Rada Redakcyjna: Przewodnicząca: Ewa Marynowicz-Hetka Krzysztof Frysztacki Jolanta Supińska Jerzy Szmagalski Kazimiera Wódz Sekretarz: Ryszard Szarfenberg Recenzent naukowy: prof. dr hab. Katarzyna Popiołek Konsultant naukowy: prof. dr hab. Kazimiera Wódz BPS Biblioteka Pracownika Socjalnego Daniela Becelewska WSPARCIE EMOCJONALNE W PRACY SOCJALNEJ Katowice 2005 Projekt okładki Murek J. Piwko Skiad Mirosława Styczeń Korekta Joanna Kędzierska © Copyright by „Śląsk" Wydawnictwo Naukowe, Katowice 2004 ISBN 83-7164-439-6 Wydawca; „Śląsk" Sp. I o.o. Wydawnictwo Naukowe al. W. Korfantego 51, 40-161 Katowice biuro (032) 25-80-756, 25-81-913, fax 25-83-229, dział handlowy 25-85-870 e-mail: biuro@slaskwn.com.pl, redakcja@slaskwn.com.pl, handel@slaskwn.com.pl http://www.slaskwn.com.pl SPIS TREŚCI Wprowadzenie .............................................. 7 Wsparcie emocjonalne jako szczególna forma działań pomocowych ... 9 Dlaczego emocje mają tak istotne znaczenie w funkcjonowaniu człowieka? 17 Kto i kiedy wymaga wsparcia emocjonalnego w pracy socjalnej? .... 31 Od czego zależy efektywność wsparcia emocjonalnego?............ 50 Jak należy udzielać wsparcia emocjonalnego? .................... 60 Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach życiowych..... 71 Wsparcie emocjonalne osoby potrzebującej empatycznego kontaktu z innymi ................................................ 72 Wsparcie osoby wzburzonej emocjonalnie .................... 77 Wsparcie osoby w stresie .................................. 78 Wsparcie osoby w kryzysie psychologicznym ................. 85 Wsparcie osoby przeżywającej konflikt ...................... 88 Wsparcie dzieci i adolescentów ............................. 90 Wsparcie w przypadku niechcianego macierzyństwa ............ 102 Wsparcie osób w wieku senioralnym......................... 104 Wsparcie osoby chorej somatycznie ......................... 108 Wsparcie osoby niepogodzonej ze stratą (w żałobie) ........... 128 Wsnarcie osoby niepełnosprawnej ........................... 130 Wsparcie osoby z syndromem niewybaczonej krzywdy.......... 134 Wsparcie osób w sytuacjach presuicydalnych.................. 138 6 Wsparcie osób separowanych, izolowanych i pozbawionych wolności . 141 Wsparcie osób porzuconych i bezdomnych.................... 143 Wsparcie osoby uzależnionej i współuzależnionych ............ 145 Wsparcie osoby z symptomem wypalenia zawodowego ......... 151 Wsparcie w problemach małżeństwa ......................... 156 Wsparcie psychologiczne rodziny ........................... 158 Wsparcie holistyczne...................................... 160 Wsparcie psychologiczne interkulturowe...................... 163 Wsparcie w grupie wsparcia................................ 165 Wsparcie osoby wymagającej profesjonalnej pomocy psychologicznej . . 174 I ty zostań skutecznym pomagaczem ............................ 178 Bibliografia................................................. 204 WPROWADZENIE Człowiek w procesie rozwoju psychospołecznego opanowuje różnorodne sposoby radzenia sobie w przeżywanych przez siebie sytuacjach życiowych. W ten sposób ujawnia się i rozwija jego zdolność adaptacji poznawczej, która jest odpowiedzią na pojawiające się zagrożenia psychologiczne. Zdolność ta obejmuje zespół zmian poznawczych, służących do odzyskania kontroli nad własnym życiem i przywróceniu poczucia własnej wartości (J. Strelau, 2000)'. Jednakże ta zdolność adaptacyjna bardzo często ulega zachwianiu, szczególnie w tych sytuacjach, w których w skutek przeciążenia emocjonalnego zawodzą wcześniej opanowane przez człowieka mechanizmy samodzielnego radzenia sobie. Wtedy to wymaga on wsparcia emocjonalnego, którego poszukuje sam lub (bardziej czy mniej świadomie) oczekuje go od innych. Rodzi się zatem pytanie: kto wówczas może mu udzielić takiego wsparcia? Odpowiemy: może jej udzielić każdy, kto ma taką potrzebę i odczuwa gotowość do działań prospołecznych, posiada taką odwagę lub też, gdy zostanie postawiony w sytuacji konieczności świadczenia takiej pomocy innym. Dlatego w tym miejscu należy podkreślić, że wsparcie emocjonalne może mieć charakter intuicyjny, wynikający z predyspozycji do działań prospołecznych osoby wspierającej (w tym także wolontariuszy), ale jest także wyuczone, udzielane profesjonalnie, szczególnie przez po-magaczy zawodowych (psychologów, pedagogów, teologów, terapeutów), a w tym także przez pracowników socjalnych. Strelau J., (2000), Psychologia t. 1, Gdańsk. 8 Wprowadzenie Profesjonalny pomagacz, a pracownik socjalny najczęściej, spośród wszystkich innych działaczy służb społecznych znajduje się w takiej relacji pomocowej, w której wsparcie emocjonalne jest zasadniczym elementem procedury zawodowej i dlatego jest tak ważne, aby takiego wsparcia: - po pierwsze: udzielał zawsze, gdy zachodzi taka potrzeba, - a po drugie: udzielał go profesjonalnie. W dostępnej literaturze, co należy tu zaznaczyć, znajduje się niewiele publikacji, dostarczających pełnej (usystematyzowanej) wiedzy na temat praktycznych sposobów udzielania wsparcia emocjonalnego. Z tego to właśnie względu przygotowano tę publikację, zachęcając jednocześnie pracownika socjalnego do opanowania kilku wybranych technik wsparcia emocjonalnego mając nadzieję, że w ten sposób we wsparciu zawodowym (realizowanym przez pracownika socjalnego) działania intuicyjne (odruchowe) zostaną zastąpione (lub wzmocnione) skutecznymi sposobami wspierania osób wymagających takiej pomocy. Oddając tę książkę do rąk czytelników, pragnę jednocześnie podziękować Pani Profesor Kazimierze Wódz oraz Pani Profesor Katarzynie Popiołek za cenne wskazówki merytoryczne, dzięki którym mogła ona powstać. Życzą miłej lektury WSPARCIE EMOCJONALNE JAKO SZCZEGÓLNA FORMA DZIAŁAŃ POMOCOWYCH Miarą kultury psychologicznej każdego społeczeństwa jest nie tylko wiedza o funkcjonowaniu psychospołecznym człowieka, ale także umiejętności adekwatnego zastosowania skutecznych technik wsparcia emocjonalnego w sytuacjach trudnych dla drugiego człowieka niezależnie, czy dzieje się to w sposób profesjonalny, semiprofesjonalny lub tylko zgoła intuicyjny. Człowiek jest bowiem istotą społeczną a naturalną dla niego grupą jest jego rodzina (genetyczna lub prokreacyjna), środowisko rówieśnicze (koledzy, przyjaciele, krąg towarzyski), społeczność lokalna (sąsiedzi, współmieszkańcy, współobywatele), środowisko zawodowe (współpracownicy) itp. Tu zazwyczaj zaspokaja on swoje indywidualne potrzeby psychospołeczne i realizuje własne cele życiowe. Zdarza się jednak i tak, że jednostka mająca szczególne trudności w ułożeniu sobie prawidłowych relacji z członkami swoich naturalnych grup społecznych (co uniemożliwia jej dalszy rozwój i samorealizację), wymaga pomocy ze strony zupełnie innych osób, nie związanych z nią dotychczas bezpośrednimi więzami emocjonalnymi, czy społecznymi. W takiej to właśnie sytuacji człowiek potrzebujący pomocy może liczyć na wsparcie wynikające z zachowań prospołecznych innych ludzi (często dotychczas zupełnie mu nieznanych), czy powołanych do tego celu instytucji. Wówczas to mówimy o wsparciu społecznym. Może mieć ono charakter profesjonalny lub pozaprofesjonalny (np. spontaniczny, woluntarny). Z tych to względów zagadnienie wsparcia społecznego stało się ostatnio przedmiotem zainteresowania wielu teoretyków i praktyków. 10 Daniela Becelewska W literaturze polskiej poglądy wielu autorów na temat istoty wsparcia społecznego uogólniła H. Sęk (1993)2 określając składowe elementy tej interakcji w sposób następujący: Wsparcie społeczne zachodzi w tzw. sytuacji problemowej lub trudnej. Zostaje ono podjęte przez jedną lub obie strony tego procesu. Wówczas to: 1. w toku tej interakcji dochodzi do wymiany informacji, emocji, instrumentów działania lub dóbr materialnych, 2. wymiana ta może być jednostronna lub dwustronna, 3. w dynamicznym układzie interakcji wspierającej wyróżnia się osobę wspierającą (pomagającą) i odbierającą wsparcie (wspomaganą), 4. miarą skuteczności tej wymiany społecznej jest odpowiedniość między rodzajem udzielonego wsparcia a potrzebami odbiorcy tego wsparcia, 5. celem tej interakcji wspierającej jest spowodowanie u jednego lub obu uczestników zbliżenia do rozwiązania problemu, osiągnięcia celu, przezwyciężenia sytuacji trudnej itp., 6. konkretyzacja tego wsparcia zależy od trafnego rozpoznania problemu i diagnozy odkrytych trudności. Wsparcie emocjonalne bardzo często określane jest jako jedna z form wsparcia społecznego, które umożliwia jednostce wymagającej pomocy szybkie uzyskanie względnej równowagi psychicznej. Dlatego w naszych dalszych rozważaniach istotne jest przedstawienie takich stanowisk. I tak: G.W. Shafer i A.S. Lazarus (1952)3, analizując wsparcie społeczne wyróżnili trzy podstawowe jego rodzaje. Określili oni, że na wsparcie społeczne składa się: 1. wsparcie emocjonalne, które polega na uzyskaniu od innych ludzi komunikatów o pozytywnych uczuciach wobec siebie, 2. wsparcie rzeczowe, gdy uzyskuje się opiekę czy pomoc w postaci darów, pożyczek lub usług, 2 Sęk H., (1993), Społeczna psychologia kliniczna, Warszawa. 3 Shafer G., Lazarus A.S., (1952), Fundamental concepst in clinical psychology, New York. Wsparcie emocjonalne jako szczególna forma działań... 11 3. wsparcie informacyjne, polegające na uzyskaniu informacji lub rad pomocnych w rozwiązywaniu swoich problemów Bardziej rozszerzoną klasyfikację rodzajów wsparcia społecznego podaje Z. Zaborowski (1994)4 wymieniając wsparcie: - informacyjne ( tj. udzielanie rad, informacji), - rzeczowe (materialne, finansowe, świadczenie usług), - emocjonalne (solidaryzowanie się, akceptację osoby, jej zachowań, decyzji) oraz - globalne (łączące wszystkie typy) i polegające na całkowitej akceptacji osoby, jej przeszłości i drogi życiowej. Natomiast główny teoretyk tego problemu G. Caplan (1964)5 zwrócił uwagę na to, co jest dla nas istotne, że wsparcie społeczne może być realizowane w dwojaki sposób tj. jako pomoc: - socjoemocjonalna (przez wyrażanie uczucia sympatii, zrozumienia, akceptacji) lub - instrumentalna (udzielana w postaci porady, informacji, pomocy finansowej). Dla naszych rozważań interesujący jest także podział wsparcia przedstawiony przez R. Rosenthala (1968), który wyróżnia: - wsparcie emocjonalne (w tym ujęciu należałoby przyjąć je jako wsparcie emocjonalne w węższym znaczeniu) i - wsparcie społeczne (rozumiane jako wsparcie w szerszym znaczeniu). Wymienione wyżej poglądy wskazują na to, że wsparcie emocjonalne przez teoretyków tego problemu określane jest jako: - jeden z elementów wsparcia społecznego lub jako - samodzielnie działanie pomocowe. Kiedy zatem mówimy o wsparciu emocjonalnym sensu stricte? Zaborowski Z. (1994), Współczesne problemy psychologii społecznej i psychologii osobowości, Warszawa. Caplan G., (1964), Principles of preventive psychiatry, New York. 12 Daniela Becelewska Czym jest wsparcie emocjonalne ? Na podstawie określeń teoretycznych oraz obserwacji obecnie funkcjonujących przejawów takiego wsparcia, możemy powiedzieć, co następuje. Wsparcie emocjonalne inicjowane jest wówczas, gdy osoba, która znalazła się w trudnej dla siebie sytuacji życiowej (przeciążenia, stresu, kryzysu, konfliktu itp.) wymaga zmiany lub złagodzenia przeżywanych przez nią emocji. Kiedy zatem dochodzi do relacji takiego wsparcia? Można powiedzieć, że wsparcie emocjonalne zachodzi wtedy, gdy w określonej interakcji z osobą potrzebującą pomocy okażemy jej: - naszą empatię, - miłość, przyjaźń, przychylność, - otoczymy ją naszą opieką emocjonalną. Wsparcie takie występuje także wtedy, gdy osobie będącej w sytuacji traumatycznej, ekstremalnej, zapewnimy: - poczucie bezpieczeństwa, lub - zaspokojenie potrzeby afiliacji, czy tylko - będziemy przy niej w trudnej chwili. Wsparcie to zajdzie także w takiej sytuacji, gdy osoba ta będzie mogła opowiedzieć o swoich problemach swoim najbliższym (rodzicom, rodzeństwu, przyjaciołom), ale także pedagogowi, doradcy rodzinnemu, prawnikowi, księdzu, pracownikowi socjalnemu. Będzie ono także mieć miejsce, gdy osoba potrzebująca wsparcia będzie mogła umocnić się w swoich przekonaniach, że o swoich problemach będzie mogła: - porozmawiać nie tylko ze swoimi najbliższymi, ale także ze swoją pielęgniarką domową, opiekunką w domu pomocy społecznej, matką w rodzinie zastępczej, wychowawcą w domu dziecka, czy pedagogiem z świetlicy środowiskowej, - będzie miała możliwość skorzystania z instytucjonalnej opieki zapewniającej ten rodzaj wsparcia, skorzystać z telefonu zaufania, przyjść do poradni, - uczestniczyć w grupie wsparcia, grupie pomocowej. Wsparcie emocjonalne jako szczególna forma działań... 13 Psychologiczne znaczenie takiego wsparcia dla osoby wspieranej, jak określa Z. Zaborowski (1992)6 mówiąc o wsparciu emocjonalno -motywacyjnym, polega głównie na „podnoszeniu zaufania do ludzi, poprawie samooceny, redukcji osamotnienia i zniwelowaniu poczucia bezradności u osób słabych fizycznie, psychicznie, potrzebujących pomocy". Istotne w tym wsparciu jest to, że „osoby te otrzymują zachętę i motywację do radzenia sobie w życiu..." Na tej podstawie dodajmy, iż ważną zatem funkcją tego typu wsparcia społecznego jest także: - akceptacja tej jednostki ze strony innych osób lub grup wspierających, czego doświadcza ona w tej interakcji interpersonalnej, - solidaryzowanie się z nią w ciężkich dla niej chwilach, - podtrzymywanie jej tożsamości personalnej, co często ma miejsce np. przy poparciu jej w różnych sytuacjach trudnych, czy dokonywanych przez nią wyborach, - poręczeniu społecznym za nią, - podtrzymywaniu psychicznym. H. Sęk (1993)7 mówi, co jest istotne dla naszych dalszych rozważań na temat wsparcia, iż w badaniach stwierdzono, „że ludzie najbardziej oczekują wsparcia emocjonalnego, choć jego przeciętna skuteczność jest mniejsza, od rzadziej oczekiwanego wsparcia instrumentalnego i rzeczowego". Dodaje także, iż dane uzyskane drogą badań nad związkami między wsparciem a odległymi efektami krytycznych wydarzeń życiowych wskazują, że pozytywna rola wsparcia emocjonalnego jest tym większa, im bardziej to wsparcie było oczekiwane i trafne, i że rola ta polega prawdopodobnie na działaniu ogólnie uodporniającym, wzmacniającym. Sumując to, co dotychczas powiedziano, możemy podjąć próbę zdefiniowania czym jest w istocie wsparcie emocjonalne. Określmy je w sposób następujący: Wsparcie emocjonalne jest: - działaniem wspierającym (pomocowym), 6 Zaborowski Z., (1992), op. cit. Sęk H., (1993), Społeczna psychologia kliniczna, Warszawa. 14 Daniela Becelewska - występuje samodzielnie lub w powiązaniu z innymi formarti wsparcia, - skierowane na sferę emocjonalną osoby wspieranej (znajdującej sjj w trudnej dla siebie sytuacji) lub poznawczo-emocjonalno-motywa. cyjną, - zachodzi w relacji wzajemnych (bezpośrednich) kontaktów interper-sonalnych, - zainicjowane przez jedną ze stron (pomagacza, grupę lub samą oso-bę wymagającą takiego wsparcia), - ma na celu dowartościowanie (doraźne lub długofalowe) osoby wspieranej oraz podniesienie jej samopoczucia. Tak zdefiniowane wsparcie emocjonalne będzie tematem naszych dalszych rozważań. W takim też ujęciu semantycznym będziemy się nim posługiwać dalej. Jakie zatem jest społeczne znaczenia wsparcia emocjonalnego? Odpowiadając na to pytanie podsumujmy to, co dotychczas powiedziano o wsparciu emocjonalnym. Wsparcie emocjonalne jest elementem wsparcia społecznego lub jednym z wybranych działań pomocowych wobec osób wymagających takiego wsparcia. Wsparcie emocjonalne polega na umożliwieniu danej osobie: - wyrażania swoich emocji, problemów, rozterek, słabości, opinii, planów (przez aktywne wysłuchanie jej), - udzielaniu pomocy w klaryfikacji i nazwaniu jej problemów (jeśli nie jest ona w stanie sama tego dokonać), - podtrzymaniu emocjonalnym przez znaczącą dla niej osobę (aby poczuła, że jest ktoś, dla kogo jej problemy są ważne), - umocnieniu w podjętych postanowieniach (jeśli przeżywa takie rozterki), - zaktywizowaniu jej do działania (aby pobudzić do dalszych działań samorealizacyjnych). Wsparcie emocjonalne nie polega natomiast na: - ingerencji w psychikę danej jednostki, - narzucaniu jej własnych poglądów (których nie jest ona w tym stanie przyjąć czy zaakceptować), - ocenianiu osoby wspieranej (nie po to przecież do nas przyszła), Wsparcie emocjonalne jako szczególna forma działań... 15 udzielaniu jej rad (gdy ona chce tylko z nami porozmawiać lub się tylko wyżalić), sugerowaniu jej naszego sposobu rozwiązania danej sytuacji (często w danym momencie sprzecznego z odczuciami klienta), jeśli ta osoba tego od nas nie oczekuje, - nakłanianiu klienta (szczególnie, gdy nie jest on na to jeszcze gotowy) do realizacji zaplanowanych przez pomagacza działań. Wspieranie bowiem nie ma na celu zmiany cech osobowości klienta (jak np. inne typy pomocy psychologicznej), lecz podtrzymywanie psychologiczne (np. przed dalszym obniżaniem się nastroju, spadkiem aktywności, załamaniem, inercją, utratą wiary, nadziei, poddawaniem się, uleganiem itp.). Celem wsparcia emocjonalnego jest zatem udzielenie pomocy osobom przeżywającym chwilowe lub dłużej trwające problemy emocjonalne, związane z niemożnością zaspokojenia swoich potrzeb, podjęciem decyzji, przezwyciężeniem trudności, radzeniem sobie ze stresem dnia codziennego, uporaniem się z silnie przeżywanymi uczuciami, odczuwaną ambiwalencją, dyskomfortem zdrowotnym, cierpieniem somatycznym, rozterkami duchowymi, własną samooceną oraz psychologiczną, czy społeczną oceną dostrzeganych zjawisk. Te problemy, pojawiające się nagle lub narastając stopniowo, są bowiem przyczyną ewidentnych trudności emocjonalnych danej jednostki w normalnym funkcjonowaniu: osobistym, zawodowym, towarzyskim, społecznym. Dlatego też stają się bezpośrednim powodem poszukiwania lub konieczności zaoferowania jej takiej pomocy (o czym będzie jeszcze mowa). Interakcja wsparcia emocjonalnego zajdzie zatem wówczas, gdy osoba potrzebująca wsparcia: - sama zwróci się do kogoś, kto może jej udzielić takiego wsparcia, lub też gdy - pomagacz dostrzeże osobę wymagającą takiej pomocy i zainicjuje ją. Należy tu zaznaczyć, iż osoba wymagająca wsparcia, zwracając się do kogoś o pomoc, suponuje jego moc, życzliwą umiejętność słuchania oraz bezinteresowną potrzebę niesienia pomocy. Dlatego to zwraca się ona o wsparcie do wybranej przez siebie osoby (tzn. sama je ini- 16 Daniela Becelewska cjuje), lub też pozytywnie odpowiada na taką inicjatywą pomagacza, oferującego gotowość udzielenia jej takiego wsparcia. Wówczas także osoba taka w wybranym przez siebie pomagaczu upatruje kompetentną wobec własnych problemów i mogącą ją wesprzeć osobę: życzliwą, pomocną bezinteresowną (tj. swojego przyjaciela, powiernika, aktywnego słuchacza, terapeutę...). Pracownik socjalny w trakcie zdobywania kompetencji zawodowych przyswaja sobie różnorodne techniki pracy z klientem, mające na celu takie wspomaganie go, które warunkuje jego dalszą (w miarę) samodzielną egzystencję życiową. Są jednak takie sytuacje w życiu człowieka, gdy najważniejsze dla niego (jak wcześniej powiedziano) jest tylko uzyskanie od innych wsparcia emocjonalnego. Wtedy to właśnie niezbędne stają się takie umiejętności, określane jako techniki wspierania emocjonalnego, których zastosowanie w określonej sytuacji przynosi klientowi: wyciszenie, ukojenie, czy psychiczne wzmocnienie, sprzyjające uzyskaniu stanu względnej równowagi biop-sycho społecznej. Stąd w ramach wzbogacania kompetencji zawodowych pracownika socjalnego niezbędne jest również przybliżenie i wdrożenie (a czasem tylko przypomnienie) tych technik wsparcia emocjonalnego, które pozwalają (obok innych umiejętności zawodowych) zastosować takie sposoby pomocy psychologicznej, które umożliwią klientowi (jak i każdej innej osobie tego wymagającej) uzyskanie względnej równowagi psychicznej (a tym samym i somatycznej), która umożliwi mu podjęcie dalszych, skutecznych działań samorealizacyjnych. Tak określona istota wsparcia emocjonalnego pozwala obecnie odpowiedzieć na dalsze interesujące nas pytanie związane z zagadnie- niem. DLACZEGO EMOCJE MAJĄ TAK ISTOTNE ZNACZENIE W FUNKCJONOWANIU CZŁOWIEKA? O funkcjonowaniu emocji człowieka obecnie wiele się mówi i równie dużo czyta w przeróżnych publikacjach (profesjonalnych, popularnonaukowych oraz tygodnikach czy miesięcznikach edukacyjnych). Jest to wynikiem prowadzonych badań naukowych na ten temat, ale także potocznych obserwacji zachowania osób w różnych sytuacjach życiowych. Dla naszych rozważań na ten temat, bazując na posiadanej przez czytelnika podstawowej wiedzy, niezbędne jest jednakże przytoczenie kilku istotnych dla procesu wsparcia emocjonalnego doniesień naukowych. I tak: Sfera emocjonalna człowieka, według wielu autorów (np. D. Goleman, C. Izard, R. Lazarus, i in.), stanowi fundamentalną oś funkcjonowania psychiki człowieka (obok procesów poznawczych, czyli intelektualnych i wykonawczych, tj. behavioralnych). Wiele współczesnych badań wskazuje również na to, że funkcjonowanie emocji człowieka ma także niebagatelne znaczenie dla jego zdrowia psychosomatycznego (o czym informuje m.in. medycyna psychosomatyczna i psychologia kliniczna). Jest zatem istotnym problemem społecznym, na który (nie tylko naukowcy) pragną obecnie zwracać szczególną uwagę. Zdrowie natomiast, jak definiuje WHO8, to stan względnej równowagi biologicznej, psychicznej i społecznej człowieka, a nie tylko brak kalectwa lub choroby. Z tego to względu odpowiedzią na postawione w tytule pytanie mogłyby być słowa L. A. Pervina (2002)9, który stwierdza, że zahamowanie 8 A . światowa Organizacja Zdrowia. Pervin L. A., (2002), Psychologia osobowości, Gdańsk. 18 Daniela Becelewska Dlaczego emocje mają tak istotne znaczenie... 19 emocjonalne, czy to świadome (tj. tłumienie), czy też nieświadome r,^ • , • , • , * i r* n i \* wyparcie), może być szkodliwe dla zdrowia człowiekaTatom/ Wyjaśniając to pojęcie należy także dodać (za D. Golemanem), ze aktywne przezwyciężanie trudności, korzystanie z pomocy mnycT emocja odnosi się do uczucia i związanych z nim myśli, stanów psy-dzi oraz rozsądne panowanie nad swoimi emocjami dXzewpyw hicznych i biologicznych oraz zakresu skłonności do działania „„ „j-----.•__,_. ... .. j""" uuui^c wpiywai .. .-----*¦¦ także przytoczyć definicję podaną przez D. Dolińskie- dzi oraz rozsądne panowanie nad swoimi emocjami dobrze wnłvu, na zdrowie danej jednostki a tym samvm na i3 Zwf ¦ ^ " Możemy tu także przytoczyć definicję podaną przez U. DolinsKie- łeczne. Y Y JCJ funkcJonowan^ sPc ^o)12, który określa: „emocja jest subiektywnym stanem psychicz- W kontekście tego możemy powiedzieć że zasadni- ™ u- nym, uruchamiającym priorytet dla związanego z nią programu dzia- zdrowia (somatycznego, wyc^^S^S^S^ ** JeJ °dCZUWamU """"^ ^ "^ 7?^ ^ zdolność do- społecznego) jednostki jest j, mimiczne } pantomimiczne oraz zachowania. Doświadczenia emocjo- - umiejętnego radzenia sobie ze swoimi emocjami, co jest wyraz, nalne u każdego człowieka kodują się na trzech poziomach: obrazowym, - rre^r11^1 emTnalneJ (°- ^^ ^ 1,tX1SSSi-«. «*. Powiedzieć, * p^cia szewski J F. Terelak iTnni! nrT ' ' °ma ka, ujawniają się następnie w reakcjach somatycznych, mimicznych - możliwość skntw^ni, , ¦ Ł ,. i pantomimicznych, znacząco wpływając na działanie człowieka i jego chnlnair™™ i1~Z! Pom°cy innycn czyli z poradnictwa psy dalsze samopoczucie. a w I? .°radztwa Pedagogicznego, wsparcia społecznego i takie ujęcie emocji będzie myślą przewodnią w proponowanych Nie w, t? int^reS.UjąCef nas wsParcia emocjonalnego. przez nas działaniach wsparcia emocjonalnego (vide: rozdział o tech- int«~l ws;ystK1fJednaf osoby, z którymi się spotykamy w różnycl „ikach wsparcia) obejmujących proces aranżowania i realizowania nterakcjach społecznych mają takie zdolności lub możliwości. Dla pomocy osobom tego wymagającym. ego kuc ważnym problemem jest posiadanie przez ewentualnego po Dla dalszych rozważań nad istotą emocji niezbędne jest obecnie magacza umiejętności skutecznego wsparcia emocjonalnego udziela przypomnienie (lub uświadomienie sobie) kilku istotnych dla wsparcia nego osobom, które tego wymagają przez tych, którzy mogą iu emocjonalnego naszych doniesień teoretycznych. Przybliżmy najważ- a lego wsparcia dostarczyć. Ale po to, aby skutecznie wspierat niejsze z nich, posługując się tu kolokwialną wyliczanką. Itak: innycn w sposób profesjonalny (zawodowo lub pozazawodowo) ko- Po pierwsze: Zgodnie z teorią emocji subiektywnie odróżnialnych nieczne jest stałe wzbogacanie własnych kompetencji pomocowych, C. Izarda13 istnieje pewna liczba tzw. uczuć podstawowych (uniwersal- a w tym także swoiei wied™ n ™^,«„;„ „-----:.-... *._, ¦ .. _...,., ,, . _.._„„i--------dziedzictwo genetyczne, a licz- ~~™ jv. „„1C w/.uugdtdnie własnych kompetencji pomocowych, C. Izarda13 istnieje pewna liczba tzw. uc a w tym także swojej wiedzy o znaczeniu emocji w funkcjonowaniu nych, wrodzonych), stanowiących nasze __.....- „—v -—.------ cz owieka. ba ich waha g.ę od gl4 gą Qne przezywane przez wszystkich ludzi człowieka Wyjaśnijmy zatem (lub tylko przypomnijmy) czym są emocje? Możemy tu posłużyć się określeniem zaproponowanym przez D. Golemana (1997)", który mówi:: „emocja to każde poruszenie czy zakłócenie umysłu, uczucia, namiętności; każdy stan wzburzenia albo podniecenia psychicznego". ua icn wana się oa s-i<4. są one przezywane piz.cz. w»z.yauvi^u muii, niezależnie od wieku, rasy, wykształcenia i u wszystkich ludzi wiążą się z takimi samymi reakcjami fizjologicznymi. W różnych kulturach mogą one natomiast podlegać różnym zasadom okazywania ich (o czym także powiemy w rozdziale o technikach wsparcia). 1 Goleman D., (1997), Inteligencja emocjonalna, Poznań Goleman D., (1997), tamże. 12 Doliński D., (2000), Mechanizmy wzbudzania emocji, w: Strelau J., (red.), Psychologia t. 2, Gdańsk. " Pervin L.A., op.cit. 20 Daniela Becelewska Te tzw. emocje podstawowe mają zdolność organizowania naszyć} myśli i działań. Dla rozważań niniejszej pracy istotne jest natomiast to że ludzie różnią się częstotliwością i intensywnością doznawania tyci emocji, co jest wynikiem wrodzonych cech osobowości oraz nabytym doświadczeń w ciągu swego życia. Teoria C. Izarda podkreśla także, iż mechanizmy wzbudzając w człowieku dana emocje obejmują cztery niezależnie od siebie działające systemy wewnętrzne: - neuronalny (najniższy, ustawicznie czynny, stanowiący konieczny, a czasem wystarczający warunek do pojawienia się określonej emocji), - sensomotoryczny (ujawniający reakcje somatyczne organizmu, które są obserwowalne lub tylko bardziej czy mniej świadomie odbierane przez danego człowieka), - afektywny (czyli motywacyjny, uruchamiający działanie, które możemy zaobserwować), - poznawczy (pojawiają się myśli, ale także analiza oraz bardziej lub mniej wnikliwa ocena własnych przeżyć). Natomiast my, jako osoby obserwujące reakcje danego człowieka, przeżywane przez niego emocje możemy odczytać na podstawie dostrzeganych objawów ekspresji tych uczuć. Ekspresja emocji obejmuje bowiem wszelkie sygnały emitowane przez dana jednostkę (czyli zmiany w wyglądzie organizmu, motoryce, wydawanych dźwiękach), będące dla obserwatora wskazówką do odczytania przeżywanych przez tę osobę emocji (D. Doliński, 2000)'4. Odczytywane są one głównie na podstawie zmian mimiki oraz panto-mimiki. Możemy zatem powiedzieć, że odczytać przeżywane emocje przez drugiego człowieka jest dość łatwo, jeśli tylko bacznie go obserwujemy i posiadamy choćby minimalną wiedzę (którą każdy z nas zdobywa już od dzieciństwa) w jaki sposób mimicznie i pantomimicznie się one objawiają. 14 Doliński D., (2000), Ekspresja emocji, w: Strelau J., (red.), Psychologia t. 2, Gdańsk. Dlaczego emocje mają tak istotne znaczenie... 21 Po drugie: Każda przeżywana przez człowieka emocja (jak podaje r Lazarus), ma swój rdzeń relacyjny, określający (subiektywnie) su-nowane przez człowieka korzyści lub ewentualne straty wynikające z każdej sytuacji. Stąd emocje pozytywne pojawiają się wówczas, gdy w wyniku oceny danej sytuacji człowiek spodziewa się dla siebie określonych korzyści, czyli suponuje, że osiągnie założony przez siebie cel. Emocje negatywne powstają wtedy, gdy jednostka stwierdza, że dana sytuacja zagraża osiągnięciu wyznaczonego przez nią celu. Pamiętamy przy tym, że ocena każdej sytuacji przez jednostkę jest subiektywna i dlatego wpływa kierunkowo na pojawienie się określonych emocji. Dla bardziej wnikliwego zobrazowania przyczyn emocji, a także głównie dla poszerzenia zakresu możliwości prawidłowego odczytania przez pomagacza (osobę wspierającą) genezy odczytywanych przeżyć emocjonalnych u osoby wymagającej wsparcia emocjonalnego (klienta) posłużymy się opracowanymi przez R. Lazarusa tzw. rdzeniami relacyjnymi emocji15. I tak R. Lazarus podaje, że: - złość pojawia się, gdy człowiek dostrzega poniżające działanie wobec siebie innych osób i gdy realizacja jego celów z tego powodu staje się zagrożona. Wówczas to pojawia się obwinianie innych za niemożność osiągnięcia celu (jest to złość skierowana na innych, ale dodajmy, że może być też skierowana na samego siebie), - wina jest reakcją na złamanie przez siebie samego wyznawanych zasad moralnych i związana jest z oceną swego postępowania (skierowana jest na siebie), - lęk występuje wówczas, gdy człowiek uświadamia sobie niejasne poczucie istotnego dla siebie zagrożenia, które burzy jego spokój, - strach pojawia się, gdy człowiek odczuwa w danej sytuacji bezpośrednie, konkretne zagrożenie zdrowia lub życia, - wstyd ma miejsce, gdy człowiek nie dorasta do swoich ideałów, złamał zasady, nie potrafił sobie poradzić w jakiejś sytuacji, Pervin L. A., op. cit. 22 Daniela Becelewska - smutek pojawia się wówczas, gdy człowiek doświadcza nieodwra-calnej straty, stan ten może się systematycznie pogłębiać, - zawiść występuje, gdy pragnie się mieć to, co posiada ktoś inny, - zazdreść pojawia się wobec osoby trzeciej, która zagraża obecnemu związkowi emocjonalnemu, - wstręt ma miejsce wtedy, gdy coś, mówiąc metaforycznie, jest „niejadalne", - zadowolenie odczuwamy wówczas, gdy dostrzegamy postępy w realizacji własnego celu, - duma pojawia się w wyniku samodzielnego dokonania czegoś wartościowego, lub czegoś takiego dokona grupa z którą się identyfikuje, albo jeden z jej członków, co wpływa na podwyższenie poczucia własnej wartości, - ulga towarzyszy subiektywnej ocenie zmiany sytuacji, która dotychczas zagrażała realizacji założonego przez siebie celu na lepsze, - nadzieja pojawia się wówczas, gdy lęk przed najgorszym połączony jest z jednoczesnym oczekiwaniem zmiany na lepsze, - miłość to uczucie kochania kogoś, niekoniecznie odwzajemnione, - współczucie pojawia się jako poruszenie czyimś nieszczęściem i wiąże się z chęcią niesienia pomocy. Uwzględnianie przez pomagacza w sytuacji wsparcia powyżej przedstawionych rdzeni emocji, pozwoli na łatwiejsze odczytanie źródeł przeżywanych przez klienta emocji, co umożliwi opracowanie właściwej strategii wsparcia emocjonalnego. Także po to, aby pomagacz trafniej mógł odczytać te uczucia przytoczymy jeszcze za D. Golemanem (1997)'6 stwierdzenie, że każda emocja przeżywana przez człowieka posiada różne barwy, odmiany, niuanse. Te odcienie poszczególnych emocji określił jako rodzinę tych emocji. I tak D. Goleman określił, że do rodziny emocji: - złości - należy także: furia, wściekłość, uraza, gniew, irytacja, oburzenie, animozja, niechęć, obraźliwość, wrogość, nienawiść, szał, - smutku: żal, przykrość, boleść, melancholia, użalanie się nad sobą zniechęcenie, przygnębienie, depresja, Goleman D., op. cit. Dlaczego emocje mają tak istotne znaczenie 23 strachu: niepokój, obawa, nerwowość, zatroskanie, konsternacja, zaniepokojenie, onieśmielenie, strachliwość, bojaźń, trwożliwość, popłoch, przerażenie, fobie, ataki lękowe, - zdziwienia: wstrząs, zaskoczenie, oszołomienie, osłupienie, zdumienie, - wstrętu: pogarda, lekceważenie, nieprzychylność, obrzydzenie, odraza, niesmak, awersja, - wstydu: poczucie winy, zażenowanie, zakłopotanie, wyrzuty sumienia, upokorzenie, żal, hańba, skrucha, - miłości: akceptacja, życzliwość, ufność, uprzejmość, poczucie bliskości, oddanie, uwielbienie, zaślepienie, agape (miłość niebiańska), - zadowolenia: szczęście, przyjemność, ulga, błogość, rozkosz, radość, uciecha, rozrywka, duma, przyjemność zmysłowa, miły dreszczyk, uniesienie, zaspokojenie, satysfakcja, euforia, zaspokojenie kaprysu, ekstaza, mania. Przedstawiona powyżej lista rdzeni i rodzin emocji pozwoli pomaga-czowi nie tylko: prawidłowo odczytać, zrozumieć, czy zaklasyfikować poszczególne emocje, ale także właściwie zaplanować postępowanie wspierające. Po trzecie: Liczne badania opisane przez K. Skarżyńską (1981)'7 upoważniają do stwierdzenia, że łatwiej jest nam odczytać przeżywane przez innych uczucia, gdy znamy kontekst sytuacyjny, w jakim dana osoba się znajduje. To pozwala nam lepiej zrozumieć treść i przebieg tych emocji. Należy jednak zwrócić tu także uwagę na inne badania przeprowadzone przez A. Masłowa (w 1962 r.), które wskazują również na to, że kontekst sytuacyjny z jednej strony pomaga nam łatwiej odczytać emocje danej osoby, ale może także niekorzystnie zmienić naszą trafność oceny. Wykazano, że te same stany emocjonalne danej jednostki, biorące udział w badaniach osoby inaczej oceniały, gdy dostrzegały ją w miejscu elegancko urządzonym, a inaczej, gdy widziano ją w pomieszczeniu brudnym, zaniedbanym, zdemolowanym. Dlatego należy tu podkreślić, że to, w jakiej dana osoba obecnie znajduje się sytuacji życiowej jest ważne w ocenie jej przeżyć, ale jedno- Skarżyńska K., (1981), Spostrzeganie ludzi, Warszawa. 24 Daniela Becelewska Dlaczego emocje mają tak istotne znaczenie... cześnie musimy się wystrzegać pochopnej oceny opartej na określonych stereotypach (np. „nikomu nie żal pięknych kobiet...", „on to jesty'a( ruska staP', „ona jak kot, spada zawsze na cztery łapy", „dlaczegoj biedny, boś głupi", „patologia zawsze trzyma się razem", „to są miesz. kańcy Sajgonu (Pekinu)" itp.). Oznacza to, że także osoba zadbana, czysta, schludna, wykształco-na, mająca pracę, otoczona rodziną czy przyjaciółmi, również może wymagać naszego wsparcia emocjonalnego. Natomiast osoba skrajnie zaniedbana, uboga, czy mało wykształcona, może mieć własną, rozbudowaną sferę przeżyć i jest tak samo wrażliwa na niechęć, pogardę lub inne niekorzystne reakcje ze strony otoczenia, jak wszyscy inni ludzie. Ich przeżycia wstydu, upokorzenia, poczucie porażki, mogą być równie silne i deprymujące, i z tego powodu często zamykają się na innych, ukrywają swe właściwe przeżycia, unikają kontaktu, także werbalnego. Natomiast osoby moralnie zaniedbane, czy psychopatyczne, mogą przed nami „grać", potrafią też manipulować ludźmi lub działać z gruntu egoistycznie, nie licząc się z odczuciami innych, zaspokajając jedynie własne zachcianki czy potrzeby. Dodatkowym czynnikiem wpływającym na ocenę przeżywanych przez daną jednostkę uczuć (oprócz zakodowanych stereotypów), jak zwraca na to uwagę K. Skarżyńska (1981)18, jest także aktualny stan emocjonalny samego spostrzegającego. Może on wyostrzać spojrzenie na innych lub je stępiać (znieczulać). Do zachowań prospołecznych przyczyniają się najczęściej uczucia pozytywne wobec innych. Najczęściej wymienia się tu uczucie empatii, które semantycznie określane jest w kilku znaczeniach, jako: - empatia poznawcza, czyli zdolność wczuwania się w cudze położenie, utożsamiania się, polega na właściwym odczytaniu i rozumieniu cudzych uczuć i trafnym przewidywaniu cudzych reakcji (co określane jest także przez innych autorów jako trafność spostrzegania interpersonalnego i wiązane jest z tzw. inteligencją interpersonalną człowieka), lub mr>atia emocjonalna, czyli pojawiający się stan uczuciowy wywołany przez spostrzeganie emocji drugiego człowieka, który może przybrać postać: \ WSpółodczuwania, czyli doświadczania uczuć drugiej osoby jako swoich własnych, „przeniesienie" ich na siebie (jest to zatem odczuwanie uczuć klienta), oraz b) współczucie, gdy pojawia się w nas określona reakcja emocjonalna na dostrzeganą emocję innej osoby, uwzględniająca jej stan emocjonalny, a powstałe uczucie nie koniecznie jest takie same, jak emocja obserwowanej u danej osoby. Dlatego uświadomienie sobie przez pomagacza własnych uczuć wobec klienta i jego sytuacji życiowej w procesie projektowania wsparcia jest bardzo ważne dla relacji wsparcia (o czym powiemy jeszcze w rozdz. „I ty zostań pomagaczem"). W tym miejscu chcemy jednakże zwrócić także uwagę na tzw. efekt aureoli, pojawiający się u pomagacza (a który występuje bardzo często również przy przeprowadzaniu wywiadu), który polega na formułowaniu oceny klienta pod wpływem: - własnej opinii o jakiejś wcześniej dostrzeżonej innej, a posiadanej przez niego cesze, lub - na podstawie ogólnego wrażenia, jakie ten klient sprawia na osobie oceniającej (Zimbardo i Ruch, 1994)19. Możemy wówczas błędnie oceniać tę osobę sądząc, że posiada ona cechy, których de facto nie posiada, lub jest taką osobą, na którą (w naszej ocenie) aktualnie wygląda (co, jak wiemy bez znajomości i uwzględniania kontekstu sytuacyjnego może być wielce mylące). Na zagadnienie to zwraca także uwagę H. Sęk (1993)20 powołując się na badania R. Rosenthala, który określił, że we wsparciu emocjonalnym i społecznym pomagacz bardziej skupia się na opracowywaniu 1 podejmowaniu skuteczniejszych sposobów pomocy wobec osób przez siebie ocenianych jako przynależących do „grupy ludzi sukcesu", niż do „grupy niepowodzenia". Oznacza to, że pomagając mamy tendencje do poświęcania wnikliwszej uwagi, pomocy, sprzężenia zwrotnego Skarżyńska K., op. cit. Zimbardo Ph. G., Ruch F. R., (1994), Psychologia i życie, Warszawa, PWN. Sęk H., (1993), Społ eczna psychologia kliniczna, PWN, Warszawa. —__.______________ Daniela Becelewska "~ ~-------------------------¦> Dlaczego emocje mają tak istotne znaczenie... 27 oraz lepszego organizowania warunków działania tym osobom, woh -~-----------"" T7 ~! "7 Których mamy wysokie oczekiwania. f ówienia o swoich emocjach (co oznacza także: nie chcą, nie mogą, nnn?iiZWarte: Badania nad emocJami wskazują, jak podaje L Perv Uznają za niestosowne itp.) z powodu występowania pewnych mecha-(2002) , ze można wyróżnić dwa rodzaje afektywności człowiek nizmów psychospołecznych, które Pennebaker (1993) nazwał trzystop- - pozytywną (optymistyczną) i a: njoWym modelem radzenia sobie z traumatycznymi wydarzeniami. - negatywną (pesymistyczną), która wyraża się: Przybliżmy to zagadnienie. a) takimi stanami emocjonalnymi, jak lęk, depresja, złość, wstr Model ten określa następujące P° sobie fazy radzenia sobie w sy-pogarda, a także ' ^ tuaciach traumatycznych. Autor ten określił je i wyróżnił następujące b) koncentracją na złych stronach samego siebie i świata, złą opinrP° sobie fazy: o sobie, złym nastawieniem w różnych sytuacjach życiowych L ratunkową - ludzkie myśli i rozmowy koncentrują się w tym czasie Taka negatywna koncentracja wiąże się z neurotycznością danej jednost na traumatycznym wydarzeniu, co sprzyja solidarności międzyludzki, napięciem, odczuwanym przygnębieniem, złym samopoczuciem kie^ a tym samym rozpatrywani" danęj sytuacji. Powodem może być częstym uskarżaniem się na dolegliwości zdrowotne, stałym brakie nowość (szok, zaskoczenie, inność, itp.) tego wydarzenia, wszyscy zadowolenia ze wszystkich aspektów swojego życia,'łatwiejszym po" ° tym mówią, wi społecznego, a także bardzo często i somatycznego. Dlatego stan Po piąte: Badania przytoczone przez L. Pervina (2002122 k ^ Wymaga rozpoznania i właściwego zaaranżowania sytuacji wspar- że „otwieranie się", czyli zwierzanie się ze swoich myśli i ^czuć ma ^ ei^ocJonalneg°- Bardzo często taka osoba sama się o to nie zwraca, właściwości lecznicze. Jednakże ludzie nie zawsze mają możliwość Jta^ °SÓb Z ^ otoczenia nie dostrze8a teg° groźnego dla niej 2i pervjn L od t • asarni może się zdarzyć, że tzw. „wentyl bezpieczeństwa" odblo- 22 Pervin L.,' op. cit. ^ S1^ 'l wówczas mamy do czynienia z reakcją (zachowaniem) danej y. która zaszokuje otoczenie, a czasem także i samą zainteresowaną 28 Daniela Becelewska osobę. Pomoc w tym przypadku przychodzi często za późno, albo jJ tu już wymagany inny rodzaj pomocy, najczęściej w skomplikowane wysoce profesjonalnej postaci (i to nie zawsze dobrze rokującej). Przytoczone dane wskazują jak ważną rolę może odegrać wsparci emocjonalne, zaaranżowane we właściwym momencie przez profesje nalnego przygotowanego pomagacza. Ale podkreślmy tu także (co jest istotne dla naszych rozważań) to, i wynika z przedstawionych wyżej badań. Nie tylko tłumienie emocji m szkodliwy wpływ na zdrowie człowieka. Równie ważny jest problet tłumienia własnych myśli oraz unikanie rozmów o własnych przeżyciacl Wyjaśnijmy to dogłębniej, posługując się danymi z innych badat a mianowicie nad tłumieniem własnych myśli. Badania te wskazują n pojawienie się w takiej sytuacji mechanizmu spotęgowania się emocji Mechanizm ten powoduje sytuację psychiczną danej jednostki, któi przy próbie tłumienia własnych myśli (np.: nie myślenie o czymś dl siebie ważnym, blokowanie tych pojawiających się myśli, unikanie icl nie przyznawanie się przed sobą do nich, nadawanie im innego sensu itp.), prowadzi do tego, że pojawiają się wówczas w związku z tyi problemem emocje jeszcze silniejsze. Taka sytuacja jest przez daną osobę nieakceptowana i próbuje on jeszcze bardziej tłumić swoje myśli związane z daną potrzebą, co z kc lei nasila odczuwane emocje, a to prowadzi w efekcie do jeszcze sil niejszego tłumienia pojawiających się z tą kwestią uczuć. To błędne koli D. Wegner (1994) nazwał teorią paradoksalnych następstw kontrol umysłu. Z badań tych możemy wyprowadzić wniosek, że próba tłumieni; własnych emocji jest nie tylko nieskuteczna, ale wręcz szkodliwa dli funkcjonowania psychiki człowieka. Powoduje powstawanie jeszczi silniejszych przeżyć, z którymi jednostka nie może sobie poradzić, i z kolei może doprowadzić do niekontrolowanych reakcji. Z tych względów konieczne jest zastosowanie skutecznego dziafe nia odbarczającego dla psychiki człowieka w postaci określonej tech niki wsparcia emocjonalnego. Ma ono na celu spowodowanie tego, ab; dana osoba, choćby sama przed sobą (ale także przed pomagaczem) - przyznała się do własnych myśli, - wypowiedziała je, Dlaczego emocje mają tak istotne znaczenie 29 - prawidłowo odczytywała własne emocje, _ mówiła o nich. Taką konieczność „odbarczenia" własnej psychiki należy danej jednostce uświadomić, lub tylko ją do takiego działania (dla jej własnego dobra) sprowokować. Zachęta do przyznania się do własnych przeżyć i myśli oraz mówienia o przeżywanych emocjach ma miejsce w sytuacji wsparcia emocjonalnego i tu ujawnia się także potrzeba stosowania tego społecznie pożądanego działania pomocowego, wobec osób wymagających wsparcia, do którego w tej publikacji zachęcamy. I na zakończenie podkreślenia wagi omawianego zagadnienia dotyczącego funkcjonowania emocji człowieka, przytoczmy jeszcze istotną wskazówkę, przydatną dla naszych obecnych rozważań. Doniesienie z badań prowadzonych przez K. Oatley i J. Jenkins (1996) ukazuje różnice temporalne związane z czasem przeżywania własnych emocji (D. Doliński, 2000)23, co także jest istotne dla organizacji procesu wsparcia emocjonalnego. Dane z tych badań wskazują, że doświadczanie własnych stanów emocjonalnych można wymierzyć z dość precyzyjną dokładnością w czasie. I tak: - ekspresja emocji i związane z nią zmiany somatyczne w organizmie trwają od pół do kilku sekund, - uświadomienie sobie przeżywanych emocji i pojawiające się myśli związane z doświadczaniem tych emocji, a także możliwość powiedzenia o nich pojawiają się dopiero po kilku minutach i trwają do kilku godzin, - ujawniające się potem nastroje trwają godzinami, dniami, a czasem tygodniami, a nawet miesiącami lub latami, - zaburzenia emocjonalne mogą trwać tygodniami, miesiącami, a także i latami, - cechy osobowości związanych z emocjonalnością człowieka objawiają się kilka, kilkadziesiąt lat, a czasami całe życie. Należy tu także zaznaczyć, że nastroje są mniej intensywne od przezywanych emocji, nie mają określonego obiektu, nie zawieszają aktu- Doliński D., (2000), Mechanizmy wzbudzania emocji, w: Strelau J., (red.), Psychologia t. 2. Gdańsk. 30 Daniela Becelewska alnie realizowanych przez człowieka działań związanych z osiąganiem celów życiowych (co jest z kolei charakterystyczne dla przeżywanych emocji). Na ten problem także zwrócimy uwagę omawiając poszczę, gólne techniki wsparcia emocjonalnego. Przedstawione powyżej dane stanowią istotną wskazówkę dla po. magacza w jakim czasie po wystąpieniu określonego wydarzenia i w jaki sposób można pomóc danej osobie: przez wsparcie emocjonal-ne, czy też przez zaaranżowanie profesjonalnej pomocy psychologicznej (psychoterapeutycznej). Po tych wyjaśnieniach dotyczących wybranych teorii dotyczących funkcjonowania emocji, przejdźmy do odpowiedzi na następne interesujące nas zagadnienie, związane ze sposobami aranżowania i realizowania wsparcia emocjonalnego. KTO I KIEDY WYMAGA WSPARCIA EMOCJONALNEGO W PRACY SOCJALNEJ? Dla naszych rozważań istotne jest zatem określenie w jakich warunkach dochodzi do wsparcia emocjonalnego? Kiedy zachodzi taka interakcja społeczna? Jakie relacje interpersonalne warunkują konieczność udzielenia takiej pomocy? W świetle tego, co dotychczas powiedziano, wsparcie emocjonalne można określić jako najistotniejsze, najbardziej oczekiwane i najbardziej efektywne działanie pomocowe wobec osoby będącej w trudnej dla siebie sytuacji życiowej. Jest działaniem wspierającym, mającym na celu podtrzymanie psychologiczne jednostki wymagającej pomocy w rozwiązywaniu swoich problemów, które wywołują w niej przykre, deprymujące przeżycia uczuciowe, obniżające jej aktualną efektywność radzenia sobie. Analizując proces wsparcia emocjonalnego możemy wyróżnić kilka istotnych dla niego uwarunkowań. Omówmy je kolejno. Wielu teoretyków i praktyków podkreśla, że zawsze było tak, iż jakieś jednostki ludzkie, w określonej sytuacji życiowej, nie były w stanie samodzielnie rozwiązać swoich problemów. I zawsze były takie osoby, które mogły im w tym pomóc. Tak było, jest i z pewnością zawsze będzie. Stąd wsparcie zwane społecznym istniało, istnieje i należy przewidywać, że istnieć będzie także i w przyszłości. Uogólniając te spostrzeżenia można stwierdzić, że zapotrzebowanie na wsparcie społeczne potencjalnie istnieje od zawsze i wzrasta szczególnie w sytuacjach określanych jako trudne dla danego człowieka. Ma to miejsce wówczas, gdy dana jednostka znajduje się w warunkach nadmiernego obciążenia psychicznego, w sytuacjach traumatycznych, 32 Daniela Becelewska w stresie, w sytuacjach problemowych, decyzyjnych, nacisku, kryzysowych i tym podobnych. Wtedy to obserwujemy następującą interakcję społeczną : - jedna ze stron ( tj. jednostka poddana presji sytuacyjnej) wymaga wsparcia, a - inne osoby (lub grupy, czy instytucje) są w stanie udzielić jej takiego wsparcia. Jest to istotna przesłanka warunkująca tę interakcję społeczną. Proces wsparcia zachodzi zatem w układzie wzajemnych kontaktów interpersonalnych osoby wymagającej wsparcia i tych, które mogą jej tego wsparcia udzielić. Analizując dalej możemy powiedzieć, że stroną aktywną w tej interakcji, tzn. inicjującą proces takiego wsparcia, może być otoczenie społeczne danej jednostki wymagającej pomocy, np. konkretna osoba, grupa czy instytucja, mogące udzielić jej takiego wsparcia. Aktywność w poszukiwaniu wsparcia może też wykazać sama osoba wymagająca wsparcia, znajdująca się w trudnej dla siebie sytuacji. Należy też zauważyć, iż zaobserwowano, że często zdarza się też tak, że osoba potrzebująca wsparcia może wcześniej tak współkształtować swoje otoczenie, aby w momencie zaistniałej dla siebie sytuacji trudnej znaleźć we własnym otoczeniu takie osoby lub grupy, które mogą ją wesprzeć (w tej trudnej dla niej sytuacji). Mając ten komfort może ona wówczas wybrać sobie z własnego otoczenia takie osoby, które uznaje za właściwe do udzielenia jej pomocy. Jednocześnie (co należy tu zaznaczyć) unika też tych osób, które uważa za niewłaściwe lub nieprzydatne (w danym momencie) do rozwiązania jej sytuacji (do tego zagadnienia jeszcze powrócimy omawiając efektywność wsparcia emocjonalnego). Spróbujmy zatem obecnie rozstrzygnąć następujące problemy: kiedy zachodzi konieczność udzielenia wsparcia emocjonalnego przez pracownika socjalnego w trakcie jego działań zawodowych oraz kto szczególnie (jaki klient) wymaga takiego wsparcia? Wprowadzeniem do tego podrozdziału niech będzie przypomnienie jeszcze jednego doniesienie z badań psychologii osobowości. Analizując osobowość człowieka badacze są zgodni, że prócz inteligencji intelektualnej (poznawczej), warunkującej orientację w rze- Kto i kiedy wymaga wsparcia emocjonalnego 33 7vwistości i zdolność rozwiązywania problemów (E. Nęcka, 2000)24, wyróżnia się inteligencję emocjonalną (D. Goleman, 1997), inteligencie interpersonalną (T. Hatch i H. Gardner, 1990) i inteligencję beha-yioralną (wykonawczą). Tak ujęta teoria wielorakiej inteligencji człowieka uznaje jednocześnie istnienie jej różnorodnych wymiarów, które warunkują taką lub inną zdolność radzenia sobie w określonej sytuacji życiowej. Najczęściej pomocy innych osób wymagają jednostki o niskim ilorazie wszystkich typów inteligencji, ale także te, u których obserwuje się niedostatki któregoś z tych wymiarów. Wówczas to najczęściej mamy do czynienia z takimi osobami, które nie potrafią: - asertywnie komunikować się z innymi, - adekwatnie oceniać i reagować na określone sytuacje społeczne, - właściwie pełnić przypisanych im zgodnie z tzw. „zegarem społecznym" ról społecznych, - okazywać i przyjmować od innych ciepło społeczne, - definiować własne i cudze uczucia (aleksytymia), - odsłaniać się przed innymi i być gotowym na odsłanianie się innych osób (właściwie prezentować siebie innym i umiejętnie słuchać ich), - zwracać się do innych o pomoc i takiej pomocy udzielać innym. O takich osobach mówimy, że nie posiadają wyrobionych niezbędnych do skutecznego funkcjonowania umiejętności społecznych (D. Fontana, 1995)25. Osoby takie trwale (ze względu na własne cechy osobowości) lub przejściowo (np. tylko w sytuacjach trudnych) mają problemy z samodzielnym radzeniem sobie w tych sytuacjach (pokonaniem pojawiających się przeszkód). Taka diagnoza nieradzenia sobie przez daną jednostkę upoważnia do zaaranżowania wobec niej jakiejś formy pomocy, np.: wychowawczej (stymulacji pedagogicznej), edukacyjnej (np. treningi, warsztaty umiejętności społecznych), psychologicznej (psychoterapia), wspierającej (wsparcie, w tym emocjonalne) itp. Skrótowo można powiedzieć, że to szczególnie osoby o niskich umiejętnościach społecznych (co jak wcześniej powiedzieliśmy często 2j Nęcka E., (2000), Inteligencja, w: Strelau J., Psychologia t. 2, Gdańsk. Fontana D., (1995), Psychologia dla nauczycieli, Poznań. —___________________Daniela Becelewska________________ Kto i kiedy wymaga wsparcia emocjonalnego...________35 wiąże się z określonymi cechami osobowości lub niewłaściwym prft ' zaryzykowania zmian a zachowaniem dotychczasowej cią- cesem wychowania) stosują: niecznos^t - nie zawsze skuteczne sposoby radzenia sobie w trudnych sytuacja jg^ ^ posłuzyc temu może właśnie wsparcie emocjonalne dostar- orazJ np klientowi przez pracownika socjalnego. Wyjaśnijmy zatem ko- - nieadekwatne (również mało skuteczne) mechanizmy obronne (w ty, <*°°e g . określmy ma miejsce konieczność udzieienia często także społecznie nieakceptowane). ^ emocjonalnego klientowi pomocy społecznej. lawe zacnowania z reguły pogarsza icn sytuację społeczną, wytwarza "'' óż w działaniach doradczych, także realizowanych przez pracow-jąc tzw. „błędne koło reakcji" (co może bardzo źle rokować na prą, socjalnego, obserwowalna jest taka sytuacja psychologiczna oso-szłosc). To właśnie takie osoby najczęściej wymagają wsparcia społec*"' WSDomaganej, w której mimo racjonalnych przesłanek przemawia-nego, pomocy profesjonalnej lub tylko omawianego przez nas wsparci ^^ podjęciem przez niego działań mających na celu rozwiązanie emocjona nego. nroblemu w psychice klienta pojawiają się emocje uniemożliwiające ich Dla naszych rozważań natomiast ważne jest obecnie określenie P^ Omówmy to kolejno, kiedy klient pomocy społecznej wymaga wsparcia emocjonalnego? Dq emocji ^ należy opór ; lęk przed zmianami> które wynikają Posłużymy się tu przykładami z literatury traktującej o zadaniacl . d odobniej zprzyCZyn poczucia zewnętrznego usytuowania zawodowych pracownika socjalnego, a także przedstawiających zachokontroli oraz stanu tzw wyuczonej bezradności, wania jednostki będącej w relacjach pomocy psychologicznej ( dorad Poczucie zewnętrznego umiejscowienia kontroli opisywane przez czej, terapeutycznej, psychoterapeutycznej). ,_ Rottem (1%6) polega na ^ ze dana jednostka jest przekonana, że A. W. Nocuń i J. Szmagalski (1998) , określając polską listę umie w jej żydu od niej samej zalezy niewiele; stąd gdyby podjęła jakiekol-jętności zawodowych pracownika socjalnego, pod pozycją 55 wymię wiek działania> t0 j tak wydają się jej z góry (a priori) bezskuteczne, mają „udzielanie porad i stosowanie elementów psychoterapii", a pa gdyż inni ludzie ;tak za nią zadecydują inaczej. Dlatego, jak wcześniej pozycją 67 „organizowanie i prowadzenie grup zadaniowych". powiedzieliśmy, osoby te oczekują tego, że to inni podejmują za nie Jednocześnie, opisując działania pracownika socjalnego w roli dorad działania i będą one bardziej skuteczne i racjonalne, a one muszą się cy, autorzy ci zwracają uwagę na istotne dla naszych rozważań zagad temu podPorządkować. meme' Wyuczona bezradność, opisana przez M. Seligmana (1974), to z ko- Osoba wymagająca pomocy w rozwiązaniu swoich problemów życio iei oparte na wcześniejszych oświadczeniach przeświadczenie dane-wych bardzo często nie podejmuje zalecanych działań bojąc się istot g0 człowieka; że jej działania {tak nie są w stanie nic zmienić w jej nej zmiany, jaką to działanie za sobą pociągnie. Często uważa ona obecnej sytuacji (Zimbardo, Ruch, 1988)27. Dlatego zdaje się on na dzia-ze jej obecna sytuacja jest lepsza od nowej, jeszcze nie znanej, wpro- łania innych osób uznając, że sam sobie i tak nie poradzi, a inni wie-wadzenie której będzie wymagać od mej wysiłku fizycznego i psy dzą lepiej jakie działania należy tu podjąć i wykonają je o wiele sku-chicznego. teczniej. Autorzy podkreślają również, że pracownik socjalny w trakcie sw* Takie postawy (wyuczona bezradność) i przeświadczenia (zewnętrz-ich działań zawodowych powinien pomóc klientowi nie tylko w roZ'ne usytuowanie kontroli) jednostki (często występujące łącznie) najczę-wiązamu jego problemu, ale także w znalezieniu równowagi między k^ sciej działają na nią odwartościowująco, blokują ewentualne działania ----------------- generują uczucia beznadziejności, niskiej własnej wartości, upokorze- 26 Nocuń A. W., Szmagalski J., (1998), Podstawowe umiejętności w pracy socja1'—---------------- nej i ich kształcenie, Katowice. " Zimbardo Ph.. G., Ruch F. L., (1988), Psychologia i życie, Warszawa. 36 Daniela Becelewska nia, bezradności, potrzebę opieki i w konsekwencji uzależniają od y nych (H. Sęk, 1993)28. Inne stany emocjonalne, które możemy zaobserwować u klienta t( wewnętrzny opór i lęk przed zmianami. Kiedy one pojawiają się w świj domości danego człowieka? Wewnętrzny opór przejawia się w niezdolności lub niechęci dc omawiania pewnych myśli, pragnień, czy doznań w czasie relacji z te. rapeutą. Wewnętrzny opór uważany jest przez psychoanalityków i barierę psychiczną zapobiegającą powrotowi do świadomości klienti przykrych, wypartych wcześniej przez niego treści i konfliktów (Zim bardo, Ruch, 1988)29. Klient, który przejawia w relacji z pomagaczeit wewnętrzny opór nie będzie chciał mówić o tym, co sprawiło mu bó psychiczny, nie będzie odpowiadał na zadawane pytania, może tak że nie przejawiać (pozornie) żadnych emocji (które pomagać; mógłby odczytać po jego mimice, pantomimice, czy innych zacho waniach). W sytuacji odczytania wystąpienia u klienta wewnętrznego oporowa nia pracownik socjalny nie może stosować nacisku werbalnego, ab] spowodować wyartykułowanie przez niego swoich emocji, ale także ni powinien (mówiąc kolokwialnie) przejść nad zachowaniem klienta „di porządku dziennego". Wnikliwa bowiem obserwacja reakcji klient może uświadomić pracownikowi socjalnemu, że występuje tu wewnętfi ny opór, a nie inne zahamowania (np. wynikające z niskiej inteligencji otępienia starczego czy innego typu demencji itp.). Wiedza o emocjac! i technikach wsparcia emocjonalnego podpowie mu jakie zastosowa środki zaradcze (o czym powiemy jeszcze w odnośnym rozdziale m szych rozważań). Lęk przed podejmowaniem decyzji ma natomiast miejsce wówczai gdy klient ma obawy, że zmiana, którą podejmie może kosztować g wiele wysiłku, a osiągnięty efekt tych działań w zasadzie nie przynit sie pożądanych skutków (ulgi, odmiany na lepsze, uwolnienia się ° czegoś, zmiany sytuacji czy postaw innych ludzi), a może przysporzj mu dodatkowych kłopotów lub trudności. Konieczność podjęcia dec) Sęk H., (1993), Społeczna psychologia kliniczna, Warszawa. Zimbardo Ph. G., Ruch F.L., op. cit. Kto i kiedy wymaga wsparcia emocjonalnego.. 37 zji wiąże się z przeżywaniem konfliktu wewnętrznego, który wymaga wysiłku psychicznego, ale także określonych sposobów działania i pewnej dozy umiejętności oraz wiary w samego siebie. Tego właśnie może klientowi brakować. Czy klient posiada właśnie te (niezbyt korzystne dla siebie) cechy możemy przy bliższym z nim kontakcie dość łatwo odczytać. Często bowiem właśnie te cechy powodują, że człowiek ten staje się klientem pomocy społecznej. Te przeżywane rozterki oraz brak siły psychicznej (motywacji) niezbędnej do podjęcia decyzji oraz uruchomienia działania są przyczyną jego inercji. Dla nas natomiast istotne jest to, kiedy pojawia się taki lęk przed podjęciem decyzji? Przyczyną są najczęściej uprzednie doświadczenia jednostki sprawiające ból psychiczny oraz inne przykre doznania. Obecnie boi się ona powtórzenia tych stanów i dlatego unika za wszelką cenę takich rozstrzygnięć. Najchętniej oczekiwałaby, aby ktoś podjął za nią takie decyzje i działania i uwolnił ją od tej konieczności, lub aby sytuacja rozwiązała się sama. Nie znaczy to jednakże, iż klient ten nie przeżywa zupełnie konfliktów. Zajmujmy się obecnie i tym zagadnieniem. Kiedy zatem mówimy o konflikcie i jakie rodzaje konfliktów możemy wymienić? O konflikcie mówimy wówczas, gdy dana jednostka przeżywa wewnętrzną walkę motywów, ścieranie się tendencji związanych z zaspokojeniem własnych potrzeb czy aspiracji, prowadzeniem sporów, co wyzwala w niej sprzeczność, wahanie, niepewność, nieprzyjemne przeżycia emocjonalne. Konflikt jest tym silniejszy, im bardziej znaczące dla danej jednostki sytuacje są w ten konflikt uwikłane. Natomiast brak przeżywania konfliktów w doniosłych dla człowieka sytuacjach życiowych zawsze świadczy o braku: wglądu, refleksji, czy ez o niewłaściwej, nieadekwatnej, nierealistycznej ocenie faktów, a tak-: ° niedojrzałości emocjonalnej lub upośledzeniu umysłowym czy moralnym danej jednostki. Najczęściej wyróżnia się dwa typy konfliktów: °*Ukt intrapsychiczny (psychologiczny), czyli wewnętrzny oraz miikt interpsychiczny (psychospołeczny), czyli zewnętrzny. ^ Konflikcie intrapsychicznym (wewnętrznym) wyróżnia się konflikt: enia do realizacji celów (czyli „konflikt wyborów"), 38 Daniela Becelewska - antycypacji skutków (tj. „konflikt więźnia"), oraz - preferencji ryzyka („podejścia do ryzyka"). Konflikty interpsychiczne natomiast, czyli zewnętrzne (inaczej konflikty interpersonalne, międzyosobnicze, społeczne, psychospołecz. ne) dzielą się na: - międzyosobnicze (w relacji zjedna osobą), - z grupą osób (w relacji jednostka-grupa), - z organizacją (jednostka kontra instytucja), - międzygrupowe (jednostka jako członek grupy kontra inna grupa), a także - międzyorganizacyjne (powstaje między instytucjami lub wewnętrznymi organizacjami, których człowiek jest członkiem), oraz - międzynarodowe, a także - międzypokoleniowe (które mają wymiar bardziej abstrakcyjny, ale są dość często spotykane, także w relacjach rodzinnych, dlatego o nich wspominamy). Omówmy je kolejno. Intrapsychiczny konflikt dążeń (wyborów) dzieli się na trzy rodzaje konfliktów: - typu A, tj. „dążenie - dążenie" (najmniej stresogenny), występuje w sytuacji, gdy jednostka musi dokonać wyboru między dwoma pozytywnymi dla niej celami i nie umie tego zrobić. Jej zachowanie to oscylacja, czyli skłanianie się raz ku jednej, raz ku drugiej wartości. Postępuje w ten sposób tak długo, aż nie dokona wyboru (a czasem zgodnie z powiedzeniem „osiołkowi w żłobie dano..."), - typu B, tj. „unikanie - unikanie" (silnie stresogenny), występuje wówczas, gdy jednostka chce uniknąć nieprzyjemnych dla siebie (przynajmniej dwu) wartości negatywnych, które jej zagrażają. Najczęściej wówczas chce „zejść z pola", uciec przed tymi sytuacjami, uniknąć przykrości i często wówczas stosuje nieakceptowane społecznie mechanizmy obronne, - typu C, tj. „dążenie - unikanie" (bardzo patogenny), występuje wówczas, gdy osoba, aby osiągnąć wartość pozytywną, narażona jest na wiele trudów i nieprzyjemnych dla niej sytuacji. Próbuje wówczas różnych sposobów od: odstąpienia od działania, przez mężne poko- Kto i kiedy wymaga wsparcia emocjonalnego 39 nywanie przeszkód, aż do wybiegów (najczęściej wątpliwych prawnie i moralnie), omijających tę nieprzyjemną dla siebie sytuację, a pozwalających na osiągnięcie celu. Takie konflikty ludzie przeżywają najczęściej, a dotyczą one tzw. spraw dużych i małych, często obiektywnie nieistotnych, natomiast dla danego człowieka życiowo ważnych. Konflikt antycypacji skutków (zwany też „konfliktem więźnia") występuje wówczas, gdy osoba tkwiąca w trudnej (często tragicznej) dla siebie sytuacji, nie robi nic, by to zmienić, gdyż uznaje, że ta sytuacja jest dla niej „ najlepszą alternatywą na przyszłość". Nie chce dokonać zmian gdyż: - boi się każdej zmiany (nie czuje się w mocy, aby coś zmienić, jest przekonana, że nie ma na to ani sił, ani możliwości), lub - przewiduje, że po zmianie będzie jej jeszcze gorzej (znajdzie się w trudniejszej dla siebie sytuacji, wymagającej więcej wysiłku, zasobów finansowych itp.), jak również - boi się, że za dokonanie zmian mogą ją czekać różnorodne restrykcje (ze strony znanych jej, lub jeszcze nie znanych osób). Taki typ konfliktu przeżywany przez dana jednostkę jest główną przyczyną jej niechęci do podejmowania zmian, pozornie irracjonalnej postawy trwałego pozostawania w niekorzystnej dla siebie sytuacji. Ten konflikt najczęściej przeżywają klienci (klientki) pomocy społecznej, a rozeznanie tego jest warunkiem właściwego zaplanowania działań pomocowych, w tym wsparcia emocjonalnego. Często też radykalne działania zmuszające taką jednostkę do podjęcia określonych zmian, które w efekcie nie przyniosły jej oczekiwanej radykalnej poprawy, utwierdzają ją tylko w tym, że miała rację (i słusznie to przewidywała) nie chcąc tych zmian. Dlatego działania pracownika socjalnego w udzielaniu wsparcia emocjonalnego muszą tu być bardzo rozważne i długoterminowe. Konflikt preferencji ryzyka polega natomiast na wyborze w podejmowanych działaniach określonego stopnia ryzyka. Możliwe są tu trzy rozwiązania, tj. podjęcie działania: ez ryzyka (tu osoby te zachowują się konserwatywnie, rutynowo, stereotypowo, charakteryzują się małą wiarą we własne siły i nikłym ^ufaniem do siebie), 40 Daniela Becelewska - z ryzykiem (tu występuje ryzyko domniemane, wkalkulowane w dzia-łania, co wpływa na właściwe przewidywanie skutków, ale też z te-go powodu często te działania w znaczący sposób mogą być przez jednostkę ograniczane lub stopowane), - z pełnym ryzykiem (tu zachowania jednostki są nieobliczalne, nie-przewidywalne, wysoce hazardowe). Ten typ konfliktu, a w efekcie tych przeżyć, rodzaj podjętego dzia-łania jest dość często obserwowalny w analizie zachowań ludzkich. W takiej sytuacji pracownik socjalny musi klientowi pomóc rozważyć wszystkie za i przeciw, aby jego działania były do końca przemyślane, a strategia świadomie obrana (o czym jeszcze powiemy w technikach wsparcia). Należy tu także zaznaczyć, kończąc rozważania o konfliktach, że bardzo często dana jednostka przeżywająca konflikty wewnętrzne tego typu może posiadać wypracowane mechanizmy radzenia sobie, a zdolność rozwiązania własnych konfliktów stanowi ojej autonomii, daje poczucie ulgi i satysfakcji, jest inspiracją do dalszego rozwoju. Gdy jednak wypróbowane prze nią sposoby radzenia sobie w konfliktach zawodzą, gdy emocje narastają, a konflikt w dalszym ciągu jest nierozwiązany i jednostka zaczyna stosować nieracjonalne mechanizmy obronne (które mogą się utrwalić), wówczas z pewnością danej osobie potrzebna jest pomoc psychologiczna lub wsparcie emocjonalne. Odrębne zagadnienie pomocowe stanowi także przeżywany przez jednostkę konflikt interpsychiczny, często skrótowo określany sporem (Chełpa i Witkowski, 1999)30. Wielu autorów podkreśla pozytywne znaczenie ujawnienia się konfliktów zewnętrznych (np. Bugiel, 1987)31, gdyż pozwalają one na: - określenie co jest ich przyczyną, - dostrzeżenie różnicy stanowisk, - przeżycie dysonansu poznawczego, a wreszcie - pozytywne rozwiązanie go w drodze negocjacji (Januszek, Krzymi-niewska, 1995)32. 30 Chelpa S., Witkowski T., (1999), Psychologia konfliktów, Warszawa, 31 Bugiel J., (1987), Socjologia i psychologia pracy, Warszawa 32 Januszek H., Krzyminiewska G., (1995), Poradnik negocjatora, Bydgoszcz. Kto i kiedy wymaga wsparcia emocjonalnego... 41 Gdy jednak spór nie zostanie rozwiązany, gdy brakuje takich umie- • tności lub dobrej woli, wówczas sytuacja psychologiczna (a często • soołeczna) danej osoby znacznie się pogarsza. Najczęściej wówczas należy zainicjować działania pomocowe (profesjonalne, czy nawet nieprofesjonalne), gdyż nierozwiązany spór staje się przyczyną powstania głębokiego stresu, a ten może przekształcić się w kryzys chroniczny źle rokujący dla sytuacji psychologicznej danej jednostki (Chełpa S.'Witkowski T., 1999)33. Podłożem konfliktu zewnętrznego interpersonalnego może być także konflikt ról opisany przez E. Berne (1987)34, czyli konflikt typu: „dziecko" - „dorosły" - „rodzic". Zachowania osoby przyjmującej określoną rolę wobec rozmówcy (np. dziecko - rodzic lub dorosły) prowadzą często do nieporozumień, „okopywania się" na określonych pozycjach, nie przyjmowaniu racji drugiej strony, prowadzenia negocjacji twardych itp. Obserwując wzajemne relacje rozmówców możemy dostrzec ścieranie się ról, które rozpoznajemy po typowych wypowiedziach, np. w roli: - „dziecka": ja chcę..., życzę sobie..., bo tak uważam..., nie wiem..., wszystko mi jedno..., bo tak..., bo nie... itp., - „rodzica": muszę skończyć z tym raz na zawsze..., nie mogę za nic na świecie..., ile razy musze ci powtarzać..., gdybym był na twoim miejscu..., ty zawsze..., nigdy..., wszyscy..., nikt..., wiedziałem, że tak będzie... itd., - „dorosłego": prawdopodobnie..., moim zdaniem..., myślę, że..., takie jest moje zdanie..., rozumiem..., itp. Przedstawione powyżej stany psychologiczne obserwowane u klienta, to jednak nie jedyne przyczyny konieczności udzielenia mu wsparcia emocjonalnego. Dlatego w dalszej kolejności postaramy się wymienić tu także inne sytuacje psychologiczne klienta, które wymagają udzielenia mu wsparcia emocjonalnego. Należą tu także: osamotnienie oraz neurotyczność. Omówmy te sytuacje. Osamotnienie, jak określa Z. Zaborowski (1994)35, występuje w sy-uacji zachwiania równowagi między jednostką a jej otoczeniem spo- M Chełpa S., Witkowski T., op. cit. 3s Berne E., (1987), W co grają ludzie? Warszawa. Zaborowski Z., (1994), op. cit. 42 Daniela Becelewska łecznym. Równowaga taka zakłada otwartą, szeroką interakcję i komu-nikację człowieka z innymi ludźmi, utrzymywanie z nimi trwałych i sil nych relacji. W sytuacji samotności jednostka posiada na ogół ubogie i luźne kontakty społeczne z innymi i charakteryzuje się nieskutecznością w nawiązywaniu relacji z ludźmi. Ludzie osamotnieni, jak określają Bartret i Becker (1978), cechują się: nieśmiałością, niepokojem, stanami depresyjnymi, poczuciem beznadziejności lub niezrozumienia przez innych, pustką życiową. Powodem osamotnienia danego człowieka jest najczęściej przeżyta przez niego osobista porażka. Stąd osamotnienie kojarzy się często z pesymizmem danej osoby, poczuciem bezsilności, a niekiedy z postawą wrogości do innych i cynizmem. Jednostki cierpiące z powodu samotności wykazują często słabe umiejętności społeczne. Dlatego też na ogół przejawiają one brak umiejętności nawiązywania kontaktów z innymi, słabiej także niż inni wyrażają uczucie przyjaźni, często są skrępowane w sytuacjach społecznych, bywają nieśmiałe, introwertycz-ne. Osoby takie są także silniej skoncentrowane na sobie, co utrudnia im zainteresowanie się innymi ludźmi i właściwe reagowanie na ich potrzeby. Często oceniają siebie negatywnie (obniżona samoocena), a w związku z tym także od innych ludzi oczekują takich negatywnych ocen swojej osoby i także nieprzychylnych postaw wobec siebie z ich strony. W przypadku wrogości wobec innych i cynizmu (odczuwana postawa wyższości wobec innych osób i zawyżona samoocena nie pozwalają na bliższe relacje z innymi, pogardzanymi osobami) zachowania człowieka są podobne. Opisane powyżej mechanizmy działają z reguły hamująco na próby nawiązywania i utrzymywaniu kontaktów z innymi. Zdarza się jednak i tak (szczególnie obecnie), że dana osoba, określając własną hierarchię potrzeb, z różnych względów przede wszystkim preferuje własne: - aktualne działanie (np. pracę, twórczość, a także związaną z tym karierę), - dbanie o samorozwój, - gromadzenie dóbr materialnych, - samodzielność życiową (zaradność, poczucie własnej wolności, niezależności od innych), - możliwość decydowania o sobie (swoim czasie, swojej osobie). Kto i kiedy wymaga wsparcia emocjonalnego 43 T kie zachowanie danej jednostki wpływa także na stopniowe (ale tematyczne) 0graniczanje jej kontaktów z innymi, co w efekcie przy-7vnia się do alienacji, osamotnienia, izolacji od innych, zawężaniu się kręgu przyjaciół i znajomych. Dlatego też Z. Zaborowski (1994), określając przyczyny osamotnienia za osiowe czynniki tego stanu uznaje: - negatywną samoocenę, _ koncentrację na sobie, - słabe umiejętności społeczne. Podkreśla także, iż czynniki te mogą być traktowane jako przyczyna oraz jako skutek poczucia osamotnienia. Wymieniając natomiast rodzaje osamotnienia autor wyróżnia także tzw.: - osamotnienie sytuacyjne, które pojawia się, gdy jednostka jest izolowana lub oderwana od rodziny, czy innych osób sobie bliskich, oraz - osamotnienie osobowościowe, które łączy się z poczuciem odłączenia, izolacji, osamotnienia i bazuje często na: a) osamotnieniu emocjonalnym (które wiąże się z poczuciem pustki, niepokoju itp.,) i b) osamotnieniu poznawczym (opartym na przekonaniu o własnych brakach i zbędności). Oznacza to, że poszczególne osoby mogą być rzeczywiście osamotnione przez innych, którzy z różnych przyczyn nie kontaktują się z nimi. Mogą one cierpieć z tego powodu lub nie w pełni sobie to uświadamiać. Jeśli uświadamiają sobie własne osamotnienie, to mogą tylko odczuwać z tego powodu przykre, deprymujące emocje. Może jednak być 1 tak, że za ten stan rzeczy obwiniają tylko samych siebie, uznając się za jednostki nieatrakcyjne i dlatego odrzucane przez innych. Natomiast osoby nastawiono wrogo do innych, cyniczne, o zawyżonej samoocenie, na ogół nie przejawiają potrzeby kontaktów z inny-mi. z reguły sami ich unikają i dlatego nie cierpią z ich braku. Z tego też względu coraz częściej, także w literaturze naukowej, °wi się o sieroctwie (biologicznym, psychicznym, społecznym, instru-mentalnym). omówionych wyżej powodów można stwierdzić, że poszczegól- jednostki stan osamotnienia przeżywają w specyficzny dla siebie 44 Daniela Becelewska sposób (między innymi szukając lub wręcz unikając kontaktów z inny. mi, o czym powiemy jeszcze omawiając poszczególne techniki wsparcia). Należy również zaznaczyć, że w swoich rozważaniach Z. Zaborów-ski (1994) oprócz osamotnienia wyróżnia także samotność, która oznacza taki model równowagi między jednostką a światem, który zależy od samej jednostki i wyraża jej wolę przerwania dotychczasowych relacji społecznych i potrzebę odosobnienia. Taki stan dobrowolnie wybrany przez jednostkę ułatwia jej samorozwój, autorefleksję, pogłębia samowiedzę i zwiększa intensywność przeżyć wewnętrznych, a w konsekwencji sprzyja jej samorealizacji. W odróżnieniu zatem od poczucia osamotnienia, świadomie wybrana przez człowieka samotność jest stanem wpływającym na rozwój jego osobowości. Dlatego nie może być (na co chcemy tu zwrócić uwagę) przedmiotem ingerencji ze strony innych ludzi (co często się zdarza w przesyłanych do niego określonych komunikatach werbalnych lub inicjowaniu działań przeszkadzających jej w realizacji wybranego modelu życia). Natomiast neurotyczność jest cechą osobowości danego człowieka (określoną przez J. Wolpe i H. Eysencka.)36, składającą się z takich czynników jak: lęk, przygnębienie, poczucie winy, niska samoocena, napięcie. Ponieważ te cechy osobowościowe ujawniają się dość często w różnych sytuacjach życiowych (dotyczą także klientów pomocy społecznej), dlatego omówimy je bardziej szczegółowo. Neurotyczność określana jest jako utrwalony nawyk nieprzystosowanego zachowania. Zachowanie to nabyte w drodze uczenia się społecznego z jakichś powodów okazuje się nieprawidłowe (czyli uniemożliwia przystosowanie się lub wyuczenie nowych zachowań)37. Przeciwieństwem neurotyczności jest równowaga emocjonalna (J. Strelau, 2000)38: K. Horney (1993)39 określiła (co jest przydatne dla naszych rozważań) dość łatwo obserwowalne postawy, które wskazują na neurotyczność danej jednostki. Są to zachowania ludzi związane z: 36 Pervin L. A., John O. P., (2002) Osobowość, Kraków. " Kratochvil S., (1984), Psychoterapia, Warszawa. 38 Strelau J., (2000), Psychologia t. 1, Gdańsk. 19 Horney K., (1993), Neurotyczna osobowość naszych czasów, Poznań. Kto / kiedy wymaga wsparcia emocjonalnego... 45 1) dawaniem i przyjmowaniem uczuć, 2) oceną własnej osoby, 3) samopotwierdzaniem, 4) wyrażaniem agresji, 5) płcią (seksualnością). Omówmy je kolejno. Neurotyk jest nadmiernie zależny od aprobaty i uczuć innych osób, co oznacza, że silniej niż ogólnie jest przyjęte (niezależnie, czy ceni sobie tych ludzi, czy nie) oczekuje od innych troski oraz uznania. Obecnie mówi się, że to inni ludzie stanowią dla niego tzw. „lustro społeczne", w którym musi się przeglądać, jak w prawdziwym lusterku. I tak, jak od lustra, oczekuje on od nich aprobaty samego siebie. Neurotycy nie zdają sobie sprawy z swojego bezgranicznego pragnienia i w kontaktach z innymi wykazują: - nadmierną wrażliwość, gdy oczekiwania troskliwości od innych nie nadchodzą, czują się także pokrzywdzeni, gdy inni nie przyjmują ich zaproszenia, gdy przez jakiś czas nie dzwonią, lub gdy mają inne zdanie w jakiejś sprawie. Wrażliwość ta może być maskowana przez postawę typu: „nie zależy mi na tym", - duże oczekiwania troski od innych, gdy sami jednocześnie takiej troski wobec nich nie przejawiają. Sprzeczność ta może być maskowana nadmierną troskliwością i chęcią niesienia pomocy innym (nadgorliwością), co nie wynika z ich wewnętrznego ciepła (wobec innych), lecz zachowań kompulsywnych. Drugim przejawem neurotyczności jest brak poczucia bezpieczeństwa wyrażający się poczuciem niższości i nieadekwatności. Występuje tu przekonanie o własnej: - niekompetencji, ~ głupocie, lub ~ brzydocie. Osoba mająca takie poczucie niższości, często bez wyraźnego uza-nienia (czyli nie jest ani osobą niekompetentną, ani też głupią, czy brzydką) może: ocznie narzekać i martwić się swoimi wadami, lub wręcz przeciwnie, ^0ze je bagatelizować, gdyż uznaje: ze nie warto się nad nimi zastanawiać, lub też 46 Daniela Becelewska b) ukrywa je pod ciągłą potrzebą wzmacniania poczucia własut wartości, która przybiera postać kompensacyjną, lub kompulsW potrzebę np.: podobania się innym, imponowania innym i sok za pomocą przeróżnych atrybutów dodających w danej kultu- prestiżu, jak: pieniądze, antyki, inne luksusowe dobra materia), ne, posiadanie atrakcyjnych partnerów, wchodzenie w kontakty ^ znanymi osobami, odbywanie kosztownych podróży, zdobywani niepospolitej wiedzy, itp. Trzecia grupa postaw obejmująca zachowania wyrażające koniecj ność ciągłego samopotwierdzania się, wiążąca się z wyraźnymi zaha mowaniami, objawia się w postaci domagania się od innych prze; neurotyka uznania dla: - własnej osoby, - posiadanych przekonań, - przysługujących praw. Można zatem powiedzieć, że neurotycy nie są asertywni, gdjj z powodu własnych zahamowań w kontaktach z innymi nie potrafi; w prawidłowy sposób: - wyrazić swoich życzeń lub próśb (nawet wobec najbliższych), - prawidłowo działać we własnym interesie (bronić swych praw), I - wyrażać własnych opinii lub uzasadnionej krytyki (także w sytuacjacl codziennych), - wydawać rozkazów innym (nawet w sytuacjach koniecznych), - wybierać ludzi, z którymi chcą przebywać (biernie poddają się i» nym, dają się zawłaszczać), - nawiązywać kontaktów z innymi (przez to tracą w relacjach z innymi! - bronić swoich interesów, własnego stanowiska (nawet wtedy, gdy! krzywdzeni), - bronić się przed atakami ze strony innych osób (nawet wobec ni, bliższych lub słabszych od siebie), - powiedzieć „nie" (w sytuacji przymuszania przez innych), itp. Czwarta grupa postaw neurotyków dotycząca agresji objawia sit - skłonnością do wyrażania agresji, dominacji, nadmiernych wymaga rozkazywaniem, oszukiwaniem, krytykowaniem, zachowaniami * raźliwymi wobec innych, narzucaniem się innym. Omówione zachowania neurotyka oparte są na jego: 1 Kto i kiedy wymaga wsparcia emocjonalnego... 47 zekonaniu o własnej uczciwości, usilnej potrzebie wyrażania jedy-e własnego zdania, posiadania niewielkich wymagań wobec innych, bądź też wyrażają się zvimowaniem na zewnątrz postawy osoby oszukanej, zdominowanej zahukanej, podporządkowującej się, poniżanej, która jest wyrazem ich wewnętrznego przekonania, że inni są przeciwko nim i próbują narzucać im swoją wolę. Zaznaczyć tu należy, że zachowania te mogą być podejmowane świadomie, ale też często są one nieuświadomione. Piątą grupa zachowań stanowią postawy dotyczące seksualności własnej lub innych osób. Tu wyróżnić możemy: - kompulsywne pragnienie kontaktów seksualnych lub - zahamowania wobec takich kontaktów (przejawiające się w różnorodnych sytuacjach społecznych, bardziej lub mniej intymnych). Przedstawione powyżej (w miarę szczegółowo) reakcje neurotyczne ukazują różnorodność takich zachowań po to, aby potencjalny po-magacz na tej podstawie potrafił uchwycić typowe zachowania klientów pomocy społecznej (a także innych osób wymagających wsparcia), i by mógł zdiagnozować, tych (przejawiający określone zachowania neurotyczne) którzy z pewnością będą wymagać wsparcia emocjonalnego, a następnie właściwie je zaprojektować, posługując się podanymi przez nas (w odnośnym rozdziale tych rozważań) technikami wsparcia. Można bowiem z całą odpowiedzialnością za S.F. Young (1994)40 powiedzieć do każdego z nas: „ ty także jesteś neurotykiem". Autorka omawiając cechy neurotyków żartobliwie podaje, że jest gdzieś na ,wiecie trzech nieneurotyków, ale ona dokładnie nie wie gdzie, natomiast wszyscy pozostali ludzie charakteryzują się większym lub mniejszym poziomem neurotyzmu. zyjmując tę interpretacje możemy zatem stwierdzić, że z tego to wła-'owodu zdarza się, iż każdy z nas może wymagać wsparcia emo- • ne^° ze strony innych osób (gdy w różnych sytuacjach życiowych wiamy swoje lęki, fobie, niepewności, rozterki, wahania itp.). 8 S. F., (1994), TY także jesteś neurotykiem, Warszawa. 48 Daniela Becelewska Również D. Goleman (1997)4' mówiąc o inteligencji emocjonak określa, że nie każdy człowiek może poszczycić się wysokim po2j. mem tych zdolności, które stanowią o umiejętnościach radzenia sok ze swoimi i cudzymi emocjami. O poziomie posiadanej przez człowj{ ka inteligencji emocjonalnej decyduje bowiem: - znajomość własnych emocji (polegająca na rozpoznawaniu ich, gd, nas ogarniają i wiedza o tym jak w nas przebiegają), - kierowanie swoimi emocjami (czyli umiejętność takiego panowani nad emocjami, aby były one adekwatne do sytuacji oraz zdolnoj łatwiejszego dojścia do równowagi, np. po doznanych porażkach] - umiejętność motywowania się (to zdolność podporządkowanie nj szych emocji obranym celom, wzbudzanie w sobie niezbędnej koj centracji uwagi i możliwości opanowania się koniecznego do pod; jęcia twórczego działania), - rozpoznawanie emocji u innych (czyli przejawianie zachowania ew patycznego, co pozwala nie tylko układać właściwe relacje z inna mi, ale także sprawdzać się w profesjach polegających na kontaktaa z innymi ludźmi), - nawiązywanie i podtrzymywanie związków z innymi (co warunkuj dobre radzenie sobie w różnych kwestiach, polegających na kontalf tach z innymi ludźmi). Ludzie różnią się między sobą poszczególnymi składnikami intel gencji emocjonalnej, stąd także lepiej lub gorzej mogą sobie radzi w różnych sytuacjach życiowych, co również należy uwzględniać o> serwując osoby wymagające wsparcia emocjonalnego. Omówione w tym rozdziale przykłady różnych przeżyć emocjom nych oraz ich uwarunkowania, to nie jedyne zachowania, które moi1 my zaobserwować u klientów pomocy społecznej. Jednak opisane' sytuacje psychologiczne, to te, z którymi w działaniach pomocowy' spotykamy się najczęściej. Z tego względu zostały one przybliżone! może tylko przypomniane), jak również i po to, aby uczulić na "> pracownika socjalnego. Gruntowniejszy przegląd innych przeżyć en" cjonalnych można znaleźć w odpowiedniej literaturze traktującej o s* rze uczuciowej człowieka. 41 Goleman D., (1994), Inteligencja emocjonalna, Poznań. Kto i kiedy wymaga wsparcia emocjonalnego... 49 pragniemy tu jednak zwrócić także uwagę na to, że zaniechanie arcia emocjonalnego w takich stanach psychologicznych i skoncen-nie sjc tylko na czynnościach formalnych wobec klienta pomocy ołecznej (wynikających z działania zawodowego), może spowodować, . zakładana w teorii pracy socjalnej procedura pomocowa nie zostanie w pełni zrealizowana. Dlatego też w tym miejscu chcemy uczulić pracownika socjalnego, że podjęte przez niego działania wspierające emocjonalnie (jak sugerują to J. Szmagalski i A. Nocuń, a podkreśla H. Sek) mogą być o wiele bardziej skuteczne dla uzyskania stanu względnej równowagi socjopsychologicznej klienta, niż można by tego (pozornie) oczekiwać. Stąd zachęcamy do wnikliwej obserwacji klienta, który zgłasza się po pomoc lub który (na podstawie naszej diagnozy) tego wymaga, czy nie zachodzi konieczności (a może przede wszystkim) wsparcia emocjonalnego. I mimo, że w takim działaniu nie jesteśmy w stanie zmienić jego cech osobowych (np. widzenia świata), to możemy doraźnie wesprzeć go w trudnej dla niego sytuacji (niezależnie od siły przeżywanych przez niego emocji). Spróbujmy zatem jeszcze odpowiedzieć sobie na inne interesujące nas pytanie. OD CZEGO ZALEŻY EFEKTYWNOŚĆ WSPARCIA EMOCJONALNEGO? Aby nasze działanie wspierające przyniosło oczekiwane rezultaty niezbędne jest takie zaaranżowanie i zrealizowanie tego procesu, by efektem naszych działań był powrót osoby wspieranej (klienta) do stanu względnej równowagi emocjonalnej, warunkującej jej samodzielne działanie. Wyjaśnijmy to zagadnienie. G. Caplan (1964) wprowadzając pojęcie jakości udzielanego wsparcia społecznego określił je stopniem, w jakim „podstawowe potrzeby społeczne jednostki (aprobaty, bezpieczeństwa, przynależności) są zaspokajane przez osoby znaczące". Dla naszych rozważań istotne jest zatem rozstrzygniecie od czego zależy skuteczność podejmowanych przez pomagacza działań wspierających? W tym celu posłużymy się wynikami niektórych badań prowadzonych nad efektywnością wsparcia społecznego. Wskazują one na następujące istotne dla naszych rozważań fakty: - wpływ na efektywność wsparcia może mieć struktura relacji społecznych między osobą wspierającą a wspieraną oraz zachodzące w toku wsparcia procesy atrybucji, jak i ocena jakości tego wsparcia w aspekcie poczucia sprawiedliwości społecznej (Zaborowski, 1994)42. - efektywność wsparcia społecznego zależy od potrzeb jednostki wspieranej (np. na wsparcie informacyjne, emocjonalne, czy rzeczowe) i związane z tym poczucie deprywacji (niemożności ich zaspokojenia), pojawiającego się w trudnej dla niej sytuacji (Barret 1980), Zaborowski Z., (1994), op. cit. Od czego zależy efektywność wsparcia... 51 fektywność wsparcia zależy od struktury osobowości jednostki ' wspieranej i tak osoby: • zewnątrzsterowalne, mimo uzyskania wsparcia, nie radziły sobie lepiej w stresie, niż . wewnątrzsterowalne, które otrzymały mniej wsparcia, a potrafiły jednak lepiej je wykorzystać w trudnych dla siebie warunkach, natomiast • zewnątrzsterowalne otrzymując takie samo wsparcie od innych, miały subiektywne poczucie, że są one silniej wspierane, niż • wewnątrzsterowalne, przejawiające w takiej samej sytuacji wyższą samodzielność w działaniu (Sandler i Lacey, 1981), - efektywność wsparcia społecznego jest funkcją takich cech osobowości pomagacza, jak jego życzliwość, empatia, asertywność (Z. Zaborowski, 1994), - efektywność wsparcia udzielanego osobom potrzebującym przez instytucję pomocową uzależniona jest od klimatu wewnętrznych stosunków interpersonalnych oraz jakości norm organizacyjnych w tej instytucji (Moos, 1975), Ponadto stwierdzono, że - osoby, które przeżywały niekorzystne dla siebie wydarzenia życiowe i miały wówczas małe wsparcie społeczne silniej odczuwały własne somatyczne dolegliwości chorobowe (Sarason i in. 1982), - osoby otrzymujące od innych więcej wsparcia społecznego przejawiały większy optymizm życiowy, a osoby mające niższe wsparcie społeczne ze strony innych częściej przejawiały depresję i uczucie wrogości (Sarason, 1983), ~ pomagacze o tzw. osobowości podnoszącej (tj. o pozytywnej samoocenie i konstruktywnej reakcji wtórnej z innymi), zachowując się akceptująco wobec nich, dostarczają im więcej wsparcia (stwarzając klimat wzajemnego zaufania i otwartej komunikacji), niż ~ pomagacze o osobowości wymiennej (odznaczające się skłonnością do wzajemnej wymiany usług i świadczeń z innymi), a natomiast "" Pomagacze o osobowości obniżającej (które stwarzają innym poczucie zagrożenia i lęku, blokują ich potrzeby, a szczególnie potrzebę ezpieczeństwa i afiliacji) wpływają destruktywne na innych (Lejman, 1983). 52 Daniela Becelewska - W efekcie podejmowanych działań pomocowych wsparcie spolec^. ne może mieć wymiar: - autentycznego dowartościowania jednostki, stymulując jej aktywność i inicjatywą, wpływając na jej umiejętność radzenia sobie z trudno, ściami w przyszłości, ale też może to być działanie - dowartościowanie typu doraźnego, często uzależniającego osobę wspieraną od swego pomagacza (Zaborowski, 1986)43. Sumując wyniki przedstawionych badań można zatem stwierdzić, co następuje: warunkiem efektywności wsparcia jest jego odpowiedniość (adekwatność treści i formy wsparcia ) z: - potrzebami osoby wspieranej, oraz - cechami osobowości klienta i pomagacza. Natomiast w każdej relacji wsparcia (o czym winien pamiętać takżei pracownik socjalny) można wyróżnić czynniki ułatwiające oraz utrudniające tę relację, a występujące ze strony osoby wspieranej (klienta),] pomagacza (np. pracownika socjalnego) lub grupy wsparcia (grupy pomocowej). Dla naszych rozważań istotne jest zatem obecnie kolejne omówienie tej problematyki. W interakcji wsparcia emocjonalnego, niezależnie kto jest inicjato-j rem tego procesu, czynnikiem utrudniającym pomoc mogą być zarówno reakcje emocjonalne ze strony osoby wspieranej (klienta), jaki i wspierającej (pomagacza). Dlatego też w danej relacji pomocowej bardzo ważne jest uwzględnianie tych zmiennych, określanych jako utrudnienia w relacji wsparcia. Aby bardziej poszerzyć kwestię efektywności wsparcia spróbujemy teraz przybliżyć jaki wpływ na relację wsparcia emocjonalnego ma au-topercepcja (przez klienta, pomagacza i grupę wsparcia) własnych przeżyć. I tak: Emocje, bardzo często przymglewają jasność widzenia rzeczywistości, logicznego myślenia i możliwość werbalizowania własnych odczut Dlatego tak trudno jest nawiązać kontakt z osobą wzburzoną emocje 43 Zaborowski Z., (1986), Psychospołeczne problemy sprawiedliwości i równość1'] Warszawa. Od czego zależy efektywność wsparcia... 53 lnie rozchwianą uczuciowo lub zablokowaną. Stąd, aby nasze wspar-¦ hy'ło oczekiwane, trafione i skuteczne, pomagacz w relacji wsparcia musi uwzględniać: _ podmiotowość osoby wspieranej, - reakcje emocjonalne, które utrudniają proces wsparcia, - emocje klienta pojawiające się po nieumiejętnie przeprowadzonym wsparciu, oraz - własne cechy osobowe mające wpływ na przebieg wsparcia. Omówmy kolejno te uwarunkowania. Podmiotowość osoby wspieranej Uwzględnianie w działaniach pomocowych podmiotowości osoby wspieranej warunkuje otwartość i szczerość we wzajemnych kontaktach, pozwala na zwerbalizowanie i odreagowanie emocji, umożliwia odczucie uzyskania oczekiwanego wsparcia przez osobę wspieraną. Rozważmy zatem kiedy w działaniach pomocowych uwzględniana jest podmiotowość osoby wspieranej? O podmiotowości osoby wspieranej mówimy wówczas, gdy ma ona możność zadecydowania o tym, czy: - właśnie teraz jest gotowa przyjąć oferowaną jej pomoc, - ma to być kontakt jednorazowy, czy wielokrotny, - będzie to rozmowa (monolog, dialog), czy sesja spotkaniowa. Dla każdej interakcji pomocowej natomiast wielce niekorzystne jest przedmiotowe traktowanie osoby wspieranej (klienta). Wszelki nacisk, przymus, indagowanie, nadgorliwość, nadopiekuńczość lub zbytni altruizm ze strony pomagacza jest odbierany przez osobę wspieraną z reguły ambiwalentnie, z oporami. Może też wywołać blokadę emocjonalną ub intelektualną, niechęć, czy wręcz poczucie ubezwłasnowolniania, •nwigilowania, demaskowania, próbę depersonalizacji, wnikania w jej Wymne tajemnice itp. a sytuacja psychologiczna klienta, spowodowana nieświadomie 'ez P°magacza, pogłębia dodatkowo niekorzystny stan emocjonalny nostki wspieranej, przed którym chciałaby się ona uchronić, z któ- trudno się jest jej uporać i z którego chciałaby się wydostać. Może eh - °S wspieranej wywołać lęk, poczucie zagrożenia, agresję lub ucieczki, a także poczucie wstydu, niesmaku, przygnębienia. 54 Daniela Becelewska Od czego zależy efektywność wsparcia... 55 Należy tu zaznaczyć, że taki błąd we wzajemnych relacjach z p0(i> opiecznymi bardzo często nieświadomie popełniają rodzice, przyj aci« le, wychowawcy, ale także pomagacze nieprofesjonalni, a czasem t^, że i semiprofesjonalni, a bywa również, że i profesjonalni. Rozważmy zatem problem podmiotowego traktowania osoby wspij,' ranej emocjonalnie. W działaniach pomocowych, co jest istotne dla naszych rozważane mogą wystąpić dwa zasadnicze poziomy interakcji, gdy: - jednostka pragnie tylko wobec pomagacza odreagować nagromadzom emocje, lub - pragnie także zmienić siebie, swoją sytuację, swój punkt widzenii rzeczywistości, swój stosunek do innych ludzi i taką pomoc chci przede wszystkim od pomagacza uzyskać. Wielu teoretyków podkreśla, że pomoc jednostce tylko wówczas możi być skuteczna, gdy odczuwa ona pełną wewnętrzną gotowość do zmianj swej obecnej sytuacji emocjonalnej lub życiowej. Dlatego w interakcji pomocowej bardzo istotne jest określenie, ca osoba potrzebująca pomocy przyszła do nas: - dobrowolnie i oczekuje od nas wsparcia, czy też - pod presją (skierowana przez kogoś, przymuszona, zobligowi na) i wewnętrznie (świadomie lub podświadomie) odmawia współ pracy. Najkorzystniejsza sytuacja pomocowa ma miejsce wówczas, gdy oso ba wymagająca wsparcia: - przychodzi do nas dobrowolnie, jako do wybranego przez siebi pomagacza, lub, co często ma miejsce, - pozytywnie odpowiada na naszą ofertę udzielenia jej pomocy. Trudniej jest natomiast pomóc takiej osobie, która odmawia współpr* cy i nie chce skorzystać z proponowanego wsparcia. Dlatego też w przypadku osoby, która aktualnie nie czuje potrze-wsparcia ze strony innych, ważne jest: - zasygnalizowanie jej oferty udzielenia pomocy, - zachęcenie do podjęcia próby nawiązania wzajemnej interakcji o1! poczekanie na odzew. Służą temu typowe zwroty (zdania klucze) otwartości i gotowości fl> sienią pomocy (o czym powiemy w następnym rozdziale). W sytuacji wsparcia emocjonalnego, prócz podmiotowego traktowa-klienta, należy także uwzględniać takie stany emocjonalne, jakie . przeżywać osoba wspierana, a które utrudniają skuteczną pomoc. M'wimy wówczas o emocjach utrudniających wsparcie. Reakcje emocjonalne osoby wspieranej utrudniające wsparcie Do zestawu emocji utrudniających proces wsparcia emocjonalnego należą takie przeżycia i zachowania osoby wspieranej, jak: - niechęć do ingerencji pomocowej ze strony innych, która występuje u osób, które uważają, iż same mogą sobie pomóc w tej sytuacji, a ingerencję ze strony innych interpretują jako zamach na ich intymność, samodzielność, samowystarczalność itp., - brak wiary w skuteczność działań pomagacza - wypływający z niskiej oceny jego kompetencji (np. na zasadzie: „nikt nie jest prorokiem we własnym kraju", lub „nikt nie jest w stanie mi pomóc", „to jest węzeł gordyjski" itp.), - pozorna akceptacja oferty wsparcia lub rozpoczęcie i uczestniczenie w terapii (czyli spełnienie oczekiwań innych osób: rodziny, lekarza, pracownika socjalnego, pielęgniarki domowej, wychowawcy itp.), a de facto bierne uczestniczenie w takich relacjach, bez próby zmiany swej sytuacji, czy siebie, a także Zwróćmy tu jednak uwagę na to, jak odrębny problem pomocowy stanowią także takie osoby, które nawiązując interakcję pomocowa rzekomo poszukują wsparcia (tych klientów także często dostrzegają pracownicy socjalni). Są to osoby, które mając własny problem emocjonalny! są nim intelektualnie lub emocjonalnie zafascynowane. Osoby te określa się jako uzależnione od swojego problemu. Nie szukają one bo-iem rozwiązania, lecz pielęgnują problem, szukając zaspokojenia swo-J J potrzeby uznania w oczach pomagacza („mam taki problem"). Należy stwierdzić, że jest to typ osoby, która poszukuje kontaktu ocJonalnego z osobą wspierającą, a nie pomocy w rozwiązaniu proble-• roblem ten jest bowiem pretekstem tej interakcji społecznej, a o tę akcję danej jednostce właśnie chodzi. Natomiast przy próbie rozwią-ego problemu przez pomagacza (pracownika socjalnego), osoba 8ająca wsparcia po prostu zmienia pomagacza (przerywa terapię). 56 Daniela Becelewska Sytuacja taka powtarza się wielokrotnie. Jest to szczególny przypadek osoby „wymagającej wsparcia a w rzeczywistości potrzebującej jedynie „interakcji społecznej", gjJ w ten sposób zaspokaja ona zupełnie inne potrzeby z własnej hierarchi potrzeb. Możemy tu bowiem wymienić takie zachowania, jak: - próba blokowania właściwego przebiegu procesu pomagania i pr2c, miany tej relacji w spotkania o charakterze towarzyskim („chęć pj gadania z kimś" lub „ochrona własnego problemu przed innymi"! w tym przed pomagaczem), - potrzeba afiliacji ulokowana w pomagaczu, przeradzająca się w „len. ność emocjonalną" wobec pomagacza, a zakończenie wsparcia om bierane jest jako „odrzucenie emocjonalne" ( występuje tu cIim znalezienia przyjaciela, a nie pomagacza), - postawa „oblatywacza " polegająca na poszukiwaniu coraz to nowe-; go pomagacza w celach nie koniecznie terapeutycznych, - uzależnienie od własnego „problemu", stąd oporowanie przed próbą rozwiązania go i niechęć pozbycia się „problemu", istotnego powodu tej interakcji, - chęć „popisania się" własną skomplikowaną osobowością (tak realizowa-; na potrzeba uznania, czy samorealizacji, sytuuje tę osobę w roli „klienta") Odczytanie wszystkich omówionych wyżej postaw osoby wspieranej (klienta) przez pomagacza (pracownika socjalnego), wyjaśni mu kontekst tej interakcji pomocowej i pozwoli na antycypowanie jej efektów, ale też umożliwi wybranie właściwej strategii pomagania. Profesjonalne wsparcie emocjonalne winno zatem zawsze uwzględniać możliwość wystąpienia takich reakcji klienta. W tym miejscu należy także zwrócić uwagę na to, że po interakcji wsparcia u osoby wspieranej (klienta) lub w wyniku oceny przebieg" tej relacji, mogą pojawić się także inne niekorzystne przeżycia emocjonalne. Omówmy je także. Niekorzystne emocje klienta po nieumiejętnie udzielonym wsparciu W relacji wspomagania (lub po tym spotkaniu) osoba potrzebują'* wsparcia może przeżywać negatywne emocje związane z samą relacj' wsparcia lub też z osobą pomagacza. Dlatego też w kontakcie pomoc"' fe Od czego zależy efektywność wsparcia 57 często obserwowalny jest u osoby wspieranej lęk (utrwalony na je wcześniejszych, niekorzystnych doświadczeń interakcyjnych) ed jej: zlekceważeniem, krytykowaniem, ocenianiem, obwinianiem, 'mieszaniem, porównywaniem, pocieszaniem, przerywaniem, pona-rlaniem, moralizowaniem, brakiem kompetencji pomagacza lub sygnalizowanym przez pomagacza (werbalnie lub niewerbalnie) brakiem czasu na wzajemny kontakt. Odczucia te mają najczęściej miejsce wówczas, gdy w relacji pomocowej osoba wspierana (klient) zamiast oczekiwanego wysłuchania (przez pracownika socjalnego) i pomocy w odreagowaniu emocji, uzyskane wsparcie odbiera jako traktowanie przedmiotowe, polegające na udzielaniu rad lub pouczeń. W takiej sytuacji osoba wspierana bezpośrednio po spotkaniu z nieumiejętnie postępującym w relacji wsparcia pomagaczem (szczególnie, gdy błędnie sformułuje lub zinterpretuje intencję pomagacza), najczęściej doświadcza z jego strony: - odczucia nacisku, wywieranego w czasie spotkania przez pomagacza, - poczucia niższości wobec pomagacza co powoduje że zrzuca odpowiedzialność za rozwiązanie problemu na pomagacza, - poczucia zażenowania, wstydu, niepewności, negatywnej oceny przebiegu kontaktu z pomagaczem, - niechęci do zdefiniowania, przy współudziale tego pomagacza, swojego problemu, - chęci zaprzeczenia odkrytego przez pomagacza problemu, - potrzebę przerwania tego kontaktu pomocowego, uznając go za nieskuteczny, rosnącą w sobie agresję wobec pomagacza i krytyczną ocenę jego kompetencji, pogłębianie się poczucia niezrozumienia przez innych, alienacji, osamotnienia, 'oświadczenia, że i tak inni nie mogą jej nic pomóc, co pogarsza tylko niekorzystne samopoczucie. Iność odczytania wyżej zasygnalizowanych odczuć pojawiają- S1ę u klienta, wymaga wnikliwej obserwacji jego zachowania razie Potrzeby) zmiany taktyki ze strony pomagacza. Brak takiej 58 Daniela Becelewska zmiany w aranżowanej relacji, utrwala tylko niekorzystne odczuc;a osoby wspieranej, działa niekorzystnie na jej samopoczucie, niwecZv możliwość pomocy. W relacjach pomocowych ważnym elementem w trakcie interakcji jest zatem umiejętne (werbalne i niewerbalne) komunikowanie pr^ pracownika socjalnego własnej postawy pomocowej w postaci: otwar. tości, gotowości wysłuchania i chęci udzielenia wsparcia. Stąd tak ważne jest aby swemu rozmówcy dać do zrozumienia, że jest słucha-ny, właściwie odbierany (Łęcki, Szostak, 1999)44 i może liczyć na pomoc w rozwiązaniu jego problemów. Emocje występujące w relacji grupowej Praca z grupą stanowi odrębne zagadnienie pomocowe45. Grupa bowiem charakteryzuje się specyficznymi zasadami rozwoju i wspól-i działania. Dla naszych rozważań istotne jest podkreślenie, że prowadzenie grupy wsparcia, w tym wsparcia emocjonalnego, wymaga dużej wiedzy psychologicznej, socjologicznej i pedagogicznej. Członkowie grupy mogą bowiem mieć różne oczekiwania wobec siebie i lidera oraz różne wymagania, co do norm życia grupowego.' Istotnym problemem jest także struktura społeczna grupy oraz faza jej transformacji (tworzenia się grupy, burzy, normalizacji i spełnienia, czy dojrzałości), co jest niezmiernie istotne w poszczególnych etapacl wspólnej pracy w grupie (K. Wódz, 1998)46. Nie bez znaczenia jest tu także osobowość lidera oraz styl jegol pracy z grupą (Czabała, Sęk, 2000)47. Dlatego też taki typ wsparcia może być realizowany w zasadzie przez profesjonalistów lub przez przygotowanych do tej pracy semiprofesjonalistów (przeszkolony^1 wolontariuszy). O tych uwarunkowaniach i sposobach przezwyciężenia pojawiajłl cych się trudności w tym typie wsparcia pomocowego w literaturo 44 Łęcki K., Szostak A., (1999), Komunikacja interpersonalna w pracy socjalw Katowice. 45 Mika S., (1987), Psychologia społeczna, Warszawa. 46 Wódz K., (1998, Praca socjalna w środowisku zamieszkania, Katowice. 47 Czabala Cz., Sęk H., (2000), Pomoc psychologiczna, w: Psychologia t. 3, SH lau J. (red), Gdańsk. 1 Od czego zależy efektywność wsparcia... 59 I kiei dość szczegółowo pisze także Z. Zaborowski (1985) , nato- t typologię grup pomocowych oraz metody pracy socjalnej podają ^Wódz (1998)49, a także J. Szmagalski (1995)50. Do tej literatury leży odesłać zainteresowanego tą problematyką pomagacza. My na- •miast skupimy się na technikach wsparcia w grupie pomocowej w rozdziale omawiającym to zagadnienie (rozdz. 6). Istotnym uwarunkowaniem efektywności wsparcia emocjonalnego, ;ak wcześniej zaznaczyliśmy, są cechy osobowe pomagacza, jego zachowania wobec klienta, a także atmosfera panująca w instytucji pomocowej. Zagadnienia te zostaną omówione w ostatnim rozdziale naszych rozważań. Natomiast o klimacie pomocowym w placówce wsparcia traktują specjalistyczne publikacje z tego zakresu, do których należy odesłać zainteresowanego czytelnika. Sumując znaczenie i uwarunkowania efektywności procesu wsparcia emocjonalnego można powiedzieć, że w profesjonalnych działaniach pomocowych istotne jest to, że aby udzielane wsparcie emocjonalne było rzeczywiście skuteczne powinno być tak realizowane, by: - zahamowało proces odwartościowania danej jednostki, - wpływało na proces dowartościowania wspieranego człowieka, - zapobiegało uzależnieniu go od środków wspierających, - wzmocniło jego aktywność i procesy motywacyjne, - pomogło mu modelować własne potrzeby i pozytywnie wpłynęło na jakość przeżywanych przez niego procesów emocjonalnych. Przedstawione wyżej wprowadzenie teoretyczne upoważnia obecne do sformułowania odpowiedzi na bardziej praktyczne pytanie, a mianowicie: jak przygotować się do działania pomocowego wobec osoby smagającej naszego wsparcia emocjonalnego. 41 Zaborowski Z. (1985), Trening interpersonalny. /odzK.,(1998),op cit. c?yk I rlTjP^' J'' (1995)> Metoda grupowa w pracy socjalnej, w: Pilch T., Lepal- " Pcdagogika społeczna, Warszawa. JAK NALEŻY UDZIELAĆ WSPARCIA EMOCJONALNEGO? Wsparcie emocjonalne, jak wiemy, może być udzielane przez po. magacza (pracownika socjalnego) jako wsparcie indywidualne lub przez zorganizowaną w tym celu grupą wsparcia. Jakie grupy wsparcia wyróżniamy i jakie sposoby wsparcia emocjonalnego mogą tam być realizowane przedstawimy w odnośnym rozdziale, omawiając pracę pomocową w grupie wsparcia. Natomiast obecnie skupimy się na częściej realizowanym przezl pracownika socjalnego wsparciu indywidualnym. Uogólniając tę problematykę odpowiedzmy zatem jak wspierać emocjonalnie klienta wymagającego takiej pomocy? Z dotychczasowych rozważań wiemy, że bardzo ważne w tej interakcji pomocowej jest stworzenie osobie wspieranej optymalnych warunków do: - odreagowania własnych emocji, - zwerbalizowania własnych uczuć, przeżyć, planów, - wzmocnienia motywacji do konstruktywnego, społecznie pożądane' go działania, - wyzbycia się poczucia osamotnienia, odrzucenia, alienacji, braku zrozumienia przez innych itp. Analizując dalej należy także stwierdzić, że te procesy wsparciij zachodzą w układzie wzajemnych interakcji między jednostką a jej otoczeniem społecznym, podlegając pewnym uwarunkowaniom i prawidto" wościom. Inicjując proces wsparcia zawsze należy pamiętać, że każda osoWI wymagająca pomocy, znajduje się w subiektywnie inaczej spostrzegł nej sytuacji społecznej i emocjonalnej, dlatego też wymaga od praco-nika socjalnego zastosowania innej (ale adekwatnej do tej sytuacj1 J Jak należy udzielać wsparcia emocjonalnego 61 hniki wsparcia. Istnieją jednak pewne wypracowane procedury teoowania wspierającego, opanowanie których ułatwia udzielanie zbędnej pomocy. Taki schemat postępowania nazwiemy algorytmem ocesu wsparcia emocjonalnego. Algorytm ten określa schemat pompowania pomocowego i przedstawia się następująco: Algorytm procesu wsparcia emocjonalnego W kontakcie pomocowym z osobą wymagającą wsparcia należy przyjąć następującą procedurę postępowania: 1. Ocenić stan emocjonalny i rozpoznać jej problem (dostępnymi sposobami: obserwacją, rozmową) w celu ustalenia diagnozy wstępnej i określenia typu niezbędnego wsparcia. 2. Wybrać właściwą technikę wsparcia (przewidując optymalną możliwość i najwyższą skuteczność zniwelowania emocji klienta oraz pomocy w rozwiązania problemu). 3. Spowodować zawarcie kontraktu z osobą wymagającą wsparcia emocjonalnego (aby określić czego ona oczekuje od nas, a co my rzeczywiście możemy jej zaoferować). 4. Realizować zaplanowany proces (udzielając niezbędnego wsparcia emocjonalnego lub zainicjować pomoc innego typu, w tym wsparcia profesjonalnego, jeśli zachodzi taka potrzeba). 5. Dokonać ewaluacji działań własnych (w przypadku, gdy pomagacz ma dalszy kontakt z osobą wspieraną, a także (jeśli nie, to) w celu doskonalenia własnych kompetencji pomocowych). Taka kolejność kroków pomocowych gwarantuje skuteczność podjętego działania. Odnieśmy się obecnie do kolejnych etapów tej procedury pomocowej-I tak: Przeżywane przez klienta wymagającego naszej pomocy stany °cjonalne przedstawiliśmy w rozdziale omawiającym ten problem. teJ podstawie oraz na bazie dotychczas posiadanego zasobu wiedzy ychologiczno-społecznej pracownik socjalny może właściwie je zytać i ocenić ich przyczynę. ten sposób może postawić niezbędną do zaaranżowania procesu Cla ernocjonalnego diagnozę i prawidłowo dobrać technikę wsparcia. 62 Daniela Becelewska Technikami wsparcia emocjonalnego zajmiemy się szczegółom w następnym rozdziale, a obecnie wyjaśnimy tylko czym jest technik wsparcia? Techniki wsparcia Technika wsparcia emocjonalnego to zespół podejmowanych przJ pomagacza czynności, umożliwiających osiągnięcie założonego celu pomocowego. Opis wybranych technik wspierających będzie przedstawiony w naJ stępnym rozdziale. Natomiast tu podkreślimy, że to cel naszych działań pomocowych (komu? po co? dlaczego chcemy pomóc? czy to mj właśnie powinniśmy? czy umiemy to zrobić? czy możemy to sami zrobić?) podpowiada nam jaką technikę wybrać, jak ją zastosować, i przy użyciu jakich środków pomocowych. Dlatego tak ważna jest (jak wcześniej, zaznaczyliśmy) trafnie posta-l wioną diagnoza i orientacja w dostępnych technikach oraz w środkacl wsparcia. Środki wsparcia emocjonalnego Środki wsparcia emocjonalnego to różnorodne media zastosowani w danej technice wsparcia, służące pomagaczowi do osiągnięcia zato żonego celu pomocowego. Te środki, odpowiednio dobrane do danej techniki pomocowej, stano wią dużą pomoc w uzyskaniu stanu względnej równowagi psychicznej* gdyż umożliwiają dotarcie do psychiki osoby wspieranej, pozwalają* odreagowanie nagromadzonej nadmiarowej energii. Środki te dzielimy na: werbalne, parawebalne, niewerbalne, materialne i niematerialne. Dla naszych dalszych rozważań istotne jest obecnie przybliżeni5 wybranych i sprawdzonych środków wsparcia emocjonalnego, kW pomagacz może wykorzystać we własnych działaniach wspierający0" Oto one: ¦ Jak należy udzielać wsparcia emocjonalnego 63 Werbalne i parawerbalne środki wsparcia Dobierając określone środki werbalne i parawebalne zawsze nale- obie jasno sprecyzować odpowiedź na następujące pytania: co chce- DOwiedzieć? po co to chcemy powiedzieć? jak to powiemy? Wów- z pewnością działania pomagacza nie będą przypadkowe, a wybór 'rodków przyczyni się do osiągnięcia zamierzonego celu. Itak: _ werbalne (tzn. słowne) środki wsparcia: to odpowiednio dobrane słowa zdania, równoważniki zdań, idiomy, itp., a w zależności od określonego celu pomocowego możemy także posłużyć się stosownymi elementami wybranych utworów literackich, takich jak: metafory, cytaty, bajki, wierszyki, piosenki, przyśpiewki, opowieści, przypowieści, opowiadania, porzekadła, przysłowia, powiedzonka, fraszki, przykłady sfabularyzowane, fragmenty tekstów, definicje, tytuły, rebusy, zagadki, kalambury, idiomy itp., - parawerbalne (parałingwistyczne) środki wsparcia są zawarte w emisji, modulacji i tonie głosu, melodii i tempie wypowiedzi, głośności, stosowanych pauzach. Zalicza się tu także: namysł, wahanie, milczenie, westchnienia, chrząknięcia, onomatopeje itp. Niewerbalne środki wsparcia Środki niewerbalne (pozawerbalne) to mowa ciała, tj.: mimika i motoryka (gesty, pozy, pantomimika) oraz przestrzeń personalna. Środki te możemy podzielić na: - dotyk, pogładzenie, głaskanie, - trzymanie za rękę, za głowę, a także: przytrzymanie, podtrzymanie tułowia, ~ Przygarnięcie do siebie, przytulenie, objęcie, a także: pieszczoty, całowanie, zasłonięcie sobą, odgrodzenie od innych, • Pochylenie nad kimś, ~ °ycie przy kimś, mniejszenie dystansu przestrzennego, przybliżenie się, ~ syntonia ruchów, utrzymywanie kontakty wzrokowego, "" dbanie o komfort: 64 Daniela Becelewska • fizyczny (wygodną pozycją, ogrzanie organizmu, dostąp śwież*. go powietrza, światła, nawodnienie, docukrzenie, itp.), • psychologiczny (redukcja bodźców: zbędnych, drażniących, bolo. wych oraz rozpraszających, przeszkadzających, utrudniających uniemożliwiających wzajemną relacją wspierającą). Środki te są stosowane samodzielnie lub w połączeniu ze środkami werbalnymi i odnoszą bardzo pożądany skutek. Muszą być jednak sto. sowane z dużym wyczuciem i taktem, zgodnie z potrzebami osoby wspieranej. Dlatego najlepiej jest, gdy stosuje sieje za zgodą osoby wspieranej, po uzyskaniu od niej pozytywnej odpowiedzi (werbalnej lub niewerbalnej) na zapytanie pomagacza: „czy mogą?". W innym przypadku niewerbalne środki wspomagania mogą być źle zrozumiane lub niewłaściwie zinterpretowane przez osobą wspieraną co może stać się przyczyną (w najlepszym przypadku) niezręcznej! sytuacji, niweczącej możliwość wsparcia. Istotne jest bowiem przestrzeganie przez pomagacza w trakcie in-l terakcji pomocowej reguł tzw. przestrzeni personalnej, która jest różna, w zależności od danej sytuacji obiektywnej. Najczęściej wymienia sią przestrzeń personalną tzw.: - intymną (do 0,5m) - stwarzającą dużą bliskość interpersonalną, do-l zwoloną tylko dla osób bardzo ze sobą związanych emocjonalnie,! - indywidualną (0,5-1,5m) - która umożliwia prowadzenie rozmów na tej maty osobiste, jest zatem dostępna (dozwolona) w określonych sytuacjaclj - społeczną (1,5-3m) - pozwala na swobodny kontakt z osobami sobie obcymi, nie narusza niczyjego terytorium, - publiczną (do 3m) - występuje w sytuacjach obojętności wobec isj nych osób. Nagłe wtargnięcie w przestrzeń personalną innej osoby (intymną lui indywidualną), szczególnie gdy jest przez nią niespodziewane, zawsĄ jest źle zrozumiane i może u niej wywołać całą gamę różnorodny^ odczuć od: poczucia lepności emocjonalnej, przez zaskoczenie, straci1 niechęć, odrazą, aż do (cząsto nieopanowanej) agresji włącznie. Uf chamia także bardzo cząsto chąć ucieczki lub walki. Z tego powo S^yż krak wsparcia małego dziecka grozi poważnymi nega-wnymi konsekwencjami w jego dalszym rozwoju. Wsparcie dziecka w okresie przedszkolnym Dziecko w okresie przedszkolnym (od 3-7 r.ż.) nabywa dopiero niezbędną wiedzę o otaczającej rzeczywistości, rozwija swoja psychikę kształtuje zręby osobowości. Coraz wyraźniej wyodrębnia siebie z otoczenia, kształtuje swoją tożsamość płciową, ma rozwiniętą potrzebę uznania, walczy o utrzymanie swej centralnej pozycji w rodzinie, zabiega o miłość rodziców. Ma jednak niewielkie doświadczenia i nikłą umiejętność radzenia sobie w tych trudnych dla siebie nowych sytuacjach. To sprawia, że wymaga ciągłego wsparcia, troski, opieki i rozumnego procesu wychowania. Dlatego tak ważne jest dostrzeganie w dziecku rozwijającego się człowieka, otoczenie go miłością, opieką psychologiczno - pedagogiczną oraz zapewnienie mu warunków do kreatywnego rozwoju jego dyspozycji psycho - fizycznych. Wsparcie dziecka przedszkolnego polega na: - rozumieniu jego potrzeb i pomocy w zaspokojeniu ich, - zapewnieniu mu bezpieczeństwa i możliwości decydowania o sobie, - stymulowaniu jego rozwoju i wzmacnianiu psychiki, - zabezpieczaniu komfortu psycho - fizycznego, - uczeniu sposobów radzenia sobie w trudnych sytuacjach. We wsparciu dziecka przedszkolnego bardzo ważne jest (co także należy uświadamiać innym): wysyłanie jednoznacznych, zrozumiałych dla niego komunikatów, unikanie ironii (której i tak nic rozumie) oraz rozbieżności w komu-nikatach werbalnych i niewerbalnych, P°ważne traktowanie jego problemów, Posługiwanie się właściwie dobraną do jego poziomu ścieżką komunikacyjną*. Woju warynowicz-Hetka E., (1987), Dziecko w rodzinie problemowej. Pomoc '^Warszawa. w roz- ek D., (1987), Problemy wychowawcze wieku przedszkolnego, Warszawa. 98 Daniela Becelewska Brak właściwego wsparcia dziecka w tym wieku skutkuje trudn ściami rozwojowymi, które silnie będą się uwidaczniać w następny^ okresach rozwojowych, i z którymi i dziecko i rodzice będą mieć n ważne problemy. Bardzo ważna jest także obserwacja dziecka non względem ewentualnych trudności rozwojowych (które bardzo częst i są negowane, szczególnie przez nadopiekuńczych, a czasem odrzuca, jących rodziców) i zapewnieniu mu fachowej pomocy psychologiczno pedagogicznej w przezwyciężaniu ich. Jest to bardzo ważne z punktu widzenia prawidłowego rozwoju jego osobowości. Okres przedszkol. ny to „wiek zabaw" i najszczęśliwszy okres w pierwszej epoce rozwoju osobowości człowieka i dorośli winni mu to zapewnić. Wsparcie dziecka w okresie edukacji wczesnoszkolnej Dziecko w okresie edukacji wczesnoszkolnej (od 7 do 12 r.ż.) prze-1 żywa wiele rozterek związanych z nową sytuacją życiową ( obowiązki szkolne), społeczną (nowe role, poszerzenie kręgów społecznych) i psychologiczną (systematyczne nabywanie wiedzy, dalsze kształto-wanic cech osobowości). Przy silnie rozwiniętej potrzebie uznania, kształtujących się procesach samooceny, nabywaniu nowych norm mo-1 ralnych, dziecko przeżywa wiele trudności przystosowawczych i związanych z tym emocji negatywnych. To z kolei wymaga otocznia go troską, miłością i wsparciem emocjonalnym. Dziecko w tym okresie rozwojowym nie jest jeszcze na tyle dojrzałe ani samodzielne (jak często chcieliby tego jego rodzice), aby stawiać mu wysokie wymagania i stosować surowe sankcje za ich niewypełnianie. Nie jest też I już dzieckiem małym (o czym zapominają bardzo często matki nado-1 piekuńcze). Stąd wsparcie dziecka w tym okresie rozwojowym opiera się Cl dostrzeganiu jego potrzeb psychospołecznych ( w tym głównie mil"' I ści, uznania i afiliacji) i rozumnej pomocy w zaspokojeniu ich. W wsparciu emocjonalnym dziecka wczesnoszkolnego stosuje się te safl>e I zasady, jak wobec przedszkolaka, z zastosowaniem właściwej dla jeg° I wieku rozwojowego ścieżki komunikacji werbalnej i niewerbalni Dziecko to pragnie być także traktowane poważnie, z uszanowanie"1 jego godności oraz uwzględnianiem posiadanego przez niego pozio* „dorosłości". Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 99 fjie lubi ono natomiast: traktowania infantylnego, szczególnie przez obcych (protekcjonalnego głaskania, spieszczania wyrazów w rozmowie, paternalizowania), _ interakcji autokratycznych (indagowania, komentowania, krytykowania, postponowania, ośmieszania), , ignorowania, odrzucania, izolowania (przez najbliższych i inne osoby znaczące). Wsparcie dziecka wczesnoszkolnego zachodzi wówczas, gdy: - aktywne go wysłuchamy, _ pomożemy mu w racjonalnym odreagowaniu emocji, oraz _ w rozwiązaniu jego dziecięcych problemów. Brak wsparcia dziecka w tym okresie rozwojowym skutkuje jego zachowaniami nieadekwatnymi do sytuacji, wadliwym ukształtowaniem się cech osobowości, narastającymi problemami wychowawczymi. Należy też podkreślić, że jeśli sytuacja takiego dziecka wskazuje, że zachodzi konieczność zapewnienie mu profesjonalnej pomocy psychologiczno - pedagogicznej w przezwyciężaniu występujących trudności lub stwierdzonych dysfunkcji rozwojowych, należy mu ją bezzwłocznie zapewnić w porozumieniu z jego rodzicami czy opiekunami. Wsparcie adolescentów Okres dorastania jest trudnym okresem rozwojowym dla adolescentów, ich rodziców oraz otoczenia. W okresie tym (od 12 do 18 r.ż.) następuje intensywny rozwój sfery intelektualnej (dzięki pojawieniu się myślenia abstrakcyjnego) oraz wolicjonalnej (druga przekora), przy zeJ labilności (chwiejności) sfery emocjonalnej. Stwarza to adolescen-0w' wiele problemów w kontaktach z innymi z powodu: przechwala-1 się własną wiedzą i pogardy dla tych, którzy jej nie posiadają, "mtktów wypływających z krytykanctwa i dewaluowania autorytetów, •"u. obrażania się, zarozumiałości i przesadnej, narcystycznej obro-ny własnej godności. est to okres kształtowania się ważnych cech osobowości, a szcze- le obrazu własnego ja, samodzielności, pełnej tożsamości, poszu- Dr Ki W sensu życia i własnej drogi życiowej. Pojawia się wyraźny ern separacji od rodziny pierwotnej oraz dotychczasowych grup 1 100 Daniela Becelewska społecznych, pierwszego poważniejszego zauroczenia się inną osobą kształtowania się hierarchii wartości, wyboru filozofii życiowej, postaw zainteresowań. To wszystko stwarza wiele rozterek, konieczność dokol nywania wyborów, zmienność nastroju, potrzebę dyskusji, rozważania pojawiających się problemów. Silnie zaznacza się też potrzeba afilia. cji, uznania i decydowania o sobie. Stąd często daje o sobie znać za-chwiana potrzeba bezpieczeństwa, miłości, akceptacji. Jeśli adolescent nie ma możliwości zaspokojenia tych potrzeb w kontakcie z najbliższymi, wówczas poszukuje innych osób (kolegów, przy. jaciół) oraz grup społecznych (paczek, a czasem subkultur), lub szuka zastępczych sposobów radzenia sobie z tymi problemami (izoluje się, popada w uzależnienia, popełnia akty presuicydalne). Konieczna jest zatem wnikliwa obserwacja zachowania takiej jednostki i w przypadku, kiedy jest to niezbędne, aranżacja wsparcia emocjonalnego lub pomocy psychologicznej. Przy inicjowaniu wsparcia bardzo pomocne są komunikaty sygnalizujące otwartość: - czy chciałbyś ze mną porozmawiać? - widzę, że masz jakiś problem, czy mogę ci w czymś pomóc? Można też wysyłać komunikaty nie - wprost: - czy mogę z tobą trochę pobyć? - chciałbym z kimś porozmawiać, czy masz dla mnie czas? Podstawę wsparcia w tym okresie rozwojowym mogą stanowić komunikaty niewerbalne, wyrażające: - empatię, - chęć pomocy, - cierpliwość, - miłość, - uznanie, a także - bycie z nim, towarzyszenie mu, ale nie narzucanie się. Tego adolescent potrzebuje najbardziej, lecz nie umie o to zabieg30, czy poprosić. Jego źle pojęta godność osobista i duża przekora, niek"' rzystnie kształtują jego relacje z otoczeniem, co jest główną przyczyn złego nastroju lub wysokiego poziomu agresji, a w konsekwencji prZ^ czyną konfliktów, osamotnienia, poczucia deprywacji i rozchwiać emocjonalnego. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 101 grak wsparcia w tym okresie rozwojowym skutkuje narastającą izolacją °d najbliższych, emigracją wewnętrzną i bardzo często poszukiwaniem różnorodnych (bardzo często społecznie nieakceptowanych) soosobów samodzielnego radzenia sobie z własnymi problemami. Niebezpieczeństwem tego okresu rozwojowego może być też zafiksowa-nie się na osobowości adolescenta, utrudniające danej jednostce pomyślne funkcjonowanie w późniejszych okresach rozwojowych. Dlatego tak ważne jest otoczenie adolescenta niezbędnym dla niego wsparciem emocjonalnym. Wsparcie człowieka w okresie młodzieńczym (późnej adolescencji) Okres młodzieńczy stanowi granicę między dorastaniem a dorosłością (od 18 do 24 r.ż.). Jest więc ważnym okresem kształtowania się dojrzałości społecznej i utrwalaniem się procesu separacji od rodziny genetycznej. Dlatego tu właśnie mogą pojawiać się rozterki związane z samostanowieniem, samorealizacją, wyborem zawodu, podjęciem pracy zawodowej, przeżywaniem miłości erotycznej, założeniem własnej rodziny, zakładaniem gospodarstwa domowego, pojawieniem się potomstwa, rozluźnianiem się więzów koleżeńskich, obiektywizowaniem obrazu własnego, problemami dokonywania wyborów, adaptacją do nowych grup lub warstw społecznych, wchodzeniem w życie społeczne, polityczne itp. Stąd nie w pełni skrystalizowana jeszcze osobowość młodzieńcza, bardzo często wymaga wsparcia emocjonalnego ze strony innych osób, a w tym najbliższych, o czym oni nie zawsze wiedzą i pamiętają. Wsparcie osoby w okresie młodzieńczym polega na: ~ umacnianiu jej procesów decyzyjnych, ~ pomocy w samostanowieniu, ~ umożliwieniu procesu samorealizowania się, ~ akceptacji poczynań, ~ tolerancji, " wyrozumiałości, wyjaśnianiu i łagodnej perswazji, "" Uchaniu, *" empatii, 2asPokajaniu potrzeby afiliacji. 102 Daniela Becelewska W projektowaniu wsparcia osób w tym okresie rozwojowym bard? pomocne jest właściwe (rozważne) dobranie opisanych wcześniej śród ków i techniki pomocowych. Brak wsparcia osób w okresie kształtowania się dojrzałości społecz nej może spowodować opóźnienie procesu usamodzielniania się, poczu. cie alienacji (osamotnienia), trudności w podejmowaniu ważnych de-cyzji życiowych, a u mężczyzn (szczególnie w początkowej fazie tego okresu (tj, około 20 r.ż.), rozchwianie emocjonalne, depresje, co może skutkować zachowaniami suicydalnymi. Częstym zjawiskiem może być też zafiksowanie się na cechach osobowości tego okresu, co wytworzy osobowość niedojrzałą społecznie, obserwowalną w późniejszych okresach rozwojowych, a przysparzającą wiele problemów życiowych tej jednostce i jej otoczeniu. Wsparcie w przypadku niechcianego macierzyństwa Wsparcie kobiety z problemem niechcianego macierzyństwa jest poważnym zagadnieniem pomocowym, bardzo często wymagającym profesjonalnej opieki psychoterapeutycznej lub terapeutycznej. Problem ten może dotyczyć w równym stopniu młodej, niedoświadczonej życiowo dziewczyny, jak i kobiety w średnim wieku, a także matki wielodzietnej oraz kobiety nie planującej jeszcze, z różnych względów, macierzyństwa. Dlatego w ocenie stanu psychicznego danej kobiety (chociaż problem ten może także dotyczyć mężczyzn) istotne jest to, jakiej pomocy ona wymaga. Jeśli profesjonalnej, to taką należy jej zapewnić. Gdy natomiast niezbędne jest tylko wsparcie emocjonalne, pomagacz powinien tu odegrać istotną rolę, również jako mediator, jeśli zachodzi taka potrzeba. Istotne w pomocy tego typu jest wykorzystanie przez pomagacz^ wszystkich dostępnych środków i technik wsparcia, które pomogą pffi szła matkę: - wyciszyć, czyli pomóc osiągnąć stan względnej równowagi emocj0' nalnej, - przekonać o doniosłej roli macierzyństwa, nawet tego nieoczekiw3' nego, Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 103 uświadomić poczucie odpowiedzialności przed najbliższymi za swoje zdrowie i zdrowie dziecka, / zapewnić o możliwości uzyskania wsparcia ze strony społeczeństwa (jeśli nic mogą jej go zapewnić najbliżsi: rodzice,' mąż, ojciec dziecka, przyjaciele) w postaci: . opieki społecznej, . opieki medycznej, . ośrodka adopcyjnego, • opieki ze strony organizacji charytatywnych, . religijnych itp. • oraz udzielić pomocy w uzyskaniu takiej opieki. Ważne jest to, aby kobieta ta nie została osamotniona, bezradna, podatna na niewłaściwe podszepty, które mogłyby przyczynić się do podjęcia przez nią takiej decyzji, której potem może ona żałować przez całe życic lub, która może stać się później przyczyną jej depresji, załamania nerwowego, zdrowotnego lub utraty sensu życia. Z obserwacji działań pomocowych, wspierających kobiety z problemem niechcianego macierzyństwa, można podać wiele pozytywnych przykładów wsparcia, które w zasadniczy sposób zmieniły podejście niewiast do swego stanu i mającego się narodzić dziecka. Zawsze też należy poinformować kobietę o możliwości oddania swego dziecka do adopcji, gdyż wiele osób czeka na taką okazję stania się rodzicami. W rozmowie wspierającej bardzo ważne jest też uświadomienie kobiecie ciężarnej (dziewczynie), że to od jej stosunku do poczętego dziecka będzie zależeć: - jego kondycja fizyczna (w tym niedomogi, defekty, choroby) - stan psychiczny (umysłu, emocji, woli i przyszłej osobowości), ~ a także przebieg porodu i pierwsze chwile samodzielnego życia dziecka, o czym szczegółowo pisze także K. J. Stettbacher83. Takie same stwierdzenia spotykamy także we wcześniej już cyto-Wanych podręcznikach XIX wiecznych. Itak Z. Kowerska (1894)84 Stettbacher K. J., (1993), Sens cierpienia - lecząca konfrontacja z własną du-S^> Warszawa. Kowerska Z., (1894), O wychowaniu macierzyńskim, Warszawa. 104 Daniela Becelewska m.in. pisze: „Jeżeli są dane, pozwalające przypuszczać, że zachowa-się matki przed urodzeniem dziecięcia, może wpłynąć nawet na jeg0 usposobienie moralne, to jakże kobieta, znajdująca się w stanie blog0. sławionym powinna być oględna, jak swoje serce powinna zamknąć przed każdą myślą i uczuciem mniej podniosłym... by go nie zbrukała żadna myśl zdrożna." Podobnie mówił wcześniej Jędrzej Śniadecki (1894) i85 „O zacho-waniu się niewiast brzemiennych" w II rozdziale swojej znakomitej pracy „O fizycznym wychowaniu dzieci", dodatkowo postulując, że „Prawo winno mieć opiekę nad brzemiennemi, przepisać im sposób pracy, zajęcia i zatrudnień, określić zabawy i rozrywki. Winno opiekować się niewiastą, noszącą w łonie przyszłe pokolenie." Potwierdzenie wpływu życia prenatalnego na kondycję psychofizyczną człowieka znajdujemy także w literaturze współczesnej86. Szerszą analizę problemu macierzyństwa pokazuje także w swej książce K. Pospiszyl (1986)87. Brak wsparcia kobiety w przypadku niechcianego macierzyństwa może spowodować nieobliczalne zachowania przyszłej matki, kończące się groźnie nie tylko dla jej lub dziecka zdrowia, ale także i życia. Dlatego tak ważne staje się uwrażliwienie ewentualnych pomagaczy na obserwację zachowania kobiety z tego typu problemami życiowymi, aby jej pomóc w trudnych dla niej chwilach oraz dla dobra maleństwa, które ma się dopiero narodzić. Wsparcie osób w wieku senioralnym Wsparcie osób w wieku senioralnym jest odrębnym problemem pomocowym. Podstawą tego wsparcia jest rozumienie psychiki ludzi starych. Człowiek w wieku gerontologicznym jest odrębną istotą ludzką, tak jak człowiek w każdym okresie rozwojowym. Okres senioralny (po okresie pory przejściowej, proscenium starości, czyli 55 - 65 r.ż.), dzieli życie człowieka na następujące fazy: - 65 - 75 r.ż. - wczesna starość, wiek laureatów, III wiek, Doliński G., (1894), Jak u nas chowano dzieci?, Warszawa. Strelau J., (2000), Psychologia t. 1, Gdańsk. Pospiszyl K., (1986), Psychologia kobiety, Warszawa. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 105 75 - 85 r.ż. - sędziwa starość, g5 i dalej - późna starość, IV wiek, czas opieki. Kondycja psychofizyczna człowieka w każdym okresie życia uwarunkowana jest jego genami, warunkami środowiskowymi i stylem życia, nlatego obserwujemy tu duże różnice indywidualne w zachowaniu oraz w potrzebach tych osób88. Dla naszych rozważań istotne jest natomiast określenie postaw życiowych ludzi w wieku gerontologicznym oraz tych sytuacji, które warunkują konieczność wsparcia emocjonalnego. Obserwując zachowania ludzi senioralnych można wyróżnić następujące postawy życiowe: - konstruktywna - ludzie ci starzeją się z godnością są mili, pogodni, zachowujący się stosownie do własnego wieku, otwarci, towarzyscy, dobrze radzący sobie ze zmieniającą się rzeczywistością i własnymi problemami (jest to tzw. modelowy starszy pan i modelowa starsza pani), - zależna - te osoby przypominają w zachowaniu dzieci, są bezbronne, nieufne, nie radzą sobie z najmniejszymi problemami życiowymi, z trudem przystosowują się do zmieniającej się rzeczywistości, wymagają opieki, pomocy, ochrony, - obronna - ci ludzie zachowują się tak, jakby nie zauważali upływającego czasu i strojem, stylem życia i bycia próbują zamaskować swoją mijającą młodość i udowodnić dobrą kondycję psychofizyczną nie przyznają się do popełnianych błędów, a lekkomyślnym, nieodpowiedzialnym zachowaniem narażają swoje zdrowie i bezpieczeństwo własne i innych, - agresywna - ludzie ci nie radząc sobie z swoimi problemami życiowymi, zdrowotnymi, interpersonalnymi, winą za wszystko obarczają innych ludzi, przy każdej okazji zachowują się agresywnie wobec innych i tym samym zrażają sobie otoczenie, a wówczas reagują jeszcze bardziej agresywnie, ~ autoagresywna - osoby te winą za swoją obecną kondycję, a często także za swoje (w subiektywnej ocenie) mało udane życie, obarczają samych siebie, co przejawia się w zaniedbywaniu siebie ( higienicznym, estetycznym, zdrowotnym), zrywają kontakty ze swoim oto- Garett G, ( 1979), Potrzeby zdrowotne ludzi starszych, Warszawa. 106 Daniela Becelewska czeniem, izolują się, często też umierają samotnie lub podejmują czyny suicydalne (targają się na własne życie). Zaobserwowana przewaga któregoś z wymienionych zachowań pozwala na zaklasyfikowanie danej osoby w wieku gerontologicznym do określonego typu postawy życiowej, co pozwala bardziej skutecznie dobrać technikę wsparcia emocjonalnego. W doborze techniki wsparcia nale-ży także wziąć pod uwagę to, czy osoba ta ma rodzinę, przyjaciół, czy też jest samotna lub opuszczona ijest np. rezydentem domu pomocy społecznej. W jakich sytuacjach osoba w wieku gerontologicznym wymaga wsparcia? Najczęściej ma to miejsce gdy musi ona: - podjąć jakąś decyzję, - wprowadzić jakieś zmiany w swoim otoczeniu lub w życiu, - przyznać się do popełnienia błędu, niezrobienia czegoś, przeoczenia, - zaadoptować się do nowej sytuacji, - przeżyć rozstanie, rozłąkę, izolację, - opowiedzieć się po czyjejś stronie, - zadysponować swoim majątkiem, - załatwić jakieś sprawy urzędowe. Poza tym każdy senior wymaga wsparcia w: - stanie obniżonego nastroju, - utracie sensu życia, - rozchwianiu emocjonalnym, - obniżaniu się obrazu własnego ja, - sytuacji zmian rodzinnych, - procesie adaptacji do nowego miejsca, - stresie, - dyskomforcie somatycznym, - wreszcie w chorobie i umieraniu. Wsparcie osoby starszej jest uzależnione od jej: - okresu rozwojowego (proscenium starości, wczesna, sędziwa, czy późna starość), - płci (inaczej wspieramy mężczyzn, a nieco inaczej kobiety), - stanu kondycji psychofizycznej (co warunkuje rodzaj wsparcia), - postawy życiowej (konstruktywna, obronna, zależna, agresywna, autoagresywna), Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach 107 statusu społecznego i materialnego (co warunkuje pewne oczekiwania wobec innych i przyzwyczajenia pomocowe), poświadczeń życiowych ( w tym umiejętności radzenia sobie w r°ż- nych sytuacjach), __ oczekiwania na wsparcie i pomoc (co jest z reguły uwarunko\^ane obecną sytuacją danej jednostki). Planując wsparcie należy wykorzystać znane, przydatne tech*11*^ pomocowe, dopasowując je do sytuacji osoby wspieranej. Wżad^y111 przypadku nie można osoby starszej traktować: protekcjonalnie, pLter" nalistycznie, rygorystycznie, mentorsko (poza wyjątkiem osobow^SCl zależnej). Unikać także należy udzielania rad (i tak najczęściej pos^1 „po swojemu"), za wyjątkiem, gdy takiego wsparcia emocjonalr>° ~ intelektualnego właśnie oczekuje. Bardzo przydatne są tu natomiast następujące zwroty klucze: - czy mogę być w czymś pomocna? - proszę zawsze liczyć na mnie, - jestem do pani (pana) dyspozycji, - wiem, że pan (pani) sobie poradzi, ale gdybym była potrzebna, pro~ szę śmiało do mnie zadzwonić, - bardzo chętnie z panią (panem) przebywam, jeśli pani (pan) so"ie życzy mogę do pana (pani) przyjść w..., - gdyby pani (pan) miała jakiś problem, chętnie pomogę go rozwiąż^30- Mówiąc o sposobach projektowania wsparcia emocjonalnego woPec osób w wieku senioralnym należy też podkreślić, że z pomocą nie nalć?zy się narzucać (może to być bardzo źle przez osoby w tym wieku odc^" tanę), jedynie taką ofertę należy składać i poczekać na pozytywny odzew. Wyjątek stanowi profesjonalna pomoc psychologiczna lub ^°" cJalna w placówkach służby zdrowia lub pomocy społecznej, gd^ie występują zupełnie inne relacje interpersonalne. Brak wsparcia osób w wieku gerontologicznych może w znaczny^111 s°pniu pogorszyć ich samopoczucie, obniżyć i tak labilny nastr^J' °wodować pojawienie się stanów depresyjnych, wywołać akty suic^" ne, obniżyć barierę immunologiczną i tym samym doprowadzić S*° przedwczesnego lub szybkiego zejścia. 108 Daniela Becelewska Wsparcie osoby chorej somatycznie Problematyka wsparcia osób chorych somatycznie: dzieci, adok scentów, osób dorosłych, ludzi w III i IV wieku (po 65 r.ż.), szcze. golnie w stanach terminalnych (końcowych) lub tylko przewlekłych a także ich rodzin, jest obecnie ważnym zagadnieniem pomocy pSy' chologicznej. Każda choroba somatyczna, w tym szczególnie źle rokująca lub w fazie: terminalnej, paliatywnej, w stanie umierania, stwarzają skompli-kowaną sytuację psychospołeczną, nie tylko dla danej osoby, ale także dla wszystkich, którzy się z chorym stykają: rodziny, przyjaciół, personelu medycznego, pomocowego, wolontariuszy, sąsiadów, znajomych itp. Dlatego też zagadnienie wsparcia osób chorych somatycznie stanowi istotny problem dla tych, którzy muszą wspierać, ale i dla tych, którzy chcą wspierać (np. wolontariuszy), oraz dla osób, które edukują tych, którzy winni wspierać. Z tego też powodu edukacja społeczeństwa w tym zakresie stała się obecnie tematem wielu filmów, sztuk teatralnych, seriali telewizyjnych, audycji radiowych, telewizyjnych, powieści, wierszy, reportaży, a także prac naukowych89, podręczników90, poradników91 oraz artykułów w różnego rodzaju czasopismach92 itp. Dostrzegamy zatem, że psychoedukacja społeczeństwa jest ciągle potrzebna, szczególnie tym osobom, które chcą doskonalić swą wiedzę i kompetencje pomagacza. Aby przybliżyć techniki wsparcia osoby chorej somatycznie, należy sobie uświadomić, że będą one zależne od: - wieku danej osoby, - typu schorzenia i jego stadium, - rokowania, - aktualnej sytuacji psychospołeczne (rodzinnej, zawodowej, materialnej, życiowej), - osobowości chorego, 89 Sokołowska M., (1986), Socjologia medycyny, Warszawa. 90 Formański J., ( 1998), Psychologia, Warszawa. 91 Aleksandrowicz J. W., ( 1993), Psychoterapia, poradnik dla pacjentów, szawa. 92 Np. Charaktery. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 109 ^I ^tualnego stanu emocjonalnego, intelektualnego i przejawów Ttualnej hierarchii wartości, w tym potrzeb i postawy wobec religii, 3 biektywnej oceny własnej sytuacji zdrowotnej, oczekiwania pomocy i wsparcia. Te determinanty stwarzają pomagaczowi całą gamę uwarunkowań, które musi on brać pod uwagę planując (projektując) własne działania °nierające. Pomagacz musi bowiem dysponować niezbędną umiejęt-ością spostrzegania społecznego, warunkującą dostrzeganie tych symptomów, które umożliwią mu wstępną diagnozę i ustalenie działań własnych,' w tym określenie, czy może niezbędna jest tu pomoc profesjonalna (np. psychologiczna, psychiatryczna). Należy bowiem pamiętać, że osoba chora dodatkowo narażona jest na wystąpienie stresu traumatycznego (psychologicznego) lub posttraumatycznego. Dlatego też inna będzie sytuacja np. chorego na chorobę alkoholową, a inna osoby po operacji, czy chorego w podeszłym wieku, zupełnie inna dziecka chorego terminalnie, czy adolescenta chorego na chorobę przewlekłą, lub człowieka młodego dotkniętego chorobą postępującą, inna też chorego mężczyzny i kobiety. Ocena sytuacji chorobowej, egzysten-cjalnej i emocjonalnej danego człowieka będzie zatem główną determi-i antą projektowania i realizowania wsparcia emocjonalnego. Wsparcie chorego w swoich założeniach jest podobne do postaci tzw. terapii podtrzymującej i będzie polegało na: - współuczestniczeniu w cierpieniu i osamotnieniu (bycie z nim, obco-wanie), - przejawianiu empatii (wobec jego bólu, cierpienia, dyskomfortu psychologicznego, somatycznego i społecznego), - zwrotnym komunikowaniu zrozumienia jego sytuacji (w jakiej się znalazł z powodu choroby, kalectwa), ~ Podtrzymywaniu kontaktu werbalnego (okazywanie zainteresowania, słuchanie i prowokowanie jego wypowiedzi, zachęcanie do mówię-nia o sobie, swoich odczuciach, obawach, wątpliwościach, wyjaśnia-n'e mu, racjonalizowanie jego odczuć), "" stwarzaniu atmosfery bezpieczeństwa ( przez wprowadzanie elementów optymizmu, pogody ducha, pocieszanie, uspokajanie, ukazywa-nie innych, nowych wartości). 110 Daniela Becelewska We wsparciu wykorzystujemy znane nam i celowo dobrane h sytuacji chorego opisane uprzednio techniki i metody wsparcia. Mając na uwadze to, co powiedziano, spróbujmy zatem kolein omówić kilka ogólnych reguł, które należy uwzględniać inicjując c? odpowiadając pozytywnie na oczekiwane przez kogoś wsparcie errm cjonalne. Wsparcie dziecka chorego somatycznie Wsparcie dziecka chorego somatycznie w dużej mierze uzależnio. ne jest od jego wieku, uświadomienia sobie przez niego własnego sta-nu chorobowego, przywiązania emocjonalnego do najbliższych oraz jego hierarchii potrzeb. Wsparcie będzie też uwarunkowane tym, czy dziecko to przebywa w domu, czy musi być leczone w szpitalu lub w innej placówce służby zdrowia, czy jest odizolowane od swoich najbliższych. Dziecko przebywające w domu ma na ogół właściwe wsparcie, w tym głównie ze strony rodziców, z którym jest najbardziej emocjonalnie związane. Niezbędną postacią tego wsparcia jest: - obcowanie - czyli stałe przebywanie z dzieckiem, w zasięgu jego wzroku, - uspokajanie - zapewnianie komfortu psychofizycznego przez kontakt werbalny i niewerbalny (głaskanie, przytulanie, trzymanie za rączkę, pieszczotliwe, troskliwe zwracanie się do niego itp.), - zaspokajanie potrzeb - odczytywanie ich i realizowanie, zgodnie z zaleceniami lekarza, ale w taki sposób, aby dziecko je akceptowało (pomocna jest tu: perswazja, czasem mistyfikacja, modyfikacja, uatrakcyjnianie, zaciekawianie itp.), - spełnianie życzeń - w miarę możliwości i zgodnie z sytuacją psych"' fizyczną dziecka, - unikanie demonstrowania własnych negatywnych stanów emocjona' nych, które mogłyby wpływać w taki sam sposób na dziecko (prze promieniowanie emocji). Odrębnym problemem pomocowym jest wsparcie dziecka prze"; wającego w szpitalu lub w innej placówce leczniczej oraz transpo110' wane do takiej instytucji. Tu dodatkowym problemem emocjonalny dziecka staje się rozłąka z najbliższymi. Dlatego wiele placówek o" Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 111 szczególnie wobec dziecka małego, stwarza możliwości hospita-• \vania matki wraz z dzieckiem. W przeciwnym wypadku, również czynnik powoduje dodatkowe problemy opieki psychologicznej nad i jeckiem. Niewiele placówek leczniczych może bowiem pozwolić hje na zatrudnianie psychologa. Dlatego problem wsparcia emocjo-a[nego dziecka w szpitalu staje się ważnym aspektem procesu leczenia Przy skąpej obsadzie personelu pielęgniarskiego i pomocniczego ; ciągle niewielkiej jeszcze aktywności wolontariuszy, wsparcie emocjonalne stanowi ważne zagadnienie opieki nad chorym dzieckiem w placówce. poważnym problemem dla przebiegu procesu leczenia jest stres występujący u dziecka, wywołany koniecznością pobytu w szpitalu czy innej placówce leczniczej. Przeprowadzone w tym zakresie badania wyraźnie wskazują na wpływ środowiska społecznego na stany psychologiczne człowieka, które z kolei wpływają niekorzystnie na funkcjonowanie organizmu93. Stres związany z chorobą i rozłąką z najbliższymi oraz z pobytem dziecka w szpitalu, często objawia się nasileniem objawów zamazujących właściwy obraz kliniczny schorzenia: podwyższeniem ciepłoty ciała, tętna i ciśnienia krwi, zaburzeniami sru, lękiem przed personelem szpitalnym, przedłużonym czasem rekonwalescencji. Stąd ważnym elementem wsparcia emocjonalnego dziecka w szpitalu jest: niwelowanie objawów stresu, zaspokojenie potrzeby: afiliacji, bezpieczeństwa, "czuciowej, obcowanie z nim, •?>Pewnienie kontaktów z najbliższymi, Warczenie zabawek, do których dziecko jest przywiązane lub któ-. r^mi chciałoby się bawić, awianie z nim, wyjaśnianie mu, uspokajanie. Wołowska M., (1986), Socjologia medycyny, Warszawa. 112 Daniela Becelewska Dziecko zawsze chce być zauważane, otoczone troską i opieką ^w. lane i w przypadku nieobecności jego najbliższych w szpitalu, w taki te? sposób należy się nim zająć. Wsparcie takie jest mu najbardziej potrzeb ne przed wszelkimi zabiegami lekarsko - pielęgniarskim, jak i bezpośred-nio po ich wykonaniu, szczególnie, gdy jest samo w sali szpitalnej lU|j gdy zbliża się wieczór, czy też gdy tęskni za swoimi najbliższymi (którzy nie mogą lub nie chcą go odwiedzać). Wtedy najbardziej potrzebne jest mu wsparcie emocjonalne, które złagodzi te objawy. Brak właściwego wsparcia dziecka chorego grozi poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi, z powodu możliwości pojawienia się hospi-talizmu (choroby szpitalnej, sierocej), obniżenia bariery immunologicznej z całymi konsekwencjami tego stanu oraz wystąpienia (szczególnie u dziecka małego) opóźnienia pedagogicznego. Wsparcie chorego dorosłego Wsparcie chorego dorosłego jest uzależnione od typu schorzenia, rokowania, subiektywnej oceny własnej sytuacji zdrowotnej i życiowej, typu osobowości oraz aktualnego stanu emocjonalnego pacjenta. Do emocji najczęściej występujących u chorych somatycznie (jak wskazuje dostępna literatura i obserwacja zachowania) zaliczamy: - strach - pojawiający się jako reakcja emocjonalna na bezpośrednie zagrożenie biologicznej utraty życia, szczególnie w przypadku rozpoznania choroby o niekorzystnym rokowaniu, - lęk - który występuje jako złożona reakcja na wcześniejsze niekorzystne doświadczenia chorego, - gniew - ma miejsce wówczas, gdy choroba jest postrzegana jak" przeszkoda utrudniająca realizację własnych celów, - przygnębienie - jest reakcją emocjonalną na postrzeganie swojej sytuacji jako powodującej utratę czegoś dla siebie ważnego, - podwyższenie nastroju - może być wynikiem optymistycznej p°sta wy życiowej lub włączenia mechanizmów obronnych, ale może być objawem wystąpienia niekorzystnych zmian neurologicznych0 J psychicznych (jako wyraz powinowactwa mózgowego choroby P stawowej). Uświadomienie sobie przez osoby kontaktujące się z daną je°" ką, że te stany emocjonalne wynikają z jej choroby, pozwolą na Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach 113 żenię z nią właściwych relacji interpersonalnych oraz zainicjowania tak bardzo potrzebnego mu wsparcia emocjonalnego. Choroba powoduje też wyraźne zmiany w zachowaniu człowieka częściowo wynikające z objawów chorobowych, próby przystosowania się do choroby oraz wynikających stąd reakcji motywacyjno - emocjonalnych i intelektualnych. Stany te są często niezrozumiałe dla najbliższych chorego. Te zmiany zachowania chorego mogą mieć następujące uwarunkowania: - większość chorób powoduje dolegliwości somatyczne takie jak: ból zmiany akcji serca, trudności w oddychaniu, nudności, ograniczenie swobody poruszania, złe samopoczucie. Są to objawy trudne do zaakceptowania, stąd zachowania chorego manifestują się różnymi zaburzeniami emocjonalnymi, najczęściej agresją (złością, gniewem), - w części przypadków zmiany w zachowaniu związane są z obrazem klinicznym schorzenia, mającym wpływ na aktywność i stan psychiczny chorego. Przy narastającej ciepłocie ciała mogą pojawić się I zmienione stany świadomości i ogólne podniecenie ruchowe. W innych chorobach, jak np. żółtaczka zakaźna, pojawiają się stany zbliżone do depresyjnych, jak płaczliwość, drażliwość itp., również własna interpretacja subiektywnego stanu chorobowego, uwarunkowana wiedzą i cechami osobowości człowieka, może powodować takie objawy emocjonalne, jak poczucie zagrożenia (i lęj^ podwyższenie wrażliwość na ból (i dodatkowy stres), utratę sensu życia (w konsekwencji negatywnych przewidywań rozwoju choroby) itp. nol jest jednym z poważnych problemów psychofizycznych osób 0rych. W badaniach nad tym problemem, o czym pisze M. Sokołow-(1986) , stwierdzono, że ból w pewnej mierze zależy od czynni-St h Spo^cczno ~ psychologicznych, takich jak np. niepokój chorego. n usPokojenie pacjenta może znacznie zmniejszyć jego subiektyw-p CZucie bólu. Potwierdzają to także liczne obserwacje operacji s awianych np. w telewizji, gdzie oddziaływanie psychoterapeuto jedynym środkiem znieczulającym w czasie zabiegu ope- ^kołowska M., (1986), Socjologia medycyny, Warszawa. 114 Daniela Becelewska racyjnego. Dlatego w szpitalu w tym celu aplikuje się chorym środki uspokajające, które działają równocześnie przeciwbólowe Stwierdzono także, iż ból wzrasta w sytuacji lęku i niepokoju, które pojawiają się z kolei w sytuacji niepewności, spowodowanej niewiedza brakiem informacji, błędnym przewidywaniem, nadmiarową wyobraźnią. Stąd można także powiedzieć, że w sytuacji nagłej traumy fizycznej, gdy człowiek jeszcze nie zdaje sobie sprawy z grozy sytuacji, nie odczuwa bólu (spowodowanego złamaniem, przerwaniem ciągłości tkanek, czy naruszeniem narządów wewnętrznych). Ból pojawia się dopiero w chwili psychologicznej oceny grozy i skutków danego wy-darzenia. Podobnie reaguje dziecko np. w chwili upadku i dopiero nadmiarowo lękliwa reakcja dorosłych uświadamia mu grozę sytuacji, która w efekcie wywołuje ból, objawiający się u niego płaczem. Ból może być zatem niwelowany zarówno środkami fizycznymi (w tym farmakologicznymi) oraz psychologicznymi (w tym uspokajaniem i niwelowaniem poczucia zagrożenia). Dlatego we wsparciu emocjonalnym chorego bardzo ważnym zagadnieniem uspokojenia psychicznego jest właściwie udzielana informacja (przez personel, rodziną, przyjaciół itp.), która zapobiega także powstawaniu bardzo niekorzystnym dla chorego błędom jatrogennym. Wsparcie chorego jest uzależnione zatem od: - oceny jego stanu emocjonalnego, - zmian dostrzeganych w jego zachowaniu, - aktualnej hierarchii potrzeb. Istotne zatem jest odczytanie tych objawów, aby móc na nie pozytywnie zareagować. W edukacji osób stykających się z chorymi bardzo ważne jest uświadomienie im, że każdy chory jest w swojej chorobie osobą inaczej reagującą, odgrywa inną, często nie znaną sobie dotychczas rolę pacjefl" ta. Jest to dla niego trudne doświadczenie życiowe. Zrozumienie teg° i pomoc w zaadoptowaniu się do tej roli, jest ważnym zadaniem dla je§ najbliższych i tych osób, którzy się nim opiekują. Istotną zasadą wsparcia jest tu zatem: - łagodzenie cierpień psychofizycznych, - pomoc w zaspokojeniu potrzeb, Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 115 _ pomoc w adaptacji do roli chorego, „ podtrzymywanie nadziei, wiary, cierpliwości i wytrwałości, __ wzbudzanie motywacji do współdziałania w walce z chorobą. Pomocne są tu poznane wcześniej techniki i środki wsparcia, które należy dobrać zgodnie ze sprecyzowaną przez siebie diagnozą wstępną i algorytmem postępowania wspierającego. Brak wsparcia chorego somatycznie wpływa na obniżenie jego nastroju, osłabia wolę walki z chorobą, rzutuje na utratę sensu życia i w efekcie ma wpływ na obniżenie się bariery immunologicznej, która przyspiesza złe rokowanie i zejście w chorobie. Wsparcie chorego przed i po zabiegu operacyjnym Odrębnym problemem pomocowym jest wsparcie chorego czekającego na zabieg operacyjny oraz chorego po zabiegu szczególnie, gdy subiektywne odczytanie własnego stanu odbiega od oczekiwań i wcześniejszych wyobrażeń. U chorego oczekującego na zabieg operacyjny do opisanych uprzednio objawów i stanów emocjonalnych, dołącza się lęk związany ze zbliżającym się terminem operacji, wizjąjej przebiegu i przewidywaną sytuacją pooperacyjną. Personel medyczny na ogół wie, jak przygotować psychologicznie pacjenta do zabiegu, lecz jakże często odbywa się to w sposób niepełny lub wręcz niedostosowany do stanu intelektualno - emocjonalnego chorego. Dlatego w tym miejscu należy podkreślić jak ważne dla takiego chorego jest wsparcie emocjonalne, które może udzielić mu każdy: Personel pomocniczy, wolontariusz, rodzina, przyjaciele czy inny pacjent. Wsparcie chorego przedoperacyjnego polega głównie na: "" P°dtrzymywaniu wiary w skuteczność operacji, dodawaniu sił do przezwyciężenia choroby, Podsycaniu nadziei w poprawę stanu zdrowia, niwelowanie stresu związanego z zabiegiem, Przełamywanie strachu. 0 skutecznych sposobów przełamywania strachu należy zaliczyć: 'Posoby werbalne (przekonywanie, sugestia, autosugestia,), 116 Daniela Becelewska - mentalne (wyzwalanie myślenia pozytywnego, blokowanie myj); wywołujących lęk, racjonalizacja problemu), - manualne (skoncentrowanie się na innych absorbujących zajęciach) - behavioralne (głębokie oddechy, przytulanie maskotki, czynienie znaków religijnych lub rytualnych, modlenie się, itp.), - farmakologiczne ( na zlecenie lekarskie) . Choremu należy podpowiedzieć lub zaproponować taki sposób niwelowania strachu , który w danej sytuacji może odnieść pożądany skutek. Odrębne zagadnienie pomocowe stanowi wsparcie chorego po operacji, której efekt jest odmienny od oczekiwanego przez niego. Jest to poważny problem związanej z procesem zdrowienia i rekonwalescencji poszpitalnej, która na ogół pozostaje już poza obszarem zainteresowania personelu oddziału chirurgicznego. Tymczasem właśnie ten człowiek wymaga wsparcia emocjonalnego, a często wręcz psychoterapii, gdyż jego sytuacja społeczna, zawodowa, osobista i zdrowotna po leczeniu, w tym po zabiegu operacyjnym, bardzo często zmienia się diametralnie. Wymaga to od niego wielu przemyśleń i ustaleń, i wtedy właśnie odczuwa on potrzebę wsparcia. Musi on bowiem odpowiedzieć sobie na pytanie: jak ma dalej żyć w obecnej sytuacji i własnej kondycji psycho - fizycznej? W odpowiedzi na to pytanie jawią się tu trzy możliwości, jak podaje I. Heszen-Niejodek (1990)95: - może powrócić do poprzedniego trybu życia, w zasadzie nic nie zmieniając w swoich dotychczasowych przyzwyczajeniach i zachowaniach, - może ustalić sobie nowe cele życiowe, warunkujące inny, niż dotychczas sposób postępowania, - a może też postępować tak, jak zachowywał się w trakcie procesu leczenia. Część chorych na taki wybór jest przygotowana. I wówczas decyzje te może podjąć dość łatwo, gdyż często myśleli oni o tym w czasie własnej choroby i sformułowali swoje plany w tym względzie. Inni nie 95 Heszen-Niejodek I., (1990), Rola psychologa w diagnostyce i leczeniu choi somatycznych, Warszawa. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 117 gli> mimo przemyśleń wyobrazić sobie swojej nowej sytuacji i podać stosownej decyzji. Są też i tacy chorzy, którzy z różnych względów nie myśleli o tym w czasie choroby i teraz stanęli przed dylematem, jak mają dalej żyć? Zaplanowanie wsparcia dla chorego, który musi uzyskać pomoc w podjęciu decyzji, co do dalszego własnego życia, wymaga oceny jego: _ dotychczasowych doświadczeń związanych z procesem zdrowienia (co może nastrajać go optymistycznie lub wręcz przeciwnie), _ subiektywnej oceny własnego aktualnego stanu zdrowia ( co może stać się źródłem jego bezradności lub dobrego samopoczucia związanego z procesem przezwyciężenia choroby), - reakcji na zalecenia ze strony personelu medycznego (które mogą być przyjmowane optymistycznie lub jatrogennie), - reakcji na opinie i nastawienie wobec obecnej sytuacji chorego jego najbliższej rodziny (co może mu pomagać lub utrudniać podjęcie decyzji), - aktualnego systemu wartości w kontekście uwarunkowań społecznych (podejście lub nastawienie społeczeństwa do tego typu chorych lub rekonwalescentów), - innych uwarunkowań rodzinnych lub życiowych (powiązania emo-cjonalno-cgzystencjalne, przypadki losowe, obecne sytuacje społeczne itp.)96. We wsparciu chorego niezbędne jest także uwzględnienie stopnia jego: - bezradności życiowej (to będzie warunkować otwartość na propozycje pomocy i aktywną analizę podsuwanych pomysłów), ~ labilności emocjonalno-intelektualnej (co powoduje zmianę decyzji, pojawianie się wątpliwości, trudność w podejmowaniu i realizowaniu decyzji), • sztywności lub elastyczności myślenia (co wpływa na sposób dochodzenia do decyzji i ich realizacji), wsparcie chorych będzie zatem polegać na: dostarczeniu mu niezbędnych informacji ( w postaci odpowiedzi na Pytania, umożliwieniu dotarcia do niezbędnej literatury, kontaktu 2 'nnymi chorymi na te same schorzenia), 118 Daniela Becelewska - empatycznym uczestniczeniu w inicjowanym przez niego diaW (aktywne słuchanie, docenianie podejmowanego wysiłku, p0rno w ocenie dyskutowanych pomysłów), - udzieleniu innych typów niezbędnego dla niego wsparcia społecznego (materialnego, usług itp.), - zapobieganiu naciskom na podejmowanie przez niego natychmiasto-wych decyzji (mogących pojawić się ze strony rodziny lub personelu leczącego, co może mieć niekorzystny wpływ na jego kondycję psychofizyczną i społeczną). Wsparcie chorego jest trudne, ale konieczne. Dlatego każdy poma-gacz może tu spełnić nieocenioną rolę. Natomiast brak wsparcia takiego chorego, pozostawienie go ze swoimi problemami, często z toksycznie działającymi na niego najbliższymi mu osobami, może skutkować niekorzystnymi konsekwencjami dla jego procesu zdrowienia lub adaptacji do zupełnie nowej dla niego sytuacji życiowej. Wsparcie chorego w schorzeniach przewlekłych Termin choroba przewlekła określa na ogół chorobę o długotrwałym przebiegu i często niezbyt optymistycznym rokowaniu. Sytuacja życiowa chorego na chorobę przewlekłą zależy przede wszystkim: - w aspekcie statycznym - od ciężkości schorzenia (tj. stopnia wyłączenia z normalnego życia oraz przewidywanego rokowania) i jest tym trudniejsza, im cięższa i dłuższa jest choroba, - w aspekcie dynamicznym - od stadium i zaawansowania choroby (jest tym trudniejsza, gdy mimo leczenia objawy się nasilają i rokowanie może być lub jest niepomyślne). Chory przewlekle znajduje się w stanie ciągłego stresu, który bez względu na pierwotną odporność psychiczną permanentnie obniża stopień tolerancji na napięcie emocjonalne. Dlatego szuka on świadomie lub intuicyjnie mechanizmów radzenia sobie ze swą niekorzystną sy-tuacją życiową. Do najczęściej stosowanych przez chorych mechanizmów obronny0"' obniżających napięcie emocjonalne, w dostępnej literaturze zalicza siQ- - mechanizm tłumienia, który jest procesem częściowo uświadomi0' nej kontroli wewnętrznej własnego zachowania i wówczas pacje Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 119 częściej przejawia: bierność, apatię, pozorny spokój, dziwną obo- JQlkcie'upozorowaną, która polega na tłumieniu emocji przykrych, eksponowaniu pozytywnych i ten chory jest nadmiernie wesoły, Howcipny lub przejawia tzw. „wisielczy humor", acionalizację - wyrażającą się w tendencji do mentalnego wyjaśniania sobie na swój sposób faktów i własnej sytuacji, Uporządkowanie się - polegające na pogodzeniu się z własną sy-' tuacją: „co ma być, to będzie", „Bóg tak chciał", „widocznie mi tak suWimację - polegającą na przejawianiu zainteresowań i aktywności " dostępnej mimo choroby, a społecznie wysoko ocenianej, jak np. rozwijanie działalności artystycznej, literackiej, naukowej, religijnej itp., _ zmianę hierarchii wartości - polegającą na przewartościowaniu dotychczas realizowanych przez siebie celów na inne, bardziej społecznie wartościowe, dostarczające innej satysfakcji i niwelujące dotychczasowe przykre emocje, jak np. podjęcie się działalności woluntarnej, charytatywnej, wspierającej itp. Natomiast wobec własnej choroby chory może przejawiać postawę: - walki, gdy choroba staje się wyzwaniem do pokonania jej, - rezygnacji, gdy zanika nadzieja na wyleczenie i chory biernie poddaje się biegowi wydarzeń, - ambiwalencji, gdy zmiennie pojawia się chęć walki i rezygnacji. Trafna ocena stanu chorego będzie warunkować pomoc psychologiczną, a w tym także wsparcie emocjonalne, które może być udzielone przez każdą osobę stykającą się z chorym. Należy także zaznaczyć, że bardzo często zachowanie chorego jest niezrozumiałe dla jego najbliższych, a także osób kontaktujących się z nim i dlatego też w codziennej interakcjach z nim dostarczają mu wielu, często nie uświadamianych s°bie, dodatkowych przykrości. Wsparcie przewlekle chorego może opierać się na następujących Wskazaniach: ~ starać się rozpoznać stan emocjonalny (typ oraz stosowane mechanizmy obronne), aby określić właściwe środki i techniki wsparcia, - Pomóc w konstruktywnym odreagowaniu emocji negatywnych (jak zł°ść, gniew, żal itp.), 120 Daniela Becelewska - pomóc mu w zrozumieniu istoty jego choroby, która często ma p0() łoże psychosomatyczne (pomocne będą tu przykłady podane nr?p L. Hay97), - pomóc w: • dobraniu właściwych mechanizmów radzenia sobie z przykrymi emocjami, • przewartościowaniu hierarchii wartości, • poszukaniu wartości duchowych (religijnych, filozoficznych), Często w tych sytuacjach niezbędne jest zapewnienie profesjonalnej opieki psychologicznej i o taką dla tej osoby należy się postarać. Wsparcie chorego na chorobę przewlekłą winno uwzględniać także zapewnienie kontaktu z innymi ludźmi. Jeśli nie zapewnia mu tego rodzina, znajomi, przyjaciele, to potrzebę kontaktów może zapewnić mu pomagacz, grupa wsparcia, wolontariusze, udział w stowarzyszeniu osób o podobnym lub takim samym typie schorzenia. Należy mu zatem pomóc w dotarciu do tych osób. Brak wsparcia takiego chorego spowoduje natomiast pogorszenie jego samopoczucia, a także relacji z najbliższymi, a w efekcie poczucie alienacji, utratę sensu życia, a w konsekwencji złe rokowanie medyczne, psychologiczne i społeczne. Wsparcie chorego w okresie gerontologicznym Człowiek chory w wieku senioralnym może różne postrzegać swoją obecną sytuację i aktualny stan swego zdrowia. Jest to uwarunkowane wieloma czynnikami, o których wcześniej powiedziano, charakteryzując osoby w tym wieku. Dlatego wsparcie emocjonalne chorego w wieku gerontologicznym musi być poprzedzone wnikliwą analizą jeg° osobowości: potrzeb, oczekiwań, filozofii życiowej, religijności, kontaktów z najbliższymi, postawy życiowej, oceny stanu własnej choroby, odczuwanych dolegliwości, przyjętej roli chorego, chęci walki z chorobą, wiary w wyzdrowienie itp. Istotne jest to, aby zawsze, mimo braku takich komunikatów ze jego strony, złożyć mu ofertę pomocy. Często oczekuje na to, lecz sam nie prosi o pomoc, gdyż nie umie prosić lub nie chce innych absof' Hay L., (1998), Możesz uleczyć swoje życie, Warszawa. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach 121 wać swoją osobą. Często też nie chce być osobą uciążliwą, nawet i swoich najbliższych lub nie chce przysparzać im swoją osobą do-tkowych kłopotów. Sądzi, że sam sobie poradzi. Dlatego często askuje objawy chorobowe, ukrywa je, odwraca od nich swoją i innych uwagę. Wsparcie chorego seniora, uwzględniające te uwarunkowania, zatem polega na: _ zaoferowaniu pomocy w zaspokojeniu potrzeb, w tym głównie potrzeby godności osobistej i kontaktu z innymi, _ wyrażaniu empatii i przejawianiu troski o niego, _ właściwej opiece socjalnej, - wzbudzaniu motywacji do przezwyciężenia choroby, - podtrzymywaniu nadziei i wiary w sens życia, - podkreślaniu dotychczasowych osiągnięć i pomocy w określeniu zadań, które jeszcze na niego czekają. We wsparciu tym wykorzystuje się opisane wcześniej środki i techniki pomocowe. Istotne jest tu także uwzględnienie tego, że człowiek stary i chory bardzo pragnie, by traktowano go podmiotowo, zapewniono mu należny szacunek i aby pamiętano, że to on kiedyś był aktywnym i pomocnym dla innych człowiekiem. A jakże często osoby opiekujące się ludźmi chorymi w wieku gerontologicznym o tym nie pamiętają, lub nie chcą pamiętać. Aranżując zatem wsparcie emocjonalne należy pomóc temu choremu tak właśnie rozliczyć się z własną przeszłością, aby te, często ostatnie chwile jego życia, nie dostarczały mu goryczy oraz niemiłych refleksji, że kiedyś był taki samodzielny i aktywny, a teraz jest zdany na cudzą łaskę i jest ciężarem dla innych. Szczęściem zatem dla takich chorych są pomagacze, wolontariusze lub ofiarny personel medyczno "" °Piekuńczy, który mając wiedzę i umiejętności, lub czasem tylko dużą °Ze. intuicji, potrafi udzielić tym chorym takiego wsparcia. Brak wsparcia osób chorych w wieku senioralnym może bowiem ^spieszyć ich zejście w rozgoryczeniu i poczuciu braku więzi, nie y ko z najbliższymi, ale także z innymi ludźmi, dla których często Swięcili oni własne życie. k. 122 Daniela Becelewska Wsparcie w opiece paliatywnej Opieka paliatywna to uśmierzająca, ochraniająca i wspierająca opie ka nad chorym nieuleczalnie98. Jej istotą jest niedręczenie chorego za biegami medycznymi, które niewiele już pomagają, lecz troskliwie nje lęgnowanie, a szczególnie znoszenie bólu (środkami medycznym; i psychologicznymi) oraz łagodzenie cierpienia, wspieranie emocjonal. nie, zaspokajanie wszystkich, nawet najbardziej nieoczekiwanych jeo0 potrzeb. Tym, co jest najważniejsze we wsparciu chorych w opiece paliatywnej prócz kontaktu osobistego, to wzbudzanie i podtrzymywanie nadziei. Wielu autorów podkreśla, że nawet chorzy „pogodzeni z losem", „realiści", liczą jeszcze na możliwą zmianę swojej sytuacji zdrowotnej i nade wszystko oczekują na słowa otuchy, podtrzymywania w nich nadziei, mimo złych prognoz co do rokowania w tej chorobie. Nie chodzi tu oczywiście o wzbudzanie tzw. „fałszywej nadziei", lecz o dzielenie z nim oczekiwania na nieprzewidzianą, korzystną dla niego sytuację, na przysłowiowy cud. Może bowiem nastąpić niespodziewana remisja schorzenia pod wpływem nowozastosdwanej terapii lub wynalezienie nowego leku, który zmieni przebieg tej choroby. Nadzieja wzmacnia siły życiowe i odpornościowe człowieka. Jej nagła utrata - zabija, poprzedza rychłą śmierć. Dlatego w typie opieki paliatywnej, szczególnie w oddziałach paliatywnych, hospicjach czy ośrodkach (zakładach) leczniczo - pielęgnacyjnych, ważne jest takie wsparcie emocjonalne, którego podstawą jest podtrzymywanie nadziei. Należy również podkreślić, że bardzo przydatne jest tu także wzbudzanie zaufania do Boga" i oddanie się w opiekę Matki Boskiej oraz własnego patrona. Jest to jeden z istotnych sposobów odzyskiwani przez chorego nie tylko nadziei, ale także spokoju duchowego orazp godzenia się z własną sytuacją przez dostrzeżenie sensu przeżywane? bólu i cierpienia. Część chorych po takim wsparciu emocjonalnym czUJ się wybranym do przeżywania tego, co obecnie przeżywa. Dostrz v w tym jakiś sens, jakąś misję, jakieś spełnienie swego człowieczens To pozwala im pogodzić się z własną sytuacją życiową. Taki jest 98 Sokołowska M, (1986), Socjologia medycyny, Warszwa. 99 Jan Paweł II, (1994), Przekroczyć prób nadziei, Lublin. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 123 z ażniejszy sens wsparcia emocjonalnego w opiece paliatywnej nad nie-leczalnie chorymi, rozwijającej się obecnie także i u nas. W projektowaniu wsparcia emocjonalnego wobec tych chorych ważne jest wykorzystywanie takich technik i metod, które zapewniają bezpośredni nim kontakt osobisty i są odpowiednio dobrane do jego stanu psychofizycznego. Brak wsparcia w opiece paliatywnej w zasadzie nie jest obserwo-walny, gdyż opieka ta polega głównie na wsparciu tego typu, istotne jest tylko to, aby było ono oparte na właściwych przesłankach psychologicznych oraz ciągłym doskonaleniu własnych kompetencji pomaga-cza (w tym nieprofesjonalnego). Wsparcie chorego terminalnie Chory terminalnie to człowiek w ostatnim stadium nieuleczalnej choroby. Przeważającą grupę stanowią tu schorzenia nowotworowe, budzące największą gamę negatywnych emocji. Choroba ta i liczne sytuacje z nią związane (od chwili podejrzenia, przez poznanie diagnozy, aż do samoobserwacji zaawansowanych, pogarszających się stadiów tego schorzenia), są powodem silnych reakcji emocjonalnych, w których dominują niepokój, obawa, lęk i strach, następnie poczucie winy, przygnębienie i depresja oraz gniew i agresja100. W chorobie nowotworowej bardziej niż w innych chorobach nieuleczalnych obserwuje się także wyraźną zmianę osobowości człowieka od stanu skrajnej dezin-tergracji, uniemożliwiającej sensowne działanie i prawidłową aktywność życiową aż do stanów twórczego rozwoju i wzbogacenia osobowości danej jednostki. W pomocy psychologicznej istotne jest określenie stanu terminalnego norego (tzw. „fazy umierania"). E. Kubler-Ross101 wyróżniła następujące ^Py zachowania się pacjentów w sytuacji choroby nieuleczalnej: zaprzeczenia i izolacji, jako przejawu podstawowych mechanizmów obronnych, pojawiających się przed uczuciem zagrożenia i lęku -wołanego wiadomością o nieuleczalnej chorobie, s0n. Heszen-Niejodek I., (1990), Rola psychologa w diagnostyce i leczeniu chorób "Tf znych, Warszawa. Kubler-Ross E., (1979), Rozmowy o śmierci i umieraniu, Warszawa. 124 Daniela Becelewska - gniewu, buntu i agresji (pojawiających się po pytaniu: „dlaczeo ja?"), skierowanej na przypadkowe osoby, co może doprowadzać h konfliktów i zadrażnień z otoczeniem, - „targowania się" (z otoczeniem, z Bogiem) o odroczenie wyroH konieczności podjęcia radykalnych decyzji itp., - depresji, związanej z poczuciem straty, żalu, początkowo wyrażanej z dużą ekspresją a następnie milczącej, będącej wyrazem przygot0. wywania się na to, co go jeszcze czeka, - pogodzenia się, charakteryzujący się spokojem, oczekiwaniem zmniejszeniem zainteresowania otoczeniem, ograniczeniem ekspre-sji werbalnej, dominującą potrzebą snu - jest to etap bezpośrednio poprzedzający zejście. Autorka ta określiła także najistotniejsze wskazania dotyczące projektowania wsparcia dla chorego nieuleczalnie, umierającego: - okazywanie mu gotowości pomocy i podtrzymywania duchowego - zindywidualizowanie podejścia pomocowego, - dążenie do rozpoznania potrzeb i ich zaspokojenia, - życzliwe słuchanie, - okazywanie mu zrozumienia, - towarzyszenie mu, bycie z nim, - wspólne milczenie. Do wskazań tych można tu dodać jeszcze: - wspólną modlitwę, - rozmowę o przekroczeniu „smugi cienia", o Bogu, o konieczności zejścia, - niwelowanie strachu przed umieraniem, - rozmowę o ewentualnych prośbach i życzeniach i pomoc w ich realizacji, - stosowanie gestów przyjaźni, podtrzymywania duchowego, empatii- Ponieważ tak wielu wolontariuszy (nie w pełni przygotowanych do tej roli) chce być w tych trudnych chwilach z chorymi i wspomagać icn psychicznie, można im zalecić skorzystanie z propozycji działań terapeutycznych zaproponowanych przez T. Turak-Nowakowską (1990) - 102 Turak-Nowakowska T., Postępowanie psychologa w stosunku do chorych ni uleczalnie i opieka terminalna, w: Rola psychologa w diagnostyce i leczeniu... (re Herszen-Niejodek. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacfirii^ 125 tt'ra podaje także bogaty zestaw literatury pomocnej we wsparciu osób hor/ch terminalnie): ornóc choremu w osiągnięciu kontroli nad zbliżającym się_ faktem nieuchronnego zejścia, przez dostarczenie mu spokoju ducha i tak ważnego poczucia godności, wspomagać proces uzyskania wewnętrznej koncentracji uwagi i ener-gii życiowej na uzyskanie stanu „dogadania się z samym sobą" i ustalenia właściwej relacji do świata zewnętrznego, l zwrócenie uwagi chorego na toczące się obok życie i na to, w którym sam jeszcze uczestniczy, _ zachęcanie do podjęcia wysiłku nad samorealizacją w obliczu śmierci, _ pomoc w przeprowadzeniu chorego przez etapy umierania, aż do stadium akceptacji śmierci. Istotne jest jednakże to, aby taki proces wsparcia (tak, jak to czynią profesjonalni terapeuci i psychoterapeuci) rozpocząć wtedy, gdy chory dysponuje jeszcze niezbędnym zasobem energii życiowej i można z nim nawiązać kontakt mentalny i werbalny. Brak wsparcia chorego terminalnie zwiększy tylko jego ból umierania i poczucie niespełnienia swojej misji życiowej. Wsparcie rodziny chorego Istotnym problemem pomocowym, a często nie docenianym przez opiekujących się chorym, jest wsparcie emocjonalne najbliższej rodziny chorego, w tym chorego umierającego. Reakcja rodziny pacjenta na jego chorobę, szczególnie chorego dziecka, uwarunkowana jest sposobem spostrzegania przyczyn tego schorzenia. J. Formański (1998)103 określa, że choroba pacjenta może być przyjmowana przez członków jego rodziny jako: - wyzwanie (wyzwalając w nich zachowania konstruktywne, wspomagające chorego w jego walce z chorobą), ~ krzywdę (która ich niesłusznie spotkała), lub ~ zagrożenie (które często powoduje dezorganizację ich zachowania). Uogólniając różne obserwowalne reakcje rodziny chorego wymiera następujące zachowania: Formański J., (1998), Psychologia, Warszawa. 126 Daniela Becelewska - konstruktywne (właściwe, nie obciążające nadmiernie siebie i Ch0 rego), - zaprzeczające chorobie ( nie dopuszczanie do świadomości pełneg0 faktu choroby, jest to mechanizm obronny w przypadku wysokieg0 poziomu lęku), - depresyjno-pasywne (zamykanie się w sobie, unikanie kontaktów z cho-rym lub nadmierne poświęcanie się mu kosztem własnego zdrowia) - agresywne (doszukiwanie się i zrzucanie winy za stan chorego na innych, zachowania roszczeniowe, występujące także często jako mechanizm obronny), - nadaktywne (podejmowanie niestrudzonej aktywności na rzecz chorego, u podstaw której leży duże poczucie winy wobec niego), - rytualizacyjne (mają na celu obniżenie dużego napięcia emocjonal nego, polegają na powtarzaniu w taki sam sposób tych samych czyn ności). Poza pierwszym typem zachowania, każda z pozostałych reakcj rodziny stwarza problemy we wzajemnych relacjach z innymi i dlate go wymaga otoczenia tych osób pomocą psychologiczną, a nade wszyst ko wsparciem emocjonalnym. Bardzo przydatne będą tu kierowane wobec nich komunikaty gotowości: - udzielenia niezbędnej pomocy, - rozmowy, dialogu, wyjaśnienia, - aktywnego słuchania, - empatii. Trudniejszym natomiast problemem pomocowym, nawet dla profesjonalistów, jest wsparcie rodziny osób chorych terminalnie. Rodzina chorego umierającego przechodzi te same fazy związane z umieraniem bliskiego człowieka i nieuchronnym rozstaniem, z którym stopniowo musi się pogodzić chory stwierdza T. Turak-Nowakowska (1990) ¦ Bardzo często jest tu niezbędna profesjonalna pomoc psychologiczna, polegająca na ułatwieniu: KM Turak-Nowakowska T., (1990), Postępowanie psychologa w stosunku do en rych nieuleczalnie i opieka terminalna, w: Rola psychologa w diagnostyce i lccze chorób somatycznych, Heszen-Niejodek T., (red.) Warszawa. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 127 „ wzajemnych, lecz nader trudnych kontaktów z chorym terminalnie, często budzących lęk oraz obawę co do własnego zachowania, _ przejścia przez sytuację bolesnego i nieuchronnego rozstania. Wsparcie rodziny chorego przez pomagacza winno zatem polegać na zasygnalizowaniu: _ gotowości udzielenia im nie tylko wsparcia emocjonalnego, ale także innych form wsparcia ( informacyjnego, usługowego, rzeczowego), _ wyrażaniu empatii ( w postaci werbalnej i niewerbalnej), - aktywnym słuchaniu (aby umożliwić im odreagowanie werbalne), _ towarzyszeniu (dzieleniu przestrzeni społecznej, bycie z nimi), - udzieleniu pomocy w odreagowaniu nagromadzonych emocji, - udzieleniu pomocy w zorganizowaniu im niezbędnej przestrzeni dla stwierdzonego u nich stanu psychosomatycznego (np. potrzeba odosobnienia lub przeciwnie - bycia z innymi, a także wyrażenie troski o stan somatyczny wspieranej osoby czy osób), - pomoc w uzyskaniu profesjonalnej pomocy psychologicznej (jeśli zachodzi taka potrzeba). Bardzo ważnym elementem wsparcia jest też uświadomienie rodzinie konieczności przyjęcia właściwej postawy wobec chorego przez : - ograniczenie nadmiernego litowania się nad nim lub nad sobą, - ograniczanie własnej nadopiekuńczości wobec chorego, - pozytywne wzmacnianie przejawów jego samodzielności, - odmawianie wykonywania czynności, które może on sam wykonywać, - unikanie obwiniania go za jego aktualny stan, ~ unikanie wymuszania zwierzeń, wypytywania, indagowania, przymuszania, ~ ograniczanie męczących odwiedzin, ~ takie prowadzenie rozmowy, aby odbierał on właściwe dla jego stanu Psychosomatycznego komunikaty werbalne i niewerbalne. Takie wsparcie emocjonalno-edukacyjne pozwoli rodzinie chorego atwiej przezwyciężyć trudną dla siebie sytuację i być oparciem dla wojego chorego, który przede wszystkim wsparcia oczekuje od nich. 103 128 Daniela Becelewska Jeśli śmierć osoby bliskiej jest naglą, to ten bolesny fakt jest dl rodziny bardzo trudny do zaakceptowania, nawet przez długi czas i Wv wołuje całą gamę destrukcyjnych dla nich emocji, także często nien0. godzenie się z żałobą. Wsparcie emocjonalne uwzględnia tu zasadv stosowane we wsparciu emocjonalnym opisanym poniżej. Brak wspierania rodziny chorego w tej trudnej dla nich sytuacji pośrednio wpływa niekorzystnie na stan psychiczny pacjenta, pogarszając dodatkowo jego stan emocjonalny. Dlatego tak ważna jest pomoc rodzinie i uświadamianie tego faktu również personelowi medycznemu oraz wszystkim pomagaczom, w tym także woluntarnym. Jest to ważne zadanie także w edukowaniu psychologicznym społeczeństwa, jak to czynią kraje zachodnie, choćby przez takie środki masowego przekazu, jak film, telewizja czy czasopisma. Wsparcie osoby niepogodzonej ze stratą (w żałobie) Żałoba jest powszechnie spotykaną reakcją emocjonalną człowieka na utratę czegoś dla siebie ważnego. Jest naturalną reakcją psychologiczną społeczną i somatyczną na to krytyczne wydarzenie życiowe. Pisze o czym szczegółowo A. Aillaud106, określając żałobę jako stan podobny z objawów do: - choroby - człowiek odczuwa subiektywne złe samopoczucie, pogarszanie się zdrowia somatycznego i funkcjonowania społecznego (chociaż chorobą w istocie nie jest), lub - depresji - obserwuje się smutek, płacz, bezsenność, redukcję zainteresowań (lecz różnicuje ją od depresji to, iż osoby te wiedzą o tym, że strata dotyczy świata zewnętrznego oraz że nie występuje u nich obniżenie poczucia własnej wartości i szacunku dla siebie). Większość ludzi przechodzi przez te same stadia żałoby107: - I stadium szoku - ma miejsce bezpośrednio po informacji o utracie (dostrzegalne się objawy wstrząsu emocjonalnego, zaprzeczenie, otępienie), 106 Aillaud A., (2000), Przywiązanie, rozstanie, żałoba a Gestalt, w: Gestalt nr 107 Rund D. A. Hutzler J. C. (1983), Emergency Psychiatry, The Mosby Company, Toronto, St. Luis. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 129 U stadium protestu - obserwowalne po kilku minutach, może trwać kilka godzin (występuje gwałtowny szloch, protest), „ Ul stadium dezorganizacji działania - może trwać kilka godzin, dni, miesięcy (pojawiają się zaburzenia aktywności, snu, łaknienia), „ iV stadium reorganizacji działania - pojawia się w 6 miesięcy, najpóźniej do roku po wydarzeniu (wychodzenie z żałoby: ponowne interesowanie się kontaktami z innymi ludźmi, podejmowanie normalnej aktywności). W każdym z tych stadiów żałoby osoba ta wymaga wsparcia emocjonalnego i takie na ogół uzyskuje od innych lub przez samodzielne poradzenie sobie. Problem pojawia się jednak, gdy proces żałoby przyjmuje nietypowy przebieg. Ma to miejsce wówczas, gdy dana osoba (Namysłowska I., 1976)'08: - nie doświadcza wsparcia ze strony innych osób, - nie akceptuje oferowanej jej formy pomocy, - gdy następuje nagromadzenie się dużej liczby niekorzystnych dla niej zmian egzystencjalnych, dezorganizujących emocje, - występuje uczucie ambiwalencji wobec osoby zmarłego, - oraz gdy jednostka ta przejawia nieumiejętność lub trudność wyrażania własnych uczuć. E. Lindemann (1944)'09 podaje taki wzorzec nietypowego przebiegu procesu żałoby, w którym u danej osoby obserwujemy: - zablokowanie przebiegu procesu żałoby, - wycofywanie się z kontaktów z otoczeniem, - odroczenie zakończenia żałoby, ~ reakcje zniekształcone (nadmierna, nieadekwatna aktywność, symptomy objawów psychosomatycznych, wrogość wobec innych ludzi, zachowania autodestrukcyjne). Inni autorzy"0 podkreślają, że mogą tu wystąpić także takie objawy, jak: los . Namysłowska I., (1976), Żałoba, Psychiatria Polska nr 2. . Lindemann E., (1944), Symptomathology and the monagement of acute grief, eJican Journal of Psychiatry. . Lis-Turlejska M., (1989), Problematyka przeżywania utraty w psychologii kli- neJ. Przegląd Psychologiczny nr 3. L 130 Daniela Becelewska - lękowe unikanie osób, miejsc i przedmiotów związanych z osoba zmarłą, - brak przeżywania utraty (żałoby), - utrzymujący się żal (nad sobą lub często do osoby zmarłej). Podstawowym warunkiem wsparcia osoby w sytuacji żałoby jest przyjęcie przez pomagacza roli tzw. „gąbki emocjonalnej" "'. Jest to dość skuteczna, lecz trudna umiejętność współczującego, milczącego słuchania, powodująca często u pomagacza znudzenie i zmęczenie bolesnymi emocjami osoby wspieranej. Dobrą techniką wsparcia w pogodzeniu się z żałobą jest także za-proponowanie osobie wspieranej napisania niewysłanego listu (do osoby zmarłej albo siebie samego, w tym czasem jako do osoby zewnętrznej - swojego drugiego ja lub wewnętrznego dziecka). Technika niewysłanego listu jest bardzo skutecznym sposobem autoterapii. Gdy jednak stwierdza się symptomy nietypowego przebiegu żałoby, należy danej osobie zapewnić profesjonalną pomoc psychologiczną, w tym w grupie wsparcia. Pozostawienie osoby niepogodzonej z żałobą bez niezbędnego wsparcia może bardzo niekorzystnie rokować i spowodować trudnoodw-racalne sposoby reagowania. Wsparcie osoby niepełnosprawnej Kontakt z osobami niepełnosprawnymi nastręcza wielu ludziom szczególnych problemów interakcyjnych. Główną przyczynę tego faktu należy upatrywać w tym, że jako społeczeństwo nie umiemy jeszcze właściwie traktować ani kontaktować się z osobami sprawnymi inaczej. Wynika to z braku wiedzy o sytuacji socjalnej tych osób i bardzo często w takich sytuacjach subiektywnie pojawiającego się zakłopotania, litości, żalu, altruizmu, nadopiekuńczości lub też uprzedzeń, lekceważenia, bądź pogardy wobec osób tzw. „innych". Dają tu znać o sobie propedeutyczne braki w podstawach wiedzy psychologicznej o funkcjonowaniu różnych typów osobowości ora 111 Badura-Madej W., (1996), Wybrane zagadnienia interwencji kryzys°weJ' Warszawa. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach 131 niedostatki w procesie wychowania integracyjnego naszego społeczeństwa. D° teg° dołącza się jakże często spotykany jeszcze u nas, wadliwy proces wychowania rodzinnego tych dzieci (nadopiekuńczy, liberalny, autorytarny, odrzucający, niekonsekwentny), który jest przyczyną wielu deformacji osobowości ludzi niepełnosprawnych. Analizując sytuację psychologiczną tych osób, należy stwierdzić, że jest ona inna u ludzi z nabytym kalectwem, a zupełnie inna u ludzi niepełnosprawnych od urodzenia. Inne też uwarunkowania występują w różnych typach niepełnosprawności (sensorycznej, motorycznej, intelektualnej, organicznej, psychogennej itp.). Z tego to powodu często możemy zaobserwować różne typy zachowań osób niepełnosprawnych, które poważnie utrudniają im normalne interakcje społeczne. G. Hale (1996)"2 określa je i wymienia jako postawy: - nadkompensacji - gdy osoby niepełnosprawne próbują za wszelką cenę dorównać we wszystkim osobom zdrowym, są wówczas dla siebie bezlitośni, chcą bowiem osiągnąć więcej niż pozwala im na to ich niepełnosprawność, a gdy im się to nie udaje wtedy popadają w frustrację, nie odczuwają satysfakcji z własnych osiągnięć, rozczarowanie, rozgoryczenie, - identyfikacji ze zdrowymi - tu osoby te próbują udowodnić innym, że są tak samo sprawne, jak zdrowi i wydatkują mnóstwo własnej energii na podtrzymanie tej fikcji, negują przed innymi (także przed sobą) własną niepełnosprawność sądząc, że inni też jej nie dostrzegają, a w ten sposób osoby te negując własną niepełnosprawność, negują także część własnego ja, *" zaprzeczenia - te osoby niepełnosprawne unikają kontaktu z innymi niepełnosprawnymi, bojąc się, aby pełnosprawni nie utożsamiali ich z nimi, taka sytuacja uniemożliwia im uczenie się od innych niepełnosprawnych nowych postaw i sposobów działania, a tym samym utrudniają proces dalszego własnego rozwoju, " 'zolacji - te osoby niepełnosprawne blokują swój kontakt z osobami zdrowymi, bojąc się, szukają tylko wsparcia u osób niepełnospraw-nych, tworząc tylko z nimi własne zamknięte środowisko. "a'e G, (1996), Poradnik dla niepełnosprawnych, Warszawa. 132 Daniela Becelewska Osoby niepełnosprawne prezentujące wymienione postawy, najcze. ściej przejawiają również inne, nieakceptowane przez pełnosprawnych sposoby zachowania społecznego, utrudniające wzajemne relacje z oto-czeniem. Z tego to powodu są też bardzo często negatywnie „etykietowane" przez osoby pełnosprawne i najczęściej określane jako osoby - o obniżonym poczuciu własnej wartości, zakompleksione, niezaradne życiowo, apatyczne, bierne, zależne od innych, - niezrównoważone emocjonalnie, agresywne, złośliwe lub lękliwe użalające się nad sobą, płaczliwe, lepne emocjonalnie, naiwne, - niepogodzone z własnym kalectwem, nie lubiące siebie, autoagre-sywne, - agresywne wobec innych, szczególnie niezauważających ich kalectwa, - afiszujące się ze swoją niepełnosprawnością, podkreślające ją, zarozumiałe, - roszczeniowe, wymuszające, aroganckie, itp. „Etykiety" te utrwalają pewne stereotypy dotyczące niepełnosprawności i utrudniają wzajemne relacje, powodując także bardzo cząsto bezradność potencjalnych pomagaczy w inicjowaniu procesu wsparcia emocjonalnego wobec tych osób. Należy podkreślić, że nasze społeczeństwo nie rozumiejąc osobowości ludzi niepełnosprawnych i nie potrafiąc się właściwie z nimi kontaktować, bardzo często przysparza im przez to (często w sposób niezamierzony) dodatkowych cierpień psychicznych. Ideałem we wsparciu osoby niepełnosprawnej byłoby natomiast traktowanie jej tak, jak osobę pełnosprawną. Jest to jednak trudne. Dlatego właśnie należy podkreślić, że wsparcie emocjonalne osób niepełnosprawnych jest uzależnione od ich cech osobowych. Z tego to powodu różne też są oczekiwania i reakcje osób niepełnosprawnych na oferty pomocy ze strony innych. Możemy zatem pod tym względem reakcji na ofertę pomocy, jak podkreśla G. Hale, wyróżnić niepełnosprawnych: - upartych, którzy nic chcą od innych przyjmować żadnej pomocy, gdV za wszelką cenę sami chcą być samodzielni, - nieśmiałych, którzy boją się prosić o pomoc, aby to nie zostało z1 terpretowane przez innych jako oznaka ich słabości, Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 133 udających bezradnych, aby w ten sposób zobligować innych do pomocy i opieki nad sobą, wymusić to na nich. Dlatego w projektowaniu przez potencjalnego pomagacza wsparcia isób niepełnosprawnych, bardzo ważne jest „odczytanie": - typu postawy danej osoby wobec własnej niepełnosprawności, . jej oczekiwań dotyczących wsparcia, . prezentowanych przez nią reakcji na złożoną ofertę pomocy, i wówczas dopasowanie do nich własnych zachowań pomocowych. Stąd w inicjowaniu wsparcia wobec osoby niepełnosprawnej, ważne jest wzajemne przekazywanie sobie i odczytywanie właściwych sygnałów interakcyjnych (w postaci wyraźnych komunikatów). Pomagacz inicjując wsparcie winien zatem sygnalizować danej osobie, za pomocą komunikatów werbalnych, niewerbalnych i parawerbalnych: - swoją otwartość i gotowość niesienia pomocy, - uczciwość w jej świadczeniu, - asertywność (pytając: czy i jak można pomóc? w jaki sposób?). Bardzo istotne jest też uświadomienie sobie przez potencjalnego pomagacza, że niespodziewanie zaoferowana pomoc (ingerencja w cudze terytorium) i w dodatku niefachowo udzielana (szczególnie wobec np.: osób niewidomych - nagłe przytrzymanie lub podtrzymanie, głuchych np. - zbyt ekspresyjne komunikaty, osób na wózkach np. - próba manewrowania nimi itp.), może wywołać u niektórych z nich dodatkowe nieprzyjemne uczucia w postaci: lęku, przerażenia, zakłopotania, wstydu, złości, gniewu itp. Odrębny problem pomocowy stanowi kontakt z niepełnosprawnymi adolescentami. Tu wsparcie emocjonalne winno uwzględniać Pomoc w: ~ zapewnieniu im kontaktów towarzyskich, " rcalizacji własnych celów życiowych, ~ wyuczaniu samodzielności, rozmowach o niepełnosprawności oraz związanych z nią problemach: Psychologicznych, filozoficznych, religijnych, społecznych, kulturowych, pedagogicznych, socjalnych, prawnych, pomocowych. Generalną zasadą we wsparciu emocjonalnym osób niepełnospraw-& winno być to, aby pomagacz w miarę możności zachowywał się ec nich tak, jak wobec osoby pełnosprawnej (tj. unikał tych błę- 134 Daniela Becelewska dów w interakcji, o których była mowa na początku). Niepełnospraw to przecież tylko ludzie sprawni inaczej. Brak wsparcia osób niepełnosprawnych lub próba udzielania nie-fachowego wsparcia, przyczynia się do pogłębiania ich niekorzystne-go samopoczucia, wzmacnia izolację psychologiczną i społeczną, utrwa-la niewłaściwe interakcje personalne. Wsparcie osoby z syndromem niewybaczonej krzywdy Przeżywane przez człowieka poczucie krzywdy należy do najbardziej znanych ludzkich doświadczeń, stwierdza J. Mellibruda"3, które... może pozostawić trwałe"4 i destruktywne ślady w jego psychice. Stwierdzono, że samo doświadczenie krzywdy w przeszłości bardzo często ulega zapomnieniu (wyparciu intelektualnemu). Dopiero w jakichś szczególnych okolicznościach ludzie ci przypominają sobie te sytuacje i wówczas powracają tamte przeżycia, które następnie mogą wywierać bardzo niekorzystny wpływ na dalszy przebieg ich życia. Mogą także tkwić w psychice jako niejasne lęki, fobie czy reakcje be-havioralne. Zdolność przeżywania przez człowieka różnorodnych i adekwatnych uczuć jest symptomem jego zdrowia psychicznego. Jednakże w sytuacji doświadczonej krzywdy, życie człowieka może zostać zdominowane przez cierpienie i napięcie emocjonalne, trudne do zniesienia przez daną jednostkę. Krzywda ta może być przeżyta przez daną jednostkę w okresie dzieciństwa, adolescencji, ale także i w życiu dorosłym. Może ona byc obiektywnie bardzo wielka lub tylko wyolbrzymiona, ale czasem może też być omamem pamięciowym, z powodu zbyt subiektywnego postrzegania rzeczywistości (wtedy lub obecnie). Jak zatem możemy rozpoznać człowieka z poczuciem doznanej krzywdy? Każda niewybaczona krzywda, jak podaje J. Mellibruda, może stać si? przeżyciem ogarniającym daną jednostkę i zdominować jej zachowanie w zakresie sfery emocjonalnej (syndrom) lub intelektualnej (pułapka). 113 Mellibruda J., (1995), Pułapka nie wybaczonej krzywdy, Warszawa. 1,4 Mellibruda J., (1992), Nieprzebaczona krzywda, Warszawa. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 13$ jeśli nicwybaczona krzywda przyjmie postać syndromu, wówczas hardzo często możemy zaobserwować w zachowaniu danego człowieka jeden z dwóch podstawowych wzorów przeżyć emocjonalnych. Możc to być: i znieczulenie emocjonalne - polegające na „zamrażaniu" przez czło. wieka przeżywanych negatywnych uczuć, stopniowo rozszerzają.. ce się na wszystkie inne stany emocjonalne i zamiast żywyc^ reakcji pojawia się wówczas, także obserwowane przez innych, zobojętnienie („smutki robią się mniej smutne, a przykrości mniej przykre, ale także radości przestają radować, a ciepłe uczucia staja się chłodne"), 2. bolesne podrażnienie - gdy reakcje emocjonalne człowieka przypominają stan „nie gojącej się rany" i występują nawet przy bardzo słabych bodźcach negatywnych, a także i w takich sytuacjach, gdy dana osoba powinna być uradowana lub przynajmniej z siebie zadowolona. O pułapce niewybaczonej krzywdy będziemy mówić wówczas, gdy osoba ta ciągle w rozmowach wraca do przykrych, minionych doświadczeń; - sygnalizuje je werbalnie lub parawerbalnie, - nie może ich ujmować racjonalnie, - mówiąc o swoich przeżyciach żywo reaguje emocjonalnie, - postrzega siebie jako ofiarę, - niekorzystnie wyraża się o krzywdzicielu, mówi, że mu nie może wybaczyć, planuje odwet, - zmienia swoje dotychczasowe zachowanie, - zamyka się w sobie, zrywa kontakty z innymi. Doświadczenie doznanej krzywdy ma zasadniczy wpływ na ukształtowanie się niektórych cech osobowości jednostki. Może wpłynąć tez na ukształtowanie się określonej strategii życiowej danego człowieka, Wówczas w jego zachowaniu można zaobserwować: '• uporczywe dążenie do prób podporządkowania sobie lub zniewolenia innych ludzi przez: ~ zdobywanie w życiu pozycji podobnej do krzywdziciela (powtarzanie wobec innych zachowań swego krzywdziciela), ~ dążenie do osiągnięcia wyższej pozycji społecznej, niż posiadana (stanie się osobą nietykalną), 136 Daniela Becelewska - osiągnięcia zawodów dających możliwość dysponowania wlaH lub legalnym wymierzaniem kary innym ludziom (odegranie s lub stanie na straży sprawiedliwości), - ale może (co też bardzo często się zdarza) przejawiać także ten. dencję do stałego stosowania wobec innych, w różnych sytuacjach życiowych, różnych form przemocy : psychicznej, fizycznej, sek. sualnej lub w postaci werbalnego dokuczania psychicznego (jako bardziej „ucywilizowanej" formy przemocy), 2. uporczywe unikanie przejawiania własnej siły osobistej oraz możliwości wywierania osobistego wpływu na otoczenie lub samego siebie, jako tendencja do tego, aby już więcej nie narażać się na żadną porażkę czy karę, (i wówczas osoba ta staje się istotą bezradną, bezwolną, poddaną innym ludziom, instytucjom lub losowi), lub 3. nadmierną gotowość do pomagania innym: - osobom słabszym, - znajdującym się w gorszym położeniu, - a szczególnie osobom pokrzywdzonym (przez innych, przez życie lub los, często w podobny do niego sposób). Syndrom nieprzebaczonej krzywdy jest dość trudny do zdefiniowania, gdyż każda z osób, ze względu na własne cechy osobowości, drogę życiową, odczuwa go na swój sposób. Jak zatem powiedziano osoby skrzywdzone bardzo często przeżywają silne destrukcyjne uczucia: lęku, bólu, gniewu, smutku i poczucia bezsilności, które pojawiają się (w związku z minionym doświadczeniem), w chwilach wspomnień: celowych, mimowolnych lub skojarzeniowych i sprzyjają utrwalaniu się syndromu lub pułapki nieprzebaczonej krzywdy. Uczucia te mogą też być nadmiarowo uzewnętrzniane lub uwewnętrzniane (blokowane, „zamrażone"). Cechą wspólną dla odczuć tych osób jest niemożność przebaczenia. Wynik3 to najczęściej z następujących stereotypów myślowych: „ bardzo trudno jest przebaczyć: - silniejszemu (krzywdzicielowi), - bez możliwości ukarania go, - gdyż będzie to odebrane jako dar lub nagroda dla krzywdziciela' - gdy wymaga to rozstania się z dotychczasową przeszłością, - gdy będzie to oznaczać początek nowej drogi życia, Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach 137 edy ma się wybaczyć sobie samemu (dotyczy to kobiet, które P." rwały ciążę, alkoholików, osób uzależnionych od środków che1^ , nych, jednostek które dopuściły się czynów niegodziwych, * uczyniły krzywdę fizyczną lub moralną komuś innemu itp.)'' Natomiast prawda (która musi dotrzeć do świadomości osoby z P czuciem krzywdy) jest taka: jeśli człowiek wybacza, to wybacz3 samego siebie. Aby móc normalnie funkcjonować musi wybaczyć pomnieć. Jeśli tego nie potrafi popada w pułapkę lub utrwalony ^ drom niewybaczonej krzywdy i dlatego należy mu pomóc. Wsparcie osób z syndromem nieprzebaczonej krzywdy, mówJ^ j, Mellibrudą (1995)"5, polega na udzieleniu im pomocy w: - uwolnieniu się z pułapki minionego czasu (musi zapomnieć, V ' stać myśleć o przeszłości i zacząć dostrzegać mijający bezpo^ nie czas), - uzyskaniu nowego źródła mocy osobistej (musi wyszukać w s nowe pozytywnie rokujące predyspozycje i zmienić je w umiej ^ ści, aby w ten sposób podnieść własną samoocenę), - wzroście zdolności do spotkania się z własnymi uczuciami za^ , ., jącymi (zwebalizować je, wyartykułować, uzewnętrznić je, rf* ° ni°h)' ' hie- - rezygnacji z nierealistycznych oczekiwań wobec życia (zmieni^, . rarchię wartości, poszukać innych celów życiowych i realizow^ , . - wycofania energii ze spraw, które nie rokują powodzenia (zaj^-czymś innym, nowym, bardziej zajmującym, przynoszącym X- y ści, wzmacniającym psychicznie), ~ powstrzymania lub ograniczenia przymusu walki i obrony (pi^. czyć i zapomnieć lub, jeśli nie może, to odpuścić i poczekać, P sam dopełni sprawiedliwości), " odzyskanie umiejętności autentycznego życia (i tu bardzo przy . Jest ukazanie mu światów alternatywnych i wzmocnienie pomnie Tc składniki syndromu presuicydalnego wzmacniają się wz»Jen w efekcie czego występuje izolacja społeczna danej osoby, któfa zczasem zmniejsza możliwość rozładowania jej negatywnych ucZ"c tz °* ści, gniewu, agresji) i potęguje jej strach, a narastające zawężeme em°~ cjonalne wzmaga tendencje samobójcze, przy nasilających sl-aci, juicydalnymi najczęściej winne być otoczone profesJQ>nainą opiek psychologiczną i o taką należy się dla nich postarać. W ładnym pr padku objawów tych nie należy lekceważyć ani bagate|jzowac ^ Wsparcie osób separowanych, izolowanych i pozbawionych wolności Istotnym problemem pomocowym jest udzielanie wsp^rcja _ . Rolowanym przez innych, pozbawionym wolności (na cw} z w ?"• sądu), lub separowanym (znajdującym się w stanie sepąra - z jni . ** tywy własnej lub innych). J:u Sytuacja społeczna i psychologiczna każdej z tych osód ;est: Osoby izolowane, to osoby: ^ - odrzucane przez innych (ignorowane, niedostrzegai^p nntł,« ^5 pornijan^ omijane), > - odosobnione (ze względu na kwarantannę, chorobę ^akazna chiczną, zatrzymanie, przetrzymywanie, porwanie, stosni^ „„,; cję wewnętrzną, wstępujące do subkultury, zakonu oraz Dusteln' samotnicy, globtroterzy), ^ - odtrącane (wyeliminowane z kontaktu interpersonalnego jnrera)c " relacji). J' Osoby pozbawione wolności to osoby: - skazane (wyrokiem: sądu, społeczności lokalnej, subkujturv :t -. - internowane (prawnie), ~ zaanektowane (także porwane, uprowadzone), - okupowane, ~ ofiary przemocy. Osoby separowane to osoby: "" opuszczające rodzinę, *" porzucone przez rodzinę, "¦ Przechodzące przez fazy separacji wiekowej, - wykluczone przez grupę społeczną, * Porzucające grupę społeczną, " zmieniające status społeczny, " emigranci, % ^emigranci, v banici. ^ 142 Daniela Becelewska Dobór środków i technik pomocowych w projektowaniu wspar ¦ dla tych osób, jest uzależniony od przyczyny alienacji danej jednosti? oraz od jej aktualnej sytuacji psychologicznej. Trudność udzielania wsparcia tym osobom wynika z tego, że na-częściej: - nie oczekują one takiego wsparcia (przejawiają zaskoczenie menta] ne, emocjonalne, wolicjonalne, behavioralne), - nie są gotowe na przyjęcie go (z powodu występującej blokady sp0. łecznej lub psychologicznej), - pojawiają się wzajemne bariery interkulturowe (językowe, mentalne społeczne, charakterologiczne, zwyczajowe, religijne, filozoficzne itp.) - występują utrudnienia w bezpośrednim kontakcie z nimi (prawne fizyczne). Dlatego oferowane wsparcie przez potencjalnego pomagacza osobie separowanej, izolowanej lub pozbawionej wolności musi być: - wyraźne (lecz nie natarczywe), - wyczekujące na odzew (tj. wyraźną gotowość przyjęcia takiej pomocy ze strony osoby, której chcemy pomóc). Najczęściej wsparcie tych osób (przez właściwe dobranie środków i technik pomocowych) polega na: - umożliwieniu im werbalizacji własnych myśli i uczuć, - komunikowania im empatii i zrozumienia ich problemów, - podsycanie w nich wiary i nadziei, - udzieleniu im pomocy w skutecznej pracy nad sobą, rozwojem duchowym i osobowości (co często wymaga kompetencji profesjonalnych). Równie skuteczną formą wsparcia tych osób, jak bezpośredni kontakt osobisty, może być w tym przypadku wsparcie pośrednie, np. przez kontakt telefoniczny czy korespondencyjny (listowny, graficzny, magnetofonowy, video, internetowy, lub tym podobny). Wsparcie tych osób musi być jednak oparte na zachowaniu przez pomagacza zasad asertywności oraz uwzględniania możliwości pojawienia się lepności emocjonalnej u osoby wspieranej, co byłoby zjawiskie1" wysoce niekorzystnym. W przypadkach wymagających profesjonalnej pomocy psycho'0 gicznej wsparcie tych osób będzie polegało na zorganizowaniu im taki j właśnie pomocy. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 143 Brak wsparcia tych osób permanentnie pogarsza ich sytuacją psy-, |0giczną, często w sposób trudnoodwracalny. Wsparcie osób porzuconych i bezdomnych Porzuceni to najczęściej: nieletnie dzieci (noworodki, niemowlęta dzieci małe, rzadziej przedszkolne lub szkolne), osoby uzależnione (najczęściej od alkoholu, narkotyków, inhalacyjnych środków toksycznych), osoby stare lub niedołężne (najczęściej gdy już wcześniej zostały z różnych względów zerwane rodzinne więzi emocjonalne) oraz osoby chore przewlekle lub nieuleczalnie (także z wcześniej opisanych powodów). Jeśli takie osoby porzucone znajdą schronienie i opiekę w instytucjach pomocowych: domach dziecka, domach pomocy społecznej, placówkach opickuńczo-pielęgnacyjnych, hospicjach, domach pomocy dla przewlekle chorych, hostclach, ośrodkach interwencji kryzysowej, ośrodkach wsparcia, schroniskach dla bezdomnych, ośrodkach wychowawczych, pogotowiach opiekuńczych, izbach dziecka, ośrodkach dla uzależnionych, to będą tam otoczone fachową pomoc socjalną: medyczną, psychologiczno-pedagogiczną i duchową. Wiele jednak z takich placówek pomocowych prowadzonych jest charytatywnie, przez osoby empatyczne, lecz nie dysponujące profesjonalną kadrą socjalną. Dlatego i tu wsparcie emocjonalne ma zasadnicze znaczenie w działaniach pomocowych wobec tych osób, które znajdują się w ekstremalnej dla siebie sytuacji życiowej. Bardzo znaczącym problemem psychologicznym dla nich jest poczucie krzywdy separacyjnej, osamotnienia, izolacji emocjonalnej i afi-'•acyjnej. U małych dzieci (ale nie tylko) może pojawić się problem choroby sierocej (hospitalizmu), u pozostałych wrogość do innych, zmrożenie uczuć, egoizm, spłaszczenie hierarchii potrzeb, obniżenie '°czucia własnej wartości, działania autodestrukcyjne, syndrom nieprze-baczonej krzywdy. W takim przypadku osoby te wymagają profesjonalnej pomocy Psychologicznej. Aby zapobiec tym niekorzystnym dla jednostki sta-m Psychologicznym należy jak najwcześniej otoczyć je wsparciem em°cjonalnym. 144 Daniela Becelewska Bezdomny, jak definiuje słownik jązyka polskiego, to osoba I mająca gdzie mieszkać, gdyż nie ma własnego mieszkania, bo je 0n ściła lub została z niego wypędzona. J. Florczak uściślając defitw" bezdomności mówi, że jest to stan braku własnego mieszkania połąC2 ny z deprywacjami w zakresie podstawowych potrzeb jednostki, zwia zany bardzo często z negatywnymi dewiacjami, najczęściej alkoholem przestępczością, ze złym stanem zdrowia i niezdolnością człowieka do rozwiązywania własnych problemów życiowych. Bezdomność może być spowodowana czynnikami (endogennymi) osobowościowymi danego człowieka oraz egzogennymi, wymuszają. cymi tę sytuację. Część z bezdomnych ceni sobie „własną wolność i nie-zależność", inni są uzależnieni od „stanu bezdomności", jeszcze inni to osoby z „wyuczoną bezradnością", a także uznające swoją sytuację za „normalną dla osób takich, jak oni". Można zatem powiedzieć, że u ludzi tych dostrzegamy specyficzne cechy „osobowości jednostki bezdomnej". Z tego powodu część z nich nie korzysta z żadnych form szeroko rozumianej pomocy społecznej, a przymuszanie ich do zamieszkania w noclegowni czy w schronisku, traktowane jest prze nich jako zamach na ich wolność i możliwość własnego samostanowienia o sobie. Dlatego też wsparcie tych osób jest bardzo trudne, nawet dla pomagaczy profesjonalnych, z powodu: - zmienionej psychiki (pod wpływem czynników egzo- i endogennych), - braku subiektywnej motywacji do obiektywnej zmiany własnego status quo, - dostrzeganiu przez nich braku zrozumienia ich sytuacji przez społeczeństwo. Wsparcie osób porzuconych i bezdomnych może jednak przynieść pożądane rezultaty. Dlatego tak wielu wolontariuszy i semiprofesjonalnych pomagaczy chce nieść pomoc tym osobom. Określmy zatem jak to czynic- Aranżowanie wsparcia tym osobom winno polegać na: - zapewnieniu im poczucia bezpieczeństwa, - komunikowaniu własnej empatii, - wyrażaniu tolerancji wobec ich zachowań i sytuacji, - poszanowaniu ich godności jako człowieka, - sygnalizowaniu gotowości udzielenia im pozostałych form wsparC społecznego: informacyjnego lub rzeczowego. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 145 przydatne są tu wcześniej omawiane techniki i środki wsparcia dostosowane do sytuacji, wieku, płci, stanu somatycznego, społeczne o i psychologicznego danej jednostki. Jest to trudne, ale nie niemoż' liwe, nawet dla wolontariuszy. Musi jednak być bardzo przemyślane, wyważonc, dostosowane indywidualnie do danej osoby, która bardzO często nie jest przygotowana na jakąkolwiek ofertę pomocy ze strony innych ludzi. Pozostawienie tych osób bez wsparcia jest wyrazem znieczulicy społeczeństwa i przyczynia się ewidentnie do utrwalania niekorzystnej sytuacji psychologicznej tych osób. Wsparcie osoby uzależnionej i współuzależnionych Ze względu na rosnącą obecnie liczbę osób uzależnionych, przyby wa również osób współuzależnionych czyli tych, które w jakiś sposó^ związane są z osobą uzależnioną: rodzinnie, przyjacielsko, emocjonal' nie, społecznie, a czasem zawodowo. Ponieważ nasze kontakty z osć>' bami współuzależnionymi są coraz powszechniejsze, dlatego też cor^2 częściej pojawia się problem wsparcia emocjonalnego nie tylko oso"3 uzależnionych, ale także i współuzależnionych. Jak wcześniej powiedziano pomoc psychologiczna obejmuje obec" nie głównie osoby uzależnione od alkoholu, narkotyków, toksykom^" nów, lekomanów, kleptomanów, rzadziej osoby uzależnione np. P°d przymusem nie udało się jeszcze nikogo wyleczyć z uzależr»*e" 120 rrna'c T. L., (1996), Czas uzdrowić swoje życie, Warszawa. Dobson J. C, (1993), Miłość potrzebuje stanowczości, Warszawa. 146 Daniela Becelewska nia. Dlatego w procesie wsparcia emocjonalnego osoby uzależnionej najważniejsza jest pomoc w podjąciu przez nią samodzielnej decyzji o konieczności leczenia. Jest to zagadnienie bardzo trudne, a jednocześnie ważne z uwagi na to, że mamy tu do czynienia z osobowością już zaburzoną (nawet we wstępnej fazie każdego uzależnienia). Najczęściej osoba taka zaprzecza swemu uzależnieniu twierdząc, że panuje nad tym. Jednostka uzależniona potrafi wobec innych „grać", wprowadzając w błąd osoby które jej ufają i zawierzają. Jak zatem wpływać na osoby uzależnione? Czy jest to możliwe? Skuteczne są tu techniki motywacji, lecz stosowane tylko w chwilach „trzeźwości" osoby uzależnionej. Natomiast nie skuteczne jest w relacji z osobą uzależnioną przyjmowanie wobec niej (co bardzo często ma miejsce) postawy polegającej na: - postponowaniu jej, użalaniu się nad sobą, błaganiu o litość, prośbach lub groźbach, czy też (co często stosują osoby współuzależ-nione): - udawaniu obojętności wobec jego zachowania lub niedostrzeganiu problemu uzależnienia (negowanie tego, mówienie, że nie ma sprawy, że to tylko chwilowa słabość tej, często najbliższej, osoby). Tu należy zaznaczyć, że osoba uzależniona zawsze tak samo zaprzecza, że jest „chora", (nie przyjmuje tego do wiadomości), podobnie jak równie często zaprzeczają swojej chorobie ludzie chorzy somatycznie. Dlatego w chwilach jej trzeźwości nie należy używać eufemizmów lecz nazywać rzecz po imieniu, jasno określać (czasem nawet dosc brutalnie) jej obecną sytuację. Jak zatem wspierać taką osobę? Wsparcie osób uzależnionych polega na: a) motywowaniu ich w podjęciu decyzji o zmianie przy użyciu zwrotów kluczy: - każdy jest kowalem swego losu, - jeśli twierdzisz, że nie jesteś uzależniony, to idź do lekar?3 i sprawdź to, - sam oceń, jak długo możesz bez tego wytrzymać, - wiesz, że wszyscy cię kochają i chcą twego dobra, ale czy tysa tego chcesz? Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 147 „ jesteś osobą, którą na wiele stać, z pewnością możesz sam sobie pomóc, oraz m udzieleniu jej pomocy w dotarciu do profesjonalnego pomagacza lub grupy wsparcia, lecz bez użycia nacisków, nadgorliwości i altruizmu. W uzależnieniach typu somatycznego punktem zwrotnym w szukaniu dla siebie ratunku przez osobę „chorą" jest często osiągnięcie przez niątzw. „dna", czyli takiego stanu organizmu, poza którym jest już tylko zejście. W takich przypadkach konieczna jest nie tylko pomoc medyczna, ale także psychologiczna i o taką należy dla tej osoby wówczas zadbać. Duże znaczenie we wsparciu osób uzależnionych odgrywa także religia i wiara w Boga. Bardzo przydatna jest tu umiejętnie uświadamiana prawdy osobie uzależnionej (lub uzależniającej się): - „pamiętaj, że jesteś dzieckiem Bożym", - „choćby nikt cię nic kochał, zawsze jest Bóg, który kocha ci? Jak° swoje dziecko", - „Bóg czeka na ciebie, jak na syna marnotrawnego, nie zawied2 G° • Stąd w terapii osób uzależnionych dużą rolę spełniają także profesjonalne grupy wsparcia religijnego. Jeśli dana osoba jest na to gotowa, należy ją z taką grupą skontaktować. Jeśli nasze oddziaływania są nieskuteczne, nie należy czekać, lecz w miarę szybko zasięgnąć pomocy (superwizji) u profesjonalistów zajmujących się zawodowo lub woluntarnie tym problemem, pozostawienie osoby uzależniającej się lub uzależnionej bez niezbędnego wsparcia, zawsze doprowadzi do dalszego etapu uzależnienia i degradacji osobowości. Odrębnym problem we wsparciu stanowią osoby współuzależmo-ne> które także same są „chore" („biorą na sucho") i bardzo czysto to ne działają toksycznie na osoby uzależnione. znamienne jest tu stwierdzenie Jerry Butlera, który mówi '¦ ,Jesh °holikowi uda się wyjść z nałogu, to najprawdopodobniej AO niego Wr°ci, jeśli jego rodzina również nie zostanie wyleczona". Odnosi 0 w równym stopniu także do innych rodzajów współuzal^żmen> *ze do wszystkich środowisk osoby uzależnionej (przyJacl°ł> ^Pracowników itp.). 148 Daniela Becelewska Takie osoby, które z jakiś względów tolerują osobę uzależnić, ochraniają ją, zajmują się nią, opiekują się nią nazywane są osoba ^ współuzalenionymi. Jak zatem wspierać osoby współuzależnione? Istotne informacje dla pomagaczy podaje J. C. Dobson (1993x121 mówiąc, że osobom tym należy stanowczo uświadomić, iż uzale? nienie to choroba, nad którą dana osoba nie może sama zapanować dlatego: - ochranianie, krycie tej osoby przedłuża tylko i pogłębia ten proces - nie wolno wzmacniać nałogu ani sabotować procesu leczenia osią! gając jakieś własne cele, które mogą być przeróżne ( np. potrzeba własnej dominacji nad tą osobą, próba zatrzymania jej przy sobie potrzeba zastępowania jej w czymś, realizowanie własnych potrzeb kosztem osoby chorej np. przez podnoszenie własnej wartości, realizowanie własnych zachowań altruistycznych itp.). Zaobserwowanie choćby jednego z powyżej przedstawionych zachowań wskazuje na współuzależnie danej osoby. Fakt ten uświadamia pomagaczowi, że osoba ta (lub osoby) muszą wspólnie skorzystać z profesjonalnej pomocy psychologicznej. Należy bowiem uświadomić sobie to, że w rodzinie osoby uzależnionej powstają tzw. uzależnienia pokoleniowe. Najczęściej bywa też tak, że dzieci wychowujące się w takiej rodzinie stają się też osobami współuzależnionymi lub okaleczonymi psychicznie (vide: kroki w stronę zdrowienia dorosłych dzieci alkoholików122). Dlatego taka pomoc jest tu konieczna (ze względu także na dobro przyszłego pokolenia) w przeciwdziałaniu wytworzenia się syndromu DDA („d°" rosłe dzieci alkoholików"), który jest odrębnym problemem psycho-socjologicznym. Sumując można powiedzieć, że istotą wsparcia emocjonalnego osób uzależnionych i współuzależnionychjest emocjonalne wzmocnienie icn i pomoc w zmotywowaniu do podjęcia samodzielnej decyzji o pr°Dl zmiany swego zachowania (przy współudziale profesjonalistów zajm " jących się tym problemem) i o to należy dla nich zadbać. 121 Dobson J. C, (1993), Miłość potrzebuje stanowczości, Warszawa. 122 Cermak T. L., (1996), Czas uzdrowić swoje życie, Warszawa. je Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 149 pozostawienie tych osób bez wsparcia emocjonalnego spowoduje Isze pogłębianie się problemu (uzależniania i współuzależniania oraz stwarzania sią syndromu DDA, często nieodwracalnego). ponieważ w interakcji pomocowej motywowanie do działania jest ńwnie istotnym zagadnieniem w teorii wsparcia emocjonalnego, jak w innych działaniach pomocowych, dlatego też poświęcimy mu obecnie nieco uwagi. Motywowanie ma na celu wzbudzenie wewnętrznej siły napędowej dnostki skierowanej na osiągnięcie przez nią określonego celu. Stosuje się tu najczęściej sztuką uwodzenia opartą na psychologicznych przesłankach wzmacniania aktywności jednostki, mobilizowania jej do konkretnych działań, ukazywania nowych celów, perspektyw życiowych, innego sposobu widzenia rzeczywistości. Działania tu podjęte przez pomagacza mają na celu to, aby osoba wspierana zebrała wewnętrzne siły do realizacji wybranych przez siebie celów (lecz nic narzuconych jej przez pomagacza). Pomagacz motywując osobę wspieraną ukazuje jej możliwe drogi wyboru, uświadamia obiektywny kontekst zdarzeń. W żadnym natomiast przypadku nic może jej indoktrynować czy narzucać własnego punktu widzenia. I tu należy przypomnieć, to co powiedziano wcześniej. Motywowanie wspieranej jednostki winno dotyczyć nastawienia jej na realizacją własnych celów zgodne z jej obiektywną sytuacją psychospołeczną i ukazać obiektywny kontekst danej sytuacji (Ginnis, 1993)1 • « żadnym razie zatem pomagacz nie może nastawiać osobę wspieraną na realizację celów własnych („pomagacza"), wypływających z jego obiektywnego punktu widzenia sytuacji osoby wspieranej (a niekoniecznie właściwego dla tego klienta). Dlatego tak ważne jest w działaniach wspierających (co podkreśla-ismy) ujmowanie sytuacji klienta z jego perspektywy. Motywowanie we wsparciu emocjonalnym polega zatem na anga-IWaniu osoby wspieranej w jej własne sprawy oraz zmobilizowanie Podjęcia działania zmierzającego do konstruktywnego rozwiązania Własnych problemów. 12! Mc Ginnis A. L., (1993), Sztuka motywacji, Warszawa. 150 Daniela Becelewska Mogą tu być zastosowane (wybrane przez pomagacza, zależnie oh danej sytuacji) następujące techniki motywowania: - parcjalizacji problemu124, polegające na udzieleniu przez pomagacza pomocy w ustaleniu kolejności, hierarchizacji spraw do rozwiązania co zachęca do działania i znacząco zmniejsza poczucie beznadziej! ności, - uniwersalizacji problemu125, która polega na ukazywaniu osobie wspieranej przez pomagacza, że inne osoby mają podobne próbie-my i skutecznie je rozwiązują, co działa na nią silnie motywująco - konfrontacji126, polegającej na stanowczym, rzeczowym wykazaniu przez pomagacza osobie wspieranej sprzeczności lub rozbieżności między jej słowami a czynami i ukazaniu możliwości skutecznego zadziałania w celu rozwiązania problemu. Techniki te pomagacz może opanować bez większego trudu, w celu podniesienia skuteczności własnych działań pomocowych i zastosować je dla dobra osoby wspieranej (lub osób). Odrębnym natomiast problemem pomocowym jest wsparcie osób uzależnionych, wracających do swego miejsca zamieszkania, po przebytej kuracji odczulającej (detoksykacji), psychoterapii lub profesjonalnej terapii psychologicznej. Osoby te wymagają pozytywnych komunikatów emocjonalnych, intelektualnych oraz wzmacniania ich właściwych decyzji życiowych. Bardzo pomocne jest tu ukazanie i podtrzymywanie realizowanych przez nich nowych sposobów zachowania oraz mobilizowanie do uczestniczenia w samopomocowej grupie wsparcia. Istotnym problemem bowiem może być dla niego „toksyczne środowisko" do którego wraca (rodzinne, zawodowe, koleżeńskie, sąsiedzkie itp.) oraz brak właściwej aktywności (wypełniania czasu) i obniżanie się „wizerunku własnego ja". Podtrzymujące działanie pracownika socjalnego w pracy środowiskowej z taką osobą (i jej najbliższymi) jest tu nieprzecenione. 124 Brill N. J., Working with People. The Helping Process, Longman, New Yoi 125 Szmagalski J., (1988), Zjawisko grup samopomocowych - charakterystyk wykorzystania w pracy socjalnej, w: Smolińska-Theiss B., (red.), Badanie i ozia W poszukiwaniu metod. Organizowanie środowiska wychowawczego, Warsza 126 Compton B. R. Galaway B., (1989), Social Work Process, Wadsworth Pu shing Company, Belmony, Calf. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach 151 Wsparcie osoby z symptomem wypalenia zawodoWe9° Objawy wypalenia zawodowego mogą być sygnalizowane przez , ną osobę lub tylko zaobserwowane przez potencjalnego pomagacza' nsoba ta może zgłaszać potrzebę wsparcia emocjonalnego, ltfb to omagacz, dostrzegając u niej objawy przeciążenia lub wypalenia> inicjuje proces takiego wsparcia. Jak rozpoznać osobę wypaloną zawodowo? Najczęściej nie definiuJe 0na odczuwanych przez siebie objawów jako wypalenie (albo mu za" przeczą). Bardzo często też nie dostrzega ona związku swego stanu psychofizycznego z własnymi słabymi osiągnięciami w procesie pracy zawodowej. Obserwacja zachowania osoby, u której dostrzegamy symptomy wypalenia zawodowego oraz rozmowa z nią dostarcza jednak pomagaczowi wiciu cennych informacji umożliwiających sformuł°wa" nie diagnozy i zorganizowanie właściwej pomocy. Określmy ^atem ewidentne symptomy tego syndromu. Mówiąc najkrócej wypalenie zawodowe przejawia się w nast^PHR-cych po sobie fazach tego procesu, najczęściej po kilku latach pracy (najczęściej po około 10) na tym samym stanowisku lub w tym s&mYm zakładzie pracy. Jakie fazy możemy tu wyodrębnić? W pierwszej fazie wypalenia zawodowego zwanej „fazą wycz^erPa_ nia emocjonalnego" możemy zaobserwować następujące objawy'-a) w sferze psychologicznej: - odczuwanie braku satysfakcji z wykonywanej pracy, pojawi3.)3-06 się coraz częściej, aż do wystąpienia stanu permanentnego, C° obserwuje się mimo odnoszonych sukcesów zawodowych i pozytyw-nej oceny posiadanych kompetencji, I odczucie znużenia czynnościami zawodowymi, objawiają^e sie-niechęcią do podejmowania nowych zadań, negacją polecę**> au" tornatyzmem czynności, rutyną, i w sferze psychosomatycznej: ~ odczuwanie stanu chronicznego zmęczenia, "" częste bóle głowy, " bezsenność, " zaburzenia gastryczne. tan ten skutkuje bardzo często nawarstwianiem się zale^0^ p acY, subiektywnym poczuciem pojawiających się trudności ^awo- 152 Daniela Becelewska dowych, próbą uporania się z nimi oraz ochroną przed negatywną ocen ze strony przełożonych. Często pojawiają się drobne niedomogi zdro wotne, spowodowane obniżaniem się bariery immunologicznej, efek. tern tego są zwolnienia lekarskie, prośby o krótkotrwałe urlopy itp. f, faza niespostrzeżenic przechodzi w fazę drugą. Faza druga, zwana fazą depersonalizacji, objawia się w kontaktach osoby pracującej z petentem (klientem, wychowankiem, pacjentem podopiecznym itp.). Relacja ta traci dotychczasowy podmiotowy charakter i staje się bezosobowa czyli zdepersonalizowana. Najczęściej osoba wypalona zawodowo zaczyna unikać nawiązywania kontaktów z petentem, przejawia wobec niego zobojętnienie, irytację lub nawet pogardę. Zaczyna patrzeć na daną osobę (klienta, wychowanka, pacjenta) jako na winnego swoich kłopotów. W nim też doszukuje się źródeł jego problemów. Częściej popełnia błąd atrybucji w ocenie ludzi. Coraz częściej poszukuje izolacji od środowiska pracy (dalsze zwolnienia, częste krótkotrwałe urlopy, chętnie podejmowane wyjazdy na delegacje, doszkalanie itp.), co daje jej krótkotrwałe uwolnienie się od napięcia psychicznego i zniwelowanie przeciążenia psychofizycznego oraz złudne poczucie panowania nad sytuacją. Stan ten przechodzi stopniowo w fazę trzecią. Faza trzecia, zwana fazą braku osiągnięć w pracy, charakteryzuje się stałym obniżaniem się jakości i efektywności pracy. Pracownik stara się temu zapobiec przez systematyczne zwiększanie czasu pracy i jej intensywności, przy dalszym odczuwaniu braku własnej skuteczności. Częstym zachowaniem może być także unikanie obowiązków, uchylanie się od spraw do niego należących, przerzucanie ich na innych, wyręczanie się, negowanie nowych zadań, podkreślanie bezsensowności własnych i cudzych działań. Często obserwowalne jest dalsze uprzedmiotowienie klienta, co przejawia się we wrogości do niego. niekontrolowanych wybuchach emocjonalnych oraz zwiększeniem hcZ" by konfliktów ze współpracownikami. Osoba w tej fazie wypalenia subiektywnie nie doświadcza żadnej satysfakcji, deprecjonuje własne działania zawodowe, przestaje s1? identyfikować z zakładem pracy i swoją rolą zawodową. Coraz częścią przeżywa przykre stany emocjonalne spowodowane niską samoocen* zawodową. Odczuwa bezsilność, smutek, lęk, niechęć do współpraco Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach 1s~ ników i ludzi z którymi się styka. Często też przeżywa poczucie wi lub krzywdy. Jest to najczęściej początek procesu dewaluacji stosów^ nych strategii działania zawodowego i pogłębiania się niekorzystny t stanów emocjonalnych. Sprzyja to pojawieniu się stanów depresyjnych sięganiu po alkohol, dalszemu obniżaniu się bariery immunologiczn zwiększeniu zapadalności na różnego typu infekcje oraz choroby ^ „przeziębieniowe", krążenia, gastryczne, nerwicowe itp. Obserwuje s?' także ogólne pogorszenie relacji interpersonalnych (w zakładzie prac"* ale także w środowisku rodzinnym), zmniejszenie zainteresowania oto' czeniem, samym sobą oraz odczuwanie narastającego stanu braku r " dości życia. a" Takie objawy (jak zaznaczyliśmy) mogą być sygnalizowane prze7 daną osobę lub tylko obserwowalne. Osoba ta może zgłaszać potrzeb wsparcia emocjonalnego lub to my, dostrzegając u niej objawy wyn^ lenia zawodowego, inicjujemy wsparcie emocjonalne. Jak posiani' w takim przypadku? p c Działania pomagacza będą uzależnione od stwierdzonej fazy wy palenia. Aby to zdiagnozować należy osobę wspieraną sprowokować do zwerbalizowania swego stanu. Ważne jest stworzenie takich warun ków, aby osoba ta zechciała opowiedzieć o swoich odczuciach trud" nościach, problemach, stanach emocjonalnych. To pomoże jej zobiek" tyw1Zować własny stan i sytuację, apomagaczowi opracować proiekl wsparcia. F'ujcKt Jak należy postępować w przypadku symptomów wypalenia zawn dowego? W fazie pierwszej „wyczerpania emocjonalnego" konieczne jest uświadomienie osobie wspomaganej potrzeby reorganizacji własnego ^osobu działania w systemie pracy zawodowej. Można zaproponować jej przemyślenie i zaprojektowanie nowej orga 'zacji własnych czynności zawodowych, racjonalniejsze wykorzysta je czasu pracy, zmianę stylu działania. To wszystko może ona osią Mc, jesh wie jak i co chce zmienić, aby wyzbyć się poprzednich korzystnych odczuć. W tym należy jej pomóc. Jeśli jednak nie dostrzeże ona możliwości zmiany zewnętrznych runków w procesie pracy, należy jej dopomóc dostrzec uwarunko-n'a endogenne. Może to być np. potrzeba zadbania o kondycję fi 154 Daniela Becelewska zyczną: zmiana diety i wzmocnienie witaminowe, ograniczenie paleni papierosów, picia kawy, zwiększenie dawki ruchu na świeżym powie trzu, wypoczynku, snu. Bardzo pomocne może być także zadbanie o kondycję i higienę pSy. chiczną: kultywowanie zainteresowań, nawiązanie nowych kontaktów towarzyskich, korzystanie z dóbr kultury, zadbanie o siebie w sensie hedonistycznym, nie myślenie w domu o zadaniach zawodowych, unikanie rozmów o pracy i klientach (pacjentach, podopiecznych, wychowankach, petentach). Jeśli i to nie poskutkuje to jednostka ta wymaga wsparcia w postaci uświadomienia jej stanu własnego przeciążenia i konieczność „zwolnienia biegu". Bardzo pomocny może być w takim przypadku kilkudniowy wypoczynek, wyjazd, oderwanie się od codzienności. Po tym czasie reakcje psychofizyczne powinny wrócić do normy. Gdy jednak opisane objawy, mimo przeorientowania swoich dawnych przyzwyczajeń, utrzymują się nadal, niezbędne jest wsparcie medyczne i konsultacja lekarska. Przyczyną złego samopoczucia (dyskomfortu psychosomatycznego) może być niedomoga zdrowotna wymagająca pomocy medycznej, a dopiero w dalszej kolejności psychologicznej . Faza druga „depersonalizacji" wskazuje natomiast na głębszy stan wypalenia zawodowego. Tu w działaniach wspierających należy przeanalizować następujące uwarunkowania i wskazania: a) Jeśli pracownik nie ma wpływu na zmianę organizacji pracy w zakładzie, to najkorzystniejsza byłaby tu zmiana stanowiska pracy lub samej pracy. Nie zawsze jest to jednak możliwe. b) Dlatego dla osoby w tej fazie wypalenia najlepszym rozwiązaniem byłby dłuższy urlop wypoczynkowy, zdrowotny, pobyt w sanatorium- c) Jeśli i to nie jest możliwe lub nie przyniosło pożądanego rezultatu, dobrym sposobem jest sublimacja. Należy tu zatem pomóc osobie wspieranej znaleźć antidotum w postaci „świata alternatywnego". JesU odczuwa ona brak satysfakcji z pracy zawodowej, światem alterna' tywnym będzie dla niej rodzina (może dotychczas zaniedbywana.), przyjaciele lub inni ludzie (którym dotychczas nie poświęcała wiQk' szej uwagi?), zainteresowania (które zaniechała lub ich w sobie we rozwijała?), a może własny rozwój duchowy (o którym nie myślat i przez to zubożyła swoją osobowość, wymiary własnego ja?)- Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 155 Uświadomienie tego osobie wspieranej pozwoli jej inaczej spojrzec „a siebie, na swoją obecną sytuację i znaleźć właściwą drogę zmiany własnego stanu. Ze względu na to, że problem wypalenia zawodowego pojawia się u nas obecnie częściej niż wówczas, gdy były większe możliwości zmiany zakładu lub stanowiska pracy, należy zatem we wsparciu emocjonalnym propagować różne inne sposoby radzenia so" bie z tym problemem. Dlatego poniżej zostanie przedstawiony katalog technik wspierających (kopingu, copingu) w profilaktyce wypalenia zawodowego oraz psychoedukacji, z którego pomagacz może dobrać i zastosować takie metody i techniki wsparcia, które będą dla danej osoby najskuteczniejsze. Oto one: POMOC (KOPING) W PROFILAKTYCE WYPALENIA ZAWODOWEGO127 1. Metody i techniki terapeutyczne oraz autoterapeutyczne: a) terapia i autoterapia ( syndromu wypalenia zawodowego)* b) techniki relaksacyjne i autorelaksacyjne (odreagowanie n^P1^)' c) techniki aktywizacyjne i autoaktywizacyjne (wzmacniające ener§ie-)' d) arteterapia i autoarteterapia (odreagowanie emocji), e) autouznanie i automotywacja (podnoszenie samooceny i aktywności), f) refleksja i autorefleksja (wzmocnienie procesów analitycznych). 2. Metody i techniki paraterapeutyczne: a) techniki werbalizacji uczuć: (rozmowa z: innymi ludźmi, samym sobą, wyimaginowanym partnerem, Bogiem) w różnej formie (dialogu, mowy wewnętrznej, pisania listu, pisania dziennika, modlitwy, myślenia pozytywnego), b) techniki doznania symbiotycznego przepływu, jako przeciwwa6a do monotonii w pracy zawodowej (konfluencja, czyli „zatopienie się) w: - innej pracy, hobby, innym działaniu, - lekturze lub kontakcie ze sztuką, 27 Becelewska D., (2000), Koping w profilaktyce wypalenia zawodovveg0' K-on" rencja PTH „Higiena w miejscu pracy", Świeradów. 156 Daniela Becelewska - samotności i kontakcie z naturą, - ciszy, modlitwie lub medytacji, - w rozmowach lub grach towarzyskich, - miłości, c) technika codziennego bilansu dnia (aby nie stać się pracoholikiern) d) kooperacja z innymi (współdziałanie, podtrzymywanie kontaktów) e) regulacja bliskości z innymi (zmiana, przemiana, aranżacja), f) dokształcanie i samodoskonalenie (podnoszenie własnych kompetencji, własnej samooceny), g) w razie potrzeby szukanie wsparcia społecznego, w tym emocjonalnego. Propagując w profilaktyce wypalenia zawodowego np. powyższe metody wsparcia (pomocy, kopingu) pracownik socjalny może dobrać te, które w danej sytuacji będą najbardziej korzystne dla osoby wspieranej. Faza trzecia „ braku osiągnięć w pracy", która następuje po fazie depersonalizacji, pojawia się na szczęście dość rzadko. Przyjmuje wówczas postać syndromu wiecznego zmęczenia, a wówczas wymaga głębszej terapii psychologicznej i o taką należy zadbać dla osoby wspieranej. Pozostawienie osoby z symptomami wypalenia zawodowego bez wsparcia grozi utrwalaniu się procesu, co może skutkować chorobą somatyczną lub pogłębieniem rozchwiania emocjonalnego. Wsparcie w problemach małżeństwa Wsparcie dwóch kochających się osób, które z różnych względów nie mogą się ze sobą porozumieć w trudnej dla nich sytuacji psychospołecznej, ma często niebagatelne znaczenie dla trwałości tego związku. Wsparcie ze strony najbliższej rodziny, przyjaciół, kolegów czy znajomych w wielu przypadkach pomaga im inaczej spojrzeć na własne problemy, rozwiązać je, przyjąć nową opcję w tym związku (NQC' ki, 1975)128. 128 Nęcki Z., (1975), Psychologiczne uwarunkowania wzajemnej atrakcyjność'- Wrocław. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 157 Jeśli natomiast zabraknie takiego wsparcia ze strony najbliższych, wówczas nieocenioną rolę może odegrać pomagacz semiprofesjonalny, półprofesjonalny, czy wolontariusz. Ważne jest tylko to, aby dostrzec takie osoby i pomóc im rozwiązać własne problemy, zanim w którejś fazie rozpadu związku konieczna stanie się pomoc profesjonalisty w postaci terapii lub psychoterapii. Osoby związane ze sobą emocjonalnie to pary: - przedmałżeńskie (sympatyzujące, „chodzące ze sobą", narzeczeńskie), - małżeńskie w różnych fazach związku (stabilizowania, przedprokre-acyjnej, wychowywania dzieci, promowania potomstwa, opuszczonego gniazda, schyłku), ale także - zrekonstruowane (powtórne związki małżeńskie, z własnymi dziećmi lub bez), - konkubenckie (z potomstwem lub bez), - singlowe (prowadzące odrębne gospodarstwa domowe). Niezależnie od odczuć i ocen moralnych potencjalnego pomagacza dotyczących poszczególnych typów związków uczuciowych, należy sobie uświadomić, że osoby emocjonalnie związane bardzo często wymagają pomocy ze strony innych. Wsparcie osób w tych związkach uzależnione jest od: a) ich płci ze względu na istotne różnice (o czym była wcześniej mowa): - emocjonalne (sposób przeżywania), - intelektualne (widzenie rzeczywistości i hierarchię wartości), - wolicjonalne (poziom motywacji i agresji), - społeczne (inna sytuacja kulturowa mężczyzn i kobiet), °) typu tego związku (vide wyżej), :) fazy i czasu trwania związku (wymienione uprzednio), d) zdiagnozowanego problemu. Najistotniejszym elementem wsparcia w tym przypadku jest stwo-zenie poszczególnym osobom wymagającym wsparcia możliwości Werbalizowania własnych uczuć oraz określenie typu trudności będą-CeJ przyczyną tego stanu. Pomagacz może zatem przyjąć tu rolę : • "Sc'any płaczu" (przy mnie możesz płakać), ^ »alter ego" (werbalizować to, czego same nie chciałby powiedzieć), -adwocata diaboli" (artykułować kontrargumenty), 158 Daniela Becelewska - „rationes causa" (określić obiektywne przyczyny), - mediatora (poszukać dróg konsensusu). W tym ostatnim przypadku pomocne jest doprowadzenie do wzajemnej interakcji tych osób, umożliwiającej wymianę zwerbalizowanych uczuć i myśli w obecności pomagacza lub czasem bez jego bezpośredniego udziału (jak proponuje to np. J. Stec, 2000129). W swoim projekcie działań wspierających pomagacz powinien uwzględnić kilka podstawowych reguł psychologicznych dotyczących wzajemnych relacji emocjonalnych. Oto one: - „ciche dni" nie powinny przedłużyć się w czasie powyżej 2 tygodni, - jedna z osób powinna pierwsza wyartykułować swoje uczucia i problemy, - oboje powinni siebie wzajemnie wysłuchać, - oboje powinni siebie wzajemnie przeprosić, - oboje powinni określić zasady konsensusu w swoim związku, - spotkanie powinno zakończyć się wzajemnymi gestami pojednania i miłości. Skuteczność wsparcia osób pozostających ze sobą w związku uczuciowym będzie zatem uzależniona od właściwie dobranych i zastosowanych przez pomagacza technik i środków pomocowych. Jeśli natomiast wstępna ocena sytuacji psychologicznej tych osób wskazuje na głębsze problemy wzajemne (małżeńskie), wówczas pomagacz powinien uświadomić im konieczność skorzystania z pomocy profesjonalisty zajmującego się terapią małżeństw, gdyż nieprofesjonalne wsparcie emocjonalne jest tu z reguły nieskuteczne. Szczegółowo o tego typu terapii pisze I. Namysłowska (1997)130. Wsparcie psychologiczne rodziny Odrębnym problemem pomocowym jest wspomaganie w problemach rodziny. Określenie roli i funkcji rodziny w społeczeństwie i w życiu każdego jej członka nie jest proste ani jednoznaczne. Świad- Stec J., (2000), Ku wolności i miłości. Rozważania i wskazania, Jelenia Namysłowska I., (1997), Terapia rodzin, Warszawa. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... is9 czy o tym mnogość publikacji z tego zakresu oraz tak wiele niezrozumienia, konfliktów, dysfunkcji oraz problemów psycho-socjo-prawni-cZych obserwowalnych w naszej rzeczywistości. Aby zrozumieć istotę rodziny należałoby zapoznać się nie tylko z tą szeroką bibliografią, ale także z prawodawstwem w tym zakresie. Aby pomóc rodzinie należy natomiast opanować umiejętności dydaktyczne i terapeutyczne oraz tajniki pracy socjalnej. Z obserwacji codziennych wynika, iż niewiele skuteczne jest wy. chowanie do życia rodzinnego realizowane w szkołach oraz przygotowanie do małżeństwa i rodzicielstwa prowadzone we wszystkich typach poradnictwa, a także okolicznościowe nauki odbierane od rodziców. I mimo, iż tak wiele napisano także i na ten temat, o czy świadczą dostępne do dziś publikacje z XIX w., oraz z początków i końca XX w., ciągle aktualna jest konieczność organizowania profesjonalnej pomocy terapeutycznej i psychoterapeutycznej w Polsce i na świecie w tym zakresie. Dlatego wspomaganie rodziny w rozwiązywaniu prze2 nią własnych problemów jest zagadnienie istotnym dla profesjonalistów, jak i semiprofesjonalistów, ale także i wolontariuszy. Dla naszych rozważań istotne jest natomiast to, jak wesprzeć psy. chologicznie tych, którzy potrzebują takiej pomocy? Tych, którym we własnej rodzinie jest źle, którzy nie radzą sobie z narastającymi w niej problemami, są bezradni w powstałej w rodzinie niekorzystnej dla nich sytuacji, a w której się znaleźli z przyczyny własnej lub innych człon-ków rodziny, oraz tym, którzy nie mogą uzyskać wzajemnego wsparcia od swoich najbliższych. Istotne jest to, aby móc skutecznie zapobiec takim niekorzystnym stanom w rodzinie. Dlatego tak ważna jest wczesna profilaktyka dysfunkcji, promocja prawidłowego stylu życia rodzinnego oraz wsparcie emocjonalne tych członków rodziny, którzy tego wymagają. Wiele interesujących informacji na ten temat możemy znaleźć w książce B. de Barbaro (1999)m, która, jak stwierdza autor, moźe służyć czytelnikom do konfrontacji własnej wiedzy na temat pomocy r°dzinie, gdy zachodzi konieczność udzielenia pomocy profesjonalnej. '" De Barbaro B., (red), (1999), Wprowadzenie do systemowego rozumienia r°dziny, Kraków. 160 Daniela Becelewska Dla naszych rozważań istotne jest to, aby odpowiedzieć na pytanie-jak wspierać emocjonalnie rodziną potrzebującą takiej pomocy? Nąj. ważniejsza jest diagnoza wstąpna typu obserwowalnyeh tu trudności i określenie czy niezbądna jest pomoc: psychologiczna, informacyjna rzeczowa, usługowa, czy wieloaspektowa. Jeśli rodzinie tej niezbądna jest pomoc profesjonalna, to o taką należy sią zatroszczyć i pomóc w jej uzyskaniu. Jeżeli natomiast pomoc potrzebna jest jednemu lub kilku z członków tej rodziny, należy postąpić zgodnie z własną wstąpna diagnozą ich problemu oraz algorytmem działań wspierających, dobierając odpowiednie techniki i środki. Pomoc całej rodzinie wymaga przygotowania zawodowego i na ogół przekracza umiejętności wolontariusza. Pamiątać jednakże należy, że zorganizowanie fachowej pomocy przez nieprofesjonalnego pomagacza jest już działaniem pomocowym, umacniającym emocjonalnie tych, którzy wymagają takiego wsparcia. Natomiast pozostawienie rodziny z własnymi problemami stopniowo bądzie pogarszać ich sytuacją, doprowadzając cząsto do ewidentnych szkód psychologicznych, pedagogicznych lub społecznych. Wsparcie holistyczne W naszych dalszych rozważaniach istotne jest także przybliżenie wsparcia holistycznego. Holizm132 traktuje człowieka jako jedność bio - psycho - społeczną. Koncepcje holistyczne przyjmują, że zdrowie człowieka oparte jest na harmonijnej integracji ciała, umysłu, otoczenia i ducha (Flynn, 1993)133. Holistyczne wsparcie obejmuje całą osobowość człowieka, uznając, że gdy brak jest pomyślności w jednej sferze osobowości człowieka, to cierpi on cały, a źródło jego cierpienia (z czego w wielu przypadkach sam nie zdaje sobie sprawy) bardzo cząsto ukryte jest w zupcta'e innej sferze niż ta, która w danej chwili daje o sobie znać. 132 Romanowska-Łakomy H., (1991), Holistyczna wizja osobowości, NoWi i Psychologiczne nr 3-4. . '" Flynn P. A. R., (1993), W trosce o zdrowie. Pomaganie z perspektywy h°' stycznej, w: Santorski J., (red.), ABC psychologicznej pomocy, Warszawa. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach...^ 161 1 tak dla przykładu: ogarniający smutek może wskazywać na początki schorzenia serca, czy płuc, ale też na wadliwy sposób odżywiania134 (gdzie np. pomocne może być wzbogacenie pożywienia w banany, gorzkie przyprawy itp.). Stałe uczucie zmęczeni3 może sugerować niedomogą śledziony lub braki magnezu w pożywieniu (wskazane np. kakao, czekolady). Bezsenność, niepokój, mog% wskazywać na brak wit. B (tu: ciemne pieczywo, drożdże) lub niedomogę układu nerwowego. Obawa, strach, niepewność może sygnalizować schorzenie nerek lub brak w jadłospisie potraw słonych i owoców morza. Rozdrażnienie, wybuchowość mogą być spowodowane schorzeniem wątroby lub brakiem w organizmie produktów kośnych (wskazane np. jabłka, kefir). Stąd wsparcie holistyczne wymaga wnikliwej obserwacji i wiedzy 0 całościowym funkcjonowaniu człowieka. Podstawą wsparcia holistycznego jest wieloaspektowa poff100 osobie wspieranej, przy użyciu właściwie dobranych środków i technik (zgodnie z algorytmem wsparcia psychologicznego) w: - odreagowaniu lub zniwelowaniu emocji, - rozwiązaniu wyartykułowanych i nazwanych problemów, - uświadomieniu potrzeby przestrzegania holistycznych zaSao życia (rys. 1). Wsparcie holistyczne polega zatem na: - propagowaniu holistycznych zasad życia (nie zawsze do końca znanych i akceptowanych), które mogą pozytywnie wpłynąć fla zmianę filozofii życia, a tym samym stylu bycia i reakcji emocjonalny0" °sób wspieranych, - określeniu, czy osoba ta nie wymaga także innych postaci pomocy psychologicznej lub wsparcia społecznego i o takie należy s-iC "la niej zatroszczyć. Pomoc holistyczna jest szczególnie korzystna jako wczesne wspar-Cle emocjonalne osób (w każdym wieku rozwojowym): * sygnalizujących obniżanie się nastroju, * Gacących poczucie sensu życia, 1 Przejawiających brak zainteresowania dniem codziennyrr% Temelie B., (1999), Odżywianie według Pięciu Przemian, Gdańsk. 162 Daniela Becelewska Holistyczne zasady życia1 Rys. CZŁOWIEK - dbać o własne ciało, pielęgnować je - jeść to, co podpowiada sam organizm bios - być aktywnym ruchowo, - wykonywać badania profilaktyczne, - korzystać z porad lekarskich, - nie denerwować się, dystansować się, - odpędzać smutki, nie przygnębiać się, - mieć plany i marzenia, chcieć żyć, - myśleć pozytywnie, afirmować życie, - cieszyć się ze wszystkiego, z drobiazgów, - żyć „tu" i „teraz", - pokochać siebie, tak jak innych, - wybaczać innym i zapominać krzywdy, - śmiać się przy każdej okazji („śmiech to zdrowie"), - być blisko natury, dostrzegać jej piękno, - podziwiać przyrodę : faunę, florę, - akceptować zjawiska meteorologiczne, - zwiedzać, choćby najbliższe okolice, - ćwiczyć mózg: czytać, dyskutować, - słuchać ulubionej muzyki, - aranżować otoczenie, urządzać go, - korzystać ze wszystkich dóbr kultury, - nauczyć się czegoś nowego, - zadbać o własny rozwój duchowy (samorozwój, samodoskonalenie duchowe), - zająć się jakąś filozofią życiową, religia - z ufnością myśleć o przyszłości. - rozmawiać z ludźmi, nie unikać ich, - uczyć się od innych, słuchać co mówii dusza ~ pomagać innym, słabszym, biedniejszym- - być tolerancyjnym, wyrozumiałym, - być towarzyskim, otwartym na innych, - wspominać bliskich nieobecnych, ' Becelewska D., (1999), Praca z edukacyjną grupą wsparcia, Biuletyn Jelenia Góra. sops Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach...___I63 L sygnalizujących tęsknotę, nostalgię, negatywnie sumujących minio. ne życie, „ ujawniających symptomy „syndromu opuszczonego gniazda", _ przeżywających początki kryzysów przemiany rozwojowej (szczególnie w okresie późnej dorosłości) itp. Pozostawienie tych osób bez wsparcia może skutkować w przyszłości utrwaleniem się tych stanów, w następstwie czego może pojawić sią konieczność profesjonalnej terapii lub psychoterapii. Projekt wsparcia w ujęciu holistycznym musi zatem ujmować osobę wspieraną jako jedność biopsychospołeczną. Stąd bardzo ważne jest tu takie działanie pomagacza, którego efektem będzie uświadomienie osobie wspieranej, że zadbanie o samego siebie jest tak samo ważnym zadaniem życiowym człowieka, jak dbanie o innych. Przydatny w tym typie wsparcia może być także osobisty przykład pomagacza lub zasugerowanie osobie wspieranej np. uczestnictwa w grupie wsparcia czy samopomocowej, realizującej holistyczne zasady życia. Brak wsparcia osoby wymagającej takiej pomocy (szczególnie starszej, samotnej, z dolegliwościami somatycznymi) może pogłębić jej stan i stać się powodem konieczności udzielania bardziej kosztownego i długotrwałego wsparcia profesjonalnego. Wsparcie psychologiczne interkulturowe Odrębnym problemem pomocowym, szczególnie obecnie, W procesie jednoczenia się Europy i dużych ruchach migracyjnych, staje się wsparcie emocjonalne osób z innych nacji, różniących się kulturowo. Ale także i w skali mikro, w obrębie jednego kraju (np. naszego) możemy również zauważyć istotne różnice kulturowe przejawiające sią w szczególności w: ~ lingwistyce (np. posługiwanie się gwarą, slangiem, żargonem, dialektem, skrótami myślowymi, a także różnorodnymi komunikatami niewerbalnymi, jak np. określone gesty, czy parawerbalnymi np. emisja głosu, głośność wypowiedzi, gwizd, itp.), " mentalności (np. śląskiej, góralskiej, poznańskiej, warszawskiej, zabużańskiej), 164 Daniela Becelewska - zachowaniu (np. robotnika, studenta, inteligenta, nuworysza, czv członka określonej subkultury, osoby z półświatka itp.), - religii (np. katolicy, zielonoświątkowcy, prawosławni, ewangelicy świadkowie Jehowy, muzułmanie itp.), - filozofii życiowej (np. naturyści, wegetarianie, makrobiotycy, hedo-niści, ekolodzy, prymitywiści itp.), - postawie wobec innych (np. egoiści, altruiści, szowiniści, nacjonaliści, rasiści, a także pogardzający innymi, nietolerancyjni, obojętni agresywni, ulegli, konformistyczni), - kontaktowości i towarzyskości (np. ludzie ze wsi, mieszkańcy różnych dzielnic danego miasta, osoby z rodzin wielodzietnych, wielopokoleniowych, klanów) itp. Już ten skrótowy z konieczności przegląd uwarunkowań różnic etnicznych uświadamia nam, jak bardzo ludzie różnią się kulturowo w obrąbie jednego kraju. Jeszcze większe różnice obserwujemy w osobowości mieszkańców różnych krajów Europy, a tym bardziej świata. Także znajdując się w naszym kraju (jako emigranci, uchodźcy, azylanci, osiedleńcy, turyści, wagabundzi, studenci, najemni pracownicy, funkcjonariusze pełniący różne służby itp.), będą oni prezentować swoje obyczaje, zwyczaje, zachowania psychospołeczne wypływające z ich mentalności, kultury, osobowości. Udzielając zatem wsparcia emocjonalnego (szczególnie semiprofesjonalnie lub nieprofesjonalnie) należy uwzględniać te różnice, które będą warunkować daną interakcję i wpływać na skuteczność takiego działania. W aranżowaniu wsparcia przez potencjalnego pomagacza wobec osób innych kulturowo niezbędne jest zatem: - odczytanie występowania potrzeby takiego wsparcia, - umiejętne nadanie komunikatu gotowości udzielenia pomocy, - udzielanie wsparcia zgodnie z oczekiwaniem osoby wspieranej i w granicach przez nią określonych lub akceptowanych. Tylko tak projektowane i udzielane wsparcie, zgodne z algorytmem, przy bardzo przemyślanym i wyważonym doborze niezbędnych technik i metod, może odnieść właściwy skutek i stanowić niezbędną p°" moc osobie różniącej się kulturowo od pomagacza, a potrzebującej lub wymagającej takiej pomocy. Niezbędne jest tu także stałe, systematyczne zdobywanie wiedzy o zwyczajach, normach i mentalności osób, którym chce lub musi się pomagać. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 165 W przeciwnym razie nadgorliwość pomagacza może być źle odczytana i w konsekwencji doprowadzić do niezręcznej lub niepożądanej przez obie strony sytuacji (np. posądzenie o natrętną ingerencję, próbę molestowania lub deprywatyzacji). Wsparcie w grupie wsparcia Jeszcze jeden rodzaj wsparcia, które nabiera obecnie coraz większego znaczenia społecznego, wymaga naszego omówienia. Jest to wsparcie udzielane w grupie wsparcia. W wielu przypadkach ten właśnie typ wsparcia może odegrać bardzo ważną i skuteczną rolę w przywróceniu osobie wspieranej równowagi psychicznej oraz wiary w siebie i w innych ludzi. Przybliżmy zatem ten typ pracy prospołecznej. Na początek kilka zdań wprowadzających (przypominających, lub systematyzujących). H. S. Coffey (1952) podzielił pracę w grupach (szczególnie rozwijających się wówczas w Stanach) z punktu widzenia realizowanych przez nie celów i metod oddziaływania na: - psychogrupy (mające na celu zaspokojenie emocjonalnych potrzeb jej członków), - socjogrupy (nakierowane na rozwiązywanie zadań grupowych). Natomiast A. Kamiński (1972)'36 mówiąc o metodach pracy socjalnej podzielił grupy pomocowe na trzy zasadnicze rodzaje: - rozwojowo-wychowawcze, - rewalidacyjne - psychoterapeutyczne. W obecnej terminologii amerykańskiej funkcjonuje natomiast (zaproponowany przez C. Zastrowa) podział grup ze względu na realizowane przez nie cele oraz sposób oddziaływania na: I kształtujące umiejętności (np. warsztatowe), - socjalizacyjne (np. socjoterapeutyczne), "~ terapeutyczne, *¦ spotkaniowe, Kamiński A., (1972), Funkcje pedagogiki społecznej, Warszawa. 166 Daniela Becelewska - edukacyjne (np. interakcyjne), - problemowe - samopomocowe. Nas najbardziej interesują grupy samopomocowe, problemowe i spotkaniowe. Grupy samopomocowe są tworzone przez ludzi i dla ludzi dzielących taki sam problem psychologiczny, społeczny, czy zdrowotny (Szmagalski, 1995)137. Pierwsze grupy samopomocowe powstały w opozycji do grup prowadzonych przez profesjonalistów, jako wyraz niezadowolenia, zniechęcenia lub rozczarowania ich sposobami działania. Obecnie grupy takie są tworzone i prowadzone przez przeszkolonych liderów, a inicjowaniem ich z reguły zajmują się kwalifikowani animatorzy lub profesjonalne służby socjalne (Becelewska, 2000)'38. Szkolenie animatorów i liderów obejmuje nie tylko wyposażenie ich w wiedzą i umiejętności niezbądne do inicjowania i prowadzenia samopomocowych grup wsparcia w środowisku lokalnym, lecz także w sposoby wdrażania wolontariuszy do prowadzenia takich grup samopomocowych we własnym środowisku lokalnym. Gibb J. G. (1981)139 określając znaczenie psychologiczne uczestnictwa w grupie powiedział, że grupa uczy człowieka: zaufania, otwartości, samookreślenia i współzależności. Stąd interakcja taka pozwala mu na przeżycie wraz z innymi: - ekspresji miłości i ciepła, - pogody ducha i spokoju wewnętrznego, - głąbi udrączenia i bólu, - umiej ątności pełnego przeżywania danej chwili, - umiejętności cieszenia sią cudzą radością, - poczucia siły i możliwości, - wiary w siebie, 137 Szmagalski J., (1995), Metoda grupowa w pracy socjalnej, w: Pilch T., Lepa'" czyk I., Pedagogika społeczna, Warszawa, 1,8 Becelewska D., (2000), Idea tworzenia grup wsparcia w środowisku lokalnym, w: Biuletyn SOPS nr 11 Jelenia Góra. m Gibb J. G., (1981), Doświadczenia grupowe a ludzkie możliwości, w: Janko ski K., (red.), Psychologia w działaniu, Warszawa. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 167 - otwartości, - działania spontanicznego, - niezależności od pełnienia roli społecznej, - umiejętności szukania pomocy. Na tej też podstawie można powiedzieć, że wsparcie realizowane przez grupę jest nader skuteczną formą pomocy psychologicznej. Wsparcie takie może odbywać się w grupie każdego typu: - homogenicznej (gdy członkowie grupy mają takie same problemy) lub - heterononicznej (gdy problemy członków nie są jednorodne). Grupa taka może: - wspierać jedną osobę ( przy czy może być także celowo dla danej osoby, okazjonalnie stworzona) lub też - wszyscy członkowie grupy wspierają się wzajemnie (a tu część członków może tworzyć trzon tej grupy, a inni mogą w niej uczestniczyć sporadycznie lub czasowo). Decyzję o uczestnictwie we wskazywanej grupie osoba wymagająca wsparcia musi podjąć sama. Wówczas tylko można suponowac korzyści wspierające (terapeutyczne) płynące z jej uczestnictwa w tym rodzaju poradnictwa psychologicznego. Jeśli natomiast osoba ta nie jest jeszcze gotowa do uczestnictwa w grupie (lub np. cierpi na fobię społeczną), należy odczekać i zgodnie z algorytmem wsparcia otoczyć ją niezbędnym indywidualnym wsparciem emocjonalnym. Należy z tego wyprowadzić następujący wniosek (sprecyzowany na podstawie wielu wcześniejszych obserwacji działań pomocowych): - po pierwsze - nie każda osoba posiadająca własne problemy psychologiczne kwalifikuje się do wsparcia grupowego, ~ po drugie - do uczestnictwa w grupie wsparcia (lub terapii grupowej) każdą osobę należy wcześniej odpowiednio psychicznie przygotować. Dlatego do uczestnictwa w grupie wsparcia należy zachęcać, natomiast nie można do niej zmuszać (tak jak to ma czasem miejsce w innego typu grupach lub w innych określonych przepisami prawa sytuacjach). Cel grupy wsparcia jest bowiem inny, wyraźnie określony. 168 Daniela Becelewska Stąd pomoc osobom, które zdaniem pomagacza kwalifikowałyby się do wsparcia grupowego, polega na udzieleniu im: - wsparcia informacyjnego (poinformować o istnieniu takich grup, ich celach, adresach oraz uświadomić jakie korzyści osiągają jej członkowie z uczestnictwa w takiej grupie), - wsparcia emocjonalnego, które wzmocni psychologicznie daną osobę, da nadzieją na rozwiązanie własnych problemów oraz zaspokojenie potrzeby afiliacji. Uświadomi jej także troskę i życzliwość ze strony pomagacza. Czym charakteryzuje się grupa wsparcia i jakie są zasady jej organizowania? Grupę wsparcia, jak wcześniej powiedziano, organizuje (na ogół) animator (osoba przeszkolona w tworzeniu grup samopomocowych, często pracownik socjalny, wolontariusz lub działacz organizacji pozarządowej czy innej instytucji pomocowej, animator środowiska lokalnego, a czasem osoba sama potrzebująca wsparcia). Grupa prowadzona jest przez lidera (osobę posiadającą kwalifikacje formalne do prowadzenia takiej grupy, ale także i osoby mające wrodzony zmysł organizacyjny i rzeczywiste zdolności do pracy zespołowej). Grupa wsparcia (mimo, że ma stałe miejsce i określony czas spotkań) zwykle nie stawia wymagań, co do regularnej obecności i czasu uczestnictwa w spotkaniach (poza grupami wsparcia mającymi charakter terapeutyczno-rewalidacyjny, które kierują się odrębnymi zasadami). Stąd grupy wsparcia mają (na ogół) charakter otwarty i mogą się składać ze zmiennej liczby członków. Osoby wymagające wsparcia mogą dobrowolnie przychodzić i odchodzić. Należy tu zaznaczyć, że utrzymywanie się tegb-samego składu dłużej niż rok nie jest z reguły po-lecane, gdyż może grozić zbytnim wzajemnym przywiązaniem się emocjonalnym, które w przyszłości może mieć (i bardzo często ma), negatywne skutki psychologiczne (szczególnie w przypadku częściowego rozpadu się grupy). Cel grupy wsparcia ma orientację podtrzymującą, nastawiony jest na wzajemne wzmocnienie ego wszystkich uczestników, na wzbudzenie poczucia bezpieczeństwa, na dostrzeganie problemów drugie? człowieka, na zaspokojenie potrzeby afiliacji. Grupa wsparcia nioz Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 169 akże realizować inne cele, pojawiające się oboczne, zgodne z potrze- )ami wszystkich członków. Stąd w grupie wsparcia obowiązuje zawsze poniższa maksyma: . przed grupą nie należy się wstydzić („mamy takie same problemy jak ty, możesz teraz o nich powiedzieć, jeśli tylko tego chcesz, jeśli chcesz z nami pomilczeć, to może też tak pozostać, powiesz, kiedy będziesz mieć na to ochotę"), - grupie można wszystko powiedzieć („my cię wysłuchamy, jesteśmy empatyczni, my to z tobą przemyślimy, możemy też opowiedzieć ci o sobie"), - grupa cię zrozumie („wiemy jak się czujesz, rozumiemy, że nie jesteś jeszcze gotowy, by o sobie mówić, możesz tylko z nami tu pobyć"), - grupa o tobie nikomu nie powie („tu mówimy sobie o wszystkim i to jest tylko nasza sprawa, jesteśmy tu jak ,jedna rodzina", - grupa udzieli ci wsparcia („wiemy jak ci pomóc, bo sami to przeżyliśmy, z nami będzie ci lepiej, potem ty będziesz mógł sam pomóc komuś innemu"). Dlatego właśnie w grupie wsparcia obowiązują takie normy: - do grupy można przyjść („nikt do niczego nikogo nie zmusza, możesz przyjść kiedy chcesz, jeśli tylko chcesz być z nami, zostaniesz tak długo, jak długo będziesz na to mieć ochotę"), - z grupy można w każdej chwili odejść (Jeśli czujesz się już lepiej, to możesz więcej nie przychodzić, my to rozumiemy, każdy, kto nie potrzebuje już wsparcia, nie musi tu już przychodzić"), ~ do grupy można powrócić („jeśli będzie ci źle, to wróć, my tu jesteśmy i możesz na nas liczyć"), *" grupa pomoże tobie, ale i ty możesz pomóc grupie („tu my pomagamy tobie, ale ty możesz tu pomóc innym, możesz tak, jak my tobie pomagać teraz zupełnie innym ludziom, także spoza grupy, jeśli tylko czujesz się na siłach i widzisz, że oni tego potrzebują"), r w grupie można i trzeba pełnić różne role („tu będziesz pocieszany, ale niedługo i ty będziesz pocieszycielem, tu będziesz członkiem naszej grupy, ale będziesz za jakiś czas naszym liderem, z czasem sam może także zostaniesz animatorem innej grupy, która będzie potrzebowała wsparcia"). 170 Daniela Becelewska Szczegółową interpretacją zasad pracy z grupą (co jest ważne w szkoleniu liderów grup samopomocowych), podają J. Shafer i M. D Golinsky mówiąc: - pomóż grupie stworzyć własne normy i granice, - modeluj otwartość w grupie, spontaniczność, empatię i emocjonal-ność, - powstrzymaj tendencje do oceniania, analizowania uczuć innych członków grupy, - stwarzaj okazję do wzajemnych kontaktów społecznych, - zachęcaj członków do pomagania osobom spoza grupy, - pozwól także uczestnikom poprowadzić własną grupę. Realizacja tych wskazań, co należy tu podkreślić, ma pozytywny wpływ na: - demokrację stosunków w grupie („tu każdy jest tak samo ważny, tu liczy się każdy głos, to ty możesz mieć dla nas bardzo ważny pomysł"), - przeciwdziała uzależnianiu się grupy od lidera („tu nic ma stałej hierarchii, tu nie ma guru, tu każdy z nas może się sprawdzić, czy może także poprowadzić naszą grupę"), - wzmacnia psychicznie jej członków (Jesteś tak samo ważny, jak każdy z nas, ty także możesz innym pomóc, jeśli czujesz się wzmocniony i nie musisz tu z nami być, to możesz iść pomagać innym"), - wpływa na ujawnienie się kompetencji społecznych innych członków grupy (, jeśli nauczyłeś się jak pomagać innym, to idź i pomagaj, jest wiele ludzi, którzy na to czekają"). Grupy problemowe, o których także powiemy, to takie, które są organizowane dla osób mających ten sam problem psychologiczny, społeczny, medyczny po to, aby uświadomić sobie, że istnieją także inni ludzie, którzy borykali lub borykają się z takim samym problemem. Spotkanie w takich grupach umożliwia wzajemny kontakt ludziom w różnych fazach rozwiązywania takich samych problemów, co ma duże znaczenie edukacyjne, inspirujące i wspierające. Wzajemna wymiana doświadczeń, poglądów i biografii pozwala na wytworzenie się u jej uczestników poczucia afiliacji, empatii i ujawnienie się zachowań prospołecznych. Ważnym zatem aspektem działalności organizatora grupy jest właściwy dobór uczestników, do- Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 171 powolność oraz otwartość na dzielenie się własnymi przeżyciami z innymi. Grupy spotkaniowe natomiast mają charakter niezobowiązujący, uczestnictwo ma charakter zupełnie subiektywny, a często organizowane są także w celach motywacyjnych lub selektywnych dla innych form pracy w grupie. Aranżowane są także dla omówienia, zareklamowania lub uświadomienia możliwości dalszego zgłębienia określonego tematu oraz wywołania gotowości uczestników do dalszych wzajemnych kontaktów interpersonalnych. Cel tych spotkań określa organizator i realizowany jest przez wyznaczonego przez niego lidera. Na koniec należy dodać kilka istotnych uwag dotyczących prowadzenia grupy (szczególnie ważnych dla pomagaczy nieprofesjonalnych), co jednakże nie powinno zniechęcać do podjęcia się pracy z grupą (a powinno jedynie zachęcić do dalszego wzbogacania swej wiedzy i umiejętności). Jak wcześniej zaznaczono, prowadzenie grupy wymaga od porria-gacza niezbędnej wiedzy i ukształtowanych kompetencji. Grupa kieruje się bowiem własnymi mechanizmami psychosocjologicznymi i brak umiejętności prowadzenia takiej grupy może skończyć się dla semipo-magacza lub pomagacza nieprofesjonalnego oraz jej uczestników nieuchronnym fiaskiem. Dlatego praca z grupą stanowi odrębne zagadnienie pomocowe (S. Mika, 1987)140. Grupa charakteryzuje się specyficznymi etapami rozwoju i wzajemnego współdziałania. Członkowie danej grupy mogą mieć różne oczekiwania wobec siebie i lidera oraz różne wymagania co do norm życia grupowego. Dlatego w prowadzeniu grupy istotnym problemem jest także struktura społeczna danej grupy oraz faza jej transformacji (przez którą przechodzi każda grupa, w tym, co należy tu zaznaczyć, także i rodzinna) • Fazy transformacji każdej grupy można przedstawić następująco: r tworzenie się grupy (to etap ustalania norm wewnętrznych, zapoznawania się ze sobą jej członków, nawiązywania wzajemnych relacji, dostrzegania zalet i wad jej członków), r faza burzy (okres wzajemnej niechęci, nietolerancji, konfliktów), Mika S., (1987), Psychologia społeczna, Warszawa. 172 Daniela Becelewska - etap normalizacji (potrzeba wzajemnych kompromisów, powrót do empatycznych kontaktów) - faza spełnienia, czyli dojrzałości (realizowania wzajemnej pomocy wsparcia, zrozumienia, okazywania wzajemnej sympatii), Zrozumienie tych typowych etapów transformacji, które przebiegają w każdej grupie (także wsparcia), jest niezmiernie istotne (dla jej wszystkich członków oraz aktualnego lidera grupy) oraz efektów wspólnej pracy w grupie. Przejście względnie spokojne (w miarę sprawne) przez te wszystkie etapy, pozwala na dalsze funkcjonowanie grupy i osiągniecie założonego celu. W przeciwnym razie nastąpi jej rozpad, cele nie zostaną osiągnięte, natomiast emocje członków mogą ulec znacznemu pogorszeniu. O uwarunkowaniach i sposobach przezwyciężenia pojawiających się trudności w tym typie wsparcia pomocowego w literaturze polskiej dość szczegółowo pisze Z. Zaborowski (1985)14'. Nie bez znaczenia dla osiągnięcia założonych celów wsparcia są cechy osobowości lidera, jego umiejętności oraz styl pracy z grupą (Cza-bała, 2000)142. Dlatego należałoby zachęcić wszystkie osoby zainteresowane prowadzeniem grupy wsparcia (wszystkich pomagaczy, a także wolontariuszy) do ukończenia stosownej formy szkolenia, przygotowującej do tego typu pracy. Także zachęcanie przeszkolonych liderów (pomagaczy, wolontariuszy) do prowadzenia samopomocowych grup wsparcia ma istotne znaczenie dla rozwoju idei samopomocy w społeczeństwie lokalnym. Zwiększa bowiem możliwość uzyskania wsparcia, nie tylko profesjonalnego, ale także (bardzo często równie skutecznego) wsparcia nieprofesjonalnego, oraz pozwala wielu ludziom na wzmocnienie poczucia bezpieczeństwa psychologicznego i socjalnego (K. Wódz, 1985) • Każdy pomagacz (lider) pracujący z grupą, również w grupie wsparcia (działającej przy ośrodku wsparcia i w różnego typu organizacjach 141 Zaborowski Z., (1985), Trening interpersonalny, Ossolineum. 142 Czabała Cz., Sęk H., (2000), Pomoc psychologiczna, w: Psychologia t. 3, Strelau J., (red), Gdańsk. 143 Wódz K., (1985), Pomoc społeczna w świadomości mieszkańców mias ' Katowice. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 173 pozarządowych, charytatywnych, religijnych, ale także i samorządowych wykorzystuje znane sobie środki i techniki wsparcia, unikając wszelkich form nacisku i nadgorliwości w organizowaniu (szczególnie nieakceptowanych przez członków) form uczestnictwa w grupie (K.. Wódz, 1998)'44. Tam pomagacz nieprofesjonalny może uzyskać niezbędną informacją (lub superwizję) po to, aby skutecznie pomóc osobom potrzebującym wsparcia. Również po to, by nikogo nie pozostawić bez niezbędnego dla niego wsparcia. Należy także zaznaczyć, iż samo uczestnictwo w grupie wsparcia (w tym także czasowe pełnienie w niej roli lidera, pod fachową opieką i instruktażem lidera wcześniej przeszkolonego), dla wielu jego członków jest już podstawowym elementem szkolenia praktycznego. Dlatego też takie praktyczne nabycie umiejętności pracy w grupie może z powodzeniem skutkować w przyszłości podjęciem się roli lidera, także w nowej grupie, dla dobra innych osób wymagających takiego wsparcia, co przyczynia się do rozszerzania się tak potrzebnego w społeczeństwie ruchu wzajemnego wspierania się. Natomiast osobom już pracującym z grupą można polecić systematyczne uzupełnianie swej wiedzy i umiejętności. Interesujące sposoby pracy w grupie wsparcia podaje także M. Grotjahn (2000)'45, który określił również, iż paradoksem jest z reguły to, że osoby najbardziej potrzebujące terapii grupowej najmniej z niej korzystają. Ma to miejsce szczególnie wtedy, gdy do takiego uczestnictwa są one (niezależnie w jaki sposób) przymuszane. Wiele inspirujących wskazówek do pracy z grupą można także znaleźć wporadniku K. Vopela (1999)'46 oraz M. Jachimskiej (1994)147. Szczegółową natomiast typologię grup pomocowych oraz metod pracy socjalnej podaje K. Wódz (1998)'48 i J. Szmagalski (1995)'49. Wódz K., (1998), op. cit. 45 Bernard H.S., Mackenzi K.R., (red.), (2000), Podstawy terapii grupowej, Gdańsk. Vopel K. W., (1999), Poradnik dla prowadzących grupy, Kielce. Jachimska M., (1994), Grupa bawi się i pracuje, Wrocław. Wódz K, (1998), Praca socjalna w miejscu zamieszkania, Katowice. Szmagalski J., (1995), Metoda grupowa w pracy socjalnej, w. Pilch T., Lepal-c '•, (red), Pedagogika społeczna, Warszawa. 174 Daniela Becelewska Wsparcie osoby wymagającej profesjonalnej pomocv psychologicznej Bardzo ważnym zagadnieniem w interakcji pomocowej, jak wcze śniej zaznaczono, jest wstępna ocena stanu psychologicznego osobv szukającej pomocy (w kontekście jej osobistego problemu). Często bowiem pomocy poszukują osoby, których zachowanie wskazuje na: głębsze problemy psychologiczne, psychiczne, prawne socjalne, społeczne czy medyczne. W takim przypadku, jeśli wstępna ocena problemów danej osoby oraz jej sytuacja społeczna wskazuje na to, że niezbędne jest skierowanie jej do profesjonalisty (psychologa, psychiatry, lekarza, prawnika) lub do określonej placówki pomocowei, należy jej w tym pomóc. Pozostawienie bowiem takiej osoby bez fachowej pomocy grozi utrwaleniem się jej stanów, wskutek odroczenia lub nieudzielenia jej takiej pomocy. Do wymagających profesjonalnej pomocy psychologicznej, medycznej czy resocjalizacyjnej należą osoby z: - zaburzeniami czynności procesów psychicznych (np. z depresją kliniczną, neurastenią, psychozami, nerwicami, itp.), - osoby uzależnione (np. alkoholicy, narkomani, lekomani, toksykomani, hazardziści, bulimicy, anorektycy itp.) oraz z nimi współuzależnione, - osoby nieprzystosowane społecznie (socjopatyczne, zdemoralizowane, aspołeczne), - bezdomni (niezależnie od obiektywnej przyczyny tego stanu), - ofiary przemocy domowej lub środowiskowej, - osoby niepełnosprawne (umysłowo lub fizycznie), - desperaci (np. osoby prezentujące notoryczne zachowania presuicy-dalne, kompensacyjne, manifestujące zachowania szokujące, ryzykanckie itp.), - osoby, których zachowanie sugeruje występowanie głębszych problemów psychologicznych: jak np. stres posttraumatyczny przedłużony lub odroczony, dezintegracja rozwojowa, depresja przedklinicz-na, głęboki kryzys małżeński, zdrowotny, religijny, utrata sensu żyd3' stany negatywnej ekskluzji społecznej (wykluczenia społecznego); patologii społecznej, permanentnej nadpobudliwości psychoruchowej (ADHD) itp. Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 175 Osoby te z reguły wymagają fachowej pomocy psychoterapeutycznej lub psychiatrycznej i taką należy im bezwzględnie zapewnić. W każdym przypadku pomagacz, do którego trafi osoba wymagająca takiej pomocy, winien otoczyć ją opieką tak, aby umożliwić jej kontakt z profesjonalnym terapeutą (a często wręcz nakłonić ją do skorzystania z takiej pomocy). Udzielana pomoc niefachowa, w opisanych wyżej przypadkach, opóźni tylko proces leczenia (terapii), a tym samym może przyczynić się do ewidentnego pogorszenia stanu psychicznego osoby wymagającej wsparcia, z czego pomagacz (również nieprofesjonalny), winien sobie zdawać jasno sprawę. Natomiast pozostawienie takiej osoby bez pomocy (niedostrzeganie takiej potrzeby lub zignorowanie) pogorszy znacznie ten stan, co w konsekwencji utrudni jej dalsze funkcjonowanie społeczne (gdyż negatywnie wpłynie na jakość wzajemnych relacji międzyludzkich). Pomagacz w każdej sytuacji może skorzystać z pomocy (superwi-zji) wyspecjalizowanych instytucji, wykwalifikowanych pracowników innych ośrodków pomocy społecznej lub dostępnych telefonów zaufania. Wszystko po to, aby jak najpełniej pomóc osobie tego potrzebującej i aby w żadnym przypadku nie pozostawić jej bez wymaganego wsparcia (by nie być nigdy obojętnym wobec trudnej sytuacji drugiego człowieka). Gdy zatem w obiektywnej ocenie pomagacza, jego rozmówca wymaga dalszej (lub profesjonalnej pomocy), którą należałoby mu zasugerować, niezbędne jest zastosowanie w rozmowie technik negocjacyjnych, które przekonają go do skorzystania z dalszego, niezbędnego dla niego wsparcia. Temu służą zasady negocjowania w relacji wsparcia. Skuteczne negocjowanie jest jedną z podstawowych umiejętności w komunikacji społecznej (Nicrenberg, 1994)150, tym bardziej jest ono iiezbędne w sytuacji wsparcia psychologicznego. Wielu psychologów, policjantów, lekarzy, nauczycieli, pracowników socjalnych może podać ewidentne przykłady, kiedy skuteczne negocjo- Nierenberg G. I., (1994), Sztuka negocjacji jako metoda osiągania celu, War-s*awa. 176 Daniela Becelewska wanie z pacjentem (klientem, wychowankiem, podopiecznym) przyni0. sło oczekiwane przez obie strony rezultaty. Odrębnym zagadnieniem są jednak negocjacje w interwencji kry2y. sowej, obejmujące kontakt z osobą w ekstremalnej, trudnej dla niej sytuacji emocjonalnej. Negocjacje takie wymagają wiedzy psychologicz-nej, znajomości strategii negocjowania, erystyki oraz dialogu interpersonalnego, a jego skuteczność zależy od profesjonalizmu i wprawy osoby prowadzącej negocjacje (H. Januszek, G. Krzyminiewska 1995)151. W naszych rozważaniach skupimy się natomiast na wybranych zasadach negocjowania w sytuacji, gdy chcemy daną osobę przekonać o konieczności dokonania przez nią wyboru lub skorzystania z profesjonalnej pomocy terapeutycznej, psychoterapeutycznej lub medycznej, czy też zgody na dalsze kontakty pomocowe w celu realizacji zaprojektowanego dla niej procesu wsparcia. Podstawową zasadą stosowaną w negocjacjach jest przyjęcie przez pomagacza właściwej postawy wobec osoby wspieranej, która oparta jest na: takcie, łagodności, logicznej argumentacji i nie stosowaniu środków przymusu psychicznego (nie są to bowiem negocjacje biznesowe typu: twarde, miękkie, czy mieszane). Dlatego bardzo skuteczne środki stosowane w negocjacjach w interakcji wsparcia oparte sana: uświadamianiu, przekonywaniu, nakłanianiu, sugerowaniu, podpowiadaniu, realizowane z dużym wyczuciem, bez stosowania mentorstwa wobec osoby wspieranej. Posłużmy się kilkoma propozycjami. Najlepiej jest w tego typu relacjach z osobą wspieraną stosować tzw. komunikaty nie - wprost, czyli : - nie: „ty musisz...", lecz: „dobrze byłoby, gdybyś...", - nie: „powinieneś...", lecz: „na twoim miejscu...", - nie: „uważam, że ty...", lecz: „myślę, że...". Takie zwroty nie zawierają nacisku, osoba wspierana może je pi"ze' myśleć, zadecydować jak postąpi, podjąć samodzielne planowani dalszych działań. Ważne jest, aby ukazać jej różne możliwości poste." 151 Januszek H., Krzyminiewska G., (1995), Poradnik negocjatora, BydgoszcZ' Wsparcie emocjonalne osób w wybranych sytuacjach... 177 powania, a nie przymuszać do nich. Uświadomić konieczność, ale nie ubezwłasnowolniać jej. Dla skuteczności działania wspierającego ważne jest to, aby w każdym razie był to wybór świadomie dokonany przez osobę wymagającą wsparcia, a nie podejmowany przez nią pod presją pomagacza lub wykonywany za nią samą. Skuteczną techniką stosowaną w negocjacjach jest posłużenie sie. metaforą o innej osobie, która była w podobnej sytuacji, jak rozmówca, postąpiła właśnie tak i odniosła oczekiwaną korzyść. Takie przykłady bardzo przemawiają do wyobraźni osoby wspomaganej. Ukazują jd właściwą drogę samodzielnego wyboru bez odczuwania presji z strony innych osób. Takie podpowiadanie nie-wprost jest formą negocjacj1 niejawnej, skutecznej w pracy pomocowej, nie uzależniającej danej osoby od decyzji pomagacza. Sumując przedstawione powyżej rozważania o metodach, zasadach, technikach i środkach udzielania wsparcia emocjonalnego można powiedzieć, że przedstawione sposoby wsparcia nie wyczerpują z pewnością wszystkich sytuacji i możliwości udzielania pomocy osobom potrzebującym lub wymagającym wsparcia. Mogą jednak stanowić swoisty katalog propozycji w zakresie działa wspierających dla tych wszystkich pomagaczy, którzy zdobywaj^0 wiedzę lub kształcąc swoje umiejętności chcą doskonalić własny warsztat pracy. Katalog ten, ukazując wachlarz różnorodnych sytuacji i sposobów udzielania wsparcia psychologicznego, może podpowiadać jednocześnie pomagaczowi, jak opracować projekt własnych działań pomocowych wobec osób wymagających wsparcia. Podana w przypisach literatura przedmiotu umożliwia samodzielne Pogłębianie wiedzy dotyczącej omawianych działań wspierających i p°" zwoli na dalsze kształtowanie kompetencji tym wszystkim, którzy w sposób odpowiedzialny i rzetelny chcą pomagać innym. Ukazane powyżej sposoby postępowania wspierającego stanowią zatem kanW? d° samodzielnego, kreatywnego projektowania działań pomocowych 1 skutecznego (w tym także instytucjonalnego) doskonalenia własnych ^iejętności wspierających. I TY ZOSTAŃ SKUTECZNYM POMAGACZEM Nie ma istotnej pracy nad sobą bez służby bliźniemu, ani też skutecznej służby bliźniem bez pracy nad samym sobą W. Lutosławski Dla naszych końcowych rozważań o wsparciu emocjonalnym istotna jest także odpowiedź na następujące pytania: - Czy każdy może być dobrym pomagaczem? - Czy w działaniach pomocowych mogą wystarczyć tylko dobre chęci pomagacza? - Czy chcieć to znaczy móc? - Czy opanowanie technik i metod działań pomocowych może uczynić z każdej osoby skutecznego pomagacza? Spróbujmy na nie odpowiedzieć. Określenie cech idealnego pomagacza jest tak samo trudne i skomplikowane, jak zdefiniowanie cech osoby potrzebującej wsparcia. Jednakże dla rozważań o wsparciu emocjonalnym ustalenie cech idealnego pomagacza jest istotne. Spróbujmy to uczynić po to, aby móc spojrzeć także na siebie w kontekście pożądanych cech idealnego pomagacza. Jakie zatem cechy osobowości powinna posiadać osoba udzielająca wsparcia? Jakie cechy osobowości będą warunkować to, że poma-gacz będzie dobrym, skutecznym „terapeutą", do którego inni będą. zwracać się o pomoc? W każdej interakcji społecznej można wyróżnić kilka typów zachodzących tu relacji, obrazujących dany układ pomocowy: pomagacza ,A i osoby „B", wymagającej wsparcia, co przedstawia rys. 2. / ty zostań skutecznym pomagaczem 179 Rys. 2 Relacje: Pomagacz (A) - Osoba wspierana (B) ,A" % ,3" ,A" -> ,3" ,A" <- ,3" <- ,A" ,3' -> (a) (b) (c) (d) Zrozumiałe jest (vide: rys. 2), że wsparcie nie zajdzie tylko w relacji (d), chociaż nie jest to takie do końca pewne. Każdy przedstawiony układ (a, b, c, d) jest dynamiczny i dialektycznie uwarunkowany. W naszych rozważaniach istotne jest zatem określenie podstawowych uwarunkowań zachodzących w tych relacjach. Co zatem zadecyduje o tym, że w sytuacji pomocowej między osobą A i B zajdzie wyżej przedstawiona relacja (a), (b) lub (c)? Aby rozwiązać ten problem odpowiedzmy sobie na następujące pytania: - Co zadecyduje o tym, że osoba „A" będzie udzielać wsparcia osobie - Dlaczego osoba „B" (wymagająca wsparcia ) wybierze na swego pomagacza osobę „A"? - Co wpłynie na to, że osoba „A" skutecznie udzieli wsparcia osobie B"? „u . Zajmijmy się zatem pierwszym zagadnieniem i odpowiedzmy kiedy zachowania pomocowe wobec innych są wyraźnie prospołeczne, a kiedy zgoła nie. W ten sposób odpowiemy także na sformułowane przez nas pytanie: czy między danymi osobami zajdzie relacja wsparcia? Kiedy zajdzie relacja wsparcia? J. Reykowski (1978)152 analizując zachowania prospołeczne mówi, że celem takich działań jest dobro drugiego człowieka, tj. zaspokoje-nie jego potrzeb lub spowodowanie zmiany w kierunku korzystnym dla niego i określa je jako zachowanie: " allocentryczne (wynikające z empatii emocjonalnej wobec osoby potrzebującej pomocy) lub 52 Reykowski J., (1978), Teorie osobowości a zachowania prospołeczne, Warszawa. I 180 Daniela Becelewska - altruistyczne (wypływające z posiadanych norm moralnych), a nato miast - skierowane na grupę nazywa socjocentrycznymi. Zanim jednak omówimy zachowania prospołeczne spójrzmy na zachowania ludzi tzw. skrajnie prospołecznych. Ludzi skrajnie prospołecznych określa się jako „nawiedzonych czynieniem dobra". Przykładem może być tu działalność np. św. Franciszka z Asyżu, św. Jadwigi Śląskiej, brata Alberta (Andrzeja Chmielowskiego), Matki Teresy z Kalkuty i innych. Działalność takich osób cechuje kompulsywność. Nie mogą oni żyć bez pracy na rzecz innych, nie mogą oprzeć się impulsom potrzeby czynienia dobra. Ocena osobowości ludzi skrajnie prospołecznych pozwoliła na teoretyczne określenie syntetycznego obrazu funkcjonowania tych osób. Psycholodzy osobowość skrajnie prospołeczną sformułowali w sposób następujący (Marcysiak, Siek,1998)153: „Osobowość tych ludzi cechuje silny system napędu, gdzie działają takie siły jak: potrzeba agresywności, popęd seksualny, instynkt mocy i narcyzm. Siły te stojąc w opozycji do wymagań bardzo surowego superego ...wyrażają się w szlachetnych, bezkompromisowych nakazach miłości i pomagania biednym, słabym,... ascezie, poświęceniu, bezinteresowności. System ego tych osób jest dość kruche i musi się wspomagać... mechanizmami obronnymi, zwłaszcza tłumienia, przeniesienia, reakcji upozorowanych, sub-limacji. W wyniku gry tych sprzecznych sił popędy agresywności skierowane są do wewnątrz i wyrażają się głównie jako składanie siebie w ofierze innym. Energia popędu seksualnego wyraża się jako miłość do całej ludzkości... Instynkt mocy wyraża się w czynnościach pomagania, organizowania, narzucania sobie wysokich standardów działania, narcyzm wyraża się w miłości do słabych, biednych, chorych, pokorze, ascezie. To wszystko sprzyja zachowaniom kompulsywnym i stereotypowym". Przedstawiona analiza osobowości skrajnie prospołecznej jest interesująca w kontekście określenia przez nas pożądanych (i także niepo- 153 Marcysiak I., Siek S., (1998), Funkcjonowanie osobowości ludzi skrajnie pr0 społecznych w: Malinowski W.L., Orłowska M., (red), Praca socjalna służbą człoWi kowi, Warszawa. / ty zostań skutecznym pomagaczem 181 iądanych) cech pomagacza (który z pewnością nie jest osobowością skrajnie prospołeczną, lecz), który ma jednak wyraźnie uzmysłowioną potrzebą pomagania innym. Odpowiedzmy zatem, jakie cechy każdego człowieka warunkują ;ego zachowania prospołeczne (lub brak takich zachowań wobec innych)? B. Milerski i B. Śliwerski (2000)154 określają, że zachowania prospołeczne wobec innych ludzi w pewnych okolicznościach mogą się ujawnić (lub też nie), a zależy to od: _ cech osoby potrzebującej pomocy (ich podobieństwa do cech potencjalnego pomagacza lub jego bliskich), - subiektywnej oceny winnych tej sytuacji, w której dana osoba się znalazła (czy w ocenie subiektywnej pomagacza, jest ona sama odpowiedzialna za swoją sytuację, czy też nie), - sytuacji osoby potrzebującej pomocy i potencjalnego pomagacza (np. przez rozłożenie się odpowiedzialności na wszystkich, subiektywnego dystansu do osób potrzebujących pomocy w ogólności, nieznajomość faktycznej sytuacji danej osoby wymagającej takiej pomocy itp.), - braku gotowości prospołecznej u ewentualnego pomagacza (np. egocentryzm, mała empatyczność, umiejętność samousprawiedliwiania się, nastawienie manipulacyjne wobec innych itp.), - morale potencjalnego pomagacza (np. jego egoizm, znieczulica, brak tolerancji, wrogość czy pogarda wobec innych,), ~ subiektywnej oceny własnego ja (np. zdolności do pomocy innym lub jej brak), I uznawanego systemu wartości przez pomagacza (prospołecznego, antyspłecznego, aspołecznego, obojętnego). Nas jednak interesują takie zachowania, w których dana osoba chce Pomóc osobie wymagającej wsparcia. Kiedy taka relacja pomocy ma Bejsce? Najczęściej wynika to z posiadanych przez człowieka cech Osobowości, dostrzeganych przez innych, a także subiektywnie ocenia- fth przez siebie (poczucie mocy pomagania innym). Jakie zatem cechy Powieka mogą go uczynić pomagaczem? Milerski B., Śliwerski B., (2000), Pedagogika. Leksykon PWN, Warszawa. 182 Daniela Becelewska Wielokrotnie próbowano określić cechy, jakie winien posiad ¦ pomagacz, by mógł być skuteczny. Spróbujmy, przybliżając niektór wybrane poglądy na ten temat, określić te cechy, które są podstaw zachowań prospołecznych, warunkujących skuteczne wsparcie in nych. Znany psycholog CR Rogers (1991)155, jako główne cechy ideał, nego terapeuty wymienia: - autentyczność (którą wyraża on przez szczere komunikowanie roz-mówcy: jak go odbiera, jak go rozumie ), - życzliwość (występującą wówczas, gdy wzbudza on w sobie i wykazuje rozmówcy pozytywną postawę wobec niego), - akceptację (przejawianą wobec swego rozmówcy, wobec jego postaw uczuć, przekonań), - empatię (gdy staramy się wczuć w aktualne stany emocjonalne naszego rozmówcy), - nie ocenianie (tj. gdy nie osądzamy rozmówcy, co wynika z szacunku do niego, dla jego człowieczeństwa). Podobne stwierdzenia znajdujemy u M. Jarosza (1988)156, który mówi, iż w nawiązanej relacji terapeutycznej najważniejsze jest: - wzajemnie zrozumienie, - akceptacja, - szacunek, - takt w postępowaniu, - stwarzanie poczucia bezpieczeństwa, - zaufania - gotowość do współpracy. Wielu teoretyków rozszerza znacznie cechy osobowe skutecznego pomagacza. H. Sęk (1993)157 formułuje tezę, że „osoba pomagająca powinna odznaczać się wrodzonym potencjałem empatii, zdolnością spostrzegania społecznego i autentycznie uwewnętrznioną normaty*' ną motywacją do działania na rzecz innych ludzi, grup społecznych i °°' bra ogólnoludzkiego." Podkreśla, że badania nad mechanizmai"1 155 Rogers C. R., (1991), Terapia nastawiona na klienta, Warszawa. 156 Jarosz M., (1988), Psychologia lekarska, Warszawa. 157 Sęk H., (1993), Społeczna psychologia kliniczna, Warszawa. / ty zostań skutecznym pomagaczem 183 flSychologicznej regulacji zachowań prospołecznych wykazały, że go-[Owość do działań pomocowych u ludzi warunkują takie ich cechy powieka jak: , zdolności spostrzegania potrzeb i emocji innych ludzi ( które określa jako składnik trafności spostrzegania społecznego), , chęć podejmowania działań na rzecz innych ludzi (określa jako składnik motywacyjny), . umiejętność programowania czynności przynoszących korzyść innym ludziom (co nazwała składnikiem operacyjnym). Rozwijanie i kształtowanie tych właśnie cech osobowości H. Sęk uznaje za szczególnie ważne w szkoleniu osób, które mają się podjąć profesjonalnego udzielania pomocy innym ludziom w roli doradców, terapeutów, rehabilitantów. Należy w zupełności zgodzić się z tym stwierdzeniem. Jeżeli zatem przyjmiemy za H. Sęk wymienione wyżej trzy komponenty jako podstawowe detrminanty kształtowania cech osobowych pomagacza, to niezbędne staje się obecnie ich teoretyczne przybliżenie. Analizując zestaw tych cech psychicznych, w kontekście rozważań nad cechami osoby, która chce być dobrym pomagaczem, za najistotniejszy czynnik warunkujący możliwość podejmowania działań wsparcia emocjonalnego uznamy jednakże motywację. Omówmy ją zatem w pierwszej kolejności Motywacja do działań pomocowych, o czym pisze także H. Sęk, może mieć różnorodne uwarunkowania, co nie jest bez znaczenia w tym typie relacji pomocowej, jakim jest wsparcie emocjonalne, o czym się zaraz przekonamy. I tak wspomaganie innych może wynikać z tzw. „motywu egzocen-tyczno-autotelicznego". Motyw ten wypływa z przekonania o własnej Wartości zawodowej oraz przeświadczenia o tym, że podjęte działania Pomocowe będą skuteczne i korzystne dla człowieka potrzebującego ••Parcia. Takie działania pomocowe są profesjonalne, intelektualnie ^Prawne i skutecznie wykonywane, z racji dobrze pojętej roli pomaca. Pod wpływem tego motywu może działać zawodowy pomagacz, ,e kkże semiprofesjonalny oraz mądry życiowo pomagacz niepro feralny. Ten motyw dobrze rokuje także w relacji wsparcia emocjo-Łego. t. 184 Daniela Becelewska Innym motywem działań pomagacza może być „motyw norrnoce tryczny". Wynika on z poczucia prospołecznego obowiązku pornae cza wobec innych ludzi wymagających wsparcia oraz czerpania poczu cia satysfakcji z takiego działania. Ale działanie pomocowe może t wypływać też z poczucia lęku przed niespełnianiem takich norm mo ralnych (konieczność udzielania pomocy bliźniemu w potrzebie). p0. magacz, kierując się tym motywem, działa zatem z poczucia obowiąz. ku moralnego lub zawodowego wobec osób wymagających pomocy, (j zawodowego pomagacza (ale nie tylko) może to w konsekwencji doprowadzić do przeciążeń i wypalenia zawodowego. Następnie można wyróżnić tzw. „motyw empatii", który jest oparty na: - dostrzeganiu bliskości własnego ja jako składnika osobowości pomagacza, z cechami osobowości osoby wspieranej, - zbieżności własnych doświadczeń pomagacza, z przeżyciami opisanymi przez osobę wspieraną. Głównym generatorem działań pomagacza będzie tu empatia wobec przeżyć osoby wymagającej wsparcia. Ten motyw działań pomocowych bardzo często jednak skutkuje wspieraniem tylko osób w jakiś sposób utożsamianych z własnym ja. Powoduje także bardzo często stosowanie tylko jednego typu strategii pomocowej (na ogół tego samego wobec wszystkich wspomaganych). Motyw empatii w pomaganiu może zatem skutkować selekcją osób wspomaganych oraz szybko pojawiającą się rutyną w działaniu pomagacza. W relacji pomocowej można także (niestety ) wyróżnić typ „motywu egoistycznego", gdzie działania wspierające podejmowane sąprzez pomagacza ze względu na ipsocentryczną (przeceniającą) potrzeb? wykazania swojej wyższości nad innymi, własnej kompetencji zawodowej oraz w konsekwencji oczekiwanie wyrazów wdzięczności za pomoc od osoby wspomaganej. Takie działania określane mogą byc tylko jako pseudoprospołeczne, a ludzie wymagający wsparcia są P0' trzebni tym „pomagaczom" do realizacji ich własnych celów życiowycl1, „Terapeuci" tacy bardzo często (nawet towarzysko, a także w gr0111,, osób nie związanym z pomaganiem) rozprawiają o swoich „sukcesacn terapeutycznych, omawiając szczegółowo własne działania, podkreślając ich skuteczność, przytaczając uzyskane dowody wdzięczności strony osób wspomaganych. / ty zostań skutecznym pomagaczem 185 Przedstawione wyżej motywy pomagania są zatem bardzo różnorodne („identyfikujące", „powinnościowe", „autorytarne", „przeceniające") i należy tu zaznaczyć, że takie też będą one wyznaczać relacje interakcyjne oraz efekty pomocowe. Dlatego (co należy podkreślić) tak ważne w procesie doskonalenia siebie jest analizowanie przez pomagacza (a także przez potencjalnego pomagacza) podstaw swoich działań pomocowych. Sądzić należy, że odkrycie własnych motywów podejmowania działań pomocowych może być ważnym czynnikiem kształtowania samego siebie oraz własnych kompetencji prospołecznych. Drugim istotnym dla naszych rozważań warunkiem skuteczności podejmowanych działań pomocowych (w tym wsparcia emocjonalnego) jest umiejętność trafnego spostrzegania społecznego, tj. dostrzegania w swoim otoczeniu sytuacji i osób wymagających wsparcia, nazywana także decentracją interpersonalną. Decentracja interpersonalna określana jest jako umiejętność spostrzegania danej sytuacji społecznej z różnej perspektywy, przy równoczesnym koordynowaniu tych aspektów (K. Skarżyńska, 1981)'58. Decentracja interpersonalna pomagacza jest zatem warunkiem trafnego poznania sytuacji społecznej i emocjonalnej innych ludzi i sprzyja: - założonej efektywności w interakcjach społecznych, gdyż pozwala modyfikować własne zachowanie w zależności od przewidywania reakcji partnera tej interakcji, - efektywnemu komunikowaniu się, gdyż umożliwia modyfikowanie własnych wypowiedzi, tak aby dostosować je do możliwości językowych partnera i jego potrzeby informacji, * tendencji podejmowania zachowań prospołecznych. Taka zdolność warunkująca szybkie reagowanie na zachowanie Wenta jest wielce przydatna w relacji wsparcia emocjonalnego. Jest ^tem istotnym warunkiem powodzenia w działaniach wspierających P°magacza. Wolność dccentracji społecznej zależy od właściwości rozwojowych Powieka, funkcjonowania jego struktur poznawczych, a także od stawienia do osoby obserwowanej. Skarżyńska K., op. cit. 186 Daniela Becelewska Bardzo często jest to dar wrodzony. Mówimy wówczas o „intuic" psychologicznej" lub „mądrości życiowej" takich osób (pomagaczv1 Ale umiejętności te można także wyćwiczyć, jak każdą sprawność czy predyspozycję. Kompetencje te mogą się jednak kształtować tylko na bazie wiedzy psychologicznej, pedagogicznej, socjologicznej, którei ciągłe zgłębianie jest stałą powinnością pomagacza profesjonalnego Stąd tak ważne jest także permanentne kształcenie i doskonalenie własnej wiedzy i umiejętności przez każdego pomagacza w procesie samokształcenia, samorozwoju oraz dokształcania i doskonalenia zawodowego. Istotne jest tylko rozwinięcie w sobie potrzeby autoedu-kacyjnej. Dla profesjonalistów (jak i dla semiprofesjonalistów ) pomocne są tu wszelkie podręczniki, poradniki i publikacje naukowe z tej dziedziny oraz superwizje i konsultacje z licencjonowanymi pomagaczami. Tak również winien postępować każdy pomagacz nieprofesjonalny, który chce być skutecznym pomagaczem. Można tu bowiem przytoczyć słowa H. Sęk (1993)159, która swoje wskazania wobec terapeutów formułuje następująco: „Doradca powinien dysponować wiedzą o zdrowiu psychicznym i chorobie, o etiologii chorób, o warunkach i procesach rozwojowych, o stresie i krytycznych wydarzeniach oraz o sposobach radzenia sobie z nimi poprzez różne formy samoświadomości, twórczości i spontaniczności." Dlatego uznając słuszność tych wskazań należy stanowczo podkreślić, że same chęci (poczucie „powołania" do pracy „terapeutycznej co bardzo często się zdarza) to jeszcze za mało, aby móc skutecznie pełnić rolę pomagacza profesjonalnego. Przestrzeganie przesłania „pn-mum non nocere" („przede wszystkim nie szkodzić") oraz instytucjonalne i samodzielne, systematyczne zgłębianie wiedzy i umiejętności, może być gwarantem tego, że „chcieć to także móc." Pomagać innym to wspierać ich, ale jednocześnie być: wiarygo"' nym, odpowiedzialnym i gotowym do niesienia skutecznej pomocy (wsparcia psychologicznego), bez przekraczania własnych kompeten cji i nadużywania zaufania osób wymagających takiego wsparcia- Sęk H., (1993), Społeczna psychologia kliniczna, Warszawa. / ty zostań skutecznym pomagaczem 187 jsjie bez znaczenia jest także stała gotowość percepcyjna pomagała i otwartość na analizowanie i syntetyzowanie zjawisk otaczającej geCzywistości. Cenne wskazania w tym względzie precyzuje J. Mak-selon (1995)'60, podkreślając, jak bardzo ważne dla właściwego przebiegu procesu wsparcia jest skoncentrowanie się na przychodzącej osobie: zainteresowanie jej wnętrzem, uczuciami, myślami, pragnieniami, pierwszymi ideałami, osiągniętymi celami. Taka postawa pomagała powoduje otwarcie się osoby wspieranej na oferowaną jej pomoc jwzbudza pragnienie wewnętrznej zmiany u osoby szukającej pomocy. Odczytuje ona bowiem zainteresowanie swoją osobą ze strony pomagacza, chęć niesienia pomocy, udzielenia wsparcia emocjonalnego, jto sprzyja właściwej interakcji pomocowej. Możemy zatem powiedzieć, że prócz czynnika intelektualnego w działaniach pomagacza istotny jest także czynnik emocjonalny, jak ważny element zachowań empatycznych, Wyjaśnia to tzw. model pobudzenia - bilansu sformułowany przez J, Piliavin (1981)'61, która określa, że im większe jest pobudzenie empatyczne przeżywane przez osobę dostrzegającą krytyczną sytuację innej osoby, tym szybciej jest ona skłonna do udzielenia jej pomocy. Stąd kształtowanie uczucia empatii dobrze rokuje w podejmowaniu iialań prospołecznych. Jest to istotna wskazówka wychowawcza i au-loedukacyjna. Tu jednakże należy stwierdzić, że pracownik socjalny w trakcie zdobywania kwalifikacji zawodowych (ale także już w trakcie preorientacji zawodowej), podwyższa, posiada w sobie lub wykształca takie "ffiiejętności spostrzegania społecznego. Dlatego należy sądzić, iż ta Wolność w jego działaniach wspierających jest wykorzystywana w sposób prawidłowy, tak jak w pozostałych procedurach zawodowych. Trzecim analizowanym przez nas warunkiem skutecznego pomaga-Jlajest umiejętność programowania własnych czynności pomocowych, łających na celu wspieranie innych ludzi. Umiejętności preparacyjne 0Parte są nie tylko na wiedzy o strategiach udzielania wsparcia, ale Makselon J., (1995), Psychologia dla teologów, Kraków. "" Piliavin J.A., Dovidio J. F., Gaertner S.L., Clark R. D., (1981), Emergency in-^ention, New York, Acad. Press. 188 Daniela Becelewska w dużej mierze na inteligencji poznawczej pomagacza oraz zdolnością h organizacji pracy własnej. Profesjonalny pomagacz rozwija własn umiejętności, zdobywa sprawność w trakcie dokształcania i doskonale nia zawodowego oraz rozwoju osobistego. Podobnie musi postępowa pomagacz nieprofesjonalny, jeśli chce być uczciwy w swoich działa-niach wobec osoby wspieranej. Co decyduje o wyborze kogoś na pomagacza? I teraz odpowiemy na pytanie dlaczego jedne osoby częściej wybierane są na pomagaczy, przez osoby wymagające wsparcia, niż inne? Jakie zatem cechy decydują o tym, że ktoś jest postrzegany jako skuteczny pomagacz? Odpowiedzmy zatem jaki powinien być „idealny pomagacz"? Na podstawie dyskusji i*rozmów z wieloma terapeutami, obserwacji oraz opisu ich działań, a także biorąc pod uwagę próbę sformułowania pożądanych cech pomagacza przez uczestników grupy szkole-niowo-terapeutycznej162, można ustalić zestaw niezbędnych cech osobowych pomagacza, warunkujących skuteczność relacji pomocowej, ujmując je w sensie dynamicznym i rozwojowym. Katalog tych cech może posłużyć każdemu pomagaczowi do samooceny, a następnie samorozwoju, autoedukacji i dalszej pracy nad doskonaleniem własnej osobowości. Oto katalog cech idealnego pomagacza: CECHY IDEALNEGO POMAGACZA 1. Wzbudza zaufanie 2. Umie słuchać 3. Rozumie i właściwie diagnozuje problemy 4. Jest gotowy nieść pomoc 5. Jest uczciwy w swoich działaniach 6. Doskonali swoje umiejętności pomagacza: - empatię, - asertywność, - umiejętność komunikowania, - sztukę uwodzenia, motywowania, Grupa szkoleniowa kursu psychoterapii, Bytom 1997r. / ty zostań skutecznym pomagaczem 189 - style i strategie pomagania, - dystansowania się do problemów, (- przeciwdziałania lepności emocjonalnej, - powstrzymywania się od narzucania swoich poglądów i rad. Analizując przedstawiony zestaw cech osobowych pomagacza W kontekście tego, co powiedziano wcześniej można stwierdzić za M. jaroszem (1988)'63, że w relacji terapeutycznej najistotniejsze i warunkujące skuteczność działań pomocowych, są wyraźnie ze sobą powiązane w osobowości pomagacza ściśle określone: elementy emocjonalne, poznawcze oraz sprawność postępowania. Mając na uwadze trudność w dokonaniu samooceny (rozróżnienia ja realnego od ja idealnego) można zaproponować pomagaczowi skorzystanie z narzędzia diagnostyczego, jakim jest niżej przedstawiony formularz katalogu cech. Został on opracowany dla celów edukacyjnych i stosowany jest z powodzeniem do samooceny przez pomaga-czy, jako Katalog samooceny nr 1 „Czy jesteś idealnym pomagaczem?" Aby dokonać samooceny należy (rzetelnie i uczciwie) odpowiedzieć sobie na pytania tego Katalogu według podanego klucza. I Istotne jest to, aby w ocenie własnych cech, motywów oraz skuteczności działania pomocowego być wobec siebie szczerym i obiektywnym. Pozwala to bowiem odkryć własne słabości i niedostatki oraz określić obszary dalszego doskonalenia siebie, własnych umiejętności, a także wzmocnić motywację do dalszych skutecznych działań prospołecznych. Jeśli po szczerym wypełnieniu Katalogu okaże się, że przeważają odpowiedzi - „tak" - należy tylko pogratulować idealnemu pomaga-czowi (już działającemu lub kandydatowi na pomagacza). ¦ Jeśli większość (powyżej 10 punktów ) uzyskanych odpowiedzi to • nie", lub „nie wiem", to wynik ten mówi o tym, że pomagacz winien l^zcze popracować nad doskonaleniem własnych cech osobowych, *arunkujących skuteczność pomagania innym. Jarosz M, (1988), Psychologia lekarska, Warszawa 190 Daniela Becelewska Katalog samooceny cech nr i Czy jesteś idealnym pomagaczem? Lp. Czy: Tak Nie NiT1 wiem 1 Lubisz ludzi? 2 Pomagasz z dobroci serca? 3 Jesteś otwarty wobec innych? 4 Posiadasz kulturę osobistą? 5 Jesteś cierpliwy? 6 Umiesz słuchać? 7 Umiesz tworzyć miłą, życzliwą atmosferę? 8 Wzbudzasz zaufanie? 9 Jesteś empatyczny? 10 Jesteś komunikatywny? 11 Masz intuicję? 12 Umiesz dostrzegać i nazywać problemy? 13 Widzisz drogi rozwiązywania problemów? 14 Masz motywację do działania? 15 Jesteś uczciwy w określaniu własnych kompetencji? 16 Doskonalisz swoje umiejętności? 17 Posiadasz energię i bioenergię? 18 Jesteś tolerancyjny? 19 Jesteś asertywny? 20 Umiesz zapobiegać lepności emocjonalnej klienta? Razem Po przestudiowaniu tego, co wcześniej powiedziano, można dość łatwo określić co należy w sobie zmienić, aby stać się bardziej skutecznym pomagaczem. Spróbujmy zatem dokonać tej samooceny dla własnego dobra i dobra osób wspomaganych. Tu jednocześnie odpowiemy sobie na pytanie, dlaczego od niektórych „pomagaczy" osoby wspierane stronią, dlaczego unikają kontaktu z nimi (lub dalszego kontaktu), dlaczego kontakt z takim „pomagaczem zamiast im pomóc to szkodzi? Profesjonalne wsparcie emocjonalne powinno być oparte na zas3" dach funkcjonujących w relacjach terapeutycznych. Stąd bardzo waZ" ne jest, aby wspierając osobę znajdującą się w trudnej dla niej sytuacj1- / ty zostań skutecznym pomagaczem 191 potencjalny pomagacz zachował pewien dystans wobec swego klienta smagającego wsparcia emocjonalnego, tak aby udzielana pomoc była izeczywiście wspierająca. piątego zawsze należy tak zaplanować swoje działanie, aby nie było Ono zanadto odruchowe i nie wynikało li tylko z określonych przeżyć wewnętrznych pomagacza. Należy tu bowiem, prócz pozytywnych stanów psychicznych pomagacza generujących proces wsparcia, wymienić także takie, które hamują jego przebieg. Jakie zatem zachowania pomagacza wpływające niekorzystnie na proces wsparcia emocjonalnego? Mając na uwadze to, co dotychczas powiedziano, możemy wymienić: 1) brak empatii, czyli brak zrozumienia dla problemów osoby wspieranej (na zasadzie „syty głodnego nie zrozumie"), 2) nadgorliwość w rozwiązywaniu problemów (klienta), a w efekcie ubezwłasnowolnienie go lub wyręczanie, uzależnianie od siebie jako pomagacza (przymuszanie jej, usługiwanie jej, itp. „ja to sam załatwią"), 3) brak asertywnej postawy wobec klienta ("muszę mu pomóc", „nie mogę mu odmówić"), 4) wypalenie zawodowe, słaba aktywność pracownika, znużenie, zniechęcenie, rutyna w działaniu, przedmiotowe traktowanie osoby wspieranej („i znowu następny klient"). Problematyka ta wiąże się także z możliwością kształtowania w sobie przez pomagacza cech osobowych niezbędnych w relacjach pomocowych, jak również wyzbywanie się zachowań utrudniających relację Wsparcia po to, by stać się bardziej (lub rzeczywiście) skutecznym Pomagaczem. Omówmy to kolejno. O empatii powiedzieliśmy dość szczegółowo uprzednio, a także ^Poprzednich rozdziałach. Zdolność tę człowiek nabywa w procesie Echowania, ale może ją także rozwinąć w trakcie autoedukacji, o czym tee także D. Goleman (1997)164 i inni psycholodzy i pedagodzy zajmujący się tym problemem. Goleman D., (1997), op. cit. 192 Daniela Becelewska Natomiast brak asertywnej postawy pomagacza w realizowanych przez siebie działaniach pomocowych stanowi istotny problem związa ny z pułapkami pomagania (asertywność to stanowczość, która nie rani) a takiej postawy można się także nauczyć (o czym pisze dość szczegółowo M. Król-Fijewska). Jakie z tego płyną korzyści dla pomagacza? Asertywna postawa pomagacza wobec osoby wspieranej uchroni go od- - nadopiekuńczości ( nadgorliwości, nachalności, nieoczekiwanego przez innych altruizmu), a także od: - przeżywania negatywnych uczuć (w przypadku, gdy efekty jego działań będą rozbieżne od antycypowanych przez niego). Asertywność pozwoli pomagaczowi także na skuteczne przeciwdziałanie: - lepności emocjonalnej (ze strony osoby wspieranej), - uzależnienia osoby wspieranej od pomagacza („on jest moją deską ratunku") oraz wytwarzania się w psychice osoby wspieranej poczucia: • ubezwłasnowolnienia („lepiej niech on to dla mnie załatwi"), czy stanu • wyuczonej bezradności (,ja nie wiem jak to zrobić, on to zrobi le- piej")- Jest to zatem zagadnienie ważne w sensie obiektywnym dla wszelkich działań prospołecznych i w tym także dla wsparcia emocjonalnego. Aby uświadomić sobie, czy jesteśmy asertywni w relacjach pomagania, spróbujmy ocenić poziom własnej asertywności w sytuacjach pomocowych przedstawionym poniżej Testem samooceny nr 2 „Czy jesteś asertywnym pomagaczem?", często stosowanym w szkoleniu profesjonalnych pomagaczy. Jeśli na pytania tego testu odpowiedzi przeważające to „tak" i jeśli dodatkowo przywołały one negatywne emocje związane z wspomnieniami takich własnych działań pomocowych (jak: poczucie zniechęcenia, zwątpienia lub obniżenia poziomu aktywności), jest to wyraz „nie-asertywnej postawy pomagacza" i widoczny symptom zbytniego zaangażowania się w „naprawianie świata". Stan ten może spowodować popadanie w „pułapkę pomagania", która niekorzystnie wpłynie na sytuacje pomagacza i może w konsekwencji przyczynić się do wysfó" pienia wielce niekorzystnego dla pomagacza stanu wypalenia zawodowego. / ty zostań skutecznym pomagaczem 193 Test samooceny nr 2 Czy jesteś asertywnym pomagaczem? Lp. Czy: Tak Nie Nie pamiętam I wyrażałeś kiedyś gotowość udzielenia wsparcia osobie, która nie miała takiej potrzeby lub ją wyraźnie negowała? 2 zdarzyło ci się udzielić komuś wsparcia, chociaż byłeś przekonany, że twoje działania są bezcelowe? 3 starałeś się pomóc osobie, która wyrażała niechęć do przyjmowania pomocy (w tym także od ciebie)? 4 udzielałeś wsparcia osobie, o której wiedziałeś, że chce cię ona wmanewrować w swoje problemy, które z powodzeniem może sama sobie rozwiązać? Razem: Dlatego jeszcze raz należy tu podkreślić, że asertywności można ina.eży się nauczyć (Król-Fijewska, 1992)'65. Do tego też należy zachęcać każdego (a szczególnie potencjalnego) pomagacza, który nie opanował jeszcze tej umiejętności. Pomagacz musi w sobie wyrobić postawę asertywną, gdyż przeciwnym razie może on bowiem zostać zawłaszczony przez osobę wspieraną lub popaść w pułapkę własnej nadgorliwości. Następnym zatem problemem, na który chcemy zwrócić uwagę, jest nadgorliwość pomagacza. Omówmy tę postawę. W działaniach pomocowych nadgorliwego pomagacza możemy rozpoznać po tym, że: f. toksycznie angażuje się w sprawy klienta (co jest określane jako „branie na sucho", ciągle myśli o jego problemie, o sposobach rozwiązania go), - przejawia przeniesienie (tj. własnych nie odreagowanych uczuć na obiekt omawiany przez rozmówcę, upatruje w osobie wspieranej lub Król-Fijewska M., (1992), Trening asertywności, Warszawa. 194 Daniela Becelewska w jej sytuacji samego siebie, wspomina własne doznania z przeszłości, prezentuje w czasie sesji pomocowej emocje nieadekwatne do analizowanej sytuacji osoby wspieranej), - przejawia silną identyfikację z problemem osoby wspieranej, (sytuacja taka występuje wówczas, gdy pomagacz próbuje tak rozwiązać problem danej osoby, jakby to był jego własny, a nie osoby wspieranej), - uruchamia własne mechanizmy kompulsywne (czyli doświadcza przymusu działania pomocowego wobec innych, sam wychodzi z ciągłą ofertą niesienia pomocy innym, nawet wbrew oczekiwaniom osób wspieranych, kontroluje ich działania), - uzależnienia się od pomagania (postawił sobie za jedyny cel własnego życia rozwiązywanie problemów osób wspieranych, kosztem innych spraw, w tym własnych, osobistych), - prowokuje u siebie fiksacyjne działania pomocowe (przejawiające się w uporczywych, powtarzających się działaniach, opartych na tej samej pragmatycznej ścieżce myślowej), - preferuje dyrektywny lub radykalny styl pomagania (w tym działanie za innych, dla innych), - indoktrynuje rozmówcę (tzn. wpaja mu własne wizje, przekonania, poglądy), - przejawia własny pracoholizm (grozi to przeciążeniem i wypaleniem zawodowym), - ma poczucie nadodpowiedzialności za osobę wspomaganą (wytwarza w sobie postawy mesjanistyczne, wykazuje nadaktywność w rozwiązywaniu problemów osoby wspieranej, co w efekcie powoduje ubezwłasnowolnienie jej lub wyręczanie, uzależnianie od siebie jako pomagacza, przymuszanie jej, usługiwanie itp.), - przejawia nadmiarowy altruizm (czyli nadmierne poświęcanie się w niesieniu pomocy osobom wspomaganym, nawet wówczas, gdy one tego nie potrzebują i w ten sposób realizuje własne wyobrażenia o sobie samym, jako jednostce nie zastąpionej, idealnym poma-gaczu: ,ja ci pomogę ,o nic się nie martw", a dzieje się to często kosztem swoich najbliższych, samego siebie). Takie zachowania nadgorliwego pomagacza uniemożliwiają r011 także autorefleksję i weryfikację własnymi postaw pomocowych. Należy / ty zostań skutecznym pomagaczem 195 tu zaznaczyć, że opisane zachowania można zaobserwować również w innych relacjach interpersonalnych, np. w rodzinie, małżeństwie, placówkach wychowawczych, socjalnych itp. Zawsze skutkują negatywnie dla wzajemnych interakcji społecznych. W przeciwdziałaniu kształtowania się nadgorliwej postawy pomocowej przydatne może być danie sobie pod rozwagę - znanego powiedzenia: „nadgorliwość gorsza od faszyzmu" - oraz słów K. Jedlińskiego (1993)166„z pomocą nie należy spieszyć, z pomocą należy przychodzić". Cenne wskazówki zapobiegania stanom zbytniego zaangażowania się w sprawy innych osób znajdujemy u wielu profesjonalnych poma-gaczy, w tym także u C. A. Whitekera167, który zwraca uwagę na to, aby zbyt poważnie i zbyt serio nie traktować wszystkich i wszystkiego. W niezbędnych tu działaniach profilaktycznych (zapobiegających takiej nadgorliwości pomocowej) autor ten zaleca: - porzuć przekonanie o swojej misji, którą masz do spełnienia, - ucz się wycofywać, ale też i startować z każdej pozycji, - bądź podejrzliwy wobec powtarzających się sekwencji własnych (powtarzających się) reakcji, - odsuń każdą osobę znaczącą na drugi plan, - ucz się kochać, flirtuj z własnym dzieckiem, - niszcz chętnie własne wcześniej ustrukturowane role. Następnym wysoce niekorzystnym zjawiskiem, które może się ujawnić w pracy pomagacza, jest wypalenie zawodowe. Syndrom ten może także pojawić się nie tylko u pomagacza profesjonalnego, ale także i u nieprofesjonalnego. Czym jest wypalenie zawodowe u pomagacza? Można określić, że jest to ten sam syndrom przemęczenia, zniechęcenia, przepracowania, poczucia niemocy, bezsilności, braku perspektywy rozwoju, monotonii działań w procesie pracy pomocowej, jak u każdej innej osoby pracującej. 66 Jedliński K., (1993), Jak rozmawiać z tymi co utracili nadzieje, Warszawa. 167 Whiitaker CA., A family is a four - dimensional relationship. w: Guerin P.J, (red.), Family therapy and practice, Gardner Press, New York. 196 Daniela Becelewska O problemie wypalenia zawodowego pisaliśmy w poprzednim rozdziale, a teoretycy problemu sprecyzowali także zakres działań pomocowych, profilaktycznych i prewencyjnych. Jeśli zatem pomagacz (w tym nieprofesjonalny) wykazuje zbyt duże zaangażowanie i poświęcenie w sprawy osób wspomaganych, bierze na siebie odpowiedzialność za rozwiązanie ich problemów, wydatkuje zbyt dużo energii w pracy z innymi i mimo to nie odczuwa satysfakcji ze swoich działań, można podejrzewać, że będzie dotknięty wypaleniem zawodowym. Aby sprawdzić czy wypalenie zawodowe jest realnym zagrożeniem w pracy pomocowej można rozwiązać testy samooceny zaproponowane przez J. Fenglera (2000)l68 oraz skorzystać z zaproponowanych działań profilaktycznych i prewencyjnych w tym zakresie. My natomiast proponujemy skorzystanie z przedstawionego poniżej testu samooceny nr 3 „Zagrożenie wypaleniem zawodowym", po wypełnieniu którego oceniająca się osoba sama określi, na ile jest zagrożona wypaleniem zawodowym (w swojej pracy profesjonalnej czy woluntarnej). Jeśli w wypełnionym rzetelnie przez pomagacza teście nr 3 więcej, niż 15 odpowiedzi znalazło się w rubryce „tak" lub „tak" i „nie wiem", wskazuje to na konieczność dokonania autoanalizy przyczyn tego stanu. Taki wynik może być bowiem podstawą następującej diagnozy: realne zagrożenie lub początek pierwszej fazy wypalenia zawodowego. Jest to już sygnał konieczności zajęcia się tym problemem i wyszukania przyczyn tego stanu, w celu wyeliminowania ich oraz podjęcie auto-terapii dla złagodzenia lub zredukowania skutków wypalenia. Gdy wyniki testu nr 3 wskazują, że konieczne jest bardziej racjonalne działanie i większa dbałość o własne zdrowie psychiczne, aby nie popaść w pułapki pomagania i nie ulec skrzywieniu zawodowemu (czyli deformacji osobowości, o której pisze m.in. J. Fengler), należy bezwzględnie otoczyć siebie właściwą troską i autowsparciem psychologicznym. W tym celu postawmy sobie pytanie: jak zapobiegać wypaleniu zawodowemu zajmując się wsparciem emocjonalnym? Fengel J., (2000), Pomaganie męczy. Wypalenie w pracy zawodowej, Gdańsk. / ty zostań skutecznym pomagaczem 197 Test samooceny nr 3 Zagrożenie wypaleniem zawodowym (opracowanie D. Becelewska wg. Enzmann D. I. Kleiber D. Helfer Leiden, Asanger--Verlag, Heiderberg, 1998) Lp. Czy obserwujesz u siebie następujące objawy? Tak Nie Nie wiem 1 Niechęć przed pójściem do pracy? 2 Uczucie zawodu wobec siebie (stać mnie „na więcej")? 3 Złość i niechęć (na innych lub do siebie)? 4 Poczucie winy (nie jestem zbyt dobry, lenię się)? 5 Brak odwagi lub obojętność wobec bliskich ci osób'' 6 Negatywizm (wobec szefa, kolegów, zadań)? 7 Izolację i wycofanie się (w pracy, z towarzystwa, imprez, społeczeństwa)? 8 Codzienne uczucie zmęczenia i wyczerpania? 9 Częste „spoglądanie na zegarek"? 10 Wielkie zmęczenie po przyjściu z pracy? 11 Utratę pozytywnych uczuć do klienta (petenta)? 12 Przesuwanie terminów spotkań z klientami? 13 Awersję do telefonów, wizyt, klientów? 14 Stereotypizację klientów („z góry wiem czego chce") 15 Niezdolność do koncentrowania się na problemach przedstawianych przez klienta? 16 Wrażenie bezruchu w pracy („nic się nie dzieje")? 17 Cynizm i postawę wycofującą wobec klientów? 18 Wzrost tendencji do pełnienia „służby zgodnie z obowiązującymi przepisami"? 19 Unikanie dyskusji z kolegami na temat pracy? 20 Zakłócenia snu (budzenie się w nocy, trudności z porannym wstawaniem)? 21 Zajmowanie się sobą (egoistycznie i egocentrycznie)? 22 Nadmierne zażywanie leków (trakwilizatory, alkohol)? 23 Częste przeziębienia i inne infekcje, grypy? 24 Częste bóle głowy, przewodu pokarmowego? 25 Nieustępliwość w myśleniu, niechęć do zmian? 26 Nieufność (lęki, poczucie zagrożenia)? 27 Problemy małżeńskie i rodzinne? 28 Częstą nieobecność w miejscu pracy (wychodzenie zwolnienia)? 29 Częste poirytowanie, drażliwość, brak cierpliwości? 30 Myśli o ucieczce, chęć porzucenia i zmiany pracy? — Razem 198 Daniela Becelewska Są na to skuteczne sposoby, które nie pozwolą pomagaczowi „usztywnić się", umożliwią mu natomiast zdystansowanie się do wielu spraw. Możemy tu z powodzeniem zastosować w autopomocy wszystkie te sposoby, które zostały zaproponowane w technikach wsparcia emocjonalnego osób wypalonych zawodowo. Do technik tych wszystkim pomagaczom należałoby także na zakończenie naszych rozważań zalecić jeszcze do przemyślenia i stosowania kilka poniższych sentencji: - pomagaj innym, ale nie angażuj się bez reszty w ich sprawy: „oni to oni, a ty - to ty", - pamiętaj, że masz także własne życie pozapomocowe; realizuj się nie tylko w działaniach na rzecz innych - bo może oni tego, aż tak, od ciebie nie oczekują, - wychodź z pomocą, ale nie narzucaj jej innym, - bądź asertywny, zadbaj także o siebie, ty też jesteś osobą wymagającą własnej troski i pomocy. Co decyduje o skuteczności działań pomagacza? I teraz odpowiemy na ostanie z postawionych uprzednio pytań: co warunkuje skuteczność wsparcia udzielanego przez osobę A osobie B wymagającej wsparcia? Dla oceny efektywności procesu wsparcia psychologicznego istotne jest to, w jakim zakresie pomagacz jest w stanie rzeczywiście pomóc osobie wymagającej wsparcia. Zagadnienie to częściowo omówiliśmy w rozdziale 4, a obecnie posłużmy się tu doświadczeniami znanych terapeutów, porównujących skuteczność terapii profesjonalnej i udzielanego wsparcia. Wielu bowiem teoretyków zajmujących się efektywnością działań terapeutycznych precyzuje spostrzeżenia, które mogą być także przydatne dla naszych rozważań nad projektowaniem wsparcia emocjonalnego. Przytoczmy zatem na wstępie wybrane stwierdzenia, mówiące o tym, jakie efekty działań pomocowych obserwowalne są w czasie profesjonalnych sesji terapeutycznych oraz jakie w trakcie pomocy doraźnej, czasem zaaranżowanej przypadkowo, nieprofesjonalnej. / ty zostań skutecznym pomagaczem 199 M. Shepard (1995) stwierdza, że skuteczna psychoterapia prowadzi do tego, że człowiek z zamkniętego staje się śmiały i otwarty Działania te oparte są na uruchamianiu przez terapeutę dwóch procesów: - po pierwsze na nakłanianiu do szczerego wyrażania siebie wobec innych ludzi oraz na - namawianiu do działania wbrew swoim obawom (kontrafobicznie) Dodaje przy tym, co jest ważne dla naszych rozważań, że stan samoakceptacji człowieka w większym stopniu zależy od jeg0 we_ wnętrznej motywacji, niż od posiadanych terapeutycznych umiejętności. Określa także (co jest tu także istotne), iż swoje myśli, pragniema i działania równie dobrze każdy człowiek może dzielić z przeciętnymi ludźmi, jak z profesjonalnymi terapeutami. Odkrywanie się przed : tzw. „zwykłym" człowiekiem, co podkreśla H. Shepard, ma nawet pewne zalety. Mówi ona do osób poszukujących pomocy w następujący sposób: „Jeżeli na przykład osoba taka („zwykły człowiek") zareaguje w sposób nieterapeutyczny, będziesz mógł się pozbierać, otrzepać i spróbować jeszcze raz; natomiast podobna reakcja terapeuty (profesjonalisty) sprawi, że zaraz zaczniesz sobie wmawiać, że to twoja wina, bardziej :ię to zaboli i będziesz mniej skłonny do ponowienia tej próby (poszukiwania pomocy)". Znany terapeuta, Milton H. Ericson (1997)'70 uważał, że w procesie udzielania pomocy istotne jest nie tylko szukanie rozwiązań i u}a-wianie zmiany, ale też ukazywanie możliwości tkwiących wewnątrz cażdej osoby. Wynika z tego, że często przygodnie zasłyszana opinia o sobie może mieć równie duże znaczenie mobilizujące dla osoby n0_ szukującej wsparcia, jak działania stricte terapeutyczne. Namysłowska I. (1997)17' stwierdza także, iż chociaż istnieje zasadnicza różnica pomiędzy terapią a rozmową, stanowiącą interakcją Sp0-eczną, to... „Taka interakcja społeczna (np. rozmowa z przyjacielem) 169 Shepard H., (1995), Psychoterapia dla każdego, Warszawa. 170 Barker F., (1997), Metafory w psychoterapii, Gdańsk. 171 Namysłowska I., (1997), Terapia rodzin, Warszawa. 200 Daniela Becelewska może przynieść korzystne efekty w postaci zmiany (np. postawy wobec męża); w przypadku terapii ten korzystny efekt jest celem. Dodaje, „że podobny efekt, jak w trakcie terapii można osiągnąć poprzez zwykłą rozmową, często z nieprofesjonalistą, jeśli tylko otworzy on (przed rodziną) nowe możliwości i perspektywy". Słowa te potwierdzają także to, co powiedziano wyżej. Przyjmując tak ujętą różnicą pomiędzy terapią a rozmową wspierającą możemy zatem dla naszych celów zobrazować to w sposób następujący (rys. 3): Rys. 3 CEL efekt INTERAKCJA SPOŁECZNA ^ rozmowa CEL efekt TERAPIA PSYCHOLOGICZNA Zasygnalizowane różnice pomiędzy terapią (jako ważnym typem poradnictwa psychologicznego) a rozmową psychologiczną (jako elementem omawianego przez nas wsparcia) pozwalają na następujące stwierdzenie: chociaż inne są cele tych typów pomocowych, to w praktyce mogą być one równie skuteczne. Stwierdzenie to jest istotne dla naszych dalszych rozważań o efektywności wsparcia psychologicznego, w którym rozmowa wspierająca ma równie duże znaczenie pomocowe, jak pozostałe elementy tego wsparcia. Pamiętamy bowiem, że na wsparcie emocjonalne składa się: - rozmowa wspierająca, - podtrzymanie emocjonalne - mobilizowanie do podjęcia skutecznego radzenia sobie z zaistniałą sytuacją. Stąd też wsparcie emocjonalne (o czy szczegółowo wcześniej mówiliśmy), ujęte jako samodzielny typ poradnictwa psychologicznego lub też jako element składowy systemu pomocy społecznej (psycho- i Jakość zmiany zmiana / ty zostań skutecznym pomagaczem 201 społecznej), należy określić jako istotne, oczekiwane i efektywne działanie prospołeczne wobec osób znajdujących się w trudnej dla siebie sytuacji. Może być realizowane nie tylko przez profesjonalistów, ale także przez wszystkich, którzy chcą opanować skuteczne metody i techniki wspierania innych. Warunkiem efektywności wsparcia jest odpowiedniość interakcji (spełnienie wzajemnych oczekiwań: osoby wspieranej i wspierającej), adekwatność treści i formy wsparcia (dostosowanie do określonej sytuacji), zgodność z potrzebami osoby wspieranej (czy? jak? od kogo oczekuje tego wsparcia?) i z cechami osobowości pomagacza (czy chce? czy może? czy potrafi udzielić takiego wsparcia? (o czym już szczegółowo wyżej mówiliśmy). Dlatego (w świetle tego, co dotychczas powiedziano), należy stanowczo podkreślić, że pomagaczem może zostać każdy, jeśli tylko tego chce i jeśli (także poprzez własne samokształcenie) o to będzie się starał. Sumując należy także dodać, iż wsparcie emocjonalne wymaga odwagi w zainicjowaniu go lub tylko pozytywnej odpowiedzi pomagacza na oczekiwaną przez kogoś pomoc (sygnalizowaną mniej lub bardziej widocznie). Stąd dla naszych rozważań istotne jest tu przypomnienie bardzo ważnej konkluzji z badań przeprowadzonych przez K. Wódz (1985)172, która stwierdza: o tym, czy i kiedy jednostka wchodzi w kontakt z instytucją pomocową, decyduje nie tylko jej obiektywne położenie społeczne, ale także czynniki osobowościowe i kulturowe. Oznacza to, że nie zawsze (i nie w każdym przypadku) osoba potrzebująca (w tym także omawianego przez nas wsparcia emocjonalnego), przyjdzie (lub zwróci się do kogoś) po taką pomoc. Bardzo często należy jej taką pomoc umiejętnie (o czym szczegółowo mówiliśmy) zaoferować. Dlatego dużą rolę mają tu do spełnienia (obok profesjonalistów) także pomagacze semiprofesjonalni. Pomagacz semiprofesjonalny pomaga, gdyż wspieranie innych jest wpisane (wyraźnie lub tylko zasygnalizowane) w jego obowiązki zawodowe. W tej grupie pomagaczy na 172 Wódz K., (1985), Pomoc społeczna w świadomości mieszkańców miasta, Katowice. 202 Daniela Becelewska uwagę i podkreślenie zasługują przede wszystkim działania pracowników socjalnych. Pracownik socjalny, zgodnie z obowiązującą ustawa o pomocy społecznej, to osoba przygotowana zawodowo do wykonywania swoich obowiązków wynikających z procesu pracy w zakresie pomocy społecznej. Stąd pracownik socjalny to dobrze przygotowany absolwent szkoły pracowników socjalnych (służb społecznych) lub osoba legitymująca się wykształceniem (licencjackim czy magisterskim) w zawodach takich jak: pedagog, socjolog, polityk społeczny (również i psycholog). Osoby te mają przygotowanie w zakresie wiedzy psychospołecznej niezbędnej do rozumienia reakcji człowieka i posiadają kompetencje do podejmowania działań pomocowych, także w tym zakresie. Obserwowany proces zdobywania przez pracowników socjalnych dodatkowych kwalifikacji, uprawnień czy licencji, pozwala także na podejmowanie przez nich szeroko rozumianego wsparcia emocjonalnego wobec swoich podopiecznych. Mogą zatem także skutecznie nie tylko animować, propagować, ale również wdrażać innych (np. szkoląc wolontariuszy) do działań prospołecznych, w tym także szeroko rozumianych sojuszników (tj. wszystkich tych, którzy chcą wspierać innych). Dlatego, mimo obciążających zadań administracyjnych, w pracy socjalnej nigdy nie powinien zagubić się człowiek, z jego specyficznymi reakcjami, problemami, dążeniami, oczekiwaniami lub wyuczoną bezradnością. Jeśli zatem pracownik socjalny potrafi sobie uświadomić problemy psychologiczne swojego klienta, określić i przyjąć właściwą platformę porozumienia (i współdziałania), to można z całą pewnością stwierdzić, że jego mądrość zawodowa przyczyni się do wzmocnienia psychologicznego osób tego potrzebujących, a udzielone przez niego wsparcie emocjonalne stanie się ważnym elementem działań prospołecznych. Stąd w procesie działań pomocowych tak ważna jest także właściwa ocena tego, jakiego wsparcia potrzebuje dana osoba: - informacyjnego, emocjonalnego, motywacyjnego, czy globalnego, a także - czy może być to wsparcie semiprofesjonalne, czy musi być profesjonalne, / ty zostań skutecznym pomagaczem 203 - kto może go udzielić: sam pracownik socjalny, sojusznik (np. wolontariusz) czy inna, bardziej w tym zakresie kompetentna osoba. Ocena dokonana przez pracownika socjalnego będzie bowiem warunkować to, czy pomoc udzielona klientowi przyniesie oczekiwany (wzmacniający, dowartościowujący, pożądany przez społeczeństwo oraz danego klienta) skutek psychologiczny (psychospołeczny). Na koniec naszych rozważań o cechach osobowych skutecznego pomagacza nasuwa się taka refleksja: pomagajmy innym, wspierajmy ich i czyńmy to efektywnie, rozważnie, w miarę możliwości profesjonalnie, ale dbajmy także o siebie, aby móc długo i z obopólnym pożytkiem wspomagać tych, którzy tego od nas oczekują. Pomagając innym, ochraniajmy także i siebie. Doskonaląc innych, doskonalmy także i siebie. W tym także celu została napisana ta książka. 206 Bibliografia Jaworska-Obłój., Skuza B., (1986), Pojęcie wsparcia społecznego i jego funkcja a badania naukowe, Przegląd Psychologiczny, Warszawa. Jedliński K., (1993), Jak rozmawiać z tymi, co utracili nadzieję? Warszawa. Kielar-Turska M., (2000), Rozwój człowieka w pełnym cyklu życia, w: Psychologia t. 1, Strelau J., (red.), Gdańsk. Kowerska Z., (1894), O wychowaniu macierzyńskim, Warszawa. Kozłowska A., (1984), Zaburzenia emocjonalne u dzieci w wieku przedszkolnym, Warszawa. Kratochvil S., (1984), Psychoterapia, Warszawa. Król-Fijewska M., (1992), Trening asertywności, Warszawa. Kubler-Ross E., (1979), Rozmowy o śmierci i umieraniu, Warszawa. Lazarus R.S., (1980), Stress and coping paradigm, w: Bond L.A., Rosen J.C., Com-petence and coping during adulthood, Hanover. Lindemann E., (1994), Sypthomatology and the management of acute grief, Amerykan Journal of Psychiatry. Lis-Turlejska M, (1989), Problematyka przeżywania utraty w: Psychologia Kliniczna, Przegląd Psychologiczny nr 3. Leśniak E., (1996), Interwencja kryzysowa, w: Bandura-Madej W., (red.), Wybrane zagadnienia interwencji kryzysowej, Kraków. Lutosławski W., (1923), Rozwój potęgi woli, Wilno. Łęcki K., Szostak A., (1999), Komunikacja interpersonalna w pracy socjalnej, Katowice. Makselon M., (1995), Psychologia dla teologów, Kraków. Mc Ginnis A.L., (1993), Sztuka negocjacji, Warszawa. Marcysiak I., Siek S., (1998), Funkcjonowanie osobowości ludzi skrajnie prospołecznych, w: Malinowski W.L., Orłowski M. (red.), Praca socjalna służbą człowiekowi, Warszawa. Marynowicz-Hetka E., (1987), Dziecko w rodzinie problemowej. Pomoc w rozwoju, Warszawa. Mika S., (1987), Psychologia społeczna, Warszawa. Miller R., (1981), Socjalizacja, wychowanie, psychoterapia, Warszawa. Milerski B., Śliwerski B., (1950), Pedagogika. Leksykon PWN, Warszawa. Mellibruda J., (1995), Pułapka nie wybaczonej krzywdy, Warszawa. Mellibruda J., (1992), Nieprzebaczona krzywda, Warszawa. Namysłowska I., (1997), Terapia rodzin, Warszawa. Namysłowska I., Żałoba, Psychiatria Polska nr 2 z 1976 r. Nęcka E., (2000), Inteligencja, w: Strelau J., (red.), Psychologia t. 2, Gdańsk. Bibliografia 207 Nęcki Z., (1975), Psychologiczne uwarunkowania wzajemnej atrakcyjności, Wrocław. Nierenberg G.I., (1994), Sztuka negocjacji jako metoda osiągania celu, Warszawa. Nocuń A.W., Szmagalski., (1998), Podstawowe umiejętności w pracy socjalnej, Katowice. Olechnowicz H., (1957), Choroba szpitalna u małego dziecka wychowanego poza rodziną, Pediatria Polska nr 7. Piliavan J.A., Dovidio J.F., Geatner S.L., Clark R.D., (1981), Emergency intervention, New York, Academik Press. Pospiszyl K., (1986), Psychologia kobiety, Warszawa. Reykowski J., (1978), Teorie osobowości a zachowania prospołeczne, Warszawa. Ringel E., (1993), Samobójstwo - apel do innych, Warszawa. Rogers C, (1991), Terapia nastawiona na klienta. Grupy spotkaniowe, Warszawa. Romanowska-Łakomy H., (1991), Holistyczna wizja osobowości, Nowiny Psychologiczne nr 3-4. Rosenthal R., (1973), On the social psychology of the self- fulfilling prophecy Further evidence for Pygmalion effect and their mediating mechanismes, New York. Rund D., Hutzler J.C, (1983), Emergency Psychiatry, The Mosby Company, Toronto St. Luis. Sęk H., (1993), Społeczna psychologia kliniczna, Warszawa. Shafer G., Lasarus A.S., (1952), Fundamental concepts in clinical psychology, New York. Shepard M., (1995), Psychoterapia dla każdego, Warszawa. Siek S., (1986), Relaks i autosugestia, Warszawa. Siemek D., (1987), Problemy wychowawcze wieku przedszkolnego, Warszawa. Skarżyńska K., (1981), Spostrzeganie ludzi, Warszawa. Sobolewska Z., (1992), Odebrane dzieciństwo, Warszawa. Sokołowska M., (1986) Socjologia medycyny, Warszawa. Sommer G., Frydrich T., (1989), Sociale Unterstutzung und sozu - B. Dgut (red.) Materialen nr 22. Spionek H., (1965), Zaburzenia psychoruchowego rozwoju dziecka. Zagadnienia wybrane, Warszawa. Stec J., (2000), Ku wolności i miłości. Rozważania i wskazania, Jelenia Góra. Strelau J., (2000), Psychologia t. 1, Gdańsk. Stettbacher K.J., (1993), Sens cierpienia - lecznicza konfrontacja z własną duszą, Warszawa. Szmagalski J., (1998), Zjawisko grup samopomocowych - charakterystyka ich wykorzystania w pracy socjalnej, w: Smolińska - Theiss B. (red.), Badanie 208 Bibliografia naukowe i działanie. W poszukiwaniu metod. Organizowanie środowiska wychowawczego, Warszawa. Szmagalski J., (1995), Metoda grupowa w pracy socjalnej, w. Pilch T., Lepalczyk I. (red), Pedagogika społeczna, Warszawa. Sniadecki J„ (1899), O fizycznym wychowaniu dzieci, w. Doliński G., Jak u nas dzieci chowano? Warszawa. Świtko S., (1930), Zarys ustawodawstwa opiekuńczego w Polsce, Poznań. Temelie B., (1999). Odżywianie według Pięciu Przemian, Gdańsk. Turak-Nowakowska T., Postępowanie psychologiczne w stosunku do chorych nieuleczalnie i opieka terminalna, w. Rola psychologa w diagnostyce i leczeniu... Hersen-Niejodek H. (red.)... Vopel K.W., (1999), Poradnik dla prowadzących grupy, Kielce. Whitaker CA., A family is a four - dinenscional relationship, w. Guerin PJ. (red.), Family therapy and practice, Gardner Press, New York. Włodarski Z., Matczak A., (1996), Wprowadzenie do psychologii, Warszawa. Wódz K., (1985), Pomoc społeczna w świadomości mieszkańców miasta, Katowice. Wódz K., (1998), Praca socjalna w środowisku zamieszkania, Katowice. Wódz K., (1982), Służby społeczne w Polsce. Geneza, kierunki rozwoju, metody pracy, Katowice. Wysocka A., Wciórka J., (1992.), Zachowania samobójcze, w: Wciórka J. (red.), Psychiatria praktyczna dla lekarza rodzinnego, Warszawa. Young S.F., (1994), Ty także jesteś neurotykiem, Warszawa. Zaborowski Z., (1995.), Trening interpersonalny, Warszawa. Zaborowski Z., (1994.), Współczesne problemy psychologii społecznej i psychologii osobowości, Warszawa. Zaborowski Z., (1992), Problemy psychologii życia, Warszawa. Zimbardo Ph., (1994), Nieśmiałość. Co to jest? Jak sobie z nią. radzić? Warszawa. Zimbardo P. G., Ruch F. L., (1994), Psychologia i życie, Warszawa. Żebrowska M. (red.), (1969), Psychologia rozwojowa dzieci i młodzieży, Warszawa.