Recenzje

• Joanna Szarańska

  2018-03-21

  Opowieść "Ciotki" nie jest obszerną historią, epizody zajmują od paru do kilkunastu stron. Własne wspomnienia autorka snuje spokojnym, bardzo nostalgicznym tonem, który koi czytelnika. Nie znajdzie się tutaj dynamicznej akcji i zwrotów akcji, opowieść jest delikatna i bardzo wyważona. Być może dlatego tak prosto przyszło mi wczuć się w jej nastrój i niemalże namacalnie poczuć, co autorka chciała przekazać czytelnikowi. Momentami miałam wrażenie, że na swoje oczy widzę małą dziewczynkę wspinającą się po giętkich gałęziach jabłonki...Anna Drzewiecka przywołała w własnych wspomnieniach nie tylko obraz swojej rodziny, lecz też przypomniała, jak olbrzymią wartością jest ta jednostka. Jak dużo znaczą relacje rodzinne, bliskość krewniaków i jak dużo uwagi się im dawniej poświęcało. Być może zapis wspomnień autorki skłoni czytelnika do chwili refleksji i uświadomienia sobie, że nawet w tak szybkich i absorbujących czasach warto poświęcić chwilkę na pielęgnację rodzinnych stosunków?Ciotki Anny Drzewieckiej to idealna opowieść dla fanów delikatnych powieści obyczajowych czy wspomnień. Nostalgiczna natura tej książki z pewnością przypadnie do gustu tym, którzy nie poszukują sensacyjnych wrażeń, lecz chcą spędzić miły i spokojny wieczór z książką. Wielu z nas na kartach tej powieści odnajdzie obraz samych siebie i zgromadzonych naokoło nas członków rodziny. Być może dzięki lekturze tej książki powróci dawno zapomniany duch dzieciństwa?

• markietanka

  2018-03-21

  Anna Drzewiecka dzieli się z nami takimi wspomnieniami i obrazami ze własnego życia w książce pdf „Ciotki”. Książka ebook stanowi zestaw opowieści i wspomnień z przeszłości, poznajemy rodzinne historyjki, jej przodków a także rodzinne mądrości. Poszczególne epizody tworzą spójną i ciekawą całość, obraz zwyklej rodziny z jej radościami, smutkami i trudami. Znajdziemy tutaj opowieści o założycielach rodu, czy o wojennych przeżyciach, tułaczce i szukaniu swego miejsca w życiu. Pani Drzewiecka odmalowuje członków własnej rodziny wyjątkowo barwnie i obrazowo, przy tym robi to w ciekawy sposób. Nie można się nudzić! Miałam wrażenie jakbym siedziała w kątku izby i śledziła po kolei przemarsz tych wyjątkowych postaci. Opowieść „Ciotki” ma własny specyficzny klimat, lekkiej nostalgii i żalu za tym, co minione. Pobudza do refleksji i spojrzenia w własną przeszłość. Czas na wspomnienia, czas na „Ciotki” !

• magdalenardo

  2018-03-21

  Lektura książki była dla mnie prawdziwą ucztą. Dawkowałam sobie treść delektując się każdym epizodem oddzielnie. Uwielbiam takie historie! Żadna fikcja nigdy nie będzie lepsza od prawdy, rzeczywistości. Czytając książkę czułam się dokładnie tak jak wówczas gdy jako mała dziewczynka siadałam z babcią w jej kuchni, na drewnianych krzesłach przy stole nakrytym ceratą, przy przepysznej herbacie i słuchałam opowieści babci. Opowiadała mi o czasach wojny, o służbie u Niemców, tęsknotą za szkołą, lecz i o latach wcześniejszych gdy jako całkiem jeszcze mała dziewczynka zachwycała się jarmarkiem we wsi, wyjadała kiełbasę ze święconki, czy pochowała w ogródku nowiutką lalkę w ogrodzie, ponieważ wówczas gdy umierało tyle dzieci zabawa w pogrzeb była na porządku dziennym. Dla mnie to dobre wspomnienia. U babci zawsze czułam się ważna, kochana i bezpieczna. o samo uczucie wróciło podczas lektury książki Anny Drzewieckiej. Duży szacunek dla autorki za sposób opowiedzenia historii rodziny w tak interesujący sposób.

• MyBooks - Nasze recenzje

  2018-03-21

  Nie jest to jakaś wybitna pozycja. Na pewno nie jest to książkowe "must have". Miło się czyta i na wakacyjne popołudnie jest dobra, ale jest tyle lepszych pozycji, że według mnie można sobie odpuścić "Ciotki". Istnieje jeden główny powód: czytanie wspomnień zupełnie obcej osoby - bez znaczenia jest to jak nieźle są one spisane - jest męczące.

• Kruszynka

  2018-03-21

  Zachęcona wieloma mniej albo bardziej pozytywnymi opiniami na temat tej książki postanowiłam i ja się nią zainteresować. ,,Ciotki” to zestaw opowiadań z życia Anny Drzewieckiej, opowiedziany z punktu widzenia dziecka, które widziało najbliższe mu osoby w dzieciństwie.,,Bo dom to nie są tylko ściany i dach – to przede wszystkim ludzie i uczucia, jakie je ze sobą wiążą. To przekazywane z pokolenia na pokolenie wartości i emocje towarzyszące zdarzeniom, które stają się udziałem rodziny. Wydaje się czasem, że stare domy próbują przekazać nam własne opowieści… ” str. 10 Historia rodziny zaczęła się na Polesiu, gdzie mieszkali wspólnie do czasów II wojny światowej, która niestety ich rozdzieliła. Każdy poszedł w własną stronę, usiłował przeżyć za wszelką cenę. Anna Drzewiecka każdy ze własnych rozdziałów, prócz wprowadzenia i zakończenia odnośnie posiadanych zwierzaków, poświęciła jednej z cioć. Właściwie to miała ich 7, a jedna była żoną jej wujka. Każdej z nich poświęciła kilka stron.

• Celka

  2018-03-21

  Bardzo przyjemna lektura, napisana lekkim językiem. Dużo zabawnych fragmentów. Na tyle wciągająca, że można ją przeczytać w jeden wieczór! Zdecydowanie zalecam :)

• ksiazkowy-mol

  2018-03-21

  Z czystym sumieniem mogę polecić tę książkę. Bardzo nieźle się ją czyta. Każdy epizod to osobna historia, lecz są one powiązane ze sobą dzięki temu, że wszystkie są zapisem wspomnień małej dziewczynki. Książka ebook nie jest typową sagą rodzinną, lecz ukazuje relacje pomiędzy członkami rodziny, widziane oczami dziecka. Spisane lekkim piórem, z zabawnymi fragmentami. Warto po tę książkę sięgnąć!