Recenzje

• Recenzje Kiti

  2018-03-21

  Sara Blaedel zadebiutowała w 2004 roku ,,Handlarzem śmierci". Od tej pory w Polsce ukazało się 6 tomów. ,,Bogini zemsty jest piątym z nich.Początkowe wydarzania są związane z czwartą częścią, więc nie chcę za dużo zdradzać. W życiu Louise Rick zaszła jednak dość znacząca zmiana, z którą musiała się uporać. Policja do rozwiązania miała dwie sprawy - zabity został mężczyzna, a wierzyciele nachodzili jego partnerkę i córeczkę z groźbami, by spłaciła dług. Prócz tego na pewnej imprezie dla uczniów szkoły podstawowej miała miejsce napaść na matkę, poszkodowana została także uczennica. Potem doszła jeszcze trzecia sprawa. Czy te wszystkie wątki mogły się ze sobą połączyć?Z przykrością muszę stwierdzić, że piąty tom nie wniósł nic nowego do mojego życia. Z racji tego, że był najdłuższy z serii trochę zmęczyła mnie jego lektura. Ciekawym urozmaiceniem były listy Camilli, jednak rozwiązania spraw domyślałam się na długo przed ich ujawnieniem. Nie rozumiem nadania Sarze Blaedel tytułu Królowej Duńskiego Kryminału, gdyż jej twórczość w żaden sposób nie przyprawia mnie o szybsze bicie serca, jakieś napięcie, wyczekiwanie końca. Wręcz przeciwnie. Czytam ją jak opowieść obyczajową, w której nie wydarzy się nic specjalnego.Styl pisarki jest prosty, więc czyta się szybko, jak już wspomniałam jednak ta element nieco mnie znużyła. Z powodzeniem można by ją nieco skrócić bez uszczerbku dla fabuły. Wydarzenia opisywane w ,,Bogini zemsty", a właściwie końcowe zdania będą miały własne przedłużenie w następnym tomie, czyli ,,Zwiastunie śmierci", za lekturę którego niebawem się zabieram.,,Bogini zemsty" to książka, którą trzeba czytać ze znajomością poprzednich tomów, ponieważ trudno będzie nam zrozumieć niektóre wątki. Niestety, nie czuję, by rekomendacje Camilli Lackberg, czy Marka Billinghama, którego twórczość bardzo lubię, miały własne pokrycie w rzeczywistości. Przynajmniej w moim przypadku.Moja ocena: 4/6

• bojarun

  2018-03-21

  Kryminał jest jedynym rodzajem literatury, który rzadko kiedy mnie zaskakuje. Zawsze jest jakieś morderstwo, ewentualnie przestępstwo mniejszego kalibru. Zawsze jest również ten niezły i ten zły (choć nierzadko gdzieś pod koniec książki główne osoby mogą zamienić się rolami - a jakże!) Zagadka również najczęściej jest, choć lubię książki, w których od początku wiadomo kto - przysłowiowo - zabił, a zaskakujące jest to, jak się rozwijała sytuacja, która doprowadziła do nieszczęścia. Teraz podsumowanie - książka ebook "Bogini zemsty" mnie zaskoczyła. No może nie tak całkowicie - lecz zaskoczyła. Louise Rick jest asystentką kryminalną, borykającą się z rolą matki, która to rola spadła na nią jak grom z jasnego nieba. Przybrany syn Jonas jest sympatycznym chłopcem pokiereszowanym przez życie. Pewnego dnia Jonas wybiera się na przyjęcie pożegnalne koledzy z klasy odbywające się w klubie żeglarskim. Nagle w trakcie zabawy do klubu wdziera się banda opryszków w poszukiwaniu alkoholu. Niestety wszystko wymyka się spod kontroli i dramat gotowa. Bohaterka dnia ginie pod kołami samochodu, a jej mama zostaje dotkliwie pobita. Równolegle obserwujemy zdarzenia związane z zabójstwem lokalnego biznesmena. Facet zostaje brutalnie zastrzelony w swoim domu. Jego, małżonka i maleńkie dzidziuś cudem ocaleli, jednak gangsterzy nie zostawiają ich w spokoju. Nasza bohaterka ma więc dwa pozornie niezwiązane ze sobą zdarzenia, które musi rozwikłać. Do tego jeszcze boryka się z swoimi uczuciami w stosunku do Jonasa. Ponieważ jak to tak znienacka można zostać matką? Boi się odpowiedzialności i nie potrafi dać chłopczykowi oparcia. Nie jest łatwo. Louise Rick musi więc rozwiązać właściwie dwie zagadki, pozornie tak różnorakie i niezwiązane ze sobą. Książka ebook mnie zaskoczyła własną innością. Owszem jest zagadka, morderstwo i wszystko to co jest konieczne dla dobrego kryminału. Lecz do tego wszystkiego autorka dołożyła sporą dawkę emocji, spory spokój i rozbudowane wątki obyczajowe. Niezmiernie spodobała mi się lekkość z jaką połączyła tak dwa odrębne światy. Z jednej strony brutalne morderstwa i banda rozwydrzonych nastolatków, z drugiej strony emocje Louise związane z macierzyństwem, zaskakujący wątek sąsiada, czy również miłość do psa, ratująca emocje pewnego bohatera. Należy dodać koniecznie, że książka ebook jest dogłębnie smutna i może stąd wynika odczucie takiej niezmienności i spokoju. Cały czas ktoś płacze i cierpi po utracie osoby bliskiej. Nie zniechęcajcie się jednak, książka ebook jest naprawdę godna polecenia.

• Masterbi

  2018-03-21

  Kapitalny kryminał Sary Blaedel! Idealnie nakreślona intryga z dodatkiem ciekawego wątku obyczajowego sprawia, że "Boginie Zemsty" czytałem z olbrzymim zaciekawieniem. Autorka zaprezentowała interesujące i wyraziste postaci co nadaje całosci dzieła koloryty. Książka ebook ta to następny przykład siły skandynawskich autorów jeżeli chodzi o powieści kryminalne. Zalecam fascynatom gatunku i całej reszcie :).

• knigoholiczka

  2018-03-21

  Lubię takie zaskoczenia. Przez pierwsze 50 stron walczyłam z chęcią przerwania lektury i odłożenia książki. Lecz wiecie, cieszę się, że nie jest to w moim stylu ponieważ przez to straciłabym dużo interesujących książek, w których "coś" zaczyna się dziać po pięćdziesiątej, lub lepiej, setnej stronie.Z twórczością Sary Blædel spotykam się po raz drugi. Pierwsza mnie szczególnie nie zachwyciła, następna jest bardziej mnie wciągnęła. Nie wiem, czy gdybym miała do wyboru kupić coś tej autorki albo kogoś innego to nie wiem co bym zdecydowała.Wiem za to jedno: fabuła jest mocno interesująca i wciągająca.Pewnego dnia grupa młodzieży ma imprezę w klubie żeglarskim. Wszystko układa się nieźle do momentu gdy na prywatkę wdziera się grupa chuliganów, która ma ochotę niszczyć, kraść i szukać alkoholu. Przestraszyli do tego stopnia dwunastolatkę, że wybiega z klubu i wpada pod auto i umiera w wyniku odniesionych obrażeń.Policjantka, Louise dowiaduje się o tych zdarzeniach od przybranego syna Jonasa. Tak się składa, że jest ona policjantką i przed telefonem była zajęta przesłuchaniem małżonki pewnego zamordowanego człowieka (który był powiązany z rockersami).Jak to w ebookach bywa sprawy zupełnie inne tylko pozornie nie mają ze sobą nic wspólnego. No właśnie, pozornie. Ponieważ im dalej zagłębia się w śledztwo tym więcej ma pytań, na które musi znaleźć odpowiedź.Sprawa jest bardzo złożona: Louise musi dokonać różnorakich wyborów, pokazać, że jest dobrym policjantem, który przede wszystko stawia służbę, nawet kiedy jej przyjaciele zostają aresztowani i oskarżeni o podpalenie wskutek czego zginęły dwie osoby.Książka pokazuje, że nie zawsze coś jest takie, jak się wydaje, a życie pokazuje, że czasem ktoś nam bliski może okazać się zupełnie innym, kimś, kogo zupełnie nie znamy.Wielki plus za okładkę, bardzo mi się podoba!

• Coletra

  2018-03-21

  Po "Boginię zemsty" sięgnęłam wyłącznie dlatego, że moja ulubiona autorka Camilla Lackberg poleciła ją na własnej stronie. Sara Blaedel dorównuje pani Lackberg, tworząc wielopoziomową powieść, w której wątki krzyżują się i przenikają, nie tworząc przy tym nadmiernego chaosu. Książka ebook wciąga niesamowicie i stawia włosy na rękach, co w moim mniemaniu jest najlepszym czynnikiem przemawiającym za jej kupnem.