Aparatus okładka

Średnia Ocena:


Aparatus

Aparatus. Twoja przepustka do świata ludzi i zdarzeń, których istnienia nawet nie podejrzewasz. To nie portal do fantastycznych światów. Kiedy nasz świat zdradza własne sekrety, fantastyka nie jest już potrzebna. Poznaj ludzi którzy odkrywali nieznane prawa natury i stanęli oko w oko z nienazwanym. Odnajdź nieistniejący świerk lutniczy, odkryj wynalazki, które mogły odmienić dzieje świata. Zanurz się w bezdenne stawy warszawskich Łazienek, by zmierzyć się z niepojętą grozą. Wsłuchaj się w bicie Dzwonu Wolności. Przypomnij sobie o ideałach, dla których w świecie marketowych półek nie ma już miejsca. Aparatus. Curiosum. Unikat. Czy warto go w ogóle dotykać? Warto! Otwórz i wsłuchaj się w echo dawno minionych wydarzeń.

Szczegóły
Tytuł Aparatus
Autor: Pilipiuk Andrzej
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Fabryka Słów Sp. z o.o.
Rok wydania: 2011
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Aparatus w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Aparatus PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • langolier

    ...niż ciągutki typu Jakub Wędrowycz (który powinien zakończyć własny żywot w umyśle pisarza po pierwszym tomie... no, góra dwóch) czy wynalazki typu wampiry w WarszawieOsadzone w historii, zwykle z odnośnikami do dużych zdarzeń historycznych lecz nie wprost, tylko niemal zawsze z udziałem sił nadprzyrodzonych (chyba że dotyczą techniki sensu stricte).Jak na Pilipiuka poziom wyższy stanów średnich; czyta się dość gładko i z zainteresowaniem, jednak dla zaczynających przygodę z Pilipiukiem zalecam "2586 kroków" albo "Rzeźnik drzew"

  • Anna Jurczyk

    Nie wiem, czy istnieje dziedzina, której Andrzej Pilipiuk by nie zgłębił, szczególnie gdy rzecz dotyczy historii, biologii i techniki.Minerały, skamieliny, dziwne zarazy, ekspedycje ratunkowe i szpiegowskie, trochę legendy, trochę prawdy historycznej, cuda techniki, zaginione wynalazki i szczypta, zaledwie szczypta fantastyki. W opowiadaniach z tomu „Aparatus” znajdziemy to wszystko, a nawet jeszcze więcej. Akcja części z nich ma miejsce jeszcze na początku dwudziestego wieku, nierzadko w takich miejscach jak Syberia czy Ziemia Świętego Franciszka, bardziej dla nas nierzeczywistych i owianych złą sławą niż Dziki Zachód czy Puszcza Amazońska. A bo Pilipiuk jako jeden z nielicznych polskich twórców swobodnie wykorzystuje nasze dziejowe zawirowania do tworzenia awanturniczych fabuł, z „Aparatusa” wyszła książka ebook naprawdę warta przeczytania!

  • evelive

    Pierwsza książka ebook Pilipiuka po jaką sięgnęłam i na pewno nie ostatnia. Bardzo interesujące opowiadania, niemiłosiernie wciągające, mi ciężko się było od nich oderwać. Zalecam jak najbardziej. Dodatkową przyjemnością dla mnie są ilustracje i stylizowane na stare stronnice książki - cudownie dopracowane wydanie :)

  • Cavadrac

    Do tej pory pamiętam pierwszy kontakt z prozą Andrzeja Pilipiuka. Wędrując wśród regałów lokalnej księgarni natrafiłem na ciekawie brzmiący tytuł – „2586 kroków”. Z perspektywy czasu widzę, że miałem wówczas szczęście, bo antologia porwała mnie z miejsca, wciągając na długie godziny w świat pełen tajemnic, wartkiej akcji i przygód. Dlaczego uważam, że spotkało mnie szczęście w takim doborze lektury? Bo następna książka ebook tego autora po którą sięgnąłem, już dotycząca Jakuba Wędrowycza zupełnie mnie zniechęciła. Z przykrością zauważam, że rozpoczęty ówcześnie zwyczaj w moim przypadku utrzymuje się do tej pory. Książki pozbawione postaci Wędrowycza sądzę za naprawdę dobre, natomiast te z wiecznie pijanym egzorcystą nudzą. Przypadek „Aparatusa” idealnie wpisuje się w ten trend.Książka stanowi zestaw ośmiu opowiadań utrzymanych na wysokim poziomie, z czego dwa zostały poświęcone nowemu bohaterowi w arsenale Pilipiuka, Robertowi Stormowi. Ten zapalony poszukiwacz artefaktów przeszł