2869

Szczegóły
Tytuł 2869
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

2869 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 2869 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

2869 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

Micha� TOMBAK ULECZY� NIEULECZALNE Cz�� 1 Firma Ksi�garska Serwis Galaktyka Sp. z o.o. ��d� 2002 Autor wyra�a serdeczne podzi�kowanie za udzia� w powstaniu niniejszej ksi��ki swojej �onie Bogumile Tombak (c) Copyright by Micha� Tombak Copyright by "Michel" Bogumi�a Tombak Wszelkie prawa autorskie zastrze�one ISBN 83-911379-1-0 Ksi��ki prosimy zamawia�: Serwis Galaktyka Sp. z o.o. 90-562 ��d� ul. ��kowa 3/5 tel. (0-42) 639 50 21 Ksi�garnia Wysy�kowa Internet: http://www.book.com.pl e-mail [email protected] Druk i oprawa Drukarnia Wydawnictw Naukowych S.A. ��d�, ul. �wirki 2 Do Czytelnik�w! B�g sztuki lekarskiej Eskulap mia� dwie c�rki. Jedna mia�a na imi� Panacea, a druga Gigea. Obie posiada�y dar uzdrawiania ludzi. Panacea ca�e �ycie szuka�a cudownego �rodka przeciw wszystkim chorobom. "Cz�owiek nie powinien wiedzie� o swoich chorobach, wystarczy, �e ja si� o niego zatroszcz�" - m�wi�a Panacea. Gigea pr�bowa�a wyja�ni� ludziom, �e ich choroby s� odbiciem trybu ich �ycia. �eby si� od nich uwolni� trzeba �y� tak, jak �yje przyroda, na�ladowa� j�, uczy� si� od niej. Siostry ci�gle spiera�y si� ze sob�, uwa�aj�c, �e ka�da z nich ma racj�. Rozesz�y si� wi�c ich drogi. Panacea poszukuje "cudownego eliksiru" przeciw wszystkim chorobom, a Gigea uczy ludzi zasad �ycia i zdrowia. Gdy szukamy przyczyn z�ego samopoczucia, uskar�aj�c si� na serce, �o��dek, stawy, to uzasadnienie swoich chor�b zawsze znajdujemy poza nami samymi. Sk�onni jeste�my pomstowa� na wszystkich, aby tylko zatuszowa� swoje lenistwo i nieznajomo�� podstawowych zasad zdrowego trybu �ycia! Nigdy jednak nie wymieniamy prawdziwej przyczyny, dlatego, �e prawdziwa przyczyna - to my sami. My, i tylko my odpowiadamy za nasze b�le i choroby, za nasze przedwczesne starzenie si�. �yjemy nieprawid�owo. Sami obni�amy poziom swoich si� �yciowych. �le si� od�ywiaj�c gromadzimy w sobie "trucizny". Nie opuszczaj� one naszego organizmu, m�cz� nas, odzywaj�c si� chorobami tych narz�d�w, w kt�rych s� skoncentrowane. Nieuporz�dkowany tryb �ycia - oto prawdziwa przyczyna przedwczesnego starzenia si� i wielu chor�b. Cz�owiek, je�li zechce, mo�e �y� d�ugo i by� zdrowym. Jestem g��boko przekonany, �e w wielu sytuacjach �yciowych cz�owiek sam dla siebie powinien by� lekarzem i doradc�. Powinien tak pozna� funkcjonowanie swojego organizmu, �eby m�c zlikwidowa� przyczyny swoich chor�b i cierpie�. W swojej praktyce wypr�bowa�em wiele kierunk�w i recept, wybra�em z nich to, co naprawd� cenne i skuteczne. To dzie�o le�y przed Pa�stwem. Rozumnie z niego korzystajcie. Przedstawione przeze mnie recepty, przepisy i instrukcje nie wywo�uj � �adnych skutk�w ubocznych. Je�li niekt�re z nich budz� u Pa�stwa jakiekolwiek w�tpliwo�ci lub zapytania, prosz� przed ich zastosowaniem skonsultowa� si� z lekarzem naturopat� (lekarz, stosuj�cy opr�cz �rodk�w farmakologicznych, metody medycyny naturalnej). 20 pa�dziernik 1997 r. P.S. Ksi��k� t� poleca�bym przeczyta� trzy razy: - pierwszy raz od pocz�tku do ko�ca, - drugi raz pod k�tem swoich dolegliwo�ci, - trzeci raz stosuj�c podane �wiczenia, kuracje i przepisy. Micha� Tombak Nie ba� si� "chor�b cywilizacyjnych" Zanim spr�buj� wsp�lnie z Pa�stwem pozna� przyczyny "chor�b cywilizacyjnych" chcia�bym przedstawi� wyniki dw�ch niezale�nych bada�, przeprowadzonych w r�nych miejscach i r�nym czasie. Niezbicie potwierdzaj� one m�dro�� lekarzy Wschodu, kt�rzy g�osz�, �e od umiaru w jedzeniu jeszcze nikt nie umar�, umiera si� zwykle z powodu ob�arstwa. Komisja �wiatowej Organizacji Zdrowia przeprowadzi�a badania w kilku klasztorach w Tybecie. Przebadano 90 % mieszka�c�w, w�r�d kt�rych byli starcy. W wyniku bada� zosta�o stwierdzone, �e 60% badanych nie cierpi na pr�chnic� z�b�w, zaburzenia w pracy uk�adu krwiono�nego i pokarmowego. Wszyscy, niezale�nie od wieku, byli sprawni i prawie w 100% zdrowi. Analiza ich po�ywienia wykaza�a, �e od�ywiaj� si� bardzo skromnie, nie posiadaj� lod�wek, kuchni gazowych, nie u�ywaj� cukru, mi�sa i produkt�w rafinowanych. Ich podstawowy jad�ospis to placki j�czmienne, tybeta�ska zio�owa herbata, czysta woda. Latem po�ywienie wzbogaca�y rzepa, marchew, ziemniaki i troch� ry�u. Wed�ug danych �wiatowej Organizacji Zdrowia w takich najbardziej rozwini�tych krajach jak USA, Niemcy, Francja, kt�re stoj� w czo��wce pod wzgl�dem spo�ycia mleka, mi�sa i innych rafinowanych produkt�w, sytuacja zdrowotna ludno�ci wygl�da inaczej. W Ameryce na trzy rodziny dwie cierpi� na nowotwory, dwie osoby z pi�ciu - na choroby sercowo-naczyniowe, kt�re staj� si� przyczyn� ich �mierci, odnotowuje si� ogromn� liczb� cierpi�cych na cukrzyc�. Przewlek�e choroby trapi� 19% ludno�ci, a wi�c cierpi na nie prawie co pi�ty mieszkaniec. W Niemczech na cukrzyc� cierpi 20% ludno�ci, oko�o 20% dzieci w wieku od 8 do 16 lat ma niedorozw�j umys�owy i fizyczny. Na reumatyzm i zapalenie staw�w choruje od 15 do 17% ludno�ci. Francja: alergia dotyka od 15 do 20% ludno�ci, 450 tys. dzieci poni�ej 18 roku �ycia ma r�norodne zaburzenia s�uchu i wzroku, l ,5 mln dzieci w wieku 6 lat choruje na astm�. We wszystkich krajach wysoko uprzemys�owionych w ci�gu ostatnich 25 lat procent noworodk�w z wrodzonymi schorzeniami podwoi� si�. Wychodzi na to, �e przy pomocy widelca i �y�ki sami sobie kopiemy gr�b. Przez ca�e stulecia wielu badaczy pr�bowa�o odkry� i zbada� nieuchwytnego, male�kiego "mikroba", kt�ry jest przyczyn� zwyk�ego przezi�bienia. Jeszcze w latach 40-tych uczeni t�umaczyli niewielk� skuteczno�� tych poszukiwa� tym, �e �w mikrob jest zbyt ma�y i istniej�ce mikroskopy po prostu go nie widz�, ale burzliwy rozw�j techniki i wynalezienie mikroskopu elektronowego bynajmniej nie zmieni�o sytuacji. Trzeba przyzna�, �e przy pomocy najnowszej aparatury optycznej uda�o si� odkry� ponad setk� r�nych rodzaj�w drobnoustroj�w, wirus�w i bakterii, ale �aden z nich nie jest przyczyn� przezi�bienia. Dlaczego nie zdo�ano odkry� "mikroba" wywo�uj�cego przezi�bienie? A dlatego, �e on nie istnieje. Ka�dy z poznanych rodzaj�w drobnoustroj�w jedynie �ywi� si� �luzem, kt�ry organizm produkuje przy zwyk�ym przezi�bieniu. Dok�adniej rzecz bior�c, �luz ten ca�y czas znajduje si� w organizmie, b�d�c rezultatem nieprawid�owego �ywienia. Wiosn� i jesieni� organizm zaczyna oczyszcza� si� z tego nadmiaru �luzu. W�wczas pojawiaj� si� bakterie, kt�re rozk�adaj�, niszcz� i wch�aniaj� ten �luz, pomagaj�c nam oczy�ci� organizm. A co my robimy? Przyjmujemy preparaty, kt�re pozwalaj� nam "kicha� na przezi�bienie". W ten spos�b zabijamy bakterie, kt�re nas ratuj�. I co? "Mikroby" zabili�my, a �luz pozosta�. Po pewnym czasie zn�w zaczynamy chorowa�, je�li nie na przezi�bienie, to na gryp� - generalnie to to samo, tylko teraz inny gatunek drobnoustroj�w �ywi si� �luzem w naszym organizmie. I tak od wiosny do jesieni, rok po roku cieknie z nosa, �amie w ko�ciach, ci�gle epidemie. Pojawia si� coraz wi�cej nowych lek�w, �eby zniszczy� "mikroba". Ale "mikrob" chocia� male�ki, "g�upi" nie jest, te� chce �y�, dlatego pr�buje uodporni� si� na leki. Nie trzeba by� prorokiem, aby przewidzie� rezultat tej wojny - czym silniejsze i bardziej niszcz�ce b�d� lekarstwa, tym bardziej "z�e" i odporne b�d� drobnoustroje. A kto tu cierpi najbardziej - oczywi�cie nasz organizm, gdy� ka�de, nawet najbardziej niewinne lekarstwo (je�eli takie w og�le istnieje) wywo�uje skutki uboczne. Czym wi�c jest przezi�bienie? Jest to rezultat nagromadzenia w organizmie zbyt du�ej ilo�ci "odpadk�w" i niedostatecznego ich wydalania. Jelito grube jest magazynem ca�ej tej "zgnilizny". W�a�nie st�d krew roznosi toksyny po ca�ym ciele, tworz�c niezdrowy �luz. Gdy ilo�� �luzu staje si� niebezpieczna (toksyczna), organizm pr�buje si� od niego uwolni� za pomoc� kataru - i to nazywamy przezi�bieniem. Proces ��czenia si� bakterii, wirus�w ze �luzem wywo�uje stan zapalny, czego rezultatem jest podwy�szona temperatura. Cz�owiek my�l�cy powinien zastanowi� si� nad tymi faktami. Aby ostatecznie przekona� Pa�stwa, �e wiele naszych chor�b jest spowodowanych nieprawid�owym sposobem od�ywiania spr�bujmy wykorzysta� do�wiadczenie hinduskich d�ugowiecznych, kt�rzy �yj� w dolinie Chunza. U 32 tysi�cy ludno�ci, kt�ra nie zna chor�b �rednia d�ugo�� �ycia wynosi 120 lat! Na czym polega sekret? Szkocki lekarz McCarrison, kt�ry prze�y� 14 lat w bezpo�redniej blisko�ci Chunzy, doszed� do wniosku, �e g��wnym "�r�d�em" d�ugowieczno�ci tego narodu jest spos�b od�ywiania. Mieszka�cy doliny Chunza s� wegetarianami. Zwykle ich jad�ospis sk�ada si� z surowych warzyw i owoc�w latem, kie�k�w zb�, suszonych moreli, owczej bryndzy zim�. �eby upewni� si�, �e to w�a�nie odpowiedni spos�b od�ywiania jest sekretem d�ugowieczno�ci mieszka�c�w doliny, Carrison po powrocie do Anglii przeprowadzi� seri� do�wiadcze� na zwierz�tach. Jednej grupie zwierz�t podawano jedzenie typowe dla sto�u przeci�tnej londy�skiej rodziny (bia�e pieczywo, �ledzie, rafinowany cukier, konserwowane i gotowane warzywa itp.). W rezultacie w tej grupie zacz�y si� r�ne "ludzkie" choroby. Druga grupa zwierz�t by�a karmiona wed�ug diety z doliny Chunza. Podczas ca�ego przebiegu do�wiadczenia zwierz�ta z tej grupy pozostawa�y zdrowe. Uwa�a si�, �e na d�ugowieczno�� maj� wp�yw warunki klimatyczne. Interesuj�cy jest fakt, �e ludzie mieszkaj�cy w takich samych warunkach klimatycznych jak mieszka�cy doliny Chunza cierpi� na r�ne schorzenia i d�ugo�� ich �ycia jest dwa razy mniejsza. A wi�c nasuwa si� wniosek, �e je�li cz�owiek od�ywia si� nieprawid�owo, to od chor�b nie uratuje go nawet g�rski klimat. Mieszka�cy doliny Chunza, w odr�nieniu od s�siednich narod�w, s� bardzo podobni do Europejczyk�w. Wed�ug teorii historyk�w, za�o�ycielami pierwszych wsp�lnot rodowych Chunzy byli kupcy i wojownicy Aleksandra Macedo�skiego, kt�rzy tam si� osiedlili w czasie wyprawy przez g�rskie doliny rzeki Ind. Tak wi�c i Europejczycy mog� �y� d�ugo, je�li tylko b�d� prawid�owo si� od�ywia�. Hipokrates powiedzia�: "Wszystkie choroby przychodz� do cz�owieka przez usta z po�ywieniem". To genialne powiedzenie ma ju� kilka tysi�cy lat, a my do tej pory nie chcemy z tej m�dro�ci skorzysta�. Cz�sto zastanawiam si�, dlaczego? Mo�e Hipokrates powiedzia� to zbyt cicho albo nie wszyscy zd��yli zapisa�? Jak by to nie by�o, to my z pokolenia na pokolenie przekazujemy naszym dzieciom z�e nawyki, a razem z nimi r�wnie� trapi�ce nas choroby. �eby si� jako� usprawiedliwi� m�wimy, �e �yjemy w ci�kich czasach i przygniata nas wielki ci�ar rozwoju cywilizacyjnego. A mo�e bardziej przygniata nas ogromna masa naszego cia�a, lenistwo i absolutna pogarda dla regu� fizjologii, zgodnie z kt�rymi funkcjonuje nasz organizm. Ludzie nauczyli si� obs�ugiwa� komputery, rozwi�zuj� skomplikowane ekonomiczne problemy. In�ynier elektronik potrafi znale�� uszkodzenie w g�stej paj�czynie tysi�cy przewod�w, a na proste pytanie, ile razy dziennie robi siusiu i w jakim kolorze, odpowiedzie� nie potrafi. Dlatego chc� jeszcze raz podkre�li�, �e je�eli nie nauczycie si� Pa�stwo obserwowa� funkcjonowania swojego organizmu i nie zrozumiecie, co jest dla niego dobre, a co z�e, nigdy nie b�dziecie zdrowi! Osteoporoza - szansa na zwyci�stwo Wiele starszych os�b z niepokojem oczekuje nadej�cia zimy. �nieg, zimno, �liskie chodniki i nieuniknione upadki, kt�re mog� sta� si� przyczyn� powa�nych z�ama�. Szczeg�lnie podatne na z�amania s� osoby cierpi�ce na osteoporoz�. Wed�ug statystyk najbardziej niebezpieczne s� z�amania stawu biodrowego. Oko�o 50% chorych, kt�ry doznali takiego urazu zostaje inwalidami. We wszystkich rozwini�tych krajach osteoporoza zaczyna zajmowa� pierwsze miejsce w�r�d chor�b cywilizacyjnych. I o ile wcze�niej panowa� pogl�d, �e ofiarami osteoporozy padaj� kobiety, to ostatnie badania wykaza�y, �e dotyka ona jednakowo kobiety, jak i m�czyzn. Co wi�cej, przypadki osteoporozy coraz cz�ciej wykrywane s� u dzieci w wieku 8-11 lat! Pierwsze objawy osteoporozy u mieszka�c�w du�ych miast Europy wyst�puj� ju� w wieku 30 lat. Co to wi�c jest osteoporoza? Dlaczego mocne, zdrowe ko�ci staj� si� s�abe, kruche i �amliwe? Osteoporoza oznacza odwapnienie ko�ci. Jak wiadomo, g��wnym sk�adnikiem tkanki kostnej jest wap�. Je�eli z r�nych przyczyn wapnia w organizmie zaczyna brakowa�, wtedy ko�ci staj� si� podobne do sera z du�ymi dziurami. Wed�ug medycyny konwencjonalnej osteoporoza jest nieuleczaln� chorob�, kt�ra w okre�lony spos�b jest zwi�zana z dziedzicz no�ci�. A medycyna walczy� z dziedziczno�ci� nie bardzo umie. To znaczy, �e gdy stwierdzona zostaje osteoporoza, szans� na wyleczenie s� minimalne. Jedyne co mo�na zrobi�, to zapobiega� jej dalszemu rozwojowi. Z tego powodu specjali�ci radz� pi� wi�cej mleka (!), je�� wi�cej sera. M�czyznom radzi si�, aby przestali nadu�ywa� alkoholu, papieros�w, zacz�li stosowa� syntetyczne preparaty wapnia i witaminy D3. A kobietom? Dla kobiet s� te same rady plus terapia estrogenowa. Jak dowodzi praktyka lekarska stosowanie preparat�w zawieraj�cych wap�, hormon�w itd. mo�e hamowa� rozw�j choroby, ale prawie wszyscy specjali�ci, z kt�rymi mia�em okazj� rozmawia� s� zgodni co do tego, �e nie mo�na wyleczy� osteoporozy! Nie ja powinienem ocenia� efektywno�� istniej�cych metod. Badaniem przyczyn powstania osteoporozy i sposobami jej leczenia zajmuj� si� dziesi�tki naukowo-badawczych instytut�w na ca�ym �wiecie. Jedno jest pewne: na dzie� dzisiejszy ca�a terapia polega na dostarczeniu organizmowi brakuj�cego wapnia lub na "zmuszeniu" organizmu do przyswajania tego wapnia. Na jednym ze spotka� po�wi�conych zdrowemu stylowi �ycia zwr�ci�a si� do mnie kobieta z bardzo smutnym pytaniem: Dlaczego jej ko�ci s� s�abe, skoro przez ca�e �ycie wypija�a �rednio 1-1,5 litra mleka dziennie, zupy mleczne i kasze pojawia�y si� w jej jad�ospisie co drugi dzie�, a gdy by�a przezi�biona, za�ywa�a w du�ych ilo�ciach wap� i witamin� C? Innymi s�owy, jej organizm otrzymywa� wi�cej wapnia, ni� by�o to potrzebne, ale kiedy z�ama�a r�k�, ko�� wcale si� nie zrasta�a. W�wczas wykryto u niej osteoporoz�. My�l�, �e i w�r�d moich Czytelnik�w znajdzie si� wielu takich, dla kt�rych nabia� by� podstaw� �ywienia, a i wapna w tabletkach im nie brakowa�o. A jednak badanie na osteoporoz� wykaza�o brak wapnia w ko�ciach. Dlaczego? Chodzi o to, �e wap� w tej postaci, w jakiej my go przyjmujemy: pasteryzowane, odt�uszczone mleko, syntetyczne preparaty wapnia, tabletki itp. organizm "przepuszcza przez siebie" jakby "tranzytem". Ko�ci praktycznie niczego nie otrzymuj�, gdy� ten wap� jest jakby innego gatunku (trudno przyswajalny). Ka�dorazowo kiedy organizm potrzebuje wapnia dla swoich proces�w �yciowych (np. przy ka�dej zmianie pogody wzrasta ilo�� wapnia we krwi), jest zmuszony pobiera� go z ko�ci. W�a�nie dlatego ludzie cz�sto narzekaj� na b�le w ko�ciach przy zmianach pogody. Inaczej m�wi�c, je�eli dostarczamy organizmowi trudno przyswajalny wap�, organizm przypomina samoch�d, kt�ry zakopa� si� w �niegu: czym szybciej kr�c� si� ko�a, tym g��biej si� zapada, a przy tym silnik pracuje na podwy�szonych obrotach, s� wielkie straty paliwa, a samoch�d wci�� tkwi w tym samym miejscu. Dwie postacie wapnia W naturze wap� wyst�puje w dw�ch postaciach. "Dobry" wap� czyli organiczny, �atwo przyswajany przez ko�ci znajduje si� w warzywach i owocach (szczeg�lnie w ich sk�rce), w �wie�o przygotowanych sokach, jajkach, otr�bach, kie�kach pszenicy, owsa, w orzechach, miodzie, �wie�ym mleku krowim i kozim. "Z�y" wap� - nieorganiczny, trudno przyswajalny dla ko�ci jest we wszystkich produktach rafinowanych, zawieraj�cych wap�, w chlebie, pasteryzowanym lub gotowanym mleku i wszystkich otrzymywanych z niego kwa�nych produktach, w przegotowanej wodzie, we wszystkich produktach poddanych obr�bce termicznej (podgrzewanie powy�ej 100�C, gotowanie, sma�enie) i preparatach wapnia, otrzymywanych syntetycznie. Nasze ko�ci nie s� martwym tworem, ale �yw�, wci�� odnawiaj�c� si� tkank�. Je�eli niszczenie kom�rek ko�ci jest szybsze ni� ich odbudowywanie, w�wczas masa kostna ulega zmniejszeniu (pojawia si� osteoporoza). W ten spos�b, je�li podstaw� naszego �ywienia s� produkty rafinowane, pasteryzowane przegotowane mleko, przypieczony, chrupi�cy chleb, produkty poddane obr�bce termicznej, a przy tym u�ywamy przede wszystkim przegotowanej wody (a tak w�a�nie od�ywia si� wi�kszo�� ludzi) staje si� oczywiste, dlaczego osteoporoza tak szybko "pokonuje" ko�ci wsp�czesnego cz�owieka. "Dobry" czyli organiczny wap� tworzy w organizmie �atwo rozpuszczalne sole, kt�re s� niezb�dne dla proces�w kr��enia, chroni� nasz� krew przed dostawaniem si� do niej bakterii poprzez naczynia krwiono�ne, bior� udzia� w normalnym wzro�cie ko�ci i z�b�w, polepszaj� prac� systemu nerwowego, wykazuj� dzia�ania obronne, pe�ni� jeszcze wiele innych po�ytecznych funkcji. "Z�y" wap� w bardzo niewielkim stopniu jest wykorzystywany przez organizm do budowy ko�ci. W wi�kszo�ci za� stanowi "budulec" dla nierozpuszczalnych soli wapnia, kt�re tworz� podstaw� kamieni w nerkach, w�trobie i woreczku ��ciowym. Dlatego wszyscy, kt�rzy lubi� �wie�y bia�y chleb, pieczone ma�lane bu�eczki (a to szczeg�lnie one dostarczaj� naszemu organizmowi nieorganicznego wapnia) sami sobie tworz� kamienie (szczeg�lnie w woreczku ��ciowym). Aby przyswoi� nieorganiczny wap�, organizm czerpie ze swoich zapas�w spore ilo�ci makro- i mikroelement�w, upo�ledzaj�c w ten spos�b procesy przemiany. "I po co on tak szczeg�owo o tym wszystkim pisze?" - pomy�li niecierpliwy Czytelnik - "Lepiej da�by kilka przepis�w, napisa� co mo�na je��, a czego nie i sprawa za�atwiona." Ale taki spos�b rozwi�zania sprawy by�by zbyt prosty i w dodatku ma�o skuteczny. A to dlatego, �e organizm ka�dego z nas jest niepowtarzaln� indywidualno�ci� i nie ma uniwersalnej recepty na osteoporoz�. Pokona� t� chorob� (jak zreszt� i ka�d� inn�) mo�na tylko wtedy, gdy pozna si� "s�abe strony swojego przeciwnika" (w tym przypadku osteoporozy). W�a�nie dlatego tak skrupulatnie opisuj� wszystkie procesy, zachodz�ce w naszym organizmie, zwi�zane z przyswajaniem wapnia i b��dy, kt�re pope�niamy. Ka�dy powinien zrozumie� prost� prawd�: nasz organizm jest ca�o�ciowym systemem, w kt�rym wszystkie kom�rki s� ze sob� powi�zane niezliczon� ilo�ci� oddzia�ywa� i tylko kompleksowe wp�ywanie na wszystkie �yciowo istotne systemy i organy pozwala zlikwidowa� ka�d� dolegliwo��, niezale�nie od tego, gdzie si� ona umiejscowi�a: w ko�ciach, sercu, w�trobie czy lewym palcu prawej nogi. Przyczyny braku wapnia w organizmie W�r�d pierwiastk�w, kt�re wchodz� w sk�ad naszego cia�a wap� zajmuje 5-t� pozycj� po czterech podstawowych: w�glu, tlenie, wodorze i azocie. W organizmie jest �rednio oko�o 1200 gram�w wapnia, przy czym 99% tej ilo�ci znajduje si� w ko�ciach. W tkance kostnej zachodz� dwa procesy: 1. jej zanikanie, w efekcie czego do krwi dostaje si� wap� i fosfor, 2. odk�adanie si� soli wapnia. W ci�gu doby z tkanki kostnej doros�ego cz�owieka ubywa do 700 mg wapnia i r�wnie� tyle powinno odk�ada� si� znowu, przy czym u rosn�cych dzieci szkielet odnawia si� w ci�gu 1-2 lat, a u doros�ych - w ci�gu 10-12 lat. Tkanka kostna pe�ni w naszym organizmie funkcj� podpory (utrzymuje nasze cia�o w pozycji pionowej), a tak�e s�u�y jako magazyn (hurtownia), z kt�rego organizm czerpie wap� i fosfor, gdy jest ich za ma�o w produktach �ywno�ciowych. Zawarto�� wapnia we krwi jest zawsze sta�a, nawet w ostatnim stadium osteoporozy we krwi mo�e by� 99,9 % normy wapnia (jest to reakcja obronna organizmu). Je�eli zawarto�� wapnia we krwi jest niewystarczaj�ca, to b�dzie on intensywnie pobierany z ko�ci. Kiedy proces ten odbywa si� dzie� w dzie�, w�wczas masa substancji kostnej zaczyna si� zmniejsza�. Wiadomo, �e takie produkty jak mi�so, ser, cukier, t�uszcze zwierz�ce podczas trawienia dostarczaj� organizmowi du�e ilo�ci szkodliwych kwas�w (mleczny, szczawiowy, moczowy i in.), kt�re zatruwaj� organizm. Sole wapnia neutralizuj� te kwasy, tym samym chroni�c organizm przed ca�kowitym zatruciem. Im wi�cej w naszym po�ywieniu wy�ej wymienionych produkt�w, tym mniej wapnia w ko�ciach. Cukier - g��wny wr�g wapnia Jedn� z g��wnych przyczyn deficytu wapnia w organizmie jest zbyt du�e spo�ycie cukru i zawieraj�cych go wyrob�w. Cukier jest produktem syntetycznym, przy trawieniu kt�rego powstaje wiele truj�cych kwas�w. Ale poniewa� spo�ywamy go razem z produktami �ywno�ciowymi, organizm jest zmuszony wydali� t� "trucizn�". A do tego potrzebna jest ogromna ilo�� soli mineralnych, w sk�ad kt�rych wchodzi przede wszystkim wap�. Sk�d organizm je bierze? A st�d, gdzie jest ich najwi�cej - z ko�ci i z�b�w. Je�eli uwzgl�dnimy fakt, �e zami�owanie do s�odyczy wpajamy naszym dzieciom od wczesnego dzieci�stwa, sami te� jemy cukier codziennie i to w ilo�ciach setki razy przekraczaj�cych norm� (cukier znajduje si� w 80% spo�ywanych produkt�w, poczynaj�c od jogurtu, a ko�cz�c na sokach z karton�w), od razu staje si� oczywiste, dlaczego dzieci walcz� z pr�chnic�, a osoby doros�e z paradontoz�, za� ko�ci starych ludzi przypominaj� ser szwajcarski (mam na my�li osteoporoz�). Czy osteoporoza jest chorob� dziedziczn�? Raczej nie. "Dziedzicznie" przekazujemy przewa�nie nasze z�e przyzwyczajenia, kt�re staj� si� przyczyn� chor�b. Tak wi�c teraz mo�emy wysnu� pierwszy wniosek: Jedn� z podstawowych "dziedzicznych" przyczyn osteoporozy jest nadmierne zami�owanie do s�odyczy, przekazywane z pokolenia na pokolenie. Cz�sto s�ysz� od rodzic�w: "Jak tu nie da� dziecku cukierka, przecie� dzieci�stwo powinno by� s�odkie." Tym rodzicom radz�, �eby zatroszczyli si� o to, aby dzieci�stwo ich dziecka by�o zdrowe i szcz�liwe. �eby to dziecko, kiedy przyjdzie staro��, nie musia�o za chwil� "s�odkiej" przyjemno�ci w dzieci�stwie latami wylewa� gorzkich �ez z b�lu w ko�ciach i kr�gos�upie. Ostatnio przeprowadzone badania naukowe ujawni�y 3 wa�ne regu�y przyswajania przez organizm wapnia: 1. W przypadku nadmiaru lub brak�w t�uszczu wap� jest wyp�ukiwany z organizmu (dlatego nie ma r�nicy w przyswajaniu wapnia z mleka chudego a pe�nego). 2. Negatywny wp�yw na przyswajalno�� wapnia ma nadmiar lub brak w produkcie fosforu i magnezu. 3. Wp�yw na przyswajalno�� wapnia ma zawarto�� w produkcie witaminy D. Odkrycia te wyja�niaj�, dlaczego osoby, kt�re regularnie pij� "niepe�nowarto�ciowe" mleko (pasteryzowane, przegotowane) nie otrzymuj� takiej ilo�ci wapnia, jak to sobie wyobra�aj�. Chcia�bym nieco d�u�ej zatrzyma� si� na kwestii mleka, gdy� produkty mleczne stanowi� 70-80% jad�ospisu mieszka�c�w Europy Zachodniej i Wschodniej. Ci z Pa�stwa, kt�rzy przeczytali w mojej poprzedniej ksi��ce rozdzia� "Mleczny na��g" (str. 90-93) znaj� m�j stosunek do mleka. Je�eli ju� chcecie Pa�stwo pi� mleko (i to jedynie w celach leczniczych), to tylko �wie�e, Jeszcze ciep�e, prosto od krowy", kt�ra pas�a si� na ekologicznie czystych pastwiskach, a poniewa� tak� mo�liwo�� maj� tylko nieliczni spo�r�d dziesi�tk�w tysi�cy, to nie b�d� si� zatrzymywa� na przedstawianiu zalet takiego mleka. Nasz organizm w pe�ni przyswaja wap�, gdy stosunek zawarto�ci wapnia i fosforu w produkcie wynosi l : 1,3, a stosunek wapnia i magnezu l : 0,5. W mleku pasteryzowanym czy gotowanym proporcje wapnia do fosforu wynosz� l : 0,7, a wapnia do magnezu l : 0,1. Opr�cz tego w procesie pasteryzacji ginie prawie 40-60% witaminy D. W ten spos�b niemal 80-90% wapnia zawartego w pasteryzowanym mleku nie zostaje przyswojone przez organizm. C� wi�c pozostaje w organizmie po spo�yciu pasteryzowanego mleka? Kazeina (ci�kostrawne bia�ko, wykorzystywane w przemy�le jako surowiec do produkcji organicznego kleju), t�uszcz zwierz�cy, kt�ry zwi�ksza poziom cholesterolu i promieniotw�rczy (radioaktywny) pierwiastek stront 90, b�d�cy nieod��cznym towarzyszem wapnia w mleku. Okazuje si� wi�c, �e zamiast niezb�dnego wapnia organizm otrzymuje z mleka "klej", kt�ry "skleja" naczynia krwiono�ne, kamienie w nerkach i w�trobie, powoduje powstawanie w ciele guz�w, deformacj� staw�w r�k i n�g oraz osadza si� w tkankach i �ci�gnach pod postaci� �luzu; t�uszcz nasycony (z mleka) "zapycha" naczynia krwiono�ne, szykuj�c nam powoli stan przedzawa�owy, a promieniotw�rczy stront 90 sprzyja powstawaniu kom�rek nowotworowych. Ostatnio coraz cz�ciej nazywa si� mleko "cichym zab�jc�". W pe�ni zgadzam si� z tym okre�leniem. Na II mi�dzynarodowym kongresie po�wi�conym wp�ywowi warunk�w �ycia i pracy na zdrowie ludzi, lekarze ze zdziwieniem stwierdzili, �e mieszka�com Europy brakuje 900 mg wapnia dziennie, przy czym 90% wapnia otrzymywali oni wraz z mlekiem i produktami mlecznymi, a wi�kszo�ci Hindus�w, mieszka�c�w Chile, RPA, Turcji wystarcza 300 mg wapnia na dob�, przy czym produkty mleczne stanowi� w ich jad�ospisie zaledwie 10%, reszta to zbo�a, warzywa, owoce, orzechy, kie�ki. Nie ma w tym nic dziwnego. Po prostu w naturalnych produktach istniej� idealne proporcje dla przyswojenia wapnia przez organizm, a w produktach, kt�re by�y poddane obr�bce przemys�owej te proporcje s� zaburzone. Odnosi si� to przede wszystkim do pasteryzowanego mleka. Na podstawie tego, co przedstawi�em wcze�niej nasuwa si� drugi wa�ny wniosek: "dziedziczny" nawyk picia mleka krowiego (jako �r�d�a wapna) od lat dzieci�cych doprowadza do totalnego braku wapnia w organizmie, przy czym szkody, jakie wyrz�dza sobie cz�owiek pij�cy mleko kilkaset razy przewy�szaj� po�ytki. Witamina D "wsp�lnikiem" wapnia Podstawow� funkcj� witaminy D jest regulacja wymiany wapnia w organizmie. W nerkach z witaminy D powstaje zwi�zek, kt�ry sprzyja przyswajaniu wapnia, przy czym reakcja ta jest mo�liwa tylko przy udziale witaminy C. W ten spos�b witaminy D i C s� niezb�dnymi sk�adnikami w reakcjach przyswajania wapnia przez uk�ad kostny. Nie jest mo�liwe dostarczenie organizmowi dostatecznych ilo�ci witaminy D w produktach �ywno�ciowych. Podstawowym �r�d�em witaminy D s�: jajka, kt�rych nie poleca si� je�� ze wzgl�du na wysok� zawarto�� t�uszczu i powstaj�cego z tego powodu cholesterolu (z czym zdecydowanie nie mog� si� zgodzi�); mas�o �mietankowe, kt�re uparcie pr�buje si� zast�pi� syntetyczn� margaryn�, z kt�rej witamina D uwalnia si� z wielkim trudem; w�troba i ryby (ani surowej w�troby, ani surowych ryb nie jemy, a po obr�bce termicznej pozostaj� znikome ilo�ci witaminy D). Witamina ta nazywana jest "s�oneczn� witamin�", gdy� powstaje w organizmie pod wp�ywem promieni ultrafioletowych. Od pewnego czasu wszystkim nam pr�buje si� wm�wi�, �e przebywanie na s�o�cu szkodzi naszemu organizmowi, �e promienie s�oneczne sprzyjaj� powstawaniu chor�b nowotworowych. S�o�ce sta�o si� g��wnym sprawc� naszych problem�w zdrowotnych. Ze wszystkich stron specjali�ci ostrzegaj�: unikaj s�o�ca - ono niszczy twoje zdrowie! Ale zapominamy przy tym, �e s�o�ce jest �r�d�em wszystkiego, co �yje na ziemi. Znany ameryka�ski naturopata Paul Berg w wieku lat 90 by� silny, zdrowy, sprawny fizycznie, zwinny. Przebiega� codziennie 5 kilometr�w, du�o p�ywa�, chodzi� po g�rach, gra� w tenisa, ta�czy�. Gdy mia� 95 lat pracowa� po 12 godzin dziennie, nie wiedzia� co to choroby i zm�czenie, by� zawsze rze�ki i pe�en ch�ci �ycia. W wieku 16 lat umiera� na gru�lic�. S�awni lekarze w USA postawili diagnoz�: przypadek beznadziejny, nie da si� wyleczy�. Lecz Paul Berg trafi� do doktora Augusta Raulien z Lozanny - jednego z najwi�kszych autorytet�w w dziedzinie helioterapii (leczenia s�o�cem). P�niej Berg napisa�: "Wysoko w Alpach doktor Raulien oddzia�ywa� na moje cia�o uzdrawiaj�cymi promieniami s�onecznymi i przepisa� mi diet� z warzyw i owoc�w. W ci�gu dw�ch lat z umieraj�cego ch�opca zmieni�em si� w pogodnego, ciesz�cego si� �yciem, silnego cz�owieka. Od tego czasu pilnie przestrzega�em, pilnowa�em, by moje cia�o stale otrzymywa�o dawk� promieni s�onecznych, a m�j organizm - owoce i warzywa." Porozmawiajmy teraz o s�o�cu, nie z punktu widzenia chor�b, kt�re ono powoduje, a zdrowia, kt�re mo�na osi�gn��, dzi�ki jego wp�ywowi. Pod wp�ywem promieni s�onecznych w naszym organizmie wytwarza si� witamina D. Podstawow� jej funkcj� jest umo�liwienie organizmowi przyswajania wapnia. Witamina D jest niezb�dna dla krzepni�cia krwi, normalnego wzrostu ko�ci i tkanek, pracy serca i uk�adu nerwowego. Przy niedoborze witaminy D (na skutek braku �wiat�a s�onecznego) jest silnie zaburzona przemiana materii i s�abiej pracuj� naczynia krwiono�ne. Te ostatnie nie zapobiegaj� przedostawaniu si� do krwi bakterii, co w znacznym stopniu os�abia funkcje obronne organizmu. Wzrasta uzale�nienie od zmian warunk�w pogodowych, cz�owiek staje si� ma�o odporny na infekcje. W ten spos�b niedob�r w organizmie witaminy D, a co si� z tym wi��e - wapnia i jego soli, mo�e zagra�a� naszemu zdrowiu. Co prawda mo�na otrzymywa� witamin� D i wap� pod postaci� tabletek, zawsze dost�pnych w aptece Jednak gdy uwzgl�dni si� odmienne zapotrzebowanie r�nych ludzi na witamin� D, to praktycznie bardzo trudno jest ustali� odpowiedni� dawk�. Trzeba sobie u�wiadomi�, �e przy jej niedoborze lub nadmiarze organizm nie b�dzie przyswaja� wapnia, dlatego przyjmowanie go w takiej sytuacji mo�e spowodowa� wi�cej szk�d ni� korzy�ci. Zaspokajaj�c potrzeby organizmu na witamin� D, cz�owiek nie mo�e by� zale�ny ani od pokarmu, ani od preparat�w chemicznych. Musi ona sama powsta� w organizmie, w spos�b naturalny, pod wp�ywem �wiat�a s�onecznego. Ludzie pierwotni, �yj�cy pod go�ym niebem, nie cierpieli na brak witaminy D. Niekt�re wsp�cze�nie �yj�ce prymitywne plemiona nie cierpi� na� dotychczas. Dopiero gdy ludzie zacz�li mieszka� w wielkich miastach, gdzie ma�e okna mieszka� nie pozwalaj� przenika� promieniom s�onecznym, odczuwalny sta� si� niedob�r tej witaminy. Poddaj�c si� dzia�aniu promieni s�onecznych nale�y zawsze pami�ta� o tym, �e cz�owiek powinien pobiera� je w ma�ych dawkach. Dlatego czas przebywania na s�o�cu to 20 - 30 minut ka�dego dnia. Potem powinno si� chroni� w cieniu. Wykorzystujcie s�o�ce nie dla opalenizny, a dla zdrowia! Naukowo dowiedziono, �e najlepsza pora na k�piele s�oneczne to godziny poranne - od wschodu s�o�ca do godziny dziesi�tej. Mi�dzy godzinami 10 a 17 promienie s�oneczne maj� wysok� radiacj�, parz� cia�o, prowadz�c do przedwczesnego starzenia si� sk�ry. Japo�ski profesor Nishi stwierdzi�, �e okre�lone zabiegi wodno-powietrzne stymuluj� w organizmie syntez� witaminy D. Dlatego nale�y wyrobi� w sobie nawyk korzystania z porannych i wieczornych naprzemiennych prysznic�w. Regularne ucz�szczanie do sauny r�wnie� sprzyja syntezie tej witaminy. Trzeba jednak pami�ta�, �e kiedy sk�ra pokrywa si� warstw� opalenizny, produkcja witaminy D zostaje wstrzymana, dlatego - w miar� jak sk�ra ciemnieje - nale�y jak najwi�cej przebywa� w cieniu. Polecam nast�puj�ce �wiczenie, kt�re "konserwuje" witamin� D: Prosz� po�o�y� si� na plecach, z��czy� d�onie i stopy i le�e� tak oko�o 2 - 3 minut. Codzienne wykonywanie tego �wiczenia pomo�e organizmowi unikn�� niedoboru witaminy D. Podczas pobytu na urlopie, kiedy mamy ju� �adn� letni� opalenizn�, nale�y korzysta� r�wnie� z takich �r�de� witaminy D, jak: jajka, mas�o �mietankowe, w�troba, ryby, warzywa i owoce. S�o�ce jest bezcennym darem przyrody. Korzystajcie Pa�stwo z niego rozs�dnie, a jego energia b�dzie zawsze s�u�y�a Waszemu zdrowiu. Witamina D ma jeszcze jedn� bardzo wa�n� w�a�ciwo�� - wchodzi w sk�ad gruczo��w wydzielniczych sk�ry, co oznacza, �e im cz�ciej myjemy cia�o r�nymi syntetycznymi preparatami (tj. dzisiejszymi kosmetykami), tym wi�cej wymywamy z naszego organizmu witaminy D. Wi�c co, przesta� si� my�? - mo�e spyta� Czytelnik. My� si� mo�na, a nawet trzeba, ale je�li ju� u�ywacie Pa�stwo syntetycznych p�yn�w do cia�a, powinni�cie po myciu nasmarowa� si� naturalnym olejem ro�linnym, je�eli ju� nie ca�e cia�o, to przynajmniej r�ce i nogi, gdy� w�a�nie tam przede wszystkim odbywa si� synteza witaminy D. Zwyczaj nacierania cia�a po k�pieli wonnymi olejkami wywodzi si� z zamierzch�ej przesz�o�ci. Przygotowa� taki olejek mo�e bez trudu ka�dy. Wystarczy do 200 g oleju ro�linnego doda� 2 gar�ci p�atk�w r�y, postawi� buteleczk� w ciemnym miejscu na siedem dni i gotowe. Nale�y mie� ten p�yn pod r�k� i po ka�dej czynno�ci: zmywaniu, praniu wciera� go chocia�by w d�onie. Wykorzystujcie Pa�stwo w�a�ciwo�� naszej sk�ry, kt�ra dzia�a na zasadzie podw�jnego filtra. Z jednej strony przez pory wydala toksyny, a z drugiej - wch�ania po�yteczne substancje. My�l�, �e Czytelnik po tym opisie zrozumia� w�asno�ci witaminy D oraz to, �e przy obecnym stylu �ycia chronicznie brakuje nam tej witaminy, a to uniemo�liwia pe�ne przyswojenie wapnia. Teraz o witaminie C. Jest ona niezb�dna do tego, aby organizm by� zawsze zdrowy, bez niej w organizmie nie zachodzi ani jedna reakcja utleniania, gdyby nie by�o witaminy C, zginaliby�my z powodu nieustannie atakuj�cych organizm wirus�w, bez tej witaminy nasze naczynia krwiono�ne zamieni�yby si� w puste rurki, niezdolne do transportowania krwi. Nie jest to jeszcze pe�na charakterystyka w�a�ciwo�ci witaminy C, bardziej szczeg�owo napisz� o niej poni�ej. Obecnie nie interesuje nas rola witaminy C w funkcjonowaniu organizmu, a jedynie jej w�a�ciwo�ci fizyko-chemiczne. Niestety, jest to witamina bardzo "delikatna", niszczy j� �wiat�o dzienne lub s�oneczne i podgrzewanie powy�ej 100�C. Jeden tylko przyk�ad: kiedy przygotowujemy zup� warzywn�, w trakcie gotowania zniszczeniu ulega do 50% witaminy C, gdy zupa stoi na kuchence 3 godziny - tracimy jeszcze 20%, a po 6 godzinach albo po powt�rnym podgrzaniu nie ma w niej ju� witaminy. Obieraj�c ziemniaki tracimy do 30% witaminy, gotuj�c je - jeszcze 30-40%. W ten spos�b, gdy ci�gle spo�ywamy gotowan� �ywno��, kt�r� w dodatku kilkakrotnie podgrzewamy, witamina C dostaje si� do naszego organizmu z �ywno�ci� w minimalnych ilo�ciach. Na szcz�cie witaminy C jest du�o w warzywach i owocach. Ale dopiero od paru lat m�wi si� o warto�ciach surowych warzyw i owoc�w, a do tej pory, poczynaj�c od lat 60-tych, ze wzgl�du na choroby uk�adu pokarmowego (a cierpia�o na te dolegliwo�ci prawie 80% spo�ecze�stwa) spo�ywanie warzyw i owoc�w, szczeg�lnie przez osoby w starszym wieku, by�o kategorycznie zabronione, zreszt�, szczerze m�wi�c, nie mia�y one nawet jak spo�ywa� tych bezcennych dar�w natury (z�by bowiem mia�y zepsute ju� od dzieci�stwa). W ten spos�b tworzy�o si� b��dne ko�o: sk�r� z warzyw nale�y obiera� - niszczy �o��dek i zawiera azotany (a w sk�rce, jak wiemy, jest najwi�cej wapnia), warzyw i owoc�w nie je��, za to pi� wi�cej mleka i je�� mi�so. Nawiasem m�wi�c, im cz�owiek wi�cej spo�ywa bia�ka zwierz�cego, tym wi�cej potrzebuje witaminy C. Taki spos�b od�ywiania w ci�gu ostatnich 50 lat daje fatalne rezultaty, ludzie nie do�ywaj� nawet do po�owy czasu, danego im przez natur�. �rednio co drugi cz�owiek umiera na skutek chor�b serca, co trzeci na choroby nowotworowe, co czwarty zapada na chorob� Parkinsona lub Alzheimera, a co pi�ty cierpi na cukrzyc� i osteoporoz�. Zdrowy cz�owiek w wieku 70-80 lat to rzadko��, a 70% po prostu nie do�ywa tego wieku. Rozmow� o witaminie C chcia�bym zako�czy� jeszcze jednym szokuj�cym faktem. W trakcie bada� naukowych udowodniono, �e dym z jednego wypalonego papierosa niszczy w organizmie 25 mg witaminy C, tj. 1/4 dobowej dawki. W ten spos�b samo palenie papieros�w ca�kowicie pozbawia organizm tej witaminy. Je�eli uwzgl�dnimy, �e w ka�dej rodzinie jest przynajmniej l palacz, to dla reszty rodziny nie ma znaczenia, czy bior� papierosa do ust, wystarczy, �e wdychaj� dym papierosowy (tzw. bierne palenie). Innymi s�owy, w rodzinie palaczy dziecko biernie "pali" ju� od najm�odszych lat. Witamina C nazywana jest antyprzezi�bieniow�, a wiosn� i jesieni�, zaczynaj�c od dzieci, a ko�cz�c na doros�ych, wszystkich kosi epidemia przezi�bie� i grypy, co stanowi jaskrawy dow�d braku odporno�ci organizmu, spowodowanego niedostateczn� ilo�ci� witaminy C. A co z witamin� w tabletkach? - pomy�li dociekliwy Czytelnik. Szkodliwe jest nie tylko przyjmowanie witaminy C, ale i wszystkich syntetycznych witamin. Po pierwsze: witaminy to zwi�zki, kt�re nie s� wytwarzane drog� syntezy w organizmie cz�owieka. W ro�linach powstaj� w procesie biosyntezy po wp�ywem �wiat�a S�o�ca i Ksi�yca. W kom�rkach ro�lin witaminy wyst�puj� w �atwo przyswajalnej dla cz�owieka postaci (prowitaminy), opr�cz nich w ro�linach wyst�puje niezb�dny zbi�r soli mineralnych, kt�re sprzyjaj� pe�nemu przyswojeniu ich przez organizm. W�a�nie dzi�ki temu przedawkowanie naturalnych witamin jest bardzo trudne, a syntetycznych - bardzo �atwe. Po drugie: sztuczne witaminy - to krystaliczna nieorganiczna substancja (produkt rafinowany), obca dla organizmu. Jest ona albo z trudno�ci� przyswajana przez organizm, albo te� nie jest przyswajana w og�le (szczeg�lnie przy zaburzeniach matabolizmu). Wielu z Pa�stwa przekona�o si� o tym "na w�asnej sk�rze", kiedy mocz (po spo�yciu witamin) ma kolor i zapach spo�ytych witamin. Cz�sto zdarzaj� si� r�ne formy nietolerancji organizmu (md�o�ci, os�abienie, sw�dzenie) po za�yciu syntetycznych witamin. Spo�ywaj�c je tylko przeci��amy nerki i w�trob�, naruszamy r�wnowag� substancji mineralnych w organizmie. Po trzecie: jednym ze skutk�w ubocznych stosowania syntetycznych witamin jest zwi�kszenie apetytu, poniewa� organizm, �eby je przyswoi�, potrzebuje dodatkowej porcji soli mineralnych, w�glowodan�w, sk�adnik�w bia�kowych. Znajduj� si� one w ro�linach, natomiast w syntetycznych witaminach ich nie ma i dlatego cz�owiek zaczyna instynktownie du�o je��, co prowadzi do nadwagi (Amerykanie s� najbardziej oty�ym narodem na �wiecie mi�dzy innymi przez to, �e "jedz�" sztuczne witaminy w du�ych ilo�ciach). W naszej �wiadomo�ci utrwali�a si� opinia, �e witamina C jest nieszkodliwym preparatem, jednak w ostatnich latach lekarze coraz cz�ciej obserwuj� skutki uboczne. spowodowane nadmiernymi dawkami syntetycznej witaminy C. To nie tajemnica, �e wiele os�b przyjmuje witamin� C i przy jej pomocy leczy gryp� i niekt�re inne choroby wirusowe, spo�ywaj�c wed�ug swojego uznania dawk� 4 - 6 g na dob�, podczas gdy norma wynosi oko�o 100 mg. Uczeni wielu kraj�w zgodnie solidaryzuj� si� z opini�, �e przyjmowanie syntetycznej witaminy C nie podnosi odporno�ci organizmu na choroby przezi�bieniowe, a jej zwi�kszone dawki pogarszaj� przebieg niekt�rych chor�b infekcyjno-alergicznych, w szczeg�lno�ci reumatyzmu. Najbardziej niebezpiecznym skutkiem przyjmowania maksymalnych dawek witaminy C jest zwi�kszona krzepliwo�� krwi, w wyniku czego powstaj� skrzepy. Opr�cz tego witamina C mo�e sprzyja� powstawaniu w nerkach i p�cherzu moczowym kamieni z soli kwasu szczawiowego i moczowego. Osobom, kt�re otrzymywa�y witamin� B2 w zastrzykach lekarze odradzaj� przyjmowanie witaminy C, poniewa� niszczy ona t� witamin�. Chorzy na cukrzyc� powinni wiedzie�, �e du�e dawki witaminy C zaburzaj� proces wytwarzania insuliny przez trzustk� i zwi�kszaj� zawarto�� cukru w moczu i krwi. W ostatnim czasie stwierdzono, �e du�e dawki witaminy C hamuj� tempo przesy�ania impuls�w nerwowo-mi�niowych, w wyniku czego zwi�ksza si� zm�czenie mi�ni i zaburzona jest koordynacja reakcji wzrokowych i ruchowych. S�dz�, �e wniosek mo�e by� jednoznaczny - przed spo�yciem witaminy C nale�y obowi�zkowo skonsultowa� si� z lekarzem i przyjmowa� tylko naturalne witaminy, w kt�re obfituj� warzywa i owoce. Na pewno ich Pa�stwo nie przedawkuj�. Kropk� nad "i" w kwestii zaburzenia wymiany wapnia mo�e stanowi� nasze bezgraniczne umi�owanie do produkt�w m�cznych. Wap� wyst�puje w du�ych ilo�ciach w wyrobach m�cznych zawsze w formie ci�koprzyswajalnej (z�y wap�). Z niekt�rymi kwasami (szczawiowym, moczowy) tworzy trwa�e nierozpuszczalne zwi�zki. A poniewa� chleb i wyroby m�czne s� podstawowymi produktami w naszym jad�ospisie, to nic dziwnego, �e ka�dego z nas doprowadzaj� do sza�u b�le kr�gos�upa, staw�w i mi�ni. W jaki spos�b w organizmie tworz� si� nierozpuszczalne sole wapnia Wi�kszo�� z nas je za du�o, je raczej z przyzwyczajenia, ni� z g�odu. Od lat dziecinnych wmawia si� nam, �e posi�ki nale�y spo�ywa� kilka razy dziennie, niezale�nie od tego, czy chce si� nam je��, czy nie. Dlatego organizmowi brakuje wr�cz "si�y �yciowej", aby przerobi�, przetrawi�, przyswoi� ten nadmiar produkt�w. Ogromna ilo�� kwas�w powstaje w wyniku spo�ywania produkt�w bia�kowych pochodzenia zwierz�cego, ��czy si� z Ca, tworz�c nierozpuszczalne krystaliczne toksyczne zwi�zki. Organizm nie jest w stanie ich usun��, wi�c zaczynaj� si� one odk�ada� w naszych stawach. Ten proces trwa powoli, latami, i ma�o kto go zauwa�a, a� do chwili, gdy stawy zaczynaj� nam sprawia� k�opoty. W ka�dym stawie jest swoisty smar, kt�ry zapewnia jego ruchliwo��. Niezale�nie od tego, czy macie Pa�stwo lat 40, 60 czy 70, ilo�� smaru si� nie zmienia, ale gdy zawieraj�ce wap� nierozpuszczalne zwi�zki zaczynaj� wypiera� smar ze staw�w, jakby cementuj�c je, w�wczas odczuwa si� b�l, zmniejszenie ruchomo�ci i elastyczno�ci staw�w. Pierwszym obiektem ataku s� nogi. W nogach jest wi�cej ko�ci, ni� w ka�dej innej cz�ci cia�a, w stopie a� 26. Ze st�p toksyczne kryszta�ki przemieszczaj� si� wy�ej, co powoduje, �e odczuwamy b�l w kolanach. Potem przesuwaj� si� do staw�w biodrowych. Prosz� zaobserwowa�, jak Pa�stwo rano wstajecie z ��ka. Co drugi dzie� z j�kiem narzekacie: "Och, moje plecy!" Mijaj� lata i toksyczne kryszta�ki przesuwaj� si� jeszcze wy�ej - do kr�gos�upa, potem atakuj� ramiona, szyj�, �okcie, a nawet palce. Dochodzi do tego, �e niekt�re osoby z trudem zwijaj� d�o� w pi��, przy skr�caniu szyi rozlega si� trzask i chrupni�cie. Na usprawiedliwienie wci�� powtarzaj�: "Stawy bol�, bo si� starzej�". No a dzieci? U dzieci tak samo trzeszczy i chrupie. Prosz� popatrze�, jak porusza si� m�odzie�. Widoczny jest brak ruchliwo�ci staw�w, kolana maj� jak z drewna! Wcze�niej na podw�rku grali w pi�k�, klasy, bawili si� w chowanego, a teraz podw�rko jest zastawione przez samochody i nie pozostaje nic innego, jak gra� w domu, siedz�c przed ekranem komputera, a stawy i ko�ci wymagaj� ruchu, czym wi�cej, tym dla nich lepiej. W ten spos�b zrozumia�a staje si� jeszcze jedna przyczyna osteoporozy - os�abienie ruchowe - powszechny brak ruchu. O ruchu pisa�em ju� dostatecznie du�o. Odno�nie osteoporozy mog� tylko doda�, �e im mniej ruchu przypada na jednostk� czasu, tym wi�ksze jest prawdopodobie�stwo zachorowania. Je�eli z tego wszystkiego, o czym pisa�em powy�ej wyodr�bnimy najwa�niejsze punkty, b�d� one stanowi� przyczyny pojawienia si� w organizmie tej uci��liwej choroby. Spr�bujmy pouk�ada� je "na p�eczkach". Przyczyny powstania osteoporozy s� nast�puj�ce: 1. Brak w organizmie witamin D i C. 2. Od�ywianie si� produktami poddanymi obr�bce cieplnej. 3. U�ywanie g��wnie przegotowanej wody. 4. Spo�ywanie ma�ych ilo�ci warzyw i owoc�w oraz ich naturalnych, na �wie�o przygotowywanych sok�w. 5. Obieranie warzyw i owoc�w ze sk�ry. 6. Nieprawid�owe przygotowywanie posi�k�w (d�ugie gotowanie, sma�enie). 7. Zbyt du�e ilo�ci po�ywienia. 8. Palenie. 9. Brak ruchu. 10. Spo�ywanie w du�ych ilo�ciach mleka. 11. Spo�ywanie w du�ych ilo�ciach chleba i wyrob�w m�cznych, 12. Spo�ywanie w du�ych ilo�ciach cukru i s�odyczy. 13. Spo�ywanie w du�ych ilo�ciach t�uszcz�w zwierz�cych. 14. Spo�ywanie w du�ych ilo�ciach syntetycznych witamin. 15. Spo�ywanie rafinowanych produkt�w zawieraj�cych nierozpuszczalny (nieorganiczny wap�): d�ugo gotowanych kasz, makaron�w, zup z torebek i innych. Gdyby ka�dy z Pa�stwa uczciwie i z r�k� na sercu postawi� znaczek to s�dz�, �e prawie wszystkie te punkty okaza�yby si� charakterystyczne dla Pa�stwa trybu �ycia, a to oznacza, �e mo�ecie by� pewni, �e zachorujecie na osteoporoz�, albo ju� jeste�cie chorzy, tylko jeszcze o tym nie wiecie. Teraz zr�bmy kr�tkie podsumowanie. Nasz nieprawid�owy tryb �ycia prowadzi do tego, �e sami sobie przygotowujemy grunt dla powstania w naszym organizmie takiej choroby, jak osteoporoza. Ten nieprawid�owy tryb �ycia przekazujemy naszym dzieciom, a one zn�w swoim. W taki spos�b przekazujemy "genetycznie" nie chorob�, ale z�e nawyki, kt�re s� przyczyn� choroby. Ten wniosek dotyczy wszystkich chor�b, kt�re okre�lamy jednym s�owem - "cywilizacyjne". Aby skutecznie walczy� z osteoporoza nale�y w��cza� do jad�ospisu jak najwi�cej warzyw i owoc�w oraz sok�w z nich, szczeg�lnie takich, kt�re zawieraj� maksymalne ilo�ci wapnia, witamin C i D, fosforu, potasu i magnezu (patrz: tabela l oraz przepisy na sa�atki i sur�wki - aneks, str. 165 - 170) Tabela l Produkty ro�linne o du�ej zawarto�ci mikroelement�w i witamin wap� fosfor potas magnez witamina C witamina D sk�rka zielony szpinak kapusta pomidory pomidory warzyw groszek, og�rki marchew marchew marchew i owoc�w, szpinak ziemniaki buraki sa�ata kapusta otr�by orzechy marchew sa�ata szpinak ziemniaki b�b owies cebula owies kapusta rzepa szpinak b�b pietruszka j�czmic� ziemniaki buraki marchew �yto szparagi pszenica buraki szpinak rzepa j�czmic� szpinak jab�ka b�b sa�ata pszenica pietruszka �urawiny groch groszek og�rki mlecz groszek mlecz mlecz kapusta pokrzywa porzeczki seler kalafior agrest jab�ka jab�ka maliny wi�nie gruszki pietruszka agrest pokrzywa poziomki Skorupka jajka to nie �mie� W leczeniu osteoporozy pomaga skorupka jajka. Jest ona idealnym �r�d�em wapnia, kt�ry w 90% jest przyswajany przez organizm (ko�ci). Opr�cz w�glanu wapnia w skorupce s� wszystkie niezb�dne dla organizmu mikroelementy: mied�, fluor, �elazo, mangan, molibden, siarka, krzem, cynk i inne - w sumie 27! Sk�ad skorupki jajka jest bardzo podobny do sk�adu ko�ci i z�b�w. Niemieccy i w�gierscy uczeni, kt�rzy przez 15 lat badali wp�yw skorupki jajka na organizm cz�owieka zauwa�yli, �e u dzieci i doros�ych podawanie skorupki da�o pozytywne rezultaty przy �amliwo�ci paznokci, w�os�w, krwawieniach dzi�se�, zaparciach, pobudliwo�ci, bezsenno�ci, chronicznych katarach, astmie. Jak si� okaza�o, skorupka jajka nie tylko wzmacnia tkank� kostn�, ale i usuwa z organizmu pierwiastki promieniotw�rcze. "Skorupkoterapia" w leczeniu i profilaktyce osteoporozy mo�e przynie�� nieoceniony po�ytek, a co najwa�niejsze - nie powoduje �adnych skutk�w ubocznych. Metoda stosowania skorupki jest prosta, nie wymaga poniesienia �adnych koszt�w. Przepis nr 1: Skorupk� jajka zanurzy� na 5 minut we wrz�tku. Pozostawi� do wyschni�cia i zmieli� w maszynce do kawy. U�ywa� od 0,5 do l g dziennie. Mo�na spo�ywa� j� z sokiem z 1/2 cytryny lub dodawa� do kasz i twarog�w, aby zapobiec osteoporozie. Kuracj� skorupk� jajka nale�y przeprowadza� 2 razy do roku w styczniu i listopadzie w ci�gu 30 dni, stosuj�c l -2 g dziennie. Przepis nr 2: Sok z li�ci rzepy jest bardzo skutecznym �rodkiem dla dzieci i doros�ych, kt�rzy cierpi� na rozmi�kczenie ko�ci i z�b�w. Najlepsze efekty mo�na osi�gn��, gdy stosuje si� mieszank� sok�w z li�ci rzepy (90 g), mlecza (90 g) i marchwi (280 g). Ta ilo�� soku jest przewidziana na 2 razy: rano i wiecz�r. Przepis nr 3: Oczyszczanie sokiem z rzepy. Przepis ten pomaga nie tylko zahamowa� osteoporoz�, ale tak�e usuwa� nadmiar soli z uk�adu kostnego cia�a. Potrzebne jest 10 kg czarnej rzepy. Rzep� dobrze wyszorowa� i nie obran� ze sk�ry zanurzy� w dezynfekuj�cym roztworze nadmanganianu potasu (lekko r�owym) na 15-30 minut. Wyp�uka� w czystej wodzie. Nast�pnie zrobi� sok w sokowir�wce, kilka razy przefiltrowa� go. Sok nale�y wycisn�� z ca�ych 10 kilogram�w. Przela� go do szczelnie zamykanego naczynia, kt�re zawini�te w ciemn� szmatk�, nale�y trzyma� w lod�wce. (Uwaga! Sok mo�na przechowywa� tylko w lod�wce!) Pi� o dowolnej porze niezale�nie od rytmu spo�ywania posi�k�w 3 razy dziennie po 30 g (nie wi�cej!). Zwi�kszenie dawki mo�e spowodowa� niebezpieczne skutki!!! �eby kuracja by�a skuteczna, wypi� nale�y ca�y sok z 10 kilogram�w. Podczas stosowania tej kuracji ca�kowicie zrezygnowa� z jedzenia bu�eczek dro�d�owych, t�ustych potraw, mi�sa, jajek, natomiast przyjmowa� produkty pochodzenia ro�linnego. Musz� uprzedzi�, �e u os�b, kt�re maj� mocno zanieczyszczony uk�ad kostny w pocz�tkach kuracji mog� wyst�pi� b�le w ko�ciach, czasem nawet do�� silne. Prosz� si� nie ba�! Nie bra� �rodk�w przeciwb�lowych, w dalszym ci�gu pi� sok. Jest to normalny przebieg procesu oczyszczania. Po zako�czeniu kuracji mo�e znikn�� wiele m�cz�cych Pa�stwa dolegliwo�ci. W trakcie kuracji sokiem z rzepy bardzo pomagaj� k�piele z dodatkiem siana. Mo�na je przyjmowa� zupe�nie niezale�nie, gdy� taki zabieg ma wieloraki wp�yw: odm�adza organizm, dzia�a uspokajaj�co na system nerwowy, oczyszcza uk�ad limfatyczny, likwiduje b�le ko�ci i mi�ni, oczyszcza pory sk�ry, polepsza kr��enie. Przepis nr 4: Paczk� siana (mo�na kupi� w sklepie zoologicznym) w�o�y� do naczynia o pojemno�ci 5 litr�w, zala� 3 litrami wrz�tku, przykry� pokrywk� i gotowa� na ma�ym ogniu jeszcze 1,5-2 godz. Przygotowa� k�piel o temperaturze 45-50�C. Wla� do wanny wywar z siana. Przygotowa� z folii os�on� na wann�, wyci�� w niej otw�r na g�ow�. Os�ona powinna tak zakrywa� wann�, aby nie by�o dost�pu powietrza. Wej�� do wanny, na�o�y� pokrowiec. K�piel powinna trwa� 15-20 minut. Nale�y przyj�� 10-12 k�pieli, najlepiej codziennie lub co drugi dzie�. Mog� Pa�stwo spyta�: do czego folia? Rzecz w tym, �e gdy przyjmujemy k�piel, na powierzchni wanny zaczynaj� parowa� olejki eteryczne, kt�re wchodz� w sk�ad siana. Szkoda, �eby nie dosta�y si� przez pory sk�ry do naszego organizmu. Kiedy dzi�ki folii brak jest dost�pu powietrza, sk�ra dopiero mo�e "nacieszy� si�" zdrowotn� si�� olejk�w eterycznych. Teraz podsumujmy. Je�eli choruj� Pa�stwo na osteoporoz� nale�y koniecznie: 1. Zmieni� spos�b od�ywiania: ograniczy� spo�ycie produkt�w, kt�re wyp�ukuj� wap� z ko�ci. 2. Pi� �wie�o przygotowane soki owocowe (nie mniej ni� 2 szklanki dziennie). 3. Dba� o dostarczanie organizmowi naturalnych witamin C i D. 4. Codziennie zjada� l skorupk� jajka i jajko na mi�kko oraz l jab�ko. 5. Regularnie spo�ywa� fasol�, groch, broku�y, owies bogate w estrogeny. 6. Oczyszcza� organizm wed�ug sposob�w opisanych w poprzedniej i niniejszej ksi��ce (oczyszczanie ko�ci - patrz: pierwsza ksi��ka, str. 170, oczyszczanie sokiem z rzepy - druga ksi��ka, przepis nr 3,