1315
Szczegóły |
Tytuł |
1315 |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
1315 PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie 1315 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
1315 - podejrzyj 20 pierwszych stron:
J�ZEF ANDRZEJ GIEROWSKI
HISTORIA POLSKI
1764-1864
Warszawa 1985 PA�STWOWE WYDAWNICTWO NAUKOWE
III. RZECZPOSPOLITA O�WIECONA
1. Literatura i �r�d�a
O�wiecenie nale�y do najbardziej kontrowersyjnych okres�w w dziejach Polski. Zawa�y� na tym w du�ym stopniu krytyczny jego stosunek do tradycji sarmacko-szlacheckich, a tak�e tragiczny fina� - rozbiory Rzeczypospolitej. Dyskusja nad przyczynami rozbior�w, jakkolwiek si�gaj�ca niejednokrotnie odleg�ej przesz�o�ci, si�� rzeczy musia�a g��wnie dotyczy� tych generacji, kt�rych dzia�alno�� przypad�a na drug� po�ow� XVIII w. Ich postawy, post�powanie, b��dy i osi�gni�cia zosta�y poddane przez historyk�w szczeg�lnie dociekliwej analizie. Trudno si� przy tym dziwi�, �e badania takie przeprowadzane by�y i z gniewem, i z uprzedzeniem - historyk narodu, na kt�rego losach tak fatalnie zaci��y�y �wczesne rozstrzygni�cia, nie�atwo m�g� obiektywnie spojrze� na tych, co jego zdaniem przyk�adali r�k� do grzebania pa�stwowo�ci polskiej.
Oskar�enia nie pomija�y przy tym nikogo - nie tylko notorycznych zdrajc�w, ale i wszystkich niemal bez wyj�tku, kt�rzy pojawiali si� na scenie narodowej, a tak�e i tych, kt�rzy zaniedbali na ni� wst�pi�. Chocia� te� napi�cie przy ferowaniu ocen nieco zmala�o po odzyskaniu pa�stwowo�ci polskiej, a w ostatnich czasach odzwyczaili�my si� od roztrz�sania, wzorem dziewi�tnastowiecznych historyk�w, ca�o�ci dziej�w Polski pod k�tem rozbior�w, dawne spory nie zamar�y ca�kowicie. Koncentruj� si� one obecnie jednak w wi�kszym stopniu na warto�ciach reprezentowanych przez Polsk� w dobie O�wiecenia ni� na dzia�alno�ci bardziej wp�ywowych grup czy polityk�w, co by�o typowe dla starszej historiografii.
Przez d�ugi czas nad pogl�dami historyk�w polskich o czasach O�wiecenia ci��y�y przeciwie�stwa mi�dzy szko�� krakowsk� a warszawsk�. Szko�a krakowska wychodzi�a ze zdecydowanie konserwatywnych i loja-listycznych wobec zaborcy za�o�e�, co prowadzi�o j� do negatywnej oceny struktury spo�ecznej i politycznej Rzeczypospolitej szlacheckiej, kt�rej przeciwstawia�a scentralizowan� struktur� monarchii absolutnej, reprezentowanej przez pa�stwa rozbiorcze. W �lad za historykami Niemiec, Austrii, a tak�e carskiej Rosji przedstawiciele szko�y krakowskiej uwypuklali te wszystkie zjawiska, kt�re �wiadczy�y o niedomogach pa�stwa i niedojrza�o�ci politycznej warstwy rz�dz�cej w Rzeczypospolitej. Zwolennicy "silnego rz�du" nie widzieli mo�liwo�ci jego zorganizowania w szlacheckiej Rzeczypospolitej i wskutek tego uwa�ali rozbiory za pro-
ces nieunikniony, a podj�te reformy oceniali jako bezu�yteczne, je�li nie szkodliwe, bo os�abiaj�ce tradycyjne zwi�zki z Ko�cio�em katolickim. Takie stanowisko zajmowa� w swych p�niejszych pracach J�zef Szujski, apologeta polityki Stanis�awa Augusta Walerian Kalinka, a tak�e Micha� Bobrzy�ski, kt�ry najg��biej z nich si�ga� do spo�ecznego pod�o�a wydarze�, podkre�laj�c m. in. destruktywn� rol� nieograniczonych uprawnie� szlacheckich wobec poddanych.
Pozytywn� stron� dzia�alno�ci szko�y krakowskiej stanowi�o znaczne podniesienie jako�ci warsztatu historycznego oraz tendencja do krytycznego spojrzenia na dzieje narodowe. Jednak�e jej uog�lniaj�ce wnioski musia�y budzi� uzasadnione zastrze�enia i nie osta�y si� w �wietle p�niejszych bada�. Nie przeszkadza�o to zreszt� pewnym p�niejszym historykom, kt�rych zacietrzewienie przerasta�o wiedz� historyczn�, w nawi�zywaniu do uog�lnie� szko�y krakowskiej, co u�atwia�o im deprecjonowanie dawnej Rzeczypospolitej. Tymczasem ju� badania pozytywistycznej szko�y warszawskiej z ko�ca XIX w. wykaza�y, �e ta rzekomo skazana na nieuchronny upadek Rzeczpospolita zdolna by�a do odrodzenia wewn�trznego. Dysponuj�c warsztatem naukowym wcale nie gorszym ni� krakowscy profesorowie, a przewy�szaj�c ich umiej�tnym wykorzystywaniem metod statystycznych, historycy warszawscy udowodnili, �e druga po�owa XVIII w. przynios�a znaczne o�ywienie gospodarcze w Polsce i zwi�zane z tym przekszta�cenia spo�eczne (o czym pisa� Tadeusz Korzon w swych epokowych Dziejach wewn�trznych Polski za Stanis�awa Augusta) oraz �e dokonany wtedy prze�om umys�owy wprowadzi� na trwa�e nowe jako�ci do polskiej tradycji kulturalnej, u�atwiaj�c uformowanie si� nowoczesnego narodu (W�adys�aw Smole�ski). Rozbiory nie uderzy�y w spo�ecze�stwo zanarchizowane, ale w regeneruj�ce swe si�y. Zapewne szko�a warszawska zbyt optymistycznie ocenia�a rozw�j wewn�trzny Polski w drugiej po�owie XVIII w. i przesadnie win� za rozbiory obarcza�a g��wnie s�siad�w (co dawa�o szans� dyskusji szkole krakowskiej i jej kontynuatorom); mimo to ugruntowa�a pogl�d na O�wiecenie jako wielk� epok� w dziejach PolsJti, w kt�rej wprawdzie nie uda�o si� zapobiec upadkowi pa�stwa, jednak nast�pi�y tak g��bokie
wewn�trzne przemiany w spo�ecze�stwie polskim, �e katastrofa pa�stwa nie poci�gn�a za sob� katastrofy narodu.
P�niejsi historycy, jak Bronis�aw Dembi�ski, Szymon Askenazy czy Adam Ska�kowski skierowali swe zainteresowania g��wnie ku historii stosunk�w politycznych, przede wszystkim mi�dzynarodowych, co wprawdzie przyczyni�o si� do lepszego poznania rozgrywek dyplomatycznych doby rozbior�w, ale uchyla�o zasadnicze pytanie o charakter polskiego O�wiecenia. Odr�bn� pozycj� zajmowa� natomiast W�adys�aw Konopczy�ski, kt�ry sta� si� rzecznikiem koncepcji o w�asnej drodze szlacheckiej demokracji ku nowoczesnemu pa�stwu. Jego najwa�niejsze dzie�a (Liberum weto. Geneza i ustanowienie Rady Nieustaj�cej) pokazywa�y, jak ze zanarchizowanego systemu "z�otej wolno�ci" dokonywa�a si� przemiana ku sprawniejszej organizacji sejmu i centralnej administracji. Ustr�j Polski tego okresu nie by^ Jego zdaniem gorszy od ustroj�w panuj�cych w krajach s�siednich;
by� tylko inny od nich, reprezentuj�c przy tym w�a�ciwo�ci, kt�rych tamtym brakowa�o. S�abo�� jego polega�a przede wszystkim, na niewy-kszta�ceniu dostatecznie sprawnego aparatu fiskalno-wojskowego, co w otoczeniu nastawionym na rozw�j militaryzmu zdecydowa�o o upadku pa�stwa. Pogl�dom tym da� tak�e wyraz w swych Dziejach Polski nowo�ytnej (t. II), kt�re zawieraj� najpe�niejsz� dotychczas syntez� dziej�w politycznych O�wiecenia.
Stosunkowo s�abiej rozwija�y si� natomiast badania w tych dziedzinach, kt�re stanowi�yby bezpo�redni� kontynuacj� osi�gni�� szko�y warszawskiej. Gdy wi�kszo�� historyk�w zajmowa�a si� dziejami Polski jako dziejami pa�stwa szlacheckiego, niewielu tylko po�wi�ca�o si� badaniom nad innymi warstwami czy nad sytuacj� gospodarcz� kraju. Najpowa�niejsze osi�gni�cia w tej dziedzinie mia� Jan Rutkowski, kt�ry analizowa� po�o�enie ch�op�w w Polsce XVIII w. i przypisywa� szczeg�lnie donios�� rol� przemianom w strukturze agrarnej. Jednak�e ca�kowita zmiana podej�cia do problem�w O�wiecenia dokona�a si� dopiero w Polsce Ludowej, gdy zacz�to pos�ugiwa� si� metodologi� marksistowsk�,
Szczeg�lne znaczenie mia�a pod tym wzgl�dem Sesja Ko���tajowska z 1951 r. Nawi�zuj�c do dawniejszych prac polskich marksist�w (zw�aszcza Juliana Marchlewskiego) odnosz�cych si� do O�wiecenia, Witold Kula, Celina Bobi�ska, Jan Kott i Bogus�aw Le�nodorski wyst�pili z koncepcj� prze�omowego charakteru tej epoki, kt�ra ich zdaniem nie tylko wyr�nia�a si� pojawieniem nowej ideologii, ale tak�e inicjowa�a zwrot ku kapitalizmowi, zar�wno w zakresie stosunk�w gospodarczych, jak uk�adu sil spo�ecznych oraz organizacji pa�stwa. Zjawiskom tym przypisywali tak istotn� rol� w rozwoju 'narodu polskiego, �e przes�ania� one mia�y nawet fakt rozbior�w. Tezy te, jakkolwiek przepojone typowym dla tych czas�w schematyzmem i dogmatyzmem uj�cia, opieraj�ce si� przy tym raczej na rewizji dawnych bada� ni� na ich pog��bieniu, przyczyni�y si� przecie� do znacznego -wzrostu zainteresowa� drug� po�ow� XVIII w. i uznania jej problematyki za szczeg�lnie wa�n�. Odbi�y si� tak�e na periodyzacji dziej�w Polski, przyznaj�c latom sze��dziesi�tym XVIII w. (�ci�le 1764 r.) rol� bardziej zasadnicz� ni� dacie trzeciego rozbioru. Mia�o to wp�yw na uk�ad przygotowanej przez Instytut Historii PAN syntezy Historii Polski, kt�rej tom II pod red. S. Kieniewicza i W. Kuli (Warszawa 1958) zaczyna si� w�a�nie od O�wiecenia, si�gaj�c po rok 1864. Ca�y ten wiek traktowany jest wsp�lnie jako okres formowania si� kapitalizmu na ziemiach polskich.
Dotychczasowe badania nie da�y jednoznacznej odpowiedzi w tej sprawie; tote� - nie kwestionuj�c roli i odr�bno�ci O�wiecenia - cz�� historyk�w jest sk�onna traktowa� ten okres na ziemiach polskich za strukturalnie powi�zany z uk�adami gospodarczymi i spo�ecznymi feudalizmu. W ten spos�b ujmuje go np. W�adys�aw Rusi�ski w swym zarysie Rozw�j gospodarczy ziem polskich (Warszawa 1973). Ze zrozU-
mia�ych wzgl�d�w nie mogli przyj�� tego typu periodyzacji historycy ustroju - t. II .Historii pa�stwa i prawa Polski (Warszawa 1966) ko�czy si� na 1795 r., co nie przeszkadza temu, �e okres O�wiecenia, wyodr�bniony jako "pocz�tki monarchii konstytucyjnej", potraktowany zosta� szczeg�lnie nowatorsko i z pietyzmem. Wypadnie wszak�e zaznaczy�, �e liczna grupa historyk�w nie ma tych w�tpliwo�ci - od czas�w O�wiecenia zacz�� np. sw�j tom eseistycznego zarysu dziej�w Polski Tadeusz �epkowski, nadaj�c mu tytu� Polska - narodziny nowoczesnego narodu 1764 - 1870 (Warszawa 1967). Nie cofn�� si� on przy tym przed rezygnacj� z podporz�dkowania swego om�wienia cezurom wewn�trznym, co jest ju� stanowiskiem skrajnym.
Odr�bn� pozycj� zajmuje tom Konfrontacji historycznych Polska w epoce O�wiecenia (Warszawa 1971) pod red. Bogus�awaLe�no-dorskiego. Zgodnie z za�o�eniami serii wprowadza ona najnowsze, niekiedy dyskusyjne pogl�dy historyk�w na najwa�niejsze problemy O�wiecenia polskiego - kt�rego ramy chronologiczne s� tym razem wyj�tkowo szerokie, bo si�gaj� od pocz�tk�w czas�w saskich po Ksi�stwo Warszawskie. O problemach wczesnego O�wiecenia by�a ju� mowa (zob. cz. l, s. 175). Zreszt� przesuwanie tej epoki ku pocz�tkom XVIII w. sta� si� mo�e powa�nym argumentem przeciwko dostrzeganiu w niej progu kapitalizmu w Polsce. Zastrze�enia obudzi�o natomiast w��czenie do tego tomu problem�w Ksi�stwa Warszawskiego, chocia� zwi�zki w zakresie �ycia kulturalnego s� niezaprzeczalne.
O ile O�wiecenie wyodr�bniane jest jako oddzielny okres we wszystkich niemal wymienionych poprzednio zarysach czy to dziej�w Polski, czy te� pewnych dziedzin (por. cz. l, s. 7), o tyle poza wsipomniainym tomem Konfrontacji historycznych brak dzie�a ujmuj�cego w spos�b syntetyczny ca�o�� jego problematyki. Je�li chodzi o poszczeg�lne dziedziny, to na czo�o wysuwa si� opracowanie dziej�w literatury tego okresu przez Mieczys�awa Klimowicza, O�wiecenie (Warszawa 1972), zawieraj�ce wielostronn� charakterystyk� kultury i umys�owo�ci polskiej tej doby. Podobnie nowatorskie uj�cie ma O�wiecenie Kazimierza Opa�ka w Historii nauki polskiej (t. II, Wroc�aw 1970). Brak natomiast podobnych dzie� z zakresu historii gospodarczej, spo�ecznej i politycznej. W zakresie historii regionalnej przemiany z okresu O�wiecenia zosta�y silnie uwypuklone w Dziejach Wielkopolski (t. I, Pozna� 1969). Dla ludno�ci polskiej poza granicami Rzeczypospolitej problematyka ta znalaz�a odbicie w t. II, cz. l Dziej�w �l�ska (Wroc�aw 1966).
W przeciwie�stwie do pierwszej po�owy XX w., kiedy prace historyk�w koncentrowa�y si� przede wszystkim na problemach historii politycznej, ostatnie �wier�wiecze przynios�o znaczny post�p bada� nad dziejami gospodarczymi i spo�ecznymi doby O�wiecenia. Opieraj�c si� w wi�kszym ni� poprzednicy stopniu na archiwach prowincjonalnych, podj�to pr�by opracowania przemian dokonuj�cych si� w drugiej po�owie XVIII w. w poszczeg�lnych rejonach Rzeczypospolitej. Bardzo cenne rezultaty osi�gn�a grupa historyk�w krakowskich, pracuj�ca pod kierunkiem Celiny Bobi�skiej. Pocz�tkowo historycy ci nastawieni byli na badanie podstaw, zasi�gu i nasilenia walki klasowej na wsi ma�opolskiej. Wkr�tce jednak problematyka uleg�a poszerzeniu i obj�a zagadnienia kszta�towania si� rynku wewn�trznego. Podstawowe znaczenie mia�a pod tym wzgl�dem praca H.Madurowicz i A. Podrazy, Rejony gospodarcze Ma�opolski zachodniej w drugiej po�owie XVIII w. (Wroc�aw 1958). Spo�r�d element�w kszta�tuj�cego si� wtedy rynku wewn�trznego zbadane zosta�y nast�puj�ce kwestie: rola Krakowa jako centrum takiego rynku (M. Kulczykowski, M. Francie, Krak�w jako o�rodek towarowy Ma�opolski zachodniej w drugiej po�owie XVIII w.. Warszawa 1963); rozw�j produkcji towarowej na wsi (I. R y c h l i k o w a, Studia nad towarow� produkcj� wielkiej wlasno�ci w Matopolsce w latach 1764 -1805, cz. l, Towarowa produkcja zbo�owa, Wroc�aw 1966)'; ruch cen (H. Madurowicz-Urba�ska, Ceny zbo�a w zachodniej Malo-polsce. Warszawa 1963) oraz zasi�g i mo�liwo�ci rynku pracy (M. F r a n-ci�, Ludzie lu�ni w osiemnastowiecznym Krakowie, Wroc�aw 1967). Jak dot�d badania te, nadal kontynuowane, nie zosta�y uwie�czone uj�ciem syntetycznym ani te� nie spotka�y si� z szersz� dyskusj�.
Tymczasem badania przeprowadzane w innych o�rodkach nie mia�y ani tak zorganizowanego charakteru, ani nie obj�y tylu zagadnie�. W�r�d prac o gospodarce wiejskiej wi�ksze znaczenie maj� cytowane ju� poprzednio (por. cz. l, -s. 8 - 9) prace J. To polskiego, B. Baranow-skiego, W. RusiAskiego, Osady tzw. "ol�dr�w" w dawnym woj. pozna�skim, Krak�w-Pozna� 1939 -1947 - je�li chodzi o Wielkopolsk�, I. Cackowskiego - dla Pomorza Gda�skiego. Stosunkowo s�abiej badane by�y obszary wschodnie Rzeczypospolitej, niemniej pojawi�y' si� prace o gospodarce wielkiej w�asno�ci na tym obszarze: W. S e r c z y k a, Gospodarstwo magnackie w woj. podolskim w drugiej polewie XVJJI w. (Wroc�aw 1965) oraz wspomniana ju� praca B. Topolskiej; podj�ta tak�e zosta�a pr�ba wskazania na ich powi�zania z rynkiem og�lnokrajowym w pracy Z. Guldena (por. cz. l, s. 176). Wreszcie przemianom gospodarczym na wsi �l�skiej w okresie formowania si� kapitalizmu po�wi�ci� specjaln� uwag� kr�g historyk�w wok� Stefana Inglota we Wroc�awiu. Ich badania koncentrowa�y si� g��wnie wok� problem�w organizacji produkcji i rozwoju si� wytw�rczych. Przyk�adowo mo�na si� odwo�a� do S. Michalkiewicza, Gospodarka magnacka na �l�sku w drugiej po�owie XVIII w. na przyk�adzie maj�tku Ksi�� (Wroc�aw 1969), Z.Szkurlat o-w s k i e g o, Stosunki spoleczno-ekonomicz-ne w rolnictwie �l�skim w latach 1750 -1806 na przykladzie d�br Lubo-radz (Wroc�aw 1974) czy L. Wiatrowskiego, Gospodarstwo wiejskie w dobrach pszczy�skich od po�owy XVII do pocz�tku XIX w. (Wroc�aw 1965).
Badania nad rozwojem przemys�u i rzemios�a, a tak�e og�lnej gospodarki miejskiej Obj�y przede wszystkim Warszaw�, Wielkopolsk� i Pomorze. Pojawienie si� i rozbudowa manufaktur w Polsce sta�y si� przedmiotem studi�w W. Kuli, kt�ry we wspomnianych ju� Szkicach o ma-
nufdkturach w Polsce w XVIII w.. ex. 1-2 (Warszawa 1956) najpe�niej przedstawi� ten problem, toni badacze, podejmuj�cy t� problematyk�, koncentrowali si� zwykle na jednej z dziedzin produkcji przemys�owej, i to na ograniczonym obszarze. Przemys�em szklarskim zaj�a si� we wspomnianej pracy i innych studiach Z. Kamie�ska. C. �uczak przedstawi� Przemy�l spo�ywczy m. Poznania w XVIII w. (Pozna� 1953), natomiast J. Wojtowicz analizowa� struktur� przemys�u Torunia w Studiach nad kszta�towaniem si�: uk�adu kapitalistycznego w Toruniu. Stosunki przemys�owe w Toruniu w XVIII w. (Toru� 1960). Historycy gda�scy skoncentrowali sw� uwag� natomiast na przemy�le stoczniowym (S. Gierszewski, Elbl�ski przemys� okr�towy w latach 1570 -1815, Gda�sk 1961, Historia budownictwa okr�towego na Wybrze�u Gda�skim, pod red. E.Cie�laka, Gda�sk 1972). Problem wzrastaj�cego uprzemys�owienia wsi bada� w Wielkopolsce M. Szczepaniak, Przemys� i rzemios�o wiejskie w Wielkopolsce w drugiej po�owie XVIII w. (Pozna� 1971), a dla �l�ska Z. K w a � n y, Rozw�j przemys�u w maj�tkach Schaff-gotsch�w w latach 1750- 1850 (Wroc�aw 1961). Stosunkowo s�abe zainteresowanie budzi� wa�ny w momencie wykszta�cania si� form kapitalistycznych przemys� w��kienniczy; najwa�niejsze prace na ten temat to W. R u s i � s k i eg o, Tkactwo lniane na �l�sku do 1850 r. (Pozna� 1949) oraz I. T u r n a u, Zmiany w polskiej produkcji w��kienniczej XVIII w. (Wroc�aw 1970). Przemys� wojskowy doczeka� si� gruntownej rozprawy A. Z a h o r s k i e g o, Uzbrojenie i przemys� zbrojeniowy w powstaniu ko�ciuszkowskim (Warszawa 1957).
Badania nad rozwojem przemys�u hutniczego na �l�sku prowadzi� W. D � u g o b o r s k i (m. in. Ekonomika g�rno�l�skiego hutnictwa w XVIII w; Katowice 1963). Papiernictwem tej dzielnicy zaj�a si� K. Maleczy�ska (Dzieje starego papiernictwa �l�skiego, Wroc�aw 1963).
Ten pobie�ny przegl�d najwa�niejszych pozycji wskazuje, �e mimo post�pu bada� wiele dziedzin le�y jeszcze od�ogiem. Bardzo s�abo przedstawiaj� si� prace nad rzemios�em drugiej po�owy XVIII w. oraz nad handlem zewn�trznym. Wprawdzie w monografiach wa�niejszych miast mo�na znale�� istotne uzupe�nienia w tym zakresie; pojawi�o si� tak�e wiele drobniejszych rozpraw i studi�w. W sumie polska nauka historyczna nie dysponuje dot�d materia�em, kt�ry by pozwoli� na rozwi�zanie istotnego dla czas�w O�wiecenia problemu, jak dalece posun�y si� przemiany ekonomiczne w kraju. Zostawia to pole do dyskusji, na -kt�re ju� zosta�a zwr�cona uwaga (por. cz. l, s. 202), w kt�rych obie strony dysponuj� tylko danymi przybli�onymi. Niemniej, je�eli nawet w �wietle dotychczasowych bada� okazuje si�, �e rola produkcji nak�adczej i manufakturowej nie by�a tak donios�a, jak wydawa�o si� na Sesji Ko���rtajowskiej, i nie nast�pi�a wtedy zmiana charakteru stosunk�w produkcyjnych, to samo przechodzenie do nowych form nie mo�e budzi� w�tpliwo�ci. Kontrowersyjne jest natomiast, czy nale�� one do rozwini�tego feudalizmu, czy te� do okresu prekapitalistycznego.
10
Wiele z wymienionych powy�ej studi�w odnosi si� tak�e do dziej�w struktury spo�ecznej. Kwestie te budzi�y zreszt� do�� �ywe dyskusje. Istotne znaczenie mia�a polemika wok� rozwarstwienia ludno�ci wiejskiej w Polsce; na �amach "Kwartalnika Historycznego" i "Przegl�du Historycznego" wypowiadali si� w latach 1953 - 1955 W. R u s i � s k i, H. M a-durowicz, A. Podra�a, J. Leskiewiczowa i S. �reniow-s k i. Chodzi�o przy tym w�a�nie o stopie� zaawansowania stosunk�w kapitalistycznych - jak dalece przekszta�cenie w uwarstwieniu ludno�ci ch�opskiej odpowiada�o procesom dokonuj�cym si� w dobie kapitalizmu. Szeroko rozwini�te zosta�y badania nad ruchami spo�ecznymi na wsi i po�o�eniem ch�op�w. Najpowa�niejsze osi�gni�cia w tej dziedzinie mia�a wspomniana grupa krakowskich historyk�w. Temu problemowi po�wi�cone zosta�y w znacznej mierze Studia z dziej�w wsi ma�opolskiej w drugiej po�owie XVIII w. pod red. C. Bobi�skiej (Warszawa 1957), op�r ch�opski w dobrach ziemskich bada� W. Urban (Poddani szlacheccy w wojew�dztwie krakowskim w II po�owie XVIII w. i ich op�r antyfeudalny, Wroc�aw 1958), sytuacj� ch�op�w w kr�lewszczyznach na�wietli�a A. Falniowska-Gradowska (�wiadczenia poddanych na rzecz dworu w kr�lewszczyznach wojew�dztwa krakowskiego w drugiej po�owie XVIII w., Wroc�aw 1964). Dla Wielkopolski najwa�niejsze wyniki da�y badania J. Topolskiego (Polo�eraie i walka klasowa ch�op�w w XVIII w. w dobrach arcybiskupstwa gnie�nie�skiego. Warszawa 1956). Tego okresu si�gaj� te� cytowane poprzednio prace B. B a-ranowskiego o powstaniach ch�opskich (por. cz. l, s. 10).
W�r�d warstw spo�ecznych najwi�ksze zainteresowanie badawcze obudzi�a grupa ludno�ci oscyluj�ca mi�dzy wsi� a miastem - ludzie lu�ni. Podstawow� prac� temu zagadnieniu po�wi�ci�a N. Assorodobraj:
Pocz�tki klasy robotniczej. Problem rak roboczych w przemy�le polskim epoki stanis�awowskiej (Warszawa 1946, wyd. 2-1966), przeprowadzaj�c analiz� ich u�yteczno�ci w produkcji przemys�owej. Do tego problemu wr�ci� we wspomnianej wy�ej pracy M. F r a n c i �. Natomiast na rol� ludzi lu�nych w gospodarce rolnej zwr�ci� uwag� J. Gierowski, Kartki z rodowodu biedoty wiejskiej (Warszawa 1951), za� po�o�enie prawne tej grupy bada� S. Grodziski, Ludzie lu�ni (Krak�w 1961).
O mieszcza�stwie pisano sporo, zw�aszcza w monografiach poszczeg�lnych miast (Warszawy, Poznania, Wroc�awia, Kalisza, Bytomia, Lublina, Gniezna, Gda�ska i in.), jednak zabrak�o gruntowniejszych bada�, jak i dyskusji nad formowaniem si� prebur�uazji w Polsce tej doby. Cz�� historyk�w zajmuj� bowiem stanowisko, �e warstwa taka ukszta�towa�a si� w Polsce w�a�nie w tym okresie, pozostali s� zdania, �e utrzymywa�o si� dawne uwarstwienie mieszcza�stwa i fakt�w jednostkowego wychodzenia poza istniej�ce podzia�y nie mo�na uog�lnia�. A�eby wyrobi� sobie pogl�d na t� kwesti�, najlepiej zwr�ci� si� do wspomnianej syntezy T. �epkowskiego czy te� studium J. Koweckiego w Konfrontacjach historycznych. Z o�rodk�w miejskich najdok�adniej opracowana zosta�a Warszawa. Obok uog�lniaj�cego uj�cia A. Zahorskiego, War-
11
szawa za Sas�w i Stanis�awa Augusta (Warszawa 1970) na uwag� zas�uguj� badania demograficzne S. Szymkiewicza, Warszawa na prze�omie XVIII i XIX w. w �wietle pomiar�w i spis�w (Warszawa 1959) i B. Grochulskiej, Problem wzrostu ludno�ci Warszawy w drugiej po�owie XVIII wieku, ("Rocznik Warszawski", 1966). Warunki �ycia codziennego ludno�ci Warszawy znalaz�y odbicie w pracach I. T u r n a u, Odzie� mieszcza�stwa warszawskiego w XVIII wieku (Wroc�aw 1967) oraz wraz z A. Berdeck�, �ycie codzienne Warszawy wieku O�wiecenia (Warszawa 1969). Dla innych obszar�w bardziej uog�lniaj�cy charakter maj� studia W. �wika, Miasta kr�lewskie Lubelszczyzny w drugiej po�owie XVIII w. (Lublin 1968). Nowe �wiat�o na dzia�alno�� Komisji Dobrego Porz�dku w miastach po pracach W. Smole�skiego i I. Baranowskiego rzuci� B. T y s z'k i e w i c z, Dzia�alno�� pozna�skiej Komisji Dobrego Porz�dku, 1779 - 1784 (Pozna� 1964). Udzia� mieszczan w �yciu politycznym przedstawi�a K.Zienkowska, Stawetn� i urodzeni - Ruch polityczny mieszcza�stwa w dobie Sejmu Czteroletniego (Warszawa 1976).
Stosunkowo obfita jest literatura dotycz�ca kwestii �ydowskiej w epoce O�wiecenia. Po W. Smole�skim bada� j� M. B a � a b a n, a ostatnio ukaza�y si� prace R. M a h l e r a, �ydzi w dawnej Polsce w �wietle liczb. Struktura demograficzna i spo�eczno-ekonomiczna �yd�w w Koronie w XVIII w. (w: Przesztos� demograficzna Polski, Materia�y i studia, Warszawa 1967) iA.Eisenbacha, Status prawny ludno�ci �ydowskiej w Warszawie w ko�cu XVIII i na pocz�tku XIX w. ("Biuletyn �ydowskiego Instytutu Historii" 1961 nr 39); og�lniej problematyk� t� przedstawi� S. � a s t i k, Z dziej�w O�wiecenia �ydowskiego. Ludzie i fakty (Warszawa 1961).
Zmiany w strukturze szlachty znalaz�y odbicie w badaniach po�wi�conych b�d� ca�ej tej warstwie, b�d� niekt�rym jej reprezentantom. Uog�lniaj�cy charakter ma praca J. -J e d l i c k i e g o, Klejnot i bariery spo�eczne Przeobra�enia szlachectwa polskiego w schy�kowym okresie feu-dalizmu (Warszawa 1968). Natomiast wytwarzaniu si� szlachty nowego typu po�wi�cone s� biografie K. Zienkowskiej, Jacek Jezierski, kasztelan �ukowski (1722 -1805). Z dziej�w szlachty polskiej XVIII w. (Warszawa 1963) oraz A. Zahorskiego, Ignacy Wyssogota Zakrzew-ski, prezydent Warszawy (Warszawa 1963).
Je�li chodzi o warunki bytowe spo�ecze�stwa polskiego, to na uwag� zas�uguj� badania nad zdrowotno�ci� .w Polsce Z. Kuchowicza, Wp�yw od�ywiania na stan zdrowotny spo�ecze�stwa polskiego w XVIII wieku (��d� 1966), jakkolwiek niekt�re tezy tej pracy zosta�y zakwestionowane przez E. R o s t w o r o w s k i e g o (KH 1969).
Obok przemian spo�eczno-gospodarczych formowanie si� nowej organizacji pa�stwa budzi�o naj�ywsze zainteresowanie historyk�w. Liczne badania znacznie poszerzy�y stan wiedzy o dokonywanych wtedy reformach i trudno�ciach, jakie napotyka�y. Pozosta�o jednak nie rozwi�zane w pe�ni zagadnienie, jak� rol� odgrywa�a w tym procesie tradycja demo-
12
kracji szlacheckiej: czy stanowi�a ona tylko element hamuj�cy przy tworzeniu monarchii konstytucyjnej (jak to zak�ada� B. Le�nodorski na Sesji Ko���tajowskiej), czy te� mia�a u�atwia� przekszta�cenie zanar-chizowanego pa�stwa oligarch�w w rz�dn� O�wiecon� Rzeczpospolit� (jak przyjmowa� J.Gierowski na X Zje�dzie Historyk�w Polskich).
W badaniach analitycznych problem ten odgrywa� zreszt� tylko wt�rn� rol�. Cz�ciowo w polemice z dawniejszymi pogl�dami W. K o n o p-czy�skiego wprowadzone zosta�y nowe ustalenia odnosz�ce si� do pierwszego okresu reform za panowania Stanis�awa Augusta. Kilka studi�w z tej dziedziny og�osi� J. Mitfhalski (m. in. Plan Czartoryskich naprawy Rzeczypospolitej, KH 1956); pr�by reorganizacji organu doradczego kr�la przedstawi�a M. Rymszyna, Gabinet Stanis�awa Augusta (Warszawa 1962). Natomiast Z.Radwa�ski w Prawach kardynalnych w Polsce (Pozna� 1952) zaj�� si� genez� i charakterem tej ustawy zasadniczej, kt�ra, oparta na obcych gwarancjach, mia�a utrwala� system rz�d�w magnackich. Funkcjonowanie aparatu fiskalnego (problem niemal nie tykany od czas�w pracy Rybarskiego) doczeka�o si� bada� ze strony G. Ba�truszajtys (m. in. Podzia� czynno�ci komisarzy Komisji Skarbu Koronnego z roku 1776, RDSiG 1972) oraz M. Drozdow-s k i e g o, Podstawy finansowe dzia�alno�ci pa�stwowej w Polsce 1764 -- 1793. Dzia�alno�� bud�etowa Sejmu Rzeczypospolitej w czasach panowania Stanis�awa Augusta Poniatowskiego (Warszawa 1975). Natomiast prace J. Brody i �.Kurdybachy o kodeksie Zamoyskiego (1951) spotka�y si� z krytyk� specjalist�w i pozostawiaj� wci�� otwarty problem walk wewn�trznych w okresie mi�dzy sejmem rozbiorowym a Wielkim. Stosunkowo najlepiej na�wietli� goE.Rostworowski w pracy Sprawa aukcji wojska na tle sytuacji politycznej przed Sejmem Czteroletnim (Warszawa 1957), jakkolwiek g��wnym przedmiotem jego bada� by�y sprawy militarne. Funkcjonowaniem sejmu zaj�� si� R. � a s z e w s k i, polski w latach 1764 - 1793 (Warszawa 1973).
Bogatszy dorobek dotyczy doby Sejmu Wielkiego i powstania ko�ciuszkowskiego. Podstawowe znaczenie ma monografia B. Le�nodorski e-g o, Dzie�o Sejmu Czteroletniego (Wroc�aw 1951). Badania nad dzia�alno�ci� Sejmu Czteroletniego stanowi�y punkt wyj�cia dla jego uog�lnie�, dotycz�cych charakteru pa�stwa polskiego w dobie O�wiecenia, oraz dla szeregu dalszych studi�w. Le�nodorski rozpatrywa� Konstytucj� 3 maja na szerokim tle europejskim; analizowa� tak�e dok�adnie postaw� poszczeg�lnych oboz�w i przygotowanie uchwa�. Nowe spostrze�enia, dotycz�ce zw�aszcza inspiratorskiej roli Stanis�awa Augusta, dorzuci� p�niej E.Rostworowski w zbiorze studi�w Legendy i fakty XVIII w. (Warszawa 1963), w kt�rym zreszt� wprowadza� nowe na�wietlenie tak�e innych pr�b i pomys��w reformatorskich. Do kwestii tej E. R o s t w o-r o w s k i powr�ci� w popularnonaukowej ksi��ce Ostatni kr�l Rzeczypospolitej. Geneza i upadek Konstytucji 3 maja (Warszawa 1966) - zawarta w niej pr�ba obrony polityki Stanis�awa Augusta, przypominaj�ca niekt�re wypowiedzi szko�y krakowskiej, jest jednak bardzo dyskusyjna.
13
Zastrze�enia obudzi�a natomiast praca J. D i h m a, Sprawa konstytucji ekonomicznej z 1792 roku na tle wewn�trznej i zagranicznej sytuacji Polski (Wroc�aw 1959; por. PH 1960 -1962). Praktyk� administracji tej doby zaj�� si� A. Zahorski, Centralne instytucje policyjne w dobie rozbior�w (Warszawa 1959). Polityczne kulisy walki o utrzymanie konstytucji przedstawi� J. � o j e k, Upadek Konstytucji 3 maja (Wroc�aw 1976).
Konfederacja targowicka - po W. Smole�sk i mi C. Nankem - doczeka�a si� nowego na�wietlenia J. W�sickiego, Konfederacja targowicka i ostatni sejm Rzeczypospolitej z 1793 r. (Pozna� 1952). Gruntowne badania nad zagadnieniami ustrojowymi w czasie powstania ko�ciuszkowskiego przeprowadzili W. Bartel i J. Kowecki. Pierwszy z nich zaj�� si� dzia�alno�ci� administracji i opracowa� Ustr�j w�adz cywilnych powstania ko�ciuszkowskiego (Wroc�aw 1959). J. Kowecki w monografiach Uniwersai po�aniecki i sprawa jego realizacji (Warszawa 1957) oraz Pospolite ruszenie w powstaniu 1794 r. (Warszawa 1963) przedstawi� spo�eczne oddzia�ywanie powstania na tle podejmowanych reform. Elementy por�wnawcze w badaniach nad Uniwersa�em po�anieckim wprowadzi� J. R u t k o w s k i, Uniwersa� po�aniecki w �wietle europejskich reform rolnych XVIII w. (Pozna� 1946).
Badania nad dziejami wojskowo�ci i sztuki wojennej w okresie O�wiecenia posun�y si� 'stosunkowo s�abo od czasu prac W. Konopczy�-skiego, M. Kukie� a, B. Paw�owskiego i W. Tokarza (kt�rego studia zosta�y przypomniane w zbiorowym wydaniu Rozprawy i szkice, t. I - II, Warszawa 1959). Poza wspomnian� wy�ej monografi� E. Rostworowskiego, kt�rego badania kontynuowa� dla okresu Sejmu Wielkiego L. Ratajczyk, Wojsko i obronno�� Rzeczypospolitej 1788-1792 (Warszawa 1975), na uwag� zas�uguj� badania S. Herbsta nad dziejami powstania ko�ciuszkowskiego, szczeg�lnie Powstanie ko�ciuszkowskie a prze�om sztuki wojennej u schy�ku XVIII w. ("Biuletyn WAP", Seria Historyczna, nr 2, 1958). Ten stan bada� znajduje tak�e odbicie w Zarysie dziej�w wojskowo�ci polskiej do roku 1864 (t. II, Warszawa 1966). Zapowiadane tam zbiorowe opracowanie wojskowej strony powstania ko�ciuszkowskiego dot�d si� jeszcze nie ukaza�o.
Nowe za�o�enia metodologiczne, przede wszystkim postulat skoncentrowania si� na zjawiskach masowych, spowodowa�y, �e znacznie os�ab� nurt historii politycznej, dzielonej cz�sto na histori� dyplomacji, stosunk�w mi�dzynarodowych, militarn� czy wreszcie konflikt�w spo�eczno--ustrojowych. Wi�ksze zainteresowanie budzi� okres konfederacji barskiej. Ukazanie si� tu� przed wojn� okaza�ej monografii tego ruchu, pi�ra W. Konopczy�skiego, przesadnie pot�pianej p�niej za rzekom� gloryfikacj� Baru, gdy w rzeczywisto�ci zawiera�a wielostronn�, rzadk� w dawniejszej historiografii analiz� strukturaln� specyficznej instytucji szlacheckiej, nie zniech�ci�o historyk�w do podj�cia tego problemu. Zw�aszcza prace W.Szczygielskiego, Konfederacja barska w Wielkopolsce (Warszawa 1970) oraz J. Michalskiego, Schy�ek konfederacji barskiej (Wroc�aw 1970) dzi�ki rzetelnemu wysi�kowi badawczemu po-
14
zwoli�y na rewizj� niekt�rych twierdze� Konopczy�skiego. Tak�e praca W. Serczyka, Koliszczyzna (Krak�w 1968), rzuci�a nowe �wiat�o na pot�ny ruch ludowy na Ukrainie, kt�ry odbi� si� na losach konfederacji barskiej w jej wczesnym etapie. Now� pr�b� spojrzenia na rol� konfederacji barskiej przynios�a zw�aszcza po�wi�cona jej konferencja w Krakowie; materia�y jej zosta�y opublikowane w zbiorze Przemiany tradycji barskiej pod red. Z. Stefanowski-ej (Krak�w 1972).
W zakresie stosunk�w mi�dzynarodowych nie badanym dotychczas problemem stanowiska Polski wobec konfliktu austriacko-pruskiego zaj�� si� J. M i c h a l s k i, Polska wobec wojny o sukcesj� bawarsk� (Wroc�aw 1966). Stosunki polsko-angielskie by�y przedmiotem bada� W. Konopczy�skiego, Polska a Anglia w XVIII w. ("Pami�tnik Biblioteki K�rnickiej" 1947), i Z. Libiszowskiej, kt�ra zebra�a swe studia z tego zakresu w ksi��ce �ycie polskie w Londynie w XVIII wieku (Warszawa 1972). Na tle tych bada� powsta�a te� jej praca Opinia polska wobec rewolucji ameryka�skiej w XVIII wieku (��d� 1962), w kt�rej przedstawi�a oddzia�ywanie wojny kolonii o niepodleg�o�� na spo�ecze�stwo polskie i jego sympatie ameryka�skie. Badania wzajemnych opinii obj�y tak�e stosunki polsko-francuskie. H. Rzadkowska opracowa�a Stosunek polskiej opinii publicznej do rewolucji francuskiej (��d� 1948), za� R. W. Wo�oszy�ski w monografii Polska w opiniach Francuz�w XVIII wieku - Rulhiere i jego wsp�cze�ni (Warszawa 1964) podj�� problem obrazu Polski w mentalno�ci r�nych narod�w Europy; temat ten rozwin�� potem na X Zje�dzie Historyk�w Polskich. W jakiej mierze starano si� wp�yn�� na ten obraz, wskazuje praca J. � o j k a, Polska inspiracja prasowa w Holandii � Niemczech w czasach Stanis�awa Augusta (Warszawa 1969). Wreszcie spojrzenie na �wczesn� (a tak�e p�niejsz�) historiografi� europejsk� i jej stosunek do upadku Rzeczypospolitej zawiera doskona�a praca M. Serejskiego, Europa a rozbiory Polski - Studium historiograficzne (Warszawa 1970).
Wracaj�c do zagadnie� polityki mi�dzynarodowej trudno nie podkre�li� s�abego zainteresowania historyk�w uk�adem stosunk�w mi�dzy Polsk� a jej s�siadami. Do wyj�tk�w nale�y praca J. � o j k a, Af�sja Debolego w Petersburgu w latach 1787 - 1792 (Wroc�aw 1962). Niekt�re tylko aspekty dzia�ania dyplomat�w polskich na�wietla �ycie polskie w Stambule w XVIII w. J. Reychmana (Warszawa 1959). W badaniach nad stosunkami polsko-pruskimi ostatnim s�owem jest Fryderyk Wielki a Polska W. Konopczy�skiego (Pozna� 1947), je�li nie liczy� drobnych studi�w J. Michalskiego i E. Rostworowskiego. W tej sytuacji wzrasta znaczenie bada� obcych, nawet tendencyjnych, np. og�oszonej przez ameryka�skiego historyka H. H. Kap�ana pracy o pierwszym rozbiorze [The First Partition of Poland, New York 1962), uzupe�niaj�cego jak gdyby dawniejsze prace swego ziomka H. R. L o r d a o drugim i trzecim rozbiorze, z kt�rych wydano ostatnio po polsku dzie�o Drugi rozbi�r Polski, Warszawa 1973.
Stosunkowo wiele publikacji odnosi si� do powstania ko�ciuszkow-
15
skiego. Wznowienia doczeka�y si� prace W. Tokarza, Insurekcja warszawska (Warszawa 1950), H. Mo�cickiego, Jakub Jas��ski (Krak�w 1948), A. Pr�chnika, Demokracja ko�ciuszkowska (Warszawa 1948, 1964), kt�re podkre�la�y rol� radykalnego nurtu w powstaniu. Ale i re-wizjonistycznie wobec ca�ego ruchu nastawiony .A. Ska�kowski, kt�ry nawet w Ko�ciuszce dopatrywa� si� niebezpiecznego burzyciela ludu, m�g� podj�� sw�j nurt interpretacyjny w Zagadnieniach ko�ciuszkowskich (Pozna� 1947). Jak wspomniano, zagadnienia militarne powstania bada� S. H e r b s t, zbrojeniowe A. Zahorski, a prawnoustrojowe W. B a r-tel i J. Kowecki. Nowe �wiat�o na dzia�alno�� lewicy powsta�czej rzuci� B.Le�nodorski w pracy Jakobini polscy. Karta z dziej�w powstania 1794 (Warszawa 1960), w kt�rej dokona� analizy sk�adu, cel�w i osi�gni�� tego ugrupowania. W spos�b popularny, ale uwzgl�dniaj�c wyniki ostatnich bada�, A. Zahorski przedstawi� Warszaw� w powstaniu ko�ciuszkowskim (Warszawa 1967).
W zakresie zagadnie� kulturalnych specjalna rola przypad�a badaniom nad dziejami o�wiaty. Unowocze�nienie szkolnictwa i stworzenie Komisji Edukacji Narodowej sta�o si� jednym z najistotniejszych element�w przemian doby O�wiecenia. Po dawniejszej pracy S. K o t a najpe�niejszy obraz dzia�alno�ci Komisji da� historyk francuski A. J o b e r t w dziele og�oszonym w 1941 r. po francusku i dopiero ostatnio opublikowanym po polsku (Komisja Edukacji Narodowej). Jubileusz Komisji Edukacji Narodowej przyczyni� si� do licznych publikacji, kt�re jednak nie doprowadzi�y do nowego syntetyzuj�cego uj�cia jej dzia�alno�ci. Wiele kwestii nie zosta�o jak dot�d bowiem dok�adniej opracowanych. Dyskusyjny jest stan szkolnictwa przed 1773 r. Szko�y pijarskie nie doczeka�y si� gruntownego opracowania, za� sprawa poziomu szk� jezuickich po reformach z lat pi��dziesi�tych XVIII w. jest przedmiotem dyskusji. Wzorowej monografii K. Mrozowskiej doczeka�a si� natomiast Szko�a Rycerska Stanis�awa Augusta Poniatowskiego (1765 -1794) (Wroc�aw 1961). Uniwersytet Krakowski w dobie wielkiej reformy sta� si� przedmiotem bada� M. Chamc�wny, kt�ra ich wyniki og�osi�a najpierw w dwu monografiach, a potem skr�towo w Dziejach Uniwersytetu Jagiello�skiego w latach 1765-1830 (t. II, cz. l, Krak�w 1968). Najwi�cej w�tpliwo�ci budzi sprawa szkolnictwa elementarnego, kt�rego rozw�j przybra�, jak si� wydaje, mniejsze rozmiary, ni� to dawniej zak�adano. Praca T. L u-bienieckiej, Towarzystwo do Ksi�g Elementarnych (Warszawa 1960), dotyczy g��wnie dzia�alno�ci wydawniczej Towarzystwa. Tak�e wa�ny problem zmiany charakteru grona nauczaj�cego, kt�ry poruszy�a K. M r o-z o w s k a w monografii Walka o nauczycieli �wieckich w dobie Komisji Edukacji Narodowej na terenie Korony (Wroc�aw 1956), nie zosta� dot�d rozwi�zany. Niekt�re uog�lnienia dotycz�ce nauczycieli jezuickich podwa�a gruntowna rozprawa J. Poplatka, Komisja Edukacji Narodowej. Udzia� by�ych jezuit�w w pracach Komisji Edukacji Narodowej (Krak�w 1973).
Do powa�niejszych osi�gni�� badawczych nale�y publikacja I. S z y-16
b i a k Szkolnictwo Komisji Edukacji Narodowej w Wielkim Ksi�stwie Litewskim (Wroc�aw 1973), wprowadzaj�ca nowatorskie spojrzenie zar�wno na dzia�alno�� Komisji na Litwie, jak i w ca�ej Rzeczypospolitej. Na nowych badaniach zosta� tak�e oparty zbi�r studi�w Nowo�ytna mysi naukowa w szko�ach Komisji Edukacji Narodowej pod red. I. S t a s z-kiewicz-Jasiukowej (Wroc�aw 1973). W�r�d obfitych publikacji popularnonaukowych z odd�wi�kiem spotyka si� ksi��ka B.Suchodol-s k i e g o, Komisja Edukacji Narodowej na tle roli o�wiaty w dziejowym rozwoju Polski (wyd. 2, Warszawa 1973), a tak�e A. Woltanowskie-go i R.Wo�oszy�skiego, Komisja Edukacji Narodowej 1773 - 1794 (Warszawa 1973).
Na okres O�wiecenia przypad� wzrost roli prasy jako �rodka oddzia�ywania na opini� publiczn�. Zagadnienia te znalaz�y odbicie w licznych publikacjach dotycz�cych czy to dzia�alno�ci prasy w poszczeg�lnych o�rodkach, czy te� pewnych czasopism. Do wa�niejszych publikacji z tego zakresu nale��: J. � o j k a, Dziennikarze i prasa w Warszawie w XVIII wieku (Warszawa 1960) i tego� "Gazeta Warszawska" ksi�dza �usk�ny (1774-1792) (Warszawa 1959); E. Aleksandrowskiej, "Zabawy przyjemne i po�yteczne" 1770 - 1777. Monografia bibliograficzna (Wroc�aw 1959); I. H om ola-Dzikowskiej, "Pami�tnik H�storyczno-Politycz-ny" Piotra Switkowskieao 1782 -1792 (Krak�w 1960).
Historia literatury doby O�wiecenia doczeka�a si� wspomnianego opracowania M. Klimowicza, gdzie tak�e obszerna bibliografia pomocnicza. W�r�d wa�niejszych pozycji, wskazuj�cych na przemiany dokony-waj�ce si� w podej�ciu do problematyki tego okresu, na uwag� zas�uguj� zbi�r esej�w T. Mikulskiego, Ze s.tudi�w nad O�wieceniem. Zagadnienia i fakty (Wroc�aw 1956), charakterystyka klasycyzmu polskiego S. Pietraszki, Doktryna literacka polskiego klasycyzmu (Warszawa 1966) oraz om�wienie kierunk�w i styl�w XVIII w. w ksi��ce Z. L i b e r y, Problemy polskiego O�wiecenia. Kultura i styl (Warszawa 1969). Odmienne spojrzenie na te kwestie mo�na znale�� tak�e w pracy T. K r o s t-kiewiczowej, Klasycyz-m, sentymentalizm, rokoko (Warszawa 1975). Obszernych opracowa� doczeka�a si� ostatnio tw�rczo�� I. Krasickiego, S. Trembeckiego, F. Karpi�skiego. W atmosfer� �ycia literackiego dobrze wprowadza zbi�r studi�w R. Kalety, O�wieceni i sentymentalni (Wroc�aw 1970) oraz Z. L i b e r y, �ycie literackie Warszawy w czasach Stanis�awa Augusta (Warszawa 1971).
Natomiast w zakresie bada� nad teatrem tej doby do wa�niejszych prac nale�� M. Klimowicza, Pocz�tki teatru stanis�awowskiego 1765 -- 1773 (Warszawa 1965) oraz K.Wierzbickiej, �ycie teatralne w Warszawie za Stanis�awa Augusta (Warszawa 1949) i tej�e autorki Sze�� studi�w o teatrze stanislawowskim (Wroc�aw 1967). Ukaza�a si� tak�e ksi�ga pami�tkowa Teatr Narodowy w dobie O�wiecenia (Wroc�aw 1967) zawieraj�ca materia�y z sesji jubileuszowej.
Literatura polityczna czas�w O�wiecenia znalaz�a syntetyczne opracowanie w W. Konopczy�skiego, Polscy pisarze polityczni XVIII
2 Historia Polski 1764 - 1864
17
wieku (do Sejmu Czteroletniego) (Warszawa 1966, wyd. po�miertne z uzupe�nieniami E. Rostworowskiego). Ale dla Sejmu Czteroletniego i powstania ko�ciuszkowskiego brak ju� podobnego opracowania, nawet do dziej�w Ku�nicy Ko���tajowskiej trzeba by�o wznawia� dawn� prac� W. Smole�skiego (w Wyborze pism. Warszawa 1954). Dzia�alno�� Hugona Ko���taja by�a przedmiotem r�nych bada� i studi�w. Z dawniejszych publikacji pewn� rol� odegra�y szkice B.Le�nodorskiego w zbiorze Z dziej�w polskiej my�li filozoficznej i spo�ecznej (t. II, Warszawa 1956) i C. Bobi�skiej, Szkice o ideologach polskiego O�wiecenia, Ko���taj i Staszic (Wroc�aw 1952).
Z" ostatnich pozycji mo�na wskaza� na dwie biografie Ko���taja, o charakterze zreszt� popularnonaukowym, wydane w Warszawie w 1973 r. przez; M. Lecha i Z.Machet�, oraz na monografi� H. H i n z a, F�-lozofia Hugona Ko���taja (Warszawa 1973). Natomiast tw�rczo�� i dzia�alno�� Stanis�awa Staszica sta�a si� przedmiotem bada� B. Szackiej, kt�ra opublikowa�a rozpraw� Teoria i utopia Stanis�awa Staszica (Warszawa 1965) oraz dwa popularne jego �yciorysy (Warszawa 1962 i 1966).
Rozw�j bada� naukowych znalaz� najlepsze om�wienie w Dziejach nauki w t. II, gdzie obszerna bibliografia, oraz w t. IV, obejmuj�cym biogramy uczonych opracowane przez L. Hajdukiewicza (Wroc�aw 1974). Nie tyle dziej�w nauki, ile ideologii dotyczy gruntowna rozprawa
A. F. G r a b s k i e g o, My�l historyczna polskiego O�wiecenia (Warszawa 1976).
Sztuce okresu O�wiecenia po�wi�cony jest t. III .Historii sztuki polskiej w zarysie pod red. T. Dobrowolskiego (Krak�w 1965). Pod red. W. Tatarkiewicza ukaza� si� zbi�r studi�w Klasycyzm. Studia nad sztuk� polsk� XVIII i XIX wieku (Wroc�aw 1968). W�r�d monografii poszczeg�lnych tw�rc�w mo�na wyr�ni� W. Tatarkiewicza, Dominik Merlini (Warszawa 1955); T. Jaroszewskiego, Chrystian Piotr Aigner, architekt warszawskiego klasycyzmu (Warszawa 1970); M. Kwiatkowskiego, Szymon Bogumi� Zug, architekt polskiego O�wiecenia (Warszawa 1971); K. Sroczy�skiej, Zygmunt Vogel, rysownik gabinetowy Stanis�awa Augusta (Warszawa 1969). O rozwoju architektury poza stolic� pioniersk� prac� og�osi�a Z. K��bowska, Architektura pa�acowa drugiej po�owy XVIII wieku w Wielkopolsce (Pozna� 1969). Na uwag� zas�uguje r�wnie� monografia W. Trzebi�skiego, Dzia�alno�� urbanistyczna magnat�w i szlachty w Polsce w XVIII w. (Warszawa 1962). Muzyka doby O�wiecenia zosta�a Opracowana przez A.Nowak-Romanowicz, Muzyka polskiego O�wiecenia i wczesnego romantyzmu w zbiorze Z dziej�w polskiej kultury muzycznej (t. II, Krak�w 1966). �rodowisko muzyczne stolicy przedstawi� J. P r o s n a k, Kultura muzyczna Warszawy XVIII wieku (Krak�w 1955).
Rozw�j bada� nad okresem O�wiecenia wi�za� si� w znacznym stopniu z ustawicznym poszerzaniem podstawy �r�d�owej. Ze wzgl�du przecie� na wzrost liczby �r�de�, zwi�zany zar�wno z udoskonaleniem aparatu biurokratycznego pa�stwa, jak wymogami unowocze�nionej gospodarki
18
czy og�lnym o�ywieniem kulturalnym, historyk staje przed trudniejszym ni� w poprzednich okresach problemem selekcji wykorzystywanych �r�de� lub wprowadzania nowych metod, szczeg�lnie kwantytatywnych. Przy ka�dej selekcji materia�u kryje si� wszak�e niebezpiecze�stwo wyeliminowania �r�de�, kt�re mog� rzuci� nowe, uzupe�niaj�ce �wiat�o na badany problem. Tote� selekcja taka powinna opiera� si� na wst�pnym rozeznaniu co do zawarto�ci poszczeg�lnych typ�w �r�de�, a nie na apriorycznych za�o�eniach. Niestety, studi�w �r�d�oznawczych, kt�re by zw�aszcza wprowadza�y w problematyk� �r�de� do czas�w XVIII i XIX w., jest stosunkowo niewiele. Na tym miejscu wskaza� mo�na nie odpowiadaj�c�, niestety, ju� dzisiejszemu stanowi �r�de� prac� S. Kutrzeby, Historia �r�de� dawnego prawa polskiego (t. I - II, Lw�w 1925 - 1926), a z nowszych wydawnictw S. P�azy, �r�d�a drukowane do dziej�w wsi w dawnej Polsce. Studium bibliograficzno-�r�dloznawcze (Krak�w 1974) oraz informacje archiwalne, zw�aszcza publikowane w czasopi�mie "Archeion".
Wprowadzenie metod kwantytatywnych do bada� historycznych wymaga specjalnego przygotowania przede wszystkim przez opanowanie zasad statystyki. Najlepsze wprowadzenie do tych zagadnie� metodycznych mo�na znale�� u J. Topolskiego, Metodologia historii (wyd. 2, Warszawa 1973) rozdz. XX, ewentualnie u S. S z ule a, Metody statystyczne (t. I - II, Warszawa 1952 - 1964).
Mimo rozproszenia w dobie rozbior�w, mimo p�niejszych zniszcze� wojennych, zas�b materia��w archiwalnych i r�kopi�miennych oraz starodruk�w odnosz�cych si� do czas�w O�wiecenia jest madal bardzo znaczny. Przed badaczem, kt�ry chce rzetelnie wykorzysta� te materia�y, zjawia si� konieczny do opanowania problem j�zykowy. Wprawdzie na drug� po�ow� XVIII w. przypada oczyszczenie j�zyka polskiego z wielu nalecia�o�ci �aci�skich i makaronizowania, znacznie si� r�wnie� zmniejsza liczba tekst�w �aci�skich, jednak miejsce �aciny zajmuje cz�sto j�zyk francuski, kt�ry wyst�puje obficie w korespondencji zar�wno prywatnej, jak urz�dowej, a tak�e w innych typach �r�de�. Wreszcie fakt przej�cia pocz�tkowo cz�ci, potem ca�o�ci ziem polskich pod panowanie obce powoduje wprowadzenie jako j�zyka urz�dowego na wi�kszo�ci obszar�w polskich niemieckiego. W rezultacie bez znajomo�ci j�zyk�w francuskiego i niemieckiego badania nad O�wieceniem b�d� zawsze u�omne.
Z zachowanych zespo��w archiwalnych najwi�ksze znaczenie maj� materia�y w�adz centralnych Rzeczypospolitej, znajduj�ce si� obecnie w Archiwum G��wnych Akt Dawnych w Warszawie. S� to: tzw. Archiwum Kr�lestwa Polskiego, obejmuj�ce g��wnie akty gabinetu kr�la, kanclerskie, Rady Nieustaj�cej i Stra�y Praw, Archiwum Skarbu Koronnego, Archiwum Kameralne oraz tzw. Metryka Litewska. Cz�� materia��w w�adz centralnych znajduje si� tak�e w Zbiorze Popio��w w tym�e Archiwum oraz w zbiorach Muzeum Czartoryskich w Krakowie. Podobnie jak dla poprzednich okres�w, tak�e dla doby O�wiecenia du�e znaczenie maj� materia�y rodzinne, odnosz�ce si� zw�aszcza do dzia�alno�ci wy�szych urz�dnik�w czy wybitnych dzia�aczy - jak Hugona Ko���taja (w Biblio-
19
tece Krakowskiego Oddzia�u PAN), czy znajduj�ce si� w Archiwum G��wnym w Warszawie Ignacego i Stanis�awa Potockich lub Fryderyka Moszy�skiego, a tak�e wspomniane ju� zbiory Radziwi���w, Czartoryskich, Mniszch�w czy Lubomirskich (por. cz. l, s. 186). Organizacja archiw�w prowincjonalnych nie uleg�a w tym czasie powa�niejszym zmianom i - szczeg�lnie przy badaniu zjawisk spo�ecznych i ekonomicznych - mo�na si� pos�ugiwa� kontynuacj� ksi�g grodzkich i ziemskich oraz miejskich. Z ostatnich najwi�ksze znaczenie maj� materia�y warszawskie, gda�skie, toru�skie, krakowskie, pozna�skie. Wzrasta te� liczba materia��w w archiwach podworskich. Do�� licznie wyst�puj� tak�e �r�d�a ko�cielne. Dla dziej�w szkolnictwa najwi�ksze znaczenie dla tego okresu jak i dla poprzednich maj� zbiory Archiwum Uniwersytetu Jagiello�skiego.
Rozbiory powoduj�, �e wiele materia��w dotycz�cych ziem polskich w dobie O�wiecenia mo�na znale�� w archiwach pa�stw uczestnicz�cych w podziale ziem Rzeczypospolitej. Podstawowe znaczenie maj� �r�d�a znajduj�ce si� w dawnym archiwum pruskim, przechowywane obecnie w Niemieckim Centralnym Archiwum w Merseburgu, zbiory galicyjskie w Archiwum Finansowym oraz Archiwum Spraw Wewn�trznych w Wiedniu, a tak�e akta gubernium w Archiwum we Lwowie oraz materia�y Archiwum w Leningradzie. Wzrasta tak�e znaczenie i zasobno�� archiw�w prowincjonalnych - przede wszystkim Archiwum Wojew�dzkiego we Wroc�awiu, Szczecinie, a r�wnie� mniejszych archiw�w miejskich czy prywatnych na �l�sku i Pomorzu.
W archiwach centralnych enerdowskich, austriackich i radzieckich mo�na tak�e znale�� najwa�niejsze materia�y dotycz�ce zmian w uk�adzie stosunk�w mi�dzynarodowych i stosunk�w dyplomatycznych. Mniejsze nieco znaczenie maj� pod tym wzgl�dem materia�y watyka�skie, francuskie, angielskie.
W zbiorach polskich znajduj� si� tak�e kontynuacje podj�tych dla szerszych okres�w odpis�w �r�de� (por; cz. l, s. 187), czy to polskich, tycz�cych zw�aszcza sejmik�w (Teki Pawi�skiego i Ulanowskiego), czy te� ze zbior�w obcych, obejmuj�ce g��wnie relacje dyplomatyczne (przechowywane w Bibliotece Krakowskiego Oddzia�u PAN). Do Szczeg�lnie cennych dla czas�w O�wiecenia nale�� Teki Kalinki.
Wzrost liczebno�ci publikacji w drugiej po�owie XVIII w. znajduje swe odbicie w zasobach starodruk�w przechowywanych we wszystkich niemal wi�kszych bibliotekach polskich. Na szczeg�lne podkre�lenie zas�uguje �wczesna prasa, nie tylko dziennikarsko-informacyjna, jak "Gazeta Warszawska", ale tak�e czasopisma moralne, ekonomiczne, kulturalne, jak "Monitor", "Zabawy Przyjemne i Po�yteczne" czy "Pami�tnik Histo-ryczno-Literacki". Walki polityczne znalaz�y odbicie w obfitej tw�rczo�ci publicystycznej, broszurowej i ulotnej, zwykle anonimowej. Zarz�dzenia w�adz, diariusze i uchwa�y sejmowe, uniwersa�y itp. akta by�y r�wnie� zwykle drukowane. Wreszcie zar�wno tw�rczo�� literacka (o kt�rej bli�ej informuje Bibliografia literatury polskiej, "Nowy Korbut", t. IV-VI, O�wiecenie, opr. E. Aleksandrowska i in., Warszawa 1966 - 1972),
20
jak i naukowo-pedagogiczna stanowi� wa�ny materia� dla ka�dego badacza dziej�w kultury i umys�owo�ci tej doby.
Publikacje �r�d�owe z XIX i XX w. odnosz�ce si� do czas�w O�wiecenia obejmuj� si�� rzeczy tylko niewielk� cz�� materia��w. O ile pocz�tkowo przewa�a�y w nich �r�d�a dotycz�ce historii politycznej czy ustroju pa�stwowego, o tyle ostatnie lata przynios�y wi�cej wydawnictw po�wi�conych zagadnieniom gospodarczo-spo�ecznym. Mo�na wi�c przyj��, �e to, co zosta�o wydane, jest w pewnym sensie reprezentatywne dla epoki.
Z wydawnictw dotycz�cych dzia�alno�ci w�adz centralnych podstawowe znaczenie maj� tak�e dla tego okresu Yolumina legum, uzupe�nione t. X obejmuj�cym konstytucje sejmu 1793 r. (wyd. pod red. Z. Kaczmarczyka, Pozna� 1952). Materia�y do genezy i ustanowienia Rady Nieustaj�cej og�osi� W. Konopczy�ski (Krak�w 1919). Na dzia�alno�� Sejmu Wielkiego nowe �wiat�o rzucaj� Materia�y do dziej�w Sejmu Czteroletniego wydane przez J. Woli�skiego, J. M i-chalskiego i E. Rostworowskiego (t. I-IV i VI wraz z A. Eiseinbachem, Wroc�aw 1955-1969). Obejmuj� one publicystyk� i projekty reform dotycz�ce sprawy ch�opskiej i miejskiej. Brak natomiast publikacji odnosz�cej si� do samego przebiegu obrad tego sejmu. Nie uko�czony jest zbi�r podstawowych materia��w do dziej�w powstania ko�ciuszkowskiego: Akty powstania Ko�ciuszki, zapocz�tkowany przez S. AskenazegoiW. Dzwonkowskiego (t. I-II, Krak�w 1916; t. III wydany przez W. Dzwonkowskiego, E. Kip� i R. Morcinka ukaza� si� w 1955 r.).
Zagadnienia gospodarki wiejskiej, szczeg�lnie za� problem po�o�enia ch�op�w, znalaz�y odbicie w do�� licznych publikacjach, jakie ukaza�y si� zw�aszcza w Polsce Ludowej. Na czo�o wysuwaj� si� Ksi�gi referen-darii koronnej z drugiej polowy XVIII w. .(1768 -1780), t. I i II, opra�. przez A. Keckow� i W. Pa�uckiego (Warszawa 1955-1957), a tak�e-Supliki chlopsk�e XVJZI wieku z Archiwum Prymasa Poniatow-skiego, wyd. przez J. Leskiewicz i J. Michalskiego (Warszawa 1954) - oba te wydawnictwa stanowi� dobry punkt wy