Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Helen od lat z powodzeniem spełnia wszystkie własne marzenia. Chciała być prawniczką – dzisiaj ma nieźle prosperującą kancelarię. Marzyła o niezależności finansowej – teraz stać ją na życie w luksusie. Konsekwentnie dąży do celu, zawsze kieruje się logiką, nigdy porywami serca. Ma jeszcze tylko jedno niespełnione marzenie, które powoli przeradza się w obsesję – macierzyństwo. Jest realistką, nie czeka na uśmiech losu, opracowuje dokładną strategię działania…
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Cena marzeń |
Autor: | Woods Sherryl |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Mira |
Rok wydania: | 2013 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Cena marzeń to już ostatnia element przygód Słodkich Magnolii. Tym razem autorka skupiła swą uwagę na Helen. Kobieta ma wszystko: wymarzony zawód – jest wziętą prawniczką, której kancelaria dobrze prosperuje, jest niezależna finansowo, ma wspaniałe mieszkanie. Do pełni szczęścia brakuje jej dziecka, o którym marzy nieustannie. Tak naprawdę dla Helen to już ostatni dzwonek na bycie matką, nie jest już przecież podlotkiem. Niestety na razie nie ma szans na spełnienie marzenia. Pierwszą przeszkodą jest stan zdrowia Helen a drugą to, że kobieta nie ma nieustannego partnera. Helen miota się. Sytuacji nie ułatwia fakt, że przez jakiś czas podejmuję się opieki ponad dwójką maluchów, których matka musi mocno stanąć na nogi, odpocząć, wyleczyć się. Pojawiają się także problemy w pracy – mąż klientki zaczyna jej grozić, dlatego Helen musi prosić o ochronę. Lecz nie ma tego złego. Pomaga jej Eric i w opiece ponad dzieciakami i troszczy się o nią samą. Helen broni się przed uczuciem do niego bardzo intensywnie, potem wpada na szatański plan by Go wykorzystać. Do czego to doprowadzi, czy spełni się marzenie Helen i co słychać u jej przyjaciółek?Jak już wspomniałam autorka nie zapomniała wspomnieć również o przyjaciółkach Helen. Na bieżąco wiemy, co u nich słychać. Danie Sue coraz lepiej układa się z mężem, córka również sobie radzi a u Mady znów rodzina się powiększy.Bardzo cieszę się, że mogłam znów odwiedzić Słodkie Magnolie. Razem z nimi przeżywać sukcesy a także gorzkie porażki. Znów zaczerpnąć energię z ich idealnej przyjaźni. Ponieważ naprawdę taka zdarza się bardzo rzadko. Ponieważ to przyjaźń nie na sto lecz na dwieście procent. To książka, która pokazuje, że mimo iż ma się wszystko może chcieć czegoś co nie jest w naszym zasięgu. że dziewczyna jest w stanie poświęcić bardzo dużo by osiągnąć własny cel: karierę, prestiż, zamiłowanie do porządku, wreszcie święty spokój. To jest bardzo wysoka cena. Helen mimo, że pomaga innym nie potrafi pomóc sobie. Opiekuje się znerwicowaną kobietą i jej dziećmi, rozwiedzioną kobietą, którą mąż oszukał finansowo, a nawet pomaga rodzinie która została rozdzielona w wyniku deportacji jednego z małżonków. Miłość również nie jest obca bohaterom „Ceny życia”. Choć nie jest ona łatwa, wręcz powiem że porywcza, nacechowana silnymi emocjami. Czy wygra z upartym charakterem Helen.Powiem, że warto przeczytać tę książkę. Chociażby po to by rozerwać się, pomyśleć o czyś innym a nie tylko tkwić w szarej rzeczywistości. Wywoła w czytelniku bardzo wiele silnych emocji, zagra na ich strunach i to czasem w bardzo denerwujący sposób. Pojawi się również wątek kryminalny który nada smaczku opowieści. Zalecam do czytania na pewno spędzicie przy tej książce pdf dużo pasjonujących chwil.
Historia Helen bardzo mnie wciągnęła. Jej postać jest wyraziście przedstawiona, były nawet momenty że trochę się z nią identyfikowałam, zastanawiałam się: a co ja bym zrobiła będąc na jej miejscu. "Cena marzeń" to opowiadanie jak najbardziej godna polecenia, przyjemna i lekka w czytaniu.
Zafascynowała mnie ta opowieść ze względu na postać Helen. Imponowało mi z jednej strony to, że jest taka pewna siebie, zorganizowana, ma plany które z żelazną konsekwencją realizuje... z drugiej strony, czy opieranie całego własnego życia na planach, nie pozbawia go elementu spontaniczności? A historię Helen czytało się z dużą przyjemnością. Mnie ta opowiadanie przekonała, więc polecam.
Marzenia, ach marzenia. Każdy jakieś ma i chciałby, żeby się spełniły. Z podobnymi dylematami zmagała się Helen, bohaterka książki„ "Cena marzeń" Sherryl Woods. Zawsze pragnęła mieć zapewnioną finansową płynność a dzisiaj stać ją na wszystko, czego zapranie. Lecz jeszcze pozostała pewna kwestia, której nie osiągnęła. Dziewczyna marzy o dzidziusiowi i byciu matką,co jest trudne bez męskiego pierwiastka;). Jest to trzeci tom z cyklu Słodkie Magnolie, lecz każdą element można czytać niezależnie od siebie, co sądzę za niemały plus. Akcja książki oscyluje wokół Helen i jej perypetii, lecz znudzenie nam nie grozi. Sylwetki poszczególnych postaci są bardzo autentyczne, dzięki czemu ma się wrażenie, jakby się je znało. Bardzo dynamicznie wdrożyłam się wdrożyłam się w fabułę, która jest ciekawie skonstruowana a lekki styl, niemałe emocje a także szczypta humoru dopełniają całości. Cieszę się, że miałam okazję poznać tę książkę i spędzić z nią tak miło czas. Polecam, zwłaszcza na chandrę i niepogodę!
Sherryl Woods stawia w własnych historiach na uczucia, przyjaźń, rodzinę, te wartości obecne są zawsze w jej książkach. Okazują się one źródłem z jakiego czerpać można pomysły, które chociaż mogą wydawać się początkowo podobne w swej istocie okazują się mieć interesujące rozwinięcie. Czasem uwodzi by stwierdzić, że opowiadanie zaczyna się przewidywalnie albo tak zapowiada się jej koniec, lecz czy to przeszkadza w czytaniu i śledzeniu perypetii postaci? Nie i jeszcze raz nie. Opowieści Sherryl Woods pozwalają na złapanie oddechu po codziennej bieganinie, oderwaniu się chociażby na czas poświęcony lekturze od kłopotów i na odpoczynek od tego wszystkiego co denerwuje. Książki tej autorki nie są oderwane od rzeczywistości, może tło fabuły czasem wydaje się trochę uproszczone, lecz nie oznacza, że nie poruszają one kwestii, które faktycznie mają miejsce i powinny być poruszane.
Muszę przyznać, że na początku ta opowieść wydawała mi się troszkę nudna. Lecz dynamicznie przekonałam się o tym, że wcale tak nie jest. Opowieść "Cena marzeń" to idealna lektura na spokojne popołudnie. Na wieczór z kubeczkiem herbaty albo ranek przy filiżance kawy. Ta książka ebook odpręża i sprawia, że po spędzeniu w jej towarzystwie choć kilka chwil czujemy się naładowani pozytywną energią na długi czas. Mnie naprawdę bardzo się podobała.
Wielbicielki ebooków Sherryl Woods idealnie znają Słodkie Magnolie, czyli trzy przyjaciółki z Serenity: Danę Sue, Maddie i Helen. „Cena marzeń” zamyka trylogię i opowiada o losach prawniczki Helen Decatur. Dzieje Dany Sue i Maddie już znamy, mają poukładane życie, są kochane, tylko Helen pozostaje zajętą singielką. Może i na nią przyszła pora, żeby wpaść w sieci miłości? Helen ma, ostatnimi czasy, jeden cel – chce mieć dziecko, a jej zegar biologiczny tyka. Z zazdrością spogląda na Maddie, która po raz następny jest w ciąży, jednak ciągle rozważa za i przeciw. Zupełnie nagle zostaje wystawiona na próbę – musi przez jakiś czas zająć się dwójką maluchów, których matka przechodzi załamanie nerwowe. Jej poukładane życie zostaje wywrócone do góry nogami, ale… podoba jej się to. Mężnie wspiera ją Erik, pracownik Dany Sue. Zaczyna pomiędzy nimi iskrzyć, a Helen knuje własny swój plan działania. Jak potoczy się dalsze życie naszej bohaterki?
Helen już od dłuższego czasu czuła potrzebę posiadania dziecka. Jej zegar biologiczny tykał, dodatkowo Maddie zaszła znowu w ciążę, a Dana Sue wiodła szczęśliwe życie u boku męża i córki. Tylko Pani Decatur była samotna, gdyż jej związki nie przetrwały próby czasu. Nie mogła się zdecydować do końca na posiadanie dziecka, dlatego rozważała wszystkie za i przeciw. Przyjaciółki wspierały ją we wszystkim, co postanowiła. Dana Sue zechciała nawet wyswatać ją ze swoim zastępcą. Czy jednak to się udało?Lubię takie lekkie czytadła, które pozwalają na chwilę zapomnieć o otaczającym nas świecie i przenieść się w świat głównych bohaterów. Bardzo kibicowałam Helen, żeby spełniło się jej marzenie o posiadaniu dziecka, jednak momentami jej decyzje były dla mnie nieco nieetyczne. Dodatkowo, jako prawnik musiała się zmagać z wieloma sprawami, które powodowały, że żyła w ciągłym stresie, co także nie sprzyjało jej marzeniom.