Recenzje

• Joanna Kruczek

  2018-03-20

  Tak samo niezła jak pierwsza część, zaskakujące zwroty akcji i niespodziewane zakończenie.

• Katarzyna Kaczmarczyk

  2018-03-20

  Następny tom, warto przeczytać wszystkie. Polecam!!!

• agataP

  2018-03-20

  Mogłabym pisać na temat tej książki całe eseje. Płynie z niej taka nauka, że dużo ebooków powinno się przy niej wstydzić. Trafia się na taką serie raz na milion. Nie da się jej z niczym porównać. Jest ona jednorazowa i nie do podrobienia. Dzięki tej książce pdf nauczyłam się dużo na temat przyjaźni, tego co naprawdę ważne. W momencie zamknięcia ostatnich stron zostawiłam w niej element własnej duszy - jak przy każdej genialnej książce. Bohaterki na zawsze zostaną częścią mnie. I wiem, że pewnego dnia powrócę by znów cieszyć się, że mogę przeżyć kolejne wspaniałe życie. Dziękuję.

• Marzena

  2018-03-20

  :)

• agnieszka janiszewska kuhl

  2018-03-20

  Moja 11 letnia córka śpi z tą książką zalecam dla młodych nastolatek

• Patrycja Nadziak

  2018-03-20

  Istnieje taki mit, mówiący, że drugie części trylogii są najgorsze. I nie mogę nie przyznać, że w niektórych przypadkach tak jest naprawdę. Jednak są także takie trylogie, których drugie tomy są o niebo lepsze od ich poprzedniczek. Do których z tych dwóch grup zaliczyć Świat bez książąt?Sofia i Agata powróciły do domu, by żyć długo i zawsze szczęśliwie, jednak z każdym kolejnym dniem księżniczka ma coraz większe wątpliwości, czy żeby na pewno jej wybór był słuszny. Do tego serce, które nie chce słuchać rozumu, tylko uparcie wyrywa się do Tedrosa. Jedno życzenie zmienia wszystko. Z ich baśni zostaje wymazane zakończenie. Dziewczynki znowu muszą zmierzyć się z światem, gdzie stoją po przeciwnych stronach... tylko, że ten świat już nie istnieje. Wszystko się zmieniło. By przywrócić poprzednią równowagę, Agata musi wybrać. Tym razem już na zawsze. Czy księżniczka zrezygnuje ze własnego księcia? Jaki będzie koniec baśni o Sofii i Agacie? Czy wiedźma w Sofii zostanie uśpiona na zawsze?Świat przedstawiony w drugim tomie Akademii Niezła i Zła przemienił się. Równowaga nie jest już zachowana, nikt nie sprawuje ponad nią pieczęci. Dobro i Zło stoi w ramię w ramię, jak starzy przyjaciele. Zawiązały się nowe sojusze, a stare poszły w zapomnienie. A to wszystko prowadzi tylko do jednego: wojny.Jestem szczerze zachwycona powieścią Somana Chainaniego. Szkoły nie są już podzielone na na tych Niezłych i tych Złych. Spotykamy się tu z brutalnością i oszustwem w wykonaniu Zawszan, a także empatią i lojalnością u Nigdziarzy. Lecz najlepsze jest to, że nikt tak naprawdę nie jest kryształowy i takiego nie udaje. Nikogo nie można nazwać dobrym czy złym. Wszyscy są zagubieni gdzieś pomiędzy.Świat bez książąt jest zdecydowanie lepszy od własnej poprzedniczki. Opowieść od samego początku trzyma w napięciu, a fabuła pełna jest niespodziewanych zwrotów akcji. W odróżnieniu od pierwszej części, w żaden sposób nie mogłam przewidzieć zakończenia, które było naprawdę niesamowite. Dopiero kilka stron przed końcem, gdy wszystkie fragmenty układanki wskoczyły na własne miejsce, zorientowałam się, że rozwiązanie było naprawdę proste, a jednak całkowicie zaskakujące.Także tym razem nie zawiodłam się na kreacji postaci. Były one interesujące i nieprzerysowane. Dzięki temu, że równowaga została zaburzona, nie zostały one zaszufladkowane jako Dobre albo Złe. Nigdziarz mógł stać się Zawszaninem, a Zawszanin Nigdziarzem. Główne bohaterki przeszły głęboką przemianę. Agata nieustanna się bardziej dziewczęca, acz rozdarta między dwoma szczęśliwymi zakończeniami, między przyjaźnią, a miłością. Sofia nieustanna się zdeterminowana, by poskromić własną prawdziwą naturę, by wiedźma pozostała uśpiona. A wszystko to poróżnia je, i sprawia, że krucha nić przyjaźni, łącząca obie dziewczynki, z każdą chwilą rozpada się coraz bardziej. Interesujące było to, że o ile w Akademii Niezła i Zła prym wiodła Agata, tak w Świecie bez książąt na pierwszy plan wysuwa się postać Sofii. W tej części to głównie na jej problemach skupiamy się najbardziej. Jednak mimo wszystkich tych zmian, baśniowy klimat pozostał. Historia ta była przesycona magią, a zagadkowa aura dalej otulała opowieść Somaina Chainaniego.Świat bez książąt jest zdecydowanie powieścią, którą zalecam każdemu wierzącemu w magię. W książce pdf Somaina Chainaniego znajdziemy wszystko, co sprawia, że zwykła historia staje się naprawdę wciągająca: świat na pograniczu wojny, trudną rodzinną historię, obietnicę, której nie da się spełnić czy osobę potrafiącą przemienić płeć. Ponadto mamy tu ciekawą fabułę, idealnie stworzone postaci a także świat pełen sekretów i interesujących istot. A wszystko to spisane w lekki i interesujący sposób charakterystyczny dla tego autora.

• KZTK

  2018-03-20

  „Akademia Niezła i Zła” zachwyciła mnie już od pierwszych stron i z niecierpliwością wypatrywałam możliwości powrotu do świata baśni. Ponieważ choć historia wydawała się zakończona okazuje się, że twórca niejednym może jeszcze czytelnika zaskoczyć. Co czeka na nas w drugim tomie serii, jak wygląda tytułowy świat bez książąt? Zapraszam do lektury, równie magicznej i wciągającej co jej poprzedniczka.Sofia i Agata wywalczyły własne szczęśliwe zakończenie i powróciły do własnej rodzinnej wioski, gdzie mieszkańcy traktują je jak bohaterki. Kobiety przełamały klątwę Dyrektora Akademii i nikt już się nie musi obawiać, że jego dzidziuś zostanie porwane i zniknie na zawsze w świecie baśni. Jednak nie wszystko jest takie jakby tego sobie życzyły, choć Sofii udaje się poskromić znajdująca się w jej wnętrzu wiedźmę, Agata stale obawia się jej powrotu. W dodatku obecność przyjaciółki wydaje się jej już nie wystarczyć i niedoszła księżniczka zaczyna marzyć o czymś więcej. Jej życzenie otwiera na nowo zakończoną już baśń i znowu kieruje bohaterki do Akademii Niezła i Zła. Tyle, że nic nie jest tutaj takie jak to zapamiętały. Zamiast podziału na Dobro i Zło, świat podzielił się na Kobiet i Chłopców, wciąż ze sobą walczących. Zawszanki i Nigdziarki walczą ramię w ramię by zniewolić niepotrzebnych im by żyć Długo i Szczęśliwie chłopców, Ci zaś pragną ze wszystkich sił odzyskać należne im miejsce w baśniach.Autor znowu zaprasza czytelnika do świata baśni, które nieźle znamy, wywracając je do góry nogami i eksperymentując zmieniając ich treści. Tym razem czytelnik zobaczy jak wyglądałby „Świat bez książąt”, gdzie dziewczyna sama jest w stanie wywalczyć własną wolność i niezależnie rządzić państwami i poddanymi. Bez spędzania godzin przy lustrach, pielęgnacji urody i innych tego typu czynnościach Zawszanki odkryją dużo innych talentów, które przedtem były dla nich niedostępne. Zmiany dotkną również Nigdziarek, które dla odmiany zaczną eksperymentować z dietami i pielęgnacją urody, którą wcześniej musiały niszczyć. Niektórzy książęta zapominają zaś o własnej godności i zasadach jakimi powinien kierować się szlachetnie narodzony i zmieniają w bandę brudnych i obdartych dzikusów. Nie wszyscy bohaterowie ulegną jednak zmianom i zachowają zdrowy rozsądek, nie zgadzając się z świeżym porządkiem jakie narzuciło Akademii zakończenie baśni Agaty Sofii. Twórca poprzez zachowanie bohaterów prezentuje dużo stereotypów, które przylgnęły do przedstawicieli poszczególnych płci, niekiedy je wyśmiewając, niekiedy pokazując, że choć się z nimi nie zgadzamy jest w nich ziarno prawdy. Co ważniejsze jednak udowadnia, że dzięki różnicom i złożonej naturze zarówno chłopców jak i kobiet dopiero razem są w stanie stworzyć najładniejszą baśń.W książce pdf spotkamy zarówno starych jak i zupełnie świeżych bohaterów. Nie ulega jednak wątpliwości iż główną role odgrywają w historii Sofia i Agata. Obie bohaterki zmieniły się pod wpływem przeżytych przeszkód. I choć zachowania Sofii stale potrafią irytować, to właśnie ona będzie wiodła prym i skupi na sobie większą element uwagi czytelnika. Wciąż walcząc o pozostanie tą Dobrą, będzie starała się trzymać swą mściwą naturę wiedźmy na wodzy i udowodnić przyjaciółce, że ta może jej ufać. Obawiając się samotności i odtrącenia, pokaże na jak duże poświęcenia ją stać. Ciężko nie kibicować jej w tych staraniach, nawet jeżeli metody, którymi dąży do celu, nie zawsze są takie jak być powinny. Agata zaś będzie przypominała liść powiewający na wietrze raz w jedną, raz w drugą stronę. Rozdarta pomiędzy dwoma szczęśliwymi zakończeniami, tym w którym pozostaje z Sofią i tym, w którym, niczym w tradycyjnych baśniach, słowo KONIEC poprzedza pocałunek z księciem.Soman Chainani jest wyjątkowym baśniarzem, który czaruje czytelnika już od pierwszych stron, z początku zaczynając niewinnie, by potem porwać w wir wydarzeń, które nawet na chwilę nie pozwolą wam się oderwać od lektury. Książkę czyta się dynamicznie i miło i jedyne na co można narzekać to fakt iż trzeba czekać na następny tom.Wydanie stoi na wysokim poziomie, serwując to do czego przyzwyczaiła nas „Akademia Niezła i Zła”. Klimatyczna okładka ze skrzydełkami, skrywa w sobie nie tylko ciekawa treść, lecz także zdobiące epizody ilustracje.„Świat bez książąt” wywołał u mnie ten sam zachwyt co poprzedni tom trylogii i pozostaje mi mieć nadzieję, że następny nie będzie od nich odstawał. Jeżeli jeszcze nie znacie „Akademii Niezła i Zła” Somana Chainaniego koniecznie nadróbcie zaległości. Książki zaczarują zarówno najmłodszych jak i starszych czytelników i z pewnością na długo zapadną wam w pamięci.Ocena: 10/10Po więcej recenzji zapraszamy na blog KZTK:http://koszztk.blogspot.com/

• saskia

  2018-03-20

  Każda baśń ma własny koniec, słynny wszystkim od wieków - dobro zwycięża, zło przegrywa. A co gdy do głosu dojdą życzenia czytelników? Czy słynne od wieków historie mogą się przemienić ot tak, bo ktoś tego zapragnął? Przecież wszyscy wiedzą jak powinny potoczyć się dzieje baśniowych bohaterów czyż nie? Co jednak kiedy dobro i zło nie jest już po przeciwnych stronach? Kto może zaprowadzić porządek w świecie bajek?Żyć długo i szczęśliwie, taki plan miała Sofia i Agata, no prawie. Jedna z nich na moment się zawahała, ale przecież każdy przeżył chwilę słabości. Przyjaźń zwyciężyła, chociaż "ciut" inaczej kobiety wyobrażały sobie zakończenie swej opowieści. Powrót do rodzinnego miasteczka powinien być dla obydwu powodem do zadowolenia, Sofia zajęła należne jej miejsce, Agata także zaangażowała się w własne wcześniejsze zajęcia, lecz jakoś szczęście wydaje się dość naciągane. Realia nie są tak różowo słodkie, no, lecz nie ma odwrotu, Baśniarz spisał już koniec w baśni ... ale czy na pewno? Czytelniczki ponownie trafiają do Akademii Niezła i Zła, oczywiście wbrew swej woli, a także dość niespodziewanie. Dlaczego powróciły do tego miejsca, które chociaż znajome ,wydaje się całkowicie odmienione? Co się wydarzyło w okresie gdy zamierzchłych uczennic nie było w szkole? Świat bajek stanął na głowie, czegoś takiego nikt jeszcze nie widział. Odwieczne zasady są całkowicie ignorowane, natomiast zaistniały całkiem nowe i bardzo rewolucyjne. Nic już nie jest takie same, zło i dobro zmieniło własne barwy a także przekonania. Jaką rolę ma odegrać Agata, co czeka albo raczej kto czeka na Sofię? Kobiety stoją przed nie lada zagadką, jeżeli nie rozwiążą jej wybuchnie wojna. Kim jest osoba stojąca za chaosem panującym teraz w Akademii i nie tylko w niej? No i co z tym zakończeniem? Bajki, jak wszystko zresztą, prócz jasnej strony posiadają też ciemną. Przyjaciółki przekonały się o tym już nieraz, ale czy zapamiętały te życiowe lekcje? Teraz w rękach Agaty i Sofii jest przyszłość wielu istot a także przede wszystkim ich samych. Prosto ulec iluzji, marzenia brać za rzeczywistość, a kłamstwo sądzić za prawdę. Co będzie kluczowe dla Czytelniczek, które już raz pokazały, że nie przejmują się zbytnio bajkami i wolą dać Baśniarzowi materiał na całkiem nową historię. Każda z nich przekonała się co skrywa jej serce, dokonały wyboru, ale czy był on słuszny? Może nie wiedziały o czym marzą? No i co z tym wszystkim mają wspólnego książęta?Jeżeli lubicie łamanie schematów a także odpowiadanie sobie na zapytanie - "co by było gdyby" to druga element "Akademii Niezła i Zła" jest jak najbardziej dla Was, bez względu na wiek i przekonania. Soman Chainani w kontynuacji serii ponownie przewraca wszystko do góry nogami, znanym postaciom zmienia oblicza, ujmuje patetyzmu, dodaje odrobinę ironii, a zwłaszcza bawi się stereotypami i zbytnio nie bierze pod uwagę co wypada, a co nie, baśniowym bohaterom. Już w pierwszym tomie czytelnik dostał solidną dawkę łamania konwencji, w kolejnej także nie obyło się bez "paru" obrazoburczych operacji na znanym materiale. Wszelkie przypuszczenia co do rozwoju wątków najlepiej schować głęboko, czy pomiędzy bajki? To już zależy od indywidualnych upodobań, lecz nawet ci, omijający baśniowe motywy z daleka powinni poczuć się usatysfakcjonowani - twórca przygotował dla każdego coś dobrego i ... wywrotowego co każe inaczej spojrzeć na tradycyjne wydanie opowieści rozpoczynających się od "(...) dawno, dawno temu" lub "za siedmioma lasami, za siedmioma górami" z całkiem inne perspektywy.

• Ola Baranowska

  2018-03-20

  Uwielbiam tego typu książki, takie odrealnione i z innego świata, dzięki Światu bez książąt dane było mi przeżyć fascynującą przygodę, z której niełatwo było powrócić do rzeczywistości. Fajnie została wykreowana cała fabuła i dwie główne bohaterki, książka ebook jest wciągająca i intrygująca z każdą stroną.