Recenzje

• sylwus017

  2018-03-20

  ulubiona bohaterka mojej córki, zalecam każdą element Basi - uczy, bawi i relaksuje.

• Barbara

  2018-03-20

  Rodzice Anielki są artystami. Mama - ilustratorka pracuje w domu. Tato -artysta performer występuje w różnorakich miastach, więc wiąże się to z częstą nieobecnością. To właśnie m.in. o tęsknocie za ojcem opowiada ta książeczka.Podoba mi się, że Zofia Stanecka przedstawia w własnych ebookach różnorakie rodziny, a nie tylko takie "typowe".Mama Anielki, żeby rozweselić córkę, zaprasza ma noc Basię. Koledzy idealnie się bawią podczas malowania farbami, przygotowywania wspólnego posiłku, gry w karty czy wygłupów. Przed zaśnięciem Basi robi się smutno i tym razem to Anielka pociesza przyjaciółkę.

• BiBi

  2018-03-20

  Zabawa u Anielki to trochę brykania po materacu, malowanie farbami, wspólna przyjemność z jedzenia, kontakt, rozmowa o domu.To opowieść o potrzebie relacji dzidziusia z rówieśnikami, o nieskrępowanej beztroskiej zabawie, lecz również o domu, w którym rodzice są zajęci, mają własne obowiązki, o tęsknocie i wyczekiwaniu na tatę, o tym, jak czas się dłuży, kiedy się na kogoś czeka, i jak miło jest wtulić się w kogoś długo oczekiwanego, bez zbędnych słów...

• Recenzje Kiti

  2018-03-20

  ,,Basia i przyjaciele. Anielka" to następna wydana w świeżym cyklu książeczka o przyjaciółce Basi.Tata Anielki miał przyjechać do domu i dziewczynka bardzo nie mogła doczekać się jego powrotu. Stale wyczekiwała, kiedy w końcu go zobaczy. Zanim to nastąpiło, Anielkę odwiedziła Basia, jej przyjaciółka z przedszkola.Seria ,,Basia i przyjaciele" przeznaczona jest dla starszych fanów cyklu. Myślę jednak, że spodoba się także tym młodszym. Nie pałam dużym sentymentem do samej serii o Basi, za to ta spodobała mi się o dużo bardziej. Zofia Stanecka potrafi w łatwy sposób zainteresować czytelnika tak, by nie sposób było oderwać się od lektury.W tej książeczce autorka zwraca uwagę na więź dzidziusia z rodzicami, na to, jak mogą mieć zażyłe relacje. Nie we wszystkich rodzinach obydwoje z rodziców są wciąż na miejscu, więc radość z ich powrotu do domu jest tym większa, im dłużej się nie widzieli.,,Basia i przyjaciele. Anielka" zachwyca klasycznymi dla serii ilustracjami, kolorową dużą, wyraźną czcionką i prostą historią, która na pewno zachwyci młodszych, jak i nieco starszych czytelników.Moja ocena: 5/6

• emik84

  2018-03-20

  Anielka to koleżanka Basi, która z niecierpliwością oczekuje na powrót taty, wypatrując jego nadejścia przez okno. Jej mama, żeby dziewczynka nie spędziła całego dnia na tych właśnie wyczekiwaniach i miło spędziła czas zaprasza do domu Basię, która ma zostać u Anielki też na noc. Dziewczynki wesoło się bawią a gdy Basię ogarnia smutek i tęsknota za domem przyjaciółka pociesza ją i obie zasypiają z uśmiechem na ustach. W końcu nie ma to jak najlepszy przyjaciel...Lekturę, jak zwykle gdy sięgam po książki z serii Basia Zofii Staneckiej, bardzo miło się czytało. Mowa jest łatwy a tekst wesoły, wciągający i bardzo pouczający. Ilustracje Marianny Oklejak natomiast jak zwykle śliczne i kolorowe. Dla dzieci przygody przyjaciół Basi są bardzo interesujące. Przede wszystkim poruszają normalne codzienne dziecięce troski i kłopoty pokazując maluchom jak radzą sobie z nimi bohaterowie każdej opowieści. Uczą odpowiednich zachować, pokazują konsekwencje tych niewłaściwych i przy okazji gwarantują miłe spędzenie czasu przy lekturze.Z przyjaciółmi Basi jak i z nią samą zawsze jest wesoło, zawsze wiele się losy a historie nieźle się kończą. Ciężko więc oprzeć się i nie sięgnąć po ich przygody by choć przez chwilę przenieść się do świata ulubionych bohaterów i wspólnie z nimi spędzić miło wolny czas. Zachęcam do lektur, moje maluchy są nimi oczarowane ;)