Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Poruszająca opowiadanie o sile dziewczyn na przekór brutalnej, wojennej rzeczywistości.„Mamy rezygnować z występów chóru tylko dlatego, że mężczyźni poszli na wojnę? I to akurat wtedy, gdy jest najbardziej potrzebny!”W Anglii rozpoczyna się druga wojna światowa. W małej miejscowości Chilbury mężczyźni zostają powołani do potyczki na froncie. Działania żeńsko-męskiego chóru zostają zawieszone. Pewnego dnia zjawia się tam nieustraszona nauczycielka muzyki, Primrose Trent. Zachęca mieszkanki wsi, by przeciwstawiły się konserwatywnemu zarządzeniu pastora o likwidacji zespołu.Formacja odradza się jako Chilburyjski Chór Żeński i będzie miała olbrzymi wpływ na życie wszystkich jego członkiń. Każda z dziewczyn jest inna, każda inaczej przeżywa ten niełatwy czas, lecz łączy je siła, którą czerpią ze wspólnego śpiewania.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Chórzystki |
Autor: | Ryan Jennifer |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Czarna Owca |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Po tej okropnej zimie (która notabene podczas pisania tej recenzji trwa nadal, a mamy miesiąc kwiecień…) miałam olbrzymią ochotę na ciepłą, lekką powieść. Nie pogardziłabym romansem, wyciskaczem łez czy nawet powieścią historyczną, z którym to gatunkiem powoli się zaprzyjaźniam. Wszyscy wiemy, że są takie książki, które od razu zwracają na siebie uwagę. Tak właśnie stało się z powieścią Jennifer Ryan. Zauroczyła mnie od pierwszego spojrzenia i zdecydowanie dała mi wszystko, czego potrzebowałam. Rok 1940. Trwa II wojna światowa. W małej miejscowości Chilbury pod Londynem pozostają w mieście same kobiety. Spokojne do tej pory społeczeństwo zostaje wystawione na ciężką próbę. Działalność Chilburyjskiego Chóru zostaje zawieszona, a niektóre dziewczyny muszą przejąć pracę mężczyzn. Prowadzą autobusy, rozwożą mleko, pracują fizycznie. Kiedy do miasteczka przyjeżdża charyzmatyczna nauczycielka muzyki przekonuje proboszcza do wznowienia Chóru pod całkiem nową nazwą. Tak oto powstaje Chilburyjski Chór Żeński. “Lista rzeczy do zapamiętania, zanim ktoś wyrusza na wojnę: Kształt jego ciała - pusty kontur, który zostaje, kiedy ten ktoś zginie. Sposób poruszania się - to, jak ktoś chodzi, prędkość, z jaką odwraca się, aby spojrzeć. Mieszanka aromatów i woni wyczuwalnych tylko przez chwilę. Jego kolor, blask, który spowija wszystko, co ten ktoś robi, także jego śmierć.” Historię “Chórzystek” poznajemy z listów i elementów pamiętników głównych bohaterek. Wyłania się z nich obraz dziewczyn z początku zagubionych, niepewnych o przyszłość własnych mężów, synów, ojców wysłanych na wojnę. Chociaż dziewczyny uzyskały prawa wyborcze niemal dziesięć lat wcześniej, konwenanse dalej nie pozwalały na wykonywanie niektórych prac przypadającym mężczyznom, czy nawet śpiewanie w chórze bez ich obecności. Teraz wszystko się zmieniło. Na ich barkach spoczywa ciężar zarządzania domem, finansami, zestawami na polach. Jedyną pociechą są dla nich spotkania Chóru, które chociaż przez chwilę pozwalają im zapomnieć o niepokojach w ich sercach i życiu. Dają im nadzieję i siłę. “Kiedy się rozejrzałam, zauważyłam, że wszyscy wokół poweseleli. Prim miała rację. Nie chodzi o wygraną. Chodzi o odnalezienie człowieczeństwa w obliczu wojny. O odnalezienie nadziei, kiedy wszystko wokół nas się rozpada.” Na tle dramatycznych zdarzeń w tej małej miejscowości odkrywamy małe tajemnice i duże marzenia ich mieszkańców. Autorka w wyjątkowo przyjemny, lekki i plastyczny sposób przedstawia nam Chilbury. Kreuje ciekawe, rozbudowane postacie, a każda z bohaterek jest inna. Mamy trzynastoletnią Kitty, która powoli zdaje sobie sprawę, że życie to nie bajka i potrafi czasami boleśnie nas zaskoczyć. Ciepła pani Tilling, która zawsze dla każdego ma dobre słowo. Wyniosła Venetia w końcu poznaje czym jest prawdziwa miłość i cierpienie rozstania. Żądna pieniędzy i podstępna panna Paltry doprowadzi do niejednego dramatu, a jej mała intryga, którą zawiązuje z apodyktycznym ojcem Kitty i Venetii wyjdzie w końcu na jaw. Poprzez ich historie poznajemy też innych, interesujących mieszkańców Chilbury, którzy starają się przetrwać w ogarniętym wojną kraju. Doświadczają ogromnych strat jak i też ogromnych radości. Z przejęciem obserwujemy zmiany, jakie zachodzą w mieszkańcach a także głównych bohaterkach. Niesamowite jak wspólny śpiew zbliża ludzi i daje nadzieję. Podziwiam Jennifer Ryan za jej umiejętność wzbudzania w czytelniku całej masy emocji. Od śmiechu po łzy. Książka ebook pewnie nie każdemu przypadnie do gustu, nie wszyscy lubią czytać powieści w stylu Juliana Fellowesa i jego “Belgravii”, jednak “Chórzystki” to zdecydowanie opowieść dla nas i bardzo żałuję, że omówiona historia jest tak krótka. “Chórzystki” to wspaniała, pełna ciepła opowiadanie o kobiecej sile i determinacji w obliczu dramatycznych zdarzeń jakim jest II wojna światowa. Ta książka ebook to gotowy scenariusz filmowy! Zdecydowanie będzie jedną z tych powieści do których będę wracać w przyszłości. “Zdałam sobie sprawę, że na tym właśnie polega dorosłość: trzeba decydować się na najlepszy ze złych wyborów i starać się wyciągnąć coś dobrego ze strasznych kompromisów. Trzeba nauczyć się uśmiechać, radzić sobie, jak najlepiej się potrafi w sytuacjach, kiedy cały świat się wali i staje się miejscem wygnania, fotografią w sepii, ukazującą zamierzchłe złudzenia.”
Rok 1940, trwa druga wojna światowa. W małym angielskim miasteczku Chilbury pozostały niemal same dziewczyny - wszyscy zdolni do służby wojskowej mężczyźni walczą z hitlerowcami. W związku z brakiem męskich głosów, chilburyjski chór zostaje zawieszony, lecz nowo przybyła nauczycielka muzyki, Primrose Trent, wznawia jego działalność i nadaje mu nową nazwę: Chilburyjski Chór Żeński. Mimo początkowych sprzeciwów i obaw, niewielka grupa dziewczyn regularnie spotyka się, żeby ze wspólnego śpiewu czerpać otuchę i trudną do odnalezienia w czasach wojny radość. Chociaż każda z nich jest inna, chociaż zmagają się z różnorakimi kłopotami i na co dzień dużo je dzieli, chór jednoczy osamotnione chilburyjskie kobiety, daje im energię do stawiania czoła ponurej codzienności i wyzwala w nich siłę, której istnienia same nie podejrzewały. O drugiej wojnie światowej powstało dużo powieści, lecz wydaje mi się, że niewiele z nich opowiada o kobietach, oczekujących w domu na powrót własnych mężów, ojców, braci, narzeczonych, o ich codziennych troskach, ciągłej niepewności i poczuciu bezsilności. A szkoda. Po lekturze “Chórzystek” chętnie przeczytałabym więcej tego typu książek. Jennifer Ryan stworzyła grupę ciekawych, wyrazistych bohaterek - każda jest na własny sposób charakterystyczna i każda przechodzi pewną przemianę pomiędzy pierwszą a ostatnią stroną. W książce pdf spotykamy pomiędzy innymi apodyktyczną i przeciwną łamaniu konwenansów panią B.; cichą pielęgniarkę - panią Tilling, której dopiero wojna pomaga wyjść ze skorupy pokory i nieśmiałości; chciwą i przebiegłą położną - pannę Paltry, padającą ofiarą swoich przywar; piękną i wyniosłą Venetię, czerpiącą satysfakcję z łamania męskich serc, póki sama nie wpada w sidła miłości; trzynastoletnią siostrę Venetii - Kitty, obdarzoną pięknym głosem, lecz zaślepioną naiwną miłością do jednego z adoratorów siostry, a także inne postacie, próbujące odnaleźć własne miejsce w nowej, wojennej rzeczywistości. Wydarzenia poznajemy z perspektywy paru z nich, poprzez ich pamiętniki i listy do najbliższych - w “Chórzystkach” nie ma niezależnego trzecioosobowego narratora, lecz cała książka ebook stanowi napisaną przez dziewczyny opowieść, o kobietach i dla kobiet. Bardzo podobał mi się klimat małego angielskiego miasteczka i przekrój jego niewielkiej społeczności, trochę kojarzące mi się z ulubionymi powieściami Agathy Christie. Lektura “Chórzystek” wzbudziła we mnie całą gamę emocji, od śmiechu po łzy wzruszenia i smutku, ponieważ w powieści o wojnie nie mogło przecież zabraknąć i dramatycznych wydarzeń. Mój jeden mały zarzut, to że zakończenie miejscami wydaje się być trochę za bardzo przesłodzone, lecz akcja książki nie kończy się wraz z końcem wojny, więc na bohaterki na pewno czeka jeszcze dużo wyzwań. Przesłanie tej książki jest jednak jasne i czytelne - kiedy dziewczyny zbiorą się razem, okazując sobie wzajemnie pomoc i otuchę, i uwierzą we swoją wartość i możliwości, nie ma takiej siły, która byłaby w stanie je pokonać.