Ciarki okładka

Średnia Ocena:


Ciarki

Długo oczekiwana książka ebook Julie Garwood. Idealna opowieść sensacyjna z wątkiem romansowym w tle, pełna niespodziewanych zwrotów akcji, nietypowych rozwiązań, specyficznego humoru i barwnych postaci.

Szczegóły
Tytuł Ciarki
Autor: Garwood Julie
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Lucky
Rok wydania: 2014
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Ciarki w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Ciarki PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • cyrysia

    Czasami tak bywa, że człowiek znajdzie się w niewłaściwym miejscu, w nieodpowiednim okresie i wpada po uszy w niecodzienne tarapaty. Lyra Prescott jest atrakcyjną, sympatyczną studentką. W ramach szkolnego projektu kręci krótkie filmy dokumentalne, mające udowodnić, że ludzie z natury są niszczycielami. Pewnego dnia kobieta przypadkiem trafia na wyprzedaż podwórkową. Wkrótce później w mieszkaniu zastaje dwóch zamaskowanych, groźnych mężczyzn, którzy czegoś od niej chcą. Szczęśliwym trafem Lyra wychodzi cało z opresji, lecz ze względu na swoje bezpieczeństwo dostaje całodobową ochronę w postaci agenta FBI Sama. Kto i dlaczego obrał sobie za cel niewinną studentkę? Julie Garwood (ur. w 1946 roku w Kansas City, Missouri), amerykańska autorka nad dwudziestu pięciu powieści, które rozeszły się w nad trzydziestu milionach egzemplarzy i wielokrotnie znalazły się na liście bestsellerów New York Times. Pisze też powieści dla młodzieży pod pseudonimem Emily Chase. "Ciarki" to ciekawa opowieść sensacyjna z wątkiem romansowym w tle. Miło umiliła mi czas i zapewniła solidną dawkę rozrywki i adrenaliny. Mamy młodą dziewczynę, która przez pomyłkę wplątała się w gangsterskie porachunki. Teraz jej życie jest w zagrożone. Lecz czuwa ponad nią anioł stróż, czyli agent Sam. Czy mimo to obejdzie się bez przykrych niespodzianek? Autorka całkiem nieźle poradziła sobie z fabułą. W odpowiednich proporcjach zaserwowała romans i sensację. Zgrabnie nakreśliła całą intrygę; do samego końca miałam kłopoty z dopasowywaniem do siebie fragmentów układanki i ustalaniem niektórych faktów. Dopiero na samym finiszu wszystko staje się jasne i oczywiste. Także wątek miłosny, choć poprowadzony w przewidzianym przeze mnie kierunku, pokazuje się ciekawie i ekscytująco. Pomiędzy Lyrą a Samem rodzi się wzajemna fascynacja i pożądanie. Jednak aby nie było tak sielsko, będzie pełno spięć i nieporozumień. Bohaterowie zostali zaznaczeni wyraziście i barwnie, aczkolwiek moim zdaniem główne postacie zostały odrobinę przerysowane. Niemal nie mają żadnych przywar, co niekorzystnie wpływa na ich wiarygodność. Za to drugoplanowe sylwetki rekompensują wszelki niedostatek. W szczególności czarny charakter rozwala system. To takie komiczne połączenie Jasia Fasoli z Ojcem Chrzestnym. Ubaw po pachy. Idealna jest także osobliwa, ekscentryczna babcia Lyry. Kiedy trzeba potrafi tupnąć nogą i postawić na swoim. Idealna osobowość. Całość napisana jest prostym językiem, bez zbędnych ozdobników i przydługich opisów. Zmienna narracja prowadzona z paru perspektyw pozwala na szerszy ogląd sytuacji, na dostrzeżenie pewnych niuansów. Dialogi są wyważone, niektóre nawet błyskotliwe, zaś akcja wartka i dynamiczna, w dodatku pełna niespodziewanych zwrotów i niecodziennych rozwiązań. Jedynie okładka nie przypadła mi do gustu. Raczej mało spektakularna i nie przykuwa wzroku. A szkoda, ponieważ zawartość książki według mnie jest naprawdę godna uwagi. Reasumując. Ciekawa, zajmująca opowieść o romantycznej miłości rodzącej się w atmosferze stałego zagrożenia. Doskonale sprawdza się w roli ''umilacza'' wolnego czasu. Zatem zaszyj się w domu, pod ciepłym kocem, z kubkiem gorącej herbaty albo kawy i oddaj się lekturze. Zalecam wszystkim bez wyjątku.

  • Olivie Fray

    http://ksiazkinastolatki.blogspot.com/2015/10/25-recenzja-ksiazki-ciarki-julie-garwood.htmlKsiążkę autorstwa Julie Garwood nie można zaliczyć do gatunku paranomal romance czy New Adult. Dopiero po jakimś okresie można zdać sobie sprawdę, iż jest ona powieścią obyczajową ze szczyptą kryminału i wątkiem miłosnym w tle. Mnie taka mieszanka naprawdę przypadła do gustu, zwłaszcza, że każdy fan romansów i kryminałów może znaleźć tu coś dla siebie.W Ciarkach narracja przebiega w formie trzecioosobowej, choć na całą fabułę mamy wgląd z perspektyw głównej bohaterki, agenta FBI - Sama, płatnego zabójcy a także wielu innych pobocznych postaci. Główną bohaterką jest Lara, która kończy studia na wydziale filmowym. Ma świetne mieszkanie a także fantastyczne propozycje zawodowe, niestety nieciekawa sytuacja rodzinna odbiera cały jej optymizm związany z wymarzoną przyszłością. Bowiem od paru lat Lara żywi względem rodziców głęboką nienawiść, spowodowaną tym, że nie dbając o dobro rodzonej córki, ojcu i matce zależy głównie na pieniądzach. Na szczęście niezły kontakt z babcią a także nieco nadopiekuńczymi braćmi trzyma ją na duchu. Główna bohaterka jest taką osobą, którą z pewnością można spotkać w innych książkach. Ma pewne wady i zalety, jednakże czytelnik z pewnością ją polubi, zwłaszcza, że mi do teraz ciężko było rozstać się z tą postacią.Reszta bohaterów została nieźle i przede wszystkim realnie wykreowana, a dzięki wyrazistym charakterom poczułam się tak, jakbym sama brała udział w fabule. Moim zdaniem, postać, która zasługuje na największą uwagę i uznanie czytelnika to Milo, początkujący płatny morderca. Jak sam mówi, uważa siebie za drugiego Jamesa Bonda, niestety w praktyce nie jest już tak ciekawie, bowiem na każdej poleconej mu misji popełnia masę dziecinnych błędów. Kamuflowanie się za pomocą gazety, w której Milo wyciął oczy, czy wyruszenie na misję z pustym pistoletem, to jedynie garstka nieudolnych sytuacji, w których nasz "James Bond" nieświadomie robił z siebie błazna - i oto tutaj chodzi, idealnie bawiłam się czytając o przygodach Mila.Sam, czyli amant głównej bohaterki to typ faceta, za którym szaleją wszystkie dziewczyny, więc nie w sposób zgadnąć, że i Lara straci dla niego serce. Sam na codzień pracuje w FBI, natomiast w Ciarkach poznajemy go jako ochroniarza głównej bohaterki. Wątek miłosny został ciekawie przedstawiony, choć nie ukrywam, że działo się to trochę za szybko.W fabule książki, która nie była przesadnie skomplikowana, widać było, że Julie Garwood dużo przy niej siedziała i obmyślała każdy szczegół. Przez całą książkę jesteśmy wciągnięci w zagadkę kryminalną, za którą stoi naprawdę dużo postaci, dlatego autorka nie miała łatwego zadania. Tak jak jest spisane w opisie z tyłu książki, elementy całej tej historii ułożą się w zaskakującą całość i jest to stuprocentowa prawa - z tego również powodu nie można narzekać na luki i niedopracowanie w fabule. Od początku Ciarek zastanawiałam się, kto stoi za tym wszystkim, dlatego z jednej strony jak najszybciej chciałam zakończyć książkę, lecz z drugiej nie miałam ochoty rozstawać się tak dynamicznie z głównymi bohaterami.Dosyć znacznym minusem są dialogi, które zostały odcięte od jakichkolwiek emocji, niestety ja odebrałam je jedynie jako puste zdania. Nie wiem jak autorka, lecz dopiski typu powiedziała z uśmiechem, lub chociażby krótkie szepnęła są bardzo mile widziane w książkach.Podsumowując, Ciarki to zaskakująca i interesująca książka, która mimo że nie jest klasycznym kryminałem, zawiera w sobie zagadkę, w którą naprawdę się wciągnęłam. Julie Garwood to niezła pisarka, opisująca wszystko z dokładnością i szczegółami, jednakże musi jeszcze dużo popracować ponad dialogami, które okazały się sztywne i bezduszne. Przy Ciarkach spędziłam fantastyczne kilka godzin, a dzięki wątkowi romantycznemu, który jednak nie pełnił głównej roli w książce pdf nabrałam jeszcze większej ochoty na rozwiązanie tajemnicy tej historii. Opowieść spodoba się przede wszystkim osobom, które lubią wiele urozmaicenia a także szybkiej i dynamicznej akcji.

  • dobra.ksiazka

    Lyra Prescott to zdolna studentka, cudowna dziewczyna otoczona wianuszkiem znajomych. Zajmuje się paroma interesującymi projektami, do których kręci krótkie filmy i liczy na to, że uświadomią one opinii publicznej, że zaśmiecanie potrafi doszczętnie zniszczyć coś pięknego. Pewnego dnia w swoim mieszkaniu zastaje dwóch zamaskowanych i groźnych mężczyzn, którzy na nią czekali. Od tego momentu kobieta dostaje do ochrony agenta FBI Sama. Jak możemy się domyślać pomiędzy tą dwójką zaistniała chemia, a później narodziły się pewne uczucia. Prócz zwykłego romansu czytelnicy muszą też rozwiązać zagadkę. Przyznam, że autorka idealnie sobie poradziła, ponieważ do samego końca nie wiadomo, kto stoi za podłożoną bombą czy włamaniem. Choć próbowałam jakoś to rozgryźć wcześniej, to nie dałam rady. Całe rozwiązanie sprawy i kulminacja akcji następuje na samym końcu i dopiero wówczas mogłam dopasować wszystkie fragmenty układanki. Jeśli chodzi o dwójkę głównych bohaterów to mam wrażenie, że zostali troszkę zbyt wyidealizowani. Nie wiem może jestem uprzedzona, lecz wydaje mi się, że każdy człowiek powinien mieć jakieś wady, większe czy mniejsze. Postaciami, które mnie zaintrygowały była babia Lyry, zabawna, ciepła i momentami ekscentryczna staruszka. Jej sposób bycia sprawiał, że nierzadko się uśmiechałam. Kolejną ciekawą i skomplikowaną postacią jest Milo, który pracuje dla niebezpiecznego człowieka. Mimo, że jest bardzo pewny siebie i ma wysokie mniemanie o sobie, to praktycznie co chwila zalicza jakieś śmieszne wpadki. Zdarzało mi się, że nie wiedziałam, po której on stoi stronie. Opowieść czyta się całkiem przyjemnie. Język, jakim posłużyła się Julie Garwood jest nieskomplikowany, więc "Ciarki" można spokojnie pochłonąć w jeden wieczór. Książkę zalecam głównie wielbicielom sensacji doprawionej nutką romansu.Źródło recenzji dobraksiazka1.blogspot.com

  • Ruda

    Jak zwykle na tej autorce można polegać, przyjemnie spędzony czas przy lekturze gwarantowany. Tym razem w nasze ręce trafia kontynuacja współczesnej serii o rodzinie Buchannan przy czym głównymi bohaterami są osoby zaprzyjaźnione z rodziną .Jak zwykle w tej serii otrzymaliśmy połączenie romansu i kryminału.Polecam fanom tej autorki .