Agi Bagi. Psotny wiatr okładka

Średnia Ocena:


Agi Bagi. Psotny wiatr

Oto planetka Agi Bagi. Po jej dwóch stronach mieszkają plemiona Agingów i Bagingów. Wszystko, co się wydarza na Agi, ma wpływ na to, co się losy na Bagi i na odwrót. Jeśli psotny wiatr narozrabia na Agi, to i na Bagi wydarzy się coś niedobrego. Seria "Agi Bagi" w unikatowy sposób przekazuje dzieciakom wiedzę o przyrodzie. Wrażliwość ekologiczna i rozbudzanie dziecięcej ciekawości to najistotniejsze zadania edukacyjne, przyświecające twórcom Agi Bagi. Powstała na podstawie polskiego serialu telewizyjnego dla dzieci, wyświetlanego w nad czterdziestu państwach świata.

Szczegóły
Tytuł Agi Bagi. Psotny wiatr
Autor: Krynicka Iwona
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo MUZA S.A.
Rok wydania: 2015
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Agi Bagi. Psotny wiatr w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Agi Bagi. Psotny wiatr PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • kasiawas

    Kupiłam obie płyty DVD z Agi Bagi, którymi jestem zachwycona. Bajki poza samym walorem rozrywki niosą za sobą także walor edukacyjny. Poprzez zabawę dzidziuś uczy się fajnych ekologicznych ciekawostek i tylko od nas rodziców zależy czy uda się je wdrożyć. W związku z tym, iż moje dzidziuś bardziej kojarzy bajkę z książką niż telewizyjnym przekazem postanowiłam kupić jej książeczki. Są super. Są trochę odjechane i nam dorosłym może przeszkadzać kolorystyka a także abstrakcyjny projekt książeczki - trzeba je np. przekręcać do góry nogami (bo Agi Bagi to planeta, która ma także ląd z drugiej strony). Lecz mimo tego co mnie drażni niesie ze sobą super przekaz i moje dzidziuś w wieku 1,5 roku wie już gdzie jest śmietnik i do czego służy ;) A ja pokochałam Gadzinę miłością bezgraniczną :) Poza tym należy wspierać co polskie a to jest dowód na to, że polskie bajki nie umarły i jak się chce to można stworzyć coś dobrego w naszym państwie :)