Średnia Ocena:
Alchemia miłości. Kroniki rodu Lacey
Kiedy w 1582 roku młody Will Lacey został hrabią Dorset, czekało go trudne zadanie. Zmarły ojciec zostawił majątek w ruinie i Lacey musiał jak najszybciej ożenić się z posażną panną, żeby ocalić własny ród. Na dworze Elżbiety I pełno było takich dam, ale serce Willa biło mocniej tylko dla Ellie – ślicznej, uczonej dziewczyny, która nie posiadała nic poza bezwartościowym hiszpańskim tytułem. Gdy rodzina nalegała, żeby Will poślubił lady Jane, piękną i bogatą szlachciankę, której majątek mógłby unieść ich ród z upadku, młody hrabia stanął przed odwiecznym wyborem – serce czy rozum? Książka Eve Edwards jest mądrą opowieścią o miłości w niełatwych czasach, podległych wielkiej polityce. Anglia, której król Henryk VIII narzucił przejście na protestantyzm, pod władzą Elżbiety I żyje obsesją katolickich szpiegów i zagrożenia ze strony Hiszpanii. Szlachcic z dworu królowej, który zakochał się w kobiecie z hiszpańskim tytułem, dużo ryzykował…
| Szczegóły | |
|---|---|
| Tytuł | Alchemia miłości. Kroniki rodu Lacey |
| Autor: | Edwards Eve |
| Rozszerzenie: | brak |
| Język wydania: | polski |
| Ilość stron: | |
| Wydawnictwo: | Egmont Polska Sp. z o.o. |
| Rok wydania: | 2013 |
| Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
|---|
Alchemia miłości. Kroniki rodu Lacey PDF - podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
To twoja książka?
Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.
WGRAJ PDF
Ostatnio dodane
Losowy ebook
Ostatni ślad - ebook MOBI
Echo winy - ebook MOBI
Złudzenie - ebook EPUB
Nieproszony gość - ebook EPUB
Emily, wróć! - ebook EPUB
Wyjątkowa noc - ebook EPUB
Efekt pandy - ebook MOBI
Świadek. Joona Linna. Tom 3 - ebook MOBI
Nieproszony gość - ebook MOBI
Drugie dziecko - ebook EPUB
Recenzje
Przyjemne, przewidywalne, śmieszne mino to. Przyznaję się bez bicia - sięgnęłam po wszystkie części. Bardzo niezła lektura w okresie jakiegoś trudnego, wymagającego czasu w pracy. Nie wymaga - umila.