Człowiek zawsze kicha dwa razy. Masażysta też… okładka

Średnia Ocena:


Człowiek zawsze kicha dwa razy. Masażysta też…

Marcin, lekar Marcin, zwany także masażystą i panem Marcinkiem, wraca z wakacji, by znowu zmierzyć się z rzeczywistością. A jest z czym… Jego eks zostanie mamą, przyjaciel – szwagrem, syn – starszym bratem… I każdy będzie potrzebował wsparcia: sfochowany autor, zdolny dentysta, ordynator kolekcjoner, syn zadający coraz trudniejsze zapytania a także pacjenci z swoją diagnozą. Jedynie wrodzony optymizm, subiektywna i pozytywna ocena samego siebie pozwolą Marcinowi na ogarnięcie tego wszystkiego. Poza tym na ratunek przybędzie mu dziewczyna na białym… rowerze.Przygody doktora Marcina będą bawić jeszcze długo po skończonej lekturze. Ponieważ czy ktoś na przykład wie, że selfie skraca życie? I gdzie kupić szynkę z kruka? Marcin również nie zawsze wie, ale… He will survive! I z każdej sytuacji wybrnie z wdziękiem i poczuciem humoru. Za co dziewczyny go kochają, a mężczyźni mu tego zazdroszczą.

Szczegóły
Tytuł Człowiek zawsze kicha dwa razy. Masażysta też…
Autor: Dydycz Agnieszka
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Człowiek zawsze kicha dwa razy. Masażysta też… w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Człowiek zawsze kicha dwa razy. Masażysta też… PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Mila

    Czekałam na powrót dr Marcin i nie zawiodłam się, a wprost przeciwnie. Nie przypuszczałam, że w jego życiu może dziać się jeszcze wiecej, lecz dał chłopak radę! Uwielbiam jego dystans do siebie i ludzi, a przede wszystkim umiejetność wykorzystania każdej sytuacji i możliwości. I chciałabym mieć takiego przyjaciela jak on - pomoże zawsze i wszedzie. Lektura do śmiechu i do refleksji na temat nas samych i codziennego szaleństwa wokół nas. A Jerzyk jest boski!

  • Andrzej Haremski

    Idealnie się czyta. Fajne spostrzeżenia, lekki język, śmieszne opisy. Można czytać ciurkiem lub ratami. No, niby jest dla kobiet, lecz mnie wciągnęło.

  • Michelle

    Lekar Marcin – masażysta, wraca z wakacji w USA, by znowu zmierzyć się z rzeczywistością. Jego eks zostanie mamą, przyjaciel – szwagrem, syn – starszym bratem… Każdy będzie potrzebował jego wsparcia: sfochowany autor, zdolny dentysta, ordynator kolekcjoner, syn zadający coraz trudniejsze zapytania a także pacjenci… Wrodzony optymizm i subiektywnie pozytywna ocena samego siebie pozwalają Marcinowi ogarnąć ten rozgardiasz… I w końcu na horyzoncie pojawi się kobieta… Czyżby ta właściwa? Sięgając po Masażystę…, spodziewałam się w miarę lekkiej lektury, a co najistotniejsze niewymagającej… takiej, która pozwoli się zrelaksować… Po przeczytaniu książki moje odczucia względem niej są co najmniej mieszane. Z jednej strony jest to lektura niewymagająca, z drugiej, czy faktycznie pozwalająca na relaks? Główny bohater jest trzydziestosześcioletnim facetem o mentalności nieco nastoletniej. Niby dorosły i odpowiedzialny, lecz jakiś taki… dziecinny? szczeniacki? W każdym razie jego osoba nie wzbudziła we mnie sympatii. Wiele bardziej byłam skoncentrowana na fragmentach, w których pojawiał się jego pięcioletni synek. Jego zapytania – mistrzostwo świata. Książka ebook utrzymana jest w formie pamiętnika, co wydawać by się mogło nudne. Ponieważ cóż interesującego może być w życiu tytułowego masażysty? Zasadniczo niewiele… i gdyby nie mniej albo bardziej ciekawe i intrygujące „problemy” jego pacjentów, przyjaciół i rodziny książka ebook byłaby o… niczym… to znaczy byłaby o doktorze Marcinie, masażyście… To, co przeszkadzało mi w tej powieści i zarazem w zachowaniu głównego bohatera, to liczne wtrącenia z języka angielskiego. Chyba miało to dodać charakteru naszemu masażyście… jednak odniosło skutek odwrotny… Pan Marcin wypadł przez to blado i dość irytująco, spoglądając pod kątem jego wieku… Na plus dla tej książki są trzy rzeczy: 1. chwytliwy tytuł (!) 2. męski model na okładce (daleki wizerunkowo głównemu bohaterów) 3. znaczna czcionka :) Wszystko to sprawia, że całość jest znośna i da się dynamicznie przeczytać. Podsumowując: Człowiek zawsze kicha dwa razy. Masażysta też… to opowieść utrzymana w klimacie pamiętnika, której głównym bohaterem i narratorem zarazem jest masażysta Marcin, który skrupulatnie omawia wydarzenia dni mijających, raz z większym, raz z mniejszym polotem… Dzięki dość znacznej czcionce, książkę czyta się szybko, a męski facet spoglądający z okładki na potencjalne czytelniczki uwodzi swoim zagadkowym wzrokiem… Decyzja o tym, czy sięgniecie po powieść, zależy od Was… :)