Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Oto świat – nie jaki kiedykolwiek istniał, ale jak go sobie wyobrażano. Świat, w którym Kalifornia jest rajską wyspą oderwaną od Ameryki Północnej, wody Północy terroryzują morskie potwory, a w głębi dżungli i oceanów lśnią zagubione miasta ze złota. Od niewidzialnych łańcuchów górskich po duże widmowe morza ‒ atlas przedstawia największe geograficzne zjawy, jakie ongiś nawiedzały mapy, i odkrywa fascynujące historie narodzin tych urojeń. Zgromadzone są tu najdziwaczniejsze fantasmagorie zamieszczane ongiś na mapach jako prawdziwe – wyspy widma, mityczne rasy, bestie połykające statki – pieczołowicie wybrane z całej historii kartografii. Napisany ze swadą, pełen nadzwyczajnych ilustracji "Atlas lądów niebyłych" stanowi cenną antologię zagadek i sekretów dotyczących świata rozpoznawalnego, acz nieskończenie dziwniejszego niż ten, który znamy obecnie.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Atlas lądów niebyłych. Największe mity, zmyślenia i pomyłki kartografów |
Autor: | Brooke-Hitching Edward |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Dom Wydawniczy Rebis |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Fantastyczny pomysł i realizacja. Nieomal bajkowe wyobrażenia zamierzchłych kartografów, geografów, podróżników i żeglarzy zebrany w jeden cudownie wydany Atlas.
Interesujący pomysł na książkę . W jednym miejscu zebrane są zamierzchłe mapy , miejsc mniej słynnych . Prezentuje ona jak zmianial sie sposób postrzegania świata przed badaczy i jak nierzadko oni odpowiadali na zapytania o nieznane.
„Atlas lądów niebyłych” jest ciekawą książką napisaną przez Edwarda Brooke-Hitchinga, opowiadającą o licznych zagadkowych lądach, które mogły niegdyś istnieć. Twórca zebrał w niniejszej pozycji dużo interesujących map o lądach mitycznych, jak i tych zupełnie zmyślonych. Całość pokazuje się wyjątkowo ciekawie i okazale, a liczne mapy potrafią mocno przemówić do fantazji czytelnika. Wedle wielu ówczesnych badaczy wody północy terroryzowały straszliwe morskie potwory, a w głębi dżungli i oceanów lśniły zagubione miasta ze szczerego złota. Atlas przedstawia dużo map zawierających wzmianki o mitycznych i legendarnych lądach, stworzeniach czy stworach pożerających statki żeglarzy. Jest to pieczołowicie napisana książka, zabierająca nas przez historię kartografii. Twórca posegregował niniejszą pozycję na rozdziały, gdzie każdy poświęcony jest innemu miejscu. W środku znajdziemy cudowne mapy, urzekające dbałością wykonania, dużo ciekawostek czy elementów kronik. Podczas lektury napotkamy się na zaginione miasta, góry, rzeki czy mityczne miasta. Dużo z przytoczonych przez autora odkryć jest ewidentnie fantazją kartografów, jednak nie zmienia faktu, że niektóre z nich mogły być prawdziwe. Okazuje się, że zatopione miasto Wineta istniało naprawdę, może więc i mityczna Atlantyda nie jest tylko czczą bajędą Platona. „Atlas lądów niebyłych” to wyjątkowo interesująca pozycja, króla powinna przypaść do gustu fanom historii a także zamierzchłych mitów i legend. Pasjonaci geografii a także kartografii też powinni znaleźć w niej coś dla siebie i winni idealnie bawić się przy lekturze. Edward Brooke-Hitching idealnie się spisał, tworząc tę pozycję, jednak moim zdaniem zbyt prześmiewczo podszedł do niektórych zagadek kartograficznych. Jak choćby do wspomnianej wyżej Winety czy Atlantydy. Jednak nie zmienia to faktu, że książka ebook jest jak najbardziej idealnie napisana i warta uwagi. Serdecznie polecam. http://fantasy-bestiarium.blogspot.com/2017/10/atlas-ladow-niebyych-edward-brooke.html
Współcześnie, każdy z dostępem do internetu, może obejrzeć jak wygląda, nawet w najdrobniejszych detalach, linia brzegowa Australii, czy rzeczywiście w Afryce są jakieś góry, a także jaka jest największa rzeka Ameryki Południowej. Jednak dawniej nie było Google Maps, jak też satelitów, ani tak wielu dokładnych urządzeń nawigacyjnych. Dużo wieków temu, technika, lecz równie nierzadko ambicje i przewidzenia żeglarzy były powodem dla którego na całym świecie powstawały niezliczone nowe lądy, wyspy, góry, czy miasta. Edward Brooke-Hitching postanowił zebrać te wszystkie nieistniejące miejsca w bardzo przystępny sposób i opowiedzieć ich historię. W ten właśnie sposób powstał Atlas lądów niebyłych. Książka ebook ma formę leksykonu, lecz została napisana w sposób bardzo ciekawy i przystępny. W każdym rozdziale, twórca przedstawia historię "odkrycia" danego miejsce, przytacza elementy z ebooków podróżników i marynarzy, podaje ciekawostki, a także jak zostało udowodnione, że taka wyspa, czy góra nie istnieje. Znalazły się tutaj takie miejsca jak: Kalifornia przedstawiana jako wyspa, zaginiony kontynent Lemuria, mityczne El Dorado, czy zaginione miasto Kalahari. Prócz tego niezliczona liczba wysepek, gór i miast, jak też idea Płaskiej Ziemi, czy Raju na Ziemi. Co ciekawe, pomyłki, czy nieistniejące wyspy, to nie domena zamierzchłych wieków, bo taka wyspa Sandy zniknęła z map dopiero w 2012 roku, na długo po powstaniu Google Maps, na których zresztą przez jakiś czas się znajdowała. Atlas lądów niebyłych prezentuje nie tylko dziesiątki fikcyjnych miejsc, lecz też jak niegdyś wyglądały odkrycia, jak prosto było o pomyłkę i jak wzrok potrafił oszukać marynarzy. To też książka ebook o tym jak wielu żeglarzy świadomie tworzyło nieistniejące lądy, żeby tylko zyskać sławę i zdobyć fundusze na kolejne wyprawy i ekspedycje. Nie ulega jednak wątpliwości, że nie da się tej książki przeczytać w jeden wieczór, pomimo że tekstu na tych około 250 stronach nie ma ponownie tak wiele. Wiąże się to z bardzo dużą liczbą informacji, które wbrew pozorom nie mają wcale oddźwięku encyklopedycznego, ale są bardzo interesującą lekturą, nawet jeśli większość informacji dynamicznie zapomnimy. Jeśli dodamy do tego bogate w szczegóły mapy, które można oglądać godzinami, podziwiając drobne detale, to wręcz nie sposób tutaj mówić o szybkim jej przeczytaniu. Mnie osobiście lektura Atlasu lądów niebyłych zajęła o dużo więcej niż pierwotnie zakładałem, lecz w żadnym wypadku nie żałuję czasu jaki z nią spędziłem. Nie sposób nie wspomnieć o wydaniu Atlasu lądów niebyłych. Ciężko bowiem o piękniej wydaną książkę. Wszystko w niej zostało dokładnie przemyślane, tak, żeby czytelnik otrzymał wydanie na najwyższym poziomie. Mamy zatem twardą oprawa, gruby papier, mnóstwo kolorowych ilustracji, a także złocenia na okładce. Jej wysoka cena (69 zł) może budzić wątpliwości, lecz moim zdaniem jest ona w pełni uzasadniona i bynajmniej nie jest wcale przesadzona. Wydanie pełni nie tylko rolę miłego dla oka ozdobnika, lecz przede wszystkim bardzo mocno wpływa na odbiór książki. Dzięki temu jeszcze żywiej przemawiały do mnie opisywane historie, a ponad mapami z nieistniejącymi lądami i miejscami spędziłem dużo godzin. Atlas lądów niebyłych jest wyjątkowo cudownie wydaną pozycją, w której zawarto kilkadziesiąt lądów, gór, miast i miejsc, które nigdy nie istniały, a jednak znalazły się na wielu mapach. Książka ebook traktuje też o tym jak "odkrywano" nowe wyspy, czy jak na przestrzeni wieków zmieniało się wyobrażenie ludzi o dalekich lądach. Polecam! Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Rebis! hrosskar.blogspot.com