Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Relacja rotmistrza Prónaya: „Musieliśmy wykonać ten (przedpołudniowy) odwrót w biały dzień przed tyralierami rosyjskimi, jednak bez większych kłopotów i incydentów dotarliśmy do naszych luzaków znajdujących się za zboczem pagórka i konno ruszyliśmy do Limanowej. Niedługo później wyszło słońce i zrobiła się cudowna pogoda, ciepło. Rosyjska artyleria, która zaczęła działać, strzelała daleko za nas... Dotarłszy do stacji kolejowej, brygada zeszła z koni, w cieple i słońcu czuliśmy się nieźle po wielu przebytych trudach... Niedaleko od nas, pomiędzy domami rozsianymi na zboczu góry, powstał nagły hałas wśród Niemców, zaczęli się oni gromadzić (był to któryś ze znajdujących się z tyłu oddziałów niemieckiej 47. Dywizji Rezerwowej na południowo-zachodnim zboczu Łysej Góry). Można było gołym okiem zobaczyć – a ja mogłem to obserwować przez moją lornetkę jeszcze wyraźniej – że Prusacy biją i kopią kogoś... Dowiedzieliśmy się, że skopali chłopa, którego przyłapali na dawaniu w kierunku Kaniny znaków Rosjanom z domu położonego na górze. Było to prawdopodobne, ponieważ już po niedługim okresie ponad naszym obozem zaświszczały i zagwizdały granaty i szrapnele z armat rosyjskich, przeznaczone dla nas... Nie jest również jednak wykluczone, że wróg dostrzegł nasz obóz też ze własnych stanowisk. Ledwo nasze konie zjadły owies, a już o 16 brygada znów dostała rozkaz umocnienia o zmroku pozycji na południowy wschód od Limanowej... Zaraz zaczęliśmy siodłać konie i szykować się. Każdy otrzymał worek nabojów i zanim się ściemniło, byliśmy już na koniach i ruszyliśmy... Rosjanie tymczasem stale ostrzeliwali miasto, w którym na odnawianym kościele znajdowało się jeszcze rusztowanie. Zdarzyło się tak, że gdy przejeżdżaliśmy obok wieży kościoła, granat uderzył w rusztowanie i rozpadło się ono z okropnym łoskotem, strasząc nasze konie... Na drodze jechaliśmy kłusem z powodu silnego ostrzału...”.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Bitwa pod Limanową 1914 |
Autor: | Ferenc Julier |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Napoleon V |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.