Cherub okładka

Średnia Ocena:


Cherub

Przeszłość upomni się o niego po raz ostatni. Zielonogórskie lato przerywa następna zbrodnia. Prokurator Brunon Kotelski zostaje bestialsko okaleczony i zamordowany. W tym samym okresie komisarz Igor Brudny otrzymuje pamiątkę z przeszłości. Pod nieobecność emerytowanego inspektora Romualda Czarneckiego sprawę przejmuje prokurator Arleta Winnicka. Zainscenizowane miejsce zbrodni, wybór ofiary i brak śladów nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Zabójca jest brutalny, nieprzewidywalny i idealnie panuje ponad sytuacją. Bardzo dynamicznie daje śledczym do zrozumienia, że żadne z nich nie może czuć się bezpieczne. Szykuje się najtrudniejsza sprawa w ich karierze. Brudny, zdeterminowany, by ocalić przyjaciół i raz na zawsze zostawić przeszłość za sobą, podejmuje wyzwanie. Finałowy pojedynek dopiero się rozpoczyna. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Szczegóły
Tytuł Cherub
Autor: Piotrowski Przemysław
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Czarna Owca
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Cherub w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Cherub PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • mocksiazek

    Przemysław Piotrowski – „Cherub” to doskonałe zakończenie tegorocznej trylogii z Igorem Brudnym w roli głównej. Komisarz po raz ostatni będzie musiał wrócić do Zielonej Góry, która od wielu miesięcy nie daje mu spokoju. Powodem tego działania będzie prokurator Bruno Kotelski, a dokładniej jego bardzo brutalnie zwłoki odnalezione w iście zainscenizowanej scenerii, która o zabójcy może powiedzieć tylko jedno – że nie skończy on na jednej morderstwie. Ponadto po raz następny sprawa będzie miała związek z wydawać by się mogło już rozwiązaną do końca kwestią przeszłości Brudnego. Ułatwiać sprawy nie będzie też to, że zamiast emerytowanego inspektora Romualda Czarneckiego, zarządzać będzie słynna z poprzedniej części niepokorna prokurator Arleta Winnicka. Twórca tak jak i w poprzednich tomach zaliczanych do tej serii, tak i tu wydaję się nie mieć hamulców, a jego fantazja barier. Jest nawet brutalniej i bardziej krwawo niż w „Piętnie” a także co by wydawałoby się niemożliwie w „Sforze”. Idealnym posunięciem jest również sprawienie, że jednym z głównych wątków, w którym to tle rozwija się akcja jest przemysł erotyczny, a więc coś rzadko spotykane w polskich powieściach kryminalnych. A przy tym kwestie z tym związane są opisywane w sposób tak szczegółowy, że czytelnikowi nie sposób przejść ponad nimi obojętnie, a także dynamicznie zapomnieć. Finałowy pojedynek ma wszystko to, co powinien mieć najlepszy finał czy to serii ebooków czy znakomitego serialu. Jedynym niedosytem pozostaje jednak fakt, że jak sama nazwa wskazuje jest to finał, a z chęcią zobaczyłoby się w akcji jeszcze bohaterów, z którymi się zżyliśmy nawet, jeśli nie w głównej to w tej drugoplanowej roli. Sprawy nie ułatwia tym bardziej genialne i bardzo poruszające, choć nieoczywiste zakończenie. Mimo wszystko nie mogę się już doczekać kolejnych pozycji autorstwa Przemysława Piotrowskiego, który po raz trzeci udowodnił, że nie tyle, co jest odkryciem roku, co rok 2020 należy do niego. Wprost nie mogę się doczekać, czym to teraz nas zaskoczy, wiem jednak, że utrzyma własny wysoki poziom, a być może nawet przebije zakończoną serię, co na te chwilę wydaje mi się trudne do dokonania.

  • Koralik

    Dawno nie czytałam tak fantastycznego kryminału. Obłedna, dusząca, trzymająca za skręcony żołądek, czyta się cały czas na wdechu. Rewelacja . Bohaterzy ze własną ciężką przeszłością, a rozwiązanie zagadki akurat ty się donyslislam, lecz niemniej twórca trzyma doskonały poziom.

  • karola

    Trzecia element przygód komisarza Igora Brudnego nie zawodzi. Jest krew, bestialskie morderstwa, wszystkie z premedytacją i skrzętnie zaplanowane. CHERUB zawiera sceny prawdziwie drastyczne. Takie, które przywołują na twarz grymas przerażenia i niedowierzania. Darknet wychodzi tu z cienia i ukazuje co nieco ciekawemu czytelnikowi. Na myśl przychodzi mi od razu OFIAROLOGIA, lecz to już zupełnie inny kaliber. Morderstwa CHERUBA są iście brutalne, a ich sprawca całkowicie nieobliczalny. Gdy okazuje się, że zagadka śmierci prokuratora powiązana jest z byłym wychowankiem Domu Dzidziusia Sióstr Hieronimek, Brudny nie waha się ani chwili i rusza do akcji. Z kim przyjdzie mu się zmierzyć tym razem? „Dzieciaki od młodszych lat miały robione pranie mózgu, a wizyty księży pedofilów dodatkowo łamały i tak kruche dziecięce psychiki.” Do czego są zdolne tak zniszczone przez los i okaleczone psychicznie osoby? Igor Brudny „był ponadprzeciętnie inteligentny i potrafił wbić szpilkę, po której obrażenia zdawały się nie mniejsze niż od strzału w brzuch.” Komisarz „unikał „dzień dobry”, ponieważ nigdy nie chwalił dnia przed zachodem słońca, „dobrze wyglądasz”, ponieważ zwykle rzadko miało to jakikolwiek związek z prawdą, czy „miłego dnia”, ponieważ na ogół po jego wizytach ludzie mieli już dzień do bani.” To mężczyzna, który nie cofnie się przed niczym, a rodzina, którą dopiero co zyskał, jest dla niego absolutnie wszystkim. Jego towarzyszka przygód, Julka, z którą jak wiadomo już dość powszechnie, Brudny „po jednej z akcji przypadkiem wylądowali w łóżku”, nie odstępuje go na krok i razem tworzą duet nie do pokonania. Bohaterowie CHERUBA są bardzo wyraziści i szczerze da się ich lubić. Profilerka, patolog, traseolog – wszyscy stają na wysokości zadania. Trzecia element wydaje się być najbardziej brutalną z pośród historii Brudnego. Momentami wieje prawdziwą grozą, trup ściele się gęsto, a opisy zwłok mogą być zbyt okrutne dla osób o słabych nerwach, ponieważ przywołują na myśl „kompletnie wynaturzony bohomaz chorego artysty”. I choć bardzo dynamicznie domyśliłam się kto ukrywa się pod lateksową maską, książkę czytało mi się doskonale. Igora bardzo lubię, historie tworzone przez pana Piotrowskiego uwielbiam, a okładki całej serii wprost kocham. Będę powtarzać to do znudzenia. Moim zdaniem najlepsze polskie okładki w tym roku! Kolejną część, jeśli się pojawi, biorę w ciemno.

  • matka.nerd

    Pierwszy raz w życiu mam kac książkowy, po przeczytaniu kryminału! Seria z Igorem Brudnym, to bez dwóch zdań, jedna z moich ulubionych polskich serii. Rozpływałam się w zachwytach ponad "Piętnem" i "Sforą", a na "Cheruba" czekałam jak na szpilkach. Nie ukrywam, że miałam bardzo wielkie oczekiwania co do tej pozycji. Nie ma jednak takiej poprzeczki, której Pan Przemysław nie przeskoczy. "Cherub" pozamiatał konkurencję! Nie mogłam wyobrazić sobie lepszego zakończenia tej serii! Książka ebook od pierwszych stron trzyma w napięciu. Makabryczny mord dokonany na prokuratorze o wątpliwej reputacji, wprowadza nas w świat brutalnego seksu i opanowanego przez bezwzględnych Rosjan, Dark Netu. Wątki spinają polityczne macki i skorumpowani gliniarze. Do końca nie domyślałam się jaki będzie finał tej historii. Trup się ścielę, klimat jest gęsty, a zabójca o krok przed śledczymi. W tle, jak poprzednio, dramatyczna przeszłość Brudnego, która po raz kolejny, wyciąga po niego własne długie łapy. Czy może być lepiej?

  • milosnikksiazkowy

    Tak bardzo nie mogłam się doczekać premiery, że nie wierzę, że to się już skończyło.😂😏 Z tęsknoty prawdopodobnie przeczytam wszystkie trzy jeszcze raz.. 🙊 To jest moja perełka 2020. Mój padre przeczytał "Piętno" i "Sforę" w jeden dzień (tak da się ludzie!) po czym pytał mnie cały czas "kiedy to ten Piotrowski ma ponownie premierę" moja madre przeżywała "Sforę" jak nastolatka pierwsze zakochanie.. to już prawdopodobnie jest znak, że to niezła książka? Ta pozycja nie jest wyłącznie w sobie niezła ze względu na to jak jest omówiona fabuła lecz dowiadujemy się z niej wiele na temat Dark Netu, o którym jestem pewna dużo z Was słyszało lecz nigdy (mam nadzieję) nie sprawdzili na swojej skórze co się tam znajduje. A jednak można tam znaleźć dosłownie wszystko od handlu ludźmi po handel bronią i innymi używkami. Dla mnie jest to mega ciekawe ponieważ zawsze ciekawiła mnie działalność "cyber crime". Zaczynając od "Piętna”, nie pomijając "Sfory" i kończąc na "Cherubie" ta seria była tak dobra, wywarła na mnie takie wrażenie i wywołała tyle emocji, że nie potrafię omówić tego słowami. Nie mogę przestać chwalić autora za napisanie tak niezłych książek. Od dawien dawna szukałam kryminału, który spowoduje, że będę miała gęsią skórkę i się doczekałam. Wraz ze wspomnieniami o Igorze Brudnym czekam do wiosny żeby zobaczyć czym jeszcze zaskoczy nas Pan Przemysław.

  • WRoliMamy

    Cherub to trzecia element trylogii Przemysława Piotrowskiego, której bohaterem jest Igor Brudny, niezłomny i niedostępny, nieco introwertyczny, warszawski glina. Trzecia, a więc ostatnia? Mam szczerą nadzieję, że gdzieś kiedyś jeszcze spotkam tego mrukliwego komisarza, który przyzwoitość stawia nad zasady i procedury obowiązujące w Policji. Zielona Góra wzywa Brudnego po raz trzeci. Anonimowa przesyłka z pamiątką z przeszłości, którą najchętniej by raz na zawsze usunął z pamięci, nie daje mu wyboru. Ktoś chce się z nim zmierzyć. Ktoś bardzo, bardzo zły. Tym razem Brudny opuszcza Warszawę z prawdziwą ulgą. I to podwójną. Nie dość, że szef dał się uwikłać w brudną (nomen omen) politykę i oczekuje od komisarza zakończenia śledztwa niezgodnie z dowodami, to jeszcze Oksana zrobiła mu prezent, za który ciężko być wdzięcznym. A Brudny co prawda idealnie radzi sobie w pracy, lecz w życiu uczuciowym niekoniecznie i nie bardzo wie, jak się w takiej sytuacji zachować. Tym chętniej wyjeżdża ze stolicy, oczywiście razem ze własną wierną partnerką, Julką Zawadzką. W tym samym okresie emerytowany już inspektor Romuald Czarnecki przebywa na zasłużonym urlopie w Kołobrzegu. Mamy pełnię gorącego lata i komisarz z małżonką próbują nadrobić trzydziestoletnie zaległości małżeńskie. Są jednak takie sprawy, od których nie da się uciec, nawet na emeryturze. Na przykład zamordowanie prokuratora Kotelskiego, który może nie był aniołem, niemniej nie zasłużył na tak makabryczną śmierć. Inspektor przerywa własne wakacje i wraca do domu. Tym razem nie pokieruje śledztwem, lecz i tak odegra w nim znaczącą rolę. Początek książki nie jest porywający, przynajmniej mnie pierwsze kilkadziesiąt stron nie porwało. Brutalne morderstwo prokuratora nie zrobiło na mnie wrażenia. Skoro to kryminał, musi być morderstwo. Mam za sobą kilka tysięcy książek, z czego lwia element to kryminały i sensacje, byle co mnie nie rusza. Twórca musi się naprawdę postarać, aby przykuć moją uwagę. Pełna recenzja → https://wrolimamy.pl/recenzja/przemyslaw-piotrowski-cherub/

  • Anonim

    Totalny Kryminalny rollercoaster, czyli brutalne zbrodnie, psychopatyczny morderca, szybkie zwroty akcji i totalnie zaskakujące zakończenie. Trzecia element o komisarzu Igorze Brudnym zaskakuje formą, perfekcją i zakończeniem. Byłam pewna, że ten tom będzie najsłabszy, a okazał się najlepszy. Doskonała opowieść dla fanów kryminałów. W trzecim tomie twórca wprost perfekcyjnie prowadzi czytelnika przez śledztwo, wprowadzając go w tajniki pracy policji wraz z żargonem śledczym. Od tego kryminału nie można się oderwać. Czytelnik jest wręcz pochłonięty i wciągnięty w akcję powieści przenosząc się w okresie i przestrzeni by wraz z komisarzem Brudnym, Julką a także zespołem śledczym z Zielonej Góry prowadzić sprawę makabrycznego morderstwa prokuratora. Bardzo niezły kryminał .

  • Monika

    Fantastyczna. Od początku do końca trzyma w napięciu.