Recenzje

• anonymous

  2022-12-05

  Blanche Claus to dziewczynka, która ma w sobie olbrzymią siłę. Żyjąc w środowisku, gdzie normę stanowią komentarze pokroju: „Ist­nie­ją kon­we­nan­se do­ty­czą­ce tego, jak po­win­ny ubie­rać się ko­bie­ty. Czym po­win­ny się zaj­mo­wać. I JAK PO­WIN­NY SIĘ ZA­CHO­WY­WAĆ!“ z jej serca wydobywa się pragnienie: „Pokażemy światu, co potrafią dziewczynki!“. Pamiętając biedę, jakiej doświadczyła, wraz z przyjaciółką opracowuje plan obdarowywania dzieci prezentami na święta. Plan ten jednak nigdy nie rozszerzyłby się na skalę światową, gdyby nie ucieczka, katastrofa i odnalezienie niecodziennych przyjaciół. Wszystko zdawało się pociągać ją ku spełnieniu marzeń, choć nie każdy życzył jej nieźle i nie zawsze miało być bezpiecznie. Oto jednak historia jak urodziła się legenda i skąd wzięło się nieporozumienie odnośnie płci Mikołaja czy nawet Rudolfa. Opowiadanie o determinacji, jaka przyniosła szczęście wszystkim dzieciakom na Ziemi. Powiedzieć, że mi się podobało, to nie powiedzieć nic. Śmiałam się, uśmiechałam i robiłam śmieszne miny, które miały wskazywać na moją aprobatę czy wsparcie. Czasami komentowałam wydarzenia, jakich stałam się świadkiem, a przez Keksika moje serce zamieniło się w papkę, która nie ma już żadnych ran czy szram. Zaangażowałam się w fabułę na tyle, że pochłonęłam opowieść jednym gryzem, ponieważ nie potrafiłam jej odłożyć. Nierzadko sięgam po literaturę docelowo dla najmłodszych (choć to po prostu tytuły dla ludzi W KAŻDYM WIEKU), lecz dawno żadna książka ebook nie dała mi aż tyle pozytywnych emocji w połączeniu z satysfakcją, jaką odczuwam, gdy mam w rękach coś, co całkowicie zadowala mnie swoim poziomem. Sibéal Pounder zauroczyła mnie własną prozą i coś mi podpowiada, że w czasie około świątecznych skuszę się na powtórkę tych wrażeń. Znacie to uczucie, gdy już po pierwszych stronach wiecie, że znaleźliście coś, czego Wam w życiu najbardziej brakowało? Coś, co niemal od razu wkrada się do Waszego serca i tam pozostaje? Ogromnie satysfakcjonujące wrażenie! Właśnie tak miałam z tą powieścią i jedyne, co mogę jeszcze dodać, to to że uśmiecham się, gdy tylko o niej pomyślę. przekł. Anna Dobrzańska

• tomzynskak

  2022-12-05

  Co jeśli Mikołaj wcale nie był mężczyzną? Może setki lat temu opatrznie zrozumieliśmy historię przez co minęliśmy się z prawdą przez co Pani Mikołajowa poszła w zapomnienie? Blanche Claus to sierota mieszkająca pod jednym z londyńskich mostów. Pewnego dnia, snując się samotnie po okolicy, dziewczynka otrzymuje od starej dziewczyny magiczną bombkę, w której widać śnieżną krainę i tańczącą choinkę. Po chwili dostrzega wychudzoną klacz, która nie ma właściciela. Wskakuje na jej grzbiet i pędzą przez ulice, aż w miejscu, gdzie sprzedaje się choinki, poznaje dziewczynkę w dziwnym, kolorowym ubraniu. Rinki i Blanche dynamicznie czują niewidzialną siłę, przyciąganie i postanawiają, że co roku w wigilię będą robiły sobie babeczkowe pikniki i opowiadały co u nich słychać. To właśnie tak rozpoczęła się wyjątkowa przyjaźń i przygoda, która trwa całe życie. „Bombka. O dziewczynkach, które odmieniły święta” to cudowna opowieść o dobroci i walczeniu o swoje. Czytamy o prawdziwej sile przyjaźni i wartościach jaki należy się kierować w życiu. Z pozoru dwie zwykłe dziewczynki okazują się być twardymi babkami, którym nic nie stoi na przeszkodzie i mogą być kim tylko chcą. Dają one doskonały przykład każdej dziewczynce, lecz i kobiecie, że nie można obawiać się walczyć o swoje. Dawno nie czytałam tak pięknej powieści, z której płynęłoby tyle słów wsparcia i mocy. Ukazującej bezinteresowną przyjaźń, o którą tak trudno w dzisiejszych czasach. „Bombka” to piękna opowieść w zimowym i magicznym klimacie. Gwarantuje nam mile spędzony czas i liczne wartości skłaniające do refleksji. Jej lektura będzie świetną zabawą nie tylko dla dzieci, lecz i dorosłych. Autorka postawiła sobie za cel udowodnienie nam, że każdy może być kim chce i bardzo nieźle jej się to udało. Pamiętajcie inność jest dobra.

• Bookmaania

  2022-12-05

  Blanche Claus nie lubi świąt. Jest sierotą bez dachu ponad głową, nie ma nikogo. Już w swoim tak młodym wieku doświadczyła ogromu rozczarowań i smutku, a okres przedświąteczny jest dodatkowo trudny. Na drodze dziewczynki staje starsza kobieta, która ją zauważa i podarowuje w prezencie małą czerwoną bombkę na złotej nitce. Dziewczynka jest oszołomiona gestem dobroci jaki ją spotkał i kiedy zaczęła się przyglądać podarkowi zauważyła niesamowity obraz.. Ten prezent, sprawił, że dziewczynka na własnej drodze spotkała także przyjaciół.. Jeden drobny gest, mała bombka, która przyniosła magiczną moc. Jest to opowiadanie o okazywaniu dobroci i zmianach jakie ze sobą niosą. Ukazuje siłę, przyjaźń, determinację w dążeniu do celu, lecz i liczne wartości. Niesamowicie ciepła opowiadanie o sile dziewczyn, wychodzących poza wyznaczone granice, budująca i dająca nadzieję. Baśń "Bombka. O dziewczynkach, które odmieniły święta" zapewniła nam cudownego zimowego owianego magią klimatu. Książka ebook prócz wspólnego mile spędzonego czasu dostarcza licznych wartościowych refleksji, które bardzo cenię w lekturach dla dzieci. Córka powiedziała: 'Szkoda, że nie ma obrazków', ponieważ jako trzylatka lubi zerkać na ilustracje, jednak uważnie słuchała i skupiała się na treści. Książka ebook przeznaczona dla wszystkich, a krótkie epizody i większa czcionka zdecydowanie ułatwią czytanie starszym dzieciom.

• Anonim

  2022-12-05

  Była to jedna z piękniejszych baśni jakie do tej pory czytałam. Idealnie ilustrująca ducha świąt, lecz też, a może przede wszystkim zwracająca uwagę na pewien bardzo kluczowy aspekt. Otóż, w tej kolorowej i baśniowej opowieści znajdziemy mnóstwo niezłych rzeczy o dziewczynkach, które mogą być kim chcą i nikt nie stanie im przeszkodzić, choćby się bardzo starał. Mnóstwo tu słów wsparcia, wewnętrznej mocy i wskazywania, że jak się czegoś mocno pragnie i dąży do celu, to można naprawdę dużo zdziałać.