biblioteka problemów tom sto siedemdziesiąty ósmy J. Laessoe Ludy Asyrii Państwowe Wydawnictwo Naukowe Tytuł oryginału PEOPLE OF ANCIENT ASSYRIA First published in Denmark as FRA ASSYRIENS ARKIYER by Det Schonbergske Forlag Z angielskiego przełożyli Grażyna Krasicka-Meuszyńska i Janusz Meuszyński Obwolutę, okładkę i karty tytułowe projektował Jacek Neugebauer Redaktor Joanna Szylłejko Redaktor techniczny Janusz Eksztajn Korektor Jadwiga Grabowska Spis rzeczy Od tłumaczy.* • • • • Wprowadzenie . 1. Źródła pisane . 23 2. Ciągłość i zmiany w Mezopotamii 3. Fenomen jakim była Asyria A. Najstarsza Asyria . B. Huryckie intermedium 32 69 69 124 C. Imperium -asyryjskie ... 138 4. Asyryjczycy i Huryci w górach Zagros 178 5. Historiografia asyryjska ... 221 Bibliografia .. 226 Indeks ... 227 Od tłumaczy W niniejszej książce występuje szereg nazw arabskich, akadyjskich i sumeryjskich. W dotychczas wydawanych książkach przyjmowano bardzo różne zasady transkrypcji i dlatego wydaje się konieczne przedstawienie przyjętych przez nas zasad. Nazwy arabskie transkrybujemy zgodnie z zasadami przyjętymi w polskiej literaturze arabistycznej. Jeśli chodzi o nazwy sumeryjskie i akadyjskie to zastosowaliśmy dwie zasady. 1. Przyjęliśmy nazwę o ile występuje ona od dawna w języku polskim. I tak piszemy Asurbanipal i Nebo-kadnezar zamiast Aszur-bani-apli i Nabu-kudurri-usur. W przypadku występowania form obocznych, przyjmujemy tę, która jest najbardziej zbliżona do oryginalnej. 2. W przypadku gdy nazwa nie ma powszechnie przyjętej formy polskiej, podajemy ją zgodnie z zasadami transkrypcji z języków sumeryjskiego i akadyjskiego, z tym, że ś oddajemy przez sz i nie oznaczamy spółgłosek emfatycznych oraz samogłoski z circumflexem. I tak piszemy Aszurnasirapli. Słowo Aszur (nazwa miasta i boga) piszemy dla uproszczenia przez jedno sz, mimo że zapisuje się je jako Asśur. W każdym przypadku, w momencie pojawienia się danej nazwy, podajemy w przypisie jej formę transkry-bowaną. Przy złożonych imionach akadyjskich staraliśmy się podać także ich tłumaczenie. W związku z przyjętymi powyżej zasadami, wprowadziliśmy odpowiednie zmiany do tekstu książki w tej części, gdzie autor podaje przyjęte przez siebie zasady pisowni nazw. Zamieściliśmy także kilkanaście przypisów, w których tłumaczymy pojęcia, mogące być nieznane części czytelników. Pragniemy złożyć podziękowanie zespołowi Katedry Filologii Wschodu Starożytnego za konsultację udzieloną nam przy tłumaczeniu. G.K.M. i J.M. Wprowadzenie Czy Asyria była jedynie bardziej brutalną, mniej cywilizowaną i mniej interesującą latoroślą kultury, stworzonej w zaraniu historii przez Sumerów i Babilończyków w południowej Mezopotamii? Czy niezliczone reliefy asyryjskie, które wypełniają nasze muzea, dają pełny obraz zjawiska jakim była Asyria? Czy wkład jej ludu do kultury światowej — to tylko doskonała organizacja wojskowa? Czy prawdziwy jest obraz Asyrii, który wyłania się z reliefów i roczników historycznych: przedstawienia rydwanów bojowych, łuczników, taranów wokół obleganych miast, ciężki los jeńców wojennych i triumfalny marsz armii asyryjskiej przez królestwa Bliskiego Wschodu? Czy nie znajdujemy śladów pierwiastka ludzkiego w tym wszystkim? Jak dalece można polegać na biblijnych opisach okrucieństwa wojsk i deprawacji miast Asyrii? Czy my — mając w pamięci niewiarygodne wprost wydarzenia europejskich wojen religijnych, stosunek Europejczyków do Indian amerykańskich i nie tak dawne traktowanie człowieka przez człowieka — możemy osądzać Asyryjczyków? Odpowiedzi na wiele z tych pytań trzeba szukać raczej w prywatnych dokumentach z tamtych czasów, niż w oficjalnych inskrypcjach, raczej w listach, które Asyryjczycy pisali do siebie, niż w rocznikach ich władców. Prawda mieszka częściej w listach prywatnych: przekręcenie faktów łatwiej zakrada się do oficjalnych proklamacji, tworzonych po to, by dali im wiarę współcześni lub potomni. Dlatego, chcąc zrehabilitować Asyryjczyków i przedstawić ich obraz bar- dziej zbliżony do prawdy, która pozwoliłaby oceniać mieszkańców Asyrii, zrezygnowano w tej książce z wykorzystania — z małymi wyjątkami — oficjalnych napisów asyryjskich. Przedstawiony tutaj obraz oparty jest na takim źródle historycznym, które zawsze uważane jest za podstawowe. Jest to mianowicie korespondencja znaleziona w odkopanych archiwach królów i gubernatorów asyryjskich. Nie można jednak przedstawić tego, nie wspominając o osiągnięciach licznych asyrologów. Listy z Mari, które stanowią podstawę rozdziału 3(A), zostały opublikowane i wydane przez grupę uczonych francuskich i belgijskich, z których największe zasługi położył G. Dossin z Liege. Przy opublikowaniu tych archiwów współpracowali z nim: C.-F. Jean, J. Bottero z Paryża, J.-R. Kupper z Liege i A. Finet z Charleroi. Ich praca zamieszczona w serii pt. Archives Royales de Mari I-VI (Paryż, 1950—54) i XV (Paryż, 1954) stanowi podstawę niniejszego opisu1. Do tego należy dodać dużą liczbę artykułów opublikowanych w czasopismach “Syria" i “Revue dAssyriologie". J. R. Kupper przedstawił w Les Nomades en Mesopotamie au temps des Rois de Mari (Paryż, 1957) wyniki swoich badań nad nomadami żyjącymi na obszarze Mari. Pracę tę — w odniesieniu do okresu Isin-Larsa — uzupełnił Dietz Otto Edzard w Die “zweite Zwischenzeit" Babyloniens (Wies-baden, 1957). Inskrypcje z Nimrud (Stela Aszurnasirapli2, ss. 150 nn., i traktat Asarhaddona3 z Medem Rama- 1 Od czasu ukazania się duńskiego oryginału tej książki wydano kolejne tomy tej serii Archives Royales de Mari VII—XIII, Paryż 1956—1964. Wzbogaciło to poważnie naszą wiedzę o tym okresie (przyp. tłum.). 2 Aśśur-nasir-apli — “Aszur ochrania mego syna pierworodnego" (przyp. tłum.). 3 Aśsur-ahu-iddina — “Aszur dał mi brata" (przyp. tłum.). 10 taią, ss. 168 nn) opublikował D. J. Wiseman (z British Museum) w czasopiśmie “Iraq" tom XIV (1952), s. 24— 44, i XX (1958), s. 1—99 i odpowiednio plansze 1—53. Kromka Sargona4 przetłumaczona na B. 52—53, opublikowana została przez L. W. Kinga w Chronicles Con-cerning Early Babylonian Kings, II, s. 113—119 (Londyn, 1907), zaś inskrypcję Sargona z s. 51—52 opublikował po raz pierwszy A. Poebel w Historical and Gram-matical Texts (Filadelfia, 1914) pod nr 34. Sumeryjską listę królów, którą cytujemy w rozdziale 2, wydał T. Jacobsen w The Sumerian King List (Chicago, 1939), a asyryjską listę królów, którą przedstawiamy w rozdziale 3, wydał I. J. Gelb w “Journal of Near Eastern Studies" t. 13, s. 209—230 (Chicago, 1954). List staroakadyjski, w którym znajdujemy pierwszą wzmiankę o Gutejach w Mezopotamii, opublikował S. Smith w “Journal of the Royal Asiatic Society", w artykule Notes on the Gutian Period w tomie za rok 1932, s. 295—308. Sumeryjskie i babilońskie “nazwy lat" używane do datowania w południowej Mezopotamii zebrał i przeanalizował niemiecki uczony A. Ungnad w Reallexikon der Assyriologie, tom II (Berlin—Lipsk, 1938) w haśle “Datenlisten" (s. 131—196); asyryjskie listy eponymów (zestawienia urzędników zajmujących stanowisko limmu, używane do datowania w północnej Mezopotamii) opracował Ungnad w haśle “Eponymen" w tej samej pracy (s. 412—457). Odnośnie okresu neoasyryjskiego wymienioną pracę uzupełniła M. Falkner w Die Eponymen der spdtassyrischen Ze.it, w periodyku “Archiy fur Orientforschung", t. 17, s. 100—120 (Graz, 1954—55). 4 Sarru(m)-kin — “król jest prawdziwy (prawowity) niezachwiany" (przyp. tłum.). 11 Najnowszym podręcznikiem dziejów królestwa Mitanni jest praca R. T. OCallaghana Aram Naharaim (“Analecta Orientalia" t. 26, Rzym, 1948). Ogólne przedstawienie dziejów Hurytów znajdujemy u I. J. Gelba w Hurrians and Subarians (Chicago, 1944). Obszerny materiał huryckich imion osobowych z Jorgan Tępe opracowali I. J. Gelb, P. M. Purves i A. A. MacRae w Nuzi Personal Names (Chicago, 1943). Podręcznik hodowli koni z okresu średnioasyryjskiego, o którym wspominamy na s. 134, przedstawił E. Ebeling w Bruch-stiicke einer mittelassyrischen Yorschriften — Samm-lung fur die Akklimatisierung und Trainierung von Wagenpferden (Berlin, 1951). Plany akropolis w Nimrud (rys. 3) i Fortu Salmanasara (rys. 4) są reprodukowane z czasopisma “lraq", odpowiednio z tomu XIX (ii. I) i XXI (ii. XXIII) (Londyn, 1957 i 1959). M. E. L. Mallowan i D. Oates publikowali rokrocznie w “Iraq", poczynając od tomu XII (1950) sprawozdania z wykopalisk w Nimrud5. “Inskrypcję typową" Aszurnasirapli opublikował L. W. King w Annals of the Kings oj Assyria, t. I, s. 212—221 (Londyn, 1902). Inskrypcje Salmanasara III z Fortu w Nimrud zostały opublikowane przez autora tej książki w tomie czasopisma “Iraq" (1959, s. 28—41, ii. XII), a po1-sąg Salmanasara III wraz z inskrypcją w tym samym tomie, s. 147—157, ii. XL—XLII. Pewna liczba tekstów z Fortu Salmanasara, wykorzystanych marginesowo w niniejszej pracy, nie została jeszcze opublikowana. 5 Wykopaliska brytyjskie w Nimrud (Kalhu) zakończyły się w 1962 r. Ostatnie sprawozdanie ukazało się “Iraq" XXV (1963). Podsumowanie wyników prac ogłosił M. E. L. Mallowan w Nimrud and its Remains I—II, Londyn, 1966. Począwszy od 1964 r. Anglicy kopią w Tell al Rimah w północnej Mezopotamii; sprawozdanie ogłasza D. Oates rokrocznie w “Iraq" poczynając od tomu XXXI, 1965 (przyp. tłum.). 12 Co się tyczy listów z Szimszara, to pewną ich liczbę opublikowałem w mojej książce The Shemshdra Tablets: a Preliminary Report (w serii monografii archeologicznych i historii sztuki wydawanych przez Królewską Duńską Akademię Nauk i Pism, Det Kongelige Danske Videnskobernes Selskab, t. 4, nr 3, Kopenhaga, 1959). List cytowany na s. 218 opublikowany jest wraz z komentarzem w periodyku “Acta Orientalia", t. 24, s. 83—94 (Kopenhaga, 1959). Obecnie przygotowuje się pełne wydanie tekstów z Szimszara. W lecie 1957, Duńska Ekspedycja Dokańska mogła podjąć prace wykopaliskowe w Tell Szimszara, dzięki dotacji uzyskanej od Fundacji Carlsberg i Fundacji Rządu Duńskiego Popierania Nauki. Dotacje Fundacji Carlsberg umożliwiły również przeprowadzenie, po zakończeniu ekspedycji, badań nad materiałem uzyskanym z wykopalisk. Dotacja Rask-0rsted Foundation (Duńska Fundacja Badań Międzynarodowych) pozwoliła kilku członkom Ekspedycji Dokańskiej wziąć udział w wykopaliskach w Nimrud wiosną 1957 roku, w okresie poprzedzającym własną pracę Ekspedycji w Kurdystanie irackim. Ekspedycja Dokańska otrzymała wielokrotnie praktyczną pomoc od Królewskiego Duńskiego Poselstwa w Iraku i od Pana J. G. Campbell z Messrs Binnie Deacon and Gourley z Londynu, inżyniera zatrudnionego przy budowie tamy dokańskiej. Każda wzmianka o wynikach Ekspedycji Dokańskiej zawiera w sobie podziękowania dla wymienionych instytucji i osób prywatnych. Podziękowania należą się także H. E. Naji al-Asilowi, byłemu Dyrektorowi Generalnemu Irackiego Departamentu Starożytności (Iraq Department of Antiąuities), i jego następcy Sayyid Taha Baąuirowi. Na wszelkie możliwe sposoby wspomagali oni ekspedycję i to zarówno jej działalność praktyczną jak i naukową. Członko- 13 wie Naczelnej Dyrekcji w dużym stopniu przyczynili się do tego, że współpraca pomiędzy władzami irackimi i ekspedycją duńską ułożyła się bardzo pomyślnie, zarówno w czasie trwania wykopalisk jak i po ich zakończeniu. Wdzięczny jestem Fundacji Carlsberg za dotacje, które umożliwiły mi odbycie podróży do Iraku w 1956 roku i uczestniczenie w brytyjskiej ekspedycji do Nimrud, a w latach 1959—60, w czasie długiego pobytu w Bagdadzie, pozwoliły mi na skończenie pracy nad tekstami z Szimszara. Teksty te przechowywane są obecnie w irackim Muzeum Narodowym. Składam również podziękowania prof. Maxowi Mallowanowi i Brytyjskiej Szkole Archeologicznej w Iraku (British School of Archaeology in Iraq), która zaproponowała mi uczestniczenie w ekspedycji do Nimrud w charakterze epigrafika. Chcę także podziękować panu Davidowi Oatesowi za gościnne przyjęcie mnie w Nimrud w lecie 1960 roku. Tłumaczenia tekstów, cytowanych w tej książce, różnią się niekiedy od ich dawniejszych przekładów, niestety nie jest możliwe zamieszczenie tutaj szczegółowego uzasadnienia tych różnic. System chronologiczny (tzn. przyjęte daty) jest ustabilizowany, począwszy od okresu średnioasyryjskiego; jeśli zaś chodzi o okresy wcześniejsze, to, być może, nowe odkrycia zmuszą nas do zrobienia drobnych poprawek w chronologii absolutnej6. Chronologia względna pozostanie, najprawdopodobniej, niezmieniona. Zdecydowałem się na przy- 6 Obecnie coraz powszechniej jest przyjmowana tzw. chronologia średnia, w miejsce przyjętej w tej książce chronologii krótkiej. W odniesieniu do czasów poprzedzających okres średnioasyryjski różnica między nimi wynosi ok. 64 lat. Chronologia średnia została przyjęta m. in. w jednym z najnowszych podręczników historii starożytnej Bliskiego Wschodu — Fischer Weltgeschichte t. 2, 3, 4, Frankfurt 1965 (przyp. tłum.). 14 jecie chronologii podanej w najnowszym podręczniku historii starożytnej Bliskiego Wschodu i dlatego skoordynowałem swoje ustalenia dotyczące dat, z tymi, które podaje Hartmut Schmókel w Geschichte des Alten Yorderasien (Lejda, 1957). Imiona pojawiające się w tekstach mają brzmienie przyjęte w Biblii lub innych znanych tekstach: sumeryjskich, babilońskich i asyryjskich, i z nich są transkrybowane. I tak np. używam imienia Tukultininurta7, a równocześnie przyjmuję wersję Teglatfalasar, dla asyryjskiego1 imienia Tukulti-apil-eśarras, ponieważ właśnie taka hebrajska wersja przetrwała do naszych czasów. Szarrum-km piszą jako Sargon, Assur-nasir--apli jako Aszurnasirapli: Ndbu-kudurri-usur3 stał się Nebokadnezarem10. Należy zaznaczyć, że w imionach i cytowanych słowach akcent circumflex (np. w Kin) oznacza długą samogłoskę, sz — dźwięk występujący w polskim szewc. Szczególne formy dźwięków sit, występujące w językach semickich (wymowa emfatyczna), nie różnią się w tej pracy od normalnego sit. Sumeryjskie i akadyjskie h (często transkrybowane przez ch) wymawia się jak ch w polskim chata: dlatego wiec jasmach piszemy jak jasmach a Arrapha jak Arrap-cha. Przy pomocy j w wyrazach akadyjskich wyrażany jest dźwięk podobny do polskiego j w ja, a w słowach tureckich i arabskich (np. Jazira i Sanjaą) dźwięk odpowiadający dż w dżem. 7 Tukulti-ninurta — “Ninurta pomocą moją (jest)" (przyp. tłum.). 8 Tukulti-apil-esarra — “Pomocą moją dziedzic (świątyni) Esarra" (przyp. tłum.). 9 Nabu-kudurri-usur — “Nabu strzeż mojego kamienia granicznego" zwany też w polskiej literaturze Nabuchodonozorem (przyp. tłum.). 10 Odnośnie przyjętych zasad pisowni imion patrz: Od tiuma-czy (przyp. tlwjm.). 15 W tłumaczeniach tekstów kropki w nawiasie kwadr atowym [] oznaczają lukę w tekście oryginalnym; pominięte przez autora partie tekstu oznaczono kropkami bez nawiasów. Słowa w nawiasach okrągłych ( ) sygnalizują rozszerzenie treści wynikające z samego tekstu. Uzupełnienia w nawiasach kwadratowych [...] zawierają współczesne wytłumaczenie lub komentarz. Określenia takie jak “Semici", “Huryci", itd. używane są dla oznaczenia językowego (np. “Semita" to człowiek, który posługuje się językiem semickim) nie określają one cech czy związków rasowych. Wiedza nasza w tej dziedzinie jest jeszcze bardzo ograniczona i materiał którym dysponujemy nie pozwala z pełną odpowiedzialnością przeprowadzać tego rodzaju podziałów. Wyodrębnienie imion osobowych typu huryckiego nie potwierdza jeszcze istnienia ludności huryckiej (wspomniano o tym na s. 125), ponieważ człowiek noszący imię huryckie mógł mieć ojca o imieniu siemickim (s, 126). O tym, jaka ludność zamieszkiwała dany teren, wnioskujemy z typu imion występujących najczęściej w tekstach. Imiona te zostały utworzone według norm jakiegoś języka i można przypuszczać, że tym językiem mówiono na danym obszarze. Ale nawet tam, gdzie językiem używanym w piśmie był akadyjski, występujący przez długi czas na bardzo wielu obszarach Starożytnego Wschodu, osobliwości ortografii, dobór wyrazów lub budowa zdań często wyraźnie wskazują na to, że mówiono innym językiem. Ilustracje Fotografia reprodukowana na ilustracji 14 została łaskawie użyczona mi przez panią G. M. Binnie. Jej firma, Messrs Binnie, Deacon and Gourley, Civil Engi-neers, wykonała plany tamy dokańskiej budowanej na 16 polecenie rządu irackiego. Pozostałe fotografie zamieszczone w tej książce wykonane zostały przez autora. Ilustracje 9 i 10 (ta druga w kolorze) zamieszczone były uprzednio w “The Illustrated London News" (17 styczeń 1959, s. 100, tabl. II); zaś ilustracje 20 i 24 włączone są do mojej książki The Shemshdra Tablets: a Preliminary Report (1959; por. s. 13) jako ii. l i 3. Mieszkańcom wioski Szirkat przesyłam pozdrowienia i podziękowania za dowody przyjaźni, zamieszczając równocześnie portret ich szejka, Abd al-Halaf al--Ankud (ii. 1), który był zarówno w Nimrud jak i w Tell Szimszara kierownikiem (raisem) robotników i rzecznikiem ich interesów. W Szimszara, gdzie siła robocza zwerbowana z okolicznych wiosek składała się z Kurdów, zorganizowanie współpracy pomiędzy nimi a małą grupką doświadczonych robotników arabskich z Szirkat wymagało dużego taktu i przenikliwości, którą Abd al-Halaf wykazał jak rzadko kto. Potrafi zdobyć sobie autorytet, jest inteligentny, cechuje go duże poczucie humoru, podobnie zresztą jak 1 jego przyjaciela i rodaka, bagdadzkiego rybaka Hassa-na (ii. 2). Moje rozmowy z Abd al-Halaiem odbywały się w języku arabskim. Z niezwykłą przenikliwością potrafił odczytywać moje myśli, dla wyrażenia których brakowało mi często słów arabskich. Jego cierpliwość mogłaby być wzorem dla każdego nauczyciela. Nauczył mnie z pewnością więcej niż ja mógłbym go kiedykolwiek nauczyć. Jest jednym z nielicznych swego pokolenia — miał 42 lata kiedy została wykonana fotografia — który umie czytać i pisać po arabsku. Umiejętność tę zdobył własną nauką. W Szirkat był inicjatorem wybudowania szkoły. W wyniku jego kilkuletnich starań w tak wysokich instancjach, jak Ministerstwo Szkolnictwa w Bagdadzie, wioska Szirkat w 1959 roku otrzymała dwóch nauczycieli. W Szirkat Abd-al-Halaf 17 cieszy się pewnego rodzaju urzędowym autorytetem jako muchtar (przywódca z wyboru powszechnego). Ale obecną pozycję zawdzięcza raczej temu, że jest głową jednej z najstarszych i najznaczniejszych rodzin w wiosce. Nazwy Szirkat i szirąati — określenie jej mieszkańców — są szczególnie znane ekspedycjom wykopaliskowym w Iraku. Wioska leży u podnóża ruin Aszur. W tej najbardziej na południe położonej stolicy Asyrii, w 1903 roku rozpoczęła prowadzić wykopaliska niemiecka ekspedycja. Wówczas to szirąati zatrudnieni zostali przy pracach wykopaliskowych, trwających aż do wybuchu I wojny światowej. W ten sposób powstała, stale powiększająca się, grupa arabskich robotników-kopaczy. Chłopcy, którzy zaczynali od wynoszenia w koszykach ziemi z wykopalisk, awansowali z czasem na robotników posługujących się motyką lub łopatą, później zaś szczotką i łopatką. Jedni wyspecjalizowali się w odkopywaniu ścian, inni w wydobywaniu małych, kruchych przedmiotów. Następne pokolenia uczyły się od starszych. Rzadko się zdarza, by zagraniczne ekspedycje pracujące w Iraku nie tworzyły z szirąati zasadniczego trzonu swoich robotników. Zwykle wszyscy zgłaszali i zgłaszają dziś zapotrzebowanie na większe i mniejsze grupy tych specjalistów; wynagrodzenie ich jest stosunkowo wysokie. Mężczyźni z Szirkat bywają również zatrudniani przy wykopaliskach przez Iracką Dyrekcję Starożytności (Iraq Directorate of Antiąui-ties). Czasami nawet znajdują pracę w dziale konserwacji Muzeum Narodowego w Bagdadzie. Najstarsi szirąati pracujący przy wykopaliskach w Nimrud, zaczynali swą karierę jako chłopcy od kosza, obu trąb (ojciec ziemi), przy niemieckiej ekspedycji do Aszur. Z tego powodu nazywani są “starymi ludźmi z Aszur". Doświadczeni szirąati zdobyli także wprawę w obchodzeniu się z nowo odkrytymi zabytkami asyryjskimi, 18 jaką europejscy zawodowi archeolodzy mogą osiągnąć dopiero po wieloletniej praktyce. Toteż kiedy odkryliśmy w przeciągu krótkiego czasu w Tell Szimszara dużą liczbę tabliczek z pismem klinowym, mogliśmy spokojnie powierzyć pracę przy wydobywaniu tych dokumentów człowiekowi z wieloletnim doświadczeniem — Ahmad al-Halaf al-Ankudowi, młodszemu bratu Abd al-Halafa. Na ilustracji 22 widzimy Ahmada czyniącego dramatyczne wysiłki, aby nie dopuścić do rozpadnięcia się tabliczki w momencie wydobywania jej z ziemi. Tabliczki z pismem klinowym znajduje się w rozmaitym stanie, zależnie od jakości gliny, z której je uformowano, od stopnia jej zasolenia, a także zasolenia ziemi, w której je znaleziono. Kryształy soli w glinie tabliczki częstoi przebijają jej powierzchnię i powodują pęknięcia, które mogą być tak głębokie, że tabliczka rozpada się przy lada poruszeniu. Zapisana powierzchnia jest szczególnie narażona na zniszczenia wzdłuż linii pęknięć, a ważne jest wydobycie tabliczki w całości, tak aby w tej postaci poddać ją obróbce laboratoryjnej. Można to osiągnąć, stosując w czasie wykopalisk przylepiec celuloidowy o konsystencji, która jest uzależniona od stopnia zachowania tabliczki. Celem tej trudnej pracy jest uratowanie być może dokumentu o pierwszorzędnej wartości historycznej. Na ogół taki dokument nie posiada duplikatu. Rzadziej spotykamy inskrypcje takie jak “inskrypcja typowa" Aszurnaspirapli z Nimrud (s. 150), która ma tyle niezniszczalnych, kamiennych kopii, że nikt nie jest w stanie podać dokładnej ich liczby. Fragment jej przedstawiamy na ilustracji 21. Trzy fotografie z Nimrud, przedstawiające uskrzydloną postać z ludzką głową i zwierzęcym korpusem, dają możność poznania typowych rysów Asyryjczyka. Wygląd twarzy zdaje się wskazywać na to, że mamy do 19 czynienia z portretem fizjonomii Aszurnasirapli (ii. 4, 5, 6). Na ilustracji 7 widzimy urzędnika dworskiego bez brody, być może eunucha, przedstawionego także na reliefie z pałacu Sargona II z Durszarrukin11 (wzgórza ruin znanego obecnie pod nazwą Chorsabad), położonego nieco na północny wschód od ?fosulu. Irak, z powodu skąpych opadów i nielicznych rzek, musi uzupełniać zasoby wody przez zakładanie urządzeń pozwalających na wykorzystywanie wody podskórnej. Na ilustracji 12 widzimy wyciąg służący do tego celu. Siłą napędową jest tutaj osioł lub wielbłąd zaprzężony do poziomego ramienia tego urządzenia. Zwierzę, często> z zawiązanymi oczami, chodzi w kółko i porusza koło zębate umieszczone na osi pionowej. Za pomocą tego koła przekazywana jest energia na umieszczoną pod ziemią poziomą oś, na której umocowane jest koło z czerpakami wynoszącymi wodę na powierzchnię. Czasami, gdy lustro wody znajduje się na większej głębokości, używa się do jej wydobycia łańcuchowego czerpaka z wiadrami. Czerpaki lub wiadra wlewają wodę do kanału, z którego sieć kanałów rozprowadza wodę na pola. Babilończycy i Asyryjczycy nie znali oczywiście tego typu urządzeń wodnych. Przenoszenie energii za pomocą koła zębatego wydaje się być wynalazkiem greckim. Przedstawienia na reliefach asyryjskich i cylindrycznych pieczęciach babilońskich pokazują, że posługiwali się oni wiadrem opuszczanym na tyczce. Korzystanie z tego urządzenia ułatwiało zamontowanie przeciwwagi. Pewne ulepszenia techniczne do działania studni asyryjskich wprowadził Senacheryb12. Nie mamy jednak dokładnych wiadomości dotyczących wyglądu i działania tych urządzeń. » Dur-Szarrukin — “Twierdza Sargona" (przyp. tłum.). « Sin-ahe-eriba — “Boże Sin braci mi pomnóż" (przyp. tłum.). 20 Pewna liczba zapór, częściowo wybudowanych, częściowo w budowie, ma duże znaczenie przy wykorzystaniu wody rzecznej w dzisiejszym Iraku. Jedną z największych zapór wybudowano w pobliżu wioski Dokan w Kurdystanie irackim (patrz mapa na s. 180), w miejscu gdzie rzeka Mały Ząb przedziera się przez góry w wąwozie Torba (na ilustracji 10 ukazano pagórkowate okolice Dokanu). Krajobraz tego typu rzadko kojarzy się z archeologią mezopotamską. Na ilustracji 13 widzimy obszar położony na północny wschód od Dokanu (stan z 1957 r.), gdy tama nie była jeszcze oddana do użytku. Ten sam teren pokazuje ilustracja 14; powstałe w 1959 roku sztuczne jezioro zalało całą równinę na południe od Ranią. Wioska Mirza Rustam leży obecnie na dnie jeziora, Bazmusian stała się wyspą na jego północnym krańcu, woda doszła aż do podnóża Tell Szimszara. Wkrótce stare miasto rodzinne Kuwariego zniknie całkowicie. Na równinie Szehrizor, gdzie dobiega końca budowa tamy przez rzekę Dijala na południe od Sulajmanija, w Darband-i Chan, w lecie 1960 roku pracowali archeolodzy iraccy, ratując najważniejsze zabytki starożytności zanim teren ten został zatopiony. Na ilustracjach 11 i 13 widzimy wioski kurdyjskie. Aqra, najważniejsza wioska Kurdów Sur-chi (w górach Kuara Dagh ok. 80 km na pn.-wsch. od Mosulu) leży ukryta w dolinie opadającej tarasowato ze wszystkich stron. Dopiero po przejściu ostatniej, wyniosłej turni można ujrzeć domy wioski wzniesione na zboczach górskich. Z najwyżej położonych domów widać leżący w odległości kilkuset metrów suq, handlową ulicę wioski. Asyryjski król, Sargon II, w roku 714 p.n.e. opisywał te górskie okolice następującymi słowami: Maszerowałem pomiędzy Nikippa i Upa, wysokimi górami porośniętymi drzewami wszystkich gatunków, (górami), któ- 21 rych wnętrze jest dzikie, przełęcze przejmują grozą, a cienie są głębokie jak w lesie cedrowym i podróżny nie widzi światła słonecznego. Przekroczyłem rzekę Buja. płynącą pomiędzy nimi, nie mniej niż 26 razy, a moje wojska nie przestraszyły się jej rozlewisk. Góra Simirrda, gdzie mieszka pani bogów, potężny szczyt, sterczący jak dzida ponad łańcuchami górskimi, podpiera niebo, a korzeniami sięga do wnętrza świata podziemi; jest jak grzbiet ryby, i nie pozwala na przejście z jednej jej strony na drugą, a zdobycie jej jest równie trudne od tyłu jak i od przodu — zbocza jej budzące grozę, pocięte są parowami i górskimi potokami; —. (góra), która nie nadaje się ani do toczenia rydwanów ani do galopowania koni, a ścieżki jej są zbyt trudne by poprowadzić po nich atak wojsk... Posłuszny natchnieniu, które raczył zesłać na mnie bóg Ea i pani bogów, gdy zalecili mi przetoczyć się przez kraj wroga, wyposażyłem swoje wojska w brązowe topory, by nimi mogły wyrąbać przejścia w wysokich górach, jak gdyby były to kamieniołomy, i ulepszyć drogi. Pozostałe ilustracje zamieszczone w tej książce opisane są w tekście w miarę ich pojawiania się. 1. Źródła pisane W Mezopotamii wcześnie wynaleziono pismo. Najstarsza znana inskrypcja pochodzi z końca IV tysiąclecia p.n.e. Już wtedy pisano na glinie, czystej rzecznej, uformowanej w małe tabliczki przypominające kształtem poduszeczki. Zwykle były one wielkości pudełka od zapałek, lecz często zdarzały się jeszcze mniejsze. Nie są czymś wyjątkowym tabliczki o powierzchni 2,5 cm2 większe natomiast występują rzadziej. Największe znane tabliczki, z tekstem traktatu zawartego pomiędzy asyryjskim królem Asarhaddonem a Medem Ramataią (s, 168), mierzą 45 X 26,5 cm. Inne tabliczki o tej samej wielkości pochodzą z biblioteki Asurbanipala1 w Niniwie. Znaki pisma są wyciśnięte w glinie za pomocą płaskiego pręcika zakończonego szpiczastym ostrzem lub drewnianym rylcem. Pismo to można więc określić jako trójwymiarowe. Pierwotnie było to pismo obrazkowe. Każdy znak oznaczał przedmiot przedstawiony na obrazku, każdy znak był ideogramem, czyli znakiem-wyrazem. System pisarski tego typu miał ograniczone możliwości, lecz w pierwszych stuleciach swojego rozwoju pismo to w Mezopotamii służyło również ograniczonym potrzebom. Używano go tylko do zapisu ustalającego rozdział zebranych produktów rolnych i wytworów rzemiosła. Najstarsze teksty są spisami żywego inwentarza i narzędzi 1 Aśśur-bani-apli — “Aszur jest twórcą syna pierworodnego". 23 rolnych. Wkrótce rozwinął się system liczebników: kreski oznaczały jedności, zaś znak okrągły dziesiątki. Około 2700 roku p.n.e. nastąpiła rewolucja w rozwoju pisma. Być może jakiś pisarz, obdarzony iskrą geniuszu, dostrzegł, że można uwolnić znaki-wyrazy od ich związku ze znaczeniem obrazka i używać ich jako symboli dźwiękowych (fonogramów). Brano więc pod uwagę tylko dźwięk sylaby przedstawianej przez znak-wyraz. Wynalezienie pisma z całą pewnością można przypisać Sumerom. Rozwinięcie go w pismo fonetyczne niewątpliwie było również osiągnięciem sumeryjskim. Potrzeba zapisywania niesumeryjskich imiom osobowych mogła przyczynić się do zmiany zasady pisma, przejścia od znaków-wyrazów do znaków-sylab. To, że duża część wyrazów sumeryjskich składa się tylko z jednej sylaby, mogło ułatwić ten proces. Z chwilą uwolnienia pisma od ograniczających je zasad pisma obrazkowego i znaków-wyrazów, powstała możliwość zapisywania tekstów każdego rodzaju. I tak w ciągu III tysiąclecia p.n.e. wzrasta i zakres techniczny i ilość inskrypcji. Nadal są używane ideogramy, lecz już rzadziej, bowiem zasada pisania sylabicznego wyparła pismo obrazkowe. Równocześnie z tą zmianą podstawowych zasad systemu pisma, nastąpiło uproszczenie jego zewnętrznej formy. Wtedy też znaki przybrały bardziej stylizowaną formę. Linie krzywe pierwotnych znaków-obrazków składały się teraz z szeregu krótkich linii prostych, przypominających małe kliny. Powstały one w ten sposób, że w miejscu wciśnięcia rylca w glinę tworzyła się główka klina. Ten system pisma, określany obecnie jako pismo klinowe (tj. składające się z klinów), używany był w Mezopotamii i na terenach całego Bliskiego Wschodu tak długo, jak języki babiloński i asyryjski były nosicielami wielkiej cywilizacji. 24 Pismem klinowym pisano nie tylko na glinie, ale i na innych materiałach, wtedy zmieniał się wygląd znaków. Znaki pisma klinowego wymłotkowywano w metalu, ryto w kamieniu, wykuwano na płaszczyznach skalnych, wycinano na małych pieczęciach cylindrycznych z agatu, onyksu i hematytu oraz malowano na ścianach budowli. Jednakże glina jest tym materiałem pisarskim, na którym ogromna większość tekstów klinowych przetrwała dla potomności. Pergamin, papirus lub papier uległyby zniszczeniu w bardzo kapryśnym klimacie Iraku, glina zaś jest niezniszczalna. Na tabliczkach -— zwykle koloru czerwonego — wytworne małe znaki, które w przeciwieństwie do hieroglifów egipskich mają czysto abstrakcyjny kształt, zachowały do dzisiejszego dnia wiadomości najróżniejszej treści. Odczytanie tego pisma w XIX wieku jak i dalsze badania w wieku XX pozwoliły nam poznać kulturę Mezopotamii. Obecnie mamy wielką obfitość źródeł pisanych, które łącznie z odkryciami archeologicznymi dają możność tak dokładnego poznania pewnych okresów w historii starożytnej Mezopotamii, jakiego nie można oczekiwać w przypadku analogicznych okresów na innych terenach Bliskiego Wschodu i Europy. Glina znajdowanych tabliczek z pismem klinowym była czasem wypalona. Zniszczenie budynku przez ogień sprzyjało przetrwaniu tabliczek, ponieważ gorące płomienie utwardziły materiał. Gdy chciano mieć pewność, że tekst pozostanie niezniszczalny, inskrypcje o szczególnym znaczeniu wypalano w piecu. Przykładem tego są gliniane graniastosłupy zawierające tekst roczników królów asyryjskich, które dzięki wypaleniu zachowały się w idealnym stanie. Abstrahujemy naturalnie od możliwości uszkodzenia ich przez padające ściany lub umyślne zniszczenie. Do tego jeszcze zakopywano je często pod narożnikami murów jako inskrypcje 25 fundacyjne, co było dodatkowym sposobem zabezpieczenia tabliczki. O wiele częściej jednak znajduje się tabliczki niewypalone. Opisaliśmy już uprzednio na jakie trudności natrafia się przy ich odkopywaniu (s. 19). Stan, w jakim zachowały się takie tabliczki, zależy od wielu czynników; niektóre uformowane są ze szczególnie dokładnie oczyszczonej gliny o małej zawartości soli. Jeżeli znajduje się je pod powierzchnią ziemi na takiej głębokości, że nie były narażone na kontakt z przesączającą się w głąb wodą deszczową, stan ich jest bardzo dobry i ma się niemal wrażenie, że zostały zapisane dopiero wczoraj. Przykładem może być tabliczka z Szimszara (11. 23). Inne tabliczki, uformowane z gliny gorszej jakości, przy najmniejszej nieuwadze w czasie ich oczyszczania rozpadają się. Sól zawarta w ziemi ma również bardzo szkodliwy wpływ na znajdujące się tam tabliczki; często tworzy na nich skorupę skrystalizowanej soli i próba usunięcia tej skorupy powoduje zniszczenie części powierzchni tabliczki, a co za tym idzie, nieodwracalne uszkodzenie części tekstu. Wszystkie niewypalone tabliczki są po znalezieniu, niezależnie od ich stanu zachowania, wypalane. Wkłada je się do specjalnego pieca na dzień lub dwa i poddaje działaniu temperatury wzrastającej stopniowo aż do ok. 700°C. W ten sposób glina zamienia się w terakotę. Następnie tabliczkę można już moczyć w wodzie destylowanej przez kilka dni lub nawet tygodni, by wypłukać wszystkie sole. Dopiero po wykonaniu tych wszystkich zabiegów dokument można wziąć do ręki i poddać go szczegółowym studiom. Aby móc naukowo opracowywać gliniane tabliczki, trzeba przede wszystkim mieć doświadczenie w odczytywaniu tekstów oryginalnych. Każdy pisarz ma inny 26 charakter pisma i swoiste przyzwyczajenia w sposobie pisania. Bardzo różnią się od siebie piękna kaligrafia pisarza przepisującego roczniki króla asyryjskiego i bazgranina tego, którego obowiązkiem było pisanie listów pod dyktando1. Innym warunkiem, jaki powinien spełniać uczony zajmujący się dokumentami klinowymi, jest rozumienie tekstu. Wydaje mi się, że większość asyrologów, pracując nad oryginalnym tekstem, zaczyna od przeczytania tabliczki i transkrypcji jej tekstu celem pobieżnego zapoznania się z treścią. Gdy już to wykonano i tekst jest zrozumiały, kopiuje się go; w wyniku tych zawiłych czynności otrzymujemy kopię tekstu dokładnie odpowiadającą oryginałowi, napisaną do tego celu specjalnym indyjskim atramentem, który jest odpowiedni do fotograficznego reprodukowania. Wtedy dopiero tekst jest gotowy, aby przedstawić go ocenie uczonych. Czasami dołącza się do niego fotografie przedniej i tylnej części tabliczki, krawędzi górnej i dolnej, lewej i prawej, ponieważ linijki pisma mają tendencję do przekraczania prawej krawędzi tabliczki w kierunku pisania, tak że często zmieszane są z tekstem na drugiej jej stronie. Podobnie wykorzystywano pozostałe trzy krawędzie, gdy tekst zajmował więcej miejsca niż to poprzednio przewidziano. Rysunki l i 2 pokazują wykonaną przeze mnie kopię tabliczki przedstawionej na ilustracji 23, na której widoczna jest przednia strona tabliczki. Wszystkie publikowane teksty, z których w tej książce korzystałem, dostępne są w opracowaniach, sporządzanych w wyżej opisany sposób. A więc pierwsza publikacja tekstu to oczywiście kopia sporządzona przez specjalistęasyrologa. Posługiwanie się fotografiami tekstu może być pomocne, lecz same fotografie 27 nigdy nie wystarczą. Przy czytaniu oryginałów ważne jest odpowiednie rozmieszczenie źródeł światła (a więc i cieni). Zawsze trzeba mieć możliwość manewrowania tabliczką w celu osiągnięcia lepszej czytelności tekstu. Zwykle najłatwiej czytać tabliczkę przy świetle padającym z lewej strony, umieszczonym ponad tabliczką. Czasami jednak pojedyncze elementy znaków są tak trudne do określenia, że dla odczytania pionowych klinów potrzebujemy światła umieszczonego na lewo od tabliczki, na tej samej co ona wysokości, a w przypadku klinów poziomych, światła padającego z punktu znajdującego się pionowo ponad tabliczką. Tylko na papierze można jednocześnie przedstawić wszystkie te obserwacje. Z tego powodu też ci, którzy nie mają dostępu do oryginałów, skazani są na korzystanie z kopii i na nich opierać muszą swoje badania. Wykonanie sumiennej, wiernej i dokładnej kopii tekstu klinowego, jest więc bardzo odpowiedzialnym zadaniem. Sumerowie określali tabliczkę z pismem klinowym słowem dub; pisarza zaś słowem dub-sar, tzn. “pisarz tabliczki". Oba te wyrazy zapożyczyły języki babiloński i asyryjski. Dub przekształcił się w tuppu, a dub-sar w tupśarru. Używane do dzisiaj przez Aramejczyków słowo tifsar ma więc rodowód sumeryjski. W tłumaczeniach listów, które zamieszczam w tej książce, słowo “list" określane jest zawsze w językach babilońskim i asyryjskim przez tuppu. Gdy potwierdzano otrzymanie listu pisano nie “przeczytałem twój list" lecz “usłyszałem twoją tabliczkę". To, jak i wstępne słowa listu “Mów do tego a tego: oto co rzecze ten a ten" wskazują, że pierwotnie wiadomości przekazywano przez posłańców, którzy je wygłaszali. Styl listów babilońskich przechował pamięć o wcześniejszym okresie, kiedy to wiadomości o wiele rzadziej zapisy- 30 wano, a o wiele częściej przesyłano przez posłańca, który je recytował. W okresie pełnego rozwoju pisma list pomagał posłańcowi w przekazaniu wiadomości, terminologii jednak nie zmieniono. Tylko w bardzo nielicznych wypadkach listy skierowane do większej ilości osób umieszczano na tej samej tabliczce. Jest to dodatkowym potwierdzeniem, że listu nie wręczano adresatowi, lecz tylko go odczytywano. 2. Ciągłość i zmiany w Mezopotamii Dzisiejsze państwo Irak nie ma granic naturalnych. Na zachodzie Irak roztapia się w zapylonych pustyniach Półwyspu Arabskiego, na północy karawany z Iraku przechodzą na urodzajne równiny północnej Syrii nie dostrzegając żadnej linii granicznej. Na północy i wschodzie ląd stopniowo wznosi się ku Wyżynie Armeńskiej i wyżynom Iranu. Wędrówki mieszkańców gór, przekraczających międzynarodowe granice pomiędzy Turcją, Irakiem i Iranem, mogą regulować tylko czujne patrole policji granicznej. Decydujący wpływ na ukształtowanie się państw w tej części Bliskiego Wschodu miały rzeki. Eufrat i Tygrys stworzyły warunki, dzięki którym już w połowie IV tysiąclecia p.n.e. w południowym Iraku mogło wykształcić się społeczeństwo klasowe. Między tymi rzekami powstała specyficzna kultura, charakterystyczna dla starożytnego Iraku i trwał ciągły rozwój ustroju społecznego nie zakłócony aż do najazdów mongolskich w 1258 roku n.e. Grecy rozumieli znaczenie rzek dla specyfiki tego kraju i nazwali go Mezopotamią — “krajem między rzekami"1. 1 Historia starożytnej Mezopotamii rozgrywała się .głównie na dwóch obszarach odgrywających ważną rolę polityczną, w Babilonii i Asyrii. Babilonia obejmuje 1 Meso? — między, rzecze (przyp. tłum.) rzekami, po polsku Między- tereny między tymi rzekami, położone na południe od obecnej stolicy Iraku — Bagdadu. Ziemia zbyt rzadko jest tu zraszana deszczem i dlatego rozwój rolnictwa całkowicie zależy od sztucznego nawodnienia. Warunki te miały zasadniczy wpływ na powstanie i rozwój kultury w Babilonii. Gdyby nie ciągłe prace nad budową kanałów, rowów nawadniających i grobli, gdyby nie ciągłe ich pogłębianie, rolnictwo Babilonii zostałoby pozbawione podstawy swego istnienia i żyzne pola zamieniłyby się w jałową pustynię. Ponieważ zaś istniał stały nadzór — centralna administracja czuwająca nad siecią wielkich i małych kanałów, zaopatrujących pola w odpowiednią ilość wody — dlatego ok. 30 000 km2 Babilonii mogło stać się jednym z najbogatszych na świecie terenów rolniczych. To, że wioski prehistorycznych społeczeństw były coraz większe i liczniejsze, aż rozwinęły się w miasta, a społeczności miejskie w połowie IV tysiąclecia p.n.e. zapanowały w całej Babilonii, świadczy o polepszaniu się warunków ekonomicznych kraju. Prawdopodobnie przyczynił się do tego rozbudowany na wielką skalę system sztucznego nawodnienia z licznymi kanałami. Z późniejszych źródeł pisanych możemy wywnioskować, że wioski były rządzone przez radę wioskową składającą się z najstarszych członków wsi i że w pewnych okolicznościach mogli oni na pewien czas przekazywać swą władzę polityczną jednemu człowiekowi. Zaczynają powstawać większe budowle, monumentalne świątynie, często budowane na sztucznej platformie, pierwowzory zikkuratu2 — babilońskiej wieży świątynnej. Pojawia się prymitywne pismo obrazkowe, które w ciągu II tysiąclecia przyjęło bardziej umowne formy 2 Zikkurat — określenie akadyjskie, w języku polskim przyjęło się określać budowle tego typu słowem zigurat (przyp, i przekształciło się w pismo klinowe Mezopotamii W końcu IV tysiąclecia ukształtowała się babilońska koncepcja świata, według której upersonifikowane siły przyrody — bogowie, tworzą arystokrację Wszechświata, dla której ludzie pracują jako niewolnicy. W związku z szybko wzrastającą produkcją rolną, pewne grupy ludności zwolnione od pracy na roli mogły przejść do miast. Z nich to rekrutowali się wyspecjalizowani rzemieślnicy (tacy jak np. cieśle, kowale, garncarze) i artyści. Wzrost zorganizowanego handlu był naturalną konsekwencją rozwoju miast. Dzisiaj wiemy, że ludem, który w zaraniu historii południowej Babilonii (ok. 3000 p.n.e.) stworzył podwaliny kultury Mezopotamii, byli Sumerowie. To oni przede wszystkim wytworzyli warunki materialne do powstania tej cywilizacji i ustanowili specjalne formy, w których mogła ona przetrwać we wszystkich swoich podstawowych cechach ze zdumiewającą ciągłością, aż do początków naszej ery. S. N. Kramer w. książce Historia zaczyna się w Sumerze (Warszawa 1961), opierając się na tekstach sumeryjskich, obszernie przedstawia obraz tej kultury. Teksty te stały się dostępne dla nas dzięki prowadzonym w ostatnich latach wykopaliskom i intensywnej pracy filologów nad językiem su- (Asyria zajmowała równinne tereny nad górnym biegiem Tygrysu i jego wschodnimi dopływami, na północy ograniczały ją góry Armenii, na południu wzgórza Hamrin. Na zachodzie Asyrię od nieurodzajnego stepu al-Dżazira oddziela pasmo- wzgórz; dzisiaj na stepie tym arabscy nomadowie Szammar rozbijają swe czarne namioty. Kraj pomiędzy rzekami płynącymi przez Asyrię jest falisty i pagórkowaty, zielony na wiosnę po zimowych deszczach, pokryty milionami dzikich kwiatów; lecz w maju słońce i susza wyniszczają 35 roślinność i, podobnie jak Babilonia, Asyria staje się brunatnym stepem, a wiatry podnosząc chmury kurzu czynią gorące, letnie miesiące bardzo nieprzyjemnym okresem. Mimo to zimowe deszcze zwykle wystarczają na to, aby otrzymać dobre zbiory nawet bez sztucznego nawadniania. Nie hoduje się tu tak charakterystycznej dla Babilonii palmy daktylowej, natomiast na wschodnich zboczach wzgórz uprawia się winną latorośl i tytoń, a sady owocowe otaczają wioski kurdyjskie. W Asyrii ma się zawsze świadomość bliskości gór: ze szczytów naturalnych wzgórz, tak charakterystycznych dla tego krajobrazu, jak i z pagórków, kryjących ruiny starożytnych miast asyryjskich, łatwo można dostrzec na wschodzie ośnieżone szczyty gór Zagros. Mieszkańcy tej niedostępnej krainy, chociaż ulegali w starożytności wpływom Asyrii, nigdy nie zostali całkowicie podporządkowani jej władcom. Na zboczach gór Zagros rozwijały się od zamierzchłej przeszłości prymitywne formy rolnictwa podczas gdy aluwialna równina Babilonii była jeszcze niezamieszkanymi bagnami. Każda z dwóch części Mezopotamii ma swój indywidualny charakter. Babilonia jest płaską, brunatną pustynią, uformowaną z błotnistych osadów, przyniesionych przez rzeki płynące z północnych gór do Zatoki Perskiej. Jest to kraj bez kamienia, o małej ilości opadów, w którym tylko ślady starożytnych kanałów świadczą o intensywnych uprawach w tamtych czasach, równina, na której każda wyniosłość gruntu jest pozostałością po budowlach wzniesionych ludzką ręką. Liczne pagórki kryjące ruiny, określane arabskim słowem tell, świadczą, że kraina ta była niegdyś gęsto zaludniona. Asyria przeciwnie, to kraj wzgórz, geologicznie o wiele starszy od Babilonii, czego dowodem, między innymi są bogate pokłady ropy naftowej. W zimie padają tam obfite deszcze. Podglebie kraju zbudowane 36 jest z kamienia, jasnoszarego wapienia i alabastru, który gdzieniegdzie widoczny jest na powierzchni ziemi. Często używano go do ozdabiania monumentalnych budowli asyryjskich. Ilość wody w rzekach w Mezopotamii zależy od ilości opadów i szybkości topnienia śniegu w górach na północy i wschodzie. W Eufracie poziom wody wzrasta od marca do maja i w konsekwencji rokrocznie woda zalewa duże partie Babilonii. Rozmiaru powodzi nie można jednak przewidzieć z tygodnia na tydzień, a czasami nawet z dnia na dzień. Szczególnie niebezpieczny jest Tygrys. Wody tej rzeki przebywają od gór do morza krótszą drogą niż wody Eufratu, który może wyładować swą energię przepływając Pustynię Syryjską. Miasta położone wzdłuż Tygrysu są zmuszone w miesiącach letnich do nieustannej czujności; nagłe i gwałtowne oberwanie się chmury w górach Kurdystanu może spowodować podniesienie poziomu wody w rzece nawet o 6 m w ciągu kilku godzin. Takiej klęski powodzi doznał Bagdad jeszcze w 1954 roku. Od tego czasu w Samarra ukończono budowę tamy, która chroni obszary położone na południe od niej. Tama skierowuje część wód do zbiornika Wadi Thar-thar. Od czerwca poziom wody opada. Wściekły hurt Tygrysu, który przynosił zmącone wody wirujące wokół filarów bagdadzkich mostów, teraz zwalnia swój bieg. W czasie suchego lata, wtedy gdy rzeczywiście potrzebna jest woda do nawadniania pól, rzeki cofają się do swoich koryt i pola trzeba nawadniać mechanicznie. Używa się do tego celu prymitywnych wyciągów, ostatnio zastępowanych stopniowo motorowymi pompami. Przed tymi, którzy zamierzają osiedlić się tutaj i uprawiać ziemię, przyroda, o ironio, postawiła podwójne zadanie. Muszą chronić swe domy i pola przed straszliwymi powodziami wiosennymi, kierując 37 masy wody w sieć kanałów i rowów, a równocześnie wykazywać niezwykłą dbałość o urządzenia do gromadzenia i rozprowadzania wody na pola w suchej porze roku. Zakładanie nowych i ulepszanie już istniejących kanałów stanowiło szczególny powód do dumy królów Babilonii. Nawadnianie — to temat powracający w wielu inskrypcjach, a kontrola ważniejszych kanałów stała się sprawą o politycznym znaczeniu. Dlatego też śmiało możemy stwierdzić, że Eufrat i Tygrys odegrały decydującą rolę w powstaniu znanej nam kultury południowej Babilonii. W Kut, na południowy wschód od Bagdadu, jedno z odgałęzień Tygrysu — dzisiaj zwane al-Gharraf — oddziela się i biegnie dokładnie na południe. Jest to w rzeczywistości kanał zbudowany ręką ludzką, pierwszy w historii ludzkości, o którym mamy pisemną wzmiankę. Odkryty dokument zawierający opis kanału, podaje, że wykopał go władca Lagasz, w połowie III tysiąclecia p.n.e., aby zakończyć kłótnie o prawa do wody, toczące się między jego miastem i sąsiednią Ummą. Rozprowadzanie wody na pola Babilonii wyglądało różnie w poszczególnych okresach historii Iraku, a zależało od stabilności władzy i sprawności administracji. Warunki te były spełnione najlepiej w starożytności, za panowania królów Babilonu i po raz drugi w średniowieczu, za abbasydzkich kalifów (750—1258 n.e.). Gdy scentralizowana władza uczyniła z Babilonii jeden z najbogatszych krajów na świecie, żyzne pola i ogrody Mezopotamii, jej wielkie miasta, wyrosłe pomiędzy Eufratem i Tygrysem, stały się łakomym kąskiem dla ludów zamieszkujących okoliczne tereny, ludów, wobec których natura nie była tak łaskawa. Dlatego dzieje Mezopotamii to pasmo ciągłych najazdów mieszkańców gór na wschodzie i pustyń na zachodzie. Wywierało to niemały wpływ na rozwój kultury Mię 38 dzyrzecza. Tylko nieliczni najeźdźcy mieli dość szczęścia, by utrzymać się na podbitej ziemi. Kultura Mezopotamii była tak prężna, a jej wzory tak trwałe, że większość przybyszów zasymilowała się z ludnością miejscową i przejęła jej zwyczaje. Po kilku pokoleniach różnice zacierały się i trudno byłoby odróżnić potomków najeźdźców od reszty ludności. Dopiero nawała mongolska położyła kres tej ciągłości rozwoju. Zdobycie i zdewastowanie kraju przez Hulagu (1258 r. n.e. — przyp. tłum.) zburzyło porządek społeczny, którego podstawowe zasady wytworzyły się na początku okresu historycznego, pięć tysięcy lat temu. Sumerowie, twórcy podstaw kultury Mezopotamii, byli bez wątpienia obcym ludem, który przybył w końcu IV tysiąclecia p.n.e. na równiny rozciągające się wzdłuż dolnego biegu Eufratu i Tygrysu. Brak źródeł pisanych nie pozwala powiedzieć nic pewnego o plemionach, które zastali Sumerowie na tym terenie. W języku sumeryjskim niektóre nazwy topograficzne, określenia techniczne, wydają się być zapożyczone z innego języka, co po dokładniejszym przestudiowaniu może nam powiedzieć co nieco o wpływach lingwistycznych przedsumeryjskiej ludności. O ojczyźnie Sumerów wiemy także niewiele. Wydaje się, że język ich jest językiem całkowicie izolowanym, do tego stopnia, że nie można znaleźć pokrewieństwa między sumeryjskim a jakimkolwiek innym językiem starożytności. Trzeba przyjąć, że Sumerowie przybyli do Mezopotamii od wschodu, a ich obecność w południowej Babilonii jak i ich działalność w umacnianiu tam własnej kultury udokumentowana jest przez bogate źródła pisane. Są to ich własne inskrypcje i literatura sumeryjska, która aż do końca I tysiąclecia p.n.e. stanowiła podstawę wszystkich nauk w Mezopotamii. Późniejsze zmiany i próby podbojów z terenów położonych 39 na wschód od Mezopotamii nie wniosły tak trwałych wartości, jak przybycie Sumerów. Około 2200 roku p.n.e. Gutejowie, ludy z gór Zagros, usadowili się w Babilonii i prawie przez 100 lat część kraju była pod obcą władzą. Nieliczne inskrypcje, jakie pozostawili po sobie władcy gutejscy, pisane są zarówno w języku sumeryjskim jak i akadyjskim (język semicki, który już wówczas był używany obok sumeryjskiego) i dlatego język Gutejów jest nieznany. Jednakże jeszcze w setki lat później znajduje się wzmianki o niewolnikach gutejskich, szczególnie poszukiwanych z racji jasnego koloru ich skóry. Gutium — w ten sposób ludy Mezopotamii określały to plemię — byli barbarzyńcami i niszczycielami świątyń. Późniejsza kronika przedstawia ich jako ludzi, którzy “nie znają lęku przed bogiem i nie wypełniają rytualnych wskazań i powinności". Sumerowie określali Gutejów nazwą “smoki z gór". Lud ten został wypędzony lub zasymilowany około 2100 roku p.n.e., a ślad po nim został jedynie w literaturze, gdzie ze zgrozą wspomina się czas jego panowania. Gutejowie nie wnieśli żadnej trwałej wartości do kultury mezopotamskiej. Źródła są zbyt nikłe by można osądzić, ile z tej swojej złej sławy zawdzięczają oni narodowej propagandzie sumeryjskiej. Dynastia gutejska doszła do władzy poprzez najazd zbrojnych hord, natomiast, w wyniku pokojowej migracji, na początku II tysiąclecia do miast Mezopotamii przybyły liczne grupy Hurytów z północnego wschodu. Już około 2200 roku p.n.e., można znaleźć ślady huryckiej enklawy w Nippur, jednym z najważniejszych miast sumeryjskich w południowej Mezopotamii. Najważniejsze ich kolonie znajdowały się jednak na terenach położonych na wschód od Asyrii. Stąd wyszła ekspansja Hurytów, która doprowadziła (ok. 1500 r. 40 p.n.e.) do powstania imperium Mitanni, obejmującego całą północną Mezopotamię, od Zagrosu po Morze Śródziemne. Nasze, niezbyt obszerne, wiadomości o języku huryckim czerpiemy z dużej liczby imion własnych, huryckich wyrazów zapożyczonych przez język akadyjski, tekstów huryckich, z których niektóre są bilingwami3 (mają tłumaczenie na sumeryjski lub akadyjski). Język hurycki, podobnie jak sumeryjski, nie może być zaliczony do żadnej większej rodziny językowej i jest izolowany. Wiemy, że język Urartu (królestwa w górach Armenii, groźnego przeciwnika królów asyryjskich w I tysiącleciu p.n.e.) był późniejszym dialektem huryckiego, jednak z powodu braku dalszych dowodów, szukanie pokrewieństwa pomiędzy huryckim i nowożytnymi językami kaukaskimi jest pozbawione podstaw. Huryci używali mezopotamskich klinów i przejęli język akadyjski, w którym pisali z prowincjonalnymi odmiennościami. Huryci mieli duży udział w uformowaniu późniejszej specyficznej kultury asyryjskiej. W Babilonii, po dynastii gutejskiej nastąpił okres, często nazywany złotym wiekiem sumeryjskim, renesans pod rządami pięciu królów z III Dynastii z Ur4. Kraj jednakże stale narażony był na najazdy nomadów z zachodniej pustyni. Przez całe III tysiąclecie w inskrypcjach obok osób z imionami sumeryjskimi występują osoby z imionami semickimi. Około 2350—2150 roku p.n.e. dobrze zorganizowana grupa Semitów utworzyła w północnej Babilonii imperium ze stolicą w mieście Akad. Prace fortyfikacyjne, prowadzone w miastach sumeryjskich za ostatnich władców z dynastii z Ur, wskazują, że znów z zachodu zagrażało niebezpieczeństwo. Jedna z tych fortyfikacji nazywa się Mu- 3 Bilingwa — tekst spisany w dwóch językach (przyp. tłum.). 4 III Dynastia z Ur ok. 2100—1955 p.n.e. (przyp. tłum.). 41 rik-Tidnum — “on, który trzyma Tidnum na odległość ramienia". Słowem Tidnum określano plemiona z pustyni, których niszczących najazdów miasta Mezopotamii obawiały się zawsze. Aż do naszych czasów mieszkańcy miast bronią się przed koczownikami przy pomocy grubych murów i bram. Ostatni król z Ur, Ibbisin (1979—1955 r. p.n.e.), rozwinął politykę godną wielkiego męża stanu i prawdziwie mistrzowską dyplomację w powstrzymywaniu ataków ludów pustyni na granice Sumeru. Jednak, nawet układ z Elamem, głównym wrogiem Sumeru na wschodzie, i gorączkowe prace fortyfikacyjne na zachodnich granicach nie zapobiegły upadkowi Ur. W ten sposób upadło ostatnie królestwo sumeryjskie. Przez dwa następne stulecia trwają konflikty pomiędzy miastami, w których osiedliły się plemiona pustynne, a ich potomkowie usiłują rozszerzyć terytoria miast-państw. Największe znaczenie zdobywają miasta Isin, Larsa, a przede wszystkim Babilon. Za Hammurabiego, jednego z najsłynniejszych królów Babilonu (1792—1750 p.n.e.), cała Babilonia została po raz pierwszy zjednoczona w granicach jednego państwa. Dziedzictwo Sumerów przejęły Amurru5 (oboczna i częściej występująca nazwa dla określenia Tidnum), plemiona z pustyni posługujące się językiem semickim. Jednak język amorycki — semicki dialekt, którym posługiwały się te plemiona, znany jest w Babilonii wyłącznie z imion własnych. Wynika to z tego, że po osiedleniu się w miastach Mezopotamii plemiona te porzuciły własny język, przyjęły mezopotamskie pismo klinowe i, przypuszczalnie, język akadyjski. Język ten był, oczywiście, dialektem semickim, tak samo jak i język amorycki, jednakże różniły się one między 5 W literaturze polskiej lud ten określamy nazwą Amoryci (przyp. tłum.). 42 sobą, a akadyjski miał tę przewagę, że był używany w Mezopotamii już od kilku stuleci. Potęga militarna Amorytów, która umożliwiła zawładnięcie Mezopotamią, osłabła za następców Hammu-rabiego. Ta silna dynastia amorycka, która z Babilonu uczyniła metropolię całego Starożytnego Wschodu, została obalona jednym ciosem. To Mursilis I, król państwa hetyckiego z Azji Mniejszej, uderzył na Syrię i północną Mezopotamię (1531 r. p.n.e.). Sam najazd nie miał większego znaczenia, jednak zdobycie i częściowe zniszczenie Babilonu przez Mursilisa I otworzyło drogę nowym najeźdźcom — Kasytom, ludowi zamieszkującemu obszary górskie na wschód od Babilonu. Kasyci panowali w Babilonie od 1530 do 1150 r. p.n.e. Jeszcze przed upadkiem Babilonu spowodowanym przez Hetytów, w Mezopotamii osiedlały się małe grupy Kasytów. Na przykład spotykamy ich tam w charakterze najemnych robotników przy żniwach. Wojska kasyckie po raz pierwszy dały znać o sobie za panowania Samsuiluny (król Babilonu, ok. 1680 r. p.n.e.). W czasie gdy na północy Huryci zakładając małe kolonie przygotowywali się do zorganizowanej i masowej ekspansji w kierunku Asyrii, Kasyci czynili to samo na południu. Zanim opanowali Babilon, liczne ich grupy osiedliły się wzdłuż wschodnich granic Mezopotamii. Pierwsi władcy kasyccy, uznani przez późniejszą tradycję historyczną za królów Babilonu, w rzeczywistości panowali już w 1531 roku p.n.e. przed upadkiem dynastii amoryckiej. Byli oni prawdopodobnie lokalnymi przywódcami małych społeczności mieszkających na terenach położonych pomiędzy właściwą Mezopotamią a górami. Cztery stulecia kasyckich rządów w Babilonie uważa się zwykle za okres upadku kultury. Ostatnie badania podważają jednak zasadność takiego sądu. Królowie 43 kasyccy przejęli kulturę i język Babilonii oraz tradycje stanowiące podstawę społeczeństwa babilońskiego. Z drugiej strony wprowadzili nowe elementy do babilońskiej ideologii społecznej przez swoje reformy administracyjne i rozwinięcie systemu feudalnego. Za Kasytów ustalono też dla literatury pewne kanony. Dzieła — niektóre z nich pochodziły z okresu sumeryjskiego lub czerpały z literatury tego okresu — przepisywane przez kolejne pokolenia, zostały wydane w swojej ostatecznej formie, która stała się wzorcem dla późniejszych czasów. Ostateczna redakcja poematu o Gilgameszu była, na przykład, dziełem uczonych kasy ckich. Po dynastii kasyckiej nastąpił w Babilonie okres ciągłych niepokojów. Zaledwie kilku władców odegrało większą rolę. Za to Asyria, która zaczęła wyrastać na wielką potęgę, mieszała się do spraw Babilonii. Konflikty z Elamem — państwem położonym w południowo-zachodniej części dzisiejszego Iranu — wybuchały w okresach, gdy wojska obu krajów nie były w stanie całkowicie pokonać przeciwnika. Po trwającym około dwustu lat6 okresie zależności od królów asyryjskich, ciemiężona ludność Babilonii powstała raz jeszcze pod przywództwem założyciela tzw. dynastii neobabilońskiej, chaldejskiego uzurpatora Nabopolasara7 (625—606 r. p.n.e.). Asyria, nawet w sojuszu z Egiptem, nie była zdolna powstrzymać ataku wojsk babilońskich, które współdziałały z maszerującą na miasta asyryjskie armią Medów. Medowie — lud irański, rządzony wówczas przez Kyaksaresa — byli kolejnymi mieszkańcami wschodnich gór, którzy wtargnęli do Mezopotamii. W roku 614 p.n.e. Kyaksares 6 To znaczy VIII—VII wiek p.n.e. (przyp. tlum.). 1 Nabopolasar — Nabu-apal-usur — “Boże Nabu syna pierworodnego strzeż" (przyp. tłum.). 44 zdobył Aszur, religijne centrum państwa asyryjskiego, a po bitwie spotkał się poza murami miasta z Nabo-polasarem, który także wiódł swoje wojska przeciw Asyrii. Medowie i Babilończycy zawarli wówczas układ, w którym obie strony wzajemnie zapewniły się o dobrych zamiarach, i armie powróciły do domów. Dwa lata później, w 612 roku p.n.e., medyjskie i babilońskie wojska sojusznicze pomaszerowały na Niniwę. Po gwałtownym ataku, Niniwa padła, bezlitośnie splądrowana i zniszczona. Najazd Medów — ludu zamieszkującego górskie tereny położone na wschód od Mezopotamii — którzy przybyli tu, aby zniszczyć polityczną i militarną siłę Asyrii, został zręcznie wykorzystany przez królów babilońskich. Ludy mieszkające nad Eufratem i Tygrysem miały już bowiem pewną sumę doświadczeń w związku z najazdami Gutejów, Hurytów i Kasytów. Babilon uwolniony od asyryjskiej przemocy za panowania Nabopolasara i jego syna i następcy, Nabokad-nezara (605—562 p.n.e.), przeżył renesans. Miasto odzyskało swoje znaczenie, jako jeden z głównych ośrodków handlowych Starożytnego Wschodu, a odrodzona Babilonia znów stała się potęgą. Wznoszono olbrzymie świątynie i pałace, zapoczątkowano także program odbudowy starych budowli, które królowie neobabilońscy odziedziczyli po przodkach. Architekci Nebokadnezara ozdobili swą stolicę, czego świadectwem może być odkopana droga procesyjna z Bramą Isztar, wspaniale zaplanowana i zrealizowana. Kwitnął handel. Karawany i statki kupieckie zwoziły do Mezopotamii towary z Afryki, Arabii Południowej i Indii. Droga wodna przez Eufrat i Tygrys umożliwiała utrzymywanie kontaktów z krajami położonymi na północy i północnym zachodzie. Tysiące zachowanych dokumentów z czasów panowania królów neobabilońskich pozwalają poznać 45 szczegóły dotyczące świata handlowego i wniknąć we wszystkie aspekty życia społecznego. Nauka i wiedza Babilonii osiągają swój szczyt głównie w pracach mezopotamskich astronomów i kronikarzy. W babilońskich szkołach przyświątynnych studiowano starożytną literaturę i w wielu przypadkach starsze dzieła są znane tylko z wykonanych w tym czasie odpisów. Babilonia jednakże raz jeszcze została powalona przez katastrofę, która przyszła ze wschodu. Za panowania ostatniego z władców neobabilońskich, Nabonida8 (555—539), wewnętrzne spory polityczne i religijne osłabiły kraj. W tym czasie król perski, Cyrus, wykorzystując przykład Medów po częściowym opanowaniu ich terytorium, kładł fundamenty pod imperium dynastii Achemenidów. W roku 539 p.n.e. Persowie zaatakowali Babilonie. Pod Sippar pokonali armię babilońską i 12 października 539 roku bramy Babilonu otworzyły się bez walki przed armią Cyrusa. Miasto oszczędzono, a mieszkańców potraktowano litościwie. Życie toczyło się po dawnemu. W szkołach przyświątynnych nadal studiowano literaturę mezopotamską, kultywowano odziedziczoną sumeryjską i babilońską naukę i religię. Inicjatywę jednak przejęły od Babilonu już inne kraje i inne ludy. Chociaż kraje nad Eufratem i Tygrysem weszły następnie w skład wielkich imperiów hellenistycznych, jeszcze na początku naszej ery można było znaleźć pisarzy, którzy potrafili posługiwać się pismem klinowym. Około 300 roku p.n.e. babiloński kapłan, imieniem Berossos (grecka wersja babilońskiego Belusur)9, spisał po grecku mezopotamską historię i mitologię, tak jak ją znał. Sto lat wcześniej odwiedził ten kraj Herodot i zapisał zarówno 8 Nabu-naid — etymologia nie wyjaśniona (przyp. tłum.). 9 Bel-usur — Boże Belu strzeż (przyp. tłum.). 46 to co mu opowiedziano o przeszłości, jak i swoje własne wrażenia oparte na tym co sam widział. Wymienieni pisarze oraz tradycja biblijna — to jedyne źródła dostępne dla potomnych, aż do czasu, gdy ponad sto lat temu podjęto tam prace wykopaliskowe. One dopiero odsłoniły na terenie dzisiejszego Iraku ukryte w pagórkach ruin świadectwa starożytnej kultury Mezopotamii. Ten krótki przegląd roli, jaką przyszło odegrać w historii Mezopotamii najeźdźcom ze Wschodu, zapewne uzmysłowi czytelnikowi, że zarówno ataki nieprzyjacielskie jak i bardziej pokojowe imigracje miały swój udział w kulturalnym rozwoju kraju. Następowało to bez starć z zastanymi tradycjami, które wchłaniały te nowe. Przestała istnieć Asyria jako samodzielna siła polityczna, lecz dziedzictwo mezopotamskie przejęli królowie neobabilońscy. I dopiero powstanie światowego imperium perskiego i internacjonalizmu hellenistycznego, nowych dróg handlowych i nowych centrów handlowych spowodowało przesunięcie punktu ciężkości rozwoju cywilizacji na zachód, do krajów położonych nad Morzem Śródziemnym. Z krajów tych Grecja i Rzym przejęły spuściznę Wschodu i wzniosły fundament, na którym powstała nasza cywilizacja europejska. Jakie były przyczyny tego nieprzerwanego ciągu rozwoju Mezopotamii? Co spowodowało, że babiloński model kultury przetrwał zmienne koleje losu? W jaki sposób, cywilizacja stworzona między Eufratem i Tygrysem przez Sumerów przeżyła imigracje i gwałtowne najazdy mieszkańców gór, długo jeszcze po zniknięciu Sumerów jako niepodległego ludu? Jak mogło się to zdarzyć, że tak wiele ważnych czynników, które składały się na obraz kultury mezopotamskiej, przetrwało przez wiele stuleci? 47 @Aby móc odpowiedzieć na powyższe pytania, należy ustalić, jaką rolę odgrywały w historii mezopotamskiej ludy z dwóch zachodnich pustyń: Pustyni Arabskiej i jej przedłużenia na północy, Pustyni Syryjskiej. Opisane już migracje ze wschodu, ukazują się nam jako korowód plemion, należących do różnych, całkowicie odmiennych rodzin językowych. Gdy zaś przyjrzymy się ruchom z zachodu możemy stwierdzić, że mamy do czynienia z szeregiem plemion, mających jednak jedną cechę wspólną: język ich jest językiem semic-kim. Jeżeli zdecydowaliśmy się nazwać je ludami se-mickimi, to należy kategorycznie stwierdzić, że przyczyną tego terminu jest fakt, iż mówiły one językami semickimi i że nie wynika z tego żadne określenie ich rasy. Pod względem rasowym nie musiały być wcale jednolite. Przysłowie arabskie mówi, że Jemen jest kolebką Araba, zaś al-Dżazira jego grobem. Zauważono więc, że przez wieki, wzdłuż biegu Eufratu odbywała się powolna lecz stała wędrówka plemion z południowej części Półwyspu Arabskiego na północ do wnętrza al-Dżazira (stepy pomiędzy Eufratem i Tygrysem położone na zachód od starożytnej Asyrii). Studia, jakie asyrolodzy prowadzą nad mezopotam-skimi tekstami klinowymi, potwierdzają prawidłowość tego przysłowia. Poprzednio powszechnie przyjmowano, że III tysiąclecie w Mezopotamii było okresem dominacji Sumerów, a dynastia z Akad stanowiła wyjątek, oraz że do upadku III Dynastii z Ur (1955 r. p.n.e.), ludy mówiące po semicku nie odgrywały żadnej roli. Obecnie wiemy, że pogląd ten w dużej mierze musimy zrewidować. Ludy semickie mieszkały w Mezopotamii od zarania historii, być może już w czasach prehistorycznych. Dowodzi tego fakt występowania imion czysto semickich, od momentu pojawienia się 48 źródeł pisanych, w spisach osób uczestniczących w życiu gospodarczym kraju, a szczególnie w rolnictwie. Przez całe III tysiąclecie trwała imigracja z pustym do Mezopotamii: pojedyncze osoby poszukiwały zatrudnienia u osiadłej ludności sumeryjskiej, na uprawnych terenach wzdłuż rzek, a większe grupy nomadów całkowicie lub częściowo zrywały ze swoim dawnym trybem życia, stając się półnomadami lub osiedlając się w miastach. W pierwszym przypadku przybysze zamieszkiwali przez część roku w jednym miejscu i zdradzali skłonności do zajęcia się rolnictwem, w drugim zaś, upodabniali się z czasem całkowicie do mieszkańców niast. Proces ten trwa do dzisiaj. Niemożliwe jest zbadanie przyczyn tego zjawiska, ponieważ każdy z tych cyklicznych najazdów ma inny charakter. Są to łupleskie wypady uzbrojonych koczowników na miasta i pola uprawne żyznych terenów zalewowej niziny. Arabowie określają wypady te słowem ghazd, które pochodzi od słowa razzia (wyraz ten jako zapożyczenie z arabskiego występuje w wielu językach europejskich w tym samym znaczeniu), które określa niespodziewane napady uzbrojonych band połączone z plądrowaniem domostw, doraźnym wymierzaniem sprawiedliwości, pozostające w całkowitej sprzeczności z powszechnie przyjętymi normami społecznymi. Najazdy nomadów na miasta i wsie Mezopotamii wypływały prawdopodobnie z daremnego poszukiwania nowych pastwisk dla stad w chudych latach, gdy niewystarczające opady zamieniały stepy w jałową pustynię. W północnej części Babilonii i wzdłuż górnych odcinków Eufratu, liczba społeczności, których członkowie mówili językiem semickim, znacznie wzrasta w ciągu III tysiąclecia. W tym okresie także i w południowej Babilonii, gdzie było znacznie więcej skupisk 4 — Ludy Asyrii Sumerów, grupy Semitów powiększały się. Język ich należał do semickiej rodziny językowej, do której należy m. in. hebrajski, a której najbardziej reprezentatywnym przedstawicielem jest arabski. Dialekty se-mickie, które miały największe znaczenie w Mezopotamii, można by nazwać językiem wschodniosemickim, lecz zwykle nazywa się je akadyjskim od miasta Akad, w północnej Babilonii, w którym Semici po raz pierwszy rozwinęli szeroką działalność polityczną i militarną. Dokładne położenie miasta Akad nie jest znane. Tellu — wzgórza, które kryje jego ruiny, trzeba prawdopodobnie szukać wśród nie eksplorowanych przez archeologów tellów, na terenie między miastami Kisz i Babilon, 90 km na południe od Bagdadu. Chociaż nie odkryliśmy jeszcze stolicy królów Akadu, mamy wyczerpujące wiadomości o tym pierwszym semickim imperium z innych źródeł: z ich własnych inskrypcji, z dokumentów pochodzących z innych państw im podległych, a również z późniejszych źródeł, w których znajdują się wzmianki o okresie potęgi tego miasta. Obok siebie żyli Sumerowie i znaczne grupy ludności mówiącej po semicku, co było wynikiem stuleci imigracji i infiltracji. Pismo — ważny czynnik kształtujący i utrzymujący kulturę, od czasu jego wynalezienia w zaraniu historii — rozwinęło się już w takim stopniu, że korzystając z niego można było sprawować kontrolę nad całą machiną gospodarki i utrzymywać wszelką potrzebną łączność. Sprawowano więc władzę centralną nad dużymi obszarami, listy krążyły między kancelarią w stolicy a namiestnikami prowincji. W ten sposób, stworzono konieczne warunki do utworzenia administracji prawdziwie wielkiego państwa. Ideę tego wielkiego królestwa urzeczywistnił Sargon. Według tradycji mezopotamskiej, Sargon wychowany 50 przez ogrodnika, był w młodości podczaszym na dworze jednego z królów miasta Kisz. Nie znamy okoliczności w jakich przejął władzę w tym mieście. Wiemy, że pokonał następnie Lugalzagesi, króla miasta Uruk, i “wybudował Akad", który uczynił stolicą swojej monarchii. Lista królów — dokument zestawiony na początku II tysiąclecia p.n.e. w oparciu o starsze źródła - podaje, że rządził 56 lat. Według przyjętej przez nas chronologii, początek jego panowania przypada na około 2350 rok p.n.e. Imię Sargon (po akadyjsku Szarrukin) jest imieniem tronowym. Oznacza ono (w dosłownym tłumaczeniu) “Król jest niezachwiany". Wybór tego imienia określa cały program polityczny władcy. Władcy sumeryjscy uważali się za ziemskich namiestników boga, który był rzeczywistym władcą każdego sumeryjskiego miasta. Państwo sumeryjskie było miastem-pań-stwem — obejmowało teren miasta i jego najbliższych okolic. Sargon zaś reprezentował nową agresywną ideologię: żądał on uznania najwyższego monarchy w człowieku posiadającym ziemską władzę, jednocześnie żądał uznania faktu, że terytorium monarchii rozciąga się poza wąskie granice miasta-państwa. W jednej ze swoich inskrypcji — zachowanej w późniejszej kopii — Sargon przedstawia się w następujący sposób: Sargon, król Akadu, namiestnik bogini Isztar, król Kisz, kapłan namaszczony przez boga Anu, król kraju, wyniosły ensiw boga Enlila: zdobył Uruk i obalił jego rnury, zwyciężył w bitwie mieszkańców Uruk. Lugalzagesi, króla Uruk, pojmał w (tej) bitwie (i) przywiódł go w kajdanach do bramy boga Enlila. Sargon, król Akadu, był zwycięzcą w bitwie z miesz- 10 ensi termin sumeryjski, określenie namiestnika miasta, który równocześnie zajmuje stanowisko najwyższego kapłana w świątyni. Znaki, których używano do zapisywania tego tytułu, były pierwotnie czytane jako patesi. Ensi— można przetłumaczyć jako: kapłan-namiestnik. 51 kańcami Ur, zdobył (ich) miasto i obalił jego mury. Zdobył miasto Eninmar, zniszczył jego mury i opanował całe jego terytorium od Lagasz aż do morza. Obmył swoją broń w morzu. W bitwie z mieszkańcami miasta Umma zwyciężył, zdobył ich miasto i obalił jego mury. Enlil nie dal Sargonowi, królowi kraju, godnego przeciwnika. Enlil dał mu (kraj od) górnego morza aż (do) dolnego morza. Na taką odległość od dolnego morza Akadowie piastują urząd wicekróla. Mari i Elam stoją (w posłuszeństwie) przed Sargonem, królem kraju. Sargon, król kraju, odbudował Kisz (i) pozwolił im [tj. mieszkańcom miasta] wziąć raz jeszcze miasto w posiadanie. Niechaj bóg Szamasz zniszczy męskość i odbierze całe potomstwo człowiekowi, który zniszczyłby tę .inskrypcję. Terytorium państwa Akad obejmowało za Sargona kraje od dolnego morza (Zatoki Perskiej) do morza górnego (prawdopodobnie Morza Śródziemnego). Inna inskrypcja wymienia podległe Sargonowi miasta i okręgi położone wzdłuż górnego biegu Eufratu aż do północnej Syrii. Akadyjscy namiestnicy przy pomocy armii utrzymywali podległe sobie okręgi w posłuszeństwie “5400 żołnierzy codziennie otrzymywało posiłki w obecności Sargona". Późniejsza kronika, bez wątpienia tendencyjna, ubarwiona odpowiednio — ponieważ wg oceny późniejszych czasów babilońskich, Sargon przez niektóre swoje czyny miał rzekomo wystąpić przeciwko władzy Marduka, narodowego boga Babilonu — tak oto przedstawia jego panowanie: - Sargon, król Akadu, doszedł do władzy w erze bogini Isztar11 i nie miał ani rywali (do władzy) ani przeciwników. Swą wspaniałą sławę rozniósł on po wszystkich krajach. Przekroczył i 11 Określenie “era bogini Isztar" można zrozumieć w łączności z warunkami ispołecznymi jakie panowały w prehistorycznych wiejskich społeczeństwach w Mezopotamii (por. s. 35). Władza polityczna mogła być przekazana przez zgromadzenie ludowe na pewien czas, jednemu człowiekowi. W wyniku dal- 52 Wschodnie Morze i sam zdobył cały kraj położony na zachód od morza w jedenastym roku (jego panowania). Tam ustanowił on rząd centralny [dosłownie: uczynił jego wszystkie usta jednymi]. Na zachodzie wzniósł swoją stelę. Łupy stamtąd [tj. z krajów na wschodzie i na zachodzie] przewiózł na tratwach. Nakazał swym urzędnikom mieszkać (wokół swojej rezydencji w granicach) pięciu podwójnych mil, i wszystkie kraje utrzymywał w absolutnym posłuszeństwie. Pomaszerował przeciwko krajowi Kazallu i obrócił Kazallu w pagórki ruin i sterty (kawałków cegieł). Zniszczył tam każde miejsce, w którym mógłby zamieszkać ptak. Później, gdy był już stary, wszystkie kraje zbuntowały się przeciwko niemu i oblegano go w mieście Akad. Sargon zrobił ze swoim wojskiem wypad, pokonał ich, rozbił i zwyciężył ich ogromną armię. Później powstały armie Subartu, lecz musiały zgiąć się przed mocą jego armii; zmusił to koczownicze plemię do osiedlenia się [?]. Ich majętności zabrał (Sargon) do Akad. Z dołów (pod posągami bogów) w Babilonie wziął ziemię i na tej (ziemi) wybudował (nowy) Babilon obok Akadu. To świętokradztwo, które (Sargon) popełnił, zdumiało Marduka, wielkiego Pana, i zniszczył on lud jego [tj. Sargona] głodem. Na wschód i zachód odpędził (Marduk) ich od niego i poraził go karą tak, że nie mógł on [tj. Sargon] znaleźć spoczynku (w swym grobie). Kazallu to kraj położony na wschód od Tygrysu, po- szego rozwoju, takie postępowanie stało się regułą, nawet gdy nie było żadnego zagrożenia. W ten sposób powstała instytucja, która z czasem rozwinęła się w monarchię. Wyrażenie, którego używano na określenie królewskiego panowania, palu (od sumeryjskiego bolą) zachowało pierwotne znaczenie, mówiące, że panowanie było pełnieniem urzędu w ograniczonym czasie, “czasem urzędu". Z życia społecznego, koncepcję tę przeniesiono do świata bogów, aby wytłumaczyć zmieniające się znaczenie bogów poszczególnych miast. Gdy miasto osiągało duże wpływy polityczne, jego bóg czy bogini uzyskiwali w tym samym czasie przodujące znaczenie: zaczynał się “okres urzędu" danego bóstwa. “Era" czy też “okres" Isztar zaczai się w momencie, gdy miasto Akad stało się siłą polityczną o wielkim znaczeniu, gdyż Isztar była główną boginią tego miasta. 53 między Babilonią i górami Iranu. Subartu — jest określeniem geograficznym terenów obejmujących w przybliżeniu terytorium późniejszej Asyrii, a także część terenów górzystych pomiędzy Asyrią i wyższymi partiami łańcucha Zagrosu. Znaczenie zdania przetłumaczonego przez “to koczownicze plemię zmusił do osiedlenia się" jest niepewne. Ostatni akapit tej kroniki należy przypisać teologom babilońskim z późniejszych czasów, gdyż samo miasto Babilon chyba w ogóle nie istniało w czasach Sargona, a w żadnym wypadku bóg Marduk nie miał wówczas takiego znaczenia. Ustęp ten odnosi się do naruszenia poświęconej ziemi, którą wypełniano głębokie doły pod posągi mezopo-tamskich bóstw. Nie wiadomo, czy nie jest to odniesienie do jakiegoś aktualnego wówczas wydarzenia, którego szczegóły zostały zniekształcone przez ortodoksyjną tradycję babilońską. W każdym razie, bardzo interesujące jest potępienie postępowania Sargona. Stąd nasuwa się wniosek przyjęty przez późniejszą polityczną i religijną tradycję babilońską, że dla Babi-lończyków Sargon był ptakiem złego losu. nigdy nie mogli go zrozumieć i nigdy nie mogli uznać za idealnego władcę. Widzieli w nim człowieka, który zamanifestował hybris12 i przez to został nawiedzony przez bożą nemesis13, czyli przez karcącą rękę Marduka. Za to ich północni sąsiedzi — Asyryjczycy — zaakceptowali Sargona jako symbol przywódcy wojskowego i politycznego. Przejęli reprezentowaną przez niego ideę i rozwinęli ją. Od czasu do czasu wyrażaliśmy zastrzeżenie co do dokładności informacji historycznej zawartej w inskrypcjach, zarówno współczesnych jak i późniejszych, odnoszących się do podbojów Sargona. Wątpliwości te 12 Hybris — gr. nieposkromiona pycha (przyp. tłum.). 13 Nemesis — z gr. nieubłagana sprawiedliwość (przyp. tłum.). l są jednakże nieuzasadnione. Resztki budowli, inskrypcje i reliefy wykute w skałach, na tereńachrlbardzo odległych od Akadu, które mogą być z całą pewnością przypisane Sargonowi i jego bezpośrednim następcom, świadczą o tym, że zasięg wpływów Akadu był rzeczywiście taki, jak to przedstawiają teksty. Przy nabrzeżu w Akad cumowały statki, przybywające z portów położonych na wschodnich wybrzeżach Arabii: wschodnia dolina Tygrysu, Asyria (Subartu), część Syrii i nawet Azji Mniejszej uznawały zwierzchność Akadu. Dlatego Sargon przyjął tytuł “król czterech stron świata" — tytuł, który wyrażał pragnienie uznania go za władcę wszystkich wymienionych terytoriów. Ten sukces militarny bez precedensu, jaki odnieśli Akadowie, zawdzięczali w dużej mierze swojej nowej metodzie prowadzenia wojny. Sumerowie walczyli w zwartych falangach, w których każdy żołnierz był uzbrojony w krótką włócznię do rzucania lub berdysz czy buławę; Akadowie w szyku luźnym, uzbrojeni w oszczep do rzucania i broń, która później umożliwiła zwycięski pochód Asyryjczyków — w łuk ze strzałami. Ta broń musiała być tak rewolucyjna w czasach Sargona jak bomba atomowa w naszych czasach. Utworzenie państwa terytorialnego nie oznacza oczywiście, że Akadowie odrzucili instytucje stworzone przez Sumerów. Przejęli i utrzymali je jako główne cechy ich własnej kultury. Nadal w całym kraju czczono bóstwa sumeryjskie: córka Sargona, Enheduana (imię sumeryjskie), zajmowała wysoką pozycję jako arcykapłanka boga Nanna w świątyni księżyca w Ur. Niektóre bóstwa sumeryjskie zostały zidentyfikowane z akadyjskimi, a głównie takie, których cechy przypominały bóstwa uznawane przez Akadów. Wtedy łączono te bóstwa i traktowano jak jedno. Te tendencje synkretyczne doprowadziły do modyfikacji panteonu 54 55 mezopotamskiego. Konieczność wydzielenia wpływów sumeryjskich i semickich w ukształtowaniu się postaci pewnych bóstw jest jedną z trudności, na jakie natrafia badacz religii mezopotamskiej. Pewne aspekty cech bóstwa wywodzić się mogą z koncepcji stworzonych przez sumeryjską ludność rolniczą, inne zaś cechy tego samego bóstwa mogą wywodzić się z tradycji przyniesionych przez Akadów, z ich pustynnej przeszłości i mogą być typowe dla innych ludów semickich, które bytowały w podobnych koczowniczych warunkach. Z innego rodzaju synkretyzmem mamy do czynienia w przypadku przejęcia przez Akadów pisma klinowego. Pismo to, prawdopodobnie wynalezione i z pewnością rozwijane przez Sumerów, dochodziło do coraz większej precyzji i fonetycznej odpowiedniości dla tego języka. Pismem Sumerów posługiwali się Akado-wie do zapisywania własnego języka. Tendencja do zerwania z zasadą notowania za pomocą znaków-wy-razów (tzn. każdy znak oznaczał przedmiot, który ten znak przedstawiał) zaczęła się jeszcze przed umocnieniem się dynastii z Akad. Początki “fonetyzacji" pisma, tzn. przejścia w pismo sylabowe, można umieścić około roku 3000 p.n.e. Każdy znak nie był już dłużej związany znaczeniem z obrazkiem, będącym jego pierwotną formą — teraz można go było używać niezależnie od jego podstawowego znaczenia, w sposób całkowicie abstrakcyjny, jako sylabę lub dźwięk, który w języku sumeryjskim był związany z samym wyrazem. Przejście od pisma wyrazowego do pisma obrazkowego, od pisma ideograficznego do sylabiczne-go w stuleciach poprzedzających panowanie dynastii akadyjskiej, zostało przyspieszone koniecznością zapisywania obcych, nie sumeryjskich nazw. Pisarz sume-ryjski, który musiał notować w wykazie imion imiona semickich robotników, zmuszony był podzielić je na sylaby i dla oznaczenia każdej sylaby, użyć znaku, który, w konsekwencji, występował w tekście bez żadnego związku z jego podstawowym znaczeniem ideogra-ficznym. Używał on więc znaków pisma sumeryjskie-,, go, bez żadnego związku z podstawowym znaczeniem graficznym. Zastosowanie pisma sumeryjskiego do zapisywania innego języka, dla którego ten system pisma nie był pierwotnie stworzony, było długim procesem; mogło to następować w wyniku stopniowych zmian zasad tego pisma w zapisywaniu języka akadyj-skiego. Lecz nawet w swej zupełnie rozwiniętej formie, w połowie I tysiąclecia p.n.e., system pisma klinowego zawierał wiele niekonsekwencji i rażących błędów, będących następstwem tego, że był pomyślany on dla języka nie semickiego. Do momentu objęcia władzy przez dynastię z Akad, system pisma już tak się rozwinął, że można nim było zapisać każdy rodzaj tekstu. Zwróciłem uprzednio- uwagę na ten fakt, jako na jeden z czynników, który umożliwiał zorganizowanie administracji na dużych terytoriach, a było to koniecznym warunkiem dla stworzenia państwa na tak dużą skalę. Trudności, z jakimi zetknęli się ówcześni, uczeni, pisarze i kapłani, w zaadaptowaniu pisma sumeryjskiego do języka akadyjskiego, spowodowały powstanie początków literatury naukowej. Spisy znaków pisma, które były używane od początku okresu historycznego do nauki w szkołach świątynnych, zostały teraz zrewidowane i uzupełniono je wyjaśnieniami odpowiednimi dla różnych systemów, i w tłumaczenia na akadyjski. Powstały w ten sposób liczne dzieła leksyko-graficzne będące poprzednikami filologii babilońsko--asyryjskiej. Za zarządów Sargona, oprócz wielu zmian i innowacji, nastąpił także dalszy rozwój zachowanych i przejętych przez dynastię akadyjską elementów, które 57 wchodziły w skład kultury sumeryjskich miast-państw. Typy umysłowości: sumeryjski i akadyjski były całkowicie odmienne. Sumeryjskie zdobycze kulturowe z se-micką odwagą myśli i inicjatywą stworzyły warunki do powstania imperium, które przeniosło dorobek cywilizacji mezopotamskiej daleko poza granice samego Międzyrzecza. Ludy sąsiadujące poznały w ten sposób pismo mezopotamskie, religię, ustrój społeczny, co pozostawiło niezatarte ślady w ich kulturze. Za panowania bezpośrednich następców Sargona — jego synów i potomków — imperium pozostało wierne zamierzeniom i celom wytyczonym przez przewidującego założyciela dynastii. Lista królów podaje następującą kolejność władców: Rimusz, syn Sargona, panował przez dziewięć lat; Manisztusu, starszy brat Rimusza, panował przez piętnaście lat; Naramsłn14 syn Manisztusu panował 37 lat; Szarkaliszarri15, syn Naramsina, panował 25 łat. Za Naramsina imperium stanęło u szczytu potęgi i wpływów. Król ten poprowadził swoje armie w góry Zagros i pokonał tamtejszy lud, nazywany Lullubum. Aby upamiętnić tę kampanię, władca nakazał wyrzeź-bić relief w skale, w górach Kara-Dagh, na południe od Sulajmaniji. Relief przedstawia króla, który na czele swojej armii na zboczach gór walczy z ludem górskim. Podobna płaskorzeźba, którą prawdopodobnie także 14 Naram-Sin — “Ukochany przez boga Sina" (przyp. tlum..). 15 Szar-kali-szarri — “Król wszystkich królestw" (przyp. tłum.). 58 można przypisać Naramsinowi, została odkryta niedawno na skale w Darband-i Ramkan, tam gdzie Mały Ząb przebija się przez łańcuch górski na południowy wschód od Ranii, a następnie płynie w kierunku pojud-niowym, równiną nazywaną przez Kurdów J3aszt-i Bitwain. ~——-~ Za panowania Szarkaliszarri, w królestwie pojawiły się pierwsze kłopoty. List wysłany przez człowieka imieniem Iszkundagan, prawdopodobnie do gubernatora prowincji mówi: “Będziesz orał pola i strzegł trzód bydła. Nie mów [tj. twoje mówienie nie odniesie żadnego skutku]: “Dobrze, ale Gutejowie (napierają) i nie mogę orać moich pćl". Wystaw patrole wartownicze co pół mili i wtedy uprawiaj swe pola. Jeżeli pojawią się uzbrojone bandy, zostanie zorganizowana (lokalna) mobilizacja dla (wspomożenia) ciebie, a ty musisz wtedy zagonić bydło do miasta. ... Jeżeli Gutejowie (już?) porwali bydło nie musisz nic mówić, lecz (pomimo tego?) zapłacę ci (co ci się normalnie należy?). To przysięgam na życie Szarkaliszarri..." List ten jest niewiadomego pochodzenia, nie został bowiem wykopany w toku prac archeologicznych. Zawiera on pierwszą wzmiankę o Gutium — “smoku z gór". Wypady Gutejów zdarzały się widocznie coraz częściej i zadały cios potędze królów z Akad, cios, który prawdopodobnie obalił dynastię. We wspomnieniu o rządach Szarkaliszarri, anonimowy autor listy królów, podaje: Kto był królem, kto nie był królem? Czy Igigi był królem? Czy Nanum był królem? Czy Im! był królem? Czy Elulu był królem? Czterech było królów, a rządzili (tylko) trzy lata. Zapanował chaos, a imperium akadyjskie chwiało się w posadach. Część Mezopotamii zajęli Gutejowie, lecz niektóre stare miasta-państwa, szczególnie w południo- 59 wej części kraju, odzyskały znowu niepodległość. Na ich czele stali władcy sumeryjscy lub semiccy. CW Lagasz, Gudea, ignorując obecność Gutejów, mógł zapoczątkować renesans sumeryjski. Za jego rządów rozkwitła sztuka i literatura, a rzemiosło i handel rozwijały się bez żadnych przeszkód. Sumeryjski “Złoty Wiek", zapoczątkowany przez Gudeę (ok. 2100 r. p.n.e.), osiągnął swój szczyt za panowania królów III Dynastii z miasta JJr. Założyciel tej dynastii, Urnammu, ponownie zjednoczył miasta-państwa Mezopotamii w jedno królestwo i rozszerzył władzę Sumerów na wschód, północ i północny zachód. W rzeczywistości Urnammu i jego następca, Szulgi (ok. 2046—1998 p.n.e.), odbudowali w dużej części imperium stworzone przez pierwszych królów z Akadu. Okres ten jest wyjątkowo dobrze udokumentowany, posiadamy niezliczone teksty, w piśmie klinowym, dotyczące wszelkich dziedzin administracyjnego i ekonomicznego życia królestwa. Dokumenty państwowe, z wyjątkiem kilku, pisane są w języku sumeryjskim, lecz oczywiście w kraju mieszkała też ludność, która mówiła językiem semickim i na pewno dla wielu grup jedynym znanym językiem był aka-dyjski. Wyrażenia akadyjskie pojawiają się coraz częściej, jako zapożyczone obce słowa w tekstach sume-ryjskich, a występująca w tekstach duża liczba imion akadyjskich świadczy, że rodziny semickie miały w tym społeczeństwie coraz większe znaczenia. Imiona semickie nosili nawet niektórzy członkowie dynastii z Ur, na przykład przedostatni król Ur, Szusin (ok. 1989—1980 p.n.e.), i ostatni władca w tej dynastii, Ibbi-sin (1979—1955 p.n,e.). Po obaleniu Ibbisina wydawało się, że Sumerowie tracą swoją siłę nieodwołalnie, ale było to tylko pozorne załamanie. W rzeczywistości, począwszy od czasów dynastii z Akad, liczba imigrantów semickich stale wzrastała, a symbioza Sumerów z Se- 60 litami miała decydujący wpływ na życie kulturalne lezopotamii. Jest to wyraźny przykład, do jakich Dwocnych rezultatów może prowadzić kontakt dwu róż-iych kultur, i argument przeciwko teoriom dowodzącym, że kultura rozwija się najlepiej gdy przestrzegana jest czystość rasowa. Przypuszczalnie sumeryjski przestał być językiem mówionym w okresie, który nastąpił po upadku III Dynastii z Ur. Jednakże studiowano go w Mezopotamii do końca istnienia kultury babilońskiej. Język sumeryjski oył bowiem używany przez kapłanów przy rytuałach przez pisarzy przy redagowaniu dokumentów handlowych. Używany był też daleko poza granicami Mezo-Dotamii: w Egipcie, w Azji Mniejszej, a także, między 1400 i 1200 rokiem p.n.e., w stolicy Hetytów, położo-lej w Anatolii. Sposób myślenia, przekazany potomno-poprzez pismo sumeryjskie i wciąż żywe tradycje, ywarł ogromny wpływ na ludy, które rozwijały dalej kulturę Azji Zachodniej. Co, wobec tego Mezopotamia zawdzięcza głównie Sumerom? Jeżeli na to pytanie chcemy dać prostą odpowiedź, przede wszystkim należy wymienić dążenie do stworzenia porządku, właśnie to można uznać za charakterystyczną cechę lysłowości sumeryjskiej. Określenie porządku, nale-tu rozumieć w jak najszerszym znaczeniu. Porzą-iek w administracji był konieczny w warunkach topograficznych, w jakich żyli Sumerowie. Na rzekach trzeba było budować tamy, organizować systematyczne na-radnianie pól. Postawa .,porządkowania", jaką wykapali Sumerowie w stosunku do swojego otoczenia, po-Iszła dalej; ich tendencja do systematyzowania objęła Icałą egzystencję, każde zjawisko i każdą obserwację. iTworzono spisy i listy świątyń miejskich, pól, miast li różnych grup społecznych. Powstały listy bogów, du-Iżych i małych, troskliwie uporządkowane według ich 61 rangi, listy imion osobowych, zawierających nie tylko takie imiona, które rzeczywiście były używane, lecz także takie, które teoretycznie można było używać, choć w rzeczywistości nie stosowano ich. Listy przedmiotów ułożonych według materiału z jakiego były wykonane — drewna, gliny, różnych metali, kamienia itd. Listy specjalistycznych terminów sądowniczych (formularze), listy form lingwistycznych i znaków pisma, ułożonych według rozmaitych systemów. Takie porządkujące teksty występują od zarania mezopotamskiej historii, a ich liczba powiększała się w ciągu stuleci w wyniku ciągłych prac prowadzonych przez nauczycieli i uczniów. Znajdujemy także komentarze. Może nie jest to literatura naukowa w dzisiejszym tego słowa znaczeniu, jednak widzimy tutaj wysiłek zmierzający do podzielenia całej sumy doświadczeń i obserwacji na pewne kategorie. Jest to wysiłek ogromny — przeprowadzany konsekwentnie — zmierzający do stworzenia systemu z doświadczeń uzyskanych na podstawie obserwacji otaczającego ich świata. Wyjaśnienia niezwykłej żywotności, jaką wykazywała ta cywilizacja, należy szukać, między innymi, w połączeniu sumeryjskiego dążenia do porządkowania i dużej inicjatywy, jaką wzniosły do kultury mezopotamskiej semickie ludy z pustyni. Imigracje z pustyni, które poprzednio umożliwiły dynastii z Akadu objęcie władzy, osiągnęły znowu największe nasilenie po upadku Ur w 1955 roku p.n.e. Plemiona pustynne, Tidnum i Amurru, utworzyły nowe państwa nad Eufratem i Tygrysem; także na terenach położonych na wschód od Tygrysu powstały królestwa, w których rządzili Amoryci. W okresie trwającym do około 1700 roku p.n.e. największe wpływy miały miasta Isin i Larsa, i dlatego okres ten nazwano okresem Isin-Larsa. 62 Już królowie z Akadu przejęli pismo, którego używano w sumeryjskiej Mezopotamii. Władcy Isin i Larsy także przejęli i używali pismo klinowe. Ich napisy, redagowane w języku akadyjskim i równie często w sumeryjskim, obejmują wszystkie aspekty kultury Mezopotamii. Te semickie ludy uznały dług zaciągnięty u Sumerów. Tradycja pisarska zachowała się w szko— łach świątynnych: nadal przepisywano dzieła literatury sumeryjskiej i sporządzano katalogi ich tytułów; zbiory prawa wydawano w oparciu o podstawowe sumeryj-skie opracowania, studiowano matematykę i astronomię. Do szkół przy wielkich świątyniach posyłano nie tylko młodych ludzi, którzy byli przeznaczeni do pełnienia funkcji kapłana, lecz także pragnących poświęcić się karierze pisarza. Spędzali w nich wiele czasu także synowie urzędników państwowych, studiując pismo klinowe i literaturę. Zachował się list z tego, lub trochę późniejszego okresu, pisany przez studenta, Iddinsin, mieszkającego w jednym z ówczesnych internatów, wysłany do jego matki, Zinu. Ten głęboko ludzki dokument, napisany w języku babilońskim, datowany jest na osiemnaste stulecie p.n.e.: Mów do Zinu: to rzecze Iddinsin. Niechaj bogowie Szamasz, Marduk i Ilabrat zachowają cię w bezpieczeństwie ł zdrowiu przez wzgląd na mnie. Ubrania innych chłopców są z roku na rok coraz lepsze. Ty zaś czynisz, że moje ubranie z każdym rokiem jest coraz bardziej niewyszukane. Przez czynienie mojego ubrania mniej wyszukanym i coraz rzadszym przesyłaniem go wzbogacasz się. Chociaż wełny w naszym domu używa się jak chleba, ty robisz moje ubrania coraz gorsze. Syn Addaiddinama, którego ojciec jest poddanym mojego ojca, (otrzymał właśnie) dwa nowe ubrania, a ty ciągle narzekasz z powodu zaledwie jednego ubrania dla mnie. Ty wydałaś mnie na świat, jego matka adoptowała: ale sposób w jaki matka go kocha, w taki sposób ty nie czynisz nic co znaczyłoby, że mnie kochasz. -r 63 lin k Nasza znajomość historii królestw Isin i Larsa oraz wydarzeń, które doprowadziły do wzrostu potęgi Babilonu i w końcu do autokratycznych rządów Hammu-rabiego, opiera się na tekstach klinowych, które odnaleziono w wyniku wykopalisk prowadzonych w Mezo*-potamii od końca XIX wieku. To, że mogliśmy poznać stosunki panujące w Asyrii, północnej prowincji Mezopotamii, i terenów położonych nad górnym biegiem Eufratu na północ od Pustynii Syryjskiej, zawdzięczamy pracom wykopaliskowym prowadzonym w okresie jeszcze późniejszym (tzn. bliższym nam) przez francuskich archeologów w mieście Mari (obecnie Tell Hariri), położonym nad Eufratem niedaleko Der ez-Zor, po syryjskiej stronie na granicy z Irakiem. Tutaj w 1935 roku odkryto archiwa królów Mari, razem około 20 000 dokumentów w piśmie klinowym, wśród nich ogromna liczba listów, z których ponad 600 została już opublikowana przez francuskich i belgijskich asyrologów. Mari, leżące na drodze z południowej Mezopotamii cfó północnej Syrii, miało duże znaczenie od początków "oEresu historycznego. Jeszcze przed epoką królów aka-dyjskich zostało ono zdobyte co najmniej raz przez władcę sumeryjskiego, następnie włączone do królestwa Akadu, a później stanowiło część państwa ostatnich władców Ur. Mari podlegało więc, jeszcze setki lat przed okresem Isin-Larsa, silnym wpływom wysokiej kultury Mezopotamii, lecz rodzimi królowie tego miasta nosili imiona semickie. Mari stanowiło ważny, być może najważniejszy, przyczółek założony przez pustynne plemiona mówiące po semicku i stało się bazą ich dalszej ekspansji. Książę Isin, Iszbierra, który zdobył Ur około roku 1955 p.n.e., pochodził z Mari, a podporządkował sobie Isin przy pomocy swoich amoryckich armii. Listy z Mari dały nam też względnie obfitą wiedzę o lokalnej dynastii, której pierwszym ważnym 64 przedstawicielem był Jaggidlim; jego królestwo odziedziczyli syn Jachdunlim i wnuk Zimrilim (ok. 1716— 1695 r. p.n.e.). ————~—- Lud semicki, Amoryci, który usadowił się w tym czasie w całej Babilonii, całkowicie zasymilizował się z potomkami Sumerów i tych ludów semickich, które osiedliły się nad Eufratem i Tygrysem na długo przed przybyciem Amorytów. Za panowania takich władców jak Hammurabi (1728—1686 p.n.e.) państwo babilońskie obejmowało nie tylko całą Mezopotamię, lecz również pograniczne tereny na wschodzie, na zachodzie — Mari nad Eufratem, i północy — Asyrię z miastami Aszur i Niniwą nad Tygrysem, oraz część terenów górskich położonych na wschód od właściwej Asyrii. Ówczesne dokumenty, z których czerpiemy naszą wiedzę, nie są dokumentami w duchu epoki królów z Akad. Wyjątkowo tylko zachowały się takie inskrypcje królów babilońskich, które można by nazwać prawdziwymi źródłami historycznymi. Przeciwnie, królowie babilońscy, idąc za tradycją sumeryjską, dokładali sił, aby przedstawić się jako dobroczyńcy i opiekunowie. W miastach odbudowywali miejscowe świątynie, nazywając siebie protektorami lokalnego kultu, skrupulatnie czuwali nad działaniem systemu nawadniającego i lubili podawać się za ojców kraju i pasterzy ludu. Głównym źródłem poznania sytuacji w kraju za panowania królów babilońskich są liczne inskrypcje opisujące przebudowy lub budowy świątyń i murów miejskich, oraz listy wymieniane pomiędzy królami i namiestnikami prowincji, dotyczące spraw administracyjnych. Nieco ponad 1000 z tych listów opublikowano, a w muzeach Bliskiego Wschodu, Europy i Ameryki znajduje się kilka razy więcej nieopublikowanych listów z tego okresu. Innym ważnym źródłem do historii Babilonii jest system datowania, tzw. “formuły roczne". 5 — Ludy Asyrii W Babilonii wydarzeń nie datowano według kolejnych lat panowania władców, lecz odwoływano się do wyjątkowych zdarzeń, w ten sposób każdy rok otrzymał nazwę pochodzącą od jakiegoś wydarzenia, które w tym roku zostało oficjalnie uznane za najważniejsze. Pisarze babilońscy opracowali systematyczne spisy “formuł rocznych" z panowania Hammurabiego (1728—1686 r. p.n.e.) pokazuje, że raz zwracano uwagę na wojskowe, raz na społeczne, a innym razem na religijne wydarzenia: 1. Rok, w którym Hammurabi został królem. 2. Rok, w którym wprowadził sprawiedliwość do kraju16. 3. Rok, w którym zrobił on tron dla boga Nanna w Babilonie. 4. Rok, w którym wybudował mur wokół sanktuarium Gagia. 7. Rok, w którym zolstały zdobyte Uruk i Isin. 9. Rok, w którym wykopano kanał “Hammurabi jest zdrowiem (kraju)". 14. Rok, w którym przygotował on tron dla bogini Inanna w Babilonie. 22. Rok, w którym posąg “Hammurabi jest sprawiedliwym królem" (wykonano). 35. Rok, w którym, z nakazu Anum i Enlila, zniszczył on mury otaczające Mari i Malgia. 37. Rok, w którym z pomocą boga Marduka zwyciężył armie z Turukkum, Kakmum i z kraju Subartu. 42. Rok, w którym wybudował mur na brzegu Tygrysu tak wysoki jak góry i nazwał go “Mur nadbrzeżny boga Szamasza", a także wybudował mur dokoła miasta Rapiku leżącego nad brzegiem Eufratu. Za pomocą tych formuł, często bardzo skracanych, datowano transakcje handlowe, takie jak zawieranie umów, przelewanie tytułu własności itp. Nazwy lat są nieraz naszym jedynym źródłem poznania wspaniałych 16 Odnosi się to do ogłoszenia królewskiego edyktu znoszącego pewne podatki i ciężary finansowe na rok o którym mowa; mogło nastąpić także moratorium. Znamy w historii Babilonu kilka wypadków ogłoszenia takich edyktów, a niedawno opublikowano odpis podobnego edyktu z r. 1550 p.n.e. 66 czynów królów babilońskich i datowania takich wydarzeń. Królowie babilońscy z dynastii Hammurabiego i dynastii następnych, włączając tu i Kasytów, uważali się za spadkobierców Sumerów. Pomimo nowych imigracji z pustymi, które, począwszy od pojawienia się Aramejczyków, zaczęły nabierać znaczenia w końcu II Tysiąclecia p.n.e. i trwały przez I tysiąclecie p.n.e., nie, nastąpiło żadne załamanie się tej tradycji. Plemiona, które przeszły drogę przebytą poprzednio przez Akadów i Amorytów, z Arabii do miejskich społeczności nad rzekami, utworzyły własne królestwa nad Morzem Śródziemnym i w północnej Syrii, przejmując w Babilonii i Asyrii całkowicie kulturę mezopotamską. Bardzo więc trudno byłoby oddzielić ich własne elementy kulturowe od kultury dłużej tu mieszkającej ludności semickiej. W ciągu I tysiąclecia p.n.e. język aramejski, należący do języków zachodniosemickich, wyparł z wielkich obszarów Mezopotamii babiloński i asyryjski jako język mówiony; lecz aż do 612 roku p.n.e. językiem pisanym w północnej Mezopotamii był asyryjski. Jedynymi dowodami na zróżnicowanie narodowościowe społeczeństwa są imiona aramejskie, i rzadko, wtręty w języku aramejskim w tekstach asyryjskich, zapisanych pismem klinowym na glinianych tabliczkach. Podobna infiltracja aramejska, jak już poprzednio wspomniano, nastąpiła w południowej Mezopotamii i uzasadnione jest twierdzenie, że królowie neobabilońscy byli pochodzenia aramejskiego, lecz w swoim rozwoju kulturalnym wzorowali się na Babilonie, a w inskrypcjach z upodobaniem stosowali sformułowania pochodzące z epoki Hammurabiego; nawet znaki pisma w ich monumentalnych inskrypcjach miały często formy archaizowane i przypominały teksty sprzed tysiąca lat. 67 Niemalejący napór ludów z Pustyni Arabskiej i Syryjskiej wprowadził Mezopotamię w część świata należącą do ludów mówiących po semicku. Gdy w 633 roku n.e. plemiona arabskie przyniosły ze sobą nową religijną ideologię Mahometa, w całym Iraku zapanował islam, a w kraju został wprowadzony nowy semicki język — arabski, który do dzisiaj jest oficjalnym językiem Iraku. Jednak w pewnych częściach Iraku, małe grupy ludności do dzisiaj mówią dialektami aramejski-mi. Jest to relikt ostatniego starożytnego języka, którym mówiono w Mezopotamii. Z języków babilońskiego i asyryjskiego pozostało do dzisiaj zaledwie kilka wyrazów, na przykład terminy techniczne związane z uprawą i wykorzystaniem palmy daktylowej. Poprzez pośrednictwo aramejskiego, wyrażenia te przetrwały przez dwa tysiąclecia. l 3. Fenomen jakim była Asyria (A) Najstarsza Asyria W północnej części Mezopotamii, plemiona mówiące po semicku osiedliły się nad Tygrysem: imigranci z pustyni, nomadzi z al-Dżazira, zostali tutaj na stałe i na początku III tysiąclecia p.n.e. założyli miasto Aszur, około 96 km na południe od Mosulu. Aż do końca VII wieku p.n.e. Aszur było religijnym centrum kraju, a przez długie okresy, także stolicą polityczną. Miasto nosiło imię narodowego bóstwa tego semickiego plemienia, a kraj, który je otaczał, nazywano krajem Aszura. Określenie — Asyria — którego używamy obecnie, zapożyczyliśmy od antycznych, greckich historyków i podróżników. Nazywając mieszkańców Asy-ryjczykami, używamy nazwy, która odpowiada ich własnej terminologii. Aszur od wczesnego okresu ulegało wpływom sume-ryjskim, chociaż wówczas Sumerów tam nie było. W okresie ich największego rozkwitu Aszur zostało włączone pod ich panowanie. Także za czasów III Dy1 nastii z Ur Aszur znajdowało się w zależności od Południa. W jednej z inskrypcji z Aszur, występuje imię Zarikum, który był wasalem Amarsina (ok. 1998—1989 p.n.e.), trzeciego króla z tej dynastii. Według rodzimej tradycji asyryjskiej, znanej nam z listy królów, a zachowanej w dwóch kopiach, w starożytności rządziło nimi siedemnastu królów, którzy mieszkali w namio* tach. W ten sposób Asyryjczycy przyznawali, że królowie ich i oni sami byli w owych czasach nomadami, a plemiona zamieszkujące Asyrię około roku 2000 p.n.e. stanowiły prawdopodobnie część imigracji amoryckiej, której inne grupy osiedliły się wokół Mari i w Babilonii. Dialekt języka akadyjskiego, używany w Asyrii, w pewnym stopniu różnił się od dialektów babilońskich, lecz nie jest jeszcze ustalone pokrewieństwo między południowym i północnym dialektem języka akadyjskiego, a także pokrewieństwo tych dwóch dialektów z językiem z okresu Akad (staroakadyjskim). Gdyby prześledzenie związków między dialektami akadyj-skimi było łatwiejsze, można by uzyskać ostateczne informacje o związkach historycznych — migracjach plemion semickich i ich wzajemnym pokrewieństwie — lecz nie jest to możliwe ze względu na zbyt fragmentaryczne źródła. Za panowania III Dynastii z Ur, pod jej opieką rozwijał się dalekosiężny handel, którego punktem wyjścia było Aszur. Asyryjscy kupcy swoje punkty handlowe założyli w kilku ważnych miastach i miasteczkach Azji Mniejszej. Asyryjska społeczność kupiecka w Kanesz (obecnie Kultepe), położonego około 240 km na południe od Ankary, prowadziła szczególnie żywy handel wymienny z domami handlowymi w Aszur: Kanesz eksportowało do Aszur kruszce wydobywane z kopalni w Anatolii, zaś Aszur wysyłało do Kanesz tekstylia i gotowe produkty z metalu. Aktywność handlowa, trwająca przez kilka pokoleń, znana jest z archiwów zawierających kilka tysięcy tabliczek z pismem klinowym. Teksty te, stanowiące źródło do poznania historii handlu, ważne są i z tego powodu, że dają możność poznania dialektu staroasyryjskiego. Pochodzą one bowiem z okresu, do którego ciągle jest mało inskrypcji z samego Aszur. Po upadku III Dynastii z Ur (1955 r. 70 p.n.e.), niezależni już teraz królowie asyryjscy przejęli-opiekę nad handlem z Azją Mniejszą, ochronę szlaków karawanowych łączących Aszur przez stepy al-Dżazira z Kanesz i ścieżki w górach Taurus. Ówcześni królowie asyryjscy podkreślili swoją niezależność od południa Mezopotamii wybieraniem sobie imion królewskich, w których odżywała znowu tradycja dynastii z Akad. W ten sposób imiona “Sargon" (Sargon I asyryjski) i “Naramsin" wymieniane są na liście królów asyryjskich XIX stulecia p.n.e. Wydaje się, że ostatni okres znaczenia asyryjskich kolonii handlowych przypada na czasy panowania Sargona I. Wzrastająca w Azji Mniejszej siła Hetytów spowodowała, że Asyria utraciła kolonie te około 1770 roku p.n.e. Niejasne są wydarzenia polityczne jakie miały miejsce w kraju w okresie następnych dziesięcioleci. Asyryjska lista królów z tego okresu podaje następujące informacje: Szamsziadad, syn Ilakabkabi1, pomaszerował w czasie gdy Naramsin (był królem Asyrii) do Karduniasz (tzn. do Babilonii). Gdy Ibniadad pełnił urząd limmu?, Szamsziadad poszedł na północ z Karduniasz; zajął miasto Ekallatum i przez trzy lata miał swoją rezydencję w Ekallatum. Gdy Aramatiszta pełnił funkcję limmu, Szamsziadad poszedł na północ z Ekallatum, usunął Erreszuma (króla Asyrii), syna Naramsina (z Asyrii), wstąpił na tron (sam), i panował przez 33 lata. Razem z Szamsziadadem do Asyrii przyszli Amoryci 1 Ila-Kabkabi — Bóg moją gwiazdą jest. 2 W przeciwieństwie do Babilończyków, którzy datowali za pomocą formuł rocznych, Asyryjczycy określali lata imieniem urzędnika pełniącego (przez okres jednego roku) urząd limmu. Zachowały się prawie kompletne listy, w których pisarze asyryjscy umieszczali imiona urzędników limmu. Listy tych “epo-nymów" umożliwiają bardzo dokładne datowanie wydarzeń w historii asyryjskiej. 71 i zapoczątkowali udział kraju w grze wielkich sił, którą prowadzili w południowej Mezopotamii ich krewniacy z Isin, Larsy, Babilonu i Mari. Panowanie Szamsziadada umieszczamy w latach 1748—1717 p.n.e., tak więc w ostatnich dwunastu latach swojego panowania był on współczesny Hammu-rabiemu (1728—1686). Ponieważ czterech następnych władców Asyrii wybrało sobie to samo imię, nazywamy go Szamsziadadem I. fOdkrycie archiwów z Mari umożliwiło wypełnienie szczegółami tego skrótowo przedstawionego okresu panowania Szamsziadada, przekazanego nam przez asyryjską listę królów. Obecnie możemy odtworzyć szereg szczegółów, dotyczących tego władcy, jego pochodzenia, osobowości i jego niezwykłej kariery. Tam gdzie Eufrat ogranicza Pustynię Syryjską od północy, w okresie zaraz po roku 2000 p.n.e. powstało szereg małych państewek. Ludność ich składała się głównie z półkoczowniczych Amorytów, i z Amorytów pochodzących z pustyni, którzy całkowicie zerwawszy z koczowniczym trybem życia osiedlili się wokół miast położonych nad rzekami. Wśród tych miast, opisane już poprzednio Mari było jednym z najważniejszych i jedynym, które zostało w ciągu III tysiąclecia p.n.e. podporządkowane władcom mezopotamskim w czasie ekspansji, która wyszła z Babilonu. Zaledwie około 48 km w górę Eufratu, leżało miasto Terka, stolica małego królestwa amoryckiego. Ilakabkabi, ojciec Szamsziadada, był królem w tym mieście około roku 1760 p.n.e. Stosunki, jakie panowały pomiędzy Terka i amorycką dynastią z Mari, dalekie były od przyjacielskich, mimo że w pewnym okresie Ilakabkabi i Jaggidlim, ówczesny władca Mari, zawarli układ o nieagresji. Układ ten jednak został zerwany i rozpoczęła się wojna pomiędzy Mari i Terka, prowadzona ze zmiennym szczęściem dla 4. Mapa północnego Iraku każdej ze stron. W liście znalezionym w Mari, syn Szamsziadada przedstawia te wypadki tak jak je sam widział. List pochodzi z okresu wkrótce po zajęciu siłą Aszur przez Szamsziadada; fragment, który nas interesuje, brzmi następująco: W mojej rodzinie nie ma nikogo, kto by zgrzeszył przeciwko bogu: wszyscy (jej członkowie) dotrzymywali przysiąg, które zaprzysięgali na boga. W dawnych czasach Ilakabkabi i Jaggid-lim złożyli wzajemnie wiążącą przysięgą. Ilakabkabi nie zgrzeszył (tzn. nie złamał przysięgi) w stosunku do Jaggidlima, wprost przeciwnie, to Jaggidlim zgrzeszył przeciwko Ilakabkabi. Dalej list opowiada o tym, jak to Ilakabkabi udało się zniszczyć mur wokół, czy też w pobliżu, Mari. Z drugiej strony wiemy, że Mari z większym skutkiem zaatakowało później Terka, tak że Jaggidlim zrzucił Ilakabkabi z tronu, a miasto włączył do swojego królestwa. Terka stała się zależna od Mari, a Ilakabkabi ze swoją rodziną musiał uciekać z kraju. Wszystko wskazuje na to, że wygnanie spędzili w Babilonie. Co do Szamsziadada, który w tym czasie musiał być zupełnie młodym człowiekiem, asyryjska lista królów podaje, że “gdy Naramsin był królem Asyrii, pomaszero*-wał on do Karduniasz". Później, jako król Asyrii, Szam-sziadad pisał swoje inskrypcje w dialekcie babilońskim, rezygnując ze starego asyryjskiego dialektu, w którym pisali poprzedni królowie Aszur, co świadczyłoby o tym, że pobyt w Babilonii obudził w nim głębokie umiłowanie języka i kultury babilońskiej. Nie bezpodstawne będzie stwierdzenie, że, jako syn panującego księcia, uczęszczał do jednej ze szkół babilońskich, przeznaczonych dla młodzieży wysoko urodzonej, która poznawała tam język sumeryjski, babiloński i literaturę. Była to szkoła takiego samego typu, jak ta, z której Iddinsin wysłał list ze skargami do Zinu. Nie potrafimy okres- 74 lic jak długo Szamsziadad przebywał w Babilonii i w jaki sposób udało mu się zorganizować armię, przy pomocy której poprowadził ofensywną wojnę przeciwko Ekallatum. Asyryjska lista królów lakonicznie oznajmia, że on zdobył to miasto, położone około 48 km na południe od Aszur. Później, gdy zasiadł na tronie asyryjskim, miasto to stało się jednym z najważniejszych ośrodków w południowej części jego królestwa. Trzeba stwierdzić, że Szamsziadad zdobył Ekallatum dzięki pomocy najemnej armii amoryckiej, której przedsięwzięcie to bardzo odpowiadało, ponieważ liczyła na bogate tupy przez splądrowanie zdobytego miasta. Szamsziadad mógł także otrzymać finansowe poparcie ze strony tych czynników w Babilonie, które widziały własny interes w osłabieniu wpływów Asyrii na terenie północnych prowincji. Jest to jednak tylko przypuszczenie. Pewne natomiast jest, że Szamsziadad w czasie swojego trzyletniego pobytu w Ekallatum przygotował się do zdobycia Aszur, północnej stolicy i że właśnie stam-;ąd przypuścił atak. Zająwszy stolicę imperium asyryjskiego, siłą usunął starą dynastię i ogłosił się królem Aszur w 1748 roku p.n.e. Szamsziadad od razu po objęciu tronu szukał religijnego uzasadnienia dla przemocy, która dała mu możność zdobycia władzy. Ogłosił, zgodnie z wierzeniami babilońskimi, że to Anu i Enlil — starzy bogowie mmeryjscy, którzy według teologii babilońskiej opie-" jowali się władcami państwa — powołali go na tron Aszur. Przyswajając zwyczaje królów z Akad przyjął tytuł “króla całego świata" (króla czterech stron świa-;a). Rzeźbiarze przedstawili go na steli zwycięstwa w jtylu heroicznym, który wprowadzili do płaskorzeźby nezopotamskiej Sargon i Naramsin z Akad; nigdy ;tyl ten nie został przyjęty przez królów babilońskich. Szamsziadad wzniósł w Aszur zaprojektowany z ogrom- 75 nym rozmachem kompleks świątynny dla boga Enliia. Przyjęcie przez Szamsziadada tezy, że to Enlil powierzył mu władzę w Asyrii, znalazło swój ostateczny wyraz w fakcie, że swoją nową stolicę, którą założył w północnej Mezopotamii na zachód od Tygrysu, nazwał Szubatenlil — “rezydencja Enliia". Miasto to nie zostało jeszcze zlokalizowane, jego ruin należy szukać wśród licznych pagórków ruin znajdujących się na stepie al-Dżazira, pomiędzy płynącymi z północy dopływami Tygrysu. Stopniowo Szamsziadad przeniósł większość urzędów administracyjnych do Szubatenlil. Być może dlatego, że miasto to było łatwiejsze do obrony przed atakami z południa i wschodu, dzięki jego położeniu z dala od Tygrysu i starych szlaków wojennych. W inskrypcji z Aszur — która zachowała się w wielu kopiach wyrytych na płytach alabastrowych — Szamsziadad podaje taki oto wykaz swoich zasług z tytułu działalności budowlanej w Aszur i swoich dotychczasowych podbojów: Szamsziadad, król całego świata, budowniczy świątyni boga Aszura, ten który zgodnie z wolą Aszura, który go kocha, ufortyfikował kraj pomiędzy Eufratem i Tygrysem, ten którego imię bogowie Anu i Enlil wymówili z powodu wielkich jego czynów (którymi przewyższył) wszystkich królów którzy byli przed nim. Świątynia Enliia, którą Erreszumu, syn Iluszumy wybudował — ta świątynia uległa zniszczeniu, a ja nakazałem ją naprawić. Świątynię Enliia, mojego pana, nabożną kaplicę, potężną budowlę, mieszkanie mojego pana Enliia, która stoi trwale wzniesiona wysiłkiem budowniczych, wybudowałem w moim mieście Aszur. Tej świątyni dałem dach z kłód cedrowych. W pomieszczeniach umieściłem drzwi z cedru z inkru-stacją ze srebra i złota. (Pod fundamentami) murów świątyni (położyłem) srebro i złoto, lapis-lazuli i karneol (jako depozyty fundacyjne), i spryskałem fundamenty oliwą cedrową, oliwą najlepszego gatunku i miodem. Świątynię Enliia mojego 76 pana wzniosłem trwale ł nadałem jej nazwę Eamkurkura (co oznacza) “Dom dzikiego byka kraju3. Wówczas otrzymałem w moim mieście Aszur haracz od królów Turkisz i od króla Górnego Kraju. W kraju Laban na wybrzeżu Wielkiego Morza wzniosłem stelę (na której umieściłem) moje wyniosłe imię. Doniesienie o składaniu haraczu przez królów Turkisz (tereny położone na wschód od Tygrysu) i króla “Górnego Kraju" (przez to określenie należy rozumieć północną część Syrii) wskazuje, że Szamsziadad pragnął być uznany za władcę w krajach od gór Zagros do wybrzeży Morza Śródziemnego, “Wielkiego Morza". Laban z wielkim prawdopodobieństwem zidentyfikować można z Libanem, skąd Szamsziadad musiał importować drewno cedrowe, stosowane jako budulec przy wznoszeniu świątyni Enlila w Aszur. Podbijając tereny położone na zachód od Asyrii, Szamsziadad nie zapomniał o Terka, mieście z którego pochodził, a z którego królowie Mari, Jaggidlim i Jah-dunlim, wygnali jego rodzinę. Od samego początku musiał planować odzyskanie Terka, wyruszając przeciw Mari. Jego oficjalne inskrypcje, które się zachowały, nie podają żadnych informacji o dacie, kiedy taka wyprawa nastąpiła. Wiadomo, że była i że została uwieńczona sukcesem, czego dowody znaleźli archolodzy francuscy w archiwach w Mari. Ogromna większość korespondencji dotyczącej polityki zagranicznej i administracji państwowej pochodzi z czasów, gdy zarówno Mari jak i Tarka były zależne od Asyrii. Czytając te listy przenosimy się do okresu, gdy Szamsziadad rządził z Aszur i Szubatenlil, a dwaj jego synowie, Jas-machadad i Iszmedagan, reprezentowali interesy królestwa w Mari i Ekallatum jako wicekrólowie. Czasy 3 E-am-kurkur-ra jest sumeryjską wersją nazwy, którą sam Szamsziadad przetłumaczył na akadyjski (bit rim m&tatim). 77 te w historii Mari można określić jako arysyjskie in-terregnum w tym mieście. Opublikowane dotychczas listy z Mari można podzielić na następujące grupy: około 150 listów od Szarn-sziadada do Jasmachadada, około 100 listów od Jasmachadada i jego brata Iszmedagana (w tym korespondencja między nimi), duża liczba listów do i od urzędników z miast i okręgów wokół Mari, pochodzące częściowo z okresu panowania Jasmachadada i częściowo Zimrilima (np. mamy 84 listy adresowane do kancelarii w Mari od Kibridagana, namiestnika Zimrilima w Terka). Jak dotychczas nie odkopano ani Ekallatum ani Szutadenlil. Na pewno przebadanie ruin tych mi&st przez archeologów wydobędzie na światło dzienne archiwa podobne do odkrytych w Mari, a być może nawet o większym znaczeniu.[Dzięki nim, obraz jaki wyłania się z listów z Mari, może się wzbogacić o większą liczbę szczegółów. Z tego, że w Mari znaleziono również listy od Jasmachadada wnioskujemy, że istniał prawdopodobnie zwyczaj sporządzania każdego listu w dwóch egzemplarzach; jeden z nich zatrzymywano w kancelarii, z której list był wysyłany. Podbicie Mari przez Szamsziadada Jachdunlim przypłacił życiem. List od Kibridagana do Zimrilima wspomina o epilogu tego wydarzenia: Mów do mojego pana: oto rzecze Kibridagan twój sługa: Z (bogiem) Daganem i Ikrubilem jest dobrze; z miastem Terka i (całym) okręgiem jest również dobrze. Teraz o innej sprawie. Tego samego dnia, w którym wysłałem list do mojego pana, muhhwm-kapłan Dagana przyszedł do mnie i przedstawił mi sprawę jak następuje: “Bóg nakazał mi: śpiesz do króla i oznajmij mu, że należy odprawić uroczystość pogrzebową za ducha Jachdunlima". To powiedział mi kapłan-mufifrum, a ja przekazuję tę wiadomość do mojego pana. Niechaj mój pan uczyni tak jak będzie według niego najlepiej! 78 (Słowo etimmum, które przetłumaczyliśmy tutaj jako “duch", może być lepiej oddane łacińskim manes, które oznacza duszę zmarłego. Babilońska koncepcja świata zmarłych, arallu, zakłada, że nieboszczycy żyją w nim jako cienie, żywiąc się kurzem i gliną. Był to “kraj, z którego nikt nie powrócił", “dom, w którym ci którzy weszli, są pozbawieni światła", gdzie zmarli “są ubrani jak ptaki, mając skrzydła zamiast odzieży". Był to dom, w którym “kurz leży na drzwiach i ryglu". Taki opis świata podziemi znajdujemy w micie opisującym zejście bogini Isztar do królestwa zmarłych. W legendzie o Gilgameszu, bohater ten otrzymał pozwolenie na rozmowę ze swoim zmarłym przyjacielem Enkidu. Nergal, bóg podziemi, uczynił dziurę w ziemi, i “zaledwie otworzył ją duch (etimmum) Enkidu wyszedł jak tchnienie wiatru z królestwa zmarłych. (Przyjaciele) objęli się i ucałowali. Zadawali sobie pytania i odpowiadali i wzdychali obaj", a Gilgamesz zapytał: “Powiedz mi, przyjacielu, powiedz mi przyjacielu, o wyglądzie świata podziemi który widziałeś". Enkidu odpowiada następująco: “Nie opowiem ci o tym, nie opowiem ci o tym. Lecz jeśli opowiem ci o wyglądzie świata podziemi, usiądziesz i zapłaczesz." “Ten który zmarł nagłą śmiercią, czy widziałeś go?" “Widziałem go: w nocy on leży na swoim łożu-posłaniu i pije czystą wodę". “Tego który padł w bitwie, czy widziałeś go?" “Widziałem go: jego ojciec i matka podtrzymują mu głowę, a jego żona roni nad nim łzy". “Tego, którego ciało było porzucone na stepie, czy widziałeś go?" “Widziałem go, jego dusza nie znajduje spoczynku w świecie podziemi". “Tego, którego duch nie ma nikogo kto troszczyłby się o niego, czy widziałeś go?" “Widziałem go: fusy z dzbana, okruchy chleba, odpadki z ulicy, oto jego pożywienie". Taka koncepcja zaświatów spowodowała, że Zimri- 79 lim ustanowił kult dla duszy swojego zmarłego ojca Jachdunlima. Będąc kilka lat na wygnaniu, nie mógł składać ofiar duszy ojca). Zemsta Szamsziadada na dynastii, która usunęła jego ojca z tronu, rozciągała się i na synów Jachdunlima — pojmał ich i skazał na śmierć. Tylko jednemu Zimri-limowi udało się uniknąć tego losu i zbiec. Później, gdy przyszły czasy bardziej dla niego pomyślne, właśnie jemu przypadło w udziale położyć kres asyryjskiej dominacji w Mari. O losie córek Jachdunlima dowiadujemy się z listu Szansziadada do Jasmachadada: Młode córki Jachdunlima, które tobie wydałem — te córki obecnie dorosły: (...) stały isię dorosłymi kobietami i () weź je do Szubatenlil i niechaj one mieszkają w domu, który należy do ciebie. Należy je szkolić w śpiewie i gdy przybędziesz tutaj ()4. Z dwóch braci, Iszmedagan wykazał większe zdolności i jego Szamsziadad wybrał na wicekróla w Ekal-latum, w przeświadczeniu, że to pograniczne miasto na południu, lepiej oddać w ręce Iszmedagana niż Jasmachadada, który mało przypominał swego ojca. W niektórych listach do syna w Mari, przejawia on swój impulsywny charakter, gdy znajduje okazję do skrytykowania posunięć Jasmachadada w słowach, które nie mogą zdobyć mu serca czytelnika. Mów do Jasmachadada: oto rzecze Szamsziadad, twój ojciec. Listu, który wysłałeś do mnie ja wysłuchałem [tzn. przeczytano mi głośno]. Zważając na fakt, że zło było wypowiadane przez Mubalsza-ga przez ostatnie trzy lata — czy ty zamierzasz bronić jego sprawy, czy przeciwnie potępisz go, niechaj on tym niemniej pracuje. 4 Luka w teście wynikła ze zniszczenia tabliczki. Autor podziela żal czytelnika, ponieważ zawsze wydaje się, gdy tekst akadyjski jest zniszczony, że następuje to w najbardziej intrygującym momencie. 80 Jesteś ciągle młody: nie ma jeszcze brody na twoich policzkach i nawet teraz gdy osiągnąłeś dojrzałość, nie założyłeś domu (...), twój dom w Ekallatum i twój dom w Szubatenlil są opuszczone (...) ... Teraz gdy Usurawasu poszedł za swoim przeznaczeniem, (tzn. umarł), kto będzie się troszczył o twój dom? Czy tak nie jest, że gdy administrator nie wypełnia swych funkcji przez zaledwie dwa lufa trzy dni, administracja pada v; gruzy? Dlaczego w takich okolicznościach nie wyznaczyłeś żadnego człowieka na to stanowisko? Co do uwagi w twoim liście: “Siniluni jest zbyt młody, on nie jest odpowiedni do administrowania", nie możesz przecież wiedzieć z góry czy on jest zbyt młody. Dlaczego przyjmujesz rekomendacje Siniluni, i dlaczego mieszasz się w kalumnie dotyczące Mubalkzaga i nadal pozwalasz mu działać? Kogo z tych, którzy tu są, mogę mianować na twojego administratora? Swoich służących ty przecież znasz najlepiej. Wyznacz człowieka by ci odpowiadał na swojego administratora. W liście do Jasmachadada, Szamsziadad informuje go o zwycięstwie, które ostatnio odniósł jego brat Isz-medagan w wyprawie na wschodnie prowincje asyryjskie: (Wroga) armia zebrała się w mieście Kabra. Posłałem Iszme-dagana do kraju Ahazim z armią (asyryjską). Ja sam, ze swej strony, wyruszyłem na to miasto ... On (tzn. Iszmedagan) unicestwił wojska tego kraju i plemiona Turukku, które przyłączyły się do nich w swej głupocie. Nawet jeden człowiek nie uciekł. Przy okazji zająłem cały kraj Ahazim. To była wielka klęska tego kraju. Ciesz się z nami z tego! Twój brat odniósł tutaj zwycięstwo, a w tym samym czasie ty pozostajesz tam, leżąc wśród kobiet. Ale teraz gdy wyruszasz (na zachód) w kierunku Katanum, zachowuj się jak mężczyzna. Tak jak twój brat rozsławił swoje imię, ty, ze swej strony rozsław swoje własne imię w swoim kraju. Inne listy Szamsziadada zawierają podobne uwagi. Irytacja Jasmachadada gdy je odbierał na pewno nie była mniejsza niż zdenerwowanie ojca, który je wysyłał. Co się tyczy ciebie, to jak długo będziemy musieli ciągle 6 — Ludy Asyrii ol kierować tobą?... Jak długo jeszcze nie będziesz umiał zarządzać swoim własnym domem? Czy nie widzisz, że twój brat dowodzi wielkimi armiami? Jednakże w tym momencie wyczerpała się cierpliwość Jasmmachadada. Czy to z powodu tego będziemy musieli, co oznaczało, że nie tylko ojciec, lecz i brat muszą prowadzić go za rączkę, zdobył się Jasmach--adad na taką gwałtowną odpowiedź? Nie wiemy także, czy list z odpowiedzią znaleziony w Mari, jest kopią listu rzeczywiście wysłanego, czy też listem, którego Jasmachadad postanowił ostatecznie nie wysyłać? Mów do Adda5: oto rzecze Jasmachadad, twój syn. List, który Adda wysłał do rnnie wysłuchałem. W tym liście napisano: “Co się tyczy ciebie, to jak długo będziemy musieli ciągle kierować tobą? Jesteś jeszcze młody; jeszcze broda nie porosła twoich policzków. Jak długo jeszcze nie będziesz umiał zarządzać swoim własnym domem? Czy nie widzisz, że twój brat dowodzi wielkimi armiami! Troszczysz się chociaż o zarządzanie swoim pałacem i domem?" Tak oto Adda napisał do mnie. Czy jestem nawet obecnie młody i niezdolny do zarządzania? Poprzednio [?] Adda był innego zdania, l [...]. Czy ja z tego powodu jestem niezdolny do nadzorowania służącego i mojego domu? Jak to było dawniej, gdy byłem dzieckiem i rosłem w domu Addy? Teraz do tego przyszło, że służący jeden raz, drugi raz, zaczęli usuwać mnie z serca Addy, i aż dotąd wyraz twarzy Addy był [...] Dlatego atakują mnie, a Adda [...] Lecz gdy (sam) zjawię się przed Adda, powiem co następuje: “Stoję osobiście przed Adda; wyleję troski swego serca przed Adda; wezmę [...] ...Tymczasem Adda nie pisze do mnie; nie określa mojego losu i [...] Listy Szamsziadada pokazują nam go jako człowieka niecierpliwego, o niespokojnej osobowości, zawsze aktywnego, nie mogącego zrozumieć powolności swoich współpracowników. Z wielkim trudem wybaczał opie- *ł J 5 Adda jest poufałą formą imienia (Szamszi)adad. Używali jej synowie w listach do ojca. 82 szałość w odpowiadaniu na listy, które wysyłał. Oto co pisze do Jasmachadada: Pisałem ci abyś wysłał Puzurili do mnie jak najszybciej. Ty (zaś) nie wysłałeś go do mnie tak szybko jak było można. Teraz minął już (czas) święta ofiarnego, ty masz [...]. Dlatego nie wysłałeś go do mnie najszybciej, jak było to możliwe w związku z (obchodami) tej comiesięcznej uroczystości? Odrobinę ironii możemy dostrzec w liście, dotyczącym wysłanników z Katanum (obecnie Miszrifa w Syrii, na wschód od rzeki Orontes). Pomiędzy tym państwem a Asyrią istniały w owym czasie bliskie, przyjacielskie stosunki. Twoje sprawy —i czy są one niezałatwione? Wysłanników z Katanum powstrzymujesz aż do tego czasu. Dlaczego powstrzymujesz ich? Gdy zatrzymujesz ich, czy będą oni z tego powodu zachowywać się biernie? Przyślij ich do mnie. Zapewne nie zapoznałeś się ze sprawami twojego pałacu, i powstrzymujesz ich dlatego, że oni stale przynoszą ci dary. (Jak przypuszczam) to Mutubisir ciągle pracuje przeciwko sprawom w twoim domu i powstrzymuje tych ludzi — lecz nawet jeśli otrzymujesz dary, to czy ci ludzie będą (je) ciągle składać? Jak tylko wysłuchasz mojego listu wyślij ich jak najszybciej do mnie. Oni będą [...] do mnie. Ponadto przyślij do mnie Ursamanum. Nieraz ton listów Szamsziadada jest uspokajający: Listu, który wysłałeś do mnie, wysłuchałem. List, który Ja-szubel Wysłał do Laum, a który Laum przesłał do ciebie, a ty przysłałeś go do mnie, ja (także) wysłuchałem. Wśród tych słów nie ma takiego, które byłoby prawdziwe. Wszystko jest przesadzone. Jaszubel został poinformowany ..., i odpowiednio przedstawił to Laum; lecz tym niemniej są to puste słowa — nie ma tam jednego prawdziwego słowa. Nie ma (więc) żadnego powodu by twoje serce się martwiło. Ciągły ojcowski krytycyzm, stała ironia, insynuacje i raczej rzadkie pochwały zapewne nie pomagały Jas-machadadowi w przezwyciężeniu braku zaufania we własne siły — słabości, która zapewne była cechą jego 83 charakteru. Ta cecha osobista wyolbrzymiła się przez to, że spoczywał na nim obowiązek utrzymania autorytetu władzy asyryjskiej w Mari, władzy, która nie wyglądała na trwałą. Musimy pamiętać, że Zimrilim, syn Jachdunlima, prawy dziedzic dynastii z Mari, żył ciągle i w czasie asyryjskiego interregnum w Mari nie pozostawał bezczynny. Na pustyniach otaczających małe królestwa amoryckie nad Eufratem rozwijało się burzliwe życie, potężne plemiona koczowników przesuwały się i bez przerwy zagrażały ufortyfikowanym miastom niespodziewanym atakiem i rabunkiem. Nie miał więc Zimrilim większych trudności z ukryciem się na pustyni wśród tych plemion, a także z zawarciem układów z przywódcami plemiennymi, którzy nawet bez takiej zachęty zawsze byli gotowi napaść na Mari. W samym mieście musiały też istnieć grupy zwolenników rodu Jachdunlima i jego dynastii, dowodem czego może być fakt, że pewni urzędnicy, po zakończeniu asyryjskiego interregnum, pełnili nadal te same funkcje. Dlatego też Zimrilim później zmuszony był odwdzięczać się niektórym podwładnym, którzy pracowali potajemnie dla jego sprawy. Sam Jasmachadad przyznaje, że ma trudności, zarówno zewnętrzne jak i wewnętrzne, gdy pisze do Szamsziadada: Mów do Adda: oto rzecze Jasmachadad, twój syn: W moim poprzednim liście już napisałem do Addy, że około 2000 ludzi, których Babilończyk [tzn. Hammurabi z Babilonu] (zmobilizował?) w Idą6 do dyspozycji Obecnie te oddziały zostały odesłane do domu. Co do mojej podróży do Tutul, [...] ... Co do mnie to jestem zmuszony zająć się wrogami wewnątrz Mari [...] ... 6 Idą jest starą nazwą miasta Hit nad Eufratem; Tutul to miasto położone w jego bezpośrednim sąsiedztwie. Jednakże, jak później okaże się, nad rzeką Balich znajdowało się miasto, które także nazywało się Tutul. i i 84 Osobiste i administracyjne trudności Jasmachadada musimy osądzać w powiązaniu z jego niebezpiecznym stanowiskiem, na które został wyznaczony. Porównania, jakie czyni Szamsziadad pomiędzy bratem i nim, zawsze wypadają na korzyść Iszmedagana. Są one dla nas jednak bezpodstawne. Czyż można nie darzyć go sympatią, gdy pisze do ojca? Mów do Adda: oto rzecze Jasmachadad, twój syn. Adda napisał do mnie odnośnie Siniddinama co następuje: “Chcę mia-nować go gubernatorem mialst Razama, Burullum i Habura-tum. Jego zależność (od ciebie) skończyła się. Przyślij go do mnie jak najszybciej". Oto co Adda napisał do mnie! Jeśli teraz poślę Siniddinama do Addy, kto wtedy zostanie tutaj by nadzorować fundamentów tego pałacu? Jak Adda dobrze wie, fundamenty pod ten pałac nie są dobrze zabezpieczone. ... ... Lecz posłucham Addy, gdyż jestem jego synem, i poślę go do Addy. (Lecz) później jeśli Adda przybędzie do tego miasta i zapozna się z sytuacją (jaka tu panuje) i stwierdzi, że popełniono błędy, kto wtedy zda Addzie z tego sprawę? Niechaj Adda rozważy to (to znaczy), jak ważne jest pozostanie Siniddinama w tym mieście. Lecz niechaj Adda nie powie mi: “Ależ oczywiście, ty wiesz to wszystko. Lecz dlaczego nie zwróciłeś mojej uwagi na to?" Teraz przedkładam moje wiadomości przed Adda. Niechaj Adda rozważy to zgodnie ze swoją królewiską wielkością. Jedna z trudności, która uniemożliwia pełne zrozumienie listów z Mari — a trudność ta występuje zawsze wtedy, gdy posiadamy korespondencję tylko jednej ze stron — jest oczywiście fakt, że nasza znajomość wydarzeń często jest niekompletna. W większości przypadków znamy tylko same pytania lub same odpowiedzi, rzadko kiedy mamy wysłany list i odpowiedź nań. Dlatego wydarzenia, których dotyczą listy, musimy często rekonstruować z kontekstu. W przypadku listów z Mari, często z pomocą przychodzi nam to, że przed udzieleniem odpowiedzi cytowane jest pytanie, na które się odpowiada. 85 Inną trudnością jest ustalenie następstwa listów (tzn. kolejności w jakiej zostały napisane). Zasadniczo możemy to odtworzyć tylko opierając się na wzmiankach dotyczących wydarzeń, o których wiemy, że musiały nastąpić po sobie. Kolejne rozporządzenia Szamsziada-da zmuszały go do datowania swoich listów. Dowiadu> jemy się więc, że wysłał on dany list w takim a takim miesiącu, takiego a takiego dnia — “gdy dzień zbliżał się ku końcowi, o zachodzie słońca7". Czasem Szamszia-dad określał czas, w którym powinien otrzymać odpowiedź. Zwyczaj ten, zapoczątkowany przez niego, naśladował jego syn, Iszmedagan, ale nie ma żadnych wiadomości, że był on przyjęty przez innych korespondentów z Mezopotamii, dlatego nie jest pomocny przy ustalaniu względnej chronologii listów z Mari. Tekst, który obecnie zacytujemy, ukazuje nam, jak Is*zmedagan mógł wpływać na stosunki pomiędzy Szam-sziadadem i Jasmachadadem. Z treści tego listu, na podstawie pewnych wzmianek można odtworzyć poprzednie wydarzenia. Znając niepewną sytuacje Jasma-chadada w Mari, zrozumiemy jak niekorzystny dla niego był jego zamiar włączenia miasta Szubatszamasz w jurysdykcję Mari. Być może nie był on pewny słuszności swego posunięcia i postanowił najpierw zasięgnąć opinii brata na temat tego projektu. Oto odpowiedź brata na list Jasmachadada: Mów do Jasmachadada: oto co rzecze Iszmedagan, twój brat. Odnośnie pytania co do opinii o twoich zamierzeniach, o których ty chciałbyś poinformować króla, o zamiarze (przejęcia) Szubatszamasz — sprawa o której pisałeś do mnie już raz — kazałeś wysłać list do mnie, a ja kazałem aby odpowiedź dotarła do ciebie. Teraz po raz drugi wysłałeś list do mnie. Nie 7 Często w jego listach występuje inne dokładne określenie czasu wysyłki: “rano", “gdy przeszła połowa dnia", “w najgorętszej porze dnia". 86 mogę się zgodzić z twoim życzeniem co do Szubatszamasz: to nie jest odpowiednie. Gdy sprawy się tak mają, że król już przy wcześniejszej okazji wykazał swój gniew na ciebie w następujących słowach: “Dlaczego aż dotąd zaniedbujesz ustawienie (administracji) miast Mari i Tutul na mocnej podstawie?" Wobec tego twoje życzenie odnośnie Szubatszamasz jest nie na miejscu. Jeżeli poprosisz o Szubatszamasz, król wyrazi się w następujący sposób: “Dotychczas nie ustanowił trwałej (administracji) dla Mari i Tutul a mimo to obecnie żąda Szubatszamasz" i nakaże ci nie wspominać więcej (o tej sprawie). Skoro tylko skonsolidujesz Mari i Tutul, wtedy możesz żądać od króla Szubatszamasz, a on wówczas da ci je z przyjemnością. Oto rada braterska jaką daję tobie. Mam nadzieję, że nie powiesz: “(Wobec tego) nie jest życzeniem Iszmedagana, by okrąg Szubatszamasz podlegał prowincji Mari". Dlaczego zaiste mam być zainteresowany Szubatszamasz? Szubatszamasz znajduje się w odległości 20 podwójnych godzin (marszu) od miasta8; za to znajduje się ono blisko ciebie, blisko prowincji Mari. Jeśli część terenu, o który ja bym prosił (powinien raczej) przypaść tobie, wówczas poproszę ich o pozwolenie. Pewne światło na stosunki panujące między braćmi rzuca inny list Iszmedagana do Jasmachadada, pisany w podobnym, lekko pobłażliwym, tonie. Niewykluczone, że w liście są pewne echa niesnasek i konfliktów, które wystąpiły po śmierci Szamsziadada i przyczyniły się do rozpadu Asyrii: “Wśród tych, którzy mnie otaczają, słyszałem opowiadanie o (pewnej) sprawie. Skarżyłeś się, że Ajisztulla ma być mianowany (namiestnikiem) miasta Kattunam, a twoja skarga została przedstawiona królowi. Dlaczego skarżysz się w tej sprawie i jak do tego doszło, że wyraziłeś się w ten sposób? To nie jest odpowiedni sposób działania. Cóż więcej mogę ci napisać? Jeśli przybędziesz cały i zdrowy do mnie i będziemy mogli się spotkać, wtedy byłoby dobrze (gdybyśmy) mieli dłuższą rozmowę ze sobą (odnośnie tej sprawy). (Tymczasem) znajdujesz 8 Nie wiemy czy przez “miasto" Iszmedagan rozumie tutaj Ekallatum czy Aszur. W łacinie, Rzym jest często określany po prostu przez urbs, i Aiszur często jest oznaczane w ten sam sposób. 87 się w dużej odległości (ode mnie) i nie masz przy sobie nikogo, kto mógłby ci poradzić w tej sprawie; dałby bóg, że może bóg uczyni cię wielkim! O ważnych postanowieniach, jakie będziesz musiał podjąć, napisz [...] wszystko co masz w sercu. Z tym co napisałeś do króla odnośnie Sintiri, to nie jest tak. Uprzednio, w mieście [...], wyraziłem się do ciebie następująco: “Niechaj tobie poradzę! Bez ciebie ja jestem [...]. Sprawa którą zamierzasz (przedłożyć) królowi (zawsze najpierw napisz o niej) do mnie". [...] Nie pisz do króTa>NMiej<-sce, w którym mieszkam znajduje się w pobliżu (stolicy. To co zamierzasz napisać do króla napisz do mniej, a ja poradzę ci w sprawie do której ty zmierzasz [...] ... Poprawne odtworzenie szerokiego tła historii Asyrjii tego okresu zależy — zakładając szczerość korespondentów — od prawidłowego zrozumienia tekstów listów, wzmianek, intencji jawnych lub bardziej utajonych, i tego, co czasami można wyczytać między wierszami. Ten ukryty nurt, który można znaleźć w tekstach, nadaje im jednak znaczenie źródeł historycznych pierwszorzędnej wagi, chociaż trzeba pamiętać o konieczności krytycznego ich wykorzystania. Administracja królestwa, rozbudowana przez Szam-sziadada, obejmowała wszelkie przejawy życia społeczeństwa. Listy, które obecnie zaprezentujemy -— wybrane z bogatego materiału, jakim dysponujemy — pokazują wyraźnie, jak mało spraw mogło ujść uwadze Szamsziadada. I tak: informuje on Jasmachadada o spodziewanym przybyciu karawany do Katanum, interesuje się produkcją pługów i szkoleniem odpowiednich ludzi do posługiwania się nimi. Wynika z tegoi, że uprawa pól i zagospodarowywanie nowych terenów musiało mu leżeć na sercu. Uświadamia sobie również to, co do dzisiaj stanowi najpoważniejszy problem Iraku — brak lasów. Szamsziadad potrzebował lasów przede wszystkim jako budulca, lecz najprawdopodobniej zdawał sobie także sprawę z tego, że tylko sadzenie lasów może zapobiec postępującej erozji gruntów. Dla- tego też wydał polecenie dotyczące wysyłki drewna do miast. Miał nawet wgląd w dostawy gwoździ brązowych. Wydawał polecenia co do wyznaczenia budowniczych łodzi, artystów, urzędników, kontygentów wojskowych, a także interesował się osobiście położeniem więźniów politycznych. Na poniższy wybór składają się wyłącznie listy Szamsziadada do Jasmachadada. (Karawany do Katanum). Wysłałem właśnie karawanę do ciebie — karawanę, która wiezie odpowiedź wyroczni do Katanum. Nie wolno ci wziąć tej karawany na własność. Ludziom (z karawany) należy umożliwić uczynienie wróżb i [...]. Napisz do Terka, że należy im dać 10-dniowy prowiant, tak żeby mogli dotrzeć do Katanum. Odpowiedzi wyroczni w Mezopotamii otrzymywano, między innymi, przez analizowanie wyglądu wnętrzności zwierząt ofiarnych, w szczególności wątroby owcy rytualnie poświęconej. Do naszych dni zachowało się bardzo obszerne piśmiennictwo w języku babilońskim, dotyczące anatomicznych zmian w wyglądzie wątroby owcy, z objaśnieniami znaczenia każdej najmniejszej osobliwości. Dla przykładu przytoczymy niektóre z nich: “Jeżeli przewaga wątroby wydaje się zanikać, (to oznacza że) książę zostanie zabity w swoim pałacu". “Jeżeli (pewna) część wątroby wydaje się podwójna, (to oznacza że) syn króla przejmie tron swojego ojca". Znamy wiele glinianych modeli wątroby, na których wypisano wyjaśnienia i komentarze. Przewiezienie wątroby owcy z Szubatenlil do Katanum, bez użycia specjalnego chłodzonego pojemnika, jest nie do pomyślenia. Musimy więc przyjąć, że w karawanie do Katanum wieziono gliniany model wątroby owcy, na którym zaznaczono odpowiedź wyroczni. W Mezopotamii wróżono ze wszystkich zjawisk tego świata. Zachowała się seria tabliczek zapisanych pismem klinowym, zawierających, opisy wróżb fizjonomicznych — opierających sienna niezwykłych zewnętrznych cechach ludzkich, ich konstytucji fizycznej i reakcjach nerwowych. Jest to zbiór naprawdę interesujących obserwacji fizjologicznych, wyjaśniający znaczenie tych zjawisk. Inne tabliczki opisują wróżby oparte na analizie fenomenów krajobrazowych oraz zjawisk niebieskich (tzw. wróżby astrologiczne). Szczególną grupę tworzą wróżby oparte na interpretacji kształtów, jakie przybierają krople oliwy wylane na wodę. Wróżby z narodzin — pojawienie się potworów, jak na przykład cielęcia z dwiema głowami — odgrywały wielką rolę zarówno w Mezopotamii, jak i później w Rzymie, gdzie o takich wydarzeniach zawiadamiano Senat. Nawiasem mówiąc, nie bez pewnego uczucia przygnębienia trzeba stwierdzić, że uwagę uczonych babilońskich przyciągały przede wszystkim wróżby, co szczególnie mocno wystąpiło w późniejszych czasach. Wiele wróżb babilońskich żyje do dzisiaj w europejskich przesądach. Na przykład ta, która opiera się na następującej obserwacji: “Jeżeli wydaje się, że świnia trzymając w ryju włókno palmy zamierza wejść do domu człowieka (to oznacza, że) właściciel tego domu...". Przebyła ona oczywiście długą drogą zanim znalazła się u Dickensa, który w The Old Curiosity Shop pisze o panu Swiyeller: “Gdy stał na rogu ulicy przy poczcie zauważył, że świnia ze słomą w ryju wychodzi ze sklepu tytoniowego. Wywnioskował z tego, że nadchodzi nowy dobry tydzień dla kaczek i że będzie z pewnością padał deszcz". (Pługi i oracze) Wyprodukowałem wiele pługów w Szubatenlil, lecz brak jest rolników, którzy umieliby się nimi posługiwać. (Weź) pięciu rolników, którzy mieszkają z tobą; weź [] spośród [] 90 na ich miejsce i zatrudnij (tych ludzi) jako rolników. Co. do (dalszego) zastępowania rolników, których mi przyślesz, ja poślę tobie 10 z moich isłużących. Napisz do Tutul, aby przysłano tobie rolników obeznanych z pługami i orką. Poślij ich do Iszkurluti. (Lasy, drewno, itd.) W lesie należącym do Mutubisir [] wydaj surowe zarządzenie zabraniające komukolwiek zbliżania się do lasu8. W tym tam [...], wyszukaj (egzemplarze) drzewa sarbatum w ilości trzech GAR [jednostka miary] w celu [,...]. Weź się teraz do pracy, i [...] jeżeli chodzi o 20 czy 30 drzew sarba-turn, zetnij je dla mnie. Załaduj je i bacz, by je przywieziono do Akbahum wi dobrym stanie, tak by Akbahum mógł wysłać je do mnie z Kattunam w dobrym stanie. Palmy daktylowe, cyprysy i drzewa mirtowe, które przywieziono z miasta Katanum, leżą (obecnie) w mieście Subrum. Poślij Maszija wraz z kilkoma urzędnikami do Subrum, aby rozdzielili palmy daktylowe, cyprysy i drzewa mirtowe na trzy części. Wyślij jedną trzecią z palm daktylowych, cyprysów i drzew mirtu do Ekallatum, jedną trzecią do Ninuwa10 (i) jedną trzecią do Szubatenlil. Niechaj wydzielą (każdą) z tych trzech części ... drewna, która ma być posłana do Ekallatum, do Ninuwa i do Szubatenlil. Zapisz na tabliczce (każdą partię) którą wyślesz, i poślij (jedną tabliczkę) do mnie. To co wyślesz do Szubatenlil, niechaj będzie przewiezione statkiem do miasta Kattunam. Weź (drewno) z Kattunam i wozami przewieź je do Szubatenlil. Inna sprawa. Należy uczynić przegląd; wojska mają być szkolone i pola pomierzone. Nowy podział pól należy uczynić odpowiednio do gruntów. Bacz, by zapewniono odpowiednią liczbę wyszkolonych sekretarzy. Poślij Ursamanum do mnie 9 Zakaz ten odnosi się najprawdopodobniej do osób “zbliżających się" do lasu z zamiarem wycięcia drzewa. Obecnie w Iraku, w związku z niewielkimi obszarami zalesionymi, sytuacja jest podobna. Jednym z najtrudniejszych zadań Ministerstwa Leśnictwa jest program powtórnego zalesienia. Nowo sadzone drzewa dla koczowników i ludności miast były i są pożądanym materiałem na podpałkę. 10 Tj. Niniwa. 91 do Szubatenlil wraz z odpowiednimi pisarzami, którzy potrafią [], tak by mogli pracować razem (z nami) przy szkoleniu (wojsk) i mierzeniu pól. (Produkcja gwoździ z brązu) Odnośnie produkcji 10 000 gwoździ (o wadze) 6 szekli każdy, napisałem do Laum i Maszija; oni (ze swej strony) odpisali mi co następuje: “Nie mamy brązu i nie będziemy w stanie wyprodukować 10 000 gwoździ". Wobec tego ma być wyprodukowane (tylko) 5000 gwoździ. Na te 5000 gwoździ potrzeba 8 talentów (i) 20 min brązu. W powszechnym handlu 2 miny brązu kosztują l szekel srebra; na 8 talentów (i) 20 min potrzeba 4 miny (i) 10 szekli srebra. Wypłać to srebro, by można (kupić) brąz ł wyprodukować 5000 gwoździ. (Srebro w tym okresie stanowiło podstawowy środek wymiany. W innych okresach historii Mezopotamii rolę tę pełniły, jak wiemy, miedź i ołów. W handlu, nie używono tych metali w formie monet, lecz w sztab-kach, płytkach, a czasami również w formie pierścieni różnej wielkości. Miary ciężaru, o których mowa w powyższym liście, są następujące: l talent (akadyjski biltum) — ok. 30 kg = 60 min; l mina (akadyjska manum), ok. 0,56 kg = 60 szekli; l szekel (akadyjski sziąlum), ok. 2,5 kg). (Budowniczowie łodzi) Co do powrotu do Tutul cieśli z Tutul, którzy (obecnie) są w Szubatszamasz — sprawa, o której pisałeś do mnie — napisałem właśnie do Iszkurluti (w tej sprawie). On polecił tym cieślom, aby wrócili do Tutul. Niechraj zaczną pracować i budować łodzie. Odnośnie łodzi, [] zbudowali 60 łodzi. Jak wiesz, chciałem posłać do ciebie budowniczego łodzi Silliea. Napisz do Mari11, aby Silliea przybył do ciebie i zbudował 60 łodzi w Tutul. Nie może być żadnego niedbalstwa przy (wykonywaniu) tych łodzi. 11 Jak z tego wynika, Jasmachadad otrzymał ten list przebywając czasowo poza Mari. 92 (Wysłanie śpiewaka do Szubatenlil) Kulbiatal, syn Hasriamum, śpiewak boga Nergala z miasta Hubszalum: zatrzymujesz go w Mari (i zmuszasz go do wykonywania posług). Uwolnij zaraz tego człowieka, tak aby mógł śpiewać tutaj w służbie boga Nergala. (Przenoszenie urzędników) Listu, który wysłałeś do mnie, wysłuchałem. Piszesz do mnie w sprawie Szamaszellasu i Jaszubel, którzy [...], (i) zgodnie z twoim pismem posłałem Szamaszellasu do Tutul. CO do Jaszubela, musisz go wysłać do mnie. Jestem niespokojny o niego, ponieważ zamierzam wyznaczyć go na wakujący urząd tutaj. Jeśli chodzi o zastępcę za Szamaszellasu, to musisz wyznaczyć odpowiedniego człowieka, który, według ciebie, posiada odpowiednią pozycję w kraju, (człowieka) cieszącego się poważaniem, którego mógłbyś wyznaczyć w Terka na zastępcę Szamaszellasu. (Ruchy wojsk) Listu, który wysłałeś do mnie, wysłuchałem. Napisałeś mi, że oddziały garnizonowe z Tutul i Dżablija nie zostały wysłane do domu. (Oddziały te miały) przez trzy lata [] w garnizonie w Tutul i musisz ustalić [...] dla Dżablija [i?...] w okręgu Dolne Suha. Nie powiedz: “Oddziały, które przyszły do domu z Katanum, można osadzić tutaj (w) garnizonie. One mogą pomóc jedne drugim. Część ich może pozostać tutaj przez miesiąc, a następnie wymaszerować, a inna część może je zastąpić. W ten sposób mogą sobie pomagać bez obawy spowodowania niezadowolenia". Wprost przeciwnie, masz obsadzić garnizony w tych miastach oddziałami z twojego okręgu i masz zwolnić i odesłać do domu oddziały kraju12. Nie wolno ci ich zatrzymywać. Co do przeglądu, o którym pisałeś [...]. (Poszukiwanie więźniów politycznych) Śpiewak Sinikiszam, fryzjer Gurruru z Esznuna i Sillaja — ci trzej ludzie zatrzymali się w mieście Talhawum i spotkali isię ze mną. (Obecnie) uciekli (z więzienia), i zbiegli ... razem ze swoimi ludźmi. Skoro tylko usłyszysz mój list, masz 12 “Oddziały kraju": można również przetłumaczyć “oddziały narodowe". Czy to oznacza wojska sprzymierzone, konfederac-kie? 93 tych ludzi pojmać i oddać (ich pod ostrą straż; następnie niechaj ich przywiodą do mnie do Szubatenlil. Usztanszarri, syn Ullumliszni, członek plemienia Turukku, którego deportowano do Babilonu, jest obecnie u Maszum w mieście Sagaratum. Pałac skonfiksował dom Maszuma, Teraz badamy zachowanie się tego człowieka, i tam gdzie on przebywa, należy go pojmać i uzbrojeni ludzie niechaj przywiodą go do mnie do Szubatenlil. Babilończycy zgodzili się (przekazać) mi go. Te dwa listy świadczą o udziale Szamsziadada w grze potęg politycznych. Esznuna (obecnie Tell Asmar) była stolicą królestwa leżącego w dolinie rzeki Dijala, na północny wschód od Bagdadu. Szamsziadad rywalizował z amoryckimi władcami z Esznuny o dominację na terenach położonych na wschód od Tygrysu, wokół obecnego miasta Kirkuk i obszarach na południe od tego miasta. Esznuna była niepodległym państwem rządzonym przez własnych władców aż do trzydziestego drugiego roku panowania Hammurabiego (ok. 1696 r. p.n.e.). Wtedy to, w ostatnich latach panowania Hammurabiego, na skutek silnej ekspansji, armie babilońskie zdobyły Esznunę, Subartu i Gutium. W drugim z przytoczonych listów określenie “Babilończyk" (aka-dyjskie awilum babilijum, “człowiek z Babilonu") odnosi się do Hammurabiego. Wobec tego, list ten musimy datować na okres pomiędzy wstąpieniem Hammurabiego na tron (1728 p.n.e.) a rokiem śmierci Szamsziadada (1716 p.n.e.). List ten można chyba datować na lata tuż przed rokiem 1716, gdy to Harnmurabi, po kilkunastu latach rządów, umocnił pozycję Babilonu i mógł prowadzić rozmowy z Szamsziadadem nie tylko jak równy z równym, lecz jako ten, który ma za sobą całą potęgę Babilonu. Oba imiona, Usztanszarri i Ullumtiszni są pochodzenia huryckiego. Przedstawiony wybór listów, których nadawcą był Szamsziadad, ukazuje, do jakiego stopnia król osobiście 94 wnikał we wszystkie sprawy związane z rządzeniem państwem asyryjskim, i cywilne i wojskowe. W polityce zagranicznej dążył do> zbliżenia z pozostałymi władcami amoryckimi, panującymi na obszarach leżących wzdłuż górnego biegu Eufratu i dalej na zachód i południe. Czytaliśmy o karawanie wysłanej z Szubatenlił do Katanum (obecnie Miszrifa) z ważną wiadomością otrzymaną przy pomocy boga. Przyjaźnie układały się stosunki między Szamsziadadem i Iszhiadadem, królem Katanum; przy jakiejś okazji oddziały z Katanum przybyły do Mari. Opis ich pozwala przypuszczać, że były to w rzeczywistości oddziały tworzące międzynarodową armię, armię imperialna (“oddziały kraju"), w skład której wchodziły oddziały z krajów od Asyrii aż po Katanum. Problemem, który na pewno zarówno Asyria jak i Katanum były zainteresowane, była kontrola nad plemionami koczowników, których uzbrojone hordy nigdy nie przestały zagrażać granicom miast-państw. O tym, że Katanum potrzebowało pomocy asyryjskiej świadczą następujące listy: Mów do Jasmachadada: oto rzecze Szamsziadad, twój ojciec: Pisałem już do ciebie o (oddziale) w sile 500 ludzi (stacjonujących) nad Eufratem. Sugerowałem ci, abyś ten (oddział) posłał do Katanum pod dowództwem Zimriilu. (Nie wiem) czy ich wysłałeś, czy też ich (jeszcze) nie wysłałeś, lecz skoro tylko usłyszysz mój list •wyślij ten oddział. Pisałem do ciebie o oddziale 400 ludzi (stacjonujących) wzdłuż Eufratu. Sugerowałem ci abyś wysłał ich do Katanum razem z oddziałami z kraju Dumatum i oddziałami Sintiri. Tych 400 ludzi, wraz z Dur [?] - Mngirsu, przybędzie do ciebie. Nie odsyłaj tych 400 ludzi zanim nie przybędą oddziały z kraju Dumatum i oddziały (pod komendą) Sintiri [] Niechaj przyłączą się one do tych 400 ludzi i poślij ich do Katanum. Co do południowej [? dosłownie: dolnej] części wojsk ekspedycyjnych znad Eufratu, Mutu-Bisir i Samidahum mają przejąć dowództwo nad (nimi) .[]... 95 List ten świadczy o obecności wojsk asyryjskich w Katanum i ciągłym zapotrzebowaniu na nowe oddziały, których oczekuje się z wielką niecierpliwością. Ich opóźnione przybycie przyjmowane jest z wielkim niepokojem. Zgodnie z językiem dyplomatycznym tego okresu Iszhiadad, król Katanum, nazywa swego sojusznika Jasmachadada “bratem". Jest to przyjęta forma zwracania się do siebie książąt równych znaczeniem. Z tego można wnioskować, że Iszhiadad uznawał Szam-sziadada za władcę o większym niż on znaczeniu. Gdyby zachowały się listy od Iszhiadada do Szamsziadada, zaczynałyby się one następująco: “Mów do mojego pana, oto rzecze twój sługa". Wynika to również jasno z listu dotyczącego małżeństwa córki Iszhiadada z Jas-machadadem, małżeństwa, które miało przypieczętować sojusz Katanum z Asyrią: >. Mów do Jasmachadada: oto rzecze Iszhiadad, twój brat. Od wielu dni bez przerwy piszę do ciebie (z prośbą) o oddziały wojska. Twoje wojska (które tutaj stacjonują) odpowiadają mi ciągle: “Tak, oddziały przybędą". Lecz nie następuje (po tym) przybycie oddziałów. Teraz, raz jeszcze złożyłem przysięgę na życie boga, lecz gdziekolwiek moje oczy nie spojrzą, nie mają już nadziei na przybycie oddziałów. Przybądź teraz (osobiście) z wojskiem. Weź moją córkę z sobą. Niechaj bogowie jej miasta będą przychylni (jej) i niechaj ja (mam okazję) wręczenia jej wielu darów. Niechaj ona może spotkać się ze mną i niechaj jej głowa będzie napełniona poważaniem! Następny list, być może, dotyczy początkowej fazy negocjacji w sprawie wysłania wojsk asyryjskich do Katanum, Uip jest jednym z listów, które pisał Iszhiadad prosząc “o wojska bez przerwy?" Mów do Jasmachadada: oto rzecze Iszhiadad, twój brat. Przysłałeś mi słowo o Iszmedaganie, i ucieszyłem się z tego bardzo. Inna sprawa. Co do twojego przybycia tutaj, nie zwlekaj. Pomyślny jest czas (pora) dla twojego przybycia. Niechaj twoje wojska wezmą łupy, i niechaj błogosławią ciebie. Te 96 trzy miasta nie są dobrze ufortyfikowane; będziemy w stanie zdobyć je w ciągu jednego dnia. Przybądź do mnie jak najszybciej i zdobądźmy te miasta. Wówczas twoi ludzie będą mogli zdobyć łupy. Jeśli jesteś moim bratem przybądź najszybciej jak tylko możesz. Wśród listów Iszhiadada jest jeden nie wiążący się zupełnie z pozostałymi. Nie ma on znaczenia ani historycznego ani politycznego, mówi o wymianie darów pomiędzy dwoma sprzymierzonymi domami panującymi. Jest to unikalny list wśród listów znalezionych w Mari, adresowany do Iszmedagana. To, że znalazł się w archiwum Jasmachadada w Mari, można wytłumaczyć przyjmując, że Mari było punktem zbieżnym z Ka-tanum na zachodzie i Ekallatum na wschodzie, a wiec posłaniec z korespondencją musiał przyjeżdżać przez Mari. Przykry temat poruszony w tym liście i ostry ton musiały spowodować, że Jasmachadad zatrzymał go i nie wysłał do Iszmedagana, gdyż nie chciał zranić jego uczuć. Z drugiej strony musimy pamiętać, że Jasmachadad był zainteresowany także listami, które nie były przeznaczone dla niego. Mów do Iszmedagana: oto rzecze Iszhiadad, twój brat. Oto sprawa, w której nie powinno być dyskusji. I jeszcze, pozwól mi teraz porozprawiać o niej, tak by moje serce mogło swobodnie odetchnąć13. Jesteś wielkim królem! Przekazałeś mi swoje życzenie, abym starał się o dwa konie i przesłał je tobie. A teraz (jako zapłatę) przysłałeś mi 20 min cyny! Czy nie wypełniłem twoich życzeń bez żadnych dyskusji i całkowicie? — a teraz przysłałeś mi ten ochłap cyny! Nie przysłałeś mi absolutnie nic, moje serce będzie chore ze względu na boga mojego ojca. Cena tych koni tutaj u nas w Katanum wynosi 600 (szekli) srebra, a ty przysłałeś mi 20 min cyny! Co ludzie powiedzą gdy dowiedzą się o tym? Zapewne nie uważaliby, że jesteśmy równi sobie. Ten mój dom jest twoim domem. O co chodzi twojemu domowi, że brat nie może wypełnić 13 Jest to tłumaczenie dosłowne. “Serce" w języku akadyj-skim może również oznaczać “temperament" i “namiętność". 97 życzeń drugiego brata? Jeżeli nie przyślesz mi cyny, moje serce będzie chore z tego powodu. Nie jesteś wielkim królem. Dlaczego nie uczyniłeś tego? Ten dom jest twoim domem. bitum annum bitka. “Ten dom jest twoim domem". To powiedzenie Iszhiadada żyje na Wschodzie po dziś dzień. Arabskie beiti beitek trzeba naturalnie traktować cumjr ano salis. Gdy w Mari i Ekalltum rozgrywały się te wydarzenia, Szamsziadad w swojej stolicy Szubatenlil, zajmował się sprawami, od których zależały losy jego królestwa. Uwaga króla musiała być ciągle skierowana na koczowników. Nomadowie ci, zmieniający wciąż pastwiska i miejsca odpowiednie do zamieszkania na połaciach Pustyni Syryjskiej i pomiędzy Eufratem i Tygrysem, nie pozostawili po sobie żadnych źródeł pisanych. Lud ten nie stworzył żadnego piśmiennictwa, do czasu aż islam nie zjednoczył ich potomków pod sztandarem Proroka. Dzieje starożytnych koczowników można zrekonstruować tylko na podstawie dokumentów pisanych przez ludy z Mezopotamii stojących na wyższym stopniu rozwoju. Obszary w sąsiedztwie Mari od zarania historii były jednym z ulubionych szlaków inwazji nomadów z pustyni na królestwa miejskie. Sami władcy amoryccy, oczywiście, pochodzili z pustyni, a założycielami ich dynastii byli plemienni szejkowie. Pierwsi królowie Aszur byli władcami, którzy “żyli w namiotach". Jednym z najważniejszych źródeł do naszej wiedzy o nomadach w II tysiącleciu p.n.e. są listy z Mari, pochodzące z okresu asyryjskiego interregnum i późniejsze, gdy Zimrilim odzyskał władzę w mieście swych przodków. Dzięki listom z Mari poznaliśmy szczególnie dobrze trzy plemiona: Hanu, Sutu i Banu Dżamina. Plemię Hanu zajmowało obszary w pobliżu Mari, jego członkowie zaciągali się czasami do 98 wojsk Mari i Terka, pozwolono im korzystać z pastwisk rozciągających się wzdłuż Eufratu. Prawdopodobnie w zamian za ten przywilej, członkowie plemienia podporządkowali się Asyryjczykom. Jednak sojusznik ten był bardzo niepewny. Iszmedagan wspomina w liście do Jasmachadada wypad plemienia Hanu na Szubatenlil: “Hanu zmieniali swoje zamiary dwa razy na dzień zanim przybyłem do Szubatenlil, i skradli bydło i kozły należące do pałacu [], tyle ile można było skraść". Czasami wspominane są w listach “miasta" należące do plemion koczowników. Nie wymienia się pojedynczych miast i nie podaje żadnych nazw. Te “miasta" koczowników były raczej, tak jak i obecnie, obozami namiotów, anonimowymi miejscami zamieszkania tych wiecznie wędrujących ludzi. Mężczyźni, wyruszając na wyprawy łupieżcze, zostawiali w nich swoje kobiety i dzieci; tutaj przywozili łupy, w przypadku udanego wypadu. List jednego Z urzędników z Mari przedstawia sytuację, która przypomina współczesne formy terroru: Hanu przybyli ze swoich pastwisk i teraz osiedlili się w swoich miastach. Raz, drugi raz pisałem do (nich) w ich miastach. Oni zostali powołani do (służby wojskowej) lecz nie stawili się, i w ciągu trzech dni najbliższych się nie stawią. Jeżeli zgadza się to z życzeniami mojego pana, jeden z winnych (trzymany) w więzieniu może być zabity i odetnie mu się głowę i obniesie po miastach :aż po Hutnum i Appan, tak by oddziały (koczowników) zaczęły czuć respekt i stawiły się jak najszybciej, abym mógł jak najszybciej wysłać ekspedycję z ważnym zadaniem, którym mój Pan mnie obarczył (mi powierzył). W czasach Szamsziadada i Jasmachadada, członków plemienia Hanu często brano do służby pałacowej. W okresie, który nastąpił po asyryjskim interregnum w Mari, Hanu zawsze tworzyli znaczną część armii stałej, tylko wymieniano ich osobno — “Niechaj król 99 przybędzie nad brzegi Eufratu z Hana i z całym swoim wojskiem" tworzyli więc osobną formację. Jeszcze przećt odkryciem archiwów z Mari, ze wzmianek w tekstach z południowej Mezopotamii, pochodzących już z czasów dynastii Isin i Larsa, znano plemię Sutu. Wydaje się, że Sutu wędrowali po ogromnych przestrzeniach, podobnie jak na przykład współczesne, arabskie plemię Rualla, które rokrocznie przepędza swoje stada z północnej Syrii, aż na pustynię Arabii Saudyjskiej. Jasmachadad informuje swojego ojca, że około 1000 Sutu przygotowuje niespodziewany najazd na miasto Jablija nad Eufratem; sam otrzymał wiadomość o niespodziewanej wyprawie 2000 Sutu przeciwko Katanum. W liście, wysyłanym przez jednego z urzędników z administracji Mari do namiestnika prowincji, znajdujemy pilne polecenie: “Sutu atakują. Niech stada kozłów w twojej prowincji rozproszą się po stepie". Z listów jasno wynika, że informacje o ruchach koczowników i złowieszczych zamiarach plemion otrzymywano od szpiegów. Mogli to być mieszkańcy miast, których wysyłano dla zbierania informacji o planowanych przez koczowników wyprawach. Plemię Banu Dżamina koczowało na terenach wzdłuż Eufratu i dalej na północ wzdłuż jego dopływu, Cha- Hburu, lecz poszczególne odłamy tego plemienia rozproszyły się także dalej: grupy Benjamitów pojawiają się "na zachodzie aż w okolicy Aleppo i Miszrifa (Katanum). Nazwa tego plemienia znaczy: “synowie prawej (ręki)", tzn. “synowie południa". Ponieważ korzystali oni głównie z pastwisk położonych na północ od Eufratu, nazwa ta nie została im nadana z powodu ich położenia geograficznego względem Mari. Banu Dżamina mogą równie dobrze pochodzić z terenów znajdujących się daleko na południu, na Pustyni Arabskiej. Nasuwa się pytanie, w jakiej mierze ci Banu Dżamina byli 100 przodkami plemienia Benjamitów, które w późniejszym okresie przybyło do Ziemi Obiecanej wraz z innymi plemionami żydowskimi? Obecnie nie możemy jeszcze odpowiedzieć z całą pewnością na to pytanie, i nie wiadomo czy dalsze badania pozwolą rozstrzygnąć ten problem. Jasmachadad otrzymał wiadomość o ruchach koczowników od człowieka imieniem Taramszakim, który miał dobre źródła informacji lub, możemy to też tak nazwać, swoich informatorów. List ten brzmi: .Mów do mego pana: Oto rzecze Taramszakim, twój Sługa. Inuhlibbi napisał do mnie co następuje: “(Szejk) Isznuluni przekroczył (rzekę) w Mankisi w kierunku pustyni". Nie wiem jakie są jego zamiary. W tej prowincji wszystko jest w porządku. Niechaj mój pan się nie niepokoi. Taramszakim jest dobrze poinformowany co do zamiarów plemion na tak odległych terenach, jak okolice Tadmor, późniejszej Palmiry: Gazizanum, Abisare, Hamiurku [] i 2000 Sutu połączyło się tworząc armię, a następnie wyruszyli na rabunek pastwisk otaczających Katanum. Ale już wcześniej, grupa 60 Sutu (utworzywszy) inną bandę, wyruszyła by splądrować Tadmor i Naszala: powrócili z pustymi rękami, lecz zabili człowieka, Sutu, którzy jeszcze pozostają w Tadmor. Ten raport Sutu otrzymałem i przesyłam go do mojego pana. Obowiązkiem Jasmachadada było przekazywanie Szamsziadadowi informacji o sytuacji na terenach pustynnych wokół Mari. Informował ojca o stosunkach pomiędzy ludnością osiadłą i koczownikami, o karności panującej wśród członków plemion, która czyniła z nich dobrych najemnych żołnierzy, i o zamiarach przejścia niektórych z nich na służbę wojskową w zamian za korzystanie z pastwisk należących do miast. Od ojca otrzymywał rozkazy i dyrektywy dotyczące traktowania tych plemion, akcji odwetowych itd. Posiadamy list 101 Szamsziadada do syna dotyczący środków, jakie należy podjąć w stosunku do części plemienia Banu Dżamina. Słowo oddane w tłumaczeniu przez “przegląd (wojska)" — w języku akadyjskim tebibtum — oznacza, w dosłownym tłumaczeniu — “oczyszczenie". Tebibtum początkowo oznaczało, przede wszystkim, rytualne oczyszczenie kutlowe żołnierzy przed rozpoczęciem kampanii: byli oni błogosławieni przed bitwą. (Podobna zmiana znaczenia zaszła w słowie łacińskim lustra-tio). Ten akt oczyszczenia stał się w owym czasie instytucją związaną na stałe z wojskowym życiem. W listach z Mari słowo tebibtum używane jest w tym właśnie znaczeniu. Chociaż nie jest to całkowicie ścisłe, tłumaczymy je przez “przegląd": to samo odnosi się do odpowiedniego czasownika. Mów do Jasmachadada: oto rzecze Szamsziadad, twój ojciec. Listu, który wysłałeś do mnie wysłuchałem. Piszesz mi o przeglądzie Benjamitów. Benjamici nie są odpowiedni do przeglądu. Jeżeli przeprowadzisz wśród nich inspekcję, dowiedzą się o tym ich bracia z plemienia Rabba, którzy mieszkają po drugiej stronie rzeki w kraju Jamchad [tj. Aleppo]; oni przyjmą to źle i nie powrócą do swojego kraju. Dlatego nie podtrzymuj zamiaru przeprowadzania inspekcji wśród nich. Ogłoś im swoją decyzję w wyraźny sposób w następujących słowach: “Król ma zamiar wysłać ekspedycję. Wszyscy, do ostatniego, zostaną zgromadzeni [tj. zmobilizowani]. Szejk, którego ludzie nie stawią sią w komplecie i który zezwoli, by nawet jeden człowiek uciekł, zgrzeszy przeciwko królowi". Ogłoś im tę decyzję, (lecz) niie podtrzymuj zamiaru przeprowadzania wśród nich inspekcji. Inna sprawa. Co do podziału pól wzdłuż Eufratu (i) włączenia (tych pól) do gruntów wojska — dotyczy to tego o czym ci pisałem — napisałeś mi jak następuje: “Hanu ze stepu, czy oni mają czy nie mają przejąć pola wzdłuż Eufratu?" Oto co napisałeś. Zapytałem tutaj Iszartima i (innych) ekspertów i (okazało się), że pola wzdłuż Eufratu nie są odpowiednie do podziału i rozdzielenia. Jeżeli byś podzielił i rozdzielił te pola, spowodowałoby to wiele skarg. Nie rozważaj rozdzielania pól wzdłuż Eufratu. Pozwól aby każdy człowiek jak dotychczas 102 zatrzymał swą własność. W żadnym wypadku nie wolno przewrócić pól do góry nogami! Pola, stanowiące własność zmarłych lub zbiegów, możesz rozdzielić i przyznać ludziom nie posiadającym pól. Co do przeglądu (stałej armii?) możesz podjąć podzielenie [?] i rozdzielenie i rozprowadzenie armii. Żebyś tylko (mógł?) dokonać dokładnego przeglądu. Co do Ha-nu ze stepu, tych którzy uprzednio korzystali z pól nad Eufratem — oni niechaj nadal korzystają z tych pól. Napisałeś mi także o budowie dużej liczby łodzi, zarówno małych łodzi, jak i dużych łodzi których [] w ilości 10 [..,.] masz zbudować (ich) trzydzieści: i łodzie te, w miejscu do którego płyną, niechaj będą do twojej dyspozycji dla przetransportowania twojego zboża. W liście rozpoczynającym się od omówienia innej sprawy, Szamsziadad przechodzi następnie do opisu urządzenia zasadzki na oddziały koczowników, gdy te będą zajęte pojeniem swoich kozłów w strumieniu: Co do (łupieżczej) wyprawy, którą [] uczynili w kraju [] napisałeś mi że []. Obecnie oni najechali na sam kraj, na Rapiku. Teraz są oni naprawdę groźni. Zanim nie podjęli wielkiego najazdu nie byli oni szczególnie potężni [] Naradź się z Taramszakimem i Laum, i rezultat jej przedłóż Bahdiemu [], tak by mogły być do ciebie wysłane wojska, byś mógł podjąć wyprawę na ich tereny. A później, w porze żniw, twoi sojusznicy będą [] ich, i poczują się bezpieczni, i zejdą w dół do Eufratu, i gdy będą poić swoje kozły w potoku, można ich zaatakować z całą siłą. Mari w królestwie asyryjskim było twierdzą pustyn-nąl Główne zadanie Jasmachadada polegało na zapewnieniu komunikacji z zachodem; do niego należała ochrona szlaków karawanowych łączących rdzenną Asyrię z prowincjami leżącymi w kierunku Morza Śródziemnego. Obowiązkiem jego była obrona granic tej prowincji i ochrona przed atakami nomadów. Sprawy Mari pod tak wieloma względami były powiązane ze stosunkami panującymi na pustyni, że listy z Mari, pochodzące z okresu rządów Jasmachadada, sta- 103 nowią bardzo cenne źródło do poznania polityki asyryjskiej na zachodzie. Tereny wschodnie, zarządzane z Ekallatum przez Iszmedagana, poznajemy tylko wtedy, gdy bracia wymieniają między sobą informacje. Z listów, które wysłał Iszmedagan do Mari dowiadujemy się, że dla Ekallatum zagrożenie stanowili raczej mieszkańcy wschodnich gór, niż koczownicy ze stepów na zachód od Tygrysu. Gdy czytelnik politycznej korespondencji tego okresu przerzuca się od spraw Mari do Ekallatum, wyczuwa momentalnie zmianę klimatu. Zimne górskie powietrze, śniegi na szczytach, bystry bieg potoków znajdują odbicie w listach. Miasta nie składają się już z brunatnych glinianych domów rozrzuconych szeroko po stepie, nie są to też skupiska namiotów. Tutejsze miasta i wioski umiejscowiły się w płytkich dolinach pomiędzy łańcuchami górskimi lub wspinają się śmiało po zboczach. Domy w nich budowane są z kamienia, i — jak to określił jeden z późniejszych władców asyryjskich — “wiszą na zboczach gór niczym orle gniazda. Ludność, która je zamieszkuje to już nie koczownicy z Pustyni Arabskiej, których cechą charakterystyczną był koczowniczy styl życia i dialekt semicki. Tutaj mamy do czynienia z plemionami górali, z tymi wszystkimi odrębnościami, które charakteryzują teren górski, gdzie każda góra może stanowić nie do przebycia granicę oddzielającą od świata. Tam, przez pustynie przebiegały karawany, po morzach i wielkich rzekach pływały statki, tutaj — góry i lasy stanowią skuteczną przeszkodę dla podróżników i z każdej doliny czynią odrębny świat. Z tych gór, z Zagrosu i jego podgórza, zeszli w doliny rzeczne Babilonii Gutejowie i Kasyci. Stąd też wyszła ekspansja Hurytów w kierunku Asyrii. Tak oto wyglądał świat, w którym żył Iszmedagan. Z wymienionych w listach Iszmedagana miast i mia- 104 steczek, zaledwie kilka możemy zidentyfikować z całą pewnością. Nie jesteśmy zupełnie pewni nawet lokalizacji Ekallatum, miasta z: którego Szamsziadad poprowadził atak na Asyrię. Zapewne Ekallatum leżało w pobliżu Tygrysu, około 50 km na południe od Aszur; być może jego ruiny mieszczą się w jednym z wielu telli znajdujących się w tej okolicy na lewym brzegu rzeki (tzn. po jej wschodniej stronie). Miasto Arrapha można utożsamiać z wzgórzem ruin znajdujących się w dzisiejszym Kirkuk lub w bezpośrednim sąsiedztwie tego miasta. Także Kabra, która musiała znajdować się gdzieś na wschód od Tygrysu i na północ od Małego Zabu, nie została zlokalizowana. Często zdarza się taka sytuacja, że możemy podać tylko orientacyjną lokalizację miasta, prowincji czy ludu, ustalić ich położenie względem siebie i z pewnym stopniem prawdopodobieństwa odtworzyć ich położenie względem znanych cech krajobrazu, takich jak bieg rzek czy położenie zidentyfikowanych już miast. Pomagają w tym niektóre wyrażenia techniczne występujące w tekstach. Język akadyjski, na przykład, innym czasownikiem określa “płynąć w górę rzeki" i “płynąć w dół rzeki. Czasami pozwala to ustalić z całą pewnością wzajemne położenie miast leżących nad rzeką: jeżeli z jednego do drugiego podróżuje się z prądem, to drugie musi się znajdować bardziej w dole rzeki, niż pierwsze. Jeżeli przewożony ładunek, zanim osiągnie miejsce przeznaczenia, przeładowywany jest ze statku na wozy, miasto musi znajdować się w pewnej odległości w głąb lądu od punktu przeładunku: w ten właśnie sposób ustaliliśmy, że Szubatenlil nie było miastem portowym. Dopóki opierać się będziemy tylko na listach z Mari nasza wiedza o wschodniej polityce Szamsziadada będzie bardzo jednostronna, rozszerzenie jej zależy od ewentualnego odkrycia archeologicznego, w wyniku 105 którego zdobędziemy nowe źródła. Jego (Szamsziadada) listy do Iszmedagana w Ekallatum pozostają nieznane i czekają na wyprawę archeologiczną, która odnajdzie miasto i odkopie archiwa Iszmedagana. Pomimo wieloletnich wykopalisk w Aszur, nie odkryto dotychczas listów Iszmedagana do Szamsziadada: wszystkie one — jak przypuszczamy — czekają na odkrycie w Szubatenlil. Archeolodzy niemieccy, opierając się na dowodach zawartych w inskrypcjach stwierdzili, że Szubatenlil należy identyfikować z Szagar Bazar w północ-no-wschodniej części Syrii. Takie przypuszczenie może wyprowadzić z równowagi wybitnych archeologów brytyjskich, którzy kopali w Szagar Bazar w latach bezpośrednio poprzedzających II wojnę światową, gdyż wtedy okazałoby się, że pracowali w Szubatenlil nie "wiedząc o tym. Być może, że prawdziwe Szubatenlil nadal nie zostało odkryte. W archiwach w Mari znaleziono listy wysyłane przez Szamsziadada do Jasmachadada w czasie kampanii na terenach położonych na wschód od Tygrysu, gdzie król •osobiście dowodził armią. W listach wysyłanych z Szubatenlil, Szamsziadad pisze też czasami o wyprawach, które podejmował Iszmedagan. Przytoczyliśmy jeden z takich listów, w którym ojciec, korzystając z okazji pokonania przez Iszmedagana plemion Turukku, stawia go Jasmachadadowi za wzór. Jednakże, dopóki nasza znajomość asyryjskiej polityki zagranicznej na wschodzie opierać się będzie wyłącznie na archiwach z Mari, osobowość Szamsziadada pozostawać będzie w cieniu. Najważniejszym źródłem są listy Iszmedagana do Jasmachadada dotyczące wydarzeń na terenach podległych Ekallatum. Są to oczywiście źródła wielkiej wartości, lecz ograniczonej ilości: można się spodziewać znalezienia w tych listach tylko wzmianek o rzeczywiście najważniejszych wydarzeniach, jeśli ich skutki 106 budziły zainteresowanie na terenach tak odległych, jak Mari. W listach, które Iszmedagan wysyłał do brata, :nie ma wzmianek o wewnętrznych wydarzeniach regionu wschodniego; źródła milczą o osobach, miejscach l wydarzeniach, nie mających ścisłego związku z Jas-machadadem. Jak jasno wynika z już przytoczonego listu, dotyczącego sukcesów militarnych Iszmedagana, armie asyryjskie na wschodzie stawiły czoło dwóm wybitnym przeciwnikom: miastu Kabra i plemieniu Turukkum. Wspólne wysiłki Szamsziadada (“króla") i Iszmedagana, mające na celu podporządkowanie sobie Kabry i innych miast leżących na wschód od Tygrysu, przedstawia niżej zamieszczony wybór listów. Niektóre z nich dają żywy obraz Iszmedagana, jego gorączkowej aktywności, jego wojowniczej osobowości i niestrudzonych wysiłków, by wykorzystać zwycięstwo, zanim wrogowie zdołają odzyskać siły i zorganizować nową opozycję. Inne listy ukazują ówczesną taktykę wojenną i sygnalizację, za pomocą której przekazywano informacje na duże odległości: od gór Zagros do Pustyni Syryjskiej. Rozpalone na wyniosłych punktach ogniska były sygnałem do mobilizacji i zbliżającego się zagrożenia. Szamsziadad i Iszmedagan odgrywali rolę Cezarów na Starożytnym Wschodzie. Mów do Jasmachadada: oto rzecze Iszmedagan, twój brat. Ainnum ł Zamijatum położone nad (Małym) Zabem — te miasta, które należą do prowincji miasta Kabra, król zdobył. Ciesz się! Po zdobyciu tych miast, król zwrócił się do Kabra. Tę wiadomość przyniesiono mi. Jak tylko będę miał nowe informacje, prześlę je tobie. Mów do Jasmachadada: oto rzecze Iszmedagan, twój brat. Jak tylko dotarłem do miasta Kirhadat, nakazałem wybudować wieże oblężnicze: w murach (miasta) robiłem dziury i w ciągu ośmiu dni stałem się panem Kirhadat. Ciesz się! Wszystkie ufortyfikowane miasta w okolicy Kabra zostały zdobyte, 107 tylko Kabra (się ostała?). Czuję się dobrze (i) wojska też mają się dobrze. Niechaj twoje serce się nie niepokoi. Mów do Jasmachadada: oto rzecze Szamsziadad, twój ojciec. Pokonawszy pięć dni temu władcę Kabry, (obecnie) pokonałem również (plemię) Jailanum. Zdobyłem również miasto Hibara. W mieście tym stałem się panem 300 jego (tzn. władcy) żołnierzy z garnizonu i jednego z jego synów. Ciesz się! Mów do Jasmachadada: oto rzecze Iszmedagan, twój brat. Pomaszerowałem przeciwko Hatka. W czasie zaledwie jednego dnia, poniżyłem to miasto i stałem się jego panem. Ciesz się! Mów do Jasmachadada: Oto rzecze Iszmedagan, twój brat. Jak tylko zdobyłem miasta Tarram, Hatka i Szunham, zwróciłem się przeciwko Hurara. Otoczyłem to miasto. Wybudowałem wieże oblężnicze i tarany, i w ciągu siedmiu dni stałem się panem jego (tzn. miasta). Ciesz się! Mów do Jasmachadada: oto rzecze Iszmedagan, twój brat. Czuję się dobrze; (również) dobrze mają się wojska maszerujące za mną. Niechaj twoje serce nie troska się (myślami) o moim marszu... Moje serce jednakże kłopocze się (myślami) o twoim marszu. Ludzie, którzy idą ze mną są wybitnymi jednostkami. Cóż (więcej) mogę powiedzieć? Niechaj twe oczy błyszczą (na myśl) o moim marszu. Wykonaj to, co jest konieczne dla twojego bezpieczeństwa. Mów do Jasmachadada: oto rzecze Iszmegadan, twój brat. Pisałeś mi, że powinienem regularnie informować cię jak idą moje sprawy. Aż do tego czasu nie byłem w stanie regularnie cię informować o tym jak mi się powodzi. Obecnie ty (jak wierzę) masz podążać z Kurda aż do Kattunam: (tak, że) moje powodzenie przybędzie (w twojej osobie). Niechaj ci towarzyszy ono w taki sam sposób! Mów do Jasmachadada: oto rzecze Szamsziadad, twój ojciec. Miasto Nilimmar, które oblegał Iszmedagan, zostało zdobyte przez Iszmedagana. Dopóki wieże oblężnicze nie sięgały wierzchołka miasta [tzn. murów miejskich], nie mógł stać się panem miasta. Gdy tylko wieże oblężnicze dosięgały szczytu miasta, zapanował nad tym miastem. Iszmedagan czuje się dobrze. Jego wojska mają się dobrze. Wojska zostały odesłane do domu. Przybyły do miasta Hamsza. Ciesz się! Mów do Jasmachadada: oto rzecze Iszmedagan, twój brat. Od chwili, gdy podałeś dwa sygnały świetlne w godzinach nocnych, jest możliwe, że cały kraj stanie do twojej pomocy (chociaż mam nadzieję, że tak nie będzie). Czy napisałeś listy 108 do całego kraju — do kraju Andarik aż do prowincji wokół miasta Hasidanum i Nurrugum — wyślij je i do mnie przez swego najszybszego posłańca. W listach napisz co następuje: “Wielkie oddziały wojsk nieprzyjacielskich wymaszerowały na rabunek, oto powód dla którego zapaliłem dwa sygnały świetlne. Nie jest bynajmniej konieczne abyś przybywał i pomagał. Mamy tu przykład jeszcze jednego niepowodzenia jakie przydarzyło się Jasmachadadowi: dwa sygnały świetlne oznaczały katastrofę, jeden zapalano w wypadku najazdu, który można było powstrzymać przy pomocy własnych sił bez zewnętrznej pomocy. Raz jeszcze, bardziej doświadczony życiowoi brat pomógł Jasmachadadowi wyplątać się z pomyłki. Turukku, plemię z kraju Turukkum, poznane już poprzednio, w bitwie z Iszmedaganem zostało przez niego pokonane. Szamsziadad, działając w interesie Hammurabiego z Babilonu, ścigał jednego Turukku, zatrzymując jako więźnia politycznego. W okresie, który nastąpił po śmierci Szamsziadada (1716 r. p.n.e.), Babilończycy odnieśli zwycięstwo nad Turukkum, o czym dowiadujemy się z formuły rocznej określającej 37 rok panowania Hammurabiego (ok. 1691 r. p.n.e.). Plemię Turukku interesowało więc zarówno Asyrię jak i Babilon. Dlatego godny uwagi jest fakt, że Turukku, którego ścigali Hammurabi i Szamsziadad, nosił imię huryckie, Usztanszarri, a także huryckie imię miał jego ojciec — Ullumtiszni. Przedstawimy za chwilę serię tłumaczeń listów, w których Jasmachadad prosi Iszmedagana o informacje dotyczące Turukku. Po nich zamieściliśmy cztery teksty, wybrane na chybił trafił, w których Iszmedagan spełniał te prośby; z listów tych dowiadujemy się o ciężkiej walce jaką toczyli Asyryjczycy z plemionami Turukku. Wybór zamyka list, który można wydato-wać; jest to raport człowieka imieniem Jasimela do Zimrilima, gdy ten po śmierci Szamsziadada odzyskał 109 władzę w Mari. Został więc napisany po roku 17K p.n.e., podczas gdy daty pozostałych listów należ; umieścić pod tym rokiem. Mów do Iszmedagana: oto rzecze Jasmachadad, twój brał Poprzednio król napisał do mnie, że plemiona Turukku zaata kowały i oblegały Nithum. Od tego czasu ani król, ani ty ni napisaliście do mnie (by poinformować) czy ludzie ci został zabici, czy też wszyscy uciekli. Obecnie zdarzyło się, że serc Aszraja jest zmartwione. Dlatego przyślij mi pełny rapor o nich razem z wiadomościami jak jest z tobą. A teraz kilka z odpowiedzi Iszmedagana: Co do raportu o Turukku, o którym pisałeś do mnie, (mog odpowiedzieć, że) Turukku przebywają w kraju wokół miast Tigunanum. Poprzednio panowała wśród nich klęska głodi i pomaszerowali do kraju (leżącego) wokół miasta Hirbaza num. Wieś [] -zuri nawiązała z nimi przyjazne stosunki lecz mimo tego zabili każdego mężczyznę, który mieszkał v tej wsi. Jej (pozostałą) ludność i majętności uprowadzili. Wio skę splądrowali. [] W tej wiosce Turukku zaopatrzyli si w prowiant na pięć dni. Gdy wioska ograniczyła przyjaciel skie stosunki z nimi, zajęli ją; ta prowincja, której uszy s; zarówno ku nim [tzn. darzą ich sympatią] utwierdziła (swój; postawą) i odwróciła się od (nich). Tymczasem Turukku cier pieli głód: nie mieli prowiantów li obecnie są w kraju otacza jącym miasto Tigunanum. Po (wysłaniu) tego listu napiszę c czy i gdzie oni zamierzają wyruszyć, jak i informację o trą Się ich marszu. Czuję się dobrze (i) wojsko ma się dobrze Napisz mi jak ty isię masz. Wróg, Turukkum, wyruszył i przybył do [...]. Stali się pa nami Kakkulatum, później wysłali łupieżczą wyprawę d< wnętrza kraju. Tam złapali bydło i łupy. Po tej wyprawi; liczba ich nie jest wielka, ale w rzeczywistości stali się licz niejsi. Oni nadal przybywają. Dowiem się (czegoś więcej) i po ślę ci pełny raport. Co do raportu o Turukku, o których pisałeś do mnie, infor macje o nich były ciągle sprzeczne. Dlatego, aż do teraz ni< mogłem napisać ci nic pewnego. Nadzieja co do nich, że zamyślają o pakcie przyjaźni, już zanikła. Jantakim, Luninsu ana i Waternanum i najbardziej wpływowi ludzie czekają i napisali co następuje do mnie: ..Dopóki nie dasz nam zakład- 110 ników, jutro lub dzień później wyruszymy do tego miejsca (do którego zamierzamy) maszerować". Musimy pisać do tego miejsca, i do miejsca gdzie oni (zamierzają) maszerować, oni będą maszerować []. Niechaj [] poinformuje o tym. Po-weźmij postanowienie w prowincji, w której mieszkasz. Napisałeś mi o Turukku. W dzień, w którym Turukkańczycy wyruszyli, byłem bardzo zajęty i nie mogłem posłać ci wiadomości o Turukku. Oddział wojska ściga ich i zabił wielu (z ich) żołnierzy. On [tzn. asyryjski oddział wojska] doszedł (już) do brzegów rzeki14 i stanął tam obozem. Rzeka szeroko rozlała i dlatego (żołnierze) nie mogli jej przebyć. Tymczasem nakazałem wojskom przekroczyć rzeką l posłałem ich do kraju otaczającego mialsto Tigunanum. Gdy wojska przebyły (rzekę) woda opadła i w nocy Turukku przekroczyli (rzekę). Następnie woda (znowu) przybrała i nie mogłem dognać ich. Obecnie Turukku podążają do kraju miasta Tigunanum, i mówią (do siebie): “On pomaszerował (z powrotem) do swojego własnego kraju". Po wysłaniu tego listu, poślę ci pełny raport o Turukku. Archiwa z Mari nie pozwalają prześledzić dalszego rozwoju stosunków między Asyryjczykami i Turukku, w okresie który nastąpił bezpośrednio po tym, do którego odnoszą się listy. Jednakże list Jasimela, pochodzący z tego okresu dowodzi, że po pewnym czasie wrogie stosunki uległy zmianie i zaistniała możliwość podpisania układów, a zgoda — jak to często bywa — została przypieczętowana mariażem obu zainteresowanych rodzin: córka księcia Turukku, Zazija, została zaręczona z Mutaskurem, synem Iszmedagana. Mów do mego pana (Zimrilima): oto rzecze Jasłmel, twój sługa. Z moich (prywatnych) źródeł (informacji) dowiedziałem się o sprawie, która przedstawia się następująco: “Iszmedagan uczynił pokój z Turukku: weźmie córkę Zazija jako narzeczoną dla swojego syna Mutaskura. Iszmedagan polecił przynieść złoto i srebro jako wiano, dla Zazija, a ludzie z Esznuny 14 Słowo “rzeka" nie może się w tym wypadku odnieść do Tygrysu. Oznacza ono zapewne Mały Ząb lub jakąś inną mniejszą rzekę. 111 zostali oddani do dyspozycji Iszmedagana jako zakładnicy". Być może mój pan (Zimrilim) usłyszy o tej sprawie. Oto informacje, które otrzymałem z rnoich (prywatnych) źródeł i o których piszę do mego pana. Warto podkreślić, że o projektowanym mariażu tu-rukkańskiej księżniczki z asyryjskim księciem dowiadujemy się z meldunku szpiega z Mari, choć Zimrilim na pewno o tym słyszał. Dziś nie wiadomo czy mariaż został zrealizowany, ale przyczyny, dla których zdecydowano się nań, są oczywiste. Iszmedagan po śmierci ojca i utracie Mari pragnął uchronić się od niebezpieczeństwa niespodziewanego ataku ze wschodu i z po-łudniowego-wschodu, zawierając przymierza z Turuk-kum i królestwem Esznuna. Czy może planowano wspólny atak na Zimrilima w Mari? A może była to koalicja skierowana przeciwko Babilonowi, którego potęga, pod rządami Hammurabiego stale wzrastała? Nawet jeśli Iszmedagan brał udział w tworzeniu takich planów, najbliższa przyszłość pokazała, że były one bezowocne. Zachował się wyjątkowo cenny list, pochodzący z okresu gdy Turukkum ciągle odmawiali Asyryjczykom praw do kontroli nad obszarami położonymi na wschód od Tygrysu. Mów do Jasmachadada: oto rzecze Iszmedagan, twój brat. Co do kraju Szuszarra, o którym pisałeś do mnie, że w kraju tym panuje zamieszanie i że nie będziemy w stanie utrzymać nad nim naszej zwierzchności, musi poinformować cię Iszarlim. Lidaja, przywódca Turukku i towarzyszący mu Turukkum, którzy przebywają obecnie w tym kraju, okazali się wrogami i zniszczyli dwa miasta. Przybyłem z odsieczą i oni uciekli w góry. Przeprowadziliśmy wywiad i jako że kraj ten nie może być poddany (powtórnie) pod naszą kontrolę, ja [] ten kraj: i (kraj) miasta Arrapcha i (kraj) miasta Kabra będą [] zamieszkane? Wojska z wnętrza kraju odeślę do domu. Czuję się dobrze. Niechaj twoje serce się nie kłopocze. 112 Nie wiadomo jak uplasować ten list wśród listów Iszmedagana dotyczących stosunków z Turukkum; ton jego bowiem jest zupełnie odmienny. “Ciesz się" zostało zastąpione przez “Niechaj twoje serce się nie kłopocze". Kraj Szuszarra jest opuszczony, a wojska wycofano. W tym raporcie z frontu przebija ten sam ton, który poznaliśmy w nie tak dawnych komunikatach o “skróceniu linii frontu" i “elastycznej taktyce". Czego dowiedział się Iszmedagan od swej służby wywiadowczej? Czyżby tego, że Turukku — jak to określił w innym swoim liście — “będą nadal przybywać?" A więc znowu powiększy się ich liczba? Czy opuścił kraj Szuszarra, ponieważ szlaki komunikacyjne i zaopatrzeniowe były zbyt długie i niebezpieczne. Czy doświadczenie mówiło mu, że te plemiona mogą zniknąć bez śladu za najbliższym wzgórzem i pojawić się niespodziewanie, atakując wtedy, gdy nikt nie będzie się tego spodziewał? Czyżby otrzymał on tę samą lekcję o kraju i jego plemionach co; oddziały brytyjskie wiele lat później, gdy Wielka Brytania otrzymała mandat nad Irakiem po I wojnie światowej i gdy musiała spacyfikować Kurdów irackich? Czy Turukkum Lidaja był równie groźnym przeciwnikiem jak szejk Mahmud, przywódca kurdyjskiego powstania w latach dwudziestych XX wieku? Czytając uważnie raport Iszmedagana z kraju Szuszarra zauważymy, że — według słów listu — to właśnie Jasmachadad przesłał wcześniej bratu wiadomość o zamieszkach w Szuszarra, wyrażając równocześnie swe wątpliwości, aby wojska asyryjskie mogły przywrócić tam asyryjskie zwierzchnictwo. O czym świadczy to zainteresowanie Jasmachadada sprawami wschodniej części królestwa? Na to pytanie można odpowiedzieć dopiero po porównaniu tego listu z innymi listami z Mari, o których, 113 na podstawie wewnętrznego świadectwa, można sądzić, że pochodzą z ostatnich lat asyryjskiego interregnum. .c- Ton listów Iszmedagana staje się coraz bardziej auto-c rytatywny. W dwóch z nich wspomina się jeszcze “kró-% la", tj. Szamsziadada, lecz rozkazy wydaje już Iszme-l« dagan. Wiele różnych okoliczności wskazuje na to, że w późniejszych latach Szamsziadad przekazywał coraz f! większą władzę na tego syna (tj. Iszmedagana), który P*y bardziej był do niego podobny, a którego tak często 10 ?! stawiał za wzór Jasmachadadowi. Nie możemy ustalić l ile miał lat Szamsziadad w chwili śmierci, w 1716 ro-I ku p.n.e. Panował w Asyrii 33 lata. Wcześniej, przez s trzy lata przebywał w Ekallatum i najprawdopodobniej jl pewien czas w Babilonie; w dzieciństwie, czy też jako ;1 młody człowiek, przebywał na dworze ojca w Terka. ij Jak widzimy, życie przeżył bardzo aktywnie. Przypuszczalnie miał około sześćdziesięciu lat, wiek ten, nawet w dzisiejszym Iraku, uznany jest za bardzo podeszły. Z pewnością gdy ojciec się zestarzał, Iszmeda-gan uznał za swoją powinność wyręczyć go w obowiązkach. Może list z Szuszarra jest świadectwem, że niektóre ze wschodnich prowincji miały być przekazane pod jurysdykcję Jasmachadada? Czyżby Iszmedagan przewidywał, że będzie musiał wkrótce przenieść się do Aszur czy Szubatenlil? Czyżby uświadomił sobie, że nie będzie można utrzymać Mari? Czy Jasmachadad przejął po nim urząd wicekróla Ekallatum, gdy on sam zmuszony był opuścić to miasto, z powodu podeszłego wieku, starości czy śmierci ojca? Przytoczymy obecnie fragment listu Iszmedagana do Jasmachadada. List ten pochodzi z ostatnich lat asyryjskich rządów w Mari. Muły i osly-lagu najlepszych gatunków są w drodze z krajów Andarik i Harbe. Jeżeli będziesz dowiadywał się, zostaniesz poinformowany w tej sprawie (dokładniej). Uprzednio, 114 przy kilku okazjach, król otrzymał osły od Annaadad z Anda-rik: a jeszcze wcześniej, Jachdunlim również czasami otrzymywał osły z tego samego miejsca. W kraju Andarik i Harbe (żyją) są osły i psy: a oślice? które otrzymałem z górnego kraju (położonego) na północ od Eufratu są drobnej budowy. Pilnuj tej (sprawy) teraz, gdyż załatwiono (dostawę) 10 oślic pierwszej jakości od Gutejów, i przekaż je do mnie. Wraz (z tym listem) przesyłam ci list króla poruszający (sprawę) drzwi. Napisz mi kiedy wypłyną łodzie i podaj dokładny termin ich przybycia do Mar i. Spośród swoich isług masz wyszukać [?] jednego: niechaj on nadzoruje drzwi. Co do pisarza Nannapalil. o którym pisałeś do mnie, to ja nie znam tego człowieka. Przyślij mi jednego ze swoich sług, który go zna i niechaj on poinformuje mnie o nim [tj. o pisarzu]. Co do Hanu, którzy zostali odesłani do domu (lub zwolnieni?), o których pisałeś do mnie, to odczytałem list, który mi przysłałeś, przed Karradum, który uczynił następującą uwagę: “Chciałbym uczynić stwierdzenie wobec szejków. Lecz niechaj mój pan [tj. Iszmedagan] napisze również do Jasmachadada, Niech on przyśle list w tej sprawie". Oto co mi powiedział Karradum. Teraz napisz ten list i prześlij jemu. Ósmego dnia miesiąca Tamuz15 wieczorem, tego (właśnie) dnia a nie innego, wyruszę w podróż do ciebie. Poczyń odpowiednie obliczenia (odnośnie daty mojego przybycia). Czytając te listy, odnosimy wrażenie, że to listy Szamsziadada: odnajdujemy w nich jego zwięzły, jasny styl. Styl charakterystyczny dla niecierpliwego, wiecznie zajętego władcy, dyktującego swemu sekretarzowi, któremu zaledwie starcza czasu na wygładzenie zdań, poprawienia własnych (czy też swego pana) pomyłek i zapełnienia tabliczki wyraźnym kaligraficznym pismem. Niektóre z tych, i podobnych im, listów możemy z całą pewnością umieścić w krótkim okresie, który oddzielał śmierć Szamsziadada i utratę Mari. Wśród listów z Mari znaleziono na przykład ten adresowany do Jasmachadada. 15 Miesiąc Tamuz odpowiada drugiej połowie czerwca i pierwszej połowie lipca. 115 Mów do Jasmachadada: oto rzecze Iszmedagan, twój brat. Zasiadłem na tronie w domu mojego ojca. Oto dlaczego byłem wyjątkowo zajęty i nie mogłem donieść ci o moim powodzeniu. Obecnie jesteś moim bratem, nie mam innych braci oprócz ciebie. Miasto Uta, które przejmiesz — zgodzę się na jego spokój [tzn. uspokoję je]. Nie wolno ci niepokoić się. Twój tron jest i pozostanie twoim tronem. Trzymam w swoim ręku bogów Adada i Szamasza. Ludy Elamu i człowieka [tj. króla] z Esznuny trzymam w cuglach. Nie wolno ci się niepokoić. Jak długo ja i ty będziemy żyć, tak długo będziesz siedział na swoim tronie. Zwiążmy się wzajemną przysięgą na życie bogów, a następnie spotkajmy się, ja i ty. Nawiążmy wzajemne braterskie stosunki po (na wszystkie czasy). Cieszę się. Niech twe serce nie ma trosk. Sukal (władca) Elamu, mój pan [] [] Przyślij ml swój pełny raport. Tak oto po założycielu dynastii, władzę objął najwybitniejszy z jego synów. Nie posiadamy listu, z którego moglibyśmy wywnioskować czy stało się to po śmierci Szamsziadada, czy też abdykował on na rzecz Iszmedagana. Nie wiemy też, czy Szamsziadad zmarł śmiercią naturalną, czy zgon jego został przyspieszony przez następcę tronu. Obyczaje takie są na porządku dziennym w panujących domach Wschodu. Wolę wierzyć, że Iszmedagan był do końca lojalny wobec swego ojca. Jeśli chodzi o stosunki zagraniczne Asyrii, w czasie gdy Iszmedagan obejmował tron, należy wspomnieć o sojuszu z Esznuną (amoryckim królestwem w dolinie rzeki Dijala): Iszmedagan “trzymał króla Esznuny w cuglach". Z donosu przesłanego Zimrilimowi przez Jasimela dowiedzieliśmy się już, że Asyria dysponowała posiłkowymi wojskami z Esznuny. Trudniej jest ocenić stosunki z Elanem: określenie “sukal Elamu, mój pan..." stoi w sprzeczności z wcześniejszym stwierdzeniem Iszmedagana, że również ludy Elamu “trzymał w cuglach". Tekst jest w tym miejscu zniszczony. Będziemy więc mogli ocenić ówczesne stosunki, panu- 116 jące między Asyrią i Elamem, dopiero po odnalezieniu nowych dokumentów. Miasto Uta, które — jak dowiadujemy się z listu — miał przejąć Jasmachadad, występuje w listach z Mari tylko jeszcze jeden raz, a mianowicie w liście Szam-sziadada do Jasmachadada, w którym ojciec informuje syna o wojskowych operacjach Iszmedagana na wschodzie. Między innymi stwierdzeniami znajdujemy w nim: Wróg, który pod przewodnictwem Lidaja, powstał przeciwko Iszmedagańowi, usłyszał wojenny sygnał armii prowadzonej przez Iszmedagana i opuścił swoje miasto: wymasze-rował i uciekł. Kraj (miasta) Uta podporządkował sobie i narzucił mu jednoosobową administrację [dosłownie nakazał mu być w zgodzie z jednymi ustami]. Wojska zostały zwolnione w kraju: przez dwa lub trzy dni będą one odpoczywać w swoich domach. Następnie zostaną one zebrane ponownie; sam (osobiście) poprowadzę wojska w pełnym szyku i w połowie tego miesiąca wraz z armią spełni się moje przeznaczenie na tym terenie. Miasto Uta i jego okolice musiały wobec tego znajdować się gdzieś na wschód od Tygrysu: Lidaja, przywódca Turukkum, działał, między innymi, w kraju Szuszarra, a jego siedziba znajdowała się na pobliskich wzgórzach. Domniemany niepokój Jasmachadada o Szu-szarrę, jak i to, że w związku ze wstąpieniem brata na tron będzie musiał przejąć zarząd nad Uta, dowodzą, że jego jurysdykcja rozciągała się coraz dalej na wschód. Czy miało to związek z zamiarem opuszczenia Mari? Jakie nazwy noszą obecnie wymienione miasta i kraje? Jakie tereny obejmował kraj Uta? Które z niezliczonych wzgórz we wschodniej części doliny Tygrysu, który tell kryje ruiny Kabry? Gdzie znajdowała się starożytna Szuszarra? Sojusz Asyrii z Esznuną nie trwał długo. Pięć lat 117 .przed śmiercią Szamsziadada oba królestwa zgłaszały pretensje do władania Kabrą, która w tym czasie została podbita przez Esznunę. Jednakże śmierć króla asyryjskiego była wydarzeniem o tak wielkim znaczeniu, że w Esznunie rok 1716 p.n.e. nazwano “rokiem, w którym zmarł Szamsziadad". Wkrótce po śmierci • tego władcy, Zimrilim z dynastii Jaggidlima, syn Jachdunlima, wygnał Jasmachadada z Mari i został władcą miasta, swego legalnegq dziedzictwa. Od momentu, gdy Asyryjczycy zostali zmuszeni do opusz- -czenia Mari, straciliśmy cenne źródło do historii Asyrii, chociaż zachowała się obszerna korespondencja polityczna i administracyjna z okresu panowania Zimrili-ma (ok. 1716—1695 r. p.n.e.), podobnie jak z wcześniejszego okresu asyryjskiego interregnum. Według asyryjskiej listy królów, Iszmedagan panował przez czterdzieści lat (1716—1677 r. p.n.e.). Jednak dokładnych informacji o wydarzeniach z tego okresu nie będzie tak długo, dopóki nie znajdziemy korespondencji tego króla. Być może, był on zmuszony uznawać przez pewien czas zwierzchnictwo Babilonu. Hammurabi bowiem, w prologu do swojego kodeksu praw, wymieniając podległe mu miasta, w których ma być zagwarantowany kult lokalnych bóstw, wylicza i Aszur i Niniwę. Stosunki międzynarodowe panujące w Mezopotamii w okresie, który nastąpił bezpośrednio po roku 1716 p.n.e., charakteryzują się istnieniem wielu ścierających się ze sobą koalicji. Częściowo informuje nas o tym list z archiwów Zimrilima z Mari. Nie ma takiego króla, który sam byłby najmocniejszy. Dziesięciu czy piętnastu królów popiera Hammurabiego z Babilonu, taka sama ilość popiera Rimsina z Larsy, taka sama ilość popiera Ibalpiela z Esznuny, taka sama ilość popiera Amutpiela z Katanum, dwudziestu królów popiera Jarinlima z Jamad (Aleppo). 118 W tym świecie, w którym ścierało się tak wiele ingresów, gdzie wyrosło tyle konfliktów, Zimrilim, dzieci przebiegłej polityce dyplomatycznej, potrafił przez długi czas utrzymać się na tronie. Miał on posłów na wszystkich dworach książęcych, od miast syryjskich do samego Babilonu. Jego służba wywiadowcza, włączając w to szybkich gońców, system porozumiewania się przez stepy za pomocą sygnałów ogniowych, i regularne przesyłanie pisemnych raportów, odniosła wielki sukces. Książęta, na dworach których byli posłowie Zimrilima, nie mogli uczynić niczego, o czym natychmiast nie wiedziałby Zimrilim. Nieraz otrzymywał dosłownie cytaty z tego, co dany władca powiedział lub co zdołał dostrzec emisariusz. Czasem Zimrilim dowiadywał się o pewnych sprawach “dzięki prywatnym koneksjom". Poseł w Babilonie “słyszał wszystko co Hammurabi wypowiedział: Hammurabi nie miał tajemnic przed nim". W sali audiencyjnej w Vtari (odkopanej przez archeologów francuskich) spotkać można było wysłanników ze wszystkich dworów Babilonii i Syrii, a nawet plemion pustynnych koczowników. W ten sposób, przez dwadzieścia lat Zimriliin potrafił utrzymać niepodległość Mari i to w czasie, dy o losach królestw w Mezopotamii decydowały armie liczące ponad 40 000 żołnierzy. Panowanie jego w Mari jest okresem żywego rozwoju miasta: rozkwitło budownictwo, rolnictwo, rozwinięto system kanałów, handel i rzemiosło. Tymczasem Hammurabi, walcząc o absolutną władzę, likwidował jednego po drugim swoich rywali i przeciwników. W 31 roku swego panowania (1697 r. xn.e.) pokonał Rimsina z Larsy, najgroźniejszego przeciwnika na terenie południowej Babilonii, i mógł już zainteresować się północą (terenami wzdłuż Tygrysu) i północnym-zachodem (terenami wzdłuż Eufratu). 119 W 32 roku panowania podporządkował sobie Esznunę, Subartu i Gutium; rok później (1695 r. p.n.e.) położył kres niezależności Mari, lecz miasto oszczędził i pozostawił Zimrilima jako swojego wasala. Powstanie przeciwko wojskom babilońskim zmusiło Hammurabiego do ponownego zdobywania tego miasta i 35 roku jego panowania mury miasta zostały zniszczone. Od tego momentu dostępne nam źródła milczą o dalszych losach Mari. Rozszerzanie się władzy Babilonii na północ doprowadziło, jak widzieliśmy, do' zdobycia Aszur i Niniwy. Wydarzenie to (uznane może za niezbyt ważne) nie zostało uwiecznione w formułach rocznych Hammurabiego. Przeciwko władzy babilońskiej powstały, między innymi, buntownicze plemiona Turukku, zamieszkujące góry na wschód od Asyrii. 37 rok panowania to “rok, w którym wspomagany przez boga Marduka (Hammurabi) pobił armie z Turukkum, Kakmum i z kraju Subartu". W jakim stopniu podporządkowanie przez Babilonię Turukkum i Kakmum było trwałe, czy do Zagros przenikały wpływy babilońskie? Na pytania te nie znajdujemy odpowiedzi w źródłach babilońskich. Turukku, którzy dotychczas byli wymieniani z imienia, nosili imiona huryckie. Był to: Usztanszarri, syn Ullumtiszni, deputowany do Babilonu, a następnie (ścigany) przez Szamsziadada i Hamrnurabiego, Lidaja, przywódca Turukku, który najechał kraj Szuszarra a przy innej okazji ustąpił Iszmedaganowi miasto Uta bez walki, przeraziwszy się gwaru dochodzącego z obozu arysyjskiego. Był to wreszcie Zazija, którego córka została zaręczona z synem Iszmedagana dla przypieczętowania paktu przyjaźni pomiędzy Asyryjczykami i Turukku. Są więc podstawy by przypuszczać, że Huryci posiadali silne wpływy u Turukkum. W okresie, który nastąpił po panowaniu Iszmedagana w Aszur, Huryci 120 mieli odegrać decydującą rolę w dziejach i rozwoju kulturalnym Asyrii. W osobach Szamasziadada i jego synów, do Asyrii przybyli Amoryci. Około roku 1700 p.n.e. w całej Mezopotamii, na północy i na południu, a także i na zachodzie wzdłuż Eufratu i w Syrii, powstały królestwa amo-ryckie. W licznych państewkach rządzili książęta amoryccy. Dziedzictwo amoryckie, ich pustynna przeszłość pojawia się czasem w inskrypcjach i listach Szamsziada-da oraz w korespondencji jego synów. Mimo że używają klasycznego języka babilońskiego, pewne osobliwości dialektu amoryckiego pojawiają się tu i ówdzie wśród dyktowanych w pośpiechu słów. W swoich najwcześniejszych inskrypcjach z Aszur, Szamsziadad używał jeszcze amoryckiej formy swego imienia, Samsi--Adad, “Bóg Adad jest moim słońcem" podczas gdy poprawną formą babilońską jest Szamszi-Adad. Pod pewnymi względami dialekt amorycki wykazuje pokrewieństwo z językami południowosemickimi (arabski) akadyjski zaś jest bardziej oddalony od tej grupy języków. I tak na przykład arabskie s zawsze odpowiada akadyjskiemu sz i pod tym względem amorycki przypomina języki południowosemickie. Ciekawe są z tego punktu widzenia imiona synów królewskich. Iszmedagan “bóg Dagan wysłuchał (mnie)" to imię utworzone zgodnie z regułami systemu fonetycznego języka akadyjskiego, zaś Jasmachadad “bóg Adad wysłuchał (mnie)" zgodnie z zasadami języka amoryckiego. Czasowniki iszme i jasmah (h oddaje gardłowy dźwięk odpowiadający arabskiemu 'ayin, dla oznaczenia którego pismo klinowe nie posiadało osobnego znaku; tak więc ściślej będzie jasma') mają to samo znaczenie, lecz każde z nich posiada własną postać dialektalną. W akadyjskim, we wczesnych okresach, zaniknęły dźwięki gardłowe (la-ryngalne), które są charakterystyczną cechą systemu 122 fonemów większości języków semickich. Zaniknięciu gardłowych dźwięków towarzyszyło przejście samogłoski a w e, a semicki prefiks ja- przeszedł w języku aka-dyjskim w i-.-sz- w imieniu Iszmedagana odpowiada s w imieniu Jasmachadada, tak jak sz w Szamsziadad odpowiada s w formie Samsiadad. Podobnie jak w Aszur i Ekallatum, imiona władców zapisywano zgodnie z normami akadyjskimi (babilońskimi), tak wicekról w Mar i używał amoryckiej formy swego imienia. Mogło być tak z powodów politycznych. Jasmachadad ze zrozumiałych względów musiał, jak tylko mógł, manifestować swą jedność z miejscową ludnością. W Ekallatum ł Aszur używanie babilońskiej formy imion władców było częścią planowej polityki wprowadzenia kultury babilońskiej w Asyrii. Jest to oczywiście tylko jeden z przykładów polityki, którą Szamsziadad realizował w granicach swoich możliwości. Jako obcy zdobywca obalił dynastię miejscową z Aszur: jego inskrypcje redagowane były w stylu babilońskim i przeniknięte duchem wielkich królów dynastii z Akad, żyjących 600 lat wcześniej. Szamsziadad przedstawiał się jako kontynuator dynastii z Akad i protektor kultury babilońskiej w północnej części Mezopotamii. Gdy około roku 1300 p.n.e. królowie asyryjscy, raz jeszcze, zaczęli tworzyć wielkie ilości inskrypcji, przejęli styl wprowadzony do kraju przez Szamsziadada i używali wybranego przez niego języka. Zasługą tego władcy jest to, że z jego inspiracji Asyria aż do końca swych dziejów była trwale związana z kulturą babilońską i z dawniejszym dziedzictwem sumeryjskim. Z drugiej strony, zorganizował on pierwsze imperium asyryjskie, które trwać miało w pamięci późniejszych władców asyryjskich. Jego geniusz organizacyjny stworzył wzór dla przyszłych pokoleń. 123 B. Huryckie intermedium Źródła do okresu panowania Iszmedagana są bardzo ubogie. Asyryjska lista królów wymienia jako jego następcę człowieka imieniem Aszurdugul “który był synem nikogo". Zwykle w ten sposób Asyryjczycy określali uzurpatorów o niewiadomym pochodzeniu. Lista podaje, że panował on 6 lat, a po nim tron zdobywało kolejno co najmniej sześciu władców, będących także “synami nikogo", wszyscy razem zaś rządzili zaledwie jeden rok. Sytuacja jaka zapanowała w Asyrii po dynastii Szamsziadada bardzo przypomina lata, które nastąpiły po dynastii z Akad, lata, które twórca sume-ryjskiej listy królów określił: “Kto był królem? Kto nie był królem?" Asyryjska lista królów wylicza następnie kolejnych władców z Aszur, aż do — zamykającego listę — Salmanasara V16 (726—722 r. p.n.e.). Jednak żaden z królów panujących w okresie pierwszych trzystu lat po Iszmedaganie nie jest indywidualnością, po której pozostałby w państwie trwały ślad. Rzadkie inskrypcje z Aszur, odnoszące się do tego okresu, wyliczają tylko restauracje świątyń i murów miasta. Ta luka w historii asyryjskiej zbiega się ze zorganizowaną ekspansją hurycką, której przebiegu nie możemy poznać inaczej jak z jej skutków. Już za panowania dynastii z Akad, w Mezopotamii istniały kolonie huryckie. Wtedy to grupy Hurytów — jak wiemy — miały osiedlić się w Nippur. Jednakże aż do czasów mniej więcej III Dynastii z Ur, Huryci nie pojawiali się w Mezopotamii w wielkiej liczbie, a przybywali głównie na teren północnej Mezopotamii. Tabliczka z brązu, pochodząca, jak ustalono, z Samar- 18 Szulmanu-asar i du — etymologia nie wyjaśniona (przyp. tłum.). 124 :ry — przechowywana obecnie w Luwrze — zawiera inskrypcję, którą przypisuje się władcy huryckiemu imieniem Ariszen. W inskrypcji tej podaje on, że jest królem Urkisz i Nawar, terenów znajdujących się na północy Mezopotamii, na wschód od Tygrysu i że wybudował świątynię dla boga Nergala w Samarra (jeśli informacja o pochodzeniu tabliczki jest prawidłowa). Na podstawie danych zawartych w tekście można datować tabliczkę na okres między dynastią z Akad i III Dynastią z Ur. Byłby to dowód, że istniejące przez tak krótki czas małe królestwo huryckie, w północnej Mezopotamii, sięgało swymi wpływami daleko na południe, aż w Samarra nad Tygrysem, czyli około 90 km na północ od Bagdadu. Jest to wyjątkowe zjawisko. Ekspansja hurycka z terenów górskich, północno--wschodniego Iraku, miała w większości przypadków w ciągu tych stuleci, charakter pokojowy. W jej wyniku utworzyły się enklawy huryckie rozsiane wśród istniejących od dawna miast. { Począwszy od II tysiąclecia wpływy huryckie stopniowo wzrastały. W staroasyryjskich dokumentach handlowych z Kanesz w Anatolii, obok imion asyryjskich i miejscowych, znajdujemy imiona huryckie. Teksty z Szagar Bazar dowodzą, że Huryci stanowili część tej społeczności około 1700 roku p.n.e. W trakcie prac wykopaliskowych, w Mari znaleziono niedużą ilość tekstów rytualnych zapisanych po hurycku bez akadyjskiegp tłumaczenia, Kulbiatal, śpiewak boga Nergala, którego Jasmachadad miał wysłać Szamsziadadowi do Szubat-enlil, nosił imię huryckie (zaś imię jego ojca — Hasri-amum — jest amoryckie!). Znamy kilka innych osób, mieszkających w Mari, noszących huryckie imiona. Teksty z Alalach (obecnie Tell Aszana) w północnej Syrii, które datujemy na czasy Hammurabiego, pozwalają obliczyć procent ludności huryckiej w tym mieś- 125 r cię. Otóż, biorąc za podstawę obfitość imion huryckich występujących w tekstach możemy stwierdzić, że Hu-ryci stanowili około 50% ludności. Z drugiej strony liczba Hurytów w południowej Mezopotamii była niewielka. Znamy tylko jedną kolonię hurycka z czasów Hammurabiego w mieście Dilbat, około 25 km na południe od Babilonu, i drugą w Nippur, lecz obie te kolonie stanowiły izolowaną grupę ludności huryckiej. Infiltracja hurycka miała charakter pokojowy; przybysze nie wprowadzali żadnego zamieszania w życie i obyczaje ludności miejscowej. Natomiast w północno-wschodniej Mezopotamii plemiona huryckie — za czasów Szamsziadada i Zimrili-ma — nie zachowywały się tak pokojowo. Podczas starć Asyryjczyków z Turukkum, Szamsziadad i Iszmedagan często mieli przeciwko sobie Hurytów. Nigdy nie udało się im całkowicie pokonać tego ludu i w końcu postanowili zawrzeć z nim pokój. Także Zimrilim w ostatnich latach swego panowania miał trudności z poskromieniem grup huryckich na wschodniej granicy swojego królestwa. Źródła historyczne pochodzące spoza Mezopotamii podają, że w późniejszym okresie przez Mezopotamię przeszła w kierunku zachodnim i połud-niowo-zachodnim inwazja hurycka. Mniej więcej w połowie II tysiąclecia p.n.e. wydatnie wzrasta liczba Hurytów w Katanum (Miszrifa) i w Ugarit (Ras Szamra) na wybrzeżu Morza Śródziemnego. W listach z Amarna pojawiają się czasami imiona huryckie, co świadczy o wpływach Hurytów w Palestynie. Potwierdzają to także imiona huryckie, które noszą książęta Jerozolimy, w okresie amarneńskim (ok. 1380—1350 p.n,.e.), na przykład Abdihepa. Po pokojowej, wielusetletniej imigracji, nastąpiła po roku 1680 p.n.e. ekspansja zbrojna. Przyczyną tego były przypuszczalnie ruchy ludów na równinie irańskiej, w krajach położonych za góra- 126 mi Zagros, lub też migracja do południowego Turkie-stanu Indo-Irańczyków, plemion indoeuropejskich, które zepchnęły Hurytów na zachód. Całkowite milczenie źródeł asyryjskich jest dowodem, że Asyria położona na wschodnich krańcach Bliskiego Wschodu była szczególnie narażona na zgubne skutki migracji huryckiej. Najlepszym dowodem obecności Hurytów na terenie asyryjskim są wyniki wykopalisk w mieście Nuzi (obecnie Jorgan Tępe) leżącym nieco na południowy-zachód od Kirkuku w starożytnym Arrapcha. Znaleziono tam tysiące dokumentów handlowych, które datujemy na XV stulecie p.n.e. Ukazują one, że ludność miasta w przeważającej mierze stanowili Huryci. Dokumenty te są co prawda spisane w języku akadyjskim, ale jest to osobliwy akadyjski. Mnóstwo wtrąconych wyrażeń hu-ryckich, ortografia, frazeologia i składnia dowodzą, że w Nuzi mówiono po hurycku. Kilkaset tekstów z samego Aszur udowadnia, że miasto około roku 1400 p.n.e. zamieszkiwali Asyryjczycy i Huryci. Tych drugich było może nieco mniej, za to mieli władzę, zajmując wiele wysokich stanowisk w administracji miasta — jak na to wskazują huryckie imiona tych urzędników. I tak na przykład Huryci pełnili urząd limmu, a jak wiemy, imieniem urzędnika określano dany rok w Asyrii. Pod względem politycznym, miasto Nuzi uznawało zwierzchnictwo centralnego państwa huryckiego, które powstało nieco wcześniej, na terenach leżących nad Chaburem, północnym dopływem Eufratu. Stolicą tego królestwa Hurytów było miasto Waszuganni. Ostatnio wysunięto koncepcję, iż Waszuganni można identyfikować z współczesnym Tell Feherija, jednakże nie podjęto dotąd wykopalisk, które mogłyby potwierdzić to przypuszczenie. Czasu, kiedy nastąpiło zjednoczenie kilku mniejszych państewek huryckich w wielkie pań- 127 stwo nie można dokładnie ustalić. Wiemy tylko, że istniało ono — jako państwo Mitanni — aż do około 1350 roku p.n.e. mając zmienne wpływy i zasięg terytorialny. W XV i XIV stuleciu, gdy Mitanni osiągnęło szczyt swej potęgi, jego władcy byli równi faraonom egipskim i kasyckim królom Babilonii. Po okresie walk o wpływy w Syrii, panujące domy Mitanni i Egiptu nawiązały przyjazne stosunki i wymieniały żywą korespondencję. I tak wśród innych znalezisk odkryto w Tell el-Amarna listy króla Mitanni, Tuszraty, do Amen-hotepa III i Amenhotepa IV (Echnatona). Warto zauważyć, że królestwo Mitanni nie powstało z inicjatywy samych Hurytów, lecz jego utworzenie należy przypisać arystokracji indoeuropejskiej, z pewnością nielicznej warstwie społecznej, która prawdopodobnie stanowiła przywództwo polityczne ludności huryc-Mej. Podstawą twierdzenia o politycznym prymacie tej grupy jest fakt, że indoeuropejczycy mogli swą siłę oprzeć na oddziałach wyposażonych w wojenne rydwany zaprzężone w konie. Konie, choć występowały rzad-Ico, nie były w owych czasach nieznane na Bliskim Wschodzie. W sarkastycznym liście Iszhiadada do Iszmedagana, wspomina się o wysłaniu dwóch koni jako daru Katanum do Ekallatum, daru, za który chciano 10 funtów cyny. Posiadamy też wiadomości o koniach z czasów Hammurabiego. Jednakże połączenie koma z rydwanem było istotną innowacją, która zrewolucjonizowała całkowicie sposób prowadzenia wojen. To zapewne rydwany zaprzężone w konie pozwoliły indoeuropejczykom zapanować nad Hurytami, dały im władzę nad dużymi obszarami samej Mezopotamii i terenami sąsiednimi. W owym czasie, również w innych częściach Bliskiego Wschodu pojawiają się władcy noszący imiona indoeuropejskie. Imię takie nosi jeden ż królów kasyckich w Babilonie, a w okresie Amarna, 128 niektórzy władcy małych państewek w Azji Mniejszej, Syrii i Palestynie. Metodami lingwistycznymi można dokładniej określić miejsce jakie zajmowały te ludy w indoeuropejskiej rodzinie językowej. Należały one do grupy indoirań-skiej, w której skład wchodziły głównie plemiona, które — z powodów dla nas nieznanych — wybrały drogę na zachód i dotarły do Mezopotamii, podczas gdy większość plemion indoeuropejskich podążyła drogą wschodnią, część do Iranu, część do Indii. Dowodem na to są przede wszystkim imiona królów Mitanni. Prawie wszystkie z nich są zrozumiałe na gruncie indoirańskich języków. Gdy przyjmiemy ograniczone możliwości żar adaptowania pisma klinowego do zapisywania indoeuropejskich sylab i specjalnych dźwięków, imiona takie jak Artatama i Sutarna można przyrównać do san-skryckiego rta-dhaman, “on, który mieszka w świątyni prawa", i su-dharana, “on, który podtrzymuje studnię". Uważa się, że imię Tuszrata można zrozumieć przez porównanie go z tvis-ratha “on, który posiada rydwan budzący lęk". Innym potwierdzeniem pochodzenia in-doirańskiego warstwy rządzącej w Mitanni jest fakt, że w Waszuganni czczono, obok bóstw z panteonu Mezopotamii, bóstwa — sprowadzone przez tę warstwę — o imionach znanych z weddyjskiej literatury Indii. Gdy około 1350 roku p.n.e. król Mitanni, Mattiwaza (san-skryckie mati-vdja, “on, którego zdobywczą siłą jest modlitwa") i król hetycki, Supiluliuma, zawierali traktat, władca z Mitanni jako gwarantów swoich zobowiązań wymienia bogów: Mitra, Indra, Yaruna i Nasatja. Pamiętając, że swoją pozycję wśród Hurytów Indoeu-ropejczycy zdobyli dzięki rydwanom (wozom wojennym zaprzężonym w konie), zauważmy, że Huryci człowieka walczącego z rydwanu określali słowem marian-ni, które jest prawdopodobnie pochodzenia indoeuropej- 9 — Ludy Asyrii skiego i może oznaczać “młody wojownik". Pośrednio możemy udowodnić, że tresura zwierząt była umiejętnością, którą posiadali Indoeuropejczycy. W bibliotece królów hetyckich w Hattusas (obecnie Bogazkóy) znaleziono niezwykły tekst spisany pismem klinowym. Jest to podręcznik tresury koni, przypisywany człowiekowi imieniem Kikkuli z Mitanni. Tekst jest podany w tłumaczeniu hetyckim, lecz jego oryginał musiał być spisany w języku huryckim. Jednakże niektóre określenia techniczne ruchów konia są pochodzenia indo-irańskiego, a przytoczono je w formie, w której występowały w huryckim oryginale. Tak więc słowo var-tana jest używane dla oznaczenia “obrót" (por. sanskryt vartate, “obracać"), a występujące wraz z nim liczebniki brzmią: 1. aika (sanskryt eka), 3. tera (sanskryt tri), 5. pansa (sanskryt panca) 1. satta (sanskryt sapta), 9. nawa (sanskryt navd). W połowie XV stulecia p.n.e., królestwo Mitanni obejmowało tereny od gór Zagros leżących na wschód od Tygrysu, aż do północnej Syrii nad Morzem Śródziemnym. Asyria była prowincją lub państwem zależnym od tego imperium. Królowie asyryjscy, których imiona znamy z asyryjskiej listy królów, w rzeczywistości są książętami miast czy też namiestnikami, całkowicie zależnymi od indoeuropejskich władców imperium huryckiego. Tak jak w przypadku Nuzi, większość źródeł do historii Mitanni spisana jest w języku aka-dyjskim. W owych czasach języka tego używano w korespondencji międzynarodowej. W Mitanni mówiono po hurycku, ale zachował się zaledwie jeden list, Tuszraty do Amenhotepa III, napisany w całości w tym języku. Ten bardzo długi tekst pozostaje ciągle jednym z najważniejszych źródeł do poznania języka huryckiego. Pierwszym znanym z imienia królem Mitanni był Paratarna, którego panowanie można umieścić w po- 130 czątkach XIV wieku p.n.e. O wielkości królestwa Mi-tanni w połowie tego stulecia, tzn. około 1450 p.n.e., może świadczyć fakt, że Szauszatar, panujący wówczas w Waszuganni, występował jako najwyższy władca zarówno w Alalach (Tell Aszana) w północnej Syrii, jak i w Nuzi, na wschód od Tygrysu. Po wieloletnich walkach między władcą Egiptu, Totmesem III, a Mitanni o zwierzchnictwo nad Syrią, które zaprowadziły armię egipską na wschodzie do Eufratu, a na północy aż do Aleppo i Karkemisz, Mitanni zostało uznane za potęgę równą Egiptowi za panowania Szauszatara. Jego następca, Artatama (ok. 1430 p.n.e.), wydał swoją córkę za Totmesa IV; podobnie Amenhotep III poślubił córkę Sutarny II, króla Mitanni (ok. 1400 p.n.e.). Gdy zachorował Amenhotep III i nie mogli go wyleczyć ani doktorzy egipscy ani jego egipscy bogowie, Sutarna wysłał swojemu egipskiemu bratu posąg bogini Isztar z jej świątyni w Niniwie. Wyzdrowienie faraona było zapewne ogromną reklamą dla bogini asyryjskiej. Przyjacielskie stosunki pomiędzy dworami Egiptu i Mitanni trwały nadal za panowania Tuszraty (ok. 1380 p.n.e.): Amenhotep IV, reformator religijny, który przyjął imię Echnaton, wziął jedną z córek Tuszraty, Tatuhepę, do swojego haremu. Za panowania Tuszraty, na północy pojawiła się trzecia wielka potęga. Było to królestwo hetyckie w Azji Mniejszej, które za Supiluliumy weszło w nowy okres potęgi, zapoczątkowanej atakiem na północną Syrię, Supiluliuma (1380—1346 p.n.e.) zakwestionował pretensje króla Mitanni do tego kraju, zdobył najpierw Karkemisz, a następnie poprowadził swoje wojska na łupieżczą wyprawę do Waszuganni i zdobył miasto. Hetyci, którzy w 1531 roku p.n.e. zdobyciem Babilonu otworzyli drogę Kasytom, raz jeszcze odegrali ważną rolę na arenie mezopotamskiej. Po ataku Hetytów, Wa~ szuganni było wstrząsane buntami, których powodów nie znamy. Tuszrata został zamordowany przez jednego z swoich synów, a Mattiwaza, następca tronu, szukał początkowo, bezskutecznie, schronienia w Babilonie, aż znalazł je w końcu u swoich wrogów, Hetytów (ok. 1350 p.n.e.). Imperium Mitanni przestało istnieć. Jednakże, pewne jego centralne posiadłości nad rzeką Chabur zostały zjednoczone, pod nazwą Hanigal-bat, i na tym mocno okrojonym terytorium władcy hu-ryccy rządzili aż do około 1250 roku p.n.e. Mogli oni przetrwać dłużej tylko w górach — ojczyźnie Hury-tów — wokół jeziora Wan w górskiej Armenii, zachować swoją kulturę i stworzyć potęgę polityczną i militarną, z którą późniejsi królowie asyryjscy zawsze musieli się liczyć. Królestwo Urartu, które tam powstało, występuje w inskrypcjach asyryjskich już od około 1200 r. p.n.e. Język urartyjski, używany przez ludność górskiego królestwa, język w którym władcy spisywali swe inskrypcje, adaptując do niego mezopotamskie pismo klinowe, jest blisko spokrewniony z językiem hu-ryckim okresu państwa Mitanni. Pomimo powtarzających się prób Asyrii, by zniszczyć potęgę Urartu, państwo to wiodło samodzielny byt polityczny aż do 585 roku p.n.e. Asyryjczycy wykorzystali zdobycie Waszuganni przez Hetytów i zbliżający się upadek imperium Mitanni, aby wyzwolić się spod obcego panowania. Wobec ubóstwa źródeł dotyczących wewnętrznych stosunków w Aszur pod panowaniem huryckim, brak nam wiadomości o asyryjskich próbach zrzucenia obcego jarzma, chociaż bez wątpienia próby takie były. Wiemy, jednak, że około roku 1450 p.n.e. zorganizowano powstanie, stłumione przez Szauszatara z Mitanni, który po tym wydarzeniu przeniósł skarbiec z Aszur do Waszuganni, a w swojej stolicy zawiesił odrzwia bramy asyryjskiej nabija- 132 nej złotymi i srebrnymi ćwiekami. Dopiero około 1400 roku p.n.e. pojawia się w Aszur nieco więcej inskrypcji. Władcy, którzy nadal są wasalami takich królów Mitanni, jak Artatama i Sutarna, donoszą o budowie fortyfikacji w Aszur. Można to interpretować jako umniejszenie się zależności tego miasta od Mitanni. Odzyskanie niepodległości przez Asyrię przypada na ;zas panowania Aszurnadinahe II17 (ok. 1393—1384 p.n.e.). Z jego czasów pochodzi napis z Aszur, który sról kazał wyciskać na cegłach: “Aszurnadinahe, wicekról boga Aszura". W swoim oficjalnym podpisie nie ;głaszał więc żadnych pretensji terytorialnych. Dzięki archiwom z Tell el-Amarna wiemy, że Aszurnadinahe na audiencji u Amenhotepa III uzyskał zapewnienie pomocy ekonomicznej z Egiptu. Prawdopodobnie Egipcjanie widzieli w nim potencjalnego sojusznika przeciwko Hetytom, których ekspansja w Syrii zagrażała interesom faraonów. Pierwszym królem, który przywrócił Asyrii jej miejsce w rzędzie potęg Bliskiego Wschodu, był Aszuruballit18 (1356—1320 p.n.e.) Tego óla uważamy za pierwszego władcę państwa średnio-asyryjskiego, choć były wówczas wątpliwości czy Asyrię należy uważać za państwo wasalne Babilonu czy też nie. W każdym razie król Babilonu z dynastii kasyckiej, Burnaburiasz, był zdania, że dwór egipski przyjmując wysłanników Aszuruballita, czyni mu despekt. Przy późniejszej okazji skarżył się faraonowi Tutanchamo-nowi, że Aszuruballit w listach do Amenhotepa IV (Echnatona podpisywał się tytułem “Wielki król". Mimo to wkrótce potem na dworze Aszuruballita pojawił się poseł egipski, a stosunki pomiędzy Babilonem i Aszur poprawiły się: porozumienie pomiędzy północną " Aszur-nadin-ahhć — Aszur dał braci (przyp. tłum.). 18 Aszur-uballit — Aszur ożywił (obdarzył życiem) (przyp. tłum.}. : 133 i południową Mezopotamią zostało wzmocnione małżeństwem kasyckiego księcia z Babilonu, Karaindasza, z córką Aszuruballita imieniem Muballitatszrua. Teraz możemy zrozumieć, dlaczego ostatni król Mitanni, Mat-tiwaza, po< ucieczce z Waszuganni nie uzyskał schronienia w Babilonie. Babilon uznał teraz Aszur za swojego mezopotamskiego sprzymierzeńca w grze potęg politycznych Bliskiego Wschodu, a wielkość królestwa Mitanni można już było zaliczyć do okresu, który został na zawsze zamknięty. Jakie więc znaczenie miało huryckie intermedium dla rozwoju Bliskiego Wschodu? Przecież te dwieście czy trzysta lat, w których osiadłe grupy Hurytów i in-doirańskich condotieri wywierały decydujący wpływ na rozwój historyczny Asyrii i krajów położonych daleko na zachód, nie mogły przejść bez śladu. Elementem kulturowym, który Stary Świat bez wątpienia zawdzięczał Hurytom i ich indoeuropejskirn władcom, był koń. Jako zwierzę pociągowe, użyteczne zarówno w czasie wojny jak i pokoju, koń stał się od okresu przybycia Hurytów zwierzęciem uniwersalnym na Bliskim Wschodzie. Rola jaką odegrali Huryci w tej rewolucji historii kultury, widoczna jest nawet w Egipcie. Określenie marianni, walczący z rydwanu, zapożyczone zostało do języka egipskiego. Hodowla koni — oto spuścizna pozostawiona przez Hurytów potomności; taktyka wojenna wykorzystująca konia i rydwan bojowy wydaje się mieć decydujące znaczenie dla asyryjskiej sztuki wojowania w czasach późniejszych. Jak przekonano się później ten sposób walki był bardzo skuteczny. Niedawno pewien asyrolog niemiecki, na podstawie zebranych tekstów z Aszur, wykazał, że w tresurze koni Asyryjczycy kontynuowali wzory huryckie. Teksty te, pochodzące dokładnie z okresu średnio-asyryjskiego (XIII—XIV w. p.n.e.), podają (w języku 134 akadyjskim) wskazówki dotyczące ujeżdżania i oswajania koni, które miały być pod wierzch lub w zaprzęgu. Nie jest to dosłowne tłumaczenie traktatu Kikkuli o tresurze koni, który znamy w wersji hetyckiej, lecz nie ma najmniejszych wątpliwości, że wersja asyryjska oparta jest na huryckim oryginale. W czasach późniejszych sztuka asyryjska — rzeźba i relief — nie szukała wzorów artystycznych w stylu Babilonu. Asyryjczycy okresu Akad pierwsi znaleźli własną wspaniałą formę wyrazu w stylu heroicznym biorąc jednak pewne ważne elementy ze sztuki Hury-tów. Ponieważ sztuka ta jest zbyt mało znana, trudno ustalić zasięg jej wpływów. Wyjaśnienie mogą przynieść dopiero przyszłe wykopaliska na terenach, które wchodziły w skład Mitanni; pozwolą one rozszerzyć naszą, dotychczas fragmentaryczną, znajomość sztuki hu-ryckiej. Niektórzy uważają, że przedstawienia fantastycznych stworów — postaci z ciałem zwierzęcia i ludzką głową, czy też postaci ludzkich ze skrzydłami i głową ptaka — Asyryjczycy przejęli ze sztuki huryckiej. Pewne osobliwości w architekturze asyryjskiej są prawdopodobnie także pochodzenia huryckiego. Jednak zarówno w architekturze jak i reliefie narracyjnym — dwóch dziedzinach sztuki, które Asyryjczycy szczególnie rozwinęli — mogą być pewne wpływy hetyckie. Problem stanie się jeszcze bardziej zawiły jeśli uprzy-tomnimy sobie, że kontakty Asyryjczyków z Hetytami w II tysiącleciu p.n.e. odbywały się głównie za pośrednictwem Hurytów. Dziedziną, w której trwały wpływ Hurytów na Asyrię późniejszych czasów przejawia się z całą pewnością, jest religia. Hurycki bóg pogody Teszup i jego małżonka Hepat zajęli raz na zawsze miejsce w panteonie asyryjskim. Wraz z tymi głównymi bóstwami przyjęci zostali do religii asyryjskiej również inni huryccy bo- 135 gowie. Rokrocznie w marcu, w czasie obchodów babilońskiego i asyryjskiego Nowego Roku, w świątyni Aszur wydawano ucztę dla bogów Asyrii. Rytuał ten, na co mamy dowody, był odprawiany już około roku 1300 p.n.e., jeśli nie wcześniej. Jednym z głównych wydarzeń związanych z tą uroczystością było karmienie (tdkultu) bogów — upersonifikowanych w posągach — zaproszonych ze świątyń wszystkich miast Asyrii. W tej ceremonii głównemu bogowi każdej świątyni składał ofiary król asyryjski, natomiast kapłan wyliczał zapewne pomniejsze bóstwa związane z tym bogiem i czczone w jego świątyni. Uroczystość kończył kapłan modlitwą za miasto danego boga, za kraj i króla. Zwykle na uroczystość tę zapraszano także bogów babilońskich. Gdy cała ceremonia dobiegała końca, proszono wszystkie obecne bóstwa o błogosławieństwo dla tego, który je tak wspaniale ugościł, czyli króla asyryjskiego, a także dla kraju Asyrii. Teksty, podające kolejność czynności przy wypełnianiu tego rytuału, są wspaniałym katalogiem bóstw czczonych w Asyrii aż do końca VII wieku p.n.e., jako że niektóre kopie tekstów powstały właśnie w tym późnym okresie. W katalogu tyra spotykamy takie huryckie bóstwa jak Belibria, Halla-dir, Hepat, Kumarbi (w huryckim panteonie — ojciec bogów), boginię Naparbi, Samanuha — bóg który jest również wymieniany w traktacie Mattiwazy, króla Mi-tanni, razem z Supiluliumą — Szupirbi, Teszupa, obok innych bogów, którzy po dalszych badaniach mogą okazać się bóstwami pochodzenia huryckiego. To, że tak wiele bóstw huryckich znalazło miejsce w religii asyryjskiej jest doiwodem, że idee huryckie głęboko przeniknęły w społeczeństwo asyryjskie. Celem dalszych badań historii kultury będzie wytłumaczenie znaczenia tych faktów. 136 f PRZEGLĄD WAŻNIEJSZYCH DAT I WYDARZEŃ Z OKRESU KRÓLESTWA MITANNI Asyria Mitanni Egipt Hetyci Babilon 1677 Iszmedagan początek ekspansji zbrojnych Hurytów Ok. 1550— Jednocze- 1500 nie się Mitanni 1531 Mursilis I prowadzi wyprawę przeciwko Babilonowi ok. 1500— Nuzi 1400 ok. 1500 Paratarna ok. 1450 Powstanie Szauszatar Tutmosis przeciwko III Mitanni ok. 1430 Artatama Tutmosis (córka po- IV ślubia Tut- mosisa IV) ok. 1400 Początek Sutarna II Amenhotep walki o nie- (córka III podległość poślubia Amenho- tepa III) ok. 1393— Aszur- Wysłannicy 1384 nadinahe asyryjscy w Egipcie 1380—1346 Tuszrata Amenhotep Supilu- (córka IV liuma poślubia (Echnaton) Amenho- tepa IV Ok. 1380— okres 1350 Amarna ok. 1350 Mattiwaza Burnabu- riasz (syn Karaindasz poślubia córkę Aszurubal- lita) 137 Asyria Mitanni Egipt Hetyci Babilon 1356—1320 Aszur--uballit (córka po- ślubia ba- bilońskiego księcia) Tuż do Królowie Ok. 1250 Hanigal- batu Krótki ten przegląd miał wykazać, że pojawienie się Hurytów w Mezopotamii można wyczerpująco oświetlić opierając się na materiałach źródłowych z czasów, gdy istniało już królestwo Mitanni. Co do Hurytów w Mitanni, to mamy o nich sporo wiadomości z tekstów z Nuzi, ze stanowisk archeologicznych w Syrii, ze źródeł babilońskich, hetyckich i egipskich. Z drugiej strony mało wiemy o ich przodkach i ich wcześniejszych dziejach w górach. Listy z Mari przedstawiły plemiona Turukku, które być może były plemionami huryckimi lub były, przynajmniej od czasu do czasu, dowodzone przez huryckich przywódców wojskowych. Jednak ze względu na ich jednostronność, listy z Mari nie mogą dostarczyć prawdziwego obrazu społeczeństwa huryc-kiego, żyjącego w górach Zagros. Innym ciągle nie rozwiązanym problemem, jest określenie czasu, w którym indoirańsćy dowódcy podporządkowali sobie huryckie grupy plemienne. Doprowadziło to do powstania Mitanni. Nie wiemy również, jaki charakter w swojej początkowej fazie miała ta współpraca. C. Imperium asyryjskie (o?c. 1350—612 p.n.e.) Dzieje Asyrii, począwszy od powstania państwa śred-nioasyryjskiego aż do zdobycia Niniwy przez szojusz-nicze armie babilońską i medyjską w 612 p.n.e., są le- 138 piej znane przeciętnemu czytelnikowi tej książki niż okresy, którym poświęciliśmy już tyle miejsca. Od dawna dostępne są tłumaczenia inskrypcji asyryjskich rozjaśniających dzieje tych stuleci. Ważnym źródłem do poznania historii imperium asyryjskiego są oficjalne pisma władców. Liczba ich, począwszy od panowania Aszurubalita, stale wzrastała, przy czym stopniowo powiększały się ich rozmiary zawierając coraz więcej szczegółów. Za panowania króla Arikdenili19 (ok. 1300 r. p.n.e.) w Mezopotamii pojawia się nowy gatunek literacki — roczniki. W dokumencie tego typu władca opisuje w układzie chronologicznym, rok po roku, swoje panowanie i wyprawy wojenne. Wydaje się, że ten gatunek literacki w Asyrii jest zapożyczeniem od Hetytów. Królowie średnioasyryjscy podkreślali swój związek z Szamsziadadem pisząc roczniki w dialekcie babilońskim; styl tych roczników podobny jest do stylu, jakiego używa Szamsziadad w swoich oficjalnych inskrypcjach z Aszur. W średnioasyryjskich annałach pisanych w języku babilońskim często pojawiają się asyryjskie formy dialektalne, lecz te błędy z czasem ustępują i roczniki asyryjskie pisane są poprawnym językiem babilońskim. Nie stanowią zatem źródła do poznania dialektu asyryjskiego. Między pierwszymi rocznikami, zawierającymi opis wypraw wojennych Arikdenili (zachowanych we fragmentach) a ostatnimi, pochodzącymi z czasów Asurba-nipala (ok. 650 p.n.e., roczniki te, to słynna dziesięcio1-boczna pryzma, której tekst, w tłumaczeniu, zajmuje około 30 do 40 stron normalnej książki), nie ma żadnej różnicy stylu. Obliczono, że przy pracy nad ostatnimi rocznikami asyryjskimi pisarze wcisnęli ponad sto tysięcy razy (100 000) rylec w glinę, zanim napisana zo- 19 Arik-den-ili — “długo trwa sąd boga" — etymologia przypuszczalna (przyp. tłum,.). 139 stała ostatnia linijka tekstu i można było postawić datę ukończenia pracy. Z biegiem czasu ten gatunek literacki tak się rozwinął, że osiągnął niemal szczyt doskonałości. Przypadkowość wykopalisk w miastach asyryjskich spowodowała, że archiwalny materiał odnoszący się do okresu późniejszego jest stosunkowo ograniczony. Zupełnie inaczej wygląda nasza znajomość wcześniejszych okresów dzięki listom zachowanym w wielkiej ilości w Mari i miastach babilońskich. . Dopiero ostatnie stulecie istnienia Asyrii dostarcza nam dużą liczbę listów. W ciągu minionych stu lat prace wykopaliskowe pozwoliły w ruinach Niniwy odnaleźć około 1500 listów do i od królów rezydujących w Niniwie, wśród nich listy Asurbanipala, znajdujące się obecnie w British Museum w Londynie. W latach pięćdziesiątych odkryto nieco nowych listów z późnego okresu asyryjskiego, w czasie wykopalisk prowadzonych w Nimrud (asyryjskie miasto Kalchu). Z nich opublikowano, do momentu napisania tej książki, około 40. W wyniku wykopalisk niemieckich w Aszur, w latach 1903—1914, odkryto poważną ilość materiału tekstowego. Głównie były to teksty o charakterze rocznikowym oraz dokumenty administracyjne i prawne, a także zbiór tekstów literackich z biblioteki w Aszur. Znaleziono jednak zaledwie około 100 listów z okresu średnioasyryjskiego. Dlatego odtworzenie historii Asyrii z końca II i początków I tysiąclecia musimy przede wszystkim oprzeć na oficjalnych inskrypcjach królewskich, a wyciągane z nich wnioski kontrolować, korzystając z materiału filologicznego i archeologicznego z Asyrii jak i spoza niej. Obraz, który otrzymamy, przyjąwszy królewskie inskrypcje za główne źródło, ukaże nam imperium w okresie zdobywania dominacji światowej, czy raczej kontroli nad całym znanym wówczas światem. Moto- 140 rem działania Asyryjczyków był bóg Aszur i jego żądza posiadania najwyższej władzy wśród bóstw, zaś środkiem realizacji tego zamierzenia — wojsko o organizacji niespotykanej dotychczas skuteczności. Chwałę boga Aszura armie asyryjskie poniosły na krańce ówczesnego świata. Wojny, które prowadzili Asyryjczycy były jego wojnami i to właśnie jemu składano sprawozdania po zakończeniu kampanii. Na reliefach asyryjskich przedstawiających bitwy, królowi asyryjskiemu zawsze towarzyszy bóg, unoszący się nad nim na swym uskrzydlonym dysku słonecznym. Gdy Aszur unosi swój łuk, łuk władcy jest zawsze gotowy do strzału, jeżeli łuk króla jest nie używany, łuk boga także pozostaje w spoczynku. Pochód armii asyryjskiej przedstawiono w sposób, który eksponował jej okrucieństwo, okrucieństwo które nie miało równego sobie w dotychczasowej historii świata. Królowie asyryjscy ukazywani są jako brutalni wschodni despoci. Mimo to tereny, które znalazły się pod zwierzchnictwem asyryjskim, miały tak dobrą administracje, jakiej nie miały ani przedtem ani potem. Nie twierdząc, że żołnierze asyryjscy odznaczali się wyjątkowym humanitaryzmem, możemy zaryzykować twierdzenie, że nie byli oni bardziej okrutni aniżeli inni żołnierze tych czasów. Nasze wiadomości o metodach stosowanych przez asyryjską machinę wojenną są, oczywiście, ubarwiane przez Stary Testament, wyrażający opinię ludu podbitego. Do opisów i przedstawień pozostawionych przez Asyryjczyków — roczników z suchymi wyliczeniami pokonanych wrogów, a także płaskorzeźb, na których pokazane jest palenie żywcem lub wbijanie na pal pojmanych przeciwników — należy prawdopodobnie także odnosić się z rezerwą. Źródła te są o tyle tendencyjne, że miały być sprawozdaniami dla boga Aszura. Autor roczników — król, wspomagany przez swoich historiografów — i ar- 141 tysta, który przedstawiał na reliefach bitwy w układzie narracyjnym, wykorzystywali każdą sposobność, aby podkreślić potęgę boga. W swoich zwycięstwach król reprezentował boga narodowego, a tylko o zwycięstwach powiadamiano boga. Nie zgadzałaby się bowiem z tamtym wyobrażeniem o asyryjskiej instytucji monarchii, śmiałość rolnika, który wysłał taki oto list do swojego władcy: Do króla, mojego pana (od) twojego sługi Mardukszumu-sura. Niechaj dobrze się wiedzie, królowi panu mojemu. Niechaj bogowie Nabu i Marduk będą łaskawi dla króla pana mojego. Ojciec króla, mojego pana, podarował mi pole w kraju Ha-lahhi, pole które dawało do 10 miar-homer zboża. Przez 14 lat uprawiałem to pole i nikt nie kwestionował moich praw. Obecnie namiestnik prowincji przybył do kraju Barhalzi; gnębi rolnika, łupi jego dom i zabiera mu pole. Król, mój pan, wie, że jestem biednym człowiekiem, który trzymał straż w imieniu króla i, że nie zaniedbuję niczego co się tyczy (interesów) pałacu. Teraz, gdy król widzi, że zrabowano mii pole, niechaj król przywróci mi moje prawa. Niechaj nie umrę z głodu. Okres średnioasyryjski, którego początki zbiegają się z upadkiem Mitanni, zakończył się około roku 950 p.n.e. Wybitnymi władcami tego okresu byli Adadnirari I20 ok. 1297—1266 p.n.e.), Salmanasar I (1265—1235), Tu-kultininurta I (1235—1198) i Teglatfalasar I (ok. 1116— 1078). Główną troską tych monarchów było przede wszystkim zabezpieczenie północnych i północno--wschodnich granic Asyrii przed atakami plemion górskich, wśród których nadal prym wiedli Turukku. Następnie zwrócili się na zachód, gdzie ciągle trwała wojna z królami Hanigalbat. sukcesorami państwa Mitanni. Granice zaczęły przesuwać się coraz dalej od rdzennej Asyrii i coraz to nowe terytoria stawały się zależ- 20 Adad-nirdri — “bóg Adad jest moją pomocą" (przyp. tłum.). 142 ne od niej. Nad Eufratem osiedliły się plemiona ara-mejskie — po raz pierwszy słyszymy o tym ludzie se-mickim, który miał odegrać taką ważną rolę w pierwszym tysiącleciu. Górskie królestwo Urartu, w którym przetrwali Huryci, pierwszy raz jest wymieniane przez Salmanasara I. Królowie asyryjscy tylko wobec Babilonu — podobnie jak ich następcy z późniejszego okresu — reprezentowali politykę pojednania i rezerwy, przerywanej tylko czasami zbrojną agresją na południowego sąsiada. Nawet gdy istniała możliwość włączenia Babilonu do Asyrii pod rządy asyryjskiego wicekróla, korzystano z niej rzadko. Królowie z Aszur ograniczali się do zastąpienia babilońskiego władcy, którego uważali za niebezpiecznego przeciwnika, innym Babi-lończykiem, przyjaźniej nastawionym do Asyrii i lepiej zabezpieczającym jej interesy. W dużym stopniu liczyli się też z narodową dumą Babilończyków, co> świadczyłoby o tym, że Asyryjczycy uznawali swój dług kulturowy wobec południowej Mezopotamii. Zresztą w zasadniczych sprawach między Babilończykami i Asyryj-czykami było więcej punktów zgodnych niż spornych. Aszur w przeszłości podlegało bezpośrednim wpływom miast z południa. W panteonie asyryjskim, bóstwa babilońskie zajmowały taką samą pozycję jak asyryjskie, a bóg Aszur był uznany za jedno z wcieleń Enlila. Dlatego zniszczenie świątyń babilońskich, zlekceważenie babilońskiej religii i instytucji kulturalnych było świętokradztwem, na które odważyło się zaledwie kilku władców asyryjskich. Słabość polityki asyryjskiej w stosunku do Babilonu można przypisać także krótkotrwałemu renesansowi babilońskiemu, jaki nastał około 1120 roku p.n.e. Armie babilońskie odnosiły wtedy zwycięstwa w Elamie. Jednak Asyryjczycy szybko przejęli inicjatywę w swoje ręce. Pierwszym królem asyryjskim, który doprowa- 143 dził wojska do Morza Śródziemnego był Teglatfalasar I. Następcy tego króla trzej jego synowie panujący kolejno po sobie, zaprzepaścili jednak większość zdobyczy ojca i państwo średnioasyryjskie zaczęło chylić się ku upadkowi. W tym okresie, kiedy to ani Asyria ani Babilon nie były w stanie wpływać na bieg wydarzeń poza granicami ich państw, Aramejczycy, w swych małych królestwach w Syrii nad Eufratem, urośli w silę. Dalej na południe, nad Morzem Śródziemnym, Dawid (ok. 1000—970 p.n.e.) zjednoczył Judeę i Izrael. Za panowania jego i Salomona (ok. 970—933) królestwo ich osiągnęło potężne wpływy, nawet poza swoimi granicami, na północy. Państwo neoasyryjskie (ok. 950—612 p.n.e.) było kontynuacją i dalszym rozwinięciem tego, co stworzyli władcy średnioasyryjscy, bazowało na ich ideologii — żądaniu boga Aszura opanowania jak największych obszarów. Po zakończeniu konsolidacji za Adadnirari II (909—889 p.n.e.) i Tukultininurty II (888—884), Aszur-nasirapli21 mógł poświęcić kilka lat w pierwszym pięcioleciu swego panowania na wybudowanie nowej stolicy — Kalchu (obecnie Nimrud). Miasto to — którego ruiny znajdują się w pobliżu wschodniego brzegu Tygrysu, około 40 km na południe od Mosulu — stanowiło przez większą część IX wieku p.n.e. centrum administracyjne Asyrii. Późniejsi władcy także często wybierali je na swoją rezydencję, dzięki czemu miasto zachowało swoje znaczenie aż do 612 roku p.n.e., kiedy to zostało zdobyte przez wojska medyjskie. Nimrud, począwszy od 1845 roku, gdy A. H. Layard rozpoczął prace wykopaliskowe na tym wzgórzu ruin, 21 Ściślej Aszurnasirnapli II, jako że jeden z władców okresu średnioasyryjskiego nosił już to imię. Akadyjska forma tego imienia Aszur-nasir-apli (“bóg Aszur ochrania mojego syna i dziedzica"). 144 stało się sławne w historii archeologii asyryjskiej. A. H. Layard, brytyjski pionier archeologii mezopo-tamskiej, w ciągu kolejnych kampanii wykopaliskowych, trwających aż do 1851 roku, poczynił odkrycia mające ogromne znaczenie dla naszej wiedzy o asyryjskiej architekturze, rzeźbie, relefie oraz sztuce i rzemiośle asyryjskim. Inskrypcje odkryte przez Layarda można uznać za klasyczne dla asyrologii. W XIX wieku kilkakrotnie prowadzono w Nimrud krótkotrwałe dalsze wykopaliska. Dopiero w roku 1949 z inicjatywy British School of Archaeology in Iraq (Brytyjskiej Szkoły Archeologicznej w Iraku) pod kierunkiem M. E. L. Mallowana rozpoczęto nowe, bardziej systematyczne wykopaliska, z zastosowaniem wszystkich osiągnięć współczesnej archeologii. Wykopaliska prowadzono rokrocznie na wiosnę, przez okres około dwóch miesięcy. Począwszy od roku 1960 wykopaliskami kierował David Oates22. Tell Nimrud (rys. 5) ma około 600 m długości i 300; m szerokości, a wznosi się ponad otaczający teren na mniej więcej 19,5 m. W północno-wschodnim rogu tellu, ruiny starożytnej wieży świątynnej — zikkuratu tworzą stożek o wysokości około 30 m. Tell ten zawiera w sobie tylko ruiny pałaców, budynków administracyjnych i świątyń. Pozostałości właściwego miasta rozciągają się na wschód i północ. Granice miasta wyznaczają dziś niskie wzgórza, kryjące ruiny murów miejskich. Monumentalne budowle Kalchu znajdują się w południowo-wschodnim rogu ufortyfikowanego miasta, które zajmuje powierzchnię około 390 ha, zaś obwód zewnętrznych murów miejskich liczy około 800 m. Na ilustracji 8 w głębi, za terenem wykopalisk, widoczne są zarysy tego muru. 22 Por. s. 10 przypis tłumacza 1. Na miejscu, które Aszurnasirapłi wybrał na swoją stolicę, czterysta lat wcześniej jeden z władców śred-nioasyryjskich, Salmanasar I, założył małe miasto. W czasach Aszurnasirapli rzeka Tygrys płynęła w kierunku bardziej na południe, korytem znajdującym się u podnóża tellu, lecz w okresie pomiędzy rokiem 600 a 400 p.n.e. rzeka zmieniła koryto i obecnie płynie 1,6 km lub 3,2 km dalej na zachód, u podnóży niskich wzgórz ograniczających step al-Dżazira. Ksenofont maszerujący ze swoimi “10 tysiącami" Greków w kierunku Morza Czarnego w 401 roku p.n.e. postępując wzdłuż starego koryta rzeki, mijał Kalchu, które nazywa La-rissa i pisze o nim, że jest to opuszczone miasto zamieszkane niegdyś przez Medów. “Jego mury mają grubość 7,5 m, wysokość 30 m, a mur otaczający ma w obwodzie dwa parasangi (staroż. perska miara długości — przyp. tłum.). Zbudowany jest z cegieł glinianych, pod którymi znajduje się fundament kamienny o wysokości 6 m". W opisie tym jest kilka omyłek, Me-dowie nigdy nie mieszkali w tym mieście, to oni je zburzyli. A fundament kamienny, o którym wspomina Ksenofont, jest w rzeczywistości nabrzeżem ogromnej wielkości, wybudowanym w starym korycie rzeki zespolonym za pomocą bitumenu. Grubość jego wynosiła 4,8 m, a rozciągało się wzdłuż krawędzi miasta. Część tego nabrzeża wybudowanego z czterograniastych kamieni za czasów Aszurnasirapli odkopano w 1952 roku: wysokość jego wynosiła 9 m powyżej starego koryta rzeki. Służyło ono do cumowania statków rzecznych i wyładunku przywożonych do Kalchu materiałów budowlanych z kamieniołomów położonych na zachodnim brzegu Tygrysu. Przy nabrzeżu, obok świątyni poświęconej bogu Ni-nurcie, Aszurnasirapli nakazał swym budowniczym wznieść ogromny pałac, o szerokości około 127,5 m 147 i długości 195 m. Ze względu na miejsce, które zajmuje na akropolis w Nimrud, nazwano go Pałacem Pół-nocno-Zachodnim. W południowej części budynku mieściły się apartamenty prywatne, zaś w części północnej pomieszczenia reprezentacyjne i sala audiencyjna (9,9 m na 39 m), z tronem królewskim. Fasada Pałacu Północno-Zachodniego była ozdobiona fryzami reliefowymi, rzeźbionymi w jasnoszarych płytach alabastru. Płyty te zajmowały dolną część ścian pałacu, górna część pokryta była tynkiem, na którym umieszczono jaskrawe malowidła ścienne. Niektóre reliefy z fasady odkopał już Layard, jednak większość z nich została odkryta dopiero w wyniku ostatnich wykopalisk. Na ilustracji 3 widzimy górną połowę jednego z niedawno odkrytych reliefów: przedstawia on trzech książąt syryjskich idących w kierunku jednego z monumentalnych wejść do sali audiencyjnej, z rękami uniesionymi w górę gestem uległości. W chwili odkrycia płaskorzeźby na oczach postaci znajdowały się jeszcze ślady białego barwnika, a źrenice podkreślone były czarną kreską. Na reliefach wykuto obszerny tekst w piśmie klinowym, tzw. inskrypcję typową Aszurnasirapli. Król podaje w niej krótki przegląd swoich dotychczasowych zdobyczy, terenów, na które została rozszerzona władza Aszura, twierdzi, że broń Aszura raz jeszcze zasłynęła w krajach, znajdujących się już pod panowaniem Asyrii, czy to jako prowincje rządzone przez asyryjskich namiestników, czy też państwa wasalne, których władcy ukorzyli się przed potęgą Aszura. Inskrypcja ta, umieszczona na każdym reliefie, powtarza się w całym budynku wielokrotnie w zstandaryzowanej formie: fotografię jednego z najpiękniejszych i najlepiej zachowanych fragmentów znajdujących się na ścianie korytarza za salą audiencyjna, przedstawia ilustracja 21. Jest to świadectwo wysokich umiejętności kamie- 148 niarzy i przykład piękna manumentalnego pisma asyryjskiego. Po bokach dwóch wejść wiodących do sali audien-cyjnej ogromne postacie uskrzydlonych byków z ludzkimi głowami, strzegły wejść. Aszurnasirapli był pierwszym władcą asyryjskim, który kazał je tam ustawić. W czasie wykopalisk odnaleziono oba byki, leżały na ziemi, jeden z nich uszkodzony, pękł na skutek upadku (ii. 4). Iracka Dyrekcja Starożytności ustawiła je w pierwotnej pozycji (ii. 5 i 6), a ich wielkość i dziś wywiera ogromne wrażenie na przybyszach. Jakież uczucia musiały budzić te rysy twarzy, przedstawiające wyidealizowane oblicze samego Aszurnasirapli, w wasalach, posłach i namiestnikach przybywających na audiencję do króla, przyjmującego ich na swym tronie! Próg drzwi znajdujący się u stóp 4,18-metrowej figury stanowiła kamienna płyta pokryta inskrypcją typową. Tylko na jej brzegach, gdzie kamień dotykał futryn, znaki są ostre i wyraźne. Reszta tekstu została starta stopami przechodzących ludzi. Tak jak w momencie odkopywania budowli w nozdrza uderza zapach zwęglonego drewna, które padło pastwą płomieni 25 wieków temu, tak i tu odległa przeszłość staje jak żywa. W ruinach, wśród gąszczy maku i ostu, uwiły swe gniazda ptaki tropikalne, błękitne kraski, pstre żołny. Cisza panuje wśród ścian pokrytych reliefami, które kiedyś odbijały echo kroków przybyszy stąpających po bruku, ułożonym pracowitymi rękami rzemieślników asyryjskich dla Aszurnasirapli. Z dalekich wiosek nad Tygrysem dochodzi dźwięk fujarki pasterza i dzwonków owiec. Wydaje się, jakby tu w Nimrud zaledwie krótki czas dzielił nas od wielkiego bankietu wydanego przez Aszurnasirapli dla uświetnienia uroczystości otwarcia pałacu. 149 Bankiet ten poznaliśmy dzięki monumentalnej inskrypcji na wapiennej steli znalezionej w 1951 roku, przed wejściem do sali tronowej w Pałacu Północno--Zachodnim. Stela ta, o wysokości l ni 25 cm, uszła uwadze Layarda, poszukującego zabytków, w zupełnie niepojęty sposób. Odnaleziona obecnie znalazła swe miejsce wśród tekstów państwowych zawartych w inskrypcjach królów asyryjskich. Aszurnasirapli przedstawia w niej swoją działalność budowlaną, wspomina o ogrodach królewskich, swoich polowaniach, założeniu zwierzyńca, i w końcu opisuje, ze szczegółami, uroczystości z okazji otwarcia nowego pałacu. Kanał Patihe-galli, o którym wspomina się w inskrypcji, był sztucznie wykopaną odnogą Górnego Zabu, zaczynającą się i w miejscu oddalonym o 9,6 km na południe od Nim- J rud, naprzeciw obecnego miasta Kuwajr. Zaopatrywał w wodę tereny położone na wschód od miasta stano- f wiać uzupełnienie systemu wodnego zasilanego przez ; Tygrys. Jeszcze dzisiaj można prześledzić bieg tego ka- t nału. Zaczynał się systemem śluz wybudowanych przez inżynierów Aszurnasirapli, łączących go z Zabem. Na- j stępnie przeprowadzony był tunelem zbudowanym f z poziomych szybów biegnących przez skałę w Negub. • Śluzy w skale widoczne są do dzisiaj, tak jak były wykute 3000 lat temu. Oto tłumaczenie inskrypcji znaj- i dującej się na tej steli, przechowywanej obecnie w muzeum w Mosulu: Paląc Aszurnasirapli, który jest kapłanem Aszur i który jest " wywyższony przez Enlila i Ninurtę, ukochany przez Anum i Dagana, potężny wśród bogów; potężny król, król świata, król Asyrii, syn Tukultininurty, wielkiego króla, potężnego króla, króla świata, króla Asyrii, wnuka Adadnirari, wielkiego króla, potężnego króla, króla świata, króla Asyrii; dzielny bohater, który wyrusza z pomocą Aszura, swojego pana i który nie ma rywala w czterech częściach świata; wywyższony pasterz, który nie lęka się bitwy, rwący strumień, któremu nikt nie może się 150 przeciwstawić: król, który podporządkował tych, którzy mu nie podlegali, pokonał całą ludzkość; król, który wyrusza z pomocą wielkich bogów, swoich panów, którego ręka podbiła wszystkie kraje i opanował wszystkie łańcuchy górskie i otrzymał od nich trybut, wziął zakładników, i umocnił swą władzę nad wszystkimi krajami; król który zmusił do zgięcia się przed jego stopami (w pokłonie) kraje zza Tygrysu i ma prawo do gór Libanu i wielkiego morza (Śródziemnego), cały kraj Lakę, i kraj Suhi aż do Rapiku, on którego ręka zajęła (tereny wokół) źródeł rzeki Subnat aż do Urartu. Przeszedłem (przez tereny) od przełęczy górskiej do Kiruri aż do Gilzani, od drugiej strony Dolnego Zabu aż do miasta Tilbari, które leży na północ od Zaban, od Tilszabtani do Tłl-szazabdani, miasta Hirimu i Harutu, twierdze w Babilonii, do granic mojego kraju. Policzyłem mieszkańców przełęczy górskiej w Babite aż do Haszmar w liczbę mieszkańców mojego kraju. Aszur, wielki pan, obdarzył mnie łaską i ogłosił jasne orzeczenie mojego panowania i mojej władzy. Ja, Aszurnasirapli, król, którego sława jest potężna — po rozważeniu w moim sercu, gdy bóg Ea obdarzył mnie wszech-obejmującą intuicją odbudowałem Kalchu i poprawiłem jego stare wzgórze23, kopałem w dół aż do poziomu wody podskórnej i od tego (poziomu) wybudowałem taras-podstawę na wysokość 120 warstw cegieł. Wzniosłem pałac (składający się z grup pomieszczeń) ozdobionych drewnem bukszpanu, morwy, pistacji, tamaryszku i topoli, osiem (takich części) pałacu (z przeznaczeniem) na moją królewską rezydencję dla mojej królewskiej przyjemności; ozdobiłem je szczodrze. Zaopatrzyłem go w drzwi (odrzwia) zrobione z cedru, cyprysu i jałowca, bukszpanu i morwy, (zespolone) brązowymi okuciami i umieściłem je w otworach drzwiowych przy pomocy sworzni z brązu24. Przedstawiłem moją wspaniałą odwagę, (którą wykazałem) w krajach górskich i prowincjach na wybrzeżu przez które przeszedłem, i podbiłem wszystkie te kraje, na obrazach z cegły glazurowanej (umieszczonych) na ścianach; nakazałem wypalić cegły 23 Wzgórze oznacza w tym wypadku “pagórek ruin". Akadyj-skie tillu jest identyczne z arabskim tell. 24 Odrzwia osadzano za pomocą sworzni wpuszczanych w specjalne otwory w progu i górną belkę futryny (przyp. tłum.). 151 z niebieską (glazurą) i umieścić je powyżej drzwi. Ściągnąłem ludy podbite z krajów podbitych moją ręką, to jest (ludy) z kraju Suhi, miasta [] -rabi, całego obszaru Zamua, krajów Bitzamani i Kiruri, miasta Sirku, które leży przy przeprawie przez Eufrat, i pewną ilość ludzi z Lakę w kraju Hetytów, j i (ludzi należących do) Lubarny (władcy) Hatti i osadziłem je s ; w (mieście). ; Przekopałem kanał od Górnego Zabu, przekuwając skałę na f i i jej wierzchołku, i nazwałem go Patihegalli [“ten który otwie-L ra [?] dla obfitości"]. Nakazałem obficie nawodnić łąki nad Ty-*• grysem, i założyłem tam ogrody. Wszędzie uprawiałem wino l* i najlepszą jego (część) oddawałem Aszurowi, mojemu panu fjj i świątyniom mojego kraju. Miasto ofiarowałem Aszurowi, mojemu panu. Z krajów, w których przebywałem i z gór które przebyłem [] oni uprawiają •[] w ogrodach drzewa i rośliny, które widziałem: cedr, cyprys, bukszpan [?], jodłę “roślinę leczniczą"25, jałowiec, dąb lammu, palmę daktylową, wierzbę uszu, morwę., gorzki migdał...26. W Kalchu, mojej królewskiej stolicy, wybudowałem świątynie, które nie istniały uprzednio; świątynię Enlila i Ninurty, świątynię Adada i Szali, świątynię Guli, świątynię Sina, świątynię Nabu, świątynię Isztar, pani kraju, świątynię bóstw Si-bitti, świątynię Isztar-Kitmuri, świątynie dla wielkich bogów wybudowałem w mieście i zaprowadziłem w nich kult wielkich bogów, moich panów. Ozdobiłem je szczodrze. Położyłem na nich, jako sufity, belki cedrowe, i nakazałem uczynić wielkie odrzwia z cedru spojonego brązowymi okuciami. Nakazałem obrazy z błyszczącego brązu umieścić (na ?) ich drzwiach. Ich boski majestat ozdobiłem czerwonym złotem i drogimi kamieniami. Przedmioty ze złota, które moje ręce wzięły jako łupy, ofiarowałem im. Świątynię Ninurty, mojego pana, zaopa- 25 Tłumaczenie oparte jest na znaczeniu znaków sumeryj-skich przy pomocy których zapisano nazwę tej rośliny. Możliwe, że ten ideogram oddawał jakiś wyraz akadyjski oznaczający pewien rodzaj rośliny, lecz nie wiemy jak Akadowie odczytywali ten ideogram. 26 Dalej następują botaniczne opisy orzechów i innych drzew i roślin. Terminy te nie są jeszcze dokładnie przebadane i — jak dotąd — nie można ich odpowiednio przetłumaczyć. 152 trzylem w wykładzinę ze złota i lapis lazuli; nakazałem ustawić brązowe tablice na prawo i lewo od nich, umieściłem przy bazie smoki ze złota (świątyni) i wyznaczyłem święta (uroczystości) (dla Ninurty) na miesiące Szabat i Ulul27. Co do jego święta w miesiącu Szabat, ustaliłem (że ma się odbywać) wielka procesja ł liczne ofiary z płynów i kadzidła. Nakazałem wykonać w czerwonym złocie i drogich kamieniach posąg mojej królewskiej osoby, dokładne odbicie mojej powierzchowności (wyglądu), i umieścić go przed moim panem Ninurtą. Opuszczone miasta, które popadły w ruinę w czasach moich ojców nakazałem na nowo zaludnić i zamieszkać w nich niezliczonym ludziom. Odbudowałem, wyposażyłem i upiększyłem najważniejsze świątynie na obszarze mojego kraju i zmagazynowałem w nich jęczmień i słomę. Ninurtą i Palii, dla których mój urząd jest ukochany, przyznali mi dzikie zwierzęta i pola i nakazali mi polować. Zabiłem 450 potężnych lwów i pozbawiłem życia 390 dzikich bestii z (pomocą) moich [] -rydwanów i gwałtownym atakiem mojej władczej boskości; powaliłem 200 strusi, jak gdyby (były) ptakami w klatce, i pojmałem 90 słoni f]; 50 żywych dzikich byków, 140 żywych strusi, 20 potężnych lwów schwytałem przy pomocy mojej broni i mojego []; pięć dzikich słoni otrzymałem od namiestnika (z) Suhi i namiestnika (z) Lubda; przybyły one razem ze mną. Zgromadziłem stada byków, lwów i strusi, samców i samic małp i nakazałem im się rozmnażać. Do Asyrii dołączyłem więcej terytoriów, a do jej ludności więcej ludów w celu []. W czasie gdy Aszurnasirapli zakończył (budowę) pałacu, radości swego serca, pałacu w którym zawiera się cała umiejętność (rzemieślników) z Kalchu, wtedy zaprosił Aszura, wielkiego pana, i wszystkich bogów z kraju do niego (tj. pałacu). 1000 tuczonych jęczmieniem wołów, 1000 (sztuk) młodego bydła i owiec z obór; 14 000 pospolitych (dosłownie: handlowych) owiec (z trzód) stanowiących własność mojej pani Isztar, 1000 tłustych owiec, 1000 jagniąt, 500 ptaków myśliwskich, 500 ga-zel, 1000 wielkich ptaków, 500 gęsi, 500 żurawi (?), 1000 ptaków 27 Miesiąc Szabat (Szabatu) 11 miesiąc kalendarza asyryjskiego odpowiada drugiej połowie stycznia i pierwszej połowie lutego. Ulul (Ululu) — szósty miesiąc kalendarza asyryjskiego odpowiada drugiej połowie sierpnia i pierwszej połowie września (przyp. tłum.). 158 suki, 1000 ptaków karibu, 10 000 gołębi [], 10000 małych ptaków, 10 000 ryb, [], 10 000 jajek, 10 000 bochnów, 10 000 miar piwa, 10 000 miar wina w skórzanych pojemnikach, []28. Gdy zakończyłem (budowę) pałacu w Kalchu, (obecnych przy tym było) 47 074 robotników i kobiet, zebranych ze wszystkich prowincji mojego kraju; 5000 wysokich urzędników, posłów z Suhi, Hindani, Hattina, od Hetytów, z Tyru, Sydonu, Gurgumu, Malidi, Hubuszki, Gilzanu, Kumę i Musasir; (ponadto) 16 000 dusz z Kalchu (i) 15 000 urzędników garifcu29 ze wszystkich moich pałaców. Ogólna liczba wyniosła 69 574. Przez dziesięć dni podejmowałem radosne ludy ze wszystkich krajów razem z mieszkańcami Kalchu; poiłem ich winem, otworzyłem dla nich łaźnie, namaszczałem ich, i odesłałem ich w pokoju i szczęściu do ich krajów. Wśród obcych posłów zaproszonych na bankiet do Aszurnasirapli, najliczniej reprezentowani byli przedstawiciele terenów zachodnich; dla Asyrii najcenniejszym rezultatem wojen i podbojów stało się zawarcie układów pokojowych z państwami aramejskimi nad Eufratem i w Syrii, aż po Morze Śródziemne. Warto jednak podkreślić, że obecni byli także posłowie z Musasir. Miasto to znajdowało się w górach Armenii, na zachód od jeziora Urmia, na terenach hurycko-urartyj-skich. Wstęp, do przytoczonej powyżej inskrypcji, mówi — zgodnie z inskrypcją typową Aszurnasirapli — o wyprawie przez przełęcz Babite w górach, na wschód od Asyrii; roczniki króla, wyliczające kolejne wyprawy władcy w porządku chronologicznym, wspominają o ekspedycjach przeciwko plemionom górskim w pierwszym, trzecim i czwartym roku jego panowania. 28 W tłumaczeniu pominęliśmy nazwy pewnej liczby specjalnych dań, potraw i delicji, które są tylko częściowo zrozumiałe. Jedno z tych określeń, akadyjskie gubibate, oznacza prawdopodobnie potrawę identyczną z arabsko-tureckim daniem mięsnym kebab, lub też z potrawą kubba będącą po dziś dzień wielkim przysmakiem w okolicach Mosulu. 29 Wysoki urzędnik na dworze asyryjskim. 154 Gdy Aszurnasirapli przyjmował dyplomatyczne poselstwo z Musasir, jego armie siały spustoszenie wzdłuż Małego Zabu, tam gdzie rzeka przepływa przez prowincję, nazywaną w starożytności Zamua, obecnie Szieh-rizor, na południe od kurdyjskiego miasta Sulajmani-ja. Dzięki pewnym wskazówkom, przełęcz Babite można zidentyfikować z wąwozem nazywanym obecnie przełęcz Bazian. Znajduje się on na drodze z Kir-kuk do Sulajmaniji. Pozostałe, wymienione w inskrypcji, nazwy topograficzne i rozmieszczenie plemion nic nam nie mówią. Dopiero wykopaliska w terenach górskich mogą stworzyć możliwość ustalenia topografii tych obszarów w starożytności. Salmanasar III syn Aszurnasirapli, który odziedziczył tron po ojcu (858—824 p.n.e.), był wielkim wodzem, a jako polityk przewyższył, być może, nawet ojca. Państwa aramejskie na zachodzie utrzymywał w zależności od siebie dzięki wytrwałej niezmiennej polityce. Tereny te już jego ojciec podporządkował Asyrii. Niemniej jednak nie mógł osiągnąć celu swych wieloletnich zabiegów — zdobycia Damaszku. Konnica, której znaczenie w prowadzonych przez Asyryjczy-ków wojnach wzrosło za Aszurnasirapli, stała się wspaniałą jednostką bojową w armii. Jej przedstawienia na reliefach, jak na przykład na słynnych wrotach brązowych z Balawat, ukazują takie urządzenia jak: machiny oblężnicze i tarany stosowane przy oblężeniu miast. Asyryjczycy przedstawieni są także nad źródłami Eufratu i Tygrysu; lecz królestwo Urartu uniemożliwiało skutecznie jakiekolwiek rozszerzenie władzy asyryjskiej w górach Armenii. Za Salmanasara stolicą Asyrii nadal było Kalchu. Za jego rządów wzniesiono w południowo-zachodnim rogu dolnego miasta budynek, w którym w sposób szczególny odbijają się dzieje Asyrii, aż do czasu, kie- 155 dy Kalchu i Niniwa zostały zdobyte i złupione przez działających razem, pomimo dzielącej ich zwykle wrogości, Babilończyków i Medów. : Wykopaliska na terenie tego budynku zapoczątko-1 wał Malłowan w roku 1957, kończąc równocześnie badania na akropolis Nimrud. W roku 1958 prace pro-, t wadzono wyłącznie w budowli Salmanasara. Po rewo-j, łucji w Iraku, w lipcu 1958 i powstaniu w Iraku re-* publiki, sytuacja w kraju nadal była niepewna i wy-I [ dawało się, że bezpieczniej będzie nie podejmować prac na wiosnę 1959 roku. Badania jednakże zostały podsu-{ l mowane wiosną 1960 roku. l • W południowo-wschodnim rogu Kalchu, tam gdzie zewnętrzny mur miasta skręca z kierunku wschód— l —zachód ku północy pod kątem prostym, nagła wy-I ; niosłość gruntu — pokryte trawą stożkowate wzgó-I rze szerokie na 27 metrów, długie na 99 m, wysokie I i 19,5 m — oznacza ruiny wieży w rogu fortyfikacji dolnego miasta. W tym kącie, utworzonym przez for- tyfikacje miasta, znajduje się prostokątny obszar wyniesiony po jego zachodniej i północnej stronie ponad poziom pól. Jeszcze przed rozpoczęciem wykopalisk przypuszczano, że w miejscu tym znajdują się resztki jakiejś starożytnej budowli. W 1957 roku, w bruździe zaoranej ziemi na tym terenie znaleziono cegłę ze stemplem podającym, że cegła pochodzi z “pałacu wybudowanego przez Salmanasara, syna Aszurnasirapli, wnuka Tukultininurty". Wymienione imiona nosiło wielu władców Asyrii, lecz imiona umieszczone w takiej genealogicznej kolejności mogą odnosić się tylko do Salmanasara III. Tak więc, dzięki pierwszemu odkryciu na tym terenie, wydawało się wielce prawdopodobne, że stoimy na szczycie ruin budowli asyryjskiej z IX wieku p.n.e. Wydawało się także, że nie będzie trzeba kopać głęboko, skoro iracki pług nie posiadający od- 156 kładnicy mógł wydobyć tę cegłę na powierzchnię. Podjęte wykopaliska wykazały, że w wielu miejscach górne krawędzie zachowanych ścian znajdowały się zaledwie 20 cm pod powierzchnią ziemi uprawnej. Gdy sprowadzono jednego z arabskich nadzorców z personelu ekspedycji, człowieka, którego życiowe doświadczenie w służbie ekspedycji wykopaliskowych uczyniło specjalistą od asyryjskiego murarstwa, potrafił on po krótkich badaniach wyznaczyć na powierzchni ziemi bieg niektórych ścian budowli. Za pomocą małej łopatki odgarnął luźną ziemię aż doszedł do zbitej, suchej po kilkunastotygodniowej suszy twardej jak cement ziemi. Tutaj cienka biała smużka, prosta jak gdyby nakreślona za pomocą liny, ujawniła stiuk na ścianie asyryjskiej, zbudowanej z glinianych, suszonych na słońcu, cegieł nazywanych przez Arabów libn. Pod względem składu mineralnego materiał ten zbudowany jest z tej samej substancji co glina wypełniająca pomieszczenia starożytnych budowli. W wyniku działania deszczu i wiatru, górne partie ścian uległy erozji, zsypywały się, wypełniając dziedzińce, apartamenty, korytarze, w ten sposób przetrwały dolne partie budowli. W wyniku takiego procesu powstaje tell, którego wysokość, choć nie jest równa dawnemu budynkowi, niemniej góruje nad otaczającym terenem. Na ruinach starych wznoszono często nowe budowle, wykorzystując czasami, po oczyszczeniu i wyrównaniu, istniejące mury: kładziono nowe podłogi — brukowane lub gliniane — i wznoszono ściany do odpowiedniej wysokości. Tak tworzyły się warstwy osadnicze. Im częściej budowano na danym miejscu nowe budowle, tym większa będzie ilość warstw osadniczych i wyższy tell. Tak więc ukazanie się na powierzchni śladów stiuku wywołuje natychmiast podstawowe pytanie, czy ściana znajduje się na lewo czy też na prawo od pasma stiuku. 157 W minionych okresach archeologii zdarzało się, że wykopywano omyłkowo libn, muru i zostawały masy słabo utwardzonej ziemi otoczone wąskim pasmem stiuku. Zapobiec takiemu postępowaniu może tylko doświadczenie. Przyjmujemy, że glina, z której wykonano cegły, nabrała po wysuszeniu na słońcu koloru lekko czerwonawego, podczas gdy luźna glina jest szarawa. Arabowie zauważyli tę różnicę podając, że libn jest “czerwona", a luźna ziemia wypełniająca wnętrze budowli “czarna". Dla nas jest to tylko nikła różnica w barwie. Doświadczony robotnik arabski potrafi określić z całą pewnością, czy dana bryła ziemi stanowi część asyryjskiej cegły czy nie. Tell, który zawiera w sobie budowlę Salmanasara w dolnym mieście Kalchu, nie jest specjalnie wysoki; w wyniku wykopalisk stwierdzono, że nie wybudowano tutaj żadnego dużego budynku na pierwszej budowli. Obszar prostokątnego terenu, na którym znajduje się tell — 204 m na 305 m — wskazuje, że była to budowla dużych rozmiarów. Plan przyziemia — ukazany na rysunku 6 — przedstawia plan budynku w tym stopniu, jakim znano go w momencie zamknięcia sezonu wykopalisk w maju 1958 roku. Wewnętrzne rozplanowanie i zawartość pomieszczeń tej budowli wskazują, że powstała ona dla celów czysto wojskowych, tzn. był to budynek garnizonu. Dlatego, już w początkowym stadium wykopalisk, określono go jako “Fort Salmanasara" i pod tą nazwą występuje w literaturze naukowej. Budowla była potężnie ufortyfikowana ze wszystkich stron. Leżąc na zewnątrz miasta fort mógł bronić Kalchu przez atakami z południa i wschodu idącymi od Erbil (asyryjska Arbela) i Kir-kuk (Arrapcha), chroniąc równocześnie bramę w zewnętrznych murach miejskich, znajdującą się nieco na północ od jej fortyfikacji. Fort jest wybudowany jako 158 ptyty kamienne Fort Salmanasara .mury pierwotne mury późniejsze mury częściowo odkopane mr-tr 30 40 50 - droga asfaltowa dW-13 pryty z kości podium tronowe sala tronowa 6. Plan Fortu Salmanasara w Nimrud bastion naprzeciwko południowo-wschodniego rogu utworzonego przez mury miejskie. Budowniczy zabezpieczył się i na wypadek gdyby wróg wtargnął już do wnętrza miasta Kalchu. Fort Salmanasara na swej zachodniej stronie jest broniony murem długości 305 m o grubości 3 m z umieszczonymi co 18,5 m wieżami strażniczymi. Mur ten został odsłonięty na przestrzeni około 92 m i jest widoczny na ilustracji 8; biegnie on dalej na północ przez pełną długość fortu i skręca na wschód, by połączyć się z murem miejskim: dzięki te-mu garnizon był chroniony grubym murem ze wszystkich czterech stron. Można prześledzić pełny bieg fortyfikacji, nawet na tych odcinkach, gdzie nie zostały one jeszcze odsłonięte, obserwując lekkie wybrzuszenie powierzchni ziemi. W wyniku kilku próbnych sondaży, wykonanych wzdłuż północnego muru fortyfikacji, na stiuku zewnętrznej strony muru odkryto ślady potężnego pożaru; jeżeli teren znajdujący się bezpośrednio przed tym murem nie był zabudowany, można by zakładać z wysokim stopniem prawdopodobieństwa, że na twierdzę był zorganizowany atak, któremu towarzyszyła chęć zniszczenia muru i wież. Jak wynika z tekstów dotyczących administracji fortu znalezionych w budynku, sami Asyryjczycy nazywali go efcaZ mdszarti — termin ten można najlepiej przetłumaczyć przez “arsenał". Budynki koszar, pomieszczenia dla oficerów i magazyny uszeregowane były dookoła czterech, wielkich dziedzińców, dzielących fort na cztery części. Dla Salmanasara III i dla tych z jego następców, którzy wykorzystywali fort, przeznaczone było skrzydło królewskie, w skład którego wchodziła sala tronowa, dekorowana malowidłami ściennymi, znajdująca się w południowo-zachodni;ej części budowli. Wszystkie pomieszczenia mieszkalne posiadały dobrze wyposażone łazienki, działające dzięki prze- 160 biegającym pod całą budowlą systemowi ścieków. Znaleziono kamienne podium, na którym stał tron władcy. Nie znaleziono go jednak w sali tronowej, gdzie był prawdopodobnie pierwotnie umieszczony, lecz naprzeciw (tzn. obok) ściany w południowym końcu dziedzińca znajdującego się w południowo-wschodniej części fortu. Możliwe jednak, że było to prawdziwe miejsce tego podium, tak że król, zapewne chroniony od słońca płóciennym dachem, mógł z tronu dokonywać przeglądu wojsk. Dostać się w obręb tego dziedzińca można było przez bramę z północno-wschodniej części budowli. Część rozplanowania bramy widoczna jest na ilustracji 9; na drodze asfaltowej, znajdującej się przed częścią wybrukowaną, wyraźnie widoczne są ślady kół. To właśnie tędy pojazdy intendentury przywoziły prowiant dla domowników królewskich i członków garnizonu, to stąd wyjeżdżały asyryjskie rydwany bojowe i ciężkie wozy transportowe na wyprawy do Syrii i Palestyny, a także przeciwko mieszkańcom gór na północy i wschodzie. W magazynach odnaleziono dzbany wysokości człowieka, na produkty i napoje; obok nich teksty o treści administracyjnej, które pozwoliły określić zadania dowództwa garnizonu. Znaleziono także księgi rachunkowe z wpisami racji wina, piwa i chleba dla “książąt", “ludzi dworu", “pierwszej damy dworu", “dowódcy garnizonowego oddziału rydwanów bojowych", “śpiewaków kasyckich i asyryjskich", żołnierzy pułku Szamasza i rzemieślników wszelkiego rodzaju jak i namiestników z odległych prowincji, zagranicznych dyplomatów i wasali bawiących z wizytą w Kalchu. W tej ufortyfikowanej budowli przechowywano także najcenniejsze skarby, zdobyte przez armie asyryjskie za panowania Salmanasara III i jego następców, oraz cenne przedmioty podarowane królom asyryjskim 11 - Ludy Asyrii . przez podległych lub zaprzyjaźnionych książąt. Znaleziska, jakich dokonano w trakcie wykopalisk, potwierdzają, że budowla ta spełniała podwójną rolę — arsenału i skarbca. Stosy broni wykonanej z brązu lub blachy żelaznej, wśród niej części przeznaczone do chronienia koni bojowych, przechowywane były w magazynie oznaczonym na planie symbolem S W 7; potwierdza to rolę fortu, jako głównej kwatery wojskowej. Znaleziono także pokwitowania kwatermistrzów, robi ekalli, stwierdzające odbiór, na przykład, 784 łuków z miasta Arpad w Syrii, czy też dostarczenie tarcz z Damaszku. Damasceńska umiejętność obróbki metali musiała być wówczas równie sławna, jak w późniejszych czasach. Funkcja Fortu Salmanasara jako skarbca, wprowadza nas w późniejszy okres historii asyryjskiej. Inskrypcje na postumencie tronu i na alabastrowej płycie wejścia do pomieszczenia przeznaczonego na łaźnię, sąsiadującego z salą tronową, świadczą o tym, że budowla powstała już w 15 roku panowania Salmanasara III, to znaczy w 844 lub 843 roku p.n.e., chociaż teksty administracyjne znalezione w magazynie — pokwitowania za dostarczone wino — datowane są na rok 857; prace budowlane musiały być wobec tego rozpoczęte wkrótce po wstąpieniu Salamanasara III na tron w roku 858 p.n.e. Aż do roku 778 budynek był bez przerwy użytkowany, znaleziono datowane teksty pochodzące z tego roku. Jak dotąd, wykopaliska nie dostarczyły żadnych dowodów użytkowania fortu w okresie od 778 do 676 p.n.e.; wydaje się, że część fortu podupadła z powodu jakiegoś niedbalstwa, ponieważ Asarhaddon (680—669) musiał w 676 roku p.n.e. podjąć szeroko zakrojone prace restauracyjne. Następnie fort był użytkowany aż do upadku Asyrii w roku 612 p.n.e. Gdy Asarhaddon objął tron w roku 680, poprzedza- 162 jacy go szereg władców wzmocnił imperium asyryjskie do rozmiarów takich, że stało się siłą, która nie miała wówczas równej sobie. Teglatfalasar III (745—727 p.n.e.) podbił Urartu, które zaczęło już rozszerzać sferę swych wpływów aż do północnej Syrii; południowa część tego górskiego królestwa huryckiego została zamieniona w prowincję asyryjską. Na zachodzie zmusił do uległości Rahianu (Rezin) z Damaszku, Menahema z Izraela, i królową arabską Zabibe; w 731 zdobył Damaszek, i Hanno musiał uciekać przed armiami asyryjskimi z Gazy do Egiptu. Teglatfalasar umocnił asyryjską kontrolę nad Syrią i Palestyną. Na południu, gdzie wzrósł opór przeciwko Asyrii, zajął Babilon w 719 roku i został pierwszym królem asyryjskim zasiadającym na tronie Babilonu. Jako król babiloński przybrał inne imię królewskie, Pulu. Pod tym względem naśladował go jego syn, Salmanasar V (726—722 p.n.e.); jako król babiloński nosił imię Ululai. Salmanasar w odpowiedzi na próbę rewolty organizowanej przez Ho-szea z Izraela, oblegał Samarię. Sargon II (721—705 r. p.n.e.) utrzymał zwierzchność Aszura nad Syrią i Palestyną, Urartu i Babilonem; nawet Cypr uznał jego władzę i przyjął ambasadorów faraonów z Egiptu i królów Etiopii. Hama w północnej Syrii została zdobyta w 720 roku p.n.e. Sargon kontynuował kampanię swego poprzednika przeciwko Samarii; jego masowe deportacje Izraelitów — ponad 27 000 osób — i przymusowe osiedlenie innych ludów na ich miejscu, położyły kres północnemu królestwu Izraela. W stosunku do Babilonu prowadził bardziej powściągliwą politykę niż jego dwaj poprzednicy i skromnie nazywał siebie “wicekrólem Babilonu". Jego ósma kampania przeciwko Urartu w 714 roku jest nam lepiej znana niż większość asyryjskich wypraw wojennych, ponieważ w czasie niemieckich wykopalisk w Aszur odkryto bardzo obszerne 163 źródło do niej. Jest to opis, w formie listu, do narodowego boga Asyrii, wykonany zaraz po zakończeniu kampanii. Sanherib (704—681 r. p.n.e.), jego syn i następca, który na rezydencję wybrał Niniwę odziedziczył imperium rozciągające się od Babilonu, gór na wschodzie i północy, do wybrzeży Morza Śródziemnego i granic Egiptu. Opisuje on swoje wyprawy przeciwko Me-dii, Urartu i Cylicji; jednakże atak na Jerozolimę nie powiódł się. W Starym Testamencie, w Księdze Królów 18—19 i Księdze Izajasza 36—37 znajdujemy opis tych wydarzeń z żydowskiego punktu widzenia. Gdy Sanherib zajął Babilon, zemścił się strasznie za lata intryg tego miasta; wydał je na łaskę armii asyryj.-skich, w wyniku czego zniszczono bezlitośnie świątynie, a posąg boga Marduka przeniesiono do Aszur. We własnym kraju Sanherib podjął zakrojone na szeroką skalę prace inżynieryjne; aby zaopatrzyć Niniwę w wodę i przeprowadził kanał dostarczający wodę z rzek Górne! i Bawian na pola i ogrody otaczające stolicę, wybudo*-. wał pierwszy w świecie akwedukt, w Jerwan. Wprowadził do Asyrii uprawę bawełny i drzew egzotycznych, które poprzednio nie rosły w tym kraju. Asarhaddon (680—669 r. p.n.e.) wstąpiwszy na tron mógł rozpocząć przygotowania do ataku na Egipt, który musiał być ostatecznym celem imperializmu asyryjskiego. Prace wykopaliskowe, prowadzone w różnych miastach asyryjskich ukazują, że za jego panowania rozpoczęto politykę odnowienia niektórych z militarnych urządzeń kraju; tak więc w Kalchu odbudowano bramy Fortu Salmanasara; północny mur fortu wzmocniono stawiając mur podtrzymujący, o grubości około 5 m, w garnizonie przeprowadzono pewne ulepszenia i zmiany w układzie wewnętrznym. Atak na Egipt poprzedziło stłumienie rewolty w południowej Babilonii i zdobycie Sydonu w 677 roku. 164 Kronika z tego czasu podaje: “W siódmym roku (tj. 673) piątego dnia miesiąca Addar, armia asyryjska pomaszerowała na Egipt". Długie linie zaopatrzeniowe, wystawione na ciągłe ataki plemion arabskich i opór faraona Taharki — oto przyczyny, dla których tym razem przedsięwzięcie to nie zostało uwieńczone sukcesem. Dwa lata później, w roku 671, armie asyryjskie znowu pojawiły się na granicy Egiptu i tym razem opór Egipcjan został złamany. Zdobyto Memfis, a skarbiec Egiptu przewieziono do Asyrii; mianowano 22 namiestników do zarządzania podbitymi prowincjami. Podbicie wielkich ośrodków kultury na Bliskim Wschodzie uczynił Aszur, Kalchu i Niniwę metropoliami cywilizacji. Do wielkich miast Asyrii zaczęli napływać artyści i rzemieślnicy z Egiptu i z krajów leżących nad Morzem Śródziemnym. Teksty klinowe świadczą o obecności obcokrajowców we wszystkich klasach społecznych i zacieraniu się różnic narodowych. Sztuka Egiptu i podobny do niej styl syryjski i fenicki stały się modne. Do Kalchu przywieziono, jako łupy wojenne czy dary, dzieła sztuki z Egiptu i miast znad Morza Śródziemnego. W warsztatach w Kalchu pracowali egipscy i feniccy rzemieślnicy, a Asyryjczycy naśladowali ich styl. Związkom pomiędzy Asyrią i miastami leżącymi nad Morzem Śródziemnym w VIII i VII wieku p.n.e. zawdzięczamy wspaniałą kolekcję rzeźb z kości słoniowej, odkrytą w Forcie Salmanasara. Ta dziedzina rzemiosła artystycznego była szczególnie lubiana przez królów asyryjskich: ich apartamenty musiały być pełne takich rzeźb. Znaleziono duże zapasy surowca — kłów słoni i bloków nieobrobionej kości słoniowej — oraz przedmioty jeszcze nie wykończone, co potwierdzałoby przypuszczenie, że ten rodzaj twórczości wprowadzono na dużą skalę do miejscowych warsztatów. Wśród tysiący pojedynczych rzeźb i ich frag- 165 mentów, odkrytych w Forcie Salmanasara, można wyróżnić kilka stylów: czysto egipski, fenicki, syryjski egiptyzujący i miejscowy, naśladujący częściowo obce style, a częściowo dążący do przeniesienia asyryjskich tradycji artystycznych na nowe środki wyrazu. Mamy też przykłady usiłowania zaadaptowania asyryjskich przedstawień reliefowych do możliwości wykonania w k kości słoniowej — przeniesienia sztuki monumentalnej :" do Kleinkunst. Na ilustracji 10 przedstawiono jedną [J z najwspanialszych rzeźb w kości słoniowej, znalezioną [l na wiosnę 1958 w korytarzu Fortu Salmanasara: ; uskrzydlony sfinks w podwójnej koronie Egiptu, z pek-I torałem faraonów i ureuszem, ma pomiędzy przednimi ii nogami tzw. “fartuszek fenicki", szczegół świadezący I s o nieegipskim pochodzeniu tego dzieła; mimo to styl l tej rzeźby jest czysto egipski. Czopy na szczycie rzeź-* bionej krawędzi ukazują, że ten wyrób z kości, podob-I nie jak większość innych, stanowiła cześć mebla. Na l spodzie na lewo od ramy jeszcze jest przymocowany kawałek złotej blaszki, którą pokryta była powierzch- nią całego dzieła; gdy Kalchu zostało zajęte w roku 612 p.n.e. ten cenny metal stanowił przedmiot pożądania zdobywców, dlatego zerwali go, a samą rzeźbę zostawili na pastwę płomieni. Większość znalezionych w forcie rzeźb w kości słoniowej była przyczerniona przez ogień i dym: w tym szczególnym przypadku rzeźba uniknęła bezpośredniego kontaktu z ogniem, który zniszczył budynek i została odnaleziona w takim stanie jak gdyby artysta dopiero wczoraj trzymał ją w rękach. i W czasie gdy armie asyryjskie ostatecznie podbijały Egipt, na wschodnie i północne granice Asyrii napierały ciągle ludy górskie. Już za poprzedników Asarhad-dona Medowie, Scytowie i Kimmerowie zagrażali Asyrii. Ze Scytami osiągnięto czasowe porozumienie dzięki 166 mariażowi córki Asarhaddona z królem scytyjskim Bartatua. Relacje asyryjskie o plemionach medyjskich, które wciąż rosły w siłę, przedstawia dokument z Nim-rud znaleziony w czasie wykopalisk w roku 1955 w świątyni Nabu na akropolis w Kalchu. Jest to olbrzymi tekst napisany pismem klinowym; został znaleziony we fragmentach — około 100 oddzielnych częściach, które udało się zestawić w całość. Powstała tabliczka o wymiarach 45 cm na 29,3 cm — dokładnie tyle samo, co największa ze znalezionych tabliczek z biblioteki Asurbanipala w Niniwie. Dokument ten można datować na rok 672 p.n.e. Treścią jego jest traktat zawarty między Asarhaddonem a królem medyjskim, Ramataią, z kraju Urakazabarna. Inskrypcja na tabliczce umieszczona jest w czterech kolumnach na przedniej i tylnej jej stronie, i liczyła pierwotnie około 700 wierszy tekstu, z których brak części. U góry, na przedniej stronie tabliczki, znajdują się odciski trzech pieczęci cylindrycznych: jedna przedstawia króla asyryjskiego stojącego pomiędzy bogiem Aszurem i boginią Isztar; druga Adada, boga burzy i deszczu, stojącego na grzbiecie byka oraz trzy inne postaci; a trzecia mniejsza, archaicznego typu, odbita pomiędzy tamtymi dwoma odciskami, przedstawia boga Aszura. Inskrypcja na szczycie tabliczki podaje, że jest to osobista pieczęść boga; traktat został więc oddany pod opiekę boską: Aszur nie zmieni jego warunków i jest gwarantem, że zostaną one spełnione. Ze słów tekstu jasno wynika, że jego ważność rozciągała się na czasy nawet po śmierci Asarhaddona, gdy jego syn Asurbanipal odziedziczył tron Asyrii, a brat Asurbanipala Szamaszszumukin był dziedzicem Babilonu. Traktat zobowiązuje Medów do uznawania wrogów Asyrii za swoich wrogów i do pomocy w tłumieniu rebelii. Seria niezwykle wymyślnych przekleństw rzuconych na tego kto złamałby wzajem- 167 na przysięgę obu umawiających się stron, stanowi barwne zakończenie tekstu. Fragmenty tabliczek z innymi traktatami znalezionych razem z traktatem z Ra-mataią, wskazują, że w 672 roku p.n.e. Asarhaddon zawarł podobne układy oo najmniej z sześcioma innymi książętami z gór Zagros i bardziej odległych części Iranu. W zamieszczonym tutaj tłumaczeniu traktatu zawartego między Asarhaddonem i Ramataią pominięto pewne partie tekstu, na przykład te, które zachowane są w bardzo małych fragmentach. (Napisane u góry). Pieczęć boga Aszura, króla bogów, pana krajów, niezmiennego; pieczęć wielkiego księcia, ojca bogów, z którym nikt nie może walczyć. To jest traktat, który Asarhaddon, król świata, król Asyrii, syn Sanheriba, króla świata, króla Asyrii, (zawarł) z Ramataią, księciem miasta Urakazabarna, z jego synami i wnukami, ze wszystkimi ludźmi królestwa Urakazabarana, młodymi i starymi, ze wszystkimi ilu ich jest: z wami wszystkimi, waszymi synami, waszymi wnukami, którzy będą żyć w dniach, które przyjdą (po podpisaniu tego) traktatu, od wschodu do zachodu słońca, ze wszystkimi ilu ich jest, nad którymi Asarhaddon wykonuje władzę królewską i suwerenną, on zawarł (ten) traktat z tobą odnośnie Asurbanipala, następcy tronu, syna Asar-haddona, króla Asyrii. W obecności planet Jupitera30, Wenus, Saturna, Merkurego, Marsa, Syriusza i w obecności Aszura. Anu, Enlila, Ea, Sina, Szamasza, Adada, Marduka, Nabu, Nusku, Urasza, Nirgala, Ninlil, Szeruy, Beletilani, “pani bogów", Isztar z Niniwy, Isz-tar z Arbeli, przed wszystkimi bogami w (miastach) Aszur, Niniwa, Kalchu, Arbela, Kakzu, Charan, przed wszystkimi bogami Asyrii, przed wszystkimi bogami w Babilonie, Borsippie, Nippur, przed bogami Sumeru, wszystkimi z nich, przed bogami krajów, wszystkimi z nich: przed bogami nieba i ziemi. (Oto jest) traktat, który Asarhaddon, król Asyrii zawarł 30 W tłumaczeniu nazw planet użyto nazw łacińskich zamiast tych, które. pojawiają się w tekście akadyjskim. Dla nazwy planet i gwiazd, astronomowie babilońscy i asyryjscy używali przeważnie znaków sumeryjskich, i nie zawsze wiadomo jak je odczytywano po akadyjsku. 168 z tobą w obecności wielkich bogów nieba i ziemi odnośnie Asurbanipala, następcy tronu, syna twojego pana Asarhaddo-na, którego on nazwał i wyznaczył następcą tronu. Gdy Asarhaddon król Asyrii umrze, ty osadzisz Asurbanłpala, następcę tronu, na tronie królewskim; on będzie wykonywał władzę królewską i zwierzchność Asyrii nad tobą. Będziesz go bronił w mieście i kraju; będziesz walczył ł (gdyby zaszła potrzeba) umrzesz za niego. Prawdą swego serca będziesz rozmawiał z nim. Będziesz mu lojalnym doradcą. Będziesz rozjaśniał dobre drogi dla niego. (Przysięgasz), że nie będziesz wrogi w stosunku do niego i nie osadzisz żadnego jego brata, starszego ani młodszego, na tronie Asyrii, zamiast niego; że bezrozum-nie nie zmienisz słowa Asarhaddona, króla Asyrii; że będziesz służył tylko Asurtaanipalowi, następcy tronu, któremu Asarhaddon, król Asyrii, twój pan [], tak by mógł on wykonywać władzę królewską i zwierzchność nad tobą. (Przysięgasz), że będziesz chronił Asurbanipala, następcę tronu, którego Asarhaddon, król Asyrii, wskazał ci i opisał i w którego interesie narzucił ten traktat tobie; że nie wystąpisz przeciwko niemu; że nie podniesiesz na niego ręki w złym zamiarze; że nie powstaniesz przeciwko niemu ani nie podejmiesz nic przeciwko niemu co nie jest dobre i przyzwoite; że nie wypędzisz go z królestwa Asyrii pomagając jednemu z jego braci, ani starszemu ani młodszemu, osiągnąć tron zamiast niego; że nie uznasz żadnego innego pana ani króla nad sobą; że nie złożysz przysięgi żadnemu (innemu) królowi ani panu. (Przysięgasz), że nie będziesz ani nadstawiał ucha ani zamyślał żadnego nieprzyzwoitego, wrogiego, ani kłamliwego słowa odnośnie rządzenia królestwem, słowa które jest nieprzyzwoite i wrogie w stosunku do Asurbanipala, następcy tronu, ani od jego braci, ani od stryjów, ani od kuzynów, z jego rodziny po mieczu (ze strony ojca), ani od urzędników i namiestników, ani od żołnierzy, dworaków, ani od ludzi wykształconych, ani od prostych, od tylu ile ich może być, (lecz, że) przyjdziesz i doniesiesz (o tych sprawach) Asurbanipalowi, następcy tronu. (Przysięgasz), że gdyby Asarhaddon umarł, jak jego synowie będą (jeszcze) mali, pomożesz Asurbanipalowi, następcy tronu, objąć władzę nad Asyrią i pomożesz Szamaszszumukinowi, jego bratu rodzonemu, następcy tronu Babilonu, objąć władzę w Babilonie; że przekażesz mu cały Sumer, Akad i Kardu-niasz. Każdy podarunek jaki Asarhaddon, król Asyrii, jego 169 ojciec, da mu, niechaj zatrzyma przy sobie. Ty (sobie) nie zatrzymasz nawet jednego. (Przysięgasz), że odnośnie Asurbanipala, następcy tronu, którego Asarhaddon, król Asyrii, wskazał ci i (odnośnie) jego braci, synów tej samej matki co Asurbanipal, następca tronu, w którego interesie Asarhaddon, król Asyrii, zawarł ten traktat z tobą, będziesz przestrzegał sprawiedliwości; że będziesz mu zawsze odpowiadał z umysłem (wypełnionym) prawdą i przyzwoitością; że będziesz rozmawiał z nim (mając) prawdę w swoim sercu; że będziesz bronił ich (tj. następcę tronu i jego braci) w, mieście i kraju. (Przysięgasz), że nie wyrządzisz krzywdy ani Asurbanipalo-wi, następcy tronu, którego Asarhaddon, król Asyrii, powierzył tobie, ani jego braciom, synom z tej samej matki co Asurbanipal, następca tronu, w którego interesie ja zawarłem z tobą ten traktat; że nie podniesiesz na nich ręki w złym zamiarze; że nie będziesz podburzał do buntu, ani nie podejmiesz nic co jest złe []; że nie schwytasz go, ani nie wydasz go; że nie wydasz go jego wrogom; że nie wygnasz go z królestwa Asyrii; że nie zwiążesz się przysięgą z żadnym innym królem ani panem. (Przysięgasz), że jeżeli jakaś osoba mówiłaby ci o rewolcie czy niesubordynacji czy zamiarach zabicia Asurbanipala, następcy tronu, syna Asarhaddona, króla Asyrii, który zawarł ten traktat z tobą w jego interesie — (to co mogłoby doprowadzić) do twego własnego niepowodzenia i zniszczenia — nie będziesz słuchał tego od żadnego człowieka. (Przysięgasz), że ty przeciwnie schwytasz podżegających do buntu i przywiedziesz ich przed Asurbanipala, następcę tronu; że ty, o ile będziesz w stanie schwytać i zabić ich, schwytasz ich i zabijesz, i że wytępisz w kraju ich imię i (imiona) ich dziedziców. Jeżeli byś nie mógł schwytać ł zabić ich, doniesiesz o tym Asur-banipalowi, następcy tronu. Będziesz stał przy jego boku, i (razem z nim) schwytasz podżegaczy buntu i zabijesz ich. (Przysięgasz), że nie sprzymierzysz się z podżegaczami buntu, (niezależnie od tego) czy byłoby ich niewielu czy byliby liczni: że nie będziesz słuchał zła, czy by było korzystne czy niekorzystne, nie powiadamiając o tym Asurbanipala, następcy tronu, syna Asarhaddona, króla Asyrii, że przybędziesz do niego i będziesz całkowicie po jego stronie; że ty [] nie zawrzesz żadnego traktatu, że podczas posiłku przy stole, picia z czary, świecenia ognia, trzymania (kobiety) za pierś, nie zwiążesz się 170 z nikim innym, lecz przybędziesz do Asurbanipala, następcy tronu syna Asarhaddona, króla Asyrii, i poinformujesz go; że schwytasz i zabijesz podżegaczy do buntu i wojska zdrajcy; że wymażesz ich imiona i (imiona) ich dziedziców w kraju. (Przysięgasz), że gdyby Asyryjczyk, czy poddany asyryjski, czy urzędnik, czy dworak, czy obywatel asyryjski, czy obywatel jakiegokolwiek innego kraju czy jakieś inne osoby, powzięły nienawiść do Asurbanipala, następcy tronu, na wsi czy w mieście, i podżegały do buntu i nieposłuszeństwa, staniesz obok Asurbanipala, następcy tronu, i obronisz go; że szczerze zabijesz tych żołnierzy, którzy podżegali do buntu lub przekażesz ich Asurbanipalowi, następcy tronu, i jego braciom z tej samej matki. (Przysięgasz), że jeżeli ktokolwiek zerwałby z Asurbanipa-lem, następcą tronu, synem Asarhaddona, króla Asyrii, twojego pana, w którego interesie on zawarł ten traktat z tobą, nie zwiążesz się z nim; że (przeciwnie) gdyby on chciał cię zmusić do tego siłą, ty uciekniesz i przybędziesz do Asurbanipala, następcy tronu. (Przysięgasz), że w dniu, w którym Asarhaddon, król Asyrii, umrze, Asurbanipal, następca tronu, syn Asarhaddona stanie się twoim królem, twoim panem; że on wtedy będzie mógł pognębić mocnych i wywyższyć słabych, że będzie mógł polecić, by zasługującego na śmierć stracić, a okazać litość zasługującemu na litość; że będziesz słuchał wszystkiego co on powie, i wykonywał wszystko co poleci (rozkaże); i że nie będziesz szukał sobie zamiast niego innego króla ani pana. (Przysięgasz), że gdyby Asarhaddon umarł, a jego synowie byli jeszcze mali i jakiś urzędnik lub dworak chciałby zabić Asurbanipala, następcę tronu, i przejąć władzę w Asyrii, ty nie zwiążesz się z nim, ani nie -staniesz się jego sługą, ale zerwiesz z nim, i staniesz się (jego) wrogiem; że schwytasz go i zabijesz go, a następnie polecisz synowi Asurbanipala, następcy tronu, zasiąść na tronie Asyrii. (Przysięgasz), że (gdyby to było konieczne) będziesz oczekiwał (na czas rozwiązania) u kobiety, która byłaby brzemienna dzięki Asarhaddonowi, królowi Asyrii, lub (rozwiązania) u żony Asurbanipala, następcy tronu; a gdy (syn) się urodzi, wycho- 171 wasz go i osadzisz na tronie Asyrii; że schwytasz i zabijesz podżegaczy do buntu; że wytępisz ich imię i ich potomstwo w kraju; że rozlewając krew za krew, pomścisz Asurbanipala, następcę tronu; (i przysięgasz), że nie włożysz Asurbanipalowi, następcy tronu, synowi Asarhaddona, króla Asyrii, twojego pana, żadnego trującego ziela do jedzenia, ani nie dodasz mu (trucizny) do picia, ani nie namaścisz go (trującą) rośliną; że nie posłużysz się magią przeciwko niemu, ani nie ściągniesz na niego gniewu boga lub bogini. Co do sformułowań tego traktatu, który Asarhaddon, król Asyrii, zawarł z tobą odnośnie Asurbanipala, następcy tronu i jego braci, synów z tej samej matki co Asurbanipal, następca tronu, on (w tym samym czasie) nakazał ci złożyć przysięgę, że poinformujesz o warunkach tego traktatu swoich synów, i swoich wnuków, swoich dziedziców, dziedziców twoich dziedziców, którzy narodzą się w czasie który przyjdzie i że obarczysz ich takim zleceniem: “Przestrzegaj tego traktatu. Nie naruszaj swoich traktatowych zobowiązań, bo w przeciwnym razie stracisz swoje życie, kraj swój wydasz na zniszczenie, a lud twój zostanie uprowadzony jako zdobycz wojenna. Niechaj ta rzecz, która jest odpowiednia dla bogów i ludzi, będzie również odpowiednia dla ciebie. Niechaj to będzie dla ciebie wiążące na zawsze. Niechaj Asurbanipal, następca tronu, będzie chroniony, tak by mógł zostać władcą kraju i ludzi; mógł przejąć królestwo. Nie uznasz żadnego innego króla ani pana nad sobą. i (Przysięgasz), że nie zmienisz (tego traktatu), że nie oddasz go ogniowi, ani nie rzucisz do wody, że nie pogrzebiesz go, ani nie zniszczysz go w żaden inny rozmyślny sposób, ani nie spowodujesz, że zaginie, ani nie odrzucisz go od siebie. (Jeżeli uczyniłbyś tak), niechaj Aszur, król bogów, który wyznacza losy, określi zło a nie dobro jako twój los. Żebyś nigdy nie został ojcem, żeby (nie pozwolił ci osiągnąć) wieku dojrzałego. Niechaj Ninlil, jego ukochana małżonka, tłumaczy jego wypowiedzi opacznie; niechaj ona nie wstawia się w twojej sprawie. Niechaj Sin, który oświetla niebo i ziemię, obdarzy cię trą- 172 dem; niechaj zatrzyma ci dostęp do bogów i królów mówiąc: “Przebiegnij step tak jak to czyni dziki osioł i gazela". Niechaj Szamasz, światło nieba ł ziemia, nie może osądzić cię sprawiedliwie; niechaj pozbawi cię wzroku, abyś błąkał się w ciemności. Niechaj Ninurta, pierwszy z bogów, powali cię swą szybką strzałą; niechaj wypełni step twoim ciałem; niechaj rzuci twoje mięso na żer dla orłów i szakali. Niechaj Wenus, najbardziej błyszcząca z gwiazd, spowoduje, że twoje żony będą leżały na łonie twoich wrogów na twoich oczach; niechaj twoi synowie nie odziedziczą twojego domu; niechaj wrogi cudzoziemiec posiędzie twoją własność. Niechaj Adad, który troszczy się o wody nieba i ziemi, spowoduje, że obszary twoich łąk pozbawione będą roślinności; niechaj (zatopi) twój kraj powodzią; niechaj szarańcza, pustdszyciel kraju, pożre twoje plony; niechaj milczą żarna i piec piekarski w twoim domu, niechaj zboże nie będzie magazynowane dla zemlenia; zamiast zboża niechaj twoje kości i kości twoich synów i córek będą zmielone; niechaj wróg je ciasto z twojego koryta; niechaj brakuje ci żywności; niechaj matka zawrze drzwi przed swoją córką; obyś w potrzebie sam jadł mięso własnych synów; [...]; z głodu niechaj jeden człowiek je mięso drugiego (człowieka); niechaj jeden człowiek ubiera się w skórę drugiego (człowieka); niechaj psy i świnie żywią isię twoim mięsem; niechaj twój duch nie ma nikogo kto mógłby dla niego wylać ofiary. Niechaj Isztar, pani wojny i bitwy, złamie twój łuk w ostrej walce, niechaj spęta twoje ręce, niechaj spowoduje, że usiądziesz przed stopami swego wroga. Niechaj Nergal, bohater wśród bogów, zagasi twoje życie swym bezlitosnym sztyletem, niechaj ześle masakrę i śmiertelną chorobę na ciebie. Niechaj Ninlil, która mieszka w Niniwie, przypasze płonący miecz do twego boku. Niechaj ci bogowie uważają, że złożyliśmy przysięgę, że nie będziemy podburzać do buntu ani do rebelii przeciwko Asar-haddonowi, królowi Asyrii, ani przeciwko Asurbanipalowi, następcy tronu, ani przeciwko jego braciom, synom z tej samej matki co Asurbanipal, następca tronu, and przeciwko pozosta- 173 łemu potomstwu Asarhaddona; ani nie sprzymierzymy się z jego wrogami, ani nie będziemy gotowi do słuchania ich, ani do przemilczania, podburzania do oporu, (ani gotowi do słuchania) tych, którzy rozpowszechniają pogłoski o czymś złym i nieprzyzwoitym, (w wyrażeniu) zradzieckich i wiarołomnych planów przeciwko Asurbanipalowi, następcy tronu i jego braciom z tej samej matki co Asurbanipal, następca tronu, nasz pan. Dopóki my, nasi synowie i nasi wnukowie będziemy żyć, Asurbanipal następca tronu niezawodnie będzie naszym królem i naszym panem. (Przysięgamy), że nie uznamy żadnego innego króla czy księcia nad nami, naszymi synami i naszymi wnukami. (Gdybyśmy uczynili w ten sposób), wtedy niechaj bogowie, ilu ich można wymienić z imienia, zemszczą się na nas, naszych dziedzicach, i dziedzicach naszych dziedziców, naszymi własnymi rękami. Jeżeiibyście nie dotrzymali warunków traktatu, który Asarhaddon, król Asyrii, nasz pan, zawarł z wami odnośnie Asurbanipala, następcy tronu, i odnośnie jego braci, synów z tej samej matki co Asurbanipal, następca tronu, i reszty potomstwa Asarhaddona, waszego pana, wtedy niechaj Aszur, ojciec bogów, porazi was swoją bronią. Niechaj Ea, król otchłani świeżej wody, pan źródeł, da wam do picia cuchnącą wodę, niechaj obdarzy was puchliną wodną. Tak samo jak deszcz nie pada z mosiężnego nieba, tak niechaj deszcz i rosa nie padają na wasze pola i łąki; niechaj spada płonący węgiel zamiast rosy na wasz kraj. Tak samo jak ołów nie oprze się płomieniowi, tak niechaj wy nie będziecie zdolni oprzeć się swoim wrogom; weźmiecie swoich synów i córki (za) rękę i uciekniecie. Tak samo jak nasienie muła jest bezpłodne, tak niechaj wasze imię, wasze nasienie, nasienie waszych synów i córek zostanie wymazane z kraju. Tak jak wąż i mangusta nie wchodzą i nie leżą razem w tej samej jamie aby nie zastanawiały się jak nawzajem pozbawić się życia, tak niechaj wy i wasze kobiety nie wchodzą do tego samego pomieszczenia nie myśląc o tym jak się wzajemnie pozbawić życia. Tak jak motyl, który przestał być poczwarką nie staje się na powrót poczwarką, tak obyście wy nie powrócili do swoich kobiet, do swoich domów. 174 Tak jak ptak jest chwytany w sidła, tak niechaj wasi bracia i synowie przekażą was w ręce waszego kata. Tak jak figurka woskowa pali się w ogniu, a figurka gliniana rozpływa się w wodzie, tak niechaj wasza postać płonie w ogniu i zatopi się w wodzie. Przysięgacie, że nie przestaniecie być lojalni w stosunku do Asarhaddona, króla Asyrii, i Asurbanipala, następcy tronu; że nie odwrócicie się (od nich) ani w prawo ani w lewo. Niechaj skorpiony pożrą tego kto obróci się w prawo>, niechaj skorpiony pożrą tego kto obróci się w lewo. Jak wnętrze dziury jest puste, tak niechaj będzie puste wasze wnętrze. Szesnastego dnia miesiąca Ajjar, roku w którym Nabubel-usur, namiestnik Durszarrukin (Chorsabad), pełnił urząd lim-mu (tj. 672 r. p.n.e.). Traktat odnośnie Asurbanipala, następcy tronu Asyrii ł Szamaszszumukina, następcy tronu Babilonu. Pomimo intryg na asyryjskim dworze, których można się domyślać ze sformułowań traktatu Asarhaddona z Medem Ramataią, sukcesja tronu została zapewniona. Asurbanipal zasiadł na tronie Asyrii, a jego starszy brat Szarnaszszumukin odziedziczył tron w Babilonie, w znowu oddzielonym królestwie. Asurbanipal w Niniwie wzniósł bibliotekę, która stała się jego szczególnym powodem do dumy; ozdobił swe pałace reliefami, które nie tylko z powodu realistycznych przedstawień królewskiego polowania na lwy, zajęły trwałe miejsce w historii sztuki (światowej), jako najwybitniejsze dzieło płaskorzeźby imperium neoasyryjskiego. Zwierzchność nad Egiptem trwać miała już tylko kilkanaście lat, niemniej jednak Teby zostały zdobyte. Według słów proroka Nahuma, Egipt został “porwany, poszedł w niewolę: jego małe dzieci zostały rozstrzas-kane na części o powierzchnię wszystkich ulic: ciągnęli losy o wszystkich jego znakomitych obywateli, i wszys- 175 cy jego wielcy ludzie zostali zakuci w łańcuchy" (Na-hum 3.10). Do Niniwy przywieziono dwa obeliski egipskie; również trzy posążki egipskie znalezione w tym mieście w czasie prac wykopaliskowych w roku 1954 — przedstawiające faraona Taharkę — pochodzą prawdopodobnie z tej kampanii. Jednak władza Asyrii nad tą odległą prowincją — gdzie w Górnym Egipcie ciągle organizowano opór — wkrótce się skończyła; w roku 655 pod rządami Psametyka Egipt stał się państwem niepodległym. W samej Mezopotamii wybuchła wojna domowa. Szamaszszumukin z Babilonu łączył się przeciwko swojemu bratu z licznymi prowincjami imperium i państwami sąsiednimi, jak na przykład Elam. Od roku 652 do 648 Babilon był oblężony bez przerwy; gdy miasto ostatecznie upadło, Szamaszszumukin znalazł śmierć w płomieniach, które pochłonęły także jego pałac. Karna ekspedycja asyryjska przeciwko Błamowi doprowadziła w 639 do zajęcia jego stolicy, Suzy, i częściowego zniszczenia miasta. Pod koniec panowania Asurbanipala zaczął się upadek Asyrii. Trzej królowie, którzy po nim objęli tron, niezdolni byli do stłumienia rozszerzającej się rewolty przeciwko władzy Asyrii. Nabopolasar opanował Babilonię i w roku 626 założył dynastię neobabilońską. Medowie nie czuli się dłużej związani traktatem z Asarhaddonem; przeciwnie, uważali to za afront i hańbę bez precedensu w historii. W okresie, który nastąpił po rządach Asurbanipala, Kalchu zostało ufortyfikowane, a Fort Salmanasara wzmocniony jeszcze bardziej. Jego wewnętrzne pomieszczenia zamieniono na magazyny, w których złożono skarby królów asyryjskich zebrane przez ponad dwa stulecia. W roku 614 Med Kyakseres zdobył południową stolicę Asyrii, Aszur. Dwa lata później, armie babilońska i medyjska zaatakowały Kalchu i Niniwę. Babilońskie kroniki milczą o zajęciu Kalchu: czy dlatego, 176 że było ono przeznaczone dla wojsk medyjskich? Groty obcego typu, znalezione w Forcie Salmanasara, świadczą o walce wokół murów. W momencie odkopania, podłoga centralnego magazynu w budynku garnizonu (oznaczona S. 10 na planie na rys. 6), pokryta była warstwą popiołu grubości około 2 m; daje to pojęcie o wielkości pożaru, który pochłonął fort. W tym popiele leżały setki połamanych i nadpalonych fragmentów rzeźb z kości słoniowej pokrytych złotem należących do kolekcji królów asyryjskich. Użyto siły dla zniszczenia traktatu z Ramataią i innych traktatów, jakie zawarł Asarhaddon z książętami Medów 60 lat wcześniej, zostały one rozbite na setki części. Być może świadczy to o długo wyczekiwanej przez Medów zemście na mieście, w którym przechowywano najbardziej haniebne dokumenty z ich historii. Po zniszczeniu stolic Asyrii, książę asyryjski, który jak założyciel państwa średnioasyryjskiego nosił imię Aszur-uballit, usiłował przy pomocy Egiptu utrzymać garnizony asyryjskie daleko na zachodzie Syrii w Cha-ran. W roku 608 musiał odpierać nowy atak babiloń-sko-medyjski; dwa lata później został ostatecznie pokonany. Potęga Asyrii upadła bezpowrotnie. 4. Asyryjczycy i Huryci w górach Zagros Ekspansja Asyrii na zachód jest dobrze udokumentowana. Niezaprzeczalnym jej świadectwem są teksty asyryjskich roczników królewskich i inskrypcje naskalne na obszarach Iraku, Turcji, Syrii i Libanu. Wiadomości zawarte w tekstach zostały potwierdzone przez prace wykopaliskowe w Mari, Szagar Bazar, Til Bar-sip nad górnym Eufratem, Karkemisz, Alalach, Uga-rit, Hama i innych licznych starożytnych miastach położonych wzdłuż wschodnich wybrzeży Morza Śródziemnego. Zupełnie inaczej przedstawia się problem udokumentowania ekspansji Asyrii na wschód. Wykopaliska prowadzone były we wschodniej części doliny Tygrysu i na terenach leżących na północny wschód od Mosulu; w Chorsabad (Durszarrukin), gdzie odsłonięte stolicę i rezydencję Sargona II. Okazało się, że Jorgan Tępe (Nu-zi), na południe od Małego Zabu, stanowiło ważny ośrodek hurycki w czasach królestwa Mitanni. W kilku punktach regionu Mosul wiele ekspedycji badało pozostałości z okresów średnio- i neoasyryjskiego. Jednakże prace wykopaliskowe na wschód od Tygrysu nie idą w parze ze znaczeniem jakie należy przypisać, na podstawie tekstów asyryjskich, wschodnim prowincjom. Jeżeli archeolodzy pracowali na tych terenach, to wykopaliska odsłaniały przeważnie stanowiska pre- 178 historyczne. I tak w Szanidar na północny zachód od Rawanduz amerykańscy antropolodzy odsłonili osiedle paleolityczne, w którym znaleziono szkielety neandertalczyków. W Zarzi, na południe od wioski Dokan nad Małym Zabem, znaleziono ślady paleolitycznych mieszkańców jaskiń. W Barda Balka i Dżarmo, na drodze z Kirkuku do Sulajmaniji, ekspedycja amerykańska znalazła stanowisko neolityczne. Konieczne są dalsze badania archeologiczne na terenach leżących pomiędzy rdzennym obszarem Asyrii nad Tygrysem a granicą iracko-irańską, ponieważ — jak dotychczas — brak dowodów na prehistoryczne związki między wczesnymi kulturami Mezopotamii i kulturami wyżyny Iranu, jakkolwiek ceramika z Mezopotamii i Persji wskazuje na to, że takie związki istniały. Jeśli chodzi o czasy historyczne, to treść rozdziału 2 i 3 przedstawia nie rozstrzygnięte do dzisiaj problemy i pokaźną liczbę pytań, na które nie można udzielić odpowiedzi. Wiemy bardzo mało o Gutejach, którzy wyruszywszy z gór Zagros, zaatakowali Akad za pa-> nowania jego ostatnich władców z dynastii Sargonas W kraju Lullubum, na południe od Sulajmaniji, Naram-sin z Akad, kazał wykonać relief naskalny jako pomnik swojego zwycięstwa na tym terenie; lecz wykopa-; liska w Szehrizor nie przyczyniły się do poznania dziejów i stosunków wewnętrznych tego kraju. Z używanych do datowania formuł rocznych królów III Dynastii z Ur wynika, że Sumerowie również usiłowali w końcu III tysiąclecia p.n.e. zawładnąć krajem Lullubum i terenami sąsiednimi; Szulgi, drugi władca z tej dynastii, ogłasza zwycięstwo sumeryjskie nad Lullubum; w 26, 45 i 46 roku panowania, w związku z wyprawami przeciwko Urbillum i Szaszrum. Urbillum to starsza nazwa miasta, nazywanego później przez Asyryjczyków Arbela, obecnie Irbil. Szaszrum nie zostało dotychczas 179 o miasta współczesne A ruiny starożytnych miast o wsie współczesne trasa ekspedycji 7. Mapa równiny Daszt-i Bitwain na południe od Ranija zidentyfikowane, lecz — jak wiele innych podobnych miejsc — należy go szukać na wschód od Tygrysu1. Ogromny tell, zawierający w sobie starożytną Arbelę nie mógł być dotychczas rozkopany z powodu późniejszej zabudowy islamskiej na jego szczycie; archeolodzy będą mogli odsłonić tylko wcześniejsze warstwy osadnicze w tym mieście, którego historia sięga III tysiąclecia p.n.e., wtedy, gdy domy w najstarszej dzielnicy Irbilu zostaną kiedyś zlikwidowane. -ilsty z Mari rzucają trochę światła na wojny prowa-żonę przez Szarnsżiadada i Iszmedagana we wschodnich prowincjach Asyrii. Ich najgroźniejszymi przeciwnikami były wojska z kraju czy plemienia Turuk-kum. Listy do Jasmachadada w Mari wymieniają też inne plemiona wschodnie, określając je Kutu i Lullu, nazwy te można rozpoznać jako warianty Gutium i Lullubum2. Zimrilim z Mari zmuszony był w ostatnich latach swych rządów walczyć z ludami górskimi we wschodniej części swojego królestwa. Gdy żył jeszcze Szamsziadad, sprawami Turukku zainteresował się Hammurabi z Babilonu: prowadził on negocjacje 1 Możliwe, że Szaszrum jest identyczne z miastem nazywanym w okresie Mari Szuszarra. Wykopaliska podjęte w 1959 roku przez Iracką Dyrekcję Starożytności (Iraq Directorate of Antiguities) na równinie Ranią dostarczyły dowodów na istnienie tutaj wpływów sumeryjskich w okresie III Dynastii z Ur; znaleziono teksty administracyjne opatrzone pieczęcią Ibbisina. 2 Określeń Gutium ł Lullum używano w czasach Dynastii z Akad. Pismo w tych czasach nie było rozwinięte w tym stopniu, by móc jasno rozróżnić sylaby ku i gu przy zapisywaniu ich. Forma Kutu może być uznana pod względem ortograficznym i lingwistycznym za późniejszą formę staroakadyjskiego Gutiu(m). Przypuszcza się, że Lullutaum jest terminem używanym przez miejscową ludność dla kraju, w którym żyje plemię Lullu; w późniejszych tekstach asyryjskich, na określenie mieszkańców tego kraju, występuje także forma Lullumu. 181 z Szamsziadadem o przekazanie człowieka z plemienia Turukku, zbiega politycznego o huryckim imieniu. W 37 roku swego panowania Hammurabi donosi o zwycięstwie nad wojskami Turukkum, Kaknium i kraju Subartu. Jak świadczą listy z Mari, Turukku mieli hu-ryckich dowódców wojskowych i stanowili poważne zagrożenie dla władzy asyryjskiej utrzymującej się we -wschodnich prowincjach, takich jak kraj Szuszarra. Jednak zlokalizować takie miejsca jak Szuszarra, Kabra i pozostałe wschodnie kraje i miasta, odgrywające jakąś rolę w okresie Mari, wyłącznie na podstawie pisanych dokumentów z Mari, jest bardzo trudno. Czasy królestwa Mitanni mogłyby być wystarczająco udokumentowane, lecz nie mamy dokładnych wiadomości o jego poprzednikach — Hurytach — o warunkach życia w górach Zagros, z których wyszła przecież ich ekspansja. Założyciele imperium średnioasy-ryjskiego podają w swych rocznikach, że armie asyryjskie pomaszerowały w krainy górskie, które to krainy z wzmianek w tekstach można zidentyfikować z terenami leżącymi wokół żyznej równiny Szehrizor. Już w tamtych czasach "Turukku byli przeciwnikami kolonizacji asyryjskiej. Jednak by dokonać dokładnej identyfikacji wielu miejsc wymienionych w tekstach, należałoby podjąć sprawdzające prace wykopaliskowe. Niemiecki uczony A. Billerbeck, który podróżował w końcu XIX stulecia po części kraju położonej na wschód od Tygrysu, zebrał ogromny materiał topograficzny, który opublikował w książce Das Sandschak Suleimania und dessen persische Nachbarlandschaften żur babylonischen und assyrischen Zeit (1898). Była to pierwsza próba systematycznego zestawienia wzmianek w tekstach asyryjskich z wiadomościami geograficznymi zebranymi w terenie. W 1927 uczony amerykański, A. Ę. Speiser, podróżował przez region Sulajmanija 182 i wykonał kilka archeologicznych badań sondażowych pagórków ruin na równinie Szehrizor, lecz najważniejsze wyniki jego podróży dały spostrzeżenia topograficzne. W sprawozdaniu ze swoich podróży, Southern Kur-distan in the Annals oj Ashurnasirpal and Today (1929), Speiser poczynił cenne uzupełnienia do informacji podanych przez Billerbecka i podał przekonywające argumenty na poparcie tezy, że przełęcz Bazian na drodze z Kirkuk do Sulajmanija musi być identyczna z przełęczą, którą Asyryjczycy nazywali Babite, a przez którą maszerowały ich armie, gdy rozpoczynały kampanie przeciwko Zamua. Speiser nie podróżował po terenach położonych na północ od Sulajmanija, i ani jego sprawozdanie, ani praca Billerbecka nie rzuciły więcej światła na topografię terenów Dokan-Rania. W ósmym roku swego panowania (714 r. p.n.e.) król asyryjski Sargon II podjął wyprawę przeciwko Urartu. Trasa marszu armii asyryjskiej opisana jest szczegółowo w tekście spisanym bezpośrednio po zakończeniu kampanii, tekst został opublikowany przez francuskiego uczonego F. Thureau-Dangina w jego pracy Une Re-lation de la huitieme campagne de Sargon (1912). Jak wynika z tekstu, armia wymaszerowała z Kalchu (Ni-mrud) w kierunku wschodnim, przekroczyła Mały Ząb i wkroczyła w góry Zagros, gdzie — jak podaje Sargon — przeszła przez kraj Kakmum, który Hammurabi podbił w 37 roku swego panowania. W Zagros armia skręciła ku północy, osiągnęła jezioro Wan, pomaszerowała na północ od tego jeziora, prawdopodobnie również na północ od jeziora Urmia, splądrowała Musasir i stąd powróciła do punktu wyjścia. V7 trakcie opisu pierwszej części kampanii Sargon podaje: ? Mały Ząb, który z trudnością można przebyć, nakazałem armiom bogów Szamasza i Marduka przekroczyć jak gdyby to był rów; wdarłem się na przełęcze góry Kullar, urwiste 183 pasmo górskie w kraju ludu Lullumu3, który oni sami (tj. ludność kraju) nazywają Zarnua. Obaj, Billerbeck i Speiser, słusznie przypuszczali, że góry Kullar są pasmem, które rozciąga się z północnego zachodu na południowy wschód pomiędzy Dokan ; i i Sulajmanija, a obecnie jest znane pod nazwą Kolara — bez wątpienia współczesna forma starożytnej na-I ;• , zwy; nie jest to niezwykłe, bowiem wiele starożytnych f ! nazw miast i prowincji przeżyło w formie bardziej czy i mniej zmienionej (np. Arbela, odpowiada współczesnp-t mu Irbil; Nippur, obecnie Niffar; itd.). Trudniej usta- lic dokładnie, w którym miejscu na wschód od Sulaj-i manija Sargon poprowadził swe wojska w wyższe parli tie gór Zagros. Thureau-Dangin sądzi, że — opisany l w dalszej partii tekstu — przegląd wojsk odbył się na równinie Szehrizor. E. M. Wright, Amerykanin posia- • dający gruntowną wiedzę o topografii południowego Kurdystanu, sugeruje, że Sargon nie podążył tak daleko, aż do okręgu Sulajmanija, lecz szedł na północ wzdłuż biegu Małego Zabu, a przegląd wojsk odbył się na równinie leżącej na południe od Ranią i stad mógł prowadzić swe armie przez wąwóz w Darband-i Ramkan, minąć miasto w pobliżu obecnego Kalaa Diza, gdzie znajduje się ogromnych rozmiarów tell, i skierować się na północny wschód4. Odnalezienie traktatu zawartego między Asarhaddo-nem i Ramataią pozwoliło poznać stosunki między Asyrią i napierającymi Medami, którzy byli kolejnym nowym ludem górskim ruszającym na Asyrię, lecz i tutaj wiedza nasza o warunkach życia mieszkańców gór zależy od badań archeologicznych w miejscach, 3 Patrz przypis drugi na s. 181. 4 Swój wkład do dyskusji Wright ogłosił w artykule The Eighth Campaign of Sargon II of Assyria w “Journal of the Near Eastern Studies", torn 2 (1943), s. 173—186. 184 które ludy te wtedy zamieszkiwały. Szczególne znaczenie dla uzupełnienia naszych wiadomości miałoby znalezienie dokumentów pisanych. Takie znaleziska byłyby bezpośrednim świadectwem spraw, o których czerpiemy dotychczas wiadomości wyłącznie jednostronne z inskrypcji asyryjskich. Podjęcie wykopalisk na terenach położonych w pobliżu gór, na wschód od Tygrysu, gdzie tak wiele problemów pozostaje nie rozwiązanych, jest sprawą o znaczeniu pierwszorzędnym. Możliwość zorganizowania takich wykopalisk zaistniała w 1956 roku. W tym czasie, budowa tamy w pobliżu wioski Dokan była na ukończeniu. Tama została zbudowana dla rządu irackiego; jej zadaniem było przeobrażenie części Małego Zabu w zbiornik wodny, który mógłby zapewnić wystarczającą ilość wody do nawadniania terenów nad południowymi odcinkami rzeki, gdzie opady deszczu są niewystarczające przez okrągły rok. Równocześnie siła wody mogłaby być spożytkowana przez elektrownię wodną wybudowaną przy tamie; zainstalować miano odpowiednie urządzenia, tak aby tama chroniła tereny wzdłuż Zabu i Tygrysu przed powodziami spowodowanymi gwałtownym podniesieniem poziomu wody w rzekach. Tereny o powierzchni ok. 100 km2, położone za tamą o wysokości ok. 97 m, miały być zalane i zmienione w jezioro o wymiarach około 28 km długości i 25 km szerokości. Spodziewano się wówczas, że prace przy wznoszeniu tamy zostaną zakończone na jesieni roku 1957. Terenem, który miał być stracony dla badań archeologicznych, była równina Daszt-i Bitwain, na południe od miasta Ranią. Są j id Sabri Szukri, urzędnik w służbie Iraq Departament of Antiąuities kilka lat wcześniej opracował raport, w którym wykazał, że na równinie tej znajduje się co najmniej 40 tellów. W owym czasie żadne z tych stanowisk nie było prze- 185 badane przez archeologów. Iraccy archeolodzy zamierzali rozpocząć wstępne prace na wiosnę 1956 roku, lecz było ich niewielu, nie mogli więc podjąć wykopalisk na wszystkich stanowiskach. Dowiedziałem się o tym w czasie pobytu w Iraku wiosną 1956 roku. Obejrzałem zdjęcia każdego pojedynczego tellu w Daszt-i Bitwain; archeolodzy iraccy zaopatrzyli mnie w mapę równiny i zaznajomili z panującymi tam warunkami pracy. Równina była wyjątkowo urodzajna, lecz liczne, sztucznie nawadniane pola, stały się wylęgarnią milionów moskitów i okolice te uważano za najbardziej malaryczne w całym Iraku. Dlatego do podstawowego wyposażenia należały mo-skitiery. Teren trapiły skorpiony i jadowite węże. Upały letnie były przerażające. Równinę nawiedzały burze, które podnosiły tumany czarnego kurzu z wyschniętych odgałęzień koryta rzeki; trwały one całymi dniami lub nawet tygodniami. Tylko na wiosnę Ząb płynął przez równinę pełnym strumieniem i zapobiegał burzom podnoszącym kurz. Wśród Kurdów mieszkających na równinie, burze te zyskały sobie niechwa-lebną nazwę roszą bah “czarny wiatr". Kraj uważany jest za wyjątkowo trudny, a jego drogi za najgorsze w całym Iraku. Równinę przecinają liczne wadis, które transport nawet przy pomocy gazika czy landrowera czynią niebezpieczny, a niekiedy wręcz niemożliwy. W lecie 1956 roku opracowałem plan duńskich prac archeologicznych na północ od Dokan. Opierały się one na założeniu, że równina Ranią, znajdując się na drodze z Iraku do Iranu, może dostarczyć dowodów na związki między tymi dwoma obszarami kulturowymi w okresie prehistorycznym; poza tym dokumenty pisane, z różnych okresów historii Asyrii, pozwalały sądzić, że obszar ten był celem ekspansji asyryjskiej na wschód. Dodajmy, że dotychczas żaden archeolog nie 186 pracował na równinie. Poza tym zbliżające się zalanie terenu przez wody zbiornika sprawiły, że przeprowadzenie prac wykopaliskowych na jednym z jej największych tellów stało się szczególnie ważnym zadaniem. Już wkrótce stałoby się niemożliwe zebranie jakichkolwiek informacji dotyczących wczesnej historii Kurdystanu, informacji jakie ofiarowywał ten obszar. Dotacje od Fundacji Carlsberg, Fundacji Rządu Duńskiego dla Popierania Nauki i od Fundacji Rask-Orsted umożliwiły zrealizowanie tych planów. Zorganizowano ekspedycję pod kierownictwem archeologa profesora Haralda Ingholta. W jej skład wchodziło również dwóch architektów, Mogens, Annę Tinne Friis i asystent archeolog Flemming Sidenius Johansen. Autor pełnił funkcję fotografa, epigrafika — gdyby znaleziono jakieś inskrypcje — musiał też opłacać robotników i zajmować się sprawami, które zwykle przypadają kierownikowi robót ekspedycji archeologicznej. Ponieważ tereny wokół Ranią są niedostępne aż do maja, z powodu zimowych deszczów, a tama w Dokan miała być — tak się spodziewano — wykończona do jesieni 1957, trzeba było, by ekspedycja prowadziła prace na równinie, w ciągu letnich miesięcy tego roku. W marcu i kwietniu uczestniczyliśmy w wykopaliskach w Nimrud, następnie przenieśliśmy obozowisko do Kurdystanu; namioty i wielką ilość innego wyposażenia wypożyczyliśmy od British Nimrud Expedition. Zanim można było rozpocząć prace na równinie Ranią, należało poczynić wszelkie przygotowania. Przywieźliśmy aparaty fotograficzne i lekkie instrumenty pomiarowe z Danii. Co można było nabyć w Bagdadzie zostało nabyte; wyposażenie było rozmaite, pod względem wielkości: od pieca na naftę, do papieru i notesów. W końcu marca skomunikowałem się z pewnym Armeńczykiem w Bagdadzie, który miał do sprze- 187 dania z drugiej ręki, landrower. Po dokładnym obejrzeniu, został on zakupiony przez ekspedycję i o 4 rano 29 marca opuściłem Bagdad i pojechałem do Nim-rud. W tym czasie, droga z Bagdadu do Mosulu i Nim-rud prowadziła przez Kirkuk: obecnie droga wzdłuż . zachodniego brzegu Tygrysu przez Tekrit, Samarrę i Szirkat została doprowadzona do dobrego stanu i moż-I i na z niej korzystać pomiędzy Bagdadem i Mosulem. f • Z Bagdadu do Kirkuku jechałem w towarzystwie me-! chanika irackiego, Kerima, który znał dobrze drogi y między miastami Diltawa i Tuz Czurmatli. Te drogi :< to właściwie pustynny szlak, który wciąż jest przesu-;; wany; każdej zimy oberwanie chmury powoduje wyli l i żłobienie nowych wadi, tak że ciężarówki, które prze-. l wożą towary miedzy Bagdadem i Kirkukiem muszą ;{ szukać nowych szlaków przejazdowych. l Po dwóch godzinach jazdy osiągnęliśmy zagajniki l daktylowe wokół Diltawy i zostaliśmy sam na sam j z pustynią. Ponad niekończącą się żółtobrunatną rów-j niną światło wczesnego poranka było jak srebro. Tylko raz przejeżdżaliśmy koło obozu Beduinów, trzech czarnych namiotów otoczonych stadem wielbłądów. Dalej pustynia jak okiem siągnąć była pusta: nieliczne zarośla wielbłądzich cierni przerywały czasem tę uciążliwą jednostajność. Jechaliśmy na północ, ciągnąc za sobą kilometrową chmurę kurzu; pojazd przypominał zakurzoną puszkę, a i my zmieniliśmy się nie do poznania pod warstwą drobnego pyłu, który wciskał się w każde zagłębienie i szczelinę landroweru. Spodziewałem się, że pustynia będzie tak wyglądać, ponieważ doświadczyłem już burz piaskowych w Bagdadzie. Wtedy to wiatr przynosi nad miasto chmury kurzu, które do tego stopnia zasłaniają słońce, że samochody muszą nieraz jechać z zapalonymi światłami, a druga strona ulicy ledwie rysuje się za jakby zawieszoną w powie- 188 trzu kurtyną kurzu. Tygrys wtedy pokryty jest szaro-brązowym kożuchem; nad Bagdadem wiszą olbrzymie słupy kurzu; światło dzienne jest brunatne i przerażające. Nic dziwnego, że Babilończycy uznawali to zjawisko za zapowiedź nadchodzącego nieszczęścia, a świat podziemi wyobrażali sobie jako miejsce, w którym cienie zmarłych żyją, żywiąc się piaskiem i gliną, gdzie nie dochodzi światło, a kurz pokrywa drzwi i rygle. Na wschodzie za Chanakin zaczynają pojawiać się na horyzoncie niskie wzgórza, u stóp których płynie Dijala. Nad nią leżało starożytne królestwo Esznuna. Pomiędzy Tuz Czurmatli i Tauk droga biegnie wśród niskich skał podgórza. Kerim słyszał, że w wyższych partiach wzgórz wokół Tauk istnieje lepsza droga. Włączyliśmy napęd na cztery koła i pojechaliśmy w górę wzdłuż jakiegoś traktu w kierunku wierzchołka wzgórza. Zaraz po drugiej stronie szczytu musieliśmy się zatrzymać. Tam gdzie niegdyś biegła droga pozostało tylko urwisko. Wściekły potok płynął w wadi przebijając się przez całe zbocze wzgórza; dalej, jak Kerim słusznie zauważył, nie można było już jechać. Skały po drugiej stronie umożliwiły nam wykręcanie pojazdu i zaczęliśmy zjeżdżać z powrotem. Uprzytomniłem sobie wtedy, że ręczny hamulec trzeba zaciągnąć tak mocno jak tylko się da! To był rzeczywiście dobry egzamin dla naszego landroweru; droga z Bagdadu do Kirkuk, w porównaniu z terenem, który mieliśmy poznać w górach na północ od Dokan, była autostradą. Około godz. 3 po południu dojechaliśmy do Kirkuk, gdzie rozstałem się z Kerimem. Dalej wyruszyłem względnie dobrą drogą przez Altin Kopru, gdzie poprzez most na Małym Żabie prowadzi droga do Irbilu i Mosulu. Tu już znalazłem się w znajomym mi kraju. Od Irbilu do Mosulu miałem pasażera, sierżanta irackich sił powietrznych. Człowieka tego poznałem rok 189 temu w Mosulu, a teraz wyjeżdżając z Irbil spotkałem go przypadkowo na drodze. Gdy w wiosce Eski Kelek nad Wielkim Zabem zatrzymaliśmy się aby wypić filiżankę herbaty, policjant, który kiedyś pracował w Nimrud, teraz powitał mnie jak długo nie widzianego brata, gościł nas w czaichdna. Na odjezdnym podarował mi ser owczy. O 10 wieczór zobaczyłem światła Nebi Junus, wielkiego tellu, mieszczącego w sobie ruiny Niniwy, na którym zbudowana jest część Mosulu. Godzinę później skręciłem z głównej szosy i traktem przez pola pojechałem w kierunku Nimrud; w pewnym momencie zatrzymałem samochód, zgasiłem światła i wysiadłem z pojazdu, by zorientować się po otaczającym mnie krajobrazie czy dobrze jadę. Właśnie wtedy silnik, nie wiadomo dlaczego, zablokował się. Drogę wybrałem dobrze i byłem zaledwie 8 km od Nimrud. Z wioski Tell Akub, oddalonej o jakieś 800 m od mojej trasy, usłyszałem kakofonię szczekających i wyjących psów, jak to zwykle w każdej arabskiej wiosce w nocy; w dzień są spokojne i szukają tylko cienia, by skryć się przed palącym słońcem, w nocy za to są dzikie, złe i niebezpieczne. Widziałem zbyt wielu Arabów, przychodzących do Nimrud, strasznie pokąsanych przez psy, by narażać się na bliższy kontakt z psami z Tell Akub. Spędziłem godzinę usiłując zapalić silnik, lecz ostatecznie musiałem dać za wygraną. Zrozumiałem w końcu, że trzeba wymienić prądnicę. Odrzuciłem myśl spędzenia nocy w pojeździe wypełnionym większą częścią wyposażenia ekspedycji dokańskiej; lepiej będzie gdy zostawię samochód na noc i następnego dnia powrócę skoro świt, ponieważ zostawienie wozu bez opieki przez kilka godzin po wschodzie słońca byłoby zaproszeniem dla każdego przechodnia i wyzbyciem się całego ładunku z landroweru. Najcenniejsze przedmioty, które mu- 19O siałem zabrać ze sobą, były dosyć ciężkie, zarzuciłem je na ramiona i puściłem się w drogę; latarka elektryczna duńskiej produkcji stanowiła konieczną część mojego wyposażenia. Niedaleko od Tell Akub psy poczuły moją obecność i rozpętało się istne piekło. Wydawało się że ludzie wymarli, a wioskę zamieszkują zwierzęta, w których czuło się bliskie pokrewieństwo z wilkami. Psy szykowały się do skoku, a w świetle latarki błyszczały ich zielone oczy i obnażone zęby. Jednak ciężka latarka i polne kamienie Asyrii nie były złą bronią i jakiś kilometr za Tell Akub psy przestały się mną interesować i zawróciły do swych domostw. Około północy ujrzałem wreszcie z większą niż kiedykolwiek radością ciemne zarysy zikkuratu w Nimrud, wyłaniającego się z nocnego krajobrazu. Strażnik, który usłyszał, że się zbliżam, pozdrowił mnie wieloma salam, odłożył swą strzelbę i pomógł mi nieść ładunek. Odnalazłem swój namiot i napiłem się wody. Następnego ranka przyholowaliśmy landrower do Mosulu, gdzie uszkodzenie zostało naprawione. Służył nam dobrze przez cały czas ekspedycji dokańskiej i w sierpniu 1957 roku sprzedaliśmy go kurdyjskiemu kupcowi w Ranią, gdzie być może jest do dzisiaj. 6 maja opuściliśmy Nimrud, a wraz z nami ruszyła ciężarówka wioząca sprzęt obozowy ekspedycji. Noc spędziliśmy w Kirkuk. Następnego dnia przejechaliśmy około 150 km z Kirkuk przez przełęcz Bazian (asyryjskie Babite) do Dokan, gdzie założyliśmy okresowe obozowisko. 10 maja złożyliśmy wizytę na równinie Ranią i dojechaliśmy aż do Mirza Rustam. Samochody są tutaj zwykle przewożone przez Ząb na prymitywnym promie — płaskodennej łodzi pontonowej. Prom za pomocą krążka przymocowany jest do liny przewieszonej nad rzeką i ponton ustawiany jest zawsze skośnie do nurtu rzeki, a prąd pcha go w poprzek nur- 191: tu wody. Tego dnia jednak nie mogliśmy jechać dalej, gdyż poziom wody w rzece był bardzo wysoki, a prąd zbyt silny, by można było skorzystać z promu. Mimo to, patrząc z wyniosłości górskich pomiędzy Dokan i Mirza Rustan, wyrobiliśmy sobie pierwsze zdanie o Daszt-i Bitwain, obszernej dolinie rzecznej otoczonej ze wszystkich stron grzbietami górskimi. Bezpośrednio na wschodzie widoczne były niebieskie wyniosłości łańcucha Kolara, pokryte na najwyższych szczytach śniegiem, a za nimi sięgające 3 900 m szczyty Za-grosu, całe w błyszczącym śniegu. Przez równinę płynął zakolami Ząb w kierunku północno-wschodnim; patrząc w górę rzeki można było dostrzec, jak kryje się w gardzieli wąwoeu Darband-i Ramkan; wąwóz ten oglądany z równiny przypominał ostrą szczelinę "wyciętą w łańcuchu górskim. Wyżej, na zboczach gór rozsiadły się wioski, zbudowane w tym samym stylu co Topzawa leżąca powyżej Dokanu (ii. 11). Na równinie, tell obok tellu w tej najbardziej zielonej okolicy jaką widziałem w Iraku. Gdy przybyli tu kiedyś Asy-ryjczycy, zapewne zastali ludność miejscową, która w pełni korzystała z urodzajności ziemi i na pewno gotowa była bronić swojego zielonego kraju przed obcym najazdem. Tak długo myślałem o tym — mając po raz pierwszy przed oczami Daszt-i Bitwain — że opanowały mnie uczucia właściwe bardziej odkrywcy, niż archeologowi; przypomniałem sobie te słowa Keatsa: Then felt I like some watcher of the iskies When a new planet swims into his ken...5 a równina Ranią stała się “szczytem w Uarien". Zaledwie kilku podróżników europejskich odwiedziło to odległe miejsce. Jego niedostępność wynika z braku 5 W wolnym przekładzie: Wtedy poczułem się tak, jak strażnik niebios — gdy nowa planeta wpływa w jego pole widzenia (przyp. tłum.). 192 dobrych dróg. Jedyny dojazd z południa prowadzi przez góry Dokan i Mirza Rustan, czy też — dla pieszych — wzdłuż Zabu, tam gdzie rzeka przedziera się przez wąwóz Torba. Od wschodu, Darband-i Ramkan tworzy naturalną bramę wjazdową: tutaj można przejechać wąskim traktem ciągnącym się po drugiej stronie rzeki. Z zachodu, droga na równinę prowadzi przez przełęcz w górach pomiędzy Koi Sandżak i górnym biegiem Baslam, dopływem Zabu. Wszystkie te miejsca były dobre do obrony, a droga łącząca Koi Sandżak i Sulajmanija nie prowadziła nigdy przez Ranią, lecz bardziej na zachód od gór, powyżej Dokan. W 1957 roku można było znaleźć zaledwie kilka sprawozdań podróżników, którzy odwiedzili Daszt-i Bitwain. Gdy ekspedycja dokańska zakończyła swe prace, Oxford Uniwersity Press wydało książkę C. J. Edmondsa Kurds, Turks and Arabs (Londyn 1957), która byłaby nam się bardzo przydała, gdyby można było z niej wcześniej korzystać. Edmonds stacjonował przez pewien czas w latach dwudziestych w okolicach Ranią, gdy Wielka Brytania miała mandat nad nowo powstałym państwem Iraku i pracowały komisje graniczne ustalające granice terenów mających przypaść królestwu, a później republice Iraku. Zdobył on dość dużą wiedzę o tych terenach, lecz książka ukazała się zbyt późno dla ekspedycji dokańskiej. Pamiętałem o artykule Wrighta, lecz przeczytawszy go zacząłem się zastanawiać czy to możliwe, żeby Sargon, który wspomina o jednorazowym tylko przekroczeniu Małego Zabu, mógł pomaszerować na wschód od Irbil i przez przełęcz pomiędzy Koi i Ranią dojść do równiny? Wtedy musiałby przejść Ząb jeszcze raz pomiędzy Kalchu (Nimrud) i Irbil. Czy może tell, który wkrótce będziemy rozkopywać powie nam, że stoimy na trasie armii asyryjskiej? Na jesieni 1956, Iracka Dyrekcja Starożytności rozpoczęła prace wykopaliskowe w czterech różnych punktach w Daszt-i Bitwain i podczas pobytu w Bagdadzie zapoznaliśmy się z wynikami tych prac sondażowych. Inskrypcje znaleziono tylko w jednym miejscu na Tell Bazmusian: było to kilka fragmentów tabliczek z pismem klinowym. Gdy później w 1959 roku mogłem zapoznać się z tymi tekstami i opublikować je w irackim periodyku “Sumer" okazało się, że są to fragmenty listów z okresu średnioasyryjskiego. Wszystko co wiedziałem w 1957 roku ograniczało się do istnienia pewnych śladów wpływów asyryjskich w Bazmusian. Tell, który interesował nas najbardziej, był wzgórzem zwanym Tell Szimszara. Jego położenie zaznaczone było na mapie wykonanej przez archeologów irackich, lecz ani w Dokan ani w Mirza Rustan nie było nikogo, nawet wśród Kurdów, kto by kiedykolwiek słyszał o nim. Według mapy, Szimszara powinna leżeć nad Zabem, tam gdzie rzeka skręca na południe, niedaleko, w kierunku zachodnim, od Darband. Według otrzymanych informacji był to dość wysoki tell stożkowy, który miał między innymi tę zaletę, że ziemię z wykopalisk można było wrzucać do rzeki i nie zasypywać pó,l uprawnych. Wystarcza jedno spojrzenie na mapę aby stwierdzić, że miejsce to miało duże znaczenie strategiczne i wystawiony tutaj fort mógł bronić równiny przed atakiem idącym ze wschodu przez wąwóz w Darband. 10 maja, nie mogąc nawet ujrzeć Tell Szimszara, musieliśmy wracać z Mirza Rustan do Dokan. Następne dni minęły na załatwianiu różnych formalności: w Sulajmanija byliśmy u mutasarrtffa, okręgowego gubernatora liwa Salajmanija i na policji, którą musieliśmy powiadomić o naszym pobycie. 13 maja dołączył do nas profesor Ingholt: dzień później otrzymaliśmy 194 wiadomość, że poziom wody w Żabie opadł i że znowu kursuje prom w Mirza Rustan. Tego samego dnia dojechaliśmy do Ranią i odwiedziliśmy wioskę Boskin, składając kurtuazyjną wizytę szejkowi Huseinowi, do którego należała większość terenów pomiędzy rzeką i Ranią. Przebycie Zabu w Mirza Rustan wydawało się rzeczywiście bardzo łatwe, lecz wahałem się, czy przeprowadzić landrower promem na drugi brzeg, gdyż zaraz za brzegiem powstała w rezultacie poprzedniego wylewu, nowa rzeka i wydawało mi się, że sforsowanie tej przeszkody będzie niemożliwe. W tym momencie zrozumiałem w jaki sposób Turukku mogli wymknąć się Iszmedaganowi zostawiając niespodziewanie pomiędzy sobą a swymi prześladowcami przybierającą i opadającą rzekę. Petros, Arab, którego wzięliśmy z Nimrud jako mechanika i chłopca do wszystkiego, był z nami w samochodzie; podzielał on optymizm swoich przyjaciół Arabów i nie mógł zrozumieć, że ta niespodziewana przeszkoda wodna może pochłonąć i nas i pojazd. Tylko jego optymistyczne “Yallah! Yallah", którym towarzyszyły zachęcające znaki dawane ręką, by jechać dalej, spowodowały, że wjechałem landrowerem w tę niezbyt nęcącą wodę, która szybko zalała podłogę w samochodzie. Szczęśliwie osiągnęliśmy drugi brzeg, a silnik nie zgasł. Wolałbym jednak abyśmy mieli do dyspozycji amfibię. Od Mirza Rustan do Darband-i Ramkan, tam gdzie droga biegnie po płaskiej jak stół równinie, jechaliśmy przez pierwsze pół godziny z nie działającymi hamulcami, ponieważ zamokły bębny hamulcowe. W Dar-band rzeka jest węższa, lecz prąd silniejszy niż w Mirza Rustan: tutaj też istnieje przeprawa na płaskodennej łodzi. Darband łączy z Ranią droga ziemna, jej jedyną wadą jest ogromna ilość kamieni i wyboi. Biegnie ona wzdłuż łańcucha górskiego stanowiącego 195 wschodnią granicę równiny. 16 maja zakończyliśmy przygotowania w Dokan; sprzęt ekspedycji załadowano na ciężarówkę i mały ten konwój ruszył na północ, na poszukiwanie Tell Szimszara i być może śladów armii asyryjskiej. W Boskin spotkaliśmy człowieka, który twierdził, że jest w stanie zaprowadzić nas do Szimszara; 16 maja los nam sprzyjał i dotarliśmy landrowerem do tego punktu nad Zabem, gdzie miało znajdować się to wzgórze. Droga po zimowych deszczach była wyjątkowo trudna, landrower zapadał się aż po osie. Tylko pojazd z napędem na cztery koła i wyjątkowo sprawnym silnikiem może przebyć tę trasę. W końcu ujrzeliśmy Szimszara, porośnięty trawą tell, którego płaski wierzchołek góruje o około 34,5 m ponad otoczeniem. Oto sen stawał się rzeczywistością. Na zboczach i wierzchołku tellu można było znaleźć skorupy prehistorycznej ceramiki. Tutaj znajdowało się centrum działalności ekspedycji dokańskie j. W dzień po pierwszej wizycie, przyholowaliśmy do Szimszara ciężarówkę z naszym wyposażeniem, ciągnąc ją dwoma traktorami zdobytymi przez Petrosa w Ranią. Tego samego dnia — 18 maja — rozbiliśmy obóz. W nocy deszcz smagał namioty, a w górach grzmiały pioruny. W pobliżu słychać było wycie wilków, wynajęliśmy więc dwóch Kurdów uzbrojonych w strzelby do pełnienia nocnej warty w obozie. Wkrótce przybył Abd al-Halaf z 8 Arabami z Szirkat, naszymi wyszkolonymi pomocnikami, i zaczęliśmy rekrutować z lokalnych kurdyjskich robotników przyszłą siłę roboczą w nadchodzących wykopaliskach. Zaangażowaliśmy około 40 robotników z Boskin, Kurago i innych okolicznych wiosek. Na ilustracji 16 widzimy Tell Szimszara w tym czasie, gdy zdjęto już z wierzchołka wzgórza warstwę ziemi z trawą, a w jego zboczach wycięto stopnie ułatwiające wchodzenie i schodzenie. Na ilu- 196 stracji 17 widzimy obóz ekspedycji dokańskiej: namioty wznoszą się na niskim zboczu zagłębienia oddzielającego je od tellu. Jak okazało się w wyniku późniejszych badań, był to również tell: nasze obozowisko znajdowało się na ruinach budowli z drugiego tysiąclecia, w której znaleziono, w 1958 roku, ceramikę bardzo podobną do ceramiki z Nuzi z okresu królestwa Mitanni. Wkrótce warunki panujące na równinie Ranią zaczęły odpowiadać temu, czego dowiedziałem się w ubiegłym roku. Już w pierwszym tygodniu zabito w moim namiocie dwa węże. Jeden z namiotów stał się ulubionym miejscem skorpionów, najczęściej pojawiały się jadowite osobniki zielone, rzadziej czarne, których żądło jest często zabójcze. Nie myślę jednak byśmy kiedykolwiek osiągnęli rekord Edmondsa, który mieszkał w roku 1920 w domu koło Darband. Jednej nocy odwiedziło go 35 skorpionów. Jednak i te, które znaleźliśmy, wystarczyły nam. Szczególnym kłopotem, i to stopniowo pogarszającym się, były ciągłe wizyty stworzeń przypominających pająki, jasnoczerwone, owłosione, osiągające 10 cm długości, O; szczególnie wstrętnym wyglądzie, z czymś w rodzaju dzioba na głowie. Arabowie nazywają je ankabut — “pająki". Później w Bagdadzie, angielski biolog, gdy mu je opisałem, powiedział, że noszą one nazwę solifugidae. Lubią pojawiać się o zachodzie słońca i poruszają się błyskawicznie, na przełaj przez stół lub płótno namiotu. Nocami bałem się, że mogą mi wpaść za koszulę. Mo-skity sprawiały mniej kłopotu; trwająca dwa lata kampania D.D.T. znacznie zredukowała ich liczbę i chyba moglibyśmy się obyć bez tabletek antymalarycznych. Przez wiele tygodni chmury much piaskowych czyniły życie zupełnie nieznośne; moskitiery nie zabezpieczały przed tymi małymi owadami. Cały dzień brzęczały wo- 197 kół każdego z nas jak nieznośna plaga; jedynym remedium były papierosy. Muchy piaskowe nagłe znikały, aż do następnego dnia. Kurdowie uważali, że przyczyną tego jest dojrzewanie wodnych melonów. Później latem, szarańcza ogromnych rozmiarów nawiedziła obóz; największy osobnik, którego schwytaliśmy, miał około 30 cm długości, zielony grzbiet i jasno czerwone podbrzusze. Były to owady drapieżne, atakowały inne owady, które ćwiartowały i zjadały w odrażająco metodyczny sposób: nazywa się je Ephippus galiodes Arabs. Kurdowie mają stada wodnych bawołów, które w dużych grupach podchodziły czasami do obozu, otoczone mrowiem much. W strumieniach płynących przez równinę w wielkiej liczbie żyją żółwie. Nad Zabem spostrzegliśmy raz pelikana, a przy innej okazji Kurd przyniósł nam flaminga, którego zastrzelił na jeziorze Gandaw w pobliżu obozu. Było to urazmaicenie monotonnego raczej menu ekspedycji w Ranią, składającego się głównie z konserw, uzupełnionych warzywami i owocami z suqu z Ranią. Czynnikiem najbardziej osłabiającym tempo prac na równinie Ranią był upał, który stawał się coraz intensywniejszy, w miarę jak zbliżało się lato. Najwyższa temperatura, jaką zanotował nasz termometr, wynosiła 58°C (136°F) w cieniu o godz. l po południu: w czerwcu temperatura w południe rzadko opadała poniżej 50°C (122°F). Na dodatek, nawiedzały nas nieprzerwane burze, kurdyjski “czarny wiatr", który dokładnie odpowiadał temu, co o nim poprzednio powiedziałem. Wiejący tygodniami wiatr, zawsze atakując obóz od wschodu, podnosił z koryta rzeki chmury kurzu; co gorsza, ziemia była też spulchniona przez wykopaliska i czasami musieliśmy wstrzymywać prace, ponieważ zawartość każdego wyniesionego koszyka ziemi wiatr przywiewał z powrotem, obsypując pracują- 198 cych robotników. Ale krajobraz zachował w sobie coś majestatycznego. Nad Szimszara pikowały orły. Podczas pełni księżyca wydawało się, że łańcuchy górskie stoją ze swoimi poszarpanymi szczytami na srebrnym nocnym niebie; Ząb toczył swe połyskliwe wody na południe do Tygrysu. Na wschodzie widać było błyski światła za perską granicą. To był nasz własny świat. Kim byli ludzie, których budowle i groby odkryliśmy w Szimszara? Dwie górne warstwy osadnicze w Tell Szimszara należą do wyznawców islamu, prawdopodobnie z XII— XIV wieku n.e. Wydaje się, że pomiędzy budowlami z okresu islamu, a następną, wcześniejszą warstwą, istnieje duża odległość czasowa, tak że trzecią warstwę można datować na rok 1000 p.n.e. lub nawet na 2000 p.n.e. Dowodem mogą być — jak ukazuje ilustracja 18 — topory i włócznie znalezione w grobie mężczyzny, które należą do typu broni, mającej odpowiedniki datowane na I połowę II tysiąclecia p.n.e., tj. na okres brązu na Bliskim Wschodzie. Wszystkie starożytności znalezione w pierwszych dniach wykopalisk nie należą do tematu tej książki. 13 lipca rozpoczęliśmy drugie wykopaliska przez niski garb rozciągający się na południe od tellu. Tutaj, na niedużej głębokości, odkryliśmy 30 lipca pierwszą tabliczkę z Szimszara, kształtem przypominającą poduszeczkę, o powierzchni 6,5 cm2. Była spalona na czarno i zawierała cztery linijki tekstu — spis czyichś pól. Kształt znaków wskazywał na późny okres starobabiloński czy nawet kasycki. Ponieważ tabliczka ta została znaleziona w luźnej ziemi, nie można jej było odnieść do budowli, w której została odkryta, a którą obecnie zaczęliśmy odkopywać l sierpnia, gdy robotnicy bliscy byli osiągnięcia wykładanej cegłami z wypalonej gliny podłogi, znaleziona została następna tabliczka. Od l do 4 sierpnia oczyszczaliśmy to po-> 199 mieszczenie i znaleźliśmy tam 146 tabliczek z pismem klinowym. Poza pierwszą tabliczką, która nie wiązała się z pozostałymi, wszystkie te tabliczki, na podstawie typu pisma, można było datować na okres starobabiloń-ski — na czasy Hammurabiego. Na ilustracji 20 widzimy niektóre z tych tabliczek, leżą na podłodze, tak jak zostały odkryte 2 sierpnia. Jedną z nich przedstawia ilustracja 23, tabliczka została już oczyszczona. Na ilustracji 20 po prawej stronie widoczny jest gliniany dzban. Służył on — jak to było w zwyczaju — do przechowywania tabliczek. Pomiędzy największą tabliczką a. najwyższym czerepem leży kawałek rogu krowy, nie jestem w stanie wytłumaczyć jego obecności w takim kontekście. To pomieszczenie możemy określać jako archiwum Szimszary, na ilustracji 24 widać już po oczyszczeniu; na oczyszczonej podłodze zostały tylko czerepy i kawałek rogu. W tle widoczne jest przejście do sąsiedniego pomieszczenia, którego nie rozkopywaliśmy w roku 1957. Gdy w roku 1958 Iracka Dyrekcja Starożytności podsumowała wykopaliska w Tell Szim-szara, okazało1 się, że pomieszczenie to jest puste. Tabliczki z archiwum w Tell Szimszara zachowały się w różnym stanie. Niektóre były nienaruszone, lub niemal nienaruszone, a glina z której je zrobiono była pierwszej jakości. Inne znaleźliśmy w mniejszych lub większych fragmentach. W jednej grupie tabliczek glina była mało spoista i powierzchnię ich trzeba było traktować z największą ostrożnością. 3 i 4 sierpnia musieliśmy przeprowadzić okresowe prace konserwacyjne tabliczek, ponieważ znaleziska należało zapakować 5 sierpnia, aby były gotowe na nasz odjazd wczesnym rankiem 6 tego miesiąca. Irackie prawo dotyczące starożytności nakazuje opatrzyć każde znalezisko archeologiczne oddzielnym numerem rejestracyjnym i wpisać go do prowadzonego przez ekspedycję dzien- 200 nika. Jeden z egzemplarzy tego dziennika należy przekazać Dyrekcji Starożytności zaraz po zakończeniu ekspedycji. Dlatego także rejestracja archiwów z Szim-i szara musiała być przeprowadzona, co wykonano w niedzielę 4 sierpnia. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawnymi,. 11 sierpnia w Bagdadzie nastąpił podział znalezisk pomiędzy Dyrekcję Starożytności i duńską ekspedycję. Część, która przypadła ekspedycji, została później przekazana przez Fundację Carlsberg i Rządową Fundację Badawczą Muzeum Narodowemu w Kopenhadze. Jednakże teksty klinowe były wyłączone z tego podziału, ponieważ archeolodzy iraccy chcieli sporządzić katalog zawierający dokładny opis zawartości każdej tabliczki: przygotowanie takiego katalogu nie było możliwe po zakończeniu wykopalisk w ciągu tak krótkiego czasu naszego pobytu w Iraku. Dyrekcja Starożytności umożliwiła wstępne opracowanie tekstów przez wypożyczenie jednej trzeciej z nich, celem przestudiowania ich w Danii. Po wypaleniu i skopiowaniu, tabliczki te zostały odesłane do Iraku. Na wiosnę 1959, w czasie pobytu w Bagdadzie, skopiowałem resztę tabliczek i w oparciu o katalog, który wówczas sporządziłem, materiał inskrypcyjny w dniu 16 maja 1959 został podzielony pomiędzy Dyrekcje i ekspedycję. Pierwsza część podpisu do ilustracji 17 — na której ukazano obóz ekspedycji dokańskiej w Tell Szimszara w maju 1957 roku — tj. “kraj Szuszarra", jest sprzeczna z dotychczasowym założeniem tej książki, ponieważ wyprzedza wydarzenia. Gdy robiono tę fotografię nie mieliśmy pojęcia, że mógłby to być odpowiedni tytuł dla tego widoczku. Tytuł ten może być teraz użyty, co jest wynikiem prac badawczych nad tabliczkami z archiwum z Tell Szimszara. Już w czasie wykopalisk, odkrywając tabliczki 201 stwierdziliśmy, że większość ich była adresowana do człowieka imieniem Kuwari. Poza tym znaleźliśmy około 40 tekstów o charakterze administracyjnym — spisy dostarczonych towarów, pokwitowania, itp. Pewnej liczby małych fragmentów tabliczek nie mogliśmy zaliczyć, bez dalszych szczegółowych badań, do żadnej z tych dwóch, dużych grup. Kilka pojedynczych listów adresowanych było do innych niż Kuwari odbiorców, lecz listy skierowane do Kuwariego były w porównaniu z innymi tak liczne — około 50 z nich zawierało jego imię w formułce wstępnej — że można było założyć, iż odkryte archiwum stanowiło część korespondencji i dokumentów administracyjnych tego Kuwariego. Jeden z listów został zaadresowany łącznie do Kuwariego i człowieka o imieniu typowo akadyjskim (semickim) Szamasznasir. Dwaj inni odbiorcy listów nosili też imiona semickie: niejaki Nawramszarur i pewien Jaszubadad; drugie z tych imion jest typowo amoryckie. Język listów, kursywny charakter pisma i występowanie imienia amoryckiego, oto dowody które pozwalają datować te listy na I połowę II tysiąclecia p.n.e. Co do imienia Kuwari, znanego z Nuzi, z Szagar Bazar, z Alalach, i — w formie Kuwari j a — z Mari, to przypuszcza się, że jest ono pochodzenia huryckiego. Jednakże żaden z tych adresatów teraz nie może być już zidentyfikowany z jakąkolwiek osobą odgrywającą pewną rolę w historii tego okresu. Przebadanie imion osób wysyłających listy do Kuwariego i innych adresatów być może pozwoli na bardziej precyzyjne datowanie archiwum. Ustalenie daty listów powinno także określić czas, w jakim pomieszczenie, na którego podłodze zostały znalezione, było używane po raz ostatni. Okoliczności odkrycia wskazują, że ta część budowli została zniszczona przez ogień, ponieważ ściany sczerniały od płomieni, część podłogi była 202 pokryta warstwą popiołu, wiele tabliczek utwardzonych, a w kilku wypadkach popękanych od ognia. Nadawcy listów przedstawionych na ilustracji 20 noszą imiona, które w swojej różnorodności są charakterystyczne dla całej korespondencji tego typu. Najdłuższy list, widoczny powyżej innych, wysłał do Ku-wariego człowiek o imieniu Szamsziadad. Trzy listy leżące razem, w grupie poniżej, zostały wysłane do Kuwariego przez trzy różne osoby o imionach: Talpu-.szarri, Tenduri i Szepratu. Ostatni z tych listów — ten skrajny z prawej strony — został przedstawiony w powiększeniu na ilustracji 23 i w formie kopii rysunków l i 2 (ss. 28, 29). Z imion, Szamsziadad, jak wiadomo, jest imieniem akadyjskim. Talpuszarri oczywiście jest imieniem huryckim; drugi jego element spotkaliśmy już w imieniu Usztanszarri, syna Ullum-tiszni, człowieka z plemienia Turukku. Także imię Tenduri posiadające paralele w Nuzi, bezsprzecznie jest huryckie. Jeśli chodzi o imię Szepratu, to nie mamy pewności czy należy je łączyć z huryckim czy też jakimś innym językiem. Cały zbiór listów odkopany w Tell Szimszara jest tak zróżnicowany jak ta grupa czterech listów. Pewna liczba listów jest typowa dla starszego okresu babilońskiego, podobne listy znamy z różnych stanowisk w samej Mezopotamii i z Mari: podłużne małe tabliczki z częścią tylnią bardziej wypukłą niż przednią. Inne różnią się od nich: są w kształcie pudełeczka, strony obie (przednią i tylnią) mają jednakowo płaskie, rogi ostrzejsze, a tabliczki proporcjonalnie do swojej wysokości szersze niż te z pierwszej grupy. Różnice formatów odpowiadają zróżnicowaniu pochodzenia listów. Nadawcy listów, które zaliczyliśmy do pierwszej grupy, to osoby noszące imiona akadyjskie. Listy drugiej grupy są wysyłane przez ludzi o imionach huryckich 203 i imionach, które nie są ani akadyjskie ani huryckie. Chociaż wszystkie listy pisane są po akadyjsku, to jednak tylko w listach pierwszej grupy znajdujemy język akadyjski poprawny i typowy. Akadyjski listów drugiej grupy różni się od poprawnych form języka — występuje tu inny system gramatyczny. Zróżnicowanie to odpowiada temu, co różni język akadyjski tekstów z Nuzi od listów okresu królestwa Mitanni, w których Huryci używali mezopotamskiego pisma klinowego do swojej korespondencji administracyjnej. Huryckie imiona nadawców listów znalezionych w Tell Szimszara i huryckie imiona występujące w dużej ilości tych tekstów, czynią prawdopodobne przypuszczenie, że żyło tutaj społeczeństwo mówiące po hu-rycku, w którym Kuwari, adresat tych listów, odgrywał wybitna rolę. Czy Szimszara może być zidentyfikowana z jakimś miejscem znanym z inskrypcji tego okresu, i czy archiwum Kuwariego można datować dokładniej i połączyć je z chronologią i dziejami Babilonii i Asyrii? Dawna nazwa Szimszary rzeczywiście została znaleziona w liście Talpuszarri do Kuwariego — jednym z czterech listów widocznych na ilustracji 20. List ten zajmuje się tak zaściankową sprawą jak budowa domu w mieście Szuszarra: Talpuszarri prosi Kuwariego o zajęcie się tą sprawą. Wymieniona nazwa prowadzi nas do okresu Mari, gdy to Jasmachadad przedstawiał bratu, Iszmedaganowi, swoje wątpliwości, czy Asyryj-czycy potrafią obronić kraj Szuszarra przed atakami Turukku. Szimszara to starożytna Szuszarra, a teren wokół miasta z często spotykanym zwyczajem lingwistycznym nazwany jest “kraj Szuszarra". Dzięki tej identyfikacji okazuje się, że Szamsziadad, który korespondował z Kuwarim jest nikim innym tylko Szam-sziadadem I z Asyrii, a więc listy Kuwariego pocho- 204 dzą z czasu ograniczonego datami 1747 i 1716 p.n.e. To przypuszczenie zamienia się w pewność, gdy w innym liście do Kuwariego znajdujemy nazwę stolicy Szamsziadada, Szubatenlil, ponieważ miasto to posiadało znaczenie tylko za panowania Szamsziadada. Szmsziadad wybudował i przeniósł do niego swoją rezydencję, a po jego śmierci miasto zostało opuszczone. Dalsze badania korespondencji Kuwariego pokazuje, że wśród jego listów jest wiadomość od Iszmedagana, a w pozostałych listach wysłanych przez ludzi noszących imiona akadyjskie również są wzmianki o tym synu Szamsziadada. W listach, które Kuwari otrzymywał z Asyrii, należy zwrócić uwagę na dziwną okoliczność: tylko w jednym przypadku Szamsziadad zwracając się do niego używa zwykłej formuły: “Mów do Kuwariego: Oto rzecze Szamsziadad". W innyrn liście określa się tylko jako “król": lecz we wszystkich pozostałych listach znalezionych w Tell Szimszara, które można przypisać Szamsziadadowi określa się on jako “pan" Kuwariego. Ten brak jednolitości w formułach zaczynających listy, jak to było przyjęte w korespondencji dyplomatycznej, można wytłumaczyć tylko w jeden sposób: należy przypuszczać, że listy te są odbiciem różnych stopni zależności politycznej Kuwariego od Asyrii. Podstawy wyboru takich formuł nie zostały szczegółowo ustalone: dalsze badania powinny ustalić chronologię względną tych listów i dopiero w oparciu o .to można będzie ustalić kolejność uprzednio wspomnianych zdarzeń, w takich stopniu w jakim jest to znane lub może być odtworzone. Zamiar lepszego poznania stosunków między Asyrią i Szuszarra i między Szamsziadadem i Kuwarim jest najeżony trudnościami. W najdłuższym ze znalezionych w archiwum w Tell Szimszara listów Szamsziadada do Kuwariego, który 205 jest prawdopodobnie zarazem najstarszym z nich, król asyryjski podaje przegląd swoich stosunków z pewnym Jaszubadadem, określanym jako “Ahazyjczyk" — co może oznaczać, że pochodził on z kraju Ahazim. Kraj ten za panowania Szamsziadada został zdobyty po zwycięskiej bitwie nad wojskami tego kraju i wojskami plemion Turukku, które były ich sojusznikami, przez Iszmedagana. Niejasne jest, dlaczego Kuwari ma być poinformowany o zdradzieckim postępowaniu Ja-szubadada, ale trzeba pamiętać, że w archiwum w Szimszara wśród korespondencji Kuwariego znaleziono list adresowany do Jaszubadada. List ten został wysłany przez człowieka noszącego imię huryckie, zapewne wodza plemiennego z gór w okolicy Szuszarra. Czy tego Jaszubadada, do którego list adresowano, można identyfikować ze zdrajcą, o którego ciągłych łamaniach przysiągł — pisze Szamsziadad do Kuwariego. Czy Jaszubadad był jeszcze z Kuwarim gdy ten otrzymał list, lub czy może Kuwari rozważał możliwość sprzymierzenia się z Jaszubadadem gdy otrzymywał ten oto list? Mów do Kuwariego: Oto rzecze Szamsziadad. Zapewne słyszałeś o wrogim zachowaniu .się Ahazyjczyka Jaszubadada. Wcześniej szedł on razem z ludźmi z Szimurrum6; On następnie opuścił (tj. porzucił) ludzi z Szimurrum i szedł razem z Turukku; następnie opuścił Turukku i szedł razem z plemieniem Jailanum7; następnie on opuścił Jailanum i szedł razem ze 6 Szimurrum zostało próbnie zidentyfikowane z tellem w sąsiedztwie Altin Kopru nad Małym Zabem. W miejscu tym jednakże nie zostały jeszcze przeprowadzone prace wykopaliskowe i niektórzy uczeni umieszczają to miasto znacznie dalej na południe. 7 Jailanum jest to plemię amoryckie, które przybyło ze iste-pow położonych na zachód od Tygrysu, w czasach Szamsziadada mieszkało na wschód od rzeki. W jednym z listów z Mari, król asyryjski donosi o zwycięstwie nad Jailanum, które od- 206 mną; teraz on opuścił mnie i idzie razem z człowiekiem (tj. królem) kraju Kakmum, a wobec wszystkich tych królów on złożył swoją przysięgę. Od momentu gdy zaprzyjaźnił się z tymi królami minęło mniej niż trzy lata. Gdy zaprzyjaźnił się ze mną, złożył przysięgę wobec mnie w świątyni boga Adada w Arrapcha, i w mieście Ainnum na brzegach (Małego) Zabu on znowu złożył przysięgę wobec mnie, i ja złożyłem przysięgę wobec niego. Dwa razy mi przysięgał. Ponieważ on chwycił za rąbek mojej szaty*, ja nie zabrałem ani srebra ani bydła, ani żadnej owcy z jego kraju i nie zająłem nawet jednego miasta w jego kraju. Obecnie on sam złożył przysięgę, że będzie moim wrogiem i poszedł z człowiekiem z Kakmum. Zaprzyjaźnił się z królem i złożył mu przysięgę, dał dowód, że jest wrogiem króla, z którym się poprzednio zaprzyjaźnił — i co do króla z którym on teraz się przyjaźnił, on (zmienia?) swoją przyjaźń i swoją wrogość z miesiąca na miesiąc (...) ... Dlaczego Kuszija pozostaje (jest) z tobą? Uwolnij go i poślij go do mnie nie później niż (...) go tego miesiąca. Poślij go do mnie zanim śnieg zablokuje góry i drogi. (Niechaj on posuwa się drogą) od Zasli do Sze-zibbu, od Szezibbu do Zikum, od Zikum od Urau, od Urau do Lutpisz, (i) od Lutpisz do kraju Haburatum. Jeżeli nie będzie można tego zrobić, gdyby już śnieg zablokował góry i drogi, (z tego powodu) nie mógłby podróżować, wtedy niechaj on pozostanie z tobą. W tym przypadku obaj będziecie podróżować (później?) i (...). Historyczne znaczenie tego listu polega nie tylko na tym, że występuje tutaj kraj Kakmum, opisany jako wróg Szamsziadada w jego ekspansji na wschód. Ham- niósł po kampanii przeciwko miastu Kabra. Wydaje się, że duża liczba plemion amoryckich przekroczyła Tygrys, przed i w czasie okresu Mari, li w ten sposób powstały warunki do połączenia się Amorytów i Hurytów przeciwko Asyryjczykom. Jaszubadad był wodzem plemienia amoryckiego sprzymierzonym raz z Hurytami, innym razem z Amorytami. Nawet w Szuszarra mieszkali pojedynczy Amoryci. 8 “Chwycić za . rąbek szaty" było, zgodnie ze zwyczajem tych czasów, symbolicznym aktem, przez który czyniący to podporządkowywał się noszącemu szatę i uznawał jego zwierzchnictwo. 207 murabi pokonał Kakmum w 37 roku swego panowania, gdy zdobył również Turukkum; w roku 714 p.n.e. kraj ten jest znowu wymieniany, tym razem przez Sargo-na II, jako bastion przeciwko imperializmowi asyryjskiemu. Kakmum przypuszczalnie leżał w górach, na wschód od równiny Ranią. Dalej list podaje, że Ar-rapcha (Kirkuk) znajdowała się w tym czasie pod kontrolą Szamsziadada. O człowieku imieniem Kuszija nie wiemy nic więcej prócz tego, co znajdujemy w cytowanym liście. Trasa wyznaczona dla niego jest bardzo interesująca. Na podstawie innego listu z Szimszara, można miasto Zasli umieścić w punkcie położonym dalej na południe (od Szimszary, przyp. tłum.) nad Małym Zabem. Wskazuje to, że komunikacyjna łączność pomiędzy krajem Szuszarra a światem zewnętrznym szła wzdłuż biegu rzeki, a nie górzystą trasą na zachód, przez tereny wokół Koi Sandżak. O tym, że miasto Kabra także przeszło pod kontrolę Asyrii, w czasie gdy były pisane listy do Kuwariego, dowiadujemy się z tego oto listu Szamsziadada: Mów do Kuwariego: Oto rzecze twój pan. Wysłuchałem listu, który wysłałeś do mnie. Jeślibyś, zanim ten list dotrze do ciebie, pospieszył się z opuszczeniem Szuszarra, aby przybyć do mnie, masz nie (robić przygotowań) do wzięcia starszych kraju i ciężko zbrojnych wojsk do mnie; przybędziesz sam ze swoimi sługami. Piętnastego dnia po tym jak wysłałem do ciebie ten mój list, musisz przybyć, a w końcu miesiąca stawić się przede mną w Szubatenlil. Jednakże jeżeli sprawy ułożą się odwrotnie i ten mój list zastanie cię. w jeszcze tam (w Szuszarra), masz nie wyjeżdżać, aby przybyć do mnie: nie przybywaj lecz bądź tam do czasu, dopóki nie napiszę do ciebie. Gdy tylko przybędę do Kabry, napiszę do ciebie i wtedy masz wziąć z sobą istarszych kraju i ciężko zbrojne wojska i przybyć do mnie. Ponieważ (twój) list opóźnił się po drodze, ja ze swej strony nie tracę czasu i wysyłam (od razu) (swój) list; wysyłam ci go odwrotną pocztą. To twój służący opóźnił się po drodze; on nie przybył przed 25 dniem miesiąca. Mam nadzieję, że wiesz o tym? 208 Z tego wynika, że korespondencja Szamsziadada z Kuwarim może być umieszczona w czasach po zwycięskiej ekspedycji armii asyryjskiej przeciwko Kabra, o której Iszmedagan nie omieszkał poinformować Jasmachadada w Mari: była to ta sama kampania, którą stawiano Jasmachadadowi za przykład do naśladowania. W połączeniu z tą kampanią, która doprowadziła do podporządkowania Kabry, sam król, według innego listu wysłanego przez Iszmedagana do brata do Mari (tłumaczenie tego listu zamieszczono na s. 107), zdobył miasto Ainnum nad Małym Zabem; tutaj właśnie krzywoprzysięzca, Jaszubadad, składał przysięgę lojalności wobec Asyrii po raz drugi. Jak wiemy z listów z Mari, Turukku w czasach bliskich śmierci Szamsziadada zagrozili asyryjskim wpływom w Szuszarra i prawdopodobnie te plemiona górskie . położyły kres kontroli asyryjskiej nad wymienioną prowincją. Jednakże, wtedy gdy Kuwari otrzymywał listy od Szamsziadada wydawało się, że Turukku porozumieli się z Asyryjczykami. Lidaja, przywódca plemion Turukku, jeden z przeciwników Iszmedagana w bitwie pod miastem Uta i dowódca wojsk przeciwko Szuszarra, pojawia się w listach z Szimszara jako sojusznik Asyry jeżyków. Mów do Kuwariego: Oto rzecze twój pan. Wysłuchałem listu, który wysłałeś do mnie. Lidaja przybył i spotkał się ze mną. Do czasu zdobycia miasta Nurrugue, on będzie ze mną. Gdy tylko Nurrugum zostanie zdobyta, on pomaszeruje z wojskiem do kraju Ahazim. (Bacz) by wieże oblężnicze zostały spławione rzeką do miasta Zasli, tak by wojska mogły je wykorzystać. Gdy :[]. Mów do Kuwariego: Oto rzecze twój pan. Gdy byłeś u mnie, powiedziałem ci co następuje: “Co do Turukku, którzy są w drodze, [...], masz zatrzymać tylu z nich, ilu będziesz w stanie wyżywić. Jeżelibyś nie mógł wyżywić ich, niechaj oni udadzą się do mnie". Oto co powiedziałem tobie. Czy nie ucieszyłem U - Ludy Asyrii się, że oni mieli pozostać tam? Czy być może nie ma miasta w naszej prowincji (które mogłoby wchodzić w grę)? (Czy nie powiedziałem) co następuje: “Niechaj liczna armia osiedli się i niechaj jej wymagania zostaną tam spełnione". [] Ale dlaczego teraz oni są w drodze bez twojego sługi? [] ... Niechaj twój sługa obejmie nad nimi dowództwo i niechaj przyprowadzi ich do mnie w porządku, tak by oni nie rozproszyli się w drodze, od ciebie do mnie. Jeżeli te zarządzenia nie zostaną wykonane, i wróg ich zaskoczy, czy oni wtedy nie pójdą sobie gdzie indziej? A teraz przy sposobności: kilku ludzi oddało się mnie. []. Skazane osoby, które stawiły się przede mną wysłałem teraz do ciebie. Potraktuj ich sprawiedliwie. Turwenszeni i Ziliję, jego brata, których trzymasz — przyślij do mnie; a tych, których ja wysłałem do ciebie, masz traktować zgodnie z wydanym na nich wyrokiem. (Luki w tekście i odwoływanie się do wydarzeń, o których nic nie wiemy, utrudniają pełne zrozumienie listu. Jedno wydaje się jasne, Szamsziadad i Kuwari, w wyniku wzajemnego porozumienia, zapewnili sobie posiłki Turukku, którzy mieli być zakwaterowani i rozdzieleni pomiędzy główne dowództwo wojskowe Szu-szarry i Asyrii. “Wróg", nie wymieniony z imienia, musi oznaczać inne plemiona górskie, które nie odnosiły się z sympatią do sojuszu Kuwariego z Asyrią; być może były to plemiona Kutu czy Lullu, t j. Gutium i Lullubum, oba występują w listach z Mari i w korespondencji Kuwariego jako przeciwnicy kolonizacji asyryjskiej. Drogi z Szuszarra na równinę asyryjską, jak można sądzić, były wówczas równie niebezpieczne jak w niedawnych czasach. Tirwenszeni i Zilija są to imiona huryckie. Fakt, że Szamsziadad wymieniał z Ku-warim więźniów politycznych, mówi nam co nieco o pozycji Kuwariego). Z listów z Mari wynika, że człowiek imieniem Za-zija był księciem Turukku. Gdy Zimrilim, po śmierci Szamsziadada, zdobył Mari, zawarto jak wiemy układ 210 między Asyryjczykami i Turukku, układ wzmocniony mariażem córki Zaziji z synem Iszmedagana. Zaprezentujemy list Szamsziadada do Kuwariego rzucający nieco światła na te sprawy. Szuszarra została wciągnięta w grę polityczną jaka toczyła się pomiędzy dwoma wielkimi potęgami. Spotykamy tutaj nie tylko Zaziję, lecz także zaaresztowanych przez Kuwariego, wyżej wymienionych Hurytów, Turwenszeni i Zilija. W liście jest również wzmianka o większej liczbie Hurytów więzionych w Szuszarra, i na koniec, o człowieku z Kutu w Babilonii, którego król asyryjski nakazuje przysłać pod silną strażą; czy może był to polityczny agent Hammurabiego, który właśnie w tym czasie zaczął zajmować się północnymi terenami Mezopotamii? Wiemy, że Hammurabi interesował się sprawami Turukku i deportował człowieka pochodzącego z tego plemienia do Babilonu. Mów do Kuwariego: Oto rzecze twój pan. Właśnie wysłałem do ciebie Szamaisznasira z wiadomościami o mieście Nurrugum i zaopatrzyłem go w ostateczny raport. Wysłuchaj uważnie tego raportu w całości, skoro tylko on przyniesie go tobie. Słuchaj słów które posłałem tobie! Dlaczego uwięziłeś synów królestwa (to znaczy tych) którzy należą do Haribteszupa? W ten sposób obróciłeś opinię publiczną [dosłownie: “usta kraju"] przeciwko sobie. Uwolnij tych ludzi. Dalej (mogę cię poinformować, że) Waradszarrim przybył do mnie od Enduszsze i przyniósł mi informację. Endusz-sze zorganizował spisek przeciwko tobie: on nie przebaczył ci. Z pewnością pomaszeruje przeciwko tobie (chociaż mam nadzieję, że tak się nie stanie). Uważaj. Nie zwiększaj liczby swoich garnizonów. Jak długo ani Izur ani Aluwamadu nie dowodzą tymi garnizonami, (wojska) nie przekażą tych ludzi wrogowi. Nie zwiększaj w żaden sposób liczby swoich garnizonów. Niechaj wszystkie twoje wojska będą zebrane w Szuszarra, tak abyś miał je do swojej dyspozycji. Uważaj. Jak wróg posuwa się każdego dnia, tak samo musisz uważać. Uwolnij tych ludzi, tak aby opinia publiczna nie zwróciła się przeciwko tobie: Zaziję z jego żołnierzami, Szarramusura 211 z jego żołnierzami, Szarnidę z jego żołnierzami, Ziliję z jego synami, jego córkami i jego żoną, Tirwenszeni z jego synami, jego córkami i jego żoną, Izziniego i Wsututa z ich ludźmi, Adiję z jego synami, Huzalu z jego ludźmi, Du [] -tupkiego, piekarz z jego ludźmi i w końcu Haribteszupa: uwolnij tych ludzi! Igilisztae również zwrócił się do mnie z taką skargą: “Uwięziono wielu poddanych. Uwolnij teraz te sługi. Co do Uszuni, człowieka z Kutu, który został wtrącony do więzienia — postaw przy nim straż i przypilnuj, żeby został dostarczony do mnie pod opieką Szamasznaisira. Jest nadzieja, że on nie będzie [] daj mu silną straż []. Miasto Nurrugum, sądząc ze wzmianek w listach z Mari, leżało na zachód od Tygrysu. Miastu groziło zdobycie przez Asyryjczyków, o czym pisze Szamszia-dad do Kuwariego opisując swoje spotkanie z Lidaja z plemienia Turukku; z jego listów do Jasmachadada wynika, że uważał on zdobycie tego miasta za jedno z naważniejszych wydarzeń swego panowania. Znajdowało się ono wśród miast, które postawiono w stan pogotowia przez Jasmachadada, który pospieszył się z podaniem sygnału o katastrofie. Listy z Mari dostarczają niewielu informacji o tych Asyryjeżykach, którzy strzegli interesów Szamsziada-da i Iszmedagana we wschodnich prowincjach królestwa. O dwóch z nich wiemy tylko tyle, ile dowiedzieliśmy się z tego listu, są to Szamasznasir i Waradszar-rim. Wydaje się, że Szamasznasir przebywał sporadycznie na dworze Kuwariego jako specjalny poseł Szamsziadada, przekazywał polecenia króla asyryjskiego i spełniał jego życzenia; mógł przyjmować listy, które były zaadresowane łącznie do niego i do Kuwariego. Wydaje się, że do obowiązków Waradszarrima nie należało ciągłe przebywanie w jakimś określonym miejscu; miał on większą swobodę poruszania się i można sądzić, że był ambasadorem do specjalnych poruczeń. Mógł on być zaufanym agentem w służbie 212 wywiadowczej Szamsziadada; w każdym razie był w posiadaniu informacji, które trudno było uzyskć bez ryzyka. Osoba Enduszszego, “wroga" wymienionego w tym i innych listach znalezionych w Tell Szimszara, przybiera bardziej określone kształty. Wiemy o nim, że należał do plemienia Kutu, i może był przez dłuższy a może przez krótszy okres czasu, oblężony w mieście Szikszabbum. Położenie tego miasta nie jest jeszcze znane, lecz są podstawy do przyjęcia tezy, że leżało ono w górach na południowy wschód od równiny Ranią. Wtedy gdy Asyryjczycy, Turukku i ludzie Szuszarra byli sojusznikami — zapewne był to tylko czasowy układ — Kutu przyczaili się na odleglejszych terenach oczekując sposobności do zaatakowania najsłabszego ogniwa w łańcuchu aliantów, to jest Kuwarłegoj Jego linie komunikacyjne zestawione z siłą, jaką reprezentował w koalicji, były najdłuższe i nie zabezpieczone przed atakami. List, w którym Szamsziadad informuje swojego huryckiego wasala o złych zamiarach jakie mają wobec niego Kutu, daje nam żywy obraz stanu pogotowia jaki wkrótce musiał zapanować w Szuszarra. Przytoczony poniżej list (jego tylnia strona jest niestety całkowicie zniszczona), zwiastujący wysłanie lekkozbrojnych oddziałów dla wzmocnienia garnizonu w Szuszarra, ukazuje wewnętrzne trudności w mieście, któremu być może zagrażało oblężenie przez Kutu. Mów do Kuwariego: Oto rzecze twój pan. Wysłałem właśnie wojska w Sile 600 ludzi do obrony Szuszarry. Niechaj te wojska wejdą do Szuszarry. Ludzie z miasta Uta zaczynają opusz.-czać Szuszarrę, a ludzie z miasta Kunszum, których ty nakłoniłeś do opuszczenia Kunszum, mają właśnie zamiar opuścić ciebie. Zdradzieccy i przewrotni (są oni). W dawnych czasach,1 gdy przebywali w mieście Sarrima w kraju wokół Kabra, ich starszyzna przybyła do mnde (.,.). 213 Opinia Szamsziadada o perfidii tych plemion górskich wyrażona jest jaśniej, gdy wraca w jednym passusie do sprawy Jaszubadada — Amoryty jak i Szam-sziadad, lecz człowieka, w którym król asyryjski musiał widzieć uosobienie przebiegłości mieszkańców gór. O nim to właśnie król wypowiedział tę oto ironiczną uwagę do Kuwariego: “On nie zna swoich własnych słów, i także nie zna przysięgi, którą składa. Składa przysięgę, tak jak gdyby było to coś, co się dzieje w jego śnie". Trudności otrzymania pewnych informacji o planach plemion i ruchach ich wojsk ukazuje list, w którym . wyrażenia przypisane Enduszszemu z plemienia Kutu, przeplecione kilkoma uwagami, zacytowane są Kuwariemu. Szamsziadad zwraca się do niego w ten oto sposób: Mów do Kuwariego: Oto rzecze twój pan. Posłaniec od Kutu, który jest obecnie w Szikszabbum przybył do mnie i powiedział mi co następuje: “Enduszsze z plemienia Kutu rzekł do mnie: Jeżeli mojego ojca9 armia zbliży się do Szikszabbum, nie chwytaj za broń. Ja nigdy nie wystąpię przeciwko mojemu ojcu. Jeżeli polecą ci odejść, wtedy odejdź. Jeżeli nie dadzą ci takiego rozkazu, to pozostań". Takie były oto jego [tj. posłańca] słowa do mnie. Kto może powiedzieć czy słowa te są prawdziwe czy kłamliwe? Być może mieli oni informację z miasta10 i wzięli sprawę we własne ręce, lub też być może działają według poleceń z ich własnego miejsca — któż może powiedzieć? Jednakże, zapytałem go [tj. posłańca] i on powiedział mi o sprawach mających lokalne znaczenie, dotyczących ludzi, Którzy połączyli się z Waradszarrimem. Wspomina (również) o pierścieniu, który dałem (kiedyś) posłańcowi Mutuszu. Ostatecznie sprawy mają się tak: Etellini, kolega Mutuszu, zachorował w Arrapcha i on wspomniał mi o chorobie tego człowieka. Podał mi wszystkie wskazówki. Z tego powodu skła- :..9 Określenie “ojciec" w języku polityki i dyplomacji tego czasu oznacza osobę, w stosunku do której zwracający się jest wasalem. 10 Prawdopodobnie chodzi o Aszur. . ,: niałem się do uwierzenia ich oświadczeniom i zapytałem go o wieści od Waradszarrima, a on odpowiedział: “On [tj. Wa-radszarrim] otrzymał wiadomości od Enduszsze w formie następującego oświadczenia: “Nie mam zamiaru używać siły przeciwko Szuszarra w kraju, który jest podporządkowany rękom mojego ojca". Oto co powiedział. Waradszarrim będzie mógł (więc) dostarczyć mi radosnych wieści. Bądź tego pewien. Interpretacja tego listu — jak i kilku innych listów znalezionych w Tell Szimszara — zależy naturalnie od jego miejsca w korespondencji, to znaczy umieszczenia chronologicznego w stosunku do biegu wypadków. Dopóki mamy do dyspozycji tylko jedno archiwum z wschodnich prowincji Asyrii, trudno ustalić ostateczny układ pojedynczych dokumentów. W tym przypadku istnieje możliwość, że pokojowe intencje Enduszszego nie były wiarygodne; jego zapewnienia, że nie planuje napadu na Szuszarrę i jego — fałszywe? — zwracanie się do Szamsziadada per “ojciec", określenie, które implikowało uznanie zwierzchnictwa asyryjskiego, były chyba tylko podstępem, by zyskać na czasie. Ze swojej strony, Enduszsze zawierał zapewne przymierza z innymi plemionami górskimi, które równie nieprzychylnie odnosiły się do wzrostu wpływów Asyrii w Zagros i również chciały przeciwdziałać unii Kuwariego, Turukku i Asyryjczyków. W liście znalezionym w Szimszara, niestety we fragmentarycznym stanie, zacytowana jest uwaga Enduszszego do trzeciej ze stron zaangażowanych. Znajduje się tam zdanie: “Wykonam posąg ze złota przedstawiający ciebie i posąg przedstawiający mnie i jeden brat będzie obejmował drugiego". Jest to bez wątpienia dowód zawarcia układu, do którego Kutu przywiązywali wielkie znaczenie. Ogólnie mówiąc, Szamsziadad zdawał sobie sprawę, że na tych terenach otaczają go zdrajcy. Ku-wari musiał pisać prawdę, lub to, co uważał za prawdę, do Szamsziadada o człowieku Haribteszupie, za któ- 21&, rego aresztowanie otrzymał reprymendę i nakazano mu go zwolnić, ponieważ w swej odpowiedzi do króla asyryjskiego pisze: “Co do Haribteszupa, o którego zdradzie pisałeś do mnie — ponieważ pisałeś mi o jego zdradzie, niechaj umrze — dlaczego miałby żyć? Niechaj umrze w więzieniu. On ciągle pisze do swojego miasta (i podburza je) do rewolty...". Nawet sam Kuwari nie wydawał się być całkowicie pewnym sojusznikiem. Jeżeli czasami zaniedbał poinformowania swego asyryjskiego zwierzchnika o ważnych sprawach, można to złożyć na karb zapomnienia; jeśli raporty dochodziły z opóźnieniem, mogło toi być spowodowane trudnymi do przebycia drogami lub utrudnieniami stawianymi jego służbie wywiadowczej przez wrogie plemiona; lecz można też widzieć w tym przebiegłość i uważać, że jest to umyślne działanie przeciwko interesom władcy asyryjskiego. Być może miał on swoje własne plany, w których nie było miejsca dla Szamsziadada ani dla Iszmedagana. Kuwari był pochodzenia huryckiego, tak jak i przywódcy plemion Turukku i Enduszsze z plemienia Kutu; społeczność, która rządziła w Szuszarra były społecznością hurycką; wynika to jasno z listów, otrzymywanych z kraju Szuszarra od poddanych, jak i z tekstów administracyjnych znalezionych w jego archiwach. W jakim stopniu był on rzeczywiście lojalny wobec Szamsziadada? Czy mógł z sympatią odnosić się do idei Wielkiego Imperium Asyryjskiego, które miało zawrzeć w sobie szereg społeczności huryckich na statusie państw wasalnych? W swojej działalności przeciwko Szikszabbum Kuwari był zapewne lojalny wobec Asyrii, gdyż pokonanie tego miasta leżało prawdopodobnie i w jego interesie; nie był przeciwny knowaniom przeciw Szikszabbum z człowiekiem noszącym akadyjskie imię 216 Etellum, od którego otrzymywał wiadomości na ten temat. Niektóre z nich zredagowane były w bardzo kwiecistym stylu: “Szikszabbum jest twoim wrogiem. W swoim stosunku do ciebie i do mnie ono jest chore. Uczyńmy wspólny wysiłek w celu otoczenia Szikszabbum". — “Otoczmy Szikszabbum a zdobędziemy sławę (uznanie) w oczach naszego pana". — “Dlaczego jesteś bezczynny w sprawie Szikszabbum? — W dawnych czasach gdy kraj ten był wrogi, twój bicz strzelał ponad nimi i nie dawałeś im czasu odetchnąć". —; “Dlaczego nie przybywasz do mnie? Król bezustannie pisze do ciebie od dłuższego czasu: »Kuwari jeszcze nie przybył«. Gdy tylko usłyszysz mój list...". Z różnych stron Kuwari otrzymywał powtarzające się zaproszenie do zawarcia przyjaźni z książętami ludu Lullu. Wszystkie dostępne dowody wskazują, że wśród obszarów włączonych do tego królestwa znajdowały się tereny położone na południe od obecnej Sulajmaniji, tam gdzie Naramsin z Akad walczył z krajem Lullubum. Te sugestie są oczywiste w dwóch bardzo szczegółowych listach od człowieka imieniem Sze-pratu: jeden z nich jest pokazany na ilustracji 23, a jego kopia na rysunkach l i 2. Listy te dotyczą kilku różnych spraw, wśród nich zaopatrzenia w zboże maszerujących wojsk — wydaje się że kraj Szuszarra był spichlerzem dla sojuszników — lecz również wprowadzają Kuwariego w problemy wielkiej polityki, a w związku z tym powiadamiany jest o sytuacji w dalekim Elamie. Pod względem geologicznym równina Ranią zbudowana jest z osadów jeziora znajdującego się na tym terenie w odległej przeszłości. Przekształcenie równiny w zbiornik wodny kosztuje Kurdystan utratę jednego z najżyźniejszych obszarów. Równie dobrze jego urodzajność mogła być powodem, w czasach Szamszia- 217 dada, dla którego kraj ten stanowił dla wielu przedmiot pożądania. Rodzinne miasto Kuwariego, jak można sądzić, było w tym samym czasie ważnym punktem handlu metalami i kruszcami jak i ośrodkiem obróbki metali. Brązowe topory i włócznie, podobne do ukazanych na ilustracji 18, mogły również być wykonane w Szuszarra. Sądzimy tak, ponieważ w roku 1958 prace wykopaliskowe na terenie tellu, prowadzone pod. auspicjami Iraku, doprowadziły do odkrycia kamiennej formy do odlewania toporów podobnego typu. Także teksty mówią o magazynach cyny, czy też kruszcu cynowego, używanego do robienia brązu. W archiwach Kuwariego, na przykład, znaleziono list, najwidoczniej adresowany do jednego z jego ludzi przez huryckiego korespondenta: Mów do Kullu: Oto rzecze Biszente, twój ojciec11. Żądałem drzewc włóczni od (z) Kusanarim, (od jego) króla, i on przysłał mi 5000 drzewców włóczni. Teraz (pragnę) mieć język [tj. metalowe główki-ostrza] zrobione dla tych drzewców włóczni, lecz nie posiadam cyny. Niechaj mój syn nie odmawia mi cyny, o którą proszę. Cyna, którą mój synu mi dasz, uczyni mnie tak mocnym jak [tj. znaczy dla mnie tyle co] 20 tysięcy wojowników. Zrób przysługę swojemu ojcu (której rezultat) będzie wieczny, i niechaj mój syn pośle mi jak może najszybciej cynę, o którą proszę, tak bym mógł rozpocząć pracę nad włóczniami. Asyryjskie zwierzchnictwo nad Szuszarra nie mogło trwać długo. Znając wydarzenia wewnętrzne w Asyrii należy przypuszczać, że Kuwari stał się wasalem asyryjskim w okresie największej potęgi Szamsziadada, prawdopodobnie po zdobyciu Kabry i być może w wyniku asyryjskiej polityki ekspansyjnej w kierunku tego 11 Nadawca listu używając słowa “ojciec" w odniesieniu do siebie, sugeruje, że adresat był mu podległy. Ta sama zasada powodowała, że zwracając się do niego nie używał słowa “ty" lecz stosował trzecią osobę liczby pojedynczej —- “mój syn". 218 miasta (Kabry). Na pięć lat przed śmiercią Szamszi-adada, Kabra została zdobyta przez Esznunnę. Żaden z listów znalezionych w archiwum Kuwariego nie pochodzi — jak się wydaje — z czasów gdy Kabra nie należała już do Asyrii i wobec tego korespondencja Kuwariego, z dużym prawdopodobieństwem, może być datowana na lata poprzedzające rok 1721 p.n.e. Tylko jeden list, wysłany w czasie, gdy Iszmedagan donosił swojemu bratu Jasmachadadowi, w Mari, o swoim wstąpieniu na tron, pokazuje, że jeszcze w roku 1716 Asyria sprawowała pewną kontrolę nad Szuszarra; to również dowodzi tego, że wschodnie prowincje imperium stworzonego przez Szamsziadada, Asyria już wkrótce miała stracić. Co stało się później? W roku 1691 p.n.e. Hammurabi z Babilonu podbił plemiona Turukkum, kraj Kakmum i kraj Subartu; można przypuszczać, że i w Kurdystanie zaczęto odczuwać pewne wpływy z południowej Mezopotamii. Przypuszczenie to zostało w pewnej mierze potwierdzone, gdy Iracka Dyrekcja Starożytności podjęła dalsze prace, zapoczątkowane przez ekspedycję dokańską, w Tell Szimszara. W innym pomieszczeniu w pałacu Kuwariego znaleziono ponad sto tabliczek z pismem klinowym — wszystko teksty administracyjne, brak listów — sądząc z pisma i języka, muszą pochodzić z czasów późniejszych niż czasy Kuwariego. W jednym z tych tekstów znajdujemy wzmiankę o płatności dla posła z Babilonu, Jest możliwe, że po ustaniu zwierzchności asyryjskiej, Szuszarra przyłączyła się do związku państewek huryckich, uznającego przez jakiś czas po sukcesie Babilonu nad Turukkum, pewnego rodzaju zwierzchność imperium babilońskiego. Jednakże w północnej Mezopotamii przyszłość należała głównie do Mitanni. Około roku 1650 p.n.e. zaczęła 219 się zbrojna ekspansja, która w ciągu mniej więcej stu pięćdziesięciu lat miała doprowadzić do skonsolidowania się królestwa Mitanni i jego dominacji w całej północnej Mezopotamii, od gór Zagros do Morza Śródziemnego. Zapoczątkowały tę ekspansję duże i małe królestwa huryckie z gór Zagros; archiwum Kuwarie-go pozwoliło nam poznać je trochę lepiej niż to było możliwe dotychczas. Polityczni i wojskowi przywódcy huryckich plemion górskich — tacy ludzie jak Zazija i Lidaja z plemienia Turukkum, Enduszsze z plemienia Kutu, królowie z plemienia Lullu, Kuwari z Suszarra — musieli mieć liczne powody do tworzenia związków, które stopniowo obejmowały coraz większy obszar. W końcu zdecydowali się już odłożyć na bok swoje wewnętrzne tarcia i razem ruszyć do wielkiego ataku, którego rezultatem było podbicie północnej Mezopotamii. Może dopiero objęcie przywództwa nad ludnością hurycką przez wojowników indoeuropejskich spowodowało, że ten zbiór indywidualistów, ten alians plemion, był zdolny do zrealizowania wspólnego zamysłu? Imiona znalezione w dokumentach Kuwariego nie wskazują, by w tym czasie byli w Szuszarra indoeuropej-czycy. Zadaniem przyszłości będzie przeprowadzenie owocnych wykopalisk gdzieś w górach Zagros, wykopalisk, które rozszerzą naszą wiedzę, jaką dał nam Tell Szimszara, o jednym z wczesnych królestw huryckich w irackim Kurdystanie. 5. Historiografia asyryjska Tabliczki z pismem klinowym — listy do i od królów asyryjskich, babilońskich, listy wymieniane pomiędzy książętami, wasalami i wicekrólami, listy od anonimowych członków społeczeństwa — wszystkie te teksty przedstawiające wydarzenia uważane przez im współczesnych za ważne, pozwoliły nam przelotnie spojrzeć na bieg dziejów w starożytnej Mezopotamii. Obraz ten można określić jako migotliwy i kalejdoskopowy. Układ poszczególnych migawek w ostatecznym porządku rozwoju jest niepewny. Lecz mimo to obraz, który pojawił się przed naszymi oczami, jest przejrzysty. Listy są autentycznymi okruchami historii Mezopotamii. Badanie tych dokumentów przeszłości nadal pozostaje zadaniem dla asyrologów. Pilność, cierpliwość i orientowanie się w świadectwach tekstowych, odczuwanie ich wielkości jako źródeł historycznych, przypadkowe szczęśliwe znaleziska, wszystko to może doprowadzić do punktu, w którym jedna interpretacja staje się pewnością, a inne można zdecydowanie odrzucić. W sytuacji natomiast, w której wszystko jest możliwe, a nic nie jest pewne, można daleko odejść od jedynie słusznych, prawdziwie naukowych metod badawczych. W jakim stopniu oficjalne inskrypcje królów Mezopotamii mogą korygować prace nad zbiorami listów z archiwów? Czy możemy pozwolić sobie na połączenie wyrywkowych informacji otrzymanych z listów z sys- 221 tematycznymi doniesieniami znanymi z roczników? Czy oficjalna historiografia da nam klucz do rozwiązania tych problemów? Czy szczegóły podane w inskrypcjach są rzeczywiście prawdziwe? Jeżeli władca mezopotamski pozostawiał po sobie relief, wykuty w powierzchni skały w odległym regionie i sygnował go inskrypcją, jest pewne, że ci, których ona dotyczy, rzeczywiście byli w tym miejscu. Owocniejsze wyniki takiej wyprawy można uzyskać przez odkrycie listów lub dokumentów handlowych, które mówią nam, że po przedsięwzięciu wojskowym nastąpiła penetracja o charakterze politycznym lub handlowym. Zabytki pisma z innych krajów, o ile są dostępne, mogą potwierdzić, zmodyfikować lub unieważnić oficjalne doniesienia mezopotamskie. tak samo jak zapożyczenia mezopotamskich elementów kulturalnych mogą często informować nas o prawdziwości sytuacji. Dla Babilończyków i Asyryjczyków “historia" oznaczała wyliczenie osiągnięć ich władców. Dla Izraelitów, “historia" była środkiem do wysławiania Jahwe; narody były aktorami na scenie historii, a Jahwe przez dzieje przemawiał do wybranego ludu. W Asyrii losu ludzkiego nie brano pod uwagę; zainteresowanie koncentrowało się nie na tym, co przydarzyło się ludziom, lecz na czynach bohaterskich władców, a król asyryjski działał w zastępstwie boga Aszura i jego strzegł interesów. Ta zasada musi być podstawowym kryterium przy korzystaniu z tekstów historiografów asyryjskich jako źródeł historycznych. Oficjalne inskrypcje nie były rozpatrywane jako zapisywanie historii: ni a układano ich bowiem dla pouczenia potomnych; pisząc je, najmniej myślano o nas. Przedstawiając swoje zwycięstwa król mówił do swojego boga; gdy czytamy te teksty, jesteśmy w rzeczywistości słuchaczami rozmowy na T 222 boskim poziomie. Z tego powodu inskrypcje w świątyniach i pałacach umieszczano często w takich miejscach, które uniemożliwiały ich przeczytanie — na tylnej stronie płyt, którymi wykładano ściany lub zakopywano je w narożnikach budowli. Są to dedykacje budowli dla boga i informowanie go o wypadkach, które wydarzyły się zanim pałac czy świątynia zostały wzniesione. Inskrypcja behistuńska (Behistun) Dariusza — klucz do odczytania pisma klinowego — umieszczona została na pionowej skale na wysokości setek metrów; by skopiować ten napis trzeba było ryzykować życie. Mamy sprawozdania w formie listów do boga Aszura o kampaniach pewnych władców asyryjskich. Zdarzyło się nawet, że bóg Aszur odpowiedział: “Jeżeli, jak piszesz, zdobyłeś taki a taki kraj, to musisz wiedzieć, że stało to się na moje boskie polecenie". Inskrypcje służyły więc określonym potrzebom: utwierdzały pakt pomiędzy królem i bogiem, i gloryfikowały boską potęgę. Ich wartość jako źródeł historycznych należy rozpatrywać brorąc pod uwagę wymienione zastrzeżenia. Zainteresowanie przeszłością, które pisarze mezopo-tamskiej historii mimo wszystko posiadali, znajduje swój wyraz na przykład w spisach królów, i w przypadku Asyrii, spisach urzędników piastujących urząd limmu w ciągu stuleci. W Babilonii układano spisy formuł rocznych, które określały poszczególne lata panowania danego króla, z biegiem czasu powstał tam nowy gatunek literacki — kroniki, które były bliskie prawdziwej historiografii. Jednakże żaden autor babiloński nie pozwolił sobie na przyjęcie subiektywnej postawy wobec relacjonowanych wydarzeń. Przez odwoływanie się do minionych czasów, mógł on znaleźć paralele w historii współczesnej musi i w ten sposób próbować usta- 223 lic pewien łańcuch wydarzeń; tak ułożono cykle wróżb historycznych. Jeżeli w przeszłości po określonym znaku nastąpiły określone zdarzenia, wywnioskowano, że jeżeli te same warunki wystąpią i teraz, nastąpi po nich podobne wydarzenie; nie podjęto jednak żadnych wysiłków aby pojąć zachodzący związek pomiędzy przyczyną i skutkiem. Przy odbudowywaniu starych budowli, troszczono się o znalezienie oryginalnego dokumentu fundacyjnego i poiznanie historii budowli: następnie tekst pierwszego budowniczego był z czcią deponowany w tym samym miejscu. Wśród władców Babilonii i Asyrii spotykamy takich, którzy przejawiali szczególne zainteresowanie przeszłością: i tak Asurba-nipal z Asyrii kolekcjonował wszystko, jego wysłannicy mogli zabierać teksty literackie z babilońskich świątyń, aby złożyć je w królewskiej bibliotece w Ni-niwie; a Nabonid, ostatni władca z dynastii neobabiloń-skiej, założył w Ur kolekcję — prawdziwe muzeum — inskrypcji i starożytności pochodzących z różnych okresów minionej historii kraju. Ogólnie mówiąc, wydaje się, że ostatni władcy w Mezopotamii byli przekonani, iż przykłady z przeszłości są godne naśladowania. Uczeni z czasów ostatnich królów asyryjskich zaglądali do zbiorów wróżb, które stosowano już w czasach Hammurabiego. W Mezopotamii zachowywano ciągłość poprzez pilne strzeżenie dziedzictwa sumeryj-skiego; przeszłość stawała się realną teraźniejszością. Z literatury epistolarnej wynika, że teokratyczna koncepcja historii za podstawową konieczność przyjmowała walkę o byt. W oficjalnych inskrypcjach umieszczonych w świątyniach i pałacach w Aszur, Szamszi-adad mógł opisywać siebie jako “króla całego świata"; zaś w listach do synów, Iszmedagana i Jasmachada-da, do huryckiego wasala w Szuszarra, pisał to, co 224 nie było przeznaczone dla boga Asyrii; widzimy tam jak ugina się pod ciężkimi problemami realnego życia, w którym podstawowym czynnikiem jest dokładność informacji oraz pewność czy też może ufać swoim ludziom. Czytając te listy, współczesny człowiek staje twarzą w twarz ze swoim odpowiednikiem sprzed bardzo odległego okresu czasu, który jednak wydaje się bez znaczenia, jeżeli porównamy go z całą historią ludzkości. 15 — Ludy Asyrii Bibliografia Szersze omówienie szeregu problemów poruszonych w tej książce, jak również obszerną literaturę przedmiotu w języku polskimi językach obcych znajdzie czytelnik w następujących — między innymi — pracach: M. Bielicki, Zapomniany świat Sumerów, Warszawa 1969. G. Contenau, Życie codzienne w Babilonie i Asyrii, Warszawa 1963. C. W. Ceram, Bogowie, groby i uczeni, Warszawa 1958. O. R. Gurney, Hetyci, Warszawa 1970. S. N. Kramer, Historia zaczyna się w Sumerze, Warszawa 1961. Mezopotamia, praca zbiorowa pod red. J. Brauna, Warszawa 1971. Indeks Skróty: m. — miejscowość, rz. — rzeka, jeż. — jezioro, b. — bóstwo. Przy nazwach współczesnych ogólnie znanych nie podano objaśnień. Abdihepa, książę 126 Abisare, plemię 101 obu trąb 18 Adad, b. 116, 152, 167, 168, 173, 207 Adadnirari I (Adad-nirari) 142 Adadnirari II 144, 150 Addar, nazwa miesiąca 165 Ahazim, kraina 81, 206, 209 Ainnum, m. 107, 207, 209 Ajisztulla, namiestnik 87 Ajjar, nazwa miesiąca 175 Akad, m. 41, 50, 52, 53, 55, 59, 169, 179 Akadowie 55, 56 Akub, Tell 190, 191 Alalach (Aszana), m. 131, 178, 202 ał-Dżazira, step 35, 48, 69, 71, 76, 146 Aleppo -> Jamchad al-Gbarraf, rz. 38 Altin Kopni, m. 189, 206 Amarna (Tell el-Amarna) 128 —, archiwa 133 —, listy 126 Amarsin, władca 69 Amenhotep III 128, 130, 131, 133, 137 Amenhotep IV (Echnaton) 128, 131, 133, 137 Amoryci 42, 43, 62, 65, 71, 72, 94, 95, 122 Amurru, plemię 42, 62 Amutpiel, władca 118 Anatolia 61 Andarik, m. 109, 114, 115 Anu, b. 51, 66, 75, 76, 150, 168 Appan, m. 99 Aqra, m. 21 Arabska Pustynia 48, 68 arallu 79 Aramatisztar, urzędnik 71 Aramejczycy 67, 144, 154, 155 Arbela, m. (Urbillum, Erbil, dziś. Irbil) 158, 168, 179, 181, 184, 189, 193 Arikdenili (Arik-den-ili), władca 139 : Ariszen, m. 125 Armenia 35, 132 Armeńska Wyżyna 32 Arpad, m. 162 Arrapcha, m. 106, 112, 127, 158, 207, 208 Artadama, władca 129, 131, 133, 137 227 Asarhaddon, władca 158, 164, 166—177 Asurbanipal, władca 139, 168— 176, 224 Asyria 9, 18, 32—54, 64—71, 87—96, 104, 109, 114, 127, 130—144, 163—173, 210, 218; zob. też Mitanni Asyryjczycy 54, 55, 70, 99, 111, 124, 126, 127, 132, 134, 141, 143 Aszana -> Alalach Aszraj 110 Aszur, m. 18, 45, 65, 69—77, 87, 98, 106, 114, 118, 120, 123, 127, 132—141, 151, 163—168 Aszur, b. 69, 76, 133, 148, 150, 152, 153, 167, 168, 172, 174 Aszurdugul, władca 124 Aszurnadinahe II (Aszur-na- din-ahhi) 133, 137 Aszurnasirapli, (Aszur-nasir- apli) władca 144, 146, 149, 150, 151, 153—156 Aszuruballit (Aszur-uballit), władca 133, 134, 137, 138, 139, 177 Babilon 42—45, 50, 53, 54, 72, 109, 114, 118, 126, 133, 134, 143, 144, 163—469, 175, 176 Babilonia 32—41, 47, 49, 54, 65, 67, 70, 74, 120, 128, 151 Babilończycy 9, 45, 138, 143, 156 Babite ->• Bazian Bagdad, m. 33, 37, 38, 50, 188, 189 Banu Dżamina, plemię 98, 100, 102 Barda Balka, m. 179 Barhałzi, kraj 142 Bartatua, władca 167 Baslam, rz. 193 Bawian, rz. 164 Bazian (Babite), przełęcz 151, 183, 191 Bazmusian, m. 21, 194 Beletilani, b. 168 Belibria, b. 136 Benjamici 100, 101, 102 Berossos (Belusur), kapłan 46 Billerbeck A. 182, 183, 184 Bit-Zamani, kraina 152 bogowie asyryjscy 135—136 — babilońscy 35 — Hurytów 129, 136 — sumeryjscy 61 Borsippa, m. 168 Boskin, m. 195, 196 Bottero J. 10 Buja, rz. 22 Burnaburiasz, władca 133, 137 Burullum, m. 85 Campbell J. G. 13 Chabur, rz. 100, 127, 132 Chanakin, m. 189 Charan, m. 168, 177 Chorsabad ->• Durszarrukin Cylicja 6± Cypr 363 Cyrus, władca 46 Dagan, b. 78, 150 Damaszek, m. 155, 162, 163 Darband-i Chan, m. 21 Darband-i Ramkan, m. 59, 184, 192, 193, 194, 195 Daszt-i Bitwain, m. 59, 185, 186, 192, 193, 194 Dawid 144 Der ez-Zor, m. 64 Dijala, rz. 21, 94, 116, 189 228 Dilbat, m. 126 Diltawa, m. 188 Dokan 21, 179, 183—186, 189, 191—194 Dolne Suha, kraj 93 Dossin G. 10 dub 30 dub-sar 30 Dumatum, kraj 95 Durszarrukin (dziś. Chorsa- bad) 20, 175, 178 dynastia Achmenidów 46 — amorycka z Mari 72 — gutejska 41 — Isin-Larsa 100 — kasycka 133 —- neobabilońska 176, 224 — Sargona 179 — z Akad 48, 57, 62, 63, 65, 71, 123—125, 181 — z Ur (III) 41, 48, 60, 61, 69, 70, 124, 125, 179, 181 Dżablija, m. 93 Dżarmo, m. 179 Ea, b. 151, 168, 174 Eamkurkura, świątynia 77 Ebeling E. 12 Edmonds C. J. 193 Edzard Dietz Otto 10 Egipt 164, 165, 176 Ekallatum, m. 71, 74, 77, 78, 80, 81, 87, 91, 97, 98, 104— 106, 114, 123, 128 ekal maszarti 160 Elam, państwo 42, 44, 52, 116, 117, 143, 176, 217 Elulu, władca 59 Enduszsze, człowiek z Kuty 211, 213, 214, 215, 216, 220 Enheduama, arcykapłanka 55 Eninmar, m. 52 Enlil, b. 51, 52, 66, 75,, 76, 77, 143, 150, 152, 168 ensi 51 Erbil -> Arbela Erreszumu, władca 71, 76, 121 Eski Kelek, m. 190 Esznuna, m. 93, 94, 111, 112, 116, 117, 118, 120, 121, 189, 219 Etellum, spiskowiec 216 etimmufn 79 Eufrat, rz. 32, 37—39, 45—49, 52, 62, 98, 102, 115, 127 Falkner M. 11 Feherija, Tell 127 Finet A. 10 Friis Annę Tinne 187 Friis Mogens 187 “formuły roczne" 65, 66, 109, 120, 179, 223 Fort Salmanasara -»- Kalchu Gagia, świątynia 66 GAR 91 Gaza, m. 163 Gazizanum, plemię 101 Gelb I. J. 11, 12 ghaza 49 Gilzani, m. 151 Gomel, rz, 164 gubibate 154 Gudea, władca 60 Gula, b. 152 Gurgum, m. 154 Gutejowie (Gutium lub Kutu) 11, 40, 45, 59, 60, 101, 104, 105, 120, 179, 181, 210—215, 220 Haburatum, m. 85, 207 Halahhi, kraj 142 Halladir, ta. 136 229 Hama, m. 163, 178 Hamiurku, plemię 101 Hammurabi 42, 43, 64—66, 72, 84, 94, 109, 112, 118, 1,19, 120, 121, 125, 126, 128, 181, 182, 183, 207, 210, 219, 224 Hamrin, g. 35 Hamsza, m. 108 Hanigalbat, kraina 132, 138, 142 Hanno, władca 163 Hanu, plemię 98, 99, 102, 103, 115 Harbe, kraina 114, 115 Haribteszup, władca 211, 215 Harutu, m. 151 Hasidanum, m. 109 Haszmar, m. 151 Hatka, m. 108 Hattusas (dziś. Bogazkoy) 130 Hepat, b. 135, 136 Herodot 46 Hetyci (Hatti) 43, 61, 131, 132, 139, 152, 154 Hibara, m. 108 Hirbazanum, m. 110 Hirimu, m. 151 Hoszea, władca 163 Hubuszki, m. 154 Hulagu, władca 39 Hurara, m. 108 Huryci 12, 40, 41, 43, 45, 104, 120, 124—128, 132, 134, 137, 138, 143, 182 Hutnum, m. 99 hybris 54 Ibalpiel, władca 118 Ibbisin, władca 42, 60 Ibniadad, urzędnik 71 Idą (Hit), m. 84 Igigi, władca 59 Ikrubil, b. 78 Iłkabkabi, władca 71, 72, 74, 121 Iluszuma, władca 76 Imi, władca 59 Inanna, bogini 66 Indra, b. 129 Ingholt Harald 187, 194 inskrypcja Ariszena 125 — behistuńska Dariusza 223 — typowa z Nimrud 12, 19, 148, 150, 154 — z Alalach 125 — z Aiszur 76, 121, 124, 139, 140 — z Szagar Bazar 125 inskrypcje oficjalne (królewskie) 65, 178, 185, 221, 222 —, źródło informacji historycznych 54 Irak 32, 178 Iran 32 Irbil ->• Arbela Isin, m. 42, 62, 66, 72 Iszarlim z kraju Szuszarra 112 Iszbierra, władca 64 Iszhiadad, władca 95, 96, 97, 98, 99, (128 Iszkurluti, człowiek z Tutul 91, 92 Iszmedagan, władca 77, 78, 80, 81, 85—87, 96, 97, 104, 106—115, 117, 118, 120, 121, 124, 126, 128, 137, 181, 185, 205, 206, 209, 210, 212, 216 Isznulum, szejk 101 Isztar, bogini 51, 52, 53, 131, 152, 153, 167, 173 Isztar-Kitmuri 152 Isztar z Arbeli 168 Isztar z Niniwy 168 Izrael 144, 163 Izzini, dowódca wojsk 212 230 Jablija, rn. 100 Jachdunlim, władca 65, 77, 78, 80, 84, 115, 118, 121 Jacobsen T. 11 Jaggidlim, władca 65, 72, 74, 77, 118, 121 Jailanum, plemię 108, 206 Jamchad (Aleppo), m. 100, 102, 118 Jantakim, władca 110 Jarlimlim, władca 118 Jasimel, człowiek Zimrilima 109, 111, 116 Jasmachadad, władca 77, 78, 80—89, 95—97, 99—103,106— 110, 112—118, 121, 181 Jaszubadad 202, 206, 209, 212, 214 Jaszubel, zaufany Szamsziada- — da 83, 93 Jean C.-F. 10 Jemen 48 Jerozolima 164 Jerwian, m. 164 język akadyjski 42, 50, 60, 63, 70, 105, 122, 127, 130 — amorycki 42, 67 — arabski 50, 68 — asyryjski 24, 67 — babiloński 24, 67, 74, 89, 139 — hebrajski 50 — hurycki 130, 132 — semicki 50, 60 — staroasyryjski 70 — sumeryjski 60, 61, 63 — urartyjski 132 — wschodniosemickł 50 Johansen Flemming Sidenius 187 Jorgan Tępe -> Nuzi Judea 144 Kabra, m. 81, 105, 107, 108, 112, 117, 118, 121, 182, 207, 208, 213, 218 Kakkulatum, m. 110 Kakmum, m. 66, 120, 121, 182, 183, 207, 219 Kakzu, m. 168 Kalaa Diza, m. 184 Kalchu (Nimrud), m. 19, 140, 144—151, 155, 156, 158, 160, 161, 164—166, 168, 176, 183, 187, 188, 190—193 —, akropolis 12, 147, 156, 167 —, Fort Salmanasara 12, 158, 159, 160, 162, 164—166, 176, 177 —, Pałac Północno-Zachodni 148, 150 —, Stela Aszurnasirapli 10/11, 167 Kanesz, m. 70, 71, 125 Kara-Dagh, g. 21, 58 Karaindasz, książę kasycki 134, 137 Karduniasz, m. 71, 74, 169 Karkemisz, m. 131, 178 Kasyci 43, 44, 45, 67, 104, 128, 131 Katanum, m. (dziś. Miszrifa) 81, 83, 88, 89, 91, 93, 95— 97, 100, 101, 118, 126, 128 Kattunam, m. 87, 91, 108 Kazallu, kraj 53 kebab 154 Kibridagan, namiestnik 78 Kikkuli, człowiek z Mitanni 130 Kimeriowie 166 King L. W. 11, 12 Kirhadat, m. 107 Kirkuk, m. 94, 155, 179, 183, 188, 189, 191 231 Kiruri, m. 151, 152 Kisz, m. 50, 61, 52 Koi Sandżak, m. 193, 208 Kołara 184, 192 Kramer S. N. 35 Ksenofont 146 Kubba 154 Kullar, g. 183, 184 Kumarbi, b. 136 Kunszum, m. 213 Kupper J.-R. 10 Kurago, m. 196 Kurda, m. 108 Kurdowie Surchi 21 Kurdystan 21, 187 Kusanarim, m. 218 Kuszija 207, 208 Kut, m. 38 Kutu -* Gutejowie Kuwajr, m. 150 Kuwari, podwładny Szamszi-adada 202, 204, 205, 206, 208, 209, 2"10, 212, 214, 215, 218, 220 Kyakseres, władca 44, 176 Laban (Liban) 77, 151, 178 Lagasz, m. 38, 52, 60 Lakę, kraj 152 Larissa, m. 146 Larsa, m. 42, 62, 72, 118, 119 Laum 83, 92 Layard A. H. 144, 145, 150 Liban -> Laban Lidaja, władca 112, 113, 117, 209, 212, 220 limmu 11, 71, 127, 175, 223 lista królów 11, 51, 58 —, — asyryjska 11, 69, 71, 74, 75, 118, 124, 130 Lubarna, władca 152 Lugalzagesi, władca 51 Lullu, plemię 179, 181, 184, 210, 217, 220 Lullubum, plemię 58, 179, 181, 210 Lullumu, plemię 181 Luninsuana, władca 110 Luptisz, m. 207 MacRac A. A. 12 Malgia, m. 66 Mallowan Max E. L. 12, 14, 145 Mały Ząb, rz. 21, 59, 105, 107, 111, 151, 155, 178, 179, 183, 184, 189, 191, 192, 206, 209 Manisztusu, władca 58 Mankisi, m. 101 Marduk, b. 52, 53, 54, 66, 120, 141, 164, 168, 183 Mari, m. (dziś. Tell Hariri) 10, 52, 64, 66, 72, 74, 77, 78, 80, 84, 86, 87, 92, 93, 95, 98, 99, 100, 101, 103, 112, 114, 115, 117, 118, 120, 121, 178, 181, 210, 211 —, archiwum 64, 72, 97, 100, 106, 111 —, listy 10, 64, 78, 85, 86, 88, 98, 104, 105, 107, 113, 117, 138, 140, 181, 182, 212 marianni 129, 134 Maszija, urzędnik 91, 92 Mattiwaza, władca 129, 132, 134, 137 Medowie 44, 45, 46, 138, 146, 156, 166, 167, 176, 177, 184 Memfis, m. 165 Menahem, władca 163 Mezopotamia 9, 23, 24, 25, 32, 35, 36, 37, 47—49, 63, 67, 68, 89, 90, 124, 125, 221 232 Mirza Huśtam, m. 21, 191, 192, 193, 194, 195 Miszrifa ->• Katanum Mitanni 12, 41,- 128—135, 137, 138, 142, 178, 182, 219 Mitra, b. 129 Mosul, m. 21, 69, 144, 150, 178, 188, 189, 190 Muballitatszrua, księżniczka 134 Mubalszaga 80, 81 mufiTium-kapłan 78 Murik-Tidnum, m. 41/42 Mursilis I 43, 137 Musasir, m. 183 Mutaskur, książę 111 Mutubisir, człowiek Jasmach- adada 83, 91 Nabi Junus, m. 190 Nabonid, władca 46, 224 Nabopolasar, władca 44, 45, 176 Nabu, b. 142, 152, 167, 168 Nabubelusur, władca 175 Nahum, prorok 175, 176 Nanna, b. 55, 66 Nanum, kraina 59 Naparhi, bogini 136 Naramsin, władca 58, 59, 71, 74, 75, 179, 217 Nasatja, b. 129 Naszala, m. 101 Nawar, m. 125 Nawramszarur 202 Nebokadnezar, władca 45 Negub, m. 150 nemesis 54 Nergal, b. 79, 93, 125 Nikippa, m. 21 Nilimmar, m. 108 Nimrud -»• Kalchu Niniwa 45, 65, 91, 1,18, 120, 131, 138, 140, 156, 164, 165, 168, 173, 175, 176, 190 ——, archiwum Asurbanipala 140 —, biblioteka Asurbanipala 23, 167 —, droga procesyjna z Bramą Isztar 45 Ninlil, b. 168, 172, 173 Ninurta, b. 146, 150, 152, 158, 173 Nippur, m. (dziś. Niffar) 40, 124, 12,6, 168, 184 Nirgal, b. 168, 173 Nurrugum, m. 109, 209, 212 Nusku, b. 168 Nuzi (dziś. Jorgan Tępe) m. 12, 127, 130, 131, 138, 178, 197, 202 Oates David 12, 14, 145 OCallaghan R. T. 12 okres Akad 53—58, 135 — Isin-Larsa 10, 62—64 — królestwa Mitanni 128—135, 197 — Mari 64, 182 — średnioasyryjski 142 Orontes, rz. 83 Palestyna 163 Palii, b. 153 palu 53 Paratarna, władca 130, 137 Patihegalli, kanał 150, 152 Perska Zatoka 36, 52 Persowie 46 pismo, czynnik kulturowy 50 —i fonetyczne 24 — ideograficzne 56 — klinowe 24, 25, 35, 56, 57, 63 233 pismo obrazkowe 23, 33 — sylabiczne 24, 56 Poebel A. 11 Pulu (= Teglatfalasar), władca 163 Purves P. M. 12 Puzurili, człowiek Jasmach-adada 83 Rabba, plemię 102 rabi ekalli 162 Rahianu (Rezin), władca 163 Ramataia, władca 167 Ranią, równina 59, 183, 185, 186, 187, 191, 193, 195, 197, 198, 208, 212, 213, 217 Rapiku, kraj 103, 151 Ras Szamra ->• Ugarit Rawanduz, m. 179 Razama, m. 85 razzia 49 Rimsin, władca 118, 119, 121 Rimusz, władca 58 roczniki królewskie 139—141, 154 Rualla, plemię 100 Sagaratum, m. 94 Salmanasar I 142, 143, 146 Salmanasar III 165, 156, 158, 160—162 Salmanasar V (Szulmanu-asar du) 124, 163 Salomon, władca 144 Samanuha, b. 136 Samaria 163 Samarra, m. 37, 125, 188 Samsuiluma, władca 43 Sargon I 71 Sargon II 21, 51—55, 57, 58, 75, 184, 208 Sarrima, m. 213 Schmokel Hartmut 15 Scytowie 166 Semici 50 Senacheryb (Sanherib), władca 20, 164, 168 Sibitti, b. 152 Simirrła, g. 22 Sina, b. 152, 168, 172 Siniddinam, urzędnik 85 Siniluni, urzędnik 81 Sintiri, człowiek Jasmach adada 88 Sippar, m. 46 Sirku, m. 152 Smith S. 11 Speiser A. E. 182, 183, 184 Subartu, kraj -63, 54, 55, 66, 120, 121, 182, 219 Subnat, rz. 151 Subrum, m. 91 Suhi, kraj 151, 152 sukal 116 Sulajmanija, m. 21, 58, 155, 179, 182, 183, 184, 193, 194 Sumer 42, 168, 169 Sumerowie 9, 24, 30, 35, 39, 40, 41, 48, 50, 55, 56, 60— 62, 65, 67, 69, 179 Supiluliuma, władca 129, 131, 137 Sutarna, władca 129, 131, 133 Sutu, plemię 98, 100, 101 Suza, m. 176 Sydon, m. 164 Syria 52, 128, 130, 131, 138, 144, 163, 178 Syryjska Pustynia 37, 48, 64, 68, 98, 107 Szabat, nazwa miesiąca 153 Szagar Bazar, m. 106, 178, 202 Szala, b. 152 Szammar, plemię 35 ii it 234 Szamasz, b. 52, 66, 116, 168, 173, 183 Szamaszellasu, urzędnik 93 Szamaszniasir 202, 212 Szamaszszumukin, władca 167, 169, 175, 176 Szamsziadad (Samsi-Adad), władca 71, 72, 74—86, 88, 89, 94—99, 101—109, 114— 126, 139, 181, 203—010, 212— 218 Szanidar, m. 178 Szarkaliszarri, władca 58, 59 Szarnida, dowódca wojsk 212 Szaszrum ->• Szuszarra Szauszatar, władca 131, 132, 137 Szehrizor, m. 21, 179, 182, 183, 184 Szepratu 203, 217 Szerua, b. 168 Szezlibbu, m. 207 Szikszabbum, m. 212, 213, 214, 216 Szimszara, m. 13, 17, 19, 21, 194, 196, 199, 200, 201, 204, 215, 218, 220 —, archiwum listów 13, 28, 29, 114, 194, 200, 204, 205, 208, 209, 212, 218—220 Szimurrum, m. 206 Szirkat, m. 17, 18, 188 szirąati 18 Szubatenlil, m. 76, 77, 78, 80, 81, 89, 90, 91, 94, 95, 98, 99, 105, 106, 114, 205, 208 Szubatszamasz, m. 86, 87, 92 Szulgi, władca 60, 179 Szunham, m. 108 Szupirbi, b. 136 Szusin, władca 60 Szuszarra (Szaszrum), kraj 112, 113, 114, 117, 120, 179, 181, 182, 209, 210, 211, 213, 215— 218, 220 Śródziemne Morze 41, 52, 164 tabliczki gliniane 25, 26, 27, 30 — —, metody odczytywania 30 — klinowe 48, 64 — — z tekstem handlowym 70 — — z •wróżbami 90 Tadmor (Palmira) 101 Taharka, władca 165, 176 takultu 136 Talhawum, m. 93 Talpuszarri 203, 204 Tamuz, nazwa miesiąca 115 Taramszakim, człowiek Jas- machadada 101, 103 Tarram, m. 108 Tatuhepa, księżniczka 131 Tauk, m. 189 Taurus, g. 71 tebibtum 102 Teby, m. 175 ,. Teglatfalasar I 142, 144 Teglatfalasar III 163 tell 157, 158, 181, 185, 186, 187, 190 Tell al Rimah 12 Tell Bazmusian -»• Bazmusian Tell el-Amarna ->- Amarna Tell Hariri -> Mari Tell Szimszara -»• Szimszara Tenduri 203 Terka, m. 72, 74, 77, 78, 89, 99, 121 Terkit, m. 188 Teszup, b. 135, 136 Thureau-Dangin F. 183, 184 Tidnum, plemię 42, 62 235 Tigunanum, m. 110, 111 Tilbari, m. 151 Xii Barsip, m. 178 Tilszabtani, m. 151 Tilszazabdani, m. 151 Tirwenszeni, Huryta 210, 211, 212 Topzawa, m. 192 Torba, wąwóz 21, 193 Totmes III (Tutmosis) 131 Totmes IV (Tutmosis) 131, 137 traktat Asarhaddona z Rama- taią 10, 23, 167, 168, 175, 177, 184 — Kikkuli 135 Tukultininurta I 142 Tukultininurta II 144, 150, 156 tuppu 30 tupśarru 30 Turcja 178 Turkisz, kraj 77 Turruku(m), plemię 66, 81, 94, 106, 107, 109—113, 117, 120, 121, 126, 138, 142, 182, 195, 206, 207, 209, 210, 212, 213, 215, 216, 219 Tuszrata, władca 128, 129, 130, 131, 132, 137 Tutanchamon, władca 133 Tutul, m. 84, 87, 91, 92, 93 Tuz Czurmatli, m. 188, 189 Tygrys, rz. 32, 35, 37—39, 45, 46, 53, 62, 66, 98, 10-5, 112, 117, 130, 152, 178 Ugarit (Ras Szamra), m. 126, 178 Ullumtiszni, człowiek z plemienia Turukku 94, 109, 120 Ulul, nazwa miesiąca 153 Ululai, władca 163 Umma, m. 38 Ungnad A. 11 Upa, m. 21 Ur, m. 42, 52, 55, 64, 224 Urakazabarna, kraj 167, 168 Urartu, m. 132, 143, 151, 155, 163, 164, 183 Urasz 168 Urau, m. 207 Urbillum -> Arbela Urkisz, m. 125 Urmia, jeż. 183 Urnammu, władca 60 Uruk, m. 51, 66 Usurawasif, urzędnik 81 Usztanszarri, człowiek z plemienia Turukku 94, 109, 120 Uszuni, człowiek z Kuty 212 Uta, m. 116, 117, 120, 209, 213 vartana 130 Yaruna, b. 129 wadi 186, 188, 189 Wadi Tharthar, jeż. 37 Wan, jeż. 132, 183 Waradszarrim, człowiek z plemienia Turukku 211, 212, 214 Waszuganni, m. 127, 129, 131, 132, 134 Waternanum, władca 110 Wenus, b. 173 Wielki Ząb, rz. 150, 152 Wiseman D. J. 11 Wright E. M. 184, 193 . : Zaban, m. 151 Zabibe, władczyni 163 Zagros, g. 40, 41, 54, 58, 78, 104, 120, 127, 130, 138, 168, 179, 182, 183, 192 236 Zamijatum, m. 107 zikkurat 33, 145, 191 Zamua, kraj 152, 155, 183, 184 Zikum, m. 207 zariku 154 Zilija, człowiek z plemienia Zarzi, m. 179 Turukku 210, 211 Zasli, m. 207, 209 Zimrilim 65, 78, 80, 84, 95, 98, Zazija, książę 111, 120, 210, 109, 111, 112, 116, 118—121, 211, 220 125, 181, 210 BIBLIOTEKA • PROBLEMÓW Książki wydane 1. Poradnik miłośnika astronomii, P. Kullkowski 2. Geometria nieeuklidesowa, S. Kulczyński 3. Ziemia, E. Stenz 4. Tajemnice kwiatów, W. Szafer 5. "Wiek nafty, L. Tomaszkiewicz e. Podstawy nauki o Wszechświecie, K. Bajew i W. Szyszaków 1. Pogadanki o planetach, K. Rudnicki 8. Mała encyklopedia przyrodnicza 9. Matematyka ornamentu, S. Jaśkowski • 10. Porozumienie ze zwierzęciem, J. Żabiński 11. Historia fizyki, M. von Laue 12. Ultradźwięki, R. Wyrzykowski 13. Węgiel = Chemia, A. Jarzyński 14. Atom, G. Thomson 15. Sztuczny księżyc, A. Sternfeld 16. Mała encyklopedia zdrowia, wyd. VI 17. Zapomniane pisma i języki, J. Friedrich 18. O pogodzie, H. Ficker 19. Jądro atomowe, M. N. Korsunski 20. Kwiaty w naturze i sztuce, W. Szajer i J. Szaferowa 21. Ludzie, maszyny i historia, S. Uley 22. Z tajemnic Marsa, A. K. Wróblewskl 23. Ewolucja gwiazd, W. Zonn 24. Historia odkryć geograficznych 25. Maria Curie, E. Curie 26. Technika grecka, K. Michalowski 27. Elektronika, A. W. Keen 28. Człowiek i pierwiastki chemiczne, J. Neulton Frlend 29. Powietrze i woda rządzą chemią, S. Pawlikowski 30. Astronautyka popularna, K. Zarankiewicz 31. Fizyka i chemia życia 32. Mała encyklopedia prawa 33. Co to jest matematyka, N. Courant i H. Robbins 34. Historia nauk przyrodniczych w zarysie, F. S. Taylor 35. Na podbój Afryki, A. i Cz. Centklewiczowie 36. Elementy cybernetyki sposobem niematematycznym wyłożone, H. Gremewuki 37. Fizyka współczesna, C.F. v. Welzsdcker i J. Juilfs 38. Era robotów, A. Ducrocą 39. Mała encyklopedia muzyki, J. W. Relss 40. Mister Tompkins w Krainie Czarów, G. Gamow 41. Krótki zarys historii matematyki do końca XIX wieku, D. J. Struik 238 42. Mała encyklopedia techniki 43. Logika popularna, A. Grzegorczyk 44. Ciekawy sześcian, A. Ehrenfeuchtowa 45. Atomy w naszym domu, L. Fermi 46. Zorze polarne, S. Isajew i N. Puszków 47. Wulkany, K. Maślanklewicz 48. Cząstki elementarne, J. Nowożylow 49. Światło i barwa w przyrodzie, M. Minnaert 50. Orzeł czy reszka? H. Steinhaus 51. Ból i zwalczanie, G. N. Kassłl 52. Oblicze Słońca, H. W. Newton 53. Teoria względności dla laika, J. A. Coleman 54. Nie tylko szkiełko i oko, K. Kowalska 55. Promieniowanie a życie, P. Alexander 56. Historie nieznane Historii, A. Świderek 57. Światło widzialne i niewidzialne, E. Riichardt 58. Mezony, grawitacja, antymateria 59. Gra z nieskończonością, R. Peter 60. Pamięć, fakty i złudzenia, J. M. L. Hunter 61. Na tropach brakującego ogniwa, R. A. Dart i D. Cralg 62. Elementarny wstęp do rachunku prawdopodobieństwa, B. Gnie-denko i A. Chinczyn 63. Świat, który nas otacza 64. Fizyka gwiazd, S. A. Kaplan 65. Spotkanie z fizyką współczesną, E. N. da C. Andrade 66. Wnątrzne żywej komórki, J. A. V. Butler 67. Od zbrodni do kary, P. Horoszotuski 68. Prawa przyrody, R. E. Peierls 69. Oblicze Ziemi, W. A. Obruczew 70. Nauka poprawnego myślenia, N. Łubnicki 71. Jak to rozwiązać? G. Polya 72. Akceleratory, reaktory, lasery 73. Fotosynteza, P. Strebeyko ff. Archeologia Palestyny, W. F. Albright 75. Głód utajony, B. Fllipowicz 76. Myśl badawcza w medycynie, W. A. R. Thomson 77. Matematyka a świat fizyczny, M. Kline 78. Radzieckie sztuczne satelity i statki kosmiczne, S. G, Aleksandrów i R. E. Fiedorow 79. Świat żywych komórek 80. Izotopy, O. Woloczek 81. Życie społeczne zwierząt, A. Remane 82. Aztekowie w Meksyku, G. C. Vaillant 83. Niezwykła historia kwantów, B. Hoffmann 84. Wszechświat, życie, myśl, J. S. Szklowskl 85. Genetyka, Ch. Auerbach 86. Badania atmosfery, G. M. B. Dobson 87. Jak podejmować decyzję, I. D. J. Bross 88. Piramidy, A. Fakhry 89. Powstawanie pierwiastków chemicznych we Wszechświecie A. K. Ławruchlna i G. M. Kolesow 90. Skamieniałymi śladami człowieka, R. Moore 91. Sens i nonsens w psychologii, H. J. Eysenck 239 92. Śladem myśli naukowej, G. Thomson 93. Radioastronomia, F. G. Smith 94. Przewrót w fizycznym obrazie świata, E. Zimmer, 95. Od atomu do galaktyk 96. Proces tworzenia trwa, F. L. Boschke 87. Elektroniczne maszyny cyfrowe, P. Siegel 98. Pseudonauka i pseudouczeni, M. Gardner 99. Jak człowiek wędrował przez wieki, L. s. Palmer 100. Hormony — eliksiry życia, B. Filipowicz 101. Wkład Polaków do nauki 102. Człowiek poznaje Wszechświat, Z. Horsky i M. Plavec 103. W laboratoriach fizyków 104. Nerwy i mózg ludzki, J. Grayson 105. Albert Einstein, B. C. Kuzniecow 106. Matematyka w świecie współczesnym 107. Mowa przeszłości, H. W. Frankę 108. Gatunek Homo sapiens, A. Barnett 109. Od atomu do cząsteczki 110. Życie komórki, J. A. V. Butler 111. Człowiek i jego środowisko, M. Bates 112. Granice astronomii, F. Hoyle 113. Nauka z lotu ptaka, I. Asnnot; 114. Na tropach cząstek 115. Symbole, sygnały i szumy, J. R. Pierce 116. Planety, J. Sadil 117. Świat dźwięków, J. R. Pierce i E. David 118. Państwo Inków, S. Huber 119. Prawa fizyki, M. R. Rothmtm 120. Teoria ewolucji, J. M. Smitft 121. Promieniowanie kosmiczne, B. Rossi 122. Biologia i medycyna kosmiczna 123. Mowa zwierząt, H. i M. Frlngs 124. Etruskowie, M. Pallatino 125. Wiek elektroniki 126. Nauka o nauce, R. For, M. Garbimy, R. Hooke 127. Majowie, Cli. Gallenłcamp 128. Starożytni odkrywcy, W. Cary i E. H. Warmlngton 129. Głębiny mórz a przeszłość Ziemi, D. B. Ericson i G. WoHin 130. Galaktyki, H. Shapley 131. Drogi i bezdroża statystyki, W. Reichmann 132. Nowoczesna technika w astronomii, B. Yalnićek 133. Modele matematyczne a rzeczywistość, R. Hooke i D. Shajfer 134. Makrofizyka kwantowa 135. Sen, marzenia senne i czuwanie, G. Luce i J. Segal 136. Rewolucja maszyn matematycznych, E. C. Berkeley 137. Żywy świat mórz, W. J. Gromie 138. Zwierciadlany Wszechświat, M. Gardner 139. Z Kosmosu na Ziemią, Meteory i meteoryty, F. L. Boschke 140. Współczesna matematyka i cybernetyka 141. Spostrzeganie pozazmysłowe, C. E. M. Hansel 142. Dziś i jutro maszyn cyfrowych 143. Środowisko a życie psychiczne 144. Ciało stałe, A. Holden 240 145. Ścieżki wiodące do matematyki, W. W. Sawyer 146. Biologia molekularna 147. Kryształy, Ch. Bunn 148. Siedem stanów materii 149. Społeczeństwa prehistoryczne, G. Clark i s. Piggott 150. Duchy, gwiazdy i czary, L. S. i C. C. de Camp 151. Przekazy i sygnały, L. J. Przeto 152. Hetyci, O. R. Gurney 153. Egipt faraonów, E. Drioton 154. Rozpoznanie i decyzja, R. Gawrońskl 155. Krótka historia chemii, I. Asimov 156. Księżyc, A. Marks 157. Psychofizjologia 158. Podstawowe prawa chemii. Ewolucja poglądów, W. I. Kuzniecow, 159. Oko i mózg. Psychologia widzenia, R. L. Gregory 160. Człowiek, rasa, kultura, J. Conrad 161. Lód i zlodowacenia, A. Jahn 162. Siły przyrody, W. Grigorlew i G. Miakiszew 163. Od nasienia do nasienia, W. Potapczyłc 164. Traktat o kamieniu filozoficznym i inne pisma hermetyczne, M. Sędzlwój 165. Rzeźbiarze powierzchni Ziemi, W. Walczak 166. Historia naturalna wirusów, C. H. Andrewes 167. Mahomet, I. Hrtiek i K. Petralek 168. Złoto i dolar, K. Pilejko 169. Fotobiologia, P. Strebeyko 170. Życie trudne i szczęśliwe. O Nadzieżdie Krupskiej, A. Ożóg 171. Zagadka rozszerzającego się Wszechświata, W. Bonnor 172. Człowiek i hałas, M. S. Czeskin 173. Opowieść o zbiorach, N. J. Wilenkln 174. Układ Słoneczny, W. G. Demin 175. Ludy Afryki, C. G. Seligman 176. Człowiek i drobnoustroje, J. Postgate PAŃSTWOWE WYDAWNICTWO NAUKOWE Wydanie I. Nakład 5000 + 280 egz. Ark. wyd. 11,75. Ark. druk. 15,25 + l ark wkładek Papier druk. sat. kl. III, 80 g, 82 X 104 Wkładki na papierze kred. kl. III, 90 g, 61 X 86 Oddano do składania 22 lutego 1972 r. Podpisano do druku 25 września 1972 r. Druk ukończono w październiku 1972 r. Zam. A/550/72, (F-9). Cena zł 28,— WROCŁAWSKA DRUKARNIA KARTOGRAFICZNA