Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Ostatnia element trylogii o losach Valentine skupia się na planach ślubnych i małżeństwie z Gianlucą Vechiarellim, przystojnym Włochem starszym od niej o dwadzieścia lat. Podczas rodzinnej uroczystości Valentine i Gianluca zaskakują zgromadzonych wiadomością, że odtąd los obydwu rodzin zostanie połączony. Gianluca musi odnaleźć się w nowej rzeczywistości żywiołowych członków klanu Roncallich, u boku niezależnej Valentine. Valentine musi natomiast dokonywać zupełnie świeżych życiowych wyborów. Szuka równowagi pomiędzy życiem zawodowym i rodzinnym, zmagając się też z kłopotem różnic kulturowych i wyzwaniami związanymi z macierzyństwem. Świeża rzeczywistość zmusza ją do weryfikacji wizji wspólnej przyszłości.Podejmując kolejne decyzje, kieruje się mądrą myślą, która inspirowała ją od samego początku kariery w Angelini Shoe Company: „Dla kogoś, kto umie zrobić parę butów, właściwie nie ma rzeczy niemożliwych”. Dumna i energiczna Valentine będzie walczyć o wszystko, na czym jej zależy – przy okazji zaznając zarówno goryczy, jak i słodyczy życia.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Ciao, Valentine |
Autor: | Trigiani Adriana |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Możesz spróbować, lecz moim zdaniem zdecydowanie lepsze poprzednie tomy...
Ciao, Valentine to ostatnia element trylogii, którą pokochałam od pierwszej strony. Idealna seria obyczajowa dla kobiet, opowiadająca o losach pięknej i inteligentnej Valentine, która codziennie dokonuje życiowych wyborów - rodzina, macierzyństwo, kariera. Bardzo przyjemna, pełna ciepła, pozytywna trylogia, którą szczerze polecam!
Oto prawdziwy powód, dlaczego na blogu pojawiły się powieści "W stylu Valentine" i "Brawo, Valentine". Zastanawiałam się, czy warto kupować książki by mieć skompletowaną trylogię w domu czy wypożyczyć z biblioteki. Sprawa rozwiązała się sama: w bibliotece był tylko jeden tom i to w innej filii. Padło na zakup. Jeśli chce się kupić książkę, to jak najtaniej, prawda? Dla takiego mola książkowego to ważne, ponieważ książki są, drogie, a ja za bardzo lubię je kupować. Zasiadłam z zamiarem poszukania ebooka, lecz jednym z efektów wyszukiwania okazała się mała księgarnia internetowa Niedroga książka ebook na Oczytani.pl. Miałam kupić dwie, a ostatecznie stanęło na... siedmiu, za które zapłaciłam coś ok. 50-60 zł.Uwielbiam zakupy!"Ciao, Valentine" to ostatnia element trylogii poczytnej pisarki Adriany Trigiani. Tak jak w przypadku poprzednich pozycji, tak i teraz mam rozterki. Ponieważ generalnie nie jest źle, lecz na początku jest trochę nudno. Dla mnie rozkręca się gdzieś około połowy.W tej książce pdf Valentine jest szczęśliwa. Czuje się kochana, przygotowuje się do ślubu. Także w rodzinie naszej bohaterki wszystko zdaje się wracać na dobrą drogę. Lecz czy na pewno? Może zdarzy się coś, co zatrzęsie szczęśliwym i ustabilizowanym życiem Valentine?Przyznam się Wam do czegoś. Mi, osobie, która nigdy nie płacze przy książce pdf czy na filmach, zakręciła się łza w oku. To wielki sukces.Podsumowując- zakończenie kompletnie mnie zaskoczyło: nie spodziewałam się takiego obrotu zdarzeń.Czeka mnie jeszcze jedna książka ebook tej autorki. Po przeczytaniu na pewno podzielę się wrażeniami.A okładki serii o Valentine- piękne.
Do kupna kolejnych ebooków Adriany Trigiani zachęcają mnie przede wszystkim okładki. Tak też zaczęłam czytanie serii Valentine i choć "Ciao, Velentine" jednoznacznie wskazuje na koniec to mam nadzieję, że Trigiani pokusi się o jakiś większy epilog czy kontynuację w innej serii, ponieważ nie wyobrażam sobie, że mogę już na zawsze rozstać się z Valentine...