W tych ciężkim dla mnie okresie dostałam upominek - taki dar od losu by móc oderwać się choć na chwilę od codzienności. I dzisiaj wróciłam do rzeczywistości choć bardzo jeszcze nie chciałam. Wróciłam z cudownych okolic ... Malownicze. Znacie to miejsce? Fani twórczości Magdalena Kordel na pewno wiedzą o czym mówię. I za parę chwil wszyscy będziecie mogli się tam znaleźć dzięki najwieższej powieści " Ponieważ stale Cię kocham". To była najładniejsza podróż jaką mogłam sobie wymarzyć pełna ciepła, miłości, dobroci mnóstwa wrażeń wzruszeń uśmiechów i łez. To historia, którą czyta się z wypiekami na twarzy i mocno bijacym sercem zaciśniętymi kciukami i z łzami wzruszenia w oczach . Cudowna cudna idealna klimatyczna ciepła pachnąca świętami i dająca wiele miłości i wiary w to że będzie cudownie że będzie dobrze. Historia prawdziwej miłości utraconej lata temu będzie rozgrywać się na waszych oczach a magia świąt będzie funkcjonować cuda . zachęcam do lektury.