Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Wznowienie pierwszego tomu głośnego cyklu Chłopcy wzbogacone zupełnie nową historią! Rykiem silników, hukiem wystrzałów i głośnym: Bangarang! – tak zwiastują własne przybycie Zagubieni Chłopcy, najbardziej wyjątkowy gang motocyklowy na świecie. Niegdyś wierni towarzysze Piotrusia Pana, dzisiaj odziane w skórzane kurtki zakapiory pod wodzą morderczo seksownej Dzwoneczek. Zrobią wszystko, by przetrwać... i nieźle się przy tym bawić. Bez względu na cenę.Jakub Ćwiek powraca z wystrzałową historią! Przekonajcie się, co wyjdzie z połączenia ciężkiego klimatu rodem z słynnego serialu "Sons of Anarchy" z bajkowymi postaciami typowej powieści Jamesa M. Barriego "Piotruś Pan".
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Chłopcy. Tom 1 |
Autor: | Ćwiek Jakub |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo SQN |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Błyskotliwa opowiesc o Dzwoneczku i Piotrusiu Panie z troche innej perspektywy. Jakub Ćwiek jak zawsze trzyma niezły poziom! Polecam.
Świetna, humorystyczna, mocna akcja. Konkretny humor, bez zbędnego gadania. Wciąga i uzależnia. Do tego przerysowany Dzwoneczek w odsłony dla dorosłych, motory i ćwieki. Czekam na własnego babla i naszywke.
Moje pierwsze spotkanie z Ćwiekiem i... bardzo udane. Dynamiczna akcja, wciągająca, chwilami zabawna. Podobał mi się pomysł przedstawienia Dzwoneczka, jako szefowej bandy. BANGARANG!
Co się stanie z Zagubionymi Chłopcami, gdy opuści ich Piotruś Pan i zostaną tylko z Dzwoneczkiem? Na pewno nikt by się nie spodziewał, że Zagubieni Chłopcy to teraz gang motocyklowy pod wodzą drobnej, lecz niebezpiecznej Mamy, do której pod żadnym pozorem nie można się zwracać "Dzwoneczek". Razem przeżywają dużo wyjątkowych przygód, lecz pakują się w równie wiele, jak nie więcej kłopotów. Stają w obronie słabszych i chronią przed złem, i stale nie chcą dorosnąć. Lecz Zagubieni Chłopcy już wcale nie są małymi chłopcami i będą musieli zacząć ponosić odpowiedzialność za własne czyny, niemal jak dorośli, szczególnie, że szykuje się potyczka z zamierzchłym przyjacielem."Chłopcy" to nie książeczka dla dzieci, tak jak "Piotruś Pan", ponieważ dzieci przecież nie czytają o wulgarnych motocyklistach, którzy zawsze dostają to, czego chcą. Jakub Ćwiek stworzył wspaniałą historię dla trochę starszych czytelników, którzy nie chcą dorosnąć i pragną stale czytać o własnych ulubionych bohaterach z dzieciństwa, nawet w odmienionej postaci. Chociaż słabo pamiętam samą historię o Piotrusiu Panie, to z olbrzymią przyjemnością wpadłam w wir przygód Chłopców i razem z nimi przeżywałam wspomnienia z zamierzchłych lat. Trochę fantastyki, trochę magii, trochę niebezpieczeństw, czyli wszystko co najlepsze i nie mogę się już doczekać czytania kolejnych tomów, po które na pewno sięgnę.
Bardzo fajna powieść, brawurowa, oryginalna, z ciekawym stylem i fabułą, no lecz Ćwiek to idealny autor, po nim można się było spodziewać tak intrygującej książki. Sam pomysł na Chłopców jest idealny lecz również nieźle zrealizowany. Ciekawe pomieszanie klimatów i gatunków, od początku byłem ciekaw jak to wyjdzie w praktyce, a w sumie jest naprawdę dobrze. Czy mi się podoba? Otóż bardzo. Miałem przy tym dobry ubaw. Interesująca książkowa rozrywka na przyzwoitym poziomie. Zachęcam nie tylko wielbicieli Jakuba Ćwieka, jako pisarz, lecz i kreator niebanalnego klimatu jest on wyraźnie jedyny w swoim rodzaju.
ksiazkomaniacyrecenzje.blogspot.comBajki z nami dorastają? A może po latach dają nam szansę na powrót do dziecięcych lat? Bzdura! Sięgnijcie po "Chłopców" Jakuba Ćwieka i przekonajcie się, że bajki z czasem zmieniają się na potrzeby czytelników ;) Kiedyś starczył magiczny proszek i słodki klimat aby skraść dziecięce serce, prawda? Gdy staliśmy się dorośli funkcjonuje to już tylko na połowę z nas. I wydaje mi się, że Jakub Ćwiek idealnie o tym wie. Stworzył innowacyjną bajkę w odsłony dla dorosłych - zawierając w niej najistotniejsze wartości wszystkowiedzącej, skomputeryzowanej, wiecznie bawiącej się ery: seks, narkotyki, alkohol i resztę przyjemności. Rykiem silników, hukiem wystrzałów i głośnym: BANGARANG! - tak zwiastują własne przybycie Zagubieni Chłopcy (urwali się z Nibylandii, czy co? :D ) najbardziej wyjątkowy gang motocyklowy na świecie. Niegdyś wierni towarzysze Piotrusia Pana, dzisiaj zbiry jakich mało. Na motocyklach, w obcisłych, czarnych skórach będą musieli poradzić sobie w realiach współczesnej Polski pod wodzą morderczo seksownej mamusi. Zrobią wszystko, żeby zabawy była przednia! Nie zważając na cenę...Pierwszy raz w życiu nie umiem jednoznacznie stwierdzić, czy książka ebook mi się podobała, czy nie. Ta książka ebook to jakiś żart? Otwierasz ją i spada na Ciebie lawina przekleństw. Co robisz w takiej sytuacji zwykły człowieku? Ano brniesz dalej i dalej. Ponieważ nie sposób się oderwać. To książka ebook przede wszystkim prześmieszna, zwariowana na własny swój sposób, lecz jakie ma przesłanie? Co ma na celu? Tego nie wiem do tej pory. Wiem tylko tyle, że koniecznie muszę poznać dalsze dzieje "piotrusiowej bandy". Jakub Ćwiek stworzył opowiadanie wyjątkowo odważną, nietuzinkową i przedziwiną. Została też wzbogacona świetną kreską Roberta Adlera, bez której książka ebook straciłaby klimat - chociaż nie, to byłoby bardzo trudne do zrobienia, lecz ilustracje jak najbardziej doceniam. Uważam, że opowiadanie o Chłopcach jest co najmniej 15+. Nie kupujcie tego dzieciom! Opowieść będzie siać zgorszenie poniżej 15 roku życia! :D Jeśli chcecie wiedzieć co wyrosło z pięknych pomocników Piotrusia Pana koniecznie sięgnijcie po serię "Zagubieni Chłopcy".[Recenzja pół żartem, pół serio]Izabela Nestioruk
O Panu Jakubie i jego wspaniałych ebookach słyszałam bardzo, lecz to bardzo wiele. Czytałam dużo recenzji i było one bardzo pozytywne, więc czemu ja jeszcze tego nie przeczytałam? Po lekturze "Chłopców" wiem czemu wszyscy to wychwalają! Do tego bardzo przyciąga okładka (choć nie wiem czemu Dzwoneczek jest blondynką, jak w książce pdf było napisane, że była ruda). Do tego trójwymiarowość niektórych fragmentów ♥ A w środku śliczne, lecz częściej straszne (ale w dobrym znaczeniu)rysunki z niektórych przygód!Historia przedstawiona na kartach tej powieści opowiada o zamierzchłych kompanach Piotrusia Pana. Chłopcy porzucili Nibylandię by zacząć własną nową przygodą. W starym zamkniętym lunaparku stworzyli Drugą Nibylandię gdzie pod opieką Dzwoneczka, ubrani z skórzane kurtki, z motorami co chwila mają jakieś przygody, wpadają w kłopoty i poszukują kolejnej niuni. "Oto druga Nibylandia (...) Wielka jak dziecięce oczekiwania, lecz również brudna, zniszczona i obdarta jak dorosłość."Od początku czytelnik jest wciągnięty w wir wydarzeń. Nie ma długich wstępów, wprowadzenia, tylko przygoda. Z każdą kolejną stroną coraz bliżej poznajemy świat Chłopców. Czytamy o ich przygodach, problemach, sprawach łóżkowych albo o możliwościach syrenich łez, proszku i Skrótu. Nie ma chwili wytchnienia, ponieważ cały czas coś się dzieje. Poszczególne wydarzenia składają się w idealną całość i ciekawie zapowiadającą się serię. Każdy z Chłopców w książce pdf ma własne 5 minut, dzięki czemu można każdego poznać z osobna. Pan Ćwiek pięknie ich wykreował, każdy jest inny, ma własne zalety, lecz i wady. Co łączy Chłopców, strach przed karami "mamy":D Ona jest opoką i mózgiem gangu. Do tego cała "rodzinka" pomaga w domu dziecka, gdzie szukają świeżych potencjalnych członów.Najbardziej zaangażowany jest Kruszyna, który robi za przewoźnika sierot. Wspominałam o syrenich łzach, proszku i Skrócie, pewnie niektórzy zastanawiają się co to właściwie jest i do czego może służyć. Zatem proszek przydawał się np. do otwierania Skrótu, latania czy wydostawania się z pomieszczeń. Czasami nawet ratował życie. Syrenie łzy wymazywały pamięć. Starczyła kropla by zapomnieć o całym dniu, co w niektórych momentach było niezbędne :D A Skrót? Chłopcy dzięki niemu przemieszczali ze znacznie szybciej na drogach. Tak przykład z jakiegoś miasta do Gdańska zwyczajna jazda zajmowała trzy godziny, z użyciem Skrótu 45 minut. Można? Można! Do tego można znaleźć wzmianki o bardzo słynnych ebookach i autorach, jak o Harrym Potterze, Zmierzchu czy Stephanie Kingu! I te wzmianki odbywają się na lekcjach religii! :) "- Im potem nauczysz się bać, ksiądz - Kruszyna dobył noża i rozejrzał się za jakimś patykiem - tym potem dorośniesz.""Chłopcy" Jakuba Ćwieka jak dla mnie były takim odmóżdżaczem, że tak to określę. To lekka i dynamiczna do czytania lektura. Można się przy mnie pośmiać. Twórca pisze bardzo przyjemnym językiem, mimo nadużywania bluźnierstw. Lecz czego można się spodziewać ponieważ gangu motocyklowym, z bronią, palący papierosy itp.? Bardzo przyjemnie spędziłam czas z tą książeczką i wiem, że moja przygoda z twórczością Pana Ćwieka na tym się nie skończy ^^ Chętnie już bym w tej chwili sięgnęła po następny tom, ponieważ końcowe nowości podsyciły moją ochotę na dalsze przygody! Także BANGARANG!
Z twórczością Jakuba Ćwieka chciałam zapoznać się już od jakiegoś czasu. Intrygujące pomysły na powieść, nie tylko w przypadku "Chłopców", lecz także cyklu "Kłamca", zainteresowały mnie tak bardzo, że powieści jego trafiły na moją osobistą listę "chcę kiedyś przeczytać". "Chłopcy" to moje pierwsze spotkanie z Jakubem Ćwiekiem i, jak sądzę, to dopiero początek całkiem ciekawie zapowiadającej się przygody.Tytułowi Chłopcy to gang motorowy, jaki tworzą... Zagubieni Chłopcy i Dzwoneczek z "Piotrusia Pana". Sprawy w Nibylandii przybrały nieciekawy obrót i Piotruś Pan porzucił własną ekipę, względem czego Dzwoneczek zabrała Chłopców i też opuściła Nibylandię. Los tak chciał, że własne nowe miejsce znaleźli w Polsce, w jednym z opuszczonych lunaparków, który zyskał nazwę Drugiej Nibylandii. Odrobina magii pozwala im prowadzić pewne interesy, a zadziorne charaktery są przyczyną wielu przygód.Pomysł, by słynne z "Piotrusia Pana" dzieciaki dorosły, zachowując dziecięcą duszę, i stworzyły gang motorowy, od razu przypadł mi do gustu. Nie czytałam do tej pory żadnej książki, której fabuła bazuje na idei, by bohaterom znanym z typowych już powieści, podarować nowe, zaskakujące życie. Wiem, że takie tytuły dostępne są na rynku, lecz jeszcze żaden z nich nie trafił w moje ręce. Jakub Ćwiek sprawił, że chętnie poznałabym podobne książki, a sam świat "Chłopców" oczarował mnie tak bardzo, że z pewnością sięgnę po kolejne części ich przygód.Książka składa się z ośmiu epizodów a także dodatkowego opowiadania. Każdy z epizodów to w zasadzie osobna przygoda, a same epizody są ze sobą dosyć luźno powiązane. Nie ma klasycznych dla wielu powieści cliffhangerów - koniec rozdziału, choć nie zawsze, jest zakończeniem danej przygody. W "Chłopcach" poznajemy każdego z członków gangu, a dzięki zamieszczonym w książce pdf ilustracjom, możemy ich także zobaczyć. Każda z postaci wyróżnia się w jakiś sposób, ich charaktery są niepowtarzalne, dzięki czemu każdy z nich jest na własny sposób wyrazisty. Moją największą sympatię zyskali Milczek i Kędzior, a najwięcej humoru zapewnili mi bliźniacy, Pierwszy i Drugi. Zagubieni Chłopcy, o czym się przekonacie podczas lektury, znaleźli dosyć interesujący sposób na zarabianie na życie, a wolny czas wypełnia im zajęcie, które jest najlepszym przykładem tego, że mają złote serca, chociaż ich niebezpieczny wygląd może temu przeczyć. Jakub Ćwiek uchyla także rąbka tajemnicy, ujawniając, czemu Dzwoneczek i Chłopcy zmuszeni byli opuścić Nibylandię i jakie były ich początki poza nią."Chłopców" czytało mi się naprawdę dobrze, jednak zaznaczyć muszę, że nie jest to pozycja dla każdego. Jeśli razi Cię wulgarny mowa czy opisy seksu, ta książka ebook może Ci się nie spodobać. Chłopcy nierzadko nadużywają przekleństwo, mimo iż Dzwoneczek stara się z tym walczyć, i nie są pruderyjni - żarty czy przytyki z podtekstem seksualnym to dla nich chleb powszedni. Lektury tej nie poleciłabym także młodemu czytelnikowi - po prostu wydaje mi się być dla niego nieodpowiednią. Mnie nie przeszkadzał mowa powieści, względem czego jej lektura była bardzo przyjemna. "Chłopcy" Jakuba Ćwieka to wyjątkowa i apetyczna mieszanka surowego, męskiego świata, dziecięcych, niewinnych serc a także odrobiny magii i humoru. Twórca zawarł w pierwszej części tej serii pewne smaczki, które są zapowiedzią tego, co może wydarzyć się w kolejnych częściach. Ja czuję się nimi zainteresowana.Jakub Ćwiek zachęcił mnie nie tylko do sięgnięcia po następne tomy serii. Lektura "Chłopców" sprawiła, że zapragnęłam przeczytać "Piotrusia Pana", ponieważ znam jego historię jedynie z filmowych czy animowanych adaptacji. Teraz czuję, że po prostu muszę przeczytać tę książkę."Chłopcy" to następny przykład, który udowadnia, że nie trzeba sięgać po dzieła zagranicznych autorów, by przeżyć ciekawą przygodę z książką, ponieważ nasi rodzimi autorzy są w tym równie świetni. Jeśli lubisz wyraziste postaci, męski, restrykcyjny klimat i humor, a wulgaryzmy Cię nie odstraszają, ta książka ebook może Ci się spodobać. :)Recenzja pochodzi z mojego bloga: zaczytana-dolina.blogspot.com
Rykiem silników, hukiem wystrzałów i głośnym: BANGARANG! - tak zwiastują własne przybycie Zagubieni Chłopcy, najbardziej wyjątkowy gang motocyklowy na świecie. Niegdyś wierni towarzysze Piotrusia Pana, dzisiaj odziane w skórzane kurtki zakapiory pod wodzą morderczo seksownej Dzwoneczek. Zrobią wszystko, by przetrwać... i nieźle się przy tym bawić. Bez względu na cenę. Chłopcy to wystrzałowy cykl, łączący ciężki klimat rodem z serialu Sons od Anarchy z bajkowymi postaciami typowej powieści Piotruś Pan.Powieść jest wydana w idealny sposób - ilustracje wykonane przez Roberta Adlera są przepiękne i zdecydowanie najlepszy jest w nich klimat, taki dość ciężki klimat. W środku książki znajdują się ilustracje, niekiedy są one dość niecenzuralne pokazujące np. sceny seksu. Właściwie można to bardziej nazwać jako zestaw opowiadań, jednak są one spisane chronologicznie i wydarzenia w danych opowieściach mają znaczenie w następnych. Czcionka też nie pozostawia niczego do życzenia i czyta się naprawdę dynamicznie - ja wręcz pochłonąłem tą pozycję w kilka godzin.Mogę przyznać się bez bicia, iż nie jestem zbyt dużym wielbicielem przygód Piotrusia Pana - jak byłem młodszy nie zrobił on na mnie wielkiego wrażenia. Po książce pdf tej oczekiwałem, że zakocham się w przygodach Chłopców, lecz niestety tak się nie stało. Przyznam szczerze, że spodziewałem się czegoś zupełnie innego. Książka ebook jest obfita w przekleństwa, agresję a także sceny seksu. To nie przeszkadzało mi aż tak bardzo, lecz mogę przyczepić się do zbyt częstego występowania przekleństw. Podobało mi się nazewnictwo poszczególnych rozdziałów, które najczęściej odwoływało się do tych klasycznych tekstów z dzieciństwa jak np. "Znalezione nie kradzione".Ogromnym plusem tej powieści są bardzo nieźle wykreowani bohaterowie. Główni Chłopcy, czyli Kędzior i Milczek są idealnym duetem - ich teksty dużo razy rozśmieszały mnie, choć nie do łez. Muszę wspomnieć o tym, że Bliźniacy, którzy są takim jakby dorosłym odpowiednikiem Georga i Freda z serii o Harrym Potterze zaczęli mnie totalnie irytować. Nie mogłem znieść ich dziecięcych figli. Stalówka dał mi do zrozumienia, że lepiej z nim nie zadzierać - jest to bohater trochę zbyt poważny, w moim odczuciu. Oczywiście nie mogę nie wspomnieć o "mamie" naszych bohaterów - Dzwoneczek to dziewczyna z krwi i kości! Jest to bohaterka bardzo silna i momentami nie dowierzałem jak dorośli mężczyżni mogą traktować ją jako własną matkę, mimo iż jest w ich wieku.Styl Jakuba Ćwieka jest jednym z lepszych, które do tej pory miałem okazję poznać. Twórca mimo ciężkich i mocnych słów potrafi wpleść jakiś bardzo wartościowy cytat, o na przykład taki jak obok okładki w mojej recenzji. Mój imiennik z pewnością jest mistrzem w kreowaniu bohaterów a także świata, który tutaj jest przemyślany w 100%. Druga Nibylandia to azyl naszych bohaterów, a w skrócie jest to w większości park rozrywki. Zapamiętałem tak bardziej jeden rozdział, a właściwie ten w którym to chodziło o historię Kubusia i powiem Wam szczerze, że to jedno opowieść dało mi trochę do myślenia i po ukończeniu go nie miałem pojęcia co tu się właśnie wydarzyło.Przygody Chłopców niekiedy są bardzo ekscytujące, lecz niektóre opowiadania po prostu mnie wynudziły. Po wielu pozytywnych opiniach nastawiłem się na porywającą opowiadanie o niegrzecznych Chłopcach i świetne przygody, a otrzymałem opowiadania, które oczywiście podzielone są na te lepsze i te gorsze. Po skończeniu książki usiadłem i próbowałem zebrać myśli na temat tej pozycji, lecz do tej pory nie potrafię powiedzieć co tak naprawdę o niej myślę. Niby wszystko było okej, lecz po prostu jest tak dużo minusów tej książki. Pod koniec akcja momentalnie przyśpiesza i zacząłem wciągać się w przygodę naszej Dzwoneczek i koniec mi się bardzo spodobał. Obietnica złożona przez bohaterkę bardzo zobowiązuję i może to właśnie dlatego będę chciał spędzić z tą serią jeszcze kilka chwil. Nie będę miał prawdopodobnie serca, aby skończyć moją przygodę z Chłopcami na takim zwrocie akcji i na dodatek słyszałem, że kolejne tomy mają być o trochę bardziej poważnej tematyce - no zobaczymy..Podsumowując Chłopcy to doskonała pozycja dla wielbicieli ciężkiej i mocnej literatury obszytej idealnie wyważonym humorem. Oczywiście o fanach Piotrusia Pana nie muszę wspominać, ponieważ pewnie już dawno są po lekturze serii Ćwieka. Mimo wszystko dam szansę Ćwiekowi i sięgnę po następne tomy w celu sprawdzenia. Co ma być to będzie!Moja ocena: 6/10czytamboczytam.blogspot.com
Prawdopodobnie każdy z nas zna przygody Piotrusia Pana, chłopca który nigdy nie dorasta i mieszka w magicznej Nibylandii. Jednak czy kiedykolwiek zastanawialiście się ponad tym, jak mogłoby wyglądać inne zakończenie tej bajki? Czy wszystko zawsze musi kończyć się happy endem? Wyobraźcie sobie, że pewnego dnia mężny Piotruś Pan opuszcza dzwoneczka i własnych kompanów i postanawia wyruszyć w nieznane. Jedno dramatyczne zdarzenie sprawia, że w tej magicznej krainie już nic nie będzie takie jak przedtem. Dzwoneczek wraz z jej towarzyszami zostaje zmuszona do ucieczki a także przybrania ludzkiej postaci. Wciela się teraz w rolę seksownej mamy, która ma na głowie zgraję urwisów. Jednak czy będą oni w stanie odnaleźć się w zupełnie świeżym świecie? „-Chodź przedstawię ci resztę. Tylko pamiętaj, tu wszyscy jesteśmy trochę jebnięci.”Dawni towarzysze Piotrusia Pana nie są jednak tacy grzeczni i niewinni, jak niektórym mogłoby się to wydawać. Rozróby, przygodny seks a także wulgarny mowa to tylko element ich przywar, a znalazłoby się ich znacznie więcej. Zagubieni Chłopcy pod wodzą Dzwoneczka stworzyli własną własną, drugą Nibylandię, która jednak w żaden sposób nie przypomina tej magicznej a także idyllicznej krainy, jaką znamy z bajki. Mieszkają oni w opuszczonym lunaparku rodem z prawdziwego horroru, który nie grzeszy czystością, ani niewinnością. Kim tak naprawdę są Chłopcy? I w jaki sposób z grzecznych i skromnych chłopców przeobrazili się w wulgarnych i groźnych harleyowców? „Oto druga Nibylandia (…) Wielka jak dziecięce oczekiwania, lecz również brudna, zniszczona i obdarta jak dorosłość.”Zarówno Dzwoneczek, jak i Zagubieni Chłopcy nie chcą pamiętać o ich burzliwej przeszłości a także o wydarzeniach, które już na zawsze wprowadziły w ich życie chaos a także zamęt. Choć mogłoby się wydawać, że w końcu udało im się zostawić przeszłość za sobą, to niespodziewanie okazuje się, że czyha na nich ogromne niebezpieczeństwo. Czy tak nieobliczalnym i nie do końca zrównoważonym osobom uda się połączyć siły i wspólnie pokonać wroga? A może ich wysiłki zakończą się jedynie kolejną bójką a także paroma złamanymi kończynami? Jedno jest pewne, gdziekolwiek zjawią się Zagubieni Chłopcy, to możecie być pewni, że wraz z nimi przybędą same problemy a także strapienia. Czy jesteście gotowi na największą przygodę w Waszym Życiu? Odpowiedź może być tylko jedna: BANGARANG!„Życie życiem, realność realnością, lecz gdy raz wdepniesz w jakąś bajkę, to twój świat będzie nią śmierdział, aż zdechniesz.”Uwielbiam to, jak niektórzy autorzy potrafią bawić się i zmieniać nieźle słynne nam już opowieści w coś zupełnie nowego. Historia stworzona przez Jakuba Ćwieka wyróżnia się spośród innych ebooków niezwykłą oryginalnością a także pomysłowością. Bohaterowie są jedyni w swoim rodzaju i już od pierwszych stron wiedziałam, że z nimi na pewno nie będę się nudzić. Ich niesamowite przygody niejednokrotnie dostarczyły mi ogromnej dawki śmiechu a także sprawiły, że choć przez chwilę mogłam przenieść się do zupełnie innego świata, pełnego gangów motocyklowych, zbuntowanych Chłopców a także szczypty magii.Ogromną zaletą tej książki jest znaczna ilość ilustracji, jakie czytelnik może znaleźć wewnątrz każdego rozdziału. Bardzo podobało mi się też to, że na samym końcu zostały zamieszczone szkice głównych bohaterów, które okazały się idealnym dodatkiem. Książki nie zalecam młodym czytelnikom, ze względu na wulgarny mowa bohaterów a także ich niekulturalne zachowania. „Chłopcy” okazali się dla mnie świetną odskocznią od rzeczywistości a także źródłem dobrego humoru. Jestem pewna, że już niebawem sięgnę po następną element tej serii, bo jestem wyjątkowo interesująca dalszych przygód bohaterów. Gorąco polecam!
Niestety, czytam bardzo mało polskiej literatury. I bardzo chciałam się zapoznać z twórczością Jakuba Ćwieka i Remigiusza Mroza. Na szczęście, spotkanie z pierwszym z nich zakończyło się dla mnie nieźle spędzonym czasem przy książce, o której wam dziś opowiem, czyli Chłopcy.Myślę, że Chłopcy to książka ebook dosyć specyficzna i nie każdemu się może spodobać. Może ze względu na początek, który mi się strasznie dłużył. Niby działy się nawet interesujące rzeczy, to przeczytanie tego szło mi mozolnie. Wpływ na to mógł mieć styl autora, do którego z początku trudno mi się było przyzwyczaić. W książce pdf występuje także znaczna ilość przekleństw. Choć z dalszym rozwojem akcji nie jest ich tak dużo, to na początku bardzo odrzucały.Słyszałam, że w tej książce pdf jest dużo scen erotycznych. Lecz tylko słyszałam, ponieważ sama nie zaobserwowałam ich za wiele. Choć pojawiają się tam różnorakie nawiązania do seksu to jednak aż tak dużo ich tam nie ma. Chociaż przyznam się szczerze, że pamiętam kilka z nich.Pewna osoba na Instagramie napisała mi, że dałaby tej książce pdf plakietkę 18+. I prawdopodobnie się z nią zgadzam. Wydaje mi się, że ta książka ebook nie jest przeznaczona do takiego klasycznego młodszego odbiorcy (piszę typowego, bo sama nim nie jestem i czytam książki raczej nieodpowiednie do mojego wieku).Podobał mi się motyw z Piotrusiem Panem. Przyznam, że sama nigdy nie widziałam żadnych filmów itp z nim, lecz jednak podobał mi się ten wątek. I myślę, że może nawet się zainteresuje i wgłębię się w ten temat. Proszek umożliwiający latanie, Zagubieni Chłopcy...Bohaterowie w tej książce pdf mi się podobali. Szczególnie moją sympatię zgarnęli Kędzior, Milczek i Dzwoneczek. Chociaż nie wyobrażam sobie Chłopców bez Pierwszego, Drugiego, Stalówki czy Kruszyny. Każdy z nich jest inny i to jest jeden z plusów. Dostrzegają własne wady, lecz i plusy i wiedzą jak je wykorzystać.Książkę bardzo polecam. Choć z początku można się do niej zrazić przez mowa w niej użyty, lecz taki już styl pisania autora. Jednak potem jest tylko lepiej. Jednak jestem też świadoma, że nie każdemu się ona spodoba. Należę do grona osób lubiących tę powieść.Za możliwość zapoznania się z historią Zagubionych Chłopców serdecznie dziękuję Wydawnictwo SQNRecenzja pochodzi z mojego bloga http://asik-recenzuje.blogspot.com/2015/12/49-chopcy-jakub-cwiek.html
Gdyby intrygująca okładka nie rzuciła się Wam w oczy, na ostatnich stronach - a nawet i podczas lektury - poznacie obrazkową wersję bohaterów, którzy na pierwszy rzut oka niewiele wspólnego mają z potulnymi chłopcami, którzy nigdy nie dorosną. Charyzma, mocny charakter i wyrazistość nad normę? Gdyby tylko! Bohaterowie tej historii to postacie jakich jeszcze nie spotkałam: zadziorne chłopaki pod skrzydłami Dzwoneczka - a może mamy? - którzy wiecznie poszukują guza.Taka interpretacja bajki zdecydowanie nie nadaje się dla najmłodszych. Obecni chłopcy zapomnieli o marzeniach wiecznego dzieciństwa zmieniając się w dorosłych facetów o umysłach nibylandzkich bohaterów. Chętni do zabawy, zawsze z przyjemnością coś popsują, zniszczą, ba! zdemolują. A to wszystko z pełnym dynamizmem, prędką akcją i trudnym rozwiązaniem sprawia, że dorosły czytelnik na moment zapomina o bajkach i przenosi się w zupełnie inny świat dorosłych dzieciaków z - bynajmniej - nieocenzurowanym słownictwem. Nie tylko bójki są w tej historii na porządku dziennym, ponieważ gdy przyjdzie do przepychanki słownej - cały świat staje na głowie. "- Gotowy? W odpowiedzi rudy chłopczyk wyjął nóż z ust i z całej sił wrzasnął: - BANGARANG!"To właśnie nazywa się niezła historia - jeśli twórca potrafi przemienić moje nastawienie do nielubianej bajki z dzieciństwa jedną wyjątkową interpretacją - z miejsca ma we mnie własnego fana. "Chłopcy" to dla mnie jedno duże zaskoczenie, lecz jakie pozytywne! Właśnie takiej książki szukałam: zupełnie nietypowej, pełnokrwistej, bez zasad i reguł. Akcja mknie na przód zdecydowanie za szybko, ponieważ niemalże nie zauważyłam, kiedy historia dobiegła końca. Myślę, że polecanie tej książki jest czynem zupełnie zbędnym - Chłopcy boleśnie zatroszczą się o tych niechętnych lekturze.
" – To nie prawda, że Bóg nie lubi "Pottera", Małgosiu. W Kościele są jednak ludzie, jak biskupi, jak papież, których zadaniem jest wskazywanie właściwej drogi. W przypadku tak słynnych ebooków dla młodzieży powinni wyrazić własne zdanie i to zrobili. Osobiście ubolewam, że ulegli mocy słowa "magia" i nie dostrzegli, że to tylko przebranie dla opowiastki o przyjaźni i potyczce niezła ze złem. Lecz to dla nas lekcja, żebyśmy nie oceniali po pozorach, prawda?"Jakub Ćwiek – polski pisarz, fan i znawca popkultury a także muzyki rockowej. Studiował kulturoznawstwo na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Prywatnie ojciec dwójki dzieci – Zuzi i Samuela.Lekko napisania książka, jakiej jeszcze nie było. Twórca wpadł na idealny pomysł przedstawienia w trochę żartobliwy sposób gangu motocyklowego. Nie zabraknie humoru, akcji, która trzyma w napięciu, bójek, krwi... Od dzisiaj uwielbiam ten utwór. Szukacie książki, która zabierze was w ciekawą przygodę? Dzieła, od którego nie będziecie mogli się oderwać? W takim razie musicie przeczytać "Chłopców". Mnie, do sięgnięcia po książkę, przekonał napis: BESTSELLEROWY CYKL. Drugie wydanie zostało wzbogacone o nowe opowiadanie, które jest świetne tak samo jak malunki znajdujące się wewnątrz utworu.Rykiem silników, hukiem wystrzałów i głośnym: BANGARANG! – tak zwiastują własne przybycie Zagubieni Chłopcy, najbardziej wyjątkowy gang motocyklowy na świecie. Niegdyś wierni towarzysze Piotrusia Pana, dzisiaj odziane w skórzane kurtki zakapiory pod wodzą morderczo seksownej Dzwoneczek. Zrobią wszystko, by przetrwać... I nieźle się przy tym bawić. Bez względu na cenę [opis pochodzi z okładki książki].Dzwoneczek – mama wszystkich chłopców, niewiarygodnie chuda, służy dobrą radą. Można śmiało powiedzieć, że jest bardziej męska od wielu facetów, lecz też seksowniejsza. Lepiej z nią nie zadzierać. Stalówka – człowiek, który zna się na naprawianiu różnorakich sprzętów. Jest brzydki, ma czerwone oczy a także brak włosów na głowie. Milczek – jak z jego ksywki można wywnioskować, jest niemową. To najbardziej zagadkowy bohater utworu, gdyż posługuje się mową migowym, przez co czasem czytelnik musi się domyślić, co on chciał powiedzieć. Dowiadujemy się o nim bardzo mało rzeczy. Nie jest na pewno wyjątkowo inteligentny, ma poczucie humoru, jest szczery, ciągle ma przy sobie nóż. Opisałem tylko trzech bohaterów, gdyż na innych mogłoby nie starczyć miejsca, lecz z uprzejmości wymienię niektórych ksywki: Pierwszy, Drugi, Kruszyna, Kędzior.Podsumowując tę krótką, lecz mam nadzieję przekonującą recenzję, zalecam wam ten utwór. Jest on bardzo dobry. Na pewno spędzicie z nim przyjemnie czas. Ja się nie zawiodłem i niedługo zabiorę się za drugi tom. Jakub Ćwiek mistrzem pióra! Za przekazanie egzemplarza recenzenckiego dziękuję wydawnictwu Sine Qua Non.Tytuł: ChłopcyAutor: Jakub ĆwiekWydawnictwo: Sine Qua NonSeria: ChłopcyOkładka: Paweł Szczepanik / BookOne.plRysunek na okładce: Iwo StrzeleckiRysunki w środku książki: Robert AdlerKorekta: Joanna Mika-OrządałaWydanie: IIOprawa: miękkaLiczba stron: 308Data wydania: 22.10.2014ISBN: 978-83-7924-257-3
Pamiętacie chłopca, który nie chciał dorosnąć? Na pewno! Kto nie zna Piotrusia Pana, który razem z Zagubionymi Chłopcami toczył nieustające walki z Kapitanem Hakiem na zagadkowej i magicznej wyspie. Niestety, to już przeszłość. Piotruś odszedł, a Zagubieni Chłopcy, czyli jego urwisy osiedlili się w drugiej Nibylandii - opuszczonym lunaparku, pełnym starych kolejek i opuszczonych budek z hot-dogami. Na ich czele stanęła seksowna i ostra Dzwoneczek, która zrobi wszystko, by Chłopcy nieźle się bawili, bez względu na cenę.Widać, że Jakub Ćwiek nie lubi owijać bawełnę, bo zwala z nóg już na pierwszym rozdziale. Zderzenie z rzeczywistością wykreowaną przez autora jest tak gwałtowne i mocne, że od razu mnie to zaintrygowało. Już na pierwszych stronach można wyczuć tę polskość, która grubą krechą oddziela opowieść Jakuba Ćwieka od zagranicznych pozycji. Nie mogę powiedzieć, że to źle, bo jestem pod wrażeniem. Bohaterowie bardzo różnią się od siebie, lecz sama ich kreacja jest po prostu świetna. Każdy powinien znaleźć wśród tej bandy dorosłych, lecz niekoniecznie dojrzałych facetów własnego ulubieńca. Sytuacje, w których uczestniczą są po prostu zabawne, dowcipne i pełne ciętych ripost, które sprawiają, że podczas czytania nie można się nie uśmiechnąć.Styl pisania Jakuba Ćwieka zdecydowanie wyróżnia się na tle innych. Nie miałam jeszcze okazji czytać książki napisanej tak charakternym stylem pisania, który nie był dodatkowo okaleczony przez żadne nieudane tłumaczenie. Twórca stosuje dużo wulgaryzmów, a przez książkę przewijają się brutalne sceny, które doskonale dowodzą, że nie jest to lektura dla najmłodszych czytelników. To interesująca i trudna historia dla osób lubiących cięższy klimat, dawkę śmiechu, rozrywki i emocji w jednym.Historia Zagubionych Chłopców nie wciągnęła mnie jednak tak, jak się tego spodziewałam i na początku w ogóle nie mogłam się w nią wbić. Gdy tak już się stało, zaczęłam żyć razem z bohaterami, rozmyślałam ponad przebiegiem zdarzeń i zakończeniem, lecz po odłożeniu książki na bok ich los całkowicie przestał mnie interesować. Mimo to stale uważam, że „Chłopcy” to niezła historia, napisana lekkim piórem, która bardzo nieźle ukazuje cienką linię dzielącą dzieciństwo, a dorosłość dodatkowo przywołująca wspomnienie jednej z ulubionych bajek czytanej, bądź oglądanej w dziecięcych latach. http://someculturewithme.blogspot.com/2015/10/zagubieni-chopcy-powracaja.html
Chłopcy" to historia o gangu motocyklowym. Nie... zaraz, to bajka. Właściwie może jednak coś na kształt satyry... "Chłopcy" to "Chłopcy". Opowieść nieprzyporządkowywalna do żadnego gatunku, jedyna w swoim rodzaju, a nawet (użyję tego dużego słowa) UNIWERSALNA. Koncept może się wydawać zabawny. Ponieważ przecież ma być to osiem historyjek o Zagubionych Chłopcach (taaa, tych od Piotrusia Pana) i Dzwoneczku jako gangu motocyklowym. Sam opis brzmi komicznie! A jednak to nie wszystko. Nie ma sensu rozwodzić się ponad tym, o czym są opowiadania. Mogę wam powiedzieć, że łączą się ze sobą nierozerwalnie i każde z nich jest inne. Każde ma własny niepowtarzalny klimat. Resztę odkryjcie sami. Jednak jeśli mam mówić o moich wrażeniach, to prawdopodobnie zabraknie mi słów zachwytu... ponieważ gdy zamknęłam tę książkę element mojej duszy chciała zapłakać, a element - umrzeć ze śmiechu. Na początku poproszę was o coś; nie pomijajcie przedmowy, nie pomijajcie epilogu, ani posłowia. Dzięki nim poznajecie trochę tego co się "ukrywa" pod tą książką. Macie szansę przez chwilę spotkać się z duszą i zamysłem autora, z jego poglądami i przemyśleniami, a tę opowieść znacznie lepiej rozumie się, gdy spróbuje się zrozumieć samego autora. Mnie ten Pan przedmową kupił. Ja po tych pięciu stronach już byłam jego, już wiedziałam, że pokocham tę książkę, pokocham tych bohaterów, ponieważ twórca wydał mi się nadzwyczaj bliski. Gdy poznacie "Chłopców" będziecie pewni, że to świetna, zabawna, leciutka powiastka. Coś, przy czym wreszcie wasz mózg będzie miał szansę odpocząć, a poczucie humoru - uruchomić się. I absolutnie temu nie zaprzeczam! Bohaterowie mają wyjątkowy talent do puszcza mistrzowskich tekstów (zwłaszcza, gdy czytelnik jedzie tramwajem i robi wszystko, by nie wybuchnąć śmiechem na cały pojazd), stwarzają dużo przekomicznych sytuacji i to nadaje powieści tej niesamowitej lekkości, tej która pochłania czytelnika, ponieważ on zbyt nieźle się bawi, by nie przeczytać jeszcze jednej strony. (UWAGA: Nie dotyczy osób przewrażliwionych na tematy okołoerotyczne i wulgaryzmy, które są tu używane też jako tematy do żartów.)Ale! Dlaczego uważam, że ta opowieść jest uniwersalna? Przecież z tego co napisałam przed chwilą można wywnioskować, że to jakiś całkiem fajny, lecz jednak przeciętny twór. O nie! Słowo "przeciętny" byłoby tu bluźnierstwem! Ta opowieść jest uniwersalna, ponieważ tak naprawdę jest dla każdego. Jest tu tajemnica, ponieważ czytelnik lawiruje pomiędzy strzępkami porad podawanymi mu co jakiś czas, jest akcja, dobre bójki, maszyny, kapka romantyzmu również się znajdzie... jednak! Jest tu również coś ukrytego bardzo głęboko... jakaś gorycz? Może refleksja? Nie umiem tego zdefiniować. To jedno z tych uczuć, przez które, gdy już zamkniesz książkę, niespodziewanie zaczynasz myśleć. Myśleć ponad tym czy naprawdę jesteś wolny, czy potrafisz być szczęśliwy, czy masz w sobie jeszcze gdzieś dziecięcą radość. Radość tak czystą i niewinną, która nie jest zatruta strachem. Ktoś mnie kiedyś zapytał czego szukam w książkach. Odpowiedziałam, że żebym uznała książkę za dobrą musi we mnie wzbudzać emocje. Ta wzbudziła emocje, lecz nie tylko... poruszyła jakąś maleńką cząstkę mojej duszy, w której stale jestem dzieckiem. I nie pozostaje mi nic innego jak podsumować ją jednym słowem:KUKURYKUUUU!
zdecydowanie nie moje klimaty, trudno było przebrnąć do końca - nie zdecydowałam się na kolejne tomy...
Cała recenzja: http://myfantasticbooksworld.blogspot.com/2015/10/chopcy-jakub-cwiek.htmlJadę do celu, a po drodze mam cele. Pisane małą literą, choć w danej chwili dużeJedno jest pewne: to nie jest książka ebook dla grzecznych dzieci stroniących od przemocy, wulgaryzmów i seksu. Całe szczęście, ja do nich nie należę i mogę stwierdzić, że nie spodziewałam się czegoś takiego. Mimo tego, iż jest to zestaw siedmiu opowiadań, a za opowiadaniami nigdy szczególnie nie przepadałam, chłonęłam każde z osobna. Nie raz się uśmiałam, a momentami było mi żal niektórych bohaterów. Jednak najbardziej zaciekawił mnie Skrót, zagadkowe miejsce, w którym nie wolno zwalniać, zawracać ani zjeżdżać, a jeżeli już to nastąpi, śmierć byłaby jedynym wybawieniem. Za każdym razem, gdy owe miejsce pojawiało się na stronach książki, otwierałam szerzej oczy a serce wyrywało się z piersi z podniecenia. Oj nie wiem czy chciałabym się w nim znaleźć.Nie ma nic przyjemniejszemu od pokazania faka niemożliwemu.Jeżeli chodzi o sam styl pisania, nie mam nic do zarzucenia, a mogę nawet powiedzieć, że Jakub Ćwiek trafia na półkę z moimi ulubionymi autorami jako już trzeci polski pisarz, tuż obok Sapkowskiego i Piekary. Chłopców wyróżniają jednak wtrącenia w postaci rysunków wykonanych przez Roberta Adlera, którego prawdopodobnie nie trzeba nikomu przedstawiać. Tym razem przybliżył on nam dużo zdarzeń rozgrywających się na kartach powieści a także wygląd głównych bohaterów na ostatnich stronach. Lecz aby zrozumieć moją fascynację tą książką, obowiązkowo trzeba ją przeczytać! A ja podsumowując własne wypociny , mam do powiedzenia tylko jedno słowo: BANGARANG!
Książkę czyta się miło i szybko, dzięki kunsztowi pisarskiemu autora, zamieszczonych w środku rysunkach, cudownej okładce, od której nie mogłam oderwać wzroku, pragniemy więcej i więcej, a tu pyk i książka ebook się kończy szybciej, niż można było się spodziewać.Ale spokojnie, jest jeszcze tom drugi.całość recenzji: http://odkryc-tajemnice-ksiazek-recenzje.blogspot.com/2015/10/51-chopcy-jakub-cwiek.html
Postanowiłam napisać dla was recenzję, bo było o tej powieści dość głośno. Wcześniej co prawda nie miałam styczności z Jakubem Ćwiekiem, lecz po przeczytaniu ,,Chłopców" mam ochotę na więcej. Do jej przeczytania zachęciło mnie połączenie mojego dzieciństwa, czyli Nibylandii, Piotrusia Pana itd. a także gangu motocyklowego, zabawy i trochę niebezpieczeństwa.Gang ten składa się z chłopców a także dzieciaków, czyli głównych bohaterów. Na jego czele stoi Dzwoneczek, niska, seksowna i dziarska blondynka, która karze nazywać się ,,mamą". A wszyscy razem zajmują się...zabijaniem zombie.I pomimo, że nie jestem aż tak przywiązana do bajki o Nibylandii, ani za bardzo nie pamiętałam o co tam dokładnie chodziło to nie miałam żadnego problemu z czytaniem tej powieści. Zaczynając ją wiedziałam, iż to nie będzie normalna opowieść dla młodzieży. Wyładowana jest całą masą zwrotów akcji i niesamowitych wydarzeń. Mogłabym prawdopodobnie przypiąć również do niej znaczek +18, lecz nie przesadzając.Jest jeszcze pewna kwestia, która bardzo mi się spodobała w tej książce. Są to niesamowite malunki głównych postaci w niej występujących. Dzięki temu czytelnik może bardziej wstąpić w świat stworzony przez Jakuba Ćwieka.Podsumowując - książka ebook jest naprawdę rewelacyjna. Głównych bohaterów no nie da się nie lubić, a na ich niektóre wulgaryzmy można przymknąć oko. I uwierzcie mi, że jeśli nie przeszkadzają wam te ,,niegrzeczne" klimaty to możecie się w niej zakochać. To wszystko pomiędzy innymi właśnie przez styl pisania autora, który wciąga i już nie puszcza do ostatniej strony.
Kto nie lubi czytać książek, które łączą ze sobą dwa różnorakie światy: świat motocyklistów a także świat Piotrusia Pana. Kiedy przeczytałam opis tej książki byłam pewna, że to połączenie się nie uda, że nic z tego nie będzie. Jednak w głębi liczyłam na naprawdę dobrą książkę i taką właśnie dostałam."Chłopcy" to zestaw luźno połączonych ze sobą opowiadań o Zagubionych Chłopcach z powieści Jamesa M. Barriego pt. "Piotruś Pan". Należą oni do gangu motocyklistów, którym rządzi Dzwoneczek, nazywana przez nich mamą. Mieszkają w Drugiej Nibylandii. Ubierają się w czarne skórzane kurtki i jeżdżą na dynamicznych maszynach."Oto druga Nibylandia (...) Wielka jak dziecięce oczekiwania, lecz również brudna, zniszczona i obdarta jak dorosłość."Wspomniana przeze mnie wcześniej postać Dzwoneczka nie jest malutką, drobniutką wróżką z bajki Disneya, wręcz przeciwnie, jest silną, odważną, piękną kobietą, która nie boi się niczego. O dużo bardziej przypadł mi do gustu Dzwoneczek z powieści Ćwieka niż tą małą irytującą wróżkę z bajki.Jeśli chodzi o bohaterów to naprawdę każda postać warta jest tutaj uwagi. Jednak prawdopodobnie bliski mojemu sercu stał się Kędzior. Duży, silny mężczyzna, który potrafił rozbawić mnie do łez. Bardzo często, kiedy czytałam tą książkę śmiałam się i miałam wrażenie, że inni dziwnie na mnie patrzą. Choć i to także nie przeszkodziło mi w dobrej zabawie!Największą zaletą tej książki jest pomysł na nią. Nigdy wcześnie nie spotkałam się z taką fabułą, A po przeczytaniu opisu książka ebook od razu mnie zainteresowała i bardzo chciałam ją przeczytać. Jest w niej dużo oryginalnych wątków fantastycznych, a to coś co najbardziej lubię. Zombie, którzy po zabiciu zamieniają się w szczury czy magiczny proszek to tylko kilka elementów, po których można stwierdzić oryginalność tej powieści. "Życie życiem, realność realnością, lecz gdy raz wdepniesz w jakąś bajkę, to twój świat będzie nią śmierdział, aż zdechniesz."Kolejnym plusem tej książki jest to, że cały czas coś się dzieję. Nawet kiedy już kończysz jedno z opowiadań i jesteś pewien, że nic się już nie wydarzy, to i tak w niespodziewanym momencie coś się zaczyna dziać. Lubię, kiedy mogę pochłonąć całą książkę w krótkim czasie, ponieważ z tak rozwiniętą akcją naprawdę trudno jest ją odłożyć chociaż na moment. Czytając tą książkę nieźle się przy tym bawiłam. Znaczna czcionka spowodowała, że czytało mi się ją prosto i szybko. Styl pisania jak najbardziej poprawny. Choć nie lubię, kiedy w tekście pojawia się aż tyle wulgaryzmów, to tu oddają one ten ciężki klimat, pozwalają odczuć obecność prawdziwych harleyowców.Wydanie tej książki jest świetne. Okładka oddaje całą jej treść. Przedstawia ona trzy postacie i kota: Milczka, Dzwoneczka i Kędziora. W książce pdf też znajdują się rysunki, mniej więcej jeden na jedno opowiadanie. Bardzo podobają mi się te śliskie, błyszczące fragmenty na okładce. Całość komponuje się naprawdę świetnie. Podsumowując: "Chłopcy" to pomysłowa, przepełniona humorem książka ebook składająca się z paru opowiadań o gangu motocyklistów. Sądzę, że jest warta przeczytania i spodoba się większości czytelników. Nie mogę się doczekać, kiedy przeczytam następny tom z tej serii! Zalecam ją wielbicielom ciężkich klimatów, fantastyki, no i oczywiście prawdziwym harleyowcom.