Ambasadorowie. Czego nie powie Ci królowa okładka

Średnia Ocena:


Ambasadorowie. Czego nie powie Ci królowa

Sekrety profesji marzeń! Placówka w dzikim kraju, eleganckie fraki, smokingi, wytworne kreacje, najdroższe alkohole, rauty, spotkania na najwyższym szczeblu, szepty w kuluarach. Dostępna nielicznym wiedza o zasadach misji dyplomatycznych od wieków tworzyła wokół stosunków międzynarodowych ekscytującą aurę tajemniczości. W jaki sposób zrobić w balona Angelę Merkel? Dlaczego Rosjan, zwłaszcza przy wódce, nie wolno krytykować? Czemu polska ambasada w Algierze mieściła się w dzielnicy domów publicznych, a pierwszy polski konsulat w Grodnie w schowku na szczotki? Jak importować zanzibarskie goździki, nie uznając przy tym niepodległości tej wyspy?Na kartach tej książki tragiczne szczegóły zamachu na własne życie odsłania również były ambasador Polski w Iraku Edward Pietrzyk, a były ambasador RP w Afganistanie Piotr Łukasiewicz wspomina spotkania z... Talibami.Jak naprawdę wygląda praca ambasadora? O tym wszystkim opowiadają Marcin Pośpiech i Łukasz Walewski, którzy przeprowadzili fascynujące rozmowy z byłymi a także obecnymi dyplomatami.O wielu sprawach omówionych w tej książce pdf nie miałeś pojęcia. Teraz możesz zajrzeć za kulisy."Ambasador to człowiek, który widzi i słyszy coś fascynującego każdego dnia, lecz poza jego szefami nikt o tym nie wie. Wreszcie komuś udało się jednak wyciągnąć z naszych dyplomatów choć trochę z tych tajemnic. Pasjonująca lektura, czekam na drugą część."Bartosz Węglarczyk "Pasjonująca książka ebook o wyjątkowym życiu i pracy zwykłych ludzi, którym przypadł w udziale szczególny obowiązek – służba własnemu krajowi za granicą."Ambasador Ryszard Żółtaniecki, Collegium Civitas"Czy ambasadorowie to ważni negocjatorzy strategii państwa, ekscelencje w pałacach, kancelariach i limuzynach, czy raczej klasa próżniacza urzędników o bliżej nieokreślonych obowiązkach poza kontrolą opinii publicznej? Autorzy tej ciekawej książki pozwolą czytelnikowi wyrobić sobie swój pogląd."Marek Ostrowski, komentator spraw zagranicznych w prasie i telewizji, publicysta "Polityki"

Szczegóły
Tytuł Ambasadorowie. Czego nie powie Ci królowa
Autor: Walewski Łukasz, Pośpiech Marcin
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo SQN
Rok wydania: 2016
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Ambasadorowie. Czego nie powie Ci królowa w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Ambasadorowie. Czego nie powie Ci królowa PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Adam Majdan

    Bardzo interesująca książka, napisana w lekki i prosty do przyswojenia sposób.

  • anonymous

    POLECAM , CIEKAWOSTKI DO PRZEMYŚLEŃ , DOBRY CHUMOR

  • madlen_bright

    Idealna książka ebook by poszerzyć własne horyzonty. Zalecam jako lekturę na wakacje albo pomysł na prezent. Jest to również obowiązkowa lektura dla adeptów sztuki dyplomacji.

  • Dudu

    Za 30,14 zł dowiedziałem się, że najlepszymi kandydatami na ambasadorów są pederaści. Mimo znacznej przydatności tej informacji, to dla emeryta jej cena jest zbyt wygurowana.

  • Bookish Madeleine

    Dzikie miejsce pracy, wykwintne bankiety, elitarne towarzystwo. Kto z nas nie chciałby tego na co dzień? Wbrew pozorom, praca dyplomaty nie wiąże się tylko z przyjemnościami i prestiżem. To zawód, który wymaga wyjątkowych umiejętności, wiedzy i przygotowania. Te czynniki sprawiają, że tak niewiele osób jest stanie nieźle tę pracę wykonywać. To właśnie ci „wybrańcy” grają główną rolę w najwieższej książce pdf reporterów radiowej Trójki Łukasza Walewskiego i Marcina Pośpiecha. Pierwszą rzeczą, o której warto wspomnieć jest forma tej książki. Nie jest to zestaw przypadkowych informacji, wszystko jest poukładane w odpowiednich tematycznie rozdziałach i podrozdziałach. Nie znajdziemy tutaj również suchych faktów. Każdy temat, o którym piszą autorzy, został zobrazowany jakąś anegdotą, sytuacją z życia codziennego osób, którzy byli (lub dalej są) ambasadorami Polski w różnorakich krajach. Przeczytamy m.in. wspomnienia byłego ambasadora w Iraku i Arabii Saudyjskiej, naszego byłego przedstawiciela w Moskwie a także ambasadora w Iraku i Korei Północnej. To jednak tylko mała element osób, których przeżycia opowiedziane są w tej książce. Czytamy zarówno o tych dotyczących „zwykłych” wpadek podczas uroczystych kolacji, jak i o sytuacjach ekstremalnych, wymagających zachowania zimnej krwi i szybkiego, lecz przemyślanego działania. Miałam pewne obawy zaczynając tę książkę. Nie byłam pewna, czy zrozumiem wszystkie pojęcia i sformułowania z dyplomatycznego żargonu, bo nie mam zbyt znacznej wiedzy (na dobrą sprawę żadnej) z tej dziedziny. Jednak okazało się to zupełnie niepotrzebne. Wszystko, co mogłoby wydawać się niezrozumiałe, zostało w przystępny sposób przedstawione tak, że czytanie kolejnych epizodów jest czystą przyjemnością. Pierwszy z nich stanowi swego rodzaju wstęp do dalszej części. Dowiadujemy się, na czym tak naprawdę polega praca ambasadora, jakie cechy powinien posiadać doskonały dyplomata pełniący tę funkcję. Okazuje się, że nie starczy po prostu znać kilka języków i orientować się sytuacji międzynarodowej, potrzebne jest również wiele, nierzadko niespodziewanych umiejętności. Ambasador nie tylko musi zadbać o wizerunek własnego kraju, lecz też zajmować się paroma naprawdę zaskakującymi czynnościami. Jak już wcześniej wspomniałam, bardzo ważną rolę w tej książce pdf grają relacje ambasadorów opisujące ich przeżycia. Widać w tym niesamowitą ilość pracy, jaką spędzili autorzy na przygotowywaniu materiałów. Rozmawiali z olbrzymią ilością osób, które podzieliły się własnymi przeżyciami z czasu sprawowania urzędu. Wszystkie te historie mają w sobie fragment wyjątkowości i wszystkie uświadamiają, jak ciężkim i wymagającym zawodem jest praca dyplomaty. Musi on potrafić odnaleźć się w każdej sytuacji, niezależnie od warunków i zawsze bronić interesów kraju, z którego pochodzi. Życie ambasadorem jest pełne interesujących spotkań w elitarnym towarzystwie i wykwintnych kolacji, lecz wymaga gruntownego przygotowania. Pełnienie tej roli należy do wyjątkowo trudnych, lecz również niewdzięcznych zadań. Prócz znajomości protokołu i oczywistej wiedzy, co komu można powiedzieć, a co lepiej zachować dla siebie dyplomata musi posiadać również dużo innych umiejętności. W „Ambasadorach” realistycznie przedstawiono zarówno plusy, jak i minusy tego zawodu. Moim zdaniem jest to książka ebook na pewno warta przeczytania, nie tylko dla osób, które interesują się dyplomacją. Ta lektura daje czytelnikowi pełny, prawdziwy obraz zawodu ambasadora. Można nie tylko przyjemnie spędzić przy niej czas, lecz również poznać parę sytuacji z życia dyplomatów, które z pewnością na długo zapadną nam w pamięć. readwithpassion.it27.pl

  • Anna Lutomska

    Autorami tej książki są reporterzy radiowej Trójki. Dzięki nim udało mi się zgłębić, kim tak naprawdę są ambasadorowie i czym się zajmują. Przeprowadzili rozmowy z wieloma mężczyznami, odkrywając to, co przedtem było tajemnicą.Jak wszyscy wiemy, bycie dyplomatą to niełatwy zawód. Czasem groźny i niewdzięczny, tu nie zawsze idzie gładko. Opowiedziane historie sprawią, że uśmiejecie się do łez, zdziwicie czy przestraszycie. Prócz tego dostaniecie dużo zdjęć i całkiem fajną oprawę graficzną.Ogólnie czytało się całkiem fajnie. Nie porwało mnie co prawda na kolana, lecz lektura była dość lekka. Autorzy postawili głównie na humor, za co trzeba im podziękować, ponieważ dobrze się uśmiałam. Zalecam szczególnie zainteresowanym polityką.

  • erka

    Ambasador, to wyjątkowo ciekawy, a przede wszystkim pełen- można by rzec zasadzek zawód. Od człowieka który obejmuje placówkę dyplomatyczną w określonym kraju, wymaga się znajomości języka, a już szczególnie powinien być zaznajomiony z obyczajami panującymi w danym rejonie. Czyli wiedzieć co mu wolno chociażby powiedzieć, a czego żadną miarą mu robić nie wolno. "Ambasadorowie. Czego nie powie ci królowa", to kompendium wiedzy o tym zaszczytnym, lecz i ciężkim stanowisku. W formie anegdot, które autorom tej książki przekazali ambasadorowie, ukazano wszystkie etapy tego uprzywilejowanego zawodu. Czy to będzie egzotyczny kraj, gdzieś na przysłowiowym krańcu świata, czy w swojskiej Europie. W każdym tym miejscu obowiązują nieco inne etykiety zachowania, jakie obowiązują ambasadora, a także osoby z jego otoczenia. Nie zawsze wszystko idzie gładko i nie raz popełniane są gafy, które czasem kończą się skandalem dyplomatycznym. A ambasador własną osobą reprezentuje kraj, z którego pochodzi i musi pokazać jak dużo jego kraj jest wart, przez samą swoja osobę. Wyjątkowe opowieści ludzi, którzy stanęli przed zadaniem reprezentowania naszego kraju, nierzadko w mocno dzikich warunkach. Opowiedziane tu historie są wesołe, wywołują zadumę, lecz i chwile grozy. Wydanie wzbogacono zdjęciami, a także na marginesie stosownymi wyjaśnieniami. Dla przyszłego ambasadora z ambicjami, lektura obowiązkowa.

  • Wybebeszamy_książki

    Ambasador. Od zawsze ta funkcja kojarzyła mi się ze starszymi panami, którzy przechadzają w opiętych frakach zajadając krewetki. O ambasadorach i konsulach niewiele się mówi. To ludzie duchy, którzy bywają, rozmawiają, omawiają, lecz robią to na tyle dyskretnie, z tak dużym taktem, że media masowego przekazu nie wyrzekną o nich słowa. MUCHA Czytając "Ambasadorów..." chciałam mieć muszkę i frak. Mogłabym wówczas chrząkać diametralnie i poprawiać ją co jakiś czas. Do pełnego obrazu zaczytanego ambasadora, nie wiem skąd u mnie taka wizja, brakowało mi tylko zakręconego wąsa. Kiwałabym spokojnie nogą i potakiwała z wieloznacznym uśmiechem, bo "Ambasadorowie..." to książka, której ciężko nie przytakiwać. Składają się na nią interesujące anegdotki i silna, nieprzejednana wiedza. Autorzy nie tylko zawarli w niej istotę tytułowej funkcji, lecz rozszerzyli ją nie zapominając o wielu znaczących, ale nierzadko pominiętych elementach. "Praca ambasadora wielu może wydawać się zajęciem wyjątkowym, wyjątkowo prestiżowym. Ambasador mieszka przecież w rezydencji, a już samo to słowo wskazuje na wysoki status, wyjątkową pozycję. W istocie nierzadko bywa, że rezydencja wcale rezydencji nie przypomina, nie ma służących, ochrony, a na spotkania jeździ się nie limuzyną, lecz metrem czy autobusem." Ryszard Piasecki, były ambasador w Chile, były konsul w Brazylii Można powiedzieć, że wprowadzają czytelnika w arkana zawodu. Przedstawiają blaski i cienie, a także meandry, którymi poruszają się ambasadorzy - czasami z gracją, chwilami po omacku. FRAK Zapoznajemy się z tajnikami pracy, prawdziwym życiem, jakie wiedzie dyplomata a także licznymi sytuacjami kryzysowymi. Najbardziej szokującym odkryciem jest ciężar odpowiedzialności, który spoczywa na barkach każdego ambasadora. Jednak ta praca to nie tylko stres, pot i łzy. To także bankiety, podróże, rozmowy i negocjacje - wszystko najlepiej przy jedzeniu i zaprawione alkoholem. Otrzymujemy szeroki, panoramiczny obraz pracy, codzienności i obowiązków. Przez chwilę poruszamy się w świecie, który był nam do tej pory nieznany. Zdarza się, że zachłystamy się informacjami, które płyną szerokim strumieniem. "Życie dyplomaty składa się z trzech składników: protokołu, alkoholu i kropli żołądkowych." Adlai E. Stevenson II, ambasador USA Historie zebrane w książce pdf padły z ust tych, którzy je przeżyli. Mają wymiar osobisty, jednocześnie nadają książce pdf niepowtarzalnego stylu. Lekkie pióro jest sztandarową cechą tej pozycji, a zawarte w niej opowieści sprawiają, że czujemy się jak w kuluarach - otoczeni atmosferą tajemnicy i niedopowiedzeń. KIELISZEK WINA (LUB CZEGOŚ MOCNIEJSZEGO) "Ambasadorów..." trzeba czytać z należytym szacunkiem. Lampka wina w dłoni, ewentualnie koniak. Do tego lekko przydymiony pokój, skrzypce w tle i nasza postać - zatopiona w fotelu, z książką w dłoniach. Cudowna okładka dopełni obrazu i doda chwili smaczku.

  • Zatracona w książkach

    Gdy myślę o dyplomatach, to od razu przychodzą mi do głowy wieczorowe stroje, bale, przyjęcia i wielka polityka. Rozmowy za zamkniętymi drzwiami, trudne negocjacje i znaczna odpowiedzialność. Czy tak jest naprawdę? Jak rzeczywiście wygląda życie ambasadora, z jakimi kłopotami musi się zmagać i czy jego praca to jedno, duże pasmo rozmów i przyjęć? Odpowiedź na te zapytania możemy znaleźć w książce pdf Łukasza Walewskiego i Marcina Pośpiecha, którzy po przeprowadzeniu licznych rozmów z polskimi ambasadorami odsłaniają nam rąbka tajemnicy tej profesji. „Ambasadorowie. Czego nie powie Ci królowa” to książka, która zaciekawi każdego, zainteresowanego pracą w dyplomacji a także życiem ambasadorów i zakresem ich obowiązków. To także kopalnia ciekawostek i zabawnych anegdot, jak też źródło wiedzy na temat niebezpieczeństw, które zagrażają pracownikom służby dyplomatycznej. Wbrew pozorom zawód dyplomaty to wyjątkowo ciężki kawałek chleba, do którego nie nadają się ludzie ze słabą głową do alkoholu i brakiem stalowego pęcherza. Jeżeli chcecie się dowiedzieć dlaczego, to przeczytajcie tę książkę.

  • joannaz

    Środowisko dyplomatów wydaje się bardzo pociągające. W świecie, w którym społeczeństwo wychowywane jest na kłamstwie, a poznanie prawdy w jakiejkolwiek sytuacji graniczy z cudem, pojawia się książka ebook dwóch polskich autorów, którzy za cel powzięli przedstawienie stanowiska ambasadorów od tzw. podszewki. Książka ebook składa się z wielu definicji, m.in. kim są dyplomaci związani z Ministerstwem Spraw Zagranicznych (MSZ), przedstawia historię dyplomacji w pigułce, pokazuje porady i złote myśli poszczególnych ambasadorów a także zabawne, choć czasem przerażające, anegdoty z życia ww. postaci. Właściwie wszystko zawarte jest w tym jednym zdaniu, jednak Ambasadorowie, to nie tylko zwykły przewodnik po świecie polityki i stosunków międzynarodowych. Lawirując, w niektórych przypadkach na granicy przyzwoitości, autorzy zgłębiają historie, które nie powinny ujrzeć światła dziennego. Opisują wpadki i problemy, o których nie usłyszy się w telewizji czy radio, ani nie przeczyta w prasie. Przeprowadzając szczegółowe wywiady z byłymi a czasem i obecnymi ambasadorami, wyciągają z nich najskrytsze tajemnice, najzabawniejsze kąski a także wspomnienia, którymi tak hojnie dzielą się z czytelnikami. Rady, które szczególnie przypadły mi do gustu, odnosiły się do tak trywialnych spraw jak jedzenie (zdolność zjedzenia wszystkiego co podadzą nam przed nos ‒ oczywiście bez grymaszenia), czy zapisywanie numerów telefonów (jako, że zeszyt pełen numerów telefonów to największy skarb dyplomaty) ukazują ambasadorów w całkowicie innym świetle. Dopiero po przeczytaniu tego wszystkiego, jesteśmy w stanie zdać sobie sprawę, że attaché to też ludzie. Autorzy obalają mnóstwo stereotypów m.in. nie wszystko zostało made in China, dewiza im większe tym lepsze liczy się też w polityce, a oszczędne gospodarowanie prawdą to codzienna praktyka, choć okraszona formalnym słownictwem, dla załagodzenia prawdziwego znaczenia. Prawdopodobnie nikt nie wątpi, że książka ebook o polityce napisana przez dziennikarzy, publicystów, laureatów będzie zwięzła, napisana ze smakiem i na najwyższym poziomie. Tak właśnie czytało się Ambasadorów. Pomimo różnorodności poruszanych tematów, a także dynamicznych zmian wątków, nie było fragmentu, który byłby niedopracowany czy nieprecyzyjny. Jedynym mankamentem była ogromna liczba przypisów, które chyba pojawić się musiały, jednak nie wnosiły do treści nic szczególnego, jako, że autorzy zaznaczali głównie twórców cytatów a także publikacji, w których pojawiły się one oryginalnie. Jest to zabawna, lekka i edukująca lektura dla każdego. Myślę, że nawet zagorzali fani najrówniejszych gatunków literackich czy nawet ignorancki stroniący od ebooków znaleźliby w Ambasadorach coś dla siebie. Jeśli chcecie dowiedzieć się co powieki buddyjskiego mnicha miały wspólnego z herbatą, jak zostać doskonałym kandydatem na stanowisko kandydata a także za co może posłużyć pustka koperta w czasach kryzysu, koniecznie sięgnijcie po tę lekturę. Polecam!

  • Dorota Ka

    Ambasadorowie kojarzyli mi się do tej pory z eleganckimi panami, którzy popijają drogie trunki w cudownych salach (najlepiej w pałacach), uśmiechają się do każdego i spoglądają wzrokiem przewiercającym interlokutora na wylot. W moich wyobrażeniach to właśnie w atmosferze bogactwa, przepychu, aż gorącej od poważnych i nadzwyczaj delikatnych tematów, pełnią oni własną zaszczytną funkcję. Czy po lekturze tej książki zmieniłam nieco moje wyobrażenie? "Dyplomacja to sztuka odesłania kogoś do piekła w taki sposób, że odchodząc, zapyta jeszcze o drogę." Winston Churchill Łukasz Walewski i Marcin Pośpiech to reporterzy radiowej Trójki, którzy przeprowadzili rozmowy z byłymi a także obecnymi dyplomatami na temat ich służby na różnorakich placówkach. W książce pdf poruszono bardzo dużo zagadnień, mnogość tematów i wielu rozmówców; z których każdy miał do przekazania ciekawostki i spostrzeżenia uczyniła tę pozycję bardzo ciekawą a zarazem pouczającą. Dodatkowym atutem jest okres czasu obejmujący wydarzenia nawet z połowy ubiegłego wieku, co jest niewątpliwie kuszące dla zainteresowanych historią. O czym więc opowiedzieli nam ambasadorowie? Z pewnością element ich pracy polega właśnie na bywaniu w cudownych miejscach i piciu drogich trunków, jednak im dalej w las, tym mniejszą miałam ochotę na tę "pracę marzeń". Nie jest to jak mogłoby się wydawać jedynie robienie dobrego wrażenia, z lektury dowiedziałam się jak bardzo wymagająca, trudna, nieraz niewdzięczna a nawet śmiertelnie niebezpieczna może się okazać. Jak odpowiedzialne jest to zajęcie może zilustrować choćby opowiadanie ambasadora w Tajlandii pełniącego służbę w okresie tsunami z 2004 roku, z resztą nie tylko ona. Ilość tych wszystkich historii z różnorakich zakątków świata daje czytelnikowi możliwość dostrzeżenia czegoś więcej niż tylko tego eleganckiego garnituru z okładki. Za nim kryją się ludzie, których praca wymaga nie tylko wysokich kwalifikacji. Jest też testem wytrzymałości dla życia prywatnego, organizmu, siły charakteru czy odporności na stres. Czym jest getto placówkowe, a czym choroba internacjonalizmu? Jak przemieniła się rola dyplomatów na przestrzeni lat? Dlaczego ambasadora odwołuje się z placówki po czterech latach? Jak wygląda kontakt z centralą? Z którymi państwami stosunki dyplomatyczne były i stale są napięte? Jak wygląda prowadzenie ambasady od kuchni? Czym różnią się od siebie dyplomacje poszczególnych krajów? To tylko element pytań na które odpowiedzi znajdziecie w tej książce. Całość podzielona została na sześć epizodów poruszających konkretne zagadnienia. Tematy od tych bardzo poważnych, przez czysto techniczne i proceduralne, po śmieszne anegdotki które pokazują, że wbijanie szpili na salonach przybiera nieraz niezwykle trafną formę, a przekonał się o tym na swojej skórze choćby prezydent Goerge W. Bush. Warto też wspomnieć o wydaniu: twarda oprawa, dobrej jakości papier, czcionka nie męcząca oczu i wyróżnione podrozdziały i epizody - to wszystko sprawia, że egzemplarz pokazuje się nadzwyczaj korzystnie. Dodatkowym atutem są zamieszczone fotografie obrazujące element z opowiedzianych historii. Na końcu znajduje się bibliografia, z której już wybrałam sobie kilka ciekawych tytułów do przeczytania. Rzadko mi się to zdarza, lecz tym przypadku w pełni zgadzam się z opisem z okładki - o wielu sprawach omówionych w tej książce pdf nie miałeś pojęcia. Teraz możesz zajrzeć za kulisy. Od siebie dodam, że za kulisami dzieją się rzeczy bardzo fascynujące, które z pewnością warto dzięki tej książce pdf podejrzeć. co-przeczytalam.blogspot.com