Sięgając po książkę doktora Hansa Ulricha-Grimma „Cud oleju lnianego” oczekiwałam wielu cennych, wartościowych informacji, popartych badaniami naukowymi, które rozszerzyłyby moją wiedzę na temat lnu i dały solidne argumenty w rozmowach ze sceptykami. Niestety, mam wrażenie, że twórca skupił się na ciekawostkach a także paru wątkach pobocznych, przez co w „lnianym cudzie” zgubił główny wątek. Tekst jest nieco chaotyczny, trochę tego, trochę tamtego. Twórca nierzadko się powtarza. Przechodzi od ciekawostki do ciekawostki, przy czym zdarza mu się traktować niektóre kluczowe zagadnienia zbyt powierzchownie. Jeśli oczekujecie wyczerpującego, naukowego opracowania, będziecie rozczarowani. To lekki poradnik, uzupełniony 33 przepisami, napisany prostym językiem, niezły zwłaszcza dla osób początkujących w temacie zdrowego odżywiania. Dla mnie, jak na książkę poświęconą tylko olejowi lnianemu, czy również lnowi,wielu kluczowych informacji a także praktycznych rad tu zabrakło.