Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
"Dawid i Larisa" to świeża seria Martina Widmarka – autora bestsellerowej serii Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai. Tym razem książki przeznaczone są dla nieco starszych czytelników, a zatem wszystkich tych, którzy nauczyli się czytać, poznając kolejne przygody Lassego i Mai, i chcą przejść na następny poziom czytelniczych wyzwań i doznań."Dawid i Larisa" to idealnie skonstruowane, trzymające w napięciu historie, w których wątek detektywistyczno-przygodowy prowokuje do refleksji ponad współczesnym światem i mechanizmami jego funkcjonowania. Bohaterowie, uwikłani w skomplikowane intrygi, zmuszeni są do postawienia sobie pytań dotyczących ludzkiej egzystencji. Interesujące tło przygód nastolatków Dawida i Larisy stanowi problematyka popularnonaukowa, np. eksperymenty genetyczne czy ekologia.Na zapleczu zakładu zegarmistrzowskiego Dawid i Larisa są widzami niezwykłego przedstawienia lalkowego. Jak to możliwe, by na scenie działo się to, o czym właśnie myślą? I kim jest facet w białym kitlu stojący w cieniu za kulisami?!
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Dawid i Larisa. Tom 3. Wyspa obłąkanych |
Autor: | Widmark Martin |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Zakamarki |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Idealna przygoda dla dzieciaków i nie tylko! zalecamy
Widmark nie jest w stanie nas rozczarować. Tak jak poprzednie książki z serii ta została też pochłonięta w małą godzinkę.GRATULUJĘ I POLECAM!!!
Książka ebook zakupiona wraz z drugim tomem dla 13 latki. Córka zachwycona - dwa tomy to za mało-czeka na kolejne części.
Przyjaźń potrafi inspirować do wspólnych poszukiwań, a co dwie głowy, to nie jedna. Zwłaszcza, gdy rodzi się coraz więcej zagadek, nierzadko przerażających. Rozwiązania są w zasięgu ręki, lecz najpierw trzeba stanąć do potyczki z mrocznym psychopatą…Dawid i Larisa wybierają się na spacer, żeby porobić fotografie i porozmawiać. Zauważają stary most prowadzący na zagadkową wysepkę, gdzie wzbroniono wstępu. Nazywa się Wyspą Obłąkanych — dlaczego? Mimo zakazu bohaterowie idą, nie zważając na konsekwencje. Odkrywają stare groby dziewcząt. Musiały tragicznie zginąć przed laty, co prezentuje ich wiek. Jaka zagadka kryje się za śmiercią nieszczęsnych nastolatek? Co Dawidowi i Larisie pokaże Anna prowadząca zakład zegarmistrzowski? A z całą sprawą ma związek zasłużony doktor, któremu nawet postawiono pomnik…Nie raz, nie dwa wspominałam, że mam olbrzymią słabość do ebooków dla dzieci. Wieki temu zaczytywałam się w powieściach Isabel Abedi, jakiś sentyment do takiej literatury stale we mnie tkwi, więc lubię być na bieżąco z nowościami. Martin Widmark zasłynął serią o przygodach Lassego i Mai. Przeznaczono go dla najmłodszych maluchów, takich dopiero zaczynających zapoznawanie z radością z samodzielnego czytania. Tworząc cykl poświęcony Dawidowi i Larisie poszedł krok dalej, kierując go już do starszych czytelników. Więcej stron, bardziej zawiłe zagadki, delikatne nawiązania do dojrzewania — to takie cechy charakterystyczne, odróżniające oba pomysły. „Wyspa Obłąkanych” jest już kolejnym tomem. Warto sięgnąć po pierwszy, a najlepiej zakupić cały pakiet, ponieważ gwarantuję, że ciężko się oderwać. Jednak może się zdarzyć, że traficie na ten. Nie przejmujcie się, wszystko bez problemu można zrozumieć bez wdrażania się.Historia zaciekawiła mnie na tyle, że przyznam, iż chętnie przeczytałabym jej wersję dla dorosłych. Oryginalny pomysł, trochę wywołujący gęsią skórkę. W stylu Tima Burtona, groteska. Reżyser mógłby podjąć się ekranizacji, obstawiam kinowy hit. W trakcie lektury przed oczami przesuwały mi się gotowe sceny, a to dla mnie zawsze znak interesującej literatury. Ciężko oderwać się od egzemplarza, najlepiej sobie dawkować, o czym uprzedźcie obdarowywanych! Wierzę, że dużo osób zakupi książki Widmarka w celu sprezentowania ich rodzeństwu, dzieciakom czy kuzynostwu. Jeśli im potowarzyszycie, to sami się wciągnięcie, więc uważajcie!Widmark gdzieś w tle zamieścił temat pierwszego zakochania, bardziej bliższego przyjaźni, lecz również chęci ciągłego przebywania z drugą osobą. Ujął to w sposób uroczy, za pomocą myśli Dawida przedstawiając spojrzenie na motyle w brzuchu, ukradkowe buziaki i troskę o ukochaną. Niewinne ujęcie sprawy przypadło mi do gustu, ponieważ pozbawiono go przesadnej pruderyjności i po prostu zwrócono uwagę, że to nic złego mieć obok kogoś z kim czujemy się dobrze. Sama sekret niby jest dość prosta w rozwiązaniu, lecz do samego końca pozostaje nutka niepewności podsycana zwrotami akcji. Chętnie zajrzę do przyszłych tomów. Sądzę, iż będą coraz lepsze, jak w przypadku „Serii niefortunnych zdarzeń”, która wiodła prym jakiś czas temu.Martinowi Widmarkowi prawdopodobnie serio pisanie sprawia frajdę. Czuć w tym lekkość i niewymuszenie, zabawę fabułą a także szacunek do młodego czytelnika. Bez przesładzania, pobłażliwości. Idealna oferta dla tych, którzy chcą sięgnąć po pierwsze „dorosłe” książki!