Tadeusz Hanausek kryminalistyka zarys wykładu wydanie III w sprzedażu: · Marian Zdyb PUBLICZNE PRAWO GOSPODARCZE, wyd. II podręcznik · Krzysztof Chorąży, Wojciech Taras, Andrzej Wróbel POSTĘPOWANIE ADMINISTRACYJNE podręcznik · Artur Korobowicz, Wojciech Witkowski NISTORIA USTROJU I PRAWA POLSKIEGO (1772-1918) podręcznik w przugotowaniu: · Bogdan Bladowski METODYKA PRACY SĘDZfEGO podręcznik · Adam Wiliński, Marek Kuryłowicz ZARYS RZYMSKIEGO PRAWA PRYWATNEGO podręcznik euiiui~niniiii~n KANTOR ..·,ww~czv ZAKAMYCZE ZAKAMYCZE 1998 `~./a ,_ ~%~ ~` e Skiad, lamanie: ) Jacek Huber Redakcja serii: Katarzyna Szoch-Jędrys Redakcja techniczna: Katarzyna Kania Spis treści © Copyright by: Kantor Wydawniczy ZAKAMYCZE 1998 Redakcja: ul. Librowszczyzna 1 31-030 Kraków tel./fax (0-12) 429.62.79 (0-12) 429.55.06 ~~~~ AD~~,~ .. fr s °r BIBLIOTEKA ć . 10.f~ * .~~ Dział handlowy: '~``~`- I ~~~ '~~t tel./fax (0-12) 413.83.50 e-mail zakamycze@zakamycze.com.pl www.zakamycze.com.pl ',. Wstęp ........................................................................................................11 Rozdział I Narodziny i rozwój kryminalistyki ....................................................15 Rozdział II Określenie nauki kryminalistyki .......................................................23 1. Definicja kryminalistyki ...............................................................23 2. Etiologia przestępczości i zjawisk ze sfery patologii życia społecznego .........................................................................25 3. Symptomatologia przestępczości i zjawisk ze sfery patologii życia społecznego .........................................................27 4. Wiktymologia .................................................................................31 5. Zjawiska ze sfery patologii życia społecznego ........................32 Rozdział III ISBN: 83-7211-044-1 Kantor Wydawniczy ZAKAMYCZE 1998 Wydanie III Oddano do druku: 20.10.1998 Druk ukończono: 28.10.1998 Nakład 2000 + 250 egz. Cena detaliczna: 28,0o zł Druk: Małopolska Poligrafia tej. (0-12) 266.51.65 Oprawa: Usługi Introligatorskie db tel. (0-12) 413.27.05 Determinanty i elementy składowe kryminalistyki ......................36 1. Funkcje kryminalistyki .................................................................37 2. Działy kryminalistyki ....................,........,.................,...................40 3. Zastosowania nauki kryminalistyki .............,............................41 Rozdział IV Terminologia w nauce kryminalistyki ...............................................42 Rozdział V Naczelne zasady kryminalistyki .........................................................50 Rozdział VI Realizacja funkcji kryminalistyki ........................,.............................61 1. Realizacja funkcji rozpoznawczej ...............................................61 2. Realizacja funkcji wykrywczej ....................................................64 3. Realizacja funkcji dowodowej ....................................................69 4. Realizacja funkcji zapobiegawczej .............................................70 Rozdział VII Informacje i ich źródła ..............:...........................................................72 Rozdział VIII Źródła pierwszych informacji .............................................................77 1. Źródła zewnętrzne ........................................................................77 2. Źródła wewnętrzne, czyli tzw. własne ......................................82 Rozdział IX Ślady kryminalistyczne ........................................................................88 Rozdział X Wersja kryminalistyczna ......................................................................92 Rozdział XI Czynności na miejscu zdarzenia ...................... ...................................96 1. Oględziny miejsca ...................................... ...................................97 2. Penetracja miejsca zdarzenia .................... ................................ 101 3. Przeszukanie miejsca ................................. ................................ 102 4. Eksperyment kryminalistyczny ............... ................................ 103 5. Wiza lokalna ............................................... ................................ 106 1 6. Okazanie miejsca ........................................ ................................ 106 7. Wskazanie miejsca .................................... ................................. 107 8. Przesłuchanie na miejscu ......................... ................................. 108 9. Oględziny zwłok na miejscu zdarzenia ................................. 108 Rozdział XII Przeszukanie .........................................................................................113 1. Uwagi ogólne ...............................................................................113 2. Taktyka przeszukania pomieszczenia .....................................115 3. Wyniki przeszukania ................................................................. 121 4. Dokumentacja przeszukania .................................................... 122 5. Przeszukanie osoby ................................................................... 123 Rozdział XIII Oględziny osoby i rzeczy .................................................................. 127 1. Wstęp ............................................................................................ 127 2. Oględziny osoby ........................................................................ 128 3. Oględziny rzeczy ....................................................................... 128 Rozdział XIV Czynności operacyjno-rozpoznawcze ............................................ 130 1. Uwagi ogólne .............................................................................. 130 2. Metody operacyjne .................................................................... 131 3. Formy złożone ............................................................................ 134 Rozdział XV Uniwersalne metody techniczne ...................................................... 147 Rozdział XVI Wybrane środki pomocnicze ............................................................ 153 Rozdział XVII Ekspertyza i biegli .............................................................................. 159 Rozdział XVIII Podstawowe badania techniczne w kryminalistyce .................... 164 " ~1. Daktyloskopia ............................................................................. 164 ~ 2. Mechanoskopia ........................................................................... 168 3. Badania broni palnej i śladów jej użycia................................ 169 4. Badania pisma ............................................................................ 173 5. Badania śladów stóp i pojazdów ............................................ 176 6. Badania mikrośladów ................................................................ 177 7. Nowe badania: fonoskopu, osmologia, termowizja i inne ....................................................................... 178 8. Niektóre badania z pogranicza techniki kryminalistycznej ....................................................... 184 Rozdział XIX Pościg i zasadzka .'~............................................................................. 187 Rozdział XX Wybrane zagadnienia psychologii zeznań i wyjaśnień.............. 190 1. Zagadnienia terminologii ......................................................... 190 2. Ewolucja oceny znaczenia osobowych źródeł dowodowych .................................................................. 190 3. Niektóre podstawowe pojęcia z zakresu wiedzy o psychice człowieka ................................................................. 191 4. Proces formowania się zeznań, wyjaśnień i innych przekazów informacji ................................................................ 193 5. Wykrywanie osobowych źródeł informacyjnych ................. 197 Rozdział XXI Taktyka przesłuchania świadka ....................................................... 199 1. Problem klasyfikacji świadków .............................................. 199 2. Cel przesłuchania świadka ...................................................... 201 3. Przygotowanie przesłuchania ................................................. 202 4. Etapy przesłuchania ................................................................. 203 5. Zasady taktyki przesłuchania świadka ................................. 206 6. Przesłuchanie nieletniego ........................................................ 208 7. Przesłuchanie osób w wieku podeszłym .............................. 212 8. Przesłuchanie osób ciężko chorych i umierających ............ 213 9. Przesłuchanie osób doznających zaburzeń psychicznych ............................................................................. 215 10. Problematyka oceny zeznań .................................................. 216 Rozdział XXII Taktyka przesłuchania podejrzanego ............................................. 220 1. Uwagi ogólne .............................................................................. 220 2. Prawa i obowiązki podejrzanego ............................................ 220 3. Motywacja w wyjaśnieniach podejrzanego ........................... 223 4. Cele przesłuchania podejrzanego ........................................... 226 5. Problem przyznania się podejrzanego ................................... 227 6. Niektóre aspekty taktyki podejrzanego ................................. 228 7. Taktyczne dyrektywy przeshzchania podejrzanego ............ 229 8. Taktyczne metody przesłuchania podejrzanego .................. 229 Rozdział XXIII Okazanie i konfrontacja .................................................................... 235 1. Uwagi wstępne ........................................................................... 235 2. Okazanie ...................................................................................... 235 3. Konfrontacja ................................................................................ 243 Rozdział XXIV ~ Fizjodetekcja, hipnoza, narkoanaliza ............................................. 245 1. Uwagi wstępne :.......................................................................... 245 2. Poligraf, PSE ................................................................................ 247 3. Termowizja w fizjodetekcji ....................................................... 248 4. Hipnoza ........................................................................................ 248 5. Narkoanaliza ............................................................................... 250 Rozdział XXV Rejestracja kryminalna ...................................................................... 251 Rozdział XXVI Dokumentacja czynności kryminalistycznych ............................. 253 Rozdział XXVII Błędy w kryminalistyce ..................................................................... 256 Rozdział XXVIII Przestępczość w Polsce ....................................................................... 262 Rozdział XXIX Dzisiejsza policja w świecie ............................................................. 268 Rozdział XXX Przestępczość zorganizowana ........................................................... 273 Rozdział XXXI Przyszłość kryminalistyki ................................................................. 276 Wykaz literatury .................................................................................. 279 s Wstgp K~N_TON ZAIGMVtIf Problem dostarczenia studentowi takiego podręcznika, który z jednej strony zawierałby możliwie pełny zakres wiedzy z określonej dziedziny nauki, zaś z drugiej pozwalałby na efektywne uczenie się - nie należy do zadań prostych. Zadanie to, w większym aniżeli to zdawałoby się stopniu, jest determinowane koniecznością zachowania sensownej proporcji pomiędzy materiałem wykładanym, a wymaganym do złożenia egzaminu. Prawie zawsze materiał wymagany do egzaminu bywa obszerniejszy od materiału wyłożonego w ramach wykładów, ćwiczeń i innych zajęć, lecz wydaje się, że taka - konieczna z uwagi na ograniczoną ilość godzin wykładu - dysproporcja, nie może być przesadna, gdyż wówczas zajęcia audytoryjne traciłyby swój sens. Dlatego też podręcznik niniejszy zamierzony został z myślą o utrzymaniu możliwie najmniejszej dysproporcji objętościowej w stosunku do materiału wykładanego i przerabianego na ćwiczeniach. Z konieczności zamierzenie to musiało spowodować znaczne ograniczenie objętości podręcznika, bowiem na uczelni, dla której słuchaczy podręcznik ten jest przede wszystkim przeznaczony - wykład kryminalistyki obejmuje zaledwie 30 godzin. Przy takim zamyśle podręcznik będzie stanowił pewien szkielet wiedzy podstawowej, który zawsze może być wypełniony wiadomościami przekazywanymi na zajęciach audytoryjnych, studiami nad zalecaną literaturą przedmiotu oraz lekturą wybranych części innych podręczników. Będzie to przez kilka lat stosunkowo łatwe, albowiem w latach 1995-1996 ukazało się w Polsce kilka doskonałych, wyczerpujących temat, podręczników kryminalistyki. Pomimo tego, iż wyznacznikami treści i objętości podręcznika były realne potrzeby i możliwości studentów (w znacznym stopniu określane przez aktualny program studiów prawniczych) niniejszy podręcznik zamierzony został także dla praktyków, lecz nie jako 11 pełny system kryminalistyki, a jedynie jako pomoc w niu sobie podstawowych zagadnień z zakresu tej naul Czytelnik nie znajdzie zatem w tym podręczni gółowych opisów metodyki przeprowadzania wszystk z zakresu kryminalistyki, ani wyczerpującej analizy ał nu przestępczości. Znajdzie natomiast punkt wyjścia poszukiwań rozwiązania istotnych dla niego problem. dziny. Warto też przypomnieć, że pełne i wyczerpujące nie szczegółowej metodyki wszystkich ekspertyz krymir w tym także wyspecjalizowanych badań wykorzystują sze osiągnięcia chemii, fizyki i biologii - przekracza v liwości jednego umysłu. Nie ma bowiem na Ziemi człc bez obawy narażenia się na śmieszność, z jednakową mówiłby o niuansach psychologii zeznań i wyjaśnień gółach najnowszych rozwiązań stosowanych w chrom o zastosowaniu bioluminiscencji w wykrywaniu nark~ zatem także i tu, w trosce o zachowanie granic własnyc cji, należy doszukiwać się potraktowania całości problf nie w zarysie. Z uwagi na przede wszystkim dydaktyczne p podręcznika zrezygnowano w poszczególnych rozdzia ływania literatury, ograniczając się co najwyźej do pc wiasie nazwiska autora. Dbałość o zachowanie własnej była kolejną przyczyną przedstawienia obszernej prol dynie w zarysie. Natomiast konieczny zestaw bibliogr; mujący głównie aktualne i dostępne w Polsce źródła, z na końcu opracowania, Jak wynika z przedstawionych bicje autora były bardzo skromne. Nie zamierzył opra nego systemu kryminalistyki, ani wyczerpującego, pełn ratka, a tylko przygotowanie zarysu kryminalistyki, ktć zarys, jest ograniczony tak w swej treści, jak i w zakres nym. Zamierzenie takie podyktowane byto 44-letnim niem dydaktycznym, z którego wynika, że lepiej stop wać i uzupełniać wiedzę, aniżeli w pierwszym z nią z· stać przytłoczonym jej ogromem i przez to do niej znie Z przytoczonych tu względów sama tylko lekhu ka nie może zastąpić udziału w zajęciach, gdyż podrę wyżej stwierdzono, jest jedynie szkieletem pełnej wied kryminalistyki. Wiedzę taką w przybliżeniu może zape ko lektura podręcznika i udział w ograniczonych ilościo~ lecz także własne studia nad literaturą, praktyka kryp i zdobyte w czasie jej trwania doświadczenie. 12 otychczasowe wydania tego podręcznika rue uniknęły iów i uproszczeń. Usterki te starano się wyeliminować vydaniu. Ogromną pomocą w tyran względzie była nietywna, choć nie wolna od konstruktywnej i rzeczowej ia wybitnego praktyka Pana Prokuratora Jana Wojtasi,wa i Prawo nr 4/1998), za którą winien mu jestem seriękowanie. Pozwolę sobie przytoczyć część ostatniego pinii: "...(zarys ten) warto wnikliwie przeczytać, a naiktyce wykorzystywać'. Ten, tak wysoki dowód uzna;ał mnie do szczególnie dokładnego przejrzenia opraeliminacji tych usterek, które udało mi się wychwycić. wiedzy z pewnością sprawi, że niektóre części zarysu zaktualizować. Ten czynnik był także przyczyną wielu, h, uogólnień w tym zarysie. Niestety, na to nie da się a sam postęp wiedzy jest przecież zjawiskiem niezmiert, lecz obligującym do ciągłej aktualizacji nabywanych Czytelnik tego zarysu musi się też liczyć z wieloma awnymi, które z pewnością nastąpią po ukazaniu się i mogą rzutować na konieczność odmiennego spojrze~my w tym podręczniku omawiane. IZównieź to zjawiso konieczności wyjścia poza samą lekturę podręcznika abie jego traktowania w aspektach akcesoryjnych przy nauki kryminalistyki. n podręcznik zachęci do zdobywania wiedzy z zakresu ki i chociaż w minimalnym stopniu przyczyni się do jej zostanie osiągnięty cel, dla którego powstał. Autor Rozdział I NARODZINY I ROZWÓJ KRYMINALISTYKI II~W_TOW ZAKAMYCZE Określenie czasu powstania kryminalistyki jest uzależnione od pojmowania słowa "kryminalistyka". Słowo to bowiem bywa używane w dwóch, w gruncie rzeczy bardzo różnych znaczeniach. W znaczeniu pierwszym odnosi się ono do wszelkiej działalności ukierunkowanej na zwalczanie przestępczości. Do takiej działalności należy zarówno praca organów ścigania, jak i badania prowadzone przez wiele nauk, a zwłaszcza przez medycynę sądową. W tym znaczeniu mówi się niekiedy, źe np. kryminalistyka światowa, czy historia kryminalistyki nie zna jakichś sytuacji, z reguły przestępstw. W takim, bardzo szerokim rozumieniu słowa "kryminalistyka" - można powiedzieć, że kryminalistyka istniała od chwili, w której w społeczeństwie podjęto pierwsze zorganizowane działa- nia ukierunkowane na walkę z przestępczością, a w szczególności na wykrywanie sprawców przestępstw oraz udowadnianie im winy. Określenie to jednak wydaje się zbyt szerokie i mało precyzyjne. Dlatego w dobie współczesnej coraz częściej termin "kryminalistyka' jest pojmowany w innym znaczeniu, a mianowicie - odnosi się go do jednej z dyscyplin naukowych. W tym zatem, współczesnym i stosunkowo precyzyjnym pojmowaniu tego terminu oznacza on naukę, a więc pewien zwarty system stale rozwijanej uogólnionej krymina wiedzy, stosujący wyspecjalizowane metody poznania oraz którego jako twierdzenia i relacje zachodzące pomiędzy twierdzeniami podlega ją procesom stałej weryfikacji. "Jako dyscyplina naukowa, kryminalistyka powstała w relacji do innych dziedzin nauk prawniczych stosunkowo niedawno, bo dopiero w XIX wieku, zaś swój pełny rozwój i miejsce w programach nauczania wyższych uczelni uzyskała w wieku XX-tym. 1 przyczyny wzrostu przestępczości Sprawa powstania jakiejś dyscypliny naukowej nigdy nie jest problemem, który można określić z dokładnością dni, czy nawet miesięcy, albowiem każda nauka rodzi się powoli, powstaje z różnych elementów i podzespołów, by w końcu została uznana za pełny, zwarty i jednolity system. Tak też było z powstaniem nauki kryminalistyki. Wiele stosowanych nawet po dzień dzisiejszy metod i środków identyfikacji było stosowanych przez medyków sądowych już w pierwszej dekadzie XIX wieku, aczkolwiek np. na Uniwersytecie Jagiellońskim spotykamy się z pierwszymi wykładami "jak zabójstwa dochodzić, obwinionych przekonać, niewinnych oswobodzić (...)" już w sprawozdaniu dla Dziekana Wydziału Lekarskiego w roku akademickim 1786/87 Qakliński, Marek). Ponieważ wiele takich metod było stosunkowo wcześnie stosowanych przez medy- ków, to wielu kryminalistyków uważa medycynę sądową za "matkę kryminalistyki". Jednakże o powstaniu kryminalistyki, jako w pełni samodzielnej, niezależnej od innych nauki, można mówić dopiero od ostatniego dziesięciolecia wieku XIX, kiedy to upowszechniono prace trzech ludzi, z których każdego w różnych krajach uważa się za "ojca kryminalistyki". Pierwszym z nich był Alfons Bertillon, twórca antropometrii kryminalnej i innych technik identyfikacyjnych (zmarł w roku 1914). Drugim pionierem kryminalistyki był Franciszek Galton (1822-1911), twórca nowoczesnego systemu identyfikacji daktyloskopijnej, autor fundamentalnej pracy na ten temat (Finger Prints -1892). Trzecim człowiekiem uważanym za ojca kryminalistyki był Hans Gross (1847-1915), austriacki sędzia śledczy, późniejszy profesor uniwersytetów w Grazu i Pradze, autor książki uznawanej po dzień dzisiejszy za podstawowe dzieło z zakresu kryminalistyki (Handbuch fur Untersuchungsrichter als System der Kriminalistik - czyli Podręcznik sędziego śledczego jako system kryminalistyki, wyd. I - 1893 r.). Każdy z tych ludzi ma ogromny wkład w powstanie i w rozwój nauki kryminalistyki. Powstanie kryminalistyki na przełomie wieku XIX i XX było konsekwencją zjawisk społecznych narastających w ciągu XIX wieku, a także niezwykle burzliwego rozwoju nauki, a zwłaszcza nauk przyrodniczych i technicznych. Nie bez znaczenia były tu też przemiany w ówczesnych kodyfikacjach prawnych w Europie, które ostatecznie eliminowały tortury w procesie karnym i wprowadzały szeroką ochronę praw jednostki w tym procesie. Przemiany społeczne w owym czasie wyrażały się przede wszystkim w powstawaniu nowoczesnych ośrodków przemysłowych, co powodowało rozwój miast, a także wywołało wielką falę migracji ze wsi do miast. Prócz niewątpliwych dodatnich następstw związanych z powstawaniem nowoczesnych społeczeństw, przemiany te miały także i swoje ne gatywne konsekwencje. Pierwszą z takich konsekwencji było narastanie anonimowości życia ludzi i ich alienacji społecznej. Oba te zjawiska przyczyniają się zaś do wzrostu przestępczości, bowiem w razie ich wystąpienia słabnie kontrola społeczna środowiska. W takich sytuacjach narasta frustracja i poczucie zagubienia się człowieka w nowym, nieznanym mu świecie. Drugą, nie mniej przyczyniającą się do narastania przestępczości konsekwencją, były pierwsze załamania się nowego systemu w postaci powtarzających się fal kryzysów gospodarczych powodujących bezrobocie, co często łączyło się ze wzrostem bezdomności. Konsekwencja trzecia lawinowo wręcz narastających przemian społecznych polegała na tym, że tempo tych przemian oraz szybkość zmian cywilizacyjnych przekroczyły możliwości adaptowania się do tych zmian tempa rozwoju biologicznego człowieka, a takie właśnie niedostosowanie rozwoju człowieka do otaczających go warunków jego bytu bywa źródłem napięć, stresów i frustracji. Napięcia psychiczne, stresy i frustracje nader często hvorzą zaś biologiczny układ kryminogenny. Wszystkie te czynniki sprawiły, że w owym czasie przestępczość wzrastała z każdym miesiącem do rozmiarów dotychczas nie spotykanych. Ówczesne organy ścigania były wobec tego ogromnego wzrostu przestępczości bezradne. Od wieków organy te były przyzwyczajone do stosowania tortur w postępowaniu, przez co stosunkowo łatwo uzyskiwały efekty w postaci przyznania się człowieka do zarzucanego mu czynu, bez względu na to, czy przyznanie to miało pokrycie w rzeczywistości. Pod wpływem prac myślicieli wieku XVIII, z końcem tego wieku (w Polsce w roku 1776) i w pierwszej połowie wieku XIX ustawodawstwa europejskie wprowadziły bezwzględny żąkaz stosowania tortur w procesie karnym. W tej sytuacji ówczesne organy ścigania, pozbawione uważanych przez nie za najskuteczniejsze środków, nie kryły nawet swej bezradności. Przestępczość więc z każdym miesiącem narastała, powodując powstanie groźnego kryzysu na odcinku bezpieczeństwa społecznego. Palącą koniecz- nością stało się znalezienie nowych, nowoczesnych środków zwalczania tej przestępczości. Należy zaś pamiętać, że wiek XIX, wiek pary i elektryczności, był okresem, w którym społeczeństwo, może po raz pierwszy w tak masowej skali, przekonało się o przydatności nauki dla potrzeb dnia powszedniego. Przydatność tę widziano na każdym kroku: świeciła się żarówka, kursowały pierwsze pociągi, pojawiły się pierwsze samochody, przekazywano telegrafem wiadomości. Nic ~'.ięc dziwnego, że widząc tak wielką przydatność nauki dla codziennego żyda społecznego, ówczesne społeczeństwo oczekiwało pomocy właśnie z tej strony, ze strony nauki. Przypomnieć zaś trzeba, że ~y ADA w owym czasie niezwykle dynamicznie rozwijały się przede wszystkim nauki przyrodnicze i techniczne. Dlatego też właśnie ze strony tych nauk przyszła pierwsza pomoc w walce z narastającą przestępczością. To właśnie te nauki dostarczyły nowoczesnej metodyki wykrywania, badania i wykorzystywania dowodu rzeczowego. Dostarczyły niezawodnych metod identyfikacji człowieka, nowoczesnej klasyfikacji i rejestracji daktyloskopijnej, metodyki badania miejsca zdarzenia, pracy z dowodem rzeczowym. Łatwo więc zauważyć, że powstająca wówczas nauka kryminalistyki rodziła się w sferze technicznej, nastawionej przede wszystkim na badanie śladów i dowodów rzeczowych. Z tego powodu ówcześni twórcy kryminalistyki utrzymywali, że jest to nauka "o realiach prawa karnego" (cross) lub "studium techniki przestępstwa"(Locard). Nic więc dziwnego, że wiele osób, nie śledzących dalszego rozwoju kryminalistyki, do dnia dzisiejszego tak pojmuje kryminalistykę, to znaczy jako naukę zajmującą się wyłącznie śladami i dowodami rzeczowymi. W pierwszych latach XX wieku kryminalistyka zaczęła oddawać organom ścigania ogromne usługi. Po raz pierwszy od lat przestępcy poczuli się bezradni, gdyż dzięki metodyce kryminalistycznej zaczęto wykrywać sprawców przestępstw dotychczas uznawanych za niemożliwe do wyjaśnienia. W znaczącym stopniu zahamo- wano wzrost przestępczości. Ten stan rzeczy trwał jednak stosunkowo krótko, bo już po kilku latach stwierdzono, że przestępczość zamiast niknąć, wzmaga się i to poważnie, zwłaszcza po pierwszej wojnie światowej. Wzrost ten był związany ze zmianą metod działania sprawców przestępstw. Początkowo próbowali oni nadążyć za stale rozwijającą się techniką zwłaszcza na odcinku ochrony mienia. Świadczą o tym niekiedy wręcz mistrzowsko dokonane włamania z użyciem skomplikowanych metod i specjalistycznych narzędzi. Z upływem czasu przestępcy przekonali się, że zbliżone efekty można uzyskać nie siląc się bynajmniej na opanowanie wyrafinowanych metod z użyciem skomplikowanych środków i narzędzi. Można to przekształcenie sposobu myślenia zilustrować stosunkowo świeżym przykładem. Przez kilkanaście lat dla ochrony samochodów przed kradzieżami stosowano różne, coraz bardziej złożone zabezpieczenia techniczne, poczynając od tzw. "lasek" blokujących kierownicę i pedał sprzęgła, a kończąc na immobilizerach i alarmach akustycznych. Przestępcy przekonali się, że można wejść w posiadanie samochodu bez naruszania tych wszystkich urządzeń ochrom pych, a jedynie żądając od właściciela samochodu wydania kluczyków od pojazdu - grożąc temu właścicielowi bronią lub nożem: Sposób okazał się równie skuteczny, a zarazem prosty. Podobnie było z włamaniami do mieszkań. Przez wiele lat przestępcy poświęcali wiele uwagi opanowaniu umiejętności włamania przy użyciu tzw. "pasówek" czyli dopasowanych kluczy, a także wytrychów, metody na "cugle" (zamki typu Yale) itp. Okazało się jednak, że wiele zamknięć można pokonać zwykłym łomem, szybę można wygnieść łokciem, a kłódkę zerwać żelaznym prętem. Ponadto coraz częściej pojawiały się tzw. "rozboje mieszkaniowe" polegające na tym, że przestępcy przedstawiając się zazwyczaj jako hydraulicy (także jako listonosze, pracownicy ciepłowni, a nawet jako policjanci i księźa) bywali wpuszczani do mieszkań, gdzie po sterroryzowaniu mieszkańców torturami wymuszali od nich wiadomości o miejscu ukrycia biżuterii lub pieniędzy. Jak widać z analizy tych przykładów - skomplikowane i złożone techniczne metody realizacji przestępstw zostały zastąpione przez proste, aczkolwiek nieraz brutalne i okrutne sposoby działania, które jednak dla przestępców okazały się nie mniej skuteczne od metod wyrafinowanych i skomplikowanych. Taki silnie zaznaczający się zwrot ku prostym, nieraz bardzo prymitywnym metodom działania przestępców musiał spowodować zmiany w kryminalistycznej metodyce wykrywania sprawców przestępstw. Jeżeli bowiem właściciel samochodu pod wpływem groźby wydał kluczyki od samochodu, albo jeżeli właściciel mieszkania wpuścił do pomieszczeń sprawców, którzy następnie wymusili na nim torturami wydanie pieniędzy lub biżuterii, to możliwość wykrycia sprawców za pomocą typowych metod techniki kryminalistycznej służących badaniu śladów - znacznie maleje, bo przecież liczba śladów w rozumieniu tej techniki jest bardzo ograniczona. Z tego względu nastąpiły tu pewne przeszeregowania w obrębie metod i środków kryminalistyki. Znacznie obniżyło się znaczenie bezpośredniej skuteczności wykrywczej techniki kryminalistycznej, gdyż istotnie spadła ilość tradycyjnych śladów pozostawianych przez spraw ców na miejscach zdarzeń, a także nastąpiły zmiany w zakresie specyfiki tych miejsc. O ile dawniej były to miejsca o scenerii odludzia: laski, zagajniki, teren otwarty, to obecnie coraz częściej miejscem zdarzenia jest ulica, plac miejski czy skwer, gdzie ślady są nader często niszczone i zadeptywane przez przechodniów. Technika kryminalistyczna, której rola osłabła w sferze bezpośredniego wykrywania sprawców zdarzeń, zachowała jednak, a nawet wzmocniła swoje znaczenie w sferze procesów dowodo~'ych. Dowody rzeczowe, doskonale wykrywane i wykorzystywane przez współczesną technikę kryminalistyczną, spełniają bowiem zna- czącą rolę w procesach dowodowych i bardzo często to właśnie one przesądzają o udowodnieniu sprawcy winy. technika kryminalistyczna 18 _ 19 taktyka kryminalistyczna strategia kryminalistyczna metodyka kryminalistyki Jednakże, ażeby sprawcy udowodnić winę i skazać go za popełnione przez niego przestępstwo, musi się go najpierw wykryć, a właśnie na odcinku bezpośredniego wykrywania sprawców przestępstw technika kryminalistyczna z przytoczonych wyżej względów zaczęła zawodzić. Z tych powodów, już w okresie międzywojennym nauka kryminalistyki zaczęła zwracać coraz większą uwagę na konieczność rozwijania obok techniki kryminalistycznej także i drugiego dziahz tej nauki, a mianowicie taktyki kryminalistycznej. Nie był to bynajmniej dział nowy, bowiem twórcy kryminalistyki już w swych pierwszych pracach bardzo wiele miejsca poświęcili tej dziedzinie nauki kryminalistyki. Taktyka jest działem bardziej aniżeli technika bezpośrednio ukieruńkowanym na osobę sprawcy i jego wykrycie, i dlatego w zakresie funkcji wykrywczej kryminalistyki w dobie obecnej może odegrać istotną rolę. Z tego rosnącego znaczenia techniki kryminalistycznej nie wolno wyprowadzać wniosku o możliwości przeciwstawiania sobie techniki i taktyki kryminalistycznej, ani też nie można twierdzić, że którykolwiek z tych działów góruje nad drugim. Technika i taktyka kryminalistyczna są to bowiem dziedziny wzajemńie się uzupełniające. Zastosowanie techniki wymaga prawie zawsze taktycznego, celowego spojrzenia na sposób i kierunek tego zastosowania, zaś taktyka nie posługująca się najnowszymi osiągnięciami techniki, np. nie wykorzystująca komputera - okaże się bezskuteczna. Są wprawdzie procesy karne, w których brak jest miejsca dla wykorzystania techniki, albowiem całość postępowania dowodowego jest oparta na dowodach osobowych, jak też są procesy, w których o udowodnieniu oskarżonemu sprawstwa przesądzają wyniki badań technicznych. Z tego zróżnicowania nie wynika jednak, aby można sumarycznie, w skali całej kryminalistyki, uznawać wyższość jednego działu nauki kryminalistyki nad drugim. Niezwykle dynamiczny rozwój przestępczości w skali światowej w ostatnich latach i niejednokrotnie wyprzedzający go rozwój nauki kryminalistyki doprowadził do powstania trzeciej dziedziny tej nauki, a mianowicie strategii kryminalistycznej. Ten stosunkowo nowy dział kryminalistyki w oparciu o własne badania, a także o wyniki badań kryminologii oraz o analizę przestępczości w wielu krajach, próbuje prognostycznie określić kierunki rozwoju przestępczości nawet w dość odległej przyszłości oraz stara się opracować metody zapobiegające temu rozwojowi i zdatne do zwalczania tej przyszłej, przewidywanej przestępczości. Oprócz tych trzech dziedzin nauki kryminalistyki wyróżnia się także metodykę kryminalistyczną. Dziedzina ta niejako konkre~ tyzuje ogólne zasady i metody tak taktyki, jak i techniki kryminalis-, tycznej, odnosząc je do zadań zwalczania poszczególnych grup przestępstw; a zatem określa zasady, środki i metody rozpoznawania, ~,vykrywarua i udowadniania w ramach zespołów działań związanych z dochodzeniem np. w sprawach zabójstw, kradzieży, rozbojów i innych grup przestępstw. Innymi bowiem metodami wykrywa się np. zabójstwa, a innymi kradzieże z włamaniem czy oszustwa. Metodyka kryminalistyczna systematyzuje te metody, rozwija je i adaptuje do stale zmieniającego się obrazu przestępczości. Dziedziną konieczną do badania wykorzystywanych w praktyce metod i środków kryminalistycznych, a przede wszystkim do tworzenia nowych takich metod i środków jest teoria kryminalistyki. Dziedzina ta zajmuje się także pewnymi uogólnieniami w sferze zarówno taktyki, jak i techniki, analizuje istotę używanych metod i środków, bada ich zgodność z prawem i etyką oraz wytycza kryminalistyce nowe drogi i kierunki rozwoju. Również nauczanie kryminalistyki na wyższych uczelniach i ma krótką historię, skoro sama nauka kryminalistyki jest bardzo mło da, gdyż najczęściej jako chwilę jej powstania przyjmuje się rok 1893 - tj. rok ukazania się pierwszego wydania Podręcznika sędziego śled cero - fundamentalnego dzieła Hansa Grossa, człowieka nie bez ', racji nazywanego "ojcem kryminalistyki". ',,. Należy tu przypomnieć, że w okresie międzywojennym na żadnej polskiej uczelni nie było Katedry Kryminalistyki, zaś pierwl śza naukowa placówka Kryminalistyki powstała dopiero w latach pięćdziesiątych na Uniwersytecie Warszawskim. Natomiast początków istnienia Katedry Kryminalistyki na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellóńskiego należy się doszukiwać w podjętej w dniu 18 maja 1949 roku uchwale Rady ówczesnego Wydziału Prawa, dotyczącej powierzenia dr Janowi Sehnowi zajęć zleconych z techniki śledztwa w wymiarze 20 godzin rocznie. W tej formie -dr Jan Sehn prowadził zajęcia do roku 1952, zaś dopiero w roku 1952 prowadzony przez niego przedmiot uzyskał nazwę "kryminalistyka". Przedmiot ten był wykładany jako wchodzący w obręb zajęć zleconych na wszystkich kierunkach studiów (dzienne, zaoczne) do roku 1963. Dopiero bowiem w tym roku powstała na Wydziale Pra~'va UJ pierwsza stała placówka z zakresu nauki kryminalistyki. Decyzją J. M. Rektora ITJ z dnia 19 czerwca 1963 r. powołany bowiem został z terminem działania od 1 czerwca 1963 r. - Zakład Kryminalistyki działający w obrębie ówczesnej Katedry Prawa Karnego, kierowanej przez światowej sławy uczonego - prof. zw. dr hab. Władysława Woltera. W okresie od 1 czerwca 1963 r. do dnia 12 grudnia 1965 r. Zakładem Kryminalistyki kierował docent, a następnie profesor dr Jan Sehn który zmarł w dniu 12 grudnia 1965 r. Po śmierci kryminali prof. dr Jana Sehna, na podstawie uchwały Rady Wydziału Prawa z dnia 17 stycznia 1966 r. o powierzeniu zajęć i prowadzeniu egzaminów z kryminalistyki, przez okres roku 1966 pełnił obowiązki kierownika Zakładu ówczesny doktor, późniejszy docent dr hab. Tadeusz Hanausek. Z dniem 1 stycznia 1967 r. doc. dr hab. Tadeusz Hanausek został powołany przez J. M. Rektora UJ na stanowisko kierownika Zakładu Kryminalistyki, który nadal działał w ramach Katedry Prawa Karnego UJ. W roku 1968 Zakład ten wszedł w skład powstałego wówczas tytutu Prawa Karnego na Wydziale Prawa i Administracji UJ, po likwidacji tego Instytutu, decyzją J. M. Rektora UJ z dnia go 1984 r. Zakład przekształcony został w samodzielną Kate yminalistyki działającą jako jednostka organizacyjna Wydzia a i Administracji UJ. W tej postaci Katedra funkcjonuje do sferze naukowej Katedra specjalizuje się w problematyce minalistycznej (pierwszy polski podręcznik z taktyki krynej) oraz w zagadnieniach kryminalistycznej metodyki bowymi źródłami informacyjnymi (problematyka zasto~grafu, okazania osób, wykorzystanie hipnozy itp.). Rozdział II OKREŚLENIE NAUKI KRYMINALISTYKI Ażeby móc możliwie precyzyjnie określić pojęcie nauki kryminalistyki trzeba uwzględniać konieczność odróżnienia tej nauki od bardzo jej bliskiej, a jednak innej dyscypliny naukowej, a mianowicie kryminologii. Najogólniej określając różnicę pomiędzy tymi dwiema dziedzinami nauk penalnych możemy stwierdzić, że kryminologia zajmuje się przestępcą, zjawiskiem przestępstwa oraz zjawiskami ze sfery patologii życia społecznego, natomiast kryminalistyka jest nauką o metodach i środkach zwalczania przestępczości i zapobiegania jej. W nowoczesnym ujęciu kryminalistyka zajmuje się także opracowaniem koncepcji zwalczania zjawisk ze sfery patologii życia społecznego z uwagi na znaczną nośność kryminogenną wielu z tych zjawisk, a także ze względu na liczne analogie pomiędzy mechanizmami tych zjawisk i wielu przestępstw, - Pełne określenie kryminalistyki wymaga wprawdzie uwzględnienia wszystkich jej działów, lecz zdarza się, że niektórzy uczeni silniej eksponują rolę i znaczenie jednego z tych działów (zazwyczaj techniki). 1. Definicja kryminalistyki Uwzględniając jednak możliwie najpełniej wszystkie aspekty pojęcia kryminalistyki, można ją określić jako: naukę o taktycznych zasadach i sposobach oraz o technicznych metodach i środkach rozpoznawania i wykrywania prawnie określonych, ujemnych zjawisk spo 23 etiologia symptomatologia wiktymologia dzy osobami i zdarzeniami; a także zapobiegania przestępstwom i innym niekorzystnym, lecz prawnie relewantnym zjawiskom. Nauka ta zajmuje się również strategią przewidywania i przyszłego rozpoznawania oraz zwalczania tych zjawisk, zwłaszcza poprzez zapobieganie ich powstawąniu i rozwojowi. Jak wynika z tego określenia, kryminalistyka obejmuje trzy podstawowe działy, a więc: taktykę, technikę i strategię, a ponadto metodykę, która stanowi, jak wspomniano, adaptację tak taktyki, jak i techniki do konkretnej specyfiki zwalczania określonych grup przestępstw (np. zabójstw, rozbojów itp.). Pomimo istotnej różnicy z kryminologią, polegającej na tym, że kryminologia jest nauką o fenomenie przestępstwa, o przestępcy, 0 objawach i przyczynach przestępczości oraz o zjawiskach ze sfery patologii życia społecznego - kryminalistyka, mimo iż dysponuje własnym terenem badawczym, w dużym stopniu korzysta z wyników badań kryminologicznych. Wyniki te bowiem profilują kształt kryminalistyki i określają kierunki jej prac i badań, przesądzając niejednokrotnie o ich rezultatach. Kryminologia na przykład zajmuje się etiologią przestępczości, czyli nauką o przyczynach i uwarunkowaniach przestępczości. Trudno zaś sobie w obrębie kryminalistyki wyobrazić walkę ze zjawiskiem przestępczości bez wiedzy o jej przyczynach. Byłaby to bowiem walka tylko z objawami,,a nie z samym zjawiskiem. W kryminologii istnieją trzy działy, które mają bardzo poważne znaczenie dla kryminalistyki. Są to: a) etiologia przestępczości i zjawisk ze sfery patologii życia społecznego, jak wspomniano wyżej - etiologia jest nauką o przyczynach i uwarunkowaniach jakiegoś zjawiska, czy zjawisk. b) symptomatologia przestępczości i zjawisk ze sfery patologii życia społecznego - jest to nauka zajmująca się zewnętrznymi przejawami zjawisk będących przedmiotem jej zainteresowania. c) wiktymologia - jest to nauka zajmująca się ofiarą oraz jej rolą w genezie przestępstwa. Obecnie należy rozważyć węzłowe zagadnienia tych trzech dyscyplin, ażeby móc w pełni docenić ich przydatność dla nauki kryminalistyki. 24 Etiologia przestępczości i zjawisk ze sfery patologii życia społecznego nie prezentuje bynajmniej jednolitego stanowiska, albowiem ~,v obrębie tej nauki istnieje szereg koncepcji wyjaśniających przyczyny i uwarunkowania zjawisk będących przedmiotem zainteresowania tej nauki. Najważniejsze z tych koncepcji to: 1. Koncepcja biologiczna - której zwolennicy utrzymują, że przyczyny i uwarunkowania tak przestępczości, jak i zjawisk ze sfery patologii życia społecznego tkwią wyłącznie w czynnikach biologicznych. Czynniki te poszczególni reprezentanci tej koncepcji pojmują różnie. W szczególności zaś tych przyczyn i uwarunkowań dopatrują się w: · dziedziczeniu przez sprawców cech przestępczych człowieka pierwotnego (tu należy przede wszystkim znana koncepcja Cezarego Lombroso, włoskiego psychiatry, utrzymująca, iż człowiek rodzi się przestępcą, a jego przestępcze skłonności znajdują odbicie w budowie kośćca, czaszki i w innych cechach zewnętrznych), · nabywaniu przez sprawców cech przestępczych poprzez doznanie w życiu płodowym bądź we wczesnym dzieciństwie uszkodzeń mózgu, · nabywaniu cech przestępczych przez atypowy układ chromosomów, · czynnikach chorobowych z kręgu schorzeń psychicznych, · zaburzeniach osobowości wrodzonych (psychopatie) bądź nabytych (charakteropatie), · zmianach dokonujących się w określonych częściach mózgu. 2. Koncepcja socjologiczna - której reprezentanci są zdania, że przyczyn i uwarunkowań przestępczości i zjawisk ze sfery patologii życia społecznego należy szukać w czynnikach społecznych, zaznaczających się silnie w środowisku, w którym żyje człowiek, a zwłaszcza w warunkach jego wychowania. Również i w obrębie tej koncepcji nie ma pełnej zgodności w odniesieniu do eksponowania przyczyn i uwarunkowań interesujących ją zjawisk. Spotykamy się tu z zapatrywaniem, że przyczyny i uwarunkowania przestępczości i zjawisk ze sfery patologii życia społecznego tkwią w takich negatywnych zjawiskach społecznych jak nędza, bezrobocie, migra- cje ze wsi do miast, konflikty wewnętrzne w kraju, alkoholizm itp. Był też pogląd głoszący, że odwrotnie - przyczyn tych w niektórych ~'ęgach społecznych należy się dopatrywać w nadmiarze dóbr materialnych.. Zaznaczyło się tu także stanowisko dopatrujące się oma 25 koncepcja biologiczna koncepcja socjologiczna wianych przyczyn i uwarunkowań w wadliwych strukturach i mechanizmach wychowawczych, które z jednej strony wyrabiają w człowieku aspołeczną hierarchię wartości, zaś z drugiej nie kształtują w nim żadnych społecznie wartościowych hamulców moralnych. koncepcje 3. Koncepcje mieszane - dążące do połączenia zapatrywań mieszane koncepcji biologicznych i socjologicznych. W obrębie tych koncepcji najczęściej spotykamy się z zapatrywaniem, iż człowiek rodzi się z pewnymi predyspozycjami biologicznymi, skłaniającymi go do zachowań społecznie negatywnych, lecz do takich zachowań dochodzi dopiero wtedy, gdy określony układ społeczny, a zwłaszcza procesy wychowawcze - zaktywizują takie predyspozycje. Istnieje też pogląd odmienny, a mianowicie zakładający, że to czynniki społeczne, a szczególnie wychowawcze tworzą u człowieka predyspozycję do stania się przestępcą, zaś przestępcą człowiek staje się wówczas, gdy jakiś przełom biologiczny w jego życiu, np. nadmierny stres, stymuluje tę predyspozycję. koncepcje 4. Koncepcje sytuacyjne - uznające, iż przyczyną popełniesytuaCyjne nia przez człowieka przestępstwa jest sytuacja, w której się znalazł w danej chwili. Elementy takiej sytuacji, względnie cały ich zespół, tak silnie oddziałują na człowieka, że pod ich naporem dopuszcza się przestępstwa. Niekiedy taką przestępczość nazywa się "okazjonalną", gdyż owe czynniki sytuacyjne z jednej strony tworzą okazję do popełnienia przestępstwa, zaś z drugiej popychają człowieka w kierunku wykorzystania tej okazji. ocena koncepcji W każdej z przedstawionych wyżej koncepcji niewątpliwie tkwi jakaś część prawdy, każda z nich w pewnym stopniu, w określonych przypadkach może okazać się prawdziwa. Wydaje się jednak, że żadna z tych koncepcji nie ma racji wskazując na jakiś tylko jeden, uniwersalny, mający zastosowanie do wszystkich przypadków popełniania przestępstw, mechanizm przyczynowy. Nie ma bowiem jednej, uniwersalnej, stale występującej przyczyny przestępczości i powstawania zjawisk ze sfery patologii życia społecznego. Przyczyna taka nie istnieje i istnieć nie może, albowiem pomiędzy ludźmi występują ogromne różnice, tak biologiczne, charakterologiczne, jak i społeczne, gdyż i ludzie są różni i różne są warunki, w których oni żyją. Niewątpliwie, w pojedynczych przypadkach w mechanizmie przyczynowym jakiegoś przestępstwa czy zjawiska ze sfery patologii życia społecznego może najsilniej zarysować się czynnik eksponowany przez jedną z wyżej wymienionych koncepcji, np. czynnik biologiczny czy społeczny. Nie oznacza to jednak bynajmniej, że ~,v innych przypadkach ten sam czynnik odegra analogiczną, wiodącą rolę, nawet gdy chodzi o jedną i tę samą osobę. Z tych względów wydaje się, że najtrafniejsza może się okazać wieloczynnikowa koncepcja etiologii przestępczości i zjawisk ze sfery patologii życia społecznego, zakładająca, że przyczyny i uwarunkowania przestępczości i tych zjawisk mogą być różne u różnych ludzi, a nawet różne u jednego człowieka w różnych sytuacjach. 3. Symptomatologia przestępczości i zjawisk ze sfery patologii życia społecznego Jak to uprzednio stwierdzono, symptomatologia przestępczości i zjawisk ze sfery patologii życia społecznego zajmuje się zewnętrznymi przejawami zjawisk będących przedmiotem jej zainteresowania. Jak każde zjawisko społeczne, tak przestępstwo, jak i zjawisko ze sfery patologii życia społecznego - zawsze istnieje w określonym czasie i w określonym miejscu oraz charakteryzuje się określonymi zewnętrznymi cechami. Dlatego wzrost lub spadek liczby przestępstw w określonym czasie, czy w jakiejś miejscowości, a także zmiany w zewnętrznych cechach tych przestępstw - należą do takich symptomów, czyli zewnętrznych przejawów, które zawsze zasługują na szczególne zainteresowanie. Jeżeli chodzi o chwilę obecną (rok 1998) - to charakterystyczne w naszym kraju jest nasilenie się przestępstw o cechach agresywności i brutalności oraz przestępstw nastawionych na zabór mienia. Pewne zmiany nastąpiły także w zakresie czasu, w jakim dokonywane są przestępstwa. Od wielu lat w Polsce, podobnie jak w wielu krajach europejskich, typową porą dokonywania przestępstw były godziny wieczorne i nocne. Dopiero od ok. 15 lat nasiliła się w naszym kraju liczba przestępstw dokonywanych w godzinach 8-15. Są to nie tylko przestępstwa agresywne, jak np. zabójstwa, ale przede wszystkim tzw. "rozboje mieszkaniowe", kradzieże, zwłaszcza samochodów oraz kradzieże mieszkaniowe, w których sprawcy wy- korzystują nieobecność mieszkańców przebywających w tym czasie w pracy. Są też pewne pory roku, w których liczba przestępstw po~'~'iększa się (miesiące wiosenne, letnie i wczesnojesienne), co najprawdopodobniej wiąże się z temperaturą i długością dnia. przemia przestępczo; 26 27 przyczyny przemian pornografia "dziecięca" w naszym kraju, podobnie jak w wielu państwach, stale wzrasta. Problem wzrostu przestępczości łączy się z istotnymi prze mianami w jej obrazie. Prawie w każdej części tego obrazu możemy odnotować istotne przemiany i tendencje do dalszych takich przemian. Nie ma możliwości poruszania w tym miejscu wszystkich symptomów przemian na omawianym odcinku, i dlatego można tu wskazać jedynie na kilka aspektów tego problemu. Pierwszym zagadnieniem jest nagły wzrost (koniec roku 1997 i początek roku 1998) szczególnie brutalnych i bezwzględnych przestępstw popełnianych przez nieletnich. Analizując to zjawisko musi się brać pod uwagę, że postawa moralna i hierarchia wartości nieletniego w znaczącym stopniu kształtowane są przez wzorce naśladowane i przejmowane przez jeszcze bezkrytyczną osobowość odbiorcy. W tym miejscu można wskazać na odbiór wielu programów telewizyjnych oraz znajdujących się na kasetach video. Są to programy przesycone brutalnością i apoteozą przemocy jako jedynego efektywnego środka postępowania w codziennym życiu. Z uwagi na wynikającą z sensacyjności takich programów ich atrakcyjność nieletni wręcz je chłoną i w oparciu o nie kształtują swoją skalę wartości oraz swoje postawy moralne. Drugim czynnikiem kryminogennym są gry komputerowe, w większości których pozytywne osiągnięcia uzyskuje się poprzez "zabicie" lub zniszczenie przeciwnika. Na tych grach nieletni uczy się, że zabijanie jest czymś prawie normalnym, a zawsze efektywnym środkiem prowadzącym do uzyskania sukcesu. Osobną sprawą są przemiany na odcinku przestępczości seksualnej realizowanej przy wykorzystaniu nieletnich. Na tym odcinku nastąpił gwałtowny wzrost przestępstw polegających na wykorzystywaniu nieletnich w sferze seksualnej, w tym także w zakresie tzw. pornografii dziecięcej. Ten przejaw w naszym kraju jest objęty normą prawną adekwatną do jego szkodliwości. Organizacja i rozpowszechnianie tzw. pornografii dziecięcej wyczerpuje bowiem znamiona przestępstwa z art. 200 i 202 Kodeksu karnego. Zjawisko podejmowania czynów seksualnych względem nieletnich poniżej lat 15 wprawdzie niestety w Polsce się zwiększyło i nadal wykazuje ogólną tendencję wzrostową w relacji do stanu z roku 1992, co ilustrują poniższe dane dotyczące skazań z art.176 k.k. (dawnego kodeksu czyn lubieżny względem nieletniego poniżej lat 15): 28 rok 1994 - 448 skazanych rok 1995 - 428 skazanych Jak donosi prasa codzienna, na bazarach, giełdach i targowiskach nawet małych miasteczek pogranicza zachodniego można kupić kasety z pornografią dziecięcą. Treść scen na tych kasetach (gwałcenie i torturowanie kilkuletnich dzieci) bezspornie wyczerpywała znamiona kilku poważnych przestępstw (zgwałcenie, uszkodzenie ciała, czyny lubieżne względem nieletnich), a jednak kasety znajdowały wielu chętnych nabywców. Istniał zatem znaczny popyt, który stymulował podaż. Tło etiologiczne postępowania producentów takich kaset wydaje się stosunkowo proste, jest ono mianowicie związane z chęcią zysku. Nie można sądzić jednak, aby sprawa na tym się zamykała. Chęć zysku stymuluje wszak wiele ludzkich poczynań, a jednak nie są one realizowane w tak drastycznych formach. Dlatego wydaje się, że niezależnie od chęci zysku u producentów wspomnianych kaset występują poważne odchylenia w sferze popędu seksualnego, a mianowicie pedofilia i sadyzm. Warto jednak wspomnieć, że analogiczne odchylenia, acz w słabszym natężeniu, mogą występować także u nabywców kaset, którzy wszak po to je kupują, aby poprzez ich oglądanie doznawać pobudzenia seksualnego. Jeżeli zaś uzyskanie tego pobudzenia wymaga tego typu podniet, to można przypuszczać, że u odbiorców też rysuje się dewiacja seksualna. Tak zatem wydaje się, że zwalczanie zjawiska pornografii dziecięcej nie powinno się ograniczać do koncentracji uwagi tylko na producentach i dystrybutorach kaset o treści zawierającej taką pornografię, ale powinno objąć także odbiorców. Z prawnego punktu widzenia jest to uzasadnione treścią art. 291 i art. 292 Kodeksu karnego. Obie te normy nastawione są na karalność nabywania, pomagania w zbyciu itp. rzeczy uzyskanej za pomocą czynu zabronionego. Jest zaś chyba bezsporne, że uzyskanie (nagranie) kasety zawie- rającej sceny torturowania i gwałcenia dzieci następuje dzięki czynom zabronionym (gwałcenie, torturowanie). Praktyka sądowa wielu lat oraz wykładnia systemowa przyzwyczaiły nas do tego, że obie wyżej wymienione normy traktujemy jako odnoszące się do tzw. paserstwa, rozumianego najczęściej jako nabycie rzeczy pochodzącej z kradzieży. Obie te normy jednak nie wskazują na uzyskanie rzeczy tylko za pomocą kradzieży, lecz "za pomocą czynu zabronionego", a takim czynem jest bezspornie znęcanie się nad dziećmi i ich gwałcenie. Czyny te stanowią wszak con 29 dewiacyjne tło etiologiczne nie tylko u producentów i dystrybutorów omawianych tu kaset, ale także u ich odbiorców stanowi hipotezę uzasadniającą nie tylko poszerzenie zakresu odpowiedzialności karnej, lecz również objęcie zainteresowaniem prawnym osób nabywających te kasety. Takich i podobnych symptomów przemian w obrazie przestępczości w naszym kraju można wskazać jeszcze wiele, jak np. wzrost narkomanii i przestępczości z nią związanej, nasilenie się kra napady dzieży samochodów itp. Do stosunkowo nowych objawów przestęp na drogach czości w naszym kraju można zaliczyć napady na znajdujące się w drodze pojazdy mechaniczne. W realizacji tych przestępstw szcze gólnie wyróżniają się obcokrajowcy, a zwłaszcza obywatele Wspól noty Niepodległych Państw. Zagadnienie to ilustruje następująca tabela: Napady i rozboje dro gowe w Pols ce Kategoria 1992 rok 1993 rok 1994 rok 1995 rok 1996* sprawców rosyjsko- 154 292 404 562 150 I języczni polscy 94 151 242 173 89 suma 248 443 646 735 239 '"pierwszych pięć miesięcy roku 1996 zabójstwa Najgorzej zaś (z uwagi na ciężar gatunkowy przestępstwa i jego dynamikę) przedstawia się chyba sprawa zabójstw: w roku 1988 - popełniono zabójstw 530 w roku 1990 - popełniono zabójstw 730 w roku 1991 - popełniono zabójstw 971 w roku 1992 - popełniono zabójstw 989 w roku 1994 - popełniono zabójstw 1160 w roku 1997 - od stycznia do czerwca popełniono zabójstw 494 i analizowane w tym miejscu. 4. Wiktymologia Jak to uprzednio wspomniano, wiktymologia jest nauką zajmującą się ofiarą oraz jej rolą w tym, jak doszło do przestępstwa, czyli rolą ofiary w genezie przestępstwa. Nazwa tej nauki pochodzi od łacińskiego słowa victima - czyli ofiara. Wiktymologia powstała na przełomie lat czterdziestych i pięćdziesiątych naszego stulecia; przez wielu uczonych uwaźana jest za część kryminolgii, zaś przez mych za samodzielną naukę. Zajmując się rolą ofiary w genezie przestępstwa, wiktymologia zwraca uwagę na dwa występujące po stronie ofiary czynniki, które niejednokrotnie w istotnym stopniu przyczyniają się do tego, że dochodzi do przestępstwa. Czynniki te to: Predestynacja - rozumiana jako szczególna podatność człowieka na to, by stał się on ofiarą przestępstwa. Predestynacja może wystąpić jako predestynacja grupowa (np. kobieta znacznie częściej moźe stać się ofiarą zgwałcenia, aniżeli mężczyzna) bądź też jako predestynacja indywidualna (np. agresywny psychopata reaguje znacznie gwałtowniej, aniżeli normalny i spokojny człowiek). Prowokacja - którą należy rozumieć inaczej, aniżeli pojęcie prowokacji pojmowane w prawie karnym. Prowokacja wiktymologiczna bowiem oznacza jedynie takie zachowanie się ofiary, które okazało się dla sprawcy wyzywające i stymulujące go do wystąpienia przeciwko osobie jego zdaniem prowokującej go do takiego wystąpienia. Z powodu tak rozumianej prowokacji ofiara nie ponosi odpowiedzialności karnej ani też, poza wyjątkowymi przypadkami, nie dochodzi do umniejszenia odpowiedzialności karnej sprawcy. Prowokacja w rozumieniu wiktymologicznym może być: · niezawiniona przez ofiarę, co ma miejsce wówczas, gdy np. 0 ofierze można powiedzieć, że nie mogła ona nawet zdawać sobie sprawy z tego, że jej zachowanie jest przez sprawcę odebrane jako wyzywające, · zawiniona, gdy można stwierdzić, że ofiara co najmniej powinna przewidywać, że jej zachowanie będzie stymulowało sprawcę do określonego czynu. Znaczenie wiktymologii i wyników jej badań jest bardzo istotne zarówno dla kryminologii, jak i kryminalistyki. Jak bowiem wskaZulą Wyniki tych badań, w niektórych kategoriach przestępstw do predestynai prowokai 30 · 31 naruszenia prawa dochodzi bardzo często dlatego, że uprzednie tj. poprzedzające przestępstwo stosunki i relacje pomiędzy sprawcą a przyszłą ofiarą stanowiły podłoże przyczynowe dla tego naruszenia. Można tu wskazać na dość jaskrawy przykład zabójstw, w których wyprzedzające to przestępstwo, bliskie stosunki pomiędzy przyszłą ofiarą a sprawcą tak dalece obfitowały w kolizje i zatargi, że w końcu doprowadziły do przestępstwa. W świetle badań Gurgula, Hołysta i Janowskiej na przestrzeni pięciu lat motyw rabunkowy w zabójstwach wystąpił tylko 178 razy, podczas gdy motyw niepo- rozumień rodzinnych zaważył na dokonaniu tej zbrodni aż 714 razy. W tych przypadkach sprawcami zabójstw byli: · bliscy krewni ofiary - w 13,5% przypadków · małżonkowie i konkubenci ofiary -w 23,7% przypadków · dalsi krewni - w 9,7% przypadków · znajomi - w 40,1% przypadków · nieznajomi - w 13,1% przypadków Podobne związki i odniesienia pomiędzy ofiarą a sprawcą występują na całym świecie. Przykładowo, w świetle badań amerykańskich ok. 67% zabójstw w New Jersey zostało dokonanych przez znajomych lub krewnych ofiar. Wyniki tych badań mogą być ruezwykle przydatne dla kryminalistyki, zwłaszcza w zakresie wersyjnego typowania sprawców przestępstw. Statystyczne prawdopodobieństwo wskazuje, że najczęściej sprawca jest społecznie usytuowary blisko swej ofiary. 5. Zjawiska ze sferę patologii życia społecznego W dotychczasowych rozważaniach była kilkakrotnie mowa o zjawiskach ze sfery patologii życia społecznego. Mają one duża znaczenie dla kryminalistyki, albowiem bądź to wykazują znaczną nośność kryminogenną, bądź przejawiają inne powiązania ze zjawiskiem przestępstwa, bądź wreszcie swymi zewnętrznymi przejawami tak dalece przypominają obraz przestępstwa, że konieczne dla kryminalistyka staje się ich bliższe poznanie. Zjawisk ze sfery patologii życia społecznego jest wiele. Różni autorzy zaś zaliczają do tych zjawisk bardzo różne przejawy życia. Dlatego wydaje się, że jako bezsporne zjawiska ze sfery patologu życia społecznego możemy wymienić: samobójstwa, narkomanię, alkoholizm i demoralizację nieletnich. Najpoważniejszym zjawiskiem jest niewątpliwie zjawisko samobójstwa. Aktualnie, tak w skali światowej, jak i w Polsce odnotowuje się znaczący wzrost samobójstw. W roku 1995 w Polsce było 5988 samobójstw, w tym zakończonych zgonem 5485. Jest to bardzo poważna ilość, zwłaszcza jeżeli porówna się ją z liczbą zabójstw. Przyczyny samobójstw mogą być bardzo różne. W świetle badań krakowskich (Hanausek, Żelechowska) w Krakowie najwięcej samobójstw było spowodowanych zachwianiem równowagi psy- chicznej przez choroby psychiczne, alkoholizm, nerwice, stresy itp. Znaczna też była liczba osób popełniających samobójstwo z powodu ciężkich chorób, zwłaszcza nowotworów, pojawiły się też przy- padki popełnienia samobójstwa w związku z wyjątkowo trudną sytuacją ekonomiczną. Różne są przyczyny samobójstw i różne są ich wyjaśnienia. Wydaje się, że do najbardziej przekonujących w tym zakresie należy koncepcja tzw. L-A-D Syndromu. W tym skrócie poszczególne litery oznaczają: L - utratę (od ang. lose) - chodzi o utratę zdrowia, bliskiej osoby, zasobów materialnych, wiary we własne siły, a zatem o każdy przypadek, w którym człowiek przeżywa utratę czegoś, A- oznacza agresję, rozumianą tu jako gwałtownie powstałą chęć wyrządzenia szkody sobie lub innym, D- oznacza depresję, rozumianą jako głębokie zaburzenie życia uczuciowego, w którym to zaburzeniu wiodącym objawem jest dominujące uczucie smutku, przygnębienia, apatii i zniechęcenia. Wydaje się oczywiste, że w życiu chyba każdego człowieka pojawiają się wszystkie te stany. Jednakże zazwyczaj pojawiają się one oddzielnie, to znaczy każdy z nich osobno. Natomiast jeżeli doj- dzie do ich kumulacji, to znaczy wówczas, gdy pojawią się one jednocześrue - to prawdopodobne jest, że takie ich łączne oddziaływanie na psychikę człowieka może stać się podłożem dla podjęcia przez niego decyzji samobójstwa. Narkomania jest to stałe lub okresowe przyjmowanie w celach niemedycznych środków odurzających lub psychotropowych albo środków zastępczych, w wyniku czego może powstać lub powstała zależność. Natomiast środek odurzający lub psychotropowy jest to każda substancja pochodzenia naturalnego albo syntetycznego działaląca na ośrodkowy układ nerwowy i dlatego umieszczona w wykazie środkó~,~, od~.zających lub w wykazie środków psychotropowych. WY~zy takie ustala Minister Zdrowia i Opieki Społecznej. 33 samobójstwo L-A-D syndrom narkomania alkoholizm Działanie wymienionych środków odurzających, psychotropowych albo środków zastępczych na ośrodkowy układ nerwowy może polegać na: · obniżeniu pobudliwości tego układu, · podwyższeniu tej pobudliwości, · powodowaniu halucynacji (środki halucynogenne). Pierwsza fala poważnego nasilenia się zjawiska narkomanii w Polsce pojawiła się w połowie lat siedemdziesiątych naszego stulecia. W latach osiemdziesiątych nastąpiło pewne przyhamowanie tego wzrostu, lecz i tak pod koniec lat osiemdziesiątych, według szacunków Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie liczba osób uzależnionych od środków odurzających wynosiła ok. 200 000, podczas gdy w roku 1934 liczbę narkomanów w Polsce oceniano na 5000 (Hołyst). Narkomania wykazuje istotne związki z przestępczością, chociażby tylko dlatego, że każde udzielenie drugiej osobie środka odurzającego bez odpowiednich uprawnień stawowi przestępstwo. Niezależnie od tego wielu narkomanów powodowanych "głodem' narkotyku dopuszcza się różnych przestępstw w celu zdobycia środków odurzających lub pieniędzy na ich nielegalny zakup. W świetle prawa polskiego najistotniejszymi przestępstwami związanymi z narkomanią są: · uprawa bez zezwolenia maku i konopi, a także zbiór mleczka makowego, słomy makowej, żywicy lub ziela konopi, · przywóz albo przewóz środków odurzających lub psychotropowych, · udzielenie bez uprawnienia innej osobie środka odurzającego lub psychotropowego albo nakłanianie do zażywania takiego środka. Jak to wyżej wspomniano, nie są to wszystkie, lecz jedynie najistotniejsze przestępstwa związane z narkotykami. Przestępstwem jest bowiem także np. nielegalny wyrób narkotyków, obrót narkotykami itp. Szacunkowo oblicza się, że w Polsce jest ok. 5 milionów lm nadużywających alkoholu, oraz że ok. półtora miliona ludzi wyk ok. 50% krajowej produkcji alkoholu. Oblicza się także, że codzie nie pod wpływem alkoholu jest ok. 3 miliony osób, zaś ok. 600 jest codziennie pijanych, oraz że 40% całości użytego alkoholu v~ pijane jest w czasie godzin pracy. W roku 1980 spożycie alkoholu jednego mieszkańca wynosiło w Polsce 8,4 1 (w tym 6,0 1 wódl a następnie nieco obniżało się, np. w roku 1984 wyniosło ok. 6,51 mieszkańca. Spożycie alkoholu w skali globalnej stawia nas 1g-21 miejscu w świecie, a więc daleko np. za krajami romańskimi, vv których wskaźnik spożycia określa zwyczajowe picie wina. Jednakże sposób picia, a mianowicie picie wysokoprocentowego alkoholu (wódki) w dużych dawkach, aż do pełnego upicia się, stawia nas w pierwszej piątce krajów w skali światowej. Problem alkoholizmu może być opanowany, albowiem nie jest prawdą, iż każdy człowiek może się w pełni uzależnić od alkoholu i nie mieć wpływu na to, że pije. W psychiatrii przyjmuje się bowiem, że tylko ok. 15% używających alkoholu może się w pełni od niego uzależnić. Aktualnie w Polsce przyjmuje się, że zawartość alkoholu we krwi przekraczająca 0,5 promilla stanowi dowód stanu nietrzeźwości, zaś przekraczająca 0,2 promilla stanowi dowód stanu wskazującego na użycie alkoholu. Pomiar zawartości alkoholu w organizmie człowieka może też być dokonywany przy użyciu aparatów jak np. Alcomat firmy Siemens, czy Alcotest firmy Drager. Aparaty te są to analizatory elektroniczne pozwalające na dokonanie ustaleń, dotyczących ilościowego wskaźnika alkoholu we krwi poprzez analizę wydychanego przez badanego powietrza. Przy użyciu tych aparatów przyjmuje się, że stan wskazujący na użycie alkoholu występuje przy obecności w 1 dcm3 wydychanego powietrza od 0,1 mg do 0,25 mg alkoholu, zaś powyżej 0,25 mg - jest to dowód stanu nietrzeźwości. Przedstawiono tu w ogromnym skrócie niektóre zjawiska ze sfery patologii życia społecznego. Skrót taki był uzasadniony tym, że pełne omówienie tych zjawisk nie należy do kryminalistyki, lecz do kryminologii, a zatem jedynie skrótowo omówiono tylko te zjawiska, które najbardziej interesują kryminalistykę. Nie są to zatem wszystkie zjawiska ze sfery patologii życia społecznego. Przykładowo można tu wskazać na takie zjawisko jak prostytucja. Uprawianie prostytucji nie jest w świetle prawa polskiego przestępstwem, lecz jedynie natarczywy i narzucający się sposób jej uprawiania może być uznany za wykroczenie (art. 142 k.w.). Bliskie związki z prostytucją wykazują jednak niektóre przestęps~,~,a, jak np. doprowadzenie do uprawiania prostytucji, czerpanie korzyści majątkowych z prostytucji oraz ułatwianie prostytucji W celu osiągnięcia korzyści majątkowej (art. 203, 204 k.k.). Jak zatem wynika z przedstawionego tu skromnego przeglądu niektórych zjawisk ze sfery patologii życia społecznego, zjawiska te żywo ~teresują kryminalistykę bądź to z uwagi na ich wysoką nośność kryminogenną, bądź też z uwagi na ich strukturę, bliską S~'ukturze niektórych przestępstw. inne zjawiska Rozdział III DETERMINANTY I ELEMENTY SK~ADOWE KRYMINALISTYKI Jak wynika z uprzednich rozważań, pojęcie kryminalistyki jes złożone, albowiem nauka ta wykazuje nie tylko rozliczne związk z kryminologią, której dziedziny takie jak etiologia, symptomatolo gia czy wiktymologia profilują i kierunkują kryminalistykę, ale tak że pojęcie to obejmuje bardzo różne działy tej nauki, charakteryzuje jej funkcje oraz wyznacza podstawowe dziedziny jej praktycznyd zastosowań. Pierwszym, już w znacznej części omówionym zagad niemem, jest sprawa determinant, czyli czynników określającyd i profilujących kryminalistykę. Czynnikami takimi są trzy wyżej wy mienione dziedziny kryminologii. Pozostaje zatem do omówieni. problem funkcji, działów kryminalistyki i podstawowych dziedzń zastosowania tej nauki w praktyce. Całość tych zagadnień można sche matycznie przedstawić za pomocą poniższego układu graficznego: Funkcje: rozpoznawcza, wykryweza, dowodowa, zapobiegawcza Dziedziny profilujące: Dziedziny zastosoz etiologia przestępez. proces symptomatologia KRYMINALISTYKA czynu. operac. rc wiktymologia eksl Działy kryminalistyki: technika, taktyka, strategia, metodyka Ponieważ dziedziny profilujące, tj. etiologia przestępcze symptomatologia przestępczości oraz wiktymologia zostały przedstawione w rozdziale poprzednim, należy obecnie przec wić skrótowo funkcje kryminalistyki, które zostaną bliżej omów w dalszej części podręcznika. 1. Funkcje kryminalistyki Funkcja rozpoznawcza polega na opracowaniu takich metod i środków, które pozwolą na uzyskanie możliwie dużej ilości informacji o miejscu, przedmiocie, przeciwniku i taktyce przyszłych i aktu~nych działań kryminalistycznych. W kryminalistyce wyróżnia się: Rozpoznanie terenowe - nastawione na uzyskanie pełnej wiedzy o terenie aktualnego bądź przyszłego działania, np. przeszukania, organizacji zasadzki itp. Istotne jest tu uzyskanie maksymalnie szerokiej i pełnej wiedzy o takich elementach, jak topografia terenu, zabudowa, lokalizacja mieszkań, ich typowe rozplanowanie, ogrody na danym terenie, wejścia do domów i mieszkań, lokalizacja bram przechodnich itp. Rozpoznanie środowiskowe - powinno dostarczyć orientacji dotyczącej struktury i składu określonego środowiska np. narkomanów, wzajemnych powiązań jego członków, ich zainteresowań (narkotyki!), a także sposobu spędzania czasu, skłonności, przypadków kolizji z prawem, hierarchii w obrębie środowiska (o ile takowa istnieje), kontaktów pozaśrodowiskowych itp. W roku 1998 nasiliło się w Polsce zjawisko psychomanipulacji w różnych sektach. Oczywiście, tylko niektóre sekty mogą stanowić zagrożenie zwłaszcza dla młodych ludzi. Istnieją bowiem sekty za- rejestrowane i nie przejawiające żadnej szkodliwej działalności. Prócz ruch działają jednak także i takie, których działalność co najmniej ogranicza wolność osobistą ich członków, zaś formy pseudokultowe naruszają prawo (np. znęcanie się nad zwierzętami). Zjawiskiem tym, niestety, zbyt mało interesują się organy ścigania, zaś rozmiar zagrożenia jest dostrzegany przez niewiele ośrodków (np. jest dostrzegany przez ośrodek O.O. Dominikanów w Krakowie). Rozpoznanie środowiskowe w sektach jest niezmiernie trudne zarówno z uwagi na ieh hermet5,czność, jak też ze względu na wiążącą wyznawców absolutną tajemnicę. Rozpoznanie problemowe - ukierunkowane jest na uzyskarue możliwie pełnej orientacji w zakresie problemu objętego zainter~owaniem organu ścigania. Jeżeli zatem problemem tym jest np. narkomania, to rozpoznanie problemowe powinno dostarczyć wie~y o środkach odurzających i lekach psychotropowych, o mechanizmach ich działania, o symptomach ich przyjmowania oraz o konsek- ~^'encjach tego przyjmowania. Rozpoznanie osobowe - dotyczy konkretnych indywidualnYch osób, które znalazły się w orbicie prawnie uzasadnionego za~t~owania organów ścigania. Poprzez to rozpoznanie powinno się ~,skać wiedzę o danych, o których mowa w art. 8 Kodeksu funkcja rozpoznawcza rozpoznanie terenowe rozpoznanie środowiskowe rozpoznanie problemowe rozpoznanie osobowe 36 37 funkcja wykrywcza postępowania karnego, a także o wyglądzie danej osoby, jej miejscu zamieszkania, kontaktach, nawykach i nałogach, zainteresowaniach, postawie życiowej, stosunkach rodzinnych oraz środowiskowych, i konfliktach i przyjaźniach, kontaktach itp. Bardzo silnie należy podkreślić, że zarówno rozpoznanie śro-ł dowiskowe, jak i osobowe muszą mieć zawsze pełne uzasadnienie prawne, a więc muszą być przeprowadzane na podstawie określonych norm prawnych, np. art. 213, 214 k.p.k. oraz przez kompetentny organ działający w ramach postępowania określonego prawem. Bez takiego uzasadnienia bowiem, może łatwo dojść do naruszenia dóbr osobistych jednostki, a takie naruszenie może spowodować od powiedzialność na drodze cywilnej, a w niektórych sytuacjach takż i na drodze karnej. Funkcja wykrywcza to funkcja najściślej związana z jedn z podstawowych celów kryminalistyki, jakim jest cel wykrycia ja kiegoś zdarzenia, osoby lub osób, rzeczy lub mechanizmu powstania określonych zjawisk albo ich zmian. Należy tu zwrócić uwagę że w sferze zwalczania przestępczości, zwłaszcza kryminalnej przedmiotem wykrywania najczęściej nie jest zdarzenie, lecz osob jego sprawcy. Sam fakt zaistnienia zdarzenia bywa bowiem zazwy. czaj znany organom ścigania na podstawie zawiadomień lub ze źr' deł własnych, tak, że nie ma potrzeby wykrywania tego, o cz organy te juź wiedzą. Funkcja wykrywcza powinna być powiązana z funkcją poznawczą, albowiem w ramach realizacji funkcji wykrywczej winna następować aktywizacja i konkretne ukierunkowanie wiE uzyskanej w ramach funkcji rozpoznawczej. Proces wykrywania obejmuje trzy podstawowe stadia: · poszukiwanie przedmiotu wykrywania oraz informacji d czących tego przedmiotu, · ujawnianie tych informacji, a w następstwie tego ujawni przedmiotu wykrywania, · stwierdzanie tego, że ujawniony przedmiot wykrywania jest przedmiotem, który był poszukiwany. Funkcja wykrywcza jest jedną z najważniejszych funkcji minalistyki i wymaga nieco bliższego omówienia, co nas w dalszej części podręcznika. funkcja Wszystkie formalno-prawne aspekty funkcji dowodowej dowodowa uregulowane w Kodeksie postępowania karnego i tymi aspekta zajmuje się nauka procesu karnego. Jednakże czynności wchodzi w obręb postępowania dowodowego mają także swoje aspekty me toryczne. Tymi zaś aspektami zajmuje się nauka kryminalistyki, która stara się wskazać, jakie treści powinny zawierać poszczególne postanowienia dowodowe, a w szczególności, jakie środki i metody należy zastosować, aby możliwie najbardziej efektywnie przeprowadzić poszczególne czynności należące do sfery postępowania dowodowego. W rozumieniu kryminalistyki - udowadnianie, najogólniej je określając, jest uzasadnianiem pewnej hipotezy. Najczęściej jest to hipoteza dotycząca tego, że określona osoba jest sprawcą jakiegoś przestępstwa. Hipotezę taką można różnie uzasadniać w zależności od posiadanego materiału dowodowego. W szczególności zaś w przebiegu udowadniania możemy mieć do czynienia z: · faktem głównym, który dotyczy przedmiotu sporu w procesie, np. tego, że Jan zabił Pawła, · faktem dowodowym, zwanym niekiedy poszlaką, który jedynie świadczyć może o istnieniu lub o nieistnieniu faktu głównego. Takim faktem dowodowym może być np. znalezienie u Jana pistoletu, z którego zastrzelono Pawła lub znalezienie na miejscu zdarzenia odcisków palców Jana, co świadczy bez- pośrednio tylko 0 obecności Jana na tym miejscu. Proces dowodowy jest ściśle uregulowany przez Kodeks postępowania karnego, zaś znaczenie dowodowe poszczególnych faktów ustala na podstawie swobodnej oceny dowodów - sąd. Waga i znaczenie poszczególnych czynności w procesie dowodowym są uzależnione od konkretnych warunków występujących w określonej sprawie. Z punktu widzenia kryminalistyki za najważniejsze czynności o znaczeniu dowodowym mogą być uznane: · oględziny miejsca, osoby, rzeczy, dokumentu, zwłok, · eksperyment kryminalistyczny, · przeszukanie miejsca, pomieszczenia, osoby lub rzeczy, · czynności uzyskujące i zabezpieczające materiał dowodowy, np. pobranie krwi (art. 74 k.p.k), · okazanie osoby, miejsca, rzeczy lub zwłok, · przesłuchanie świadka, podejrzanego, biegłego, · konfrontacja, · opinie wykonane przez biegłych. Funkcja zapobiegawcza, nazywana niekiedy profilaktyczną lub prewencyjną, od wielu lat uważana jest za bardzo ważną funkdę ~'yminalistyki. Już C. Beccaria (1738-1794) w swym fundamen~~ym dziele O przestępstwach i karach pisał: "Lepiej jest zapobiegać przestęps~,om niż za nie karać", zaś znacznie później pierwszy szef policji londyńskiej E. Mayne stwierdzał, że "zapobieganie, a nie ścig~e jest sprawą główną". funkcj zapobiegawcz 38 39 .. _......,.... ..~ ......,.u.. · w laerunku związanym z czynnikiem zagrażającym, · w kierunku związanym z czynnikiem zagrożonym, · w kierunku związanym z okolicznościami kształtującymi za grożenie. Funkcja zapobiegawcza może być realizowana: · bezpośrednio albo · pośrednio. bezpośrednia Bezpośrednia realizacja funkcji zapobiegawczej moźe polegać realizacja na przykład na otoczeniu przez policję bezpośrednią ochroną osoby zagrożonej, co wymaga stałej obecności ochrony policyjnej w pobliżu osoby zagrożonej. realizacja Realizacja pośrednia najczęściej wyraża się w sygnalizowaniu pośrednia odpowiednim władzom i instytucjom stanu zagrożenia ustalonego przez policję. Jeżeli zatem np. w toku działalności służb patrolowych ustali się, że na jakiejś ulicy następuje szczególnie wiele kradzieży i rozbojów ulicznych, a jednocześnie stwierdzi się wyjątkowo słabe oświetlenie tej ulicy lub brak takiego oświetlenia, to oba te fakty można ze sobą skojarzyć i wówczas policja powinna zasygnalizo wać odpowiednim władzom lokalnym potrzebę oświetlenia ulicy. O funkcjach kryminalistyki będzie jeszcze mowa w dalszej części podręcznika. 2. Działy kryminalistyki W nauce kryminalistyki, jak wynika z przedstawionego uprzednio schematu, wyróżnia się cztery działy, czy dziedziny tej nauki. Są to: technika 1. Technika kryminalistyczna -historycznie najstarszy dział kryminalistyczna nauki kryminalistyki. Jest to dział obejmujący metody, środki i spo soby wykorzystania zdobyczy nauk technicznych i przyrodniczych oraz własnych osiągnięć kryminalistyki do realizacji funkcji tej nauki, głównie w sferze badania informacji i ich źródeł pochodzących od dowodów rzeczowych i śladów. Jednakże nowoczesna technika kryminalistyczna jest także niezwykle przydatna w badaniach dotyczących osobowych źródeł informacyjnych. Można tu wymienić przede wszystkim proste techniki utrwalania wypowiedzi tych źródeł (magnetofon, kamera video, kamera filmowa), a także cały dział kryminalistyki określany mianem fizjodetekcji (o czym będzie mowa w dalszej części podręcznika). o celowyu~ ~ ~ru«,.~.y,... ~~,.,..,~,._.. ,.~~.. ....b~ ~...~ ",,,..,.b" ~ ,.~y ką zawodową i prawem osiągania zamierzonych celów określonych ~cjaini kryminalistyki. Dział ten, aczkolwiek jest ukierunkowany bezpośrednio przede wszystkim na człowieka, to jednak obejmuje takźe zasady celowego i efektywnego wykorzystania środków techru~nych w walce z przestępczością. 3. Strategia kryminalistyczna -dział obejmujący wiedzę typu prognostycznego, przewidującą kierunki, metody i środki działania przestępców w dalekiej przyszłości, a także przygotowujący takie metody, środki i przedsięwzięcia, które byłyby w stanie skutecznie zwalczać tę przyszłą przestępczość. 4. Metodyka kryminalistyczna - czyli dział adaptujący dla potrzeb zwalczania określonych grup przestępstw (np. rozbojów czy zabójstw) osiągnięcia tak techniki, jak i taktyki kryminalistycznej. 3. Zastosowania nauki kryminalistyki Kryminalistyka jest nauką stosowaną, to znaczy służącą praktycznej działalności człowieka. Możliwości jej zastosowań jest bardzo duźo. Była stosowana w archeologii, w naukach pomocniczych historii, w egiptologii i w wielu innych dziedzinach ludzkich działań. Jednakże podstawowym terenem jej zastosowań jest praca organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości. Na tym terenie kryminalistyka znajduje swoje największe zastosowanie w ramach: · czynności procesowych, zwłaszcza w stadium przygotowawczym procesu, · czynności operacyjno- rozpoznawczych, · ekspertyz wykonywanych przez biegłych dla potrzeb procesu, zwłaszcza karnego. Kryminalistyka jest zaliczana do nauk prawnych i jako taka jest wykładana na wydziałach prawa i administracji w Polsce, a także w Wyższej Szkole Policyjnej, ośrodkach szkolenia i doskonalenia policji, straży miejskich i gminnych oraz w szkołach prywatnych detektywów. W obrębie nauk prawnych kryminalistykę zalicza się do nauk Penalnych, takich jak prawo i postępowanie karne, kryminologia i prawo karne wykonawcze oraz penitencjarne. Kryminalistyka ma także bardzo ścisłe związki z psychiatrią i psychopatologią sądową, 2 psychologią sądową, medycyną sądową oraz z toksykologią i che~ą sądową. Ma także związki z nauką o policji i nauką o ekspertyzie sądowej. strategi kryminalistyczn metodyk. kryminalistyczna 40 ~ 41 zdarzenie Rozdział IV TERMINOLOGIA W NAUCE KRYMINALISTYKI Każda nauka operuje pewnym zestawem pojęć, którym kc esencjonalnie w swym obszarze nadaje własne, często odmienne potocznego, znaczenia, a zatem można stwierdzić, że każda nau w większym lub mniejszym stopniu posługuje się własnym ję~ kiem, zawierającym te najczęściej konwencjonalne pojęcia i swois tylko tej nauce właściwe, określenia. Podobnie przedstawia się sprawa w dziedzinie nauki kryg nalistyki. Również i ta nauka operuje własną terminologią, użyj własnych pojęć i określeń. Pierwszym z takich pojęć jest pojęcie zdarzenia, którym k minalistyka posługuje się unikając terminu "przestępstwo". Są dv przyczyny wyboru określenia "zdarzenie', a nie "przestępstwo" Przyczyna pierwsza wiąże się z okresem czasu, w któr z reguły kryminalistyka interesuje się jakimś faktem, zazwyc z uwagi na szczególne jego następstwa. Przykładowo zatem zna żienie zwłok ludzkich jest następstwem jakiegoś faktu. Fakt ten mt być naturalnym zgonem np. z przyczyn chorobowych, nieszczę; wym wypadkiem, samobójstwem lub przestępswem. Próbując v jaśnić więź przyczynową pomiędzy zwłokami człowieka a przyc; ną jego śmierci byłoby błędem z góry określać tę przyczynę ja przestępstwo, bówiem w rachubę wchodzą tu także inne możliv ści (choroba, samobójstwo, nieszczęśliwy wypadek). Nawet jedn gdy bezsporne jest, że w omawianym przypadku śmierć nastąp na skutek działania człowieka, to na tym - początkowym eta działań kryminalistycznych nie wiemy jeszcze, czy działanie to b przestępstwem, czy też zachowaniem się niepoczytalnego lub r letniego (brak wówczas elementu winy, a zatem brak przestępstv~ 42 Przyczyna druga to fakt, że kryminalistyka interesuje się nie ~rlko przestępstwami, lecz także innymi ujemnymi zjawiskami, zwłaszcza ze sfery patologii życia społecznego. Zjawiska te nie muszą być bynajmniej zakazane przez prawo (np. alkoholizm czy samobójs~o), lecz albo wykazują znaczną nośność kryminogenną (np. alkoholizm), albo strukturalnie swym mechanizmem są zbliżone do przestęps~'a (np. samobójstwo popełnione z użyciem broni palnej może być niekiedy trudne do odróżnienia od zabójstwa spowodowanego zastrzeleniem człowieka). Można tu też wskazać na takie zjawisko ze sfery patologii życia społecznego jak narkomania. Prawie każdy przypadek narkomanii ma jednak silniejsze lub słabsze związki z przestępczością, gdyż poza celami leczniczymi, obrót narkotykami w naszym kraju stanowi przestępstwo, a więc z reguły każde uzyskanie narkotyku poprzedzone jest przez jakieś naruszenie prawa (przekazanie narkotyku, nielegalny wyrób, włamanie do apteki itp.). Również samobójstwo nie jest w Polsce przestępstwem, aczkolwiek może być powiązane z przestępstwami z art. 151 k.k. (namowa lub pomoc do samobójstwa) i z art. 207 ~ 3 k.k. (doprowadzenie znęcaniem się do samobójstwa). Jednakże nie tylko ten wzgląd uzasadnia zainteresowanie się kryminalistyki samobójstwem, ale także konieczność znajomości mechanizmu i sposobów realizacji sa- mobójstwa, bowiem bez takiej znajomości często nie dałoby się ustalić, czy śmierć człowieka była wynikiem samobójstwa, czy zabójstwa. Niezależnie od tych dwóch przyczyn, zainteresowanie kry minalistyki nie tylko przestępstwami, ale także innymi zdarzenia zwłaszcza ze sfery patologii życia społecznego, wynika stąd, że wiele z tych zdarzeń ma bardzo duźą nośność kryminogenną, a więc zdatnych jest do przekształcenia się w przestępstwa, bądź też do utworzenia okoliczności i klimatu szczególnie sprzyjających przestępczóści. Ażeby zatem móc efektywnie walczyć z przestępczością konieczne jest zainteresowanie się nie tylko już dokonanymi przestęps~,ami, ale także ich przyczynami, w tym zjawiskami stwarzalącymi klimat podatny dla powstania i rozwoju przestępczości, a często stanowiącymi jej zalążki. Drugim stosowanym przez kryminalistykę pojęciem jest pojgcie sprawcy zdarzenia. Skoro bowiem, jak to wyżej podkreślono, pika się w tej nauce stosowania terminu "przestępstwo", to prostą konsekwencją tego jest rezygnacja z określenia "przestępca" i zastąpienie go terminem "sprawca zdarzenia". sprawca zdarzenia informacja ślad wiem obowiązuje zasada domniemania niewinności, zgodnie z którą o przypisaniu określonej osobie przestępstwa decyduje dopiero w prawomocnym wyroku sąd. Natomiast w pierwszych etapach postępowań, w których szczególnie ostro zaznacza się rola kryminalistyki, nie byłoby wskazane, aby uprzedzać taką prawomocną decyzję sądu, tym bardziej, że każde działanie ludzkie może okazać się omylne, a zatem bezkrytyczne; zbyt wczesne poshzgiwanie się określeniem "przestępca" - mogłoby naruszyć prawa człowieka i jego godność osobistą. Z tych zatem względów znacznie trafniejsze wydaje się posługiwanie się terminem "sprawca zdarzenia". Trzecim pojęciem często używanym przez naukę kryminalistyki jest pojęcie informacji. Przejmując od informatyki to pojęcie, nauka kryminalistyki uprościła jednak znacznie dla swych potrzeb jego zakres i treść. W rozumieniu nauki kryminalistyki informacjami nazywamy: wszelkie dane o świecie zewnętrznym, które uzyskujemy albo przez bezpośrednie poznanie zmysłowe, albo przez podawany przez inną osobę opis jakiegoś stanu rzeczy lub zjawisk. W tym uproszczonym rozumieniu pojęcie informacji jest jednak znacznie szersze od pojęcia dowodu, również istotnego dla nauki kryminalistyki, a przede wszystkim dla nauki procesu karnego. W przedstawionym wyżej rozumieniu każdy dowód zawiera treści informacyjne, lecz nie każda informacja ma znaczenie dowodowe. Kolejnym pojęciem bardzo często używanym w nauce kry nalistyki, a przez niektórych autorów (Sehn) uznawanym za wio ce, jest pojęcie śladu. Chodzi oczywiście o tzw. ślad kryminalisty ny. Zaznaczenie takiego właśnie odniesienia tego pojęcia jest koniE ne, albowiem bardzo wiele dziedzin życia posługuje się termin "ślad" - jednakże w zupełnie odmiennych znaczeniach. Czym nym jest bowiem ślad w rozumieniu chemii, a czym innym w wiectwie. Nic więc dziwnego, że nauka kryminalistyki przypij temu .pojęciu swoje własne znaczenie. W tym kryminalistyczn znaczeniu: Ślady są to wszelkie dające się ustalić w określonym u ku rzeczywistości następstwa tych zmian, których zespół albo rzy jakieś zdarzenie, albo jest z tym zdarzeniem ściśle powie (np. ślady ucieczki, ślady ukrycia łupu itp.). 44 Modus operandi - jest kolejnym bardzo ważnym pojęciem ~yN,anym w nauce kryminalistyki. Modus operandi jest to szczególny, charakterystyczny i z reguły powtarzalny taki sposób zachowania się sprawcy, w którym odbijają się indywidualne cechy, właściwości i możliwości człowieka, który ten sposób stosuje. Modus operandi jest w kryminalistyce szeroko rozumiany, to znaczy jako sposób, który wyraża się swoiście nie tylko w samym czynie, ale także w następstwach tego czynu, zwłaszcza w śladach, a niekiedy także w zachowaniach poprzedzających czyn (np. w metodzie przygotowania czynu) lub w zachowaniach następujących po czynie (np. w sposobie ukrycia łupu) - zawsze jednak w ścisłym związku z czynem. Modus operandi sprawców ma dla kryminalistyki, a zwłaszcza dla jej funkcji wykrywczej, bardzo poważne znaczenie wyrażające się w tym, że znając powtarzający się modus operandi możemy stąd wnosić, iż kilku czynów mógł dopuścić się ten sam sprawca. Jeżeli zaś w kartotece taki modus operandi jest przypisany określonej osobie, np. takiej, która została już kiedyś ujęta jako sprawca czynu realizowanego właśnie tym modus operandi, to wówczas możemy wytypować wersyjnie tę osobę jako sprawcę następnych czynów doko- nywanych tym samym modus operandi. Identyfikacja kryminalistyczna - to kolejne pojęcie, którym posługuje się nauka kryminalistyki. Najogólniej określając to pojęcie możemy stwierdzić, że identyfikacja kryminalistyczna jest ustaleniem tożsamości indywidualnej lub grupowej. Według bardziej dokładnego określenia: Identyfikacja kryminalistyczna jest to wydany na podstawie badań porównawczych sąd, w którym stwierdzamy, że określony przedmiot (osoba, rzecz, zwłoki itp.) albo posiada takie same cechy, jak przedmioty należące do określonej grupy i dlatego może być zaliczony do tej grupy; albo posiada te same cechy, które ma tylko jeden jedyny przedmiot (osoba, rzecz, zwłoki itp.) i dlatego może być uznany za ten przedmiot względnie jego część lub następstwo działania tego przedmiotu. Identyfikując jakiś przedmiot zawsze dokonujemy pewnych porównań , czy to przedmiotu z przedmiotem, czy też z wzorcem, 45 modus operandi identyfikacja kryminalistyczna identyfikacja grupowa identyfikacja indywidualna wersja kryminalistyczna odwzorowaniem, wizerunkiem, zapisem itp. To co identyfikujemy nazywamy przedmiotem lub materiałem dowodowym, zaś to co służy nam do porównania z elementem identyfikowanym - nazywa- my przedmiotem lub materiałem porównawczym. Na przykład testament sporządzony pismem ręcznym może być materiałem dowodowym. Jeżeli chcemy ustalić jego autentyczność, to musimy pismo testamentu porównać z innymi pismami osoby uważanej za autora testamentu. Inne pisma zatem będą stanowiły materiał porównawczy. Takim materiałem porównawczym w różnych sprawach może być: · rzecz lub jej część, · człowiek, · wzorzec, · zapis pamięciowy, · wizerunek (fotogram, szkic, zapis komputerowy lub magneto. widowy itp.), · dokument lub jego część (np. podpis), · ślad porównawczy, a więc wykonany specjalnie w ramach ba dań np. zakwestionowanym narzędziem, dla porównania ze śladem pozostawionym przez użycie tego narzędzia na miej scu zdarzenia, · inny materiał porównawczy, często hvorzony specjalnie dla bai dań identyfikacyjnych. Z przedstawionego wyźej określenia pojęcia identyfikacji wy? pika, że identyfikacja może być: · grupowa, która ma miejsce wówczas, gdy na podstawie bai dań stwierdzamy, że określony przedmiot należy do jakiejś grupy) przedmiotów, np. gdy na podstawie badań pocisku i łuski stwier· dzamy, że strzał oddano z pistoletu firmy Walther, · indywidualna, gdy na podstawie takich badań stwierdza my, że strzał oddano z pistoletu Walther, kaliber 7,65 mm, nr fab ryczny broni: 164878. Taki zaś egzemplarz broni istnieje tylko jed na świecie. Następnym pojęciem występującym w terminologii nauki k minalistyki jest pojęcie wersji kryminalistycznej. Podejmując się wyjaśnienia jakiejkolwiek sprawy na pod. wie dotyczących jej wiadomości każdy człowiek stara się mieć kieś, chociażby najogólniejsze wyobrażenie o tej sprawie, jej okol: nościach, przyczynach i przebiegu zdarzeń składających się na łość wyjaśnianego zagadnienia. W największym uproszczeniu ta wyobrażenie o wyjaśnianym zdarzeniu, jego okolicznościach, p~ biegu, a przede wszystkim o sprawcy tego zdarzenia można nazi 46 wersją k~~alistyczną. W rozumieniu nauki kryminalistyki werSja kryminalistyczna jest to: Yezultat procesów myślowych w postaci przypuszczenia, które jest alternatywną próbą wyjaśnienia jakiegoś zdarzenia, jego przyczyny, okoliczności i przebiegu. Taki rezultat myślowy podlega dokładnym sprawdżeniom w toku różnych działań kryminalistycznych. Wersję kryminalistyczną tworzy się zawsze albo w oparciu o istniejące informacje, możliwie pełne i wiarygodne (wówczas stosuje się wnioskowanie redukcyjne - tj. wnioskowanie ze znanych skutków o nieznanej przyczynie), albo w oparciu o doświadczenia własne lub cudze, nabyte przy wyjaśnianiu podobnych spraw (wnioskowanie przez analogię). Wersja stanowi jak gdyby próbę odpo- wiedzi na postawione pytania dotyczące określonego zdarzenia, jego przebiegu, przyczyn i okoliczności. Ponieważ możliwości wyjaśnienia zdarzenia prawie zawsze na etapie tworzenia wersji jest kilka, zatem nie powinno się nigdy poprzestawać na tworzeniu tylko jednej wersji. Skoro bowiem wersja jest próbą alternatywnego wyjaśnienia sprawy, to należy zawsze utworzyć kilka wersji, bo zazwyczaj rozwiązanie sprawy znajduje się na jednej z kilku dróg prowadzących do niego. Kolejnym pojęciem, bardzo istotnym dla nauki kryminalistyjest pojęcie ekspertyzy. Ekspertyza jest to: zespół czynności badawczych wymagających wiadomości specjalnych i dlatego wykonywanych przez biegłego na zlecenie organu procesowego oraz zakończonych opinią mogącą mieć charakter samoistnego dowodu w procesie. Ekspertyza jest zatem wykonywana samodzielnie przez spec7al'~stów z jakiejś dziedziny ludzkiej wiedzy. Jest wykonywana dla potrzeb konkretnego procesu, lecz może mieć nie tylko charakter konkretny, tj. odnoszący się do zagadnień konkretnego postępowa~a, ale także może być ekspertyzą abstrakcyjną -wyjaśniającą ogóle jagiś problem, czy zagadnienie. Ekspertyza może być wykony~'~'~a jako ekspertyza w sferze taktyki kryminalistycznej bądź też W sferze techniki kryminalistycznej. Ekspertyzy są jednak wykony~^'ane nie tylko z zakresu kryminalistyki, albowiem prócz eksper~'Z kryminalistycznych, wykorzystujących metodykę tej nauki I koncentrujący ch się na zagadnieniach będących jej przedmiotem, ~Y jeszcze ogromną ilość ekspertyz z zakresu innych dziedzin ~^'I~y ludzkiej. Praktycznie bowiem każda dziedzina życia może Hryłonić zagadnienie wymagające dla jego rozstrzygnięcia wiado ekspertyz. alibi miejsce mości specjalnych ze sfery wiedzy zajmującej się tą dziedziną. bardziej znanych w procesie karnym ekspertyz zaliczamy, prócz k minalistycznych, ekspertyzy: toksykologiczną, chemiczną, medy no-sądową, psychologiczną, psychiatryczną, z zakresu księgowości i Ekspertyzom kryminalistycznym będzie poświęcony osob dział podręcznika i dlatego nie są one obecnie szerzej omawiane Alibi -jest następnym pojęciem używanym przez naukę k minalistyki. W znaczeniu dosłownym alibi znaczy gdzie indziej i c tego często bywa rozumiane jako dowód świadczący o tym, że oka lona osoba w chwili zdarzenia przebywała w miejscu innym od te w którym zdarzenie to nastąpiło. Alibi bywa jednak rozumiane t że w znaczeniu szerszym, a mianowicie jako każdy środek dowodowy świadczący o tym, że określona c ba nie mogła dopuścić się zarzucanego jej czynu nie tylko dlatE że w chwili zaistnienia tego czynu przebywała w innym miejs ale także dlatego, że nie miała ona obiektywnych możliwości poi niema tego czynu w tym czasie i w tym miejscu. Przykładem tego szerszego rozumienia alibi mogą być pr gadki udowodnienia, że określona osoba w chwili czynu była r przytomna, ciężko chora, sparaliżowana, związana itp. - nawet żeli w chwili czynu przebywała w tym miejscu, w którym czyn ~ stąpił. Kolejnym pojęciem, którym posługuje się nauka krymin tyki jest pojęcie miejsca, zazwyczaj odnoszone do zdarzenia (r sce zdarzenia). Przez miejsce w nauce kryminalistyki rozumie ; wycinek przestrzeni bądź pomieszczenia lub całe pomies: nie, w którym mogą się znajdować ślady lub inne rzeczowe ź; informacji o określonym zdarzeniu, jego przebiegu, osobach w uczestniczących oraz o rolach, jakie osoby te odegrały w tym rzeniu. W rozumieniu nauki kryminalistyki miejscem będzie zatem tylko miejsce czynu, skutku i zamierzonego skutku (tak w prawie 1 nym), ale także miejsce przygotowania zdarzenia, miejsce oddalE się sprawcy po czynie, miejsce ukrycia przez niego łupu itp. Przedstawiono tu jedynie najważniejsze pojęcia stoso~ w nauce kryminalistyki, bowiem inne, również przez tę naukę wane, lecz albo nie tak często, albo nie w tak specyficznym, ~ odmiennym od potocznego znaczeniu, będą omówione w dali rozdziałach podręcznika. Niezależnie od własnej aparatury pojęciowej nauka kryminalistyki ~^'Ykorzystuje także szereg terminów w takim znaczeniu, jakie nadały im inne nauki, a zwłaszcza nauka procesu karnego i nauka prat^'a karnego. Przykładem może tu być pojęcie przygotowania do przestępstwa. Pojęcie to nauka kryminalistyki rozumie zgodnie z art. 16 ~ 1 Kodeksu karnego. W przyjętym przez ten przepis znaczeniu przygotowanie zachodzi wtedy, gdy sprawca w celu popełnienia przestępstwa podejmuje czynności mające stworzyć warunki do przedsi~wzięcia czynu zmierzającego bezpośrednio do jego dokonania, w szczególności w tymże celu wchodzi w porozumienie z inną osobą, uzyskuje lub przysposabia środki, zbiera informacje lub sporządza plan działania. W dalszych rozdziałach podręcznika będzie mowa o tym, jak wiele naczelnych zasad działania przejęła nauka kryminalistyki od innych dziedzin wiedzy, a zwłaszcza od nauki procesu karnego. przygotowania dc przestępstw własne doświadczenia nauki kryminalistyki Rozdział V NACZELNE ZASADY KRYMINALISTYKI Nie ma chyba takiej sfery życia, a zwłaszcza życia społeczn go, w której nie występowałyby pewne prawidłowości i zrelacjon wane do nich zasady poruszania się w obrębie takiej sfery. Krymin listyka również opiera się na całym systemie takich zasad. Zasady są to pewne założenia generalne, z których wynikają określone p stulaty. Naczelne zasady kryminalistyki z jednej strony kształh kierunki rozwoju tej nauki, zaś z drugiej adresowane są do pra tyki, która wykorzystuje osiągnięcia kryminalistyki. Realizac tych zasad służy temu, aby tak rozwój nauki kryminalistyki, j i konkretne poczynania praktyki oparte na osiągnięciach tej naL były zgodne z podstawowymi zasadami etyki i z systemem prawny obowiązującym w określonym przedziale czasu w danym kraju, a t~ że temu, aby tak ten rozwój, jak i konkretne poczynania oparte na je, wynikach były e@ektywne i celowe oraz wzajemnie spójne. Z reak: cji tych zasad powinna też wynikać pełna zgodność pomiędzy zał żeniami i wynikami badań nauki kryminalistyki a działaniami pra tyki kryminalistycznej. Naczelne zasady kryminalistyki wywodzą się z różnych ź~ deł. Podstawowymi źródłami tych zasad są: 1. Własne doświadczenia nauki kryminalistyki, zdobyte ~ przez badania prowadzone w obrębie tej nauki oraz uzyskane pry praktyczną działalność organów wymiaru sprawiedliwości oraz orf nów ścigania. Dzięki wieloletniemu prowadzeniu badań, jak i dziE stosowaniu osiągnięć kryminalistyki w praktyce uzyskano sze~ cennych doświadczeń, które następnie nauka kryminalistyki uog niła w postaci naczelnych zasad o charakterze dyrektywnym. so 2. System naczelnych zasad prawa, a szczególnie prawa karnego i postępowania karnego. Kryminalistyka jest bowiem nauką prawą i dotyczy metod i sposobów działań przede wszystkim real~ujących prawo i podejmowanych w ramach prawnie określonych czy~ości (np. czynności procesu karnego). Z tych względów do kryminalistyki muszą mieć zastosowanie te wszystkie zasady, które powstały w obrębie nauk prawnych i które regulują wszelkie działarua podjęte w ramach realizacji prawa oraz na których opiera się cały system prawny w naszym kraju. Ponieważ zaś jednym z głównych terenów, na których znajduje swe zastosowanie kryminalistyka jest proces karny, dlatego znaczna część naczelnych zasad tego procesu ma także zastosowanie na gruncie kryminalistyki. Stąd zatem nie może dziwić fakt, że do naczelnych zasad kryminalistyki należą też takie zasady, które wymieniane są także jako naczelne zasady procesu karnego, jak np. zasada praworządności, prawdy materialnej czy obiektywizmu. 3. Prakseologia, czyli nauka o zasadach sprawnego działania. Kryminalistyka, a zwłaszcza taktyka kryminalistyczna, opiera się na założeniach skutecznego i celowego działania człowieka. Założenia zaś takie wypracowała prakseologia, zatem nauka kryminalistyki przejęła od tej dyscypliny naukowej zasady optymalizacji i efektywnc~ci oraz celowego ukierunkowania działań. Zasady te znajdują żaś zastosowanie zarówno na gruncie taktyki, jak i techniki oraz a~odyki kryminalistycznej. Szeroko uwzględniane są także w obrę~E: strategii kryminalistycznej. ~'~ 4. Psychologia. Najogólniej kryminalistykę można określić jako naukę o zwalczaniu przestępczości. Przestępczość zaś jest dziełem człowieka, a zatem, jeżeli walka ta ma być prowadzona efektywnie, to musi być oparta na poważnym zasobie wiedzy o człowieku, o jego procesach poznawczych i decyzyjnych, motywach działania, racjach oraz o formach i determinantach zachowania się. Stąd zatem k~~alistyka powinna przejmować od nauki psychologii te Tedy i założenia, które opierając się na gruntownej wiedzy o człowieku mogą ułatwić realizację funkcji kryminalistyki. 5. Psychopatologia. Pewna, i to w niektórych kategoriach przestęps~,~,~ dość istotna część sprawców przestępstw wykazuje znaczące zaburzenia osobowości, dewiacje oraz schorzenia psychiczne. ~bY móc osoby te wykryć konieczna jest wiedza o postaciach t ~~ma~ ~^'spomruanych wyżej zaburzeń psychicznych. Dla o ~Ymmalistyka niekiedy przejmuje od psychopatologii pewne bady, sZ~ególnie istotne dla rozpoznawania osobowości ludzi doznającym Zaburzeń psychicznych. Przykładowo można tu wska~ć na zaburzenia znane jako delictum initiale, czyli gwałtowne, na S,, . __...... system naczelnych zasad prawa: prakseologia psychologia psychopatologia taktyka wojskowa logika zasada działania zgodnego z etyką zawodową ogół dla otoczenia niespodziewane, popełnienie czynu bezprawi go przez dotychczas spokojnego człowieka, co w niektórych pr: gadkach uważane jest za pierwszy objaw schizofrenii. 6. Taktyka wojskowa. Kryminalistyka jest, jak to wyżej okt Tono, nauką o zwalczaniu przestępczości, a zatem powinna się do tych zasad, które wypracowały inne nauki na użytek efektyw go prowadzenia walki. Jedną z takich nauk jest taktyka wojskom 7. Logika. Nauka kryminalistyki zaleca opieranie się w pro Bach rozpoznawania, wykrywania, udowadniania i zapobiegania zasadach logiki. Szczególnie istotne są te zasady przy tworze wersji kryminalistycznych. Stosuje się tu bowiem znane w log wnioskowania redukcyjne, dedukcyjne i per analogiam. Z tego pov du nauka kryminalistyki włącza do zespołu swych naczelnych sad także i zasady wypracowane przez logikę. Po tym wskazaniu na źródła naczelnych zasad nauki nalistyki możemy wskazać na te zasady. Są to: Zasada działania zgodnego z etyką zawodową. Jest to je z najważniejszych naczelnych zasad nauki kryminalistyki. Wy się ona w postulacie zachowania przy wykonywaniu wszelkich c~ pości kryminalistycznych podstawowych zasad etyki zawodu. Pi etykę zaś rozumiemy tu system założeń i postulatów nastawion na ochronę określonych wartości ogólnoludzkich. W pewnym si piu treść i zakres tego systemu są zależne od czasu, miejsca i śrc wisku. Można więc przykładowo wskazać, że w średniowieczu per czyny, które dziś uznane byłyby za nieetyczne, były w pełni zgo~ z ówczesną etyką (np. palenie czarownic na stosie, czy stosowi tortur) i odwrotnie - czyny dziś etycznie obojętne, w średniov czu byłyby uznawane za głęboko niemoralne (np. wspólne kąp w basenie miejskim kobiet i mężczyzn). Również pewne zacho~ nia w jednych krajach są uznawane za etycznie obojętne, zaś w pych za naganne. Można przykładowo wskazać na publiczne ul wianie życia seksualnego, które jest dopuszczalne u niektórych ~ mion wyspiarskich, zaś jest nie do przyjęcia w krajach cywilizo~ pych. Także oceny środowiskowe mogą różnie kształtować zasp etyczne. Na przykład Kępiński podaje, że pewne formy gry miło: w środowiskach ludzi bardzo prostych są uznawane za nieetyczne, same formy są w pełni dopuszczalne w środowiskach ludzi o wyżs2 stopniu rozwoju kulturalnego. Z drugiej zaś strony istnieją pewne v tości, które mogą być uznane za ponadczasowe oraz niezależne od n sca i środowiska. Wartościami takimi w zdecydowanej większości 1 jów są np. życie, wolność, godność, swoboda przekonań itp. 52 Etyka w kryminalistyce nie stanowi jakiejś odrębnej jakości, l~x jest jedynie częścią etyki przyjętej w danym kraju na określonyln etapie jego rozwoju. Wymaga ona jednak, aby w czynnościach ~yrninalistycznych, oprócz przestrzegania ogólnych zasad etycznych odnoszących się do każdego członka społeczeństwa, stosowano się t~cże do pewnych dodatkowych dyrektyw i postulatów związanych ze specyfiką tych czynności. Specyfika ta wynika z faktu, iż w większości przypadków czynności te stanowią formę kooperacji negatywnej, czyli walki, co rzutuje na płaszczyznę dyrektyw dotyczących form odniesienia się do przeciwnika oraz założeń metodycznych prowadzenia tej walki. Dyrektyw i postulatów wynikających z zasady etyki zawodowej w kryminalistyce jest bardzo wiele. Do ważniejszych z nich należą: a) dyrektywa bezstronności, b) dyrektywa uczciwości i lojalności wobec przeciwnika, c) dyrektywa nieprzyjmowania żadnych ubocznych korzyści, d) dyrektywa dążenia do prawdy, e) dyrektywa niewyrządzania dolegliwości ponad konieczną i prawnie uzasadnioną potrzebę, f) dyrektywa poszanowania godności człowieka i praw jednostki, g) dyrektywa zachowania kompetencji. Jak wspomniano, nie są to bynajmniej wszystkie dyrektywy, ulwiem prawie każda czynność kryminalistyczna jest obwarowa~,pewnymi specyficznymi i tylko do niej odnoszącymi się postulata~i. .s~°Na tle rozważań dotyczących realizacji zasady etyki musi powstać pytanie o zgodność z tą zasadą pewnych działań stosowany~h niekiedy w obrębie czynności kryminalistycznych. Działania te, to zwłaszcza: '-wykorzystanie agentury, · stosowanie podstępu, np. w ramach tzw. zakupu kontrolowanego lub innej prowokacji policyjnej, · wykorzystanie świadka koronnego, wykorzystanie tzw. świadka incognito. Można powiedzieć, że wymienione działania z pewnością nie d ~°~ją wszystkich nakazów i postulatów wynikających z zasa y ~3'~. jednak można je dopuścić jako wyjątkowe pod następują~ni warunkami: 53 dyrektywy i postulaty wynikające z etyki zawodowej zasada praworządności zasada humanizmu ków. Przykładowo zatem wykorzystanie agentury może być uzr za swoisty kontratyp, gdyż zezwala na to ustawa o Policji (np. 20 i 22 tej ustawy). Również i zakup kontrolowany jest instyt kontratypową (przewidzianą w ustawie o Policji - art.19a). Poc nie sprawa przedstawia się ze świadkiem incognito (instytucja p widziana w k.p.k.). Również sprawa świadka koronnego jest akt nie podobnie rozwiązana ustawowo. 2. Jeżeli w konkretnym przypadku zachodziła konieczność święcenia dobra chronionego oraz społeczna opłacalność poświ~ nia tego dobra. 3. Jeżeli w toku określonego zachowania nie będą narusz normy prawne inne od tych, których naruszenie dozwolone jest pr kontratyp. Pewnego usprawiedliwienia w kategoriach etycznych c wymienionych wyżej zachowań można się dopatrywać w tym, że one podejmowane w sytuacjach swoistego stanu wyższej konie pości, w którego ramach dochodzi do poświęcenia dobra niżsi wartości dla ratowania dobra o wartości wyższej i przy zachowar wymogu konieczności tzn. że zamierzony efekt nie był możliwy osiągnięcia w konkretnej sytuacji w żaden inny sposób. Zasada praworządności - wyraża się tu w postulacie, a wszelkie działania wykorzystujące wiedzę kryminalistyczną by prowadzone na podstawie prawa i aby w tych działaniach ściśle pr: strzepano nakazów i zakazów wynikających z norm prawnyc Wprawdzie adresatami tego postulatu są zarówno władze państw we, które muszą działać w oparciu o obowiązujące przepisy pra~ ne, jak i obywatele kraju, którzy powinni przestrzegać prawa, to je pak w omawianym tu kontekście zasada praworządności odnosi <. przede wszystkim do tych organów, które wykorzystując wied kryminalistyczną w swych działaniach powinny bezwzględnie prz strzepać tych nakazów i warunków, którymi prawo obwarowało działania. Należy tu jeszcze dodać, że zasada praworządności ma m~ bezwzględnie zawsze obowiązującą, a zatem nawet w przypadl naruszenia przez którąkolwiek ze stron (władzę lub obywatel przepisów prawa - strona druga nie jest bynajmniej zwolnioi z obowiązku ścisłego przestrzegania tych przepisów. Zasada humanizmu - wymaga, aby wszelka oparta na wie działalność organów wykorzystujących w tej działalności 54 ~yłowieka. Z tą zasadą najściślej związana jest zasada humanitaryzmu, ktora nakazuje organom wykorzystującym w swych działaniach ~,viedzę kry~alistyczną, aby w tych działaniach oszczędzano człowiekowi zbędnych stresów, napięć i wszelkich dodatkowych dolegliwości. Każde postępowanie, a zwłaszcza postępowanie karne skierowane przeciwko człowiekowi stanowi dla niego dolegliwość, rodzi stresy, napięcia nerwowe i wiele innych uciążliwych doznań. Zasada humanitaryzmu wymaga jednak, aby te dolegliwości, stresy i napięcia były przez organy wykorzystujące w procesie wiedzę kry- minalistyczną ograniczone do takiego niezbędnego minimum, które wynika z konieczności stosowania norm prawnych regulujących dane postępowanie. Zasada prawdy materialnej, zwana jest też niekiedy zasadą prawdy obiektywnej. Na gruncie kryminalistyki zasada ta wyraża się w postulacie opracowywania i stosowania tylko takich metod, środków i sposobów działania, które najpełniej pozwoliłyby na uzyskanie ustaleń zgodnych z rzeczywistością. Zgodność wyników wszelkich działań z rzeczywistością stanowi zatem o istocie tej zasady, która nie dopuszcza, aby te ustalenia nie stanowiły wiernego odbiaa tej rzeczywistości. Zasada prawdy materialnej należy do najistotniejszych zasad procesowych, a zatem realizacja wielu innych zasad nie może w naj~niejszym stopniu jej ani naruszać, ani ograniczać. Wiele zasad natomiast ma w stosunku do zasady prawdy materialnej charakter służebny w tym znaczeniu, że ich realizacja przyczynia się do pełniejszego zastosowania tej zasady. Zasada obiektywizmu wymaga, aby wszelkie badania i czynności kryminalistyczne były całkowicie pozbawione jakiegokolwiek apriorycznego nastawienia, uprzedzeń lub nieuzasadnionej tolerancji w stosunku do każdej strony określonego postępowania. Ścisłe przestrzeganie tej zasady pozwala na jednoczesną realizację zasady humanizmu, jak też w poważnym stopniu zabezpiecza postulaty wysuwane przez zasadę prawdy materialnej. Zasada szybkości działania wyraża postulat opracowywania i stosowania takich metod, środków i sposobów działania, które pozwoliłyby na uzyskanie rezultatów w możliwie najkrótszym czasie. Zasada tą wymaga zatem, aby każde działanie wykorzystujące wie 55 zasada prawdy materialnej zasada obiektywizmu zasada szybkości działania zasada dokładności w badaniach, poszukiwaniach i w działaniach dzę kryminalistyczną było szybkie. Trafnie więc zauważył wyl kryminalistyk francuski E. Locard, że "czas, który ucieka, to p: da, która znika przed nami'. Upływ czasu powoduje bowiem r ramy zanik śladów, ich zatarcie, zniszczenie dowodów rzeczowi osłabienie pamięci ludzkiej, a także uruchamia bieg przedawni Zasada szybkości działania nie ma jednak waloru bezwzględn albowiem można od niej odstąpić, ale tylko wówczas, gdyby jej lizacja miała się odbić niekorzystnie na osiąganiu prawdy mate nej. Zasada dokładności w badaniach, poszukiwaniach i w d łaniach jest jedną z podstawowych zasad, które zapewniają wy; stopień skuteczności zastosowania środków i metod współcze kryminalistyki. Nie ma bowiem ludzi, którzy w mniejszym, czy w szym stopniu nie popełnialiby błędów i dlatego nie można prz; istnienia tzw. "przestępstwa doskonałego", które bynajmniej nie tym samym, co "przestępstwo niewykryte". Przestępstwo "do; nałe" - byłoby bowiem takim, które z góry, przed jego dokonan byłoby zabezpieczone przed jakimkolwiek błędem, a takie aprion ne zabezpieczenie nie leży w granicach ludzkich możliwości, g· nigdy nie potrafimy się w stu procentach skutecznie zabezpiec przed błędami. Kryminalistyka jest natomiast nastawiona na ~ chwytywanie i zabezpieczanie skutków błędów sprawców p~ stępstvv. Osiągnięcie tego jest możliwe tylko dzięki niezwykle kładnemu przeprowadzeniu badań, poszukiwań i innych dziw kryminalistycznych. Dzięki wysokiej, wręcz precyzyjnej dokład ści procesów poznawczych można bowiem uzyskać pełnię istotni treści informacyjnych i wykryć błędy sprawców, zwłaszcza te, kt oćlbijały się w skutkach ich działań. W praktyce nie zawsze może lub nie zawsze potrafimy w każdej sprawie zachować w poszuki~ piach, badaniach i w innych działaniach - taką precyzyjną, wir drobiazgową dokładność i dlatego wielu przestępstw nie udaje wykryć, co jednak nie oznacza tego, że były one "doskonałe", a je· nie wskazuje na niedoskonałość tych działań kryminalistyczny a zwłaszcza na niezbyt wysoki stopień ich dokładności. Jak wy wspomniano, działania kryminalistyczne nie zawsze, to znaczy w każdej sprawie, mogą być przeprowadzane z jednakową dokł nością, albowiem nie zawsze pozwala na to bilans czasu i koszt tak finansowych, jak i społecznych. Można tu wskazać na przykł w którym ustalenie sprawcy kradzieży koguta nie może być pr prowadzane z dokładnością taką, z jaką dąży się do ustalenia spra cy zabójstwa człowieka, albowiem nadmiernie i zbyt długo wiąza by to siły i środki organów ścigania. Tych zaś sił i środków mogłc ~n,ówczas zabraknąć, gdyby zaszła konieczność ustalania sprawcy zabójstwa. Organy ścigania powinny jednak zawsze, w każdej sprawie zachować wymóg dokładności działań w granicach możliwych do osiągnięcia w danej sytuacji. Zasada celowości działania wymaga, aby wszelkie poszukiwania, badania i inne działania kryminalistyczne zawsze zmierzały do osiągnięcia jakiegoś możliwie dokładnie określonego celu. Zasada ta wyłącza możliwość prowadzenia takich działań tylko dla spełr,ienia formalnego wymogu, czyli "aby coś się działo". Przy realizacji tej zasady należy pamiętać, że osiąganie wytyczonego celu nie może następować za wszelką cenę i za pomocą każdych środków. Realizacja zamierzonych celów może bowiem następować tylko i wyłącznie przy pełnym zachowaniu wymogów stawianych przez zasady działania zgodnego z etyką, praworządności i humanizmu oraz humanitaryzmu. Zasada wszechstronności badań, poszukiwań i innych działań kryminalistycznych wymaga, aby poszukiwania, badania i inne działania kryminalistyczne były prowadzone we wszystkich kierun-~aeh, jakie tylko wyłaniają się przy prowadzeniu konkretnej spratt~y. Zasada ta tworzy pełny zakaz odrzucania jakiejkolwiek realnej możliwości rozwiązania sprawy. Ani zatem najbliższe pokrewieńtąlwo, ani pozycja społeczna, ani jakakolwiek inna okoliczność poza ym i sprawdzonym alibi nie mogą stanowić przyczyn, dla któ9~teh np. nie uwzględniałoby się sprawstwa określonej osoby i nie gało jej pod uwagę w wersyjnym typowaniu sprawcy zdarzenia. osada ta oczywiście nie wymaga, aby brać pod uwagę kierunki w danej sprawie nierealne, jak np. możliwość sprawstwa kosmitów w badanym zdarzeniu, natomiast wysuwa postulat, aby nie pominięto żadnego kierunku, który mógłby się w danej sprawie okazać celny, nawet jeżeli w oparciu tylko o subiektywne przeświadczenie wybór takiego kierunku uznano by za błędny. Zasada tajności wyrażająca się w postulacie, aby poza uzasadnioną prawnie i celowościowo oraz realnie konieCZną potrzebą ~e ulawniać metod, środków i sposobów działania, a przede wszyst~ informacji i ich źródeł, a także braku informacji w konkretnej gawie. Zasada ta wymaga szerszego uzasadnienia, albowiem ~^' życiu społecznym, a w jego obrębie także w procesie karnym, do~uje zasada jawności. Zasada tajności nie stanowi tu więc reguły, ł~ jest wyjątkiem od tak szeroko pojmowanego stosowania zasady lswności. Tajność jest jednak bezwzględnie konieczna w obrębie dzia zasada celowości działania zasada wszechstronności badań, poszukiwań i innych działań kryminalistycz nych zasada tajności łań operacyjno-rozpoznawczych, a w przeważającej liczbie spr - także w postępowaniu przygotowawczym. Zachowanie pełnej tajemnicy w konkretnych sprawach m. być uzasadnione następującymi względami: 1. Koniecznością zachowania wszelkich walorów dowodo~nr zawartych w treści źródeł informacji, a zwłaszcza w wyjaśnieni. podejrzanego. Walory te polegają na zachowaniu zgodności tn wyjaśnień z rzeczywistym przebiegiem zdarzenia. Wyobraźmy bie na przykład sytuację, w której dokonano zabójstwa. Miejsce c nu i jego okoliczności, prócz organów ścigania, tak naprawdę ; tylko rzeczywisty sprawca. Zatem ten, w którego wyjaśnieniach z~ dzie się dokładny opis tego miejsca i okoliczności czynu - będ bezspornie sprawcą. Zachowanie tych walorów ma duże znacze praktyczne, albowiem zdarza się, że do jednego czynu przyznaje kilka, a czasem kilkanaście osób. Wówczas tylko dokładna zna mość miejsca czynu i jego okoliczności pozwala na odróżnienie t czywistego sprawcy od osób, które do czynu przyznały się z poi du schorzenia psychicznego lub z innych, czasem dość złożom względów. Gdyby zatem dokładne wiadomości o miejscu i okoli nościach czynu zostały szeroko rozpowszechnione - nikt nie by w stanie odróżnić prawdziwych od fałszywych wyjaśnień dotyc cydr tego miejsca i okoliczności. 2. Skutecznością podejmowanych działań, zwłaszcza zarr rzonych w przyszłości. Ujawnienie wiadomości o tym, jakie i kiE działania zamierza się podjąć w licznych przypadkach przekre skuteczność tych działań. Przykładowo można wskazać, że poda do publicznej informacji danych o tym, kiedy i w jakim miejscu pr gotowuje się zasadzkę w celu ujęcia sprawcy - praktycznie pr kreśla efektywność tej zasadzki, bowiem uprzedzony o niej spray będzie unikał miejsca, w którym zorganizowano zasadzkę. Dol postępowania w licznych innych przypadkach wymaga tego, szczegóły tego postępowania zostały zachowane w tajemnicy, ał wiem ich ujawnienie może spowodować skuteczne przeciwdzi~ nie i niekiedy nawet paraliżowanie postępowania przez sprawa Ponadto ujawnienie takich szczegółów może spowodować podje przez sprawców lub ich środowisko kroków odwetowych w stosi ku do świadków, którzy złożyli zeznania obciążające sprawców. 3. Koniecznością ochrony dóbr osobistych obywateli, zwła cza ich godności i prawa do dobrego imienia. W okresie podejr, wanta działań kryminalistycznych nie istnieje jeszcze pewność, co do rzeczywistego przebiegu zdarzenia, ani co do osoby spraw Dlatego przedwczesne, to znaczy poważnie wyprzedzające w cza prawomocny wyrok, ujawnienie danych osobowych sprawcy m~ go narazić na utratę dobrego imienia, jeżeli okaże się, że oskarźenie nie potwierdziło się w toku rozprawy. 4. Potrzebą nieupowszechniania wiedzy o metodach i środ ~~, popełniania przestępstw. W kryminalistyce znane są przypad przejmowania szczególnie skutecznych metod i środków przez kolejnych sprawców zdarzeń przestępnych. Dochodzi nawet czasem do swoistego "powielania" modus operandi, który zyskał sobie uznanie w środowiskach przestępczych jako szczególnie skuteczny. Roz- powszechnianie wiadomości o takich, szczególnie skutecznych metodach i środkach działania przestępnego przyczyniłoby się do "podnoszenia wiedzy" przestępców o tych metodach i środkach, a tym snym mogłoby zwiększyć liczbę przestępstw. 5. Względami wychowawczymi. Przebieg bardzo wielu przestępstw, zwłaszcza agresywnych, obfituje w drastyczne szczegóły. Ujawnienie tych szczegółów często powoduje poznanie ich przez dzieci, co ma negatywne znaczenie wychowawcze i czasem powoduje wyuczenie zachowań agresywnych. a.k fiu. Zasada organizacji walki. Podstawowe zasady i założenia 'zacji walki zostały opracowane przez prakseologię (Kotarbiń ' `Rudniański). Zgodnie z twierdzeniami prakseologii efektywne '~pvvadzenie każdej walki wymaga organizacji jej przygotowania biegu. Kryminalistyka jako nauka, której przedmiotem jest właś y~alka z przestępczością, przejęła od prakseologii i rozwinęła dla i~wych potrzeb szereg założeń składających się na zasadę organizacji '. Założenia te to: ~~ 1. Założenie dobrego i pełnego przygotowania walki, co na uje zwłaszcza poprzez zebranie i dokładne przeanalizowanie t~zystkich możliwych do uzyskania informacji o przedmiocie wal ki, terenie, na którym walka ta ma mieć miejsce oraz o przeciwniku, )ega siłach i środkach. Przygotowanie obejmuje także aktywizację posiadanych sił i środków, ich kontrolę w aspektach sprawności i użyteczności w konkretnej walce oraz sporządzenie planu działań. 2. Założenie zmienności planu i sposobu działania. Zmienn~°ść taka zazwyczaj powoduje zaskoczenie przeciwnika, a tym samYm przyczynia się do skuteczności prowadzonej walki. 3. Założenie utrzymania przewagi sił w chwili decydującego ska z przeciwnikiem. Założenie to jest realizowane zazwyczaj P°przez właściwą czasowo i miejscowo koncentrację sił w tym obs~TZe~ w którym według posiadanych informacji przeciwnik jest ~jsłabszy.. 4~ Założenie wyboru właściwej chwili do podjęcia decydują~8° natarcia. zasada organizacji walki 58 59 ._.... 5. Założenie dekoncentracji sił przeciwnika. Założenie to jest realizowane najczęściej na kilku drogach. Pierwsza z nich polega na początkowym podjęciu walki tylko z częścią sił przeciwnika. Droga druga polega na przekazywaniu przeciwnikowi (zazwyczaj w sposób okrężny i zakamuflowany) informacji, które mogą spowodować załamanie się części jego sił, czasem nawet jeszcze przed rozpoczęciem walki. Droga trzecia - to głęboka infiltracja sił przeciwnika, zaś czyrmiki infiltrujące albo skłaniają przeciwnika do odstąpienia od walki, albo powodują osłabienie jego sił. zasada Zasada dokumentacji czynności, która wymaga, aby wszy dokumentacji kie czynności kryminalistyczne były dokumentowane. Metc czynności i środki tej dokumentacji są różne. Podstawową formą dokument tych czynności prowadzonych w ramach postępowania karnego protokół. Ponadto przebieg i wyniki tych czynności mogą być utr~ lane, za wiedzą osób w tych czynnościach uczestniczących, za mocą aparatury utrwalającej obraz lub dźwięk. Może to być zat nagranie magnetofonowe, zapis magnetowidowy, wykorzystanie mu i fotografii lub innych podobnych technik. Również grzeb oraz wyniki czynności operacyjno- rozpoznawczych powinny 1 dokumentowane, aczkolwiek nie w formie protokołu, który jest . kumentem procesowym. Dokumentacja przebiegu i wyników cz, ności kryminalistycznych może mieć bardzo poważne znacze dowodowe i dlatego nie może być pod żadnym pozorem zaniedba Przedstawiono tu jedynie najistotniejsze naczelne zasady minalistyki odnoszące się do wszelkich działań kryminalistyczr Zasady odnoszące się tylko do pewnej części tych działań zos omówione przy przedstawianiu poszczególnych czynności kr nalistycznych. Rozdział Vf REALIZACJA EIINKCJI KRYMINALISTYKI Jak to wskazywano w rozdziale III, do podstawowych funkcji kryminalistyki należą: · funkcja rozpoznawcza · funkcja wykrywcza · funkcja dowodowa · funkcja zapobiegawcza .:: Obecnie zostanie omówiona realizacja poszczególnych funkc~i, kryminalistyki. 1. Realizacja funkcji rozpoznawczej Funkcji tej poświęcono wiele uwagi w rozdziale III podręczgdy określono typy i rodzaje rozpoznania w zależności od jego przedmiotu. Obecnie należy zwrócić uwagę na te metody i środki, Za pomocą których realizowana jest ta funkcja. Metody te i środki są zr'óżnnicowane w zależności od przedmiotu rozpoznania. W szcze- gólności zaś: ;,Rozpoznanie terenowe - wymaga doskonałej znajomości te~u, na którym są i będą w przyszłości prowadzone działania kry~nalistyczne. Była uprzednio mowa o tym, że istotne jest tu uzys~'e maksymalnie szerokiej i pełnej wiedzy o takich elementach, jak topografia terenu, zabudowa, lokalizacja mieszkań, ich typowe rozp~,°~'~'anie, ogrody na danym terenie, wejścia do domów i mie~ń, lokalizacja bram przechodnich itp. Wiedzę taką uzyskuje się ~e ~'~o poprzez samo dokładne zapoznanie się z mapą danego 61 rozpozna tereny rozpoznanie środowiskowe terenu, czy planem miasta, ale także przez bezpośrednie, wielokrotne zapoznawanie się z terenem. Wskazana jest także lektura wszelkich danych odnoszących się do tego terenu, jak np. danych statys- tycznych o wielkości obszaru, o ludności zamieszkującej dany teren, o ujęciach wody, o sieci elektrycznej, sieci handlowej, placówkach służby zdrowia, ważniejszych zakładach pracy na danym terenie itp. Niejednokrotnie bardzo przydatna jest wiedza dotycząca danych historycznych odnoszących się do terenu objętego rozpoznaniem. Poza lekturą konieczny jest tu osobisty ogląd placówek, instytucji i urządzeń na tym terenie. Niezmiernie pożyteczne dla tego rozpoznania są konsultacje, które przeprowadza się z osobami z tytuhz zawodu dobrze znającymi teren, np. z przewodnikami po tym terenie, jego historykami, osobami pracującymi w zakładach rozmieszczonych na tym terenie, a także z wieloletnimi mieszkańcami tego terenu. Z typowo kryminalistycznych metod jako szczególnie przydatne w rozpoznaniu terenowym można wymienić obserwację, wywiady i analizę uzyskanych materiałów. Rozpoznanie środowiskowe. Jak o tym była mowa w rozdziale; III, rozpoznanie to powinno dostarczyć orientacji dotyczącej struktury i składu określonego środowiska, wzajemnych powiązań jego: członków, ich zainteresowań, a także sposobu spędzania czasu, skłon-; ności, przypadków kolizji z prawem, hierarchii w obrębie środowis-3 ka (o ile takowa istnieje), kontaktów pozaśrodowiskowych itp. Uzyskanie dobrego rozpoznania środowiskowego jest sprawą trudną i złożoną. Powinno się rozpoczynać od zdobycia ogólnej wiedzy o da= nym środowisku, a więc np. gdy chodzi o środowisko narkomanów - wiedzy o środkach odurzających, danych statystycznych doty- czących osób przyjmujących te środki, wiedzy o gwarze czy żargonie środowiskowym itp. W drugim etapie uzyskuje się tzw. wiedzę pośrednią poprzez wywiady przeprowadzane z osobami bezpośred nio kontaktującymi się z danym środowiskiem. W stale powoływa· nym przykładzie środowiska narkomanów - będą to wywiad ` z nauczycielami, lekarzami, zwłaszcźa z psychiatrami, pracownika' mi przychodni i organizacji zajmujących się narkomanią (np. M nar). Dopiero po uzyskaniu takiej wstępnej orientacji o środowisk można przystąpić do jego bezpośredniego poznania. Bezpośrędni poznanie może mieć dwie podstawowe formy: oficjalną, w któr rozpoznawane środowisko orientuje się w tym, kto i dlaczego chc je rozpoznać (nie oznacza to akceptacji) oraz nieoficjalną; która je realizowana zazwyczaj na drodze infiltracji środowiskowej bezpośrecF' niej (sam rozpoznający pod odpowiednią "legendą" wnika w środ wisko) lub pośredniej (zazwyczaj następującej poprzez agenturę). 62 yV tym rozpoznaniu typowymi metodami kryminalistyczny~ są obserwacje, wywiady, wykorzystanie agentury, a w sytuacjach przewidzianych prawem (ustawa o Policji) niekiedy także środki uniki operacyjnej oraz metody specjalne (np. zakup kontrolowany)~ Rozpoznanie problemowe, które ukierunkowane jest na uzyslcanie możliwie pełnej orientacji w zakresie problemu objętego zainteresowaniem kryminalistyka. Orientację taką zdobywa się zarówno przez lekturę odpowiednich materiałów dotyczących danego problemu (np. podręcznika), jak też przez konsultację ze specjalistami z danej dziedziny. Przykładowo można wskazać, że jeżeli kryminalistyk prowadzi sprawę dotyczącą przestępstw mających związek z narkomanią, to powinien dokładnie zapoznać się z wiedzą dotyczącą narkomanii. Powinien zatem nie tylko doskonale znać przepisy odnoszące się do zapobiegania narkomanii, ale także wiedzieć co to są narkotyki i substancje psychotropowe, jakie są ich substytuty, jakie są objawy występujące po przyjmowaniu poszczególnych narkotyków itp. Rozpoznanie osobowe. Zgodnie z wcześniejszymi rozważaniami, rozpoznanie to dotyczy konkretnych indywidualnych osób, które znalazły się w orbicie prawnie uzasadnionego zainteresowa- rt~-organów ścigania. Wymóg prawnego uzasadnienia zainteresowąnia jest bardzo istotny, albowiem prawo gwarantuje obywatelowi. niewłączanie się organów ścigania w jego życie osobiste. Stąd zątetn rozpoznanie osobowe możliwe jest jedynie w przypadkach ._ aźnie przez prawo wskazanych. Takie wyraźne wskazanie zaH!ięra np. przepis art. 213, 214 Kodeksu postępowania karnego. Póprzez to rozpoznanie powinno się uzyskać wiedzę o wyglądzie danej osoby, jej wieku, miejscu zamieszkania, stosunkach majątkowych, zawodzie, zatrudnieniu, warunkach osobistych, karalności, notowaniach w rejestrach policyjnych, kontaktach, nawykach i nałogach, zainteresowaniach, właściwościach charakteru, sposobie życia i postawie życiowej, stosunkach rodzinnych oraz środo- wiskowych, konfliktach, przyjaźniach, itp. Rozpoznanie to uzyskuje się poprzez obserwacje, wywiady, a ~e poprzez analizę już istniejących materiałów, jak np. rejestrów policyjnym czy danych o karalności. Wszelkie czynności zmierzają~ do uzyskania rozpoznania osobowego winny być prowadzone z ~h^'ię~zą dyskrecją, albowiem może się w późniejszym postępo~'~'~u okazać, że rozpoznawana osoba jest niewinna, a nieudolnie, niedyskretnie prowadzone czynności rozpoznawcze naruszyły ~' śTOdowisku jej dobre imię. 63 rozpoznania problemowe rozpoznanie osobowe 2. Realizacja fu"keji wykrgwezej Jak o tym była już mowa, proces wykrywania obejmuje ti podstawowe stadia: · poszukiwanie przedmiotu wykrywania oraz informacji do czących tego przedmiotu, · ujavvniarue tych informacji, a w następstwie tego ujawnie~ przedmiotu wykrywania, · stwierdzanie tego, że ujawniony przedmiot wykrywania jest fi przedmiotem, który był poszukiwany. Podstawą dla realizacji procesu wykrywczego są informa~ w ich liczbie powinna zaś znajdować się część informacji uzys'. nych w ramach realizacji funkcji rozpoznawczej. Informacje te p~ dawane są analizie, ocenie, a następnie są wykorzystywane w k~ kretnych działaniach realizujących poszczególne etapy funkcji v krywczej. Wszystkie te zachowania zmierzają do określonego pw tu docelowego, którym jest przedmiot wykrywania. Jak wspomr no, z reguły przedmiotem tym jest osoba (sprawca), może jedr ty~rn przedmiotem być jakiś fakt (np. przestępstwo), zjawiska (ol liczności towarzyszące przestępstwu) lub rzeczy (np. hzpy). Ażeby jednak móc skutecznie docierać do przedmiotu v krywania, a także do informacji o tym przedmiocie musi się ob jakąś płaszczyznę wyjściową dla poszukiwań samego przedmie informacji o nim, a czasem i źródeł tych informacji, które dopi~ w dalszych etapach mogą dostarczyć niezbędnych danych. W k minalistyce wyróżnia się kilka takich płaszczyzn wyjściowych, których rozpoczyna się te poszukiwania. Płaszczyzny te można lustrować następującym schematem: 1. Miejsce przed zdarzeniem 2. Miejsce zdarzenia 3. Miejsce po zdarzeniu PRZEDI 4. Ofiara i jej środowisko y~IYKRYW 5. Środowiska skonfliktowane z ofiarą 6. Środowiska kryminogenne 7. Analizy posiadanych materiałów 8. Wyniki czynności operacyjno-rozpoznawczych Jak wynika z powyższego schematu osiem płaszczyzn stano~,~,i punkty wyjścia dróg prowadzących do przedmiotu wykrywania, a ~,~,ięc do sprawcy, faktu, zjawisk lub informacji i ich źródeł. Obecnie należy omówić wszystkie te płaszczyzny. 1. Miejsce przed zdarzeniem. Tradycyjna, starsza kryminalistyka przy~^'iązywała największe znaczenie do badań miejsca zdarzerua, utrzymując, że na tym miejscu można znaleźć "klucz do tajemnicy zbrodni". Z pewnością tak było w czasach, w których miejsca przestępstw znajdowały się w scenerii odludzia i gdy w tych miejscach sprawca czuł się bezpiecznie, szczególnie nie uważał i dlatego pozostawiał stosunkowo wiele śladów. Dziś sprawa przedstawia się odmiennie. Miejsca zdarzeń to bardzo często miejsca, w których biegnie codzienne życie i dlatego są one na ogół dostępne dla wielu osób. Z tego względu sprawca na tych miejscach szczególnie koncentruje swą uwagę, jest czujny i tuba o to, aby nie pozostawić śladów, zaś istniejące - zacierać. Napięcie psychiczne sprawcy na miejscu zdarzenia można zobrazować następującym wykresem: ~'_ ~E -~1:~ miejsce przed miejsce miejsce po zdarzeniu ~F zdarzeniem zdarzenia ć~,. rftr . Jest więc zrozumiałe, że w miejscach, w których sprawca nie aż tak czujny i spięty jak na miejscu zdarzenia może się znaleźć więcej śladów. Ponadto w miejscach "przed zdarzeniem", a więc prakt3'~e - na drodze prowadzącej do miejsca zdarzenia jest duże prawdopodobieństwo, że sprawca był przez kogoś widziany, co na ~uejscu zdarzenia zdarza się niezwykle rzadko. Z tych zatem względów miejsca "przed zdarzeniem" i "po eruu" mogą stanowić istotne płaszczyzny wyjściowe dla po s~twania informacji o sprawcy, o drodze jego dotarcia do miejsca ~~'T~~a oraz o okolicznościach poprzedzających to zdarzenie. 2· Miejsce zdarzenia. Jak to wyżej wspomniano, miejsce zda~a w wielu sytuacjach może okazać się nieocenionym źródłem ~°~°1i o snym zdarzeniu i o jego sprawcy. Mimo wspomnianej o.ostrożności sprawcy na tym miejscu, nie jest on jednak w ~e ustrzec się od pozostawienia chociażby małej ilości śladów, ~~ m°gą mieć poważne znaczenie w badaniach zmierzających do ;. miejsce przed zdarzeniem miejsce zdarzenia 64 65 miejsca po zdarzeniu ofiara i jej środowisko rekonstrukcji przebiegu zdarzenia. Ponadto na tym miejscu znaj. je się zazwyczaj zbiór najważniejszych śladów działania spray i skutki jego zachowania, a więc np. zwłoki ofiary, wyłamane drz rozbite okno itp. O oględzinach tego miejsca będzie jeszcze szczegółowo mo w dalszej części podręcznika. 3. Miejsca po zdarzeniu - są to zazwyczaj albo odcinki d gi, którą sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia, albo miejsca uk cia łupu, przemieszczenia zwłok itp. Ponieważ, jak to wspomnia w pkt 1, w tych miejscach napięcie psychiczne i ostrożność spray bywają zdecydowanie mniejsze, aniżeli na miejscu zdarzenia, też istnieje większe, aniżeli na tym miejscu, prawdopodobieńst dostrzeżenia sprawcy przez kogoś - również zatem i "miejsca zdarzeniu" mogą stanowić niezwykle istotną płaszczyznę wyjśc wą dla poszukiwania informacji o sprawcy, jego zachowaniu się zdarzeniu, ukryciu łupu itp. 4. Ofiara i jej środowisko. Szczegółowe badania przeszło ofiary, jej charakteru, różnych sytuacji życiowych, odniesień do ś dowiska, konfliktów i przyjaźni - mogą dostarczyć niezwykle o nych informacji wyjaśniających tło zdarzenia, w którym ofiara w~ ła udział. Jak dowodzą badania z zakresu wiktymologii rola ofi~ w genezie przestępstwa bywa niekiedy bardzo istotna. Dlatego c kładna analiza różnych zachowań i odniesień ofiary może czę dopomóc w określeniu motywu czynu, a co za tym idzie - tal i danych dotyczących sprawcy tego czynu. Wiadomo jest, że c2 wiek żyje w trzech najważniejszych kręgach społecznych: kręgu o< najbliższych (np. rodzina), kręgu znajomych i przyjaciół oraz w og nospołecznym kręgu ludzkim. Oznaczając jednostkę ludzką znaki x - można to zilustrować następująco: krąg ogółnospc X krąg osób najbliższych osób znaj Jak wykazują powołane uprzednio badania, bardzo wys wskaźnik sprawców wywodzi się z dwóch pierwszych kręgów. S zatem analizując pozycję i sytuację życiową ofiary, nigdy nie wo z góry eliminować z kręgu sprawców osób jej najbliższych, jak często należy brać pod uwagę także i sprawstwo ze strony ofi~ Zdarza się bowiem i to często, że ofiara finguje np. kradzież po 66 by uzyskać odszkodowanie z polisy ubezpieczeniowej lub z innych powodów. Kazuistyka kryminalistyczna (cross) zna nawet przypadki, ~.v których ofiara popełniła samobójstwo pozorując jednak wszystkie okoliczności zabójstwa (chodziło o wypłatę sumy ubezpieczenia rodzinie). Badanie okoliczności związanych z ofiarą i jej środowiskiem następuje najczęściej poprzez wywiady, obserwacje i środki techniki operacyjnej wykorzystywane na warunkach określonych prawem. 5. Środowiska skonfliktowane z ofiarą. U źródeł motywacyjnych bardzo wielu przestępstw znajduje się konflikt pomiędzy sprawcą a przyszłą ofiarą. Konflikt ten niekiedy powstaje w bardzo odległej przeszłości, a mimo tego staje się siłą napędową dla realizacji przestępstwa. Badając okoliczności jakiegoś zdarzenia wskazane jest zatem, aby zwrócić uwagę także i na ten aspekt zagadnienia przy~zyn przestępstwa. Bardzo często bowiem szkodę ofierze wyrządza tren; z którym pozostaje on w konflikcie. Z drugiej zaś strony środo- wiska skonfliktowane z ofiarą bardzo często są w stanie udzielić bardzo interesujących informacji o ofierze, co ma szczególne znacze ::w sytuacjach, w których zachodzi przypuszczenie, że ofiara sfin wała przestępstwo, bądź też w sposób bardzo istotny do prze twa się przyczyniła. Metody uzyskiwania informacji od tego owiska to wywiady, a w etapie postępowania przygotowaw o - przesłuchania w charakterze świadków. 6. Środowiska kryminogenne - są to środowiska, z których ściej pochodzą sprawcy przestępstw. Typowe środowiska kry ogenne w dużych aglomeracjach miejskich w Polsce składają się T bywających na wolności recydywistów, z ludzi z tzw. marginesu społecznego, tj. nie pracujących i nie uczących się oraz z prostytutek gorszej kategorii. Jak wynika z badań ok. 34% przestępstw jest- w Polsce popełnianych przez osoby, które w przeszłości były P~Ynajmniej raz karane. Dlatego poszukiwania sprawcy przestęp w obrębie środowisk kryminogennych daje dużą szansę (ok. 1:3) na jego wykrycie. 7. Analizy posiadanych materiałów. Policje na całym świecie dySP~ują znaczną ilością materiałów, w tym także danych zapisahY~ w bazach komputerowych, które to materiały dostarczyć mogą sto bardzo istotnych danych wyjściowych dla poszukiwania ~~wcy zdarzenia w konkretnej sprawie. Taże analiza materiałów w sprawach podobnych, dzięki za ~~u analogii, może dostarczyć cennych wskazówek w poszuki prawcy. środowisk. skonfliktowanE z ofiar środowiska kryminogenne analizy posiadanych materiałów wyniki czynności operacyjnorozpoznawczych reguła siedmiu złotych pytań Rozwiązanie każdego problemu, a więc także problemu krycia sprawcy zdarzenia, wymaga postawienia przed sobą ki podstawowych pytań, które przede wszystkim określają, co nal ustalić, a następnie, jak dokonać takich ustaleń. Przede wszystkim należy wiedzieć co w danej sprawie nal ustalić. W tym względzie pomocna jest tZw. reguła siedmiu złot pytań. Pytania zawarte w tej regule brzmią następująco: 1. Co? - co się wydarzyło, jaki ma dokładny kształt i rozmiar ba ne zdarzenie, 2. Gdzie? - gdzie miało miejsce to zdarzenie, 3. Kiedy? - jaki był możliwie dokładny czas zdarzenia, 4. W jaki sposób? - jak doszło do zdarzenia, jaki był mechan działania sprawcy i jaki był przebieg zdarzenia, 5. Dlaczego? -pytanie to dotyczy zarówno motywu działania spr cy, jak i ofiary w genezie zdarzenia, 6. jakimi środkami? -przy pomocy jakich środków i narzędzi, wzg nie przy czyjej pomocy (jakiej osoby) dokonano czynu, 7. Kto? - w tym pytaniu chodzi o udzielenie odpowiedzi na to, jest sprawcą zdarzenia, a kto jest ofiarą. pytania Pytania te nakreślają kierunek ustaleń wykrywczych w wykrywcze sprawie. Nie wskazują natomiast jak dokonać takich us W tym zadaniu pomocne są tzw. pytania wykrywcze. Pyta brzmią następująco: 8. Wyniki czynności operacyjno-rozpoznawczych. Czyni ci te nastawione zarówno na rozpoznanie, jak i na wychwyt in macji w konkretnej, aktualnie prowadzonej sprawie mogą dos czyć bardzo istotnej płaszczyzny wyjściowej dla kroków zmierz cych do wykrycia sprawcy. W szczególności zaś duże znaczenie m tu mieć czynności takie, jak wykorzystanie agentury, wywiady, serwacje, a także dobrze prowadzone rozpoznanie środowisk i terenowe. Pytania 1. Kto wiedział lub mógł wiedzieć? Chodzi o to, kto np. wiedzieć o miejscu ukrycia skradzionych później pieniędzy, ktc dział lub mógł wiedzieć np. że w określonym czasie nie będzie go w domu, kto wiedział lub mógł wiedzieć o tym, jaką drogą pć sza ofiara będzie wracała do domu itp. 2. Kto chciał lub mógł chcieć? - Pytanie dotyczy motywu, a więc tego, kto np. był skonfliktowany z ofiarą, kto żywił wobec niej wrogie zamiary, a także komu ofiara z różnych względów mogła być niewygodna. 3. Kto uzyskał lub mógł uzyskać z danego zdarzenia jakgkolwiek korzyść?W tym pytaniu chodzi o to, kto np. mógł zyskać, także legalnie, korzyść po śmierci ofiary np. w drodze spadkobrania. Jest to jedno z najstarszych pytań - wywodzi się ze średnio~niecznego stwierdzenia is fecit cui prodest. 4. Kto obiektywnie mógł w danym czasie i miejscu popełnić określony czyn? Pytanie to ma dość złożony charakter. Z jednej bowiem strony chodzi tu o~śprawę istnienia lub braku alibi, zaś z drugiej o wytypowanie tyćh osób, które miały pełne, obiektywne możliwości dokonania określonego czynu, a więc np. dlatego, że dyspot~wały odpowiednią siłą, aby móc przenieść znaczny ciężar, odpoy~ednią wiedzę, aby móc uruchomić samochód, itp. 5. Jaką osobowość mógł mieć sprawca czynu? Pytanie to jest azane w pewnym stopniu z psychologiczną i psychopatologicz sferą ocen zachowania się człowieka. W szczególności zaś chodzi czy danego czynu w konkretnych warunkach mógł się dopuś łowiek o normalnej psychice, czy też ktoś o zachwianej równo psychicznej, względnie chory psychicznie. Odpowiedź na to 'e z reguły wymaga konsultacji z biegłymi. t~Iależy bardzo silnie podkreślić, że udzielenie odpowiedzi na wszystkie te pytania nie zawsze rozwiązuje problem wy fii ~ sprawcy. Odpowiedź taka może jedynie pomóc w wyborze działań wykrywczych. 3. Realizacja fu"kefii dowodowej c~h.r,. _ ~'~°`= ' W aspektach nauki kryminalistyki realizacja funkcji dowodo'polega przede wszystkim na zgromadzeniu takiego materiału °walorach do~,vodowych, który pozwala na uzasadnienie twierdzeń cyk popełnienia określonego przestępstwa, sposobu i oko~~ w jakich przestępstwo to zostało popełnione, a także doty°s°bowości i innych danych odnoszących się do sprawcy ~wców tego przestępstwa. Proces udowadniania przeprowa procesowy w sposób określony przepisami prawa proce ~'~.~gu. ~ó awie pols~ doby obecnej nie ma zamkniętego katalo odow ~ ledyrne demonstratywnie wymienione są niektóre środ e, jak też wymieniono pewną grupę zakazów dowodo 68 C~ _ . wych oraz zamierza się wskazać na środki dowodowe, które rr być niedopuszczalne w procesie karnym. Jak wspomniano wy mimo otwartego katalogu dowodów, nie istnieje możliwość cał wicie dowolnego przeprowadzania procesu dowodowego, albow ustawodawca wprowadził szereg zakazów dowodowych oraz ranków przeprowadzania dowodów. Problematyką dowodową maje się nauka procesu karnego, zaś te aspekty realizacji fan dowodowej, którymi bliżej i od strony merytorycznej zajmuje nauka kryminalistyki zostaną przedstawione w dalszej czi podręcznika, przy omawianiu czynności o znaczeniu dowodow~ takich jak np. oględziny czy przeszukanie. 4. Realizacja funkcji zapobiegawczej Jak to uprzednio (w rozdziale III) wspomniano, realizacja ń cji zapobiegawczej nazywanej niekiedy profilaktyczną przebi w trzech podstawowowych kierunkach: · w kierunku związanym z czynnikiem zagrażającym, · w kierunku związanym z czynnikiem zagrożonym, · w kierunku związanym z okolicznościami kształtującymi grożenie. Czynnik Kierunek związany z czynnikiem zagraźającym dotyczy cs zagraźający pików i okoliczności stwarzających możliwość zaistnienia cz bezprawnego. Niewątpliwie najistotniejszym z tych czynników potencjalny sprawca zdarzenia stanowiącego taki czyn. Należy ' pak pamiętać o tym, że w świetle nowoczesnego prawa ani m !, ani same zamiary nie podlegają karze. Dopóki zatem zachow I ludzkie nie wkroczy w etap usiłowania, względnie (w przypadl wskazanych w ustawie) w fazę przygotowania - jest bezkarne. tego realizacja funkcji zapobiegawczej nie może mieć charakter presyjnego, ani też nie moźe polegać na groźbach skierowanycl przypuszczalnego przyszłego sprawcy. W wielu krajach policje jąc informacje o przestępstwie zamierzonym przez kogoś podejr z tą osobą tzw. rozmowy ostrzegawcze. Na gruncie prawa polskiego metoda ta budzi jednak pe zastrzeżenia albowiem godzi ona w prawa osobiste jednostki sl nie popełniła ona (jeszcze!) żadnego przestępstwa. Wszelkie z~ rozmowy ostrzegawcze z taką jednostką muszą być siłą koniec ści zawieszone w próżni. Z tych więc względów cały ciężar rea)i j funkcji zapobiegawczej zostaje przesunięty w kierunku czyni operacyjne-rozpoznawczych, skoro żadne czynności procesoW mogą być jeszcze podjęte. yV ramach tych czynności, jeżeli przypuszczenie, iż określona osoba zamierza popełnić czyn zabroniony, jest poważnie uzasadnione, podejmuje się obserwację tej osoby, ażeby w momencie, w któ~ przystąpi ona do uzewnętrznienia tego zamiaru - móc efektywnie,przeszkodzić w jego urzeczywistnieniu nie dopuszczając do popełniania przestępstwa. Realizacja funkcji zapobiegawczej w kierunku związanym z czynnikiem zagrożonym wyraża się w dwóch działaniach. Pierwsze z nich polega na ostrzeżeniu osoby, czy instytucji zagrożonej i doradzeniu jej, w jaki sposób w swym zakresie może się zabezpieczyć przed grożącym jej przestępstwem. Działanie drugie obejmuje sprawdzenie zabezpieczenia tej osoby oraz w niektórych sytuacjach - stałe, aczkolwiek bardzo dyskretne, czuwanie nad jej bezpieczeństwem. Kierunek związany z okolicznościami kształtującymi i wzmagającymi zagrożenie obejmuje cały szereg faktów, zjawisk i zdarzeń, które mogą przyczynić się do zaistnienia czynów sprzecznych z pravm. Realizacja funkcji zapobiegawczej w tym kierunku polega ede wszystkim na stałej kontroli zagrożonego terenu ze szczegól n uwzględnieniem elementów powodujących bądź wzmagają zagrożenie na tym terenie. Do typowych działań podejmowa w tym kierunku można zaliczyć kontrole stanu technicznego zjazdów, stanu trzeźwości kierowców, stanu oświetlenia ulic, stałe rurowanie mieszkańców o sposobach i środkach zabezpieczenia mienia itp. Realizacja omawianej tu funkcji wyraża się teź tąpieniach do władz lokalnych lub instytucji, aby podjęły okreśśrodki zabezpieczające w sferach, w których ujawniono wzrost gżenia. Realizacja tej funkcji powinna być permanentna. Realizacja ta ~~y przede wszystkim do służby prewencji, a na niektórych od~kach do służby ruchu drogowego. czyr zagroż okoliczne kształtuj. i wzmagaj zagroże~ __. ~o Rozdział VII INFORMACJE I ICN ŹRÓD.EA Jak o tym była mowa w rozdziale III, informacj ami nazyw wszelkie dane o świecie zewnętrznym, które uzyskujemy przez bezpośrednie poznanie zmyslowe albo przez odbiór pochwa przez inną osobę opisu jakiegoś stanu rzeczy lub zjawisk. Każda tak rozumiana informacja skądś zatem pochodzi, a' ma swoje źródło. W rozumieniu nauki kryminalistyki typowymi z łami informacji są: · osoby rozumiane jako żyjące istoty ludzkie, · rzeczy pojmowane szeroko, a więc tu także zwierzęta, · miejsca rozumiane jako wycinki przestrzeni bądź pomies~ nia, · zjawiska i zdarzenia zarówno przeszłe, jak i aktualne, · następstwa zdarzeń, a zwłaszcza ślady, · dokumenty rozumiane szeroko, a więc także zapisy magne nowe, magnetowidowe, komputerowe, płytowe, filmy itp · zwłoki rozumiane jako ciało człowieka zmarłego, części ciała lub szczątki. W praktyce kryminalistycznej do najczęstszych źródeł i macji należą osoby, a ściślej treści ich wypowiedzi przekazywa bezpośrednio. Informacje takie odbierane są zazwyczaj wprost ~ organy ścigania lub wymiaru sprawiedliwości. Natomiast inr formacje, jak np. pochodzące od rzeczy i ich właściwości, doku tów, zwłok, śladów itp. - bardzo często docierają do tych org~ za pośrednictwem opinii biegłych. Bez względu jednak na to pochodzą dane informacje, aprioryczne i generalizujące uzna wyższości jednych informacji nad drugimi (np. informacji p ~ących od rzeczy nad informacjami pochodzącymi od osób) - jest błędem. Istotnie w konkretnej sprawie jeden typ informacji może okazać się lepszy od innych, lecz odnosi się to tylko do danej, kon~.e~ej sprawy i nie ma waloru uniwersalnego. Jak wspomniano wyżej - informacje mogą być uzyskiwane albo poprzez bezpośrednie poznanie zmysłowe, albo poprzez odbiór podawanego przez innego człowieka opisu jakiegoś stanu rzeczy lub zjawisk. Obecnie w dużym skrócie zostanie omówiona specyfika tych dwóch rodzajów uzyskiwania informacji. Była mowa o tym, że do najczęstszych źródeł informacji należą osoby, a ściślej treści ich wypowiedzi przekazywanych bezpośrednio. Informacje takie często stanowią impulsy do podejmowania działań kryminalis- tycznych i dlatego sprawa ich odbioru omówiona zostanie w pierwszej kolejności. Należy pamiętać, że - in formacje pochodzące z wypowiedzi trettych osób - wówczas gdy są to pierwsze informacje, jakie uzys jemy w danej sprawie - wywierają na odbiorcy duże wrażenie i~~zęsto traktowane są bezkrytycznie. Stąd zatem wskazana jest tu czna, aczkolwiek pozbawiona podejrzliwości ostrożność, tak fi~ odbiorze, jak i w ocenie takich informacji. Przy tym odbiorze istot a# jest zorientowanie się w motywacji przekazu, innymi słowy co powoduje człowiekiem, który przekazuje określoną infor i~t,, r ' . 'ę. Motywacje takie mogą być bowiem bardzo różne, zaś ich ro ' często rzutuje na prawdziwość przekazywanych informacji. Do stszych należą informacje przekazywane przez osoby pokrzyw e lub zagrożone czynem bezprawnym. Zazwyczaj są to infor e prawdziwe, lecz zdarza się, że zawiadamiający kieruje się uczu lnt zemsty i poprzez fałszywe doniesienie chce komuś zaszkodzić. za się też czasem, że zawiadamiający jest tak dalece zaślepiony zawiścią do osoby, przeciwko której kieruje doniesienie, że utra 4f zdolność prawidłowej oceny zdarzeń i faktów i dlatego przeka informację w subiektywnym przekonaniu o jej prawdziwości. BYH'ają też przypadki przekazywania informacji dotyczących rze~ych przestępstw przez osoby chore psychicznie. Najczęściej Y Wówczas do czynienia z objawami urojeń prześladowczych, w przebiegu paranoi bywają niekiedy stosunkowo logiczne. nież osobnicy psychopatyczni, zwłaszcza o nastawieniu pienia ~n Składają czasem doniesienia, w których dopatrują się działań P~eśladowczych mafii lub bliżej nieokreślonych klik. Odbierając informacje przekazywane przez inne osoby nale ~ł~s~'Zegać się przedwczesnego wnioskowania na podstawie tyl formacji. W kryminalistyce jest bowiem przyjęte, że wszel informa pochodz z odbi wypowie innych o; 72 73 _. informacje pochodzące z bezpośred niego poznania rzeczy lub zjawisk kie dogłębne analizy i wnioskowania przeprowadza się dopi wówczas, gdy dysponuje się możliwie pełnym i sprawdzonym ~ teriałem informacyjnym. Materiał taki, zwłaszcza zawierający in: macje przekazywane przez inne osoby powinien być sprawdzc Sprawdzanie takie następuje poprzez: · myślową analizę uzyskanych informacji w aspekcie ich spójr ci, wzajemnej harmonii i zgodności z zasadami logiki, · konfrontowanie uzyskanych informacji z całością posiadan już w danej sprawie materiału informacyjnego, · uzyskiwanie dalszych informacji tematycznie zbieżnych z formacjami sprawdzanymi, a następnie porównywanie wzaj~ ne wszystkich informacji, · przeprowadzanie konsultacji z fachowcami - wówczas, ~ informacje dotyczą zagadnień, których zrozumienie wym wiedzy z jakiejś dziedziny, względnie uzupełnienie tej wie. poprzez odpowiednią lekturę, · przeprowadzanie wywiadów tak w kierunku weryfikacji us kanej informacji, jak i w kierunku sprawdzenia wiarygodni źródła informacyjnego, · przeprowadzenie obserwacji zdarzeń lub zjawisk, których tyczą uzyskane informacje. Przy odbiorze informacji od innych osób konieczne jest chowanie daleko idącej powściągliwości i nieprzekazywanie 1 osobom swoich komentarzy i poglądów dotyczących przekazy nych informacji oraz nieprzekazywanie innych informacji posia nych już w danej sprawie. Należy podkreślić, że zagadnienia związane z poznaniem r czy i zjawisk w toku obserwacji, oględzin, eksperymentu, czy nych czynności kryminalistycznych, będą omówione w dalszej cz ci podręcznika, przy przedstawianiu tych czyrmości. Obecnie uwaga będzie skierowana wyłącznie na pewne ogólne zasady i za żenia odnoszące się do większości form bezpośredniego poznav nia rzeczywistości. Przystępując do takiego poznawania należy przede wszy kim możliwie ściśle określić jego przedmiot po to, aby móc na n skoncentrować swą uwagę. Poznanie bowiem może być dowol czyli zamierzone i jako takie skoncentrowane na określonym przedrr cie, bądź też mimowolne, obejmujące zjawiska, fakty i zdarzenia, poznaniu których nie skupia się uwagi. Pierwszy (dowolny) typ poznania jest pełniejszy i dokładn szy, jeżeli przede wszystkim określi się przedmiot poznania, c~ to, co chce się poznać. Po określeniu tego przedmiotu zostaje on ~ 74 j~ Ź okuceW Źa ~e d konywania ego pozlnania nalezy się swystrzegać natychmiastowego, bezpośredniego wnioskowania, albowiem każde sensowne wnioskowanie wymaga pewnego dystansu czasowego i pełnego materiału informacyjnego. W szczególności zaś nie powinno się wyprowadzać żadnych pochopnych wniosków z wyglądu spostrzeganej osoby i na tej podstawie apriorycznie klasyfikować tę osobę. W poznaniu zjawisk i zdarzeń należy zawsze zwracać uwagę na sekwencję czasową poszczególnych faktów. Wiele form bezpośredniego poznania może być powtarzanych i takie powtarzanie z jednej strony pozwala na uzupełnienie posiadanego materiahx informacyjnego, zaś z drugiej pozwala na jego weryfikację. W miarę możności każda forma bezpośredniego poznania powinna być dokumentowana. W odniesieniu do niektórych form bezpośredniego poznania dokumentowanie tego poznania jest wymogiem procesowym - np. sporządzenie protokołu. Nawet jednak, gdy brak jest takiego wymogu, wskazane jest dokumentowanie po- znania, chociażby w postaci nieformalnych notatek i zapisków czy ~tagrań na dyktafonie. -- Poznanie wielu elementów badanej rzeczywistości jak np. Miejsc zdarzeń, dokumentów, różnych przedmiotów oraz śladów wymaga zachowania w procesach poznawczych szczególnej ostroż ści. Musi się bowiem pamiętać, że każdy kontakt dotykowy zpoznawaną rzeczą czy dokumentem może pozostawić na przedmio~e poznania ślady, a niekiedy nawet doprowadzić do uszkodzenia ~b zniszczenia tego przedmiotu. Stąd zatem należy unikać dotykaitta przedmiotu poznania ręką bez rękawicy. Szczególnie trudne jest bezpośrednie poznanie elementów treśaowych poznawanego przedmiotu np. dokumentu. W tym pozna~~ przede wszystkim zwraca się uwagę na elementy formy, a dopiero później na elementy treściowe. Poznając zatem dokument najpierw ustala się nadawcę i adresata dokumentu, następnie datę jego Sporządzenia, a także datę dotarcia do odbiorcy. Zwraca się także uv'~'agę na kopertę, starając się ustalić, czy na znaczku pocztowym 1~t pieczątka oraz z jaką datą i z jakiej poczty dokument został nadany~ N~tępnie bada się elementy treściowe, styl, naleciałości gwarowe itp, Bliższe omówienie badania dokumentu będzie zawarte przy pnedstawieniu ekspertyzy pismoznawczej. Poznanie śladów i rzeczy mogących stanowić dowody powinno zmierzać przede wszystkim do ustalenia wartości informacyjn~ przedmiotów poznania. Należy przy tym pamiętać, że warto~ć ta może nie być dostrzegalna gołym okiem (np. mikroślady), 75 a jednak przedmiot poznania zawiera w sobie często bardzo znacz. ną nośność informacyjną, odbieraną dopiero w czasie badań laboratoryjnych. Z tego względu takie przedmioty poznania jak ślady i rzeczy powinny być możliwie starannie zabezpieczone dla dokunania w poźniejszym czasie ich oględzin (o czym będzie mowa w dalszej części podręcznika). Również przy poznaniu tej grupy noś. ników informacji nie wolno na podstawie pierwotnego, często bardzo płytkiego poznania wyciągać z niego żadnych wniosków, bowiem dopiero dalsze czynności, jak np. oględziny, mogą dostarczy podstaw do wnioskowania. Rozdział VIII ŹRÓD~A PI~RWSZYCN IN~ORMAGJI Pierwszą informacją jest taka, która dotyczy przedmiotu (zdarzenia, zjawiska, osoby, rzeczy itp.), o którym podmiotowi odbierającemu tę informację nie było dotychczas wiadomo, czy to zupełnie, czy też w takim kontekście, jaki zawiera przekazana mu informacja. ,Źródłami takich pierwszych informacji najczęściej są osoby i wów~zas informacje te zawarte są w treści ich wypowiedzi. Źródła pierwszych informacji w zależności od ich stosunku podzial źróde .~o odbierającego informację organu dzielimy na: pierwszyCl · źródła zewnętrzne to jest takie, które pochodzą od osób, informaCj ;które dotychczas na ogół nie miały żadnych kontaktów z organami Migania i przekazują informacje tym organom w sposób spontanicz~y lub względnie spontaniczny (np. zobligowane stosownymi prze- pisami prawa), · źródła wewnętrzne, czyli własne - są to źródła informacji jako takie celowo zorganizowane przez organy ścigania dla zapewnienia sobie dopływu informacji o interesujących te organy faktach, zlaH'iskach, czy osobach. Obecnie zostaną przedstawione obie grupy źródeł pierwszych informacji. 1. Zródła zewnętrzne Do typowych źródeł zewnętrznych zaliczamy: 1) zawiadomienia obowiązkowe, 2) doniesienia jawne, zawiadomienia obowiązkowe ~, u"~~.CmCma anonnnowe, 4) samooskarżenia, 5) publikatory, 6) instytucje kontrolne i kontrolno-rewizyjne. Źródła te zostaną kolejno omówione. ad. 1. Zawiadomienia obowigzkawe - są to źródła uprzf nio określone jako względnie spontaniczne, a więc pochodzące osób, które przekazują informacje chcąc przestrzegać prawnego 1 społecznego obowiązku zawiadamiania o przestępstwie. Obowiązek prawny może wynikać: · z przepisu art. 240 Kodeksu karnego, zgodnie z którym przepisem kaidy obywatel jest prawnie zobowiązany do zawia< mienia organów ścigania o przestępstwach określonych w art. 1 127,128, 130, 134, 140, 148, 166 lub 252. Zaniechanie takiego zaw domienia stanowi przestępstwo, za które nie podlega karze ten,1 miał dostateczną podstawę do przypuszczenia, że organ ściga wie o fakcie i okolicznościach przestępstwa oraz ten, kto nie zaw domił tego organu z obawy przed odpowiedzialnością karną gro; cą jemu samemu lub jego najbliższym. · z przepisu art. 304 § 2 Kodeksu postępowania karne i innych bardziej szczegółowych norm (np. art. 13 pkt 2 usta o zawodzie lekarza). Obowiązek ten dotyczy jednak tylko niektóry grup osób, a mianowicie kierowników instytucji państwowych i sł łecznych, które w związku ze swą działalnością dowiedziały o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu. Zaniechanie sp niema tego obowiązku może pociągnąć za sobą odpowiedzialne z art. 231 Kodeksu karnego. Natomiast obowiązek społeczny zawiadomienia o przest~ stwie wynika z art. 304 ~ 1 Kodeksu postępowania karnego i cia na każdym obywatelu, który uzyskał wiadomość o popełnieniu p~ stępstwa ściganego z urzędu. Zaniechanie spełnienia tego obowL ku jako społecznego nie pociąga za sobą odpowiedzialności kary Ustawodawca zaś wprowadził zasadę, że do osób spelniających wiązek zawiadomienia o przestępstwie i występujących w charal rze świadków ma zastosowanie przepis art. 184 Kodeksu postęp wania karnego. Oznacza to, źe jeżeli zachodzi uzasadniona ob użycia przemocy lub groźby bezprawnej wobec osoby zawiad jącej lub osoby dla niego najbliższej w związku z zawiadomie można zastrzec dane dotyczące miejsca zamieszkania zawiad jącego do wyłącznej wiadomości prokuratora lub sądu. 7g ad. 2. Doniesienia jawne. Polskie przepisy prawne nie przeprowadzają rozgraniczenia pomiędzy pojęciami "zawiadomienie" i "doniesienie", operując głównie określeniem "zawiadomienie". Natomiast w praktyce kryminalistycznej przeprowadza się takie rozróż~~e przyjmując, że zawiadomienie jest podyktowane chęcią Spełnienia ciążącego na obywatelu obowiązku prawnego bądź spo~ego, natomiast doniesienie wynika albo z niskich pobudek donoszącego, takich jak chęć zemsty, zawiść, chęć pozbycia się kon ta itp., albo z jego poważnych zaburzeń równowagi psychicz ~j, zwłaszcza z urojeń prześladowczych. Szczególnym typem donie uwarunkowanych tą ostatnią przyczyną są tzw. doniesienia pie ~yy. Pieniactwo może wystąpić w przebiegu choroby psychicznej ~vanej paranoją (paranoia guerulatoria - czyli obłęd pieniaczy), bądź t~r3żejszym stopniu - u psychopatów wykazujących głębokie zmia r~ełiarakteru. Istotą pieniactwa są urojenia prześladowcze, które ę rozwoju choroby mogą utworzyć cały system urojeniowy, o znacznej logice powiązań poszczególnych urojeń i o pew- rawdopodobieństwie interpretacji, mimo oczywiście blędnych Pieniacze zazwyczaj wszędzie widzą i demaskują nadużystawiając się w roli jedynych bojowników o prawdę i spraość. Dla kryminalistyka szczególnie niebezpieczna może oka- rozbudowa systemu urojeniowego pieniacza, przy której 4 odrzucenia lub nieuwzględnienia nawet oczywiście absur jego doniesień następuje włączenie do kręgu urojonej przez mafii tej osoby, która nie uwzględniła tych doniesień. gad. 3. Doniesienia anonimowe. W kręgu ludzi kulturalnych zasada, że człowiek etyczny nie powinien czytać skierowaniego pism anonimowych, a już w źadnym razie robić użyt ietctreści. Niestety, organy ścigania nie mogą sobie pozwolić na takiego zachowania, gdyż pismo anonimowe może stanowić sygnał przestępstwa, np. anonim grożący komuś zabój v ~'Yminalistyka wyróżnia dwa rodzaje anonimów: ~lx~~y przestępcze, tj. takie, których treść wyczerpuje zna``~`"~'~ona jakiegoś przestępstwa, a więc np. anonimy zawierające Magi, groźby, anonimy szantażujące itp. ~ y donoszące, tj. takie, których treść zawiadamia odbiorcę `f ~~~ p~tępstwie, wykroczeniu dyscyplinarnym, czynie nieetycz~~ ~a'nYm itp. Spm~^'ach dotyczących anonimów zaliczonych do grupy ~ ~~°nery przestępcze) - jeżeli anonim wyczerpuje zna doniesien jawi doniesienia anonimowe samooskarżenia motywy samooskarżeń miona przestępstwa, a osoba pokrzywdzona tym anonimem w przypadku, w którym treść anonimu wyczerpuje znamiona p stępstwa z art.190 k.k.) złoży wniosek o ściganie - może być wsz te postępowanie karne przeciwko autorowi anonimu. Natomiast jeżeli anonim należący do grupy drugiej nie oczywiście nieprawdopodobny, to Policja działając na podsta art. 20 ustawy o Policji może sprawdzać zawarte w tym anoni informacje. Musi jednak przy tym zachować zgodnie z art. 21 L wy o Policji pełną tajemnicę. Należy pamiętać, że ten typ anonin nie stanowi dowodów w postępowaniu i nieoględne ujawnienie i ci anonimu tego typu może spowodować prócz odpowiedzialn karnej policjanta za przestępstwo z art.142 ustawy o Policji - ta i jego odpowiedzialność cywilną związaną z naruszeniem dóbr bistych obywatela. ad. 4. Samooskarżenia. Wbrew powszechnemu mnieman w praktyce organów ścigania zdarza się, że sam sprawca zgłasza dobrowolnie do tych organów, zawiadamiając je o czynach, który się dopuścił, często bądź to nieznanych organom ścigania, bądź pr: pisywanych przez nie innym osobom. Ponieważ zgodnie z Dział. V Kodeksu postępowania karnego, wyjaśnienia podejrzanego i osk żonego są dowodem, a zatem takie samooskarżenia, jeżeli następ przybiorą formę wyjaśnień, posiadają pełny walor dowodowy. Z. rza się także, że samooskarżenia bywają fałszywe i wówczas, je. zgłaszane przestępstwo nie miało miejsca w rzeczywistości, m~ wchodzić w rachubę odpowiedzialność karna zawiadamiającego podstawie art. 238 Kodeksu karnego. Przyjmując samooskarżenie organ ścigania powinien ust. motywy, dla których samooskarżenie jest składane. Motywy sar oskarżeń mogą być bardzo zróżnicowane. W szczególności zaś i tywem może tu być: 1. Rzeczywista skrucha sprawcy, która występuje w prakt stosunkowo rzadko, gdyż spotykamy się z nią głównie w przyp kach: popełnienia przestępstw nieumyślnych, przestępstw popełr nych w stanie nietrzeźwym oraz popełnionych w stanie bardzo nego wzburzenia emocjonalnego. 2. Stan psychiczny sprawcy wynikający z niemożności i trzyurywania przez niego napięcia nerwowego spowodowanego ł kiem możliwości dłuższego ukrywania czynu lub jego następ: względnie ukrywania się sprawcy. 3. Przekonanie sprawcy, że dobrowolne ujawnienie przez ł go popełnionego przestępstwa moźe zadecydować o niekaralni lub może wpłynąć na złagodzenie kary. Przekonanie takie może' so niekiedy w pełni uzasadnione treścią ustaw amnestyjnych lub tych przepisów Kodeksu karnego, które przewidują niepodleganie karze (np, art.15,17, 23,131 itp.) albo przewidują możliwość nadzwyczajnego złagodzenia kary (np. art. 60, 299 § 8 i 48 k.k.) lub możliwość wymierzenia kary łagodniejszej. 4. Chęć uniknięcia odpowiedzialności za poważniejsze przestęps~'o. W tym przypadku sprawca sam zgłasza, że popełnił jakieś, z reguły drobne przestępstwo po to, by ukryć, że w tym samym czasie dopuścił się znacznie poważniejszego czynu. 5. Zamiar przeprowadzenia taktycznego zabiegu polegającego na przewrotnym wykorzystaniu zasady domniemania niewirmości. Zabieg taki może polegać np. na tym, że sprawca orientując się, że istnieją dowody na to, że dopuścił się przestępstw A, B i C zgłasza się dobrowolnie do organów ścigania i przyznaje się do popełnienia czynów D, E i F i to w czasie, na którym dysponuje nie- podważalnym alibi, bowiem w rzeczywistości tych czynów D, E i F nie popełnił. Jeżeli w takiej sytuacji zostanie oskarżony o popełnietue wszystkich czynów (A, B, C, D, E i F) - to następnie, na rozgrawie sądowej za pomocą owego alibi wykazuje niezbicie, że nie po ehiił czynów D, E i F (co jest prawdą) i twierdzi, że ponieważ był hity w śledztwie (co nie jest prawdą) - to musiał się przyznać do wszystkich czynów. Sąd, po sprawdzeniu alibi dotyczącego niepo- ·htienia czynów D, E i F stwierdza, że oskarżony tych czynów nie popełnił i z tego powodu nabiera wątpliwości co do wartości dowo na których opiera się oskarżenie o czyny A, B i C. Jak zaś Wiadomo z treści art. 5 § 2 k.p.k. - nie dających się usunąć wątpli=~ści nie wolno rozstrzygać na niekorzyść oskarżonego i dlatego że się zdarzyć, że zostanie on uniewinniony ze wszystkich zarzut~v. 6. Dążenie do osłonięcia przed odpowiedzialnością karną innej osoby. Dążenie takie nie zawsze wynika z pobudek altruistycz~Y~, albowiem znane są przypadki, w których za przyznanie się do ~u popełnionego przez inną osobę uzyskiwano różne korzyści ~°'Z8l~nie unikano jakichś kłopotów, zazwyczaj osobistych. '- ~~ Spaczony przez zaburzenia psychiczne stosunek do własny~ schowań. Do samooskarżeń z tego powodu dochodzi niekie~' Psy zespołach urojeniowych bądź w stanach pomrocznych. ad. 5. Publikatory - zdarza się często, że dynamiczna praca yrtera czasopisma, bądź radia lub telewizji doprowadzi do ujaw~a ęZynów bezprawnych, które następnie są przedstawiane ~! publil~atorach. Niezależnie od tej drogi, do publikatorów dociera~e formacje od obywateli, którzy czują się pokrzywdzeni ja sl publikato kuniś zachowaniami, a słabo orientując się w drodze prawnej zwracają się do prokuratury, lecz do tego czynnika, z którym m do czynienia codziennie i do którego mają zaufanie, a więc często publikatorów. Zazwyczaj przedstawiciele publikatorów unikają 1~ rokratycznej formy odsyłania swego czytelnika, słuchacza lub dza do właściwego organu i same podejmują jego sprawę. instytucje ad. 6. Instytucje kontrolne i kontrolno-rewizyjne - d2 kontrolne na wielu odcinkach naszego życia, a zwłaszcza badając działa i kontrolno- instytucji, przedsiębiorstw i organów administracyjnych. rewizyjne w toku działalności tych organów kontroli zostaną ujawnione szenia prawa - to wyniki takiej działalności są przekazywane nom ścigania do dalszego postępowania. 2. Zródła wewnętrzne, czyli tzw. własne Jak wspomniano uprzednio źródła wewnętrzne to źródła formacji jako takie celowo zorganizowane przez organy ścigania zapewnienia sobie dopływu informacji o interesujących te org~ faktach, zjawiskach, czy osobach. Do takich źródeł zaliczamy prz wszystkim: 1) bezpośrednie wyniki czynności operacyjno-rozpoznawczyc licji, 2) poufne, osobowe źródła informacji określane niekiedy "agentura", 3) wyniki niektórych czynności służbowych organów ścigar 4) rezultaty analiz materiałów archiwalnych, 5) efekty różnych form kontaktów organów ścigania ze społe siwem. bezpośrednie Czynności takie są prowadzone przez Policję na pod: wyniki przepisów ustawy o Policji i mają za zadanie przede wszystki Czynności starczyć Policji informacji pozwalających jej na zapobieganie i operaeyjno- czapie przestępczości. Wyniki tych czynności mogą same bezp~ rozpoznawczych nio stanowić bardzo cenne źródła informacji, jak też mogą doJ Policji w zdobywaniu dalszych źródeł informacyjnych. Przykładov tem wyniki czynności takich, jak wywiady i obserwacje sta same bezpośrednie źródła informacji oraz mogą zawierać w nia na dalsze takie źródła, np. obserwacja może ujawnić miejsca cia łupów, zaś wywiad może wskazać na osobę świadka ja zdarzenia. Jednakże już sam wynik tych czynności może sta bezpośrednie źródło informacji, np. wywiad może ujawniE o porach wyjścia osoby podejrzanej z domu, zaś obserwacja może ~Zpośrednio ujawnić skradzione przedmioty. yV pracy różnych policji, w różnych okresach, źródła te są rozmaicie nazywane. Spotyka się z nazwami takimi, jak: osoba zaufana, agat, informator, konfident, tajny współpracownik itp. Bez względu jednak na nazwę - zawsze źródła te działają na zasadzie absolutnej tajności. Stąd też bierze się ich nazwa: "poufne osobowe źród~informacji". Wykorzystywanie tych źródeł stanowi pośrednią for~ę infiltracji środowisk przestępczych i jest niezmiernie cenną me~dą zwalczania przestępczości, zwłaszcza w jej zorganizowanych ciach. Zwalczanie to może polegać na uzyskiwaniu informacji owiskach przestępczych, bądź też na powodowaniu za pomowianych źródeł dezintegracji tych środowisk, co ma niekiedy znaczenie w zapobieganiu przestępczości. =r Wyniki działalności tych źródeł nie mają jednak żadnego bez'ego znaczenia dowodowego, bowiem osoby będące takimi i prawie nigdy nie występują w procesie w charakterze w. Jednakże informacje pochodzące od tych źródeł często ~, jąna kierunki poszukiwania dowodów i mogą się przyczyich weryfikowania. tomym zagadnieniem z zakresu problematyki poufnych oso A źródeł informacyjnych jest sprawa metod i sposobów pozys tych źródeł przez organy ścigania. Metody te i sposoby 'e rzeczy sprowadzają się do umiejętności wykorzystania 'i kandydata na poufne osobowe źródło informacyjne. Mo ta może być stymulowana przez Policję i w wielu krajach ulowam szerokim wachlarzem metod i środków. W Pol ości Policji w tym zakresie są bardzo ograniczone. Ażeby $adnienie to w pełni naświetlić należy przedstawić najczęś Potykane motywy podejmowania współpracy z policją w chapoufnego osobowego źródła informacyjnego. otYwy te zostaną przedstawione w skali międzynarodowej, było później wskazać, jak mało z tych motywów nie może stanych przez polską Policję w świetle obowiązujących prawnych. Jako takie motywy wymienia się: ~~ Zainteresowanie materialne kandydata. Chodzi tu o wyna~eela~e policja w łaca a entowi za jego usługi. YP g r~' ~aw'ę kandydata przed ujawnieniem kompromitujących ~_..u ` °~'. Ma to miejsce wówczas, gdy policja dysponuje jaki_~~~ ~d~Ymi, które w przekonaniu kandydata mogłyby go ~tOWac t'~' jego środowisku. poufni osobowe źródła informacj' motywy podejmowania współpracy z Policją 82 g~ __. 3. Obawę kandydata przed wykorzystaniem obciążających materiałów. Sytuacja taka zachodzi wówczas, gdy organy Policji d~ ponują materiałami wskazującymi na to, że kandydat popełnił kieś (zazwyczaj drobne) przestępstwo i zapewniają kandydata, o ile podejmie współpracę - to materiały te nie zostaną wykorz; tane. 4. Dążenie kandydata do spokojnego i bezkonfliktowego v konywania jego zawodu. Zdarza się, że kandydat np. prowadzi t taurację i chce, aby ten lokal spokojnie funkcjonował, co może zos zakłócone przez stałe kontrole policyjne. Chcąc takich kontroli ur nąć - kandydat wyraża zgodę na współpracę z Policją. 5. Niskie pobudki kandydata, takie jak np. zazdrość, zaw chęć zemsty, dążenie do wyeliminowania konkurenta. W takich pt gadkach kandydat sądzi, że przekazywane przez niego w ram. współpracy z Policją informacje zaszkodzą określonej osobie, np. na której chce wywrzeć zemstę. 6. Dodatnie uczucia kandydata ukierunkowane na osobę,1 rą, jak sądzi, może ochronić poprzez podjęcie współpracy z Poli Przypadek taki zachodzi wówczas, gdy np. sprawcy zagrażają uł wadzeniem osoby bliskiej kandydatowi, zaś kandydat chcąc t uniknąć decyduje się na przekazywanie wszelkich informacji po licząc na to, że te informacje uniemożliwią realizację tego upro dzenia osoby mu bliskiej. 7. Względy ambicjonalne w postaci chęci odegrania przez 1 dydata jakiejś decydującej roli w określonym środowisku, na gdyby następowało to anonimowo. 8. Poczucie krzywdy doznanej ze strony określonego śrc wiska. Jest to poczucie, które łatwo przekształca się w chęć zen Powodowany tym uczuciem kandydat chce zaszkodzić temu śr~ wisku i dlatego godzi się na przekazywanie Policji takich inforrn które w jego pojęciu mogą temu środowisku zaszkodzić. 9. Negatywne nastawienie kandydata do przestępczośa miejsce niekiedy wówczas, gdy kandydat został w jakiś sposób tknięty działaniami przestępczymi i chcąc je wyeliminować g się na udzielanie Policji informacji o środowiskach przestępczy 10. Inne układy motywacyjne. Należy raz jeszcze silnie podkreślić, że w Polsce możliv Policji w tym zakresie są bardzo ograniczone. W szczególnoś~ w Polsce odpadają wszystkie możliwości nacisku na kandy w postaci zagrożenia ujawnieniem materiałów go kompromituj lub obciążających. Zgodnie bowiem z art.142 i 143 ustawy o'~ jest niedopuszczalne stosowanie jakiejkolwiek groźby lub ind my nacisku przez policjanta w celu uzyskania np. oświad~' (W tym przypadku o współpracy z Policją). Policjant nie może ~.v żadnym razie naruszać dóbr osobistych obywatela (art. 142 ustaN,y o Policji) - a zatem nie może wykorzystywać obawy tego obywatela przed ujawnieniem kompromitujących materiałów lub wykorzystaniem materiałów go obciążających. W Polsce możliwe jest natomiast wykorzystanie zainteresowania materialnego kandydata na agenta Policji, albowiem możliwość taką przewiduje art. 22 ust. 2 ustawy o Policji i art. 30 ust.1 pkt 2 ustawy z dnia 26 lipca 1991 roku o podatku dochodowym od osób fizycznych. Wydaje się także, że w naszych warunkach nie ma przeszkód prawnych w wykorzystaniu przy pozyskiwaniu agenta motywów określonych wyżej w punktach 5-9, albowiem motywy określone w tych punktach nie są oparte na obawie przed Policją, ani też ich wykorzystanie nie łączy się z naruszeniem praw obywatela. Stwierdzenie to wymaga pewnych wyjaśnień dotyczących punktu 5, a więc sytuacji, w której współpraca z Policją jest podejmowana z niskich pobudek kandydata, takich, jak np. zazdrość, zat~iść, chęć zemsty, dążenie do wyeliminowania konkurenta. W taIdsh przypadkach, jak wspomniano, kandydat sądzi, że przekazy przez niego w ramach współpracy z Policją informacje zaszko:określonej osobie, np. tej, na której chce wywrzeć zemstę. Są to dki moralnie naganne, lecz korzystanie z nich bywa niekiedy tną koniecznością, szczególnie w sytuacjach, w których chodzi ozwalczanie bardzo niebezpiecznej przestępczości, np. przestępczości ' owanej. W związku z tym bardzo trudnym etycznie prob m należy wskazać na dwa, niezbędne tu zastrzeżenia. Zastrze pierwsze dotyczy tego, że policjantowi w żadnym razie nie ~7lno stymulować takiej motywacji, jak niskie pobudki. Nie wolno ~° bęc przekazywać kandydatowi informacji o negatywnym na~wieniu do niego jakiegoś środowiska lub jakiejś osoby. Jeżeli bo~~-formacje takie pochodzą ze źródeł operacyjnych, a tak naj ej bywa, to ujawniając takie informacje policjant popełniłby P~estępsty~,o z art.142 ust. 2 ustawy o Policji. Natomiast stymulując W ~Y~ sYtuacjach niskie pobudki kandydata na współpracowni~ P°łlcJl - policjant narażałby się na zarzut popełnienia przestęp~o~ ~~. 235 k.k. (podstępne zabiegi). Zastrzezenie drugie dotyczy ~o~acje przekazywane z omawianych tu pobudek (nis ~J ~ bardzo często spowodowane tym, że informator bywa wręcz lepiony nienawiścią i przekazuje nieprawdziwe informacje, w prze u~ ze są one prawdziwe. Zdarza się także, że agent przekazu'e 1 ~de· o. których wie, że są nieprawdziwe. Wówczas można roz ~.k. \ cZY t'~' k°r~'etnym przypadku nie ma zastosowania art. 234 a ~' lodym razie należy z agenta zrezygnować. wyniki niektórych czynności służbowych organów ścigania rezultaty analiz materiałów archiwalnych efekty różnych form kontaktów organów ścigania ze społeczeństwem Jak podkreślano uprzednio, wszystkie negatywne nastaw nia kandydata na agenta wskazane w pkt 5, 7, 8 - mogą niekie~ stanowić smutną konieczność, którą można etycznie usprawied wić swoistym stanem wyższej konieczności w sytuacjach, w który zagrożenie przestępczością, zwłaszcza zorganizowaną jest tak wi kie, że może usprawiedliwiać posłużenie się informatorem działa cym z motywów wskazanych w wyżej wymienionych punktach. Policjant wykorzystujący poufne osobowe źródła informae ne zobowiązany jest przepisem art. 21 i art. 22 ust. 2 ustawy o Poli do zachowania bezwzględnej tajemnicy w odniesieniu do źród zaś naruszenie tego zakazu grozi policjantowi odpowiedzialnośc karną z art. 142 ust. 2 ustawy o Policji. Rezultaty czynności służbowych organów ścigania, a zwł cza Policji okazują się często bardzo istotnymi źródłami pierwsi informacji. Można tu przykładowo wskazać na wyniki takich cs pości służbowych, jak: 1. Służba prewencyjna, a więc służba patrolowo-obchodc służba na posterunkach stałych itp. Inteligentne pełnienie tych sł daje często możność dokonania szeregu obserwacji, z których c: może stanowić źródła pierwszych informacji o różnych zdarzeni 2. Kontrola ruchu drogowego - może pozwolić na uzysk. informacji o skradzionych pojazdach, przemycie tych pojazdów, p rzucie skradzionego mienia, itp. 3. Kontrola melin, w których grupuje się w celach rekrea pych, kontaktowych i w celu uniknięcia Policji element krym genny oraz ukrywający się sprawcy przestępstw - moźe dać ce informacje dotyczące zarówno sprawców przestępstw, jak i sam zdarzeń przestępnych. 4. Codzienna praca jednostek Policji, w czasie której to p~ dochodzi do licznych kontaktów z mieszkańcami - także może starczyć wielu, nawet bardzo istotnych informacji. Ponowne, często następujące po latach, zapoznawan z materiałami spraw znajdujących się już w archiwach może pc lić na uzyskanie zupełnie nowego, odmiennego spojrzenia na te wy i zdobycie przez to nowych informacji, które były zav w badanych materiałach, lecz uprzednio nie zostały dostrzeże Możliwości takich kontaktów są różnorodne, poczynaj. tworzonych z udziałem Policji programów telewizyjnych (tako np. program "Telefon 997"), spotkań w ramach pracy sejmikó morządowych, a kończąc na inspirowanych przez Policję róg akcjach społecznych, jak np. akcja pomocy sąsiedzkiej. 86 Wymieniono tu jedynie najczęściej napotykane w praktyce źródła własne pierwszych informacji. Nie są to bynajmniej wszyst~e takie źródła, albowiem w tej praktyce zdarza się uzyskiwanie informacji także z wielu innych źródeł. Przykładem mogą tu być czynności operacyjno-rozpoznawcze lub procesowe prowadzone ,,~ jednej sprawie, a dostarczające informacji w sprawie zupełnie innej, często nawet bardzo odległej od tej pierwszej. ISZi `., -~~I«: e `Fi.~ ~:.. ,,. ,,~: -: `-2IY~ j.: ;.. cechy śladów kryminalistycz nych ślady pamięciowe Rozdział IX ŚLADY KRYMINALISTYCZNE W rozdziale IV podręcznika była mowa o pojęciu śladu 1 minalistycznego. Zgodnie z przedstawioną tam definicją, śle w rozumieniu kryminalistyki są to: wszelkie dające się ustalić w określonym wycinku rzeczy tości następstwa tych zmian, których zespół albo tworzy jakieś rzenie, albo jest z tym zdarzeniem ściśle powiązany (np. ślady ucz ki, ślady ukrycia łupu itp.). Zapoznanie się z tym określeniem prowadzi nas do wnio: że w takim rozumieniu ślady kryminalistyczne posiadają dwie stępujące cechy: są one następstwami jakichś zachowań, faktów i z a więc wykazują z tymi zachowaniami, faktami czy zja mi powiązanie przyczynowo-skutkowe, · mają charakter materialny i są możliwe do wykrycia i nia. W przedstawionym tu rozumieniu nie są więc śladami kry nalistycznymi tzw. "ślady pamięciowe". Są to bowiem jedynie z sy pamięciowe przyczynowo bardzo silnie uwarunkowane proc mi poznawczymi i pamięciowymi człowieka, a nawet mogą wstać bez podniet zewnętrznych (np. halucynacje, których treśćb, zapamiętywana). Treść zapisów pamięciowych bardzo często poi je równolegle w stosunku do zdarzeń, zjawisk i faktów, których tyczy, a więc trudno treść tę uznać za następstwo owych zda faktów, czy zjawisk, bowiem następstwo musi się wszak czy oddzielać od swej przyczyny. 88 Równie często zdarza się, że na ukształtowanie treści owych zapisów pamięciowych w mniejszym stopniu wpływa spostrzegane zdarzenie, zjawisko, czy fakt, aniżeli różne czynniki subiektywne, tak dotyczące procesów poznawczych, jak i pamięciowych. Uwa~nkowanie przyczynowe zapisów pamięciowych może być więc bardziej związane z psychiką spostrzegającego i zapamiętującego pomiotu, aniżeli z cechami przedmiotu poznania (zdarzenia, zjawiska, czy faktu). Trudno zatem zapisy pamięciowe uznać za ślady tylko samych zdarzeń, zjawisk, czy faktów, skoro są one przede wszystkim następstwami procesów poznawania i zapamiętywania. Procesy zaś poznawania i zapamiętywania stosunkowo rzadko można uznać za wiernie odbijające poznawane zdarzenia, zjawiska i fakty. Problem uwarunkowania procesów poznawczych oraz procesdw pamięciowych nie tylko przez przedmiot poznania, ale także przez czynniki subiektywne można zilustrować poniższym schemabem. poznania procesy procesy zjawiska, fakty) H poznania H zapamiętania t~"J czynniki subiektywne o~: Schemat ten wskazuje, że obraz przedmiotu poznania może >ec deformacji w procesie poznania tak na skutek niedoskonałości ów tego procesu, jak i w następstwie wpływu różnych czynnilcbw subiektywnych. Podobnie rzecz się przedstawia w odniesieniu dn procesów pamięci, do których obraz przedmiotu poznania może _dotrzeć zdeformowany już w procesach poznawczych, a ponadto może ulec zmianom spowodowanym wpływem czasu i czynników subiektywnych na procesy pamięci. Nie zaliczamy również do grupy śladów kryminalistycznych ~'. "śladów zaniechania", a więc np. pozostawienia przez sprawcę ~ nuejscu zdarzenia znajdujących się tam przedmiotów (zaniechanie idt zaboru lub przemieszczenia). Ślady krym~alistyczne są bowiem skutkami zachowań, zda~~ zlawisk i faktów, a więc muszą pozostawać z tymi zachowa~, zdarzeniami, zjawiskami, czy faktami w związku przyczyno~~ Natomiast zaniechanie nie jest przyczynowe (por. Wolter: Pra~ ~~e)· a zatem brak działania nie może powodować skutków, ~3'1i następs~, ~,~, obiektywnej rzeczywistości. Zaniechanie takie 89 śle zaniecha podział śladów ze względu na ich zewnętrzną postać podział śladów kryminalistycz nych ze względu na dział techniki kryminalisty cznej może jedynie stanowić informację o zachowaniu się sprawcy, r jednokrotnie bardzo wartościową, lecz nie ślad jego działania. Ślady kryminalistyczne mogą być bardzo różnorodne, lecz najbardziej typowych śladów zaliczamy: · odbitki (odciski) powierzchniowe, · odbitki (odciski) wgłębione, · plamy różnych płynów i substancji, · przekształcenia substancji, · zmiany geometryczne rzeczy, · rzeczy, które przed określonym zdarzeniem nie znajdowały w tym miejscu, w którym następnie się znalazły, · brak rzeczy w tym miejscu, w którym znajdowały się one pry zdarzeniem. Ślady kryminalistyczne mają w praktyce kryminalistycz bardzo poważne znaczenie i niejednokrotnie są uważane za pw centralny zainteresowania kryminalistyki (Sehn). Znaczenie ślad wyraża się przede wszystkim w ich funkcji rekonstrukcyjnej pc gającej na tym, że na podstawie śladów można odtworzyć przeb określonego zdarzenia i ustalić osoby biorące w nim udział oraz zachowania w czasie tego zdarzenia. Następnie ślady mogą być ~ mocne w bezpośrednim ujęciu sprawcy zdarzenia (np. ślady ucie ki). Badanie śladów moźe też wskazać na to, czy i jakie związki r< ły określone osoby ze zdarzeniem będącym przedmiotem zainte sowania. Ślady mogą też odegrać znaczącą rolę przy identyfik~ miejsc, osób i rzeczy. Prócz przedstawionego wyżej podziału śladów dokonanE w oparciu o kryterium zewnętrznej postaci śladów, wyróżnia się tal inny podział śladów, a mianowicie dokonany na podstawie kry rium działu techniki kryminalistycznej zajmującego się danym dzajem śladów. W ramach tego podziału do najbardziej typowj zalicza się ślady: · daktyloskopijne, · mechanoskopijne (np. ślady narzędzi), · ślady użycia broni palnej, · ślady stóp i pojazdów, · ślady biologiczne (np. ślady krwi), · ślady chemiczne (np. plamy), · ślady cieplne (zmiany temperatury), · ślady akustyczne (głosu i dźwięku), 'ł · ślady osmologiczne zwane też odorologicznymi - są to zapachowe, 90 · mikroślady - są to ślady, których nośność informacyjną można ustalić dopiero po zastosowaniu metod i technik laboratoryjnych (np. ślady włókna z odzieży sprawcy itp.). Wyliczenie powyższe ma charakter jedynie przykładowy, bowiem nie ma takiej dziedziny życia, w której nie istniałyby swoiste ślady. Slady nie zawsze są dostrzegalne gołym okiem, ałbowiem dla ujawnienia wielu z nich wymaga się zastosowania różnych technik, j~ np, użycie roztworu ninhydryny może nawet po latach ujawnić ś~d pozostawiony na papierze i niedostrzegalny zwykłym poznaniem zmysłowym. Dlatego bardzo ważne jest, aby materiał ujawniony np. na miejscu zdarzenia, starannie zabezpieczyć, bowiem dalsze badania łaboratoryjne mogą na tym materiale ujawnić niejednokrotnie bardzo wartościowe ślady. Każdy rodzaj śladów ma swoją własną specyfikę, jest odmien ~" ' ujawniany, zabezpieczany i badany. Dlatego do problematyki ezególnych rodzajów śladów będziemy jeszcze powracać przy wianiu różnych badań z zakresu techniki kryminalistycznej. y.,,w, ·':.iYi .~;,. ~~~: ..rt~ podstawa wersji Rozdział X WERSJA KRYMINALISTYCZNA Jak to wskazano w rozdziale IV - w rozumieniu nauki kr minalistyki wersja kryminalistyczna jest to: rezultat procesów myślowych w postaci przypuszczenia, k re jest alternatywną próbą wyjaśnienia jakiegoś zdarzenia, jego pry czyny, okoliczności i przebiegu. Wersję kryminalistyczną tworzy się zawsze albo w opary o istniejące informacje, możliwie pełne i wiarygodne (wówczas s1 suje się wnioskowanie redukcyjne - tj. wnioskowanie ze znany skutków o nieznanej przyczynie), albo w~ oparciu o doświadczer własne lub cudze nabyte przy wyjaśnianiu podobnych spraw (wnii kowanie przez analogię). Rzadziej stosuje się tu wnioskowanie c dukcyjne (tj. wnioskowanie ze znanej przyczyny o nieznanych sk kach). Wersja stanowi jak gdyby próbę odpowiedzi na postawia pytania dotyczące określonego zdarzenia, jego przebiegu, przycz i okoliczności, a niekiedy osób biorących udział w tym zdarzer i ich zachowań w czasie zdarzenia. Ponieważ możliwości wyjaśnienia zdarzenia prawie naw, na etapie tworzenia wersji jest kilka, zatem nie powinno się nig poprzestawać na tworzeniu tylko jednej wersji. Skoro bowiem w sja jest próbą alternatywnego wyjaśnienia sprawy, to należy naw utworzyć kilka wersji, bo prawie zawsze rozwiązanie sprawy zr duje się na jednej z kilku dróg prowadzących do niego. Pamiętając o tym, że podstawy wersji stanowią dotyczące przedmiotu informacje, decyzję o tworzeniu wersji kryminalisty pych i kierunkach tych wersji podejmować można dopiero po re nacji szeregu przedsięwzięć, do których należy przede wszystkim zaliczyć a) analizę materiałów wyjściowych, które zazwyczaj stanowią pierwsze informacje posiadane w sprawie, w której mają być utworzone wersje kryminalistyczne; b) decyzję dotyczącą uzupełnienia lub sprawdzenia tych materiałów (materiały pierwotne bowiem zazwyczaj wymagają ich uzupełnienia, a bardzo często także i bezpośredniego sprawdzenia); c) decyzję dotyczącą uzyskania specjalistycznych wiadomo~i, jeżeli takie są niezbędne dla budowy wersji kryminalistycznych (wiadomości te można uzyskać drogą uzupełniającego studiowania odpowiednich materiałów albo poprzez konsultację z biegłym); d) ustalenie planu i terminarza czynności sprawdzających podstawowe założenia wersji kryminalistycznych. Jak wspomniano, podstawami budowy wersji są w zasadzie informacje posiadane w danej sprawie. Niekiedy wskazane jest jed~ak, aby w oparciu o te informacje dokonać wnioskowania z zastosowaniem analogii do podobnych przypadków znanych z doświadezenia własnego lub z kazuistyki kryminalistycznej. Tworzenie wersji jest procesem uwarunkowanym przez cały ~ereg różnych czynników, z jednej strony związanych z informacja~ati stanowiącymi podstawę dla budowy wersji, zaś z drugiej doty- icych osoby tworzącej wersję. Do pierwszej grupy, tj. do uwarunkowań związanych z infor'~~d~acjami zaliczyć można: · wielość informacji, która może zapewnić pełnię wyobrażenia o przedmiocie wersji, · różnorodność źródeł informacyjnych, która pomaga w unikAigciu tzw. "echa informacyjnego". Echo to ma miejsce wówczas, gdY np. osoba A, która zetknęła się z faktami będącymi przedmio~m wersji, przekazała informacje o tych faktach osobom B, C i D. N~tępnie organ tworzący wersję korzysta z wszystkich informacji, g~ p°chodzących od osób A, B, C i D - nie zdając sobie sprawy, że korzysta w gruncie rzeczy tylko z informacji od osoby A, która to ~°~'macja jedynie jest powielona przez osoby B, C i D. Dlatego two~c wersję należy starannie badać źródła informacyjne, aby unik~ć °~'~'ego "echa'. Należy dbać o dobrą jakość informacji, a więc ° I~ wiarygodność, wzajemną spójność i pełność. uwarunkowan związai z informac uwarunkowania związane z cechami osoby tworzącej wersję kryminalistyczną metody tworzenia wersji kryminalistycz nych Natomiast do drugiej grupy, czyli do uwarunkowań związany z cechami osoby tworzącej wersję kryminalistyczną zaliczyć można: · cechy osobiste takie jak: inteligencja, wyobraźnia, intui~ i obiektywizm osoby tworzącej wersję, · właściwości nabyte lub wyrobione przez tę osobę, takie j; wiedza ogólna, wiedza zawodowa, wiedza o terenie i śxodowisl wiedza o problemach związanych z przedmiotem wersji, doświa czenie życiowe i doświadczenie zawodowe. Pomiędzy tymi dwiema grupami uwarunkowań procesu tw rzenia wersji kryminalistycznej zachodzi swoiste sprzęźenie pole€ jące na tym, że im więcej braków występuje w jednej z grup, ty większe wymagania stawiamy warunkom z grupy drugiej. Przyk dowo zatem, im mniej jest informacji, tym bardziej powinien b zdolny i doświadczony organ tworzący wersję kryminalistyczną. Podkreślano już konieczność alternatywnego charakteru m sji. Charakter ten oznacza, że każda wersja zakłada tylko jed z wielu możliwości przebiegu określonych faktów czy zdarzE względnie typuje tylko jednego z zawsze kilku możliwych domu manych sprawców zdarzenia. Z tych stwierdzeń wynika wniosi że zawsze należy tworzyć kilka wersji w danej sprawie i wersje kolejno sprawdzać. Wybór metody budowy wersji jest zawsze zależny od kc kretnych warunków, a zwłaszcza od ilości i jakości informacji, ja mi się dysponuje przystępując do budowy wersji. Do najczęstszy metod tworzenia wersji kryminalistycznych należą: a) metoda preferencji motywu działania sprawcy, b) metoda oparcia wersji wyłącznie na analizie obiektywnych tów i ich następstw, c) metoda polegająca na próbie udzielenia odpowiedzi na pe~ pytania (vide: pytania wykrywcze omówione przy przedsta~ niu realizacji funkcji wykrywczej), d) metoda tworzenia hipotetycznych algorytmów, e) metoda analizy stopnia prawdopodobieństwa nastąpienia ol lonych faktów stanowiących przyczyny zdarzenia. Jest to tylko wyliczenie przykładowe, albowiem możli~ metod budowy wersji jest wiele, są one zależne od materiału ściowego tworzenia wersji. Każda wersja musi być bardzo dokładnie sprawdzana. ~ bowiem dodatnich wyników w prowadzeniu danej sprawy m~ przypisać nie tylko błędnej czy źle zbudowanej wersji, ale także kom i wadom jej sprawdzania. 94 Zdarza się, że niektóre wersje tworzone są jako robocze, z pełną świadomością, że mogą okazać się błędne. Wersje takie tworzy się niejako eksperymentalnie po to, aby poprzez ich sprawdzenie ~,~yeliminować jakieś uznane za niepewne okoliczności. Wersja może dotyczyć: · całego zdarzenia, · jego części (wówczas nazywamy ją wersją cząstkową), · osoby lub osób biorących udział w jakimś zdarzeniu oraz ról, w jakich osoby te wzięły udział w tym zdarzeniu (są to tzw. wersje osobowe). Mogą one mieć charakter grupowy (np. zakładając, iż sprawcą był mężczyzna) lub indywidualny (np. zakładając, że sprawcą był osobnik A - indywidualnie określony). Wersje kryminalistyczne mogą się odnosić: · do zdarzeń przeszłych, są ona najczęstsze (tzw. wersje historyczne), · do zdarzeń istniejących aktualnie (np. do miejsca aktualnego :~= ukrywania się sprawcy), Jt~~ do zdarzeń przyszłych (np. dotyczące możliwości popełnienia '~~ przez sprawcę następnego przestępstwa). Tworzenie wersji kryminalistycznych należy do typowych ości z zakresu taktyki kryminalistycznej. Budowy wersji nie idują bowiem przepisy procesu karnego, co jest zrozumiałe, `: że wersja stanowi wynik procesów myślowych, a prawo nie alienuje przebiegów i wyników ludzkiego myślenia. !tr. J~Y ~. $;.-:: #r. Rozdział ńl CZYNNOŚCI NA MIEJSCU ZDARZENIA uwagi ogólne Większość kryminalistyków jest zdania, że wszystkie czyni ci kryminalistyczne przeprowadzane na miejscu zdarzenia mogą niezwykle pomocne w poszukiwaniu prawdy o zdarzeniu, k nastąpiło na tym miejscu. Dotarcie do tej prawdy poprzez takie c~ pości jest możliwe przede wszystkim dlatego, że dzięki nim m dojść do rekonstrukcji, czyli odtworzenia zdarzenia, jego przebi i mechanizmu. Ponadto czynności na miejscu zdarzenia mogą ta dopomóc w weryfikowaniu już posiadanych wiadomości o tym n scu oraz o zdarzeniu, które na rum nastąpiło. Czynności te ta powodują często rozpoczęcie procesów identyfikacyjnych, ujaw jąc na badanym miejscu rzeczy i ślady wymagające identyfik Natomiast stosunkowo rzadko czynności te mają bezpośrednie czepie wykrywcze, albowiem rzadko sprawca pozostawia na n scu zdarzenia takie ślady, które pozwoliłyby na jego natychmia we wykrycie bezpośrednio po zakończeniu czynności. Znacz wykrywcze może się zarysować dopiero później, po wnikliwynn daniu miejsca i pozostawionych na nim śladów. W każdym jed przypadku rezultaty czynności przeprowadzanych na miejscu rzenia mogą mieć poważne znaczenie dowodowe. Aby czynności te miały takie znaczenie należy z całą siłą 1 kreślić, że muszą one być przeprowadzane samodzielnie przez k petentny organ procesowy. Nie mogą one w żadnym razie stanc widowiska, jak to często się zdarza, gdy na miejsce zdarzenia p bywają osoby niepowołane i niekompetentne, lecz za to będące g łożonymi kierownika grupy oględzinowej lub postawione od n znacznie wyżej w hierarchii społecznej. Jak donosiła prasa (np. D pik Polski z 7.08.1998, s.14) taki pożałowania godny przypadek miejsce przy oględzinach miejsca zabójstwa gen. Papały. Wszystkie omawiane tu czynności na miejscu zdarzenia łączy ~.vłaśnie to, że muszą one być przeprowadzane tylko i wyłącznie na ~ miejscu. Do najważniejszych z tych czynności zaliczamy: a) oględziny miejsca, b) penetrację miejsca, c) przeszukanie miejsca, d) eksperyment kryminalistyczny w postaci odtworzenia, e) wizję lokalną, f) okazanie miejsca, g) wskazanie miejsca, h) przesłuchanie na miejscu, i) oględziny zwłok na miejscu. Obecnie zostaną omówione poszczególne czynności. 1. Oględziny miejsca Oględziny miejsca są czynnością takprocesową (art. 207 k.p.k.), jąk i kryminalistyczną (wymagającą metodyki kryminalistycznej). Oględziny miejsca to czynność, która polega na bezpośrednim ~o~,naniu zmysłowym wycinka przestrzeni lub pomieszczenia. =s Poznanie zmysłowe - to przede wszystkim poznanie wzrokDwe, jednak przy oględzinach miejsca mogą być wykorzystane takźe ~~nne zmysły ludzkie (dotyk, powonienie, słuch). Jako cele oględzin miejsca określamy: _ry a) wykrycie, _~" b) wstępne zbadanie, c) zabezpieczenie wszelkich źródeł informacji, zwłaszcza śladów oraz samych informacji o: · miejscu, na którym odbywają się oględziny, -· zdarzeniu, które się rozegrało na tym miejscu i jest przedmiotem sprawy, · okolicznościach i mechanizmach tego zdarzenia, · osobach, które wzięły udział w tym zdarzeniu i rolach, w jakich udział ten wzięły. W przebiegu oględzin możemy wyróżnić dwa podstawowe etapy, a) etap czynności przygotowawczych, b) etap oględzin właściwych. cel oględzir miejsca etap czynności przygotowaw czych 96 zabezpieczenie pozytywne miejsca zdarzenia zabezpieczenie negatywne miejsca zdarzenia przygotowanie grupy oględzinowej Do czynności przygotowawczych należy w ramach zabezpieczenia pozytywnego miejsca zdarzenia: · ogólna orientacja dotycząca miejsca i zdarzenia, · udzielenie pierwszej pomocy ewentualnym pokrzywdzon (np. osobom rannym) oraz zapobieżenie ewentualnym dalsi stratom materialnym (np. powodowanym przez pożar), · ewentualne zatrzymanie sprawcy zdarzenia (jeżeli znajduje on jeszcze na miejscu zdarzenia), · ustalenie ewentualnych świadków zdarzenia; w ramach zabezpieczenia negatywnego: · niedopuszczenie do zniszczenia śladów przez zjawiska atr sferyczne (wiatr, deszcz, śnieg itp.) · niedopuszczenie do zmiany wyglądu miejsca zdarzenia i u tuowania na nim przedmiotów, a zatem niedopuszczenie zabrania czegokolwiek z tego miejsca lub dokonywa w nim jakichkolwiek zmian. Do składu typowej grupy oględzinowej obligatoryjnie powi należeć: 1. Kierownik grupy - powinien nim być organ proces_o~ ponieważ oględziny są czynnością procesową. Winien to być zat prokurator lub pracownik pionu dochodzeniowo-śledczego Poli Kierownik grupy przeprowadza oględziny, kierując pracą całej grul 2. Pracownik pionu operacyjno-rozpoznawczego Policji, którego należy: a) ogólna orientacja w zakresie możliwości wykorzystania w nej sprawie materiałów i środków operacyjno-rozpoznawczy b) ustalenie na miejscu zdarzenia osobowych źródeł informa~ nych, zwłaszcza świadków. 3. Pracownik pionu techniki kryminalistycznej, który na m scu wykonuje szkice, pomiary, fotogramy, nagrania (video) oraz ~ konuje prace techniczne przy ujawnianiu i zabezpieczaniu śladó Prócz tych osób do składu grupy fakultatywnie mogą 1. Przewodnik z psem tropiącym, jeżeli użycie psa jest nione tak czasem, jaki upłynął od zdarzenia, jak i okoliczr miejsca. 2. Biegły, jeżeli na miejscu występują zagadnienia wy ce wiadomości specjalnych. 3. Funkcjonariusz Policji dobrze znający dany teren. Sprzęt służący do przeprowadzenia oględzin miejsca nia może być różnorodny, w zależności od specyfiki tego 98 i ~~~cteru zdarzenia. Najbardziej typowym sprżętem shiżącym do pip a) w~~angluniwersalnytnksłużącymido przeprowadzania każdej czynności oględzinowej w różnych sprawach, b) walizkami specjalistycznymi, które służą do: . przeprowadzania tylko pewnego rodzaju czynności (np. tylko do daktyloskopowania) albo . wykonywania wszystkich czynności, ale tylko w jednym typie spraw (np. walizki do badania wypadków drogowych). Istnieje wiele metod przeprowadzania oględzin, lecz do najy~ażniejszych z tych metod zaliczamy: 1. Metodę obiektywną (dośrodkową), przy zastosowaniu któ~$j oględziny rozpoczyna się od lewej wewnętrznej krawędzi miejg~ i za ruchem wskazówek zegara prowadzi się je spiralnie, aż do pitńktu centralnego. Ilustruje to poniższy schemat. i~i~l i ~ll punkt centralny 't' 2. Metodę subiektywną (odśrodkową), przy zastosowaniu rej oględziny rozpoczyna się od punktu centralnego (np. od zwłok tych w pokoju) i za ruchem wskazówek zegara prowadzi się je gPh'alnie aż do początku lewej, wewnętrznej krawędzi miejsca. Ilush'uje to poniższy schemat. 1 - punkt centralny 99 etap ogólnoorientacyjny etap statyczny etap dynamiczny etap analizy Wybór jednej z tych metod jest zależny od konkretnej syi~ cji. Jeżeli więc np. mamy do czynienia ze zdarzeniem bardzo świ żym i nie ma pewności, czy osoba leżąca na środku pomieszczen nie potrzebuje pomocy, bo jest ranna, to wówczas oględziny pale; przeprowadzić metodą subiektywną, aby móc tej osobie jak najszy ciej udzielić pomocy. Oględziny miejsca przeprowadza się za pomocą jednej z ty~ metod w następujących etapach: Etap ogólnoorientacyjny, na którym: · dokonuje się ogólnej orientacji dotyczącej rodzaju zdarzenia or potrzeb przeprowadzenia określonych czyrmości, · ustala się granice miejsca, które ma być poddane oględzinon · dokonuje się konkretnego podziahz czynności, · ustala się kolejność tych czynności. Etap statyczny, na którym jeszcze nie wolno dokonywać ża nych zmian i przemieszczeń na miejscu zdarzenia. Można zatem dynie dokonywać oględzin tego miejsca niczego nie poruszając.1 tym etapie można tylko wykonywać: · fotogramy, · pomiary, · szkice, · nagrania filmowe lub video. Etap dynamiczny, na którym dokonuje się już zmian i pr; mieszczeń na miejscu zdarzenia oraz bada się ślady niedostrzegal w poprzednim etapie. Również i na tym etapie wykonuje się fo gramy i nagrania video. Na tym etapie dociera się do tych śladów miejscu zdarzenia, które nie były dostępne w etapie statycznym, f dy te szczegółowo bada się i zabezpiecza. Etap analizy - nie jest to bynajmniej etap, na którym dopu czalne byłoby jakiekolwiek wnioskowanie, albowiem jest na to zl wcześnie. Na tym etapie dokonuje się jedynie myślowego przegla oględzin starając się ustalić, czy czegoś w ich przebiegu nie zapc piano lub czy czegoś wadliwie nie wykonano. Jak to już uprzednio wspomniano, bezpośrednio po zak czemu oględzin miejsca nie wolno jeszcze ani z przebiegu tej cz pości, ani z jej wyników wysnuwać żadnych wniosków, albowl nie zbadano jeszcze laboratoryjnie śladów i dowodów rzeczowy nie wykonano sekcji zwłok ani też nie uzyskano jeszcze innych formacji o zdarzeniu. Oględziny miejsca są tylko jednym ze źr~ informacji o zdarzeniu, zaś wnioski o tym zdarzeniu można wy5 wać dopiero na podstawie analizy wielu źródeł. Oględziny miejsca mogą doprowadzić natomiast do ujav~' nia na tym miejscu szeregu śladów i przedmiotów o bardzo po~^ riym znaczeniu dowodowym w danej sprawie. Dlatego w czasie przeprowadzania oględzin konieczna jest szczególna ostrożność w poruSZaniu się i w postępowaniu ze znajdującymi się tam przedmiotami. przedmiotów tych nie można dotykać gołymi rękami, gdyż w ten SP~śób można na nich pozostawić własne ślady, zaś w razie zapako~,vania takich przedmiotów należy ich powierzchnię tak osłonić, aby ~e stykała się bezpośrednio z opakowaniem. Konieczne jest, aby przed zabraniem przedmiotów z miejsca zdarzenia zostały one sfotografowane w takim układzie i położeniu, w jakim zostały znalezione. Ponadto przed zabraniem przedmiotów powinno się je dokładnie opisać, podając ich cechy charakterystyczne, miejsca z któ~,ch przedmioty te zostały zabrane oraz stan, w jakim te przedmioty się znajdowały. Należy tu przypomnieć, że zgodnie z wymogami sporządzania protokołów, powinno się także podać, kto był obecny przy ujawnieniu i zapakowaniu danego przedmiotu, a także podać pas znalezienia przedmiotu oraz czas jego zapakowania. .,, _ W żadnym razie nie wolno niczego pisać na samym przedmiotie ani też zmieniać jego kształtu lub wyglądu. Do badań przedmioiae muszą być doręczane osobiście (tzn. nie przez pocztę). Z oględzin miejsca zawsze musi być sporządzony dokładny . tokół, którego nie może zastąpić utrwalenie przebiegu i wynie~ czynności za pomocą aparatury utrwalającej obraz i dźwięk. 2. Penetracja miejsca zdarzenia Penetracja miejsca zdarzenia nie jest czynnością określoną w Ko7;~ ie postępowania karnego, albowiem jest to czynność w pewnym e usługowa, czy pomocnicza w stosunku do innych czynności prze ~'v P~'adzanych na miejscu zdarzenia, a zwłaszcza w stosunku do oglę d~in tego miejsca. Penetracja miejsca zdarzenia ma następujące cele: ogólne poznanie tego miejsca, · określenie granic miejsca zdarzenia, `i· wstępną orientację dotyczącą możliwości przeprowadzenia na tym miejscu określonych czynności. Penetracja może być przeprowadzona tak przed czynnością ~ miejscu zdarzenia (np. przed oględzinami), jak i po przeprowa~iu takiej czynności. W tym ostatnim przypadku penetracja ma ~ó wdanie skontrolowanie czy miejsce, na którym przeprowadzono ~'eśloną czynność było wytypowane właściwie, czy też poza tym ~~SCem mogą się jeszcze znajdować ślady, które uzasadniałyby ~2erzenie pola działania w ramach danej czynności. Jak wynika ' p°~'yższego przedstawienia, penetracja miejsca nie ma samodziel nego znaczenia dowodowego, lecz jest czynnością o charakterze tE nicznym i pomocniczym, przygotowującą prawidłowy przebiel nej czynności, bądź też kontrolującą, czy zasięg przestrzermy ta czynności określony został prawidłowo. Przeprowadzana koni nie po czynności, zwłaszcza po oględzinach miejsca zdarzenia, netracja może niekiedy ujawnić dalsze ślady oddalania się spray z tego miejsca. 3. Przeszukanie miejsca Przeszukanie miejsca, podobnie jak oględziny tego miej; jest czynnością zarazem procesową, jak i kryminalistyczną. Na ~ cesowy charakter tej czynności wskazuje przepis art. 219 k.p.k. nowiący, iż w celu znalezienia przedmiotów mogących stanowić wód można dokonać także przeszukania pomieszczeń i innych miE Kryminalistyczny charakter tej czynności wynika stąd, że jej e1 tywne przeprowadzenie możliwe jest tylko przy zastosowaniu sad opracowanych przez kryminalistykę. Podstawową różnicą pomiędzy przeszukaniem miejsca a o dzinami miejsca jest to, że przeszukanie jest nastawione tylko znalezienie przedmiotów mogących stanowić dowód, natomiast daniem oględzin jest wykrycie, wstępne zbadanie i zabezpiecza wszelkich informacji o zdarzeniu oraz źródeł tych informacji. M to zatem być informacje nie tylko o bezpośrednim znaczeniu do dowym, ale także o znaczeniu pośrednim, np. pozwalające na konstrukcję zdarzenia. Ponadto oględziny, zmierzając do wykrycia wszelkich in macji, są ukierunkowane zwłaszcza na wykrycie śladów, a więc kich następstw, które znajdują się nie tylko na przedmiotach, ale na podłodze, czy ścianach pomieszczenia. Oględziny mają w ; czącym stopniu charakter odkrywczy bowiem mogą ujawnić ś~ i przedmioty, o których istnieniu uprzednio nie wiedziano..N miast przeszukanie jest nastawione na znalezienie przedmio a zatem jest oparte na, chociażby tylko hipotetycznym, przekopu o istnieniu takich przedmiotów. Natomiast podobieństwo pomiędzy oględzinami mig a jego przeszukaniem polega na tym, że zazwyczaj przesz dokonuje się metodą obiektywną, znaną z metodyki przeprowa nia oględzin. Przeszukanie można jednak przeprowadzać i metodą segmentową, która polega na tym,, że miejsce póddai czynności myślowo dzieli się na poszczególńe segmenty i pry kuje się je kolejno. Przeszukanie może być prowadzone nie tylko na powierzch~ miejsca, ale także pod tą powierzchnią za pomocą odpowiedniej aparatury (nk ~ŹZŚ liku s ec alias czri e wlaszkolon tchm ówl trop.) lub przy wY Y 1 P J tY Y Y P p ą 4. Eksperyment kryminalistyczny Eksperyment kryminalistyczny to czynność zarówno procesowa (art. 211 k.p.k.), jak i kryminalistyczna dokonywana w postaci doświadczenia lub odtworzenia przebiegu stanowiących przed- miot rozpoznania zdarzeń lub ich fragmentów w celu sprawdzenia ' okoliczności mających istotne znaczenie dla sprawy. Eksperyment ten należy odróżniać od eksperymentu rzeczowczego. Różnica polega na tym, że eksperyment kryminalistycz(zwany niekiedy procesowym) jest przeprowadzany przez organ owy jako czynność procesowa, natomiast eksperyment rze znawćzy stanowi część ekspertyzy przeprowadzanej przez bieg i służy celom badawczym tej ekspertyzy. ~",. Jak to wynika z podanej wyżej definicji eksperymentu krymitycznego celem tej czynności jest sprawdzenie okoliczności c ch istotne znaczenie dla sprawy. Jest to zatem czynność terze weryfikacyjnym (sprawdzającym). Okoliczności podle sprawdzeniu poprzez dokonanie eksperymentu kryminalis ego mogą wynikać: o- z dowodów już przeprowadzonych w danej sprawie, np. mogą ~` zostać podane w zeznaniach świadka, z założenia wersji kryminalistycznej. "- Przeprowadzenie eksperymentu jest czynnością fakultatyw 'a zatem organ procesowy nie ma obowiązku jej przeprowadzać. rymem jest więc przeprowadzany wówczas, gdy organ ten że określone okoliczności wymagają sprawdzenia. Okoliczno ~P~a gające sprawdzeniu: ług oceny organu procesowego - powinny mieć istotne "" znaczenie dla sprawy, nie mogą to być zatem ani fakty notoryj ~'" nie znane, ani mało znaczące fragmenty sprawy, ~~. Są ~potetycznie (w przypuszczeniu) organowi procesowemu przynajmniej w zarysie znane, a więc eksperyment ma za zad~ie je zweryfikować, co nie oznacza bynajmniej, że w toku e~perymentu nie można ujawnić także i nowych, dotychczas ~e znanych okoliczności. eksperyment kryminalistycz~ negc formy Eksperyment kryminalistyczny może być przeprowadzony` 1. Eksperyment nie może stwarzać dla nikogo niebezpieczeńeksperymentu w formie: S~,va. Dlatego należy unikać posługiwania się w przebiegu ekspery · doświadczenia lub memu niebezpiecznymi narzędziami oraz unikać stwarzania sytua· odtworzenia, czyli w formie rekonstrukcyjnej. ~i groźnych dla uczestników eksperymentu lub innych osób. Doświadczenie polega na sprawdzeniu tego, czy takie zda 2. Przebieg eksperymentu nie może naruszać dobrych oby rzenie lub jego fragment mogło mieć w ogóle miejsce albo taki, jak. cyajów ani przyjętych zasad i wartości społecznych. się zakłada przebieg. Doświadczenie nie musi być zatem przegro: ' 3. Przebieg i wyniki eksperymentu muszą być dokumentowawadzane na miejscu zdarzenia ani też nie musi być bezwzględnie;: ne protokołem. Z uwagi zaś na dynamiczny charakter eksperymenściśle związane z przebiegiem tego zdarzenia, bowiem ma ono cha:' tu wskazane jest, aby prócz protokołu, przebieg i wyniki eksperyrakter niejako ogólny, dotyczący określonego typu zdarzeń i i ' mentu utrwalać za pomocą aparatury utrwalającej obraz i dźwięk. przebiegów. Większość eksperymentów może być powtarzana, nawet kil Odtworzenie, czyli rekonstrukcja zdarzenia polega na spraw' kakrotrue. Jeżeli jednak eksperymentu nie będzie można powtórzyć dzeniu, czy to zdarzenie mogło mieć miejsce w określonych okoli na rozprawie, należy podejrzanego, pokrzywdzonego i ich przednościach albo czy miało taki, jak się zakłada przebieg. Odtworze ' stawicieli ustawowych oraz ustanowionych w sprawie obrońcę musi być zatem dokonane na miejscu zdarzenia i jest _ściślę _zwi i pełnomocnika dopuścić do udziału w eksperymencie, chyba że zane z jego przebiegiem, a zatem musi być dokonane o identyczn chodziłoby niebezpieczeństwo utraty lub zniekształcenia dowodu porze doby, w identycznych warunkach atmosferycznych itp. yv razie zwłoki. przedmiot Przedmiotem eksperymentu może być: ,,., ;, Wynik eksperymentu może być: eksperymentu · możliwość zaistnienia całego zdarzenia bądź jego fragmen v~ rt: · pozytywny - wówczas, gdy wynikiem eksperymentu zo w określonych warunkach i na określonym miejscu, .:Staje potwierdzona możliwość zaistnienia określonego zdarzenia · przebieg i mechanizm zdarzenia bądź jego fragmentu. badanych okolicznościach i warunkach lub możliwość określonego W ramach eksperymentu można zatem sprawdzać takie e biegu tego zdarzenia, a więc np. w wyniku eksperymentu ustalomenty, jak np. widzialność czy słyszalność faktów, zdarzeń i o 3 że jakieś zdarzenie lub fakt mogły być widziane lub słyszane z określonego miejsca i w określonych warunkach, możliwość ej odległości, czy w odpowiednio odtworzonych warunkach, żonego hipotetycznie przebiegu zdarzenia bądź jego fragmentu ię · negatywny - wówczas, gdy wynik eksperymentu wyklu - moz liwo ść zais tnie nia okre ślon ego zdar zeni a w bad any ch oko - ..;.. __.. ościac h i warunkach lub możliwość określonego przebiegu tego taktyka Problematyka taktyki przeprowadzenia eksperymentu k przeprowadzania centruje się przede wszystkim na przygotowaniu tej czynności. enia. eksperymentu tego przygotowania należy: "`~~'- Ocena wyniku eksperymentu jest oczywiście uzależniona od kryminaliStyCZ- a) dokładne określenie przedmiotu eksperymentu, a więc t ~e do okoliczności danej sprawy. Z reguły jednak większe nego co ma być sprawdzone, dlaczego okoliczność podlegająca spr , ~u wodowe ma wynik negatywny. Polega on bowiem na u dzeniu ma istotne znaczenie dla sprawy i jakie mają być gr , że zaistnienie jakiegoś zdarzenia w danych okolicznościach ~Y~ niemożliwe lub że niemożliwy był założony hipotetycznie prze sprawdja pa (np. czasowe),g g p p y ~g takiego zdarzenia. Wynik ten sprowadza się do stwierdzenia: b o racowanie szcze ółowe o Tanu eks er memu na stawie dan ch o okolicznościach, które mają podlegać spraw me mogło być", a skoro tak nie mogło być - stąd wniosek, że Y c) dokonanie podziału ról pomiędzy osoby mające brać u "~ me było . Nato miast w ik oz n eks er entu ustal a Y" p YtY~ ^' Y p Ym możli wość zaist nieni a okreś loneg o zdarz enia w dany ch oko w eksperymencie, zwane "p p ozorantami",ościach lub możliwość określonego przebiegu, a zatem s rowad) zabezpieczenie miejsca eksperymentu oraz prze 1 go można do stwierdzenia tak mo ło b ć" co ednak nie ozna niezbędnych do jego przeprowadzenia. ' ~ w kon~e~ym przypadku "tak było'Y ~ 1 W odniesieniu natomiast do samego przebiegu ekspe tu obowiązują następujące zasady: zasa~ przebiel eksperymen wyni eksperyment 104 105 jakiegoś przebiegu. 5. Wizja lokalna Kodeks postępowania karnego rue przewiduje wyraźnie wi lokalnej i dlatego w praktyce zdarza się, że czynność tę określa ; jako "oględziny wtórne", co nie jest ścisłe, albowiem oględziny czynnością niejako "odkrywczą", tj, ukierunkowaną na wykryj nowych, nie znanych dotąd informacji i ich źródeł, natomiast wi; lokalna ma przede wszystkim znaczenie weryfikacyjne, czyli sprai dzające fakty już przynajmniej hipotetycznie i w zarysach znane: Wizja lokalna zatem jest to czynność kryminalistyc polegająca na bezpośrednim poznaniu zmysłowym miejsca zda. nia lub jego fragmentu w celu sprawdzenia, czy uprzednio uzy; ne informacje o tym miejscu lub jego fragmencie są zgodne z czywistością albo w celu sprecyzowania lub uzupełnienia tych formacji, względnie w celu usunięcia, bądź tylko wyjaśnienia tkc tych w nich sprzeczności. Dzięki swej formie, tj. bezpośredniemu poznaniu zmysłov mu - wizja lokalna przypomina oględziny miejsca. Od tych oi dziu różni się ona jednak zasadniczo celami, gdyż wizja jest na; winna na sprawdzanie, uzupełnianie bądź precyzowanie już po; danych informacji, natomiast oględziny miejsca są nastawione wykrywanie, wstępne zbadanie i zabezpieczanie informacji i ich ź deł, a zatem na zdobywanie informacji nowych, dotąd nie znany Dzięki natomiast swym funkcjom weryfikacyjnym, c2 sprawdzającym, wizja przypominać może eksperyment krymina tyczny. Od tego eksperymentu wizję różni jednak to, że ma ona c rakter bardziej statyczny, podczas gdy eksperyment ma odtwor; zdarzenie w aspekcie dynamiki jego przebiegu i prowadzi do ] znania tego zdarzenia poprzez jego dynamiczną rekonstrukcję. Podobnie jak eksperyment, wizja lokalna może być .pff wadzana z udziałem podejrzanego, świadków i biegłych. 6. Okazanie miejsca Okazanie miejsca jest czynnością zmierzającą do kacji okazywanego miejsca jako miejsca zdarzenia lub mi którym znajdują się ślady lub inne źródła informacji o zd~ ~`;~;~ej na okazywanym miejscu. Czynność ta ma doprowadzić do rozpoznania lub nierozpo~~a okazywanego miejsca, jako miejsca zdarzenia lub miejsca yavvierającego informacje dotyczące tego zdarzenia. Podobnie jak przy każdym okazaniu, tak i przy przeprowa ~niu okazania miejsca, powinna być zachowana zasada okazywa przedmiotu okazania w grupie, a więc wśród innych miejsc. Po ~eważ jednak z przyczyn oczywistych nie można dokonać jedno~nie bezpośredniego okazania kilku różnych miejsc, zatem miejgca te należy okazywać kolejno, z tym że miejsca właściwego nigdy ~e okazujemy jako pierwszego, lecz zawsze jako kolejne w ciągu obywanych miejsc. 7. Wskazanie miejsca Wskazanie miejsca nie jest odrębną czynnością, lecz szczególną formą przesłuchania charakteryzującą się tym, że osoba przesłuchiwana (zazwyczaj podejrzany) wskazuje w czasie tej czynności organowi procesowemu pewien wycinek przestrzeni bądź pomieszczenia, określając go jako miejsce zdarzenia, bądź miejsce, w którym znajdują się ukryte rzeczy, zwłoki lub inne źródła informacji o zdarzeniu. Miejsce wskazane przez przesłuchiwanego może być organo''cprzesłuchującemu uprzednio już znane jako posiadające takie iaściwości, jakie określił w czasie przesłuchania wskazujący. Po o tego powinno się przeprowadzić czynność wskazania miejj ,~ albowiem posiada ona bardzo duże znaczenie dowodowe. Znaczenie to polega na tym, że bardzo często prawdziwe miej sce zdarzenia znane jest tylko rzeczywistemu sprawcy (i niekiedy później także organom ścigania). Jeżeli zatem osoba przesłuchiwana prawidłowo wskazuje na fzeczywiste miejsce zdarzenia, to świadczy to o jej rzeczywistym związku z tym zdarzeniem. Miejsce wskazywane w czasie przesłuchania może też jednak nie być uprzednio znane organowi ścigania. W ~ki~n przypadku, po wskazaniu tego miejsca, powinny nastąpić lego oględziny. 106 . 107 8. Przesłuchanie na miejscu Każde przesłuchanie na miejscu zdarzenia, a więc zarów świadków, jak i podejrzanych, może stać się źródłem cennego m2 riału dowodowego. Wartość takiego przesłuchania wynika stąd, zapewnia ono bezpośredni kontakt zmysłowy z miejscem zdarze: w trakcie trwania czynności przesłuchania. Jeżeli zaś dotyczy c okoliczności związanych z tym zdarzeniem, to wówczas przypon panie tych okoliczności jest w znacznym stopniu ułatwione dzi możliwości wykorzystania zasad kojarzenia, szczególnie istotni przy tzw. konstelacyjnym typie zapamiętywania. Skojarzenie posty Banych w czasie przesłuchania obrazów miejsca z okoliczności zdarzenia, które rozegrało się na tym miejscu ułatwia przypomt nie sobie tych okoliczności. Do przesłuchania na miejscu mają pełne zastosowanie ws2 tkie te przepisy i zasady, które odnoszą się do każdego przesłuc nia. Niezależnie od tego, wskazane jest, aby czynność przesłucha na miejscu, prócz protokołu była dokumentowana także zadom kamery video. 9. Oględziny zwłok na miejscu zdarzenia Jeżeli na miejscu zdarzenia zostaną ujawnione zwłoki lu kie, to stanowią one punkt centralny oględzin tego miejsca. Oglęc ny wówczas obejmują zarówno miejsce, jak i znajdujące się na r zwłoki. Przyjmuje się jako zasadę, że oględziny zwłok na miej zdarzenia powinny być przeprowadzane z udziałem biegłegao,y dyka sądowego (arf. 209 k.p.k.). Należy podkreślić, że udział tego biegłego w oględzin. zwłok na miejscu zdarzenia nie oznacza bynajmniej, by to bie kierował tą czynnością. Bierze on w niej bowiem tylko udział, a tem jego uczestnictwo ma charakter konsultacyjny, a nie decyzy Czynność bowiem przeprowadza organ procesowy, który tylko rzysta z pomocy biegłego, nie oddając mu przez to kierownic czynnością. Należy przypomnieć, że biegły medyk sądowy też p~ prowadza oględziny zwłok, ale nie na miejscu zdarzenia, lecz w mach ekspertyzy medyczno-sądowej, a ściślej w ramach czynn~ poprzedzających sekcję zwłok. Oględziny miejsca zdarzenia są domeną organu procesowego w każdej sytuacji, nawet wówcz~~ punktem centrałnym tego miejsca są zwłoki. Ponieważ medycyna sądowa zajmująca się szczegółowo zt nami występującymi na zwłokach jest odrębną dyscypliną pat wą, wykładaną w ramach programu studiów prawniczych, obe Zwrócona będzie uwaga jedynie na te zagadnienia dotyczące oględzh, zwłok na miejscu zdarzenia, które mieszczą się w zakresie obowiązków przeprowadzającego te oględziny organu procesowego. Uwagi dalsze dotyczące oględzin zwłok mają zatem charak~r jedynie sygnalizacyjny, gdyż pełną wiedzę na ten temat można zyskać tylko poprzez uczestnictwo w zajęciach z zakresu medycyny sądowej, w tym także w sekcjach oraz poprzez staranne studia podręczników z tego zakresu. W takim więc kontekście należy traktować omawiane tu zagadnienia. Pierwszym takim zagadnieniem jest sprawa możliwie najszybszego ustalenia tego, czy na miejscu zdarzenia mamy do czynienia ze 2vvłokami, czy też z osobnikiem żywym, któremu należy natychmiast udzielić pomocy. Jeżeli w oględzinach bierze udział konsulta~eyjny biegły medyk sądowy, to on powinien dokonać tego ustalenia. Jeżeli jednak oględziny są prowadzone bez udziału takiego bieg go, to prowadzący tę czynność sam musi ustalić, czy ma do czy'a ze zwłokami, czy też z człowiekiem żywym, któremu należy wpić natychmiastową pomoc. '~ ' . Przy tym ustaleniu należy pamiętać, że najwcześniej wystęce, dostrzegalne tylko optycznie, zewnętrzne objawy śmierci nie 'ą charakteru zmian swoistych, gdyż bardzo zbliżone objawy wystąpić także za życia w takich stanach, jak np. głęboki sen, dlerue, upojenie alkoholowe, zatrucie narkotykami, niektóre stany u bowe itp. Objawy te występują także w najwcześniejszych sta procesu śmierci, lecz tylko i wyłącznie na podstawie samego falenia - nie wolno stwierdzać śmierci. Jako takie objawy moż 'enić przede wszystkim: brak kontaktu z otoczeniem (występuje także we śnie, zemdle' piu, upojeniu itp.), ` · znieruchomienie (występowanie jak wyżej), -· zwiotczenie mięśni (występowanie jak wyżej), `'` ' zanik odruchów (trudny do ustalenia przez laika), ~_` · ustanie oddychania (wbrew pozorom-również trudne do usta lenia dla laika, bowiem wszelkie próby dokonania takiego usta ~'' lenia za pomocą przykładania do warg denata lusterka - by ~_'~` `' ~'"ają bardzo zawodne), '~'~` fuk ćętna (objaw również trudny do ustalenia przez laika, bowiem tętno by~,va niekiedy bardzo słabe, nitkowate, niewyczu~'~e przez osobę nie posiadającą praktyki lekarskiej). o Jak ~^'Yżej wspomniano, na podstawie ustalenia tych objawów, ~ występują one także bezpośrednio po ustaniu życia, nie stwierdzać śmierci. ,_ . zewnętrznE objawy śmierc 108 109 znamiona śmierci Pewnych, aczkolwiek także zawodnych danych wskazując na zejście śmiertelne, może dostarczyć laikowi przeprowadzenie stępujących trzech prób, stosowanych niekiedy także przez lekarz ·: próba podwiązania palca domniemanego denata - polega podwiązaniu jego palca sznurkiem. Przy utrzymanym.kra niu wystąpi obrzęk i zasinienie palca. · próba ucisku wargi takiego denata - polega na uciśnięciu pr, chwilę jego wargi pincetą. Przy utrzymanym krążeniu przy w ku warga blednie, zaś po zniesieniu ucisku - powraca jej barwienie. W razie braku krążenia - zabarwienie wargi ulega zmianom. · próba lakowa - polegą na kapnięciu lakiem na powłoki ski domniemanego denata. Jeżeli na tych powłokach wystąpi czyn w postaci czerwonego zabarwienia, to dowodzi to utr manego krążenia krwi. Jak wspomniano wyżej, również i wyniki tych prób byvi zawodne i dlatego na ich podstawie nie można z pewnością ustć nastąpienia śmierci. Zgodnie z nowymi osiągnięciami medycyny przyjmuje sig śmiercią jest śmierć pnia mózgu, a nie - jak to przyjmowano pr ~laiy - tylko ustanie pracy serca i układu oddechowego. Od mom tu śmierci "mózgowej" do chwili śmierci biologicznej, kiedy to p wiają się znamiona śmierci, mogą pojawić się pod wpływem ł pych bodźców (mechanicznych, termicznych, chemicznych i e~ trycznych) reakcje interletalne, przypominające reakcje występ za życia (skurcze mięśni, wzrastanie włosów, ruchliwość plemni itp.). Najpewniejszymi objawami śmierci, możliwymi do ustali na miejscu zdarzenia są tzw. znamiona śmierci (stigmata mortis) najistotniejszych z nich należą: · stężenie pośmiertne, · plamy opadowe, · bladość zwłok, · oziębienie zwłok, · wysychanie powłok skórnych zwłok. Znamiona te są w pełni wykształcone w ciągu 12-. chwili śmierci. Stwierdzenie tych zmian i wyniki ich badań pozwolić na: · ustalenie czasu śmierci, · ustalenie położenia zwłok po śmierci, · niekiedy także ustalenie przyczyny śmierci. Pełna i miarodajna ocena tych zmian należy do biegłe dyka sądowego, jednakże już w chwili oględzin zwłok na no zd~erua organ przeprowadzający te oględziny powinien zwrócić uN,agę na występowanie znamion śmierci, stopień ich zaawansowa~a, dyslokację, stałość itp. Ostateczne wnioski o czasie, przyczynach i mechanizmie śmiera można jednak wysnuwać dopiero na podstawie wyników sekcji zwłok i tylko w oparciu o opinię biegłego medyka sądowego. W tym miejscu należy jednak wskazać na kilka zagadnień, które bardzo często już w chwili dokonywania oględzin zwłok na miej~u zdarzenia są błędnie interpretowane przez organy prowadzące te ~ę~ny bez udziału konsultacyjnego biegłego medyka sądowego. i;, Zagadnienie pierwsze dotyczy oceny zachowania się mięśni ,chwili śmierci. Jak wspomniano, regułą jest tu rozluźnienie mięśni j~eme ułożenie ciała, co jednak występuje także niekiedy za życia aprzy zemdleniu. Z drugiej zaś strony w momencie śmierci (nie k1e rzadko) moźe nastąpić utrwalenie pozycji ciała (tzw. stęże taleptyczne). Natomiast z będącego regułą rozluźnienia mięś iernego ułożenia ciała wynikają dwa istotne dla kryminalistycz nv wnioski: 1. Skoro w momencie śmierci rozluźnieniu ulegają mięśnie ciaest oczywiste, że takiemu rozluźnieniu ulegają także mięśnie r, a zatem pozbawione jest wszelkich podstaw wnioskowanie wyrazu twarzy denata o jego ostatnich życiowych doznaniach. ~e więc twierdzenia typu: "na twarzy denata zastygł wyraz - z czego wnosi się jakoby tuż przed śmiercią dany osobnik się przestraszył - są absurdalne, gdyż skoro w chwili śmier~niają się mięśnie, to ustępuje także z twarzy każdy grymas. ~ ski- może wystąpić, lecz znacznie później, a mianowicie ~pstwie stężenia pośmiertnego (najwcześniej ok. 40 minut po ~óczywiście bez żadnego związku z ostatnimi przeżyciami > osobnika. Z. Wniosek drugi dotyczy oceny faktu znajdowania się w zai dłoni denata jakiegoś przedmiotu np. pistoletu. Należy przy:ć, że rozluźnienie mięśni w chwili zgonu w typowych sytua°H'inno spowodować wypadnięcie z ręki trzymanego prze~. Jedynie wyjątkowo może się zdarzyć, że położenie człowieyaa (np, leżące) spowodowało pozostanie w ręce trzymane~°~ np. na skutek dociśnięcia tego przedmiotu ciałem, "~Pujące później stężenie mogło po jakimś czasie spowodo~gcie ręki martwego już człowieka na tym przedmiocie. ~ jednak zdarza się, że już po śmierci przedmiot taki został ~do.rę~ denata przez jakąś osobę, a późniejszy proces stężeJ °d°wał zaciśnięcie ręki na tym przedmiocie. 11t zachowanie sig mięśni w chwili śmierci Zagadnienie drugie jest związane z pochopną oceną niektóry zmian pośmiertnych. Zdarza się bowiem, że tylko na podstawie p bieżnych, zewnętrznych oględzin ciała denata wyprowadza się wni sek o jego pobiciu, nie odróżniając powstających na skutek pobi ' sińców od plam opadowych. Wiele plam opadowych wykazuje bowiem pewne podobi stwo do sińców i stąd czasem powstają błędne wersje o śmierci sp , wodowanej pobiciem, podczas gdy w rzeczywistości oceniano ' sińce, lecz plamy opadowe. plamy Plamy te powstają na skutek opadania płynów ustrojowy opadowe w najniżej położone miejsca ciała. Przy powieszeniu - plamy b się koncentrowały w nogach denata i w dolnych częściach jego r ' Rozdział ńll u zwłok leżących na plecach - plamy skoncentrują się na pleca itp. Plamy opadowe pojawiają się ok. 30-50 minut od chwili zgon PRZESZUKANIE i po upływie 6-9 godzin są w pełni ukształtowane. Pomiędzy 6 a 7 godziną od zgonu już tylko częściowo się p ` 1. Uwagi ogólne mieszczają w razie zmiany pozycji zwłok. Po 12 godzinach od zg nu nie przemieszczają się nawet w razie zmiany tej pozycji. Plamę opadową od sińca może często odróżnić biegły medy Przeszukanie jest to określona przez Kodeks postępowania sądowy, nacinając w czasie sekcji powłoki skórne. Jeżeli ma do c , karnego czynność kryminalistyczna nastawiona na znalezienie pienia z plamą opadową, to po nacięciu ocieklina zazwyczaj się przedmiotów lub osób. czy i można ją spłukać, natomiast sińca nie da się spłukać. Na jednak i takie różnicowanie może okazać się zawodne w przypa ~> Zgodnie z tym kodeksem przedmiotem przeszukania może kach daleko posuniętej dyfuzji krwi. ' :'być: @ Przedstawiono tu minimalny wycinek problematyki oględ :_( · pomieszczenie, zwłok, gdyż szersze omówienie tej problematyki może nastąpić j F:°~, · osoba, dynie na zajęciach z zakresu medycyny sądowej. =v-': · rzecz, · miejsce. Czynność przeszukania jest prawnie określonym wyjątkiem od konstytucyjnej zasady ochrony takich dóbr osobistych jak niena- mszalność pomieszczenia czy nietykalność osobista. Ten charakter e przeszukania narzuca bezwzględną konieczność ścisłego przestrze- 8~a wszystkich warunków, pod którymi prawo dopuszcza prze- prowadzenie tej czynności. Podstawy prawne i warunki dopuszczalności przeszukania określone są w Kodeksie postępowania karnego. W obecnie obowią- ~lącym kodeksie są one określone w art. 217. Wiedza o czynności Przeszukania wymaga dokładnej znajomości tych przepisów. Wyróżniamy dwa podstawowe typy przeszukania: typy przeszuka przeszukanie bezpośrednie, realizowane w przypadkach nie cier piących zwłoki, zazwyczaj przeprowadzane w następstwie pościgu, 113 · przeszukanie zaplanowane i przygotowane, o którego przegro.;! wadzeniu decyduje się zazwyczaj w toku już toczącego się p°."~ stępowania karnego. Każdy z tych typów ma nie tylko odmienną taktykę przegro: wadzenia czynności, lecz przede wszystkim różne wymogi dokumentacji. Przed przystąpieniem do przeszukania zaplanowaneg° i przygotowanego, organ który ma przeprowadzić tę czynność (orga_ nem takim jest z reguły Policja) powinien okazać osobie, u któ_r_ej ma być przeprowadzone przeszukanie polecenie sądu lub prokuratora. Spełnienie tego wymogu przy przeszukaniu bezpośredni np. odbywającym się w następstwie pościgu, jest zazwyczaj niemożliwe. Dlatego przed przystąpieniem do tego przeszukania należy; okazać nakaz kierownika właściwej jednostki policyjnej, a w przyr gadkach nagłych - legitymację shxżbową. W takich przypadkach, a więc w sytuacjach, w których ni* było uprzedniego polecenia sądu lub prokuratora -,przeszukani powinien później zatwierdzić prokurator. Zasadą jest, że przeszukanie w pomieszczeniach zamieszka nych może być przeprowadzone alko w porze dziennei to zna w okręcie od godziny 6 do 22. _Od tej zasady istnieją wyjąt ' w których przeszukanie może być dokonane także w porze noce Do tych wyjątków należą: · wypadki nie cierpiące zwłoki (np. w toku pościgu), · sytuacje, w których ma być kontynuowane przeszukanie roz częte za dnia, · przeszukanie przeprowadzane w lokalach, które są dostęp w nocy dla nieokreślonej liczby osób, albo służących do p chowywania przedmiotów. W odniesieniu do przeszukania osoby kodeks wymaga, a przeszukania osoby i odzieży na niej dokonywać w miarę moźno za pośrednictwem osoby tej samej płci. Innym wymogiem kodeksowym jest sprawa prawa do 0 ności przy przeszukaniu osób innych aniżeli przeprowadzające; czynność organy policyjne (lub inne organy procesowe). Zgo z postanowieniami kodeksu przy przeszukaniu mają prawo być · osoba, u której ma nastąpić przeszukanie, · osoba przybrana przez prowadzącego czynność przeszuk -: · osoba wskazana przez tego, u kogo dokonuje się przesz jeżeli nie uniemożliwia to lub nie utrudnia przeszukania, · osoba przywołana przez organ przeprowadzający przes nie, wówczas gdy przy przeszukaniu nie ma gospodarza lu. Osobą przywołaną powinien być dorosły domownik ltt>3 siad. Na zakończenie tych uwag należy wskazać, że od przeszukania naleźy odróżnić dokonywanie kontroli osobistej oraz przegląda~e zawartości bagaży i sprawdzanie ładunku w portach i na dworcach, a także w środkach transportu lądowego, powietrznego i wodnego. Kontrolę taką może przeprowadzać Policja na podstawie J~isów ustawy o Policji oraz rozporządzenia Rady Ministrów. 2. Taktyka przeszukania pomieszczenia Przeprowadzenie przeszukania pomieszczenia jest czynnością bardzo trudną i złożoną. Składa się z kilku zespołów czynności. Najważniejsze z tych zespołów zostaną obecnie omówione. jest to pierwszy zespół czynności skladających się na czynność przeszukania. Jest zrozumiałe, że przygotowanie może dotyczyć przeszukania zaplanowanego, albowiem przy przeszukaniu bezpośrednim (np. realizowanym w ramach pościgu) nie ma czasu ~a czynności przygotowawcze. Przygotowanie przeszukania obejmuje: a) uzyskanie odpowiedniej dokumentacji prawnej (polecenia ulub prokuratora); '° - ~b) dokonanie wywiadu o pomieszczeniu, w którym ma się być przeszukanie, a także o mieszkańcach tego pomieszczenia. gamach tego wywiadu należy przeprowadzić krótką obserwację ieszczenia i uzyskać możliwie wiele informacji o zwyczajach _ mieszkańców, porach opuszczania pomieszczenia i przychodzedo rńego, a także o tym, czy osoba, w której pomieszczeniu ma odbyć przeszukanie dysponuje dodatkowymi pomieszczeniami, `np. piwnica, garaż, zabudowania gospodarcze itp. Należy też ować osobę, która powinna zostać przybrana do czynności 'p~eszukania (dozorca, sąsiad) i ustalić, czy osoba ta będzie obecna ~'pl~owanym czasie przeszt~.kania; ~' c) opracowanie planu przeszukania przewidującego koncep wejścia do pomieszczenia, harmonogram czynności po wejściu dyslokację uczestników grupy dokonującej przeszukania; d) przygotowanie grupy pracowników, która ma dokonać prze~ania. Wskazane jest, aby w tej grupie znajdował się także umun~°~'~y policjant; e) Przygotowanie środków technicznych na wypadek zablo~a wejścia do pomieszczenia i odmowy jego otwarcia. przygotowan przeszukan 114 115 wejście do Przed wejściem do pomieszczenia należy dokonać dysi pomieszczenia zewnętrznej pracowników grupy, która ma dokonać przeszu Przeprowadzając tę dyslokację należy uwzględniać potrzebę: · zabezpieczenia wejść i wyjść zarówno z samego pomieszc jak i ż budynku, w którym znajduje się pomieszczenie, · obserwacji okien pomieszczenia, w którym ma być prze dzone przeszukanie, · obserwacji ewentualnych pobliskich budynków np. gosl cnych. Po dokonaniu tej dyslokacji należy juź przybrać (jeszc wejściem do pomieszczenia) osobę, która ma być obecna p~ szukaniu. Po dokonaniu tych wstępnych czynności powstaje wejścia do pomieszczenia. Ponieważ nie istnieje obowiązek nia drzwi ani spoglądania przez wizjer, kto do drzwi dzwc wa wejścia do pomieszczenia bywa często trudnym do roz~ zagadnieniem. Z jednej bowiem strony przy pewnej ilości ~ mieszkaniowych trudno się dziwić, że ludzie nie chcą wpu~ mieszkania obcych osób, nawet umundurowanych policjar wały przypadki kupna przez bandytę na bazarze starego r policyjnego i dokonania w tym mundurze rozboju mieszl go), zaś z drugiej - wejście do pomieszczenia jest dla orgax cyjnych koniecznością wynikającą z nakazu prawnego wł~ sądu lub prokuratora). Stąd istnieje konieczność, aby w ram. gotowania przeszukania mieć już opracowane koncepcje w pomieszczenia. W sferze zagadnienia wejścia do pomieszc pieją następujące możliwości: a) gospodarz pomieszczenia bez sprzeciwu umożli ście organom mającym dokonać przeszukania; b) gospodarz odmawia otwarcia drzwi albo nie reagi kanie czy dzwonienie do drzwi. W każdej z tych sytuacji zachodzą często dwa ruebe: stwa: · zniszczenia dokumentów lub przedmiotów, o których nie chodzi, · popełnienia samobójstwa przez osobę lub osoby znal w pomieszczeniu. W obu przypadkach za zaistniałe skutki można nie. ciążyć odpowiedzialnością kierownika grupy, jeżeli takich ków nie przewidział i nie podjął skutecznie zapobiegając ków. W praktyce wielu policji na świecie sytuację uniemożliwienia ''~'a` ' omieszczenia, o isan w że w kt b - róbu e si rozyadop P ą Y 1 P P j ę lZMetodacwejściapusiłowego ~p z,ez drzwi polega albo na ich ~,~eniu.uprzednio przygotowanym sprzętem technicznym, albo darciu przez uprzednio w tym celu sprowadzonego specja (np. ślusarza). Metody tej raczej się unika albowiem powoduje .często znaczne uszkodzenie mienia, może opóźnić wejście do zczenia (np. przy bezskutecznych próbach dobierania klu a także nie gwarantuje skuteczności np. przy pokonywaniu podwójnych drzwi dobrze zaopatrzonych w zamki, zasuwy dy. Ponadto metoda ta jest hałaśliwa, co zakłóca spokój i po zbędną sensację. ~: Metoda "zmasowanego wejścia siłowego", stosowana przez y'fif'°eirórystyczne. Polega ona na jednoczesnym natarciu na e ć~rzwi i okna pomieszczenia. Natarcie na okna odbywa się dachu lub z wyższego piętra, natomiast na drzwi - przy pecjalnych narzędzi dużych rozmiarów, a niekiedy przy ielokalibrowej broni palnej lub materiałów wybuchowych. "ej niezawodności metoda ta pociąga za sobą bardzo po " zczenie mienia i może się okazać niebezpieczna zarówno ów grupy (np. zerwanie liny), jak i dla osoby znajdującej 'eszczeniu (np. przy stosowaniu ładunków wybuchowych inacji drzwi). etola "wejścia z gospodarzem" uważana jest za najprostem najskuteczniejszą z metod wejścia do pomieszczenia. polega na uprzednim ustaleniu drogą wywiadów i obser w której gospodarz pomieszczenia wychodzi stale np~ do pracy). Następnie kilka minut przed tą porą grupa wiana do przeszukania lokuje się w niewielkiej odległości u wejściowych pomieszczenia, w którym ma być dokonane ie i po wyjściu gospodarza - legitymuje się i prosi 'd° mieszkania. Z reguły zaskoczony gospodarz bez opo ca do mieszkania wraz z całą grupą i otwiera drzwi swy ~. Stosując tę metodę kierownik grupy musi być jednak ~y także na prawie nie spotykaną w praktyce ewentual °wicie na odmowę gospodarza powrotu do mieszkania. praktycznie pozostaje wejście "siłowe'. Pewną modyfika °dy jest zatrzymanie gospodarza poza domem (np. ego pracy) i powrót z nim do jego pomieszczenia. Należy . ~ętać, że wówczas muszą istnieć prawne podstawy do a.,:.. metod: wejścia d pomieszczeni. 116 117 z sąsiadem lub z dozorcą domu i polecenie tej osobie, aby za~ lub zadzwoniła do drzwi i oświadczyła gospodarzowi pomiE nia, że ma do niego pilną sprawę i dlatego musi wejść do 1 szczerua. Po otwarciu drzwi - do pomieszczenia wchodzi ca pa. Metoda ta jednak z przyczyn etycznych i prawnych mz odrzucona. Nikt bowiem nie ma prawnego obowiązku okła~ nia sąsiada i dlatego zarówno sąsiad, jak i dozorca mają prawo wy takiego udziału w czynności. Ponadto takie wykorzysta osób postronnych do czynów nieetycznych (kłamstwo) jest ni~ ne z etyką zawodową i niekiedy może mieć cechy podstępni biegu, o którym mowa w art. 235 k.k. Należy też pamiętać, że obywatel, w tym także podejrzany, ma prawo wiedzieć o fi przeciwko niemu są podejmowane środki prawne. Jeżeli pc przedstawia się - to wiedza taka jest zachowana, natomiast 1 we oświadczenie dozorcy, czy sąsiada pozbawia tej wiedzy go rza pomieszczenia, w którym ma być przeprowadzone przesz przeprowadzenie Przeszukanie rozpoczyna się po wejściu do pomiesza przeszukania wraz z osobą przybraną do tej czynności. Po tym wejściu kier. grupy powinien: ~____ · wylegitymować się, · okazać dokument stanowiący podstawę prawną przeszi (np. polecenie prokuratora lub sądu), · zawiadomić gospodarza lokalu o celu czynności, · wezwać gospodarza do wydania poszukiwanych przedm bądź do wskazania miejsca, w którym ukrywa się poszL h9' na osoba, · zapytać, czy gospodarz źyczy sobie wskazać osobę, któ dzie obecna przy przeszukaniu (jeżeli nie utrudni to pr; kania). Na tle tych obowiązków kierownika grupy wyłania się ' lem: co ma kierownik grupy uczynić po natychmiastowym wy i przez gospodarza pomieszczenia poszukiwanego przedmiot po wskazaniu przez niego miejsca ukrywania się poszukiwani by. Chodzi mianowicie o to, czy ma się odstąpić od przeszu czy też kontynuować tę czynność. W tym przedmiocie istnieją dwa następujące stanowisl~ 1. Pierwsze z nich (Sehn) zakłada, że skoro wydany poszukiwany przedmiot lub odnaleziona została poszukiwai'~ ba, to odpadł cel przeszukania, a zatem nie ma powodu do kor ". j , owania tej czynności. ~eszukarua, gdyż można nie znać ani doktadnel uości poszulawany~ przedmiotów, ani nie ma pewności, czy odnaleziono rzeczywiśde ukrywającą się osobę. Gospodarz pomieszczenia może więc wydać tylko część poszukiwanych przedmiotów albo wskazać miejsce bywania się osoby innej aniżeli poszukiwana. Dlatego reprezen~ci tego stanowiska twierdzą, że mimo wydania przedmiotów czy wskazania miejsca ukrywania się poszukiwanej osoby - należy jed~k przeszukanie kontynuować. Pewne wsparcie dla tego stanowis~ można znaleźć w przepisie art. 228 ~ 2 k.p.k. Przepis ten bowiem gic3wi o znalezieniu w czasie przeszukania przedmiotów mogących anowić dowód innego przestępstwa lub ulegających przepadkowi ~o których posiadanie jest wzbronione. Wynikałoby stąd, że prze anie może ujawniać także i takie, inne niż poszukiwane przed ' ty, co przemawiałoby za potrzebą jego kontynuacji. Wydaje się, że omawianego wyżej problemu nie da się rozgnąć w oderwaniu od konkretnych okoliczności. W praktyce miały miejsce sytuacje, w których po wydaniu przez gospoda ,pomieszczenia poszukiwanych przedmiotów lub po odnalezieposzukiwanych osób, należy od dalszego przeszukania odstąjak też i takie sytuacje, w których mimo wydania przedmiotów wdnalezienia osób, wskazane będzie kontynuowanie przeszuka Po wykonaniu wskazanych wyżej czynności wstępnych (wy'tymowanie się itd.) kierownik grupy dokonującej przeszukania ren dokładnie zorientować się w tym, kto znajduje się w po zczeniu, a następnie osoby te wylegitymować i zgromadzić -_ ym miejscu (np. w jednym z pokoi), gdzie osoby te powinny bywać pod obserwacją jednego z członków grupy aż do zakoń'a przeszukania. Natomiast gospodarz pomieszczenia, osoba ~,zybrana do tej czynności oraz ewentualna osoba wskazana przez ;~gcaspodarza - to osoby, które przez cały czas powinny towarzyszyć b~ganom przeprowadzającym przeszukanie. Jeżeli zaś gospodarz lokalu jest nieobecny, to organom tym winien towarzyszyć dorosły domownik lub sąsiad. Pomieszczenie należy przeszukiwać kolejno przesuwając się Poprzeź wszystkie sektory (np, pokoje, kuchnię, łazienkę). Obecność ~'~'zyszących grupie osób jest konieczna w każdym etapie prze nia. Gdyby zatem prowadzić przeszukanie jednocześnie np. ~' ~u pokojach, to wymienione osoby w którymś z pomieszczeń ~e bYlYby obecne. mef: przeszuka pomieszcza 118 119 sposoby ukrywania przedmiotów ukrycie głębokie i skomplikowane Istnieje kilka metod przeprowadzania przeszukania: 1. Metoda pierwsza przypomina omówioną już metodę Vobie tywną przeprowadzania oględzin miejsca zdarzenia. W tej metod zatem przeszukanie rozpoczyna się od lewej, wewnętrznej kraty dzi pomieszczenia i za ruchem wskazówek zegara prowadzi się spiralnie do punktu środkowego tego pomieszczenia; 2. Metoda druga, nazywana "segmentową', polega na myś] wym podziale pomieszczenia na segmenty i kolejnym ich przesz kiwaniu, też od strony lewej zygzakiem ku prawej; 3. Trzecia metoda jest oparta na podziale rodzajowym zaw~ tości pomieszczenia, a więc np. najpierw przeszukuje się znajduj się w pomieszczeniu walizki, później szafy, następnie piece, podł gę i ściany. Z reguły przeszukanie prowadzone tą metodą rozpocz na się od elementów lżejszych i przenośnych, a następnie przed dzi się do przeszukiwania elementów cięższych i stałych. Każda z tych metod musi obejmować także i pomieszczer dodatkowe, takie jak piwnica, strych, garaż czy zabudowania gc podarcze. Dokonując przeszukania, należy stale pamiętać o tym, cze; się szuka. Jeżeli zatem szuka się np. dużego telewizora, to przesz kiwanie małych pudełek jest pozbawione sensu. Przy przeszukam powinno się uwzględniać możliwości i sposoby ukrywania przedmi tów. W tym zakresie istnieje kilka sposobów ukrywania. Do najcz~ ciej spotykanych sposobów należą: a 1. Ukrycie głębokie i skomplikowane. Metodę tę chętnie si sują mężczyźni z zamiłowaniem do majsterkowania. Stosują oni czy to takie ukrycia, jak: w parapetach okien, w wydrążonych nogi stołu lub krzeseł, w podwójnym blacie biurka, pod klepkami parl6 tu, w piecach, zbiornikach wodnych, przewodach kanalizacyjny w lampach, w telewizorach, odkurzaczach, w ściankach lodó~ w skrytkach meblowych, w fotelach itp. Natomiast w garażach i pik nicach ten sposób ukrycia często polega na zabetonowaniu przed tu w podłodze, co niekiedy można ustalić polewając podłogę ~'~ (inaczej wchłania wodę podłoga świeżo betonowana, a ima w części od wielu lat nie zmienianej). Ukrycie przedmiotów pod lem w piwnicy jest bardzo często spotykane. Natomiast prze bardzo małe mogą być ukryte w żywności (np. w maśle lub w s cu), a niekiedy wtapiane w świece lub zagipsowywane w gipso popiersiach i statuetkach. Przez pewien czas gangi przem narkotyków ukrywały swój towar w dziecięcych zabawkach, w kadr misiów i kadłubach piesków z dostawianymi łebkami. stwierdzić, że pomysłowość ludzka wykorzystywana w rama metody jest nieograniczoną i dlatego podane tu miejsca ukrycia należy traktować jedynie przykładowo. 2. Ukrycie płytkie i proste, preferowane przez kobiety. Typo~ miejscem takiego ukrycia jest bieliźniarka (najczęściej na dru~ej półce od góry, po lewej stronie, pod 4-6 sztuką bielizny, licząc od dołu). Innym sposobem jest ukrycie przedmiotu pod podszewką Wrzącego w szafie palta lub futra. Można się także spotkać z przyłożeniem ukrywanego przedmiotu tacą, obrusem lub dywanem, albo z umieszczeniem go w słoju schowanym na dnie spiżarni. Ukrywa się też małe przedmioty w materacu, kołdrze lub w fotelu lub zawieSza się je pod łóżkiem. Można się także spotkać z zakopywaniem przedmiotów w ogródku lub na działce. Również i ta metoda ma nieograniczoną liczbę sposobów jej realizacji. 3. Ukrycie "psychologiczne", polegające na założeniu, iż naj ~pie ukryty jest przedmiot leżący na wierzchu albo pozornie nie e rzucony pomiędzy rupiecię, względnie na dno wiadra ze śmie i. Nie jest to ukrycie szczególnie trudne do wykrycia, gdyż or prowadzący przeszukanie jest wolny od stereotypów, którymi ruje się gospodarz i dla tego organu wszystko w danym pomieeniu jest nowe, nic nie znajduje się "na wierzchu" ani też nic nie typowe czy atypowe, skoro widzi się pomieszczenie po raz pierw Realizując każdą z metod przeszukania, przeprowadzający tę rość powinien się wystrzegać zbędnego niszczenia mienia. Na,ię liczyć także i z tym, że przeszukanie da wynik negatywny, np. popełniono błąd co do osoby. W takim przypadku trzeba lędnić konieczność odszkodowania za poczynione zniszczenia. 3. Wyniki przeszukania Każde przeszukanie może się zakończyć jednym z następująwyników: 1~ Wydanie przez gospodarza pomieszczenia poszukiwanego ~otu lub wskazanie miejsca pobytu poszukiwanej osoby. Może stąpić zarówno przed rozpoczęciem przeszukania, jak też Wczasie jego trwania. W takim przypadku poszukiwany przedmiot poddać oględzinom, dokładnie opisać w protokole czynności ~, a tylko wyjątkowo oddać go na przechowanie osobie god ~~ania. Po ujawnieniu ukrywającej się osoby należy starannie .ćlej-tożsamość i wykonać odpowiednie polecenie sądu lub pro ł.t°ra (zazwyczaj dotyczące zatrzymania tej osoby). ukryci płytki i prost ukrycie "psychologiczne' w punkcie poprzednim. Jak to wskazywano uprzednio, powsi wówczas problem, czy przeszukanie należy kontynuować. Pow~ jąc się na przedstawioną poprzednio interpretację art. 228 - należałoby się opowiedzieć za taką kontynuacją. W obu wymienionych wyżej sytuacjach znaleziony prz, miot należy poddać oględzinom i sporządzić jego opis. Oględzi o których jest tu mowa nie stanowią odrębnej, samodzielnej czyni ści, lecz są elementem przeszukania. Takie oględziny polegają ty na wstępnej identyfikacji znalezionego przedmiotu, ustaleniu jE parametrów i cech szczególnych i kończą się na dokładnym opi przedmiotu w protokole przeszukania. 3. Może się zdarzyć, że przeszukanie doprowadzi do konie ności rozpoczęcia oględzin rozumianych jako odrębna, samois czynność procesowa. Przykładem może tu być znalezienie plam IV na ścianie lub znalezienie ukrytych zwłok ludzkich. W takich pr gadkach należy dokonać wspomnianych wyżej pobieżnych oględ w ramach przeszukania, a następnie przerwać tę czynność, aby zniszczyć ewentualnych śladów, i wówczas rozpocząć samois czynność oględzin miejsca, czy zwłok na tym miejscu, a dopiero zakończeniu tej czynności - kontynuować przeszukanie. 4. Nieznalezienie poszukiwanego przedmiotu względnie szukiwanej osoby. W tym przypadku konieczne jest chociażby bieżne uporządkowanie przeszukiwanego pomieszczenia, a w zie spowodowania przeszukaniem strat, należy straty te dokład opisać w protokole czynności. 4. Dokumentacja przeszukania Przeciętna dokumentacja przeszukania zawiera decyzje ć czące przeszukania, do których należy zaliczyć: 1) polecenia sądu lub prokuratora dotyczące przeprowa nia przeszukania, a w przypadkach nie cierpiących zwłoki - n. kierownika jednostki Policji; 2) decyzję prokuratora o zatrzymaniu lub o zwrocie za' manych w wyniku przeszukania przedmiotów. Z reguły decyzja jest zawarta w postanowieniu o zatwierdzeniu przeszukania. T miast bezpośrednio po zakończeniu przeszukania i zatrzym przedmiotów należy osobom zainteresowanym doręczyć polo wanie stwierdzające jakie przedmioty i przez kogo zostały zai mane; ~, wskazać podstawy, na których dokonano identyfikacji odnale~onych w wyniku przesżukania osób; 4) dokumentacja utrwalenia przebiegu i wyników przeszuka~a za pomocą aparatury utrwalającej obraz lub dźwięk, a zatem dokumentacja obejmująca: fotogramy, nagrane kasety magnetowidowe oraz filmy. Dokumentacja ta powinna być oznakowana i za~pieczona. 5. Przeszukanie osoby Przeszukanie osoby i jej odzieży należy do trudnych zadań kryminalistyka. Kodeks postępowania karnego jest w tej materii niezwykle oszczędny w sformułowaniach, stanowiąc w art. 233 k.p.k. przeszukania osoby i odzieży na niej należy dokonywać w miarę ~mózności za pośrednictwem osoby tej samej płci. Z tego sformuło~arua wynika, że: *,Udział w przeszukaniu osoby tej samej płci co osoba prze'wana jest fakultatywny w tym sensie, iż jest uzależniony od ych możliwości zaistniałych w danej sytuacji. Jeżeli w takiej acji nie ma możności skorzystania z pośrednictwa osoby tej sa ej płci co osoba przeszukiwana, to wówczas przeszukania dokoi>~je organ procesowy, nawet gdy jest innej płci aniżeli ta osoba.* -t~: Osoba (tej samej płci) nie musi być organem procesowym, skoro i 'kto określenia "za pośrednictwem". Gdyby było inaczej, sformu anie brzmiałoby: "... należy dokonywać przez osobę tej samej płci '. i~atomiast w,obecnym ujęciu kodeks dopuszcza w realizacji czynrości procesowej pośrednictwo osoby nie będącej organem procesotW~~in. Ponieważ jednak chodzi o czynność procesową - takie przeszukanie dokonywane za pośrednictwem osoby nie będącej organem procesowym musi być przeprowadzane pod bezpośrednim nadwrem organu procesowego i zgodnie z jego wskazaniami. Koncepcji przeprowadzania przeszukania osoby i odzieży Znajdującej się na niej jest wśród praktyków bardzo wiele. Wybór lanej z nich jest przede wszystkim zależny od cech i właściwości poszukiwanego przedmiotu. Trudno wszak poszukiwać np. pistole~ maszynowego w otworach usznych osoby, zaś 1 grama narkotyku tylko ~,~, jednej kieszeni jej odzieży. Aby zatem problem potraktoWać możliwie zwięźle, należy tu brać pod uwagę przede wszystkim sytuacje najtrudniejsze, a więc takie, w których chodzi o znalezienie P~edmiotu o rozmiarach niekiedy wręcz mikroskopijnych. Do tych sY~adi można odnieść doświadczenia amerykańskiej Agencji do 122 123 Spraw Zwalczania Narkotyków i Narkomanii albowiem rozmia i cechy narkotyków sprawiają, iż ich odnalezienie w wyniku prz szukania osoby i znajdującej się na niej odzieży jest szczególnie tru ne. W oparciu o te i inne doświadczenia policyjne na tym odcinl można sformułować następujące wskazania metodyki przeszukar osoby i znajdującej się na niej odzieży: 1. Przeszukania nie powinna nigdy dokonywać jedna oso i to nie tylko w przypadkach, w których przeszukiwaną ma być o~ ba odmiennej płci. Obecność drugiej osoby (organu procesoweg jest uzasadniona nie tylko koniećźnością uniknięcia posądzer o podrzucenie poszukiwanego przedmiotu względnie posądzer o dokonanie kradzieży, ale także potrzebą podziału zadań i czyny ści w trakcie przeszukania. 2. Jeżeli poszukiwany przedmiot jest tak małych rozmiarć że może być ukryty w naturalnych otworach ciała, to należy c dzielnie dokonać przeszukania osoby i jej odzieży. W tym celu a ba przeszukiwana powinna się rozebrać do naga, zaś jej odzież ńa ży umieścić w polu widzenia tej osoby. Przeszukanie rozpoć~yńa od przeszukania osoby, a ściślej, od jej głowy. Włosy (w prźypad kobiet - rozpuszczone) należy przeczesać grzebieniem, a następ zbadać otwory uszne i otwór nosowy. W razie jakichkolwiek po< rzeń, że w którymś z tych otworów, w jego głębi, znajduje się pos: kiwany przedmiot - w żadnym razie nie wolno próbować go ; wydobyć, gdyż wówczas może dojść do uszkodzenia ważnego org~ ciała, jakim jest np. ucho. Należy zatem skorzystać z pomocy leka~ którego obecność powirula być zabezpieczona na taką ewentualnoś 3. Kolejną częścią ciała, którą poddaje się przeszukaniu jama ustna. Jest powszechnie wiadome, źe bardzo drobne pyz mioty (np. brylanty, narkotyki itp.) mogą być zaplombowane w bach. Niestety, nie da się tego ustalić optycznie, a nie zawsze da to stwierdzić za pomocą prześwietlenia rentgenowskiego. Wska na jest jednak konsultacja z lekarzem dla ustalenia tego, czy w k kremym przypadku takie prześwietlenie mogłoby dać rezulG Bardzo drobne przedmioty (np. niektóre narkotyki) mogą być ul te pod protezą uzębienia bądź w tej protezie. Dlatego wskazane. wydanie polecenia wyjęcia protezy, a następnie dokładne jej p~ glądnięcie. W przypadku, w którym osoba przeszukiwana ma p~ i zdrowe uzębienie, należy po oględzinach jamy ustnej polecit osobie przepłukanie ust wodą, gdyż zdarza się, że drobne p~ mioty są luźno przechowywane w jamie ustnej (pod policzkiem 4. Przeszukanie ciała na ogół bywa stosunkowo proste, ~ ne trudności mogą wystąpić przy podejrzeniu ukrycia poszuki nego przedmiotu w odbytnicy lub w narządach płciowym k czasami wystarcza, aby osoba przeszukiwana przykucnęła (może n~tąpić wypadnięcie ukrytego przedmiotu). Jednakże jeżeli przed miot ten jest ukryty głęboko, bądź przyklejony - ten sposób może ~~nrieść. W takich przypadkach trzeba się skorzystać z pomocy le ~~, gdyż bezpośrednie działania organu procesowego mogą do prowadzić do poważnych uszkodzeń ciała osoby przeszukiwanej. W praktyce (także polskich służb granicznych) znane są przypadki ,rycia poszukiwanych przedmiotów w organach wewnętrznych aha (np. w żołądku). W takich przypadkach poszukiwane przed ~ruoty zazwyczaj mogą być ujawnione dzięki prześwietleniu rentge t~owskiemu. Tylko jednak lekarz może wskazać drogę wydobycia pk ukrytych przedmiotów. Niedopuszczalne jest stosowanie bez wskazań lekarskich np. środków przeczyszczających lub przetrzy ~tywanie bez pożywienia osoby przeszukiwanej w oczekiwaniu na ". ; jej wypróżnienie się. _- 5. Osobnym zagadnieniem.jest sprawa postępowania w przy:. dkach, w których na ciele osoby przeszukiwanej znajdują się opa (zwłaszcza gipsowe), bądź też osoba ta korzysta z protezy czyny. Są to wręcz banalne miejsca ukrycia, często nawet dość ' ch przedmiotów (można tu przypomnieć popularny filie "Dzień a"). W takich przypadkach najczęściej korzysta się z prześwierentgenowskich oraz przeprowadza się dokładne oględziny proWskazane jest, aby w każdym takim przypadku korzystać nsultacji lekarza. 6. Bardzo rzadko zdarza się, źe bardzo drobne przedmioty . niewielkie dawki narkotyków) są zaszywane pod powłokami . Dokładne oględziny ciała mogą ujawnić miejsca ukrycia (śla zycia, zgrubienia itp.). 7. Jak wspomniano, przy poszukiwaniu drobnych przedmioa : -przeszukania odzieży dokonuje się oddzielnie, po jej zdjęciu xń~ ' a. Każda sztuka odzieży, obuwia i zawartości kieszeni musi przeszukiwana oddzielnie. Początkowo przeszukuje się doty . wyszukując zgrubienia, zwłaszcza na szwach. Optycznie się wszelkich nietypowych cech odzieży, jak np. dodatkowe kdk~ ltP. Dużą uwagę poświęcić trzeba obuwiu, bowiem wręcz Ym miejscem ukrycia drobnych przedmiotów są obcasy. Na ~y też starannie zbadać wszelkie paski, gdyż zdarza się ukrywanie '~ drobnych przedmiotów, bowiem ich wykrycie samym tylko ~'~em może natrafiać na trudności. 8. Przeszukania odzieży należy dokonywać bardzo starannie, °Strożnie. T lko w ~~W Y wyjątkowych przypadkach można sobie po °~ ~ Sprucie szwów, czy inne formy uszkodzenia odzieży. Po . ~z przedstawia się z przedmiotami ujawnionymi w odzieży 124 1~5 biazgów. Jeżeli ich budowa (np. laski, czy parasola) pozwala na - należy przedmioty te rozkręcić, a tylko w ostateczności i p: ustalonym dużym prawdopodobieństwie ukrycia w nich poszu wanych rzeczy - można naruszyć konsystencję tych przedmioty Kończąc rozważania na temat przeszukania osoby należy pr pomnieć, że czynność ta stanowi ustawowo określony jątek konstytucyjnych praw jednostki i dlatego powinna być przepro~ dzana delikatnie i spokojnie oraz bez dokonywania zbędnych zni czeń czy uszkodzeń odzieży oraz z poszanowaniem uczuć ludzk np. uczucia wstydu. OGLĘDZINY OSOBY I RZECZY t . Wstęp Rozdział XIII Oględziny osoby i rzeczy jest to czynność procesowa i zarazem kryminalistyczna, polegająca na bezpośrednim poznaniu zmysłowym właściwości ciała i odzieży człowieka lub takim samym poznaniu rzeczy ruchomej w celu zidentyfikowania przedmiotu oględzin i określenia jego cech albo w celu ujawnienia i zabezpieczenia śladów jakiegoś zdarzenia, które mogą się znajdować na tym przedmiocie. '!.,f Zazwyczaj oględziny osoby lub rzeczy mają charakter czynIA~ci wstępnej, albowiem pełne poznanie tych przedmiotów w koniil~cście potrzebnym dla celów procesowych i kryminalistycznych z reguły zapewnia ekspertyza. Natomiast oględziny dostarczają ~ZSt~.mych informacji, dostępnych dla bezpośredniego poznania zmysłowego, które jednak nie jest w stanie dostarczyć ani danych o aągach przyczynowo-skutkowych związanych z przedmiotem oględzin, ani danych o wszystkich cechach tego przedmiotu. Takie dane mogą być bowiem uzyskane tylko poprzez wykonanie stosownej ekspertyzy. .Natomiast oględziny osoby i rzeczy są czynnością, kazwyczaj może być powtórzona kilkakrotnie. Zazwyczaj oglę~iny takie są przeprowadzane: ' na miejscu zdarzenia, bezpośrednio po zetknięciu się organu pro cesowego z osobą lub z rzeczą, które należy poddać oględzinom, ' ~'" innym miejscu np. w siedzibie organu procesowego, zwłasz cza wówczas, gdy nie dokonano oględzin na miejscu pierwszego kontaktu lub gdy tego kontaktu na miejscu zdarzenia nie było, 127 · w instytucie lub zakładzie naukowym albo w siedzibie łego, z tym że oględziny te nie są wówczas czynnością pry wą, lecz stanowią pierwszy etap ekspertyzy wykonywanej biegłego. 2. Oględziny osoby Są to z reguły oględziny osoby podejrzanej względnie pc rzanego albo osoby pokrzywdzonego. Zgodnie z Kodeksem p~ powania karnego (art. 74 § 2 k.p.k.), jeżeli jest to potrzebne dla cc dowodowych podejrzany ma między innymi także i óbowiążek ~ dania się oględzinom ciała. -------._ Również jeżeli jest to konieczne dla celów dowodowych r na takźe świadka za jego zgodą, póddać m.in. oględzinom dala. tomiast pokrzywdzony nie może się sprzeciwić takim oględzin jeżeli karalność czynu zależy od stanu jego zdrowia. Celem procesowych oględzin osoby jest jej identyfikacja wykrycie na jej ciele lub odzieży śladów zdarzenia, którego dot postępowanie. Przedmiotem tych oględzin jest powierzchnia ciała czło ka oraz jego odzież, w której znajduje się aktualnie, wzglę w której znajdował się w chwili zdarzenia. Oględziny ciała pow być przeprowadzane przez osobę tej samej płci, co osoba po'~i oględzinom. W tych oględzinach wskazany jest udział biegłego dyka sądowego. Zazwyczaj jednak pełna ocena wyników oglę ciała bywa możliwa dopiero po przeprowadzeniu ekspertyzy. C dziny ciała są czynnością, której przebieg jest protokolarnie d mentowany i możliwe jest także wzbogacenie tej dokumentacji ~ karm utrwalającymi obraz (np. fotogramy, nagrania video). Kryminalistyka nie wyróżnia jakichś specyficznych m oględzin ciała, gdyż z reguły jest to zwykłe bezpośrednie poi wzrokowe, niekiedy także dotykowe. 3. Oględziny rzeczy Celem oględzin rzeczy jest jej identyfikacja i wykrycie rzeczy śladów lub ujawnienie innych jej związków ze zdarzE Niekiedy pojawiają się także i dalsze cele, jak np. ustalenie v wości danej rzeczy (np. szybkości samochodu) lub jej struktu wartości (np. zawartości sejfu) itp. W ramach tych oględzin organ procesowy może sami nie lub z udziałem konsultacyjnym biegłego badać daną rzec krywać na niej ślady, wstępnie je badać i zabezpieczać. Na wie takich oględzin jest niekiedy możliwe formułowanie wniosków dotyczących modus operandi sprawcy działającego przy pomocy danej rzeczy albo na niej lub jej powierzchni. Dlatego w tym zakresie jest możliwe wykorzystanie wielu środków techniki kryminalistycznej słuźących do ujawniania, badania i zabezpieczania śladów. Przed takimi badaniami konieczne jest jednak dokonanie identyfikacji rzeczy. W ramach tej identyfikacji należy ustalić parametry rzeczy, a więc jej wielkość, ciężar, cechy grupowe, cechy indywidualne np. numery, a także stopień zdatności rzeczy do wykonania tych zadań, dla których została wyprodukowana albo użyta w konkretnym zdarzeniu. Przy oględzinach rzeczy należy nie tylko zabezpieczyć jej wygląd poprzez opis w protokole i inne środki (np. fotogramy), ale także należy zabezpieczyć protokolarnie i technicznie wszelkie ślady znajdujące się na tej rzeczy. .r: 128 Rozdział eZYNNOŚCI OPERACYJNO-ROZPOZNAWCZE 1. Uwagi ogólne pouf~ Cz~ości operacyjno-rozpoznawcze jest to odrębny systęn ych bądź tajnych działań organów policyjnych (także UOP, S( r~~) prowadzonych poza procesem karnym, lecz zazwyczaj shzża n ch aktualnym bądź przyszłym celom tego procesu i wykonywa y dla zapobiegania i zwalczania przestępczości i innych praw nie o kreślonych negatywnych zjawisk społecznych. Jak wyżej wspomniano, czynności operacyjno-rozpoznawcz st wi Lemem działańpoufnych bądź tajnych. Podobnie sprawa prź~d więc a się w odniesieniu do problematyki techniki operacyjnej. Je; i te °czywiste, że wszelkie źródła dotyczące tych czynności, ja 1 problematyki, a zwłaszcza stosowne instrukcje i zarządzeni mają charakter tajny bądź poufny. Dokładne omawianie zagadnie z tego zakresu byłoby zatem jeżeli nie łamaniem norm dotyczącyc cho~lcy państwowej bądź słuźbowej, to w każdym razie ich ot feniem i dlatego należy się tu ograniczyć jedynie do nieco okrc jone~Q omówienia tych zagadnień. Cele czynności operacyjno-rozpoznawczych realizovva_ne_~ p y5~~e wśżystkim poprzez uzyskiwanie, sprawdzanie oraz wyki J~wanie informacji o zdarzeniach, środowiskach i osobach ~ nów ~h przedmiotem prawnie uzasadnionego zainteresowania-oi'g Wici ania.Ponadtowramach czynnościoperacyjno-rozpoznav czyc~ g są przeprowadzane działania wykrywcze (np. zakup kontr n~ ~~y) i zapobiegawcze (np. dezintegracyjne). Czynności te, spE następujące funkcje: · rozpoznawcze, N,yklywcze, · kierunkujące późniejsze udowadnianie, · weryfikujące uprzednie ustalenia, · zapobiegawcze (profilaktyczne), . ochronne, . zabezpieczające. Bardzo mocno należy podkreślić, że przebieg i wyniki czynności operacyjno-rozpoznawczych nie mają bezpośredniego znaczenia dowodowego i dlatego nie mogą być bezpośrednio wykorzystań w toku procesu karnego. Czynności te mogą jednak ustalać kierunki, w których należy przeprowadzić dowody, a także mogą służyć weryfikowaniu już przeprowadzonych dowodów. Zazwyczaj, jak wspomniano, czynności operacyjno-rozpoznawcze służą konkret~emu, aktualnemu bądź przyszłemu, wszczynanemu często na podstawie ich wyników procesowi karnemu. Mogą jednak być prowadzone także i bez bezpośredniego związku z konkretnym procesem, np. dla rozpoznania określonych środowisk kryminogennych. wprawdzie w chwili rozpoznawania tych środowisk nie toczy się przeciwko nim żaden proces, lecz aby taki proces wszcząć - ko~eczne są informacje o tych środowiskach, a takich informacji mogą starczyć czynności operacyjno-rozpoznawcze. ~ą Czynności operacyjno-rozpoznawcze są systemem działań siądającym wyraźnie określone podstawy prawne. Podstawy te otwarte są w art.14 ust. 1, art.19,19a, 19b, 20, 20a, 20b, 21, 22 usta wy o Policji z dnia 6 kwietnia 1990 r., w brzmieniu ustawy z dnia pca 1995 r. (Dz.U. Nr 104, poz. 515) oraz w analogicznych przepisach dotyczących UOP i Straży Granicznej. W tych przepisach są jednak zawarte tylko ogólne zapisy prżewidujące stosowanie czyn- nośei operacyjno-rozpoznawczych. Natomiast szczegółowe określe~e tych czynności i ich przebiegu zawierają instrukcje resortowe o charakterze tajnym, stąd zatem możliwe jest tu tylko ogólne omówienie tych czynności i to nie specyficznie polskich, lecz w przeb'oju europejskim, to znaczy w takim przeciętnym ujęciu, w jakim ~Ynności te występują w wielu krajach i są omawiane w literaturze (Bauer, Geerds) oraz w tym kształcie, jaki zawarty jest w powołanej ustawie o Policji. 2. Metody operacyjne Metody stosowane w ramach czynności operacyjno-rozpo~a~'"czYch, określone tu w skrócie jako metody operacyjne, są funkcje czynności operacyjnorozpoznawczych 130 131 w poszczególnych krajach bardzo zróżnicowane, a nawet w jedn " ukrytą, ~v której np. policjant występuje po cywilnemu i jako i tym samym kraju ulegają częstym zmianom. osoba przypadkowa, a więc ukrywa to, że jest policjantem. Stąd zatem przegląd tych metod będzie krótki i ogólny. Prz Wywiad jest czynnością, która powinna być bardzo starannie dokonaniem takiego przeglądu konieczne wydaje się wyjaśnie ' splanowana, zwłaszcza należy bardzo staranie przygotować etap dwóch pojęć używanych w omawianym obecnie kontekście, a poznawczy. W trakcie wywiadu należy unikać zbyt wielu pytań, powicie pojęcia "metody" oraz pojęcia "środka". płaszcza natarczywych. Wywiad powinięn być prowadzony w for mie swobodnej rozmowy, w której rozmówca przeprowadzającego pojęcie Metoda w czynnościach operacyjno-rozpoznawczych jest siad ma możność szerokiego wypowiedzenia się i zaprezento "metody" celowo stosowany zespół zachowań i środków, który dzięki kops ' ~,~,~a swych ocen. Ocen natomiast powinien unikać przeprowadza wencji oraz wykorzystaniu wiedzy i doświadczenia pozwala na op ją~, wywiad. Powinien on umiejętnie kierować rozmową, konfron malną realizację założonych celów. ~jąc jej przebieg z już posiadanymi informacjami i kierując tę roz pojęCie Natomiast "środek" jest elementem celowo używanym dla $ mowę na interesujące go tematy. Rozmowa może chwilami. odbie "Środka" alizacji określonego celu. W odniesieniu do czynności operaćyj ~fi od głównego wątku, gdyż musi być całkowicie swobodna, nierozpoznawczych pojęcie środka odnoszone bywa zazwyczaj do ś wymuszona. w ków techniki umożliwiających uzyskiwanie i utrwalanie mfdrina , ,~ j Obserwacja~'jest to względnie stola koncentracja uwagi obserwa~ bo za pomocą czynności operacyjno- rozpoznawczych utrwala- ~q~ w poznaniu wżrokowym określonego przedmiotu (osoby, miejsca, rze informacje (nie "dowody", jak to błędnie podaje ort. 19 usta czy) bądź to w celu zapewnienia temu przedmiotowi ochrony, bądź o Policji). Będą to zatem urządzenia techniczne umożliwiające w celu poznania zmian w jego usytuowaniu w czasie i w przestrzeni. słuch bezpośredni, podsłuch telefoniczny, czy podgląd dokume wary fotograficznie lub zapisem za pomocą kamery video. Środ ~,, Mimo iż obserwacja w zasadzie polega na poznaniu optyczmogą być wykorzystywane tylko w wyjątkowych, wyraźnie , to w niektórych przypadkach mogą być w obserwacji wykonionych w ustawie o Policji (ort. 19) przypadkach. one także inne formy poznania (np. poznanie słuchowe). Ob Po wyjaśnieniu tych dwóch pojęć, można przystąpić do p ', acja może być prowadzona bezpośrednio tzn, bezpośrednim glądu najważniejszych form, w których realizowane są w skali e 'em zmysłowym, bądź też pośrednio, za pomocą różnej apa- pejskiej metody operacyjno-rozpoznawcze. Można tu w różni '~ y ~ , jak np. kamer, promieniowania podczerwonego i innych urzą· proste formy realizacji metod czynności operacyjno-rozpo ; źwłasz~za elektronicznych. Istn ieje wiele różnych podziałów obserwacji. Dla dalszych roz- podzi czych, ` szczególne znaczenie ma ednak odział na: · formy złożone tych metod. ' ją j p y obserwai obserwację statyczną - jest to obser wacja , w której obser wują -.-__ cy znajd uje się w bezru chu, Gormy proste ~ obserwację dynamiczną-jest to obserwacja, w której obserwuym ! ~` )ący znajduje się w stałym lub okresowym ruchu. W omawian tu znaczeniu: ~r-, wywiad wywiad jest to uzyskiwanie informacji poprzez rz T ` dny podział wyróżnia: j '°b~~'ację ukrytą polegającą na tym, aby przedmiot obserwadzanie swobodnej rozmowy z inną osobą. ~ ."... .. Wywiad jest dialogięm zasadniczo różnym od przesłu ~ Y ... eh nie zorientował się w tym, że jest obserwowany, Przede wszystkim przez swój swobodny, niesformalizowan . . _ rwację jawną, w której czynność obserwacji nie jest skrywarakter, a następnie przez to, 'ze nie jest czynnością o takim zna . ~ wobec przedmiotu obserwacji, dowodowym jak przesłuchanie. oże mi `.f M ~ ' W to e°mbinowaną, prowadzoną przez kilku obserwatoUzyskiwanie informacji w ramach wywiadow m 1 częsć z mch prowadzi obserwację jawną, zas mm H'nolegle obserwują ten sam przedmiot z ukrycia. podstawowe formy: ą jawną, w której obie strony dialogu są zorientowane 5^' ' ~dn'ia ć jąc obecnie zasady prowadzenia obserwacji należy zasad terże rozmówcy, a więc osoba, z którą np. policjant prz ~ Że pierwszą z nich powinno być założenie kilkuosobowe- rowadzeni ow P dza wywiad wie o tym, że rozmawia z policjantem, opia. Często bowiem zdarza się, że przedmiot obser- obserwaC 132 133 infiltracja środowiskowa infiltracja pośrednia wacji szybko orientuje się w tym, że jest obserwowany i zachov się tak, że dochodzi do zerwania obserwacji. Przy kilkuosobc grupie obserwacyjnej oraz przy właściwym podziale zadań por dzy członków tej grupy zawsze istnieje możliwość, że nawet I ujawnieniu jednego obserwatora, inni niedostrzeżeni będą m kontynuować obserwację. Zasada druga wymaga przemyślanego i zaplanowanego i tuowania grupy obserwacyjnej. Usytuowanie to musi zapem przynajmniej jednemu z obserwatorów stały, lecz jednostronny 1~ takt wzrokowy z przedmiotem obserwacji. Zasada trzecia wymaga dyskrecji w prowadzeniu obser~ nawet jawnej. Chodzi tu o to, aby obserwacja nie była dostrzeg przez osoby postronne. Zasada czwarta wymaga nastawienia zaplanowanej obser cji na znaczną zmienność warunków. Należy zatem przewidywać to, że obserwowany wsiądzie do taksówki, wejdzie do kamienicy Kolejna zasada zakłada konieczność doskonałej znajom terenu, na którym ma być prowadzona obserwacja dynamiczna. T zbędna jest tu wiedza np. o bramach przechodnich, zasadach o~ nizacji ruchu kołowego itp. 3. formy złożone Zgodnie z koncepcjami prakseologicznymi (Rudniańs w aspektach czynności operacyjno- rozpoznawczych przez infiltrację środowiskową należy rozumieć zyskanie sa sprzymierzeńców w zespole przeciwnika bądź ich wprowadzenie tego zespołu (infiltracja pośrednia) albo przeniknięcie do tako zespołu (infiltracja bezpośrednia). Infiltracja pośrednia polega na organizacji i wykorzystyv~ niu poufnych osobowych źródeł informacyjnych, o czym była j mowa w rozdziale VIII. Infiltracja ta zatem wyraża się w pozyski~ niu i wykorzystywaniu agentów, informatorów, tajnych wspór cowników itp., którzy albo już tkwią w środowiskach objętych z~! teresowaniem operacyjno-rozpoznawczym, bądź mają z tymi ś dowiskami bliski kontakt pozwalający na uzyskiwanie o nich in macji, albo są wprowadzani do takich środowisk. Nasuwa się tu pytanie na czym polega zainteresowanie racyjno-rozpoznawcze. Otóż infiltracją mogą być objęte tylko śr wiska, w odniesieniu do których to zainteresowanie jest pra uzasadnione. Będą to zatem środowiska prowadzące bądź pr towujące działalność przestępczą, środowiska tworzące infras turę przestępczości, jak np. środowiska narkomanów, pros czy osób z tzw. marginesu społecznego. Wykluczona jest zatem z mocy prawa jakakolwiek dowolność w doborze środowiska, które zamierza się infiltrować. Infiltracja bezpośrednia polega na przenikaniu do środowis~, przestępczego kadrowego pracownika organów ścigania, oczywiście jako osoby pozornie nie mającej nic wspólnego z policją. W obecnym ujęciu prawnym (ustawa o Policji) ten typ infiltracji może być stosowany w ramach zakupu kontrolowanego (o czym dalej). Infiltracja bezpośrednia może służyć nie tylko uzyskiwaniu informacji istotnych dla Policji, ale także, jak to podkreśla prakseologia, może przyczyniać się do uzyskiwania sprzymierzeńców w infiltrowanym środowisku, względnie do jego dezintegracji lub osłabienia sił. W tych aspektach infiltracja może w znaczącym stopniu realizować funkcję profilaktyczną, gdyż chodzi o infiltrację środowisk przestępczych, z reguły planujących dokonywanie dalszych przestępstw. Zarówno infiltracja pośrednia, jak i bezpośrednia są działa niami, które muszą być objęte najściślejszą i bezwzględną tajemnicą. ł~iaruszenie tej tajności i anonimowości osób uczestniczących w in ~tracji, prócz całkowitego niepowodzenia zamierzonych efektów, ~zede wszystkim mogłoby zagrozić życiu i zdrowiu tych osób, także poderwałoby zaufanie do organów ścigania, które po takim wrueniu infiltracji długie lata nie mogłyby już liczyć na zyskanie tobie sprzymierzeńców w środowiskach przestępczych. infiltrai bezpośredr "~ Kombinacja operacyjna jest to zespół takich zachowań kombinacja organów ścigania, które maję stymulować poczynania przeciw- operacyjna pika w pożądanym przez te organy kierunku. °~'' Zazwyczaj stymulacja taka opiera się na wykorzystaniu błę'~ przeciwnika, a niekiedy, w przypadkach przewidzianych przez '~'° (np. zakup kontrolowany), także na wprowadzeniu go w błąd. Zakup kontrolowany to nowa forma czynności operacyjno avvczych wprowadzona przez ustawę o Policji w brzmieniu -...Ym ustawą z dnia 21 lipca 1995 r. Ponieważ jest to instytucja akuwa w naszym prawie, poświęci się jej nieco więcej owa '. p kontrolowany wprowadza przepis art. 19a`wymienio ~ ~~wy. Przepis ten stanowi: 1' W sprawach o przestępstwa umyślne: a) przeciwko życiu, spowodowania ciężkiego uszkodzenia ciała ~ a~~egó rozstroju zdrowia oraz pozbawienia cz łowieka wolno~~~u k~'ymuszenia okupu lub zachowa określone arnego, go w art. 211 zakup kontrolowany b) przeciwko bezpieczeństwu powszechnemu, określon, w ówczesnych art.136 ~ 1, art.138 ~ 1 i art.140 ~ 1 Kodeksu karnego a także przygotowania do przestępstw określonych w tych przepisacł c) nielegalnego wytwarzania, posiadania lub obrotu bronii amunicją, materiałami wybuchowymi, środkami odurzającymi lu psychotropowymi oraz materiałami jądrowymi i promieniotwórczymi d) gospodarcze, powodujące znaczną szkodę majątkową, przf ciwko mieniu znacznej wartości lub skarbowe, polegające na uszczuF leniu podatku lub innej należności Skarbu Państwa w znacznej wag tości, e) przyjmowania lub wręczania korzyści majątkowej w wie kich rozmiarach w związku z pełnioną funkcją publiczną lub zwia zaną ze szczególną odpowiedzialnością, f) podrabiania, przerabiania pieniędzy i papierów wartości wydr oraz puszczania ich w obieg, g) określone w art. 276 Kodeksu karnego czynności operaty no-rozpoznawcze zmierzające do sprawdzenia~uzyskanysl~,. niej, wiarygodnych informacji o przestępstwie oraz wykrycia spray ców i uzyskania dowodów mogą polegać nadokonaniu w sposć niejawny nabycia lub prźejęcia przedmiotów pochodzących~ź~prz stępstwa, ulegających przepadkowi, albo których wytwarzanie, p· siadanie, przewożenie lub którymi obrót jest zabroniony, a także prx jęciu lub wręczeniu korzyści majątkowej. 2. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji zarządz na czas określony, czynności wymienione w ust. 1, po uzyskam zgody Prokuratora Generalnego oraz bieżąco informuje Prokurato Generalnego o przeprowadzonych czynnościach oraz o ich wynik 3. W czasie wykonywania czynności, o których mowa w ust. mogą być stosowane kontrola korespondencji i środki techniczne ~ zasadach określonych w art.19. 4. Czynności określone w ust.1 nie mogą polegać na kierov~ niu działaniami wyczerpującymi znamiona czynu zabronionego ust wą. W odniesieniu do czynów dotyczących przyjęcia lub wręczer korzyści majątkowej nie mogą również polegać na nakłanianiu' udzielenia lub przyjęcia takiej korzyści. 5. Przepisy art.19 ust. 2-6 stosuje się odpowiednio. 6. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji, w poro mieniu z Ministrem Sprawiedliwości, określi sposób przeprowad nia i dokonywania czynności, o których mowa w ust.1. Przepis art.19a ustawy wprowadza zatem instytucję tzw kupu kontrolowanego" nazywaną też niekiedy (niesłusznie)- , wokacją policyjną'. Instytucja ta stanowi ustawowy kont 136 ,,~ relacji do art. 235 Kodeksu karnego, który to przepis uznaje za syn bezprawny podstępne zabiegi kierujące przeciwko określonej osobie ściganie o przestępstwo, wykroczenie lub przewinienie dys- ~yplinarne. Nie ulega zaś wątpliwości, że np. dokonanie w sposób ~ejawny nabycia przedmiotów pochodzących z przestępstwa ma na celu skierowanie przeciwko określonej osobie ścigania o prze- stęps~^'o i poprzez niejawność sposobu działania jest podstępnym zabiegiem. jednakże na skutek zezwolenia zawartego w art.19a omawianej ustawy, czyn taki w warunkach określonych tym przepisem nie stanowi przestępstwa, albowiem cokolwiek jest w jakiejkolwiek ustawie dozwolone lub nakazane, to tym samym nie jest zakazane pod groźbą kary przez ustawę; wynika to z subsydiarnego charakteru ustawy karnej (Wolter). Czynności, o których mowa w art. 19a ustawy mogą mieć następujące cele: sprawdzenie uzyskanych wcześniej, wiarygodnych informacji o przestępstwie, · wykrycie sprawców przestępstwa, rv · uzyskanie informacji mogących mieć znaczenie dowodowe w późniejszym procesie. Wydaje się, że cel weryfikacyjny jest wiodący w działaniach ślonych w art. 19a ustawy, to znaczy działania te w każdym ~~padku powinny być poprzedzone uzyskaniem wcześniej wia _,, godnych informacji o przestępstwie, a zatem każde działanie _~ramach tego art. 19a ustawy powinno być poprzedzone posiada takich informacji i dopiero wówczas może zmierzać do wykry lp ' sprawców przestępstwa oraz do uzyskania materiałów, które `~o$ą mieć znaczenie dowodowe w przyszłym procesże. Na przykład: znaczenie to może polegać na przesłuchaniu jako świadka l~licjanta, który dokonał w sposób niejawny nabycia lub przejęcia przedmiotów pochodzących z przestępstwa. Wówczas dopiero zeznania takie będą stanowiły dowód. W art. 19a ust. 4 ustawa stwierdza, że czynności określone w ast. 1 nie mogą polegać na: · kierowaniu działaniami wyczerpującymi znamiona czynu zabronionego ustawą, · na nakłanianiu do udzielenia lub przyjęcia korzyści majątkowej. O ile pierwszy zakaz jest zrozumiały, o tyle drugi nasuwa nie ~e ~'~'ątpliwości. Chodzi mianowicie o to, że w ust. 1 omawianego p~P~u ustawa zezwala na wręczenie korzyści majątkowej, zaś W ~t~ 4 ' zakazuje nakłaniania do przyjęcia takiej korzyści. Rzecz k ~' tym, że prawie każde wręczenie korzyści majątkowej stanakłanianie do jej przyjęcia per facta concludentia. Wręczanie 137 F" wszak na ogół nie ma charakteru symbolu, lecz dokonywane jest to, aby druga osoba korzyść tę przyjęła, a zatem jest formą nakłan nia czynnego (per facta concludentia). Techniczny sposób nakłania jest bowiem obojętny, może to być nakłanianie wprost, polecet groźba, podarunki, słowem - każdy sposób oddziaływania na p chikę innej osoby zdolny do wzbudzenia u niej woli popełnie: czynu zabronionego (K. Buchała, A. Zoll). Tak zatem zachodzi tu sprzeczność polegająca na tym, że_~ wie każde wręczanie korzyści majątkowej (dozwolone w ram. ust.1 art.19a ustawy) może stanowić zarazem nakłanianie do pr jęcia takiej korzyści (zabronione przez art. 19a ust. 4 ustawy). Pr tycznie zatem przepis nie powinien być stosowany w odniesie: do wielu postaci wręczania korzyści majątkowej, gdyż prawie k de wręczanie może być uznane za formę nakłaniania do przyj takiej korzyści, czego wyraźnie zakazuje ust. 4. ograniczenia Należy pamiętać, że w odniesieniu do art. 19a ustawy sto; Stosowania się odpowiednio przepisy art.19 ust. 2-6, a więc zawierające wy zakupu ne ograniczenia w stosowaniu art. 19a ustawy, a więc skrótowo: kontrolowanego · na działania określone w tym przepisie potrzebna jest zg~ Prokuratora Generalnego, · działania te mają charakter akcesoryjny, tzn. stosowane być m tylko wówczas, gdy inne środki okazały się bezskuteczne, a zachodzi wysokie prawdopodobieństwo, że będą nieskutec lub nieprzydatne, · w razie braku zgody Prokuratora Generalnego lub w razie p: jęcia materiałów nie stanowiących informacji o przestępst - następuje protokolarne, komisyjne zniszczenie tych m nałów. przesyłka Przesyłka kontrolowana to również nowa czynność o~ kontrolowana cyjno-rozpoznawcza wprowadzona do ustawy o Policji wspor, ną nowelą z 21 lipca 1995 r. O czynności tej mówi art.19b tej usi który stanowi: 1. Przy wykonywaniu czynności operacyjno-rozpoznawc podejmowanych w celu udokumentowania przestępstw określc w art.19 ust.1 pkt 5, 6, 8 i 10 albo w celu ustalenia tożsamości uczestniczących w tych przestępstwach lub przejęcia przedini przestępstwa, Minister Spraw Wewnętrznych i Administradl przed wszczęciem postępowania karnego zarządzić nieja~ wanie przemieszczania, przechowywania i obrotu przednuotażnt '~ stępstwa, jeżeli rue stworzy to zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi e 2. O wydanym w trybie ust.1 zarządzeniu nalezy niez~" y nie poinformować Prokuratora Generalnego, którego takźe iń Się o przebiegu i wynikach podjętych czynności. Prokurator Genera~y może nakazać zaniechanie tych czynności. 3. Stosownie do zarządzenia, o którym mowa w ust.1 organy i ~tytucje państwowe są obowiązane dopuścić do dalszego prze~,vozu przesyłki zawierające przedmioty przestępstwa w stanie nienaruszonym lub po ich usunięciu, albo zastąpieniu w całości lub w części. 4. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji w porozumieniu z Ministrem Sprawiedliwości, określi sposób przeprowadzania i dokumentowania tych czynności. Przepis art. 19b wprowadza więc instytucję znaną pod nazwą "kontrolowanej przesyłki". Podobnie, jak w przepisach uprzednich (art.19 i art. 19a) bardzo duże znaczenie w aspektach zachowania praworządności ma tu powiadomienie Prokuratora Generalnego e.~odjętych działaniach. Ponieważ, zgodnie z ust. 2 Prokurator Ge~ęralny moźe nakazać zaniechanie tych działań, można uznać, że ~teh realizacja jest zależna od zgody Prokuratora Generalnego. Jako cele czynności, o których mowa w art. 19b ust. 1 ustawa udokumentowanie przestępstw określonych w art. 19 ust. 1 pkt 5 (nielegalne wytwarzanie, posiadanie lub obrót bronią, amunicją, `Fmateriałami wybuchowymi, środkami odurzającymi lub psycho '`aropowymi oraz materiałami jądrowymi i promieniotwórczymi), kt 6 (przestępstwa gospodarcze powodujące znaczną szkodę ma jątkową, przeciwko mieniu o znacznej wartości lub skarbowe uszczuplające podatek lub inną należność Skarbu Państwa znacz "' cnej wartości), pkt 8 (podrabianie, przerabianie pieniędzy i papierów wartościo~`~'ych oraz puszczanie ich w obieg), :pkt 10 (przestępstwa ścigane na mocy umów i porozumień międzynarodowych), u~stąlęnie tożsamości osób uczestniczących w tych przestępshvach, °'przejęcie przedmiotów tych przestępstw. #'' Pierwszy z tych celów (udokumentowanie przestępstw) nie '~~ł określony jasno. Prawdopodobnie ustawodawcy chodziło Podkreślenie celu uzyskania informacji wskazujących, że w okreś ~Ych przypadkach zachodzą znamiona wymienionych w art. 19 1 przestępshv. Kontrola operacyjna jest przeprowadzana zazwyczaj w spra ~'a~~ ~w których zachodzi podejrzenie dokonania przestępstw sferze ekonomiczno-finansowej jakiegoś przedsiębiorstwa lub fir prze: kontrolow~ kontr operacy, 138 139 my. ~Controlętaką przeprowadzają w sposób poufny organy Pol albo inspirują jej przeprowadzenie przez inne organy kontrolne, analiza Analiza operacyjna jest to staranne badanie poszi operacyjna gólnych elementów zbioru informacji operacyjnych służące ~ jęciu decyzji w przedmiocie wykorzystania tego zbioru. Jak wynika z art. 20 ustawy o Policji, z zachowaniem ogr czeń wynikających z art. 19, Policja może uzyskiwać informa w tym także tajnie i poufnie, gromadzić je, sprawdzać oraz przet rzać. Analiza operacyjna obejmuje właśnie sprawdzanie i ,przet rzanie (np. komputerowe) nagromadzonych informacji. Wykorzystanie zaś takich informacji może polegać na ko nuowaniu czynności operacyjno- rozpoznawczych w określni kierunku albo na złożeniu wniosku o wszczęcie lub umorzenie stępowania karnego na podstawie analizy wyników już przeprc dzonych czynności operacyjno-rozpoznawczych. Jednakże ana takiej nie dokonuje się tylko po zakończeniu czynności operaty rozpoznawczych w danej sprawie, ale także po każdym etapie czynności, aby móc kompetentnie ocenić przebieg i wyniki tego et wykorzystanie Wykorzystanie techniki operacyjnej obejmuje uzyskiv techniki zabezpieczanie i przetwarzanie informacji takimi środkami tec operacyjnej jak: elektroniczne i inne urządzenia do bezpośredniego pods i podglądu pomieszczenia, aparatura do ukrytego zapisu vidE mowego lub do wykonywania fotogramów, aparatura do p~ chu telefonicznego itp. Zgodnie z powołanymi przepisami u o Policji, a zwłaszcza z art.19 tej ustawy: 1. Przy wykonywaniu czynności operacyjno-rozpoznaw~ w zakresie nie objętym przepisami Kodeksu postępowania kap podejmowanych przez Policję w celu zapobieżenia lub wy przestępstw umyślnych, ściganych z oskarżenia publicznego: a) przeciwko życiu, b) spowodowania ciężkiego uszkodzenia ciała lub cię. rozstroju zdrowia, c) pozbawienia człowieka wolności w celu wymuszenia lub zachowania określonego w art. 211 ówczesnego Kodeksu ka d) przeciwko bezpieczeństwu powszechnemu, określ w art.136 § 1, art.138 ~ 1 i art.140 ~ 1 ówczesnego Kodeksu ka a także przygotowania do przestępstw określonych w tych pr~l e) nielegalnego wytwarzania, posiadania lub obrotu brono nicją, materiałami wybuchowymi, środkami odurzającym lu chotropowymi oraz materiałami jądrowymi i promieruotwór~ ~ gospodarczych, powodujących znaczną szkodę majątkową, przeciwko mieniu znacznej wartości, g) przyjmowania lub wręczania korzyści majątkowej w wiel~~ rozmiarach w związku z pełnioną funkcją publiczną lub zwią~ą ze szczególną odpowiedzialnością, h) podrabiania, przerabiania pieniędzy i papierów wartościo~,,~ych oraz puszczania ich w obieg, i) określonych w art. 258 Kodeksu karnego, j) ściganych na mocy umów i porozumień międzynarodowych. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji, po uzyskaniu pisemnej zgody Prokuratora Generalnego, może zarządzić na czas określony, kontrolę korespondencji, a także stosowanie środków tech CZnych umożliwiających uzyskiwanie informacji oraz utrwalanie '~owodów. Minister Spraw Wewnętrznych bieżąco informuje Proku ra Generalnego o przeprowadzanych czynnościach oraz o ich '~,: 2. W przypadkach nie cierpiących zwłoki, gdy mogłoby to odować utratę informacji lub zatarcie dowodów przestępstwa, ter Spraw Wewnętrznych i Administracji może, na czas okreś _ ; zarządzić kontrolę korespondencji lub stosowanie środków tech ych, o których mowa w ust. 1, jednocześnie zwracając się do atora Generalnego o wyrażenie na to zgody. 3. W razie niewyrażenia przez Prokuratora Generalnego w ciągodzin zgody, o której mowa w ust. 2, Minister Spraw Wewnętrzi Administracji nakazuje natychmiastowe wstrzymanie konkorespondencji lub stosowania środków technicznych oraz za protokolarne,_,komisyjne zniszczenie zgromadzonych w ten b materiałów. j~ 4. Czynności określone w ust. 1 i 2 mogą być podjęte tylko czas, gdy inne środki okazały się bezskuteczne albo zachodzi kie prawdopodobieństwo, że będą nieskuteczne lub nieprzy do wykrycia przestępstwa, ujawnienia jego sprawców i ujaw i oraz zabezpieczenia dowodów. 5' W przypadku potwierdzenia informacji o przestępstwie lonym w ust.1, Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji zuje Prokuratorowi Generalnemu materiały uzyskane w wy ~ynności, o których mowa w ust.1 i 2 z wnioskiem o wszczęstępowania karnego. 6~ Materiały uzyskane w wyniku czynności, o których mowa w 1. które nie stanowią informacji potwierdzających zaistnienie ęps~^'a, podlegają niezwłocznemu, protokolarnemu, komisyj zniszczeniu. 140 _ L41 7. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji w poro; mieniu z Ministrem Sprawiedliwości i Ministrem Łączności, okr sposób przeprowadzania i dokumentowania czynności oraz rodz środków, o których mowa w ust.1 i 2. Przepis art.19 dotyczy stosowania kontroli korespondencji o; środków technicznych umożliwiających uzyskiwanie w sposób i ny informacji oraz utrwalanie dowodów - tylko w sferze czynńo operacyjno-rozpoznawczych, a więc w zakresie nie objętym prze sami Kodeksu postępowania karnego. Zgodnie z art.198 tego kod su dopiero po wszczęciu postępowania karnego sąd lub prokura mogą wydać postanowienie o udostępnieniu korespondeń~i; p~ syłek albo o utrwaleniu treści rozmów telefonicznych mających z czepie dla toczącego się postępowania. W stosunku do omawiani tu art. 19 występują następujące, znaczące różnice: a) kodeks zezwala na użycie kontroli korespondencji i prze łek oraz na utrwalanie rozmów telefonicznych jedynie w ramadt czącego się procesu karnego (po wszczęciu postępowania~,~a` zai uzyskane tą drogą materiały mogą mieć pełne znaczenie dowody b) kontrola korespondencji i przesyłek oraz utrwalanie tn rozmów telefonicznych nie są w świetle Kodeksu postępowania 1 nego środkami stosowanymi tajnie, to jest bez wiedzy osoby, kH dotyczą. Przepis art. 240 k.p.k. przewiduje bowiem możliwość ł żenia zażalenia na postanowienie o zastosowaniu tych środków. dynie art. 239 k.p.k. przewiduje, że ogłoszenie oskarżonemu po nowienia o zastosowaniu tych środków może być odroczone na oznaczony, niezbędny ze względu na dobro sprawy; c) kodeks nie zamyka kręgu spraw o przestępstwa, w pd powaniu, o które można stosować wymienione wyżej środki (1~ trola korespondencji, utrwalanie treści rozmów telefoniczny a zatem środki te mogą być stosowane w postępowaniu karnym tyczącym praktycznie każdego przestępstwa; d) decyzję o zastosowaniu omawianych środków może jąć tylko sąd lub prokurator, bez żadnych, dalszych uzgodnieńy e) kodeks ogranicza zakres omawianych środków do dw ich typów: - kontroli korespondencji i przesyłek, - utrwalania treści rozmów telefonicznych dla toczącego postępowania. Natomiast ustawa o Policji mówi o "kontroli korespon i stosowaniu środków technicznych umożliwiających uzysk w sposób tajny informacji oraz utrwalanie dowodów'. ląd sek, że w ramach omawianego przepisu ustawy, na mocy d Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, Policja ińoze Wa~ania karnegoąjak np. podsłuch po ączleń radiowK h n 1 CB~~ó), bezpośredni podsłuch pomieszczeń, podgląd dokumentowany fotografią lub zapisem kamerą video itp. Pewne wątpliwości budzą użyte w art. 19 ust. 1 i ust. 2 oraz git, 4 ustawy określenia: "utrwalanie dowodów", "zatarcie dowodów" i "zabezpieczenie dowodów". Zgodnie bowiem z art.167 Kode~u postępowania karnego dowody przeprowadza się z urzędu 1~ na wniosek stron. Przeprowadzanie takie jednak może następować tylko w czasie procesu, albowiem postępowaniem dowodowym `~t przebieg procesowy, w czasie którego są zbierane, utrwalane, prowadzane oraz oceniane dowody. Nauka procesu karnego jest wiem zgodna co do tego, że w sprawach o przestępstwa ścigane zędu, w zakresie odpowiedzialności karnej wykrywanie, zbierai wydobywanie dowodów jest obowiązkiem organów procesoch (M. Cieślak) i może być dokonywane tylko w ramach procesu Waltoś). Posiadane przez organy ścigania zbiory informacji uzyskane to w ramach rozpoznania operacyjnego, czy też w innej drodze, gromadzone, a następnie szeroko wykorzystywane zarówno do Wiz operacyjnych, jak też do przeprowadzania konkretnych czynic~i operacyjno-rozpoznawczych. Często są to informacje o charakterze uzupełniającym, a czat bywają to jedyne informacje, jakie w danej sprawie posiadają te Zbiory informacji powinny być ujęte komputerowo i kompu> przetwarzane oraz wykorzystywane. W przeprowadzaniu wielu czynności operacyjno-rozpoznawch lub przed rozpoczęciem takich czynności niejednokrotnie dają się problemy, których poznanie lub rozwiązanie wymaga ~lomości specjalnych z określonej dziedziny nauki czy techniki. kich przypadkach organy upoważnione do prowadzenia tych hności powinny się zwrócić do specjalisty lub specjalistów z okreś~dziedziny ze zleceniem ustnej lub pisemnej konsultacji. Spe'~i ci są to zazwyczaj osoby posiadające w określonej dziedzinie ~rności specjalne, które to osoby na gruncie procesu mogłyby p°~'vołane w charakterze biegłych wykonujących na zlecenie orga?1'ocesowego odpowiednie ekspertyzy. Podobnie jak w procesie 13~· Przy wykonywaniu niektórych czynności (np. na podsta~. 205, 308 k.p.k.) mogą być wykorzystani jako konsultanci ~> którym można też zlecić przeprowadzenie ekspertyz, tak wykorzystani zbiorói informac wykorzystaniE konsultantóH i w ramach czynności operacyjno-procesowych można równi rzystać z pomocy konsultacyjnej tych osób. Zasadą jest jedn osoba, która występowała jako biegły-konsultant w ramach ności operacyjno- rozpoznawczych nie powinna ponownie wy wać w procesie karnym jako biegły-ekspert wydający opinię i cenie organu procesowego. czynności operacyjno rozpoznawcze wzorowane na czynnościach procesowych W wielu krajach, w ramach czynności określanych w Po jako czynności operacyjno-rozpoznawcze występują działania o: nów ścigania, które to działania mają bardzo szeroki zakres, o mujący także czynności wzorowane na czynnościach procesowi Różnią się one od analogicznych czynności procesowych nie fi tym, że nie są prowadzone w procesie, lecz w ramach czynności c racyjno-rozpoznawczych, ale także tym, że z reguły prowadzon w sposób tajny bądź poufny, a więc bez wiedzy osoby, której d czą. Jako typowe można tu przykładowo wymienić takie czynne · tajne przeszukanie, · organizację lokali kontaktowych i punktów kontaktowych, · prowokację policyjną, · rozmowę operacyjną, · organizację scenariusza operacyjnego, · inspirację operacyjną. Również przeprowadzanie takich czynności jest, ~ w Polsce, obwarowane szeregiem różnych warunków i nowe czynności procesowe o znaczeniu operacyjnym świadek incognito W ostatnim czasie (lipiec 1995-lipiec 1998) pojawił się s~ nowych rozwiązań procesowych, z których jedne wchodzą ak nie w życie, zaś inne pozostają jeszcze w sferze projektowej. Ni· re z tych rozwiązań mogą się przyczynić do pominięcia lub up czepia pewnych czynności operacyjne- rozpoznawczych i na właśnie polega ich znaczenie operacyjne. Można tu przykładowo wskazać na sytuację, w której dek zdarzenia obawia się zemsty oskarżonego i nie chce wys w procesie. Dotychczas konieczna była jedynie rozmowa z w ramach czynności operacyjne-rozpoznawczych, a później ro żmie tego, za pomocą jakich środków dowodowych można b: twierdzić w procesie treść tej rozmowy. Obecnie istnieją możliwości utajnienia także i w procesi pych dotyczących tego świadka. Instyhzcja świadka incognito wprowadzona została pocz wio ustawą z dnia 6 lipca 1995 r. o zmianie Kodeksu postępov karnego. Najpełniej określa ją obecnie art. 184 k.p.k. Zgodnie przepisem, jeżeli zachodzi uzasadniona obawa niebezpieczeP ~a lub osoby d a niego najbl~ szejnsąd a w postępowaniu prz~ waN,cyym - prokurator, może wydać postanowienie o zachouu W tajemnicy danych umożliwiających ujawnienie toźsamości adr. Istotnym dla kryminalistyki odbiciem tego przepisu jest ~owienie dotyczące przeprowadzenia okazania, również tak, H,yłą~zyć możliwość rozpoznania osoby przesłuchiwanej przez ~ę rozpo~awaną. wie (lipiec 1998) instytucja świadka koronnego jest już wadzona do ustawodawstwa. Jest to instytucja o pewnych, nie szych tradycjach w Polsce (art. 47 Maiego Kodeksu karnego) ,dająca na tym, że świadek, który dobrowolnie ujawni prawdę ~półuczestnictwie w jakimś ściśle określonym przez prawo prze~stwie moźe za udział w tym przestępstwie nie ponosić odpo~Zialności karnej. Dokładne omówienie problematyki świadka ornego znajduje się w ustawie o świadku koronnym z 25 czerw997 r ~, hKAlatomiast do tradycyjnych złożonych czynności operacyjno~pznaw~zych zaliczamy: i,;~~.; :Rozpoznanie jest nie tylko pojęciem charakteryzującym jedną akcji kryminalistyki, o czym była mowa uprzednio, ale także jest !ą jednej ze złożonych czynności operacyjne-rozpoznawczych. n drugim znaczeniu: rozpoznanie jest zespołem tak tajnych i poufnych, jak tei oficjalnych i jawnych czynności nastawionych na uzyskanie informacji o osobach, środowiskach, zdarzeniach lub miejscach. i W skład tego zespołu wchodzić mogą takie czynności operalo-rozpoznawcze, jak: wywiad, obserwacja, infiltracja środowis~. kontrola, analiza, wykorzystanie zbioru informacji, wykorzy~ grodków techniki operacyjnej itp. Wyniki przeprowadzonego P~nania mogą być wykorzystane do opracowania ogólnej kon Walki z przestępczością albo do podejmowania konkretnych ~ operacyjno-rozpoznawczych, a także mogą być przydatne ~~W postępowania karnego. . ~. ~ ,.;. _ ' ~v ' Inwigilacja jest to zespdł czynności operacyjne-rozpo;znawezych skoncentrowanych na systematycznym śledzeniu ż utajnionym kontrolowaniu osób, co do ktdrych istnieje uzasadnione podejrzenie, że mogą dopuścić się przestępstwa. ~Wigilowanie tych osób ma na celu przede wszystkim niedo~e do popełnienia przestępstwa, a jeżeli celu tego nie osiąg świadek koronny tradycyjne złożone crynności operacyjno rozpoznawcze rozpoznanie operacyjne inwigilacja 144 145 no' ro w. c. p no' rozpracowanie operacyjne nięto, to wówczas inW gnacla powuma ustane, lax~e popeum stępstwo, a także okoliczności tego popełnienia oraz te u i źródła informacji, które mogą mieć znaczenie dla przys~ stępowania karnego. Inwigilacja polega na planowym i $k~ warym wykorzystaniu omówionych uprzednio prostych fc rości operacyjno-rozpoznawczych w celu konsekwentneg dzania zachowania się osoby inwigilowanej i uzyskiwania bie i jej zachowaniu jak największej ilości informacji. ,- r-.: Rozpracowanie operacyjne jest usystemafi zespołem omówionych uprzednio prostych form czynni cyjno-rozpoznawczych ukierunkowanym na popełnion( gotowywane przestępstwo. W odniesieniu do popełnionego przestępstwa rozpr operacyjne ma ·ijawnić na drodze operacyjnej wszystkie C ści popełnienia tego przestępstwa, doprowadzić do wyki cia sprawcy, bądź sprawców oraz ustalić i ząbezpieczyć ws informacje i ich źródła dotyczące przestępstwa i jego sprav~ re mogą mieć znaczenie dla postępowania karnego. A w odniesieniu do przygotowywanego przestępstwa rozpx operacyjne ma na celu zapobieżenie mu i eliminowanie ~ umożliwiających jego popełnienie. Jeżeli rozpracowanie o jest prowadzone w sprawie już popełnionego przestępstt( wyprzedza ono czasowo postępowanie karne, albo jest pry równolegle do tego postępowania. Jak z tego wynika, W.:a cjach rozpracowanie operacyjne ma charakter służebny.c~t do procesu karnego, któremu dostarcza informacji i ponm8f zacji celu, jakim jest wykrycie i ujęcie sprawców przestęp pracowanie operacyjne może być prowadzone takie i pQ niu procesu, jeżeli np, postępowanie karne zostało urno wolu niewykrycia sprawcy. »ozpracowarua operacyjnego wadzi się zaś, jeżeli jego cele mogłyby być zrealizowane procesowej, albo gdy zachodzą określone w prawie p ; okoliczności wyłączające ściganie karne. ~; Przedstawiono tu jedynie niektóre formy cz no-rozpoznawczych i pominięto omówienie innych fo niu pomocniczym. Nie nastawiano się tu bynajmniej na ~r dal tych czyruiości, lecz omówiono czynności opera cze stosowane w skąli europejskiej ppd różnymi ner' jednak o przedstawienie istoty różnych czynności. , ich nazwy. ~ .- . . . . .. ~ .. ~ Wy~~, ~: .. . . . .. . , _ ;~ , . I46 ~..- . .. ~CJ-.yr(. . . . , . . ' ~,,=ia., . ? ; ~ , Rozdziaf XV ~~w~-lINIWERSAEAIE METODY TECNIUI~ZNE. Uniwersalne metody techniczne stosowane w kryminalistyce hniczne metody i środki, które są wykorzystywane przede do: acji wizerunku przedmiotów poznania, a więc miejsc, zdaosób, rzeczy, zwłok i dokumentów, alania przebiegu i wyników czynności, 'arua i zabezpieczania informacji oraz ich źródeł, zwłasz7#~ślad6w, 'aria cech i właściwości przedmiotów badań, 'ulania obecności i zachowań osób w określonych miejscach. eks postępowania karnego określa pewne zasady odno ~io jednego z wyżej wymienionych kierunków wykorzysta lnych metod technicznych, a mianowicie do utrwalania i wyników czynności protokołowanych za pomocą apara~ającej obraz lub dźwięk. Są to następujące zasady: zasada akcesoryjności, zgodnie z którą wykorzystanie apa alającej obraz lub dźwięk nie może zastąpić spprządzełu, a zatem aparatura ta może być wykorzystana tylko dto"J protokołu, :~Rsada fakultatywności stanowiąca, źe organ procesowy iązku stosowania wymienionej wyżej aparatury, a jady j~zniej korzystać, ;osada uprzedzenia, która wymaga od organu, aby przed ~em aparatury uprzedził o tym uruchomieniu osoby ~' d~ej czynności, co bynajmniej nie oznacza tego, ' Y auał3' wyrażać na użycie aparatury zgodę. , t,.,`~, ; i x..~r ~.4:. lal zasada akcesoryjnoścl zasada fakultatywności zasada uprzedzenia v no n' fotografia fotografia rejestracyjna ~~ Tymi postanowieniami kodeksu jest, jak to wspomnij, jęty tylko jeden z kierunków wykorzystania metod techt~ a mianowicie kierunek zastosowania aparatury utrwalając lub dźwięk przy procesowych czynnościach protokołowana Obecnie przedstawione zostaną najważniejsze unii metody techniki kryminalistycznej. Do tych metod należą:. W kryminalistyce fotografia jest wykorzystywana ja grafia: · rejestracyjna (zazwyczaj sygnalityczna), · utrwalająca przebieg oraz wyniki czynności tak proc jak i operacyjno--rozpoznawczych, a także ekspertyu · ujawniająca i zabezpieczająca informacje i ich źródła, · ujawniająca ce:.l ;~ i właściwości badanego przedmij ciała, dokumentu itp.), jest to fotografia badawcza, któt się także przebieg i wyniki badań przeprowadzanych! ekspertyzy, , · operacyjna, zwana niekiedy detektywną; jest to fotog ra w sposób ukryty, a więc bez wiedzy osób fotogra utrwala ich obecność w określonym miejscu, a tak'ze~ warne, kontakty itp. ,, Fotografia rejestracyjna służy do rejestrowania wy$ ' właściwości osób, miejsc, rzeczy, dokumentów i zwłok. V kryminalistycznej najczęściej spotykamy się z fotografi& t wygląd, cechy i właściwości osób. Jest to tzw. fotografia sj na (dotycząca rysopisu), która jest przechowywana w osi rach (albumach) i służy do identyfikowania osób, zazwy tualnych sprawców przestępst:N. Fotografia sygnalityczt wic: _." · Prawy profil z widocznym uchem; lecz bez nala'Y~ · Twarz z przodu (en fące) - też bez nakrycia głowy · Lewy profil, zwłaszcza gdy jest on bardziej charald .git od profilu prawego. ;~;, · Cała sylwetka. Typowe fotogramy twarzy wykonywane są wsi" odmiennie przedstawiają się zasady wykonywa zwłok. Zgodnie z tymi zasadami fotografuje się: ,n~, · Prawy profil z widoczn uchem. ~'m · Tv~,arz z przodu (en face). . ~.~:~,: · Półprofil prawy. . .Ę. . , · Półprofil lewy. · Cała sylwetka. ,. 148 ,, po wykonaniu tych fotogramów są one układane według wie~.~tu i koloru włosów. Okazywane są grupowo osobom, któ~ą na tych fotogramach rozpoznać ewentualnych sprawców ~, osoby poszukiwane itp. ,;Fotografia rejestracyjna jest wykorzystywana również do rejesrnieznanych zw łok, a to dla ich późniejszej, ewentualnej ,,Zakres zastosowań tej fotografii jest bardzo szeroki. Można ją gyystać także dla rejestracji szczególnie wartościowych przedmio~p, dzieł sztuki), samochodów, zwierząt itp. ~,a pomocą fotografii utrwalającej przebieg i wyniki czynno yv$pomniano, można utrwalać przebieg i wyniki tak czyru~o wych, jak i operacyjno-rozpoznawczych, a także eksper . W odniesieniu do utrwalania przebiegu i wyników czyn sowych fotografia ta najczęściej jest stosowana przy, czyn na miejscu zdarzenia, a przede wszystkim przy oględzia, wizji lokalnej, eksperymencie i przeszukaniu miejsca. grafii coraz częściej stosuje się nagrania na kasetę magneto film. Należy jednak podkreślić, że zastosowanie tych technik etapie ich rozwoju nie może wyprzeć fotografii, a to ze jej trwałość, dokładność i możność szybkiego i stosunkowo konywania powiększeń. Dlatego zazwyczaj owe inne tech obrazu stosuje się nie zamiast, lecz obok fotografii. wszystkich zastosowań fotografii utrwalającej przebieg ynności najbardziej rozpowszechniona jest fotografia ejsca zdarzenia, czyli tzw. fotografia oględzinowa. Fojest stosowana jako: 'a ogólnoorientacyjna informująca o usytuowaniu oraz ~Ym wyglądzie całego miejsca zdarzenia, m a szczegółowa obrazująca punkty centralne miejsca zda(np. znajdujące się na tym miejscu zwłoki), poszczególnych przedmiotów i śladów. r ~o$rafii ogólnoorientacyjnej często stosuje się ujęcia paH'Ykonywane przy zastosowaniu specjalnych obiektym iast w fotografii szczegółowej oraz poszczególnych i śladów wskazane jest wykonywanie fotogramów ~, które poz`,~,alają na podstawie oglądu zdjęć określić tawi cnych na tych zajęciach przedmiotów lub odlegy ~i przedmiotami. Fotogramy takie wykonuje się fotografowanego przedmiotu lub śladu linijkę z czar ą centymetrową. Przy wykonywaniu fotogramów fotografia utrwalająca przebieg i wyniki czynności n n ;~. fotografia ujawniająca i zabezpieczająca fotografia badawcza poszczególnych drobnych przedmiotów oraz śladów wskaż akrofoto .afii, rz uż ciu pierścieni pośii wykorzystanie m gr' p Y Y lub miecha do makrofotografii. Fotografia oględzinowa jest, wa do wykonania przy wykorzystaniu właściwie każdego a fotograficznego, lecz zazwyczaj stosuje się takie aparaty, ktt zwalają na uzyskanie dużego formatu negatywu, co umożliw konanie później odpowiednio wielkich powiększeń. Fotografia ujawniająca i zabezpieczająca ma za zadarli nieme i zabezpieczenie, z reguły na miejscu zdarzenia, wa informacji oraz ich źródeł, a zwłaszcza śladów. W odniesie śladów fotografia ta spełnia dwie funkcje: · ujawnia takie ślady, które są niewidoczne gołym okieiń · zabezpiecza do dalszych badań i dla celów dowodowycł kie ślady, tak widoczne gołym okiem, jak i niewidoczne.: Jest to fotografia bardzo często wymagająca dodatl wyposażenia, jak np. pierścieni pośrednich, miecha do mat grafii, zestawów filtrów, aparatu o stałej ogniskowej itp: ; ;~ . -,iq~ Za pomocą badawczej fotografii, ujawnia się takie cechj ciwości badanego przedmiotu, które mogą być istotne dla ce wodowych w danej sprawie. ' -.~' . Fotografia badawcza jest przeprowadzana zazwyczF mach badań wykonywanych w ekspertyzie i utrwala ona talu bieg oraz wyniki tej ekspertyzy. Typowa fotografia badawo nia cechy i właściwości elementu stanowiącego przedmio dwoma sposobami: -~ a) przez uzyskanie tak dużych rozmiarów obrazu przy badań, który pozwoli na ujawnienie poszukiwanych cech lt ciwości albo przez znaczne powiększenie fragmentu teg Zazwyczaj dokonuje się to: · przez powiększenie negatywu fotogramu, '__ · przez wykonanie makrofotografii, · przez wykonanie mikrofotografii zwykłej lub porówt~ b) przez zastosowanie specjalnych technik fotograf na przykład: ; . , , · zastosowanie filtrów o różnej gęstości, · wykorzystanie promieni podczerwonych (~), 'r · wykorzystanie promieni nadfioletowych (LJ~, · rentgenografii, , · stereofotografii i stereofotogrametrii · wykorzystanie światła lasera. . , .:. .. 1 , f . t~~~.. [. ' . Y.~^- 3aX#J ttt ' ~~Q . . '. . , .... . ~a~11 Wszystkie:te techniki wymieniono tu jedynie przykładowo, ~ t~hnik takich i podobnych, zwłaszcza wykorzystujących róż~ródła promieniowania jest bardzo wiele. Fotografia operacyjna jest nazywana niekiedy,detektywną Bywa stosowana zazwyczaj w ramach czynności operacyjno-roz~nawczy~. Jej zastosowanie polega na fotografowaniu w sposób ~y, a więc bez wiedzy osób fotografowanych. Za pomocą tej fo~rafii utrwala się obecność tych osób w określonym miejscu, ich kowanie, kontakty, kierunki przemieszczania się itp. ,.. Pewną odmianą fotografii operacyjnej jest tzw. fotografia j>a,c hyc p~V ny przez organ procesowy każdy, kto posiada wiadomości ~; ne, czyli wiedzę w tej dziedzinie, w której stwierdzenie jakichg liczności: a) wymaga takiej wiedzy, b) może mieć istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy. ekspertyzy Nauka kryminalistyki stawia jednak przed biegłym; W kryminalistyCZne wymagania, operując pojęciem "kwalifikacje biegłego", Kwa cje takie, zgodnie z założeniami nauki kryminalistyki posiadać człowiek, który: · posiada odpowiednią wiedzę w danej dziedzinie, a wid dzę objętą zakresem pojęcia wiadomości specjalne, czy kraczającą poza taki zasób wiadomości z tej dziedziny, dysponuje przeciętnie wykształcony człowiek, · posiada odpowiednie doświadczenie w tej dziedzinie, · posiada wysokie kwalifikacje moralne, · dysponuje aparaturą, przyrządami lub zapleczem nauki niezbędnym do przeprowadzenia badań w ramach zleco~ ekspertyzy, · jest sprawny psychicznie i fizycznie w stopniu pozwali na wykonanie tych badań. Z punkhi widzenia kryminalistyki biegły może występ w procesie karnym w dwojakiej roli: "ekspert" 1. Jako wykcinujący ekspertyzę, czyli "ekspert". Spełn~ funkcję biegły jest osobnym źródłem dowodowym, zaś jego] odrębnym, samoistnym środkiem dowodowym. W zakresie tej~~ bie ł ma pełną samodzielność w doborze metod badawezych~? gY konywaniu czynności wchodzących w skład ekspertyzy, w sporządzeniu sprawozdania i wniosków; konsultant 2. Jako "konsultant", czyli osoba biorąca udział w t czynnościach procesowych jedynie w celu służenia radą i organowi procesowemu przeprowadzającemu te czynnośd~ taka jest potrzebna wówczas, gdy przeprowadzenie fragm czynności wymaga wiadomości specjalnych. SpeMiając tę cyjną funkcję biegły nie jest już samoistnym źródłem dow albowiem środkiem dowodowym jest wynik czynności, w k ły jedynie uczestniczy. Czynność ta zatem nie jest przepro przez biegłego, lecz przez organ procesowy, który biegy wspomaga swoją konsultacją. l;~deks postępowania ka mienia takie przypadki udziału biegłego w czynności org sowego: · w przeprowadzaniu każdego dowodu (art. 198 k.p.k.) · w przesłuchaniu świadka, w stosunku do którego istnieje wątpliwość co do jego stanu psychicznego, stanu rozwoju umysłowego, zdolności postrzegania lub odtwarzania postrzeżeń (art. 192 ~ 2 k.p.k.) · w oględzinach wykonywanych także w przypadkach nie cierpiących zwłoki, nawet choc'by przeprowadzenie śledztwa było obowiązkowe (art. 205 k.p.k.). Występując w ramach pierwszej z wymienionych wyżej funk~i, a więc wykonując ekspertyzę, biegły kończy ją wydaniem opinii. Opinia biegłego składa się z następujących elementów: · sprawozdania, w którym biegły opisuje wszystkie wykonane w ramach ekspertyzy czynności i zastosowane metody, a także swoje spostrzeżenia, jakich dokonał w ramach przeprowadzonych badań, · wniosków, które powinny wynikać z przeprowadzonych przez biegłego badań i dokonanych spostrzeżeń. Naleźy jeszcze dodać, że istnieje możliwość korzystania przez organ procesowy w każdym stadium postępowania z wykonywattych przez biegłych tzw. "opinii abstrakcyjnych". Opinia abstrak,~yjna jest sui generis ogólną informacją z jakiejś dziedziny wiedzy 'irdla jej wydania nie trzeba badać okoliczności konkretnej sprawy. ~t?pinia taka ma zatem charakter niejako szkoleniowy, wprowadza~' c organ procesowy w ogólne zasady wiedzy koniecznej czy to dla zamienia dalszej, już konkretnej opinii, czy też dla rozstrzygnięrozpatrywanej przez ten organ sprawy. Ponieważ istnieje bardzo wiele ekspertyz, praktycznie z każ dziedziny życia, ograniczono się tu do wskazania jedynie na naj ważniejsze ekspertyzy kryminalistyczne. Jako takie ekspertyzy można wymienić: 1) Ekspertyzy z zakresu taktyki kryminalistycznej. Dotyczą one zazwyczaj takich problemów, jak modus operandi sprawcy, jego sylwetki psychofizycznej, zakresu i kierunków budowy wersji, programowania czynności kryminalistycznych, oceny śladów emocjonalnych i możliwości istnienia zapisów pamięciowych, oceny niektórych materiałów itp. 2) Ekspertyzy z zakresu techniki kryminalistycznej, wśród któI'Ych wyróżniamy: a) ekspertyzy ściśle kryminalistyczne - są to takie ekspertyzy, których nie tylko cel, ale także środki i metody ich przeprowadzania opracowane zostały przez naukę kryminalistyki. Do tych e~pertyz zaliczamy: ekspert kryminalistyc; 160 161 · ekspertyzę daktyloskopijną, · ekspertyzę mechanoskopijną, · ekspertyzę broni palnej i śladów jej użycia, · ekspertyzę pisma i dokumentu, · ekspertyzę śladów stóp i pojazdów. b) ekspertyzy, których cel wyznaczany jest przez funkcje kryrru_ nalistyki, zaś środki i metody ich przeprowadzania zostały opracowane przez inne dziedziny nauki. Ekspertyzy te wprawdzie przeprowadzają placówki kryminalistyczne, lecz posługują się przy tym metodyką tych innych dziedzin nauki. Do najczęściej występujących w praktyce takich ekspertyz zaliczamy: · niektóre ekspertyzy chemiczne, · niektóre ekspertyzy fizyczne, · niektóre ekspertyzy biologiczne, · niektóre ekspertyzy antropologiczne, · niektóre ekspertyzy toksykologiczne. Bliskie tym ekspertyzom są takie ekspertyzy, jak: medycznosądowe, psychiatryczne, psychologiczne itp. Są to jednak ekspertyzy samoistne wykonywane w sferze odrębnych dyscyplin nauk wydr, które wprawdzie są bardzo bliskie kryminalistyce, a naw niejednokrotnie przenikają się wzajemnie z tą nauką, lecz posiadaj własną metodykę badawczą. Ekspertyzy z zakresu tych dyscyp ' nie są przeprowadzane przez placówki badawcze kryminalisty lecz przez zakłady zajmujące się tylko tymi dyscyplinami. Nowe ekspertyzy, które stopniowo stają się ekspertyza w pełni kryminalistycznymi, mimo że elementy ich metodyki op " cowano w innych dziedzinach nauki. Jednakże nauka kryminalis ki dała tym ekspertyzom nie tylko cel określony funkcjami tej na ale połączyła elementy metodyki ich przeprowadzania w zwarte temy. Do najczęściej występujących takich nowych ekspertyz z czarny: · ekspertyzę fonoskopijną, · ekspertyzę osmologiczną, zwaną też odorologiczną, · kompleksową ekspertyzę wypadków drogowych, · ekspertyzę mikrośladów, · ekspertyzy DNA, · ekspertyzy z zakresu fizjodetekcji. Badania kryminalistyczne prowadzone w większości tyz mają charakter interdyscyplinarny, albowiem wymaga' woczesna metodyka prowadzenia badań naukowych. Krymu w swych badaniach wykorzystuje zarówno wyniki własnych czasowych doświadczeni, jak też osiągnięcia wielu nauk. 0 cia te nie są jednak mechanicznie przenoszone na teren nauki krymi_ nalistyki, lecz na tym terenie twórczo adaptowane i wykorzystywa_ ne. Szczególnie wiele kryminalistyka zawdzięcza wykorzystaniu na swym gruncie metodyki komputerowej (Owoc, Koziczak, Fischer). f 162 Rozdział XVIII PODSTAWOWE BADANIA TECHNICZNE W KRYMINALISTYCE 1. Daktyloskopia Z szerokim zastosowaniem nazwy "daktyloskopia" spotyl my się dopiero w ostatnim dziesięcioleciu wieku XIX. Nazwa ta ł chodzi z języka greckiego, w którym daktylos oznacza palec, zaś s. pein - patrzeć, oglądać. Jednakże w dzisiejszym ujęciu nauki k minalistyki zakres daktyloskopii pojmowany jest szerzej, bowi~ przyjmuje się, że daktyloskopia zajmuje się naukowymi metodami idee filcowania człowieka na podstawie wyników badań linii papilarnych, C listewek znajdujących się na wewnętrznych powierzchniach palców i dl oraz na dolnych powierzchniach stóp. Listewki te o wysokości od 0,1 do 0,4 mm i szerokości od do 0,7 mm układają się w charakterystyczne wzory. Dotykając cami różnych powierzchni człowiek pozostawia na tych powierz mach odbicie listewek jego palców. Odbicia te nazywamy (rui ściśle) śladami linii papilarnych albo jeszcze bardziej ogólnie darni daktyloskopijnymi. zasady "3 N" Badania daktyloskopijne są praktycznie niezawodne, a to d ki trzem cechom wzorów listewek na opuszkach palców. C~ stały się podstawą dla sformułowania trzech zasad do nich się oą szących ("3 N"). Zasady te to: zasada 1. Zasada niezmienności dotyczy tego, że wzory linii pa niezmienności pych powstające pomiędzy 100 a 120 dniem życia płodow zmieniają się zasadniczo przez całe życie człowieka, aż do rozkładu jego zwłok; 2. Zasada nieusuwalności zwana też zasadą trwałości - dotyczy zjawiska regeneracji wraz z naskórkiem wzorów startych lub zniszczonych listewek. Linie papilarne są zatem nieusuwalne, jeżeli poważnemu uszkodzeniu nie uległa skóra właściwa. Na ogół nie udaje się więc linii tych usunąć prostymi sposobami, a jedynie jest to moźliwe za pomocą zabiegów medycznych np. przeszczepu skóry lub dermabrazji, jednakże wówczas powstaje na opuszce palca charakterystyczne puste pole, które też pozwala na identyfikację człowieka. Praca w pewnych zawodach (np. w zawodzie kamieniarza) może tylko częściowo obniżyć wyrazistość wzoru linii papilarnych, lecz go nie usuwa. 3. Zasada niepowtarzalności dotyczy braku praktycznej moż liwości tego, aby jeden i ten sam wzór linii papilarnych wystąpił u dwóch różnych osób, a zatem wzory linii papilarnych są indywi '_~_dualne. 4V nauce kryminalistyki stosuje się wiele różnych podziałów wzórów linii papilarnych. Najprostszy i zarazem podstawowy po'=~iał dzieli wzory na: _~ · wzory wirowe, · wzory pętlicowe (pętlice prawe i lewe), · wzory łukowe (bezdeltowe). Jak wspomniano, prócz tego podziału istnieje jeszcze wiele ych, np. stosowany w Polsce podział, w którym wzory łukowe ją 5 podgrup, wzory pętlicowe - 7 podgrup, zaś wirowe aż 18 grup. Klasyfikacja nowoczesna (wg Grzeszyka) wyróżnia zaś 'ogóle tylko 23 wzory. Podstawowymi elementami wzoru są: podstawa wzoru, ,.· pokrywa wzoru, `' · delta (nie występuje we wzorach łukowych), · rysunek wewnętrzny. Centrum wzoru nazywamy terminem wewnętrznym, nato t deltę - terminem zewnętrznym. Linia prosta łącząca oba te .~~" y nazywa się linią Galtona, zaś liczba przecięć tej linii przez papilarne niekiedy nazywana jest indeksem. Drobne elementy ru to cechy charakterystyczne, które przesądzają o jego indywin Ym charakterze. Za Galtonem nazywamy te elementy minu 4,,~ ~. Różni kryminalistycy przyjmują zróżnicowane ilości minucji do 21. Najpełniejszą klasyfikacją minucji jest nowoczesna kla cJa przeprowadzona przez Grzeszyka, który wyróżnił 21 ty `' minucji, takich jak np. początki, zakończenia, rozwidlenia, haoczka, mostki, punkty, styki itp. Technika kryminalistyczna wypracowała szereg metod wykryśladów daktyloskopijnych i ich zabezpieczania do dalszych nieusuwaln zas niepowtarzalrn podział wzo~ linii papilarn metody badań. Do najczęściej stosowanych w polskiej praktyce kryminalis- a nie inn wykrywania tycznej metod wykrywania i zabezpieczania tych śladów należą: Ym ~ e j s c u i w t y m , a n i e i n n y m c z a s i e . A ż e b y t a k ą , r u e z b ę d n ą d l a c e l ó w d o w o d o w c h i zabezpieczania 1. Metoda optyczno-fotograficzna, która w swej części optycz- · obszyć, względnie rzesz ć f laryg°dność zapewnić należy: Śladów nej polega na prowadzeniu strumienia światła (np. z latarki) pod , p y olię zabezpieczającą ślad, dukt losko i k tem ok. 45° i u awniaruu śladów o cznie, . wzrokowo. W cz opieczętować lub zalakować folię, y P 1' ą l ptY tJ ęsi · oznakować folię numerami, nyCh fotograficznej natomiast metoda ta polega na sfotografowaniu śladu · dokładnie opisać w protokole cz w miarę możliwości aparatem fotograficznym o stałej ogniskowej czenia śladów daktyloskopijnychyze wskazanielm sa osobu tei o oraz przy użyciu pierścieni pośrednich lub miecha (makrofotogra- zabezpieczenia. p g fia). Ślady daktyloskopijne ujawnione i zabezpieczone o isan i 2. Metoda mechaniczna - polega na zastosowaniu ujawnia_ Wyżej metodami bada się następnie rz u p ~ badanie ślad czy proszkowych. Po ujawnieniu śladu rozprowadza się po jego po- nych zaopatrzonych w specjalne podziałki tyciu lup daktyloskopij- daktylosl wierzchni cienką warstwę proszku daktyloskopijnego. Takimi grosz ~ loskopem inwers n . aparatu zwanego dakty- pij~y karm są np. biel cynkowa, argentorat, grafit, sadza angielska, tkanol, ~. Tycznej opinii daktyloskopijnej w Pol~ eziąłŹk. Dla wydania katego tlenki metali itp. Następnie do zabezpieczenia śladu używa się folii ~ y p y)mowano 15 punktów dakt losko i ne białe , czarne , rzezrocz ste i o zd ciu ; ustalon ch badaniem minucji (we Francji - 17, w Anglii - 16, z te folii warstw 1 zabez kecza cel dociska si do o)k te o Tost- ~^' Niemczech -15). Są to liczby zmienne i różne, są bowiem zależ 1 Y p 1ą 1 ę p 1'Y g P , ne od stanu ilościowego populacji w danym kraju. kiem śladu. B adania daktyloskopijne w Polsce rowadz 3. Metody chemiczne. Do najpopularniejszych z tych met sówki techniczne Policji, d ż lk P ą wyłącznie planależy spryskiwanie śladu daktyloskopijnego roztworem ninhydry- ~m dak losko i n g y ~' ° Policja dysponuje pełnym rejesny. Metodą tą można ujawnić nawet po 20 i więcej latach ślad dak ~ P 1 Ym~ który dostarcza materiałów porównawczych ~ f i a t e r i a ł e m d o w o d o w y m s ą ś l a d loskopijny niewidoczny "gołym okiem°. Inne metody chemiczne 5 'ejscu zdarzenia). Twórcą pierwsze la~ione i zabezpieczone na np. oddziaływanie na ślad roztworem alloksanu, parami jodu nej klasyfikacji daktylosko i ne b ł Galton c1888 Stlecz o ów° azotanem srebra. y j p j j y ( ) g ~e 4. Inne metod . Na rzestrzeni ostatnich 30 lat nauka d ednolitego wzoru karty daktyloskopijnej ustalono do iero Y p , zjeździe międzynarodow oli i p nalis ki o Tasowała szere now ch metod u awniania i zabez ' ~ Ym p cj w Monaco w 1911 roku. tY P g Y 1 Obecnie w Polsce zbiór kart daktyloskopijnych z terenu całeczania śladów daktyloskopijnych. Do bardziej znanych i częś kraju prowadzi Centralna Re istratura Daktyloskopijna Centralw Polsce stosowanych metod należą między innymi: "' o Laboratorium K g i n a l i s g · metoda oddziaływania pędzlem magnetycznym przy zast ' Według aktualnie obowi zu nc ° Komendy Głównej Policji. ^ ą ją ego w Polsce stanu prawnego waniu proszków ferromagnetycznych, iec 1998) daktyloskopowaniu może podlegać: podejrzan i oskar Y~^' ą p ą p Y p ~ Y (art. 65 k. .k. Y · metoda oddział ania sadz owstał rz s alaniu sz d p ) oraz osoba zatrzymana przez Poli ' ale nych żywic, y, ~ ę, tylko g y jej tożsamości nie mozna ustalić w inny s osób art. 1 · metoda radioaktywna, ~ i 4 ustawy o Poli i . p ( 5 · metoda oddział ania romieniem lasera ar onowe o °~: ~ ) Y~^' P g g ' Zbiór kart dak losko i'n Ostatnio w ujawnianiu śladów linii papilarnych pozosta ' być odp tY p ] ych, o którym wspomniano wyżej, nych na przedmiotach metalowych, szklanych i plastykowyd~ W Polsce °wiednio sklasyfikowany, aby można z niego korzys '~ przyjęto s stem klasyfikacyjny wedłu założeń berliń suje się laser miedziowy po uprzednim naparowaniu tych prz ~ (system y g tów estrem cyjanoakrylanu i poddaje się działaniu barwnika, ~;~a~ k a t t a ) . S y s t e m t e n j e s t o m ó w i o n y d o k ł a d n i e w w i e l u _ r y m i n a l i s k i j y r n p o d r stępnie przemywa metanolem. W wiązce promieni lasera ~: jebak Z ty . W mnie sz ęczniku zrezygno we o można óźnie u awnić w raźne ślad linii a ilarn a ~ ówienia tego systemu zarówno dlatego, że w nau g P j 1 Y Y p P Y ~ ~talis , t Y ( O w o c , K o z i c z a k G r z e s z można fotografować. .e nowocześnie sze rozwi ~ yk i inni) proponuje się r4 Ujawnione i zabezpieczone na miejscu zdarzenia ślady ie prZ ł ę 1 ązania, ale także dlatego, że w całej loskopijne muszą być wiarygodne, tzn. nie mogą wzbudzać . ~e Sy emsi lub aktualnie przyjmuje się w pełni skotu ute y dak los p wości, czy rzeczywiście zostały ujawnione i zabezpieczone-, ° 'laknp, systemy FIS, PRlInI~KrtMORPHO pych założel czy NEC. wykrywanie i zabezpie czanie śladów mechanosko pijnych 2. Mecńanoskopia Słowo "mechanoskopia" pochodzi z greckiego mechanos, co oznacza narzędzie oraz skopem - czyli patrzeć, oglądać. Z uwagi na ten właśnie źródłosłów wielu kryminalistyków pojmuje mechano- skopię jako dziedzinę techniki kryminalistycznej zajmującą się ba_ daniami identyfikacyjnymi narzędzi przede wszystkim na podstawie śladów ich użycia. Wydaje się jednak, że pojęcie "narzędzie" jest tu zbyt wąskie, albowiem odnosi się ono do wytworu celowej działalności człowieka, który to wytwór ma też służyć celowej działalno: ści ludzkiej. Dlatego trudno byłoby określić terminem "narzędzie" np. kamień, mimo że ślady użycia kamienia określa się jako mechanoskopijne i poddaje się je badaniom mechanoskopijnym. Podobnie rzecz przedstawia się np. z odniesieniem słowa "narzędzie' np. do podłogi, czy nawet do samochodu, który spowodował wypadek. Z tych względów można sądzić, że pojęcie mechanoskopii należy ujmować szerzej, a mianowicie przyjmując, że: mechanoskopia jest tym działem techniki kryminalist nej, który zajmuje się badaniem zu celach identyfikacyjnych dów oddziaływania jednej rzeczy (zazwyczaj narzędzia) na gą oraz samej tej rzeczy, która pozostawiła takie ślady, za zer kiem śladów i rzeczy objętych zainteresowaniem innych dnie techniki kryminalistycznej (np. badania pisma, czy broni pal Podstawowe mechanizmy powstawania śladów mechanoslc~ pijnych - to: ' · wygniatanie, · tarcie, · cięcie. W przeważającej liczbie przypadków ślady mechanoskopie ujawnia się stosunkowo prosto - optycznie, za pomocą lup, zer! czaj 5-8 razy zwiększając powiększenie przy mniejszych śladach Natomiast zabezpieczanie śladów mechanoskopijnych do szych ich badań następuje przez: · zabranie (po odpowiednim zabezpieczeniu) tego przedni na którym znajduje się ślad, · wyodrębnienie (np. przez wycięcie) i zabranie płaszczy której znajduje się ślad, · sfotografowanie (makrofotografia) śladu, · odwzorowanie śladu za pomocą stensu lub innej masy d tycznej albo za pomocą masy silikonowej z użyciem kat ra. 168 Badania te mogą dotyczyć śladów pozostawionych na powierzchniach, samych powierzchni albo rzeczy, które pozostawiły te ślady. Badania te prowadzi się przy wykorzystaniu: · mikroskopów stereoskopowych, · mikroskopów porównawczych, · mikroskopów elektronowych, · aparatury do badania w promieniach podczerwonych, · aparatury do badania w nadfiolecie, · aparatury spektrograficznej, · aparatury do badań za pomocą ultradźwięków, · aparatury rentgenowskiej, · aparatury do przeprowadzania neutronowej analizy aktywacyjnej, · laserów, · innej wysoko wyspecjalizowanej aparatury. Badania te mogą pozwolić nie tylko na identyfikację grupową rzeczy, która pozostawiła badany ślad, ale także na jej identyfikację indywidualną, a to dlatego, że prawie każda rzecz uzyskuje cechy indywidualne albo w procesie jej produkcji, albo w następstwie jej używania. Cechy te można ujawnić bezpośrednio badaniami rzeczy albo badaniami śladów porównawczych wykonanych np. rzeczą znalezioną w czasie przeszukania pomieszczenia domniemanego sprawcy. 3. Badania broni palnej i śladów jej użęcia Podstawowym zagadnieniem jest sprawa prawidłowego i jedttoznacznego określenia broni palnej, mimo że jest to problem bardzo kontrowersyjny i sporny w teorii kryminalistyki. Jednakże sprawa określenia tego, co jest bronią palną, jest bardzo istotna w aspeklach konsekwencji prawnych przyjęcia określonej definicji tej broni i dlatego należy zmierzać do jednolitych rozwiązań sprawy takiego określenia. Broń palna jest wszak wyraźnie wymieniana w kilku przeP~ch Kodeksu karnego jako środek lub jako przedmiot przestęp~'a, a także jako rzecz, której posiadanie bez wymaganego zezwol~a jest przestępstwem. Zgodnie z przyjętymi do roku 1996 w Pol~ poglądami przyjmuje się, że: Bronią palną jest takie urządzenie (przyrząd), które: a) w swym zgodnym z przeznaczeniem użyciu może być niebezpieczne dla życia lub zdrowia człowieka, b) jest zdatne do rażenia pociskami na znaczną odległość, 169 mechar pojęcie b powstałych dzięki spalaniu się również w tym urządzeniu materiału miotającego. Takie pojmowanie broni palnej było wystarczające jeszcze przed 40-50 laty, bowiem obecnie, w świetle najnowszych zdobyczy techniki, jest ono zawodne i rodzi wspomniane kontrowersje, W szczególności zaś dzieje się tak dlatego, ponieważ pojawiły się nowe typy i rodzaje broni, które najczęściej uważa się za broń palną, mimo że nie posiadają przynajmniej jednej z wymienionych wyżej trzech cech (1-3) tej broni. Chodzi tu zwłaszcza o następującą broń: broń rakietowa a) rakietową, w której w ścisłym znaczeniu, to znaczy w samym urządzeniu nie spala się materiał miotający, bowiem w swej zasadniczej części spala się on w rakiecie. Również i wyrzutnia ra- '` kietowa nie posiada lufy rozumianej jako element nie tylko kierunkujący, czy prowadzący pocisk, ale przede wszystkim energetyzują= cy wyrzut tego pocisku. Sprawa ta nie posiada wyłącznie wojskowego znaczenia, gdyż dziś już istnieją także modele krótkiej broni rakietowej. Wszystkie modele tej broni nie posiadają jednak trzeciej z wymienionych wyżej cech niezbędnych dla uznania broni za palną: broń b) pneumatyczną, w której w ogóle nie dochodzi do żadnego pneumatyCZna spalania się materiału miotającego, gdyż wyrzut pocisku z lufy na-' stępuje w wyniku działania sprężonego powietrza lub gazów. Produkowane obecnie egzemplarze tej broni mogą być jednak bardzo niebezpieczne, bowiem w tych egzemplarzach tradycyjny tłok został zastąpiony pojemnikiem z dwutlenkiem węgla dzięki czemu broń -uzyskała dużą siłę wyrzutu pocisku. broń gazowa c) broń gazową czyli przedmiot do miotania chemicznych środków obezwładniających oraz odstrzeliwania amunicji alarmowejr i sygnałowej (rakietki). Używana zgodnie z przeznaczeniem i na obo wiązujących zasadach użycia, broń ta nie jest na ogół niebezpieczna dla życia i zdrowia. Staje się taką, gdy strzela się z odległości mniejszej niż 8 cm. Prawidłowe użycie tej broni zakłada oddanie strzału z odległości nie mniejszej niż 1,5 m. broń d) broń elektryczną - w której też nie dochodzi ani do raże-i. elektryCZna nia na odległość, ani też do miotania pocisków i dlatego nie możi'ta~' broni tej zaliczyć do broni palnej. Broń ta bowiem działa z przyłoże-' nia do przedmiotu rażenia. Jest to zatem urządzenie przeznaczone do obezwładniania osób za pomocą ładunków elektrycznych. Broń ta przy napięciu do 65 000 Volt na ogół nie powoduje znacznego niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia, w każdym razie dla osó zdrowych. też lufy w jej dzisiejszym rozumieniu i rue działa na zasadzie spalania się materiału miotającego w tym znaczeniu, jakie odnosimy do trady~yjnej broni palnej. Jest to jednak broń bardzo niebezpieczna dla życia i zdrowia i w pełta zdatna do rażenia nawet na znaczną odległość. ~~ieją już prototypy krótkiej broni laserowej i dlatego problem jej użycia wchodzi w obręb zainteresowania kryminalistyki. Jak wyżej wspomniano, w obecnym stanie prawnym trudno byłoby zaliczyć wymienione tu (w pkt agi) typy broni do broni palnej. Z tych powodów, a także ze względu na coraz częstsze używanie do celów przestępczych broni gazowej, wyłoniła się koncepcja, poszerzenia pojęcia broni palnej tak, aby objęło ono także i wymienione w punktach a, b, c, e typy broni. Zgodnie z tą koncepcją bronią palną w rozumieniu konwencjonalnym (umownym) byłoby zatem urządzenie: a) które w swym zgodnym z przeznaczeniem użyciu byłoby niebezpieczne dla życia i zdrowia ludzkiego, b) zdolne do wielokrotnego rażenia na odległość, c) które raziłoby pociskami lub substancjami niestałymi, a także oddziaływaniem termicznym, względnie optycznym, dzięki wykorzystaniu fal elektromagnetycznych (broń laserowa). W tym ujęciu niknie zatem cecha posiadania lufy oraz zdolność do wyrzucania jedynie pocisków dzięki spalaniu się materiahz miotającego. W takiej koncepcji poza pojęciem broni palnej pozostałaby tylko broń elektryczna, która z wyjątkiem tzw. Tazera, nie ma zdolności do rażenia na odległość. Wprawdzie istnieje bardzo wiele różnych podziałów broni palnej przeprowadzanych przy zastosowaniu wielu kryteriów, lecz obecnie zostaną przedstawione, i to w dużym uproszczeniu, tylko dwa z tych podziałów, a mianowicie: 1. Podział broni ze względu na jej rozmiary -wg tego podziału broń dzielimy na: · broń długą (karabiny, strzelby, karabinki, sztucery itp.), · broń krótką (pistolety, rewolwery), · broń kombinowaną (która może być zarówno krótką, jak i długą - np, po dostawieniu kolby - tak pistolet Mauser), · broń pośrednią (niektóre typy małych pistoletów maszynowych np. Uzi). pod. 170 171 2. Podział broni ze względu na cechy lufy wyróżnia: · broń o lufach gwintowanych (karabiny, pistolety, rewolwery), · broń o lufach gładkich (strzelby myśliwskie, rakietnice). ślady użycia broni palnej i ich badanie Ślady te są bardzo charakterystyczne i pozwalają na indywi_ dualną identyfikację konkretnego egzemplarza broni. W zasadzie pierwszym śladem kryminalistycznym w przypadkach użycia broni palnej jest ślad w postaci pocisku i łuski (tylko przy broni automatycznej), a ponadto ślady rażenia na ciele ludzkim bądź na przedmiotach, w które ugodził pocisk. Zdarza się jednak, że na miejscu zdarzenia nie można znaleźć pocisku, co może wynikać stąd, że: · pocisk przebił cel i znajduje się tak daleko, że tylko teoretycznie można go odnaleźć, · pocisk znajduje się w celu, np. w ciele ludzkim i tylko odpowiednie badania (np. sekcja zwłok) są w stanie go ujawnić, · pocisk znajduje się poza celem np. w ziemi lub głęboko w ścignie pomieszczenia. Nawet jednak jeżeli znajdzie się pocisk - to nie zawsze moż-. na sobie wiele obiecywać po jego badaniach, gdyż może on ulec znacznym zniekształceniom w następstwie kolizji z twardą powierzchnią ` celu, a także może być wystrzelony z broni o większym kalibrze, lub chociażby tylko bardzo zużytej, co także przyczynia się do jego zni kształceń. Zdarza się także, że również i łuski nie można odnaleźć miejscu zdarzenia, co może wynikać stąd, że: · sprawca ją zabrał, · strzał oddano z broni nie wyrzucającej łusek automatyczni' a więc z rewolweru, karabinu, z broni myśliwskiej itp. · użyto amunicji bezhxskowej, · zastosowano wychwytnik łuski (najprostszy - chustka poło' na na zamku pistoletu). badania łuski Z przytoczonych wyżej względów (vide: trudności z z pociskiem) badania łuski są zazwyczaj znacznie bardziej ciowe. Na przykład przy strzale z pistoletu na łusce może wać się bardzo wiele śladów, z których najważniejsze to: · ślady czółka trzonu zamkowego, · ślady grota iglicy, · ślady pazura wyciągu, · ślady wyrzutnika. Dzięki badaniom tych śladów broń palną można stosi szybko zidentyfikować i to indywidualnie. Badania broni są zbliżone do badań mechanoskopijnych, z tym że często oddaje się str z s zał~' zakwestionowanej broni w celu uzy _ kania materiału porównawczego w postaci pocisl~ i ski, które następrue bada się naj~ej p~ ~.oskopem porów~w~, a przy zastosowaniu innych, bardziej wysp~j~wanych metod. Z uwagi na konieczność prowadzenia jednolitych zbiorów śladów użycia broni palnej, ekspertyzy tej broni i śladów jej użycia wykonują w Polsce wyłącznie placówki techniki kryminalistycznej Policji. 4. gadania pisma Badania pisma stanowią bardzo duży dział techniki krymina_ listycznej, który obejmuje: · badania pisma ręcznego, · badania podpisów i paraf, · badania pisma maszynowego i druku, · badania pisma z kserokopiarek i telefaxów, · badania pisma z drukarek komputerowych, · inne badania pisma - np. na fotogramach. Badania pisma przebiegają w dwóch grupach: · badania porównawcze pisma, ~ · badania grafologiczne. W badaniach porównawczych pisma wyróżnia się: -`v · badania zwykłe pisma, · badania testamentów, ~'' · badania sygnatur (na obrazach) badania anonimów, ~L ~' ~ badania pisma sporządzonego przez osoby chore i umiera' ce lą , ~~ ~ badarda pisma sporządzonego przez osoby ozosta' 1' lące pod ~ł3'~'em alkoholu lub narkotyków. Jak wyżej ~,~,spo~i~o, badania pismoznawcze stanowią bar pow~ny dział, który posiada własne, często bardzo obszerne ~1'acowania monograficzne. Z tego względu o rani °vś stępnych i ogólnoorientacyjn ch g ,a czono się tu je Y g na ten temat, zystkim do omówienia kilku jedynie podstawowych za Obszących się do badań pisma. ~~apy ba ~ a plsmaą przedstawione niektóre ważniejsze zasad Y badania pisma ręcznego 172 etapy badania pisma ręcznego 1. Zasada pierwsza sprowadza się do stwierdzenia, że pomimo licznych w przeszłości błędów i pomyłek, nowoczesne badania pisma są w stanie doprowadzić do identyfikacji indywidualnej osoby, która nakreśliła badany tekst. Wbrew powszechnemu mniemaniu można też zidentyfikować autora maszynopisu, tekstu sporządzonego pismem blokowym, czy za pomocą liter wycinanych np. z gazety. Nie jest więc trudno zidentyfikować autora pisma anonimowego. 2. Należy przestrzegać następujących reguł zabezpieczania pisma do badań: · nie należy pisma dotykać gołymi rękami, gdyż wówczas pozostawia się na nim ślady własnych linii papilarnych, należy zatem pismo uchwycić pincetą lub przez chustkę i włożyć je do koperty foliowej, · należy wraz z pismem zabezpieczyć także i kopertę (jeżeli pismo w niej było), · należy odnotować okoliczności zabezpieczenia pisma, a zwłaszcza czas i miejsce oraz krótko opisać zabezpieczone pismo (data jego sporządzenia, ilość stron, data na kopercie itp.), a także odnotować kto był obecny przy zabezpieczaniu pisma. Badania pisma przebiegają w kilku etapach, z których w odniesieniu do pisma ręcznego, najważniejsze to: 1. Etap badań formalno językowych, w którym bada się cechy formalne pisma, takie, jak np. dialekt, błędy gramatyczne, ortograficzne i językowe, specyficzne zwroty, interpunkcję, styl, często- tliwość używania określonych zwrotów i słów itp. 2. Etap badań topografii pisma, w którym bada się rozmieszczenie tekstu, dat, podpisów, tytułów itp. 3. Etap badań grafizmu pisma, w którym bada się szerokość pisma, jego stopień nachylenia, elementy nad- i podlinijne (np. w literach "b", "d", "f", "h", "k", "1", "t", "g', "j', "p"), wiązanie pisma (sposób łączenia ze sobą poszczególnych liter), naciskowość pisma, impuls pisma (pisanie pewnej ilości elementów pisma beZ odrywania ręki), z tym że ostatnio pojawiła się nowa koncepcja (Fe' luś) zastąpienia badań impulsu pisma - ustaleniem wskaźnika ~ 4' tegracji pisma, 4. Etap badań cech poszczególnych liter, w którym prowa -: się badania dużych powiększeń liter, dokonując (zawsze ze s , dokładnością 1/10 mm) pomiarów zarówno całych liter, jak i elementów, jak np. znaków diakrytycznych (np. "haczyków "ą", czy "ę", względnie kropek nad literą "ź' lub przeanka nad literą ~ ; 5. Etap badań treścż pżsma, w którym wykorzystuje omówione uprzednio pytania wykrywcze. 174 Wymienione wyżej zasady i etapy badań odnoszą się tylko do badań porównawczych pisma. Jak bowiem wspomniano, należy zdecydowanie odróżniać porównawcze badania pismoznawcze od badań grafologicznych. Porównawcze badania pismoznawcze bowiem polegają na: · porównaniu dwóch lub więcej pism, w celu stwierdzenia, czy zostały one sporządzone przez jedną i tę samą osobę, czy też przez różne osoby, # · analizowaniu wymienionych uprzednio elementów pisma w przedstawionych etapach badań, · stałym konfrontowaniu dwóch lub więcej pism, w tym dowodowych i porównawczych. Natomiast badania grafologiczne nie opierają się na porównywaniu pism dowodowych z porównawczymi, lecz na analizowaniu tylko pisma lub pism dowodowych dla ustalenia cech autora. Dzięki tym badaniom można ustalić takie cechy autora pisma, jak np.: płeć, wiek, stan zdrowia, użycie alkoholu lub środków odurzających, środowisko autora, jego poziom umysłowy i wykształcenie, niekiedy także jego pochodzenie z określonego regionu kraju itp. Pierwsze dwa etapy badania pisma maszynowego są takie same jak w badaniach pisma ręcznego. Są to więc etapy: 1. Etap badań formalno językowych, w którym bada się takie cechy pisma, jak np. dialekt, błędy ortograficzne, gramatyczne i językowe, specyficzne zwroty, interpunkcję, styl, częstotliwość uży- wania określonych zwrotów i słów itp. 2. Etap badań topografżi pisma, w którym bada się rozmieszczenie tekstu, dat, podpisów, tytułów itp. 3. Etap ten rozpoczyna już specyfżczne badania pżsma maszynowego, które mają na celu: ·-identyfikację grupową maszyny do pisania (marka, model), · identyfikację indywidualną tej konkretnej maszyny, na której sporządzono maszynopis dowodowy. Badania na tym etapie rozpoczyna się od pomżaru skoku wózka maszyny, który jest zależny od typu pisma. Najczęściej spotykanym typem jest "pica"(10 znaków na 1 cal). Należy jednak uwzględ- niać, że prawie wszystkie nowoczesne maszyny elektroniczne mają ~°żność dowolnego zmieniania typu pisma (10 albo 12 znaków na 1 c~). Jeszcze większe możliwości w tyrn względzie mają edytory k°mputerów, bo dysponują ponadto ogromnymi ilościami (do kilkuset) krojó~,~, czcionek, np. Arial, Times New Roman, Courier itp. 4. Kolejnym etapem jest właśnie badanże kroju czcżonkż. ~dml~y w krojach czcionek występują najwyraźniej zazwyczaj 175 badani: grafologiczne badania pisma maszynowego etapy C ręi defekty czcionek maszynowych r, " " rr " r, i,r. Na przy W CZClOnkaCh: n4 , n7 m9 r rrr r ng rr rrtn, nw , ny r n kroje: Preser 4~ 7~ 9~ ~~ 9~ tW^'y,, ~ Times New Roman: 4, 7, 9, r, g, t, W> Y~ 1~ 5. Etap kolejny obejmuje badanie odstępów pomiędzy ' Bzami. 6. Etap szósty uważany jest za najważniejszy, bowiem prow 'i ind widualnej maszyny. Etap ten obejmu dzi on do identyfikac~ y badanie defektów czcionek, które to defekty powstają, czy to w pn cesie produkcji, czy też w następstwie długotrwałego używan maszyny. Najczęściej występujące defekty czcionek to: · ubytki w czcionkach, · uszkodzenia czcionek, · przeszeregowania pionowe i poziome, · zużycie czcionek. Wszystkie badania pisma tak ręcznego, jak i maszynowe prowadzi się przy użyciu specjalnych lup z podziałką o dokładna 1/10 mm, płytek z podziałkami (tzw. płytki Osborna) oraz projek rów pozwalających na nakładanie na siebie obrazów. Badania te p wadzi się nie tylko na oryginałach, lecz również na znacznych większeniach fotograficznych badanych tekstów bądź poszczef pych liter. Przedstawiona tu metodyka badań pisma stopniowo odc dzi w przeszłość albowiem ostatnio coraz częściej zamiast omóv nys Wyżej, pracochłonnych badań, dokonuje się komputerowej ic tyfikacji pisma za pomocą specjalnych programów optycznego poznawania pisma. Metodyka komputerowa jest jednak jeszcze waścią i wymaga dalszych badań, lecz jest poważnym kroltierr przód w technice kryminalistycznej. 5. Badania śladów stóp i pojazdów Badania te przed wielu laty należały do jednych z na~cz~ stosowanych w praktyce kryminalistycznej, lecz obecnie stoso, są stosunkowo rzadko. Obecnie bowiem, przy asfaltowych nap chniach jezdni i płytach chodnikowych, badania śladów stóp jazdów tracą powoli swoje znaczenie, gdyż na takich powif piach ślady powstają rzadko, są bardzo nikłe (prawie zawsze ki powierzchniowe) i na skutek dużego ruchu, zwłaszcza mig go, ulegają szybko zatarciu. Jednakże jeszcze nadal w niek~ sytuacjach badania te mogą odegrać poważną rolę np. przY' piu drogi hamowania pojazdu w sprawie dotyczącej wypadi< gowego. 176 Badania te z każdym jednak rokiem coraz bardziej zastępuje komeksowa ekspertyza wypadku drogowego, obejmująca, prócz ustalea drogi hamowania, także i badania odprysków lakieru pojazdu, baulia włókien żarówek reflektorów i badania samego pojazdu, a przede czystkim jego układów kierowniczego i hamulcowego. W zakresie badania śladów stóp najczęściej chodzi o przypadki idów pozostawionych w podłożu miękkim. W tych przypadkach dania te obejmują ustalenie: · kierunku chodu, · linii chodu, · linii i kąta stopy, · długości i szerokości kroku, · częstych odchyleń spowodowanych np. kalectwem, zranieniem nogi, złym obuwiem itp. Na podstawie badań ustalono, że ok. 80% ludzi ma stopy Nrodzonymi bądź nabytymi zniekształceniami powodującymi in idualne zmiany w chodzie, co ma istotne znaczenie dla identy wania osoby na podstawie śladów jej stóp. W omawianych ba iach można też ustalić indywidualne cechy obuwia powstałe, to w procesie jego produkcji, czy też w następstwie jego używa Ślady stóp i opon samochodowych najczęściej zabezpiecza się odlewy gipsowe, aczkolwiek dla zabezpieczenia drobnych zo charakterystycznych elementów tych śladów stosuje się nietakże i odlewy silikonowe. Badania omawianych tu śladów ają przede wszystkim na dokonaniu bardzo dokładnych pa- w i ustaleniu cech szczególnych odwzorowanych w śladzie. iia śladów stóp bosych mogą być jeszcze bardziej wydajne, al~m na palcach stóp występują wzory spotykane na opuszkach N rąk, co umożliwia identyfikację indywidualną człowieka, takie ślady pozostawił. 6. Badania mikrośladów Mikroślady sg to wszelkie ślady, które jako źródła informacji można określić jedynie metodami laboratoryjnymi, a zatem ich nośność informacyjną można ustalić i zbadać tylko za pomocą tych metod. Postacie mikrośladów mogą być bardzo zróżnicowane. Mikro1 może być brud za paznokciami, włókno z odzieży, pył na lze; strzępek naskórka, odprysk z buta, włos z przegubu ręki yzny, mały kawałek paznokcia, odrobina śluzu z nosa itp. i7~ metody ujawniania Mimo, że ślady te są niekiedy dostrzegalne gołym okiem, to jednak ich nośność informacyjną, a więc ich związki ze zdarzeniem można ustalić jedynie metodami laboratoryjnymi. Najczęściej występujące w praktyce mikroślady - to: a) Mikroślady biologiczne do których zalicza się organizmy jednokomórkowe oraz drobne fragmenty tkanek; b) Mikroślady chemiczne, jak np. cząstki gleby, minerałów, metali, włókien sztucznych, lakierów, szkła, olejów, smarów itp.; c) Mikroślady w postaci cząstek wielkości mikroskopijnej lub submikroskopijnej o konsystencji stałej lub ciekłej. Mikroślady ujawnia się zatem następującymi metodami: · przede wszystkim badaniami mikroskopowymi, w tym przy użyciu mikroskopu elektronowego, · laserową mikroanalizą spektralną, · spektrofotometrią, · chromatografią gazową, · neutronową analizą aktywacyjną, · analizą luminescencyjną, · analizą termo-grawimetryczną, · innymi wysoko wyspecjalizowanymi metodami chemicznymi i fizycznymi. Mikroślady mogą mieć bardzo poważną wartość identyfikacyjną, a zatem nie można ich lekceważyć. Należy więc zawsze pamiętać, że na miejscu zdarzenia może znajdować się wiele mikrośladów, niedostrzegalnych gołym okiem, a jednak posiadających bar; dzo poważne znaczenie dla ujawnienia prawdy o zdarzeniu. t 7. Nowe badania: fonoskopia, osmologia, termowizja i inne W kryminalistyce często stosuje się badania, których metoc ka została opracowana w innych dziedzinach nauki, lecz służą o realizacji funkcji kryminalistyki i stopniowo stają się badaniami IU minalistycznymi, bowiem nauka kryminalistyki coraz bardziej rozwija i adaptuje do własnych potrzeb. badania Badania te polegają na kompleksowych (wykorzystanie a fonoskopijne tyki, fonetyki i językoznawstwa) analizach głosu i dźwięku. Za czaj bezpośrednim przedmiotem tych badań jest zapis głosu i dź~ utrwalony na nośnikach takich jak taśma magnetofonowa, t. magnetowidu, płyta itp. Bardzo wielu kryminalistyków (Błasikiewicz) utrzyma głos człowieka jest tak indywidualny jak wzór jego linii papilan Pogląd ten oparty jest na badaniach amerykańskiego uczonego Kersty, który stwierdził, że uzyskuje dokładność identyfikacyjną głosu w granicach od 90% do 99%. Wbrew dość powszechnemu mniemaniu, zapisu na taśmie magnetofonowej nie da się tak sfałszować, aby fałszerstwa tego nie udało się wykryć badaniami fonoskopijnymi. W swej przeważającej części badania te polegają na uzyskaniu wizualnego obrazu głosu (np. na sonogramach) i analizie tego obrazu przy zastosowaniu technik komputerowych. Problem oceny wartości diagnostycznej ekspertyzy fonoskopijnej jest jednak zagadnieniem bardzo złożonym, bowiem występuje tu kilka warstw zagadnień. Pierwsza warstwa dotyczy wartości diagnostycznej ekspertyzy fonoskopijnej jako takiej, to znaczy nie konkretnych badań, lecz wartości całego działu nauki kryminalistyki, jaki stanowi fonoskopia. Dział ten, stosunkowo młody, jest w nauce kryminalistyki oceniany wysoko, aczkolwiek nie jest uważany za zamknięty i aktualnie zdatny do stałego i jednoznacznego wydawania opinii zawsze kategorycznych w tym sensie, że na obecnym etapie badań fonoskopijnych, biegły z reguły może wydać opinię jednoznacznie i stale identyfikującą osobę na podstawie jej głosu utrwalonego na taśmie magnetofonowej. Wiele wskazuje na to, że jest to aktualnie możliwe tylko z większym lub mniejszym prawdopodobieństwem; do wyjątków zaś należą opinie identyfikujące na tej podstawie osobę w sposób kategoryczny (Czeczot, Tomaszewski). Składa się na to wiele przyczyn związanych tak z naszym obecnym stanem wiedzy, postępem w sferze aparaturowej, jak i jeszcze nie do końca zbadanymi właściwościami głosu ludzkiego. Nie bez znaczenia jest tu fakt, iż w świetle nauki kryminalistyki ogromne znaczenie posiada tzw. "zasada 3 N", która wymaga, aby materiał poddany badaniom miał charakter niezmierny, nieusuwalny i niepowtarzalny. Natomiast Ch. Koristka stwierdzając, iż stałość parameirów odnoszących się do właściwości głosu ludzkiego jest problematyczna, wskazuje na następujące determinanty wpływające na zmienność tych parametrów: · postępujący wiek człowieka, · różne jego nastawienia emocjonalne, · zmiany anatomiczne w wyniku schorzeń lub zaburzeń hormonalnych, · kontekst towarzyszący wypowiadanej treści, · zamierzone zmiany głosu, · użycie alkoholu i lekarstw, · warunki akustyczne pomieszczenia, w którym dokonano ~gt'ania i czynniki techniczne działające przy przekazywaniu głosu lub mowy na odległość (za Czeczotem i Tomaszewskim). 178 ma Gdyby aktualne i przyszłe badania naukowe potwierdziłJ~ wnioski Koristki, to nie dałoby się przyznać przedmiotowi badań fonoskopijnych cechy niezmienności, a przez to wartość diagnostyczna tych badań być może i tylko w jakimś sensie, obniżyłaby sig, Podkreślam tu silnie, że piszę o wartości diagnostycznej, a nie dowodowej, gdyż ocena wartości dowodowej związana jest zawsze z konkretną sprawą i zgodnie z art. 7 k.p.k. - należy do swobodnej oceny organów postępowania. Druga z omawianych tu warstw do: tyczy aparaturowych metod badania głosu utrwalonego na taśmie magnetofonowej. Niestety, przy aktualnym stanie wiedzy metody tg jeszcze i to nie tylko w Polsce, w bardzo ograniczonym zakresie s~ oparte na cechach pomiarowych głosu i nadal jeszcze są w zbyt d1N żym stopniu oparte na subiektywnych ocenach biegłego (za Czeczof tem i Tomaszewskim). Należy jednak żywić nadzieję, że niezwykli dynamiczny rozwój polskiej fonoskopu w najbliższym czasie wyeli~ minuje ten mankament. W tym miejscu należy jeszcze zwrócić uw gę na kilka zagadnień związanych z pobieraniem materiałów dd ekspertyzy fonoskopijnej. Zagadnienia te można w skrócie przed stawić w sposób następujący: ' a) O ile materiał dowodowy powstaje w jakimś sensie losowi to przy pobieraniu materiału porównawczego bywa niekiedy trzebny pewien zakres wiedzy specjalistycznej (np. w badaniach p' ma i dokumentu materiał ten zazwyczaj pobiera biegły). Tak zat osoba pobierająca materiał porównawczy powinna posiadać kw fikacje w zakresie uzyskiwania nagrań. b) W polskim prawie obowiązuje zasada, że nikt nie ma o wiązku dostarczania dowodów na swoją niekorzyść. Ustawo wyraz zasada ta znalazła w art. 74 ~ 1 k.p.k. Zgodnie zaś z art. k.p.k. podejrzanego przy pobieraniu materiału porównawc powinno się pouczyć o tym. c) W art. 147 ~ 1 k.p.k. istnieje wymóg, że jeżeli materiał jest pobierany w czasie czynności procesowej (np. przeshzchania " należy przed uruchomieniem aparatury uprzedzić o tym o uczestniczące w tej czynności. d) Przy pobieraniu materiału porównawczego nie zaw można użyć aparatury znacznie różniącej się od tej, przy po której powstał materiał dowodowy. Często jednak różnice te nie 7 znaczenia dla późniejszych badań, ale nad problemem tym n się zawsze zastanowić i skonsultować go z biegłym. e) Przebieg każdej czynności procesowej, a więc także p nie i zabezpieczenie materiału tak dowodowego, jak i poró czego powinien być dokumentowany. O wykorzystaniu psa tropiącego była już mowa w rozdziale XVI. W tym miejscu chodzi jednak o coś innego, a mianowicie o wykorzystanie wyników pracy węchowej psa do celów identyfi- kacyjnych śladów zapachowych. Ponieważ trop, którego przede wszystkim dotyczą wcześniejsze uwagi, jest pewnym rodzajem śladu, o którym będzie tu mowa, świadomie i celowo zostaną tu po- wtórzone niektóre uwagi zawarte w rozdziale XVI, tym bardziej, że, jak wykazała praktyka egzaminacyjna, dział dotyczący osmologii z nieznanych dotychczas przyczyn, stanowi duże trudności. Obserwując praktykę, niekiedy trudno się też oprzeć wrażeniu, że trudności takie występują nie tylko przy egzaminach. Uprzednio jednak, zwłaszcza z uwagi na aktualną dużą popularność osmologii (odorologii) - konieczne się tu wydaje pewne wprowadzenie do tego za- gadnienia. Problem wykorzystania psa do różnych ludzkich zadań ma bardzo długą historię, gdyż wedhzg nowych badań amerykańskich, pies pojawił się jako zwierzę domowe ok. 10 500 lat p.n.e. Od i początków jego kontaktów z człowiekiem był wykorzystywany do polowania, a dopiero znacznie później do tropienia i wykrywania zbiegłych niewolników. Renesans takiego właśnie wykorzystania sów nastąpil w Ameryce w okresie, w którym, szczególnie na po dniu tego kraju, dochodziło do wielu ucieczek niewolników z plan eji. We wszystkich tych przypadkach wykorzystania psa miała 'ejsce jego praca węchowa na tropie, a więc na stosunkowo świeżo wstalym śladzie, zazwyczaj ustalanym tą pracą w pościgu, który ' określilibyśmy jako czołowy. Przede wszystkim o takim właś 'e wykorzystaniu psa była mowa w rozdziale XVI. W wyniku po ego zakończenia takiego pościgu dochodziło z reguły nie tylko ujęcia, ale także do bezpośredniej identyfikacji zbiegłego niewol . Oparte jednak na pewnych, acz bardzo jeszcze skromnych pod x wach naukowych, wykorzystanie psa dla celów policyjnych ma ~3~iejsce dopiero w XIX wieku. Pierwsza bowiem szkoła tresury psów fila celów policyjnych powstała w Belgii w 1899 roku, zaś z wyko Wystaniem psów w patrolach policyjnych spotykamy się w Anglii piero w 1910 roku. Aktualnie jednak chodzi o zupełnie inne wy Orzystanie wyników pracy tropiącej psa, a mianowicie o wykorzy e do zidentyfikowania przez zwierzę śladu zapachowego po ~ostawionego zazwyczaj na miejscu zdarzenia. Ślad taki aktualnie tym była już mowa) powinien być pobierany za pomocą poTacza zapachów i w ten sposób powstaje tzw. "konserwa zapa wa~~ mająca w przyszłości stanowić materiał dowodowy. Następ d~zych działaniach, zgodnie z wymogami nauki kryminalis ~' p°v~'inno się pobrać analogiczną "konserwę" z zapachu osoby rZ~zY - jako materiał porównawczy i (po ewentualnej aktywa bada osmologic, (odorologicz tso igl cji zapachów) należy wówczas przeprowadzić próbę identyfikacji, polegającą na zbadaniu, czy odpowiednio wyszkolony pies za p~ mocą pracy węchowej ustali tożsamość zapachową materiahx dowodowego i porównawczego. W dotychczasowej praktyce policyjni próby takie podejmowane są stosunkowo często. Pozytywne wyniki takiej próby bywają niekiedy uważane za decydujący dowód i to nawet w późniejszym postępowaniu sądowym, co nadal wzbudza szereg kontrowersji. Jak o tym była mowa w rozdziale XVI, niestety, nie są dotychczas (sierpień 1998) znane wyniki poważnych badan naukowych przeprowadzonych w Polsce w odniesieniu do osmolo. gii przez wyspecjalizowaną na tym odcinku placówkę naukową (instytut, katedrę, zakład naukowy). Wyniki ekspertyz osmologicznycll budzą pewne wątpliwości m.in. także i dlatego, że w typowych ba= daniach kryminalistycznych (np. w daktyloskopii) uważa się, że ka.~ tegoryczną opinię można wydać zwłaszcza wówczas, gdy czynnil~ pozostawiający określony ślad (np. listewki na opuszkach palców) charakteryzuje się trzema cechami: - niezmiennością - nieusuwalt nością - niepowtarzalnością. Istnieją i to nawet dość poważne wątp pliwości, czy w odniesieniu do badania śladów zapachowych może na mówić o istnieniu tych cech. Jak dowodzą badania amery skie, zapach człowieka składa się z 401 składników. Według ków tych badań, ani te składniki nie są wartościami stałymi i ni f zmiennymi, ani też wartością stałą i niezmienną nie jest ich kongl ' merat. Czynniki takie, jak stan zdrowia, higiena osobista, używ kosmetyków, przyjmowanie używek, leków, kontakt z określon przedmiotem pracy (np. z benzyną), dobór pokarmów (np. cz ku) itp. mogą wszak wpływać na woń wydzielaną przez człowie Czy i w jakim stopniu może to rzutować na wyniki pracy węchu - jeszcze dziś trudno jest z całą pewnością określić, skoro nie p wadzono na tym odcinku odpowiednio poważnych badań na wydr. W każdym jednak razie - ocena tych wyników wym ogromnej ostrożności, albowiem nie jest ona, jak dotychczas, po ta szeroko zamierzonymi i realizowanymi takimi badaniami. zbadano też, czy w pewnych określonych sytuacjach (np. przy dzo silnym używaniu przez różne osoby identycznego kosme wykluczony jest pozytywny odbiór przez psa identycznej wo ~. dwóch różnych osób, a zatem sprawa niepowtarzalności śladó pachowych także jeszcze nie jest tu do końca w dniu dzisiej przesądzona. Ponadto przy wykorzystywaniu w praktyce śl zapachowych bardzo łatwo może dojść do błędu określaneg przyjęcie założenia "pars pro toto", czyli na zastąpieniu desy przedmiotu desygnatem jego części. Istotę tego źródła błędu na cie kryminalistyki można sprowadzić do twierdzenia, że po śladem obecności na miejscu zdarzenia a śladem sprawstwa tego zdarzenia niejednokrotnie występują ogromne różnice. Innymi słowy: ślad czyjejś obecności na miejscu zdarzenia nie zawsze jest równoznaczny ze śladem sprawstwa. Można więc tu wskazać, że ślad osmologiczny pozostawiony na miejscu zdarzenia - świadczy jedynie o tym, że określona osoba, która ten ślad pozostawiła - była na tym miejscu, co nie zawsze jest jednoznaczne z tym, że ta osoba była sprawcą określonego zdarzenia. Warto może też przypomnieć, że niektórzy autorzy (Jezierski) podają, że we wszystkich układach najlepszy pies osiągał 65% prawidłowych wskazań, zaś najgorszy 25%. Natomiast fałszywe wskazania wahały się od 22 do 59%. Jak o tym była mowa, badania osmologiczne (od greckiego: osme - zapach, woń) nazywane też odorologicznymi (od łacińskiego: odor zapach, woń) polegają na wykrywaniu, zabezpieczaniu i analizowaniu w celach identyfikacyjnych śladu zapachowego. Badania te prowadzone były na dwóch drogach: pierwszej, opierającej się na zastosowaniu metodyki chemicznej (USA) i drugiej - wykorzystującej osiągnięcia zoologii, zwłaszcza na odcinku badania węchu psa (Rosja). Wszystkie te badania oparte są na założeniu, iż każdy człowiek posiada swój indywidualny zapach, który można wyodrębnić spo~ł'ód innych. W ramach tych badań Amerykanie skonstruowali aparat o nazwie "Syndomat-Y 99", za pomocą którego wyodrębniali indywidualny zapach człowieka. W Rosji natomiast położono na k na zabezpieczenie śladu na miejscu zdarzenia. W tym celu stowano pojemniki odbioru zapachu (POZ-y), dzięki którym można . ~ brać ślad zapachowy z określonego miejsca, a później ślad ten tywizować słabym strumieniem pary i analizować go, względnie dać badaniom przy wykorzystaniu psa tropiącego. .` ' Najprostszą, aczkolwiek bardzo zawodną metodą pobrania Pachu jest przyniesienie na określone miejsce butelki z wodą, napnie na tym miejscu wylanie wody, pozostawienie przez chwilę butelki oh,~,artej i po tej chwili szczelne jej zatkanie. Znacznie pewMY gejsze jest jednak zastosowanie pochłaniaczy zapachów, którymi ~°gą bYć wyjałowiona gaza, wata lub flanela. Po nałożeniu takiego ~hłaniacza na miejsce, na którym spodziewamy się, że pozostał ~pa~, przechowuje się ten pochłaniacz w woreczku ze sztuczne o tworz g Ywa lub w wyjałowionym słoju w temperaturze ok. +4° C. ` ~°żna też użyć dużej (100 cm3) wyjałowionej strzykawki, którą o p ~a Slę powietrze nad śladem i wstrzykuje się 'e do również 'aJ wyl °neg° pojemnika. Zabezpieczone tymi metodami ślad za a Y p ~°~'e można następnie aktywizować niezbyt silnym strumieniem m~Y. Ślady te nadają się do identyfikacji przy wykorzystaniu do ~'Yszkolonego psa tropiącego przez okres nawet do 2 lat. 182 `' badania Ekspertyzy z zakresu termowizji polegają na badaniu śl; termowizyjne cieplnego i są przeprowadzane przy zastosowaniu wyspecjalizo~ # nej aparatury wykorzystującej podczerwień. Wyniki tych badań n 1 ~ bardzo szerokie zastosowanie. Służą do ustalania obecności człowi w jakimś środowisku (np. w lesie), do odnajdywania zwłok h; kich, w tym także zakopanych w ziemi, do ustalania użycia ws kich urządzeń zaopatrzonych w silniki spalinowe (samochody, , torówki, samoloty itp .), do badania użycia broni palnej itp. Is tych badań polega więc na wykryciu w środowisku zmiany ciepl Prowadzone były także interesujące badania (Kołecki) nad wI rzystaniem termowizji w fizjodetekcji, a konkretnie do ustalania dów emocjonalnych w psychice. Zakres zastosowań termowizji I niezmiernie szeroki i daleko wykracza poza potrzeby kryminale '' ki. Termowizja jest bowiem wykorzystywana w badaniach si budynków, w ustalaniu wczesnych stadiów chorób nowotworov~ itp. Termowizja jest zatem przydatna wszędzie tam, gdzie chi o ustalenie z dużą dokładnością różnic w temperaturze pomi~ badanym obiektem a jego środowiskiem. badania Chelioskopia jest stosunkowo nową dziedziną kryd j chelioskopijne listyki zajmuj~cą się badaniami w celach identyfikacyjny dów czerwieni wargowej. Podstawą tych badań jest ustalenie, że na wargach cz "~ znajdują się cechy indywidualne rysunku czerwieni wargowi jak: rozwidlenia, linie, kropki i ich zespoły, oczka, mostki, haczyki i inne. Istnieje tu zatem podobieństwo z badaniami w daktyloskopii. Dla identyfikacji człowieka w Polsce do na podstame badań chelioskopijnych przyjmuje się koni ustalenia 7 cech wspó~y~ między materiałem dowodowy równawczym. Badania te pozwalają na identyfikację indy~^ ~ii człowieka i mogą mieć poważne znaczenie w kryminalisi ',~ wiem człowiek pozostawia wiele śladów swych warg w sw ,, czemu np. na szklankach, naczyniach, ustnikach itp. Badan początkowano w XX wieku w Japonii, zaś w Polsce ich pi jest J. Kasprzak, twórca oryginalnej klasyfikacji cech mdywi~ rysunku czerwieni wargowej. 8. Niektóre badania z pogranicza techniki kryminalisty Trudno byłoby przyjąć, że te badania należą wyłąc' piki kryminalistycznej, albowiem prowadzi się je przy niu metodyki innych nauk i nie tylko dla celów krym~a poniewaź jednak wyniki tych badań można wykorzystać dla realizacji celów określonych funkcjami kryminalistyki, są one objęte zainteresowaniem tej nauki i często włączane do prac kryminalistyków. Badań takich jest bardzo wiele i dlatego omówione tu zostaną jedynie niektóre z nich. Implantoskopia jest to zupełnie nowa dziedzina, jeszcze nie wykorzystana w praktyce kryminalistycznej na tyle, by móc szerzej ją przedstawić. Dziedzina ta polega na wykorzystaniu zapisów na implantowanych do organizmu wszczepach metalowych. Wypada podkreślić, że implantacja jest coraz częściej stosowaną metodą w terapii kośćca ludzkiego, zaś liczba endoprotez zwiększa się w skali europejskiej z każdym dniem. W aktualnej sytuacji byłaby to metoda niezwykle pomocna w identyfikacji NN zwłok posiadają~yeh elementy metalowe wszczepione w trakcie zabiegów, z reguły ortopedycznych. Można jednak sądzić, że przy udoskonalonej tech e zapisu na takich elementach będzie także możliwy odczyt eden' acyjny u osób żywych (rentgenofotografia). Metoda ta opisana tała w literaturze w latach dziewięćdziesiątych tego stulecia Kaliszczak) i nie jest jeszcze w pełni przyjęta do zastosowań kry ' alistycznych, bowiem pozostają jeszcze do realizacji zagadnie=wyłącznie techniczne i to w dodatku bardzo proste, takie jak acowanie jednolitej metody numeracji wszczepów oraz założecentralnego rejestru tych zapisów skorelowanego z PESEL-em. Metoda ta może w przyszłości stanowić odrębny dział identy'i stojącej na pograniczu kryminalistyki i medycyny sądowej. datność metody w kontekście znaczącego wzrostu implantacji :oczywista. Niezawodność tej metody może być wysoka, albo chodzi w ostateczności tylko o prawidłowy zapis na endoproi równie prawidłowy odczyt tego zapisu. Badań biologicznych jest bardzo wiele. W kryminalistyce szewykorzystywane są takie badania biologiczne, jak np. badania ' spermy, innych wydzielin i wydalin ciała, włosów, elementów órka itp, Ogromna ilość tych badań nie pozwala na ich pełne ~e~e, a ponadto są one przedstawiane w ramach medycyny ~'ej i dlatego w tym miejscu przedstawione zostaną tylko jedne h badań, a mrowicie badania DNA (kwasu dezoksyrybonu'°~'~'eg°) ~ Kryminalistyczne badania DNA podjęte zostały w roku ek glil przez A. J. Jeffreysa i oparte są na ustaleniu, że każdy (~ wj'jątkiem bliźniąt jednojajowych) posiada swoisty, jemu ~ właściwy molekularny wzorzec DNA, co pozwala na jego iden~g ~dywidualną na podstawie badań nawet jednej kropli krwi, implan biolc plamy spermy, cebulki włosa lub bardzo drobnych (ok. 3 mm3) frag mentów tkanki (np. skóry). Po raz pierwszy kryminalistyczne badaj . nia DNA przeprowadzono w Anglii w 1987 roku w sprawie o zgwał: =z ~~ cenie i zabójstwo. W odniesieniu do szerszego zastosowania w c~;, i lach dowodowych tej metody jest jeszcze kilka wątpliwości dotyczą: " tych jej wartości diagnostycznej. Stały postęp badań w tej dziedzinie;-. zapewne wkrótce pozwoli na usunięcie tych wątpliwości. badania Badań tych jest również ogromna ilość. Na gruncie określo- ~~~ chemiCZne nym realizacją celów kryminalistyki pozwalają one na identyfikacji ~ ~ ,. różnego rodzaju plam, śladów, mikrośladów, mogą być przydatnq~ przy identyfikacji narkotyków, trucizn, leków itp. badania Dla celów określonych realizacją funkcji kryminalistyki r antrop0logiGZne jednokrotnie bardzo poważne znaczenie mają antropologiczne dania kośćca ludzkiego, a zwłaszcza czaszki. W aspektach kryminalistycznych na tym odcinku szczegó znaczenia mają: a) rekonstrukcja wyglądu twarzy ludzkiej na podstawie ba< czaszki metodą Gerasimowa, która polega na uzupełnianiu i mentów czaszki gipsem lub plasteliną albo innymi masami p: tycznymi w celu uzyskania takiego wyglądu, jaki miał d. człowiek za życia; b) superprojekcja - stosowana w medycynie sądowej metoda legająca na nałożeniu na siebie dwóch fotogramów: czai i zdjęcia człowieka za jego życia. W metodzie tej szeroko wy rzystuje się także rentgenofotogramy, a także, według kont cji J. Kobieli, pomiary punktów kraniometrycznych czas Dzięki tej metodzie, w licznych przypadkach na podstawie dań porównawczych czaszki i fotogramu głowy wykonan za życia człowieka, można zidentyfikować nieznane zwłol~ RoZaZia+ xix POŚCIG l ZASADZKA Zgodnie z art. 297 § 1 Kodeksu postępowania karnego organy ;aria, a zwłaszcza Policja mają ustawowy obowiązek nie tylko krycia, ale także w razie potrzeby ujęcia sprawcy. Najczęściej awca unika przede wszystkim wykrycia, a także ujęcia i zabez~zenia jego osoby dla celów procesu karnego i dlatego unika kontu z organami ścigania. Zazwyczaj unikanie to ma postać ukrynia się lub ucieczki, a często oba te sposoby są łączone. W przypadkach takiego unikania przez sprawcę kontaktu rganami ścigania zachodzi potrzeba ujęcia go i zatrzymania do rili podjęcia decyzji w przedmiocie zastosowania środka zapoyającego dalszemu uchylaniu się od wymiaru sprawiedliwości . w postaci tymczasowego aresztowania). Jeżeli unikanie to ma postać ukrywania się, to wówczas orga~cigania dążą do ustalenia miejsca pobytu sprawcy poprzez podejw_aiiie czynności tak operacyjno-rozpoznawczych (np. obserwa- wywiady, infiltrację środowiskową itp.), jak i procesowych (np. ez przeszukanie pomieszczeń). Natomiast w przypadkach ucieczki, która ma miejsce zazwyj albó bezpośrednio po dokonaniu przestępstwa, albo dla unik~a bezpośredniego, czasowo bliskiego kontaktu z organami ści~ - organy te podejmują pościg za osobą uciekającą. Zgodnie °s~owieniami Kodeksu postępowania karnego (art. 243 k.p.k.) ~g podjęty bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa może rea 'ać.--~~żda osoba, jeżeli zachodzi obawa ukrycia się ściganego ~~można ustalić jego tożsamości. Natomiast Policja może po' kląć przy każdej próbie unikania z nią kontaktu. W następ is~ uwagi oga stwie także takiego pościgu Policja ma prawo zatrzymać osobę po. , dejrzaną, jeżeli istnieje uzasadnione podejrzenie, że osoba ta pop~_ '. niła przestępstwo, a zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub zatar_ cia śladów przestępstwa. Pościg policyjny może być zatem realizowany za każdą osobą, która unika kontaktu z organami Policji, albowiem w takich pr~,_ gadkach zachodzi uzasadnione podejrzenie popehzienia przez tę osobę przestępstwa. Pościg może być zatem podjęty tak po próbie nawiązania bezpośredniego kontaktu z jakąś osobą, jak w ramach czynności procesowych (art. 243 k.p.k.), jak też w ramach czynnośa ,, , operacyjno-rozpoznawczych (art.15 pkt 2, 2a i 3 ustawy o Policji). ",~Ą Pościg jest to ogół działań zmierzających bezpośrednio do szybkiego ujęcia i zatrzymania osoby, która zazwyczaj z powodu naruszenia gra. wa oddala się z jakiegoś miejsca, dążąc przez to do uniknięcia konta z prowadzącym te działania. rodzaje pościgu Niezależnie od zróżnicowania pościgów w zależności od p~ staw prawnych ich prowadzenia (patrz wyżej) - istnieją różne ty czy rodzaje pościgów wyróżnione w zależności od sytuacji, w ktć czynności te są podejmowane. Należą tu bowiem sytuacje, w których: · sprawca ucieka bezpośrednio po dokonaniu przestępstwa, · sprawca się ukrywał, zaś ucieczkę podjął po odkryciu pr; Policję miejsca jego ukrywania się, · sprawca dąży do natychmiastowego zerwania kontaktu z ot nem policyjnym np. przy próbie wylegitymowania go. Z uwagi na to zróżnicowanie oraz ze względu na sposób wadzenia pościgu możemy zatem wyróżnić: a) pościg czołowy, który jest prowadzony bezpośrednio za okr~ ną osobą lub osobami przypuszczalną lub ustaloną trasą uciec Czoło takiego pościgu zmierzając tą trasą posiada lub może w dej chwili uzyskać przynajmniej kontakt wzrokowy z oddalaj się osobą lub osobami. Pościg taki prowadzony jest zazwyc~ pierwszym kontakcie wzrokowym z osobą, która na ten kont zareagowała ucieczką; b) pościg zaporowy polega na zamknięciu przypuszczalnych lub; lonych tras ucieczki przed znalezieniem się osoby ściganej W P tacki zamknięcia tych tras. Zamknięcie tras może polegać stawieniu posterunków, w tych punktach, w których pr -. wane jest pojawienie się osoby uciekającej albo może pole - zorganizowaniu zasadzek w tych punktach. Może też gol . fizycznym zablokowaniu trasy ucieczki samochodem l ucieczka odbywa się pojazdem mechanicznym - na wyłożeniu na drodze tej ucieczki tzw. "kolczatki". Dłużej trwający pościg zazwyczaj jest połączony z penetracją terenu, a niekiedy także z przeszukiwaniem miejsc i pomieszczeń, ~.v których mogłaby się ukrywać osoba uciekająca. Pościg, zwłaszcza zaporowy, może też być połączony z organizacją zasadzek w takich miejscach. Zasadzka jest zorganizowanym i skrytym przygotowaniem ujęcia w zaplanowanym czasie i miejscu nie spodziewającej sil tego osoby (osób). Zasadzka jest z reguły uzasadniona naruszeniem przez tę osobę (osoby) prawa, co powoduje konieczność jej ujęcia i zatrzymania. Jak wspomniano wyżej, zasadzka może stanowić jeden z elementów pościgu, zwłaszcza zaporovegó, lecz móże też być zastosowana wóbec osoby, która nie tylko nie podjęła ucieczki, lecz często nawet żupełnie się nie orientuje w tym, że już jest przedmiotem bezpośredłnich działań Policji zmierzających do jej ujęcia. Można tu wskazać przykład zorganizowanie zasadzki w celu ujęcia szantażysty, który ekuje w jakimś miejscu na złożenie mu okupu. Policja wówczas zazwyczaj organizuje w takim miejscu zakę. Bardzo często zasadzka jest elementem kombinacji operacyj Ma to miejsce wówczas, gdy Policja organizując zasadzkę wy stuje błąd sprawcy (np. szantażysta nie wie o tym, że osoba, rą szantażował - zgłosiła to Policji), albo gdy Policja wręcz styuje działania sprawcy w pożądanym przez siebie kierunku, órym organizuje zasadzkę. Można wskazać przykład jawnego artego obsadzenia przez Policję jednej z przewidywanych tras ~~ i jednoczesnej organizacji zasadzki na innej trasie, którą ~'a~'ca wybiera dlatego, ponieważ sądzi, że jest ona wolna. zasad; Iss Rozdział XX WYBRANE ZAGADNIENIA PSYCNOLOGII ZEZNAŃ I WYJASNIEN t. Zagadnienia terminologii Na wstępie należy zwrócić uwagę na to, że na gruncie krymi, nalistyki używamy dwóch określeń: "osobowe źródła informacyj, ne" i "osobowe źródła dowodowe". Pojęcie osobowych źródeł in- formacyjnych jest szersze, bowiem obejmuje wszelkie osobowe źróda ła, a więc nie tylko uczestników procesu takich, jak np. oskarżony lub podejrzany, biegli, świadkowie, ale także np. osoby występując w ramach czynności operacyjno-rozpoznawczych, osoby udzielaj ce pozaprocesowych informacji itp. Drugim zagadnieniem terminologicznym jest sprawa o lenia wypowiedzi świadka, podejrzanego, oskarżonego i biegłeg' . Sprawa ta przedstawia się następująco: · świadek składa zeznania, · podejrzany i oskarżony - składają wyjaśnienia, · biegły składa opinię. Inne osoby, zwłaszcza w toku czynności operacyjno-ro znawczych, udzielają informacji. 2. Ewolucja oceny znaczenia osobowycf~ źródeł dowodowych Od bardzo dawna istnieje spór dotyczący tego, czy wy wartość mają dowody osobowe, czy też rzeczowe. Od starożytności prawie do końca XIX wieku zdecydoH prymat miały dowody osobowe, chociażby tylko dlatego, że w ov długim okresie czasu nie istniała żadna naukowa metodyka bad i wykorzystywania w procesie dowodu rzeczowego. Przełom i XX wieku - to okres, w którym z jednej strony w wyniku bujnego rozkwitu nauk przyrodniczych i technicznych powstała taka metodyka, która dała początek nauce kryminalistyki, zaś z drugiej - badania prowadzone przez Sterna, Bineta, Ribota i Grossa wyłoniły bardzo po~^'ażną krytykę panującego do tego czasu dowodu osobowego. W rezultacie nastąpił odwrót od wysokich ocen tego dowodu oraz wyraźne, często przesadne preferowanie dowodu rzeczowego (cross, Locard, a w Polsce - Olbrycht). Ten stan rzeczy trwał bardzo długo, pewne jego przejawy spostrzegamy nawet dzisiaj, mimo okresowych nawrotów do preferencji dowodu osobowego. Takim, bardzo zresztą niehumanitarnym i teoretycznie błędnym nawrotem była koncepcja A. J. Wyszyńskiego, który świadka nazywał najważniejszym źródłem kształtowania się przekonania sądu oraz niezwykle wysoko cenił przyznanie się oskarżonego do winy. IVie dodawał tylko tego, że w procesach, w których oskarżał, tak zeznania świad ~' łców, jak i przyznania się oskarżonych były wymuszane torturami i.groz'bami. Spór o wyższość dowodów osobowych nad rzeczowymi lub odwrotnie trwał długo i wiele jego przejawów spostrzegamy w dniu isiejszym. Cały ten spór jest jednak wynikiem poważnego niepo 'enia. Organy procesowe bowiem nie wybierają sobie swobod 'e takich dowodów, które wysoko cenią, lecz muszą korzystać takich dowodów, jakie występują w danej sprawie, a więc z takich, 'e przyniósł przebieg zdarzeń. Jak zaś wskazuje angielski krymi tyk Price, w 90% spraw występują głównie dowody osobowe, ~Y~ w tych sprawach po prostu nie ma. Ponadto nie należy zapominać o tym, że tak dowody osobo jak i rzeczowe przechodzą przez pryzmat ocen ludzkich (sądu iegłych), a zatem jedne i drugie mogą być skażone ludzkim błę czy ludzką złą wolą. Błędem jest zatem generalne stwierdza że którakolwiek z tych grup dowodów (osobowe i rzeczowe) zawsze wyższą wartość od drugiej. Wartość dowodowa nie ist .,. .. ~eje bowiem w abstrakcji, lecz zawsze dotyczy konkretnych dowo'~' w konkretnej sprawie. O tym zatem, czy ten lub inny dowód r`wyższą, czy niższą wartość decydują zawsze okoliczności kon'~ sprawy i właściwości konkretnego dowodu. ~3' Niektóre podstawowe pojęcia z zakresu wiedzy o psycf~ice ezłowieka PlenvszYm, ~agającym wyjaśnienia pojęciem, jest pojęcie ~~łukl·-W rozumieniu nauki psychologii psychika jest całokształ ~'~'SZystkich procesów odzwierciedlania przez człowieka rzecz Y ~~ i działania w niej. r W tym rozumieniu psychika ludzka jest pełną i harmonijną syntezą wielu różnych zjawisk i procesów, które dawniej psycholo. gia ujmowała w trzech zasadniczych dziedzinach: poznania, uczucia i woli. Nowoczesna psychologia odrzuca jednak takie ujęcie, bowiem silnie podkreśla jedność tych funkcji, dawniej rozpatrywany osobno (Gerstman). Psychika ludzka nie jest więc przypadkową sumą różnych zachodzących w jej obrębie procesów i zjawisk, lecz jest pewnym zwartym systemem, w którym występuje wzajemna więż pomiędzy tymi procesami. i zjawiskami. procesy Z punktu widzenia kryminalistyki szczególnie istotne są pro poznawcze cesy poznawcze człowieka, dzięki którym uzyskuje on wiedzę o ota czającym go świecie poprzez wrażenia, spostrzeżenia i myśli. Po. znanie nie polega jednak tylko na biernym odzwierciedleniu otacza. jącego świata, ale także na pewnym stosunku człowieka do oddzia łujących nań przedmiotów i zjawisk. W aspektach kryminalistyki wśród zjawisk, stanów i przebiegów psychicznych szczególną roi' odgrywają procesy emocjonalne. W psychologii przez emocję rozttłs mie się zaś aktywne odzwierciedlenie stosunku człowieka do rzep czywistości powstające w wyniku zakłócenia równowagi pomię '' człowiekiem a otaczającą go rzeczywistością. W nauce tej rozró' się jednak emocje i uczucia. Uczucia właściwe są tylko czlowiek ` i mają treść poznawczą. `I stres Jednym z częściej napotykanych źródeł procesów emocjo nych jest stres psychologiczny. Stres psychologiczny jest to zespół czynników stano? I cydr w konkretnym układzie sytuacyjnym zagrożenie lub zakłóa dla danego osobnika i przez to zmuszających go do dodatkowej tywności lub do reorganizacji już utworzonego pewnego porzĄ oczekiwań i dążeń, bądź też będących zapowiedzią ujemnych stępstw dezorganizujących już utrwalone struktury potrzeb, wu ści, obrazu własnej osoby itp. (Reykowski). potrzeby Bardzo ważnym pojęciem odnoszącym się także do akty zacji i ukierunkowania ludzkiego działania jest pojęcie potrzeb Potrzeba jest to stan człowieka będący takim odchyleni~l jego optimum życiowego, które polega na braku lub nadmia co stanowi przedmiot potrzeby lub jego przeciwieństwo (Szew pobudki Omawiając zagadnienia aktywizacji człowieka należy ~ ; wspomnieć o wprawdzie bardzo krytykowanym przez wiei rów, lecz stosowanym w prawie polskim (np. art. 40 § 2, art.120 ~ 2 Kodeksu karnego) pojęciu pobudki. Przez pobudkę rozumiemy subiektywne przeżywanie z pewnym napięciem emocjonalnym, lecz bez konkretnych treści intelektualnych, tak rzeczywistych, jak i urojonych potrzeb. We współczesnej psychologii szcżególną rolę odgrywa pojęcie motywacji, które stopniowo wypiera określenia takie, jak "wola", czy "działanie woli". Określenia te mają już dziś tylko znaczenie potoczne i używane są przez niepsychologów, którzy sądzą, że wiedzą co one oznaczają (Hilgard). Proces motywacyjny natomiast jest to złożony przebieg psychiczny polegajgey na rozpatrywaniu potrzeb w kontekście konkretyzacji celu dzialania, którego osiągnięcie stanowi ich zaspokojenie. Ostatnim, wymagającym wyjaśnienia - jest pojęcie osobowości. W psychologii istnieje kilkadziesiąt różnych określeń tego pojęcia, lecz dla potrzeb kryminalistyki powinno wystarczyć najprost~ze. Według niego: Osobowość jest społecznie ukształtowanym sposobem świadomego istnienia jednostki, na które składają się oparte na poznaniu rzeczywistości cele, dzialalność realizacyjna, ustosunkowanie się do innych ludzi i mechanizmy samoregulacyjne zabarwione w swej dynamice temperamentalnymi właściwościami organizmu (Szewczuk). 4-. Proces formowa"ia się zeznań, wyjaśnień i i"n~ef~ przekazów informacji ' Każdy przekaz informacji, czy to w postaci zeznań, wyjaśnień, y też luźnej i swobodnej wypowiedzi przechodzi przez dość zło~y proces, który ma następujące etapy: · etap uzyskiwania treści informacyjnych, '' e~p zachowania w pamięci tych treści, · etap przekazu treści informacyjnych. Etap uzyskiwania treści informacyjnych obejmuje ogół bezpo~~ i pośrednich procesów poznawczych dostarczających czło~°~ informacji o jakimś wycinku poznawanej przez niego rze~t~en aodstawowymi procesami psychicznymi tego etapu są: ~ $P-°strzeżenia, ~YŚlenie. motywa osobo uzyskiwai tre; informacyjny wrażenie Wrażenie jest to najprostszy, podstawowy proces psychiczni;; polegający na odzwierciedleniu w psychice człowieka tylko jalcie~~~ właściwości lub cechy poznawanego przedmiotu czy zjawiska. p~ . przez wrażenia poznajemy takie właściwości przedmiotów, jak b~ wa, wielkość, zapach, smak, gładkość czy szorstkość, itp. Odbiór wrażeń jest zależny od doświadczenia życiowego i inteligencji ~ nego człowieka, a także bywa zabarwiony uczuciowo. ,_l Wrażenie jest bardzo trudne do werbalnego określenia, p~ zbawionego ocen i porównań. Pomiędzy wieloma wrażeniami wy ,`. stępuje swoiste sprzężenie, np. w ciemności słyszalny jest każdy sze. lest. Duży wpływ na wrażliwość ludzką mają narkotyki i użyty ' zwłaszcza alkohol i kawa. Obniżają zaś wrażliwość stany chorobo.' we, nawet zwykły katar może osłabić odbiór wrażeń węchowy i wzrokowych. spostrzeżenie Spostrzeżenie - jest już odzwierciedleniem w świadom poznającego podmiotu zjawisk, przedmiotów i stosunków za dzących w rzeczywistości, w całej ich złożonej strukturze. Mo' więc doznawać wrażenia szorstkości czy gładkości przesuwając po powierzchni stołu, lecz spostrzegamy stół jako pewną całość. S strzeżenia są zależne od wielu różnych czynników, tak zewu nych, jak i tkwiących w psychice człowieka. Do czynników zewrę pych możemy zaliczyć np.: · odległość od spostrzeganego przedmiotu, · kąt spostrzegania, · warunki atmosferyczne, · ruch i wielość równocześnie spostrzeganych przedmiotów, 3: · oświetlenie poznawanych przedmiotów itp. Natomiast z zakresu stanów, zjawisk i funkcji psychiki, k bardzo często w istotny sposób wpływać mogą na spostrzeg można wymienić np.: a) stosunek emocjonalny człowieka do spostrzeganych zjawisk i tów. Można tu przykładowo wskazać, że czas trwania zd przyjemnych bywa na ogół oceniany jako krótszy, zaś ni jemnych - jako dłuższy, aniźeli jest w rzeczywistości; r' b) zmęczenie powoduje spostrzeganie czasu jako dłuższego, ~^' cza, gdy dotyczy tzw. "pustych" odcinków czasu; c) doświadczenie indywidualne jest bardzo istotnym cz wpływającym na spostrzeganie, dlatego największe błędy strzeganiu czasu popełniają dzieci. Doświadczenie człowieka _ odegrać w procesie spostrzegania rolę tak pozytywną, jak i tywną. Pozytywną wówczas, gdy przyspiesza proces po i czyni go bardziej wszechstronnym i pełniejszym, zaś negą - gdy bez uzasadnienia powoduje uzupełnianie brakujący mentów spostrzeganej sytuacji elementami w niej zupełnie nie występującymi, lecz znanymi z doświadczenia w spostrzeganiu sytuacji podobnych. Jeżeli np, ktoś widział tylko czarne samochody marki Mercedes, to widząc jakikolwiek czarny samochód może być skłonny do postrzegania go jako Mercedesa; d) nastawienie przygotowawcze - organizuje proces spostrzegania i przesądza o tym, czy uwaga zwrócona na spostrzegany przedmiot będzie dowolna, czy też mimowolna, a uwaga mimowolna obniża wartość spostrzeżenia; e) zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu, poczynając od zmęczenia, poprzez stany chorobowe, a kończąc na zaburzeniach psychicznych. Z tych zaburzeń dla procesu spostrzegania szczególne znaczenie mogą mieć halucynacje (omamy), czyli spostrzeżenia -:: powstałe bez udziału podniet zewnętrznych oraz wizje i iluzje (złudzenia). ~'s Myślenie - jest to taki proces poznawczy, w którym są po cwane strukturalne i funkcjonalne stosunki różnych elementów istości. Również i ten proces jest uwarunkowany dużą iloś różnych czynników, spośród których można wymienić np.: ':. stopień rozwoju indywidualnego, doświadczenie życiowe i doświadczenie na odcinku, którego dotyczy myślenie, zasób wiedzy, · rodzaj i typ wyobraźni, cechy osobowościowe, stan emocjonalny (np. strach dezorganizuje procesy myślowe, po r= wodując niezgodne z rzeczywistością oceny faktów czy zdarzeń), zaburzenia psychiczne np. urojenia, natręchva myślowe, gonit wa myśli itp. Etap zachowania w pamięci treści informacyjnych - obejogół procesów pamięciowych i przebiega w trzech fazach: ~· w fazie zapamiętywania, ~`~ w fazie zachowania w pamięci, w fazie odtwarzania zapamiętanych treści. Zapamiętywanie - polega na mniej lub bardziej świadomym ~al~iu osiągniętego w danej chwili poznania rzeczywistości lego z tym poznaniem stosunku czy przeżycia. Prawidłowe zapamiętywanie może być zależne od wielu czynw· Spośród których można tu wymienić np.: r°dzaj i typ pamięci, ~Y pamięci, takie, jak: wierność, trwałość, szybkość, goto~'~ć i zakres, myśle zachowar w pamięci tre; informacyjny zapamiętywan 194 195 · właściwości zapamiętywanego przedmiotu, np. różnorodno~ zapamiętywanego materiału ułatwia proces zapamiętywania, · związek z doświadczeniem i życiem osobistym człowieka, · zainteresowanie przedmiotem - jest to czynnik mobilizują, uwagę, · forma zapamiętywania, zapamiętywanie dowolne jest pełniej. sze i trwalsze, zapamiętywanie mimowolne jest mniej dokładne i mniej trwałe, · spokój afektywny - jeżeli nasilenie emocji jest nikłe lub żadne, to nie pobudza ono uwagi, jeżeli natomiast jest nadmierne to może zdezorganizować zapamiętywanie, · osłabienie pamięci nabywczej - występuje niekiedy w pode szłym wieku lub w następstwie różnych schorzeń, · amnezje, czyli luki pamięciowe, występujące zazwyczaj po urazach czaszki, silnych afektach i po upojeniu alkoholowym. zachowanie Zachowanie w pamięci treści informacyjnych trwa od chwili w pam'tęCi ich zapamiętania do chwili zaniku tych treści w pamięci, co w odni sieniu do wielu osób pokrywa się z końcem życia, albowiem wi zapamiętanych treści (np. znajomość liter) człowiek może zadro dożywotnio. Okres zachowania w pamięci może więc trwać od ' kunastu minut do kilkudziesięciu lat, gdyż nie należą do rzadk sytuacje, w których człowiek zapomina jakieś treści prawie bezpoś nio po ich zapamiętaniu. Powodem zapominania na ogół nie jest upływ czasu, lecz szereg działających w tym czasie czynników. wpływ W szczególności zaś na zachowanie w pamięci mogą na pamięĆ wpływ takie czynniki, jak np.: · przeżycia indywidualne występujące od chwili zapamięt · myślenie o zapamiętanym zdarzeniu - ma zróżnicowane czenie, albowiem z jednej strony całkowite pomijanie w p sach myślowych tego zdarzenia prowadzi do osłabienia, a ` kiedy do zaniku materiału pamięciowego; zaś z drugiej te i intensywne rozważanie wspomnień może zniekształci pierwotną formę, a nawet wprowadzić nowe treści do p · nadmierne emocjonalne ustosunkowanie się do zapamię zdarzeń może zakłócić ich obraz w pamięci; · sugestie wywierane przez rozmówców; · zaburzenia psychiczne, jak np. złudzenia pamięciowe pol ce na pomieszaniu ze sobą poszczególnych wspomnień pamięciowe występujące czasem także i u osób zupełni. wych; a polegające na przekonaniu, że się już raz wid kieś miejsca, zdarzenie lub osobę, albo że niegdyś juŻ r żyło się to samo. Odtwarzanie zapamiętanych treści - może mieć postać przypominania lub rozpoznawania. Na każdą z tych postaci mogą mieć wpływ następujące czynniki: · czas, w którym następuje odtwarzanie. Na ogół błędnie sądzi się, że im krótszy okres minął od chwili uzyskania treści informacyjnych, tym odtwarzanie zawsze jest wierniejsze. Jednakże w świetle badań, odtwarzanie jest najpełniejsze i najwierniejsze w okresie od 2-3 dni do 8 dni od chwili uzyskania treści informacyjnych, albowiem pewien, niewielki upływ czasu wygasza emocje, które mogą zniekształcać materiał pamięciowy; · sytuacja emocjonalna w chwili odtwarzania jest istotna, gdyż nadmierne natężenie emocji dekoncentruje; · chęć odtwarzania, bowiem najpełniejsze bywa odtwarzanie zamierzone; · umiejętność odtwarzania, a więc zdolność do wykorzystywania zasad kojarzenia w czasie i w przestrzeni; · upośledzenie zdolności przypominania, które wystąpić może także i u ludzi zupełnie zdrowych, a które polega na przypominaniu sobie przebiegu zdarzenia w kształcie bardziej odpowiadającym sympatiom lub antypatiom danej osoby, aniżeli rzeczywistości. odtwarza zapamiętany tre Etap przekazu treści informacyjnych, w którym jest realizo- etap przekazu dna trzecia faza (odtwarzanie) etapu zachowania w pamięci tych treści lici i dlatego uwagi odnoszące się do tej fazy mają także i tu pełne informacyjnych f~tosowanie. ~' Jak wynika z dotychczasowych rozważań, etap ten jest zależ~od tego, jak przebiegały poprzednie etapy (uzyskiwanie i zacho~e w pamięci treści informacyjnych). Wszystkie, wpływające na uprzednie etapy czynniki mogą zatem w etapie przekazu treści E ~ acyjnych ujawnić swoje oddziaływanie. Etap przekazu może ~e zakłócony nie tylko przez osobę przekazującą, ale także gez błędy osoby przyjmującej informacje. 5' Wykrywa"ie osobowych źródeł informacyjnych W praktyce kryminalistycznej często zdarza się, że różne oso~kazać el ml~a~y zgłaszają się do organów ścigania po to, by ~'m organom informacje o faktach, zdarzeniach czy lu Zdarza się jednak także i to bynajmniej nie tak rzadko, że e Z różnych przyczyn (np. ze strachu, z poczucia solidarności unikają przekazu informacji, a nawet zatajają fakt ich posiada nia. Wówczas powstaje problem wykrywania osobowych źródeł in_ formacyjnych. Wykrywanie to najczęściej obejmuje: a) określenie przedmiotu informacji, gdyż trudno wszak by. łoby szukać źródła informacyjnego rue wiedząc, czego informacja ma dotyczyć. Przedmiotu informacji nie można jednak apriorycznie precyzować, bowiem mogłoby to doprowadzić do zasugerowania informacji źródłu informacyjnemu. Chodzi jedynie o to, by w najogólniejszych zarysach wiedzieć, o co może chodzić w spodziewanych treściach informacyjnych; b) analizę danych wyjściowych, która może pozwolić na najogólniejszą orientację w tym, czy w danej sprawie mogą w ogóle występować jakieś osobowe źródła informacyjne; c) uzyskiwanie od już istniejących źródeł informacji na temat, czy w danej sprawie nie występują jeszcze jakieś inne źródła informacyjne; d) analizę sytuacji pokrzywdzonego, która może ujawnić osce by z jego środowiska, które w danej sprawie mogą się okazać wartoś ciowymi źródłami informacji; e) wywiady środowiskowe i przeprowadzane w okolicy mi sca zdarzenia mogą ujawnić źródła osobowe, które dysponują inf macjami dotyczącymi tego zdarzenia; f) eksperymenty kryminalistyczne, zwłaszcza w postaci tworzeń mogą wskazać na możliwości ujawnienia osobowych deł informacyjnych; g) wykorzystanie środków masowego przekazu finfo (prasy, radia, telewizji) do przekazania apelu do społeczeńs o informacje dotyczące określonej sprawy lub zdarzenia. Prz dem może tu być program "Telefon 997", który w wielu spraw spowodował zgłaszanie się nowych osobowych źródeł inform Rozdział XXI TAKTYKA PRZESk.lICNANIA ŚWIADKA 1. Problem klasyfikacji świadków W praktyce kryminalistycznej często nasuwa się spostrzeżeże jedni świadkowie mówią dużo i chętnie, inni są milkliwi, ni mówią wiele o faktach, inni znów podają w swych wypowieach własne opinie i oceny. Spostrzeżenie takie bardzo często staje podstawą i uzasadnieniem podejmowania różnych prób klasyfiNania świadków, a niekiedy nawet w ogóle - ludzi, na podstakryteriów takich jak sposób wypowiedzi, wygląd czy zachowasię. Takich klasyfikacji przeprowadzono od najdawniejszych cza~ bardzo wiele, poczynając od podziałów przeprowadzanych przez tona, Hipokratęsa i Galena, a kończąc na systemach klasyfikacyjh opracowanych przez Heymansa, Junga, Kretschmera i Sheldo Przyznać trzeba, że dla kryminalistyka takie klasyfikacje mogą '' bardzo pociągające, gdyż gdyby okazały się one zgodne z rzewistością, to wystarczyłoby przygotowanie kilkunastu czy kilIziesięciu schematów postępowania z ludźmi w zależności od zaszeregowania do takiej czy innej grupy i można by uzyskiwać komite rezultaty w postępowaniu z ludźmi, na przykład w przehaniu. Z tego powodu próby klasyfikowania świadków podjęte eZ Bineta, Gorphe'a, M6nkenmóllera, Sterna i wielu innych cieEy się wiem powodzeniem i uznaniem. wydaje się jednak, że wszystkie te i im podobne próby klasy'H'ania świadków należałoby odrzucić jako pozbawione nauko`h dowodów ich niezawodności. Opierają się one bowiem na za~u istnienia jakichś stałych i nigdy nie zmieniających się typów m podziały świadków ludzi, którzy zachowują się w określonych sytuacjach zawsze t~ , samo, bez względu na różnorodność sytuacji, na wpływy środowis. '' kowe i kulturowe i na uwarunkowania biologiczne, często prze~ja_ jące i chwilowe, lecz zdatne do determinowania zachowań. Niezależnie od tych względów, należy jeszcze za Hilgarde~ wskazać na poważne niebezpieczeństwo, które łączyłoby się z ~, stosowaniem w praktyce takich koncepcji klasyfikacyjnych. Takie niebezpieczeństwo polegałoby na przyjęciu niedopuszczalnego uproszczenia, że zaliczenie człowieka do określonego typu czy kate. goni umożliwia nam uzyskanie o nim pełnej lub bardzo znacznej wiedzy. Musi się zaś uwzględniać, że bogactwo przejawów życia; P. n różnorodność zdarzeń, ich zróżnicowany wpływ na psychikę czło- Ą wieka oraz wielość czynników określających zachowania ludzkie to oczywiste względy przemawiające przeciwko jakiejkolwiek sta; łej i sztywnej klasyfikacji ludzi, a w ich liczbie - świadków. Mo' jedynie dokonywać niejako chwilowych podziałów świadków w op ciu o kryteria albo związane z konkretną sprawą, albo związ z okresem życia, w jakim znajduje się dany świadek. Na podstawie kryteriów związanych z konkretną spra możemy świadków dzielić np. na: · świadków, którzy bezpośrednio uzyskali treści informacyjne= pomocą swych organów zmysłowych, · świadków, którzy treści takie uzyskali pośrednio poprzez p want' przez jakąś osobę opis zdarzenia, zjawiska, faktu czy by. Można też świadków podzielić na: · świadków pokrzywdzonych, · świadków powiązanych z oskarżonym, · innych świadków. W aspektach postępowania możemy świadków podzielić na: · świadków zdarzeń i faktów będących przedmiotem post wania, · świadków czynności wchodzących w obręb tego postępoW (np. świadków przybranych do cżynności przeszukania) Napotykamy też w kryminalistyce na podziały świad oparte na kryterium właściwości psychicznych świadka zwiąź~ z jakimś okresem jego życia. Na podstawie tego kryterium m~ wyróżnić np.: · świadków nieletnich, · świadków ciężko chorych i umierających, · świadków doznających zaburzeń psychicznych, `' · świadków bez szczególnych właściwości psychicznych· 200 Jak wynika z tych podziałów, żadna z wymienionych cech Świadków nie ma charakteru stałego, ani nie jest uniwersalna. 2. Cel przesłuchania świadka Ujmując ogólnie zagadnienie celu przesłuchania świadka, można stwierdzić, że celem tego przesłuchania jest uzyskanie takich informacji o osobach, miejscach, zjawiskach, zdarzeniach, faktach czy stosunkach, które mogą być przydatne dla uzyskania prawdy obiektywnej w konkretnej sprawie. Tak ogólnie określone cele przesłuchania świadka muszą być jednak przed każdym konkretnym przesłuchaniem sprecyzowane w sposób bardziej ścisły. Precyzując takie konkretne cele nie można jednak popadać w przesadę i sztywno określać ram przesłuchania, bowiem może to doprowadzić do niedopuszczalnego krępowania teypowiedzi tematycznych świadka lub, co gorsza - do kierunkowania tych wypowiedzi w jakąś stronę, preferowaną przez przesłukującego. Musi się bezwzględnie pamiętać o tym, że świadek powi składać swe zeznania swobodnie, co wynika zarówno z jego w procesowych, jak i potrzeby ustalenia prawdy obiektywnej na ``-odcinku, który może być świadkowi znany. Cel przesłuchania i być zatem określany elastycznie. Podstawowym celem prze ania świadka jest, jak to wyżej wspomniano, uzyskanie takich Y ormacji o osobach, miejscach, zjawiskach, zdarzeniach, faktach czy unkach, które mogą być przydatne dla uzyskania prawdy obiek ej w konkretnej sprawie. Jednakże prócz tego podstawowego su mogą także zarysować się cele uboczne przesłuchania świadka, których zaliczymy: · uzyskanie informacji o samym świadku, co może być przydatne dla późniejszej oceny jego zeznań, ~' uzyskanie takich informacji np. o zdarzeniu, które mogą się oka zać dla przesłuchującego całkowicie nowe, dotyczące faktów ~. dotychczas mu nieznanych, ~ ~'' uzyskanie informacji o dotychczas wykorzystanych źródłach in7 formacyjnych (np. o innych świadkach), zyskanie informacji o możliwości wykorzystania nowych, dotychczas zupełnie nie znanych źródeł informacyjnych, ~Y~' uzyskanie informacji o środowisku, w którym miało miejsce zda `` rzepie będące przedmiotem postępowania, co może mieć zna ~~'' czepie dla ustalenia procesów motywacyjnych, ''· uzyskanie op~ii świadka o zdarzeniu, zjawisku; miejscu, fakcie ~y osobach występujących w sprawie. Należy pamiętać, że swoboda zeznań wyklucza wyłączanie z wypowiedzi świadka jego 201 cele uboczu opinii. Niezależnie od tego znajomość takich opinii może byE r, bardzo przydatna dla oceny zeznań świadka, który te opije wypowiadał. 3. Przygotowanie przesłucf~ania Do zakresu przygotowania przeshzchania zaliczyć można: a) określenie celów przesłuchania, o czym była mowa w poprzednim punkcie; b) analizę już posiadanych materiałów w danej sprawie, a w jej ta_ mach także analizę informacji o świadku, którego przesłuchanie jest przygotowywane; r3;' c) uzupełnienie niezbędnych informacji, czy to przez zapoznaiu~ się z odpowiednią literaturą - jeżeli np. przesłuchanie ma dotyk; czyć zagadnień wymagających wiedzy z określonej dziedziny; też przez zapoznanie się z miejscem, którego przesłuchanie m dotyczyć; d) opracowanie założeń taktycznych, takich jak np. określenie su, w którym ma być przeprowadzone przesłuchanie. Jak o była mowa uprzednio, odtwarzanie jest najpełniejsze i naj ' niejsze w okresie od 2-3 dni do 8 dni od chwili uzyskania tr informacyjnych. Pewien, niewielki upływ czasu wygasza bowi emocje, które mogą zniekształcić materiał pamięciowy. Rozw jąc zagadnienie czasu przesłuchania należy pamiętać o tymi nie powinno się wzywać kilku świadków na ten sam termin, g wspólne przebywanie świadków w poczekalni sprzyja suges nemu oddziaływaniu jednych świadków na drugich; e) określenie miejsca przesłuchania. W zasadzie miejscem takimi` siedziba organu dokonującego przesłuchania. Występują j w praktyce sytuacje, w których należy przesłuchanie przepro dzić w innym miejscu, np. na miejscu zdarzenia, w miesz świadka itp.; f) określenie taktyki przesłuchania, a więc temat dialogu ze kiem, możliwość skorzystania przez świadka z prawa do W wy zeznań, problemy związane z osobowością świadka itp.: Następnie należy dokonać dwóch czynności o istotnych tacki technicznych, a mianowicie: g) przygotowanie miejsca przesłuchania, w tym przygotowa~ tokołu przesłuchania, sprawnych środków pisarskich, ma fonu, maszyny do pisania itp. Należy także przygotować e alne dowody rzeczowe, jeżeli takowe są istotne dla pr ~. nia; h) sporządzenie planu przesłuchania - tę czynność wykonuje się na ogół tylko w bardzo poważnych sprawach, gdy oczekuje się od świadka tak wielu informacji, że możliwe jest zagubienie sig w ich natłoku. Plan taki może mieć postać luźnych notatek albo może być ujęty w postaci następującej tabeli: Okoliczność Dane na temat Źródło tych do tej danych Pytania Uwagi wyjaśnienia okoliczności Przedstawiony tu układ tabelaryczny jest jedynie przykładowy, a więc może być ujęty zupełnie inaczej. 4. Etapg przesłuchania ' Do etapu czynności wstępnych należy: ~~, 1. Sprawdzenie tożsamości świadka na podstawie skrupulatgo zbadania jego dowodu osobistego lub innego dokumentu pow " alającego na wiarygodne ustalenie tożsamości. Dokument ten .~ słuchujący powinien zatrzymać do chwili, w której do protokowpisze podane przez świadka ustnie jego dane osobowe. Następę po skonfrontowaniu tych danych z zapisem dokumentu stwier jącego tożsamość świadka, przesłuchujący zwraca ten dokument 'adkowi. Tak tryb postępowania jest uzasadniony tym, że w prak>,. zdarzało się, że zamiast wezwanego świadka pojawiała się 'Fgo dokumentem tożsamości inna osoba, która nie potrafiła nawet 'enić danych zawartych w tym dokumencie. 2. Sprawdzenie, czy nie ma przeszkód w przeprowadzeniu _słuchania wynikających z art. 178 k.p.k. (obrońca, duchowny). 3. Sprawdzenie, czy nie zachodzi potrzeba zachowania w ta .au 'cy danych umożliwiających ujawnienie tożsamości św;adka k.p.k.) i wydania w tym względzie stosownego postano ia ~. Wstępne zorientowanie się w tym, czy świadek skorzysta ~żliwości odmowy zeznań (art.182,183, 185 k.p.k.). 5. Uprzedzenie świadka o odpowiedzialności karnej groż~ce,~., ia fałszywe zeznania. Czynność ta nie iiidże polegać na samym ~ wyrecytowaniu formuły ostrzegawczej, lecz powinna obejmouPe~'nienie się, czy świadek zrozumiał ostrzeżenie. Uprzedze ~e może też mieć formy groźby. Nieletniego nie uprzedza się ~Powiedzialności karnej, gdyż nie podlega on takiej odpowie etap czynnośc wstgpnycł 202 203 dzialności. Należy natomiast wyjaśnić mu istotę i wagę zeznam i zwrócić uwagę na stronę etyczną prawdomówności. 6. Podpisanie przez świadka oświadczenia, że został on upr~ dzony o odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywych zeznań, 7. Ewentualne uprzedzenie świadka o tym, że przebieg jego przesłuchania będzie utrwalony na taśmie magnetofonowej lub mag. netowidowej (art. 14i k.p.k.). Konieczne jest tu uprzedzenie, nato miast zgoda świadka na takie utrwalenie nie jest wymagana. etap Na etapie zapoznawczo-orientacyjnym: zapoznawczo- 1. Uzyskuje się od świadka jego dane osobowe, które przesłu orientacyjny chujący, jak o tym była mowa, powinien skonfrontować z dokumet tem osobistym świadka, a następnie na tym etapie należy zwrócit~ świadkowi ten dokument. 2. Ustala się ostatecznie, czy zachodzą okoliczności uzasadni jące prawo świadka do odmowy składania zeznań i do zachowani w tajemnicy danych dotyczących jego tożsamości. Na tym eta ` świadek składa stosowne oświadczenie w przedmiocie skorzyst ' lub nieskorzystania z tych uprawnień. 3. Ustala się, czy nie zachodzą okoliczności określone w 179 i 180 k.p.k., a dotyczące zachowania tajemnicy państwowej, s bowej lub zawodowej i podejmuje się w tym przedmiocie stoso `' decyzje wskazane w wymienionych przepisach. 4. Ustala się, czy nie zachodzą wątpliwości co do stanu chicznego świadka, jego stanu rozwoju umysłowego, zdolności; strzegania lub odtwarzania przez niego postrzeżeń (art.192 ~ 2 k. i podejmuje się decyzję dotyczącą udziału w przesłuchaniu bie lekarza lub psychologa. Ustaleń tych można dokonać zwła wówczas, gdy przesłuchujący stwierdza poważne trudności w wiązywaniu kontaktu ze świadkiem, względnie, gdy stwierdza'. waczne zachowanie się świadka albo zauważa dostrzegalne de . istotnych organów zmysłowych świadka. 5. Na omawianym etapie przesłuchujący przed rozpoc właściwego przesłuchania powinien przeprowadzić ze świa krótką i swobodną rozmowę na obojętny temat, a to w celu zori wania się w cechach osobowości świadka, w jego poziomie u wym, stanie emocjonalnym, kondycji psychicznej itp. Celem mowy jest także pewne ośmielenie świadka, który zazwyc~l a skrępowany, a nawet przytłoczony urzędową atmosferą. etap zeznania Na etapie zeznania spontanicznego po zadaniu świ _ F spontaniCZnego ogólnie sformułowanego pytania (np. "co panu wiadomo w s bójki w dniu... na ulicy...") - należy mu umożliwić całkowi bodne wypowiedzenie się na temat, którego dotyczy to p 204 Etap ten obejmuje w zasadzie nieprzerwany monolog świadka. Jedynie wyjątkowo można świadkowi przerwać, gdy w swej Wypowiedzi zupełnie odbiegł od tematu określonego celem prze- słuchania. W takim przypadku należy taktownie i spokojnie naprowadzić świadka na tor wypowiedzi związany z tym tematem. Prócz tego przypadku przesłuchujący może zwrócić świadkowi uwagę, gdy np. mówi zbyt cicho, niewyraźnie, popełnia oczywiste omyłki (np. mówi o innym zdarzeniu) itp. Tego etapu na ogół się nie protokołuje, bo przez protokołowanie w tym etapie blokowana byłaby swoboda i spontaniczność zeznania. Można natomiast za wiedzą świadka etap ten nagrywać na taśmę magnetofonową lub magnetowidową, a także można robić krótkie notatki dotyczące ważniejszych części yvypowiedzi świadka, zwłaszcza zawierających sprzeczności, niejasności itp. Do tych notatek powraca się w następnym etapie przesłu Na etapie zadawania pytań zeznania świadka są już protokowane, zaś w nawiązaniu do dotychczasowych wypowiedzi świadr'~w poprzednim etapie) stawia się mu następujące pytania: · uzupełniaj ące - wówczas, gdy w dotychczasowych wypoiedziach świadek pominął lub opuścił jakiś fragment opisywaner przez niego faktu lub zdarzenia albo gdy przesłuchujący chce yskać od świadka dodatkowe informacje, o których nie było mowy lego dotychczasowych wypowiedziach; iY · wyjaśniające - stawiane wówczas, gdy w swej uprzedniej spowiedzi świadek wyraził się w sposób niejasny lub ogólniko~w związku z czym zachodzi potrzeba sprecyzowania lub uściś~ia podanych przez niego informacji, bądź też gdy w czasie wypo'edzi świadka przesłuchujący utracił wątek tej wypowiedzi, co erza się, gdy przesłuchujący sam protokołuje i czyni to zbyt wolno; · kontrolujące, które mogą mieć na celu: i sprawdzenie prawdziwości zeznań, -uzyskanie informacji o innych źródłach, które mogłyby potwierdzić zeznania świadka, `sprawdzenie informacji uzyskanych dotychczas z innych źródeł '' formacyjnych, sprawdzenie prawidłowego odbioru wypowiedzi świadka w jego 4 uznaniach. etap py Na etapie czynności końcowych przesłuchujący przede wszyst- etap Czynnoś powinien sprawdzić, czy nie zachodzi potrzeba uzupełnienia końCOwyc fas pru poyp`,r~en sta~annie zawiadkĆ ś iany~l materiałami pozna w' dkg z protokołem jego przesłuchania. Zapoznanie to polega na osobistym odczytaniu przez świadka protokohx, a tylko wyjątkowo przesłuchujący sam od: czytuje świadkowi ten protokół, co może mieć miejsce wówczas, gdy np. świadek ma trudności ze wzrokiem, zapomniał okularów, jat małopiśmienny albo gdy protokół został sporządzony mało czytelnym pismem ręcznym. Jeżeli świadek wnosi jakieś poprawki, to należy je wprowa~ dzić do protokołu w postaci dodatkowego zapisu. Niedopuszczalne są popxawki w formie nieomówionych skreśleń i dopisywania nad tekstem. ~' Natomiast jeżeli w czasie przesłuchania świadek uzyskał od przesłuchującego takie informacje, które ze względu na dobro postęp powania należy zachować w tajemnicy, to wówczas wskazane jest pouczenie świadka o treści art. 241 Kodeksu karnego i zobowiązani go do dyskrecji. i~ Po zakończeniu przesłuchania należy się zainteresować tyk czy świadek w związku z wezwaniem go nie poniósł jakichś kosi tów lub stxat (np. utraty zarobku) i sprawy te uregulować zgodni ze stosownymi przepisami. Na zakończenie należy świadka up mie pożegnać. 5. Zasadę taktgki przesłuchania świadka Przesłuchanie świadka musi być traktowane elastycznie, ma bowiem jakichś stałych i niezmiennych zasad taktyki prze chanie, gdyż zróżnicowanie typów osobowości, charakterów, ziomów inteligencji, temperamentów i stopnia zaangażow: w spxawach - są czynxukami uniemożliwiającymi tworzexue szi nych i stałych zasad taktyki przesłuchania. Omawiane tu zasady będą więc tylko najogólniej sforni wanymi dyrektywami, które powinny być stosowane elastyc i modyfikowane w zależności od warunków konkretnego p~ chanie i osobowości konkretnego świadka. Jako tak rozumiane dyrektywy można wymienić: dyrektywa 1. Dyrektywę stałego kierowania czyxmością przesłuch Stałego i panowania nad nią przez przesłuchującego. Kierowanie to niev kierowania zawierać w sobie najmniejszych elementów sugestii, lecz p° polegać na konsekwentnym dążeniu do realizacji celu p~ nie przez eliminowanie zbędnych dygresji i utrzymywanie s kierunku dialogu. dyrektywa 2. Dyrektywę obiektywizmu i uprzejmości -wyr obiektywizmu w jednakowym, bardzo uprzejmym stosunku przesłuchują i uprzejmości każdego świadka, bez względu na treść jego zeznań. W Ża zie nie można w czasie trwania przesłuchania wprowadzać atmosfery zagrożenia np. poprzez stałe przypominanie świadkowi o odpowiedzialności karnej grożącej mu za złożenie fałszywych zeznań. 3. Dyrektywę obserwacji zachowania się świadka przez przesłuchującego. Po realizacji tej dyrektywy eksponowanej przez wielu kryminalistyków (np. Gaya, 1-zubera, Meixnera) nie można się jednak zbyt wiele spodziewać, bowiem zewnętrzne zachowania ludzkie są niezmiernie zróżnicowane nawet w prawie identycznych sytuacjach (np. przy kłamstwie). W każdym jednak razie przesłuchujący powinien zwracać uwagę nie tylko na to co świadek mówi, ale także na to, j ak mówi. 4. Dyrektywę prawidłowego odbioru kłamstwa, która wyraża się w zaleceniu, aby przesłuchujący nie prostował wypowiedzi świadka, którą uznał za kłamliwą - bezpośrednio po jej usłyszeniu. W dalszych wypowiedziach świadka może się bowiem okazać, że wypowiedź była prawdziwa, a przesłuchujący pochopnie i błędnie uznał ją za kłamliwą. Nawet jednak wówczas, gdy wypowiedź świad~a jest bezspornie i oczywiście kłamliwa, także nie należy jej natychmiast i bezpośrednio po odbiorze prostować, gdyż wówczas łatwo I~gdzie świadkowi jedno kłamstwo zastąpić innym. Natomiast wykazanie bezspornej i oczywistej kłamliwości wypowiedzi po zakońikteniu zeznania bywa zazwyczaj elementem zaskakującym świad i może doprowadzić do sprostowania jego zeznań. 5. Dyrektywę unikania sugestii. Dyrektywa ta w3mika z art. 1 § 3 k.p.k. Należy pamiętać, że sugestia może być zawarta nie tylko streści pytań zadawanych świadkowi, ale także może być zawarta intonacji głosu przesłuchującego, czy w mimice jego twarzy. W sferze pytań zawierających sugestię w teorii kryminalisty(Lipmann, Biret, Stern) za sugestywne uważa się pytania: · rozstrzygające, np. czy sprawca miał pistolet? ~' wyczekujące, np. czy sprawca nie miał przypadkiem pistoletu? ~' nierozdzielcze, np. czy sprawca miał w ręku pistolet czy rewol:: wer? t;~' o błędnej irriplikacji, np. jeżeli sprawca miał coś w ręce, to mu~; siał to być pistolet, z którego następnie padł strzał? '` Sugestia tak w pytaniach, jak i w tonie głosu i mimice twarzy ba'i'm° groźnym dla prawdy zjawiskiem. Dla jej uniknięcia można `,~_ stępujące zalecenia: a) przesłuchujący powinien przyjąć stałą, obiektywną posta ` ~'~'°bec wszelkich informacji podawanych przez świadka, a za ń°~Je~ych wypowiedzi przyjmować z widoczną aproba t krytycznie lub sceptycznie, dyrekt~ obserw~ dyrekty prawidłowey odbio kłamstv~ dyrektyw. unikani. sugesti 206 7117 dyrektywa sprawnego protokołowania b) w czasie przesłuchania należy się powstrzymać od wyraża_ nia nie tylko słowem, ale także gestem czy grymasem swego stosun_ ku do treści wypowiedzi świadka, c) w swych wypowiedziach przesłuchujący powinien unikać wszelkich sugestywnych sformułowań, a zwłaszcza pytań sugestyW_ pych, takich, jak np. wyżej wskazane, d) wszelkie przypominanie świadkowi o faktach, o których w sposób oczywisty zapomniał - musi być niezwykle ostrożne, bowiem prawie każde przypominanie kryje w sobie znaczną sugestię. W przypominaniu można, lecz także ostrożnie posłużyć się zasada mi kojarzenia, np. w czasie (pytanie o to, co świadek robił przed luli po zapomnianym przez niego fragmencie zdarzenia), kojarzenia w przestrzeni (np. pytanie świadka, czy stał w chwili zdarzenia sat~t w danym miejscu) itp. W każdym przypominaniu konieczne jest zad chowanie daleko posuniętego umiaru, gdyż nawet w najpełniejszy i najbardziej zgodnych z prawdą zeznaniach może się zdarzyć za hienie przez świadka jakiegoś szczegółu czy całego fragmentu zd nia. Uporczywe nalegania na przypomnienie sobie może doprowa do zmyślenia przez świadka jakichś elementów jego wypowiedzi. 6. Dyrektywę sprawnego protokołowania. Jest niewiele pików, które tak bardzo rozpraszałyby świadka i wprowadzały męt w jego zeznaniach, jak nieudolne protokołowanie, które s wia ustawiczne przerywanie świadkowi, wytrącanie go z toku ' , myśli, nawracanie do zakończonych wątków wypowiedzi itp. tego przesłuchujący powinien albo dobrze opanować sztukę kiego i dokładnego protokołowania, albo skorzystać z pomoc tokolanta. 6. Przesłucf,anie nieletniego Pierwszą kategorią świadków, w odniesieniu do któr leży stosować specyficzną taktykę ich przesłuchiwania są r czyli osoby, które w chwili przesłuchania nie ukończyły 18 ri cia. Na temat wartości zeznań nieletnich świadków panują `^' nalistyce sprzeczne opinie. Są bowiem autorzy (Locard), ktć neralnie odmawiają wartości zeznaniom nieletnich, twierdzą ci nie są zdolne do mówienia prawdy, gdyż nie są w starce ]~ nić. W świetle wyników badań nowoczesnej psychologii zet gląd taki jest jednak błędny, ustalono bowiem, że nieletni tak wartościowym świadkiem jak osoba dorosła. Natomi jące się przypadki składania przez nieletnich nieprawd znań są w znacznej części wynikiem tego, że przesłuch uwzględniał ich specyficznych cech związanych z wiekie? konieczne jest branie pod uwagę przy przesłuchaniu nieletniego jego okresu rozwojowego. Polska klasyfikacja psychologiczna wyróżnia następujące okresy rozwoju nieletniego: · okres wieku przedszkolnego (od 3 do 7 lat), · okres młodszego wieku szkolnego (od 7 do 11-12 lat), · okres wieku dorastania (od 12-13 do 17 18 lat). Podział na te okresy ma charakter orientacyjny albowiem rozwój człowieka jest bardzo indywidualnie determinowany różnymi czynnikami, jak np. dziedzicznością, chorobami, stanem odżywienia, środowiskiem, klimatem itp. Dlatego pomiędzy nieletnimi w tym samym wieku mogą występować często nawet znaczne róż `~= tace rozwojowe, np. pomiędzy rozwojem dwojga dwunastoletnich sieci może wystąpić większa różnica, aniżeli pomiędzy dziećmi t'w wieku 11 i 13 lat. Z tych względów specyfika przesłuchania nieletnich jest nieiie zróżnicowana i poświęcone są jej odrębne monografie (np. Dlatego w odniesieniu do zasad przesłuchiwania nieletnich ia wysunąć jedynie bardzo ogólne wskazania, do których zalimożna następujące: 1. Na etapie przygotowawczym przesłuchania należy dążyć do capia możliwie dokładnych informacji o nieletnim, o stopniu jego oju, kontaktowości, zainteresowaniach, wrażliwości, itp. 2. Etap czynności wstępnych powinien rozpocząć się od swoej rozmowy na tematy obojętne dla sprawy. Rozmowa ta poa być wolna od oschłości i rutyniarstwa, należy w niej unikać tów dla nieletniego obcych i onieśmielającego go sposobu ienia. Wyłączona jest możliwość zwracania się do nieletniego tem: "niech świadek...". Również i sprawdzanie tożsamości po być przeprowadzone swobodnie, a więc może się zacząć od ~a o szkołę, o to, czy w szkole wydawane są legitymacje i wów~o~a poprosić o pokazanie takiej legitymacji. Nie wolno za~ć o tym, że nieletniemu świadkowi przysługują te same pra~ osobie dorosłej. Dlatego w sposób taktowny i umiejętny nale~ć ~Y np. zachodzą warunki do odmowy zeznań, a następ~li~^'le wytłumaczyć nieletniemu, że może on skorzystać ze 1'uPrawnień bez żadnych ujemnych konsekwencji dla niego. ~'~ nieletni do 17 roku życia nie ponosi odpowiedzialności f"' ~e uprzedza się go o możliwości poniesienia takiej odpo~alności za złożenie fałszywych zeznań, lecz można zwrócić ~`~ ~pekty etyczne problemu prawdomówności. Jeżeli przy aniu nieletniego zamierza się korzystać z zapisu magneto klasyfikacj rozwoj etap przygotowawczy etap czynności wstępnych fonowego, to należy o tym nieletniego uprzedzić, lecz w czasie przy słuchania magnetofon nie powinien znajdować się w miejscu wi., docznym, gdyż zazwyczaj odwraca on uwagę nieletniego i go de. koncentruje. etap 3. Na etapie zapoznawczo-orientacyjnym wskazane jest r~_ zapoznawczo- wiązanie z nieletnim kontaktu poprzez swobodną rozmowę na te- orientacyjny maty nie związane z przesłuchaniem, możliwie na takie, które mogą nieletniego zainteresować (np. sport, filatelistyka itp.). Nie jest wslca_ zane nawiązywanie do zajęć szkolnych, gdyż większość nieletnich. nie lubi takich tematów i zamyka się w sobie przy ich poruszaniu,; Etap zapoznawczo-orientacyjny przesłuchania nieletniego powinien, być z reguły dłuższy od analogicznego etapu przy przesłuchani osoby dorosłej. ~ ar `~ etap zeznania 4. Na etapie zeznania spontanicznego należy nieletniemu zac " spontanicznego pewnić pełną swobodę wypowiedzi. Wypowiedzi tej nie wolno prze rywać ani też okazywać w czasie jej trwania zniecierpliwienia. etap pytań 5. Etap zadawania pytań jest niewątpliwie najtrudniejszy osoby prowadzącej przesłuchanie nieletniego. Etap ten powinien mi charakter swobodnej rozmowy, a zatem należy unikać konwen indagacji. Pytania stawiane na tym etapie powinny być jasne i z zumiałe dla nieletniego. Z tych powodów należy unikać zwrot obcojęzycznych i wszelkich określeń trudnych do zrozumienia nieletniego. Należy też uwzględniać to, że w wielu sferach życia ( ; w sferze życia seksualnego) nieletni posługują się innym sło twem aniżeli osoby dorosłe. Na tym etapie konieczne jest uwzg nianie specyficznych cech okresów rozwojowych nieletniego. D go należy uwzględniać następujące zalecenia: a) W okresie młodszego wieku szkolnego (od 7 do 11-12 nieletnich cechuje zazwyczaj mała koncentracja i nikła podzi że dziecko w wieku 7-1. wskazać kł d , owo a uwagi. Można tu przy może skupić uwagę maksymalnie przez 20-25 minut, zaś w wi lat - przez ok. 30 minut. Ponadto nieletni w tym przedziale wi na ogół bardzo podatni na sugestię, co wynika z dużej plasty osobowości dziecka, poważnego znaczenia wpływu czynników cjonalnych oraz stosunkowo słabo rozwiniętego krytycyzmu. nia (od 12-13 lat do 17-18 lat) u piel t i d k a oras res e b) W o także~~ go rozwija się poczucie samodzielności i krytycyzm, a Wszystkie te czynniki-, raz ambicja i li . oceny o zy ność do ana często w znacznym stopniu, do występowania si niaj cz `~ ę, ą y okresie kryzysu autorytetów, w następstwie czego niejedno pojawia się przekorny, a często arogancki stosunek do do Wszystkie te objawy dorastania wymagają od przesłuchująceg taktu oraz spokojnego stosunku do nieletniego. c) Istotnym problemem w sferze przesluchania nieletnich jest Sprawa obecności w czasie tego przesłuchania rodziców, opiekunów i nauczycieli nieletniego. Pomijając kwestię koniecznej w czasie rozprawy sądowej obecności rodziców, należy stwierdzić, że w postępowaniu przygotowawczym, przy przesłuchaniu nieletniego jako świadka obecność taka nie zawsze jest wskazana z przyczyn nastę- pujących: · obecność tych osób krępuje nieletniego i często go zawstydza, · najczęściej to właśnie rodzice i opiekunowie sugerują nieletnie mu treść jego zeznań, · nieletni jako świadek ma te same prawa co osoba dorosła, a zatem do jego przesłuchania ma także pełne zastosowanie przepis art. 171 k.p.k. zapewniający swobodę wypowiedzi. Natomiast obecność w czasie przesłuchania rodziców, nauczycieli czy opiekunów może wywołać u nieletniego obawę przed konsekwencjami, które mogą mu zagrażać ze strony tych osób, co niewątpliwie ogranicza swobodę jego wypowiedzi, a zatem parusza przepis art. 171 k.p.k. Z tych względów należałoby unikać obecności przy przesłu~aniu nieletniego rodziców, opiekunów i nauczycieli. Wskazany na~miast jest zawsze udział psychologa w takim przesłuchaniu. r. d) Sprawą dość istotną przy przeshzchaniu nieletniego może kazać się problem doboru miejsca tego przesłuchania. Może się iwiem okazać, że siedziba organu procesowego będzie nieletniego oprymowała, jak też możliwe jest, że będą go krępowały warunki snowe. W żadnym razie miejscem tym nie może być szkoła. Stąd ~m problem ten wymaga każdorazowo przemyślenia. e) Nieletni jest osobą wrażliwą, szczególnie podatną na różne strząsy i sugestie. Dlatego należy mu oszczędzać wszelkich wzruień. Do absolutnych wyjątków zatem można zaliczyć przypadki bywania nieletniemu zwłok, czy też udziahz nieletniego w konuttacji. Przesłuchanie nieletniego powinno trwać krótko i powinsig odbywać w spokojnej atmosferze. ~ W czasie przeshxchania nieletniego nie można od niego oczeWać precyzji określeń, pojęć i ustaleń. Zasób doświadczenia życio°·$o nieletniego jest bowiem zbyt nikły, aby takiej precyzji można ~ mego oczekiwać. Właśnie z powodu braku tego doświadczenia określa wiele spraw, faktów, czy zagadnień - mylnie, co ~ ~Jbardziej zauważalne przy wypowiedziach nieletniego doty~3'ch czasu. Nieletni bowiem z reguły wykazują tendencję do prze a dhlgości trwania odcinka czasu. Należy pamiętać także ~, że nieletni riie jest w stanie zapamiętać tak wielkiej liczby ~gółów jak może zapamiętać osoba dorosła. obe roc mie przesłuch 7. Przesłuchanie osób w wieku podeszłym ~ Sprawa odniesień do ludzi w wieku podeszłym z każdym ro-, jj.' kiem staje się coraz bardziej istotna, albowiem stale wzrasta ilośE j ludzi starych w populacji, a według prognoz na rok 2000 - co siód-. my dorosły osobnik przekroczy 65 rok życia. Okresu starości nie da się jednak określić w sposób uniwersalny i sztywny. Człowiek bo-; wiem rośnie i dojrzewa tylko przez jedną czwartą część swego żywa, i! zaś przez trzy czwarte - starzeje się (Bromley). Dlatego zmiany w~. ciwe dla okresu starości mogą się pojawić nawet i przed 50 rokiem ą ~ ' życia, zaś z drugiej strony mogą się nie wybijać nawet i po 80 rokit życia. Przeciętnie jednak przyjmuje się, że początek starości przypal u,a na okres pomiędzy 55 a 65 rokiem życia, lecz jest to jednak zawsze 4"° ' problem indywidualny. Wprawdzie starzenie się człowieka jest normalnym proceset~. !fizjologicznym, jednak w procesie tym mogą występować takie zmia:: ny, które często w istotnym stopniu rzutują na wszystkie etapy p ćesu formowania się zeznań. t W szczególności zaś: 3' uzyskiwanie 1. Na etapie uzyskiwania treści informacyjnych mogą wy informacji pić zaburzenia spostrzegania, bowiem: · wrażliwość na barwy maleje już po 50 roku życia, zaś zmi akomodacji oka występują już nawet po 40 roku życia i s mowo się pogłębiają, a po 60 roku życia zmian tych nie rn wyrównać nawet szkła korekcyjne. · w okresie po 65 roku życia często występują dostrzegalne' otoczenia zmiany w zakresie funkcjonowania narządu s ',, ' polegające na podniesieniu się prawie o 50% dolnego p '' słyszalności. Osoby doznające takich zmian zazwyczaj nie odnoszą ś tych zmian krytycznie i często dokonują w tym zakresie dowo uzupełnień treści informacyjnych. Zaburzenia spostrzegania w Bzym wieku wynikają też z występujących często w tym wie fektów uwagi związanych z jej koncentracją na własnych ciach, przy malejącym zainteresowaniu otoczeniem. zapamiętanie 2. Na etapie zachowania w pamięci w okresie starości 7 występują: · redukcje zdolności zapamiętywania polegające na z niu się zdolności przyswajania sobie nowych nabytkó ciowych, ,.; · zapominanie charakteryzujące się pewną prawidłowo gającą na tym, że najszybciej zapomnieniu ulegają j i zdarzenia najpóźniej zapamiętane, z tym że zapom~ przebiega mechanicznie wzdłuż linii czasu, lecz w znacznym stopniu wybiórczo, tzn. zapomnieniu mogą ulec tylko niektóre przeżycia, zazwyczaj o ujemnym zabarwieniu emocjonalnym, · niekiedy występują w tym okresie życia konfabulacje, czyli zmyślenia, którymi osobnik stara się wypełnić luki pamięciowe. Na etapie przekazu treści urojeniowych może niekiedy wystąpić symptomatyka urojeniowa, zwłaszcza w przebiegu tzw. "patologicznej starości". Ponadto można niekiedy na tym etapie zauważyć u osób w podeszłym wieku, a zwłaszcza w bardzo zaawansowanej starości - osłabienie zdolności sądu. Uwzględniając wszystkie te zmiany często zaznaczające się w przebiegu starości można sformułować następujące dyrektywy taktyki przesłuchania świadka w podeszłym wieku: 1. Przesłuchujący pow~ien zawsze liczyć się z możliwością wystąpienia u świadka w tym wieku opisanych wyżej zmian. 2. Podobnie jak przy przeshzchaniu nieletniego, tak i przy prze~słłuchaniu osoby w podeszłym wieku, należy dążyć do przedłużenia iid~apu zapoznawczo-orientacyjnego, co z jednej strony powinno spo~vodować pewne uspokojenie świadka, zaś z drugiej może się przy~ynić do zwiększenia możliwości oceny jego zdolności do świade·~";a 3. Stosunkowo często zdarza się, że zwłaszcza w etapie zeania spontanicznego, osoba w podeszłym wieku gubi wątek wywiedzi oraz ma trudności w przypomnieniu sobie jakichś faktów. takich przypadkach przesłuchujący musi wykazać wiele cierpli~ci i raczej unikać prób pomagania świadkowi w przypominaniu, owiem osoby w podeszłym wieku, podobnie jak nieletni, bywają 'dzo podatne na sugestię. 4. Przesłuchujący powinien oszczędzać świadkowi w podeszi wieku wszelkich silniejszych wzruszeń. W tym bowiem wieku niejsza się wydolność serca i następują zmiany w tętnicach do- wadzający~ krew do mózgu, a zatem każde silniejsze wzruszemoże grozić tragicznymi następstwami. g· Przesłucf~anie osób ciężko eńorych i umieraj~cycf~ W zasadzie należy unikać przesłuchiwania osób znajdujących j'~' Poważniejszych stanach chorobowych. Zmiany chorobowe ~3' bowiem wpływają ujecie na każdy etap procesu formo się zeznań, a niekiedy są tak silne, że mogą pozbawić zezna~ejkolwiek wartości dowodowej. Niezależnie od tego, wzglę~anitarne także przemawiają przeciwko przesłuchiwaniu lu~o~'~~ W praktyce zdarzają się jednak sytuacje, w których za przesłuch 212 obecność lekarza chodzi bezwzględna konieczność przesłuchania osoby ciężko cho.. rej, a nawet umierającej. Zazwyczaj są to sytuacje, w których chory był jedynym świadkiem, a często także pokrzywdzonym w zdarz.. niu będącym przedmiotem przesłuchania. W takich sytuacjach za_ grożenie śmiercią takiego świadka lub brak nadziei na jego szybkie wyzdrowienie są czynnikami przemawiającymi za natychmiastową koniecznością zabezpieczenia dowodu z jego zeznań. W odniesieniu do tej kategorii świadków można sformułować jako najistotniejsze następujące dyrektywy taktyki ich przesłuchania; 1. Przesłuchanie świadka ciężko chorego, a tym bardziej umie rającego, możliwe jest tylko za zgodą opiekującego się nim lekarza 2. W ciężkich stanach chorobowych świadka lekarz powiruj być obecny w czasie przesłuchania i czuwać nad stanem zdro .; przesłuchiwanego. Decyzje lekarza dotyczące przerwania przesłu drania z uwagi na pogorszenie się stanu zdrowia chorego po ' być wiążące dla przesłuchującego. 3. Ilekroć z uwagi na stan zdrowia świadka zachodzi ob niepowtarzalności jego przesłuchania należy pamiętać o koni zachowania wymogu z art. 316 k.p.k. i dopuścić do udziału w p ' słuchaniu strony procesowe oraz ich przedstawicieli, chyba że chodzi niebezpieczeństwo utraty dowodu w razie zwłoki. W przypadku powinno się jednak przybrać do czynności przesłu nia jakiegoś świadka (lekarza, pielęgniarkę itp.) 4. W sytuacjach, w których istnieje poważna obawa, że. zdrowia chorego rzutuje ujemnie na jego stan psychiczny, jeżeli na to pozwala, należy tego świadka przeshzchać z udziałem b' go lekarza lub psychologa (art.192 ~ 2 k.p.k.). 5. Przed rozpoczęciem przesłuchania przeshzchujący po uzyskać od lekarza informację, czy w stosunku do osoby, który; być przesłuchana nie stosowano niedawno środków wprowa cych ją w stan narkozy lub subnarkozy (częste w chirurgu), gdyby chory znajdował się w stanie subnarkozy w chwili p drania nastąpiłyby niedopuszczalne zbieżności przesłuchania koanalizą, gdyż chory znajdowałby się w stanie bardzo silni niesionej sugestywności. 6. Wskazane jest, aby przebieg przesłuchania, opro~ kołu, był także zabezpieczony zapisem magnetofonowym ~ należy uprzedzić osoby biorące udział w tej czynności. 7. Przesłuchanie osoby ciężko chorej i umierającej trwać możliwie jak najkrócej. 8. Ocena zeznań osoby ciężko chorej lub umierają łatwa i dlatego niejednokrotnie wymaga konsultacji z bie rzem lub psychologiem. 214 9. Przesfucflanie osób doznających zaburzeń psye(~ieznycfl Z interpretacji dwóch przepisów Kodeksu postępowania karnego, a mianowicie z art. 1$9 pkt 2 i art. 192 ~ 2 wynika, że osoba doznająca zaburzeń psychicznych może być przesłuchana w charakterze świadka, w związku z czym wyłania się problem oceny wartości zeznań takiego świadka. Rozważając ten problem należy podkreślić, że zdolność do świadczenia a sprawa poczytalności świadka - to zagadnienia różne. Może się bowiem zdarzyć, że świadek w chwili składania zeznań jest w pełni poczytalny, a jednak może nie posiadać zdolności do świadczenia, gdyż np. w chwili spostrzegania pozostawał pod wpływem silnego, halucynogennego narkotyku. Z drugiej zaś strony - osoba w pełni niepoczytalna w rozutnieniu art. 31 ~ 1 k.k. może mieć doskonale zachowaną zdolność do świadczenia, np. wówczas, gdy przekazywane przez nią treści in- formacyjne nie mają żadnego związku z chorobą tej osoby. Osoby ~kie powinny być jednak przesłuchiwane z udziałem biegłego lekatza psychiatry, mimo iż Kodeks postępowania karnego uważa taki dział tylko za możliwy, nie zaś za obowiązkowy. Pomimo tego winno się zawsze skorzystać z tego udziału, jeżeli tylko powstaną ątpliwości dotyczące stanu zdrowia psychicznego świadka. Wątpliwości takie mogą zaś powstać w sytuacjach, w których: `:a) przed przesłuchaniem świadka uzyskano informację, że świadek był lub jest chory psychicznie, przeshxchujący napotyka na poważne trudności w nawiązaniu `' kontaktu ze świadkiem, ~) przesłuchujący zauważa dziwaczne wypowiedzi lub dziwaczne zachowanie się świadka, `d) sposób wypowiedzi świadka jest dziwny, występują rwące się ' wątki myślowe i liczne dygresje w jego wypowiedzi, a także brak jakiegokolwiek związku wypowiedzi z tematem przesłu chania, występują rażące różnice pomiędzy stanem rzeczy przedsta~~ym przez świadka, a realną możliwością zaistnienia takieg° Stanu w rzeczywistości. Jeżeli je~~, polo t5,ch wątpliwości, postanowiono przeć osobę doznającą zaburzeń psychicznych w charakterze świadme~leżnie od zapewnienia sobie w tym przesłuchaniu udziału psychiatry, przesłuchujący powinien przestrzegać następują~sad tak ~y- a tyki przeprowadzenia takiego przesłuchania: ) etap zapoznawczo-orientacyjny przesłuchania powinno się ale przedłużyć dla uzyskania możliwości poznania oso podział zeznań bowości świadka, rodzaju i kierunku jego zaburzeń psychicznych, a także dla uspokojenia świadka i oswojenia go z atmosferą przesłuchania; b) w etapie zeznania spontanicznego przesłuchujący winien się skoncentrować na odbiorze treści wypowiedzi świadka, aby móc zauważyć, czy świadek nie miesza do treści zeznań swych chorobowydr przeżyć (np. treści urojeń); c) etap pytań powinien być ograniczony do minimum, pytań należy zadawać jak najmniej, z tym że pytania powinny być zadawane jasno i zrozumiale i w żadnym razie nie mogą wkroczyć w sferę objętą chorobowymi przeżyciami świadka; d) w czasie całego przesłuchania należy świadka traktować bardzo uprzejmie i delikatnie, lecz bez przesady, albowiem nadmierna "troskliwość° może świadka wyprowadzić z równowagi. Zaburzenia psychiczne, o których była tu mowa wystąpić mogą nie tylko w chorobach psychicznych. Krótkotrwałe zakłócenia równowagi psychicznej mogą się bowiem pojawić także u osób psychicznie zdrowych, o czym powinien pamiętać organ prowadzący pruj słuchanie. 10. Problematyka oceny zeznań Najważniejszym kryterium w ocenie zeznań jest prawdzi~n informacji zawartych w zeznaniach. Prawdziwość oznacza tu ob tywng zgodność treści informacji z rzeczywistością. Prócz tego 1 terium w praktyce spotyka się także z kryterium szczerości ze: nia. Szczerość jest tu rozumiana jako subiektywne dążenie świa do przekazania prawdy w jego zeznaniach. Oba te kryteria nie pokrywają się ze sobą. W szczególe zaś, stosując oba te kryteria, zeznania możemy podzielić na: · prawdziwe i szczere, tzn. takie, które są obiektywnie i sub tywnie prawdziwe, · obiektywnie i subiektywnie nieprawdziwe; są to zeznania szywe, w których świadek chce przekazać informacje rue~1 ne z rzeczywistością i takie przekazuje, · obiektywnie nieprawdziwe, lecz subiektywnie prawdziwe takie, w których świadek chce mówić prawdę i jest prZel ny, że ją mówi chociaż treść jego wypowiedzi jest jeb zgodna z rzeczywistością w wyniku błędu świadka, zap nia, wpływu czynników chorobowych i innych, podo czynników, · obiektywnie prawdziwe, lecz subiektywnie nieprawdzi takie, w których świadek chce skłamać i jest przeko 216 kłamie, chociaż mimo tego jego nastawienia przekazuje informacje obiektywnie prawdziwe. Jest to najrzadszy z omawianych tu przypadków, lecz niekiedy zdarza się w praktyce. Najczęściej jednak w praktyce kryminalistycznej występują ze znania fałszywe, a więc tak obiektywnie, jak i subiektywnie nieprawdziwe. Ażeby móc takie zeznania rozpoznać, należy znać czynniki, które najczęściej skłaniają świadka do złożenia takich właśnie zeznań. Najczęściej występującymi czynnikami są: 1. Obawa świadka przed odpowiedzialnością karną. Obawa taka ma miejsce wówczas, gdy świadek podstawnie lub bezpodstawnie sądzi, że ujawnienie prawdy może pociągnąć za sobą jego odpowiedzialność karną. Wprawdzie w takich przypadkach świadek mógłby uchylić się od odpowiedzi na pytania na podstawie art. 183 k.p.k., lecz na ogół obawia się on, że mogłoby to zwrócić uwagę organów ścigania na jego osobę i na fakty, które chce zataić. Obawa u świadka może też powstać w następstwie nieumiejętnego pouczenia go 0 odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywych zeznań. 2. Obawa świadka przed oskarżonym i jego środowiskiem. Jest to obawa przed zemstą za złożenie zeznań. Wprawdzie ostatnie zmiany w k.p.k. starają się w takich przypadkach zapewnić świadkowi incognito, lecz praktyczna skuteczność tych norm nie została jeszcze w pełni sprawdzona i budzi nieco wątpliwości. 3. Obawa świadka przed pokrzywdzonym. Obawa taka zdarza się stosunkowo rzadko, zazwyczaj wówczas, gdy zeznania świadka są korzystne dla podejrzanego, a pomiędzy świadkiem a pokrzyw~tlzonym występuje stosunek zależności. Również i w tych przypadłCach świadek mógłby skorzystać z powołanych wyżej przepisów upewniających mu incognito, lecz praktyczna skuteczność jego ochrony byłaby jeszcze mniejsza (np. syn złożył zeznania o znęcaniu się ójca nad rodziną i nad nim, z treści zeznań ojciec będzie wiedział, któ takie zeznania złożył). 4. Obawa świadka przed jego własnym środowiskiem. Często bowiem zdarza się, że świadek obawia się tego, że jego środowisko ~a go za donosiciela i obawia się nie tyle niebezpieczeństwa dla ~Y~a, zdrowia czy mienia, ile potępienia ze strony tego środowiska l wyobcowania go z niego. Z tego powodu przepisy o zachowaniu ~' tajemnicy tożsamości świadka nie mają w takich przypadkach ~a~+,....._.__ . 5. Współczucie, jakie świadek żywi dla podejrzanego lub osor bliskiej podejrzanemu (np. dla jego dzieci). 6. Chęć zemsty bywa motywem fałszywych zeznań nie tylko P°wodu doznania przez świadka rzeczywistych krzywd od podej~ego. Często bowiem są to krzywdy całkowicie urojone, a niekie 217 przyc~ zez fałszywi fi i: dy jest to tylko sama zawiść lub antypatia, jaką świadek żywi w stosunku do oskarżonego. 7. Chęć uzyskania korzyści majątkowej lub osobistej - zazwyczaj od podejrzanego. Motyw ten występuje u tzw. "alibistów", czyli osób, które często jeszcze przed popełnieniem przestępstwa przez podejrzanego są przygotowywane przez niego lub jego środowisko do tego, aby jako późniejsi świadkowie złożyli zeznania świadczące o tym, że podejrzany nie mógł popełnić zarzucanego mu czy- nu, a zatem, aby dostarczyli mu alibi. Często "alibista" za taką "przysługę' uzyskuje wynagrodzenie. Zdarza się jednak także, że doświadczeni przestępcy potrafią tak umiejętnie wyreżyserować przebieg zdarzenia z udziałem osoby upatrzonej na "alibistę', że osoba ta nie orientuje się w swej roli i składa zeznania obiektywnie nieprawdziwe, lecz w pełnym przekonaniu, że mówi prawdę. 8. Poczucie solidarności z podejrzanym i sympatia do niego lub aprobata czynu podejrzanego są czynnikami, które stosunkowo często odgrywają rolę w procesach motywacyjnych świadka składa- jącego fałszywe zeznania. 9. Względy ambicjonalne pojawiają się w sytuacjach, w których w czasie zdarzenia będącego przedmiotem zeznań świadek nie zachował się zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami, a więc np. uciekł ze strachu. Następnie świadek często wstydzi się swego zachowania i albo wyolbrzymia czynnik, który spowodował jego ucieczkę, albo zataja fakt ucieczki. rozpoznanie Kolejnym, bardzo istotnym dla problemu oceny fałszyw! fałszu zeznań zagadnieniem jest często błędnie pojmowana sprawa dó ru metod i sposobów, dzięki którym można by możliwie wcześ rozpoznać takie zeznania. Podejmując ten problem na wstępie należy bardzo moi podkreślić, że nie ma takich metod i środków, które zawsze i nie wolnie pozwalałyby na bezbłędne odróżnienie prawdy od fał w składanych zeznaniach. Zewnętrzne zachowanie się świadka kie, jak np. zaczerwienienie się, spuszczanie wzroku, wahania - nie zawsze dostarcza dowodów na to, że zeznania są fałszy Wprawdzie przeżyciom psychicznym ludzi towarzyszą różne ~ ny organiczne, lecz jeszcze nie potrafimy w sposób uniwersalny terpretować bezbłędnie powiązań występujących pomiędzy: wnętrznymi objawami tych zmian a rzeczywistymi przeżyciami wieka. Wiemy jedynie, że różni ludzie różnie reagują w sytuat~ dla ruch stresowych, jedni bledną, inni czerwienią się, a jeszcze,' nie okazują żadnych zewnętrznych zmian. Natomiast osoby. zdecydowały się na złożenie kłamliwych zeznań zazwyczaj d nale orientują się w tym, że kłamstwo, aby brzmiało wiarygodnie, musi mieć pozory prawdy, zaś najlepszym pozorem prawdy i przykrywką dla kłamstwa jest cząstka prawdy, stanowiąca jak gdyby otoczkę dla kłamstwa. Taka "półprawda" czy "ćwierćprawda" jest bowiem znacznie trudniejsza do rozpoznania od zdecydowanego i pełnego kłamstwa. Należy też pamiętać, że osobnik decydujący się na składanie fałszywych zeznań z reguły dba o ich zewnętrzną formę. Zazwyczaj mówi wolno, patrzy prosto w oczy przesłuchującemu i przytacza bardzo wiele szczegółów. W tym ostatnim nawyku można się dopatrzyć pewnych możliwości ułatwiających rozpoznanie fałszu, bowiem obfitość treści informacyjnych utrudnia kłamstwo, gdyż przy nadmiernej ilości nieprawdziwych informacji jest niezmiernie trudno o utrzymanie ich wzajemnej harmonii i spójności. Dlatego kilkakrotne przesłuchanie na te same okoliczności może ujawnić brak takich spójności i harmonii, i pozwoli na wychwycenie sprzeczności w zeznaniach. W realizacji zadania takiego wychwycenia sprzeczności bywa bardzo pomocny zapis magnetofonowy. Rozdział XXII TAKTYKA PRZESkIICNANIA PODEJRZANEGO 1. Uwagi ogólne Właściwości i cechy psychiki ludzkiej w stosunkowo małym stopniu są zależne od pozycji procesowej człowieka. Dlatego proces formowania się informacji, etapy tego procesu i rola wpływu na przebieg tego procesu wielu różnych, uprzednio wskazanych czynników, niezbyt są zależne od roli procesowej źródła informacyjnego. Mogą tu wprawdzie wystąpić indywidualne odchylenia determinowane tą rolą, np. napięcie emocjonalne na ogół bywa silniejsze u podejrzanego aniżeli u świadka. Nie jest to jednak reguła uniwersalna, alby wiem są sytuacje, w których napięcie emocjonalne świadka jest sili niejsze, aniżeli u podejrzanego. Nie istnieją tu żadne reguły, bowie nie można z góry zakładać, że każdy świadek będzie mówił prawdę, bo taki ma obowiązek prawny, zaś każdy podejrzany będzie kłą= mał, bo ma do tego prawo. W praktyce, istotnie, podejrzani kłamią znacznie częściej ani' żeli świadkowie, lecz mechanizmy kłamstwa są tu zbliżone i kład siwo może wystąpić tak w zeznaniach, jak i w wyjaśnieniach. Z tych powodów wiele uwag dotyczących taktyki przes# drania świadka, a zwłaszcza dotyczących procesu formowania informacji będzie miało zastosowanie także do taktyki przesłuc nia podejrzanego. 2. Prawa i obowiązki podejrzanego Ustawodawstwo polskie, podobnie jak ustawodawstwa' lu cywilizowanych krajów, zapewnia podejrzanemu szereg P 220 i nakłada na niego pewne obowiązki. Sferą tą zajmuje się nauka procesu karnego i dlatego w tym miejscu ograniczono się jedynie do wskazania na te prawa i obowiązki podejrzanego, które mogą mieć znaczenie dla kryminalistycznej taktyki przesłuchania w toku postępowania przygotowawczego. Do najistotniejszych z wymienionych uprzednio praw podej- pry rzanego należą: podejrzan 1. Prawo do wiedzy o swej sytuacji procesowej, które wyma ga, aby przed przesłuchaniem kogokolwiek w charakterze podejrzanego poinformować tę osobę o tym, w jakim charakterze będzie przesłuchana i jakie się jej stawia zarzuty. Realizacji tego prawa służy instytucja przedstawienia zarzutów lub w przypadkach nagłych informacja o treści zarzutów. Podejrzany musi też być zaznajomiony z materiałami, jakie zebrano przeciwko niemu w toku postępowania oraz przysługuje mu po zakończeniu tego postępowania prawo do przejrzenia akt. Niezależnie od tego, w każdym stadium postępo- wania prowadzący je organ zobowiązany jest do tego, aby w przypadkach wskazanych w ustawie udzielać podejrzanemu informacji o jego prawach i obowiązkach, zaś w innych przypadkach powinien w miarę potrzeby takich informacji udzielać podejrzanemu. O obowiązku pouczenia podejrzanego o jego prawach stanowią m.in. ort. 16, ort. 300 k.p.k. 2. Prawo do składania wyjaśnień i prawo do odmowy ich płożenia, względnie do odmowy odpowiedzi na poszczególne pytania. Korzystając z tego prawa podejrzany nie musi podawać powoilów, dla których odmawia złożenia wyjaśnień lub odpowiedzi na py~ania. 3. Prawo do obrony, które obejmuje nie tylko prawo do koizystania z pomocy obrońcy (tzw. obrona formalna), ale przede wszystkim prawo do bronienia się przed postawionymi zarzutami, czy to poprzez składanie wyjaśnień, czy też przez wskazanie dowodów przemawiających na rzecz podejrzanego. Podejrzany ma też prawo do składania kłamliwych wyjaśnień, lecz w odniesieniu do innych osób prawo to ulega pewnym ograniczeniom. Prawo to bowiem nie sejmuje fałszywego oskarżania innych osób (ort. 234 k.k.) ani do ~ZY~'ego samooskarżania (ort. 238 k.k.). Szczególnie prawo do óbrony akcentuje przepis ort. 74 § 1 k.p.k. stanowiący, iż oskarżony (Podejrzany) nie ma obowiązku dowodzenia swej niewinności ani °b°~'~'iązku dostarczania dowodów na swoją niekorzyść. O prawie Zgodnie z art.16 k.p.k. organ prowadzący postępowanie powi"~T miarę potrzeby pouczyć oskarżonego (podejrzanego). 221 4. Prawo do zapewnienia spokoju osobom najbliższym w stosunku do podejrzanego. Prawo to wynika z art. 261 k.p.k. nakazującego sądowi bezzwłoczne zawiadomienie o tymczasowym aresz. towaniu podejrzanego. 5. Prawo do opieki lekarskiej, które powstaje już od chwi]i zatrzymania (art. 15 ust. 5 ustawy o Policji). 6. Prawo do możliwie najmniejszego naruszenia dóbr osobistych podejrzanego, które również powstaje od chwili zatrzymania podejrzanego (art.15 ust. 6 ustawy o Policji). 7. Prawo do udziału w czynnościach niepowtarzalnych na rozprawie, jeżeli nie zachodzi przez to zwłoka powodująca niebem pieczeństwo utraty lub zniekształcenia dowodu (art. 316 k.p.k.). 8. Prawo do wyrażenia zgody na pobranie krwi lub wydzie.~ lin organizmu (art. 74 ~ 3 k.p.k.). ~ł obowiązki W prawie polskim obowiązuje zasada, że nikt nie może by6 podejrzanego zmuszany, aby sam dostarczał dowody przeciwko sobie. Stąd zad kres obwarowanych sankcjami prawnymi obowiązków oskarżony go i podejrzanego jest niezmiernie wąski. Do najistotniejszych zaś w aspektach kryminalistyki obo ków podejrzanego zaliczyć można: 1. Obowiązek stawienia się w toku postępowania karnego:f każde wezwanie organu prowadzącego to postępowanie oraz wiadomienia tego organu o każdej zmianie miejsca zamiesx lub miejsca dłużej trwającego pobytu. Obowiązek ten jest obw wary sankcją w postaci przymusowego doprowadzenia pode] '~ nego w razie jego nie usprawiedliwionego niestawiennictwa ~ 2 i art. 247 § 1 k.p.k.). ., 2. Obowiązek poddania się podejrcanego dla celów dowodu a) oględzinom zewnętrznym ciała, b) innym badaniom nie połączonym z naruszeniem integr ciała, a zwłaszcza: · pobraniu odcisków do badań daktyloskopijnych, · fotografowaniu, · okazaniu innym osobom w odpowiednio odtworzony runkach, w tym także z wyłączeniem możności rozpo osoby przeshzchiwanej, c) badaniom psychologicznym i psychiatrycznym, I d) badaniom połączonym z dokonywaniem zabiegów podejrzanego - z wyjątkiem chirurgicznych - p°d kiem, że dokonywane są przez uprawnionego do tego p. pika shxżby zdrowia, z zachowaniem wskazań widy skiej i nie zagrażają zdrowiu podejrzanego. Kodeks postępowania karnego nie wskazuje jednak na sankcje, jakim może podlegać podejrzany przy odmowie np. poddania się badaniom. Badania takie nie zawsze są też technicznie możliwe przy oporze podejrzanego, a jeśli chodzi o pobranie krwi, może nawet przy takim oporze zagrażać zdrowiu podejrzanego (przypadki nadciśnienia, hemofilii, cukrzycy itp.), zaś zagrożenie zdrowia podejrzanego wyraźnie wyłącza art. 74 ~ 2 pkt 2 k.p.k. Stąd zatem wydaje się, że skoro opór podejrzanego może stwarzać zagrożenie dla jego zdrowia, to nie można przy takim oporze "siłowo" dokonywać pobrania krwi, zwłaszcza, że ustawa (art. 74 ~ 3 k.p.k.) wyraźnie wspotnina o zgodzie podejrzanego na niektóre badania. Natomiast sam tylko brak zgody (bez oporu) w sytuacji, gdy podejrzany jest np. nieprzytomny lub silnie upojony alkoholem, względnie odurzony narkotykami - nie wyłącza możliwości pobrania krwi lub wydzie'. lin organizmu. Należy tu jeszcze dodać, że na podstawie art.15 ust. 4 ustawy o Policji osoba zatrzymana może być okazywana, fotografowana i daktyloskopowana jeszcze przed wydaniem postanowienia o przedstawieniu zarzutów, ale tylko wtedy, gdy jej tożsamości nie można ustalić w inny sposób. 3. Motywacja w wyjaśnieniacf~ podejrzanego W świetle nowoczesnej psychologii procesy motywacyjne odwają szczególnie ważną rolę w procesach psychicznych człowieDlatego, aby móc możliwie wnikliwie ocenić wyjaśnienia podejnego konieczna jest chociażby tylko ogólna orientacja w zakresie (stawowych kierunków procesów motywacyjnych występujących y składaniu przez podejrzanego wyjaśnień. 1. Wręcz typową motywacją kłamliwych wyjaśnień jest dążedo uniknięcia za wszelką cenę odpowiedzialności karnej. Motyja ta najczęściej prowadzi do zaprzeczania zarzutom i wypiera`się wszystkiego oraz ukrywania czynu, jego następstw, podżeZY, pomocników itp. Zdarza się, że podejrzany motywację tę rea)e wręcz wbrew faktom i dowodom poprzestając na gołosłown zaprzeczaniu wszystkiemu. Częściej postępuje on w sposób dziej racjonalny, wskazując na rzekome alibi lub polemizując 'zedstawianymi mu dowodami, próbując wykazać ich rzekomą zYwość, bezwartościowość lub stronniczość. W gruncie rzeczy ~ ~°tywacja jest wiodąca, zaś inne stanowią tylko jej odmiany, wadzące co najwyżej do próby zmniejszenia odpowiedzialności. motyw wyjaś kłamliv 222 223 2. Motywacja druga, stanowiąca pewną modyfikację pierw_ szej ma charakter niejako "osłonowy". Przy tej motywacji bowiem podejrzany dąży przede wszystkim do ochrony następstw swego czynu (np. miejsca ukrycia łupu, miejsca ukrycia zwłok itp.) albo do ochrony osób, które z nim współdziałały. Nie zawsze odgrywają ~ rolę pobudki altruistyczne, gdyż często podejrzany nie chce ujawruE swych wspólników dlatego, ponieważ wie o tym, że mogliby go oru bardziej obciążyć. 3. Trzecia motywacja także stanowi pewną odmianę pierwszej, lecz posiada charakter niejako "przerzutowy" i występuje najczęściej w sprawach o przestępstwa popełniane grupowo. Motywacja ta sprawia, że podejrzany chce przesunąć odpowiedzialność za najcięższe przestępstwo lub za decydujący element jednego przestępstwa na inną osobę, a więc na któregoś ze swych wspólników (współsprawców). Motywacja ta sprawia, iż chcąc wzbudzić w przez słuchującym przekonanie o swej wiarygodności, podejrzany przyznaje się do mniej poważnych czynów lub ich elementów w gruncie rzeczy jednak po to, aby cały ciężar odpowiedzialności przesunąó na inne osoby. 4. Motywacja czwarta powstaje zazwyczaj na podłożu swoi tej, przewrotnej taktyki podejrzanego. Przy tej motywacji podejrzany kłamliwie przyznaje się nie tylko do czynów, które rzeczywiście popełnił, ale także i do takich, których nie popełnił, a na czas ich popełnienia posiada mocne alibi. Następnie odwołuje wszystkie przyM znania, wskazując na alibi, jakie posiada w odniesieniu do niektórych czynów. W takiej sytuacji często powstają wątpliwości, czy rzeczy wiście popełnił on czyny, do których się przyznał i te na które nad alibi i te, na które brak mu alibi. Wątpliwości zaś tłumaczy się zawsa na korzyść podejrzanego. Obalając zatem zarzuty dotyczące czynótr na które posiada alibi, podejrzany wzbudza takie wątpliwości także i w odniesieniu do innych czynów. '' ,r, motywacja Niesłusznie sądzi się niekiedy, że podejrzany, a zwłaszcza wyjaśnień dywista nigdy nie składa prawdziwych wyjaśnień. Wprawdzie prawdziwych gadki takie zdarzają się rzadko, lecz spotyka się z tym, że nawet re wista mówi prawdę w swych wyjaśnieniach. Motywacja takich 1 dziwych wyjaśnień może być różna, a w szczególności może to b l.Motywacja, u której podłoża znajduje się rzeczywista cha. Mimo, iż ten motyw pojawia się w wypowiedziach pod nych stosunkowo często, to jednak motywacja taka należy do kości i nie można jej mylić z żalem spowodowanym ujęciem s~ cy. Natomiast skrucha, aczkolwiek rzadko, to jednak może goj się zwłaszcza w następujących sytuacjach: · w przypadkach działania w stanie silnego wzburzenia, po ustąpieniu tego stanu pojawia się często refleksja, a wraz z nią rzeczywisty żal i skrucha, · w przypadkach popeinienia przestępstwa nieumyślnego sprawca często żałuje tego, że jego lekkomyślność lub niedbalstwo doprowadziły do niejednokrotnie tragicznych następstw, · w przypadkach popełnienia przestępstwa w stanie nietrzeźwości, po wytrzeźwieniu sprawcy na ogół żałują tego, że dopuścili się w tym stanie określonych czynów. 2. Motywacja racjonalna, napotykana niekiedy u recydywistów, a także u osób posiadających pewne doświadczenie życiowe. Motywacja ta opiera się na, w gruncie rzeczy, słusznym założeniu, iż w kontekście wszystkich nagromadzonych w danej sprawie dowodów kłamstwo może podejrzanemu tylko zaszkodzić, skoro sąd bierze pod uwagę także i zachowanie się sprawcy po popełnieniu przestępstwa. Kierując się właśnie taką motywacją często doświadczeni recydywiści uzależniają treść swych dalszych wypowiedzi od przedstawienia im wszystkich dowodów wskazujących na ich sprawstwo. Po ocenie przez nich siły i wiarygodności tych dowodów - często składają oni wyjaśnienia prawdziwe, lecz zazwyczaj tylko do tej granicy, do jakiej prawdę tę oddają przedstawione im dowody. 3. Motywacja ambicjonalna występuje niekiedy u osób starszych, o pewnej inteligencji i wyrobieniu, a także o pewnej pozycji społecznej. Przy tej motywacji podejrzany uważa, że fakt popełnie,nia przez niego przestępstwa jest sprzeczny z jego postawą życiową i całym dorobkiem jego życia, albo uważa za niegodne siebie okłaanywanie przesłuchującego. W tej motywacji dominuje zatem szacunek, jaki podejrzany żywi dla siebie samego. 4. Motywacja wynikająca z załamania się psychicznego podejrzanego. Jako najczęściej napotykane przyczyny takiego załamania się podejrzanego można wymienić: · zrozumienie przez podejrzanego, że dowody, z którymi go zapoznano wykazują jego winę w sposób całkowicie przekonujący, · przeżywanie przez podejrzanego nielojalnego w stosunku do niego zachowania się jego wspólników lub osób mu szczególnie bliskich, uznanie przez podejrzanego, że sytuacja, w której się znalazł stanowi przekreślenie całego jego dorobku życiowego, niezależnie od grożącej mu odpowiedzialności karnej, wyczerpanie nerwowe podejrzanego, które bywa następstwem jego szczególnie nerwowej dotychczasowej pracy zawodowej. 224 225 y motywacja Jak wiadomo, zgodnie z art.175 ~ 1 k.p.k. podejrzany ma praodmowy wo bez podania powodów odmówić odpowiedzi na poszczególne wyjaśnień pytania lub odmówić składania wyjaśnień. Motywacja odmowy wyjaśnień bywa różna, zaś do najczęściej napotykanych jej odmian należą: a) motywacja racjonalna, przy której podejrzany często trafnie sądzi, że złożenie wyjaśnień w niczym nie polepszy jego sytuacji, zaś milczenie jej nie pogorszy; b) motywacja taktyczna, przy której podejrzany tylko w po- stępowaniu przygotowawczym odmawia wyjaśnień, chcąc całą siłę swej argumentacji połączonej często z wskazaniem nowych dowodów zachować do chwili decydującej rozgrywki, za jaką uważa roz prawę sądową; c) motywacja ochronna, przy której podejrzany odmawia albo złożenia wyjaśnień, albo odpowiedzi na pewne pytania dlatego, że yś chce w ten sposób ochronić określone osoby, czy grupy osób; d) motywacja wynikająca z niskiej inteligencji podejrzane= go, który jest przerażony swoją sytuacją i nie potrafiąc podjąć obrony - za najlepszą formę swego zachowania w procesie uważa mili ,:. czepie. , 4. Cele przesłucf~ania podejrzanego t Podstawowym celem przesłuchania podejrzanego jest uzd nie możliwie pełnych i zgodnych z rzeczywistością inforn o przebiegu określonego zdarzenia, roli jaką w nim odegrał p~ rzany, a także o okolicznościach tego zdarzenia i jego następst` oraz o innych istotnych dla sprawy faktach, zjawiskach i osol Przesłuchanie podejrzanego powinno w większym lub mniej stopniu udzielić odpowiedzi na "siedem złotych pytań", to zn winno dopomóc w uzyskaniu odpowiedzi na pytania: "siedem 1. Co? - co się wydarzyło, jaki miało dokładny 1~ złotych pytań" i rozmiar badane zdarzenie, 2. Gdzie? - gdzie miało miejsce to zdarzenie, 3. Kiedy? - jaki był możliwie dokładny czas zdarzenia, 4. W jaki sposób? - jak doszło do zdarzenia, jaki był mi nizm działania sprawcy i jaki był przebieg zdarzenia, 5. Dlaczego? - pytanie to dotyczy zarówno motywu d nia sprawcy, jak i ofiary w genezie zdarzenia, 6. Jakimi środkami? - przy pomocy jakich środków i p dzi, względnie przy czyjej pomocy (jakiej osoby) dokonano t~ 7. Kto? - w tym pytaniu chodzi o udzielenie odpowie to, kto rzeczywiście był sprawcą zdarzenia, a kto był ofiarą. Ponadto wskazane jest uzyskanie wypowiedzi na temat stosunku sprawcy do zaistniałego zdarzenia i problemów wskazanych w wyżej wymienionych pytaniach. Należy jednak przypomnieć, że wyjaśnienia podejrzanego posiadając znaczenie dowodowe nie mają jedynie znaczenia informacyjnego, lecz są także formą działania w procesie strony, bowiem stroną taką jest podejrzany. Jednym z celów przesłuchania podejrzanego jest zatem także uzyskanie informacji o stanowisku, jakie zajmuje on wobec stawianych mu zarzutów, a także odebranie od podejrzanego wniosków dowodowych, skarg i zażaleń, jeżeli takowe chce on złożyć. Celem przesłuchania podejrzanego jest również uzyskanie jego danych osobowych, a także danych o właściwościach jego charakteru oraz o warunkach osobistych i sposobie życia. Również w czasie przesłuchania podejrzanego przesłuchujący powinien wyrobić sobie jakiś pogląd na osobowość, inteligencję i charakter podejrzanego. 5. Problem przyznania się podejrzanego W żadnym razie uzyskanie przyznania się podejrzanego do rzucanego mu czynu nie może być ani podstawowym ani wyłączm celem przesłuchania. Uparte, zazwyczaj bezmyślne dążenie do yskania za wszelką cenę przyznania się podejrzanego do zarzuca;o mu czynu jest niedopuszczalne nie tylko w aspektach etycz i prawnych, ale także taktycznych. Podejrzany na początku przesłuchania go w tym charakterze winien oświadczyć, czy przyznaje się do zarzucanego mu czynu, jednak bynajmniej nie oznacza tego, że powinno się dążyć do iskania takiego przyznania się. W odpowiedzi na pytanie o przytnie się podejrzany może wszak nie tylko przyznać się, ale także przyznać się, odrzucając zarzuty, jak wreszcie może odmówić udania wyjaśnień albo odpowiedzi na to lub inne pytania. Wszyste możliwości wynikają z ustawowo zagwarantowanych praw iejrzanego. Niezależnie od tego musi się pamiętać, że (jak to uprzednio dano) wypowiedzi podejrzanego, w tym zawierające jego przy~nie, bynaj~ej nie muszą być prawdziwe. Dlatego każde przy`~e się podejrzanego do zarzucanego mu czynu musi być bardzo mo potwierdzone zebranym w sprawie materiałem dowodowym. 226 227 taktyka "w zaparte" taktyka "zagadania" taktyka "powoływania się" taktyka "przekonywania" taktyka "obciążania" taktyka "dowodowa" 6. Niektóre aspekty taktyki podejrzanego Taktykę stosują nie tylko organy ścigania w postępowaniu karnym, ale także podejrzani, zwłaszcza o pewnym doświadczeniu, jak np. recydywiści. Pewną namiastkę taktyki stosują także niekiedy osoby po raz pierwszy stykające się z wymiarem sprawiedliwości. Ponieważ możliwości takich "taktycznych" zachowań się podejrzanych może byE bardzo wiele, a zatem należy przedstawić jedynie najczęściej spotykane w praktyce kryminalistycznej, a do takich należą: 1. Taktyka "w zaparte" stosowana przez mało inteligentnych i niezbyt wyrobionych podejrzanych. Polega ona na gołosłownym, upartym zaprzeczaniu wszelkim zarzutom bez podejmowania chociażby tylko prób wskazywania na dowody, które mogłyby świad-: czyć na korzyść podejrzanego. Taktyka ta bywa niekiedy stosowana, konsekwentnie przez cały czas postępowania; 2. Taktyka "zagadania"-jest odwrotnością poprzedniej tak-~ tyki. Polega na zalewaniu przesłuchującego potokiem słów rzekomo wskazujących na całkowitą niewinność podejrzanego, lee2 w gruncie rzeczy nie mających nic wspólnego z treścią stawiany mu zarzutów; 3. Taktyka "powoływania się" - polega na różnych pról zastraszenia przesłuchującego powoływaniem się na rzekome parcie osób wysoko postawionych w hierarchii społecznej i gr niem ich interwencją; 4. Taktyka "przekonywania" - wyraża się w pozorni gicznym udowadnianiu przez podejrzanego, iż nie dopuścił s~ zarzucanych mu czynów. Stosowane w tej taktyce argumenty b3 ją starannie przygotowane, logiczne i przekonujące, lecz zazw3 jakiś jeden element argumentacji jest zafałszowany i przez to pa nie wskazuje na niewinność podejrzanego; 5. Taktyka "obciążania"- polega na obciążaniu przez pic rzanego wszelkich możliwych osób odpowiedzialnością za jego a ponadto na usłużnym informowaniu przesłuchującego o r7 mych lub niekiedy rzeczywistych przestępstwach popełnionych p inne osoby; '~ 6. Taktyka "dowodowa" - polega na domaganiu się podejrzanego przedstawienia mu przekonujących (w jego poj wodów potwierdzających każdy, nawet najdrobniejszy fra wianych mu zarzutów. Po zapoznaniu się z tymi dowod uzna je za przekonujące, podejrzany czasem przyznaje się do nych mu czynów. Na ogół jednak uważa on te dowody za ru~ jące, ostro je krytykuje i pozostaje przy dotychczasowej linii 7. Taktyczne dyrektywy przesłuchania podejrzanego Istnieje wiele dyrektyw taktyki przeshzchania podejrzanego. Niektóre z nich jednak budzą opory natury etycznej i prawnej i dlatego przedstawiono tu w dużym skrócie jedynie dyrektywy nie nasuwające takich oporów ani wątpliwości. Realizacja tych dyrektyw jest nie tylko koniecznym spełnieniem wymogów taktycznych, ale także rzutuje na zgodność metodyki przesłuchania z zasadami etyki zawodowej oraz stosowanymi przepisami prawa. 1. Pierwsza z tych dyrektyw wyraża się w bezwzględnie wiążącym zaleceniu, aby podejrzanemu w czasie przesłuchania zapewnić swobodne wypowiedzenie się w granicach określonych celem tej czynności. Z dyrektywy tej wynika, że można przerwać podejrzanemu jego wypowiedź albo z przyczyn technicznych (np. nienadążanie z protokołowaniem, zbyt długo trwające przesłuchanie itp.), albo gdy wykracza ona poza granice określone celem przesłuchania, a zatem wówczas, gdy podejrzany w swych wypowiedziach czyni dygresje nie mające nic wspólnego ani z postawionymi mu zarzutami, ani ze zdarzeniem, którego przesłuchanie dotyczy. Bezwzględnie musi się zatem pamiętać o tym, że wyjaśnienia podejrzanego płożone w warunkach wyłączających możność swobodnej wypowietlzi nie mogą stanowić dowodu (art. 171 § 6 k.p.k.). 2. rek Dy tywa druga, również wynikająca z art. 176 k.p.k. sta~owi, że można dołączyć do akt różne oświadczenia, czy pisma podej~żanego. W trakcie przesłuchania zaś należy niekiedy powrócić do ~eści tych oświadczeń i pism. Zgodnie z art. 174 k.p.k. dowodu Wyjaśnień oskarżonego lub z zeznań świadka nie wolno zastępo~ać treścią pism, zapisków lub notatek urzędowych. W czasie przesłuchania podejrzanego należy bezwzględnie !~zestrzegać zasad etyki zawodowej, a zatem nie wolno podejrzane~u stwarzać żadnych dodatkowych (poza przesłuchaniem) dolegliwości, nie ~,~,o~o go straszyć ani mu grozić. Kategorycznie wyklu''~°ne są także jakiekolwiek środki oddziaływania fizycznego na todejrzanego, jak zmuszanie go, by stał w czasie przesłuchania, po'~~~e go bez podstaw widzeń itp. 8. Taktyczne metody przesłuef~ania podejrzanego W inalistyce opracowano szereg taktycznych metod prze'~a podejrzanego. Należy jednak pamiętać, że katalog tych me~elest zdęty, bowiem metodyka przesłuchania musi być zaw~e~ernie elastyczna, uwarunkowana wieloma czynnikami, jak °S°bowością podejrzanego, jego inteligencją, rodzajem sprawy, swc wypoH oświadczE -~x~o;o3 T aJi~zs '~i~uauzn~op nuTau~z.ztapod uz~f~ ~fz.Td a~fn.T;suoutap 'n~uauT$~xI o~af qnI ~nzaz.z~pz ~aiqazid ue;gid aidi?~a M Tzpatneod~ faMS M EZxLM~pO ~MOpOMOp ~LTxa~LUI t~IIOZpMI?xdS I ~fuppetsod 0 TliJ "eiuezaenn;po" -xi?do M ~tJ~fniIJnłsazxd'o~au~zxfapod izpatMOd~fM fazsMxaTd faupoq ' d epolaw -oMS faula od az 'uzd ~u e~alod "biunz,cvnz.~po" npo.~ay~ ~g ~alMi?xds fau -Lp M 0~2MOpOMOp T'lłl?LIa~L'uI LLIa~łl?~ZS~OłLJ Z IZpaIMOdt~M ia~ TJS OLI -po~z po zaal'ntuazzi?pz o ~iMOUZ I~za~z ~zsMxaid ilalu z ~.TO;~'o~a ~ po aiu ~uzali?z ~saf ila~u~zxfapod izpaiMOd~M fapzi?~ ~uaJO az '~p~ -~iuz~d uatpMOd ~i.TO~~'o~aa~fniIJTTfsazxd EILIaZJppTMSOp o~aznp ~g -~uz~M ~~ i?po~auz o~a~elQ 'Igx ila~ łi?izpod ~iMTZpM~xd ~iMe~spazad '~fzsn~.TaTd JTMOLLT t?LTl~ZJLZ ~.zo~~ 'ila~iui?zzLapod z ua~ azsMi?z aru o~ a~ -eIp T nTLIaZxI?pZ M MOJML'xdS Iox amalp~sn a~siM~fzaazx o ~pupaf izp -oilJ nTU~iIJrtIsazxd M wtuazx~pz ifsxaM o~aiu i?jp (azsfalu~s~fzxo~fpu aluaiMi?;spazxd eu nuz iloMZOd o~ s '~a~tM ~u ł~Mi~nts~z aTZp~Ą Tnru -azxi?pz o ~TMOUZ aluzJi?z ~izsnuald ~fxo~~'ila~fu~z.Tfapod z ua~ az'nnT -~uo~azxd M ols ~a~fsz~x~M ~tu~MOUZnzo.T uzznzei~aauz ~uMi~u a~ -~MZaiu uzaiMOĄ ~ł~izp ila~iu~zxfapod njaiM n ~eTUanTSef~M (aMizp -M~xd azsMi?z aiu) anaou i?ppł~s 1 ~~~~~~ ~luatuzz o~s~zJ ozpxeq lp~fu. . uo~tuezafapod -i?zxtapod nIalM iasouzJazxds nTUazaz.z~sop od wz~uezxtapod uT~uenr n~p~ W~eiu -iiIJnIsazxd oufajo~ auzaaz.Tds ~~und ziM~~spazxd ~ia~fnilJnłsazxc~ -a(u~e(AM M Sl?ZJMOM 'Lyd~~S~M aI~L~ TJSOUZJazxds ilazaj yasouzaaz.Tds auuza~,; fosouzoazads -i?zM ~zpoilaez atu aTM~.Tds faupaf M ila~u~zxfapod n~li~ tfasiuanT eLUeIs~(zao~IfM -~M M ~fzJ'muall?~sn eu uz~~s~zsM apaz.Td i?~alod yafiunzalapod n~'. epolaw -ly ~ayuaysnlficn m y~ouzaazads yub.~s~TZ,~o~~~n npo.~ay~ y yqrT.~ AIS atud~~seu iIJ~.TO~st M 'MOło~azazs anT~IM~uzo M ~~ afi?pM TasouneouzopM~.Td faMS o ~JMOUZZOx ~~uo~azxd a~aila'i?a~tu,Te~ ~qoso ;s~iuzo~i?u 'MOło~azJZS t~'JI~~S~ZSM L~~ILLILd alu az 'af~uz~fzx~°' ~2IJS'OZJ~LLT 'OpM1?xd ~J~TMOU.i ~aTMOłZa aZ '~~pop O.j.ILM 'JTCInó ~I& Lut~ZJT?Z OMOTLTdO~S L~at~.TO~~ M'MOłO~aZJZS nSa,I~LZ O~aufaCl anzanf; -s~f~fM eu i?u~MO~o~~izxd f~za~MZez uxaTMOq ~saf aru aTUZi?ł~ i?xo~~'eq -osi yJ~fMTfuz~Ix iIJeTUams~f~fM M Tasouzaazxds u~;gid ~sOfatM zazzd -od amaa~iMiIa~M ~saf ~po~auT fai uxaja~ y~sa~ns ~atMlo~fat~i?f uT~ uell~d ~z,zd a~f~~iun '~~MO~o~~zad aiuu~xi?~s ozpxi?q uaTUTMOd ~fJ~tnttanłs uol(MOłof)azozs -azxd oTUpazxdn a~ EIUL~t~d WupT,~JTT~saz.Td M uL~id ndl?~a nTUeMOp ~ epo~aw -ndzox uz~fuza~uz ~u ~~ajod ,un.~fid ua~icn,ołg8azazs npo.~ay~'g nJSOUZaaz.Tds ila~ulepmsqe za~xM op Tpia~zp~MOid o~s~za 'izpalMOd~iM ~souzaT.~olalu ~~z~x~fM 'o.~aMOUOIo~au~~ui T>s -Tdaz muazxon~po ~tz.zd faTdalfi?u 'TZpalMOd~M fauozauo~i?z o~af od o,zaidop zaal 'o~au~zxfapod M~suzi?pj ila~iujo~azazsod ~eMO~so.Td a~ npansqe op aTUZexop ~q~ 'uz~S~ ~u puo ~~alod ya~fu~zxfapod Moło~azazs Tp~ eiueMO~npaa -IZpM~xdam alatM ilJ~a~t~pod t ifa~Miluz~ł~ alufo$azazs aaqoM pu a epolaw -i?MOSO;s ~fpa~atu ~n~fq npansqb op yun~to~npa.~ npo~ay~ ',~ y(J~~uox;uo~ n~o~ n' zamMO,z ~panjaiu ~ 'MO~uauzn~op i E~ 'qoso nuzau~zxfapod i?TUi?ze~o n~nT~iM M az~~~ ~ '~iu~z~~o af aTnn~sd~~seu M o~au~zxfapod ~ru~uzodzox n~iu~iM M aueMl~ ~zal~u Mo~~a3a nd~ o~a~ ip~u~MOSO;s faTas~zaf~u T ua~MOd~-1 ~~~qf~u oQ ~.iuzJl~oIoila~isd ~~a;a Mo iMOU~~s ila~fu~zafapod ilJt~ zaz.zd aTUaTUmzozz ifat t Mo~~~I Tp~ aTUazazx~sop aTUSt?łM ~iux~~ 3 T~Iununzozz ilaiu i?Ip t uaiu zaz,Td Tuufuji?~azz~sop o~I~ ~~uo~ ,gid snz euzouz uat~~~ iladuuz.Tfapod ~o~auf~ia~~z~sq~ ~iuals~uT o~ ~iqo.~~M oTUpaTMOdpo op tasoulopz iuo ~fi?pi?TSOd aiu uzaiMOĄI~ ~~(uzoL6ofotpl(sd ;~Msxad eup~z tui MopoMOp uTi am~TMi3~spazad auMOłs eTM~uT nnol~a~a Id atu ila~fxo~~ op'ila~u~zafapod ila~iuM~i~TUZ~ad aaqoM ~u~nloso~s eiuels~(zaoy(M ~a t~~~TUZa;Bolor~afisd mo.~~a~a niun.~sfiz.~o~fi~rz npo.~ay~ y epolaw ~T~~~~~ odam zazzd fau~xqo afauaM~as x j ~~adse aT~;s~zsM o~aJ~f~TUp~I~zMn'o~auf~is~a~az i?TUaIs~TZT ,~ n muazpnqzM pu zaal'o`daT.T~zxfapod ~TUaTdn~azxd ila~qo.id ~u 1 '~T n~zsa.zi? eluaj~ilJn'n~oz~iM ~n~oq s~alod am ~po~auz fai u~o~sI zsfatupo~~ł ~aTU;alĄo ~du ~~f'~pM~.id o~aiu zazxd amamne~fn ez ~z~z ni JTU~atqo ilJ~fuppz nLUaui?zxfapod ~~M~p ~supaf ouloM am ~~auz ~~ a~tnso~s vpo~zs ~sanT~iz~zd nuz azouz o~ausz.Tfapod ~~~ ~ aTU~O~si az'uz~ o o~aa~fn~anlsazxd ~TUauo~azxd o~a~sTM~izaaz.T z n~n~ Tsnuz zaal 'o~aui?zxfapod niui?MT~nzso T aTM.~suz~ł~ ~u ~u~al x~upaf azouz atu aT~~; aTU~M~uo~azad ~zMTjpo~zs o~aui?zxfapod W s pezi'~o azouz T eup~łq ~saf o~aMOponeop nIi?ixa~~uz o~au~zqaz tnls M uamsz?(~tM ila~fMThu~ł~ mu~p~ł~s ~u qnI uams~f~M aTM po ~u i?a~fe~alod ~~~~i?~ o`~a( az'o$auez.Tfapod ~suo~azxd ~TS nx~~s ~o~~i?~ T ~ufo~ods qosods n~ ~J~fnuaT~sazxd uz~zo;~ M 'ndoleip lfzeMSaad .rezxfapod z nTUazppMOxd ~T.T ~~alod ifzbcnsaad npo.~ay~ '@ epolaw ~MOUZZtui?uJau,T zsxo ~in'od ila~uuzaf~zM ilai i nlopoMOp ilai~~s~izsM ami?MOZy~u~ aM MOpOMOp ~ ~TUaTM~3spazxd uoL~Isl(zsM do~s o Tzpoila aizpo~auT fai M zJaj 'MO~nzz~z nuT ~a po ~ui?uz nuxau~z.zfapod ~saf naopoMOp Ąospz uaTMad weo~~i?3 eLUeiuMefn ~ z Lpt~JyL~TLIt~M ~~i~oi z j iuT~poMOp z o~au~zxfapod mu~n~~uz o6ayonnod . ~oy~sfizscrt viu onno~unsols f 'z uT~fMOdi?~a 'uT~fuppł~op ~u ~~alod rrzopomop I nz.bfn o8aulocrzod orrzo~urtso.~s i o8arnoiudo.~s npo;ay~ 'Z oBannofudols yzpatM epolaw ~1Y1 TIJ~~aIMazxd I T.~Jt~MTIuTLł~ O~af aTJ~III~IUn O~ zazxd T O~auLZx ~ ynz.T~z nuc aueiMZ'~s Lp~J~( MopoMOp ~d aruazaoxsez aunead nlaa ~u uuo ~y~ p~~sezn Moponaop ipnl~s~zsM nuzauez~zfapod nnzaiMi?~spaz.Td uT~u efuefuMe(n t uznTqr~zs oMO~unso~s ~u ~~alod "~iax~~~u o~aMOIozJ ~po~auT" o6auMl(Iepwn~ 'ueMZ'~qpornop yumucrtn,In o8aurrzfi.~blnu~n~ npo.~ay~'~ epolaw :o~ o~auezxfapod i?nTpTpn~sazxd po;auz i~a~uza~~~~ z azsfaTUZ~M ~p~luazazx~suz Tfa~ ~izs~ y~xqo ~fu~zxfapod ~~~f '~~~x~~~az~l~~ ~ -paf - atu~uzodzo~ s~z '~MOSaao.Td ~IJSOUU~izJ uTalMOq ;sa( -~~~ wiu~z~xo toast snTaTUmzoazam uzanliu~iM psa( ~iMZ~u (agi -~fzn ~"anz~uzodzo.z" ~iMZeu atu~M~izn su ~t?zs~sM n~ ~uzoy~ ~aJ~I~uz i aMtos~~Matu.o~p~ 'uzas~apox z aupo$zatu ~s a~ zTUajsaax0 ' dat "~iusuzodzo.z ~Ip -e~spazzd" '"~('iu$o~aa" '"aiueuzodzo~" :TUZ~TUaI~a~o z ~TS ,~i -ods atJTMOU~TUZ ~'acuzoa eu~M~z~u ~M~fq ~TUpz~~o ~souu,~zJ a~ueze~~ y ya~fuzo~~~~ łn$; M~~a.T~ip $azazs ~tu~zp~MOadazad uJi aisaz~t'z M p~~MOJ~.zddn,~ T -ouu~za T.~~ nqo ~uzzTU~i~auz ~~~p~qz oMOIo$azazs i?x~sTj~uTUZ, ~s~TUZO~~~ wTM~uzo atu fazTlq T~JZ aI~ `(ydy @LI `ZLI '~z~ 'S ~xd @I,I ~;,za) ~tuacuz~M IJSOUU~zJ a; algo o$aua~~ i?TUeMOd~~sod szap 'T(Jl?~LiOd3lTOx T i?IIILZ~~O aTJTMOUt'TlLT L 'IJSOUUt~ZJ LjJOMp 2Ip au -oJeado duzzTUet~auz ~s auJOUZOd aculo$azJZS aTSaz~~z uT~ M wTU~MOd~~sod M (aul~ua~ ~pM~ad aTO~.T~~M su ~TjoMZOd ~$ouz aao;~ 'llo~iMOSaJO~d ~JSOUu nIalM ~Ip ~fuzzTU~TIoauz aT~i?~ ~ł~MOO~~do az~~.~ ~ 'po~auz TIJ~iuzo.T -aZS 1?~T?MOJl?dd~M T~~SIILUTLLIt~d~ ~~rT~u `~TJSO~STMr~ZJaZ.I Z taup~ I(a~TU~suo~a.T op ~iuoz~s (at$TUp z ~ 'MO;~e~ T xSTM~(Z Tlo~fuozazz~s~ Tfo~n.T;suo~a.z (auład op ~J~z~Q w$aTqazad o$at M ~t~~~qn c a(J~w -ap auzJTIzo.T ~(nponaod azo~~ 'MO~ILIUt~ZJ T~~uzoa $aaazs zazad -sMO~un.TeMn ~saf uamse(~iM t u~uzaz ~TS elu~MOUZao~ saoo.Td aud~.~snn i~enn~ · I dCJd1N0~1~N0~1 I ~INbZ~d~lO IIIXX łe~ZpZo2i ~~a (agi iuzi?p~ssz ~TS ~eMOaaT~ azsM~z ~fzaj~u n~p~d~z.Td uzr(M j~M uz~pz~~ M ~o$au~z.z(apod Jaqone nd~~spod ~iu~MOSO~s aa~zo ip ~TUazaz.~sez T ~unasM auut T az~~~ ~iuo(~rn azouz ~MOpoM~z ~a Mo~pad~iz.zd TIJ~iu~aa~uo~ aiJUnz$ eu'~iJSOUMad ~ł~J Z yi~stjq nuz qoso qnj o$af (a~stqoso TfJeTT~~s oqj~ ~lMOZpz nu~~s (~'a~zo~op p~łq M ~ezpsMO.Tdn~ o$au~z.z(apod ouloM anz (p 'aaz~TM~M ~TS ~zaanu atu aJiu~aTqo a~ ~fo~(ep T~~ZO~~ z 'uoi~~; Tui `aiu~T~an~sazzd o$aJ ~t?MO.zd po auzaj~z psa( am amaTU@ads Tlari.TO~~ fJnT~aTqo nuz aTU~M zazadod p~(q M ~ezpeMO.zdM ~o$au~z.Tfapod oTZtoM aru (J iMOSaooad uaTUMe.zdn o$a( qnj (amosaJOZd T(o~n~~is o$at ~J~zJ~op ~ M o$au~z.T(apod aTU~zpeMOadM ~saf aujezazsndopatu (q '>~~MOSnuz~z~d itJerT~ds atuaz.TOM~ zdod qnj ~Cqzoz$ nTO~izn dzad ~du o~TM ~ 'uzaM~.Td z ~uzaazzds ods M aui?MOZTt~a.T~~~iq azouz aiu nd~;spod aTUeMOSO~s (~ :aTJTMOU~nu e 'nu~~unzeM TuzduMad au~MO.z~Mqo ~s nd~;spod zo3 aMOx~soupat a~e~ ~aMi?u az~~upaj ~(~tTZ~z~xo uz~io~zo~i~op zpzoa M rJSOUU~izJ (agi o eMOUZ atzp~q) o$au~Mt>.tJrT~saz.Td izp noddM JSOMTZpML.Id ~eMO~t~~aMZ euz azo~~ '"a~snd anT~z~~o" psa( uzad~~spod u,T~iul~zazsndop tuład M pepjdzad su ~eZ wsł o~o~~(sd ,ao~l(nn ad ,op RSM ~~(n Mod nso~s i iudo~s u pop ag(n ,ńlspwn~ -~.zds (au~p M rzpouJ ~fJ~~T3~.luapt o$aao;~ o 'e~atmo[zJ o$ o zp ~ p~l~~ . q a; ~iz.~~ ez.~~M;po eJ~[~uzodzoa eqoso mu~ppłxs ~ o auz Je ' P ~ a~~fezren~po u uJ.i~o;~ z zsn~.~~ ~~opio[nlaJ pu au~mos~LnM ~fzz~M; fatxz n zJa ' p a(ueze~o I l ~uau~a a eqoso;sa[ atu uza;oTUZpazzd uzd niu~z~~o M .o$atupa -~xo ~uz ~sod ~o ~ I $ . . 3 ~ u[o azJZS;sa[ p~18~~ aańlvz,cnrn.~po aiunzb . ~~ @ ,.~.~ S@~ ~;zE IMOLiI LIJ~.IO;~ O '"MO~aIqEZ 1IJ~LI -d~;spod" ~uz.zo3 ez ~u~uzn ~.i azo i ' q tu z~ p$ 1?MIId;~M (araro[~u oa ~souu~izJ o;;saf [amopomez r~~f;a pespz si ~ u n uJ ~[~z,~d r o$a~~od eM~zd aI;aIMS M ~ann'mod~;sod AIS ~ZJO; ~O; o ' ~ ~ x nu zJ s m~ads a~ -s~łm;saf o; az'OZJMOU1?;S J~Zp.IaTM; o$au~zafa od d $ p at o n.x$ [a; M ~Is aJ~fnpfpuz eu afnz~~sm stu~q~m zaq r '~dn.~ ~u~M,iz~~o a[~;s ~Lzo;x 'T[JI az Od. d p I T zsnueuofJ~un3 nutaullm~iJ od ~fu~.~qn afnd~;s,~,~ o~aJ~[euzodzo.~ i o ~ m a ' l . z uzd pu ouo s$alod -dsn uJpup;~ uJ,tio -aTU m au~nioso;s ~n~i ;s~lu ' q ~(uzof6ofo4~~(sd zo;~u aJSIod M au~uz ;sa[ atu atu~zp~ó n; auptmeur~ wu~fzJ nuz o$au~Jnz.~~z op AIS afeuz~fzzd fu ~ u~ [ ' ~ t eza apod . zp~o o$a~p; uzal~TU~m z AIS ntusuzod~z od az 'uzd pu p~alod ~~la~a eu t~uLTlLIZ ~aixL'; Lu LI0 1?ZS ' . auoinne~seu 3 a ;S ue dZJ~L~ ~alsaJOZd M EIUEłEIZp I~"ixl?; faM -os~zJuJ~op o$af o$auez.~fapod zazad atu~TUZZ ~ ~u i J~[~$alod ~uzaig ze~o -olor~a~sd .~~a~a ·mz.~ nu a:uza~ł~~ auo nn s p ~ nu atunzn~~ 'Z ·'tfME.IGIS [ausmsuzodzoz eIp aluazJ~uz au;o;sr ~aTUZ ~$ouz a ~o ' . ;x rJSOUZJTIoxo muazpm~.zds nlaJ m auozpsmozdazzd aluazJpsimsop ox~[ au~n~o od ' ;~~.r; J~fq ozom Z~p$ pM~zd o$atxslod al;aims m aul~zJZSndop ruład M sa[ aIL ~ " ; IEZE~~ "a;snd pi~pMEUZOdZO.i IJSOLIpOMLZ'EZJZSnC~Z.TCI AIS IIaZIUp'[aZS -x~IM O Jt~ZJpI?IMS O; aZO ~ wsuzodzo.z LIJ~mTIpgM %09 Zg Oł~q uJ~ -Snd 1~JLILII'ZExO i.~J~LTIp;uau.I~dadS a M x (ZJIMaI~IJ~OM) aMOxnpu gIu -~p~q ~fłezexfm ~~f z~fp$ 'auqaz ~od oz f . pzeq ;so at~~; aiuazpMe.zds ~o$au~z.zfapod ntupz~xo ("uz,(uład") u~iMIJ ' S~łm zn[ uz~izsfamzod M '?pz~xo aTUd~;spu ~rs guz [azo;x '~qoso iJSOUM~f.;sa~ns mad $ -ou ~ o;s 1 IJs ~dap afueze~o po . .tetM atuazpm~ads ;sa[ ~TUez~xo~ o$a; uzalaJ ~(~JM~zds ~łfq az'o; o [au~za[apod ~iqoso ~du) etu~uzodz o.~ n;omzpazad o$aMlJS~ M u .ł dis pzJZSarum atu omolaJ ~dru$ [aupM~fz~ xo arzp~ł~s m az 'uzf; su f ouo e$alod y,ut~~snd" ~pat~aiu aunmfizvu eze~o ada fezpoa s" " yof az~zs l aynzn~0 ·t :.fumzJtl~z uJ~f,~o; o 'IJSOUU~fzJ (a afpz p ~ o.z a ~ . P uIo$azJZs azx~; ~[nd~;sim '~TU~z~xo n; o$au~lmpuzo o$amod~ zJOZd '~qoso ~uep z (eluaz.zepz ais~zJ m ~du) n;~e;uo~ o$azsmaa d r aisezJ m ~fu~xs~zn zeaqo szaid~im ~fio;x 'z~aqo nj~; af~;smod a ru uJpxp~d~zzd uzaiMOq ~IJ~ M '"a;snd" t[~fzJ ' adals" a ue ~ " l ze~o mz; dnz$ uJ~p~ł~s uJ~fu -ZOd M JBZ.IL;mOd LLIZOLII aZxE; p'~qoso auu t ~em~fz~~o;s~TUZO;~u ~u -ZO~ 'I$ilip ZL.I Od tfqOSO ~alLIES ~a; JLMttZL~O J~IM 1?LIZOUI aI~ 'LILIEZE~O O$aZSM.IaId aISEZJ M Uau~IZpIM ~qOSO Zl'.IqO 'tfZSUaILI IS J~ ' I Im E ~fzs[an.izod zazrd ~ uaz M ~ i .z~pz IIi ~J M o~upazzdn fau~TZpTm ~qoso nzszqo o$aJ~f~uzodzoz lJ~nu~d z em t~;~e~;saf ~$rup ~u~fzJ~iz.z~ yJSOUU~fzJ fa; IJSOUj~zz~;MOdanz czad z ~upat;sa( ntu~z~~o M ~i;.z~M~z it;sa$ns ~aunp~ł ~uzJ~uz 9~,z faz~M uJ~fu~z~~sM az ~ts ~fJ~zpoM~fM 'ua; alus~~M r 'aidn.L$ fauLMt~ZE~O M ~TS JLMOpy?LIZ iSnLLI EJML,IdS tiMIJ M ~~JSOUMad z o;'~tu~ze~o AIS a(nuo~op ~o.~o~s az'uzameuo~ ~d o$au~mopoMOds aiu~uzodzoa ~u ~~p~lMS ~tuatM~;siu z . .'etueuzodzo~ "śtueuo~op o$auzJanzo~ $ouzliM o~~f ueuzaz uJ~zsł~~ anzaz ~~;ołz ez fauz~~ iJSOUj~tzpaimodpo o atuazJnod afnuzfod amp~~q ~~onjoupafant ~f.~o;~ '~xp~iMS faMOSaJOad lfJ~n;~is faulo$o z . :~~~tu~iM azouz Mao;~ 'ipsa$ns fauzaeuz on~s .~azaaTdzaqaiu dis ~jis~u fazo;~ M '$iJSOUUtiZJ ;saf anz~z~~~ . ~ .(e~p~iMs Op o$aJ~zaleu l~Jl?IEiuzzoa L~Jt~uzJLUZ M LTUaTUZ qnj IJSOLIIOM 'LiM .~o.ipz'eiJ~z ~jp eM;suazJaldzaqatu ~m~qo) ydy ~g~ ~;.ze z 'MZ M ZGt `:~ M euojsa.~~o ~fJ~n;~is izpouJez uzdo;~ M'uzanj;~f~(m z ~(J~;uo~~ uo~ ~lzp~MO.zdazzd muez~~o od;smuzo;eu ~uzoy~ ~ faumef amuo3 M - (audi;seu o~~f tue 'fauf~; amzzo; M Tue J~iZ.~O;MOd iJSOUU~fzJ fa; ma;ez ~uzouz ais ~(ydy 9Z@ ~;.z~ ~iS ISOUpO faao;~ op) ~ujezae;m -odoru ~TJSOUU~ZJ ;sof auf~; aluez~~o ~t ~~; 'auM~f am~ze~o def am -qopod ~auM~f aiueze~o oJ'TLLIL$OLUt~M ILUt~ILII?S ilLlt~.j;sof auemoa~M -qo 'ompazzdn ouetuuzodsM o; ~~f 'auf~; atu~z~~o t zamMO~ ~$aiqaz,zd ~uzJ~s~ap an~o$azJZS oł~luz on~sd~;sazzd ~'~fuozpn~iz.~~od;sof ~; ~qoso ~p$~'s~zJMOm ezJZS~łMZ azouz ~TS J~iZaepz nj~; ~ozs s~z 'faJ -~f~uzodzoz ~qoso o$auzJTuJ~isd n~ozs eiJ~tu~tun op aTUaz~p . :e~slMOpozs o$a( qnj ~JMe~ds o$au~M~uzodzo.~ ~;suzaz pazzd faJ~f~uzodzoa ~qoso ~M~qo . :~zajeu ~Jtu z uJ~izs;s~zJf~u op 'auzo~ ?~q ~$ouz ~u(~; qosods M muez~~o ~tuezpemoadazzd ~iponeod w.~o;mouz t ~Zauze~ mJ~zn (zad az~~; auf~; ~iu~ze~o AIS ezp~MO.~dazzd~ (ysn M ~du) uJ~fe~~ uJ~fio;balu M vq~izs ~;s~izJOazaz.~d ;sof - ~J~f~uzodzo.z ~qoso afnM -zasqo fazo;~ z'atuo~s od s~z'uza.~snl;sof ~idn.i$ fau~maz~~o amo.z;s od Mao;~ '~uej~zs ~~e; su~MO.zeda.~ds o; ;sof aT~e; o.~;sny ~ayJiua3 o~snl zazzdod qnI sino z 'nfo~od o$auuzaiJ z '.~afzrm zaz.zdod ~fJ -pm.~asqo zazzd :qosods ~uzoa M dis afn~s~izn ~; ~souzJOplMay vd -nz$ fał~J ~jp euzJOpTMam;sof ~J~(euzodzoz ~qoso o$a.~o;~ ats~zJ m 'psouu~izJ fa; n$aTqaz.~d uzna; ~u ouo e$ajod z ~qoso;sa[ uia;oyzpaz~d o$af ~fp$ 'SEZJMOM O~j~; ~TS szp~MOZdazzd auf~; am~z~~~ ~d;z oMOZeaoupaf oxj~ 'atdn.~$ m ~ts a(nz~~o em~ze~o ;otuzpaz.zd ~du J'diM E 'o$auM~f ~nrez~xo op oJ 't$oux~im auz~s a; faiu op dis ~zsou ii~sa6ns fauz~euz OM~S -~az~aidzaqaiu iueze~o uza~(ł~el pesez 6auza~(I yeuiw~G~ uaw~(rads~a )eWeJ M ueze~o l~ -aTqop atu ~idru$ np°pjs op ~iq~ 'a(nz~~~u e; spesez ' aidn,i$ ~ blun2 -n~o op ~afiuv,cqfiz.cd Ągso n.coqop o8aunls~ucaz,cd ~pvsnZ .~ vdn.z$ fa( (au°Mrfz~~o ~fulp,~uaa ;uauzala °u az°~sM - oMOłpIM~.~d af°uzodzoz ~izJ 'o; n.~ J~(~~~ alu 1 o$aul~.~uaJ eiJ~(n uzad~oa.za;s dis dznłsod ~J~(°uzodzoa ~c(oso az '~Meqo Izpo~J°z atu uza;~z ~ 'o$aMO~poas n;uauzala s~z ~~ a~ uJ~fMOp~ł~s Mo;uauzala faf fa;s~fz.~~d aiqzJil o aidnz$ M ~(anzle.~uaa o$a;~(n) o$anio~po.zs n;uauzala azsM~z Mo;uauzala uJ~fuqopod (a( ~J~iu~MOa;suouzap n~IT~ po.~sods atueaalq~fM op lzpnl ~~o~~C ppuod n (aJ~(nd~;s~iM lJSOUUOI~s ~u ~$alod ~o;~'o$au(~.~uaJ em~(n nd.~,;oaz - a;s 'MZ; uzaiu~MOd~;s~iM auoiupss~zn ;sa( oJ '~;s~iz,~ed pqzJII azsM -~z ~~fq o; eupMOd ydy @ ~ @GI 'gza tn~oue;s za; ~eZ '(~izJaz.z qnj qoso) Mo;onupaz.~d ~Z op ~ po ~isou~iM euutMOd'lzpo~J ~fJp~~,~uapl o$a.~o;~ o 'atu~z~~o uza;oiuzpazad uz~fMIJS~łM z amzJ~ł '°iu~Ze~O ~~ -ouu~izJ M ~J~iJ~(nd~;s~iM ~izJazz ~zJ'qoso aqzJTj °uIo$o az'~IS a(nui -(czad (i~sMO~;~I~) LrJt~MO~nLLI LT~pBCI M~~TUt~M aj;aiMS~M~~~dy,,~g laun~fizn~o ysouĄazyl lamysbłrn yun8az,c.~saz.~d vpnsnZ '@ wp~dau ais~zJ M n;ajo;sid o$at~~; o;~zn ' du ~p$ 's~~ -MOM ~u(e$az.T~sopalu ~L~JaJ J~iM e'WZL.iauznu oxj~S~'óTS ~IUZOT ado;7~ ',~, Mo;aIo;sTd uJ~iuut atdn.~$ M ,~, ~n;alo;std ~pM~iZe~o 'du auzouz atu J~1M e 'aJtuzoa auI°nplM~pul ~epetsod za; ~zsnuz ~omzpaz.~d wz~fzJZ~uz uzap~I$dM 1 uzaT~alM uJ~fuqopod ardn.z$ M ~az~~o ~uzouz ~uz~zJZ~uz o$am;alo;salzp~z~; J~IM ~ 'omodn.z$ auqopod uza;az ~~q ~zsnuz ~otuzpazad ya~uzo.c ayjnnpicn~py znal '~afiu -Ąopod o8atu op ocnodn.~8 ~o.~oyipaz~d uaduui poas~n, azscnvz (fizaaza qnl fiĄoso 'du) niunzn~o n.~oyucpazad biuncnfizv~o ~pnsnZ 'Z woqoso n~h~ atusazJOUpa( oupM~fz -~~o ;oiuzpaz~d ~iq~ip$ 'puezs~iłsn ~~q ~iqełeisnuz s~z °~e; zpatMOd -CCM y~J~(~uzodzoz z o$azsMaard ~izpaiMOd~iM ~ts oł~MO.~a$ns~z qoso alatM ~fq~p$ 's~zJMOM aJSfamz ~amz ~q~ł$ouz e~~; s~z ~psa$ns yi;sa$ns etu~~TUn ~tJSOUZJamo~ auomp~sezn ;sa( oJ 'aaqoso laupal o~lfi.~ yuvzn~o mo.~oycpaz,~d fidnd8 munrr~fizn~o ~pnsnZ '~ :~nzatuz~iM ~tzal~u pesz uJ~t; z azs(aruz~Mf~u o~~ j wtu~z~~o uza;oimpazad z ~TS eł~u~;az fizsnnzatd zna od °J~(~uzodzoz pqoso (a.zo;~ M'ytMuJ M ł~iq ix~('nuJnz uzus; M J'~IM i? 'atuzJtuz~u~p °uezpeMO.~dazzd;sa( ~; ~souu~izJ az 'uz~f; ezod 'u~ze~o ~J~fu;~rJaz.zd po uz~iu;o;st uz~zmu AIS Tuzoa aru atzp°s~z M o8auzafi.~stjnuiutfi,~~ n.~uau~fi,tads~a z~anu~n,c rr~ a;unzn~~ 'L ,'JS(atuz ~Jdu°M~z~~o z au(ajox o~~( zJal 'azsM,zatd ox~( dis afnze~o am 'izpouJ ~(J~~iI~ -uapl oazo;~ o'~JSfamz o$a; az'~p~s~z afnz~iMOao nnz°zero uzd na I zamMO~ wJSfamz aueMOn;~isn atuzoa amsazJOUpaf ~~M~z~xo ovz !~tJSOMiIzouzanz ~uzJ~z~ uzatMOq;saf uzcupa,zsodzaq nlu~ze~o M M mu~z~~o ~Cp~s~z po ~td~;spo ~ts tsnuz uz~.zQ;x M 'enz~z ~ad~ ule; az~~;;sa( baslayi aiupa.~~odzaĄ aynzn~~ 'g ~ył~fuzod op ołzsop ~ołMZ uJ~u;.~aruzsod ueluzz ~,~J~uz z faJ~(~uzodzoa ~qoso o$aMOrm,zau ns~zz;sM ~a;nys ~u az sn;sa( oupzW ,zn( (aluzod ~'~J~~oIMZ (a( ~J~iu~ze~o ~~izsMZaid M ~`:~silq ~so~o~ ;aMeu af~uzodzoz zi '~ts ~z~~pz az '~ueMO~ozs `°.z ozpz~q ~p~ ~saf (°zszTjqf~u o;s~zJ) ~~uzodzo.z a( ~J~(euz ~qoso s~z .,w yzanzzsod auomamzz aluzJ~uz ~S T~OłMZ O;S'ó2J.OZp.I~Cł az'p~;s o; M y~zsM.taid ode( ~ts a(nz~~o am ~p$iu nnrez~~o M izpouJ - ~~~~uapt ~J~o;~ o '~ołMZ~~J~ az 'uzd aiJtMOUmuz ~ 'uzayun.z ~,vi u~uz~M ozpz~Ą 'uz~iupaf z 'umizo;xasozd M dis ~(~TMe(Od x~( ~,~enzz M 'ou(alo~ AIS a(nz~~o njolMZ o$a;ajQ ~oMOn~zau ~~uz~fzz;~iM a~ o$a; ~fqeł$oux ~J~(~uzodzoa ~qoso z~ip$ '~ołMZ ~idnz$1(Jez;suouz `: .,~p (auzJ~izq~~~uz (aye; ~~uJam~z ~qoł~zal~u ~~; i o; 'aMTjzouz oł~q f~ ~~ ~a~p$ ~~~upa(;aMp~ wzap~j$~iM atqals op uJ~uozyqz ~ołMZ ~d :ł ~u$ amazzonn;n ~iq~łetMtlzouzn ~aQ;~ `(n~aiM al~lzpazad uzf upa( M ~rz~zJZ~uz ' du) uJ~MOdnz~ ua~uJaJ uJ~uozilqz o qoso ~olMZ ~1J .~Ii ~~~; acusazJOUpa( ~~neouods~p ~I$ouz amu;soi ~zJ 'umT.zo;fas ~` a.o~d auj~~ol qnj (aneop~s ~iu~J~ipauz exMOJ~jd ~Ąe 'uzaM;suatqopod .:anz ;sa( (~zJ~fMZez zt 'uza;xe3 z fau~z~lMZ msouzJamo~ z ~xlu~M o; on~sd~;sp0 yolMZ o$an~odn.z~ mu~ze~o o$ausazJOUpaf pip°s~z po ~td~;spo udu ~zzd ~TS oumMOd z~ip$ 'em~za~o uzad~'uz~ulo$ -azJZS o$a;~Ip łsa(-uayzpnl ~ołcrzz aeupaasodzaq ayrzn~0 y 'mu~M~~tuz~d~z nd~ o$ -au(~Jeja;suo~ ~jp uJ~iu;o;si aTUjo$azJZS '~tuaz.z~(ox p~s~z mus;s~iza -o~~tM nl~izp o; ~ 'aTUeutuzod~izad yM;~łn azowi (aJ~(euzodzo~ aiq -oso aao;~'uzatu~z~~o;sa( muaz.~npz~nasfayi bu aynzn~~ '~ ~.d;i z~zdM'~~IUZiuz az~~; izpouJM Mo;uauz -aIa uJ~ zJOad oazo;~ pepjs M'uzauxa;sos uJt zJaj'MO;uauzaja ~uzns L~sozd;sa( atu ~xaiMOIzJ zaeM; uzaiMOĄ'°ums e~~; o~j~ atu afnp~fJ -ap s~z ~z.~~M; atzp~j$~iM ~ ~MO;uauzaja (a( ~uzns o~~( ~~zpn1 zaan~ uzatMOq auo ~(~z.~~M;p~ vp~M ~unaad ~eupaf ~feuz (aT~zpnj ~iz.~~M; p~I$~iM aJ~(~z.zeM;po ytuuJaZ yJ~iMOaa;nduzo~ ~tuuJa; ~JOUZOd ~z ~qoso np~I~~M atu~zzsn~po n; dis a(nso;s fams~zJ zezoJ zupa( °~~~s0'"`dW~IS~~ ~zJ'"~IY~IInI" ~"Y~iO~Iw'A" .du ~e('auut l az~e; ~s auen~s~fz.~o~~M (aMO;~iMS aJ~~~.~d M ~p~I$~M uz~iJ~(~z.z~M;po niu~z~~o M ~u~MOSO;s ~~iuuJa; °zs;sozd(eu ~~upa( o; ;saj ~(~uGiJ -~izoduzo~-oMO~uns~ .co;~~;~uapt) ~ ~I o~~( aJSIod M ~ueneos -o;s;sai ~; e~TUuJaZ 'TjiMLIJ (aMO M ~JM~.zds łeizpiM gzo;~'e~pmMs zazzd uz~u~Mepod uzasido uz~iuMOIs ezod'uza~unzaziM nze'uzauxez$ -obol o$a( me dis a(nuods~Cp aru zJaj 'nu~izJ yiMuJ M ~iuetzpiM I~q etuaz~epz ~JM~zds ~p$ 'SEZJMOM dis a(nso;s al~~; aluez~~0 ~atM eos(a~w aiupayodzaq aiueze~o u~i~zpy ~ołMz aiupaa~odzaq aiueze~o e~uazrepz nas(aiw eu aiueze~o -rTłsaz.Td ~po$z ~z zad azouz '~~MOxunso~sn izpatMOd~fM fai op ~Ts azouT r fai$n.Tp ZpaTMOd~M J~IM ~fzs~iłs qoso i.~~ z ~pz~x ~auzaaz.T~ aiuuzafpzM ~s aMOSaaoad lzpatMOd~M aTUpazzdn T~a~.TO~~ '~qoso atMp ~ema~ uT~s ua~ ~u oufalo~ AIS ~fpppIMOd~iM ~IU~ua~saz.Td o$ -auz~s o$a~ t o$aupaf ats~za M az'uT~i~ eu e$alod ~(Je~uo.T~TOx 'T~aeiu~>.fanłsaz.Td qnj nlu~ifanłsaz.Td TuTUpa~d -od M a~TM ~ 'fatusazaM ~iuMefn ~rs ~~isnuz Tasouzaaz.Tds aueTU~ -odsM uzarMOĄIe'qoso i.~~ uTaTTTeTfanłsaz.Td ux~fufalox qnj uzt$n,Tp azs -MLZ T?M~Cf ~(J~~uo,~~uo~ o~ 'izpatMOd~M aiupaz.Tdn at~~~ ~ł~Ą ~a~~ o.zo~s ~qoso >.fa~uzo.T i.~~fMOSaao.zd Tp~rzpatMOd~M ifaTUpazzdn M T~,~ -~fnd~~s~M tasouzaaz.Tds atuatus~f~iM ~saf I(J~~uo.T~uo~ TuaIaJ ~(~~I~d~~I ~8I ~~.~e Z 'MZ M ZGI ~~.~p) exp~Tn~ rasouz~szo; amatuM~fn T~a~fa~f~TMTfzouzn T~a~u~p ~iaTUUTafe; M nur -t?MOLrJEZ O aII.TaIMOUE~SOd ou~p~iM ~uT~i.TO~~ M 'n~p~d~z.Td M eulp~ -zsndop zad ~saf am ~fae~uoa~uo~ yasouu~iza fai uzaT$aTqaz.Td piu seza -MOM JEMOLIEdI?Z t~ClOłttCf Oupn.I~ z~fp$'aoso T~s~un~IT~ faTZpa~q uzd ~ 'n~jt~ aiusazaoupaf ~qos az ~~MO~uo.z~uo~ uza~~z ~uzouz aT~ 'brubuanłsaz,~d rlab~uau?tu>?I~~sn t$o.Ip fagi iJSOUT~zJZSndop ~sOMIjZOy~ 'I~p~u ~fi?Mx~ IIJ~a~apofzl3 M uzat~unxat~ uz~f~ piu ~~~ppg . 'xaz~fji?u~ aJton II ~xi?y~;ex~d~ ~uzJtuox~~ala ~~iq uza;~.Ipdp ~~M -oz~S.Ia~nduzoxs znf 'uz~iud~~si?u sez '(nsax~s xo~~nlsMa ~tuzJl$olo~ -~sd) gSd łtfCf uLILLIZ I.IJti~ IfJi'x~safax op uz~J~znłs uza~~xi?d~ ul~zsMdaid 'I~JOLiIa ~iS nTLIajISLU LZS~ZxLMO~ LLIaiMOC~ a~ ~LIEitLIz 'LIJt~MOSOł$ un.r~s niJ~ideu M u~TUZZ az i~J~J~fexIU~fM atsoł$ o$a( M ui?iulz aiuazp -xaxM;s zazxdod E~aiMOłZJ TfJ0ILIa i?TUi?MOx~SaUaxi?Z IJSOMTIZOU,I ~falli~~ az 'uza~sz ouol~~sn u~p~q njalM nxiu~iM M 'nu.IZlu~~xo o$a~ uJS~ -uauz$ex3 nIalM M ~rl~~sn af euzouz o~ - i~zpnj uzztu~$xo ~iłsJ ~fnlu -lago uiofJOUZa aJ~zs~izx~MO~ auzJi$ojofzl~ ~i,i~iluz zeMaiuod (IxJEpin,~ "~~x$Ilod" qnI (I~JtIn~ 'i~sneozsoxoH) "~px$oix~M" o~~f af ouej -sax~o aJSjod M 'srdi?z uapaf ztu faJ~iM aJ~fnuo~~iM ~i?x~d~ ' (~ '~,~ -Ilod aMIJS~łM t~~~~xd op ouozp~MOxdne (uosx~~) i~J~i,~salzpnMp i~Ji?~~j M oaaldoQ '(~M.z~ ~IUaIUSIJ ui?luzz qnI ~iu~i~J~fppo n$alqaz.Id) upTUZZ nd~ o$aupaf o~j~ niui?Ii?~sn i?u a;.Ido ~iqoxd o~ ~fł~q i (ISSnuag 'uo~sx~y~) ~I6I i @I6I ~IJp3pI M au~MOUZfapod ~i~~Ą i~J~uzJ~sTI~u -iuz~fx~ MoIaJ op u~pl'q i~JI~I?~ 1?iui?~St~ZdO~t~M ~faoxd azsM.iaid '~fJOUxa ~fnzTn~~e ~TUi?~~id a; arusi?łM az'o; ~u sez o; afnze~sM'afnx~safax o~ ~~xi?d~'~fJOUZa ~uozs -z~Mpod i~J~iulox~uo~ i~Ji?IUi?~~d ~izxd afnz~~~M xtuqoso ~iui?p~q Ij -aza['uzaluazx~pz qnI uza~~~~'uzat~slMefz'uiaiJ.~zazxd uz~iuolsaxxo z au~z~iMZ 'auza~ił~f,r~ oqli? '~~ntqoso o~au~peq tfJ~~ax nuloizod enz -ele;sn op aJ~znfs 'aulox;uo~ oqli? ~~iq ~$ouz a~ i?IU~~~fd 'atu~~~id u~p ->?q aisazJ M nuz au~M~pi?z apz~~ ~u o$auepi?q afJxi?aI ~s ausMOx;s -afax qosods ua~ M t u.Iaxald~d uz~i~~IUiMSU z ~uĄ~Ą dis o$aJ~f~Jexqo op aJ~f~~f~op i~~sid i?u ~s auozsouazxd ueiuzz i~J~ ~~iuale~sn 'n~~x -i?d~ aIi?us~ uz~uolsax~o M ~ui?MOx~safax 1 ~u~j~~sn ~~iq azouz u~tuzz i~J~ z epz~~ z~p$ '~MOł~u~~olatM ~~iq azowi i?fJi?x~safax i~Jt uza;ez ~ 'alalM ~saf i~J~ ui?iuzz ii~zi?MZO.z I~Jiupazxdn z i?~iu~fna s~z ~~[ 'auzo~i;~ic~ bzun3fid zaz.~d mc~ubłonz~rn m~iulbu -olaouca mbubtucz az zbcnz ~lnd~~s~i~z a,~o~~'mlairnołza amzmbB.~o m auzy8ololz~ ~uniucz a~ ~io~ln,~~sala,t ~b,~bdn o~ sal ,~n,cBilod 'J~fi?Isaxxo faiulo$of~~ 3Sd '~~ui~od ~Z ~efa~a;apofz~ ~MZeu isou i~Ji?izpatMOd~fM o$af M iJSOxazJZSanz nnzi?iu -M~fn M au~ept~zxd ~f q ~$ouz ~axo~~ J~~aiMOłzJ anuznzi?$xo M i~J~J~zp -oLjJLZ uLiuZZ LLIOfJOUia LrJ~J~ZSt~ZxLMO~ Llul?MO.LjSa~a.ILZ I LILIaJ~Mlp -~M ~~JSOM~zouz ~p~u nu~ni~p~q dis afnuztez axo~~ 'euizpaiza 9bZ 'azJM~uzodzox-ouf~Ji'xado ~~zJ i ~uauu~.Iadsxa '~z~xads~a eu AIS ~~$~TJZOx ua3 z~~ez ~q~ f ~~iu~M aiu ('x'd'~ ~ ~ Z~j '~x~) ~~~sn ~iuaiuzzxĄ z 'i?iuei~J zxd i~~u~x M '~ui~~ niu~MOd~~sad M n~~xi?d~ nd~ o$a; piu sous zi?x~z ~uz~x~M afnplMazxd o$aux~~ ~nx~MOd~~sod s~apo~ ~u ~~z 'u~p~a ~IJ~ uJ~MOpoMOp iJSO~xl?M. Liut?llZn TJSOMijZOlLi po ~u ~.zodo auzi?MOd ozpx~q ~faiu~si faMOp~s aJ~~i?xd fars ,~,~ o$a~ ouziuzod 'uJ~iu~peq M nł~izpn~o$auM~~e o$af ~f~$~uz ~~~ ~;~xne aj~'o$au~p~q ijoM MazĄM au~zp~MOxdazxd ~~q ~$ouz atu ~ aiu M9~~x~de n~ i~J~ueiM~uzo ~JOUZOd ~z i~J~iuj~uofJOUZa Mou ,~' ~ ~~p~q'uzoiu~uzaluuz njaiM MaxĄM az'~saf au~o~si ozpx~g ;. 'n~p~d~zxd uz~ipze~ M i?M~suz~ł~~poMOp ~uzar~xo$a~e~ ~euzn Mo;i?x~de i~J~ ~TJ~fzn Mo~iu~fM uza;i?z ~uzouz ax~ 'i~Jt~su~~~.Iauz~ uzxi~ aJfi~~~xd M "~rm~s r~. ~ ~i~M~x~~in.~" op Mo~exed~ 'MZ~ alu~MOSO~s ouozatui'x$o aiu uz o$a~~jp t (~Sn ne uauzajjoH dumuS ~M~xds) ~a~fuzod TJSOM~ soul ~u z~xo ipeni~p~Ą n~ i~J~iu~iMi?uxo M auzJ~i;~i.I~ ~tu~~~id zu uJ~u ~uofJOUZa ifJ~~ax o$af o$aui'p~q zazxd ifJ~uiunja faujoMOp iJSOMij ' soul ~fJdaJUO~ AIS ~Mns~M faiujis z~xoJ (~ana~ pji'qti~Jxd) iTj$u~1 M i (~osauuiy~ n;a;~isxaMlun z ua~~~~ uosaxouZ pin~Q) dSfl j``~ ptu~e~s~ 'n$uiuax; uziupalMOdpo od az~s~ ~ 'i~siu ozpx~q ~saf o$au ;' ~speq ~iMOłs~ium uzoizod ~p$ 'auaiuznzoxz o~~~soz aiu aiu~~~d ~p$ t~~,v~suzi?~~ op ifJ~M~ouz fauhs i?uz aTU ~ip$ 'o$auj~uofJOUZa ~iJ~idi?u tuaineoq ~saf ~~xg 'uz~Milul~pj uioizpaiMOdf~M ~zslzx~MO~ azsMez anz afJOUZa az '~$i?Mn ~iJOxMZ ~supaf ~zale~ 'IZpatMOdpo i~J~MIIuzi?ł~ ao ~tlaizpn a~ ~iui?;gid i?u az `~isouM~p~~s ~uzouz o~'o$aujeuofaouza e~idi?u ~soxzM (i~J~iuzJ~~.z~ ~'MZ~) i~J~iui?~~id i~J~unead nuz i~J~u -eM~pez dzid o$auep~q n dis o~f,.I~fM oxo~s az'~is afnuzf~izxd uza~ez '(iazsn~>'z aiu faiuuzfi?u~c~ nn~~su.Ii?~~ zad ~zs~izx~MO~ ~fJOUZa az'(uzai$ -,iaqxa~suny~ ~z) o~~f~izxd s~z z~Maiuod 'aiuzziu~$xo o$af uz~eJ M aiJ -tqpo afoMS aJ~fnpf~uz i ~TUSpeq ijiMLjJ M E~aIMOłZJ aJil.~Jt~Sd M aJ~f nd~~s~iM ifJOUZa fauozsz~iMpod ~u~~s zJa~'~M~suze~~ ~feM~~M atu a~ ~ex~di? z~ip$ '~iuazJZSOxdn o$a~~iunsod o~aji?p ;~iqz uzal~iu~M ~upaf ~saf al~~~ amajsax~0 ' (.~o;aa~ap-ay) "en~suzep~ ~zJ~M~z~~M" oxef i~J~uzJi$ojofzi~ u~iuiz aiM~;spod eu afJOUZa i~J~J~f~j~~sn Mo~i?x -ede mu~Isax~o ~a~~zJOd ~~~p ~~ ~fJdaJUOx ' ~M~suz~~~ ~izpatMOd~iM z ~~uLZ~iMZ T~JOUIa ZExt~M JiMOUL~S ~$ouz iMx~ LiuaiuSiJ EIULl~EM 'du ~~f 'uJf uzai$ojotzt~ u~iuzz uJ~ z axo~~a~u az '~fJdaJUOx ~~uns~M $zaqxa~sun~ n~ox Z6g~ M.oxaidop az~eupaj'tfJOUZa e~atMO~zJ n dis LuaniaiM~fod z ou~z~iM ~ui?iuzz a~ ai~~s~izsM'ou~imuodsM ~~ j . 'i~J~MOSOł$ unxłs niJ~tdi?u M ~fu~tuiz . '~~eiJ alJO~daIJ M ~iuetuzz . onn~sweł~ 6bZ 8bZ ~u Mop~j~od ~J~u~x~ods fams~zJfeu op aJn~u M yiuTdo ~J~u uasuou o;s~zJ 'ua~o~alqo taJ~Tn' azJZSaf ~ 'u~no~z;~d~z i n~op [ ~~uzJaz.~ds ajain~ ozp.~~q;saf ~zoudiu ~o;si;~uxa; ~~ wsaaoad op ~zoudn~ nruazp~n~ozdn' o~n.~IJazzd ~ts ~f~p~IMOd~in~ atu~n~op~aapz o~au~ ~tu~n~od~;sod ns~apox ~~afozd atu;~;so;S~nuO;e~ yan'~,~ds 6Z M atn~pal~z ~zoudiu ~ts ouoznłsod ggól nxoa op uzatn~oq 'fauza~s -Tj~uTUZ~f.~~ aJ~~~ad tat~slod n~ onaou~n.z ~ts afnso;s aru ~izoud~ y~iuj~;uauz~fzads~a u~p~q uJ~iun~~adod aiuzai~ojopo;auz iuz~~nr~ auozp.zatn~od złe;soz t aJStatuz ~ił~iuz amsmn~izJaz.~ atzoudy I~~TZp ~tuatuuzod~iz.zd njped~iz.zd az 'o; ~u nlopon~op ~J~iJ~fnuo~az.~d ;saf x~zĄ tauJaĄo ihn~uJ n~ 'zJTn~alxTJtoM rzp.~atn~; def 'az~~upa j 'aJ~s -tj~ulux~.z~ n~ eu;ep~izzd ~~q ~qeł~ouz ezoudiu atas~a;uo~ uzi~e; n~ J'óTM O~I~~ 'LTUaTITLiIOdEZ OńaLIULZJt~MZ ~zJ 'nlouo~j~ ~lJ~iznp~u'tfz -auuz~ ~a;nys eu ~du msouzop~tnls az ł~u~tuz GZO;~'o.~anlolJ~tu~d nsld~z ntu~n~on.~suoxazz ~u aJ~f~~ajod tfzauuz~ady o~sin'sfz teł -onn~fnl ~ipanjaiu ~rs af~pn aizoudTu i~~izp;s~tuzo;~~ y~iu~ninpn~s -az.zd qoso ~izpaina z tjonl n~azĄn~~uams~(~ne i u~uzaz uJW zpn~ezd ~tu~nat~s~fzn op aJ~stl~utuz~,z~ M LuLMt~.jSt~ZTOxt~M ~~iq ~iq~ł~ouz ~zoudlu az 'aTUazJZSnd~iz.~d ma;ez ;sat n~~;spod ~Ji~jazsn~ auolnl -~qzo~ wsouzop~ln'S fau~ad ~iz.~d ~ts ~fqo~tu~izJ am o~azJ 'o~azacu atu;s Lut~.j M LLIaTMOCl AIS ILIt~ZJ aT~ ~t~zoudTLj aiul';S M T aZ~e; uIa;ez ~iq~euz~pj 'amz~ł~ o;~ 'ua,~ ~oł~p~In~odpo aiu ~zJazz aTJUnn n' nuz ~iq oJ 'o$azmu Tu~zJn am ~iu~n~oz~oudl~z Jana e '~;~iu~;am af~;s -ozod ~son~oqoso ~izoudTu am~;s n1 zip~'amaJalod ogat apze~ ~iqł~u -o~~im az 'm~o,zaz~oudtu ~fuzsnłsod odajs ~~~; za; ;saf atu ~iu~n~oz~ -oudiueZ 'IJSOLLTOpETMS fa; nur;s aTU~luzz fauzJn;zs ~u o~j~ ~ 'o~au -en~oz~oudt~z iJSOUZOppin~s muazJ~ł~ uz~ln~o~ł~J au famuzfeu -~iq za; e~alod atu ~izoudTu us;svfau~n~oz~oudl~z ~iqoso iIox ~ea$ aJ~.tJ aru uzus uo llazaf'~zJ~uz o;'iIOM faMS Ma.ICłM ~uLMOZt~.jOLTdTt~Z ~.~q azouz atu ;stu az 'z~.~o ~zoudyo;ne amo;smn o; ~zoudy ~@~a az 'TSOUpod aTU;~.~ ozpa~q ~S.zo;~ 'zmnlat~IJfoM ~zp~n~o.~dazad ~J~u - zat~sij~uiu~~ r ~J~uM~zd tle;~ads~ n~ ~zoudtu uzaystnl~fz piu piu -~p~q auz~naod aT~slod azsn~.zard vpsa~ns eu lJSOU;spod ~muahs~u uz~iuzJ~uz eu ~iJ~fe~alod uTaz~z~z e '~fqoso tar~rup ~I;sa~ns ~fusłon~ - ~ u~;s ~z ~z~nln ~izJep~q nlatnn ~zoudiu ue;s vloJZpoq anze~eizp zaz~d oTUpa.~sodzaq zJal 'y~n~ouz t ~tuamp~s~zn ~JOUiod ~z am ~J~uf~z~ap n~osaJOad t uaz~aqo~ '~nzJn nTUazsouaz.~d ~u e~ajod ~psa~ns az 'AIS ~nzs~t~in~ łono ~u az 'uy ~zod '~iuzarn~ ajatn' ;~qz -atu za; tr~sa~ns n~sin~etz o fauJaqo~ ytn~uJ M wsoun~f;sa~ns fauol -is~u uzau~;s;sat ~zoudy zi'aJ~fsuzn atuern~Z;~dez ~izajeu ~zoudy ezoud~N '~ ,gid ~~an~~.cdn faf ~ezsnz~u azouz oJ `fauep~q ~iqoso ~zpauv~ ~M~u ~ 'one zaq ~TUe;s~iz.~o~~fn~ faf ~mson~yzouz z az~; J~TM a Mo;~e;uo~zaĄ faf z ausz~tn'z etuazaz.~;s~z auzJl~ojeu~ ~ld~;s faru op niuatsampo n~ ~~ouz nso~~ uJmu~peq ~z.zd def amqopod ,~ a~ ~a~ip~ 'afaizp~u ayjam' ~Ą~łsneo~o.~ ~po;ay~ yomipaz.zd Mt~nzsod dis ~fnpi~uz uz~iao;~ n~ '~JSfaiuz op dis ~ztjq~iz.zd ~zJ ~; eJ~zp~n~oad ~dya ~ip~ SLZJMOM'mu~~nzsaz.~d ats~zJ rm au~z~n~n~z ~S J~óIM L ''1'~aiMOłZJ uJ~inaosaa;s uJ~fJ~n;~fs uJ~iu M a~~; aj~ 'uJfuzJ~~z~ ~J~~us;gid ompazzdn uJ~iuziuuxodsnl d o~~ atu ~fnd~;s~in~ a; ~iu~tuzZ ' e.~o;TUOUZ o~an~o.~ojo~ aiu~s~a ~u pine aj~uo~sop ~s t ~fuzJtuzeu~p .za;~~a~uJ ~Ieuz uzo(JOUZa aJ~zs Wnlo; ~.zn;ezaduza; ~iu~tuzz uJeuofaa uJ~f.; n~ aJ~fnd~;s~M yuz~zJo ~Icnp~d '~f~fzs 'ouJn '~ZOZ~s :fat~zpnl ~in~o~~ ~iuofaa aJ~fnd~;siu ~zezn~ ~s amjo~azJZS - uzo(JOUZa aa~zs~iza~n~o; o~ayzpnj ~~ziJ ~.zaduza; ~uemzz '~po;auz ~; ~m~in~uJ~ dis aJ~f~p .'auj~u~muz ;an~~~ w~atnlołzJ uzolJOUZa ~J~J~zs~izz~n'o; MOM~fqO uJ~iuj~uz au~~~n~ ~u uza;ez ~jenlzod tfzmeouzaa; am~zn w~~lJ ~zn;~aad 'kra; eu~iuzz;saf youxa ~ts aiuahs~u n~on~~tĄo z uz~iupaf '~neouz ~ł~iĄ z u~ o ~~ j ' fan~ofo~od ~ azan;~zaduza; n~ Jo Z'0 op ~IJSOUp~~~op z zzen~; fai~zpnj - n~p~d~izad uz~i; n1) n;~atqo o~auen~on~aas ~Ąo nnjJZaain~od ~u u~lmz faf lJSOUn~isua;ui z mso~q~zs ~fJ~n~zasqo z~zo ~zn;~zaduza; ,zmuzocT ~nlo;~e;uo~zaq'~uj~pz ~u ~~~n'zod ~tz xtn~ouuaZ y~aa~o~ ł~peq aJSjod n' ~izsrm.zaid Mao;TUOm r fau(~fzmeouz Via; ~zauz~~ ~aomod ~izad umuzz uJ~ UJ~z;safaa z muaJ~irmuJ~in1 ~son~ t[zoy~ w~atnlołzJ ~ł~TJ amo~dam n~ ~fumuzz ~s 'youTa dis muajls~u ~zs~fza~n~o; aao;~ 'uzyzpnj amzzme~.~o ne umuzz uJ~; z dupa j ila~a.~apolzi~ nn elziMOmal 'E ~o~au~p~q ~po~z 1 ~zpatne zaq ~~łelzp azouT ~.~o;~ '~Zn;~z~de ~MOSO;S JSOMijZOLLI ~fq ouoJnzzpo az 'auqopodopn~~ad ;saf fatzp '~q uz~i; o;'~Jenzepeq nn ~nzazanqsazan o~au~p~q ~~~J ~un~~ zJaj ~~po~z o~~ anz;saf ~uzJanzo~ uz~.zo;~ ~zad'n3~.z~~od aJSjod ne ~nz~; '~z~ZOx~in~ o~annosaao.~d iJSOMifZOLII dis izptn~ anz uza;~z ozo~S ~(nuo~o.njtm oda;~~n am~;s~izzo~~ zaz~dod 'du) o~au~p~q ~izpaTnl zaq;an~~u aj~'~po~z zaq o~j~ am ~u~n~oso;s ~~q ~qe~~ouz ezo;~ '~~~; ij~za 'u~p~q ~po;auz ~n~o;~e;uo~zaa afnu lsZ vnloal~dot~~isatzp ~xn;e.~;st~ax ~a~feaatm~z ,zoic~ .9 'd;t ~TS etuazsouazad uat s~.~;'(~zpn;~; ~du) ~~iutg$azazs mo~o~ ~1 'moam~zds mouyuopnasd aa~za~op mo.~otqz afpzpoz auzo~ .~ ~(ipun,~ado snpoui 'era;o;.~e~) ~tu~ł~tzp moqosods ua~fuoiuzoa~im ~fa~za~f,;op ,~oy .~ 'MOJMp.IdS I~Ji?~I3t~LIapT MOIaJ Op aa~znfs auzaT3~x$o;o; ~iuxnql~,. .@ ya~fuza~s~i.~a;~s.~~ua uaeuaaa o z~.~o uJ~fZJd~;S -azzd ~~;~~;uo~ O auLp'l~Jt~U.It?~ LIJLpLł~LZ M l~JL;~C~Od I I~SOUIp,i -~~ o au~p 'aujeuos.zad au~p ual au~~s~zn ay;s~izsm ~~nlopfpuz dis ~iupmod uz~.to;~ M 'MOJMLdCIS ~~a~O~ZE~ ~J~fE.Iaiml?Z IOI~ ~z ~aa~za~op uat au~p az~~; -~moam~ads stuale;sn aiz~.z n1 ~ 'mop~Is ua~uozaaidzaq~z '~mezds em~łmzp nqosods'stuam~adod easfatuz r nssza.o$af'~m;sd~;saz.zd~aa~za~ -op ausp AIS ~~mopf~uz ~upmod azaolqz un~~; M wu~$ms mou -s$zo op .iła;op a(J~uzao3p ua~fao;~ o 'm;sd~;sazzd ~uai~;s~izsn~r ~~a;o;~e~ ~a~fe.~alm~z .~otqz ~~fq uamtmod fauj~uTUZ~zx tfa~.~s -afaa atuza;sos uz~ipz~~ m uza.~otqz ur~zsfamz~mf~u ~i uz~zsmaay y :oa~fnd~;siu AIS ~~EIME;S -paz.~d als~i.~ez uz~iulo$o m o$a;slp i uzousmzz ~~f~$aIn raudo;s uy -Iatmam m LIJ~uLp ~.TOIaZ aMOMI?;Spod aumad az~eupajvmot.za;~inj ~~mou atuezpemoadm t tfae.z;safaa mol.za;~.z~ malm ~uemzz afnponl -od oa '(fauemozm~$aoz~msozad~;sazzd AIS aTUajrs~u ~du) ~imajqo.~d amon isou~izzd ~o.~ ~ipz~~ zdp$ 'auuamzz ~s a; emazoł~z ~amolapom muazo~~z faf aujo$o alu~pat ~tm~;spazad nasfamz u.~ m ~uzout o~ -a;ejp i i(Je.z;safaz fa; ua~a~zn~s ua~moza;nduzo~ mouz~a$o~d ~tuazoł -~z ~eime;spazad uza;ez oupn.zZ ~ faulepuz~ia~ ifa~z;sataa fai~sjod if~~z -~.za;nduzox fauład saaozd ~auo~ e$aiqop atsa.~o uz~iuaaqo M dN~dN~w~~~ dr~d~ls~r~~ n~ łelZpZO~ ~auoiuo.zqez amza~.ZO$a;~~ am~sued uz~u~m ;~z~sn~ uz~pz~~ m ~~iq tsnuz uz~iua~~ aisaao~d m atuemoso;s faf np od o$a; z t az~e; uza;~z e 'o$au~p~q ~TMO~pZ i ~IJ~iZ eIp ~uzaatd ant ~~upaf ;saf tai;sod ~iza atuuo~ fapz~~ m ~ztj~uoo~.~~~ vutLU~;a~u~ ~(J~atp zaz.~dod nus o$auep~q mu~mz~im uz~iumo;ł~m$ ~u amd~;siu ~ '(nuz~daz~tp Wiu) ~~~tef~~odsn mo~poas ~am~p ua~znp (~ta~atp zaz.~dod faza (n~z~z) ntuepod eu ~t~$ajod ~izyeu~o~a~u pipo;auz azsmo~ gir. y~izołz msouzop~im~ fau~ad anzs;s m 'ompazadn ~~ia~ am ua~ =u~;~'izpatmod~im ~~~s~zn o$anz po euzouz uae~p~d~z.zd njatm m nu Ts o$a; op o$au~peq a~f~zp~moadoQ ~o$aai~tepeq uzoze~eu ~~s at~p Epod l.zo;~ 'o$auepeq ~soujomzaq ~umad dis stmetod fat$nzp z sez ~''~qsa$ns eu ~sou;spod dis e$~uzzm amza~uz ~iuo,z;s faupaf z am~;s tui M wus azam~a$od ~ia~f~utuzod~izad ue;s AIS eIM~fOd o$au~p~q n az 'afnpomod e; ~fa~aiul v(~d;mzmpos j~u;o;uad 'u~dmg 'uznfp ~os jeu;~iuz~ ~du ~~f 'aura az~~;) ~muzejodo~s ;saf uz~fmod~ taizp -=aqfeu ~~o;x z'mo;e~~daid ~~uzo.~ nuzau~peq mu~mix~fz.~sm ~u ~~f~$alod ~po;auz ;saf ezijeueo~.z~~ vqoso ~; zazad yom taras szu -az~.~m ~souzouz ~u ~~m~łdm raudo;s uz~u;o;st m azout o;p~uod ~ 'fauemtuanłsaz.~d ~qoso ~somop~tms ea~f~zmu~z$o raudo;s unu -zaeuz m qnj ea~f~za~ł~fm ~po;auz o;;saf uzatmoq~'uz~uz~~ aisaaozd m etuemoso;s op ~uz~uj~zazsndop uzaypo.zs ;sa( aru ło$o ou azx~u -paf'n~su~d njatm mop~innrfm.z;uo~ i.MOpETM~M tiJt?.Id M EuEMOSO~S lapau ;sat t ~ł~iq ~zyeu~o~~eu n~aim XX aisaz~o M yfuezafapod aaqom ~yjod zaz.~d uadupmoso;s po;auz t~a~ul~;nzq ~(Jepuzija ~u ~on~zod dpo;auz fa; ata~zn zi 'uzd o; a~teiupasezn 'n~aim ~X uzaa -uo~ z asnoH ;.zaqo~ ~su~~~auzs zze~aj ~zy~u~oxmu ~~moso;s~z ~~zapals mojaa op ~zsm,zaid zsz od famqopodopme.zdf~~ ezysueoyefy y MSZ -o~ tasouu~za ~njs; op ntuatsatupo M vzaazx t ~asfauu a~~$ -azxd ~du def 'n~o~o;oxd ~tu~stds ~f~~~urdM atu nsxapo~ ~~a~~ n;~und z axo;~ 'Tasouu~fza ~s az 'e~tu~iM oda; ~IUaZJTj~in' .Z vM~xdzox ~~aiqazxd (x . '6@E ;x~ aiM~;spod ~u o~auozp~MOadazxd np~s ~iuazparsod ~atqazzd (( 'muaza~xod aia~(~Zxd (I 'ILTt~ZJMEMO;Oó~Zxd nnz~MOd -~;sod M tuz~uexqaz tuz~~~ixa;guz z o~au~zxfapod aTUaTmofeuzez (u 'MOSTd~z ~~u -olprmx;n aTUazxoM,;po z~ao rxł~fsazxd t IlJUapuodsaxox amx~~o (~ 'ńz~azx anzeuzfzx;ez z~xo ~izaazx i ~TUazazsaTUZOd 'dqoso arue~nzsazad (~ 'etu~zs~o zero t(o~;uox3uo~ 'n;uauz~ads~a amazpeMOxdazxd (a 'nqox$ z ~ołMZ am~f~fM z~xo ~ołMZ ~mx~M;o am~uo~op (p 'utzp~j~o aiu~uo~op (a '~xo;~xn~ i o~ał~aTq 'e~p~IMS 'o~auozx~xso atu~~nłsazxd (q 'am~TU~oa o~af 1 anze~m~ o n~sotuna 'atM.;sd~;sazad o sTUamzopetM~z o~au;sn ata~(~zxd (~ :uaeiasouu~iza uada~(nd~;siu ~izxd;sa( au -zaaTUO~ nło~o;oxd aiuesids (ydy @~~ ~;ze) o~auxex eTUen~od~;sod ucas~apoX z aiupodZ yo~o;oxd;saf Ifas;uauzn~op uzaypoxs uz~fMOM -s;spod o~auxe~ ~TU~MOd~;SOd t~J~uzex M ausMOZijeax ~s axo;~ 't~a~u -za~slleuiuz.~x~ iasouu~fza ua~ op muaisatupo M ~auzox n; ~s mual - sM.r;n pipo;ay~ vuol~Mx;n ~~;soz uaimMOd ~iz~xads~a (apz~x az~~; uzd M 'fauza~i;sll~muuSxx Tasouudza fapz~~ Ixxu~CM T ~aiqazxd H~~IVZ~usndnliwJ~~~1 nson~n~~z~ dr~dl~u~wn~oa ,/1xx ł~,ZPZo~ 'LjJt?xoiqZ ~~uzox od ~s auoanzxzox ua~ia~fn ua~u~M ,~ .~~~a;nduzo~s am 'ua~xz;s M axo;~ 'ua~fu~p ua~uĄazx;od uai~jazsM ~nzs~slzn auzmM~~s~~q su ~fel~MZOd (auut i y~gI ';3osoxmy~ ~uzx~~ "zazxd ~~iu~MO;o~~izxd qa~uzsx~oxd ~u a;x~do) f~xoiqz aueMOz~xa; -ndmoxs ay~; ua~f~x~ njaiM M'~pxoiqZ ua~i; M qJ~x~M~Z ua~u~p .~ ypt~jazsM ameMys~izn aMOpun~asn~jtx ~u IjoMZOd iuz~uzapouz z faMOxa;nduzo~ iaais s~z amfzn 'eiueZ~IMOd auuzaf~zM ua~a~f~p~zs -od o; r n~h~ op MOxOiqZ.I~J~; am~MO~npaxz ~u yoMZOd I(a~x;Safax nuta;s~Cs o~aMOxa;nduzo~ Moxotqz ua~ op nTUaTSampo M ~am~MOs -o;seZ ~aueMOUO(JUapiMa ~~Ą ~umMOd axo;~'au~p~oxj~i; afnuz(aao 1 ~iMOjapouz xa;~~x~ua euz Moxotqz M~;saz n; ~iuotMe;spazxd ~d;i nso~~ MOSTdEZ l~J~uiSl?; ~u ua~iuol~M.z;n xolqz'MOuJed~Z uJ~u -o~Mx;n ~u~q '(aMO`dzeM iuauH.iazx Mopek ~du ~f '~xoiqz auul ~@~ ~MOUyuou~ ~~a;o;z~x fa~f~xalMez xolqZ ~ZI (~.zoz -in~aja; ~du) ~eMO~~~;uaptz amj~nptM~fput ~uzouz axo;~'uap;olLu -pazad i ua~iuzaiu~uaam u~epze (od q~~iuoizp~z~s o ua~u~p xoiqZ' ~~ yaui~d iuoxq (auo~ex;n i (auoiui~~z ~~a;o~~~ ~~f~aaiM~z zoiqZ'OI ya~uotui~ez qoso ~~ało;z~~ ~~fpxaiM~z xotqZ ~6 ~(~ołMZ ~).~ij~;sn dis a~ep aiu i~souiESZO; u~~xg;~'~o~MZ ~~a;o;ze~~ia~(~aaiMez xolqZ'8 vufido~soj~i;~~pououc ~zn;ex;si~ax ~ia~f~xaiM~z zolqZ 'L :JE.IaIMLZ LLIIIIMOd o$ał$aIq ~z~.zads~a ~J~zJUO~ ydy Z § OOZ '~~p.z alupo$z ~o$auae~ eIu ~~sod ns~apox tuzesldaz.Id fauelzpiMaz.zd aluuo~ M I[Je~uauz ~[~$~u,I~m ~iz~.Iads~a ~iu~M z~zo $alqazzd I zammo~ ~psouu~fzJ fau~p m aJ~zJnI~sazJn ~iqoso al~~s~zsM ~ssldpod ~u a~ anIaIMOUZ~ nl;uaum~op o$a~ IJSa.I~ M ~nzalMOUZO uJt o$ ~[e$mu~im nłoxo;o.Id elualu~adnzn ~I ~IUaIsa.I~s '~M~.Idod aI~ ~senuo~eu'anzazJZStuz o$af aMljzoul ~saf atu 1 uz~MOSaJO.Id uza~ op ~saf ło~o~o.Id ~(~d~I amopo$od ~mu~M 'IJSOUj~IZpIM uaTd ,~ ~du) ~stmp~z I ~~~3 auozsmn~z I[J~~f~jpalJaaiMZpo uazaz.I~sods f alo~o~o~d M ~atuazJZSatuz~z ~s~tuzo~~u ~saf aMTjzop~ yJSOUU~izJ '~$alqazld uaJO o$af zad lup n$alqaz.zd faf z uo ~Mnus~iM at~~f '~sou ~':T.~zJ o$aJ~zpeMO.zd mo~soluM ajo~o~o.Id M aTU~zJZSaIUZn az~e~ ~saf zJZSndopal~ nJSOUU~fzJ M aJ~zJIU~sazJn ~ ~qoso zazad I~J~i~~zn ołrluuo;s ~du elu~Jł~;zs~az.Id zaq ~IJSOUp~[hop ~MIIzouz z auom _;.,~;~ ~~q ~uuiMOd ajo~o~oad m au~M~fuo~op ~isTd~z al~~s~zsM ~MOpomop .fuaJO [aupoqoms atzpps~z ~u ~~.I~do o$amosaJ -oad nlzp$ao e[z~fJap ~uotsaz~o alupedez aru az.zaruz fai M txodop'o$ -nłp Xer faluu~tp~z.Id o$amopomop eluazJ~uz o$au~sloul~s ~tspplS -od aiu I,jJtfZJMLIIZOCIZO.I-OUI~Jg,IadO IJSOlILI~ZJ IxILI~ I $alqaz.zd az '.izaleu azxp~ n~ aal~o~zzd w~sld~z qnI aJ~p~ou (aiupalMOdpo m ~LIEMO.jOLIpO aILILIE.IE~S J~q uaIUIMOd ~f.ITLjE,IEdg [al~p~ t?IUe~S.fZ.IO ~~p3 az~I~upa j 'IJSOUlI~ZJ MOxILi~SaZJn nluE.jStfZ.IO>[ĄM LLI~ O LILI -azpazzdn ~$~~ aiu qJ,~zaM~uzodzo.I-ouf~'Jp.Iado rasouu~fzJ I[J~uI -~a M ~i.In;p.~pd~ fai aru~~s~fz.IOx~fna 'I~J~iMOSaJOZd u~$~lu~M op alm;s -uarMiJazad ni zJal'x~IMZp qnI ze.Iqo faJ~f~[pM.I~n ~f.zrl~~aed~ ~JOUZOd pz au~tpM,~n ~~q ~~o~ uJ~'zJM~uzodzo.I-ou[da~.~ado tasouu~fzJ -TUIM I $atqazrd zatuMO~ ~ua~MOSaJO.Id IJSOUU~i'zJ I[JĄJ~ZJ~op i.[J~~ -uaum~op pu ua~u~MOZOZM ~saf Mo~uauznxop uJ,~ z atarM 'I~Z~Jap I MO~SIdEZ 'uJ~fMOqznłs 'I~a~MOp~zzn ~a~p~ou i.[J~u~MOUZfn aiuzoz ~e~sod guz p~ ~fJe~uauznxoQ 'IJSOLIU~ZJ itJ,i~ nril~zpeMOZdazad o r(Jxn,~sul m ~.IEMLZ ~saf $ouzfnl ix~~ I T[Je~uaum~op tauppłxop ~t~~~uz~fM J~iZJ -M~uzodzoz-ouf~Jezado IJSOUU~i'za IxIU~fM I $alqaz.Id zamMO~ 'LIJetuazaz.r~sods r rJSOUU~izJ I~J~ ua~xl~ ~u a~~pd0 IxSOIUM , 'uazazt;sods t rJSOUU~zJ i,[J~~uoxop z aru~pzoM~ads , ~f nJSOUU~izJ n$alqaz.Id uJ~ .L~J~op iJSOUZJIjoxo I[J~iuul amazp.Ialnn~s ~iqaz.I;od ~.I~iuz M . `~__ .'amosaJO.Id afz~iJap iJSOUU~izJ n~o~ M au~p~M . ~' 't,:(~nlazJatdzaq~z l,~Ji nqOSOGIS Zl?.IO MOpEjS I MO~OiLiIpaZ.Id mu ;;,;~~~fn ~z.Id ~du) I[a~iuzJIUI~Ja~ lJSOUU~izJ I[J~fu~uo~~M sldo `'~4up~pjop az~~; e'MO~tu~sazJn faf I~SOTLIM I t?iLIaZJpI?iMSO ZI?.IO ouu~zJ faueMOło~o~ozd n$alqaz.zd sldo ~~upeł~op aIMIjzouz . :uJ~iJ~zJIU~sazJn tam~M~qoso ze.zo ~JSfanu I ns~zJ faf 'IJSOUU~izJ fau~MOło~o~o.Id~ aTUazJpuzo . ~:~e~atMpz uaium~od ~o~o~ozd ~ipzp~ ~SeimO;e~ 'IJSOUUt~ZJ M aJ~ZJIli -.~sazJn ~iqoso ~IZpazadn ~.In~~aed~ fa; ulamaluzouJn.In paz.Id Wiz -ajeu uz~zJ o '~~IMZp qnj z~.zqo faJ~fej~Ma;n.~zll~~zed~ ~JOUZOd az ~fuoj~Ma~n ~~fq azouz I[J~u~MOło~o;o.Id IJSOUU~zJ $alqazzd (q 'IJSOUU~izJ uz~.I$oua;s ~uozp~z.IOds ~~iq azouz (~ :n~o~o~ozd etu~sids po atuzajezal~ famop~zzn ~~~~ou IJ~~sod m ~(J~~uaum~op ~foms ~ep~TSOd Isnuz ~souu~izJ I~J~~ -p~d~iz.zd I[Jt~~~ M ~~upaf ~aM~~ 'MO~ILI~M I~J~iup~z ~ł~p aru ~sou -u~zJ sez '~IUampn.I~n al~jalM ~~iqz o~ t~CtOłIMOIIE~S .az ~q~il~J '~IZp -~z.zods I~e~ ~ło~o;o,Id 'nło~o~o.Id ~IUazp~zzods ~$~uz~fM am sM~~sn uJ~izo;~ M 'I~Je~p~d~fz.Id I~J~ M ;ameu ~fqaz~ '~~upaf eJal~z ~uzJ~ -~I~utuz~i.I~ ~~~~~Z ' famop~zm nj~~~ou ~IUesIds op AIS ~~zJluea$o ~u -zocz uzd ~zod ~'auqaz~od ~z o~ ~uzn ~souu~izJ ~J~f~zp~MOadaz.zd i[azaf 'łono;o.Id AIS atnslds rI$alqazad uJi z az 'alu~paf IMOU~;s szap GSZ ~ipatxaru ~J~ue~.i;od~u op o$a;~Ia yfaen;~s ~iuaJO (aup~łq op ~$ozp ~;soxd;saf enzazpxalM; uJtu M a;x~M~z aJ~f~zJn~An1 aimua(~zM aiu -;oxxoupafanz'TJSOUZJazxds ~zpoi~Jez tuz~~eixa;euz nu~iuozpE~~g~u ~izp~tuzod az 'o$a; ~tuazazz;sop iasou;~(atum ~exg yuz~u(~iJ~uuo3 -uT o~~ ~Cqz~~JOi~J ~zJ 'IUZ~MOponnop nue~eua;euz nuAuozpeuzox$ -eu ~fzp~tuzod ituouueu i~iJSOU(ods n~exq anz~$azx;sopanl azxe; ~~(q azouz np~~q uza~poxz az 'o; o maiMOq izpouJ ~ aiMi?xds fauep n1 ip~u -ozp~uzox$~u i~J~iMOpoMOp Mo~poxs ~sojaiM anlzJ~~uza;i?uz eu~nu - nzox 'o~j~ ~uzes ~zJxe;s~M aiu az '~IZp~s ~~upat ~uzoy~ ~"uzapoM -op uz~iup~z" sM~q o;s~zJ ozpx~q pon.~op uapaf - uzaiMOq anr;o;s~ ~ouozp~s faiu o ~~f'i?uMOSUasuou ehe; ~eupat dis a(ep~iM aiu Iul~s~zJ 'nxoa; fa; po nnt~Mxapo M- "snllnu si~sa~ - snun sysak" epesi?z Mop -oMOp itxoa; 'fauleuuo~ ~MZ; M eu~uz al~uo~sop '~xe;s ~;uamaja ~izs -q~łsfi?u o$af;sa( ~fulTS ~sf'dujrs ~~;;saf ua; ł~ua;i?uz'lx~slleului.~Jtx~; MOpe~~~Zxd alaiM ~T~n~u fa;~ LjaeIUeMOSO;sez ~J~uzJ~~ead M LZJZSEłMZ L 'aJ~ -s~utut.~J~.z z ~~au~~sazxd z atuzJl$oj ~xtu~M atu ~asomM ~u~p az 'uzd ~u ` [~$ajod - (an~inbas uou) ~tusMOUmzox aulsuuo~ ~ip~łq (~ ,~ :~rs i?tuzox~iM i~J~iJ '~~d ~ ~J~uoiualuz~M nqo M ~o~aux~~ i?nl~.Id aJni?u M AIS ~fuzex "fis uzd'zo;~ z'np~łq alueMOUZfod azstalujo~ofeu o;;saj ~(~petsod am ł~~zJazx ~; uJf'zo;~'~.luauzaja aumad ~ts ~i~z~j~uz ~~a~MO~zJ tJs ;;~op~IMS M iJSO;siM~zaazx niJiĄpo M ~p$) etuafoxn tJe;sod M qnj (auotuzop~TM~n ~~aiMO~za zazxd ~~~;soz aiu IJSO;stnv~zJazx ~uauz ~~ armad ~p$) iJSOUIOpeiMSam IJ~;sod M ~id~;s~M azouz ~; ~sou _Po$zalu Stz 'L~aiMOłZJ TJSOLIIOp2IMS M ltIaIJIClpO faf L ~iJSO;STMt~ZJ ;~x ~~atqo ~izp~tuz.~IJSOUpo~zam;sat p~~q az '~~upat AIS afnuz ~xd ~J~uj~uad uJi?~[neu M ya~;sod aIalM I ~IUZI i?uz oupafaiu p~~g .,~~TUCU.~od onaojaJ n; '~uzJt~~x$ollqiĄ ;~;zsx~M ~u T$eMn z ~s~sapo .'~a~pu o$axo;~ op i auozJO;~izxd amJaqo atue;soz IJS~zJ faJ~zJ~uz (aMS M axo;~ '(g66~/6~Z xu i~~lstI~IItut~Jt~zpnj Eu ~~z~Mez o;s~zJ aJ~sIj~Lnuz~ix~ M yaso~zpnj ~soj eu o;s~zJ I~J~iJ ~~f~M~C~dM Ifz~iJap iJSOji~faznp az~ef Me;spod n ł~q r uafoM;aM~u ~ ` @~ `tupo,Iqz nlaiM '~s~zJZSam~ nlaiM I ~s~j~ njatM ~IZ~izJ~zxd ~~q p~łg yso~zpnj ~~('~ix~;s ~e; J~In~;saf nlu~~i?izp uzt~zpn~ M np~łq uzajqoxd ~p~~q ~ts ~~iMefod azsM~z ~~azn~o~zJ IJSOIZ~~ł~izp (auza~x~xd M ~~usndw~w~~~ nn ~a~~a iinxo ł~~ZpZo~ ~sz iuz~;uauzn~op z Ia3;xod ouoTZaf~upo uTlauz uaTxsilqod z faupaf IIo.~ -uo~ famou~i;ru aiseza M'ua~iup n~h~ od ~o$an.~oxunqex ~n~sfoqpz ~fsxaM '~u~paf ox~f uza;~z o;~(r~zxd w~u~q op ~płdM JeuO~Op ~q~ 'nuzop z ~uxq~z axo;~'iuzzp~tuatd z eja3;xod ł~luz aiu;uuap az'za; ou - ozpxatn~s ~atuatMaMx~~M auza~uz i uzd;so uzaizp~zx~u au~ppz ~~ -az~xqo auzall ouozpxalrm;s ~ołMZ o$af ulzp~I$o n~o; M vzp~IUaId bums ~uzauuz ~Tae~dM ~iq'n~u~q op AIS ~~pn etup o$a; ł~iuz f xo;~ 'nf -aTU,n.Ia Mao;~;u~jd o$a;p$oĄ njołMZ ouolzaj~uz fausal azpoxp e~ :T$nxp pe~~~izxd ~(~faMSxds o$a;slnh~zaazx yu~uao~ fauozp -expz amatsamop) ~aM~.~ds o$a;stM~fzaazx ouommefn na~lsamz od az 'łTMpxdS ~ap~d~fzxd 'i?mjSUOC~t?Z EIUI?uO~Op ;nzx~z nuz ouotMS;sod r o~ ou~uz~izx;~z t~JpTUp n~ft~ od (azatzp~x~ auqoap au~M~fuo~op oiupazzdn ~z ~iu~MOx;safax znf uo ł~iq e) MOJIL?d MO~SIJpO aIO;S i?u ~faizpołz o$auqoxp o$a; zazxd ua~iuoTM~;sozod aiM~;spod e~ ~atup~zsatuz łlasndo o~q~zs - uzaluazazx;sods un; ~uozexaz.zd v~zspza ~uozpzmucz guz ~alMOłza uz~; ~ia~zal Mo az 'ł~iza~qoz ło;s pzod a~fep~I$ods.v(a - ~n;~s ~~p~qz ~C~E'(MOJjLd LrJi~;St~ZSM i~STJpO J~fLiML;SOZOd) łO;S 0 ILIIE~'Ox CIŚ ~x~do s~zaMOM wzało;s pod o$aa~zaj u~aIMOłZJ I$Ou ł~iz~Mn~z - nfo~od op nmsfam od ~e~poxs op łpazsM - mu~~zsamz uz~S; M ~zalzppz~ ~puo~op dis nuz epn az 'a~zp~s we~zsamz z o$au -paf op IMZ.Ip auol~fuan ł~fZ~Mnez I(J~x;auad fa; als~za M vMOpouas ~~;pl~ ~~MOx;auad ł~zapz - ~~tu;atuzs mup~nzsazxd od 'nuzop uz~u -Mad M yeMUpazxds amd~;seu axo;~'njouo~j~ od faja;nĄ ua~~TU;aiuzs eu ł~Mi~nzsod amfen;xd ~azatzp~x~ ał~uz ~z ~fu~.z~~ znf atu;ox~~~h~ '~azssfarzpołz ~fuqoxp ł~MOSex$ y ~;S~IUZ ~anxlalzp faumad M :~zsMxaid pe~~~izxd ua~uzalqo.zd" M łnx~xp faz~im ~fuełomod apza) uzalqo~xd ua; u ~ ~fnx; -snjl mop~pj~izxd e~II~ epod puzouz fauza~stl~muz~i.~~ t~~;~~xd z wtuazxepz o$auolsax~o ~aM~xds ~~ł~iq~~qoso s; az 'uzf; z auza~uz -oupaf ;saf azsMez am oa 'nasfamz un; ~u ~~~Cq ełlM~;sozod peIs ua; ~xo;~ '~qoso euolsax~o az 'uzf; o am~fpaf ~zap~iMS - muazxepz nas -faTUZ ~u ~CuoiMe;sozod ~uzm$olouzso p~Is ~za'ua~iux~jid~d nuTl p~Is oIu az 'Jl?ZE~SM n; euzouz oenopeł~~izxd ~en~sMexds uzap~Is az ~u -za~uzouMOx;saf azsM~z aru muazxepz nasfatuz eu msouaaqo sfaf~iza ppls :~iMOłs Tuz~iuul'(II$OIOLLISO.O ł~TZpzox apta) aanzzox auuzox~o ~fnd -~;s~fM am;ox~oupafaiu muazxppz o$a; ~M;sM~xds~ uzap~Is ~ muazx -ppz nasfaTUx pu lasouaaqo uzap~Is ~izp~TUZOd az'muazpxalM; op ~lzp -~MOxds ~uzouz tx~stj~puz~x~ araunx~ eu np~łq~ełpoxz~o$a; ~;o;sl ssZ o$af uza;~u$~fsap n;oimpazxd n;eu$~sap niuatd~;s~z ~u tj~za ,~o~ o.~d sxbd" ntuazoł~z znf u~ueiuuzodsM ~u dis niaxudo eu aa ajod anr~MOUZnzox aMypeM;saf 'fauza~stjeutuz~x aa~~~xd M ~łq uzałpoxz uz~izsfaru;o;s'$puz~fM (i~J~iMOUOfa~ I i~Jlx -zpoMatoM Mo;uepuauzo~ ~du) azJIUMO.zaI~ ~~siMOU~;s azsfaiuzi?MOd ElI Eiul?MOlILitLi lLIaTMOCf 'IUI~utL~OI TuILZpLłM Z ~(JiIO~ Ełi?Z~IMOd atujis on~o~unso;s itJijod o n~oz ~66~ i'iu;atnl~ g z~ i?Mi?;sn ~(MOU~$.zo o$at t itJe.t;stuiuzpd t I~a~uzz;~un~aM M~zds ~.z;snliy~) taul~z;uaJ ~CzpełM po i?uoiuzaj~zn J~p~q fatzp.z~q aiuzJeuz 'i~J~u -z.~~uMaM M~.ids Mop~zan i~JT~zponeafo~ aiĄ~aĄo na I(Jljty~ ~oqo Lłl?~EIZp 'aI$alpod atJiMO~łi?J aiu i ouzod oMO~unso;s .eao;~ '~n~;s -uazJatdzag ~fqzn~ fauonzĄ~apo~fM aniładnz oMO~;~zJOd op nniaTSanz -po M uz~iuti?~oI uzozp~łM ~ł~Mt$nłs~iz.zd eiuaniMi?.Idn azsfaluuz azJ -zsa[ ~auzJiloquz~is fazJi?a n; ~ił~iĄ I~J~uI~xol zp~łM oiuaiuMe.Idn s~z `uz~ut~.i;uaJ uzozpi?łM ~ui?MO~p~ziodpod'~uzJ~;tjououz ~(a~ztu~$.Io zaluMOZ ~łfĄ i?~sja;i'M~q~ ~fJtjiy~ uz~uuafoneod aisaz~o M aujeunuzo~ t~z~Inaz anso; -LiMOd az~~; ~łeM~(.I~od ua; ;zsox ~/ j n1 zJaj '~M;sued qzi?~S uzaTM -oq łtsouod ifJIIOd ~IIZ>?uz~fzz;n ~i;zso~ '~iualuMeadn auMad ~eupaf ~~tuz aul~~ol azpi?łM falo;~ op niuaisaiupo M 'faMOn~sui'd I(JItOd ~fJ~ztui?$ao ~uzJ~ilououz i?łetułsi fauuafoMpaz.Id aJSjod M n(JIIod ifJEZIIIL$d0 T(JLZiIE.i;IIaJ Op pfJUapua; Ji?zi'M -az.zd AIS afi'pz i?Ipui?IuI31 ~iueQ'~(JanezS ~du ~i?('uJixi?;'I~JI~SMi?udp -u~~s i~J~t~a~ M ;s~nuo;~~ wziut~~ol uzozp~~M ~ui?MO~p~z.IOdpod If3iIOd L ITl~~iII;S L~EiZp IaTLI Op aj$ajouneoz o~~faiu ~ 'fauj~a;uaJ ~izp -~łM ~J~fe$ajpod ~uf~JIIod ezn;~na;s afaiu;si aizp$'iiuodi? j M AIS ~TM -i?;spazid ~Mi?.Ids aiuqopod oJal~ wz~uji'~oj uzozpełM ~u~MO~p~zz -odpod ło$o ~u;saf ~eMOUa.za; i?fJIIod uiau~puoZ ezod aizp$'iiu~;~.Ia fal~IatM M ~du ~~f 'i?u(~JIIod ~qznłs ~upaf o~I~ aizp~sez M afalu;sl i~J~iao;~ M'i~Ji?M;SUed~M I aZx~; ~supaf dis ~uz~~~ods ~; ~fJUapua; z 'ElIjt'dt~JIlITIU.I i?(JiIOd alalu;st aizp$ 'ifJUt'ad aM ~du 'o$auzJIIqnd n~ ~ye~o( -p~z.IOd 1 i?M;suazJaidzaq ~uo.II~JO Ize$.zo napa( o~I~i; aru ~łelzp ItJd.i ozpełM ((oyod -o;~ M'uJef~z~ M afnd~;sfM ~; ~fJUapua; f~zJ~MZ~z wuiauj~Tao;~.z -a; innop~zxouzes faiJS~zJfeu'ucfiuln~ol ucozpnłm - faulfia:lod ~.~n~ ~p~zaodpod -~ni,~s faupal fayutfbufiz,cd yunmo~p~z.~odpod op ~lauapuaZ'Z ~o$auzJllqnd n~p~z.I -od i eM;suazaaidzaq ~fuo.ii~JO neoui?$.IO I~J~fuzo.z IJSOUj~~i?izp n~ut~ -po uz~u~IM~uio eu i~J~iuf~iJUa;aduzox Mozods op o;s~zJ oMO~uns -o;s lzpoi~JOp nfs.z~ ui~C; M t az~e; zJal 'auozJlu~z$zo.I ~s iuz~up$.Io Iui~iizto$azJZSOd dzp~iuzod atJUa;aduzo~ dsn M i zaiuMO~ 89Z (aJin s3~;aiJas ~du) en~suazJaidzaq ~u~$ao auzJ~stle(Jads zezo apjsfaiuz ~~od `(anz~;s uz~ipze~ M auq~.zpo) aMOU~;s a(Jljod azxe; ~fnd~;s~iM ,~t~) taujt?.iapa~ I(Jljod ~oĄo aizp$'ysn M aZ~E~ atnd~~s~M MOUL$d0 l i ~~~ ,~~~s nlatM eluazaon~ op efJUapua; n; eu~iM~uzU tp ~alqais ~u AIS ~f~p~~~i?u o~pi?z,z Mouz ~i?; atu aJ~~~.Id M ~j 'a~n.~o~IUZO.zz aIJSIM~zJO ~s o$auzJljqnd nxp~z.zod I ~M;suazJ . l~JI~L; afJUa;aduzox -2idZaC( t~LIO.ILpO MOUI?$IO "L(J~LI(OMpOd" .(~~~~jctnda.I '~uhn~J) alp.Ien1$ ~fnd~;s~M i(Jtjod po aiuzaj~zanl ~~0~~ M'Tiji?ńTLjIO~ i nu~dzslH M ZL,TO'MOIaIIiiĄEZE~ atJt?LLIIO3 ~(L~ ~ .zo _plZp t(Jijod ~oqo aizp~'uJazso~M aM azxe; ~'~i.zauu~pu~z - Iz~ ~I7,Ip T~L~ O>jL~ t',~LTZp T~JIjOd ~OC~O t~Jl?fEI~ O; I.IJt~.I0;7( M'iil;Snd T ii$ _I~'ifJUe.Id aM ~du AIS ~iuli?~~ods ~fJUapua; ~~~; Z ~(nti?.I~ ul~iu~p M ,~a;snzyz ua; Isou ~xef '~iMZeu po IJSOUZaj~z M) ~iuo,zqo Ąnj i~J~iMO~s -foM M~zds IMO.I;sIIItuz o$alz~MO~p~z.IOdpod zJaj'~IU~~eizp atsa.I~~z uz~iuozljqz o nu~$.io o$aI$rup t azx~; 'I(Ji?a;slunzlp~ t I~J~fuz.z;~uM sM Mi?.zds TMOa;sIIZiy~ (pzJ~MZ~z (au~MO~p~z~odpod 'ifJijod ~oqo niu~M~~oMOd M uipj;s~zsM apaz~d AIS i?zi?z~iM >?; ~tJUapuaZ ~o8au e(oeziuefao -zylqnd nmysuazaaadzaĄ a n~p~zaod fiuo~uao mQunB~o afanzyn8,co ~M01 famoan~~na~solaim muaz,com~ op ńańlvz~ay~z ~fauapuaZ y -n~~na~so~ainn a~uILZJI~EZ i(JIIapLIa~ LpI~E; OQ 'UaMO~i?iMS ijE~(S M I(JIjOd n~OMZ03 M'OIS LjJ~J~(nSt~.i L~JL~J -uapua; o I~JLU,i.IO~lIi op iJSOUjo$azJZS M E'aisa.I~LZ liI~ M itJi?uId03uI ~ ~ o$a;~Ip t faizp.I~qf~u op atu~ipaf dis ouozJIUe.I$o anraaqo i~J~ulo$o TfJtjod o t~n~u op alaiMOUSIUZ ~'ii~oiuzpaz.Id o$auqoso op ~zaji?u aIJ aMO(onnzoa ~ -aIMS M ifJijOd (aZSUaISIZp ettzi?ł~IZp i i~Ji?ZiuL$.IO L~~1?lLIajCIO.I~ afouapua~ ~I~~IMS M t/f'~IIOd t/ZSfjISIZd x~xx ł~~ZpZo~ iuaa~(seu IZfr~SM" aoua;~t~ue izppo ,uep i~ueq ~ra~ndwo~ ILZ qnj ~MOJnqaizp I aTZp~łxn M ~q~łrzpo~Jez ~~sf '~fJ~Iaa ~u~s~zao~ ~~fqzaiu Wiz ~~ze~sm zad rI; suzoy~ ~mgJU~~zsanu 09G '~Io pu ~ped~z,~d (~iJrjn ~u ~Ia~sM.iqo ~jp ~fuzJOpTM) "~fMOiuiI" .MZ~ ~u~(Jijod uapaf a2 '~L~ 'AIS F?iML~SpaZ.Td i EMOłpIM~dd o~ef eu~~azz~sop aluzJałods psa( atu ~J~uf~iJtlod łis ~(~~~ols~fp az '~IMeads iuz~TU~p~z nu~iuzJ~p,~oz -nTq IfJtIod atuaz~iaaz.zd zJaj'08@/I '~Io Isou~m eTUaJ~s~u ~tuze~sM ~iuf~J~Iuat.~o aiuJaqo uzatmoqj~ 'aTU~s~fzao~ ozp.~~q ~iS eiMe~spaz.zd uaI uzajqo.~d'~M~su~d uJ~fMOSU~ui3 iJSOUpru~ ouz~uz'aJSIod M '000 I/OI isou~M uaI ~tuz>?~sM az '~isaa~o ~f~n,~ia atuo;$u~zs>?M M Sl?Z '00@/ I isou~iM ua~ ~IU,z~~sM azp~uuadox M ~du ~~; I ~azsz~iM atuzJSUZ ~s ~tuaJ~fs~u T~TUZ~~sM uJ~faz~ uJ~ M I~JL~SETLLI LIJt~dO~~alu M uIaIMOCIIL 'MOf~.z~ uJ~ulo~azJZSOd >?jp au -~~iJaz.~d I~tuz~~sM ~~upaf o~ ~S 'Oi~@/ I.:TIUedzslH M'000 I/b ~uJazJ -uza~~ M '(If~ljod a(~zpo.~ atu;s~izsM J~zml) OOO.I/~ ~dSfl M '08~/i :Iil~ud M '000 I/@ ISOU~M (itue.~aiulqr?ap~ z amzJ~ł ~uozJtl) ua; ~tuz~~sM uJazsołM aM wluaa~issu >?xtuze~sM o~aul~uz~do o~a~ po yuzcu ~J~fuT~uzrpuz op rzpo>~JOp łg~o ~u famol~lMS ye~s M vuzJTIqnd ~ap~z.~od t oM.~suazJaTdzaq 'fg~ods nM;suazaałods afrl~u~.~pM,~ ~~(J~Ia.~ ams~łM ~~~~ az'ouozp.~aiM~S ~moJ -uexzsatuz 000 I ~u mo~u>?(Jilod Z 1fJ>?jaa M ~ts ~z~a~iM "muaJ.fs~u yu -z~xsn~" ~iuj~uz~f~do az 'ouol~~sn - ~~fMO~n~u u~p~q T~tu~fM o nm -.~~do M'Ig3 oM.~JtuMO.~ai~ z~ao M~su~d nlaTm ifJtlod aiMO~azs y~fzmu -~sazJn (aao~x M 'itaua.~a3uox ~u Z96i n~Io~ M 'ila~~M~fĄo (amuz ~ped -~iz.zd s~upfJijod o~aupaf >?u ~p~ SpZJMOM iIt~ZJ 'IIa;~M~fqo uJ~ulg~ -azJZSOd ~uo.~uJO 1 auzJllqnd on.~suazJaTdzaq ~saf auommad~z (aizp -.zpq uzi~ '~fzszm ~saf uaI ~TUZ~~sM uz~ az '~ts >?z~mn ~w~u>?fJyod~o~ - aupaf ~u ~a~(~p~d~ztd n(~zx o~au~p ljaleM~fĄo ~qzJll af~ppo ua; stu -z~~sM ~"siuaJ~is~u >?~iuz~xsm" ~MZ~ amaiupe~~z ~saf Wilod TfJ~zm ->?~zo ~M~.~ds ~jp uzdu~o~si aiuaaTUZZam'uzauzalqoad uz~ufajox~~ 'I~JIjO~j auzJ~i.~s~.zo.~.~al~u~ ~idni~ i y~~~~ ~~~soupaf aJSIod M 'auut i ZMS '~;LWQ -~'Sfl m',famopo.~e~ itaauu~pu~z auf~fJUaM.ia~ul ~idn.z~ IfJUe.~3 aM 'SdS - III~u~' M '6-~S~ - ~azJUZay M :o~ 'anj~~ ~ił~izp -p~'>~J~fuojoxzs~iM atmuzo~~uz r i.(J~fuofoaqzn al~uo~sop'~afiuza~sR,~ -o.i.~a.~fi.~un ~ołyappo ~niunlnuo~sopn i yuaz,to~.~ op ~rs ~z~p famo -LTMS IjL~S M nLLIZ~.IO.i.~a~ E~SIML(Z LLIa(OMZOZ Z n~Z~iMZ M y 't~~~u~q uJ~ M LrJt~j.ILMLZ uJ~iuep z ~e~sdz.~o~s pun~as nm~isaizp -n~Inl n~~iJ M ł~guz'~MOtp~.~ ~IJSOUZJ~ł ~J~fnuods~ip'~uf~mlod Ioz~ -~d ~q 'o~a~ op dis ~z~Q ya~unp cno~unq ~afi~no.ca.~nduco~ ~z mun.~ -sfiz,co~ u~fizs,~azs znana nz dis bzn.~~cn nlauapua.~ nud~.~sn~ y ~pun~as nm~isalzpnx~x sago ~u zy~.~pd J~fnpomod ~M°M -.~au uza~s~s ~u ~(~ł~tzp a~ T~SiJOd nIUaT3~.~ od v3nl Z Tuz~poM -azzd iuz~uaiJ auozJ~łod yslJOd uzalMOq ~;omz'fauzJ~~~ala W OLZ ~ p~~s~z.~ox~iM aizp>'s~z ~u ~łetzp t famo~uozsaT~ t~a~~~j ~~a~~ o anzazp~zzn ałeux o~ psa j '".~az~~" oueMZ~u ~~ uozg bod ~Ip ~uozJ~uzaz.~d ~iuozq ~MOU z qgzd ou~uo~op ua~u ~upafZ ~pu~~S M ~du nxutJpo uzd ~~ ~fauzJ~~aja tuo~zq ~~'~ M03a~OZS" 'MZ~ aTULZpLMO.IdM aMOiJ~'~ZJ ZEIO tLCI~MOZ ~,g ~zexs~JOd faJ~fsjazzls fauzJ~euznaud mozg - faujed iuoaq ~~Z aiuEZpEMO.IdM JilIaTlLIt~M ~zaj~u zad nZ'000 9I oP I ~~~ ~~ T(JTUnlI,IB fa~~~ LiIaiJ~Zn iJIaTLLiS LTU~MOpOMOdS OM~S a°podopM~~zd.'(fauemMacp~qnl (amoum$'famo~~s~jd) fau(~J _E~auad atu qnI (famoz~~ ~du) faJ~f~iup~łMZaqo t(Jiunuze stu ~~°~ op uJ~fueMOSO~s~z,zd Mg~ajolsid t Mo~iuleu~~~ niunure (oso t fauj~d mo.~Ą famod~ ~smuz>?z am~zp~MO.zdM~azs~s~zJ . 'uJ~uzJ~~uz ~n~ qjazz~s uJ~MO;nj o~p~ł~ - fau~MO~uTM~ mo,zq ~s~nu~z ..._ aTq~.zqo faf M e '(~soł~alpo ~łeuz ~u t~j~M op Iuozq uza;s~is) ~dJ nd~ tuozĄ aWf~fzad z o~aMO~sfoM nd~ mo.~Ą z ~fJ~u~~fzai . 'n~ ,~ojoures ~qnłp~~ o~au~MOZ~auuau uzaTatqazad ~fqsłtzoi$ aru zad ~e '~J~uuozlsod qgso ~jp ~MlsuazJaidzaqaru ~iq~~eMOpomod anx szg~~ 'etuazea ajts fanjs~ 0 T(JIUnLIIE i iLIO,~Cl aiuEMT~tlZSOd . 'uJ~uuoa~sod Ągso muaz~a TJSOMyzouz ~m~tu .~nm ~jp o~ >? 'msoujaJ fayos~M fauf~iJyod Iuo.zq amanmad~z . . . . . . ,uzń~ -$~tJ uzamdo LrJt~J$fEjaZ3~S L~Jt~MOLIt~ZSI?lLI MO~ajO~Sid (uJ~fuzJ~s -d.zo~.~a;~u~ dn.~~ uzaT~;~f~iM z) ifJijod muaz~sodf M z ~fJ~muzija . :~ts.afnuodo.~d n~uruat~ uz~~nzp ut~ M yuo.~q uzam~izn z l~Jt~ut?Z~TMZ M~suazJaidzaqaiu t po~zs ~(J - ~z~~uztunu ~Ą~~etMllzouzn a.~g~~ .'i(Jnmuz~ t tuo.za Mody t~J~~; tlJ -rjod atuazJ.~~~sop zazzd - at~nzp od z~ao iuo.zq fa; ~iJlzn uJ~J~zJ~ -op Mgstdaz~d aiuazz~soqo zazadod uxi~~s~izsM apaz.zd yJe~uruay ipgmp M ~pt faujed moaq fa.~~so ~(Jyod zazzd ~IU~M~izn emazsfaluuzz op alJUapua; ;s~imo~eu faMO~l?TMS TjL~S M ~faul>?d luoaq em~n~zn ~f~~nm mu~(Jyod łg~o ~u az '~~~ amiMOUemz ~ 'am;ozMpo o~efaiu dis mM~~spazad n~uiapo uzd ~u ~fJ>'n~~s aJSjod M'~fauf~faijod tuozq z Mgi~z.~~sc ~ped amuatzpoJ ~azJUZay M sez 'qgso ua~iMO~p~d~izzd (ayed 000 @ oł~~~z Mo~u~(Jyod jn~ po ~~j 6 Tuaza~saz.zd eu ~Sn M z~p~'aJ ~uo~q faa~so ~(o~odam uzatM°Ą ~s nynapo uzd eu amo~elMS aueQ 'laulnd yoaq efueMl(zn laa.~so ~fylod zaz.cd niun~fizn yuazaiun,~8o op ~fauapuaZ '@ aiuezo~ueaBo yfJepIM~iI ~Ie~aln oneomdo~s nj~soupaf (af aulo~azJZSOd o~a~~jp t aa~x~.zd M ~ts ~łizpM~ads~am fauj~xoj lfJtj -od ~L~n~~sui 'uzam~uzaiuuz uz~uuaazsMOd z ~~upa( aiupo~z 'n~o~un~za~sod uJ~ Mg~iumo.~anj aiu~M~f~ompo r anz~MOUmuz az~~~ ł~n~o~sonzM u~~.zo o~ ~ao~~'o~auj~izo~~a~ np~z.zouzss nu~d,zo o~aM @LZ -Tura zaz.zd eł~.~soz euotsatuazad w' XX n~~~zaod eu :~sfon~ ~~(aqo tuz~ca~iznp~u paz,zd iasoupnj a~tuoaq y~uz n~ainn ~X auvo~od M gza -zs~łn'z dis ~~utn~zoz e.zo~~'ezad~~sazzd e(J~znz~$zo ~xsf~~~s ~uf~~ o~ ~saf uzalnnoĄ ~i~ey~ ya~fuzaa~ods ~e~un Ten ua~uui atufadnz n~ ~~ -~feł~TZp '.zn~~nz~s ua.~uut op ~~upat ~TS isoupo "e~~uz" on'ołs ~euz" o~ef aasjod n~ ~~izad~~saz.~d dru$ ~~u~n~,ozme$zoz ".. . . atu~jsa.~~o aup~fq eu duz~~~i.;odeu o~s~za ozp.z~q nx~epop M vlopo~ -ouzps ata~iuzaz.~d t ~izaizp~a~ eu ea~f~$ajod ~sozad~~saz.zd ~u~rnoz -m~$aoz al~uo~sop gza '(~a~~b~) ndn~o uaiu po muazsnunn' nTaa n1 TfJL.InI?~SaT IIai~TJSL~M LILIEZS~d~S~Z IJL~SOd n1 en.LOdnz$ ~sozad~~s -azad su~n~oziu~~zoz ~du guz zp.~qo ~iuur ~'"~izp~tuaid ua~upruq ~Tu -e,zd" ~n~sd~~sazzd ~du ezn~~n.~s ~uut i ~~tuz~u~p gum '~łe~zs~ ~saf ~iuut ~~zsM ~o$aud~~saz.zd elueł~IZp uza~oTUZpaz.~d u~fuenaoxun.z~n~n raudo;s uz~a~za~uz nn azxe; aI~ - em~łetzp ua~uzziue~aauz z ~a~.z -n~~n.~s L~J~uIIaTLIIZ O ILTaIxSiMLfZ O~ t-mazz~sazzd i ns~za po~msou -zaj~z faznp n' u~ia~fe;sozod uza~sin~~fz o~j~ am ~saf e~ ~sozad~~s -azad z~p$ 'aupnz~ ozpapq aiuatup~$ez o~ psa j ~fan~odn.~$ msozad~~s -az.zd fau~neoznz~$:toz anzalsanjo ~saf ~n~~ads n~ ~u~o~s< ~zsn~.zay n$~n~n faa~tm oaatu ~Wnnasod nuz ~fzal~u npon~od o$a~~z z uz~iu -z~n~od ozp.~~q~uzaluamp~$~z uafi~~isaizp~~in~aizp ~~j aasfod n~ ~saf fauenloznre$.~oz msozad~~saz.~d uzajqo,zd azad~;saz.~d ~fdru$ au~n~oz -tu~$aoz zazzd t~a~fu~n~iuo~op ~sd~~sazzd ~$~n~ eu np~I$zn~ az zad ~~f'~Ązml a~ ~u t$~n~rn z ounnoa~z ~e~sezznn ale~s ua~izad~;sazad ua~d -nz$ n1 qoso ~soh s~z'amomzpazad ur~~ n~ mu~uzodzo.~ o$aup~ł~op i o$aufad azazsaf ~saf ~saq ~z~fp$ 'ał~~s nz~ 'ałstas tui auep o~ ~s ay ~aoso 000 9'Xo ~~a~fetdn~s ua~izad~~sazzd dn.i$ ~~fu~n~oztue$.zoz 00@ yo anzlen~~e e~eizp, aasjod n' 'onrpazadn ou~tuuzodsn' o~ ~e j bI~bNlOZI(~bO~OZ ~SOZ~d~IS~Zbd XXX łe~ZpZoa ~:._ ~uz~onl~;sn niuenn -ouuoun n~ anzampe$~z o; ~~pnod ~an~~pon'~~sn '~a~sai~ ~o$auzmlqnd n~p~zzod i en~s -uazaaidzaq ~uoz~ao ua~~~~~z~~ M9~TT~za ~~`'~oN'~~spod z o$aupaf iasouliq~~s ~fauez~n~ ~un~ad ~qo~tn~ou~~s oa 'omon'e~sn ~uolsaz~o ~~~soz ua~ ~iuze~sm ~iq~ 'auzaa~~zod ~fqo~~iq zi '~ts af~p -~ az 'o$a~~Ip n~ ouozsn.zod "~tuaa~(s~u ~nzz~~sn~" majqozd '000 S/~ ~ ~zsztu nfezx ~~uofaz ~~o;batu n~ ~iq~~a ~uz~sn~ aczp~ptn uz~~ M'M°a~~Tzsanu ~so~ ~u ~o~mua~sod ~o$auuo.io~ e~pi?inls i o;ru$oaut i?~ -petnls zi?.io o~aui?nlojo.~uo~ ndn~i?z i?(Jn;~sui i?uozp~nlozdne znf;saf aaslod M wio~pi?In's ui~ ~uoaifao ~ufad giun~adi?z dis afi?pn azsn'i?z anz'~a;sat~ ~o~aui?n~oloi;uox ndn~~z zsio o~tu$ooun~~p~rnas i o~au -uo.zo~ e~pein~s ilJri;~sp atu~n~;s~zao~~n~ at~ozazs az~~; s '~MO~ -stn~opoas ~fai?z;I~p ~~oq~ł~ i?~stnll?fz oda; ~TUezaIi?n1z ~apoas ~iun~ -~a3a on~o~unso;s ~z oui?uzn i~~f~z~ nfaine M wlo;uai~.~uo~ i[a~s aiuazahuz uiatu~zsi?.i;s~z aa~fi?zsnuz~in~ i iasouza~auz.iai~ niudo;s uit~os~inl o o~srn.»fz o; ;saf uzainaoq 'ui~iupiu; aiuiaiuzzaiu uzaiu~p -~z ;sa( fanaodni~ iasozad~;sazid fauen~oziui?$.ioz aiu~zali?nez ys~tz,~o~ t[a~tuo[ -sa,~~o tuo~uołza u~~tms atuazsou~izcd z7u ~uotmb~st7u ~,cn~~n.~;s sal (p 'mg~uołza tfa~tnzs tlay~s~tzsnz zazcd azsmbz atu zaa[ '~aun.~at~ ua; ~a~fnz -ilt'a.~ z nz;sd~~saz,~d atubtuładod nu i7ut7nzoxun.cat~n ~.~n;~n,~~s ;saf (a 'auuo,~t(ao ~ttuzrun>laatu ut7łnrzp tlafirns nlp alnnzoot7.cdo . '~ttu3~co$l>' tfai afnnzo~o$~tz,cd t ubłt7tzp tfa~irns yun,catx t alaa blsa,~~o . tiGZ '(Ig,~ łbtzpod) mgłodsaz >1y Ąnl ~ng~uołza lal t~a~tulg$aza .zsod btubłyzp alaua~adtuo~ ~tsa,~xbz (auuaituz o;sza) aunzad bpysod . 't71ut7nzoutld~tas~pz a yuvnzo~p~z,~odpod 'IfabZ111a,~n,~att[ tfabp _nsnz nu ~tpayay n 'faunz~t;~tzod tfan,~adoo~ t[antuazołbz nu ~ts b,~atdo . ~uołza t[a/~lnzS lfamf~tlbrr~ i n,~oqop ~tpbsm auncnozalmu.~o~say nptnsod . :az 'bzabuzo oa '~ubmoztub$.~oz ~.~n;~n,c;s ;sal (q 'ubłyzp t[a~i; ~g$azazs tub btur'łyzp ~;s~tzs~z gnozou~laqo tsntu t73 gsou~opt7ys zt 'bzat?uzo atu ~oa 'atulgdsnz ~[nłntzp az 'o$a~ gsouausazałgdsM :~~~y~ 3 @66I pMpZS.It?M'~acnloma~ I F~~ajo3sid :~e~fy~ ·3 GS6I - II ~o~ `i~S6I - I ~o~ '$~nq~H '~(II~n;Tnuttut,cX :~auxiay~ ·3 0961 $~Tna~~H'al~naqlbuttut,c~ .crc~tlanqsl~un~sny:zauxtay~ ·,~ G66I'ZO'8 z (GLOZ) 8 ~ p~I~ilod'atmlsu>7d m I!ailod all :zain~ai~.~~y~ ·M 8661 aza~fuz - ~x~z'auzat$olo~~s~o3 t ai~scm~al-omop~s azut?motutd~ a~flX ·y~'~azpyyZ Oi~6I uoT'I'anbtls~lt7utuct.t~ ap ą;tbtZ :pa~aoZ ·g L@6I Zpo~'tla~ma~n>'u po;aut 8nłpam mlsd~;saz,~d atuazpot~aoa :pz~ao~ ·g ~66t !zn·io.L'>7~~Isihuitu~X a~ailnX ·y~I i~66I oMOUO~aZ 'aultdo~sount(aaut ~tpt7ls a~sn~azamX · j L86t uapeasatM'uotluaab,cdj>7uttutax at~ast;btualsRg :aqnX ·g fi66t - II ~o~ 'Z66I - I ~o~ 'z~uzlaM-mLtag-.zan~ou~H-uzni~ -~uoy~-~~s$~n~s '~ysyt7u~tut.c~ :mufty · j y '.tazxo;s ·n ·H 'aqnX ·g gg6t ~nn~zsaeM'~,zoiqz v~~do'oa~nf-sizp-lntozarn b~~.~silvytufi,cX Sg6i ~nlezsz~M't~a~mosaaoccf tasouu~za ntubmoluatu -n~op m nzn,eqo t'tu>'lvm.cln ~po~aut auzatutlaa~ auut t n~t7.c$olo~ :IarzoX ·y SS6t Zpo~'I 'P~'azaoĄo,~ fa,~qop o ;t7~~bc,~ a~suiqz~łoX 'y SG6i ~M~zst~M'aoslod m tasozad~~saztd t'tuatup -n$nz (:n~) utt~sfaituo~latm n~simopocs m ~sozad~Isaz,~d :e~snaossoX yt Z66I ?~uzod `aaslod m tamosubuz~ ouzattuou -oda zasozad~Isaztd ml~btualĄocd t7uza~tlstlbuttu~~- ouIl'tatlod a~aałoyH 9L6I-LL6I ~uzod 'III-I ~o~ 'lauza~;stTt7u -yu~~ 2~tut~aa; bzuatupb$bz auntq~tM :~zen~zg y'aonl~ ·y~'i~aaloX ·H 6L6I pM~zs~oM'lz~t7,c$out,cal atut7nzosolsz'z auza~tlstl:7uttu~X axaaloX ·H I86I pMLZSTLM'gZ .nz'MSy ann -o~n~~ ~i~.~zsaz (:n1) y~tlszlt'uttu~~ lausazafgdsm b,tnl~n.t;s a~aaloX 'H I66I ~M~zst~M'b~aalazc~s uotq vuza~t;ntuo;ny a~sueqaoX 'S Cg6t eMpzSat?M'tlań;btsalZptuats0;bl t7~aalazcls ,uo.eg :T~SUt'uJOx'S @S6i ~Puo'I - gzo j ~fn~o~ '~oI>7,toqt'Z aatlod at<3 put7 uot;b8ysaauj atut.eJ :~z~ y d 9G6I MełaozM't~~tlstlr'uttu~~ t ft,cnpaaocd tn~sr~nouta3s az bzftLcads~3 :Ia$aX 'Z EL6t M~Iao~M 'tu~tu,cml aisaaocd tutXslod az lazambuzoucstd ~z~I,cads~a z p9moQ aa$aX ·Z GL6i ~MpZS.IF'M'mg;uatun~op tla~uotqotaztd ntunpng :njsn~ron~.ieX 'y @G6I ~M~zs.zeM'o$aulr7ns~as nta~z tt$ololndoya~sd z :~suid~X y . 6861 ~M~zsaeM'auza~~stlt7utu~ -~~-ouzat$oloutut~ utntpn;s 'aaslod m amo~unĄt7,~ omlsf9Ąr7z :~zp~X -g osz SG6I X~oj ~nlo~-utLtag'pubhlas~naQ ut $untlas,co,~ uailast8oloytut.t~ .tap $un~~aimlu3 pun publs :zasiek y I L66t Mo~ezX'buza~tlstlnuttu~~ nlscaM :e~zsn j 'x ~L6t ~M~zs~~M'~a~rtb,cds tlat 1 t7mlSlgqtJZ :e~sn~oue j 'H 9661 Mp'T~~I'mgXiumn,cd >?Ip t?mopbs bu~afipay~ :~az~y~ ·Z'r~sutlx~ j y 8G6i ~IsdrI 'uoiltnlr~yuapI :plodoal 'Q'.ta$unH 'H @96t ~M~zs.~eM'~m~ op tupo,cqz p~ :r~sMOZSO.toH 'd gC6t enl~zszeM'II'p~na'b~~Isth?uttu~X a~snlozso,t:oH iI 9661 oMOUOt$aZ'I uzo~'t~F~Istlnutut~.t~ fid~Isod :;s~iloH ·g OG6t ~M~zs _,~M'auzat$oloutut~ i auza~Isynuttu~.c~ ucntpnls 'omlslgĄnz :~s~IoH 'g ~6i eM~zsteM'aaslod ~m gsozad~Isaztd :;s~IoH 'g 6L6i ~M~zszeM'bt8olouttufuX :Is~fIoH 'g 9661 ~n~~zsz~M'I~ ~prin~'b~~;stjnuttuńy :Is~iIoH 'g 8Z6t ~I~aa'IA'p~'~a~taa,tĄ.taas~'n.tag ,ta0 :IpuiaH'g S66i zazso$p~ig 'n$ -olouttu~~ t t~~Ist~nutut~~ op atuazpbmotdM :~ina~łg y'~asnt'ueH 'y 9G6I ~M~zsci?M~`z7tuaałt'mBZ :I~JEpTM ~ j'~az>'y~ 'Z'~asn~u~H 'y . S66t ~M~zstsM'rasouzatqnl z m;slgĄnz ~wa~ -qotd auzafilstlt7uttu~~ y auzat$oloutucrttX :plsu~zazsaZ' j'~asn~ueH ~y . ('~ I66I) IXX ~o~ `a~~~ua~iuad t au -za~s~~put~ 'auzat$oloutuz~.z~ ~ipn~S (:n~) t(a~uzafi;s~lnutuc~.t~ tlamut7łbTZp m nd~3spod t7tur'mosols tualqo,~d :Txsln~id 'g '~asn~u~H ~y 9L6I ~MpZS.TEM'auza~tlsth'uttu~.c~ -ouzat8olouttuf~.t~ tuntpn;s - ntuntuo~,cb~ :xasneueH 'M'~asn~ueH ~y . 9661 M~~p~I 'z~bluatuo~ 'ilatlod o nmr'Isp :~asneupH 'y L86I - II ~o~ `8G6i I uzo~ enn~zs.zeM'munm~~tCrt n.voa; Iauza~stl>7utuc~ sfunz :~asneueH ·,1, @66LaaiMO~~x'm~~Istlbuttu~.cX:~asneupH'y ~66I ~M~zsz~M'lauza~Istl>7uttu~,cx t~~tl~bl~sl~unz :~asneu~H y bG6i ~n~ezszeM'II vp~m'bX~IstIbuttu~X :;sun~a~n~ 'M GG6t ~M~zszeM'bmlsfgĄt7z o tlatamb,cds az omlzpalS :In$zn~ · j ZG6I ~M~zs,z~M'cnlslgĄnz tlabmn,tds m t~a~zapals tlat71os0uu~za 1 las0ult?m~.t~~m o 18t7cnp :In~zn~ ' j Z66t o'W~zazS 'uo$z ~~tuln.en;t7u gza om;sfgĄvz :In$xn~ · j 9661 ~n~~zsz~M't?m~;jalap i ~uo,~tlao nlua$17 utnaaxuapnn :(~paa) ~~zsazz~ ·z~ Z66I ~Mpzsz~M't7tdo~solńl~bQ :x~zsaz~z~ ·z~ 9661 ~M~zsaeM '2~ -~Istlbuttu~~ lausazałodsm ~tualqotd :('paz) t~sn~azseutoy ·y'~zzlu~ 'g S66I ~M~zsasM `>7uza~stlnutut~~ tn~filnucalqotd - atunzrn~~ :'?znz~ ·g ZZ6t ~sdi~'utjzag-uznya~uo~'II'I uzo~'I~ ~p.~n1'~~3sylvuzutyX ,tap u~als!'ts slb,ca;uat,~s$unt~anstalup .trtjtlanqpubH:zaIdoH'd'ssoz~'H ~ r~7i31011818~ ~,ri~Y 1~ ,. ~fY~y \~ NIIIIIIIIIIIIVIIIIIIII yz~ls~i Moit?tzpzoz tia~iul~$ -azazsod ~so~~fqo .~qł~izaor~az.~d z~~i~M ~uład z~ip~ '~f.zn~eza~ll afa~iz -od au~~s~zzo~i~iM fazzazsf~u alu~ipaf ou~pod uzd atz~~i~M M 'u~MOapzdo n~ ~ia~(uotuaiunM ~iat~łs~izsM eip auep auz~~uapt ou~pod- t~so~Tioupaf fau~TUmodsM ma;~z ~tueMO~i~ez eiQ 'eMł~tuMep~iM afepod atu - u~~uzaiu -LdąLZ I ~iL('~ia~MOIe.~~i ~ie~'~~zd aiaTM za; ~ief'~TUatuy o~auład o~ -an~rs afepod atu Mgzo~n~ niatM utaiMOqie'~i~etuazoiez ~i~~fuuaiuipo ~izzd etueui~fzz;n op aiu ~ieupaf ~fd~i~fq esie; ~so~tioupa j 'nz~~i -.fM eta~fn oda;tioupaf ~Tasouz~aTUO~i auotup~sezn o~ oł~fg'eTUep~M Bioz T a~statut aiu~ipaf eiatzp nłnł~ i ezo;ne eiuatuct ~f.~a~ti tazsn~zaid 'e~isiMZeu z~gzd ouepod ~fin~e.~a~ti aizp~i~fM ut~izsz~MOd M aiuaiuselfiM 586 ~M~zs.~~M'..zotqz vt'ado'lauzafi~silbuiutft,c~ y~t.~~n~ yuampnBnZ Z86i/~-@ ~u'ii~olopuu~ i faMOp~S ~u~ia~pay~ umMT~z~ (:M) a~snd aiut'ztn~O :zaiMat~it~foM ' j 6861 Mo~i~z~'aa~sih'uttu~~ rtz t ut~tuAtnf atnzbtd m bzoudtH:z~iMaT~itafoM' j . S86I Mo~ii?a~'o8au,tm~ nsaaocd t t~~t3sth7u -yc~t.c~ nzyut7.t$od z azartz>7urtzotod mmpn~s 'atut7zt7~0 :z~iMat~iTafoM ' j @G6~ ~M~zs.~M'atm~sd~~sazcd o m~nb~ :xa~ioM 'M 8G6I ~MpZSdLM'nnz~sd~~s -az.cd ~ta~nb,tds ifab~~~uapa ~apots o~bl ntunfyzp Ągsods a~isMOZOUM ' j 9861 aaiMO~~x'uc~tuza~,t atutstd ~n tofd fiilaa~ :eipiM ~.L Z8z 0861 aaiMO~yI '.~oiqz wt?zdo '>7xd~syr7utut~x :(paz) i~i~epTM ' j ~86t ~M~zs.~~M'tla~uza~t7,t$tlod ut'pbĄ op atuazpt7motdM a~iaepiM ' j SG6~ eMt?zs.zeM'tu~u,ttn~ ayb,td m azaozbuzodoqoso biut7pt7g :zaiMat~izs~fZ 'Z @661 eM~zsz~M'nuza~t;sth7uttu~~ b~~~btualĄo,td - iĄily :T~isMazsemoZ 'Z SG6~ ~M~zsat'M'~aotqz v~zdo't7t$olotla~tsd :(~paa) i~isMazs~uioZ 'Z SG6~ M9~p~L'rrzorrz~~a~ap butzpo~ :pi~MZO~iZ ' j @66~ ~uzo~i't?~itM~iS y pat pod votdz v~zdo'iuzftaoi.~aZ ~(~ EMLZS -.~M 'o$art2ouo~'o3au$t7tu nstdbz t'z~~,tads~a t7uzad~silnuttu~X :~z~MZS 'd SS6~ ~M - ~zs.z~M'y~3silbuttu~~ al;aims ~ ~no~uatun~op om~s,tazsłt7,~ :~zt'MZS 'd SZ6I buz -od 'ii ~p~M'bzapals t7qznłs :~i~z~u~~i;s~z~i-uueug;oH ' j'~iada;S 'M 9661 uTaazazS't7m~sd~~saz.td t7ambtds ~usazołodsM :~iTM~iS 'X ~66~ ~M -~zs.~~M'rtzoamt7~ds tfy atut7md.~~dcrz t rt2~sd~~saz,td atut7tu~nbln :~itM~łS'~i ggó~ ~M~zsz~M'banzb,tds obal t om~sd~~saz,td :~itMeiS 'X @66~ ~Mpzsz~M'lfaub,calo~ aatubt~ :o~izsemaiS '~ 0961 ~M~zsti?M 'i uzo~ 't~~t~syh7utu<~.c~ uatupt7$>'z z (:M) auza~~salbuttu~~ ~pt7ls :uqaS ' j GG6Z ~t~ol ~MO~-mlaag 'at$oloututtAX :,~apiau~i~S ' j 'H @G6~ ~MZ?zs.~t?M'uuu,cm~ atsaao.~d rrz pomop o~t7f ;uauWads~3 :~i~izaxeq~g 'S ~p~q ~Mezs~~M'buza~~sth7uttu~~ t7ttua1lao~~tzt,~ a~isMO~izsng 'Z @86l ~M~zs~eM'I~lt7m n,toa; lauzat$oloas~b,td ~t~uatual3 a~isueiupn~i ' j .. . ' 566 Mof~i't7;s -tlt7utun,t~ t7$tuX :o~iuazaiauy 'g '~ '~inzauaiig 'Q d 'uiz~zsog 'I 'd . OG6I ~M~zs.z~M'ylat7~zd;otu n$olotla~sd uatupn$t7z z a~isMO~i~fag ' j ('~ ~96t) 6Z ~ ~~~~~ ~uzajdot~i (:M) alat~tu.co~y t'łpotz :aaud 'S 'J ZG6~ ~M~zsz~M'brnop~s bu~a~pay~ a'iaiĄo~i ' j't~isiatdod 'g 9861 ~~ead'mlysylt7uyuyX :~ie~~afd ' j G66Z ~o~ -s~ii~tg'lauzad~silbututfi~c~ y~~~t7~ btuatupt'$bz amortzt7~spod a~isin~iid'S ~66Z ~MpZS.IEM'yso,cpzbz z om~sloqbz a~isin~itd 'S GG61/Z ~u oW~zazS'OSM aMO~in~~ ~~fzsaz (:M) ntunzn~o tosouu~za oz o$auh7.t~uaa t7ta~ln d~~oaca~s a~iSMO~ił~id 'X S86j ~M~zs,z~M'fau -za~sah7utut~~ afstam ~ttualqotd aumt7,td t auzat$olopo~ay~ :~iezazo~sed 'Z @G6~ ~uzo~i 'ilat7uuo~y n,toa~ nta~ln rrz faum,~t7Ą yt',t$o~o~ ayazanuz auza~szlt7uttu~X :aoMO 'y~ ..~6~ ~M~zsz~M'tu~u,ttn~ atsaaotd nz brrLOp~s t7u~afipay~ :~>.ia~f,xqi0 'S 'j łz oo`EI 'uo.us gZI `9-8 "966I ^s9~~I `TI$Ild dZ~2it~QOdSOJ OMd'2Id-~ISI1ZH~I `?uuz z njsnnaziepuag ~ Iz oo'Zi 'ao.t7s 06I 'S-fi 'L66T azodwe~eZ `~t~TZ~I Igild ~MOQ02~HHN~IZQj3ILII OM~l2id - :ISf126~iT `Fuui ? ~Iqnz~ d fz oo`9I 'uo.~s g9t 'S-8 'H66I azadwExaZ 'gl;~rT'It~IITIWaCĆIH Z ~SIlZtl~i aazs~ 'g fz oo`@i 'uo.rTs ~T `g-g'866T a2a~twe~eZ ~~ Z d~l0S~~02Id d~I2~I OMH?Id - tISfIZHŻI'EXsI~AA-IZoaog ~L~I Iz oo`OE 'uo.qs 6Q2 'S-8 '8661 aza6we~eZ ~M02IdMQL ~IQ~~I~ Ixs.~zluo~ ~azsaZ `~elu~~g zsnueQ ima;oB~Cz.~@ m II ayep~Ls~ '866T aza6we~eZ suio~o ~s~z0 I Sg002Id zarnsoT~-olS P1~P~ `X6oanux Plenwog z oc~`Z~ `~Cuo.~Ts ZEI `fi-g `866I aza~Cuzs~Z Pod ~Mfil~t0~l.IM d~IH~i OMH~Id aplog zsnapeZ ,. ~.a.Ał~ »`~;~t»~; au~aaf~ls ~];Ii~T~śilr~T~rtB' oaz SOZ 'S-H 'L66I M9~IE~i =~n,.~.i ~iaaoucod ~cxaley~ ,.. E~I~IIAI~I21~I ~t'S2I~ld - ` eXzsn j e~aop zeX ' ` iWIW W1ł11hIn9M iao'Euoys ~9Z'S-g 'II aluspdn~'L66T azadwexeZ `npupLSn~ s~x~ ~,I,SI-It~~I~ll~~i ~asnzueg zsnape~, ` .·! z oo'gI saaa'II acaeptGn'óaoys y6Z'c,-g'G66T azoówe~ wMZa~:«u» ea~.wł~"m yo~adag ~'~~I,SI~IyQ(It~OMOQ~S d I dlvlf~t~LSIIvIIi4IQH ~IIvI~dMOd'3,LSOd paaytg 'g MayHOqZ g np.cvm? vmo,~do ' łz o0`0@ ~uaa'866I aza`itue~Z ~u~m,r" ~a~~Pod ~IS~I~IńIH OMH2Id yiza.~exo,I, Iazapud uewog ao'uo.~Is g6Z 'S-g `G66I azadwH~Ez ~ ' I HI~~Z `I~IIZQ02I6'I~T VMH2Id ' w,sne"e r xńza.n:~oZ ,fazipuf7 uewo~ Izoó`gZ euaa'uo.~Ts gyZ'g-g'G66lazaduz2~~ ~~~TPod HZ.?IlvIMft2Id H~I~.LS~.L~dI`HIOX X6za.~eXoZ tazzpuy uewog euaa'uox~s p4g `g-g `G661 ullQn'I - moX~I ax~aodsoo oM~Id ~zarlgnd qGPZ ~uey~I ~nnr»eam: ~nrwmwa,r 5 3Z~~lWdHdZ "~~ ~~,zol~ ,tja~x ual~~I ~iasou ~~('J'~III~TS~ T łiiT ~SEIlIiO~Bj~j ~ ~uzouz ~xol~ a a~n'paj~z nI mxat~ i u~nuz guz ais > anr~pa( ~ łn~osa~oxd ~nz uaI z~~ gs az uazp aujez~zsnd zauuuadiu ysrCzxox~ ~x z ~~zatj )xCIM OLIifIAI `TT