Średnia Ocena:
Anomalie
Zawsze znajdzie się jakiś powód, by zdrada mogła oblec się w szaty niewinności. Kameralny tragedia rozgrywający się pomiędzy dwojgiem żyjących ze sobą, a coraz częściej obok siebie ludzi. Ich związek zamienia się powoli w ciąg pozornych, sztucznych gestów, przynajmniej do chwili, gdy facet zaczyna podejrzewać, że został zdradzony. „Anomalie” to jednak nie tyle historia zdrady, co rzecz o teatrze zazdrości, która karmi się bardziej sama sobą niż rzeczywistością. Bohaterowie odgrywają tu role, siłą napędową zdarzeń są zaś bardziej ich wyobrażenia niż to, co losy się pomiędzy nimi naprawdę.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Anomalie |
Autor: | Krzymianowski Grzegorz |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Anomalie PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Grzegorz Krzymianowski narodził się w roku 1977. Jest autorem esejów i szkiców krytycznych. Własne teksty publikował pomiędzy innymi na łamach „Dekady literackiej”, „Twórczości”, „Odry”, Wprost” a także „Existence Magazine”. Współpracuje także z internetowymi „Literatkami” a także „artPapierem”.Jego debiutancka opowieść – "Historia mojego upadku" – ukazała się w roku 2010."Anomalie" to książka ebook nietuzinkowa. Choć jej przedmiotem wydaje się być temat rozszarpany przez pisarzy na części pierwsze – zazdrość, to Krzymianowski obwarowuje go taką narracją, która nie tylko nie pozwala się czytelnikowi nudzić, lecz zaświadcza też o indywidualizmie samego autora. Podobne wykorzystanie tematu, na jakie pozwolił sobie ów twórca, nie jest w literaturze zjawiskiem nowym. Lektura tekstu polskiego prozaika w pierwszej kolejności przywodzi na myśl dwa dramaty E.E. Schmitta, jakimi są "Małe zbrodnie małżeńskie"