Byłam asystentką szejka okładka

Średnia Ocena:


Byłam asystentką szejka

Blask i mrok Abu Zabi – blichtr, złoto, drogocenne kamienie, luksusowe marki i prywatne odrzutowce. Lecz za fasadą przepychu kryją się tajemnice, o których nikt nie mówi – wyzysk najbiedniejszych, skrajna nędza i śmierć, która nie powinna ujrzeć światła dziennego. Czy możnym tego świata wolno więcej? Polska stewardesa, pracująca w prestiżowych arabskich liniach lotniczych, otrzymuje propozycję nie do odrzucenia – zostaje asystentką szejka. Świat pełen bogactwa i ekskluzywnych przywilejów dynamicznie jednak odsłania własne drugie, mroczne oblicze. Natalia odkrywa, że nie wszystko złoto, co się świeci, a za zasłoną niewyobrażalnego bogactwa skrywa się zło tego świata. Gdy jej przyjaciółka zostaje odnaleziona martwa na pustyni, Natalia zaczyna rozumieć, że złota klatka, w której się znalazła, może stać się jej więzieniem. Czy zdoła wyrwać się z pułapki, zanim będzie za późno? Czy śmierć przyjaciółki to ostrzeżenie… czy dopiero początek gry o przetrwanie? Historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Czy odważysz się odgadnąć, gdzie przebiega granica pomiędzy rzeczywistością a literacką fikcją? Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Szczegóły
Tytuł Byłam asystentką szejka
Autor: Anna Kolasińska-Szemraj
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Prószyński Media
Rok wydania: 2025
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Byłam asystentką szejka w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Byłam asystentką szejka PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Aleksandra

    Bardzo lubię autorkę książki, oglądam jej podcasty, ALE książka ebook jest bardzo słaba- opisy miejsc takie same, jedyne co się zmienia to ich nazwa, a tak to praktycznie słowo w słowo to samo. W pewnym momencie zaczęłam je po prostu omijać, bo wiedziałam, że będzie to opis w stylu „absurdalnie złote” „absurdalnie musisz pokazać ile masz pieniędzy” „coś tak drogiego, że przeciętny pracownik tyle nie zarabia w miesiąc”. Dodatkowo, rzeczywiście autorka jakby zapominała co napisała stronę temu- podałam szejkowi śniadanie, on zjadł i poszedł się modlić , za oknem była noc i gwiazdy. Nie wiem czy to następny absurd ludzi bogatych, lecz zawsze myślałam, że śniadanie je się rano, a nie przy ciemnej nocy i gwiazdach. Być może to kwestia debiutu autorki, liczę, że przy kolejnych publikacjach będzie lepiej .

  • Anonim

    Fajna, lekka książka, przeczytana w zasadzie jednym tchem. Interesujące opisy zarówno pracy stewardessy jak i pracy jako asystentka Szejka. Fajne wplecione opisy poszczególnych budowli, końcówka zostawia niedosyt i mam olbrzymią nadzieję, że będzie kontynuacja. Interesująca historia pokazująca również niestety dużo ciężkich i mrocznych stron. Nie jest to typowo cukierkowa opowiastka z happy endem.

  • Joanna

    Przeczytałam w jeden dzień ❤️ Już dawno nie czytałam tak dobrej książki

  • Anonim

    Super książka- lekko i z zaciekawieniem co dalej się czyta polecam👌

  • katarzynka456

    Wciągająca historia, chce się czytać żeby wiedzieć co dalej 🤩

  • anonymous

    Światka książka ebook ❤️ uwielbiam rozmowywdresie 💐

  • Barbara

    Idealna książka ebook zalecam gorąco ja przeczytać

  • Ewa Kolczyńska

    Lekka i przyjemna książka ebook na urlop

  • anonymous

    Polecam. Bardzo przyjemnie sie czyta 🤩

  • Anonim

    Ta książka ebook to prawdziwa literacka perełka! Anna Kolasińska-Szemraj przenosi nas w egzotyczny, pełen kontrastów świat Bliskiego Wschodu, ukazując kulisy życia w luksusie, lecz również wyzwania, jakie niesie ze sobą praca w kulturze tak odmiennej od naszej. Historia głównej bohaterki – inteligentnej, odważnej i pełnej pasji dziewczyny – wciąga od pierwszych stron i nie pozwala się oderwać aż do samego końca. Styl autorki jest lekki, barwny i nie brakuje głębszych refleksji o wolności, niezależności i tożsamości. To doskonała lektura dla wszystkich, którzy poszukują nie tylko ciekawej historii, lecz również podróży w nieznane – pełnej emocji, zaskoczeń i intrygujących relacji międzyludzkich. Zdecydowanie polecam! „Byłam asystentką szejka” to książka, która inspiruje i pozostaje w pamięci na długo po przeczytaniu. Jeśli szukasz czegoś świeżego, nietuzinkowego i autentycznego – nie wahaj się, ta książka ebook jest właśnie dla Ciebie! Zalecam

  • Anonim

    „Byłam asystentką szejka” to fascynująca podróż przez życie za kulisami arabskiego luksusu. Narracja autorki, pełna szczerości i autentyczności, przenosi nas do egzotycznego świata pełnego kontrastów i niespodzianek. Książka ebook wciąga od pierwszych chwil i długo pozostaje w pamięci.

  • Anonim

    „Byłam asystentką szejka” to fascynująca opowiadanie o życiu za kulisami arabskiego luksusu. Autorka ze szczerością ukazuje egzotyczny świat, pełen kontrastów i zaskoczeń. Lektura wciąga od pierwszej strony i zostaje w pamięci na długo.

  • Ewelina

    Przeczytałam książkę w jeden dzień, od samego początku napisana tak, żeby dynamicznie dokończyć z zaciekawieniem. Pokazane jak wygląda życie w różnorakich sytuacjach życiowych. Zalecam z całego serca ❤️

  • Anonim

    Książk�� przeczytałam ciągiem w kilka godzin. Interesująca historia i lekkie pióro Ani sprawiły, że nie mogłam się oderwać. Bardzo niezły debiut!

  • Anonim

    Książka ebook ukazuje zderzenie kultur, pełna emocji, refleksji i zaskoczeń – idealnie napisana, lekka, a zarazem głęboka. Idealna! Polecam! ⭐️

  • Anonim

    Polecam, przeczytana w jeden wieczór :)

  • Anna

    Bardzo zalecam .

  • anonymous

    „Byłam asystentką szejka” to książka, która obiecuje czytelnikom egzotykę, emocje i zagadkowy świat arabskich elit, a mi dostarczyła jedynie… rozczarowanie. Niestety, zamiast barwnej opowieści o kulturowych różnicach, trudnościach adaptacyjnych i osobistym rozwoju, otrzymujemy płytką historię, która przypomina raczej nieudany fanfik niż opowieść z ambicjami. Styl pisania pozostawia dużo do życzenia. Mowa jest prosty, momentami wręcz prymitywny, jakby autorka pisała pod presją czasu albo bez redakcji. Dialogi są sztuczne i nie brzmią naturalnie — ciężko uwierzyć, że rozmawiają ze sobą dorośli ludzie, nie mówiąc już o przedstawicielach wyższych sfer czy międzynarodowych korporacji. Brakuje jakiejkolwiek literackiej finezji. Wychodzi tutaj brak warsztatu pisarskiego. Bohaterowie są papierowi i schematyczni. Główna postać – tytułowa „asystentka” (w cudzysłowie, ponieważ trudno nazwać ją asystentką, mimo że tak twierdzi autorka, a bardziej po prostu stewardessą - nie przesadzajmy) – jest pozbawiona charakteru, a jej motywacje zmieniają się z rozdziału na epizod bez wyraźnego uzasadnienia. Szejk? To typowy stereotyp bogatego, niedostępnego faceta z tajemnicą, który w rzeczywistości wydaje się być tylko wydmuszką egzotycznego męskiego ideału. Relacja pomiędzy bohaterami rozwija się nienaturalnie szybko, pozbawiona jakiejkolwiek logiki psychologicznej. Największym kłopotem książki są jednak luki w fabule. Wątki pojawiają się i znikają bez rozwiązania, jakby autorka zapominała, co wcześniej napisała. Niektóre sytuacje są tak nielogiczne, że wybijają z rytmu lektury i zmuszają do przewracania stron z niedowierzaniem i zdezorientowaniem, a nie zainteresowaniem. Świat przedstawiony jest ubogi – zamiast oddać ducha Bliskiego Wschodu, autorka ogranicza się do opisu luksusowych hoteli i piasku, wiele piasku. A teraz o jednym z „kluczowych” wątków, który – według autorki – miał dodać historii autentyczności, dynamiki i pewnego zawodowego sznytu. Stewardessa. Brzmi nieźle, prawda? Tyle że w wykonaniu książki „Byłam asystentką szejka” ten temat został potraktowany z taką subtelnością, jakby autorka zobaczyła kabinę samolotu tylko przez okno na lotnisku. Zamiast rzeczywistego wglądu w pracę stewardessy – jej wyzwania, zmęczenie, stres, ciągłe balansowanie pomiędzy uprzejmością a przetrwaniem – dostajemy romantyzowaną wersję o „glamour” lataniu, w której główna bohaterka przebiera się w mundur, pozuje z walizką i jakimś cudem natychmiastowo trafia do świata bogactwa, złotych saloników i przypadkowych spotkań z szejkami. To takie puste i oklepane. Autorka sprawia wrażenie, jakby traktowała zawód stewardessy nie jako realną profesję wymagającą odporności psychicznej, opanowania i dyscypliny, ale jako kostium — coś pomiędzy rekwizytem erotycznym a biletem wstępu do „wyższych sfer”. To uproszczenie, graniczące z karykaturą. W rezultacie temat stewardessy, który mógł być naprawdę interesującym i wartościowym motywem – metaforą wolności, mobilności, kobiecej niezależności, odrobiną feminizmu wśród facetów dominujących Najbliższy Wschód – zostaje sprowadzony do niedrogiej dekoracji. To fantasy, udające życiową historię. A szkoda, ponieważ życie personelu pokładowego to gotowy materiał na świetną książkę – pełną absurdu, dramatów, humoru i potyczki o swoje granice. Tymczasem tutaj – temat stewardessy kończy się tam, gdzie kończy się fantazja autorki. Podsumowując, „Byłam asystentką szejka” to zmarnowany potencjał. Historia, która mogła być wciągającą opowieścią o zderzeniu kultur i osobistej przemianie, okazała się banalną, źle napisaną powiastką z katalogu marzeń nastolatki. Być może wynika to z braku warsztatu literackiego albo ubogiego słownictwa, a może braku pomysłu przy jednoczesnej chęci napisania książki. Jeśli szukasz literatury rozrywkowej z dzikim tłem, lepiej sięgnąć po coś innego. Generalnie nie polecam, lecz ile ludzi tyle opinii.

  • anonymous

    Początkowo nie miałem zamiaru pisać tej opinii, ponieważ zazwyczaj tego nie robię, lecz gdy zauważyłem, że większość wystawionych recenzji jest po znajomości lub w ramach współpracy w zamian za książkę to uznałem, że muszę powiedzieć jak jest (a przynajmniej moim zdaniem). Kupiłem książkę już kilka dni temu, ponieważ zauważyłem ją na półce w Empiku i zainteresował mnie opis. Niedługo wybieram się na wakacje do Dubaju i uznałem, że to idealna okazja, aby wprowadzić się w klimat ZEA. To ta książka, którą czytasz dynamicznie nie dlatego, że cie wciągnęła, a dlatego, że pragniesz jak najszybciej skończyć się z nią męczyć. Opis wprawił mnie w przekonanie, że w książce pdf zostaną ukazane różnego rodzaju skrajności występujące w tym kraju. Że dowiem się czegoś na temat kultury bliskiego wschodu. Nic bardziej mylnego. Książka ebook bardzo słabo napisana, rozumiem, że to debiut, lecz kupując książkę nie będę wybaczać autorce, że nie umie pisać. Główna bohaterka Natalia jest strasznie płaska. Bez charakteru, nie rozwija się emocjonalnie. Zero osobowości. Sam wątek krajów arabskich pojawia się zdawkowo. Nic specjalnego. Autorka ciągle omawia seksualizację dziewczyn w liniach lotniczych. Zwyczajnie byłby to plus, lecz wątek stewardess pojawia się nierzadko z naciskiem na ich wygląd i atrakcyjność seksualną, a nie na profesjonalizm i obowiązki. Mam wrażenie, że zamiast to potępiać jest to coś fajnego. Nie wiem czy to tylko ja, lecz taki mam odbiór czytając. Tak pragniemy widzieć ten zawód? Masz wyglądać ładnie, uśmiechać się, a jedyne co należy do twoich obowiązków to otwieranie drzwi i bycie kelnerką. Wow. Prócz tego dostajesz upominki za własną ładną buźkę. Praca marzenie. A wcale tak idealna nie jest. Być może takie doświadczenia mają niektóre kobiety, lecz nie normalizujmy tego. To nie jest cool. Napisałbym więcej o tej książce, lecz w sumie to nie ma co pisać, ponieważ jest po prostu słaba. Słabo napisana, nieciekawa. W tych czasach mam wrażenie, że mało jest niezłych pisarzy, większość pisze, ponieważ chce napisać ksią��kę. „Nie mam pomysłu, lecz chcę mieć coś własnego. Chcę zobaczyć własne nazwisko na półkach empiku”. Dodatkowo chcę powiedzieć, że jako osoba po studiach informatycznych i pracująca w grafice komputerowej - jestem załamany okładką. Wiadomo, że kluczowa jest treść, lecz jednak nie oszukujmy się, mimo że nie powinno się oceniać książki po okładce to jest to pierwsze na co patrzymy. Zastanawiam się czy została ona wygenerowana przez sztuczną inteligencję? Jakbym miał przyznać ocenę w skali szkolnej to byłoby to 2-, a jako że nie ma takiej opcji to daje jedną ⭐️. Jestem zawiedziony. A szkoda, ponieważ to moje klimaty. Zalecam „Sekrety Orientu. Antologia Arabska” jeśli ktoś chce poznać kulturę, a na drugim miejscu stawiacie fikcję, a „Serię Arabską” Beaty Majewskiej, jeśli chcecie trochę fikcji i romansu, a mniej kluczowa jest dla was kultura. 🇦🇪 Tu mam wrażenie, że autorka się nie zna na temacie, a Abu Zabi przestawione jest tak jakie było kilkanaście lat temu. Tylko pustynia i hotel ze złotymi klamkami.

  • Maria

    Widać że Ania nie ma nic wspólnego z pisaniem, zwłaszcza ksiazek. Nie jestem hejterem, oglądam podcasty inlubie autorkę. Jednak to była prawdopodobnie najgorsza książka ebook jaką czytałam w życiu. Nie ma tu zabardzo treści, zamiast skupić się na budowaniu postaci, rozbudowywaniu fabuły, pokazania w dokładniejszy sposób kultury wschodniej, rozbudowaniu opisów relacji z szejkiem... Dostajemy co drugi epizod opis jak bardzo ekskluzywny/bogaty/wyjątkowy jest garnitur, buty, apartament czy torebka. Rozumiem zamysł lecz było to absolutnie zbędne w tak znacznej ilości. Jest złoto i prestiżowo - ok zrozumiałam za pierwszym razem. Autorka mówi że książka ebook ma wątek kryminalny. To za wiele powiedziane. Książka ebook ogólnie nie ma w moim odczuciu żadnego wątku. Żadnej głębi, czyta się to jak opowieść spisane przez 4 klasiste. Wielki potencjał miała by ta historia i zostało to koncertowo zmarnowane. Myślę że mogło być tak że Anka nie chciała za wiele "prywaty" tam zamieszczać przez co wyszło totalnie płytko i bezsensownie. Nie każda krytyka to hejt.

  • anonymous

    Nie rozumiem ludzi, którzy dają temu 5 gwiazdek. Prawdopodobnie sobie żartujecie. Każdy kto chce wystawić opinie najpierw powinien przechodzić test wiedzy z klasyków literatury i dopiero dostawać tą możliwość. Wiedząc jakie książki są na rynku jak można dać temu taką ocenę… każdy ma prawo do własnego zdania lecz bez kurczę przesady.

  • Agnieszka

    Mi osobiście książka ebook nie przypadła do gustu szanuje tych którym się podobała, nie każdemu musi się podobać .

  • anonymous

    Sam zamysł książki naprawdę bardzo ciekawy, lecz nie jej "wykonanie". Czyta się ją lekko, lecz czy to, że coś w literaturze jest "lekkie" jest wyznacznikiem dobrej książki? NIE. Przede wszystkim mam wra��enie, że to nie jest książka, a po prostu dłuższe opowiadanie. Bohaterowie nie rozwijają się w raz z dalszymi stronami, są cały czas płascy, nie da się poznać głębi ich psychiki. Dialogi są do bólu sztuczne, momentami wręcz infantyle. Zabieg z dodatkowymi opisami luksusu - męczący. Cały czas są stosowane te same frazy, wyrażenia: "absurdalnie drogie", "luksusowe", "co ja tu robię", "przepych". Opisy zupełnie niczego nie wnoszą do fabuły (której samej w sobie jest bardzo mało), w dodatku na dłuższą metę robią się męczace. Nie czuję, że ta książka ebook wniosła cokolwiek do mojego życia. Ot, dłuższe opowiadanie, spisane prostymi zdaniami.

  • agatom

    Dorzuciłam ten tytuł do koszyka w ostatniej chwili. Stwierdziłam, że będzie to niezła odskocznia od ostatnich cięższych lektur. Niestety rozczarowałam się dwa razy. Po raz pierwszy kiedy wyciągnęłam książkę z paczki, ponieważ to taka nie za gruba lektura, taka broszurka na 2 godziny czytania. Drugi raz podczas czytania. To, że to nie będzie literatura wysokich lotów to wiedziałam od początku, lecz liczyłam, że będzie to lekkie, lecz ciekawe. No nie jest. Nie wiem do końca jak to sklasyfikować: pamiętnik, przewodnik, luźne notatki? Myślę, że w tematyce około arabskiej są bardziej ciekawe tytuły.

  • natalia mucha

    Nie zalecam , nudna , nic interesującego . Zero fabuły , połowa książki to jak zostać stewardesa nudne opowieści potem druga połowa opisy restauracji , hotelów wszędzie błysk i marmum . Zero fantazji zero historii w tej książce pdf

  • Aneta

    „…luksus to nie tylko komfort - to przede wszystkim narzędzie do pokazania, że możesz wydawać pieniądze na rzeczy, których nie potrzebujesz, w sposób, który sprawia, że czujesz się jak milion dolarów…lub przynajmniej jak ktoś, kto właśnie taką sumę stracił” Ale…czy nie jest najbardziej przerażające to, że jednocześnie za olbrzymimi pieniądzmi stoi także…bezkarność. Ta książka ebook to bilet to niewyobrażalnie cudownych i niesamowicie luksusowych miejsc z jednej strony, a z drugiej złowrogi i ciemny świat pełen tajemnic. Czy jesteście gotowi by do niego wejść i towarzyszyć Natalii w tej podróży? Jeśli tak to książka ebook „Byłam asystentką szejka” jest dla was. Wciągająca fabułą, onieśmielająca niewyobrażalnym bogactwem, szokująca bezkarnością bogaczy, zabarwiona nutką tajemnicy, nieprzyjemnych dreszczy przy szukaniu odpowiedzi i rozwikłania wstrząsającej zagadki, która trzyma czytelnika w napięciu od pierwszego do ostatniego rozdziału, które dodatkowo są wzbogacone o nietuzinkowo opisane, najbardziej pożądane, cudowne i luksusowe miejsca, rzeczy i potrawy. Lektura doskonała na wakacje, która bezapelacyjnie rozgrzeje gorącym klimatem pustyni, lecz również zmrozi jej wstrząsającą tajemnicą. Natalia ze skromnej egzystencji najpierw w Toruniu, później w Londynie, lecz pełna determinacji w dążeniu do upragnionego celu, weszła w doskonale wysokich i odpowiednio drogich szpilkach w świat bogactwa, luksusu i niewyobrażalnych pieniędzy z głową pełną marzeń i oczekiwań. „Wszystko w tej wizji wydawało się idealne, wiedziała, że tam pasuje…Była gotowa, aby zwyciężyć wyścig o nowe, lepsze życie” Dodatkowo miała to szczęście, że nie weszła tam sama, lecz z poznaną na rekrutacji do największej floty lini lotniczych - przyjaciółką. Selina przemiła, piękna, bystra, inteligentna z miejsca polubiła się z Natalią. W własnej pracy wspierały się i pomagały w niełatwych momentach, do czasu, gdy Selina zaczęła być coraz bardziej zamknięta w sobie i niepokojąco tajemnicza… Praca stewardessy okazała się być tak samo niesamowita, co ekstremalnie wyczerpująca, aż pewnego dnia Natalia zrozumiała, że nie da porady już dłużej tak żyć. „Każde spojrzenie w lustro przypominało jej, kim była w oczach świata - nienaganną elegancką stewardessą, jednej z najbardziej prestiżowych lini lotniczych na świecie. Lecz w głębi duszy wiedziała, że to już nie była ona” Nieoczekiwanie, po zrezygnowaniu z podniebnej pracy, otrzymała wyjątkowo intratną propozycję pracy dla szejka, już nie w Emiratach, a w Londynie. „Natalia miała wrażenie, że została wciągnięta do dziwne, alternatywne uniwersum. To, co miało być początkiem pracy zupełnie innej niż ta, którą znała z Abu Zabi, okazała się teatralnym spektaklem perfekcji, gdzie każdy ruch miał własne miejsce, a każdy gest - własne znaczenie” I chociaż dzięki jej kontraktowi asystentki szejka, miała okazję być i jeść w najdroższych miejscach świata, dostawać drogie upominki i zwiedzać cudowne miejsca, to stale czuła, że coś jest nie tak… No i jeszcze sekret Seliny… Gorąco polecam! Aniu Gratulacje! Idealny debiut i mam nadzieję na więcej! I to jak najszybciej!

  • anonymous

    Większość opinii załatwiona w ramach współpracy recenzenckiej. Bardzo krzywo. Oglądam (a raczej oglądałam, ponieważ teraz pewnie się to zmieni, gdyż nie wspieram takich praktyk) Anię na IG i kiedyś wydawała mi się być fajną dziewczyną, a teraz zamienia się w kolejną celebrytkoinfluencerkę jak z koziej dupy trąba. Ciągłe narzekanie na relacji, że ludzie ją hejtują. Zajrzałam w opinie z ciekawości. Gdzie jest ten hejt? Wszystkie wypowiedzi są rzeczowe i KRYTYCZNE (!!). Krytyka, a hejt. Jest różnica. W krytyce nie ma nic złego. Jest zdrowsza niż klepanie po pleckach i sztuczne opinie po to, aby poczuć się lepiej. Zakłamywanie rzeczywistości. Sama książka ebook kiepska. Ma nudną fabułę, schematycznych bohaterów i nieangażujący styl. Czytelnik się nudzi, ponieważ nic go nie zaskakuje ani nie porusza. Nierzadko jest również źle napisana – z błędami, powtórzeniami i dialogami bez życia. Brakuje jej oryginalności i emocji. Dodatkowo to żebranie o gwiazdki i proszenie co chwilę o wystawienie opinii (chociażby na kanale nadawczym). Nieetyczne!

  • Carolinemoss

    Niestety te pozytywne recenzje nijak mają się z prawdą. Rozumiem, że żyjemy w czasach: dam książkę, wystaw proszę 5, lecz to nie jest rzetelny opis. Zgadzam się z każdą niską opinią…

  • Piotr

    Postacie są płaskie, dialogi sztuczne, a realia życia na Bliskim Wschodzie potraktowane bardzo powierzchownie. Dla wielbicieli dobrej literatury - raczej do ominięcia.

  • Anonim

    Ta książka ebook to rozczarowanie od pierwszych stron. Pomysł może i miał potencjał, lecz wykonanie zawodzi na całej linii. Historia jest schematyczna, brak jej autentyczności, a narracja jest monotonna. Zamiast emocjonującej opowieści o zderzeniu kultur dostajemy płytki romans z masą uproszczeń. Zdecydowanie nie polecam, prawdopodobnie że ktoś szuka lektury do zapomnienia po jednym wieczorze.