Średnia Ocena:
Co, jeśli...
Opowieść autorki bestsellerowej serii „Oddechy”, równie pełna emocji i zapierającej dech akcji! Co, jeśli dostałbyś drugą szansę na to, by kogoś poznać po raz pierwszy? Cal Logan doznaje szoku, gdy widzi Nicole Bentley siedzącą naprzeciwko niego w kawiarni tysiące mil od ich rodzinnego miasta. Przecież od nad roku – gdy oboje skończyli szkołę – nikt jej nie widział ani o niej nie słyszał. Tylko że to nie jest Nicole.Wygląda dokładnie jak miłość Cala z dzieciństwa, lecz nazywa się Nyelle Preston. Jest przeciwieństwem Nicole: impulsywna i odważna, zaraża wszystkich wokół pasją życia. Cal jest nią totalnie zafascynowany. Lecz Nyelle kryje również dużo tajemnic, a im bardziej Cal zbliża się do rozwiązania jej zagadek, tym mniej chciałby wiedzieć.Gdy sekrety z przeszłości i teraźniejszości zderzają się, jedno staje się jasne: nic nie jest takie, jakim się wydawało…
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Co, jeśli... |
Autor: | Donovan Rebecca |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Feeria Young |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Co, jeśli... PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Hmmm.. dobra. Nie jest genialna, lecz przebrnięcie przez pierwsze 30 stron sprawiło, że co raz bardziej wkręcałam się w sytuację głównych bohaterów. Po "Co, jeśl...i" sięgnęłam po przeczytaniu genialnej serii "Oddechy". Pomyślałam, że skoro cała seria była niesamowita, to muszę sprawdzić inne książki autorki. Dalej utrzymuje poziom i zaskakuje rozwojem sytuacji, lecz brakuje mi iskry u głównych bohaterów. Jednak historia w "Co jeśli" zwycięża tym, że w świecie postaci literackich jeszcze się z taką nie spotkałam, więc choćby dlatego warto po nią sięgnąć. Ja z ochotą przeczytam kolejne historie spisane przez autorkę.
Co się stanie jeśli nie przeczytasz tej książki? Z olbrzymią przyjemnością zabrałam się za czytanie tej książki, a czytając już wcześniej inną serię tej autorki pt. "Oddechy", wiedziałam, że się nie zawiodę. Ta książka ebook doprowadza zarówno do śmiechu jak i do łez. To istny rollercoaster. Czytając, a raczej "połykając" książkę "Co jeśli..." wiele razy zastanawiałam się ponad potęgą przyjaźni. Ja sama mam trzy bardzo mi bliskie przyjaciółki, a szczególnie jedną którą znam od trzeciego roku życia i wiem, że tak jak Nicole nie mogłabym bez niej żyć. Jest to jedna z tych książek, do których się wraca i ja na pewno tak zrobię.
Książka ebook nie tylko dla młodzieży. Pełna zaskakujących zwrotów akcji. Tak wciąga, że do przeczytania w jeden wieczór.
Cal miał wyśmienitą paczkę przyjaciół, w skład której wchodziły Rae, Richelle a także Nicole. Razem spędzili dużo świetnych godzin na zabawie, zapominając o codziennych troskach. Chłopczyk traktował każdą z przyjaciółek tak samo, żadnej z nich nie faworyzował, jednak to właśnie Nicole najbardziej go intrygowała. Nie umiał zrozumieć jej dziwacznych zachowań, ale nauczył się je akceptować. Lata mijały, a z grupki utworzonej w dzieciństwie ostali się jedynie Rae i Cal. Richelle, z niewiadomych przyczyn, z dnia na dzień wyprowadziła się, a Nicole porzuciła ich na rzecz najpopularniejszej drużyny w liceum. Chłopak nie może zapomnieć o swoim zamierzchłym obiekcie zainteresowań i bardzo nierzadko szuka sposobu, żeby nawiązać z kobietą kontakt, lecz na próżno. I bardzo żałuje swych nieudanych podejść w chwili, gdy odkrywa, że Nicole zniknęła. Jej nowi „przyjaciele” nie wiedzą, gdzie mogła się udać, a nawet ich to nie interesuje. Cal przeżywa szok, kiedy pewnego dnia staje oko w oko z Nicole, jednak potęguje go fakt, że kobieta przedstawia się jako Nyelle. Wygląda zupełnie jak jego przyjaciółka z dzieciństwa, ale różnią się zachowaniem. Nowo poznana przedstawicielka płci pięknej zaskakuje własnymi pomysłami i zaraża swoim optymistycznym podejściem do życia, kiedy jej zaginiony klon należał do osób bojaźliwych a także nieśmiałych. Świeżo upieczony student jest zafascynowany znajomą i postanawia ją poznać bliżej.Kim tak naprawdę jest Nyelle? Co takiego skrywa w sobie to radosne dziewczę? Czy Cal rozgryzie nową znajomą? A jeżeli tak – to czy prawda mu się spodoba?Wiele razy obiecałam sobie, że własną przygodę z twórczością Donovan zacznę od jej trylogii Oddechy. Pisałam o tym praktycznie wszędzie, lecz ten plan poszedł w odstawkę, kiedy uzyskałam możliwość przeczytać „Co, jeśli...”. Z niecierpliwością wyglądałam listonoszki, a gdy książka ebook trafiła w moje ręce już nie mogłam doczekać się jej lektury. Niestety musiała własne odczekać, a gdy przyszła kolej na nią, to... zaraz wszystko opowiem.Wraz z pierwszym epizodem przenosimy się do małej mieściny, jaką jest Crenshaw. To właśnie tam Cal rozpoczął studia i aktualnie zażywa atrakcji związanych ze swoim świeżym statusem społecznym. Nieco obawiałam się, że wszystko będzie się kręcić wokół imprez, gdzie alkohol leje się strumieniami, a ludzie pokazują tę niezbyt przyjemną twarz, jednak pojawienie się Nyelle wszystko zmieniło. Kobieta nakręcała lawinę szalonych zdarzeń, co rozruszało głównego bohatera. Ta dwójka bywała praktycznie wszędzie, dostarczając mi dużo wrażeń. Bawiono się moimi uczuciami, co powodowało niezrozumiałe przez moją mamę ataki śmiechu, niekontrolowane obgryzanie paznokci (a raczej paznokcia kciuka, lecz to już nieważne). Bywały także chwile, gdy słowa bohaterów trafiały w moje serce i czułam się tak, jakby ktoś mówił je w moim kierunku. Muszę także wspomnieć o retrospekcjach zdarzeń, ponieważ one także miały tutaj znaczącą rolę. To właśnie one powoli odpowiadały nam na zadawane wcześniej zapytania i rozwiązywały dużo kwestii. Może dużo osób nie lubi tego typu zabiegów, lecz w „Co, jeśli...” były one obowiązkowe i – moim zdaniem – w tej książce pdf będziecie do nich nastawienie nieco pozytywniej.Z początku nie umiałam przekonać się do Cala. Udało mu się przekupić moją osobę dopiero po paru rozdziałach, ale stale odnosiłam wrażenie, że jest taką ciepłą kluchą, która za dużo rozpamiętuje. Dopiero Nyelle pokazała mu możliwość ucieczki od rutyny, czemu przyklasnęłam. Kobieta przemieniła jego podejście do świata. Wprowadziła w jego życie zasadę carpe diem, sama z niej korzystając. Główny bohater poddawał się jej zabiegom z czystej ciekawości, korzystając z możliwości odkrycia całej prawdy o Nyelle. Z początku szło mu topornie i widziałam, jak robiąc jeden krok do przodu automatycznie robił dziesięć kroków wstecz. Powoli zdobywali własne zaufanie, a cierpliwość została wynagrodzona. Tylko czy Cal dostał to, czego chciał? Czy Nyelle otworzyła się przed nim tak, jak on tego chciał? Odpowiedzi na te zapytania znajdziecie w książce.Rebecca Donovan posługuje się prostym i zrozumiałym mową dostosowanym do nastoletniej grupy czytelników. Autorka, zaprawiona w własne pióro, bawi się opisami, kolorując rzeczywistość własną wyobraźnią. Jednak nie można zapominać o przesłaniu, jaką niesie ta książka. „Co, jeśli...” pokazuje, że chore ambicje rodziców potrafią wyrządzić dużo szkód w życiu dziecka, co może znacznie odbić się na jego późniejszym życiu. Zasiane ziarenko strachu kiełkuje, przez co boimy się wykonać jakikolwiek ruch, by nie odczuć zawodu. Polecam!
Cal, Richelle, Rae i Nicole stanowili w dzieciństwie zgraną paczkę przyjaciół, jednak czasy, w których czwórka najlepszych przyjaciół radośnie bawiła się razem, przeminęły i nigdy nie wrócą. Wraz z dorastaniem wszystko się zmieniło, Richelle się wyprowadziła, Nicole przemieniła się nie do poznania i w końcu zniknęła, rozrywając szczęśliwą paczkę. Pomimo tego rozłamu Cal wciąż wraca myślami do szczęśliwych momentów dzieciństwa i do tej jedynej dziewczyny, którą kiedykolwiek pokochał i jedynej, którą stracił. Gdy już niemal porzuca nadzieję znalezienie Nicole, spotyka jej sobowtóra w kawiarni oddalonej setki kilometrów od miejsca, w którym powinna przebywać. Czy to ona? Cal jest zdezorientowany, kobieta wygląda jak ONA, lecz nie zachowuje się tak samo. Nicole była nieśmiałą, skupioną na spełnianiu oczekiwań innych dziewczynką, a Nyelle wydaję się być jej totalnym przeciwieństwem. Chłopak nie daje jednak za wygraną i postanawia poznać się z nią jeszcze raz. Rozpoczyna tym samym najdziwniejszy okres w swoim życiu.„Co, jeśli” było już moim kolejnym spotkaniem z Rebeccą Donovan. Po serii „Oddechy” miałam ochotę na więcej, byłam ciekawa, jakich bohaterów wymyśli. Barwne i rzeczywiste postacie zawsze były najlepsze w jej książkach. Nie zawiodłam się. Nyelle powaliła mnie na kolana, rzadko mam przyjemność czytać o tak dopracowanej postaci. Kobieta jest bardzo zagadkowa, a równocześnie zabawnie zwariowana. Pomaga bezdomnym i studentkom w niełatwej sytuacji, nie może przejść obojętnie obok żadnego ludzkiego cierpienia, żyje, aby być szczęśliwą i zarażać radością innych. Mimo że jest postacią raczej pojawiającą się rzadko, książka ebook zdaję się być o niej, nie o Calu. Z drugiej strony mamy Cala, narratora pozbawionego niemal doszczętnie uroku osobistego i przyzwoitości. Powiedzieć o nim, że jest łamaczem kobiecych serc to mało. Porzucił tyle dziewcząt, że nie jest w stanie ich zliczyć, nie może się zdecydować, czego chce w życiu. Na szczęście na niego Nyelle również ma pozytywny wpływ i sprawia, że jest zdecydowanie mniej nudny. To głównie przez niego „Co, jeśli” czytało mi się dosyć trudno, narracja była po prostu nużąca. Dodatkowo akcję spowolniały wstawki z dzieciństwa bohaterów. Rozumiem, że autorka chciała, aby czytelnik wiedział, co się działo, kiedy bohaterowie mieli po 10 lat, lecz po co robić to narracją pierwszoosobową z punktu widzenia czterech osób? Według mnie fabuła byłaby ciekawsza i mniej skomplikowana, gdyby narratorem całej opowieści był po prostu Cal. Wówczas nie wiedziałabym więcej niż on i razem z nim domyśliłabym się, co się stało z Nicole. Taki jest, według mnie, cel narracji pierwszoosobowej.Książka, jak wszystkie powieści pani Donovan, jest skomplikowana i ma w sobie ukryty przekaz. Z pozoru jest to opowieść o miłości rodzącej się między zupełnie różnorakimi osobami, lecz naprawdę porusza wiele głębszy temat, lecz o tym powinien przekonać się każdy z Was.
„Co, jeśli...” znacznie różni się od trylogii „Oddechy”. Podczas czytania nie przeżywałam takiego kłębowiska emocji i uczuć, jak przy pierwszym spotkaniu z Donovan. Choć jest to osobna powieść, która w żaden sposób nie jest powiązana z historią Emmy i Evana, to widać małe podobieństwa pomiędzy bohaterami i niektórymi ich zachowaniami. Nie wiem, czy autorka zrobiła to świadomie, czy również nie, lecz właśnie dzięki tym wspólnym cechom od razu widać, że powieści wyszły spod jednej ręki.Po raz następny Rebecca Donovan pokazuje, że myśli o wszystkim i przykłada się do książek, które pisze. Sprawia, że czytelnik nie ma wrażenia, że są pisane jednym ciągiem, jak gdyby jej się gdzieś spieszyło. Po raz drugi mamy okazję poznać jedną historię z różnorakich perspektyw, co sprawia, że staje się ona bardziej rozbudowana.„Co, jeśli...” jest bardzo... dziwną książką. Z jednej strony można domyślić się, o co chodzi, a z drugiej autorka cały czas stara się sprowadzić własnych czytelników na manowce. Tak aby cały czas zastanawiali się ponad tym, jak potoczą się dzieje bohaterów. Co jest dobre, ponieważ ponownie zwraca uwagę na kluczowe i ważne tematy, koło których nie można przejść obojętnie.I tym razem zżyłam się z bohaterami. Każdy z nich jest inny, każdy jest wyjątkowy, lecz niewyidealizowany. Każdego z nich możemy też bliżej poznać, choć to Cal wysuwa się na pierwszy plan. Inni są dopełnieniem całej tej zagmatwanej historii. To dzięki temu cała układanka układa się w nienaganną całość. I chciałam napisać, że najbardziej pokochałam Nyelle, ale... lecz po chwili uświadomiłam sobie, że wszyscy byli dla mnie tak samo ważni. Choć to prawdopodobnie właśnie ją najbardziej podziwiam i chciałabym mieć jej niektóre cechy osobowości.Co jest najbardziej pokręcone i wykluczające się, to to że... cały czas myślałam, że lektura mi się dłuży, ponieważ czekałam na coś, co ponownie rozsypie mnie emocjonalnie, gdy w pewnym momencie z niemałym przerażeniem zauważyłam, że nagle został mi ostatni epizod i epilog. Kiedy? Jak? Naprawdę nie wiem. Wiem tylko tyle, że kiedy już przysiadłam do czytania, nie mogłam się oderwać od powieści, co nie jest mi obce przy ebookach Donovan. Człowiek po prostu siada, czyta, zatraca się w powieści i nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że nieprzeczytane strony ubywają w tak zastraszająco szybkim tempie.Mimo całej mojej sympatii do Rebeki Donovan muszę przyznać, że liczyłam na ciut więcej. Po genialnej trylogii Oddechy, przy której śmiałam się i płakałam, ta okazała się... bez takiej siły rażenia. Jest dobra. Ba! Jest nawet bardzo dobra, lecz nawet nie dorównuje poprzednim powieściom. „Co, jeśli...” warto przeczytać, gdy jest się wielbicielem autorki, a jeżeli chce się rozpocząć przygodę z jej twórczością, to raczej stawiałabym na „Powód by oddychać”. Chociaż z drugiej strony wiem, że tam kłopoty mogą niektórych czytelników przytłaczać. Mimo wszystko warto spróbować. Ponieważ książki Donovan są tego warte.Teraz czekam z niecierpliwością na wieści zza oceanu dotyczące jej następnej serii, pt. „Burning”, której pierwsza element będzie nosiła tytuł „Igniting Lies”. Premiera jest zapowiedziana na 2016 rok, lecz dokładnej daty jeszcze nie podano. Mam nadzieję, że pojawi się ona jak najszybciej, a na polski przekład nie będzie trzeba długo czekać._____http://szeptksiazek.blogspot.com/
Krótkie zapytanie "Co jeśli?" zawsze znajdzie sposób na wślizgnięcie się do naszego ułożonego życia, każąc nam kwestionować to co zdobyliśmy i to o czym nie mieliśmy nawet odwagi marzyć. Te dwa słowa potrafią wywołać lawinę myśli, pchających do działania albo pogrążających nas w smutku. Poznajcie Cala - typ imprezowicza, który nie ma kłopotów w nauce, lecz wydaje się mieć wszystko pod kontrolą, zachowując równowagę między szkołą i życiem towarzyskim. Korzysta z uroków studenckiego życia i nie wyróżnia się niczym szczególnym wśród tłumu podobnych mu młodych chłopaków. Zmienia kobiety jak rękawiczki, a później zmuszony jest uciekać przed tabunami byłych ze złamanymi sercami. W głowie ma jednak tylko Nicole, która kilka lat temu zniknęła z jego życia bez śladu. Nyelle przeszła wiele, lecz nie chce o tym mówić. Zamiast tego każdego dnia robi coraz to bardziej szalone rzeczy, wymagające znacznej odwagi i jeszcze większego dystansu do siebie. To kobieta odgrodzona od ponurej rzeczywistości, dzięki nietypowemu podejściu do życia. Ma jednak własne tajemnice, a Cal jest coraz bliżej ich odkrycia."Co, jeśli…" utrzymuje poziom serii Oddechy. Obie są dość dobre, lecz nie wybitne. Osobom nieznającym książki "Powód by oddychać", na początek poleciłabym właśnie tę bardziej znaną serię. W "Co, jeśli…" autorka nie do końca wykorzystała możliwości samodzielnej powieści. Zamysł na fabułę był średni, lecz przy odpowiednich środkach, można by zrobić z tego tytułu naprawdę niezła książkę, pełną tajemnic, które czytelnik stopniowo odkrywa. Niestety, rozwiązanie zagadki podane jest niemalże na tacy, co zabija przyjemność czytania i odziera czytelnika z elementu zaskoczenia, a na usta ciśnie się raczej "Wiedziałam" niż "wow".Pomimo wcale nie tak lekkiej tematyki, książkę czyta się zadziwiająco dynamicznie i łatwo, brak tu wymagających zagadek czy szukania motywów do działań poszczególnych bohaterów, pchający ich do konkretnych działań. Trudno określić atmosferę tej historii, ponieważ zmienia się ona z rozdziału na rozdział. Przeważają jednak przyjemne przygody dwójki bohaterów, trochę żartów i nieco więcej niewypowiedzianych słów.Styl autorki doskonale obrazuje mentalność głównej bohaterki, żyjącej w świecie marzeń, chłodzącej z głową w chmurach. Dodaje książki lekkości i sprawia, że trudno się od niej oderwać. Niestety, dość dynamicznie zapomina się o bohaterach, którzy wcale nie skradli mojego serca. Byli poprawni, ale… nic ponadto."Co, jeśli…" prowokuje do przemyśleń i każe zastanowić się chwile ponad własnymi wyborami. Nyelle motywuje do wzięcia odpowiedzialności za swoje życie i prezentuje ze możemy się zmienić, lecz naszym celem powinno być szczęście. Jeśli nie lubisz poradników, lecz szukasz inspiracji do zmiany sięgnij po "Co, jeśli…", które jest zestawem niezłych porad z dodatkiem w postaci fabuły, która sama w sobie nie oczarowuje, lecz nie zawiera również większych błędów.Jeśli szukasz lekkiej powieści, niosącej jednak jakieś przesłanie, sięgnij po "Co, jeśli…" - inspirującą książkę o dwóch zagubionych bohaterach, którzy muszą zmierzyć się z przeszłością.3.5/5
O amerykańskiej pisarce, Rebecce Donovan słyszałam wiele dobrego, a to za sprawą bestsellerowej serii jej autorstwa „Oddechy”, która zdobyła uznanie wielu czytelników. Niestety sama nie miałam jeszcze okazji po nią sięgnąć, dlatego gdy nadarzyła się możliwość zapoznania z jej najnowszą powieścią „Co, jeśli…”, nie wahałam się ani chwili. Czy spełniła moje oczekiwania?Cal Logan nigdy nie pogodził się ze stratą własnej przyjaciółki z dzieciństwa, która bez słowa wyjaśnienia zerwała ich znajomość. Gdy nagle spotyka ją w kawiarni, postanawia dowiedzieć się, co jej się przydarzyło. Tylko, że osoba, która wygląda dokładnie jak Nicole Bentley wcale nie przypomina tej cichej, nieśmiałej dziewczyny, którą zapamiętał. Nyelle jest spontaniczna i pełna zwariowanych pomysłów. Zafascynowany nią Cal postanawia ją bliżej poznać, mając nadzieję, że uda mu się wreszcie odkryć sekrety z przeszłości…„Co, jeśli…” Rebecci Donovan to tytuł, który już dawno przykuł moją uwagę; zarys fabuły wydał mi się bardzo obiecujący i nie mogłam się doczekać, kiedy książka ebook wpadnie w moje ręce. Niestety nie mogę powiedzieć, że spełniła ona moje oczekiwania. Pozycja ta sama w sobie miała wiele potencjału, lecz zdecydowanie nie został on w pełni wykorzystany. Podobały mi się liczne retrospekcje, ponieważ dzięki nim historia była bardziej barwna i intrygująca, lecz to nie wystarczyło, żebym mogła w pełni cieszyć się lekturą. Nie potrafiłam utożsamić się z bohaterami, którzy nie wzbudzili mojej sympatii. Cal był płaską, jednowymiarową postacią i narracja z jego punktu widzenia nie była zbyt interesująca, dlatego nierzadko odkładałam książkę. Nyelle wypadła trochę lepiej, lecz z czasem jej przesadna tajemniczość i dwuznaczne sugestie nieustanny się po prostu nużące. Lubię nietuzinkowe bohaterki, lecz kreując takie ekscentryczne postacie trzeba uważać, aby nie popaść w przesadę. A autorce niestety nie udało się tego uniknąć.
,Co, jeśli.." to opowiadanie o przyjaźni i miłości, która może trwać bardzo długo a zakończyć ją może tylko śmierć. Książka ebook niesamowicie wciąga już od pierwszej i wprost nie pozwala, żeby się od niej oderwać. jest to opowiadanie o paczce przyjaciół, która w pewnym momencie się rozpada i każdy idzie w własną stronę, aż do pewnego dnia kiedy Cal spotyka Nicole... Prawda którą poznajemy jest zupełnie inna niż moglibyśmy zakładać
Jej aż do teraz jestem pod wpływem tej książki... Czytałam ją z zapartym tchem i nie potrafiłam przestać. Prezentuje , że czasami pomimo bólu i cierpienia potrafimy zacząć żyć na nowo i to nie tylko dla siebie. W ciele jednej dwie osoby. Miłość i wybaczenie. Tylko czy potrafimy sami sobie wybaczyć i sami ze sobą żyć tymi prawdziwymi nami?
"Co, jeśli..." to bardzo wzruszająca i prześliczna opowieść przedstawiona w ciekawej formie. Autorka w intrygujący sposób splotła dzieje bohaterów krzyżując ich życiowe ścieżki. Główna narracja prowadzona z perspektywy Cala poprzeplatana została retrospekcjami i wspomnieniami zarówno jego, jak i innych postaci - ta przemyślana konstrukcja sprawiła, że przenosząc się do przeszłości, czyli do czasów dzieciństwa głównych bohaterów, możemy jednocześnie śledzić ich współczesność. Jeżeli chcecie przeżyć coś niepowtarzalnego i dowiedzieć się jak duży jest wpływ przeszłości na przyszłość i co to znaczy, że bieg zdarzeń w życiu człowieka jest tak naprawdę wypadkową wielu zmiennych, na które nie zawsze mamy wpływ - koniecznie sięgnijcie po "Co, jeśli...". Autorka potrafi w niesamowity sposób stworzyć przemyślaną iluzję, a jednocześnie wyzwolić w czytelniku te wszystkie emocje, które odczuwają bohaterowie. Trzeba przyznać, że Rebecca Donovan potrafi pisać i idealnie udaje jej się stworzyć specyficzny nastrój, pełen niedopowiedzenia i tajemnicy. Doprawdy wszystko w tej historii było bardzo skomplikowane, posiadało dużo warstw i dużo ukrytych celów - sądzę, że własnie dzięki temu powstała mocna i wyjątkowo genialna książka, która potrafi zabrać własnego czytelnika w niezwykłą podróż. Nie można tak po prostu odejść i nie dowiedzieć się prawdy - trzyma w napięciu do ostatnich stron i nie pozwala o sobie zapomnieć. Co więcej - atmosfera sukcesywnie zagęszcza się i wybucha na finale wprost ogłuszając czytelnika. Rebecca Donovan z pozornie prostej historii stworzyła opowiadanie uświadamiającą prawdę, którą każdy z nas zna, lecz gdzieś w codziennym biegu życia po prostu o niej zapomina. "Co, jeśli..." to naprawdę jedna z lepszych lektur, jakie miałam przyjemność czytać w tym roku. Poruszająca, zaskakująca, a przy tym bardzo prawdziwa. Zmusza czytelnika do refleksji, do zastanowienia się ponad swoim życiem i swoim szczęściem. Dodatkowo pokazuje, jak wielkie znaczenie ma nasze środowisko, a nawet nasi najbliżsi. Presja wywierana na nas przez nasze otoczenie nie zawsze bywa motywująca - znacznie częściej ma zgubne konsekwencje. Warto się zastanowić, czy jesteśmy sobą, czy może kukiełką spełniającą czyjeś marzenia albo ambicje. Pamiętajmy, że zawsze mamy prawo do swoich decyzji, do swoich błędów i swojego "ja". "Co jeśli..." to opowieść o miłości, stracie i przyjaźni, lecz przede wszystkim o drugiej szansie. O tym, że wciąż można rozpoczynać na nowo... dowolnego dnia. Wszystko po to, aby czuć się szczęśliwym, aby być tym, kim mamy być. Ta książka ebook jest właśnie o byciu szczęśliwym - o tym, jak odnaleźć siebie i drogę do swojego szczęścia. Nic nie jest tutaj bez znaczenia. Każdy element, każda chwila, wydarzenie, mają jakiś cel - dlatego już teraz wiem, że jeszcze do niej wrócę. Wrócę by docenić momenty i znowu znaleźć inspirację jak przeżywać każdy dzień ze świadomością, że zawsze mogę dokonać wyboru, który uczyni świat lepszym.
Interesująca pozycja dla trochę bardziej wymagających czytelników, przeplatają się tu dzieje młodych bohaterów uwikłanych w życiowe rozterki. Przyjaźń, miłość, aspekty psychologiczne, zrozumienie drugiego cżłowieka to wszystko znajdziemy w nowej książce pdf Donovan. Czytelników, którzy mieli okazję zapoznać się z jej serią Oddechy świeża oferta tej autorki na pewno nie zawiedzie.
Po sukcesie jaki odniosła seria Oddechy, Rebecca Donovan znów zabiera nas do świata młodych ludzi. Jednak nie jest to książka ebook jakich wiele. Donovan cały czas jest konsekwentna w tym, co robi. A pisze o rzeczach ważnych, nie tylko dla nastolatków. Porusza tematy znaczące: przyjaźni, miłości, życia, śmierci. Nie stroni od niełatwych kwestii. Jej książki są przepełnione i dużym szczęściem, i olbrzymim bólem.Gwiazdy mogą ukoić twój ból, jeśli tylko im pozwolisz. A kiedy wzejdzie słońce, po nagromadzonych smutkach nie będzie śladu.co, jeśli… to cudowna książka, która opowiada o miłości, prawdziwej przyjaźni i stracie. Przepełniona uczuciami i tajemnicą, która może przemienić wszystko. Teraźniejszość przerywana jest retrospekcjami z życia czwórki przyjaciół, których narratorami po kolei staje się każdy z nich. Opowieść niesie ze sobą przesłanie, żeby umieć doceniać to, co rzuca nam pod nogi los; żeby korzystać z życia i dokonywać świadomych i genialnych wyborów.co, jeśli… napisana jest lekko, a czyta się tak, że nie zauważa się uciekającego czasu. Uwaga! Grozi zarwaną nocą!Po więcej, zapraszam - http://monweg.blog.onet.pl/2015/06/27/co-jesli-nic-nie-jest-takie-jakim-sie-wydawalo/
Słowem wstępu napiszę tylko tyle, że pierwsza seria Donovan mnie nie przekonała, lecz miała w sobie coś szczególnego, co zmusiło mnie do sięgnięcia po "Co jeśli..." I wiecie co? Rewelacja! Zakochałam się w tej książce. Jest niesamowita. I zalecam ją każdemu. Powiem tak, zazwyczaj wszelakie zagadkowe wątki i zagadki rozgryzam w bardzo szybkim tempie. Jednak Donovan całkowicie mnie zagięła, a napięcie jakie towarzyszyło mi podczas czytania "Co jeśli..." było dominujące. Olbrzymi plus i pokłon w stronę autorki. I ostrzegam, że będę się zachwycała tą książką, złego słowa nie napiszę i nie powiem, ponieważ nie znalazłam w niej najmniejszego mankamentu. Same zalety i czysta przyjemność czytania. Twór iście zacny, przyjemny i niesamowicie wciągający. A sam styl autorki i to jak skonstruowała niniejszą opowieść jest na wysokim poziomie. Muszę przyznać, że dawno już nie czytałam tak nieźle napisanej książki dla młodzieży ALE NIE TYLKO! Sądzę, że ta książka ebook spodoba się każdej z Was. A nawet może przypaść do gustu płci przeciwnej. Słowo wstępu było dość obszerne, lecz nie wspomniałam o czym konkretnie opowiada historia. Sama autorka w własnej notce napisała, żeby nie odbierać przyjemności poznawania bohaterów, ich sekretów i życia. Ja staram się nigdy Wam tego nie robić i tym razem też nie będzie inaczej. Niemniej ogólnie zarysuję o co chodzi w tej powieści. Poznajemy Cala. (NIE)zwyczajnego chłopaka, który przeżywa własne życie studenckie jak każdy zwykł student. To co zdarzyło się w jego przeszłości, rzutuje na całą jego przyszłość. Pewne wydarzenia nie dają o sobie zapomnieć, zaś inne pozostawiają mglistą niewiadomą i zapytanie (zupełnie jak w tytule): co jeśli zrobiłbym coś, żeby temu zapobiec? Co jeśli bym zareagował? Co jeśli zauważyłbym, że coś jest nie tak? Takich "Co jeśli" jest wiele. W zasadzie, w życiu każdego z nas - tak nawiasem mówiąc. Wracając do osoby Cala, chłopak poznaje pewną dziewczynę, która przypomina mu o przeszłości i pewnych wydarzeniach, o których wspomniałam wyżej. I tutaj zabawa się dopiero zaczyna. Nie powiem Wam więcej na ten temat, ponieważ chcąc powiedzieć nieco więcej, zepsułabym Wam całą zabawę. A tego nie mogę przecież uczynić. Dlatego czym prędzej zaopatrzcie się w najnowszą książkę Donovan. To, że historia Cala i Nyelle jest świetna, już napisałam. Jednak zapomniałam wspomnieć o równie dobrej kreacji bohaterów. I nie mam tutaj na myśli tylko wyżej wspomnianej dwójki. Każda z postaci, która ożyła na kartkach "Co jeśli..." jest dopracowana w najmniejszym szczególe i absolutnie nie zapycha wolnej przestrzeni - co zdarza się w wielu powieściach (przykra prawda). Donovan wiedziała co chce osiągnąć tworząc tę historię i doskonale opracowała nie tylko fabułę, lecz i bohaterów, którzy sprawiają, że książka ebook jest jeszcze bardziej wyśmienita. I na koniec taka luźna wypowiedź: Jeśli moja chłopczykowi nie przekonała Was do sięgnięcia po tę książkę, to nie wiem co Was przekona. http://sol-shadowhunter.blogspot.com/
Po Oddechach Rebecca Donovan nieustanna się moją i moich kolegów ulubioną autorką. Nic w tym dziwnego, ponieważ autorka stworzyła jedną z najbardziej łamiących czytelnicze serca trylogię, dlatego na wieść o tym, że następna książka ebook spod jej pióra ujrzy światła w polskich księgarniach byłyśmy wniebowzięte! Nie mogłam się doczekać, aż wpadnie w moje dłonie i będę mogła rozkoszować się kolejną wzruszającą opowieścią. Myślę, że gdybanie i myślenie o tym „co, jeśli” stanowi nieodłączną rzecz w naszym życiu. Nierzadko takie zachowanie hamuje nas przed zrobieniem jakiegoś głupstwa, lub zdobycia odwagi i zmienienie życia. Jednak jest ważne, ponieważ nie warto robić wszystkiego zbyt pochopnie, warto zastanowić się ponad własnymi czynami. Co, jeśli… to samodzielna opowieść Rebeccy Donovan, w której głównym bohaterem jest Cal Logan, studiuje na jednym z amerykańskich uniwersytetów i prowadzi zwyczajne życie. Ma przyjaciół, a jedną z jego cech charakterystycznych jest to, że posiadał dużo dziewczyn. Sam nawet nie potrafi ich zliczyć. Pewnej nocy, podczas imprezy, spotyka dziewczynę inną niż wszystkie. Wygląda ona tak samo jak jego przyjaciółka z dzieciństwa – Nicole. Chłopak jest zdziwiony, gdyż kobieta nie zachowuje się tak jak jego koleżanka i nazywa się Nycelle. Muszę zacząć od tego, że jest to najbardziej zagmatwana a także zagadkowa powieść, którą ostatnio miałam przyjemność przeczytać. Autorka stworzyła wokół własnych postaci tak niebywałą aurę tajemniczości, że czasami po prostu mnie przytłaczała i musiałam na chwilę odłożyć książkę. Jednak stopniowo ta kurtyna zaczyna opadać, dzięki czemu czytelnik dowiaduje się najciekawszych rzeczy, a tajemniczość zastępowana jest zdumieniem a także współczuciem. Rebecca Donovan jak zwykle porusza trudne dla większości tematy, lecz niestety nie mogę zbyt dużo zdradzić, ponieważ ta chłopczykowi zamieni się w jeden duży spoiler. Na dodatek jej postacie są tak realne, że czasami miałam wrażenie iż wyjdą ze stron książki. Myślę, że to największa pozytywna cecha tej autorki – pisze życiowo, porusza niewygodne tematy, a bohaterowie, których wykreowała są niepowtarzalni a także jedyni w swoim rodzaju. Spotyka ich masa problemów, lecz potrafią zawsze z nich wyjść, nawet jeśli po drodze napotykają przeszkody. Prezentuje to, jak olbrzymią siłę ma przyjaźń. Opowiada o tym, że warto walczyć o przyjaźń, a najistotniejsza jest szczerość a także oddanie. Co, jeśli… jest wspaniałą powieścią, lecz nie taką samą jak trylogia Oddechy. Na początku myślałam, że będzie bardzo podobna, jednak okazało się inaczej. Była inna, lecz nie umiem tego wytłumaczyć słowami – trzeba przeżyć to samemu. Myślę, że powieści Donovan dają nadzieję swoim czytelnikom na to, że istnieje lepsze jutro, nawet wtedy, gdy wszystko wydaje się beznadziejne. everydayxbook.blogspot.com
Z zapartym tchem kończyłam czytać poprzednie dzieło pani Rebecci Donovan - oddechy. Gdy nagle, zobaczyłam, że niedługo własną premierę będzie mieć jej świeża książka ebook o ciekawym tytule wprost nie mogłam się doczekać. Książka ebook "Co jeśli" jest .... zwyczajna. No dobrze! trochę wątków tajemnicy, trochę zaskoczenia w niektórych momentach, no lecz gdzie się podziała chwila, która wstrzymuje u czytelnika oddech? niestety, ja bynajmniej takiej chwili nie znalazłam. Sądzę, że najładniejszym motywem przedstawionym w książce, była przyjaźń Cala,Nicole,Rea i Richelle. Cóż mogę napisać więcej ? Spodziewałam się czegoś, co wgniecie mnie w ziemie, a dostałam to samo co zwykle (kiedy myśle, że mam skarb), czyli normalną książkę o przyjaźni, miłości i problemach.. a takich dużo na półkach.
Rebecca Donovan podbiła serca młodych czytelników debiutancką serią „Oddechy”, która zyskała status bestsellera „USA Today”. Ja na pierwsze spotkanie z autorką wybrałam jej najnowszą opowieść o intrygującym tytule „Co, jeśli...” licząc na nowe i interesujące doznania, lecz nie przypuszczałam, że ta literacka podróż tak bardzo przypadnie mi do gustu.Głównym bohaterem książki jest Cal, którego poznajemy podczas studiów w Crenshaw. Chłopak we wczesnej młodości utracił dwie przyjaciółki – Richelle przeprowadziła się do San Francisco i z czasem przestała odbierać od niego telefony, a Nicole z dnia na dzień odnalazła sobie nową paczkę i zaczęła traktować go jak powietrze, a po maturze rozpłynęła się jak kamfora. I choć od tamtych zdarzeń minęło dużo czasu, obie mają szczególne miejsce w sercu młodzieńca. A kiedy pewnego dnia przypadkiem wpada na dziewczynę bliźniaczo podobną do Nicole nie wie, że to dopiero początek niespodzianek jakie szykuje mu los. Lecz czy znalezienie drogi do prawdy jest możliwe kiedy nic nie jest takie, jakim się wydawało?To nieoczekiwane spotkanie budzi w Calu nadzieję i wątpliwości, ponieważ z jednej strony bardzo by chciał, aby to była ona, a z drugiej nie znajduje logicznego wytłumaczenia dla jej obecności w tym miejscu. I choć kobieta nazywa się Nyelle, a jej zachowanie w niczym nie przypomina Nicole, to nie da się nie zauważyć fizycznego podobieństwa, które stanowi wręcz lustrzane odbicie. Początkowa ciekawość zamienia się w fascynację i nawet nie zauważa kiedy wkracza na bardzo wyboistą ścieżkę. Lecz czy na końcu drogi znajdzie to, czego szukał?Pisarka w intrygujący sposób splata dzieje bohaterów i krzyżuje ich życiowe ścieżki. Jednym ruchem rozbija paczkę przyjaciół i wciąga w grę pozorów. Tworzy bardzo przemyślaną iluzję, za którą kryje się nie zawsze czarno – biała prawda. W ciekawy sposób prezentuje wpływ przeszłości na przyszłość i uświadamia, że bieg zdarzeń w życiu człowieka jest wypadkową wielu zmiennych, na które nie zawsze mamy wpływ.Autorka posługuje się lekkim i przyjemnym w odbiorze stylem, nie męczy zbędnymi detalami, ale kiedy wymaga tego sytuacja maluje bardzo plastyczne obrazy. Buduje przekonujące portrety psychologiczne, dzięki którym czytelnik nie ma wątpliwości co do rozterek, uczuć, emocji czy poczynań bohaterów. Postacie są wiarygodne, gdyż prócz plusów nie brakuje im wad, popełniają błędy, źle oceniają sytuację i ulegają wpływom. Fabuła wzbogacona została retrospekcjami, które nie tylko zdradzają sekrety i tajemnice z przeszłości, lecz też pozwalają zrozumieć przyczynowo – skutkowe zależności, które wpłynęły na decyzje uczestników zdarzeń.Rebecca Donovan z pozornie prostej historii stworzyła emocjonującą opowiadanie o życiu, miłości, przyjaźni, stracie, wybaczeniu i drugiej szansie. Dotykającą bardzo delikatnej materii, a jednocześnie uświadamiającą prawdę, którą każdy z nas zna, lecz w biegu życia nierzadko o niej zapominamy. Autorka twierdzi, że ta książka ebook jest o byciu szczęśliwym, lecz ja myślę, że przede wszystkim jest to opowieść o tym, jak odnaleźć siebie i drogę do swojego szczęścia.„Co, jeśli...” to jedna z lepszych lektur, jakie miałam przyjemność czytać w tym roku. Poruszająca, zaskakująca, pobudzająca do refleksji, a przy tym bardzo prawdziwa, Okazuje się, że nie trzeba wymyślać niestworzonych historii, bo życie daje mnóstwo tematów i inspiracji, Jeżeli lubicie niesztampowe literackie przygody i nie boicie się wystawić własnej wrażliwości na ciężką próbę, by doświadczyć czegoś niesamowitego, to ta książka ebook jest dla was. Polecam.
Cal po latach, na jednej z imprez studenckich, spotyka przyjaciółkę z dzieciństwa Nicole. Kobieta wygląda jak jego sąsiadka, ale wszystko pozostałe jest inne. Nieznajoma nazywa się Nyelle Preston i z pewnością nie jest nieśmiała, przepełnia ją ogromna energia i żądza życia pełną parą. Cal jest zauroczony i za cel obiera sobie poznanie prawdy, co stało się z Nicole. Książka ebook napisana jest z perspektywy Cala, co wcale tak nierzadko się nie zdarza. Przystojny narrator to miła odmiana a możliwość poznania uczuć chłopaka z pierwszej ręki jest dodatkowym atutem powieści. Cal w dzieciństwie kumplował się z trójką dziewczyn, Nicole, Richelle a także Rae, z którą stale się przyjaźni. Wspominam o grupie przyjaciół nie bez powodu, gdyż autorka zaserwowała nam powroty do przeszłości, którymi usiana jest książka. Są to bardzo ważne momenty i dużo wnoszą do całej historii i pomimo że dzieje Cal i Nyelle były dla mnie priorytetem, to wydarzenia z zamierzchłych lat były interesujące i pokazywały dorastające dzieci w sposób prawdziwy i bardzo realnie odwzorowały nie jedno dzieciństwo. Akcja jest zawrotna, pomysłowość Nyelle nie zna granic, dlatego w książce pdf bardzo wiele się dzieję. Bohaterowie nie są idealni, do takich dużo im brakuje, potrafią denerwować i irytować. Cal nie umie rozmawiać o kluczowych sprawach i boi się konfrontacji, ale tak naprawdę jest porządnym chłopakiem i bardzo spodobała mi się jego opiekuńcza postawa. Tak naprawdę to Nyelle jest tutaj tą intrygującą osobowością. Pragnie zaznać życia w pełni, robi szalone rzeczy a przy tym jest piekielnie tajemnicza. Ta kobieta jest chodzącą zagadką i całą opowieść czekałam aż w końcu się otworzy. Kobieta momentami zachowuję się wręcz irracjonalne, jednak w wszystkim, co robi można dostrzec ból, złość i olbrzymi smutek. Zderzenie tej dwójki t o wulkan emocji a erupcja uczuć pomiędzy nimi to pamiętne widowisko. Warto przyjrzeć się temu zjawisku, gdyż pozostawia po sobie ślad.Już sam tytuł skłania do refleksji. „Co, jeśli…”? To zapytanie każdy zadawał sobie nie raz i zastanawiał się, co by było gdyby postąpiło się inaczej. Cal też to robi, jednak nie w beznadziejny, zrezygnowany sposób, w ostatecznym rozrachunku wyciąga wnioski i myśli, co, dalej? Szuka prawdy i pranie ofiarować ukojenie. Historia ta wzbudza emocje i to jest najważniejsze.Jeśli chcecie przeżyć coś niepowtarzalnego, sięgnijcie, po „Co, jeśli…”. Opowieść nie jest idealna, lecz do bólu prawdziwa i to fascynuje. Książki autorki są pewniakiem i można po nie sięgać w ciemno, „Co, jeśli…” to tylko kolejne potwierdzenie i dowód, że Rebecca Donovan perfekcyjnie potrafi wyzwolić w czytelniku te wszystkie emocje, które odczuwają bohaterowie. Polecam!5/6
Uwielbiam tę autorkę za jej wspaniałą serię książek, pod tytułem "Oddechy", wielokrotnie do niej wracam. Muszę przyznać, że ta książka ebook też mnie nie zawiodła. Wciągnęła mnie już po pierwszej stronie i nie mogłam się od niej odrwać. Idealna fabuła i przecudowny, magiczny język. Zalecam gorąco
Książka ebook "Co jeśli" przedstawia nam świat, w którym nic nie jest idealne choćby wszyscy bardzo tego chcieli. Przedstawia nam walkę o swoje JA. Walkę o własne swoje marzenia. "Co jeśli" zabierze nas ze sobą w pokręcony świat Nyelle, która z pozoru jest beztroska musi jednak zmagać się z kłopotami z jakimi ludzie nie spotykają się na co dzień. "Wyrzuty sumienia to przebiegłe bestie. Ranią głęboko, a kiedy rana już się zabliźnia, posypują ją solą."Narracja prowadzona jest przez Cala łamacza serc. I gdy już pomyśleliście o jakimś Badboy'u to on jest całkowitym jego przeciwieństwem. Zrywa z kobietami bo m.in nie umie rozmawiać na poważne tematy, nie chce się wiązać, boi się zranienia, a przede wszystkim myślę, że jest stale zakochany w dziewczynce z jego dzieciństwa. Następnie ucieka przed własnymi byłymi chowając się po kątach. Nie, nie oceniam bo muszę mu przyznać, że trafiał na same "zwariowane/nawiedzone" dziewczyny. Gdy pewnego dnia wkracza do jego życia kobieta w stroju NINJA o tak błękitnych oczach jak kobieta z dzieciństwa Calowi zapalają się czerwone lampki w głowie. Książka ebook zaczyna się właśnie w tym momencie i jej akcja nie daje się nam nudzić. Stale coś się dzieje. Stale nie możemy oderwać oczu od scen przed naszymi oczami, które ukazuje nam ta książka."Nawet jeśli się udaje, że nic się nie stało, stale jest to tak samo realne".Cal to bohater, który charakterem nie do końca mi się spodobał. Pozwalał po prostu czemuś odejść (lub komuś). Dla mnie patent na osiągnięcie jakiegokolwiek sukcesu w obojętnie jakiej dziedzinie to pracowanie ponad tym, poświęcanie czasu i włożenie w to wysiłku. Stale wydawało mi się, że on chce wszystko od zaraz. Nie chce podejmować ryzykownych działań ponieważ się boi. Trwa w tym co ma tak jakby nie wiedział co ze sobą sensownego zrobić. Jednak pod koniec książki zreflektował się. Naprawił własne błędy rozumiejąc, że czasem trzeba się narazić by coś mieć. Nyelle to bardzo szalona dziewczyna. Robiła stale i stale zaskakujące rzeczy. Nigdy nie była w spoczynku zawsze w ruchu. Działała, funkcjonowała i jeszcze raz działała. Każdy dzień traktowała jakby był jej ostatnim. I to bardzo mi się podobało. Jednak stale ta tajemnica, którą utrzymywała i to, że Cal nie robił nic żeby dowiedzieć się co się stało irytowało mnie strasznie. Ja lubię mieć wszystko jasno wyłożone abym wiedziała na czym stoję. Oni działali odwrotnie do mojej zwykłej logiki. "Gwiazdy mogą ukoić twój ból, jeśli tylko im pozwolisz. A kiedy wzejdzie słońce, po nagromadzonych smutkach nie będzie śladu."Książka całościowo wypada bardzo dobrze. Widać, że autorka musiała zaciągać wszelkie sznurki rozpoczęte na początku tak żeby utworzyły spójną całość. Książka ebook jest dla tych co uwielbiają czytywać New Adult. Wciągnięcie się od pierwszych stron i będziecie pytać siebie: Co naprawdę zdarzyło się, że ta kobieta jest teraz odwróconą wersją siebie? I czy w ogóle Nyelle to Nicole?