Średnia Ocena:
Anita Blake. Tom 9. Obsydianowy motyl
Ożywiłam siedmiu nieboszczyków w ciągu jednej nocy. To był rekord, nawet jak dla mnie.Edward, bezlitosny zabójca, rywal Anity Blake i jej osobliwy przyjaciel, zamierza się ustatkować, lecz na jego terenie, w Santa Fe w Świeżym Meksyku, dochodzi do serii okrutnych zbrodni i okaleczeń. Anita Blake, egzekutorka, nigdy do tej pory nie widziała, żeby Edward, zwany przez wampiry Śmiercią, obawiał się czegokolwiek. Jednak w Świeżym Meksyku jest coś, co zdołało wzbudzić lęk nawet tak wytrawnego zbójcy jak Edward. Chcąc nie chcąc, Anita Blake musi spłacić względem niego zaciągnięty dług i pospieszyć mu z pomocą na obce terytorium, na teren będący domeną innej Mistrzyni Miasta, której sposoby działania są równie dwuznaczne i perfidne jak pokrętne plany Jean-Claude’a, wampirzego kochanka Anity Blake.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Anita Blake. Tom 9. Obsydianowy motyl |
Autor: | Hamilton Laurell K. |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Zysk i S-ka |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Anita Blake. Tom 9. Obsydianowy motyl PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Nie spodziewałam się, że tak obszerną książkę będę w stanie przeczytać w tak krótkim czasie. I że ani przez moment mnie nie znudzi. "Obsydianowy motyl" przenosi w inną rzeczywistość i dostarcza mnóstwo emocji. Dużo tam mocnych opisów, które na długo pozostają w pamięci.... To pozycja obowiązkowa dla fanów gatunku. Szczerze polecam.
Są książki, na które starczy jedynie spojrzeć by wiedzieć, że trzeba je przeczytać. Nie musimy zapoznawać się z opisem, ponieważ i po co? Skoro mamy szansę zagłębienia się w fabułę nad 900 stronicowego horroru, na cóż niezbędny jest nam opis? "Obsydianowy motyl" to powieść, którą powinniśmy przeczytać zaraz po zobaczeniu okładki.Edward, bezlitosny zabójca, rywal Anity Blake i jej osobliwy przyjaciel, zamierza się ustatkować, lecz na jego terenie, w Santa Fe w Świeżym Meksyku, dochodzi do serii okrutnych zbrodni i okaleczeń. Anita Blake, egzekutorka, nigdy do tej pory nie widziała, żeby Edward, zwany przez wampiry Śmiercią, obawiał się czegokolwiek. Jednak w Świeżym Meksyku jest coś, co zdołało wzbudzić lęk nawet tak wytrawnego zbójcy jak Edward. Chcąc nie chcąc, Anita Blake musi spłacić względem niego zaciągnięty dług i pospieszyć mu z pomocą na obce terytorium, na teren będący domeną innej Mistrzyni Miasta, której sposoby działania są równie dwuznaczne i perfidne jak pokrętne plany Jean-Claude'a, wampirzego kochanka Anity Blake.Z początku bałem się, że fabuła powieści będzie się dłużyła i rozwijała w ślimaczym tempie. Taka objętość może wzbudzać zdziwienie i pewne wątpliwości. Na szczęście pomysłów na rozwijanie treści było dużo i każdy z nich został nieźle wykorzystany. W trakcie lektury nie było miejsca na nudzenie się, a czasami nawet dochodziło do tego, że brakowało mi tchu.Spodziewałem się, że napis z tyłu okładki "WIĘCEJ NIŻ HORROR!" to lekka przesada. Na szczęście, jak się potem okazało, nie miałem racji. Dokładne opisy ludzi obdartych ze skóry i przerażające sytuacje przyczyniły się do gęstego występowania gęsiej skórki na moim ciele. Okropne, a zarazem fascynujące uczucie.Spodobało mi się, że autorka nie każe nam czytać poprzednich tomów. Na pierwszych stronach, próbuję nas wprowadzić w ten świat, tłumacząc jego zasady. W ten sposób mniej więcej ogarniamy sytuacje i bez znawstwa poprzednich tomów, możemy zagłębić się w lekturę.Książkę zalecam czytelnikom spragnionym krwawej historii, pełnej niespodziewanych zwrotów akcji. "Obsydianowy motyl" to pozycja, którą mimo imponującej objętości, połkniemy w try miga. Gorąco polecam!
Drugi raz czytam książkę Laurell K. Hamilton i jeśli każda jest podobna do "Obsydianowego motyla" to koniecznie muszę czytać ich więcej. Wielopoziomowa powieść, w której każdy wątek został zgrabnie opracowany, nie ma miejsca na niedomówienia czy otwartych furtek, które mogłyby pozostawić w czytelniku olbrzymi niedosyt. Co więcej po przeczytaniu książki dało się odczuć, że jest to element jakiejś większej serii, lecz zupełnie nie przeszkadza to w czytaniu. Na początku bowiem znajduje się jakby streszczenie tego, co działo się w poprzednich tomach. Nie zabrakło napięcia, które z każdą kolejną stroną coraz bardziej się kumulowało i zwrotów akcji, które zmniejszały napięcie, by za chwilę unieść je o 2-3 poziomy wzwyż. Idealna książka ebook i na pewno nie ostatnia autorstwa Hamilton. Polecam!