HISTORIA 1871-1945 i HISTORIA 1871-1945 Podręcznik dla szkół średnich Anna Radziwiłł Wojciech Roszkowski Warszawa 1995 Wydawnictwo Naukowe PWN Projekt okładki i stron tytułowych Maryna Wiśniewska Redaktor Jolanta Kowalczuk Redaktor techniczny Danuta Jezierska-Żaczek Opracowanie kartograficzne Barbara Zygmuntowicz Korekta Bożenna Frankowska Książka dopuszczona do użytku szkolnego przez Ministra Edukacji Narodowej i wpisana do zestawu podręczników do nauczania historii na poziomie szkoły ponadpodstawowej. Numer w zestawieniu 248/93. Copyright © by Wydawnictwo Naukowe PWN Sp. z o. o. Warszawa 1993 ISBN 83-01-11294-8 Wydawnictwo Naukowe PWN Sp. z o.o. Wydanie czwarte Arkuszy drukarskich 25,0 +mapy Skład: Logoscript, Warszawa, ul. Miodowa 10 Druk ukończono w lutym 1995 r. Druk i oprawa; Rzeszowskie Zakłady Graficzne Rzeszów, ul. płk. L. Lisa-Kuli 19 Zam. 3069/95 Wstęp I. Książki — Historia 1789-1871, Historia 1871-1945 i Historia 1945- -1990 — mają pomóc w poznaniu dziejów XIX i XX w., a więc okresu, w którym polityka staje się historią, a historia polityką. Czy oznacza to depre- cjację historii? Polityka to przecież nie tyle sztuka sprawowania władzy, ile raczej „roztropna troska o dobro wspólne" (encyklika taborem exercens). Po co poznawać historię? Na pewno dla Niej samej, z ciekawości, by wiedzieć, cieszyć się zdobytą wiedzą, móc powiększać grono „wtajemniczo- nych" i żeby wzbogacać się o nowe doświadczenia i przeżycia. Także po to, by rozumieć, co się dzieje wokół nas, by rozumieć siebie i wspólnotę, do której się należy — Polskę, Europę, świat — a lepiej rozumiejąc, lepiej wypełniać zobowiązanie do odpowiedzialności. Wszak „Przeszłość — jest to dziś, tylko cokolwiek dalej" — jak pisał Cyprian Norwid. II. Każdy opis przeszłości jest niepełny, ograniczony koniecznością do- konania pewnego wyboru faktów i ich interpretacji. Każda próba poznania, wyjaśnienia, jest skazana na niepewność. I trzeba mieć tego pokorną świa- domość. Jednocześnie obowiązkiem człowieka jest dokonywanie wyborów i stałe ponawianie prób poznania i rozumienia. Wybraliśmy zatem te informacje, które uważamy za podstawowe, ale przy ich interpretacji i wyjaśnianiu staramy się wszędzie, gdzie można, ukazywać wieloznaczność pojęć, dyskusyjność ocen, częściej używać sformułowań „mogło spowodować" niż „spowodowało". Wie- rzymy, że w ostatecznym rachunku istnieją obiektywne kryteria dobra i zła, prawdy i fałszu. Ale jesteśmy przekonani, że droga do ich rozpoznania wiedzie przez wątpliwości, dostrzeganie złożoności problemów i bogactwa interpretacji, że wymaga pokory i otwartości na cudze zdanie. III. Każdy uczący się trochę inaczej się uczy i każdy nauczyciel trochę inaczej naucza. Chcielibyśmy, by Czytelnicy naszych książek korzystali z nich w sposób twórczy. W każdym rozdziale przedstawiamy zestaw tematów, których umiejętność omówienia powinna być wynikiem przyswojenia materiału informacyjnego zawartego w przeczytanym tekście. Ma to ułatwić sprawdzenie stopnia zapa- miętania i zdolności porządkowania faktów. Oprócz tego podany jest zestaw nazw, pojęć i terminów występujących w tekście rozdziału. Proponujemy Czytelnikowi prowadzenie pewnego rodzaju słownika, w którym formułowałby wyjaśnienia podanych określeń. W podobny sposób można opracować słownik „biograficzny" postaci występujących w tekście. Warto też ułożyć, stale uzu- pełnianą w miarę czytania kolejnych rozdziałów, tablicę chronologiczną cz\ tablicę synchronistyczną, ukazującą jednoczesność wydarzeń z dziejów Polsk i powszechnych lub z historii politycznej, kultury, gospodarki itp. W książkach zamieściliśmy również pewną liczbę tekstów źródłowych. Proponujemy ponadto przykłady różnych ćwiczeń, które mogą pomóc u rozumieniu związków zachodzących między zjawiskami, dostrzeganiu wielość interpretacji danego wydarzenia, dokonywaniu własnych ocen, a także two rżeniu syntez. Należy przy tym pamiętać, że każdy z Czytelników może powinien sam dobierać odpowiadające mu ćwiczenia i formułować pytania. Autorzy proszą wszystkich — zwłaszcza nauczycieli i uczniów — < nadsyłanie pod adresem Wydawnictwa Naukowego PWN uwag, propozyc i poprawek, nasuwających się po lekturze tych trzech książek. IV. Na koniec jeszcze jedna uwaga dotycząca uczenia się historii: bardz< ważny jest nawyk widzenia całościowego — łączenia informacji z różnyc dziedzin. Warto stale sięgać do literatury pięknej, by nie tylko rozumieć umieć, ale także zobaczyć i wyobrazić sobie przeszłość. Świadomie zrezyc nowaliśmy w naszych książkach z rozdziałów omawiających wyłącznie zjaw ska kulturowe, co w praktyce sprowadza się najczęściej do wymieniani nazwisk twórców. Wiedza i wrażliwość nabywane w trakcie lektur książek i gazet, oglądani filmów i obrazów, a także kontaktów i rozmów z innymi ludźmi — wszystk to stanowi integralną część mądrości, którą człowiek powinien gromadź przez całe życie, a której służy także poznawanie historii. Autorzy Część L Europa i świat od lat siedemdziesiątych XIX w. do 1914 r. Rozdział 1. Przeobrażenia cywilizacyjne Tematy do powtórzenia: • Znaczenie pojęć — rewolucja przemysłowa i rewolucja agrarna. • Różnice między produkcją rzemieślniczą, manufakturową i fabryczną. • Zmiany w technice i technologii w Wielkiej Brytanii i na kontynencie europejskim od drugiej połowy XVIII do połowy XIX w. oraz związane z nimi przeobrażenia społeczne. Rewolucji przemysłowej ciąg dalszy. W drugiej połowie XIX w. nastąpiło ogromne przyspieszenie rewolucji przemysłowej — jednego z najważniejszych procesów w dziejach ludzkości. Proces ten rozpoczął się w XVIII w. na Wyspach Brytyjskich, a następnie zaczął obejmować coraz większe obszary, choć w nie- jednakowym tempie i zakresie. Na przełomie XIX i XX w. dokonano odkryć i wynalazków, które wytworzyły ramy cywilizacyjne, w jakich żyjemy obecnie. Oblicza się, że w latach 1870-1914 światowa produkcja przemysłowa wzrosła trzy- lub czterokrotnie, ale 80% tej produkcji wytwarzano w pięciu państwach. Były to: Wielka Brytania —- ojczyzna rewolucji przemysłowej, Francja oraz Stany Zjednoczone Ameryki, Niemcy i Japonia — trzy nowe potęgi gospodarcze, które na przełomie wieków znacznie wyprzedziły pod względem dynamiki rozwoju Francję i Anglię. Świat końca XIX i początku XX w. to świat ogromnych dysproporcji — zarówno pod względem poziomu gospodarki, jak i warunków cywilizacyjnych. Na kontynencie europejskim były widoczne różnice w stopniu zaawansowania rewolucji przemysłowej i jej konsekwencji społecznych i cywili- zacyjnych między państwami Europy Zachodniej a Europy Srodkowo-Wschodniej. O wiele większe dysproporcje istniały między Europą i Stanami Zjednoczonymi a resztą świata (wyłączając rozwijającą się dynamicznie Japonię, a także dominia brytyjskie: Australię, Kanadę, Nową Zelandię i Związek Południowej Afryki). Rewolucji przemysłowej towarzyszyła rewolucja agrarna. Coraz powszech- niej stosowano nawozy sztuczne, znacznie podnoszące wydajność, zaczęła się mechanizacja rolnictwa. Na przykład silnik skonstruowany przez Rudolfa Diesla znalazł swoje zastosowanie w ciężkich maszynach rolniczych. Intensyfikacja produkcji rolnej, a także możliwość taniego transportu powodowały, że liczba ludności zatrudnionej w rolnictwie mogła się wciąż zmniejszać. Wiek pary, elektryczności, węgla i stali. Podstawowym źródłem energii był nadal węgiel, którego wydobycie wzrastało wielokrotnie, a nośnikiem para wodna, wytwarzana w coraz bardziej udoskonalanych turbinach parowych. Ale obok tego zaczynało się zastosowanie elektryczności, powstawały pierwsze ele- ktrownie. Do wytwarzania elektryczności zastosowano także „biały węgiel", czyli energię wodną. Wynaleziono system przesyłania prądu na duże odległości za pomocą, sieci przewodów wysokiego napięcia. Ropa naftowa była wykorzystywana we wszelkiego rodzaju silnikach spali- nowych, toteż w początkach XX w. stała się, obok węgla, najbardziej poszuki- wanym surowcem energetycznym. Stulecie XIX nazywa się słusznie „wiekiem pary i elektryczności", choć pełne zastosowanie elektryczności nastąpi dopiero w XX w. W przemyśle podstawowym surowcem, potrzebnym do dalszej produkcji, była stal, której wytop został udoskonalony i przyspieszony dzięki wynalazkom Henry'ego Bessemera i Wilhelma Siemensa. Spowodowało to przewrót i przy- spieszenie zarówno w samej metalurgii, jak i przemyśle zbrojeniowym, budow- nictwie i komunikacji. Stalowa wieża Eiffla, skonstruowana z okazji Wystawy Powszechnej w Paryżu w 1889 r., i pierwszy „drapacz chmur" (na razie 10-pię- trowy), zbudowany na stalowej konstrukcji w Chicago w 1884 r., to symbole nowej epoki. Dlatego stulecie XIX bywa nazywane także „wiekiem stali". Przewrót w komunikacji, transporcie i przekazie informacji. Ludzie coraz szybciej się przemieszczali. Zagęszczała się i wydłużała sieć kolejowa. Linie okrętowe zapewniały regularną komunikację między lądami, a ułatwiła ją budowa Kanału Sueskiego (1869) oraz Kanału Panamskiego (1914). Dzięki wynalazkowi w latach osiemdziesiątych silnika spalinowego, zostały skonstruowane pierwszy sa- mochód i motocykl. Dopiero jednak początek XX w. przyniósł upowszechnienie tych środków komunikacji. Przemysłowiec amerykański Henry Ford zastosował po raz pierwszy produkcję taśmową, która umożliwiła masowe wytwarzanie tanich sa- mochodów. Produkcja taśmowa — wprowadzająca zasadnicze zmiany w organiza- cji procesu produkcji i stwarzająca zarazem groźbę odczłowieczającej automatyza- cji pracy robotnika — została przedstawiona w filmie Charlesa Chaplina Dzisiejsze czasy. W miastach pojawiły się pierwsze tramwaje elektryczne. W początkach XX w. bracia Orville i Wilbur Wright zbudowali pierwszy samolot. Komunikacja powietrzna upowszechni się jednak dopiero w latach dwudziestych i trzydziestych XX w. Wszystkie te wynalazki zapewniały nie tylko sprawniejsze poruszanie się i komunikację między ludźmi, ale i szybszy transport. Świat stawał się „mniejszy". Ludzie coraz szybciej otrzymywali informacje i mogli się między sobą porozumiewać. Alexander Bell zbudował pierwszy telefon, Guglielmo Marconi pierwszy „telegraf bez drutu", czyli radio (w początkach XX w. wiadomości z Europy do Ameryki można było przekazywać natychmiast). Nowe metody dru- karstwa zapewniały możliwość ogromnego wzrostu nakładów tytułów prasowych i książek. Fotografia (wynaleziona już w latach trzydziestych XIX w.) oraz 8 skonstruowany przez Thomasa Edisona fonograf umożliwiały zachowanie i prze- kazanie obrazu, dźwięku czy wypowiedzi. Początek XX w. przyniósł wynalazek „ruszającego się obrazu", czyli kina. Rozwój medycyny i nauk ścisłych. Dokonano zasadniczych odkryć w dziedzinie medycyny. Joseph Lister wprowadził zasady sterylizacji narzędzi i antyseptyki. Louis Pasteur i Robert Koch stworzyli naukowe podstawy bakterio- logii i szczepień ochronnych jako sposobu walki z epidemiami. W początkach XX w. Wilhelm von Roentgen odkrył promienie X, umożliwiające prześwietlanie. Oblicza się, że w Europie przeciętna długość życia człowieka w XX w. wzrosła o ok. 15 lat. Szybki rozwój nauk ścisłych umożliwiał rewolucję techniczną, a zarazem był przez nią inspirowany. Wytworzył się istotny związek między dzia- łalnością badawczą, konstrukcyjną a produkcją. Nowe odkrycia i wynalazki znajdowały natychmiastowe zastosowanie i upowszechnienie poprzez produkcję przemysłową. Przemiany w życiu społecznym. Nowa obyczajowość. Zmieniały się wa- runki życia codziennego, szczególnie w miastach. Wynalezienie żarówki przez Edisona spowodowało rewolucję w oświetleniu. Wiele miast zostało skanalizowa- nych, ulice oświetlano początkowo latarniami gazowymi, a następnie elektrycz- nymi. Organizowano tanią komunikację miejską, władze pilnowały higieny, wy- wożono śmieci. Obok węgla, do ocieplania mieszkań zastosowano gaz. Wynale- ziono metody konserwowania żywności. Życie społeczeństw w większości państw Europy i Ameryki Północnej ulegało zasadniczym zmianom. Ogromnie wzrosła mobilność ludności, zarówno w postaci ruchów migracyjnych (emigracja z Europy do obu Ameryk, osadnictwo w koloniach, emigracja zarobkowa wewnątrzeuro- pejska), jak i w związku z procesem urbanizacji. W państwach uprzemysłowio- nych procent ludności zamieszkałej w miastach zwiększył się między latami siedemdziesiątymi XIX w. a I wojną światową niemal dwukrotnie. Przemieszcza- nie się ludzi powodowało swoistą atomizację społeczeństwa, „wykorzenienie" jednostek z dotychczasowych, stabilnych wspólnot. Warunki życia polepszały się wyraźnie. Wynalazki techniczne powodowały, że życie codzienne stawało się wygodniejsze. Oczywiście, zmiany te w niejed- nakowym tempie docierały do poszczególnych warstw społecznych. Stopniowo, pod naciskiem ruchu robotniczego, a także wymogów gospodarki, skracano czas pracy, rozszerzano ustawodawstwo socjalne. Płace realne w całym omawianym okresie rosły. W drugiej połowie XIX w. państwa uprzemysłowione wprowadzały powszechny obowiązek szkolny. Dotąd trwają spory wśród historyków, w jakim stopniu ten wzrost stopy życiowej ludności Europy dokonywał się kosztem reszty świata, całego ogromnego obszaru kolonii i półkolonii, ale nikt nie neguje faktu poprawy warunków życia znacznej większości ludności europejskiej i Stanów Zjednoczonych. Skracanie czasu pracy, a także wypełniania obowiązków domowych, łatwiej- sza i szybsza komunikacja, relatywna poprawa zarobków, alfabetyzacja — to wszystko zasadniczo zmieniło styl życia także klas niższych. Kształtowała się kultura masowa. Gazety, ukazujące się w coraz wyższych nakładach (m.in. początki „żółtej prasy", zwanej też brukową) i podające najświeższe wiadomości z całego świata, zbierane przez konkurujące ze sobą agencje informacyjne, zaczęły być czytane przez coraz większą liczbę ludzi. W latach dwudziestych i trzydzies- tych XX w. powszechnym środkiem przekazu stanie się także radio i film. Tworzący się system polityczny demokracji parlamentarnej, powszechne prawo wyborcze (dla mężczyzn), zależność dostępu do władzy od wyników wyborów powodowały, że zarówno rządy, jak i partie polityczne były zainteresowane moż- liwościami propagandowymi, jakie pociągało za sobą masowe czytelnictwo gazet. Oddziaływanie na opinię publiczną, udoskonalanie metod propagowania poszcze- gólnych programów ideowopolitycznych stało się ważnym wyzwaniem dla elit. W miarę wzrostu ilości czasu wolnego coraz liczniej odwiedzano teatrzyki uliczne i ogródkowe, kawiarnie, piwiarnie, a także music-halle czy, już w XX w. pierwsze kina. Masową rozrywką stało się oglądanie rozgrywek sportowych (pierw- sza nowożytna olimpiada odbyła się w Atenach w 1896 r.). Powstały pierwszt publiczne plaże. Kobiety mniej czasu poświęcały na prace domowe, a zarazem ni< tak często, jak w pierwszej fazie rewolucji przemysłowej, były zmuszone d( całodziennej pracy w fabrykach. Zachodziły więc równocześnie dwa procesy kobieta „wróciła do domu" (podobnie jak dzieci nie muszące pracować od wczes nych lat) i mogła „wyjść z domu", by uzyskać wykształcenie czy pracowa zawodowo, a także uczestniczyć, w coraz większym stopniu, w życiu publicznyrr Emmeline Pankhurst wraz z córkami zorganizowała w Wielkiej Brytanii ruc sufrażystek (suffrage — prawo głosu) domagający się uczestnictwa kobiet \ wyborach. Po raz pierwszy przyznano kobietom prawo wyborcze w Nowej Zeland w 1897 r. W większości państw uzyskają je jednak dopiero w latach dwudziestyc XX w. Większa liczba kobiet kończyła studia, podejmowała pracę w wolnyc zawodach. Szczególnie okres I wojny światowej, gdy duża liczba mężczyzn by] na froncie, sprzyjał emancypacji zawodowej kobiet. Tym wszystkim zjawiskoi towarzyszył proces laicyzacji. Mobilne i zatomizowane społeczeństwo okres industrializacji, poddawane wpływom kultury masowej, odchodziło stopniowo c tradycji życia religijnego, zmniejszał się również autorytet władzy duchownej. La Belle Epoque. Gdy popatrzy się na opisywaną epokę z punktu widzeń elit europejskich, można powiedzieć, że była ona „zadowolona z samej siebie" że miała prawo do takiego zadowolenia. Zwycięskie mieszczaństwo Franc Niemiec czy Wielkiej Brytanii przeżywało swój „złoty wiek", swoją „pięki epokę". Cały świat stał otworem dla europejskiej ekspansji zarówno polityczne jak i gospodarczej. W samej Europie trwał, od 1871 r., okres bez woje dynamicznie rozwijała się gospodarka, nauka przynosiła wciąż nowe odkryci różne odmiany mniej czy bardziej demokratycznych systemów zdawały się z pewniać zarówno możliwość awansów indywidualnych, których nie krepowa bariery pochodzeniowe (amerykański mit — z pucybuta milioner), jak i kompr misowe rozwiązania konfliktów społecznych. W dziedzinie nauk społeczny patronowali temu okresowi trzej filozofowie: Auguste Comte, Herbert Spenc 10 i John Stuart Mili — twórcy filozofii pozytywistycznej, teorii socjaldarwinizmu i koncepcji utylitaryzmu w etyce. Człowiek chciał poznać nie tylko otaczający świat, ale samego siebie i zbiorowość, w której żył. Comte i Max Weber stworzyli podstawy socjologii. Iwan Pawłów zapoczątkował swoimi badaniami nad odru- chami warunkowymi psychologię eksperymentalną. Świat i rzeczywistość jawiły się jako poddające się i dostępne ludzkiemu poznaniu. Człowiek przez swoją aktywność miał być tym, który zarówno potrafi ten świat zrozumieć, jak i przetworzyć. Były to czasy scjentyzmu — przekonania, że możliwości nauki, a szczególnie nauk ścisłych, są nieograniczone. Kultowi nauki i wierze w jej możliwości towarzyszył progresywizm — wiara w postęp. Dobrze rozumiany własny interes miał być źródłem postępowania moralnego i w rezultacie prowadzić do osiągnięcia harmonii społecznej. Powstawały wizje pełne optymizmu poznaw- czego, moralnego i historycznego. Powieści dla młodzieży Julesa Verne'a dobrze pokazują tę dziewiętnastowieczną wiarę w moc nauki i wynalazczości ludzkiej. Dopiero fin de siecle (koniec wieku) przyniósł bunt artystów i filozofów przeciw temu, drugiemu po Oświeceniu, „wiekowi rozumu" w myśli europejskiej. Zaczęto dostrzegać, że rozwój techniki i demokracji nie likwiduje konfliktów społecznych, że nauka nie jest w stanie rozwiązać problemów egzystencjalnych człowieka. Heroiczny mieszczanin podbijający świat zaczął być traktowany jako bezmyślny filister, a rzeczywistość znów zaczęła się jawić jako pełna tajemnic i sprzeczności. Friedrich Nietzsche, filozof niemiecki, Henri Bergson, filozof fran- cuski, i Sigmund Freud, lekarz i filozof austriacki, patronowali tej nowej fazie myśli europejskiej. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Nowe źródła i nośniki energii w drugiej połowie XIX w. 2. Przełom w komunikacji, transporcie i środkach przekazu. 3. Nowe technologie w przemyśle, związek techniki z nauką. 4. Zmiany w warunkach życia codziennego na przełomie wieków. 5. Konsekwencje rewolucji przemysłowej dla przemian w strukturze społecznej i obyczajowości (początki kultury masowej). 6. Dwie fazy w myśli europejskiej — scjentyzm i modernizm. Słownik: atomizacja, emancypacja, fin de siecle, futuryzm, impresjonizm, industrializacja, kubizm, kultura masowa, La Belle Epoąue, laicyzacja, modernizm, naturalizm, produkcja taśmowa, progresywizm, scjentyzm, secesja, socjaldarwinizm, sufrażystki, urbanizacja, ustawodawstwo socjalne, utylitaryzm, „żółta prasa". Przykłady ćwiczeń: 1. Podaj różne znaczenia pojęć — cywilizacja i kultura. 2. Zrób zestaw odkryć i wynalazków, które w największym stopniu wpłynęły na zmiany warunków życia codziennego na przełomie XIX i XX w. 3. Opisz, w formie reportażu lub pamiętnika, dzień rodziny robotniczej w początku XIX i w początku XX w., pokazując różnice związane z przeobrażeniami cywilizacyjnymi. 4. Jakie wnioski wynikają z przytoczonych w tab. 1 i 2 danych dotyczących demografii? 11 Tab. 1. Liczba ludności świata i niektórych krajów (w porównywalnych granicach) w milionach Kontynenty i kraje Lata 1800 1850 1900 1950 1990 Europa 145 205 290 394 497 Wielka Brytania 16 28 41 54 57 Francja 29 35 40 42 56 Niemcy 20 35 56 70 79 Wiochy 19 24 33 47 58 Polska 8 11 19 25 38 Rosja/ZSRR 50 65 115 178 289 Azja 625 795 970 1375 3105 Chiny 330 435 475 590 1133 Afryka 70 81 110 224 648 Ameryka Południowa 12 19 45 111 297 Ameryka Północna i Środkowa 6 26 100 220 427 USA 5 21 76 151 250 Australia i Oceania 2 2 7 13 26 Świat 910 1193 1637 2515 5290 Źródło: Obliczenia własne wg: C. McEvedy, R. Jones, Atlas of World Population History, London 1978; Rocznik Statystyczny 1991; R. Robertson, History of the American Economy, New York 1964; Encyklopedia historii gospodarczej Polski, t. I, Warszawa 1981. Tab. 2. Udział kontynentów i niektórych krajów w ludności świata w procentach Kontynenty i kraje Lata 1800 1850 1900 1950 1990 Europa 15,9 17,2 17,7 15,7 9,4 Wielka Brytania 1,8 2,3 2,5 2,1 1.1 Francja 3,2 2,9 2,4 1,7 1,1 Niemcy 2,2 2,9 3,4 2,8 1,5 Włochy 2,1 2,0 2,0 1,9 1,1 Polska 0,9 1,2 1,2 1,0 0,7 Rosja/ZSRR 5,5 5,4 7,0 7,1 5,5 Azja 68,7 66,6 59,3 54,7 58,7 Chiny 36,3 35,5 29,0 23,4 21,4 Afryka 7,6 6,8 6,7 8,9 12,2 Ameryka Południowa 1,3 1,6 2,7 4,4 5,6 Ameryka Północna i Środkowa 0,7 2,2 6,1 8,7 8,1 USA 0,5 1,8 4,1 6,0 4,7 Australia i Oceania 0,2 0,2 0,4 0,5 0,5 Świat 100,0 100,0 100,0 100,0 100,0 Źródło: patrz tab. 1. 5. Na lekcjach fizyki mówi się o odkryciach i teoriach Nielsa Bohra, Marii i Piotra Curie, Alberta Einsteina, Michaela Faradaya, Heinricha Hertza, Jamesa Maxwella, Maxa Plancka, Ernesta Rutherforda, Alessandra Volty, na lekcjach chemii o Johnie Daltonie i Dmitriju Mendelejewie, na lekcjach biologii o Charlesie Darwinie i Gregorgu Johannie Mendlu. Wszyscy ci uczeni pracowali i tworzyli właśnie w omawianym okresie — jaki był ich wkład w rozwój nauki? 6. Europejczycy badali coraz nowe obszary kuli ziemskiej, likwidując „białe plamy" na mapach świata. Na lekcjach geografii mówi się o odkryciach i podróżach Roalda Amundsena, Davida Livingstone'a, Fridtjófa Nansena, Roberta Peary'ego, Henry'ego Stanleya — omów ich wkład w poznanie kuli ziemskiej. 12 Rozdział 2. Gospodarka światowa Temat do powtórzenia: • Teorie merkantylizmu, fizjokratyzmu i liberalizmu ekonomicznego. Różne znaczenia pojęcia imperializm. Okres od lat siedemdziesiątych XIX w. do wybuchu I wojny światowej bywa nazywany okresem imperializmu. Termin ten ma co najmniej dwa znaczenia. Historiografia marksistowska nazywała tak proces przemian w gospodarce państw rozwiniętych, prowadzący do coraz większej koncentracji i centralizacji kapitału i produkcji oraz powstawania róż- nych form związków i przedsiębiorstw. Obecnie nazywa się ten proces kapitali- zmem monopolistycznym. Natomiast jako imperializm określa się dążenie danego państwa do dominacji nad innymi, ekspansję militarną, polityczną czy gospodarczą mocarstw w stosunku do reszty świata. Postęp techniczny, rozwój jakościowy i ilościowy produkcji, coraz większa łatwość transportu i łączności, rozwój technik obrotu kapitału spowodowały, że w drugiej połowie XIX w. gospodarka nabrała charakteru gospodarki światowej. Poza nielicznymi peryferyjnymi obszarami, większość świata stała się terenem przepływu towarów i kapitału. Nowe potęgi gospodarcze. W gospodarce światowej, poza Wielką Brytanią i Francją, coraz większą rolę zaczęły odgrywać USA, Niemcy i Japonia. Stany Zjednoczone, po straszliwej wojnie secesyjnej i trudnym okresie rekonstrukcji (nazwa określająca faktyczną okupację stanów południowych przez zwycięską Północ), wkroczyły w latach osiemdziesiątych na drogę burzliwego rozwoju gospodarczego. Odkrycia złóż surowców, inwestycje komunikacyjne i budowlane w stanach zachodnich, stały dopływ siły roboczej w postaci emigrantów z Europy (w okresie 1860-1910 ponad 20 min), zdobycze terytorialne (odebranie Filipin Hiszpanii po wojnie w 1898 r.) oraz coraz większe wpływy w Ameryce Środkowej spowodowały, że udział USA w produkcji przemysłowej świata wzrósł od ok. 1/4 w 1870 r. do ok. 1/3 w 1913 r. Rozwój gospodarczy Niemiec był związany przede wszystkim ze zjednocze- niem, a także przyłączeniem cennych ośrodków przemysłowych (Alzacja i Lota- ryngia) po zwycięstwie nad Francją w 1871 r. oraz wysoką kontrybucją otrzymaną od Francji. Rolę napędową grał też przemysł zbrojeniowy. Dążenie do nadrobienia opóźnień w osiągnięciu pozycji mocarstwowej stanowiło dodatkowy czynnik mobilizacyjny. Japonia, od XVII w. zamknięta dla Europejczyków, rządzona przez szogunów, czyli namiestników wojskowych, z rodu Tokugawa — trwała w izolacji do połowy XIX w. Udało się ją przełamać dopiero wyprawie okrętów amerykańskich pod dowództwem Mathewa C. Perry'ego, która dotarła do Japonii w 1852 r. W 1868 r. została obalona władza szoguna i faktyczne rządy w państwie objął przedstawiciel dynastii cesarskiej Mutsuhito, którego panowanie określa się jako rewolucję 13 Meidżi, co w dosłownym tłumaczeniu oznacza oświecenie. Japonia wkroczyła w okres radykalnej przebudowy gospodarczej, społecznej i politycznej. Gospodarka stała się otwarta na technikę zachodnią, zaczęły powstawać wielkie przedsiębior- stwa — zaibatsu, czyli japońskie formy zjednoczeń monopolistycznych. Rozwój gospodarczy szedł w parze z ekspansją terytorialną (zob. s. 41). Kapitalizm monopolistyczny. W warunkach ogromnego przyspieszenia po- stępu technicznego, powodującego konieczność ciągłej wymiany parku maszyno- wego, powtarzających się cyklicznie okresów spadków i wzrostów koniunktury (ożywienie, koniunktura, depresja, kryzys) oraz coraz większej roli handlu mię- dzynarodowego małe przedsiębiorstwa nie wytrzymywały tempa przemian. W całym przemyśle następowały procesy koncentracji oraz centralizacji kapitału i produkcji. Walka o rynek zbytu stawała się coraz ostrzejsza, a produkcja wymagała ciągłego inwestowania. Potrzebne były wielkie kapitały, którymi można by o- bracać. Powodowało to powstawanie zjednoczeń przedsiębiorstw zwanych mono- polami. Nie zawsze miały one w dosłownym znaczeniu monopol, czyli pełną wyłączność na produkcję danego towaru, ale dążyły do tego. Formami takich zjednoczeń były kartele, czyli porozumienia między przedsiębiorstwami danej branży, ustalające ceny sprzedaży i poziom produkcji, czy syndykaty, które powoływały wspólne biuro, lub koncerny jednoczące przedsiębiorstwa różnych branż, uczestniczące w wytwarzaniu produktu finalnego (np. koncern samocho- dowy). Zjednoczenia te mogły mieć charakter międzynarodowy. Coraz większą rolę odgrywały banki, nie tyle przechowujące pieniądze, ile inwestujące je w przedsięwzięcia przemysłowe, prowadzące własną politykę kre- dytową (np. międzynarodowy bank Rotschildów). Spółki akcyjne stawały się formą kumulacji drobnych kapitałów. Człowiek kupujący akcję, czyli dokument zapewniający mu udział w zyskach danego przedsiębiorstwa, wkładał tym samym swój kapitał do wspólnej puli, umożliwiającej inwestowanie. Obok rynku towa- rów, coraz większego znaczenia nabierał rynek papierów wartościowych. Tworzyła się warstwa rentierów, których źródłem dochodów stawał się procent (renta) od sumy złożonej w banku czy wpłaconej za akcję. Bankom i wielkim przedsiębiorcom opłacało się wywozić kapitał za granicę swojego państwa. Następowało to albo w formie oprocentowanych pożyczek, albo w postaci inwestycji na terenach innych państw lub posiadłości kolonialnych, w warunkach bliskości surowców, często tańszej niż we własnym państwie siły roboczej i bardziej chłonnych rynków zbytu. Niemal do wszystkich mniej rozwi- niętych państw napływał kapitał z zewnątrz. Rola tego zjawiska dla danego terytorium była zarówno pozytywna, jak i negatywna. Z jednej strony, kapitał stawał się siłą napędową, umożliwiającą rozruch produkcji przemysłowej, z drugiej zaś, powodował, że dużą część zysków wywożono na zewnątrz. Często prowadziło to do uzależnienia gospodarczego i politycznego kraju (np. zależność Turcji czy Bułgarii od Niemiec, częściowo Rosji od kredytów francuskich). Grupa wielkich przedsiębiorców i bankierów — tzw. oligarchia finansowa — dążyła oczywiście do zdobycia wpływu na politykę danego państwa. 14 W całym okresie nowożytnej gospodarki kapitalistycznej ścierały się dwie wizje rozwoju gospodarczego: wizja wolnego handlu, mechanizmu wolnej kon- kurencji samoregulującej całość gospodarki, czyli wizja liberalna, wyrosła z tradycji doktryny leseferyzmu (laisser faire — pozwolić działać), oraz wizja gospodarki regulowanej w większej mierze przez państwo, wywodząca się z koncepcji merkantylizmu, uwzględniająca protekcjonizm celny państwa. Pod ko- niec XIX w. państwo, choć nie w tak znacznym zakresie, jak nastąpi to w latach trzydziestych XX w., odgrywało jednak istotną rolę w gospodarce (największą w Rosji i Niemczech). W gospodarce światowej coraz większego znaczenia nabierała polityka zagraniczna danego państwa, jego ekspansja kolonialna, traktaty handlowe. Trwała walka o podział świata na strefy wpływów. Brały w niej udział rządy mocarstw, a także grupy oligarchii finansowej. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Rola Francji, Japonii, Niemiec, USA i Wielkiej Brytanii w gospodarce świata. 2. Proces kształtowania się form kapitalizmu monopolistycznego, geneza tych przemian. Słownik: akcja, giełda, gospodarka światowa, kapitalizm monopolistyczny, kapitał, koniunktura, makler, okres rekonstrukcji, oligarchia finansowa, rentier, rewolucja Meidżi, rynek kapitałowy, spółka akcyjna, wolna konkurencja, wywóz kapitału, zaibatsu. Przykłady ćwiczeń: 1. Podaj znaczenia pojęć — imperializm i kapitalizm. 2. Jakie przyczyny złożyły się na powstanie gospodarki o charakterze światowym? 3. Jakie mogły być źródła dynamiki gospodarczej USA w końcu XIX w.? 4. Jaki związek zachodzi między przemianami w technice i technologii a przemianami w formach organizacji gospodarki (produkcji)? 5. Jakie pozytywy i negatywy dla gospodarki danego kraju może mieć napływ obcego kapitału? Rozdział 3. Przemiany ustrojów politycznych Tematy do powtórzenia: • Prawno-polityczne teorie twórców oświeceniowych (Locke'a, Monteskiusza, Rousseau). • Główne zasady Deklaracji Niepodległości i konstytucji USA oraz Deklaracji Praw Człowieka i Obywatela. • Postulaty zmian ustrojowych wysuwane w okresie Wiosny Ludów (1848-1849). Pojęcie demokracji. W ostatnich dekadach XIX w. w rozwiniętych pań- stwach Europy kształtował się system rządów zwany demokracją lub demokracją parlamentarną. Zasady tego systemu powstawały w państwach utrzymujących formę monarchii, jak i, jedynej wówczas w Europie, republice francuskiej. Osta- 15 teczne ukształtowanie się tego ustroju było wynikiem zarówno rewolucji prze- mysłowej i dokonujących się wraz z nią przemian cywilizacyjnych, jak i długo- trwałego procesu tworzenia doktryn demokracji. Walka o ich realizację trwała od czasów myślicieli Oświecenia przez Wielką Rewolucję Francuską, ruchy liberalne pierwszej połowy XIX w. i „wiosnę ludów i narodów" 1848-1849 r. Pojęcie demokracja bywa rozumiane różnie. Etymologicznie oznacza ludo- władztwo, ale słowem lud określano różne zbiorowości, np.: wolnych obywateli ateńskiej polis, naród szlachecki Rzeczypospolitej, warstwy posiadające we Fran- cji początków Rewolucji czy białych mężczyzn w rodzącej się republice Stanów Zjednoczonych. Ze słowem demokracja jedni łączyli w większym stopniu gwa- rancję wolności wypowiedzi, organizowania się itp., inni równości wobec prawa i posiadanych praw. W niektórych teoriach kładziono nacisk na zasadę, że większość ma prawo decydować, w innych, że zasada ta nie może przerodzić się w dyktaturę większości i że podstawą demokracji są gwarancje swobód dla mniejszości. Istniał też spór, czy demokracja ma dotyczyć wyłącznie systemu prawno-politycznego, czy powinna także sięgać w sferę społeczno-ekonomiczną. Zasady demokratycznego systemu rządów. Modele demokracji, kształtu- jące się pod koniec XIX w., miały pewne niezbywalne cechy. Oparte były na zasadzie legalnej wymiany ekip rządzących poprzez mechanizm wyborów przed- stawicieli społeczeństwa do izb ustawodawczych. Prawo wyborcze przysługiwało wszystkim mężczyznom (po I wojnie światowej stopniowo przyznano je także kobietom). Powszechne prawo wyborcze wprowadzono w USA w latach sześć- dziesiątych, we Francji w latach siedemdziesiątych (po raz trzeci), w Niemczech również w latach siedemdziesiątych, w Wielkiej Brytanii w latach osiemdziesią- tych, w Austro-Węgrzech w początkach XX w., a w Rosji dopiero w 1917 r. Głowa państwa — monarcha (we Francji prezydent) — miała ograniczone kom- petencje. Rządy były powoływane przez parlament lub głowę państwa, ale zawsze w jakimś stopniu ich skład i działanie zależały od układu sił w parlamencie. System oparty na mechanizmie wyborów wiązał się z wprowadzaniem wolności prasy, zgromadzeń, stowarzyszeń itp. Wymiar sprawiedliwości był niezależny od pozostałych władz państwa, gwarancje typu nietykalności osobistej czy zakazu rewizji bez nakazu sądowego miały chronić obywatela przed nadużyciami władzy. Model ten przybierał różne odmiany w poszczególnych państwach i był realizo- wany w omawianym okresie w różnym stopniu. Walka o powszechne prawo wyborcze, zwiększenie roli parlamentu, a także wprowadzenie do systemu demo- kracji politycznej ustawodawstwa pracy nadawały treść życiu politycznemu końca XIX i początku XX w. Partie polityczne. Wytworzyły się partie, będące zorganizowanymi grupami, które dążyły do sprawowania władzy i głosiły pewien program rządzenia. Prze- ważnie reprezentowały one interesy poszczególnych grup społecznych i propago- wały określone ideologie. Większość ludzi nie należała do partii, ale głosowała na daną partię, a właściwie na wysuniętych przez nią kandydatów do parlamentu. Ważna była więc nie liczebność członków, lecz tzw. elektoratu. Istniały systemy 16 dwupartyjne (tylko dwie liczące się partie rywalizowały o zdobycie większości w wyborach, np. w USA demokraci i republikanie, w Wielkiej Brytanii konser- watyści i liberałowie) lub wielopartyjne, co powodowało, że władzę w danym okresie sprawowali przedstawiciele paru partii, które zawiązywały koalicję, gdyż innym sposobem nie można było osiągnąć większości (tak było np. w republice francuskiej i cesarstwie niemieckim). Na przełomie XIX i XX w. w wyborach, w państwach Europy Zachodniej, zaczęły uczestniczyć także partie zwane socja- listycznymi lub socjaldemokratycznymi, reprezentujące interesy warstw robotni- czych. Nie wytworzyły się w Europie Zachodniej (jeżeli nie liczyć Skandynawii) ani w USA, charakterystyczne dla dwudziestowiecznej Europy Środkowej i Wschodniej, stronnictwa ludowe, działające w imieniu warstwy chłopskiej. Przyjęło się dzielić partie na prawicowe i lewicowe (określenie pochodzi od strony, po której zasiadały one we francuskim Zgromadzeniu Narodowym). Pojęcia prawica i lewica zmieniały swoje znaczenie. W omawianym okresie do lewicy należały partie ruchu robotniczego, ale np. we Francji także republikanie — w przeciwieństwie do monarchistów, w Wielkiej Brytanii liberałowie — w przeci- wieństwie do konserwatystów. Najbardziej ogólnie można powiedzieć, że lewicę cechowała wówczas silniejsza w porównaniu z prawicą tendencja do zmian, mniejsze przywiązanie do tradycji, większa wrażliwość na sprawy socjalne, wy- raźniejszy nacisk na realizację równości politycznej obywateli i gwarancję swobód obywatelskich, a także, szczególnie we Francji, antyklerykalizm. Konkretne pro- gramy różniły się w zależności od sytuacji w danym państwie i danym czasie. Systemy polityczne poszczególnych państw. Ustrój Stanów Zjednoczonych opierał się na konstytucji uchwalonej w 1787 r. Państwo było republiką federa- cyjną z systemem prezydenckim, w której prezydent, wybierany w wyborach powszechnych, pełnił zarazem funkcję szefa rządu. W 1865 r. wprowadzono poprawkę do konstytucji, rozciągającą zniesienie niewolnictwa na cały obszar państwa, a w 1870 r. potwierdzono powszechne prawo wyborcze niezależnie od „rasy, koloru skóry lub poprzedniego niewolnictwa". Wielka Brytania nie miała konstytucji, jej ustrój regulowały kolejne uchwały parlamentu oraz wiele precedensów, które przekształciły się w normy prawne. Parlament, zgodnie z wielowiekową tradycją, składał się z Izby Lordów i Izby Gmin. Obowiązywał system gabinetowo-parlamentarny. Rząd tworzyli członkowie partii, która zdobyła większość w wyborach parlamentarnych. Partie Konserwa- tywna i Liberalna wymieniały się u władzy przez całą epokę wiktoriańską (1837-1901) i do lat dwudziestych XX w. W 1871 r., kiedy Napoleon III dostał się do niewoli pruskiej, przestało istnieć II Cesarstwo i Francja de facto stała się republiką. Przez parę lat trwała walka o ostateczny kształt ustroju państwa między republikanami a dwiema grupami monarchistów — zwolennikami przywrócenia tronu przedstawicielowi starszej linii Bourbonów oraz zwolennikami młodszej linii Bourbonów tzw. orleańskiej. Ostatecznie w 1875 r. Zgromadzenie Narodowe (Izba Deputowanych i Senat) zdecydowało o powstaniu republiki. Była to III Republika, która przetrwała do 2 — Historia 17 Cesarz austriacki Franciszek Józef I (1830-1916) i następca tronu arcyksiążę Karol (1887-1922) 18 Car rosyjski Mikołaj II (1868-1918), król angielski Jerzy V (1865-1936) i król belgijski Albert I (1875-1934) 19 Cesarz niemiecki Wilhelm II (1859-1941), Paul von Hindenburg (1847-1934) i Erich Ludendorff (1863-1937) 1940 r. Prezydenta wybierało Zgromadzenie Narodowe na 7 lat. Rząd był odpo- wiedzialny przed parlamentem, to znaczy, że parlament mógł go odwołać. Istniało kilkanaście partii, co powodowało stosunkową nietrwałość rządów, z reguły koalicyjnych. Pod koniec XIX w. wstrząsnęła całym społeczeństwem sprawa Alfreda Dreyfusa. Był to oficer Sztabu Generalnego, pochodzenia żydowskiego, "który został oskarżony o szpiegostwo na rzecz Niemiec. Po jego skazaniu okazało się, że oskarżenie było niesłuszne, niemniej władze wojskowe nie chciały przyznać się do błędu, obawiając się podważenia autorytetu armii. Rozgorzał spór, w którym środowiska demokratyczno-republikańskie i socjaliści starli się z ugrupowaniami prawicy, ortodoksyjnie katolickimi, stającymi w obronie nienaruszalności autory- tetu władz wojskowych. W 1898 r. zapowiedziano rewizję procesu, ale Dreyfus został uniewinniony dopiero w 1906 r. W całej sprawie dużą rolę odegrał problem antysemityzmu. W III Republice pod koniec XIX w. trwał ostry spór między partiami o orientacji republikańskiej a oskarżonym o sprzyjanie dążeniom do przywrócenia monarchii Kościołem rzymskokatolickim. Kościołowi odebrano prawo prowadze- nia szkół, zlikwidowano nauczanie religii w szkołach, zabroniono działalności wielu zakonom. W 1905 r. wydano ustawę o pełnym rozdziale Kościoła oc państwa. Główną siłą polityczną w III Republice byli tzw. radykałowie — typów przedstawiciele lewicy mieszczańskiej, nie mający nic wspólnego z socjalizmem broniący własności prywatnej jako gwarancji wolności, ale zarazem czujący si< 20 I spadkobiercami jakobinów, uczestników „trzech dni chwały" z 1830 r. i Wiosny Ludów — całej wielkiej tradycji lewicowo-rewolucyjnej Francji z jej hasłami wolności człowieka, niechęcią do Kościoła, dążeniem do powszechnej oświaty, a także gwarantowaniem przez państwo pewnego zakresu praw socjalnych. Cesarstwo niemieckie, utworzone w 1871 r., obejmowało 25 państw. W II Rzeszy, gdyż tak nazywano nową państwowość, istniała Rada Związkowa (Bundesrat), składająca się z przedstawicieli różnych „państw" Rzeszy (Staaten), oraz sejm Rzeszy (Reichstag), pochodzący z powszechnych wyborów. Cesarz, będący zarazem królem Prus, największego „państwa" Rzeszy, miał szeroki zakres władzy, prawo inicjatywy ustawodawczej oraz mianował kanclerza, który dobierał sobie ministrów. Ustrój ten można określić jako monarchię dualistyczną o systemie kanclerskim. Sejm Rzeszy miał o wiele mniejsze znaczenie niż Zgromadzenie Narodowe we Francji czy parlament brytyjski. Istotne dla nowego państwa stało się pytanie o zakres centralizacji, czyli w jakim stopniu ma ono stanowić „państwo związkowe", w jakim „związek państw". Pierwszy kanclerz cesarstwa Otto von Bismarck dążył do możliwie największego scentralizowania władzy i ograniczenia separatyzmów poszczególnych części Rzeszy. W 1872 r. zaczęła się w Niemczech polityka Kulturkampfu (walka o kulturę), czyli ograniczenia niezależności a następnie podporządkowania państwu Kościoła rzymskokatolickiego, a przez to zwalczania separatyzmu katolickich „państw" południa Rzeszy, przede wszystkim Bawarii, rządzonej przez dynastię Wittelsbachów. Na ziemiach zaboru pruskiego Kulturkampf przekształcił się w walkę z polskością (zob. s. 60). Pod koniec lat siedemdziesiątych konflikt z Kościołem uległ załagodzeniu, natomiast za głównego wroga Bismarck uznał rodzący się ruch socjalistyczny. Od 1878 r. obowiązywały ustawy wyjątkowe przeciw socjalistom (zob. s. 25). Ten kurs polityki wewnętrznej trwał do 1890 r., kiedy to nowy cesarz Wilhelm II odsunął od rządów „żelaznego kanclerza". W toku tych walk wewnętrznych dużą rolę w Niemczech zaczęła odgrywać Partia Centrum, reprezentująca środowiska katolickie oraz (po 1890 r.) socjaldemokra- ci, którzy przed I wojną światową zdobywali w wyborach do sejmu Rzeszy ok. 1/3 głosów. Cesarstwo austriackie przekształciło się w 1867 r. w cesarsko-królewskie Austro-Węgry, w których cesarzem Austrii i apostolskim królem Węgier był Franciszek Józef I (1848-1916). Państwo to funkcjonowało jako monarchia konstytucyjna. Głową państwa był cesarz, który powoływał kanclerza. Centralny organ ustawodawczy stanowiła Rada Państwa, do której wybierano przedstawicieli w poszczególnych krajach (od 1873 r.) według systemu kurialnego (zob. s. 57). Powszechne i równe prawo wyborcze wprowadzono dopiero w 1907 r. Oprócz władz centralnych, istniały też sejmy i administracje krajowe. Poszczególne kraje miały różny zakres autonomii, jednak w całej monarchii obowiązywały prawa dotyczące swobód obywatelskich. Węgrzy (Madziarowie), jako drugi po Austria- kach naród panujący, znacznie ograniczali autonomię narodowości wchodzących w skład królestwa węgierskiego. 21 Rosja w końcu XIX w. odbiegała wyraźnie swym ustrojem od państw Europy Zachodniej i USA. Nie istniał tu parlament, pełnia władzy znajdowała się w rękach cara, którym został w latach dziewięćdziesiątych Mikołaj II. Nadal trwało samodzierżawie. W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XIX w., po klęsce w wojnie krymskiej, car Aleksander II przeprowadził wiele reform (zniesienie poddaństwa osobistego chłopów, wprowadzenie samorządów terytorialnych — ziemstw, reforma prawa sądowego likwidująca kary fizyczne i zapewniająca prawo do obrony), ale nadal źródłem prawa i władzy pozostawał car. Nie było też możliwości powstawania legalnych ugrupowań opozycyjnych. Sytuacja zmie- niła się częściowo dopiero po rewolucji 1905-1906 r. (zob. s. 82). Republika prezydencka w Stanach Zjednoczonych, republika parlamentarna we Francji, monarchia parlamentarna w Wielkiej Brytanii, monarchia dualistyczna w Niemczech czy Austro-Węgrzech — wszystkie te systemy w mniejszym czy większym zakresie ewoluowały jednak ku demokracji. System demokratyczny przeżywał na przełomie wieków swoje najlepsze czasy, dopiero po I wojnie światowej zostanie zaatakowany przez totalitaryzmy zarówno w wersji faszysto- wskiej czy nazistowskiej, jak i komunistycznej. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Cechy charakterystyczne ustroju demokracji parlamentarnej — instytucje i mechanizmy życk politycznego. 2. Systemy ustrojowe Austro-Węgier, III Republiki, cesarstwa niemieckiego, Rosji i Stanów Zjednoczonych w końcu XIX i na początku XX w. Słownik: dualizm austro-węgierski, elektorat partii, inicjatywa ustawodawcza, koalicja parlamentarna Kulturkampf, odpowiedzialność parlamentarna rządu, opinia publiczna, ordynacja wyborcza, parti; polityczna, równość praw, równość wobec prawa, system dwupartyjny, system gabinetowo-parlamen tarny, wybory bezpośrednie, powszechne i równe. Przykłady ćwiczeń: 1. Podaj znaczenia pojęcia — demokracja. Jakie są przyczyny jego wieloznaczności? 2. Dlaczego sprawa Dreyfusa odegrała tak ważną rolę w dziejach wewnętrznych III Republiki Poszukaj dodatkowych wiadomości o tej sprawie. 3. Co współcześnie można rozumieć przez określenia — prawica i lewica? 4. Czy istnieje związek między upowszechnieniem oświaty, rozwojem prasy a demokratyczny] systemem rządów? 5. Zestaw różnice między demokratycznym a autokratycznym systemem rządów. 6. Wypisz negatywy i pozytywy demokratycznego systemu rządów (np. ułóż dialog międ; przeciwnikiem a zwolennikiem demokracji). Wróć do tego ćwiczenia po poznaniu dziejów okre: międzywojennego. 7. Zrób tablicę, w której podasz nazwy i krótką charakterystykę systemów polityczny( głównych państw europejskich na przełomie XIX i XX w. 22 Rozdział 4. Ruchy społeczno-polifyczne i ideologie Tematy do powtórzenia: • Założenia oświeceniowej i romantycznej koncepcji narodu. • Źródła i formy budzenia się świadomości narodowej wśród narodowości Europy Środkowej i Wschodniej w pierwszej połowie XIX w. • Teorie socjalistów utopijnych, założenia marksizmu, ruch czartystów, I Międzynarodówka i Komuna Paryska. Próba klasyfikacji. W XIX w. w myśli europejskiej ukształtowały się główne nurty polityczne, ideologie, które w zmodyfikowanej formie funkcjonują także w rzeczywistości społeczno-politycznej świata końca XX w. Były to: konserwatyzm, liberalizm i demoliberalizm (demokratyzm), socjalizm w jego różnych odmianach (socjaldemokratyczny i komunistyczny), anarchizm oraz niezupełnie mieszcząca się w tej klasyfikacji ideologia nacjonalizmu. Nurt chrześcijańskiej demokracji rozwinął się dopiero w XX w. Konserwatyzm. Konserwatyści, najogólniej określając, zakładali, że istnieje ład — porządek społeczny, który ulega powolnym, naturalnym zmianom, ale wszelkie przyspieszanie tych zmian, nadmierne ingerowanie w rzeczywistość, jest szkodliwe. Za podstawę harmonijnego rozwoju społeczności uznawali podział pracy, czyli realizowanie swoich ról społecznych przez poszczególne grupy i jednostki. Struktura społeczeństwa według konserwatystów jest i powinna być hierarchiczna. Nienaruszalność własności, świętość rodziny, szacunek dla tradycji, autorytet religii stanowią fundamenty życia zbiorowego. Fundamenty te powinna chronić silna władza państwowa, sprawowana przez przedstawicieli „warstw historycznych". Metody postępowania tej władzy miały się mieścić w granicach prawa. Myśl konserwatywną cechuje swoisty paternalizm, przekonanie, że trady- cyjne elity sprawują władzę dla dobra całej społeczności. Charakterystyczna dla konserwatystów jest nieufność do ruchów masowych, podejrzliwość wobec wszel- kich całościowych recept „zbawienia" ludzkości. Liberalizm. Liberalizm sięga swoimi korzeniami do myśli oświeceniowej. Punktem wyjścia dla liberalizmu stała się walka z monarchią absolutną i sojuszem „ołtarza z tronem" w pierwszej połowie XIX w. Liberalizm dziewiętnastowieczny za główny cel przyjął stworzenie takiego systemu rządów, w którym byłaby zapewniona gwarancja szerokich ram dla wolnej działalności jednostki. W gwarancjach tych mieściło się prawo nabywania własności, prawo równych szans, nie krępowanych różnicami urodzenia. Społe- czność była traktowana jako zbiorowość jednostek, które rywalizują między sobą w sposób naturalny. Władza państwowa powinna stwarzać i ochraniać pole do tej rywalizacji. Stopniowo teoria liberalizmu zaadoptowała zasadę równości prawno-polity- cznej obywateli, stanowiącą podstawę gwarancji praw jednostki i liberalnej gry 23 I sił. Komplikacje związane z jednoczesnym głoszeniem haseł wolności i równości nie ujawniły się jeszcze w pełni. Liberałowie, a właściwie demoliberałowie drugiej połowy XIX w. byli zwolennikami systemu demokracji parlamentarnej, a także dopuszczali pewne rozszerzenie funkcji socjalnych — opiekuńczych, państwa. Liberalizm dzieliło od konserwatyzmu zarówno pojmowanie stosunku między jednostką a zbiorowością, jak i eksponowanie zasady równości, a także niechętny stosunek do roli Kościoła. Natomiast od socjalizmu odróżniało go przede wszystkim traktowanie własności. W końcu XIX i początkach XX w. ścieranie się nurtów liberalnego i kon- serwatywnego decydowało o życiu politycznym państw Europy. Demoliberalizm, określany niekiedy jako demokratyzm, okazał się ruchem zwycięskim. I wojna światowa otworzyła dopiero nowy okres przewartościowań w myśli konserwa- tywnej i liberalnej. Pierwsze teorie socjalistyczne. W okresie rewolucji przemysłowej, którą Europa przeżywała intensywnie w XIX w., jednym z najważniejszych problemów życia społecznego stawała się tzw. kwestia robotnicza, czyli problem warunków życia, a także roli w życiu politycznym i społecznym wciąż rosnącej liczeb- nie warstwy robotników najemnych. Zagadnienie to dostrzegano od początków XIX w. i szukano różnych odpowiedzi na wyzwania, które stwarzały procesy industrializacji i urbanizacji. Teorie socjalistów utopijnych, angielski ruch czar- tystów, koncepcje tzw. socjalizmu chrześcijańskiego, doktryna marksistowska-i anarchizm to najważniejsze projekty rozwiązania kwestii robotniczej. W pierwszej połowie XIX w. warunki pracy i życia większości robotników były bardzo ciężkie. Nie istniał żaden system ubezpieczeń w razie choroby, wypadków czy starości. Płace były głodowe, często na utrzymanie musiały pracować całe rodziny, a więc także kobiety i dzieci. Dopiero gdy uprzytomnimy sobie tę sytuację, można zrozumieć zarówno oburzenie moralne, jak i gwałtowność reakcji wielu myślicieli i działaczy, a także, odczuwaną przez wielu, niezbędność znalezienia jakichś rozwiązań. Tak jak obecnie w niektórych państwach Trzeciego Świata (np. w Ameryce Południowej) codziennie oglądane obrazy nędzy i nie- szczęść stają się przyczyną powstawania zawrotnych koncepcji burzenia całego zastanego świata, walki o jego zmianę wszelkimi dostępnymi metodami, tak i wówczas oglądany świat slumsów i fabryk zrodził doktrynę rewolucji. W drugiej połowie XIX w. najbardziej wpływową ideologią ruchu socjalistycznego stał się marksizm. Lata osiemdziesiąte przyniosły jednak spory o metody działania wśród samych marksistów. Prognozy marksizmu a rzeczywistość. Marksizm wychodził z założenia, że w miarę rozwoju gospodarki kapitalistycznej pogłębiać się będzie pauperyzacja klasy robotniczej i ulegną zaostrzeniu konflikty społeczne, co nieuchronnie do- prowadzi do przełomu rewolucyjnego. Klasę robotniczą widział jako zbiorowość międzynarodową („robotnicy nie mają ojczyzny" — pisali Karol Marks i Fryderyk Engels w Manifeście komunistycznym). Przewidywał, że światowa rewolucja zacznie się w państwach o najbardziej dynamicznym rozwoju kapitalizmu. 24 Żadne z tych twierdzeń marksizmu nie sprawdziło się, i pokazał to właśnie przełom XIX i XX w. Przede wszystkim nastąpiła wyraźna poprawa położenia materialnego robotników w krajach wysoko rozwiniętych. Oblicza się, że płace realne robotników w drugiej połowie XIX w. stale wzrastały, np. w Wielkiej Brytanii od 60 w 1850 r. do 100 punktów w 1900, w Niemczech od 80 do 100, we Francji od 60 do 100. Równocześnie wprowadzano pierwsze formy ustawo- dawstwa pracy, najszersze w Niemczech, gdzie dzień pracy skrócono do 9-11 godzin, stworzono system ubezpieczeń i emerytury. Postęp cywilizacyjny i udo- godnienia warunków życia codziennego z czasem zaczęły dotyczyć także robot- ników, choć nie wszystkich ich warstw w jednakowym stopniu. Można toczyć spór o hierarchię przyczyn poprawy położenia klasy robotni- czej od końca XIX w. Na pewno istotne znaczenie miały wymogi samej gospo- darki — zapotrzebowanie na wyżej kwalifikowanych pracowników, dążenie do większej wydajności pracy, a także wzrost popytu na produkowane towary. Dużą rolę odegrał ogólny rozwój gospodarczy, osiągany zarówno dzięki postępowi technicznemu, jak i zyskom czerpanym z kolonializmu i uzależnienia wielu krajów słabszych gospodarczo, a także stały nacisk ruchów robotniczych oraz polityka władz państwowych, troszczących się o spokój społeczny. W jakim stopniu poprawa położenia robotników była wywalczona, w jakim wynikała z przyczyn obiektywnych? Odpowiedź na to pytanie pozostaje dysku- syjna. Ruch robotniczy rozwijał się bowiem stale, przybierając coraz bardziej zorganizowane formy. Obok związków zawodowych, powstawały partie politycz- ne, które w warunkach kształtującego się systemu demokratycznego stawały się legalnymi partiami, uczestniczącymi w wyborach do parlamentu. Charakter zor- ganizowanego ruchu politycznego przybrał ruch robotniczy w Niemczech i Fran- cji, natomiast w Wielkiej Brytanii i USA rozwinął się przede wszystkim ruch związkowy, a dopiero później powstały partie polityczne. Partie robotnicze i II Międzynarodówka. Najwcześniej ukształtowała się partia socjaldemokratyczna w Niemczech. W 1869 r. na zjeździe w Eisenach powstała Socjaldemokratyczna Partia Niemiec (SPD), której przywódcami byli m.in. August Bebel, Wilhelm Liebknecht i Karol Kautsky. Rosnący w siłę ruch socjaldemokratyczny został uznany przez ówczesnego kanclerza Bismarcka za czynnik zagrażający państwu, toteż wykorzystując próbę zamachu na cesarza, przeprowadzoną zresztą nie przez socjaldemokratów, a anarchistów, uzyskał on w 1878 r. od parlamentu decyzję o tzw. prawach wyjątkowych przeciw socjali- stom. Zakazywały one zakładania stowarzyszeń, organizowania zgromadzeń, wy- dawania prasy. Mimo tych zakazów poszczególni socjaldemokraci byli nawet wybierani do Reichstagu. W 1890 r. prawa wyjątkowe zostały zniesione i na zjeździe w Erfurcie w 1891 r. przywrócono istnienie legalnej partii — SPD stała się partią masową. We Francji pierwsza partia socjalistyczna powstała w 1879 r. na zjeździe w Marsylii. Przywódcą jej został Jules Guesde, a wkrótce we francuskim ruchu socjalistycznym główną rolę zaczął odgrywać Jean Jaures. Środowisko socjalistów 25 francuskich było jednak mocno skłócone i dopiero w 1905 r. ukształtowała się, obejmująca szersze kręgi, partia nosząca nazwę Sekcja Francuska Międzynaro- dówki Robotniczej (SFJO). Jedną ze spraw budzących ogromne spory stał się fakt uczestnictwa socjalisty Alexandre Milleranda w rządzie (1899). Jedni uzna- wali to za zdradę ruchu robotniczego, inni za sukces tegoż ruchu. W Wielkiej Brytanii po okresie, gdy główną formą ruchu robotniczego były Trade Unions (związki zawodowe) oraz lewicujące środowiska intelektualne — Towarzystwo Fabiańskie, założone w 1884 r., do którego należał m.in. George Bernard Shaw, w 1900 r. powstała Labour Party (Partia Pracy — tzw. labourzyści). Partie przyjmujące nazwy socjalistyczna, socjaldemokratyczna lub robotnicza organizowały się pod koniec XIX w. we wszystkich państwach europejskich. W 1889 r., w stulecie wybuchu Wielkiej Rewolucji Francuskiej, w Paryżu doszło do utworzenia II Międzynarodówki, skupiającej wszystkie te partie. I Między- narodówka, której członkami byli poszczególni działacze, a nie ugrupowania, rozwiązała się w 1876 r. Dla wszystkich ugrupowań i partii socjalistycznych należących do II Międzynarodówki koniec XIX w. stał się okresem zasadniczego sporu o taktykę a zarazem cele działań. Rewizjonizm i reformizm. Przez całą epokę nowożytną pojawiają się obok siebie lub przeciw sobie dwa hasła. „Nie ma chleba bez wolności" — propago- wane przez liberałów, i „nie ma wolności bez chleba" — skandowane przez socjalistów. W końcu XIX w. w rozwiniętych krajach Europy i w USA mogło się wydawać, że nadchodzą czasy i chleba, i wolności. W miejsce zapowiadanej przez Marksa pauperyzacji, następowała poprawa położenia materialnego robot- ników, zamiast zaostrzania się konfliktów społecznych, następowało ich łagodze- nie, a rodząca się demokracja zapewniała możliwość legalnego działania i roz- powszechniania swoich poglądów. Uczestnictwo w wyborach do parlamentu otwierało drogę do zdobywania coraz większego wpływu na politykę państwa, a w dalszej perspektywie do udziału w sprawowaniu władzy, osiągniętego drogą pokojową. Polityka państwa stawała się istotna dla realizacji programu ruchu robotniczego. Taka sytuacja musiała wpłynąć na sposób myślenia socjalistów zachodnioeuropejskich. Zaczęły się kształtować koncepcje rewizjonizmu i refor- mizmu. W 1899 r. ukazała się praca socjalisty niemieckiego Eduarda Bernsteina Założenia socjalizmu. Głosił on konieczność rewizji marksizmu, dostosowania programu i taktyki działania do nowej sytuacji. Często przytaczane sformułowanie Bernsteina, że „ruch jest wszystkim, cel jest niczym", skrótowo wyraża przeko- nanie, iż socjalizm należy traktować jako ruch wpływający na kształt systemu kapitalistycznego i powodujący, że w ramach struktur państwa kapitalistycznego można zrealizować zarówno ekonomiczne, jak i polityczne dążenia i potrzeby klasy robotniczej. Socjalizm, według rewizjonistów, przestaje być celem, który osiąga się drogą rewolucji, zburzenia całego dotychczasowego porządku, a staje się ruchem reformującym stosunki kapitalistyczne (zob. s. 46). Tak zwani reformiści, nazywani przez przeciwników oportunistami, których 26 głównym przedstawicielem w niemieckim ruchu robotniczym był Kautsky, w praktyce zbliżali się do stanowiska Bernsteina, ale w swojej doktrynie nie rezyg- nowali z tzw. programu maksimum, mówiącego o budowie całkowicie nowego ustroju, tyle że drogą powolnych, ewolucyjnych reform, a nie rewolucji. We wszystkich partiach socjalistycznych toczyły się spory między zwolen- nikami rewizjonizmu i reformizmu, zwanymi czasem possybilistami (possibilite — możliwość), a działaczami nadal głoszącymi ortodoksyjny, rewolucyjny mark- sizm. Łączyły ich wszystkich takie dążenia, jak walka o 8-godzinny dzień pracy, rozszerzenie ustawodawstwa pracy, powszechne prawo wyborcze, ale w dziedzinie ogólnych koncepcji działania i ostatecznych celów polaryzacja stanowisk, które zaczęły kształtować się już w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XIX w. — pogłębiała się jednak zdecydowanie. W początkach XX w. w większości partii socjalistycznych wyraźną przewagę zdobywali przeciwnicy działań rewolucyjnych. Załamie się też wkrótce między- narodowy charakter ruchu. Gdy nadszedł rok 1914, cesarz Niemiec ogłosił: „od tej chwili nie znam żadnych partii, znam tylko Niemców", a przewodniczący francuskiego parlamentu stwierdził: „nie ma tu już teraz przeciwników, są tylko Francuzi". Większość działaczy socjalistycznych uznała słuszność tych haseł. Kościół rzymskokatolicki wobec kwestii społecznych. Na nowe problemy życia społecznego, które stworzyła rewolucja przemysłowa i przemiany cywili- zacyjne, reagował też Kościół. Póki papieżem pozostawał Pius IX (1846-1878), Kościół rzymskokatolicki był w ostrym konflikcie z ruchem socjalistycznym, a także z rozwijającą się od początków XIX w. orientacją liberalno-demokratyczną. W 1864 r. papież wydał encyklikę Syllabus errorum (Zestaw błędów) zawierającą ostrą krytykę tych doktryn. Wydarzenia 1870 r. jeszcze zaostrzyły ten konflikt. Niedawno zjednoczone Królestwo Włoskie przyłączyło Rzym, ograniczając tym samym terytorium państwa kościelnego. Papież — „więzień Watykanu" — nie uznał tego zaboru i znalazł się w ostrym konflikcie z państwem włoskim. W tym samym roku zakończył się Sobór Watykański I, na którym ogłoszono dogmat o nieomylności papieża w sprawach wiary, co spowodowało schizmę grupy biskupów. W 1878 r. papieżem został Leon XIII. Z pontyfikatem Leona XIII (1878-1903) wiąże się początek zasadniczej zmiany postawy Kościoła w sprawach społecznych. W 1891 r. Leon XIII wydał encyklikę Rerum novarum (Rzeczom nowym), w której rozpatrywał kwestię robotniczą (zob. s. 50). Encyklika uznawała prawo ro- botników do zrzeszania się w związki oraz popierała dążenie do sprawiedliwego podziału dóbr. Własność uznawała za przyrodzone prawo człowieka, ale zarazem zobowiązywała do używania jej w celach zgodnych z dobrem powszechnym. Encyklika ta zawierała podstawy nauki społecznej Kościoła. Zapoczątkowała nowy nurt polityczny w wielu państwach Europy, zwany chrześcijańską demokracją. Anarchizm i syndykalizm. Socjalizm rewolucyjny i reformistyczny nie był jedyną odpowiedzią na wyzwanie rewolucji przemysłowej. W końcu XIX w., szczególnie na południu Europy w krajach o tradycji romańskiej, a także w Rosji, rozwijała się doktryna anarchizmu. Anarchizm głosił, że każdyjiorządek państwo- 27 Leon XIII (1810-1903) wy, każdy system władzy politycznej, jest ograniczeniem wolności człowieka należy go zlikwidować, by móc budować społeczeństwo „wolnych wspólnot' (zob. s. 48). Jednym z głównych teoretyków anarchizmu był arystokrata rosyjski książę Piotr Kropotkin. Wierzył on, że ludzie z natury są altruistyczni i możliwi jest stworzenie społeczeństwa, w którym nie będzie istniał przymus, a rozwć gospodarki i techniki zapewni pełne zaspokojenie potrzeb każdego. Wielu anai chistów uznawało, że jedyną metodą osiągnięcia celu jest „propaganda czynem' Formą walki miał być terror indywidualny. Zabójstwa władców i polityków miał doprowadzić do destabilizacji panujących stosunków i rozbudzić świadomoś społeczną. Na przełomie wieków zginęli w zamachach prezydent Francji Sac Carnot, premier Hiszpanii Antonio Canoras del Castillo, prezydent USA Williai McKinley, król Włoch Umberto I, a także cesarzowa austriacka Elżbieta. Ruc anarchistyczny rozwinął się w najszerszym zakresie w Hiszpanii, szczególnie i Katalonii. Silne wpływy miał też w Meksyku, w ruchu chłopskim Francesco Vii i Emiliano Zapaty, w czasie walk w latach 1910-1911. Pewną odmianą anarchizmu stał się anarchosyndykalizm, głoszony prze Georgesa Sorela. Doktryna ta zakładała, że główną formą organizowania s robotników powinny być nie partie, ale związki zawodowe (syndykaty), a narz< dziem zburzenia dotychczasowego ustroju nie przewrót rewolucyjny, a stra; generalny, czyli action directe (akcja bezpośrednia). Po zwycięstwie podstaw ustroju miała być federacja związków zawodowych, która byłaby wspólny właścicielem ziemi i fabryk zarządzanych przez komitety — rady robotnicz Można powiedzieć, że myśl anarchistyczna i syndykalistyczna atakowała nie tyli tych, co sprawowali władzę, ale samą zasadę władzy. 28 Swoistą formą organizowania się pracowników-wytwórców stal się ruch spółdzielczy — kooperatyzm. Ruch spółdzielczy rozwinął się pod koniec XIX w. niemal we wszystkich krajach europejskich, m.in. w Niemczech (Herman Schulze- -Delitzsch), państwach skandynawskich, Francji. Na ziemiach polskich zwolen- nikiem i teoretykiem ruchu spółdzielczego był Edward Abramowski. Ruch narodnicki w Rosji. Rosja po klęsce w wojnie krymskiej (1854-1856) i pod władzą nowego cara Aleksandra II przeżywała okres reform, zwany też „odwilżą posewastopolską". Wprowadzone reformy nie podważyły istoty samo- dzierżawia, ale przyczyniły się do narastania opozycji przeciw władzy carskiej. Opozycja ta rodziła się w środowisku młodej inteligencji, zarówno pochodzenia szlacheckiego, jak i tzw. raznoczyńców (inteligenci pochodzenia nieszlacheckie- go). Nie mogąca pogodzić się z panującymi stosunkami młodzież przyjmowała różne wizje przyszłości Rosji. Orientacja zapadników (zapad — zachód) uznawała, że Rosja powinna przyjmować wzorce od Europy Zachodniej, zarówno w systemie politycznym, jak i gospodarczo-społecznym. Orientacja zwana słowianofilską podkreślała odrębność tradycji rosyjskich, w odmienności tej znajdując zarówno uzasadnienie odrzucania wzorców zachodnich jako nieprzydatnych dla Rosji, jak i, niejednokrotnie, źródła przekonania o mesjanizmie rosyjskim. To właśnie Rosja miała stać się państwem, które ominie rewolucję przemysłową i najszybciej wkroczy w erę socjalizmu, pojmowanego jako ustrój sprawiedliwości i równości. W Rosji po reformie agrarnej z 1861 r. większość wsi tworzyła tzw. obszcziny, czyli wspólnoty. Ten brak indywidualnej własności ziemi uznawano za podstawę przyszłego socjalizmu chłopskiego. Młoda inteligencja rosyjska lat siedemdziesiątych dyskutowała o trzech drogach prowadzących do obalenia samodzierżawia. Teoria Michaiła Bakunina, tzw. buntarstwo, idealizując wielkie bunty kozacko-chłopskie Stieńki (Stiepana) Razina i Jemieljana Pugaczowa, głosiła, że trzeba wezwać chłopstwo rosyjskie do wielkiego „buntu" i ten żywiołowy ruch ogarnie całą Rosję. Piotr Ławrow twierdził, że potrzebna jest wielka praca uświadamiająca wśród chłopstwa, do której powołana jest inteligencja. Każdy inteligent zaciągnął bowiem swoisty „dług wdzięczności" u chłopów, gdyż tylko dzięki ich pracy mógł się kształcić. Wreszcie Piotr Tkaczow uważał, że jedyną drogą do zmian, do rozbudzenia mas i destrukcji systemu, jest terror indywidualny. Tworzył się w ten sposób ruch narodnicki (naród — lud). W Rosji wszelka opozycja organizowała się w pełnej konspiracji, za tego typu działalność groziły bowiem surowe represje, z karą śmierci włącznie. Wytworzył się więc ideał rewo- lucjonisty, który musi wyrzec się rodziny i przyjaciół, całego normalnego życia, a także zdecydować, że cel, jakim jest ostateczne zwycięstwo, usprawiedliwia wszel- kie metody działania. Takie zasady zostały sformułowane w Katechizmie rewo- lucyjnym, napisanym przypuszczalnie przez Sergieja Nieczajewa, a według nie- których historyków przez Bakunina (zob. s. 52). Ta bezwzględność działań, okre- ślana przez przeciwników jako nihilizm (nihil — nic), czyli odrzucanie wszelkich wartości i norm, stała się tematem powieści Fiodora Dostojewskiego Biesy. 29 W 1874 r. doszło do tzw. szalonego lata. Setki młodych ludzi, studentów, wyruszyło na wieś zgodnie z hasłem „idi w naród", by przekonywać chłopów o konieczności buntu. Akcja skończyła się tragicznie. Chłopi, niemal z reguły, wydawali agitatorów w ręce policji. W 1876 r. została założona organizacja Ziemia i Wola (Ziemia i Wolność), której członkowie głosili hasło osiedlania się na wsi i stopniowego pozyskiwania zaufania chłopów. Wielu młodych ludzi kończyło kursy nauczycielskie, rzemieślnicze czy felczerskie, by następnie prowadzić „pra- cę u podstaw". Nie wszyscy jednak zgadzali się na tak powolne działania. W 1879 r. część uczestników Ziemli i Woli utworzyło organizację Narodna Wola (Wolność Ludu), która za główną formę działania przyjęła terror indywidualny. Jej najważniejszym celem stal się zamach na cara. Po dwóch latach przygotowań i nieudanych prób, w 1881 r., przeprowadzono zamach, Aleksander II zginął od bomby rzuconej przez Ignacego Hryniewieckiego. Nastąpiły straszliwe represje, nie to jednak stało się przyczyną przejściowego załamania ruchu. Okazało się, że śmierć cara nic nie zmieniła, jego następca, Aleksander III, cofnął nawet niektóre reformy ojca — samodzierżawie królowało. Ruch narodnicki odrodził się dopiero w początkach XX w., kiedy to w 1901 r. powstała Partia Socjalistów- -Rewolucjonistów (tzw. eserowcy). Ruch socjaldemokratyczny w Rosji. Rosja w ostatniej dekadzie XIX w. wkroczyła na drogę przyspieszonej rewolucji przemysłowej. Polityka ministra finansów Siergieja Wittego, kredyty udzielane przez Francję, inwestycje państwo- we (m.in. wielka Kolej Transsyberyjska) stworzyły podstawy rozwoju gospodar- czego kraju. Około 1900 r. prawie 3 min mieszkańców Rosji pracowało w przemyśle (na 130 min). Był to, w porównaniu do Europy Zachodniej czy USA, procent znikomy, niemniej jednak stanowił niemal trzykrotny wzrost w porów- naniu do lat siedemdziesiątych XIX w. Zachodzące tu przemiany społeczne pozwoliły na rozwój socjalizmu marksistowskiego. Socjalizm ten przybierał w Rosji formę bardziej radykalną niż na zachodzie Europy. Sytuacja materialna robotnika rosyjskiego była o wiele cięższa, nie chroniło go żadne ustawodawstwo pracy, nie istniały związki zawodowe, działalność polityczna była zakazana. Toteż nic dziwnego, że i wśród działaczy nowego ruchu upowszechnił się wzorzec rewolucjonisty typu nieczajewskiego. Głównym teoretykiem tego nurtu stał się Gieorgij Plechanow, przebywający na emigracji w Szwajcarii, gdzie stworzył w 1883 r. ugrupowanie Wyzwolenie Pracy. Na przełomie XIX i XX w. ukształtowała się Socjaldemokratyczna Partia Robotnicza Rosji (SDPRR — założona w 1898 r., pierwszy zjazd programowy odbyła w 1903). Wkrótce jej najważniejszym działaczem stał się Włodzimierz Lenin i zaczął się spór o charakter partii. Grupa skupiona wokół Lenina chciała stworzyć zdyscyplinowaną, niemal wojskową organizację zawodowych rewolu- cjonistów. Przyjęła ona nazwę bolszewicy (bolszinstwo — większość). Zwolen- ników mniej centralistycznej formy nazywano mienszewikami, a ich przywódcami byli Paweł Axelrod i Lew Martow. Na razie jednak obie grupy pozostawały w jednej partii. 30 Rewolucja 1905-1906 r. w Rosji. Na początku XX w. istniała w Rosji sytuacja rewolucyjna — chłopi żądali ziemi, robotnicy ustawodawstwa pracy, wśród wielu warstw społeczeństwa system samodzierżawia, kompletnie już ana- chroniczny, budził opór. Ferment wewnętrzny zaostrzał wielonarodowościowy charakter państwa; zarówno wśród Polaków, jak i Finów silne były dążenia do niepodległości czy przynajmniej rozszerzenia autonomii. Dążenia tych narodowo- ści ułatwiły później caratowi, paradoksalnie, stłumienie ruchu rewolucyjnego, ale w pierwszym okresie pogłębiały kryzys przedrewolucyjny. Opozycję przeciw dotychczasowemu systemowi rządów zaostrzyły wieści o klęskach poniesionych przez Rosję w wojnie z Japonią. W naprężonej sytuacji wystarczyła iskra, by nastąpił wybuch, i taką iskrą stał się strajk w Zakładach Putiłowskich w Petersburgu w styczniu 1905 r. Wśród robotników tych zakładów działał już od paru lat duchowny prawosławny Gieorgij Gapon, człowiek mający niewątpliwą zdolność wpływu na masy. Z jego inicjatywy została opracowana petycja zawierająca żądania swobód politycznych, ustawodawstwa socjalnego oraz zakończenia wojny. Z tą petycją ruszył pochód robotniczy z ikonami i chorą- gwiami cerkiewnymi, by przedstawić swoje prośby batiuszce carowi (ojczulkowi). Część ludu rosyjskiego głęboko wierzyła, że sam car jest dobry, kocha lud, a tylko urzędnicy i otoczenie monarchy nie dopuszczają, by ten dowiedział się o niedoli ludu. Pokojowy pochód został przywitany salwami, padło ponad tysiąc zabitych, jeszcze większa była liczba rannych. Ta „krwawa niedziela", w styczniu 1905 r., stała się początkiem ruchu rewolucyjnego w całej Rosji. Sam Gapon uratował się z masakry i opuścił Rosję, a po powrocie w 1906 r. został zastrzelony z polecenia partii eserowców, gdyż próbował nawiązać kontakty z policją. Jego rola do dziś nie została do końca wyjaśniona. Ruch rewolucyjny objął wszystkie warstwy społeczeństwa rosyjskiego, prze- jawiał się w strajkach i demonstracjach organizowanych w miastach, wystąpie- niach chłopów (palenie dworów, zaorywanie pól dworskich), akcjach terrorysty- cznych, organizowanych przez eserowców. W czerwcu doszło do buntu marynarzy na pancerniku „Potiomkin". Na czele ruchu próbowali stanąć socjaldemokraci i eserowcy. Z inicjatywy tych pierwszych zaczęły powstawać rady delegatów robotniczych, które miały kierować wystąpieniami i prowadzić ewentualne per- traktacje z właścicielami lub administracją państwową. Do tej nowej formy organizowania się nawiąże ruch rewolucyjny w 1917 r. Car w obliczu masowego ruchu rewolucyjnego zapowiedział zwołanie w sierpniu 1905 r. Dumy (rosyjska nazwa parlamentu). Nie uspokoiło to sytua- cji, gdyż Duma miała mieć charakter doradczy, a nie ustawodawczy. Tymcza- sem skończyła się wojna z Japonią i Rosja musiała podpisać traktat pokojo- wy potwierdzający straty terytorialne (zob. s. 43). W październiku rozpoczął się strajk powszechny. Przystąpili do niego nie tylko robotnicy w zakładach pracy, ale i studenci, a nawet część urzędników; stanęła kolej. Rosja została sparaliżo- wana. 31 Mikołaj II zmuszony sytuacją ogłosił Manifest Październikowy. Zapowiedział w nim wybory do Dumy Ustawodawczej oraz wprowadził swobodę zgromadzeń i stowarzyszeń. Rosja miała przestać być monarchią absolutną. Manifest został odebrany przez dużą część uczestników ruchu jako zwycięstwo rewolucji i zarazem spełnienie jej głównych celów. Ale jednocześnie część z nich uznała, że należy walczyć dalej. W czasie wielu rewolucji zdarza się, że pewne grupy uznają rewolucję za zakończoną, a inne radykalizują swoje programy i dążą do konty- nuacji walki i pogłębienia zmian (por. przebieg Wielkiej Rewolucji Francuskiej czy rewolucji 1917 r. w Rosji). W grudniu wybuchło w Moskwie z inicjatywy SDPRR zbrojne powstanie robotnicze. Zostało ono krwawo stłumione. Carat przystąpił do walki z ruchem rewolucyjnym. Przypomniano trzy podstawy Rosji, sformułowane jeszcze w czasach panowania Mikołaja I: samodzierżawie, lud i prawosławie. Ruch rewo- lucyjny zaczęto przedstawiać jako dzieło cudzoziemców, wrogów Rosji i Cerkwi. „Bij Polaków, Żydów i studentów" — wołano na wiecach antyrewolucyjnych. Zorganizowane zostały czarne sotnie, złożone z ochotników, często przestępców kryminalnych, którym darowano winy. Zaczęły się pogromy Żydów. Określenie — ideologia czarnosecinna, odnosiło się do najbardziej prymitywnych, szowini- stycznych poglądów. Ruch rewolucyjny zaczął przygasać. W styczniu przeprowadzono wybory do Dumy. Ludność była podobnie jak w Austro-Węgrzech podzielona na kurie. Każda kuria mogła wybrać określoną liczbę elektorów, którzy następnie wybierali posłów. Wcześniej car podpisał ustawę, że każda decyzja Dumy nabierze mocy dopiero po uzyskaniu zgody cara. W wyborach wzięły udział nowo powstałe partie i ugrupowania, m.in. Partia Konstytucyjno-Demokratyczna (tzw. kadeci) i chłopska Partia Pracy (tzw. trudo- wicy). Bolszewicy pierwsze wybory zbojkotowali, weszli dopiero do II Dumy. I Duma istniała krótko — od końca kwietnia 1906 r. do lipca tegoż roku, kiedy to została przez cara rozwiązana. Członkowie Dumy próbowali temu zapobiec, ale nastroje rewolucyjne w społeczeństwie już dogorywały. Podobny los spotkał II Dumę w 1907 r. Dopiero III Duma, wybrana według zmienionego prawa wyborczego (m.in. pozbawiono prawa głosowania dużą część robotników), prze- trwała całą pięcioletnią kadencję, ale wielu było w niej posłów, którzy mogli o sobie powiedzieć, jak jeden z nich, Włodzimierz Puryszkiewicz, „na prawo ode mnie jest już tylko ściana". Premierem Rosji został w 1906 r. Piotr Stołypin. Funkcje swoje sprawował aż do momentu śmierci z rąk zamachowca w 1911 r. Przeszedł on do historii jako okrutny pacyfikator ruchu rewolucyjnego — „krawatami Stołypina" nazy- wano stryczki szubienic, na których ginęli rewolucjoniści. Ale jednocześnie był wielkim reformatorem. Najważniejszą z jego reform okazała się ustawa z 1906 r., pozwalająca każdemu chłopu, dotychczasowemu członkowi obszcziny, na wystą- pienie z niej i stanie się indywidualnym właścicielem ziemi. Wojna przerwała realizację tej reformy. Niektórzy historycy uważają, że gdyby zdążono ją wpro- wadzić w życie, może nie doszłoby w Rosji do rewolucji 1917 r. 32 Rewolucja 1905-1906 r., według odczucia wielu z jej uczestników, zakoń- czyła się klęską, ale Rosja wyszła z niej jednak jako inny kraj — system samodzierżawia został podważony, powstały legalne ruchy polityczne, zaczęła się tworzyć warstwa chłopów-indywidualnych posiadaczy ziemi. 'tWj»- «_,,«-*^.a,_^fJ*~~ Nacjonalizm. Ideologią, która odgrywała w Europie — składającej się z wielu narodów — zasadniczą rolę, był nacjonalizm. Nacjonalizm, tak jak więk- szość nowożytnych idei, zrodził się w okresie Wielkiej Rewolucji Francuskiej. Termin ten jest jednym z najbardziej wieloznacznych w dziejach myśli europej- skiej. Oznacza on uznanie, że „nacja" — naród, stanowi istotną wspólnotę, w ramach której funkcjonuje jednostka, że ludzkość jest podzielona na wspólnoty narodowe i że te wspólnoty mają swoją tożsamość — odrębność w stosunku do innych, i zarazem wewnętrzną spójność (w języku romantyzmu nazywano tę tożsamość „duchem" narodu). Ta wspólnota narodowa ma prawo do odrębnego bytu, do samostanowienia czy niepodległości. I w tym sensie można mówić o ruchach narodowowyzwoleńczych jako o ruchach nacjonalnych. Dzieje Europy dziewiętnastowiecznej były w dużej mierze dziejami powstawania czy odradzania się narodowości, wytwarzania świadomości narodowej, walki o autonomię i niepodległość (narody słowiańskie, grupa narodów bałtyckich, Grecy, Węgrzy). Dążenia narodowe dzieliły i łączyły. Ruchy narodowe rozsadzały od wewnątrz imperia osmańskie, Habsburgów, Romanowów, a jednocześnie doprowadziły do zjednoczenia Włoch i Niemiec. Powstały też idee panslawizmu czy pangerma- nizmu. W drugiej połowie XIX w. zrodziła się ideologia nacjonalizmu, która ozna- czała już nie tyle uznanie istnienia narodów, ich praw i dążeń, ile zawierała spe- cyficzne poglądy na naturę wspólnoty narodowej i jej rolę w życiu człowieka. Wspólnota narodowa została uznana za najważniejszą, uważano, że jednostka może rozwijać się tylko w jej ramach, narodu nie można „wybrać", naród to nie pewna liczba jednostek, a całość, mająca swoje cele i interesy („misję"). Obo- wiązek służenia tym interesom, lojalność wobec własnego narodu jest najwyższą normą moralną (egoizm narodowy). Naród, według nacjonalistów, ma prawo do ekspansji, a zarazem powinien dbać o swoją czystość (stąd ksenofobia, zwalczanie mniejszości narodowych). Myślenie nacjonalistyczne występowało na przełomie wieków w wielu ruchach politycznych, stanowiło siłę napędową wielu działań, choć swoje apogeum przeżyje dopiero w XX w. W połowie XIX w. we Francji ukazało się dzieło Arthura Gobineau Rozprawa o nierówności ras ludzkich, zawierające wykład teorii rasizmu, która stanie się częścią składową nazistowskie- go ujmowania nacjonalizmu. W końcu XIX w. nastąpiło odrodzenie poczucia narodowego wśród ludności żydowskiej. Teodor Herzl stworzył początki ruchu syjonistycznego, którego celem było przywrócenie państwa żydowskiego na terenie Palestyny. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Koncepcje konserwatyzmu i liberalizmu pod koniec XIX w. 3 — Historia 33 2. Przemiany organizacyjne i programowe w europejskim ruchu robotniczym od lat siedem- dziesiątych XIX w. do I wojny światowej i ich geneza (nurty socjalistyczne i anarchistyczne). 3. Kształtowanie się społecznej nauki Kościoła rzymskokatolickiego. 4. Nurty opozycji antycarskiej w Rosji, programy i formy działań. 5. Rewolucja 1905-1906 r. w Rosji — geneza, przebieg i konsekwencje. 6. Ruchy narodowe w Europie przełomu wieków — rodzenie się nacjonalizmów. Słownik: anarchizm, anarchosyndykalizm, bolszewicy, chadecja, demoliberalizm, Duma, ideologia czar- nosecinna, konserwatyzm, kooperatywa, „krwawa niedziela", Kuomintang, liberalizm, mienszewicy, narodnictwo, panslawizm, reforma rolna Stołypina, reformizm (possybilizm), słowianofile, społeczna nauka Kościoła, syjonizm, „szalone lato", zapadnicy. Przykłady ćwiczeń: 1. Podaj znaczenia pojęć — nacjonalizm i rewizjonizm. 2. Jakie różnice występują w celach i formach działań między związkiem zawodowym a partią polityczną? 3. Jakie występują sprzeczności między postulatem równości a wolności obywateli? 4. Jakie przyczyny spowodowały, że na przełomie XIX i XX w. reformizm i rewizjonizm upowszechniły się w zachodnioeuropejskim ruchu robotniczym, a nie znalazły wielu zwolenników w rosyjskim? 5. W jakich wypowiedziach i w jakiej formie Jan Paweł II nawiązał do idei encykliki Rerum novarum1 6. Które z opisywanych w rozdziale idei i programów mają zwolenników obecnie, czy uległy one jakimś przekształceniom? 7. Jakie przyczyny mogły spowodować, że kierownictwa partii socjaldemokratycznych poparły rządy własnych państw w 1914 r.? Rozdział 5. Stosunki międzynarodowe i konflikty kolonialne Tematy do powtórzenia: • Ekspansja kolonialna państw Europy w XVII-XVIII w. i związane z nią konflikty. • Rozpad Świętego Przymierza i konflikty zbrojne w Europie w latach 1850-1871. • Sytuacja na Półwyspie Bałkańskim w okresie 1815-1870. Kwestia wschodnia i Trójprzymierze. Czas dzielący zjednoczenie Niemiec od I wojny światowej przebiegał pod znakiem kształtowania się dwóch bloków państw, które zetrą się ze sobą w 1914 r., i niemal pełnego podziału świata na strefy wpływów głównych mocarstw europejskich. Kiedy w styczniu 1871 r. w sali lustrzanej pałacu wersalskiego ogłoszono króla Prus Wilhelma Hohenzollerna 34 cesarzem Niemiec, 43 lata dzieliły Europę od chwili, gdy wnuk cesarza i jego następca na tronie, Wilhelm II, rozpęta wojnę światową. Gdyby spróbować nazwać najkrócej przyczyny przyszłej wojny, trzeba by użyć określenia „spóźnienie Niemiec". Zjednoczone Niemcy wkraczały na arenę międzynarodową do koncertu wielkich mocarstw jako nowy czynnik i jeżeli miały znaleźć dla siebie miejsce, odpowiednie do możliwości gospodarczych i aspiracji imperialnych, to musiały zmienić istniejący układ polityczny. Autorem polityki zagranicznej Niemiec w latach 1871-1890 był Bismarck. Podstawowe zasady jego polityki to: utrzymanie separacji Francji i niedopuszczenie do „zmory koalicji", czyli ewentualnego porozumienia Francji i Rosji, oraz kontynuacja sojuszu trzech cesarzy, nawiązującego do tradycji Świętego Przymierza. Główną przeszkodą w osiągnięciu tych celów stała się sprawa bałkańska. „Kwestia wschodnia", czyli rywalizacja wielkich mocarstw o korzyści wynikające z osłabienia imperium osmańskiego, znowu dawała o sobie znać. W 1875 r. w tureckiej prowincji Hercegowinie wybuchło powstanie antytureckie. Wkrótce do walki z władzą turecką przyłączyli się Bułgarzy. Powstańców zdecydowały się poprzeć, od niedawna niepodległe, Serbia i Czarnogóra. Półwysep Bałkański przez cały XIX w. był terenem rywalizacji o wpływy między Rosją, która grała rolę wyzwolicielki Słowian spod panowania Turcji, państwem Habsburgów, obawiającym się o losy własnych ziem zamieszkanych przez Słowian Południowych, oraz, choć w mniejszym zakresie, Wielką Brytanią, której zależało na swobodnym dostępie do cieśnin (Dardanele i Bosfor) i która nie chciała dopuścić do opanowania ich przez Rosję. W 1877 r. Rosja, wierna swej roli wyzwolicielki, wypowiedziała wojnę Turcji. W ciężkich walkach, stoczonych zimą 1877/1878 r., wojska rosyjskie odniosły zwycięstwo, a w marcu 1878 r. został podpisany traktat rosyjsko-turecki w San Stefano, na mocy którego m.in. miała powstać Wielka Bułgaria, sięgająca od Morza Czarnego do Morza Egejskiego, pozostająca pod całkowitym wpływem Rosji. Utrzymanie takiego traktatu oznaczało ogromną przewagę wpływów Rosji na Bałkanach i zagrażało tym samym interesom innych państw. Polityka euro- pejska w takim stopniu stanowiła całość, że niemożliwe było regulowanie po- szczególnych spraw, a szczególnie tak zaognionych jak na Bałkanach, na własną rękę, przez jedno państwo. Bismarck, dążący do ratowania coraz bardziej roz- sypującego się związku trzech cesarzy, zaofiarował więc pośrednictwo Niemiec jako „uczciwego maklera". W 1878 r. w Berlinie odbył się pod przewodnictwem Bismarcka kongres przedstawicieli mocarstw europejskich (Austro-Węgier, Fran- cji, Niemiec, Turcji, Wielkiej Brytanii i Włoch). Rosja zrezygnowała wówczas z planów powstania Wielkiej Bułgarii, ograniczono znacznie terytorium Księstwa Bułgarii, pozostającego formalnie lennem Turcji, ale dysponującego niemal pełną autonomią (formalną niepodległość uzyskała Bułgaria w 1908 r.). Bośnia i Her- cegowina zostały przekazane pod „tymczasowy" zarząd Austro-Węgier. Potwier- dzono formalnie pełną niepodległość Serbii (królestwo od 1882 r.), Czarnogóry 35 oraz Rumunii (królestwo od 1881 r.). Kongres berliński potwierdził rolę Niemiec na arenie międzynarodowej, ale konflikt między Austro-Węgrami a Rosją znacznie się zaostrzył. Sojusz trzech cesarzy coraz bardziej trzeszczał w szwach. Bezpośrednią konsekwencją kongresu stało się zawarcie w 1879 r. traktatu między Niemcami i Austro-Węgrami, który miał przetrwać do 1918 r. W traktacie była mowa o wzajemnej pomocy w razie wojny z Rosją. Mimo to Bismarck czynił gorączkowe wysiłki, by utrzymać sojusz Niemiec z Rosją, nie podważając zarazem przymierza niemiecko-austriackiego. I w latach osiemdziesiątych pozor- nie mu się to udało, gdyż wtedy podpisano kolejne traktaty niemiecko-rosyjskie. Dowodem na to, iż była to jednak polityka na krótką metę, stał się tzw. traktat reasekuracyjny z 1887 r., w którym Niemcy gwarantowały Rosji pomoc we „wszystkich konfliktach" z wyjątkiem konfliktu z Austro-Węgrami, a Rosja dawała gwarancje pomocy, ale z wyłączeniem konfliktu Niemiec z Francją, czyli „wszystkich", ale z wyjątkiem rzeczywiście istniejących. Łączenie wody z ogniem nie udało się nawet Bismarckowi. Natomiast do dwuprzymierza, którego ostrze było, przynajmniej w wydaniu niemieckim, wyraźnie antyfrancuskie, dołączyły w 1882 r. Włochy. Przyczyniła się do tego Francja ogłaszając w 1881 r. objęcie protektoratu nad Tunisem, który Włochy spodziewały się zagarnąć. W ten sposób utworzył się blok zwany Trójprzymierzem — przetrwał on w tym kształcie do 1914 r. W 1890 r. Bismarck został odsunięty od władzy. Młody cesarz Wilhelm II sam przejął ster polityki zagranicznej Niemiec. Ledwo Bismarck odszedł, spełnił się jego koszmarny sen o koalicji Francji i Rosji. Państw tych nie dzielił wówczas żaden spór terytorialny, kapitał francuski był potrzebny Rosji, a ogromne możli- wości inwestycji na terenach wschodnich stanowiły szansę dla gospodarki fran- cuskiej. Jednocześnie dwuprzymierze niemiecko-austriackie łączyło sojuszem głównego przeciwnika Francji, Niemcy, z głównym rywalem Rosji na Bałkanach — Austro-Węgrami. W 1891 r., podczas wizyty eskadry okrętów francuskich w Kronsztadzie, zdumieni mieszkańcy mogli obserwować, jak stojąc na baczność samowładny car Rosji Aleksander III wysłuchuje Marsylianki. Interesy polityczne okazały się ważniejsze od różnic ideowych. W latach 1891-1894 poprzez kolejne układy stworzono sojusz francusko-rosyjski, stanowiący pierwszy szczebel przy- szłego Trójporozumienia. W następnym okresie polityka mocarstw i konflikty między nimi zaczęły być w coraz wyższym stopniu determinowane przez to, co działo się poza Europą — przez walkę o kolonialny podział świata. Geneza i formy kolonializmu „nowożytnego". Podobno Mao Zedong (Mao Tse-tung) określał Europę jako „ten mały półwysep na Zachodzie". W XIX w. ten „mały półwysep" opanował niemal cały świat. W 1900 r. ponad połowę lądów kuli ziemskiej stanowiły posiadłości kolonialne, a lwią część z pozostałych terenów można określić jako kraje póikolonialne czy w każdym razie podlegające penetracji gospodarczej mocarstw europejskich i USA. Ekspansja zamorska Europejczyków sięgała jeszcze średniowiecza — nie- którzy historycy pierwsze elementy kolonializmu wiążą z ruchem krucjatowym. 36 W końcu XV i w XVI w. wyprawy konkwistadorów portugalskich i hiszpańskich doprowadziły do opanowania całej Ameryki Środkowej i Południowej, od XVII w. Holendrzy i Anglicy zaczęli osiedlać się na wschodnich wybrzeżach Ameryki Północnej, a tereny dzisiejszej Kanady penetrowali Francuzi. Poza „kolonizacją" kontynentu amerykańskiego, żeglarze i kupcy europejscy docierali do wybrzeży Afryki, zakładając faktorie handlowe, a także, w ślad za Arabami, na tereny Azji Środkowej i Południowo-Wschodniej oraz, w późniejszym okresie, Australii i Oceanii. Kontynent amerykański stanowił teren osadnictwa europejskiego, nato- miast pozostałe terytoria stały się przedmiotem kolonializmu „handlowego". Okresem „klasycznego" kolonializmu był jednak dopiero wiek XIX. Konty- nentem, który niemal w całości został poddany ekspansji kolonialnej, stała się Afryka — dosłownie „rozdrapana" przez państwa europejskie. Na tę gwałtowną ekspansję złożyło się wiele czynników. Na pewno ogromną rolę grały potrzeby gospodarcze. Szukano surowców i zarazem rynków zbytu (głównie w krajach azjatyckich) dla wciąż rosnącej produkcji gospodarki europejskiej. Opłacało się inwestować na terenach kolonii, które zapewniały tanią siłę roboczą. Ale przy- czyny gospodarcze nie były jedynymi. Istotne stawały się także potrzeby strate- giczne; rywalizacja między mocarstwami wyznaczała konieczność dalszej ekspan- sji w celu zabezpieczenia posiadanych terytoriów (np. Wielka Brytania, opano- wując Birmę i gwarantując sobie wpływy w Afganistanie, ubezpieczała w ten sposób Indie, a poprzez panowanie nad Gibraltarem, Maltą, Cyprem, Suezem i Adenem zapewniała sobie drogę do nich). Prestiż danego państwa zaczął zależeć od liczby posiadanych kolonii. Kolonie zapewniały też możliwości kariery dla wielu przedsiębiorczych ludzi, którzy uzyskiwali zatrudnienie w administracji kolonialnej lub osiedlali się na terenach kolonii, organizując placówki handlowe lub gospodarstwa rolne czy pracując w zakładanych tam przedsiębiorstwach. Pewną rolę odegrały też niewątpliwie pasja poznawcza i cele misjonarskie. W 1899 r. Rudyard Kipling, pisarz angielski, opublikował poemat opiewający misję białego człowieka w świecie (cyt. za: B. Tuchman, Wyniosła wieża, War- szawa 1987, s. 212): Dźwigaj białych ludzi brzemię, Wyślij swych synów daleko, Niechaj podbite plemiona Otoczą troskliwą opieką; Niech służą w ciężkim trudzie Nowo zdobytym szczepom, Strwożonym dzikim ludom, Wpół diabłom, a wpół dzieciom. [...] Dźwigaj białych ludzi brzemię, Prowadź te wojny pokoju, Ujarzmij głód i choroby W surowym zaciętym boju. [...] Nie wolno ci się uchylić... Na pewno wielu twórców porządku kolonialnego szczerze wierzyło, że zadaniem Europejczyków jest przynoszenie innym ludom osiągnięć cywilizacji. 37 Podboje kolonialne nie były właściwie podbojami, dokonywano ich bowiem w większości bezkrwawo. Odrębność kulturowa powodowała, że ludność anekto- wanych terenów, często nie bardzo rozumiejąc, co oznacza „podbój", bez oporu przyjmowała fakt, że miała odtąd podlegać jakiemuś dalekiemu władcy. Jedno- cześnie przewaga białych zarówno pod względem uzbrojenia, jak techniki i orga- nizacji była absolutna. Oczywiście inna sytuacja występowała w tzw. czarnej Afry- ce, inna w krajach azjatyckich, ale też formy ekspansji kolonialnej stosowano róż- ne, korzystając z istniejących na anektowanych terenach konfliktów wewnętrznych. Ekspansja kolonialna była prowadzona często przez podróżników-badaczy czy zwykłych awanturników. Niektóre tereny stawały się najpierw prywatnymi posiadłościami i dopiero później stopniowo przechodziły pod władzę danego państwa (np. Kongo). Dwa mocarstwa kolonialne, które zagarnęły największe terytoria w Afryce, miały swoich legendarnych „bohaterów kolonializmu". Dla Brytyjczyków był nim Cecil Rhodes, dla Francuzów Louis Faidherbe. Największe imperium kolonialne zbudowała Wielka Brytania. W epoce wiktoriańskiej, nazwanej tak od imienia królowej Wiktorii, do Anglii należała niemal 1/4 kuli ziemskiej i pod jej pano- waniem żyła ponad 1/4 ludności świata. Rywalizacja o podział Afryki. W latach dziewięćdziesiątych XIX w. naj- większe terytoria na terenie Afryki należały do Wielkiej Brytanii, która zamierzała zbudować jednolity pas posiadłości we wschodniej Afryce, wzdłuż tzw. osi Kair- Kapsztad. Drugim kierunkiem ekspansji były terytoria nad Zatoką Gwinejską. Mając od początku XIX w. Kraj Przylądkowy, Anglicy posuwali się na północ, opanowując Beczuanę, Rodezję (nazwaną tak na cześć Rhodesa), Ugandę, Brytyjską Afrykę Wschodnią (później Kenia) i Zanzibar. Rodezję od Brytyjskiej Afryki Wschodniej oddzielały posiadłości niemieckie — Niemiecka Afryka Wschodnia — Tanganika (opanowana przez Niemców w latach 1885-1891). Egipt, rządzony przez chedywów, mimo pozostałości formalnego zwierzchnic- twa tureckiego, był faktycznie niepodległym państwem. W 1869 r. otwarto zbudowany za pieniądze francuskie i egipskie Kanał Sueski, co spowodowało wzrost zainteresowania Egiptem ze strony Wielkiej Brytanii, zawsze czułej na sprawę drogi do Indii. W 1875 r. ówczesny chedyw (chediw — pan, książę, władca) Egiptu Isma'il Pasza, wydający ogromne sumy na utrzymanie swego dworu, sprzedał swoje akcje Kanału Anglikom. Odtąd Anglia czekała na pretekst do zdobycia zwierzchnictwa nad Egiptem. Zamieszki, które wybuchły przeciw władzy nowego chedywa Taufika Paszy w 1882 r., stały się okazją do brytyjskiej interwencji zbrojnej. Francja wycofała się z gry i wojska angielskie przywróciły władzę chedywa, równocześnie wprowadzając faktyczną okupację Egiptu. For- malnie rządzili chedywi, w rzeczywistości o wszystkim decydował konsul gene- ralny i „doradcy" brytyjscy. W należącym do Egiptu Sudanie wybuchło w tym czasie powstanie, dowodzone przez Muhammada Ahmada Ibn Abd Allaha, nazy- wanego mahdim, czyli wybrańcem Boga. (Wydarzenia te stanowią tło historyczne powieści Henryka Sienkiewicza W pustyni i w puszczy-) Sudan został zdobyty przez wojska brytyjskie dopiero w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych XIX w. 38 i Królowa angielska Wiktoria (1819-1901) według portretu Heinricha von Angoli W czasie gdy Wielka Brytania budowała swoje imperium na wschodzie Afryki, Francja kolonizowala Afrykę Zachodnią, dążąc do utworzenia pasa po- siadłości od Atlantyku do Morza Czerwonego. Musiało to wcześniej czy później doprowadzić do starcia z Wielką Brytanią. Jeszcze za czasów monarchii lipcowej nastąpiła kolonizacja Algierii, prowadzona w ciężkich walkach z ludnością arab- ską. Algieria została uznana za terytorium zamorskie Francji i stała się terenem osadnictwa Francuzów. W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XIX w. Francja opanowała Tunis i zaczęła kolonizację Francuskiej Afryki Zachodniej (Mauretania, Senegal, Gwinea, Dahomej, Wybrzeże Kości Słoniowej, a także nie noszące wtedy odrębnych nazw ogromne obszary interioru — dzisiejsze Mali i Niger) oraz Francuskiej Afryki Równikowej (Kongo Francuskie, dzisiejsza Re- publika Środkowoafrykańska i Czad). Prowadząc ekspansję w kierunku wschod- nim, jedna z ekspedycji francuskich wkroczyła w 1898 r. na teren Sudanu. W Faszodzie doszło do spotkania Francuzów dowodzonych przez Jeana Marchanda i Anglików pod dowództwem zwycięzcy mahdystów Horatio Kitchenera. Dwie flagi zawisły koło siebie, a do Paryża i Londynu pomknęły depesze z pytaniem: „Kto ma ustąpić?" Ustąpiła Francja. Konflikt faszodański, który przekształcił się w kompromis faszodański, stał się podstawą przyszłego porozumienia francusko- -brytyjskiego. Teraz Wielka Brytania mogła uregulować swoje sprawy na południu Afryki. Istniały tam dwie niepodległe republiki, utworzone przez Buro w, czyli osadników ?l/h 39 holenderskich, którzy osiedlili się na południu Afryki w XVII w. (boer — chłop). Stworzyli oni dwa państwa: Transwal i Oranie, po Wielkim Treku (wędrówce) i walkach z Zulusami, gdy w latach trzydziestych XIX w. wyruszyli na północ, nie chcąc żyć pod rządami brytyjskimi w Kraju Przylądkowym. W republikach burskich odkryto bogate złoża diamentów i złota, co wzmogło zainteresowa- nie Anglików tymi terenami. Równocześnie w sąsiedztwie Niemcy utworzyli w 1884 r. swoją kolonię, Afrykę Południowo-Zachodnią. W 1899 r., wykorzystując wewnętrzne zatargi w republikach Burów między nimi a białymi osadnikami innego pochodzenia, Wielka Brytania wypowiedziała im wojnę. Wojna burska trwała w latach 1899-1902 i przyniosła zwycięstwo Anglikom. Wtedy to jeden z generałów brytyjskich, Robert Baden-Powell, stworzył podstawy ruchu skauto- wego. Warto zapamiętać, że podczas tej wojny Anglicy zorganizowali pierwsze obozy koncentracyjne. W wojnie brał udział przyszły premier Wielkiej Brytanii Winston Churchill. W 1910 r. zarówno z dawnych posiadłości brytyjskich w Kraju Przylądowym, jak i ze świeżo podbitych republik został utworzony Związek Południowej Afryki, któremu Anglia nadała status dominium, czyli autonomię, powierzając rządy Burom. Oprócz Wielkiej Brytanii i Francji, w kolonizowaniu Afryki wzięła udział Belgia. W pierwszej połowie lat osiemdziesiątych podróżnik i dziennikarz ame- rykański Stanley skłonił naczelników plemion w Kongo do uznania zwierzchnic- twa króla Belgii Leopolda II, który w 1908 r. przekazał opanowane terytorium państwu belgijskiemu. Włochy zagarnęły Erytreę, część Somalii oraz, już bezpo- średnio przed I wojną światową, Trypolitanię i Cyrenajkę (późniejsza Libia). Te ostatnie po wojnie z Turcją. Obroniła się natomiast przed ekspansją włoską i utrzymała swoją niepodległość Etiopia, która rozgromiła wojska włoskie pod Aduą w 1896 r. Na terenie Afryki miała także swoje posiadłości Portugalia, która kolonizowała wybrzeża tego kontynentu od XVI w. W XIX w. Portugalczycy posunęli się w głąb lądu, tworząc swoje kolonie w Mozambiku i Angoli. Niemcy do lat dziewięćdziesiątych XIX w. opanowali, jak już wspomnieliśmy, Niemiecką Afrykę Wschodnią, Niemiecką Afrykę Południowo-Zachodnią, Togo i Kamerun. Na terenie Afryki na początku XX w. zostało jeszcze jedno niepodległe terytorium; było to Maroko, do którego zajęcia dążyła Francja. W Niemczech po odejściu Bismarcka ogromnie wzmogły się dążenia impe- rialne. „Przyszłość Niemiec jest na morzach" — stwierdził admirał Alfred von Tirpitz, noszący honorowy tytuł admirała Pacyfiku. Cesarz podjął decyzję o budowie ogromnej floty wojennej. Równocześnie rosły wpływy Niemiec na Bliskim Wschodzie i w Azji. Wielka Brytania chcąc utrwalić swoje ogromne imperium kolonialne oraz tradycyjne panowanie na morzach, w sytuacji gdy przemysł niemiecki rozwijał się bardziej dynamicznie niż brytyjski, musiała zdecydować się na wyjście ze swojej spłendid isolation (wspaniałej samotności). W 1904 r. doszło do podpisania entente cordiale (serdecznego porozumienia) między Wielką Brytanią i Francją. Ustalono w tajnym aneksie, że Francja nie przeszkodzi Wielkiej Brytanii w pełnym opanowaniu Egiptu, w którym zachowała 40 jeszcze pewne wpływy, a Anglia zajęciu przez Francję Maroka. Następca królowej Wiktorii Edward VII zdecydował się w ten sposób na bliską współpracę z Francją, przełamując wiekowe tradycje wrogości tych dwóch państw. Drugi szczebel przyszłego Trójporozumienia został położony. Mimo prób stwarzania przeszkód przez Niemcy, w 1912 r. Francja ogłosiła swój protektorat nad Marokiem. Rywalizacja o wpływy w Azji. Drugim poza Afryką terenem europejskiej ekspansji kolonialnej stały się Bliski Wschód i Azja. W rywalizacji o te tereny brały udział, poza Wielką Brytanią, Francją i Niemcami, Rosja i Stany Zjedno- czone, a później także Japonia. Rywalizacja dotyczyła zarówno zaborów kolo- nialnych, jak i, w o wiele większym stopniu niż w Afryce, stref wpływów gospodarczo-politycznych w państwach formalnie niezależnych. Stale słabnące imperium osmańskie obejmowało cały Bliski Wschód. Na przełomie wieków próbowali tam zdobyć wpływy Anglicy, poprzez popieranie separatyzmu Arabów (działalność płk. Thomasa Lawrence'a), oraz Niemcy. Dą- żący do wzmocnienia Turcji ruch młodoturecki (skupiający młodszych oficerów i inteligencję turecką, łączący nacjonalizm turecki z dążeniem do unowocześnienia ustroju i ograniczenia władzy sułtana) okazywał wyraźne sympatie proniemieckie. Niemcy prowadziły na terenie Turcji ogromne inwestycje (m.in. budowę kolei „B-B" — Berlin-Bagdad) oraz przysyłały ekspertów wojskowych i zapewniały dostawy broni. Cesarstwo Persji, dzielące imperium osmańskie od kolonialnych posiadłości brytyjskich, było terenem rywalizacji gospodarczej i politycznej Wielkiej Brytanii, Rosji i Niemiec. Rosja w drugiej połowie XIX w. nie prowadziła polityki dążą- cej do zdobycia posiadłości zamorskich, natomiast swoistą formą kolonializmu rosyjskiego stało się rozszerzanie terytorium państwa na południe i wschód. W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XIX w. Rosji udało się opanować ogromne obszary Turkiestanu, podbijając chanaty Chiwy, Buchary i Kokandy, a na Dalekim Wschodzie, po walce z Chinami — Kraj Nadamurski. W ten sposób Rosja sięgnęła granic Afganistanu, wchodząc tym samym w sferę bezpośrednich wpływów brytyjskich. Kontynuując ekspansję na Dalekim Wschodzie w kierunku Mandżurii (okupacja w latach 1900-1905) zbliżyła się do granic Korei i stała się zarówno uczestnikiem stopniowego uzależniania Chin, jak i weszła w konflikt z Japonią. Wielka Brytania w XIX w. miała na terenie Azji swoją największą i najcen- niejszą posiadłość kolonialną — „perłę korony brytyjskiej" — Indie. Cesarzową Indii była od 1876 r. królowa brytyjska Wiktoria. Siłą rzeczy całe terytorium otaczające Indie stało się przedmiotem zainteresowania Wielkiej Brytanii, która zazdrośnie strzegła swoich wpływów zagrożonych zarówno przez Rosję, jak i początki ekspansji niemieckiej. W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych Anglia opanowała Beludżystan, chroniący zachodnią granicę Indii, oraz na wscho- dzie Birmę (od początków XIX w. Wielka Brytania posiadała większość Półwyspu Malajskiego z Singapurem). Azję Południowo-Wschodnią podzieliły między siebie Francja (Indochiny 41 U. 0-. zostały przez nią opanowane w drugiej połowie XIX w.) oraz Holandia. Osad- nictwo holenderskie, prowadzone od XVIII w. na wyspach Oceanu Indyjskiego, doprowadziło do powstania kolonii holenderskiej — Indonezji. Formalnie nie- podległy Syjam oddzielał posiadłości francuskie od brytyjskich. Podobnie jak w Afryce, dwa „stare" imperializmy pogodziły się w obliczu ekspansji „nowego". W 1907 r. doszło do porozumienia Wielkiej Brytanii i Rosji (dzielono się wpływami na terenie Persji, Rosja rezygnowała z ekspansji w Afganistanie, Tybet miał pozostać „neutralny"). Ostatni szczebel konstrukcji Trójporozumienia został osiągnięty. Chiny i Japonia. Pośredni wpływ na podpisanie porozumienia Wielkiej Brytanii i Rosji miała sytuacja na Dalekim Wschodzie. Będące niegdyś wielkim mocarstwem Chiny nie sprostały w XIX w. wyzwaniu ekspansji europejskiej i Stanów Zjednoczonych. Pytanie, dlaczego Chiny poddały się ekspansji, w prze- ciwieństwie do Japonii, która potrafiła, korzystając ze wzorów zachodnich, stać się ekspansywnym mocarstwem, budzi do dziś spory wśród uczonych. Kolejne porty chińskie stawały otworem przed Europejczykami, w miastach organizowano osady cudzoziemskie, a władze chińskie musiały zrezygnować z narzucania jakichkolwiek ograniczeń dla handlu prowadzonego przez przybyszy. Władza dynastii mandżurskiej, rządzącej Chinami od połowy XVII w., w XIX w. znacznie osłabła, przybysze europejscy zaczęli być traktowani jako ci, którzy pomagają w utrzymaniu władzy cesarskiej, i było ich coraz więcej. W 1895 r. Chiny po krótkiej wojnie musiały oddać Japonii Tajwan oraz zrzec się pretensji do Korei. Ta klęska zachęciła mocarstwa europejskie do już nie tylko gospodarczej, ale i terytorialnej ekspansji. Anglia, Francja, Niemcy i Rosja „dzierżawiły" poszczególne terytoria chińskie; USA, które nie posiadały takiej dzierżawy, domagały się udziału w handlu z Chinami, głosząc hasło „otwartych drzwi". Ta penetracja cudzoziemców wraz z nieudolnymi rządami cesarzowej wdowy Longyu (Lung-jii) stały się przyczyną masowego, zbrojnego ruchu ludowego w 1900 r., przewodzonego przez tajną organizację „Pięść w imię sprawiedliwości i pokoju" i stąd nazwanego przez Europejczyków pogardliwie powstaniem bok- serów. Państwa europejskie zareagowały wysłaniem ekspedycji wojskowych. Po straszliwych okrucieństwach, dokonywanych przez obie strony, ruch stłumiono kosztem milionów ofiar. Ale autorytet dynastii został całkowicie podważony. W 1911 r. Chiny stały się republiką. Doprowadził do tego ruch zapoczątkowany przez Sun Yat-sena (Sun Jat-sena, założyciela Partii Narodowej — Kuomintangu), który dążył do odrodzenia potęgi Chin, a także ich unowocześnienia, zarówno w sferze gospodarczej, jak i obyczajowej. Ruch ten, oparty na ludności miast, nie potrafił jednak zbudować nowego, trwałego porządku. Chiny pogrążyły się w wojnie domowej, prowadzonej przez różnych przywódców wojskowych i ugru- powania. Walki wewnętrzne trwały do 1949 r. Krótki okres uspokojenia wojny domowej przyniosła agresja japońska. 42 W tym czasie doszło do konfliktu rosyjsko-japońskiego. Zagarnięcie przez Rosję Mandżurii i „wydzierżawienie" od Chin Półwyspu Liaotuńskiego i Port Artur otwierało jej drogę do Korei, co już bezpośrednio zagrażało interesom japońskim. W lutym 1904 r. Japonia bez uprzedzenia zaatakowała Port Artur. W Rosji przystąpiono do tej wojny z entuzjazmem. „Czapkami zarzucimy" — głosiły hasła, a modny wówczas walc Na sopkach (szczytach) Mandżurii towarzyszył wyruszającym do walki oddziałom. Tymczasem na froncie wojska rosyjskie ponosiły klęskę za klęską. W styczniu 1905 r. padł Port Artur, w lutym tegoż roku Japończycy rozbili armię rosyjską pod Mukdenem, a śpiesząca na odsiecz rosyjska flota bałtycka, po prawie ośmiomiesięcznej żegludze wzdłuż wybrzeży Afryki i Azji, została zaraz po przybyciu całkowicie rozgromiona pod Cuszimą. We wrześniu 1905 r. podpisano traktat oddający Japonii Port Artur, część Sacha- linu, a także wpływy w Korei i Mandżurii (w 1910 r. Japonia formalnie przyłą- czyła Koreę). Traktat zawarto w Portsmouth, na terenie Stanów Zjednoczonych, gdyż pośredniczył w nim prezydent USA — Theodore Roosevelt. Był on zarazem pierwszym w XX w. prezydentem tego państwa, który myślał kategoriami mo- carstwowymi. Specyfika kolonializmu USA. Na przełomie wieków Stany Zjednoczone coraz wyraźniej wchodziły na światową arenę polityczną. Państwo to nigdy nie głosiło otwarcie doktryny kolonializmu, nie pozwalały mu na to tradycje histo- ryczne — wszak samo powstało w wyniku walki kolonii o wyzwolenie spod władzy metropolii brytyjskiej. Dążenie do hegemonii na kontynencie amerykań- skim było motywowane obroną tegoż przed interwencją Europy (pierwsza połowa XIX w.). Jednakże w końcu XIX w. dynamiczna gospodarka amerykańska coraz bardziej potrzebowała ekspansji. W tym czasie w posiadłościach kolonialnych Hiszpanii na Kubie i Filipinach trwały powstania antyhiszpańskie. Stanowiło to znakomity pretekst do wojny z Hiszpanią. W 1898 r. Stany Zjednoczone łatwo pokonały Hiszpanię otrzymując Filipiny (za symboliczną cenę) oraz zrzeczenie się przez Hiszpanię praw do Kuby. Kuba stała się formalnie państwem niepodle- głym, ale USA zastrzegły sobie prawo do interwencji w wypadku konieczności „ochrony jej niepodległości i utrzymania sprawnego rządu". Była to forma specyficznego kolonializmu amerykańskiego, która polegała na uzyskiwaniu coraz większych wpływów w formalnie niepodległych państwach Ameryki Środkowej, a także niektórych krajach Ameryki Południowej. „Zbrojny pokój" i „kocioł bałkański". W 1908 r. system bloków ukształ- tował się definitywnie. Mocarstwa europejskie były politycznie gotowe do wojny. Wśród społeczeństw poszczególnych państw, zwłaszcza w społeczeństwie nie- mieckim, wzrastała podatność na hasła ekspansji. Najbardziej zaognionymi pro- blemami w przededniu wojny stały się: wyścig w budowie i unowocześnianiu floty wojennej między Niemcami a Wielką Brytanią oraz narastające konflikty na terenie Półwyspu Bałkańskiego. W 1908 r., gdy w Turcji do władzy doszło ugrupowanie młodotureckie, Austro-Węgry zdecydowały się na aneksję Bośni i Hercegowiny. Wydawało się, że świat stanął na krawędzi wojny. Ale Rosja, lii 43 pokonana dopiero co przez Japonię, „przełknęła" tę aneksję, a osamotniona Serbia (która wyraźnie dążyła do jednoczenia Słowian Południowych) nie miała siły zareagować. Dopiero w 1912 r. aktywność państw bałkańskich znalazła ujście w walce przeciwko Turcji. Bułgaria, Grecja, Serbia i Czarnogóra łatwo pokonały to państwo, odbierając mu resztki posiadłości europejskich. Ale wkrótce wśród zwycięzców doszło do konfliktu o podział zdobyczy. W 1913 r. Bułgaria zaata- kowała swoich niedawnych sojuszników. Do wojny z Bułgarią przyłączyła się Rumunia, a także Turcja, która odzyskała Adrianopol (ob. Edirne). Bułgaria wyszła z tej drugiej wojny bałkańskiej pokonana, co spowodowało jej przyłączenie się do państw centralnych w I wojnie światowej. W wyniku tych sporów powstało w 1912 r. nowe państwo — Albania. Wojny bałkańskie wykazały, jak bardzo zaogniona jest sytuacja w tej części Europy. Właśnie tam padnie iskra, która przyczyni się do wybuchu Wielkiej Wojny. System bloków oraz fakt, że główne walczące państwa były mocarstwami kolonialnymi, nadały tej wojnie charakter światowy. „Wielka wojna białych ludzi" — jak określał ją Arnold Zweig — wkrótce miała się zacząć. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Polityka zagraniczna cesarstwa niemieckiego w czasie kanclerstwa Bismarcka i rządów Wilhelma II i jej wpływ na układ sił w Europie. 2. Geneza i formy nowożytnego kolonializmu. 3. Proces podziału Afryki i Azji na obszary kolonialne i strefy wpływów oraz związane z nim konflikty. 4. Polityka zagraniczna Japonii i USA od końca XIX w. do I wojny światowej. 5. Kształtowanie się dwóch bloków polityczno-militarnych przed I wojną światową. Przyczyny wybuchu wojny. 6. Półwysep Bałkański od lat siedemdziesiątych XIX w. do I wojny światowej. Słownik: doktryna Monroe'go, dominium, Ententa, epoka wiktoriańska, „kocioł bałkański", kolonia, konflikt faszodański, „kwestia wschodnia", polityka „otwartych drzwi", powstanie bokserów, strefa wpływów, Trójporozumienie, Trójprzymierze, wojny burskie, „zbrojny pokój". Przykłady ćwiczeń: 1. Jakie konsekwencje miał kolonializm zarówno dla metropolii, jak i obszarów kolonialnych? 2. Jakie istnieją obecnie na świecie posiadłości kolonialne? 3. Czy nadal można dostrzec rywalizację między państwami Europy i USA o strefy wpływów? (uzasadnij odpowiedź). 4. Narysuj szkic politycznej mapy świata w 1913 r., zaznaczając różnymi kolorami posiadłości kolonialne poszczególnych państw. Porównaj z obecną mapą polityczną. Zestaw nazwy dawne i obecne poszczególnych krajów, np. Złote Wybrzeże — obecnie Ghana itp. 5. Zrób schemat graficzny pokazujący proces kształtowania się Trójporozumienia (Ententy) i Trójprzymierza. 44 Przykłady ćwiczeń powtórzeniowych do części I 1. Wypisz imiona i nazwiska monarchów i polityków oraz uczonych i odkrywców, którzy wspomniani są w tekście. Znajdź dodatkowe wiadomości o tych postaciach, których rolę uznajesz za największą lub które Cię zain- teresowały. 2. Opracuj tezy następujących referatów. — Rewolucja przemysłowa i jej konsekwencje cywilizacyjne, społecz- ne i obyczajowe w XIX i w początkach XX w. — Kwestia narodowa w dziejach Europy w okresie 1815-1914. — Walka o realizację ideologii Wielkiej Rewolucji Francuskiej w Eu- ropie XIX w. — Europejska myśli ideowopolityczna na przełomie XIX i XX w. — Klęski i zwycięstwa rosyjskiego ruchu rewolucyjnego od lat sześć- dziesiątych XIX w. do wybuchu I wojny światowej. 3. Na lekcjach języka polskiego i wychowania plastycznego mówi się o epoce realizmu i naturalizmu w literaturze i sztuce europejskiej, a także o okresie modernizmu i dekadencji, o kierunku futurystycznym, o zjawisku dadaizmu i surrealizmu, o nowych stylach tworzenia powieści, o impresjoni- zmie, a następnie kubizmie w malarstwie, o początkach sztuki abstrakcyjnej — przypomnij sobie charakterystyczne cechy tych kierunków i nurtów, a także głównych twórców i ich dzieła. 4. Jakie znasz utwory literatury pięknej i filmy, w których ukazane są problemy, postacie i wydarzenia opisane w tej części? Materiały źródłowe Międzynarodówka, muzyka Piotr Degeyter, tekst Eugeniusz Pottier (cyt. za: Statut Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, Warszawa 1987) Wyklęty, powstań, ludu ziemi, Powstańcie, których dręczy głód. Myśl nowa blaski promiennemi Dziś wiedzie nas na bój, na trud. Przeszłości ślad dłoń nasza zmiata, Przed ciosem niechaj tyran drży! Ruszamy z posad bryłę świata, Dziś niczym — jutro wszystkim my! Bój to jest nasz ostatni, Krwawy skończy się trud, Gdy związek nasz bratni Ogarnie ludzki ród. Nie nam wyglądać zmiłowania Z wyroków bożych, z carskich praw. 45 Z własnego prawa bierz nadania I z własnej woli sam się zbaw! Niech w kuźni naszej ogień bucha, Zanim ostygnie — przekuj w stal, By łańcuch spadł z wolnego ducha, A dom niewoli — zniszcz i spal! Bój to jest nasz ostatni... Rządzący światem samowładnie, Królowie kopalń, fabryk, hut Tym mocni są, że każdy kradnie Bogactwa, które stwarza lud. W tej bandy kasie ogniotrwałej Stopiony w złoto krwawy pot Na własność do nas przejdzie cały, Jak należności słusznej zwrot. Bój to jest nasz ostatni... Dziś lud roboczy wsi i miasta W jedności swojej stwarza moc, Co się po ziemi wszerz rozrasta, Jak świt łamiący wieków noc. Precz, darmozjadów rodzie sępi, Czyż nie dość żeru z naszych ciał? Gdy lud wam krwawe szpony stępi, Dzień szczęścia wiecznie będzie trwał. Bój to jest nasz ostatni... Międzynarodówka traktowana była w PRL niemal jak drugi hymn państwowy. W latach sześdziesiątych XX w. do tekstu „Bój to będzie ostatni" wprowadzono czas teraźniejszy — „Bój to jest nasz ostatni"; zastanów się, jakie mogły być tego powody? Pieśń ta pokazuje sposób myślenia i odczuwania wielu pokoleń działaczy ruchu robotniczego. Przeprowadź analizę całego tekstu. Określ datę jego powstania. Eduard Bernstein, Zasady socjalizmu i zadania socjalnej demokracji, Lwów 1901, rozdz. IV, s. 141-144, 214, 215, 217, 218, 236, 237 (cyt. za: Historia doktryn politycznych. Materiały źródłowe, wyb. A. Reiss, F. Ryszka, A. Szcześniak, Warszawa 1972, s. 266-268) W państwie demokratycznym partie i stojące za nimi klasy prędko poznają granice swej władzy i dlatego biorą się tylko do takich rzeczy, jakie w danych warunkach można pomyślnie urzeczywistnić. Jeśli nawet formułują swe żą- dania w nieco bardziej krańcowej formie niż ta, którą zadowolą się w istocie rzeczy, robią to dlatego, by być w stanie przy nieuniknionym kompromisie — a demokracja jest szkołą kompromisów — odjąć nieco z nich. Wszystko to odbywa się przy zachowaniu odpowiedniej miary. Tak więc w państwie demo- 46 kratycznym nawet skrajna lewica nosi poniekąd konserwatywny charakter, a reformy wydają się powolniejsze, niż ma to miejsce w istocie rzeczy, ponieważ są dokonywane bardziej równomiernie. Co zaś się tyczy ich kierunku, jest wprost niemożliwe mylić się w tej kwestii. Prawo wyborcze w państwie demokratycznym robi każdego obywatela potencjalnym uczestnikiem w spra- wach społeczeństwa, a to potencjalne uczestnictwo koniec końcem musi stać się rzeczywiste. Dla nielicznej i niezbyt wysoko rozwiniętej politycznie klasy robotniczej powszechne prawo głosowania może długo służyć jedynie jako prawo do osobistego wybierania „swego pana"; ze wzrostem zaś liczby i wykształcenia robotników prawo to staje się narzędziem do przerobienia przedstawicieli ludu z panów na rzeczywiste sługi narodu [...]. Czy ma np. sens powtarzanie frazesu o dyktaturze proletariatu wtedy, kiedy przedstawiciele socjalnej demokracji we wszystkich możliwych wypad- kach biorą faktyczny udział w pracy parlamentarnej, w przedstawicielstwie proporcjonalnym, w prawodawstwie narodowym? Przecież wszystko to jest sprzeczne z dyktaturą. [...] Cała praktyczna działalność socjalnej demokracji sprowadza się do tego, by stworzyć takie okoliczności i warunki, które by uczyniły możliwym i koniecznym przekształcenie współczesnego ustroju spo- łecznego na wyższy, bez żadnych konwulsyjnych wstrząsów. W tej świado- mości, że są pionierami wyższej kultury, jej zwolennicy czerpią bezgraniczny entuzjazm i natchnienie, jest ona także moralnym usprawiedliwieniem dążenia do wydziedziczenia społecznego. Dyktatura klasowa zaś jest objawem niższej kultury i — niezależnie od tego, czy odpowiada ona celowi i czy jest możliwą do urzeczywistnienia — trzeba ją uważać za cofanie się wstecz. Politycznym atawizmem jest myśl o tym, że przekształcenie społeczeństwa kapitalistycz- nego w socjalistyczne ma się koniecznie dokonać według metody z tej epoki, kiedy nie były jeszcze wcale lub były bardzo mało znane współczesne metody propagandy i agitacji w celu uzyskania nowych praw i kiedy brakowało koniecznych do tego organów [...]. Mnie interesuje nie to, co będzie miało miejsce w dalekiej przyszłości, a to, co może i co powinno być zrobione obecnie dla epoki dzisiejszej i najbliższej przyszłości. I oto, jako wniosek z tych wszystkich uwag, wyłania się najzupełniej banalne twierdzenie, że zapanowanie demokracji, wytworzenie politycznych i ekonomicznych organów demokracji jest koniecznym warunkiem urzeczywistnienia socjalizmu. Jeżeli odpowiedzą mi, że nadzieje na osiągnię- cie tego bez katastrofy politycznej są w Niemczech nadzwyczaj małe — nawet więcej — że nie istnieją, że obywatelstwo niemieckie staje się coraz bardziej reakcyjne, to dla chwili obecnej, być może, jest to słuszne, chociaż pewne zjawiska przeczą temu. Długo jednak trwać to nie może. To, co nazywa się burżuazją, stanowi bardzo różnorodną klasę, składającą się z najrozmaitszych warstw z najróżniejszymi i najrozmaitszymi interesami. Te warstwy ostatecznie wtedy tylko trzymają się razem, kiedy widzą siebie jednakowo uciśnionymi lub też w jednakowym niebezpieczeństwie. W danym razie, naturalnie, mowa 47 I może być tylko o tej ostatniej ewentualności. Burżuazja stanowi jednakowo reakcyjną masę dlatego, że wszystkie jej warstwy czują się jednakowo za- grożonymi ze strony socjalnej demokracji — jedne w swych materialnych, a inne w swych ideologicznych interesach, tj. ich religii, patriotyzmie i chęci ocalenia ojczyzny od klęski rewolucji. Ale jest to najzupełniej zbyteczne. Socjalna demokracja nie grozi każdej z tych warstw w jednakowym stopniu, a już na pewno nikomu jako jednostce. Nie marzy już ona o gwałtownej rewolucji przeciwko całemu nieproletariac- kiemu światu. Im jaśniej będzie to powiedziane i dowiedzione, tym prędzej zniknie ten strach, ponieważ wtedy pewne sfery burżuazji, czując się uciska- nymi z innej strony, powstaną raczej przeciwko uciskowi, przygniatającemu także i klasę robotniczą, aniżeli przeciwko robotnikom; chętniej zawrą przy- mierze z robotnikami, jak ze swymi ciemięzcami. Być może, że ta armia pomocnicza nie jest zupełnie pewna; ale na pewno nie można sobie wychować dobrych sprzymierzeńców, głosząc im, że my wprawdzie pomożemy wam zwyciężać wroga, a później zaraz weźmiemy się do was. Ponieważ nie ma tu wcale mowy o powszechnym i jednoczesnym wywłaszczeniu drogą przy- musu, a jedynie o stałym usuwaniu w drodze organizacji i prawa, to rozwój demokratyczny na pewno nie straci nic na tym, że z tą już faktycznie przeżytą legendą pożegnamy się i we frazeologii. Feudalizm, z jego zakrzepłymi stanowymi porządkami, trzeba było prawie wszędzie zniszczyć siłą. Liberalne porządki współczesnego społeczeństwa właśnie tym różnią się od innych, że są elastyczne i dostępne do zmian i rozwoju. Nie potrzeba ich łamać: trzeba je tylko rozwijać dalej. A do tego jest konieczną organizacja i energiczna działalność, a nie dyktatura rewolucyjna. Spróbuj odtworzyć rozumowanie Bernsteina, uzasadniające, że system demokracji parlamentarnej likwiduje potrzebę dyktatury rewolucyjnej. Deklaracja anarchistyczna, 1883 r. (cyt. za: I. Rusinowa, T. Wituch, Między rewolucją francuską a rewolucją październikową, Warszawa 1980, s. 307, 308) Zaraz powiemy, cóż to takiego — anarchia i kim to są anarchiści. Anarchiści, panowie, są to ci obywatele, którzy, w wieku, w którym głosi się wszędzie wolność opinii, uznali za swój obowiązek zaświadczyć o wolności nieograniczonej. Tak, panowie, jesteśmy, według świata, kilkoma tysiącami — może kilkoma milionami — bo przecież nie stawiamy sobie innego zadania, niż mówić głośno to, o czym tłum poszeptuje — jesteśmy więc paru milionami pracowników, którzy poświęcają się walce o wolność absolutną, nic więcej — tylko wolność, wolność pełna! Chcemy wolności, to znaczy żądamy dla każdej osoby ludzkiej prawa i środków do robienia wszystkiego, co mu się tylko podoba, i do nierobienia 48 niczego, na co nie ma ochoty; żądamy pełnego zaspokojenia wszystkich jego potrzeb, z jedynymi ograniczeniami, jakie nakładają niemożności naturalne i potrzeby, respektowane w równej mierze, naszych bliźnich. Pragniemy wol- ności i uważamy, że jej istnienie jest nie do pogodzenia z istnieniem jakiej- kolwiek władzy, bez względu na to, jakie by były jej źródła i formy; czy jest wybrana, czy narzucona, monarchiczna czy republikańska, czy wypływa z prawa boskiego, [...] czy z głosowania powszechnego. To historia jest dzie- dziną, z której wypływa nauka, iż wszystkie rządy są do siebie podobne i siebie warte. Najlepsze są jednocześnie najgorszymi. W jednych jest więcej cynizmu, a w innych więcej hipokryzji. W gruncie rzeczy, zawsze te same słowa i taka sama nietolerancja. Nie ma takiego, nawet wśród tych najbardziej liberalnych na pozór, który by nie miał w zanadrzu, w kurzu arsenałów prawnych, jakiegoś udatnego przepisiku przeciwko Międzynarodówce, który można użyć przeciw każdej niewygodnej opozycji. Zło, inaczej mówiąc, według anarchistów, nie zawiera się w takiej czy innej formie rządów. Istnieje ono w samej idei rządu, w zasadzie władzy. Wprowadzenie, jednym słowem, w stosunkach ludzkich swobodnych układów, nieustannie rewidowanych i mogących być anulowanymi w każdej chwili, zamiast nadzoru administracyjnego i prawnego, zamiast narzuconej dyscypliny — oto nasz ideał. Anarchiści więc stawiają sobie za cel nauczyć lud obchodzić się bez rządu, tak jak zaczyna on już obchodzić się bez Boga. Nauczy się on także obchodzić bez właścicieli. Najgorszy z tyranów, doprawdy, czyż to nie on was więzi, czyż to nie on was głodzi, czyż nie on trzyma was za gardło, czyż nie on zaciska wasz żołądek. Nie ma wolności bez równości! Nie ma wolności w społeczeństwie, w którym kapitał jest zmonopolizowany w rękach nielicznej mniejszości, zmniejszającej się w do- datku z dnia na dzień, i w którym nic nie jest równo rozdzielane — nawet oświata publiczna, utrzymywana jednak za pieniądze wszystkich. My wierzy- my, że kapitał, który jest dziedzictwem wszystkich, ponieważ jest owocem współpracy pokoleń przeszłych i obecnych, musi być do dyspozycji wszystkich, w taki sposób, aby nikt nie mógł być wykluczony; jak też i odwrotnie, tak, aby nikt nie mógł zawładnąć jego częścią kosztem innych. Pragniemy, jednym słowem, równości: równości faktycznej jako efektu, a raczej jako warunku zasadniczego wolności. Od każdego według jego zdol- ności, każdemu według jego potrzeb — oto, czego pragniemy z całą powagą i całą energią — oto, co nastąpi, jako że nie istnieje taki zakaz, który by mógł stłumić żądania słuszne i konieczne jednocześnie. Oto dlaczego wysta- wia się nas na wszelkie zniewagi. Jacyż my podli jesteśmy! Żądamy chleba dla wszystkich, wiedzy dla wszystkich, pracy dla wszystkich, dla wszystkich też niezależności i sprawiedliwości. Przytoczona mowa została wygłoszona w 1883 r. w Lyonie przez jednego z oskarżonych w procesie 66 anarchistów. Jak anarchizm pojmował wolność? Czy przedstawiony program można uznać za utopijny czy realistyczny? Uzasadnij odpowiedź. 4 — Historia 49 Leon XIII, encyklika Rerum novarum, 15 V 1891 r. (cyt. za: „Znak" 1982, 34, S. 645-655) Socjaliści, wznieciwszy zazdrość (ubogich do bogatych) mniemają, że dla usunięcia przepaści między nimi znieść trzeba prywatną własność, a zastąpić ją wspólnym posiadaniem dóbr materialnych, i to w ten sposób, żeby nimi zarządzali bądź naczelnicy gmin, bądź kierownicy państw. Przez tę przemianę posiadania prywatnego na wspólne zapewniającą, jak sądzą, równy podział rzeczy i korzyści, spodziewają się socjaliści uleczyć obecne zło. To jednak nie rozwiąże trudności, a samej klasie robotników przyniesie w rezul- tacie szkodę. Jest ponadto ten pogląd niesprawiedliwym; zadaje bowiem gwałt prawnym właścicielom, psuje ustrój państwa i do głębi wzburza społeczeń- stwo. [...] Ponadto, co jeszcze ważniejsze, zalecają w ten sposób socjaliści środek, sprzeciwiający się jaskrawo sprawiedliwości; prywatne bowiem posiadanie dóbr materialnych na własność jest naturalnym prawem człowieka. [...] Pierwszą zasadą, którą tu należy wysunąć, jest, że człowiek winien uznać tę konieczność natury, która sprawia, iż zupełna równość w społeczeństwie ludzkim jest niemożliwa. Dążą wprawdzie do tego socjaliści, lecz próżna jest wszelka walka z naturą rzeczy. Zachodzą bowiem między ludźmi bardzo wielkie i bardzo liczne różnice naturalne, różnice w inteligencji, pilności, zdrowiu i siłach; a za tymi różnicami już sama z siebie idzie różnorodność warunków życiowych. I to sprzyja zarówno jednostkowemu, jak powszechne- mu dobru; życie zbiorowe bowiem potrzebuje różnych uzdolnień i różnych talentów do swych zadań, a do podjęcia się ich skłaniają ludzi przede wszystkim właściwe im różnice osobiste. Jeśli chodzi o pracę fizyczną, to nawet w stanie pierwotnej niewinności nie miał być człowiek od niej wolny. Potem zaś praca, której by wówczas dobrowolnie i z radością ducha zażywał, zmieniła się w przykrą konieczność, jako pokuta za grzech. [...] Tak samo nie będzie końca i innym przykrościom doczesnym, a smutne następstwa grzechu zawsze będą do znoszenia przykre, twarde i trudne; będą też człowiekowi towarzyszyły aż do ostatniej chwili życia. Boleść i cierpienie stanowią zatem dolę ludzką, a choćby wszystkich doświadczali i próbowali ludzie środków, żadna siła i żadna teoria nie potrafią wyrugować tych przy- krości do szczętu z życia ludzkiego. Ci zaś, którzy zapewniają, że to potrafią, i którzy biednej ludzkości obiecują życie wolne od wszelkiej boleści i trudu, natomiast pełne pokoju i trwałych rozkoszy, ci oszukują lud i przygotowują mu zasadzkę, kryjącą w sobie większe jeszcze od obecnych nieszczęścia. Trzeba jednak rzeczy widzieć tak, jakimi są, a stosownej ulgi w cierpieniach szukać, jak powiedzieliśmy, gdzie indziej. Jest zasadniczym błędem w sprawie, o której mówimy, ulegać poglądowi, że dwie klasy są sobie z natury swojej przeciwne, jak gdyby już sama natura uzbroiła bogatych i proletariat do walki ostatecznej z sobą. Sprzeciwia się to tak dalece rozumowi i rzeczywistości, że prawdą jest wprost przeciwne 50 ? ? * .„.,= .- twierdzenie; jak bowiem poszczególne członki w ciele ludzkim zestrajają się, mimo swej różnorodności, między sobą, tworząc w ten sposób harmonijny zespół, tak również w społeczeństwie ludzkim dwie te klasy przez naturę skazane są na to, by się z sobą łączyły w zgodzie i by sobie odpowiadały w równowadze. Jedna drugiej bezwzględnie potrzebuje i ani kapitał bez pracy, ani bez kapitału praca istnieć nie może. [??•] Już naprzód cały system religii, której tłumaczem i stróżem jest Kościół, w dużym stopniu może przyczynić się do zbliżenia i pogodzenia bogatych i ubogich, mianowicie przypominając jednej i drugiej warstwie obowiązki, w pierwszym rzędzie obowiązki sprawiedliwości. Wśród nich następujące obo- wiązki dotyczą proletariusza i robotnika: w całości i wiernie wykonać pracę, do której się zobowiązał umową wolną i odpowiadającą słuszności — nie szkodzić pracodawcy na majątku i nie znieważać jego osoby — w dochodzeniu swych praw wstrzymać się od gwałtu i nie wywoływać rozruchów — nie łączyć się z ludźmi przewrotu, wzniecającymi nieumiarkowane nadzieje i rzucającymi wielkie obietnice, których następstwem jest rozczarowanie bezpożyteczne i ruina życia gospodarczego. A oto znów obowiązki bogatych i pracodawców: nie uważać robotnika za niewolnika — kierować się zasadą, że należy w nim uszanować godność osobistą podniesioną jeszcze przez charakter chrześcijanina — praca zarob- kowa, według świadectwa rozumu i filozofii chrześcijańskiej, nie tylko nie poniża człowieka, ale mu zaszczyt przynosi, ponieważ daje mu szlachetną możność utrzymania życia — bezwstydem zaś i nieludzkością jest uważać człowieka za narzędzie zysku i szacować go według tego, ile mogą jego mięśnie i jego siły. Należy także brać pod uwagę religijne i duchowe potrzeby pracowników. Obowiązkiem więc pracodawców jest uważać, by się tym po- trzebom stało zadość, by robotnik nie był wystawiony na okazje zepsucia i na pokusy do grzechów, by był wolny od wpływów odciągających go od życia rodzinnego i od praktyki oszczędności. Nie nakładać pracy przewyższającej siły robotnika, ani takiej, która nie odpowiada jego wiekowi lub płci. Spomiędzy wszystkich jednak obowiązków pracodawcy najważniejszy jest ten, żeby każdemu oddać to, co mu się słusznie należy. Z pewnością wiele trzeba wziąć pod uwagę względów, żeby ustalić słuszną płacę; na ogół jednak powinien bogaty i pracodawca pamiętać, że przy ustalaniu płacy ani Boskie ani ludzkie prawa nie pozwalają korzystać z biedy i nędzy cudzej, ani też w ogóle wyzyskiwać cudzego ubóstwa. Zbrodnią o pomstę do nieba wołającą jest pozbawiać kogoś należnej mu płacy. „Oto zapłata robotników,... która jest zatrzymana od was, woła i wołanie ich weszło do uszu Pana Zastępów" (Jk 5, 4). Wreszcie w sumieniu obowiązani są bogaci wystrzegać się, by nie robili uszczerbku w mieniu proletariuszy zarówno gwałtem, jak podstępem i lichwą, a to tym więcej, że robotnicy mniej są zdolni do samoobrony, a ich mienie im szczuplejsze, tym świętszym być powinno. Czyż już samo posłuszeństwo tym prawom nie mogłoby stłumić siły i 4- 51 źródeł walki społecznej? Kościół jednak, kierując się nauką i wolą Jezusa Chrystusa, do wyższych jeszcze zmierza celów — doskonalsze wysuwa nauki i przy ich pomocy chce zbliżyć do siebie obydwie klasy i połączyć je przyjaźnią. Jakie zarzuty wobec teorii socjalizmu formułuje encyklika? Dlaczego hasło walki klas uznaje się za fałszywe i szkodliwe? Jakie metody rozwiązania konfliktów społecznych papież proponuje? Jaka powinna być rola Kościoła? Katechizm rewolucjonisty, 1889 r., autorstwa Michaiła Bakunina lub Ser- giusza Nieczajewa (cyt. za: J. Kucharzewski, Od białego do czerwonego caratu, Warszawa 1988, s. 436, 437) 1) Rewolucjonista to człowiek poświęcony na ofiarę (obreczonnyj). Nie ma on ani własnych interesów, ani spraw, ani uczuć, ani pragnień, ani nawet imienia. Wszystko jest w nim pochłonięte przez jedyny wyłączny interes, jedną myśl, jedną żądzę — rewolucję. 2) W głębi swego jestestwa, a nie w słowach tylko, zerwał on wszelki związek z ustrojem prawnym i z całym światem cywilizowanym, ze wszystkimi prawami, zasadami towarzyskimi, zwyczajami ogólnie przyjętymi i moralnością dzisiejszego świata. Jest on dla tego świata wrogiem bezlitosnym i jeśli nadal w nim przebywa, to tylko po to, aby go tym pewniej zburzyć. [...] 4) Pogardza on opinią publiczną. Pogardza dzisiejszą moralnością pub- liczną i nienawidzi jej we wszystkich jej pobudkach i objawach. Moralnym jest dla niego wszystko, co sprzyja tryumfowi rewolucji. Niemoralne i występne wszystko, co mu stoi na przeszkodzie. 5) Rewolucjonista to człowiek poświęcony na ofiarę. Bezlitosny dla pań- stwa i w ogóle dla całego społeczeństwa stanowooświeconego, nie powinien i od nich oczekiwać dla siebie żadnej litości. Między nimi a nim istnieje tajna lub jawna, lecz nieprzerwana i nieubłagana wojna na śmierć i życie. Każdego dnia powinien być gotów na śmierć. Powinien nauczyć się znosić tortury. 6) Surowy dla siebie, powinien być surowy i dla innych. Wszystkie czułe i wyrabiające czułość uczucia pokrewieństwa, przyjaźni, miłości, wdzięczności i samego nawet honoru powinny być zdławione w nim przez jedną zimną żądzę sprawy rewolucyjnej. Dla niego istnieje jedna tylko rozkosz, pociecha, nagroda i satysfakcja: bezlitosne burzenie. Dążąc z zimną krwią i niezmor- dowanie do tego celu, powinien być gotów na własną zgubę i na to, by zniszczyć własnymi rękoma wszystko to, co tamuje dojście do niego. 7) Natura prawdziwego rewolucjonisty wyłącza wszelki romantyzm, wszelką czułość, entuzjazm i uniesienie. Wyłącza nawet osobistą nienawiść i zemstę. Namiętność rewolucyjna przeszedłszy w uczucie powszednie, nie ustające ani na chwilę, powinna łączyć się z zimnym wyrachowaniem. Zawsze i wszędzie powinien być nie tym, do czego go popychają popędy osobiste, lecz tym, co mu dyktuje powszechny interes rewolucji. Odtwórz wzorzec postępowania rewolucjonisty zawarty w tym tekście. Dlaczego, m.in. na podstawie tego kodeksu, nazywano rewolucjonistów rosyjskich nihilistami? Część (I. Ziemie polskie w latach 1864-1914 Rozdział 1. Polityka rządów zaborczych I Tematy do powtórzenia: • Główne fazy w polityce państw zaborczych wobec narodu polskiego w latach 1815-1864. • Nurty ugody i pracy organicznej w dziejach zaborów rosyjskiego, austriackiego i pruskiego w latach 1815-1864. Zabór rosyjski. Po klęsce powstania styczniowego władze rosyjskie przy- stąpiły do realizacji określonych posunięć politycznych wobec Królestwa Polskie- go (Kongresówki) i Polaków zamieszkałych na tzw. ziemiach zabranych (nazwą tą określano terytoria I Rzeczypospolitej, wcielone do Rosji w latach 1772-1795). Przede wszystkim nasilono i rozbudowano system represji. Wprowadzony jeszcze w 1861 r. stan wojenny utrzymano aż do początków XX w. W pierwszym okresie po zakończeniu walk represje dotknęły uczestników powstania i udzielających im pomocy. Aresztowania i zsyłki objęły ok. 40 tys. osób, a egzekucje kilkaset. Szeroki zasięg miały konfiskaty majątków. Szczególnie ostry terror wprowadził Michaił Murawjow, zwany Wieszatielem, na ziemiach zabranych. System repre- syjny nie dotyczył tylko pacyfikacji popowstaniowej. Przez cały okres 1864-1905, w większym czy mniejszym zakresie, trwały aresztowania i zsyłki przeprowa- dzane drogą administracyjną, bez sądu. Wszelka działalność polityczna została zakazana. Granice legalności i nielegalności były nieostre, stąd np. z założenia legalna praca oświatowa mogła w każdej chwili zostać uznana za przestępstwo. Polityka władz rosyjskich zmierzała również do likwidacji wszelkich odręb- ności prawno-instytucjonalnych Kongresówki. Powołany przez cara Aleksandra II Komitet Urządzający w Królestwie Polskim doprowadził do likwidacji Rady Stanu, odrębnego budżetu, komisji rządowych (m.in. Wyznań i Oświecenia) i Banku Polskiego. Na czele Królestwa, podzielonego na 10 guberni, stał od 1874 r. generał-gubernator. Symbolicznym podsumowaniem okresu popowstaniowego by- ło wprowadzenie w 1888 r. do języka urzędowego — w miejsce określenia Królestwo Polskie — nazwy Priwislinskij Kraj (Kraj Nadwiślański). Nazwa ta miała oznaczać, że terytorium byłego Królestwa to część Rosji, położona nad 53 1 Wisłą. Polityka rosyjska dążyła do zniszczenia tkanki instytucji społecznych. Poza uniemożliwieniem działania stowarzyszeń, uderzono.w Kościół rzymskokatolicki, chciano utrudnić kontakty biskupów ze Stolicą Apostolską i podporządkować ich Kolegium Katolickiemu w Petersburgu. Władze zamierzały decydować o obsa- dzaniu stanowisk kościelnych, zakazano działalności większości zakonów, skaso- wano ok. 75% klasztorów. Na Podlasiu i ziemi chełmskiej zmuszano unitów, czyli wiernych obrządku greckokatolickiego, do przechodzenia na prawosławie. (Ko- ściół greckokatolicki, zwany popularnie od XVI w. unickim, uznaje zwierzchnic- two papieża przy zachowaniu liturgii wschodniej.) Prześladowania Kościoła rzym- skokatolickiego złagodzono dopiero w latach osiemdziesiątych XIX w., gdy papieżem został Leon XIII. Doprowadził on do obsadzenia biskupstwa warsza- wskiego. Arcybiskupem został, poprzednio przebywający na zesłaniu, ks. Win- centy Popiel. Prześladowania unitów trwały aż do 1905 r. Władze carskie dążyły też do rusyfikacji społeczeństwa polskiego, w głównej mierze poprzez szkolnictwo. Realizatorem tej polityki stał się kurator warsza- wskiego okręgu naukowego w latach 1879-1897, Aleksandr Apuchtin, który podobno marzył, żeby matki polskie śpiewały swoim dzieciom kołysanki po rosyjsku. Język rosyjski po 1880 r. obowiązywał w szkołach wszystkich typów na wszystkich przedmiotach z wyjątkiem religii. W 1869 r. została zamknięta Szkoła Główna w Warszawie, a na jej miejsce utworzono rosyjski uniwersytet. Władze carskie nie ograniczały natomiast w Kongresówce aktywności go- spodarczej Polaków. Rosjanie zajmowali urzędy, posady nauczycielskie, stacjo- nowało tu wojsko rosyjskie, ale nie prowadzono osadnictwa rosyjskiego. Inaczej było na ziemiach zabranych, na których dochodziło do wywożenia całych za- ścianków szlacheckich w głąb Rosji. Polacy — aż do 1905 r. — nie mieli tam prawa nabywania ziemi. Pewne zelżenie polityki władz rosyjskich nastąpiło w 1894 r., po śmierci Aleksandra III i wstąpieniu na tron Mikołaja II. Zostali wówczas odwołani generał-gubernator Iosif Hurko, zajmujący to stanowisko od 1883 r., i Apuchtin. Kiedy Mikołaj II przybył w 1897 r. do Warszawy, część ludności przyjęła go z nadzieją, licząc na złagodzenie kursu. Car zezwolił na budowę pomnika Adama Mickiewicza, ale wkrótce okazało się, że władze carskie nie zamierzają zmieniać w sposób istotny swojego nastawienia do Polaków. Polityka rosyjska, zmierzająca do pełnej integracji Królestwa i jego ludności z Rosją, mimo stosowania przeróżnych środków, nie dała pożądanych wyników. Główną przyczyną tego był umiejętny opór społeczeństwa polskiego we wszy- stkich możliwych formach, od wychowania domowego, przez wszystkie legalne i półlegalne działania, aż do konspiracji. Ale istotne było również to, że aparat carski funkcjonował mało sprawnie, jego urzędnicy należeli do ludzi przekupnych, a cały system sprawiał wrażenie „dziurawego". Władze rosyjskie działały często bezprawnie, ale można je było dość łatwo oszukać. Społeczeństwo zaboru rosyj- skiego dostarczyło odrodzonemu w XX w. państwu polskiemu wytrawnych kon- spiratorów, ale zarazem ludzi pozbawionych szacunku wobec prawa i przyzwy- czajonych, że władzę można i trzeba oszukiwać lub przepłacać. 54 Pozytywizm polski. „Marzenia o odzyskaniu samoistności wewnętrznej ustą- pić dziś winny staraniom o samodzielność wewnętrzną [...]. Los zamknął nasze życzenia i nadzieje w pracy cywilizacyjnej" — pisał nestor pozytywizmu pol- skiego Aleksander Świętochowski w 1882 r. w artykule Wskazania polityczne. „Na ziemi mogił pogasły ognie" — mówiono o sytuacji w zaborze rosyjskim po upadku powstania styczniowego. Powstanie i jego klęska stało się doświad- czeniem pokoleniowym. Przerwało ono na długo okres zbrojnej irredenty i zakończyło epokę, w której szlachta była główną „klasą polityczną" narodu, a język i mity romantyczne formą wyrażania przeżyć zbiorowych. Jednocześnie dokonano tu uwłaszczenia chłopów (w pozostałych zaborach nastąpiło to wcześ- niej) i tym samym rozszerzyły się podstawy do tworzenia narodu polskiego, złożonego z wszystkich warstw społecznych. Pokolenie uczestników, a także świadków powstania i jego klęski, szukało nowych dróg działań. Nieliczni, pozostając na emigracji, próbowali wiązać się z powstającym ruchem socjalistycznym, w którym widzieli nową formę walki o wolność (Walery Wróblewski, Jarosław Dąbrowski), lub czekać na korzystną dla sprawy polskiej koniunkturę międzynarodową. W kraju nie było jednak ani możliwości, ani energii, by decydować się na jakąkolwiek działalność niepodle- głościową. Najskrajniejsze konsekwencje z klęski powstania wyciągnął Kazimierz Krzy- wicki, który w broszurze Polska i Rosja w 1872 roku, wydanej w stulecie I roz- bioru, głosił, że przyszłością dla narodu polskiego jest pełne zlanie się z narodem rosyjskim (zob. s. 87). Wtórował mu Zygmunt Wielopolski, syn margrabiego Aleksandra, zgłaszając bezwarunkową wierność wobec cara, jako obrońcy przed niebezpieczeństwem ruchu rewolucyjnego. Ten skrajny lojalizm nie znajdował jednak wielu zwolenników. Nie powstał także w Królestwie Polskim, w przeciwieństwie do Galicji, obóz ugody politycznej, gdyż po prostu nie było do tego warunków. Władze rosyjskie, prowadząc bezwzględną pacyfikację popowstaniową, nie interesowały się nawią- zywaniem „ugody" ze swoimi poddanymi, a i ze strony polskiej można raczej mówić o lojalizmie, a nawet apostazji narodowej nielicznych jednostek, niż o programie politycznej ugody. Szerszą myśl polityczną reprezentowali, działający w Petersburgu, publicyści — Erazm Piltz i Włodzimierz Spasowicz. Założyli oni pismo „Kraj", na którego łamach głosili idee unii kultury polskiej i rosyjskiej. Spasowicz popularyzował na terenie Rosji literaturę polską, wierzył, że Polacy staną się równoprawnym uczestnikiem federacji ogólnorosyjskiej i że kultura polska wzbogaci kulturę Rosji. Piltz uważał, iż ugodowość może przynieść pewną poprawę położenia narodu polskiego. Ten sposób myślenia przejmą pod koniec wieku „realiści". Tak jak nie zawsze ostra była granica między lojalizmem a ugodą, tak równie nieostre granice oddzielały ugodę od pracy organicznej. Kon- cepcja takiej formy aktywności społeczeństwa polskiego przewijała się przez cały okres zaborów. Po powstaniu styczniowym praca organiczna stała się podstawo- wym kierunkiem działań polskich pozytywistów. 55 Pozytywizm, jako koncepcja filozoficzna i pewien światopogląd, upowsze- chniał się wśród części młodzieży polskiej jeszcze w początku lat sześćdziesiątych XIX w. Spośród słuchaczy, założonej w 1862 r., Szkoły Głównej tylko niewielu pośpieszyło do powstania, dojrzewało tam bowiem pokolenie zafascynowane postępem nauki, rozczytujące się w pismach Comte'a, a także Karola Darwina i Henry'ego Buckle'a. W warunkach popowstaniowych pozytywizm, pojmowany poprzednio jako koncepcja światopoglądowo-filozoficzna, stał się programem po- lityczno-społecznym. Dążenie do postępu „cywilizacyjnego" stanowiło główny motyw działań. Wyrażały się one w aktywności gospodarczej, w pracy oświatowej i twórczości naukowej oraz kulturalnej, a także w pracy organizacyjnej. Działania te w wielu wypadkach miały motywację patriotyczną. „Bohaterstwo umiejętnego życia" miało zastąpić „bohaterstwo pięknego umierania". Pozyty- wizm odcinał się w swoich deklaracjach od tradycji romantyzmu, choć często pozostawał pod jego urokiem, co tak wyraźnie jest widoczne w utworach Elizy Orzeszkowej, Sienkiewicza, a nawet Bolesława Prusa. Mówiono jednak o „ro- mantyzmie" pracy, twórczości naukowej, a jeżeli walki, to walki z ciemnotą i zacofaniem. Pozytywiści potępiali przeszłość szlachecką, próbowali tworzyć nową kulturę mieszczańską, „Praca u podstaw", czyli oświecanie mas ludowych, wciąganie ich do życia społecznego, rozbudowa instytucji pomocy społecznej, a także emancy- pacja kobiet i asymilacja Żydów miały doprowadzić do stworzenia „cywilizowa- nego" społeczeństwa, które funkcjonowałoby jak zdrowy organizm i w którym każda cząstka pełniłaby swoją, pożyteczną dla wszystkich, rolę. Propagowały te poglądy pisma „Prawda" i „Przegląd Tygodniowy". f „Praca organiczna", czyli praca nad oświeceniem i wzbogaceniem narodu, przy wykorzystaniu możliwości, jakie w danym okresie stwarzały warunki histo- ryczne, wiązała się dla jednych z całkowitą rezygnacją z walki o niepodległość, dla innych była do tej walki przygotowaniem. Hasła „bogacenia się" i rozwoju cywilizacyjnego dla jednych oznaczały po prostu dbanie o własny interes i karierę, dla drugich — obowiązek patriotyczny. Pokolenie pozytywistów w początkach lat osiemdziesiątych zaczęło tracić „rząd dusz". Pracę organiczną będzie konty- nuować nowe pokolenie, ale pojmując ją jako uświadamianie narodowe, a także polityczno-społeczne. Rodzący się ruch narodowy i pierwsi polscy socjaliści przejmą pałeczkę w tej dziedzinie. Zabór austriacki. Państwo Habsburgów w latach sześćdziesiątych XIX w. przeżyło zasadniczą reorganizację. Wiosna Ludów (1848-1849), utrata posiadłości włoskich (1859), przegrana wojna z Prusami (1866) i rezygnacja z wpływu na kształt przyszłej Rzeszy Niemieckiej spowodowały, że Franciszek Józef zdecy- dował się na przebudowę swojej monarchii. Początkowo ścierały się ze sobą dwie koncepcje urządzenia państwa — dualistyczna i federalistyczna. Ostatecznie w 1867 r. powstała dualistyczna monarchia c. i k. Austro-Węgier. Galicja znalazła się w części austriackiej. W 1868 r. zaczęła się walka o zakres autonomii Galicji i ostatecznie na początku lat siedemdziesiątych ukształtowały się jej ramy. Urzędy 56 I i administracja znalazły się w rękach Polaków, językiem urzędowym został język polski. Instytucjami autonomicznymi były: Sejm Krajowy oraz jego organ wyko- nawczy Wydział Krajowy, mający zwierzchnictwo nad wydziałami powiatowymi. Władze te mogły decydować o sprawach opieki społecznej, budownictwa, oświaty i kultury, w tym „kultury rolnej", czyli rolnictwa. Obok władz autonomicznych, istniał urząd namiestnika, mianowanego przez cesarza i reprezentującego władzę cesarską. Namiestnik (rezydujący we Lwowie) i starostowie mieli w ręku całość spraw administracyjnych. Oprócz tych władz, obywatele Galicji wybierali swoich przedstawicieli do Rady Państwa obradującej w Wiedniu, w której powstało Koło Polskie. Wybory, zarówno do Sejmu Krajowego, jak i do Rady Państwa, przeprowa- dzano (do 1907 r.) według systemu kurialnego. W latach siedemdziesiątych istniały cztery kurie: ziemiańska, przemysłowców i kupców, miejska oraz wiejska. Dopiero w końcu wieku stworzono piątą kurię, tzw. powszechną. System kurialny powodował, że jeden mandat przypadał na kilkudziesięciu ziemian i na kilkadzie- siąt tysięcy chłopów. Kuria ziemiańska, licząca ok. 2 tys. osób, wybierała 44 posłów, a wiejska, licząca ok. 1 min — 131. Jako przedstawicieli kurii wiejskiej wybierano często w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ziemian. Uży- wane później określenie „kiełbasa wyborcza" powstało właśnie podczas wyborów galicyjskich, gdy dwory, chcąc uzyskać pożądane wyniki głosowania, urządzały poczęstunki dla chłopskich wyborców. Sprawami szkolnictwa, w którym obowiązywał język polski, zarządzała Rada Szkolna Krajowa. Władze austriackie wykazywały całkowitą tolerancję wobec rozwoju polskiej nauki. Na początku lat siedemdziesiątych została założona Akademia Umiejętności. Rozwijały się wyższe uczelnie, uniwersytety w Krakowie i we Lwowie, Akademia Sztuk Pięknych, Politechnika Lwowska. Nic nie stało na przeszkodzie rozwojowi kultury polskiej (m.in. teatry w Krakowie i Lwowie). Galicja była terenem licznych uroczystości narodowych, rocznic, jubileuszy. W Krakowie zorganizowano uroczysty, powtórny pogrzeb Kazimierza Wielkiego, po znalezieniu jego grobu na Wawelu. Ten obyczaj „odświętnego", powierzchownego, patriotyzmu nazywano ironicznie tromtadracją. Władze austriackie chętnie pozwa- lały przy tym na uroczystości mające wydźwięk antyrosyjski. Do Galicji przy- bywali Polacy z innych zaborów na studia lub uciekając przed represjami. Problemem Galicji i źródłem konfliktów wewnętrznych była sprawa Ukra- ińców. Ludność Galicji Wschodniej, tak jak wiele narodowości w XIX w., odkrywała swoją narodową tożsamość. Polacy nazywali tę ludność Rusinami, mówiąc, że są oni: „gente Ruthenus, natione Polonus" (pochodzenia ruskiego, narodowości polskiej), Rosjanie używali nazwy Małorosjanie, a rodzący się ruch narodowy preferował określenie — Ukraińcy. W Galicji Wschodniej istniała orientacja prorosyjska, której ośrodek stanowiła katedra Sw. Jura we Lwowie, stąd nazwa Świętojurcy. Konserwatyści galicyjscy — niechętni dążeniom naro- dowym Ukraińców, siłą rzeczy mającym charakter antypolski, popierali moska- lofili, co doprowadziło w 1908 r. do zabójstwa namiestnika Galicji, Andrzeja 57 Potockiego, przez Myrosława Siczynskiego, związanego z narodowym ruchem ukraińskim. Reprezentanci tego ruchu — wywodzący się z Ukraińskiej Partii Narodowo-Demokratycznej, założonej w 1899 r. — związali się z Austrią, w nadziei uzyskania autonomii dla Galicji Wschodniej. Konflikty polsko-ukraińskie zaowocują walkami zbrojnymi w latach 1918-1919. Kraków stał się duchową stolicą Polski. Tutaj malował Jan Matejko. Z krakowską Akademią Sztuk Pięknych byli związani: Józef Chełmoński, Julian Fałat, Jan Stanisławski, Leon Wyczółkowski. W Krakowie powstawały obrazy Juliusza i Wojciecha Kossaków. W 1898 r. na łamach pisma „Życie" Artur Górski opublikował cykl artykułów — Młoda Polska. Tak jak literatura pozytywizmu zrodziła się i rozwinęła w zaborze rosyjskim, tak Galicja stała się ojczyzną Młodej Polski — literatury i sztuki modernizmu. Klasyczne gimnazjum galicyjskie wy- chowało Stanisława Wyspiańskiego, który dla pokolenia dojrzewającego w począt- kach XX w. był tym, kim dla Wielkiej Emigracji Mickiewicz i Juliusz Słowacki. Galicję nazywano polskim Piemontem. Wierzono, że tak jak w Piemoncie zaczęła się realizacja idei wyzwolenia i zjednoczenia Włoch, tak w Galicji zacznie się proces odrodzenia państwowości polskiej. Ogólnie można powiedzieć, że Wielkopolska dostarczyła odrodzonej Polsce gospodarzy, zabór rosyjski — kon- spiratorów, a Galicja — urzędników i doświadczonych parlamentarzystów oraz żywą tradycję historyczną. Stańczycy i historyczna szkoła krakowska. Postępowanie władz austriac- kich pozwoliło na wytworzenie się w Galicji silnego środowiska politycznego, reprezentującego koncepcje ugodowe. Po zakończeniu wojny prusko-austriackiej w 1866 r., gdy decydowała się sprawa autonomii, ugodowcy galicyjscy w sposób wyraźny zadeklarowali swoją lojalność wobec Habsburgów, zwracając się do cesarza Franciszka Józefa ze słynnym adresem, zakończonym sformułowaniem: „przy Tobie, Panie, stoimy i stać chcemy". Przywódcami ugrupowania ugodowego byli m.in.: Paweł Popiel, Stanisław Koźmian, Józef Szujski, Stanisław Tarnowski, Ludwik Wodzicki, później Michał Bobrzyński. Związani w okresie powstania styczniowego z emigracyjnym Hotelem Lambert, po jego klęsce opublikowali w 1869 r. cykl artykułów-listów, zwany Teką Stańczyka, ostro potępiający roman- tyczno-powstańcze zrywy. Odtąd przyjęło się nazywać to ugrupowanie Stańczy- kami. Stańczyk, błazen króla Zygmunta Starego, był traktowany jako uosobienie mądrości politycznej i dalekowzrocznego myślenia. Tak go przedstawił na swoim obrazie Matejko. Stańczycy reprezentowali poglądy konserwatywne uznając, że władzę powinny sprawować „klasy historyczne", gdyż w przeciwnym razie, gdy lud będzie kierowany przez demagogów, grozi chaos i anarchia. Zabór austriacki autonomię uzyskał, nie wywalczył, i stało się to jednym z argumentów za celowością postawy ugodowej. Stańczycy stworzyli teorię trojlo- jalizmu głosząc, że w istniejącej sytuacji politycznej społeczeństwo polskie każ- dego zaboru powinno być lojalne wobec swojego państwa zaborczego. Właśnie w opozycji do trojlojalizmu ruch narodowy sformułuje w latach dziewięćdziesią- tych XIX w. program wszechpolski (zob. s. 75). 58 II Konsekwencją, a zarazem uzasadnieniem dla programu Stańczyków by- ły poglądy grupy historyków, zwanej historyczną szkołą krakowską. Szujski, Walerian Kalinka, Bobrzyński, w swych monografiach poświęconych historii Polski, dowodzili, że przyczynami upadku państwa polskiego stały się: „zło- ta wolność", anarchia szlachecka, brak silnej władzy. W wielkim sporze o hierarchię przyczyn rozbiorów historycy ci wyraźnie kładli nacisk na „winę własną" społeczeństwa polskiego, ukazując bezwład i upadek kultury politycznej w XVIII w. Szujski twierdził, że Rzeczpospolita szlachecka wykazała swoją niezdolność do niepodległego bytu, a naród szlachecki swoją „niższość cywilizacyjną". Tak więc naród ten powinien dopiero dojrzeć pod obcym panowaniem, tymczasem liberum conspiro (wolne konspiruję) tak samo przynosi szkody narodowi polskie- mu, jak niegdyś liberum veto (wolne nie pozwalam). Adam Asnyk, w 1890 r., w wierszu Historyczna nowa szkoła, pisał z przesadną ironią: W pełnym świetle jej dochodzeń Jasną gwiazdą lśni despotyzm I wychodzi czysto na wierzch Targowicy patriotyzm... Gdyż Kościuszko to był wariat, Co buntował proletariat! Stańczycy stali się w Galicji stronnictwem rządzącym, z ich szeregów pochodzili zarówno wyżsi urzędnicy galicyjscy, jak i ministrowie zasiadający w centralnych władzach Austro-Węgier. Zabór pruski. Walka z polskością w zaborze pruskim miała najszerszy zasięg — obejmowała zarówno sferę polityczną, kulturalno-narodowościową, jak i go- spodarczą, i była prowadzona drogą legalną, swoiście „praworządną". Z władzą pruską można się było procesować, co wydawało się nawet nie do pomyślenia w zaborze rosyjskim, gdzie taka próba skończyłaby się aresztowaniem czy zsyłką. Nasilenie walki z polskością nastąpiło po zjednoczeniu Niemiec (1871), gdy wzrosły nastroje nacjonalistyczne (pangermańskie), których wyrazicielem był kanclerz Niemiec Bismarck. Walka ta rozgrywała się przede wszystkim na terenie byłego Wielkiego Księstwa Poznańskiego, zwanego urzędowo Prowincją Poznań- ską. Ludność polska stanowiła tu większość mieszkańców (ok. 60%) i miała własne silne elity intelektualne. Na pozostałych ziemiach zaboru pruskiego, np. na Pomorzu, Polacy byli pozbawieni elit i stanowili mniejszość. Na Górnym Śląsku nieliczna polska inteligencja, np. Karol Miarka, który sam odkrył swoją polskość już jako dojrzały mężczyzna, próbowała utrzymać „polskość ludową" czy raczej ją odrodzić. W Poznańskiem walka z polskością i o polskość przybierała przeróżne formy. Była to walka o ziemię, o język, o kościół. W walce tej brało udział całe społeczeństwo polskie, zarówno jego warstwy wyższe, jak i chłopi, co doprowa- dziło do powstania etosu „wielkopolskiego", na który składał się solidaryzm międzyklasowy, silny związek z katolicyzmem — oznaką polskości, i patrioty- 59 r cznie uzasadniana umiejętność samoorganizowania się i gospodarności. Centralne Towarzystwo Gospodarcze, istniejące od 1861 r., kółka rolnicze, różne formy spółdzielczości, banki ludowe, a także Towarzystwo Czytelni Ludowych, stowa- rzyszenia s'piewacze, ruch sokoli tworzyły infrastrukturę społeczną, która została przeciwstawiona ofensywie niemieckiej. Gen. Dezydery Chłapowski, Maksymilian Jackowski, Roman Szymański, ks. Piotr Wawrzyniak byli wielkimi patronami tych form aktywności narodowej społeczeństwa wielkopolskiego. Dzięki dynami- cznemu rozwojowi całych Prus, a także poprzez 40-letnią pracę, zwaną „najdłuż- szą wojną narodu polskiego", zabór pruski stał się w początku XX w. najlepiej rozwiniętym gospodarczo i cywilizacyjnie regionem ziem polskich. Dość nieoczekiwanie bohaterem walki z polityką niemiecką został arcybiskup gnieźnieński (od 1865 r.), kardynał Mieczysław Ledóchowski, który w pierwszym okresie swoich rządów na stolicy biskupiej całkowicie odcinał się od wszelkiej polskiej działalności. Jednakże w 1872 r. Bismarck zaczął realizować założenia Kulturkampfu. W ramach tej polityki państwo pruskie m.in. odsunęło duchowień- stwo od wszelkiego wpływu na szkolnictwo. Do szkół wprowadzono, z wyjątkiem lekcji religii w szkołach ludowych^ jako wykładowy język niemiecki. Władze żądały od biskupów uzgadniania z nimi obsadzania stanowisk kościelnych. Obo- wiązkowe stały się śluby cywilne, dawane oczywiście przez niemieckich urzęd- ników. Ostro protestujący przeciwko tym posunięciom kardynał Ledóchowski został w 1874 r. aresztowany. To połączenie walki z Kościołem z walką z polskością wytworzyło w społeczeństwie polskim poczucie tożsamości między polskością a katolicyzmem, wtedy też powstał stereotyp „Polaka-katolika". Pod koniec lat siedemdziesiątych Bismarck wycofał się z najostrzejszych form Kul- turkampfu. Jednakże ustawy antypolskie obowiązywały nadal, a w latach osiem- dziesiątych XIX w. rząd niemiecki przystąpił do kolejnej ofensywy. Nowe posunięcia władz zaborczych zmierzały w kierunku zwiększenia pro- centu ludności niemieckiej na terenie zaboru i wzrostu obszaru ziemi znajdującej się w rękach Niemców oraz zakładały skuteczniejszą politykę germanizacyjną. Początki walki o ziemię organizował Bismarck. W 1885 r. zostały przeprowadzone tzw. rugi pruskie, czyli przymusowe wysiedlanie ludności polskiej nie mającej obywatelstwa pruskiego. Rugi te powtarzano w następnych latach. Pierwsze objęły ok. 26 tys. osób. W 1886 r. została powołana Komisja Kolonizacyjna, która dysponowała funduszami ze skarbu państwa, przeznaczonymi na wykup ziemi z rąk polskich i na akcję osadniczą ludności niemieckiej. Po odejściu Bismarcka w 1890 r. polityka nowego kanclerza Leo Capriviego wydawała się zapowiadać pewne złagodzenie kursu, ale jego następcy nasilili akcję antypolską. W 1894 r. powstało Niemieckie Towarzystwo Marchii Wschod- niej, zwane przez Polaków Hakatą, od pierwszych liter jego założycieli: Ferdy- nanda Hausemanna, Hermana Kennemanna i Heinricha Tiedemanna. Była to grupa nacisku, reprezentująca niemieckich nacjonalistów ze wschodnich terytoriów ce- sarstwa niemieckiego, która miała wpływać na władze, by te konsekwentnie utrzymywały antypolski kurs polityki na terenach zaboru pruskiego. 60 W 1904 r. została wydana tzw. nowela osadnicza, zakazująca stawiania nowych budynków w gospodarstwach rolnych bez zezwolenia władz. Chciano w ten sposób utrudnić nabywanie ziemi przez Polaków, którzy nie dość, że nie sprzedawali ziemi Niemcom, ale nawet powiększali swój stan posiadania. Wtedy to Michał Drzymała, nie mogąc dostać zezwolenia na budowę domu, zamieszkał w wozie cyrkowym. Parę lat męczyły się sądy pruskie, by znaleźć uzasadnienie prawne dla stwierdzenia, że zakaz może dotyczyć także takiego miejsca zamie- szkania. W zaborze rosyjskim, przypuszczalnie, albo policja natychmiast areszto- wałaby Drzymałę, a wóz zniszczyła, albo wzięła łapówkę i na tym sprawa zostałaby zakończona. W 1908 r. sejm pruski, wobec braku pozytywnych wyników dotychczaso- wych działań Komisji Kolonizacyjnej, uchwalił ustawę wywłaszczeniową, zezwa- lającą na przymusowy wykup ziemi z majątków ziemiańskich. Ustawa ta nie była realizowana m.in. z powodu ostrej reakcji niemieckiej opinii publicznej, zresztą wkrótce nadszedł rok 1914. W walce o ziemię stroną wygraną było społeczeństwo polskie. „Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród, nie damy pogrześć mowy" — tak oto zaczynała się Rota Marii Konopnickiej. Właśnie walka o język stała się drugim frontem konfliktu niemiecko-polskiego. Język niemiecki obowiązywał w szkolnictwie, urzędach, nazewnictwie. W 1901 r. wprowadzono język niemiecki także do nauczania religii w szkołach podstawowych. Na tym tle doszło do protestu dzieci we Wrześni w 1901 r. Dzieci ukarano chłostą, a rodziców karami pieniężnymi, sprawa stała się jednak głośna w całej Europie. W latach 1906-1907, wzorem Królestwa Polskie- go, uczniowie zorganizowali bojkot lekcji religii, żądając przywrócenia języka ojczystego. Ale władze nie ustąpiły. W 1908 r. uchwalono ustawę o zgromadze- niach, nazwaną przez Polaków „kagańcową", gdyż zabraniała używania podczas zebrań języka polskiego na terenach, gdzie Polaków było mniej niż 60%. Na tle tych wydarzeń nic dziwnego, że właśnie w zaborze pruskim zaczął zdobywać coraz większe wpływy obóz narodowy ze swym poglądem, iż naj- groźniejszym wrogiem narodu polskiego są Niemcy, z hasłem solidaryzmu naro- dowego i zarazem koncepcją wzmacniania polskości pracą organiczną, bez nie- realnych w tym czasie mrzonek niepodległościowych. Stronnictwo Narodowo- -Demokratyczne powstało w zaborze pruskim w 1909 r. (zob. s. 75). Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Konsekwencje powstania styczniowego i jego klęski. 2. Kierunki polityki caratu wobec Królestwa Polskiego i ziem zabranych po 1864 r. 3. Geneza i formy lojalizmu i ugody w zaborze rosyjskim po 1864 r. 4. Program polskiego pozytywizmu. 5. Geneza i zasady autonomii Galicji. 6. Kwestia ukraińska w Galicji w końcu XIX w. 7. Geneza i treści koncepcji ugrupowania Stańczyków. 8. Walka z polskością w zaborze pruskim po 1871 r. 9. Formy oporu społeczeństwa polskiego w zaborze pruskim wobec polityki władz niemieckich. 10. Galicja jako ośrodek kultury i nauki polskiej. 61 Słownik: asymilacja ludności żydowskiej, autonomia, cezura, germanizacja, Hakata, irredenta, Komisja Kolonizacyjna, krakowska szkoła historyczna, kurialny system wyborczy, liberum conspiro, lojalizm, Młoda Polska, „nowela osadnicza", pozytywizm, praca organiczna, praca u podstaw, rugi pruskie, rusyfikacja, Stańczycy, suwerenność, tromtadracja, trójlojalizm, unici, ustawa „kagańcowa", ustawa wywłaszczeniowa z 1908 r., „walka o ziemię" w zaborze pruskim, ziemie zabrane. Przykłady ćwiczeń: 1. Jakie różnice występują między postawami: lojalizmu, ugody, organicznikostwa? 2. Co można rozumieć przez określenie „przeżycie" lub „doświadczenie pokoleniowe" — podaj przykłady. 3. Analogie i różnice w polityce trzech państw zaborczych wobec narodu polskiego w końcowych dekadach XIX w. Czy można dostrzec związek między sytuacją wewnętrzną Austro-Węgier, Niemiec i Rosji a ich polityką wobec narodu polskiego? 4. Konsekwencje dla postaw i świadomości społeczeństwa polskiego w każdym z zaborów, które mogła mieć polityka rządów zaborczych. 5. Literatury pięknej nie można traktować wyłącznie jako źródła wiedzy historycznej, ale zawiera ona jednak obrazy rzeczywistości historycznej. W których ze znanych utworów literackich odzwier- ciedlona jest problematyka walki z rusyfikacją i germanizacją? Jak przedstawiona jest panorama polskiego społeczeństwa w utworach Orzeszkowej i Prusa, a także Stefana Żeromskiego i Wyspiań- skiego? 6. Dowiedz się, o ile to możliwe, z jakiego zaboru pochodzili Twoi przodkowie, czy zmieniali miejsca zamieszkania, jakie zawody wykonywali itp. 7. Gdybyś miał(a) napisać dzieje Polski w XVIII w. z pozycji Stańczyków, na jakie zjawiska należałoby zwrócić uwagę? Rozdział 2. Stosunki aospodarczo-społeczne w trzech zaborach Tematy do powtórzenia: • Początki rewolucji przemysłowej na ziemiach polskich w pierwszej połowie XIX w. • Okoliczności i zasady reform uwłaszczeniowych w zaborze pruskim i austriackim. Ludność. W 1870 r. na ziemiach Królestwa Polskiego mieszkało ok. 6 min ludzi, w 1910 — ok. 11,5 min; w Galicji w 1870 — ok. 5,5 min, w 1910 — ok. 8,5 min; w zaborze pruskim (Wielkie Księstwo Poznańskie, Pomorze Gdańskie i Górny Śląsk) w 1870 — ok. 4 min, w 1910 — ok. 6 min. Ludności narodowości polskiej było oczywiście mniej. W spisach przeprowa- dzanych ówcześnie nie pytano o narodowość, tak więc obliczenia można oprzeć na statystykach dotyczących deklarowanego wyznania i języka i są one szacunkowe. Przyjmuje się orientacyjnie, że przed I wojną światową w Kongresówce ludność polska stanowiła ok. 80% mieszkańców, ok. 14% przypadało na ludność 62 żydowską (w miastach ponad 30%), na resztę składali się Niemcy, Rosjanie, Białorusini i inni. W Galicji ludnos'ci polskiej byfo ponad 50% (w Galicji Wschodniej ok. 30%), ludności żydowskiej — ok. 10%, a ukraińskiej (ruskiej) — ok. 40% (w Galicji Wschodniej ok. 60%); w zaborze pruskim oblicza się, że odsetek ludności polskiej w Wielkim Księstwie Poznańskim wynosił ok. 60%, na Pomorzu Gdańskim — ok. 35%, a na Górnym Śląsku — ok. 50%, resztę stanowili Niemcy. Ludności żydowskiej w zaborze pruskim niemal nie było (ok. 1%). Skupiska ludności polskiej występowały też na ziemiach zabranych, czyli w guberniach zachodnich Rosji. Stefan Kieniewicz oblicza liczbę tej ludności w 1910 r. na ok. 1 min. Emigracja polska w tymże roku osiągnęła ok. 4 min osób. W 1870 r. ludności polskiej było zatem ok. 10 min, a w okresie do I wojny światowej liczba ta uległa podwojeniu. Stosunki gospodarcze w zaborze rosyjskim. W 1864 r. car Aleksander II wydał dekrety uwłaszczeniowe. Dekrety te nadawały chłopu pełną własność użytkowanej dotąd ziemi. Jednocześnie część chłopów bezrolnych otrzymała 2-3-hektarowe działki, pochodzące z dóbr kościelnych lub państwowych. Od- szkodowania za zabraną ziemię miały płacić właścicielom władze, choć oczywi- ście źródłem ich finansowania był w dużej części podatek gruntowy ściągany z chłopów. Dekrety wprowadzały też samorząd wiejski (sołtysi i wójtowie). Ser- wituty, czyli prawo korzystania przez chłopów z lasów, pastwisk i stawów, których formalnym właścicielem był dwór, zostały nienaruszone, co stało się niebawem źródłem nie kończących się sporów i zaogniało stosunki między wsią a dworem. Dekrety zniosły przywilej propinacji, czyli dotychczasowy monopol dworu na produkcję i sprzedaż piwa i wódki. Zasady uwłaszczenia były zarówno w stosunku do reformy uwłaszczeniowej w samej Rosji, jak i w pozostałych zaborach korzystne dla chłopów. Niemniej jednak rolnictwo Królestwa Polskiego pozostało mało wydajne i zacofane, tak na terenach wielkiej własności, która obejmowała ponad 50% ziem uprawnych, jak i w gospodarstwach chłopskich. Własność ziemiańska — pozbawiona inwentarza (poprzednio chłop uprawiał ziemię folwarczną za pomocą własnego) i darmowej pracy — ciężko przeżyła reformę uwłaszczeniową. Wiele, szczególnie mniejszych, majątków bankrutowało lub ratowało się parcelacją. Własność chłopska była rozdrobniona, z czasem liczba gospodarstw karłowatych stawała się coraz większa. W latach osiemdziesiątych XIX w. zaczęło napływać do Kongresówki tanie zboże amerykańskie, co dodat- kowo utrudniało sytuację polskiego rolnictwa. Jednocześnie jednak i tu dotarła rewolucja agrarna. Kontynuowano — zaczęte w pierwszej połowie XIX w. — wprowadzanie metod intensyfikacji rolnictwa, upowszechniano płodozmian, na- wożenie pól, a w końcu wieku na folwarkach pojawiły się pierwsze maszyny rolnicze. Trudności ze zbytem zboża powodowały szersze stosowanie upraw roślin pastewnych i okopowych. To z kolei przyczyniło się do rozwoju m.in. cukrowni. Ale aż do I wojny światowej rolnictwo w Kongresówce miało bardzo niską wydajność z hektara. Królestwo Polskie stawało się natomiast najbardziej uprzemysłowioną częścią 63 państwa rosyjskiego. Na szybki proces industrializacji Kongresówki, który zade- cydował o profilu gospodarczym tego terytorium, wpłynęły niesłychanie chłonne rynki wschodnie, zniesienie w 1850 r. granicy celnej między Królestwem a Rosją oraz wysokie cła przywozowe na towary na granicy zachodniej. Dopiero w latach osiemdziesiątych rząd carski, pod naciskiem przemysłowców rosyjskich, nałożył wysokie cła przywozowe także na surowce, co zmusiło do zaopatrywania się polskich przemysłowców, np. w bawełnę, na rynkach rosyjskich. Kongresówka dysponowała też tanią siłą roboczą, gdyż, szczególnie po uwłaszczeniu, przelu- dniona wieś dostarczała ludności poszukującej zarobku. Rozwojowi przemysłu sprzyjały złoża surowcowe oraz rozbudowa sieci kolejowej. Przemysł Królestwa miał możliwości surowcowe, tanią siłę roboczą i rynek zbytu, natomiast gorzej przedstawiała się sprawa kapitału. Kapitał ziemiański był ograniczony, trudności tworzenia spółek z udziałem arystokracji zostały świetnie opisane przez Prusa w powieści Lalka. Do Królestwa napływał jednak kapitał obcy, który umożliwiał rozruch nowych przedsiębiorstw głównie w okręgach warszawskim, śląsko-dą- browskim, staropolskim i łódzkim. Powstawały spółki akcyjne i pierwsze kartele. Najlepiej rozwijał się przemysł włókienniczy (bawełniany i wełniany), poza nim przemysł metalowy i maszynowy oraz konfekcyjny. Pewną rolę w rozwoju przemysłu odegrały też czynniki świadomościowe. Dla pozbawionych możliwości aktywności politycznej „warstw historycznych", w sytuacji, gdy świeża była pamięć o klęsce powstania, a sprawa niepodległości odsuwała się w daleką przyszłość, działania gospodarcze stawały się swoistą formą patriotyzmu. Nowa ideologia, zwana pozytywizmem, sprzyjała temu nastawieniu i dostarczała uzasadnień. Choć Kongresówka nie doszła w omawianym okresie do poziomu Europy Zachodniej, stała się jednak krajem, w którym ok. 1/3 ludności mieszkała w miastach, a tylko ok. 50% społeczeństwa czerpało dochody z rolnictwa. Szcze- gólnie wzrosła liczba mieszkańców Warszawy i Łodzi (do 700 tys. i 500 tys.). Była to ogromna zmiana w stosunku do pierwszej połowy XIX w. Stosunki gospodarcze w zaborze austriackim. Galicja — z wyjątkiem Śląska Cieszyńskiego, który posiadał odrębny profil gospodarczy i wszedł w okres szybkiej industrializacji — właściwie nie miała swojego miejsca w życiu gospo- darczym Austro-Węgier, w przeciwieństwie do roli Królestwa czy Wielkopolski i Pomorza w organizmie gospodarczym Rosji i Niemiec. Rolnictwo w Galicji było zacofane i nie miało możliwości zbytu swoich produktów. Wielka własność, obejmująca ok. 40% ziem uprawnych, w większości prowadziła gospodarkę ekstensywną, zyski zużywano na cele konsumpcji, a nie produkcji. Własność chłopska podlegała wyjątkowemu rozdrobnieniu. Reformy józefińskie, przepro- wadzone pod koniec XVIII w., zabraniały rugowania chłopów, co przyczyniło się w rezultacie do powstania ogromnej liczby karłowatych gospodarstw. Ponad połowa gospodarstw posiadała mniej niż 5 ha użytków rolnych. Brak przemysłu nie tylko w samej Galicji, ale na terenie całych Austro-Węgier, uniemożliwiał odpływ ludności ze wsi. 64 y^ Vj~ /, Dwór zachował wiele przywilejów, w tym monopol na produkcję i sprzedaż piwa i wódki (prawo propinacji) oraz monopol polowania (prawo łowieckie). Wieś nie miała nawet uprawnień serwitutowych. Wszystkie te czynniki powodowały przeludnienie oraz przysłowiową nędzę wsi galicyjskiej. Chłopi ratowali się częściowo emigracją. Oblicza się, że w okresie 1880-1910 wyemigrowało ok. 10% ludności tych terenów. W Galicji nie było też warunków do rozwoju przemysłu (przed I wojną światową ponad 70% ludności utrzymywało się z rolnictwa). Poza rzemiosłem, rozwinął się tu tylko przemysł naftowy w okręgu krośnieńskim i, pod koniec XIX w., borysławskim. Dynamiczny rozwój tych okręgów nie wpłynął jednak na całość życia gospodar- czego Galicji. Pewne ożywienie gospodarcze przeżył zabór austriacki dopiero w początkach XX w. (przemysł węglowy w okręgu chrzanowskim i włókienniczy w okręgu bielsko-bialskim). Dla wsi galicyjskiej istotną rolę zaczęły pełnić konsekwencje emigracji. Emigranci zapewniali pozostawionym rodzinom pewien dopływ go- tówki, zdarzały się też powroty i zakładanie gospodarstw stosujących bardziej wydajne metody uprawy. Stosunki gospodarcze w zaborze pruskim. Pod względem gospodarczym zabór pruski składał się z dwóch zupełnie różnych regionów. Wielkopolska i Pomorze Gdańskie stały się terenami rozwiniętego rolnictwa, którego produkty były eksportowane. Tak jak Królestwo stanowiło bazę przemysłową zaopatrującą Rosję, tak Wielkopolska i Pomorze były zapleczem rolniczym dla Niemiec, przeżywających okres dynamicznego uprzemysłowienia. Uwłaszczenie, dokonane tu drogą pruską w pierwszej połowie XIX w., stworzyło rolnictwo oparte na wielkiej własności ziemskiej (ok. 60% ziem uprawnych), prowadzącej intensywną gospodarkę i organizującej przemysł spożywczy (w głównej mierze cukrownie, a także browary, gorzelnie, młyny), oraz na dużych towarowych gospodarstwach chłopskich. Szybko przeprowadzano mechanizację rolnictwa, wprowadzano rów- nież coraz bardziej wydajne metody uprawy. Polityka ceł ochronnych, stosowana przez władze pruskie, oraz wysokie ceny produktów rolnych i hodowlanych powodowały, że rolnictwo tych regionów osiągnęło wskaźniki europejskie. Dodatkowym czynnikiem, wzmacniającym aktywność gospodarczą Polaków, była — jak wspomniano poprzednio — antypolska polityka władz niemieckich. Obrona polskiego stanu posiadania, walka o utrzymanie ziemi, wymagała ule- pszania gospodarki, stało się to wręcz formą patriotycznego obowiązku. Górny Śląsk stanowił teren o zupełnie odrębnym profilu gospodarczym. W drugiej połowie XIX w. nastąpił tu dynamiczny rozwój przemysłu ciężkiego — przede wszystkim górnictwa węglowego i hutnictwa. Przed I wojną światową z rolnictwa utrzymywało się w tym regionie tylko niewiele ponad 20% mieszkań- ców. Gospodarka Górnego Śląska w przeważającej mierze była w rękach nie- mieckich. Polacy na tych terenach to niemal wyłącznie ludność robotnicza i chłopska. W przemyśle górnośląskim zachodziły zjawiska charakterystyczne dla całego przemysłu europejskiego, a więc szybki postęp techniczny i koncentracja produkcji. 65 Ogólna charakterystyka przemian gospodarczych i społeczych. W drugiej połowie XIX i w początkach XX w. wszystkie trzy zabory przeżywały, w różnym tempie i zakresie, rewolucję przemysłową i towarzyszącą jej rewolucję agrarną, podlegały procesom cywilizacyjnym, charakterystycznym dla całej Europy, choć opóźnionym m.in. przez brak własnego państwa. Jednocześnie pogłębiały się zjawiska, które zaciążą w przyszłości nad gospodarką II Rzeczypospolitej — coraz ostrzejsze stawały się różnice profili gospodarczych poszczególnych zabo- rów i następowało coraz silniejsze powiązanie zaborów z organizmami gospodar- czymi państw zaborczych. Ta ostatnia tendencja uwidaczniała się wyraźnie w układzie sieci kolejowej, np. z Warszawy łatwiej było dojechać do Petersburga niż do Poznania czy Gdańska. Na ziemiach polskich istniały dwa odrębne „światy rolnicze": rolnictwo zaboru pruskiego i rolnictwo pozostałych zaborów. Różnice te zresztą widoczne są do dzisiaj. W latach 1910-1913 plony zbóż z hektara wynosiły przeciętnie w zaborze pruskim 19 q, w Galicji — 11 q, w zaborze rosyjskim — 10 q, kartofli odpowiednio — 158 q, 115 q i 95 q. W tym samym okresie jedna młockarnia wypadała w zaborze pruskim na 20 ha, w Galicji — na 350 ha, a w Królestwie — na 90 ha. Gospodarstwa do 5 ha w zaborze pruskim zajmowały ok. 10% ziemi, w Kongresówce — 30%, w Galicji — 50%. Andrzej Jezierski oblicza, że jeżeli uznać dochód na jednego mieszkańca w Galicji za 100, to w Królestwie wynosił on 166, a w zaborze pruskim — 300. Różny był też poziom cywilizacyjny. W zaborze rosyjskim analfabetyzm sięgał 70% dorosłej ludności, w Galicji — 50%, w zaborze pruskim wprowadzony jeszcze przez Fryderyka II obowiązek szkolny całkowicie zlikwidował to zjawi- sko. Jednocześnie w opisywanym okresie nastąpił olbrzymi postęp we wszystkich dziedzinach życia. Ostatnie dekady XIX w., nazywane okresem „drugiej rewo- lucji technicznej", przyniosły zasadnicze zmiany w warunkach życia codziennego. Nowe środki komunikacji i łączności, nowe technologie, postęp medycyny — wszystko to docierało i na ziemie polskie. Oblicza się, że nastąpiła w tym okresie wyraźna poprawa stopy życiowej ogółu ludności, zwłaszcza w zaborze pruskim. Struktura społeczna ulegała pewnym zmianom. Wyraźnie można wyodrębnić warstwę ziemiańską, nieliczną i gospodarczo coraz mniej znaczącą, ale nadal reprezentującą wzorce obyczajowe i kulturowe o dużej atrakcyjności. Tworząca się warstwa burżuazji była od początku zróżnicowana narodowościowo, niemiec- ko-polsko-żydowska, i pod względem znaczenia wzorców kulturowych wyraźnie ustępowała tradycjom ziemiańskim. Specyficzną grupę stanowiła inteligencja — „klassa umysłowa". Liczyła ona w trzech zaborach ok. 150 tys. osób. W dużej mierze pochodziła ze stanu szlacheckiego, co wpływało na jej obyczajowość, ale także były wśród niej rodziny wywodzące się z mieszczaństwa oraz, szczególnie w Galicji, z warstwy chłopskiej. Grupa ta odegrała dominującą rolę w rodzących się polskich ruchach politycznych. Jako nieodłączną cechę statusu „inteligenta" traktowano zaintereso- wanie sprawami publicznymi. W opisywanym okresie nastąpił szybki wzrost 66 t liczebny przemysłowej klasy robotniczej. Tworzyli ją przede wszystkim przyby- wający do miast chłopi, a także część rzemieślników, nie mogących utrzymać własnych warsztatów, i zdeklasowana szlachta. Oczywiście nadal sporą grupą w miastach byli drobni właściciele, wśród których dużą część stanowiła ludność żydowska. Wielu zatrudnionych w mieście to różnego rodzaju pracownicy najemni, np. w latach osiemdziesiątych XIX w. oblicza się, że służba domowa obejmowała ponad 10% całej ludności Warszawy. Ludność chłopska, nadal stanowiąca największy procent populacji, była silnie rozwarstwiona. Obok bogatych chłopów, istniała rosnąca liczebnie grupa chłopów mało- lub bezrolnych, utrzymujących się z dorywczych prac, a także warstwa robotników rolnych — fornali. Ważnym procesem, zachodzącym na przełomie wieków, stawał się powolny awans kulturalny warstw niższych i stopniowe włączanie się ich do życia publi- cznego. W warstwach niższych wytwarzało się poczucie przynależności do narodu. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Rozmieszczenie ludności polskiej w trzech zaborach i procesy demograficzne od lat siedem- dziesiątych XIX w. do 1913 r. 2. Zasady reform uwłaszczeniowych w Królestwie Polskim i ich konsekwencje. 3. Warunki sprzyjające rozwojowi przemysłu w Królestwie Polskim, okręgi i gałęzie tego przemysłu. 4. Źródła zacofania gospodarczego Galicji. 5. Geneza rozwoju rolnictwa w Wielkopolsce i na Pomorzu. 6. Profil gospodarczy Górnego Śląska. 7. Struktura społeczeństwa polskiego i jej przemiany na przełomie wieków. Słownik: propinacja, serwituty, uwłaszczenie. Przykłady ćwiczeń: 1. Podaj znaczenie pojęć — inteligent i inteligencja, w końcu XIX w. Co obecnie oznaczają te określenia? Czy uważasz, że zmienił się ich zakres? 2. Zestaw dane statystyczne i informacje o gospodarce trzech zaborów i na tej podstawie przedstaw główne różnice w ich profilach gospodarczych. Jakie czynniki pogłębiały dezintegrację gospodarczą ziem polskich? Jakie to miało znaczenie dla życia gospodarczego II Rzeczypospolitej? Czy ślady tych różnic dostrzegalne są we współczesnej Polsce? 3. Uzasadnij słuszność stwierdzenia, że na przełomie wieków dokonywały się na ziemiach polskich rewolucja przemysłowa i agrarna, kształtowały się stosunki kapitalistyczne. 4. Sprawdź w atlasie historycznym, jaki był układ sieci kolejowej na ziemiach polskich w początkach XX w. Znajdź na mapie i wypisz główne ośrodki przemysłu. 5. Uwzględniając informacje zawarte w części I, scharakteryzuj, jakie zmiany w warunkach życia codziennego zachodziły na ziemiach polskich na przełomie wieków. 67 Rozdział 3. Kształtowanie się nowożytnych ruchów politycznych Tematy do powtórzenia: • Program Towarzystwa Demokratycznego Polskiego oraz stronnictwa „czerwonych" przed i w czasie powstania styczniowego. • Główne kierunki ideowe w Europie Zachodniej i Rosji w ostatnich dekadach XIX w. Odrodzenie liberum conspiro. W latach siedemdziesiątych XIX w. dorastało i wchodziło w życie publiczne nowe pokolenie, pokolenie, dla którego klęska powstania była przede wszystkim wspomnieniem rodziców. Młoda polska inteli- gencja, kształcona na ideałach pozytywistycznych, obserwująca ruch narodnicki w Rosji, chłonąca to, co się działo w Europie Zachodniej, tworzyła na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych środowisko i formację umysłową nasta- wioną na wyrwanie się z letargu popowstaniowego. Pozytywistyczna praca orga- niczna nie wystarczała im jako forma aktywności. Nie zapobiegała represjom ze strony zaborców ani nie zlikwidowała niesprawiedliwości i konfliktów w życiu społecznym. To środowisko „niepokornych", jak nazwie je publicysta Bogdan Cywiński w swojej, wydanej w 1971 r., książce Rodowody niepokornych, dało w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XIX w. początek polskim obozom politycznym; obozy te przetrwały w ogólnych zarysach do II wojny światowej, a i w czasach obecnych wyznaczają w dużej mierze formy myślenia polskich elit politycznych o sprawach publicznych. Ruchy socjalistyczny, ludowy i nacjonalistyczny tworzyło środowisko inte- ligenckie, szukające wyjścia z sytuacji, w której nieakceptowana rzeczywistość wydawała się w gruncie rzeczy niezmienna, a jawna ekspresja własnych poglądów i przekonań była uniemożliwiana przez panujący system. Środowisko to szukało nowych form aktywnego wpływania na rzeczywistość zbiorowości, do której czuło się'przynależne i za którą czuło się odpowiedzialne. W warunkach polskich sprawy narodowe nieodłącznie wiązały się z progra- mami społecznymi i każdy tworzący się ruch musiał ustalić swój stosunek do sprawy niepodległości. Określenie „słoń a sprawa polska" — przytoczone ironi- cznie przez Żeromskiego w Przedwiośniu, odzwierciedlało sytuację historyczną Polaków, w której rzeczywiście każda forma aktywności wiązała się z problemem losów narodu polskiego. Polski socjalizm. Z ideami socjalizmu spotykała się polska młodzież stu- diując na uniwersytetach rosyjskich. Tam poznawała ruch narodnicki, a także czytywała pierwsze broszury socjalistyczne, będące tłumaczeniami pism Marksa i Engelsa czy innych socjalistów zachodnioeuropejskich. Zadaniem, które posta- wili sobie pierwsi polscy socjaliści, stało się przekazanie idei tego ruchu robot- nikom, nauczenie ich zorganizowanych działań. Jednym z najwybitniejszych polskich socjalistów był Ludwik Waryński, który w drugiej połowie lat siedem- dziesiątych XIX w. zaczął pracować w warszawskiej fabryce Lilpopa. Z jego 68 Ludwik Waryński (1856-1889) Róża Luksemburg (1870-1919) Bolesław Limanowski (1835-1935) 69 j inicjatywy, a także Kazimierza Hildta i Filipiny Płasko wieki ej, powstały pierwsze kółka robotnicze, na zebraniach których czytano i omawiano pisma socjalistyczne. Szymon Diksztajn był autorem pierwszej polskiej broszury Kto z czego żyje — tłumaczącej w sposób przystępny idee marksizmu. Formą organizowania stały się Kasy Oporu, w których robotnicy gromadzili fundusze na potrzeby ewentualnego strajku. Jednocześnie ukształtowało się środowisko emigracji politycznej w Szwaj- carii. Tam powstało pierwsze pismo socjalistów „Równość", przemycane również do kraju. W redagowaniu tego pisma brali udział: Kazimierz Dłuski, Bolesław Limanowski, Stanisław Mendelson, a także przybyły z Galicji, do której musiał uciekać przed groźbą aresztowania, Waryński. Bliskie kontakty z tą grupą utrzy- mywali: przyszły działacz obozu narodowego Zygmunt Balicki, a także późniejszy twórca ruchu ludowego Bolesław Wysłouch. Właśnie w Genewie rozpoczął się spór, który towarzyszyć będzie polskiemu socjalizmowi przez wiele następnych lat i doprowadzi ostatecznie do jego rozła- mu. Chodziło o stosunek rodzącego się ruchu do sprawy niepodległości. Jedni, z Waryńskim na czele, twierdzili, że hasło niepodległości Polski powinno zniknąć „w walce pracy z kapitałem", drudzy, z Limanowskim, głosili jedność „patrioty- zmu i socjalizmu". Ci pierwsi argumentowali, że hasła niepodległościowe, ogól- nonarodowe, zagrażają rodzącej się świadomości klasy robotniczej, niosą niebez- pieczeństwo solidaryzmu narodowego, wytwarzają wrogość wobec proletariatu innych państw. Nadchodząca rewolucja, w którą wierzyli, miała rozwiązać sama przez się kwestię narodową. Drudzy uznawali, że nie wolno odrzucać ideologii niepodległościowej, że polski robotnik jest przecież członkiem narodu, a ideał niepodległości jest bliski także klasie robotniczej. W 1880 r., w 50-lecie wybuchu powstania listopadowego, odbył się w Genewie zjazd socjalistów polskich, na którym spór się zaognił, mimo że telegram od Marksa i Engelsa kończył się hasłem „Vive la Pologne" (Niech żyje Polska). Waryński odpowiadał: „Niech żyje rewolucja socjalna". W 1881 r. zaczęło wychodzić w Szwajcarii nowe pismo „Przedświt", w którego redakcji zgrupowali się „międzynarodowcy", natomiast Limanowski założył odrębną organizację Lud Polski, obejmującą tzw. niepodległościowców. ^ ^ 1882 r. Waryński wrócił do Warszawy i zaczął budować w konspiracji pierwszą partię robotniczą, która przyjęła nazwę — Socjalrewolucyjna Partia Proletariat. Program Proletariatu wyraźnie określał zasady przyszłego ustroju, opartego na równości i społecznej własności środków produkcji. Na bieżąco partia miała walczyć o ustawodawstwo socjalne i swobody demokratyczne jako cele „minimalne". W metodach walki przewidywano strajki, manifestacje, pracę pro- pagandową i organizacyjną, a także terror indywidualny. Program wyraźnie odcinał się od dążeń niepodległościowych; stwierdzano w nim, że „interesy wyzyskiwanych nie dadzą się pogodzić z interesami wyzyskujących [...] w imię fikcyjnej jedności narodowej". Postulowano natomiast zasadę „równouprawnienia narodowości". Działacze Proletariatu potrafili dotrzeć do większości ówczesnych ośrodków przemysłu, a najbardziej spektakularnym wynikiem działań partii był 70 Wi kilkutysięczny strajk w Żyrardowie w 1883 r., zakończony ustępstwami właścicieli fabryk. Nawiązana została współpraca z Narodną Wolą. Do partii należało przy- puszczalnie kilkaset osób (z tego aresztowano ok. 200), ale zasięg jej wpływów był większy. Cały czas trwały aresztowania. W 1883 r. został uwięziony Waryński, po którym przywództwo w partii objął Stanisław Kunicki. W połowie lat osiem- dziesiątych działalność partii zamarła. W 1885 r. toczył się proces proletariatczy- ków, zakończony sześcioma wyrokami śmierci, z których wykonano cztery. Publiczna egzekucja „czterech mężów Proletariatu", jak pisze Żeromski w No- kturnie, dokonana na stokach Cytadeli (pierwsza od czasu egzekucji członków powstańczego Rządu Narodowego), była symbolem nowej epoki. Sam Waryński umarł w 1889 r. w Szlisselburgu, w którym 21 lat wcześniej skonał twórca Towarzystwa Patriotycznego, Walerian Łukasiński. Nie wszyscy działacze socjalistyczni zostali aresztowani, a sam socjalizm przestawał być wyłącznie wyrazem moralnych rozterek inteligentów, stał się motywacją działań wielu robotników, toteż represje wobec Proletariatu nie prze- rwały ruchu. Wśród aresztowanych „za socjalizm" w początkach lat osiemdzie- siątych 50% stanowili inteligenci, ok. 30% robotnicy, a ok. 20% rzemieślnicy. W kraju powstał II Proletariat (1888), do którego założenia przyczynili się Marcin Kasprzak i Ludwik Kulczycki, a także, później bardzo daleki od idei socjalisty- cznych, Władysław Studnicki. Jest to jeszcze jeden dowód na to, że w latach osiemdziesiątych udział w tajnych ruchach politycznych był bardziej wyrazem postaw moralnych niż określonych przekonań politycznych. W 1889 r. Julian Marchlewski założył Związek Robotników Polskich, który stawiał sobie za cel wspomaganie robotników w walce o prawa socjalne i poprawę położenia mate- rialnego. Przedstawiciele polskiego ruchu socjalistycznego uczestniczyli w obu zjaz- dach paryskich w 1889 r., z których wyłoniła się II Międzynarodówka, ale „niepodległościowcy" i „międzynarodowcy" wystąpili osobno. W maju 1892 r. robotnicy łódzcy zorganizowali strajk powszechny; interwe- niowała policja i wojsko rosyjskie. Władze carskie już wtedy próbowały skierować robotników przeciw ludności żydowskiej. Na Bałutach, dzielnicy Łodzi, doszło do pogromu Żydów. Ostatecznie strajk został spacyfikowany. W 1892 r. odbył się w Paryżu zjazd polskich socjalistów, który miał doprowadzić do powstania jednolitej partii. Na zjeździe tym spotkali się Mendel- son, Limanowski, Feliks Perl, a także Stanisław Wojciechowski, późniejszy prezydent Rzeczypospolitej, i Stanisław Grabski, który wkrótce stanie się jednym z przywódców obozu narodowego. Uczestnicy zjazdu zapowiedzieli powołanie do życia Polskiej Partii Socjalistycznej (PPS). Uchwalono wówczas jej program, zwany paryskim. Nowa partia miała dążyć do „samodzielnej rzeczypospolitej demokratycznej", w której planowano „stopniowe uspołecznienie ziemi i narzędzi produkcji". Wydawało się, że zwyciężył nurt „niepodległościowy" (zob. s. 88). Program został przekazany do środowisk socjalistycznych w kraju, gdzie przeczytał go i zaakceptował m. in. młody działacz wileński, który właśnie wrócił 71 z zesłania, Józef Piłsudski (ps. Wiktor). W latach 1895-1900 stał się on jednym z głównych przywódców PPS. W marcu 1893 r. działające w kraju ugrupowania socjalistyczne zawiązują pierwsze koła Polskiej Partii Socjalistycznej. Ale już w lipcu tegoż roku grupa działaczy związanych z pismem „Sprawa Robotnicza" — pod przewodem Marchlewskiego i Róży Luksemburg — uznała program paryski za odstępstwo od socjalizmu, grożące „utopieniem" sprawy socjalizmu w ruchu ogólnonarodowym, i stworzyła Socjaldemokrację Królestwa Polskiego (SDKP).* I Luksemburg sformułowała teorię, że poszczególne zabory są organicznie powią- zane z państwami zaborczymi, że walki klasy robotniczej Niemiec i Rosji nie można rozbijać według kryteriów narodowych, a rozwój gospodarczy wskazuje, iż ruchy narodowe, dążące do odrębnych państwowości, stają się anachronizmem (zob. s. 93). Do 1900 r. Socjaldemokracja nie prowadziła aktywniejszych działań, niemniej rok 1893 można uznać za datę wyraźnego i trwałego organizacyjnego rozłamu w polskim ruchu socjalistycznym. Trudny problem przeciwstawienia sprawy niepodległości sprawie walki klasowej i walki o system socjalistyczny będzie źródłem wielu następnych secesji z PPS do SDKP, a także, choć dużo rzadziej, z SDKP do PPS. Na przełomie wieków Polska Partia Socjalistyczna ogromnie rozszerzyła swoją działalność. Pismo PPS — „Robotnik", redagowane w latach 1894-1900 przez Piłsudskiego — docierało do wielu środowisk. Oblicza się, że w 1899 r. rozpowszechniono ok. 100 tys. egzemplarzy różnych wydawnictw socjalistycz- nych (tzw. bibuły), drukowanych w podziemiu krajowym i za granicą. Jednym z tajnych drukarzy był przyszły prezydent Rzeczypospolitej Ignacy Mościcki. W 1900 r. policja rosyjska odkryła tajną drukarnię „Robotnika" i aresztowała Pił- sudskiego, któremu jednak, po dłuższym okresie symulowania choroby umysło- wej, udało się w 1901 r. uciec z więzienia. W okresie tym zaostrzyły się spory między „niepodległościowcami" a „mię- dzy narodowcami". W 1896 r. na kongresie II Międzynarodówki pojawiły się dwie delegacje polskich socjalistów. Przedstawiciele PPS postulowali, żeby Mię- dzynarodówka włączyła do swojego programu żądanie przywrócenia Polsce nie- podległości, natomiast reprezentanci SDKP chcieli uznania haseł niepodległościo- wych za szkodliwe dla międzynarodowego ruchu robotniczego. W rezultacie kon- gres odrzucił oba projekty i ogłosił ogólną deklarację o prawie narodów do samo- stanowienia. Pod koniec wieku Feliks Dzierżyński i Adolf Warski-Warszawski ożywili działalność SDKP i rozciągnęli jej wpływy na Litwę, stąd partia przyjęła w 1900 r. nazwę Socjaldemokracji Królestwa Polskiego i Litwy (SDKPiL). W 1898 r. w Rosji powstała Socjaldemokratyczna Partia Robotnicza Rosji (zob. s. 30), a rok wcześniej ogólnorosyjska socjalistyczna partia żydowska — Powszechny Żydowski Związek Robotniczy (tzw. Bund — związek). Obie polskie partie socjalistyczne musiały zająć stanowisko wobec tych faktów. Przywódcy PPS wyraźnie podkreślali odrębność polskiego ruchu socja- listycznego oraz swoisty monopol na działania na terenach byłego Królestwa i Litwy, pragnęli też zachować własne wpływy wśród robotników żydowskich. 72 I Charakterystyczna dla nich była niewiara w możliwości ruchu rewolucyjnego w Rosji, a także uraz antyrosyjski, naturalny w wypadku ludzi wyrosłych w zaborze rosyjskim, zwłaszcza na ziemiach zabranych. Natomiast SDKPiL zgłosiła akces, na zasadach autonomicznych, do SDPRR, na co jednak kierownictwo tej ostatniej nie wyraziło zgody. Było pewnym paradoksem, że właśnie polska partia walczyła o usunięcie z programu SDPRR postulatu samostanowienia narodów wchodzących w skład carskiej Rosji. Zażarta walka z PPS wpływała na wyostrzenie antyniepodległościowego stanowiska SDKPiL. W samym PPS narastały także dylematy wewnętrzne. W ówczesnych warunkach historycznych łączenie celów niepodległościowych z codziennym kie- rowaniem ruchem robotniczym i walką o cele socjalne było rzeczywiście bardzo trudne i dramatyczne. W szeregach PPS część działaczy kładła większy nacisk na sprawy społeczne, a reszta w coraz większym stopniu kultywowała epigonizm powstańczy. Zbliżające się wydarzenia rewolucji 1905-1906 r. pogłębią te spory. W pozostałych zaborach ruch socjalistyczny miał niniejsze znaczenie i przybrał inne formy. W Galicji niemal nie było przemysłowej klasy robotniczej, idee socjalistyczne docierały jednak do rzemieślników, pracowników najemnych drobnego przemysłu, a także do części drobnomieszczństwa i oczywiście do inteligencji. W latach siedemdziesiątych działał tu Limanowski, współpracując z ukraińskim socjalistą Iwanem Franko. Inicjowali oni, podobnie jak w pierwszym okresie w zaborze rosyjskim, powstawanie kółek oświatowo-propagandowych. Działalność ta, w odróżnieniu od Królestwa, gdzie każde takie spotkanie mogło skończyć się aresztowaniem, była całkowicie jawna. W 1878 r. przybył do Galicji Waryński i próbował wprowadzić tu konspi- racyjne formy działań. Wkrótce został aresztowany. Proces Waryńskiego i 34 jego towarzyszy, trwający od lutego do kwietnia 1880 r., przyczynił się istotnie do popularyzacji idei socjalizmu. Mowy oskarżonych, będące wykładem doktryny socjalistycznej, przedrukowywał w sprawozdaniach z procesu — redagowany przez konserwatystów, ale zamieszczający obiektywne informacje — „Czas". Proces skończył się nakazem opuszczenia przez oskarżonych terytorium Galicji. W 1892 r. powstała Partia Socjaldemokratyczna Galicji i Śląska Cieszyń- skiego (PSDGiSl.Ciesz.) jako autonomiczna część socjaldemokracji ogólnoau- striackiej. W tymże roku zaczęła wydawać pismo „Naprzód". W 1897 r. w wyborach do Rady Państwa trzech socjaldemokratów uzyskało mandaty posel- skie. Był wśród nich Ignacy Daszyński, przywódca galicyjskiego ruchu socja- listycznego, wspaniały mówca i publicysta. Partia włączyła do swojej nazwy określenie „Polska" i zaczęła działać samodzielnie jako Polska Partia Socjaldemo- kratyczna Galicji i Śląska Cieszyńskiego. Powstała też Ukraińska Partia Socjal- no-Demokratyczna. PPSDGiŚl.Ciesz. stanowiła od początku partię legalną, par- lamentarną, reprezentowała, jak określał Daszyński, socjalizm „w majestacie prawa i porządku" — „kartka wyborcza" była traktowana jako jedno z głównych narzędzi walki. Partia ta dała ruchowi socjalistycznemu w niepodległej Polsce takich dzia- 73 łączy i parlamentarzystów, jak Daszyński, Herman Lieberman, Zygmunt Marek, Jędrzej Moraczewski. W 1893 r. powstała PPS zaboru pruskiego, nie odegrała ona jednak większej roli, pozostając organizacją bardzo nieliczną. Do 1912 r., choć przy wielu konfliktach, działała w powiązaniu z SPD. W tymże roku całkowicie się usamo- dzielniła. Nacjonalizm polski. Ruch socjalistyczny nie był jedyną formą aktywności młodego, popowstaniowego pokolenia, któremu nie wystarczały idee pozytywi- styczne. Równocześnie część środowiska młodzieżowego chciała mówić trochę innym językiem, pragnęła pracy dla ludu, a ten lud widziała przede wszystkim na wsi. W ten sposób spotykały się romantyczne tradycje pojmowania „ludu" jako uosobienia narodu z pozytywistyczną „pracą u podstaw", a także wpływami rosyjskiego ruchu narodnickiego. Epopea narodnictwa, rozgrywająca się na oczach ówczesnej młodzieży, była dla całego tego pokolenia ważnym doświadczeniem. Sposób myślenia tego środowiska wyrażało, założone w 1886 r., wydawane legalnie pismo „Głos", którego redaktorem był m.in. Jan Ludwik Popławski. W tym czasie, gdy wychodziły pierwsze numery „Głosu", na emigracji ukazała się broszura uczestnika powstania styczniowego Zygmunta Miłkowskiego (ps. litera- cki Tomasz Teodor Jeż) Rzecz o obronie czynnej i Skarbie Narodowym, w której wskrzeszał on tradycje powstańcze. W 1887 r. w Szwajcarii, w miejscowości Hilfikon, kilku działaczy starszego pokolenia zawiązało Ligę Polską, która za- mierzała dążyć do „skupienia wszystkich sił narodowych celem odzyskania nie- podległości Polski w granicach przedrozbiorowych". Ustawa Ligi Polskiej nawią- zywała do tradycji Towarzystwa Demokratycznego Polskiego; na czele Ligi stała tajna Centralizacja. Liga miała dążyć do „oświaty ludu i dobrobytu klas wydzie- dziczonych". Epigonizm powstańczy Ligi spotkał się z próbami podejmowania aktywności narodowej przez młodzież zaboru rosyjskiego. Środowisko „Głosu" z entuzjazmem czytało program Ligi. Balicki, dotychczas związany z ruchem socjalistycznym, założył w 1887 r. tajną organizację młodzieżową Związek Mło- dzieży Polskiej (nazywany w skrócie Zetem). Miał on rozwijać wśród młodzieży uniwersyteckiej, a także gimnazjalnej, pracę samokształceniową. Na konspiracyj- nych spotkaniach czytano utwory romantyków polskich, studiowano historię. Różne stopnie wtajemniczenia, uroczyste zobowiązania, zapożyczone od maso- nerii, stanowiły, szczególnie dla młodzieży gimnazjalnej, bardzo dużą atrakcję. Zet i Pet (tak nazywała się część organizacji działająca w gimnazjach, od pierwszej litery nazwy „Przyszłość") objął niemal wszystkie ówczesne gimnazja i nieliczne uczelnie. Młodzi, którzy przeszli szkołę Zetu, prowadzili także działalność oświa- tową wśród ludu, dzieci i dorosłych. Ta „narodowa praca organiczna" objęła pod koniec XIX w., jak wynika z raportów policyjnych, ok. 1/3 ludności zaboru rosyjskiego. Środowisko to zainicjowało tzw. Uniwersytet Latający dla kształcenia kobiet, który przekształcił się następnie w Towarzystwo Kursów Naukowych. W 1899 r. założono Towarzystwo Oświaty Narodowej mające koordynować pracę oświatową. Człowiekiem, któremu ruch oświatowy najwięcej zawdzięczał, był Konrad Prószyński (ps. Promyk). 74 W 1893 r. powstała w Warszawie Liga Narodowa, która zamierzała kierować całą „współczesną polityką narodową", jak określał to przywódca Ligi, Roman Dmowski. Przestała ona uznawać zwierzchnictwo Centralizacji Ligi Polskiej. W 1894 r. Liga Polska zakończyła swoją działalność. W tym samym roku, w 100-łecie powstania kościuszkowskiego, nowo założona Liga Narodowa zorgani- zowała w Warszawie manifestację patriotyczną, tzw. kilińszczyznę. Po tej manifestacji, wobec groźby aresztowań, działacze Ligi przenieśli się do Galicji, gdzie rozpoczęli wydawanie „Przeglądu Wszechpolskiego"; tu też było drukowane pismo „Polak", przeznaczone dla ludności wiejskiej zaboru rosyjskie- go. W 1897 r. Liga, pozostająca nadal nielicznym tajnym kierownictwem, dopro- wadziła do powstania Stronnictwa Narodowo-Demokratycznego (SND), którego głównym terenem działań był zabór rosyjski. W ten sposób ukształtowały się podstawy obozu zwanego narodowym, wszechpolskim lub endeckim. Na przełomie wieków ukształtowała się doktryna tego obozu oraz został sprecyzowany program działań w ówczesnej sytuacji politycznej. Podstawowe poglądy sformułowano w dwóch broszurach politycz- nych autorstwa czołowych działaczy ruchu. W 1902 r. ukazał się Egoizm narodowy wobec etyki Balickiego, w 1903 r. — Myśli nowoczesnego Polaka Dmowskiego (zob. s. 89). Najwyższą wartością, według autorów, była wspólnota narodowa stanowiąca pewną całość, interes narodu — „egoizm narodowy" — wyznaczał normy etyczne. Należało doprowadzić do „unarodowienia" wszystkich warstw, rozbudzenia dojrzałej świadomości narodowej, stąd tak wielki nacisk położono na pracę oświatową i uświadamiającą wśród warstw niższych. Naród był jeden, niezależnie od granic zaborów, taka była treść hasła „wszechpolskości". Jako zagrożenie dla jedności narodu traktowano zarówno podkreślanie podziałów kla- sowych, jak i mniejszości narodowe. Za szczególnie groźną uznano mniejszość żydowską, stąd antysemityzm stał się istotnym elementem ideologii endeckiej. Wśród ludności miejskiej zaboru rosyjskiego i w Galicji procent ludności żydo- wskiej przekraczał 30, dochodząc na niektórych terenach do 60, w jej ręku znajdowała się większość handlu i rzemiosła, toteż hasła antysemickie łatwo trafiały szczególnie do polskiego drobnomieszczaństwa i chłopstwa. Kult rodzimości, tradycji, ksenofobia, czyli niechęć do obcych, w sposób naturalny wiązały się z nacjonalizmem. Jako „międzynarodowe" były traktowane: socjalizm, który w dodatku wewnętrznie „dzielił" naród, żydostwo i masoneria. Uznawano, że każdy naród ma prawo do państwa i do ekspansji. Ale w początkach XIX w. endecja odeszła daleko od epigonizmu powstańczego Ligi Polskiej. Dmowski zalecał trzeźwe myślenie i realizm. Paradoksalnie — nacjo- nalizm ułatwiał odsunięcie na dalszy plan programu walki o niepodległość, o państwo. Należało najpierw wytrwałą pracą wzmacniać naród, pogłębiać świado- mość narodową, budować jedność narodu. W ten sposób kształtowały się podstawy programu taktycznej ugody obozu endecji, oddalając go i w tej sprawie od PPS, która coraz wyraźniej zmierzała do idei niepodległościowej. Ruch ludowy. Dzielnicą, w której najwcześniej zaczął rozwijać się ruch 75 ludowy, była Galicja. Nasilająca się walka z ofensywą niemczyzny, prowadzona w zaborze pruskim solidarnie przez wszystkie warstwy, powodowała, że nie było tam miejsca na klasowy ruch chłopski. W Królestwie natomiast warunki polity- czne ograniczały możliwości powstawania ruchu ludowego, żaden tego typu ruch nie jest bowiem w stanie kształtować się w konspiracji, a jawne formy działań przed 1905 r. były niemożliwe. Wśród ludności wiejskiej największe wpływy miała zresztą endecja. Tak więc tylko w Galicji istniały możliwości legalnego działania, a jednocześnie nędza wsi niesłychanie zaostrzała konflikty z dworem. Sytuacja na wsi galicyjskiej, a także żywa pamięć o rabacji z 1846 r. uświadamiała potrzebę pracy wśród ludu. Człowiekiem, który się tego podjął, był ks. Stanisław Stojałowski. Zaczął on od wydawania w latach siedemdziesiątych XIX w. dwóch pism: „Wieńca" i „Pszczółki", informując w nich o metodach gospodarowania, a także wzywając do organizowania się, wspólnego kształcenia, oszczędzania. Nawiązywał też do żywej idei Towarzystw Trzeźwości. Strony tytułowe obu pism zdobił cytat z Psalmu miłości Zygmunta Krasińskiego: „z szlachtą polską polski lud". Ksiądz Stojałowski potrafił zorganizować pielgrzymki chłopskie do Rzymu, doprowadził do wielkiej manifestacji chłopów w 200-letnią rocznicę bitwy pod Wiedniem. Najważniejszymi jego osiągnięciami było wytwo- rzenie umiejętności wspólnego, zorganizowanego działania, a także zainteresowa- nie chłopów czymś więcej niż ich własne gospodarstwo, rozszerzenie horyzontów poza zaklęty krąg własnej wsi, kościoła parafialnego i karczmy. Chłopi brali udział w wyborach paralmentarnych i po raz pierwszy zaczęli wybierać posłów chłopskich. Niezależnie od ks. Stojałowskiego w latach osiemdziesiątych zaczęli działać w Galicji Bolesław i Maria Wysłouchowie, w młodości związani ze środowiskiem polskich socjalistów. Wydawali oni dwa pisma: „Przegląd Społe- czny" i „Przyjaciel Ludu", kładąc w nich większy nacisk niż ks. Stojałowski na uświadomienie narodowe chłopów. Wokół nich skupiali się pierwsi działacze ludowi pochodzenia chłopskiego: Jakub Bójko, autor broszury Dwie dusze, w której ukazywał, jak walczy ze sobą „dusza pańszczyźniana" z nową, świadomą, obywatelską, oraz młodszy od niego Jan Stapiński. Współpracował z tą grupą Karol Lewakowski, poprzednio związany z Ligą Polską. Z inicjatywy tych działaczy powstało w 1895 r. w Rzeszowie Stronnictwo Ludowe, które w 1903 r. przyjęło nazwę Polskie Stronnictwo Ludowe (PSL). Ruch ludowy nie miał określonej całościowej doktryny czy ideologii, typu doktryny socjalistycznej czy nacjonalistycznej. Agraryzm zaczął być formułowany dopiero w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Program kształtującego się w Galicji Stronnictwa zawierał postulaty polityczne, dotyczące reformy prawa wyborczego, czyli zniesienia systemu kurialnego, i rozszerzenia swobód obywa- telskich, oraz ekonomiczne, związane z rozstrzygnięciem sprawy serwitutów i tanich kredytów. Żądano także większej dostępności oświaty (zob. s. 92). W nowo powstałym Stronnictwie szybko zaczęły się, tak charakterystyczne dla ruchu ludowego, spory personalne. Ksiądz Stojałowski, wyklęty w 1896 r. przez władze kościelne, przeżywał 76 dramat. Dążąc do porozumienia z Kościołem wprowadzał do swego ruchu hasła antysemickie i walki z masonerią, krytykował istniejące stronnictwo ludowe i jego działaczy, którzy odebrali mu monopol na kierowanie ruchem ludowym. Pogodził się z Kościołem dopiero tuż przed śmiercią w 1911 r. W wyniku zarzutów o korupcję doszło do osłabienia w Polskim Stronnictwie Ludowym wpływów Stapińskiego. W 1913 r. Stronnictwo podzieliło się na PSL „Piast" (od tytułu wydawanego pisma), na którego czele stanął Wincenty Witos, oraz PSL-Lewicę Stapińskiego. Niezależnie od sporów i kłótni galicyjski ruch ludowy stworzył podstawy jednego z najważniejszych nurtów politycznych w niepodległej Polsce, wykształcił chłopską elitę polityczną, dokonał ogromnej pracy nad „uobywatelnieniem" chło- pów. Był to ruch pozbawiony tendencji antyklerykalnych, nie miał też charakteru rewolucyjnego. Od początku legalny, uczestniczący w pracach parlamentarnych, w okresie przed I wojną światową współpracujący z konserwatystami galicyjskimi w ramach Koła Polskiego, bardzo się różnił od kształtującego się w ostrej walce z caratem ruchu ludowego w Królestwie Polskim (zob. s. 83). Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Przyczyny spadku popularności programu polskiego pozytywizmu w latach osiemdziesiątych XIX w. 2. Początki ruchu socjalistycznego na ziemiach polskich i na emigracji. 3. Dwa stanowiska w sprawie stosunku ruchu socjalistycznego do walki o niepodległość — argumenty obu stron. 4. Program i działalność I Proletariatu. 5. Uchwały zjazdu paryskiego i okoliczności powstania PPS. 6. Formy działań obu nurtów polskiego ruchu socjalistycznego w latach 1894-1904 i ich stosunek do SDPRR. 7. Ruch socjalistyczny w Galicji i zaborze pruskim. 8. Podstawy ideowe i działalność obozu narodowego (wszechpolskiego) i jego przemiany w okresie 1887-1904. 9. Geneza rozwoju ruchu ludowego w Galicji. 10. Dwa etapy ruchu ludowego, działalność ks. Stojałowskiego i Wysłouchów. 11. Program PSL w początkach XX w. 12. Jakie znaczenie może mieć określenie: „niepokorni"? Słownik: , Bund (Ogólnożydowski Związek Robotniczy), Liga Narodowa, Liga Polska, Lud Polski, Polska Partia Socjaldemokratyczna Galicji i Śląska Cieszyńskiego, Polska Partia Socjalistyczna, Polskie Stronnictwo Ludowe, I Proletariat, II Proletariat, Socjaldemokracja Królestwa Polskiego, „stojałowsz- czyzna", Stronnictwo Narodowo-Demokratyczne (ruch wszechpolski) , Towarzystwo Oświaty Naro- dowej, Zet (Związek Młodzieży Polskiej), Związek Robotników Polskich. 77 Rozdział 4. Rewolucja 1905-1906 r. na ziemiach polskich Tematy do powtórzenia: • Wojna rosyjsko-japońska. • Geneza i przebieg rewolucji 1905-1906 r. w Rosji. Przebieg wydarzeń rewolucyjnych. Kiedy w 1904 r. zaczęła się wojna rosyjsko-japońska, polskie środowiska polityczne nie mogły pozostać obojętne. Społeczeństwo polskie zaboru rosyjskiego, choć pozbawione możliwości jawnego życia politycznego, było w dużej części przygotowane do formułowania swoich dążeń i do walki o ich realizację. Zaowocowały długie lata prowadzonej zarówno przez działaczy socjalistycznych, jak i narodowych „pracy u podstaw", cierpli- wego organizowania legalnych i nielegalnych instytucji, a także wypracowywania, wśród zażartych sporów, programów. Środowisko ugodowców uznało, że nadarza się okazja do zamanifestowania lojalności wobec caratu i uzyskania w zamian pewnych ulg dla Królestwa, i wystosowało memoriał do cara. Wkrótce zaczęto zbiórkę na ufundowanie pociągu sanitarnego, który miał być wysłany na front rosyjsko-japoński w Mandżurii, jako dar ludności Kongresówki dla cara. Endecja zajęła postawę wyczekującą, jej przywódca Dmowski wyruszył do Japonii. Do Japonii też wyjechał jeden z czołowych działaczy PPS, Piłsudski. Brzmi to jak bajka, ale obaj spotkali się przypadkowo na ulicy w Tokio. Obu polityków zawiodły do Japonii zupełnie odmienne cele. Piłsudski pragnął nawią- zania rozmów o ewentualnej pomocy Japonii dla przygotowań powstańczych w zaborze rosyjskim oraz o współpracy w dziedzinie wywiadu i ewentualnych działaniach sabotażowych. Dmowski postanowił nie dopuścić do realizacji tej awanturniczej, jak sądził, koncepcji. Japończycy chętniej przyjęli sugestię Dmo- wskiego, gdyż w ogóle, prawdopodobnie, nie traktowali poważnie pomysłów Piłsudskiego. Po tej dziwnej wyprawie obaj działacze wrócili na jesieni do kraju. A tu narastało napięcie w związku z wydarzeniami w Rosji. Dążenie do zmiany panujących stosunków społecznych łączyło się z progra- mem zmian w zakresie spraw narodowych. Cele „czwartego powstania" i „pierw- szej rewolucji", jak określano później wydarzenia 1905-1906 r. w Królestwie, nie wydawały się na razie przeciwstawne. Główne ówczesne środowiska polityczne reprezentowały trzy, a raczej cztery koncepcje działań. Endecja uważała, że należy wykorzystać sytuację w Rosji do uzyskania choć ograniczonej autonomii, praw dla języka polskiego w szkolnictwie i samorządzie wiejskim, rezygnując z wszelkich działań gwałtownych, żądań niepodległościowych i odcinając się od ruchów rewolucyjnych. Polska Partia Socjalistyczna nie była jednolita w swoich poglądach, ale w całości uznawała, że należy nasilać wszelkie działania ruchu rewolucyjnego, łącznie z elementami walki zbrojnej, w celu wywierania nacisku na carat, i że 78 Józef Piłsudski (1867-1935) :.| Roman Dmowski (1864-1939) 79 „polska rewolucja" społeczno-narodowa, choć uwzględniając potrzeby rewolucji rosyjskiej, powinna formułować własne cele. W 1905 r. wysunęła hasło odrębnej konstytuanty w Warszawie. Jednakże w samej PPS dochodziło do sporów między tzw. starymi, którą to nazwę wprowadził Piłsudski, a „młodymi". „Starzy" repre- zentowali swoisty epigonizm powstańczy i podkreślali rolę tworzonej Organizacji Bojowo-Spiskowej (OBS), której działania nie miały się sprowadzać do ochrony manifestacji czy strajków, a raczej stanowić zalążek polskiej siły zbrojnej. „Mło- dzi" przywiązywali większą wagę do masowego ruchu robotniczego i celów społecznych. Z kolei SDKPiL (tzw. esdecja) uważała całość ruchu rewolucyjnego w Kongresówce za integralną część rewolucji rosyjskiej, odżegnując się od wszelkich haseł narodowych, od symbolu „białej gęsi", jak w zacietrzewieniu sporów partyjnych wyrażano się o polskim godle; PPS chciała budować ustrój socjalistyczny w niepodległym państwie polskim, SDKP uznawała, że zwycięstwo międzynarodowej rewolucji zlikwiduje wszelką niewolę i zarazem problem granic między państwami. Przedstawione stanowiska programowe wyznaczyły w ogólnych ramach działania tych nurtów w całej rewolucji 1905-1906 r. Pierwszymi masowymi wystąpieniami, zorganizowanymi przez PPS, stały się manifestacje antywojenne, z których największa odbyła się w Warszawie na pl. Grzybowskim w listopadzie 1904 r. Wtedy to, po ataku policji na manifestantów, z tłumu padły strzały. Po raz pierwszy od czasów powstania styczniowego strzelano w Warszawie do Rosjan. W styczniu doszła do Królestwa Polskiego wiadomość o „krwawej niedzieli", a następnie kolejne informacje o potężniejącym ruchu rewolucyjnym, ogarniają- cym całą Rosję. Zarówno PPS, jak i SDKPiL zorganizowały w pierwszych miesiącach 1905 r. liczne solidarnościowe strajki i demonstracje. Tak jak w Rosji, ferment ogarniał większość społeczeństwa. Od lutego zaczął się strajk młodzieży gimnazjalnej pod hasłem polonizacji szkolnictwa i zarazem zmiany stosunków panujących w szkołach. Zaowocowały długoletnie działania Zetu. Żadne z pol- skich ugrupowań nie mogło potępić walki młodzieży o polonizację szkół. Ale endecja starała się, by ruch ten nie został związany z dążeniami rewolucyjnymi, próbowała nie dopuścić do przejęcia jego kierownictwa przez partie socjalistyczne, a ugodowcy zamierzali doprowadzić do tego, żeby młodzież ograniczyła się do wysyłania petycji do cara. Drugim wielkim ruchem była walka gmin wiejskich o prawo używania w urzędach języka polskiego. Po raz pierwszy chłopstwo tak masowo przystąpiło do walki o prawa narodowe. Chłop przestawał być „tutejszy", stawał się polski. Zaczęły się też strajki robotników rolnych i walki o serwituty. Jednocześnie narastał ruch robotniczy. Doszło do masowych obchodów święta 1 Maja. W czerwcu w Łodzi trwały parodniowe krwawe walki robotników polskich i żydo- wskich z policją i wojskiem. Padło w nich ponad 100 osób. Rozszerzała swoją działalność Organizacja Bojowo-Spiskowa. Stefan Okrzeja był pierwszym bojow- cem, którego stracono w lipcu 1905 r. na stokach Cytadeli, po próbie zamachu 80 Wolności konstytucyjne — karykatura. Pocztówka współczesna na posterunek policji. Masowość wystąpień, coraz częstsze walki zbrojne wytwo- rzyły w Królestwie sytuację rewolucyjno-powstańczą. W sierpniu nowym gene- rał-gubernatorem został Gieorgij Skałon, który miał za zadanie przywrócić po- rządek. Na razie było to jednak niemożliwe. „Tłumy — jak pisał Wacław Berent — były upite nadzieją". Carat poszedł na pewne ustępstwa, przywrócono prawa swobodnej działalności Kościoła rzymskokatolickiego, zaprzestano prześladowań unitów, w czerwcu zezwolono na używanie języka polskiego w gminach, a w połowie października na tworzenie prywatnych szkół polskich. W październiku car wydał manifest zapowiadający wybory do Dumy i wprowadzenie swobód obywatelskich. Jednakże następnego dnia wielka manifestacja na pl. Teatralnym w Warszawie została rozpędzona przez żandarmerię. Zabito ok. 40 osób. Dnia 11 listopada w Królestwie ogłoszono stan wojenny. „Wolność widziałem w Warszawie. Co mówię, to nie jest bajką, pędziła po Marszałkowskiej i wywijała nahajką" — głosiła ówczesna fraszka. W ukazującym się legalnie piśmie warsza- wskim „Mucha" zamieszczono klepsydrę głoszącą, że „śp. Konstytucja po krót- kich, lecz ciężkich cierpieniach, opatrzona nahajkami, przeżywszy dni 12, powię- kszyła stosy bibuły". Cenzura pracowała, jak widać, mało sprawnie. Połączenie narodowego i społecznego charakteru ruchu dobrze ukazuje treść rozkazu Skałona z grudnia 1905 r. Nakazywał on aresztowanie za śpiewanie pieśni Boże, coś Polskę, Jeszcze Polska nie zginęła, Z dymem pożarów i Czerwony sztandar. Przywrócenie stanu wojennego spowodowało dwie odmienne reakcje. Centralny Komitet Robotniczy, władza PPS, ogłosił w grudniu 1905 r. manifest wzywający całe społeczeństwo do pełnego bojkotu władz rosyjskich — miano zaniechać 6 — Historia 81 płacenia podatków, nie załatwiać żadnych spraw w urzędach rosyjskich. Ende- cja natomiast wysłała delegację do Petersburga w celu przedstawienia propozy- cji nadania przez cara autonomii Królestwu Polskiemu, w zamian za pomoc w tłumieniu ruchu rewolucyjnego. Liczono, że Kongresówka uzyska autonomię na wzór Finlandii, łączyć ją z Rosją będzie osoba cara, polityka zagraniczna, celna, ale całość administracji znajdzie się w rękach polskich. Na porozumienie z caratem liczyli też ugodowcy, którzy pod koniec 1905 r. utworzyli Stronnictwo Polityki Realnej. Żadna z tych inicjatyw nie przyniosła pożądanych rezultatów, ruch rewolu- cyjny zamierał. Ani społeczeństwa polskiego nie było stać na pełne zakwestio- nowanie panującego porządku, ani carat w obliczu wygasającej rewolucji nie widział potrzeby ustępstw wobec Polaków. W 1906 r. coraz mniej było masowych wystąpień w Królestwie, rozszerzyła się natomiast działalność OBS, liczącej około parę tysięcy członków. W kwietniu Organizacja Bojowo-Spiskowa zorganizowała ucieczkę 10 więźniów z Pawiaka. Dowódcą tej akcji był Jan Gorzechowski ps. Jur, późniejszy mąż Zofii Nałkowskiej. W sierpniu 1906 r. doszło do tzw. krwawej środy, jednoczesnego ataku na kilkadziesiąt posterunków policji, w listopadzie do napadu pod Rogowem na pociąg wiozący pieniądze. Przez wiele lat w domach, w których przewagę miały sympatie do endecji, określano Piłsudskiego, kierują- cego OBS, jako „bandytę spod Rogowa". Spory między polskimi ugrupowaniami przerodziły się w otwartą walkę. Bojowcy PPS ścierali się z utworzonym przez narodowców Narodowym Związkiem Robotniczym. Doszło do krwawych starć w Łodzi. Ogółem w tych bratobójczych walkach zginęło ponad 300 bojowców po obu stronach. Stopniowo działania niektórych grup OBS zaczęły przybierać charakter kryminalny, organizacja słabła, w końcu 1906 r. została decyzją władz PPS rozwiązana. Tragizm agonii rewolucji, gdy już nikt nie potrafił wykorzystać broni przy- gotowanej przez rewolucjonistów, przedstawił Andrzej Strug w swojej powieści Dzieje jednego pocisku. Ostatnia bomba została zatopiona w wodach Wisły. Ale przecież zryw lat 1905-1906 nie okazał się daremny, choć represje były okrutne. Konsekwencje rewolucji. Wydarzenia 1905-1906 r., które można nazwać zarówno „czwartym powstaniem", jak i „pierwszą rewolucją", zostawiły po sobie Królestwo w gruntownie zmienionej sytuacji w stosunku do stanu poprzedzającego ten okres „przyspieszenia historycznego". Nie spełnił się jeszcze tym razem „sen tylu pokoleń młodzieży, sen o rycerskiej szpadzie", jak pisał Żeromski, ale w Kongresówce mogły odtąd działać legalne ruchy polityczne. W wyborach do Dumy wzięło udział Stronnictwo Narodowo-Demokratyczne, w Dumie zawiązało się Koło Polskie. Powstała cała sieć legalnych instytucji życia narodowego, m.in. Warszawskie Towarzystwo Naukowe, Towarzystwo Bibliotekarzy, Stowarzyszenie Nauczycieli Polskich, Polska Macierz Szkolna, Towarzystwo Kursów Naukowych. Abramo- wski i Wojciechowski zaczęli organizować ruch spółdzielczy. Funkcjonowały polskie szkoły prywatne, zelżała cenzura. Rozszerzyły się ramy różnych form 82 aktywności społecznej, za którą nie groziło już więzienie czy zsyłka. Nawet w Wilnie zaczęła wychodzić polska gazeta, co jeszcze niedawno było nie do pomyślenia. Zaczęło powstawać ustawodawstwo pracy. Legalnie mogły dzia- łać różne związki zawodowe. Zakładały je zarówno SDKPiL, jak i PPS. Powsta- ły, tworzone z inicjatywy endecji, tzw. polskie związki, do których nie przyjmo- wano robotników żydowskich. Duchowieństwo katolickie patronowało katolickim związkom robotników, a z kolei Bund — skupiającym robotników żydowskich. Nastąpiły przetasowania na scenie politycznej i krystalizacja programów. Endecja wyraźnie sformułowała koncepcję taktycznej ugody z Rosją. Polityka ugodowa doprowadziła do secesji w obozie narodowym, tzw. Frondy. Narodowy Związek Robotniczy i wielu młodych, tworzących grupę Zarzewie, zerwało z endecją. W PPS nastąpił otwarty rozłam na PPS-Frakcję Rewolucyjną (w 1909 r. wróciła do nazwy PPS), przybierającą w coraz większym stopniu formę ruchu niepodległościowego, i PPS-Lewicę. PPS-Frakcja przeniosła swoją działalność do Galicji. W Królestwie narodził się ruch ludowy. Chłopi, którzy wykazali swoją chęć i umiejętność aktywnego uczestnictwa w życiu narodowym, utworzyli w 1904 r., jeszcze pod kierunkiem inteligentów, Polski Związek Ludowy, który miał prowadzić pracę oświatową i spółdzielczą. Po jego rozwiązaniu przez władze w 1907 r. ruch ludowy skupił się wokół pisma „Zaranie", stąd nazywano go zaraniarskim. Główną rolę odgrywali w nim Irena Kosmowska i Tomasz Nocz- nicki. Ruch zaraniarski zaczął konkurować na wsi z endecją i odbierać jej klientelę. W 1906 r. SDKPiL i Bund stały się autonomicznymi częściami Socjal- demokratycznej Partii Robotników Rosji. Rok 1905 przyniósł umasowienie ru- chów politycznych — PPS, Bund, SDKPiL doszły do kilkudziesięciu tysięcy członków. Nawet po 1918 r. Polska Partia Socjalistyczna będzie liczebnie mniejsza niż w 1905 r. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Taktyka polskich ugrupowań politycznych wobec wojny rosyjsko-japońskiej i wydarzeń rewolucyjnych w Rosji. 2. Geneza i wyniki strajku szkolnego w 1905 r. 3. Przebieg i formy ruchu rewolucyjnego 1905-1906 r. w Królestwie Polskim. 4. Geneza walk bratobójczych w Królestwie Polskim. 5. Konsekwencje rewolucji 1905-1906 r. dla przewartościowań w programach polskich ugru- powań politycznych. 6. Zmiany w sytuacji społeczeństwa polskiego w zaborze rosyjskim w okresie porewolucyjnym. Słownik: , epigonizm powstańczy, „Fronda", Konstytuanta, „krwawa środa", Narodowy Związek Robotni- czy, Organizacja Bojowo-Spiskowa, Polska Macierz Szkolna, ruch zaraniarski, „starzy" i „młodzi" w PPS. Przykładowe ćwiczenie: 1. Wydarzenia 1905-1906 r. na ziemiach polskich określa się jako „czwarte powstanie" i „pierwszą rewolucję" — uzasadnij obie te nazwy, ukazując nurt narodowy i społeczny wydarzeń. 83 Rozdział 5. Syfuada polityczna na ziemiach polskich w przededniu I wojny światowej ł Temat do powtórzenia: • Sytuacja międzynarodowa w latach 1908-1914. Polskie ugrupowania wobec zbliżającej się wojny. „O wojnę powszechną za wolność ludów prosimy Cię, Panie" — wołał Mickiewicz w Litanii Pielgrzym- skiej. W polskiej myśli politycznej okresu niewoli wielokrotnie analizowano sytuację międzynarodową, szukając możliwości takiego układu, który sprzyjałby poprawie położenia politycznego narodu polskiego. W okresie, gdy można było sądzić, że wkrótce dojdzie do wielkiego konfliktu zbrojnego, i to konfliktu między państwami zaborczymi, Polacy nie pozostawali bierni. W latach 1907-1914 wytworzyły się, wśród aktywnych politycznie Polaków, różne orientacje programowe dotyczące postępowania wobec i w czasie spodzie- wanego konfliktu. W 1908 r. ukazała się książka Dmowskiego Niemcy, Rosja i kwestia polska formułująca podstawy orientacji obozu Narodowej Demokracji. Dmowski uzna- wał, że o ile dla Rosji ziemie polskie są terytorium peryferyjnym, o tyle dla Niemiec utrzymanie ziem zaboru, położonych „wewnątrz" państwa pruskiego, między Prusami właściwymi a Prusami Wschodnimi, jest kwestią „być lub nie być". Niemcy prowadzili w tym czasie politykę zwalczania polskości na wszy- stkich frontach, gospodarczym i narodowym, a z układu sojuszów wynikało, że gdyby odnieśli zwycięstwo, nie zlikwidowaliby podziału ziem polskich, wszak nie odebrano by Galicji sojuszniczym Austro-Węgrom. Ta argumentacja ukazy- wała konieczność „postawienia na Rosję". Dla obozu narodowego, głoszącego od początku swego powstania hasło „wszechpolskości", bliska była myśl o zjedno- czeniu trzech zaborów, nawet w warunkach braku własnej państwowości, a takie możliwości stwarzało tylko zwycięstwo Rosji. Uznając w tym momencie głoszenie programu pełnej niepodległości za sprzeczne z realizmem politycznym, Dmowski wskazywał zarazem na, widoczne po rewolucji 1905-1906 r., tendencje do demokratyzacji ustroju Rosji. Pewną rolę w przyjęciu takiej orientacji odegrać też mógł fakt, że sojusznikiem Rosji była Francja, traktowana jako tradycyjny obrońca sprawy polskiej. Koncepcja Dmowskiego została z początku przyjęta z oporami, nawet wśród Narodowej Demokracji, ale stopniowo znalazła zwolenników, szczególnie w zaborze pruskim i częściowo w Królestwie, gdzie poparło ją m.in. Stronnictwo Polityki Realnej. Przeciwną orientację reprezentowały środowiska, które w przyszłości będą określane jako lewica niepodległościowa. Orientacja ta rodziła się stopniowo, a popierające ją ugrupowania reprezentowały dość zróżnicowane jej interpretacje. 84 Koncepcje, że w zbliżającym się konflikcie zgodne z interesem narodu polskiego jest poparcie Austro-Węgier, a przez to siłą rzeczy i Niemiec, głosili działacze PPS-Frakcji Rewolucyjnej, skupieni wokół Piłsudskiego, część „Frondy" z obozu Narodowej Demokracji, a także stronnictwa galicyjskie — PPSD, ludowcy i, obejmujące część inteligencji galicyjskiej o nastawieniu demokratyczno-liberal- nym, Polskie Stronnictwo Postępowe. Szeroka autonomia Galicji predestynowała ją do roli polskiego Piemontu. Tylko tu można było liczyć na prowadzenie jawnego szkolenia wojskowego, m.in. polskiej młodzieży przybywającej z Królestwa — przygotowywanie przyszłej polskiej siły zbrojnej. Wizje kolejnych wydarzeń były dość nieokreślone. Piłsudski i jego współpracownicy planowali, że zdobyte na Rosji ziemie Królestwa stać się mogą zaczątkiem państwowości polskiej. Stąd ich przeciwnicy stwierdzali ironicznie, że ich hasłem jest „choćby Saska Kępa, ale niepodległa". Program ograniczonego terytorialnie zaczątku państwowości był wyraźnym przeciwstawie- niem się endeckiemu „zjednoczeniu" bez państwowości. Natomiast część zwo- lenników tej orientacji widziała możliwość zjednoczenia odebranego Rosji zaboru z Galicją i powstania „dwuzaborowego", mającego pełną autonomię, członu monarchii Habsburgów. W ukształtowaniu się tej orientacji dużą rolę odegrała silna tradycja polskiej myśli powstańczo-niepodłegłościowej, która od zawsze uznawała Rosję za najgroźniejszego wroga, a czyn zbrojny uważała za główną drogę wiodącą do odzyskania niepodległości. W 1908 r. w Galicji został założony Związek Walki Czynnej (ZWC), na Irtórego czele stanęli: Piłsudski, Marian Kukieł i Kazimierz Sosnkowski. Działał w nim także Władysław Sikorski. Związek miał organizować różne formy szko- lenia wojskowego młodzieży, w tym przybyłej z Królestwa. Austriackie władze wojskowe zezwoliły w 1910 r. na zakładanie drużyn Strzelca (w Krakowie) i Związku Strzeleckiego (we Lwowie). Do akcji szkolenia wojskowego młodzieży przystąpili też działacze „Frondy" tworząc polskie drużyny strzeleckie. Elementy przygotowań wojskowych występowały też w ruchu Towarzystwa Gimnastyczne- go „Sokół", na którego czele stał Józef Haller. Rodzący się na ziemiach polskich ruch skautowy (harcerski), którego twórcą był Andrzej Małkowski, dobrze paso- wał do nastrojów młodzieży galicyjskiej. Pierwsze drużyny skautowe zaczęły powstawać pod patronatem ruchu sokolego w latach 1910-1911. W 1912 r., jako zaplecze polityczne organizacji paramilitarnych, powołano do życia Tymczasową Komisję Skonfederowanych Stronnictw Niepodległościo- wych (TKSSN), skupiającą: PPS, PPSD, Polskie Stronnictwo Ludowe, Polskie Stronnictwo Postępowe, a także ugrupowania tworzące „Frondę". Pierwszemu zebraniu TKSSN przewodniczył Włodzimierz Tetmajer — wzorzec postaci Gospo- darza z Wesela, co miało rangę symbolu. Kończył się bowiem „chocholi taniec" polskiego społeczeństwa. W trakcie opisywanych wydarzeń wystąpiły zjawiska, które mocno zaważą na życiu politycznym II Rzeczypospolitej. Piłsudski, choć nadal formalnie zwią- zany z PPS, nastawiał się coraz wyraźniej na działalność poza- czy ponadpartyjną. Kształtowała się grupa piłsudczyków, nie mieszcząca się w ramach żadnej z 85 istniejących partii. Jednocześnie zażartość sporów o orientację, traktowanie prze- ciwstawnych poglądów jako szkodzenie sprawie polskiej zaostrzy konflikty po- lityczne po 1918 r. Na razie na boku tych sporów pozostawali, wpływowi w Galicji, konserwatyści, choć ówczesny ich przywódca, Bobrzyński, do pewnego stopnia sprzyjał ruchowi strzeleckiemu. Preferując rozwiązanie „austro-polskie" zaktywizują się oni dopiero w 1914 r. Zupełnie odrębnie od obu opisanych orientacji interpretowała sytuację tzw. lewica rewolucyjna. SDKPiL reprezentowała stanowisko antywojenne uznając, że jeżeli doszłoby do konfliktu mocarstw, to powinien być on wykorzystany dla wzmożenia ruchu rewolucyjnego, realizacji celów klasowych ruchu robotniczego. Po pewnych wahaniach takie stanowisko przyjęła też PPS-Lewica. Tak podzielone społeczeństwo polskie wkroczy w rok 1914. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Koncepcja polityczna Dmowskiego i jej uzasadnienie. 2. Program i działania przyszłej lewicy niepodległościowej w Galicji, w latach 1908-1914. 3. Postawa lewicy rewolucyjnej wobec przyszłej wojny. Słownik: Koło Polskie w Dumie, lewica niepodległościowa, lewica rewolucyjna, organizacje paramilitarne, orientacja, ruch sokoli, ruch strzelecki, Tymczasowa Komisja Skonfederowanych Stronnictw Niepodle- głościowych, Związek Walki Czynnej. Przykłady ćwiczeń powfórzeniowych do części (1 1. Wypisz imiona i nazwiska polskich polityków i działaczy, którzy wspo- minani są w tekście. Znajdź dodatkowe wiadomości o tych postaciach, których rolę uznajesz za największą lub które Cię zainteresowały. 2. Koncepcję której z orientacji uważasz za najbardziej przekonującą i dlaczego? 3. Opracuj tezy następujących referatów: — Formy działań na rzecz poprawy bytu narodowego w trzech zabo- rach pod koniec XIX i w początkach XX w. (uwzględnij różnice sytuacji zaborów). — Drogi Polaków do niepodległości w latach 1864-1914. — Rola literatury pięknej i sztuk plastycznych w utrzymaniu tożsamo- ści narodowej Polaków w warunkach zaborów. 4. Ułóż artykuł programowy, przemówienie wiecowe lub list do przyjacie- la, przekonujący do poparcia wybranej przez Ciebie partii poprzez ukazanie sytuacji w Królestwie. Wybierz jedną z następujących dat: 1900, 1905, 1913. 5. Zrób tabelkę głównych polskich ugrupowań, istniejących przed I wojną światową, uwzględniając następujące dane: nazwa, data założenia, główni działacze, tytuły prasowe, zaplecze społeczne, ideologia, program społeczny i polityczny, postawa wobec zbliżającej się wojny. 86 6. Jakie znasz utwory literatury pięknej i filmy, w których ukazane są problemy, postacie i wydarzenia opisane w tej części? Materiały źródłowe Józef Szujski, Kilka prawd z dziejów naszych ku rozważeniu w chwili obecnej, 1867 r. (cyt. za: Stańczycy. Antologia myśli społecznej i politycznej, wyb. M. Król, Warszawa 1982, s. 64, 65) [...] rok 1863 zamknął na zawsze epokę konspiracji, nie zostawiając ani jednego człowieka społecznie niewoinego na ziemi polskiej, rok 1863 dokonał dzieła uwłaszczenia ludu, nad którym konspiracja, jako zło konieczne, pracowała. Bo przedłużenie konspiracji poza rok 1863, pod jakimkolwiek kształtem, byłoby już nie walką o niepodległość, której drogą konspiracyjną żaden naród na świecie nie odzyskał, nie przedłużeniem socjalnej rewolucji, która się w roku 1863 już dokonała, ale podaniem narodu na zgubę, ułatwieniem danym Moskwie do jego zagłady. Jak liberum veto po Konstytucji 3 Maja było Targowicą, tak i liberum conspiro po usamowolnieniu ludu byłoby nią, w straszniejszej tylko formie. To nie wolność — to socjalizm, to nie niepodległość — to pożarcie przez Moskwę! Absolutną więc dzisiaj słuszność, powtarzamy, ma droga normalnego organicznego rozwoju narodowego, droga uporządkowania społecznego po uwłaszczeniu i równouprawnieniu. Na polu politycznym, społecznym, ekono- micznym, drogą jawną i publiczną, winniśmy przyjść do zużytkowania wszy- stkich sił nowych, do wytworzenia z siebie zastępu ludzi publicznych, za- szczyconych zaufaniem narodu. Sejm, instytucje publiczne, stowarzyszenia oto legalne i jawne nasze organa, poza którymi nic istnieć, nic powstawać nie powinno, które poza zakres działania swego wychodzić nie mogą. Bo obłędem bez granic, dzisiaj już żadnego nie mającym pozoru, jest zarzucać społeczeństwu upadek ducha narodowego, a mniemać, że to społeczeństwo, sztucznymi środkami związane, najwyższe dopełnić może cele. Obłędem bez granic jest przypuszczać, że społeczeństwo, którego duchem narodowym, podług zdania owych błądzących, lada koncesja rządu zachwieje, że to społeczeństwo wystarczy siłami swymi do tychże najwyższych celów narodo- wych! O jakiej „socjalnej rewolucji" z 1863 r. mowa? Jak autor tekstu uzasadnia szkodliwość działań „konspiracyjnych" i jakie metody postępowania proponuje? Kazimierz Krzywicki, Polska i Rosja w 1872 r., Dresden 1872, s. 75, 76 (cyt. za: Królestwo Polskie po powstaniu styczniowym. Teksty źródłowe do nauki historii, nr 44 a, opr. H. Brodowska, Warszawa 1961, s. 34, 35) Ze wszystkich dróg, któreśmy przed chwilą jeszcze przed sobą widzieli, jedna już tylko nam pozostaje. Tą, jakiekolwiek dotąd były sympatie i antypatie 87 nasze — prędzej czy później, chętnie czy wbrew woli — udać się będziemy musieli. Tajemnicza ręka, losami narodów rozrządzająca, zdaje się nas od dawna ku tej stronie prowadzić, zsyłając na nas same tylko klęski, ilekroć przedsiębraliśmy, chociażby w najlepszej wierze, coś takiego, co by nam dawniejszy byt udzielny powrócić mogło. Tą, jedynie nam pozostającą, drogą jest po- łączenie się z Rosją, a przez Rosję z całą Słowiańszczyzną; połączenie się mające w obu stadiach na celu: spełnienie wysokich cywiliza- cyjnych przeznaczeń. [...] Dopiąwszy równouprawnienia, użyjemy go na to, by w prowincjach przez nas zamieszkałych, ludność miejscowa, światła i zacna, miała również udział w administracji miejscowych interesów i w służbie Tronowi, jak macie sami takowy w prowincjach będących waszym gniazdem. Użyjemy go dalej na to, by podnieść rolnictwo i przemysł nasz krajowy, za pomocą instytucji, o których niewątpliwej użyteczności, a nawet konieczności, uczy nas przykład doskonale zagospodarowanych obcych krajów, a szczególnie Niemiec. Użyjemy na to, by napełnić szkoły nasze nie tylko światłymi, ale i wypróbowanej moralności pedagogami; w ręce których moglibyśmy oddawać dzieci nasze bez bojaźni, że nam z nich porobią takich socjalistów i nihilistów, o jakich sami ze słusznym przestrachem i zgrozą nam mówicie [...]. Oto nasz program. Żadnej myśli o secesji i o odłączeniu się: owszem, na wieki z wami, ale i z Bogiem; ale jako ludzie, nie zaś jako heloci. I powiedzcież sami, czy z takim programatem nie występkiem było wątpić o pomocy Bożej i Jego Błogosławieństwie? Chcecie li, byśmy zawarli w kilku wyrazach całej myśli naszej wątek? Oto z najszlachetniejszych pierwiastków rozbitej polskiej społeczności utworzy się, prędzej czy później, wielkie konserwacyjno-słowiańskie stronnictwo. A tego stronnictwa godła będą takie: Unia polityczna z rosyjskim narodem na zawsze; a przez Rosję unia z resztą Słowiańszczyzny. Cywilizacja, a przez nią unia moralna z ludzkością, i Nietykalność sumienia. Sprawiedliwość w prawach. Poszanowanie pracy, osób i własności. Podniesienie moralne i prawne rodziny. Wychowanie ojcowsko-pieczołowite młodzieży. Oświecenie klas niższych. Umoralnienie wszystkich klas społecznych. Wierność Monarsze i Dynastii, jako rękojmia i podstawa wszystkiego. Czy przytoczony tekst można uznać za wyraz programu lojalizmu? Czy można znaleźć w nim poglądy panslawistyczne? Uzasadnij twierdzenie, że program polityczny autora łączy się z postawą konserwatywną. Szkic programu PPS, 21 XI 1892 r. (cył. za: Kierunki polityczne w społeczeństwie polskim w końcu XIX w. Teksty źródłowe do nauki historii, nr 44, opr. I. Pietrzak-Pawłowska, Warszawa 1961, s. 22) Jako samodzielna partia robotnicza, opierając się na zbiorowej akcji mas pracujących, dobijać się będzie: A. pod względem politycznym Samodzielnej rzeczy pospolitej demokratycznej, opartej na zasadach na- stępujących: 1) bezpośrednie, powszechne i tajne głosowanie; prawodawstwo ludowe, pojmowane zarówno jako sankcja, jak i inicjatywa; 2) całkowite równouprawnienie narodowości, wchodzących w skład rze- czypospolitej na zasadzie dobrowolnej federacji; 3) samorząd gminny i prowincjonalny z wybieralnością urzędników admi- nistracyjnych; 4) równość wszystkich obywateli kraju, bez różnicy płci, rasy, narodowo- ści i wyznania; 5) zupełna wolność słowa, druku, zebrań i stowarzyszeń; 6) bezpłatna procedura sądowa, wybieralność sędziów i sądowa odpo- wiedzialność urzędników; 7) bezpłatne, przymusowe, powszechne, całkowite nauczanie; dostarcza- nie uczącym się środków utrzymania przez państwo; 8) zniesienie armii stałej; powszechne uzbrojenie ludu; 9) postępowy podatek od dochodu i od majątku, takiż podatek od spadków; zniesienie wszelkich podatków od artykułów spożywczych oraz pierwszych potrzeb. B. pod względem ekonomicznym I. Prawodawstwa pracy: 1) ośmiogodzinny dzień roboczy, stała 36-godzinna przerwa co tydzień; 2) minimum płacy roboczej; 3) równa płaca dla kobiet i mężczyzn przy równej pracy; 4) zakaz pracy dzieci do lat 14, ograniczenie pracy niedorosłych (od lat 14 do 18) do sześciu godzin na dobę; 5) zakaz pracy nocnej w zasadzie; 6) higiena fabryczna; 7) zabezpieczenie państwowe w razie wypadków, braku pracy, choroby i starości; 8) inspektorat fabryczny, wybierany przez samych robotników; 9) giełdy pracy i sekretariat robotniczy; 10) zupełna wolność zmów robotniczych. II. Stopniowego uspołecznienia ziemi, narzędzi produkcji i środków ko- munikacji. 89 Jakie sformułowania tekstu świadczą, że jest to program socjalistyczny oraz że jego autorzy reprezentują nurt reformistyczny i niepodległościowy polskiego ruchu robotniczego? Roman Ómówski, Myśli nowoczesnego Polaka, b.m.w. 1986, s. 68-72 Ostatnia walka o wolność, będąca właściwie tylko negacją niewoli w prze- ciętnych swoich przedstawicielach, skończyła się klęską. Po niej zapanowała negacja walki, a więc negacja negacji, wspierająca się hasłami pracy eko- nomicznej itp., nie mającymi nic wspólnego z szerszą myślą narodową. Ale naród współczesny, zwłaszcza zaś naród podlegający tak szybkiej, jak nasz, przeróbce wewnętrznej, nie może długo żyć bez aspiracji, bez myśli prze- wodniej przyświecającej wszystkim jego pracom i walkom, bo warunki poli- tyczne do nieustannej walki, w takiej lub innej postaci, nas zmuszają. Hasła patriotyczne musiały znów się odezwać, gromadząc koło siebie narastające społeczeństwu nowe, lepsze siły... Hasła te z początku byty znów tylko negacją ucisku i niewoli: łączyło się z nimi wprawdzie nawoływanie do pracy wśród ludu, ale pracę tę bądź pojmowano wyłącznie jako przygotowywanie armii do walki o niepodległość, bądź też traktowano ją bez związku ze sprawą narodową, idąc niewolniczo za hasłami kosmopolitycznego socjalizmu, przynoszonymi z zewnątrz. W nie- licznych tylko mózgach uświadamiała się myśl twórczej pracy narodowej, pra- cy dla narodowej kultury, przez pomnożenie uczestników kulturalnego życia polskiego, przez wprowadzenie w nie nowych pierwiastków ludowych. Z tych zaczątków jął się tworzyć nowy kierunek narodowy, nowy patriotyzm, stopnio- wo rozwijający program szerokiej pracy i walki narodowej, mającej również doprowadzić do pozbycia się niewoli, do zdobycia niepodległości; niepodle- głość państwowa wszakże nie jest tu traktowana jako cel ostateczny, ale jako środek, jako najważniejszy warunek szerokiego narodowego rozwoju. Przedmiotem tego patriotyzmu albo, ściślej mówiąc, nacjonalizmu nie jest pełen zbiór swobód, które dawniej ojczyzną nazywano, ale sam naród, jako żywy organizm społeczny, mający swą, na podstawie rasowej i historycznej rozwiniętą, odrębność duchową, swą kulturę, swe potrzeby i interesy. Polega ona na przywiązaniu do tej narodowej indywidualności, do języka, kultury, tradycji, na odczuciu potrzeb narodu jako całości, na zespoleniu się z jego interesami. Jego rola nie kończy się z bliższą lub dalszą chwilą odzyskania niepodległości — ta jest dla niego jedynie etapem, poza którym praca i walka trwa dalej, posiłkując się nowymi narzędziami, nową bronią. Jednostka tu nie występuje jako walcząca o wolność jedynie — głównym jej celem jest rozszerzenie zakresu narodowego życia, pomnożenie materialnego i ducho- wego dobra, zdobycie dla tej całości społecznej, do której należy, możliwie wysokiego stanowiska w szeregu ludów. W tym nowoczesnym pojmowaniu patriotyzmu zmienia się całkowicie stosunek jednostki do narodu. Polega on na ścisłym związku jednostki ze 90 swym społeczeństwem, na traktowaniu wszystkich jego spraw i interesów jako swoje, bez względu na to, czy osobiście są one nam bliskie, na odczuwaniu jego krzywd nie tylko tam, gdzie nam one osobiście dolegają. Patriotyzm ten nie tylko obowiązuje do określonego stanowiska względem rządów zabor- czych, względem ciemięzców narodu, ale nakazuje bronić dobra narodowego od uszczerbku przeciw wszystkim, którzy na nie czynią zamachy, zajmuje on odporne stanowisko względem uroszczeń ruskich lub litewskich, przeciwdziała usiłowaniom rozkładowym żydowskim i tak dalej; zachowuje on się wrogo względem kierunków, starających się interesom klasowym, kastowym, wyzna- niowym dać przewagę nad narodowymi; równolegle zaś przejawiać się on musi w pracy twórczej, podnoszącej wartość narodu na wszystkich polach, przede wszystkim w pracy około zdobycia nowych sił narodowych przez wciągnięcie w sferę narodowego życia tych warstw, które w nim dotychczas udziału nie brały, około podniesienia wartości i wytwórczości narodu na polu ekonomicznym, cywilizacyjnym, około pomnożenia sił jego umysłowych, pod- niesienia poziomu moralnego itd. Wnosi on ze sobą poniekąd nową etykę, etykę obywatelskiego czynu, zwalczając wszelkie kierunki pseudoetyczne, polegające na negacji zła bez czynienia dobra, na doskonaleniu siebie w bezczynności, na uprawianiu łatwej moralności względem dalekich, obcych narodów przy niemoralnym stanowisku względem własnego itd. Przeciw temu nowoczesnemu patriotyzmowi, czyli nacjonalizmowi, od chwili jego silniejszego zaznaczenia się w naszym życiu politycznym, podno- szą się liczne głosy protestu, mające najróżnorodniejsze źródła. [...] Czynnymi i zorganizowanymi przeciwnikami nacjonalizmu są socjaliści. Będąc kosmopolitami z istoty swych poglądów społecznych, w licznym odłamie uznali oni aspiracje narodowe do niepodległości oraz potrzebę walki z naro- dowym uciskiem, przejmując tym sposobem formalnie dążenia porozbiorowe- go patriotyzmu. Negacja ucisku i niewoli, aspiracje do niezależnego bytu politycznego, zwłaszcza w oderwanej postaci „rzeczypospolitej ludowej", nie przeszkadzają im być socjalistami, od tego wszakże ani na krok nie można się posunąć dalej, nie można uznać antagonizmu kulturalnego, ekonomicz- no \ politycznego między ludami, nie można mówić o odrębności duchowej narodu i jego spójności wewnętrznej, o jedności dążeń całego narodu w rozległym zakresie, bo cóż by się stało z doktryną solidarności międzynaro- dowej proletariatu lub przewagi antagonizmów klasowych nad wszelkimi in- nymi?... Z drugiej strony niewygodnie jest przywiązywać znaczenie do odręb- ności kultury, charakteru, ducha narodowego — stronnictwu, które się opiera w znacznej mierze na obcym żywiole żydowskim, mającym swoją własną, niezmiernie wyraźną fizjonomię duchową. Toteż dla socjalistów współczesny nacjonalizm jest najbardziej nienawistny ze wszystkich prądów myśli społe- cznej, biadają oni nad jego rozrostem i usiłują przedstawić to zjawisko jako zboczenie od drogi postępu lub jako uwstecznienie moralne. [...] Tymczasem w podstawie nacjonalistycznego poglądu na społeczeństwo leży przekonanie, że postęp społeczeństwa polega na ciągłych wysiłkach i 91 osiąganych przez nie zmianach, że postęp ludzkości tworzy się przez ciągłe współubieganie się między narodami, przez ciągłą walkę, w której tylko broń się doskonali, że walka jest podstawą życia — polemos panton pater, jak mówili starożytni. Narody, które przestają walczyć, wyrodnieją moralnie i rozkładają się. Jak autor tekstu rozumie pojęcie „narodu" oraz „dobra narodu" (interesu narodu)? Zdefiniuj na podstawie tekstu znaczenie określenia „nowoczesny patriotyzm, czyli nacjona- lizm". Jakie zarzuty stawia autor ruchowi socjalistycznemu? Program PSL, Rzeszów 1903 r. (cyt. za: Powstanie II Rzeczypospolitej. Wybór dokumentów 1866-1925, red. H. Janowska, T. Jędruszczak, Warszawa 1984, s. 96, 97) Sprawiedliwość wymaga reformy wyborczej, równającej obywateli w ob- liczu prawa. Żądamy przeto powszechnego i równego prawa wyborczego, a jako rękojmi prawidłowego korzystania z tych praw obywatelskich, bezpośred- nich i tajnych wyborów, tudzież odpowiedzialności karnej za wszelkie nadu- życia wyborcze. Tak przeprowadzone uobywatelnienie ludu da granitową podstawę budo- wie konstytucyjnej, wolność bowiem słowa i druku, zgromadzeń i stowarzy- szeń, sądy przysięgłych i inne zdobycze ery konstytucyjnej, warunkujące wykonywanie praw obywatelskich, staną się żywotnym interesem milionowego ogółu. Wówczas ogół zabezpieczy swe wolnościowe środowisko i nawzajem, podlegając jego wpływom, sam kształtować się będzie w lud-naród do wol- ności nawykły, uzdatniony do coraz wyższych przeznaczeń. Dążymy do ugruntowanego na emancypacji politycznej warstw ludowych — usamodzielnienia naszej dzielnicy. Nie posiada ona ustawodawczej i administracyjnej samodzielności, jaka się jej należy ze względu na rozległość, zaludnienie, historyczną przeszłość, nie mniej ze względu na potrzeby i warunki ekonomicznego oraz społecznego rozwoju. Żądamy więc usamodzielnienia Galicji wraz z W[ielkim] Księstwem Kra- kowskim i polską częścią Śląska w takim zakresie, jaki przysługuje Królestwu Węgierskiemu od r. 1867. [...] Dążymy do jak najpełniejszego ekonomicznego rozwoju warstw i zawo- dów wytwarzających pomyślność kraju. Chcemy w ogólności takich urządzeń społecznych, aby ci, którzy pracy potrzebują, mieć ją mogli, a ci, co pracują, mieli zapewnione wraz z rodzinami środki egzystencji i opiekę prawa przed pokrzywdzeniami. Szczególną pieczołowitością otaczamy gospodarkę ludową, opierającą się na małej posiadłości rolnej i na warsztacie rękodzielniczym. Losy tej gospodarki na drobnych, ale własnych, warsztatach pracy są nam bliskie, żywi ona bowiem miliony włościan i rękodzielników. A składa dowody 92 żywotności i racji bytu tym, że mimo niepomyślnych warunków, robi nawet pod względem technicznym postępy i zwalcza inne formy produkcji. Dla jej rozwoju konieczne jest, aby w ciałach prawodawczych należycie strzeżono interesów gospodarczych ludu i sposobom, którymi drobna produ- kcja dziś toruje sobie drogi, dano odpowiedni wyraz w ustawach. Czekają mianowicie uregulowania ważne sprawy, że wymienimy tylko parcelację, emigrację zarobkową, inne niż obecnie wykonywanie ustaw, które mają na celu ochronę ludności rolniczej i przemysłowej; niezbędna jest wreszcie rewizja całego ustawodawstwa, dotyczącego owej ludności. Z drugiej strony usamodzielnienie kraju spowoduje jego uprzemysłowie- nie, wzmocni klasę robotniczą, przyczyni się do podniesienia miast i polskiego mieszczaństwa. Usunie ono również od razu liczne upośledzenia stanu urzęd- niczego przez centralizm wiedeński. Dwa przeto wielkie cele, ku którym zmierzamy: emancypacja polityczna warstw ludowych i usamodzielnienie kraju, jak najściślej wiążą się z ekono- micznym postępem. [...] Pod względem kulturalnym pragniemy uczestniczenia ogółu w oświacie, więc udostępnienia jej wszystkim mieszkańcom kraju, bez różnicy płci, wieku i zamożności — oświaty zaś, krzewiącej umiłowanie prawdy, dobra i piękna. O ile chodzi o społeczeństwo polskie, kładziemy nacisk na dalsze postępy unarodowienia oświaty szkolnej i pozaszkolnej. Poza tym, co ogólnoludzkie, ma ona nawiązywać serdecznie nici z tradycją w tych jej podniosłych mo- mentach, które w ciągu pokoleń i stuleci trwale nam na duszy grają, musi uświadamiać pokolenie dzisiejsze, jak ma spłacać dług należny ojczyźnie. Chcemy więc, aby wykształcenie dawało znajomość potrzeb kraju i uczyło służby dla kraju. Chcemy, aby wychowanie zdążało celowo do udoskonalenia charakterów i zaprawiało do prostoty obyczajów, która w ciągu paru pokoleń może stać się źródłem energii, niezbędnej do zwycięskiego ostania się w trudnej walce o byt narodu. Jako zasadę moralną w życiu społeczeństwa polskiego stawiamy solidar- ność, zharmonizowaną z interesem ogółu. Odtwórz na podstawie tego tekstu polityczne i ekonomiczne postulaty Polskiego Stronnictwa Ludowego. Jaką koncepcję oświaty i wychowania zawiera tekst? Róża Luksemburg, Czego chcemy? Komentarz do programu SDKPiL, 1904-1906 (cyt. za: Polskie programy socjalistyczne 1878-1918, opr. F. Tych, Warszawa 1975, s. 326-329) Socjalizm jest dążeniem międzynarodowym. Łączy on francuskich robot- ników i polskich, niemieckich i hiszpańskich, rosyjskich i angielskich, włoskich i amerykańskich w jedno wielkie bractwo wszechludzkie, wskazując im na wspólne ich zadanie: zniesienie kapitalizmu. Międzynarodowość sprawy ro- botniczej wyraża się już dziś przy każdym wielkim strajku, jak również przy 93 walce wyborczej, przez wzajemną pomoc braterską organizacji robotniczych różnych krajów i części świata. [...] Proletariat Królestwa Polskiego i Litwy jest częścią proletariatu państwa rosyjskiego. Przez lat dziesiątki robotnik polski i rosyjski razem znosili wspólne jarzmo despotyzmu. Rząd carski dusił materialnie i moralnie nie tylko lud polski, ale i rosyjski. Despotyzm, jak i wszelki rząd dzisiejszy, rozróżnia>- przede wszystkim nie narodowość swych poddanych, tylko to, do jakiej nalecą oni klasy w społeczeństwie. Polscy wyzyskiwacze znajdowali pod jego skrzyd- łami opiekę i obronę swych interesów, jak i rosyjscy, a rosyjskiemu robotnikowi nahajka dawała się we znaki, jak i polskiemu. Polski robotnik znosił wprawdzie prócz ucisku politycznego ucisk narodowościowy, prześladowanie języka pol- skiego. Ale i swoich własnych rosyjskich poddanych — duchoborów i innych sekciarzy — rząd carski dusił i gwałcił swobodę ich sumienia przez setki lat nie mniej okrutnie, jak lud polski. Zaś z chłopów rosyjskich wymęczał rózgami podatki z daleko większym jeszcze barbarzyństwem, niż obdzierał chłopa polskiego. Ta wspólność bezprawia i ucisku klasowego wytworzyła wspólność inte- resów dla klasy robotniczej wszystkich narodowości w państwie rosyjskim. Obalenie caratu i zdobycie wolności politycznych jest jednakowo najpierwszą potrzebą dla polskiego proletariatu, jak i dla rosyjskiego. W walce politycznej robotnicy polscy stanowią zatem z rosyjskimi jedną całość, jedną klasę polityczną o jednym programie politycznym. Polski lud jest wprawdzie w państwie rosyjskim o tyle w innym położeniu, że się znajduje pod rządem obcej narodowości. Ale polski proletariat nie przestałby być klasą wyzyskiwaną i uciskaną, gdyby posiadał własny rząd narodowy, jak nie przestaje być wyzyskiwanym i uciskanym proletariusz rosyjski od swego rosyjskiego rządu, a pracujący lud polski w Galicji od rządów autonomicznych swojej polskiej szlachty. [...] Dlatego już odbudowanie państwa polskiego nie może być zadaniem polskiego proletariatu. Klasa robotnicza musi dążyć nie do budowania nowych państw i rządów burżuazyjnych, lecz do zniesienia ich, a przede wszystkim do rozszerzenia możliwie wolności politycznych w tych państwach, w których żyje. Dlatego sprawa robotnicza wymaga nie oderwania Polski od Rosji dla zbudowania niepodległego państwa, tylko zniesienia absolutyzmu w Rosji i zdobycia wolności politycznych dla polskiego i dla rosyjskiego ludu roboczego. Jak autorka tekstu uzasadnia stwierdzenie, że niepodległość Polski nie może być stawiana jako cel polskiego ruchu robotniczego? Część (((. Europa i świat od wybuchu I wojny światowej do początku (at dwudziestych Rozdział 1. Przebieg ( u/oiny światowej Tematy do powtórzenia: • Sytuacja międzynarodowa w latach 1908-1914. • Cele wojenne państw wchodzących w skład bloków militarno-politycznych, istniejących przed wybuchem wojny. Początek wojny. W 1914 r. skończył się XIX w. — wiek, który, w każdym razie dla Europy, był wielki i dobry. Kończyła się La Belle Epoąue i zaczynał długi okres, w którym — jak określił Władysław Broniewski w wierszu Rozmowa z historią — „na całym świecie, jak nie wojna, to stan wojenny". Pierwsze zdanie sławnej powieści Jaroslava Haska Przygody dobrego wojaka Szwejka brzmi — „A to nam zabili Ferdynanda". Rzeczywiście, bezpośrednią przyczyną I wojny światowej stał się zamach na następcę tronu Austro-Węgier,. arcyksięcia Franciszka Ferdynanda Habsburga. Arcyksiążę został zastrzelony przez Gawriło Principa 28 VI 1914 r. w Sarajewie,— stolicy Bośni, która od 1908 r. wchodziła w skład Austro-Węgier. O inspirację zamachu rząd Austro-Węgier oskarżył, zresztą zgodnie z prawdą, władze serbskie. W rezultacie, w miesiąc po zamachu, Austro-Węgry wypowiedziały Serbii wojnę. Ruszył mechanizm bloków. W ciągu tygodnia do wojny weszły: Rosja, występująca w obronie Serbii, Francja i zaatakowana bezpośrednio Belgia oraz Wielka Brytania. Państwa — wchodzące w skład Ententy — określać się będzie jako koalicję lub aliantów (alligare — wiązać). Walczące z nimi Niemcy i Austro-Węgry nazywano państwami central- nymi. W sierpniu do wojny, po stronie koalicji, przystąpiła Japonia, licząc na przejęcie posiadłości niemieckich na Dalekim Wschodzie i Pacyfiku oraz na rozszerzenie swoich wpływów w Chinach. Natomiast w listopadzie przyłączyła się do wojny — po stronie państw centralnych — Turcja, dążąc do odzyskania strat poniesionych w wyniku wojen bałkańskich w latach 1912-1913. W ten sposób wojna stała się wojną światową. Część państw walczących była mocarstwami kolonialnymi, konflikt objął więc także Azję i Afrykę, choć główne działania wojenne toczyły się na terenie Europy. Początkowi wojny, we wszystkich 95 Europa w 1914 r. — karykatura państwach walczących, towarzyszył nastrój patriotycznego entuzjazmu. W Paryżu, Petersburgu (którego nazwę wkrótce zmieniono na Piotrogród, by nie brzmiała tak niemiecko) czy w Berlinie tłumy żegnały żołnierzy odjeżdżających na front wierząc, że wojna będzie trwać krótko, że zwycięstwo będzie łatwe i szybkie. W parlamentach wszystkie partie zgodnie przyjmowały budżety wojenne. Przywódcy partii socjaldemokratycznych, należących do II Międzynarodówki, którzy jeszcze niedawno uchwalali deklaracje antywojenne, obecnie głosowali za kredytami wojennymi. Walczące państwa zmobilizowały wielomilionowe armie. W siłach zbrojnych koalicji — przez cały okres wojny — znalazło się ok. 40 min żołnierzy, a państw centralnych — ponad 25 min. Główną bronią były karabiny maszynowe, granaty ręczne, różne rodzaje artylerii, ale walczono także na bagnety. W wojnie tej po raz pierwszy użyto samolotów i czołgów. W walkach morskich ogromną rolę odegrały łodzie podwodne. Na froncie zachodnim armia niemiecka zastosowała — również po raz pierwszy — gazy bojowe, szybko jednak wycofano się z tej metody walki. Pamięć o użyciu tej broni będzie żywa w początkach II wojny światowej. Gospodarka państw walczących stała się gospodarką produkującą na potrzeby frontu, nastąpił ogromny rozwój przemysłu zbrojeniowego, co nie pozostanie bez wpływu na gospodarkę okresu powojennego. W świadomości społecznej utrwaliły się obrazy I wojny światowej jako wojny okopów, zasieków i masek gazowych. 96 ??- Niemiecki plan strategiczny i pierwszy okres wojny. Cesarstwo niemieckie było państwem, które od dawna przygotowywało się do konfliktu zbrojnego. Układ sił w Europie w końcu XIX w. wskazywał, że może się on przerodzić w wojnę na dwa fronty: zachodni i wschodni; „zmora koalicji", która straszyła po nocach Bismarcka, stała się przecież rzeczywistością. Stąd w pierwszych latach XX w. szef sztabu armii niemieckiej Alfred von Schlieffen opracował plan mający zapobiec temu niebezpieczeństwu. Przewidywał on błyskawiczny atak na Francję, poprzez nieumocnione granice Belgii i Luksemburga, i pokonanie armii francu- skiej w takim tempie, by móc skierować wszystkie siły przeciw Rosji, w której, jak liczono, mobilizacja będzie przebiegać wolno. W 1914 r. armia niemiecka zaczęła realizować ten plan. Ponieważ działania wojenne rozpoczęto w sierpniu — Paryż, według dowództwa niemieckiego, miał być zdobyty, „nim opadną liście". Początkowo ofensywa niemiecka była rzeczywiście zwycięska. Wojska niemieckie dzieliła od Paryża odległość 20 km. Ale Francuzi przeszli do kontr- ofensywy. We wrześniu została stoczona bitwa nad Marną. Ówczesny głównodo- wodzący armii francuskiej, Joseph Joffre, wydał wtedy sławny rozkaz, w którym napisał: „Oddział, który nie będzie mógł iść naprzód, musi za wszelką cenę utrzymać zdobyty teren i raczej ponieść śmierć na miejscu, niż się cofnąć". Atak niemiecki został zatrzymany. Odtąd niemal do końca wojny front zachodni to nieprzerwana linia, a właściwie dwie linie okopów, umocnień i zasieków. Stacjo- nujące tam oddziały toczyły w następnych latach krwawe bitwy o kilometry kwadratowe terenu, wykrwawiając się wzajemnie w wojnie nazwanej pozycyjną. Erich Maria Remarąue napisał książkę — Na Zachodzie bez zmian — poświęconą tym walkom. Komunikaty frontowe rzeczywiście niemal codziennie zawierały to sformułowanie. Zabijano się w miejscu, nie było zmian w linii frontu, zmieniały się jedynie liczby żywych i martwych. Na załamanie się ofensywy niemieckiej na froncie zachodnim miała wpływ niespodziewanie szybka mobilizacja armii rosyjskiej. Wojska rosyjskie wkroczyły do Galicji Wschodniej, pokonując wojska austro-węgierskie, oraz do Prus Wschodnich. Właśnie w Prusach stoczono najcięższe walki, wojska niemieckie rozbiły Rosjan pod Tannenbergiem (niedaleko Grunwaldu, co podkreślała propa- ganda niemiecka; ob. wieś Stębark). Straty rosyjskie były ogromne, niemniej Niemcy musieli wzmocnić swoje siły, przerzucając ich część z frontu zachodniego. Plan wojny błyskawicznej załamał się. Na froncie wschodnim nie doszło do wojny pozycyjnej, linia frontu była za długa. Na przełomie 1914/1915 r. front jednak przejściowo się ustabilizował wzdłuż linii biegnącej od Niemna przez zachodnią część Królestwa Polskiego i Galicję do Karpat. W końcu 1914 r. wiadomo już było, że wojna będzie trwać dłużej, niż przewidywano. Działania wojenne w latach 1915-1916. W okresie 1915-1916 zwiększyła się liczba państw uczestniczących w wojnie. W 1915 r. przystąpiły do koalicji neutralne dotąd Włochy. Liczyły one na nabytki terytorialne na pograniczu z Austrią oraz powiększenie, kosztem Niemiec, posiadłości kolonialnych w Afryce. Jednym z polityków propagujących przyłączenie się do wojny był włoski dzien- 7 — Historia 97 nikarz i działacz socjalistyczny Benito Mussolini, który jeszcze w 1914 r. pu- blikował artykuły antywojenne. Po stronie' państw centralnych zaczęła walczyć Bułgaria, dążąc do odebrania części terytorium Serbii, natomiast w 1916 r. państwem walczącym po stronie koalicji stała się Rumunia. Wojna przebiegała na dwóch zasadniczych frontach: zachodnim i wschodnim, oraz na trzech frontach południowych: włoskim, bałkańskim i tureckim. Trwała także wojna na morzach. Państwa koalicji wprowadziły blokadę Niemiec w celu niedopuszczenia surowców dla przemysłu. Największą rolę w realizacji tego zadania spełniała oczywiście flota brytyjska. Niemcy próbowali złamać blokadę za pomocą ataków łodzi podwodnych. Najważniejszą bitwą morską w I wojnie światowej była bitwa floty brytyjskiej i niemieckiej w maju 1916 r., tzw. jutlandzka. Nie przyniosła ona jednak rozstrzygnięcia. Na wiosnę 1915 r. państwa centralne podjęły wielką ofensywę na froncie wschodnim. Został on przełamany w maju pod Gorlicami i w rezultacie armie państw centralnych zajęły tereny do linii od Zatoki Ryskiej przez Pińsk aż do Tarnopola, a więc całe byłe Królestwo Polskie, Litwę, Łotwę, część Białorusi i Ukrainy. Linia ta utrzymywać się będzie w ogólnych zarysach do 1917 r., mimo prób kontrofensywy rosyjskiej pod dowództwem Aleksieja Brusiłowa, podjętej w lecie 1916 r. Na froncie włoskim toczyły się krwawe walki. Na Bałkanach wojskom państw centralnych udało się w 1915 r. całkowicie pokonać Serbię, a następnie w zimie 1916/1917 r. rozbić wojska Rumunii, która właśnie przystąpiła do wojny. Na froncie tureckim flota angielsko-francuska podjęła w 1915 r. nieudaną próbę opanowania cieśnin Bosfor i Dardanele. Podstawową jednak formą działań antytureckich było utrwalanie wpływów brytyjskich wśród Arabów, po- przez popieranie ich dążeń do uniezależnienia się od Turcji, co przyniosło rezultaty po 1918 r. W 1916 r. wojska niemieckie podjęły próbę ofensywy na froncie zachodnim. Od lutego do czerwca toczyła się słynna bitwa pod Verdun, w której zginęło pół miliona żołnierzy (straty obu stron były mniej więcej równe). Francuzi, dowodzeni przez gen. Philippe'a Petaina, nie dopuścili jednak do przełamania frontu. Sława obrońcy Verdun towarzyszyć będzie odtąd Petainowi, co odegra tak znaczną rolę w wydarzeniach 1940 r. W czerwcu i lipcu wojska angielsko- -francuskie podjęły próbę ofensywy nad Sommą, ale nie udało się im przesunąć linii frontu, nadal trwała tu wojna pozycyjna. Okres 1915-1916 to czas, w którym właściwie w sensie militarnym nie było jeszcze przesądzone zwycięstwo żadnej ze stron — był to czas „zwyczajnej wojny", wykrwawiania się armii i zarazem narastania zmęczenia wojną, coraz większych trudności gospodarczych, szczególnie widocznych w państwach cen- tralnych, a także coraz trudniejszych warunków życia ludności. Ostatni okres wojny. W latach 1917-1918 nastąpiły wydarzenia mające zasadnicze znaczenie zarówno dla dalszych dziejów świata, jak i przebiegu I wojny światowej. W styczniu 1917 r. Niemcy podjęły decyzję o nieograniczonej wojnie podwodnej. Decyzja ta była wynikiem nacisku nowego głównodowodzą- cego (od sierpnia 1916 r.) Paula von Hindenburga oraz szefa sztabu Ericha 98 Ludendorffa. Władze Niemiec zdawały sobie sprawę, że przełamanie blokady, coraz skuteczniej stosowanej przez flotę państw koalicji, ma dla nich wymiar — „być albo nie być". Odtąd niemieckie łodzie podwodne, których walczyło ponad 100, atakowały wszystkie okręty, handlowe, pasażerskie i wojenne, zarówno państw walczących, jak i neutralnych. Przyczyniło się to bardzo istotnie do przystąpienia Stanów Zjednoczonych do wojny w kwietniu 1917 r.; to samo uczyniło wiele państw Ameryki Południowej, a także Chiny. Decyzja ta nie była dla ówczesnego prezydenta USA Thomasa Woodrowa Wilsoria decyzją łatwą. Stany Zjednoczone pozostawały dotąd formalnie neutralne, dostarczając jedno- cześnie duże ilości zaopatrzenia dla walczących państw koalicji. Eksport w 1916 r. zwiększył się czterokrotnie w stosunku do roku 1914. Przystąpienie do wojny było przełamaniem kilkudziesięcioletniego izolacjonizmu USA; zasada ta została sformułowana po raz pierwszy w doktrynie Monroe'go z 1823 r., zapowiadającej ograniczenie sfery zainteresowań USA do kontynentu amerykańskiego. Teraz ogromny potencjał gospodarczy USA i ich flota miały być bezpośrednio zaan- gażowane w wojnę światową. To zagrożenie dla państw centralnych zostało jednak zrekompensowane przez zasadnicze zmiany na froncie wschodnim. W Rosji, z coraz większym trudem wytrzymującej ciężar wojny, nastąpiły dwa kolejne przewroty rewolucyjne. Rząd Tymczasowy, który objął władzę po tzw. rewolucji lutowej, nie miał co prawda zamiaru wycofywać Rosji z wojny, a nawet podjął w lecie 1917 r. próby działań ofensywnych, ale w armii rosyjskiej zaczął się rozkład. Wojsko częściej wieco- wało, niż walczyło, mnożyły się dezercje, oficerowie byli bezsilni. Kiedy na jesieni władzę objęła partia bolszewicka, został wydany dekret o pokoju i niemal natychmiast zaczęły się rokowania przedstawicieli nowego rządu z dowództwami państw centralnych w Brześciu Litewskim. Przed Niemcami i Austro-Węgrami otwarły się ogromne szansę. Ponieważ rokowania zostały przez stronę bolszewicką w styczniu 1918 r. zerwane, ruszyła ofensywa niemiecka i niemal bez walki doszła do linii od Narwy, na północy, do Rostowa nad Donem, na południu. Na początku marca Rosja Radziecka podpisała traktat pokojowy uznający te aneksje terytorialne. W listopadzie 1917 r. powstała w Kijowie Centralna Rada Ukrainy z My- chajło Hruszewskim na czele, która 22 I 1918 r. ogłosiła oderwanie od Rosji. Nowe państwo pozostawało pod silnym wpływem Niemiec. Delegacja władz ukraińskich uczestniczyła w rokowaniach w Brześciu Litewskim i podpisała w lutym traktat pokojowy z państwami centralnymi, uprzedzając decyzję rządu radzieckiego. Po walkach ze zwolennikami bolszewików, w kwietniu 1918 r., władzę na Ukrainie objął hetman Pawło Skoropadski, w pełni uznający wpływy niemieckie. Jego rządy przetrwały do grudnia 1918 r., czyli do momentu wyco- fywania się wojsk niemieckich. Wydaje się więc, że Niemcy mogły w latach 1917-1918 liczyć na realizację koncepcji Mitteleuropy, czyli utworzenia gospo- darczo-politycznego systemu państw satelitarnych wobec Niemiec na ogromnych terenach od Finlandii do Półwyspu Bałkańskiego i Kaukazu. Między innymi w t 99 1917 r. doszło do powstania państwa litewskiego, którego władza — Taryba (rada), z Antanasem Smetoną na czele, proklamując niepodległość deklarowała jednocześnie ścisły związek z Niemcami. W maju 1918 r. całkowicie pokonana. Rumunia podpisała w Bukareszcie traktat pokojowy, w którym godziła się zarówno na okrojenie swego terytorium, jak i na zależność gospodarczą od Niemiec. Wszystkie te sukcesy państw centralnych okazały się krótkotrwałe, ale fakt, że działania Niemiec doprowadziły do pierwszych form niepodległego istnienia Ukrainy i Litwy, będzie miał ważne konsekwencje w czasie II wojny światowej. Wydarzenia na Wschodzie nie mogły nie wpłynąć na sytuację na froncie zachodnim. Wzmocnieni przez uzyskanie nowych źródeł surowców i niemal nieograniczoną możliwość aprowizacji Niemcy zdecydowali się na podjęcie ofen^ .sywy na Zachodzie (marzec-lipiec 1918 r.). Na Paryż spadły pociski niemieckie wystrzeliwane z ogromnego działa zwanego Grubą Bertą. Armia niemiecka ru- szyła naprzód na wielu odcinkach frontu. Ale ten ostatni „rzut na taśmę" nie udał się jednak. Wojska koalicji, wzmacniane wciąż przybywającymi oddziałami ame- rykańskimi, miały wyraźną przewagę w uzbrojeniu. Ustalono wspólne dowództwo wojsk sprzymierzonych, co zapewniało koordynację działań; naczelnym dowódcą został Ferdinand Foch. Premier Francji (od listopada 1917 r.), prawie 77-letni Georges Clemenceau, zwany „Tygrysem", potrafił jeszcze raz natchnąć wykrwa- wiony naród francuski zapałem bojowym. W sierpniu 1918 r. ruszyła wielka ofensywa sprzymierzonych. Klęska państw centralnych i ich sprzymierzeńców nadchodziła szybko. Jednocześnie z atakiem wojsk koalicji na froncie zachodnim przystąpiono do ofensywnych działań na pozostałych frontach. Wojska angielskie i francuskie zajmowały posiadłości tureckie na Bliskim Wschodzie (m.in. Pale- stynę), została pokonana Bułgaria, na przełomie października i listopada ustały walki na froncie włoskim. Armia Austro-Węgier, która przez wszystkie lata wojny walczyła o wiele gorzej niż armia niemiecka, przestawała istnieć, gdyż przesta- wało istnieć państwo. W październiku i listopadzie ogłosiły niepodległość Cze- chosłowacja i Węgry, a z bałkańskich terytoriów Austro-Węgier zaczęła kształ- tować się nowa państwowość wspólnie z Serbią. Dnia 11 XI 1918 r. w lasku Compiegne został przez przedstawicieli nowego rządu niemieckiego podpisany rozejm (zawieszenie broni). Walki ustały na wszy- stkich frontach. Wojska niemieckie zaczęły też stopniowo opuszczać tereny wschodnie. Wojna się skończyła, kształt powojennego świata miał być dopiero określony zarówno poprzez wiele traktatów, jak i wielkie ruchy społeczno-poli- tyczne i narodowe, które przybrały na sile już w ostatnim okresie wojny, ale wiadomo już było, że będzie to świat inny niż przed 1914 r. Na frontach zginęło 8-10 min ludzi, większa jeszcze była liczba rannych, straty, choć mniejsze, odniosła też ludność cywilna na skutek głodu, epidemii i zniszczeń. W 1918 r. ogromne żniwo śmierci zgarnęła epidemia ciężkiej grypy, tzw. hiszpanki. Wkrótce po zakończeniu wojny ukazała się książka Oswalda Spenglera Zmierzch Zachodu, wyrażająca ówczesny niepokój o przyszłość cywilizacji eu- ropejskiej. 100 Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Okoliczności wybuchu I wojny światowej. 2. Nowe rodzaje broni i techniki wojennej, zastosowane w I wojnie światowej. 3. Działania wojenne w latach 1914-1918 — ułóż tablicę synchronistyczną obrazującą przebieg I wojny światowej według następującego schematu: data, front wschodni, front zachodni, fronty południowe, państwa uczestniczące w wojnie. 4. Geneza i ustalenia traktatów w Brześciu i Bukareszcie. Słownik: Mitteleuropa, plan Schlieffena, pokój zbrojny, wojna pozycyjna. Przykładowe ćwiczenie: 1. Narysuj szkic mapy politycznej Europy w 1914 r. i zaznacz kolejne linie frontów oraz miejsca największych bitew tej wojny. Rozdział 2. Rewolucje w Rosji i początki rządów bolszewików Tematy do powtórzenia: • Przebieg działań wojennych na froncie wschodnim w latach 1914—1918. • Zmiany w systemie politycznym Rosji po rewolucji 1905-1906 r. Programy i formy działania bolszewików, eserowców, kadetów i mienszewików przed I wojną światową. Rosja w przededniu rewolucji. Wydarzenia, które nastąpiły w Rosji w 1917 r., zaciążyły na dziejach naszego wieku. Zarówno przebieg, jak i mechanizm tych wydarzeń budzą do dzisiaj ogromne spory i interpretowane są bardzo różnie. Tym bardziej różne są i chyba będą ich oceny, oscylujące między traktowaniem 1917 r. jako szlachetnej, choć nie zawsze udanej próby zbudowania bardziej sprawiedliwego świata bez nędzy i wyzysku do przedstawiania go jako początku kształtowania się bezwzględnej i ludobójczej dyktatury. Kiedy w 1914 r. zaczynała się wojna, Rosja była państwem w stanie transformacji, krajem pełnym kontra- stów. Gospodarka rosyjska weszła na drogę szybkiego przezwyciężania, widocz- nego jeszcze w XIX w., zacofania w stosunku do Europy Zachodniej i USA. Dość dynamicznie rozwijał się przemysł, często z udziałem kapitału zachodnioeu- ropejskiego (szczególnie francuskiego). Rosja pozostała jednak krajem o przewa- dze rolnictwa, któremu reforma Stołypina z 1906 r. dała nowy impuls do rozwoju. Pod względem eksportu żywności, w tym zboża, Rosja była liczącą się na świecie potęgą. W ustroju politycznym Rosji występowały obok siebie elementy samodzier- żawia (absolutyzmu) i systemu parlamentarnego. Kompetencje cara były bardzo szerokie i mógł on zakwestionować każdą uchwałę parlamentu. Pamiętano krwawe 101 represje po rewolucji 1905-1906 r., w 1912 r., podczas strajku w kopalniach nad Leną, wojsko zabiło kilkaset osób. Wojna — mimo początkowych sukcesów na odcinku południowym frontu wschodniego, gdzie przeciwnikiem Rosji były Austro-Węgry — przyniosła pań- sf wu carów już w pierwszym roku trwania ogromne straty ludnościowe (straszliwe walki w Prusach Wschodnich), utratę części terytorium oraz coraz większe trudności aprowizacyjne. Aparat państwowy okazał się niesprawny, coraz gorzej działał transport, nastąpiła zwyżka cen, szerzyła się spekulacja. Jednocześnie obniżał się autorytet dworu carskiego. Ogromny wpływ na żonę cara Marię, a pośrednio i na samego cara, zdobył Grigorij Rasputin, grający rolę cudotwórcy i proroka, prymitywny i bez wykształcenia „człowiek znikąd". Decydował on o przydziale tek ministerialnych i o wielu posunięciach rządu. Ponieważ jego rola była szeroko znana, kompromitowało to cara. Klęski wojenne — uwydatniające niesprawność systemu i powodujące znaczne pogorszenie sytuacji materialnej ludności — tworzyły podłoże do buntu. Lenin określił wojnę jako „akuszerkę rewolucji" — niewątpliwie szczególnie wojna przegrywana może odegrać taką rolę. W tym czasie większość rosyjskich ugrupowań politycznych uznawała, że trzeba kontynuować wojnę, ale zarówno konstytucyjni demokraci, jak i socjali- ści-rewolucjoniści wyraźnie dążyli do zmiany systemu politycznego. Przywódca bolszewików (partia powstała z rozłamu Socjaldemokratycznej Partii Robotników Rosji w 1912 r.), Lenin, przebywający na emigracji w Szwajcarii, był jednym z niewielu działaczy socjalistycznych głoszących, że należy wykorzystać wojnę do zmiany ustroju, że ważniejsza jest międzynarodowa solidarność proletariatu i należy wydać „wojnę wojnie". Głosił te poglądy na kolejnych konferencjach działaczy robotniczych, odbywających się w Zimmerwaldzie w latach 1915—1916, znajdując zresztą nielicznych tylko zwolenników. Rewolucja lutowa (marcowa). Obalenie caratu. W 1917 r. sytuacja była już tak napięta, iż właściwie nawet błahy pretekst mógł doprowadzić do rozruchów w fabrykach i na ulicach Piotrogrodu. W początkach marca* doszło do zamieszek jednocześnie w wielu zakładach. Zaczęły się strajki, które trwały trzy dni. Nie były to pierwsze strajki ani pierwsze demonstracje w wojennej Rosji. Wydawać się mogło, że i tym razem wysłanie żołnierzy uspokoi sytuację. Car Mikołaj II j? tym czasie przebywał na froncie, natomiast w Piotrogrodzie obradowała Duma. Okazało się jednak, że tym razem sytuacja jest zupełnie inna. Istotnym, nowym elementem stał się fakt, że żołnierze nie chcieli strzelać do manifestantów i część oddziałów odmówiła wykonania rozkazów. Tak zaczął się rewolucyjny przewrót. W ciągu kilku dni Duma powołała Tymczasowy Komitet, który sfor- mował nowy rząd, zwany Tymczasowym, oraz powstała, z inicjatywy części posłów Dumy, Piotrogrodzka Rada Delegatów Robotniczych (a potem także * Do 1 II1918 r. obowiązywał w Rosji kalendarz juliański, dopiero rząd bolszewicki wprowadził, obowiązujący w reszcie świata, kalendarz gregoriański, „dodając" 13 dni. W tekście, dotyczącym wydarzeń 1917 r., używane są daty już według kalendarza gregoriańskiego, stąd np. przewrót paź- dziernikowy datowany jest na 7 listopada. 102 Aleksandr Kierenski (1881-1970) Włodzimierz Lenin (1870-1924) Lew Trocki (1879-1940) 103 Żołnierskich), nawiązująca do tradycji rad delegatów z 1905 r., złożona z przed- stawicieli załóg fabrycznych i oddziałów wojskowych. Car nie wrócił już do stolicy — 15 marca o godz. 3 po południu na stacji kolejowej w Pskowie podpisał akt abdykacji. Tak upadła w Rosji monarchia, choć formalnie decyzja o przyszłym ustroju została odłożona do zwołania Konstytuanty. Wiadomości o tych wydarze- niach rozeszły się po całej Rosji i dotarły do żołnierzy na froncie. Dotarł do nich również rozkaz Rady Delegatów wzywający do tworzenia komitetów żołnierskich i powierzający im opiekę nad magazynami broni. Nowo powołany Rząd Tymczasowy zapowiedział powszechne wybory do Konstytuanty, ogłosił amnestię dla więźniów politycznych, pełną wolność prasy i zgromadzeń. Równocześnie jednak nic nie wspominano o zaprzestaniu wojny ani o reformie rolnej. Kompetencje nowych władz były dość niesprecyzowane, niektórzy historycy określają powstałą sytuację jako „dwuwładzę" administracji Rządu Tymczasowego (na czele rządu stał w pierwszym okresie książę Jurij Lwów, a od lipca Aleksandr Kierenski, poprzednio wiceprzewodniczący Piotro- grodzkiej Rady Delegatów) oraz rad delegatów. Sytuacja była z gruntu niejasna. Cała Rosja wiecowała. Bolszewicy i mienszewicy, kadeci i eserowcy oraz anar- chiści (ruch, który zaczął się tworzyć w 1917 r.), zwolennicy rządu i zwolennicy rad przemawiali na niezliczonych mityngach, walcząc o zwolenników. Poszcze- gólne oddziały opuszczały front, dochodziło do samosądów nad oficerami. Zmie- niło się wszystko, a jednocześnie nie zmieniło się nic — wojna trwała nadal, ziemia została pańska, spekulanci się bogacili, żywności było coraz mniej. Rosja oscylowała między wolnością a anarchią. Do takiej Rosji wrócili z emigracji przywódcy socjaldemokracji rosyjskiej, w kwietniu Lenin, w maju Lew Trocki. Powrót Lenina ułatwili Niemcy, przepuszczając wiozący go pociąg przez swoje terytorium, licząc na pogłębienie fermentu i osłabienie sił wojennych Rosji. s^~~ Przygotowanie przewrotu bolszewickiego. Program nowego kierunku prze- mian w Rosji sformułował Lenin w tzw. tezach kwietniowych (zob. s. 120). Głosił on w nich, że — nie udzielając poparcia Rządowi Tymczasowemu — należy dążyć do drugiego etapu rewolucji, do stworzenia republiki rad (republika parlamentarna byłaby „krokiem wstecz"), zniesienia policji, armii i biurokracji, konfiskaty wszel- kich gruntów obszarniczych i ich nacjonalizacji, kontroli robotniczej w fabrykach oraz utworzenia międzynarodówki rewolucyjnej. Hasła te nawet współpracowni- kom Lenina wydawały się mało realne. W czerwcu Rząd Tymczasowy zdecydował się na podjęcie na froncie działań ofensywnych. Stało się to powodem demonstracji antyrządowych z udziałem żołnierzy. Tym razem zostały one stłumione i Rząd Tymczasowy wprowadził pewne ograniczenia wolności działań opozycji, czyli bolszewików. Trwało to jednak niedługo. W sierpniu przeciw rządowi wystąpił ówczesny głównodowodzący, gen. Ławr Korniłow, żądając m.in. przywrócenia dyscypliny w wojsku. Rząd Tymczasowy zwrócił się o pomoc do bolszewików, którzy tym samym z powrotem mogli rozwijać swoją działalność. Bunt Korniłowa został stłumiony. Bolszewicy obiecywali zawarcie natychmiastowego pokoju i konfiskatę ziemi obszarników. Tak często przytaczane hasło bolszewików „grab 104 "1 nagrablennoje" (rabuj zrabowane), oznaczało coś więcej niż tylko zachętę do rabunku, zawierało jego usprawiedliwienie i zarazem zapowiedź nowego świata — świata wyrównania krzywd. We wrześniu na czele Piotrogrodzkiej Rady Delegatów stanął Trocki; rów- nocześnie ogłoszono zwołanie ogólnorosyjskiego Zjazdu Rad. Partia bolszewicka przygotowywała się do zbrojnego przejęcia władzy. Lenin w dramatycznych wystąpieniach żądał od kierownictwa partii przyspieszenia terminu zjazdu. W dniach 6-7 listopada (według ówcześnie obowiązującego kalendarza 24-25 paź- dziernika) dokonało się w Piotrogrodzie przejęcie władzy przez partię bolszewicką. Ministrowie Rządu Tymczasowego zostali aresztowani, a słaby opór nielicznych oddziałów wiernych rządowi stłumiony. Znaczną rolę w przewrocie odegrali marynarze floty bałtyckiej, wśród których bolszewicy mieli duże wpływy. Mary- narz z karabinem i przewieszoną przez pierś taśmą nabojów stał się nieodłącznym elementem obrazów i plakatów poświęconych rewolucji. Na Zjeździe Rad, odby- wającym się w tym czasie w Piotrogrodzie, doszło do rozłamu, duża część delegatów, zwłaszcza mienszewików i eserowców, opuściła obrady. Zostali przed- stawiciele bolszewików i lewicy eserowców i w takim składzie zjazd uchwalił przekazanie władzy Radzie Komisarzy Ludowych, na czele której stanął Lenin, a w jej skład weszli m.in. Trocki i Józef Stalin. Zjazd wydał też dekrety o pokoju i o ziemi. Dekret o pokoju wzywał wszystkie walczące „narody i ich rządy" do „niezwłocznego rozpoczęcia rokowań", o pokój „bez aneksji i kontrybucji". Zapowiadał ujawnienie wszystkich tajnych układów. Dekret kończył się apelem, by robotnicy najbardziej przodujących narodów świata — Anglii, Francji i Nie- miec — „wybawili ludzkość od okropności wojny". W dekrecie o ziemi zapo- wiadano, wbrew dotychczasowemu programowi bolszewików, oddanie ziemi chło- pom w indywidualne użytkowanie. Ogłoszona została także Deklaracja Praw Narodów Rosji zawierająca prawo do samostanowienia. Pierwszy okres władzy bolszewików. Lenin w liście do członków partii w momencie rozpoczęcia przewrotu pisał: „Zdobycie władzy to sprawa powstania; jego cel polityczny wyjaśni się po zdobyciu władzy". Władza została zdobyta, teraz trzeba było ją utrzymać i zbudować jej aparat. Działania wojenne na froncie ustały po podpisaniu traktatu w Brześciu^ Litewskim (zob. s. 99), niemal do końca 1918 r. ogromne obszary na zachodzie i południu znajdowały się pod rządami Niemiec. Na pozostałych terenach docho- dziło do sporadycznych walk zbrojnych, które częściowo wynikały z oporu wobec nowej władzy, a częściowo z różnego rodzaju konfliktów lokalnych. Walki te nie przybrały jeszcze formy wojny domowej, to nastąpiło dopiero w drugiej połowie 1918 i w 1919 r.; zapoczątkowały ją powstania Kozaków i zbrojny marsz 40-tysięcznego Legionu Czeskiego z Ukrainy do Władywostoku. Wkrótce do interwencji przeciw władzy radzieckiej przystąpiło 14 państw. Ponad 100 tys. żołnierzy z tych państw wylądowało w Murmańsku, Archangielsku, we Włady- wostoku i Odessie. Przeciw nowej władzy wystąpiły białe armie, admirała Ale- ksandra Kołczaka na Syberii, Antona Denikina w południowej Rosji i na Ukrainie 105 !f oraz Nikołaja Judenicza na północy. Pod koniec 1919 r. Piotr Wrangel prowadził walki na Krymie. Przez dwa lata toczyła się na terenie Rosji Radzieckiej strasz- liwie krwawa wojna domowa. Przeciw „czerwonym" stanęli „biali", czyli regu- larne formacje wojskowe dowodzone przez dawnych carskich generałów, wspo- magane przez państwa uczestniczące w interwencji (m.in. Francję, Japonię, Stany Zjednoczone i Wielką Brytanię), „czarni", czyli anarchiści (flaga anarchistów była czarnego koloru), „zieloni", jak nazywano nieregularne oddziały chłopskie, czy po prostu bandy rabunkowe oraz ugrupowania zbrojne podbijanych narodów (np. basmacze na Zakaukaziu, którzy stawiali opór zbrojny jeszcze w końcu lat dwudziestych, i wojska Semena Petlury na Ukrainie). W warunkach wojny domowej kształtował się nowy ustrój, określany jako dyktatura proletariatu, a realizowany poprzez dyktaturę partii. Władze bolszewic- kie od początku odrzuciły w nowym systemie sprawowania władzy wszelkie formy demokracji parlamentarnej. W listopadzie odbyły się, co prawda, zgodnie jeszcze z zapowiedziami Rządu Tymczasowego, wybory do Zgromadzenia Usta- wodawczego. W wyborach tych partia bolszewicka zdobyła ok. 20% mandatów. Dnia 5 stycznia zaczęły się obrady Konstytuanty. Mogło wydawać się, że oto po raz pierwszy w dziejach Rosja stała się państwem demokratycznym. Ale już 6 I 1918 r. padły słowa dowódcy oddziału marynarzy chroniącego obrady, Żeleźniakowa: „Karauł ustał" (warta jest zmęczona), które przeszły do historii. „Karauł ustał", więc posłowie powinni się rozejść. Posłowie się rozeszli, Kon- stytuanta przestała istnieć. W 1918 r. rozwiązano również wszystkie partie poza. bolszewicką, która od marca nosiła nazwę Rosyjska Komunistyczna Partia (bol- szewików) — RKP(b). Jako ostatnia została zlikwidowana partia lewicy esero- wskiej, która ułatwiła przejęcie władzy bolszewikom w 1917 r. W Rosji Radziec- kiej powstał system monopartyjnej dyktatury, formalnie działały rady delegatów, ale były one już wtedy w większości kierowane przez bolszewików. Jeszcze w 1917 r. wprowadzona została cenzura. W lipcu 1918 r. Zjazd Rad uchwalił konstytucję, w której wyraźnie sformułowano zasady „klasowego charakteru nowego państwa", w którym ludzie o „złym pochodzeniu" mieli być pozbawieni praw politycznych (tzw. liszeńcy). W 1918 r. został wprowadzony dekret o Ceskwi, odbierający jej cały majątek i prawa. Innym kierunkiem działań było zbudowanie organów utrzymujących porządek i zapewniających obronę nowej władzy. Już w grudniu 1917 r. zorganizowano Nadzwyczajną Komisję do Walki z Sabotażem, Kontrrewolucją i Spekulacją (Czeka), na której czele stanął Dzier- żyński. Komisja ta stopniowo przejmowała w swoje ręce zarówno czynności śledcze, jak i wydawanie oraz wykonywanie wyroków. Wyroki zapadały zgodnie z „rewolucyjnym sumieniem". W styczniu 1918 r. zaczęło się organizowanie Armii Czerwonej — jej głównym twórcą był Trocki. Zapowiedzi Lenina z tez kwietniowych o zniesieniu policji i wojska okazały się iluzją. W lipcu 1918 r. została wymordowana cała rodzina carska. We wrześniu 1918 r., po próbie zamachu na Lenina, władze ogłosiły wprowadzenie „masowego terroru". Rosja Radziecka znajdowała się w stanie głębokiego kryzysu gospodarczego 106 Jak głosować przeciwko bolszewizmowi? — pla- kat francuski z 1919 r. D. Moop — Czy zostałeś ochotnikiem? plakat rosyjski z 1920 r. i organizacyjnego. Fabryki pozbawione właścicieli, urzędy, z których usunięto aotychczasowe kadry, ziemia, której nowi właściciele-użytkownicy nie chcieli sprzedawać swoich produktów za nic niewart pieniądz, szalejąca inflacja — można dalej mnożyć to wyliczanie — powodowały całkowity rozkład życia gospodar- czego. Równocześnie hasła rewolucji zostały odczytane przez wielu jako ogłoszenie stanu pełnej wolności. Władza bolszewicka zdecydowała się w tych warunkach na politykę określaną komunizmem wojennym. Polegała ona na wprowadzeniu przy- musu pracy, kartkowego systemu zaopatrzenia ludności (elementy „klasowo obce" dostawały mniejsze przydziały), nałożeniu na chłopów obowiązku dostaw obejmu- jących niemal całość plonów, faktycznej likwidacji wolnego handlu. Pod koniec 1919 r. władza radziecka pokonała większość wrogów wewnętrznych. Źródła zwycięstwa bolszewików. Patrząc na to, co działo się w Rosji Radzieckiej w pierwszym okresie panowania bolszewików, trzeba sobie zadać pytanie, jak to było możliwe, że jednak nowa władza utrwaliła swoje panowanie, że potrafiła odeprzeć zmasowany atak przeciwników wewnętrznych i korpusów interwencyjnych. Sprowadzenie źródeł przewagi bolszewików wyłącznie do umie- jętnego zorganizowania terroru jest niewystarczającą odpowiedzią. Władza rewo- lucyjna stworzyła nadzieję na wolność i wyrównanie krzywd. Ten ogromny ładunek nadziei, perspektywa zwycięstwa „rewolucji światowej" i powstania nowego, sprawiedliwego świata, fascynowały zarówno wielu prostych uczestni- ków wydarzeń, jak i wielu intelektualistów i twórców. Idee głoszone przez bolszewików zapowiadały całkowitą zmianę, budowę światowego królestwa spra- I dl 107 wiedliwości, koniec wszelkiego wyzysku i absolutne szczęście. Decyzje zawarte w konkretnych dekretach pozwalały na branie ziemi natychmiast, na wygnanie znienawidzonego właściciela fabryki w ciągu godziny, każdy mógł poczuć się panem, gdy miał karabin. Interwencja sprawiła, że nowej władzy zagrażali „obcy", a nie „swoi", i obrona władzy radzieckiej utożsamiła się z rosyjskim poczuciem narodowym. Zostawiło to trwały ślad w świadomości społeczeństwa bolszewickiej Rosji, zaowocowało później symptomem oblężonej twierdzy, wrogością i nieuf- nością wobec innych państw i społeczeństw. Prometeizm klasy robotniczej połą- czył się z mesjanizmem narodu rosyjskiego, który miał całemu światu przynieść wyzwolenie. Rewolucja otworzyła też liczne drogi awansu społecznego. Obok atrakcyjności ideowej głoszonych haseł na zwycięstwie władzy bolszewickiej zaważyły — niesłychanie umiejętna taktyka i elastyczność propagandy. Bolsze- wicy potrafili w ciągu jednego dnia zmienić radykalnie treść swojego programu, ale głosili go za każdym razem z niewzruszoną pewnością; np. indywidualne użytkowanie ziemi przez chłopów jednego dnia było burżuazyjnym reliktem, drugiego stawało się wielkim zwycięstwem rewolucji; celem rewolucji miało być zniesienie organów państwa, a w następnym okresie okazywało się, że naczelnym zadaniem jest ich wzmocnienie. Przykłady można mnożyć — pokazują one, iż istotną cechą władzy bolszewickiej był absolutny pragmatyzm w dążeniu do wła- dzy, w połączeniu z umiejętnym dozowaniem terroru i utopii. Wreszcie zwycię- stwo bolszewików ułatwił fakt, że walczące z nimi siły, wewnętrznie zróżnico- wane, nie potrafiły przeciwstawić im żadnej atrakcyjnej alternatywy. Wielu do- wódców „białych" nakazywało chłopom zwrot ziemi, którą właśnie otrzymali, a skłócone ugrupowania polityczne nie miały spójnej propozycji programowej. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Sytuacja wewnętrzna w Rosji w przededniu rewolucji i geneza narastania opozycji przeciw caratowi. 2. Okoliczności obalenia caratu i polityka Rządu Tymczasowego. 3. Program i działania bolszewików w okresie od kwietnia do października 1917 r. Czynniki ułatwiające wzrost ich wpływów. 4. Przebieg rewolucji październikowej (listopadowej) i uchwały II Zjazdu Rad. 5. Przebieg walk wewnętrznych w Rosji Radzieckiej w latach 1918-1920 (jakie siły uczestni- czyły w walce z bolszewikami, jaka była rola interwencji?). 6. Okoliczności rozwiązania Konstytuanty i polityka wewnętrzna partii bolszewickiej w latach 1917-1920. 7. Czynniki ułatwiające zwycięstwo bolszewików. Słownik: „biali", Czeka, dwuwładza, dyktatura proletariatu, interwencja, komisarz ludowy, komunizm wojenny, korniłowszczyzna, lewica „zimmerwaldzka", rady delegatów. Przykłady ćwiczeń: 1. Podaj znaczenia pojęcia — rewolucja. Co mogą oznaczać terminy: rewolucja burżuazyjno- -demokratyczna, rewolucja socjalistyczna — wyjaśnij na przykładzie wydarzeń w Rosji. 2. Wymień różnice występujące między republiką parlamentarną a republiką radziecką. Rozdział 3. Zmiany ustrojowe w Niemczech. Rozpad Austro-Węfiier. Nowe państwa Tematy do powtórzenia: • Główne nurty istniejące w zachodnioeuropejskim ruchu robotniczym przed I wojną światową. • Stosunek partii, wchodzących w skład II Międzynarodówki, do wojny (w początku XX w. oraz w 1914 r.). • Narodowości wchodzące w skład monarchii Habsburgów. Obalenie cesarstwa Hohenzollernów. Na jesieni 1918 r. klęska Niemiec była już przesądzona. Lata blokady i gospodarki wojennej spowodowały znaczne pogorszenie sytuacji materialnej ludności. Duża część społeczeństwa niemieckiego nie chciała już kontynuowania wojny. W październiku 1918 r. dowództwo floty zdecydowało się na podjęcie próby wydania wielkiej bitwy flocie brytyjskiej. Marynarze odmówili jednak wykonania tego rozkazu, zeszli na ląd i w ciągu kilku dni opanowali poszczególne porty. Sytuacja przypominała wydarzenia w Rosji Radzieckiej. Wiele miast stało się terenem demonstracji ulicznych, ludność cywilna poparła zbuntowanych żołnierzy. Zaczęły powstawać rady delegatów robotniczych i żołnierskich. Władcy poszczególnych „państw" Rzeszy abdykowali lub byli usuwani. Najaktywniejszą siłą polityczną stał się ruch socjaldemokratyczny. Socjal- demokraci niemieccy byli wtedy podzieleni wewnętrznie. Tak zwani większo- ściowcy, czyli większość Socjaldemokratycznej Partii Niemiec, głoszący program demokratyzacji ustroju politycznego i reform socjalnych w Niemczech, nie zde- cydowali się jednak na radykalne przeciwstawienie się prowadzeniu wojny, a także odrzucili rewolucyjne formy walki. Głównymi reprezentantami tego nurtu byli Friedrich Ebert i Gustav Noske. W 1917 r. powstała Niezależna Partia Socjaldemokratyczna, która wyraźnie formułowała konieczność aktywnego prze- ciwstawiania się dalszemu prowadzeniu wojny. Formalnie do tej partii należała grupa działaczy tzw. Związku Spartakusa (nazwa przyjęta w 1916 r.), którzy od początku wojny uznawali, że obowiązkiem socjalistów jest aktywnie się jej przeciwstawiać, a po rewolucji w Rosji głosili hasło Niemieckiej Republiki Rad, odrzucając struktury demokracji parlamentarnej i uznając masowy ruch rewolu- cyjny za jedyną drogę prowadzącą do zmian porządku politycznego i gospodar- czego. Grupa ta, z Karlem Liebknechtem i Luksemburg na czele, utworzyła pod koniec 1918 r. Rewolucyjną Komunistyczną Partię Robotników Niemiec. W obliczu rozlewających się po całym kraju demonstracji i wieców, a równocześnie całkowitej klęski militarnej, zarówno dowództwo armii, jak i większość rządzą- cych dotychczas polityków zdawali sobie sprawę, że nie ma możliwości, by stłumić ten ruch siłą. Generałowie przekonali cesarza Wilhelma II o konieczności ustąpienia. Dnia 9 XI 1918 r. cesarz abdykował i opuścił kraj. Niemcy stały się de facto republiką, formalnie zadecydować o tym miało przyszłe Zgromadzenie Narodowe. Powstała Rada Pełnomocników (Komisarzy) Ludowych, mająca pełnić 109 rolę rządu. Jej przedstawiciele podpisali 11 listopada rozejm. Fakt, iż rozejm podpisał rząd złożony w większości z socjaldemokratów, spowodował, że wielu Niemców uwierzy później w teorię głoszącą, że o klęsce Niemiec przesądził „cios w plecy", zadany przez „wewnętrznych wrogów", czyli lewicę niemiecką. Rewolucja czy wybory. Ustrój nowo powstałej republiki nie był jeszcze przesądzony. W styczniu 1919 r. miano zadecydować, czy Niemcy wejdą na drogę demokracji parlamentarnej, czy systemu radzieckiego. Zwołany Kongres Delega- tów Rad Robotniczych i Żołnierskich nie przejął jednak władzy, a ogłosił po- wszechne wybory do Zgromadzenia Narodowego. Było to niesłychanie ważne posunięcie, decydujące o dalszych losach państwa niemieckiego. Przywódcy partii komunistycznej zdecydowali się wobec tego na powstanie zbrojne. Od 5 do 12 I 1919 r. trwały w Berlinie walki. Zwolennicy Niemieckiej Republiki Rad, dawni członkowie socjaldemokracji niemieckiej, zostali pokonani przez socjaldemokra- tów, którym pomagali członkowie nowo założonych Freikorpsów, czyli ochotni- czych oddziałów, złożonych z powracających z frontu oficerów i żołnierzy. Zginęli Liebknecht i Luksemburg, powstanie komunistyczne zostało stłumione. Do po- dobnej próby przejęcia władzy doszło jeszcze w Bawarii, gdzie powstała w kwietniu republika rad, rządzona przez komunistów i anarchistów, ale po niecałym miesiącu Freikorpsy obaliły te rządy i przeprowadziły krwawą pacyfikację. W styczniu odbyły się wybory do Zgromadzenia Narodowego, w których socjal- demokraci uzyskali 46% mandatów. Zgromadzenie — obradujące w Weimarze — uchwaliło w lipcu 1919 r. konstytucję nowej Republiki, która będzie nazywana Weimarską; pierwszym prezydentem został Ebert. Republika Weimarska stała się państwem demokracji parlamentarnej, z dość silną władzą prezydenta, swobodami demokratycznymi i ustawodawstwem pracy. Równocześnie była „republiką nie- kochaną", gdyż zrodziła ją klęska. Wydarzenia w Niemczech a międzynarodowy ruch robotniczy. Wydarze- nia w Niemczech miały ogromne znaczenie dla dalszego kształtu ruchu robotni- czego zarówno niemieckiego, jak i międzynarodowego, a pośrednio dla całych dziejów Europy. W ruchu socjalistycznym od początku była żywa myśl o rewolucji ogólnoeuropejskiej czy „rewolucji światowej". Wielu działaczy uznawało, zgodnie zresztą z tradycją marksistowską, że kluczowe znaczenie dla tej „rewolucji" mają właśnie Niemcy — „ojczyzna rewolucji". Koncepcja Lenina, że rewolucja może się zacząć w Rosji, w państwie, w którym robotnicy są w mniejszości, w którym rewolucja przemysłowa dopiero się dokonuje, a przemysł wielkofabryczny dopiero powstaje i które nie przeszło przez etap państwa „burżuazyjnego", była koncepcją niezgodną z ortodoksyjnym marksizmem. Traktowanie zdyscyplinowanej, zdecy- dowanej na wszystko partii rewolucjonistów jako głównego motoru zmian rewo- lucyjnych odbiegało również od poglądów większości przywódców socjaldemo- kracji europejskiej. Ale nawet Lenin nie wyobrażał sobie, że rewolucja socjali- styczna ograniczy się do jednego państwa. Klęska rewolucji typu radzieckiego w Niemczech w 1919 r. stanowiła niesłychany cios dla teorii rewolucji ogólnoeu- ropejskiej. Przez wiele następnych lat ośrodek ruchu komunistycznego w Moskwie 110 będzie powtarzać próby doprowadzenia do rewolucji komunistycznej w Nie- mczech (1920, 1923). Następną konsekwencją wydarzeń w Niemczech stało się pogłębienie rozbicia w ruchu robotniczym. Od końca XIX w. wśród działaczy socjalistycznych nara- stały spory dotyczące dróg wiodących do przemian ustrojowych, ale spory te toczyły się w ramach poszczególnych partii i rzadko doprowadzały do rozłamów organizacyjnych (jednym z wyjątków był polski ruch robotniczy). Po wydarze- niach w Niemczech oba nurty zaczęła dzielić krew. To socjaldemokrata Noske kazał strzelać do socjaldemokratów-komunistów Liebknechta. W pierwszych la- tach po wojnie we wszystkich państwach doszło do powstania dwóch partii robotniczych. Nowo tworzone partie, skupiające zwolenników ruchu rewolucyj- nego, radykalnych zmian w systemie własności i odrzucenia struktur parlamen- tarnych na rzecz modelu monopartyjnej republiki rad, przyjmowały nazwę komu- nistycznych, dla odróżnienia od „starych" partii socjaldemokratycznych czy socja- listycznych. Na skutek faktu, że system radziecki utrwalił się na długie lata jedynie w Rosji Radzieckiej (Związku Radzieckim), nowym wyróżnikiem tych partii stała się lojalność wobec państwa radzieckiego — „międzynarodowej ojczyzny prole- tariatu". Partie te utworzyły w marcu 1919 r. III Międzynarodówkę (tzw. Komin- tern), istniejącą do 1943 r. Na siedzibę jej władz wyznaczono Moskwę. W okresie międzywojennym istniały zatem dwie Międzynarodówki — 111, skupiająca partie komunistyczne, i II, składająca się z partii socjalistycznych, która wznowiła swoją działalność po zakończeniu I wojny światowej. W samych Niemczech nienawiść dzieląca dwa nurty ruchu robotniczego ułatwi w przyszłości dojście do władzy Adolfa Hitlera. Rozpad monarchii Habsburgów. W listopadzie 1916 r., po prawie 70-letnim panowaniu, umarł cesarz Austrii i król Węgier Franciszek Józef Habsburg. Jego następcą został Karol I, ale cesarsko-królewskie Austro-Węgry dożywały swoich dni. W obliczu klęsk wojennych nabierały mocy dążenia poszczególnych naro- dowości do niepodległego bytu. Już na frontach I wojny światowej widać było nieudolność zarówno aparatu władzy monarchii habsburskiej, jak i słabość mili- tarną wielonarodowościowej armii, ratowanej często z opresji przez wojska niemieckie. W okresie od końca października do początków grudnia 1918 r. monarchia naddunajska przestała istnieć. W końcu października proklamowała niepodległość Republika Czechosłowacka. Jej piewszym prezydentem został po- lityk i filozof Tomaś Masaryk, który przez wiele lat, działając na emigracji, kształtował niepodległościową myśl czeską i zyskiwał dla tej idei sympatię państw zachodnich. Na początku listopada w Wiedniu doszło do rozruchów ulicznych — ostatni cesarz opuścił kraj i Austria została proklamowana republiką. Tak jak w Czechosłowacji, ukształtował się tu system demokracji parlamentarnej. Bardziej skomplikowana była sytuacja na Węgrzech — Węgrzy stanowili w monarchii Habsburgów jeden z dwóch narodów panujących. Tak jak myśl nie- podległościowa czeska czy polska była skierowana przeciw uzależnieniu od Austrii, tak dla takich narodów jak Słowacy, Serbowie czy Rumuni narodem 111 „panów", ograniczającym ich aspiracje narodowe, byli Węgrzy. Na początku listopada 1918 r. została proklamowana Republika Węgierska, na której czele stanął zwolennik demokracji parlamentarnej Mihaly Karolyi. Państwo to koalicja traktowała jako pokonane i które powinno ponieść skutki wojny. Powodowało to ostry konflikt nowego rządu z państwami koalicji, do których należały, wysuwa- jące żądania terytorialne wobec Węgier, Rumunia i Serbia. Ta ostatnia na początku grudnia utworzyła wraz z wchodzącymi poprzednio w skład monarchii austro- -węgierskiej Chorwacją i Słowenią Królestwo Serbów, Chorwatów i Słoweńców — Królestwo SHS. Na Węgry powróciły w tym czasie tysiące jeńców z Rosji, którzy przeżyli tam rewolucję. W całym kraju zaczęły powstawać rady delegatów. Nie mogąc unieść ciężaru władzy rząd Karolyiego ustąpił, przekazując ją w marcu 1919 r. w ręce socjaldemokratów i komunistów z Belą Kunem na czele, i powstała Węgierska Republika Rad. Nowa władza wprowadziła niemal natychmiast ostry terror wobec przeciwników, ogłosiła nacjonalizację całego przemysłu i ziemi. Zarówno część Węgrów, jak i kraje sąsiednie, Rumunia i Czechosłowacja — tej ostatniej groziła utrata Słowacji — w porozumieniu z państwami koalicji przy- stąpiły do walki z nową republiką rad. W końcu lipca władza rad na Węgrzech została rozbita, a w miejsce „czerwonego" zaczął się terror „biały". Węgry podpisały traktat w Trianon i zajmując terytorium mniejsze o 2/3 w stosunku do okresu sprzed I wojny światowej przyjęły, decyzją parlamentu, formę monarchii, w której władzę pełnił, z tytułem regenta, admirał Miklós Horthy. Państwa powstałe z rozpadu imperium Romanowów. Okres wojny i rewolucji sprzyjał ujawnieniu dążeń niepodlegościowych narodów wchodzących w skład państwa rosyjskiego. W końcowym okresie wojny powstały niepodległe republiki bałtyckie — Finlandia, Litwa, Łotwa i Estonia, które potrafiły nie dopuścić do przewrotów bolszewickich w swoich krajach i utrzymać niepodległość wobec Rosji Radzieckiej. Inaczej potoczyły się losy Ukrainy, Gruzji i narodów zakaukaskich. Ogłoszona przez władzę radziecką w listopadzie 1917 r. Deklaracja Praw Narodów Rosji dawała wszystkim narodom, pozostającym dotychczas pod władzą Rosji, prawo do tworzenia samodzielnych państwowości. W kwietniu 1918 r. powstał Zakaukaski Komisariat (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan). W latach 1920-1921 w państwach zakaukaskich nastąpiły jednak przewroty bolszewickie wsparte przez inwazję Armii Czerwonej. Nowe władze zgłosiły chęć przystąpienia do państwa radzieckiego — Armenia i Azerbejdżan w 1920 r., a Gruzja w 1921 r. W 1922 r. utworzyły one Zakaukaską Federacyjną SRR, w ramach której zacho- wały samodzielność. Krótka niepodległość Ukrainy skończyła się jeszcze wcześniej. Na jesieni 1917 r., przy poparciu Niemiec, zaczęło kształtować się odrębne państwo ukra- ińskie ze stolicą w Kijowie (zob. s. 99). W październiku 1918 r. wycofujący się z Galicji Wschodniej Austriacy przekazali władzę przywódcom ukraińskim. Po- wstała Zachodnioukraińska Republika Ludowa. Natychmiast doszło do walk z Polakami (zob. s. 143). Pod koniec 1918 r., po wycofaniu się Niemców, w Kijowie objął władzę Dyrektoriat pod przewodnictwem Petlury; zapowiedział on reformę 112 rolną. Jednocześnie zaczęły się pogromy ludności żydowskiej i rządy za pomocą terroru. Nowe państwo przyjęło nazwę Republiki Ukraińskiej. Na przełomie 1918/1919 r. trwały ciężkie walki między armią ukraińską Petlury (oddziały strzelców siczowych) a Armią Czerwoną, popieraną przez część ludności ukraiń- skiej. W styczniu 1919 r. doszło do formalnego połączenia Ukraińskiej Republiki Ludowej (kijowskiej) i Zachodnioukraińskiej, ale na wiosnę tegoż roku Armia Czerwona opanowała całą Ukrainę kijowską, a Polacy pokonali Ukraińców w Galicji Wschodniej. Ofensywa Armii Ochotniczej Denikina, zaczęta w kwietniu 1919 r., przywróciła na krótko władzę Petlury, ale Denikin był przeciwnikiem niepodległości Ukrainy. Całe terytorium Ukrainy stało się terenem straszliwie krwawych walk i terroru stosowanego wobec ludności przez Armię Ochotniczą, oddziały Petlury, Armię Czerwoną, anarchistyczne oddziały Nestora Machny i nieregularne oddziały różnych atamanow. Ostatecznie zwyciężyła Armia Czerwo- na i skrwawiona Ukraina została republiką radziecką. Krótki epizod wyprawy kijowskiej w 1920 r. nie zmienił sytuacji. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Geneza i okoliczności obalenia cesarstwa w Niemczech. 2. Przebieg walk o ustrój nowej republiki niemieckiej. 3. Konsekwencje wydarzeń w Niemczech w latach 1918-1919 dla sytuacji w międzynarodowym ruchu robotniczym. 4. Okoliczności powstania Węgierskiej Republiki Rad i źródła jej klęski. 5. Państwowości powstałe po rozpadzie monarchii Habsburgów. 6. Próby utworzenia państwowości ukraińskiej i ich załamanie w latach 1917-1919. Słownik: „cios w plecy", Dyrektoriat ukraiński, Freikorpsy, Komintern, Związek Spartakusa. Przykłady ćwiczeń: 1. Jakie były podstawowe różnice między II a III Międzynarodówką? 2. Jakie czynniki sprzyjały przemianom ustrojowym w Europie po I wojnie światowej? 3. W jakim stopniu przyszła słabość wewnętrzna Republiki Weimarskiej wynikała z wydarzeń w latach 1918-1919? Rozdział 4. System wersalski Temat do powtórzenia: • Mapa polityczna Europy i świata w 1913 r. Konferencja paryska. Spory o kształt traktatu z Niemcami. W 1918 r. ówczesny premier Wielkiej Brytanii David Lloyd George w przemówieniu wy- głoszonym w Izbie Gmin stwierdził, że oto zakończyła się ostatnia wojna w dziejach ludzkości. W styczniu 1919 r. w Wersalu pod Paryżem zebrali się i — Historia 113 Georges Clemenceau (1841-1929) David Lloyd George (1863-1945) Thomas Woodrow Wilson (1856-1924) 114 przywódcy 27 państw, które walczyły i zwyciężyły w tej wojnie, by ustalić zasady trwałego pokoju i zarazem określić losy państw pokonanych. W ciągu 6-miesię- cznych obrad powstał tekst traktatu, zwanego od miejsca podpisania wersalskim, liczącego 440 artykułów. Przedstawiciele Niemiec nie brali udziału w konferencji, wezwano ich do- piero pod koniec, żeby podpisali gotowy traktat. „Wybiła godzina surowych rachunków. Prosiliście nas o pokój. Jesteśmy skłonni wam go udzielić" — powiedział Cłemenceau. Ten brak udziału w rokowaniach spowodował, że politycy niemieccy będą określać traktat wersalski mianem dyktatu. Nie brała też udziału w konferencji, pogrążona w ogniu rewolucji i wojny domowej, Rosja Radziecka, która jeszcze wiele lat będzie nastawiona bardzo krytycznie do traktatu, tego „dzieła międzynarodowej burżuazji" (zob. s. 124). Główną rolę na konferencji odgrywali przywódcy trzech państw, tzw. gruba .trójka. Byli to premierzy: Francji Cłemenceau i Wielkiej Brytanii Lloyd George oraz prezydent Stanów Zjednoczonych Wilson. Włochy i Japonia były mniej aktywne. Od początku ujawniły się zarówno odmienne dążenia w polityce Francji i Anglii, jak i obiektywne trudności znalezienia pokojowych rozwiązań dla problemów powojennej Europy — Europy, w której rozpadły się imperia Roma- nowów, Habsburgów i Hohenzollernów, rodziły nowe państwa i która stanowiła w wielu swoich częściach mozaikę narodowościową, teren ruchów nacjonalisty- cznych i dążeń rewolucyjnych. Francja, najbardziej wykrwawiona i zarazem w największym stopniu zagrożona przez Niemcy, dążyła do jak największego osła- bienia tego państwa oraz była zainteresowana w budowie „bariery wschodniej", to znaczy posiadania silnych sojuszników wśród państw położonych na wschód od Niemiec. Niejasna przyszłość Rosji powodowała zainteresowanie Francji ta- kimi nowymi państwami jak Polska czy Czechosłowacja i sprzyjanie ich nabytkom terytorialnym. Wielka Brytania, państwo wyspiarskie nie sąsiadujące bezpośrednio z Niem- cami, prowadziła politykę zgodnie z zasadą „równowagi sił" na kontynencie. W ramach tej polityki Anglia nie chciała dopuścić do wzrostu znaczenia Francji, a tym samym do zbytniego osłabienia Niemiec. Istotne znaczenie miał fakt, że rynek niemiecki pełnił dużą rolę w handlu brytyjskim, a także obawa, że skazane na ogromne odszkodowania i okrojone terytorialnie Niemcy mogą stać się terenem wrzenia rewolucyjnego. Stany Zjednoczone próbowały odgrywać rolę trzeciej siły. Program USA został sformułowany w 1918 r. w słynnych 14 punktach (zob. s. 122). Wilson głosił hasło „Peace without Victory" (pokój bez zwycięstwa), w czasie konferencji paryskiej podkreślał, że przyszły porządek pokojowy powinien uwzględniać zasadę samostanowienia narodów, a następnie zaangażował się w realizację idei Ligi Narodów. Ostatecznie, po wielu przetargach, 28 VI 1919 r. w sali lustrzanej pałacu wersalskiego, w której 48 lat wcześniej ogłoszono powstanie zjednoczonych cesarskich Niemiec, został podpisany traktat pokojowy. Mimo to sprzeczności i konflikty pozostały. Niemcy miały być zdemilitaryzowane, zlikwidowano ich przemysł zbrojeniowy, zakazano powszechnej służby wojsko- i 1 115 wej, armia miała liczyć 100 tys. żołnierzy i oficerów, której to liczby nie wolno było przekroczyć. Na granicy zachodniej państwa miały ulec zniszczeniu wszelkie fortyfikacje. Niemcy oddawały Francji Alzację i Lotaryngię, Belgii — okręgi Eupen i Malmedy, a Zagłębie Saary na 15 lat przechodziło pod zarząd Ligi Narodów, po tym okresie miano przeprowadzić tam plebiscyt. Na wschodzie Niemcy oddawały Polsce Wielkopolskę i pas Pomorza wzdłuż Wisły. Gdańsk stawał się wolnym miastem. Na Warmii, Mazurach i Górnym Śląsku miał się odbyć plebiscyt (zob. s. 141, 142). Odebrano Niemcom wszystkie posiadłości kolonialne, o których losie miała zadecydować Liga Narodów. Powierzyła je ona pod zarząd Francji i Anglii. Powierzenie po łacinie brzmi mandare, stąd tereny te określa się jako mandaty. Japonia zagarnęła posiadłości niemieckie na Dalekim Wschodzie. Oprócz strat terytorialnych, Niemcy, uznane za winne wojny, miały_ zapłacić ogromne sumy reparacji, czyli odszkodowań. Dopiero w 1921 r. ustalono ich wartość na ok. 140 min marek w złocie. i Traktaty z pozostałymi państwami. Integralną część nowego porzą międzynarodowego, zwanego systemem wersalskim, stanowiły traktaty zawarte z"^ sojusznikami Niemiec. Do końca 1920 r., w kolejnych miejscowościach pod Paryżem, zostały podpisane traktaty: z Austrią (10 IX 1919 r. w Saint-Germain), z Bułgarią (27 XI 1919 r. w Neuilly), z Węgrami (20 VI 1920 r. w Trianon) i z Turcją (10 VIII 1920 r. w Sevres). Warunki tego ostatniego częściowo zmieniono w Lozannie w 1923 r. Austria musiała podpisać zobowiązanie do zapłacenia reparacji, demilitaryzacji oraz gwarancję, że nie połączy się z Niemcami. Podpi- sywał ten traktat rząd republiki austriackiej, czyli państwa obejmującego 1/8 terytorium monarchii Habsburgów. Obowiązek demilitaryzacji i zapłacenia od- szkodowań został nałożony także na Bułgarię i Węgry. Bułgaria musiała ponadto zgodzić się na rezygnację z ok. 10% swojego terytorium na rzecz Królestwa SHS, Rumunii i Grecji, a Węgry na rzecz Rumunii, Królestwa SHS i Czechosłowacji były zmuszone oddać ok. 2/3 z terytorium, które stanowiło Królestwo Węgier pod panowaniem Habsburgów, przed 1914 r. Terytorium Turcji po I wojnie światowej ograniczono właściwie do Azji Mniejszej wraz ze wschodnią Armenią i Kurdystanem oraz małym obszarem Tracji Wschodniej (uzyskanej w 1923 r. po wojnie z Grecją). Syria i Liban stały się mandatami francuskimi, Irak i Palestyna oraz Transjordania — brytyjskimi. Deklaracja brytyjskiego ministra spraw zagranicznych Arthura Balfoura, wydana jeszcze w 1917 r., zapowiadała, że w Palestynie jako w „siedzibie narodu żydowskiego" może się osiedlać ludność żydowska z całego świata. Ustalono też, że niektóre państwa Półwyspu Bałkańskiego i Europy Środ- kowej, w tym Polska, muszą podpisać zobowiązanie do ochrony mniejszości narodowych, mieszkających na ich terenie. Był to tzw. traktat mniejszościowy, określany też jako mały traktat wersalski, dający Radzie Ligi Narodów prawo do interwencji w obronie mniejszości w wewnętrzne sprawy tych państw, gdyby wpłynęły do niej skargi. W ten sposób próbowano, choć częściowo, wprowadzić zasadę ochrony praw mniejszości do nowego porządku europejskiego. 116 Liga Narodów. Do traktatu wersalskiego został dołączony statut nowej organizacji, nazwanej Ligą Narodów. Postulat jej powstania zawierało 14-punkto- we orędzie Wilsona. Liga Narodów przetrwała 20 lat (pierwsze posiedzenie w 1920, ostatnie w 1940, formalnie została rozwiązana w 1946 r.). Głównym celem tej organizacji, w skład której wchodzić miały państwa walczące z Niemcami w I wojnie światowej, 10 państw neutralnych oraz państwa nowo powstałe, miała być ochrona pokoju i zapobieganie konfliktom zbrojnym. Do Ligi Narodów nie należała na razie Rosja Radziecka. Zupełnym zaskoczeniem stał się fakt, że nie weszły do niej ostatecznie Stany Zjednoczone, które były przecież inicjatorem jej powstania. Kongres USA odrzucił zarówno ratyfikację traktatu wersalskiego, jak i uczestnictwo w Lidze. Stany Zjednoczone wróciły tym samym do tradycji izolacjonizmu na następne 20 lat. Dopiero Franklin Delano Roosevelt wprowadzi je ponownie do polityki światowej w okresie II wojny. Działalnością polityczną Ligi Narodów miała kierować Rada Ligi, której stałymi członkami były: Francja, Japonia (do 1933 r.), Wielka Brytania, Włochy (do 1937 r.), Niemcy (1926-1933) i Rosja (1934-1939). Liga nie posiadała żadnych sił zbrojnych. Siedzibą jej była Genewa w neutralnej Szwajcarii. O ile działalność polityczna Ligi zakończyła się w rezultacie fiaskiem, o tyle ogromną rolę odegrały prowadzone przez nią akcje humanitarne oraz działalność utworzo- nych z jej inicjatywy instytucji niepolitycznych. Liga zapoczątkowała akcję opieki nad uchodźcami, międzynarodową pomoc ofiarom epidemii, opiekę nad matką i dzieckiem. Przy Lidze Narodów powstały: Międzynarodowy Trybunał Sprawied- liwości oraz Międzynarodowa Organizacja Pracy, zajmująca się ustawodawstwem pracy. Obie te instytucje, po pewnych przekształceniach, działają do dziś. Liga powołała Międzynarodowy Instytut Współpracy Kulturalnej, poprzednika obecne- go UNESCO. Niezależnie od bezsilności w sferze politycznej i faktu, iż w praktyce rola Ligi sprowadzała się często do tego, że stanowiła ona forum rywalizacji angielsko-francuskiej, zostały stworzone pewne struktury i obyczaje współpracy międzynarodowej. Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ) kon- tynuuje wiele z nich. System wersalski w połowie lat dwudziestych. Traktaty pokojowe zawarte po I wojnie światowej stworzyły system nazwany wersalskim, który miał zapewnić światu pokój na długie lata. System ten od początku pełen był sprzeczności, ale tak wyglądała rzeczywistość europejska. Opór przeciw temu systemowi wynikał przede wszystkim z rewizjonizmu państw przegranych. Niemcy nie pogodziły się z warunkami traktatu i polityka Republiki Weimarskiej dążyła do choć częścio- wego ich rozluźnienia. Państwem nastawionym rewizjonistycznie były także Węgry, ale ich rewizjonizm hamowała tzw. Mała Ententa, czyli system sojuszy zawartych między Czechosłowacją, Rumunią i Jugosławią w początkach lat dwudziestych, wspierany przez Francję. Źródłem podważania porządku wersal- skiego była również polityka państwa radzieckiego, prowadzona za pomocą III Międzynarodówki, która nie wyrzekła się dążeń do „rewolucji światowej". Oba te czynniki prowadziły do tendencji współpracy między Niemcami a ZSRR. 117 problem mniejszości narodowych. Stanic się co zarzewiem wie/u, ... / / jennej i rozbudzenia nacjonalizmów. t V' ' \k\e. wiś^X.i*)'o.iNNNCVc;?>Vi?b^\^ iadowo\otve z Tiowego potząd- '--a SzczegótarWtochy miały poczucie „ukradzionego zwycięstw a" , w> ^ 5 - ' • 3. W cierwszei połowie lat dwu- płacać ustalonych s Niemcy stwierdzały, ze nie są w stanie spłacać ustalonych sum, co zresztą byli zgodne z prawdą. W 1922 r. doszło do zwołania międzynarodowej konferencji w Ganili, któru miała być poświęcona sytuacji gospodarczej powojennej Europy, spłacie reparacji oraz stosunkom gospodarczym z Rosja Radziecka. Niezależnie od ogólnych rozmów: w Rapallo, miejscowości niedaleko Genui, nastąpiło podpisanie traktatu niemiecko-radzieckiego. Dwa państwa, z różnych powodów nie mieszczące się w porządku wersalskim, miały wspólne interesy. Zgodnie z traktatem. Rosja Radziecka zrzekała się reparacji, oba państwa na wiązywały ścisłą współpracę gospodarczą i wojskową. Rapallo pokazało słabość systemu wersal- skiego a zarazem stało się groźbą na przyszłość. Niemcy nadal nie płaciły reparacji. Nie pomogła też dokonana w 1923 r., trwająca ponad rok, okupacja przez wojska francuskie Zagłębia Ruhry, która ogromnie zaostrzyła nastroje odwetowe w Niemczech. W końcu 1924 r. zarówno Francja, jak Anglia zdecy- dowały się na przyjęcie koncepcji amerykańskiego finansisty, Charlesa Dawesa. Jej istotą było rozłożenie spłaty reparacji na dłuższy okres, a jednocześnie udzielenie Niemcom kredytów na odbudowę ich gospodarki (podobne elementy znajdą się w powojennym planie Marshalla). W 1925 r. ówczesny minister spraw zagranicznych Niemiec Gustav Strese- mann wystąpił z projektem zawarcia paktów, zwanych paktem reńskim, między Wielką Brytanią, Francją a Niemcami, z udziałem Belgii i Włoch. Kolejne pakty podpisano w 1925 r. w Locarno. O paktach tych mówi się czasem, że były ważne nie przez to, co tam było, a przez to, czego tam nie było. Zawierały gwarancję nienaruszalności granicy zachodniej Niemiec, natomiast granica wschodnia tego państwa została w nich pominięta. Była więc to, choć nie wypowiedziana wy- raźnie, zasada nierównego traktowania granic Niemiec, potencjalne skierowanie ich ekspansji w kierunku wschodnim. Ale jednocześnie Locarno stało się oficjalną akceptacją przez Niemcy choć części traktatu wersalskiego. Niemcy wchodziły z powrotem na arenę międzynarodową jako uczestnik „koncertu europejskiego", w 1926 r. zostały członkiem Ligi Narodów i weszły w skład jej Rady. „Duch Locarna" został uznany za ducha zwiastującego trwały pokój. Autorzy paktu — Aristide Briand, Joseph Austen Chamberlain i Stresemann — otrzymali pokojową nagrodę Nobla. Biorąc pod uwagę, że jednocześnie gospodarka europejska stabilizowała się, 118 można było sądzić, że mimo wielu trudności system wersalski utrwalał się. W istocie jednak układy lokarneńskie oznaczały zapowiedź załamania się systemu wersalskiego. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Różnice w koncepcjach urządzenia powojennej Europy — między Francją, USA a Wielką Brytanią. 2. Zasady traktatu wersalskiego. 3. Warunki traktatów pokojowych z państwami walczącymi przy boku Niemiec w I wojnie światowej. 4. Cele i formy działań Ligi Narodów. 5. Stosunki międzynarodowe w latach 1920-1925. Słownik: „bariera wschodnia", demilitaryzacja, izolacjonizm USA, Mała Ententa, plan Dawesa, reparacje, ruch młodoturecki, system wersalski, terytorium mandatowe, traktat mniejszościowy, traktat w Rapallo, układy w Locarno (pakt reński), zasada równowagi sił. Przykłady ćwiczeń: 1. Jakie zmiany zaszły na mapie politycznej świata po I wojnie światowej — porównaj mapę z 1913 i 1923 r. i omów okoliczności każdej ze zmian. 2. Dlaczego Niemcy i Rosja Radziecka krytykowały traktat wersalski? 3. Które z 14 punktów orędzia Wilsona zostały po I wojnie światowej zrealizowane, a które nie i dlaczego? 4. W jakim stopniu układy w Locarno naruszały system wersalski, w jakim były jego realizacją? Przykłady ćwiczeń powtórzeniowych do części (II 1. Wypisz imiona i nazwiska polityków, generałów i działaczy, którzy wspomniani są w tekście. Znajdź dodatkowe wiadomości o tych postaciach, których rolę uznajesz za największą lub które Cię zainteresowały. 2. OptScuj tezy do referatów: — Dlaczego I wojna światowa uznawana jest za wydarzenie kończące wiek XIX w Europie? — Analogie i różnice przebiegu wydarzeń rewolucyjnych w Rosji, Niemczech i na Węgrzech w latach 1917-1919. 3. Uzasadnij na dowolnych przykładach twierdzenia: — Klęski wojenne sprzyjają zaostrzaniu się konfliktów wewnętrznych i osłabiają istniejące systemy polityczne. — Podczas i po rewolucji często dochodzi do dyktatury jako formy sprawowania władzy. 4. Dlaczego I wojna światowa i jej wyniki spowodowały wzrost nastrojów nacjonalistycznych? 5. Jakie znasz utwory literatury pięknej i filmy, w których ukazane są problemy, postacie i wydarzenia opisane w tej części? 119 Materiały źródłowe Włodzimierz I. Lenin, O zadaniach proletariatu w obecnej rewolucji, kwiecień 1917 r. (cyt. za: W.l. Lenin, Dzieła wybrane, t. II, Warszawa 1949, s. 7-10) Przyjechałem do Piotrogrodu dopiero 3 kwietnia w nocy, mogłem więc, oczywiście, tylko w własnym imieniu i zastrzegając się co do niedostatecznego przygotowania, wystąpić na zebraniu 4 kwietnia z referatem o zadaniach rewolucyjnego proletariatu. [...] Oddaję do druku te moje osobiste tezy, opatrzone zaledwie bardzo krótkimi wyjaśnieniami, które były rozwinięte znacznie szczegółowiej w refe- racie: TEZY 1. W naszym stosunku do wojny, która ze strony Rosji również przy nowym rządzie Lwowa i Ski bezwarunkowo pozostaje łupieżczą wojną impe- rialistyczną na skutek kapitalistycznego charakteru tego rządu, niedopuszczal- ne są najmniejsze choćby ustępstwa na rzecz „rewolucyjnego «oboroncze- stwa»". Na wojnę rewolucyjną, która by istotnie usprawiedliwiała stanowisko obrony rewolucyjnej, świadomy proletariat może dać swą zgodę jedynie pod warunkiem: a) przejścia władzy w ręce proletariatu i bliskiej mu najbiedniejszej części chłopstwa; b) faktycznego, a nie w słowach tylko, wyrzeczenia się wszelkich aneksji; c) faktycznego całkowitego zerwania ze wszystkimi intere- sami kapitału. Wobec niewątpliwej uczciwości szerokich warstw przedstawicieli maso- wych rewolucyjnego „oboronczestwa", uznających wojnę jedynie jako konie- czność, nie zaś dla zaboru, wobec otumanienia ich przez burżuazję, trzeba szczególnie gruntownie, uporczywie, cierpliwie wyjaśniać im ich błąd, wska- zywać na nierozerwalny związek kapitału z wojną imperialistyczną, dowodzić, że nie można zakończyć wojny istotnie demokratycznym, a nie narzuco- nym przemocą pokojem, nie obalając kapitału. Organizacja jak najszerszej propagandy tego poglądu w armii czynnej. Bratanie się. 2. Swoistość chwili bieżącej w Rosji polega na przejściu od pierwsze- go etapu rewolucji, który na skutek niedostatecznego uświadomienia i zor- ganizowania proletariatu dał władzę burżuazji — do drugiego jej etapu, który powinien oddać władzę w ręce proletariatu i najbiedniejszych warstw chłopstwa. [...] 3. Żadnego poparcia Rządowi Tymczasowemu, wyjaśnianie zupełnej kłamliwości wszystkich jego obietnic, zwłaszcza co do wyrzeczenia się ane- ksyj. Zdemaskowanie, zamiast niedopuszczalnego, siejącego złudzenia „żą- dania", aby ten rząd, rząd kapitalistów, przestał być imperialistycznym. 120 4. Przyznanie faktu, że w większości Rad Delegatów Robotniczych partia nasza stanowi mniejszość i, jak dotąd, nikłą mniejszość wobec bloku wszystkich żywiołów drobnomieszczańskich, oportunistycznych, podlegają- cych wpływowi burżuazji i przenoszących jej wpływ na proletariat [...]. 5. Nie republika parlamentarna — powrót do niej od Rad Delegatów Robotniczych byłby krokiem wstecz — lecz republika Rad Delegatów Robot- niczych, Parobczańskich i Chłopskich w całym kraju, od dołu do góry. Zniesienie policji, armii, biurokracji. Płaca wszystkich urzędników, obieralnych i mogących być odwołany- mi w każdej chwili, nie powinna przewyższać przeciętnej płacy dobrego ro- botnika. 6. W programie agrarnym przeniesienie punktu ciężkości na Rady De- legatów Parobczańskich. Konfiskata wszystkich gruntów obszarniczych. Nacjonalizacja wszystkich gruntów w kraju; ziemią rozporządzają miej- scowe Rady Delegatów Parobczańskich i Chłopskich. Wyodrębnienie Rad Delegatów najbiedniejszych chłopów. Stworzenie z każdego wielkiego majątku [...] wzorowego gospodarstwa pod kontrolą Delegatów Parobczańskich i na koszt społeczny. 7. Natychmiastowe połączenie wszystkich banków kraju w jeden bank ogólnonarodowy i zaprowadzenie nad nim kontroli Rady Delegatów Robotni- czych. 8. Nie „zaprowadzenie" socjalizmu jako nasze bezpośrednie zada- nie, lecz przejście natychmiast jedynie do kontroli Rad Delegatów Robot- niczych nad produkcją społeczną i podziałem produktów. [...] 10. Odnowienie Międzynarodówki. Inicjatywa stworzenia Międzynarodówki rewolucyjnej, Międzynarodówki skierowanej przeciwko socjalszowinistom. Odtwórz program działań bolszewików zarysowany w tekście. Które z tez zostały przez bolszewików zrealizowane w latach 1917-1918, a które odrzucone? Co autor tekstu rozumie przez określenie — socjalszowiniści? Czym będą się różniły postanowienia dekretu o ziemi wydanego przez II Zjazd Rad od tezy 6? Włodzimierz I. Lenin, Państwo a rewolucja, 1917 r. (cyt. za: W.l. Lenin, Dzieła, t. II. s. 233) Ewidencja i kontrola — oto co jest najważniejsze dla zorganizowania i dla prawidłowego działania pierwszej fazy społeczeństwa komunisty- cznego. Wszyscy obywatele stają się tutaj najemnymi pracownikami pań- stwa, którym są uzbrojeni robotnicy. Wszyscy obywatele są pracownikami i robotnikami jednego ogólnoludowego „syndykatu" państwowego. Rzecz cała polega na tym, żeby pracowali jednakowo, ściśle przestrzegając norm pracy, i by zarobki były jednakie. Ewidencja pod tym względem i kontrola nad 121 tym zostały niezwykle uproszczone przez kapitalizm, sprowadzone do] zupełnie prostych, dla każdego piśmiennego człowieka dostępnych operacji nadzoru, zapisywania, znajomości czterech działań arytmetycznych i wyda- I wania odpowiednich pokwitowań. 1 Kiedy większość ludu zacznie wykonywać samodzielnie i wszędzie taką ewidencję i taką kontrolę nad kapitalistami (zamienionymi teraz w pra- j cowników) i nad panami inteligencikami, którzy zachowali kapitalistyczne ] narowy, wtedy kontrola taka stanie się rzeczywiście uniwersalna, powszechna, i ogólnoludowa, wtedy w żaden sposób nie podobna będzie uchylić się od niej, „nie będzie się gdzie podziać". Całe społeczeństwo będzie jednym biurem i jedną fabryką, z równą normą pracy i płacy. Ale „fabryczna" dyscyplina, którą proletariat po zwycięstwie nad kapitali- stami, po obaleniu wyzyskiwaczy, rozciągnie na całe społeczeństwo, nie jest bynajmniej ani naszym ideałem, ani naszym celem ostatecznym, lecz jedynie szczeblem, niezbędnym do radykalnego oczyszczenia społeczeństwa od nikczemności i ohydy wyzysku kapitalistycznego i do dalszego pochodu naprzód. Jaka wizja okresu porewolucyjnego sformułowana jest w tekście? 14 punktów prezydenta Wilsona, 1918 r. (cyt. za: I. Rusinowa, T. Wituch, op. cit, s. 255-258) Naszym programem jest program pokoju światowego. Program ten — naszym zdaniem jedynie możliwy — jest następujący: 1. Porozumienia pokojowe jawnie zawarte, po których nie będzie już żadnych, bez względu na ich naturę, porozumień tajnych, dyplomacja zaś będzie działać jawnie i publicznie. 2. Całkowita wolność żeglugi na morzach, poza wodami terytorialnymi, tak w czasie pokoju, jak i w czasie wojny, z wyjątkiem wypadków, w których morza te byłyby zamknięte całkowicie lub częściowo przez działania między- narodowe, mające na celu wykonanie międzynarodowych porozumień. 3. Zniesienie, na ile to będzie możliwe, wszelkich barier gospodarczych i ustalenie warunków handlu równych dla wszystkich narodów akceptujących pokój i stowarzyszonych dla jego utrzymania. 4. Wzajemna wymiana wystarczających gwarancji, tak aby zbrojenia narodowe zostały zredukowane do minimum odpowiadającego bezpieczeń- stwu wewnętrznemu kraju. 5. Załatwienie wszystkich pretensji kolonialnych w atmosferze swobodnej, otwartej i całkowicie bezstronnej, a oparte na ścisłym przestrzeganiu zasady, że przy rozstrzyganiu wszystkich tych kwestii suwerenności interesy ludności zainteresowanej mieć muszą wagę równą słusznym żądaniom Rządu, którego tytuł prawny ma być określony. 122 6. Ewakuacja wszystkich rosyjskich terytoriów i uregulowanie wszystkich problemów wiążących się z Rosją, tak aby zapewnić jak najlepszą i najszerszą współpracę innych narodów świata, która by dała Rosji stosowną okazję do określenia, bez przeszkód i utrudnień, w warunkach pełnej niezależności, swej drogi politycznej i narodowej; aby zapewnić jej szczere przyjęcie do Ligi Wolnych Narodów z Rządem, który ona sama sobie wybierze; aby zapewnić jej wreszcie jak największą pomoc, pomoc, jaka okazałaby się potrzebna i jakiej Ona sobie by życzyła. Sposób, w jaki bratnie narody będą traktowały Rosję w najbliższych miesiącach, będzie probierzem ich dobrej woli i zrozu- mienia potrzeb Rosji, niezależnie już od ich własnych interesów i ich rozumnej sympatii. 7. Cały świat zgodzi się na to, iż Belgia musi być ewakuowana i restytuowana bez żadnych prób ograniczenia jej suwerenności, z której korzysta na równi z innymi wolnymi narodami. Żaden akt bardziej niż ten właśnie nie pomoże w przywróceniu zaufania narodów do praw ustalonych i określonych, a mających regulować ich wzajemne stosunki. Bez tego aktu zadośćuczynienia cały układ i moc wszystkich praw międzynarodowych byłyby na zawsze osłabione. 8. Całe terytorium francuskie musi zostać uwolnione, a te jego części, które uległy najazdowi, powinny zostać całkowicie odbudowane. Krzywda, która została wyrządzona Francji przez Prusy w 1871 r., w tym co dotyczy Alzacji i Lotaryngii, a która zakłócała pokój świata przez blisko pięćdziesiąt lat, powinna zostać naprawiona tak, aby pokój mógł zostać przywrócony raz na zawsze, w interesie wszystkich. 9. Pewne „poprawienie" granic włoskich powinno zostać przeprowadzone wzdłuż dającej się wyraźnie oznaczyć linii narodowości. 10. Co do ludów Austro-Węgier, którym pragniemy zapewnić miejsce wśród narodów, powinna zostać stworzona, najszybciej jak to tylko będzie możliwe, szansa autonomicznego rozwoju. 11. Rumunia, Serbia i Czarnogóra muszą być ewakuowane; zwrócone im zostaną ich terytoria. Serbii zostanie przyznany wolny dostęp do morza, a stosunki między różnymi państwami bałkańskimi muszą zostać oparte na przyjacielskich porozumieniach, uwzględniających linie podziału wspólnot i narodowości, tak jak zostały one ustalone przez historię. 12. Co do tureckich części obecnego Imperium Osmańskiego, to zostanie im zapewniona pełna suwerenność i bezpieczeństwo, lecz innym narodowo- ściom, które żyją obecnie pod rządami Imperium, musi, z drugiej strony, zostać zapewnione trwałe bezpieczeństwo istnienia i możliwość rozwoju bez prze- szkód; musi im być nadana autonomia. Dardanele zostaną otwarte na stałe i będą stanowiły wolne, dla wszy- stkich okrętów wojennych i handlu wszystkich narodów, przejście, zabezpie- czone gwarancją międzynarodową. 13. Powinno zostać stworzone niepodległe państwo polskie, obejmujące 123 terytoria zamieszkane przez ludność niezaprzeczalnie polską i któremu musi zostać zapewniony wolny dostęp do morza; niepodległość polityczna, gospo- darcza oraz integralność terytoriów zamieszkanych przez tę ludność będą zagwarantowane przez konwencję międzynarodową. 14. W oparciu o formalne konwencje musi zostać utworzona powszech- na Liga Narodów, której celem będzie zapewnić wzajemne gwarancje nie- podległości politycznej i integracji terytorialnej tak małym, jak i wielkim pań- stwom. Które z tez Wilsona zostały zrealizowane i w jakiej formie po zakończeniu wojny? Czy w dokumencie zawarte są postulaty, do których realizacji dąży się obecnie? Porównaj tekst 14 punktów z założeniami Karty Atlantyckiej z 1941 r. (zob. s. 287). Włodzimierz I. Lenin, Przemówienie ze zjazdu robotników przemysłu garbarskiego, 2 X 1920 r. (cyt. za: W.l. Lenin, Dzieła, t. XXXI, Warszawa 1955, s. 306, 307) Wiadomo wam, że po rozgromieniu Niemiec sojusznicy imperialistyczni — Francja, Anglia, Ameryka i Japonia — zawierają Pokój Wersalski, który jest w każdym razie bez porównania bardziej okrutny niż osławiony Pokój Brzeski, o którym tak wiele krzyczano. I w tym samym czasie, kiedy Francuzi, Amerykanie i Anglicy trąbili na cały świat, że jest to wojna wyzwoleńcza, że wojna ta ma na celu wybawienie Europy i całego świata od barbarzyństwa Hunów — jak nazywali Niemców — wybawienie świata od niemieckiego militaryzmu i niemieckiego kajzera — okazało się, że Pokój Wersalski prze- ścignął wszystkie okrucieństwa, do jakich zdolny był kajzer, kiedy to on był zwycięzcą. Ingerowanie oficerów angielskich i francuskich w dziedzinę życia gospodarczego pokazuje wszystkim krajom zwyciężonym, Niemcom, wszy- stkim krajom, które wchodziły w skład Imperium Austro-Węgierskiego, że w takich warunkach żyć nie można. Jedną z przyczyn, dla których utrzymuje się ten potworny pokój, jest okoliczność, że Polska dzieli Niemcy na dwie części, gdyż ziemie polskie sięgają do morza. Stosunki między Niemcami i Polską są teraz w najwyższym stopniu naprężone. Polaków, kiedy prześladują oni ludność niemiecką, popierają wojska i oficerowie Ententy. Pokój Wersalski uczynił z Polski państwo buforowe, które ma odgrodzić Niemcy od zetknięcia się z radzieckim komunizmem i które Ententa traktuje jako oręż przeciwko bolszewikom. Z udziałem Polski i przy jej pomocy Francuzi mają nadzieję odzyskać owe sięgające dziesiątków miliardów pożyczki, które zaciągnął rząd carski. Oto dlaczego, kiedy rozgorzała wojna z Polską, wojna, której tak bardzo chcielibyśmy uniknąć, choćby za cenę wielkich ustępstw — oto dlaczego owa wojna z Polską okazała się w stopniu o wiele bardziej bezpo- średnim wojną przeciwko Entencie niż wojny poprzednie. [...] Kiedy prowadziliśmy zwycięską ofensywę przeciwko Polsce, cała Europa podniosła wrzawę, że pragnie pokoju, że cały świat zmęczony jest wojną i 124 że czas się pogodzić. Kiedy zaś ofensywę prowadzą Polacy, nikt nie krzyczy, że zmęczony jest wojną. O co chodzi? Otóż chodzi o to, że zwycięstwo nad Judeniczem, Kołczakiem i Denikinem nie pozwoliło nam potargać w strzępy Pokoju Wersalskiego; przypuściliśmy tylko szturm na Judenicza, Kołczaka i Denikina i odrzuciliśmy ich do morza; natomiast prowadząc ofensywę prze- ciwko Polsce prowadzimy jednocześnie ofensywę przeciwko Entencie; rozbi- jając armię polską rozbijamy Pokój Wersalski, na którym opiera się cały system obecnych stosunków międzynarodowych. Gdyby Polska stała się radziecka, gdyby robotnicy warszawscy otrzymali od Rosji Radzieckiej pomoc, na którą czekali i którą z radością witali, Pokój Wersalski zostałby rozbity i cały system międzynarodowy, ustanowiony dzięki zwycięstwom nad Niemcami, runąłby. Przedstaw leninowską ocenę traktatu wersalskiego. Jaka była geneza tych poglądów? 0 jakiej „wojnie z Polską" jest tu mowa, jak Lenin interpretuje charakter tej wojny? Część (U. Odrodzenie Polski Rozdział 1. Kwestia Polska na początku I wojny światowej Tematy do powtórzenia: • Orientacje w społeczeństwie polskim przed wybuchem I wojny światowej. • Przebieg działań wojennych na froncie wschodnim w latach 1914-1916. Akcja Piłsudskiego. Wybuch wojny wywołał najżywszy oddźwięk wśród zwolenników orientacji proaustriackiej, a więc w Komisji Skonfederowanych Stronnictw Niepodległościowych i w paramilitarnych związkach kierowanych przede wszystkim przez.Piłsudskiego. Rzucił on hasło wystąpienia samodzielnej polskiej siły zbrojnej przeciw Rosji. Nocą z 5 na 6 VIII 1914 r. oddziały strzeleckie wymaszerowały z Oleandrów pod Krakowem i przekroczyły granicę austriacko-rosyjską. Dnia 12 sierpnia kompania kadrowa wkroczyła do Kielc. Piłsudski sądził, że porwie za sobą ludność Królestwa Polskiego. Zgodnie z informacjami austriackimi liczył, że Rosjanie opuszczą lewy brzeg Wisły i że akcja bez przeszkód osiągnie Warszawę. Rachuby te zawiodły, gdyż dowództwo rosyjskie pozostawiło w Królestwie spore siły, a społeczeństwo raczej krytycznie oceniło szansę powstania przeciw Rosji. Dowództwo austriackie nie przywiązy- wało do akcji Piłsudskiego większego znaczenia i nie dostarczyło zaopatrzenia, toteż po paru dniach akcję zwinięto, a oddziały kierowane przez Piłsudskiego wróciły do Galicji. Po stronie państw centralnych. Dnia 16 VIII 1914 r. powstał w Krakowie Naczelny Komitet Narodowy (NKN) z Juliuszem Leo na czele. Miała to być najwyższa władza wojskowa, skarbowa i polityczna Polaków z Galicji. Sekcją lwowską NKN kierował Tadeusz Cieński, a krakowską — Władysław L. Jaworski. Zasiadający w Komitecie działacze konserwatywni, narodowi, ludowi i socjali- styczni planowali przyłączenie zaboru rosyjskiego do monarchii habsburskiej i przekształcenie jej w państwo trójczłonowe: Austro-Węgry-Polskę. Naczelny Ko- mitet Narodowy postanowił utworzyć Legiony Polskie u boku armii austriackiej. Polityka Wiednia w tej sprawie była dwuznaczna. Z jednej strony, popierano tę 126 ideę, z drugiej zaś — naczelne dowództwo austriackie dążyło do ograniczenia, samodzielności pułku, a następnie brygady legionowej. Oddziałom polskim na- rzucono dowódców austriackich. Do koncepcji trialistycznej przychylał się cesarz Franciszek Józef, jednak manifestu do Polaków zakładającego taki plan nie podpisał, gdyż mógłby on zagrozić koalicji z Niemcami, które obawiały się dążeń do jednoczenia ziem polskich. Niejasne stanowisko Wiednia wynikało z dominującego głosu Niemców we wspólnym dowództwie państw centralnych i z niechęci do podejmowania zobo- wiązań w sprawie przyszłości ziem polskich. W odezwie do Polaków, podpisanej przez naczelne dowództwa niemieckie i austro-węgierskie w sierpniu 1914 r., można było znaleźć same pięknie brzmiące frazesy (zob. s. 152). Tymczasem wojska niemieckie zbombardowały bezbronny Kalisz, z którego wycofały się uprzednio oddziały rosyjskie. Po stronie Ententy. Na początku wojny carski minister spraw zagranicznych Siergiej Sazonow przedstawił swym sojusznikom zachodnim projekt przesunięcia zachodniej granicy imperium rosyjskiego po zwycięstwie nad Niemcami na linię Odry. W odezwie rosyjskiego wodza naczelnego, wielkiego księcia Mikołaja Miko- łajewicza, z 14 VIII 1914 r. (zob. s. 153) nie było żadnej wzmianki o niepodle- głości Polski, a jedynie o wchłonięciu wszystkich ziem polskich przez Rosję. W odpowiedzi na tę odezwę endecja, konserwatywne Stronnictwo Polityki Realnej i wileńscy ziemianie wystąpili z adresami do cara. W listopadzie 1914 r. powstał w Warszawie Komitet Narodowy będący ośrodkiem polityków polskich opierających swe nadzieje na Rosji. Prezesem Komitetu został realista Wielopol- ski, a szefem jego komitetu wykonawczego — Dmowski. Orientacji prorosyjskiej nie udało się uzyskać prawie nic. Inicjatywa tworzenia oddziałów polskich u boku armii rosyjskiej została sparaliżowana przez dowództwo carskie. Polaków i tak wcielano do armii rosyjskiej jako obywateli imperium, toteż Komitet Narodowy rozwiązał wkrótce swe biura werbunkowe. Utworzono jedynie 900-osobowy Legion Puławski, zlikwidowany w październiku 1915 r. Stanowisko Rosji w sprawie polskiej nie uległo zmianie, nawet po wycofaniu wojsk rosyjskich z Warszawy i Królestwa Polskiego w lecie 1915 r. Ewakuowano wówczas większość ruchomego majątku przemysłowego i bankowego oraz tabor kolejowy. W głąb Rosji wywożono całe załogi fabryczne i ich rodziny. Przed Niemcami uciekały też masy dobrowolnych uchodźców. Ogółem z Królestwa i z okupowanej przez Rosjan części Galicji Wschodniej wywieziono w okropnych warunkach ok. 800 tys. Polaków. W Rosji znalazło się ok. 1 min Polaków, nie licząc 600 tys. polskich żołnierzy wcielonych do armii rosyjskiej. Los tej ogromnej masy uchodźczej był różny. Osoby towarzyszące ewakuowanemu majątkowi lub pozostające na służbie publicznej miały się na ogół nieźle, natomiast większość cierpiała niedostatek. Drugi rok wojny. W sierpniu 1915 r. w opuszczonej przez Rosjan Warszawie powstał Centralny Komitet Obywatelski (CKO) z księciem Zdzisławem Lubomir- skim na czele. Po wkroczeniu wojsk niemieckich i zorganizowaniu władz oku- 127 pacyjnych z generałem-gubernatorem Hansem von Beselerem, rola CKO jako, gospodarza została poważnie ograniczona. Tymczasem endecja próbowała przy- ciągnąć uwagę zachodnich sojuszników Rosji. Mimo ożywionej akcji Agencji Polskiej w Lozannie oraz Dmowskiego, który w 1915 r. przybył na Zachód, Anglia i Francja nie wykazywały większego zainteresowania kwestią polską, traktując ją jako wewnętrzną sprawę Rosji. Próby tworzenia wojska polskiego we Francji w 1915 r. zakończyły się fiaskiem. Powstały wówczas Legion Bajończy- ków poniósł ciężkie straty pod Arras, a inne inicjatywy polskie Francuzi spara- liżowali. Drugi rok wojny nie przyniósł więc żadnych zmian w sprawie polskiej. Na froncie wschodnim trwały wyniszczające walki pozycyjne. Rządom państw za- borczych wydawało się, że zakończą wojnę bez zobowiązań wobec Polaków, którzy byli zmuszeni do walki w przeciwnych armiach, a więc nierzadko do walki bratobójczej, i to na własnej ziemi. Państwa zaborcze nie cofnęły nawet niektórych antypolskich zarządzeń sprzed wojny i nie dopuszczały do poważniejszego roz- woju polskich formacji pomocniczych. Jedynym wyjątkiem były Legiony Polskie u boku armii austriackiej. W 1915 r. objęły one trzy brygady, liczące łącznie ok. 20 tys. żołnierzy. Pierwszym przykładem ich męstwa była zwycięska szarża ułanów polskich pod Rokitną w czerwcu 1915 r. I Brygada Legionów, złożona głównie z członków ZWC, dowo- dzonych przez Piłsudskiego, walczyła w Galicji, staczając bitwy z Rosjanami, m.in. pod Limanową i Łowczówkiem. II Brygada płk. Hallera uczestniczyła w działaniach na Węgrzech i w Galicji Wschodniej. III Brygada, którą dowodził płk Stanisław Szeptycki, biła się na Lubelszczyźnie i Wołyniu. Mimo zajęcia Królestwa Polskiego, państwa centralne milczały w sprawie przyszłości ziem polskich. Widząc to, Piłsudski wstrzymał zaciąg do Legionów i zaczął rozbudowywać.utworzoną przez siebie jeszcze we wrześniu 1914 r. tajną Polską Organizację Wojskową (POW). Jej głównym celem miała być zbrojna " walka z Rosją o niepodległość Polski. Komendantem konspiracyjnej POW był początkowo por. Tadeusz Żuliński, a od września 1915 r. kpt. Tadeusz Kasprzycki. Polska Organizacja Wojskowa nie podejmowała na razie żadnych akcji zbrojnych, a jedynie prowadziła wywiad i instruktaż wojskowy. W 1916 r. POW liczyła ok. 13 tys. członków, którzy dzielili się na dwie kategorie: instruktorów i słuchaczy tajnych kursów oraz rezerwistów przeszkolonych lub czekających na przeszko- lenie. Jednocześnie szeroką akcję na rzecz odrodzenia państwa polskiego prowadzili działacze polscy na Zachodzie. W grudniu 1914 r. emigracyjny Związek Sokolstwa Polskiego w USA opublikował memoriał zawierający postulat przywrócenia nie- podległości Polski i protest przeciw zmuszaniu narodu polskiego do bratobójczej walki w szeregach obcych armii. Wyłoniony w październiku 1914 r. Centralny Komitet Polski w Stanach Zjednoczonych zbierał fundusze na pomoc ofiarom wojny w Polsce. W styczniu 1915 r. powstał z inicjatywy Sienkiewicza i Ignacego Paderewskiego w szwajcarskiej miejscowości Vevey Komitet Pomocy dla Ofiar 128 Józef Haller (1873-1960) Kazimierz Sosnkowski (1885-1969) Lucjan Zeligowski (1865-1947) 9 — Historia 129 Wojny w Polsce. W Lozannie działała Agencja Polska, zorganizowana przez Piltza i Mariana Seydę. W maju 1915 r. na wiecu w Chicago Paderewski zapoczątkował swą akcję na rzecz Polski w USA. Zebrano m.in. 600 tys. podpisów pod apelem do prezydenta Wilsona o podjęcie działań zmierzających do przywrócenia nie- podległości Polski. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Polityczna i militarna działalność polskich ugrupowań w latach 1914-1915. 2. Sprawa polska w polityce trzech państw zaborczych w latach 1914-1915. Słownik: Agencja Polska w Lozannie, Centralny Komitet Obywatelski, Komitet Narodowy w Warszawie, Naczelny Komitet Narodowy, Polska Organizacja Wojskowa. Przykładowe ćwiczenie: 1. Do której z orientacji istniejących w społeczeństwie polskim w momencie wybuchu wojny należałoby się według Ciebie przyłączyć i dlaczego? (Odpowiedzi udziel z pozycji człowieka żyjącego w tamtym momencie i nie znającego dalszego przebiegu wydarzeń.) Rozdział 2. Droga ku niepodległości Temat do powtórzenia: • Przebieg I wojny światowej w latach 1916-1918. Akt 5 listopada. Wyczerpywanie się rezerw mobilizacyjnych państw cen- tralnych na skutek przedłużania się wojny skłoniło ich wspólne dowództwo do szukania rekruta w okupowanym Królestwie Polskim. Ceną miało być stworzenie państewka polskiego pod kuratelą niemiecką. Takie założenie przyświecało ode- zwie cesarzy Niemiec i Austro-Węgier, ogłoszonej 5 XI 1916 r. (zob. s. 154). Szczerość intencji obu cesarzy była problematyczna. Przede wszystkim wzy- wano do wstępowania Polaków do armii, sprawę granic i stopnia suwerenności pozostawiano zaś w zawieszeniu. Mimo to akt 5 listopada miał znaczenie prze- łomowe, ponieważ przekreślił trwającą od dziesięcioleci solidarność zaborców w sprawie polskiej. Wkrótce zareagowały nań państwa Ententy — akt otworzył w istocie pewnego rodzaju licytację o względy Polaków. Większość społeczeństwa polskiego przyjęła go sceptycznie. Powołany do życia w 1915 r. przez zwolen- ników Piłsudskiego Centralny Komitet Narodowy stwierdził wręcz, że armię polską może powołać jedynie rząd polski. Negatywnie oceniła akt 5 listopada Narodowa Demokracja, choć zwolennicy rozwiązania rosyjskiego mogli teraz oczekiwać reakcji cara. W rezultacie aktu 5 listopada 14 I 1917 r. powstała w Warszawie Tymczasowa Rada Stanu (TRS) z Wincentym Niemojowskim na czele; 130 jej Komisją Wojskową miał kierować Piłsudski. Legiony Polskie podporządkowa- no Beselerowi jako najwyższemu dowódcy wojsk polskich. Piłsudski planował przekształcenie POW w aparat mobilizacyjny przyszłej armii polskiej. Reakcje po stronie Ententy. Już w grudniu 1916 r. w parlamencie Włoch, które przystąpiły do wojny po stronie Ententy, postawiono wniosek w sprawie wskrzeszenia Polski. Dnia 22 I 1917 r. prezydent USA Wilson stwierdził, że w wyniku wojny powinna odrodzić się „zjednoczona, niepodległa i samoistna Pol- ska". Oświadczenie to stało się jeszcze ważniejsze, gdy w kwietniu 1917 r. Stany Zjednoczone przystąpiły do wojny po stronie Ententy. Działania Polonii amery- kańskiej i Paderewskiego przyniosły widoczny rezultat. W odpowiedzi na akt 5 listopada nowe stanowisko zajęła też Rosja. W rozkazie noworocznym z grudnia 1916 r. car Mikołaj II zapowiedział, że celem wojny będzie dla Rosji „stworzenie Polski wolnej, złożonej ze wszystkich trzech części, dotąd rozdzielonych". Rozkaz ten stracił już wkrótce wszelkie znaczenie, gdyż car abdykował. Piotrogrodzka Rada Delegatów Robotniczych i Żołnierskich uchwaliła, z inicjatywy socjalisty polskiego Aleksandra Więckowskiego, a wbrew stanowisku SDKPiL, odezwę, w której przyznano Polsce prawo do zupełnej niepodległości. Zdopingowany tym Rząd Tymczasowy wydał podobne oświadcze- nie, zapowiadając stworzenie niepodległego państwa polskiego ze wszystkich ziem zamieszkanych przez większość polską. Państwo to miało być „połączone z Rosją wolnym sojuszem wojennym". Powstanie korpusów polskich w Rosji. W wyniku rewolucji lutowej (mar- cowej) ogromnie rozszerzyły się możliwości działania Polaków w Rosji. W Piotrogrodzie powołano do życia Komisję Likwidacyjną do spraw Królestwa Polskiego z Aleksandrem Lednickim na czele. Powstawać zaczęły organizacje polskie o charakterze opiekuńczym, politycznym i naukowym. Rozpoczęto też zabiegi o utworzenie odrębnych oddziałów polskich. Miały one potencjalnie ogromne możliwości rozwoju, gdyż w armii rosyjskiej służyło w tym momencie ok. 500 tys. Polaków, a w niewoli rosyjskiej znajdowało się 100 tys. żołnierzy polskich z armii niemieckiej i austriackiej. Już w kwietniu 1917 r. powstała Dywizja Strzelców Polskich, jednak w jej szeregach zaczął się szerzyć rewolu- cyjny ferment, powszechny już w armii rosyjskiej. Tworzenie wojska polskiego w Rosji wynikało z różnych założeń. Inne cele stawiała przed nim endecja i prorosyjscy konserwatyści, a inne członkowie POW i PPS. Zwolennicy SDKPiL coraz ostrzej protestowali przeciw tworzeniu oddziel- nych oddziałów polskich, zagrażających rzekomo rewolucji proletariackiej. Te sprzeczne tendencje starły się podczas obrad I Ogólnego Zjazdu Wojskowych Polaków w Piotrogrodzie w czerwcu 1917 r. Mimo oporu rzeczników „rewolucji ogólnoświatowej", w trakcie obrad wyłoniono Naczelny Polski Komitet Wojskowy (Naczpol) z Władysławem Raczkiewiczem na czele. W lipcu 1917 r. Naczpol uzyskał zgodę Rządu Tymczasowego na zorganizowanie na Białorusi I Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Józefa Dowbora-Muśnickiego. Na jesieni 1917 r. utworzono dwa następne korpusy polskie. 9> 131 Komitet Narodowy Polski w Paryżu. Rewolucja w Rosji zwiększyła rolę zachodnich członków Ententy. Co więcej, nie byli oni już krępowani stanowiskiem caratu w sprawie polskiej. W marcu 1917 r. Dmowski złożył na ręce przedsta- wicieli Ententy memoriał z żądaniem odbudowy niepodległej Polski, złożonej z Galicji wraz ze Śląskiem Cieszyńskim, zaboru rosyjskiego z Kowieńszczyzną, Wileńszczyzną, Wołyniem i częścią guberni mińskiej, a także zaboru pruskiego z Gdańskiem, Śląskiem Opolskim i częścią Mazur. Były to postulaty daleko idące, ale nie obejmujące całości ziem Rzeczypospolitej sprzed 1772 r. W czerwcu 1917 r. władze francuskie zgodziły się na tworzenie armii polskiej we Francji. Ochotnicy zaczęli napływać nie tylko z samej Francji i Belgii, ale także z USA Kanady i Brazylii. Organizowane oddziały polskie podporządkowano powstałemu 15 VIII 1917 r. Komitetowi Narodowemu Polskiemu (KNP) w Paryżu, na którego czele stanął Dmowski. Komitet ten został uznany za oficjalne przedstawicielstwo polskie ze strony Francji we wrześniu, Wielkiej Brytanii i Włoch w październiku, a USA w grudniu 1917 r. Kryzys przysięgowy. Tymczasem państwa centralne zwlekały z realizacją obietnic zawartych w akcie 5 listopada. Zgodzono się wprawdzie na stworzenie Polskiej Siły Zbrojnej, jednak wyższe dowództwo objęli w niej oficerowie niemieccy. Dnia 28 V 1917 r. parlamentarne Koło Polskie w Wiedniu opowie- działo się za pełną niepodległością Polski złożonej z trzech zaborów. W wyniku zignorowania przez rządy państw centralnych tego oświadczenia, Piłsudski zaczął się opierać udziałowi formacji polskich w wojnie bez sprecyzowania kształtu przyszłego państwa polskiego. Ustąpił z TRS i nakazał POW przejście do konspiracji. W lipcu 1917 r. odmówił złożenia przysięgi na wierność cesarzom Niemiec i Austro-Węgier. Polecenie, by nie składać przysięgi, wykonała większość żołnierzy I i III Brygady Legionów, w wyniku czego zostali oni rozbrojeni i osadzeni w obozach w Beniaminowie i Szczypiornie. Piłsudskiego wywieziono do twierdzy w Magdeburgu. Dnia 26 VIII 1917 r. rozwiązała się Tymczasowa Rada Stanu. Żołnierze legionowi, którzy złożyli przysięgę, stworzyli Polski Korpus Posiłkowy pod dowództwem austriackim. Akcją polityczną obozu piłsud- czykowskiego kierował pod nieobecność Piłsudskiego specjalny sztab Komendy Naczelnej POW pod nazwą Konwent A, z udziałem nowego komendanta POW płk. Edwarda Śmigłego-Rydza. Próbując wyjść z impasu, cesarze Niemiec i Austro-Węgier powołali 12 IX 1917 r. w Warszawie Radę Regencyjną jako formalnie najwyższą władzę tymcza- sową w Królestwie Polskim do czasu objęcia tronu przez króla lub regenta. W jej skład weszli: arcybiskup warszawski Aleksander Kakowski, Lubomirski i Józef Ostrowski, premierem rządu Rady został zaś Jan Kucharzewski. Było to ciągle za mało, by zaspokoić rosnące oczekiwania społeczeństwa polskiego. Rada po- pierana była przez ugrupowania konserwatywne, natomiast bojkotowana przez stronnictwa niepodległościowe. Rewolucja bolszewicka. W listopadzie 1917 r. bolszewicy zdobyli władzę w Piotrogrodzie, a następnie w centralnej Rosji. W przewrocie wzięły udział 132 tysiące zrewolucjonizowanych żołnierzy-Polaków oraz przebywający wówczas w Rosji przywódcy SDKPiL z Dzierżyńskim, który wkrótce został szefem Czeka. Stanowisko władz bolszewickich wobec sprawy polskiej określiła początkowo Deklaracja Praw Narodów Rosji z 15 XI 1917 r., która zapewniała o prawie tych narodów do „samookreślenia aż do oderwania się i utworzenia samodzielnego państwa". Teoretycznie dokument ten dawał i Polakom prawo do własnej pań- stwowości, praktycznie jednak pozostawał martwą literą, gdyż celem bolszewików była rewolucja światowa, wobec której wszelkie ambicje narodowe i granice państwowe miały utracić sens. Skutki traktatu brzeskiego. W wyniku rewolucji bolszewickiej w Rosji Niemcy umocniły swe pozycje na wschodzie, a na początku marca 1918 r. podpisano w Brześciu Litewskim pokój, który oznaczał otwarcie ogromnych obszarów od Bałtyku do Morza Czarnego dla ekspansji niemieckiej i austro-wę- gierskiej (zob. s. 99). Traktat brzeski, oddający Ukrainie Chełmszczyznę, był katastrofą dla sprawy polskiej. Kwestię polską uznano tam za sprawę wewnątrz- niemiecką. Na znak protestu Rada Regencyjna ogłosiła specjalne orędzie nazy- wając układ rozbiorem Polski, a premier Kucharzewski ustąpił ze stanowiska. Na wieść o warunkach pokoju brzeskiego Polski Korpus Posiłkowy gen. Hallera wypowiedział posłuszeństwo Austrii i przedarł się pod Rarańczą na Wołyniu przez front, by połączyć się z wojskami II Korpusu Polskiego wyłonio- nego z armii rosyjskiej. Dnia 11 V 1918 r. połączone siły polskie stoczyły przegraną bitwę pod Kaniowem i zostały przez Niemców rozbrojone i interno- wane. Choć militarnie bez znaczenia, bitwa pod Kaniowem miała sens symboli- czny, gdyż była pierwszą próbą współdziałania sił polskich walczących dotąd po przeciwnych stronach. W maju Niemcy rozwiązali I Korpus Polski, stacjonujący w Bobrujsku na Białorusi, który bronił Polaków przed prześladowaniami bolsze- wickimi. W czerwcu rozbrojony został III Korpus, nękany przez zrewolucjonizo- wanych chłopów ukraińskich. Bolszewicki wódz naczelny Nikołaj Krylenko rozkazał chwytać polskich żołnierzy i „w razie oporu" rozstrzeliwać na miejscu. Żołnierze polscy, którzy uniknęli ujęcia na Ukrainie, przeszli przez rewolucyjną Rosję na północ, przez Murmańsk, a stamtąd przedostawali się do Francji. Drogę tę przebył też gen. Haller, który w połowie lipca 1918 r. stanął na czele armii polskiej we Francji. Na Zachodzie. Wobec umiędzynarodowienia sprawy polskiej przez strony najbardziej zainteresowane — Niemcy i Rosję Radziecką — głos w tej kwestii zaczęli zabierać przywódcy zachodni. Niechętny na ogół Polsce premier brytyjski Lloyd George oświadczył 5 I 1918 r., że niepodległa Polska stanowi „konieczność dla bytu Europy Zachodniej". Dnia 8 I 1918 r. prezydent USA Wilson wygłosił słynne 14-punktowe orędzie, którego punkt 13 dotyczył Polski (zob. s. 122). Waga tego oświadczenia była tym większa, że udział Stanów Zjednoczonych w wojnie mógł przesądzić o jej wyniku. Na wiosnę 1918 r. zainteresowanie Polską na Zachodzie zmalało. Utraciwszy sojusznika rosyjskiego państwa Ententy pro- wadziły tajne rokowania z Austro-Węgrami ofiarując im ziemie polskie sprzed 133 1772 r. w zamian za wystąpienie z sojuszu z Niemcami. Rozmowy te utknęły, a 3 VI 1918 r. rządy państw Ententy ponownie wypowiedziały się za niepodległością Polski. W Rosji Radzieckiej. Groźba dla niepodległości Polski narastała tymczasem w rozkładanej rewolucyjnym chaosem Rosji Radzieckiej. W styczniu 1918 r. wła- dze bolszewickie podporządkowały Komisję Likwidacyjną specjalnemu Komisa- riatowi Polskiemu Rady Komisarzy z Julianem Leńskim-Leszczyńskim z SDKPiL na czele. Socjaldemokracja Królestwa Polskiego i Litwy coraz ostrzej zwalczała ideę niepodległej Polski. Po zamachu na Lenina w lecie 1918 r. bolszewicy rozpętali jawny terror. Zlikwidowano wszystkie niezależne instytucje i pisma polskie. Czeka aresztowała tysiące działaczy polskich. Głośna stała się sprawa uwięzienia i rozstrzelania braci Józefa i Mariana Lutosławskich. Mimo to pod bokiem Czeka w Moskwie działała lokalna komenda POW i sztab z płk. Wale- rianem Czumą na czele, zajmujący się przerzucaniem żołnierzy polskich na Zachód. Władze bolszewickie starały się też pokierować żołnierzami-Polakami, którzy stanęli po stronie rewolucji. Po powstaniu w Moskwie polskiego pułku rewolu- cyjnego, w lecie 1918 r. podjęto organizację Polskiej Zachodniej Dywizji Strzel- ców. W planach bolszewickich oddziały te miały stać się awangardą rewolucji na ziemiach polskich, były jednak zbyt nieliczne. Rząd bolszewicki szeroko reklamował też swój dekret z 29 VIII 1918 r. o anulowaniu traktatów rozbioro- wych z końca XVIII w. Dekret ten, wymuszony przez Niemcy, które żądały od bolszewików zrzeczenia się prawa do ziem polskich, dotyczył obszarów i tak oddanych państwom centralnym w traktacie brzeskim. Zakończenie wojny. Na szczęście dla sprawy polskiej I wojna światowa rozstrzygnęła się na froncie zachodnim. Widząc pogarszanie się sytuacji państw centralnych, 7 X 1918 r. Rada Regencyjna wydała manifest do narodu polskiego, formułując zasadę niepodległości Polski. Był to chronologicznie pierwszy akt władzy polskiej proklamujący odbudowę państwowości. Reakcja na manifest ukazała zróżnicowanie polityczne wśród Polaków. Poparła go endecja i realiści zaboru rosyjskiego, natomiast ludowcy galicyjscy i stronnictwa lewicy niepodle- głościowej, obejmujące zwolenników Piłsudskiego, nalegały na natychmiastowe zniesienie okupacji i zwołanie parlamentu; SDKPiL nazwała manifest „komedią niepodległościową". Niemieckie władze okupacyjne w Królestwie Polskim nie godziły się na program Rady Regencyjnej, ale nie były w stanie zapobiec utracie kontroli nad Królestwem. Dnia 23 X 1918 r. Rada Regencyjna powołała nowy rząd Józefa Świerzyńskiego. Ogłosił on pobór rekruta do Polskiej Siły Zbrojnej. Pragnąc podkreślić niezależność swego gabinetu, Świerzyński nie ubiegał się o uznanie go przez Beselera, lecz zwrócił się do paryskiego Komitetu Narodowego Polskiego o reprezentowanie go na zewnątrz. Nie było to pełne zerwanie z Niemcami, gdyż politycy polscy chcieli się jednocześnie porozumieć z dowództwem państw cen- tralnych w sprawie utrzymania okupacji niemieckiej na Białorusi dla powstrzy- 134 mania bolszewików. Wraz ze słabnięciem okupantów Rada Regencyjna traciła monopol władzy w Królestwie. Dnia 3 listopada rząd Świerzyńskiego podjął desperacką próbę stworzenia rządu narodowego opartego na szerszej podstawie. Rokowania z ludowcami i PPS nie dały jednak rezultatu. Ostatnie miesiące wojny przyniosły ożywienie wśród polskich kół niepodle- głościowych w zaborze pruskim. W lutym 1918 r. powstała POW zaboru pru- skiego, a w lipcu — Centralny Komitet Obywatelski, działający w porozumieniu z KNP. W październiku z hasłem pełnej niepodległości Polski wystąpili w parla- mencie niemieckim Władysław Seyda i Wojciech Korfanty. Centralny Komitet Obywatelski wyłonił specjalny komitet wykonawczy z ks. Stanisławem Adamskim na czele, a 10 listopada ujawnił się on jako Naczelna Rada Ludowa (NRL). Jeszcze szybciej zmieniała się sytuacja w Galicji. Gdy cesarz austriacki Karol proklamował przekształcenie monarchii w związek niezależnych państw, 19 X 1918 r. powołano do życia polską Radę Narodową Księstwa Cieszyńskiego. Dnia 28 października powstała w Krakowie Polska Komisja Likwidacyjna (PKL) z udziałem wszystkich wpływowych partii galicyjskich, z wyjątkiem konserwaty- stów. Przewodniczącym PKL, która ogłosiła się „tymczasowym rządem dzielni- cowym", został przywódca PSL „Piast", Witos. Członkowie POW, legioniści i młodzież pod dowództwem płk. Bolesława Roi rozpoczęli usuwanie załóg au- striackich z Krakowa i z innych miast galicyjskich. We Lwowie wycofujący się Austriacy oddali władzę Komitetowi Wojskowemu Ukraińców, którzy stanowili w samym mieście mniejszość. Polscy mieszkańcy miasta, w tym także ochotnicy spośród młodzieży (Orlęta Lwowskie), chwycili za broń wypierając Ukraińców. Walki o Lwów rozpoczęły konflikt zbrojny polsko-ukraiński. Od końca października na ziemiach polskich rosły nastroje rewolucyjne. Trudna sytuacja żywnościowa, bezrobocie i paskarstwo powodowały, że masy chłopskie i robotnicze coraz bardziej ulegały emocjom i rewolucyjnej agitacji. Na ziemie polskie zaczęli napływać zdemobilizowani żołnierze i uchodźcy, którzy przywozili ze sobą doświadczenia rewolucji rosyjskiej. Dnia 5 listopada powstała w Lublinie pierwsza Rada Delegatów. Nazajutrz radykalni przywódcy chłopscy zorganizowali rewolucyjną Republikę Tarnobrzeską. W radach ścierały się wpływy lewicy niepodległościowej, głoszącej socjalizm parlamentarny w ramach demo- kratycznego państwa polskiego, z lewicą rewolucyjną, dążącą do dyktatury typu bolszewickiego. Socjaldemokracja Królestwa Polskiego i Litwy starała się za- ostrzać konflikty społeczne twierdząc, że niepodległość Polski jest hasłem sku- piającym „siły reakcji społecznej" i „wrogów mas pracujących". Rząd lubelski. Większe poparcie w masach miała lewica niepodległościowa. W nocy z 6 na 7 XI 1918 r. powstał w Lublinie Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej z Daszyńskim na czele. W rządzie tym znaleźli się przedsta- wiciele PPS i PPSD, PSL „Wyzwolenie" (stronnictwo reprezentujące ruch ludowy zaboru rosyjskiego założone w 1915 r.) oraz bezpartyjnej inteligencji. Trzon gabinetu stanowili członkowie tajnej organizacji Konwentu A, skupiającej piłsud- czyków. Dnia 7 listopada rząd lubelski wydał manifest do ludu polskiego, 135 ogłaszając przejęcie przez siebie całej władzy w kraju, aż do zwołania Sejmu Ustawodawczego, oraz zapowiadając przeprowadzenie reform i demokratyzację ustroju politycznego (zob. s. 156). Niesiona falą rewolucji lewica niepodległo- ściowa pragnęła zrealizować hasła socjalistyczne przyciągając masy do idei demokratycznej i niepodległej republiki polskiej. Tworząc fakty dokonane, rząd lubelski przenosił walkę o kształt ustrojowy z ulicy w ramy niepodległego i parlamentarnego państwa. Dzięki temu udało się powstrzymać anarchię i bolsze- wizm w Polsce. Niepodległość. Dnia 11 XI 1918 r. podpisano zawieszenie broni na froncie zachodnim. W Berlinie wybuchła rewolucja. Ponieważ już wcześniej załamały się Austro-Węgry i Rosja Radziecka, wszyscy trzej zaborcy przegrali wojnę. Dzięki temu, a także dzięki upartej woli i nadziei społeczeństwa polskiego możliwe stało się odrodzenie państwa polskiego. Dnia 10 listopada powrócił do Warszawy zwolniony z Magdeburga Piłsudski. Wszystkie stronnictwa polskie, z wyjątkiem lewicy rewolucyjnej, zażądały od Rady Regencyjnej przekazania mu władzy. Dla lewicy niepodległościowej Piłsudski był niekwestionowanym przy- wódcą. Obóz narodowo-demokratyczny i konserwatyści liczyli się z popularnością Piłsudskiego i uznali, że zdoła on skierować wysiłki społeczeństwa ku budowie państwa, a przeciw anarchii i rewolucji. Rada Regencyjna dekretem z 11 listopada oddała Piłsudskiemu naczelne dowództwo nad tworzącym się wojskiem. Na ulicach miast polskich trwało rozbrajanie żołnierzy niemieckich i austriackich. Wszędzie gromadziły się tłumy świętujące odzyskanie niepodległości. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Geneza i treść aktu 5 listopada i jego znaczenie dla sprawy polskiej. 2. Sprawa polska w polityce kolejnych władz Rosji oraz w polityce USA, Wielkiej Brytanii i Francji w latach 1916-1918. 3. Warunki sprzyjające odzyskaniu niepodległości w 1918 r. 4. Październik i listopad 1918 r. na ziemiach polskich — kształtowanie się ośrodków władzy. Słownik: Komitet Narodowy Polski, Konwent A, kryzys przysięgowy, Polska Komisja Likwidacyjna, Rada Regencyjna, Rada Stanu, Tymczasowy Rząd Ludowy. Przykłady ćwiczeń: 1. Zrób tabelkę polskich ośrodków władzy w kraju i za granicą, istniejących w dniu 11 XI 1918 r., uwzględniając następujące dane: nazwa, zasięg terytorialny władzy, popierające ugrupowania, formacje zbrojne, data powstania, przywódcy. 2. Zrób tabelkę polskich formacji zbrojnych z okresu I wojny światowej, uwzględniając następujące dane: nazwa, dowódcy, czas istnienia, teren walk, popierające ośrodki i ugrupowania polityczne. 136 Rozdział 3. Walka o kształt ustroju Polski Konsolidacja władzy w Warszawie. Na początku listopada 1918 r. na ziemiach polskich istniało kilka ośrodków władzy: Rada Regencyjna, rząd lubel- ski, Polska Komisja Likwidacyjna w Krakowie i rady delegatów, które rosły w siłę pod wpływem nastrojów rewolucyjnych. Najmocniejszym oparciem dla Piłsudskiego był rząd Daszyńskiego w Lublinie. Dnia 14 listopada rozwiązała się Rada Regencyjna przekazując Piłsudskiemu całą władzę nad tworzącym się aparatem państwa. Po rozmowach z Daszyńskim i ustąpieniu jego rządu, mi- sję utworzenia nowego gabinetu powierzył Piłsudski socjaliście Moraczewskie- mu. Nie zdołał on pozyskać do współpracy endecji i PSL „Piast", zrażonych zbyt radykalnymi poglądami społecznymi Moraczewskiego, toteż kształt polity- czny jego gabinetu podobny był do rządu lubelskiego. Opierał się on na PPS i lewicy ludowej. Dnia 22 listopada Piłsudski i Moraczewski podpisali dekret stwierdzający, iż Polska jest republiką i że do zwołania Sejmu Ustawodawczego najwyższą władzę sprawować będzie Piłsudski jako Tymczasowy Naczelnik Pań- stwa. Rząd Moraczewskiego. Dnia 21 XI 1918 r. rząd Moraczewskiego ogłosił manifest do narodu akcentując ludowy charakter nowej władzy. Zapowiadając, podobnie jak rząd Daszyńskiego, reformę rolną i nacjonalizację „dojrzałych do tego gałęzi przemysłu", nowy rząd, tak jak rząd Daszyńskiego, uzależnił te reformy od zatwierdzenia przez Sejm Ustawodawczy. Nie czekając natomiast na zwołanie parlamentu, rząd Moraczewskiego wydał dekret wprowadzający 8-go- dzinny dzień pracy i ubezpieczenia robotników na wypadek choroby. Ustawo- dawstwo to należało z punktu widzenia robotników do najkorzystniejszych w ówczesnej Europie. Głosząc program socjalistyczny, rząd Moraczewskiego odcinał się od metod rewolucyjnych i nie zamierzał, według słów ówczesnego kierow- nictwa PPS, „zapędzać do państwa socjalistycznego przy pomocy karabinów maszynowych", jak to czynili bolszewicy w Rosji Radzieckiej. Opracowano ordynację wyborczą, opartą na powszechnym, równym, tajnym, bezpośrednim i proporcjonalnym prawie wyborczym wszystkich obywateli powyżej 21 lat bez różnicy płci. Zasady ordynacji ogłoszono już 28 XI 1918 r., a wybory rozpisano na 26 I 1919 r. Nowy rząd usiłował też nawiązać stosunki z zagranicą, lecz bez większego -.-^w&LeKWL. Jedynym państwem uznającym nowe władze w Warszawie były socjaldemokratyczne Niemcy. Rząd utworzony przez byłego sojusznika państw -?;xi7?:źrj-i?.i J?A-iti/sA:iego nie był mile widziany przez zwycięską Ententę. Fatalnie ukiadafy^ się stosunki z bolszewikami, którzy aresztowali przedstawicieli Rady Regencyjne]. Z powodu udziału w rewolucyjnej agitacji władze polskie areszto- wały misję Czerwonego Krzyża z Moskwy, a jej szefa, Bronisława Wesołowskie- go, zastrzeliła żandarmeria polska. W kraju wrzało. Uznając autorytet Piłsudskiego, Narodowa Demokracja nie 137 Ignacy Daszynski (1866-1936) Wojciech Korfanty (1873-1939) Wincenty Witos (1874-1945) 138 aprobowała rządów lewicy. Prawica dysponowała potężnym środkiem nacisku — sabotażem gospodarczym. Pożyczka rozpisana przez rząd na pokrycie najpilniej- szych wydatków nie znalazła nabywców, a pobór podatków praktycznie nie istniał. Politykę zagraniczną Polski nadal monopolizował paryski Komitet Narodowy Polski. Jednocześnie lewica rewolucyjna żądała zwiększenia roli rad w rządzeniu krajem. Zwolennicy dyktatury proletariatu oponowali przeciw zwoływaniu Sejmu Ustawodawczego. Rewolucyjni agitatorzy domagali się trybunałów rewolucyjnych i odebrania „reakcji" praw obywatelskich. Dnia 16 XII 1918 r. SDKPiL oraz PPS-Lewica połączyły się w Komunistyczną Partię Robotniczą Polski (KPRP). I Zjazd KPRP odrzucił program niepodległości Polski i zapowiedział walkę z „kontrrewolucyjną armią polską". Wpływy sił umiarkowanych i prawicy wzrosły po przyjeździe Paderewskie- go. W nocy z4na5I1919r. grupa spiskowców z Marianem Januszajtisem i księciem Eustachym Sapiehą na czele dokonała w Warszawie nieudanej próby prawicowego zamachu stanu. Istnieją poszlaki wskazujące, że Piłsudski wiedział o przygotowaniach do przewrotu i dopuścił do jego podjęcia, by skompromitować prawicę. Koalicyjny gabinet Paderewskiego. Wzmocnienie rządu lewicowego me było celem Piłsudskiego. Wraz z opadaniem największej fali nastrojów rewolu- cyjnych, Naczelnik Państwa dążył do porozumienia z prawicą, by stworzyć rząd oparty na szerokiej koalicji. Nie tylko nie wyciągnął konsekwencji wobec orga- nizatorów przewrotu, ale skłonił Moraczewskiego do ustąpienia i powierzył misję sformowania nowego gabinetu Paderewskiemu. Dnia 16 I 1919 r. objął on stanowisko premiera rządu koalicyjnego z udziałem endecji, PPS i ludowców. Ustąpił sabotaż gospodarczy kapitału wobec władz warszawskich. Paryski KNP uznał rząd Paderewskiego, w związku z czym uzyskał on wkrótce uznanie państw zwycięskiej Ententy. Wybory do Sejmu Ustawodawczego. Dnia 26 I 1919 r. przeprowadzono w Królestwie i Galicji Zachodniej wybory do Sejmu Ustawodawczego. Frekwencja była na ogół wysoka, co oznaczało masowe poparcie dla demokratycznej formy rządów w Polsce. W Królestwie największy sukces odniosła Narodowa Demo- kracja (46% głosów), na drugim miejscu znalazło się PSL „Wyzwolenie" (22 %), a na trzecim PPS (9 %). W Galicji na czoło wysunęło się PSL „Piast" (34 %) oraz PSL-Lewica (20%); PPSD uzyskała tam 18%, a endecja 11% głosów. W czerwcu 1919 r. wybrano posłów z Wielkopolski, a wobec toczącej się w Galicji Wschodniej wojny polsko-ukraińskiej za posłów uznano 28 deputowanych do dawnego parlamentu austriackiego z tego regionu. Ogółem w połowie 1919 r. Sejm Ustawodawczy liczył 394 posłów, z których 36% reprezentowało Narodową Demokrację, 15% — PSL „Wyzwolenie", 12% — PSL „Piast", a 9% — socja- listów. Sporo mandatów miały też różne drobne ugrupowania. Wybory okazały się sukcesem prawicy i centrum, a więc partii opowiadających się za umiarko- wanymi reformami, ale wprowadzanymi metodami demokratycznymi. Względna porażka lewicy była dowodem, że fala rewolucji opada. 139 Mała konstytucja. Otwierając obrady Sejmu Ustawodawczego 10 II 1919 r. Piłsudski ze wzruszeniem stwierdził, iż „półtora wieku walk, krwawych nieraz i ofiarnych, znalazło swój triumf w dniu dzisiejszym [...] Czuję się szczęśliwym, że przypadł mi zaszczyt otwierać Sejm Polski, który znów będzie domu swego ojczystego jedynym panem i gospodarzem". Sejm Ustawodawczy przejął zwierz- chnią władzę w państwie. Dnia 20 II 1919 r. Piłsudski złożył swój urząd, jednak Sejm powierzył mu kontynuowanie obowiązków Naczelnika Państwa aż do uchwalenia konstytucji. Tego samego dnia Sejm przyjął też tymczasowe zasady funkcjonowania państwa, nazwane małą konstytucją. Władzę ustawodawczą spra- wował Sejm, Naczelnik zaś miał być wraz z rządem najwyższym wykonawcą uchwał sejmowych. W ten sposób dotychczasowe, niemal dyktatorskie uprawnie- nia Piłsudskiego zostały zastąpione ustrojem przejściowym, w którym przewagę miał Sejm. Większość posłów dała wyraz zaufaniu do rządu Paderewskiego. Pierwszy etap kształtowania ustroju państwa został zakończony. Jednocześnie trwały intensywne prace nad opracowaniem pełnej wersji konstytucji. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Pierwsze rządy odrodzonej Polski — ich skład polityczny i działania. 2. Tymczasowe zasady ustroju politycznego Polski według ustaleń dekretu z 22 XI 1918 r. i małej konstytucji. Przykłady ćwiczeń: 1. Jakie mogły być przyczyny poparcia udzielonego Piłsudskiemu przez wiele ugrupowań w latach 1918-1919? 2. Co może oznaczać określenie, że Piłsudski „wysiadł z czerwonego tramwaju na przystanku — niepodległość"? Rozdział 4. Walka o granice Tematy do powtórzenia: • Różnice między Francją a Wielką Brytanią w koncepcji polityki wobec Niemiec po I wojnie światowej. • Sytuacja w Rosji Radzieckiej w latach 1918-1920. Sprawa Ukrainy w trakcie i po I wojnie światowej. Stan początkowy. W listopadzie 1918 r. rząd Moraczewskiego kontrolował jedynie Królestwo Polskie bez Suwalszczyzny. Pod koniec grudnia podporząd- kowała mu się Polska Komisja Likwidacyjna w Krakowie. W Galicji Wschodniej trwały walki z wojskami Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej. Pod koniec grudnia 1918 r. władza rządu w Warszawie rozciągała się na obszar Królestwa i Galicji na zachód od Przemyśla, ale ze Lwowem i Śląskiem Cieszyńskim. Powstanie wielkopolskie. Mimo kapitulacji na froncie zachodnim Niemcy 140 nie zamierzały ustępować z Wielkopolski, Pomorza i Górnego Śląska. W dniach 3-5 XII 1918 r. obradował Sejm Dzielnicowy zaboru pruskiego, który postano- wił, że należy poczekać na werdykt konferencji pokojowej z Niemcami. Gdy 26 grudnia do Poznania przybył Paderewski, grupy żołnierzy niemieckich zaczę- ły atakować ludność polską i znieważać flagi polskie oraz alianckie. W odpo- wiedzi ludność polska podjęła działania, które zamieniły się w powstanie prze- ciw Niemcom. Tam, gdzie Polacy dysponowali przewagą liczebną, usunięcie władz niemieckich odbyło się bez większych starć, natomiast ciężkie walki rozgorzały w Chodzieży, Inowrocławiu i Nakle. Dnia 8 I 1919 r. Naczelna Rada Ludowajjrzejęła władzę na wyzwolonym obszarze. Na czele wojsk po- wstańczych, stał mjr Stanisław Taczak, a od połowy stycznia 1919 r. gen. Dowbór-Muśnicki. W połowie stycznia Niemcy zgromadzili większe siły i przystąpili do kontr- ofensywy w Bydgoszczy i z rejonu Dolnego Śląska. Krwawe walki toczyły się nad Odrą i Notecią oraz wokół Leszna. Komisariat NRL podjął akcję dyplomaty- czną za pośrednictwem KNP w Paryżu. Akcja ta doprowadziła do zawieszenia broni. Niemcy nie miały dość sił, by wznowić wojnę przeciw państwom Ententy, które rozciągnęły warunki rozejmu z 11 XI 1918 r. na front wielkopolski. Dnia 16 II 1919 r. przerwano walki. Obszar jwyzwolony znalazł się pod kontrolą NRL, jednak o jego losie rozstrzygnąć miała konferencja pokojowa. Inwazja czeska na Śląsku Cieszyńskim. Przekreślając lokalne porozumienie o linii demarkacyjnej, podpisane w listopadzie 1918 r. przez polską Radę Naro- dową i czeski Narodni Vybor, 23 I 1919 r. wojska czeskie weszły na Śląsk Cieszyński, zajmując cały obszar dawnego Księstwa Cieszyńskiego aż po Wisłę. Ponieważ większość sił polskich skupiona była ha froncie wschodnim, obrona polska wypadła bardzo słabo. Na skutek mediacji państw zachodnich 3 lutego parafowano w Paryżu porozumienie o wytyczeniu nowej linii demarkacyjnej, dzielącej sporny obszar do momentu przeprowadzenia plebiscytu, przy czym jjo_ stronie czeskiej pozostały części powiatów cieszyńskiego i frysztackiego z prze- wagą ludności polskiej. Konferencja paryska. Od stycznia 1919 r. trwały w Paryżu obrady zmie- rzające do podpisania traktatu pokojowego z Niemcami. Wśród najtrudniejszych problemów do rozwiązania znalazła się kwestia granicy polsko-niemieckiej. Spra- wę negocjacji o granice zachodnie pozostawił Piłsudski Dmowskiemu i Padere- wskiemu, którzy stanęli na czele delegacji polskiej. Ich projekt, złożony na konferencji, obejmował na zachodzie część ziem nie należących do Polski przed 1772 r., a zamieszkanych przez zwarte skupiska polskie, przy rezygnacji z części Kresów Wschodnich. Forsowanie argumentów etnicznych przy omawianiu granicy zachodniej było jednak sprzeczne z programem na wschodzie. Wykorzystując to, Anglicy żądali Górnego Śląska i części Wielkopolski dla Niemiec. Natomiast delegacja francuska popierała postulaty polskie. Traktat wersalski z 28 VI 1919 r. ustalił granicę polsko-niemiecką, przyznając PolsceJPomorze Wschodnie bez Gdańska i prawie całą Wielkopolskę. Przewidywał 141 i jednocześnie przeprowadzenie plebiscytów na Górnym Śląsku, Warmii i Mazu- rach. Gdańsk proklamowano wolnym miastem pod zarządem komisarza Ligi Narodów. Polsce przyznano zastępstwo dyplomatyczne Gdańska, miasto włączono w polski obszar celny, natomiast nie rozwiązano sprawy jego obrony wojskowej. Podpisując traktat wersalski Polska została też nakłoniona do podpisania dodat- kowego traktatu o ochronie praw mniejszości narodowych, do czego nie były zmuszone Niemcy. W rezultacie mniejszość niemiecka w Polsce mogła się odwoływać do Ligi Narodów ze skargami na władze polskie, a mniejszość polska w Niemczech tego prawa nie miała. Wielkopolska i Pomorze. Wj?ierwszej połowie 1919 r. Wielkopolska znaj dowała się pod tymczasową administracją polską. Oczekiwano decyzji konferencji pokojowej przygotowując zasady połączenia z Polską. Traktat wersalski dał podstawy prawne do przejęcia Wielkopolski przez Polskę. Po rozmowach między rządem w Warszawie i Naczelną Radą Ludową postanowiono zachować przej- ściową odrębność Wielkopolski. Jej stopniowemu włączeniu w system ogólno- polski służyć miało specjalne Ministerstwo byłej Dzielnicy Pruskiej. W lipcu 1919 r. zniesiono granicę celną między Wielkopolską i resztą Polski, a na początku sierpnia Sejm Ustawodawczy uchwalił ustawę o tymczasowej organizacji admi- nistracji byłej dzielnicy pruskiej. Administrację polską na Pomorzu Wschodnim zaczęto wprowadzać po pod- pisaniu traktatu wersalskiego. W listopadzie 1919 r. Niemcy wycofali swe wojska. Zorganizowano Pomorski Urząd Wojewódzki. Gdy 20 I 1920 r. wszedł w życie ratyfikowany przez Niemcy traktat wersalski, zaczęły pracę polskie „komisje odbiorcze". Dnia 10 II 1920 r. gen. Haller dokonał symbolicznych „zaślubin Polski z Bałtykiem". Przyłączenie Wielkopolski i Pomorza miało dla odradzającej się Polski ogromne znaczenie, gdyż wzmacniało jej potencjał ludnościowy i gospodarczy. Górny Śląsk. Zgodnie z postanowieniami traktatu wersalskiego, o przyna- leżności Górnego Śląska zdecydować miał plebiscyt. Zarówno polska, jak i niemiecka ludność tego terenu przyjęła postanowienia traktatu z rozczarowaniem. Dnia 17 VIII 1919 r. wybuchło I powstanie śląskie, jednak wobec przewagi oddziałów niemieckich akcję szybko zwinięto. Po ratyfikacji traktatu wersalskiego na Górny Śląsk przybyły oddziały wojsk angielskich, francuskich i włoskich, które miały nadzorować przygotowania i przebieg plebiscytu. W lutym 1920 r. rozpoczęła w Opolu pracę Międzysojusznicza Komisja Rządząca i Plebiscytowa. Pod jej kontrolą znalazł się obszar plebiscytowy liczący 10,7 tys. km2 oraz ok. 2 min ludności. Wycofano wojska niemieckie pozostawiając niższe ogniwa nie- mieckiej administracji i policji. W Katowicach powstał Niemiecki, a w Bytomiu Polski Komisariat Plebiscytowy z Korfantym na czele. Wiosna upłynęła pod znakiem nasilającej się propagandy plebiscytowej oraz coraz częstszych starć między Polakami a Niemcami. W okresie ofensywy bolszewickiej w lipcu i sierpniu 1920 r. Niemcy podjęli akcję zmierzającą do rewizji traktatu wersalskiego i oddania obszaru plebiscytowego Niemcom. Z rąk 142 bojówek niemieckich zaczęli ginąć działacze polscy, a policja niemiecka przyłą- czała się do szykan wobec Polaków. W wyniku rosnącego napięcia, w nocy z 19 na 20 VIII 1920 r., wybuchło II powstanie śląskie, zorganizowane przez śląską POW. Polscy powstańcy opanowali powiaty katowicki i bytomski oraz część tarnogórskiego i lublinieckiego. Międzysojusznicza Komisja wydała rozporządze- nie o organizacji wspólnej, polsko-niemieckiej, policji, podlegającej aliantom, spełniając tym samym główny postulat powstańców. Dnia 28 sierpnia działania powstańcze zakończono podpisaniem umowy polsko-niemieckiej o zaniechaniu gwałtów. Na jesieni 1920 r. kampania plebiscytowa na Górnym Śląsku weszła w decydującą fazę. Międzysojusznicza Komisja dopuściła do głosowania wszystkie osoby urodzone na terenie plebiscytowym. Faworyzowało to Niemców, gdyż emigrantów urodzonych na Górnym Śląsku mogło przybyć z Polski ok. 10 tys., a z Niemiec ok. 200 tys. Utworzona w listopadzie 1920 r. Komunistyczna Partia Górnego Śląska agitowała za niemieckim posiadaniem obszaru plebiscytowego. Plebiscyt górnośląski odbył się 20 III 1921 r. Wzięło w nim udział 1 191 tys. osób, z czego za Polską opowiedziało się 479 tys., a za Niemcami — 708 tys. Udział emigrantów miał duży wpływ na wyniki głosowania. Po ogłosze- niu rezultatów zapanowała niepewność co do podziału Górnego Śląska przez aliantów. Nasilały się przygotowania zbrojne Polskiej Organizacji Wojskowej i oddziałów niemieckich. Kiedy okazało się, że Polsce przypaść miały tylko powiaty pszczyński i rybnicki oraz części katowickiego i tarnogórskiego, w nocy z 2 na 3 V 1921 r. wybuchło III powstanie śląskie. Tym razem oddziały polskie były znacznie lepiej przygotowane, toteż powstańcy zdołali opanować dużą część obszaru plebiscytowego aż do Odry. Niemcy przystąpili do ofensywy zdobywając Górę Św. Anny. Od końca czerwca trwały mediacje alianckie o przerwanie walk i ostatecznie 5 sierpnia podpisano zawieszenie broni. Dfąi'a 12 X 1921 r. Rada Ligi Narodów podjęła ostateczną decyzję o podziale Górnego Śląska. Polsce przypadły powiaty: katowicki, lubliniecki, pszczyński, rybnicki, świętochłowicki i tarnogórski o powierzchni 3,2 tys. km2, czyli 29% obszaru plebiscytowego, zamieszkanego przez 996 tys. ludności, czyli 46% zaludnienia tego obszaru. W polskiej części Górnego Śląska znalazło się 250 tys. Niemców, a po stronie niemieckiej ok. 530 tys. Polaków. Na obszarze przyznanym Polsce znajdowała się jednak większa część przemysłu górnośląskiego, który miał ogromne znaczenie gospodarcze dla Polski. Po długich rokowaniach 15 V 1922 r. podpisano w Genewie polsko-niemieckie porozumienie regulujące podział Górnego Śląska, a w lipcu 1922 r. Polska przejęła ostatecznie administrację w swojej części tego obszaru. Zachował on nadal pewną autonomię, której wyrazem był lokalny Sejm Śląski. Warmia i Mazury. Również o przynależności Warmii i Mazur miał zade- cydować plebiscyt. Nad porządkiem przygotowań czuwały dwie komisje alianckie w Olsztynie i Kwidzynie, przy czym pozostawiono na miejscu niemiecką policję i organizacje paramilitarne. Podobnie jak na Śląsku, bojówki niemieckie szerzyły 143 wśród ludności polskiej terror, którego najgłośniejszym przykładem było zabój- stwo polskiego społecznika Bogumiła Linki. W przeciwieństwie do Górnego Śląska, sprawa polskości Warmii i Mazur nie znalazła dostatecznego poparcia rządu polskiego, mimo że na znacznej części obszaru plebiscytowego mieszkała ludność mówiąca po polsku. Plebiscyt odbył się 11 VII 1920 r., gdy Armia Czerwona zbliżała się do granicy Prus Wschodnich. Sprawiło to na polskiej ludności Warmii i Mazur wrażenie, że dni niepodległej Polski są policzone. W tej sytuacji głosowanie skończyło się dla Polski klęską. Dnia 12 VIII 1920 r., w przededniu rozstrzygającej bitwy o Warszawę, Rada Ambasadorów w Paryżu uznała dotychczasową granicę Prus Wschodnich, oddając Polsce jedynie niewiel- kie skrawki terytorium na Mazurach i nad Wisłą. Śląsk Cieszyński. W trakcie ofensywy bolszewickiej doszło też do nieko- rzystnego dla Polski rozstrzygnięcia sporu o Śląsk Cieszyński. Na podstawie decyzji konferencji w Spa, 28 sierpnia Rada Ambasadorów państw zwycięskiej Ententy podjęła decyzję o zaniechaniu plebiscytu i arbitralnym podziale tego regionu. Ze spornego obszaru Polska otrzymała 1,0 tys. km2 i 143 tys. ludności, Czechosłowacja zaś — 1,3 tys. km2 oraz 284 tys. ludności. Po stronie czeskiej pozostało ok. 120 tys. ludności polskiej. Front wschodni. Od początku 1919 r. trwały zacięte walki polsko-ukraińskie o Galicję Wschodnią. W rejonie Rawy Ruskiej i Chyrowa ok. 20 tys. żołnierzy polskich walczyło z wojskami Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej, nato- miast na Wołyniu wojska polskie starły się z siłami kijowskiej Republiki Ukra- ińskiej. Ponieważ te ostatnie były jednocześnie atakowane przez bolszewików z północnego wschodu, oddziałom polskim pod dowództwem gen. Śmigłego-Rydza udało się wyprzeć Ukraińców na Wołyniu poza linię Włodzimierz-Kowel. W połowie maja wojska polskie podjęły wielką ofensywę przeciw Ukraińcom i w ciągu dwóch miesięcy opanowały całą Galicję Wschodnią aż po rzekę Zbrucz, stanowiącą przed 1914 r. granicę między Rosją i Austro-Węgrami. Wojska zacho- dnioukraińskie, wyparte za Zbrucz, podporządkowały się Dyrektoriatowi URL, który znalazł się w krytycznym położeniu wobec presji bolszewików ze wschodu. Również na Białorusi bolszewicy stanowili coraz realniejszą groźbę. Kiedy po klęsce Niemiec bolszewicka Rosja wypowiedziała traktat brzeski, Armia Czerwona rozpoczęła ofensywę na zachód w celu przeniesienia rewolucji do Europy. Natarcie bolszewickie doprowadziło do upadku narodowego rządu bia- łoruskiego i do wycofania się Litwinów z Wilna. Dnia 1 I 1919 r. bolszewicy proklamowali w Mińsku Białoruską Socjalistyczną Republikę Rad, a po zdobyciu Wilna władze bolszewickie na Litwie i Białorusi połączyły się tworząc Litewsko- -Białoruską Republikę Socjalistyczną. Gdziekolwiek bolszewicy ustanawiali swe władze, rozpoczynali rabunek i rewolucyjny terror. W połowie lutego 1919 r. polskie siły Frontu Litewsko-Białoruskiego, do- wodzone przez gen. Stanisława Szeptyckiego, podjęły kontrofensywę przeciw oddziałom bolszewickim. W marcu Polacy zajęli Pińsk, a 19 kwietnia wkroczyli do Wilna. Po wejściu wojsk polskich do Wilna Piłsudski wydał odezwę „Do 144 mieszkańców byłego Wielkiego Księstwa Litewskiego" zapowiadając stworzenie możliwości samookreślenia politycznego tego obszaru. Pod koniec lipca 1919 r. Rada Najwyższa konferencji pokojowej w Paryżu zatwierdziła projekt rozgrani- czenia Polski i Litwy według linii Focha, dzielącej Suwalszczyznę na zasadzie etnicznej i pozostawiającej Wilno po stronie polskiej. Ofensywa polska na Bia- łorusi doprowadziła do zajęcia przez Polaków Mińska. Pod koniec września front polsko-bolszewicki przebiegał wzdłuż linii Połock-Borysów-Bobrujsk-Zasław- Zbrucz. Polskie programy wschodnie. W Polsce nie było jednolitej polityki wschod- niej. Narodowa Demokracja pragnęła włączyć (inkorporować) do Polski głównie terytoria, na których ludność niepolska stanowiłaby mniejszość dającą się zasy- milować. Koncepcja federalistyczna Piłsudskiego zakładała utworzenie przy po- mocy Polski systemu państw narodowych: Litwy, Białorusi i Ukrainy, stanowią- cych przedmurze przeciw Rosji. Chaos, jaki zapanował w Europie Wschodniej w wyniku rewolucji w Rosji i klęski Niemiec, powodował jednak, że terytorialny kształt Polski na wschodzie zależał w głównej mierze od tego, jaki obszar zdołają obsadzić wojska polskie. Wymagało to ogromnego wysiłku mobilizacyjnego. O ile w listopadzie 1918 r. Polska Siła Zbrojna liczyła 6 tys. żołnierzy, o tyle w styczniu 1919 stan armii polskiej wynosił już 100 tys., a pod koniec lata tegoż roku, gdy do Polski wróciła armia gen. Hallera z Francji i dywizja gen. Lucjana Żeligowskiego z Rumunii, ok. 600 tys. żołnierzy. Państwa Ententy a polska granica wschodnia. Podczas konferencji pary- skiej mocarstwa Ententy zajęły się też sprawą polskiej granicy na wschodzie, choć nie dotyczyła ona pokoju z Niemcami. Stanowisko specjalnej komisji pod przewodnictwem Julesa Cambona wobec miejsca Polski na Wschodzie było niekonsekwentne i zmienne. Z jednej strony, państwa Ententy widziały chętnie akcję polską przeciw bolszewikom, gdyż pragnęły odbudowy dawnej Rosji, swej sojuszniczki i dłużniczki. Z drugiej strony, prostestowały przeciw działaniom armii polskiej na Białorusi i Ukrainie, których obszar siły antybolszewickie w Rosji chciały zachować w imperium rosyjskim. Widząc tę sprzeczność Paderewski żądał określenia zamiarów Ententy wobec Rosji. Nie uzyskawszy jasnego stano- wiska, Piłsudski podjął rozmowy z Rosjanami: gen. Denikinem oraz przedstawi- cielem bolszewików Marchlewskim. Ani „biali" generałowie, ani bolszewicy nie byli skłonni do kompromisu. Dnia 21 XI 1919 r. Rada Najwyższa konferencji pokojowej zatwierdziła statut autonomiczny dla Galicji Wschodniej. Polska otrzymała mandat Ligi Na- rodów na zarządzanie tym obszarem przez 25 lat. Ponadto państwa Ententy dostarczały Polsce duże ilości broni, amunicji i innego sprzętu, licząc, że poko- nując bolszewików armia polska ułatwi im odbudowanie „białej" Rosji. Nie zachowując konsekwencji, 8 XII 1919 r. ta sama Rada podjęła drugą decyzję dopuszczając administrację polską jedynie na zachód od linii Bug-Kuźnica-Puńsk, nazwanej imieniem brytyjskiego ministra spraw zagranicznych George'a Curzona. Nie była to granica etniczna, a w przybliżeniu granica zachodnia Rosji po 10 — Historia 145 # III rozbiorze Polski. Ponieważ „biali" generałowie nie uznawali niepodległości Polski, ich zwycięstwo nie było w jej interesie. W momencie sukcesów Denikina Piłsudski wstrzymał nawet działania przeciw bolszewikom. Przygotowania wojenne. Sukcesy armii polskich na wschodzie zachęciły Piłsudskiego do realizacji koncepcji federacyjnej. Niestety, Piłsudski nie mógł znaleźć znaczących partnerów na Litwie, Białorusi i Ukrainie. Litwini odmawiali jakiejkolwiek współpracy z Polską i zgłaszali roszczenia do Wilna, Białorusini nie mieli dość silnych elit politycznych i współdziałali z Polską niewielkimi oddziałami gen. Stanisława Bułaka-Bałachowicza, Ukraińcy galicyjscy zaś mieli za sobą doświadczenie przegranej wojny z Polską. Jedynie Dyrektoriat Ukraińców kijowskich wydawał się skłonny do współpracy z Polską. Równocześnie intensywne przygotowania do nowej ofensywy czynili bolsze- wicy na Białorusi. Dla zamaskowania tych przygotowań 28 I 1920 r. Rada Komisarzy Ludowych oświadczyła, że Armia Czerwona nie przekroczy istniejącej linii demarkacyjnej, i ostrzegła przed „zbrodniczymi" planami agresji polskiej na Rosję Radziecką. Licząc na rewolucję europejską, bolszewicy byli gotowi gwa- rantować każdą granicę. Strona polska odpowiedziała, że pragnie trwałego zabez- pieczenia swej granicy wschodniej, i zażądała dla ludności Kresów Wschodnich dawnej Rzeczypospolitej prawa swobody wyboru przynależności państwowej. Polska zaproponowała rokowania pokojowe w Borysowie na Białorusi, licząc, że miejsce to uniemożliwi ofensywę bolszewicką w tym rejonie. Grając na zwłokę, bolszewicy zaproponowali jako miejsce rokowań Moskwę, Warszawę lub jakieś miasto neutralne. W lutym państwa Ententy wycofały swe oddziały interwencyjne z Rosji Radzieckiej, a na wiosnę Armia Czerwona przełamała opór gen. Denikina na południu kraju. Składając Polsce ofertę pokojową bolszewicy przygotowywali się do nowej ofensywy na zachód. Pod koniec marca 1920 r. wywiad polski wszedł w posiadanie ustaleń narady wojskowej w Smoleńsku z 20 marca, podczas której opracowywano założenia ataku na Polskę. W tym stanie rzeczy 21 IV 1920 r. Piłsudski doprowadził do podpisania umowy z Dyrektoriatem URL, reprezentowanym przez atamana Petlurę. Polska uznała w niej niepodległość Ukrainy na wschód od dawnej granicy rosyjsko-au- striackiej na Zbruczu, zrzekając się roszczeń do tego terytorium, Petlura zaś zrzekł się pretensji do Galicji Wschodniej i części Wołynia. Umowa obejmowała też sojusz wojskowy przeciw bolszewikom. Umowa była tylko pozornie kompromi- sem, ignorowała bowiem aspiracje niepodległościowe Ukraińców galicyjskich, jednak na razie wydawać się mogła dobrą podstawą współdziałania przeciw Armii Czerwonej. Ofensywa kwietniowa. Nie czekając na atak bolszewicki na Białorusi, 25 IV 1920 r. Piłsudski podjął wspólnie z oddziałami Petlury ofensywę na Ukrainie. Ponieważ bolszewicy wycofali swe siły, wojska polskie i ukraińskie posuwały się szybko naprzód. Piłsudski i Petlura wydali odezwy do narodu ukraińskiego, tłumacząc cel wspólnej akcji — wyparcie bolszewików i odbudowę państwa ukraińskiego. Podkreślono wyraźnie, że po zwycięskiej wojnie wojska polskie 146 powrócą za Zbrucz. Dnia 7 V 1920 r. oddziały polskie i ukraińskie weszły do Kijowa powołując tu ukraiński rząd Izaaka Mazepy. Akcja polsko-ukrairiska nie wywołała jednak entuzjazmu wśród ludności. Nieufność wobec intencji polskich podsycali nie tylko bolszewicy, ale także emigracyjne władze Ukraińców galicyj- skich. Przy braku masowego poparcia wyczerpał się impet ofensywy polsko-ukra- ińskiej. W momencie rozpoczęcia ofensywy na Ukrainie prasa prawicowa nazwała ją szaleństwem, jednak zdobycie Kijowa przyjęto z powszechnym entuzjazmem. Bardziej zróżnicowane były reakcje Zachodu. Pełnego poparcia Polsce udzielała Francja, natomiast w Anglii panowały mieszane uczucia. Premier Lloyd George nazwał Polskę krajem zagrażającym pokojowi, gdyż rząd brytyjski zmierzał do nawiązania kontaktów handlowych z bolszewicką Rosją. Natomiast minister Curzon usprawiedliwiał polskie kroki wojenne, a król Jerzy V przesłał nawet Piłsudskiemu depeszę z wyrazami sympatii. Niemcy chętnie poparłyby Rosję Radziecką, ale pod naciskiem Ententy ogłosiły neutralność w wojnie polsko-bol- szewickiej. Natarcie bolszewickie. W Rosji Radzieckiej ogłoszono stan wyjątkowy i pobór, którym objęto także byłych oficerów carskich. Na czele rady rzeczoznaw- ców wojskowych w Moskwie stanął były carski wódz naczelny, gen. AJeksiej Brusiłow. Na początku czerwca bolszewicy podjęli operacje zaczepne na Ukrainie. Dnia 10 czerwca wojska polskie ewakuowały się z Kijowa. Wywołało to zanie- pokojenie w Polsce. Po ustąpieniu gabinetu Leopolda Skulskiego pod koniec czerwca 1920 r. powstał rząd pozaparlamentarny Władysława Grabskiego. Wobec powagi sytuacji na froncie wschodnim, nowy premier zaproponował utworzenie Rady Obrony Państwa (ROP) z udziałem głównych sił politycznych w kraju. Dnia 4 lipca rozpoczęła się ofensywa frontu północno-zachodniego Armii Czerwonej pod dowództwem Michaiła Tuchaczewskiego. W ciągu dwóch tygodni bolszewicy zajęli Mińsk, Wilno, Grodno i Pińsk. Na froncie południowym trwały zacięte walki pod Równem. Dnia 10 sierpnia wojska polskie opuściły linię Bugu, grupując się nad Wieprzem i Wisłą do rozstrzygającej bitwy. Jednocześnie 4 Armia bolszewicka, nacierająca wzdłuż granicy z Prusami Wschodnimi, wdarła się pod Mławę i Płock, chcąc odciąć siły polskie od morza i połączyć się z Niemcami. Nad Polską zawisło śmiertelne niebezpieczeństwo. Tymczasowy Komitet Rewolucyjny Polski. Na zajętych terenach bolszewi- cy organizowali pospiesznie organy swej władzy. W Tarnopolu powstał Galicyjski Komitet Rewolucyjny, zmierzający do przyłączenia Galicji Wschodniej do Ukra- ińskiej Socjalistycznej Republiki Rad. Dnia 1 VIII 1920 r. do zajętego przez bolszewików Białegostoku przybył Marchlewski z manifestem Tymczasowego Komitetu Rewolucyjnego Polski (TKRP — Polrewkom), zapowiadającym utwo- rzenie polskiej republiki radzieckiej, obalenie „rządów szlachecko-burżuazyj- nych", wywłaszczenie „obszarników" i nacjonalizację przemysłu. W skład TKRP weszli także Dzierżyński i Feliks Kon. Jednocześnie zaczęły działać trybunały rewolucyjne szerzące terror wśród ludności. Popularność TKRP wśród Polaków w ' 147 była znikoma, natomiast spotkał się on z pewnym poparciem wśród miejscowych Białorusinów i Żydów. Akcje dyplomatyczne. W momencie największego zagrożenia Rzeczypospo- litej nastąpiła konsolidacja społeczeństwa polskiego. W szeregi armii wstąpiło ponad 100 tys. ochotników. Mnożyły się dobrowolne ofiary na Fundusz Obrony Państwa. Do obrony ojczyzny i chrześcijaństwa wezwał Episkopat Polski. Rząd Polski prowadził ożywioną akcję dyplomatyczną. Podczas konferencji państw zachodnich w Spa w lipcu 1920 r. delegacja polska argumentowała, iż II Rzecz- pospolita walczy nie tylko o swoją niepodległość, ale także osłania Europę przed zalewem rewolucji i barbarzyństwa. Mimo to premier brytyjski Lloyd George, przekonany o szybkim zwycięstwie bolszewików i rozważający ich korzystną ofertę handlową, zażądał od premiera Grabskiego uznania linii Curzona w zamian za pośrednictwo angielskie w rozmowach pokojowych z Rosją Radziecką. Grabski uległ. W chwili gdy Polska z największym trudem opierała się najazdowi ze wschodu, państwa Ententy narzuciły jej niekorzystne warunki. Mimo to komentarz Lenina do postanowień ze Spa był krótki: „Za pomocą szachrajstwa chcą nam wydrzeć z rąk zwycięstwo". Celem bolszewików był bowiem podbój Polski i połączenie się z rewolucyjnymi siłami w Niemczech. Tego na Zachodzie na ogół nie rozumiano, a strajki robotników niemieckich i angielskich, inspirowane przez komunistów, utrudniały wysyłki sprzętu wojennego do Polski. Rząd polski starał się pozyskać neutralność Litwy uznając jej niepodległość. Nie zmieniło to jednak sytuacji. Dnia 12 sierpnia bolszewicy podpisali z Litwą układ pokojowy i grani- czny, oddając Litwie Wilno oraz uzyskując prawo przemarszu przez terytorium litewskie. Rząd ocalenia narodowego. Decyzje konferencji w Spa wywołały w Polsce kryzys rządowy. Grabski znalazł się w ogniu krytyki za podjętą decyzję. Na posiedzeniu ROP endecja zażądała dymisji Piłsudskiego i powołania gen. Dow- bora-Muśnickiego na stanowisko wodza naczelnego. Pod koniec lipca ustąpił ga- binet Grabskiego. W porozumieniu z Sejmem Piłsudski powołał nowy rząd koa- licyjny z udziałem wszystkich głównych sił politycznych. Na jego czele stanął przywódca PSL „Piast" Witos, a jego zastępcą został socjalista Daszyński. Miało to symbolizować wolę robotników i chłopów obrony Polski przed inwazją rosyjską. Rokowania polsko-bolszewickie skończyły się fiaskiem. Mimo starań angiel- skich, bolszewicy zwlekali z podjęciem rozmów licząc na szybkie zajęcie War- szawy. Do spotkania doszło w Mińsku dopiero 17 sierpnia, gdy trwała już kontrofensywa polska. Delegacja bolszewicka żądała zgody Polski na linię Cur- zona, ograniczenia liczebności armii polskiej z ok. 1 min do 50 tys., przekazania Rosji Radzieckiej sprzętu zdemobilizowanych oddziałów, przerwania produkcji broni i uznania eksterytorialności linii kolejowej Wołkowysk-Grajewo. Warunki te, przy zachowaniu pozornej niepodległości Polski, miały ją obezwładnić tak, by mogła stać się łatwym łupem rewolucji bolszewickiej. Delegacja polska odrzuciła te warunki zdając się na rozstrzygnięcie na polu walki. Bitwa warszawska i kontrnatarcie znad Wieprza. W pierwszych dniach 148 sierpnia sytuacja Polski wydawała się beznadziejna. Z wyjątkiem nuncjatury papieskiej wszystkie ambasady opuściły Warszawę. Dostawy sprzętu były odci- nane przez Niemcy i Czechosłowację. Tymczasem faktycznie przewaga bolsze- wików nikła. Front północno-zachodni Tuchaczewskiego liczył wówczas ok. 130 tys. żołnierzy, podczas gdy siły polskie rosły, osiągając na tym odcinku 170 tys. żołnierzy, w tym część rezerw nie zdemoralizowanych odwrotem. Plan polski obejmował związanie głównych sił bolszewickich pod Warszawą i koncentrację grupy manewrowej w sile około pięciu dywizji do wykonania decydującego uderzenia znad Wieprza na północ, na skrzydło sił bolszewickich. W dniach 12-15 sierpnia rozegrała się decydująca bitwa o Warszawę. W niezwykle krwawych walkach o Radzymin, Zielonkę i Ossów szala zwycięstwa przechylała się z jednej strony na drugą. W końcu zadecydowało uderzenie znad Wieprza, rozpoczęte 16 sierpnia. Siły atakujące znad Wieprza rozbiły tzw. grupę mozyrską Armii Czerwonej i zmusiły oddziały bolszewickie do odwrotu spod Warszawy. Dowództwo bolszewickie, pewne już zwycięstwa, zostało zupełnie zaskoczone. Natarcie Armii Konnej Siemiona Budionnego załamało się pod Lublinem i wkrótce potem musiała ona wycofać się na Wołyń. Jednocześnie Korpus Konny Gaj-chana i inne oddziały bolszewickie, które zagalopowały się pod Włocławek, musiały gwałtownie wycofywać się na wschód. Nie mogąc przebić się przez północne Mazowsze, przekroczyły granicę Prus Wschodnich, gdzie, zamiast internowania, pozwolono im przejść przez Litwę do Rosji Radziec- kiej. Bitwa niemeńska i rozejm. Na początku września ciężkie walki trwały koło Równego. Wojska polskie nacierały na całym froncie, a odwrót Armii Czerwonej zamienił się w bezładną ucieczkę. Do najbardziej zażartych walk doszło jeszcze pod Grodnem, Wołkowyskiem i Druskiennikami, jednak w bitwie nad Niemnem 20-26 września wojska polskie ponownie przełamały opór bolszewicki. Na po- czątku października linia frontu biegła od Dzisny przez Mińsk, rzekę Słucz aż do Baru na Ukrainie. Odparcie najazdu bolszewickiego przez armię polską było jednym z przeło- mowych momentów historii europejskiej początku XX w. Na przedpolach War- szawy armia polska obroniła nie tylko niepodległość Polski, ale także zapobiegła bolszewizacji Europy. Dlatego angielski lord Edgar V. d'Abernon słusznie nazwał bitwę warszawską „osiemnastą decydującą bitwą w dziejach świata". Wobec wyczerpania wojennego obu stron, 12 X 1920 r. delegacje polska i bolszewicka podpisały w Rydze umowy rozejmowe i podjęły rokowania pokojowe. Zajęcie Wileńszczyzny. W trakcie pogoni za oddziałami bolszewickimi woj- ska polskie ponownie wkroczyły na tereny stanowiące przedmiot sporu z Litwą. Ze względu na to, że w myśl traktatu litewsko-bolszewickiego Wilno miało przypaść Litwie oraz wobec zdecydowanego sprzeciwu Litwinów na przeprowa- dzenie tu plebiscytu, Piłsudski postanowił zapewnić samookreślenie tego obszaru wd kontrolą polską. Nie respektując tymczasowej umowy wojskowej o linii demarkacyjnej, podpisanej 7 września w Suwałkach i pozostawiającej Wilno po :??:?-/? Francja. Ustrój III Republiki, poza rozszerzeniem prawa wyborczego dla kobiet, nie uległ zmianie po zakończeniu I wojny światowej. Francja pozostała republiką parlamentarną z systemem wielopartyjnym, co powodowało częste zmiany gabinetów (przeciętny okres trwania gabinetu w dwudziestoleciu między- wojennym wynosił pięć miesięcy). Jak przed I wojną ścierały się ze sobą parlamentarne ugrupowania prawicowe, których najważniejszą postacią był Ray- mond Poincare, oraz lewica „mieszczańska", reprezentowana w głównej mierze przez Partię Radykalną, której jednym z liderów był Edouard Herriot. Różniły te ugrupowania poglądy na politykę wobec Kościoła, politykę zagraniczną, a także na zakres działań socjalnych państwa i kwestię kobiecą. Radykałowie ekspono- wali, w wyższym stopniu niż prawica, zasadę gwarancji swobód obywatelskich. Ugrupowania prawicowe tworzyły „blok narodowy", natomiast radykałowie za- biegali o poparcie socjalistów (tzw. kartel lewicy). Poza tym układem pozostawała, dość silna, założona w 1920 r., Francuska Partia Komunistyczna, będąca, zgodnie z wytycznymi Kominternu, w ostrym konflikcie z socjalistami. W wykrwawionej przez wojnę i nękanej trudnościami gospodarczymi Francji zwolenników zdobywały organizacje wysuwające hasła antyparlamentarne, wzo- rujące się na faszyzmie. Były to m.in.: Akcja Francuska Charlesa Maurrasa, Liga „Krzyża Ognistego" i Młodzi Patrioci. Pretekstem do ostrego ataku na Zgroma- dzenie Narodowe i rząd stała się tzw. afera Staviskiego. Okazało się, że w podejrzane operacje finansowe Aleksandra Staviskiego była zaangażowana część polityków. Pismo „Action Francaise" (Akcja Francuska) zaczęło oskarżać elity polityczne Francji o korupcję, podkreślając przy tym żydowskie pochodzenie Staviskiego. Doświadczenia wielkiego kryzysu, tzw. duch lat trzydziestych, jak nazywano radykalizację nastojów w tym okresie, spowodowały, że w lutym 1934 r. skrajna, faszyzująca prawica francuska podjęła w Paryżu próbę zamachu stanu, organizując wielką demonstrację pod gmachem Zgromadzenia Narodowego. De- monstrację stłumiono, byli zabici i ranni. W tymże roku komuniści, zgodnie z zaleceniami Kominternu, zaczęli szukać porozumienia z socjalistami. W 1936 r. powstał rząd frontu ludowego złożony z radykałów i socjalistów. Premierem został socjalista Leon Blum. Komuniści udzielili mu poparcia. Zaczęto realizować program szerokich przywilejów socjalnych (m.in. 40-godzinny tydzień pracy), zapowiedziano upaństwowienie przemysłu zbrojeniowego i pomoc pań- stwa dla rolników. Wkrótce okazało się jednak, że budżetu nie stać na taką politykę. Rozpadał się też przejściowy sojusz z komunistami. W 1938 r. powstał rząd Edouarda Daladiera, złożony z przedstawicieli prawicy i radykałów. Francja utrzymała wprawdzie w dwudziestoleciu system demokratyczny, ale część społeczeństwa francuskiego okaże się podatna na nastroje kapitułanckie w 1940 r., a następnie zaakceptuje rządy Petaina, odwołujące się do haseł tradycyjnej prawicy francuskiej. USA. Stany Zjednoczone stanowiły federalną republikę o systemie prezy- denckim, z dwiema, rywalizującymi w głównej mierze o zwycięstwo w wyborach prezydenckich, partiami. Państwo to, jak mogło się wydawać bezpośrednio po zakończeniu I wojny światowej, aspirowało do roli mocarstwa światowego. Ale już w 1920 r. nastąpił zasadniczy zwrot w polityce amerykańskiej. Wybory prezydenckie wygrał Warren Harding, przedstawiciel Partii Republikanów. Był on zwolennikiem powrotu do izolacjonizmu — USA miały przestać uczestniczyć w „kierowaniu sprawami świata". W okresie rządów republikańskich w Stanach Zjednoczonych w polityce wewnętrznej realizowano zasady demokracji liberalnej. Władze ograniczyły swoją ingerencję w gospodarkę do wprowadzenia wysokich ceł antyimportowych, co wiązało się z programem izolacjonizmu. Obniżono podatki. Od 1919 r. obowią- zywała prohibicja, czyli zakaz produkcji, sprzedaży i konsumpcji wszelkich napojów zawierających alkohol. Zakaz ten mógł się wydawać ostatnim echem tradycji purytańsko-sekciarskich z czasów początków społeczeństwa amerykań- skiego. Okazał się całkowitym anachronizmem — spowodował rozwój ogromnego podziemia gangów alkoholowych (bootleger — przemytnik lub producent alko- holu, nazwa pochodziła od chowania butelek za cholewami szerokich butów) — i został zniesiony w 1933 r. Były to czasy pierwszej fascynacji jazzem i rodzenia się potęgi kina, którą zapoczątkowała produkcja filmowa w Hollywood. W 1929 r. Stany Zjednoczone dotknął, największy w dziejach, kryzys ekonomiczny, który doprowadził do odejścia od polityki liberalizmu gospodar- czego. W 1933 r. powróciła do władzy Partia Demokratów. Zaczęła się 11-letnia prezydentura Roosevelta, New Deal (Nowy Ład, zob. s. 172) i przyjęcie przez USA roli mocarstwa światowego. Geneza kryzysu demokracji w dwudziestoleciu międzywojennym. Do- świadczenia wojny, ostry kryzys gospodarczy, fala gwałtownych ruchów rewolu- cyjnych, która przeszła przez Rosję i liczne państwa europejskie, powstanie nowych państw i liczne, związane z tym procesem, konflikty narodowościowe, rozbudzone nacjonalizmy i spory terytorialne stwarzały sytuację destabilizacji. Młodzi ludzie, kombatanci wojenni, którzy przez 4 lata cierpieli w okopach, którzy sami narażali się na śmierć i widzieli śmierć swoich kolegów, którzy czuli się, jeśli nie bohaterami, to w każdym razie męczennikami „świętej sprawy", wracali po demobilizacji do domów i nie znajdowali dla siebie miejsca, często nie mogli nawet dostać pracy. Drobni posiadacze, zrujnowani przez wojnę i inflację powojenną, nie wytrzymujący konkurencji z monopolistycznymi zjedno- czeniami, także nie widzieli dla siebie perspektyw. Były to środowiska najbardziej podatne na nowe, radykalne hasła, szukające nowych rozwiązań. Demokracja parlamentarna nie spełniała ich oczekiwań. Rządy parlamentarne mogły wydawać się chwiejne i mało sprawne. Coraz bardziej skomplikowane życie społeczne i gospodarcze wymagało rozbudowy roli państwa. Szukano formuły, która zapew- niłaby stabilizację, rozwiązanie konfliktów wewnętrznych, a zarazem zawierałaby wizję czegoś nowego, innego niż świat przedwojenny. W końcu lat dwudziestych kolejnym wstrząsem stał się wielki kryzys ekonomiczny. Demokracje parlamentarne, jak wykazała przyszłość, stopniowo przystosowy- wały się do coraz bardziej skomplikowanych zadań państwa, ale proces ten 164 dokonywał się stopniowo. Społeczeństwa Europy powojennej spieszyły się i były niecierpliwe, a demokracje w wielu, szczególnie nowych, państwach były młode i niedoświadczone. Państwa Europy Środkowej i Wschodniej nie miały tradycji demokratycznych, ich struktury parlamentarne działały bardzo nieudolnie. Parla- mentarne „partyjniactwo" po prostu nie sprawdzało się (zob. s. 223). System parlamentarny zakwestionowały zarówno ruchy nacjonalistyczne, z których zrodzą się następnie różne odmiany rządów dyktatorskich i faszystowskich, jak i komu- niści. Jednym z pierwszych posunięć bolszewików w Rosji Radzieckiej była likwidacja Konstytuanty, komuniści niemieccy zwalczali republikę parlamentarną, dążąc do utworzenia Niemieckiej Republiki Rad, powstające partie komunistyczne z reguły bojkotowały pierwsze wybory parlamentarne, odbywające się po wojnie w państwach europejskich. Zasady demokracji parlamentarnej przedstawiano w propagandzie komunistycznej jako „burżuazyjne oszustwo". Uznawano, że rów- ność prawno-polityczna jest fikcją w warunkach nierówności majątkowej, „de- maskowano" pozorność zasad demokratycznych. Doktryna komunistyczna stano- wiła jedną z propozycji szukania nowych rozwiązań, ofiarowywała wizję „oczy- szczającej" rewolucji światowej, nowego, lepszego świata, obiecywała możliwość „odwetu", usprawiedliwiała roszczenia, dostarczała „wroga", winnego za wszy- stkie klęski. Ale jednocześnie negowała dwie zasady, które dla wielu tworzyły fundamenty ich myślenia — zasadę własności i zasadę lojalności narodowej. Obie te zasady znalazły się natomiast zarówno we włoskiej i niemieckiej odmianie faszyzmu, jak i w systemach autorytarnych, które tak jak komunizm, choć z innych powodów, kwestionowały demokrację parlamentarną. Faszyzm atakował słabość państwa demokratycznego, niemożność zapewnienia porządku i ładu, rozbijanie „jedności" wspólnoty narodowej. Demokrację uznawano za system sprzeczny z naturą czy „duchem" narodu, nie była ona w stanie realizować jego interesów, prowadzić koniecznej dla „zdrowego narodu" ekspansji. Stanowiła wynalazek „światowego żydostwa", i to stwierdzenie naziści traktowali jako ostateczny argument. Źródta totalitaryzmu. Na temat genezy dwudziestowiecznych systemów totalitarnych trwały i nadal trwają dyskusje. Istnieją teorie, które wiążą genezę totalitaryzmu z problematyką kulturową i etyczną. Teorie te analizują chorobę moralną cywilizacji europejskiej na przełomie wieku, kryzys wartości, który tak dobitnie wyrażał Nietzsche, wołając „Bóg umarł". Po zakończeniu II wojny światowej pisarz francuski Andre Malraux dodał „i człowiek umarł". Laicyzacja kultury, odrzucenie wartości religijnych prowadziło do poszukiwania namiastek wizji religijnych, trzeba było „sprowadzić niebo na ziemię". Raj komunistyczny czy nieograniczona twórczość królestwa czystej rasy aryjskiej, opanowującej całą ziemię „mieczem i pługiem", niosły ładunek emocji i nadziei koniecznych czło- wiekowi. Inne teorie sięgają do języka socjologii. Przemiany cywilizacyjne, mobilność społeczna tworzą zatomizowane społeczeństwo, „samotny tłum". Nowoczesne środki przekazu zapewniają możliwość oddziaływania zarówno na masy, jak i na, 165 Adolf Hitler (1889-1945) i Benito Mussolini (1883- -1945) Cesarz japoński Hirohito (1901-1989) 166 pozbawione przynależności do tradycyjnych wspólnot, wyalienowane jednostki. Demagogiczne hasła docierają do umysłów i emocji ludzi edukowanych przez „kulturę masową". Jeszcze inni uczeni widzą genezę totalitaryzmu w zjawiskach z zakresu psychologii społecznej. Erich Fromm stworzył teorię „ucieczki od wolności", twierdząc, że człowiek boi się wolności, która skazuje go na samo- tność, obciąża odpowiedzialnością, żąda dokonywania wyborów. Poszukując opar- cia, wspólnoty, poczucia bezpieczeństwa, w obliczu coraz szybciej zmieniającego się i coraz bardziej skomplikowanego świata, człowiek chce komuś (wodzowi) wierzyć, być cząstką jakiejś wspólnoty (narodu, rasy), do czegoś należeć. Jeszcze inaczej analizowali źródła faszyzmu (odrzucając oczywiście jego porównywanie z komunizmem i tym samym unikając ogólnego pojęcia totalitaryzmu) historycy marksistowscy. Według ich interpretacji, faszyzm wyrastał z obaw wielkiego kapitału, prywatnych właścicieli, przed ruchem robotniczym i rewolucją. Słaby aparat państwa demokratycznego nie zapewniał im bezpieczeństwa i stąd poparli oni dyktatorskie formy władzy. Faszyzm jest przez marksistów traktowany także jako ideologia drobnomieszczaństwa. Niektórzy historycy szukają źródeł faszyzmu w specyficznej sytuacji danego państwa, jego tradycjach i doświadczeniach historycznych. Stąd wiązanie powsta- nia i zwycięstwa ruchu faszystowskiego i narodowosocjalistycznego z późnym zjednoczeniem Włoch i Niemiec oraz tradycją militaryzmu czy brakiem rewolucji burżuazyjnej w Niemczech, a komunizmu z tradycjami samodzierżawia i zaco- faniem gospodarczym w Rosji. Wszystkie te teorie nie są wzajemnie sprzeczne, tylko inaczej rozkładają akcenty. Faszyzm — ogólna charakterystyka. Podstawowym wyróżnikiem ideologii faszystowskiej był nacjonalizm w skrajnej, szowinistycznej postaci. Głoszono, że człowiek kształtuje się w ramach wspólnoty narodowej „krwi i ziemi", że przy- należność do tej wspólnoty wyznacza jego zobowiązania, determinuje działania, że wspólnota ta ma zarazem prawo do ekspansji, jest wspólnotą „lepszych", że moralne jest to, co jest zgodne z jej interesem. We Włoszech eksponowano rolę wspólnoty państwowej, uzasadniając prawo do ekspansji historycznie; w Niemczech, które przez długi okres były związkiem państw, podkreślano rolę narodu i rasy. Całość życia jednostki miała się toczyć w ramach wspólnoty, kierowanej przez charyzmatycznego wodza (charyzmat — wrodzone zdolności, umiejętność kierowania innymi ludźmi i zdobywania posłu- chu). Na każdym szczeblu hierarchii w administracji państwowej czy partii miała być realizowana zasada Fiihrerprinzip (wodzostwa). Za naturalny stan rzeczy uznawano walkę i przemoc. Wojnę traktowano jako najważniejszy sprawdzian wartości człowieka. Zwyciężać miał silniejszy, czyli „lepszy". Chciano zbudować „nowy świat" przeprowadzając „rewolucję narodową", skierowaną przeciw „zgni- łemu" liberalizmowi i demokracji, które, według faszyzmu, prowadziły do osła- bienia państwa, narodu i do indywidualizmu, przeciw międzynarodowemu komu- nizmowi, który negował rolę wspólnoty narodowej, a zarazem przeciwstawiał walkę klas jedności narodu, a także przeciw uniwersalizmowi chrześcijańskiemu — „religii słabych". Charakterystyczną cechą ideologii faszystowskiej był jej 167 „negatywizm". Silniej eksponowano, przeciw czemu się występuje, niż za czym się jest. W swoich programach ruchy faszystowskie łączyły hasła poprawy wa- runków socjalnych (zwalczanie bezrobocia, państwowa pomoc socjalna, opieka nad matką i dzieckiem) oraz zwalczania plutokracji (warstwy społecznej wpły- wającej na władzę dzięki posiadanemu bogactwu), tyle że żydowskiej, z poparciem dla prywatnego przemysłu „narodowego". Podstawą systemu faszystowskiego była jedna, masowa partia, której integral- ną część stanowiły organizacje paramilitarne — bojówki. Partia skupiała „elitę" całkowicie posłuszną wodzowi. W Niemczech aparat partyjny przejął w dużej mierze funkcje aparatu państwowego. Na przykład gauleiterzy partyjni kontrolo- wali działalność rządów poszczególnych krajów Rzeszy. We Włoszech aparaty te były bardziej oddzielone. Od ogółu ludności żądano nie tylko posłuszeństwa, ale wiary, nie tylko biernego wykonawstwa, ale entuzjastycznej aktywności („naród skazany na wieczny entuzjazm" — mówiono o Włoszech Mussoliniego). „Musisz pokochać Wielkiego Brata. Nie wystarczy go słuchać, trzeba go również kochać!" — tymi słowami zwracali się do bohatera powieści George'a Orwella 1984 torturujący go policjanci. Istniał wróg, zewnętrzny lub wewnętrzny (w Niemczech byli nim Żydzi), którego należało stale zwalczać i który wymagał zachowywania stałej czujności. „Wróg" ten był sprawcą wszelkich klęsk. Istotną cechę faszyzmu stanowiło umiejętne dozowanie terroru i propagandy. Faszyzm jednoczył naród, ale jednocześnie dzielił go, likwidując wszelkie formy integracji, poza organizo- wanymi przez państwo, oraz głosząc obowiązek wzajemnego szpiegowania się i donosicielstwa. Hasło „Gleichschaltung" (ujednolicanie, glej szachrowanie) miało doprowadzić do tego, że obywatel we wszystkich dziedzinach swojej aktywności, we wszystkich etapach swojego życia stykał się z jedną organizacją. W Niemczech były to: Hitlerjugend dla młodych, Niemiecki Front Pracy dla robotników czy Niemiecki Front Kobiet. Faszyzm nie dopuszczał wolnego wyboru. Wiele z opisanych tu elementów ustroju faszystowskiego stanowi „żelazny repertuar" każdego totalitaryzmu. Na przykład „ideologizacja" całego życia zbio- rowego, kult jednostki — wodzostwo, monopolistyczne organizacje, wszechobe- cność „wroga" (w postaci „agenta imperializmu") to zjawiska występujące także w systemie radzieckim (zob. s. 184 n.). Autorytaryzm. Systemy autorytarne powstały w niektórych państwach Europy Środkowej i Wschodniej oraz Półwyspu Iberyjskiego. Autorytarny system rządów upodabniało do ustrojów faszystowskich dążenie do silnej, dyktatorskiej władzy, niechęć do parlamentaryzmu i wielopartyjności, stosowanie terroru wobec opo- zycji politycznej, kult interesu państwa i ograniczanie swobód obywatelskich jednostki. Ale jednocześnie wiele było też różnic. Autorytaryzm nie doprowadzał przebudowy ustroju do końca, ograniczał rolę parlamentu, ale rzadko go likwi- dował, zwalczał opozycję, ale jednak dopuszczał jej istnienie i jawne formy działań. Terror miał o wiele mniejszy zasięg niż w systemie faszystowskim. W autorytaryzmie brak było oficjalnej, określonej ideologii, prób całkowitego włączenia jednostki w życie państwa. Autorytaryzm zadowalał się posłuszeń- stwem, nie żądał emocjonalnego zaangażowania. Dyktatury autorytarne głosiły 168 Miklós Horthy (1868-1957) Francisco Franco (1892-1975) raczej hasła obrony tradycji, powrotu do wielkiej przeszłości, niż hasło „rewolu- cji". Dyktatorzy nie obcowali z masami, nie byli charyzmatycznymi wodzami i mówcami wiecowymi, lecz politykami gabinetowymi lub generałami. W autory- taryzmie nie występowała monopartia typu faszystowskiego, najwyżej tworzono bloki prorządowe czy ogólnonarodowe. Tak więc dyktatura autorytarna była raczej „konserwatywna", a ustrój nie miał ambicji totalitarnych. Rzadko dochodziło do konfliktu z religią. Systemy autorytarne powstawały w państwach o zacofanej gospodarce i większym niż na Zachodzie procencie ludności chłopskiej. Często były to państwa, które niedawno odzyskały niepodległość i w których występował problem mniejszości narodowych, a także konflikty graniczne z sąsiadami. Nie istniały w nich wykształcone systemy partyjne i struktury demokratyczne. Auto- rytarny system rządów wprowadzano zwykle w drodze bezkrwawych zamachów stanu. O autorytaryzmie można mówić na Węgrzech od momentu zlikwidowania Węgierskiej Republiki Rad w 1919 r. i objęcia władzy przez regenta Horthyego. W innych państwach „marsze dyktatorów", likwidujące niesprawne rządy parla- mentarne, zaczęły się od połowy lat dwudziestych. W 1923 r. w Hiszpanii król Alfons XIII powierzył całą władzę gen. Miguelowi Primo de Rivera. Wprowadził on dyktaturę wojskową, zdelegalizował partię komunistyczną, zakazał strajków. W kraju nastąpiła poprawa sytuacji gospodarczej. W 1930 r. generał zrezygnował ze sprawowania władzy. W 1931 r. w wyborach zwyciężyli republikanie, a król Alfons XIII opuścił kraj. Nastąpił okres demokratycznej republiki i dopiero po wojnie domowej w latach 1936-1939 zapanowała dyktatura gen. Francisco Franco (zob. s. 170). W 1923 r. zaczęły się dyktatorskie rządy w Bułgarii, które będą tu trwać do 1926 r., a następnie w latach 1934-1944. W 1926 r. nastąpił przewrót majowy w Polsce, w grudniu tegoż roku dyktatorską władzę na Litwie objął Smetona. W 1929 r. w Jugosławii król Aleksander I ograniczył rolę parlamentu. W 1932 r. w Portugalii doszedł do władzy i zaczął budować korporacyjne „Nowe Państwo" António Oliveira de Salazar. Jego rządy trwały do końca lat sześćdziesiątych, a obalenie systemu nastąpiło dopiero w 1974 r. W Austrii rządy autorytarne próbował wprowadzić od początku lat trzydziestych Engelbert Dolfuss, zamordo- wany przez nazistów w 1934 r. W tym samym roku na Łotwie doszedł do władzy w wyniku zamachu stanu Karlis Ulmanis, a w Estonii — przywódca Partii Agrariuszy Konstantin Pats. W 1936 r. dyktaturę wojskową w Grecji wprowadził gen. Joanis Metaksas. Rządy autorytarne często zwalczały rodzące się jednocześ- nie ruchy faszystowskie — Żelazną Gwardię w Rumunii, strzałokrzyżowców na Węgrzech, ustaszy (powstańców) Ante Pavelićia w Chorwacji czy kombatancką Partię Bojowników o Wolność (vapsów) w Estonii. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Systemy ustrojowe występujące w państwach europejskich w okresie międzywojennym — kryteria ich klasyfikacji. 2. Różnice między koncepcją demokracji liberalnej i demokracji socjalnej. 3. Zarzuty komunistów wobec demokracji parlamentarnej. Czym różniła się ich argumentacja wobec zarzutów wysuwanych przez faszystów? 4. Przyczyny podatności warstwy drobnomieszczańskiej i grup kombatanckich na hasła anty- demokratyczne. 5. Źródła totalitaryzmu w ujęciu socjologii, psychologii społecznej i teorii kultury. 6. Główne problemy dziejów wewnętrznych Stanów Zjednoczonych, III Republiki i Wielkiej Brytanii w dwudziestoleciu międzywojennym. Słownik: „Action Francaise", front ludowy, Fiihrerprinzip, katastrofizm, narodowy socjalizm, prohibicja, solidaryzm społeczny, strzałokrzyżowcy, totalitaryzm, ustasze, Żelazna Gwardia. Przykłady ćwiczeń: 1. W których państwach Europy powstały w okresie międzywojennym systemy autorytarne? Wymień wspólne cechy tych państw. 2. Czy słuszne jest twierdzenie, że istnienie masowych środków przekazu ułatwia powstanie systemów totalitarnych? (Uzasadnij odpowiedź.) 3. Jakie mogły być przyczyny fascynacji faszyzmem sporej liczby ludzi w okresie międzywo- jennym? 4. Dlaczego autorytaryzm nie jest zaliczany do systemów totalitarnych? 5. Jakie cechy osobowości i świadomości człowieka ułatwiają, a jakie utrudniają fascynację faszyzmem? 6. Sformułuj różnice zachodzące między autorytaryzmem a faszyzmem. Rozdział 2. Gospodarka w okresie międzywojennym Temat do powtórzenia: • Rola państwa w gospodarce w okresie kształtowania się kapitalizmu monopolistycznego. Wybuch kryzysu. Świat od 1924 do początków 1929 r. przeżywał okres koniunktury gospodarczej. Po przezwyciężeniu kryzysu powojennego, występują- cego w dużej części państw Europy, wyjściu z inflacji i hiperinflacji początku lat dwudziestych mogło się wydawać, że gospodarka światowa wchodzi w fazę zrównoważonego rozwoju. Szczególnie dynamicznie rozwijała się gospodarka Stanów Zjednoczonych. Produkcja przemysłowa USA w końcu lat dwudziestych równała się produkcji Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii razem wziętych. I właśnie w Stanach Zjednoczonych zaczął się wielki kryzys, kryzys, który objął cały świat, gdyż wytworzony w końcu XIX w. system gospodarki światowej działał zgodnie z prawem naczyń połączonych. Szok, jakim był wielki kryzys, jest zrozumiały właśnie na tle poprzedzającego go okresu koniunktury. Nastąpił, określając najogólniej, kryzys nadprodukcji. Trwał on w latach 1929-1933 (w krajach rolniczych do 1935 r.) i jego apogeum przypadło na rok 1932. Objął przemysł, rolnictwo, finanse i handel. Pierwsze objawy kryzysu wystąpiły w obrocie papierami wartościowymi. „Czarny październik" na giełdzie nowojorskiej przyniósł spadek wartości akcji ogromnej liczby przedsiębiorstw. Zadziałał tu mechanizm samonapędzający — spadek wartości akcji powodował próby ich pozbywania się, co z kolei obniżało ich cenę. Na kryzys giełdowy i spadek popytu przemysł zareagował ograniczaniem produkcji, co wiązało się ze zmniejszeniem zatrudnienia, czyli wzrostem bezro- bocia. To z kolei oznaczało zarówno spadek popytu konsumpcyjnego (brak możliwości nabywczych bezrobotnych), jak i produkcyjnego. Najostrzej przeży- wały kryzys przedsiębiorstwa małe i średnie. W niektórych dziedzinach próbo- wano się ratować wprowadzając monopolizację — zjednoczenia przedsiębiorstw łatwiej mogły przetrwać kryzys. W rolnictwie kryzys objawiał się nie tyle spadkiem produkcji, ile cen towarów rolnych. Ograniczenie produkcji rolnej było trudne, natomiast malejący popyt powodował zaniżanie cen w celu znalezienia nabywców. Produkcja nawet się zwiększała, gdyż próbowano w ten sposób zrekompensować obniżkę cen. Wytworzyły się tzw. nożyce cen, to znaczy, że spadek cen towarów rolnych był relatywnie o wiele większy niż przemysłowych. Prowadziło to do pauperyzacji, szczególnie drobnych farmerów i chłopów (por. Grona gniewu Johna Steinbecka). Obniżyły się obroty handlu światowego. Każde państwo chciało eksportować, ale równocześnie chroniło swój rynek wewnętrzny przed importem. Prowadzono więc politykę antyimportowych ceł protekcyjnych. Nastąpiło też zachwianie systemów walutowych, mnożyły się bankructwa banków. Te zjawiska ekonomiczne i ich 171 konsekwencje społeczne — bankructwa właścicieli, miliony bezrobotnych, utrata w ciągu jednego dnia oszczędności całego życia — przeorały świadomość spo- łeczną, spowodowały zachwianie poczucia bezpieczeństwa, prowadziły też do poszukiwania radykalnych rozwiązań. Załamanie gospodarcze pogłębiło kryzys demokracji parlamentarnej, zwiększało liczbę zwolenników zarówno różnych odmian „faszyzmu", jak i ruchu komunistycznego. Rządy wszystkich państw objętych kryzysem poszukiwały środków jego przezwyciężenia. Interwencjonizm państwowy formą walki z kryzysem. Aż do wielkiego kryzysu dominującą formę życia gospodarczego stanowił kapitalizm, który można określić jako liberalny lub wolnokonkurencyjny. Zarówno w okresie przed- monopolistycznym, jak i monopolistycznym (imperializmie) udział państwa w życiu gospodarczym istniał, ale w ograniczonym wymiarze. Ingerencja państwa była najbardziej widoczna w Rosji carskiej, częściowo w Niemczech, ale np. w Stanach Zjednoczonych występowała w wymiarze minimalnym. Okresem, w którym, ze zrozumiałych względów, rola państwa wzrosła, był czas I wojny światowej, ale po jej zakończeniu wszystko wróciło do normy. Dopiero wielki kryzys i walka z nim rzeczywiście rozpoczęły fazę interwencjonizmu państwo- wego w gospodarce kapitalistycznej. Autorem najbardziej rozbudowanej teorii interwencjonizmu był ekonomista brytyjski John Maynard Keynes. Polityka celna i pieniężna (zakres deflacji, czyli zmniejszania ilości pieniędzy w obrocie, i inflacji, czyli wzrostu tej ilości, oraz określanie parytetu walut), polityka kredytowa, czyli zasady udzielania kredytów, polityka podatkowa, poli- tyka socjalna (np. zasiłki dla bezrobotnych), polityka inwestycyjna (inwestycje państwowe i roboty publiczne, szczególnie w sferze infrastruktury) stanowiły narzędzia w ręku państwa umożliwiające ingerencje w życie gospodarcze. Państwo mogło także stawać się nabywcą części produkcji. Wreszcie mogło działać me- todami administracyjnych nakazów i zarządzeń, choć w warunkach demokracji w ograniczonym wymiarze. W szerszym zakresie forma ta występowała we Włoszech i Niemczech. Keynes zalecał też stosowanie pewnych form planowania. W obliczu kryzysu interwencjonizm państwowy zaczęto stosować we wszy- stkich państwach. Kryzys dotknął najbardziej Stany Zjednoczone i Niemcy. Formy interwencjonizmu w każdym z tych państw były inne. W USA realizatorem programu walki z kryzysem stał się Roosevelt, kandydat Partii Demokratycznej, wybrany na prezydenta w 1932 r., który zaczął sprawować swą funkcję w marcu 1933 r. Wraz ze swoim „trustem mózgów", jak nazywano grono jego uczonych doradców, opracował program walki z kryzysem, zwany polityką Nowego Ładu. Polegał on na wprowadzeniu zasadniczych reform w gospodarce. Obdarzony specjalnymi pełnomocnictwami przez Kongres Roosevelt zaczął realizować swoją politykę już w 1933 r. Podstawowym założeniem tej polityki było osiągnięcie wzrostu popytu konsumpcyjnego i zwiększenie siły nabywczej ludności poprzez poprawę jej położenia. Progresja podatkowa zapewniła napływ pieniądza do kasy państwowej, zdecydowano się także na deficyt budżetowy. Wprowadzono ogra- niczoną dewaluację dolara, powodującą, że ludzie wyzbywali się pieniądza po- 172 J przez zakup towarów. Roosevelt doprowadził też do ogromnego rozszerzenia uprawnień związków zawodowych, które walcząc o wyższe zarobki pracowników zwiększały tym samym popyt, doprowadził też do zniesienia prohibicji, obowią- zującej w USA od 1919 r. Państwo wykupywało od farmerów część produktów oraz nakazywało im ograniczenie produkcji, płacąc za to odszkodowania. Dążenie do ograniczenia produkcji żywnościowej charakteryzowało politykę wielu państw. Produkty rolne, wykupywane przez państwo, były często niszczone (sławne topienie kawy w Brazylii), co w zestawieniu ze strefami głodu na świecie budziło ogromne oburzenie. Dla ratowania rolnictwa przez eksport stosowano dumping, czyli sztuczne obniżanie cen eksportowanych produktów, a straty kompensowano albo dotacjami państwowymi, albo zawyżaniem cen na rynku krajowym. *~ Inaczej wyglądał interwencjonizm w Niemczech. Przede wszystkim dążono tu do podwyższenia popytu inwestycyjnego (produkcyjnego). Osiągnięto to w dużej mierze przez zamówienia rządowe na broń. Wprowadzono planowanie gospodarcze w cyklu 4-letnim. System rządzenia panujący w Republice Weimar- skiej umożliwiał też wpływ państwa na gospodarkę przez metody administracyjne, nakazowe. Państwo podejmowało własne inwestycje. Taką formę interwencjoni- zmu, w której państwo bezpośrednio ingeruje w życie gospodarcze i podejmuje działalność produkcyjną na własny rachunek, określa się mianem etatyzmu (etat — państwo). Oczywiście stosowano także inne metody interwencjonizmu. We Włoszech państwo znacjonalizowało część przemysłu za pełnym odszkodowa- niem. System korporacyjny ułatwiał odgórny wpływ na gospodarkę. Zarówno Niemcy, jak i szczególnie Włochy, po doświadczeniu sankcji gospodarczych zastosowanych wobec nich przez Ligę Narodów po podboju Etiopii, dążyły do autarkii (samowystarczalności), co zresztą korespondowało z doktryną faszyzmu i nazizmu. W_rejullacie__tych_ wszystkich posunięć, a także zgodnie z logiką mechanizmu cyklów gospodarczych (dłuższy okres spadku podaży prowadzi w rezultacie do wzrostu popytu) w latach 1936-1937 gospodarka światowa osiągnęła _rjpziom sprzed kryzysu. Ale był to już nowy etap, w którym interwencjonizm państwowy stał się trwałą cechą gospodarki kapitalistycznej. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Geneza i objawy wielkiego kryzysu. Czym różniły się objawy kryzysu w przemyśle i rolnictwie? 2. Formy walki z kryzysem. Różnice w metodach interwencjonizmu państwowego stosowanych w USA, Niemczech i we Włoszech. Słownik: deflacja, etatyzm, inflacja, interwencjonizm, New Deal, nożyce cen. Przykłady ćwiczeń: 1. Jakie były trwałe konsekwencje wielkiego kryzysu dla gospodarki kapitalistycznej? 2. Jak państwo może wpływać na gospodarkę w warunkach prywatnej własności większości środków produkcji? 3. Jakie powieści lub filmy przedstawiają przeżycia ludzi w czasie wielkiego kryzysu? 173 Rozdział 3. Włochy Mussolinieso i Niemcy Hitlera Tematy do powtórzenia: • Geneza i okoliczności powstania Republiki Weimarskiej. • Warunki traktatu wersalskiego dotyczące Niemiec i ich realizacja do połowy lat dwudziestych. Faszyzm we Włoszech. Społeczeństwo włoskie wyszło z I wojny światowej głęboko zawiedzione. Mimo że Włochy należały do państw zwycięskich, musiały się zadowolić bardzo ograniczonymi zdobyczami terytorialnymi (południowy Tyrol i Istria). Nie miały też wiele do powiedzenia na kongresie paryskim, choć premier Vittorio Orlando formalnie wchodził w skład „grubej czwórki". Nic dziwnego, że mówiono o „kalekim zwycięstwie" lub „ukradzionym zwycięstwie". Dzieje Włoch od końca XIX w. zawierały w sobie źródła frustracji. Wielkie nadzieje związane z Risorgimento (Odrodzeniem), zakończonym ostatecznym zjednoczeniem państwa w latach siedemdziesiątych XIX w., nie spełniły się. W przeciwieństwie do Niemiec, które po zjednoczeniu potrafiły stać się światowym mocarstwem, Włochy nie zdołały wyjść z pozycji państwa drugorzędnego, nie udało się też złagodzić różnic między północą a południem kraju. Pierwsze lata powojenne przynoszą Włochom narastanie kryzysu wewnętrz- nego. Rozdrobnienie polityczne w parlamencie nie pozwalało na powołanie silnego i trwałego rządu. W kraju trwał powojenny kryzys gospodarczy, mnożyła się liczba strajków zarówno w przemyśle, jak i w rolnictwie. Robotnicy na północy Włoch próbowali nawet przejmować poszczególne fabryki, jednak nie mieli oni konkretnego programu działania. Ostre niezadowolenie grup kombatantów wyra- ziło się marszem ok. 2 tys. byłych żołnierzy pod wodzą futurystycznego poety i oficera Gabriela d'Annunzio i zajęciem miasta Fiume (ob. Rijeka) — przedmiotu sporu między Włochami a Królestwem Serbii, Chorwacji i Słowenii. Po roku znaleziono kompromisowe rozwiązanie, ale fakt ten świadczył o bezsilności władz. W 1919 r. dawny dziennikarz socjalistyczny Mussolini założył organizację sku- piającą część weteranów z okresu wojny, zwaną Fascio di combattimento (fascio — oznacza zarówno związek, jak i pęk rózeg noszonych w starożytnym Rzymie przez urzędników utrzymujących porządek, liktorów). Organizacja ta w momencie powstania głosiła program, w którym, obok naczelnych haseł budowy „Wielkich Włoch", znajdowały się postulaty progresji podatkowej, a więc większego obcią- żenia podatkami grupy najbogatszych i konfiskaty majątków kościelnych. Program ten łączył hasła lewicowe z nacjonalistycznymi. Zaczęły powstawać zbrojne bojówki, zwalczające szczególnie ostro zwolenników socjaldemokracji. Przez całe Włochy przeszła fala starć między „czarnymi koszulami" (ubiór faszystów) a „czerwonymi". Potęgowało się wrażenie ogólnego bałaganu i słabości państwa. Rodzący się ruch faszystowski wykazywał cechy, które będą charakterystyczne dla wszelkich jego późniejszych odmian. Dla pracodawców stwarzał nadzieje na zabezpieczenie ich interesów poprzez zwalczanie wpływów lewicy i ruchu straj- 174 kowego, warstwom pracowników najemnych dawał obietnicę poprawy położenia materialnego, całemu społeczeństwu obiecywał porządek, a także zaspokojenie aspiracji narodowych. Takie „rewolucje porządku", jak określano ruchy faszysto- wskie, na tle rozkładu struktur politycznych i zamętu powojennego budziły rzeczywiste nadzieje u wielu. Łączyły ogień „socjalizujących" haseł z ogniem nacjonalizmu i „nowego czynu, nowego ładu" (zob. s. 198). W 1921 r. powstała we Włoszech Narodowa Partia Faszystowska. W tymże roku doszło do ostatecznego rozłamu wśród włoskich socjalistów, w wyniku którego powołano do życia Włoską Partię Komunistyczną. Walki wewnętrzne trwały nadal. W październiku 1922 r. faszyści zorganizowali tzw. marsz na Rzym. Około 40 tys. „czarnych koszul" z kilku miejscowości ruszyło do stolicy. Do żadnych walk nie doszło, król Wiktor Emanuel III zaproponował Mussoliniemu objęcie stanowiska premiera. Włoska monarchia parlamentarna ustąpiła bez oporu, nie tyle wobec przemocy, ile wobec groźby przemocy. Mussolini, osiągnąwszy w ten sposób władzę wykonawczą, w pierwszym okresie rządów, wbrew oczeki- waniom części swoich zwolenników, nie zburzył dotychczasowych struktur par- lamentarnych. Powołana została Wielka Rada Faszystowska, ale na razie obok, a nie zamiast parlamentu. W końcu 1922 r. zdelegalizowano partię komunistyczną, ale inne partie funkcjonowały nadal legalnie. W tym czasie partia faszystowska nie podkreślała już swoich lewicowych haseł. Walki wewnętrzne i strajki we Włoszech wygasły, cała Europa wychodziła z powojennego kryzysu. W 1924 r. odbyły się wybory według systemu większościowego, które przyniosły faszystom większość w parlamencie. Zasiadała w nim jednak także opozycja. Lider socja- listów włoskich Giacomo Matteotti w swoich wystąpieniach ostro zwalczał poli- tykę rządu faszystowskiego. W czerwcu 1924 r. Matteotti został porwany. Dopiero po paru miesiącach policja znalazła jego ciało. To morderstwo polityczne oznaczało przejście faszystów do ofensywy. Przed- stawiciele opozycyjnych partii opuścili obrady parlamentu. Mussolini zniósł wol- ność prasy, a w styczniu 1925 r. ogłosił przejęcie pełni władzy. Włochy stały się pierwszym na świecie państwem o ustroju faszystowskim. „Wszystko w państwie, nic poza państwem, nic przeciwko państwu" — stwierdził Mussolini. „II Duce ha sempre ragione" (wódz ma zawsze rację), głosiły plakaty. Nieudana próba zamachu na Mussoliniego stała się pretekstem do zakazu działania wszelkich partii, z wyjątkiem faszystowskiej. Wobec przeciwników politycznych stosowano terror. Nie przybrał on jednak nigdy takich rozmiarów jak w hitlerowskich Niemczech, nie było też w ideologii włoskiego faszyzmu doktryny rasistowskiej. Nadal, choć formalnie, funkcjonowała monarchia. Nie prześladowano Kościoła, a w 1929 r. doszło do zawarcia między papiestwem a rządem faszystowskim paktów laterańskich, likwidujących trwający od 1870 r. spór państwa włoskiego ze Stolicą Apostolską; religia rzymskokatolicka została oficjalnie uznana za religię państwową. Zarówno armia, jak i wielki przemysł były właściwie niezależne od partii faszystowskiej. Faszyzm włoski, inaczej niż narodowy socjalizm, nie do- prowadził do pełnej władzy aparatu partyjnego. Kult państwa, nawiązywanie do 175 tradycji imperialnych starożytnego Rzymu stanowiły podstawowe elementy ideo- logii i propagandy, zaczęto np. wielkie prace archeologiczne w Rzymie. Aby zastąpić walki klasowe solidaryzmem społecznym, próbowano wprowadzić w życie zasady korporacjonizmu. Pracodawcy i pracownicy poszczególnych branż tworzyli korporacje, których przedstawiciele zasiadali w Narodowej Radzie Kor- poracyjnej. Władze państwowe stawały się arbitrem w ewentualnych sporach. Przeprowadzono wielkie prace osuszające bagna pontyjskie, rozbudowano usta- wodawstwo socjalne, państwo otoczyło opieką rodzinę. Ponieważ równocześnie faszyzm włoski nie wprowadzał masowego terroru, nie głosił haseł rasistowskich, współistniał z monarchią i Kościołem, powodowało to, że, szczególnie w latach wielkiego kryzysu, wielu ludzi, zarówno wśród elit intelektualnych ówczesnej Europy, jak i wśród innych warstw społecznych, tra- ktowało go jako poważną i, być może, rokującą nadzieję propozycję ustrojową. Stosunki wewnętrzne w Republice Weimarskiej. Trzy zjawiska towarzy- szyły narodzinom Republiki Weimarskiej — klęska wojenna Niemiec, krwawa rozprawa z ruchem rewolucyjnej lewicy i kryzys gospodarczy. Socjaldemokraty- czna Partia Niemiec, która zdobyła w wyborach 1919 r. niemal połowę głosów i która miała swojego prezydenta, była atakowana z wielu stron. Jednym przy- pominała krwawą rozprawę z rewolucyjną lewicą komunistyczną, dla innych symbolizowała „cios w plecy" — przyczynienie się do ostatecznej klęski Niemiec w 1918 r. Już w 1920 r. próba puczu Wolfganga Kappa, popieranego przez Freikorpsy i część generalicji, wskazała na słabość rządów socjaldemokratów. W wyborach z 1920 r. otrzymali oni niemal o połowę mniej głosów niż w 1919 r. Państwo niemieckie stało przed dwoma wielkimi wyzwaniami — sprawą spłaty reparacji i hiperinflacją, której apogeum przyniósł rok 1923. Hiperinflacja uderzała zarówno w interesy drobnych właścicieli, jak i pracowników najemnych, a także komba- tantów pobierających renty. Realna wartość płac i rent spadała z dnia na dzień. W 1923 r. kurs dolara od kilkunastu tysięcy marek doszedł do 4 bilionów. W tym samym roku Francja, wobec braku spłaty reparacji, zdecydowała się na okupację Zagłębia Ruhry. Za to wszystko obwiniano rząd republiki. Zaktywizo- wała się lewica komunistyczna, doszło do próby przejęcia władzy, komuniści weszli w skład rządów w Turyngii i Saksonii. W Bawarii połączone grupy skrajnych nacjonalistów, pod wodzą Hitlera i byłego szefa Sztabu Generalnego Niemiec gen. Ludendorffa, próbowały zorganizować pucz przeciw rządowi cen- tralnemu — tzw. pucz monachijski. W 1923 r. mogło się wydawać, że nastąpi koniec Republiki Weimarskiej i Niemcy pogrążą się w walkach wewnętrznych. Jednakże republika przezwyciężyła kryzys. Złożyła się na to zmiana polityki państw zachodnich, a także ogłoszony w 1924 r. plan Dawesa, zapewniający rozłożenie spłat reparacyjnych i kredyty na odbudowę gospodarki niemieckiej. Reforma walutowa i ogólna poprawa ko- niunktury w gospodarce światowej pomogły Niemcom wyjść z kryzysu powojen- nego. Polityka zagraniczna Stresemanna doprowadziła do przywrócenia pozycji 176 tego państwa na arenie międzynarodowej. W 1925 r. prezydentem Niemiec został Hindenburg, były głównodowodzący armii niemieckiej w okresie I wojny świa- towej. Duża część kadry oficerskiej, odgrywającej tradycyjnie ważną rolę w życiu Niemiec, zaakceptowała nową republikę. Zaczął się okres stabilizacji. Mogło się wydawać, że nieliczna Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotników (NSDAP), funkcjonująca pod tą nazwą od 1920 r., skompromitowana nieudanym puczem monachijskim, pozostanie marginalnym ruchem, głoszącym hasła anty- semickie i rewanżystowskie. W 1924 r. Hitler opuścił więzienie, na które został skazany po próbie zamachu w 1923 r. W 1925 r. ukazało się jego dzieło Mein Kampf (Moja walka), w którym wyłożył on swój program (zob. s. 199). Bojówki NSDAP — Sturmabteilungen (Oddziały Szturmowe), zwane w skrócie SA — umundurowane w brunatne koszule, wdawały się w burdy uliczne, biły po zaułkach swoich przeciwników, ale ich działalność miała niewielki zakres. Do- piero wielki kryzys, który zaczął się w Niemczech w 1930 r., zasadniczo zmienił układ sił w państwie niemieckim. Dojście Hitlera do władzy. Jeżeli produkcję przemysłową Niemiec w 1920 r. uznamy za 100, to w 1930 r. wyniosła ona 87, a w 1932 — 54. Liczba bezrobotnych w 1928 r. przekraczała 1,8 min, w 1930 — 3,2 min, a w 1932 — 6 min. Wskaźniki te wiele tłumaczą. W wyborach z 1928 r. hitlerowcy uzyskali 3% głosów, ale w 1930 —już 18%, a w 1932 — 37%, natomiast socjaldemokraci kolejno: 30%, 24% i 20%. Rosła, choć wolniej niż zwolenników hitlerowców, grupa głosująca na Komunistyczną Partię Niemiec — od 11% w 1928 do 17% w 1932 r. Wielki kryzys, który objął od 1929 r. wszystkie państwa kapitalistyczne, przybrał w Niemczech bardzo ostre formy i stał się podstawowym czynnikiem decydującym o dojściu Hitlera do władzy, i to dojściu drogą legalną poprzez mechanizm wyborów. Temu „legalnemu" dochodzeniu do władzy i kolejnym kampaniom wybor- czym towarzyszyły jednak gwałty i przemoc. Ulice miast niemieckich stały się areną walk między, wciąż rosnącym w siłę, SA a bojówkami partii komunistycznej i SPD. Nie zostały do końca wyjaśnione źródła finanasów NSDAP, wiadomo jednak, że popierała ją grupa przemysłowców niemieckich. Do SA wstępowały liczne grupy bezrobotnych, ludzi, których kryzys wyrzucił na bruk. W ruchu hitlerowskim znajdowali ujście dla swojej frustracji, możliwość „odwetu" za swoje klęski życiowe, a także po prostu źródła utrzymania. Po wyborach w styczniu 1933 r. prezydent Hindenburg powierzył Hitlerowi stanowisko kanclerza. Hitler stworzył rząd koalicyjny, w którym narodowi socja- liści objęli tylko kilka tek. Wydawało się, że nowe władze będą funkcjonować w strukturach demokracji parlamentarnej. W lutym 1933 r. spłonął budynek Reichstagu. Jak doszło do podpalenia, nigdy nie zostało do końca wyjaśnione. Pokazowy proces „podpalaczy" w Lipsku, na który dopuszczono zagranicznych dziennikarzy, nie udowodnił winy oskarżo- nych o podpalenie komunistów bułgarskich, m.in. Georgi Dymitrowa (skazano 12 — Historia 477 w tylko niezrównoważonego psychicznie Marinusa van der Lubbe). Pożar gmachu parlamentu stał się jednak pretekstem do ogłoszenia przez prezydenta stanu wyjątkowego, na mocy art. 48 konstytucji, oraz rozpisania nowych wyborów. Dały one NSDAP 44% głosów, czyli ok. 19 min Niemców głosowało na tę partię; mandaty zdobyte przez komunistów unieważniono. Nowy Reichstag w marcu 1933 r., ogromną większością głosów, uchwalił na okres 4 lat specjalne pełno- mocnictwa dla rządu, dające mu prawo wydawania ustaw i uchylania konstytucji. Tak więc demokracja parlamentarna, działając zgodnie z własnymi regułami, wyniosła do władzy swego zabójcę. W połowie 1933 r. rozwiązano lub doprowadzono do rozwiązania się wszy- stkie partie poza NSDAP. Niemcy stały się państwem monopartyjnym. W 1934 r. umarł Hindenburg i Hitler przejął funkcje prezydenta, zachowując stanowisko kanclerza i lidera partii. Jego oficjalny tytuł brzmiał — „Fiihrer und Reichskanz- ler" (wódz i kanclerz Rzeszy). Państwo określono jako III Rzeszę, żeby wyraźniej podkreślić różnice odróżniające je od „zgniłej" Republiki Weimarskiej. Organizacja III Rzeszy. W organizowaniu i rządzeniu nowym państwem główną rolę odgrywali, poza Hitlerem, premier rządu pruskiego, marszałek Rzeszy Hermann Góring, odpowiedzialny za propagandę Joseph Goebbels, „zastępca" Hitlera Rudolf Hess, stojący na czele SS i policji Heinrich Himmler oraz, póki nie zostanie rozstrzelany, dowódca SA Ernst Rohm. Hitler po dojściu do władzy zlikwidował niemal zupełnie autonomię krajów Rzeszy. Wprowadzona została nowa obyczajowość, znakiem III Rzeszy stała się swastyka (starogermański znak ognia), powitaniem i pożegnaniem „Heil Hitler" (chwała Hitlerowi). Podstawowym obowiązkiem kobiet miało być rodzenie dzieci dla Rzeszy. Organizowano masowe pochody i uroczystości, podczas których uczestnicy mieli odczuwać wspólnotę „krwi i ziemi" (jak to formułował Alfred Rosenberg w swej książce Mit XX wieku), oraz palono książki „wrogów" Rzeszy. Hitleryzm określano jako syntezę swoiście rozumianej religii i koszarowego stylu życia. Należało maszerować w zwartych szeregach, a kierunek wyznaczał wódz. Jednocześnie rozbudowano aparat terroru. Obok policji państwowej działało Ge- stapo — Tajna Policja Państwowa. Zaczęły powstawać obozy koncentracyjne, do których zsyłano bez postępowania sądowego. W Gestapo stworzono wydziały do walki z marksizmem (komunizmem), z liberałami i „reakcją", z Kościołami, z Żydami, z odstępcami w samym NSDAP i wreszcie z tzw. elementami antyso- cjalnymi. Rozwinięty został system donosicielstwa. Każdy dozorca domu i urzęd- nik wiejski miał obowiązek śledzić współmieszkańców i donosić o przejawach nielojalności. Coraz większą rolę odgrywały Schutzstaffeln (Sztafety Ochronne), zwane w skrócie SS. Były one, w przeciwieństwie do SA, organizacją elitarną. Stopniowo członkowie SS objęli większość kierowniczych stanowisk w policji, organizowali obozy koncentracyjne. Natomiast SA, której liczebność doszła do prawie 4 min w 1934 r., zaczęła być niewygodna dla Hitlera. Zwalczało ją dowództwo Reichs- wehry, czyli armii niemieckiej, z którym Hitler się liczył. Kadra oficerska w ogóle dość długo była w niewielkim stopniu podporządkowana władzom partii. 178 W SA znajdowali się mało zdyscyplinowani i zanarchizowani młodzi ludzie, którzy po 1933 r. żądali „drugiej rewolucji" i rozprawy z plutokracją. Zdarzało się, że poszczególni członkowie SA przechodzili do komunistów, uznając, że Hitler „zdradził rewolucję" — dogadując się z fabrykantami. Kierownictwo SA miało ogromne ambicje, żądało rekompensaty za zasługi w rozwoju ruchu hitle- rowskiego i za pomoc, jakiej udzieliło Hitlerowi w dojściu do władzy. To wszystko stało się przyczyną „nocy długich noży" (29/30 VI 1934), kiedy to Hitler niespodzianie kazał rozstrzelać niemal całą kierowniczą kadrę SA. Po tym wy- darzeniu ruch SA już nie odgrywał większej roli, zaczęła się wielka kariera SS. W 1935 r. zostały wydane przez hitlerowski Reichstag ustawy norymberskie, pozbawiające Żydów praw politycznych i zakazujące małżeństw niemiecko-ży- dowskich. Stopniowo pozbawiono Żydów jakichkolwiek praw, np. zakazano posiadania przedsiębiorstw, prowadzenia samochodów. Lekarz Żyd mógł leczyć jedynie Żydów, a nauczyciel Żyd uczyć dzieci żydowskie. Żydostwo było poję- ciem rasowym, badano procent krwi żydowskiej, należało wykazywać swoją „aryjskość" kilka pokoleń wstecz. W listopadzie 1938 r. zorganizowano w całych Niemczech pogrom Żydów, podpalano synagogi, niszczono domy należące do Żydów. Pogrom ten nazwano od tłuczenia szyb „kryształową nocą". Duża część społeczeństwa niemieckiego akceptowała nowy ustrój. Sytuacja materialna ludności wyraźnie się poprawiała. W 1937 r. osiągnięto 119% produkcji z .1928 r., a w 1939 r. było w Niemczech tylko ok. 300 tys. bezrobotnych. Osiągnięcia ekonomiczne, rosnąca potęga militarna i polityczna Niemiec, rekom- pensująca przegraną w I wojnie światowej, wzmocniły poparcie dla nazizmu wśród społeczeństwa niemieckiego. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Geneza powstania ruchu faszystowskiego we Włoszech. 2. Okoliczności dojścia do władzy Mussoliniego i jego polityka wewnętrzna w pierwszym okresie rządów. Stopniowa faszyzacja ustroju Włoch w latach dwudziestych. 3. Różnice między faszyzmem włoskim a narodowym socjalizmem w Niemczech. 4. Kryzys 1923 r. w Niemczech. 5. Związek między wielkim kryzysem a dojściem Hitlera do władzy. Geneza zwycięstwa wyborczego NSDAP w 1933 r. 6. Geneza i konsekwencje podpalenia Reichstagu. 7. Cechy systemu politycznego III Rzeszy, uzasadniające, że był to system totalitarny. Słownik: Gestapo, „kalekie zwycięstwo", korporacje, „marsz na Rzym", „noc długich noży", „noc kryształowa", pakty laterańskie, proces lipski, pucz Kappa, pucz monachijski, III Rzesza, ustawy norymberskie. Przykłady ćwiczeń: 1. Zinterpretuj wyniki kolejnych wyborów do parlamentu w Republice Weimarskiej. 2. Czy znasz film Kabaret? Postaraj się go obejrzeć. 3. W jaki sposób system totalitarny wpłynął na życie codzienne obywateli Niemiec Hitlera i Włoch Mussoliniego? 12* 179 Rozdział 4. ZSRR i ruch komunistyczny Tematy do powtórzenia: • Państwo radzieckie w latach 1917-1921. • Zmiany w ruchu robotniczym po I wojnie światowej. Koniec wojny domowej. W latach 1920-1921 państwo radzieckie przypo- minało warowny obóz. Komunizm wojenny wprowadził pełną centralizację za- równo produkcji, jak i podziału jej wytworów ^Zaopatrzenie ludności było objęte reglamentacją. Monopol zbożowy państwa zmuszał chłopów do oddawania całej produkcji; pozostawiano im ilości ziarna ledwo wystarczające na przetrwanie i zasiewy. Powszechny obowiązek pracy — według hasła: „kto nie pracuje, ten nie je", będącego przewrotną parafrazą formuły św. Pawła — oraz likwidacja jakie- gokolwiek rynku mogły wydawać się swoistą realizacją nowego ustroju, który przecież głosił w swojej utopijnej wersji odejście od pieniądza i wszelkiej własności. Tyle że „jedzenia" było coraz mniej, także dla „pracujących". Rosja głodowała. Na Ukrainie, Powołżu i na Zakaukaziu tysiące ludzi umierało z głodu. Jak podają niektóre obliczenia, w 1920 r. produkcja rolna wynosiła ok. 14% produkcji z 1913 r. Sen o „nowym świecie" nie sprawdzał się także w innych dziedzinach. „Demokratyczna dyktatura" robotników i chłopów zarówno w formie władzy bezpośredniej, jak i w formie rad stawała się fikcją. Kształtowała się dyktatura partii nad radami, nad robotnikami i chłopami. Zamiast „uzbrojonego ludu", tworzyła się regularna armia, zamiast sądów „ludowych", działała Czeka, zamiast komitetów robotniczych, w fabrykach wprowadzano żelazną dyscyplinę pracy. Nie spełniało się też marzenie o rewolucji światowej, upadła republika rad na Węgrzech, jeszcze krócej istniała radziecka Słowacja, stłumiono ruch komunisty- czny w Niemczech, bitwa warszawska zatrzymała pochód rewolucyjny na Zachód. Ale jednocześnie nowa, radziecka władza w samej Rosji odparła interwencję państw obcych, pokonała „białe" armie i dążenia narodowe na Ukrainie i Zakau- kaziu. Władza komunistyczna zwyciężyła, ale jasno zdawała sobie sprawę, że po zwycięstwie tak dalej rządzić nie można. W początkach 1921 r. w całej Rosji trwały powstania chłopskie (największe w byłej guberni tambowskiej, tzw. anto- nowszczyzna). W marcu tego roku powstali marynarze w Kronsztadzie — dotych- czas najwierniejsza gwardia władzy radzieckiej. Ruszyli pod hasłem: „cała władza w ręce rad", a nie partii i jej komisarzy, żądali „rad bez komunistów", nowych wyborów, wolności słowa i druku. W swoim manifeście marynarze pisali: „Do- konując rewolucji październikowej, klasa robotnicza miała nadzieję zrzucić kaj- dany [...]. W rezultacie powstało jeszcze większe niewolnictwo. [...] RKP nie jest obrońcą robotników [...], a dorwawszy się do władzy, boi się tylko o jedno, by jej nie utracić". Niektórzy historycy nazywają powstanie w Kronsztadzie trzecią rewolucją 180 (po lutowej i październikowej). Ale tym razem ta rewolucja skończyła się klęską. Kronsztad został zdobyty przez oddziały dowodzone przez Tuchaczewskiego (głównodowodzącego w wojnie z Polską w 1920 r.). Równocześnie odbywał się X Zjazd Rosyjskiej Partii Komunistycznej. Na zjeździe tym Lenin ogłosił pro- gram Nowej Ekonomicznej Polityki (NEP) — „kroku wstecz", jak mówili jej przeciwnicy. .NEP. Nowa Ekonomiczna Polityka, która była realizowana od 1921 do początków "1927 r.~(dafa"końca NEP jest sporna), polegała na przywróceniu wolnego handlu, wycofaniu się z reglamentacji, zezwoleniu na drobną własność prywatną, zlikwidowaniu przymusu pracy, a przede wszystkim zastąpieniu niemal nieograniczonych rekwizycji od chłopów podatkiem zbożowym. W ten sposób, zamiast komunistycznej utopii, rzucono hasło „bogaćcie się". Ale także w ten sposób w ciągu paru lat produkcja rolnicza osiągnęła ponad 80% produkcji z .1913 r., zlikwidowano głód. Nepman (drobny właściciel lub kupiec) i kułak (bogaty chłop) przywrócili do życia gospodarkę. Jednocześnie jednak, jakby na zapleczu odbudowy gospodarczej, ugrunto- wywał się system totalitarnych rządów i trwała walka personalna i polityczna o" władzę. W 1921 r. Zjazd RKP(b) zakazał tworzenia wszelkich frakcji w partii. Lenin był coraz bardziej chory, kolejne ataki choroby wyłączały go stopniowo z wszelkiej działalności. Stalin, jeszcze z rekomendacji Lenina, został w kwietniu sekretarzem generalnym Komitetu Centralnego (KC) RKP(b)., Jego rywalem w zbliżającej się walce diadochów (tak nazywano generałów walczących o spadek po Aleksandrze Macedońskim) był Trocki, twórca Armii Czerwonej, wspaniały mówca i współautor przewrotu październikowego. W 1922 r. Rosja Radziecka jDrzekszlałciła się. w.Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, złożony z federacyjnych republik: rosyjskiej, białoruskiej, ukraińskiej i zakaukaskiej^póź- jiiej liczba republik wzrosła do 16*. Partia nosiła odtąd nazwę Wszechzwiązkowa Komunistyczna Partia (bolszewików) — WKP(b). Lenin umarł w 1924 r. Jeszcze w 1922 r. przesłał na XII Zjazd Partii list, w którym wymienił jako kandydatów do kolegialnego kierownictwa partyjnego Nikołaja Bucharina, Lwa Kamieniewa, Gieorgija Piatakowa, Stalina, Trackiego i Grigorija Zinowjewa. Stalin doprowadził do tego, że wszyscy oni zostali zgła- dzeni: Bucharin, Kamieńiew, Piatakow i Zinowjew po procesach w latach 1936^" -1938; Trackiego już w 1925 r. usunięto z KC, w 1927 wykluczono z partii, a następnie zmuszono do opuszczenia ZSRR w i 1940 r. zamordowano z rozkazu Stalina podczas pobytu na emigracji. Walka między Stalinem a Trockim i ich zwolennikami wynikała w dużej mierze z rywalizacji o władzę, ale także była wyrazem konfliktu dwóch, odmien- nych, poglądów na przyszłość ruchu komunistycznego. Trudno stwierdzić, która płaszczyzna sporu odgrywała większą rolę. Starły się ze sobą koncepcja „perma- *Sowiet — rada, stąd nazwa sowiecki, w Polsce, po II wojnie światowej, termin radziecki był używany w języku oficjalnym, natomiast w wydawnictwach emigracyjnych, Radiu „Wolna Europa", a także języku potocznym stosowano przymiotnik sowiecki, co miało zabarwienie pejoratywne. 181 I nentnej rewolucji", głoszona przez Trockiego i zakładająca, że ruch rewolucyjny musi objąć stopniowo Europę Zachodnią (przede wszystkim Niemcy), a następnie resztę świata i że dążenie do tego celu powinno determinować wszelkie działania, z koncepcją „budowy socjalizmu w jednym kraju", głoszoną przez Stalina. Zwycięstwo koncepcji Stalina miało zasadnicze skutki, kształtując na długi czas model socjalizmu, a właściwie komunizmu. Określenie komunizm stosowane było i jest w różnych znaczeniach, oznaczało zarówno cel, do którego dążył ZSRR, jak i istniejący ruch, skupiający zwolenników tego „celu". W ZSRR członkowie partii nazywali się komunistami, ale ustroju tak nie określano. Termin socjalizm w okresie międzywojennym oznaczał niekomuni styczną część ruchu robotniczego, a czasami nazywano tak ustrój w ZSRR, traktując go jako formę przejściową w drodze do komunizmu. Wielki skok. Lata 1926-1927 były okresem powolnego umierania Nowej Ekonomicznej Polityki. Złożyło się na to wiele czynników. Przede wszystkim NEP spełnił swoje zadanie, ludność przestała głodować, życie gospodarcze jakoś funkcjonowało. Ale jednocześnie NEP w gruncie rzeczy osłabiał możliwości totalitarnej władzy, która przecież już istniała, pozostawiając poza jej zasięgiem ogromne masy gospodarującego indywidualnie chłopstwa oraz strefę drobnego handlu i wytwórczości. Koncepcja „budowy socjalizmu w jednym kraju" nie ograniczała dążenia do podporządkowania Moskwie światowego ruchu komuni- stycznego, ekspansji ideologicznej i wyraźnie utożsamiała tę ekspansję z impe- rialnym interesem państwa radzieckiego. Hasło „rewolucji światowej", zresztą rzadziej używane, oznaczało obecnie rosnącą dominację ośrodka moskiewskiego. Determinowało to nastawienie gospodarki na autarkię. Zresztą teoria „wrogiego otoczenia" nie była pozbawiona obiektywnych podstaw. Należało zbudować prze- mysł, zapewniający samowystarczalność, a także produkcję uzbrojenia. Wszelkie „zwroty" polityki-partii były przydatne w trwającej wciąż walce o władzę, o utrwalenie dominacji Stalina, gdyż stwarzały okazję do kolejnych „czystek" w kierownictwie. Pierwsze sygnały kończenia się NEP nastąpiły w 1927 r. Niskie ceny skupu spowodowały, że chłopi zmniejszyli sprzedaż zboż,ą_ państwu. Zaopatrzenie w żywność wyraźnie się pogorszyło. Równocześnie w kierownictwie partii doszło do starć między Stalinem a opozycją, której przewo- dzili Zinowjew i Bucharin. Tego ostatniego uznano za zwolennika bogacenia się chłopów. Zostali oni oskarżeni min. o popieranie Trockiego. Na zmniejszenie dostaw zboża kierownictwo partii zareagowało w sposób typowy dla „partyjno- -totalitarnego" stylu działań gospodarczych. Ogłoszono przywrócenie przymu- sowych dostaw zboża. To głębokie przekonanie, że o wszystkim w gospodar- ce można zdecydować nakazem lub dekretem, że jest to sposób najbardziej skuteczny, negowanie jakiejkolwiek „autonomii" gospodarki, odrzucanie mecha- nizmów ekonomicznych będzie charakterystyczne dla radzieckiej polityki gospo- darczej przez cały okres jej istnienia. W 1928 r. powstały zarysy 5-letniego planu budowy przemysłu, głównie ciężkiego. Pierwsza pięciolatka obejmowała lata 1929-1932. Została ona formalnie zrealizowana w 4 lata i to „przedterminowe" 182 realizowanie planów stało się odtąd stałym obyczajem. Rozpoczął się okres „wielkich budowli socjalizmu". W straszliwie ciężkich warunkach, przy ogro- mnym zacofaniu technicznym, prymitywnymi metodami tworzono podstawy prze- mysłu ciężkiego. Gdy coś się nie udawało, organizowano procesy „szkodni- ków". Była to epoka nie pozbawiona heroizmu i autentycznego entuzjazmu — „i płonęły w śledczym areszcie wielkie piece Magnitogorska", kończył Bronie- wski swój wiersz Magnitogorsk albo rozmowa z Janem. Prawdą jest, że wielu ludzi na świecie fascynowało to, co się dokonywało w państwie radzieckim, wszak w tym właśnie czasie Europa i Stany Zjednoczone wkraczały w fazę wielkiego kryzysu. Tymczasem sytuacja żywnościowa w ZSRR pogarszała się zdecydowanie. Dekret o przymusowych dostawach wpłynął na kolejne zmniejszenie produkcji zbożowej. W grudniu 192J r. Stalin ogłosił program kolektywizacji rolnictwa i „likwidacji kułaków jako klasy". Zaczęła się tragedia przymusowej i masowej ^kolektywizacji. Na wieść o grożącej kolektywizacji chłopi zareagowali wyrzyna- niem bydła — oblicza się, że wyrżnięto od 30% do 70% pogłowia. Ruszył aparat terroru. Polityka „likwidacji kułaków jako klasy" polegała na rzeczywistej, fizy- cznej likwidacji paru milionów ludzi. Około 20%, a więc co piąte gospodarstwo zostało uznane za kułackie, a ich właściciele osadzeni w obozach lub zesłani na wschód i południe Rosji. Wróciły czasy głodu. Nie ma oficjalnych statystyk dla tego okresu, ale badacze obliczają, że kolektywizacja, czyli „rozkułaczanie", lat 1931-1933 pochłonęła ok. 10 min istnień ludzkich. n^. Swoistym podsumowaniem okresu kolektywizacji stało się wprowadzenie w 1932 r. tzw. paszportyzacji. Bez paszportu nie można było zmieniać miejsca ?obytu, a kołchoźnikom nie wydawano tego dokumentu (stan ten trwał do lat sześćdziesiątych). W 1932 r. wszedł w życie dekret o ochronie własności socja- listycznej, za wzięcie z pola kołchozowego paru główek kapusty można było dostać wyrok 10 lat lub karę śmierci. Charakterystyczne, że w tym czasie wycofywano się z elementów „utopii wolnościowej" w szkolnictwie i stosunkach rodzinnych. Po rewolucji szkoła miała całkowicie zmienić swoje oblicze, przestać być „instytucją przymusu". Likwidowano system klasowo-lekcyjny i tradycyjne ocenianie. Na początku lat trzydziestych wycofano się z wszelkich „innowacji" i przywrócono dyscyplinę. W prawie rodzinnym po 1917 r. niemal gloryfikowano „wolną miłość", uzyskanie rozwodu stało się czystą formalnością, natomiast w latach trzydziestych zaczęto utrudniać uzyskiwanie rozwodów, od 1936 r. obo- wiązywał zakaz aborcji. Natomiast nadal zaostrzała się walka z religią. W 1927 r. patriarcha Siergiej złożył deklarację podporządkowania się władzy radzieckiej. Władze masowo zamykały cerkwie, wielu duchownych zostało uwięzionych. Zakładano organizacje do walki z religią, otwierano muzea ateizmu. W tym czasie zmieniła się interpretacja dziejów Rosji. Nastąpiła rehabilitacja tradycji wielko- rosyjskiej, odtąd nie dekabryści, a Iwan Groźny i Piotr Wielki mieli być boha- terami historycznymi. Bohaterem współczesnym stał się Pawlik Morozow, kil- kunastoletni chłopiec, który wydał swego ojca jako przeciwnika kołchozów i 183 został zamordowany przez stryjów-kułaków. W okresie 1929-1935 znów obowią- zywała reglamentacja żywności. Dzieje społeczeństwa radzieckiego w latach dwudziestych i trzydziestych to przedziwne połączenie utopii „nowego świata", entuzjazmu i heroizmu, z głębokim zniewoleniem, zakłamaniem, zbrodniami ludobójstwa i terrorem, to czasy awansu jednych i degradacji drugich. Czasy terroru i „normalizacji" drugiej połowy lat trzydziestych. W połowie lat trzydziestych, po szoku kolektywizacji i pierwszej pięciolatki, nastą- piło pewne uspokojenie w sytuacji gospodarczej. W okresie 1934-1935 zniesiono system kartkowy. W 1935 r. zezwolono na uprawianie przez kołchoźników działek przyzagrodowych i już w 1937 r. te ok. 3% ziem uprawnych, bo tyle wyniósł ich obszar, wyprodukowało ok. 20% produktów rolnych. W latach 1933-1937 realizowano drugą pięciolatkę. XVII Zjazd Partii, odbywający się w 1934 r., Siergiej Kirów, wybitny działacz partyjny, nazwał zjazdem „zwycięzców". Ogło- szono, że w ZSRR zakończono budowę socjalizmu. Wszystkie gazety opisywały wyczyny górnika Aleksieja Stachanowa, który parokrotnie przekraczał normy wydobycia węgla, wzywając wszystkich robotników radzieckich do „socjalisty- cznego współzawodnictwa". Opisywano też osiągnięcia Trofima Łysenki, który wprowadzał nowe metody uprawy roślin — pszenica miała być uprawiana za kołem podbiegunowym, zapowiadano wyhodowanie nie znanych dotąd, lepszych gatunków roślin i zwierząt. W 1936 r. ogłoszono nową konstytucję, zwaną stalinowską, która (na papie- rze) zapewniała wszelkie swobody demokratyczne i prawa socjalne. Wszystko to, jak głosiła oficjalna propaganda, naród radziecki zawdzięczał Wielkiemu Wodzowi Józefowi Stalinowi, którego kult rozrastał się do niespotykanych rozmiarów. Jednocześnie z tymi wydarzeniami, dokonującymi się jak gdyby na powierzchni zjawisk, państwo radzieckie wkraczało w następny okres terroru, skierowanego zarówno przeciw ogółowi ludności, jak i przeciw twórcom i kierownikom tego państwa. Terror i represje towarzyszyły budowie nowego ustroju od początku, od początku też istniały instytucje wyspecjalizowane w ich stosowaniu. Założona w 1918 r., Ogólnorosyjska Nadzwyczajna Komisja do Walki z Kontrrewolucją i Sabotażem przyjęła w 1922 r. nazwę Państwowy Zarząd Polityczny (GPU), a w 1934fr.^L\idowy Komisariat Spraw Wewnętrznych (NKWD). Na czele,tych instytucji stali kolejno: Dzierżyński, Wiaczesław Mienźynski, Gienrich Jagoda (wszyscy trzej pochodzenia polskiego), Nikołaj Jeżów i Ławrientij Beria. Tylko dwaj pierwsi umarli śmiercią naturalną. Początkiem „wielkiego terroru" wobec członków partii stało się, przypusz- czalnie zorganizowane przez Stalina, zabójstwo Siergieja Kirowa w 1934 r. Był to w ogóle w Europie rok zabójstw politycznych — zginęli wówczas z rąk zamachowców: kanclerz Austrii Dolfuss, minister spraw zagranicznych Francji Jean Barthou, król Jugosławii Aleksander I, a także w Niemczech, podczas „nocy długich noży", dowódca SA Rohm. Wkrótce po zabójstwie Kirowa zaczęły się „czystki" w partii i masowe aresztowania. W latach 1936-1938 odbyły się sławne procesy moskiewskie przywódców partii. Zdumieni ludzie dowiadywali się z 184 gazet, że bohaterowie rewolucji przyznawali się do szpiegostwa, sabotażu i największych zbrodni. W 1937 r. przeprowadzono „czystkę" w wojsku, ok. 90% generałów zostało aresztowanych, m.in. zginął wtedy Tuchaczewski. Ż uczestni- ków zjazdu „zwycięzców" z 1934 r. ok. 2/3 znalazło się w więzieniu, w obozach lub zostało straconych. Terrorowi podlegały też kolejne kierownictwa aparatu terroru, w 1936 r. została zaaresztowana i osądzona ekipa Jagody, przez ekipę Jeżowa, którą z kolei spotkał ten sam los w 1939 r. Terror lat trzydziestych nie dotyczył wyłącznie elit partyjnych. Od 1934 r. do prawa karnego wprowadzono zasadę odpowiedzialności zbiorowej, skazywano rodziny „przestępców", dzieci oddawano do domów dziecka. Skazywano tych, co wiedzieli o zamiarze popeł- nienia przestępstwa, a nie donieśli, skazywano również tych, co „mogli wiedzieć". Każde niemal „przestępstwo" stawało się polityczne, kradzież z pola kołchozo- wego i spóźnienie do pracy czy chrzest dziecka. Zła praca była traktowana jako sabotaż, rozmowa jako spisek. Przyznanie się uznano za główny dowód winy, stąd stosowanie tortur w śledztwie. Te same „instytucje" aresztowały, prowadziły śledztwo i wydawały wyroki. Państwo radzieckie przeżyło wielkie fale terroru w okresie wojny domowej, w okresie kolektywizacji i „rozkułaczania". Ale dopiero wielki terror lat trzydziestych został nazwany w propagandzie radzieckiej — demokracją i to stanowiło nowość. Stalin już pod koniec lat dwudziestych sformułował teorię, że im bliżej socjalizmu, tym więcej wrogów, że walka klasowa stale się zaostrza. W 1937 r. doktryna ta została ogłoszona jako obowiązująca. Źródła wielkiego terroru drugiej połowy lat trzydziestych nie są do końca wyjaśnione. Ważną rolę odegrało na pewno dążenie Stalina do pełnego ubezpieczenia swojego samowładztwa, a więc wyeliminowanie wszystkich, którzy nie tyle byli, ile mogli, według jego przeko- nania, być w opozycji, zlikwidowania wszystkich, którzy dzięki swoim zasługom mogli z nim rywalizować. Wymordowano całą starą gwardię partyjną, bohaterów rewolucji, wojny domowej i okresu budowy przemysłu. Jako przyczynę podaje się też względy gospodarcze. System obozów pracy przymusowej był „wynalaz- kiem" lat dwudziestych, ale powiększanie się archipelagu Gułag (tworzonego przez Główny Zarząd Obozów), jak nazwał go Aleksandr Sołżenicyn, nastąpił w kttachjrzydziestych. Masowo zatrudniano więźniów zarówno na wielkich budo- wach, jak i przy rąbaniu lasów, i w kopalniach. Nazwa Kołyma (kraina i rzeka, gdzie znajdowały się naj straszniejsze obozy pracy w ZSRR) weszła do historii, tak jak później Oświęcim. Wielu z tych, dla których ideały komunizmu i teoria marksistowska były bliskie, pytało o to, czy zjawiska zachodzące w Rosji można określić jako wypaczenia, błędy, odstępstwa, czy też immanentne zło, tkwiące w samym systemie. Przy rozpatrywaniu genezy stalinizmu jedni będą przywiązywać wagę do psychiki samego Stalina, drudzy szukać źródeł w dziejach Rosji, tradycjach samodzierżawia, jeszcze inni łączyć genezę tych zjawisk z faktem, że nowy ustrój budowano w państwie o zacofanej gospodarce, z przewagą chłopstwa, że istniało tylko jedno państwo o ustroju socjalistycznym. im ł Światowy ruch komunistyczny w okresie międzywojennym. Polityka za- graniczna Rosji Radzieckiej, a następnie Związku Radzieckiego, była prowadzona w dwóch płaszczyznach — państwa oraz w ramach Kominternu (III Międzynaro- dówki). Kiedy w 1919 r. tworzyła się III Międzynarodówka, będąca związkiem powstających wtedy we wszystkich krajach partii komunistycznych, które w swych nazwach zawierały określenie „sekcja III Międzynarodówki", towarzyszyło temu procesowi napięcie rewolucyjne w całej Europie. III Międzynarodówka wydawała się partią światowej rewolucji. Ale do „rewolucji" nie doszło. Partie komunistyczne okazały się słabsze od nurtu socjaldemokratycznego. W obliczu załamania się prób rewolucji partie te w sposób naturalny potrze- bowały poparcia państwa, w którym rewolucja zwyciężyła. Zasada: „Związek Radziecki ojczyzną światowego proletariatu", a dokładniej światowego komuni- zmu, była w gruncie rzeczy logicznym wnioskiem z istniejącej sytuacji. Lojalność wobec idei i ruchu komunistycznego utożsamiała się z lojalnością wobec państwa radzieckiego. Zostało to oficjalnie potwierdzone w uchwałach kongresów III Mię- dzynarodówki w 1920 i 1924 r. Jednocześnie III Międzynarodówka musiała wypracować nową taktykę wobec załamania się powojennego ruchu rewolucyj- nego. Już w 1920 r. Lenin napisał broszurę Dziecięca choroba „lewicowości" w komunizmie, występując w niej przeciw ultralewicowym hasłom. Walkę o swobody demokratyczne i reformę rolną w państwach, gdzie dominowała wielka własność, o wyzwolenie narodowe w krajach kolonialnych i zależnych, a także uczestnictwo w wyborach parlamentarnych uznał za sprawy, które powinny być realizowane przez ruch komunistyczny, niezależnie od jego programu „maksimum". Te „ustę- pstwa" na rzecz realizmu budziły opór części komunistów. Szczególnie trudny do rozstrzygnięcia stawał się dylemat stosunku do partii, reprezentujących nurt socjaldemokratyczny. Przyjęcie „umiarkowanej" taktyki nie przeczyło zresztą podejmowaniu prób rozniecania ruchu rewolucyjnego i dążeń do przejmowania władzy tam, gdzie wydawało się to możliwe. W 1923 r. komuniści podjęli próbę powstania w Bułgarii, a emisariusz Kominternu Karol Radek miał organizować przewrót komunistyczny w Niemczech. Od połowy lat dwudziestych znowu zaczęła zwyciężać opcja bardziej radykalna, równocześnie ośrodkiem decyzyjnym coraz wyraźniej stawało się kierownictwo WKP(b), a właściwie Stalin. Kongresy Międzynarodówki zwoływano coraz rzadziej. W 1927 r. podjęta została nieudana próba zdobycia władzy przez komunistów chińskich. W 1928 r. na VI Kongresie ogłoszono, że podstawowym wrogiem ruchu komunistycznego są socjaldemokra- ci-socjaliści, odtąd określani jako socjalfaszyści. Wielki kryzys zdawał się dostar- czać dowodów, że znów pojawia się szansa na załamanie porządku kapitalistycz- nego. Taktykę III Międzynarodówki determinował w dużej mierze interes państwo- wy ZSRR. Po dojściu Hitlera do władzy VII Kongres III Międzynarodówki, w 1935 r., ogłosił hasło frontu ludowego. Okazało się bowiem, że w obliczu tego, co stało się w Niemczech, oraz wobec wyraźnego wzrostu aktywności ruchów 186 faszystowskich czy parafaszystowskich „nie ma wrogów na lewicy". Nie jest przypadkiem, że oficjalne podjęcie tych uchwał nastąpiło w rok po przystąpieniu ZSRR do Ligi Narodów. W latach 1936-1937 władzę we Francji sprawował rząd frontu ludowego. Rząd frontu ludowego powstał także w Hiszpanii (zob. s. 195). Ta taktyka okazała się jednak krótkotrwała. Wpłynęło na to parę czynników. Zarówno ówczesna sytuacja w ZSRR, procesy moskiewskie i represje wobec przebywających w ZSRR komunistycznych emigrantów, jak i zadawniona nieuf- ność nie sprzyjały autentycznemu zbliżeniu między dotychczas tak zaciekle zwalczającymi się nurtami. Podstawową jednak sprawą okazała się zmiana w polityce zagranicznej państwa radzieckiego w końcu lat trzydziestych. Pakt Rib- bentrop-Mołotow ostatecznie przekreślił idee frontu ludowego. Wrócono do tych doświadczeń dopiero po 1941 r. i początku wojny niemiecko-radzieckiej, konty- nuując je w ramach ruchów oporu. Działania III Międzynarodówki i światowego ruchu komunistycznego w okre- sie międzywojennym przypominają sinusoidę, w której następują po sobie opcje: bardziej rewolucyjno-ortodoksyjna i umiarkowanie koncyliacyjna. Komuniści z Kominternu reprezentowali formację ideową, w której naczelnym priorytetem był interes rewolucji światowej, utożsamiany z interesem państwa radzieckiego jako patrona tej rewolucji. Ludzi tych cechowały ogromna ofiarność osobista i ideo- wość, losy ich często kończyły się okrutną śmiercią w obozach faszystowskich lub, co jeszcze tragiczniej sze, w łagrach radzieckich. Jednocześnie charakteryzo- wała ich niesłychana sztywność poglądów i fanatyczne doktrynerstwo, które pozwalało im zarówno na godzenie się z potępieniem nawet najbliższych towa- rzyszy, jeżeli partia tak kazała, jak i niedostrzeganie wielu ciemnych i tragicznych stron sytuacji w ZSRR. Formacji tej obca była lojalność wobec własnego państwa czy narodu, którą zastępowano obowiązkiem swoistego patriotyzmu wobec inte- resu rewolucji i „ojczyzny światowego proletariatu". Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Geneza decyzji WKP(b) o przejściu od polityki komunizmu wojennego do Nowej Polityki Ekonomicznej. 2. Zmiany w sytuacji w Rosji na skutek realizacji NEP. 3. Podłoże i wyniki walk w kierownictwie WKP (b) po śmierci Lenina. 4. Geneza odejścia od NEP i kierunki polityki gospodarczej przyjęte przez rząd radziecki w końcu lat dwudziestych. 5. Zmiany w polityce wewnętrznej władzy radzieckiej w latach trzydziestych. 6. Teorie dotyczące genezy „wielkiego terroru" i procesów moskiewskich oraz jedynowładztwa Stalina. 7. Cechy systemu politycznego Związku Radzieckiego uzasadniające, że był to system totalitarny. 8. Główne etapy w działaniach III Międzynarodówki i ich związek z polityką ZSRR. Słownik: „czystka", Gułag, kolektywizacja, kołchoz, Kołyma, kult jednostki, „permanentna rewolucja", procesy moskiewskie, rewolucja kronsztadzka, „rozkułaczanie", ruch stachanowski, socjalfaszyzm, socrealizm, teoria o „budowie socjalizmu w jednym kraju", teoria o „zaostrzaniu się walki klasowej". 187J Pnyktady ćwiczeń: 1. Czym różniła się leninowska teoria rewolucji od teorii Marksa? 2. Dlaczego NEP był traktowany przez część komunistów jako zdrada ideałów rewolucji? 3. Wykorzystując dodatkowe źródła opracuj tezy referatu: — Obraz rewolucji i społeczeństwa radzieckiego w literaturze pięknej i filmie. 4. Zestaw różnice między polityką komunizmu wojennego a polityką NEP. Rozdział 5. Afryka i Azja w okresie międzywojennym Początki kryzysu kolonializniu. Kraje Azji i Afryki, które w XIX w. tak bezsilnie poddawały się wpływom białych i stawały się kolonialną czy półkolo- nialną częścią „świata sahibów" (sahib — pan, władca), w okresie międzywojen- nym, powoli i czasem niezauważalnie dla dużej części ludności tych krajów, zaczęły wchodzić na drogę stopniowego uniezależniania. Dopiero jednak druga „wielka wojna białych ludzi" doprowadziła do kryzysu systemu kolonialnego, ale podłoże tego procesu kształtowało się już w dwudziestoleciu międzywojennym. W krajach Afryki młoda inteligencja, studiująca często na uniwersytetach europejskich, zaczęła odkrywać własne dziedzictwo kulturowe, wracać „do źró- deł". William du Bois stworzył w USA podstawy panafrykanizmu. Ci młodzi ludzie staną po II wojnie światowej na czele antykolonialnych ruchów afrykańskich. Po- dobny proces zachodził w koloniach azjatyckich. W latach trzydziestych przygoto- wująca swoją przyszłą ekspansję Japonia podsycała nastroje antykolonialne w Azji Południowo-Wschodniej. Pewną rolę odegrał też ruch komunistyczny. III Między- narodówka od początku swego istnienia głosiła hasła walki z kolonializmem. Bliski Wschód. Tbrcja i Persja. Po I wojnie światowej nastąpił koniec imperium osmańskiego. Pokonana Turcja była skompromitowana na arenie mię- dzynarodowej dokonywanymi w latach 1915-1922 straszliwymi rzeziami Ormian. Rzezie te, w których zginęło ok. 1,5 min ludności ormiańskiej, porównywane są do późniejszego holocaustu, czyli zagłady Żydów europejskich w czasie II wojny światowej. Autorytet sułtana spadał coraz niżej. W 1922 r. nastąpiło obalenie władzy sułtana. Na czele nowo powstałej w 1923 r. republiki tureckiej stanął gen. Mustafa Kemal Pasza, zwany później Atatiirkiem (ojcem Turków). Turcja stała się państwem świeckim, prawo państwowe oddzielono od prawa islamskiego. Zaczęła się szybka modernizacja gospodarki tureckiej. Silny nacjonalizm łączył się z przyjmowaniem wzorów europejskich, wprowadzono równouprawnienie polityczne kobiet, alfabet łaciński. Podobne procesy zachodziły w Persji (od 1935 r. obowiązywała nowa nazwa państwa — Iran). I tutaj dążenie do uniezależnienia i wzmocnienia państwa wychodziło z kręgów wojskowych. Utrzymana została jednak monarchia. Panujący od 1925 r. Reza Szah Pahlawi zmodernizował 188 Cesarz etiopski Hąjle Sellasje I (1892-1975) Kemai Ataturk (1881-1938) gospodarkę. W przededniu II wojny światowej Iran wyraźnie zbliżył się do Niemiec. W wyniku rozpadu imperium osmańskiego Palestyna została mandatem brytyjskim i „narodową siedzibą Żydów". Zgodnie z ideologią syjonizmu (Syjon — nazwa wzgórza w Jerozolimie, na którym stała świątynia Salomona), kolejne alije (alija — wznoszenie się, imigracja Żydów do Palestyny, I alija trwała w latach 1882-1903) wyruszają, by osiedlić się na terenie Palestyny. W 1914 r. mieszkało tam ok. 80 tys. Żydów, w 1939 — ok. 0,5 min. Rozwijał się tu ruch kibucowy. Grupy młodych ludzi tworzyły wspólnoty rolnicze (kibuce), by w ciężkim trudzie zagospodarowywać tereny. Przez całe dwudziestolecie między- wojenne trwały konflikty między nowo przybyłą ludnością żydowską a arabską ludnością palestyńską. Wielka Brytania z początku próbowała pełnić rolę rozjem- cy, ale stopniowo przeszła do polityki ograniczania napływu Żydów, co na tle tego, co się działo w III Rzeszy, stało się źródłem wielu tragedii. Trwała jednak nadal nielegalna imigracja ludności żydowskiej. Żydzi, jeszcze w 1920 r., utwo- rzyli konspiracyjną organizację Hagana (Obrona), która prowadziła walkę zbrojną z ludnością arabską, a w drugiej połowie lat trzydziestych także z władzami brytyjskimi. Indie. Ruchem, który już w końcu XIX w. dążył do ograniczenia rządów brytyjskich i rozszerzenia autonomii Indii, był założony w 1885 r. Kongres Narodowy. Skupiał on inteligencję hinduską. Ale tylko część ludności Indii wyznawała religię hinduistyczną. Na północy Indii dominowali muzułmanie. n i 189 Wyznawcy islamu założyli w 1906 r. Ligę Muzułmańską. Anglia od początku starała się wygrywać sprzeczności religijne i podsycać konflikty. Oba ruchy, choć często skłócone między sobą, stopniowo radykalizowały swoje programy, od dążenia do współudziału w zarządzaniu Indiami przechodziły do walki o auto- nomię, by w przededniu II wojny światowej głosić hasła pełnej niezależności. Człowiekiem, który potrafił przekształcić program, głoszony przez stosun- kowo wąskie elity inteligenckie, w dążenia ogółu ludności, stał się Mohandas Gandhi, obdarzony przez wielkiego pisarza i poetę Indii Rabindranatha Tagore tytułem mahatmy (wielki duchem). Gandhi prowadził walkę zgodnie z zasadą satjagraha (siła prawdy), stając się prekursorem późniejszych ruchów non violence (walka bez przemocy). Wydarzeniem, które wstrząsnęło Indiami na progu dwu- dziestolecia międzywojennego, stała się masakra w mieście Amritsar w Pendżabie, gdzie w 1919 r. od salw żołnierzy brytyjskich do bezbronnego tłumu zginęło kilkaset osób (w tym kobiet i dzieci), a ponad tysiąc odniosło rany. Całe Indie stały się terenem „biernego oporu", odmowy współdziałania z władzami brytyj- skimi, bojkotu towarów brytyjskich, niepłacenia podatków i innych form cywil- nego nieposłuszeństwa. Przez całe dwudziestolecie poprzez kolejne kampanie antybrytyjskie, zawierane kompromisy i narastające represje ze strony władz brytyjskich Indie będą przygotowywały się do przyszłej niepodległości. Chiny i Japonia. Chiny, kraj o największej liczbie ludności na świecie, z liczącą parę tysięcy lat tradycją państwową i mocarstwową, wchodziły w okres dwudziestolecia międzywojennego jako państwo nadal nie w pełni suwerenne gospodarczo, z eksterytorialnymi dzielnicami zamieszkanymi przez Europejczy- ków i kontrolowaną przez obce państwa polityką celną. Mimo że Chiny należały, jako sojusznik państw Ententy, do zwycięskiego obozu i uczestniczyły w konfe- rencji paryskiej, nic to nie zmieniło w ich sytuacji. Międzynarodowa konferencja siedmiu państw europejskich, USA i Japonii w Waszyngtonie z przełomu 1921/1922 r. potwierdziła zasadę „otwartych drzwi", czyli „prawa" wszystkich tych państw do ekspansji gospodarczej w Chinach. Chiny były pogrążone nadal w wojnie domowej, a zbyt słabe centralne rządy nigdy nie miały władzy na całym terytorium Chin. Dążenie do modernizacji gospodarki i obyczajowości Chin, reprezentowane przez inteligencję, tendencje do zlikwidowania wpływów cudzoziemskich, nara- stające konflikty społeczne i walki wewnętrzne oraz przyjmowanie przez część inteligencji doktryny komunistycznej to główne problemy Chin międzwojennych. Wszystko dokonywało się w warunkach okrutnych walk wszystkich ze wszystki- mi, a od początku lat trzydziestych ekspansji japońskiej. Największą rolę odgrywał w Chinach Kuomintang (Partia Narodowa), prze- wodzony przez Sun Yat-sena, a po jego śmierci przez Chiang Kai-sheka (Czang Kaj-szeka). Kuomintang głosił hasła przywrócenia jedności Chin, odbudowy w pełni suwerennego państwa, demokracji politycznej i rozszerzenia praw chłopów i robotników. Kierownictwo Kuomintangu — wobec polityki prowadzonej przez państwa Europy Zachodniej, Japonię i USA — już od 1918 i 1919 r. było wyraźnie 190 Chiang Kai-shek (1887-1975) i Mao Zedong (1893-1976) nastawione na współpracę z państwem radzieckim. Komintern i władze radzieckie przysyłały swoich doradców wojskowych i cywilnych, zapewniły dostawy broni, a także szkoliły przyszłych oficerów armii Kuomintangu. W 1921 r. powstała Komunistyczna Partia Chin (KPCh). W momencie powstania liczyła 57 członków, podczas gdy ludność Chin w tym czasie wynosiła 450 min. Partia ta od początku nastawiła się na współpracę z Kuomintangiem, zresztą zgodnie z wytycznymi Kominternu, czyli Moskwy. Długotrwały sojusz między ZSRR a Kuomintangiem i niedocenianie przez Moskwę roli komunistów chińskich niewątpliwie zaważy na przyszłym (po II wojnie światowej) konflikcie radziecko-chińskim. Wśród pierw- szych komunistów chińskich byli: Zhou Enlai (Czou En-laj), Mao Zedong, a także obecny przywódca Chin Deng Xiaoping (Teng Siao-ping). W 1927 r. nowy przywódca Kuomintangu zdecydował się na zerwanie współpracy z komunistami. Rozpoczęła się rzeź niczego nie spodziewających się komunistów. Pisarz francuski Malraux w powieści Dola człowiecza opisuje, jak aresztowanych komunistów wrzucano żywcem do palenisk lokomotyw. Kuomin- tang próbował spacyfikować kraj, ale było to niemożliwe. Trwały walki o władzę w samym kierownictwie Kuomintangu, prowadzili ze sobą spory przywódcy rozbitego ruchu komunistycznego, w którym uczestniczyli emisariusze Kominter- nu. W całych Chinach toczyły się walki między dowódcami oddziałów, a wła- ściwie band wojskowych. W 1931 r. Japonia, wykorzystując rozkład państwa chińskiego, niemal bez 191 oporu opanowała Mandżurię. W 1934 r. stworzyła tam cesarstwo Mandżukuo, rządzone przez obalonego ostatniego cesarza Chin z dynastii mandżurskiej Pu Yi (P'ui). Kuomintang, który z kolei korzystał z pomocy doradców niemieckich, nadal ostro zwalczał komunistów. W 1934 r. kierownictwo KPCh zdecydowało się na Wielki Marsz, czyli wycofanie swoich sił z południa Chin, opanowanego przez siły Kuomintangu, na północ. Wielki Marsz trwał rok, trasa liczyła ponad 10 tys. km, z ok. 100 tys., którzy wyruszyli, doszło 10 tys. Marsz ten przyniósł Komunistycznej Partii Chin dziesiątki i setki tysięcy zwolenników i wielką, heroiczną legendę. KPCh wszędzie obiecywała chłopom ziemię. Komintern wciąż naciskał, żeby komuniści utworzyli jednolity front z Kuomintangiem, szczególnie w obliczu narastającego zagrożenia ze strony Japonii. Doszło do tego dość przypadkowo. W grudniu 1936 r., podczas podróży inspekcyjnej, przywódca Kuomintangu Chiang Kai-shek dostał się do niewoli jednego z samozwańczych generałów, sympatyzującego z komunistami i zarazem walczącego z Japończyka- mi. Przed wypuszczeniem z niewoli „namówiono" go do zaprzestania walki z KPCh. Podstawy jednolitego frontu zostały stworzone. W Japonii coraz większy wpływ na politykę zdobywała generalicja. Przelud- nienie kraju, a także kryzys ekonomiczny lat 1929-1933, który dotknął także Japonię, wzmocniły militaryzm japoński. Panujący od 1926 r. cesarz Hirohito był zwolennikiem ekspansji pod hasłem „Azja dla Azjatów". W lipcu 1937 r. Japonia uderzyła na Chiny. Zaczęła się 9-letnia wojna japońsko-chińska. W 1938 r. wojskowi przejęli w Japonii pełnię władzy. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Zmiany na Bliskim Wschodzie w okresie międzywojennym. 2. Walka Gandhiego o niepodległość Indii. 3. Sytuacja wewnętrzna w Chinach w okresie międzywojennym, stosunki między Kuomintan- giem a komunistami chińskimi. 4. Wpływ I wojny światowej na początki kryzysu kolonializmu. Słownik: Hagana, kibuce, Kongres Narodowy, Liga Muzułmańska, non violence, satjagraha, Wielki Marsz. Przykładowe ćwiczenie: 1. W jaki sposób realizowana jest we współczesnym świecie zasada non violence i cywilnego nieposłuszeństwa? Rozdział 6. Stosunki międzynarodowe Czas stabilizacji. W drugiej połowie lat dwudziestych cały świat przeżywał okres stabilizacji. Zarówno w gospodarce, wchodzącej w fazę koniunktury, jak i w polityce międzynarodowej nastąpiła sytuacja, którą określano jako „ostateczne zakończenie wojny". Kiedy we wrześniu 1926 r. delegacja niemiecka zajęła swoje 192 miejsce w Radzie Ligi Narodów, a minister spraw zagranicznych Francji Briand wygłaszał przemówienie wzywające do powszechnego rozbrojenia, wydawać by się mogło, że świat, a w każdym razie Europę, czeka epoka trwałego pokoju. W 1927 r. Briand wystąpił z projektem podpisania paktu o wyrzeczeniu się wojny jako metody załatwiania sporów międzynarodowych. Inicjatywę podjął rząd USA, stąd pakt nazwano paktem Brianda-Kellogga (Frank Kellogg był ówczes- nym sekretarzem stanu USA). Pakt ten został podpisany w Paryżu w sierpniu 1928 r. m.in. przez Belgię, Czechosłowację, Francję, Japonię, Niemcy, Polskę, Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię i Włochy. Ten „międzynarodowy pocałunek", jak określano go ówcześnie, nie miał realnych konsekwencji, ale świadczył o ówczesnej atmosferze w stosunkach międzynarodowych. To wtedy Briand wysunął pierwszy projekt Paneuropy, czyli zjednoczenia państw europejskich. Wkrótce potem nastąpiła ewakuacja wojsk francusko-brytyjskich z Nadrenii (1930), a plan Owena Younga rozłożył spłatę reparacji ze strony Niemiec na okres do 1988 r. W 1932 r., w czasie wielkiego kryzysu, układ w Lozannie niemal zupełnie zlikwidował obowiązek spłaty i cała kwestia reparacji umarła śmiercią naturalną. Zaczęły się przygotowania do międzynarodowej konferencji rozbroje- niowej. Obrady jej rozpoczęły się w 1932 r. w Genewie, ale po dwóch latach zostały zawieszone na czas nieokreślony. Okres „odprężenia" czy „stabilizacji" okazał się bardzo krótki, pierwszym sygnałem jego nietrwałości był atak Japonii na Mandżurię w 1931 r. Liga Narodów próbowała protestować, ale bezskutecznie, w marcu 1933 r. Japonia zdecydowała się na wystąpienie z Ligi. W 1929 r. umarł Stresemann, a w 1932 r. Briand. Twórcy „ducha Locarno" odeszli. Światem wstrząsnął wielki kryzys ekonomiczny, który m.in. doprowadził do władzy Hitlera. Czas przełomu. Powstanie III Rzeszy wprowadziło zasadnicze zmiany na scenie międzynarodowej. Co prawda oficjalne wystąpienia Hitlera na polu dyplo- macji zawierały zapewnienia poszanowania porządku europejskiego, ale równo- cześnie jednym z podstawowych motywów programu NSDAP było uwolnienie Niemiec spod „dyktatu wersalskiego" i rewanż za klęskę poniesioną w I wojnie światowej. W październiku 1933 r. Niemcy wystąpiły z Ligi Narodów. Fakt ten oznaczał, że mimo oficjalnych zapewnień, III Rzesza chciała mieć wolną rękę w przyszłym kwestionowaniu „systemu wersalskiego". Mimo to Niemcy stale liczyły na ewentualne zbliżenie z Wielką Brytanią, a z kolei Francja i Anglia miały nadzieję na polepszenie stosunków z Włochami, które prowadziły politykę zdobywania wpływów na Bałkanach i obawiały się ekspansji nowych Niemiec, zarówno na terenie Austrii, jak i Rumunii. Wobec III Rzeszy mocarstwa zachodnie oscylowały między lekceważeniem niebezpie- czeństwa a obawami, by nie spowodować konfliktu. Dodatkowym czynnikiem wpływającym na niestabilność ówczesnych ukła- dów międzynarodowych była stała obawa i nieufność wobec Związku Radziec- kiego i międzynarodowego ruchu komunistycznego, które sprawiały, że państwa zachodnie niechętnie traktowały możliwość potencjalnej współpracy z tymi siłami. 13 — Historia 193 Tak zwaną taktykę dwóch wrogów stosowano w latach trzydziestych we wszy- stkich możliwych odmianach. Zachód chętnie witał konflikt III Rzeszy z ZSRR i Kominternem, Niemcy robiły, co mogły, by nie dopuścić do zbliżenia państwa radzieckiego do innych państw Europy, a rząd radziecki w 1939 r. ostatecznie postanowił, że w walce „dwóch imperializmów" imperializm anglosaski jest bardziej groźny niż niemiecki. Jeszcze przed wystąpieniem Niemiec z Ligi Narodów Włochy zaproponowały zawarcie paktu czterech, obejmującego Francję, Niemcy, Wielką Brytanię i Wło- chy. Cztery państwa miałyby zawrzeć dziesięcioletni układ o współpracy, fakty- cznie oddający im przewodnictwo w Europie. Układ ten, przeciw któremu pro- testowała m.in. Polska, nigdy jednak nie został ratyfikowany. Podobny los spotkał projekt paktu wschodniego, wysunięty przez Francję w 1934 r., zawierający propozycję zagwarantowania nienaruszalności granic w Europie Wschodniej. Mia- ły go podpisać zarówno państwa Europy Środkowo-Wschodniej (republiki bał- tyckie, Polska, Czechosłowacja), jak i ZSRR oraz Niemcy. Francja i Wielka Brytania oraz Włochy byłyby gwarantami tego układu. Ta próba „wschodniego Locarno" nie doszła do skutku, za dużo bowiem sprzeczności nagromadziło się między jego przyszłymi uczestnikami. Nie chciały go m.in. ani Niemcy, ani Polska. Pomysłodawca paktu wschodniego, minister spraw zagranicznych Francji Barthou, zginął od kuli chorwackiego zamachowca w 1934 r. We wrześniu 1934 r. Związek Radziecki zgłosił akces do Ligi Narodów i uzyskał stałe miejsce w Radzie (zastąpił Niemcy). To włączenie się państwa radzieckiego do stosunków międzynarodowych, połączone ze zmianą taktyki Kominternu, który zaczął głosić hasło frontu ludowego, było wynikiem zanie- pokojenia wzrostem siły ruchów faszystowskich i niebezpieczeństwem izolacji. Kształtowanie się osi Berlin-Rzym-Tokio. Lata 1935-1937 przyniosły zaostrzenie sytuacji międzynarodowej. W styczniu 1935 r., zgodnie z warunkami traktatu wersalskiego, odbył się plebiscyt w Zagłębiu Saary, mający przesądzić o przynależności tego terytorium. Absolutne zwycięstwo odnieśli zwolennicy przy- łączenia do Niemiec. Wzmocniony tym wydarzeniem Hitler w marcu tegoż roku ogłosił obowiązek powszechnej służby wojskowej w Niemczech, łamiąc w sposób otwarty postanowienia wersalskie. Państwa europejskie milczały, podobnie jak w rok później, gdy Hitler przeprowadził remilitaryzację Nadrenii. W październiku 1935 r. Włochy zdecydowały się na wkroczenie do Etiopii. Państwo to zostało podbite, a król włoski przyjął tytuł cesarza. Liga Narodów uchwaliła sankcje gospodarcze wobec Włoch, ale wkrótce się z nich wycofała. W 1937 r. Włochy wystąpiły z Ligi Narodów. W lipcu 1937 r. na Dalekim Wschodzie Japonia rozpoczęła agresję na Chiny. Wydarzenia te powodowały naturalne zbliżenie trzech państw, nastawionych na ekspansję. Z kolejnych układów, z listopada 1936 r. Niemcy-Japonia i z września 1937 r. Niemcy-Włochy, powstał pakt noszący nazwę antykominternowskiego. Pakt ten miał charakter ideowopolityczny i nie zawierał na razie klauzul o sojuszu wojskowym, niemniej jednak stanowił podstawę osi Berlin-Rzym-Tokio. 194 W tym samym czasie w Hiszpanii trwała wojna domowa. W 1936 r. powstał tu rząd frontu ludowego z udziałem demokratów republikańskich, socjalistów i komunistów. Z nowym rządem sympatyzował, choć oczywiście do niego nie wszedł, silny w Hiszpanii, ruch anarchistyczny. W lipcu 1936 r. przeciw rządowi frontu ludowego wystąpiła część armii hiszpańskiej pod wodzą gen. Franco. Rebelianci byli wspierani przez dużą część duchowieństwa, monarchistów, a także nieliczną, ale dobrze zorganizowaną partię faszystów hiszpańskich, Falangę. Za- częła się krwawa i okrutna wojna domowa, która trwała do 1939 r. Wydarzenia w Hiszpanii są uznawane przez wielu historyków za wstęp do II wojny światowej, jej poligon doświadczalny. Zarówno Niemcy, jak i Włochy zdecydowały się poprzeć zbrojnie rebeliantów (min. wysłano tu Legion Condor Luftwaffe). Natomiast republikanom udzielił pomocy Związek Radziecki, wysy- łając do Hiszpanii zarówno broń, jak i ludzi. Francja i Wielka Brytania, jak i inne państwa europejskie, ogłosiły zasadę nieinterwencji. W Hiszpanii obie wal- czące strony dokonywały okrucieństw. Republikanie mordowali duchownych i palili kościoły. Frankiści masowo rozstrzeliwali jeńców i przeciwników politycz- nych. Straszliwa masakra ludności cywilnej nastąpiła w czasie bombardowania przez samoloty niemieckie miasteczka baskijskiego Guerniki (temu wydarzeniu poświęcony jest sławny obraz Pablo Picassa). Społeczeństwa europejskie z prze- rażeniem śledziły losy tej wojny. W samej Hiszpanii oba walczące obozy były skłócone wewnętrznie, najostrzejsze spory rozdzierały jednak stronę republikań- ską. Działała, zorganizowana na wzór radziecki, komunistyczna policja polityczna, dochodziło do walk zbrojnych między komunistami prostalinowskimi, trockistami i różnymi odłamami anarchistów. Obrona legalnego rządu, pochodzącego z wy- borów, zamieniała się w rewolucję i anarchistyczną rewoltę. Do Hiszpanii przybywali ochotnicy ze wszystkich państw Europy. Drobna ich część chciała stanąć po stronie frankistów, ale znaczna większość wspomagała republikanów. Robotnicy i intelektualiści, zwolennicy komunizmu, ale także ci, którzy uważali tę wojnę za front walki z faszyzmem, napływali do Hiszpanii, tworząc tu Brygady Międzynarodowe. Ostatecznie Franco zwyciężył, wprowadza- jąc system konserwatywnej, autorytarnej dyktatury, wspieranej przez Kościół, która przetrwała 39 lat. Ku wojnie. Mając zapewnione sojusze z Japonią i Włochami, uspokojony praktyczną „neutralnością" mocarstw europejskich i całkowitą bezsilnością Ligi Narodów, Hitler zdecydował się na otwarte głoszenie dążeń do zjednoczenia wszystkich Niemców w jednym państwie. W Austrii już w 1934 r., przy poparciu Niemiec, tamtejsi naziści próbowali przejąć władzę, ale próba ta była nieudana. W 1938 r. sytuacja okazała się bardziej sprzyjająca. Włochy nie zamierzały protestować. Arthur Seyss-Inquart, przywódca nazistów austriackich, nalegał na przyspieszenie Anschlussu (przyłączenia). W marcu 1938 r. wojska niemieckie wkroczyły do Austrii, witane owacyjnie przez dużą część ludności. Austria bezkrwawo i bez żadnego oporu została częścią III Rzeszy. Drugim obszarem zamieszkanym przez zwartą zbiorowość niemiecką (ok. n* 195 3 min) były Sudety w Czechosłowacji. Istniał tu silny ruch nazistowski pod wodzą Konrada Henleina. Sytuacja Hitlera była jednak w tym wypadku trudniejsza. Czechosłowacja znajdowała się w systemie sojuszów, zarówno z ZSRR, jak i Francją, wzajemnie warunkowanych. Sprawa Niemców sudeckich mogła być rozwiązana tylko drogą dyplomatyczną. Anglia i Francja postanowiły za wszelką cenę nie dopuścić do konfliktu zbrojnego. Podczas rozmów z ówczesnym premierem brytyjskim, Arthurem Ne- ville'em Chamberlainem, Hitler zapewniał, że nie wysuwa żadnych innych rosz- czeń terytorialnych poza Sudetami. W końcu września w Monachium spotkali się Daladier premier Francji, Chamberlain premier Wielkiej Brytanii i dwaj „wodzo- wie", Hitler, fuhrer III Rzeszy, oraz Mussolini, duce Italii. Podpisali oni traktat, upoważniający Niemcy do zajęcia Sudetów. Rządu Czechosłowacji nikt nie pytał 0 zdanie. Trzy państwa gwarantowały nienaruszalność reszty Czechosłowacji, ale Niemcy nie podpisały tych gwarancji. „Uratowałem pokój dla naszego pokolenia" — stwierdził Chamberlain po powrocie do Londynu. Francuzi, bezpieczni za wybudowaną w początkach lat trzydziestych linią Maginota, oddzielającą ich od Niemiec, odetchnęli z ulgą. Wkrótce po Monachium Węgry zwróciły się do Czechosłowacji z żądaniem przekazania obszarów Słowacji z większością wę- gierską i Ukrainy Zakarpackiej. W początkach listopada 1938 r., w tzw. arbitrażu wiedeńskim, Niemcy i Włochy przysądziły Węgrom część południowej Słowacji 1 Ukrainy Zakarpackiej (ok. 12 tys. km2 z ok. 1 min ludności). Konferencję w Monachium wykorzystała również Polska (zob. s. 248). Prezydent Czechosłowacji Eduard Beneś podał się do dymisji i opuścił Czechosłowację. III Rzesza nie miała zamiaru i nie mogła zrezygnować z dalszej ekspansji. Wewnętrzna logika syste- mów faszystowskich, konsekwentnie głoszone hasło Lebensraumu (przestrzeni życiowej), jak i gospodarka opierająca się na ciągłej rozbudowie przemysłu zbrojeniowego, wymagały kolejnych „podbojów". Zaczęła się ostateczna rozgrywka, już nie tyle o to, czy wojna będzie, ile o to, gdzie i kiedy się zacznie. Ostatnie miesiące pokoju. W marcu 1939 r. Hitler udzielił protekcji Sło- wacji, której parlament proklamował oderwanie się od Czech (14 III 1939), a następnie wezwał do Berlina nowego prezydenta Czech Emila Hachę, przedsta- wiając mu ultimatum, że albo powierzy losy Czech w ręce Hitlera, albo wojska niemieckie przekroczą granicę. Hacha zemdlał, a po powrocie do przytomności podpisał dokument o powstaniu Protektoratu Czech i Moraw. W tydzień później Niemcy zmusiły Litwę do oddania im Kłajpedy. W kwietniu Włochy zaatakowały Albanię, uzasadniając to koniecznością „przywrócenia ładu" w tym państwie. Wyglądało na to, że ekspansja niemiecka może w przyszłości zagrozić Rumunii i Polsce. W obliczu tych wydarzeń Francja i Wielka Brytania nie mogły pozostać bierne. Udzielone zostały gwarancje dla Polski w razie zaatakowania jej przez Niemcy, zagwarantowano także nienaruszalność Rumunii i Grecji (zob. s. 249). Związek Radziecki do początków 1939 r. był jakby nieobecny w całej tej 196 i grze dyplomatycznej. Po załamaniu się frontów ludowych we Francji i Hiszpanii, zajęty konfliktem z Japonią (walki nad rzeką Chalchyn-gol w lecie 1939 r.), przeżywający okres „wielkiego terroru" i procesów moskiewskich, zachował bierność w sprawie Czechosłowacji. Państwa zachodnie także nie włączały ZSRR w swoją politykę. Ale przecież w obliczu zbliżającego się konfliktu państwo radzieckie musia- ło określić swoje „miejsce", a zarówno dla Niemiec, jak i dla mocarstw zachod- nich rola ZSRR nie mogła zostać obojętna. Stalin i nowy (od maja 1939 r.) minister spraw zagranicznych Wiaczesław Mołotow już na wiosnę 1939 r. zaczęli wysyłać „sygnały" sondażowe do obu stron konfliktu, ale do żadnych poważ- niejszych ustaleń nie dochodziło. Dnia 12 VIII 1939 r. rozpoczęły się w Moskwie rozmowy wojskowe z delegacjami Francji i Wielkiej Brytanii, prowadzone na bardzo niskim szczeblu; 23 sierpnia przybył do Moskwy minister spraw zagra- nicznych Joachim von Ribbentrop, tegoż dnia pakt Ribbentrop-Mołotow, wraz z tajną klauzulą o podziale Rzeczypospolitej Polskiej, został podpisany (zob. s. 251). Ale Hitler miał jeszcze nadzieję, że uda się mu zneutralizować Wielką Brytanię — wojna, której początek wyznaczono na 26 sierpnia, została odłożona. Mimo iż liczono na drugie Monachium, nastąpił jednak 1 września. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Okres stabilizacji w sytuacji międzynarodowej — inicjatywy pokojowe i rozbrojeniowe w drugiej połowie lat dwudziestych. 2. Kierunki polityki zagranicznej Japonii, III Rzeszy i Włoch w pierwszej połowie lat trzy- dziestych — ich związek z sytuacją wewnętrzną w tych państwach. 3. Przyczyny wojny domowej w Hiszpanii i jej znaczenie międzynarodowe. 4. Aneksje terytorialne III Rzeszy w latach 1938-1939 a polityka państw zachodnich — postanowienia konferencji w Monachium. Geneza i konsekwencje paktu Ribbentrop-Mołotow. Słownik: Anschluss, I arbitraż wiedeński, Falanga, Lebensraum, pakt antykominternowski, pakt Brian- da-Kellogga, pakt czterech, pakt wschodni, plan Younga, Protektorat Czech i Moraw. Przykłady ćwiczeń: 1. Jakie mogły być przyczyny polityki państw Zachodu wobec ekspansji III Rzeszy? 2. Określ źródła bezsilności Ligi Narodów. Przykłady ćwiczeń powfórzeniowych do części U 1. Wypisz imiona i nazwiska polityków i działaczy, którzy wspomniani są w tekście. Znajdź dodatkowe wiadomości o tych postaciach, których rolę uznajesz za największą lub które Cię zainteresowały. 2. Opracuj tezy referatów: — Nowe zjawiska w kulturze europejskiej w okresie międzywojennym (wykorzystaj wiadomości z lekcji języka polskiego i wychowania pla- stycznego). — Kryzys demokracji parlamentarnej w okresie międzywojennym. 197 3. Zrób mapę „ustrojową" Europy w połowie lat trzydziestych (zaznacz przy każdym państwie formę panującego ustroju). 4. Zestaw cechy następujących systemów ustrojowych: autorytarny, fa- szystowski, komunistyczny (radziecki), demokratyczno-parlamentamy — sfor- mułuj różnice między nimi. 5. Jakie znasz utwory literatury pięknej i filmy, w których ukazane są problemy, postacie i wydarzenia opisane w tej części? Materiały źródłowe Benito Mussolini, Doktryna faszyzmu, Lwów 1935, s. 24-26 10. — Ta osobowość wyższego stopnia jest narodem, o ile jest pań- stwem. Nie naród tworzy państwo, jak to twierdzi przestarzała koncep- cja naturalistyczna, która służyła za podstawę publicystyce państw narodo- wych XIX wieku. To wprost przeciwnie, państwo stworzyło naród. Ono to ludności, która uświadomiła sobie swą własną jedność moralną, dało wolę, a więc faktyczne istnienie. Prawo narodu do niepodległości wynika nie z jakiejś literackiej i idealnej świadomości własnej istoty, ani tem mniej z faktycznej sytuacji mniej lub więcej nieświadomej i bezwładnej, lecz z świadomości aktywnej, woli politycznej, działającej i gotowej do wykazania własnego prawa; to jest z pewnego rodzaju państwa, będącego już w stanie stawania się. Państwo, jako powszechna wola etyczna, jest faktycznym twórcą prawa. 11. — Naród jako państwo jest rzeczywistością etyczną, która istnieje i żyje, o ile się rozwija. Zastój jest jego śmiercią. Dlatego państwo jest nie tylko autorytetem, który rządzi wolą jednostek i nadaje jej formę i wartość życia duchowego, lecz jest ono również potęgą, która umie zamanifestować swą wolę na zewnątrz, zmuszając do uznania jej i uszanowania oraz wska- zując czynem jej uniwersalność we wszystkich koniecznych dla swego rozwoju pociągnięciach. [...] 12. — Państwo faszystowskie, najwyższa i najpotężniejsza forma oso- bowości, jest siłą, ale siłą duchową. Skupia ona wszystkie formy moralnego i intelektualnego życia człowieka. Nie może się więc ograniczyć do zwykłych czynności utrzymywania porządku i sprawowania opieki, jak tego chciał liberalizm. Nie jest prostym mechanizmem, który ograniczałby sferę domnie- manych swobód indywidualnych. Jest formą i normą wewnętrzną, jest ujęciem w karby dyscypliny całego człowieka; przenika tak wolę, jak i rozum. Jego zasada, ożywiająca go centralna idea, najistotniejsze natchnienie osobowości ludzkiej, żyjącej we wspólnocie obywatelskiej, zstępuje do głębi i zagnieżdża się tak w sercu człowieka czynu, jak i myśliciela, tak artysty, jak i uczonego: ona, co jest duszą duszy. 13. — Faszyzm [...] jest nie tylko prawodawcą i założycielem instytucyj, lecz wychowawcą i krzewicielem życia duchowego. Chce odnowić nie formy życia ludzkiego, lecz treść, człowieka, charakter, wiarę. I w tym celu pragnie karności i autorytetu, które by zstąpiły w dusze i zdobyły w nich rząd niezaprzeczony. Przeto jest jego symbolem pęk rózg liktorskich, symbol jedności, siły i sprawiedliwości. Czy i dlaczego można określić, że autor tekstu formułuje ideę państwa totalnego? Jak autor tekstu przedstawia relacje zachodzące między państwem, narodem a jednostką? Adolf Hitler, Mein Kampf, Munchen 1934, rozdz. II, s. 311-324; rozdz. XIII, s. 687—689, 736, 737, 742, 743 (cyt. za: Historia doktryn politycznych, s. 318-323, 330, 331) I [O rasie] Już na pierwszy rzut oka widać kontrolowaną przez naturę formę roz- mnażania się i powiększania gatunku, niczym spiżowe prawo wszystkich niezliczonych form uzewnętrzniania się woli życia. Każde zwierzę łączy się w parę tylko z osobnikiem tego samego gatunku. Sikorka podąża do sikorki, zięba do zięby, bocian do bocianicy, mysz polna do myszy polnej, mysz domowa do myszy domowej, wilk do wilczycy. Mogą to zmienić tylko nadzwyczajne okoliczności, przede wszystkim niewola albo jakaś inna okoliczność uniemożliwiająca kojarzenie się wewnątrz tego samego gatunku. Wówczas jednak natura zaczyna sprzeciwiać się wszelkimi środkami, a jej najbardziej widoczny protest polega nie tylko na odmowie dalszej zdolności płodzenia bękartów albo na ograniczeniu płodności późniejszego potomstwa; w przeważającej ilości wypadków niknie odporność na choroby i zdolność fizycznej samoobrony. Takie jest prawo natury. Każde skrzyżowanie dwóch istot o niejednakowej wartości daje w rezul- tacie produkt pośredni między wartością obojga rodziców. Oznacza to więc, że potomstwo będzie miało wyższe cechy aniżeli rasowo niższa połowa rasy rodzicielskiej, jednakże nie dorównujące drugiej, wyższej rasowo połowie. Zatem będzie ono ulegać później w walce z osobnikami o wyższych cechach. Takie skojarzenie sprzeciwia się w ogóle woli natury, dążącej do uszlachet- nienia stworzeń. Założenie polega przy tym nie na łączeniu jednostek więcej czy mniej wartościowych, lecz na zupełnym zwycięstwie pierwszych. Jedno- stka silniejsza powinna panować, a nie łączyć się z jednostką słabszą i tym samym poświęcać swoją wielkość. Tylko cherlak może uważać to prawo natury za okrutne, ale jest on tylko człowiekiem słabym i ograniczonym; gdyby nie panowało takie prawo, każdy dążący do doskonałości rozwój wszystkich ograniczonych istot byłby nie do pomyślenia. [...] Jak mało natura życzy sobie kojarzenia jednostek słabych z silnymi, tak mniej jeszcze — stapiania się wyższej rasy z niższą, bowiem w tym wypadku pogrzebana zostałaby za jednym zamachem jej cała dawniejsza, być może, setki lat trwająca praca nad wyższym rozwojem życia. Doświadczenie dziejowe dostarcza na to niezliczonych dowodów. Wyka- zuje ono z przerażającą wyrazistością, że przy każdym zmieszaniu krwi aryjskiej z krwią niższych narodów następstwem był koniec rasy wyższej jako pioniera kultury. [...] Mówiąc zwięźle, każde skrzyżowanie rasy daje zawsze w wyniku: 1. upadek poziomu wyższej rasy; 2. fizyczny i duchowy regres oraz związany z tym początek, chociaż powolnego, to jednak nieuniknionego, postępującego charłactwa. Przyczyniać się do takiego rozwoju — oznacza grzeszyć przeciwko woli wiecznego stwórcy. Jednak czyn ten, mimo że jest grzechem, opłaca się. Zanim człowiek spróbuje sprzeciwić się żelaznej logice natury, popada w walkę z zasadami, którym zawdzięcza swoje istnienie. Wówczas jego postępowanie wbrew na- turze musi jego samego doprowadzić do upadku. Tu, naturalnie, przypomina się czysto żydowski, zuchwały i głupi zarzut wysuwany przez współczesnych pacyfistów: „To właśnie człowiek pokonuje naturę!" Miliony ludzi powtarzają bezmyślnie jak papugi ten żydowski absurd i wreszcie rzeczywiście nabierają mniemania, że stanowią pewien rodzaj ludzi zdolnych przekształcić naturę; przy tym nie dysponują żadną inną bronią, tylko ideą, i to tak nędzną, że aż trudno ją sobie wyobrazić. [...] Wszystko, co dzisiaj podziwiamy na ziemi — wiedzę i sztukę, technikę i wynalazki — stanowi tylko twórczy produkt niewielu ludów, a być może, jednej rasy. Od nich zależy trwałość tej całej kultury. Gdyby zniknęli, to razem z nimi zeszłoby do grobu piękno tej ziemi. [...] Człowiek, który zaprzecza prawom rasowym i lekceważy je, pozbawia się szczęścia, które się przed nim pojawia. Przeszkadza w zwycięskim pochodzie lepszej rasy, a tym samym pierwszemu warunkowi wszelkiego postępu. W konsekwencji, obciążony wrażliwością ludzką, upodabnia się do bezradnego zwierzęcia. Daremne jest spieranie się, która rasa albo rasy były pierwotnymi nosi- cielami ludzkiej kultury, a tym samym prawdziwymi nosicielami tego, co rozumiemy pod pojęciem ludzkości. Prościej jest przedstawić ten problem w odniesieniu do teraźniejszości, a odpowiedź nasunie się w sposób prosty i wyraźny. To, co widzimy dzisiaj z ludzkiej kultury, osiągnięcia sztuki, nauki, techniki, jest prawie wyłącznym produktem aryjczyka. Ten właśnie fakt pozwala wyciągnąć uzasadniony retrospektywny wniosek, że aryjczyk był twórcą w ogóle wyższego społeczeństwa, będąc prototypem tego, co rozumiemy pod pojęciem „człowiek". Jest on Prometeuszem ludzkości, z którego jasnego czoła wytrysnęła boża iskra geniusza wszystkich czasów, zapalając na nowo ogień, który rozjaśnił noc milczących tajemnic i pozwolił ludziom zapanować nad innymi istotami ziemskimi. Spróbować go wykluczyć — a już po niewielu tysiącleciach ponownie ogarnęłaby ziemię głęboka ciemność, zanikłaby ludzka kultura, a świat opustoszałby. [...] 200 II [O polityce zagranicznej Rzeszy] My, narodowi socjaliści, przekreślamy [...] świadomie kierunek polityki zagranicznej naszej historii przedwojennej. Rozpoczynamy ją stąd, gdzie kończyła się ona przed sześcioma wiekami. Wstrzymujemy odwieczny pochód germański na południe i zachód Europy i kierujemy swój wzrok na tereny na wschodzie. Zamykamy ostatecznie przedwojenną politykę kolonialną i hand- lową i przechodzimy do polityki kontynentalnej, jako polityki przyszłości. Gdy mówimy dzisiaj o nowych ziemiach, myślimy przede wszystkim o Rosji i podległych jej państwach ościennych. Sam los wydaje się wskazywać nam na to palcem. Od kiedy wydał on Rosję bolszewizmowi, pozbawił naród rosyjski tej inteligencji, która dotychczas prowadziła go za sobą i gwarantowała trwałość państwa. Bowiem organizacja rosyjskiego tworu państwowego nie była wynikiem państwowo-politycznych uzdolnień słowiańszczyzny w Rosji, lecz tylko przecudownym przykładem państwowotwórczej działalności elemen- tu germańskiego wśród mniej wartościowej rasy. W ten sposób powstały na świecie liczne silne państwa. Niższe narody z germańskimi organizatorami i panami, jako ich kierownikami, wielokrotnie urastały do potężnych rozmiarów i utrzymały się tak długo, jak długo utrzymał się rdzeń twórczej rasy państwo- wej. Tym germańskim rdzeniem Rosja żywiła od stuleci swoje górne warstwy. Można je dzisiaj uważać za wyplenione i wygasłe. Na ich miejsce wstąpił Żyd. Tak jak Rosjanin nie może otrząsnąć się własnymi siłami z jarzma żydowskiego, tak niemożliwością jest dla Żyda utrzymanie potężnego państwa przez dłuższy czas. Nie przedstawia on elementu organizacji, a tylko fermentu i rozkładu. Olbrzymie państwo na Wschodzie dojrzało do załamania, a koniec panowania żydowskiego w Rosji będzie także końcem Rosji jako państwa. Los wybrał nas, abyśmy byli świadkami katastrofy, która stanowić będzie najpotężniejsze potwierdzenie słuszności narodowej teorii ras. Jednak, naszym zadaniem, misją ruchu narodowosocjalistycznego jest doprowadzenie naszego własnego narodu do takiego politycznego poglądu, żeby spełnienie swojego celu przyszłości nie upatrywał on w upajającym go nowym pochodzie aleksandryjskim, lecz bardziej w skrzętnej pracy niemiec- kiego pługa, któremu ziemię winien przygotować miecz. Jakie założenia rasizmu zawiera przytoczony tekst? Jakie elementy ostrego antysemi- tyzmu można w nim znaleźć? Który fragment przedstawia kult „aryjskości"? Zrób analizę językową tekstu. Odtwórz koncepcję polityki ekspansji na wschód oraz charakteru państwo- wości rosyjskiej, zawarte w tekście. Józef Stalin, Wystąpienie końcowe na XVII Zjeździe partii, 31 I 1934 r. (cyt. za: J. Stalin, Zagadnienia leninizmu, Warszawa 1951, s. 615) Towarzysze! Dyskusja na zjeździe wykazała całkowitą jedność poglądów naszych kierowników partyjnych, można powiedzieć, we wszystkich zagad- nieniach polityki partyjnej. Żadnych wystąpień przeciw referatowi sprawozdaw- 201 czemu, jak wiecie, nie było. Ujawniła się zatem niezwykła ideowopolityczna i organizacyjna zwartość szeregów naszej partii. (Oklaski). Powstaje pyta- nie, czy wobec tego potrzebne jest wygłoszenie słowa końcowego? Sądzę, że nie jest potrzebne. Pozwólcie mi więc zrzec się słowa końcowego. (Bu- rzliwa owacja, cały zjazd wstaje, potężne „hura"; chóralne okrzyki: „Niech żyje Stalin!" Zjazd stojąc śpiewa „Międzynaro- dówkę". Po odśpiewaniu „Międzynarodówki" owacja za- czyna się na nowo. Okrzyki: „Hura!", „Niech żyje Stalin!", „Niech żyje KC!"). Jakie wnioski dotyczące atmosfery zjazdu, obowiązujących obyczajów politycznych i narastającego kultu jednostki można sformułować na podstawie tego krótkiego tekstu? Procesy moskiewskie (cyt. za: Historia Wszechzwiązkowej Komunistycz- nej Partii (bolszewików). Krótki kurs, Warszawa 1952, s. 392, 393) Procesy sądowe wykazały, że te wyrzutki społeczeństwa razem z wrogami ludu — Trackim, Zinowjewem i Kamieniewem — już od pierwszych dni Październikowej Rewolucji Socjalistycznej należały do spisku przeciw Lenino- wi, przeciw partii, przeciw Państwu Radzieckiemu. Prowokacyjne próby uda- remnienia pokoju brzeskiego na początku 1918 roku; spisek przeciwko Leni- nowi i zmowa z „lewicowymi" eserowcami w sprawie aresztowania i zabójstwa Lenina, Stalina, Swierdłowa wiosną 1918 roku; zbrodniczy strzał do Lenina i zranienie go latem 1918 roku; bunt „lewicowych" eserowców latem 1918 roku; rozmyślne zaognianie różnicy zdań w partii w roku 1921 w celu zachwiania i obalenia od wewnątrz kierownictwa Lenina; próby obalenia kierownictwa partii w czasie choroby i po śmierci Lenina; zdradzanie tajemnic państwowych i dostarczanie wiadomości szpiegowskich wywiadom państw obcych; podłe zabójstwo Kirowa; szkodnictwo, dywersje, wybuchy; podłe zabójstwo Mien- żynskiego, Kujbyszewa, Gorkiego — wszystkie te i tym podobne zbrodnie, jak się okazało, dokonywane były w ciągu dwudziestu lat przy udziale lub pod kierownictwem Trackiego, Zinowjewa, Kamieniewa, Bucharina, Rykowa i ich popleczników — na zlecenie burżuazyjnych szpiegowskich wywiadów państw obcych. Procesy sądowe ujawniły, że zbrodniarze trockistowsko-bucharinowscy, wykonując wolę swych rozkazodawców — burżuazyjnych szpiegowskich wy- wiadów państw obcych — mieli na celu rozbicie partii i państwa radzieckiego, podkopanie zdolności obronnej kraju, ułatwienie zbrojnej interwencji państw obcych, przygotowanie porażki Armii Czerwonej, rozbiór ZSRR, oddanie Ja- pończykom radzieckiego Kraju Nadmorskiego, oddanie Polakom Białorusi radzieckiej, oddanie Niemcom Ukrainy radzieckiej, zniweczenie zdobyczy robotników i kołchoźników, przywrócenie niewoli kapitalistycznej w ZSRR. Te karły białogwardyjskie, których siłę można byłoby porównać chyba tylko z siłą nędznego robaka, jak widać, uważały siebie — rzecz godna 202 śmiechu — za gospodarzy kraju i wyobrażały sobie, że rzeczywiście mogą rozdawać i sprzedawać Ukrainę, Białoruś, Kraj Nadmorski. Te karły białogwardyjskie zapomniały, że gospodarzem Kraju Radzieckie- go jest naród radziecki, a panowie rykowowie, bucharinowie, zinowjewowie, kamieniewowie są tylko czasowo na służbie państwa, które w każdej chwili może ich wyrzucić ze swych kancelarii jak nikomu niepotrzebne śmiecie. Ci nędzni służalcy faszystów zapomnieli, że wystarczy, by naród radziecki poruszył palcem, żeby nie zostało po nich ani śladu. Sąd radziecki skazał bucharinowsko-trockistowskich wyrzutków społe- czeństwa na rozstrzelanie. Komisariat Ludowy Spraw Wewnętrznych wyrok wykonał. Naród radziecki powitał z uznaniem rozgromienie bandy bucharinowsko- -trockistowskiej i przeszedł do spraw bieżących. Przedstaw rodzaje zarzutów stawianych opozycji. Czy brzmią one prawdopodobnie? Czy można określić, że tekst świadczy o „spiskowej teorii historii"? Zrób analizę językową tekstu, sprawdź, jakie zabiegi językowe są stosowane w celu wzbudzenia nienawiści i pogardy wobec oskarżonych? M >?• Część UL U Rzeczpospolita Rozdział 1. Rządy parlamentarne Temat do powtórzenia: • Zasady ustroju Polski według konstytucji z 1921 r. Terytorium, ludność i gospodarka Polski. Obszar odrodzonej Polski liczył 388,6 tys. km2, zajmując pod względem wielkości szóste miejsce w Europie. Granica z Niemcami na zachodzie i w Prusach Wschodnich wynosiła łącznie 1912 km, z Czechosłowacją — 984 km, Rumunią — 347 km, ZSRR — 1412 km. Granica z Litwą i Łotwą na północy wynosiła łącznie 753 km, a granica morska — 140 km. Pod względem administracyjnym II Rzeczpospolita była podzielona na 17 województw: miasto stołeczne Warszawę, warszawskie, łódzkie, kieleckie, lubelskie, białostockie, wileńskie, nowogródzkie, poleskie, wołyńskie, krakowskie, lwowskie, stanisławowskie, tarnopolskie, pomorskie, poznańskie i śląskie. W 1921 r. ludność kraju wynosiła 27,2 min, a w 1939 r. — 35,1 min osób, co stawiało Polskę na szóstym miejscu w Europie. Najgęściej były zaludnione województwa południowe, a najrzadziej — wschodnie. Pod względem przyrostu naturalnego Polska należała do czołówki europejskiej. Udział Polaków w ogólnej liczbie mieszkańców ocenia się na 64%, Ukraińców — 16%, Żydów — 10%, Białorusinów — 5%, Niemców — 4%, a na pozostały 1% składali się Rosjanie, Czesi, Litwini i inni. Na całym obszarze centralnym i północno-wschodnim kraju Polacy mieli przewagę, natomiast na Polesiu, Wołyniu i w Galicji Wschodniej większością względną, choć rzadko przekraczającą 50% ludności, byli Ukraińcy i Białorusini. W wielu miastach Kresów Wschodnich dominowali Żydzi, a w miastach Pomorza i Górnego Śląska mieszkała duża mniejszość niemiecka. Z rolnictwa żyło ok. 65% obywateli Polski, z górnictwa i przemysłu — 17%, handlu i ubezpieczeń — 6%, administracji — 4%, transportu — 3%, a z innych działów gospodarki — 5%. Stosunkowo dobrze rozwinięty przemysł znajdował się w okręgu warsza- wskim, łódzkim i w Zagłębiu Dąbrowskim na terenie dawnej Kongresówki. Na 204 Kresach Wschodnich gospodarka rolna była mało wydajna, a rynki lokalne słabe ze względu na niedorozwój przemysłu. W Galicji istniały niewielkie ośrodki przemysłu: Zagłębie Krakowskie i górniczy okręg koło Drohobycza, poza tym jednak dawny zabór austriacki był zacofany gospodarczo i przeludniony. Górny Śląsk, wchodzący poprzednio w skład Prus, stanowił główny ośrodek przemysło- wy Polski. Znajdujące się tam kopalnie, huty i zakłady przetwórcze były wyspą przemysłu wielkokapitalistycznego. W Wielkopolsce i na Pomorzu nie istniało wiele zakładów przemysłowych, jednak wysoki poziom rolnictwa tych regionów określał dużą chłonność ich rynku wewnętrznego. Zróżnicowanie gospodarcze ziem polskich wynikało z faktu, iż przez okres rozbiorów, gdy gdzie indziej tworzono zręby nowoczesnej gospodarki, ziemie polskie znajdowały się pod wpływem państw zaborczych. W rezultacie wymiana między zaborami sięgała zaledwie paru procent ich produkcji, większość zaś wytwórczości trafiała na rynki zaborczych metropolii. Gdy w 1918 r. zaczął się kształtować nowy rynek ogólnopolski, produkcja na ziemiach polskich musiała zacząć się dostosowywać do potrzeb państwa w nowych granicach. Był to proces trudny i długotrwały. Gospodarka polska wyszła ponadto z I wojny światowej poważnie zdewastowana. Ocenia się, że w latach 1914—1920 zniszczeniu uległo ok. 30% majątku narodowego ziem polskich. Odbudowa i reformy. Z chwilą odzyskania niepodległości sytuacja ekono- miczna Polski była bardzo zła. Zacofanie, zniszczenia wojenne i zerwanie dotych- czasowych więzów gospodarczych z państwami zaborczymi spowodowały, że poziom startu polskiej gospodarki w 1918 r. okazał się niezwykle niski. Ocenia się, że poziom produkcji przemysłowej z 1919 r. wyniósł w Polsce ok. 30% stanu z 1913 r. w tych samych granicach. W następnych latach trwało szybkie wycho- dzenie z tego załamania. Dobrą koniunkturę spowodowały m.in. zamówienia wojskowe, związane z wojną na Wschodzie. Początkowo aktywną rolę w gospo- darce odgrywało państwo, organizując systemy reglamentacji podstawowych ar- tykułów konsumpcyjnych oraz dystrybucji paliw i surowców, zarządy przymusowe zakładów przemysłowych oraz monopole skarbowe. Państwo polskie odradzało się w warunkach rewolucji społecznej, a jego pierwszy rząd miał charakter socjalistyczny, jednak zapowiadanej w listopadzie 1918 r. nacjonalizacji „dojrzałych" do tego gałęzi gospodarki nie zrealizowano, gdyż w Sejmie zabrakło dostatecznego poparcia dla tej idei. Natomiast już w pierwszych dniach swego urzędowania rząd Moraczewskiego wprowadził korzy- stne dla robotników ustawodawstwo socjalne: 46-godzinny tydzień pracy, ubez- pieczenia chorobowe oraz inspekcję pracy, biura pośrednictwa pracy i ochronę prawną lokatorów. Wielkie emocje wywoływała od początku niepodległości reforma rolna. Wobec dużej koncentracji własności ziemskiej oraz ogromnej liczby ludności bezrolnej i małorolnej, masy chłopskie oczekiwały, że władze odrodzonej Polski przeprowadzą radykalną parcelację większej własności. Pod naciskiem partii chłopskich w lipcu 1919 r. Sejm Ustawodawczy przyjął uchwałę o zasadach 205 reformy rolnej. Uchwała ta nie była jednak prawem. Podczas ofensywy bolsze- wickiej w lipcu 1920 r. sprawa reformy rolnej powróciła, gdyż konsolidacja wsi w obronie niepodległości stała się sprawą największej wagi. Dnia 15 VII 1920 r. Sejm uchwalił ustawę o reformie rolnej, przyjmując maksimum posiadania ziemi od 180 do 400 ha. Wywłaszczenie miało odbywać się za odszkodowaniem, równym połowie wartości rynkowej ziemi. Wykonanie reformy zostało jednak skomplikowane przez dyskusję nad konstytucyjną ochroną własności. Zgodnie z szeroką opinią niepełne odszkodowanie za ziemię stanowiłoby pogwałcenie prawa własności, zagwarantowanego w art. 99 konstytucji. W związku z tym wykonanie reformy zawieszono i rozpoczęły się niezwykle długie i trudne debaty o ostateczny jej kształt. W trudnych warunkach rodziła się skarbowość polska. Dopiero w kwietniu 1920 r. ujednolicono obieg pieniądza przez zastąpienie różnych krążących dotąd walut marką polską, emitowaną dość dowolnie przez Polską Krajową Kasę Pożyczkową. Konieczność stworzenia aparatu poboru podatków praktycznie od nowa przy niskim poziomie dochodów powodowała, że od początku dochody budżetu państwa były znacznie niższe od wydatków. Różnicę pokrywał jedynie druk banknotów, co rodziło inflację. Inflacja. Odbudowa gospodarki polskiej była niezwykle trudna ze względu na zniszczenia i brak kapitału. Polska nie otrzymała odszkodowań od walczących na jej terenie mocarstw zaborczych, a rząd polski nie mógł zdobyć znaczącej pomocy gospodarczej z zewnątrz. Niepewność sytuacji we wschodniej Europie odstraszała inwestorów zachodnich od lokat w Polsce. Zniechęcały ich dodatkowo twierdzenia propagandy niemieckiej o Polsce jako „państwie sezonowym". Na cele kredytowania odbudowy państwo mogło przeznaczać tylko środki budżetowe, a te, nawet po zakończeniu wojny z bolszewikami, były ograniczone. Stan budżetu państwa stale wyglądał źle. Już po zakończeniu wojny, w latach 1921-1922, wydatki były 2-3-krotnie wyższe niż dochody. Druk marek polskich stał się głównym źródłem dochodów skarbu, wobec czego stale rósł obieg pieniężny. Ponieważ wzrost ten wyprzedzał przyrost masy towarów i usług, rosły ceny. Inflacja stwarzała korzystne warunki dla przedsiębiorców: malały realne koszty kredytu, obciążenia podatkowe i koszty robocizny, płace nominalne bo- wiem na ogół nie nadążały za wzrostem kosztów utrzymania. Użytkownicy deprecjonującego się pieniądza tracili na jego przetrzymywaniu. Koniunktura inflacyjna przyspieszała jednak odbudowę, gdyż zwiększała zatrudnienie, co wraz z rosnącą skłonnością do konsumpcji powodowało rozszerzanie się rynku. Inflacja sprzyjała też eksportowi. Korzystna koniunktura inflacyjna trwała w zasadzie do marca 1923 r. Chwiejność rządów. W momencie uchwalenia konstytucji marcowej Sejm Ustawodawczy spełnił swe podstawowe zadanie, jednak w maju 1921 r. przedłu- żono kadencję Sejmu i Naczelnika Państwa do czasu ukonstytuowania się nowych władz. Po rozpadzie koalicji stanowiącej podstawę rządu Witosa, gabinet ten przetrwał jeszcze jakiś czas, ale we wrześniu 1921 r. ostatecznie upadł. Nowy 206 rząd stworzył Antoni Ponikowski. W czerwcu 1922 r. na skutek odmowy kredytów wojskowych, których żądał Naczelnik Państwa, gabinet Ponikowskiego upadł. Doszło do konfrontacji Piłsudskiego z Sejmem w sprawie kompetencji Naczelnika w dziedzinie powoływania rządu. Po kolejnym kryzysie gabinetowym Piłsudski mianował rząd Artura Śłiwińskiego, ale i ten gabinet upadł po krótkim czasie. Prawica postawiła wręcz wniosek o wotum nieufności dla Naczelnika Państwa. Piłsudski zwyciężył i powołał kolejny rząd pozaparlamentarny, tolerowany przez centrum i lewicę, na którego czele stanął Julian Nowak. Wybory 1922 r. Wybory do Sejmu i Senatu odbyły się na początku listopada 1922 r. Wśród partii, które stanęły do wyborów, prawicę reprezentował blok Chrześcijańskiej Jedności Narodowej z udziałem endecji (Związek Ludowo-Na- rodowy — ZLN) oraz niewielkiego Stronnictwa Chrześcijańsko-Narodowego (SChN). O ile endecja głosiła program społecznie zachowawczy i nacjonalisty- czny, a także popierała wolność gospodarczą, o tyle w programie SChN wyraźniej akcentowano solidaryzm i zasady etyki chrześcijańskiej. Partie, które można określić jako centrum, obejmowały chadecję (Chrześcijańska Demokracja), Naro- dową Partię Robotniczą (NPR) i PSL „Piast". W ich programach także podkreślano nienaruszalność własności prywatnej i wolność gospodarczą, ale mocniej akcen- towano problemy społeczne. Chadecja odwoływała się w tym względzie do społecznej nauki Kościoła, NPR mocniej broniła interesów robotników, a „Piast" — chłopów. Na lewicy PSL „Wyzwolenie" głosiło, podobnie jak Stronnictwo Chłopskie, postulat radykalnej reformy rolnej — w programie tej partii występo- wały hasła antyklerykalne. PPS nawoływała do pełnego rozdzielenia Kościoła od państwa, mówiła o konieczności przebudowy systemu gospodarczego w duchu socjalistycznym, nie chciała jednak podważać tym stabilności odbudowywanego państwa i struktur parlamentarnych. Marginalne znaczenie mieli komuniści, którzy dążyli do wywołania rewolucji i wprowadzenia „dyktatury proletariatu", korzy- stając przy tym z pomocy ZSRR. Do wyborów zgłoszono 19 list kandydatów. Wybory zbojkotowała większość Ukraińców galicyjskich, nie mogących się pogodzić z klęską idei niepodległego państwa ukraińskiego w Galicji. Do wyborów przystąpiło 68% uprawnionych. W województwach południowo-wschodnich procent ten był jeszcze niższy. W rezul- tacie wyborów prawica osiągnęła w Sejmie 27% mandatów, centrum zdobyło ich tyle samo, lewica wzmocniła się nieco sięgając po 26%, największe zyski zaś zanotowały mniejszości narodowe zdobywając 20% mandatów. W Senacie pra- wica uzyskała aż 36% mandatów, centrum 25%, lewica 14%, a mniejszości aż 24%. Nowy układ sił w parlamencie nie dawał żadnej partii możności utworzenia własnego rządu. Najbardziej realna stała się koalicja centroprawicowa. Dnia 9 XII 1922 r. zebrało się Zgromadzenie Narodowe, by wybrać prezy- denta. Zgłoszono pięć kandydatur, z których po czterech turach głosowania w szrankach pozostali kandydat prawicy hr. Maurycy Zamoyski oraz części lewicy i mniejszości Gabriel Narutowicz. O wyborze zdecydować miał podział głosów posłów z PSL „Piast" i NPR. Większość z nich poparła Narutowicza, który został 207 ostatecznie wybrany stosunkiem głosów 289 do 227. Prawica narodowa odczuła bardzo boleśnie porażkę swego kandydata. Wybór Narutowicza stał się przyczyną gwałtownej akcji propagandowej endecji, która twierdziła, że Narutowicz został wybrany głosami mniejszości narodowych. Było to nieścisłe, gdyż o wyborze Narutowicza zadecydowała przede wszystkim postawa „Piasta". Zabójstwo Narutowicza. Bezpośrednio po wyborze Narutowicza endecja zorganizowała wiele manifestacji pod hasłami niedopuszczenia do władzy „ich prezydenta". Skandowano hasła narodowe i antysemickie. Pod ambasadą włoską młodzież endecka urządziła owację ku czci Mussoliniego, który właśnie zdobył władzę we Włoszech. Prawica narodowa zapowiedziała bojkot Narutowicza, który nie ugiął się pod presją i wybór przyjął zapowiadając, że będzie prezydentem wszystkich obywateli. Zamiarem prawicy było niedopuszczenie do zaprzysięże- nia prezydenta, zarówno przez zdekompletowanie ąuorum, jak i powstrzymanie elekta siłą. Dnia 11 XII 1922 r. tłumy zwolenników endecji zatarasowały drogę do Sejmu usiłując nie dopuścić powozu Narutowicza. Wielu posłów lewicy zostało potur- bowanych. Doszło do starć z policją. Mimo to Narutowicz został zaprzysiężony jako prezydent. Wywołało to nasilenie nagonki endeckiej. Narutowicz stale otrzy- mywał listy z pogróżkami. Niektóre z nich zwierały wyroki śmierci. Kryzys ujawnił niedojrzałość polityczną mas oraz ich podatność na oszczerstwa i frazes narodowy. Dnia 16 grudnia Narutowicz otwierał wystawę w warszawskim Towa- rzystwie Zachęty Sztuk Pięknych. Podczas zwiedzania ekspozycji prezydent został zamordowany strzałem z pistoletu przez niezrównoważonego malarza, Eligiusza Niewiadomskiego, ideowo związanego z endecją. Mord na osobie prezydenta nie od razu otrzeźwił zwolenników endecji. Gdy zabójcę skazano na śmierć i stracono, niektóre koła prawicowe zainicjowały kult jego osoby. Episkopat Polski poczuł się nawet zmuszony do zwrócenia uwagi na niewłaściwość takich manifestacji. Zabójstwo Narutowicza było szokiem, który zaciążył na stosunkach politycznych w całym okresie międzywojennym. Próby stabilizacji politycznej. W odpowiedzi na gwałty endeckie, do akcji chciała przystąpić lewica. Warszawska organizacja PPS zamierzała zorganizować kontrdemonstracje, a następnie poprosić Piłsudskiego o przejęcie pełni władzy. Plan upadł, gdyż przeciwstawił mu się Daszyński, nie chcący destabilizacji kraju. Zgodnie z konstytucją, funkcje prezydenta przejął marszałek Sejmu, Maciej Rataj. Powołał on natychmiast nowy gabinet z gen. Sikorskim na czele. W Warszawie wprowadzono przejściowo stan wyjątkowy, co doprowadziło do pewnego uspo- kojenia nastrojów. Dnia 20 XII 1922 r. Zgromadzenie Narodowe zebrało się ponownie w celu wyboru prezydenta. Wybrano kandydata centrum i lewicy, Wojciechowskiego. W połowie stycznia 1923 r. premier Sikorski wygłosił expose stwierdzając, że jego celem jest normalizacja stosunków politycznych. Nowy premier uzyskał wotum zaufania głosami lewicy, PSL „Piast", NPR, a także, jako pierwszy premier polski, mniejszości słowiańskich. Pozycja rządu Sikorskiego była jednak chwiejna. 208 Gabriel Narutowicz (1865-1922) 14 — Historia 209 Stanisław Wojciechowski (1869-1953) 210 Ignacy Mościcki (1867-1946) 211 Endecja nie dawała za wygraną, mając nawet szansę na utworzenie rządu koali- cyjnego. Od lutego trwały poufne negocjacje endecji i PSL „Piast". Dnia 17 maja podpisały one porozumienie polityczne znane jako pakt lanckoroński. Przewidy- wało ono powołanie do życia rządu większości parlamentarnej, opartego na koalicji endecji, Chrześcijańskiej Demokracji i „Piasta". W kwestiach politycz- nych umowa stała się sukcesem prawicy, która przeprowadziła swój punkt wi- dzenia w sprawach mniejszości, ograniczenia ustawodawstwa społecznego i zmniejszenia kompetencji Piłsudskiego jako przewodniczącego Ścisłej Rady Wo- jennej. Przewodniczący tej Rady był w czasie pokoju czynnikiem niezależnym od rządu i Sejmu, a w czasie wojny stać się miał automatycznie wodzem naczelnym. „Piast" uzyskał zgodę endecji na ograniczoną reformę rolną. W wyniku paktu lanckorońskiego rząd Sikorskiego podał się do dymisji, a pod koniec maja 1923 r. prezydent Wojciechowski powierzył misję utworzenia nowego gabinetu Witosowi. W skład rządu Witosa weszli przedstawiciele endecji, chadecji i „Piasta", koalicji nazywanej skrótowo Chjeno-Piastem. Wkrótce potem Piłsudski zrzekł się przewodnictwa Ścisłej Rady Wojennej i odsunął z życia politycznego w zacisze willi w Sulejówku. Hiperinflacja i kryzys społeczny. Głównym zadaniem, jakie stało przed nowym rządem, było zahamowanie inflacji, która w połowie 1923 r. przybrała zastraszające tempo i przeszła w hiperinflację. O ile na początku września za 1 dolara płacono 249 tys. marek polskich, o tyle pod koniec października już 1 612 tys. marek. Hiperinflacja położyła kres koniunkturze inflacyjnej, gdyż znikły korzyści dla eksporterów, a także zmalała chłonność rynku wewnętrznego. Szybko rosnące ceny utrudniały jakąkolwiek kalkulację opłacalności. Następowała ucieczka od waluty polskiej. Bogacili się spekulanci, a położenie ludności stawało się coraz cięższe. Całej gospodarce groził kompletny paraliż. Hiperinflacja wywołała wzrost napięć społecznych. We wrześniu krajem wstrząsnęła fala strajków w górnictwie, hutnictwie, przemyśle włókienniczym i na kolejach. Bezczynność rządu i pauperyzacja mas stanowiły podatny grunt pod radykalną agitację. W październiku 1923 r. w warszawskiej Cytadeli nastąpił tragiczny wybuch, w którym zginęło 28 osób, a kilkadziesiąt odniosło rany. Nici śledztwa doprowadziły do komórki sabotażowej Komunistycznej Partii Robotni- czej Polski, zwanej „wojskówką". Materiały wybuchowe dostarczało jej radzieckie przedstawicielstwo dyplomatyczne w Warszawie. Podobnie jak Komintern KPRP liczyła, że wzburzenie mas ułatwi jej działania rewolucyjne w Polsce. Również na prawicy niemało było zwolenników rządów silnej ręki. Drobne grupki faszy- stowskie w rodzaju Pogotowia Patriotów Polskich sugerowały, że „Ojczyznę można uratować tylko drogą dyktatury", gdyż ustrój parlamentarny zawiódł zupełnie. Rząd Chjeno-Piasta próbował stłumić niezadowolenie siłą. Zmilitaryzowano kolej, a także wprowadzono stan wyjątkowy. Mimo to 5 XI 1923 r. rozpoczął się w Krakowie strajk powszechny. Nazajutrz w mieście doszło do poważnych rozruchów. Tłum zdobył broń i przywitał strzałami oddziały wojska, które skie- 212 rowano do opanowania sytuacji. Zginęło kilkadziesiąt osób. Dopiero po wielu godzinach walk mediacja posłów socjalistycznych rozładowała sytuację. Rząd zgodził się wycofać wojsko, a PPS wezwała do zaprzestania strajków. Do podo- bnych rozruchów doszło także w Borysławiu i Tarnowie. Wypadki małopolskie podkopały wiarygodność rządu, ukazując, jak wielkie niebezpieczeństwo grozi nawet rządowi większości parlamentarnej, jeśli zignoruje racje świata pracy. Gabinet Witosa utrzymał się jeszcze przez ponad miesiąc, ale w połowie grudnia 1923 r. musiał się podać do dymisji. Nastąpiło to w momencie całkowitego załamania gospodarki. Z dnia na dzień rosły ceny, bezrobocie i niezadowolenie społeczeństwa. Reformy Grabskiego. Dnia 19 XII 1923 r. prezydent Wojciechowski powołał gabinet pozaparlamentarny, czyli złożony z fachowców, a nie przedstawicieli poszczególnych ugrupowań zasiadających w parlamencie, którego głównym zada- niem było ratowanie skarbu. Program taki przedstawił rząd Grabskiego Sejmowi uzyskując poparcie prawicy i centrum oraz neutralną przychylność lewicy. Przeciw rządowi naprawy skarbu głosowały mniejszości narodowe i dwaj posłowie komu- nistyczni. Program Grabskiego zakładał zrównoważenie budżetu i zastąpienie marki polskiej pełnowartościowym złotym. Cele te zamierzał Grabski osiągnąć przez przyspieszenie wpłat nadzwyczajnego podatku majątkowego, waloryzację podat- ków i redukcję wydatków państwowych. Dla realizacji tych zadań zasadnicze znaczenie miała szybkość działania, toteż nowy premier zażądał od Sejmu nad- zwyczajnych pełnomocnictw do wydawania ustaw w sprawach związanych z reformą. Dnia 11 I 1924 r. Sejm przyjął ustawę o naprawie skarbu i reformie walutowej, przy czym rząd uzyskał nadzwyczajne uprawnienia na 6 miesięcy. Rząd błyskawicznie przystąpił do działania. Przyspieszono płatności nadzwy- czajnej daniny majątkowej, skrócono terminy wpłat zwaloryzowanych podatków i podniesiono niektóre stawki podatkowe. Dla zlikwidowania deficytu Polskich Kolei Państwowych (PKP), który obciążał budżet, podniesiono taryfy kolejowe. Ostry reżim oszczędnościowy narzucono administracji państwowej. Sprzedaż walut o stałym kursie przez rząd zahamowała spadek kursu marki polskiej. Gdy zarysowała się perspektywa zrównoważenia budżetu, rząd zaprzestał emisji marek. Utrwaliło to stabilność ich kursu. Dnia 28 IV 1924 r. nowo powołany prywatny Bank Polski, który zastąpił dotychczasową centralną instytucję emisyjną — państwową Polską Krajową Kasę Pożyczkową, rozpoczął działalność wymieniając 1,8 min marek polskich za 1 złotego. Złoty miał ustawowe pokrycie w zapasach kruszcowo-de- wizowych Banku Polskiego. Obok banknotów Banku Polskiego dopuszczono do obiegu bilon emitowany przez skarb państwa. Ustanowienie nowej instytucji emisyjnej jako banku prywatnego z niewielkim udziałem państwa miało zapobiec korzystaniu przez rząd z kredytu opartego na inflacyjnym druku banknotów. Pierwszy etap reformy skarbowo-walutowej Grabskiego zakończył się sukce- sem. Gdy na wiosnę 1924 r. ceny przestały rosnąć, a płace realne wzrosły, zwiększyło się też zaufanie do rządu, tak istotne przy tego typu operacjach. Robotnicy byli nawet skłonni do ustępstw, by umożliwić realizację reformy. 213 Władysław Grabski (1874-1938) Eugeniusz Kwiatkowski (1888-1974) Większość jej ciężarów poniósł jednak kapitał prywatny i ziemianie, ogromną daninę majątkową. Warto też podkreślić, iż w przeciwieństwie do innych krajów europejskich, które przeprowadziły po I wojnie światowej podobne reformy opierając się na pożyczkach zagranicznych, naprawa skarbu w Polsce dokonała się wyłącznie siłami krajowymi. Problemy polityczne rządu Grabskiego. Wobec olbrzymiego znaczenia reform realizowanych przez Grabskiego, jego rząd, choć nie darzony znaczącymi względami przez żadne ze stronnictw, miał dużą swobodę manewru i korzystał z zawieszenia broni między partiami. W lecie 1924 r. uległa zaostrzeniu sytuacja na Kresach Wschodnich. Przenikające z terenu ZSRR zbrojne oddziały dywer- syjne, znajdujące oparcie w części ludności białoruskiej i ukraińskiej, napadały na polskie dwory, miasteczka oraz urzędy i dygnitarzy polskich. We wrześniu 1924 r. terroryści ukraińscy próbowali zamordować prezydenta Wojciechowskiego we Lwowie. Ponieważ wkrótce doszło do kolejnych akcji terrorystycznych w województwach wschodnich, utworzono specjalną formację pod nazwą Korpus Ochrony Pogranicza (KOP). Zdołał on opanować sytuację, ale obciążył budżet dodatkowymi kosztami w trudnym okresie reformy skarbowej. Inspiracja zza wschodniej granicy nie byłaby tak skuteczna, gdyby nie niezadowolenie wśród mniejszości białoruskiej i ukraińskiej. Kolejne rządy pol- skie nie prowadziły konsekwentnej polityki mniejszościowej, lawirując między koncepcją ograniczonej autonomii i asymilacji. W rezultacie ugrupowania stojące na gruncie walki z państwem polskim zdobyły na Kresach spore wpływy. Na le- wicy ukraińskiej program taki realizowała Komunistyczna Partia Zachodniej Ukrai- ny (KPZU), na prawicy zaś, powstała w 1920 r., Ukraińska Organizacja Wojskowa 214 (UWO). Natomiast głównym rzecznikiem porozumienia Ukraińców z Polakami było Ukraińskie Zjednoczenie Narodowo-Demokratyczne (UNDO). Wśród Biało- rusinów program secesji głosiła nie tylko Komunistyczna Partia Zachodniej Białorusi, ale również Białoruska Włościańsko-Robotnicza „Hromada". Skompromitowana poparciem inwazji bolszewickiej w 1920 r., Komunisty- czna Partia Robotnicza Polski była traktowana przez ogół Polaków jako agentura bolszewicka zagrażająca niepodległości. Poza działaniami legalnymi KPRP ucie- kała się do metod terrorystycznych, głosząc hasła „ubojowienia mas". Na przykład w sierpniu 1924 r. w strzelaninie w Warszawie ujęto trzech bojówkarzy KPRP: Władysława Hibnera, Władysława Kniewskiego i Henryka Rutkowskiego, skaza- nych wkrótce na śmierć. W kierownictwie partii, przebywającym głównie w Związku Radzieckim, dochodziło do stałych walk o władzę między Leńskim- -Leszczyńskim, Warskim-Warszawskim, Marią Kostrzewą-Koszutską i innymi funkcjonariuszami. Reforma rolna. Problemem, który doczekał się rozwiązania w okresie rządu Grabskiego, była reforma rolna. Mimo że pakt lanckoroński endecji i PSL „Piast" posunął nieco sprawę kompromisowego rozwiązania kwestii rolnej, przez dłuższy czas sprzeczności nie dawały się przezwyciężyć. Endecja była ostro krytykowana przez ziemiaństwo za ustępstwa, a lewica chłopska wysuwała radykalne projekty rozwiązania problemu. W marcu 1925 r. zjazd PSL „Wyzwolenie" zażądał wy- właszczenia bez odszkodowania. W czerwcu 1925 r. rząd Grabskiego złożył w Sejmie projekt kompromisowy, oparty na pakcie lanckorońskim. W wyniku poufnych rozmów przedstawicieli endecji, „Piasta" i PPS osiągnięto w końcu porozumienie. Mimo oporu posłów „Wyzwolenia", ustawa została przyjęta przez Sejm w lipcu 1925 r., a po uwzględnieniu poprawek Senatu Sejm uchwalił ją ostatecznie w dniu 28 XII 1925 r. Według ustawy, dobrowolnej parcelacji miały podlegać majątki powyżej 180 ha, na Kresach ponad 300 ha, a w przypadku majątków uprzemysłowionych ponad 700 ha. Odszkodowanie miało równać się cenie rynkowej ziemi. Jeśli w ciągu roku nie wykonano by kontyngentu parcelacji dobrowolnej 200 tys. ha, to rząd miał prawo przystąpić do parcelacji z urzędu wytypowanych majątków. W porównaniu z krajami sąsiednimi, polska ustawa o reformie rolnej była mało radykalna. Miała jednak charakter ramowy i dopiero sposób jej realizacji mógł określić jej skuteczność. Konkordat. W lutym 1925 r., w okresie rządów Grabskiego, podpisano również umowę między państwem i Kościołem rzymskokatolickim (konkordat). Umowa przewidywała nominację biskupów i arcybiskupów przez papieża po zasięgnięciu opinii rządu polskiego. Uznano i potwierdzono prawa majątkowe Kościoła w Polsce, z wyjątkiem majątków ziemskich, które miały być parcelo- wane na zasadach ogólnych. Konkordat przewidywał też nowy podział admini- stracyjny Kościoła w Polsce. W październiku 1925 r. papież Pius XI podniósł biskupstwa wileńskie i krakowskie do rangi arcybiskupstw. Zlikwidowano za- leżność duchowieństwa polskiego od zagranicznych stolic arcybiskupich oraz 215 Edmund Dalbor (1869-1926) August Hlond (1881-1948) utworzono biskupstwo w Katowicach. Po śmierci kardynała Edmunda Dalbora w 1926 r. nowym prymasem Polski został August Hlond, mianowany arcybiskupem poznańsko-gnieźnieńskim. Problemy gospodarcze. Reformy skarbowa i walutowa Grabskiego utrwaliły kryzys nadprodukcji w przemyśle. Realne koszty produkcji wzrosły, a wobec braku eksportowej premii inflacyjnej polski eksport okazał się niekonkurencyjny. Obciążone podatkami sfery przemysłowe przystąpiły do obniżek płac. Właściciele hut górnośląskich uzyskali nawet od rządu zgodę na przedłużenie dnia pracy do 10 godzin. Ciemne chmury gromadziły się nad polskim handlem zagranicznym, w którym główną rolę odgrywały Niemcy. Obroty z głównym sojusznikiem polity- cznym, Francją, były niewielkie. Polska utraciła też prawie całkowicie przedwo- jenne rynki rosyjskie. Sytuację płatniczą Polski podkopała dodatkowo wojna celna z Niemcami. W styczniu 1925 r. wygasły postanowienia traktatu wersalskiego, na mocy których Niemcy były zobowiązane do przyznania państwom koalicji, w tym Polsce, klauzuli najwyższego uprzywilejowania w handlu, a w czerwcu 1925 r. wygasła umowa o bezcłowym dopuszczeniu na rynek niemiecki 6 min ton węgla z polskiej części Górnego Śląska. Strona niemiecka.,postawiła warunki, których przyjęcie spowodowałoby uzależnienie gospodarcze Polski od Niemiec. Gdy władze niemieckie ogłosiły, że nie udzielą w ogóle zezwolenia na import polskiego węgla, Polska podniosła cła na towary niemieckie. Rozpoczęła się wojna celna, ograniczająca możliwości zbytu na najważniejszym dla Polski rynku. Zła koniunktura z pierwszej połowy 1924 r. spowodowała spadek wpływów budżetowych. Spadek produkcji i obrotów zmniejszył możliwości płatnicze przed- 216 siębiorców, zmusił również państwo do zwiększenia wydatków na roboty publi- czne i zasiłki dla bezrobotnych. Stale rósł deficyt budżetowy. Dla równoważenia rachunków państwa rząd uciekł się do dodatkowej emisji bilonu. Zwiększenie emisji bilonu przy ograniczeniu emisji banknotów złotowych Banku Polskiego spowodowało zwyżkę cen. Narastała druga inflacja. Zaczęto wycofywać wkłady bankowe, podatnicy zaś liczyli na dalszy spadek wartości złotego i opóźniali wpłaty, co dodatkowo komplikowało sytuację budżetową. W połowie listopada 1925 r. ustąpił rząd Grabskiego. Rząd Skrzyńskiego. Przełom 1925 / 1926 r. przyniósł poważny kryzys. Ukła- dy lokarneńskie (zob. s. 118) i porozumienie niemiecko-radzieckie podkopały bezpieczeństwo zewnętrzne Polski, wojna celna z Niemcami i druga inflacja zagroziły zaś jej gospodarce. Upadek gabinetu Grabskiego zaktywizował zwolen- ników" Piłsudskiego. W dwa dni po ustąpieniu premiera grupa oficerów sprzyja- jących marszałkowi udała się do Sulejówka, gdzie oddali do jego dyspozycji „serca" i „zaprawione w zwycięstwach szable". Wobec napiętej sytuacji już 20 XI 1925 r. Sejm wyłonił rząd szerokiej koalicji, od endecji do PPS, z Aleksandrem Skrzyńskim na czele. Ministrem spraw wojskowych został bliski Piłsudskiemu gen. Żeligowski. Od początku gabinet Skrzyńskiego walczył z trudnościami ekonomicznymi. Kurs złotego spadł z 6,50 zł za 1 dolara w połowie listopada do 10,50 zł w połowie grudnia. Każde ze stronnictw koalicji miało inny program rozwiązania trudności. Minister skarbu Jerzy Zdziechowski przedłożył prowizorium budżeto- we, zakładające oszczędności w wydatkach państwa oraz ściąganie podatków w naturze. Program ten nie dałby zapewne wiele, gdyby nie samoczynna poprawa koniunktury. Od wiosny 1926 r. produkcja i zatrudnienie w Polsce zaczęły z wolna rosnąć. Równocześnie zaostrzył się konflikt w wojsku. W lutym 1926 r. Piłsudski udzielił wywiadu, w którym ostro skrytykował przygotowywaną przez rząd ustawę o organizacji najwyższych władz wojskowych. Przedmiotem otwartego sporu stały się zasługi w wojnie polsko-radzieckiej. Nie mogąc znaleźć satysfakcji w mini- sterstwie kierowanym przez gen. Żeligowskiego, ustąpili niektórzy wyżsi dowód- cy. Gen. Żeligowski skorzystał z okazji i mianował nowych dowódców spośród zwolenników Piłsudskiego. Nasilano kampanię propagującą zasługi legionistów w walce o niepodległość. Słabości polskiego parlamentaryzmu jednoczyły wokół osoby Piłsudskiego coraz liczniejszych zwolenników rządów silnej ręki. Drugi rząd Chjeno-Piasta. W kwietniu 1926 r. pojawiły się oznaki poprawy koniunktury, jednak zjawiska inflacyjne stwarzały wrażenie, że gospodarka jest nadal w złym stanie. Na wiosnę doszło do licznych strajków i manifestacji robotniczych. W kwietniu minister Zdziechowski wysunął nowy program gospo- darczy, proponując podwyższenie podatków i opłat monopolowych oraz redukcje zatrudnienia w PKP. Władze naczelne PPS odrzuciły ten program i wycofały ministrów socjalistycznych z rządu. Dnia 5 V 1926 r. rząd Skrzyńskiego ostate- cznie ustąpił, a przedstawiciele endecji, Stronnictwa Chrześcijańsko-Narodowego, chadecji, NPR i PSL „Piast" zakomunikowali prezydentowi, że dysponują więk- 217 szością zdolną do wyłonienia nowego gabinetu pod kierownictwem Witosa. Pamiętając zaostrzenie stosunków w okresie pierwszego rządu Chjeno-Piasta, Wojciechowski proponował inne kandydatury na premiera, ale w końcu wyraził zgodę na Witosa. Bezwzględną walkę przeciw jego rządowi zapowiedziały PPS, PSL „Wyzwolenie", Stronnictwo Chłopskie i Klub Pracy, a w odezwie PPST stwierdzono nawet, iż odrodzenie rządu Chjeno-Piasta oznacza zagrożenie faszy- stowskie. Tymczasem zagrożenie dla demokracji istniało także i z drugiej strony. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Trudności wyjściowe gospodarki II Rzeczypospolitej. 2. Pierwsze projekty reformy rolnej i ich załamanie. 3. Panorama polskich partii politycznych w pierwszej połowie lat dwudziestych. 4. Wybory parlamentarne i wybory prezydenta w 1922 r. — ich konsekwencje. 5. Kryzys polityczny i skarbowy w Polsce w 1923 r. 6. Mniejszości narodowe w II Rzeczypospolitej, polityka mniejszościowa kolejnych rządów w latach 1921-1926. 7. Reforma skarbowo-walutowa Grabskiego. 8. Trudności gospodarcze i polityczne lat 1925-1926 — bezpośrednią przyczyną przewrotu majowego. Słownik: Chjeno-Piast, hiperinflacja, konkordat, KOP, pakt lanckoroński, reforma rolna, reglamentacja, rząd pazaparlamentarny, UNDO, wojna celna. Przykłady ćwiczeń: 1. Czy równowaga sił w parlamencie ma negatywne, czy pozytywne konsekwencje dla życia politycznego w państwie? 2. Które polskie partie i dlaczego uznaje się za przynależne do prawicy, a które do lewicy? Uzasadnij odpowiedź, określając, co rozumiesz przez pojęcia lewicy i prawicy. Co oznacza pojęcie — centrum? 3. Czy można stwierdzić, że w latach 1921-1926 widoczny jest w Polsce kryzys demokracji parlamentarnej? (Uzasadnij odpowiedź.) 4. Jakie zachowanie symbolizuje określenie: „udać się do Sulejówka"? Rozdział 2. Położenie międzynarodowe Polski Tematy do powtórzenia: • Jakie potencjalne konflikty terytorialne z sąsiadami wynikały z procesu kształtowania się granic państwa polskiego? • Zasady traktatu w Rydze. • Stosunki międzynarodowe w latach 1920-1926 — m.in. traktaty w Rapallo i Locarno. Układ sił w Europie. Należąc do państw, które swe odrodzenie zawdzięczały triumfowi Ententy w I wojnie światowej, Polska była uzależniona w dużej mierze od siły zwycięskiej koalicji, poza którą znaleźli się obydwaj sąsiedzi zagrażający 218 suwerenności II Rzeczypospolitej — Niemcy i ZSRR. Tymczasem na sytuację europejską po I wojnie światowej zasadniczy wpływ miały rozbieżności między Wielką Brytanią i Francją oraz współpraca ZSRR i Niemiec — państw, które wyszły z wojny pokonane, okrojone terytorialnie i zmierzały do rewizji systemu wersalskiego. Etapami tej polityki były traktat z Rapallo w 1922 r. i umowa berlińska z 1926 r. (por. s. 118). Polska między Niemcami i ZSRR. Dla stosunku bolszewickiej Rosji do odrodzonej Polski charakterystyczne były słowa Lenina, który twierdził, iż „po- tworny pokój wersalski" utrzymuje się tylko dlatego, że Ententa wepchnęła między Rosję i Niemcy państwo polskie, dzielące Niemcy na dwie części i „prześladujące ludność niemiecką". Traktat ryski z 1921 r. był dla bolszewików wyrazem doraźnej konieczności, ale od początku nie zamierzali go respektować. O ile w Polsce podtrzymywano koncepcje „prometeizmu", dążącego do rozczłon- kowania imperium bolszewickiego przez oderwanie odeń narodów nierosyjskich, o tyle bolszewicy rozwinęli szeroko zakrojoną akcję zmierzającą do oderwania od Polski Kresów Wschodnich. W 1924 r., a więc w trzy lata po podpisaniu traktatu ryskiego, delegat radziecki nakreślił podczas rozmów z Anglikami projekt odebrania Polsce Kresów Wschodnich. Rząd polski zareagował oficjalnym pro- testem. Władze radzieckie nie wykonywały postanowień traktatu ryskiego. Polska nie otrzymała sum przyznanych jej w traktacie, odmawiano też zwrotu zbiorów polskich zagrabionych po rozbiorach. Polacy nadal zapełniali więzienia Czeka, a repatriacja napotykała rozliczne przeszkody. Władze bolszewickie ze szczególną zajadłością tępiły aktywność religijną Polaków. Głębokie oburzenie wywołała profanacja szczątków błogosławionego Andrzeja Boboli, umieszczonych w 1922 r. na wystawie w Moskwie. Protesty w cywilizowanym świecie wzbudził proces moskiewski arcybiskupa Jana Cieplaka i innych księży w marcu 1923 r., zakoń- czony dwoma wyrokami śmierci. Równie trudne były w pierwszych latach niepodległości stosunki z Niemca- mi. W Republice Weimarskiej nie zrezygnowano z ziem dawnego zaboru pru- skiego; polskie Pomorze nazywano „korytarzem", a Polskę „państwem sezono- wym". Celem polityki niemieckiej stało się przywrócenie przedwojennego status quo w Europie Wschodniej, a to wymagało zniszczenia państwa polskiego. Jednym z pierwszych tego przejawów była blokada gospodarcza Polski w 1920 r. W odpowiedzi Polska próbowała stosować bojkot ekonomiczny Prus Wschodnich. Wrogość Niemiec dotykała tak żywotnych interesów Polski, że strona polska nie widziała większych szans na ułożenie stosunków z Republiką Weimarską. Polska a państwa zachodnie. Spośród mocarstw Europy Zachodniej najle- psze stosunki łączyły Polskę z Francją, która szukała sojuszników przeciw Niem- com na wschodzie Europy. Rezultatem wizyty Piłsudskiego w Paryżu było podpisanie w lutym 1921 r. deklaracji o przyjaźni i układu politycznego wraz z konwencją wojskową, która przewidywała wzajemną pomoc w przypadku napaści Niemiec na którąś ze stron. Francja kazała sobie jednak drogo płacić za ten układ, żądając specjalnych przywilejów dla kapitału francuskiego w Polsce. Stając się 219 sojusznikiem Francji Polska nie mogła liczyć na poparcie Wielkiej Brytanii, w której Polskę przedstawiano na ogół jako kraj niestabilny i wykazujący skłonności zaborcze wobec sąsiadów. Było to dość bezkrytyczne powtarzanie tez propagandy niemieckiej i bolszewickiej. Włochy odnosiły się na ogół obojętnie do odrodzo- nego państwa polskiego. Stany Zjednoczone, wycofawszy się z polityki europej- skiej, nie były w ogóle zainteresowane Europą Wschodnią. Stosunki z krajami Europy Środkowo-Wschodniej. Drugi, obok Polski, element polityki francuskiej w Europie Środkowo-Wschodniej stanowiła Mała Ententa, powstałe w latach 1920-1921 porozumienie Czechosłowacji, Rumunii oraz Królestwa Serbów, Chorwatów i Słoweńców, czyli późniejszej Jugosławii. Kraje te były zainteresowane głównie przeciwdziałaniem rewizjonizmowi węgier- skiemu, toteż nie miały ochoty na zacieśnienie współpracy z Polską, której problemy z Niemcami i Rosją oraz tradycyjne sympatie prowęgierskie nie paso- wały do celów Małej Ententy. Dyplomacja polska starała się stworzyć w tym regionie silniejszy blok obronny przeciw Niemcom i Rosji, jednak bez powodzenia. Na przeszkodzie polskiej koncepcji Międzymorza, to znaczy sojuszu państw Europy Środkowo- -Wschodniej wzmacniającego bezpieczeństwo regionu w obliczu zagrożenia ze strony Niemiec i ZSRR, stało stanowisko Czechosłowacji, która nie doceniała niebezpieczeństwa niemieckiego i nie chciała się wiązać przeciw Rosji. Stosunki polsko-czechosłowackie zaogniał ponadto spór o Śląsk Cieszyński oraz prorosyj- ska postawa Czechosłowacji podczas wojny polsko-bolszewickiej. Jedynym kra- jem regionu chętnie współpracującym z Polską była Rumunia, obawiająca się Rosji, od której w 1918 r. oderwała Besarabię. Powszechne w Polsce sympatie prowęgierskie nie przeszkodziły Rumunii podpisać z Polską w marcu 1921 r. paktu o wzajemnej pomocy przeciw bolszewickiej Rosji. Pokonane w I wojnie światowej i okrojone Węgry pragnęły odzyskać przed- wojenne terytoria, toteż nie były dogodnym sojusznikiem Polski. Nie udało się też przyciągnąć do idei Międzymorza państw bałtyckich. Estonia i Łotwa były- by chętne do współpracy z Polską, jednak Litwa przeciwstawiała się zdecydo- wanie takiej współpracy ze względu na konflikt o Wilno i z obawy przed dominacją polską. Traktat z Rapallo skłonił Francję do zacieśnienia stosunków z sojusznikami wschodnioeuropejskimi. W marcu 1923 r. Rada Ambasadorów uznała granicę ryską oraz linię demarkacyjną istniejącą siłą faktów na Wileń- szczyźnie za wschodnią granicę Polski. W maju 1923 r. marszałek Francji Foch otrzymał buławę marszałka Polski i omówił ewentualność wspólnej akcji zbrojnej przeciw Niemcom. Kryzys 1923 r. Na jesieni 1923 r. nad Polską zawisło kolejne niebezpie- czeństwo. W Niemczech doszło do utworzenia lokalnych rządów koalicyjnych z udziałem komunistów i lewicy socjalistycznej. Kierownictwo ZSRR, ożywione nową nadzieją na rewolucję w Republice Weimarskiej, zażądało od Polski zgody na tranzyt zboża radzieckiego, a w praktyce zapewne materiałów wojennych, do Niemiec. Na granicy polsko-radzieckiej wzmacniano siły Armii Czerwonej. Mię- 220 dzynarodówka komunistyczna w Moskwie rzuciła Polsce wyzwanie: czy chce być „pomostem" czy „barierą" między Niemcami a Rosją. Na szczęście, brak zgody na Kremlu w sprawie pomocy dla komunistów niemieckich, a także zgaszenie ognia rewolucji w Niemczech przez wojsko zapobiegły groźbie połączenia sił niemieckich i radzieckich. Wokół paktów gwarancyjnych. Skutki wojny wywołały w wielu państwach europejskich silne dążenie do utrwalenia pokoju. Wielka Brytania była skłonna szukać rozwiązania splotu powojennych stosunków w Europie w zagwarantowaniu granic wschodnich Francji oraz w jednoczesnych koncesjach gospodarczych na rzecz Niemiec. Tak rozumiane układy gwarancyjne zostały po raz pierwszy omówione przez premierów Wielkiej Brytanii i Francji w czerwcu 1924 r. Dyplomacja polska od razu dostrzegła niebezpieczeństwo izolacji Polski i osła- bienia sojuszu polsko-francuskiego. Przed polityką zagraniczną Rzeczypospolitej stanęła alternatywa: podjąć akcję dla udaremnienia paktu gwarancyjnego wzmac- niającego pozycję Niemiec lub włączyć się do rokowań, by wpłynąć na ich przebieg w kierunku dla siebie najkorzystniejszym. Rozwiązanie pierwsze stwa- rzało groźbę zrzucenia na Polskę odium wroga pokoju, gdyby układ doszedł i tak do skutku; drugie było bezpieczniejsze, lecz również nie dawało rękojmi powodzenia. Od końca 1924 r. dyplomacja polska próbowała zrealizować drugą strategię. W listopadzie 1924 r. doszło do podpisania polsko-francuskiego protokołu po- twierdzającego konwencję wojskową z 1921 r. Mimo to, gdy na początku 1925 r. rząd niemiecki zgodził się na zawarcie paktu gwarantującego zachodnią granicę Niemiec, bez równoczesnej gwarancji granic wschodnich, w Paryżu zareagowano w zasadzie pozytywnie. W Polsce odebrano to jako zamach na bezpieczeństwo polskiej granicy z Niemcami. Premier Grabski oświadczył w Sejmie, że jakiekol- wiek próby naruszenia terytorialnego status quo spotkają się ze zdecydowaną reakcją Polski. Organizowano masowe manifestacje protestacyjne, a minister spraw zagranicznych Skrzyński zarzucił mocarstwom zachodnim, że na ofiarę dla zadośćuczynienia żądaniom niemieckim wybrano Polskę. Problemy z sąsiadami. Niebezpieczeństwo izolacji skłaniało dyplomację polską do szukania dróg porozumienia z ZSRR. Skrzyński zaproponował Moskwie zwołanie konferencji w celu unormowania wzajemnych stosunków, jednak dy- plomaci radzieccy nie podjęli polskiej oferty paktu o nieagresji między obydwo- ma krajami. Po negocjacjach w stolicach państw bałtyckich, Skrzyński wystąpił też z propozycją, by ZSRR zawarł pakt o nieagresji z Polską, Estonią, Łotwą, Litwą i Rumunią, co byłoby odpowiednikiem gwarancji niemieckich na Zacho- dzie. Kreml odrzucił i tę propozycję dopatrując się w niej sojuszu antyradziec- kiego. Niewiele można też było naprawić w stosunkach Polski z Czechosłowacją, mimo iż ta ostatnia była naturalnym sojusznikiem w walce o rozszerzenie gwarancji niemieckich na Wschód. W kwietniu 1925 r. podpisano polsko-czecho- słowacką umowę handlową i układ regulujący sytuację mniejszości narodowych 221 po obu stronach granicy. Zbliżenie Warszawy i Pragi powitano z nadzieją w Wielkiej Brytanii i Francji oraz z nie ukrywaną wrogością w Niemczech. Niestety, od połowy 1925 r. stosunki polsko-czechosłowackie znów się pogorszyły ze względu na nieufność Pragi i polskie próby zbliżenia z Węgrami, Austrią i Jugosławią. W stosunku do Niemiec rząd polski unikał zatargów, ale starał się uświadamiać Zachodowi zagrożenie niemieckie dla stabilności pokoju w Europie. Tymczasem wzmocnione poparciem Wielkiej Brytanii Niemcy zaostrzyły kurs wobec Polski. W listopadzie 1924 r. Stresemann oświadczył, iż Prusy Wschodnie, „gwałtem od Niemiec odcięte", zostaną pewnego dnia połączone z macierzą. Powszechnie kwestionowano też stałość wersalskiej granicy z Polską. Po sprowokowaniu konfliktu o skrzynki pocztowe w Gdańsku, w pierwszej połowie 1925 r. Niemcy doprowadziły do wybuchu wojny celnej z Polską. Skutki układów lokarneńskich. W czerwcu 1925 r. Francja przyjęła propo- zycje układów gwarancyjnych pod warunkiem, że Niemcy podpiszą jednocześnie traktaty arbitrażowe z sąsiadami wschodnimi, gwarantowane przez Francję. Nacisk polski przyniósł pewien efekt. W sierpniu i wrześniu 1925 r. doszło do zawarcia umowy polsko-radzieckiej o rozstrzyganiu zatargów granicznych oraz do wizyty w Warszawie radzieckiego komisarza spraw zagranicznych Gieorgija Cziczerina. Na Zachodzie rozmowy te wywołały zaskoczenie, lecz ich praktyczna wymowa nie była wielka. Jedyny czynnik łączący Polskę i ZSRR — obawa przed skutkami układów gwarancyjnych — okazał się zbyt słaby wobec perspektywy współpracy radziecko-niemieckiej. Postanowienia układów z Locarno zdestabilizowały układ sił w Europie. Żywiąc złudzenia wobec intencji niemieckich dyplomaci Wielkiej Brytanii i Francji zachęcili w istocie Niemcy do szukania dróg ekspansji na wschodzie Europy. Wobec rozwiązania narzuconego przez wielkie mocarstwa Polska nie mogła wiele zrobić. Jedyne, co pozostawało, to wierzyć we francuskie gwarancje dla granicy polsko-niemieckiej. Ustępstwa mocarstw zachodnich wobec Niemiec nie zapobiegły ponownemu zbliżeniu między Berlinem a Moskwą. Wywiad polski uzyskał wiadomość o radziecko-niemieckiej wymianie zdań na temat rozbioru Polski, z której wynikało, że obie strony nie są jeszcze gotowe do takiego rozwiązania. Jednakże jeszcze w trakcie konferencji lokarneńskiej, jakby dla wywarcia presji przypominającej Rapallo, Niemcy podpisały z ZSRR umowę handlową. Wreszcie w kwietniu 1926 r. w Berlinie został zawarty niemiecko-ra- dziecki układ o przyjaźni i neutralności. Pomimo dzielących ich różnic wrogowie systemu wersalskiego znów podali sobie ręce i wzmocnili swe pozycje. Dla Polski oznaczało to zwiększenie zagrożenia. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Stosunki Polski z państwami sąsiadującymi, ze szczególnym uwzględnieniem Niemiec w latach 1921-1926. 2. Wielka Brytania i Francja a II Rzeczpospolita. 3. Konsekwencje dla polityki polskiej układów w Rapallo i Locarno. 222 Słownik: Międzymorze, prometeizm, „zmora" Rapallo. Przykładowe ćwiczenie: 1. Czy bilans polityki zagranicznej Polski w połowie lat dwudziestych można uznać za dodatni czy ujemny? Rozdział 3. Przewrót majowy i jego konsekwencje Temat do powtórzenia: • Rola Piłsudskiego w latach 1918-1921. Majowy zamach stanu. Przygotowania zwolenników Piłsudskiego do za- machu stanu trwały od jesieni 1925 r., a wkroczyły w fazę końcową wiosną 1926 r., w momencie kruszenia się koalicji będącej podstawą rządu Skrzyńskiego. W nocy z 11 na 12 V 1926 r. gen. Żeligowski oddał dowództwo nad zgrupowa- niem zebranym w Rembertowie Piłsudskiemu, a rano zgrupowanie to, zasilone pułkami z Garwolina, Pułtuska i Ciechanowa, podjęło marsz na Warszawę. Wojska sprzyjające Piłsudskiemu zdobyły gmachy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Dowództwa Okręgu Korpusu w Warszawie i koszary szwoleżerów. Kompletnie zaskoczony rząd mógł liczyć tylko na ok. 700 ludzi i jedno działo. Myśląc, że zdoła powstrzymać akcję, prezydent Wojciechowski udał się na most Poniatow- skiego i spotkał się w cztery oczy z Piłsudskim. Rozmowa ta, obrosła w legendę, nie przyniosła rozwiązania. Wieczorem 12 maja oddziały Piłsudskiego przystąpiły do ataku na most Kierbedzia, a po jego zdobyciu zajęły pl. Zamkowy, Krakowskie Przedmieście i pl. Saski z gmachami Prezydium Rządu i Sztabu Generalnego. Ponieważ w ręce zamachowców wpadły ważne biura i sieć łączności, władze utraciły bezpośredni kontakt z oddziałami na prowincji i schroniły się do Belwederu. Wojskami wiernymi prezydentowi i rządowi dowodził gen. Józef Malczewski, a obroną stolicy gen. Tadeusz Rozwadowski. Piłsudski spróbował jeszcze negocjacji w celu ustąpienia rządu, ale bez skutku. Prezydent i premier stwierdzili, iż zamach na legalne władze państwa jest czynem haniebnym oraz że nie ustąpią. Nazajutrz rząd otrzymał niewielkie posiłki, jednak wsparcie z Krakowa, Lwowa i Poznania nie nadchodziło. Dowódca Okręgu Korpusu we Lwowie gen. Sikorski odmówił przysłania wojsk w obawie o granice. Dowódca Okręgu Kor- pusu w Poznaniu, gen. Sosnkowski, bliski współpracownik Piłsudskiego, wysłał pomoc rządowi, po czym próbował popełnić samobójstwo. Popierając zamach, PPS ogłosiła strajk powszechny, a kolejarze utrudniali transporty wojsk wiernych 223 rządowi. Piłsudskiego poparł też inspektor armii w Wilnie gen. Śmigły-Rydz, który przejął dowództwo nad okręgami korpusów w Grodnie i Brześciu nad Bugiem (dawniej Brześć Litewski). Pod wieczór 14 maja prezydent i rząd wycofali się do Wilanowa, a następnie zaniechali oporu. Wojciechowski mógł jeszcze oprzeć się na oddziałach nadciągających z Poznania, ale nie chciał przedłużać walk, tak by nie zamieniły się one w wojnę domową. Ustępując, prezydent przekazał swe uprawnienia marszałkowi Sejmu. W ten sposób Rataj po raz drugi został pełniącym obowiązki głowy państwa. Nowy rząd i prezydent. Ponieważ Piłsudski nie zamierzał obejmować władzy w pełni dyktatorskiej, uznał konstytucyjne uprawnienia Rataja. Ten z kolei oświadczył, że nowy rząd powstanie po rozmowie z Piłsudskim, przez co san- kcjonował stan wytworzony przez zamach. Walki zostały ostatecznie zakończone 15 V 1926 r. Zginęło w nich 215 żołnierzy i 164 osoby ludności cywilnej; rannych zostało ponad 900 osób. Po zwycięstwie marszałek wysunął hasła pojednania i współdziałania w budowie państwowości. Misję utworzenia nowego rządu powierzył Rataj Kazimierzowi Bartlowi, związanemu z Piłsudskim. Prezydent Wojciechowski usunął się do Spały, a premier Witos wrócił na swe gospodarstwo w Wierzchosławicach. Internowanych członków poprzedniego gabinetu wypuszczono na wolność, natomiast w więzieniu pozostali niektórzy generałowie, m.in. Malczewski i Rozwadowski, a także Wło- dzimierz Zagórski, który wkrótce „zaginął" w tajemniczych okolicznościach. Początkowo niejasne było, jaką formę rządów wybierze Piłsudski. Stwierdził on, że u progu niepodległości miał władzę dyktatorską, której nie używał, lecz że swobody demokratyczne zostały zmarnowane, a interesy partyjne przeważyły nad wszystkim, toteż musiał się ^decydować na obalenie rządów partyjnych siłą (zob. s. 254). Ponieważ Piłsudski nie objął władzy dyktatorskiej, partiom popierającym go wydawało się oczywiste, że obejmie ją na drodze parlamentarnej przez przyjęcie wyboru na prezydenta. Dnia 31 V 1926 r. Zgromadzenie Narodowe dokonało wyboru nowej głowy państwa. Piłsudski zdobył 292 głosy lewicy, części centrum, Żydów i Niemców, a Adolf Bniriski — 193 głosy prawicy oraz części centrum. Mniejszości słowiańskie i komuniści wstrzymali się od głosu. Niewielkie prze- sunięcie głosów spowodowało, że Piłsudski został wybrany, a jego przewrót został zalegalizowany przez organy przedstawicielskie państwa. Ku zaskoczeniu popie- rających go partii, Piłsudski wyboru nie przyjął, tłumacząc to ograniczeniami, jakie na funkcje prezydenckie nałożyła konstytucja marcowa. Dnia 1 czerwca Zgromadzenie Narodowe zebrało się ponownie i wybrało na prezydenta — zaproponowanego przez Piłsudskiego — profesora chemii Mościckiego. Nowela sierpniowa. Piłsudski nie zdecydował się rozwiązać parlamentu sądząc, że dotychczasowy będzie skłonny do posłuszeństwa. Nowy rząd przed- łożył Sejmowi projekt noweli konstytucyjnej, przewidujący nadanie prezydentowi prawa rozwiązywania Sejmu i Senatu, wydawania dekretów w czasie przerw między sesjami Sejmu, a także na mocy pełnomocnictw sejmowych. Postulaty te 224 były bliższe prawicy i centrum, które stanowiły podstawę usuniętego rządu Witosa. Dnia 2 VIII 1926 r. Sejm uchwalił ustawę zmieniającą konstytucję w kierunku proponowanym przez rząd. Wraz z nowelą sierpniową Sejm upoważnił też prezydenta do wydawania rozporządzeń z mocą ustawy do końca 1927 r. Poparcie prawicy i centrum dla projektu rządowego wytworzyło paradoksalną sytuację, w której Piłsudskiego popierała w zasadzie lewica, ale w niektórych sprawach — raczej prawica i centrum. W zamieszaniu upadł wniosek lewicy o rozwiązanie parlamentu, a posłowie i senatorowie rozjechali się na wakacje. Rząd uzyskał swobodę realizowania dalszych planów sanacji, czyli uzdro- wienia życia publicznego, pod którym to hasłem zwolennicy Piłsudskiego umac- niali swą władzę. Prezydent wydał dekret o organizacji najwyższych władz wojskowych według zasad głoszonych przez marszałka od lat. Powołano instytucję Generalnego Inspektoratu Sił Zbrojnych (GISZ), który nie był odpowiedzialny przed Sejmem ani rządem, a podlegał tylko prezydentowi. W czasie wojny generalny inspektor stać się miał automatycznie wodzem naczelnym. Latem 1926 r. rząd Bartla przeprowadził też akcję usuwania z urzędów przeciwników nowego systemu. Spośród 17 wojewodów odeszło 11, poważnym zmianom uległa też obsada MSZ, MSW i Prezydium Rady Ministrów. Podstawy polityczne sanacji. Gdy Sejm zebrał się ponownie, doszło do pierwszego starcia parlamentu z rządem. W trakcie debaty budżetowej prawica, centrum i mniejszości uchwaliły wotum nieufności wobec dwóch ministrów. W myśl konstytucji winni oni ustąpić, tymczasem do dymisji podał się cały rząd, który następnie został mianowany przez prezydenta w dotychczasowym składzie. Na początku października 1926 r. na czele nowego rządu stanął sam Piłsudski. Do rządu weszli dwaj przedstawiciele konserwatystów ziemiańskich, co było gestem w stronę prawicy. Podobne znaczenie miała wizyta Piłsudskiego w sie- dzibie Albrechta Radziwiłła*»w Nieświeżu, podczas zjazdu arystokracji w paź- dzierniku 1926 r. Konserwatywni ziemianie zadeklarowali tu poparcie dla nowego systemu władzy, licząc na zahamowanie reformy rolnej. Sanacja wyraźnie zmie- rzała do odebrania endecji dotychczasowych wpływów wśród ziemiaństwa. Zaplecze polityczne nowych władz było dość skomplikowane. Główni współ- pracownicy marszałka na lewicy: Bogusław Miedziński (PSL „Wyzwolenie") i Moraczewski (PPS) wnosili do obozu rządzącego tradycję socjalistyczną. Bartel, Mościcki oraz minister przemysłu i handlu Eugeniusz Kwiatkowski reprezentowali umiarkowane skrzydło liberalne. Wyżsi oficerowie z POW oraz II Oddziału Sztabu Generalnego (wywiad), jak gen. Smigły-Rydz, płk Felicjan Sławoj Składkowski czy płk Kazimierz Świtalski, byli na ogół zwolennikami rządów silnej ręki. Konserwatyści mieli za zadanie pozyskanie prawicy. W istocie stanowiło to próbę realizowania zasad ponadpartyjnego solidaryzmu. Dezorientacja w poszczególnych partiach i ofensywa polityczna sanacji powodowały, że parlament był systematycznie odsuwany od wpływu na rządy. Po uchwaleniu budżetu w marcu 1927 r., Sejm stał się niepotrzebny rządowi i sesję zamknięto. Piłsudskiemu wygodniej było rządzić za pomocą dekretów 15 — Historia 225 Edward Śmigły-Rydz (1886-1941) Felicjan Sławoj Składkowski (1885-1962) Józef Beck (1894-1944) 226 prezydenckich. Jeden z nich dotyczył ograniczenia wolności prasy. Na jesieni prezydent odroczył sesję o 30 dni, a następnie wcześniej ją zakończył. W listopadzie 1927 r. skończyła się w ogóle kadencja Sejmu, wobec czego został on rozwiązany. Opozycja. Pierwsze kroki sanacji wywołały zamieszanie wśród tradycyjnych partii. Dotkliwą porażką był przewrót majowy dla Narodowej Demokracji. Broniąc swego stanu posiadania, w grudniu 1926 r. kierownictwo endeckie powołało do życia Obóz Wielkiej Polski (OWP), organizację nawiązującą do zasad faszyzmu włoskiego i łączącą działania oficjalne z konspiracyjnymi. Na czele Wielkiej Rady OWP stanął Dmowski. W PSL „Piast" do głosu doszli działacze zmierzający do porozumienia z Piłsudskim, jak Rataj i Bójko, jednak powrót Witosa do czynnego życia politycznego wzmocnił także i grupę zdecydowanie opozycyjną w stosunku do sanacji. Podobnie było w NPR, a także w chadecji, gdzie postawę opozycyjną reprezentował Korfanty, natomiast inni działacze skłaniali się do współpracy z rządem. Największą dezorientację przeżywały jednak stronnictwa lewicy. PPS, PSL „Wyzwolenie" i Stronnictwo Chłopskie poparły przewrót licząc na reformy spo- łeczne. Kiedy to nie następowało, lewica przestała popierać sanację. Już w 1927 r. Polska Partia Socjalistyczna znalazła się właściwie w opozycji do rządu. Nie licząc niewielkiego Klubu Pracy żadna partia nie była w pełni reprezentantem sanacji. W 1926 r. kilka organizacji społecznych, takich jak Związek Strzelecki i Związek Powstańców Śląskich, utworzyło prorządowy Związek Naprawy Rze- czypospolitej, stanowiąc lewicę ruchu piłsudczykowskiego. Komuniści poparli początkowo przewrót majowy, jednak już po miesiącu stwierdzili, że był to przewrót „faszystowski". Ożywienie gospodarcze. Od połowy 1926 r. następowała poprawa koniun- ktury, co wykorzystali zwolennicy Piłsudskiego tłumacząc, że uporządkowanie życia politycznego przyniosło efekty. Dobra koniunktura trwała przez trzy lata. Szybko rosła produkcja przemysłowa, zatrudnienie i chłonność rynku wewnętrz- nego. Dobra koniunktura dotyczyła także rolnictwa. Wzrost fizycznych rozmiarów produkcji wiązał się ze wzrostem przychodów i zakupów na wsi. Rosła stopa życiowa chłopów. Prawdziwy boom przeżywały banki i ruch budowlany. Dopiero na jesieni 1928 r. zaznaczył się niewielki spadek cen artykułów rolniczych. Po zamachu majowym wyraźnie wzrosło zaufanie kapitału obcego do lokat w Polsce. Przyczyniła się do tego także dobra koniunktura. Rokowania przepro- wadzone w łatach 1926-1927 doprowadziły do uzyskania w USA i Wielkiej Brytanii pożyczki stabilizacyjnej w wysokości 62 min dolarów oraz 2 min funtów. W październiku 1927 r. prezydent Mościcki wydał rozporządzenie o planie stabilizacyjnym. Złotówkę zdewaluowano o 42% do poziomu 8,91 zł za dolara. Reforma stabilizacyjna, choć właściwie spóźniona wobec samoczynnej poprawy koniunktury, doprowadziła do dalszego wzmocnienia waluty polskiej, uporządko- wania obiegu pieniężnego i pozytywnie wpłynęła na stosunek kapitału zagranicz- nego do Polski. Budżet państwa uzyskał poważne nadwyżki, a bilans płatniczy stał się silnie dodatni dzięki napływowi obcych kapitałów. 15* 227 Powstanie BBWR. Po wygaśnięciu pierwszej kadencji Sejmu na jesieni 1927 r. nowe wybory rozpisano na marzec 1928 r. Przed wyborami sanacja wycofała swoich głównych przedstawicieli ze stronnictw sejmowych i powołała dó życia Bezpartyjny Blok Współpracy z Rządem (BBWR) z Walerym Sławkiem na czele (zob. s. 265). Do BBWR przystąpiły różnorodne organizacje oraz grupy polityczne reprezentujące część radykalnej inteligencji i konserwatystów, m.in. tych, którzy zdecydowali się na rozstanie z ZLN, księży i masonów, ziemiaństwa i chłopstwa, przedsiębiorców i robotników. Siłą jednoczącą Blok był autorytet marszałka oraz idea budowy państwa na zasadach solidaryzmu społecznego. Rząd kierowany przez Piłsudskiego przystąpił do energicznej akcji propagandowej na rzecz BBWR. Wojewodowie i starostowie organizowali spotkania z kandydatami rządowymi. Rozmach tej akcji, przytłaczającej inne partie, wskazywał na poparcie kół przemysłowych i ziemiańskich. Część funduszy pochodziło z kasy państwa, co było wbrew prawu. Wybory 1928 r. W wyborach z marca 1928 r. wzięło udział 78% upraw- nionych, czyli więcej niż w poprzednich. W rezultacie wyborów BBWR stał się największą frakcją parlamentarną, ale posiadając 28% mandatów nie mógł kon- trolować procesów legislacyjnych. Endecja, występująca pod nazwą Związku Ludowo-Narodowego, poniosła klęskę zdobywając zaledwie 8% mandatów, PSL „Piast" uzyskał 5%, chadecja — 4%, a NPR — 3%. Na lewicy najsilniejszą partią była PPS (14%). PSL „Wyzwolenie" zdobyło 9%, a Stronnictwo Chłopskie — 6%. Komuniści zdobyli aż 7 mandatów (1,5%) i wraz z komunizującymi grupami mniejszości narodowych mieli łącznie 18 mandatów. Ukraińcy i Białorusini uzyskali razem 9% miejsc, Niemcy — 5%, a Żydzi — zaledwie 3%. W Senacie BBWR zdobył prawie 42% mandatów. Prawica dysponowała 8%, centrum — 11%, a lewica posiadała 18% mandatów. Wybory 1928 r. przyniosły dotkliwą porażkę stronnictw Chjeno-Piasta. Partie, które poparły zamach majowy, zdobyły 55% mandatów, jednak podczas wyborów znajdowały się już na ogół w opozycji do rządu. Sanacja nie uzyskała planowanej przewagi. Większość Sejmu stanowiły partie opozycyjne w stosunku do BBWR, zarówno na lewicy, jak i na prawicy, a przez to nie mogące łatwo uzgodnić zasad współpracy. Po wyborach, w październiku 1928 r., dotychczasowy ZLN przyjął nazwę Stronnictwo Narodowe (SN). Od końca 1926 r. działał, powołany przez kierownictwo endecji, Obóz Wielkiej Polski (zob. s. 256). Utworzenie OWP świadczyło wyraźnie o przeko- naniu części obozu narodowego, że formy działania stronnictwa parlamentarnego stają się anachronizmem i nie wystarczają w obliczu nowej sytuacji politycznej po przewrocie majowym. W nowym Sejmie. Gdy Piłsudski otwierał obrady nowego Sejmu, z ław komunistycznych padły okrzyki: „Precz z faszystowskim rządem Piłsudskiego!" We/wano policję, która siłą usunęła paru posłów z sali. BBWR nie zdołał przeprowadzić wyboru Bartla na stanowisko marszałka Sejmu. Został nim kan- dydat lewicy Daszyński, który jednak zaoferował rządowi współpracę. W systemie demokratycznym rząd nie mający większości sejmowej, a takim był gabinet 228 Piłsudskiego, winien się podać do dymisji, jednak w rozmowach Piłsudskiego z Daszyńskim uzgodniono, że rząd pozostanie. Po zamknięciu sesji Sejmu w" czerwcu 1928 r. gabinet ten ustąpił, a szefem rządu został ponownie Bartel. Piłsudski zaskoczył jednak wszystkich bardzo ostrym wywiadem prasowym, w którym nazwał posłów „ladacznicami" i „robactwem". Oświadczył, że z trudem powstrzymuje się od ich „bicia i kopania". Zapowiedział, iż jeśli Sejm nie naprawi konstytucji, to on „stoi do dyspozycji pana prezydenta, aby ustanowić nowe prawa w Polsce". Publiczne obrzucanie Sejmu i posłów obelgami stało się odtąd brzydkim obyczajem marszałka. Do starcia między Sejmem i rządem doszło na początku 1929 r., gdy lewica wystąpiła z wnioskiem o postawienie ministra skarbu Gabriela Czechowicza przed Trybunałem Stanu za przekroczenia budżetowe na sumę pół miliarda złotych, z czego 8 min nie można było uzasadnić inaczej jak sfinansowaniem akcji wybor- czej BBWR. Wniosek uzyskał poparcie Sejmu, minister Czechowicz ustąpił, a Piłsudski wystąpił z kolejnym wywiadem, w którym nazwał posłów „zafajdanymi małpami". Marszałek zapadł na zdrowiu wiosną 1929 r. i coraz mniej liczył się ze słowami. Wyrazem nowej tendencji w sanacji było powołanie w kwietniu 1929 r. gabinetu z płk. Świtalskim na czele. Wszyscy nowi ministrowie, łącznie z premierem, przeszli przez adiutanturę wodza naczelnego lub II Oddział Sztabu, stanowiąc najbardziej zaufaną grupę współpracowników Piłsudskiego. Był to wyraz militaryzacji gabinetu, który zyskał wkrótce miano rządu pułkowników. Centrolew. Działania sanacji skonsolidowały opozycję. W „Piaście" wzrósł autorytet Witosa. W PSL „Wyzwolenie" i Stronnictwie Chłopskim do głosu doszły siły antysanacyjne. Jedynie w PPS utrzymywała się grupa zwolenników marszałka. Dominowali oni w warszawskiej organizacji partii i w końcu dokonali secesji w postaci PPS-Dawnej Frakcji Rewolucyjnej. Po odejściu piłsudczyków PPS stała się partią bardziej jednolitą, co zbliżyło ją do partii chłopskich w opozycji do rządu. W listopadzie 1928 r. utworzono Komisję Porozumiewawczą Stronnictw Lewicowych dla Obrony Republiki z udziałem PSL „Wyzwolenie", Stronnictwa Chłopskiego i PPS. Odwlekanie obrad parlamentu budziło rosnące niezadowolenie w centrum i na lewicy. Przedstawiciele sześciu stronnictw: „Piasta", NPR, cha- decji, „Wyzwolenia", Stronnictwa Chłopskiego i PPS, podjęli na specjalnym spotkaniu uchwałę o obronie systemu parlamentarnego. W ten sposób ukształtował się blok opozycji, nazwany Centrolewem. Ponieważ sesji sejmowej nadal nie zwoływano, w połowie października 1929 r. partie Centrolewu podjęły uchwałę o wysunięciu na najbliższym posiedzeniu parlamentu wniosku o wotum nieufności dla rządu. Pod koniec października 1929 r. zwołano sesję budżetową. W gmachu Sejmu zgromadziła się duża grupa oficerów, w związku z czym marszałek Sejmu Daszyński odmówił otwarcia obrad „pod bagnetami, karabinami i szablami". Prezydent Mościcki odroczył sesję o następne 30 dni. Gdy Sejm zebrał się ostatecznie na początku grudnia, PPS postawiła wniosek o wotum nieufności dla rządu. Wniosek przeszedł większością 243 do 119 głosów. Świtalski zgłosił I 229 dymisję gabinetu. Stronnictwa Centrolewu zażądały położenia kresu samowoli administracji. Pod koniec grudnia 1929 r. Bartel utworzył nowy gabinet, w którym zabrakło najbardziej krytykowanych ministrów z rządu pułkowników. Opozycja uznała to za swój sukces i zapowiedź bardziej demokratycznych metod rządzenia. Piłsudski złagodził nacisk na Sejm, by uzyskać uchwalenie budżetu, ale nie zamierzał kontynuować łagodniejszej linii. W marcu 1930 r. Bartel ustąpił, a nowy rząd utworzył prezes BBWR Sławek, zwolennik rządów twardej ręki. Opozycja nie chciała się z tym pogodzić. W kwietniu 1930 r. przywódcy Cen- trolewu zażądali nadzwyczajnej sesji Sejmu w celu uchwalenia wotum nieufności dla rządu Sławka, zakończenia sprawy Czechowicza i podjęcia walki z kryzysem. Sesję Sejmu zwołano na koniec maja, jednak natychmiast ją odroczono o 30 dni, a pod koniec czerwca sesję zamknięto, mimo że Sejm nie rozpoczął obrad. Posłowie i senatorowie Centrolewu, zebrani w sali Senatu, zażądali ustąpienia „rządów dyktatury Józefa Piłsudskiego" i powrotu do demokracji. W Krakowie odbył się Kongres Obrony Prawa i Wolności Ludu, który zapowiedział obalenie dyktatury sanacyjnej (zob. s. 257). Niektórzy przywódcy Centrolewu umawiali się na spotkanie w Warszawie, przy tworzeniu „rządu robotniczo-chłopskiego". W odpowiedzi Piłsudski ponownie sam stanął na czele rządu i udzielił nowego wywiadu, nazywając organizatorów Kongresu „łotrami". W sierpniu prezydent Mościcki rozwiązał Sejm i Senat, zapowiadając nowe wybory na jesieni. Starcie między opozycją i rządem sanacyjnym wydawało się nieuniknione. Polityka zagraniczna. Wzmocnienie pozycji Niemiec w wyniku układów lokarneńskich spowodowało nasilenie tendencji rewizjonistycznych w polityce Berlina. W styczniu 1927 r. sam minister Stresemann oświadczył, że traktat wersalski nie wyklucza zmian wschodniej granicy Niemiec. Ustępliwość Francji wobec Niemiec i osłabienie sojuszu polsko-francuskiego budziły rosnący niepokój dyplomacji polskiej. Rząd angielski powitał przewrót majowy przychylnie, ale sporne problemy polsko-niemieckie były Wielkiej Brytanii obojętne. Po podpisaniu paktu Brianda-Kellogga (zob. s. 193) dyplomacja polska próbowała wykorzystać chęć Kremla przystąpienia do paktu, sugerując wprowa- dzenie do tekstu układu zakazu „podżegania do rewolucji", tylko tak bowiem można było nazwać niektóre oficjalne oświadczenia radzieckie. Stanowisko pol- skie poparły Włochy, ale inne państwa zrezygnowały z nacisku na ZSRR, który ostatecznie przystąpił do paktu we wrześniu 1928 r. bez dodatkowych warunków. W grudniu 1928 r. Kreml zaproponował Poisce podpisanie dwustronnego proto- kołu, według którego pakt Brianda-Kellogga nabrałby mocy dla ZSRR i Polski natychmiast po jego ratyfikacji przez oba państwa, niezależnie od terminu raty- fikowania go przez inne strony. Dyplomacja polska zdołała przyciągnąć do porozumienia także innych sąsiadów ZSRR: Estonię, Łotwę i Rumunię. W lutym 1929 r. Polska podpisała protokół Litwinowa stwierdzający, że jego sygnatariusze wyrzekają się stosowania siły w dochodzeniu swych pretensji terytorialnych. Dotyczyło to więc także roszczeń radzieckich wobec rumuńskiej Besarabii oraz Kresów Wschodnich Polski. 230 W 1926 r. doszło do zaostrzenia stosunków polsko-litewskich. W grudniu 1926 r., po nacjonalistycznym przewrocie w Kownie, władze litewskie nasiliły szykany wobec mniejszości polskiej, a rząd Litwy oskarżył Polskę w Lidze Narodów o agresywne zamiary. Kreml ostrzegł, że pogwałcenie niepodległości Litwy uzna za wstępny krok do agresji na ZSRR. Cała ta presja była sztuczna. Rząd Rzeczypospolitej wyjaśnił, że pragnie nawiązania z Litwą normalnych stosunków dyplomatycznych. W grudniu 1927 r. doszło do spotkania Piłsudskiego z premierem litewskim Augustinasem Voldemarasem, podczas którego marszałek zażądał wprost odpowiedzi na pytanie, czy Litwa chce wojny, czy pokoju. Voldemaras nie mógł odpowiedzieć inaczej, jak „pokoju", wobec czego Liga Narodów przyjęła jego oświadczenie, że Litwa nie jest w stanie wojny z Polską, oraz stwierdzenie Piłsudskiego, że Polska uznaje niepodległość i całość teryto- rialną Litwy. Mimo to wzajemne stosunki pozostały napięte. Pod koniec lat dwudziestych szansą dla Polski było postępujące oziębienie stosunków między ZSRR a Niemcami. Rozluźnienie stosunków z ZSRR oraz niewielkie efekty wojny celnej z Polską skłoniły rząd niemiecki do bardziej umiarkowanego kursu wobec Polski. W październiku 1929 r. udało się sfinalizo- wać rokowania o likwidację wzajemnych roszczeń finansowych. Za tę cenę w marcu 1930 r. zawarto polsko-niemiecką umowę handlową, która w przypadku ratyfikacji mogła przynieść zakończenie wojny celnej. Początek wielkiego kryzysu gospodarczego, który zbiegł się z osłabieniem związków Niemiec i ZSRR, stwarzał dla Polski szansę skuteczniejszego równoważenia stosunków z potężnymi sąsiadami. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Geneza i przebieg przewrotu majowego. 2. Cele przewrotu i jego „legalizacja" w 1926 r. — zmiany w konstytucji. 3. Przyczyny i objawy koniunktury gospodarczej w latach 1926-1929. 4. Kształtowanie się obozu sanacyjnego (powstanie BBWR) oraz różnych nurtów opozycji wobec sanacji w latach 1926-1928. 5. Wybory 1928 r. i walka Piłsudskiego z Sejmem. 6. Konsekwencje przewrotu majowego dla polityki zagranicznej Polski. Słownik: BBWR, „błąd majowy", Centrolew, GISZ, nowela sierpniowa, obóz belwederski, OWP, rząd pułkowników, sanacja. Przykłady ćwiczeń: 1. Czy istnieją analogie między pozycją Piłsudskiego w latach 1918-1919 i w 1926 r.? 2. Dlaczego lewica poparła Piłsudskiego w 1926 r. i dlaczego już w 1927 r. przeszła do opozycji? 3. Podaj przykłady zamachów stanu w państwach europejskich, podobnych do przewrotu majowego. 4. Zestaw argumenty, które mogli wysuwać zwolennicy i przeciwnicy przewrotu majowego. W którym obozie byś się znalazł i dlaczego? 5. Przygotuj opisy przewrotu majowego w trzech podręcznikach — napisanych przez: zwolen- nika Piłsudskiego, zwolennika endecji oraz historyka marksisty, np. z lat pięćdziesiątych XX w. t 231 Rozdział 4. W okresie wielkiego kryzysu Temat do powtórzenia: • Systemy autorytarne w międzywojennej Europie. Aresztowanie posłów opozycji. Po rozwiązaniu parlamentu stronnictwa Centrolewu zorganizowały na początku września 1930 r. blok wyborczy pod nazwą Związek Obrony Prawa i Wolności Ludu. W tym samym czasie władze aresztowały pod zarzutem wywoływania zamieszek 19 byłych posłów opozycyj- nych z: PPS, PSL „Wyzwolenie", Stronnictwa Chłopskiego, PSL „Piast" (w tym Witosa), NPR, SN oraz 5 byłych posłów ukraińskich. Aresztowań dokonano bez nakazu sądowego, a jedynie na polecenie ministra spraw wewnętrznych Sławoja Składkowskiego. Uwięzionych przewieziono do twierdzy w Brześciu nad Bugiem. W kilkanaście dni później przekazano tam również przywódcę chadecji Korfan- tego. Osadzonych w Brześciu traktowano brutalnie, a niektórych bito. Kampania przedwyborcza rozpoczęła się wśród protestów przeciw areszto- waniom i kolejnym represjom. Szczególnie brutalne formy przybrała akcja przed- wyborcza w Galicji Wschodniej, gdzie Ukraińska Organizacja Wojskowa dokonała wielu zamachów terrorystycznych. Pod hasłami „Lachy za San" niszczono urzędy publiczne, polskie dwory i zagrody. W odpowiedzi rząd przeprowadził we wrześ- niu 1930 r. brutalną pacyfikację Galicji Wschodniej; 30 byłych posłów ukraińskich uwięziono, zlikwidowano wiele ukraińskich instytucji społecznych, gospodarczych i kulturalnych. Opornych karano chłostą. Byli zabici i ranni. Kampania przedwy- borcza odbywała się w warunkach uniemożliwiających swobodną grę polityczną. Administracja państwowa włączyła się do niej w jeszcze większym stopniu niż w 1928 r. Minister Sławoj Składkowski polecił wręcz starostom, by doprowadzili do triumfu „idei marszałka Piłsudskiego". „Cuda nad urną". W wyborach z listopada 1930 r. wzięło udział 75% uprawnionych, a więc tylko nieco mniej niż dwa lata wcześniej. Unieważniono 482 tys. głosów — ośmiokrotnie więcej niż w 1928 r. BBWR uzyskał 56% mandatów sejmowych. Stronnictwo Narodowe zdobyło 14%, stronnictwa centrum (chadecja, NPR i PSL „Piast") — 9%, lewica (Stronnictwo Chłopskie, PSL „Wyzwolenie" i PPS) — 13%, komuniści — 1%, a mniejszości narodowe — 7% mandatów. W Senacie BBWR uzyskał większość — aż 68% miejsc, SN zdobyło 11%, PPS — 5%, a mniejszości — 6% miejsc. Wyniki te, choć nie w pełni reprezentatywne dla opinii społecznej, dawały rządowi swobodę działania w sprawach bieżących. Wzmocnieniu uległo przedstawicielstwo endecji, natomiast centrum i lewica poniosły straty. Po wyborach Piłsudski zrezygnował ze stanowiska premiera i oddał je Sławkowi, którego rząd był zdominowany przez pułkowników. Po otwarciu sesji parlamentu prezydent Mościcki zapowiedział, że jego głównym celem będzie uchwalenie nowej konstytucji. Sanacji nie udało się jednak zagłuszyć protestów 232 społecznych. Posłowie opozycyjni zgłosili interpelację w sprawie aresztowanych przywódców i sposobu ich traktowania. Petycje protestacyjne podpisywali profe- sorowie wyższych uczelni, zrzeszenia adwokackie, lekarskie, artyści i literaci. Na BBWR. Wybory 1930 r. spowodowały poważne zachwianie się autorytetu Piłsud- skiego w społeczeństwie. Coraz poważniej chory i przygnębiony, rzadko wystę- pował publicznie. Aresztowanych przywódców wypuszczono tymczasem za kau- cją, a w przygotowywanym procesie mieli odpowiadać z wolnej stopy. Kryzys gospodarczy. Jednocześnie w kraju narastał kryzys gospodarczy, który rozpoczął się pod koniec 1929 r. Był on najdotkliwszym z dotychczasowych załamań gospodarki kapitalistycznej. Na skutek pogorszenia się perspektyw zbytu towarów producenci ograniczyli inwestycje, a następnie produkcję. Spadły zakupy, w tym także artykułów żywnościowych, co uderzyło rolników. Tym samym zmniejszyła się chłonność rynku wiejskiego. W miastach rosło bezrobocie. Zała- manie koniunktury pod koniec 1929 r. trwało w wyżej rozwiniętych państwach do 1933 r., gdy rozpoczęło się powolne ożywienie. Natomiast w niektórych krajach słabiej rozwiniętych, takich jak Polska, kryzys trwał do 1935 r. W rolnictwie.....polskim kryzys powodował przede wszystkim spadek cen artykułów produkowanych i sprzedawanych przez wieś. Ceny artykułów rolnych spadły od 50% do 70%. Chcąc ratować swe przychody, miliony drobnych rolników reagowały na spadek cen zwiększaniem podaży, często kosztem kon- sumpcji własnej, co dodatkowo pogarszało proporcje rynkowe i przyczyniało się do dalszego spadku cen. Spadek cen pogrążył wieś polską w długach i nędzy. _ Kryzys przemysłowy objawił się głównie w postaci spadku produkcji. W 1932 r. produkcja przemysłowa w II Rzeczypospolitej spadła do ok. 63% poziomu z 1929 r. Rosła liczba spółek wykazujących straty lub bankrutujących. Przemysłow- cy inaczej reagowali na trudności kryzysowe. W przypadku kontroli podaży mogli oni zawierać porozumienia monopolistyczne, ograniczające produkcję i podtrzy- mujące ceny. Rezultatem kryzysu było gwałtowne wycofywanie lokat kapitałowych z Polski, co pogorszyło polski bilans płatniczy. Obroty handlowe Polski spadły o ok. 2/3. Wobec trudności płatniczych rząd popierał eksport po cenach dumpin- gowych. Bilans handlowy Polski w okresie kryzysu był dodatni, co nie mogło jednak zrównoważyć ujemnego salda w obrotach kapitałowych. Rezultatem była konieczność transferu złota i walut wymienialnych za granicę i spadek zapasów złota w Banku Polskim. Chcąc zachować dotychczasowe pokrycie pieniądza w złocie i walutach wymienialnych rząd musiał wybrać między ograniczeniem odpływu należności obcych z kraju, dewaluacją złotego lub zmniejszeniem obiegu złotówkowego. Ponieważ sądzono, iż stały kurs złotego i regularne spłaty zobo- wiązań wobec zagranicy wzmocnią zaufanie do gospodarki polskiej i zachęcą inwestorów zagranicznych do lokat w Polsce w momencie ustania kryzysu, zdecydowano nie wprowadzać ograniczeń dewizowych ani dewaluacji złotego, lecz zmniejszyć obieg pieniądza w kraju. Ta polityka rządu wynikała również z i I konieczności oszczędności budżetowych. W latach kryzysu bowiem gwałtownie spadły wpływy podatkowe i monopolowe, co spowodowało długotrwały deficyt budżetowy. Początkowo rząd biernie obserwował pogarszanie się koniunktury. Podobnie było zresztą w innych krajach. W październiku 1932 r. Komitet Ekonomiczny Ministrów nakreślił pierwszy program walki z kryzysem. W marcu 1933 r. uchwalono ustawę dającą rządowi prawo ingerencji w porozumienia monopo- listyczne. W 1933 r. powstał specjalny Fundusz Pracy w celu organizowania i finansowania robót publicznych. Rosły sumy wypłacanych z budżetu zasiłków dla bezrobotnych. Dzięki akcji oddłużeniowej zmniejszono nieco ciężar długów w gospodarstwach chłopskich. Przeciwdziałając wzrostowi bezrobocia rząd przej- mował często udziały w upadających przedsiębiorstwach. Skala i efekty tych działań nie były wielkie, gdyż równocześnie prowadzona polityka deflacji, czyli zmniejszania obiegu pieniędzy, oznaczała ograniczanie wydatków budżetowych. Po wyborach „brzeskich". Przewaga sanacji w Sejmie zmniejszyła zakres konfliktów między najwyższym organem przedstawicielskim a rządem. W maju 1931 r. nowym premierem został Aleksander Prystor. W zróżnicowanej wewnę- trznie sanacji ton nadawali zwolennicy rządów autorytarnych z Piłsudskim, Sła- wkiem, Prystorem i Miedzińskim na czele. Konieczność takiej formy rządów tłumaczyli oni wysokimi kosztami demokracji w Polsce i zagrożeniem bezpie- czeństwa Polski przez kraje ościenne. Opozycja została zepchnięta do roli obser- watora poczynań sanacji. Zapoczątkowało to tendencje konsolidacyjne wśród partii opozycyjnych. W marcu 1931 r. przedstawiciele PSL „Piast", PSL „Wy- zwolenie" i Stronnictwa Chłopskiego utworzyli jednolite Stronnictwo Ludowe. Na czele jego Rady Naczelnej stanął Witos. Również XXII Kongres PPS w maju 1931 r. upłynął pod znakiem wzrostu jedności partii w opozycji do rządu. W październiku 1931 r. rozpoczął się w Warszawie proces przywódców opozycji aresztowanych we wrześniu 1930 r. Na ławie oskarżonych zasiadło 6 członków PPS i 5 ludowców, w tym Witos. Akt oskarżenia zarzucał im usiłowanie usunięcia rządu siłą. W styczniu 1932 r. skazano podsądnych na kary od 1,5 do 3 lat więzienia. Sąd Najwyższy zatwierdził ten wyrok w październiku 1933 r. Pięciu oskarżonych zaczęło odsiadywać karę, reszta zaś, a w tej liczbie Witos, udała się na emigrację. Mimo iż w porównianiu z parodią praworządności, jaka panowała wówczas w ZSRR i Niemczech, wyroki brzeskie można uznać za umiarkowane, rzucają one cień na polski wymiar sprawiedliwości. Wobec uchwalenia przez Sejm nowych ustaw o zgromadzeniach, samorzą- dach i szkolnictwie, istniało niebezpieczeństwo wykorzystania tego ustawodaw- stwa w celu wzmocnienia dyktatury. Tendencje autorytarne w Europie wzrosły zresztą wyraźnie w wyniku wielkiego kryzysu, który spowodował masowe bez- robocie i rozgoryczenie szerokich rzesz ludności. Niezależnie od opozycji, od tendencji dyktatorskich dystansował się też Kościół rzymskokatolicki. Zasadą „pomocniczości", sformułowaną w encyklice Quadrogesimo anno w 1931 r., posłużył się prymas Polski kardynał Hlond w liście pasterskim z kwietnia 1932 r., 234 w którym zwrócił uwagę, że „państwo jest dla obywateli, a nie obywatele dla państwa", oraz potępił gwałt w życiu publicznym i utożsamianie państwa z grupą rządzącą. W ślad za tym stanowiskiem Episkopat powołał w 1933 r. Radę Społeczną przy prymasie Polski, której zadaniem była obrona zasad moralnych i religijnych w życiu społecznym oraz opracowywanie założeń niezbędnych reform rozładowujących napięcia w społeczeństwie. Zaostrzenie konfliktów społecznych. Pogarszająca się sytuacja materialna szerokich mas powodowała wzrost napięć społecznych. Wyrazem tego były liczne protesty robotnicze. Jesienią 1932 r. akcję strajkową podjęli też chłopi, wstrzy- mując w niektórych rejonach dowóz żywności do miast na znak protestu przeciw spadającym cenom. W Małopolsce doszło do starć z policją na skutek brutalnego ściągania zaległości podatkowych. W Galicji Wschodniej sytuację komplikowały problemy narodowościowe. Narastanie kryzysu wzmogło nadzieje komunistów na rewolucję. VI Zjazd KPP, który odbył się w ZSRR w październiku 1932 r., zapowiadał podnoszenie się fali rewolucyjnej w Polsce i wzywał do ustanowienia dyktatury proletariatu na wzór radziecki. Ponowny wybór Mościckiego. W maju 1933 r. upłynęła siedmioletnia kadencja prezydenta Mościckiego. W partiach centrum czyniono starania, by opozycja porozumiała się i wysunęła kandydaturę Paderewskiego. Dla projektu tego zabrakło jednak poparcia na prawicy. Piłsudski postanowił, że zmiana na stanowisku prezydenta nastąpi po uchwaleniu nowej konstytucji. W ten sposób kandydatem obozu rządzącego pozostał Mościcki. Zwołane na 8 V 1933 r. Zgromadzenie Narodowe zostało zbojkotowane przez najważniejsze partie opo- zycyjne. Mościcki nie miał kontrkandydata i został ponownie wybrany. Po reelekcji Mościckiego nowym premierem został autor reformy szkolnictwa Janusz Jędrzejewicz, który niewiele zmienił skład gabinetu. Również i następny rząd, sformowany w maju 1934 r. przez Leona Kozłowskiego, nie przyniósł większych zmian personalnych. W opozycji. W ruchu narodowodemokratycznym narastała różnica poglądów między przywódcami ze starszego pokolenia a młodzieżą, którą poparł Dmowski. O ile pierwsi bronili w zasadzie demokracji parlamentarnej pod warunkiem silnej władzy wykonawczej, o tyle drudzy opowiadali się za państwem autorytarnym. W rezultacie coraz większego niezadowolenia społecznego, związanego z kryzy- sem gospodarczym, rosły szeregi Obozu Wielkiej Polski, a także siła oddziały- wania haseł nacjonalistycznych, antydemokratycznych i antysemickich. Organi- zacja ta została w 1933 r. rozwiązana decyzją administracyjną. W kwietniu 1934 r. powstał Obóz Narodowo-Radykalny (ONR) z Janem Mosdorfem i Henrykiem Rossmanem na czele. Program ONR głosił parcelację większych majątków, unarodowienie obcego kapitału, oparcie ustroju na zasadach hierarchicznych, a także usunięcie Żydów z Polski. Pod koniec 1934 r. w Obozie doszło do podziału na skrzydło ONR-ABC, obejmujące trzydziestolatków, oraz ONR-Falangę Bole- sława Piaseckiego, skupiającą ludzi jeszcze młodszych. Chrześcijańska demokracja opierała swój program na encyklice Quadroge- 235 simo anno. Rozdźwięki na tle stosunku do rządu oraz rywalizacja między grupami regionalnymi osłabiały jedność partii. W 1934 r. na pozycje prorządowe przeszła grupa działaczy z Ponikowskim, przymusowa zaś emigracja Korfantego w 1934 r. dodatkowo podkopała siłę chadecji. Bardziej radykalne stanowisko w kwestiach parcelacji, uspołecznienia i autonomii dla mniejszości reprezentowała Narodowa Partia Robotnicza z Karolem Popielem na czele. Po zjednoczeniu ruch ludowy przesunął się nieco na lewo. W grudniu 1932 r. Stronnictwo Ludowe wystąpiło z programem parcelacji folwarków bez odszko- dowania. Wydawało się, że współpraca SL i PPS zacieśni się, jednak PPS poszła jeszcze dalej, krytykując przywódców SL za nadmierne przywiązanie do własności prywatnej. Gdy ponadto Witos i paru innych głównych przywódców SL udało się na emigrację, w partii nastąpił kryzys. W części kierownictwa przeważyły skłonności ugodowe w stosunku do rządu, natomiast Związek Młodzieży Wiejskiej „Wici" poszedł bardziej na lewo. W PPS trwała podobna ewolucja. W kwietniu 1934 r. Rada Naczelna partii postanowiła zerwać porozumienie Centrolewu i rozpocząć propagandę czysto socjalistyczną. Na XXIII Kongresie PPS odezwały się nawet głosy żądające dyktatury proletariatu. Narastały tendencje do porozu- mienia z komunistami, co było szczególnie silne w Organizacji Młodzieży To- warzystwa Uniwersytetu Robotniczego (OM TUR). Zaniepokojone tym kierow- nictwo PPS zmieniło na początku 1935 r. taktykę, starając się silniej wiązać sprawy społeczne z narodowymi. Zaostrzenie stosunków narodowościowych. Kryzys gospodarczy zaostrzył też stosunki narodowościowe. Dotyczyło to m.in. mniejszości niemieckiej, wśród której szybko rosły wpływy ruchu hitlerowskiego. Wśród ludności żydowskiej istniało ogromne zróżnicowanie polityczne. W latach trzydziestych osłabły wpły- wy ugrupowań umiarkowanych politycznie, np. ortodoksyjnej religijnie partii Aguda. Główne odłamy ruchu syjonistycznego propagowały odrodzenie państwa narodowego w Palestynie i emigrację Żydów z Polski. Rząd sanacyjny w zasadzie popierał ten program. Żydowska lewica spod znaku Bundu dążyła do przemian socjalistycznych i autonomii Żydów w Polsce. Lewica syjonistyczna sympatyzo- wała z komunizmem. Choć Żydzi przeważali w kierownictwie KPP, komunistów wśród Żydów polskich była znikoma liczba. W okresie kryzysu rosło napięcie w stosunkach między ludnością polską, ukraińską i żydowską. Wskazywano na nadmiernie wysoki w stosunku do ich liczby stan posiadania Żydów w przemyśle, bankowości, handlu i wolnych zawodach. Do ekscesów antysemickich doszło w latach 1931-1934 na wyższych uczelniach w Warszawie i Wilnie, na tle endeckich żądań wprowadzenia numerus clausus, według którego procent studiujących Ży- dów miał odpowiadać procentowi ludności żydowskiej w Polsce. Bojówki ende- ckie i oenerowskie wybijały szyby w sklepach żydowskich. Do sporadycznych zajść doszło też we wsiach ukraińskich. Na skutek zniechęcającego przykładu zza wschodniej granicy w białoruskim ruchu politycznym osłabł nurt komunizujący. Wraz z ubożeniem kryzys przyniósł dezorientację polityczną i zahamowanie dążeń narodowych Białorusinów. Nato- miast wśród Ukraińców nasilały się tendencje nacjonalistyczne. Wobec tragicznego przebiegu kolektywizacji w Ukraińskiej SRR coraz mniej Ukraińców widziało sojusznika na Wschodzie, rosły tym samym sympatie proniemieckie. Dotyczyło to nawet umiarkowanej partii UNDO. Na lewo od UNDO znajdowali się socjal- demokraci i radykalni socjaliści. Na prawo od centrum stała Organizacja Ukraiń- skich Nacjonalistów (OUN) i jej siła zbrojna — Ukraińska Organizacja Wojskowa, którymi kierował Stepan Bandera. Ideologia OUN zawierała ogromny ładunek nienawiści do Polaków. Nacjonaliści ukraińscy byli odpowiedzialni za liczne zamachy terrorystyczne. W sierpniu 1931 r. został zamordowany przez terrorystów z UWO wiceprezes BBWR Tadeusz Hołówko, zwolennik ugody Polaków i Ukra- ińców, a w czerwcu 1934 r. minister spraw wewnętrznych Bronisław Pieracki. Obóz w Berezie Kartuskiej. Rząd zdecydował się utworzyć obóz odosob- nienia w Berezie Kartuskiej na Polesiu. Do obozu tego kierowano osoby związane z organizacjami ekstremistycznymi: komunistów, terrorystów ukraińskich i dzia- łaczy ONR. Osadzenie w obozie odbywało się na zasadzie postanowienia sędzie- go śledczego, a nie wyroku sądowego. Był to kolejny przejaw ograniczania swobód obywatelskich w Polsce. Zachodziła też obawa, czy sanacja nie zechce stosować podobnych środków represji wobec bardziej umiarkowanych przeciw- ników systemu. I rzeczywiście, np. w marcu 1939 r. został osadzony w Berezie konserwatywny publicysta Stanisław Cat-Mackiewicz za krytyczne wypowiedzi na temat polityki zagranicznej ówczesnego rządu. Konstytucja kwietniowa. Głównym celem sanacji była zmiana konstytucji. W styczniu 1934 r. Komisja Konstytucyjna przedłożyła Sejmowi podstawowe tezy nowej ustawy zasadniczej. Opozycja posiadała dość mandatów, by nie dopuścić do uchwalenia tez, ale część posłów opozycyjnych ostentacyjnie opuściła salę obrad. Obecna na posiedzeniu prorządowa większość uchwaliła tezy jako projekt konstytucji. W Senacie BBWR dysponował większością zdolną do prze- forsowania swej woli. W marcu 1935 r. projekt konstytucji powrócił pod obrady Sejmu. Poprawki Senatu rozpatrywano jednak nie w trybie dyskusji nad projektem konstytucji, lecz w trybie poprawek do zwykłej ustawy, nie wymagającym wię- kszości 2/3 lecz 11/20 głosów. Posłowie sanacyjni odrzucili sprzeciwy opozycji i przegłosowali poprawki zwykłą większością. Opozycja miała więc podstawy do twierdzenia, że nową konstytucję uchwalono niezgodnie z obowiązującą proce- durą. Dnia 23 IV 1935 r. prezydent Mościcki złożył swój podpis na sygnowanym uprzednio przez Piłsudskiego tekście konstytucji'. Konstytucja podkreślała nadrzędność państwa. Społeczeństwo miało kształ- tować swe losy w ramach państwa. Obowiązującą dotąd zasadę suwerenności narodu zastąpiono charakterystyczną dla obozu sanacji ideologią państwową. Prezydent skupiał w swym ręku „jednolitą i niepodzielną władzę państwową". Jego wyboru miano dokonywać co 7 lat w głosowaniu powszechnym spośród dwóch kandydatów, jednego zgłaszanego przez specjalnie powoływane Zgroma- dzenie Elektorów, złożone z urzędników państwowych i przedstawicieli samorzą- du gospodarczego, drugiego zaś — mianowanego przez ustępującego prezydenta. 237 f miast wśród Ukraińców nasilały się tendencje nacjonalistyczne. Wobec tragicznego przebiegu kolektywizacji w Ukraińskiej SRR coraz mniej Ukraińców widziało sojusznika na Wschodzie, rosły tym samym sympatie proniemieckie. Dotyczyło to nawet umiarkowanej partii UNDO. Na lewo od UNDO znajdowali się socjal- demokraci i radykalni socjaliści. Na prawo od centrum stała Organizacja Ukraiń- skich Nacjonalistów (OUN) i jej siła zbrojna — Ukraińska Organizacja Wojskowa, którymi kierował Stepan Bandera. Ideologia OUN zawierała ogromny ładunek nienawiści do Polaków. Nacjonaliści ukraińscy byli odpowiedzialni za liczne zamachy terrorystyczne. W sierpniu 1931 r. został zamordowany przez terrorystów z UWO wiceprezes BBWR Tadeusz Hołówko, zwolennik ugody Polaków i Ukra- ińców, a w czerwcu 1934 r. minister spraw wewnętrznych Bronisław Pieracki. Obóz w Berezie Kartuskiej. Rząd zdecydował się utworzyć obóz odosob- nienia w Berezie Kartuskiej na Polesiu. Do obozu tego kierowano osoby związane z organizacjami ekstremistycznymi: komunistów, terrorystów ukraińskich i dzia- łaczy ONR. Osadzenie w obozie odbywało się na zasadzie postanowienia sędzie- go śledczego, a nie wyroku sądowego. Był to kolejny przejaw ograniczania swobód obywatelskich w Polsce. Zachodziła też obawa, czy sanacja nie zechce stosować podobnych środków represji wobec bardziej umiarkowanych przeciw- ników systemu. I rzeczywiście, np. w marcu 1939 r. został osadzony w Berezie konserwatywny publicysta Stanisław Cat-Mackiewicz za krytyczne wypowiedzi na temat polityki zagranicznej ówczesnego rządu. Konstytucja kwietniowa. Głównym celem sanacji była zmiana konstytucji. W styczniu 1934 r. Komisja Konstytucyjna przedłożyła Sejmowi podstawowe tezy nowej ustawy zasadniczej. Opozycja posiadała dość mandatów, by nie dopuścić do uchwalenia tez, ale część posłów opozycyjnych ostentacyjnie opuściła salę obrad. Obecna na posiedzeniu prorządowa większość uchwaliła tezy jako projekt konstytucji. W Senacie BBWR dysponował większością zdolną do prze- forsowania swej woli. W marcu 1935 r. projekt konstytucji powrócił pod obrady Sejmu. Poprawki Senatu rozpatrywano jednak nie w trybie dyskusji nad projektem konstytucji, lecz w trybie poprawek do zwykłej ustawy, nie wymagającym wię- kszości 2/3 lecz 11/20 głosów. Posłowie sanacyjni odrzucili sprzeciwy opozycji i przegłosowali poprawki zwykłą większością. Opozycja miała więc podstawy do twierdzenia, że nową konstytucję uchwalono niezgodnie z obowiązującą proce- durą. Dnia 23 IV 1935 r. prezydent Mościcki złożył swój podpis na sygnowanym uprzednio przez Piłsudskiego tekście konstytucji; Konstytucja podkreślała nadrzędność państwa. Społeczeństwo miało kształ- tować swe losy w ramach państwa. Obowiązującą dotąd zasadę suwerenności narodu zastąpiono charakterystyczną dla obozu sanacji ideologią państwową. Prezydent skupiał w swym ręku „jednolitą i niepodzielną władzę państwową". Jego wyboru miano dokonywać co 7 lat w głosowaniu powszechnym spośród dwóch kandydatów, jednego zgłaszanego przez specjalnie powoływane Zgroma- dzenie Elektorów, złożone z urzędników państwowych i przedstawicieli samorzą- du gospodarczego, drugiego zaś — mianowanego przez ustępującego prezydenta. f 237 Opozycja została w praktyce pozbawiona możliwości zgłoszenia własnego kan- dydata. Prezydenta wyposażono w bardzo szerokie uprawnienia. Mógł mianować szefa rządu, jego członków i innych wyższych urzędników, zwoływać, odwoływać oraz rozwiązywać Sejm i Senat, był zwierzchnikiem sił zbrojnych, stanowił o wojnie i pokoju, zawierał i ratyfikował umowy międzynarodowe, a także repre- zentował państwo na zewnątrz. W istocie głowa państwa odpowiedzialna była tylko „przed Bogiem i historią" (zob. s. 260). Rola Sejmu, Senatu i rządu została organiczona, choć zarazem rząd unieza- leżniono od parlamentu. Sejm pochodzić miał z powszechnych, równych, tajnych i bezpośrednich wyborów, przy czym czynne prawo wyborcze do Sejmu ograni- czono do osób powyżej 24 lat, a bierne — powyżej 30 lat. Rozszerzono upraw- nienia Senatu, a jego marszałek otrzymał, zamiast marszałka Sejmu, funkcje związane z zastępstwem prezydenta. 1/3 liczby senatorów mianował prezydent. Artykuły o prawach i obowiązkach obywateli ujęto pobieżnie, przy czym pod- kreślono obowiązek wierności wobec państwa, jego obrony i ponoszenia ciężarów publicznych. Nowa konstytucja zakończyła proces przebudowy ustroju państwa z demokratycznego na autorytarny. W porównaniu z totalitarnymi ustrojami Niemiec i ZSRR system ten pozostawiał jednak duży margines swobód obywa- telskich. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Geneza i znaczenie sprawy brzeskiej. 2. Objawy wielkiego kryzysu w Polsce i jego wpływ na zaostrzenie konfliktów społecznych. 3. Zmiany w ustawodawstwie II Rzeczypospolitej w początkach lat trzydziestych. 4. Różne nurty opozycji wobec sanacji i ich programy. 5. Mniejszości narodowe w latach trzydziestych. 6. Okoliczności uchwalenia i zasady konstytucji z 1935 r. Słownik: Bereza, „cuda nad urną", deflacja, dewaluacja, numerus clausus, ONR, OUN, proces brzeski, TUR, „Wici". Przykłady ćwiczeń: 1. Jakie posunięcia obozu sanacyjnego w ustawodawstwie i w praktyce politycznej świadczą o tworzeniu w Polsce systemu autorytarnego? 2. Wyjaśnij, przypominając sobie politykę Kominternu, stosunek KPP do Centrolewu. 3. Jest rok 1930, zbliżają się wybory — opracuj projekt czterech ulotek przedwyborczych: BBWR, Stronnictwa Narodowego, PPS i KPP — zawierając w nich postulaty programowe i starając się dostosować język do specyfiki danego ugrupowania. 238 Rozdział 5. Sanacja bez Piłsudskiego Śmierć marszałka. Dnia 12 V 1935 r. zmarł Piłsudski. Przez jednych uwielbiany, przez innych zwalczany, był marszałek główną postacią Polski mię- dzywojennej. Jego wieloletnia walka o niepodległość, rola w odrodzeniu Polski po I wojnie światowej oraz w wojnie polsko-radzieckiej stanowiły zasługi, których nikt nie mógł kwestionować. Zamach majowy i ograniczanie swobód demokra- tycznych po 1926 r. były sprzeczne jednak z dążeniami dużej części społeczeń- stwa. Zgon Piłsudskiego skomplikował sytuację w obozie rządzącym. Po jego śmierci odbyła się specjalna narada przywódców sanacji pod przewodnictwem prezydenta Mościckiego i premiera Sławka, na której postanowiono powierzyć stanowisko głównego inspektora sił zbrojnych gen. Śmigłemu-Rydzowi. Zgodnie z planami Piłsudskiego, prezydentem miał zostać Sławek, jednak moment sukcesji nie był jasno określony, a Piłsudski nie zostawił wyraźnego testamentu politycz- nego. Na razie Sławek podporządkował się Mościckiemu, licząc na swe następ- stwo po wyborach do Sejmu. Wybory 1935 r. Wybory parlamentarne miały się odbyć według nowej ordynacji wyborczej. Znosiła ona prawo obywateli do zgłaszania kandydatów na posłów, przyznając je zgromadzeniom okręgowym, tworzonym w dwumandato- wych okręgach z przedstawicieli samorządu terytorialnego i organizacji społecz- nych. Ponieważ zdominowali je zwolennicy sanacji, było oczywiste, że na listy kandydatów dostaną się prawie wyłącznie osoby pożądane przez władze. Tryb wyborów do Senatu był jeszcze bardziej złożony; 1/3 senatorów mianował prezydent, pozostałe zaś 2/3 wybierało kolegium wyłonione w prawyborach przez oficerów i osoby o odpowiednim cenzusie wykształcenia. Endecja zdecydowała się na zbojkotowanie wyborów. W PPS protestowano przeciw ordynacji i uprzywilejowaniu „klas posiadających". W SL wyłoniła się grupa działaczy, którzy chcieli wejść do nowego parlamentu, ale większość poparła bojkot. Wśród partii mniejszości narodowych nie było jedności. Najwię- ksza partia ukraińska UNDO skrytykowała ordynację, ale do wyborów przystąpiła, natomiast bojkot zapowiedziała lewica ukraińska i oczywiście OUN. Podobne stanowisko zajęły partie białoruskie. Niemcy i Rosjanie opowiedzieli się za wyborami, podobnie jak Żydzi, z wyjątkiem części syjonistów i Bundu. Głoso- wanie odbyło się we wrześniu 1935 r. i zakończyło się prestiżową klęską sanacji. Według oficjalnych danych w wyborach wzięło udział tylko 46% uprawnionych. Konsternacja rządu spowodowała, że komunikat o wynikach wyborów opóźniono o parę dni. Utworzony na podstawie głosowania Sejm składał się w przygniatającej większości z posłów BBWR. Reprezentowane były także UNDO i niektóre kręgi społeczności żydowskiej. Po wyborach Sławek zażądał od Mościckiego ustąpienia, lecz spotkał się z odmową. Prezydent powołał się na słowa marszałka, który miał mu powiedzieć, że ma ustąpić dopiero wówczas, kiedy poczuje się „zmęczony". Przytłoczony 239 porażką Sławek zrezygnował także z urzędu premiera. Nowy rząd stworzył w październiku 1935 r. Marian Zyndram-Kościałkowski. W skład gabinetu weszli niektórzy przedstawiciele „lewicy sanacyjnej", jak minister rolnictwa Juliusz Poniatowski, a także zwolennicy Mościckiego, jak wicepremier i minister skarbu Kwiatkowski. Nowy rząd oceniono na ogół jako próbę porozumienia ze społe- czeństwem. Zaburzenia społeczne. W rezultacie przedłużającego się kryzysu ekonomi- cznego narastała w kraju fala niezadowolenia, która wobec osłabienia obozu rządzącego nabierała odcieni politycznych. Przez cały 1935 r. trwały strajki w różnych gałęziach gospodarki. W marcu 1936 r. przybrały one na sile, gdy w zamieszkach w Krakowie, Lwowie, Chorzowie, Poznaniu i innych miastach doszło do krwawych starć z policją. Masowe manifestacje organizowali też chłopi. W czerwcu 1936 r. odbyła się wielka manifestacja w Nowosielcach na Rze- szowszczyźnie. Przybył na nią gen. Smigły-Rydz, pragnąc ją zdyskontować na swą korzyść, jednak zebrani powitali go żądaniami demokratyzacji życia polity- cznego i powrotu Witosa. Wzmogły się też napięcia na tle narodowościowym. Na wielu wyższych uczelniach doszło do awantur antysemickich, inspirowanych przez ONR. Głośny stał się pogrom Żydów w Przytyku w maju oraz marsz endeków na Myślenice w czerwcu 1936 r. Przeciw antysemityzmowi podnoszonemu do rangi programu politycznego protestowali lewicowi intelektualiści. W liście pasterskim z początku 1936 r. prymas Hlond przestrzegał ulegających antysemityzmowi kapłanów przed tą „importowaną z zagranicy" ideologią. Ekscesom przeciwstawiał się również w zasadzie rząd. Propaganda frontu ludowego. Zaostrzenie sytuacji społecznej i politycznej w Polsce zachęciło komunistów do ofensywy. W lecie 1935 r. Komintern podjął uchwały wzywające do walki z faszyzmem i tworzenia frontów ludowych robot- ników, chłopów i inteligencji, oczywiście pod przewodnictwem komunistów. KPP wezwała PPS, Bund, lewicę chłopską i mniejszości narodowe do współpracy w walce z rządem sanacyjnym, który komuniści określali jako „faszystowską bandę". Stroili się przy tym w szaty obrońców demokracji. W PPS hasła jednolitego frontu zdobyły pewną część zwolenników na lewym skrzydle partii, gdzie popierała je m.in. Wanda Wasilewska. Ideę tę głosili także niektórzy lewicujący intelektualiści i twórcy, jak Broniewski. Na ogół jednak w PPS i SL przeważyła tendencja przeciwna. Walcząc przeciw dyktaturze sanacji, socjaliści i ludowcy odcinali się zazwyczaj od praktyk totalitaryzmu komunistycznego. Front Morges. Zaniepokojone narastaniem ekstremizmów prawicowych i lewicowych konsolidowały swe siły środowiska umiarkowane. Ośrodkiem tego ruchu stała się szwajcarska siedziba Paderewskiego w Morges, gdzie w lutym 1936 r. doszło do porozumienia gen. Hallera, Korfantego, Popielą, samego Paderewskiego i gen. Sikorskiego. Poparcia Frontowi Morges udzielili niektórzy politycy ludowi i chadeccy w kraju. Program grupy krytykował dyktatorskie metody rządzenia Polską, żądał wzmocnienia sojuszu z Francją, przywrócenia demokracji i powołania Paderewskiego na stanowisko prezydenta. 240 Powstanie OZN. Pod koniec 1936 r. kryzys w obozie rządzącym miał się ku końcowi. Zwolennicy rządów silnej ręki skonsolidowali się wokół osoby gen. Śmigłego-Rydza, którego rola zdecydowanie wzrosła. W wyniku porozumienia Mościckiego z Rydzem w maju 1936 r. ustąpił dotychczasowy rząd, a nowym premierem został gen. Sławoj Składkowski. Skład rządu świadczył o stabilizacji i równowadze między dwiema głównymi frakcjami sanacyjnymi: umiarkowaną grupą zamkową Mościckiego i frakcją wojskową Śmigłego-Rydza. Pozycję nie- zależną zajmował minister spraw zagranicznych Józef Beck. Świadectwem ros- nącej roli Śmigłego-Rydza było mianowanie go marszałkiem Polski w dniu Święta Niepodległości 11 XI 1936 r., a także, niezgodny z prawem, okólnik nowego premiera, określający go drugą po prezydencie osobą w państwie. Po dłuższym okresie zapowiedzi i przygotowań 21 II 1937 r. ogłoszono deklarację programową nowej partii rządowej pod nazwą Obozu Zjednoczenia Narodowego (OZN), potocznie określanego mianem Ozonu. Program OZN opierał się na zasadach solidaryzmu. Podkreślał rolę państwa i silnej władzy, a także konieczność współpracy różnych grup społecznych. Stwierdzał potrzebę rozwią- zania kwestii przeludnienia wsi, industrializacji, upowszechnienia oświaty oraz współżycia różnych narodowości, choć akcentował także dążenie do „samoobrony kulturalnej Polaków". Akces do OZN zgłosili byli członkowie BBWR, admini- stracja, duża część korpusu oficerskiego, a także niektóre koła przemysłowe i ziemiańskie. Krytycznie odnieśli się do OZN działacze Związku Naprawy Rze- czypospolitej, a więc lewica sanacyjna. Reakcje opozycji. Deklaracja OZN została przyjęta krytycznie przez wszy- stkie środowiska opozycyjne. W PPS podkreślano, że sanacja nie jest w stanie rozwiązać narastających problemów Polski. SL zapowiadało zaostrzenie walki z sanacją, żądało amnestii dla emigrantów politycznych i demokratyzacji rządów. W przypadku niespełnienia tych postulatów grożono powszechnym strajkiem rolnym. Ponieważ rząd nie ustąpił, w sierpniu 1937 r. kierownictwo SL zorgani- zowało strajk chłopski. Strajk, polegający na powstrzymaniu się przez ponad tydzień od jakichkolwiek zakupów i sprzedaży oraz blokadzie dróg, przybrał największe rozmiary w województwach krakowskim i lwowskim. W starciach z policją zginęło kilkudziesięciu strajkujących. Rozgłos zyskała sprawa Związku Nauczycielstwa Polskiego (ZNP), zdominowanego przez lewicę „jednolitofronto- wą". Po opublikowaniu numeru pisma „Płomyk" wychwalającego ZSRR w czasie, gdy trwały tam stalinowskie czystki, rząd przydzielił ZNP specjalnego kuratora. W powstałych wówczas klubach demokratycznych autentyczne hasła demokra- tyczne mieszały się z działaniami kryptokomunistów. Siły umiarkowane reprezentował głównie Front Morges. W sierpniu 1937 r. Paderewski nawiązał do powstania OZN oraz strajku chłopskiego i wskazał na niebezpieczeństwo dla Polski ze strony dwóch totalitarnych sąsiadów — hitlero- wskich Niemiec i komunistycznej Rosji — stwierdzając, że w Polsce należy przywrócić demokrację. Deklaracja Paderewskiego zbliżyła stanowiska NPR i chadecji, które połączyły się w październiku 1937 r. w Stronnictwo Pracy (SP). 16 — Historia 241 W Stronnictwie Narodowym nadal trwały spory między „starymi" i „mło- dymi". Z powodu złego stanu zdrowia z kierowania partią stopniowo wycofywał się Dmowski, ustępując miejsca młodszemu pokoleniu działaczy o poglądach narodowo-autorytarnych. Śmierć Dmowskiego w styczniu 1939 r. była ciosem dla spójności ruchu narodowego. Jeszcze bardziej radykalny i antysemicki pro- gram nacjonalistyczny głosił ONR-Falanga. Opierał się on na koncepcji ustroju monopartyjnego z zasadą wodzostwa i ograniczeniem praw mniejszości narodo- wych. Wśród mniejszości narodowych. Stały ferment trwał wśród Ukraińców, którzy ucierpieli szczególnie w czasie wielkiego kryzysu. Po porozumieniu z rządem polskim i mianowaniu Wasyla Mudrego wicemarszałkiem Sejmu w 1935 r. pojednawczo nastawione kręgi ukraińskie znalazły się w ogniu krytyki zarówno lewicy spod znaku KPZU i socjaldemokratów, jak i prawicy nacjonalistycznej. Przywódcy OUN coraz bardziej liczyli na to, że Niemcy podbiją Polskę i odbudują niepodległą Ukrainę. Mniejszość niemiecka w Polsce w coraz większym stopniu opowiadała się za hitleryzmem. Na skutek kryzysu pogorszyła się również sytuacja materialna ludności żydowskiej, co w obliczu rosnącego zagrożenia nacjonalistycznego, zarówno polskiego, ukraińskiego, jak i w dalszej perspektywie niemieckiego, prowadziło do radykalizacji mas żydowskich. Lewica Bundu i komuniści oczekiwali wsparcia ze strony ZSRR, ortodoksi religijni nie mieli zdecydowanego programu, syjoniści zaś myśleli o stworzeniu własnego państwa w Palestynie. Dzięki inicjatywie syjonistów i poparciu rządu polskiego, który dążył do zmniejszenia liczby ludności żydowskiej w Polsce, do 1937 r. wyemigrowało do Palestyny ok. 160 tys. Żydów z Polski, stanowiąc wówczas ok. 40% tamtejszej ludności żydowskiej. Rozwiązanie KPP. Nowym elementem w polskim życiu politycznym stało się w 1938 r. rozwiązanie KPP. Po serii czystek w ZSRR nastąpiła likwidacja partii oraz jej dawnego i aktualnego kierownictwa. W sierpniu 1937 r. aresztowano w ZSRR wezwanego z Francji sekretarza generalnego partii Leńskiego-Leszczyń- skiego. W ślad za nim aresztowano następnych działaczy. Na wiosnę 1938 r. Komitet Wykonawczy Kominternu rozwiązał KPP pod zarzutem stania się instru- mentem polskiego wywiadu. W latach 1938-1939 wymordowano w ZSRR głów- nych funkcjonariuszy partii. Geneza tej decyzji Stalina jest do dzisiaj różnie interpretowana. Przesilenie w OZN. Strajki chłopskie i chłodne przyjęcie OZN w społe- czeństwie wywołały napięcia w obozie sanacyjnym. Szef OZN płk Adam Koc, zwolennik rządów twardej ręki, widział naturalnego sojusznika w marszałku Śmigłym-Rydzu. Zbliżył się też do programu ONR-Falangi, głosząc potrzebę hierarchicznej organizacji narodu. Zapowiadał, że przystąpi do czynu przy pomocy radykalnych grup młodzieżowych. Hasła te nie podobały się umiarkowanej więk- szości zwolenników sanacji, co znalazło wyraz na zjeździe legionistów w sierpniu 1937 r. W starciu z grupą prezydencką i Związkiem Naprawy Rzeczypospolitej Koc przegrał. W styczniu 1938 r. ustąpił z kierownictwa OZN, a jego miejsce zajął umiarkowany gen. Stanisław Skwarczyński. Program polityczny rządu w nowym duchu nakreślił na zebraniu OZN w Katowicach w kwietniu 1938 r. wicepremier Kwiatkowski. Mowa jego różniła się od wystąpień Koca umiarem i realizmem. Kwiatkowski wysunął hasło „rewolucji ludzi dobrej woli", opartej na programie industrializacji i urbanizacji kraju. Wybory 1938 r. Rok 1938 przyniósł złagodzenie napięć politycznych. Przyczyniło się do tego głównie rosnące poczucie zagrożenia z zewnątrz. Obóz rządzący wykonywał gesty pojednawcze wobec niektórych ośrodków opozycyj- nych. W trakcie kampanii przed wyborami parlamentarnymi na jesieni 1938 r. Kwiatkowski ponownie wystąpił jako jeden z głównych mówców ze strony rządowej, akcentując dokonania dwudziestolecia niepodległości na tle ogromu zadań i trudności warunków działania. W obliczu narastającego napięcia polity- cznego w Europie rząd z pewnym powodzeniem wzmacniał więź między armią a społeczeństwem. Wybory do Sejmu odbyły się na początku listopada 1938 r. Przyniosły one sanacji pewien wzrost popularności. Głosowało 67% uprawnio- nych, mimo iż PPS, SL i SN ogłosiły bojkot wyborów. Wobec braku swobody doboru kandydatów na posłów, bardziej reprezentatywne dla popularności sanacji były wyniki wyborów lokalnych z początku 1939 r. OZN uzyskał tu 57% miejsc w radach, SL — 11%, SN — 6%, a PPS i SP po 1%, resztę miejsc zajęli bezpartyjni. Program gospodarczy rządu. Pod koniec 1935 r. zaznaczyła się w Polsce poprawa koniunktury. Dzięki zwyżce cen zboża na rynkach światowych i zwięk- szeniu ich chłonności na skutek postępującego od 1933 r. ożywienia w więk- szości rozwiniętych krajów zachodnich, polepszyła się sytuacja rolnictwa pol- skiego. Wzrost przychodów wsi rozszerzył krajowy rynek zbytu na wyroby przemysłowe. Ożywił się ruch budowlany. Zwiększeniu popytu sprzyjały też rozwijane przez Fundusz Pracy roboty publiczne. Rosły obroty handlowe i utrzymywało się dodatnie saldo handlu zagranicznego. Mimo to nadal z Polski odpływał kapitał obcy, co powodowało ostry deficyt płatniczy. Dla powstrzyma- nia odpływu kapitału, w kwietniu 1936 r. rząd wprowadził ograniczenia wywozu dewiz. Wraz z poprawą koniunktury rosło zatrudnienie, choć wolniej niż wzrost produkcji. Ponieważ na rynek pracy trafiały rocznie tysiące młodzieży dotąd nie zatrudnionej, bezrobocie nie tylko nie zmalało, ale nadal się zwiększało. Rząd był zmuszony do szukania rozwiązania narastających problemów społecz- nych, istniejący bowiem potencjał gospodarczy nie gwarantował zatrudnienia paru milionom ludzi. Program gospodarczy rządu przedstawił wicepremier Kwiatkowski w Sejmie w czerwcu 1936 r. Program zakładał rozwój sił produ- kcyjnych kraju w ramach 4-letniego planu inwestycji państwowych. W okresie od lipca 1936 do lipca 1940 r. zamierzano zainwestować ze źródeł rządowych 1 650-1 800 min zł. Inwestycje te miały także ożywić działalność kapitału prywatnego. Powstanie COP. W lutym 1937 r. rząd rzucił hasło budowy Centralnego 16* 013 Okręgu Przemysłowego (COP), którego ośrodek stanowił „trójkąt bezpieczeń- stwa" w widłach Wisły i Sanu. Okręg ten obejmował 15% powierzchni i 18% ludności Polski. Wybór motywowano strategicznym położeniem regionu w jed- nakowej odległości od granic państwa, dużym jego przeludnieniem, a także względami surowcowo-transportowymi. Początek 1937 r. przyniósł przyspieszenie inwestycji w COP dzięki wpływowi części pożyczki francuskiej. Realizacja programów rządowych stwarzała warunki do przyspieszenia go- spodarczego. Pod koniec 1938 r. produkcja przemysłowa Polski była już o 19% wyższa niż w 1928 r. W okręgu warszawskim rozwinęły się zakłady elektrotech- niczne, optyczne i samolotowe. Drugim centrum inwestycyjnym był COP, w którym stworzono od podstaw wiele ogromnych zakładów, m.in.: elektrownię w Rożnowie, kombinat metalurgiczny w Stalowej Woli, fabryki zbrojeniowe w Radomiu i Sanoku, zakłady samolotowe w Mielcu i Rzeszowie oraz chemiczne w Dębicy i Niedomicach. Rozwój przemysłu odbywał się pod znakiem powię- kszania się sektora państwowego. Poważny postęp notowano w rozbudowie portu w Gdyni, który w 1938 r. zajmował pierwsze miejsce wśród portów bałtyckich pod względem wielkości przeładunków. Plan 15-letni. Ponieważ 4-letni plan inwestycyjny wykonano na początku 1939 r., już w grudniu 1938 r. wicepremier Kwiatkowski wystąpił z ogólnym projektem nowego, 15-letniego, planu rozwoju gospodarczego Polski. Okres ten podzielono na pięć trzyletnich odcinków, w których zamierzano skupić wysiłek na produkcji zbrojeniowej, systemie komunikacyjnym, rolnictwie i oświacie, urbanizacji i uprzemysłowieniu oraz zatarciu różnic między Polską A i Polską B, czyli regionami rozwiniętymi i zacofanymi gospodarczo. Do połowy 1939 r. opracowano i rozpoczęto realizację pierwszego odcinka planu. Stwierdzenie, czy Polska międzywojenna rozwinęła się pod względem gospo- darczym, czy nie, jest bardzo trudne. Wskaźnik produkcji przemysłowej osiągnął w 1938 r. mniej więcej poziom z 1913 r., a w przeliczeniu na jednego mieszkańca nawet spadł. Nie rozwiązano kwestii przeludnienia wsi i słabości kapitału pol- skiego. Nie oznacza to jednak, by okres międzywojenny był okresem stagnacji ekonomicznej. W odniesieniu do poziomu z 1920 lub z 1921 r. zanotowano bowiem istotny postęp, którego symbolami stały się Centralny Okręg Przemysło- wy oraz port w Gdyni. Różnica ocen wynika z ogromnego załamania gospodarki w wyniku I wojny światowej oraz związanych z nią zniszczeń i konieczności przestawienia produkcji na potrzeby rynku w nowych granicach. Należy również pamiętać, że międzywojenna Polska nie otrzymała żadnej rekompensaty za straty materialne spowodowane przez zaborców, a nawet musiała sprostać praktycznej blokadzie gospodarczej ze strony Niemiec i ZSRR. Lata międzywojenne były ponadto okresem stagnacji światowego systemu gospodarczego, co również utrud- niało Polsce przezwyciężanie zacofania i izolacji. W sumie, wysiłek w nadrabianiu dystansu straconego w XIX w. oraz w wyniku I wojny światowej należy ocenić pozytywnie, m.in., choć powoli, zmniejszano dysproporcje między poszczególny- mi częściami kraju. 244 Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Konsekwencje śmierci Piłsudskiego, wewnętrzne podziały w obozie sanacyjnym. 2. Wybory 1935 r. i nasilenie wystąpień opozycyjnych wobec rządów sanacji — kryzys polityczny lat 1935-1936. 3. Procesy dezintegracji i konsolidacji w polskim życiu politycznym w ostatnich latach przed wojną (charakterystyka polskich ugrupowań politycznych i ich programów). 4. Polityka gospodarcza Kwiatkowskiego — formy interwencjonizmu państwowego. Bilans gospodarki II Rzeczypospolitej. Słownik: COP, Front Morges, Klub Demokratyczny, OZN. Przykłady ćwiczeń: 1. Jakie są główne różnice między zasadami konstytucji marcowej i kwietniowej oraz ordynacją wyborczą z 1922 i 1936 r.? (Wykorzystaj teksty źródłowe — s. 259, 260.) 2. Dlaczego piłsudczycy eksponowali w dziejach Polski — epokę Jagiellonów oraz postać Stefana Batorego? Rozdział 6. Polityka zagraniczna w latach trzydziestych Temat do powtórzenia: • Stosunki międzynarodowe w okresie 1933-1939. Polityka równowagi. Choć wielki kryzys przyniósł ostrzeżenie w postaci rozbudowy radzieckiego potencjału wojskowego oraz likwidacji ograniczeń, jakie narzucił Niemcom traktat wersalski, sytuacja Polski nie była zła dopóty, dopóki ZSRR i Niemcy pozostawały skłócone. Piłsudski próbował wykorzystać te wa- runki do realizacji polityki równoważenia stosunków z obydwoma sąsiadami. Na wykonawcę tej polityki wybrał Becka, zaufanego oficera legionowego i współ- organizatora przewrotu majowego, który w listopadzie 1932 r. został ministrem spraw zagranicznych. Polsko-radziecki pakt o nieagresji. Stanowisko ZSRR wobec traktatu wer- salskiego zmieniło się w 1931 r. na skutek wzrostu presji japońskiej w Chinach. Zmiana ta doprowadziła do poprawy stosunków między Moskwą i Warszawą. Dnia 25 VII 1932 r. doszło w Moskwie do podpisania ostatecznego tekstu polsko-radzieckiego paktu o nieagresji. Nawiązywał on do traktatu ryskiego, paktu Brianda-Kellogga i protokołu Litwinowa. Przewidywał wyrzeczenie się wojny i wstrzymanie się od uczestnictwa w układach skierowanych przeciw drugiej stro- nie. Pakt zawarto na trzy lata. Był on niewątpliwie sukcesem dyplomacji polskiej, uwzględniał bowiem prawie wszystkie żądania polskie i w efekcie wzmacniał pozycję Polski w stosunkach z Niemcami. 245 Stosunki polsko-niemieckie. Dnia 30 I 1933 r. kanclerzem Niemiec został Hitler. Piłsudski uznał hitleryzm za zjawisko przejściowe, a austriacką rzeko- mo mentalność Hitlera za mniej groźną dla interesów polskich od „ducha" pruskiego. W antykomunizmie Hitlera widział gwarancję złych stosunków Nie- miec z ZSRR, co miało Polsce umożliwić utrzymanie równowagi między oby- dwoma sąsiadami. Już pierwsze dni rządów Hitlera postawiły te oceny pod znakiem zapytania. Hitler kokietował Zachód stwierdzając jednocześnie, że sytu- acja w „korytarzu polskim" jest nie do zniesienia i że musi on być szybko zwrócony Niemcom. Mówił również, że granica polsko-niemiecka „krwawi". Równocześnie nastąpiło zaostrzenie sytuacji w Gdańsku, którego Senat bezpra- wnie rozwiązał policję portową. W odpowiedzi Polska zwiększyła załogę strzegącą Westerplatte. Wokół paktu czterech. W październiku 1932 r. Mussolini wysunął propo- zycję porozumienia czterech mocarstw europejskich: Francji, Wielkiej Brytanii, Niemiec i Włoch (zob. s. 194). Istotą tak rozumianego paktu czterech miało być zwrócenie ekspansji niemieckiej na Wschód za przyzwoleniem mocarstw zachod- nich. Nie trzeba dowodzić, jak groźne skutki mogłoby to wywołać dla Polski. Projekt podchwyciły Niemcy przy aprobacie angielskiej. Jedynie Francja obwa- rowała swą zgodę pozytywnym stanowiskiem sojuszników wschodnioeuropej- skich. Stanowisko tych sojuszników było oczywiście negatywne. Najostrzej wy- raziła je dyplomacja polska, która złożyła oficjalne protesty w Londynie i Paryżu. Beck stwierdził: „Jeżeli jakieś państwo, samo lub w towarzystwie innych, zechce pokusić się chociażby o jeden metr kwadratowy naszego terytorium, przemówią armaty". W tym samym czasie Piłsudski wysłał do Paryża specjalnych emisariu- szy, by wysondować opinię francuską na temat ewentualnej wojny prewencyjnej przeciw Niemcom, jednak bez większych rezultatów. Stosunki polsko-radzieckie. W 1933 r. kontakty między Polską a ZSRR weszły w nowe stadium. W prasie radzieckiej pojawiły się nagle głosy uznające prawo Polski do Pomorza i atakujące rewizjonizm niemiecki. Wymiernym efektem zbliżenia było podpisanie 3 VII 1933 r. przez przedstawicieli ZSRR i jego sąsiadów: Polskę, Estonię, Łotwę, Rumunię, Turcję i Afganistan tzw. konwencji londyńskiej o określeniu napastnika. Umowa ta odrzucała jakiekolwiek uspra- wiedliwienia agresji, łącznie z takimi, jak dezaprobata dla systemu politycznego sąsiada czy jego konfliktów wewnętrznych. Oficjalne czynniki ZSRR coraz częściej deklarowały się po stronie pokoju i systemu wersalskiego, ostentacyjnie podpisując najdalej idące zobowiązania, któ- rych, jak przyszłość pokazała, nie zamierzały respektować. W sierpniu 1933 r. moskiewskie „Izwiestija" stwierdziły zbieżność polityki polskiej i radzieckiej, określając powstanie niepodległej Polski jako „jeden z niewielu faktów pozytyw- nych wytworzonych przez wojnę światową w Europie". Szczerość tych deklaracji mogła budzić pewne wątpliwości. W referacie na XVII Zjeździe WKP(b) w styczniu 1934 r. Stalin podkreślił poprawę w stosunkach polsko-radzieckich, ale dodał dwuznacznie, iż nie można dopuścić, by świat został wciągnięty w nową wojnę z powodu traktatu wersalskiego. 246 Polsko-niemiecka deklaracja o nieagresji. Poprawa stosunków polsko-ra- dzieckich miała duży wpływ na postawę Berlina. Izolowany na arenie europejskiej Hitler zaprzestał antypolskiej retoryki. Dnia 26 I 1934 r. podpisano tekst wspólnej deklaracji o niestosowaniu przemocy we wzajemnych stosunkach. Był to niewąt- pliwie krok naprzód, choć deklaracja nie zawierała żadnej wzmianki o problemach terytorialnych i mniejszościowych. Podpisanie deklaracji przełamało izolację Nie- miec po wystąpieniu z Ligi Narodów i świadczyło o pozornie pokojowych skłonnościach Hitlera, który nie związał sobie rąk uznaniem granicy polsko-nie- mieckiej. Dla Polski deklaracja ta stanowiła podstawę bardziej niezależnej polityki wobec ZSRR i Francji, ale groziła uśpieniem czujności, gdyby uznano ją za dowód pokojowych zamiarów Niemiec. Wydaje się, że z niebezpieczeństwa tego zdawał sobie sprawę ciężko już chory Piłsudski, gdy mówił: „Polska siedzi teraz na dwóch stołkach. To nie może trwać długo. Musimy wiedzieć, z którego naprzód spadniemy i kiedy". Przedłużenie paktu polsko-radzieckiego. Taktyka dyplomacji polskiej po- legała na manifestowaniu niezależności oraz dobrych stosunków z ZSRR w Berlinie i z Niemcami w Moskwie. ZSRR pragnął przeciągnąć Polskę na swoją stronę oferując przedłużenie paktu o nieagresji. Jako warunek porozumienia polski MSZ usiłował podnieść normalizację stosunków między ZSRR i Rumunią oraz wycofanie poparcia Kremla dla Litwy w sprawie Wilna, jednak bez powodzenia. Dnia 5 V 1934 r. podpisano ostatecznie w Moskwie protokół przedłużający polsko-radziecki pakt o nieagresji na kolejne 10 lat. Rząd radziecki ponownie uznał kształt wschodniej granicy Polski. Dylematy dyplomacji polskiej. Wzmocnienie pozycji Polski wykorzystał Beck do realizacji doraźnego celu swej polityki. We wrześniu 1934 r., podczas przemówienia w Lidze Narodów, wskazał na sprzeczność między nadzwyczajnymi zobowiązaniami, wynikającymi z traktatu mniejszościowego, a zasadą równości członków Ligi. Stwierdził też, że do czasu powszechnego uregulowania ochrony praw mniejszości Polska nie będzie współpracować z organami Ligi Narodów przy kontroli tych zobowiązań w Polsce. Oznaczało to wymówienie traktatu mniejszościowego. Wobec niesprawiedliwości, jaką było narzucenie tego traktatu tylko niektórym państwom, rząd polski miał wprawdzie prawo moralne do takiego kroku, ale tym samym przyłączał się do grona państw nie przyjmujących w całości ładu wersalskiego, któremu Polska w dużej mierze zawdzięczała istnienie. Po niepowodzeniach w polityce wobec Niemiec Francja zdecydowała się na zbliżenie z ZSRR, proponując zawarcie układu gwarantującego granice w Europie Wschodniej (zob. s. 194). Idea paktu wschodniego oznaczała tylko pozorne zabez- pieczenie Polski. W przypadku agresji ZSRR dawała prawo ingerencji w Polsce Niemcom, a w przypadku napaści Niemiec — Związkowi Radzieckiemu. Udziału w pakcie wschodnim odmówił Hitler, bez Niemiec zaś oznaczałby on dla Polski zmianę polityki równowagi i opowiedzenie się wyraźnie przeciw Niemcom, czego przy wątpliwej wartości gwarancji francuskich i radzieckich należało uniknąć. W związku z tym również i Polska nie przyjęła projektu paktu wschodniego. 247 Mimo zmian na europejskiej scenie politycznej w połowie lat trzydziestych, rząd polski nadal opierał swą politykę zagraniczną na zasadzie równorzędnych stosunków z Niemcami i ZSRR. Na zewnątrz nie okazywał on niepokoju w związku ze zbrojeniami niemieckimi. W czerwcu 1936 r. Śmigły-Rydz nakazał jednak opracowanie planu wojny z Niemcami. Biorąc deklarację o nieagresji z 1934 r. za dobrą monetę, Polska starała się o utrzymanie dobrosąsiedzkich stosunków z Niemcami. Hitler usiłował wciągnąć Polskę do współpracy przeciw ZSRR, jednak Beck opierał się temu. Skuteczność polskiej polityki zależała od siły wsparcia ze strony mocarstw nie zaangażowanych w konflikt między ZSRR a Niemcami. Taka „trzecia siła" w Europie praktycznie jednak nie istniała, gdyż Francja zbliżała się do stanowiska radzieckiego, a Anglia pozostawała bierna. Na początku września 1936 r., podczas wizyty Śmigłego-Rydza we Francji, Polska otrzymała wprawdzie pożyczkę wojskową w wysokości 2 mld franków, jednak sojusz polsko-francuski wydawał się martwy. Wokół ultimatum wobec Litwy. Polska polityka równowagi stawała się coraz trudniejsza. Po inkorporacji Austrii przez III Rzeszę Wielka Brytania i Francja znów nie wyszły poza werbalne protesty. Niemal w tym samym czasie, gdy wojska niemieckie wchodziły do Austrii, 17 III 1938 r. rząd polski wystosował do rządu litewskiego ultimatum żądając nawiązania stosunków dyplomatycznych w ciągu 48 godzin i grożąc użyciem „innych środków". Bezpośrednią przyczyną ultimatum była śmierć polskiego strażnika w incydencie granicznym. Do Wilna przybył marszałek Śmigły-Rydz, rząd polski wydał zarządzenia wojskowe, a w całym kraju organizowano demonstracje pod hasłami: „Wodzu, prowadź nas na Kowno!" Ultimatum wywołało niepokój we Francji i ostrą reakcję w Moskwie. Rząd litewski ustąpił i nawiązał stosunki dyplomatyczne z Polską. Równoległość i metoda nacisku zastosowanego przez Polskę w parę dni po Anschlussie Austrii pozostawiła w opinii międzynarodowej niekorzystne dla Polski skojarzenia. Przyłączenie Zaolzia. Po zajęciu Austrii Hitler przystąpił do frontalnego ataku na Czechosłowację (zob. s. 196). Układ monachijski został przyjęty przez Becka chłodno, gdyż przypominał ideę paktu czterech, a Polska została w nim potraktowana jako państwo drugiej kategorii. Dnia 30 września rząd polski skorzystał jednak z okazji i wystosował do Pragi ultimatum żądające oddania Zaolzia. Złamany układem monachijskim rząd Czechosłowacji nie miał innego wyjścia, jak uznać i to żądanie. Dnia 2 października wojska polskie obsadziły Zaolzie, przyłączając obszar 802 km2 z 227 tys. mieszkańców, w dużej mierze ludnością polską, a także ważnym okręgiem przemysłowym w rejonie Karwiny. Jakkolwiek pretensje Polski do Zaolzia nie były bez podstaw, przyłączenie go w takich okolicznościach zatruło wzajemne stosunki na dziesięciolecia, a w ówczes- nej sytuacji wytworzyło fałszywy obraz Polski jako sojusznika Niemiec. Polska w ślepym zaułku. Jeśli ktokolwiek miał w Polsce złudzenia, że Hitler poprzestanie na Sudetach, to na jesieni 1938 r. musiały się one rozwiać. Niespełna miesiąc po podpisaniu układu monachijskiego, 24 X 1938 r., minister spraw zagranicznych III Rzeszy Ribbentrop wysunął, w rozmowie z ambasadorem 248 i polskim w Berlinie Józefem Lipskim, propozycję włączenia do Niemiec Gdańska wraz z eksterytorialną szosą i linią kolejową między Pomorzem niemieckim i Prusami Wschodnimi, w zamian za przedłużenie polsko-niemieckiego układu o nieagresji i wejścia Polski do paktu antykominternowskiego. Choć rozmowę utrzymywano na razie w tajemnicy, przywódcy polscy zdali sobie sprawę, że Polska stała się kolejnym obiektem ofensywy niemieckiej. Początek 1939 r. przyniósł dramatyczny kryzys, z którego mało kto w Polsce zdawał sobie sprawę. Podczas styczniowych wizyt Becka w Berlinie i Ribbentropa w Warszawie strona niemiecka niedwuznacznie żądała przyłączenia Gdańska i korytarza pomorskiego do Rzeszy, a Polska znajdowała się w obliczu tych żądań w całkowitym osamotnieniu. Deklaracje niemiecko-angielskie i niemiecko-fran- cuskie z jesieni 1938 r. odczytywać można było jako zgodę mocarstw zachodnich na wschodni kierunek ekspansji III Rzeszy. Wbrew pozornej poprawie stosunków polsko-radzieckich, związanej z pod- pisaniem umowy handlowej w lutym 1939 r., na Kremlu dojrzewała nowa koncepcja polityczna. Po konferencji monachijskiej Stalin doszedł do wniosku, że Hitlerowi uda się zdemontować ład wersalski do końca oraz że ZSRR może odnieść z tego korzyści, jeśli zajmie odpowiednią pozycję przetargową wobec państw zachodnich, z jednej, i Niemiec, z drugiej strony. Momentem przełomo- wym była mowa Stalina, wygłoszona przez niego 10 III 1939 r. na XVII Zjeździe WKP(b), w której w zawoalowanej formie wysunął on ofertę mogącą zachęcić obie strony do licytacji o względy Kremla. Zwrot w sytuacji. Dnia 15 III 1939 r. wojska hitlerowskie zajęły Pragę. Podeptanie przez Niemcy dopiero co zawartego układu monachijskiego obudziło wreszcie Anglię i Francję. Wielka Brytania, która najbardziej przyczyniła się do odbudowy potęgi Niemiec po I wojnie światowej, wzięła w swoje ręce kierow- nictwo akcji przeciw Hitlerowi. Dnia 21 III 1939 r. rząd brytyjski zaproponował Polsce przystąpienie do współpracy z Anglią, Francją i ZSRR przeciw Niemcom. Ponieważ Beck wolał zobowiązania dwustronne od wielostronnych, 30 marca ambasador angielski w Warszawie wręczył szefowi polskiej dyplomacji gwarancje brytyjskie na wypadek agresji niemieckiej. W dwa tygodnie później do gwarancji tych przyłączyła się Francja. Niestety, hitlerowskie Niemcy parły do wojny nie licząc się z niczym. Pod koniec marca Hitler wydał rozkaz przygotowania planu ataku na Polskę pod kryptonimem „Fali Weiss". Dnia 28 kwietnia Hitler wygłosił mowę w Reichstagu, w której nazwał obrońców systemu wersalskiego „podże- gaczami wojennymi" i w histerycznej formie wymówił polsko-niemiecki układ o nieagresji z 1934 r. Reakcją polską było przemówienie sejmowe Becka z 5 V 1939 r. (zob. s. 262). Zdecydowane stanowisko Becka spotkało się w Polsce z powszechną aprobatą. Manifestacją patriotycznych uczuć i rosnącej jedności społeczeństwa polskiego wobec zagrożenia zewnętrznego było masowe poparcie rządowej Pożyczki Obrony Przeciwlotniczej i zbiórki na Fundusz Obrony Narodowej. Początek decydującej rozgrywki. O losach Europy zadecydować miały 249 jednak rozmowy, które od kwietnia 1939 r. trwały między głównymi mocarstwami europejskimi. Zapytany przez rządy Wielkiej Brytanii i Francji o perspektywy współpracy, Stalin wysunął projekt traktatu trójstronnego zobowiązującego strony do pomocy państwom sąsiadującym z ZSRR. Podejmując grę na dwa fronty, Kreml zaproponował jednocześnie Niemcom normalizację stosunków. Dnia 3 V 1939 r. nowym komisarzem spraw zagranicznych ZSRR został Mołotow. Zastą- pienie dotychczasowego komisarza Maksima Litwinowa, polityka pochodzenia żydowskiego i rzecznika antyfaszystowskiej polityki Kominternu, było sygnałem pod adresem Niemiec. Odpowiadając na zapytanie z Paryża i Londynu, Beck uznał formułę radzieckiej „pomocy" bez pytania o zgodę zainteresowanych państw za nie do przyjęcia, toteż rządy Anglii i Francji podjęły rozmowy z ZSRR proponując traktat gwarantujący pomoc, jeśli napadnięte państwo zwróci się o nią. Widząc rysujący się układ francusko-angielsko-radziecki, Niemcy pospieszyły z ofertą rozmów politycznych. Dyplomacja polska prowadziła tymczasem intensywne zabiegi, by uzyskać konkretne zobowiązania wojskowe ze strony Wielkiej Brytanii i Francji. Dnia 19 kwietnia podpisano polsko-francuski protokół przewidujący, że w przypadku agresji niemieckiej na Polskę Francja podejmie działania przeciw Niemcom za pomocą lotnictwa natychmiast, a przy użyciu głównych sił lądowych w 15 dniu wojny. Pod koniec maja dowództwo angielskie zapewniło o lotniczym wsparciu Polski w przypadku najazdu niemieckiego. W Warszawie nawiązano też kontakty z przedstawicielami państw bałtyckich. Podwójna gra Stalina. Mając w ręku dwie oferty, ZSRR zdecydował się podbić cenę współpracy z państwami zachodnimi. Dnia 2 czerwca Mołotow zażądał prawa do radzieckiej pomocy dla państw bałtyckich bez pytania ich o zgodę, a kiedy w połowie czerwca rozpoczęły się rokowania francusko-angiel- sko-radzieckie — także prawa do takiej pomocy w przypadku „agresji pośredniej". Ponieważ przez pewien czas Berlin milczał, Mołotow wycofał się na razie z tych żądań i 24 VII 1939 r. podpisano w Moskwie trójstronny układ, zobowiązujący strony do wzajemnej pomocy w przypadku agresji na jedną z nich lub agresji na państwo, którego jedna z nich zobowiązała się bronić. Układ miał wejść w życie po podpisaniu trójstronnej konwencji wojskowej. Zdopingowane układem Niemcy zaoferowały Kremlowi realizację „wspól- nych interesów" w Europie Wschodniej. Kiedy 10 sierpnia rozpoczynały się oficjalne rozmowy misji wojskowych Wielkiej Brytanii, Francji i ZSRR, Stalin i Mołotow rozmawiali już z Niemcami na temat szczegółów podziału Polski i Europy Wschodniej. Ponieważ rokowania z Anglią i Francją były jawne, a z Niemcami tajne, należy sądzić, że Stalinowi chodziło o podbicie ceny, jaką za współpracę miał zapłacić Hitler. Prawdopodobnie 13 sierpnia Stalin podjął decy- zję. W czasie moskiewskich rokowań wojskowych delegacja radziecka wysunęła żądanie przemarszu Armii Czerwonej przez terytoria Rumunii i Polski. Beck odrzucił taką możliwość obawiając się, że wojska radzieckie nigdy by z Polski nie wyszły. Tymczasem Berlin oferował już Stalinowi pakt o nieagresji, podział 250 Europy Wschodniej i mediację w konflikcie japońsko-radzieckim na pograniczu Mongolii. Pakt Ribbentrop-Mototow. Dnia 21 sierpnia ambasador niemiecki w ZSRR otrzymał zgodę Stalina na przyjazd Ribbentropa do Moskwy w sprawie układu o podziale sfer wpływów. Wiadomość tę przyjął Hitler wybuchem euforii. Wy- krzykiwał: „Mam ich w garści!", sądząc nie bez racji, że droga do podboju Polski stoi otworem. Anglicy i Francuzi coraz usilniej nalegali na Becka, by uznał radziecką formułę „pomocy". Szef polskiej dyplomacji zgodził się tylko na sformułowanie, źe „w razie wspólnej akcji przeciw agresji niemieckiej współpraca między Polską i ZSRR na warunkach technicznych, które zostałyby ustalone później, nie jest wykluczona". Było to znacznie za mało dla Stalina. Dnia 23 VIII 1939 r. w Moskwie doszło do podpisania przez Ribbentropa i Mołotowa układu, który formalnie był paktem o nieagresji między Niemcami i ZSRR. Dodatkowy tajny protokół do tego układu, który został odkryty w archi- wach niemieckich dopiero po wojnie, przewidywał podział Europy Środkowo- -Wschodniej między oba państwa (zob. s. 265). W ten sposób ZSRR zrywał rozmowy z Wielką Brytanią i Francją, dając Hitlerowi wolną rękę w działaniach przeciw Polsce. O ile porozumienie z Anglią i Francją mogło utrwalić pokój, pakt Ribbentrop-Mołotow oznaczał wojnę. Hitler dawał ZSRR więcej niż państwa zachodnie, wejście zaś w bezpośrednie sąsiedztwo z III Rzeszą nie przerażało Stalina, zafascynowanego doraźnymi korzyściami współpracy z Hitlerem. Ostatnie dni pokoju. W tej sytuacji los Polski wydawał się przesądzony. Niemcy były gotowe do uderzenia na Polskę 26 sierpnia, posiadając prawie pięciokrotną przewagę w liczbie czołgów oraz sześciokrotną pod względem liczby samolotów. Dnia 25 VIII 1939 r. Wielka Brytania podpisała z Polską układ o wzajemnej pomocy. Jednocześnie nadeszła do Berlina wiadomość, że Włochy nie są gotowe do wojny. Hitler zawahał się i odłożył inwazję na Polskę. Starania dyplomatów zachodnich o uratowanie pokoju nie dały efektu. Hitler stawiał nowe warunki: najpierw zgoda Polski na wcielenie Gdańska i korytarza do Rzeszy, a potem rozmowy. Dnia 29 sierpnia rząd polski podjął decyzję o mobilizacji, jednak pod naciskiem państw zachodnich odwołał ją, by umożliwić dalsze rokowania. Kiedy 31 sierpnia Hitler otrzymał wiadomość, że Armia Czerwona zwiększyła siłę garnizonów na granicy z Polską, wydał ostateczny rozkaz uderzenia na Polskę nazajutrz rano. Tego samego dnia ambasador polski w Berlinie Lipski zgłosił się do niemieckiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, by otrzymać warunki niemieckie, ale Ribbentrop uchylił się od rozmowy twier- dząc, że ultymatywny termin minął. Oznaczało to wojnę. Dyplomacja polska uczyniła prawdopodobnie wszystko, by obronić niepod- ległość Polski, lecz jej los zależał od rozgrywki mocarstw europejskich. Niemcy konsekwentnie dążyły do wojny, Wielka Brytania i Francja niekonsekwentnie starały się temu przeciwdziałać, a ZSRR przechylił szalę na korzyść Hitlera. Istniały dwa inne warianty polityki polskiej. Po pierwsze, można się było ugiąć przed żądaniami niemieckimi. Prowadziłoby to do coraz większego uzależnienia 251 Polski od Niemiec i ich zwycięstwa w wojnie, która zapewne i tak by wybuchła. Po drugie, można się było zgodzić na warunki radzieckie. Los Polski byłby wówczas podobny, a może nawet gorszy, gdyż niezależnie od strasznej ceny sowietyzacji — przykłady państw bałtyckich są tu szczególnie drastyczne — nic nie gwarantowało, że Hitler i tak nie rozpocząłby wojny od ziem polskich opanowanych przez ZSRR. Polska mogła się oprzeć na niepewnych sojuszach z mocarstwami zachodnimi lub wybrać dobrowolnie samobójstwo przy milczącej aprobacie państw zachodnich. Pierwsza ewentualność oznaczała wojnę, lecz pra- wdopodobnie nie było to rozwiązanie najgorsze. Bilans niepodległości. Warunki międzywojennej niepodległości okazały się niezwykle trudne, głównie ze względu na stałe zagrożenie z zewnątrz oraz destabilizację światowego systemu gospodarczego. Mimo to w niektórych dzie- dzinach dokonano w Polsce istotnego postępu. Wiele udało się zrobić dla zjed- noczenia społeczeństwa polskiego. Pomimo nie rozwiązanych kwestii bezrobocia w miastach i przeludnienia wsi, zapoczątkowano modernizację gospodarki. Stwo- rzono korzystne na ogół warunki awansu społecznego. Rozbudowano ustawodaw- stwo społeczne i bezpłatne szkolnictwo powszechne. Potencjał militarny, równy zeru w 1918 r., umacniano na miarę możliwości, lecz nie na miarę potrzeb. Tym, nawet przy największym wysiłku, Polska sprostać nie mogła. Mimo ekstremizmów prawicowych i lewicowych, zachowano pluralizm polityczny i ideowy, a także tolerancję religijną. Autokratyczne rządy sanacji nie zatarły tej różnorodności. W pewnym sensie przyczyniły się nawet do konsolidacji głównych nurtów opo- zycji: socjalistycznej, ludowej, chadeckiej i narodowej. Gorzej było ze stosunkiem Polaków do mniejszości, a także ze stosunkami z państwami sąsiedzkimi. W przy- padku Niemiec i Związku Radzieckiego trudno się temu dziwić, natomiast kon- takty z innymi sąsiadami zatruły spory terytorialne. Wykształcono całe pokolenie specjalistów w różnych dziedzinach, a także miliony świadomych obywateli, gotowych do ofiar na rzecz kraju. Polska niepodległa przyniosła wzrost poziomu kultury masowej, poczucia wspólnoty narodowej i państwowej, a także wzmoc- nienie różnorodnych wartości indywidualnych — odpowiedzialności, ofiarności, solidarności i godności pracy. Z wartości tych społeczeństwo czerpało przez następne dziesięciolecia. Sprawdź, czy po przeczytaniu rozdziału potrafisz omówić następujące tematy: 1. Stosunki Polski z Niemcami i ZSRR w latach 1932-1935. 2. Koncepcja Becka polskiej polityki zagranicznej. 3. Polska wobec aneksji terytorialnych Hitlera w okresie 1938-1939. 4. Przebieg wydarzeń w ostatnich miesiącach przed wojną. W jakim układzie sojuszów Polska weszła w II wojnę? Słownik: ekstremizm, Fundusz Obrony Narodowej, polityka równego dystansu, ultimatum. 252 Przykłady ćwiczeń: 1. Spróbuj ocenić politykę zagraniczną Rzeczypospolitej w okresie całego dwudziestolecia międzywojennego. Czy możliwa była inna polityka, jaka? Uzasadnij odpowiedź. 2. Polityka zagraniczna Becka budziła i budzi ostre dyskusje. Sformułuj argumenty, którymi mogą posługiwać się krytycy i obrońcy tej polityki. Przykłady ćwiczeń powtórzeniowych do części Ul 1. Wypisz imiona i nazwiska polityków, wojskowych i działaczy, którzy wspomniani są w tekście. Znajdź dodatkowe wiadomości o tych postaciach, których rolę uznajesz za największą lub które Cię zainteresowały. 2. Opracuj tezy następujących referatów: — Kultura Polski międzywojennej. (Uwzględnij wiedzę nabytą na le- kcjach języka polskiego oraz wychowania plastycznego.) — Mniejszości narodowe w II Rzeczypospolitej. — Opozycja wobec rządów sanacji w latach 1926-1939 — nurty, formy działań i geneza. 3. Jakie wnioski mogą wynikać dla współczesnego młodego Polaka z poznawania dziejów Europy, w tym Polski, w dwudziestoleciu międzywojen- nym? 4. Scharakteryzuj kryzysy polityczne w II Rzeczypospolitej — w latach 1922-1923, 1926, 1929-1930 oraz 1935-1936. 5. Zanalizuj i zinterpretuj wyniki kolejnych wyborów parlamentarnych w II Rzeczypospolitej oraz frekwencję wyborczą: Lata Frekwencja Mniejszości naród. Lewica Centrum Prawica BBWR w % 1919 1922 1928 1930 1935 1938 75 67 78 74 46 67 20 20 7 27 22 31 14 33 30 12 9 36 28 8 14 II II 6. Jaką periodyzację dwudziestolecia międzywojennego uważasz za słu- szną, jakie cezury (daty graniczne) należałoby zaproponować, biorąc pod uwagę gospodarkę, stosunki wewnętrzne i system rządów? Uzasadnij odpowiedź. 7. Toczyły się i toczą dyskusje wokół oceny roli II Rzeczypospolitej w dziejach narodu polskiego — przygotuj wystąpienie dokonujące bilansu po- zytywów i negatywów tego okresu. 8. Jakie znasz utwory literatury pięknej i filmy, w których ukazane Przybyliśmy na Konferencję Krymską zdecydowani załatwić nasze różnice zdań co do Polski. Przedyskutowaliśmy dokładnie wszystkie strony tego zagadnienia. Ponownie stwierdzamy nasze wspólne pragnienie ujrzenia Polski państwem silnym, wolnym, niepodległym i demokratycznym. W wyniku na- szych rozmów uzgodniliśmy warunki, na jakich może być utworzony nowy Polski Rząd Tymczasowy Jedności Narodowej, tak aby uzyskał uznanie trzech głównych mocarstw. Osiągnięte porozumienie brzmi, jak następuje: Nastała nowa sytuacja w Polsce na skutek jej zupełnego oswobodzenia przez armię czerwoną. Wymaga to utworzenia tymczasowego Rządu Polskie- go, który będzie mógł być oparty na szerszej podstawie, niż to było możliwe przed niedawnym oswobodzeniem Polski zachodniej. Działający obecnie w Polsce Rząd Tymczasowy powinien być wobec tego przekształcony na szer- szej podstawie demokratycznej z włączeniem przywódców demokratycznych z samej Polski i od Polaków z zagranicy. Ten nowy rząd powinien wtedy otrzymać nazwę Polskiego Rządu Tymczasowego Jedności Narodowej. Panowie Mołotow, Harriman i sir A. Clark Kerr są upoważnieni, żeby, jako Komisja, porozumieli się przede wszystkim w Moskwie z członkami obecnego Rządu Tymczasowego i z innymi polskimi przywódcami demokra- tycznymi z samej Polski i z zagranicy, w celu przekształcenia obecnego Rządu w powyższym duchu. Ten Polski Rząd Tymczasowy Jedności Narodowej będzie miał obowiązek przeprowadzenia możliwie najprędzej wolnych i nie- skrępowanych wyborów, opartych na głosowaniu powszechnym i tajnym. W wyborach tych będą brały udział i wystawiały kandydatów wszystkie partie demokratyczne i antynazistowskie. Z chwilą, gdy zgodnie z powyższym zostanie utworzony należycie Polski Rząd Tymczasowy Jedności Narodowej, Rząd Związku Socjalistycznych Re- publik Radzieckich, który obecnie utrzymuje stosunki dyplomatyczne z dotych- czasowym Rządem Tymczasowym Polski, oraz Rządy Zjednoczonego Króle- 378 stwa i Stanów Zjednoczonych Ameryki nawiążą stosunki dyplomatyczne z nowym Polskim Rządem Tymczasowym Jedności Narodowej i wymienią am- basadorów, których relacje będą informowały odnośne rządy o sytuacji w Polsce. r Zwierzchnicy trzech rządów uważają, że wschodnia granica Polski po- winna biec wzdłuż linii Curzona z odchyleniami od niej w pewnych okolicach o pięć do ośmiu kilometrów na korzyść Polski. Uznają oni, że Polska powinna uzyskać znaczny przyrost terytorialny na Północy i na Zachodzie. Sądzą oni, że we właściwym czasie trzeba będzie zasięgnąć opinii nowego Polskiego Rządu Tymczasowego Jedności Narodowej co do wielkości tego przyrostu oraz że z ostatecznym wyznaczeniem zachodniej granicy Polski należałoby zaczekać aż do Konferencji Pokojowej. Odtwórz zawarte w tekście postanowienia dotyczące władzy politycznej i granic Polski. Które fragmenty świadczą o tym, że uczestnicy konferencji nie uznawali już w praktyce Rządu RP na emigracji za reprezentację Polski? Jakie różnice w traktowaniu granicy Polski z ZSRR oraz z Niemcami widoczne są w tekście? Z czego one wynikaty? Indeks nazwisk Abemon Edgar Vincent d" 149 Abramowski Edward 29, 82 Adamski Stanisław 135 Albert I, król belgijski 19 Aleksander I, król jugosłowiański 170, 184 Aleksander II, car rosyjski 22, 29, 30, 53, 54, 63 Aleksander III, car rosyjski 30, 36, 54 Aleksander Macedoński (Aleksander III Wielki), król macedoński 181 Aleksander Newski 273 Alfons XIII, król hiszpański 170 Amundsen Roald 12 Anders Władysław 310-312, 314, 315, 325, 326, 330, 347, 348, 375 Angela Heinrich von 38 Anielewicz Mordechaj 323 Annunzio Gabriele d" 174 Antonescu łon 278 Apuchtin Aleksandr L. 54 Arciszewski Tomasz 158, 304, 343, 345 Arendt Hannah 290 Asnyk Adam 59 Axelrod Paweł 30 Baden-Powell Robert 40 Badoglio Piętro 276 Bakunin Michaił A. 29, 52 Balfour Arthur 116 Balicki Zygmunt 70, 74, 75 Bałachowicz-Bułak Stanisław 146, 150 Bandera Stepan 237, 372 Bartel Kazimierz 224, 225, 228-230 Barthou Jean Louis 184, 194 Bebel August 25 Beck Józef 226, 241, 245-253, 262, 265, 376 Bell Alexander Graham 8 Beneś Eduard 196, 313, 315 Berent Wacław 81 Bergson Henri 11 Beria Ławrientij P. 184 Berling Zygmunt 302, 311, 314, 316, 330-332, 337 Berman Jakub 339 Bernaciak Marian (ps. Orlik) 346 Bernstein Eduard 26, 27, 46, 48 Beseler Hans von 128, 131, 134, 159 Bessemer Henry 8 Bień Adam 331 Biernacki Tadeusz 155 Bierut Bolesław 328, 336, 339, 342 , Bismarck Otto von 21, 25, 35, 36, 40, 44, 59, 60, 97 Blum Leon 163 Bniński Adolf 224 Bobola Andrzej 219 Bobrzyński Michał 58, 59, 86 Bock Fedor von 272 Bohr Niels 12 Bois William du 188 Bójko Jakub 76, 227 Bourbonowie 17 Bór-Komorowski Tadeusz zob. Komorowski Ta- deusz Briand Aristide 118, 193, 197, 230, 245 Brodowska H. 87 Broniewski Władysław 95, 183, 240 Brusiłow Aleksiej A. 147 Bucharin Nikołaj I. 181, 182, 202 Buckle Henry 56 Budionny Siemion M. 149 380 Bułak-Bałachowicz Stanisław zob. Bałachowicz- -Bułak Stanisław Cambon Jules 145 Canovas del Castillo 28 Caprivi Leo 60 Camot Sadi 28 Cat-Mackiewicz Stanisław zob. Mackiewicz Sta- nisław Chamberlain Arthur Neville 196, 262 Chamberlain Joseph Austen 118, 294 Chaplin Charles 8 Chełmoński Józef 58 Chiang Kai-shek (Czang Kaj-szek) 190-192, 284 Chłapowski Dezydery 60 Cholewa Władysław (ps. Łukasz Paśnik) 361 Chruszczow Nikita S. 272, 297 Churchill Winston 40, 267, 269, 274, 281-285, 287, 288, 306, 313-316, 326, 327, 329, 336, 337, 342, 344, 345, 348, 371, 374-378 Cieński Tadeusz 126 Cieplak Jan 219 Clark Kerr Archibald 378 Clemenceau Georges 100, 114, 115, 373 Comte Auguste 10, 11, 56 Curie Maria Skłodowska zob. Skłodowska-Curie Maria Curie Piotr 12 Curzon George 145, 147, 148, 150, 326, 329, 330, 334, 342, 343, 372, 373, 375, 376, 379 Cywiński Bogdan 68 Czechowicz Gabriel 229, 230 Cziczerin Gieorgij W. 222 Czuma Walerian 134 Daladier Edouard 163, 196, 294 Dalbor Edmund 216 Dalton John 12 Darwin Charles Robert 12, 56 Daszyński Ignacy 73, 74, 135, 137, 138, 148, 158-160, 208, 228, 229 Dawes Charles 118, 119, 176 Dąbrowski Jarosław 55 Deat Marcel 267 Degeyter Piotr 45 Deng Xiaoping (Teng Siao-ping) 191 Denikin Anton I. 105, 113, 125, 145, 146 Dębski Aleksander 306 Diesel Rudolf 7 Diksztajn Szymon 70 Długoszowski-Wieniawa Bolesław 303 Dłuski Kazimierz 70 Dmowski Roman 75, 78, 79, 84, 86, 90, 127, 128, 132, 141, 227, 235, 242 Dobrzański Henryk (ps. Hubal) 308 Dolfuss Engelbert 170, 184 Dostojewski Fiodor M. 29 Dowbór-Muśnicki Józef 131, 141, 148, 159 Downarowicz Medard 158 Dreyfus Alfred 20, 22 Drzymała Michał 61 Dubiel Gabriel 158 Dymitr Doński 273 Dymitrow Georgi 177 Dzierżyński Feliks 72, 106, 133, 147, 184 Ebert Friedrich 109, 110 Edelman Marek 323 Eden Anthony 375-377 Edison Thomas 9 Edward zob. Tumidajski Kazimierz Edward VII, król angielski 41 Edward VIII, król angielski 162 Eichmann Adolf 290 Eiffel Gustave 8 Einstein Albert 12 Eisenhower Dwight David 275, 277, 279, 286 Elżbieta, cesarzowa austriacka 28 Engels Fryderyk 24, 68, 70 Faidherbe Louis 38 Fałat Julian 58 Faraday Michael 12 Fest J.C. 289 Fieldorf Emil (ps. Nil) 323, 332 Fijałka M. 361 Filipkowski Władysław (ps. Janka) 331 Finder Paweł 322, 323, 328 Foch Ferdinand 100, 145, 150, 220 Ford Henry 8 Fornalska Małgorzata 322, 323, 328 Franciszek Ferdynand Habsburg 95 Franciszek Józef I, cesarz austriacki 8, 18, 21, 56, 58, 111, 127 Franco Francisco 169, 170, 195 Frank Hans 297, 298 Franko Iwan 73 Freud Sigmund 11 Fromm Erich 167 Fryderyk II, król pruski 66 Gaj-chan 149 Gamelin Maurice 267 Gandhi Mohandas (zw. Mahatmą) 190, 192 Gapon Gieorgij A. 31 381 Gaulle Charles de 267, 268, 275, 283, 285, 287 Giraud Henri 275, 283 Gobineau Arthur 33 Goebbels Joseph 178 Gomulka Władysław 323, 328, 339, 343 Goring Hermann 178 Górki Maksym 202 Gorzechowski Jan (ps. Jur) 82 Góra W. 361 Górski Artur 58 Grabski Stanisław 71 Grabski Władysław 147, 148, 213-218, 221 Grot-Rowecki Stefan zob. Rowecki Stefan Guesde Jules 25 Habsburgowie 33, 35, 56, 58, 85, 109, 111, 113, 115, 116, 153, 162 Hacha Emil 196 Hajle Sellasje I, cesarz etiopski 189 Halaba R. 361 Haller Józef 85, 128, 129, 133, 142, 145, 240 Harding Warren 164 Harriman William 378 Haśek Jaroslav 95 Hausemann Ferdinand 60 Hemar Marian 156 Henlein Konrad 196 Herriot Edouard 163 Hertz Heinrich 12 Herzl Teodor 33 Hess Rudolf 178 Hibner Władysław 215 Hildt Kazimierz 70 Himmler Heinrich 178, 289, 299 Hindenburg Paul von 20, 98, 177, 178 Hirohito, cesarz japoński 166, 192 Hitler Adolf 111, 161, 166, 174, 176-179, 186, 193-197, 199, 246-252, 266, 269, 270, 272, 279, 280, 282, 294, 297, 305, 317, 326, 335, 338, 340 Hlond August 216, 234, 240, 318 Hohenzollernowie 115 Hołówko Tadeusz 237 Horthy Miklós 112, 169, 278 Hruszewski Mychajło 99 Hryniewiecki Ignacy 30 Hubal zob. Dobrzański Henryk Hurko Iosif W. 54 Inónu Ismet 284 Isma'il Pasza 38 Iwan IV Groźny, car rosyjski 183 Iwanów zob. Sierow Iwan . - Jackowski Maksymilian 60 Jagiellonowie 245 Jagoda Gienrich G. 184, 185 Jan Paweł II 34 Jan Sobieski, król polski 153 Janka zob. Filipkowski Władysław Jankowski Jan Stanisław 319, 320, 324, 335, 338 Janowska H. 92 Janusz Stanisław 343 Januszajtis Marian 139 Jasiukowicz Stanisław 331, 347 Jaures Jean 25 Jaworski Władysław L. 126 Jerzy V, król angielski 19, 147 Jerzy VI, król angielski 162 Jezierski Andrzej 66 Jeż Tomasz Teodor zob. Miłkowski Zygmunt Jeżewski K.J. 155, 156 Jeżów Nikołaj I. 184, 185 Jedruszczak T. 92 Jędrzejewicz Janusz 235 Jodl Alfred 279 Joffre Joseph 97 Jones R. 12 Jóźwiak Franciszek 323, 340 Judenicz Nikołaj N. 106, 125 Jur zob. Gorzechowski Jan Kakowski Aleksander 132 Kalinka Walerian 59 Kamieniew Lew B. 181, 202 Kamiński Aleksander 308, 318 Kapp Wolfgang 176, 179 Karaszewicz-Tokarzewski Michał zob. Tokarze- wski-Karaszewicz Michał Karol I, cesarz austriacki 18, 111, 135 Karolyi Mihaly 112 i"->hf i;' Kasprzak Marcin 71 Kasprzycki Tadeusz 128 Kautsky Karol 25, 27 Kazimierz Wielki, król polski 57 Keitel Wilhelm 279 Kellogg Frank Billings 193, 197, 230, 256 Keynes John Maynard 172 Kieniewicz Stefan 63 Kierenski Aleksandr F. 103, 104 Kipling Rudyard 37 Kirów Siergiej M. 184, 202 Kitchener Horatio Herbert 39 Kleeberg Franciszek 296 Kniewski Władysław 215 Koc Adam 242, 243 Koch Robert 9 382 Kolbe Maksymilian 318 Kołczak Aleksandr W. 105, 125 Kolomiejczyk N. 361 Komorowski Tadeusz (ps. Bór) 307, 327, 334, 335, 338, 343 Kon Feliks 147 Konopnicka Maria 61 Konstantyn I, król grecki 270 Kopański Stanisław 305 Korboński Stefan 306, 319, 320, 347 Korczak Janusz 319 Korczyński Grzegorz 346 Korfanty Wojciech 135, 138, 142, 227, 232, 236, 240 Korniłow Ławr G. 104 Kosmowska Irena 83 Kaszutska Maria (ps. Kostrzewa) 215 Kościalkowski-Zyndrarn Marian 240 Kościuszko Tadeusz 59 Kowalow M. 351 Kozłowski Leon 235 Koźmian Stanisław 58 Krasicki Jan 322 Krasiński Zygmunt 76 ??•'"' Kropotkin Piotr A. 28 Król M. 87 Krylenko Nikołaj W. 133 Krzywicki Kazimierz 55, 87 Krzyżanowski Aleksander (ps. Wilk) 331 Kucharzewski Jan 52, 132, 133 Kujbyszew Walerian W. 202 Kukieł Marian 85 Kulczycki Ludwik 71 Kun Bela 112 Kunicki Stanisław 71 Kuraś Józef (ps. Ogień) 347 Kusociński Janusz 299 Kutrzeba Tadeusz 294 Kutschera Franz 327 Kwiatkowski Eugeniusz 214, 225, 240, 243-245 Lampę Alfred 316 Laval Pierre 268 Lawrence Thomas 41 Lednicki Aleksander 131 Ledóchowski Mieczysław 60 Leeb Wilhelm von 272 Lenin Włodzimierz I. (właśc. Władimir I. Ulja- now) 30, 102-106, 110, 120, 121, 124, 125, 148, 181, 186, 187, 202, 219 Leński-Leszczyński Julian zob. Leszczyński Ju- lian Leo Juliusz 126 Leon XIII 27, 28, 50, 54 Leopold II, król belgijski 40 Leszczyński Julian (ps. Leński) 134, 215, 242 Lewakowski Karol 76 Lieberman Herman 74 Liebknecht Karl 109-111 Liebknecht Wilhelm 25 Lilpop Stanisław 68 Limanowski Bolesław 69-71, 73 Linarski Władysław (ps. Mścisław) 347 Linka Bogumił 144 Lipski Józef 249, 251 Lister Joseph 9 Litwinów Maksim M. 230, 245, 250 Livingstone David 12 Lloyd George David 113-115, 133, 147, 148, 373 Locke John 15 Longyu (Lung-jii), cesarzowa chińska 42 Lubbe Marinus van der 178 Lubomirski Zdzisław 127, 132 Ludendorff Erich 20, 98, 99, 176 Luksemburg Róża 69, 72, 93, 109, 110 Lutosławski Józef 134 Lutosławski Marian 134 Ławrow Piotr Ł. 29 Łukasiński Walerian 71 Łupaszka zob. Szendzielarz Zygmunt Łysenko Trofim D. 184 MacDonald James 162 Machno Nestor 113 Mackiewicz Stanisław (ps. Cat) 237 Maczek Stanisław 305, 342 Maginot Andre 196, 267 Majski Iwan M. 310, 319 Makowski J. 287 Malczewski Józef 223, 224 Malinowski Marian 158 Malraux Andre 165, 191 Małkowski Andrzej 85 Mannerheim Carl 271 Mao Zedong (Mao Tse-tung) 36, 191 Marchand Jean 39 Marchlewski Julian 71, 72, 145, 147 Marconi Guglielmo 8 Marek Zygmunt 74 Maria, caryca rosyjska 102 Marks Karol 24, 26, 68, 70, 188 Marshall George 118 Martow Lew 30 Masaryk Tomaś 111 Matejko Jan 58 V 383 Matteotti Giacomo 175 Maurras Charles 163 Maxwell James 12 Mazepa Izaak 147 McEvedy C. 12 McKinley William 28 Melnyk Andrej 272 Mendel Gregor Johann 12 Mendelejew Dmitrij I. 12 Mendelson Stanisław 70, 71 Metaksas Joanis 170 Miarka Karol 59 Michał I, król rumuński 278 Mickiewicz Adam 54, 58, 84 Miedziński Bogusław 225, 234 Mienżynski Wiaczesław R. 184, 202 Mihajlović Dragoljub (Draża) 270, 285 Mikołaj I, car rosyjski 32 Mikołaj II, car rosyjski 19, 22, 32, 54, 102, 131 Mikołaj Mikołajewicz Romanów 127, 153 Mikołajczyk Stanisław 304, 326, 329, 330, 334, 336, 342, 343, 345, 349, 370-378 Mili John Stuart 11 Millerand Alexandre 26 Milkowski Zygmunt (ps. Tomasz Teodor Jeż) 74 Minc Hilary 339 Minin Kuźma 273 Missalowa G. 366 Moczar Mieczysław 346 Mołojec Bolesław 322, 323 Mołojec Zygmunt 323 Mołotow Wiaczesław M. 187, 197, 250, 251, 270, 282, 295, 296, 298, 342, 351, 372, 377, 378 Monroe James 44, 99 Monteskiusz (Montesquieu Charles Louis de Se- condat) 15 Montgomery Bernard 275 Moop D. 107 Moraczewski Jędrzej 74, 137-140, 158, 205, 225 Morozow Pawieł T. (Pawlik) 183 Mosdorf Jan 235 Mosley Oswald 162 Mościcki Ignacy 72, 211, 224, 225, 227, 229, 230, 232, 235, 237, 239-241, 258, 303 Mścisław zob. Linarski Władysław Mudry Wasyl 242 Muhammad Ahmad Ibn Abd Allah 38 Murawjow Michaił N. (zw. Wieszatielem) 53 Mussolini Benito 98, 161, 166, 168, 174, 175, 179, 196, 198, 208, 246, 276, 279 Mustafa Kemal Pasza (zw. Atatiirkiem) 188, 189 Mutsuhito, cesarz japoński 13 Nałkowska Zofia 82 Nanke Cz. 152, 153 Nansen Fridtjof 12 Napoleon III, cesarz Francuzów 17 Narutowicz Gabriel 207, 208, 209 Nieczajew Siergiej G. 29, 52 Niedziałkowski Mieczysław 299 Niemojowski Wincenty 130 Nietzsche Friedrich 11, 165 Niewiadomski Eligiusz 208 Nil zob. Fieldorf Emil Nobel Alfred 118 Nocznicki Tomasz 83, 158 Norwid Cyprian 5 Noske Gustav 109, 111 Nowak Julian 207 Nowotko Marceli 322, 323 Ogień zob. Kuraś Józef Okrzeja Stefan 80 Okulicki Leopold 307, 343, 344, 347 Olszyna-Wilczyński Józef zob. Wilczyński-Ol- szyna Józef Orlando Vittorio 174 Orlik zob. Bernaciak Marian Orwell George 168 Orzeszkowa Eliza 56, 62 Osóbka-Morawski Edward 328, 333, 342, 343, 348 Ostrowski Józef 132 Paderewski Ignacy 128, 130, 131, 138-141, 145, 235, 240, 241, 303 Pajdak Antoni 331, 347 Pankhurst Emmeline 10 Papandreu Jeorjos 284 Pasteur Louis 9 Paśnik Łukasz zob. Cholewa Władysław Pats Konstantin 170 Paulus Friedrich 275 Pavelić Ante 170 Paweł Karadjordjević 269 Pawłów Iwan P. 11 Pawłowska-Pietrzak I. 89 Peary Robert 12 Perl Feliks 71 Perry Mathew C. 13 Petain Philippe 98, 163, 267, 268, 275 Petlura Semen 106, 112, 113, 146, 150 Piasecki Bolesław 235, 308 Piatakow Gieorgij L. 181 Picasso Pablo 195 Piekałkiewicz Jan 319, 320 384 Pieracki Bronisław 237 Pietrzak I. Pawłowska zob. Pawłowska-Pietrzak I. Piltz Erazm 55, 130 Piłsudski Józef (ps. Wiktor) 72, 78-80, 85, 126, 128, 131, 132, 134, 136-141, 145-151, 158- 160, 207, 208, 212, 217, 219, 223-225, 227- 235, 237, 239, 245-247, 254-256, 258, 375 Piotr I Wielki, car rosyjski 183 Piotr II, król jugosłowiański 270 Pius IX 27 Pius XI 215 Pius XII 305 Pianek Max 12 Plechanow Gieorgij W. 30 Płaskowicka Filipina 70 Poincare Raymond 163 Poniatowski Juliusz 158, 240 Ponikowski Antoni 207, 236 Popiel Karol 236, 240 Popiel Paweł 58 Popiel Wincenty 54 Popławski Jan Ludwik 74 Potocki Andrzej 57, 58 Pottier Eugeniusz 45 Primo de Rivera y Oraneja Miguel 169 Princip Gawriło 95 Prószyński Konrad (ps. Promyk) 74 Prus Bolesław 56, 62, 64 Prystor Aleksander 234 Przybysz K. 355 Pu Yi (Pui) 192 Pugaczow Jemieljan I. 29 Puryszkiewicz Włodzimierz 32 Pużak Kazimierz 306, 329, 338, 347 Quisling Vidkun 266 Raczkiewicz Władysław 131, 303, 304, 336, 343 Radek Karol 186 Radkiewicz Stanisław 333, 340, 343 Radziwiłł Albrecht 225 Raina P. 265, 351 Rasputin Grigorij J. 102 Rataj Maciej 208, 224, 227, 299 Ratajski Cyryl 308, 319, 320 Razin Stiepan (Stieńka) 29 Reiss A. 46 Remarąue Erich Maria 97 Reza Szach Pahlawi, szach irański 188 Rhodew Cecil 38 Ribbentrop Joachim von 187, 197, 248, 249, 251, 270, 282, 295, 296, 351 Robertson R. 12 Roentgen Wilhelm von 9 Rohm Ernst 178, 184 Roją Bolesław 135 Rokossowski Konstantin 333 Rola-Żymierski Michał zob. Żymierski Michał Romanowowie 33, 115, 162 Romer Tadeusz 317, 329 Rommel Erwin 270, 275 Roosevelt Franklin Delano 117, 164, 172, 173, 273, 274, 281-285, 287, 288, 313, 315-317, 326, 327, 329, 330, 343-345 Roosevelt Theodore 43 Rosenberg Alfred 178, 272 Rossman Henryk 235 Rotschildowie 14 Rousseau Jean Jacąues 15 Rowecki Stefan (ps. Grot) 306-308, 321, 327 Rozwadowski Tadeusz 223, 224 Rundstedt Gerd 272 Rusinowa I. 48, 122 Rutherford Ernest 12 Rutko wski Henryk 215 Rydz-Śmigły Edward 132, 144, 158, 159, 224- 226, 239-242, 248 Ryków Aleksiej I. 202 Ryszka F. 46 Rzepecki Jan 321, 347 Salazar António de Oliveira 170 Sapieha Adam 318 Sapieha Eustachy 139 Sazonow Siergiej D. 127 Schlieffen Alfred von 97, 101 Schoenbrenner J. 366 Schulze-Delitzsch Hermann 29 S.D. 368 Seyda Marian 130 Seyda Władysław 135 Seyss-Inquart Arthur 195 Shaw George Bernard 26 Siczynski Myrosław 58 Siemens Wilhelm 8 Sienkiewicz Henryk 38, 56, 128 Siergiej, patriarcha 183 Sieroszewski Wacław 158 Sierow Iwan (ps. Iwanów) 340, 343, 347 Sikorski Władysław 85, 208, 212, 223, 240, 303, 304, 306, 309, 310, 312-317, 319, 324-326 Simpson Wallis 162 Skałon Gieorgij A. 81 Składkowski Felicjan Sławoj 225, 226, 232, 241, 295 Skłodowska-Curie Maria 12 25 — Historia 385 Skoropadski Pawło 99 Skorzenny Otto 276 Skrzyński Aleksander 217, 221, 223 Skulski Leopold 147 Skwarczyński Stanisław 243 Sławek Walery 228, 230, 234, 239, 240, 258 'Słowacki Juliusz 58 Smetona Antanas 100, 170 Sołżenicyn Aleksandr I. 185 Sorel Georges 28 Sosabowski Stanisław 342 Sosnkowski Kazimierz 85, 129, 223, 326, 329, 336 Spasowicz Włodzimierz 55 Spencer Herbert 10 Spengler Oswald 100 Spychalski Marian 323 Stachanow Aleksiej G. 184 Stalin Józef W. (właśc. Iosif Dżugaszwili) 105, 181, 182, 184-186, 197, 201, 202, 246, 249- 251, 271, 273, 278, 282-286, 310, 312-314, 317, 326, 329, 330, 333, 334, 336-338, 342- 345, 348, 349, 370-377 Stanisławski Jan 58 Stanley Henry 12, 40 Stapiński Jan 76, 77 Starzyński Stefan 294 Staviski Aleksander 163 Stefan Batory, król polski 245 Steinbeck John 171 Stojałowski Stanisław 76, 77 Stolarski Błażej 158 Stołypin Piotr A. 32, 34, 101 Stresemann Gustav 118, 176, 193, 222, 230 Stroop Jiirgen 323 Studnicki Władysław 71 Strug Andrzej 82 Śubaśić" Ivan 285 Sukiennicki W. 350 Sun Yat-sen (Sun Jat-sen) 42, 190 Suworow Aleksandr W. 273 Swierdłow Jaków M. 202 Szalasi Ferenc 278 Szcześniak A. 46 Szendzielarz Zygmunt (ps. Łupaszka) 347 Szeptycki Stanisław 144 Szuchewycz Roman 347 Szujski Józef 58, 59, 87 Szymański Roman 60 Śliwiński Artur 207 Smigly-Rydz Edward zob. Rydz-Śmigły Edward Świerczewski Karol 326, 340 Świerzyński Józef 134, 135 Świętochowski Aleksander 55 Świtalski Kazimierz 225, 229 Taczak Stanisław 140 Tagore Rabindranath 190 Tarnowski Stanisław 58 Taufik Pasza 38 Tetmajer Włodzimierz 85 Thugutt Stanisław 158 Tiedemann Heinrich 60 Tirpitz Alfred von 40 Tito (właśc. Josip Broz) 270, 278, 283, 284 Tkaczow Piotr N. 29 Tokarzewski-Karaszewicz Michał 306, 307 Tokugawa 13 Trocki Lew D. 103-106, 120, 181, 182, 202 Truman Harry 287, 348 Tuchaczewski Michaił N. 147, 149, 181, 185 Tuchman B. 37 Tumidajski Kazimierz (ps. Edward) 331 Tych F. 93 Ulmanis Karlis 170 Umberto I, król włoski 28 Verne Jules 11 Villa Francesco 28 Voldemaras Augustinas 231 Volta Alessandro 12 Warszawski Adolf (ps. Warski) 72, 215 Waryński Ludwik 68-71, 73 Wasilewska Wanda 240, 316, 339 Wawrzyniak Piotr 60 Weber Max 11 Wesołowski Bronisław 137 Weygand Maxime 267 Wiatr zob. Zawojna Narcyz Wielopolski Aleksander 55 Wielopolski Zygmunt 55, 127 Wieniawa-Długoszowski Bolesław zob. Długo- szowski-Wieniawa Bolesław Więckowski Aleksander 131 Wiktor zob. Piłsudski Józef Wiktor Emanuel III, król włoski 175 Wiktoria, królowa angielska 38, 41 Wilczyński-Olszyna Józef 295 Wilhelm I, cesarz niemiecki 34 Wilhelm II, cesarz niemiecki 20, 21, 35, 36, 109, 155 Wilk zob. Krzyżanowski Aleksander Wilson Thomas Woodrow 99, 114, 115, 117, 119, 122, 130, 131, 133 , 386 Witos Wincenty 77, 135, 138, 148, 151, 158, 202, 212, 218, 224, 225, 227, 229, 234, 236, 240, 346 Witte Siergej J. 30 Wittelsbachowie 21 Wituch T. 48, 122 Własow Andriej A. 273 Wodzicki Ludwik 58 Wojciechowski Stanisław 71, 82, 208, 210, 212- 214, 218, 223, 224 Wrangel Piotr N. 106 Wright Orville 8 Wright Wilbur 8 Wróblewski Walery 55 Wrzesiński W. 154, 255 Wyczółkowski Leon 58 Wysłouch Bolesław 70, 76 Wysołuch Maria 76 Wysołuchowie 77 Wyspiański Stanisław 58, 62 Young Owen 193 Zając Józef 306 Zagórski Włodzimierz 224 Zambrowski Roman 316 Zamoyski Maurycy 207 Zapata Emiliano 28 Zawadzki Aleksander 316, 339 Zawojna Narcyz (ps. Wiatr) 346 Zdziechowski Jerzy 217 Zhou Enlai (Czou En-ląj) 191 Ziemięcki Bronisław 158 Zinowjew Grigorij J. 181, 182, 202 Zweig Arnold 44 Zygielbojm Szmul 324 Zygmunt Stary, król polski 58 Zyndram-Kościałkowski Marian zob. Kościałko- wski-Zyndram Marian Żeleźniakow, marynarz 106 Żeligowski Lucjan 129, 145, 149, 150, 217, 223 Żeromski Stefan 62, 68, 71 Żuków Gieorgij K. 279 Żuliński Tadeusz 128 Żymierski Michał (ps. Rola) 328, 329, 333, 340, 342, 343 ?%? f Spjs map AFRYKA 1914 EUROPA 1914-1918 EUROPA 1923 EUROPA 1939-1941 EUROPA 1941-1945 OCEAN SPOKOJNY 1941-1945 AZJA PRZED 1914 BLISKI WSCHÓD 1920 KSZTAŁTOWANIE SIĘ GRANIC II RZECZYPOSPOLITEJ 1918-1922 POLSKA 1938 POLSKA 1939-1945 PÓŁW. BAŁKAŃSKI 1877-1920 ' Spis ilustracji Cesarz austriacki Franciszek Józef I (1830-1916) i następca tronu arcyksiążę Karol (1887- 1922). E album de la guerre 1914-1919, t. I, Paris 1926................... 18 Car rosyjski Mikołaj II (1868-1918), król angielski Jerzy V (1865-1936) i król belgijski Albert I (1875-1934). V album de la guerre, t. I........................ 19 Cesarz niemiecki Wilhelm II (1859-1941), Paul von Hindenburg (1847-1934) i Erich Luden- dorff (1863-1937). Propylaen Weltgeschichte, B. 8, Berlin 1930............... 20 Leon XIII (1810-1903). Propylaen Weltgeschichte, B. 8.................... 28 Królowa angielska Wiktoria (1819-1901) według portretu Heinricha von Angeli. L. Strachey, Królowa Wiktoria, Warszawa 1960................................ 39 Ludwik Waryński (1856-1889). Centralne Archiwum Komitetu Centralnego Polskiej Zjedno- czonej Partii Robotniczej — obecnie w Archiwum Akt Nowych (CA KC PZPR — AAN) 69 Bolesław Limanowski (1835-1935). CA KC PZPR — AAN................. 69 Róża Luksemburg (1870-1919). CA KC PZPR — AAN................... 69 Józef Piłsudski (1867-1935). AAN................................ 79 388 Roman Dmowski (1864-1939). Biblioteka Jagiellońska (BJ)................. 79 Wolności konstytucyjne — karykatura. Pocztówka współczesna. Biblioteka Narodowa (BN) 81 Europa w 1914 r. — karykatura. Archiwum Państwowe w Krakowie (APKr.) ....... 96 Aleksandr Kierenski (1881-1970). „L Ilustration" 21 IV 1917, nr 3829........... 103 Włodzimierz Lenin (1870-1924). Istorija russkoj litieratury, t. X, Moskwa-Leningrad 1954 103 Lew Trocki (1879-1940). CA KC PZPR — AAN....................... 103 Jak głosować przeciwko bolszewizmowi? — plakat francuski z 1919 r. Arch. Fot. PWN . 107 D. Moop — Czy zostałeś ochotnikiem? — plakat rosyjski z 1920 r. Arch. Fot. PWN ... 107 Georges Clemenceau (1841-1929). Arch. Fot. PWN...................... 114 David Lloyd George (1863-1945). P. Guinn, British Strategy and Politics 1914 to 1918, Oxford 1965................................................. 114 Thomas Woodrow Wilson (1856—1924). Ch. Vopicka, Secrets of the Bałkan Seven Years of a Diplomatist's Life in Storm Centre of Europę, Chicago 1932................. 114 Józef Haller (1873-1960). Arch. Fot. PWN........................... 129 Kazimierz Sosnkowski (1885-1969). Archiwum Dokumentacji Mechanicznej (ADM) . . . 129 Lucjan Żeligowski (1865-1947). Dziesięciolecie Polski Odrodzonej. Księga Pamiątkowa 1918- 1928, Kraków-Warszawa 1928.................................. 129 Ignacy Daszyński (1866-1936). Album sterników nawy państwa polskiego w pierwszym dziesięcioleciu niepodległości, Warszawa 1929......................... 138 Wojciech Korfanty (1873-1939). Arch. Fot. PWN....................... 138 Wincenty Witos (1874-1945). BN................................ 138 Adolf Hitler (1889-1945) i Benito Mussolini (1883-1945). Arch. Fot. PWN........ 166 Cesarz japoński Hirohito (1901-1989). Arch. Fot. PWN.................... 166 Miklós Horthy (1868-1957). Centralna Agencja Fotograficzna (CAF)............ 169 Francisco Franco (1892-1975). CAF............................... 169 Cesarz etiopski Hajle Sellasje I (1892-1975). Arch. Fot. PWN................ 189 Kemal Atatiirk (1881-1938). Arch. Fot. PWN ......................... 189 Chiang Kai-shek (1887-1975) i Mao Zedong (1893-1976). Arch. Fot. PWN........ 191 Gabriel Narutowicz (1865-1922). CA KC PZPR— AAN................... 209 Stanisław Wojciechowski (1869-1953). Dziesięciolecie Polski Odrodzonej.......... 210 Ignacy Mościcki (1867-1946). Dziesięciolecie Polski Odrodzonej .............. 211 Władysław Grabski (1874-1938). CAF.............................. 214 Eugeniusz Kwiatkowski (1888-1974). ADM.......................... 214 Edmund Dalbor (1869-1926). CAF............................... 216 August Hlond (1881-1948). CAF................................ 216 Edward Śmigły-Rydz (1886-1941). CAF............................ 226 Felicjan Sławoj Składkowski (1885-1962). CAF........................ 226 Józef Beck (1894-1944). CAF.................................. 226 Pierre Laval (1883-1945) i Philippe Petain (1856-1951). „Światowid" 1935, nr 20 .... 268 Charles de Gaulle (1890-1970). Arch. Fot. PWN ....................... 268 Buchenwald, 1945 r. Arch. Fot. PWN.............................. 277 Spotkanie żołnierzy amerykańskich i radzieckich nad rzeką Łabą, 1945 r. G.A. Chevallaz, Histoire generale de 1789 a nos jours, Payot Lausanne 1964................. 278 Eksplozja atomowa w Hirosimie, 1945 r. Le monde contemporain. Historie civilisations, J. Bouillon, P. Sorlin, J. Rudel, Bordas 1968.......................... 279 Józef Stalin (1879-1953), Franklin D. Roosevelt (1882-1945) i Winston Churchill (1874-1965). Arch. Fot. PWN.......................................... 282 Władysław Raczkiewicz (1885-1947). CAF........................... 304 Władysław Sikorski (1881-1943). CAF............................. 304 Stanisław Mikołajczyk (1901-1966). CAF............................ 304 Tomasz Arciszewski (1877-1955). ADM ............................ 304 Michał Tokarzewski-Karaszewicz (1893-1964). Muzeum Historyczne m.st. Warszawy (MHW) 307 389 Stefan Grot-Rowecki (1895-1944). MHW............................ 307 Tadeusz Bór-Komorowski (1895-1966). MHW......................... 307 Leopold Okulicki (1898-1946). J.R. Krzyżanowski, Generał. Opowieść o Leopoldzie Okulic- kim, Londyn 1980......................................... 307 Władysław Anders (1892-1970). CAF.............................. 311 Zygmunt Berling (1896-1980). CA KC PZPR — AAN.................... 311 Cyryl Ratajski (1875-1942). MHW............................... 320 Jan Piekałkiewicz (1892-1943). MHW ............................. 320 Jan Stanisław Jankowski (1882-1953). MHW ......................... 320 Stefan Korboński (1901-1989). CAF .............................. 320 Wejście Niemców do getta warszawskiego podczas powstania w 1943 r. MHW...... 324 Powstanie warszawskie, 1944 r. MHW Fot. S. Kris-Braun .................. 336 Spis treści Wstęp................................................. 5 Część I. EUROPA I ŚWIAT OD LAT SIEDEMDZIESIĄTYCH XIX W. DO 1914 R. . 7 Rozdział 1. Przeobrażenia cywilizacyjne............................ 7 Rewolucji przemysłowej ciąg dalszy (7). Wiek pary, elektryczności, węgla i stali (8). Przewrót w komunikacji, transporcie i przekazie informacji (8). Rozwój medycyny i nauk ścisłych (9). Przemiany w życiu społecznym. Nowa obyczajowość (9). La Belle Epoąue (10). Rozdział 2. Gospodarka światowa................................ 13 Różne znaczenia pojęcia imperializm (13). Nowe potęgi gospodarcze (13). Kapitalizm mono- polistyczny (14). Rozdział 3. Przemiany ustrojów politycznych......................... 15 Pojęcie demokracji (15). Zasady demokratycznego systemu rządów (16). Partie polityczne (16). Systemy polityczne poszczególnych państw (17). Rozdział 4. Ruchy społeczno-polityczne i ideologie...................... 23 Próba klasyfikacji (23). Konserwatyzm (23). Liberalizm (23). Pierwsze teorie socjalistyczne (24). Prognozy marksizmu a rzeczywistość (24). Partie robotnicze i II Międzynarodówka (25). Rewizjonizm i reformizm (26). Kościół rzymskokatolicki wobec kwestii społecznych (27). Anarchizm i syndykalizm (27). Ruch narodnicki w Rosji (29). Ruch socjaldemokratyczny w Rosji (30). Rewolucja 1905-1906 r. w Rosji (31). Nacjonalizm (33). Rozdział 5. Stosunki międzynarodowe i konflikty kolonialne................ 34 Kwestia wschodnia i Trójprzymierze (34). Geneza i formy kolonializmu „nowożytnego" (36). Rywalizacja o podział Afryki (38). Rywalizacja o wpływy w Azji (41). Chiny i Japonia (42). Specyfika kolonializmu USA (43). „Zbrojny pokój" i „kocioł bałkański" (43). Przykłady ćwiczeń powtórzeniowych do części I........................ 45 Materiały źródłowe......................................... 45 Międzynarodówka (45). E. Bernstein, Zasady socjalizmu i zadania socjalnej demokracji (46). Deklaracja anarchistyczna (48). Leon XIII, encyklika Rerum novarum (50). Katechizm rewolu- cjonisty (52). Część II. ZIEMIE POLSKIE W LATACH 1864-1914.................... 53 Rozdział 1. Polityka rządów zaborczych............................ 53 391 Zabór rosyjski (53). Pozytywizm polski (55). Zabór austriacki (56). Stańczycy i historyczna szkoła krakowska (58). Zabór pruski (59). Rozdział 2. Stosunki gospodarczo-społeczne w trzech zaborach................ 62 Ludność (62). Stosunki gospodarcze w zaborze rosyjskim (63). Stosunki gospodarcze w zaborze austriackim (64). Stosunki gospodarcze w zaborze pruskim (65). Ogólna charakterystyka prze- mian gospodarczych i społecznych (66). Rozdział 3. Kształtowanie się nowożytnych ruchów politycznych.............. 68 Odrodzenie liberum conspiro (68). Polski socjalizm (68). Nacjonalizm polski (74). Ruch ludowy (75). Rozdział 4. Rewolucja 1905-1906 r. na ziemiach polskich.................. 78 Przebieg wydarzeń rewolucyjnych (78). Konsekwencje rewolucji (82). Rozdział 5. Sytuacja polityczna na ziemiach polskich w przededniu I wojny światowej 84 Polskie ugrupowania wobec zbliżającej się wojny (84). Przykłady ćwiczeń powtorzeniowych do części II....................... 86 Materiały źródłowe......................................... 87 J. Szujski, Kilka prawd z dziejów naszych ku rozważeniu w chwili obecnej (87). K. Krzywicki, Polska i Rosja w 1872 r. (87). Szkic programu PPS (89). R. Dmowski, Myśli nowoczesnego Polaka (90). Program PSL (92). R. Luksemburg, Czego chcemy? Komentarz do programu SDKPiL 1904-1905 (93). Część III. EUROPA I ŚWIAT OD WYBUCHU I WOJNY ŚWIATOWEJ DO POCZĄTKU LAT DWUDZIESTYCH...................................... 95 Rozdział 1. Przebieg I wojny światowej............................. 95 Początek wojny (95). Niemiecki plan strategiczny i pierwszy okres wojny (97). Działania wojenne w latach 1915-1916 (97). Ostatni okres wojny (98). Rozdział 2. Rewolucje w Rosji i początki rządów bolszewików............... 101 Rosja w przededniu rewolucji (101). Rewolucja lutowa (marcowa). Obalenie caratu (102). Przygotowanie przewrotu bolszewickiego (104). Pierwszy okres władzy bolszewików (105). Źródła zwycięstwa bolszewików (107). Rozdział 3. Zmiany ustrojowe w Niemczech. Rozpad Austro-Węgier. Nowe państwa . . 109 Obalenie cesarstwa Hohenzollernów (109). Rewolucja czy wybory (110). Wydarzenia w Nie- mczech a międzynarodowy ruch robotniczy (110). Rozpad monarchii Habsburgów (111). Państwa powstałe z rozpadu imperium Romanowów (112). Rozdział 4. System wersalski................................... 113 Konferencja paryska. Spory o kształt traktatu z Niemcami (113). Traktaty z pozostałymi państwami (116). Liga Narodów (117). System wersalski w połowie lat dwudziestych (117). Przykłady ćwiczeń powtorzeniowych do części III....................... 119 Materiały źródłowe......................................... 120 W. I. Lenin, O zadaniach proletariatu w obecnej rewolucji (120). W. I. Lenin, Państwo a rewolucja (121). 14 punktów prezydenta Wilsona (122). W. I. Lenin, Przemówienie ze zjazdu robotników przemysłu garbarskiego (124). Część IV. ODRODZENIE POLSKI............................... 126 Rozdział 1. Kwestia polska na początku I wojny światowej................. 126 Akcja Piłsudskiego (126). Po stronie państw centralnych (126). Po stronie Ententy (127). Drugi rok wojny (127). 392 Rozdział 2. Droga ku niepodległości............................... 130 Akt 5 listopada (130). Reakcje po stronie Ententy (131). Powstanie korpusów polskich w Rosji (131). Komitet Narodowy Polski w Paryżu (132). Kryzys przysięgowy (132). Rewolucja bolszewicka (132). Skutki traktatu brzeskiego (133). Na Zachodzie (133). W Rosji Radzieckiej (134). Zakończenie wojny (134). Rząd lubelski (135). Niepodległość (136). Rozdział 3. Walka o kształt ustroju Polski........................... 137 Konsolidacja władzy w Warszawie (137). Rząd Moraczewskiego (137). Koalicyjny gabinet Paderewskiego (139). Wybory do Sejmu Ustawodawczego (138). Mała konstytucja (140). Rozdział 4. Walka o granice................................... 140 Stan początkowy (140). Powstanie wielkopolskie (140). Inwazja czeska na Śląsku Cieszyńskim (141). Konferencja paryska (141). Wielkopolska i Pomorze (142). Górny Śląsk (142). Warmia i Mazury (143). Śląsk Cieszyński (144). Front wschodni (144). Polskie programy wschodnie (145). Państwa Ententy a polska granica wschodnia (145). Przygotowania wojenne (146). Ofensywa kwietniowa (146). Natarcie bolszewickie (147). Tymczasowy Komitet Rewolucyjny Polski (147). Akcje dyplomatyczne (148). Rząd ocalenia narodowego (148). Bitwa warszawska i kontrnatarcie znad Wieprza (148). Bitwa niemeńska i rozejm (149). Zajęcie Wileńszczyzny (149). Pokój ryski (150). Rozdział 5. Konstytucja marcowa................................ 151 Uchwalenie konstytucji (151). Zasady konstytucji marcowej (151). Przykłady ćwiczeń powtórzeniowych do części IV....................... 152 Materiały źródłowe......................................... 152 Odezwa Naczelnej Komendy c. i k. wojsk austriackich (152). Odezwa Mikołaja Mikołajewicza, naczelnego wodza wojsk rosyjskich (153). Odezwa do Polaków Naczelnego Dowództwa nie- mieckich i austro-węgierskich armii wschodnich (154). Akt 5 listopada (154). My Pierwsza Brygada (155). Manifest rządu lubelskiego (156). Odezwa Komitetu lubelskiego SDKPiL (158). Telegram J. Piłsudskiego (160). Część V. EUROPA I ŚWIAT OD LAT DWUDZIESTYCH DO 1939 R........... 161 Rozdział 1. Systemy polityczne w okresie międzywojennym................. 161 Klasyfikacja ustrojów (161). Systemy demokratyczne (162). Wielka Brytania (162). Francja (163). USA (163). Geneza kryzysu demokracji w dwudziestoleciu międzywojennym (164). Źródła totalitaryzmu (165). Faszyzm — ogólna charakterystyka (167). Autorytaryzm (168). Rozdział 2. Gospodarka w okresie międzywojennym..................... 171 Wybuch kryzysu (171). Interwencjonizm państwowy formą walki z kryzysem (172). Rozdział 3. Włochy Mussoliniego i Niemcy Hitlera...................... 174 Faszyzm we Włoszech (174). Stosunki wewnętrzne w Republice Weimarskiej (176). Dojście Hitlera do władzy (177). Organizacja III Rzeszy (178). Rozdział 4. ZSRR i ruch komunistyczny............................ 180 Koniec wojny domowej (180). NEP (181). Wielki skok (182). Czas terroru i „normalizacji" drugiej połowy lat trzydziestych (184). Światowy ruch komunistyczny w okresie międzywojen- nym (186). Rozdział 5. Afryka i Azja w okresie międzywojennym.................... 188 Początki kryzysu kolonializmu (188). Bliski Wschód. Turcja i Persja (188). Indie (189). Chiny i Japonia (190). Rozdział 6. Stosunki międzynarodowe.............................. 192 Czas stabilizacji (192). Czas przełomu (193). Kształtowanie się osi Berlin-Rzym-Tokio (194). Ku wojnie (195). Ostatnie miesiące pokoju (196). 393 Przykłady ćwiczeń powtórzeniowych do części V....................... 197 Materiały źródłowe......................................... 197 B. Mussolini, Doktryna faszyzmu (198). A. Hitler, Mein Kampf (199). J. Stalin, Wystąpienie końcowe na XVII Zjeździe partii (201). Procesy moskiewskie (202). Część VI. II RZECZPOSPOLITA................................ 204 Rozdział 1. Rządy parlamentarne................................ 204 Terytorium, ludność i gospodarka Polski (204). Odbudowa i reformy (205). Inflacja (206). Chwiejność rządów (206). Wybory 1922 r. (207). Zabójstwo Narutowicza (208). Próby stabili- zacji politycznej (208). Hiperinflacja i kryzys społeczny (212). Reformy Grabskiego (213). Problemy polityczne rządu Grabskiego (214). Reforma rolna (215). Konkordat (215). Problemy gospodarcze (216). Rząd Skrzyńskiego (217). Drugi rząd Chjeno-Piasta (217). Rozdział 2. Położenie międzynarodowe Polski......................... 218 Układ sił w Europie (218). Polska między Niemcami i ZSRR (219). Polska a państwa zachodnie (219). Stosunki z krajami Europy Środkowo-Wschodniej (220). Kryzys 1923 r. (220). Wokół paktów gwarancyjnych (221). Problemy z sąsiadami (221). Skutki układów lokarneńskich (222). Rozdział 3. Przewrót majowy i jego konsekwencje...................... 223 Majowy zamach stanu (223). Nowy rząd i prezydent (224). Nowela sierpniowa (224). Podstawy polityczne sanacji (225). Opozycja (227). Ożywienie gospodarcze (227). Powstanie BBWR (228). Wybory 1928 r. (228). W nowym Sejmie (228). Centrolew (229). Polityka zagraniczna (230). Rozdział 4. W okresie wielkiego kryzysu............................ 232 Aresztowanie posłów opozycji (232). „Cuda nad urną" (232). Kryzys gospodarczy (233). Po wyborach „brzeskich" (234). Zaostrzenie konfliktów społecznych (235). Ponowny wybór Mo- ścickiego (235). W opozycji (235). Zaostrzenie stosunków narodowościowych (236). Obóz w Berezie Kartuskiej (237). Konstytucja kwietniowa (237). Rozdział 5. Sanacja bez Piłsudskiego.............................. 239 Śmierć marszałka (239). Wybory 1935 r. (239). Zaburzenia społeczne (240). Propaganda frontu ludowego (240). Front Morges (240). Powstanie OZN (241). Reakcje opozycji (241). Wśród mniejszości narodowych (242). Rozwiązanie KPP (242). Przesilenie w OZN (242). Wybory 1938 r. (243). Program gospodarczy rządu (243). Powstanie COP (243). Plan 15-letni (244). Rozdział 6. Polityka zagraniczna w latach trzydziestych................... 245 Polityka równowagi (245). Polsko-radziecki pakt o nieagresji (245). Stosunki polsko-niemieckie (246). Wokół paktu czterech (246). Stosunki polsko-radzieckie (246). Polsko-niemiecka dekla- racja o nieagresji (247). Przedłużenie paktu polsko-radzieckiego (247). Dylematy dyplomacji polskiej (247). Wokół ultimatum wobec Litwy (248). Przyłączenie Zaolzia (248). Polska w ślepym zaułku (248). Zwrot w sytuacji (249). Początek decydującej rozgrywki (249). Podwójna gra Stalina (250). Pakt Ribbentrop-Mołotow (251). Ostatnie dni pokoju (251). Bilans niepod- ległości (252). Przykłady ćwiczeń powtórzeniowych do części VI....................... 253 Materiały źródłowe......................................... 254 J. Piłsudski, Przemówienie do przedstawicieli stronnictw sejmowych (254). Streszczenie odezwy BBWR (255). Deklaracja ideowa Obozu Wielkiej Polski (256). Rezolucja Kongresu Obrony Praw i Wolności Ludu (257). Konstytucja marcowa (259). Konstytucja kwietniowa (260). J. Beck, Przemówienie wygłoszone na plenarnym posiedzeniu Sejmu (262). Tajny protokół do paktu o nieagresji między Niemcami a Związkiem Radzieckim (265). 394 Część VII. EUROPA I ŚWIAT W OKRESIE II WOJNY ŚWIATOWEJ......... 266 Rozdział 1. Przebieg działań wojennych ............................ 266 Ofensywa niemiecka w Europie Zachodniej (266). „Bitwa o Anglię" (269). Walka o basen Morza Śródziemnego i Bliski Wschód (269). Polityka ZSRR w latach 1939-1941 (270). Początek wojny niemiecko-radzieckiej (272). Reakcje radzieckie (273). Stany Zjednoczone a wojna. Pearl Harbor (273). Działania wojenne w latach 1942-1943 (274). Front wschodni (274). Basen Morza Śródziemnego (275). Daleki Wschód (276). Holocaust (276). Ku klęsce — działania wojenne w latach 1944-1945 (276). Rozdział 2. Wielka koalicja.................................... 281 Początki wielkiej koalicji. Karta Atlantycka (281). Współdziałanie i konflikty (281). Konferencja w Casablance (283). Teheran i Kair (283). W przededniu Jałty (284). Konferencja w Jałcie (285). Ku rozpadowi wielkiej koalicji (286). Przykłady ćwiczeń powtórzeniowych do części VII...................... 287 Materiały źródłowe......................................... 287 Karta Atlantycka (287). Deklaracje trzech mocarstw (289). H. Himmler, Przemówienie do gruppenfiihrerów SS (289). Sprawozdanie z konferencji krymskiej (290). Część VIII. POLSKA W CZASIE II WOJNY ŚWIATOWEJ................ 293 Rozdział 1. Kampania wrześniowa................................ 293 Najazd niemiecki na Polskę (293). Tło międzynarodowe (294). Bitwa nad Bzurą (294). Zaci- skanie wielkich kleszczy (294). Inwazja radziecka (295). Ewakuacja władz RP (295). Zakoń- czenie walk (295). Bilans kampanii wrześniowej (296). Rozdział 2. Dwie okupacje.................................... 296 Podział ziem RP (296). Organizacja administracji w strefie niemieckiej (297). Administracja radziecka na Kresach Wschodnich (297). Vae victis (pokonanym biada) (298). Polityka niemie- cka (298). Polityka radziecka (300). Rozdział 3. Rząd polski na wychodźstwie i początki podziemia w kraju (październik 1939-czerwiec 1941)........................................ 303 Powstanie rządu RP na uchodźstwie (303). Stosunki rządu emigracyjnego z innymi państwami (305). Przeniesienie władz RP do Anglii (305). Początki podziemia w Polsce (306). Działalność podziemia (308). Rozdział 4. Na arenie międzynarodowej i w okupowanym kraju (czerwiec 1941-kwie- cień 1943).............................................. 309 Skutki hitlerowskiego najazdu na ZSRR (309). Układ Sikorski-Majski (310). Tworzenie armii polskiej (310). Alianci a Polska (312). Wizyta Sikorskiego w ZSRR (312). Polska w obozie alianckim (313). Plany federacji polsko-czechosłowackiej (313). Ewakuacja armii polskiej z ZSRR (314). Sprawa polska w obozie alianckim (314). Nieprzyjazne kroki ZSRR (315). Powstanie ZPP (316). Postawa aliantów zachodnich (316). Zerwanie stosunków polsko-radziec- kich (316). Zmiany w organizacji okupacji po czerwcu 1941 r. (317). Polityka hitlerowska (317). Życie społeczne pod okupacją (318). Eksterminacja Żydów (318). Podziemie polityczne (319). Armia Krajowa (321). Podziemie polskie wobec eksterminacji Żydów (321). Powstanie PPR (322). Aktywizacja podziemia niepodległościowego (323). Powstanie w getcie warszawskim (323). Rozdział 5. Czas przełomu (kwiecień 1943-lipiec 1944) ................... 325 Ofensywa polityczna Kremla (325). Śmierć Sikorskiego (326). Konferencja w Teheranie (326). Podziemie w kraju (327). Walki polsko-ukraińskie (327). Aktywność PPR (328). Powstanie KRN (328). Utworzenie RJN (328). Sytuacja na początku 1944 r. (329). Stanowisko rządu RP 395 (329). Monte Cassino (330). Plany rządu RP (330). Akcja „Burza" (331). Efekty akcji „Burza" (332). Rozdział 6. Powstanie warszawskie............................... 333 Utworzenie PKWN (333). Manifest PKWN (333). Koncesje terytorialne PKWN (334). Decyzja o powstaniu w Warszawie (334). Wybuch powstania w Warszawie (335). Mikołajczyk w Moskwie (336). Sierpień w Warszawie (337). Alianci a powstanie (337). Klęska powstania (338). Rozdział 7. Fakty dokonane ................................... 339 „Polska lubelska" (339). Terror (340). Polityka gospodarcza PKWN (340). Reforma rolna PKWN (341). Koncesjonowane życie polityczne (341). Dymisja Mikołajczyka (342). Podziemie po powstaniu warszawskim (343). Powstanie Rządu Tymczasowego (343). Sytuacja w kraju (344). Sprawa polska w Jałcie (344). Reakcje polskie (345). Spory w obozie alianckim (345). Konsolidacja „władzy ludowej" (346). Wiosna 1945 r. w kraju (346). Aresztowanie „Szesnastu" (347). Pod koniec wojny (348). Bilans polityki polskiej lat wojny i okupacji (348). Przykłady ćwiczeń powtorzeniowych do części VIII...................... 349 Materiały źródłowe......................................... 350 Ulotka do żołnierzy polskich (350). Dodatkowy tajny protokół do traktatu radziecko-niemie- ckiego o granicach i przyjaźni (351). „O co walczymy?" Deklaracja programowa Polskiej Partii Robotniczej (352). Deklaracja Rady Jedności Narodowej (355). Pierwsze „Obwieszczenie urzędowe" (361). Manifest PKWN (361). O powstaniu warszawskim (366). W dwunastą rocznicę (367). W 22 rocznicę Powstania Warszawskiego (369). Protokół z rozmowy S. Mikołajczyka z J. Stalinem (370). Protokół z rozmowy ze stroną brytyjską w sprawie podstaw porozumienia polsko-radzieckiego (374). Sprawozdanie z konferencji krymskiej (378). Indeks nazwisk.......................................... 380 Spis map . . . Spis ilustracji 388 388 P.ws Md MMi Mik N MMśMMdMMdMAiMMiMdMMiMMdMMiMMiMMiMMiMMiI 'i MMd MMi MMi MMi MMi. MMi MMi MMi MMi MMi MMi MMi MMi lT"'ł' I MU MU MMd MMJ MI UJM Ma li MMi MĄ MMt MMMMĄ MMiM ADtL I- » 4ł* AwzoAio^Ajstji uioizod f * t *' qa3pfo^vv \ HIM-TzpBy; buuv - Azjo^ny '3p: l\iŁC AdBui 'iiB^d AwB^saz 'amojpojz ..j Jiirf Mj -(t6/99S JOSfZS Ul I II SBp[ Bip TUO^Sią 5IIUZD5jpod ^US3ZOOAVO^ mi mm I Md IMi MMi fd MMi II WMd MMi IMi MMi [d MMi MĄ ?Uńd MMi i MMi MM \UMi MMi l\i MMi MM i MMd MMMiM. MM Md U MMi 1 zbjo i MMi ? Ali MMi U MMi E IM MMd MJtg \dMt MM, ii. Mi: ti, MMdM UMMt HMiM li MMt MMdM id, MAtdB U HA MM li, MM li Ml MMi il W Ii I MMi MMi MMi MMi MMi MMi iJŚil MMi MMi MMi MMi MMi MMd Mi MMi MMi MMi MMi MMi MMi MMd MMi MMi MMi MMi MMd MM TLS T-68LI IHSTIOd YIHOLSIH nr ęt w >• <* *? ?i rn 4 i* ... PWNPWW 1 PWI ?W PWN P\ ??\T F1 poleca: Anna Radziwiłł, Wojciech Roszkowski HISTORIA 1945-1990 Podręcznik dla szkól średnich Nowoczesny podręcznik historii dla klas IV szkół średnich (zakwalifikowany przez MEN - nr 152/93). Zaopatrzony w teksty źródłowe, zestawy pytań, mapy oraz ilustracje. Obejmuje materiał przerabiamy według programu w drugiej połowie roku szkolnego. Autorzy - Anna Radziwiłł i Wojciech Roszkowski - gwarantują wysoki poziom merytoryczny i metodologiczny pracy. ,'WW PWJV PWM PWW tWŚ rtfil wi? rwa twu FWI ^'f PWI FWIP V< |ri'!v pwnr p«rM puw pwm ?wn pwn pwn pwe pw Pil FI Pt i PWI iri Fll pi PWI (Pl raf J hw PWi t pi ni ME ?W\ ?N'Ą ' pil Ipi WNĄ ta rpwl łri fPWl wi i V w f FWtmm WN 0^ ' I PW^m WE W* PWM WN ff« « PWI WPl Ef PWF WA poleca: HISTORIA 1789-1990 Wybór tekstów źródłowych dla szkól średnich oprać. Jerzy Eisler, Melania Sobańska-Bondaruk 1789-1990 opracowali Jerzy Eisler Melania Sobańska-Bondaruk Wybór podstawowych źródeł do historii XIX i XX w. dla nauczycieli i uczniów szkół średnich, powiązany z pod- ręcznikami Anny Radziwiłł i Wojciecha Roszkowskiego. Mogą się nimi posługiwać nauczyciele historii we wszy- stkich typach szkół średnich, niezależnie od tego, z jakiego podręcznika korzystają w swej pracy. if ,f Ml rl PWE m fi pwe FWI Pl 7NPV PWM PWE P W ii PMft i-i »• i :>ii * f ;. » t PWM 'PWM FWM PWM FWI FWI FWI PWff f Wf FWI PWI f WI PWN JN PWI PWI PWM PWE PWM PWI PWE.PWM PWM PWE PWI PWI Pi