To twoja książka?

Recenzje

• Marek Sla

  2018-03-20

  Polecam.

• Daga

  2018-03-20

  Cudowne polskie baśnie, dzięki którym dzieci mogą poznać nasze legendy czy opowiadania Rzadko się teraz zdarza by w domowych biblioteczkach odnalazła się taka pozycja. Książka ebook podarowana jako upominek na roczek, doskonale się sprawdziła.

• reniamotylek

  2018-03-20

  Super książka! Okładka bardzo ładnie wykonana, malunki w środku kolorowe, dzidziuś od razu się zainteresowało. Polecam!

• monikary

  2018-03-20

  Tej książki brakowało mi w moim księgozbiorze. Legendy, baśnie, to duży powrót do dzieciństwa a dodatkowo tak cudownie wydane ;) zalecam każdemu

• anonymous

  2018-03-20

  Ta książka ebook to cudowna podróż przez Polskę. Od gór, po doliny, od Elbląga po Warszawę, od Poznania do Mikołajek. I ludzie niby wszędzie tacy sami, lecz widać, słychać, że Polska jest różna, że Polacy różnorakie uprawiają zawody, różnie się noszą, różnie jedzą. I cudowna ta podróż także dlatego, że magiczna. Tu świat rzeczywisty – choćby kościół w Gdańsku Oliwie czy latarnia morska na przylądku Rozewie, mieszka się z duchami, zjawami, strzygami, gadającymi zwierzętami, nadprzyrodzonymi mocami… Są tu księżniczki, krasnoludki, diabły i bazyliszki. Ingerują w życie ludzkie, karząc złych, a niezłych nagradzając. Sprawiedliwość, cierpliwość, mądrość i czyste serce, zawsze zostają wynagrodzone. Czasem przez orła, czasem przez wróżkę, czasem przez mrówkę, czasem przez króla, zupełnie realnego, z krwi i kości. A zło i nikczemność zawsze dostają po nosie. To w pewnym sensie świat idealny, pełen prostych jasnych zasad. Jeśli się ich nie przestrzega nie ma odwrotu – kara znajdzie nawet w mysiej dziurze. Nikomu się nie upiecze. Nie znaczy to jednak, że prosto żyć w takim świecie, ponieważ pokusy targają człowiekiem od zarania dziejów i od zarania dziejów człowiek ulega im jeśli nie chętnie, to jednak niechybnie. To wszystko warto opowiedzieć dzieciom. Bez ukrywania strzyg, zjaw i diabłów, które skaczą po kartach tej książki jeden ponad drugim. To idealny sposób, by oswajać lęki, niepokoje, strachy - mamy pewność, że dobro zwycięży, białe ponad czarnym, zatryumfuje to, co powinno. Warto dać im się wsłuchać w język. To nierzadko teksty obfitujące w stare, nieużywane już słowa, w dziwne składnie zdań, w imiona, jakich się już teraz nie nadaje. Warto odświeżać tę melodykę, ponieważ jest rdzennie polska i trzeba ocalać ją od zapomnienia, oswajać, aby nie nieustanna się obcym językiem. Całość recenzji na: http://zmalakafka.blogspot.com/

• yllla-cowgowiepiszczy.blogspot.com

  2018-03-20

  Słyszeliście o jakimś bajarzu w Waszej okolicy? Nie wiem, czy opowieść bajek można nazwać zawodem, lecz jeżeli tak to, ten zawód jest już nieaktualny.Legendy, podania, baśnie od dawien dawna przekazywane były w formie ustnej. Opowiadano je, by oderwać się od ciężkiej rzeczywistości, by zaspokoić ciekawość ludzi, czy po prostu dla rozrywki. Dzisiaj prawdopodobnie już nikt nie opowiada, a w każdym razie nie tak jak dawniej. Jednak legendy i baśnie stale trwają. Zostały napisane i ubrane w piękne, twarde okładki, dzięki temu możemy je poznać i przekazać ich treść następnym pokoleniom. "Baśnie i legendy polskie" to praca zbiorowa wielu wspaniałych autorów literatury. Wśród nich pojawiają się nazwiska słynne większości, choćby ze słyszenia: Janusz Korczak, Wanda Chotomska, Gustaw Morcinek, Jan Kasprowicz, Ewa Szelburg-Zarembina i dużo innych. W książce pdf zebrano nad 50 tekstów, a wśród nich pojawiły się baśnie i legendy, jak sam tytuł zresztą sugeruje, ze wszystkich regionów Polski. Znajdziecie w nich opowieści z Torunia, Warszawy, Poznania, Krakowa i wielu innych miejscowości. Opowiadają one o słynnych postaciach, o wydarzeniach, miejscach, czy również wyjaśniają znaczenie pewnych rzeczy.Zerkając już w sam spis treści, w oko wpadają nam postacie tak słynne jak Twardowski, Popiel, Wars i Sawa, Bazyliszek, Szewczyk Dratewka, Janosik ... Słynni są nam oni czy to z lekcji polskiego, czy z legend opowiadanych przez przewodnika na wycieczce, czy również z bajeczek czytanych w dzieciństwie przed snem. Pojawiają się też postaci mniej znane, jak Bulandra i Zuzanka, czy Bolko z Poznania, których dzięki tej książce pdf mamy okazję poznać. Zagłębiając się w kolejne utwory dowiadujemy się skąd wzięły się na ratuszu poznańskim koziołki, jak powstała Smocza Jama pod Wawelem, kto pierwszy zapalił ogień na Rozewiu ... a nawet skąd wzięło się Gniezno."Baśnie i legendy Polskie" ze względu na język, nie należą do lektur łatwych dla młodego czytelnika, jednak biorąc pod uwagę ich treść i różnorodność występujących w nich postaci i stworzeń, z pewnością zainteresują one nie jedne dziecko. Zresztą, legendy są naszą tradycją, powinniśmy zadbać o to, by nasze dzieci, poznały chociaż te najbardziej słynne legendy."Baśnie i legendy polskie" to książka, która niezwykle mnie cieszy. Po pierwsze nie miałam do tej pory zbioru tak wielu i tak nieźle opracowanych legend. Po drugie ta, książka ebook jest bardzo ładnie wydana, a jej ilustracje normalnie przyciągają moje oczy. Już sama okładka co w pada w oko, to wywołuje uśmiech. Lubię książki i cieszę się z nich jak dziecko, lecz na prawdę, ta pozycja niezwykle mi się spodobała i choć jest to książka ebook przeznaczona dla dzieci, to czytałam ją sama sobie. Zalecam "Baśnie i legendy polskie", ponieważ jestem pewna, że w każdej rodzinie znajdzie się choć jedna osoba, którą ta książka ebook ucieszy, lecz też dlatego, że zawiera ona legendy i podania, które znać powinniśmy i których znajomość przyda się dzieciakom w szkole. Na moim blogu możecie zobaczyć fotografie książki, zapraszam http://yllla-cowgowiepiszczy.blogspot.com/2016/10/basnie-i-legendy-polskie-recenzja-nasza.html

• Dominika Ławicka

  2018-03-20

  Uwielbiam baśnie, fascynuje mnie w nich cienka granica pomiędzy tym co realne a magiczne. Jakiś czas temu wywiązała się dyskusja, czy opowiadając dzidziusiowi baśń powinno się pomijać fragmenty, które mogłyby wywołać strach. Opinie były różne, lecz sugerowano, by nie fundować dzieciakom niepotrzebnego stresu. Jestem temu absolutnie przeciwna, dzieci powinny wiedzieć, że istnieje dobro i zło, nie ma sensu rozkładać ponad nimi parasola ochronnego, to niczemu nie służy i może przynieść więcej szkody, niż pożytku. Charakterystyczne dla baśni motywy, a zatem to, co w nich najważniejsze będzie zrozumiałe tylko i wyłącznie wtedy, gdy przesadnie nie złagodzimy pierwotnej wersji.Jako dzidziuś zaczytywałam się "Baśniami" Andersena, lecz zachwycałam się też książką, którą dostałam od babci, a mianowicie "U źródła. Baśnie polskie" ("Nasza Księgarnia", 1989 r.) z przepięknymi ilustracjami Zbigniewa Rychlickiego. Mam to wydanie do dzisiaj i z olbrzymią przyjemnością wracam do tej lektury. Czytam swoim dzieciakom i rozpiera mnie duma, ponieważ wiem, że uczę je szukania w literaturze rzeczy wartościowych, przemycam nie tylko interesujące historie, cudownie zresztą napisane, lecz opowiadające o Polsce. Jeżeli chodzi o legendy, to mam wrażenie, że traktujemy je po macoszemu, oczywiście potrafimy wymienić tytuły najbardziej słynnych polskich legend, lecz gdyby przyszło nam je opowiedzieć, to z pewnością byłoby to nie lada wyzwanie. Baśniom bardzo blisko do legend, choć te drugie bazują głównie na postaciach historycznych, bądź również uważanych za takie, lecz mają wspólny mianownik - fragmenty fantastyczne. Polskie legendy powinny wrócić do łask, ponieważ w nich znajduje się klucz do zrozumienia tradycji i kultury naszego kraju, a poza tym są częścią naszej tożsamości narodowej, dlatego gorąco namawiam do sięgnięcia po najwieższe wydanie "Baśni i legend polskich", które ukazało się nakładem Wydawnictwa "Nasza Księgarnia" ."Królowa Bałtyku", "Toruńskie pierniki", "Orle gniazdo", "Boruta", "Wiano świętej Kingi", "Legenda o Morskim Oku", "Jak powstały Karpaty" to tylko niektóre z pięknych opowieści. Zamierzchłe baśnie i legendy przypomnieli Janusz Korczak, Wanda Chotomska, Maria Krüger, Artur Oppman (OR-OT), Marian Orłoń i wielu innych wybitnych twórców. Ilustracje są dziełem Mirosława Tokarczyka i zapewniam, że są świetne i stanowią doskonałe uzupełnienie książki."Baśnie i legendy polskie" to obowiązkowa lektura i książka, która powinna znaleźć się w każdym polskim domu!http://matkapolkaczytajaca.blox.pl/

• de merteuil

  2018-03-20

  W tym zbiorze jest dosłownie wszystko! Znajdziemy tu nad 50 baśni, legend i regionalnych podań, wszystkie wywodzące się z polskiej tradycji i oparte na staropolskich wierzeniach. To kompendium pełne, doskonałe, są tu zebrane opowieści najbardziej znane, a także takie, z którymi zetknęłam się po raz pierwszy. Mnóstwo tu historii o legendarnych władcach, a także o postaciach i wydarzeniach, które stale żyją jako utrwalone w języku związki frazeologiczne i porzekadła. To nieskończona inspiracja dla artystów wszelkich dziedzin. Druga sprawa to wyjątkowo różnorodna demonologia, o której istnieniu można dowiedzieć się z lektury „Baśni i legend”. Ilość magii i postaci wywodzących się z tradycji może wprawić w osłupienie. Strony baśni tłumnie wypełniają diabły, wiedźmy, syreny, smoki i utopce. Nasze, polskie demony! Ciężko jest dziś znaleźć baśnie, które nie byłyby tekstami uproszczonymi, zmodyfikowanymi tak bardzo, że zatraciły własny pierwotny sens. To bardzo niebezpieczne zjawisko, ponieważ w czasach, gdy kultura obrazkowa dominuje, a ludzie tracą umiejętność czytania ze zrozumieniem tekstów dłuższych niż te mieszczące się na ekranie smartfona, zaniedbania ze strony rodzica mogą prowadzić do katastrofy. Nasza Księgarnia od wielu już lat wydaje zbiory, które prezentują baśnie i legendy w tradycyjnej formie; bez uproszczeń i skrótów. Styl nie jest tu przezroczysty, różni się diametralnie od tego proponowanego we współczesnej literaturze dla dzieci. Mnóstwo tu archaizmów, mowa przy pierwszym spotkaniu może się wydać wręcz trudny, lecz właśnie w tym tkwi jego największa wartość. Każda z opowieści w tomie to po prostu cudowna literatura. Baśnie i legendy zebrane w zbiorze napisali pomiędzy innymi Janusz Korczak, Ewa Szelburg-Zarembina, Maria Krüger, Wanda Chotomska, Marian Orłoń, Gustaw Morcinek, Jan Kasprowicz, Janina Porazińska i wiele, dużo innych. Ilustracje Mirosława Tokarczyka (znanego chociażby z serii „Poczytaj mi, mamo”) doskonale dopełniają tomik. Jego styl to kwintesencja folkloru i ludowości polskiej. Niezwykła książka!

• Agnieszka Mazur

  2018-03-20

  Jeśli nie macie na własnej półce żadnej antologii baśni i legend polskich, to będzie niezła pozycja dla was. Przyda się, aby samemu poznać nasze najsłynniejsze podania ludowe, lecz i aby przekazać tę wiedzę dalej - dzieciom. To element naszego dziedzictwa, które trzeba zachować w pamięci. Od razu rzucił mi się w oczy brak legend świętokrzyskich, lecz nie można mieć wszystkiego. Poza tym przecież wszyscy znamy opowiadanie o sabatach na Łysej Górze ;)

• Iwona_C_

  2018-03-20

  Baśnie i legendy polskie to obszerny zestaw historii z terenów całej Polski. Znajdziemy tutaj opowieści zarówno z Wielkopolski, Małopolski, Warmii i Mazur, gór i pomorza. Spotkamy tutaj utopce, diabły, chochliki, lecz i postaci na wpół legendarne, takie jak chociażby król Popiel, Wandę, która Niemca nie chciała i św. Kingę.Wśród twórców poszczególnych historii znajdziemy osoby, które silnie kojarzą się z „odświeżaniem” ludowych podań i legend miejskich, jak chociażby Artur Oppman posługujący się pseudonimem Or-Ot, lecz i wielu innych sławnych twórców, np. Janinę Porazińską czy Janusza Korczaka.pełna chłopczykowi na http://www.czytajac.pl/2016/09/basnie-legendy-polskie/

• jezyna122

  2018-03-20

  Z olbrzymią przyjemnością sięgnęłam po zestaw baśni i legend , którego wyboru dokonała Elżbieta Brzoza. Cudownie wydane przez „Naszą Księgarnię”, w twardej oprawie, zdecydowanie przyciągają uwagę. Dodatkowym atutem są interesujące, barwne ilustracje Mirosława Tokarczyka, którego prace już w drugiej części serii „Poczytaj mi mamo” przypadły mi do gustu. Nie udziwnione, proste, ogromnie barwne rysunki, idealnie ilustrują tekst i są zrozumiałe dla młodego czytelnika. Bardzo dobrym pomysłem jest umieszczenie wprowadzenia, w którym podano definicje baśni, legend i podań. Pomaga to, zwłaszcza młodemu czytelnikowi w odróżnieniu tekstów o treści fantastycznej, od tych opartych na historiach autentycznych postaci, czy dotyczących danego regionu. Ich twórcami są znakomici polscy autorzy : Maria Krüger, Janina Porazińska, Ewa Szelburg- Zarębina, Hanna Zdzitowiecka, Franciszek Fenikowski, Zdzisław Nowak i wielu innych. Spotkamy tu tak charakterystycznych bohaterów jak Pan Twardowski, diabeł Boruta, Szewczyka Dratewka, Janosik jak i tych mniej słynnych jak kamieniarz Daniel Eggert czy Elżbietka, córka rycerza Bolecha zwanego Wielgoszem. Poznamy legendy związane z Poznaniem, Krakowem, Warszawą czy również Toruniem. Zarówno baśnie jak i legendy to fragmenty tradycji, które w sposób ogromnie ciekawy przybliżają wydarzenia kluczowe naszej historii, ówczesne realia i wierzenia. Najistotniejsze jednak dla mnie są ogromne emocje w nich zawarte. Dzidziuś nie tylko ma możliwość odróżnić dobro od zła, ale uczy się pewnej wrażliwości, zauważa jak z pozoru błaha pomoc drugiej osobie może skutkować dużym sukcesem. Teksty nie tracące nic na aktualności, stale ogromnie żywe, zapraszają do podróży w świat, gdzie kłopoty rozwiązywane są na bieżąco, bohaterowie nie boją się niełatwych wyzwań a marzenia urzeczywistniają się.Baśnie zawarte w tomie są niedługie, doskonale nadają się na wieczorne, wspólne czytanie.Zbiór ten, będzie bardzo dobrą pomocą też do szkoły, legendy tutaj zawarte (np. krakowskie i warszawskie) omawiane są na zajęciach z języka polskiego. Warto przybliżyć sobie, albo po prostu powtórzyć ten zapomniany czas, kiedy opowieści przekazywane były z pokolenia na pokolenie a wierzenia stanowiły olbrzymią siłę. Zdecydowanie polecam.

• Książkomaniacy

  2018-03-20

  ksiazkomaniacyrecenzje.blogspot.comBaśnie i legendy Polskie. Czyż to nie obowiązkowa pozycja każdego Polaka? Zarówno tego mieszkającego w Polsce, jak i za granicą. Zawsze należy pamiętać o swoim pochodzeniu, o tradycji. Książka ebook Wydawnictwa Nasza Księgarnia to doskonała pozycja dla małych i dużych. Ta cudownie wydana książka ebook (twarda oprawa, szycie) zawierająca nad pięćdziesiąt legend, baśni, podań z różnorakich stron naszego kraju. Znajdziemy tu legendy warszawskie, krakowskie, poznańskie, znad Wigier a także baśnie śląskie. Element z nich wpajano nam od dzieciństwa, lecz znalazły się tu również takie, o których istnieniu nie każdy może mieć pojęcie. Historie o skarbach, zbójach, rycerzach, smokach. Lecz nie tylko. Też o bohaterstwie, miłości, przyjaźni. Każdemu potrzebne są marzenia o innym świecie. Pięknym i sprawiedliwym."Człowiekowi nie wystarcza to, co widzi i czego doznaje na co dzień. Zawsze pragnął, jak jest tam, gdzie jego wzrok nie sięga. Za górą, za lasem. Chciał poznać to, co było, i domyślać się tego, co będzie.""Baśnie i legendy Polskie" nie pozwalają zapomnieć o przeszłości. Wanda Chotomska, Janusz Korczak, Marian Orłoń czy Maria Kruger i inni autorzy opowiadają nam o Piaście, wianie Świętej Kingi, złotej kaczce, łomżyńskich wiedźmach, czy pierścieniu orlicy. W baśniach, legendach i podaniach nie tylko ukazany jest baśniowy, fantastyczny świat, demoniczne, przedziwne postacie, lecz bohaterowie, którzy walczą ze złem, by ostatecznie zwyciężyło dobro. Poświęćmy kilka minut dziennie tej idealnej lekturze. Sięgnijmy chociażby po jedną baśń. Sprawmy, by nasze dzieci znały historię przodków, by umiały odróżniać dobro od zła, by w ich małych sercach kiełkował patriotyzm. Dziś w dobie internetu, gier komputerowych to wyjątkowo ważne. Nie na darmo mówili nasi rodzice "czym skorupka za młodu nasiąknie...". Wydawnictwo Nasza Księgarnia oddaje sprawę w Państwa ręce. Izabela Nestioruk

• Wkp

  2018-03-20

  Baśnie, legendy, opowieści. Przekazy ustne i pisemne. Wszystko to towarzyszy nam od zarania dziejów, bawiąc, ucząc, pouczając i starając się w klasyczny dla siebie sposób wprowadzić nieco niezwykłości do naszego życia, a także usiłując wytłumaczyć to, co wytłumaczenia jeszcze nie miało. Warto więc je znać, co tam warto, trzeba!, a teraz jest ku temu następna niezła okazja, wraz z tomem zbierającym najistotniejsze z nich.Co znalazło się na jego łamach? Właściwie wszystko to, co powinno, czyli nad pięćdziesiąt legend i baśni polskich. Nie zabrakło wśród nich opowieści o Twardowskim, który chciał zrobić w balona diabła, księciu Popielu i myszach, a także historii poznańskich koziołków. Wśród tekstów możemy przeczytać tak słynne legendy, jak ta o Warsie i Sawie, Złotej Kaczce, Bazyliszku, Janosiku czy Wandzie, która nie chciała Niemca. Oczywiście własne miejsce znalazły również podania mniej znane, choć wcale nie mniej znaczące. Zresztą ciężko jest oceniać je z perspektywy popularności, która zależy przecież nie od faktu, iż któreś są mniej rozpowszechnione, a od regionu, którego dotyczą. Każda jednak to wspaniała, wartościowa opowiadanie dla każdego, niezależnie od wieku.Za spisanie wszystkich zebranych tu legend i baśni wzięła się grupa pisarzy, którzy zasłynęli dzięki twórczości dla dzieci. Wśród nich odnalazła się autorka „Karolci” Maria Krüger, autor Detektywa Noska Marian Orłoń, poetka Wanda Chotomska a także człowiek, któremu zawdzięczamy choćby „Króla Maciusia Pierwszego” Janusz Korczak. O jakość literacką można więc być spokojnym. Podobnie jest także z treścią – czytelnicy dostają do rąk dokładnie to, czego oczekiwali. Nie ma tu więc zaskoczenia, lecz przecież nie o to chodzi. Jest natomiast duże świadectwo historyczne i kulturalne Polski, jest imponująca tradycja, która stoi za każdym tekstem i jest także duży sentyment, bowiem każdy z nas w większym bądź mniejszym stopniu wychował się na tych historiach. Może opowiadali nam je rodzice, może przedstawiała je szkoła, a może trafiły do nas jeszcze inaczej, nie mniej dużo z nich jest czymś wspólnym dla każdego z nas.Jednak „Baśnie i legendy polskie” to nie tylko absolutna klasyka, jeśli chodzi o teksty, podana w kompleksowy sposób, lecz także i bardzo ładne wydanie. Idealnie zilustrowane, staranne edytorsko, zamknięte w twardej oprawie cudownie pokazuje się na półce i zachęca by po nie sięgnąć. I zachęcam też ja, jeśli jeszcze nie posiadacie tej pozycji w własnej kolekcji, nadróbcie ten błąd jak najszybciej.