Średnia Ocena:
Co cieszy Alberta?
Czy święta nie mogą trwać cały rok? Dlaczego muszą się kończyć? Albert i tata są załamani, nie chcą, by znów nastały normalne dni, nie chcą wracać do przedszkola i do pracy. Tymczasem babcia jest w idealnym humorze. Czyżby miała na ten temat inne zdanie? Albert Albertson mieszka z bardzo miłym tatą i kotem Puzlem. Jak każdy kilkulatek czasem ma kłopoty z zasypianiem, potrafi rano strasznie się grzebać przed wyjściem do przedszkola i jest wyjątkowo pomysłowy, zwłaszcza jeśli bardzo czegoś chce. Dzieci rozpoznają w Albercie własne zachowania i emocje – radość zabawy, ciekawość świata, nieograniczoną fantazję, lecz również złość, zazdrość czy strach.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Co cieszy Alberta? |
Autor: | Bergstrom Gunilla |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Zakamarki |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Co cieszy Alberta? PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Zalecam moj 4 latek wielbi Alberta mamy inne ksiazki z Albertem takze zalecam goraco
Albert Albertson to nieźle słynna postać wśród małych czytelników. Utożsamia się z nią dużo dzieci, także mój syn. Dlatego najwieższa książka ebook o tym bohaterze bardzo przypadła nam do gustu :-) Tym razem rezolutny chłopczyk razem ze swoim tatą rozpaczają z powodu zakończenia świąt i powrotu do szarej rzeczywistości. Dodatkowo, Alberta przygnębia sypiąca się choinka, zjedzone cukierki czy choroba najlepszego kolegi. Nie tak to powinno być... Przysłuchująca się tym narzekaniom babcia nie może powstrzymać się od śmiechu i ciągle powtarza, że to dobrze, że tata i syn się tak beznadziejnie czują. Podejście babci tylko wzmaga irytację wnuczka. No ponieważ przecież codziennie powinno być fajnie. Najlepiej, aby Wigilia była każdego dnia. Lecz czy na pewno wówczas byłoby tak fajnie? Na szczęście dzięki własnej babci Albert przestaje marudzić i zaczyna rozumieć wyjątkowość różnorakich wydarzeń. „Co cieszy Alberta?” w bardzo zabawny sposób pomaga docenić czas nudy, który jest zapowiedzią czegoś nowego i ciekawego. Mały bohater po raz następny intrygował i rozbawiał mojego syna. Ponieważ przecież tak dużo mają ze sobą wspólnego. Mój przedszkolak go wielbi i zawsze jest ciekawy, co tym razem przytrafiło się jego rówieśnikowi.Jak zwykle na uwagę zasługuje cudowna szata graficzna, świetne ilustracje i twarda oprawa.