Recenzje

• Anonim

  2018-03-20

  Niesamowita historia. Generalnie nie przepadam za biografiami natomiast ta jest omówiona takim językiem, że nie sposób się oderwać. Mocna, dosadna, cudownie obrazująca złożoność charakteru McQueena. Zdecydowanie polecam, w szczególności każdemu zafascynowanemu tematyką modową.

• Paulina Nosarzewska

  2018-03-20

  Piorunująca historia niezwykłego mężczyzny. Zalecam

• Zaczytana bez pamięci

  2018-03-20

  11 lutego 2010 roku świat obiegła informacja o samobójczej śmierci projektanta mody, Alexandra McQueena. Za pośrednictwem Wydawnictwa Sine Qua Non możemy przekonać się, jakim człowiekiem był za życia.Alexander był najmłodszy z sześciorga rodzeństwa. W domu nigdy nie było zbyt dużo pieniędzy. Jego dzieciństwo nie było łatwe. Chłopczyk żył w świecie, który nie do końca go akceptował. Alexander od początku wiedział, że jest inny niż rówieśnicy i nie starał się tego specjalnie ukryć. Już w wieku sześciu lat odkrył, że jest homoseksualistą. McQueen od małego przejawiał krawiecki talent. Potrafił uszyć strój, nie wykonując wcześniej żadnego projektu. Andrew Wilson prezentuje czytelnikom, jak wyglądała jego droga na szczyt. Możemy także poznać osoby, które na tej drodze się pojawiły. Jaki wywarły wpływ na McQeena? Tego musicie przekonać się sami.Trudno odmówić McQueenowi geniuszu. Nie wszyscy jednak potrafili w odpowiedni sposób odczytać to, co projektant chciał im powiedzieć poprzez własne stroje. W życiu tego człowieka było dużo cierpienia. On nie przyjmował tego z pokorą. Własny sprzeciw wyrażał na wybiegu. Niektóre jego stroje budzą strach, lecz wyrażają uczucia osoby, która je zaprojektowała. Podczas gdy wielu uważało McQueena za mizogina, ten chciał zwrócić uwagę innych na stosowaną względem dziewczyn przemoc. Taki rodzaj sztuki zasługuje na uwagę, jednak najtrudniej go zrozumieć. Po lekturze tej książki w zupełnie inny sposób spojrzałam na McQueena.Projektant nigdy nie był prostym we współżyciu człowiekiem. Zachowywał się tak, by przede wszystkim jemu było dobrze. Nie krył się ze własną seksualnością, lubił o niej opowiadać. Nie był także fałszywie skromny. Lubił żyć na wysokim poziomie. Jednak ostatnie lata jego życia były szczególnie trudne. Narkotyki, depresja, brak zrozumienia u innych osób. Gwoździem do jego trumny okazała się śmierć matki, z którą był bardzo zżyty. Zawsze powtarzał, że najbardziej boi się tego, że ona odejdzie przed nim. Syn nie potrafił bez niej długo żyć. Odebrał sobie życie dziewięć dni po śmierci Joyce, zamykając tym samym pewien epizod w historii mody. Nie ma bowiem takiego projektanta jak on.Nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać, sięgając po tę publikację. McQueen był w końcu kontrowersyjną osobą i nie byłam pewna, w jaki sposób twórca podejdzie do opisania jego życia. Zrobił to jednak w perfekcyjny sposób. Nie poszukiwał niedrogich sensacji, na których mógł łatwo zarobić. Za punkt honoru przyjął sobie opowiedzenie czytelnikom prawdziwej historii o nie zawsze docenianym artyście i wykonał własne zadanie na medal. Porter McQueena, jaki przedstawił nam Andrew Wilson jest kompletny. Dzięki niemu poznałam wstydzącego się własnych krzywych zębów chłopca, który na moich oczach wyrósł na wizjonera mody. Człowieka, który nie obawiał się opowiedzieć innym o tym, co go boli za pośrednictwem projektowanych przez siebie strojów. Zalecam nie tylko fanom mody.

• Gandalfka

  2018-03-20

  Enfant terrible. Geniusz. Marzyciel. Kim tak naprawdę był Alexander McQueen?Spoglądając w świat mody, żeby podziwiać kunszt projektantów zawsze darzyłam szczególnym uczuciem Lee McQueena. Jego pokazy nie były tylko ubraniami, które modelki mają na sobie. McQueen prezentował w nich siebie samego. Wystarczyło to tylko dostrzeć i choć trochę poznać jego życie.Książka „Alexander McQueen Krew pod skórą” Andrewa Wilsona, jest idealną, zebraną w całość historią dzieciństwa, uczuć, a później także autodestrukcji projektanta, który „zostawił świat mody pustym”.Zaczynając od początku, chciałabym przybliżyć Wam trochę postać samego Lee.Urodzony 17 marca 1969 w East End od dzidziusia przejawiał prację do tworzenia ubrań. Jego dzieciństwo nie było łatwe, gdyż był chłopcem wrażliwym, widzącym rzeczy inaczej. Dodatkowo nie pomagały mu przy tym krzywe zęby, które nieustanny się jego kompleksem. Był synem Rolanda i Joyce McQueen, młodszym z szóstki rodzeństwa. Od dzidziusia robił swoim siostrom sukienki, miał niesamowity talent do cięcia materiału, bez wcześniejszego projektu. Książka ebook opowiada bardzo szczegółowo o jego karierze, o tym jak budował markę, lecz również o jego związkach. Lee był zadeklarowanym homoseksualistą, zrozumiał to mając sześć lat. Latem 2000 roku poślubił twórcę filmów dokumentalnych Georga Forsytha na jachcie na Ibizie. Rok potem jednak rozstali się i zakończyli ich związek. Wilson pisząc „Krew pod skórą” posiłkował się wywiadami z ludźmi, którzy byli blisko samego projektanta, więc możemy tutaj przeczytać relację jakby z pierwszej ręki. Poza matką, w życiu McQueena bardzo ważną osobą była Issabella Blow, która pracowałą dla angielskich magazynów. Z Lee posiadali tą samą wrażliwość i odczuwanie świata, przez co zawsze starali trzymać się blisko siebie. Po jej samobójstwie 7 maja 2007 roku Alexander wyciszył się i zaczął oddalać od ludzi i świata.Żegnał się. Alexander McQueen popełnił samobójstwo dziewięć dni po śmierci własnej matki Joyce McQueen w domu zażywając leki, a następnie wieszając sie na swoim ulubionym pasku. Jego pokazy były dziełami sztuki. Były przekazem tego co McQueen czuł, bądź sprzeciwu tego co losy się aktualnie na świecie. Sam mówił, że pomysły bierze z życia, z tego co go otacza, z tego co widzi i co czuje. Może się wydawać, że ubrania projektowane przez niego były dziwaczne, jednak gdy zrozumie się co przeżywał przez sławę, którą posiadł takie, a nie inne kreacje stają się zrozumiane. McQueen przez ostatnie lata własnego życia brał coraz więcej narkotyków, pracował od rana do nocy nie mając czasu na sen, albo odpoczynek. Czuł się samotny i zniszczony, a wiedza o wirusie HIV, którego posiadał wcale mu nie pomagała. Przed śmiercią spisał notkę „Opiekujcie się moimi psami, przepraszam. Kocham Lee”, zaś własny majątek rozdzielił na orgaznizacje dobroczynne i rodzinę. Czytając tę książkę, dowiedziałam się świeżych faktów, których wcześniej nie miałam okazji poznać.Dodatkowo, znowu oglądnełam wszystkie pokazy mody, które przygotował i zauważyłam rzeczy, których wcześniej nie widziałam. Na końcu zaś, mimo że znałam zakończenie tej historii zrobiło mi się normalnie przykro, że nie ma juz go z nami. Andrew Wilson spisał bardzo dobrą lekturę dla ludzi, zainteresowanych modą i życiem projektantów, więc jeżeli jesteś osobą, która interesuję się modą, a Vogue, bądź Harper Bazzar nie jest Ci obce, to z czystym sercem mogę „Krew pod skórą” polecić.

• Angelika

  2018-03-20

  Dla mnie jako dziewczyny moda jest czymś fenomenalnym. Ten, kto wymyślił projektowanie ubrań, powinien dostać złoty medal.Moda to dla mnie wyrażanie swojej osobowości na każdy możliwy sposób.Modą można się bawić, prezentować nasz nastrój czy sposób bycia.Ile jest dziewczyn tyle pomysłów na wyrażanie siebie.Ci dzielni zajmujący się modą ,nie znają granic.Dla nich projektowanie to całe życie.Tak jak dla Alexandra McQueena całe życie to projektowanie. Kto by się spodziewał,że chłopiec,który narodził się w jednej z najuboższych dzielnic Londynu wielodzietnej rodzinie zajdzie tak bardzo daleko.Od młodzieńczych lat Alexander ukazywał własną inność do świata.Był marzycielem,który widział zupełnie inaczej świat niż jego otoczenie.Miał w głowie plan i realizował go w stu procentach.Był olbrzymią tajemnicą człowiekiem,który obrał odmienny kierunek mody i przemienił świat mody.Jedyny w swoim rodzaju geniusz,wizjoner mody kobiecej, w której widział siłę i potęgę. Jego pokazy odzwierciedlały jego nieokiełznane życie, rogatą duszę,która była masochistyczna i wolna jak ptak.Bywały momenty, gdy jego artyzm nie był doceniany przez świat mody.Negatywne opinie nie robiły na nim wrażenia.Jedno co w nim było najcudowniejsze to to,że pragnął, by dziewczyna nie była odbierana jako krucha istota.którą w każdej chwili można skrzywdzić.Chciał ,by dziewczyna była symbolem siły i niezależności osoba niedająca się skrzywdzić,znająca własną wartość. Modą pokazywał,że dziewczyn powinno się bać. To cudowne przesłanie,które McQueen zrobił w świecie mody dla kobiet.Znalezione obrazy dla pytania Alexander McQueen.Krew pod skórą Autor:Andrew Wilson Mimo,że od śmierci projektanta minęło niemal 7 lat ,nadal możemy podziwiać jego dzieło życia.Może zabrzmi to dosyć okrutnie, lecz świat mody jest bezwzględny, sztuczny i fałszywy ,jednak McQueen był szczerym człowiekiem ,który nie dał się stłamsić obłudą. Biografia to zestaw interesujących zarazem szokujących informacji o artyście. Wszystkie z nich są opowiedziane przez najbliższe grono przyjaciół i rodziny. Biografia zaskakuję ,jest szczera do bólu.Nie zabraknie w niej intymnych aspektów,które budzą obrzydzenie. Alkoholizm,narkotyki seks z mężczyznami,na pewno nie jednego czytelnika biografia zaszokuje. Po przeczytaniu tej książki sądzę, że Alexander McQueen żył w świecie,które nie było w stanie jego zrozumieć.Był zawsze o krok do przodu od całego świata.Świat i moda nie nadążał za jego wizjami.Czuł się samotny i nierozumiany przez otoczenie.Żył według własnych zasad i według własnych zasad zmarł.Polecam serdecznie biografie. Pozdrawiam Angelika.

• Gabriela Kula

  2018-03-20

  Godna polecenia. Idealnie napisana biografia bardzo ciekawego człowieka.