Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
"Jest to historia piątki emerytów, którzy jadą do Ciechocinka pociągiem Niedrogich Linii Kolejowych. Spędzają tam szalony miesiąc. Potem już nie wracają do domu, tylko idą w stronę horyzontu".Tak o własnej książce pdf mówi Jan Nowicki, wybitny aktor i twórca wydanej już przez Bellonę książki Facet i one. Świeża publikacja, pełen uroku tekst z pogranicza eseistyki i beletrystyki obyczajowej, nosi cechy wcześniejszego pisarstwa Jana Nowickiego - zaduma ponad człowiekiem, ciepło, humor, dobre pióro.Lektura obowiązkowa dla fanów ciekawej literatury, a także fanów - i fanek - Jana Nowickiego.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Białe walce |
Autor: | Nowicki Jan |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Bellona |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
O tym, że Jan Nowicki jest idealnym aktorem wiemy wszyscy. O tym, że został wielokrotnie nagrodzony, że z wykształcenia jest pedagogiem dowiedziałam się z sieci. Lecz o tym, czy jest dobrym pisarzem postanowiłam przekonać się sama. Przyszło nam bowiem żyć w czasach, w których niemal każdy niezły i kiepski aktor, ma coś do powiedzenia i pisze na ten temat książkę. I niestety fakt, że wydawnictwa podejmują się publikacji tych tekstów wcale nie oznacza, że są one w jakimś stopniu wartościowe. W Ciechocinku, miejscu pięknym, acz w jakiś sposób zabawnym spotyka się grupa starszych osób. Pod niepisanym przewodnictwem mistrza Serafina przeżywają kolejne, przezabawne, przewidywalne perypetie, które kończy za każdym razem zaskakujący morał. Docent,badacz niemal tysiąca różnorakich gatunków kleszczy (!), emerytowany polityk, lekarz, przedwojenna akuszerka Stasia i naturalnie, Serafin, niepisany narrator całej historii. Wszystkie, typowe dla kuracjuszy atrakcje, większe albo mniejsze spacery i dancingi, przeżywają razem. Ciężko im jednak przejść obojętnie obok przywar pozostałych, wszyscy bowiem wiemy, że im człowiek starszy, tym więcej ma dziwactw i nawyków, które ochoczo komentują pozostali. Stąd również bierze się większość dyskusji, wymian poglądów, które dynamicznie zmieniają się we wspomnienia, nierzadko małe kłótnie, utarczki. Przyznaję szczerze, początkowo niczego nie rozumiałam. Miałam ogromne wrażenie, że wróciłam na drugi rok studiów i właśnie trzymam w dłoniach jedną z lektur, mianowicie "Kubusia Fatalistę" Diderota. Nawet jeżeli moje porównanie może się wydać bardzo abstrakcyjne, widzę tu pewne podobieństwo. Na poziomie ogólnego zarysu i sposobu w jaki Jan Nowicki przemawia do własnego czytelnika. Początkowo odnosi się wrażenie, że tekst jest prosty. Lecz nawet mało genialny czytelnik dynamicznie wyłapuje, że to tylko pozory. Prostota tekstu ma skierować naszą uwagę na jego drugie, zawoalowane dno. Przybliżamy zatem nos do książki, skupiamy na niej wszystkie własne zmysły i...znowu skucha, twórca niczego nie przemyca pomiędzy wierszami. Zatem...powinno się wrócić znowu do prostej interpretacji? Lecz wówczas niczego nie zrozumiemy...Należy prawdopodobnie po prostu uśmiechnąć się do siebie, przełożyć kolejną kartkę i poddać się przystojnemu Janowi Nowickiemu, z nadzieją, że zaprowadzi nas w końcu do miejsca, w którym zrozumiemy tekst. Wtedy, kiedy uda nam się poddać zagmatwanej lekturze, niespodziewanie okazuje się, że tekst naprawdę jest...śmieszny. Naprawdę śmieszny. Kiedy w końcu zrozumiemy jego naturę, nie będziemy w stanie oderwać się od lektury i z przykrością zanotujemy ostatnią, bardzo zresztą udaną zdjęcie Nowickiego ze smutnym napisem "koniec". Lektura obowiązkowa nie tylko dla wielbicieli Jana Nowickiego, nie tylko dla tych, których dotyka opisywany tutaj problem, mianowicie, smutne odkrycie, że dobrnęliśmy do jesieni własnego życia, lecz też dla tych, którzy cenią sobie nieoczywiste poczucie humoru. "Białe walce" to doskonały pomysł na spędzenie melancholijnego, jesiennego wieczoru. Przy tej książce pdf smutek nie ma racji bytu!
Ciechocinek. Malownicze miasto o charakterze uzdrowiskowym, w którym świat się jakby zatrzymał. Specyficzny mikroklimat sprawia, że ludzie zdrowieją nie tylko na ciele, lecz także na duchu. Wspólna podróż pociągiem i kuracja w uzdrowisku potrafią zbliżać ludzi, jak bardzo? Możecie się przekonać w książce pdf „Białe walce” Jana Nowickiego. Jest to opowieść, w której pełno jest ciepła i pozytywnej energii życiowej. Jan Nowicki, którego większość z nas będzie kojarzyć jako dobrego aktora z filmów takich, jak: Sztos, Młode Wilki czy Duży Szu. Mało kto wie, że ten utalentowany aktor, umie także przelać własne myśli na papier w bardzo ciekawy sposób. Wcześniejsza jego książka ebook – „Między niebem a ziemią” – została bardzo pozytywnie oceniona, zarówno przez Czytelników, jak i recenzentów. Znając Nowickiego tylko od strony aktorskiej, czułam się bardzo pozytywnie zaskoczona czytając „Białe walce”.Już sam tytuł książki – „Białe walce” – jest nawiązaniem do pewnej ostatniej rozrywki, którą dane jest komuś przeżyć, dlatego nastawiałam się na coś pesymistycznego, może melancholijnego. Jednak przesłanie książki nie jest w żadnym stopniu czymś nasyconym negatywnym wydźwiękiem. Możemy z niej wyciągnąć dużo wniosków, popaść w zadumę ponad różnorakimi kwestiami, lecz nie sprawi to pogorszenia naszego nastroju. Doskonała książka ebook na letnie popołudnie, wywołująca uśmiech i pobudzająca przyjemne miejsca w naszej wyobraźni.Pięć różnorakich osób, pięć innych perspektyw patrzenia na świat, które łączy umiejętność zrozumienia drugiej osoby i pewnej dozy życzliwości, o którą tak trudno w dzisiejszych czasach. Każdy z bohaterów książki uosabia cechy, które mogą drażnić i te, za które można ich wielbić (obojętne czy będzie to humor Serafina, czy inteligencja docenta Łapała). Kluczowe jest to, żeby pod tak błahym powodem spotkania tych wszystkich osobliwości, zobaczyć to, co Jan Nowicki chciał nam przekazać. Książka ebook i historia, którą opowiada promieniują optymizmem. Nierzadko można się dobrze uśmiać, a jeszcze częściej Czytelnik uśmiecha się czytając jej poszczególne strony – za samą tę cechę uważam, że „Białe walce” warto przeczytać.Wolność, pojmowana w różnoraki sposób, zagubienie, a także szczęście i metody na jego znalezienie przez bohaterów opowieści są ujęte w taki sposób, że książkę czyta się jednym tchem. Bez problemu możemy wyobrazić sobie zarówno pociąg Niedrogich Linii Kolejowych i zawiązywane już tam przyjaźnie, a także magiczną mieścinę uzdrowiskową, która sprawia, że człowiek odnajduje tam własne zagubione dawno ja. Przyznam, że „Białe walce” zaczynałam czytać z pewną dozą rezerwy, jako że aktor nie musi być dobrym pisarzem i na odwrót. Stwierdzam jednak, że w tym przypadku idealny aktor jest jednocześnie wybornym literatem.Idealnie podsumowują książkę słowa samego Jana Nowickiego:„Starość może być bardzo smutna, lecz jedno jest pewne: trzeba zrobić wszystko, aby była radosna”. I pamiętajcie, by nie siadać na kole!
Do czasu "Białych walców" Jan Nowicki był dla mnie tylko wybitnym aktorem. Teraz dołączyłam do jego postaci kolejną cechę - idealny talent pisarski. Jego opowiadanie jest prosta, a jednocześnie głęboka i bardzo refleksyjna. Codzienna, a zarazem niespotykana. Świetne pióro, która sprawia, że z łezką odwraca się ostatnią stronę.
Słynny i ceniony aktor Jan Nowicki tym razem w nowej odsłonie - jako pisarz realizuje się znakomicie. Mądra, wzruszająca książka ebook o wieku podeszłym i czerpaniu z niego przyjemności mimo upływu wieku.To "smakowanie życia" sportretowane jest w sposób intymny, wzruszający, bez nadmiernego patosu który towarzyszy tekstom o przemijaniu.
Właśnie skończyłam czytać i jestem pod olbrzymim wrażeniem kunsztu literackiego Jana Nowickiego. Fajna historia, która choć jestem jeszcze przed dwudziestką bardzo, lecz to bardzo mi się podobała i jestem zauroczona twórczością Nowickiego. "Białe walce" polecam, każdemu, kto lubi niezły humor i inteligentną literaturę.
Jan Nowicki pojawił się w zupełnie nowej odsłonie. Po książkę sięgnęłam z ciekawości i przyznam, że jestem pod wrażeniem. Po przeczytaniu powieści poczułam się w pełni usatysfakcjonowana stylem pisarstwa, humorem, estetyką i delikatnością. Fajna, interesująca historia z której przyjemność mogą czerpać też młodzi (nie tylko duchem). Gorąco polecam!