Recenzje

• Mirosława Dudko

  2018-03-22

  Książka ebook jest dowodem, że mądrość to nie kwestia wieku, ale dojrzałości wewnętrznej. Nie jest ona zapisem podróży autora ale wymyślona bajka, w której przekazał on własne spojrzenie na świat i życie. Zaprasza nas w ten sposób do porzucenia własnego dorosłego świata, by znowu odkryć w sobie dziecięcą ciekawość, ufność i wiarę. Każdy ma własne Camino i nie musi być to dosłownie wędrówka do Santiago. Nasze życie to także droga, prowadząca nas przez meandry doświadczeń, które nas kształtują, uczą i zmieniają. Takimi cegiełkami budującymi nasze życie są książki, które „przypadkiem” pojawiają się na naszej ścieżce i zostawiają własny ślad na niej. Od czasów wydania "Małego Księcia" minęło wiele czasu i do dzisiaj jest to jedna z popularniejszych ebooków dająca okazję do przemyśleń. Czy podobnie będzie z książką "Camino de Santiago"? Uważam, że to lektura, która ma szansę na dłużej zaistnieć w umysłach czytelników. Niesie ze sobą olbrzymi ładunek duchowy. Razem z bohaterem odkrywamy co jest dla nas ważne, jakie wartości warto w sobie rozwijać i pielęgnować. cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2018/03/402-camino-de-santiago.html

• Recenzent

  2018-03-22

  Katarzyna Kubiak - dlalejdis Każdy z nas, bez względu na wiek, wykonywany zawód, posiadane wykształcenie czy status społeczny ma do przejścia trudną drogę – od wewnętrznego dziecięctwa do życiowej dojrzałości. Trzymając w ręku książkę Mikołaja Wyrzykowskiego pod tytułem „Camino de Santiago. O chłopcu, który przeszedł 365 dni” i patrząc na kolorową okładkę z sympatycznymi rysunkami, byłam przekonana, że mam do czynienia z kolejną papierową przedstawicielką literatury dziecięcej. Z taką myślą przystąpiłam również do lektury, jednak moje przypuszczenia bardzo dynamicznie zostały zweryfikowane i rozwiane. Opowiadanie o niełatwej podróży, choć przyjmuje postać swego rodzaju baśni, jest bardzo ważną nauką nie tylko dla najmłodszych, lecz przede wszystkim dla młodzieży i dorosłych. Czytając tę książkę sami wyruszamy w drogę – ku wewnętrznej dorosłości i dojrzałości. Młody chłopczyk wraz ze własną wierną suczką Tutti ucieka z domu i postanawia pokonać niełatwy szlak św. Jakuba – Camino de Santiago. Nierozumiany przez rodziców, bez możliwości podejmowania swoich decyzji o życiu, wyrusza w drogę w poszukiwaniu prawdziwego „ja”. Wędrując przez miasta i pustkowia uczy się trudu życia, odczuwa smak bólu i porażki, poznaje świeżych ludzi, tworząc razem z nimi nową, prawdziwie swoją historię. Na nowo odkrywa Boga i moc wiary, która przemienia jego wnętrze ukształtowane wcześniej przez rodziców, wbrew woli jego samego. Camino de Santiago uczy go pokory. Każdy następny kilometrodzień przybliża go do prawdziwej, wewnętrznej dojrzałości. Z cichego chłopca przeobraża się w mężczyznę, który na nowo definiuje własne życie. Książka ebook Mikołaja Wyrzykowskiego jest moim zdaniem nie tylko prawdziwym dziełem literackiej sztuki, lecz przede wszystkim drogowskazem, wskazującym nam kierunek, w którym powinniśmy podążać, by odnaleźć siebie. Każdy człowiek na Ziemi ma własne swoje Camino de Santiago. Nie zawsze chodzi tu o rzeczywiste podjęcie drogi na Szlaku św. Jakuba, a trudną wędrówkę poprzez życie, które uczy nas prawdy o nas samych. Większość osób, tkwiąc ciągle w miejscu, boi się wykonać pierwszego kroku i czeka na cud, który najczęściej nie następuje. Cudem jest podjęcie trudu drogi i odkrycie życia na nowo. Musimy zrozumieć, że prawdziwa dojrzałość to nie przekroczenie granicy 18. roku życia – to wiara, nadzieja i miłość ubrane w pokorę, prawdę i mądrość, pozwalające nam na oddychanie pełną piersią – pełnią życia. Pozycja „Camino de Santiago. O chłopcu, który przeszedł 365 dni” powinna znaleźć się w każdym polskim domu – niezależnie od tego czy chodzicie jeszcze do szkoły, czy może rozpoczęliście już pracę i życie na swój rachunek. Odważcie się i wyruszcie w drogę – odnajdźcie siebie i zacznijcie żyć naprawdę.