Drugi tom z serii Sieć. Pewnie powinienem przypomnieć sobie tom pierwszy lecz nawet bez niego element fragmentów przyszło do mnie w trakcie lektury. Jednak przez większą element książki miałem taką dziwną myśl iż pomiędzy oboma tomami coś się wydarzyło. Stale tak uważam, lecz tak mniej więcej od połowy Czasu Agentów akcja przyspiesza do takich prędkości iż człowiek zapomina o wszystkim innym. Może za mało ebooków Toma Clancy'ego czytałem, lecz wątek Agencji bardzo pasował mi do gatunku literackiego w jakim on się specjalizuje. Czy autorka zna i inspiruje się jego dziełami czy to tylko przypadek nie wiem lecz ten wątek jest wielkim plusem. Minusem za to jest sztandarowa wada większości środkowych tomów w serii. To znaczy opowiedzieć coś interesującego lecz nie zamykać za wcześnie głównego wątku. Znaczy książka ebook jest interesująca i czyta się z przyjemnością lecz po jej lekturze stale czytelnik ma przed sobą miliardy pytań. Zwłaszcza jeśli chodzi o postać Rudej. Niby dowiadujemy się w tym tomie wielu rzeczy o niej lecz każda informacja rodziła dodatkowe pytania. Opowieść jest stale książką akcji i mimo tego, że spoglądając na nią jako całość to w pierwszej połowie jest jej zdecydowanie mniej niż dalej to skłamałbym mówiąc iż na początku nie było żadnej akcji. Bohaterowie. Cóż mimo posiadania trzech głównych Ruda, Alex, Nick i tego, że oni są na pierwszym planie. Opowieść posiada jeszcze dużo innych postaci posiadających interesujące osobowości mimo grania ról drugo- a także trzecioplanowych. Czy zalecam drugi tom Sieci? Tak, jeśli znacie tom pierwszy to z całą pewnością tak. Jednakże jestem rozbity przed tym żeby mówić kupujcie teraz od razu, a kupujcie wraz z trzecim tomem gdyż koniec drugiego sprawi iż będziecie kontynuacji wyczekiwać bardzo niecierpliwie. Zapraszam też na mego bloga: https://www.ksiazki-czytamy.eu