To twoja książka?

Recenzje

• Wojtek Wiewióra

  2025-06-12

  „Czas. To najsilniejsza waluta wszelkich ras i światów. Nie można jej kupić ani pożyczyć. Każdy ma określoną ilość, bez względu na sławę czy bogactwo. Niestety z każdym oddechem jej ubywa.” - Dar Anomalii. Księga 3, Paweł Zbroszczyk To już finał tej długiej drogi, którą razem przebyliśmy, Bren. Twoje spotkanie z Lebą było ci pisane - tak wybrała anomalia. Choć za magię płaciłeś wysoką cenę, poznałeś prawdziwą, głęboką przyjaźń. Dobro, którego sam w sobie się nie spodziewałeś, prowadziło was - pielgrzymów - przez światy. Po drodze stworzyliście drużynę, a może i rodzinę: Ty, Leba, Pieprz, Zadra. Podjąłeś walkę, nie dałeś się złamać Styksowi, przetrwałeś wyspę Szkarłatnej Królowej. Finał? Przyjąłeś do rodziny nawet czarną owcę… Co z Lebą? - to za niego walczyłeś najmocniej. Echo dużo was nauczyło, choć lekcje bywały trudne - tak jak sama nauczycielka. A Yer Osti? To już inna wasza tajemnica. I jeszcze turniej… Nie wszyscy dotrwali - niektórym, choć nie policzone, skończyły się kropki. Potyczka o Estepię… i ten jeden krzyk: „Kocham ją.” Czy został usłyszany? Ty już wiesz. To była długa, fascynująca, czasem humorystyczna, czasem bardzo mroczna droga. Poświęcenie, oddanie, misja - cóż za wyjątkowa historia! Faust? Nawet on w końcu zamknął własny rozdział... To była opowiadanie o przyjaźni. O oddaniu, które prowadzi przez ciemność. O tym, że magia zawsze ma własną cenę… i że czasem trzeba ją zapłacić dla kogoś, kogo się kocha. Były łzy - niektóre strony czytałam przez mgłę. Była potyczka - nie tylko o świat, lecz i o serce. Była podróż, która zostanie ze mną na długo. Autorze - dziękuję Ci za ten świat, za bohaterów… i za tę podróż. 🖤✨ Za zakończenie… i za posłowie. Posłowie - to była prawdziwa wisienka na torcie.Sprawiło, że na nowo spojrzałam na całą historię. Tak powinno się podawać fantasy!

• Lilith

  2025-06-16

  ok