Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Na co dzień Maciej Mazur w „Faktach” TVN piętnuje absurdy polskiej rzeczywistości, lecz tym razem pod lupę wziął kumpli po fachu i w swoim charakterystycznym stylu opowiada najdziwniejsze, najśmieszniejsze i najbardziej absurdalne historie z życia polskich mediów. Zdradza przed kim i dlaczego Aleksander Kwaśniewski uciekał przez okno po drabinie, jak brzmi Tomasz Lis gdy wydaje mu się, że nikt go nie słyszy, w jakich okolicznościach największe gwiazdy dziennikarstwa puszczały soczyste wiązki na antenie i kto udawał, że jest papieżem. Całkiem zresztą skutecznie. Przy okazji świat dowie się wreszcie, kim jest znany Rurek – cichy bohater TVN.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Anegdoty dziennikarskie |
Autor: | Mazur Maciej |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | The Facto |
Rok wydania: | 2013 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Bardzo interesująca i rzeczywiście śmieszna książka. Można zobaczyć świat dziennikarski od kuchni. Zalecam jako ciekawą lekturę na okres wakacji lub miłego spędzenia czasu.
Uwielbiam ten (ale nie tylko..) rodzaj książek, mam ich wiele. W ogóle to książka ebook dla mnie jest najwspanialszym prezentem, który czasem robię sobie sama. Bardzo fajnie wydana. Zalecam !
Miało być wesoło i było. I kropka. Książka ebook na poprawę humoru i do opowiadania znajomym
Czytałam dwa razy. Czytając można się pośmiać :) zalecam serdecznie
miec taką pozycję w torebce, kiedy zaskoczy nas korek, kolejka itd...lekka- prosta -przyjemna. I tyle.
Doskonała książka, którą mógłbym czytać ciągle. Bardzo cenię sobie Mazura za jego humorystyczne komentarze w faktach i w książce pdf też je odnalzłem. Zdecydowanie jest to najciekawsza książka ebook jaką przeczytałem do tej pory. Zupełnie inaczej widzę teraz świat mediów. Zalecam gorąco!
Książka ebook jest nieźle napisana, z poczuciem humoru, z lekkim przymrużeniem oka. Stanowi naprawdę świetną rozrywkę :-) Reporterów widzimy na ekranach naszych telewizorów - zawsze pięknych, eleganckich, uprzejmych... Przyszedł czas, aby podejrzeć ich z drugiej strony. Zalecam "Anegdoty dziennikarskie".
W faktach uwielbiam jego komentarze i liczyłam na to samo w książce, lecz się trochę przeliczyłam. Bywa śmiesznie, lecz tylko momentami. Spodziewałam się czegoś lepszego.
Właśnie na taka książke długo polowałem. Ponieważ ileż można czytać o absurdach w polityce i w naszym codziennym życiu. A to włąśnie reporterzy głównie pokazują nam te absurdy. A teraz nareszcie poznamy absurdy i dziwne, zabawne sytuacje ze świata mediów. Wiele humoru, wiele ciekawostek. Naprawdę polecam.
Kupiona na prezent, odnaleziona przypadkiem lecz trafiona w dziesiątkę. Ciekawe, śmieszne historie z życia codziennego reporterów w naszym kochanym kraju, tacy normalni z humorami, bez make-up'u, bez kamer, trochę z boku... Gonitwa dnia codziennego może być jednak w cudowny, zabawny i przede wszystkim bardzo inteligentny sposób opowiedziana... Hasełka słyszane w TVN to tylko niewielka namiastka tego co znaleźć można w książce. Zalecam każdemu :) A ja z niecierpliwością czekam na kolejne ksiżki Pana Macieja :D
Mam tę książkę i zalecam ją innym! Wszyscy z pewnością kojarzą Macieja Mazura i jego humorystyczne, a niekiedy prześmiewcze bon moty. Słynie on z tego, że każdy materiał czy historię potrafi spuentować w zgrabny i błyskotliwy sposób. Dlatego lektura jego książki jest czystą przyjemnością. Ileż tu smaczków i frapujących historii!
"Anegdoty Dziennikarskie" to lekka i przyjemna książka. Maciej Mazur omawia w niej nieraz niełatwe zadanie, jakie staje przed dziennikarzem. Nie przywiązujemy wagi do ilości włożonej pracy reporterów i ich ekip, by dostarczyć nam codzienną "nudną" garść informacji. Twórca łatwym i pełnym humoru mową objaśnia, jak sprawy się mają po tej drugiej stronie ekranu; wskazuje ile czynników składa się na powstanie news'a i jak prosto to wszystko zniszczyć. Omawia wpadki dziennikarzy, kuriozalne sytuacje, odsłania fakty i obala mity dotyczące zawodu. Luźno podchodzi do tematu; chodź czasem cytaty wymagają użycia ostrzejszych słów, to książka ebook nie pozostawia niesmaku. Dowiadujemy się, gdzie reporterzy chadzali po pracy, czym kończy się próbowanie wejścia do sejmu wbrew woli ochrony a także czego drużyna telewizyjna nie powinna robić w szpitalu, a także dużo innych... Ksiażka ma przecież 220 stron.Serdecznie zalecam książkę wszystkim spragnionym sympatycznej, subtelnej lektury :)