Kwadrant przepływu pieniędzy Bogaty ojciec, Biedny ojciec część II Kwadrant przepływu pieniędzy Robert T. Klyosaki i Sharon L. Lechter iii Kwadrantprzepływu pieniędzy Published by TechPress, Inc. 6611 N. 64th Place Paradise Valley, Arizona 85253 U.S.A. 602-998-6971 Reprinted 1999, 2000, 2001 Copyright © by Robert T. Klyosaki and Sharon L. Lechter Ali rights reserved. No part of this publication may be reproduced or distributed in any form or by any means, or stored in a data base retrieval system, without the prior written permission of the publisher. "CASHFLOW" is the trademark of CASHFLOW Technologies, Inc. E B EIB -\v e|b S I "slT ^V sil are trademarks of CASHFLOW Technologies, Inc. Klyosaki, Robert T. and Lechter, Sharon L. The CASHFLOW Quadrant: Rich Dad's Guide to Financial Freedom/ Robert T. Klyosaki with Sharon L. Lechter p. cm. 1. Personal Finance 2. Business Education 3- Success - Financial 4. Investments I. Title Design by Insync Graphic Studio, Inc. Wydanie polskie: Wydawca Copyright O by Books & Software Co. Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment tego wydania nie może być powielany lub rozpowszechniany w żadnej formie i w żaden sposób oraz nie może też być przechowywany w bazie danych lub w systemie wyszukiwania, bez uprzedniego zezwolenia na piśmie sporządzonego przez wydawcę. Przekład Mariusz Ślusarczyk Korekta Kazimierz Ludwicki Katarzyna Sidorowicz-Wojno ISBN-83-913100-2-7 Współwydawca Instytut Praktycznej Edukacji skr. pocz. 31, 85-613 Bydgoszcz 13 tel./fax. (+48) (52) 372 17 92 email: ipe@ipe.com.pl http://www.bogatyojciec.pl Skład: „NETdruk" Andrzej Królak Druk: Poligrafia Color-Print Sp. j. iv Kwadrant przepływu pieniędzy DEDYKACJA „Człowiek rodzi się wolnym, ale gdzie by nie był, jest w okowach. Ten, który czuje się panem innych, wciąż pozostaje większym niewolnikiem niż oni". Jeanjacąues Rousseau Bogaty ojciec miał zwyczaj mawiać: „Nie możesz posiadać prawdziwej wolności bez finansowej wolności". I dodawał: „Wolność może nic nie kosztować, ale ma ona swoją cenę". Książka ta jest dedykowana tym, którzy są gotowi zapłacić tę cenę. Kwadra nt przepływu pieniędzy Do Naszych Przyjaciół, Fenomenalny sukces książki Bogaty ojciec, Biedny ojciec pozyskał nam tysiące przyjaciół na całym świecie. Ich ciepłe słowa i przyjaźń zainspirowały nas do napisania Kwadrantu przepływu pieniędzy, który tak naprawdę jest kontynuacją Bogatego ojca, Biednego ojca. Dziękujemy wszystkim dotychczasowym oraz nowym przyjaciołom za entuzjastyczne wsparcie, które przeszło wszelkie nasze oczekiwania. Kwadra nt przepływu pia) i iędzy Spis treści W którym jesteś kwadrancie? Czy jest to właściwy kwadrant dla Ciebie Część I Kwadrant przepływu pieniędzy Rozdział 1 Dlaczego nie poszukasz sobie pracy? ......................................... 9 Rozdział 2 Różne kwadranty... różni ludzie ................................................. 21 Rozdział 3 Dlaczego ludzie wybierają bezpieczeństwo ponad wolność?..... 55 Rozdział 4 Trzy rodzaje systemów biznesu ................................................... 81 Rozdział 5 Siedem poziomów inwestorów ................................................... 93 Rozdziało Patrząc, nie dostrzeżesz pieniędzy .............................................. 111 Część II Wydobywanie tego, co w Tobie najlepsze Rozdział 7 Zostań tym, kim chciałbyś być .................................................... 139 Rozdział 8 Jak mam się wzbogacić? .............................................................. 153 Rozdział 9 Bądź bankiem, a nie bankierem .................................................. 173 Część III Jak odnieść sukces jako „B" i „I" Rozdział 10 Podążaj małymi krokami ............................................................. 203 7 KROKÓW DO ZNALEZIENIA SWOJEGO SZYBKIEGO TORU Rozdział 11 Krok 1: Już czas, abyś zadbał o swój biznes............................... 219 Rozdział 12 Krok 2: Nadzoruj swój przepływ pieniężny................................ 223 Rozdział 13 Krok 3: Poznaj różnicę pomiędzy ryzykiem a ryzykanctwem .... 231 Rozdział 14 Krok 4: Zdecyduj, jakiego typu inwestorem chcesz być............ 237 Rozdział 15 Krok 5: Szukaj mentorów ............................................................ 245 Rozdział 16 Krok 6: Spraw, aby rozczarowanie stało się Twoim atutem....... 253 Rozdział 17 Krok 7: Potęga wiary ................................................................... 259 Rozdział 18 Podsumowanie ............................................................................ 265 Dodatek Skrócony poradnik osiągania zamożności .................................. 268 vii Kwadrantprzepływu pieniędzy nu Kwadra nt przepływu pień iędzy W którym jesteś kwadrancie? Czy jest to właściwy | kwadrant dla Ciebie? Czy posiadasz wolność w sensie finansowym? Jeżeli Twoje życie znalazło się na finansowym rozdrożu, przeczytaj Kwadrant przepływu pieniędzy. Jeśli chcesz zacząć kierować tym, co dzisiaj robisz, by zmienić swoją finansową przyszłość - książka ta pomoże Ci obrać właściwy kierunek. Ku adrant przepływu pieńiędzy Poniżej zamieszczono Kwadrant przepływu pieniędzy: Litera każdego kwadrantu reprezentuje: P pracownika S samozatrudnionego B właściciela biznesu I inwestora Każdy z nas znajduje się co najmniej w jednym z kwadrantów przepływu pieniędzy. To, gdzie się znajdujemy, jest określone przez to, skąd płyną nasze pieniądze. Wielu żyje z pensji, a więc są pracownikami, podczas gdy inni zatrudniają sami siebie. Pracownicy i samozatrudnieni okupują lewą część. Po prawej stronie znajdują się ludzie, którzy otrzymują swoje pieniądze z biznesu, którego są właścicielami lub - z inwestycji, którą posiadają. Kwadrant przepływu pieniędzy jest związany z czterema różnymi rodzajami ludzi, którzy tworzą świat biznesu, z tym, kim oni są oraz z tym, co powoduje, że osoby z danego kwadrantu różnią się od pozostałych. Kwadrant pomoże Ci określić, w którym jego miejscu obecnie się znajdujesz i pomoże wyznaczyć kierunek do osiągnięcia w przyszłości pozycji, na której chcesz się znaleźć, gdy wybierzesz swoją własną drogę do finansowej wolności. Do finansowej wolności możesz dojść z każdego z czterech kwadrantów, jednak umiejętności należące do „B" lub „I" pomogą Ci o wiele szybciej osiągnąć finansowe cele. Odnoszący sukcesy „P" powinien stać się dobrze prosperującym „I". KIM CHCESZ BYĆ, GDY DOROŚNIESZ? Książka ta, w dużej mierze, jest drugą częścią mojej pierwszej, Bogaty ojciec, Biedny ojciec. Tym, którzy nie przeczytali jej, pragnę wyjaśnić, że dotyczyła ona różnych lekcji, których uczyli mnie dwaj ojcowie na temat pieniędzy oraz - dokonywania życiowych wyborów. Jeden był moim biologicznym ojcem, a drugi ojcem mojego najlepszego przyjaciela. Jeden był bardzo wykształcony, a drugi porzucił gimnazjum. Jeden był biedny, a drugi bogaty. Kwadrant przepływu pieniędzy Zawsze, gdy zadawano mi pytanie: „Kim chcesz być, gdy dorośniesz?", dostawałem takie rady: Mój bardzo edukowany, ale biedny ojciec mówił: „Chodź do szkoły, zdobywaj dobre wyniki, a potem znajdź pewną pracę". Rekomendował on drogę życiową, która wygląda tak: ^*~ SZKOŁA Rada biednego ojca Biedny ojciec zalecał, abym został wysoko opłacanym pracownikiem „P" albo wysoko opłacanym, samozatrudnionym profesjonalistą „S", takim jak: lekarz medycyny, prawnik czy księgowy. Dla mojego biednego ojca stała pensja, uprawnienia pracownicze i pewna praca miały bardzo duże znaczenie. Sam był wysoko opłacanym urzędnikiem - dyrektorem departamentu edukacji stanu Hawaje. W odróżnieniu od tej rady, bogaty, ale nie edukowany ojciec, proponował: „Chodź do szkoły, zdobądź dyplom, twórz biznesy i zostań odnoszącym sukcesy inwestorem". Kwadrant przepływu pieniędzy *lipU '^H Rekomendował on drogę życia, która wygląda tak Rada bogatego ojca SZKOŁA Książka ta traktuje o mentalnym, emocjonalnym i edukacyjnym procesie, który przebyłem, idąc za radą bogatego ojca. DLA KOGO JEST TA KSIĄŻKA? Książkę tę napisano dla osób, które są gotowe do zmiany swojego miejsca w Kioadrancie. Przede wszystkim, jest ona przeznaczona dla tych, którzy obecnie należą do kategorii „P" lub „S" i rozważają przejście do „B" lub „I". Jest ona skierowana do ludzi, którzy są gotowi do przemieszczenia się poza bezpieczeństwo gwarantowanej pracy i rozpoczęcia zdobywania zabezpieczenia finansowego. To nie jest łatwa droga życiowa, ale nagroda, która oczekuje na końcu tej wędrówki sprawia, że warto tę drogę przebyć. Jest to wędrówka do finansowej wolności. Gdy miałem 12 lat, bogaty ojciec opowiedział mi historię, której puenta „doprowadziła" mnie do wielkiego majątku i finansowej wolności. Był to sposób, w jaki bogaty ojciec tłumaczył różnicę pomiędzy lewą stroną Kioadrantu przepływu pieniędzy, kwadrantami „P" i „S", a prawą stroną - kwadrantami ,,B" i „I". Oto ona: „Pewnego razu istniała mała, osobliwa wioska. Była ona wspaniałym ^s Kwadrantprzepływu pieniędzy miejscem do życia, poza jednym problemem. Jeżeli nie padało, wioska nie miała wody. Aby rozwiązać ten problem raz na zawsze, starszyzna wioski postanowiła urządzić przetarg na zorganizowanie stałego zaopatrywania wioski w wodę. Do wykonania tego zadania zgłosiły się dwie osoby i starszyzna przyznała kontrakt im obu. Uważano, że małe współzawodnictwo przyczyni się do utrzymania cen na niskim poziomie i zapewni dodatkowe zabezpieczenie dostaw wody. Ed, będący pierwszą osobą, z którą podpisano kontrakt, natychmiast udał się po zakup dwóch wiader i zaczął biegać drogą, która prowadziła do odległego o 1,5 km jeziora. Natychmiast też zaczął zarabiać pieniądze, jako że pracował od świtu do zmierzchu, dostarczając wodę przy użyciu dwóch wiader. Wlewał ją do wielkiego betonowego zbiornika, który zbudowała wioska. Każdego ranka musiał wstać, zanim wioska obudziła się, aby zapewnić jej wystarczającą ilość wody. Była to ciężka praca, ale on był bardzo szczęśliwy, zarabiając pieniądze i mając zabezpieczony dla swojego biznesu jeden z dwóch kontraktów. Drugi uczestnik przetargu, który podpisał kontrakt, Bili - zniknął na jakiś czas. Nie było go widać przez kilka miesięcy, co sprawiło, że Ed był bardzo szczęśliwy, gdyż nie miał konkurencji. Ed zarabiał wszystkie pieniądze. Zamiast kupować dwa wiadra, aby współzawodniczyć z Edem, Bili opracował plan biznesu, utworzył spółkę, znalazł inwestorów, zatrudnił prezesa i po sześciu miesiącach powrócił z brygadą roboczą. W ciągu roku jego zespół zbudował wielki rurociąg ze stali nierdzewnej, który połączył wioskę z jeziorem. W trakcie uroczystego uruchomienia rurociągu Bili oświadczył, że jego woda jest czystsza niż woda Eda. Wiedział, że były skargi, iż woda Eda jest zanieczyszczona. Bili obwieścił również, że może dostarczać wiosce wodę 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Ed mógł dostarczać wodę tylko w dni robocze. Nie pracował w weekendy. Następnie Bili oświadczył, że za tę wyższej jakości wodę i pewniejsze dostawy będzie pobierał 75% mniej niż Ed. Wieś ucieszyła się i natychmiast udała się do kranu rurociągu Billa. Aby podołać współzawodnictwu, Ed natychmiast obniżył swoją cenę o 75%, kupił dwa wiadra więcej, zastosował pokrywy i zaczął nosić po cztery wiadra. Chcąc sprostać konkurencji, wynajął swoich dwóch synów, aby pomogli mu na nocnej zmianie i w weekendy. Gdy jego chłopcy wyjeżdżali do średniej szkoły, powiedział im: - Pamiętajcie, że pewnego dnia ten biznes będzie należał do was. Po skończeniu szkoły jego dwaj synowie z jakiegoś powodu nie Kwadrant przepływu pieniędzy powrócili. Ed zatrudnił pracowników do pomocy. Pojawiły się również problemy ze związkami zawodowymi. Związki domagały się wyższych plac, większych uprawnień i żądały, aby członkowie związku nosili tylko po jednym wiadrze. W międzyczasie Bili zdał sobie sprawę z tego, że jeśli ta wioska potrzebuje wody, inne też jej potrzebują. Zmodyfikował plan biznesu i wyruszył na sprzedaż swojego systemu dostawy wody dla wiosek rozmieszczonych na całym świecie; był to system wysoce wydajny, o niskim koszcie i dostarczający czystą wodę. Bili zarabiał tylko jeden grosz od wiadra dostarczonej wody, ale codziennie dostarczał miliardy wiader wody. Bez względu na to czy pracował, czy też nie, pieniądze wpływały na jego konto bankowe. Bili zbudował rurociąg „dostarczający" mu pieniądze, podobnie jak wodociąg dostarczał wodę mieszkańcom wioski. Bili żył szczęśliwie i dostatnio, a Ed ciężko pracował do końca swojego życia i zawsze miał problemy finansowe. Koniec." To opowiadanie o Billu i Edzie było moim przewodnikiem przez całe lata. Pomagało mi w procesie podejmowania życiowych decyzji. Często pytałem siebie: „Czy buduję rurociąg, czy też noszę wiadra?" „Czy pracuję ciężko, czy mądrze?" Odpowiedź na te pytania dała mi finansową wolność. I właśnie o tym jest ta książka. Opisuje, co trzeba zrobić, aby stać się „B" i „I". Przeznaczona jest dla ludzi, którzy są zmęczeni noszeniem wiader i gotowi do budowy rurociągu, który zabezpieczy im dopływ pieniędzy, a nie ich odpływ. Książka jest podzielona na trzy części Część pierwsza traktuje o zasadniczych różnicach pomiędzy ludźmi z czterech kwadrantów. Mówi, dlaczego określeni ludzie są przyciągani do określonych kwadrantów i często zostają tam zakotwiczeni, nie zdając sobie z tego sprawy. Pomoże ona określić Ci, w którym kwadrancie obecnie znajdujesz się i gdzie zamierzasz być za pięć lat. Część druga dotyczy zmieniającej się osobowości. Bardziej skupia się nad tym, kim powinieneś być, aniżeli nad tym, co powinieneś zrobić. Część trzecia opisuje siedem kroków, które możemy podjąć na drodze do prawej strony Kwadrantu. Przedstawia ona więcej sekretów bogatego ojca, związanych z umiejętnościami, które są wymagane, aby stać się odnoszącym sukcesy „B" i „I". Pomoże Ci ona wybrać własną drogę do finansowej wolności. Kwadrantprzepływu pieniędzy Zajmując się Kwadrantem przepływu pieniędzy, wciąż podkreślam wagę finansowej inteligencji. Jeśli ktoś zamierza działać po prawej stronie, po stronie „B" i „I", musi być bystrzejszy niż ten, kto wybrał pozostanie po lewej stronie jako „P" lub „S". Aby stać się „B" lub „I", musisz być w stanie sterować przepływem swoich pieniędzy. Książkę tę napisano dla tych, którzy są gotowi dokonać zmian w swoim życiu. Dla tych, którzy są gotowi przemieścić się poza gwarantowaną pracę i zacząć budować własne rurociągi, aby osiągnąć finansową wolność. Znajdujemy się na początku epoki informacyjnej, która stworzy więcej okazji do wynagradzania finansowego, aniżeli kiedykolwiek miało to miejsce. Osobnicy, posiadający umiejętności charakteryzujące „B" i „I", będą w stanie zauważyć i pochwycić te okazje. Aby odnosić sukcesy w epoce informacyjnej, będą potrzebne informacje ze wszystkich czterech kwadrantów. Niestety, nasze szkoły znajdują się wciąż w epoce industrialnej i wciąż przygotowują uczniów i studentów do zajęcia miejsca po lewej stronie Kwadrantu. Jeżeli szukasz nowej wiedzy, książka ta pozwoli Ci na szybkie przemieszczenie się do epoki informacyjnej. Napisano ją, aby asystować Ci w podróży do epoki informacyjnej. Nie zawiera ona wszystkich odpowiedzi, ale zawiera wnikliwy przegląd doświadczenia, które nabyłem podczas przemieszczania się ze strony „P" i „S" na stronę „B" i „I" Kwadrantu przepływu pieniędzy. Jeżeli jesteś gotowy na rozpoczęcie swojej podróży lub już ją odbywasz w celu osiągnięcia finansowej wolności, przeczytaj tę książkę. Kwadrant przepływu pieniędzy • Kwadrant przepływu pieniędzy ROZDZIAŁ 1 Dlaczego nie poszukasz sobie SV7" 1985 r. moja żona Kim i ja byliśmy bezdomni. Byliśmy bezrobotni W i posiadaliśmy niewiele pieniędzy, które zostały z naszych >szczędności. Nasze karty kredytowe były wyczerpane, a my mieszkaliśmy v starej brązowej toyocie, mającej rozkładane siedzenia, które służyły nam a łóżka. Pod koniec pewnego tygodnia gorzka prawda o tymr kim byliśmy, :o robiliśmy i dokąd zmierzaliśmy, zaczęła się zmieniać. Bezdomność trwała jeszcze następne dwa tygodnie. Znajoma, która zdała obie sprawę z naszej zdesperowanej sytuacji finansowej, zaoferowała nam )okój w swojej piwnicy. Mieszkaliśmy tam przez dziewięć miesięcy. Nie opowiadaliśmy o naszej sytuacji. Moja żona i ja nie różniliśmy się )ardzo od innych. Gdy znajomi i rodzina dowiadywali się o naszej sytuacji, )ierwszym pytaniem było zawsze: „Dlaczego nie poszukacie sobie pracy?". Na początku próbowaliśmy wyjaśniać, ale w większości przypadków o się nam nie udawało. Komuś, kto ceni sobie pracę na etacie, trudno jest vytłumaczyć, że możesz nie chcieć takiej pracy. Sporadycznie wykonywaliśmy jakieś dorywcze prace i zarabialiśmy kilka lolarów to tu, to tam. Robiliśmy to jednak tylko po to, aby mieć co włożyć Kwadrant przepływu pieniędzy do ust i za co nabyć paliwo do samochodu. Te kilka dolarów było tylko środkiem pozwalającym na kontynuację działania zmierzającego do założonego celu. Muszę przyznać, że podczas momentów głębokiego zwątpienia osobistego, myśl o bezpiecznej i gwarantowanej pracy na pensji była pociągająca. Ponieważ jednak gwarantowana praca nie była tym, czego poszukiwaliśmy, kontynuowaliśmy dążenie do celu, żyjąc z dnia na dzień, na skraju finansowej nędzy. Rok 1985 był najgorszym i zarazem najdłuższym w naszym życiu. Ten, kto mówi, że pieniądze nie są ważne - nigdy zapewne nie przeżył dłuższego okresu bez pieniędzy. Kim i ja często sprzeczaliśmy się. Strach, niepewność i głód zwalniają hamulec ludzkich emocji i często walczymy z osobą, która nas najbardziej kocha. Jednak miłość trzymała nas razem, a więzy, które scalały naszą parę, stawały się silniejsze z powodu przeciwności losu. Wiedzieliśmy, dokąd zmierzamy. Nie byliśmy jednak pewni, czy dotrzemy do celu. Wiedzieliśmy, że zawsze możemy znaleźć gwarantowaną pracę na posadzie z dobrą pensją. Oboje byliśmy absolwentami wyższej uczelni, posiadającymi dobre umiejętności zawodowe i etykę. Nie zmierzaliśmy jednak w kierunku bezpiecznej pracy na etacie. Zmierzaliśmy ku finansowej wolności. W 1989 r. staliśmy się milionerami. Mimo że w oczach wielu ludzi odnieśliśmy finansowy sukces, ciągle jeszcze nie mieliśmy spełnionych naszych marzeń. Nie osiągnęliśmy jeszcze prawdziwej finansowej wolności. To udało się nam dopiero w 1994 r. Od tego czasu nie musieliśmy już pracować do końca swojego życia. Poza wyjątkiem jakiejś nieprzewidzianej finansowej katastrofy. Kim miała 37, a ja 47 lat. NIE TRZEBA MIEĆ PIENIĘDZY, ABY ROBIĆ PIENIĄDZE Zacząłem tę książkę od opisu bycia bezdomnym i nieposiadania czegokolwiek, gdyż często słyszę ludzi mówiących: „Aby robić pieniądze, trzeba je mieć". Nie zgadzam się z tym. Przejście - od bezdomności w 1985 r. do stania się bogatym w 1989 r. i finansowo niezależnym w 1994 r. - nie wymagało pieniędzy. Gdy wystartowaliśmy z naszymi planami, nie posiadaliśmy pieniędzy i byliśmy w długach. Nie jest również potrzebna wszechstronna formalna edukacja. Posiadam dyplom wyższej uczelni i mogę powiedzieć, że w osiągnięciu finansowej 10 Kwadrantprzepływu pieniędzy wolności niewiele pomogło mi to, czego nauczyłem się na studiach. Nie stwierdziłem, aby na wiele przydały się lata studiów uczące rachunków, trygonometrii sferycznej, chemii, fizyki, francuskiego i literatury angielskiej. Wielu ludzi, którzy odnieśli sukces, opuściło szkołę, nie otrzymując dyplomu wyższej uczelni. Na przykład: Tomasz Edison - założyciel General Electric, Henry Ford - założyciel Ford Motor Co., Bili Gates - założyciel Microsoftu, Ted Turner - założyciel CNN, Michael Dell - założyciel Dell Computers, Steve Jobs - założyciel Apple Computer i Ralph Laurę - założyciel Polo. Edukacja zdobyta na studiach jest ważna, gdy chodzi o tradycyjne zawody, ale nie była pomocna w tym, jak ludzie ci osiągnęli wielkie majątki. Utworzyli oni własny, odnoszący sukcesy, biznes i właśnie tego dotyczyły usiłowania Kim i moje. CZEGO WIĘC POTRZEBA? Często jestem pytany: Jeżeli do zrobienia pieniędzy nie potrzeba pieniędzy, a szkoły nie uczą nas jak osiągnąć finansową wolność, czego zatem potrzeba?" Moja odpowiedź jest taka: „Potrzeba marzeń, wiele determinacji, woli szybkiego uczenia się, umiejętności właściwego użycia aktywów będących boskim darem oraz orientowania się w tym, który kwadrant przepływu pieniędzy ma być użyty do generowania przychodu". CZYM JEST KWADRANT PRZEPŁYWU PIENIĘDZY? Poniższy diagram przedstawia Kwadrant przepływu pieniędzy. Litera każdego kwadrantu reprezentuje: P pracownika S samozatrudnionego B właściciela biznesu I inwestora 11 •#$¦**!L» «¦« Kwadrant przepływu pieniędzy Z KTÓREGO KWADRANTU GENERUJESZ SWÓJ PRZYCHÓD? Kwadranty przepływu pieniędzy reprezentują różne metody generowania przychodu czy pieniędzy. Pracownik zarabia pieniądze, wykonując pracę dla innej osoby lub dla firmy. Samozatrudniony zarabia pieniądze, pracując dla siebie samego. Właściciel biznesu posiada biznes, który generuje pieniądze, a inwestor zarabia pieniądze z różnych inwestycji, to znaczy pieniądze generują pieniądze. Różne metody generowania przychodu wymagają różnego nastawienia człowieka, różnych umiejętności technicznych, różnych dróg edukacji, różnych typów ludzi. Różni ludzie są przyciągani do różnych kwadrantów. Mimo że wszystkie pieniądze są takie same, sposób zarabiania ich może być ogromnie zróżnicowany. Jeżeli zaczniemy się przyglądać czterem różnym L0'^B literom kwadrantów, możemy zapytać: „Który kwadrant generuje większość z mo]ego przychodu?". Każdy kwadrant jest odmienny. Generowanie przychodu z odmiennych kwadrantów wymaga odmiennych umiejętności i odmiennej osobowości, nawet jeśli osoba znajdująca się w poszczególnych kwadrantach jest tą samą. Zmiana jednego kwadrantu na drugi jest jak granie rankiem w golfa . ;^V«i^B i chodzenie wieczorem na balet. . ¦ . MOŻESZ GENEROWAĆ PRZYCHÓD WE WSZYSTKICH CZTERECH KWADRANTACH }, ,,. , ,.. Większość z nas posiada potencjał generowania przychodu we wszystkich czterech kwadrantach. To, jaki kwadrant wybierzemy jako swój podstawowy przychód, w niewielkim stopniu jest związane z tym, czego uczymy się w szkole. Bardziej zależne jest to od naszej osobowości, hierarchii naszych wartości, siły charakteru, naszych słabości i zainteresowań. To te zasadnicze różnice przyciągają nas do tych czterech kwadrantów lub odpychają od nich. Jednakże pomijając to, co robimy zawodowo, wciąż możemy pracować we wszystkich czterech kwadrantach. Na przykład: lekarz medycyny może wybrać zarobkowanie jako „P" (pracownik), zatrudniając się w prywatnym szpitalu lub pracując na państwowej posadzie w służbie zdrowia. Może też zostać lekarzem wojskowym albo - dołączyć do personelu firmy ubezpieczeniowej, która potrzebuje lekarza. Ten sam lekarz może również zdecydować, że będzie zarobkował jako „S", zatrudni sam siebie, rozpoczynając prywatną praktykę lekarską, otwierając gabinet, najmując personel, wynajmując budynek i tworząc prywatną listę klientów. ¦¦¦¦¦¦¦ 12 •¦¦¦".¦ - Ł#^4 Kwadrant przepływu pieniędzy Lekarz ten może też zdecydować się na zostanie „B" i stać się właścicielem kliniki czy laboratorium, zatrudniając lekarzy i personel. Taki lekarz zapewne zatrudni menedżera, który będzie kierował organizacją. W takim przypadku lekarz jest właścicielem biznesu, ale nie musi w nim pracować. Lekarz może też zdecydować, że będzie właścicielem biznesu, który nie ma nic wspólnego z dziedziną medycyny. Sam zaś będzie praktykować gdzieś indziej. W tym przypadku lekarz ten będzie otrzymywał przychód zarówno jako „P" i „B". Lekarz ten może również generować przychód jako „I", będąc inwestorem w czyimś biznesie lub na giełdzie papierów wartościowych albo inwestując w obligacje czy nieruchomości. Ważnymi słowami są: „generowanie przychodu z...". Mniej ważne jest to, co robimy, natomiast bardziej to, jak generujemy przychód. RÓŻNE METODY GENEROWANIA PRZYCHODU Ważniejsza, niż wszystko inne, jest wewnętrzna różnorodność naszych podstawowych wartości, sił, słabości i zainteresowań, które wpływają na to, z którego kwadrantu decydujemy się generować przychód. Jedni ludzie uwielbiają być pracownikami, zaś inni nie cierpią tego. Jedni ludzie uwielbiają posiadanie firm, ale-nie chcą nimi kierować, inni uwielbiają firmy, ale też i kierowanie nimi. Okreśłeni ludzie lubią inwestować, podczas gdy inni widzą tylko ryzyko utraty pieniędzy. Większość z nas posiada wszystkiego po trochu z wyżej wymienionych cech. Osiągnięcie sukcesu we wszystkich czterech kwadrantach często oznacza zmianę ukierunkowania niektórych z naszych wewnętrznych, podstawowych wartości. WE WSZYSTKICH CZTERECH KWADRANTACH MOŻESZ BYĆ BOGATYM IUB BIEDNYM Ważne jest to, że we wszystkich czterech kwadrantach możemy być bogaci lub biedni. Istnieją ludzie, którzy zarabiają miliony i ludzie, którzy bankrutują. Przynależność do jednego czy dmgiego kwadrantu niekoniecznie gwarantuje finansowy sukces. NIE WSZYSTKIE KWADRANTY SĄ RÓWNE Znając cechy różniące kwadranty, będziemy mieli lepsze wyobrażenie o tym, który kwadrant lub kwadranty odpowiadają nam najbardziej. Na przykład, jednym z wielu powodów, dla których postanowiłem pracować w kwadrancie „B" i „I", są zalety związane z podatkami. 13 Kwadrant przepływu pieniędzy Dla większości ludzi praca po lewej stronie Kwadrantu dostarcza niewielu legalnych ulg podatkowych, natomiast prawa strona obfituje w legalne ulgi podatkowe. Praca, generująca przychody w kwadrantach „B" i „I", pozwala mi szybciej nabywać pieniądze i dłużej je trzymać, gdy dla mnie pracują, bez straty wielkich sum na poczet płaconych podatków. RÓŻNE SPOSOBY ZARABIANIA PIENIĘDZY Gdy ludzie pytają, dlaczego Kim i ja byliśmy bezdomni, odpowiadam, że pieniądze są dla mnie ważne, ale nie chciałem spędzać swojego życia, pracując za pieniądze, bo tego nauczył mnie bogaty ojciec. Dlatego też nie chciałem mieć pracy na etacie. Jeżeli zamierzaliśmy być odpowiedzialnymi obywatelami, pragnęliśmy, aby nasze pieniądze pracowały dla nas, zamiast spędzać całe nasze życie na pracy za pieniądze. Dlatego właśnie Kwadrant przepływu pieniędzy jest tak ważny. Ukazuje on różnicę pomiędzy odmiennymi sposobami generowania pieniędzy. W odróżnieniu od fizycznej pracy dla pieniędzy, istnieją inne sposoby: bycie odpowiedzialnym i generowanie pieniędzy. RÓŻNI OJCOWIE - RÓŻNE POMYSŁY ZWIĄZANE Z PIENIĘDZMI Mój bardzo edukowany ojciec posiadał silną wiarę w to, że pieniądze są złem. Oznaczało to, że nadmierne zyski mówią, iż jesteś chciwy. Czuł się zaambarasowany, gdy gazety opublikowały, ile zarobił, ponieważ uważał, że był opłacany zbyt wysoko, w porównaniu z innymi nauczycielami, których był zwierzchnikiem. Był dobrym, uczciwym, ciężko pracującym człowiekiem, który robił wszystko, co mógł, aby obronić swój punkt widzenia mówiący, że pieniądze nie są ważne w jego życiu. Mój bardzo edukowany, ale biedny ojciec, wciąż powtarzał: „Nie jestem zainteresowany pieniędzmi". „Nigdy nie będę bogaty". „Nie mogę sobie na to pozwolić". „Pieniądze - to nie wszystko". PIENIĄDZE WSPIERAJĄ ŻYCIE Bogaty ojciec miał odmienny punkt widzenia. Uważał za niemądre spędzanie całego swojego życia na pracy za pieniądze i udawanie, że pieniądze są nieważne. Bogaty ojciec wierzył, że życie jest ważniejsze U Kwadratu przepływu pieniędzy liż pieniądze, ale pieniądze są ważne we wspieraniu życia. Często mówił: Masz tylko określoną liczbę godzin w ciągu dnia i możesz pracować tylko : określonym wysiłkiem. Po co więc pracować ciężko za pieniądze? Naucz 'ię tego, aby pieniądze i ludzie intensywnie pracowali dla ciebie, a wtedy )ędziesz wolny, aby robić rzeczy, które są ważne". Dla bogatego ojca ważne były takie oto sprawy: 1. Posiadanie dużo czasu na wychowanie swoich dzieci. 2. Posiadanie pieniędzy na dotacje dobroczynne i projekty, które popierał. 3. Tworzenie miejsc pracy i stabilizacji społecznej. 4. Posiadanie czasu i pieniędzy, aby dbać o swoje zdrowie. 5. Posiadanie możliwości podróżowania po świecie ze swoją rodziną. „Te sprawy wymagają pieniędzy" - powiedział bogaty ojciec. „Z tego Dowodu pieniądze są ważne dla mnie, ale nie chcę spędzić mojego życia la pracy za nie". WYBIERAJĄC KWADRANTY Jednym z powodów, dla którego skupiliśmy się z żoną na kwadrantach ,B" i „I", gdy byliśmy bezdomni, było to, że posiadałem więcej praktyki edukacji w tych kwadrantach. Tak się stało za sprawą bogatego ojca, który mi przewodził. Dzięki niemu znałem różne zawodowe i finansowe zalety każdego z kwadrantów. Kwadranty prawej strony, „B" i „I", oferowały mi najlepszą okazję finansowego sukcesu i finansowej wolności. Poza tym, przez 37 lat doświadczyłem sukcesów i porażek we wszystkich czterech kwadrantach, co umożliwiło mi zrozumienie mojego temperamentu, tego co lubię i nie lubię, sił i słabości. Wiedziałem, w którym kwadrancie będę najlepszy. RODZICE SĄ NAUCZYCIELAMI Gdy byłem młodzieńcem, to właśnie bogaty ojciec często odwoływał się do Kwadrantu przepływu pieniędzy. Tłumaczył mi różnicę pomiędzy kimś, kto odnosił sukcesy po lewej stronie Kwadrantu w porównaniu z prawą stroną. Na początku nie poświęcałem zbytniej uwagi temu, co powiedział. Nie rozumiałem różnicy pomiędzy mentalnością pracownika, a mentalnością właściciela biznesu. Próbowałem przetrwać w szkole. Słyszałem jednak jego słowa i wkrótce zaczęły one nabierać dla mnie 15 &~. Kwadra n t przepfywii pian iędzy sensu. Mając u swego boku dwie dynamiczne i odnoszące sukcesy postacie ojcowskie, uważnie słuchałem tego, co każdy z nich mówił. Ale dopiero to, co robili, pozwoliło mi zacząć zauważać różnice pomiędzy stroną „P-S" i „B-I". Na początku różnice były bardzo niewielkie, ale potem stały się znaczne. Jedną z bolesnych lekcji, jakich doświadczyłem, było to, ile czasu miał dla mnie jeden ojciec w porównaniu z drugim ojcem. W miarę jak rósł sukces i znaczenie obu ojców, stało się jasne, że jeden ojciec miał coraz mniej czasu na spędzanie go ze swoją żoną i czworgiem dzieci. Mój biologiczny ojciec wciąż był w drodze, na spotkaniach lub pędził na lotnisko, aby być na innych spotkaniach. Im większe odnosił sukcesy, tym mniej obiadów jadaliśmy razem jako rodzina. Weekendy spędzał w domu - w swoim zatłoczonym małym biurze, zawalony papierami. Bogaty ojciec zaś miał coraz więcej czasu w miarę jak rósł jego sukces. Jednym z powodów tego, że nauczyłem się tak wiele o pieniądzach, finansach, biznesie i życiu było to, że bogaty ojciec miał coraz więcej czasu dla swoich dzieci i dla mnie. Innym przykładem jest to, że obaj ojcowie, w miarę jak osiągali coraz większy sukces, zarabiali coraz więcej pieniędzy. Jednak mój biologiczny ojciec, ten edukowany, coraz bardziej pogrążał się w długach. Pracował więc ciężko i nagle znalazł się w wyższym przedziale opodatkowania. Jego bankier i księgowy mówili mu wtedy, aby kupił większy dom, aby otrzymać większe tzw. „odpisy". Mój ojciec szedł za tą radą. Kupował większy dom i wkrótce pracował jeszcze ciężej niż dotychczas, by móc zarabiać więcej pieniędzy na nowy dom, co jeszcze bardziej odciągnęło go od swojej rodziny. Bogaty ojciec był inny. Robił coraz więcej pieniędzy, ale płacił mniej podatków. On również posiadał bankierów i księgowych, ale nie otrzymywał takiej samej rady jak mój bardzo edukowany ojciec. GŁÓWNY POWÓD Dodatkowym powodem, który nie pozwolił mi pozostać po lewej stronie Kwadrantu było to, co przydarzyło się mojemu bardzo edukowanemu, ale biednemu ojcu, gdy był u szczytu kariely. We wczesnych latach 70-tych byłem już na studiach w Pensacola na Florydzie, szkoląc się w pilotażu. Miałem służyć w siłach morskich w Wietnamie. Mój edukowany ojciec był teraz dyrektorem departamentu edukacji stanu Hawaje i członkiem personelu gubernatora. Pewnego wieczoru zatelefonował do mojego pokoju w bazie. - Synu - usłyszałem. - Zamierzam zwolnić się z mojej pracy i kandydować 16 Kwadratu przepływu pieniędzy na stanowisko zastępcy gubernatora z ramienia partii republikańskiej. Przełknąłem ślinę i spytałem: - Zamierzasz ubiegać się o stanowisko stając w opozycji do swojego szefa? - Tak jest - odpowiedział. - Dlaczego? Republikanie nie mają szans na Hawajach. Partia demokratyczna i związki zawodowe są zbyt silne. - Wiem synu. Wiem też, że nie mamy sposobu na wygranie. Sędzia Samuel King będzie kandydatem na gubernatora, a ja będę jego przybocznym. - Dlaczego zamierzasz kandydować przeciwko swojemu szefowi wiedząc, że przegrasz? - Ponieważ moja świadomość nie pozwala mi robić czegoś innego. Gry tych polityków nie dają mi spokoju. - Czy mówisz, że są skorumpowani? - Tego nie chcę powiedzieć - rzekł mój ojciec. Był on uczciwym i moralnym człowiekiem, który rzadko mówił o kimś źle. Był on również dyplomatą. Z jego głosu mogłem jednak wywnioskować, że był zły i wyprowadzony z równowagi, gdy rzekł: - Powiem tylko tyle, że moja świadomość nie daje mi spokoju, gdy widzę, co się dzieje poza sceną polityczną. Nie mógłbym być sobą, gdybym udał, że tego nie widzę i nic nie zrobił. Moja praca i moja pensja nie są tak ważne, jak moja świadomość. Po długiej ciszy uświadomiłem sobie, że ojciec już postanowił. - Życzę ci szczęścia - powiedziałem po cichu - jestem dumny z twojej odwagi i z tego, iż jestem twoim synem. Jak tego oczekiwano, republikanie, a wraz z nim i mój ojciec, sromotnie przegrali. Ponownie wybrany gubernator rozesłał wieść, że ojciec nigdy nie otrzyma pracy państwowej w stanie Hawaje i też nigdy jej nie otrzymał. W wieku 54 lat udał się na poszukiwanie pracy, ja zaś byłem w drodze do Wietnamu. Pracując, zmieniał stanowiska, przemieszczając się z jednych, z wielkimi tytułami i niską pensją, na następne z wielkimi tytułami i niską pensją. Był naczelnym dyrektorem w XYZ Services, niedochodowej organizacji, to znów menedżerem w ABC Services, następnej niedochodowej organizacji. Był on wysokim, bystrym i dynamicznym mężczyzną, który nie był już mile widziany w świecie, który znał, w świecie urzędników państwowych. Próbował zacząć kilka małych biznesów. Przez jakiś czas był konsultantem, a nawet kupił popularny franchising [biznes działający na takiej zasadzie, 17 Kwadrant przepływu pieniędzy jak np. McDonald], ale wszystko upadło. Gdy stawał się starszy, siły zaczęły go opuszczać, podobnie jak energia, która pozwalałaby mu znów zaczynać od nowa. Po każdym niepowodzeniu w biznesie jego wola stawała się słabsza. Był on „P", który odniósł sukces, a który próbował przetrwać jako „S" - w kwadrancie, do działania w którym nie został przeszkolony i nie posiadał doświadczenia oraz do którego nie miał zamiłowania. Uwielbiał on świat publicznej edukacji, ale nie mógł znaleźć drogi powrotu do niej. Obowiązywał cichy zakaz zatrudniania go na posadzie stanowego urzędnika. W niektórych kręgach określa się to jako „bycie na czarnej liście". Gdyby nie zasiłek i bezpłatna opieka zdrowotna, ostatnie lata jego życia byłyby całkowitą katastrofą. Zmarł sfrustrowany i trochę zły, ale zmarł, nie obciążony świadomością własnej winy. Co więc podtrzymywało mnie w działaniu w najczarniejszych godzinach? Była to prześladująca pamięć o moim edukowanym ojcu, który siedział w domu wyczekując, że zadzwoni telefon, próbując przetrwać w świecie biznesu, w świecie, o którym nic nie wiedział. Inspirowały mnie te smutne oraz miłe wspomnienia o tym, jak bogaty ojciec stawał się szczęśliwszy i odnosił coraz większe sukcesy, w miarę jak upływały lata. Bogaty ojciec w wieku 54 lat rozkwitał, zamiast podupadać. Stał się bogatym wiele lat wcześniej, ale teraz stawał się bardzo bogatym. Wciąż był na szpaltach gazet jako człowiek, który kupował Waikiki i Maui. Jego lata metodycznej budowy biznesów i inwestowania odpłacały z nawiązką i był on na drodze do stania się jednym z najbogatszych na Wyspach Hawajskich. MAŁE RÓŻNICE STAJĄ SIĘ WIELKIMI RÓŻNICAMI Dzięki temu, że bogaty ojciec wytłumaczył mi kwadranty, byłem w stanie lepiej widzieć małe różnice, które rozrastały się do wielkich różnic, gdy były mierzone w odniesieniu do lat spędzonych na pracy. Dzięki kwadrantom wiedziałem, że lepsze było podjęcie decyzji o tym kim chcę się stać, w miarę jak będą postępowały lata pracy, zamiast o tym, co chcę robić. W najczarniejszych godzinach ta właśnie głęboka wiedza i lekcje otrzymane od obu potężnych ojców trzymały mnie na drodze do wytyczonego celu. 18 Kwadranlprzepływu pieniędzy TO JEST COŚ WIĘCEJ NIŻ TYLKO KWADRANTY Kwadrant przepływu pieniędzy - to coś więcej aniżeli dwie linie i litery. Gdy zajrzymy pod powierzchnię tego prostego diagramu, znajdziemy całkowicie inne światy oraz całkowicie inne sposoby patrzenia na świat. Jako osoba, która patrzyła na świat z pozycji obu stron, lewej i prawej, diagramu, mogę powiedzieć, że świat wygląda bardzo odmiennie, w zależności od tego, po której stronie diagramu jesteśmy. Te różnice pomiędzy stronami diagramu są tym, o czym traktuje ta książka. Jeden kwadrant nie jest lepszy od drugiego: każdy ma swój potencjał i każdy ma słabości. Książkę tę napisałem po to, aby umożliwić Ci wgląd w różne kwadranty i w pracę nad sobą, wymaganą do osiągnięcia finansowego sukcesu w każdym z kwadrantów. Mam nadzieję, że dokładniej przyjrzysz się wyborowi finansowej drogi życia, która jest najstosowniejsza dla Ciebie. Wiele z umiejętności niezbędnych w odnoszeniu sukcesów po prawej stronie diagramu nie jest nauczanych w szkole, co może być wytłumaczeniem, dlaczego Bili Gates z Microsoftu, Ted Turner z CNN i Tomasz Edison wcześnie opuścili szkołę. Książka ta określa umiejętności i istotę osobistego usposobienia, które są niezbędne w odniesieniu sukcesu po stronie „B" i „I" diagramu. Najpierw dokonuję przeglądu czterech kwadrantów, a następnie bliżej skupiam się na stronie „B" i „I". O tym, jak odnieść sukces po stronie „P" i „S", napisano już wiele książek. 19 Kwadrant przepływu pieniędzy Po przeczytaniu tej książki niektórzy mogą zechcieć dokonać zmian w sposobach zarobkowania, a niektórzy będą zadowoleni,pozostając tam, gdzie są. Możesz wybrać działalność w więcej niż jednym kwadrancie lub nawet we wszystkich czterech. Różnimy się wszyscy od siebie i jeden kwadrant nie jest ważniejszy czy lepszy od drugiego. W każdej wiosce, każdym mieście i narodzie istnieje zapotrzebowanie na ludzi działających we wszystkich czterech kwadrantach, co zapewnia finansową stabilizację społeczeństwa jako całości. Poza tym, w miarę jak się starzejemy, nabywamy odmiennych doświadczeń, a nasze zainteresowania zmieniają się. Widzę, że wielu młodych ludzi po ukończeniu szkoły jest zadowolonych z faktu zdobycia pracy. Jednak po kilku latach tylko nieliczni nie są zainteresowani robieniem kariery w firmie lub tracą zainteresowanie biznesem, który prowadzą. Zmiany wieku i doświadczenie często powodują, że osoba zaczyna szukać nowych sposobów rozwoju, nowych wyzwań, finansowej gratyfikacji i osobistego szczęścia. Mam nadzieję, że książka ta dostarczy świeżych pomysłów. 20 Kwadrant przepływu pieniędzy ROZDZIAŁ 2 Różne kwadranty... różni ludzie Starego psa nie nauczysz nowych sztuczek - zawsze powtarzał mój bardzo edukowany ojciec. Kilka razy, przy różnych okazjach, siadałem razem z nim i - najlepiej jak umiałem - próbowałem wytłumaczyć mu Kwadrant przepływu pieniędzy, wskazując na nowe drogi finansowych działań. Zbliżając się do sześćdziesiątki, zaczynał zdawać sobie sprawę, że wiele z jego marzeń nie spełni się. Wpływ „czarnej listy" oddziaływał nawet poza zasięgiem rządu stanowego. Teraz ojciec sam siebie umieścił na „czarnej liście". - Próbowałem tych dróg, ale nie poskutkowało - powiedział. Ojciec odwoływał się do swoich wysiłków odniesienia sukcesu w kwadrancie „S", prowadząc własny biznes jako konsultant oraz jako „B", gdy wiele ze swoich życiowych oszczędności umieścił w systemie franchising związanym z lodami, który zakończył się fiaskiem. Będąc bystrym, rozumiał koncepcję posiadania odmiennych umiejętności technicznych wymaganych w każdym z czterech kwadrantów. Wiedział, że może się ich nauczyć, jeśli zechce. Istniało jednak jeszcze coś, co go powstrzymywało. 21 Kwadrant przepływu pieniędzy Pewnego dnia, podczas lunchu, rozmawiałem z bogatym ojcem na temat mojego edukowanego ojca. - Twój ojciec i ja, nie jesteśmy takimi samymi ludźmi - powiedział. - Mimo że obaj jesteśmy istotami ludzkimi i obaj odczuwamy strach, niepewność, wiarę, siłę i słabości - odmiennie reagujemy na te zjawiska. - Czy może mi pan wskazać te różnice? - spytałem. - Nie w trakcie lunchu. Mogę teraz powiedzieć tylko tyle, że nasz sposób reagowania na te zjawiska warunkuje pozostanie w tym lub innym kwadrancie. Gdy twój ojciec próbował przemieścić się z kwadrantu „P" do kwadrantu „B", intelektualnie mógł rozumieć ten proces, ale nie mógł poradzić sobie z nim emocjonalnie. Gdy sprawy nie szły gładko i zaczął tracić pieniądze, nie wiedział co zrobić, aby rozwiązać problemy, więc powrócił do kwadrantu, w któlym czuł się najlepiej. - W kwadrancie „P" i czasami „S" - dodałem. Bogaty ojciec kiwnął głową. - Gdy strach przed utratą pieniędzy i niepowodzeniem stanie się zbyt bolesny - on szuka bezpieczeństwa, natomiast ja decyduję się na poszukiwanie wolności. -1 to jest ta zasadnicza różnica pomiędzy wewnętrznymi odczuciami odmiennych osób - powiedziałem, sygnalizując kelnerowi zamiar zapłaty. - Mimo że wszyscy jesteśmy istotami ludzkimi - powrócił do rozmowy bogaty ojciec - gdy chodzi o pieniądze, wszyscy reagujemy inaczej. Właśnie to, jak reagujemy na te emocje, często determinuje, który kwadrant wybieramy w celu generowania naszego przychodu. - Różni ludzie, różne kwadranty - powiedziałem. - Zgadza się - przytaknął bogaty ojciec, gdy wstaliśmy kierując się do drzwi. -Jeżeli zamierzasz odnieść sukces w jakimś kwadrancie, twoja wiedza musi wykraczać poza techniczne umiejętności. Musisz również znać istotę różnic, skłaniających ludzi do szukania różnych kwadrantów. Poznaj to, a twoje życie będzie o wiele łatwiejsze. Gdy żegnałem się z ojcem, portier przyprowadził jego samochód. -1 ostatnie pytanie - powiedziałem w pośpiechu. - Czy mój ojciec może się zmienić? - Na pewno - odpowiedział bogaty ojciec. - Każdy może się zmienić. Zmiana kwadrantów nie jest jednak tym, czym jest zmiana pracy czy zmiana zawodu. Zmiana kwadrantów jest często nawet zmianą twojej osobowości, tego - jak myślisz i jak patrzysz na świat. Dla bystrych ludzi taka zmiana jest łatwiejsza; jedni pożądają zmian, a inni walczą z nimi. Zmiana kwadrantów jest najczęściej zmianą życiowego doświadczenia. Jest ona tak głęboka, 22 Kwadrantprzepływu pieniędzy jak przemiana gąsienicy w motyla. Nie tylko ty się zmienisz, ale i twoje znajomości. Mimo że wciąż będziesz utrzymywał kontakty ze swoimi starymi znajomymi - „gąsienicom jest ciężej poruszać się niż motylom". Tak więc zmiany kwadrantów są wielkimi zmianami i niewielu decyduje się na ich dokonywanie. Portier zamknął drzwi i bogaty ojciec odjechał, zostawiając mnie rozmyślającego o różnicach. NA CZYM POLEGAJĄ RÓŻNICE? Jak rozpoznać czy ktoś należy do „P", „S lub „I", bez posiadania jakiejś wiedzy o tym człowieku? Jednym ze sposobów jest słuchanie tego, co mówi. Jedną z największych umiejętności bogatego ojca było „czytanie" ludzi; był on przekonany również, że „nie powinno się oceniać książki po okładce". Bogaty ojciec, podobnie jak Henry Ford, nie był zbyt wykształcony, ale obaj wiedzieli, jakich ludzi zatrudniać i jak z nimi współpracować. Bogaty ojciec wyjaśnił mi też istotę umiejętności doboru ludzi pracujących w zespole, co było jedną z jego podstawowych zdolności. Gdy miałem 9 lat, bogaty ojciec zaczął uczyć mnie i czynił wiele, abym nabył umiejętności niezbędnych do odniesienia sukcesu w kwadrantach „B" i „I". Jedną z nich było przeniknięcie osobowości rozmówcy. Bogaty ojciec mawiał: - Gdy wsłuchuję się w słowa osoby, zaczynam widzieć i czuć jej duszę. Mając 9 lat, towarzyszyłem bogatemu ojcu, gdy ten zatrudniał ludzi. Z tych rozmów wstępnych nauczyłem się słuchać nie tyle mowy, lecz treści zawartych w wypowiadanych zdaniach i wartości, które „pochodzą z duszy"-jak mawiał bogaty ojciec. KWADRANT „P" Osoba, która znajduje się w się w „P" (kwadrant pracownika), może powiedzieć: - Szukam bezpiecznej, pewnej i dobrze wynagradzanej pracy, z dodatkowymi przywilejami. KWADRANT „S" Osoba, którą można umiejscowić w „S" (kwadrant samozatrudnienia), może powiedzieć, któreś z poniższych zdań: - Moja stawka wynosi 35 dolarów na godzinę. - Moja normalna prowizja wynosi 6 procent całkowitej ceny. 23 ¦.^^"^fe^^H Kwadrant przepływu pieniędzy - Wygląda na to, że nie można znaleźć ludzi, którzy chcą pracować i właściwie wykonywać pracę. - Muszę poświęcić na to przedsięwzięcie ponad 20 godzin. KWADRANT „B" Osoba działająca w kwadrancie „B" (właściciel biznesu), może powiedzieć: - Szukam nowego prezesa dla mojej firmy. KWADRANT „I" Osoba działająca w kwadrancie „I" (inwestor), może zapytać: - Czy mój przepływ pieniędzy jest oparty na wewnętrznej stopie zwrotu z inwestycji, czy na stopie netto zwrotu z inwestycji? SŁOWA SĄ NARZĘDZIAMI Gdy bogaty ojciec poznał już mentalność osoby, z którą rozmawiał i wiedział, czego ona szuka oraz co on ma do zaoferowania - w odpowiednich słowach przedstawiał swoją ofertę. Bogaty ojciec zawsze mówił: - Słowa są narzędziami posiadającymi wielką moc. Często przypominał swojemu synowi i mnie: -Jeżeli chcesz być liderem wśród ludzi - musisz zostać mistrzem słowa. A więc jedną z umiejętności bycia wielkim „B" jest stanie się mistrzem słów, wiedząc które słowa najskuteczniej oddziałują na określony typ człowieka. Szkolił nas w ten sposób, że najpierw kazał uważnie słuchać słów, wypowiadanych przez rozmówcę, abyśmy wiedzieli, jakich słów my powinniśmy użyć, aby kontakt z tą osobą był jak najbardziej efektywny. Bogaty ojciec wyjaśniał: -Jedno słowo może pobudzić jeden typ osób, podczas gdy to samo słowo może spowodować całkowite odwrócenie się od nas innej osoby. Na przykład: słowo „ryzyko" może być pobudzające dla osoby z kwadrantu „I", ale też może spowodować strach u kogoś, kto należy do kwadrantu „P". Abyśmy byli świetnymi liderami, podkreślał bogaty ojciec, najpierw musimy zostać świetnymi słuchaczami. Jeśli nie będziesz słuchał słów swego rozmówcy, nie będziesz w stanie czuć jego duszy. Jeżeli nie będziesz wsłuchiwał się w jego duszę, nigdy nie będziesz wiedział, z kim rozmawiałeś. 24 Kwadrant przepływu pieniędzy WINTESENCJA ZRÓŻNICOWANIA Bogaty ojciec mawiał: „Słuchaj słów rozmówcy, wczuwaj się w jego aszę", gdyż w słowach, które ktoś wypowiada, kryją się wyznawane wartości jdmienność tej osoby od innych. Poniższy rysunek pokazuje uogólnienia, óre odróżniają ludzi należących do jednego kwadrantu od tych, których iożemy zaliczyć do innego kwadrantu. 1. „P" (pracownik). Gdy słyszę słowa „bezpieczny" czy „uprawnienia", domyślam się, kim ten ktoś może być, jaką może mieć osobowość. Słowo „bezpieczny" jest często używane jako odpowiedź na emocje związane ze strachem. Potrzeba bezpieczeństwa jest często wyrażana przez kogoś, kto w przeważającej części pochodzi z kwadrantu „P". Gdy chodzi o pieniądze i pracę, wielu ludzi nie lubi uczucia strachu związanego z ekonomiczną niepewnością i stąd to pragnienie bezpieczeństwa. Słowo „uprawnienia" oznacza, że ludzie chcieliby mieć jakiś rodzaj dodatkowego wynagrodzenia, które jest wyraźnie określone -zdefiniowany i zapewniony dodatkowy przywilej, taki jak opieka lekarska czy system emerytalny. Chcą się czuć bezpiecznie i mieć to na piśmie. Niepewność czyni ich nieszczęśliwymi; pewność działa odwrotnie. Płynące z ich wnętrza powiedzenie brzmi: ,Ja dam ci to..., a ty przyrzekniesz, dać mi w zamian tamto". iiliiiiliii KsMi SPi Chcą zminimalizować swój strach, więc szukają bezpieczeństwa i dobrze sformułowanych umów o pracę. Gdy mówią: „Nie jestem zainteresowany pieniędzmi", wyrażają naprawdę to, co czują. Myśl związana z bezpieczeństwem jest często dla nich ważniejsza niż pieniądze. Pracownicy mogą być prezesami firmy lub odźwiernymi, ale nie to co robią jest istotne. Najważniejsza jest treść zawieranej umowy o pracę. 25 Kwadnint przepływu pieniędzy 2. „S" (samozatrudniony). To są ludzie, którzy chcą: „Być swoim bossem" albo lubią „Robić po swojemu". Nazywam tę grupę „zrób to sam". Często, gdy chodzi o pieniądze, ortodoksyjny „S" nie przyjmuje do wiadomości, że jego przychód może być uzależniony od innych ludzi. Innymi słowy, jeśli „S" ciężko pracuje, oczekuje, że otrzyma zapłatę za pracę. Ci, którzy należą do „S", nie lubią, aby wielkość sumy pieniędzy, którą zarabiają, była uzależniona od ludzi, którzy mogą nie pracować tak ciężko, jak oni. Jeśli pracują ciężko, powinni dobrze zarabiać. Rozumieją też, że jeśli nie pracują ciężko, nie zasługują na wysoki zarobek. Gdy chodzi o pieniądze, posiadają zawzięcie niezależne dusze. EMOCJE STRACHU Kiedy „P", czyli pracownik, będzie reagował na strach przed brakiem pieniędzy, szukając „bezpieczeństwa", „S" często będzie reagował inaczej. Ludzie w tym kwadrancie nie reagują na strach szukając bezpieczeństwa, lecz biorą w swoje ręce kontrolę nad sytuacją. Dlatego grupę „S" nazywam grupą „zrób to sam". Oni, w sytuacjach wywołujących strach i finansowe ryzyko, sami chcą wziąć „byka za rogi". W tej grupie znajdziemy dobrze edukowanych „profesjonalistów", którzy spędzili lata na nauce, np.: lekarzy, prawników i dentystów. W grupie „S" znajdują się też ludzie, którzy wybrali inne drogi edukacji niż tradycyjne albo dodatkowo - do tradycyjnej edukacji szkolnej - dodali inną. Są tutaj sprzedawcy (np. nieruchomości) pozostający na prowizji oraz właściciele małego biznesu: sklepikarze, sprzątacze, prowadzący restauracje, konsultanci, terapeuci, agenci biur podróży, mechanicy samochodowi, hydraulicy, cieśle, kaznodzieje, elektrycy, fryzjerzy i artyści. 26 Kwadra ni przeptywi i pień iędzy Ulubionym powiedzeniem tej grupy może być: „Nikt nie zrobi tego lepiej1' lub ,Ja to robię po swojemu". Samozatrudnieni są często zatwardziałymi „perfekcjonistami". Często chcą zrobić coś wyjątkowo dobrze. Nie dopuszczają myśli, że ktoś może coś zrobić lepiej niż oni. Tak naprawdę nikomu nie ufają, że inni zrobią to w ten sposób, jak oni to robią - w sposób, o którym myślą, że jest „właściwym". Trzeba przyznać, że w wielu przypadkach są to prawdziwi artyści posiadający swój własny styl i własne metody pracy. I właśnie z tego powodu ich wynajmujemy. Korzystając z usług chirurga, specjalizującego się w operacjach mózgu, chcesz, aby miał on za sobą lata praktyki i doświadczenia. Ale to, co najważniejsze, chcesz, aby był on perfekcjonistą. Tak samo jest z dentystami, fryzjerkami, konsultantami od marketingu, hydraulikami, elektrykami, stawiającymi pasjansa, prawnikami czy prowadzącymi szkolenia. Jako klient chcesz tego, który jest najlepszy. Dla grupy „S" pieniądze nie są najważniejszą rzeczą związaną z ich pracą. Ich niezależność, swoboda w pracy i oczekiwany respekt dla siebie, jako ekspertów w swojej dziedzinie - są o wiele ważniejsze niż pieniądze. Wynajmując ich, najlepiej powiedzieć im, co chcemy, aby było zrobione i następnie zostawić ich w spokoju. Nie potrzebują nadzoru. Jeśli będziesz się im za bardzo wtrącać, porzucą pracę i powiedzą Ci, że masz sobie wynająć kogoś innego. Dla nich pieniądze naprawdę nie są na pierwszym miejscu - to miejsce zajmuje niezależność. Tej grupie często jest trudno wynajmować innych ludzi do zrobienia tego, co oni robią, ponieważ w ich umyśle nikt - poza nimi - nie nadaje się do wykonania zadania. Z tego powodu należący do kwadrantu „S" często mówi: „W dzisiejszych czasach trudno znaleźć kogoś do pomocy". Dodatkowo, jeśli ktoś z tej grupy szkoli kogoś, to ta szkolona osoba, często kończy na tym, że „jest swoim bossem", „robi po swojemu" i „ma okazję wykazać swoją indywidualność". 27 Kwadran t przepływi i pieniędzy Wielu z typu „S" jest opornych do wynajmowania oraz szkolenia innych ludzi, bo gdy już ich wyszkolą, stają się ich konkurencją. To z kolei powoduje, że pracują ciężej i sami wykonują pracę. 3. „B" (właściciel biznesu). Ta grupa ludzi może być prawie przeciwieństwem „S". Ci, którzy są prawdziwymi „B", lubią się otaczać bystrymi ludźmi ze wszystkich czterech kategorii: „P", „S", „B", „I". W przeciwieństwie do „S", którzy nie lubią zlecać pracy (ponieważ nikt nie może zrobić tego lepiej), prawdziwi „B" lubią zlecać pracę. Mottem „B" jest: „Po co coś robić samemu, kiedy można wynająć kogoś, kto zrobi to za ciebie i może to zrobić lepiej?". Do tej maksymy pasował Henry Ford. Oto jedna z opowieści o nim: „Grupa tzw. intelektualistów postanowiła napiętnować Forda jako „ignoranta". Twierdzili, że tak naprawdę niewiele wiedział. Ford zaprosił ich do swojego biura i kazał im zadawać pytania, a on na nie odpowie. Zebrał się zespół najbardziej wpływowych przemysłowców i zaczął zadawać mu pytania. Ford słuchał ich pytań i gdy skończyli, sięgnął po kilka telefonów znajdujących się na jego biurku, zadzwonił do swoich inteligentnych asystentów i poprosił ich o danie zespołowi odpowiedzi, której oczekiwano. Zakończył spotkanie mówiąc, że lepiej zatrudnić mądrych, wykształconych ludzi, by uzyskać od nich odpowiedzi, a swój umysł zaangażować do wykonywania ważniejszych zadań. Takich zadań, jak „myślenie". A oto jedno z powiedzeń przypisywane Fordowi: „Myślenie jest najcięższą ze wszystkich prac. Dlatego tak niewielu ludzi się w to angażuje". PRZYWÓDZTWO JEST WYDOBYWANIEM Z LUDZI TEGO, CO NAJLEPSZE Idolem bogatego ojca był Henry Ford. Polecał mi czytać książki o takich ludziach, jak Ford i John D. Rockefeller, założyciel Standard Oil. 28 Kwadrantprzepływu pieniędzy Bogaty ojciec ciągle zachęcał swojego syna i mnie do uczenia się i zrozumienia istoty przywództwa oraz technicznych umiejętności dotyczących biznesu. Z perspektywy czasu rozumiem teraz, że wielu ludzi może posiadać jedną lub drugą cechę, ale żeby osiągnąć sukces jako „B" naprawdę musisz posiadać obie. Zdaję sobie również sprawę z tego, że obie umiejętności można opanować. Istnieje nauka związana z biznesem i przywództwem, podobnie jak istnieje sztuka biznesu i przywództwa. Obie dziedziny są dla mnie studiami całego życia. Gdy byłem chłopcem, bogaty ojciec dał mi książkę dla dzieci zatytułowaną Kamienna zupa, napisaną w 1947 r. przez Marcie Brown. Zanim zacząłem szkolić się na przyszłego lidera, musiałem przeczytać tę książkę. - Przywództwo - powiedział bogaty ojciec - jest to zdolność wydobycia z ludzi tego, co najlepsze. Szkolił więc swojego syna i mnie w takich umiejętnościach, jak: czytanie zestawień finansowych, marketing, sprzedaż, rachunkowość, zarządzanie, produkcja i negocjacje. Wciąż podkreślał, abyśmy uczyli się pracować z ludźmi i przewodzić im. Zawsze powtarzał: - Techniczne umiejętności związane z biznesem są łatwe. Trudną częścią jest praca z ludźmi. Wciąż czytuję Kamienną zupę, ponieważ osobiście mam tendencję do bycia tyranem, zamiast liderem, gdy coś dzieje się nie po mojej myśli. ROZWÓJ BIZNESMENA Często słyszę słowa: „Zamierzam rozpocząć swój własny biznes". Wielu ludzi ma tendencję do wiary w to, że drogą do finansowego zabezpieczenia i szczęścia jest „robienie po swojemu" lub „stworzenie nowego produktu, którego nikt nie posiada". Spieszą więc do wystartowania z własnym biznesem. Najczęściej obierają taką drogę. UYS§Y^."^M Kwadrant przepływu pieniędzy ;fkM Wielu staje się w biznesie typem „S", a nie „B". Nie dlatego, że jeden jest lepszy od drugiego. Oba typy mają różne potencjały, swoiste słabości, poziom ryzyka oraz wynagrodzenie. Jednakże wielu ludzi, którzy chcą rozwinąć biznes typu „B", kończy jako „S" i zostają uwięzieni w poszukiwaniu sposobu na przedostanie się na prawą stronę Kwadrantu. Wielu nowych biznesmenów chce zrobić tak: 30 Kwadrant przepływu pieniędzy RÓŻNICA POMIĘDZY TYPEM „S" A TYPEM „B" BIZNESU Ci, którzy są prawdziwymi „B", mogą zostawić swój biznes na rok lub dłużej, aby po powrocie zobaczyć, że biznes ich przynosi jeszcze większy profit i lepiej działa niż przed opuszczeniem go. W prawdziwym typie „S" biznesu, jeśli „S" opuściłby biznes na rok lub dłużej, istnieje duże prawdopodobieństwo, że biznes, do którego możnaby powrócić, już nie istniałby. Co jest zatem przyczyną tych różnic? Po prostu: „S" jest właścicielem stanowiska pracy, zaś „B" jest właścicielem systemu i najmuje kompetentnych ludzi do działania w tym systemie. Możemy określić to też inaczej: w wielu przypadkach „S" jest systemem, dlatego nie może opuścić biznesu. Przytoczmy przykład dentysty. Spędza on całe lata w szkole, ucząc się tego, jak się stać systemem zawartym w nim samym. Klienta zaczyna boleć ząb. Udaje się do swojego dentysty, który leczy mu ząb. Klient płaci i wraca do domu. Jest zadowolony i mówi wszystkim znajomym o swoim świetnym dentyście. W większości przypadków dentysta może sam wykonać całą pracę. Problem polega na tym, że gdy dentysta uda się na wakacje, to samo dzieje się z jego przychodem. Właściciele biznesu „B" mogą udać się na wiecznie trwające wakacje, ponieważ są właścicielami systemu, a nie stanowiska pracy. Jeśli ,,B'' jest na wakacjach, pieniądze wciąż wpływają na jego konto. Stanie się „B", który odnosi sukcesy, wymaga: A. Posiadania własności lub kontroli nad systemem. B. Umiejętności przewodzenia ludziom. Aby „S" mógł przekształcić się w „B", musi to, kim jest i to co wie, przekształcić w system. Niestety, wiele osób nie jest w stanie tego zrobić albo są oni zbyt mocno przywiązani do swojego systemu. CZY MOŻESZ ZROBIĆ LEPSZEGO HAMBURGERA NIŻ McDONALD? Wielu ludzi przychodzi do mnie po radę pytając, jak założyć firmę lub jak zebrać pieniądze na nowy produkt czy pomysł. 32 Kwadra n I przepfyu 'tipien iędz) • Zazwyczaj słucham ich przez około 10 minut i w ciągu tego czasu mogę powiedzieć, na czym skupia się dana osoba. Czy jest to produkt, czy system biznesu? W ciągu tych 10 minut częściej słyszę takie słowa, jak (pamiętaj o ważności bycia dobrym słuchaczem i pozwól słowom pokierować Cię do najistotniejszych wartości duszy tej osoby): „To jest o wiele lepszy produkt niż ten, który produkuje firma XYZ". „Sprawdzałem wszędzie i nikt nie posiada tego produktu". „Dam panu pomysł na ten produkt; wszystko, co chcę, to 25 procent zysków". „Pracuję nad tym (produkt, książka, muzyka, wynalazek) od lat". To są słowa osób działających głównie z lewej strony diagramu, w kwadrantach „P" i „S". Ważne jest, aby być delikatnym podczas takiego spotkania, gdyż mamy do czynienia z najistotniejszymi wartościami i pomysłami, które były ukryte przez lata. Może nawet przekazywane były przez kolejne generacje. Jeśli nie byłbym delikatny i cierpliwy, mógłbym zniszczyć subtelne uwolnienie pomysłu, a co ważniejsze - istotę ludzką, która jest gotowa przeobrazić się i przenieść się do innego kwadrantu. HAMBURGER I BIZNES Staram się w konwersacji być delikatny i często używam „hamburgera McDonalda" jako przykładu objaśniającego. Po wysłuchaniu rozmówcy powoli pytam: - Czy jest pan w stanie przygotować lepszego hamburgera niż McDonald? Wszyscy, z którymi dotychczas rozmawiałem na temat ich pomysłu lub produktu, odpowiadali: „tak". Wszyscy są w stanie przygotować, usmażyć i podać lepszej jakości hamburgera niż McDonald. Następnie stawiam pytanie: - Czy jest pan w stanie zbudować lepszy system biznesu niż McDonald? Część moich rozmówców szybko zauważa różnicę między hamburgerem a systemem - a część nie. Zależy to od tego, czy osoba należy do lewej strony Kwadrantu, co oznacza, że jest skupiona na lepszym hamburgerze, czy do prawej strony, co oznacza, że jest nastawiona na system biznesu. 33 Kwadrantprzepływu pieniędzy Robię wszystko, aby wytłumaczyć, że istnieje wielu biznesmenów oferujących lepsze produkty lub usługi, aniżeli te oferowane przez bardzo bogate międzynarodowe korporacje. Podobnie, jak istnieją miliardy ludzi, którzy mogą przygotować lepszego hamburgera niż McDonald. Jednakże tylko McDonald posiada system, który pozwala serwować miliardy hamburgerów. DOSTRZEGAJ DRUGĄ STRONĘ Jeżeli osoba zacznie dostrzegać znaczenie systemu, sugeruję, żeby udała się do McDonalda, kupiła hamburgera, usiadła i przyjrzała się systemowi, który go dostarcza. Wskazuję na farmera, który chowa bydło, osobę, która zakupuje wołowinę, ciężarówki, które dostarczyły surowego hamburgera, reklamy telewizyjne z Ronaldem McDonaldem, szkolenie młodego niedoświadczonego personelu, który powtarza: „Dzień dobry, witamy w McDonaldzie". Do tego dochodzi: wystrój wnętrza, regionalne biura, piekarnie, które pieką słodkie bułki, miliony kilogramów flytek, które smakują tak samo na całym świecie. I jeszcze brokerzy na Wall Street, zbierający pieniądze dla McDonalda. Jeżeli osoba zacznie rozumieć „całość tego obrazu", wtedy ma szansę przemieścić się do kwadrantu „B" lub „I". Rzeczywistość jest taka, że istnieje nieskończenie wiele pomysłów i miliardy ludzi oferujących usługi lub produkty, ale tylko kilku ludzi, którzy wiedzą jak zbudować wspaniały system biznesu. Bili Gates z Microsoftu nie zbudował wspaniałego produktu. Kupił czyjś produkt i wokół niego zbudował globalny system. Kwadrant przepływu pieniędzy 4. „I" (inwestor). Inwestorzy zdobywają pieniądze przy użyciu pieniędzy. Nie muszą pracować, ponieważ ich pieniądze pracują za nich. Kwadrant „I" jest polem gly bogatych. Pomijając to, w którym kwadrancie ludzie generują swoje pieniądze, jeśli mają nadzieję być pewnego dnia bogaci, muszą ostatecznie „przybyć" do kwadrantu „I" To w kwadrancie „I" pieniądze obracają się w majątek. KWADRANT PRZEPŁYWU PIENIĘDZY Poniżej mamy Kwadrant przepływu pieniędzy. Diagram ukazuje różnicę pomiędzy tym, jak jest generowany przychód, czy jest to „P" (pracownik), „S" (samozatrudniony), „B" (właściciel biznesu) czy „I" (inwestor). Poniżej podsumowano różnice. Jesteś właścicielem swojego systemu. Ludzie pracują dla Ciebie Jesteś właścicielem I Pieniądze pracują stanowiska pracy. I dla Ciebie. 35 Kwadrunt przepływu pieniędzy CIL IPIN Większość z nas słyszała, że sekretem wielkiego bogactwa i majątku są: 1. CIL - czas innych ludzi. 2. PIN - pieniądze innych ludzi. CIL i PIN istnieją po prawej stronie Kwadrantu. W większości przypadków ludzie, którzy pracują po lewej stronie Kwadrantu są tymi, których czas i pieniądze są używane przez kogoś innego. Podstawowym powodem tego, że Kim i ja poświęciliśmy czas na zbudowanie biznesu typu „B", a nie „S", było to, że zdawaliśmy sobie sprawę z długoterminowej korzyści używania „pieniędzy i czasu ludzi". Jedną z wad odnoszenia sukcesu jako „S" jest to, iż sukces oznacza cięższą i dłuższą pracę. Sukces biznesu „B" polega na powiększaniu systemu i zatrudnianiu większej liczby ludzi. Innymi słowy, pracujesz mniej, zarabiasz więcej i korzystasz z większej ilości wolnego czasu. W dalszej części tej książki opisuję umiejętności i stan umysłu wymagane po prawej stronie Kwadrantu. Moje doświadczenie wskazuje, że odnoszenie sukcesów po prawej stronie wymaga odmiennego nastawienia umysłu i odmiennych umiejętności technicznych. Jeżeli ludzie są wystarczająco elastyczni w dokonywaniu zmian swojego sposobu myślenia, to osiągną lepsze zabezpieczenie finansowe czy nawet finansową wolność. Dla innych osób proces ten może być zbyt trudny, ponieważ wielu ludzi jest „zamrożonych" w jednym kwadrancie - w jednym stanie umysłu. Czytając, dowiesz się, dlaczego niektórzy ludzie pracują mniej, zarabiają więcej, płacą mniej podatków i czują się bardziej zabezpieczeni finansowo niż inni. Trzeba po prostu wiedzieć kiedy i w którym kwadrancie pracować. PRZEWODNIK PROWADZĄCY DO FINANSOWEJ WOLNOŚCI Kwadrant przepływu pieniędzy nie jest zbiorem przepisów. Jest jedynie przewodnikiem dla tych, którzy zechcą z niego skorzystać. Przewodnik ten wskazywał Kim i mnie kierunek w drodze od finansowej szarpaniny, do finansowego zabezpieczenia, a następnie - do finansowej wolności. Nie chcieliśmy spędzać każdego dnia naszego życia na pracy za pieniądze. RÓŻNICA POMIĘDZY BOGATYMI I RESZTĄ Kilka lat temu czytałem artykuł, w którym autor napisał, że u większości z bogatych ludzi 70 procent przychodu pochodzi z inwestycji, czyli kwadrantu 36 Kwadra n t przepfywi i pień iędzy ,1", a 30 procent z zarobków, czyli z kwadrantu „P". Jeżeli są pracownikami, o najczęściej w swojej własnej firmie. Ich przychód wygląda tak: P (30%) U większości z pozostałych ludzi - biednych i średniej klasy - co najmniej 80 procent przychodu pochodzi z zarobków z kwadrantów „P" lub „S", a mniej niż 20 procent z inwestycji, czyli kwadrantu „I". 37 Kwadrant przepływu pieniędzy RÓŻNICA POMIĘDZY BYCIEM BOGATYM I BYCIEM MAJĘTNYM W rozdziale pierwszym napisałem, że moja żona i ja w 1989 r. staliśmy się milionerami, ale aż do 1994 r. nie posiadaliśmy finansowej wolności. Istnieje różnica pomiędzy byciem bogatym i byciem majętnym. Do 1989 r. nasz biznes generował nam bardzo dużo pieniędzy. Zarabialiśmy coraz więcej, a pracowaliśmy mniej, ponieważ system biznesu rozrastał się już bez naszego udziału. Osiągnęliśmy to, co większość ludzi uznałaby za finansowy sukces. Ciągle jednak istniała potrzeba zamiany przepływu pieniężnego pochodzącego z biznesu na jeszcze bardziej namacalną formę aktywów, które wygenerują dodatkowy przepływ pieniężny. Osiągnęliśmy sukces w biznesie i teraz był czas na skupienie się na wzroście naszych aktywów do takiej wielkości, w której przepływ pieniężny, pochodzący ze wszystkich naszych aktywów, byłby większy, aniżeli nasze koszty życia. Nasz diagram tak wyglądał: Biznes Zestawienie finansowe Przychód Rozchód Zestawienie bilansowe Aktywa Pasywa Do 1994 r. pasywny przychód pochodzący ze wszystkich aktywów stał się większy, aniżeli nasz rozchód. Staliśmy się majętni. Kwadrant przepływu pieniędzy Zestawienie finansowe Przychód Rozchód Zestawienie bilansowe Aktywa Pasywa Tak naprawdę, nasz biznes powinien być również uznany za aktywa, ponieważ generował on przychód i działa! bez naszego fizycznego wkładu. Jednakże, dla naszego osobistego odczucia majętności, chcieliśmy upewnić się, że wszystkie aktywa są rzeczowe, tak jak nieruchomości i akcje, które dostarczały większego pasywnego przychodu, aniżeli wynosiły nasze rozchody, dzięki czemu mogliśmy powiedzieć, że jesteśmy naprawdę majętni. Kiedy już przychód z naszej kolumny aktywów był większy niż ten, który pochodził z biznesu, sprzedaliśmy biznes naszemu partnerowi. Byliśmy majętni. DEFINICJA MAJĘTNOŚCI Definicja majętności jest taka: Jest to liczba dni, które możesz przeżyć bez potrzeby wykonywania pracy (i każda inna osoba w Twoim domostwie wykonująca pracę) i wciąż utrzymać swój standard życia. Na przykład: Jeżeli Twoje miesięczne rozchody wynoszą 1000 dolarów i masz 3000 dolarów oszczędności, Twoja majętność wynosi około trzech miesięcy lub 90 dni. Majętność jest mierzona w czasie, a nie w dolarach. W 1994 r. moja żona i ja staliśmy się nieskończenie majętni (biorąc pod uwagę wielkie zmiany ekonomiczne), ponieważ nasz przychód pochodzący z inwestycji był większy, niż nasze miesięczne rozchody. 39 Kwadrant przepływu pieniędzy Ostatecznie więc, nie to jest ważne, ile pieniędzy otrzymujesz, ale to, ile ich trzymasz i przez jak długi okres czasu te pieniądze pracują dla Ciebie. Każdego dnia spotykam wielu ludzi, którzy generują dużo pieniędzy, ale wszystkie ich pieniądze wychodzą poprzez kolumnę rozchodów. Ten schemat przepływu pieniędzy wygląda następująco: Zestawienie finansowe Praca na etacie Gdy tylko zarobią trochę więcej, udają się na zakupy. Kupują większy dom lub nowy samochód, co oznacza długoterminowe zadłużenie i jeszcze więcej pracy. Nie pozostaje im nic, co mogłoby się dostać do kolumny aktywów. Pieniądze uciekają tak szybko, że mógłbyś pomyśleć, iż „zażyły" jakiś „finansowy środek wywołujący rozwolnienie". CZERWONA KRESKA FINANSÓW W świecie automobilizmu istnieje powiedzenie: „trzymanie silnika na czerwonej kresce". „Czerwona kreska" oznacza, iż silnik ma takie obroty, że jest blisko „czerwonej kreski", inaczej mówiąc, utrzymuje taką szybkość, którą silnik samochodu może jeszcze wytrzymać bez rozsypania się. Istnieje wielu takich ludzi, bogatych i biednych, którzy bez przerwy operują w pobliżu finansowej „czerwonej kreski". Nieważne, ile pieniędzy wygenerują. Wydają je tak szybko, jak szybko je otrzymują. Problem 40 Kwadrant przepływu pieniędzy trzymaniem silnika na „czerwonej kresce" jest taki, że przewidywany czas ;go żywotności zostaje bardzo skrócony. To samo ma miejsce z naszymi ¦nansami, gdy trzymamy je na „czerwonej kresce". Kilku z moich znajomych lekarzy twierdzi, że głównym problemem, który ^idzą dzisiaj, jest stres spowodowany ciężką pracą i ciągłym brakiem lieniędzy. Jedna z lekarek mówi, że największą przyczyną nieprawidłowości e zdrowiem jest coś, co ona nazywa „nowotworem portfela". PIENIĄDZE TWORZĄCE PIENIĄDZE Pomijając to, ile pieniędzy ludzie generują, część z nich powinni umieścić v kwadrancie „I". Specyfiką kwadrantu „I" jest zajmowanie się ideą tworzenia >ieniędzy przy użyciu pieniędzy. Skoro nasze pieniądze pracują, to my nie nusimy. Istnieją jednak jeszcze inne formy inwestowania. 'NNE FORMY INWESTOWANIA Ludzie inwestują w swoją edukację. Tradycyjna edukacja jest ważna, gdyż m lepsze posiadamy wykształcenie, tym większe są nasze szansę zarabiania neniędzy. Można spędzić cztery lata na studiach i podnieść potencjał swoich ocznych zarobków z 24.000 dolarów do 50.000 dolarów lub więcej. Nakładając, że przeciętna osoba spędza 40 lat na aktywnej pracy, cztery lata tudiów - to wspaniała inwestycja. Lojalność i wytężona praca są inną formą inwestowania, podobnie jak pędzenie całego życia w jednej firmie lub na państwowej posadzie. V zamian, co jest zapisane w umowie, osoba jest nagrodzona dożywotnią emeryturą. To jest forma inwestycji popularna w erze industrialnej, ale jest przeżytkiem w erze informacyjnej. Inni ludzie inwestują w dużą rodzinę, a w zamian, dzieci dbają o nich v wieku starczym. Ta forma inwestowania była normą w przeszłości, ile w związku z obecnymi ograniczeniami ekonomicznymi, staje się rudniejsza do udźwignięcia przez rodziny, ze względu na koszty życia koszty opieki medycznej związane z rodzicami. Rządowe programy emerytalne w Ameryce, takie jak Social Security zabezpieczenie społeczne] i Medicare [opieka zdrowotna], które często są Dpłacane poprzez odciągnięcia od zarobków, są następną formą inwestycji .wymaganą przez prawo). Jednakże w związku z masowymi zmianami tv demografii i strukturach kosztów, ta forma inwestycji może nie być w stanie dotrzymać obietnic, które złożono. Istnieją też niezależne mechanizmy zabezpieczenia emerytury, które noszą 41 Kwadrant przepływu pieniędzy nazwę indywidualnych systemów emerytalnych. Często rząd federalny oferuje ulgi podatkowe obu stronom partycypującym w systemie: pracodawcy i pracownikowi. Jednym z najpopularniejszych systemów w Ameryce jest system emerytalny 401(k), zas' w takich krajach jak Australia, nazywają go systemem „Superannuation". PRZYCHÓD OTRZYMANY Z INWESTYCJI Mimo że wszystko powyższe jest formą inwestowania, kwadrant „I" skupis się na inwestycjach, które generują przychód na bieżąco, w trakcie naszych lal pracy. Ażeby stać się osobą, która działa jako „I", należy zastosować te same kryteria używane w innych kwadrantach. Czy obecnie otrzymujesz dochód z kwadrantu „I"? Innymi słowy, czy Twoje pieniądze pracują dla Ciebie, generując Twój bieżący przychód? Przyjrzyjmy się osobie, która zainwestowała kupując dom i wynajmując go. Jeżeli otrzymywana opłata za wynajem jest większa niż koszty utrzymania posiadłości, wtedy przychód pochodzi z kwadrantu „I". To samo ma miejsce w przypadku osób otrzymujących przychód z oprocentowania oszczędności lub dywidend pochodzących z akcji giełdowych i obligacji. Zatem kwalifikatorem dla kwadrantu „I" jest to, ile z naszego przychodu jest generowane w tym kwadrancie, bez wykonywania pracy. CZY MOJE KONTO EMERYTALNE JEST FORMĄ INWESTYCJI? Regularne odkładanie pieniędzy na konto emerytalne jest formą inwestowania i robienie tego jest rozsądne. Większość z nas ma nadzieję być inwestorem, gdy dni pracy będą już poza nami. Książka zajmuje się jednak kwadrantem „I" reprezentującym osobę, której przychód pochodzi z inwestycji dokonywanych podczas lat pracy. W rzeczywistości większość ludzi nie inwestuje w konto emerytalne. Większość pieniędzy na koncie emerytalnym - to pieniądze będące oszczędnościami, złożone w nadziei, że gdy ich właściciel przejdzie na emeryturę, więcej pieniędzy będzie dostępnych, niż ich tam złożono. Istnieje różnica pomiędzy ludźmi, którzy oszczędzają pieniądze na swoich kontach emerytalnych a ludźmi, którzy aktywnie używają swoich pieniędzy - inwestując, aby zwiększyć swoje dochody. CZY MAKLERZY GIEŁDOWI SĄ INWESTORAMI? Wielu doradców w świecie inwestycji - to nie ci, którzy zgodnie 42 Kwadrantprzepływu pieniędzy definicją, tak naprawdę generują swój przychód z kwadrantu „I". Na przykład: większość maklerów giełdowych, pośredników sprzedaży ieruchomości, doradców finansowych, bankierów i księgowych należy o .,P" lub „S". Innymi słowy, ich przychód pochodzi z pracy zawodowej, nie z aktywów, które posiadają. Mam również znajomych, którzy są spekulantami giełdowymi. Kupują keje po niższych cenach i mają nadzieję sprzedać je po wyższych. 7 rzeczywistości ich profesją jest „handel", podobnie jak osoby, która posiada klep i kupuje artykuły w cenie hurtowej, sprzedając po cenie detalicznej. 7ciąż istnieje coś, co muszą wykonywać, aby generować pieniądze, dlatego ardziej pasują do kwadrantu „S", a nie „I". Czy wszyscy ci ludzie mogą być inwestorami? Odpowiedź brzmi: tak, le należy znać różnicę pomiędzy kimś, kto zarabia pieniądze z prowizji lub przedazy doradztwa według stawki godzinowej, kto udziela porad pozostając a pensji, kto próbuje kupić akcje taniej i sprzedać drożej - a kimś, to zarabia pieniądze wyszukując lub tworząc dobre inwestycje. Istnieje skuteczny sposób na dowiedzenie się, ustalenie jakości naszych loradców: spytajmy, jaki procent ich przychodu pochodzi z prowizji lub opłat tałych, a jaki - z przychodów pasywnych czyli z inwestycji lub innego :h biznesu. Mam kilku znajomych - biegłych księgowych, którzy mówią, nie laruszając zasady poufności, że wielu profesjonalnych doradców nwestycyjnych posiada niewielki przychód pochodzący z inwestycji. Innymi łowy: „Nie stosują tego, czego uczą". KORZYŚCI PRZYCHODÓW Z KWADRANTU „I" Zasadniczym elementem, który odróżnia - od innych - osoby otrzymujące .woje przychody z kwadrantu „I", jest to, że skupiają oni swoją uwagę la pieniądzach generujących pieniądze. Jeżeli są dobrzy w tym, uzyskane Pieniądze mogą pracować dla ich rodzin przez setki lat. Prócz oczywistych korzyści z posiadania wiedzy o uzyskiwaniu pieniędzy )rzy użyciu pieniędzy bez własnej pracy, istnieje wiele korzyści związanych l podatkami, które są niedostępne dla ludzi pracujących za pieniądze. Jednym z powodów tego, że bogaci stają się bogatsi, jest to, że czasami "nogą generować miliony dolarów i legalnie nie płacić podatków od tych 3ieniędzy. To jest możliwe, ponieważ robią pieniądze w „kolumnie aktywów", i nie „kolumnie przychodów". Generują pieniądze jako inwestorzy, a nie pracownicy. 43 Kwadrantprzepływu pieniędzy Ludzie, którzy pracują za pieniądze, są nie tylko często opodatkowani wyższymi stawkami, ale podatki są pobierane od ich zarobków, więc nigdy nie widzą tej części swojego przychodu. DLACZEGO WIĘCEJ LUDZI NIE JEST INWESTORAMI? Kwadrant „I" jest związany z mniejszą ilością pracy, większymi przychodami i mniejszymi podatkami. Dlaczego zatem więcej ludzi nie jest inwestorami? Z tego samego powodu, z jakiego wielu ludzi nie otwiera własnego biznesu. Można to uzasadnić słowem „ryzyko". Wielu ludzi nie lubi przekazywania swoich ciężko zarobionych pieniędzy i braku ich zwrotu. Wielu ludzi tak się boi straty, że w ogóle nie inwestują - nieważne, ile mogliby zarobić. Sława z Hollywood powiedziała kiedyś: „Nie martwię się zwrotem z inwestycji. Martwię się powrotem inwestycji". Ten strach przed utratą pieniędzy wydaje się dzielić inwestorów na cztery ogólne kategorie: 1. Ludzie, którzy są przeciwni ryzyku i nie robią nic poza trzymaniem swoich pieniędzy w banku. 2. Ludzie, którzy zlecili komuś innemu inwestowanie swoich pieniędzy, np. doradcy finansowemu lub menedżerowi funduszu powierniczego. 3. Hazardziści. 4. Inwestorzy. Różnica pomiędzy hazardzistą i inwestorem jest następująca: dla hazardzisty inwestowanie jest grą szans, a dla inwestora - inwestowanie jest grą umiejętności. Natomiast dla ludzi, którzy przekazują innym swoje pieniądze na inwestycję, inwestowanie jest często grą, której nie chcą się nauczyć. Cechą tej grupy ludzi jest ostrożność przy wyborze doradcy finansowego. W następnym rozdziale zapoznamy się z siedmioma rodzajami inwestorów, co powinno rzucić więcej światła na to zagadnienie. RYZYKO MOŻE BYĆ PRAWIE WYELIMINOWANE Dobrą wiadomością dotyczącą inwestowania jest fakt, że ryzyko może być w ogromnym stopniu zminimalizowane lub nawet wyeliminowane i wciąż możemy uzyskiwać wysokie wpływy z naszych pieniędzy, jeśli znamy zasady gry- Prawdziwy inwestor może być rozpoznany po takich słowach: Jak szybko dostanę moje pieniądze z powrotem i jaki przychód będę otrzymywał przez 44 Kwadrantprzepływu pieniędzy ;sztę życia, po otrzymaniu zwrotu pieniędzy zainwestowanych a początku?". Prawdziwy inwestor chce wiedzieć, jak szybko powrócą zainwestowane rzeź niego pieniądze. Ludzie mający konto emerytalne muszą czekać całymi itami, aby dowiedzieć się, czy kiedykolwiek dostaną swoje pieniądze powrotem. To jest największa różnica pomiędzy zawodowym inwestorem kimś, kto odkłada pieniądze na emeryturę. To strach przed utratą pieniędzy powoduje, że większość ludzi szuka abezpieczenia. Kwadrant „I" nie jest aż tak „perfidny", jak to ludzie myślą. Iwadrant „I" jest taki, jak każdy inny. Wymaga stosownych umiejętności stanu umysłu. Umiejętności prowadzących do sukcesu w kwadrancie „I" nożna się nauczyć, jeżeli chcemy poświęcić czas na tę naukę. 'ACZYNA SIĘ NOWA EPOKA W 1989 r. został obalony mur berliński. Było to jedno z ważniejszych ^darzeń historii świata. W mojej opinii - ważniejsze niż symboliczny moment ipadku komunizmu, gdyż wydarzenie to stanowi oficjalny koniec epoki idustrialnej i początek epoki informacyjnej. IÓŻNICA POMIĘDZY SYSTEMAMI EMERYTALNYMI 1POKI INDUSTRIALNEJ A SYSTEMAMI EMERYTALNYMI EPOKI INFORMACYJNEJ Wyprawa Kolumba w 1492 r. w przybliżeniu zbiegła się z rozpoczęciem :poki industrialnej. Upadek muru berlińskiego w 1989 r. był wydarzeniem, :tóre naznaczyło koniec tej epoki. Wydaje się, że z jakiegoś powodu, v naszej współczesnej historii co 500 lat miały miejsce bardzo wielkie zmiany. Dbecnie znajdujemy się w jednym z takich okresów. Ta zmiana zachwiała już finansowym bezpieczeństwem setek milionów udzi, z których większość nie zdaje sobie sprawy z finansowego xldziaływania tych zmian i tak naprawdę nie stać ich na te zmiany. Pa zmiana, to różnica pomiędzy systemem emerytalnym epoki industrialnej, i systemem emerytalnym epoki informacyjnej. Gdy byłem chłopcem, bogaty ojciec zachęcił mnie do podejmowania yzyka przy użyciu moich pieniędzy i nauczenia się inwestowania. Miał :wyczaj mawiać: Jeżeli chcesz stać się bogatym, musisz nauczyć się Dodejmować lyzyko. Naucz się być inwestorem". O sugestii bogatego ojca mówiłem w domu mojemu edukowanemu ojcu, iby się uczyć jak inwestować i panować nad ryzykiem. Mój edukowany ojciec 45 Kwaclmnt przepływu pieniędzy odpowiadał: „Nie muszę się uczyć jak inwestować. Mam zagwarantowane: rządowy system emerytalny, emeryturę ze związku nauczycielskiego i świadczenia opieki społecznej. Po co mam ryzykować swoje pieniądze?". Mój edukowany ojciec wierzył w systemy emerytalne epoki industrialnej, takie jak emerytura pracownika państwowego i zapomoga opieki społecznej. Był szczęśliwy, gdy wstąpiłem do U.S. Marinę Corps. Zamiast martwić się. że mogę stracić życie w Wietnamie, powiedział po prostu: „Pozostań w wojsku przez 20 lat, a dostaniesz emeryturę oraz świadczenia medyczne na resztę życia". Dawne systemy zabezpieczeń emerytalnych i socjalnych zdezaktualizowały się, mimo, iż wciąż są w użyciu. Pewność, że za Twoją emeryturę odpowiedzialność finansową ponosi firma oraz państwo wyrównujące bilans Twoich potrzeb emerytalnych, jest ideą, która uległa przedawnieniu. LUDZIE MUSZĄ STAĆ SIĘ INWESTORAMI W miarę upływu czasu oddalamy się od systemów emerytalnych gwarantujących przychody lub, jak ja to określam, systemów emerytalnych epoki industrialnej, a zbliżamy się do systemów emerytalnych wymagających wkładu - systemów emerytalnych epoki informacyjnej. Efekt tego jest taki, że każdy, jako osoba indywidualna, musi być obecnie finansowo odpowiedzialny za siebie. Niewielu ludzi zauważyło tę zmianę. SYSTEM EMERYTALNY EPOKI INDUSTRIALNEJ System emerytalny epoki industrialnej, gwarantujący przychody, oznaczał, że firma gwarantowała pracownikowi, określoną sumę pieniędzy (zazwyczaj płaconą miesięcznie) przez tak długi okres, jak on żył. Ludzie czuli się bezpiecznie, gdyż system ten zapewniał stały przychód. SYSTEM EMERYTALNY EPOKI INFORMACYJNEJ Stopniowo firmy przestały gwarantować emerytalne zabezpieczenie finansowe. Zamiast tego, zaczęły oferować systemy emerytalne z określonym wkładem. „Określony wkład" oznacza, że dostaniesz tylko tyle, ile Ty i firma włożyliście podczas okresu Twojej pracy. Innymi słowy, Twoja emerytura jest całkowicie określona przez to, jaki był wkład na ten cel. Jeżeli ani Ty, ani firma nic nie wpłaciliście, nic nie ma do wypłaty. Dobrą wiadomością jest to, że w epoce informacyjnej długość życia będzie się wydłużać, zaś złą, że możesz „przeżyć swoją emeryturę". 46 Kiuadrant przepływu pieniędzy RYZYKOWNE SYSTEMY EMERYTALNE Co gorsze, to co Ty i Twój pracodawca wpłaciliście na konto systemu emerytalnego, nie jest już gwarantowane, że będzie istniało, gdy zdecydujesz ;ię to pobrać. Tak jest, ponieważ takie systemy jak 401(k) i Superannuation podlegają wydarzeniom na rynku. Innymi słowy, jednego dnia możesz mieć nilion dolarów na koncie, ale jeśli nastąpił krach na giełdzie, co od czasu Jo czasu zdarza się na każdym rynku, Twój milion dolarów może być zredukowany do połowy lub nawet całkowicie przepadnie. Gwarancja srzychodów na resztę życia nie istnieje. Ciekaw jestem, ilu ludzi, którzy lależą do tych systemów, zdaje sobie sprawę z tego, co to oznacza. Może to oznaczać, że osoby, które przechodzą na emeryturę w wieku 65 lat i zaczynają korzystać ze zgromadzonych sum, mogą zostać bez pieniędzy w wieku, powiedzmy, 75 lat. Co wtedy zrobią? Odkurzą swój życiorys. A co z rządowym systemem emerytalnym gwarantującym przychody? W USA przewiduje się, że opieka społeczna zbankrutuje przed 2032 r., ale opieka zdrowotna zbankrutuje do 2005 r., właśnie wtedy, gdy ludzie pochodzący z wyżu demograficznego po II wojnie światowej, zaczną potrzebować tej opieki. Nawet dzisiaj opieka społeczna niewiele pomaga emerytom. Co się stanie w USA, gdy 77 milionów ludzi pochodzących z wyżu zacznie domagać się pieniędzy, które wpłacili, a których nie ma? Popularny apel prezydenta Clintona w 1998 r.: „oszczędźmy opiekę społeczną" został właściwie skomentowany. Senator demokratów Ernest Hollings stwierdził: „Oczywistym jest, że pierwszym sposobem do oszczędzenia opieki społecznej jest wstrzymanie jej podpalania". Przez całe dekady rząd federalny był odpowiedzialny za „pożyczanie" pieniędzy przeznaczonych na emerytury i pokrywanie z nich innych kosztów. Wydaje się, że wielu polityków myśli, iż opieka społeczna jest dochodem, któly może być wydany, zamiast myśleć, że są to aktywa, które powinny być przechowywane w depozycie. ZBYT WIELU LUDZI LICZY NA PAŃSTWO Piszę książki i tworzę takie produkty, jak np. edukacyjna gra CASHFLOW, ponieważ znajdujemy się u schyłku epoki industrialnej, a epoka informacyjna właśnie się zaczyna. Moje zaniepokojenie, jako prywatnego obywatela, dotyczy tego, że począwszy od mojej generacji, nie jesteśmy właściwie przygotowywani do dania sobie rady z różnicami istniejącymi między epoką industrialną i epoką informacyjną. Jedna z tych różnić dotyczy tego, jak finansowo 47 Kwadrant przepływu pieniędzy przygotowujemy się do lat emerytalnych. Pomysł: „chodź do szkoły i zdobądź pewną pracę" był dobry dla ludzi, którzy urodzili się przed 1930 r. Dzisiaj każdy musi chodzić do szkoły, aby otrzymać dobrą pracę, ale musimy też wiedzieć jak inwestować, a inwestowanie nie jest przedmiotem nauczanym w szkole. Jednym z przeżytków epoki industrialnej jest to, że zbyt wielu ludzi uzależniło się od państwa, gdy chodzi o rozwiązanie ich indywidualnych problemów. Dzisiaj stoimy przed jeszcze większymi problemami z powodu powierzenia państwu naszej osobistej odpowiedzialności finansowej. Oblicza się, że do 2020 r. będzie 275 milionów Amerykanów, z których 100 milionów będzie oczekiwało jakiegoś rodzaju wsparcia ze strony państwa. Będą w to włączeni pracownicy federalni, emeryci wojskowi, pocztowcy, nauczyciele i inni pracownicy państwowi, podobnie jak emeryci wymagający emerytury i opieki zdrowotnej. Oczekiwanie przez nich na to wsparcie jest oparte na umowie, w którą większość z nich inwestowała przez lata. Teraz zbliża się termin zapłaty rachunku, czyli wypłaty emerytur. Nie sądzę, że te finansowe obietnice będą mogły być dotrzymane. Jeżeli nasz rząd zacznie podwyższać podatki, aby sprostać tym obietnicom, ci którzy będą mogli uciec do krajów, które mają niższe podatki, zrobią to. W epoce informacyjnej termin „offshore" nie będzie oznaczał innego kraju jako raju podatkowego; „offshore" będzie mogło oznaczać „cyberprzestrzeń". WIELKA ZMIANA JEST W ZASIĘGU RĘKI Pamiętam - związane z ww. sytuacją - ostrzeżenie prezydenta Johna F. Kennedy'ego: „Wielka zmiana jest w zasięgu ręki". Cóż, ta zmiana już nadeszła. Pamiętam też, jak Bob Dylan, prorok generacji wyżu demograficznego, śpiewał w jednej ze swoich piosenek: „Lepiej zacznij pływać, bo inaczej utoniesz jak kamień". INWESTUJĄC, NIE BĘDĄC INWESTOREM Zmiana systemu emerytalnego gwarantowanych przychodów na system określonych przychodów zmusza miliony ludzi na świecie, mających niewielką wiedzę z zakresu inwestowania, do stania się inwestorami. Wielu ludzi, którzy spędzili swoje życie, unikając ryzyka finansowego, jest teraz zmuszonych do podjęcia tego ryzyka w związku z ich przyszłością, ich wiekiem starczym i końcem ich lat pracy. Czy byli mądrymi inwestorami, czy też hazardzistami, większość dowie się dopiero, gdy przyjdzie czas emerytury. 48 Kwadrant przepływu pieniędzy Dzisiaj giełda papierów wartościowych jest na ustach świata. Jest ona napędzana przez wiele czynników, z których jeden jest próbą stania się inwestorem przez ludzi nie będących nimi. Ich finansowa droga wygląda tak: Większość z tych ludzi należy do „P" i „S". W ich świadomości utrwalona jest potrzeba poczucia bezpieczeństwa. Dlatego też szukają pewnej pracy lub pewnej kariery albo zakładają mały biznes, którym są w stanie pokierować. Z powodu systemu emerytalnego o określonym przychodzie „migrują" dzisiaj do kwadrantu „I", gdzie mają nadzieję znaleźć „zabezpieczenie" na czas, gdy lata pracy zawodowej będą już poza nimi. Na nieszczęście, kwadrant „I" nie jest znany od strony bezpieczeństwa. Kwadrant „I" jest kwadrantem ryzyka. Ponieważ przybywa tak wielu ludzi będących po lewej stronie Kwadrantu przepływu pieniędzy \ szukających bezpieczeństwa, giełda akcji reaguje na to. Dlatego też często słyszymy: 1. „Dywersyfikacja". Ludzie, którzy szukają zabezpieczenia, często używają słowa „dywersyfikacja". Dlaczego? Ponieważ strategia dywersyfikacji jest strategią inwestycyjną określającą: „nie stracić". To nie jest strategia inwestycyjna nastawiona na wygranie. Odnoszący sukcesy bogaci ludzie i inwestorzy nie używają dywersyfikacji. Są skupieni na swoich wysiłkach. Warren Buffett, prawdopodobnie największy na świecie inwestor, tak 49 Kwadranl przeptywu pieniędzy mówi o dywersyfikacji: „Strategia, jaką stosujemy, wyklucza towarzyszenie dogmatowi standardu dywersyfikacji. Wielu mędrców mogłoby zatem powiedzieć, że nasza strategia musi być bardziej ryzykowna, niż ta używana przez konwencjonalnych inwestorów. Nie zgadzamy się z tym. Jesteśmy przekonani, że zasada koncentracji portfela inwestycyjnego może w dużej mierze zmniejszyć ryzyko, jeżeli wzrastają dwa elementy (co powinno mieć miejsce): intensyfikacja, z jaką inwestor myśli o biznesie i poziom komfortu, jaki odczuwa w związku z charakterystyką ekonomiczną, zanim zdecyduje się na inwestowanie". Innymi słowy, Warren Buffett mówi, że skoncentrowanie portfela inwestycyjnego lub skupienie się na mniejszej liczbie inwestycji jest lepszą strategią, aniżeli stosowanie dywersyfikacji. W jego umyśle koncentracja, zamiast dywersyfikacji, wymaga od nas bycia bystrzejszym oraz - intensywniejszego myślenia i działania. Przeciętny inwestor unika płynności [łatwość zamiany inwestycji na gotówkę], ponieważ myśli, że to jest ryzykowne. Warren Buffett stwierdza: „Tak naprawdę, prawdziwy inwestor z zadowoleniem wita płynność". Aby wydostać się z finansowej szarpaniny, moja żona i ja, nie stosowaliśmy dywersyfikacji. Byliśmy skoncentrowani na inwestycjach. 2. „Akcje blue chip". Inwestorzy, skupieni na bezpieczeństwie, zazwyczaj kupują akcje blue chip. Dlaczego? Ponieważ ich zdaniem są one bezpieczniejsze. Mimo że firma może być bezpieczna, giełda nią nie jest. 3. „Fundusze powiernicze". Ludzie, którzy niewiele wiedzą o inwestowaniu, czują się bezpieczniej przekazując swoje pieniądze menedżerowi funduszu, który, mają nadzieję, lepiej - niż oni -zainwestuje powierzone mu pieniądze. To jest mądra strategia dla ludzi, którzy nie mają zamiaru stać się profesjonalnymi inwestorami. Problem, podobnie jak mądrość tej strategii, polega na tym, że fundusze powiernicze nie są mniej ryzykowne. Tak naprawdę, jeżeli nastąpi krach na giełdzie, możemy zobaczyć coś, co nazywam „stopieniem się funduszu powierniczego" - finansowa katastrofa dokonująca takiego spustoszenia, jak: krach „Tulipomanii" w 1610 r., krach „Bańki 50 Kwadrantprzepływu pieniędzy Południowych Mórz" w 1620 r. i niewypał z Junk Bond" w 1990 r. Dzisiaj rynek jest wypełniony przez miliony ludzi, którzy skupiają się na bezpieczeństwie, ale w związku ze zmieniającą się ekonomią są zmuszani do „przejścia" z lewej strony Kwadrantu przepływu pieniędzy na prawą, gdzie oczekiwane przez nich bezpieczeństwo nie istnieje. To daje mi do myślenia. Wielu ludzi uważa, że ich system emerytalny jest bezpieczny, gdy tak naprawdę - nie jest. Jeżeli na rynku wydarzy się krach lub generalna depresja, ich systemy mogą przestać egzystować. Ich systemy emerytalne nie są tak bezpieczne, jak systemy naszych rodziców. NADCHODZI WIELKI WSTRZĄS EKONOMICZNY Scena gospodarki światowej została przygotowana na wielki wstrząs ekonomiczny. Takie wstrząsy zawsze oznaczały koniec starej epoki i początek nowej. Pod koniec każdej epoki istnieją ludzie, którzy idą do przodu oraz inni ludzie, którzy przyzwyczaili się do idei z przeszłości. Obawiam się, że ci, którzy wciąż oczekują, że obowiązek ich zabezpieczenia finansowego spoczywa na wielkiej firmie lub na państwie, rozczarują się w ciągu zbliżających się lat. Ich sposób myślenia pochodzi z epoki industrialnej, a nie epoki informacyjnej. Nikt nie ma kryształowej kuli. Sam posiadam subskrypcję wielu inwestycyjnych serwisów informacyjnych. W każdym z nich napisano coś innego. W jednym przeczytać można, że najbliższa przyszłość jest bardzo pogodna. Inne zaś twierdzą, że krach na rynku i ogólna depresja są tuż za rogiem. Aby zachować obiektywizm, słucham opinii obu stron, ponieważ obie posiadają argumenty, których warto wysłuchać. Taktyka, jaką stosuję, nie polega na bawieniu się we wróżenie i przepowiadanie przyszłości. Zamiast tego, pracuję wciąż, dokształcając się i pozostając w kwadrantach „B" i „I", będąc przygotowanym na wszystko, co może się wydarzyć. Osoba, która jest przygotowana, będzie prosperować, bez względu na to, w jakim kierunku pójdzie ekonomia. Z historii nowożytnej wynika, że osoba, która dożyje do 75 roku, powinna oczekiwać przejścia przez jedną depresję rynku oraz dwie główne recesje. Moi rodzice przeszli przez jedną depresję, ale pokolenie wyżu demograficznego jeszcze nie przeszło. Od ostatniej depresji upłynęło około 60 lat. Dzisiaj wszyscy powinniśmy mieć na uwadze coś więcej, niż tylko pewną pracę. Uważam, że powinniśmy być również skupieni na długoterminowym 57 Kwadrant przepływu pieniędzy zabezpieczeniu finansowym i nie powinniśmy przekładać tej odpowiedzialności na firmę czy państwo. Czasy zmieniły się, gdy firmy powiedziały, że już dłużej nie odpowiadają za Twoje lata emerytalne. Gdy już raz przeszły one na system emerytalny określonego wkładu, informacja była wyraźna: teraz Ty jesteś odpowiedzialny za inwestowanie w swoją emeryturę. Dzisiaj wszyscy musimy stać się mądrzejszymi inwestorami, wciąż wyczuleni na wzloty i upadki rynków finansowych. Zalecam uczenie się i zostanie inwestorem, zamiast przekazywania swoich pieniędzy komuś, kto ma je inwestować za nas. Jeżeli po prostu oddamy swoje pieniądze funduszowi powierniczemu lub swojemu doradcy, będziemy musieli czekać do 65 roku życia, aby dowiedzieć się, czy ta osoba wykonała dobrą pracę. Jeśli to była „wszawa robota", może okazać się, że musimy pracować do końca swojego życia. Miliony ludzi będą musiały pracować, gdyż będzie dla nich za późno, aby zacząć inwestować lub zacząć uczyć się inwestowania. NAUCZ SIĘ KIEROWAĆ RYZYKIEM Możliwe jest inwestowanie w celu uzyskania wysokich zwrotów przy jednocześnie małym ryzyku. Wszystko, co trzeba zrobić, to nauczyć się, jak to robić. To nie jest trudne. Tak naprawdę, jest to podobne do nauki jazdy na rowerze. We wczesnym okresie nauki możemy się przewrócić, ale po czasie inwestowanie staje się naszą drugą naturą, podobnie jak dla większości z nas jest jeżdżenie rowerem. Większość ludzi przemieszcza się na lewą stronę Kwadrantu przepływu pieniędzy, aby uniknąć finansowego ryzyka. Zamiast unikać ryzyka, radzę nauczyć się, jak kierować finansowym ryzykiem. PODEJMIJ RYZYKO Ludzie, którzy podejmują ryzyko, zmieniają świat. Niewielu bogaci się bez podejmowania ryzyka. Zbyt wielu ludzi polega na państwie w celu wyeliminowania ryzyka. Początek epoki informacyjnej jest końcem wielkiego rządu, jaki dotychczas znamy. Po prostu, wielki rząd stał się zbyt kosztowny. Niestety, miliony ludzi na całym świecie, którzy polegają na idei posiadania przywilejów i emelytury do końca życia, zostaną pozostawieni z tyłu w sensie finansowym. Epoka informacyjna oznacza, że wszyscy musimy się stać bardziej wydajni i zacząć dorastać. Idea: „Ucz się pilnie i znajdź pewną pracę" jest pomysłem zrodzonym w epoce industrialnej. Nie jesteśmy już w tej epoce. Czasy się zmieniają, ale punkt widzenia u wielu ludzi się nie zmienia. Wciąż myślą, 52 Kwadranlprzepływu pieniędzy że coś im się należy. Wielu uważa, że kwadrant „I" nie leży w sferze ich odpowiedzialności. Kontynuują myślenie, że gdy przeminą ich dni pracy, zaopiekuje się nimi państwo lub wielki biznes, może związki zawodowe albo ich fundusz powierniczy lub też ich rodzina. Jeśli mają taki pogląd, to nie ma potrzeby, aby te osoby kontynuowały czytanie książki. Na uwadze mam tych ludzi, którzy zdali sobie sprawę z konieczności stania się inwestorami, a którzy oczekiwali na napisanie przeze mnie Kwadrantu przepływu pieniędzy. Napisano go, aby dopomóc tym osobom, które chcą się przemieścić z lewej strony Kwadrantu na prawą, ale nie wiedzą, od czego, kiedy i gdzie zacząć. Każdy może dokonać tego przejścia, używając stosownych umiejętności oraz determinacji. Jeżeli znalazłeś już swoją finansową wolność, mówię: „Moje gratulacje!". Proszę, powiedz innym o swojej drodze i wskazuj im drogę, jeśli tego chcą. Wskazuj ją, ale pozwól im znaleźć swoją własną, gdyż istnieje wiele dróg prowadzących do finansowej wolności. Bez względu na to, co zdecydowałeś, pamiętaj: finansowa wolność może nic nie kosztować, ale nie jest darmowa. Wolność ma swoją cenę i dla mnie jest ona warta tej ceny. Oto wielki sekret: aby zdobyć finansową wolność, nie potrzeba pieniędzy ani formalnej dobrej edukacji. Również nie musi to być ryzykowne. Cena wolności jest mierzona marzeniami, pragnieniem i umiejętnością pokonywania rozczarowań, które spotykają nas wszystkich na drodze do jej osiągnięcia. Czy jesteś gotowy zapłacić tę cenę? Jeden z moich ojców zapłacił tę cenę, a drugi nie. Ten drugi zapłacił innego rodzaju cenę. Kwiz kwadrantu B Czy jesteś prawdziwym właścicielem biznesu? Jesteś nim, jeśli możesz odpowiedzieć „TAK" na poniższe pytanie: Czy możesz zostawić swój biznes na rok lub dłużej i powrócić dowiadując się, że przynosi on jeszcze większy profit i jest prowadzony lepiej, niż był, gdy go opuszczałeś? 1 TAK 1 NIE 53 Kwadrant przepływu pieniędzy >/ Kwadrant przepływu pieniędzy ROZDZIAŁ 3 Dlaczego ludzie wybierają bezpieczeństwo ponad wolność? baj ojcowie zalecali, abym poszedł na studia i uzyskał dyplom. Jednakże ich rady związane z tym, co robić po otrzymaniu przeze mnie dyplomu, nie były już identyczne. Mój bardzo wykształcony ojciec zawsze zalecał: „Chodź do szkoły, uzyskuj dobre wyniki i następnie zdobądź pewną i dobrą pracę". Zalecał on drogę życiową znajdującą się po lewej stronie Kwadrantu, która wyglądała tak: O Kwadrant przepływu pieniędzy SZKOŁA Nieedukowany, ale bogaty ojciec, zalecał skupienie się na prawej stronie Kwadranhi: „Chodź do szkoły, zdobądź dobre wyniki i następnie utwórz swoją własną firmę". SZKOŁA Ich rady różniły się, ponieważ jeden ojciec miał na uwadze bezpieczeństwo, a drugi - finansową wolność. 56 Kwadrant przepłyiou pieniędzy DLACZEGO LUDZIE SZUKAJĄ PEWNEJ PRACY? Zasadniczym powodem szukania przez wielu ludzi zabezpieczenia, jakie daje praca na etacie, jest to, że radę tę otrzymują zarówno w domu jak i szkole. Miliony ludzi idą za tą radą. Świadomość wielu z nas była kształtowana od najwcześniejszych lat tak, aby myśleć o zabezpieczeniu gwarantowanym przez pracę na etacie, zamiast o zabezpieczeniu finansowym czy finansowej wolności. Ponieważ większość z nas niewiele lub w ogóle nie uczy się o pieniądzach - czy to w domu, czy też w szkole - wielu w naturalny sposób idzie za radami o stabilizacji i bezpieczeństwie, które daje praca na etacie, zamiast szukać wolności. Gdy przyjrzymy się Kiuadrantoiui przepływu pieniędzy zauważymy, że motywacją lewej strony jest bezpieczeństwo, a prawej - wolność. Wolność Zabezpieczenie W PUŁAPCE DŁUGÓW Głównym powodem tego, że 90 procent pracującej populacji można umieścić po lewej stronie, jest sposób nauczania w szkole, który skupia się na tej stronie. Wkrótce po opuszczeniu szkoły i rozpoczęciu pracy ludzie są w długach. Tak bardzo, że teraz muszą jeszcze mocniej przylgnąć do pracy na etacie, gdyż muszą płacić rachunki. 57 Kwadra ni pfzepfywu pień iędzy Często spotykam młodych ludzi, którzy wraz ze swoim dyplomem otrzymali rachunek za udzieloną pożyczkę na pokrycie kosztu studiów. Wiek z nich mówi, że widok długu opiewającego na 50.000 do 150.000 dolarów jes bardzo przygnębiający. Gdyby rodzice zapłacili za ich edukację, dług ten związałby rodziców z płatnościami na lata. Ostatnio przeczytałem, że większość Amerykanów będzie otrzymywała kartę kredytową, gdy się jeszcze uczą i do końca swojego życia pozostanie w długach. Tak się dzieje, ponieważ często postępują według schematu, który stał się popularny w epoce industrialnej. SCHEMATYCZNE POSTĘPOWANIE Gdy prześledzimy życie przeciętnej, wykształconej osoby, jej sytuacja, dotycząca finansów, wygląda mniej więcej tak, jak poniżej. Dziecko uczy się, zdobywa dyplom, znajduje pracę na etacie i wkrótce posiada pieniądze, które może wydać. Młody człowiek może sobie teraz pozwolić na wynajęcie mieszkania, kupienie telewizora, nowego ubioru, mebli i oczywiście - samochodu. W tym momencie zaczynają nadchodzić rachunki. Pewnego dnia dorosły młody człowiek spotyka kogoś wyjątkowego, oboje zakochują się w sobie i biorą ślub. Przez pewien czas życie jest błogie, gdyż koszt życia obojga jest taki sam, jak jednego. Posiadają dwa dochody, tylko jedno komorne do płacenia i mogą sobie pozwolić na odłożenie kilku dolarów na zakup swojego marzenia, jakim jest ich własny dom. Znajdują swój wymarzony dom, wypłacają zaoszczędzone pieniądze, używają ich na depozyt i teraz mają do spłacania dług hipoteczny. Ponieważ mają nowy dom, potrzebują nowych mebli. Znajdują sklep meblowy, który ogłasza się magicznymi słowami: „Dogodne miesięczne spłaty, bez depozytu". Żyje się wspaniale. Organizują spotkania towarzyskie, aby wszyscy znajomi mogli zobaczyć ich nowy dom, nowy samochód, nowe meble i wszystkie inne nowe „zabawki". Teraz, już do końca życia, są w głębokich długach. Następnie na świat przychodzi pierwsze dziecko. Przeciętna, dobrze wykształcona, ciężko pracująca para, po zawiezieniu dziecka do przedszkola, musi się zaprząc do wozu i harować. Dostają się w pułapkę bezpieczeństwa oferowanego przez pracę na etacie, gdyż, średnio biorąc, od finansowego bankructwa dzielą ich tylko trzy miesiące. Często słyszymy z ich ust: „Nie mogę sobie pozwolić na zwolnienie się. Muszę płacić rachunki" lub na zmodyfikowaną nutę z „Królewny Śnieżki": „Mam dług, ho, ho, do pracy by się szło". Albo na nutę lat 50-tych Erniego Forda z Tennessee: 58 Kwadra ni przepłyń AME PIENIĄDZE NIE DAJĄ ZABEZPIECZENIA Spotkałem wielu ludzi, którzy mają miliony na swoich kontach 'merytalnych i wciąż czują się niezabezpieczeni. Dlaczego? Ponieważ są 0 pieniądze generowane poprzez pracę na etacie lub przez biznes. Często nają pieniądze zainwestowane na koncie emerytalnym, ale niewiele lub lawet nic nie wiedzą na temat inwestycji. Jeśli te pieniądze znikną, 1 ich dni pracy już przeminą, co wtedy zrobią? W czasach wielkich ekonomicznych zmian zawsze dokonuje się wielkie przemieszczenie majątku. Nawet jeśli nie posiadasz dużo pieniędzy, ważne est inwestowanie w swoją wiedzę, bo gdy nadejdą zmiany, będziesz na nie epiej przygotowany. Nie daj się złapać przez nieświadomość i strach. Nikt lie może przewidzieć, co nastąpi, ale najlepiej być przygotowanym la wszystko. A to oznacza nabycie teraz wiedzy. 3. TO JEST WZORZEC FINANSOWEJ WOLNOŚCI To jest wzorzec nabywania wiedzy, który zalecał bogaty ojciec. Jest :o droga do finansowej wolności. To jest prawdziwa finansowa wolność, ponieważ w kwadrancie „B" pracują dla Ciebie ludzie, a w kwadrancie „I" - Twoje pieniądze. Masz wolność wyboru: możesz pracować lub nie pracować. Twoja wiedza związana z tymi dwoma kwadrantami całkowicie uwolniła Cię od wykonywania pracy. Ten wzorzec Kwadrantu przedstawia bardzo bogate osoby. Pętla wokół „B" i „I" wskazuje wzorzec zarobków Billa Gatesa z Microsoftu, Ruperta Kwadrant przepływu pieniędzy Murdocha z News Corp., Warrena Buffeta z Berkshire Hathaway i Rossa Perota. Krótkie ostrzeżenie: kwadrant „B" bardzo się różni od kwadrantu „I". Widziałem wielu „B" odnoszących sukcesy, którzy sprzedali swój biznes za miliony, a którym nowo uzyskany majątek „padł na głowę". Uważali, że ich dolary są miernikiem ich ilorazu inteligencji, więc pyszniąc się, przemieścili się do kwadrantu „I", gdzie wszystko stracili. Zasady gry w każdym kwadrancie są odmienne, dlatego zalecam kształcenie się, zamiast kierowania się swoimi egoistycznymi ambicjami. Podobnie, jak w przypadku finansowego zabezpieczenia, działanie w dwóch kwadrantach daje nam większą stabilność w świecie finansowej wolności. MOŻLIWOŚĆ WYBORU DROGI Ludzie mogą obrać różne drogi związane z finansami. Niestety, większość ludzi wybiera drogę bezpieczeństwa związanego z pracą na etacie. W rezultacie, całe swoje aktywne życie przepracują na etacie. Dlatego, zalecam nabycie wiedzy związanej z finansowym zabezpieczeniem, co daje poczucie pewności, gdy chodzi o Twoją pracę oraz, gdy mamy na myśli Twoje możliwości inwestowania w dobrych i złych okresach. Wielkim sekretem jest to, że inwestorzy generują więcej pieniędzy w złych okresach'na rynku. Uzyskują oni swoje pieniądze, ponieważ ludzie, którzy nie są inwestorami, wpadają w panikę i sprzedają, gdy powinni kupować. Dlatego nie obawiam się możliwości zmian ekonomicznych - zmiany te oznaczają, że następuje przemieszczenie majątku. TWÓJ SZEF NIE MOŻE ZROBIĆ CIĘ BOGATYM Zmiany w ekonomii, które mają teraz miejsce, częściowo są spowodowane sprzedażą i łączeniem się firm. Mój znajomy sprzedał niedawno swoją firmę. W dniu sprzedaży wpłacił na swoje konto bankowe ponad 15 milionów dolarów. Jego pracownicy musieli poszukać sobie pracy. Na spotkaniu pożegnalnym, które było wypełnione łzami, miały też miejsce chwile gniewu i urazy. Mimo że przez lata opłacał wszystkich dobrze, w tym ostatnim dniu większość pracowników nie była w lepszej sytuacji finansowej, niż w swoim pierwszym dniu pracy. Wielu ludzi zdało sobie sprawę z tego, że właściciel firmy wzbogacił się w czasie, gdy oni spędzili te wszystkie lata na pobieraniu pensji i płaceniu swoich rachunków. Rzeczywistość jest taka, że zadanie Twojego szefa nie polega na tym, aby zrobić Cię bogatym. Jego zadaniem jest zapewnić Ci pensję. Wzbogacanie się jest Twoim zadaniem, jeśli tego chcesz. To zadanie zaczyna się w momencie, 76 Kwadrant przepływu pieniędzy gdy dostajesz swoją pierwszą pensję. Jeżeli posiadasz słabe umiejętności zarządzania pieniędzmi, wtedy nawet duże pieniądze nie są w stanie Cię uratować. Jeżeli mądrze zarządzasz swoimi pieniędzmi i uczysz się na temat kwadrantu „B" lub „I" - jesteś na drodze do wielkiej osobistej fortuny, a co najważniejsze, do finansowej wolności. Mój bogaty ojciec mawiał do swojego syna i do mnie: Jedyną różnicą pomiędzy biedną i bogatą osobą jest to, co one robią w swoim wolnym czasie". Zgadzam się z tym stwierdzeniem. Widzę, że obecnie ludzie są bardziej zajęci, niż kiedyś, a wolny czas jest coraz cenniejszy. Jeśli chcesz dużo zdziałać, bądź aktywny po obu stronach Kwadrantu. Jeżeli to zrobisz, będziesz miał realniejszą szansę na znalezienie większej ilości wolnego czasu i finansowej wolności. Gdy pracujesz, pracuj intensywnie i wytrwale. Nie czytaj „The Wall Street Journal" w czasie, za który płaci Ci firma. Twój szef będzie Ci za to wdzięczny i będziesz miał większe jego uznanie. Na Twojej przyszłości zaważy to, co będziesz robił ze swoim zarobkiem i wolnym czasem. Jeżeli ciężko pracujesz po lewej stronie Kwadrantu, na zawsze będziesz ciężko pracował. Jeśli ciężko pracujesz po prawej stronie Kwadrantu, masz szansę znaleźć wolność. DROGA, KTÓRĄ ZALECAM Często jestem pytany przez osoby będące po lewej stronie Kwadrantu: „Co pan zaleca?". Zalecam tę samą drogę, którą rekomendował mi bogaty ojciec. Tę samą drogę, którą obrali tacy ludzie, jak Ross Perot, Bili Gates i im podobni. Ta droga wygląda tak: 77 Kivadrantprzepływu pieniędzy Czasami otrzymuję taką skargę: „Ale ja wolałbym zostać inwestorem". Odpowiadam wtedy: „W takim razie niech się pan uda do kwadrantu „I". Jeżeli posiada pan dużo pieniędzy i dużo czasu, niech się pan skieruje prosto do kwadrantu „I". Jeśli jednak nie jest pan zasobny w czas i pieniądze, droga, którą zalecam, jest bezpieczniejsza". W większości przypadków ludzie nie są zasobni w czas i pieniądze, więc stawiają następne pytanie: „Dlaczego zaleca pan najpierw kwadrant „B"? Zazwyczaj dyskusja na ten temat zabiera około godziny, ale tego nie będę relacjonował. Podsumuję moje wnioski. 1. Doświadczenie i wiedza. Jeżeli najpierw odniesiesz sukces jako „B", będziesz miał większe szansę na stanie się „I". „I" inwestują w „B". Jeśli najpierw rozbudujesz w sobie zmysł kierowania biznesem, możesz stać się lepszym inwestorem. Będziesz w stanie lepiej rozpoznać innych dobrych „B". Prawdziwi inwestorzy inwestują w odnoszących sukcesy „B", posiadających stabilny system biznesu. Inwestowanie w „P" lub „S", którzy nie znają różnicy pomiędzy systemem i produktem lub w kogoś, kto nie posiada umiejętności lidera, jest ryzykowne. 2. Przepływ pieniężny. Jeżeli posiadasz biznes, który funkcjonuje, powinieneś mieć wolny czas i przepływ pieniężny, które mogą Cię wspomóc we wzlotach i upadkach kwadrantu „I". Wiele razy spotykam ludzi pochodzących z kwadrantów „P" i „S", których ruch finansowy jest tak ograniczony, iż nie mogą sobie pozwolić na żadną stratę. Jedno zawirowanie na giełdzie i są bankrutami, ponieważ operują na finansowej „czerwonej kresce". Rzeczywistość jest taka, że inwestowanie wymaga kapitału i wiedzy. Czasami potrzeba bardzo dużo kapitału i czasu, aby nabyć tę wiedzę. Wielu inwestorów, którzy odnoszą sukcesy, wiele razy doznało strat, zanim wygrali. Ludzie, którzy odnoszą sukcesy wiedzą, że sukces jest marnym nauczycielem. Źródłem nauki są błędy, a w kwadrancie „I" błędy kosztują pieniądze. Jeśli brakuje Ci wiedzy i kapitału, próba zostania inwestorem jest finansowym samobójstwem. Rozwijaj umiejętności pozwalające najpierw stać się dobrym „B", Kwadrantprzepfywii pieńiędzy co zapewni Ci również niezbędny przepływ pieniężny i pomoże nabyć wiedzę, umożliwiająca zostanie dobrym inwestorem. Gdy już zdobędziesz wiedzę, która pozwoli Ci stać się inwestorem odnoszącym sukcesy, zrozumiesz istotę mojego stwierdzenia: „Nie zawsze potrzebujesz pieniędzy, aby zrobić pieniądze". DOBRA WIADOMOŚĆ Dobrą wiadomością jest to, iż obecnie jest o wiele łatwiej odnieść sukces w kwadrancie „B"- Dzięki postępowi technologicznemu, który sprawił, że wiele rzeczy jest łatwiejszych, technologia spowodowała również, że łatwiej jest odnieść sukces w kwadrancie „B". Mimo że nie jest to tak łatwe, jak zdobycie minimalnie opłacanej pracy na etacie, dostępne są obecnie systemy, które sprawiają, że coraz więcej ludzi odnosi finansowy sukces jako „B". 79 Kwadrant przepływu pieniędzy 80 Kwadrant przepływu pieniędzy ROZDZIAŁ 4 Trzy rodzaje systemów biznesu Przemieszczając się do kwadrantu „B" pamiętaj, że Twoim celem jest posiadanie na własność systemu i zatrudnianie ludzi, którzy pracują dla Ciebie w tym systemie. Możesz samemu zbudować system biznesu lub możesz poszukać systemu, który jest na sprzedaż. Myśl o tym systemie jak o pomoście, który pozwoli Ci na bezpieczne przemieszczenie się z lewej strony Kwadrantn przeptyiuupieniędzy na prawą. To jest pomost do Twojej finansowej wolności. Istnieją trzy główne typu systemu biznesu, które są w powszechnym użyciu: 1. Tradycyjna spółka, w której tworzysz własny system. 2. Franchising, który kupujesz jako gotowy system. 3. Marketing sieciowy, do którego przystępujesz i stajesz się częścią istniejącego systemu. Każdy z nich posiada atuty i wady, ale każdy pozwala ostatecznie osiągnąć to samo. Stosowany prawidłowo - każdy dostarczy regularnego dopływu przychodów, bez większego fizycznego udziału właściciela - gdy już raz zostanie zorganizowany i puszczony w ruch. Gdy w 1985 r. ludzie pytali: „Dlaczego jesteście bezdomni?", Kim i ja 81 Kwadrant przepływu pieniędzy odpowiadaliśmy: „Budujemy system biznesu". To był system biznesu będący połączeniem tradycyjnej spółki i franchisingu. Jak wcześniej wspomniałem, kwadrant „B" wymaga wiedzy związanej z systemami i ludźmi. Systemy Lucłfcie Nasza decyzja stworzenia własnego systemu oznaczała wiele ciężkiej pracy. Tę drogę przeszedłem już poprzednio, ale moja firma upadła. Mimo iż przez lata odnosiła sukcesy, nagle w swoim piątym roku upadła. Gdy odnieśliśmy sukces, nie byliśmy gotowi ze stosownym systemem. System zaczął załamywać się, mimo że byliśmy niestrudzenie pracującymi ludźmi. Czuliśmy się, jakbyśmy byli na jachcie, który zaczął nabierać wody, a my nie mogliśmy usuwać wody odpowiednio szybko, aby znaleźć przeciek i zlikwidować go. Nawet gdybyśmy znaleźli, nie byliśmy pewni, czy moglibyśmy go uszczelnić. „ MOŻESZ STRACIĆ DWIE CZY TRZY FIRMY' Gdy byłem w średniej szkole, bogaty ojciec powiedział swojemu synowi i mnie, że utracił firmę, gdy miał dwadzieścia parę lat. - To było najlepsze i najgorsze doświadczenie mojego życia - dodał. - Mimo że nie znosiłem wspomnienia tego wydarzenia, wiele nauczyłem się odbudowując wszystko i ostatecznie obróciłem to w wielki sukces. Kiedy bogaty ojciec dowiedział się o moich zamiarach dotyczących założenia firmy, powiedział: - Możesz utracić dwie czy trzy firmy, zanim zbudujesz tę, która odniesie sukces i przetrwa. 82 Kwadrantprzepływu pieniędzy Przygotowywał Michała, swojego syna, do objęcia jego imperium. Ponieważ mój ojciec był pracownikiem państwowym, ja nie byłem na drodze do objęcia imperium. Musiałem zbudować swoje własne. SUKCES JEST MARNYM NAUCZYCIELEM - Sukces jest marnym nauczycielem - miał zwyczaj mawiać bogaty ojciec. - Najwięcej uczymy się o sobie, gdy odnosimy porażki, więc nie obawiajcie się porażek. Niepowodzenie jest częścią procesu, na któly składa się sukces. Nie możesz osiągnąć sukcesu bez niepowodzeń. Ludzie, którzy nie odnoszą sukcesów, to tacy, którzy nigdy nie doznają porażki. Może to było wypełnienie się przepowiedni, gdyż firma, która upadła w 1984 r., była moją trzecią firmą. Zarobiłem miliony i straciłem miliony, wszystko zaczynając od nowa. Wtedy spotkałem Kim. Wiem, że nie wyszła za mnie dla pieniędzy, gdyż miałem ich niewiele. Gdy powiedziałem jej, co zamierzam robić - zbudować kolejną, czwartą firmę - nie wycofała się. - Zbuduję ją z tobą - odpowiedziała i dotrzymała słowa. Wraz z innym partnerem zbudowaliśmy system biznesu mający 11 biur w różnych miejscach świata. System ten generował przychód bez względu na to, czy pracowaliśmy, czy nie. Jego budowa od podstaw zabrała pięć lat naszego potu i łez, ale funkcjonował. Obaj ojcowie byli zadowoleni, że mi się powiodło i szczerze gratulowali (obaj stracili pieniądze w moich poprzednich próbach utworzenia firmy). TA TRUDNA CZĘŚĆ Michał, syn bogatego ojca, często mówił mi: - Nigdy nie będę wiedział, czy byłbym w stanie zrobić to, co ty i mój ojciec zrobiliście. Mnie przekazano system i wszystko, co musiałem robić, to nauczyć się, jak nim kierować. Jestem pewien, że byłby w stanie zbudować swój własny, odnoszący sukcesy system, ponieważ pobrał dobrą naukę od swojego ojca. Rozumiem jednak, co miał na myśli. Tą trudną rzeczą związaną z budowaniem firmy od podstaw jest fakt posiadania dwóch niestałych elementów: systemu i ludzi, którzy budują system. Jeśli oba czynniki „mają przeciek" - możliwość porażki jest bardzo duża. Czasami trudno określić czy problem stanowi osoba, czy też system. ZANIM NASTAŁ FRANCHISING Gdy bogaty ojciec zaczął mnie uczyć o tym, jak zostać „B", istniał tylko jeden rodzaj biznesu. To był duży biznes - głównie korporacje, które 83 Kwadrant przepływu pieniędzy zazwyczaj ogromnie wpływały na życie mieszkańców. W okolicy naszego miasta, na Hawajach, istniała plantacja trzciny cukrowej, która panowała nad wszystkim, włączając inne duże biznesy. Istniały więc wielkie oraz małe rodzinne biznesy. Średniej wielkości biznesy prawie nie istniały. Praca na wysokim stanowisku w firmie cukrowniczej, nie była celem takich ludzi, jak bogaty ojciec czy ja. Japończycy, Chińczycy i Hawajczycy pracowali w terenie i nigdy nie zasiadali w dyrekcji. Bogaty ojciec nauczył się więc wszystkiego na zasadzie prób i błędów. Gdy rozpocząłem naukę w średniej szkole, zaczęto mówić o czymś, co nosi nazwę „franchising", ale nic takiego nie dotarło do naszego małego miasta. Nie słyszeliśmy o MacDonaldzie, Kentucky Fried Chicken czy Taco Bell. Nie były one częścią naszego słownictwa w czasie, gdy uczyłem się od bogatego ojca. Istniały pogłoski na ich temat, że były „nielegalne, oszukańcze i niebezpieczne". Zamiast wierzyć plotkom, bogaty ojciec poleciał do Kalifornii, aby poznać tę nową formę biznesu zwaną „franchising". Gdy powrócił, wszystkim, powiedział: „Franchising to fala przyszłości" i niezwłocznie kupił prawa do dwóch z nich. Jego majątek bardzo szybko powiększył się, gdy ten typ biznesu złapał wiatr w żagle. Zaczął on sprzedawać swoje prawa innym ludziom, dzięki czemu mieli oni szansę zbudować własny biznes. Gdy spytałem, czy powinienem kupić od niego jeden z systemów, odpowiedział: - Nie. Zaszedłeś tak daleko w nauce, że wiesz, jak zbudować swój własny system biznesu. Nie zatrzymuj się teraz. Franchising jest dla ludzi, którzy nie chcą lub nie wiedzą, jak budować swój własny system. Poza tym, nie masz 250.000 dolarów, które trzeba posiadać, aby kupić franchising ode mnie. Dzisiaj trudno sobie wyobrazić śródmieście bez McDonalda, Burger Kinga czy Pizzy Hut. Ale jeszcze niedawno one nie istniały. Dobrze pamiętam te czasy. JAK POSTĘPOWAĆ, ABY ZOSTAĆ „B" Sposobem na nauczenie się tego, jak się stać „B", było odbycie praktyki u bogatego ojca. Jego syn i ja byliśmy „P" uczącymi się, jak zostać „B". Wielu ludzi uczy się w ten sposób. Nazywa się to szkoleniem podczas praktyki. To jest metoda szkolenia związana z przekazywaniem imperium rodzinnego z pokolenia na pokolenie. Problem polega na tym, że niewielu ludzi posiada przywilej lub szczęście uczenia się zagadnień związanych z „B" - jak gdyby poza sceną faktycznych 84 Kwadrantprzepływu pieniędzy wydarzeń. Większość szkoleń korporacyjnych polega na tym, że firma szkoli cię tylko na menedżera. Niewiele z nich uczy, jak stać się „B". W przechodzeniu do kwadrantu „B", ludzie często zatrzymują się w kwadrancie „S". Tak się dzieje, gdyż nie tworzą oni wystarczająco silnego systemu, więc kończy się na tym, że sami stają się jego integralną częścią. „B", którzy odnoszą sukcesy, zbudowali system, który będzie funkcjonował bez ich udziału. Istnieją trzy sposoby szybkiego dostania się do „B". 1. Znajdź mentora. Bogaty ojciec był mentorem. Mentor to ktoś taki, kto już zrobił to, co Ty chcesz zrobić i odnosi sukcesy. Nie szukaj doradcy. Doradca to ktoś, kto mówi Ci jak coś zrobić, ale osobiście tego nie robił. Większość doradców znajduje się w kwadrancie „S". Świat jest zapełniony przez „S", którzy próbują powiedzieć ci, jak się stać „B" lub „I". Bogaty ojciec był mentorem, a nie doradcą. Jedną z największych rad, jaką mi dał, było: „Bądź ostrożny, słuchając udzielanych ci rad. Zawsze musisz mieć otwarty umysł, oceniając tego, który ci rad udziela". Bogaty ojciec uczył mnie budowania systemów biznesu oraz tego, jak się stać przywódcą, a nie zarządcą ludzi. Zarządcy czy menedżerowie często widzą swoich podwładnych jako coś niższego rangą. Liderzy kierują ludźmi, którzy często są mądrzejsi od nich. Jeżeli chcesz przeczytać bardzo dobrą książkę o podstawach tworzenia swojego systemu biznesu, zapoznaj się z E-Mit Michaela Gerbera. Dla tych, którzy chcą zbudować własny system biznesu, jest to bezcenna książka. Tradycyjną metodą uczenia się tworzenia systemów biznesu jest zdobycie dyplomu ukończenia studiów biznesu na jakiejś dobrej uczelni i objęcie stanowiska w firmie, która pozwoli na szybkie awansowanie w swoich strukturach. Studia są ważne, gdyż uczysz się podstaw rachunkowości oraz tego, w jakiej relacji do systemu biznesu pozostają wielkości finansowe. Jednakże to, że posiadasz dyplom z zakresu biznesu, nie oznacza automatycznie, że posiadasz kompetencje do zarządzania różnymi systemami, które w rzeczywistości tworzą jeden wielki system biznesu. Aby poznać funkcjonowanie systemów niezbędnych w wielkiej firmie, musisz przepracować w niej 10-15 lat. Po tym okresie możesz utworzyć własną firmę. Praca dla wielkiej, odnoszącej sukcesy korporacji to coś takiego, jakbyś był opłacany przez własnego mentora. Ta pierwsza metoda jest bardzo pracochłonna - nawet przy posiadaniu 85 Kwadrant przepływu pieniędzy mentora i wielu lat doświadczenia. 2. Franchising. Innym sposobem poznania systemu jest zakup biznesu zwanego franchising. Gdy kupujesz franchising, kupujesz „wypróbowany i sprawdzony" system operacyjny. Istnieje wiele świetnych biznesów tego typu. Kupując system franchising, zamiast prób tworzenia własnego systemu, możesz skupić się na rozwijaniu umiejętności ludzi. Zakup systemu usuwa jeden z dwóch niestałych elementów, gdy uczymy się tego, jak zostać „B". To, że wiele banków udzieli pożyczki na franchising, ale nie na mały biznes, oznacza, iż banki uznają ważność systemu i wiedzą, że start z dobrym systemem zmniejszy ich ryzyko. Krótka uwaga dotycząca franchisingu. Proszę nie próbować być „S", który będzie „robił po swojemu". Jeżeli kupujesz system franchising, bądź jak „P". Rób wszystko tak, jak Ci zalecają. Walka w sądzie pomiędzy tym, kto sprzedał i tym kto kupił system franchising jest prawdziwą tragedią. Przyczyną tej walki jest najczęściej to, że ludzie, którzy kupili system, chcą robić po swojemu, a nie tak, jak zaleciła osoba, która stworzyła ten system. Jeśli chcesz robić po swojemu, rób dopiero wtedy, gdy po mistrzowsku opanowałeś system i ludzi. Mój bardzo wykształcony ojciec poniósł porażkę, chociaż kupił bardzo znany franchising z lodami. Mimo że system był doskonały, biznes upadł. Moim zdaniem przyczyną było to, że wszyscy ludzie, z którymi tworzył partnerstwo w biznesie, byli jak „P" i „S", którzy nie wiedzieli, co zrobić, gdy sprawy zaczęły iść źle, ale też nie poprosili o pomoc z firmy macierzystej. Na koniec partnerzy walczyli pomiędzy sobą i biznes upadł. Zapomnieli, że prawdziwy „B" jest czymś więcej niż systemem. Kierowanie systemem uzależnione jest też od nastawienia ludzi. BANKI NIE POŻYCZAJĄ PIENIĘDZY LUDZIOM NIE MAJĄCYM SYSTEMU Jeżeli bank nie pożyczy pieniędzy małemu biznesowi nie posiadającemu systemu, tym bardziej Ty nie powinieneś pożyczać. Prawie codziennie ludzie przychodzą do mnie z planem biznesu w nadziei sfinansowania przeze mnie ich pomysłu czy projektu. W większości przypadków odmawiam im z jednego powodu. Ludzie szukający pieniędzy nie znają różnicy pomiędzy produktem i systemem. Miałem znajomych (piosenkarzy w zespole), którzy poprosili mnie 86 Kwadrant przepływu pieniędzy 0 zainwestowanie w produkcję ich nowej muzycznej płyty kompaktowej, zaś inni chcieli, abym pomógł im utworzyć coś niedochodowego, aby zmienić świat. Mimo że może podobać mi się przedsięwzięcie lub produkt, a nawet mogę lubić osobę, odmówię, jeżeli mają małe doświadczenie w tworzeniu 1 kierowaniu systemem biznesu. To, że umiesz śpiewać, nie oznacza, że rozumiesz system marketingu, system finansowy i rachunkowość, system sprzedaży, system zatrudniania i zwalniania ludzi, znasz przepisy prawne oraz wiele innych systemów wymaganych w utrzymaniu biznesu w dobrej kondycji i w odnoszeniu przez niego sukcesów. Aby biznes mógł przetrwać i prosperować, 100 procent wszystkich mniejszych systemów (stanowiących jeden wielki) musi funkcjonować i muszą być niezawodne. Systemem systemów jest np. samolot. Gdy samolot startuje i np. system paliwowy odmówi pracy, często kończy się to katastrofą. To samo dzieje się w biznesie. Problemem nie są systemy, które znasz, gdyż katastrofę spowodują te, których nie jesteś świadomy. Organizm człowieka jest systemem systemów. Większości z nas umarł ktoś, kogo kochaliśmy, gdyż jeden z systemów jego organizmu odmówił pracy - np. system krwionośny, który rozprzestrzenił chorobę na inne systemy. Zbudowanie wypróbowanego systemu nie jest łatwe. System, który powoduje katastrofę, to ten, o którym zapomnieliśmy lub któremu nie poświęcaliśmy należytej uwagi. Z tego właśnie powodu rzadko inwestuję z „P" lub „S", którzy mają nowy pomysł na produkt. Profesjonalni inwestorzy mają zwyczaj inwestować w sprawdzone systemy z ludźmi, którzy wiedzą, jak zarządzać tymi systemami. Jeżeli więc banki pożyczają tylko na wypróbowane i sprawdzone systemy, a także sprawdzają osobę, która zamierza kierować biznesem - Ty powinieneś robić to samo, jeśli chcesz być mądrym inwestorem. 3. Marketing sieciowy. Nazywany jest również marketingiem wielopoziomowym lub systemem bezpośredniej dystrybucji. Podobnie jak było to z franchisingiem, system prawny próbował początkowo wyłączyć tę działalność poza prawo. Znam kraje, w których się to udało lub zostało bardzo ograniczone. Każdy nowy system lub pomysł często przechodzi przez ten okres klasyfikacji jako „nieznany i podejrzany". Na początku również myślałem, że marketing sieciowy to oszustwo. 87 Kwadrant przepływu pieniędzy Jednak w ciągu kolejnych lat przestudiowałem różne dostępne systemy marketingu sieciowego i zaobserwowałem, że kilku znajomych odniosło sukces w tej formie „B". Zmieniłem zdanie. Po zarzuceniu uprzedzeń zacząłem badać marketing sieciowy i odkryłem, że istniało wielu ludzi, którzy wytrwale i z poświęceniem budowali odnoszący sukcesy biznes oparty na marketingu sieciowym. Gdy spotkałem tych ludzi, uświadomiłem sobie wpływ, jaki ich biznes wywierał na życie innych ludzi oraz na ich finansową przyszłość. Zacząłem doceniać wartość systemu marketingu sieciowego. Za niewygórowane wpisowe (często około 200 dolarów), ludzie mogą przyłączyć się do istniejącego systemu i natychmiast zacząć budować swój biznes. Dzięki postępowi w dziedzinie komputelyzacji kłopoty z pracą papierkową, realizacją zamówień, dystrybucją, księgowością i prowadzeniem systemu są prawie całkowicie kierowane przez systemy oprogramowania marketingu sieciowego. Nowi dystrybutorzy mogą się skupić na budowaniu swojego biznesu poprzez współudział w tym zautomatyzowanym biznesie, zamiast borykać się bolączkami tradycyjnie związanymi z rozpoczynaniem działalności w małym biznesie. Jeden z moich znajomych, który w 1997 r. na handlu nieruchomościami zarobił więcej niż miliard dolarów, ostatnio zapisał się jako dystrybutor marketingu sieciowego i zaczął budować swój biznes. Byłem zaskoczony, widząc z jakim poświęceniem buduje ten biznes, ponieważ na pewno nie potrzebował pieniędzy. Gdy spytałem, dlaczego to robi, odpowiedział: - Chodziłem do szkoły, aby stać się biegłym księgowym oraz uzyskałem dyplom w dziedzinie finansów. Gdy ludzie pytają mnie, w jaki sposób stałem się tak bogaty, mówię im o wielomilionowych transakcjach w nieruchomościach, które zawieram i o setkach tysięcy dolarów, które otrzymuję co roku jako przychód pasywny z nieruchomości. Wtedy zauważam, że niektórzy z nich zawstydzają się i wycofują z rozmowy. Obaj wiemy, że ich szansę na zawieranie wielomilionowych transakcji inwestycyjnych w nieruchomościach są bardzo małe. Oprócz tego, że nie posiadają odpowiedniej wiedzy, nie maja też kapitału na zainwestowanie. Zacząłem więc szukać sposobu, który może pomóc im zbudować ten sam poziom pasywnych przychodów, który ja uzyskałem z nieruchomości - bez konieczności wracania do szkoły na 6 lat i spędzania następnych 12 lat na inwestowaniu w nieruchomości. Wierzę, że marketing sieciowy daje ludziom okazję do zbudowania pasywnego przychodu, którego potrzebują jako wsparcia, gdy uczą się jak zostać zawodowym inwestorem. .v,v Kivadrant przepływu pieńiędzy Z tego powodu zalecam im marketing sieciowy. Nawet jeśli mają niewiele pieniędzy, wciąż mogą przez kolejne pięć lat inwestować równowartość kapitału w postaci „wysiłku i potu" i rozpocząć generowanie pasywnego przychodu, który jest większy od ich potrzeb, dzięki czemu mogą zacząć inwestować. Budując swój własny biznes, mają wolny czas na naukę oraz kapitał na inwestowanie wraz ze mną w większych transakcjach. Mój znajomy, po zbadaniu wielu firm marketingu sieciowego, dołączył do jednej z nich jako dystrybutor i rozpoczął biznes z ludźmi, którzy pewnego dnia chcą zainwestować razem z nim. Obecnie wiedzie mu się dobrze w obu biznesach: marketingu sieciowym i w inwestycjach. Powiedział mi: - Początkowo zająłem się marketingiem sieciowym, ponieważ chciałem pomóc ludziom w znalezieniu pieniędzy na inwestowanie, ale teraz staję się bogaty dzięki całkowicie nowemu biznesowi. Dwa razy w miesiącu, w soboty, prowadzi wykłady. Na pierwszym spotkaniu uczy na temat systemów biznesu i ludzi, czyli jak stać się osiągającym sukcesy „B". Na drugim spotkaniu uczy na temat finansowego alfabetu i finansowej inteligencji. Uczy ich, aby stali się rozsądnymi „I". Wielkość jego audytorium szybko rośnie. Wzorzec, jaki zaleca, jest tym samym, który i ja rekomenduję. •f OSOBISTY FRANCHISING Tak można nazwać marketing sieciowy i dlatego dzisiaj zalecam, aby ludzie rozważyli tę opcję biznesu. Wiele znanych systemów franchising kosztuje milion dolarów lub nawet więcej. Przystąpienie do marketingu 89 Kwadrantprzepływu pieniędzy sieciowego to tak, jak kupienie osobistego franchisingu za 200 dolarów. Wiem, że większość marketingów sieciowych to ciężka praca, jednakże osiągnięcie sukcesu jest ciężką pracą w każdym kwadrancie. Osobiście nie generuję przychodu jako dystrybutor marketingu sieciowego. Zbadałem kilka takich firm oraz stosowany w nich system wynagradzania. W trakcie rozpoznania, przystąpiłem do kilku, tylko dlatego, że ich produkty są tak dobre, iż zacząłem ich używać jako konsument. Jeżeli miałbym zalecić znalezienie dobrej organizacji, która pozwoli Ci na przemieszczenie się na prawą stronę Kiuadrantu, kluczem do tego jest nie tyle produkt, co szkolenie oferowane przez daną organizację. Istnieją organizacje marketingu sieciowego, które są jedynie zainteresowane tym, abyś sprzedawał ich system swoim znajomym. Istnieją też organizacje, których podstawy są oparte na szkoleniu i pomaganiu Ci w odnoszeniu sukcesu. Zbadanie różnych firm marketingu sieciowego pozwoliło mi określić dwie ważne rzeczy, których możesz nauczyć się dzięki ich programom, a które są podstawą do stania się „B" - odnoszącym sukcesy. 1. Aby odnieść sukces, musisz nauczyć się pokonywać strach przed odmową i przestać martwić się tym, co inni ludzie będą o Tobie mówili. Wiele razy spotykam ludzi, którzy wstrzymują się przed czymś tylko dlatego, że nie są pewni, co powiedzą ich znajomi, gdy oni zrobią coś odmiennego. Znam to, gdyż kiedyś byłem taki sam, mieszkając w małym mieście, w którym o innych wszystko wiedzą. Jeśli ktoś nie lubił tego, co robiłeś, całe miasto słyszało o tym i dyskutowało na temat twoich spraw. Jednym z najlepszych powiedzeń, które sobie w kółko powtarzałem, było: „Nie obchodzi mnie, co myślisz o mnie. Najważniejsze jest to, co ja myślę o sobie". Jednym z powodów, dla których bogaty ojciec zachęcił mnie do czteroletniej pracy w roli sprzedawcy dla Xerox Corporation, nie było to, że lubił kopiarki, ale to, iż chciał, abym pokonał swoją nieśmiałość i strach przed odmową. 2. Nauka przewodzenia ludziom. Praca z różnymi rodzajami ludzi jest najcięższą rzeczą w biznesie. Ludzie, których spotykam, a którzy odnoszą sukcesy w dowolnym biznesie, są liderami posiadającymi talent. Umiejętność dawania sobie rady z ludźmi i inspirowania ich jest bezcenną cechą. Można ją nabyć w trakcie nauki. 90 Kwadrantprzepływu pieniędzy Jak wspomniałem, przemieszczenie się z lewego do prawego kwadrantu ie jest uzależnione od tego, co robisz, ale od tego, kim musisz się stać. laucz się, jak dawać sobie radę z odmową, jak nie pozwolić na to, aby jdzka opinia o Tobie miała na Ciebie wpływ oraz naucz się przewodzić jdziom. Wtedy będziesz dobrze prosperował. Zatem polecam każdą rganizację marketingu sieciowego, która przede wszystkim jest aangażowana w rozwój Ciebie, jako istoty ludzkiej, a nie - jako sprzedawcy, zukałbym organizacji, które: 1. Wykazały, iż posiadają widoczną listę sukcesów oraz system dystrybucyjny i plan wynagradzania, które sprawdzały się przez lata. 2. Oferują możliwości w biznesie, które pozwolą Ci osiągnąć sukces, w które możesz uwierzyć i z pewnością oferować je innym. 3. Posiadają nieustający program szkoleń, które pozwolą Ci rozwinąć się jako istota ludzka. Pewność siebie jest bardzo ważna po prawej stronie Kwadrantu. 4. Posiadają bardzo dobly program mentorski. Musisz uczyć się od liderów, a nie doradców - od osób, które są już liderami po prawej stronie Kwadrantu i pragną, abyś odniósł sukces. 5. Zrzeszają ludzi, których szanujesz i z którymi masz przyjemność współpracować. Jeżeli organizacja spełnia te kryteria, dopiero wtedy przyjrzyj się iroduktowi. Zbyt wielu ludzi przygląda się produktowi, a nie systemowi iznesu i organizacji, które stoją za tym produktem. Niektóre organizacje, tórym się przyjrzałem, posiadały slogan: „Nasz produkt sam się sprzedaje. b jest łatwe". Jeżeli chcesz zostać sprzedawcą „S", wtedy produkt jest ajważniejszą rzeczą. Jeśli jednak rozwijasz się tak, aby stać się ługookresowym „B" - wtedy ważniejsze są: system, trwająca całe życie dukacja i ludzie. Mój bliski znajomy, który posiada dużą wiedzę na temat marketingu ieciowego, zwrócił moja uwagę na wartość czasu, który stanowi nasze iajcenniejsze aktywa. Prawdziwa historia sukcesu w marketingu sieciowym la wtedy miejsce, gdy czas i ciężka praca, jakie zainwestujesz w ciągu rótkiego okresu czasu, przyniosą wyniki w postaci długotrwałego przychodu lasywnego. Gdy już raz zbudujesz pod sobą silną grupę, możesz przestać •racować, a strumień Twojego wynagrodzenia będzie kontynuował swój lopływ dzięki Twoim wysiłkom, które zbudowały organizację. 91 Kwadrant przepływu pieniędzy Najważniejszym kluczem do odniesienia sukcesu z firmą marketingu sieciowego jest długoterminowe zaangażowanie z Twojej strony oraz ze strony tej firmy, aby ukształtować Cię na lidera w biznesie, którym chces: zostać. • SYSTEM JEST POMOSTEM DO WOLNOŚCI Bycie bezdomnym nie jest doświadczeniem, które chciałbym powtórzyć. Jednak dla Kim i dla mnie to doświadczenie było bezcenne. Dzisiaj wartość naszej wolności i zabezpieczenia nie polega aż tak bardzo na tym, co mamy, ale na tym, o czym wiemy, że na pewno możemy stworzyć. Od czasu naszej bezdomności stworzyliśmy (lub pomogliśmy stworzyć): firmę handlu nieruchomościami, firmę pozyskującą ropę naftową, kopalnię i dwie firmy edukacyjne. Proces uczenia się tego, jak utworzyć system odnoszący sukcesy, był dla nas pożyteczny. Jednakże nikomu nie zalecałbym takiego procesu, chyba że ktoś - mimo moich rad - chce przejść przez niego. Jeszcze do niedawna możliwość stania się osobą należącą do kwadrantu „B", która odnosi sukcesy, była dostępna tylko dla tych, którzy byli odważni lub bogaci. Kim i ja musieliśmy być odważni, gdyż na pewno nie byliśmy bogaci. Tak wielu ludzi zostaje przykutych do lewej strony Kwadrantu, ponieważ ryzyko związane z rozwojem własnego systemu odczuwają jako zbyt wielkie. Z ich punktu widzenia, mądrzejsze i bezpieczniejsze jest pozostanie na pewnej posadzie. Obecnie, głównie dzięki zmianom w technologii, ryzyko związane z próbą zostania właścicielem biznesu, który odnosi sukcesy, zostało bardzo zredukowane, a szansa na posiadanie własnego biznesu w zasadzie istnieje dla każdego. Franchising i marketing sieciowy zniwelowały tę ciężką część rozwijania własnego systemu biznesu. Nabywasz prawa do sprawdzonego systemu i wtedy Twoim jedynym zadaniem jest rozwój Twoich ludzi. O systemach biznesu myśl w kategoriach pomostów. Pomostów, które wskażą Ci drogę i sposób, jak bezpiecznie przejść z lewej na prawą stronę Kwadrantu przepływu pieniędzy- pomostu do finansowej wolności. W następnym rozdziale zajmę się drugą częścią prawej strony Kwadrantu - kwadrantem „I" - inwestora. 92 Kwadrant przepływu pieniędzy ROZDZIAŁ 5 Siedem poziomów inwestorów Pewnego razu bogaty ojciec spytał mnie: -Jaka jest różnica pomiędzy osobą, która obstawia konie na wyścigach i osobą, która wybiera akcje na giełdzie? - Nie wiem - odpowiedziałem. - Niewielka. Nigdy nie bądź osobą, która kupuje akcje. Gdy dorośniesz, powinieneś zostać tym, kto tworzy akcje, które brokerzy sprzedają, a inni kupują. Przez długi czas nie rozumiałem, co bogaty ojciec miał na myśli. Dopiero, gdy zacząłem uczyć innych inwestowania, naprawdę zrozumiałem różne typy inwestorów. Specjalne podziękowanie, związane z tym rozdziałem, należy się Johnowi Burleyowi. John jest uważany za jeden z najwybitniejszych umysłów w świecie inwestowania w nieruchomości. Między 20-tym a 30-tym rokiem życia kupił ponad 130 domów, nie używając swoich pieniędzy. Gdy miał 32 lata, stał się finansowo niezależny i nie musiał już nigdy pracować. Podobnie jak ja, wybrał uczenie innych. Jednakże jego wiedza bardzo wykracza poza nieruchomości. Zaczął swoją karierę jako planista finansowy, więc dobrze rozumie świat finansów i podatków. Posiada również unikalne umiejętności wytłumaczenia tego innym. Ma talent tłumaczenia złożonych zagadnień w prosty sposób, dzięki czemu są one łatwe do zrozumienia. Kwadrant przepływu pieniędzy W trakcie nauczania rozwinął sposób identyfikowania inwestorów, których podzielił na sześć kategorii, biorąc pod uwagę kompleksowość ich inwestycji oraz różnice ich osobowości. Zrewidowałem to i poszerzyłem, dodając siódmą kategorię. Użycie tej metody identyfikacyjnej w powiązaniu z Kioadrantem przepływu pieniędzy, pomogło mi nauczać innych o świecie inwestorów. Podczas czytania o kolejnych poziomach, zapewne rozpoznasz ludzi, którzy należą do poszczególnych poziomów. MOŻLIWOŚĆ WYKONANIA WŁASNYCH ĆWICZEŃ Na końcu każdego poziomu zostawiłem wolne miejsce, które możesz wypełnić, wpisując osobę lub osoby, które według Twojej oceny pasują do tego poziomu. Gdy trafisz na poziom, do którego sam pasujesz, możesz również wpisać swoje imię. To ćwiczenie jest tylko opcją, która ma na celu zwiększyć Twoje zrozumienie różnych poziomów. Nie ma ono na celu zdegradowania lub upokorzenia Twoich znajomych. Temat pieniędzy jest podobnie ulotny, jak polityka, religia i seks. Dlatego zalecam zachowanie własnych myśli tylko dla siebie. Wolna przestrzeń na końcu każdej części ma jedynie poszerzyć to, czego się uczysz. Wykorzystaj ją według własnej woli. Moi słuchacze wykonują to ćwiczenie przed rozpoczęciem wykładów związanych z inwestowaniem. Dzięki temu uczenie się jest skuteczniejsze i pomaga wielu studentom w zrozumieniu poziomu, do którego sami należą i do którego chcieliby należeć. Za zgodą Johna, w trakcie lat, zmodyfikowałem opis poziomów, uwzględniając własne doświadczenie. Proszę uważnie przeczytać o wszystkich siedmiu. SIEDEM POZIOMÓW INWESTORÓW Poziom 0. CI, KTÓRZY NIE MAJĄ NIC DO ZAINWESTOWANIA Ci ludzie nie mają pieniędzy na inwestowanie. Wydają wszystko, co zarobią - czasem nawet więcej. Do tej kategorii kwalifikuje się wielu „bogatych" ludzi, którzy wydają tyle, ile zarobią albo i więcej. Na nieszczęście, ten zerowy poziom jest tym, do którego należy około 50 procent pracującej populacji. 91 Kwadra nt przepływu pień tędzy Czy znasz kogoś, kto należy do poziomu 0.? Poziom 1. BIORĄCY POŻYCZKI Ci ludzie rozwiązują problemy finansowe przez pożyczanie pieniędzy. Często nawet inwestują, używając pożyczonych pieniędzy. Ich pomysł związany z planowaniem finansowym polega na pożyczaniu od Piotra, aby zapłacić Pawłowi. Swoją część życia związaną z finansami spędzają jak struś z głową w piasku, w nadziei i modlitwie, że wszystko się ułoży. Mimo że mogą mieć nawet jakieś aktywa, w rzeczywistości ich poziom zadłużenia jest za duży. W większości przypadków nie są świadomi spraw związanych z pieniędzmi i własnego nawyku wydawania. Wszystko, co posiadają, a co ma jakąś wartość, jest związane z długami. Używają kart kredytowych pod wpływem impulsu. Aby spłacić zadłużenie na kartach, przemieszczają ten kredyt dodając go do długoterminowej pożyczki na dom i znów zaczynają używać kart kredytowych. Gdy wzrasta wartość ich domu, ponownie pożyczają w oparciu o tę równowartość lub kupują większy i droższy dom. Wierzą, że wartość nieruchomości zawsze tylko wzrasta. Słowa „mała przedpłata i łatwe miesięczne spłaty" wywołują ich zainteresowanie. Często kupują tracące na wartości „zabawki": łodzie, baseny, wakacje i samochody, kierując się sloganami ułatwiającymi zakup. Tracące na wartości obiekty przedstawiają jako swoje aktywa, wracają do banku po następną pożyczkę i dziwią się, gdy dostają odmowę. Ich preferowanym zajęciem są zakupy. Kupują rzeczy, których nie potrzebują, mówiąc do siebie: „Nie żałuj sobie. Zasłużyłeś na to", Jesteś tego wart", Jeżeli teraz nie kupię, mogę już nigdy nie znaleźć tego po tak dobrej cenie", „Promocja", „Chcę, aby moje dzieci miały to, czego ja nigdy nie miałam". Uważają, że rozłożenie zadłużenia na długi okres jest sprytnym posunięciem, wciąż wmawiając sobie, że będą pracowali intensywniej i pewnego dnia spłacą wszystkie długi. Wydają wszystko, co zarobią, plus jeszcze trochę. Są znani jako konsumenci. Właściciele sklepów i sprzedawcy samochodów uwielbiają tych ludzi. Gdy mają pieniądze, wydają je. Gdy ich nie mają - pożyczają. 95 Ku ridra ntprzeptyu li i pieniędzy Spytani, jaki jest ich problem, mówią, że po prostu nie zarabiają wystarczająco dużo pieniędzy. Myślą, że większa ilość pieniędzy rozwiąże ich problemy. Bez względu na to, ile zarobią, wciąż pogrążają się w długach. Niewielu z nich zdaje sobie sprawę z tego, że pieniądze, które dzisiaj zarabiają, wczoraj wydawały im się fortuną lub marzeniem. Jednak dzisiaj, mimo że osiągnęli przychód będący ich marzeniem, wciąż im mało. Nie widzą, że problemem nie jest ich zarobek (lub jego brak), ale ich nawyki związane z pieniędzmi. Część z nich zaczyna w końcu wierzyć, że sytuacja jest beznadziejna i poddaje się. Wsadzają głowę jeszcze głębiej w piasek i kontynuują robienie tego samego. Ich nawyk pożyczania, kupowania i wydawania jest poza wszelką kontrolą. Podobnie jak obżartuch, który je gdy jest sfrustrowany, ludzie ci, gdy są w depresji, wydają pieniądze. Wydają, popadają w depresję i wydają jeszcze więcej. Często mają sprzeczki na temat pieniędzy z najbliższymi, zażarcie broniąc potrzeby kupienia tego czy tamtego. Żyją w finansowym wyobcowaniu udając, że ich problem związany z pieniędzmi pewnego dnia zniknie pod wpływem cudu lub, że zawsze będą mieli dosyć pieniędzy, aby wydać na to, czego pragną. Ci inwestorzy mogą zawsze wyglądać na bogatych. Mogą posiadać wielkie domy i luksusowe samochody, ale jeśli sprawdzisz, to okaże się, że dobra te kupują za pożyczone pieniądze. Mogą również zarabiać ich dużo, ale od finansowej ruiny dzieli ich tylko popełnienie jednego błędu w wykonywanej profesji. Na jednym z moich kursów miałem byłego właściciela biznesu. Był znany jako należący do kategorii „rób dużą forsę i wydawaj dużą forsę". Przez lata posiadał dobrze prosperującą sieć sklepów jubilerskich. Jedno zachwianie w ekonomii spowodowało zniknięcie jego biznesu. Jednakże jego zadłużenie nie znikło. Wystarczyło niecałe sześć miesięcy, aby te długi całkowicie go wykończyły. Znalazł się na moim kursie, szukając nowych rozwiązań, ale nie chciał przyjąć do wiadomości, że wraz z swą żoną należeli do 1 poziomu inwestorów. Przybył on z kwadrantu „B" i miał nadzieję wzbogacić się w kwadrancie „I". Uważał, że skoro kiedyś był biznesmenem odnoszącym sukcesy, może użyć tych samych wzorców w inwestowaniu, aby znaleźć się na drodze do finansowej wolności. Był to klasyczny przypadek biznesmena, myślącego, że automatycznie może stać się odnoszącym sukcesy inwestorem. Zasady w biznesie nie zawsze są takie same, jak zasady związane z inwestowaniem. Jeżeli ci inwestorzy nie zamierzają się zmienić, ich przyszłość wygląda 96 Kwadrant przepływu pieniędzy smutno... chyba, że zawrą związek małżeński z kimś, kto jest bogaty i zgodzi się tolerować te nawyki. Czy znasz kogoś, kto należy do poziomu 1.? Poziom 2. OSZCZĘDZAJĄCY Zazwyczaj ludzie ci systematycznie odkładają na boku małą sumę pieniędzy. Pieniądze znajdują się na mało ryzykownym i nisko oprocentowanym koncie oszczędnościowym lub koncie depozytowym. Jeżeli posiadają jakieś osobiste konto emerytalne, jest to konto oszczędnościowe w banku lub funduszu powierniczym. Często oszczędzają w celach konsumpcyjnych, a nie inwestycyjnych (np. oszczędzają na nowy telewizor, samochód, wakacje, itp.). Wierzą w płacenie gotówką. Boją się kredytów i długów. Lubią „zabezpieczenie" pieniędzy w banku. Nawet jeśli ktoś wykaże im, że dzisiejsza ekonomia powoduje, iż oszczędności przynoszą ujemny zwrot z oprocentowania (po odliczeniu inflacji i podatków), wciąż nie chcą podjąć zbytniego ryzyka. Niewiele wiedzą na temat tego, że od 1950 r. dolar amerykański stracił 90 procent na wartości i co roku spadek jego wartości jest większy aniżeli oprocentowanie, które płaci im bank. Często posiadają polisę na życie, gdyż uwielbiają poczucie bezpieczeństwa. Ludzie z tej grupy często marnują swoje największe aktywa, czyli czas, próbując zaoszczędzić drobne sumy. Spędzają godziny na wycinaniu kuponów z gazety, a następnie w supermarkecie blokują innych w kolejce do kasy, szperając w poszukiwaniu tych kuponów. Zamiast próbować zaoszczędzić parę groszy, mogliby poświęcić ten czas na naukę o inwestowaniu. Gdyby w 1954 r. umieścili 10.000 dolarów w funduszu Johna Templetona i zapomnieli o tym, w 1994 r. miałoby to wartość 2,4 miliona dolarów Gdyby w 1969 r. umieścili te pieniądze w funduszu George'a Sorosa, Quantum Fund, w 1994 r. miałoby to wartość 22,1 miliona dolarów Zamiast tego ich głęboka potrzeba bezpieczeństwa, która jest oparta na strachu, powoduje, że swoje oszczędności przeznaczają 97 Kwadrant przepływu pieniędzy na inwestycje przynoszące niski zarobek, jak np. bankowe konto depozytowe. Często można usłyszeć, jak ludzie ci mówią: „Zaoszczędzony grosz jest zarobionym groszem" lub „Oszczędzam dla dzieci". Tak naprawdę ich życie jest kontrolowane przez poczucie bardzo dużego braku bezpieczeństwa. Odmawiają wielu rzeczy sobie i tym, dla których oszczędzają. Są prawie dokładną przeciwnością inwestorów poziomu 1-szego. Oszczędzanie pieniędzy było dobrym pomysłem w epoce agrarnej, jednak gdy znaleźliśmy się w epoce industrialnej, oszczędzanie nie stało się mądlym wyborem. Oszczędzanie pieniędzy stało się nawet jeszcze gorszym wyborem od czasu, gdy USA zarzuciło stosowanie waluty opartej na parytecie złota i rozpoczęło epokę inflacji, w której rząd z rozmachem drukuje pieniądze. Ludzie, którzy oszczędzają pieniądze, podczas inflacji są przegranymi. Oczywiście, gdybyśmy przeszli w okres deflacji, mogliby być wygranymi, ale tylko wtedy, jeśli drukowane pieniądze miałyby jakąś wartość rzeczową. Dobrze jest mieć oszczędności. Zaleca się, aby posiadać oszczędności w gotówce mogące pokryć koszty życia przez okres pół roku czy nawet roku. Jednak poza tym przypadkiem istnieją o wiele lepsze i bezpieczniejsze mechanizmy inwestycyjne aniżeli pieniądze w banku. Trzymanie pieniędzy w banku na 5 procent, gdy inni otrzymują 15 lub więcej, nie jest mądrą strategią inwestycyjną. Jeżeli jednak nie masz zamiaru nauczyć się inwestowania i żyjesz w ciągłym strachu przed lyzykiem finansowym, wtedy oszczędzanie jest lepszym wyborem aniżeli inwestowanie. Gdy trzymasz pieniądze w banku, nie musisz tak dużo myśleć, a Twój bankier będzie uwielbiał Cię za to. Dlaczego nie miałby tego robić? W stosunku do każdego dolara, który jest zdeponowany w oszczędnościach, bank pożycza innym 10 do 20 dolarów i obciąża to 19 procentami, a następnie wypłaca Ci za to mniej niż 5 procent. Najlepiej byłoby, abyśmy wszyscy byli bankierami. Czy znasz kogoś, kto należy do poziomu 2.? Poziom 3. „SPRYTNI" INWESTORZY W tej grupie istnieją trzy typy inwestorów. Są oni świadomi potrzeby inwestowania. Mogą nawet partycypować w systemie emerytalnym, w którym bierze udział ich firma. Czasem mają też niezależną inwestycję w funduszu 98 Kwadrant przepływu pieniędzy powierniczym, akcjach, obligacjach lub spółkach partnerskich z ograniczoną odpowiedzialnością. Ogólnie biorąc są to inteligentni ludzie posiadający solidną edukacje. Oni tworzą tzw. klasę średnią stanowiącą dwie trzecie społeczeństwa. W inwestowaniu nie mają jednak doświadczenia podbudowanego odpowiednią wiedzą. Rzadko czytają raport roczny firmy lub raport firmy wchodzącej na giełdę. Jak mieliby to robić? Nie byli nauczeni czytania raportów finansowych. Brakuje im podstaw z zakresu finansów. Mogą posiadać dyplomy ukończenia studiów i mogą być lekarzami lub nawet księgowymi, ale niewielu było oficjalnie przeszkolonych i nauczonych reguł wygrywania i przegrywania w świecie inwestowania. Ci, którzy należą do tych trzech głównych kategorii, często są mądrzy, sprytni i dobrze wykształceni; często posiadają liczące się zarobki i często inwestują. Ale pomiędzy tymi trzema kategoriami istnieją różnice. Poziom 3-A. Ludzie należący do tego poziomu tworzą grupę: „Nie chcę się tym zajmować". Przekonali siebie, że nie rozumieją spraw związanych z pieniędzmi i nigdy ich nie zrozumieją. Wypowiadają się w taki sposób: „Po prostu nie jestem zbyt dobry, gdy chodzi o liczby". „Nigdy nie zrozumiem na czym polega inwestowanie". Jestem zbyt zajęty". „Za dużo papierkowej pracy". „To jest zbyt skomplikowane". „Inwestowanie jest zbyt ryzykowne". „Decyzje związane z pieniędzmi wolę zostawić profesjonalistom". „Za dużo jest z tym kłopotu". „Inwestowaniem w naszej rodzinie zajmuje się mój mąż/moja żona". Ludzie ci po prostu lokują swoje pieniądze w systemach emerytalnych, gdzie niewiele się z nimi dzieje lub wszystko przekazują planiście finansowemu, który rekomenduje „dywersyfikację". Sprawę finansowej przyszłości wyrzucają ze swej świadomości, ciężko pracując z dnia na dzień i powtarzając sobie: „Najważniejsze, że należę do systemu emerytalnego". Gdy przechodzą na emelyturę, dowiadują się, jakie zyski przyniosła inwestycja związana z ich systemem emerytalnym. Czy znasz kogoś, kto należy do poziomu 3-A? 99 Kwadra n t przepływu pień iędzy Poziom 3-B. Druga kategoria to „cynicy". Ci ludzie znają wszystkie powody, dla których inwestowanie nie odniesie skutku. Niebezpiecznie jest mieć ich w pobliżu. Często mówią bardzo inteligentnie, udzielają autorytatywnych wypowiedzi, odnoszą sukcesy w dziedzinie, którą wybrali, ale tak naprawdę są tchórzami ukrywającymi się pod intelektualnym płaszczykiem. W odniesieniu do każdej istniejącej inwestycji mogą nam dokładnie powiedzieć, jak i dlaczego zostaniemy oszukani. Gdy poprosimy 0 ich opinię na temat akcji lub inwestycji, po rozmowie będziemy czuli się okropnie, często przestraszeni lub niepewni. Ich najczęściej powtarzane słowa to: „Cóż, dałem się na to złapać już wcześniej. Drugi raz ze mną im się to nie uda". Często wtrącają zdania mówiąc w ten sposób: „Mój broker z Merill Lynch czy Dean Witter...". Wtrącanie tych zdań pomaga im uklyć poczucie dużej niepewności. Ale dziwnie jakoś, często sami idą za tłumem jak owce w stadzie. W pracy zawsze czytają finansowe strony gazety lub „Wall Street Journal". Czytają gazetę, a następnie, w przerwie na kawę, mówią wszystkim, co wiedzą. Ich język jest wypełniony żargonem finansowym o najświeższych inwestycjach oraz - specjalistycznymi określeniami. Mówią o wielkich transakcjach, ale nigdy nie biorą w nich udziału. Szukają akcji z pierwszych stron gazet i - jeżeli raport na ich temat jest pozytywny - często je kupują. Problem polega na tym, że kupują zbyt późno, bo jeśli otrzymujesz wiadomość z gazety, to jest już za późno na kupno. Sprytni inwestorzy kupili akcje, zanim dostały się gazet. Cynik tego nie wie. Gdy ukaże się zła wiadomość, często krytykują mówiąc: „Wiedziałem, że tak będzie". Myślą, że znajdują się w grze, ale tak naprawdę są tylko stojącymi na uboczu widzami. Często chcą się dostać do gry, ale gdzieś w głębi duszy strasznie się boją, że zostaną poszkodowani. Bezpieczeństwo jest dla nich ważniejsze, aniżeli zadowolenie z bycia w grze. Psychiatrzy twierdzą, że cynizm jest kombinacją strachu i ignorancji, co wywołuje arogancję. Ludzie ci często wchodzą na rynek finansowy, po wystąpieniu na nim zasadniczego zwrotu, czekając na potwierdzenie otoczenia, że ich decyzja inwestycyjna jest słuszna. Ponieważ czekają na potwierdzenie swoich decyzji, kupują zbyt późno - gdy ceny na rynku są u szczytu i sprzedają, gdy ceny osiągają dół - gdy na rynku następuje krach. To kupowanie po zbyt wysokich cenach i sprzedawanie po zbyt niskich cenach określają jako fakt, że znów zostali oszukani. Wszystko, czego się obawiali, wydarza się po raz kolejny. Zawodowi inwestorzy nazywają cyników „świniakami", gdyż najpierw dużo kwiczą, a potem biegną na własną rzeź. Kupują, gdy ceny są wysokie 1 sprzedają, gdy są niskie. Dlaczego? Ponieważ są tak „mądrzy" - stali się 700 Kwadrantprzepływu pieniędzy nazbyt ostrożni. Posiadają wiedzę, ale boją się podejmować ryzyka, więc popełniają błędy; to powoduje, że się jeszcze więcej uczą i wiedzą jeszcze więcej. Ich ostrożność, wynikająca z cynizmu, każe im czekać tak długo, aż jest za późno. Pojawiają się na lynku, gdy żądza zysku zapanowuje nad ich strachem. Dostają się do koryta z innymi „świniakami" i zostają zaszlachtowani. Jednakże najgorszą cechą cyników jest infekowanie strachem innych ludzi z ich otoczenia, pod przebraniem inteligencji. Gdy chodzi o inwestowanie powiedzą Ci, dlaczego to się nie uda, ale nie dowiesz się od nich, jak to zrobić, aby się udało. Świat akademików i urzędników państwowych, świat religii i mediów jest zapełniony tymi ludźmi. Uwielbiają oni słuchać o finansowych katastrofach lub złym postępowaniu, dzięki czemu mogą „szerzyć słowo". Rzadko mają coś dobrego do powiedzenia na temat sukcesu finansowego. Cynik łatwo wynajduje to, co jest niewłaściwe. To jest jego sposób na własną asekurację, która ma zatuszować brak wiedzy lub brak odwagi. Pierwszymi cynikami byli członkowie grecko - rzymskiej szkoły, którymi pogardzano z powodu ich arogancji i sarkastycznego stosunku do powszechnie uznanych wartości i sukcesu. Nazywano ich ludźmi - psami (słowo cynik pochodzi od greckiego słowa określającego psa). Gdy chodzi 0 pieniądze, istnieje wielu ludzi-psów. Wielu jest mądlych i dobrze wykształconych. Bądź ostrożny, aby nie wyszydzili Twoich finansowych marzeń. To prawda, że świat pieniędzy jest wypełniony kanciarzami, oszustami i szarlatanami, ale jaka inna dziedzina nie jest? Możesz szybko wzbogacić się, przy użyciu niewielkich pieniędzy 1 z udziałem małego ryzyka, ale musisz posiadać otwarty umysł i świadomość istnienia cyników i oszustów. Jedni i drudzy są niebezpieczni z finansowego punktu widzenia. Czy znasz kogoś, kto należy do poziomu 3-B? Poziom 3-C. Trzecią kategorię tego poziomu stanowią „hazardziści". Tę grupę profesjonalni inwestorzy również nazywają „świniakami". Podczas gdy cynik jest nadmiernie ostrożny, ta grupa jest niewystarczająco ostrożna. Patrzą na giełdę lub inny rynek inwestycji w ten sam sposób, jak na stoły do gry w kości w Las Vegas. Wszystko zależy od szczęścia. Rzuć kośćmi i módl się. 101 Kwadrantprzepływu pieniędzy Ta grupa nie postępuje zgodnie z zasadami inwestowania. Chcą się zachowywać jak „duzi chłopcy", więc udają tak długo, aż im się uda jakaś inwestycja lub wszystko stracą. Ta druga możliwość jest bardziej prawdopodobna. Szukają „sekretu" inwestowania lub cudownego kielicha inwestycji. Zawsze poszukują nowych i fascynujących metod inwestowania. Zamiast długoterminowej pracowitości, analizowania i zrozumienia procesu inwestowania - szukają poufnych wskazówek czy „sposobów". Pojawiają się na giełdzie i kupują akcje jak popadnie: raz gaz i ropę, raz bydło - „skacząc" po wszystkich inwestycjach znanych rodzajowi ludzkiemu. Lubią stosować „wyrafinowane" formy inwestycyjne, takie jak: transakcje dyferencyjne, transakcje put, cali i opcje. Wskakują do „gry", nie wiedząc kim są gracze i kto tworzy reguły. Ludzie ci są najgorszymi inwestorami, jakich widziała ta planeta. Próbują utrzymać się w grze, ale zazwyczaj wypadają z niej. Spytani, jak im idzie, zawsze „są już na przełomie" lub „trochę powyżej". W rzeczywistości stracili pieniądze. Dużo pieniędzy. Często - duże sumy pieniędzy. Ten typ inwestorów traci pieniądze w ponad 90 procentach przypadków. Nigdy, ci inwestorzy, nie dyskutują na temat swoich strat. Zawsze pamiętają tylko „strzał w dziesiątkę", któly zrobili sześć lat temu. Myślą, że wygrali, gdyż byli sprytni i mądrzy, ale tak naprawdę udało im się. Myślą, że wszystkim, czego potrzebują, jest „jedna wielka transakcja" i wtedy będą już bogaci. Tych ludzi nazywają „nieuleczalnymi hazardzistami". Tak naprawdę są oni po prostu zbyt leniwi, aby nauczyć się inwestowania pieniędzy. Czy znasz kogoś, kto należy do poziomu 3-C? Poziom 4. DŁUGOTERMINOWI INWESTORZY Ten typ inwestorów jest w pełni świadomy potrzeby inwestowania. Aktywnie uczestniczą w swoich decyzjach inwestycyjnych. Posiadają jasno nakreślony, długoterminowy plan, który pozwoli im osiągnąć cele związane z finansami. Zanim kupią inwestycję, najpierw inwestują w swoją edukację. Wykorzystują okresowe inwestowanie i, gdzie tylko to możliwe, korzystają z ulg podatkowych. Co najważniejsze, zasięgają opinii kompetentnych doradców finansowych. 102 Kwadrant przepływu pieniędzy Proszę zwrócić uwagę na to, że ten typ inwestora nie jest tym, którego wzięlibyśmy za inwestora z wielkim rozmachem. Z pewnością nie będą inwestować w nieruchomości, biznesy, rynek towarowy itp. mechanizmy inwestycyjne. Ich podejście do inwestycji jest konserwatywne i długoterminowe - zgodne z zaleceniami takich inwestorów, jak Peter Lynch czy Warren Buffett. Jeżeli jeszcze nie jesteś długoterminowym inwestorem, zrób to jak najszybciej. Cóż to dla Ciebie oznacza? Oznacza to, że zasiądziesz do nakreślenia planu. Zacznij kontrolować nawyki związane z wydawaniem pieniędzy. Zminimalizuj swoje zadłużenie i pasywa. Żyj na poziomie swoich przychodów, które powinieneś zwiększać. Dowiedz się, jaka suma zainwestowana miesięcznie, przy realnej stopie oprocentowania, pozwoli Ci osiągnąć własne cele, takie jak: wiek, w jakim planujesz przestać pracować i ilość pieniędzy, którą będziesz potrzebował miesięcznie. Posiadanie długoterminowego planu, który redukuje Twoje zadłużenie konsumpcyjne i pozwala systematycznie odkładać małą sumę pieniędzy w jednym z najlepszych funduszy powierniczych, da Ci początek do przejścia na emeryturę jako bogatej osobie (jeżeli zaczniesz odpowiednio wcześnie i będziesz kontrolował to, co robisz). Na tym poziomie realizuj prosty plan. Nie staraj się być oryginalny. Zapomnij o wyszukanych inwestycjach. Inwestuj jedynie w solidne akcje i inwestycyjne fundusze powiernicze. Nie próbuj przechytrzyć rynku. Mądrze stosuj mechanizmy zabezpieczające w celu ochrony swojej inwestycji, ale nie w celu akumulowania majątku. Jako punktu odniesienia możesz użyć funduszu powierniczego Vanguard Index 500, który rok w rok uzyskiwał lepsze wyniki niż pozostałe dwie trzecie funduszy. Tego rodzaju fundusz w ciągu 10 lat może Ci dać lepszy zwrot z inwestycji, aniżeli osiąga to 90 procent menedżerów z zasobów pieniężnych w „profesjonalnych" funduszach powierniczych. Zawsze jednak pamiętaj, że nie istnieje inwestycja, która jest pewna na 100 procent. Fundusze indeksowe też mają swoje tragiczne przypadki. Przestań czekać na „wielką transakcję". Wejdź do „gry" z małymi transakcjami (jak np. moje pierwsze małe mieszkanie, które pozwoliło mi zacząć inwestować z kilkoma dolarami w kieszeni). Na początku nie przejmuj się tym, czy masz rację czy nie - po prostu zacznij. Gdy zainwestujesz swoje pieniądze, zaczniesz więcej się uczyć. Na początek zainwestuj tylko trochę. Pieniądze posiadają własny sposób wpływający na szybki przyrost inteligencji inwestora. Strach i niepewność jedynie hamują Twój rozwój. Zawsze możesz 103 Kwadrant przepływu pieniędzy się przemieścić do większej gry, ale nigdy nie odzyskasz czasu i nabytej wiedzy, które straciłeś czekając na odpowiednią chwilę lub - zrealizowanie wielkiej transakcji. Małe transakcje często prowadzą do większych transakcji. Jednak najpierw musisz zacząć. Nie czekaj, zacznij dzisiaj. Potnij swoje karty kredytowe, zaniechaj złych nawyków i skontaktuj się z dobrym funduszem inwestycyjnym. Zasiądź ze swoimi bliskimi osobami i opracuj plan, umów się z planistą finansowym i zacznij odkładać pieniądze (choćby tylko 100 zł miesięcznie). Im dłużej czekasz, tym więcej tracisz ze swoich najbardziej drogocennych aktywów, jakim jest czas. Interesująca uwaga: poziom 4-ty jest tym, z którego pochodzi większość milionerów w Ameryce. Książka Milioner z sąsiedztwa opisuje przeciętnego milionera jako jeżdżącego fordem taurusem, będącego właścicielem firmy i żyjącego tak, jak go na to stać. Uczą się inwestowania lub są informowani na ten temat, posiadają plan i inwestują długoterminowo. Nie robią nic wyszukanego, ryzykownego czy seksownego, gdy chodzi 0 inwestowanie. Są oni naprawdę konserwatywni, a to, co ich wzbogaca 1 powoduje, że odnoszą sukcesy na przestrzeni lat, sprowadza się do ich dobrze wyważonych nawyków finansowych. Dla ludzi, którzy nie lubią ryzyka i wolą się skupić na swoim zawodzie, pracy czy karierze, zamiast spędzania długich godzin na studiowaniu przedmiotu inwestowania, poziom 4-ty jest koniecznością, jeśli chcą dobrze prosperować i prowadzić zasobne życie. Dla tych osób szukanie porady planisty finansowego jest jeszcze ważniejsze. Planista taki pomoże rozwinąć Twoją strategię inwestycyjną i od razu na początku wprowadzi Cię na właściwy tor długoterminowej inwestycji. Ten poziom posiada inwestorów, którzy są cierpliwi i używają czasu na swoją korzyść. Jeżeli zaczniesz wcześnie i będziesz regularnie inwestował, możesz zrobić fenomenalny majątek. Jeśli zaczniesz późno, po 45 roku życia, ten poziom może nie być skuteczny, szczególnie między teraźniejszością i rokiem 2010. Czy znasz kogoś, kto należy do poziomu 4.? 104 Kwadrantprzepływu pieniędzy Poziom 5. INWESTORZY Z INWENCJĄ Ci inwestorzy mogą sobie „pozwolić" na szukanie bardziej odważnych lub ryzykownych strategii inwestycyjnych. Dlaczego? Ponieważ posiadają dobre nawyki związane z pieniędzmi, solidną bazę pieniężną oraz zrozumienie przedmiotu inwestycji. Nie są nowicjuszami w grze. Są skupieni - nie stosują dywersyfikacji. Posiadają długi rejestr wygranych, oparty na konsekwentnej strategii, i ponieśli wystarczającą liczbę strat, które zaowocowały mądrością, której jedynym źródłem są popełnione błędy, a z których to wiele się nauczyli. To są inwestorzy, którzy często kupują inwestycje „hurtowo" zamiast „w detalu". Łączą swoje transakcje na swój własny użytek lub są odpowiednio „pomysłowi", aby wziąć udział w transakcjach, które stworzyli ich znajomi należący do poziomu 6., którzy potrzebują kapitału inwestycyjnego. Co określa fakt, że ludzie są „pomysłowi"? Posiadają oni dobre podstawy wiedzy finansowej nabyte w swoim zawodzie czy biznesie lub dzięki zarobkom tworzącym ich bazę emerytalną albo posiadają solidne, konserwatywne inwestycje. Monitorują proporcję pomiędzy osobistym zadłużeniem i równowartością posiadanych zasobów, co oznacza, że posiadają większe wpływy aniżeli koszty. Są dobrze wykształceni pod kątem inwestycji i aktywnie poszukują nowej informacji. Są ostrożni, ale nie cyniczni i zawsze posiadają otwarty umysł. W spekulatywnych transakcjach ryzykują mniej niż 20 procent całego swojego kapitału. Często zaczynają od małych rzeczy, odkładając małą sumę pieniędzy, mogą więc uczyć się inwestowania: w akcjach, w przejmowaniu biznesów, w syndykatach nieruchomości, itp. Jeżeli stracą te 20 procent, nie wyrządzi im to szkody i nie zabierze jadła ze stołu. Stratę potraktują jako lekcję, wyniosą z niej naukę i powrócą do gry, aby nauczyć się więcej, wiedząc, że niepowodzenie jest częścią procesu osiągania sukcesu. Mimo że nie znoszą przegrywania, nie obawiają się przegranej. Przegrana inspiruje ich do postępu i do nauki, a nie do ucieczki w stan emocjonalny i wydzwanianie do swojego adwokata. Jeżeli ludzie są odpowiednio pomysłowi, mogą tworzyć własne transakcje dające zwrot z inwestycji od 25 procent do nieskończoności. Są oni sklasyfikowani jako pomysłowi, ponieważ posiadają dodatkowe pieniądze, zespół dostępnych pod ręką doradców i rejestr uzyskanych wyników, aby to udowodnić. Inwestorzy tego poziomu łączą własne transakcje. Podobnie, jak istnieją tacy, którzy kupują komputery z półki sklepowej, istnieją też ludzie, którzy 105 Kwadrant przepływu pieniędzy kupują poszczególne komponenty i sami składają systemy komputerowe. Inwestorzy poziomu 5. mogą składać własne inwestycje, łącząc ze sobą różne komponenty. Inwestorzy ci wiedzą, że złe czasy ekonomiczne lub rynkowe oferują im najlepsze okazje do odniesienia sukcesu. Wchodzą na rynek, gdy inni go opuszczają. Zazwyczaj wiedzą kiedy się wycofać. Strategia wycofania się jest na tym poziomie ważniejsza aniżeli wejście na rynek. Posiadają jasno sformułowane „podstawy" i „zasady" inwestowania. Mechanizmem inwestycyjnym, który wybierają, mogą być nieruchomości, zdyskontowane papiery wartościowe, biznesy, bankructwa lub nowe emisje akcji giełdowych. Mimo że podejmują większe ryzyko, aniżeli przeciętna osoba, czują odrazę do hazardu. Posiadają plan i określone cele. Dzień w dzień badają rynek. Czytają gazety, magazyny, prenumerują biuletyny i biorą udział w seminariach na temat inwestowania. Aktywnie partycypują w zarządzaniu swoimi inwestycjami. Rozumieją przedmiot pieniędzy i wiedzą jak działać, aby pieniądze pracowały dla nich. Ich głównym celem jest zwiększenie swoich aktywów, a nie inwestowanie, aby zarobić kilka dodatkowych dolarów. Co zarobią, inwestują ponownie, budując większą bazę aktywów. Wiedzą, że zbudowanie silnej bazy aktywów pozwala generować dużą gotówkę lub duże zwroty z inwestycji przy jednocześnie minimalnym opodatkowaniu - co jest drogą do wielkiego i długoterminowego majątku. Często uczą tych zasad swoje dzieci i przekazują fortunę rodzinną z pokolenia na pokolenie. Fortuna ma postać korporacji, trustów i związków partnerskich. Osobiście są właścicielami niewielu rzeczy. Nic nie można znaleźć pod ich nazwiskiem, gdy chodzi o podatki oraz zabezpieczenie przed „Robin Hoodami", którzy wierzą w zabieranie bogatym i dawanie biednym. Mimo że nie są właścicielami czegokolwiek, wszystko kontrolują poprzez korporacje. Kierują organizacjami mającymi osobowość prawną, które są właścicielami ich aktywów. Posiadają swoją radę nadzorczą, która pomaga im zarządzać aktywami. Korzystają z tych zaleceń i uczą się. Ta nieformalna rada składa się z zespołu bankierów, księgowych, prawników i brokerów. Za to profesjonalne doradztwo płacą małą fortunę nie tylko dlatego, aby zwiększyć swój majątek, ale też aby go chronić przed rodziną, znajomymi, sprawami sądowymi i rządem. Ludzie ci są często nazywani „strażnikami pieniędzy". Nawet po odejściu z tego świata, wciąż kontrolują swoje bogactwo. 106 Kwadrantprzepływu pieniędzy Czy znasz kogoś, kto należy do poziomu 5.? *oziom 6. KAPITALIŚCI Niewielu ludzi na świecie osiąga ten poziom inwestycyjnej doskonałości. V Ameryce mniej niż jedna osoba na sto jest prawdziwym kapitalistą. Osoba a zazwyczaj jest doskonałym „B" i „I", ponieważ jest w stanie równocześnie worzyć biznesy i inwestycje. Celem kapitalisty jest generowanie pieniędzy poprzez zestrojenie współpracy pieniędzy, ludzkiego talentu i czasu. Kapitaliści często są tymi, tórzy są w stanie „potrząsnąć" światem, co pozwala Ameryce i innym wielkim krajom stać się wielką finansową potęgą. Porównać ich można takimi, jak: Kennedy, Rockefeller, Ford, J. Paul Getty i Ross Perots. b właśnie kapitaliści dostarczają pieniędzy, które tworzą miejsca pracy, biznesy i towaly, dzięki którym kraj prosperuje. Inwestorzy poziomu 5. tworzą inwestycje głównie na potrzeby swojego /łasnego portfela inwestycyjnego. W przeciwieństwie do tego, prawdziwy apitalista tworzy inwestycje dla siebie i dla innych, używając talentu pieniędzy innych ludzi. Prawdziwy kapitalista tworzy inwestycje i sprzedaje : rynkowi. Prawdziwi kapitaliści nie potrzebują pieniędzy, aby generować ieniądze, ponieważ wiedzą jak użyć pieniędzy i czasu innych ludzi, oziom 6. tworzy inwestycje, które kupują inni ludzie. Kapitaliści często robią innych ludzi bogatymi, tworzą miejsca pracy wpływają na bieg wydarzeń. W dobrych okresach ekonomicznych rawdziwym kapitalistom wiedzie się dobrze. W złych okresach konomicznych prawdziwi kapitaliści wzbogacają się jeszcze bardziej. Wiedzą, e chaos ekonomiczny oznacza nowe możliwości. Najczęściej są oni uingażowani w projekt, produkt, firmę czy kraj o wiele wcześniej, niż tłumy luważą tę okazję. Gdy czytasz w gazecie o kraju będącym w kłopotach lb w stanie wojny lub jakiejś katastrofy, bądź pewny, że prawdziwy apitalista zaczyna się w to angażować, podczas gdy inni mówią: [Yzymaj się z daleka. Ten kraj czy ten biznes jest w kłopotach. o jest zbyt ryzykowne". Kapitaliści oczekują zwrotów z inwestycji począwszy od 100 procent, 707 uem Kwadra n t przepływu pień iędzy aż do nieskończoności. Tak jest dlatego, że wiedza jak kierować ryzyki i jak generować pieniądze bez angażowania pieniędzy. Mogą to robić, ponieważ wiedzą, że pieniądze nie są rzeczą, ale tylko pomysłem zrodzonym w ich głowie. Mimo że ci ludzie mają takie same obawy jak inni, używają ich zamieniając je na bardziej ekscytujące emocje. Zamieniają strach w nową wiedzę i nowy majątek. Ich grą życia jest gra robienia pieniędzy przy pomocy pieniędzy. Bardziej uwielbiają tę grę z pieniędzmi aniżeli każdą inną czynność: grę w golfa, tworzenie ogrodów czy beztroskę. To jest gra, która dodaje im życia. Bez względu na to czy zyskują, czy też tracą pieniądze, zawsze można usłyszeć ich, jak mówią: „Uwielbiam tę grę". To jest to, co powoduje, że są kapitalistami. Podobnie, jak inwestorzy poziomu 5., ci również są wyśmienitymi strażnikami swoich pieniędzy. Gdy badamy historię większości ludzi tego poziomu, często dowiadujemy się, że są hojni dla swoich przyjaciół, rodziny, kościołów i edukacji. Przyjrzyj się niektórym z tych, którzy założyli dobrze znane instytucje. Rockefeller pomógł stworzyć University of Chicago, a wpływ J. P. Getty'ego na Harvard było czymś więcej niż tylko pieniędzmi. Innymi kapitalistami, których imię noszą różne instytucje, a którzy pomogli je założyć, są: Vanderbilt, Duke i Stanford. Miejsca te reprezentują ich nie tylko jako wielkich przywódców przemysłu, ale i edukacji. Dzisiaj Sir John Templeton wspaniałomyślnie wspiera religię i uduchowienie, a George Soros daje w dotacjach setki milionów, aby tworzyć to, w co sam wierzy. Nie zapomnijmy też o Fundacji Forda i Fundacji Getty'ego oraz Tedzie Turnerze, który zdecydował się przekazać miliard dolarów dla ONZ. W przeciwieństwie do tego, co może mówić wielu cynicznych intelektualistów i krytyków w naszych szkołach, rządzie, kościołach i mediach, zasługi prawdziwych kapitalistów są większe niż tylko przewodzenie industrializacji, tworzenie miejsc pracy i generowanie wielkich sum pieniędzy. Aby stworzyć lepszy świat, potrzebujemy więcej kapitalistów, a nie mniej - jak w to wierzą cynicy. Tak naprawdę istnieje więcej cyników aniżeli kapitalistów. Cyników, którzy robią wiele hałasu i trzymają miliony ludzi w strachu, którzy szukają bezpieczeństwa zamiast wolności. Mój znajomy Keith Cunningham zawsze powtarza: „Nigdy nie widziałem pomnika wzniesionego cynikowi czy uniwersytetu, któremu nadano jego imię". 108 Kwadra n t przeptywi ipien iędzy Czy znasz kogoś, kto należy do poziomu 6.? ZANIM ZACZNIESZ DALEJ CZYTAĆ Ten rozdział zajmujący się częścią „I" kończy opis Kwadrantuprzepływu pieniędzy. Zanim zaczniemy kontynuować, pytam: 1. Do jakiego poziomu inwestorów Ty należysz? ____________________ Jeżeli naprawdę chcesz się wzbogacić w szybki sposób, przeczytaj raz, a potem jeszcze raz opis wszystkich siedmiu poziomów. W ocenie własnej biorę pod uwagę nie tylko swoje siły, ale też, jak mówi Zig Ziglar, te cechy charakteru, które powodują cofanie się. Sposobem na zdobycie wielkiego majątku finansowego jest wzmocnienie swoich sił i przeciwdziałanie cechom charakteru, które powodują cofanie się. Aby to zrobić, należy najpierw określić te cechy, zamiast mówić, że ich nie posiadasz. Wszyscy chcemy myśleć o sobie jak najlepiej. O staniu się kapitalistą poziomu 6. marzyłem przez większość swojego życia. Wiedziałem, że to jest to, kim chcę zostać od momentu, gdy bogaty ojciec wytłumaczył mi podobieństwo pomiędzy zbieraczem akcji i kimś, kto gra na wyścigach. Jednak po przestudiowaniu różnych poziomów listy, zauważyłem cechy swojego charakteru, które powstrzymują mnie. Mimo że dzisiaj działam jako inwestor poziomu 6., ponownie czytuję na temat tych siedmiu poziomów i pracuję nad poprawieniem się. Odkryłem w sobie cechy charakteru należące do poziomu 3-C, które potrafią dać znać o sobie w okresach silnej presji. Hazardzista, który we mnie siedział, stanowił pozytywną cechę, ale równocześnie oddziaływał na mnie negatywnie. Korzystając zatem z porad mojej żony i przyjaciół oraz - dodatkowej nauki, zacząłem rozpoznawać te cechy charakteru i zamieniać e w swój atut. Efektywność mojego działania jako inwestora poziomu 6. natychmiast się poprawiła. 109 Kwadra nt przepływu pień iędzy A oto następne pytanie dla Ciebie: 2. Do jakiego poziomu inwestorów chcesz należeć w przyszłości? Jeżeli Twoja odpowiedź na pytanie drugie jest taka sama, jak na pierwsze, jesteś tam, gdzie chcesz być. Jeżeli jesteś zadowolony z tego, gdzie się znajdujesz jako inwestor, nie ma potrzeby, abyś dalej czytał tę książkę. Dla przykładu: jeśli dzisiaj jesteś inwestorem 4. poziomu mającym solidne podstawy i nie masz pragnienia stać się inwestorem poziomu 5. lub 6., wtedy możesz zakończyć czytanie. Jedną z najważniejszych rzeczy w życiu jest bycie szczęśliwym i zadowolonym z miejsca, które zajmujesz. Gratulacje! UWAGA Każdy, kto chce stać się inwestorem poziomu 5. lub 6., musi NAJPIERW rozwinąć swoje umiejętności jako inwestor poziomu 4. Na swojej drodze do poziomu 5. lub 6. nie możesz pominąć poziomu 4. Jeśli ktoś próbuje stać się inwestorem poziomu 5. lub 6., bez posiadania umiejętności inwestora poziomu 4., tak naprawdę jest inwestorem poziomu 3-, czyli hazardzistą. Jeżeli wciąż chcesz pogłębić swoją wiedzę finansową i jesteś zainteresowany w pogoni za finansową wolnością - kontynuuj czytanie. Pozostałe rozdziały skupiają się głównie na charakterystyce kogoś, kto należy do kwadrantów „B" i „I". Nauczysz się, jak w łatwy i mało ryzykowny sposób przemieścić się z lewej strony Kwadrantu na prawą. To przejście z lewej na prawą stronę będzie skupiało się na niematerialnych aktywach, które po prawej stronie umożliwiają generowanie materialnych aktywów. Zanim przejdziesz do następnego rozdziału, mam ostatnie pytanie: Aby w ciągu 10 lat przejść z pozycji bezdomnego na pozycję milionera do jakiego poziomu, Twoim zdaniem, moja żona Kim i ja musieliśmy należeć? Odpowiedź znajdziesz w następnym rozdziale, w którym dzielę się doświadczeniem nabytym w trakcie zmierzania do mojej finansowej wolności. no Kwadrantprzepływu pieniędzy ROZDZIAŁ 6 Patrząc, nie dostrzeżesz pieniędzy Pod koniec 1974 r. kupiłem mieszkanie na obrzeżu ekskluzywnego obszaru Waikiki, które było jedną z moich pierwszych nieruchomości stanowiących inwestycję. Za mieszkanie z dwoma sypialniami i jedną łazienką, w przeciętnym budynku, zapłaciłem 56.000 dolarów Było to idealne lokum z przeznaczeniem na wynajem; wiedziałem, iż szybko znajdę lokatora. Zajechałem do biura bogatego ojca, podekscytowany zakupem, pokazując mu dokumenty zawartej transakcji. Popatrzył na nie i po minucie podniósł wzrok, pytając: - Ile pieniędzy tracisz na miesiąc? - Około 100 dolarów - odpowiedziałem. - Nie daj się ogłupić. Nie sprawdziłem danych liczbowych, ale - patrząc na te dokumenty - od razu mogę ci powiedzieć, że tracisz o wiele więcej. A prócz tego wiesz, że inwestując, tracisz pieniądze. W jakim celu miałbyś to robić? - Hm, mieszkanie ładnie wyglądało, więc pomyślałem, że to może być dobra transakcja. Trzeba je tylko pomalować i będzie wyglądało jak nowe - powiedziałem. Kwadranl przepływu pieniędzy - To nie jest argument uzasadniający ponoszenie strat. - Hm, pośrednik handlu nieruchomościami powiedział, żeby się nie martwić comiesięczną stratą pieniędzy. Stwierdził, że za kilka lat cena tego mieszkania powinna się podwoić, a na dodatek pieniądze, które tracę, rząd pozwala mi odpisać od podatku. Poza tym to była taka dobra transakcja, że bałem się, iż ktoś inny może kupić to mieszkanie, jeśli ja tego nie zrobię. Bogaty ojciec wstał i zamknął drzwi biura. Gdy to zrobił, wiedziałem, że zostanę „przeżuty" oraz nauczony czegoś ważnego. Przeżyłem takie edukacyjne lekcje już wcześniej. - Ile więc pieniędzy tracisz na miesiąc? - spytał ponownie. - Około 100 dolarów - odpowiedziałem nerwowo. Bogaty ojciec pokiwał głową, przeglądając dokumenty. Zaczynała się lekcja. Tego dnia nauczyłem się więcej o pieniądzach i inwestowaniu niż przez poprzednie 27 lat mojego życia. Bogaty ojciec był zadowolony, że odważyłem się i zainwestowałem w nieruchomość, ale popełniłem bardzo podstawowe błędy, które mogły doprowadzić mnie do finansowej katastrofy. Jednakże nauka, którą wyniosłem z tej jednej lekcji, pozwoliła mi zarobić przez następne lata miliony dolarów. W INWESTOWANIU PIENIĄDZE ROZPOZNAJE SIĘ PRZY POMOCY UMYSŁU - Nie chodzi o to, co widzisz - powiedział bogaty ojciec. - Nieruchomość jest nieruchomością. Certyfikat akcji firmy jest certyfikatem akcji. Możesz zobaczyć te rzeczy. Istotne jest jednak to, czego nie możesz zobaczyć. Jest to: transakcja, umowa finansowa, rynek, zarządzanie, współczynnik ryzyka, przepływ pieniężny, struktura firmy, przepisy podatkowe i wiele innych rzeczy, które decydują o tym czy transakcja jest dobra, czy zła. Następnie przeszedł do analizowania zawartej transakcji, zadając pytania: - Dlaczego miałbyś płacić takie wysokie oprocentowanie od pożyczki? Jaki, według twoich obliczeń, powinien być zwrot z inwestycji? Jak ta inwestycja ma się do twojej długoterminowej strategii finansowej? Jakiego użyłeś współczynnika do określenia dni bez wynajmu? Jaka jest twoja stopa kapitalizacji? Czy sprawdziłeś wyceny nieruchomości z lat poprzednich i związek między nimi? Czy dowiedziałeś się, jaki jest koszt związany z zarządzaniem budynku? Jakiego współczynnika użyłeś do obliczenia kosztu napraw? Czy wiesz, że miasto właśnie ogłosiło, iż w tym rejonie będą przebudowywać drogi i zmieniać ruch? Przed twoim budynkiem zostanie poprowadzona główna ulica. Mieszkańcy wyprowadzają się, aby uniknąć 7/2 Kwadrant przepfyum pieniędzy problemów związanych z przebudową ulic. Czy wiedziałeś o tym? Wiem, że dzisiaj istnieje pozytywny trend na rynku nieruchomości. Czy jednak wiesz, co napędza ten trend? Co się stanie, jeśli nie uda się tego mieszkania wynająć? Jak długo będziesz mógł pokrywać straty? Co więc takiego masz na myśli, jeśli uważasz, że tracenie pieniędzy jest dobrą transakcją? Tak naprawdę, właśnie to mnie martwi. - To wyglądało na dobrą transakcję - odpowiedziałem. Bogaty ojciec uśmiechnął się, wstał i uścisnął mi dłoń. - Cieszę się, że podjąłeś akcję. Większość ludzi myśli o czymś, ale nigdy tego nie robi. Jeżeli coś robisz - popełniasz błędy, a najwięcej uczymy się na własnych błędach. Pamiętaj, że niczego, co jest ważne, nie nauczysz się w szkolnej klasie. Tego trzeba się uczyć podejmując działanie, popełniając błędy i korygując swoje działanie. W efekcie, nabywasz mądrości. Poczułem się trochę lepiej i teraz byłem gotów do nauki. - Większość ludzi - powiedział bogaty ojciec - inwestuje, używając w 95 procentach swoich oczu, a tylko w 5 procentach swojego umysłu. Bogaty ojciec wyjaśnił, jak ludzie, patrząc na nieruchomość lub nazwę akcji, podejmują decyzje oparte na tym, co widzą, co mówi ich broker lub - opierają się na ostatniej rewelacji, którą usłyszeli od kolegi z pracy. Często kupują, kierując się emocjami, zamiast myśleć racjonalnie. - Z tego powodu 90 procent inwestorów nie generuje pieniędzy -powiedział bogaty ojciec. - Nie zawsze tracą pieniądze, ale też nie zarabiają. Coś w rodzaju „wychodzenia na zero" - część zarabiając, część tracąc. Tak się dzieje, ponieważ inwestują używając swoich oczu i emocji, zamiast umysłu. Wielu inwestuje, ponieważ chce się szybko wzbogacić. Zamiast więc stać się inwestorami, kończą jako marzyciele, krętacze, hazardziści i oszuści. Jest ich pełno. Usiądźmy więc, przeanalizujmy przynoszącą straty transakcję, którą zawarłeś. Nauczę cię, jak obrócić ją w wygraną. Twój umysł dostrzeże to, czego nie mogą zobaczyć twoje oczy. OD ZŁEGO DO DOBREGO Następnego dnia wróciłem do pośrednika handlu nieruchomościami, zwróciłem umowę i wznowiłem negocjacje. To nie było przyjemne, ale wiele się nauczyłem. Wróciłem trzy dni później, aby zobaczyć się z bogatym ojcem. Cena pozostała na tym samym poziomie, pośrednik otrzymał pełne wynagrodzenie, ponieważ zasłużył sobie na to. Ciężko na to zapracował. Mimo że cena nie zmieniła się, warunki inwestycji były bardzo odmienne. Po ponownym U 3 Kwadra nt przepływu pień iędzy wynegocjowaniu oprocentowania pożyczki, warunków płatności i okresu amortyzacji - zamiast tracić pieniądze, miałem teraz zapewniony zarobek 80 dolarów na miesiąc. Nawet po uwzględnieniu kosztów menedżerskich i okresów bez wynajmu. Mogłem nawet obniżyć czynsz i wciąż zarabiać pieniądze, nawet i wówczas, kiedy sytuacja na rynku uległaby pogorszeniu. Oczywiście mogłem podwyższyć czynsz, jeśli nastąpiłaby poprawa na rynku nieruchomości. - Oszacowałem, opierając się na twoich zarobkach i kosztach, że traciłbyś co najmniej 150 dolarów miesięcznie - powiedział bogaty ojciec. Prawdopodobnie nawet jeszcze więcej. Gdybyś tracił 150 dolarów miesięcznie, na ile takich transakcji mógłbyś sobie pozwolić? Z ledwością na jedną - odpowiedziałem. Przez większość miesięcy nie mam dodatkowych 150 dolarów Gdybym pozostał przy pierwotnej transakcji, miałbym co miesiąc kłopoty finansowe. Nawet po odliczeniu ulg podatkowych. Mógłbym być nawet zmuszony podjąć dodatkową pracę, aby spłacać tę inwestycję. - Zatem, na ile takich transakcji - mających dodatni przepływ pieniężny wartości 80 dolarów - możesz sobie teraz pozwolić? - spytał bogaty ojciec. Uśmiechnąłem się i powiedziałem: - Na tyle, na ilu jestem w stanie położyć swoje ręce. Bogaty ojciec potwierdził skinieniem głowy. - Teraz idź i poszukaj ich więcej. Kilka lat później ceny nieruchomości na Hawajach bardzo wzrosły. Zamiast jednak posiadać jedną nieruchomość, której wartość wzrosła, miałem teraz siedem, któlych wartość podwoiła się. Taka jest potęga finansowej inteligencji. „NIE MOŻESZ TEGO ZROBIĆ" A oto fakt związany z moją pierwszą inwestycją w nieruchomościach. Gdy powróciłem do pośrednika z moją nową ofertą, powiedział mi tylko: „Nie możesz tego zrobić'. To, co zajęło najwięcej czasu, to przekonanie go, aby zaczął myśleć o tym, jak możemy zrobić to w zamierzony przeze mnie sposób. Doświadczenie z mojej pierwszej inwestycji wykorzystałem w kolejnych transakcjach. Przekonałem się m.in., że gdy ktoś mówi ci, że „nie możesz tego zrobić", jednym palcem wskazuje na Ciebie, ale trzema na siebie. Bogaty ojciec nauczył mnie, że stwierdzenie „nie możesz tego zrobić", nie musi oznaczać, że „nie możesz". Często oznacza to, że „ta druga strona nie może". 114 Kwadrantprzepływu pieniędzy Klasyczny przykład tego miał miejsce wiele lat temu, gdy ludzie powiedzieli braciom Wright: „Nie możecie tego zrobić". Na szczęście bracia Wright nie posłuchali ich. 1,4 BILIONA DOLARÓW SZUKA DOMU Każdego dnia 1,4 biliona dolarów okrąża glob w postaci elektronicznej, a wielkość ta wciąż wzrasta. Obecnie jest tworzonych i dostępnych więcej pieniędzy niż kiedyś. Problem polega na tym, że pieniądze są niewidoczne. Dzisiaj większość z nich ma postać elektroniczną. Gdy więc ludzie szukają pieniędzy przy pomocy swoich oczu - nic nie widzą. Większość ludzi żyje od pensji do pensji, a 1,4 biliona dolarów każdego dnia okrąża świat, poszukując kogoś, kto je dostrzeże. Poszukują one kogoś, kto wie, jak się nimi zaopiekować i pomnożyć. Jeśli wiesz jak zaopiekować się pieniędzmi, pieniądze będą się gromadzić u Ciebie i będziesz nimi zarzucany. Ludzie będą Cię błagali, abyś je wziął. Jeżeli jednak nie wiesz jak zaopiekować się pieniędzmi, pieniądze będą trzymały się z dala od Ciebie. Zapamiętaj definicję bogatego ojca na temat pieniędzy: „Finansowa inteligencja nie polega zbytnio na tym, ile pieniędzy zdobywasz, ale na tym, ile ich trzymasz, jak ciężko pracują dla Ciebie i przez ile pokoleń są one przekazywane". NIEWIDOMY PROWADZĄCY NIEWIDOMEGO - Przeciętna osoba inwestuje, używając w 95 procentach swoich oczu, a tylko w 5 procentach swojego umysłu - powiedział bogaty ojciec. -Jeśli chcesz stać się profesjonalistą, po stronie „B" i „I" Kwadrantu, musisz nauczyć swoje oczy, aby widziały tylko 5 procent, a swój umysł, aby dostrzegał pozostałe 95 procent. Następnie bogaty ojciec wyjaśnił, że ludzie, którzy wyćwiczyli swój umysł, aby dostrzegał pieniądze, posiadali niesamowitą whdzę nad ludźmi, którzy tego nie opanowali. - Większość ludzi boryka się z finansami, ponieważ zasięga rady tych, których mentalność również nie pozwala zauważać pieniędzy. To jest klasyczna opowieść o tym, jak niewidomy prowadzi niewidomego. Jeżeli chcesz, aby pieniądze napływały do ciebie, musisz wiedzieć, jak się nimi :aopiekować. Jeśli pieniądze nie są na pierwszym miejscu w twojej głowie nie będą się trzymały twoich rąk. Wtedy pieniądze i ludzie z pieniędzmi ównież będą trzymać się z dala od ciebie. 115 Kwadratu przepływu pieniędzy ĆWICZ SWÓJ UMYSŁ, ABY DOSTRZEGAŁ PIENIĄDZE Zatem jaki jest pierwszy krok w ćwiczeniu umysłu, aby dostrzegał pieniądze? Odpowiedź brzmi: finansowy alfabet. Zaczyna się to od umiejętności zrozumienia systemu słów i liczb związanych z kapitalizmem. Jeżeli nie rozumiesz słów lub liczb, równie dobrze możesz mówić w obcym języku. W wielu przypadkach każdy kwadrant reprezentuje język obcy. Gdy się przyjrzysz Kwadrantowiprzepływu pieniędzy, zauważysz, że każdy kwadrant jest jakby innym krajem. Znajdujący się w tych kwadrantach, nie używają tych samych słów i jeśli nie rozumiesz słów - nie będziesz rozumiał liczb. Np. jeśli lekarz powie: „Skurczowe jest 120, a rozkurczowe 80" - to dobrze czy źle? Czy to wszystko, co musisz wiedzieć na temat swojego zdrowia? Oczywiście, że nie. Ale to jest początek. Można też powiedzieć: „Rentowność moich akcji wynosi 12, a stopa kapitalizacji mojego bloku mieszkaniowego wynosi 12". Czy to wszystko, co muszę wiedzieć o swoim majątku? Oczywiście, że nie, ale to jest początek. Zaczynamy używać tych samych słów i tych samych liczb. I właśnie tu zaczyna się finansowy alfabet, który jest podstawą finansowej inteligencji. Zaczyna się od znajomości słów i liczb. Lekarz mówi językiem kwadrantu „S", zaś ktoś inny używa języka kwadrantu „I". Równie dobrze mogą to być języki obce. Nie zgadzam się, gdy ktoś mówi mi: „Trzeba mieć pieniądze, aby robić pieniądze". 116 Kwadrant przepływu pieniędzy Moim zdaniem umiejętność generowania pieniędzy przy użyciu pieniędzy, zaczyna się od zrozumienia słów i liczb. Bogaty ojciec zawsze mawiał: Jeśli pieniądze nie są na pierwszym miejscu w twojej głowie - nie będą się trzymały twoich rąk". POZNAJ PRAWDZIWE RYZYKO Drugim krokiem w ćwiczeniu swojego umysłu, aby dostrzegał pieniądze, jest umiejętność rozpoznawania prawdziwego ryzyka. Gdy ludzie mówią mi, że inwestowanie jest ryzykowne, odpowiadam: - Inwestowanie nie jest lyzykowne. Brak wiedzy jest lyzykowny. Inwestowanie jest podobne do latania, jeżeli uczęszczałeś do szkoły uczącej pilotażu i spędziłeś kilka lat, nabywając doświadczenia, wtedy latanie jest przyjemną i ekscytującą czynnością. Jeśli jednak nigdy nie uczęszczałeś do takiej szkoły, radzę pozostawić pilotaż komuś innemu. RYZYKOWNA JEST ZŁA RADA Bogaty ojciec szczerze wierzył, że jakakolwiek porada finansowa jest lepsza niż jej brak. Był człowiekiem, który miał otwarty umysł. Był on taktowny i słuchał wielu ludzi. Ostatecznie jednak, gdy podejmował decyzje, polegał na własnej inteligencji finansowej: - Jeśli nic nie wiesz, wtedy każda rada jest lepsza niż jej brak. Jeżeli jednak nie widzisz różnicy pomiędzy złą a dobrą radą - taka sytuacja jest ryzykowna. Bogaty ojciec był głęboko przekonany o tym, że ludzie borykają się z finansami, ponieważ opierają się na informacji finansowej, którą im przekazywano w ich rodzinach. Zaś większość ludzi nie pochodzi z rodzin mających doświadczenie w finansach. - Zła informacja finansowa, a zwłaszcza obserwowane przez dzieci decyzje finansowe rodziców, mają decydujący wpływ na dzieci. Dzieci więcej uczą się z przykładów niż z wypowiadanych słów - mawiał często. WIEDZA PRZEKAZYWANA PRZEZ DORADCÓW JEST OGRANICZONA POZIOMEM TWOJEJ WIEDZY Bogaty ojciec powiedział: - Wiedza przekazywana przez doradców jest ograniczona poziomem twojej wiedzy. Jeśli nie jesteś mądry, nie mogą ci więcej powiedzieć. Jeżeli posiadasz dobrą wiedzę finansową, kompetentni doradcy mogą ci udzielić bardziej wyszukanej rady. Jeśli nie orientujesz się w finansach, wtedy, zgodnie z przepisami prawnymi, mogą zaoferować ci 117 Kwadra nt przepływu pień iędzy tylko bezpieczną strategię finansową. Jeżeli jesteś inwestorem nie posiadającym zbyt dużej wiedzy, mogą ci zaoferować tylko mało ryzykowne inwestycje, które przynoszą małe przychody. Często proponują wtedy dywersyfikację. Niewielu doradców poświęci czas, aby cię uczyć. Ich czas również oznacza pieniądze. Gdy więc sam zadbasz o to, aby nabyć wiedzę finansową i dobrze zarządzać pieniędzmi - wtedy kompetentny doradca może poinformować cię o inwestycjach i strategiach, o których tylko niewielu się dowie. Najpierw jednak musisz wykonać swoją część, nabywając wiedzę fachową. Zawsze pamiętaj, że doradca może przekazać Ci tylko tyle, ile jesteś w stanie zrozumieć. CZY TWÓJ BANKIER OKŁAMUJE CIĘ? Bogaty ojciec miał do czynienia z kilkoma bankierami. Byli oni ważną częścią jego zespołu finansowego. Mimo że byli jego bliskimi znajomymi i posiadał dla nich respekt, zawsze miał odczucie, że musi pilnować swojego własnego interesu, gdyż domniemywał, że oni poszukują najlepszego interesu dla siebie. Po nabyciu przeze mnie doświadczenia inwestycyjnego związanego z pierwszym zakupem, spytał mnie: - Gdy bankier mówi, że twój dom to aktywa, czy mówi ci on prawdę? Ponieważ większość ludzi nie zna podstaw finansowych i nie jest zorientowana w grze związanej z pieniędzmi, często musi skorzystać z opinii i porady tych, którym ufają. Jeśli nie posiadasz podstawowej wiedzy na temat finansów - musisz zaufać komuś, kto (masz nadzieję) posiada taką wiedzę. Wielu ludzi inwestuje lub zarządza pieniędzmi, bardziej polegając na czyichś zaleceniach niż na sobie. A to jest ryzykowne. NIE KŁAMIĄ..., PO PROSTU NIE MÓWIĄ CI PRAWDY Prawdą jest, że gdy bankier mówi Ci, iż Twój dom stanowi aktywa - nie kłamie. Jedynie nie mówi Ci całej prawdy. Mimo że Twój dom należy do aktywów, bankier nie mówi Ci - do czyich aktywów. Gdybyś czytał zestawienia finansowe, łatwo byłoby zauważyć, że Twój dom nie należy do Twoich aktywów. Należy do aktywów banku. Przypomnij sobie definicję bogatego ojca związaną z aktywami i pasywami z książki Bogaty ojciec, Biedny ojciec: „Aktywa wkładają pieniądze do mojej kieszeni. Pasywa wyjmują pieniądze z mojej kieszeni". 118 Kwadrantprzepływu pieniędzy Ludzie znajdujący się po lewej stronie Kivadrantu mogą nie znać tej różnicy. Większość z nich jest zadowolona z odczuwania bezpieczeństwa, które daje im praca, posiadanie ładnego domu, o którym myślą, że są jego właścicielami i z którego są dumni. Myślą, iż wszystkim kierują. Nikt im tego nie zabierze tak długo, jak długo uiszczają swoje płatności. Jednak ludzie znajdujący się po prawej stronie Kivadrantu muszą znać tę różnicę. Posiadanie podstaw finansowych i inteligencji finansowej oznacza, że trzeba rozumieć szeroko pojęty aspekt związany z pieniędzmi. Ludzie posiadający wnikliwą wiedzę finansową wiedzą, że dług hipoteczny nie figuruje na ich zestawieniu bilansowym jako aktywa, tylko jako pasywa. Znajduje się on w aktywach na zestawieniu bilansowym banku - nie Twoim. Twoje zestawienie bilansowe Aktywa Pasywa Spłaty pożyczki hipotecznej na dom Każdy, kto uczył się rachunkowości wie, że zestawienie bilansowe musi się zbilansować. Ale gdzie się ono bilansuje? Tak naprawdę nie bilansuje się na Twoim zestawieniu bilansowym. Prawdziwą historię przedstawioną przez liczby zobaczysz, gdy przyjrzysz się bankowemu zestawieniu finansowemu. Zestawienie finansowe banku Aktywa Twoje spłaty pożyczki hipotecznej na dom Pasywa Teraz się zbilansowało. Teraz można to zrozumieć. To jest rachunkowość dla „B" i „I". Jednakże nie w ten sposób naucza się podstaw rachunkowości. W rachunkowości wykazałbyś „wartość" swojego domu jako aktywa i dług hipoteczny jako pasywa. Ważne odnotowania jest też to, że „wartość" Twojego domu jest opinią, która się zmienia wraz ze zmianami na rynku, podczas gdy Twój dług hipoteczny stanowi określone pasywa, na które rynek nie wpływa. „B" i „I" nie rozpatrują „wartości" Twojego domu w kategoriach 779 Kivadrant przepływu pieniędzy aktywów, ponieważ on nie generuje przepływu pieniężnego. CO SIĘ STANIE, GDY SPŁACISZ DŁUG HIPOTECZNY? \ię do tego rząd. Jeżeli masz spółkę, Ty ustalasz zasady - pod warunkiem, je są one zgodne z przepisami podatkowymi. Np.: jeśli Ty ustalasz zasady, możesz zapisać w statucie swojej spółki, ie opieka nad dziećmi jest częścią Twojego pakietu wynagrodzeń. Firma ¦noże płacić 400 dolarów miesięcznie na opiekę nad dzieckiem z pieniędzy Drzed opodatkowaniem. Jeśli płacisz za to pieniędzmi po opodatkowaniu, 185 Kwadrantprzepływu pieniędzy musisz faktycznie zarobić prawie 800 dolarów, żeby zapłacić za tę samą opiekę nad dzieckiem przy pomocy opodatkowanych pieniędzy. Lista jest długa, a wymagania zależą od tego, co może odpisać właściciel firmy, a czego nie może odpisać pracownik. Nawet pewne koszty podróży mogą być odpisane z pieniędzy przed opodatkowaniem, o ile możesz udokumentować, że wyjazd miał związek z prowadzoną działalnością (np. organizujesz spotkanie zarządu). Po prostu musisz przestrzegać reguł. Nawet plany emerytalne są w wielu przypadkach różne dla przedsiębiorców i pracowników. Chcę jednak to mocno podkreślić, że musisz trzymać się przepisów, aby legalnie dokonywać odpisów tych kosztów. Uważam, że należy korzystać z legalnych odliczeń, które umożliwiają przepisy podatkowe, ale nie zalecam łamania prawa. To, czy będziesz w stanie skorzystać z tych klauzul, zależy od tego, z którego kwadrantu pochodzi Twój przychód. Jeśli cały swój przychód generujesz jako pracownik firmy, która nie należy do Ciebie lub nad którą nie masz żadnej kontroli, masz małą szansę na ochronę swoich przychodów lub aktywów. Dlatego właśnie radzę: jeśli jesteś pracownikiem, zostań w tej pracy, ale zacznij spędzać czas w kwadrantach „B" i „I". Twoja droga do szybszego uzyskania wolności finansowej prowadzi przez te dwa kwadranty. Sekretem większego bezpieczeństwa finansowego jest działanie w więcej niż jednym kwadrancie. ZIEMIA ZA DARMO Kilka lat temu moja żona i ja chcieliśmy kupić nieruchomość z daleka od uciążliwości miasta. Zapragnęliśmy mieć kawałek ziemi z wysokimi dębami i przepływającym strumykiem. Chcieliśmy trochę prywatności. Znaleźliśmy działkę w cenie 75.000 dolarów za 8 hektarów. Sprzedawca był gotów opuścić cenę o 10 procent i oprocentować spłatę na 10 procent. To była dobra transakcja. Problem polegał na tym, że pogwałcała ona zasadę, której nauczył mnie bogaty ojciec: Jeżeli bierzesz pożyczkę personalną, upewnij się, że jest ona nieduża. Jeśli zadłużasz się na dużą sumę, upewnij się, że ktoś inny będzie ją spłacał". Zostawiliśmy tę działkę w cenie 75.000 dolarów i kontynuowaliśmy poszukiwania ziemi, lepszej z ekonomicznego punktu widzenia. Dla mnie 75.000 dolarów stanowiło duży dług, ponieważ nasz przepływ pieniężny wyglądałby następująco: 786 Kwadrantprzepływu pień iędzy Zestawienie finansowe Przychód Rozchód Oprocentowanie pożyczki Zestawienie bilanso' Aktywa Pasywa 75.000$ Pożyczka hipoteczna na dom Pamiętaj o zasadzie bogatego ojca: Jeśli się zadłużasz i podejmujesz ryzyko, upewnij się, że zostaniesz ua to wynagrodzony". W tej transakcji wziąłbym na siebie zarówno dług jak i lyzyko zapłaciłbym za to. Mniej więcej miesiąc później znaleźliśmy jeszcze ładniejszy kawałek ziemi. Było to 35 hektarów porośniętych dębami, ze strumykiem i domem, i2l 115.000 dolarów. Zaproponowałem sprzedającemu pełną cenę, jeśli zgodzi się na moje warunki i... zgodził się. Krótko mówiąc, wydaliśmy parę dolarów na remont domu i sprzedaliśmy go wraz z 12 hektarami za 215.000 dolarów, korzystając z tego samego pomysłu: „niska pierwsza wpłata, niewielkie miesięczne raty" i zatrzymując dla siebie 23 hektary. W moim bilansie ta transakcja wyglądała następująco: Zestawienie bilansowe Aktywa 215.000$ Pasywa 115.000$ 187 Kwadrantprzepływu pieniędzy Nowy właściciel był zachwycony, ponieważ to był piękny dom i mógł go kupić prawie bez depozytu. Dodatkową korzyścią było to, że kupił go poprzez swoją firmę do użytku jako firmowy pensjonat dla pracowników, co pozwoliło mu zamortyzować cenę zakupu jako aktywa firmy, a także odliczać koszty utrzymania. Oczywiście oprócz możliwości odliczania sobie spłacanych odsetek. Te spłaty z nadwyżką spłacały moje oprocentowanie pożyczki. Kilka lat później sprzedał trochę akcji swojej firmy i spłacił mi całą pożyczkę, a ja z kolei spłaciłem swoją. Pozbyłem się długu. Z dodatkowych 100.000 dolarów zysku zapłaciłem podatki naliczone za nabycie ziemi i domu. Wynik netto to zero długu, 15.000 dolarów zysku po opodatkowaniu i 23 hektary wspaniałej ziemi. To tak, jakby Ci zapłacili za zdobycie tego, co chciałeś mieć. Moje zestawienie bilansowe z tej jednej transakcji wygląda tak: Zestawienie bilansowe Aktywa 23 ha posiadłość 15.000$ w gotówce Pasywa PIERWSZA PUBLICZNA EMISJA AKCJI Pierwsza publiczna emisja akcji albo - sprzedaż akcji prywatnej spółki w giełdowej ofercie publicznej, oparta jest na identycznych zasadach. Chociaż terminy „rynek" i „gracze" są inne, są pewne podstawowe zasady, które pozostają takie same. Gdy tworzymy firmę, która ma być sprzedana w ofercie publicznej, często bierzemy wartość zupełnie z powietrza, chociaż staramy się ją oprzeć na uczciwej opinii o wartości rynkowej. Składamy ofertę na rynku publicznym i zamiast sprzedawać firmę jednej osobie, sprzedajemy ją tysiącom ludzi jako akcje spółki. WARTOŚĆ DOŚWIADCZENIA To kolejny powód, dla którego polecam ludziom rozpoczęcie działania w kwadrancie „B", zanim zaczną działać w kwadrancie „I". Niezależnie od tego, czy inwestycja jest dokonywana w nieruchomości, w przedsiębiorstwo, w akcje czy obligacje, istnieje zasadniczy „ogólny zmysł 188 Kicadrant przepływu pieniędzy biznesowy", którego posiadanie jest podstawowym warunkiem bycia dobrym inwestorem. Jedni posiadają ten ogólny zmysł, ale wielu go brakuje. Głównie dlatego, że szkoła daje nam wąską specjalizację, a nie wszechstronne wykształcenie. Jeszcze jedna uwaga: dla tych, którzy myślą, żeby zacząć przemieszczać się w kierunku kwadrantów „B" i „I", zalecam rozpoczęcie od czegoś małego i wykazanie cierpliwości. Większe transakcje będziesz przeprowadzać, gdy wzrośnie Twoja pewność siebie i doświadczenie. Pamiętaj, że jedyna różnica pomiędzy transakcją za 80.000 dolarów i 800.000 dolarów wynosi jedno zero. Proces przechodzenia przez małą transakcję jest praktycznie taki sam, jak przeprowadzenie znacznie większej emisji publicznej o wartości wielu milionów dolarów. To tylko kwestia większej liczby ludzi, zer i dobrej zabawy. Kiedy już ktoś zdobędzie doświadczenie i dobrą reputację, potrzebuje coraz mniej pieniędzy, żeby dokonywać coraz większych inwestycji. W wielu przypadkach nie trzeba mieć żadnych pieniędzy, żeby zarobić bardzo dużo pieniędzy. Dlaczego? Dzięki wartości doświadczenia. Jak powiedziano wcześniej, jeśli wiesz, jak robić pieniądze z pieniędzy, ludzie i pieniądze będą ta tobą tłumnie podążać. Zacznij od czegoś małego i bądź cierpliwy. Doświadczenie jest ważniejsze od pieniędzy. VO PROSTE I ŁATWE Teoretycznie, liczby i transakcje po prawej stronie Kwadrantu są bardzo ?roste, niezależnie od tego czy rozmawiamy o akcjach, obligacjach, lieruchomościach czy przedsiębiorstwach. Aby być zamożnym, trzeba )o prostu umieć inaczej myśleć. Myśleć z punktu widzenia różnych [wadrantów i mieć odwagę działać w sposób odmienny od reszty. Według nnie, jedną z najtrudniejszych rzeczy w tym sposobie myślenia, przez które nusi przejść nowa osoba, jest niezliczona liczba ludzi, którzy będą jej mówili: Nie możesz tego zrobić". Twoje życie będzie dużo łatwiejsze, jeśli potrafisz przezwyciężyć ten dzaj ograniczonego myślenia i poszukasz ludzi, którzy Ci powiedzą: „Tak, iem jak to zrobić. Byłbym szczęśliwy, gdybym mógł cię tego nauczyć". RZEPISY Rozpocząłem ten rozdział od ustawy o reformie podatkowej z 1986 r. ociaż była to ważna zmiana przepisów, nie jest to ani nie będzie ostatnia a zmiana. Używam ustawy z 1986 r. tylko jako przykładu na to, jak potężne 789 Kwadrant przepływu pieniędzy mogą być niektóre przepisy i prawa. Jeśli ktoś ma odnieść sukces po stronie ,?e>" \v\-> ,y K.-ux*drcmvu., rswisWyyfc &wYa&ovny sft ryrikowycYi i zmian w prawie, które mają wpływ na te siły. Dzisiaj w Ameryce istnieje ponad 100.000 stron przepisów podatkowych. To tyle tyJko jeśli chodzi o urząd skarbowy. Prawa federalne są spisane na 1,2 miliona stron. Przeciętnemu czytelnikowi zabrałoby 23.000 lat przeczytanie całego Kodeksu Stanów Zjednoczonych. Każdego roku przepisy są tworzone, usuwane i zmieniane. Potrzeba by było więcej niż jednego pełnego etatu, żeby tylko być na bieżąco z tymi zmianami. Za każdym razem, kiedy ktoś mi mówi: „To jest niezgodne z prawem", odpowiadam pytając go, czy przeczytał każdą linijkę kodeksu amerykańskiego. Jeśli mówią „tak", wychodzę powoli, plecami w kierunku drzwi. Nigdy nie odwracaj się tyłem do kogoś, kto twierdzi, że zna wszystkie przepisy. Odniesienie sukcesu po prawej stronie Kiuadrantu wymaga dostrzegania 5 procent przy pomocy oczu i 95 procent przy pomocy umysłu. Zrozumienie praw i sił rynkowych jest niezbędne do osiągnięcia sukcesu finansowego. Wielki przepływ majątku ma często miejsce, gdy zmieniają się przepisy i rynki. Tak więc ważne jest, abyś się w tym wszystkim orientował, jeśli chcesz, żeby te zmiany działały na Twoją korzyść a nie przeciwko Tobie. RZĄD POTRZEBUJE TWOICH PIENIĘDZY Uważam, że należy płacić podatki. Wiem, że rząd dostarcza wiele potrzebnych i istotnych usług, niezbędnych dla dobrego funkcjonowania państwa. Niestety, moim zdaniem, rząd jest kierowany w niewłaściwy sposób, jest za duży oraz złożył zbyt wiele obietnic, z których nie może się wywiązać. Nie jest to winą polityków i prawodawców dzisiaj sprawujących swoje urzędy, ponieważ większość problemów finansowych, z któlymi bolykamy się obecnie, zostało stworzonych ponad 60 lat temu przez ich poprzedników. Dzisiejsi prawodawcy próbują zaradzić problemom i znaleźć ich rozwiązanie. Niestety, jeśli prawodawcy chcą pozostać na swoich urzędach, nie mogą powiedzieć masom prawdy. Gdyby tak zrobili, zostaliby wyrzuceni z urzędów, ponieważ masy wciąż polegają na rządzie, że będzie za nich rozwiązywał ich problemy finansowe i zdrowotne. Rząd nie jest do tego zdolny, a problemy się zwiększają. W międzyczasie, rząd będzie musiał kontynuować pobieranie coraz większych podatków - nawet jeśli politycy obiecują, że tak się nie stanie. Dlatego właśnie Kongres uchwalił ustawę o reformie podatkowej z 1986 r. 190 Kwadrantprzepływu pieniędzy Musiał zatkać lukę podatkową, żeby ściągnąć więcej podatków. W ciągu kilku najbliższych lat, wiele krajów Zachodu będzie musiało zacząć ściągać jeszcze więcej podatków, aby wywiązać się z niektórych obietnic złożonych dawno temu, takich jak opieka zdrowotna i ubezpieczenia społeczne, a także emerytury należne milionom pracowników rządowych. Szerokie masy prawdopodobnie nie zdają sobie jeszcze z tego sprawy, ale waga problemu stanie się oczywista przed rokiem 2010. Świat zda sobie sprawę, że Stany Zjednoczone nie będą w stanie pokonać tych problemów. Magazyn Forbes zamieścił na swoich łamach taką prognozę eskalacji długu Stanów Zjednoczonych: Jak widzicie, dług zmniejsza się do roku 2010, a następnie gwałtownie rośnie. Wzrasta szybko akurat wtedy, gdy największa w historii Ameryki grupa ludzi zaczyna przechodzić na emeryturę. W roku 2010, pierwsze osoby urodzone w czasie wyżu demograficznego po II wojnie światowej, przekroczą wiek 65 lat. W roku 2010 osoby z wyżu demograficznego, zamiast inwestować pieniądze w rynek giełdowy, zaczną wycofywać pieniądze z giełdy, o ile nie nastąpi to wcześniej. Do roku 2010, 75 milionów osób z wyżu demograficznego zdecyduje, że ich największe „aktywa" - ich domy, są za duże, od kiedy opuściły je dzieci. Rodzice zaczną sprzedawać, aby móc się przeprowadzić do części kraju o mniejszej przestępczości, do małych miast amerykańskich". Nagle, obecne systemy emerytalne, zwane w Ameryce 401(k) albo Superannuation w innych krajach, zaczną się kurczyć. Skurczą się, ponieważ podlegają wahaniom rynkowym, co oznacza, że zwyżkują i zniżkują razem z rynkiem. Fundusze powiernicze zaczną likwidować swoje akcje, aby zrealizować zlecenia sprzedaży od osób z wyżu demograficznego, potrzebujących pieniędzy na emeryturze. Osoby z wyżu nagle staną przed koniecznością zapłacenia olbrzymich podatków od zysku kapitałowego wygenerowanego przez te fundusze i podlegającego opodatkowaniu przy wypłacie. Zyski kapitałowe - przerzucane przez fundusze na swoich członków - będą pochodzić ze sprzedaży tych akcji z zawyżoną wartością. Zamiast gotówki, wiele osób otrzyma do zapłaty rachunek w postaci podatku od zysków kapitałowych, których nigdy nie otrzymali. Pamiętaj, że poborca podatkowy zawsze pierwszy dostaje pieniądze. Równocześnie, zdrowie milionów biedniejszych osób z wyżu demograficznego zacznie podupadać, ponieważ biedni ludzie, z perspektywy historii, mają gorsze zdrowie od zamożnych. Opieka zdrowotna zbankrutuje i nad miastami w całej Ameryce uniesie się płacz o większą pomoc rządową. 191 Kwadrant przepływu pieniędzy Dodaj do tego przyćmiewanie Ameryki przez Chiny jako narodu z największym produktem narodowym brutto i nadejście Europejskiej Unii Monetarnej. Podejrzewam, że zarówno zarobki jak i ceny produktów będą musiały się obniżyć, a wydajność będzie musiała znacznie wzrosnąć, żeby sprostać wyzwaniom tych dwóch wielkich bloków ekonomicznych. To wszystko wydarzy się do roku 2010. który nie jest zbytnio odległy. Następny wielki przepływ majątku będzie miał miejsce nie dzięki spiskowi, a\e dzięki ignorancji. Jesteśmy w trakcie ostatniego tchnienia mentalności przywilejów oczekiwanych od rządu oraz wielkich firm epoki industrialnej i oficjalnie wkraczamy w epokę informacyjną. W 1989 r. runął mur berliński. Według mnie to wydarzenie było równie ważne jak to w 1492 r., kiedy Kolumb, w poszukiwaniu Azji, natknął się na Amerykę. W niektórych kołach, 1492 r. był oficjalnym początkiem epoki industrialnej. Końcem tej epoki był 1989 r. Reguły się zmieniły. HISTORIA JEST PRZEWODNIKIEM Bogaty ojciec zachęcał mnie, abym dobrze nauczył się gry związanej z pieniędzmi. Po opanowaniu jej mogłem zrobić z moją wiedzą to, co chciałem. Piszę i nauczam w trosce i w poczuciu, że więcej ludzi powinno wiedzieć jak zadbać o swoje finanse i nie stać się finansowo zależnym od rządu lub firmy. Mam nadzieję, że się mylę co do losów ekonomii. Być może rządy mogą dalej składać obietnice, że będą dbać o ludzi: dalej podnosić podatki i wpadać w jeszcze większe długi. Być może giełda będzie zawsze szła do góry i nigdy znowu nie odnotuje spadku, a ceny nieruchomości będą cały czas szły do góly i Twój dom stanie się Twoją najlepszą inwestycją. I być może miliony ludzi odnajdą szczęście zarabiając minimalną pensję i będąc w stanie zapewnić swojej rodzinie dobre życie. Być może to wszystko się zdarzy. Ale nie sądzę. Nie będzie tak, jeśli historia jest przewodnikiem. Patrząc z punktu widzenia historii, jeśli ktoś dożył wieku 75 lat, to przeżył dwie recesje i jedną depresję. Jako osoby z wyżu demograficznego, przeszliśmy dwie recesje, ale nie doświadczyliśmy jeszcze depresji. Być może nigdy więcej nie będzie już depresji, jednak historia mówi coś innego. Bogaty ojciec kazał mi czytać książki o wielkich kapitalistach i ekonomistach, abym mógł wyrobić sobie lepsze perspektywiczne spojrzenie na kwestię skąd podążamy i dokąd zmierzamy. Podobnie jak na oceanie, również na rynkach istnieją wielkie fale. Zamiast wiatru i słońca powodujących ruch fal na oceanie, fale rynków finansowych 192 Kwadrant przepływu pieniędzy są wywoływane przez dwie ludzkie emocje: chciwość i strach. Nie uważam, że depresje są kwestią przeszłości, ponieważ my wszyscy jesteśmy ludźmi i zawsze będziemy się kierować chciwością i strachem. A kiedy chciwość i strach zderzają się ze sobą i ktoś ponosi duże straty, następnym ludzkim uczuciem jest depresja. Depresja składa się z dwóch ludzkich emocji - złości i smutku. Złości na siebie i smutku z powodu straty. Depresje ekonomiczne są depresjami emocjonalnymi. Ludzie tracą i wpadają w depresję. Chociaż ogólnie ekonomia może wydawać się w świetnej kondycji, miliony ludzi przechodzą różne stadia depresji. Być może mają pracę, ale gdzieś w głębi duszy czują, że nie posuwają się finansowo do przodu. Są źli na siebie i smutni z powodu straty swojego czasu. Większość nie wie, że dostała się w pułapkę idei epoki industrialnej „znalezienia sobie dobrej, pewnej pracy na etacie i niemartwienia się o przyszłość". WIELKA ZMIANA... I OKAZJA Wkraczamy w erę olbrzymich zmian i szans. Dla niektórych ludzi będą to najlepsze czasy, a dla innych najgorsze. Prezydent Kennedy powiedział kiedyś: „Nadchodzą wielkie zmiany". Kennedy był człowiekiem pochodzącym ze stron „B-I" Kwadrantu i z desperacją próbował polepszyć życie tych, którzy utknęli w pętlach czasowych. Niestety, miliony ludzi wciąż tkwią w tych pętlach czasu, żyjąc w myśl idei przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Takich idei, jak: „Ucz się, żebyś mógł dostać pewną pracę". Edukacja jest teraz ważniejsza niż w przeszłości. Jednak teraz musimy uczyć ludzi myślenia bardziej zaawansowanego niż szukanie dobrej pracy i oczekiwanie, że firma lub rząd zaopiekuje się nimi, gdy przejdą na emeryturę. To idea epoki industrialnej, a my już w niej nie żyjemy. Nikt nie powiedział, że wszystko w naszym kraju jest w porządku, ponieważ ten kraj nie jest w porządku. Jesteśmy wolnym krajem. Istnieją ludzie, którzy pracują ciężej, są mądrzejsi, bardziej żądni sukcesu, bardziej utalentowani lub spragnieni lepszego życia niż inni. Jesteśmy wolni i możemy dążyć do zaspokojenia swoich ambicji, jeśli mamy wystarczająco dużo determinacji. Jednak za każdym razem, gdy komuś lepiej idzie, ludzie mówią, że to nie w porządku. Ci sami ludzie myślą, że byłoby sprawiedliwe, gdyby bogaci podzielili się majątkiem z biednymi. A niby dlaczego to miałoby być w porządku? Im bardziej staramy się, żeby wszystko było w porządku, tym stajemy się mniej wolni. Kiedy ktoś mówi ml, że istnieje dyskryminacja rasowa albo inne „kłody 193 Ku aclrant przepływu pieńiędzy rzucane pod nogi", zgadzam się z nim. Wiem, że takie rzeczy istnieją. Ja osobiście nienawidzę każdego rodzaju dyskryminacji, a mając japońskich przodków, znam dyskryminację z autopsji. Po lewej stronie Kwadrantu dyskryminacja rzeczywiście istnieje, zwłaszcza w firmach. Twój wygląd, Twoje wykształcenie, to czy jesteś biały, czarny, brązowy czy żółty, czy jesteś mężczyzną, czy kobietą - wszystkie te rzeczy liczą się po lewej stronie Kwadrantu. Ale nie mają one znaczenia po prawej stronie Kwadrantu. Po prawej stronie nie chodzi o sprawiedliwość czy bezpieczeństwo, ale 0 wolność i miłość do gry. Jeśli chcesz grać w grę po prawej stronie, gracze powitają Cię z radością. Jeśli zagrasz i wygrasz, to świetnie. Przyjmą Cię jeszcze bardziej życzliwie i poproszą, abyś zdradził swoje tajemnice. Jeżeli zagrasz i przegrasz, z przyjemnością zabiorą wszystkie Twoje pieniądze, ale nie narzekaj i nie wiń innych za swoje porażki. W ten sposób nie gra się po prawej stronie Kioadrantu. Ona nie jest po to, żeby było sprawiedliwie. Ta gra nie nosi nazwy „sprawiedliwość". DLACZEGO WIĘC RZĄD ZOSTAWIA W SPOKOJU STRONĘ „B-I"? W rzeczywistości rząd nie zostawia w spokoju strony „B-I". Strona „B-I" ma więcej sposobów ucieczki i ukrycia majątku. W Bogatym ojcu, Biednym ojcu opowiedziałem o potędze spółek. Jednym ważnym powodem tego, że bogaci zatrzymują więcej ze swojego bogactwa jest to, że działają jako osoby prawne, a nie jako osoby fizyczne. Osoba fizyczna potrzebuje paszportu, żeby przemieszczać się z kraju do kraju. Osoba prawna nie musi go mieć. Osoba prawna podróżuje swobodnie po świecie i często może swobodnie pracować. Rząd musi zarejestrować osobę fizyczną, a w Ameryce trzeba mieć „zieloną kartę", żeby pracować. Osoba prawna tego nie potrzebuje. Chociaż rząd chciałby pobierać więcej pieniędzy od osób prawnych, zdaje sobie sprawę, że jeśli uchwali niekorzystne przepisy podatkowe, osoby prawne zabiorą swoje pieniądze i swoje miejsca pracy do innego kraju. W epoce industrialnej ludzie mówili o „raju podatkowym" myśląc o takim kraju, w którym podatki są małe lub w ogóle nie istnieją. Bogaci zawsze szukali takich miejsc, gdzie ich pieniądze byłyby dobrze traktowane. Dzisiaj, „raj podatkowy" jest cyberprzestrzenią. Pieniądze, które są tylko pomysłem 1 są niewidzialne, mogą obecnie ukryć się w niewidzialnym świecie lub zniknąć z widoku. Wkrótce, o ile już się tego nie robi, ludzie będą mogli załatwiać swoje sprawy bankowe na satelicie okołoziemskim orbitującym 194 Kwadrantprzepływu pieniędzy w przestrzeni, wolnym od przepisów albo, jeśli zechcą, działać w kraju, którego prawa są korzystniejsze dla ludzi bogatych. W Bogatym ojcu, Biednym ojcu napisałem, że spółki stały się popularne na początku epoki industrialnej, zaraz po tym jak Kolumb odkrył nowy ląd pełen bogactw. Za każdym razem, gdy bogaci wysyłali statek na morze, ponosili ryzyko. Gdyby statek nie wrócił, bogaci nie chcieli być zobowiązani w stosunku do rodzin marynarzy, którzy zginęli. Tak więc tworzono spółki dla prawnego zabezpieczenia i ograniczenia ryzyka straty do ilości zainwestowanych pieniędzy i nic ponad to. Bogaci ryzykowali jedynie swoje pieniądze, a załoga ryzykowała swoje życie. Od tamtych czasów niewiele się zmieniło. Gdziekolwiek podróżuję po świecie, ludzie z którymi robię interesy, działają głównie jako pracownicy etatowi swoich własnych spółek. Teoretycznie, nic nie posiadają i tak naprawdę nie istnieją jako prywatni obywatele. Faktycznie jednak są członkami zarządu swoich bogatych spółek, ale jako prywatni obywatele nic nie posiadają. Wciąż jednak spotykam w świecie ludzi, którzy mi mówią: „W tym kraju nie możesz tego zrobić. To jest niezgodne z prawem". Większość z nich nie zdaje sobie sprawy, że przepisy większości krajów w świecie zachodnim są podobne. Być może użyte są w nich różne słowa, żeby nazwać te same rzeczy, ale zasadniczo ich przepisy są prawie identyczne. O ile to możliwe, rozważ przynajmniej zostanie pracownikiem etatowym swojej własnej spółki. Jest to szczególnie godne polecenia dla świetnie zarabiających osób z kwadrantów „S" i „B", nawet jeśli są właścicielami przedsiębiorstw działających w ramach franchisingu lub zarabiają pieniądze poprzez marketing sieciowy. Aby wybrać i wprowadzić w życie najlepszą opcję w Twojej konkretnej sytuacji, poradź się kompetentnych doradców finansowych. ISTNIEJĄ DWA RODZAJE PRZEPISÓW Patrząc powierzchownie, wydaje się, że istnieją przepisy dla bogatych oraz przepisy dla wszystkich innych, ale w rzeczywistości przepisy są takie same. Jedyna różnica polega na tym, że bogaci wykorzystują je na swoją korzyść a biedni i średnia klasa nie. To jest podstawowa różnica. Przepisy są takie same, są napisane dla każdego, więc zalecam wynajęcie mądrych doradców i przestrzeganie prawa. Zbyt łatwo jest robić pieniądze legalnie; nie warto łamać prawa i kończyć w więzieniu. Poza tym Twoi doradcy prawni 195 Kwadrant przepływu pieniędzy będą działać jako system wczesnego ostrzegania przed nadchodzącymi zmianami przepisów, a kiedy przepisy się zmieniają, majątek zmienia właścicieli. DWIE MOŻLIWOŚCI WYBORU Jedną z korzyści życia w wolnym społeczeństwie jest wolność podejmowania decyzji. Według mnie istnieją dwie opcje: wybór bezpieczeństwa i wybór wolności. Jeśli wybierasz bezpieczeństwo, istnieje duża cena do zapłacenia za nie w formie nadmiernych podatków i wyczerpujących spłat odsetek. Jeżeli wybierasz wolność, musisz nauczyć się całej gry i potem w nią grać. Ty wybierasz kwadrant, z którego chcesz prowadzić grę. Część I tej książki opisuje szczegóły Kwadrantii przepływu pieniędzy, zaś część II skupia się na odpowiednim nastawieniu umysłu i nad odpowiednią postawą osoby, która wybiera prawą stronę Kwadrantii. Teraz powinieneś już rozpoznać kwadrant, w którym się obecnie znajdujesz oraz ten, w któlym zamierzasz się znaleźć. Powinieneś również lepiej rozumieć proces mentalny i nastawienie umysłu niezbędne do działania po prawej stronie Kwadrantii. Chociaż pokazałem Ci sposoby przejścia z lewej na prawą stronę Kwadrantii, teraz chciałbym przedstawić Ci więcej szczegółów. W ostatniej, III części książki, opiszę 7 kroków potrzebnych do znalezienia Twojego szybkiego toru, co uważam za podstawę przejścia do prawej strony Kwadrantii. OD AUTORA W 1943 r. Stany Zjednoczone zapoczątkowały opodatkowanie wszystkich pracujących Amerykanów poprzez potrącenia podatku od wynagrodzeń. Innymi słowy, płacono rządowi, zanim zapłacono ludziom w kwadrancie „P". Każdy, kto należał wyłącznie do kwadrantu „P", miał niewielką możliwość ucieczki od państwa. Oznaczało to również, że zamiast opodatkowania wyłącznie bogatych, co było intencją 16 poprawki do Konstytucji, został opodatkowany każdy, kto był po lewej stronie Kwadrantii, obojętnie czy był bogaty, czy biedny. Jak powiedziano wcześniej, osoby o najniższym wynagrodzeniu w Ameryce płacą dzisiaj procentowo więcej podatków niż bogaci i klasa średnia. 196 Kwadrant przepływu pieniędzy W 1986 r. ustawa o reformie podatkowej zadała cios bardzo dobrze opłacanym pracownikom z kwadrantu „S". Ustawa wymieniała lekarzy, prawników, architektów, dentystów, inżynierów oraz inne podobne zawody i bardzo utrudniała, o ile nie uniemożliwiała, ochrony ich przychodów w sposób, w jaki mogą to robić bogaci w kwadrantach „B" i „I". Pracownicy ci zostali zmuszeni do prowadzenia swoich interesów poprzez, mniej dla nich korzystne, spółki S, zamiast spółek C lub płacenia wysokich podatków. Bogaci nie płacą tych podatków. Przychód tych wysoko wynagradzanych profesjonalistów przechodzi przez spółkę S i jest opodatkowany według najwyższej z możliwych indywidualnych stawek podatkowych. Nie mają oni możliwości ochrony swojego przychodu przez odliczenia dostępne spółkom C. Jednocześnie też zmieniono prawo tak, aby wymusić na spółkach S zakończenie roku obrachunkowego z końcem roku kalendarzowego. To znów spowodowało opodatkowanie całego przychodu według najwyższej stawki. Kiedy omawiałem ostatnio te zmiany z moją księgową, przypomniała mi, że największy szok dla nowych samozatrudnionych przychodzi zwykle z końcem pierwszego roku działalności, kiedy zdają sobie sprawę, że największy podatek jaki płacą, to podatek od „samozatrudnienia". Podatek ten stanowi cłwukrotność w stosunku do tego, co płacili jako „P", czyli pracownicy etatowi. Jest on obliczany od przychodu, zanim osoba może odliczyć jakiekolwiek wyszczególnione odliczenia lub osobiste zwolnienia. Możliwe jest, aby samozatrudniony miał przychód nie podlegający opodatkowaniu, a mimo to płacił podatek od „samozatrudnienia". Z drugiej strony, spółki nie płacą takiego podatku. Ustawa o reformie podatkowej z 1986 r. również skutecznie wypchnęła Amerykanów z kwadrantów „P" i „S" - z rynku nieruchomości jako inwestycji i wepchnęła w takie aktywa papierowe, jak akcje i fundusze powiernicze. Gdy zaczęła się redukcja etatów związana z konsolidacją firm, miliony pracowników poczuły się nie tylko mniej pewne swoich etatów, ale również mniej pewne swoich emerytur. Przyczyną było to, że opierały swoją przyszłą pomyślność finansową na aktywach papierowych, które podlegały wahaniom rynkowym. 197 Kwadrant przepływu pieniędzy Wydaje się również, że ustawa o reformie podatkowej z 1986r. miała na celu zamknięcie mniejszych banków lokalnych w Ameryce i przeniesienie wszystkich transakcji do dużych banków ogólnokrajowych. Podejrzewam, że zrobiono to dlatego, aby Ameryka mogła konkurować z dużymi bankami Niemiec i Japonii. Jeśli taka była intencja, to odniesiono sukces. Obecnie w Ameryce bankowa obsługa klienta bardziej skupia się na liczbach niż na osobie, co powoduje, że pewnym klasom ludzi trudniej jest spełnić wszystkie warunki, aby otrzymać kredyt mieszkaniowy. Zamiast bankiera z małego miasteczka, któly znał Cię doskonale, dzisiaj komputer centralny odrzuca Twoje nazwisko, jeśli nie spełniasz jego bezosobowych wymagań. Po uchwaleniu ustawy o reformie podatkowej z 1986 r. bogaci nadal zarabiają więcej, pracują mniej, płacą mniej podatków i cieszą się większą ochroną swoich aktywów, dzięki korzystaniu z formuły, którą bogaty ojciec powtarzał mi 40 lat temu, a która brzmiała: „Buduj biznes i kupuj nieruchomości. Rób dużo pieniędzy poprzez spółki C i chroń swój dochód poprzez nieruchomości". Miliony Amerykanów pracują, płacą coraz więcej podatków, a potem pompują miliardy dolarów każdego miesiąca w fundusze powiernicze. Bogaci po cichu sprzedają udziały swoich własnych spółek C, bogacąc się jeszcze bardziej, a potem za miliardy kupują nieruchomości inwestycyjne. Akcja spółki C pozwala kupującemu dzielić ryzyko posiadania firmy. Udział w akcjach nie daje akcjonariuszom korzyści, jakie oferuje posiadanie spółki C i inwestowanie w nieruchomości. Dlaczego bogaty ojciec zalecał budowanie biznesu w spółkach C, a dopiero potem kupowanie nieruchomości? Ponieważ przepisy podatkowe nagradzają ludzi, którzy działają w ten sposób. Ale jest to temat, który wykracza poza tę książkę. Po prostu pamiętaj słowa tak niesłychanie bogatego człowieka jak Ray Kroć, założyciela McDonalda: „Mój biznes to nie hamburgely. Mój biznes to nieruchomości". I bogatego ojca, który wbijał mi do głowy: „Buduj biznes i kupuj nieruchomości". Innymi słowy, szukaj swojej fortuny po prawej stronie Kwadrantu przepływu pieniędzy, aby w pełni korzystać z przepisów podatkowych. W 1990 r. prezydent George Bush podwyższył podatki po obietnicy: „Słuchajcie uważnie. Nie będzie żadnych nowych podatków". W 1992 r. 198 Kwadrant przepływu pieniędzy prezydent Clinton podpisał wprowadzenie największej podwyżki podatków w ostatnich latach. Po raz kolejny podwyżki najbardziej dotknęły osoby z kwadrantów „P" i „S", lecz nie dotknęły w większym stopniu osób z kwadrantów „B" i „I"- W miarę jak odchodzimy coraz bardziej od epoki industrialnej, wchodząc, w epokę informacyjną, wszyscy musimy gromadzić informacje z różnych kwadrantów. W epoce informacyjnej wysokiej jakości informacja stanowi nasze największe aktywa. Erik Hoffer powiedział kiedyś: „W czasach zmian... Uczący się dziedziczą ziemię, Podczas gdy wykształceni Są świetnie wyposażeni, Żeby dawać sobie radę w świecie, Który już nie istnieje". PAMIĘTAJ Sytuacja finansowa każdej osoby jest inna. Dlatego zawsze zalecam, aby: 1. Poszukać najlepszych porad fachowych i finansowych. Np. mimo że spółki C mogłyby być skuteczne w niektórych przypadkach, nie odnosi się to do wszystkich sytuacji. Nawet po prawej stronie Kwadrantu stosowna jest czasem spółka S. 2. Pamiętaj, że istnieją różni doradcy: dla bogatych, biednych i klasy średniej, tak jak są różni doradcy dla ludzi, którzy zarabiają pieniądze po prawej i po lewej stronie Kwadrantu. Zapytaj o radę ludzi, którzy już są tam, dokąd Ty chcesz dotrzeć. 3- Nigdy nie rób biznesu ani nie inwestuj z powodów podatkowych. Ulga podatkowa - to dodatkowa premia za robienie rzeczy, których chce rząd. To powinna być premia, a nie powód. 199 Kwadrant przepływu pieniędzy 4. Jeżeli nie jesteś Czytelniku obywatelem Stanów Zjednoczonych rada pozostaje wciąż taka sama. Nasze prawa mogą być różne, ale zasady poszukiwania kompetentnych porad pozostają takie same. Ludzie po prawej stronie działają bardzo podobnie na całym świecie. 200 Kwadrant przepływu pieniędzy CZĘŚĆ III Jak odnieść sukces jako Bi 201 ZOZ Kwadrant przepływu pieniędzy ROZDZIAŁ 10 Podążaj małymi krokami Wielu z nas słyszało powiedzenie: „Przebycie tysiąca mil rozpoczyna się od pierwszego kroku". Chciałbym trochę zmodyfikować to stwierdzenie. Powiedziałbym: „Przebycie tysiąca mil rozpoczyna się od małego kroku". Podkreślam to, ponieważ widziałem zbyt wielu ludzi próbujących zrobić „wielki skok naprzód", zamiast podążać małymi krokami. Wszyscy widzieliśmy ludzi, którzy za dużo ważą i nagle decydują się zrzucić 10 kilogramów, aby uzyskać ładną sylwetkę. Przechodzą na błyskawiczną dietę, spędzają na siłowni po dwie godziny dziennie i biegają po 15 kilometrów. Trwa to może tydzień. Gubią kilka kilogramów, a następnie bóJ, nuda i głód zaczynają osłabiać ich siJną wolę i determinację. Pod koniec :rzeciego tygodnia wracają znowu do starych przyzwyczajeń objadania się, Draku ćwiczeń i oglądania telewizji. Zamiast robienia „wielkiego skoku naprzód", zalecam zrobienie małego croku naprzód. Długoterminowego sukcesu finansowego nie mierzy się wielkością Twojego kroku. Długoterminowy sukces finansowy mierzy się iczbą kroków, tym - w jakim kierunku się poruszasz i liczbą lat. W rzeczywistości jest to formuła na sukces lub porażkę w każdym )rzedsięwzięciu. Jeśli chodzi o pieniądze, widziałem zbyt wielu ludzi, w tym iebie samego, którzy próbowali zrobić zbyt dużo, mając zbyt mało, i następnie doznawali klęski i się spalali. Ciężko jest zrobić mały krok 203 Kwadrantprzepływu pieniędzy do przodu, jeśli najpierw potrzebujesz drabiny, aby wyjść z dołka finansowego, który sam sobie wykopałeś. JAK ZJEŚĆ SŁONIA? Ta część książki opisuje 7 kroków, które będą Cię prowadzić na Twojej drodze do prawej strony Kivadrantu. Od 9 roku życia zacząłem pracować i działać według tych 7 kroków pod przewodnictwem bogatego ojca. Będę ich przestrzegał tak długo, jak długo będę żył. Zanim je poznasz pamiętaj, że niektórym ludziom to zadanie może wydawać się ponad ich siły. Okaże się ono takowym, jeśli zechcą wykonać je w jeden tydzień. Zacznij więc od małych kroków. Zapewne słyszałeś przysłowie: „Nie od razu Kraków zbudowano". Powiedzenie, którego ja używam, gdy czuję, że to, czego muszę się nauczyć, jest ponad moje siły, brzmi: Jak zjeść słonia?". Odpowiedź: „Po kawałku". I w taki właśnie sposób powinieneś postępować, jeśli czujesz się trochę przytłoczony ilością wiedzy, którą musisz opanować, aby przemieścić się z kwadrantów „P" i „S" do kwadrantów „B" i „I". Proszę, bądź wyrozumiały dla siebie oraz świadomy tego, że to przejście to coś więcej niż mentalna nauka; ten proces wymaga też wiedzy o emocjach. Po okresie sześciu do dwunastu miesięcy podążania małymi krokami, będziesz gotów do następnego powiedzenia: „Musisz nauczyć się chodzić, zanim będziesz mógł biegać". Innymi słowy: przechodzisz od małych kroków do chodzenia, a potem do biegania. To jest droga, którą zalecam. Jeśli ona Ci nie odpowiada, możesz robić to, co robią miliony ludzi, chcących zostać milionerami: szybko i łatwo - kupić bilet na loterii. Kto wie? Może będziesz miał szczęście. DZIAŁANIE JEST LEPSZE OD BEZCZYNNOŚCI Według mnie, jednym z podstawowych powodów, dla których osoby z kwadrantów „P" i „S" mają problem z przejściem na stronę kwadrantów „B" i „I" jest to, że boją się popełniać błędy. Mówią często: „Boję się porażki", „Potrzebuję więcej informacji", „Czy możesz polecić mi inną książkę?". Strach lub obawa o siebie jest powodem tego, że tkwią w pułapce swojego kwadrantu. Poświęć trochę czasu na przeczytanie tych 7 punktów i wykonanie ćwiczeń na końcu każdego z nich, gdyż jest to zrobienie małego kroku w kierunku strony „B" i „I". Wykonanie tych 7 kroków otworzy przed Tobą całe nowe światy możliwości i zmian. Następnie kontynuuj robienie małych kroków. 204 Kwadrant przepływu pieniędzy Slogan firmy Nike: „Po prostu zrób to" oddaje to najlepiej. Niestety nasze szkoły mówią również: „Nie popełniaj błędów". Miliony świetnie wykształconych ludzi, którzy chcą działać, są sparaliżowani przez emocjonalny strach przed popełnianiem błędów. Jedna z najważniejszych lekcji, jakie otrzymałem jako nauczyciel, to ta, że prawdziwa nauka wymaga uczenia mentalnego, emocjonalnego i fizycznego. Dlatego właśnie działanie jest lepsze od bezczynności. Jeżeli działasz i popełniasz błąd, przynajmniej uczysz się czegoś czy to mentalnie, czy emocjonalnie, czy fizycznie. Osoba, która stale szuka „poprawnej" odpowiedzi, często choruje na chorobę zwaną „paraliż analityczny", która wydaje się dotykać wielu wykształconych ludzi. Uczymy się poprzez popełniane błędy. Nauczyliśmy się i chodzić, i jeździć na rowerze, popełniając błędy. Być może ludzie, którzy z powodu strachu przed popełnieniem błędów nie podejmują działania, są mądrzy mentalnie, jednak są upośledzeni emocjonalnie i fizycznie. Wiele lat temu przeprowadzono badanie bogatych i biednych na całym świecie. Chciano się dowiedzieć w jaki sposób ludzie urodzeni w biedzie itają się w końcu bogaci. Badacze odkryli, że ci ludzie, niezależnie od tego, w jakim kraju żyli, posiadali trzy cechy: 1. Mieli długoterminowe wizje i plany. 2. Wierzyli w opóźnioną gratyfikację. 3. Wykorzystywali na swoją korzyść potęgę pomnażania. Badacze odkryli, że ci ludzie myśleli i planowali na dłuższy okres czasu i wiedzieli, że w końcu mogą osiągnąć sukces finansowy poprzez trzymanie się swojego marzenia lub wizji. Byli gotowi ponieść krótkotrwałe 3oświęcenia, aby osiągnąć sukces w dłuższej perspektywie, co jest podstawą Dpóźnionej gratyfikacji. Albert Einstein był zdumiony tym, jak ilość pieniędzy noże się zwiększać tylko dzięki pomnażaniu. Uważał pomnażanie pieniędzy va. jeden z największych wynalazków ludzkości. Badanie to przeniosło cwestię pomnażania na poziom wykraczający poza pieniądze. Potwierdziło deę małych kroków, gdyż rezultat każdego małego kroku jest pomnażany w trakcie nauki trwającej przez lata. Ludzie, którzy nie zrobili żadnych troków nie skorzystali z dźwigni powiększonej akumulacji wiedzy doświadczenia, która bierze się z pomnażania. Badacze odkryli również, co powoduje, że ludzie bogaci stają się biedni, stnieje wiele bogatych rodzin, które tracą większość swojego majątku w ciągu zaledwie trzech pokoleń. Okazuje się, że ludzie ci posiadają lastępujące trzy cechy: 205 Kwadrant przepływu pieniędzy 1. Mają krótkoterminową wizję. 2. Pragną natychmiastowej gratyfikacji. 3. Nadużywają potęgi pomnażania. Spotykam ludzi, u których moja osoba wywołuje frustrację, gdy chcą, abym im powiedział, jak mogą już dzisiaj zarobić więcej pieniędzy. Nie podoba im się pomysł długoterminowego myślenia. Wielu desperacko poszukuje krótkoterminowych odpowiedzi, ponieważ mają problemy finansowe, które trzeba rozwiązać teraz. Takie problemy finansowe, jak kredyty konsumpcyjne i brak inwestycji spowodowany ich niekontrolowanym pragnieniem natychmiastowej gratyfikacji. Wyznają filozofię: Jedz, pij i baw się dobrze, póki jesteś młody". To jest nadużywanie potęgi pomnażania, które prowadzi do długoterminowego zadłużenia, zamiast do długoterminowego bogactwa. Chcą szybkiej odpowiedzi na pytanie: „Co robić?". Zamiast posłuchać: „Kim powinni być, aby potrafili robićtdk, że pozyskają wielkie bogactwo". Chcą krótkoterminowych odpowiedzi na długoterminowy problem. Innymi słowy, zbyt wielu ludzi hołduje filozofii życia noszącej miano „szybko się wzbogać". Tym ludziom życzę szczęścia, ponieważ szczęście jest tym, czego będą potrzebowali. DOBRA RADA Większość z nas słyszała, że ludzie, którzy zapisują swoje cele, odnoszą większe sukcesy niż ci, którzy tego nie robią. Pewien nauczyciel nazwiskiem Raymond Aaron z Ontario w Kanadzie prowadzi seminaria i wydaje kasety na takie tematy, jak sprzedaż, stawianie sobie celów, podwajanie dochodu i jak być lepszym dystrybutorem w systemie marketingu sieciowego. Chociaż są to tematy nauczane przez wielu ludzi, polecam jego materiały dlatego, że posiada on fascynujące spojrzenie na te ważne tematy. Poglądy, które mogą pomóc Ci osiągnąć więcej z tego, co chcesz osiągnąć w świecie biznesu i inwestycji. W dziedzinie stawiania celów, poleca on coś, co jest zgodne z ideą stawiania małych kroków, zamiast dużych skoków naprzód. Zaleca posiadanie dużych długoterminowych marzeń i pragnień. Jednak kiedy przychodzi do stawiania celów, zamiast próbować osiągać za dużo, proponuje osiągać za mało. Innymi słowy: rób małe kroki. Np.: gdybyś chciał mieć piękną sylwetkę, zamiast wykonywać wielki skok naprzód, zaleca osiąganie „za mało" poprzez robienie mniej, niż chciałbyś. Zamiast chodzić na siłownię na godzinę, zobowiąż się do chodzenia tylko na 20 minut. 206 Kwadrant przepływu pieniędzy Innymi słowy, ustal sobie mały cel i zmuś się do jego przestrzegania. Efekt będzie taki, że zamiast być przeciążonym, będziesz czuł niedosyt. Czując niedosyt, zatęsknisz za pójściem na siłownię lub czymkolwiek innym, co chcesz zrobić lub zmienić w swoim życiu. Ciekawe jest to, co zauważyłem w swoim przypadku. Osiągam dzisiaj sukces stawiając sobie małe cele, zamiast rzucać się na zbyt duże. Miej wielkie, śmiałe marzenia, a potem osiągaj małe cele każdego dnia. Innymi słowy, małe kroki zamiast wielkich skoków nad przepaścią. Ustalaj codziennie osiągalne cele, zrealizowanie których dostarczy Ci pozytywnej motywacji, aby pozostawać na drodze do osiągnięcia wielkiego celu. Przykładem, w jaki sposób ja stawiam sobie małe cele, jest mój zapisany na kartce cel słuchania dwóch kaset audio każdego tygodnia. Mogę słuchać tej samej kasety dwa lub trzy razy, jeśli jest dobra, ale to wciąż się liczy jako moje 2 kasety tygodniowo. Wraz z żoną mamy również postawiony pisemnie cel, aby przynajmniej dwa razy w roku uczestniczyć w seminariach na tematy związane z kwadrantami „B" i „I". Jeździmy na wakacje z osobami, które są ekspertami w dziedzinach ważnych dla kwadrantów „B" i „I". Dużo się dowiadujemy wspólnie grając, odpoczywając i jedząc obiady. Takie są sposoby stawiania małych celów i jednoczesnego posuwania się w kierunku dużych i śmiałych marzeń. Dziękuję Raymondowi Aaronowi i jego taśmie na temat stawiania celów za pomoc w tym, że osiągam więcej przy o wiele mniejszym stresie. Kontynuuj czytanie i pamiętaj, żeby marzyć na dużą skalę, w kategoriach długoterminowych, stawiać sobie małe codzienne cele i robić małe kroki. To klucz do długoterminowego sukcesu i klucz do przejścia z lewej strony Kivadrantu przepływu pieniędzy na prawą. JEŚLI CHCESZ BYĆ BOGATYM, MUSISZ ZMIENIĆ SWOJE ZASADY Mówią, że często cytuję powiedzenie: „Zasady się zmieniły". Kiedy ludzie słyszą te słowa, kiwają potakująco głowami i odpowiadają: „Tak. Zasady się zmieniły. Nic już nie jest takie, jak było". Ale potem idą i robią dalej to samo, co robili. ZESTAWIENIA FINANSOWE EPOKI INDUSTRIALNEJ Gdy uczę na temat „Uporządkowania swojej sytuacji finansowej", zaczynam od tego, że proszę słuchaczy, aby sporządzili osobiste zestawienie finansowe. Staje się to często doświadczeniem zmieniającym życie. Zestawienia finansowe są jak promienie rentgenowskie. Zarówno jedne jak 207 Kwadranl przepływu pieniędzy i drugie pozwaVa\ą Ci zobaczyć to, czego nie widzi nieuzbrojone oko. Po tym, jak słuchacze wypełniają swoje zestawienia, łatwo się zorientować, kto ma „hnansowy nowotwór", a kto jest "finansowo zdrowy". Uogólniając, ci z finansowym nowotworem, to tacy, którzy żyją ideami epoki industrialne}. Dlaczego to mówię? Ponieważ w epoce industrialnej ludzie nie musieli „myśleć o dniu jutrzejszym". Zasada była taka: „Pracuj ciężko, a twój pracodawca lub rząd zadba o twoje jutro". Dlatego tak wielu z moich przyjaciół i rodziny często mówiło: „Znajdź sobie pracę na rządowej posadzie. To daje wielkie korzyści", „Upewnij się czy firma, w której pracujesz, posiada dobry program emerytalny", „Upewnij się czy firma, w której pracujesz, posiada silny związek zawodowy". To są rady oparte na zasadach epoki industrialnej, którą ja określam mianem mentalności „przywilejów". Chociaż zasady się zmieniły, wielu ludzi nie zmieniło swoich zasad osobistych - zwłaszcza swoich zasad finansowych. Wciąż wydają pieniądze tak, jakby nie było potrzeby planowania dnia jutrzejszego. Gdy czytam czyjeś zestawienie finansowe, analizuję czy ta osoba ma, czy nie ma przyszłości. CZY MASZ JAKIEŚ JUTRO? Oto czego szukam na osobistym zestawieniu finansowym: Zestawienie finansowe Przychód Rozchód (Dzisiaj) Zestawienie bilansowe Aktywa (Jutro) Pasywa (Wczoraj) 20H Kwadrantprzepływu pieniędzy Ludzie bez aktywów, którzy nie kontrolują przepływu pieniędzy, nie ma/ą jutra. Spotykam ludzi, którzy nie posiadają aktywów; są to zwykle osoby, które ciężko pracują za pensję, żeby opłacić rachunki. Jeśli spojrzysz na kolumnę „Rozchód" większości ludzi, dwa największe miesięczne rozchody to podatki i obsługa zadłużenia długoterminowych zobowiązań. Ich zestawienie rozchodu wygląda następująco: Zestawienie finansowe Przychód Rozchód Podatki (ok. 50%) Zadłużenie (ok. 35%) Koszty życia Zestawienie bilansowe Aktywa Pasywa Innymi słowy, najpierw płacą rządowi i bankowi, zanim zapłacą sobie. Ludzie, którzy nie potrafią zapanować nad swoim przepływem pieniężnym, zazwyczaj nie mają przyszłości i w ciągu kilku następnych lat znajdą się w poważnych kłopotach. Dlaczego? Osoba, która jest wyłącznie w kwadrancie „P", posiada małą ochronę przed podatkami i zadłużeniem. Nawet osoba w kwadrancie „S" może cos' zrobić w sprawie tych dwóch "nowotworów finansowych". Jeśli to dla Ciebie jest niejasne, proszę przeczytać ałbo powrócić do :zytania Bogatego ojca, Biednego ojca, co pozwoli lepiej zrozumieć ten i kilka ko\e\nych rozdziałów. 209 Kwadrant przepływu pieniędzy TRZY WZORCE PRZEPŁYWU PIENIĘŻNEGO Jak powiedziano w Bogatym ojcu, Biednym ojcu istnieją trzy podstawowe wzorce przepływu pieniężnego: jeden dla ludzi bogatych, jeden dla biednych i jeden dla klasy średniej. To jest wzorzec przepływu pieniężnego ludzi biednych: Zestawienie finansowe Praca na etacie Zestawienie bilansowe Aktywa Pasywa 210 Kwadrantprzepływu pieniędzy To jest wzorzec przepływu pieniężnego klasy średniej: Praca na etacie Zestawienie finansowe Przychód Ten wzorzec jest uważany przez nasze społeczeństwo za „normalny" i „inteligentny". Ludzie, którzy posiadają ten wzorzec, mają prawdopodobnie dobre, wysoko płatne posady, ładne domy, samochody i karty kredytowe. To \est to, co vaó\ bogaty O)aec nazywa\ „marzeniem klasy pracującej". Kiedy gram z dorosłymi w moją planszową grę edukacyjną, CASHFLOW, wkładają oni w tę grę wiele wysiłku umysłowego. Dlaczego? Ponieważ wprowadza się ich w alfabet finansowy, co ułatwia zrozumienie liczb i słownictwa związanego z pieniędzmi. Gra trwa kilka godzin nie dlatego, że sama gra jest długa, ale dlatego, że gracze uczą się zupełnie nowego tematu. To prawie jak nauka obcego języka. Ale dobra wiadomość jest taka, że ten nowy alfabet da się szybko opanować i potem gra nabiera tempa. Nabiera tempa, powieważ gracze są mądrzejsi, a im więcej grayą w tę grę, tym stają się mądrzejsi i szybsi, a przy tym cały czas dobrze się bawią. Dzieje się coś jeszcze. Ponieważ poznają finansowy alfabet, wielu laCEfwa zdawać sobie sprawę, że osobiśóe zna^e się w łopotach, cbociaż. reszta społeczeństwa myśli, że są oni „finansowo normalni". Jak widzisz, posiadanie wzorca przepływu pieniężnego klasy średniej było normą w epoce industrialnej, ale może być katastrofalne w epoce informacyjnej. Wielu ludzi, gdy tylko nauczy się i zrozumie grę, zaczyna szukać nowych rozwiązań. To dzwonek finansowego przebudzenia związany z ich osobistym 211 Kwadmnt przepływu pieniędzy zdrowiem finansowym - jakby łagodny atak serca będący ostrzeżeniem o stanie zdrowia osoby. Zrozumienie gry powoduje, że wielu ludzi zaczyna myśleć jak osoba bogata, a nie jak ciężko pracująca osoba klasy średniej. Po kilkukrotnym zagraniu w OlS/ZZ-ZOWniektórzy ludzie zaczynają zmieniać swój sposób myślenia na sposób myślenia bogatych i zaczynają szukać wzorca przepływu pieniężnego, który wygląda tak: Zestawienie finansowe Przychód Bogaty Rozchód Zestawienie bilansowe Aktywa Pasywa To jest mentalny wzorzec myślenia, który bogaty ojciec chciał, abyśmy, jego syn i ja, przyswoili sobie jako małe dzieci, i z którego to powodu zabrał nam nasze pensje i odmówił podwyżki. Nigdy nie chciał, żebyśmy stali się zależni od dobrze płatnej pracy na etacie. Chciał, abyśmy rozwinęli w sobie sposób myślenia o aktywach i przychodach tylko w formie zysków kapitałowych, dywidend, przychodu z wynajmu, przychodu z biznesów, które generują pieniądze bez naszego udziału i tantiem. Ludzie, którzy chcą odnieść sukces w epoce informacyjnej, tym szybciej go osiągną, im szybciej rozpoczną rozwijać swoją finansową i emocjonalną inteligencję i myśleć według tego wzorca. Tym szybciej poczują się oni bezpieczni i znajdą finansową wolność. W świecie zmniejszającego się bezpieczeństwa pracy etatowej, ten wzorzec przepływu pieniężnego jest dla mnie coraz bardziej wymowny. Aby osiągnąć ten wzorzec, osoba musi widzieć świat z kwadrantów „B" i „I", a nie tylko z pozycji kwadrantów „P" i „S". 212 Kwadratu przepływu pieniędzy Nazywam to także zestawieniem finansowym epoki informacyjnej, gdyż źródłem generowanego przychodu jest wyłącznie informacja, a nie ciężka praca. W epoce informacyjnej idea ciężkiej pracy nie oznacza tego samego, co oznaczała w epoce agrarnej i industrialnej. W epoce informacyjnej ludzie, którzy będą pracowali najciężej fizycznie, będą zarabiali najmniej. Prawda ta sprawdza się już dzisiaj, a podobnie było i w przeszłości. Dzisiaj jednak, gdy ludzie mówią: „Nie pracuj ciężko, pracuj mądrze", nie mają na myśli mądrej pracy w kwadrantach „P" i „S". Tak naprawdę chodzi o mądrą pracę w kwadrantach „B" i „I". To jest myślenie epoki informacyjnej i dlatego inteligencja finansowa i inteligencja emocjonalna są dzisiaj tak istotne i będą ważniejsze w przyszłości. JAK WIĘC BRZMI ODPOWIEDŹ? Oczywiście moja odpowiedź brzmi: trzeba się reedukować, żeby myśleć jak osoba bogata, a nie jak biedna lub należąca do klasy średniej. Innymi słowy, trzeba myśleć i patrzeć na świat z kwadrantów „B" i „I". Jednak rozwiązanie nie polega na tym, żeby pójść z powrotem do szkoły lub skończyć kilka kursów. Odniesienie sukcesu w kwadrantach „B" i „I" wymaga finansowej inteligencji, systemów inteligencji i emocjonalnej inteligencji. Tych rzeczy nie można się nauczyć w szkole. Te rodzaje inteligencji niełatwo jest rozwinąć, gdyż większość dorosłych jest przywiązana do trybu życia pod hasłem „pracuj ciężko i wydawaj". Czują finansowy niepokój, więc pędzą do pracy i ciężko pracują. Wracają do domu i słyszą o wahaniach na rynku giełdowym. Niepokój rośnie, więc idą kupić nowy dom lub samochód albo idą pograć w golfa, żeby uniknąć uczucia niepokoju. Problem polega na tym, że niepokój powraca w poniedziałek rano. JAK ZACZĄĆ MYŚIEĆJAK OSOBA BOGATA? Ludzie często zadają mi pytanie, jak zacząć myśleć tak, jak myśli osoba bogata. Zawsze polecam rozpoczęcie od czegoś małego i szukanie wiedzy, zamiast pośpiesznego kupowania udziałów w funduszu powierniczym lub nieruchomości czynszowej. Jeśli ludzie myślą poważnie o nauce i opanowaniu myślenia znamiennego dla bogatych osób, polecam moją grę planszową CASHFLOW. Stworzyłem tę grę, aby pomóc ludziom rozwijać ich inteligencję finansową. Dostarcza ona mentalnego, fizycznego i emocjonalnego treningu, potrzebnego do stopniowej zmiany sposobu myślenia osoby biednej lub należącej do klasy średniej - na myślenie charakterystyczne dla osoby 213 Kwadrant przepływu pieniędzy bogatej. Uczy ona ludzi myśleć o tym, co bogaty ojciec stwierdził, że jest ważne. Nie miał na myśli dużej pensji czy dużego domu. TO PRZEPŁYW PIENIĘŻNY, A NIE PIENIĄDZE, UWALNIAJĄ OD NIEPOKOJU Prawdziwymi powodami niepokoju finansowego są: borykanie się z finansami i bieda. Są one mentalnymi i emocjonalnymi pętami, które trzymają ludzi w czymś, co nazywam „wyścigiem szczurów". Dopóki mentalne i emocjonalne więzy nie zostaną zerwane, ten sposób myślenia pozostaje nienaruszony. Kilka miesięcy temu pracowałem z pewnym bankierem nad przełamaniem jego wzorca myślenia o finansach. Nie jestem terapeutą, ale mam doświadczenie w przełamywaniu moich własnych przyzwyczajeń finansowych, zaszczepionych przez moją rodzinę. Bankier zarabiał ponad 120.000 dolarów rocznie, ale zawsze był w jakichś kłopotach finansowych. Posiadał wspaniałą rodzinę, trzy samochody, duży dom, dom letniskowy i sprawiał wrażenie świetnie prosperującej osoby. Kiedy jednak spojrzałem na jego zestawienie finansowe, odkryłem, że jest dotknięty "finansowym nowotworem", który okaże się śmiertelny w ciągu następnych kilku lat, jeśli bankier nie zmieni swojego postępowania. Za pierwszym razem, gdy on i jego żona grali w CASHFLOW, męczył się i wiercił w sposób prawie niekontrolowany. Jego umysł błądził i wydawało się, że nie rozumie gly. Po kilku godzinach wciąż tkwił w tym samym miejscu. Wszyscy inni skończyli grę, ale on wciąż był w „wyścigu szczurów". Gdy odłożyliśmy grę, zapytałem go, co się dzieje. Odpowiedział jedynie, że gra jest za trudna, za wolna i zbyt nudna. Wtedy przypomniałem mu to, co powiedziałem na początku, że przebieg wszystkich gier jest odbiciem grających. Innymi słowy, gra jest jak lustro, które pozwala Ci spojrzeć na siebie samego. To stwierdzenie rozzłościło go, więc się wycofałem i zapytałem, czy wciąż jest zainteresowany uporządkowaniem swoich spraw finansowych. Powiedział, że tak, więc zaprosiłem jego i jego żonę, która uwielbiała grę, żeby przyszli zagrać z grupą inwestorów, których szkoliłem. Tydzień później pojawił się, chociaż niechętnie. Tym razem zaświtało mu w głowie kilka światełek. Część związana z rachunkowością była dla niego łatwa i porządek jaki miał w liczbach był naturalnym odruchem - co jest ważne, jeśli gra ma przynieść efekty. Zaczynał rozumieć świat biznesu i inwestycji. Był w końcu w stanie dostrzec swoim umysłem wzorzec swojego własnego życia i to, co powodowało jego finansowe zmagania. Wciąż nie 214 Kwadrant przepływu pień ięclzy skończył gry po czterech godzinach, ale zaczynał się uczyć. Gdy tym razem wychodził, sam się zaprosił na następne spotkanie. Na trzecim spotkaniu był innym człowiekiem. Teraz kontrolował grę, swoją rachunkowość i swoje inwestycje. Jego pewność siebie wzrosła i tym razem z powodzeniem wydostał się z „wyścigu szczurów" i znalazł się na „szybkim torze". Tym razem, gdy wychodził, kupił grę i powiedział: „Zamierzam jej nauczyć moje dzieci". Na czwartym spotkaniu, powiedział mi, że obniżył swoje wydatki osobiste, zmienił nawyk wydawania pieniędzy, pociął kilka kart kredytowych i jest bardzo zainteresowany nauką inwestowania i budowania swojej kolumny aktywów. Jego myślenie było teraz na właściwym torze i mogło uczynić z niego człowieka epoki informacyjnej. Na piątym spotkaniu przetestował wersję beta CASHFLOW202, która jest zaawansowaną grą dla tych, którzy opanowali CASHFLOW 101. Był teraz gotów i chętny do szybkiej i ryzykownej gry, w którą rzeczywiście grają osoby z kwadrantów „B" i „I". Najważniejsze było to, że przejął kontrolę nad swoją przyszłością finansową. Ten mężczyzna był zupełnie innym człowiekiem od tego, który poprosił mnie o ułatwienie gry CASHFLOW, gdy za pierwszym razem w nią grał. Powiedziałem mu, że jeśli chce łatwiejszej gry, powinien zagrać w Monopol, który również znakomicie uczy. Kilka tygodni później, zamiast szukać ułatwień, aktywnie szukał większych wyzwań i był optymistycznie nastawiony do swojej przyszłości finansowej. Mężczyzna ten reedukował się nie tylko mentalnie, ale również - co ważniejsze -emocjonalnie, dzięki potędze powtarzania w procesie uczenia się, co umożliwia gra. Według mnie, gry są doskonałymi pomocami edukacyjnymi, ponieważ wymagają, aby gracz w pełni zaangażował się w proces uczenia się, a jednocześnie dobrze się bawił. Gra wciąga ludzi mentalnie, emocjonalnie i fizycznie. 215 Kwaclrant przepływu pieniędzy 216 Kwadrant przepływu pieniędzy 7 kroków do znalezienia swojego szybkiego toru 217 81Z tGcpśfii0f(J riaiiijcfaz.i Kwadra n t przepfywt i pień iędzy ROZDZIAŁ 11 KROK 1: Już czas, abyś zadbał o swój biznes zy pracujesz ciężko i dzięki Tobie wszyscy inni się bogacą? Na dość wczesnym etapie życia większość ludzi jest kształtowana tak, żeby dbać 3 biznesy innych i bogacić innych. Zaczyna się to niewinnie od takich rad, ak te: 1. „Chodź do szkoły i zdobywaj dobre stopnie, abyś mógł znaleźć pewną i dobrze płatną pracę z dobrymi dodatkami". 2. „Pracuj ciężko, żebyś mógł kupić dom swoich marzeń. Przecież Twój dom stanowi Twoje aktywa i jest najważniejszą inwestycją". 3. „Posiadanie dużego kredytu hipotecznego jest dobre, ponieważ rząd daje Ci ulgę podatkową za spłatę odsetek". 4. „Kup teraz, zapłać później", „Niewielki depozyt, małe miesięczne raty", „Wejdź, bo kupując u nas, zaoszczędzisz pieniądze". 279 Kwadrant przepływu pieniędzy Ludzie, którzy ślepo wierzą tym radom, często zostają: 1. Pracownikami etatowymi, którzy bogacą swoich szefów i właścicieli firm. 2. Dłużnikami bogacącymi banki i pożyczkodawców. 3- Podatnikami bogacącymi rząd. 4. Konsumentami bogacącymi wiele innych biznesów. Zamiast odnaleźć swój własny finansowy "szybki tor", pomagają go odnaleźć wszystkim innym. Zamiast dbać o swój własny biznes, pracują przez całe życie, dbając o biznesy wszystkich innych ludzi. Patrząc na zestawienie przychodów i zestawienie bilansowe, można łatwo zauważyć, jak zostaliśmy ukształtowani od najmłodszych lat: żeby dbać o biznesy wszystkich innych ludzi, a swój własny ignorować. Zestawienie finansowe Przychód 1. Dbasz o biznes swojego bosa. Rozchód 2. Dbasz o biznes państwa, płacąc podatki. Wszystkie inne koszty - to dbanie o biznesy wielu innych ludzi. Zestawienie bilansowe Aktywa 4. To jest Twój biznes. Pasywa 3. Dbasz o biznes swojego banku. ZACZNIJ DZIAŁAĆ Na zajęciach często proszę słuchaczy, aby wypełnili swoje zestawienia finansowe. Dla wielu ludzi ich zestawienia finansowe nie są zbyt przyjemnym widokiem, po prostu dlatego, że nauczono ich, aby dbali o biznesy innych ludzi, zamiast o swój własny. 220 Kwadrant przepływu pieniędzy 1) TWÓJ PIERWSZY KROK: Wypełnij swoje własne zestawienie finansowe. Załączyłem wzorcowe zestawienie przychodów i zestawienie bilansowe, jakiego używa się w grze CASHFLOW. Aby dotrzeć tam, gdzie chcesz dotrzeć, musisz wiedzieć, w którym miejscu jesteś teraz. To Twój pierwszy krok na drodze do objęcia kontroli nad swoim życiem i spędzaniem większej ilości czasu na dbaniu o własny biznes. 2) USTAL SWOJE CELE FINANSOWE Ustal długoterminowy cel finansowy: gdzie chcesz być za 5 lat i mniejszy, krótkoterminowy cel finansowy: gdzie chcesz być za 12 miesięcy. (Krótkoterminowy cel finansowy jest etapem na drodze do celu 5-letniego.) Ustalaj cele, które są realistyczne i osiągalne. A) W ciągu najbliższych 12 miesięcy: 1. Chcę zmniejszyć moje zadłużenie o________złotych. 2. Chcę zwiększyć przepływ pieniężny z moich aktywów lub przychód pasywny (przychód pasywny jest przychodem, który uzyskujesz, nie pracując na niego), do________złotych miesięcznie. B)Moje 5-letnie cele finansowe: 1. Zwiększyć przepływ pieniężny z moich aktywów do________ złotych miesięcznie. 2. Posiadać następujące narzędzia inwestycyjne w kolumnie moich aktywów (tj. nieruchomości, akcje, biznesy, itp.): C) Wykorzystaj swoje 5-letnie cele do rozwinięcia zestawienia przychodów i zestawienia bilansowego na okres następnych 5 lat. Teraz, gdy już wiesz, w jakiej sytuacji finansowej znajdujesz się obecnie i gdy ustaliłeś już swoje cele, musisz uzyskać kontrolę nad swoim przepływem pieniężnym, abyś mógł te cele osiągnąć. 221 Kwadrant przepływu pieniędzy Cel wydostanie się z „wyścigu szczurów' i przejście na „szybki tor' dzięki stworzeniu pasywnego przychodu, który będzie większy niż suma Twoich wszystkich kosztów. Zestawienie finansowe Przychód | Sprawdzający Zarobki Oprocentowanie: Dywidendy: Pasywny przychód = Nieruchomości:_____________________________Przepływ pieniężny Biznesy:___________________________________Przepływ pieniężny Osoba po Twojei prawe) stronie (Oprocentowanie 4 Dywidendy t Nieruchomości ¦ Przepływ pieniężny) Suma przychodów:. Podatki:_____________________________________________________ Zadłużenie hipoteczne domu:____________________________________ IIOSC Splata pożyczki na studia:________________________________________ j 1, Splata samochodu:____________________________________________ Splata kart kredytowych: Splata kredytu na zakupy detaliczne: Inne koszty Koszty utrzymania dzieci: Spłaty pożyczek budowlanych rz.unl| jr( i Iloitlą itakcl rUwną nn) Koszty/ jedno dziecko:___________ Suma kosztów:. Miesięczny przepływ pieniężny: Zestawienie bilansowe (Pensja) Aktywa Pasywa Oszczędności: Zadłużenie hipoteczne domu: Akcie/Fundusze/Gotówka Liczba akcji Giełdowych: Koszt/Akcie: Zadłużenie pożyczki na studia: Pożyczki na samochód: Zadłużenie na kartach kredytowych: Nieruchomości: Zadatek: Koszt: Kredyty na zakupy detaliczne: Koszty związane z pożyczka, hipoteczna: Biznes: Zadatek: Koszt: Pasywa: (biznesy) Pożyczki bankowe: 1998, CASHFLOW Technologies, Inc. 222 Kwadrant przepływu pieniędzy ROZDZIAŁ 12 KROK 2: Nadzoruj swójprzepływ pieniężny Wielu ludzi uważa, że gdy będzie zarabiać więcej pieniędzy, rozwiąże swoje problemy finansowe, ale w większości przypadków następuje jedynie narastanie tych problemów. Podstawowym powodem problemów finansowych jest to, że nigdy nie zapoznano tych ludzi z nauką zarządzania przepływem pieniężnym. Nauczono ich czytania, pisania, prowadzenia samochodu i pływania, ale nie nauczono ich zarządzania swoim przepływem pieniężnym. Bez tej wiedzy pogrążają się w problemach finansowych, a następnie pracują jeszcze ciężej wierząc, że więcej pieniędzy rozwiąże ich problemy. Bogaty ojciec mawiał często: „Większa ilość pieniędzy nie rozwiąże problemu, jeśli problemem jest zarządzanie przepływem pieniężnym". 223 Kwadrant przepływu pieniędzy NAJWAŻNIEJSZA UMIEJĘTNOŚĆ Jeśli zdecydujesz się zadbać o swój własny biznes, następnym Twoim krokiem jako dyrektora biznesu, jakim jest Twoje własne życie, jest przejęcie kontroli nad przepływem Twoich pieniędzy. Jeżeli tego nie zrobisz, zarobienie większych pieniędzy nie uczyni Cię bogatszym. Tak naprawdę to większe pieniądze powodują, że większość ludzi staje się biedniejsza, ponieważ często wpadają w jeszcze większe długi, gdy dostają podwyżkę pensji. KTO JEST MĄDRZEJSZY- TY CZY TWÓJ BANKIER? Większość ludzi nie przygotowuje osobistych zestawień finansowych. Co najwyżej próbują oni zbilansować swoje książeczki czekowe na koniec każdego miesiąca. Tak więc pogratuluj sobie - wyprzedzasz teraz większość swoich znajomych wypełniając swoje zestawienie finansowe i ustalając swoje cele. Jako dyrektor swojego życia, możesz nauczyć się być mądrzejszym od większości ludzi, nawet od swojego bankiera. Większość ludzi powie, że posiadanie „podwójnych ksiąg rachunkowych" jest nielegalne i w niektórych przypadkach jest to prawda. Jednak, w rzeczywistości, jeśli naprawdę rozumiesz świat finansów, to wiesz, że zawsze muszą być podwójne księgi. Gdy tylko zdasz sobie z tego sprawę, będziesz równie mądry, a może mądrzejszy od swojego bankiera. Poniżej przedstawiam przykład legalnych „podwójnych ksiąg" - Twoich i Twojego bankiera. Jako dyrektor swojego własnego życia, pamiętaj zawsze te proste słowa i rysunki bogatego ojca, który często mawiał: „Wszystkie twoje pasywa stanowią aktywa kogoś innego". I rysował taki oto prosty diagram: Twoje zestawienie bilansowe Aktywa Pasywa Pożyczka hipoteczna na dom 224 Kwadrant przepływu pieniędzy Zestawienie bilansowe Twojego bankiera: Zestawienie finansowe banku Aktywa Twoje spłaty pożyczki hipotecznej na dom Pasywa Jako dyrektor swojego życia, musisz zawsze pamiętać, że wszystkie Twoje pasywa lub długi są aktywami kogoś innego. To jest prawdziwa „rachunkowość podwójnych ksiąg". W przypadku każdego zobowiązania takiego jak dług hipoteczny, kredyt samochodowy, pożyczka na studia czy karta kredytowa, jesteś pracownikiem ludzi, którzy pożyczają Ci pieniądze. Pracujesz ciężko, żeby kogoś wzbogacić. DOBRY I ZŁY DŁUG Bogaty ojciec często ostrzegał mnie przed „dobrym i złym długiem". Często powtarzał: „Za każdym razem, kiedy jesteś komuś winien pieniądze, robią cię one pracownikiem tego, do kogo pieniądze te należą. Jeśli bierzesz kredyt na 30 lat, jesteś pracownikiem przez 30 lat i nie dadzą ci nawet złotego zegarka, kiedy skończysz spłacać kredyt". Bogaty ojciec także pożyczał pieniądze, ale robił wszystko, żeby nie być osobą, która spłaca jego pożyczki. Wyjaśniał swojemu synowi i mnie, że dobry dług to taki, za który płaci ktoś inny zamiast ciebie, a zły to ten dług, za który ty płacisz swoim własnym potem i krwawicą. Dlatego uwielbiał nieruchomości czynszowe. Zachęcał mnie do kupowania nieruchomości czynszowych, ponieważ „bank daje ci kredyt, ale spłaca go twój najemca". PRZYCHÓD I ROZCHÓD gi mayą zastosowanie nie ty\ko -w przypadku aktywów i pasywów, ale także w przypadku przychodów i rozchodów. Dokładniejsza lekcja bogatego ojca na ten temat brzmiała: „W przypadku wszystkich aktywów muszą istnieć pasywa, ale nie pojawiają się one w tym samym zestawieniu finansowym. W przypadku każdego rozchodu musi również istnieć przychód, ale znowu nie występuje on w tym samym zestawieniu finansowym". 225 Kwadrant przepływu pieniędzy Oto rysunek, który to objaśniał: Płatnik Odbiorca płatności Większość ludzi nie posuwa się finansowo do przodu, ponieważ każdego miesiąca ma do zapłacenia rachunki. Mają oni rachunki za telefon, prąd, gaz, jedzenie, podatki, karty kredytowe i tak dalej. W każdym miesiącu większość ludzi najpierw płaci komuś innemu, a sobie płaci na końcu, jeśli cokolwiek jeszcze zostaje. Dlatego też większość ludzi pogwałca złotą zasadę finansów osobistych, która brzmi: „Płać najpierw sobie". Z tego powodu bogaty ojciec podkreślał ważność zarządzania przepływem pieniężnym i - alfabetu finansowego. Często mawiał: „Ludzie, którzy nie potrafią zapanować nad przepływem swoich pieniędzy, pracują na tych, którzy to potrafią". FINANSOWY SZYBKI TOR I WYŚCIG SZCZURÓW Koncepcję „podwójnych ksiąg" można wykorzystać w celu pokazania „finansowego szybkiego toru" i „wyścigu szczurów". Istnieje wiele różnych rodzajów finansowych szybkich torów. Rysunek poniżej przedstawia jeden z najbardziej powszechnych - tor pomiędzy wierzycielem a dłużnikiem. Jest on nadmiernie uproszczony, jeśli jednak poświęcisz trochę czasu, żeby go przestudiować, Twój umysł zacznie dostrzegać to, czego nie widzą oczy większości ludzi. Przestudiuj go, a zauważysz związek pomiędzy bogatymi i biednymi, posiadaniem i nieposiadaniem czegoś, pożyczkobiorcami i pożyczkodawcami oraz tymi, którzy tworzą miejsca pracy i tymi, którzy ich poszukują. 226 Kwadrant przepływu pieniędzy TO JEST FINANSOWY SZYBKI TOR I TY JUŻ NA NIM JESTEŚ Zestawienie finansowe Zestawienie finansowe dłużnika wierzyciela Twoje Zestawienie finansowe Zestawienie finansowe Praca na etacie Przychód Rozchód Przychód Aktywa Zestawienie bilansowa Zestawienie bilansowe Pożyczka Pasywa „Wyścig szczurów" , /Ifaa „Szybki tor" 7 s kredytowa " 7 W tym momencie wierzyciel powie: „Ponieważ jest pan dobrym klientem, chcielibyśmy panu zaproponować konsolidację kredytu" albo: „Czy chciałby pan otworzyć nową linię kredytową na wypadek, gdyby potrzebował pan trochę dodatkowych pieniędzy w przyszłości?". CZY WIESZ NA CZYM POLEGA RÓŻNICA? Droga pieniędzy przepływających pomiędzy podwójnymi księgami jest tym, co bogaty ojciec nazywał „finansowym szybkim torem". Jest on jednocześnie „finansowym wyścigiem szczurów". Aby istniało jedno, musi istnieć drugie. Dlatego też muszą być dwa zestawienia finansowe. Ale które z nich jest Twoje? I które z nich chcesz mieć? Dlatego bogaty ojciec wciąż powtarzał: „Zarabianie większej ilości pieniędzy nie rozwiąże twoich problemów, jeśli problemem jest zarządzanie przepływem pieniężnym" oraz: „ludzie, którzy rozumieją potęgę liczb finansowych, mają przewagę nad tymi, którzy ich nie rozumieją". 227 Kwadrant przepływu pieniędzy Dlatego krok 2. do odnalezienia Twojego finansowego „szybkiego toru" brzmi: „Nadzoruj swój przepływ pieniężny". Musisz usiąść i nakreślić plan przejęcia kontroli nad swoimi przyzwyczajeniami w wydawaniu. Zminimalizuj swoje zadłużenie i zobowiązania. Żyj w ramach swoich przychodów, zanim spróbujesz je zwiększyć. Jeśli potrzebujesz pomocy, poszukaj doświadczonego specjalisty od planowania finansów. Taka osoba może Ci pomóc nakreślić plan, dzięki któremu będziesz mógł poprawić swój przepływ pieniężny i zaczniesz płacić najpierw sobie. ZACZNIJ DZIAŁAĆ 1. Przejrzyj swoje zestawienia finansowe z poprzedniego rozdziału. 2. Określ, z której części Kiuadrantu przepływu pieniędzy obecnie otrzymujesz swoje przychody: ____________ 3. Określ, z którego kwadrantu chcesz otrzymywać większość swoich przychodów w ciągu najbliższych pięciu lat:____________ 4. Zacznij realizować plan zarządzania swoim przepływem pieniężnym: A. Najpierw płać sobie. Odkładaj stały procent ze swojej pensji czy każdej płatności, którą otrzymujesz z innych źródeł. Składaj te pieniądze na rachunku oszczędności inwestycyjnych. Gdy tylko te pieniądze trafią na to konto, NIGDY ich nie wyciągaj, dopóki nie będziesz gotów ich zainwestować. Gratulacje! Właśnie zacząłeś zarządzać swoim własnym przepływem pieniężnym. B. Skoncentruj się na zmniejszeniu swojego zadłużenia. Oto kilka prostych, gotowych do wykorzystania rad, jak zmniejszyć i zlikwidować długi. Rada 1: Jeśli posiadasz zadłużenie na kartach kredytowych: 1. Potnij wszystkie swoje karty kredytowe, oprócz jednej lub dwóch. 228 Kwadrant przepływu pieniędzy 2. Wszystkie nowe obciążenia, które dodajesz do posiadanych jeszcze kart, muszą być spłacane każdego miesiąca. Nie zaciągaj żadnych nowych kredytów długoterminowych. Rada 2: Zdobądź 150-200 złotych dodatkowych pieniędzy w miesiącu. Teraz, kiedy już coraz lepiej znasz alfabet finansowy, powinno to być relatywnie łatwe. Jeśli nie potrafisz wygenerować dodatkowych 150-200 złotych miesięcznie, wtedy Twoje szansę na wolność finansową mogą się okazać marzeniem ściętej głowy. Rada 3: Dodaj te dodatkowe 150-200 złotych do swoich miesięcznych spłat TYLKO JEDNEJ karty kredytowej. Będziesz teraz spłacał - na tę jedną kartę kredytową - minimalną kwotę PLUS te 150-200 złotych. Spłacaj tylko minimalną należną kwotę z wszystkich innych kart kredytowych. Często ludzie próbują spłacać po trochu z każdej z kart, ale w zadziwiający sposób nigdy nie udaje się spłacić tych kart do końca. Rada 4: Gdy tylko pierwsza karta zostanie spłacona, przeznacz tę samą kwotę na spłatę kolejnej karty. Teraz spłacasz minimalną należną kwotę z drugiej karty PLUS całą miesięczną kwotę, którą płaciłeś na swoją pierwszą kartę. Kontynuuj ten proces w stosunku do wszystkich swoich kart kredytowych, a także innych kredytów konsumpcyjnych. Po spłacie każdego zadłużenia dodaj pełną kwotę, którą spłacałeś, do minimalnej kwoty spłaty następnego zadłużenia. W miarę spłacania kolejnych długów, miesięczna kwota, którą przeznaczasz na spłatę kolejnego długu, będzie rosła. Rada 5: Gdy spłacisz już wszystkie swoje karty kredytowe i inne kredyty konsumpcyjne, kontynuuj tę procedurę, spłacając raty samochodowe i pożyczkę na dom czy mieszkanie. Jeśli będziesz trzymał się tej procedury, będziesz zdziwiony, jak mało czasu będziesz potrzebował na całkowite pozbycie się długów. Większość ludzi jest w stanie spłacić wszystkie swoje długi w ciągu 5-7 lat. 229 Kwadrant przepływu pieniędzy Rada 6: Teraz, gdy pozbyłeś się wszystkich długów, użyj tej miesięcznej kwoty, którą przeznaczałeś na spłatę swojego ostatniego zadłużenia, na inwestycje. Buduj swoją kolumnę aktywów. Na tym polega prostota kierowania przepływem swoich pieniędzy. 230 Kwadrant przepływu pieniędzy ROZDZIAŁ 13 KROK 3: Poznaj różnicę pomiędzy ryzykiem a ryzykanctwem Często słyszę, jak ludzie mówią: „Inwestowanie jest ryzykowne". Nie zgadzam się z tym i odpowiadam: „Bycie niewykształconym jest ryzykowne". NA CZYM POLEGA WŁAŚCIWE ZARZĄDZANIE PRZEPŁYWEM PIENIĘŻNYM? Właściwe zarządzanie przepływem pieniężnym zaczyna się od poznania różnicy pomiędzy aktywami i pasywami, a nie od definicji, którą podaje Ci Twój bankier. 23 J Kwadrant przepływu pieniędzy Poniższy rysunek jest obrazem osoby, która ma 45 lat i właściwie zarządzała swoim przepływem pieniężnym. Zestawienie finansowe Praca na etacie Daję przykład tego wieku człowieka, ponieważ jest to połowa pomiędzy 25 rokiem życia, kiedy większość ludzi zaczyna pracować, a 65 rokiem, kiedy większość planuje przejść na emeryturę. Do 45 roku życia, jeśli prawidłowo zarządzali swoim przepływem pieniężnym, ich kolumna aktywów powinna być dłuższa niż kolumna pasywów. To jest obraz finansowy ludzi, którzy podejmują ryzyko, ale nie są ryzykantami. Tworzą oni 10 procent populacji. Ale jeśli robią to, co robi pozostałe 90 procent ludzi, to znaczy źle zarządzają swoim przepływem pieniężnym i nie znają różnicy pomiędzy aktywami i pasywami, ich finansowa przyszłość w wieku 45 lat wygląda tak: 232 Kwadrant przepływu pieniędzy Zestawienie finansowe To są ludzie, którzy najczęściej mówią: „Inwestowanie jest ryzykowne". W ich przypadku to stwierdzenie jest prawdziwe - ale nie dlatego, że inwestowanie jest ryzykowne. To, co jest ryzykowne - to brak ich formalnego wykształcenia finansowego i wiedzy. ALFABET FINANSOWY W Bogatym ojcu, Biednym ojcu opowiedziałem historię o tym, jak bogaty ojciec nalegał, abym poznał alfabet finansowy. Znajomość alfabetu finansowego - to patrzenie na liczby, ale to również posiadanie wyćwiczonego umysłu, który mówi Ci, którędy płynie strumień pieniędzy. Bogaty ojciec często mawiał: „Najważniejszy jest kierunek przepływu pieniędzy". Tak więc dom może stanowić aktywa lub pasywa, w zależności od kierunku przepływu pieniężnego. Jeśli pieniądze wpływają do Twojej kieszeni, dom stanowi aktywa; jeśli wypływają z Twojej kieszeni - są to pasywa. FINANSOWA INTELIGENCJA Bogaty ojciec miał wiele takich powiedzeń dotyczących „finansowej inteligencji", np.: „Zdolność zamiany gotówki lub pracy w aktywa, które przynoszą przepływ pieniężny". 233 Kwadrant przepływu pieniędzy Ale jednym z jego ulubionych powiedzeń było: „Kto jest mądrzejszy ty czy twoje pieniądze?" Dla bogatego ojca spędzanie życia na ciężkiej pracy, by zarabiać pieniądze, tylko po to, żeby rozchodziły się tak szybko, jak przychodzą, nie jest oznaką wysokiej inteligencji. Wróć może do wzorców przepływu pieniężnego osoby biednej, osoby z klasy średniej i osoby bogatej, przedstawionych w rozdziale 10, i zapamiętaj, że osoba bogata skupia swoje wysiłki na nabywaniu aktywów a nie na cięższej pracy. Z powodu braku finansowej inteligencji, wielu wykształconych ludzi wpędza się w sytuacje o dużym zagrożeniu finansowym. Bogaty ojciec nazywał to „finansową czerwoną kreską", co oznaczało, że przychody i rozchody są niemal takie same każdego miesiąca. To są ludzie, którzy kurczowo trzymają się bezpieczeństwa kojarzonego z pracą na etacie i są niezdolni do zmiany, gdy ekonomia ulega zmianie. Wiele razy niszczą też swoje zdrowie stresem i zmartwieniami. Ludzie ci często mówią: „Prowadzenie biznesu i inwestowanie jest ryzykowne". Według mnie, prowadzenie biznesu i inwestowanie nie jest ryzykowne. Ryzykowny jest brak wykształcenia. Podobnie, ryzykowne jest niedoinformowanie, a poleganie na „bezpiecznej i pewnej pracy" jest największym ryzykiem, jakie można podjąć. Kupowanie aktywów nie jest ryzykowne. Ryzykowne jest kupowanie pasywów, o których ktoś Ci powiedział, że są aktywami. Dbanie o swój własny biznes nie jest ryzykowne. Ryzykowne jest dbanie o biznesy wszystkich innych ludzi i płacenie im w pierwszej kolejności. Tak więc krok 3. polega na poznaniu różnicy pomiędzy ryzykiem i tym, co jest ryzykowne. ZACZNIJ DZIAŁAĆ 1. Zdefiniuj ryzyko swoimi własnymi słowami. a) Czy poleganie na pensji jest dla Ciebie ryzykowne? b)Czy posiadanie zadłużenia, które trzeba spłacać co miesiąc, jest dla Ciebie ryzykowne? c) Czy posiadanie aktywów, generujących każdego miesiąca przepływ pieniężny do Twojej kieszeni, jest dla Ciebie ryzykowne? d) Czy poświęcanie czasu na edukację finansową jest dla Ciebie ryzykowne? e) Czy poświęcanie czasu na naukę o różnych typach inwestycji jest dla Ciebie ryzykowne? 234 Kwadrant przepływu pieniędzy 2. Poświęć 5 godzin tygodniowo, aby zrobić jedną z poniższych rzeczy: a) Czytaj w swojej gazecie stronę poświęconą biznesowi oraz Wall Street Journal. b) Słuchaj wiadomości finansowych w telewizji lub radiu. c) Słuchaj kaset edukacyjnych dotyczących inwestowania i finansowej edukacji. d) Czytaj magazyny i biuletyny finansowe. e) Graj w CASHFLOW. 235 Kwadrant przepływu pieniędzy 236 Kwadrant przepływu pieniędzy ROZDZIAŁ 14 KROK 4: Zdecyduj, jakiego typu inwestorem chcesz być Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego niektórzy inwestorzy zarabiają więcej aieniędzy - przy znacznie mniejszym ryzyku - niż inni? Większość ludzi boryka się z finansami, ponieważ unika problemów inansowych. Jednym z największych sekretów, jakie powierzył mi mój )ogaty ojciec, było: Jeśli chcesz szybko osiągnąć wielki majątek, nie unikaj lużych problemów finansowych". W części I książki omówiłem 7 poziomów inwestowania. Chciałbym lodać tutaj jeszcze jedno rozróżnienie, które definiuje trzy różne typy iwestorów: Typ A: Inwestorzy, którzy szukają problemów. Typ B: Inwestorzy, którzy szukają odpowiedzi. Typ C: Inwestorzy w stylu sierżanta Schultza: Ja nic nie wiem". 237 Kwadratu przepływu pieniędzy INWESTORZY TYPU C Nazwisko sierżant Schultz pochodzi od sympatycznego bohatera serialu telewizyjnego „Hogan's Heroes". W tym programie sierżant Schultz jest strażnikiem w niemieckim obozie jenieckim i wie, że jeńcy próbują uciec lub sabotować niemieckie zarządzenia wojskowe. Kiedy coś jest nie w porządku, Schultz jedynie mówi: Ja nic nie wiem". Gdy chodzi o inwestowanie, większość ludzi przyjmuje taką samą postawę. Czy inwestorzy w stylu sierżanta Schultza mogą, mimo to, osiągnąć duży majątek? Odpowiedź brzmi: „Tak". Mogą dostać posadę rządową, poślubić kogoś bogatego albo wygrać w totolotka. INWESTORZY TYPU B Inwestorzy typu B często zadają takie oto pytania: „W co, według ciebie, powinienem zainwestować?" „Czy sądzisz, że powinienem kupować nieruchomości?" Jakie fundusze powiernicze są dla mnie dobre?" „Rozmawiałem z moim maklerem i on zalecał dywersyfikację". „Moi rodzice dali mi kilka akcji giełdowych. Czy powinienem je sprzedać?" Inwestorzy typu B powinni natychmiast porozmawiać z kilkoma doradcami finansowymi, wybrać jednego i zacząć korzystać z jego rad. Doradcy do spraw planowania finansów dostarczają znakomitej wiedzy fachowej i mogą często pomóc Ci ustalić plan gry finansowej na okres całego życia. Powodem, dla którego ja nie oferuję konkretnych porad finansowych w moich książkach, jest to, że sytuacja każdej osoby jest inna. Doradca finansowy może najlepiej ocenić, w jakim miejscu znajdujesz się dzisiaj, a następnie podzielić się pomysłem, jak stać się inwestorem poziomu 4. Często dowiaduję się, że wiele świetnie zarabiających osób z kwadrantów „P" i „S" należy do typu B, gdyż mają mało czasu na szukanie okazji inwestycyjnych. Ponieważ są tak bardzo zajęci, mają często zbyt mało czasu, żeby dowiedzieć się więcej o prawej stronie Kioadrantu. Dlatego też bardziej oczekują wskazówek niż wiedzy. Ta grupa kupuje więc często to, co inwestor typu A nazywa „inwestycjami detalicznymi", które są inwestycjami przeznaczonymi do sprzedaży dla mas. 238 Kwadrant przepływu pieniędzy INWESTORZY TYPU A Inwestorzy typu A szukają problemów. Szczególnie zaś problemów spowodowanych przez tych, którzy wpadają w tarapaty finansowe. Inwestorzy, którzy potrafią rozwiązywać problemy, oczekują zwrotu z zainwestowanych pieniędzy w wysokości od 25 procent wzwyż. Są oni typowymi inwestorami z poziomu 5 i 6, którzy mają solidne podstawy wiedzy o finansach. Posiadają umiejętności niezbędne do osiągnięcia sukcesu jako właściciele biznesu i inwestorzy oraz wykorzystują je, rozwiązując problemy tworzone przez ludzi, którym brakuje tych umiejętności. Gdy zacząłem inwestować, szukałem jedynie małych mieszkań własnościowych i domów zajętych pod egzekucję komorniczą. Zaczynałem od problemu związanego z zadłużeniem na sumę 18.000 dolarów, stworzonym przez inwestorów, którzy źle zarządzali przepływem swoich pieniędzy, w rezultacie czego skończyły im się środki. Po kilku lutach wciąż szukałem problemów, ale tym razem liczby były większe. Trzy lata temu pracowałem nad kupnem firmy wydobywczej w Peru, wartej 30 milionów dolarów. Chociaż problem i liczby były większe, postępowanie moje było podobne. JAK SZYBCIEJ DOSTAĆ SIĘ NA SZYBKI TOR? Zacznij od czegoś małego i naucz się rozwiązywać problemy, aż w końcu zaczniesz sobie lepiej radzić z ich rozwiązywaniem i zdobędziesz olbrzymi majątek. Tym, którzy chcą szybciej nabywać aktywa, \eszcze yał zalecam konieczność opanowania umiejętności ze strony „B" i „I" Kwadrantu. Radzę, aby najpierw nauczyli się budować biznes, ponieważ to budowanie dostarcza podstawowego doświadczenia edukacyjnego, doskonali umiejętności praktyczne, dostarcza przepływu pieniędzy, łagodząc wzloty i upadki rynku oraz daje wolny czas. To właśnie przepływ pieniężny z mojego biznesu „kupił" mi wolny czas, żebym mógł zacząć szukać i rozwiązywać problemy finansowe. CZY MOŻNA BYĆ WSZYSTKIMI TRZEMA TYPAMI INWESTORÓW JEDNOCZEŚNIE? W rzeczywistości działam jak każdy z wyżej wymienionych trzech typów inwestorów. Jestem sierżantem Schultzem lub inwestorem typu C, w zakresie: funduszy powierniczych lub - wyboru akcji. Kiedy pytają mnie: Jakie fundusze powiernicze polecasz?" albo: Jakie akcje kupujesz?" - zamieniam 239 Kwadrant przeptyivu pieniędzy się w sierżanta Schultza i odpowiadam: Ja nic nie wiem". Mam udziały w kilku funduszach powierniczych, ale naprawdę nie spędzam dużo czasu na ich studiowaniu. Mogę osiągnąć lepsze rezultaty, używając moich domów czynszowych niż funduszy powierniczych. Jako inwestor typu B szukam profesjonalnych odpowiedzi na moje problemy finansowe. Poszukuję odpowiedzi u specjalistów od planowania finansów, maklerów, bankierów i pośredników nieruchomości. Jeśli ci profesjonaliści są dobrymi fachowcami, dostarczają bogatej informacji, której ja osobiście nie mam czasu zdobywać. Są również bliżej rynku i są, tak ufam, bardziej na bieżąco ze zmianami w przepisach i zmianami na rynku. Rady mojej specjalistki od planowania finansów są bezcenne, gdyż zna się ona na trustach, testamentach i ubezpieczeniach o wiele lepiej niż ja kiedykolwiek będę się znał. Każdy powinien mieć plan i dlatego istnieje profesja specjalistów od planowania finansów. W inwestowaniu chodzi o coś więcej niż o zwykłe kupowanie i sprzedawanie. Powierzam również pieniądze innym inwestorom, żeby inwestowali dla mnie. Innymi słowy, znam innych inwestorów poziomu 5 i 6, którzy szukają partnerów do swoich inwestycji. Są to osoby, które znam osobiście i którym ufam. Jeśli oni chcą zainwestować w dziedzinę, o której ja nic nie wiem, taką jak nisko dochodowe budownictwo mieszkaniowe albo duże budynki biurowe, mogę zdecydować się powierzyć im swoje pieniądze, gdyż wiem, że są dobrzy w tym, co robią i ufam ich wiedzy. DLACZEGO POWINIENEŚ SZYBKO WYSTARTOWAĆ? jednym z głównych powodów, dla których zalecam ludziom, aby szybko odnaleźli swój finansowy „szybki tor" i wzięli na poważnie kwestię bogacenia się, jest to, że w Ameryce i w większości krajów świata są dwa zestawy zasad - jeden dla bogatych a drugi dla wszystkich innych. Wiele przepisów powstaje na niekorzyść tych, którzy utknęli w finansowym „wyścigu szczurów". Będąc w świecie inwestycji i biznesu, który znam najlepiej, jestem zszokowany tym, jak mało klasa średnia wie na temat tego, na co idą jej podatki. Chociaż pieniądze podatników idą na wiele szczytnych spraw, wiele z największych ulg podatkowych i bodźców przypada bogatym, a płaci za to klasa średnia. Np. budownictwo mieszkaniowe dla ludzi o najniższych dochodach w Ameryce jest olbrzymim problemem i tematem drażliwym politycznie. Aby pomóc rozwiązać ten problem, rady miejskie, rządy stanowe i rząd federalny proponują znaczne ulgi oraz dotowane czynsze dla ludzi, którzy finansują i budują domy mieszkalne dla nisko 240 Kwadrantprzepływu pieniędzy uposażonej ludności. Znając te przepisy, inwestorzy i budujący stają się bogatsi dzięki temu, że podatnicy dotują ich inwestycje. DLACZEGO TO JEST NIESPRAWIEDLIWE? Większość osób po lewej stronie Kwadrantu nie tylko płaci większe osobiste podatki dochodowe, ale często nie jest w stanie partycypować w inwestycjach z ulgami podatkowymi. To może być jednym ze źródeł powiedzenia: „bogaci się bogacą". Wiem, że jest to niesprawiedliwe i rozumiem obie strony. Spotykałem ludzi, którzy protestują i piszą listy do redakcji gazet. Niektórzy chcą zmienić system, więc ubiegają się o urzędy polityczne. Uważam, że znacznie łatwiej jest zadbać o własny biznes, wziąć pod kontrolę swój przepływ pieniężny, znaleźć swój finansowy „szybki tor" i stać się bogatym, niż próbować zmienić system polityczny. PROBLEMY PROWADZĄ DO OKAZJI Przed laty bogaty ojciec zachęcał mnie do rozwijania moich umiejętności jako właściciela biznesu i inwestora. Powiedział wtedy również: „Potem ćwicz rozwiązywanie problemów". To jest to, czym zajmuję się od lat. Rozwiązuję problemy biznesowe i inwestycyjne. Niektórzy ludzie wolą je nazywać wyzwaniami, jednak ja wolę je nazywać problemami, ponieważ, w większości przypadków, nimi są. Myślę, że ludzie bardziej wolą słowo „wyzwania" od „problemów", ponieważ uważają, że to pierwsze brzmi bardziej pozytywnie niż to drugie. Dla mnie jednak słowo „problem" ma pozytywne znaczenie, ponieważ wiem, że w każdym problemie leży „okazja", a „okazje" są rym, czego szukają prawdziwi inwestorzy. Każdy problem finansowy czy biznesowy, którym się zajmuję, niezależnie od tego, czy go rozwiążę, zawsze czegoś mnie nauczy. Mogę dowiedzieć się czegoś nowego na temat finansów, marketingu, ludzi lub kwestii prawnych. Często spotykam nowe osoby, które stają się nieocenionymi aktywami w moich innych przedsięwzięciach. Wiele z nich staje się moimi dobrymi znajomymi na całe życie, co jest bezcenną premią. ZNAJDŹ SWÓJ SZYBKI TOR Tak więc ci, którzy chcą odnaleźć swój finansowy szybki tor, powinni: 1. Zadbać o swój własny biznes. 2. Przejąć kontrolę nad przepływem swoich pieniędzy. 3. Poznać różnicę pomiędzy ryzykiem a czymś ryzykownym. 241 Kwadrant przepływu pieniędzy 4. Poznać różnice pomiędzy inwestorami typu A, B i C oraz zdecydować się być wszystkimi trzema jednocześnie. Aby dostać się na finansowy „szybki tor", zostań ekspertem od rozwiązywania określonego rodzaju problemów. Nie stosuj „dywersyfikacji", jak radzi się osobom, które są inwestorami tylko typu B. Stań się ekspertem w rozwiązywaniu tego jednego rodzaju problemu, a ludzie będą przychodzili do Ciebie z pieniędzmi do zainwestowania. Jeśli będziesz dobrym i wiarygodnym inwestorem, szybciej osiągniesz swój finansowy szybki tor. Oto kilka przykładów: Bili Gates jest ekspertem w rozwiązywaniu problemów z marketingiem oprogramowania. Jest w tym tak dobry, że ściga go rząd federalny. Donald Trump jest ekspertem w rozwiązywaniu problemów w nieruchomościach. Warren Buffet jest ekspertem w rozwiązywaniu problemów biznesowych i giełdowych, co z kolei pozwala mu kupować wartościowe akcje i zarządzać doskonałym portfelem. George Soros jest ekspertem w rozwiązywaniu problemów związanych ze zmiennością cen na rynku. To sprawia, że doskonale zarządza transakcjami hedgingowymi (transakcje zawierane w celu uchronienia się przed fluktuacją cen papierów wartościowych, walut, itp.). Rupert Murdoch jest ekspertem w rozwiązywaniu problemów biznesowych globalnych sieci telewizyjnych. Wraz z żoną dajemy sobie dobrze radę z rozwiązywaniem problemów wynajmu mieszkań, co zapewnia nam pasywny przychód. Niewiele wiemy na temat wykraczający poza rynek domów i małych lub średnich mieszkań, w które głównie inwestujemy - nie decydując się na dywersyfikację. Gdy chcę zainwestować poza tym rynkiem, staję się inwestorem typu B, co oznacza, że daję moje pieniądze ludziom, którzy mają znakomite osiągnięcia w dziedzinie, w której są ekspertami. Mam jeden cel, na którym się skupiam - „dbam o swój własny biznes". Chociaż oboje z żoną pomagamy organizacjom charytatywnym i innym osobom w ich wysiłkach, nigdy nie tracimy z oczu własnego biznesu i stale powiększamy naszą kolumnę aktywów. Tak więc, aby szybciej zostać bogatym, zacznij studiować umiejętności potrzebne właścicielowi biznesu i inwestorowi oraz szukaj dużych problemów do rozwiązania, gdyż wszystkie duże problemy posiadają wspaniałe okazje finansowe. Dlatego też zalecam, abyś najpierw stał się osobą z kwadrantu „B", zanim przejdziesz do kwadrantu „I". Będąc mistrzem w rozwiązywaniu problemów biznesowych, będziesz posiadał nadwyżkę 242 Kwadrant przepływu pieniędzy przepływu pieniężnego, a Twoja znajomość biznesu uczyni Cię znacznie mądrzejszym inwestorem. Mówiłem to już wielokrotnie, ale warto to powtórzyć jeszcze raz: Wielu ludzi przychodzi do kwadrantu „I" w nadziei, że inwestowanie rozwiąże ich problemy finansowe. W większości przypadków tak się jednak nie dzieje. Inwestowanie tylko zwiększa ich problemy finansowe, jeśli nie są jeszcze właścicielami solidnego biznesu. Problemów finansowych nie brakuje. Tak naprawdę, to jeden już czeka na Ciebie za rogiem na rozwiązanie. ZACZNIJ DZIAŁAĆ ZDOBĄDŹ WIEDZĘ O INWESTOWANIU Jeszcze raz zalecam, abyś nabrał wprawy jako inwestor poziomu 4, zanim spróbujesz stać się inwestorem poziomu 5 lub 6. Zacznij od czegoś małego i kontynuuj swoją edukację. Każdego tygodnia zrób co najmniej dwie z poniższych rzeczy. 1. Uczęszczaj na seminaria i zajęcia dotyczące finansów. Dużą część mojego sukcesu przypisuję kursowi na temat nieruchomości, w którym wziąłem udział jako młody człowiek. Kosztował mnie 385 dolarów, a dzięki niemu zarobiłem miliony, ponieważ zacząłem działać. 2. Poszukaj w swoim rejonie nieruchomości z tablicą „na sprzedaż". Każdego tygodnia odwiedź trzy do czterech z nich i poproś agenta, aby Ci powiedział coś więcej o danej nieruchomości. Zadawaj takie pytania jak: „Czy jest to nieruchomość inwestycyjna?" Jeśli potwierdzi, pytaj dalej: „Czy jest obecnie wynajmowana? Ile wynosi czynsz? Ile pomieszczeń nie jest wynajętych? Jakie są przeciętne czynsze w tej okolicy? Jakie są koszty utrzymania? Czy nałożono na nieruchomość obowiązek wykonania jakichś remontów, które są wciąż niewykonane? Czy właściciel sprzeda nieruchomość na raty? Jakie są warunki płatności?". Ćwicz obliczanie miesięcznego zestawienia przepływu pieniężnego dla każdej nieruchomości, a następnie przejrzyj je z pośrednikiem danej nieruchomości, aby zobaczyć, o czym zapomniałeś. Każda nieruchomość - to unikalny system biznesowy i powinna być wszechstronnie analizowana. 3. Spotkaj się z kilkoma maklerami i posłuchaj, jakie akcje zalecają kupić. Następnie zbadaj te firmy w bibliotece lub przez Internet. Zadzwoń do tych fum i poproś o ich sprawozdania roczne. 243 Kwadrant przepływu pieniędzy 4. Zaprenumeruj biuletyny inwestycyjne i studiuj je. 5. Kontynuuj czytanie, słuchanie kaset audio, oglądanie kaset wideo i programów telewizyjnych poświęconych finansom oraz graj w CASHFLOW. ZDOBĄDŹ WIEDZĘ ZWIĄZANĄ Z BIZNESEM 1. Spotkaj się z kilkoma brokerami biznesowymi, żeby zorientować się. jakie biznesy są na sprzedaż w Twojej okolicy. Zobaczysz, jak dużo nowych dla Ciebie terminów możesz poznać przez zwykłe zadawanie pytań i słuchanie. 2. Weź udział w seminarium firmy działającej w systemie marketingu sieciowego, aby dowiedzieć się o ich systemie biznesu. Polecam zapoznanie się z co najmniej trzema firmami działającymi w tym systemie. 3- Bierz udział w spotkaniach prezentujących biznesy i odwiedzaj targi branżowe w swojej okolicy, aby zapoznać się z ofertami franchisingowymi oraz innymi systemami biznesu. 4. Zaprenumeruj gazety i czasopisma biznesowe. 244 Kiuadrantprzepływu pieniędzy ROZDZIAŁ 15 K KROK 5: Szukaj mentorów to prowadzi Cię do miejsc, w których nigdy nie byłeś? Mentor to ktoś, kto mówi Ci, co jest ważne, a co jest nieważne. MENTORZY MÓWIĄ NAM, CO JEST WAŻNE Poniżsi przedstawiam tabelę wyników mojej edukacyjnej gry planszowej, CASHFLOW. Została stworzona, aby pełnić rolę mentora, ponieważ uczy ludzi myśleć tak, jak myślał bogaty ojciec i wskazuje na to, co on uważał za istotne w sprawach finansowych. 245 Pensja Biedny ojciec uważał, _ że ważna jest ta cześć zestawienia finansowego. imyumtgopr^b^, który », rfrf. u lfk;y Mi -*ma Tu olcb u .„,Mch ko**A Zestawienie finansowe Pasywny przychód Bogaty ojciec nauczył mme, że ważne s'ą te części, jeśli chcesz być bogatym. przepływ pienleiny; Zestawienie bilansowe KMTOMianłipolyglaKKMcan Mój bardzo wykształcony, ale biedny ojciec myślał, że praca na etacie z wysoką pensją jest ważna i że ważne jest kupienie domu swoich marzeń. Wierzył również w płacenie rachunków w pierwszej kolejności oraz oszczędne życie. Bogaty ojciec nauczył mnie koncentrować się na pasywnym przychodzie i spędzać swój czas na nabywaniu aktywów, które dostarcza pasywnego lub długoterminowego stałego przychodu. Nie wierzył w oszczędne życie. Swojemu synowi i mnie często mówił: „Zamiast żyć oszczędnie, skoncentruj się na zwiększeniu swoich środków". Aby to zrobić, zalecał nam, żebyśmy się skoncentrowali na budowaniu kolumny aktywów i zwiększali przychód pasywny od zysków z przyrostu kapitału, z dywidend, ze stałego przychodu biznesów, przychodu z wynajmu nieruchomości i tantiem. Gdy dorastałem, obaj ojcowie służyli mi za świetnych mentorów. Fakt, 246 Kwadrantprzepływu pieniędzy że wybrałem finansowe rady bogatego ojca, nie pomniejszył wpływu mojego wykształconego, ale biednego ojca. Bez silnego wpływu obu tych mężczyzn, nie byłbym dzisiaj tym, kim jestem. ODWRÓCONY WZORZEC DO NAŚLADOWANIA Tak jak istnieją mentorzy, którzy są znakomitymi wzorcami do naśladowania, tak są też ludzie, którzy są odwrotnymi wzorcami. W większości przypadków, wszyscy stykamy się z jednymi i drugimi. Mam znajomego, który zarobił ponad 800 milionów dolarów w swoim życiu. Dzisiaj, kiedy to piszę, jest bankrutem. Inni znajomi pytają mnie, dlaczego dalej spędzam z nim czas. Odpowiedź brzmi: ponieważ jest on znakomitym wzorcem do naśladowania, jak i znakomitym przykładem przeciwieństwa tego wzorca. Mogę się uczyć z obu jednocześnie. DUCHOWE WZORCE DO NAŚLADOWANIA Obaj ojcowie byli uduchowionymi osobami, jednak gdy chodziło o pieniądze i uduchowienie, posiadali zupełnie różne punkty widzenia. Np., odmiennie interpretowali powiedzenie: „Miłość do pieniędzy jest źródłem wszelkiego zła". Mój wykształcony, ale biedny ojciec uważał, że każde pragnienie posiadania pieniędzy lub poprawienia swojej sytuacji finansowej jest czymś złym. 2 drugiej strony, bogaty ojciec interpretował to powiedzenie zupełnie inaczej. Uważał, że pokusa, chciwość i finansowa ignorancja są czymś niewłaściwym. Innymi słowy, bogaty ojciec nie uważał, że pieniądze same w sobie stanowią zło. Twierdził, że niewolnicza praca za pieniądze przez całe życie oraz finansowe uzależnienie od zadłużenia osobistego jest ziem. Bogaty ojciec często miał zwyczaj zamieniania nauk religijnych w lekcje finansów i ja teraz chciałbym podzielić się z wami jedną z nich. Osobiście z całego serca popieram prawo człowieka do wolności religijnej. Wiele nauk religijnych stanowi znakomite lekcje. POTĘGA POKUSY Bogaty ojciec wierzył, że osoby, które ciężko pracują, są chronicznie pogrążone w długach i żyją ponad stan, są złym wzorcem do naśladowania dla swoich dzieci. Uważał, że są nie tylko niewłaściwym wzorcem, ale ich zadłużenie jest spowodowane chciwością i pokusą, którym ulegli. 247 Kwadrant przepływu pieniędzy Często rysował poniższy diagram i mówił: „I nie wódź nas na pokuszenie" wskazując na kolumnę pasywów. Bogaty ojciec wierzył, że wiele problemów finansowych brało się z pragnienia posiadania przedmiotów, które mają małą wartość. Kiedy pojawiły się karty kredytowe, przewidział, że miliony ludzi wpadnie w długi oraz, że zadłużenie w końcu zacznie kontrolować ich życie. Widzimy, jak ludzie pogrążają się w olbrzymie długi, kupując domy, meble, ubrania, wakacje i samochody, ponieważ nie mają kontroli nad tą ludzką emocją, która nazywa się „pokusą". Obecnie ludzie pracują coraz ciężej, kupując rzeczy, 0 których myślą, że są aktywami, ale ich nawyki wydawania pieniędzy nigdy im nie pozwolą nabyć prawdziwych aktywów. Następnie bogaty ojciec, wskazywał na poniższą kolumnę aktywów 1 mówił: „Ale zbaw nas ode złego". To był sposób bogatego ojca na wskazanie, że opóźniona gratyfikacja, dbanie o swój własny biznes oraz budowanie własnej kolumny aktywów pomogą Ci uniknąć degradacji ducha ludzkiego, spowodowanej pokusą, brakiem edukacji finansowej i naśladowaniem złych wzorców finansowych. Tych, którzy szukają swojego finansowego „szybkiego toru", mogę tylko ostrzec, żeby uważali na ludzi, z którymi codziennie mają kontakt. Zapytaj sam siebie: „Czy są oni dobrymi wzorcami do naśladowania?" Jeśli nie, sugeruję, aby poszukać sposobu na spędzanie więcej czasu z ludźmi, którzy zmierzają w tym samym kierunku, co Ty. Jeżeli nie możesz ich mzAeźC w godzinach pracy, możesz ich poszukać w klubach inwestorów, systemie marketingu sieciowego i innych grupach związanych z biznesem. 248 Kwadrant przepływu pieniędzy ZNAJDŹ KOGOŚ, KTO TAM DOSZEDŁ Mądrze wybieraj swoich mentorów. Uważaj na to, od kogo przyjmujesz ady. Jeśli chcesz gdzieś dojść, najlepiej jest znaleźć kogoś, kto już tam loszedł. Np., jeśli zdecydujesz, że chcesz się wspiąć w przyszłym roku na Mount iverest, powinieneś oczywiście szukać rady u kogoś, kto już wspiął się na tę ;órę. Wspinając się na góry finansowe, większość szuka rady u ludzi, którzy ównież ugrzęźli w finansowym bagnie. Trudność w znalezieniu mentorów należących do kwadrantów „B" i „I" )olega na tym, że większość ludzi dających rady na temat tych kwadrantów na temat pieniędzy, to ludzie, którzy należy do strony „P" i „S" Kwadrantu. Bogaty ojciec radził, abym zawsze posiadał mentora lub trenera, 'owtarzał: „Zawodowcy mają trenerów, a amatorzy nie". Np., gram w golfa i biorę lekcje, ale nie mam trenera pracującego ia pełnym etacie. Prawdopodobnie z tego powodu płacę za grę w golfa, zamiast być za nią opłacanym. Gdy jednak chodzi o grę w biznes i inwestycje mam trenerów i to kilku. Dlaczego? Ponieważ jestem opłacany za udział n tych grach. Tak więc mądrze wybieraj swoich mentorów. To jedna z najważniejszych zeczy, jaką możesz zrobić. ZACZNIJ DZIAŁAĆ 1. Szukaj mentorów - szukaj osób, które mogłyby być Twoimi mentorami, związanych z biznesem i inwestycjami. a) Szukaj wzorców do naśladowania. Bierz z nich przykład. b) Szukaj odwrotnych wzorców. Ucz się na ich przykładach. 2. TWOJA PRZYSZŁOŚĆ ZALEŻY TEŻ OD OSÓB, Z KTÓRYMI SPĘDZASZ SWÓJ CZAS a) Wypisz sześć osób, z którymi spędzasz najwięcej swojego czasu. Wszystkie Twoje dzieci liczą się jako jedna osoba. Pamiętaj, że liczy się to, z kim spędzasz naywięce} czasu, a nie rodzaj waszych relaqi. NIE CZYTAJ DALEJ, DOPÓKI NIE ZAPISZESZ TYCH 6 NAZWISK. Piętnaście lat temu byłem na seminarium, na którym prowadzący poprosił nas o to samo. Zapisałem nazwiska 6 moich znajomych. Następnie poprosił nas, abyśmy spojrzeli na nazwiska, które zapisaliśmy i powiedział: „Patrzycie na swoją przyszłość. Te sześć 249 Kwadrant przepływu pieniędzy osób, z którymi spędzacie najwięcej czasu, określa waszą przyszłość". Te sześć osób, z którymi spędzasz najwięcej czasu, nie musi być koniecznie Twoimi przyjaciółmi. Dla niektórych mogą to być współpracownicy, małżonek i dzieci albo współwyznawcy religii lub organizacji charytatywnej. Moja lista składała się ze współpracowników, partnerów biznesowych i graczy w rugby. Lista dobrze oddawała rzeczywistość. Analizując tę listę, odkryłem cechy mojej osobowości, które mi się nie podobały. Prowadzący kazał nam chodzić po klasie i omawiać nasze listy z innymi osobami. Po chwili, znaczenie tego ćwiczenia stało się jeszcze bardziej istotne. Im dłużej omawiałem tę listę z innymi ludźmi i im bardziej ich słuchałem, rym lepiej zdawałem sobie sprawę, że muszę dokonać zmian. W tym ćwiczeniu nie chodziło o ludzi, z którymi spędzałem czas. Chodziło w nim o to, dokąd zmierzałem i co robiłem z moim życiem. Po piętnastu latach te osoby, z którymi spędzałem czas, są obecnie zupełnie innymi ludźmi, z wyjątkiem jednej. Pięcioro pozostałych z mojej wcześniejszej listy - to wciąż moi bliscy znajomi, chociaż rzadko się widujemy. Są to wspaniali ludzie i są zadowoleni z życia, jakie wiodą. W moich zmianach chodziło tylko o mnie. Chciałem zmienić swoją przyszłość. Chciałem zmienić swoje myśli i w rezultacie - ludzi, z którymi spędzałem czas. b) Teraz, gdy masz już listę 6 ludzi, zrób następny krok: 1. Przy każdym nazwisku zaznacz kwadrant, w którym dana osoba działa. Czy jest to „P", „S", „B" czy „I"? Gwoli przypomnienia: kwadrant odzwierciedla sposób, w jaki ktoś generuje większość swojego przychodu. Jeśli ktoś jest bezrobotny albo na emeryturze, zaznacz kwadrant, z którego kiedyś otrzymywał swoje dochody. Zostaw wolne miejsce w przypadku dzieci i uczniów. Uwaga: każda osoba może być opisana na więcej niż jeden sposobów. Np. moja żona Kim zostałaby oznaczona jako „B" i „I", 250 Kwadrant przepływu pieniędzy ponieważ w każdym z tych kwadrantów generuje 50 procent swojego przychodu. Tak więc na górze mojej listy jest Kim, ponieważ spędzamy razem prawie caYy nasz czas. NAZWISKO KWADRANT 1. Kim Klyosaki B-I 2. 3. 4. 5. 6. c) Następny krok - to oznaczenie poziomu każdej osoby jako inwestora. Proszę zajrzeć do rozdziału 5 opisującego 7 poziomów inwestorów. Kim jest inwestorem poziomu 6. Jeśli nie znasz poziomu inwestora danej osoby, po prostu zastanów się i spróbuj zgadnąć. Tak więc zapis będzie kompletny, jeśli obok osoby będzie umieszczony kwadrant i poziom inwestora. NAZWISKO KWADRANT POZIOM INWESTORA 1. Kim Klyosaki B-I 6 2. 3. 4- 5. 6. NIEKTÓRZY LUDZIE SIĘ DENERWUJĄ Ludzie reagują w różny sposób na to ćwiczenie. Niektórzy się bardzo denerwują. Słyszałem jak mówią: Jak śmiesz mnie prosić, żebym klasyfikował ludzi, z którymi się stykam?". Jeśli to ćwiczenie wywołuje niezadowolenie, proszę przyjąć moje przeprosiny. Celem tego ćwiczenia nie jest sprawianie komuś przykrości. Jest ono po prostu tak pomyślane, żeby rzucić więcej światła na życie danej osoby. Jednym to ćwiczenie pomaga, innym nie. Gdy przed 15 laty sam wykonałem to ćwiczenie, zdałem sobie sprawę, że działam, unikając ryzyka i robiąc uniki. Nie byłem szczęśliwy z powodu 251 Kwadrant przepływu pień iędzy miejsca, w którym się znajdowałem, a tym, że nie robię postępów, obwiniałem moich współpracowników. Winiłem szczególnie dwie osoby, z którymi ciągle się sprzeczałem, uważając, że są odpowiedzialne za spowalnianie rozwoju naszej firmy. Moją codzienną rutyną było wynajdowanie ich błędów, wytykanie im ich, a następnie obwinianie za problemy, które miała cała firma. Po ukończeniu tego ćwiczenia, zdałem sobie sprawę, że te dwie osoby. z którymi zawsze się ścierałem, były bardzo zadowolone z miejsca, w którym się znajdują. To ja chciałem się zmienić. Tak więc zamiast zmieniać siebie, wywierałem presję, żeby oni się zmienili. Po zrobieniu tego ćwiczenia, zdałem sobie sprawę, że narzucałem innym moje własne oczekiwania. Chciałem, aby robili to, czego ja nie chciałem robić. Wydawało mi się również, że powinni dążyć do tego samego co ja. To nie był zdrowy związek. Gdy tylko zdałem sobie sprawę z tego, co się dzieje, mogłem podjąć odpowiednie kroki, żeby się zmienić. d) Spójrz na Kwadrant przepływu pieniędzy i w odpowiednim kwadrancie umieść inicjafy osób, z którymi spędzasz czas. Następnie wstaw swoje inicjały do kwadrantu, w którym jesteś obecnie. Potem wpisz swoje inicjały do tego, w którym chciałbyś działać w przyszłości. Jeśli prawie wszystkie inicjały są w tym samym kwadrancie, prawdopodobnie jesteś szczęśliwą osobą i otaczają Cię ludzie o podobnym sposobie myślenia. Jeżeli inicjały są w różnych kwadrantach, być może będziesz musiał dokonać pewnych zmian w swoim życiu. 252 Kwadrant przepływu pieniędzy ROZDZIAŁ 16 KROK 6: Spraw, aby rozczarowanie stało się Twoim atutem Kim się stajesz, kiedy coś nie idzie po Twojej myśli? Gdy skończyłem służbę w piechocie morskiej, bogaty ojciec poradził, abym znalazł pracę, która nauczy mnie sprzedaży. Wiedział, że jestem nieśmiały. Nauka sprzedaży była ostatnią rzeczą na ziemi, którą chciałem robić. Przez dwa lata byłem najgorszym sprzedawcą w mojej firmie. Nie byłem w stanie sprzedać koła ratunkowego tonącemu. Moja nieśmiałość była bolesna nie tylko dla mnie, ale również dla klientów, którym próbowałem coś sprzedać. Przez te dwa lata byłem cały czas na okresie próbnym, co oznaczało, że zawsze byłem na krawędzi - w każdej chwili mogłem być zwolniony. 253 Kwadrantprzepływu pieniędzy Za brak moich sukcesów często obwiniałem ekonomię albo produkt, który sprzedawałem, a nawet klientów. Bogaty ojciec widział to w inny sposób. Mówił często: „Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy". Oznaczało to, że ból emocjonalny spowodowany rozczarowaniem był tak silny, że cierpiąca osoba chciała pozbyć się go, obwiniając kogoś innego. Żeby nauczyć się sprzedawać, musiałem stawać twarzą w twarz z bólem rozczarowania. W procesie uczenia się sprzedaży otrzymałem bezcenną lekcję: jak obrócić rozczarowanie w aktywa zamiast w pasywa. Gdy spotykam ludzi, którzy boją się spróbować czegoś nowego, w większości przypadków powodem jest ich strach przed rozczarowaniem. Boją się, że mogą popełnić błąd lub zostać odrzuceni. Jeśli jesteś gotowy udać się w podróż w celu odnalezienia swojego finansowego „szybkiego toru", mam dla Ciebie te same słowa zachęty i rady, które wypowiadał bogaty ojciec, gdy ja uczyłem się czegoś nowego: „Przygotuj się na rozczarowania". Mówił to w pozytywnym znaczeniu, nie negatywnym. Uważał, że jeśli jesteś przygotowany na rozczarowania, masz szansę obrócić je w aktywa. Większość ludzi obraca rozczarowania w długoterminowe pasywa. A gdy słyszysz, jak ktoś mówi: „Nigdy już tego nie zrobię", „Powinienem był wiedzieć, że mi się nie uda" - wiesz, że są to długoterminowe pasywa. Podobnie, jak w każdym problemie istnieje nowa okazja, tak w każdym rozczarowaniu znajduje się bezcenne ziarno mądrości. Kiedy słyszę, jak ktoś mówi: Już nigdy tego nie zrobię", wiem, że słucham kogoś, kto przestał się uczyć. Ta osoba pozwoliła, żeby rozczarowanie ją zatrzymało. Rozczarowanie zamieniło się w mur wybudowany wokół niej zamiast - w fundamenty, na których mogłaby dalej rosnąć. Bogaty ojciec pomógł mi nauczyć się, jak radzić sobie z głębokim rozczarowaniem emocjonalnym. Często mówił: „Powodem, dla którego jest tak mało bogatych ludzi, którzy wszystko zawdzięczają sobie, jest to, że niewielu ludzi toleruje rozczarowania. Zamiast nauczyć się stawiać czoła rozczarowaniom, ludzie spędzają życie na ich unikaniu". Mówił również: „Zamiast unikać rozczarowania, bądź na nie przygotowany. Rozczarowanie jest ważną częścią procesu uczenia się. Podobnie, jak uczymy się na naszych błędach, tak też kształtujemy na naszych rozczarowaniach swój charakter". Poniżej przedstawiam niektóre rady, jakich bogaty ojciec udzielał mi przez lata: 254 Kwadra nt przepływu pień iędzy 1. Spodziewaj się rozczarowań. Bogaty ojciec często mawiał: „Tylko głupcy oczekują, że wszystko pójdzie tak, jak oni tego chcą. Oczekiwanie na rozczarowania nie oznacza bycia pasywnym lub pokonanym. Oczekiwanie rozczarowań jest sposobem mentalnego i emocjonalnego przygotowania się na niespodzianki, których chcesz uniknąć. Będąc przygotowanym emocjonalnie, możesz postępować ze spokojem i godnością, kiedy coś nie idzie po Twojej myśli. Jeśli jesteś spokojny, możesz lepiej myśleć". Wielokrotnie spotykałem ludzi, którzy mają wspaniałe, nowe pomysły biznesowe. Ich podniecenie trwa mniej więcej miesiąc, a potem rozczarowania zaczynają ich załamywać. Wkrótce ich entuzjazm maleje i jedyne co mówią: „To był dobry pomysł, ale nie wyszedł". To nie pomysł się nie sprawdził. Mocniej zadziałało rozczarowanie. Ludzie ci pozwolili, aby ich niecierpliwość zamieniła się w rozczarowanie, a następnie pozwolili, aby rozczarowanie pokonało ich. W wielu przypadkach ta niecierpliwość jest spowodowana brakiem natychmiastowej nagrody finansowej. Właściciele biznesów i inwestorzy • mogą czekać przez lata na przepływ pieniężny z biznesu lub inwestycji, ale robią to wiedząc, że czasem na sukces trzeba będzie poczekać. Wiedzą również, że kiedy osiąga się sukces, nagroda finansowa okaże się warta tego czekania. 2. Niech mentor będzie przy Tobie. Na początku Twojej książki telefonicznej znajdują się numery do szpitala, straży pożarnej i na policję. Mam taką samą listę numerów na wypadek finansowych awarii, tyle że są to numery moich mentorów. Często, zanim zaangażuję się w jakąś transakcję albo przedsięwzięcie, dzwonię do jednego z moich przyjaciół i wyjaśniam, co robię i co zamierzam osiągnąć. Proszę ich również, aby byli przy mnie na wypadek, gdyby strzeliło mi coś do głowy, co często mi się przydarza. Ostatnio negocjowałem zakup dużej nieruchomości. Sprzedający ptcwa&zAbezpardonową gtę \ zm\eY\va\ warunki przy ftna\vzaqi transakcji. Wiedział, że chcę mieć tę nieruchomość i robił co mógł, 255 Kwadrantprzepływu pieniędzy aby w ostatniej chwili wyciągnąć ode mnie więcej pieniędzy. Ponieważ mam porywcze usposobienie, straciłem kontrolę nad swoimi emocja*! jednak zamiast zrywać transakcję krzykiem i wrzaskiem, co byłoby moim naturalnym zachowaniem, zapytałem po prostu, czy mogę skorzystać z telefonu, żeby zadzwonić do mojego partnera. Po rozmowie z trójką moich przyjaciół, którzy mnie nie opuszczają, i wysłuchaniu ich opinii, jak sobie poradzić z tą sytuacją, uspokoiłem \^^cVvsposobów ne%oc^va,ktor^™e częs uczymy sjc różnych rzeczy tylko rvtedy; AJedy-/cJ7po//zel>lS/e/ny. Dlatego zalecam, żebyś próbował nowych rzeczy i oczekiwał rozczarowania, a/e zawsze miał mentora stojącego obok, by ruszyć do przodu, dopóki wszystkie światła na drodze nie będą zielone. Dlatego nigdzie nie docierają". 3. Bądź wyrozumiały dla siebie. Jednym z najbardziej bolesnych aspektów popełniania błędu i bycia rozczarowanym lub poniesienia porażki nie jest to, co mówią o nas inni ludzie, ale to, jak źle traktujemy sami siebie. Większość ludzi, która popełnia błędy, często bije siebie o wie\e mocmq mi ktokolwiek inny. Powinni oddać się w vęee po\iqi za pogwałcenie w\asnyc\\ emocji. Odkryłem, że ludzie, którzy traktują siebie źle pod względem mentalnym i emocjonalnym, są często zbyt ostrożni przy podejmowaniu ryzyka, przyswajaniu nowych idei lub próbowaniu czegoś nowego. Ciężko jest się nauczyć czegoś nowego, jeśli karzesz się lub obwini kogoś innego za swoje osobiste rozczarowania. 256 Kwadrantprzepływu pieniędzy 4. Mów prawdę. Jedna z najgorszych kar, jakie kiedykolwiek otrzymałem jako dziecko, była w dniu, kiedy przypadkowo wybiłem mojej siostrze przedni ząb. Ona pobiegła do domu, żeby powiedzieć ojcu, a ja pobiegłem się ukryć. Gdy mój ojciec mnie znalazł, był bardzo zły. Krzyczał na mnie: „Karzę cię nie dlatego, że wybiłeś siostrze ząb, ale dlatego, że uciekłeś". Jeśli chodzi o sprawy finansowe, wiele razy mogłem uciec od swoich błędów. Uciekanie jest łatwe, ale słowa mojego ojca dobrze mi służyły przez większą część mojego życia. Krótko mówiąc, wszyscy popełniamy błędy. Wszyscy czujemy się źli i rozczarowani, kiedy sprawy mają się nie po naszej myśli. Jednak różnica tkwi w tym, jak wewnętrznie radzimy sobie z tym rozczarowaniem. Bogaty ojciec podsumowywał to tak: „Wielkość twojego sukcesu mierzona jest siłą twojego pragnienia, wielkością twojego marzenia i tym, jak radzisz sobie z rozczarowaniem". W ciągu najbliższych kilku lat nastąpią zmiany finansowe, które będą sprawdzianem naszej odwagi. Ludzie, którzy najlepiej panują nad swoimi emocjami, którzy nie pozwalają, aby emocje ich wstrzymywały i ci, którzy są na tyle dojrzali emocjonalnie, żeby opanować nowe umiejętności finansowe, zatriumfują w najbliższych latach. Bob Dylan śpiewał: „Czasy, czasy się zmieniają". A przyszłość należy do tych, którzy potrafią się zmieniać z czasami i wykorzystywać osobiste rozczarowania jako budulec swojej przyszłości. ZACZNIJ DZIAŁAĆ 1. Popełniaj błędy. Zalecam, żebyś zaczął od małych kroków. Pamiętaj, że przegrywanie jest częścią wygrywania. Osoby z kwadrantów „P" i „S" były uczone, że popełnianie błędów jest nie do przyjęcia. Osoby z kwadrantów „B" i „I" wiedzą, że popełnianie błędów jest sposobem uczenia się. 257 Kwadrantprzepływu pieniędzy 2. Inwestuj niewiele pieniędzy. Zacznij od czegoś mniejszego. Jeśli znajdziesz coś, w co chcesz zainwestować, wyłóż małą sumę pieniędzy. Zadziwiające jest to, jak szybko rośnie nasza inteligencja, gdy mamy pod ręką trochę pieniędzy. Nie zastawiaj swojego rancza, hipoteki albo pieniędzy na wykształcenie dzieci. Po prostu wykładaj małe sumy, miej skupioną uwagę i ucz się. 3. Kluczem do podjęcia działania jest AKCJA! Czytanie, oglądanie i słuchanie - wszystko to jest bardzo istotne w Twojej edukacji. Ale musisz również zacząć coś „ROBIĆ". Składaj oferty na zakup małych nieruchomości, które dostarczą pozytywnego przepływu pieniężnego. Przystąp do firmy działającej w marketingu sieciowym i dobrze ją poznaj, zainwestuj w jakieś akcje (po zbadaniu firmy). Szukaj porad u swojego mentora, doradcy finansowego czy podatkowego, jeśli takich potrzebujesz. A jak mówi firma Nike: „Po prostu zrób to!". 258 Kwadrant przepływu pieniędzy ROZDZIAŁ 17 KROK 7: Potęga wiary Czego najbardziej się obawiasz? Będąc w ostatniej klasie szkoły średniej, syn bogatego ojca i ja zostaliśmy postawieni przed małą grupą najlepszych uczniów w klasie. Pedagog szkolny powiedział do nas: „Wy dwaj nigdy do niczego nie dojdziecie". Niektórzy z uczniów parsknęli śmiechem, a on kontynuował: „Od teraz już nie zamierzam tracić swojego czasu dla żadnego z was. Zamierzam spędzać czas tylko z tymi uczniami, którzy są najlepsi w klasie. Wy jesteście klasowymi klownami ze złymi ocenami i nigdy do niczego nie dojdziecie. A teraz wynoście się z klasy". NAJWIĘKSZA PRZYSŁUGA Ten pedagog wyświadczył Michałowi i mnie największą przysługę. Chociaż to, co powiedział, było pod wieloma względami prawdą, a jego słowa głęboko nas uraziły - zainspirowały nas obu do jeszcze większego wysiłku. Jego słowa przeprowadziły nas przez studia i doprowadziły do naszych własnych biznesów. SPOTKANIE ABSOLWENTÓW SZKOŁY ŚREDNIEJ Kilka lat temu, Michał i ja pojechaliśmy na spotkanie absolwentów naszej szkoły średniej, co zawsze jest interesującym doświadczeniem. Miło było 259 Kwadrant przepfywti pieńiędzy spotkać ludzi, z którymi spędziliśmy trzy szkolne lata, okres kiedy nikt z nas nie wiedział kto kim będzie. Interesujące było nasze spostrzeżenie, że większość najlepszych uczniów wcale nie osiągnęła sukcesu po ukończeniu szkoły średniej. Opowiadam tę historię, ponieważ Michał i ja nie byliśmy cudownymi dziećmi szkoły. Nie byliśmy ani geniuszami finansowymi, ani gwiazdami sportu. W zasadzie należeliśmy do grupy uczniów słabych i przeciętnych. Nie byliśmy prymusami w naszej klasie. Według mnie, nie bylis'my tak naturalnie utalentowani, jak nasi ojcowie. Jednak zjadliwe słowa szkolnego pedagoga i chichot innych uczniów dały nam zapał do harówki, do nauki na błędach i do przetrwania zarówno w dobrych jak i złych czasach. Tylko dlatego, że nie byłeś dobrym uczniem w szkole nie byłeś popularny ani dobry z matematyki lub, że jesteś bogaty czy biedny albo masz inne powody, żeby się tanio sprzedawać - nic z tego nie liczy się w dłuższej perspektywie. Te, tak zwane, niedostatki liczą się tylko wtedy, gdy Ty uważasz, że się liczą. Ci, którzy rozważają wejście na swój finansowy „szybki tor", mogą mieć pewne wątpliwości co do swoich zdolności. Mogę jedynie powiedzieć, abyś ufał, że masz wszystko co potrzeba, aby odnieść sukces finansowy. Aby wyzwolić Twoje naturalne talenty dane od Boga, wystarczy pragnienie, determinacja i głęboka wiara, że masz jedyny w swoim rodzaju geniusz i dar. SPÓJRZ W LUSTRO I POSŁUCHAJ SŁÓW Lustro odbija coś więcej niż tylko obraz wizualny. Lustro często odbija nasze myśli. Jakże często widzieliśmy ludzi, którzy patrzą w lustro i mówią takie rzeczy, jak: „Och, wyglądam okropnie". „Czy rzeczywiście tak bardzo przytyłem?" „Naprawdę się starzeję". lub: „O rany! Jaki ja jestem cholernie przystojny. Jestem darem bożym dla kobiet". MYŚLI SĄ ODBICIAMI Lustro odbija znacznie więcej niż to, co widzą oczy. Lustro odbija także nasze myśli, często nasze opinie o nas samych. Te myśli lub opinie są zazwyczaj o wiele ważniejsze od naszego wyglądu zewnętrznego. Wielu z nas spotkało ludzi, którzy są piękni na zewnątrz, ale myślą, 260 Kwadrantprzepływu pieniędzy że wewnątrz są brzydcy. Albo ludzi, którzy są bardzo kochani przez innych, ale nie potrafią kochać siebie. Nasze najskrytsze myśli są często odbiciem naszej duszy. Myśli są odbiciem naszej miłości do nas samych, naszego ego, naszej niechęci do siebie, tego jak siebie traktujemy i naszej ogólnej opinii o sobie. PIENIĄDZE NIE TRZYMAJĄ SIĘ LUDZI, KTÓRZY NIE UFAJĄ SAMI SOBIE Prawdy osobiste są często wyrażane w chwilach najwyższych emocji. Po objaśnieniu zasad Kwadrantuprzeptyioupieniędzy grupie słuchaczy lub pojedynczej osobie, daję zwykle chwilę na podjęcie decyzji o kolejnym kroku. Najpierw określają, w którym kwadrancie znajdują się, co jest łatwe, ponieważ jest to kwadrant, który generuje dla nich najwięcej pieniędzy. Następnie pytam, do którego kwadrantu chcieliby się przemieścić, jeśli mają taką potrzebę. Potem patrzą na Kwadrant i dokonują swoich wyborów. Niektórzy ludzie patrzą na Kwadrant i mówią: Jestem szczęśliwy tu, gdzie jestem". Inni mówią: „Nie jestem szczęśliwy będąc tu, gdzie jestem, ale na razie nie chcę się zmieniać ani przemieszczać gdzie indziej". Są też tacy, którzy są nieszczęśliwi będąc tam, gdzie są i wiedzą, że powinni coś natychmiast zrobić. Ludzie będący w tej sytuacji są zazwyczaj bardzo szczerzy, mówiąc o sobie. Używają słów, które odzwierciedlają ich własne opinie o sobie samym, słów, które odbijają ich duszę. I dlatego 261 Kwadrantprzepływu pieniędzy twierdzę, że: „Prawda o sobie samym jest wyrażana w chwilach największych emocji". W tych chwilach prawdy często słyszę: „Nie mogę tego zrobić. Nie mogę przejść z kwadrantu „S" do „B". Zwariowałeś? Mam na utrzymaniu żonę i trójkę dzieci". „Nie mogę tego zrobić. Nie mogę czekać pięć lat, zanim dostanę następną wypłatę". „Zainwestować? Chyba chcesz, żebym stracił wszystkie pieniądze?" „Nie mam żadnych pieniędzy do zainwestowania". „Potrzebuję więcej informacji, zanim coś zrobię". Już kiedyś próbowałem tego. To nigdy nie wyjdzie". „Nie muszę wiedzieć, jak czytać zestawienia finansowe. Mogę się bez tego obejść". „Nie muszę się martwić. Jestem jeszcze młody". „Nie jestem wystarczająco mądry". „Robiłbym to, gdybym mógł znaleźć właściwych ludzi, którzy robiliby to ze mną". „Mój mąż nigdy by się tego nie podjął". „Moja żona nigdy by tego nie zrozumiała.". „Co powiedzieliby moi przyjaciele?" „Zrobiłbym to, gdybym był młodszy". Już za późno dla mnie". „To nie jest tego warte". Ja nie jestem tego wart". WSZYSTKIE SŁOWA SĄ ODBICIAMI Prawdy o sobie samym są wyrażane w chwilach najwyższych emocji. Wszystkie słowa są odbiciami myśli, jakie ludzie mają na swój temat, nawet jeśli wypowiadają się na temat kogoś innego. MOJA NAJLEPSZA RADA Tym, którzy chcą przejść z jednego kwadrantu do drugiego, najważniejszą radą, jaką mogę dać, jest: bądź zawsze świadom swoich słów. Zwłaszcza tych, które pochodzą z Twojego serca i Twojej duszy. Jeśli masz zamiar dokonać zmian, musisz być świadom myśli i słów wywoływanych przez Twoje emocje. Jeżeli nie będziesz świadom tego, kiedy Twoje emocje wpływają na Twoje myślenie, nigdy nie przetrwasz tej podróży. Sam siebie będziesz powstrzymywał. Nawet mówiąc o kimś innym (np.-. „Moya małżonka nigdy 262 Kwadratu przepływu pieniędzy tego nie zrozumie"), tak naprawdę przekazujesz coś więcej o sobie. Być może wykorzystujesz swoją małżonkę jako usprawiedliwienie własnej bezczynności albo tak naprawdę masz na myśli: „Nie mam odwagi lub nie potrafię przekazać jej tych nowych pomysłów". Wszystkie słowa są odbiciami, które dostarczają okazji do spojrzenia w głąb swojej duszy. Może powiesz: „Nie mogę przestać pracować i założyć własnego biznesu. Mam kredyt hipoteczny i rodzinę, o której muszę myśleć". Jestem zmęczony. Nie chcę robić niczego więcej". „Naprawdę nie chce mi się uczyć niczego nowego". To są prawdy o sobie samym. PRAWDY O SOBIE SAMYM SĄ RÓWNIEŻ KŁAMSTWAMI Powyższe zdania są prawdami a zarazem kłamstwami. Jeżeli okłamujesz sam siebie, podróż nigdy się nie skończy. Radzę więc, abyś słuchał swoich wątpliwości, obaw i myśli ograniczających działanie, a następnie - jeszcze bardziej zagłębiał się w poszukiwaniu prawdy. Np. stwierdzenie: Jestem zmęczony. Nie chce mi się uczyć niczego nowego" jest jakąś prawdą, ale jest również kłamstwem. Autentyczna prawda może być taka: Jeśli nie nauczę się czegoś nowego, będę jeszcze bardziej zmęczony". A jeszcze głębiej: „Prawda jest taka, że uwielbiam uczyć się nowych rzeczy. Bardzo chciałbym nauczyć się nowych rzeczy i znowu cieszyć się życiem. Może otworzyłyby się przede mną całkiem nowe światy". Kiedy już dotrzesz do tego punktu głębszej prawdy, być może odnajdziesz cząstkę siebie, która jest wystarczająco silna, żeby pomóc Ci się zmienić. NASZA PODRÓŻ Abyśmy razem z Kim mogli postępować naprzód, musieliśmy najpierw przystać na życie z krytyką i opiniami, jakie mieliśmy na swój własny temat. Musieliśmy być gotowi żyć z myślami, które nas powstrzymywały przed czymś większym, ale nie mogliśmy pozwolić, aby nas zatrzymywały. Czasami presja dochodziła do punktu wrzenia i wybuchała nasza samokrytyka. Ja winiłem Kim za moje wątpliwości, a ona winiła mnie za swoje. Jednak przed rozpoczęciem tej podróży oboje wiedzieliśmy, że jedyna rzecz, której musimy stawić czoła - to nasze wątpliwości, krytyka i niedociągnięcia. Naszym prawdziwym zadaniem jako męża i żony, partnerów biznesowych i bratnich dusz w tej podróży, było stałe przypominanie sobie nawzajem, że każde z nas jest znacznie silniejsze niż nasze indywidualne wątpliwości, małostkowość 263 Kwadrant przepływu pieniędzy i niedociągnięcia. W ciągu tego procesu nauczyliśmy się bardziej sobie ufać. Naszym ostatecznym celem było coś więcej niż tylko wzbogacenie się - chodziło o to, żeby nauczyć się być godnym zaufania wobec siebie i w odniesieniu do pieniędzy. Pamiętaj, że jedyną osobą, która tworzy myśli, w które chcesz wierzyć, jesteś Ty sam. Tak więc nagrodą w tej podróży jest nie tylko finansowa wolność, którą kupują pieniądze, ale zaufanie do siebie, którego nabierasz. Moja rada jest taka: codziennie pracuj nad tym, aby przerosnąć własną małość. To, że większość ludzi zatrzymuje się i zawraca tuż przed osiągnięciem swoich marzeń, spowodowane jest tym, iż to małe „ja" bierze górę na tym dużym Ja". Mimo że nie wszystko będzie Ci dobrze wychodzić, poświęć czas na nauczenie się tego, czego musisz się nauczyć, a Twój świat szybko się zmieni. Nigdy nie uciekaj od tego, o czym wiesz, że musisz opanować. Staw czoła swojemu strachowi i wątpliwościom, a otworzą się przed Tobą nowe światy. ZACZNIJ DZIAŁAĆ Uwierz w siebie i zacznij od dzisiaj! 264 Kwadrant przepływu pieniędzy ROZDZIAŁ 18 Podsumowanie rakie jest te siedem kroków, które zrobiliśmy z moją żoną, aby w ciągu kilku krótkich lat przejść od bezdomności do finansowej wolności. e siedem kroków, które wciąż powtarzamy, pomogło nam znaleźć nasz 'łasny finansowy „szybki tor". Wierzę, że mogą pomóc i Tobie r wyznaczeniu własnej drogi do finansowej wolności. Aby to osiągnąć, radzę być szczerym wobec siebie. Jeśli nie jesteś jeszcze lugoterminowym inwestorem, stań się nim jak najszybciej. Co to oznacza? siądź i narysuj plan przejęcia kontroli nad nawykami w wydawaniu ieniędzy. Maksymalnie zmniejsz swoje zadłużenie i pasywa. Nie żyj ponad an i zwiększaj swoje środki. Zorientuj się przy jakiej inwestycji miesięcznej, ł ile miesięcy, przy realistycznej stopie zwrotu, osiągniesz swoje cele. Takie ;le, jak: W jakim wieku planujesz przestać pracować? Ile pieniędzy liesięcznie będziesz potrzebował, żeby żyć na poziomie, którego oczekujesz? Zwykłe posiadanie długoterminowego planu, który zmniejsza Twoje idłużenie z tytułu kredytów konsumpcyjnych i pozwoli regularnie odkładać lałą sumę pieniędzy, będzie dobrym startem, jeśli zaczniesz odpowiednio cześnie i będziesz obserwował to, co robisz. Na tym poziomie utrzymuj wszystko w prostocie. Niczego nie komplikuj. 265 Kwadrant przepływu pieniędzy Powodem, dla którego zapoznałem Cię z Kwadrantemprzepływu pieniędzy, siedmioma poziomami inwestorów i moimi trzema typami inwestorów, jest chęć zaoferowania Ci wielu różnych spojrzeń na to, kim jesteś, jakie mogą być Twoje zainteresowania i kim chciałbyś ostatecznie zostać. Wierzę, że każdy może znaleźć swoją drogę do finansowego „szybkiego toru", niezależnie od tego, w jakim działa kwadrancie. Jednak - znalezienie własnej drogi zależy wyłącznie od Ciebie. Pamiętaj o tym, co powiedziałem w jednym z poprzednich rozdziałów: „Zadaniem Twojego szefa jest zapewnić Ci pracę. Twoim zadaniem jest stać się bogatym". Czy jesteś gotów, żeby przestać nosić wiadra z wodą i zacząć budować rurociąg przepływu pieniężnego, który będzie wspierać Ciebie, Twoją rodzin i Twój styl życia? Dbanie o swój własny biznes może być trudne i czasami zagmatwane, zwłaszcza na początku. Wiele trzeba się nauczyć, niezależnie od tego, ile już wiesz. To proces na całe życie. Ale warto wiedzieć, że najtrudniejszą częścią całego procesu jest początek. Kiedy już raz podejmiesz zobowiązanie, życie naprawdę będzie coraz prostsze. Dbanie o swój własny biznes nie jest trudn To po prostu zdrowy rozsądek. 266 Kwadrant przepływu pieniędzy 267 Kwadrantprzepływu pieniędzy Skrócony poradnik osiągania zamożności wg Alana Jacąuesa* zainspirowanego przez Roberta Klyosaki Masy borykające się z finansami 1. Kto? Pracownicy 2. Edukacja Średnie lub wyższe wykształcenie 3. Główny cel finansowy Przeżyć do następnej pensji 4. Obiekt skupienia Pensja lub stawka godzinowa 5. Zarządzanie przepływem pieniężnym - ZPP „Ile mam w portfelu?" 6. Definicja aktywów 3iwo w lodówce i gril 7. Dom, mieszkanie Chciałyby mieć na własność 8. Mechanizmy inwestycyjne • Emerytura od państwa • Loterie pieniężne 9. Obiekt inwestowania Państwo 10. Systemy inwestycyjne Nadzieja 11. Spodziewany zwrot z inwestycji Szybko się wzbogacić 12. Ryzyko Vie mają pojęcia, jak je ocenić 13. Osiąganie wyników eśli coś jest nieskuteczne, dalej robią to samo 14. Holyzont czasowy Następna wypłata 15. Nieruchomości Chciałyby coś mieć 16. Najcenniejsze zasoby Wypłata 17. Po co pracować? Aby dotrwać do weekendu 18. Doradcy Znajomi i rodzina, nie mający pieniędzy 19. Źródła informacji elewizja 20. Wskaźnik zasobności Conto oszczędnościowe z wkładem 100 dolarów 21. Pytania i odpowiedzi 'ak naprawdę - nic widzą między nimi różnicy 22. Korzystanie z pomocy innych Jeśli chcesz, aby coś było dobrze zrobione, nusisz sam to zrobić" * Alan Jacąues jest prezesem świetnie prosperującej firmy kanadyjskiej. Uczy na temat pieniędzy, zamożności i przedsięwzięć w biznesie 268 Kwadrant przepływu pieniędzy estor odnoszący sukcesy, •ezentujący klasę średnią Bogaty ownik i samozatrudniony Właściciel biznesu i inwestor Kenia wykształcenie, często jest po studiach 'zeszcza na kursy i seminaria związane nwestowaniem Docenia jedynie życiową wiedzę, często pochodzącą od jemu podobnych oraz nabytą w trakcie samokształcenia enerować kapitał do 55-65 roku życia Wolność ość netto Przepływ pieniężny unie znaczenie ZPP Rozumie, że ZPP jest podstawą majątku /stko, co posiada wartość lynkową Wszystko, co generuje pozytywny przepływ pieniężny i z ich najważniejszych aktywów Dom i mieszkanie stanowią pasywa, a nie aktywa ndusze inwestycyjne cje blue chip ^ruchomości: mieszkania i domy •Akcje: tworzy akcje dla rynku pierwotnego lub jest ich głównym akcjonariuszem •Nieruchomości: większe kompleksy budynków • Biznesy stuje w nieaichomości, akcje, itp., tworzone ! innych Tworzy produkty i usługi, aby sprzedać klasie średniej i masom rednianie kosztów ;temy inwestowania w nieaichomości oparte małym depozycie •Tworzy własne, modyfikuje należące do innych •Często uczy się od innych, jemu podobnych, bogatych inwestorów 2% do 30% Od 50% do 500% lub więcej ptuje średni poziom ryzyka Większość inwestycji posiada mały lub bardzo wysoki poziom ryzyka się tego, co jest skuteczne i stosuje to bez ;du na okoliczności Kontynuuje uczenie się i wprowadza innowacje jterminowy Dostosowany do poszczególnych celów i inwestycji je i trzyma, czekając na przyrost wartości „Zarabiasz, gdy kupujesz - a nie gdy sprzedajesz" itycje Czas je za pieniądze, z których 10-20% inwestuje Pieniądze same pracują, więc on nie musi ci finansowi, księgowi Sam sobie radzi, jedni bogaci radzą drugim, mentorzy, wybrani profesjonaliści rety amerykaYiskich milionerów ulthy Barber • Bogaty ojciec, Biedny ojciec • Kwadrant przepływu pieniędzy • Gry CASHFLOW • Inwestycyjny poradnik bogatego ojca • Materiały edukacyjne Roberta Klyosaki 3ść netto jednego miliona dolarów Pasywny dochód przekraczający koszty je pytania i szuka stosownych odpowiedzi Wie, że istnieje wiele odpowiedzi czegoś nie wiesz lub nie umiesz, możesz słać się do kogoś innego" Jeśli nie znasz podstaw, możesz zostać zniszczony" © 1998 Foxridge Consulting Inc. Przedruk za zezwoleniem 269 Kwadrant przepływu pieniędzy Bogaty ojciec, Biedny ojciec część III Wiele osób zwraca się do mnie z takim problemem: „Posiadam pewną sumę pieniędzy do zainwestowania. Co by Pan zalecał?". Jeszcze do niedawna trudno mi było udzielać należytych odpowiedzi, gdyż istnieją różne inwestycje i różne strategie, które byłyby stosowne dla poszczególnych kwadrantów. Na przykład osoba należąca do kwadrantu „P" musi inwestować zupełnie inaczej niż ktoś z kwadrantu „B" czy „I". Prócz tego, istnieją też odmienne strategie inwestycyjne dla osób niezamożnych, dla bogatych, dla średniej klasy. Moja następna książka, Inwestycyjny poradnik bogatego ojca, czyli część III Bogatego ojca, Biednego ojca, została napisana szczególnie dla tych osób, które zamierzają stać się w swoim życiu bardzo bogate. Zadedykowałem ją tym, którzy zamierzają działać w kwadrantach „B" i „I". Napisano wiele książek na temat inwestowania, adresowanych do klasy średniej. Jednak ta książka jest pierwszą, którą napisano dla tych, którzy planują stać się bardzo bogatymi. Książka rozpoczyna się od wyjaśnienia: „Dlaczego bogaci nie przystępują do funduszy inwestycyjnych?". Jak można tego oczekiwać, jest ona napisana stylem prostym i przystępnym. Jednakże zawarte w niej informacje są całkowicie odmienne od zaleceń inwestycyjnych, które można znaleźć w innych książkach. Uważam, że najbardziej interesujące dla czytelnika może być to, w jaki sposób bogaty ojciec uczył mnie minimalizowania ryzyka i uzyskiwania wyjątkowo wysokich zwrotów z inwestycji. Po przeczytaniu Inwestycyjnego poradnika bogatego ojca większość osób będzie przekonana o tym, że prawdziwie wielki majątek jest w zasięgu ich ręki. 270 Kwadrant przepływu pieniędzy Zalecane książki dla rozwinięcia naszej finansowej inteligencji Bogaty ojciec. Biedny ojciec, (finanse osobiste), Robert Klyosaki, Sharon Lechter Giełda, wolność i pieniądze, (inwestowanie na giełdzie), dr Von Tharp Inteligencja emocjonalna, (praca nad sobą), Daniel Goleman Inwestycyjny poradnik bogatego ojca, (inwestowanie), Robert Klyosaki, Sharon Lechter Mądre bogate dziecko, (finansowa edukacja dzieci), Robert Klyosaki, Sharon Lechter Szkoła biznesu dla ludzi, którzy lubią pomagać innym, (biznes epoki informacyjnej), Robert Klyosaki, Sharon Lechter Kto skradł nasze marzenia?, (marketing sieciowy), Burkę Hedges Myśl i bogać się, (majątek), Napoleon Hill Nasz dobrobyt bez granic, (majątek), Paul Zane Pilzer Obudź w sobie olbrzyma, (praca na sobą), Anthony Robbins Ponad szczytem, (sprzedaż), Zig Ziglar Wywieranie wpływu na ludzi, (praca nad sobą), Robert Cialdini Zawód - inwestor giełdowy, (inwestowanie na giełdzie), dr Alexander Elder At the Crest of the Tidal Wave. (ekonomia), Robert Prechter Creating Wealth, (nieruchomości), Robert Allen Deals on Wheels. (nieruchomości), Lonnie Scruggs E-Myth. (biznes), Michael Gerber God Wants You To Be Rich. (bogactwo), Paul Zane Pilzer How To Make Money in Stocks, (akcje giełdowe), WilliamJ. O'Neil The Great Boom Ahead. (ekonomia), Harry S. Dent, Jr. The Sovereign Individual. (ekonomia), James Dale Davidson, Lord William Rees-Mogg The Wealth of Nations. (ekonomia), Adam Smith The Worldly Philosophers, (ekonomia), Robert Heilbronner Stone Soup, (przewodzenie innym), Marcia Brown What Works on Wall Street, (akcje giełdowe), James O'Shaughnessy Zalecane taśmy Closing the Sale, (sprzedaż), Raymond Aaron Goals, Crossing the Goal Linę, (ustanawianie celów), Raymond Aaron Secrets of the Great Investors. (inwestowanie), Knowledge Products Power-Talk. (praca nad sobą), Anthony Robbins •Lista sugerowanych książek, których przeczytanie może być czasochłonne. Zawsze zalecamy użycie profesjonalnej porady z zakresu prawa, finansów i inwestycji. 271 Kwadrant przepływu pieniędzy O autorach Robert T. Klyosaki Robert Klyosaki jest autorem książki Bogaty ojciec, Biedny ojciec, będącej międzynarodowym bestsellerem, która skupia się na tym, czego bogaci ludzie uczą swoje dzieci na temat pieniędzy, a o czym nie wiedzą biedni i średnia klasa Jest on również twórcą finansowej gry planszowej CASHFLO'W™ oraz innych innowacyjnych materiałów związanych z finansami. „Głównym powodem naszych kłopotów finansowych jest to, że w szkole nie nabywamy wiedzy o pieniądzach. Wynik tego jest taki, że ludzie uczą się pracować za pieniądze, ale nigdy nie uczą się tego jak zrobić, aby pieniądze pracowały dla nich" - mówi Robert Klyosaki. Autor urodził się na Hawajach w rodzinie będącej czwartą generacją Amerykanów japońskiego pochodzenia. Wywodzi się z rodziny mającej znaczące osiągnięcia w dziedzinie edukacji. Jego ojciec był dyrektorem departamentu edukacji na Hawajach. Po skończeniu szkoły średniej Robert studiował w Nowym Jorku, a po otrzymaniu dyplomu - wstąpił do sił morskich USA i został wysłany do Wietnamu jako oficer pilotujący helikoptery bojowe. Po powrocie z wojny rozpoczął karierę w biznesie. W 1977 roku założył firmę, która jako pierwsza wprowadziła na rynek „portfele dla surferów", wykonane z nylonu i zapinane na rzepy. Produkt ten - zdobywając światowe rynki - przysporzył firmie wiele milionów dolarów. Klyosaki i jego wyroby opisano w takich periodykach, jak: Runnefs World, Gentleman 's Quarterly, Success Magazine, Newsweek, a nawet w Playboy'u. W 1985 roku założył, wspólnie z innymi, międzynarodową firmę edukacyjną, która działa w siedmiu krajach, ucząc dziesiątki tysięcy absolwentów zagadnień związanych z biznesem i inwestowaniem. W wieku 47 lat Robert Klyosaki przeszedł w „stan spoczynku", zajmując się tym, co lubi najbardziej, czyli inwestowaniem. Mając na uwadze wzrastającą przepaść pomiędzy tymi „co mają" i tymi „co nie mają", stworzył planszową grę edukacyjną o nazwie CASHFLOW, która uczy zasad postępowania związanych z pieniędzmi - zasad dotychczas znanych tylko bogatym. W USA grę opatentowano, przyznając jej status wynalazku w dziedzinie gier edukacyjnych. Chociaż biznes Roberta Klyosaki związany jest z nieruchomościami i rozwijaniem małych firm, jego prawdziwym zamiłowaniem jest nauczanie. Jego wykłady na temat edukacji związanej z finansami i trendami ekonomicznymi są wysoko cenione w skali międzynarodowej. Prace Roberta Klyosaki, które inspirują i zmieniają życie milionów ludzi, gromadzą widownię począwszy od małych, 50-osobowych, grup aż do wielkiego, 35-tysięcznego, audytorium. Przesłanie Roberta Klyosaki nie pozostawia cienia wątpliwości: „Stań się odpowiedzialnym za swoje finanse albo do końca życia będziesz wykonywał polecenia innych. Możesz być tylko panem swoich pieniędzy lub ich niewolnikiem". W czasach dzisiejszych głębokich zmian ekonomicznych misja Roberta jest bezcenna. 272 Kwadrant przepływu pieniędzy Sharon L. Lechter Sharon Lechter postanowiła wykorzystać swój profesjonalizm w edukowaniu innych. Jest ona biegłą księgową, dyrektorem wydawnictwa, żoną i matką trojga dzieci, zawodowym menedżerem oraz konsultantem w przemyśle zabawkowym i wydawniczym. Ukończyła Florida State University, zdobywając dyplom z wyróżnieniem z zakresu rachunkowości. Była jedną z pierwszych kobiet, która znalazła się wśród menedżerów wyższego szczebla ósmej, największej firmy rozrachunkowej w USA. Była także dyrektorem ds. podatków ogólnonarodowej firmy ubezpieczeniowej oraz założycielem i współwydawcą regionalnego magazynu dla kobiet w stanie Wisconsin. Równocześnie przez ten cały czas praktykowała jako biegła księgowa. W miarę jak obserwowała swoje dorastające dzieci, jej uwaga skupiała się na edukacji. Nakłonienie ich do czytania było prawdziwą walką. Dzieci zdecydowanie wolały oglądać telewizję. Sharon połączyła swoje umiejętności z wynalazcą pierwszej elektronicznej „mówiącej książki", pomagając w rozwoju przemysłu wydającego - w milionowych nakładach - „elektroniczne książki", dostępne w wielu krajach. Sharon L. Lechter nadal jest pionierem we wdrażaniu nowych metod promocji książek - szczególnie dla dzieci. Dzięki niej książki powracają do życia dzieci. Gdy jej własne dzieci wzrastały, była ona wciąż czynnie zaangażowana w ich edukację. Stała się głośnym aktywistą w takich dziedzinach edukacji, jak: matematyka, komputery, czytanie i pisanie. Pisze ona m.in., że: „Nasz obecny system edukacyjny nie jest w stanie dotrzymywać kroku globalnym i technologicznym zmianom, zachodzącym w dzisiejszym świecie. Musimy uczyć młodych ludzi nabywania umiejętności zarówno typowo szkolnych, jak i finansowych, których będą potrzebowali nie tylko do przetrwania, ale także - rozwijania się w świecie, który na nich czeka". Będąc współautorką Bogatego ojca, Biednego ojca oraz Kwadrantu przepływu pieniędzy, obecnie skupia swoją uwagę na wysiłkach w tworzeniu pomocy edukacyjnych dla tych wszystkich, którzy są zainteresowani rozwijaniem swojej finansowej edukacji. CASHFLOW Technologies, Inc. Robert Klyosaki, Kim Klyosaki i Sharon Lechter połączyli swoje siły jako dyrektorzy CASHFLOW Technologies, Inc., aby tworzyć innowacyjne pomoce edukacyjne z dziedziny finansów. Misję firmy określono następująco: „Podnieść finansowe samopoczucie ludzkości". CASHFLOW Technologies, Inc. rozpowszechnia nauczanie prowadzone przez Roberta, udostępniając takie książki, jak: Bogaty ojciec, Biedny ojciec, Inwestycyjny poradnik Bogatego ojca oraz - posiadające patent - gry planszowe: CASHFLOW (patent nr 5.826.878). Dla osób, poszukujących poradnictwa z zakresu finansowej edukacji, dostępne są również inne nowości. 273 Kwadrant przepływu pieniędzy Edukacja finansowa w epoce informacyjnej * f \ t. Wiemy że w szkole nie uczą nas na temat pieniędzy. Dlatego napisałem książki: Bogaty ojciec, Biedny ojciec i Kwadrant przepływu pieniędzy oraz stworzyłem grę edukacyjną CASHFLOW™. Jest to naprawdę rewelacyjny produkt, będący edukacyjną grą planszową, która uczy i bawi. Te oraz inne produkty firmy CASHFLOW Technologies, Inc. zaprojektowano, aby ukierunkować Twoją rodzinę w zakresie finansów, na wzór tego, czego uczył mnie bogaty ojciec. Kwadrant przepływu pieniędzy pomoże Ci: • określić, gdzie obecnie znajdujesz się pod względem finansowym, • określić, gdzie chcesz być - w „sensie finansowym" za pięć lat, • wyznaczyć drogę, którą możesz podążać do swojej finansowej przyszłości, • określić zmiany, których będziesz chciał dokonać, na drodze prowadzącej Cię do finansowej wolności, • rozpoznać możliwości prowadzące do finansowego sukcesu, których dostarcza epoka informacyjna. Przygotowując się do epoki informacyjnej wiedz, że zasady zarządzania pieniędzmi zmieniły się. Nie możesz już dłużej ślepo akceptować przekonania, że Twoja praca na etacie jest zagwarantowana, że Twoja ciężka praca będzie nagrodzona, że Twoje mieszkanie czy dom stanowi największe aktywa i największą inwestycję oraz, że przystępowanie do funduszy inwestycyjnych jest bezpieczne. Aby przetrwać i odnieść sukces w epoce informacyjnej, będziesz musiał posiadać więcej informacji. Bogaty ojciec, Biedny ojciec, Kwadrant przepływu pieniędzy i grę CASHFLOW 101 stworzono dla takich osób, jak Ty, które widzą konieczność nowej edukacji. Dla ludzi, którzy uświadomili sobie, iż epoka industrialna jest już za nami i rozpoczęła się epoka informacyjna. Robert T. Klyosaki Kwadrant przepływu pieniędzy CASHFLOW™ 101 Rozwijaj swoją finansową inteligencję! Chcę, abyś był bogaty i otrzymał taką samą finansową edukację, jaką ja otrzymałem od bogatego ojca. Jego nauki dadzą Ci niezwykle dużą przewagę na starcie do Twojej fortuny, nawet jeśli zaczniesz tylko z niewielką sumą pieniędzy. Właśnie dlatego stworzyłem CASHFLOW" 101, grę będącą zabawą, a jednocześnie źródłem wiedzy, dzięki której nabędziesz stosownych umiejętności finansowych. Gra ta uczy umiejętności finansowych poprzez zabawę, powtarzanie i akcję. CASHFLOW™ nie jest zabawką - jest czymś więcej niż tylko grą. Jest ona tak unikalna, że ją opatentowano. Postawi przed Tobą wyzwania i nauczy myśleć tak, jak myślą bogaci ludzie. Za każdym razem, gdy będziesz w nią grał, będziesz nabywał większych umiejętności finansowych. Każda gra będzie inna, będziesz rozwiązywał odmienne CASHFLOW™ 101 problemy finansowe i uczył się strategii Biznesowy program finansowych. Wzrosną Twoje finansowe dla rodzin umiejętności i Twoja pewność siebie. Patent nr 5.826.878 Zdobycie umiejętności związanych z pieniędzmi może być bardzo cenne w prawdziwym świecie. Zaleta CASHFLOW™ polega na tym, że nabywasz finansowej inteligencji, grając pieniędzmi należącymi do gry. Gdy grasz w CASHFLOW™ 101 po raz pierwszy, może nie być łatwo, ale im częściej grasz, tym gra staje się łatwiejsza, gdyż wzrasta Twoja finansowa inteligencja. Jeśli chcesz poznać grę, pobierz animację CASHFLOW™ 101 ze strony www.bogatyojciec.pl Czas się wydostać z „ wyścigu szczurów "! Kwadrant przepływu pieniędzy Zdobądź, razem ze swoimi dziećmi, przewagę na starcie! „TA KSIĄŻKA ZMIENIŁA MOJE MYŚLENIE NA TEMAT PIENIĘDZY. Bogaty ojciec, Biedny ojciec jest książką niezbędną S każdego rodzica, który bierze odpowiedzialność za edukację swoich dzieci". Cheryl Gorder nauczyciel, autorytet z zakresu nauczania w domu, autor książek Home Schools an Alternative i Home Education Resource Gutde .Jeśli chcemy wydostać się na fiansowy szczyt, koniecznie musimy przeczytać "Bogatego ojca, Biednego ojca". Książka uczy zdrowego rozsądku i zrozumienia rynku - niezbędnych elementów naszej finansowej przyszłości". Zig Ziglar światowej sławy autor i wykładowca Jeżeli chcemy znać całą mądrość o tym, jak stać się i POZOSTAĆ bogatym, przeczytajmy tę książkę. Zachęćmy swoje dzieci (nawet finansowo - jeśli musimy), aby zrobiły to samo". Mark Victor Hansen współautor książki Balsam dla duszy, czyli 101 opoivieści z przepisami kulinarnymi „Edukacyjna działalność Roberta Klyosaki ma głęboki wydźwięk i dokonuje istotnych zmian w dotychczasowym życiu jego studentów. Oddaję cześć jego wysiłkom i namawiam do wykorzystania jego wiedzy". Anthony Robbins i autor książki Nasza moc bez granic „Kocham swoje dzieci i chcę być pewna, że otrzymają najlepszą edukację, jaka jest dostępna! Tradycyjne nauczanie, choć bardzo ważne, już dłużej nie wystarcza. Wszyscy musimy zrozumieć, czym są i jak pracują pieniądze". Sbaron Lechter biegła księgowa, mama, współautorka Bogaty ojciec, Biedny ojciec część IV Pobudź finansową inteligencję swojego dziecka! Mądre bogate dziecko napisano dla rodziców, którzy doceniają edukację, chcą umożliwić swojemu dziecku życiowy start i chcą odegrać aktywną rolę, udostępniając mu wiedzę o pieniądzach. W epoce informacyjnej dobre wykształcenie jest o wiele ważniejsze aniżeli miało to miejsce w przeszłości. Jednakże obecny system edukacyjny nie dostarcza informacji, której potrzebuje Twoje dziecko. Książkę tę przygotowano w taki sposób, aby wypełniała istniejące luki: ma ona za zadanie zainspirować Twoje dziecko i dostarczyć mu praktycznej wiedzy z zakresu finansów - tej samej wiedzy, jaką bogaty ojciec udostępnił Robertowi Klyosaki. Książka pokaże Ci, jak rozbudzić w Twoim dziecku zamiłowanie do nauki, używając tych samych metod, jakich używał bogaty ojciec, wspierając Roberta, aby nie rezygnował z edukacji - choć ten nie miał najlepszych ocen i wiele razy chciał zarzucić naukę. Mądre bogate dziecko otworzy drzwi - o których nawet nie wiedziałeś, że istnieją- i sprawi, że rozwiniesz w Twoim dziecku zrozumienie zagadnień związanych z pieniędzmi. Tych umiejętności będzie ono używało przez resztę swojego życia. Mądre bogate dziecko odpowie Ci na istotne pytania: • Czy szkoła przygotowuje Twoje dziecko do życia w realnym świecie? • Czy szkoła naucza je, jak przetrwać w sensie finansowym w dzisiejszym i jutrzejszym świecie? • Co możesz zrobić, gdy Twoje dziecko nie lubi szkoły, otrzymuje słabe oceny, uznano je za mało zdolne lub chce porzucić szkołę.? • Jak się upewnić, że Twoje dziecko otrzymuje wskazówki mające odzwierciedlenie w rzeczywistym świecie - czyli to, czego naprawdę potrzebuje? Szkoła biznesu Bogatego ojca Szkoła biznesu dla ludzi, którzy lubią pomagać innym W drugim wydaniu tego bestsellera Robert T. Klyosaki uaktualnił i rozszerzył osiem „ukrytych walorów" biznesu opartego na pomaganiu innym. Specjalnym bonusem są trzy dodatkowe „ukryte walory" opisane przez Kim Klyosaki, Sharon Lechter i Dianę Kennedy. Robert wyjaśnia, że budowanie biznesu opartego na pomaganiu innym jest: • rewolucyjnym sposobem osiągania zamożności • możliwością zakumulowania wielkiego bogactwa przez każdego z nas • szansą dla każdego, kto ma siłę napędową, determinację i wytrwałość. Jeśli chcesz szybko znaleźć się w kwadrancie „B" (właściciela biznesu), bez potrzeby inwestowania dużej sumy pieniędzy, bez wynajmowania biura, bez zatrudniania pracowników - ten rodzaj biznesu jest na pewno dla Ciebie. W szkole biznesu, opisanej przez Roberta, uczysz się robienia interesów, praktykując we własnym biznesie. Większość absolwentów tradycyjnych szkół biznesu nigdy nie zakłada własnego biznesu, a jedynie najmuje się jako etatowa siła robocza. Choć uczyli się, jak prowadzić interesy, nie spędzają czasu na dbaniu o własny interes, lecz na dbaniu o interes właściciela, u którego pracują. Bogacą innych zamiast siebie. W szkole biznesu dla ludzi, którzy lubią pomagać innym, jesteś usytuowany w systemie biznesu tak dopracowanym, że skuteczność jego można porównać jedynie z franchisingiem. Tak naprawdę niektórzy nazywają go franchisingiem osobistym. Ten system biznesu posiada również świetnych mentorów, którzy prowadzą Cię poprzez wyboje rynkowej rzeczywistości. W biznesie tym nie jesteś sam, gdyż są w nim tacy jak ty - ludzie, którzy lubią pomagać innym. Jeszcze nigdy, prowadzenie biznesu, nie było tak łatwe! Zgłoszenie Chcę otrzymywać bezcenną informację na temat prowadzenia biznesu. Proszę o wpisanie mnie na listę otrzymujących bezpłatny biuletyn Myśl i Wzrastaj w Bogactwie. Poniżej proszę wypełnić pismem blokowym (drukowanym): imię i nazwisko ulica, numer domu i lokalu kod pocztowy miejscowość telefon: nr kierunkowy nr (domowy, służbowy, komórkowy zaznacz) faks adres emaila adres mojej witryny wiek zawód zainteresowania Zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingowych przez Instytut Praktycznej Edukacji. Mam prawo do wglądu oraz uaktualniania moich danych, zgodnie z treścią ustawy o ochronie danych osobowych. data podpis Wypełniony formularz proszę przesłać pocztą lub faksem: Instytut Praktycznej Edukacji, skr. pocz. 31, 85-613 Bydgoszcz 13 faks: (052) 372 17 92 e-mail: ipe@ipe.com.pl www.bogatyojciec.pl