Recenzje

• saskia

  2018-03-21

  Czy jedno zdarzenie może przemienić całe życie? Oczywiście, że tak, chociaż gdyby mu się przyjrzeć z najbliższa zauważa się, iż raczej jest to ostatni akord w całym łańcuchu przyczynowo-skutkowym. Jednak większość dostrzega jedynie finał, nie początek albo rozwinięcie, motywy są nierzadko są bagatelizowane albo źle rozumiane. Rzadko pada zapytanie dlaczego coś miało miejsce właśnie w tym, nie innym momencie, chociaż jest najwłaściwsze. Sukces ma różnoraki smak, bywa także chwilą kiedy człowiek nie tylko zaczyna spoglądać za siebie, ale nawet robi w tył zwrot ku temu co było. Kevin Pearce jest nieustępliwym reporterem śledczym, wyrobił sobie renomę, a już niedługo otrzyma nagrodę Pulitzera. Teraz przed nim żadna redakcja nie zamknie drzwi, chociaż rodzima gazeta stale jest dla niego idealnym miejscem pracy. Inni w takiej sytuacji pewnie by świętowali i po prostu cieszyli wyróżnieniem, ale w przypadku Kevina sprawa ma się inaczej. Coś gna go do miejsce jakie opuścił dwadzieścia lat wcześniej, od tego czasu nigdy nie wrócił do rodzinnego domu i nie spotkał się z zamierzchłymi kolegami, a najbliższych również unikał. Dwie dekady temu całkowicie odciął się od Brighton i przede wszystkim od jego mieszkańców. Co go sprowadza na stare śmiecie, opuszczone w wieku piętnastu lat? Słynny reporter z nikim nie dzieli się własną przeszłością, jednak teraz prawdopodobnie zapragnął powrotu do niej. Na pierwszy rzut oka Brighton zmieniło się w porównaniu d tego co zapamiętał, lecz czy tak naprawdę jest? Kiedyś na pewno nie było podmiejską oazą, współcześnie wydaje się, że upodobniło się do innych bostońskich przedmieść. Jednak z najbliższa iluzja pryska jak bańka mydlana, pewne kwestie pozostały takie same jak w zamierzchłych czasach i jedna z nich sprowadza Pearce`a z powrotem. Morderstwo nestorki rodziny nie było początkiem jak sądzono, ale jednym z fragmentów finału tragicznej historii dwojga chłopców. Bobby Scales uczynił wówczas co sądził za słuszne i wziął na siebie odpowiedzialność, nigdy nie narzekał z tego powodu i nie żądał niczego od Kevina. Ten drugi mógł pójść swoją drogą, lecz teraz właśnie zatoczył pełne koło i powrócił do punktu wyjścia czyli momentu śmierci człowieka, który zabił Mary Burke. Niegdyś byli dziećmi, teraz już nimi nie są i Pearce nie zamierza zostawić przyjaciela na pastwę losu. Bobby jest w kręgu podejrzanych o wielokrotne zabójstwa jakich dokonano w Brighton. Kevin ma doświadczeniu w dochodzeniach i niczego tak nie pragnie jak wyjaśnienia roli Scales`a. Lecz czy jest gotowy na to ponowne wejście do labiryntu zbudowanego z przeszłości, wspomnień i poczucia winy? Ile jest warty sukces gdy stale ucieka się przed własną przeszłością? Do czego prowadzą wyrzuty sumienia? "Brighton" nie tylko odpowiada na te pytania, ale także wciąga czytelnika do świata, w którym zbrodnia ma różnorakie oblicza, a człowiek prędzej czy potem konfrontowany jest ze własnymi czynami. Książka ebook Michaela Harveya to idealny thriller, głęboko wchodzący w relacje rodzinne i odsłaniający jej mroczne strony, lecz nie tylko one są kanwą dla tej historii. Równie ważnym fragmentem jest siła przyjaźni, z gatunku tych do grobowej deski a także pozorna normalność, kamuflująca czyste zło. "Brighton" po części ma klimat czarnego kryminału, z bohaterami uwikłanymi w pełne dramatyzmu związki a także z mocnym motywem winy i pragnienie jej odkupienia. Twórca oddał narrację paru postaciom a także zderzył z sobą to co już miało miejsce z tym co losy się obecnie, nie odkrywając od razu wszystkich kart. Dzięki temu fabuła zyskuje nie tylko na zagadkowości, lecz i skłania do refleksji ponad istotą zła a także sprawiedliwości. Prawda jak się okazuje dużo twarzy i może być różnie postrzegana a także wykorzystywana. Nawet upływ czasu pewnych ludzkich reakcji nie zmienia.

• Bookendorfina Izabela Pycio

  2018-03-21

  "W końcu zrozumiałem. Niektórym najlepiej służy śmierć." Ciekawie poprowadzona intryga kryminalna, z każdym epizodem wciąga coraz bardziej, zanurza w dusznej, mrocznej i przestępczej atmosferze bostońskiego miasta, jego nędznej, złodziejskiej, alkoholowej, narkotycznej, hazardowej, rasistowskiej, pełnej marazmu i pozbawionej ambicji odsłonie. Jednocześnie zmusza do głębszych przemyśleń, poddawania wnikliwej obserwacji i ocenie zachowań ważnych postaci powieści, mocno, wyraziście i przekonująco wykreowanych. Zderzenie dwóch znacząco różniących się osobowości, które ukształtowało posępne i patologiczne środowisko. Brutalne morderstwo sprzed dwudziestu sześciu lat, jego szybkie, bezpośrednie i zataczające szerokie kręgi konsekwencje dla lokalnej społeczności, a także wyniszczające wspomnienia i na nowo rozdrapywane bolesne rany przez bezpośrednich uczestników dramatycznego zdarzenia. Nieudana ucieczka od koszmaru przeszłości, sekretów trzymających w szponach strachu, wypełniających długie korytarze życia. Alternatywa pomiędzy czystym sumieniem obciążonym kosztem zasłużonej kary a życiem z ciemnymi cieniami zakradającymi się do duszy człowieka. Jakże niełatwy i niejednoznaczny wybór pomiędzy lojalnością a zdradą. Przyznam, że zakończenie okazało się dla mnie zaskakujące, nie tylko w aspekcie finalnych rozstrzygnięć dotyczących tożsamości mordercy, lecz też w oddźwięku motywów przerażających czynów i wzajemnych zależności pomiędzy głównymi bohaterami. Połowa lat siedemdziesiątych dwudziestego wieku, piętnastolatek Kevin Pearce i jego nieco starszy przyjaciel, Bobby Scales, dokonują morderstwa w ramach honorowej zemsty, które już na zawsze odmieni ich życia. Mężczyźni unikają wykrycia przez policję, jednak młodszy z nich zmuszony jest natychmiastowo opuścić Boston. Pomimo upływającego czasu, zaangażowania w robienie oszałamiającej kariery dziennikarskiej, echa popełnionej zbrodni stale docierają do Kevina. Niemalże trzydzieści lat potem w Brighton dochodzi do brutalnych kryminalnych czynów. Pearce niechętnie wraca do miasta własnego dzieciństwa i młodości, żeby pomóc śledczym i prokuratorze w wyjaśnieniu sprawy. Kto kryje się za serią okrutnych morderstw? Czy więzi tajemnicy oplatającej męską przyjaźń okażą się silne i nierozerwalne? Jak zwodnicze kształty przybiorą zamierzchłe obietnice i bliskie relacje? bookendorfina.pl

• Kasiaczyta

  2018-03-21

  Brighton - "To miejsce to bagno, które musi się czymś żywić." To właśnie Brighton, jest miejscem gdzie narodził się i wychowywał Kevin. To miejsce, z którego każdy chce się wyrwać, lecz jedynie nielicznym się to udaje. Babcia Kevina pokłada w nim duże nadzieje, ponieważ przecież musi mu się udać. Jest ona jedyną osobą bliską sercu Kevina, która się o niego troszczy - z matką i siostrami łączą go dość dziwne relacje, a o ojcu lepiej nie wspominać. Jest również Bobby- najlepszy przyjaciel Kevina. Pewnego dnia popełniają oni okrutną zbrodnię. Może faktycznie chodzi o zemstę kierowaną honorem i chęcią pomszczenia jedynej najbliższej osoby. A może chodzi o coś więcej? Bobby całą winę bierze na siebie. Pomaga Kevinowi pozbyć się brudnych ubrań i broni. Nie pozwalając Kevinowi nawet na chwilę zbliżyć się do własnego domu i pożegnać z rodziną -wpycha mu worek ze własnymi ubraniami i każe wyjechać. Na miesiąc, może trochę dłużej - ale oboje wiedzą, że Kevin jeśli chce przemienić własne życie i uciec od bagna, które zaczęło go wciągać, nie powinien nigdy wracać do Brighton. Nie wraca tam przez 26 lat. W końcu jego przeszłość i wydarzenie, które zmusiło go do wyjazdu powracają ze zdwojoną siłą. Mimo, ze Kevin dostał nagrodę Pulitzera to bagno przeszłości zaczyna po niego wyciągać swe łapska, bowiem w Brighton mają miejsce przerażające zbrodnie, w których głównym podejrzanym staje się Bobby. Kevin wraca w rodzinne strony i usiłuje chronić przyjaciela. Czy mu się uda? Czy Bobby naprawdę jest odpowiedzialny za te straszne zbrodnie? Czy ich sekret skrywana od 26 lat ujrzy światło dzienne? Czy Brighton na każdym zostawia niezmywalny odcisk, który jest niczym piętno? Czy rodzina może być naprawdę tak obca? Czy możliwe, by rodzeństwo różniło się od siebie tak bardzo? Czy proste, dobre życie Kevina, pełne sukcesów runie w gruzach? Jeśli jesteście ciekawi odpowiedzi- koniecznie musicie sięgnąć po tę pozycję ! Książka ebook trzyma w napięciu od pierwszej strony. Ukazuje dużo niełatwych aspektów życia z jakimi spotykają się mieszkańcy Brighton. Alkohol, prostytucja, narkotyki, hazard, włamania i kradzieże to dla nich chleb powszedni. Dla niektórych jedynym celem jest przeżyć. W tym wszystkim mamy również zawiść rasową. A tuż obok niej, rolę jaką dziewczyny odgrywają w tym ciemnym i przerażającym miejscu. Styl autora jest szorstki i ukazuję niewesołą codzienność ludzi żyjących w tym miejscu. Nie rządzą tam żadne prawa i brak jakiejkolwiek sprawiedliwości. Jeśli jej szukasz i oczekujesz - bierzesz sprawy w własne ręce. Idealna książka, która pobudzi szare komórki wymagających czytelników, a także stawi przed nimi dużo pytań, które długo będą tłukły się z tyłu głowy. Tak naprawdę, czy wiemy gdzie przebiega granica pomiędzy złem a dobrem? Czy miejsce w którym dorastamy, wpływa na to kim będziemy i jakie podejmujemy decyzje? Jak wiele, jesteśmy w stanie poświęcić dla najbliższej osoby? Czy jesteśmy w stanie wyzbyć się przeszłości? Czy ona kiedykolwiek daje "zamieść się pod dywan"?