1135
Szczegóły |
Tytuł |
1135 |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
1135 PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie 1135 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
1135 - podejrzyj 20 pierwszych stron:
Jadwiga Raczkowska
Wychowanie w domu dziecka
Warszawa 1983 Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne
Ok�adka i strona tytu�owa Andrzej L. Wioszczy�ski
Redaktor iieta Ko�luk
e
Copyright by
Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne
Warszawa 1983
Syf 83-02-02140-7
Warszawa 1983
Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne
Wydanie I. Nak�ad 5000+210 egzemplarzy
Arkuszy: wydawniczych 11,31; drukarskich 15,5
Oddano 'do 'druku dnia i2fl I 1983 r. ' *
Podpisano 'do druku dnia 6 IX 83 r.
Druk uko�czono w wrze�niu .,,
Papier drukowy satynowany kl. ^ 70 g 82X104
m�wienie nr 125
Cz�stochowskie Zak�ady Graficzne
Jednym z g��wnych realizator�w polityki opieku�czej naszego pa�stwa wobec dzieci pozbawionych prawid�owo funkcjonuj�cych rodzin w�asnych jest i pozostanie nadal - w �wietle prognoz o�wiatowych - pa�stwowy dom dziecka. Dzia�alno�� tej instytucji - uwik�ana w skomplikowane problemy socjopedagpgiczne - od lat budzi �ywe zainteresowanie spo�eczne, a nierzadko tak�e oceny krytyczne, formu�owane najcz�ciej na podstawie obserwacji potocznych i indywidualnych do�wiadcze� w artyku�ach zamieszczanych w prasie pedagogicznej oraz czasopismach i magazynach spo�eczno-kulturalnych. Poza inspirowanymi przez resort o�wiaty i wychowania wydawnictwami o charakterze wytycznych nie podj�to dot�d pr�by opracowania syntezy wiedzy o domu dziecka i dokonuj�cych si� w nim procesach opieku�czo-wychowaw-czych. Podejmowaniu inicjatyw w tej dziedzinie nie sprzyja� powolny rozw�j teorii opieki nad dzieckiem, a tak�e rozproszenie do�wiadcze� gromadzonych przez pedagogicznych pracownik�w dom�w dziecka.
Trudno�ci te istniej� r�wnie� obecnie i wp�ywa� musz� na charakter wszelkich podejmowanych analiz funkcjonowania domu dziecka, chocia� ich skala stopniowo si� zmniejsza. �wiadomo�� tych utrudnie� nie mo�e jednak przesuwa� w niesko�czono�� pr�b globalnej refleksji nad domem dziecka jako �rodowiskiem
wychowawczym- i prowadzon� w nim dzia�alno�ci�, zw�aszcza �e:^ �
- istnieje sta�a potrzeba doskonalenia oraz dostosowywania do zmieniaj�cych si� potrzeb zar�wno jego organizacji, jak tre�ci i sposob�w dzia�a�,
- podejmowane przez liczne grupy wychowawc�w dom�w dziecka zabiegi zmierzaj�ce do ulepsze� pracy utrudnia brak opisu i interpretacji prawid�owo�ci wyst�puj�cych w organizacji i funkcjonowaniu tego zak�adu opieki ca�kowitej,
- w opinii potocznej utrzymuje-si� wiele stereotypowych, nie do�� uzasadnionych, .a czasem wr�cz szkodz�cych rozwojowi tej instytucji s�d�w i ocen,
- dom dziecka jest tym elementem naszego systemu opieki i wychowania, w kt�rym koncentruj� si� szczeg�lnie trudne problemy spo�eczne i pedagogiczne, a zatem podejmowane tu pr�by analizy ich uwarunkowa� i rozwi�za� mog� by� u�yteczne nie tylko dla poprawy funkcjonowania domu dziecka, ale tak�e mie� walor og�lniejszy.
Jest zrozumia�e, �e ksi��ka b�d�ca pierwsz� pr�b� w miar� ca�o�ciowego uj�cia podstawowych zagadnie� zwi�zanych z dzia�alno�ci� domu dziecka nie mo�e zaspokoi� wszystkich oczekiwa� pracownik�w opieki nad dzieckiem i os�b przygotowuj�cych si� do zawodu wychowawcy. Powinna jednak - i taki jest zamys� autorski - dostarczy� wybranych wiadomo�ci o domu dziecka jako specyficznym �rodowisku wychowawczym, g��wnych tre�ciach i sposobach prowadzonej w nim pracy opieku�czo-wychowawcze}, a tak�e o elementarnych uwarunkowaniach i czynnikach skutecznej dzia�alno�ci wychowawc�w. Zagadnienia zwi�zane z tymi trzema obszernymi kompleksami spraw omawiane s� w kolejnych cz�ciach publikacji.
Pracy nad tekstem towarzyszy�a troska o jego
u�yteczno�� dla praktyk�w. Powinien on zatem: dostarczy� wychowawcom materia�u do refleksji nad w�a�ciwo�ciami zak�adu opieki ca�kowitej i implikacjami dla szeroko pojmowanej pracy wychowawczej, obejmuj�cej tak�e typowe dla tej instytucji dzia�ania opieku�cze, u�atwi� poszukiwanie trafnych rozwi�za� metodycznych i skuteczniejszych form oddzia�ywania oraz doskonalenie warsztatu pracy z dzie�mi i m�odzie��. �wiadomie rezygnowano z rozwa�a� teoretycznych, przestrzegaj�c jednak zasady; by formu�owane uog�l-
� nienia pozostawa�y w zgodzie z ustaleniami pedagogiki opieku�czej.
Prac� oparto na obszernym materiale empirycznym. Zosta� on zebrany w toku og�lnopolskich bada� .sonda�owych, analizy wybranych problem�w na pr�bach reprezentatywnych, a tak�e na drodze monograficznych bada� w kilku domach dziecka. Bardzo bogat� jego cz�� stanowi� relacje pracownik�w opieki nad dzieckiem z w�asnych do�wiadcze�, ich opinie i oceny
'" intencjonalnie zgromadzone, a tak�e opublikowane w czasopismach "Dom Dziecka" i ,,Problemy Opieku�-czo-Wychowawcze". G��wnym �r�d�em spraw i problem�w przedstawionych w ksi��ce s� zatem do�wiadczenia i przemy�lenia wieloletnich, zaanga�owanych
-w t� prac� i �wiadomych jej specyficznych w�a�ciwo�ci wychowawc�w. To sprawia, �e przedstawiony obraz funkcjonowania domu dziecka ma wi�cej blask�w ni� cieni. Nie nale�y st�d jednak wnioskowa�, �e wskazywane w ksi��ce trudno�ci i niepowodzenia maj� wy��cznie charakter marginesowy. Wr�cz przeciwnie - wsz�dzie, gdzie dochodzi do sformalizowania stosunku wychowawc�w do wychowank�w, gdzie wkrada-si� nie�ad organizacyjny, tam ulegaj� zaprzepaszczeniu wychowawcze walory instytucji, realne staje si� zagro�enie dobra dzieci.
Zapobieganiu rozwojowi takich sytuacji powinny s�u�y� przedstawione w opracowaniu informacje, refleksje i propozycje na temat aktualnego funkcjonowania i mo�liwo�ci dalszego doskonalenia domu dziecka. Czy i w jakim stopniu to zamierzenie autorskie uda�o si� spe�ni�, zechc� oceni� Czytelnicy nadsy�aj�c swe krytyczne opinie i uwagi o ksi��ce.
Jadwiga Raczkowska
Pa�stwowy dom dziecka jako �rodowisko opieku�czo-wychowawcze
Dom dziecka stanowi �rodowisko wychowawcze o znacznej niepowtarzalno�ci. Ta jego w�a�ciwo�� ma; dwojakie uwarunkowanie: 'historyczno-modelowe oraz zwi�zane z du�ym zr�nicowaniem element�w struktu-raino-funkcjonalnych poszczeg�lnych plac�wek.
Jako istniej�ca od wielu lat i zmieniaj�ca si� wraz ze zmian� poitrzeb i warunk�w instytucja opieki ca�kowitej dla dzieci pozbawionych warto�ciowych rodzin w�asnych dom dziecka ma statutowo okre�lone zadania organiczne i og�lne, a tak�e wyznaczone funkcje L miejsce w�r�d instytucji opieki nad dzieckiem, w systemie o�wiatowo-wychowawczym i w �rodowisku.
Spo�ecznie niezb�dne zadania i funkcje wype�nia� mo�e dom dziecka dzi�ki sobie tylko w�a�ciwej strukturze organizacyjnej, kt�rej g��wnymi elementami s�:
wychowankowie i wychowawcy oraz przydzielone do ich dyspozycji zasoby materialne. W�a�ciwo�ci dzieci wychowywanych w domach dziecka, cechy ich opiekun�w, jako�� pozostaj�cych w ich dyspozycji �rodk�w, przyj�ty system organizacji i kierowania, a tak�e wzajemne powi�zania i wsp�zale�no�ci pomi�dzy tymi elementami strukturalno-funkcjonalnymi instytucji wywieraj� decyduj�cy wp�yw na charakter �rodowis-" ka wychowawczego, jakie ono stwarza. Istniej�ce w naszym kraju domy dziecka maj� dzi�ki, temu bardzo wiele cech wsp�lnych, co nie wyklucza- rzecz jasna - swoistej odr�bno�ci ka�dej z tych plac�wek.
Funkcje, zadania i miejsce
pa�stwowego domu dziecka
w systemie o�wiaty i wychowania w PRL
Dom dziecka jest historycznie ukszta�towan�, posiadaj�c� bogate tradycje form� opieki nad dzieckiem. Pe�ni specyficzne zadania, dla realizacji kt�rych ma sobie w�a�ciw� struktur� i organizacj�; jest zatem instytu-' cj^i a jednocze�nie traktowany by� 'mo�e jako system wzgl�dnie niezale�ny. Poniewa� tkwi w naszym systemie o�wiaty i wychowania, uznawany jest za jego in--.. tegralny element. Nade wszystko jednak dom dziecka ..'postrzegany by� musi jako okre�lone �rodowisko opie--: ku�czo-wychowawcze dla dzieci i m�odzie�y nie posia-^daj�cych pe�nowarto�ciowych rodzin w�asnych. ,
Miejsce domu dziecka w systemie o�wiatowo-wychowawczym PRL
/'Na nasz system o�wiatowo-wychowawczy sk�ada si� istniej�cy obecnie w kraju ca�okszta�t za�o�e�, zada�, instytucji, organizacji, urz�dze� i dzia�a� maj�cych na celu wychowanie i wykszta�cenie dzieci i m�odzie�y, tworzenie korzystnych warunk�w wielostronnego rozwoju wszystkim cz�onkom spo�ecze�stwa4. Podstaw� prawn� tego systemu tworz� najwy�szej rangi akty normatywne - Konstytucja oraz ustawy Sejmu PRti.
'System o�wiaty i wychowania jako ca�o�� ma pe�-_ ni� wiele r�norodnych funkcji. W literaturze pedagogicznej formu�owane s� one rozmaicie; r�ni� si� nie tylko nazewnictwem, ale tak�e zakresem, nadawan� rang�, a nawet ilo�ci�. Najcz�ciej wyr�nia si� nast�puj�ce funkcje: kszta�c�c�, wychowawcz�, przygotowawcz�, diagnostyczn�, poznawcz�, opieku�czo-wy-
1 Por. J. Szczepa�ski: Refleksje nad o�wiat�. Warszawa 1975, PIW, s. 168. /
8
chowawcz�, rekreacyjn�, zdrowotn� i korekcyjn�, koordynacyjn�, selekcyjn�, kulturalno-o�wiatOW�, integracyjn� 2.
(Zar�wno w za�o�eniach, jak i w praktyce r�ne grupy instytucji (poszczeg�lne elementy systemu) w rozmaity spos�b partycypuj� w realizacji wskazywanych tu funkcji, chocia� wszystkie wype�nia� maj� cel og�lny: Jkszta�ci� i wychowywa�. Poniewa� wykonuj� swe zadania w r�nych strukturach organizacyjnych, w r�nych zakresach, formach i warunkach oraz wobec rozmaitych grup ludzkich, dzia�ania ich s� w wysokim stopniu zr�nicowane. Poszczeg�lne elementy systemu pe�ni� nadto specyficzne, sobie tylko w�a�ciwe zadania i funkcje. Dla takich np. instytucji jak zak�ad pracy, teatr, muzeum, prasa, telewizja itp. wychowanie dzieci i m�odzie�y nie jest funkcj� podstawow�, chocia� niezbywaln�. Znaczne zr�nicowanie wyst�puje tak�e w�r�d instytucji, kt�rych g��wnym celem jest wychowanie m�odego pokolenia; dla jednych podstawowe s� funkcje kszta�c�ce, dla innych opieku�czo-wychowawcze, a dla jeszcze innych rekreacyjne itp.-
i Za g��wny element systemu o�wiatowo-wycho-wawczego uwa�ane s� szko�y wyodr�bnione w system szkolny, pojmowany jako "uk�ad szk� od przedszkoli do studi�w podyplomowych"3. Dla nich podstawowe. znaczenie maj� funkcje: kszta�c�ca i wychowawcza. W ca�kowitym systemie o�wiaty i wychowania wyr�niany bywa - chocia� nie zawsze konsekwentnie - system opieku�czo-wychowawczy, nazywany te� systemem opieki i wychowania. Jego integralnym elementem jest pa�stwowy dom dziecka^ I tak -np. autorzy Raportu o stanie o�wiaty w PRL, chocia� nie pos�ugu-
. 2 Por. M. P�cherski: Problemy i perspektywy l rozwoju szkolnictwa w Polsce Ludowej. Warszawa 1973, KiW, s. 100- 122. q-1'' J. Szczepa�ski: Refleksje... Op. cit., s. 168.
j� si� poj�ciem "system opieku�czo-wychowawczy", wskazali wszystkie w zasadzie instytucje do mego zaliczane, wymieniaj�c:
- instytucje rozwi�zuj�ce problemy dzieci i m�odzie�y znajduj�cej si� w warunkach wymagaj�cych pomocy wskutek tego, �e w pewnych okresach lub trwale pozbawione s� one opieki rodziny i szko�y, a wi�c: rodziny adopcyjne, opieku�cze i zast�pcze, rodzinne domy dziecka, domy dziecka, zak�ady wychowawcze i zak�ady specjalne, schroniska dla nieletnich, pogotowia opieku�cze, izby dziecka MO, domy ma�ego .dziecka, sanatoria dla dzieci i m�odzie�y, szko�y przyszpitalne, specjalne zak�ady wychowawcze, zak�ady poprawcze i inne instytucje resocjalizacyjne;
- instytucje rozwi�zuj�ce problemy dzieci i m�odzie�y znajduj�cej si� w przej�ciowym oddaleniu od rodzic�w, a wi�c: ��obki, ogrody jordanowskie, place gier i zabaw, ogniska pracy pozaszkolnej, �wietlice dworcowe dla doje�d�aj�cych do szk�, �wietlice , w miejscu pracy rodzic�w, kluby dzieci�ce i m�odzie�owe w miejscu zamieszkania itp.;'
- instytucje opieku�czo-wychowawcze stanowi�ce integraln� cz�� systemu szkolnego, wykonuj�ce z ramienia szko�y funkcje opieku�czo-wychowawcze, a wi�c �wietlice szkolne, internaty itp.;
- wszelkie inne instytucje pe�ni�ce funkcje kszta�c�ce i wychowawcze 4;
Podstawy do umiejscowienia plac�wek opieku�-czo-wychowawczych, w tym tak�e domu dziecka, w naszym systemie o�wiaty i wychowania stworzone zosta�y ju� w pierwszych latach Polski Ludowej, kiedy to na mocy Uchwa�y Rady Ministr�w z czerwca 1945 roku opiek� nad wszystkimi dzie�mi od lat 3 do 18 < zlecono Ministerstwu O�wiaty. W rezultacie wprowa-
4 Raport o stanie o�wiaty, w PRL. Warszawa 1972, PWN,. s. 309 i nast.
10
dzenia w �ycie postanowie� tej uchwa�y pa�stwowe domy dziecka inspirowane s�, kierowane i kontrolowane przez ten resort, podobnie jak szko�y i inne instytucje organizowane w celu wychowywania m�odego pokolenia. Tym samym (ich dzia�alno�� wychowawcza posta�a uznana za zadanie nadrz�dne, opieka za� za czy nnik_wspiera jacy je, stwarzaj�cy ^i.-^yJAwnuj�c^' warunki do wielostronnego rozwoju dzieci i m�odzie�y
"Zasadnicze znaczenie dla integracji instytucji opie-ku�czo-wychowawczych z ca�kowitym systemem o�wiaty i wychowania ma jednak Ustawa o rozwoju systemu o�wiaty i wychowania z 15 lipca 1961 roku s. Jak �aden dokument tej rangi uzna�a ona jednoznacznie opiek� nad dzieckiem za wa�ny element systemu o�-wiatowo-wychowawczego, dom dziecka zaliczy�a do pozaszkolnych instytucji wychowawczych, a prawid�owe
'zaspokojenie zapotrzebowania na opiek� nad dzie�mi i m�odzie�� uzna�a za jeden z-warunk�w dalszego rozwoju o�wiaty.
Zar�wno akty normatywne, jak i oparta na nich -- praktyka nie pozostawiaj� w�tpliwo�ci co do (umiejscowienia domu dziecka w ca�kowitym systemie o�wiaty i wychowania. Instytucja ta bowiem:
r - wsp�lnie z innymi ogniwami realizuje g��wne zadanie systemu, jakim jest wychowywanie m�odego pokolenia,
- pe�ni w ca�kowitym systemie wyspecjalizowa-,n� funkcj� opieku�czo-wychowawcz�: kompensuje i wyr�wnuje niedostatki w opiece i wychowaniu dzieci nie posiadaj�cych" prawid�owo funkcjonuj�cego �rodowiska rodzinnego,
- czerpie zadania i inspiracj� do swej dzia�alno�ci z systemu o�wiaty i wychowania, '
- podlega og�lnemu ustawodawstwu o�wiatowemu oraz nadzorowi i kontroli w�adz o�wiatowych,
s Dziennik Ustaw 1961 nr 32, p�z. 160.
11
_ otrzymuje od w�adz o�wiatowych �rodki materialne na swoj� dzia�alno��,
- korzysta z przygotowanej w ramach systemu o�wiaty i wychowania kadry pedagogicznej,
_ przejmuje zar�wno nauczycieli, jak i wychowank�w z innych ogniw systemu o�wiatowo-wycho-wawczego; z pomocy tych ogniw korzysta w realizacji og�lnych i specyficznych, sobie tylko w�a�ciwych zada�.)
Status pa�stwowego domu dziecka i jego za�o�one funkcje
Partycypuj�c w realizacji g��wnego celu systemu o�-wiatowo-wychowawczego dom dziecka specjalizuje si� w pe�nieniu funkcji opieku�czo-wychowawczej wobec dzieci osieroconych b�d� z innych powod�w pozbawionych naturalnego �rodowiska rodzinnego. Jego funkcje maj� wiec zar�wno charakter celowo�ciowo-zew-n�trzny, jak i celowo�ciowo- i instrumentalno-wew-n�trzny6. Okre�lone s� one w dokumentach normatywnych tej instytucji i konkretyzowane by�y stopniowo.
Podstaw� prawn� dla zorganizowania i dzia�a�-^ no�ci wszelkich zak�ad�w opieki nad dzieckiem w Polsce Ludowej stanowi�a Ustawa o opiece spo�ecznej z 1923 roku. Dokument ten formalnie do dzi� nie zosta� anulowany, ale dokonane w kraju przemiany spo�eczne i wydane akty normatywne sprawi�y, �e dla funkcjonowania pa�stwowych dom�w dziecka nie ma on obecnie praktycznego znaczenia. Wspomniana ju� Uchwa�a Rady Ministr�w z 1945 roku o podziale kompetencji pomi�dzy resortami .zdrowia, o�wiaty oraz pracy i opieki spo�ecznej, potwierdzona nast�pnie usta-
6 Por. S. Jedlewski, Cz. Czap�w: Pedagogika resocjalizacyjna. Warszawa 1971, PWN,, s. 417 i nast. '
12
w�7 mia�a donios�e znaczenie dla dalszego rozwoju podstaw prawnych opieki nad dzieckiem oraz uznania jej charakteru wychowawczego. Jej moc� wprowadzono dla plac�wek opieku�czych dla sierot oraz dzieci z innych powod�w pozbawionych opieki rodzicielskiej jednolit� nazw� - dom dziecka. Pozostawiaj�c w ge^-stii Ministerstwa Zdrowia trosk� o dzieci do lat 3, zadecydowa�a jednocze�nie o tym, �e zacz�to tworzy� dwa typy zak�ad�w opieku�czych: resort zdrowia organizowa� domy ma�ego dziecka dla wychowank�w poni�ej 3 roku. �ycia, za� resort o�wiaty - pa�stwowe domy dziecka dla dzieci i m�odzie�y 3-18-letnich. Ukszta�towana w�wczas sytuacja utrzymuje si� obecnie niemal bez zmiany.
Ustalenia przedwojennej ustawy o opiece spo�ecznej praktycznie straci�y moc w 1950 roku. "Ustawa o terenowych organach jednolitej w�adzy pa�stwowej z marca 1950 roku8 znios�a zwi�zki samorz�du terytorialnego i przekaza�a pa�stwu zadania opieku�cze wype�niane dot�d przez samorz�dy. Odt�d podstawy prawne opieki nad dzieckiem stwarzane by�y przez Og�lne przepisy zabezpieczenia spo�ecznego oraz przepisy szczeg�owe wydawane przez kompetentne w tych .sprawach resorty: o�wiaty, zdrowia i opieki spo�ecznej, a tak�e sprawiedliwo�ci. Sprawy dotycz�ce dom�w �dziecka regulowa� resort o�wiaty opieraj�c si� na Konstytucji PRL z 22 lipca 1952 roku, kt�ra gwarantowa3-�a m. in. prawo do opieki, ochron� rodziny oraz deklarowa�a szczeg�lnie troskliwe zaj�cie si� wychowaniem m�odzie�y oraz zapewnienie jej jak najszerszych mo�liwo�ci rozwoju9.
Wydany w 1951 roku przez Ministra O�wiaty Sta-
7 Dziennik Ustaw 1949 nr 25, p�z. 175.
-8 Dziennik Ustaw 1950 nr 14, p�z. 130.
9 Chodzi tu g��wnie o art. 68, 58, 59, 60, 61 i 67. Konstytucja i podstawowe akty ustawodawcze Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Warszawa 1952, KiW.
13
tut pa�stwowego domu dziecka10 stworzy� formalne podstawy istnienia tej instytucji i dokona� regulacji g��wnych, najog�lniejszych spraw zwi�zanych z jej funkcjonowaniem: okre�li� zadania, typ i kierunek dzia�alno�ci, struktur� oraz podporz�dkowanie organizacyjne pa�stwowego domu dziecka, ujednolici� nazw� tej instytucji opieku�czej. Ograniczy� jednak wiek wychowank�w w zasadzie do 1& lat, dopuszczaj�c jedynie w "wypadkach uzasadnionych" pozostawanie pod opiek� domu dziecka m�odzie�y starszej. Wprowadzaj�cy to ograniczenie � l statutu' nie respektowa� wcze�niejszych postanowie�, w my�l kt�rych opiek� nad dzie�mi i m�odzie�� w wieku 3-18 lat zlecono Ministrowi O�wiaty; pozostawa� tak�e w niezgodzie z innymi wysokiej rangi aktami prawnymi normuj�cymi sytuacj� m�odocianych n.
Uchwalona przez Sejm PRL w 1956 roku.Ustawa o prawach i obowi�zkach nauczycieli (pragmatyka) obj�a po raz pierwszy w dziejach wychowawc�w i instruktor�w pracuj�cych w plac�wkach opieku�czych, za� Uchwa�a Prezydium Rz�du nr 460, potwierdzaj�c ustalenia statutu w zakresie zada� domu dziecka, stwarza�a podstawy organizacyjne i materialne dla ich lepszej pracy. . -
W �lad za wspominan� ju�, a maj�c� zasadnicze znaczenie dla okre�lenia 'statusu i wsp�czesne j. funkcji, pa�stwowego domu dziecka, Ustaw� o rozwoju systemu o�wiaty i wychowania z lipca 1961 roku wydane zosta�y dalsze akty prawne reguluj�ce sytuacj� dzieci nie maj�cych korzystnych warunk�w opieku�czych i wychowawczych w rodzinach w�asnych, a mianowicie^ Ustawa wprowadzaj�ca Kodeks rodzinny i opieko Zarz�dzenie Ministra O�wiaty z dnia 24 kwietnia 1951 r. w sprawie statutu pa�stwowych dom�w dziecka. Dziennik Urz�dowy Ministerstwa O�wiaty 1951 nr 9, p�z. 103.
" Por. Dziennik Ustaw 1951 nr 41, p�z. 311 oraz Dziennik Ustaw 1951 nr 45, p�z. 226.
14
kunczy 12 oraz Ustawa wprowadzaj�ca Kodeks cywilny ls. W kodeksie rodzinnym i opieku�czym okre�lone zosta�y sytuacje, w jakich niezb�dna staje si� dzia�alno�� kompensuj�ca dziecku brak prawid�owo funkcjonuj�cej rodziny w�asnej. Stanowi on, i� dzia�ania takie powinny by� podejmowane, gdy: �adnemu z rodzic�w nie przys�uguje w�adza rodzicielska lub gdy rodzice s� nieznani albo zachodzi ku temu prawny pow�d (art. 93 � 2; art. 145 � 2); zagro�one jest dobro dziecka z powodu nienale�ytego sprawowania w�adzy rodzicielskiej (art. 109). Sytuacje takie mog� - w my�l postanowie� kodeksu - uzasadnia� umieszczenie dziecka w plac�wce opieku�czej. ,
Te akty prawne, a tak�e zmieniaj�cy si� charakter zapotrzebowania na opiek� ca�kowit� nad dzieckiem sk�oni�y Ministerstwo O�wiaty do zmiany statutu pa�stwowego domu dziecka. Znowelizowany statut i ramowy regulamin tej instytucji wszed� w �ycie w dniu 15 wrze�nia 1964 roku14. Precyzyjniej ni� w obowi�zuj�cym dot�d dokumencie okre�lone w nim zosta�y funkcje i zadania pa�stwowego domu dziecka. Przyznano te� prawo do korzystania z opieki i wychowania w tej instytucji dzieciom i m�odzie�y do 18 roku �ycia. Ustalenia tego dokumentu obowi�zywa�y kilkana�cie lat. Zmieniaj�ce si� potrzeby spo�eczne i prze--obra�enia zachodz�ce w systemie opieki nad dzieckiem sk�oni�y resort o�wiaty i wychowania do wprowadzenia kolejnych zmian. W dniu 19 marca 1980 roku Mi-"nister O�wiaty i Wychowania wyda� nowy Statut pa�stwowego domu dziecka oraz Wytyczne do pracy w pa�stwowym domu dzieckals, kt�rych ustalenia maj� obecnie moc obowi�zuj�c�.
12 Dziennik Ustaw 1964 nr 9, p�z. 59.
13 Dziennik Ustaw 1964 nr 16, p�z. 93.
14 Dziennik Urz�dowy Ministerstwa O�wiaty 1964 nr 10.
15 Dziennik Urz�dowy Ministerstwa O�wiaty i Wychowania 1980 nr 4, p�z. 22.
15
Nowy statut stanowi, i� pa�stwowy dom dziecka jest plac�wk� opieki Ca�kowitej przeznaczon� dla dzieci � m�odzie�y pozostaj�cych w normie rozwojowej, pozbawionych trwale lub okresowo opieki rodziny w�asnej. Mog� w nim przebywa� wychowankowie do 18 roku �ycia, a w przypadkach, kiedy kontynuuj� nauk� - nawet do uko�czenia 25 roku �ycia.
Za�o�ona funkcja wsp�czesnego domu dziecka okre�lona jest najpe�niej w Ustawie � dnia 15 lipca 1961 roku o rozwoju systemu o�wiaty i wychowania, a szczeg�lnie w jej artyku�ach l, 2 i 21 oraz w obowi�zuj�cym Statucie pa�stwowego domu dziecka, g��wnie za� w jego pkt. II - Zadania domu dziecka. Instytucja ta zobowi�zana jest do realizacji cel�w okre�lonych Ustaw� dla wszystkich element�w systemu o�wiatowo-wychowawczego w dziedzinie wychowywania m�odego pokolenia, a tak�e do wype�niania specyficznych, sobie tylko w�a�ciwych zada�. Dzia�aj�c z mandatu pa�stwa dom dziecka "spe�nia podstawowe funkcje rodziny w zakresie opieki i wychowania, zapewniaj�c wychowankom wszechstronn� opiek� wy-.ehowawcz� oraz stwarzaj�c im . sprzyjaj�ce warunki prawid�owego i wszechstronnego rozwoju". Jego szczeg�lne zadania dotycz�: rozwoJU osobowo�ci "wychowank�w, ochrony ich zdrowia oraz ^przygotowama^do sa-"modzielnego �ycia. Ma on w tych dziedzinach - zgodnie z ustaleniami statutu - zapewni� sierotom naturalnym i spo�ecznym:
- "zaspokajanie potrzeb emocjonalno-uczucio-wych kompensuj�cych brak domu rodzinnego,
- organizacj� �ycia gwarantuj�c� zachowanie r�wnowagi psychicznej i kszta�towanie poczucia bezpiecze�stwa,
- kszta�towanie nale�ytego stosunku do obowi�zk�w sprzyjaj�ce tworzeniu takich cech osobowo�ci
16
jak: pracowito��, rzetelno��, dok�adno��, solidno��, wytrwa�o��, punktualno�� i wewn�trzna dyscyplina, '
- zdobycie umiej�tno�ci wsp�ycia w zespole, wytworzenie potrzeby niesienia wzajemnej pomocy, sprawiedliwo�ci i uczciwo�ci-w post�powaniu mi�dzyludzkim,
- kszta�towanie takich cech osobowo�ci jak: poczucie w�asnej godno�ci i szacunku dla godno�ci innych ludzi, skromno�� w stosunkach mi�dzyludzkich, odwaga cywilna w wyra�aniu my�li i codziennym, dzia�aniu, prawdom�wno�� i poszanowanie danego s�o-
. wa' - i.
- kszta�towanie spo�ecznej odpowiedzialno�ci, po-7
szanowania w�asno�ci spo�ecznej i osobistej, gospodarz no�ci, dyscypliny i ofiarno�ci w realizacji zada� s�u-' ��cych spo�ecznemu rozwojowi,
- ukszta�towanie postaw ideowych i emocjonalnego powi�zania z programem budownictwa socjalistycznego, ; ';,,,.
- odpowiednie warunki mieszkaniowe i ca�o- | dzienne wy�ywienie, zaopatrzenie w odzie� i ^ inne ' przedmioty osobistego u�ytku,
- warunki do prawid�owego rozwoju fizycznego i utrzymania dobrego., stanu zdrowia,
-og�ln� opiek� lekarsk� oraz sta�� opiek� lekarzy specjalist�w dla wychowank�w z grup dyspanse-ryjnych,
- realizacj� obowi�zku szkolnego oraz warunki - do dalszego kszta�cenia si�, gwarantuj�ce zdobycie kwalifikacji zawodowych zgodnych z uzdolnieniami i zainteresowaniami oraz podj�cie pracy,
- zdobycie umiej�tno�ci po�ytecznego zagospodarowania wolnego czasu ujawniaj�cego i rozwijaj�cego zainteresowania i uzdolnienia,
- .zdobycie niezb�dnej wiedzy w zakresie przygotowania do �yciepw rodzinie, prawa rodzinnego.! Ople-
17
2,- Wychowan�e w domu dziecka
ku�czego oraz poznawanie pozytywnych wzor�w �ycia rodzinnego,
- wyposa�enie w podstawowe wiadomo�ci i umiej�tno�ci niezb�dne do samodzielnej organizacji gospodarstwa domowego,
- pomoc w uzyskaniu zgodnej- z kwalifikacjami' pracy oraz mieszkania, warunkuj�cych rozpocz�cie samodzielnego �ycia".
W powy�szym rejestrze zada� "zleconych", domowi dziecka odnajdujemy elementy wszystkich funkcji w�a�ciwych systemowi o�wiaty i wychowania. Oznacza , to, �e dom dziecka uczestniczy w realizacji ka�dej z nich. Wyra�ny prymat zyskuje tu jednak funkcja �pieku�czo-wychowawcza i ona traktowana by� musi jako podstawowa. W jej ramach mo�na wyr�ni� zespo�y dzia�a� o charakterze kompensacyjnym, profilaktycznym, resocjalizacyjnym oraz wspomagaj�cym. i stymuluj�cym rozw�j wychowank�w. , Dzia�ania te podejmuj� domy dziecka zar�wno dla dobra jednostek, jak te� dla dobra spo�ecze�stwa. Interweniuj�c w sytuacji zagro�enia dziecka pomagaj� jemu samemu, "a jednocze�nie likwiduj� spo�eczn� nier�wno�� i �ago--dz� skutki zak��ce� w innym ogniwie ca�kowitego systemu o�wiaty i wychowania; zast�puj�c wychowankowi rodzin� wyr�wnuj� warunki bytowe i mo�liwo�ci rozwoju dzieci; usuwaj�c przeszkody W prawid�owym rozwoju jednostki i pomagaj�c jej w likwidowaniu, rozmaitych zaburze� resocjalizuj� b�d� reedukuj� dziecko, chroni�c jednocze�nie spo�ecze�stwo przed powstawaniem grup niedostosowanych spo�ecznie, nie przygotowanych do �ycia.
18
Miejsce domu dziecka w�r�d instytucji opieku�czo-wychowawczych
W sformu�owanym wcze�niej stwierdzeniu, i� dom dziecka jest elementem systemu opieku�czo-wycho-wawczego zawarta jest tak�e my�l, i� nie jest on jedyn� instytucj� zapewniaj�c� d�ugotrwa�� i ca�kowit� opiek� wychowawcz� dzieciom pozbawionym prawid�owo funkcjonuj�cej rodziny w�asnej. Sieroty naturalne i spo�eczne umieszczane s� tak�e w rodzinach adopcy]^ \Jiych i zast�pczych, w domach ma�ego dziecka, w ro-__dzinnych, domach dziecka i ogniskach wychowawczych, a dzieci, kt�rych kontakt z rodzin� w�asn� nie zosta� ca�kowicie zerwany, tak�e w o�rodkach szkolno-wy-�howawczych. Te instytucje pe�ni�c te same w zasa-"dzie co dom dziecka zadania r�ni� si� pomi�dzy sob� liczb� i rodzajem element�w sk�adowych, sposobem ich powi�zania, tre�ci�, metodami i formami dzia�a�, a zatem i charakterem tworzonego dzieciom �rodowis-e. ka wychowawczego. Wiele z nich - wed�ug potocznej opinii - stwarza sierotom naturalnym i spo�ecznym korzystniejsze warunki rozwoju i wychowania ni� pa�stwowy dom dziecka.
Za zdecydowanie najkorzystniejsz� pod tym Wzgl�dem uznawana jest _rodzina adopcyjna, czyli_ przyjmuj�ca obce dziecko za w�asne na podstawie orzeczenia s�du. Fakt adopcji sprawia, �e obowi�zki i uprawnienia rodzic�w wobec dziecka i dziecka wobec rodzic�w staj� si� takie same jak w rodzinie natural- , nej. Wiedza o rodzinach adopcyjnych i sytuacji wychowawczej, jak� stwarzaj� one przysposabianym dzieciom jest jednak do�� sk�pa. Zagadnienia przysposobienia trudno poddaj� si� badaniom, poniewa� osoby adoptuj�ce dziecko unikaj� z regu�y - przynajmniej w naszych warunkach spo�eczno-obyczajowych --szerszego informowania o tym fakcie. Trudno�ci tej towa-
19
rzyszy nadto ma�a mo�liwo�� formu�owania uog�lnie� ze wzgl�du na du�e zindywidualizowanie rodzin. Z powodu cz�sto wyra�anego przez adoptuj�cych dziecko �yczenia nieujawniania przysposobienia, trudno dok�adnie okre�li� liczb� dzieci, kt�rym zapewnia si� t� form� opieki. Z og�lnych danych Ministerstwa Spra-, wiedliwo�ci wynika, i� co roku trafia do rodzin adop-^ cyjnych oko�o 3 ty�. dzieci i �e liczba ta w ostatmcH^ latach ulega niewielkim tylko wahaniom. Wiadomo te�, �e adoptowane s� najcz�ciej i najch�tniej dzieci ma�e, a spo�r�d starszych niemal wy��cznie sieroty naturalne o prawid�owym rozwoju, nie sprawiaj�ce trudno�ci wychowawczych16.
Niewielki nap�yw dzieci do dom�w dziecka i innych plac�wek opieku�czo-wychowawczych z rodzin adopcyjnych zdaje si� �wiadczy� o tym, i� znajduj� tu pn� w�a�ciwe warunki wychowania. Sporadyczne przypadki nieudanych adopcji przekonuj� jednak, �e dzie--ci odrzucone przez w�asnych rodzic�w, a nast�pnie przez przybran� rodzin� s� z regu�y bardzo trudnymi wychowankami i nie zawsze np. dom dziecka, do kto_;
rego s� kierowane, mo�e im pom�c w u�o�eniu sobie^ �ycia. Do trudnych problem�w, znacz�co wp�ywaj�-, cych na powodzenie przysposobienia, nale��: w�a�ciwy dob�r dziecku rodziny oraz postawienie mu prawid�owej diagnozy rozwojowej w bardzo wczesnym najcz�ciej okresie �yciaJ
Od dawna praktykowan� form� zapewnienia opieki dzieciom opuszczonym i samotnym s� rodziny zast�pcze. Przyjmuj� one dzieci bez przysposobienia;
w zawartej umowie zobowi�zuj� si� do zapewnienia dzieciom ca�kowitej opieki, wychowania i utrzymania przez okre�lony czas, najcz�ciej do usamodzielnienia.
- 18 Sprawy adopcji reguluje Kodeks rodzinny z opieku�czy. Tytu� II Pokrewie�stwo. Dzia� II Przysposobienie. Por. Dziennik Ustaw 1964 nr 9, p�z. 59. : .'.^
20
Rodziny te maj� prawo do finansowe], prawnej i pedagogicznej pomocy pa�stwa, pozostaj� te� pod jego
-kontrol�. Niekt�re z rodzin zast�pczych przejmuj� r�wnie� opiek� prawn� nad dzie�mi, a z czasem staj� si� nawet rodzinami adopcyjnymi. Z tej formy opieki korzystaj� na og� dzieci starsze, rozwijaj�ce si� prawid�owo, zar�wno sieroty, jak i dzieci, kt�rych wi� z rodzin� naturaln� nie zosta�a ca�kowicie zerwana
- Liczba rodzin zast�pczych w PRL ulega�a znacznym wahaniom. Uwa�a si�, i� jedn� z g��wnych przyczyn zahamowania ich rozwoju w latach sze��dziesi�tych i na pocz�tku lat siedemdziesi�tych by�a bardzo niewielka pomoc pieni�na,, z jakiej mog�y korzysta� w wychowaniu dzieci. Zmiana przepis�w w tej sprawie 17 oraz przeprowadzone akcje propagandowe wp�yn�y na ich znaczny rozw�j. Z danych Ministerstwa
/O�wiaty i Wychowania wynika, �e w ko�cu 1981 roku w rodzinach zast�pczych przebywa�o 25 786 dzieci. Og�em by�o w�wczas w kraju 20 768 rodzin zast�pczych. Wi�kszo�� z nich, bo a� 17 465, zosta�a ustano-wion� przez s�d, tylko ok. 16% ich og�u pe�ni�o swe funkcje na podstawie umowy zawartej z terenowym organem administracji o�wiatowej. Jest przy tym charakterystyczne, �e ponad 44% rodzin zast�pczych zobowi�zanych by�o do alimentacji na rzecz wychowywanych dzieci.
^Prawid�owo wywi�zuj�ce si� z przyj�tych obowi�zk�w rodziny zast�pcze s� bardzo warto�ciow� form� opieki, gdy� - podobnie jak rodziny naturalne -i adopcyjne - stworzy� mog� dziecku dobre warunki opieki i wychowania. Bywaj� one jednak nietrwa�e
17 Podstawy prawne dzia�alno�ci i tworzenia rodzin zast�pczych okre�laj�: Rozporz�dzenie Rady Ministr�w z dnia 26
� stycznia 1979 r. w sprawie rodzin zast�pczych. Dziennik Ustaw 1979 r. nr 4 oraz Zarz�dzenie Ministra O�wiaty i Wychowania z dnia 21 wrze�nia 1979 r. w sprawie doboru rodzin zast�pczych oraz szczeg�owych zasad udzielania pomocy tym rodzinom. Monitor Polslft 1979 nr 24.
21
i zawodne.3W czasie jednego tylko roku (31 X 1979- 31 X-1980) rozwi�zano 438 rodzin, z tego 192 na wniosek rodzic�w zast�pczych, a ponadto z�o�ono 185 wniosk�w o zmian� rodziny. S� to alarmuj�ce dane, gdy� wynika z nich, �e 630 dzieci nie znalaz�o w tej formie opieki niezb�dnych warunk�w rozwoju. Trzeba wi�c uzna�, �e rodzina zast�pcza jest znakomitym �rodowiskiem wychowawczym, gdy funkcjonuje prawid�owo, kiedy za� zawodzi - mo�e okaza� si� gorsza od zak�adu wychowawczego^
Stosunkowo bliskim du�ej zast�pczej rodzinie wielodzietnej, chocia� bardziej zinstytucjonalizowanym �rodowiskiem zast�pczym, jest rodzinny dom dziecka. Pierwsze tego typu plac�wki powsta�y w 1958 roku, jako rezultat prowadzonych przez pedagog�w poszukiwa� form opieki nad dzieckiem zbli�onych w strukturze i funkcjach do rodziny wielodzietnej. Tworzone by�y b�d� jako filie pa�stwowych dom�w dziecka, b�d� te� jako plac�wki Towarzystwa Przyjaci� Dzieci. Ich istnienie usankcjonowa�o Ministerstwo O�wiaty i Wychowania odpowiednim zarz�dzeniem dopiero w 1976 roku18. Plac�wki te rozwija�y si� bardzo powoli, na co - jak s�dz� niekt�rzy - niema�y wp�yw mia� ich .nieuregulowany status.
_ Zgodnie z za�o�eniami statutu rodzinny dom dziecka obejmuje opiek� w zasadzie nie wi�cej ni� 8 dzieci, * chocia� mo�liwe s� odst�pstwa od tego ustalenia. Dom taki prowadz� najcz�ciej ma��e�stwa, dopuszcza si�^ jednak tak�e mo�liwo�� stworzenia go przez osob� samotn�. Z tej formy opieki, zgodnie z ustaleniami, korzysta� powinny dzieci, kt�re maj� uregulowan� sytuacj� prawn�, s� sierotami naturalnymi lub spo�ecznymi, nie utrzymuj� kontaktu z rodzin� w�asn�. Wymaga
18 Por. Zarz�dzenie Ministra O�wiaty i Wychowania w sprawie organizacji i funkcjonowania rodzinnych dom�w dziecka. Dziennik Urz�dowy Ministerstwa O�wiaty i Wychowania 1976 nr 8.
22
si�, by pozostawa�y one w normie rozwojowej; na przyj�cie dziecka wykazuj�cego odchylenia w rozwoju osoba prowadz�ca rodzinny dom dziecka musi wyrazi� pisemn� zgod�.
Pod opiek� rodzinnego domu dziecka wychowankowie mog� pozostawa� do usamodzielnienia, nie d�u�ej jednak ni� do uko�czenia 25 roku �ycia. Zak�ada si� jednak, i� kontakt usamodzielnionych z przybranymi rodzicami powinien by� bardziej intensywny i pedagogicznie warto�ciowszy ni� w zak�adach opieku�czych.
-.--' Rodzinne domy 'dziecka pozostaj� na ca�kowitym utrzymaniu pa�stwa, a osoby prowadz�ce je otrzymuj� uposa�enie wg takich zasad, jakie okre�lone zosta�y dla nauczycieli; korzystaj� ponadto z dodatk�w za sprawowanie ci�g�ej pieczy nad dzie�mi, trudne warunki pracy i wykonywanie czynno�ci administracyjnych. Rodzinne domy dziecka pozostaj� pod nadzorem i kontrol� w�adz o�wiatowych.
Z danych Ministerstwa O�wiaty i Wychowania wynika, i� w ko�cu 1981 roku pod opiek� 140 rodzinnych dom�w dziecka przebywa�o 1032 wychowank�w. G��wn� ich grup� stanowi�y dzieci posiadaj�ce rodzi--c�w, 256 by�o p�sierotami, 213 - sierotami. Prawie 73% og�lnej liczby dzieci korzystaj�cych z tej formy opieki przebywa�o w rodzinnych domach dziecka na podstawie'decyzji s�d�w. .
G��wny, podnoszony przez -pedagog�w walor rodzinnych dom�w dziecka to mo�liwo�� zapewnienia dzieciom rodzinnej atmosfery, trwa�o�ci wi�zi emocjonalnych, poczucia bezpiecze�stwa i stabilizacji. Uzyskiwanie tych warto�ci zale�ne jest przede wszystkim od w�a�ciwego doboru os�b prowadz�cych te plac�wki. Dobrze prowadzone rodzinne domy dziecka uzna� zatem trzeba za bardzo korzystne dla dzieci wychowywanych poza riadzi� w�asn�, ale - co si� zdarza -
23
ka�da konieczno�� rozwi�zania takiej' plac�wki wyrz�dza niepowetowan� krzywd� dzieciom. "
"f Rodzinne domy dziecka ci�gle jeszcze obejmuj� opiek� niewielk� liczb� dzieci, a wi�c nie s� w stanie rozwi�za� problemu sieroctwa naturalnego i spo�ecznego. Podejmowane pr�by zwi�kszenia ich liczby przynosz� rezultaty dopiero w ostatnich latach. Nie wszystkie te� dzieci wymagaj�ce opieki poza rodzin� w�asn� kwalifikuj� si� do rodzinnych dom�w dziecka ze wzgl�du na sw� nieuregulowan� sytuacj� prawn�,. a tak�e 'niech�� prowadz�cych te plac�wki os�b do zajmowania si� dzie�mi wykazuj�cymi znaczne zaburzenia w rozwoju i zachowaniu.'
Do�� specyficznym typem-instytucji opieku�czej s� ogniska wychowawcze. Dzia�aj� one od 1934 roku z trzyletni� przerw� w latach 1953-1956. -Obecnie istnieje pi�� takich plac�wek, zrzeszonych w Pa�-, stwowy Zesp� Ognisk Wychowawczych, obejmuj�c rozmaitymi formami opieki oko�o 1000 wychowank�w. Posiadaj� one korzystniejsze warunki materialne i kadrowe do prowadzenia pracy opieku�czo-wychowawczej ni� domy dziecka oraz pewne swoiste za�o�enia pedagogiczne i organizacyjne. Za generaln� zasad� przyj�to tu pozostawienie dziecka w jego naturalnym �rodowisku tak d�ugo, jak tylko to jest mo�liwe, przy podj�ciu wielostronnej dzia�alno�ci profilaktycznej i resocjalizacyjnej wobec niego i cz�onk�w jego rodziny. Wychowankowie ognisk mieszkaj� wi�c w swoich domach rodzinnych, a w plac�wce sp�dzaj� czas wolny, spo�ywaj� posi�ki, odrabiaj� lekcje, uczestnicz� w rozmaitych formach zaj�� organizowanych przez wychowawc�w. Pod ca�kowit� opiek� ognisk pozostaje oko�o 300 wychowank�w, mieszkaj�cych w tzw. hoteliku.
Decyzj� o przyj�ciu dziecka do ogniska podejmuje rada pedagogiczna plac�wki na podstawie rozpoznania przeprowadzonego przez komisj� rekrutacyjn�. Wyma--
24
gana jest zgoda dziecka na ucz�szczanie do ogniska oraz zgoda rodzic�w na wsp�prac� z wychowawcami.
' Na ukszta�towanie i rozw�j ognisk wychowawczych ogromny wp�yw wywar� ich za�o�yciel, aktywny cz�onek Towarzystwa Przyjaci� Dzieci Ulicy - Kazi-'� mierz Lisiecki. Stworzy� on swoisty system oddzia�ywania wychowawczego, ��cz�cy szacunek dla indywidualno�ci ka�dego dziecka ze zdrowymi zasadami wychowania w zespole: "nic za darmo", "wstyd za z�o", ."honor gromady jest- wa�niejszy ni� w�asne kieszonkowe ambicje", ,,ka�dy jest gospodarzem w�asnego domu, dba o dom". Od kilku lat ogniska dzia�aj� pod innym kierownictwem, na nieco zmienionych zasadach.
Od 1961 roku istniej� w naszym kraju o�rodki szkolno-wychowawcze, instytucje opieku�cze stanowi�ce swoiste ogniwo po�rednie pomi�dzy domem dziecka a internatem. Maj� one bardzo zr�nicowany charakter, dzia�aj� na podstawie indywidualnych zezwole� Ministerstwa O�wiaty i Wychowania. Jedne bli�sze s� w swej organizacji i dzia�alno�ci.domom dziecka, inne bardziej przypominaj� internat, a-jeszcze inne zak�ad wychowawczy skupiaj�cy dzieci niedostosowane spo�ecznie, znacznie op�nione w nauce szkolnej, sprawiaj�ce trudno�ci wychowawcze, przejawiaj�ce rozmaite zaburzenia w rozwoju. Integraln� cz�� o�rodk�w stanowi� z regu�y szko�y.
Plac�wki te przyjmuj� w zasadzie tylko tych wychowank�w, kt�rych kontakt z rodzin� w�asn� nie zosta� ca�kowicie zerwany. Prowadz� one szerok� prac� kompensacyjno-terapeutyczn� i reedukacyjn�. Obecnie pod opiek� o�rodk�w szkolno-wychowawczych pozostaje oko�o 2000 wychowank�w (w liczbie tej nie mieszcz� si� dzieci przebywaj�ce w specjalnych o�rodkach szkolno-wychowawczych).
Jak wspomniano wy�ej, resort zdrowia i opieki spo�ecznej prowatbi dla dzieci poni�ej 3 roku �ycia do-
. 25
my ma�ego dziecka. S� one zorganizowane podobnie jak pa�stwowe domy dziecka, z tym wszak�e, i� ze wzgl�du na wiek dzieci dominuj� tu dzia�ania opieku�cze. Liczba dzieci w tych plac�wkach ulega�a" w PRL znacznym wahaniom, w ostatnich latach przekracza niewiele ponad 4800 os�b, skupionych w 62 domach ma�ego dziecka. Dzieci powracaj� st�d czasem do rodzin w�asnych, kierowane s� do adopcji, rodzin zast�pczych i rodzinnych dom�w dziecka, a te, kt�rym-nie mo�na zapewni� takich, form opieki, po uko�czeniu 3 lat �ycia umieszczane s� 'w pa�stwowych domach dziecka.
Instytucja ta jako �rodowisko wychowawcze jest stosunkowo s�abo zbadana, praktycy formu�uj� jednak wiele krytycznych uwag na temat rezultat�w jej pracy. Wskazywany jest szczeg�lnie niedostatek indywidualnych kontakt�w dzieci z wychowawcami, s�abe tempo rozwoju wychowank�w oraz cz�ste wyst�powanie u nich tzw. choroby sierocej. Od dawna wi�c zg�aszane s� propozycje po��czenia dom�w ma�ego dziecka z'_ pa�stwowymi domami dziecka, co mog�oby wykluczy� konieczno�� zmiany dzieciom �rodowiska wychowawczego po uko�czeniu przez nie 3 lat �ycia. W ostatnich latach w wybranych plac�wkach woj. jeleniog�rskiego, krakowskiego i Warszawy podejmowane s� pr�by sprawdzenia efektywno�ci i zasadno�ci takiego rozwi�zania.
W zasadzie wszystkie przedstawione wy�ej formy opieki ca�kowitej pozostaj� w kontakcie z^ instytucj� diagnostyczno-rozdzielcz�, jak� jest pa�stwowe pogotowie opieku�cze. W 49 istniej�cych obecnie w kraju takich plac�wkach mo�e jednocze�nie przebywa� 2382 ;
dzieci, a poniewa� nie powinny one pozostawa� d�u�ej w pogotowiu ni� trzy miesi�ce, ich liczba w czasie roku ulega zwielokrotnieniu. W 1981 roku przebywa�o w tych plac�wkach 5837 dzieci. Zapewniaj�c wycho-
26
wankom ca�kowit� opiek� wychowawcz� w stosunkowo kr�tkim czasie, pogotowia zobowi�zane s� jedno-, cze�nie do opracowania mo�liwie pe�nej diagnozy lekarskiej, pedagogicznej i psychologicznej wychowank�w, stanowi�cej podstaw� kierowania ich do odpowiednich plac�wek sta�ego pobytu, a tak�e sformu�owania wskaza� u�atwiaj�cych dalsz� prac� wychowawcz� i dydaktyczn� z tymi dzie�mi.
Z racji swej funkcji diagnostyczno-rozdzielczej pogotowia opieku�cze w znacz�cy spos�b wp�ywaj� na dalszy los dzieci wy��czanych z rodzin w�asnych. Prawid�owo prowadzona przez te instytucje dzia�alno�� kwalifikacyjna pozwala po�rednio wnioskowa� o cha- . rakterze zapotrzebowania na r�ne formy opieki i 'o rzeczywistych mo�liwo�ciach plac�wek mog�cych j�' zapewni�. Pewien przyczynek do ilustracji stanu 'w tych dziedzinach stanowi� mog� orzeczenia sformu�owane przez te instytucje w 1980 roku. Spo�r�d 6745. dzieci i m�odzie�y, kt�rych sytuacj� rozpatrywa�y komisje kwalifikacyjne: 1779 pozostawiono w pogotowiu na dalsze badania, 1136 odes�ano do rodzin w�asnych, 25 umieszczono w rodzinach adopcyjnych, 145 - w ro- . 'dzinach zast�pczych, 30 - w rodzinnych domach dziecka, 2676 - w pa�stwowych domach dziecka, 316 - w o�rodkach szkolno-wychowawczych, 353 - w zak�adach specjalnych i wychowawczych oraz 285 - w in-//nych plac�wkach opieku�czych i wychowawczych.
Ka�da z przedstawionych wy�ej instytucji opieki ca�kowitej ma inn� struktur� i organizacj� oraz sobie w�a�ciwy charakter, zapewnia wi�c dzieciom nieco in-,ne warunki rozwojowe i wychowawcze. Mo�na wi�c - przy korzystnym rozwoju charakteryzowanych form opieki - oczekiwa�, �e zmniejsza� si� b�dzie zapotrzebowanie na opiek� w-domach dziecka, ale o ca�kowitym jego zaniku nie mo�e by� mowy. Istnie� b�dzie wszak ci�gle potrzeba zapewnienia ca�kowitej, d�ugo-.
27
trwa�ej opieki wychowawczej dzieciom, kt�re ze wzgl�du na skomplikowan� sytuacj� rodzinn�, zaburzenia w rozwoju i zachowaniu, sytuacj� prawn� czy wiek nie b�d� mog�y wychowywa� si� w rodzinach adopcyjnych, rodzinach zast�pczych, rodzinnych domach dziecka czy o�rodkach szkolno-wychowawczych i ogniskach wychowawczych. ' ' .
W ostatnich latach, w polityce resortu o�wiaty i wychowania zaznacza si� wyra�na tendencja do stopniowego r�nicowania sk�adu wychowank�w omawianych tu instytucji i form opieki. W programie kompleksowego rozwi�zania problemu dzieci wymagaj�cych ca�kowitej opieki poza rodzin� w�asn� 19 zamierza si�:
'-' � � - sierotom oraz dzieciom pozbawionym na sta�e pieczy rodzicielskiej zapewni� opiek� o charakterze rodzinnym w rodzinnych domach dziecka, w rodzinach zast�pczych i adopcyjnych, - , -
- dzieci rodzic�w nieudolnie spe�niaj�cych obowi�zki wychowawcze, z rodzin niepe�nych, wielodzietnych, przebywaj�ce w .trudnych warunkach materialnych obj�� opiek� o�rodk�w szkolno-wychowawczych,
- dzieci rodzic�w o ograniczonej w�adzy rodzicielskiej, ze '�rodowisk zdemoralizowanych, dzieci kierowane do plac�wek opieku�czych przez s�d na skutek pope�nienia drobnych wykrocze� obejmowa� opiek�, pa�stwowych dom�w dziecka i rodzin zast�pczych,
- wobec dzieci kierowanych jeszcze obecnie do plac�wek opieki ca�kowitej wy��cznie na skutek trudnych warunk�w, materialnych stosowa� pomoc finansow� w rodzinach w�asnych.
19 Materia�y G��wnej Komisji Prognozowania Ministerstwa O�wiaty i Wychowania. Cyt. za J. Wo�czykiem: Polityka opieku�cza w warunkach zreformowanego systemu o�wiaty. "Problemy Opieku�czo-Wychowawcze" 1975 nr 8.
Konsekwentna realizacja tego programu doprowadzi� mo�e do wyspecjalizowania si� domu dziecka w opiece wychowawczej nad dzie�mi rodzic�w o ograniczonej w�adzy rodzicielskiej, nad dzie�mi ze �rodowisk zdemoralizowanych oraz skierowanymi przez s�d za pope�nienie wykroczenia.
Uznaj�c spo�eczn� zasadno�� takiego okre�lenia > miejsca i roli pa�stwowego domu dziecka w�r�d innych instytucji opieku�czo-wychowawczych, godzi si� zauwa�y�, i� przedstawione wy�ej tendencje pozostaj� w zasadzie w zgodzie z ustaleniami Statutu pa�stwowego domu dziecka, kt�ry stanowi, i� wychowankami tej instytucji mog� by� -Jobok sierot - dzieci rodzr-c�w, kt�rym przewlek�a choroba--uni�m,oJ;liwi� wype�nianie obowi�zk�w ..rodzicielskich; "dzieci -rodzic�w, od-byw�j�cych_ k�r�^ pozbawienia, wolno�ci; _dzieci rodzi-^ c�w w ra��cy spos�b".za;niedbuj�cych swoje _obowi�zki;
dzieci rodzic�w nadu�ywaj�cych w�adzy rodzicielskiej.. dzieci przebywaj�ce w bardzo trudnych... warunkach .materialnych, ..Wyst�puj�c� pozorn� sprzeczno�� obu tych ustale� znosi wszak zastrze�enie, �e dzieci te mog� by� umieszczone w domu dziecka tylko w�wczas, kiedy nieskuteczne oka��' si� zastosowane wobec ich rodzin inne formy pomocy.
Dom dziecka jako instytucja spo�eczna i system wzgl�dnie niezale�ny
Dom dziecka jest wzgl�dnie trwa�� fQrm�.^espQ�gw�go dzia�ania, jest instytucj� spo�eczn�. Tworzy go, jak ka�d� instytucj�, okre�lona zbiorowo�� ludzka powi�zana wi�zi� spo�eczn�, organizacj�, �rodowiskiem kul-turalno-spo�ecznym, systemem norm wypracowanych w nim i poza nim. Ma jako ca�o�� okre�lone zadania, sk�ada si� z wielu element�w .w swoisty spos.�.b_ wsp�-., zale�nychL^Swi�zanych-ze sob�r-w�r�d kt�rych za
29
najwa�niejsze uzna� trzeba: dzieci, pracownik�w i zasoby, jakimi dysponuj� dla realizacji za�o�onego celu.
Historia opieki nad dzieckiem dowodzi, i� dom dziecka jest stosunkowo trwa�� struktur� instytucjonaln� - jej genezy poszukiwa� mo�na w odleg�ej przesz�o�ci 20. Liczba i. rodzaj tworz�cych j� g��wnych element�w sk�adowych pozostaj� w zasadzie od lat te same, znacznemu zr�nicowaniu uleg�y natomiast:
ich charakter i spos�b wzajemnych powi�za�, tre�� dzia�ania, tak�e lokalizacja w spo�ecze�stwie i rodzaj kontakt�w ze spo�ecze�stwem i jego instytucjami.
Patrz�c na dom dziecka z zewn�trz mo�na orzec, �e stanowi on okre�lon�, wzgl�dnie zamkni�t� ca�o��. Przy bli�szej analizie okazuje si�, i� ca�o�� ta sk�ada si� z wielu element�w w okre�lony spos�b ze sob� sprz�onych, ma okre�lony skoordynowany "wewn�trznie sk�ad i struktur�. Jest zatem systemem?1. Czynnikiem, kt�ry decyduje o sk�adzie jego element�w i ich wzajemnych relacjach jest cel, jaki system ten jako ca�o�� ma realizowa�.'
Dom dziecka mo�e by� zatem w rozwa�aniach teoretycznych, chocia� nigdy w praktyce, uznany za instytucj� wzgl�dnie niezale�n�, poniewa�: \
w Por. M. Balcerek: Rozw�j opieki nad dzieckiem w Polsce w latach 1918-1939. Warszawa 1978, PWN, a tak�e J. Rac;'-kowska: Pocz�tki rozwoju zak�ad�w opieki ca�kowitej w Polsce i uwarunkowania ich dzia�alno�ci. "Problemy Opieku�-czo-Wychowawcze" 1978 nr 2; Niekt�re uwarunkowania dzia�alno�ci zak�ad�w opieki ca�kowitej w XX-leciu mi�dzywojennym. "Problemy Opieku�czo-Wychowawcze" 1978 nr 3 oraz Instytucje opieki . ca�kowitej w XX-leciu mi�dzywojennym. "Problemy Opieku�czo-Wychowawcze" 1978 nr 7.
21 Wnioskowanie to opiera si� na uznanej definicji systemu, w my�l kt�rej jest to "...wszelki skoordynowany wewn�trznie i wykazuj�cy okre�lon� struktur� uk�ad element�w;
uk�ad taki rozpatrywany od zewn�trz jest ca�o�ci�, rozpatrywany od wewn�trz zbiorem, do kt�rego przynale�no�� warunkuj� zwi�zki wzajemnej zale�no�ci mi�dzy wszystkimi jego elementami (sprz�enie); og� element�w systemu nazywa si� jego sk�adem, og� zwi�zk�w (relacji) mi�dzy elementami uwarunkowanymi przez ich przynale�no�� do systemu - jego struktur�". Por. Wielka Encyklopedia Powszechna, t. '1H.
30
- daje si� wyr�ni� spo�r�d innych system�w, wykazuje cech� odr�bno�ci zar�wno w zakresie pe�nionych zada�, jak i struktury; zaspokaja okre�lon� ;grup� potrzeb spo�ecznych we w�a�ciwy sobie spos�b, ! - jako instytucja, a jednocze�nie ca�o�� w okres- Ilony spos�b zorganizowana obejmuje wiele mo�liwych do wyr�nienia element�w, kt�r,e mog� by� ujmowane w kategorii w�szych system�w,
- mi�dzy wyodr�bniaj�cymi si� elementami domu dziecka (podsystemami) istniej� okre�lone powi�zania i zale�no�ci tworz�ce struktur� organizacyjn� tej instytucji,
- dla domu dziecka jako ca�o�ci, a tak�e dla poszczeg�lnych jego element�w okre�lone s� w dokumentach normatywnych zadania i zakresy uprawnie�.
Autonomi� domu dziecka ogranicza - jak wskazywano wy�ej - przynale�no�� tej instytucji do systemu o�wiatowo-wychowawczego i opieku�czo-wycho-wawczego. O wzgl�dnej tylko jej niezale�no�ci decyduje ponadto powi�zanie ze �rodowiskiem lokalnym. Dom dziecka bowiem:
- wchodzi w sk�ad infrastruktury �rodowiska,, pe�ni na okre�lonym terenie istotne zadania opieku�-czo-wychowawcze wobec dzieci, a tak�e wp�ywa we w�a�ciwy sobie spos�b na postrzeganie i rozwi�zywanie r�nych problem�w pedagogicznych w �rodowisku,
- zaspokaja zapotrzebowanie �rodowiska na opiek� i wychowanie dzieci i m�odzie�y nie posiadaj�cej prawid�owo funkcjonuj�cych rodzin w�asnych,
- musi w swych dzia�aniach uwzgl�dnia� potrze-"by i charakter �rodowiska,
_, - musi wsp�dzia�a� z innymi ogniwami systemu �rodowiskowego w celu zapewnienia ukierunkowanej opieki wychowawczej okre�lonej grupie dzieci i m�odzie�y, . ^ - .
- otrzymuje na sw� dzia�alno�� �rodki material-
31
ne od w�adz terenowych i jest przez nie w pewnym zakresie kontrolowany.
Wskazana wzgl�dna autonomia pa�stwowego domu dziecka sprawia, �e o sposobie i efektywno�ci jego funkcjonowania decyduj� zar�wno-elementy sk�adowe tej instytucji, ich stopie� zorganizowania i wzajemne powi�zania, jak i zwi�zek z wyr�nionymi szerszymi systemami. - ,, -t^
F G��wne elementy strukturalno-funkcjonalne i domu dziecka i spos�b ich zorganizowania
Na charakter domu dziecka jako �rodowiska wychowawczego w znacz�cy spos�b wp�ywa jako�� jego podstawowych element�w strukturalno-funkcjonalnych. Szczeg�lna w�r�d nich rola przypada w�a�ciwo�ciom wychowank�w'! wychowawc�w, wzajemnym kontaktom tych dwu grup ludzkich oraz sposobom ich zorganizowania. Istotne znaczenie maj� te� zasoby i warunki materialne, jakimi dysponuj� domy dziecka dla uzyskania za�o�onych cel�w, ich struktura organizacyjna oraz sposoby kierowania i zarz�dzania instytucj�.
Wychowankowie
Wychowankowie s� g��wnym elementem sk�adowym
� domu dziecka - dla nich instytucja ta powsta�a, im , ma s�u�y�, stosownie do ich potrzeb si� zmienia�. Wa�na jest zatem