ASTROLOGUS Twój znak RYBY 2JII - 20 III Iskry-Warszawa-1985 Opracowanie graficzne Byk Redaktor Rak Redaktor techniczny Baran Korektor Bliźnięta >.? ' ISBN 83-207-0685-8 Copyright by Astrologus, Warszawa 1985 ? f ' Printed in Poland Państwowe Wydawnictwo „Iskr\", Warszawa 1985 r. Wydanie 1. Nakład 200000*250 cgz. Ark. wyd. 3,3. Ark. druk. 3,5. Papier piśmienny kl. V, 70 g, 70X100. Lubelskie Zakłady Gralicznc. Zam. nr 328/84 T-78. Cena zi 50.- Najmilsze Ryby! f ,.*?. Jesteście dziećmi dwunastego, a więc ostatniego znaku niebieskiego zwierzyńca. Nikt jednak nie wypomina Warn owego miejsca, wcale bowiem Ryby nie naletą do poślednich znaków. Talenty, umiejętności i zainteresowania dzieci Ryb pięknie przedstawił znakomity astrolog i astronom Domenico Mario Novarra, tyjący w Bolonii w XV wieku, nauczyciel i protektor Mikołaja Kopernika. „Niezwyczajni ludzie rodzą się, gdy Słońce wstąpiło w znak Ryb. Często dary muz przynoszą z sobą na świat. Poezję, muzykę i księgi lubią bardziej nit drudzy. Do praktyk magicznych ciekawość wielką mają. Umysł ich czasem gniew mąci, a wówczas trudno doprowadzić ich do opamiętania. Perły na dnie mórz znajdywane i ametysty fioletem się mieniące szczęście im przynoszą"? źjiak ten pozostaje pod opieką Jowisza oraz Neptuna, a częściowo takie Saturna i Marsa, co daje podopiecznym bardzo złożony charakter, nie zawsze możliwy do szybkiego rozszyfrowania przez otoczenie. Nie darmo mówi się „niemy jak ryba" — nie wiadomo wtedy, co myśli ów milczek. Takie bywają tez i nasze Ryby, zawsze wiedzą swoje, ale nie są skłonne do ujawniania swych sądów lub stanu ducha. Jednakie z Rybami warto zaprzyjaźnić się choćby tylko po to, by poznać ich bardzo interesujące myśli i talenty. Spod tego właśnie znaku wywodzi się Albert Einstein, nie tylko genialny fizyk, ale równiei człowiek obdarzony ostrym dowcipem. Pod znakiem Ryb urodziło się takie wielu wybitnych artystów róinych epok, m.in. Fryderyk Chopin. Patronowały one ponadto finezyjnym i niepokojącym damom, biorącym w jasyr męskie serca... Dziwny, tajemniczy znak, trudny do zrozumienia przez największych mistrzów astrologii. Dzieci Ryb niechętnie uchylają rąbka tej tajemnicy, ja jednak spróbuję to uczynić. I Twój znak zodiaku Znak Ryb — dwunasty znak w niebieskim zwierzyńcu — związany jest z trzecim miesiącem zimy. Słońce przebywa w nim od 21 lutego do 20 marca, daty kończącej stary rok astronomiczny. Zodiakalne Ryby należą do trygonu wodnego. Obejmuje on poza nimi Raka i Skorpiona. Dla ludzi rodzących się pod tymi znakami przewiduje się temperament flegmatyczny, a także wyobraźnię i marzycielskość. Trzeba tu dodać wyjaśnienie, że astrologia podzieliła znaki zodiaku na cztery trygony żywiołów — ognia, ziemi, powietrza i wody. Na kole zodiakalnym każdy trygon złożony jest ze znaków oddalonych od siebie o 120 stopni. Tak więc poczynając od Barana, Lwa i Strzelca, które tworzą trygon ognisty, poprzez Byka, Pannę i Koziorożca — należących do trygonu ziemskiego, Bliźnięta, Wagę i Wodnika z trygonu powietrznego, dochodzimy do Raka, Skorpiona i Ryb z trygonu wodnego. Należy pamiętać; że przyjaciół, współmałżonków i wspólników do pracy najlepiej dobierać z tego samego trygonu, a jeśli już z innego, to warto wiedzieć, iż według ksiąg astrologicznych ogień sprzymierza się lepiej z powietrzem, a ziemia z wodą. Ale nie jest to jedyny podział znaków zodiaku. Astrologowie twierdzą ponadto, że istnieją pewne cechy wspólne dla znaków położonych na krzyż w kole zodiakalnym. Wyróżnia się trzy takie krzyże, którym nadano nazwy: kardynalny, stały i zmienny. Krzyż kardynalny tworzą znaki Barana, Raka, Wagi i Koziorożca. Wspólną cechą tej grupy znaków jest wola i aktywność. Krzyż stały obejmuje znaki Byka, Lwa, Skorpiona i Wodnika. Obdarzone są one stałością i wytrwałością. Krzyż zmienny — to pozostałe znaki: Bliźnięta, Panna, Strzelec i Ryby; zgodnie z nazwą krzyża mają one niestały, zmienny charakter. Istnieją jeszcze inne podziały znaków. Astrologia, przez analogię do życia ziemskiego, podzieliła znaki zodiaku na męskie i żeńskie. Znaki męskie to Baran, Bliźnięta, Lew, Waga, Strzelec i Wodnik. Do żeńskich należą pozostałe, a więc Byk, Rak, Panna, Skorpion, Koziorożec i Ryby. Uważa się, że znaki męskie cechuje aktywność we wszystkim, co się wokół dzieje, duża samodzielność myśli i brak uległości wobec otoczenia czy presji środowiska. Znakom żeńskim przypisuje się dużą wrażliwość i uczuciowość, a także bierne zachowanie wobec zdarzeń. Ale i tu istnieją wyjątki, gdyż Skorpion i Koziorożec odznaczają się wielką energią życiową i trudno nawet posądzić ludzi spod tych znaków o bierne poddawanie się losowi. Warto zatrzymać się chwilę nad żywiołem wody. Woda uznawana była przez niektórych mędrców starożytnej Grecji za pramaterię wszechświata. Twórcą tej teorii był Tales z Miletu, który żył na przełomie VII i VI wieku p.n.e. Był on nie tylko filozofem, ale także politykiem, inżynierem, kupcem i podróżnikiem. Podczas licznych podróży czynił rozmaite obserwacje; umiał również korzystać z doświadczeń swych poprzedników. Znał sposoby mierzenia wysokości piramid i odległości między okrętami na morzu. Jego współcześni, a zwłaszcza potomkowie traktowali go jak geniusza i chyba mieli rację, skoro ciągle się powołujemy na jego twierdzenia. O Talesie opowiadano niezliczone historie, a jego nauki, choć nigdy nie spisane, były powtarzane z ust do ust. Talesowski opis przepowiedni zaćmienia Słońca brzmi niemal jak początek baśni: „za dnia nastąpi noc, Słońce się zakryje, a Księżyc przed nim stanie..." Przepowiednia ta dotyczyła zaćmienia Słońca w 2 - Ryby \ dniu 28 maja 585 roku p.n.e., a opierała się na znajomości praw astronomii odkrytych przez Babilończyków. Prawa te poznał Tales w Egipcie w czasie jednej ze swych podróży. Ale myśliciel ten miewał swoje problemy także na ziemi. Zapatrzony w niebo wpadł kiedyś w studnię, a pewna urocza służebna z Miletu wyśmiała go, że chce wiedzieć, co się dzieje w niebie, a nie widzi tego, co ma pod stopami. Piękne dziewczyny ponoć wiedzą lepiej... Kiedy na wyspie Kos na Morzu Egejskim wykopano — jak głosi podanie — trójnóg odlany ze szczerego złota, zwrócono się do wyroczni Apollina w Delfach, któremu z bogów należy poświęcić ów cudowny przedmiot. Wyrocznia odpowiedziała: „Najmędrsi spośród ludzi bogom są równi, oddajcie więc trójnóg najmędrszemu". Oddano tedy trójnóg Talesowi. Tales twierdził, że „wszystko jest z wody, z wody powstało i z wody się składa". Pogląd ten, być może, wywodził się z mitów greckich, według których bogowie Okeanos i Tetyda byli rodzicami wszystkiego, co w ogóle powstało. Odwołajmy się teraz do innego autorytetu. Geniusz epoki odrodzenia, Leonardo da Vinci, tak charakteryzował żywioł wody: „Woda jest drugim z żywiołów, mniej ciężkim i ruchliwości drugiego stopnia. Nie zna nigdy spokoju, póki nie złączy się z żywiołem morskim, gdzie nie kłócona wiatrami, dochodzi do równowagi i odpoczywa, powierzchnią swą wszędzie równo oddalona od centrum ziemi. Jest ona żywicielką i sokiem wszystkich ciał żyjących; nic nie zachowuje bez niej swej pierwotnej postaci; łączy i powiększa ona ciała w rozroście. Żadna rzecz lżejsza nie może przeniknąć jej bez przemocy; chętnie wznosi się ona dzięki ciepłu lekką parą w powietrze; zimno ją zamraża, nieruchomość ją psuje. Przyjmuje ona każdy zapach, kolor i smak; sama nie ma żadnego; przenika wszystkie ciała porowate. Przeciw , wściekłości jej próżna jest obrona ludzka, a jeśli by co mogła, to nie na zawsze. W swym szybkim biegu utrzymuje na sobie rzeczy cięższe od niej samej. Ruchem lub skokiem może wznieść się o tyle w górę, o ile się zniżyła Zanim więc zaczniemy rozprawiać o ludziach trygonu wody, trzeba zdać sobie sprawę z siły i potęgi tego żywiołu. Woda służy życiu, potrafi jednak wykazać ogromną siłę niszczycielską — i to zarówno wtedy, gdy jest w stanie ciekłym, jak i wtedy, gdy przemienia się w lód lub parę. Zawsze miała w sobie odradzającą siłę witalną. Wszystkie ludy wierzyły w jej moc Talesowska pramateria wszechrzeczy ciąży silnie nad trygonem wody — ludzie spod znaków Raka, Skorpiona i Ryb są całkowitym przeciwieństwem ludzi ognia. Ludzie ognia widzą przede wszystkim siebie, a ludzie wody — siebie pośród innych. Woda bowiem jest elementem łączącym, nie pozwala też na oddzielanie czegokolwiek od całości. Stąd też ludzie spod znaku Skorpiona, Raka i Ryb potrafią wspaniale działać w grupie, nie narzucając nikomu swej przewagi i indywidualnych pragnień, po prostu działają zawsze w imię całości i zależy im na sukcesie ogólnym, nie zaś indywidualnym. Ludzie wody są zazwyczaj bardziej wylewni i łagodni niż ludzie z innych trygonów. Często zyskują pochlebne opinie, nawet na podstawie krótkich i dość przypadkowych kontaktów, są bowiem towarzyscy i komunikatywni. Woda jako element pierwotny i absolutny, a zarazem przeciwstawiający się ogniowi, akceptuje wszystko i wszystkich jako całość. Ludzie wody chętnie włączają się do najważniejszych spraw, mają ponadto mocne przeświadczenie, że wszystko winno się odbywać z ich udziałem i że nie należy nigdy rezygnować ze wspólnie obranej drogi. Zawsze też zdają sobie sprawę — w przeciwieństwie do ludzi ognia — z rzeczywistych uwarunkowań sytuacji, w której się znajdują. Ludzie wody sądzą ponadto, że każdy — podobnie jak oni —jest gotów do pełnej asymilacji z grupą. Bywa to uciążliwe dla dzieci innych trygonów, a już z całą pewnością jest nie do przyjęcia dla ludzi ognia. Uważają poza tym, że wszyscy powinni z wdzięcznością przyjmować ich opiekuńczość, nie mogą zrozumieć, iż ktoś do tego posłannictwa może się odnieść z niezrozumieniem lub je w ogóle negować. Planetą dominującą nad Rybami jest obecnie Neptun, ale kiedyś opiekował się nimi — zgodnie z ówczesnym stanem wiedzy o planetach — Jowisz. A według niektórych astrologów także Wenus ma tu wiele do powiedzenia. • Dla wszystkich wyznawców hinduizmu Ryby są siedzibą „karmy". Pojęcie to, pochodzące z sanskrytu — a oznaczające czyn, dzieło — w religii buddyjskiej tłumaczy się jako suma zasług etycznych i intelektualnych poprzednich wcieleń. Ryby zawsze wiązano z miłością. Boginie miłości, zarówno hinduska i chińska, jak i tajemnicza Asztarte z Fenicji, występowały w otoczeniu ryb. Mistyczne i tajemnicze Ryby patronują ludziom uczuciowym, niezmiernie wrażliwym i delikatnym w obejściu. Dzieci Ryb są towarzyskie, choć 7 często podczas kontaktów z otoczeniem spotykają się z niezrozumieniem, co może je doprowadzić do głębokich urazów psychicznych. Znak Ryb zajmuje ważne miejsce w hierarchii zodiakalnej. Legenda , wiąże jego powstanie z ucieczką Afrodyty i Erosa przed groźnym potworem Tyfonem. Uciekając przed jego płomienistymi ramionami, wskoczyli oni do Eufratu, gdzie natychmiast zamienili się w ryby. A na pamiątkę tego szczęśliwego ocalenia bogowie umieścili na niebie znak Ryb. Najwięcej jednak można opowiedzieć o rybach w symbolice chrześcijańskiej. Ryba symbolizowała Jezusa, a chrześcijan przedstawiano jako małe rybki pluskające w święconej wodzie chrztu. Kapłanów nazywano rybakami. Do tej pory ze względu na pamięć apostoła Piotra, który był rybakiem, pierścień papieski nosi nazwę Pierścienia Rybaka, a szata kapłańska ze sztywnym ornatem — szaty rybiej. Infuła zaś przypomina głowę rybią o lekko rozwartej paszczy. ? , ? Chrześcijaństwo upatrywało w rybach wiele znaczeń symbolicznych. Na freskach katakumbowych malowanych w czasach pierwotnego chrześcijaństwa możemy w mistycznym wizerunku Ostatniej Wieczerzy dostrzec puchar z winem, talerz z pięcioma chlebami i półmisek z rybami. Takie wizerunki wina i ryb można zobaczyć także na globusach astralnych, używanych jeszcze w osiemnastym wieku. Ryby to typowy znak żeński, łagodny — rodzą się w nim chyba najbardziej sympatyczni ludzie z całego zodiaku. Ale... łatwo się poddają zarówno depresji, jak i szalonemu optymizmowi. Sprawiają wrażenie ludzi słabych. Jednakże zdarzają się wśród nich także prawdziwi szaleńcy, a większość spośród owych łagodnych i miłych Ryb może być wprost nieobliczalna w swym gniewie. Przestrzegał już przed takimi stanami — jak wspominałem — słynny astrolog Domenico Mario Novarra. Znak Ryb zgrorhadził wiele utalentowanych ludzi; znaleźli się wśród nich zarówno miłośnicy sztuki, artyści, władcy, wielcy uczeni i znani dowódcy. Z natury rzeczy nie sposób tu wymienić nawet tych najbardziej znanych. Jak zwykle więc dokonam wyboru. Tak więc pod znakiem Ryb, w pierwszej dekadzie (21 II — 1 III), którą opiekuje się Saturn, przyszedł na świat król Francji Karol VII de Valois (22 II 1403 r.) — ten sam, który miał 1:i;° eKmna Aenes Sorel. Mobilizowała go ona do francuski Karol V (24 II 1500 r.), gorliwie wspierający astrologię, oraz znana także w naszym kraju belgijska królowa Elżbieta, żona bohaterskiego żołnierza I wojny światowej — Alberta, miłośniczka muzyki, mecenas młodych talentów w pianistyce. W tej samej dekadzie urodzili się: znakomity etnograf, zbieracz pieśni i opowieści ludowych, Oskar Kolberg (22 II 1814 r.), wielki kompozytor i organista Jerzy Fryderyk Haendel (23 II 1685 r.), „król tenorów" Enrico Caruso (25 II 1873 r.) oraz znany tancerz i choreograf Wacław Niżyński (28 II 1890 r.). Spośród pisarzy warto przypomnieć dwóch twórców różnych pod względem zainteresowań i popularności: Stefana Grabińskiego (26 II 1887 r.), autora niesamowitych opowieści, oraz Wilhelma Grimma (24 II 1786 r.), współautora zbioru baśni znanych pokoleniom dzieci z różnych krajów. Dziećmi Ryb byli również Teofil Lenartowicz (27 II 1822 r.) oraz Wacław Berent (26 II 1873 r.), autor pięknych opowieści historycznych. Spośród pisarzy niezbyt może wielkich lotem, ale o ogromnej popularności, można wspomnieć Karola Maya (25 II 1842 r.) — wykazał on w swych książkach wielką fantazję, tak charakterystyczną dla Ryb. W drugiej dekadzie (2 — 11 III), której patronuje Jowisz, urodzili się znakomici kompozytorzy, jak np. Bedfich Smetana (2 III 1824 r.), Antonio Vivaldi (4 III 1678 r.), Karol Kurpiński (6 III 1785 r.) i Maurice Ravel (7 III 1875 r.). Warto dodać, że Karol Kurpiński — twórca wielu znanych polskich pieśni patriotycznych (np. „Warszawianka", „Polak nie sługa, nie zna, co to pany...") interesował się także problematyką dziwów i czarów. Świadczą o tym choćby tytuły jego dzieł: „Pałac Lucypera", „Szarlatan", „Czaromysł". ?? - ' Wf tej dekadzie przyszli także na świat tacy pisarze, jak Leo Belmont (8 III 1865 r.) — tłumacz Puszkina, wydawca czasopisma „Wolne Słowo", Kazimierz Brodziński (8 III 1791 r.), Konstanty Gaszyński (10 III 1809 r.) — powstaniec i poeta, autor niezapomnianej „Czarnej sukienki". Spośród licznej grupy artystów urodzonych w dekadzie Jowisza przypomnę znakomitego karykaturzystę i scenografa Władysława Daszewskiego (3 III 1902 r.), geniusza epoki odrodzenia Michała Anioła (6 III 1475 r.) oraz jednego z najbardziej utalentowanych rysowników przełomu XVIII i XIX wieku — Aleksandra Orłowskiego (9 III 1777 r.), niezapomnianego kronikarza insurekcji warszawskiej 1794 roku. W tej dekadzie Ryb przyszli także na świat niezbyt sympatyczni władcy Europy: Ferdynand Katolicki (10 III 1452 r.) — za jego panowania przystąpił do swych ludobójczych działań słynny inkwizytor Torąuemada — oraz car Rosji, Aleksander III (10 III 1845 r.). Trzecia dekada Ryb (12—20 III) pozostaje pod opieką Marsa. Urodzili się wtedy właśnie znani polscy dowódcy: Józef Bem (14 III 1749 r.), Józef Chłopicki (14 III 1779 r.) i hetman Jan Zamoyski (19 III 1542 r.). Jest to także dekada, w której przyszli na świat: zaciekły wróg klasztorów, cesarz Józef II (13 III 1741 r.), złośliwie zwany „bratem-zakrystianem", oraz chorowite, nieszczęsne „Orlątko", czyli niedoszły władca Napoleon II (20 III 1811 r.). Ryby sprzyjają uczonym — tak więc 13 marca 1845 roku przyszedł na świat Jan Niecisław Baudouin de Courtenay, jeden z najbardziej znanych polskich lingwistów, a 14 marca 1879 roku urodził się Albert Einstein — twórca teorii względności. W tej dekadzie rozpoczęło się także życie wybitnego wynalazcy Rudolfa Diesla (18 III 1858 r.). Warto także przypomnieć najsłynniejszego poetę ostatniej dekady Ryb. Publiusz Owidiusz Naso (20 III 43 r. p.n.e.) to powszechnie znany autor starożytnej „Sztuki kochania". Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że Owidiusz jest twórcą dzieła „Fasti" —jest ono nie ukończonym utworem na temat reformy kalendarza przeprowadzonej przez Juliusza Cezara i Augusta. Zamiast planowanych 12 ksiąg odpowiadających 12 miesiącom Owidiusz zdążył napisać tylko połowę. Przypisuje się mu także poemat o znakach niebieskich „Phaenomena" (Zjawiska). Owidiusz zmarł na wygnaniu w Tomi, czyli w obecnej Konstancy, i dziś nasi rodacy przebywający na urlopach nad Morzem Czarnym składają kwiaty pod pomnikiem poety na jednym z głównych placów miejskich. Pod znakiem Ryb urodziło się wiele fascynujących kobiet. Pociągały one przemożnym urokiem swych współczesnych. Zacznę od księżnej Izabeli z Flemingów Czartoryskiej (3 III 1746 r.). Wydana wcześnie za mąż za księcia Adama nie odznaczała się wówczas ani urodą, ani rozumem, miała natomiast wspaniały posag. Krążyły pogłoski, że książęcy mąż Izy nie był zdolny do małżeńskiej łożnicy. Wprowadził swą młodziutką żonę w wielki świat, gdzie niebawem pani .0 ospowatej cerze i rzadkich włosach została uznana za jedną z najbardziej uroczych kobiet 1 ''' --'- 1—A1 c«^«--!cJ-aw Ano-iist książęta okazała się jednak nie tylko pożeraczką męskich serc, ale także znakomitą pisarką, zbieraczką skarbów kultury i pamiątek narodowych oraz troskliwą matką gromadki dzieci (każde z nich było ponoć dzieckiem innego mężczyzny). Gdy sędziwą już damę rodzona córka namawiała, by przystąpiła do spowiedzi, Izabela Czartoryska odpowiedziała: — „Moje dziecko, dobry Bóg i tak zna moje grzechy, a jeśli nie — to gotów pomyśleć, że się przechwalam". Księżna Izabela zbierała nie tylko pamiątki narodowe i pisała książki dla ludu. Urządzała też ogrody na Powązkach i w Puławach, a nawet napisała dzieło na ten temat. Była niezmiernie wszechstronna, bo pisała także wiersze, grywała na instrumentach muzycznych (w karty też), prowadziła salon polityczny, miała poważne obowiązki reprezentacyjne; sporo podróżowała, była hojnym mecenasem poetów i malarzy. Przypomnę teraz legendarną Madame Roland. Marie Jeanne Phlipon urodziła się w Paryżu 18 marca 1754 roku w rodzinie grawera. Nikt nie przypuszczał, że oto przyszło na świat dziecko o wybitnych talentach politycznych. Wiele czytała, napisała także traktat o położeniu kobiet. Manon —jak zwali urocze dziecko rodzice — w wieku dwudziestu sześciu lat została żoną pana Roland, starszego od niej o dwadzieścia lat. Był on inspektorem manufaktur. U boku męża Madame Roland wdrażała się do życia politycznego w Lyonie. Pełniła tam funkcje jego sekretarki. Interesowały ją szczególnie poważne dzieła historiozoficzne i polityczne. Gdy małżonfek współpracował ze słynną „Encyklopedią", pomagała mu i w tej pracy. W miejscowej gazecie publikowała relacje ze swych podróży do Anglii i Szwajcarii. Uważała, że przeznaczeniem kobiety jest rola muzy inspirującej mężczyzn. W grudniu 1791 roku Rolandowie wrócili do Paryża. Manon rzuca się w wir walki politycznej —^ domaga się detronizacji króla Ludwika XVI, walczy z katolicyzmem. Jej mąż zostaje ministrem spraw wewnętrznych, wszyscy jednak wiedzą, że ministerstwem rządzi Madame. Uważają ją za przywódcę Żyrondy. Rozpoczyna się pierwszy okres terroru, a następnie proces Ludwika XVI. Król zostaje stracony. Winą za tercor obciąża się Żyrondę i osobiście Madame Roland. W tych trudnych czasach Marie Jeanne otaczana jest —jak zawsze — gronem adorujących ją mężczyzn. Uważają ją za piękność, kobietę pełną gracji, obdarzoną przy tym talentem krasomówczym. W tym czasie Manon II poznaje wielką miłość swego życia — Buzota. Franciszek Mikołaj Leonard Buzot, urodzony w 1760 roku, jest młodszy od niej o sześć lat. Jest jednym z najzdolniejszych adwokatów w Evreux. Wybrano go deputowanym stanu trzeciego do Stanów Generalnych, gdzie należy do najbardziej gorliwych republikanów. Podobnie będzie się zachowywał w Zgromadzeniu Narodowym. Znakomity mówca i pełen uroku młody prawnik zdobył serce Marie Jeanne. Miłość jest wprawdzie platoniczna, ale wychowana w atmosferze absolutnej szczerości — w duchu Jana Jakuba Rousseau — nasza urocza dama nie omieszkała o swym uczuciu powiadomić starego męża. Monsieur Roland przeżywa czas wielkiej goryczy, kocha niezwykle tę kobietę, pomocnicę, inspiratorkę, muzę, matkę swego dziecka, którą przeciwnicy nazywają „Królową Żyrondy". Ale nad głowami żyrondystów zbierają się chmury. Trybunał Rewolucyjny szuka ministra Rolanda — udaje mu się zbiec. Manon zostaje sama w Paryżu. Próbuje potęgi swego oratorstwa w Konwencie, ale przedstawiciele ludu są już sterroryzowani. Zostaje aresztowana w czerwcu 1793 roku na ulicy i osadzona w więzieniu. Jest spokojna, chociaż wie, że czeka ją gilotyna. Mąż uciekł, a Buzot także jest już bezpieczny w Normandii. Buzot pisuje do niej listy, a ona odpowiada mu: „Zbawić mnie możesz ratując kraj". 14 lipca 1793 roku żyrondystka Charlotte Corday zatapia sztylet w sercu Marata. Do wszystkich przestępstw przypisywanych Żyrondzie dochodzi śmierć popularnego publicysty i działacza. • ? ,- - 1 listopada 1793 roku przewożą Manon do posępnego więzienia, przedsionka śmierci — Conciergerie. Trybunał Rewolucyjny pracował dniem i nocą, wydając wyroki śmierci. Tylko osiem dni przebywa „Królowa Żyrondy" w celi tego więzienia. Zapada wyrok śmierci i Madame Roland, pełna odwagi i godności, wsiada do wózka skazańców, ubrana w białą suknię w różowe kwiaty. Pociesza nawet przygodnego towarzysza swej podróży na miejsce egzekucji. Ostatnie słowa jej brzmią: O Wolności! Jakże cię przechytrzono! W dwa dni później o śmierci Manon dowiedział się jej mąż. Zgodnie z jej przewidywaniem — popełnił samobójstwo. Buzot żył jeszcze parę miesięcy. Uwięziony w 1793 roku zdołał zbiec z więzienia. Razem ze swym przyjacielem Pethionem ukrywał się w lasach i dzikich pustkowiach departamentu Girondy. Zostali prawdopodobnie pożarci przez wilki — znaleziono ich kości prawie ogołocone z ciała. Niespełna pół roku później został obalony Robespierre. \ ^ Pamiętniki Madame Roland wielokrotnie wydawano nie tylko we Francji. Marie Jeanne zanotowała w „Moich ostatnich myślach": „Wiem, że panowanie złych nie może długo potrwać; żyją zazwyczaj dłużej niż ich władza i prawie zawsze ponoszą karę, na którą zasłużyli". A oto kolejna historia o damie spod znaku Ryb: w Berlińskiej Galerii Narodowej na Wyspie Muzeów znajduje się piękna rzeźba z białego alabastru. Przedstawia ona dwie hoże młode damy, ^portretowane w rokokowej manierze jako dworskie pasterki. Zwiedzający zatrzymują się najdłużej przed tą rzeźbą, daje się słyszeć szmer podziwu i słowa sympatii pod adresem „naszej dobrej królowej", rzeźba przedstawia bowiem dwie księżniczki hanowerskie, Luizę i Fryderykę. Luiza (10 III 1776 r.) od 1797 roku aż do swej śmierci w 1810 roku nosiła na swych skroniach koronę Prus; podobno zresztą także i klejnoty wyłupione z koron królów polskich, ukradzionych przez Prusaków ze skarbca na Wawelu. Gdy jednak spostrzegła, że Polacy poznali kamienie — nie włożyła już ich nigdy. Co prawda — klejnoty te zostały korzystnie spieniężone na giełdach międzynarodowych. Królowa Prus, choć za męża miała gburowatego żołdaka, była wrażliwa na galanterię i urok męski. Podobno rada była zalotom księcia Józefa — tak że ten wskutek nalegań Staszica wymógł na niej zgodę na powołanie warszawskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk. W epoce napoleońskiej Luiza pruska była uważana za jedną z najpiękniejszych kobiet Europy. W rzeczywistości nie była ani klasyczną pięknością, ani też nawet nie była pozbawiona defektów urody — miała bardzo widoczne wole. Cierpiała najprawdopodobniej na chorobę Basedowa, bo i oczy miała dość mocno wypukłe. Umiała jednak narzucić modę na noszenie opasek na szyi, które maskowały ową rażącą wadę. Przepaski takie nosiły potem polskie damy bez żadnego powodu, nie musiały bowiem ukrywać swych łabędzich szyjek. Nie była szczęśliwa w swym małżeństwie z królem pruskim Fryderykiem Wilhelmem III, ale robiła wszystko, by zjednać przychylność ludu dla monarchii. Uprawiała więc filantropię, często pokazywała się publicznie. W Tylży starała się usidlić Napoleona po to, by uzyskać łaskę zdobywcy dla Prus. Pełen francuskiego szarmu Korsykanin ofiarował królowej różę. Zachowała się legenda, że wdzięki Luizy były ceną ocalenia Prus jako państwa. ? •; ? > •>•>? -?'-??? •• : ? •? - ? ?; "?' ? : '??^'?'. . ;m*'..... ,-?••? Królowa zmarła nagle, zabierając do grobu tajemnicę swej znajomości z Bogiem Wojny. W ogrodzie zamkowym w Charlottenburgu małżonek zbudo- wał jej wspaniałe mauzoleum, a portrety pokazują jej mocno wyidealizowany wizerunek. Przedstawię teraz artystkę spod znaku Ryb, której życie możemy uznać za szczęśliwe. Była ulubioną primadonną operetkową. Śpiewano o niej piosenki: ., , r-;.' , :" Buzia jak u dziecka, .• Śliczna —jak Kawecka. ;; •-.;?. Bo też Wiktoria Kawecka (3 III 1875 r.) miała nie tylko piękny głos, ale i niezrównany wdzięk. Jej kariera sceniczna była pasmem wielkich sukcesów, miała na swej drodze tylko jedną rywalkę do serc publiczności — Lucy Messal. * „Kawusia" miała jedną wyraźną słabość — uwielbiała diamenty. Na scenie operetki występowała często w swych legendarnych klejnotach, a wtedy specjalnie wynajęci agenci pilnowali za kulisami jej kosztowności. Nazywano ją „królową brylantów", a gdy zmarła — na rzeźbie pomnika nagrobnego została uwieczniona z ulubionymi brylantami. Pozostała wiecznie żywa także na kartach wspomnień o starej Warszawie. Znak Ryb jako znak typowo żeński panuje nadal nad kobiecymi sercami. Właśnie w jego czasowym zasięgu urodziła się „wielka dama filmu francuskiego" — Michelle Morgan (18 III 1920 r.), pani o wielkich oczach i zniewalającym uśmiechu, partnerka wielu znakomitych aktorów, jak Pierre Blanchard (w filmie „Symfonia pastoralna") czy Jean Gąbin. 27 lutego 1930 roku przyszła na świat „najpiękniejsza kobieta świata", czyli Liz Taylor — Kleopatra z superfilmu hollywoodzkiego, posiadaczka największej współczesnej kolekcji biżuterii. Czyż więc można pozostawać obojętnym wobec uroków i czarów Ryb? Ryby jednak nie zawsze patronują szczęśliwie. Mogła się przekonać o tym dumna, żądna władzy i sławy wojewodzianka Maryna Mniszchówna. Córka Jerzego, wojewody sandomierskiego i Jadwigi z Tarłów, miała nie więcej niż szesnaście lat (a może była jeszcze młodsza, gdyż nie znamy dokładnie daty jej urodzin), gdy w Samborze, siedzibie Mniszchów pojawił się Dymitr, mniemany syn cara Iwana Groźnego. W lutym 1604 roku Dymitr oświadczył się o jej rękę, a zadłużony po uszy ojciec panny nie odrzucił dziwacznego konkurenta. ; t ; ;i7;,lt l/L Dymitr w marcu 1604 roku pojawił się w Krakowie na dworze króla Zygmunta III, gdzie zyskał poparcie nuncjusza papieskiego i jezuitów. Król zezwolił na przygotowanie wyprawy wojennej dla odzyskania tronu przez carewicza. W czerwcu 1605 roku Dymitr Samozwaniec zajął Moskwę i ukoronował się na cara. W listopadzie Maryna wzięła per procura ślub z Dymitrem. 2 marca 1606 roku (a więc znowu pod znakiem Ryb) rozpoczęła się wyprawa Maryny do Moskwy. Towarzyszył jej dwór liczący ponad trzy tysiące osób. 2 maja odbyła uroczysty wjazd do Moskwy, a w szesnaście dni później nastąpiła koronacja i właściwy ślub z Dymitrem w Soborze Uspieńskim na Kremlu. Uczty weselne przerwał wybuch powstania ludu moskiewskiego przeciwko Samozwańcowi i Polakom. W nocy z 26 na 27 maja zginął car, a drobniutka Maryna ocalała, chowając się w spódnice swej ochmistrzyni. Zesłano ją do Jarosławia, gdzie przebywała niemal dwa lata; pojawił się jednak już na horyzoncie drugi Dymitr. W sierpniu 1608 roku Maryna wyruszyła do kraju, ale Mniszech wybrał marszrutę tak, aby ich orszak zagarnęły podjazdy Dymitra. Maryna zresztą nie zamierzała rezygnować z panowania. Przybyła do Moskwy, gdzie dowiedziała się, że ów drugi Dymitr nie jest cudownie uratowanym jej mężem, lecz zwykłym oszustem o „brzydkich obyczajach" — jak zanotowali współcześni. Przez kilka dni opierała się, by „poznać" w nim swego Dymitra, ale namowy rodziny zrobiły swoje. Sytuacja jednak skomplikowała się, gdy Zygmunt III podjął działania wojenne przeciwko Rosji. Król wezwał Marynę do porzucenia „łże-Dymitra" i powrotu do Polski. Ona jednak odpowiedziała dumnie: „Kogo Bóg oświeci, pewnie i słusznie jaśnieć musi. Nie dlatego słońce niejasne, że je czasem czarne chmury okryją". Wojska królewskie szły naprzód, a nowy mąż Maryny uciekł do Kaługi. Ona jednak buntowała wojska, by przeszły na stronę drugiego Dymitra. Tymczasem hetman polny, Stanisław Żółkiewski, wkroczył na Kreml; carowie Szujscy trafili jako jeńcy do Warszawy. W grudniu 1610 roku Dymitr Samozwaniec II został zamordowany, a ciężarna Maryna znalazła się w więzieniu w Kałudze. Osadzili ją tam bojarzy. Carowa nie zrezygnowała jednak z dalszej walki o władzę. Na początku stycznia 1611 roku Maryna urodziła syna, którego ochrzciła według obrządku wschodniego Dymitrem. Dziecko to stało się sztandarem dla powstańców. Ataman Kozaków, Iwan Zarudzki, zakochany w Marynie, walczył o tron carski dla jej synka. Ale już patriarcha Moskwy — Hermogen wzywał naród rosyjski do walki przeciwko Marynie i jej dziecku. Rosja stanęła w ogniu wojny domowej; toczyła się ona ze zmiennym szczęściem. Zarudzki usiłował stworzyć państwo kozackie. W lipcu 1614 roku na jednej z wysp na rzece Ural Marynę z dzieckiem i Zarudzkiego dopadły wojska nowego cara — Michała Romanowa. Tragedia dobiegła końca. Zarudzki zginął w polu, małego Dymitra pochowano, Marynę uwięziono w Kołomnie, gdzie wkrótce zmarła. Mówiono, iż została zamordowana — miała wówczas podobno dwadzieścia sześć lat. Maryna Mniszchówna stała się bohaterką powieści, dramatów, a nawet oper. Najwspanialszy portret Maryny, który znajduje się dziś na Wawelu, zdaje się przeczyć legendom ojej wybitnej urodzie, ale jednocześnie nikt na podstawie owego wizerunku nie może odmówić jej ani dumy, ani też charakteru. Trudno więc wierzyć bez reszty troistym wpływom zodiakalnych Ryb! Pomyślne losy należy wykuwać samemu. t ?? II Twoja planeta Tradycyjna astrologia za planetarnego opiekuna Ryb (a także Strzelca) uważała Jowisza. Jowisz to piąta (wg oddalenia od Słońca) planeta Układu Słonecznego. Jest przy tym największą planetą naszego układu (promień równikowy — 71,4 tys. km, a biegunowy — 66,6 tys. km), a jej okres obiegu dookoła Słońca wynosi 11 lat i 315 dni. Atmosfera Jowisza — gęsta i nieprzezroczysta — składa się głównie z wodoru, helu, metanu i amoniaku. Wokół Jowisza krąży 12 naturalnych satelitów. W 1979 roku mieszkańcy Ziemi mogli po raz pierwszy obejrzeć kolorowe zdjęcia powierzchni planety — olbrzyma; wykonał je pojazd kosmiczny „Voyager-i". Planeta ta nazwę swą wzięła od imienia głównego bóstwa panteonu rzymskiego. Ryby w darze od swego astralnego patrona otrzymały wszechstronność zainteresowań. W starożytnym Rzymie astrologicznym opiekunem Ryb był — według traktatu Marka Maniliusza „Astronomica" — Neptun, italski bóg wody. I właśnie planeta Neptun jest obecnie uważana przez wielu astrologów za planetę rządzącą losami ludzi urodzonych pod znakiem Ryb. Jest to jedna z tych planet, której istnienia domyślano się, zanim jeszcze została odkryta. Wywoływała bowiem zakłócenia w ruchu innej planety — Urana. Neptun został odkryty przez niemieckiego astronoma Gallego w 1846 roku na podstawie obliczeń, które wykonał Francuz Leverrier po zanalizowaniu owych perturbacji Urana. Neptun okazał się dużą planetą, znacznie większą od Ziemi. Masa Neptuna jest 17,2 razy większa od masy Ziemi. Okres obrotu wokół osi wynosi 15 godzin 40 minut. Neptun ma dwa satelity — Trytona i Nereidę. Jest ósmą planetą według oddalenia od Słońca. Okres obiegu Neptuna wokół Słońca wynosi niemal 165 lat. Jest planetą bardzo chłodną; temperatura półkuli zwróconej ku Słońcu wynosi -i65°C. Astrologiczny Neptun włada nieświadomymi siłami instynktu, wielkimi wzruszeniami duszy. W wielkiej galerii słynnych ludzi zrodzonych pod władzą Neptuna są m.in. król Henryk V, Jerzy Waszyngton, papież Pius XII, Kamil Flammarion — znakomity poeta i astronom, Graham Bell — wynalazca telefonu. Neptun sprzyja muzykom — stąd wśród jego dzieci znaleźli się L. Boccherini, J. F. Haendel, F. Chopin, G. Rossini i M. Ravel. Malarzami spod znaku Neptuna są Honoriusz Daumier — słynny ze swych karykatur politycznych, i August Renoir — utrwalający na swych płótnach pięknookie damy i nagie dziewczyny. Zimna planeta dała także natchnienie pisarzom pełnym temperamentu; należą do Neptuna tacy pisarze, jak Wiktor Hugo, Stefan Mallarme, Henryk Ibsen, Gabriel D'Annunzio, John Stein-beck. Ich utwory wywoływały gorącą reakcję czytelników — od wielkich zachwytów po głosy potępienia, skandale, a nawet klątwy papieskie. Sukcesy aktorskie Giulietty Masiny zachodnioeuropejscy astrologowie zwykli tłumaczyć nie tyle talentem, ile zbieżnością jej neptunicznego pochodzenia z charakterem grywanych przez nią postaci. Sprzyjały jej też podobno koniunkcja Marsa i Wenus w czasie kreowania roli rzymskiej prostytutki — Cabirii, oraz opozycja Wenus i Saturna podczas nakręcania filmu „La Strada". Astrologiczny charakter Neptuna najlepiej tłumaczą helleńskie i wyprawy po morzach stały się dla obywateli rzymskich czymś powszednim. Wiadomo było, że Neptun szczególnie kochał konie. Zbudowano mu więc świątynię w stolicy tuż obok cyrku — mógł więc się przyglądać do woli wyścigom pięknych rumaków. Miał też swoje święto — Neptunalia, obchodzone 23 lipca. Wódz przed wyruszeniem na daleką morską wyprawę wojenną składał panu oceanów i mórz ofiarę. Modły do Neptuna zanosili kupcy, żeglarze i podróżnicy. Rozgniewany bóg mógł bowiem trójzębem wzburzyć fale, a wtedy nietrudno było przepaść w morskich odmętach. Mógł również uspokoić wodne potwory czyhające na łatwą zdobycz. Dla wiernych czcicieli był panem łaskawym. Rybacy stawiali mu więc kapliczki nad brzegiem wód, by wziął pod opiekę ich wątłe łodzie. Wizerunki Neptuna w otoczeniu nimf lub stworów morskich umieszczano na mostach lub tuż przy źródłach. Neptun jest rzymskim odpowiednikiem greckiego Posejdona — brata Zeusa i Hadesa. Trzej boscy bracia po pokonaniu i zdetronizowaniu swego ojca Kronosa przystąpili do podziału jego królestwa. Ziemia miała pozostać we wspólnym władaniu. Zeusowi przypadło niebo, Hadesowi — podziemia, a Posejdonowi — morza i oceany. Posejdon miał wielkie poczucie dumy, zazdrościł Zeusowi uprzywilejowanego miejsca na Olimpie i tytułu „ojca bogów". Podobno z natury był skłonny do kłótni i grubiaństwa, i jal popadał w kłopoty z powodu nadmiernego adorowania bogiń i zwykłych cór Ziemi. Mieszkał w podwodnym pałacu w głębinach morskich. Pojął za małżonkę nereidę, czyli nimfę wodną — Amfitrytę o pięknych warkoczach. Nereida zrazu uciekała przed brodatym, niechlujnym i staro wyglądającym bogiem, ale wreszcie zgodziła się wyjść za niego, ponieważ sprytny swat Delfinos przedstawił jej wszelkie rozkosze małżeństwa, bogactwo pereł oraz korali, jakie będzie miała do swego użytku władczyni mórz. Neptun w podzięce za te starania umieścił wizerunek wymownego swata na niebie jako konstelację Delfina. Para bóstw doczekała się trójki potomstwa; imię ich syna Trytona nosi obecnie jeden z dwóch satelitów planety Neptun. Dzieci Amfitryty stanowiły symboliczną triadę: Tryton — to pomyślny nów Księżyca, Rode — pełnia żniwna, Bentesikyme — groźny stary Księżyc. Opowieść o Delfinosie jest także symbolem. Delfiny pojawiają się zawsze wtedy, gdy morze się uspokaja. Wierzono, że gdy wody są spokojne i gładkie, królowa mórz pojawia się w pojeździe sporządzonym z ogromnej konchy perłowej i zaprzężonym w delfiny. * - Amfitryta nie znałazła szczęścia w związku z wiarołomnym Posejdonem. Może zresztą Amfitryty w ogóle nie było? Homer w swych nieśmiertelnych poematach używał słowa „amfitryte" na oznaczenie morza, słowo zaś „nereis" (nereida) znaczy — mokra. Posejdon zgłaszał wielokrotnie roszczenia do ziemskich królestw innych bogów. Spory między bogami i władcą mórz rozstrzygały specjalne boskie sądy rozjemcze, gdyż gniewny Posejdon groził często owym spornym ziemiom potopem. : - ;, it-^ ; ? Pyszałkowaty Posejdon uważał się za stwórcę koni i wynalazcę uzdy. Nikt nie mógł jednak zaprzeczyć, że to właśnie on jako pierwszy wprowadził '???* wyścigi wozów konnych. Stąd też w starożytnym Rzymie woźnice konkurujących zaprzęgów składali ofiary Neptunowi. Warto, by współcześni gracze na wyścigach wiedzieli, że niektóre układy planety Neptun sprzyjają szczęśliwym typowaniom faworytów kolejnych gonitw. Taka więc jest ta planeta, jaki był Posejdon helleński czy Neptun rzymski. Może być szczodra, wspaniałomyślna, ale bywa także okrutna. Może być dla Was zarówno czułym opiekunem, jak i złośliwym szkodnikiem. WT kontaktach z Neptunem zawsze bądźcie czujni! ? v Is •* Merkury w nocy panuje nad Bliźniętami, w dzień zaś nad Panną; rządzi także pierwszą dekadą Byka i Strzelca, drugą Raka oraz trzecią Panny. Jowisz w dzień włada Strzelcem, a swój dom nocny ma w Rybach, ponadto zaś opiekuje się pierwszą dekadą Bliźniąt (wraz z Neptunem) i Koziorożca, drugą Lwa i Ryb, a trzecią Wagi. .-.-. ! ; . 'i-. Saturn ma swój dom dzienny w Koziorożcu, a nocny w Wodniku i do momentu odkrycia Urana rządził Wodnikiem niepodzielnie; opiekuje się także pierwszą dekadą Lwa i Ryb, drugą Wagi oraz trzecią dekadą Byka i Strzelca. Planetom odkrytym w czasach nowożytnych także przydzielono odpowiednie zadania. Neptun otrzymał we władanie Ryby, pierwszą dekadę Bliźniąt i trzecią Wodnika. Uran natomiast rządzi Wodnikiem, drugą dekadą Skorpiona i trzecią Koziorożca. Nad pierwszą dekadą Barana współrządy, wraz z Marsem sprawuje teraz Pluton, który ponadto samodzielnie włada trzecią dekadą Lwa. Wszystkie planety astrologiczne dzielą się na pomyślne, złowróżbne i zmienne. Rządzące nimi bóstwa patronowały również poszczególnym dniom tygodnia. Stąd więc szczęśliwym dniem Barana jest wtorek jako dzień Marsa. Dla Byka, protegowanego Wenus, takim dniem jest piątek, dla Bliźniąt, podopiecznych Merkurego — środa, dla Raka, związanego z Księżycem — poniedziałek, dla Lwa — dzień słoneczny, czyli niedziela, a dla Panny, podopiecznej Merkurego — środa. Waga jako ulubienica Wenus ma szczęśliwy piątek. Skorpion — protegowany Marsa — lubi wtorek. Strzelec — faworyt Jowisza — przepada za czwartkiem. Koziorożec — związany z Saturnem — preferuje sobotę. Wodnikowi — również związanemu z Saturnem — przydzielono jako pomyślny dzień sobotę, a Rybom, protegowanym Jowisza, czwartek. W tygodniu istnieją także dni fatalne dla poszczególnych znaków. Są to dni związane z planetami panującymi nad znakiem leżącym po przeciwnej stronie koła zodiakalnego. Dla Barana złym dniem jest piątek, dla Byka zaś wtorek. Bliźniętom nie wiedzie się w czwartek, a Rakowi i Lwu w sobotę. Panna niech uważa na siebie w czwartek, Waga — we wtorek, a Skorpion — w piątek. Dla Strzelca niepomyślnym dniem jest środa. Koziorożec nie lubi poniedziałku. Wodnik niech będzie ostrożny w niedzielę, a Ryby w środę. Warto też wiedzieć, że planety wtrącają się we wszelkie dziedziny życia ludzkiego. Ba, żeby tylko planety! Poza nimi istnieją przecież ogromnie . ' .-?•• 37 ważne dla wróżb i magii cale gwiazdozbiory kojarzące się z mitami, historiami biblijnymi czy też z obrazami astralnymi ważnymi dla wielu religii świata. Gwiazdy prowadziły żeglarzy i wędrowców przez morza, pustynie i góry, ale niektóre z nich mogły także sprowadzać na manowce, zwłaszcza gdy komuś niepomyślnie zaświeciły jeszcze nad kołyską. Do „dobrych" gwiazd zaliczyć można na przykład Betelgeuze z konstelacji Oriona, której pojawienie się zapowiada bogactwo, i Capellę z gwiazdozbioru Woźnicy — zapowiedź fortuny, zaszczytów i protekcji. Planety astrologiczne opiekują się także poszczególnymi zmysłami człowieka. Wzrokiem kierują Słońce, Mars i Saturn. Słuch jest domeną Słońca, Wenus, Jowisza, Neptuna i Saturna. Dotyk znajduje się w gestii Merkurego, Urana, Księżyca i Wenus. Smak należy do Wenus, Księżyca, Jowisza, Marsa, a powonieniem opiekują się Mars, Wenus i Neptun. Opieka planet nad nami jest większa lub mniejsza w zależności od naszego wieku. I tak Księżycowi podporządkowane są dzieci do lat 4; dzieciństwo między 5 a 14 rokiem życia upływa nam pod znakiem Merkurego; Wenus kieruje naszymi krokami zanim ukończymy 23 lata; następnie na okres wczesnej dojrzałości — do 41 roku życia — przechodzimy pod opiekę Słońca. Mars przejmie protekcję nad nami między 42 a 56 rokiem życia. Gdy ukończymy 57 lat, przez następne 11 lat pozostaniemy pod władzą Jowisza, a starość od wieku 69 lat upływa nam pod znakiem Saturna. Istnieje też „anatomia" zodiakalna — poszczególne znaki opiekują się naszymi kończynami, częściami ciała, organami wewnętrznymi. Istnieją nawet specjalne atlasy zodiakalno-anatomiczne, które dokładnie wskazują te zależności. Astrologia medyczna zajmowała się tymi wszystkimi związkami, a także stosowaniem odpowiednich ziół korespondujących zarówno z typem zodiakalnym, jak i chorobą. Siły oddziaływania zodiaku, planet i gwiazd krzyżują się w czasie i przestrzeni, oplątują człowieka niewidzialną siecią wpływów. Niektóre z tych zależności starałem się odsłonić przed Tobą, Drogi Czytelniku, zrodzony w znaku Ryb — znaku zamykającym zodiakalny krąg. „Finis coronat opus!" (koniec wieńczy dzieło) — jak mawiali starożytni Rzymianie. Ostatni znak świętego kręgu wcale nie jest mniej ważny ani IV Rybo.poznaj siebie! W astrologii od niepamiętnych czasów znak Ryb kojarzy się z pełnymi wahań, zahamowań i rozczarowań próbami wcielania ideałów w życie. Słabość i chwiejność ludzi spod tego znaku odpowiada sytuacji w przyrodzie podczas jego panowania; przełom lutego i początki marca są bowiem pograniczem zimy i wiosny. Nagromadzone siły witalne szukają o tej porze ujścia. Życie ukryte pod lodem i śniegiem jeszcze się nie ujawnia, chociaż pulsuje już w głębi ziemi. v« : , Jakie są wobec tego nasze drogie Ryby? ' Miłe, uprzejme, skromne, czułe, często melancholijne i nieszczęśliwe. Entuzjastycznie nastawione do swych ideałów, dla których gotowe są do wielkich wyrzeczeń. Cechuje je marzycielskość, wrażliwość, łagodność, wyrozumiałość, współczucie dla wszystkich nieszczęśliwych. Zawsze gościnne. Rozumieją świat. Bywają jednak leniwe i małoduszne, niezdecydowane, łatwowierne, zbyt sentymentalne, niekiedy egzaltowane. Siła typowych Ryb leży raczej w ich ideałach i aspiracjach niż w działaniu. Ryby nie mają wygórowanych ambicji, nie dbają ani o zdobycie stanowiska, ani władzy. Rzadko też odnoszą sukcesy finansowe. Niektóre z nich obawiają się walki o .-.?? - 39 codzienny byt i unikają współzawodnictwa. Wybierają więc życie w izolacji. Te Ryby, które nie mogą zrealizować swych marzeń o bytowaniu w samotności i ciszy, przynajmniej urlopy starają się spędzać z dala od hałaśliwych zbiorowisk ludzkich, a najchętniej pod żaglami. Ludziom spod znaku Ryb trudno się zdecydować nie tyle na działanie, ile na jego kierunek. Ryba idzie przez życie dziwnymi zakrętami — raz w jedną, raz w drugą stronę. Jednakże mimo tego dziwnego postępowania Ryby często dochodzą do właściwych wniosków, nawet na podstawie fałszywych przesłanek. Może więc rządzą nimi przeczucia? Spod znaku Ryb wywodzi się przecież wielu wizjonerów, wróżbitów i jasnowidzów, a także parapsychologów. Coś w tym musi być! Przypisywane Rybom cechy łagodności, zgodności i ustępliwości mają jednak swoje granice. W niektórych sprawach Ryby bywają niezwykle uparte i nikt ich nie przekona, że postępują źle i nielogicznie. Ryby nigdy nie podejmują działań na efekt, zawsze czynią coś z głębokim przekonaniem. Wielka wrażliwość pomaga im wcześniej przewidzieć wiele wydarzeń. Mimo tej wrodzonej intuicji zdarzają się Rybom także poważne gafy. Naprawienie ich byłoby dość trudne dla ludzi spod innych znaków, ale Ryby znajdą wyjście nawet z najbardziej uciążliwej sytuacji. Nadmierna wrażliwość Ryb doprowadza je jednak do zgubnych nawyków. Poza tym Neptun — ich planeta zodiakalna — patronuje, niestety, wszelkim nałogowcom. A zatem Rybom podwójnie zagrażają szkodliwe nałogi. Ryby mają słabe stopy, płuca i gruczoły limfatyczne. Stąd też ich wrażliwość na przeziębienia i ogólna słabowitość. Grożą im bolesne odciski, odmrożenia nóg, katary, kolki nerkowe. Ryby — panowie i damy — czynią wrażenie dość bezbarwnych osobowości. Uchodzą za nieśmiałe, wręcz bojaźliwe. Te jednak, które urodziły się, gdy Słońce było w pobliżu granicy Wodnika lub Barana, wyróżniają się uzdolnieniami. W sąsiedztwie Wodnika przyszli na świat m.in. Mikołaj Kopernik, Fryderyk Chopin, Jerzy Waszyngton, natomiast blisko Barana — tacy ludzie, jak wybitny matematyk Stefan Banach czy słynny podróżnik David Livingstone. Ryby czują się najlepiej w gronie najbliższych przyjaciół, większe natomiast skuoiska ludzkie nnipźmiVii^ ;~ „„___T~V1_ lata Ryby zamykają się w kręgu własnego domu, stają się wręcz odlud-kami. ?,?????••. -* Ryby są zamiłowanymi domatorami. Pan Ryba pobłaża swym dzieciom, a one wyprawiają z tatą najdziksze swawole. Pan ten jest wytrawnym smakoszem i można, zgodnie ze starym powiedzonkiem, trafić do jego serca przez żołądek. Jego nieporadność zwykle bywa pozorna. Gdy los go zmusi — świetnie da sobie radę w każdej sytuacji, i to w taki sposób, że nikomu innemu nie mogłoby to przyjść do głowy. Pan Ryba to bardzo inteligentny człowiek. Pani Ryba, wśród obcych cicha i spokojna, w zaciszu domowym znana jest z gadatliwości — wbrew twierdzeniu, że „dzieci i ryby głosu nie mają". Ma jednak czułe i wrażliwe serce, jest także bardzo oddana mężowi. Bo Ryby — jak wiadomo — cenią ponad wszystko uczucie. Miłość odgrywa w ich życiu rolę najważniejszą. Ale mimo wielkiej uczuciowości, Pani Ryba nie zapomina o realiach życia. Interesuje się sytuacją materialną partnera, dąży do zapewnienia przyszłości swoim dzieciom. Małe Ryby są niezwykle rozkoszne, najdłużej ze wszystkich dzieci wierzą w krasnoludki, wróżki i czarownice. Znakomicie się czują w swoim świecie fantazji, budują zamki na lodzie i kochają krainę baśni ze wszystkimi jej bohaterami. Dają się tyranizować energiczniejszym od siebie rówieśnikom, same szukają zaś chwili wytchnienia i spokoju w cudownym świecie „błękitnych zamków" i śpiących królewien. Trzeba je wcześnie sprowadzać na ziemię, by nie czuły się obco w szarej codziennoś.ci. Ryby zazwyczaj mają wyjątkowy talent do matematyki, muzyki i języków obcych. Najlepiej wyżywają się w wolnych zawodach, nie znoszą natomiast siedzenia przy biurkach oraz wszelkich rygorów. Lubią zmiany zawodów — przerzucają się nawet do krańcowo odmiennych profesji. W sprzyjających warunkach mogą osiągnąć znakomite rezultaty. Ryby często robią zawrotne kariery artystyczne. V Metale, kamienie, kolory oraz dieta najlepsza dla Ciebie Metalem astrologicznym Ryb jest cyna. Ten niepozorny metal, o którym się prawie nie mówi i nie pisze, jest jednak powszechnie używany na co dzień. Bo któż w drugiej połowie XX wieku nie zetknął się na przykład z puszką konserw? Cyna zaś jest królową puszek i pudełek zawierających produkty „instant". W przyrodzie cyna występuje stosunkowo rzadko i to nie w stanie rodzimym, lecz w związkach z tlenem, z którym tworzy błyszczący czarno- -srebrzysty minerał. W jego towarzystwie często występują cenne kamienie ozdobne, na przykład topaz, zadymione kwarce, turmalin, beryl oraz rudy innych metali. * Cyna w stopie z miedzią, zwanym brązem, służyła w bardzo dawnych czasach — między epoką kamienia a epoką żelaza — do wyrobu ozdób, broni, naczyń, a później także posągów. Epoka brązu — to bardzo ważny okres historii kultury. , >* *? Kamienie ozdobne mogą stać się dla Ryb doskonałymi talizmanami, pomagającymi im w trudnych sytuacjach. Najbliższe Rybom powinny być akwamaryny, mają bowiem symboliczną barwę wody oraz wzmagają inteligencję. Przeciw nieuzasadnionym lękom najlepiej działają sardoniksy. Krwawniki natomiast przynoszą Rybom mądrość i roztropność. Współczesna astrologia poleca Warn jeszcze dwa inne kamienie: chryzolit, zwany t'ż perydotem, a przez niektórych poetycko usposobionych jubilerów „wieczorowym szmaragdem", oraz kamień księżycowy, znany w mineralogii pod nazwą adularu. Jeśli nie uda się Warn, Drogie Ryby, zdobyć pierścienia z wymienionymi kamieniami, to możecie jako amuletu używać zalecanych przez Talmud — korali szlachetnych. Najpiękniejsze na świecie korale czerwone występują ponoć w Adriatyku. Kolorami „szczęśliwymi" są dla Was fiolet i indygo. Fiolet przyciąga marzenia, a indygo rozprasza melancholię. Liczby szczęśliwe dla Ryb to 4, 14, 24. Spośród zwierząt astrologia przydzieliła im wszystkie ryby i dzikie ptactwo. Ryby powinny używać perfum o zapachu fiołków, róż, wrzosu, szyszek sosnowych, mięty, irysów, rezedy. Są to wonie korespondujące z ich znakiem zodiaku. Astrologowie polecają Rybom rośliny, których odrobinkę należy mieć zawsze przy sobie, gdyż działają szczęśliwie — przyciągają dobroczynne fluidy. Należą do nich cynamon, nieśmiertelniki, geranium, paproć i wszystkie rośliny wodne. W otoczeniu Ryb powinny bezwarunkowo znaleźć się następujące drzewa, owoce i jarzyny: olcha, angostura, anyż, ogórecznik, gruszka, szpinak, n\ak, konopie indyjskie. Należy też maksymalnie korzystać z nich w żywieniu. Ryby lubią wykwintną kuchnię, urozmaiconą przedziwnymi przystawkami i sałatami. Nie jedzą jednak zbyt wiele. Ponieważ zagrażają im "N. 43 niedomogi wątroby, bardzo wskazane są lekko strawne potrawy, a zwłaszcza umiarkowanie w piciu. Ryba lubi pływać, ale na miłość boską — byle nie w alkoholu. Tylko spokój może zapewnić Rybom ich bezpieczne dopłynięcie do celu. Stare recepty medycyny astrologicznej zawierają następujące zalecenia dla Ryb: należy chronić nogi przed przemoknięciem i przeziębieniem; uważać na świeżość i smak potraw (Rybom szkodzą niesmaczne dania); zrezygnować z wysokoprocentowych, trunków; uprawiać systematycznie gimnastykę! 1 v . VI Znaki przychylne Twemu znakowi Związki innych znaków zodiaku z Rybami można ująć krótko i węzłowato. Znaki przychylrie — to Rak, Skorpion, Byk, Koziorożec, Ryby; znaki neutralne — Baran, Lew, Waga, Wodnik; zdecydowanie natomiast negatywne: Bliźnięta, Panna, Strzelec. Zdaję sobie sprawę, że nie należy kategorycznie przekreślać zodiakalnych szans porozumienia, toteż postaram się uzasadnić przynajmniej niektóre opinie. Najczęściej astrologowie łączą Ryby z ich trygonem, czyli z Rakiem i Skorpionem. Ludzie wody są podobno najbardziej łagodni spośród wszystkich znaków zodiaku i dlatego powinni żenić się lub przyjaźnić z osobami z tego żywiołu. W przypadkowych nawet kontaktach z nimi odczuwamy miękkość ich charakteru; z miejsca stają się godni uwagi. Rak jest człowiekiem bardzo wrażliwym, ma bogate życie wewnętrzne. Wielki domator. Nie znosi chamstwa i brutalności. Zawsze natomiast skory jest do walki z przejawami łobuzerstwa lub cwaniactwa. Wrażliwy z natury, 45 lubi jednak udawać człowieka twardego. Raki są z reguły samodzielne i niezależne, a także obdarzone dużym poczuciem odpowiedzialności. Bywają jednak ogromnie zmienne w swych nastrojach, kierują się przy tym nie uzasadnionymi sympatiami i antypatiami. Skorpiony są z natury krańcowe zarówno w myśleniu, jak i uczynkach. Bywają niewolnikami swych pasji i namiętności. Należą do silnych indywidualności. Ich cechą pozytywną jest umiejętność koncentracji i dociekliwość. Trudno wdawać się z nimi w dyskusje, ponieważ zabierają głos w sposób autorytatywny, pragnąc rozstrzygać wszelkie spory na swoją korzyść. Odradzają się szybko po każdej klęsce, prawie nie przeżywają załamań. Zdarzają się Skorpiony złe i okrutne, podstępne i chytre, złośliwe i brutalne. Wszystkie ich złe cechy występują w nich równie silnie jak dobre. Jeśli więc macie, Ryby, do wyboru partnerów w interesach, przyjaźni czy w małżeństwie, to wcześniej rozważcie dobrze ich astrologiczne charakterystyki i zaobserwujcie, czy zgadzają się one z konkretnymi osobami. Dopiero potem dokonujcie starannego wyboru. Podobno do współdziałania w interesach nadają się jeszcze Byki i Panny; większość astro.logów jest przeciwna natomiast związkom małżeńskim Ryby z Panną. Byk — to człowiek uparty i zacięty, niezawodny i nieugięty, a przy tym życzliwy dla świata. Interesuje się muzyką, także próbuje sam grać lub śpiewać. Brakuje mu jednak lekkości i beztroski, które tak umilają życie partnerom. Pokutuje w nim natomiast wszechpotężna chęć posiadania wszelkich dóbr. Zdarza się, że i partnera traktuje jak osobistą własność. Ceni sobie ponadto poczucie bezpieczeństwa i dąży do jego utrzymania. Ludzie spod znaku Byka są na ogół powolni i flegmatyczni. Ich dewiza: żyje się raz i należy wziąć z życia to, co najlepsze. Trzeba podkreślić ich wyjątkowo „byczy" talent do robienia znakomitych interesów. Jeśli Byk jest uczciwy, to może pomóc Rybom — marzycielskim i nieco zaniedbanym finansowo. Byk hołduje starorzymskiej zasadzie: „Festina lente", czyli — spiesz się powoli. Spokojnie więc, bez nerwów, realizuje z góry upatrzony cel, wiążący się przeważnie ze zdobywaniem dóbr materialnych. zdecydowanie natomiast Ludzie spod znaku Panny lubią systematyczność, czystość, dokładność oraz punktualność (co nie jest akurat najmocniejszą stroną Ryb). Są miłośnikami wszystkiego, co nazywamy zdrowym rozsądkiem. Intelektualnie Panna jest bardzo uporządkowana, logiczna i rozsądna, jasno wykładająca swe stanowisko, obiektywna i rzeczowa w dyskusjach. Jest całkowitym przeciwieństwem Ryb, które zawsze przedkładają uczucie oraz intuicję nad rozsądek. W myśleniu Panny brakuje emocji. Panna jest sumienna i obowiązkowa, a najlepsi uczniowie w szkołach są zwykle urodzeni pod tym właśnie znakiem. Wśród największych uczonych wielu jest spod znaku Panny. Najwięcej Panien jest wśród laureatów Nagrody Nobla w dziedzinie nauki. Panny nie dążą do panowania nad innymi — pozycja cenionego doradcy odpowiada im w zupełności. Nie lubią osiągać reprezentacyjnych stanowisk. Panna jest niezwykle oszczędna — aż do skąpstwa. Nigdy za to nie zaciąga pożyczek. Lubi oszczędzać nawet najdrobniejszy grosz. Nie potrafi jednak robić dużych interesów — brak jej rozmachu i odwagi. Koziorożec może być o tyle dobrym partnerem Ryb, że jest mało wylewny, raczej zamknięty w sobie, ze skłonnością do melancholii. A takie właśnie cechy odpowiadają skłonnym do refleksji Rybom. Koziorożec ma ponadto wiele energii, ambicji, przezorności oraz wytrwałości w dążeniu do celu. Uzupełnia więc znakomicie nasze ciche i łagodne Ryby. Ale uwaga! Koziorożec zwalczając przeciwności losu może być niekiedy agresywny; ponadto jest mało kontaktowy. Aby poznać wszelkie zalety naszego drogiego Koziorożca, trzeba przełamywać jego uprzedzenia i niechęci. Jak pozyskać Pana Rybę? Nie jest to szczególnie trudne, ponieważ jest czuły na dobroć, opiekuńcze gesty oraz wyrazy uznania dla prawdziwych lub mniemanych umiejętności. Dama o silnym, władczym charakterze może zdobyć Rybę dość łatwo: trzeba mu wybaczać słabostki i śmiesznostki, byle nie urazić rybiej ambicji. Wadą Pana Ryby jest niestałość i zmienne humory. Ale Pan Ryba w życiu codziennym jest sympatyczny i miły. Przepada za życiem kolorowym, lubi rozrywki, w których — uwaga! — należy mu towarzyszyć, bo może ulec wpływom otoczenia i zmienić sobie partnera. Pan Ryba zawsze lubi nowe twarze i nowe... damy. Jak zdobyć Panią Rybę? Ryba-Dama jest wdzięczną partnerką, bo odpowiada sercem za okazane jej uczucie. Przywiązuje się szybko nawet do panów niezbyt wartych miłości. Dobre serce i lojalność, wierność i łagod- ? ?" v . ? ?'? 47 ność — oto dary dla partnera. Niestety, Ryba jest zbyt ustępliwa. Marzy o mężczyźnie-opiekunie, energicznym i zdecydowanym, choć nie lubi zbyt ostentacyjnie okazywanej miłości. Pani Ryba bardzo jest przywiązana do domu i rodziny — męża i dzieci. Nietrudno ją utrzymać, byle nie przekroczyć pewnych granic, bo choć Rybia Dama należy do osób cierpliwych, to jednak nie ścierpi gorszących awantur, scen rodzinnych czy jawnych wybryków swej drugiej połowy. A jak już wcześniej wspomniałem — łagodna Ryba bywa wręcz straszliwa w gniewie. VII Mądrości i strofy ludzi spod znaku Ryb Teofil Lenartowicz (27 U 1822) Słowa nie będą oszczędne jak złoto, Kto dużo prawi, źle prawi; Mało ten mówi i z dziwną prostotą, Czyje się serce wciąż krwawi. „Od zmarłych — żywym" * * * 49 Ignacy Krasicki (3 III 1735) Niech tylko razem czterech, pięciu radzą, I nic nie zrobią, i pewnie się zwadzą. „Myszeis" Wszystko to odmienne Łaska pańska, gust kobiety, pogody jesienne! „Abuzei i Tair" Łódka tron, lud jest woda i nosi ją snadno; Kiedy sternik niebaczny, łódka idzie na dno. „Cesarz chiński i syn jego" Odmieńmy obyczaje, a jąwszy się pracy, Niech będą dobrzy, będą szczęśliwi Polacy. „Złość ukryta i jawna" * * * Narcyza Żmichowska (4 III 1819) Wezmę księżyc, wezmę gwiazdy, wezmę jasne słońce, Może znajdę w którym chłopcu serce kochające. „Circulus vitiosus" Jest miłość kochanie, jest miłość namiętność, jest miłość fantazja. Pierwsza to frr-7APriPtY> Jedni piszą daleko piękniej niż żyć umieją, inni znów żyją daleko piękniej, niżby to najsławniejszy autor opisać potrafił. „Książka pamiątek' • * Adolf Dygasiński (7 III 1839) ...gdzie jest zbyt dobrze, tam nie może być zbyt bezpiecznie. ' . _ ' „Zając" .nic się nie organizuje bez dezorganizacji. .:,—?• „Wilk, psy i ludzie" Bo biada tym, którzy o wschodzie słońca ziewaniem dzień pozdrawiają. „Niezdara' Historyczna mądrość jest arcypożyteczna, ale zawsze baczyć nie zaszkodzi na to, w którym wieku ona powstała. „Niezdara" Dobrze się zamierzyć, znaczy nieraz tyle co uderzyć. „Gody życia" Kazimierz Brodziński (8 III 1791) Łza na kwiat padła, jak rosa błyszczała, Łza na lód padła i lodem się stała. „Łza" Rozmyślaj, nie zasypiaj w przeszłości zacieniu; Nam służy doświadczenie, nie my doświadczeniu. „Budzę cię" * * * Józef Bliziński (10 III 1827) Rozmaicie definiują miłość, najbliższymi prawdy są podobno ci, co ją nazywają chorobą, w którą się popada bezwiednie. „Pan Damazy" Granica pomiędzy tym, co prawne a słuszne, jest tak subtelna... „Pan Damazy" * Józef Korzeniowski (19 III 1797) Imię to rzecz piękna, kiedy do niego przyłącza się zasługa, a bez tego jest tylko znakiem, który rozróżnia jednego człowieka od drugiego, nic więcej. „Krewni" * * Owidiusz (20 III 43 r. p.n.e.) Całuj — jeśli ci dziewczyna nie zabrania całowania... Całuj również wtedy, jeśli całowania ci zabrania. „Sztuka kochania" : 1 J .? Ci ??. i! Tablica i Znaki zodiaku Nazwa znaku Symbol Okres, w którym Słońce polska łacińska znajduje sie w obrębie danego znaku* Baran Aries nn 21 III-2O IV Byk Taurus V 21 IV-2I V Bliźnięta Gemini JT 22 V-2I VI Rak Cancer 0 22 VI-22 VII Lew Leo A 23 VII-22 VIII Panna Virgo 23 VIII-22 IX ! Waga Libra ?ni 23 IX-23 X Skorpion Scorpius tu 24 X-22 XI i Strzelec Sagittarius 23 XI-2i XII Koziorożec Capricornus vs 22 XII-2O I Wodnik Aguarius 21 I-2O II Ryby Pisces 21 11-20 III * Wskutek istnienia lat przestępnych daty wstępowania Słońca w kolejne znaki zodiaku mogą się różnić od podanych o jeden dzień. Tablica 2 Słońce, Księżyc i najdawniej znane planety ,^ wraz z symbolami i nazwami dni tygodnia, którymi się opiekują Nazwa Symbol Dzień tygodnia Słońce 0 niedziela Księżyc 2) poniedziałek Mars o* wtorek Merkury $ środa Jowisz czwartek Wenus $ piątek Saturn *> sobota 55 i Podział znaków na tryejony oraz przypisywany charakter i sposób działania ludzi urodzonych w danym znaku Tablica Znak Trygon Usposobienie Najważniejsza cecha 1 1 charakteru nazwa symbol Baran nr> ognisty choleryczne aspiracja Byk ziemski smutne męskość Bliźnięta powietrzny popęd li we żywiołowość Rak © wodny obojętne ekspansja Lew A ognisty choleryczne tupet Panna ziemski smutne asymilacja Waga jrtj powietrzny popędliwe równowaga Skorpion TU wodny obojętne tworzenie Strzelec ognisty choleryczne administrowanie Koziorożec vs ziemski smutne lojalność Wodnik sss powietrzny popędliwe zrozumienie Ryby H wodny obojętne solidarność ISBN 83-^07-0685-8 Cena zł 50.—