Średnia Ocena:
Bździny gaździny
Jeżeli, drogi Czytelniku, zdarzyło Ci się kiedyś być, nawet tylko przejazdem, na Podhalu, zauważyłeś pewnie, że lud miejscowy składa się nie tylko z osławionych gazdów i baców. Lekko licząc, połowę populacji tutejszych mieszkańców stanowi jej piękniejsza część. Oczywiście mamy tu na myśli gaździnę, czyli żeńską odmianę gazdy. I tak, jak każdy tutejszy kawaler skazany jest na to, by zostać gazdą albo bacą - tak każda, nawet najmłodsza, dziewczyna, prędzej czy później, gaździną zostaje. Co więcej, niejedna z przyjezdnych panien zapomina drogi do domu, woląc tu, pod Tatrami, gaździną zostać. To spowodowało, że tę skromną książeczkę im właśnie poświęcamy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Bździny gaździny |
Autor: | Pytlik Zygmunt |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Firma Księgarsko-Wydawnicza KANON |
Rok wydania: | 2010 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Bździny gaździny PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Bardzo fajna książka. Klimat Podhala jest mi znany, nierzadko jeździłam tam razem z rodziną na wakacje, mam także paru kolegów z Podhala (wyłącznie mężczyzn niestety) i wiem z czym wiążą się historyjki o gaździnach :) Nasłuchałam się od groma tych historyjek, a książkę kupiłam właśnie dla jednego z kumpli z Podhala. Polecam, książka ebook jest naprawdę fajna.