Recenzje

• Weronika

  2023-11-25

  Jestem zakochana w tej trylogii i spoglądając na nią mam totalny mentlik w głowie. Przyglądając się niej mam taką radochę, że wszytko się nieźle ułożyło lecz zarazem ryczę ponieważ wiem, że to już koniec i nie przeczytam tej trylogii po raz pierwszy. Jestem okropnie wdzięczna Monice, że stworzyła coś tak cudownego. Mogę z czystym sumieniem umieścić tę trylogię na top 3 serii i trylogii. Jeżeli chodzi o tylko tą książkę a nie cało trylogię to była naprawdę cudowna, jest tu poruszane dużo ciężkich tematów i zdaję sobie sprawę że wiele osób może się z nimi utożsamiać. Jest to mocna książka ebook z mocnym przekazem i naprawdę wiele sobie uświadomiłam po jej przeczytaniu. Jeszcze raz bym chciała podziękować Monice za napisanie tej książki i bardzo was zachęcić do jej przeczytania.❤️

• Kantorek90

  2023-11-25

  Recenzja książki "Scars. Blizny zapisane w twoich oczach" stanowi dla mnie pewnego rodzaju wyzwanie. Nie jest ono spowodowane tym, że książka ebook mi się nie podobała, ponieważ kocham ją, podobnie jak poprzednie części, całym sercem. Po prostu jest mi strasznie trudno pogodzić się z faktem, że to już koniec tej niesamowitej historii, która porusza dogłębnie od początku do końca. Pod koniec poprzedniego tomu autorka zasiała w własnych czytelnikach niepokój. Obawę o to, czy wszystko skończy się szczęśliwie, i czy w przypadku dramatycznych następstw tego, co się wydarzyło, Vafara i Royce będą w stanie następny raz unieść się z kolan. Na całe szczęście autorka nie zdecydowała się zrealizować najgorszego z możliwych scenariuszy. Myślę, że nie mogła i nigdy nie chciała tego zrobić, bo pragnęła pokazać siłę, jaką Vafara zdołała w sobie odnaleźć. Zwrócić uwagę na to, że nigdy nie należy się poddawać, ponieważ nawet po najgorszej burzy zawsze wychodzi słońce, a wszystko to, co spotyka nas w życiu, nie losy się bez przyczyny. Dwie pierwsze części trylogii "Scars" skupiały się właśnie na historii Vafary. Jej potyczki o siebie i lepsze jutro, w której niewątpliwe wspierały ją dwie najistotniejsze osoby w jej życiu — Kirby a także Royce. Natomiast w "Scars. Blizny zapisane w twoich oczach" jej dzieje schodzą trochę na drugi plan. Ona i Royce wiodą wspólne życie, którego nieodzownym fragmentem jest trójka ich świetnych dzieci. I to właśnie na historii młodszej z pociech skupia się fabuła tej części. Raveena to niespełna osiemnastoletnia kobieta, która odziedziczyła po rodzicach wszystko, co najlepsze. Jest wyjątkowo ciepłą i troskliwą osobą, która nie boi się walczyć jak lwica w obronie osób, które są bliskie jej sercu. Kiedy na jej drodze staje Evren Rayland, chłopak, który jest owładnięty przez własne demony, kobieta podejmuje się trudnego zadania — pragnie wprowadzić do jego życia odrobinę światła. Czy jej się to uda? Czy jego demony nie okażą się dla niej zbyt silne? Odpowiedzi na te zapytania znajdziecie w najwieższej książce pdf autorstwa FortunateEm. Muszę przyznać, że historia Raveeny i Evrena też skradła moje serce. Zanim zaczęłam czytać początkowe epizody na wattpadzie, obawiałam się, czy oddanie pałeczki młodszemu pokoleniu i przesunięcie Vafary i Royce'a do drugiego rzędu będzie dobrym rozwiązaniem. Jednak już po przeczytaniu pierwszego rozdziału z perspektywy ich młodszej latorośli wiedziałam, że będzie to strzał w dziesiątkę i wcale się nie pomyliłam. Raveena jest niczym promyk słońca, który potrafi rozgonić nawet najbardziej ciemne i ponure chmury. Jej empatia, mądrość życiowa i determinacja w dążeniu do celu są godne podziwu. Rzadko kiedy zdarza się, by osoba w jej wieku zachowywała się w tak racjonalny i rozważny sposób. Natomiast Evren to tajemniczy, zagubiony chłopak, który zmaga się ze własnymi wewnętrznymi demonami. Pewnie znajdą się tacy, którzy zarzucą autorce, że powiela pewien schemat, lecz dla mnie jego podobieństwo do Vafary jest jak najbardziej na plus, szczególnie że dzięki temu możemy poznać fantastyczne oblicze Ravi. Przyznam, że ta element podobnie jak poprzednie wycisnęła z moich oczu morze łez. Nie jestem nawet w stanie policzyć, ile razy chciałam wejść do książki i tak zwyczajnie, po ludzku przytulić Evrena i zabrać od niego trochę tego smutku, który skrywał w swoim wnętrzu. Nawet, teraz gdy piszę tę recenzję, muszę co chwilę przerywać, żeby się zbytnio nie rozkleić. Trylogia Scars to jedna z tych serii, które poruszają czytelnika do cna. Zaskakuje dojrzałością i złożonością tematów a także sprawia, że historię pamięta się jeszcze długo po jej przeczytaniu. Jeżeli nie mieliście jeszcze okazji sięgnąć po żadną z części, gorąco Was do tego zachęcam. Jestem przekonana, że nie będziecie żałować ani minuty, którą poświęcicie, żeby poznać dzieje Faridanów i ich bliskich.

• Marcysia

  2023-12-11

  🦋 Moja kochana trylogia „Scars” dobiegła końca. Bardzo ciężko było mi się rozstać z historią Vafary i Royce’a. Jednak w tej części poznajemy córkę tej dwójki i pewnego chłopaka o szaro-niebieskich, smutnych oczach. Przez niemal całą książkę chciało mi się płakać ze szczęścia, że Vafie i Royce odnaleźli szczęście, na które tyle czekali. 🦋Tyle ile płakałam na tej książce pdf jest nie do zliczenia. Do tej pory myślałam, że historia Vafary i Ce jest tą najsmutniejszą i najbardziej bolesną- A okazało się, że relacja Raveeny i Evrena jest też bolesna jak rodziców Ravie. 🦋Chcę tylko powiedzieć, że książki od Moniki mogę kupować w ciemno, bo kooocham jej styl pisania. Różni się stylem od innych autorek. Jest on dość prosty, lecz niebywale idealnie wszystko jest opisywane. 🦋Od kiedy skończyłam drugą element trylogii „Scars”, czekałam na trzecią element z olbrzymią niecierpliwością. Monika ciśnie tych plot twistów tyle, że czasami muszę odłożyć książkę, żeby ochłonąć 😂. 🦋Chyba najbardziej w całej tej części ruszuły mnie kłopoty z jakimi zmagał się Evren- Zaburzenia odżywiania. Ravena jest przekochana, że walczyła o własnego przyjaciela do końca. 🦋 Kiedy zbliżałam się do końcowych stron, bałam się, że Evie nie pójdzie na terapię i będzie jeszcze gorzej niż omawiała Raveena, po ich ograniczeniu kontaktu. Sprawy w własne ręce przejęła wówczas Vafara- Matka Ravie. I wówczas odzyskałam nadzieję. 🦋Myślę, że książka ebook jest idealna i jeżeli nie czytaliście poprzednich części tej trylogii to zalecam wam całym serduchem. (Kupcie przynajmniej dla Royce’a i Evrena. Mówię wam, największe słodziaki!)❤️‍🩹 (bookstagram: books.with.marcysia)

• Zuzia

  2023-12-13

  Zakochałam się w histori Reveena(nie wiem jak się odmienia) i Evren. Prześliczna historia córki bohaterów z wcześniejszych tomów. Bardzo przyjemna historia która prezentuje że nie powinno się nigdy podawać ponieważ w pewnym momencie życia może pojawić się nasze światło. Książka ebook prezentuje ból chłopaka który przez demony z przeszłości nie widzi żadnej nadzieji. Mimo wszytko pomimo tego stara się zwalczyć demony i usiłuje żyć na nowo.

• Anonim

  2023-12-16

  Doskonała książka. Zalecam

• Anonim

  2023-12-02

  Super książka ebook 🙂 Zalecam

• Anonim

  2023-12-05

  Macie takie książki, które sprawiają, że czujecie się komfortowo? Ja znalazłam taką trylogię. Sprawia ona, że czuję się jak w domu. Mianowicie chodzi o książki „Scars” Fortunateem. Jak tylko zobaczyłam, że jest możliwość zrecenzowania trzeciej części, zgłosiłam się niezwłocznie. Z niecierpliwością wyczekiwałam odpowiedzi, a gdy okazało się, że jest ona pozytywna, mojej radości nie było końca. Vafara i Royce mają to, czego tak długo oczekiwali. Ich rodzina składa się z trzech dodatkowych i świetnych osób, a życie przebiega w powolnym i spokojnym rytmie. Trochę zaburzonym, przez wyjazd ukochanej córki na wymianę do Wielkiej Brytanii, jednak gdy Raveena po dwóch latach wraca, wszystko wydaje się ponownie być na swoim miejscu. Jednak ich codzienność zaburza pojawienie się tajemniczego chłopaka, o smutnych i burzowych oczach. Vafara i Raveena widzą w nim coś znajomego, ta starsza odbicie własnych wewnętrznych demonów, a młodsza ból, który chce ukoić. Książki Fourtunateem są komfortowe, a jej mowa i styl pisania bardzo dobre. Czyta się je dynamicznie i z zaciekawieniem, a ilość emocji w nich zawarta zapiera dech w piersi. W „Scars #3” autorka przenosi nas w czasie, Vafara i Royce są już dojrzali i mają trójkę dorosłych dzieci. Fabuła jest kontynuowana w bardzo interesujący sposób, co sprawia, że czytelnik nie czuje się odcięty od poprzednich tomów. Wszystko się ze sobą w jakiś sposób łączy, nawet mimo świeżych bohaterów. Świat, który stworzyła Fortunateem jest zarazem piękną historią o zmianie i dojrzewaniu, lecz też przepełnioną bólem i rozpaczą bohaterów. Książka ebook wręcz ocieka emocjami, czytając ją doświadczamy różnorakich stanów emocjonalnych, cierpimy i cieszymy się razem z bohaterami. Dodatkowo jest ona napisana, w sposób, który traktuje kłopoty z szacunkiem i profesjonalnym podejściem. Nic nie jest omawiane powierzchownie, a wręcz zagłębiamy się w psychikę bohaterów. Z tej pozycji, jak i poprzednich możemy wynieść dużo mądrości i ciekawych spostrzeżeń. Nie jest to rodzaj literatury opiewającej w wartką akcję, bo przedstawia ona samo życie. Jednak uwierzcie, nie będziecie się nudzić. Czytanie trzeciego tomu sprawiło, że poczułam się jak w domu. Jakbym wróciła do czegoś mi słynnego i komfortowego. Czułam radość z faktu, że mogę na nowo powrócić do bohaterów i przeżywać z nimi ich codzienność. Książka ebook nie tylko sprawiała, że się uśmiechałam, lecz też płakałam razem z bohaterami. Zakończenie trylogii „Scars” jest dobre, wyważone i daje poczucie zamknięcia pewnych epizodów Vafary, Royca a także Raveeny. Czuję się w pełni usatysfakcjonowana. Fortunateem ma to do siebie, że potrafi tworzyć bohaterów pełnych emocji, z którymi można się utożsamiać. Tym razem również jej to wyszło, bo główne postacie są bardzo ciekawe, elastyczne wobec fabuły a także pełne różnorakich cech, które mają odzwierciedlenie w ich działaniach. Raveena to silna, młoda kobieta, która została bardzo nieźle wychowana przez pięknych rodziców. Otrzymała wiele miłości, lecz również mądrości. Ma ona w sobie wiele ciepła, dobroci, zrozumienia i empatii. Jednak również czasem rozpacza jak każdy człowiek, nie jest osobą niezniszczalną. Evie to skrzywdzony przez los chłopak, który ma w oczach ból i smutek. Nie zna sposobu na poradzenie sobie z „potworem”, który w nim żyje, błądzi i jest pełen rozterek. Jednak jak miłuje to całym sobą. Reasumując, jestem bardzo zadowolona z faktu, że przeczytałam „Scars #3”, bo to było dobre zakończenie całej historii. Przyjemnie było wrócić do tego świata i na pewno będę wracać myślami do całej trylogii. Z ebooków z serii „Scars”, pomimo całego bólu i cierpienia, które zawierają w sobie, bije ciepło, które otula jak kocyk, sprawia, że człowiek czuje się z nimi jak w domu. Zdecydowanie zalecam tę książkę, jak i całą trylogię. Czytajcie, ponieważ warto!

• Bianka

  2023-12-18

  Nie ukrywam, że moje relacje z tą książką są mieszane. Moje nastawienia do tej książki były bardziej negatywne. Możecie się zdziwić ponieważ przecież uwielbiam poprzednie części. Tyle, że w poprzednich tomach omówiona jest historia Vafary i Royca, a tym tomie poznajemy historię ich córki Raveeny. Ja należę do tych osób, które nie lubią kiedy trzecia element trylogii jest o dzieciach. Czytając początek bardzo pozytywnie się zaskoczyłam. Od razu polubiłam Raveenę, a książka ebook naprawdę mi się wpodobała, lecz później czar prysł. Bardzo przeszkadzało mi to, że w książce pdf pojawiają się młodzieżowe słowa. Chociaż w prawdziwym życiu ich używam to w książce pdf bardzo ich nie lubię. Wykreowanie niektórych postaci również było złe. Może Raveena została wykreowana nieźle tak Evren już nie. Jest on rzekomo skrytą osobą i ma kłopot aby otworzyć się przed innymi, jednak po tygodniu znajomości dzieli się z Raveeną własnymi problemami. Jest zaznaczone, że czuje się przy niej wygodnie i dynamicznie się przed nią otworzył, lecz i tak sądzę że jest to pozbawione sensu i jedno przeczy drugiemu. Oczywiście prócz kilka wad ta książka ebook zawiera mnóstwo cudownych cytatów, przemyśleń i wątków. Mimo tych minusów ta historia była naprawdę piękna. Oczywiście nie obyło się bez płaczu, ani smutku. Autorka opisała kłopoty bohaterów dobrze, a całość była idealnym zakończeniem trylogii, więc jeśli jesteście jej wielbicielami to koniecznie przeczytajcie ostatni tom.

• anonymous

  2023-12-14

  @comfort_book: Szczęście nie może trwać wiecznie?- a może jednak? Vafara i Royce w końcu odnaleźli własne szczęśliwe zakończenie, po bardzo burzliwych, nieco smutnych latach w ich życiu w końcu zagościł spokój. Doczekali się trójki dzieci. Ich córka Ravie, wyjeżdża na wymianę uczniowska do Duże Brytanii i choć opiekuńczy rodzice tęsknią, cieszą się, że córka odnosi sukcesy. Po dwóch latach pobytu za granicą kobieta wraca do własnych rodziców i braci. Wydawać by się mogło, że w końcu wszystko wygląda tak jak powinno. Rodzina w końcu jest razem, wszyscy są szczęśliwi, zdrowi. Jednak na drodze Raveeny pojawia się chłopak o bardzo smutnych i zagadkowych oczach. Zarówno młoda dziewczyna, jak i jej matka widzą, że coś go gnębi. Vafara widzi w nim coś znajomego i za wszelką cenę będzie się chciała przekonać, co to jest. Jest to książka ebook o rodzinnym ciepłe, wsparciu, lecz również problemach rodzinnych i braku zaufania. Wydaje mi się, że ta książka ebook może pomóc wielu osobom. Czyta się ją bardzo przyjemnie, chociaż momentami bardzo mi się dłużyła, bo jest dużo opisów, czcionka jest trochę za mała. Ogólnie fabuła nie jest jakoś spektakularnie rozwinięta, to bardzo łatwa historia jakich wiele. Czy polecam? Pewnie tak 😊🫶🏻

• Agnieszka

  2023-12-06

  Po dwóch pierwszych tomach moje serce, dusza i wszystko co się tylko da, zostały rozerwane na strzępy. Morze łez, rozczulania, żalu, złości i innych emocji mi wówczas towarzyszyły. Czy teraz było inaczej? Ostatnia element trylogii Scars nie jest stricte o poprzednich bohaterach, lecz o ich młodszej córce. To jakie relacje panowały w tej rodzinie to było coś niesamowitego. To było jak aromat słodkich truskawek o słonecznym poranku kiedy cała twarz Ci się śmieje. To było jak delikatne muśnięcie skrzydeł motyla podczas letniego spaceru. Wsparcie rodziców i rodzeństwa jest nieocenione i kontrast tego jest mądrze przedstawiony w tej książce. Ryczałam przy niej jak by to była moja własna historia. Moje serce następny raz zostało rozerwane przez tematy, które Autorka podejmuje w swoim dziele. Bardzo trudne tematy, tematy taboo. Ta książka ebook to było coś cudownego czego potrzebowałam. Coś, czego potrzebuje każdy, by poczuć nadzieję. Każdemu życzę takiej rodziny Ferridan u własnego boku.

• Marta

  2023-12-17

  reklama 3,5/5⭐️ Ta pozycja jest o prawdziwym uczuciu, jakim jest przyjaźń, miłość, rodzina, ból. Bardzo podoba mi się, że rodzina Raveeny była ze sobą tak blisko, i się tak pięknie wspierali. Pomimo jakie dzieciństwo mieli jej rodzice, udało im się stworzyć kochającą rodzinę. Książka ebook jest bardzo urocza, lecz również przewidująca. Nie działo się tu nic szczególnego. Zabrakło mi jakiś plot twistów, jednak tłumaczę sobie, że tak właśnie miała ta książka ebook wyglądać. Jest to romans z grzecznym chłopcem - i to jest serio fajne, ponieważ zazwyczaj w ebookach dostaniemy bad boya. Szkoda, ze w książce pdf nie ma nigdzie zawartego ostrzeżenia dotyczącego zaburzeń odzywania. Czytając ją, nie wiedziałam, że taki motyw się znajdzie. Pomimo nudnych wydarzeń, czytało mi się naprawdę przyjemnie. Widać, że autorka bardzo chciała stworzyć młodzieżową książkę, w której są zawarte kłopoty bohaterów. I jej się udało.