13569
Szczegóły |
Tytuł |
13569 |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
13569 PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie 13569 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
13569 - podejrzyj 20 pierwszych stron:
ALEKSANDER KRAWCZUK
POCZET
CESARZY RZYMSKICH
Pryncypat
*1* ,K� "'-
TO' .� .
Iskry � Warszawa. 1987
Opracowanie graficzne Jolanta Bar�cz
Redaktor
S�awomir Puszkiewicz
Redaktor techniczny J�zef Grabowski
Korektor Danuta Wo�odko
>y
ISBN 83-207-0994-6
� Copyright by Aleksander Krawczuk, Warszawa 1986 Illustrations � copyright by Tomasz Kalarus, Warszawa 1986
':�' ��'.',
-:;�.� � �'...... ' rtv''v:. -s'i-�'iii ?
>6 "j - �"' " ~*�iJ�lit1" "' �' ��� j- �
i'/'?:
Wst�p
Cesarstwo rzjonskie istnia�o formalnie od roku 27 p.n.e. do roku 1453 n.e., a wi�c niemal pi�tna�cie stuleci. To tak d�ugie trwanie jednego tworu politycznego - cho� jego ci�g�o�� sta�a sie od pewnego momentu tylko symboliczna - mo�na podzieli� na trzy odr�bne okresy. Pierwszy z nich, zwany pryncypatem, liczy ponad 250 lat: od Augusta, za�o�yciela cesarstwa, a� po Aleksandra Sewera w��cznie. Okres drugi to najpierw kilkadziesi�t lat g��bokiego kryzysu politycznego, gospodarczego i wojskowego, a nast�pnie dwa wieki nowej formy ustrojowej, nosz�cej miano dominatu; ko�czy si�, gdy w 476 roku z�o�ono z tronu ostatniego cesarza na Zachodzie, Romulusa Augustulusa. I wreszcie okres trzeci, najd�u�szy, ale te� i najmniej rzymski, obejmuje dzieje cesarstwa wschodniego, bizantyjskiego, a� po zdobycie Konstantynopola przez Turk�w w 1453 roku. Znane s� pr�by odnowienia cesarstwa w Europie Zachodniej w epoce �redniowiecza, tych jednak w�adc�w trudno uzna� za prawnych dziedzic�w Augusta i jego nast�pc�w; chodzi�o o fikcje polityczne, maj�ce jednak pewne znaczenie, nawi�zywano bowiem do wielkiej tradycji.
W ci�gu owych pi�tnastu stuleci panowa�o ��cznie ponad dwustu cesarzy. Dok�adn� liczb� trudno ustali�, wchodz� bowiem w gr� wzgl�dy i formalne, i faktyczne. Wyst�powali do�� cz�sto uzurpatorzy, nie�atwo te� stwierdzi�, kto w danym momencie by� w�adc� legalnym. Stosunkowo najmniej powstaje w�tpliwo�ci, gdy chodzi o okres pierwszy, czyli pryncypat. W�ada�o w�wczas dwudziestu o�miu pan�w imperium. Okres to zarazem najwa�niejszy historycznie, jakby klasyczna epoka cesarstwa. By�o ono wtedy najrozleglejsze terytorialnie, najpot�niejsze wojskowo, a stoj�c te� najwy�ej cywilizacyjnie, upowszechnia�o po wszystkich krajach wok� Morza �r�dziemnego wielkie osi�gni�cia i warto�ci antycznej kultury materialnej i duchowej. W spadku po tych wiekach pozosta�y �wietne dzie�a nauki, literatury, sztuki, budownictwa, kt�re wycisn�y niezatarte pi�tno na �wiadomo�ci historycznej wszystkich p�niejszych pokole� Europejczyk�w. Imperium Romanum sta�o si� w pewnym sensie ich wsp�ln� i ojczyzn�. Tak�e postacie panuj�cych w epoce pryncypatu s� stosunkowo dobrze znane dzi�ki licznym warto�ciowym �r�d�om staro�ytnym.
W pa�stwie rzymskim rz�dzi�y wtedy cztery wielkie dynastie: julijsko-klaudyjska, flawijska, Antonin�w, Sewer�w (syryjska). Wszyscy niemal ich przedstawiciele to indywidualno�ci bardzo wyraziste, tote� �yj� w pami�ci ludzkiej po dzi� dzie�. Niekt�rych �l zdaje si� otacza� krwawa, z�owieszcza po�wiata. Dotyczy to Tyberiusza i Kaliguli, Nerona i Domicjana, Karakalli i Heliogabala. Inni znowu zdobyli sobie zar�wno uznanie w swoich czasach, jak i dobr� s�aw� na wieki. To prawdziwi imperatorzy, znakomici prawodawcy, dobrzy gospodarze, dalekowzroczni, a zarazem szanuj�cy tradycj�. Takimi byli, jak zgodnie twierdz� historycy dawni i obecni, August, Wespazjan, Tytus, Trajan, Hadrian, Antoninus Pius, Marek Aureliusz. Oczywi�cie s� to podzia�y i s�dy obiegowe, w rzeczywisto�ci oceny musz� by� bardziej wycieniowane. Tak wi�c pierwsza, prezentowana tu cz�� pocztu, omawia okres pryncypatu. Druga obejmie w�adc�w epoki dominatu, trzecia za� cesarzy Bizancjum. Ka�da cz��, a w jej ramach i ka�da biografia stanowi ca�o�� zamkni�t�; st�d pewne drobne powt�rzenia, u�atwiaj�ce zrozumienie podczas lektury wyrywkowej.
0 dziejach cesarstwa i losach poszczeg�lnych cesarzy pisano ju� od staro�ytno�ci; w r�nych uj�ciach i formach, z rozmaitych punkt�w widzenia, we wszystkich niemal j�zykach �wiata. Powstawa�y i wci�� powstaj� uczone traktaty, podr�czniki, biografie, powie�ci, dramaty. W ostatnich za� dziesi�cioleciach dzi�ki filmowi i telewizji s�awa
1 nies�awa pan�w Rzymu dotar�a do �wiadomo�ci milion�w ludzi na ca�ym globie w spos�b szczeg�lnie obrazowy. Jednak�e najch�tniej pokazuje si� tylko tych najbardziej znanych, a zarazem maj�cych najgorsz� opini�, utrwalaj�c w ten spos�b pewien stereotyp. Lecz to nie filmy, nie wsp�cze�ni re�yserzy s� tw�rcami owych portret�w zwyrodnialc�w, okrutnik�w, zbrodniarzy i szale�c�w w purpurze. Przecie� ju� powie�� historyczna XIX wieku (z Quo vadis Sienkiewicza na czele) podobnie, cho� zwykle nie tak drastycznie, przedstawia�a w�adc�w Rzymu. Autorzy ich mogli powo�ywa� si� na powa�ne, staro�ytne �r�d�a. Oto wielki dziejopis Tacyt, �yj�cy
w latach ok. 50 - 120, pami�taj�cy jeszcze czasy Nerona, nami�tny oskar�yciel i tego cesarza, i jego poprzednik�w oraz nast�pc�w, cho� pozuj�cy na bezstronnego. Oto nieco m�odszy od niego Swetoniusz, sekretarz Hadriana, biograf dwunastu pierwszych cesarzy po Domicjana w��cznie. Dzie�ko pe�ne anegdot, pikantnych szczeg��w, plotek dworskich by�o i wci�� jest czytywane. Kontynuatorem i na�ladowc� Swetoniusza sta� si� pisarz �yj�cy zapewne u schy�ku czwartego wieku. Da� on �ywoty w�adc�w wiek�w II i III, pozwalaj�c sobie na wiele zmy�le� i przeinacze�. Ukry� zreszt� nawet swoje nazwisko, przywdziewaj�c mask� a� sze�ciu r�nych niby to autor�w. St�d zbiorowy tytu� jego dzie�a: Scriptores Historiae Augustae - Pisarze historii cesarskiej (tytu� polskiego wydania w przek�adzie H. Szelest brzmi Historycy cesarstwa rzymskiego). :
To najbardziej znane �r�d�a. Ale w czasach cesarstwa �y�o wielu historyk�w, a niekt�re ich dzie�a i ksi�gi zachowa�y si� w ca�o�ci lub przynajmniej cz�ciowo. I tak za Tyberiusza pisa� o dziejach Rzymu jego oficer Wellejusz Paterkulus. Wa�nym �wiadkiem epoki Sewer�w by� senator Kasjusz Dion Kokcejanus, autor historii si�gaj�cej a� po czasy sobie wsp�czesne, pisanej po grecku. W tym�e j�zyku czasy od Kommodusa po Aleksandra Sewera i jego bezpo�rednich nast�pc�w opisa� Herodian, wsp�czesny
8
wydarzeniom. Co wi�cej, ca�a literatura tamtej epoki pe�na jest wzmianek o sprawach w�adc�w. Najcz�ciej nie�yczliwych wzmianek. Satyrycy, filozofowie, poeci, a tak�e pisarze chrze�cija�scy wr�cz si� prze�cigali, aby powiedzie� co� z�ego
0 swych panach. Co prawda zachowa�y si� te� utwory panegiryczne, pochwalne. Ale w�a�nie ich niezno�na przesada, ustawiczne zachwyty nad wszelkimi cnotami i czynami adresat�w, s� nie tylko podejrzane, lecz same przez si� stanowi� dow�d oskar�enia. Albowiem panegiryki pisuj� tylko ludzie zniewoleni, a k�amstwo zdradza si� samo przez swoj� ckliw� ob�ud�, przemilczenia, g�adko�� frazes�w i bana��w, wewn�trzne sprzeczno�ci.
Jak�e wi�c nie wierzy� im wszystkim - pisarzom, tw�rcom, artystom nowo�ytnym, historykom antycznym? Powsta� pewien stereotyp cesarzy z�ych i dobrych, tak rozpowszechniony w naszej wyobra�ni, �e walka z nim wydaje si� czym� beznadziejnym. Jak�e tu wci�� na nowo udowadnia� i przypomina�, �e �w powa�ny Tacyt, pisz�cy, jak sam twierdzi, sine ira et studio, bez gniewu
1 stronniczo�ci, to naprawd� kto� programowo nienawidz�cy
i poszczeg�lnych cesarzy, i samego cesarstwa jako formy ustrojowej? A Swetoniusz i jego nast�pcy uk�adali biografie w�adc�w rozwodz�c si� z lubo�ci� nad tymi sprawami, a raczej sprawkami, kt�re w ich mniemaniu musz� spodoba� si� czytelnikom. I s�usznie mniemali. Do�wiadczenie wiek�w pokaza�o, �e ta tematyka tak samo odpowiada gustom publiczno�ci i staro�ytnej, i szesnastowiecznej, i dwudziestowiecznej: krew, erotyka, ciekawostki z �ycia codziennego wielkich tego �wiata, skandale i skandaliki rodzinne oraz dworskie.
Czym�e wi�c ma by� ten poczet cesarzy? Nie chc� ani streszcza�, ani kontynuowa� wzor�w antycznych biografii, ale ksi��ka ta nie ma by� r�wnie� suchym podr�cznikiem. Pragn� przedstawi� galeri� portret�w, opieraj�c si� na wszystkich danych, jakimi dzi� rozporz�dzamy. Chodzi tu - poza wymienionymi �r�d�ami literackimi - o napisy, czyli inskrypcje, o dokumenty papirusowe, o monety - tak wa�ne dla ikonografii cesarzy, ich tytulatury oraz chronologii wydarze�. Kr�tkie biografie maj� ukaza� nie tylko dramatyzm los�w jednostek, ale te� imperium i jego lud�w w spos�b bezpo�redni; ludzki, odbiegaj�cy od podr�cznikowego schematu.
� j
Anegdota z konieczno�ci niejako przeplata si� ze sprawami wielkiej polityki, a drobiazgi �ycia codziennego z problemami kultury zbiorowej. Uporz�dkowa� i przypomnie� fakty najwa�niejsze, zainteresowa� dziejami odleg�ej epoki, zwr�ci� uwag� na wieczn� aktualno�� spraw pozornie przebrzmia�ych i umar�ych, sk�oni� do refleksji i ewentualnie do rewizji pewnych utartych pogl�d�w - oto cele, jakie stawia sobie ten poczet. Zestawia wizerunki cesarzy, charakteryzuje ich �ycie, wygl�d, cechy, sprawy rodzinne, dzie�a i zas�ugi, a tak�e b��dy, zbrodnie, szale�stwa w spos�b mo�liwie przyst�pny, wyrazisty. Je�li zach�ci do studi�w historii Rzymu i �wiata staro�ytnego, to spe�ni sw� funkcj�. Na podobnych zasadach - oczywi�cie po uwzgl�dnieniu wniosk�w i ocen, jakie nasunie ta cz�� pierwsza - opracowane b�d� galerie portret�w dw�ch okres�w nast�pnych.
Przek�ady tekst�w �r�d�owych zamieszczone w tej ksi��ce pochodz� g��wnie od autora, w innych wypadkach nazwiska t�umaczy podano przy cytatach.
A.
a-
��Mf
� �S'
Gajusz Juliusz Cezar
Gaius Iulius Caesar.
Ur. 12 lub 13 lipca 100 lub 102 r
p.n.e., zm. 15 marca 44 r. p.n.e.
Pi�ciokrotny konsul w latach: 59,
48, 46, 45, 44 p.n.c.
Czterokrotny dyktator w latach
49-44 p.n.e. Od 44 r. p.n.e.
dyktator do�ywotni.
W 42 r. p.n.e. uchwa�� senatu
i ludu zaliczony w poczet bog�w
jako Divus Iulius, Boski Juliusz.
To prawda, Cezar nie by� cesarzem, jakim wi�c prawem zaliczamy go do pocztu? Oczywi�cie nie z tej przyczyny, �e nale�a� do najwybitniejszych wodz�w - zdoby� Gali�, rozgromi� German�w, pokona� przeciwnik�w w wojnie domowej na trzech kontynentach; byli przecie� w historii Rzymu tak�e inni r�wni mu talentami i s�aw� zwyci�stw. Nie mo�e r�wnie� chodzi� o jego �wietne dzie�a pisarskie lub osi�gni�cia polityczne. Istnieje wszak�e pow�d, kt�ry ka�e w�a�nie od Cezara rozpocz�� przegl�d cesarzy - pow�d prosty i oczywisty; sam wyraz, sam tytu� - �cesarz" wywodzi si� od jego nazwiska. Mo�na to uj�� tak�e inaczej: nazwisko Cezar sta�o si� stopniowo oznaczeniem najwy�szej godno�ci. Jak dosz�o do tego? Odpowiedzi udziel� dalsze �yciorysy.
Lecz tak�e inne racje zalecaj� uwzgl�dni� tu Cezara. Przecie� to on faktycznie obali� republik�. To on by� przez kilka lat rzeczywistym i jedynym panem Rzymu, cho� co prawda zachowywa� pozory szacunku dla dotychczasowych form ustrojowych; w�a�nie tak samo post�powali w�adcy p�niejsi. On te� by� pierwszym, kt�ry dost�pi� po�miertnie zaszczytu konsekracji, tj. zosta� zaliczony do bog�w odbieraj�cych
n
12
cze�� oficjaln�, jak wielu nast�pnych cesarzy. Gdyby jednak kto� jeszcze wysuwa� zastrze�enia, nie chc�c mimo wszystko formalnie przyj�� go do pocztu, powo�amy si� na autorytet wielki i staro�ytny: sam �wetoniusz otwiera swoje �ywoty cezar�w biografi� Cezara.
Traktuj�c ten rozdzia� pocztu jako wst�pny, om�wimy w nim tak�e pewne sprawy, kt�re stale b�d� powraca�y i wymaga�yby wci�� obja�nie�. Do nich nale�y przede wszystkim kwestia nazwisk.
Gajusz Juliusz Cezar. Nie wolno da� si� zwie�� pozorom! Juliusz - cho� u nas jest to imi� - by�o w�a�nie nazwiskiem. Cezar za� to przydomek rodziny. Wi�kszo�� bowiem nazwisk w �wczesnym Rzymie mia�a budow� tr�jcz�onow�, co r�ni je w spos�b istotny od naszych, dwucz�onowych. Niech nas nie myli to, �e niekiedy nosimy dwa lub trzy nawet imiona, a nazwiska bywaj� podw�jne! Pod wzgl�dem struktury chodzi zawsze o dwucz�onowo�� i tak te� ujmuj� to odpowiednie rubryki w naszych ankietach personalnych: 1 - imi� lub imiona, 2 - nazwisko. W dawnym Rzymie natomiast potrzebne by�yby a� trzy rubryki: 1 - imi�, 2 - nazwisko rodowe, 3 - przydomek rodziny (nazwisko rodzinne). W naszym kraju podobne zjawisko wyst�puje w g�ralszczy�nie: w rodzie G�sienic�w spotykamy ga��zie Byrcyn�w, Ciaptak�w, Krzysi�w, Roj�w, Szymk�w.
Je�li chodzi o imiona, Rzymianie mieli wyb�r niewielki. Oto najcz�ciej spotykane (w formie �aci�skiej): Decimus, Gaius, Gnaeus, Manius, Marcus, Publius, Quintus, Sextus, Lucius, Titus, Aulus. A spo�r�d nich w pewnych rodzinach z pokolenia na pokolenie nadawano zawsze to samo. Tak wi�c ojciec, dziad i pradziad Cezara nosili imi� Gaius, w innych za� ga��ziach wyst�powa�y tylko imiona Sextus lub Lucius.
Por�wnajmy z tym obyczajem wielkie mo�liwo�ci naszego imien-nictwa. Jakie� tu pole dla pomys�owo�ci i fantazji rodzic�w! Jak szybko, z pokolenia na pokolenie zmieniaj� si� mody, jakie mn�stwo form, ile pyta� i problem�w dla j�zykoznawc�w! W Rzymie antycznym inaczej. Skromnie, ubogo,tradycyjnie. Cho�,oczywi�cie,zdarza�y si� wyj�tki, a moda, wprawdzie nie tak zmienna, te� mia�a co� do powiedzenia.
A teraz cz�on drugi, czyli nazwisko rodowe. W wypadku Cezara to Iulius. Nazwy innych rod�w rzymskich zwykle ko�czy�y si� na -ius lub -eius, np. Aemilius, Antonius, Aurelius, Claudius, Cornelius,
Fabius, Flavius, Horatius, Livius, Marius, Octavius, Pompeius, Tullius, Valerius. Sporo z tych nazwisk rodowych �yje do dzi�, spotyka si� je tak�e u nas, ale funkcjonuj� jako imiona. Trafi si� przecie� w�r�d naszych znajomych Emil lub Emilia, Antoni, Aureliusz lub Aurelia, Juliusz i Julia, Klaudia, Kornel i Kornelia, Mariusz, Oktawiusz, Waleria. Prawda, �e obecnie nale�� do rzadszych, ale sprawa to zmiennej mody.
Zwr��my tu jeszcze uwag� na fakt, �e Rzymianki imion w og�le nie mia�y. Dziewcz�ta po prostu nosi�y tylko nazwisko rodowe ojca. Je�li by�y dwie, odr�niano je jako Maior- Starsza, Minor- M�odsza. Tak wi�c c�rka Juliusza Cezara zwa�a si� Julia, a Marka Tulliusza Cycerona - Tullia, Marka Antoniusza - Antonia. Za to, jakby dla rekompensaty, nie zmienia�y nazwiska wychodz�c za m��. Klaudia zawsze pozostawa�a Klaudi�, Kornelia - Korneli�, Liwia - Liwi�, cho� dla unikni�cia pomy�ek cz�sto zaznaczano, do kogo nale�y jako ma��onka, gdy m�wiono na przyk�ad Livia Augusti - Liwia, �ona Augusta. Ten klasyczny, starorzymski system zacz�� jednak stopniowo ulega� pewnym zmianom ju� w I wieku n.e. B�d� one uchwytne niejako z pokolenia na pokolenie.
Cz�on trzeci, przydomek rodziny, by� cz�sty, cho� niekonieczny, np. Antoniusze nigdy go nie mieli. Pierwotnie by�y to rzeczywiste przydomki, niekiedy wykpiwaj�ce jak�� cech� danej osoby, a potem dziedziczone. Zjawisko to cz�ste w spo�eczno�ciach wiejskich i nie tylko w staro�ytno�ci. I tak Marek Tulliusz Cyceron to po prostu Grochal, bo cicer- groch, Owidiusz Naso - Nochal lub Nosal, jak kto woli, a Katon - Bystrek lub Bystro�, skoro catus - bystry, sprytny. Potem zacz�to te� dodawa� przydomki do przydomk�w, by odr�ni� osoby i ga��zie rodzin.
A co znaczy� przydomek Caesar? Tego nie wiedzieli sami Rzymianie, wysuwano wi�c r�ne wyja�nienia. Pewne jest, �e m�wi�cym po �acinie musia� on kojarzy� si� z wyrazem caesaries, kt�rym okre�lano g�ste w�osy, czupryn�. Co prawda, w wypadku samego Cezara skojarzenie by�o niezbyt odpowiednie, albowiem swoj� caesaries utraci� on stosunkowo wcze�nie. W�osy mia� coraz rzadsze, a wstydz�c si� �ysiny starannie rozczesywa� resztki kosmyk�w. P�niej, ju� jako dyktator, najch�tniej pokazywa� si� publicznie w wie�cu na g�owie; ten przywilej przyzna�a mu podobno specjalna uchwa�a. 13
14
Lecz Cezarowie, jak si� rzek�o, to tylko jedna z ga��zi rodu Juliusz�w - rodu, kt�ry wed�ug mitu wywodzi� si� od samego Eneasza. By� to syn bogini Afrodyty - zwanej w Rzymie Wenus - obok Hektora najdzielniejszy Obro�ca Troi. Po upadku tego grodu wy w�drowa� wraz z synem Julusem i garstk� ocala�ych za morze. Dozna� wielu przyg�d, lecz wreszcie osiedli� si� w Italii u uj�cia Tybru, jego za� dalecy potomkowie dali pocz�tek Rzymowi i rodowi Juliusz�w, nazwanemu tak w�a�nie od Julusa. Przedstawiciele rodu, niezmiernie dumni ze swych bosko-troja�skich powi�za�, usilnie podtrzymywali i rozg�aszali legend�. Sam Cezar publicznie o�wiadczy� w mowie pogrzebowej ku czci swej ciotki Julii: ,,Z bogami jeste�my spokrewnieni!" Potem za� w najwa�niejszych bitwach, jakimi dowodzi�, obiera� imi� boskiej prarodzicielki Wenus za has�o bojowe. Z�o�y� tak�e �lub, �e zbuduje w Rzymie jej �wi�tyni�. Opiekowa� si� Troj�, podobnie jak jego nast�pcy, uznawa� j� bowiem za swoj� praojczyzn�. W taki to spos�b fikcja, pocz�ta z dumy rodowej i przypadkowej zbie�no�ci pewnych nazw, przynios�a skutki realne.
Spo�r�d ga��zi rodu Juliusz�w tylko rodzinie Cezar�w pisane by�y s�awa i chwa�a na wieki, cho� w�a�nie ona d�ugo nie wyr�nia�a si� niczym szczeg�lnym. By�a patrycjuszowska, zamo�na, jej przedstawiciele piastowali wysokie urz�dy, ale ust�powa�a znaczeniem Scypio-nom, Klaudiuszom, Porcjuszom i wielu innym. Ojciec Cezara doszed� jednak�e do godno�ci pretora, czyli jakby jednego z ministr�w sprawiedliwo�ci. Osieroci� szesnastoletniego syna oraz dwie c�rki Julie; m�odsza z nich wysz�a za niejakiego Attiusza. Ch�opiec wychowywa� si� pod opiek� matki, Aurelii (prze�y�a ona m�a o 30 lat), kt�ra dba�a o jego jak najstaranniejsze wychowanie. Maj�c zaledwie 17 lat poj�� za �on� c�rk� Korneliusza Cynny, stoj�cego w�wczas na czele stronnictwa popular�w. Z tego ma��e�stwa przysz�a na �wiat dziewczynka, oczywi�cie Julia; by�a ona jedynym legalnym dzieckiem Cezara.
Wspomniane stronnictwo popular�w d��y�o do pewnych reform, natomiast opozycyjne, optymat�w, mia�o charakter zdecydowanie zachowawczy. Rodzina Cezara zwi�zana by�a z popularami od dawna. Jednak�e w wojnie domowej zwyci�yli optymaci. Ich przyw�dca, dyktator Sulla za��da� w 82 roku p.n.e., by Cezar rozwi�d� si� z Korneli�, a kiedy ten odm�wi�, skonfiskowa� mu maj�tek i wyj�� go spod prawa. M�ody cz�owiek musia� si� ukrywa� jak zbieg�y przest�pca
i dopiero wstawiennictwo wp�ywowych os�b przynios�o mu u�askawienie. Kornelia, kt�r� Cezar chyba prawdziwie kocha�, zmar�a w 68 roku p.n.e. Wdowiec po�lubi� potem Pompej�, wnuczk� nie�yj�cego ju� Sulli, z kt�r� jednak rych�o si� rozwi�d�, a w 59 roku p.n.e. Kalpurni�. Oba te ma��e�stwa by�y bezdzietne.
R�d i ambicja kaza�y Cezarowi d��y� do kariery politycznej. W zasadzie obywatele rzymscy mieli w�wczas prawa jednakowe, w praktyce wszak�e o urz�dy mogli ubiega� si� tylko ludzie dysponuj�cy du�ymi maj�tkami oraz wp�ywami ze wzgl�du na urodzenie. Walka wyborcza wymaga�a ogromnych pieni�dzy, trzeba bowiem by�o urz�dza� igrzyska, a nawet wr�cz kupowa� g�osy. Za to urz�dy, zw�aszcza najwy�sze, cho� formalnie by�y honorowe, dawa�y jednak mo�liwo�� szybkiego bogacenia si�, a to przez zdzierstwa na prowincjach i udzia� w zyskownych przedsi�wzi�ciach. Przekupstwo pieni�o si� niemal bezkarnie, a w walce o wp�ywy i korzy�ci materialne stosowano wszelkie chwyty.
Cezar jako� sobie radzi� w tym cynicznym �wiecie intryg, podst�p�w, bezwzgl�dno�ci. Jednak�e pieni�dzy wci�� mu brakowa�o, kosztowa�a bowiem polityka, wystawny tryb �ycia, kobiety (podobno zreszt� nie tylko kobiety). Wmieszany by� w r�ne afery, ale mimo to w 63 roku p.n.e. wybrano go na kap�ana najwy�szego. W tym�e roku skrycie uczestniczy� w s�awnym spisku Katyliny, kt�ry zamierza� dokona� zamachu stanu, zabi� obu konsul�w, przej�� w�adz� -wszystko po to, aby uwolni� si� od d�ug�w; a tych nie brakowa�o tak�e Cezarowi. Lecz spisek zosta� wykryty przez konsula Cycerona, na Cezarze za�, w opinii wielu, ci��y�o odt�d podejrzenie o wsp�udzia� w zbrodniczych machinacjach.
Gdy w 61 roku p.n.e. jako by�y pretor wyje�d�a� do Hiszpanii tzw. Dalszej, czyli Zachodniej, aby obj�� namiestnictwo tej prowincji, wierzyciele nie chcieli wypu�ci� go z Rzymu. Wr�ci� po roku przeprowadziwszy zwyci�skie kampanie przeciw plemionom Luzytanii i Gale-cji. Wzbogacony �upami, zamierza� stara� si� o konsulat. Jednak�e niech�tni mu senatorzy czynili wstr�ty i wymy�lali formalne przeszkody, byle tylko nie dopu�ci� do rozpocz�cia przeze� w�a�ciwych akcji przedwyborczych. I wtedy to Cezar wpad� na pomys� genialny: powsta�o z jego inicjatywy tajne porozumienie trzech polityk�w, �e �odt�d nic si� nie stanie w Rzeczypospolitej, co by nie podoba�o si� 15
16
kt�remukolwiek z nich". Jest to s�awny pierwszy triumwirat, zawarty w 60 roku p.n.e. pomi�dzy wielkim wodzem Pompejuszem, najbogatszym cz�owiekiem Rzymu - Krassusem i samym Cezarem. Aby zwi�zek �w umocni�, Cezar wyda� za Pompejusza sw� jedyn� c�rk� Juli�.
Dzi�ki zjednoczonym wp�ywom triumwir�w Cezar bez trudu zosta� konsulem na rok 59 p.n.e. i przeprowadzi� piastuj�c �w urz�d ustawy odpowiadaj�ce interesom swych koleg�w. Nast�pnie obj�� namiestnictwo dw�ch prowincji: Galii Przedalpejskiej, czyli obecnej p�nocnej Italii, oraz Galii Narbo�skiej, dzisiejszej po�udniowej Francji. Stamt�d od 58 roku p.n.e. rozpocz�� podb�j Galii, to jest krainy pomi�dzy Atlantykiem a Renem, gdzie mieszkali podzieleni na dziesi�tki sk��conych plemion Galowie, a od wschodu ju� wdzierali si� Germanie. Patrz�c wi�c na owe wydarzenia z odleg�ej perspektywy historycznej mo�na powiedzie�, �e chodzi�o wtedy o to, czy Galia b�dzie rzymska, czy te� germa�ska. Oczywi�cie, Cezar nie tak to widzia� i nie tymi kierowa� si� pobudkami. Traktowa� ten kraj jako stosunkowo �atwe miejsce zdobycia �up�w i s�awy oraz zwi�zania ze sob� �o�nierzy. Wszystko to zyska� dzi�ki kilku zwyci�skim kampaniom. Wypar� German�w, dla postrachu za� dwukrotnie przekroczy� Ren i dwukrotnie przeprawi� si� do Brytanii; w obu wypadkach dokona� tego jako pierwszy w�dz rzymski. Podboje Cezara zapocz�tkowa�y romanizacj� Galii.
Tymczasem triumwirat faktycznie przesta� istnie�, cho� odnowiono go w 56 roku p.n.e. na zje�dzie w Luce. Julia, stanowi�ca �yw� wi� mi�dzy Cezarem a Pompejuszem, umar�a ju� w 54 roku p.n.e., wkr�tce po porodzie, a w roku nast�pnym zgin�� Krassus, w walce z Partami w Syrii. Pozosta�o wi�c tylko dw�ch uczestnik�w triumwira-tu, a dla dw�ch �wiat zawsze jest za ma�y. Pompejusz zbli�y� si� do senatu, od lat niech�tnego Cezarowi. Gro�ono zdobywcy Galii, �e stanie przed s�dem za samowolne rozp�tanie wojny w tamtym kraju. Czyniono mu rozmaite wstr�ty i z�o�liwo�ci, uniemo�liwiaj�c staranie si� o powt�rny konsulat.
Doprowadzony do ostateczno�ci Cezar zdoby� si� na krok niebywa�y: w styczniu 49 roku p.n.e. przekroczy� na czele swych wojsk Rubikon, rzeczk� wpadaj�c� do Adriatyku w pobli�u Ariminum (Rimini), administracyjn� granic� Italii. Oznacza�o to rozpocz�cie
wojny domowej. W�dz g�osi�, �e wyst�puje w obronie praw trybun�w ludowych, kt�rych rzekomo brutalnie potraktowa�a strona przeciwna. Ale oczywi�cie by� to tylko pretekst. Rozpocz�a si� gra ryzykowna, ko�ci zosta�y rzucone.
Itali� i Rzym zaj�to prawie bez walki. Pompejusz ewakuowa� si� wraz z senatem za Adriatyk. Tam, w bitwie pod Farsalos, na polach p�nocnej Grecji, latem 48 rokii p.n.e. zosta� pokonany. Uciek� do Egiptu, u kt�rego wybrze�y zamordowali go doradcy m�odego kr�la Ptolemeusza, tocz�cego w�a�nie wojn� domow� ze sw� siostr� i wsp�-w�adczyni�, Kleopatr�; uwa�ali, �e w ten spos�b zyskaj� przychylno�� zwyci�zcy. Jednak�e Cezar po przybyciu do Aleksandrii uczci� �zami �mier� swego wielkiego przeciwnika i by�ego zi�cia (przyniesiono mu jego g�ow�), a w egipskiej wojnie wewn�trznej zaj�� stanowisko nieoczekiwane: gdy tylko ujrza� Kleopatr� - kt�ra poprzez stra�e brata, ryzykuj�c �yciem, przedosta�a si� noc� do pokoju Cezara goszcz�cego w pa�acu kr�lewskim - opowiedzia� si� po jej stronie. Oblegany wraz z ni� przez kilka miesi�cy w pa�acu przez ludno�� Aleksandrii i wojska Ptolemeusza prze�y� wiele chwil dramatycznych, p�ki nie uratowa�a go odsiecz wiosn� 47 roku p.n.e. Jednym z dowodz�cych t� odsiecz� by� �ydowski wielmo�a Antypater, ojciec Heroda, p�niejszego kr�la Judei. Kraj nad Nilem Cezar opu�ci� dopiero p�n� wiosn� 47 roku p.n.e., a wkr�tce potem, w czerwcu, Kleopatra powi�a syna, zwanego powszechnie Cezarionem, czyli Cezarkiem.
P�niej przysz�y dalsze zwyci�stwa. Najpierw w Azji Mniejszej pod miejscowo�ci� Zela; pokonany tam zosta� wr�g z zewn�trz, kr�l Pontu - Farnaces. O tym Cezar zawiadomi� senat rzymski kr�tko, w trzech tylko s�owach: veni, vidi, vici, czyli: przyby�em, zobaczy�em, zwyci�y�em. W roku nast�pnym, 46 p.n.e., rozgromi� armi� wiern� legalnemu rz�dowi w Afryce p�nocnej, na ziemiach dzisiejszej Tunezji, a w marcu 45 roku p.n.e. syn�w Pompejusza w bitwie pod Mund� w Hiszpanii.
W przerwach pomi�dzy tymi kampaniami Cezar wci�� odwiedza� stolic�, kt�rej by� panem faktycznym od 49 roku p.n.e. Pojawi� si� tu przed nim wa�ny, k�opotliwy problem: jakie maj� by� podstawy prawne jego w�adzy - jakim prawem i z jakiego tytu�u ma rz�dzi�, rozkazywa�, decydowa�? Czterokrotnie - nie licz�c roku 59 p.n.e. -kaza� wybiera� si� konsulem, trzykrotnie za� mianowa� dyktatorem. 17
2 - Poczet cesarzy rzymskich
18
Wed�ug praw rzymskich w�adza dyktatora by�a wprawdzie nieograniczona, wygasa�a jednak automatycznie po sze�ciu miesi�cach. Cezar wiec w pewnym momencie zamierza� przybra� sobie tytu� i godno�� kr�la, cho� ju� sam wyraz rex budzi� nienawi�� Rzymian, dumnych ze swych swob�d republika�skich. Potwierdzi�o si� to, gdy podczas igrzysk dokonano jakby pr�by koronacji: lud powita� g�uchym milczeniem gest Marka Antoniusza ofiarowuj�cego Cezarowi diadem monarszy, a burzliwymi oklaskami uchylenie si� tego� od przyj�cia owego symbolu w�adzy. Ostatecznie wi�c Cezar do tego pomys�u ju� nie wraca�, znalaz� jednak inne wyj�cie: w lutym 44 roku p.n.e. zosta� znowu dyktatorem, po raz czwarty, ale tym razem mia� ten urz�d piastowa� do�ywotnio, na zawsze. Ale to �na zawsze" mia�o bardzo kr�tki �ywot: 15 marca Cezar pad� zasztyletowany w sali posiedze� senatu. W�r�d zamachowc�w znale�li si� jego najbli�si przyjaciele.
Po zwyci�stwie w wojnie domowej g�osi� i praktykowa� wyrozumia�o�� wobec przeciwnik�w, ale tym ich nie zjedna�. Przyjaci� zawi�d�, poniewa� nie da� im maj�tno�ci wrog�w i nie pozwoli� na akty zemsty. Pozornie szanowa� instytucje republika�skie, ale nikt w to nie wierzy�, a szlachetni ideali�ci widzieli w nim po prostu tyrana. Obawiano si� powszechnie, �e w przysz�o�ci jednak przybierze tytu� kr�la i ustanowi stolic� �wiatowego imperium gdzie� na wschodzie, w Troi lub w Aleksandrii, sk�d w�ada�by wraz z Kleopatr�, kt�ra przyjecha�a do Rzymu. Ju� bowiem przygotowywa� wielkie wyprawy -najpierw przeciw Dakom za dolnym Dunajem, a potem przeciw Partom za Eufratem, szlakiem Aleksandra Wielkiego.
Jak ocenia� Cezara? Walczy� zwyci�sko z r�nymi ludami i w wielu krainach - przeciw Iberom, Galom, Germanom, Egipcjanom, Numidom - ale pokonywa� te� regularne armie rzymskie; prawie za ka�dym razem si�y, jakimi dysponowa�, by�y znacznie s�absze od nieprzyjacielskich. By� te� �wietnym organizatorem, dokona� wielu m�drych reform. Sam fakt, �e wprowadzi� do Europy Zachodniej kalendarz s�oneczny, wzorowany na egipskim (od 1 stycznia 45 roku p.n.e.), powinien wystarczy�, by przyzna� mu zaszczytne miejsce w dziejach naszej kultury. A przecie� mia� te� inne trwa�e osi�gni�cia. W�r�d nich na godnym miejscu nale�y wymieni� jego dzie�o pisarskie. Chodzi o s�awne Pami�tniki o wojnie z Galami i Pami�tniki o wojnie domowej. S� to rzeczy pisane wspania�� �acin�: prost�, jasn�, zwi�z��.
Pod wzgl�dem historycznym maj� charakter stronniczy, ale forma ich jest nieskazitelna. Pokolenia Europejczyk�w przez dwadzie�cia wiek�w uczy�y si� na tych ksi�gach sztuki poprawnego wyra�ania swych my�li - i powinny uczy� si� nadal.
Wielk� karier� rozpocz�� stosunkowo p�no, dopiero bowiem po czterdziestym roku �ycia. Gdyby zmar� wcze�niej, kt� by o nim s�ysza�? Mo�e tylko specjali�ci historycy wspominaliby go jako jednego z typowych polityk�w I wieku p.n.e., i to niezbyt godnego szacunku, bo przecie� afery, mi�ostki, d�ugi... Temperament, energia, pracowito�� i pomys�owo�� nie os�ab�y w nim nigdy. Prowadzi� wojny i romansowa�, pisa� pami�tniki i reformowa� kalendarz, zbiera� dzie�a sztuki i zak�ada� kolonie, planowa� kampanie i rozwa�a� problemy gramatyki. Sw� aktywno�ci� i wielostronno�ci� zainteresowa� znacznie g�rowa� nad Napoleonem, kt�ry usi�owa� go na�ladowa�, a jako imperator zosta� po�rednio jego nast�pc�. Lecz Cezar przewy�sza� cesarza Francuz�w pod ka�dym wzgl�dem. I nie tylko - dos�ownie - wzrostem, by� bowiem wysoki, ale i rodem prawdziwie arystokratycznym. A tak�e, i to jest naprawd� wa�ne, urokiem osobistym, przyst�pno�ci�, wyzbyciem si� wszelkiej m�ciwo�ci wobec przeciwnik�w, niema�ostkowym podej�ciem do spraw maj�tkowych. I wreszcie dobrym wychowaniem, co przecie� te� si� liczy, a przynajmniej powinno si� liczy�.
Nie zostawi� potomstwa. Jedyna c�rka, Julia, zmar�a przedwcze�nie i bezdzietnie. Cezarion formalnie jego synem nie by�, tote� w testamencie, odczytanym publicznie podczas uroczysto�ci pogrzebowych, Cezar uzna� za g��wnego dziedzica maj�tku wnuka swej m�odszej siostry - tej, kt�ra po�lubi�a Attiusza - i w�a�nie jego adoptowa� do swego rodu i nazwiska. W ten spos�b dziewi�tnastoletni Gajusz Oktawiusz sta� si� Gajuszem Juliuszem Cezarem, a nazwisko mia�o ju� rych�o przybra� znaczenie tak�e tytu�u.
to
o
21
August
20
Gaius Octavius.
Ur. 29 wrze�nia 63 r. p.n.e.,
zm. 19 sierpnia 14 r. n.e.
Od 44 r. p.n.e. zwie si� Gaius
Iulius Caesar (Octavianus).
Panuje od 16 stycznia 27 r.
p.n.e. do �mierci jako Imperator
Caesar Augustus.
Po �mierci zaliczony zosta�
w poczet bog�w jako" Divus
Augustus.
OKtawian
Gajusz Oktawiusz - w�t�y, niewysoki ch�opiec o jasnych w�osach -przyjmuj�c w 44 roku p.n.e. spadek po swym wuju, zamordowanym dyktatorze Cezarze, sta� si� jego synem i dziedzicem maj�tku jako nowy Gajusz Juliusz Cezar, dla odr�nienia od tamtego zwany poto^-cznie Oktawianem. Znalaz� si� te� w samym oku cyklonu, jakim by�a walka o polityczne dziedzictwo po Cezarze. Jego zab�jcy i senat pragn�li powrotu do dawnych form republika�skich, ale mieli przeciw sobie cezarian, to jest tych oficer�w i stronnik�w dyktatora, kt�rzy - jak Marek Antoniuszu Marek Emiliusz Lepidus - skrycie d��yli do tego, by zaj�� jego miejsce.
Ch�opca lekcewa�ono, on wszak�e dzia�a� uparcie i roztropnie. Zad�u�y� si�, lecz wyp�aci� wszystkie legaty, jakie Cezar w testamencie zapisa� ludowi. Zorganizowa� te� prywatn� armi� z jego weteran�w. Pozornie sprzyjaj�c senatowi najpierw walczy� z Antoniuszem nad Padem. Potem jednak wym�g� na senacie urz�d Konsula. Jesieni� 43 roku p.n.e. dokona� niespodziewanego zwrotu politycznego, zawieraj�c porozumienie ze swymi dotychczasowymi wrogami, Antoniuszem i Lepidusem. Zosta�o ono oficjalnie zatwierdzone przez sterroryzowa-
ny senat jako nowy urz�d specjalny - triumwirat w celu ustanowienia spraw Rzeczypospolitej o kompetencjach w praktyce nieograniczonych. Triumwirowie najpierw rozprawili si� ze swymi przeciwnikami, skazuj�c na �mier� zab�jc�w Cezara oraz wiele wp�ywowych os�b, w�r�d nich Cycerona, a dobra ich konfiskuj�c.
Tymczasem dwaj spo�r�d zab�jc�w dyktatora, Marek Brutus i Gajusz Kasjusz, opanowali prowincje wschodnie. Antoniusz i Oktawian pokonali ich jesieni� 42 roku p.n.e. w bitwie pod Filippi w Macedonii. Zwyci�zcy uzgodnili mi�dzy sob� podzia� na strefy wp�yw�w. Antoniusz mia� porz�dkowa� sprawy Wschodu, Lepiduso-wi przypad�a Afryka (bez Egiptu), Oktawianowi za� Hiszpania i Galia. Oktawian musia� te� wyw�aszczy� w Italii tysi�ce rolnik�w, aby da� ziemi� weteranom triumwir�w. Doprowadzi�o to do zbrojnego powstania dawnych w�a�cicieli, kt�re krwawo st�umi� w wojnie nosz�cej miano peruzy�skiej - od Peruzji, dzisiejszej Perugii, o�rodka oporu.
Antoniusz tymczasem zwi�za� si� z Kleopatr�, kr�low� Egiptu. Po�lubi� wprawdzie Oktawie, szlachetn� i pi�kn� siostr� Oktawiana, ale ostatecznie odepchn�� j� od siebie. Mia� z Kleopatr� dzieci, rozdawa� im kraje na Wschodzie, �y� niby kr�l orientalny. Nie wiod�o mu si� natomiast w wojnach z Arme�czykami i Partami.
Oktawian umacnia� si� w Italii, a w 36 roku p.n.e. zaj�� te� Sycyli�, gdzie Sekstus Pompejusz, syn Pompejusza Wielkiego, pokonanego przed laty przez Cezara, utworzy� jakby pa�stewko pirackie. W tym te� czasie odebra� Oktawian prowincje afryka�skie Lepiduso-wi. Tak wi�c triumwirat faktycznie przesta� istnie�, pozosta�o bowiem dw�ch tylko: Oktawian na Zachodzie, Antoniusz na Wschodzie. Konflikt mi�dzy nimi narasta�, rokowania i pr�by po�rednictwa nie zda�y si� na nic.
Post�powanie Antoniusza, a zw�aszcza jego romans z Kleopatr�, dostarczy�y �wietnego materia�u propagandzie Oktawiana. Cho� Anto-. niusza przedstawiano jako niewolnika kr�lowej Egiptu, pragn�cej sta� si� pani� Rzymu, to jednak do ko�ca cieszy� si� on du�� popularno�ci� zar�wno w�r�d senator�w, jak te� prostego ludu. Wzajemne pretensje, oskar�enia, pogr�ki przerodzi�y si� wreszcie w otwart� wojn� domow�. Po zwyci�stwie w bitwie morskiej pod Akcjum, we wrze�niu 31 roku p.n.e., Oktawian w sierpniu roku nast�pnego wkroczy� do 21
22
Aleksandrii. Antoniusz pope�ni� samob�jstwo, przebijaj�c si� mieczem, a w kilkana�cie dni p�niej zmar�a r�wnie� samob�jczo Kleopatra, zapewne od jadu w�a. Egipt sta� si� prowincj� rzymsk�.
Przed laty Oktawian wkracza� w �ycie polityczne jako niemal ch�opiec. Nie imponowa� ani postaw�, ani charyzmatem osobowo�ci, ani talentami wojskowymi. Ale to w�a�nie on wyszed� zwyci�sko z wszelkich pr�b i niebezpiecze�stw, on pokona� lub usun�� wszystkich przeciwnik�w i rywali, on sta� si� jedynym panem �wiata �r�dziemnomorskiego. Czemu zawdzi�cza� sw�j sukces wr�cz niewiarygodny, jakim cechom charakteru i zdolno�ciom? Na pewno konsekwencji i uporowi. Na pewno te� umiej�tno�ci ch�odnej kalkulacji oraz odwadze podejmowania ryzyka. Dalej zrozumieniu, czym jest, jak powinna dzia�a� skuteczna propaganda polityczna. I wreszcie temu, �e umia� czeka�, zgodnie ze swoj� zasad� �yciow�: iestina lente, �piesz si� powoli. Nie by� ani bohaterskim wodzem, ani �mia�ym nowatorem. By� natomiast geniuszem konsekwentnej, �wiadomej swych cel�w polityki.
Powr�ci� do Italii w 29 roku p.n.e. Odby� wspania�y wjazd triumfalny, lecz blask uroczysto�ci nie zdo�a� przes�oni� powagi dylematu, przed kt�rym stan�� w�a�nie po swych zwyci�stwach. Dotychczas powo�ywa� si� na uprawnienia triumwira i usprawiedliwia� sw� wszechw�adz� zagro�eniem Rzymu. Obecnie nasta� pok�j, nie by�o niebezpiecze�stw ani wewn�trznych, ani te� zewn�trznych, te wi�c wzgl�dy i preteksty odpad�y. Nale�a�o albo przywr�ci� dawne swobody republika�skie, albo te� znale�� now� podstaw� i form� rz�d�w jednostki..
Porzuci� wszystko, wycofa� si�, da� wolne pole grze r�nych wrogich sobie wzajem si� politycznych? To oznacza�oby rozp�tanie nowej fali wojen domowych. Ilu� to by si� pojawi�o dalszych Cezar�w, Antoniusz�w, Oktawian�w! Og�osi� si� kr�lem? Ale nawet my�l
0 monarchii i nazwa �kr�l" by�y nienawistne Rzymianom! Przybra� tytu� dyktatora? To w�a�nie uczyni� Cezar - i zgin��.
Oktawian zwleka�. Po�piech zreszt� nie by� konieczny, skoro pod jego rozkazami sta�o 28 legion�w. Mia� te� dobre oparcie w weteranach osiedlonych w Italii i po prowincjach; dzi�ki niemu otrzymali ziemi�
1 straciliby j� w razie jego upadku. Na razie wi�c wszystko toczy�o si� po staremu. Obradowa� senat, wybierano wy�szych urz�dnik�w -
oczywi�cie zawsze zgodnie z wol� Oktawiaria, kt�ry od 31 roku p.n.e. piastowa� godno�� jednego z konsul�w, a w 28 roku p.n.e. otrzyma� tytu� Princeps senatus, przyw�dca senatu.
Princeps
Lecz wreszcie podj�� decyzj� - genialn�. Mo�e ju� pod koniec 28 roku, a na pewno w styczniu 27 roku p.n.e., z�o�y� swe wszystkie uprawnienia. Rzeczpospolita zosta�a restytuowana formalnie i oficjalnie, Oktawian wycofywa� si� w zacisze �ycia prywatnego, daj�c wszystkim pe�n� swobod� poczyna�. Lecz na wie�� o tym senat wraz z ludem prosi� go i zaklina� usilnie, manifestacyjnie, wielokrotnie, aby w dobroci swej nie opuszcza� pa�stwa, kt�re wci�� potrzebuje jego m�dro�ci i do�wiadczenia. Pod wp�ywem tych nalega� wreszcie ust�pi�, acz niech�tnie. Zgodzi� si� czuwa� nad prowincjami, kt�rym zagra�a�o niebezpiecze�stwo z zewn�trz - i gdzie stacjonowa�a wi�kszo�� legion�w. Senat natomiast mia� przez swych namiestnik�w zarz�dza� prowincjami wewn�trznymi.
Aby wyrazi� sw� wdzi�czno��, senat 16 stycznia nada� Oktawianowi przydomek Augustus. Ten nieprzet�umaczalny wyraz ��czy� w odczuciu Rzymian poj�cia wznios�o�ci, wielko�ci i �wi�to�ci. Odt�d tytu� i nazwisko w�adcy brzmia�y: Imperator Caesar Augustus, a dzie� 16 stycznia 27 roku p.n.e. uchodzi za formalny pocz�tek nowej formy rzymskiej pa�stwowo�ci - cesarstwa.
Czy trzeba zaznacza�, �e wszystko to - zrzeczenie si� w�adzy, pro�by senatu i ludu, ust�pstwo i niby wymuszone przej�cie rz�d�w z powrotem, wreszcie wyrazy rado�ci - zosta�o z g�ry starannie przygotowane?
U schy�ku swego �ycia Augustus - bo tak nale�y odt�d go nazywa� - pisa� z dum�: �G�rowa�em nad wszystkimi powag� (aucto-ritate), w�adzy wszak�e nie mia�em wi�cej ni� moi koledzy w urz�dzie". Prawda to i nieprawda. My�l�c o cesarzu �redniowiecznym, widzimy kogo� w koronie i z ber�em, w gronostajach i ze z�otym jab�kiem, kogo�, kto zosta� namaszczony i uroczy�cie koronowany, a panuje, jak g�osi�a formu�a, �z �aski Boga". Ale ani August, ani jego nast�pcy przez trzy wieki nie mieli szczeg�lnych insygni�w w�adzy, cho� stopniowo ich oficjalnym wyst�pieniom towarzyszy� coraz �wiet- 23
26
nowie r�nych kraj�w t>raz epok. Zrezygnowa� z plan�w podboju Brytanii, uwa�a� to bowiem za nieop�acalne. Zadowoli� si� kompromisem na Wschodzie. A w swym testamencie politycznym zaleci� utrzymywa� imperium w dotychczasowych granicach.
S�usznie zatem potomno�� patrz�c na jego epok� widzi przede wszystkim nie nabytki terytorialne, lecz owoce pokoju: stabilizacj�, dobrobyt, rozkwit kultury.
Przecie� w�a�nie za Augusta, s�awi�c jego osob� i dzie�o, tworzyli najwybitniejsi poeci rzymscy. Wergiliusz, autor sielanek i poematu
0 uprawie roli, nade wszystko za� narodowej epopei Rzymian - Ene-idy. Horacy, kt�remu zawdzi�czamy Pie�ni, Satyry, Sztuk� poetyck�. Owidiusz, piewca mi�osnych przyg�d i mitologicznych opowie�ci, ale tak�e t�sknoty za Rzymem, gdy wygnano go na wybrze�a Morza Czarnego. Wymie�my te� elegik�w, Propercjusza i Tibullu-sa, oraz bajkopisarza Fedrusa. Wszyscy oni byli i s� wci�� obecni w europejskiej kulturze, podobnie jak historyk Tytus Liwiusz, autor ogromnego dzie�a o Rzymie �od za�o�enia miasta", wielbiciel republiki, a jednak bliski cesarzowi. W�wczas te� powsta� traktat Witru-wiusza o architekturze, dedykowany Augustowi, jedyny tej tre�ci zachowany ze staro�ytno�ci, skarbnica wiadomo�ci o antycznym budownictwie podr�cznik studiowany przez wiele wiek�w we wszystkich krajach europejskich. Jest rzecz� wr�cz zdumiewaj�c�, jak silne pi�tno wywar�a tw�rczo�� tych kilkudziesi�ciu zaledwie lat na dziejach, kszta�cie i samej istocie europejskiej kultury w ci�gu nast�pnych dw�ch tysi�cleci.
Jako budowniczy cesarz zdzia�a� wiele, zw�aszcza dla samego Rzymu. Podzieli� miasto na 14 region�w. Zorganizowa� stra� po�arn�, vigiles. Poprowadzi� nowe akwedukty. Wzni�s� dwa teatry i jeden amfiteatr, zbudowa� od fundament�w lub restaurowa� 82 �wi�tynie. Utworzy� nowe forum, zwane od niego Augustowym. Za jego panowania powsta�a pierwsza wielka �a�nia publiczna i pierwsza otwarta biblioteka. Na Polu Marsowym, nad Tybrem, uros�o ogromne mauzoleum w kszta�cie rotundy zwie�czonej kopcem, grobowiec cesarza
1 jego rodziny. Spo�r�d gmach�w, kt�re wtedy oddano do u�ytku, jeden stoi do dzi� i niezbyt w swej postaci zmieniony, cho� cz�sto go odnawiano - jest to Panteon, �wi�tynia wszystkich bog�w, pokryty wspania�� kopu��. Ufundowa� go Agrypa, kt�rego nazwisko wci��
A mnie widnieje na frontonie. Jest wi�c prawd�, �e August zasta� Rzym ceglany, a zostawi� marmurowy.
Sam za� �y� i mieszka� bardzo skromnie. Mia� dom - nie pa�ac! -na Palatynie, bez marmur�w i mozaik. Zim� i latem przez ponad 40 lat, "dy tylko przebywa� w stolicy, zajmowa� ten sam pokoik. By� wrogiem wspania�ych willi, pa�ac�w, posiad�o�ci wiejskich. Potomni nie mogli wyj�� z podziwu, jak wr�cz ubogim zadowala� si� umeblowaniem. Nosi� tylko t� odzie�, kt�r� utka�y w�asnor�cznie kobiety z jego rodziny. Jada� niewiele i rzeczy proste: zwyk�y chleb, ma�e ryby, bia�y ser, �wie�e figi, sa�at�. Wina pija� ma�o. Cz�sto i ch�tnie, a przy tym bardzo uprzejmie, podejmowa� go�ci, ka��c zastawia� st� obficie, lecz nie zbytkownie.
By� cz�owiekiem wykszta�conym humanistycznie, �ywo interesowa� si� literatur�. Sam pisa� sporo proz�, m. in. Zach�t� do filozofii i Wspomnienia. Pr�bowa� te� swoich si� jako poeta, skomponowa� nawet tragedi�. Ale interesuj�cym szczeg�em jest to, �e zasad ortogra-fii nie przestrzega�. Ostatecznie - po c� si� jest cesarzem? Z pism jego pozosta�y tylko drobne fragmenty oraz du�y, oficjalny wykaz czyn�w, kt�rego odpis wyryto na �cianach �wi�tyni w dzisiejszej stolicy Turcji, Ankarze, staro�ytnej Ancyrze; jest to tzw. Monumentum Ancyranum. Zaczyna si� od s��w: �Gdy mia�em 19 lat, zorganizowa�em wojsko z w�asnej inicjatywy i na koszt w�asny. Dzi�ki temu wyzwoli�em Rzeczpospolit� ciemi�on� panowaniem kliki".
Pracowa� wiele i nieustannie, w stolicy i podczas cz�stych podr�y. Zdrowia by� nie najlepszego, s�abowa� niekiedy, ale wrodzona odporno�� i skromny tryb �ycia sprawi�y, �e zachowa� sprawno�� umys�ow� i fizyczn� do chwil ostatnich. A do�y� lat siedemdziesi�ciu sze�ciu.
Zmar�, jak tego zawsze pragn��, �mierci� dobr�, to jest szybko i bez b�l�w, w miasteczku kampa�skim Nola, gdzie zatrzyma� si� w dawnym domu swego ojca. Zachowa� przytomno�� do ko�ca. -Najpierw odby� d�ug� rozmow� ze swym nast�pc�, szybko przyzwanym pasierbem Tyberiuszem. Potem po�egna� przyjaci�, pytaj�c, czy zdaniem ich dobrze odegra� komedi� �ycia. Doda� greckie wiersze, kt�re aktor zazwyczaj wypowiada� na zako�czenie przedstawienia: �A poniewa� grali�my pi�knie, dajcie oklaski i odprowad�cie nas z wese-em> ' Potem pyta� jeszcze o zdrowie swej wnuczki. Pozosta� tylko 27
z �on� Liwi�. Do ca�uj�cej go kobiety rzek� jeszcze ostatkiem si�:-i pami�taj o naszym ma��e�stwie. B�d� zdrowa..." r-
A by�o to ma��e�stwo d�ugie, prze�yli bowiem razem ponad 50 lat. Prawie tyle, ile w�ada� Rzymem, najpierw jako triumwir, a potem jako cesarz.
28
Liwia
Po raz pierwszy przysz�y cesarz o�eni� si� w wieku 23 lat, w 40 roku p.n.e., gdy by� triumwirem. Jego wybranka, Skrybonia, by�a ju� dwukrotnie rozwiedziona, a ma��e�stwu przy�wieca�y g��wnie cele polityczne. W rok potem przysz�a na �wiat c�rka Julia - i Oktawian
rozwi�d� si� ze Skrybonia, o�wiadczaj�c," �e nie mo�e znie�� przewrotno�ci jej obyczaj�w. Ale wkr�tce da� dow�d w�asnej przewrotno�ci, po�lubiaj�c w styczniu 39 roku p.n.e. w okoliczno�ciach niezwyk�ych pi�kn� Liwie; t� kocha� naprawd�.
Ojciec Liwii, Marek Liwiusz Druzus, �miertelny wr�g triumwir�w, walczy� w 42 roku p.n.e. w bitwie pod Filippi w armii zab�jc�w Cezara przeciw Antoniuszowi i Oktawianowi; po kl�sce pope�ni� samob�jstwo. Liwia by�a wtedy m�atk� od roku, wysz�a bowiem za m��, gdy mia�a 16 lat - rzecz w�wczas normalna. Jej m��, senator Tyberiusz Klaudiusz Neron, przed kilku laty dowodzi� flot� Cezara, kiedy ten oblegany by� wraz z Kleopatr� w pa�acu kr�lewskim w Aleksandrii. Ale po zamordowaniu dyktatora w 44 rokup.n.e. ten�e sam Tyberiusz postawi� w senacie wniosek, by zab�jc�w nagrodzi� jako zbawc�w i wyzwolicieli Rzeczypospolitej! 16 listopada 42 roku p.n.e. - tu� po bitwie pod Filippi - Liwia urodzi�a syna, kt�ry otrzyma� pe�ne nazwisko ojca. M�� Liwii sta� si� zaciek�ym wrogiem Oktawiana i w latach 41 - 40 p.n.e. bra� udzia� w powstaniu, kt�re wybuch�o w Italii, gdy Oktawian przeprowadza� wielkie wyw�aszczenia, by da� ziemi� swym weteranom. Kiedy pad�a Peruzja, ostatnia reduta powsta�c�w, Tyberiusz znalaz� si� wraz z rodzin� w Neapolu, gdzie
i�owa� wznieci� ruch na nowo, wzywaj�c do broni nawet niewolni-
^ Lecz ludzie Oktawiana ju� dopadali uciekaj�cych. Ci zdo�ali
krycie dosta� si� w nocy na okr�t, cho� omal nie zdradzi� ich
dwukrotnie p�acz ma�ego Tyberiusza. Tak ma�o brakowa�o, by Liwia
nad�a z r�k �o�nierzy, czy te� raczej siepaczy swego przysz�ego m�a!
przez Sycyli� rodzina dotar�a do Grecji, gdzie czeka�a j� inna niebezpieczna przygoda - po�ar lasu w okolicach Sparty; p�omienie ju� ima�y si� sukni Liwii. Kiedy jednak Oktawian i Antoniusz zawarli porozumienie w 39 roku p.n.e., Tyberiusz m�g� powr�ci� z �on� i dzie�mi do Rzymu. Wtedy to Oktawian pozna�, pokocha� i rozwi�d� Liwie. Po�lubi� j�, cho� by�a ju� w sz�stym miesi�cu ci��y. Podczas ceremonii osob� nie�yj�cego ojca panny m�odej zast�powa� jej by�y - od niedawna - m�� a zarazem ojciec dziecka, kt�re nosi�a w �onie. Po trzech miesi�cach urodzi� si� ch�opiec, kt�remu dano imi� Druzus. Wychowywa� si� pod opiek� ojca rzeczywistego wraz ze starszym bratem, Tyberiuszem, przez lat sze��, to jest a� do �mierci ojca w 31 roku p.n.e. Dziewi�cioletni w�wczas Tyberiusz wyg�osi� mow� pogrzebow�, chwal�c czyny i cnoty zmar�ego. Gdyby� m�g� wtedy poj�� i powiedzie� wszystko! Gdyby� on lub ktokolwiek ze s�uchaczy przewidywa�, co kryje przysz�o��!
Oktawian - od 27 roku p.n.e. August - �y� z Liwi� do ko�ca swych dni, czyli przez p� wieku, niezmiennie kochaj�c j� i szanuj�c. Owszem, przyg�d pozama��e�skich mia� sporo, nawet jego przyjaciele temu nie zaprzeczali. Liwia natomiast uchodzi�a za wz�r, za idea� wszystkich cn�t i zalet niewie�cich. By�a wierna, uleg�a, wyrozumia�a, �agodna, skromna, gospodarna, spokojna, �yczliwa ludziom, pe�na szlachetnej kultury. Przeciwnik�w jej nie brakowa�o, to normalne i zrozumia�e. Jedni nazywali j� Ulissesem w sukni kobiecej, inni twierdzili, �e surowa to matka dla pa�stwa, a jeszcze surowsza macocha dla rodziny cesarskiej. Zachowa�o si� du�o jej podobizn na rze�bach, p�askorze�bach, monetach, wiadomo wi�c, �e rysy mia�a pi�kne, �agodne, regularne; skoro wszak�e nie ma portret�w malowanych, jak orzec, czy by�a brunetk�, czy te� blondynk�?
Ma��e�stwo tak dobre pozosta�o jednak bezdzietne. August musia� si� z tym pogodzi� i wszystkie nadzieje wi�za� z jedyn� c�rk�
t� z pierwszego ma��e�stwa, i jej ewentualnym potomstwem. 29
30
Julia i Tyberiusz """ """ "*"""'�
By�a to dziewczyna przystojna, inteligentna, oczytana, dowcipna, ale te� pe�na temperamentu. Mo�e w�a�nie dlatego, �e ojciec i macocha wychowywali j� bardzo surowo? To jednak objawi�o si� dopiero p�niej. Przez wiele lat August nie wiedz�c lub nie chc�c wiedzie� wszystkiego poprzestawa� tylko na westchnieniach: �Mam dwie c�rki - a z nimi sporo k�opotu - Rzeczpospolit� i Juli�".
W sprawach ma��e�stwa ulega�a woli ojca ca�kowicie; taki by� zreszt� los dziewcz�t w tamtym �wiecie, przez nikogo nie kwestionowany. August za� kierowa� si� wy��cznie wzgl�dami polityki. Gdy by�a jeszcze w kolebce, zar�czy� j� z Antyllusem, synem Antoniusza. W 25 roku p.n.e., kiedy mia�a lat 15, kaza� jej po�lubi� Marka Marcellusa, swego siostrze�ca, z kt�rym wi�za� wielkie nadzieje. Lecz Marcellus zmar� w dwa lata p�niej - i ju� po dw�ch dalszych latach Julia zosta�a �on� Marka Agrypy, najbli�szego przyjaciela Augusta i niemal wsp�-w�adcy.
Z tego ma��e�stwa przysz�o na �wiat pi�cioro dzieci: dwaj synowie - Gajusz i Lucjusz Cezarowie, dwie c�rki - Julia i Agrypina, oraz syn trzeci, Agrypa, urodzony ju� w kilka miesi�cy po �mierci ojca, w 12 roku p.n.e., i dlatego nosz�cy przydomek Posrumus-Pogrobo-wiec.
I znowu, wnet po odej�ciu Agrypy, kazano Julii wyj�� za m��- po raz trzeci - za Tyberiusza, syna Liwii z jej pierwszego ma��e�stwa. Sta�o si� to wbrew woli samego Tyberiusza, ju� od kilku lat szcz�liwie �onatego z Wipsani�, c�rk� Agrypy z pierwszego ma��e�stwa; mia� z ni� syna imieniem Druzus. Lecz wola Augusta i Liwii nie uznawa�a �adnych sprzeciw�w, Tyberiusz wi�c musia� si� rozwie��, cho� z wielkim b�lem. Podobno gdy pewnego razu ujrza� przypadkowo Wipsanie na ulicy, patrzy� na ni� jak urzeczony oczyma pe�nymi �ez, co jednak dostrze�ono i zadbano na przysz�o��, by si� ju� nie spotykali.
Pocz�tkowo po�ycie z Juli� uk�ada�o si� dobrze, cho� Tyberiusz wiedzia�, �e ucieszne opowie�ci o jej gor�cym temperamencie s� prawdziwe, sam bowiem jako �wietnie zbudowany m�czyzna by� swego czasu przedmiotem jej zabieg�w. Potem po�ycie ich pogorszy�o si�, zw�aszcza gdy jedyny synek zmar� jako niemowl�. Na domiar z�ego Julia przez wiele miesi�cy w ci�gu kilku lat z rz�du pozostawa�a sama, Tyberiusz bowiem walczy� daleko poza Itali�.
By� dobrym �o�nierzem, a do �ycia publicznego i do wojowania
wia� si� od wczesnej m�odo�ci. Maj�c zaledwie 16 lat uczestniczy�
wp^am anii hiszpa�skiej pod okiem cesarza. Nieco p�niej dowodzi�
k ousem wojsk w Armenii. W 16 roku p.n.e. przebywa� z Augustem
Galii, a w roku nast�pnym wraz ze swym bratem Druzusem,
Wojowa�' nad g�rnym Dunajem. W 13 roku p.n.e. piastowa� sw�j
nierwszy konsulat, a potem przez trzy kolejne lata poskramia� ludy
Dalmacji i Panonii (na ziemiach dzisiejszej Jugos�awii i cz�ciowo
W�gier).
Tymczasem jego m�odszy brat, Druzus, podbija� germa�skie
plemiona pomi�dzy Renem a �ab�. Podczas powrotu z armi� znad �aby w sierpniu 9 roku p.n.e. spad� z konia i z�ama� ko�� goleniow�, nie pozwoli� jednak przerwa� marszu. Mia�o to skutki fatalne. Na wie�� o gro�nym stanie zdrowia brata Tyberiusz po�pieszy� do� z p�nocnej Italii, p�dz�c niemal bez wytchnienia przez ziemie German�w nie w pe�ni ujarzmionych. Zasta� go w obozie nad rzek� Sal� jeszcze przy �yciu. Druzus zmar� 14 wrze�nia 9 roku p.n.e. Pozostawi� �on� Antoni� M�odsz�, c�rk� triumwira Antoniusza i Oktawii, oraz troje dzieci: sze�cioletniego Germanika, kilkuletni� Liwill� i male�kiego, bo maj�cego zaledwie rok, Klaudiusza - przysz�ego cesarza.
Zw�oki wodza przeniesiono najpierw do Mogoncjakum nad Renem, czyli do dzisiejszej Moguncji, miasta, kt�re w�a�nie on za�o�y�, nast�pnie za� z rozkazu cesarza do Rzymu. August i Liwia oczekiwali na kondukt �a�obny ju� w p�nocnej Italii, w Pawii. W Rzymie mow� �a�obn� wyg�osi� najpierw na Forum Tyberiusz, a w cyrku Flaminiusza sam August, kt�ry zako�czy� pro�b� do bog�w: �Oby moi