Panie Jezu Chryste, Synu Ojca, ześlij teraz Swojego Ducha na ziemię. Pozwól Duchowi Świętemu żyć w sercach wszystkich Narodów, by mogły być zachowane od degeneracji, nieszczęścia i wojny. Niech Współodkupicielka i Pani Wszystkich Narodów, Najświętsza Maryja Panna, zawsze Dziewica będzie naszą Orędowniczką i Obrończynią! Amen Pragnę ofiarować tę książkę Matce Bożej Różańcowej i dedykuję ją Anatolowi Kaszczukowi, Johnowi Haffertowi oraz biskupowi Paolo Hnili-ca - trzem spośród wybrańców Maryi, którzy w heroiczny sposób odpowiedzieli na Jej wezwanie. Thomas W. Petrisko Ostatnia Krucjata Z języka angielskiego przełożył Franciszek Irmiński X, i Wrocław 1998 Tytuł oryginału The Last Crusade NIHIL OBSTAT wydania w języku angielskim: John MT. Barton, S.T.D., L.S.S. Censor. IMPRIMATUR: T. Victor Guazzell V.G. Westminster, 24 X 1990 Opracowanie graficzne: Izabela Latuszek Korekta: Elżbieta Kieres ISBN 83-85647-18-X © Copyright by Wydawnictwo „Arka" 53-314 Wrocław 14 skr. pocztowa 1976 Podziękowania Przede wszystkim pragnę podziękować Matce Bożej i Panu Jezusowi za natchnienie. To jest Ich dzieło. Pod tak wieloma względami ta mała książka jest prawdziwie Ich dziełem! Jestem wdzięczny za pomoc i inspirację, którą byli dla mnie: Anatol Kaszczuk, John Haffert, o. Bili McCarthy, s. Agnes McCormic, o. Robert Herrmann, Stan Karminski, Estela i Reyes Ruiz, dr Rosalie Turton, Bud McFarland, Robert Petrisko, dr Frank Novasack, Carol McElwain, Carol Brown, Amanda Ree, Jim Petrilena, Jan Connell, Linda i Audrey Santos, Ted i Maureen Flynn, o. Richard Foley, o. Renee Laurentin, George Malouf, The Pittsburgh Center for Peace Prayer Group and Volunteers, grupa modlitewna The Ambridge, PA., Denis Nolan, biskup Paolo Hnilica, Dominie i Joan Laitteri, Charlie Nole, Josyp Terelya, Eleanor Wetzel, o. Albert Shamon, Carlos Pontja, Lukę John Hooker, Bob Schaeffer, o. Luciando Alimandi, o. Paul Sigl, Joseph Pisani (redaktor), John i Barb Marion, Charles Gafney, Joe i Gerry Simboli (projekt okładki), Theresa Swango (redaktor). Dziękuję też wszystkim obecnym i przemawiającym podczas spotkania Fundacji Apostolatu Świeckich w Asbury, New Yersey, w lipcu 1996 roku. Na koniec pragnę równie gorąco podziękować mojej kochanej rodzinie: Mary Petrisko, mojej mamie, mojej żonie Emily, córkom Marii i Sarze, synowi Joshua oraz nowemu członkowi naszej rodziny, który ma przyjść na świat za siedem miesięcy. „Słowa te kieruję do tych osób, którym trudno jest przyjąć orędzie, zarówno moje, jak i mojego Syna. Odmawiajcie Różaniec, wszystkie trzy części przez dziewięć dni, angażując w tę modlitwę całe swoje serce. Ofiarujcie ją Sercu Jezusa i proście Ducha Świętego, aby was oświecił. Wtedy zrozumiecie". Przesłanie, jakie otrzymała Christina Gallagher 4 lutego 1988 r., hrabstwo Mayo, Irlandia Z książki The Sorrow, The Sacrifice and The Triumph (Żal, ofiara i tryumf) Spis treści Słowo wstępne ..............................................................................9 Wprowadzenie............................................................................... 11 Rozdział l Psałterz Anielski............................................................................ 13 Rozdział II Matka Boża Różańcowa ............................................................... 17 Rozdział III Czasy ostateczne..........................................................................23 Rozdział IV Przesłanie dla całej ludzkości........................................................ 25 Rozdział V „Bliskie spełnienia" ........................................................................29 Rozdział VI Ostatnie objawienia.......................................................................33 Rozdział VII Światło jutrzenki ............................................................................39 Rozdział VI11 W poszukiwaniu pokoju.................................................................45 Rozdział IX Czas prawdy, czas działania.........................................................49 Rozdział X „Aby temu zapobiec..."..................................................................53 Rozdział XI „Owocem aborcji jest wojna nuklearna"........................................ 57 Rozdział XII Matka Boża nie chce wojny nuklearnej......................................... 63 Rozdział XI11 Reagan, Gorbaczow i Matka Boża................................................ 67 Rozdział XIV Królowa Pokoju .............................................................................73 Rozdział XV Ostatnia krucjata ...........................................................................77 Epilog - Tryumf Pana....................................................................83 Nota końcowa................................................................................85 Uwagi.............................................................................................87 „Książka ta jest ważną pracą. Mówi ona bowiem o krucjacie różańcowej, o owej ostatniej krucjacie, która wyjedna nie tylko Łaski potrzebne Matce Bożej do tego, by zapobiec wojnie nuklearnej, ale także te, których potrzebuje Ojciec Święty, by za sprawą naszych modlitw ogłosić ostateczny dogmat o Maryi Współodku-picielce i Pani wszelkich Łask, a tym samym obwieścić tryumf Matki Bożej, który został niegdyś zapowiedziany w Fatimie". Ojciec Luciano Maria Alimandi of Rome, Włochy sekretarz biskupa Paolo Hnilica 21 września 1996 r. święto św. Mateusza Słowo wstępne Ostatnia krucjata\es\ książką o tematyce prorockiej i apokaliptycznej. Jest ona zarówno ostrzeżeniem, jak i przejmującym wołaniem. Oto nastał czas, kiedy Królestwo Boże jest na wyciągnięcie ręki. Właśnie teraz Jezus i Maryja mają wprowadzić świat w nowe czasy - czasy pokoju i tryumfu, które będą owocem Ich zwycięstwa nad siłami ciemności. Nieliczna armia pozostaje na miejscu, mimo to jej członkowie tworzą ważną krucjatę, skoncentrowaną wokół Eucharystii i Różańca. Ta krucjata będzie początkiem tryumfu Niepokalanego Serca Maryi. Wizja św. Jana Bosko ma wkrótce stać się rzeczywistością. Cały świat cierpi w bólach rodzenia, oczekując objawień synów i córek Bożych, podczas gdy wokół toczy się walka między siłami światła i ciemności. Z jednej strony szatan spycha świat ku krawędzi nuklearnego zniszczenia, z drugiej Jezus i Maryja oraz owa cząstka Kościoła (która modli się, klęczy i płacze) czynią wszystko, by go powstrzymać. Mimo to, rozdarty wewnętrznie i poddawany atakom z zewnątrz, Kościół katolicki zostanie podtrzymany przez Maryję za sprawą Różańca i przez Jezusa dzięki Eucharystii. A wtedy Ich bliźniacze Serca zatryumfują. Dr Thomas Petrisko jest czystym prorockim głosem, jednym z nielicznych dziś autorów, którzy oferują głęboką wiedzę, wnikliwość i rzeczowość, jakże potrzebne w dzisiejszych niepewnych czasach. Jest to Ostatnia krucjata. Jednak broń, ów łańcuch, którym w ostatecznej bitwie zostanie związany wielki smok, będzie składać się z modlitwy, szczególnie zaś z modlitwy różańcowej. To właśnie w niej i dzięki niej możemy odczytać plan Ojca, doświadczyć w naszych sercach Miłości Syna i zostać uzdolnionymi do życia w jednym duchu z Jezusem i Maryją. Jak z właściwą sobie elokwencją pisze dr Petrisko, ten sam łańcuch, który zniewoli wroga, będzie zarazem łańcuchem wyzwolenia dla dzieci Bożych, gdyż na świecie zapanuje pokój! O. Bili McCarthy, MSA My Fathers House 8 września 1996 r. Św. Jan Bosco miał wieczorem 26 maja 1862 roku widzenie, które tu (w skrócie) podamy, ze względu na jego wielkie znaczenie dla naszych czasów. „Ujrzałem siebie na małej, skalistej wysepce na morzu. Szalała straszliwa burza. Wtem ujrzałem olbrzymi okręt, potężnie miotany na wszystkie strony. Na nim zobaczyłem Papieża, kardynałów, biskupów, księży, zakonników i wielu ludzi, l zrozumiałem: oznacza to Święty Kościół Katolicki. Wokół tego wielkiego okrętu-Kościoła widziałem wiele innych potężnych okrętów i były to mniej lub bardziej agresywne statki, które atakowały okręt Kościoła, wyrządzając mu wiele szkód. w czasie szczególnie gwałtownego ataku zobaczy- łem' Że Sam PaPieZ ZOStał Ci?Żk° rannV J Że Umarł piekielne go me przemogą wskutek upływu krwi. Jednak znajdujący się na jego (Mt 16 18-19) okręcie kardynałowie wybrali zaraz nowego Papieża. Ów nowy Papież podjął bardzo trudne zadanie. Ciężko uszkodzony okręt Kościoła zdawał się być zgubiony wobec szalonej przemocy wrogów; sądzili oni, że odnieśli zwycięstwo. Lecz wtedy zobaczyłem, jak nagle z ciemności i wzburzonego morza wyłaniają się w górę dwie wspaniałe, świetlane kolumny. Nad pierwszą dojrzałem u góry unoszącą się ogromną, jaśniejącą Hostię, a na szczycie kolumny zobaczyłem tablicę z napisem: Ratunek dla wierzących. Na drugiej, nieco mniejszej kolumnie, znajdującej się trochę dalej, dojrzałem u góry statuę Niepokalanej Matki Bożej - Maryi oraz tablicę z napisem: Wspomożenie chrześcijan. Kiedy wśród burzy i ciemności, w największej potrzebie i udręce - rozbłysło to cudowne zjawisko świetlne, wszyscy na okręcie Kościoła zapałali nową nadzieją. A nowo wybrany Papież wydał polecenie, by skierować okręt do obu tych kolumn światła i tam go zakotwiczyć. Kiedy to nastąpiło, burza uciszyła się, ustąpiły ciemności i nastał wspaniały dzień. Wówczas zobaczyłem, jak wrogie okręty popadły w największy zamęt, zderzały się ze sobą tonęły w głębinach wód lub wylatywały w powietrze. Inne oddalały się i znikały z pola widzenia. Wielu rozbitków z tych zniszczonych okrętów pływało na szczątkach statków, kierując się ku niosącemu ratunek okrętowi Kościoła. Przyjmowano ich tam z litością i udzielano im pomocy". Św. Jan Bosco często opowiadał o tej wizji i dodawał wyjaśnienie: „Kościół będzie przeżywał ciężkie chwile, także dozna wielu szkód, ale samo Niebo przyjdzie mu z pomocą. Ciężkie czasy skończą się i zapanuje pokój. Dla Kościoła będzie to nowy, wspaniały rozkwit." Także obecnie - jak już nieraz w historii Kościoła bywało - ratunek przyniosą mu dwie kolumny. Jedna oznacza Najświętszy Sakrament Ołtarza, a druga - Najświętszą Maryję Pannę. Będą to najskuteczniejsze środki, aby wytrwać w obliczu nadchodzących prób i doświadczeń. Wprowadzenie Nadeszły czasy ostateczne. Na całym świecie wizjonerzy Matki Bożej powtarzają słowa, które Maryja wypowiedziała niegdyś w Fatimie: „W końcu moje Niepokalane Serce zatryumfuje". Papież Jan Paweł II w swojej najpopularniejszej książce Przekroczyć próg nadziei pisze, że przepowiednie fatimskie „zdają się przybliżać do swego wypełnienia". Jednak zarówno Matka Boża, jak i Ojciec Święty, często przypominają wiernym, że zanim nadejdzie czas pokoju, świat czeka moment próby. Będzie to być może moment ogromnie bolesny dla wszystkich wierzących. W 1945 roku nad światem zawisła groźba nuklearnego terroru i zagłady. Od tego czasu w każdej chwili może wydarzyć się to, przed czym Matka Boża ostrzegała w Fatimie, mówiąc o „zniszczeniu narodów". Aby temu zapobiec, Maryja potrzebuje teraz, bardziej niż kiedykolwiek, odpowiedzi ze strony swych dzieci. By mógł zapanować pokój, konieczna jest modlitwa i zadośćuczynienie. Matka Boża potrzebuje więc krucjaty dla pokoju, krucjaty różańcowej, która przewyższy wszystkie dotychczas podejmowane. Dzięki wiernemu oddaniu się nieskończonej obecności Pana w Najświętszej Eucharystii, głosy milionów złączonych w modlitwie pozwolą Matce Bożej zapewnić Bogu zwycięstwo nad szatanem i uratować świat przed zniszczeniem. Tak więc wejdźmy razem w czas wypełnienia się słynnej wizji św. Jana Bosko i odpowiedzmy raz jeszcze na wezwanie Matki Bożej, aby doprowadzić do owego ostatecznego i wielkiego zwycięstwa. Niechaj ta krucjata będzie Ostatnią krucjatą, kiedy na świecie zapanuje Boża Wola, a ci, którzy należą do Boga, będą radować się tryumfem swego Zbawiciela. 11 ROZDZIAŁ l Psałterz Anielski Jedną ze ścian kaplicy Sykstyńskiej zdobi budzący respekt i grozę fresk Michała Anioła Sąd Ostateczny. Przedstawia on Moc i chwałę Boga. Ukończony w 1541 roku, a niedawno odrestaurowany, obraz ten, jak żaden inny, oddaje historię zbawienia. Malowany w czasie kryzysu w Kościele, stanowił on przesłanie Michała Anioła skierowane do biskupów i kardynałów, którzy spotkali się na Soborze Trydenckim w 1545 roku. Zadaniem soboru było zapoczątkowanie kontrreformacji, która na nowo scaliłaby doktrynę i nauczanie Kościoła. Inspirację biskupi odnaleźli właśnie w dziele Michała Anioła. Sąd Ostateczny wyraża w swym przesłaniu te doktryny wiary, które zawsze już będą obecne w nauczaniu Kościoła, dotyczącym Maryi - Matki Boga i czci oddawanej Jej jako takiej. Wielkie dzieło Michała Anioła pozwoliło wszystkim zobaczyć na własne oczy, że Maryja na zawsze pozostała przy boku swego Syna i panuje jako Królowa Nieba oraz najlepszy wzór do naśladowania dla Jego uczniów. Fresk nie miał być pozbawiony głębi tego przesłania, dlatego też artysta namalował ogromny Różaniec zwisający z wałów obronnych Nieba. Na Różańcu tym możemy dostrzec dwie dusze, które chwytając go rękami, podciągają się ku Niebu. Żaden tekst ani obraz nie wyraża lepiej prawdy o tym, jak ważny jest Różaniec w życiu wierzących. Dlatego też Niebiosa od wieków wzywają dusze do zrozumienia i wprowadzenia w życie tej tajemnicy zbawienia. Uważa się, że modlitwa różańcowa miała swój początek w 1214 roku, kiedy to Matka Boża ukazała się św. Dominikowi i dała mu Różaniec jako najlepsze lekarstwo na herezję albigensów oraz wszelki grzech. Herezja ta w straszliwy sposób wstrząsnęła trzynastowiecznym Kościołem. Maryja miała ukazać się św. Dominikowi w lesie na obrzeżach Tuluzy, gdzie święty modlił się przez trzy dni i noce, aż 13 ROZDZIAŁ l Psałterz Anielski Jedną ze ścian kaplicy Sykstyńskiej zdobi budzący respekt i grozę fresk Michała Anioła Sąd Ostateczny. Przedstawia on Moc i chwałę Boga. Ukończony w 1541 roku, a niedawno odrestaurowany, obraz ten, jak żaden inny, oddaje historię zbawienia. Malowany w czasie kryzysu w Kościele, stanowił on przesłanie Michała Anioła skierowane do biskupów i kardynałów, którzy spotkali się na Soborze Trydenckim w 1545 roku. Zadaniem soboru było zapoczątkowanie kontrreformacji, która na nowo scaliłaby doktrynę i nauczanie Kościoła. Inspirację biskupi odnaleźli właśnie w dziele Michała Anioła. Sąd Ostateczny wyraża w swym przesłaniu te doktryny wiary, które zawsze już będą obecne w nauczaniu Kościoła, dotyczącym Maryi - Matki Boga i czci oddawanej Jej jako takiej. Wielkie dzieło Michała Anioła pozwoliło wszystkim zobaczyć na własne oczy, że Maryja na zawsze pozostała przy boku swego Syna i panuje jako Królowa Nieba oraz najlepszy wzór do naśladowania dla Jego uczniów. Fresk nie miał być pozbawiony głębi tego przesłania, dlatego też artysta namalował ogromny Różaniec zwisający z wałów obronnych Nieba. Na Różańcu tym możemy dostrzec dwie dusze, które chwytając go rękami, podciągają się ku Niebu. Żaden tekst ani obraz nie wyraża lepiej prawdy o tym, jak ważny jest Różaniec w życiu wierzących. Dlatego też Niebiosa od wieków wzywają dusze do zrozumienia i wprowadzenia w życie tej tajemnicy zbawienia. Uważa się, ze modlitwa różańcowa miała swój początek w 1214 roku, kiedy to Matka Boża ukazała się św. Dominikowi i dała mu Różaniec jako najlepsze lekarstwo na herezję albigensów oraz wszelki grzech. Herezja ta w straszliwy sposób wstrząsnęła trzynastowiecznym Kościołem. Maryja miała ukazać się św. Dominikowi w lesie na obrzeżach Tuluzy, gdzie święty modlił się przez trzy dni i noce, aż 13 wreszcie, w wyniku tak ciężkiej pokuty, którą sam sobie zadał, zapadł w sen. Wtedy to, Matka Boża ukazała mu się i powiedziała: „Drogi Dominiku, czy wiesz, jakiej broni Trójca Przenajświętsza chce użyć do poprawy świata?" „O Pani," odpowiedział św. Dominik, „Ty wiesz o wiele lepiej ode mnie, ponieważ obok Twojego Syna, Jezusa Chrystusa zawsze byłaś głównym narzędziem naszego zbawienia". Na te słowa Maryja dała św. Dominikowi Różaniec, wyjaśniając, że jest to „kamień węgielny Nowego Testamentu". Wielki święty od razu wrócił do Tuluzy, gdzie z zapałem zaczął głosić kazania o Różańcu, ukazując wartość tej nowej modlitwy. Umacnianemu i wspomaganemu przez anioły nauczaniu towarzyszył ryk niebiańskich grzmotów, gdyż podobno niebo zrobiło się ciemne, a ziemia trzęsła się, podczas gdy światło błyskawic przeszywało niebiosa. Gdy strach ogarnął zebrany tłum, ukazała się postać Maryi, która wznosiła ręce do niebios i opuszczała je, jakby chciała sprowadzić karę Bożą na tych, którzy się nie nawrócą. Po tym wydarzeniu większość mieszkańców miasta nawróciła się, a modlitwa różańcowa zaczęła się rozpowszechniać. Św. Dominik propagował Różaniec przez resztę swojego życia, ale dwa stulecia później modlitwa ta niemal zanikła. Jednakże w 1460 roku błogosławiony Alan de la Roche, po otrzymaniu ostrzeżenia od samego Pana, miał doprowadzić do jej odrodzenia. Błogosławionemu Alanowi została dana wizja, dzięki której zrozumiał on, w jaki sposób Jezus i Maryja wielokrotnie przychodzili do św. Dominika, oraz jak wielka jest moc Różańca i jak bardzo Niebiosa pragną, aby ta modlitwa została w pełni przyjęta przez wierzących za ich najskuteczniejsze oręże w walce z szatanem. Jemu także ukazywali się Jezus i Maryja, a nawet św. Dominik. Błogosławiony Alan de la Roche odnowił i na nowo rozpowszechnił modlitwę różańcową w całej Europie. W ten sposób Różaniec, obok Sakramentów Świętych, stał się przewodnikiem dla wierzących, aby ich dusze mogły przetrwać w świecie coraz silniej atakowanym przez szatana i jego zwolenników. 14 Podczas objawień Maryja zaczęła mówić o tym, że walka duchowa przybiera na sile i że Różaniec jest w niej najskuteczniejszym orężem. Po tym, jak w 1460 roku bł. Alan de la Roche przywrócił do życia ten rodzaj modlitwy, Różaniec zaczęto nazywać Psałterzem Jezusa i Maryi. Zawiera on bowiem tyle Pozdrowień Anielskich, ile jest psalmów w Księdze Psalmów. W książce Tajemnica Różańca św. Ludwik de Montfort wyjaśnia, dlaczego modlitwa różańcowa ma tak wielką moc: „Ponieważ prości i niewykształceni ludzie nie są w stanie odmawiać Psalmów Dawidowych, otrzymali oni Różaniec, aby był dla nich modlitwą tak owocną, jak Psalmy Dawida dla innych. Jednak Różaniec może być uważany za modlitwę nawet cenniejszą od tych ostatnich z trzech powodów: 1. Po pierwsze, dlatego że Psałterz Anielski niesie wspanialszy owoc, którym jest Słowo Wcielone, podczas gdy Psałterz Dawida jedynie zapowiada Jego (Chrystusa) nadejście. 2. Po drugie, tak jak coś prawdziwie istniejącego jest czymś więcej niż „figura" tego czegoś i jak ciało jest czymś więcej niż jego cień, tak samo Psałterz Maryi przewyższa Psałterz Dawida, który był jedynie jego zapowiedzią. 3. Po trzecie, ponieważ Psałterz Maryi (czyli Różaniec składający się z Ojcze Nasz i Zdrowaś Mario) jest bezpośrednio dziełem Trójcy Przenajświętszej i powstał z pominięciem czynnika ludzkiego. Psałterz Najświętszej Maryi Panny czy też inaczej Różaniec, dzieli się na trzy części, po pięć tajemnic każda, aby: 1. oddać cześć trzem Osobom Trójcy Przenajświętszej; 2. upamiętnić życie, śmierć i chwałę Jezusa Chrystusa; 3. naśladować Kościół Tryumfujący, aby pomóc członkom Kościoła Wojującego i ulżyć w bólu Kościołowi Cierpiącemu; 4. odzwierciedlić trzy grupy, na które dzielą się psalmy: a) pierwsza - dotycząca oczyszczenia duszy i pokuty; b) druga - mówiąca o poznaniu Boga; c) trzecia - mówiąca o zjednoczeniu z Nim. 15 5. l wreszcie, aby zapewnić nam obfitość Łask za życia, pokój w chwili śmierci i chwałę w wieczności. Słowo różaniec oznacza „korona z róż", dlatego też, ilekroć ktoś z całkowitym oddaniem odmawia Różaniec, na Głowach Jezusa i Maryi pojawia się korona ze stu pięćdziesięciu czerwonych i szesnastu białych róż. Bł. Alan nauczał o tajemnicach Różańca i danych wraz z nim obietnicach. Zaczął on też tworzyć organizację na wzór armii. Jej członkowie mieli zobowiązywać się do odmawiania Różańca i szerzenia tej modlitwy na świecie. Znamienny wydaje się fakt, że do dnia śmierci błogosławionego Alana de la Roche, 8 września 1475 roku (w Kościele obchodzone jest wtedy Święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny), do Bractwa Różańcowego wstąpiło ponad tysiąc osób. 16 ROZDZIAŁ II Matka Boża Różańcowa W ciągu stuleci wielu wielkich królów, papieży i świętych odważnie szerzyło modlitwę różańcową, często doświadczając jej cudownej mocy, gdyż zarówno w sprawach małych, jak i wielkich Różaniec zapewniał im pomoc z Nieba. Św. Filip Neri, św. Bernard, św. Robert Bellarmine, św. Franciszek Salezy, św. Bonawentura, św. Gertruda, św. Ignacy Loyola, św. Teresa z Avilla oraz św. Ludwik de Montfort stali się największymi mistrzami tej modlitwy. Wśród nich wyróżnia się postać św. Ludwika de Montfort, który wyjaśnił i rozwinął naukę na temat mocy i tajemnic Różańca, jakimi są Tajemnice życia, śmierci i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. W nich to szczególną rolę odegrała Matka Jezusa. Jednak największą zasługą św. Ludwika de Montfort było ukazanie, jak ważne jest rozważanie owych Tajemnic dla pełnego wykorzystania wielkiego bogactwa tej modlitwy. W swojej książce Tajemnica Różańca św. Ludwik de Montfort napisał: „Ponieważ w rzeczywistości Różaniec odmawiany bez równoczesnego rozmyślania nad świętymi Tajemnicami naszego zbawienia, byłby czymś w rodzaju ciała pozbawionego duszy: doskonała substancja, ale pozbawiona formy, którą jest medytacja-ta ostatnia odróżnia go od innych form pobożności. Pierwsza część Różańca składa się z pięciu Tajemnic: Zwiastowania (Archanioła Gabriela) Najświętszej Maryi Pannie; Nawiedzenia św. Elżbiety; Narodzenia Pana Jezusa; Ofiarowania Dzieciątka Jezus w świątyni oraz Znalezienia Pana Jezusa nauczającego w świątyni. Tajemnice te nazywane są RADOSNYMI ze względu na radość, jaką przyniosły całemu światu. Matka Boża i Aniołowie byli przepełnieni radością w chwili wcielenia Syna Bożego. Święta Elżbieta i św. Jan Chrzciciel zostali napełnieni radością z powodu odwiedzin Jezu- 17 są i Maryi. Niebiosa i ziemia radowały się z narodzenia naszego Zbawiciela. Starzec Symeon doznał wielkiej pociechy i napełnił się radością, kiedy wziął w swe ramiona Dzieciątko Jezus. Uczeni w Piśmie wpadli w podziw i zachwyt z powodu odpowiedzi, jakich udzielił im Jezus. l czyż można opisać radość Maryi i Józefa, kiedy po trzech dniach odnaleźli małego Jezusa w świątyni? Druga część Różańca składa się także z pięciu Tajemnic. Nazywane są one BOLESNYMI, gdyż ukazują nam Matkę Bożą przytłoczoną smutkiem, pokrytą ranami, uginającą się pod zniewagami, cierpiącą i udręczoną. Pierwszą z tych Tajemnic jest Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu; drugą- Biczowanie Pana Jezusa; trzecią stanowi Koronowanie Pana Jezusa koroną cierniową; czwartą - Niesienie Krzyża; zaś piąta to Ukrzyżowanie i śmierć Pana Jezusa na górze Kalwarii. Trzecia część Różańca zawiera pięć innych Tajemnic, które nazywane są CHWALEBNYMI, ponieważ ilekroć je odmawiamy, myślimy o Maryi i Jezusie w Ich tryumfie i chwale. Do Tajemnic Chwalebnych należą: Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa; Wniebowstąpienie Pana Jezusa; Zesłanie Ducha Świętego na Apostołów; Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny oraz Ukoronowanie Najświętszej Maryi Panny w Niebie". Tak więc odmawianie Różańca połączone z rozważaniem jego Świętych Tajemnic, jest oddaniem chwały Bogu w podzięce za tak wielką Łaskę, jaką jest nasze odkupienie. Różaniec jest także, jak mówi św. Ludwik de Montfort, świętym rozpamiętywaniem Męki, śmierci i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa, które prowadzi do umocnienia duszy. Dlatego też osoba z wiarą go odmawiająca otrzymuje następujące Laski: 1) Laskę doskonałego poznania Jezusa Chrystusa; 2) Laskę oczyszczenia duszy, zmycia grzechu; 3) Łaskę zwycięstwa nad wrogami; 4) większą łatwość w ćwiczeniu się w cnocie; 5) Łaskę Miłości do Jezusa Chrystusa; 6) pomnożenie Łask i zasług; 7) Laski niezbędne do zadośćuczynienia Bogu i bliźnim. 18 W ciągu wieków Maryja wielokrotnie ukazywała, że Różaniec jest w stanie skruszyć nawet zatwardziałe serca największych grzeszników. Jak mówi Matka Boża, sprasza on Łaskę pragnienia Boga i prowadzi do przemiany życia, ale przede wszystkim wyjednuje Boże przebaczenie. Maryja często wspomina o tym, kiedy prosi o odmawianie Różańca. Zarówno w przypadku pojedynczych dusz, jak i całych narodów, Najświętsza Maryja Panna błaga wiernych o odmawianie Różańca, by w ten sposób powstrzymać Rękę Jej Syna, gotową do wymierzenia Sprawiedliwości. Podczas gdy niektórzy poddają w wątpliwość pochodzenie Różańca od św. Dominika, pięciu papieży uznało go za prekursora tej modlitwy, l choć historia początków Różańca jest do pewnego stopnia tajemnicą, liczne zapisy mówiące o jego skuteczności z pewnością nią nie są. Zaledwie trzydzieści lat po rozpoczęciu Soboru Trydenckiego, 7 października 1571 roku, u wybrzeży Grecji, w zatoce Lepanto, flota chrześcijańska pokonała znacznie liczebniejszą flotę turecką. Powstrzymanie inwazji tureckiej uważano za cudowne zwycięstwo i przypisywano je Różańcowi, gdyż krucjata różańcowa św. Piusa V zjednoczyła wtedy w modlitwie całą Europę. Dlatego też w 1573 roku Papież ustanowił Święto Matki Bożej Różańcowej, które do dziś obchodzone jest 7 października. Już wcześniej Różańcowi przypisywano cudowne zwycięstwo w Kolonii w 1474 roku. Miasto oblegały wtedy wojska Bergundiana. Po bitwie pod Lepanto miało miejsce kolejne zwycięstwo nad Turkami pod Peterwardein na Węgrzech. Odniósł je książę Eugeniusz 5 sierpnia 1716 roku, w dniu Święta Matki Bożej Śnieżnej. Wtedy to za sprawą Papieża Klemensa XI Święto Matki Bożej Różańcowej zaczęto obchodzić w całym Kościele. Do dziewiętnastego wieku miało miejsce tak wiele cudownych zdarzeń, przypisywanych Różańcowi, że papieże zaczęli uznawać go za stałą instytucję w życiu Kościoła katolickiego. Podczas trwającego 25 lat pontyfikatu (1878 - 1903) Papież Leon XIII napisał dwanaście encyklik na temat Różańca i jego nabożeństwa. Papież w sposób szczególny usiłował wykorzystać modlitwę różańcową do zbudowania jedności Kościoła. W swoich pismach, także „oficjal- 19 nych", wskazywał on na wcześniejsze zwycięstwa Kościoła i ich związek z odmawianiem Różańca. W Supremi Apostolatus Papież Leon XIII po raz pierwszy uznał październik za miesiąc szczególnego nabożeństwa do Matki Bożej Różańcowej. W swej encyklice Salutaris Ule, wydanej 24 grudnia 1883 roku, Papież wezwał wszystkie rodziny do codziennego odmawiania Różańca. Zaś w liście z 20 września 1887 roku nadał on Świętu Matki Bożej Różańcowej obecny charakter. Z kolei w encyklice Magnae Del Matris z września 1892 roku Papież Leon XIII podkreślił znaczenie Różańca, określając go mianem najlepszej formy modlitwy Maryjnej, dzięki której można posiąść wielkie tajemnice wiary. W ciągu owych 25 lat swego pontyfikatu Papież Leon XIII poruszył wszystkie aspekty modlitwy różańcowej, podkreślając jej wyjątkową rolę w historii Kościoła. W ten sposób przygotował on grunt dla mającego się rozwinąć w XX wieku nabożeństwa do Matki Bożej, którego źródłem staną się Jej objawienia. Podczas swego ostatniego objawienia w Fatimie, 13 października 1917 roku, Najświętsza Maryja Panna powiedziała dzieciom, że jest „Matką Bożą Różańcową". Ukazawszy się z Różańcem w prawej dłoni i Szkaplerzem w lewej, Maryja przypomniała, z czym wiąże się to, co niegdyś powiedziała św. Dominikowi: „Pewnego dnia Różaniec i Szkaplerz uratują świat". l oto nadszedł ten dzień! Począwszy od objawień na Ru Du Bać w Paryżu w 1830 roku, przez cały czas, aż do chwili obecnej, w sposób oczywisty mamy do czynienia z „nową erą" Maryi i Jej różańcową krucjatą. Od objawień w Lourdes w 1858 r., gdzie wezwała Ona do pokuty i odmawiania Różańca, do ukazania się w Pointmain, 17 stycznia 1870 roku, gdzie zgodnie z relacją dzieci „widzących" Matkę Bożą, za każdym razem, kiedy ludzie odmawiali Różaniec, Jej wizerunek na niebie powiększał się, Maryja stale, niemal za każdym razem, nawoływała do modlitwy różańcowej. Przepowiadając w Fatimie, że cały świat znajdzie się w niebezpieczeństwie, Matka Boża postawiła sprawę jasno: Różaniec będzie ratunkiem dla świata stojącego u progu wojny atomowej. Nadchodził bowiem przełomowy okres w historii świata, kiedy czas zagłady był 20 na wyciągnięcie ręki. Wierni zaś potrzebowali przygotowania do tego decydującego momentu. Czy znajdujemy się teraz w owym decydującym momencie? Spróbujmy przyjrzeć się temu problemowi oczyma wiary. Bóg obarczył wielką odpowiedzialnością to pokolenie wierzących. Jest to odpowiedzialność za kształt i przyszłość rodzaju ludzkiego, l podobnie jak w przypadku mieszkańców Tuluzy, Niebo czeka na odpowiedź. 21 ROZDZIAŁ III Czasy ostateczne Dnia 24 czerwca 1981 roku Maryja zaczęła ukazywać się sześciorgu dzieciom w górskiej wiosce Medjugorje w byłej Jugosławii. Objawienie się Matki Bożej poprzedził błysk światła. Przedstawiła się Ona dzieciom jako Królowa Pokoju i poprosiła, żeby się nie bały. Matka Boża powiedziała, że przychodzi z orędziem pokoju dla świata: „Pokój, pokój, pokój! Trzeba przywrócić pokój między Bogiem a człowiekiem, a także między ludźmi!... Bez was, drogie dzieci, nie mogę pomóc światu... Pomóżcie mi!... Módlcie się, módlcie się, módlcie się!...Odmawiajcie Różaniec... Przyszłam, aby po raz ostatni wezwać świat do nawrócenia... powiedzcie całemu światu, nie zwlekajcie, miejcie wiarę i nie czekajcie!" Wydarzyło się to piętnaście lat temu. Dziś wielu wierzy, że nadeszły czasy ostateczne, przed którymi Matka Boża chciała nas ostrzec poprzez objawienia w Fatimie i Medjugorje. Co skłania nas do tego, by wierzyć, że są to właśnie te czasy i że Bóg wkrótce doprowadzi do przemiany świata - przemiany zapowiedzianej przez Maryję w Fatimie, kiedy mówiła Ona o tym, że „nadejdzie czas pokoju". Aby odpowiedzieć na to pytanie, musimy cofnąć się w czasie. Od 1830 roku miały miejsce dosłownie dziesiątki objawień Matki Bożej, l choć tylko nieliczne z nich uznawane są przez Kościół za godne wiary, to Maryja wielokrotnie przepowiadała w nich nadejście przełomowego momentu w historii świata. W 1917 roku w Fatimie Najświętsza Maryja Panna nie tylko pozostawiła poważne ostrzeżenie, ale także zapowiedziała, że Jej upomnienia będą miaty swój punkt kulminacyjny, po nadejściu którego na świecie zapanuje pokój. Ma to spore znaczenie, ponieważ spośród wielu przepowiedni fatimskich sprawdziły się już następujące: 1) Pierwsza wojna światowa wkrótce się skończy. Wojna została zakończona w 1918 roku. 23 Franciszek i Hiacynta, dwoje „widzących" dzieci z Fatimy, pójdą wkrótce do Nieba. Zarówno chłopiec, jak i dziewczynka zmarli po kilku latach trwania objawień. 3) Wielkie zło wyjdzie z Rosji. Złem tym okazał się komunizm. Wielkie zło (komunizm) rozprzestrzeni się po całym świecie. Miało to miejsce w ciągu ostatnich 80 lat. 5) Zło to będzie powodem wojen. Komunizm stał się powodem wojen, które w wielu miejscach na świecie trwają po dziś dzień. 6) Dnia 13 października 1917 roku wydarzy się wielki cud. Tego dnia około 70 tysięcy osób stało się świadkami cudu słońca w Fatimie. 7) Będzie druga wojna światowa. Druga wojna światowa rozpoczęła się pod koniec lat trzydziestych i zakończyła się w 1945 roku. 8) Przed wybuchem drugiej wojny światowej zostanie dany wielki znak. Tym wielkim znakiem było ponadnaturalne zjawisko zorzy, które zgodnie ze słowami siostry Łucji, żyjącej jeszcze „widzącej" z Fatimy, miało miejsce 25-26 stycznia 1938 roku. 9) Ojciec Święty będzie musiał wiele wycierpieć. Jan Paweł II został postrzelony w rocznicę objawienia w Fatimie - 13 maja 1981 roku. 10) Prześladowanie Kościoła. Miały miejsce silne prześladowania Kościoła na całym świecie. Za „żelazną kurtyną" i na Dalekim Wschodzie zamknięto dziesiątki tysięcy kościołów, zaś miliony osób prześladowano, mordowano i więziono za wiarę. Spośród wszystkich przepowiedni, danych przez Maryję w Fatimie, jedynie dwie pozostają nie spełnione: 1) „Wiele narodów zostanie zniszczonych". 2) „Na koniec Niepokalane Serce Maryi zatryumfuje i nadejdzie czas pokoju", który nastąpi po upadku ateizmu (komunizmu) w Rosji. Tak więc odpowiedź na postawione na początku pytanie: Czy żyjemy w czasach ostatecznych?, zależy od stwierdzenia tego, czy te dwie tajemnice fatimskie są bliskie spełnienia, czy też nie. Jeśli tak jest, oznacza to, że ostrzeżenia Maryi z Fatimy i Jej prośby z Medjugorje nabrały wyjątkowej aktualności. 24 ROZDZIAŁ IV Przesłanie dla całej ludzkości Trudno jednoznacznie powiedzieć, jakie fakty miałyby potwierdzić wiarę w to, że pozostałe przepowiednie fatimskie wkrótce się wypełnią. Jednakże wiele na to wskazuje. Szczególną rolę odgrywa tu osoba Papieża. Mówi się, że Papież Jan Paweł II jest przekonany o tym, iż właśnie nastał czas wypełnienia się przepowiedni fatimskich. W swojej książce z 1995 roku Przekroczyć próg nadziei O\c\ec Święty napisał: „...Maryja objawiła się trojgu dzieciom w portugalskiej Fati-mie i miała wypowiedzieć do nich te słowa, które z końcem stulecia zdają się bliskie spełnienia". Specjaliści uważają, że to przekonanie Jana Pawła II przybrało na sile, kiedy Papież ocalał w zamachu na jego życie, który miał miejsce 13 maja 1981 roku. Ojciec Malachi Martin w swojej książce The Keys to This Blood (Znaczenie tej krwi) (Touchstone, 1990) szczegółowo przedstawia fakty ukazujące rozwój przekonań Ojca Świętego: „W sierpniu 1981, w czasie rekonwalescencji w Klinice Gemelli, stosunek Papieża Jana Pawła II do pewnych wydarzeń uległ zmianie. Należały do nich: pogłębiający się kryzys w relacjach między „Solidarnością" a rządem w Polsce; kolejny zwrot w postawie Moskwy względem „Solidarności", którą uznano za coś niebezpiecznego, co należy zniszczyć; luka powstała w wyniku śmierci Kardynała Wyszyń-skiego, której nowy Prymas Polski nie był w stanie wypełnić; zamach na jego własne życie, który miał miejsce 13 maja - w dniu święta Matki Bożej Fatimskiej, i -jak głęboko wierzył-jego własne ocalenie od nagłej śmierci z ręki Agcy, które zawdzięczał opiece Matki Bożej Fatimskiej. Jan Paweł II nie mógłby połączyć tego wszystkiego w jedną całość, nie dochodząc do wniosku, że geopolityczny plan wydarzeń jest bardziej napięty, niż sądzili razem z Kardynałem Wyszyńskim. Owa oczywista (dla Papieża) interwencja Maryi, polegająca na zachowaniu go przy życiu, bezpośrednio związała Ojca Świętego z 25 Fatimą i jej trzecią tajemnicą. Jeśli w przypadku tej tajemnicy można mówić o jakimś dominującym temacie, to jest nim Rosja. Ostrzeżenia zawarte w trzeciej tajemnicy miały sens jedynie w odniesieniu do Rosji. Papież uznał, że decyzja Jana XXIII o tym, by wbrew zawartemu w tej tajemnicy poleceniu, nie publikować jej treści i nie podejmować się poświęcenia Rosji Maryi, postawiła Kościół, a tym samym cały świat, w niepewności. Ojciec Święty przyjął zapowiedź surowej fizycznej i duchowej kary, jednak do sierpnia 1981 roku zakładał, że została ona zaplanowana na bliżej nieokreśloną przyszłość. Teraz zdał sobie sprawę z tego, że przemiany geopolityczne, o których mówi trzecia tajemnica, nie są tak odległe. Były one nieuchronne i najwyraźniej miały się wkrótce dokonać. Rosja była miejscem, od którego wszystko miało się zacząć. Miała być ogniskiem, centralnym punktem przemian, była ona bowiem źródłem powszechnego zaślepienia i błędu". Możemy mieć pewność, że po osobistym przestudiowaniu trzeciej tajemnicy fatimskiej i przeprowadzeniu rozmów z ekspertami do spraw Fatimy oraz z samą siostrą Łucją, Papież Jan Paweł II podjął zdecydowane i przemyślane działania. Malachi Martin twierdzi, iż Ojciec Święty przekonał się, że rozwój wydarzeń w Polsce ma związek z sytuacją polityczną na świecie i prawdopodobnie z treścią nie ujawnionej jeszcze trzeciej tajemnicy fatimskiej. W konsekwencji Jan Paweł II zainicjował i dwukrotnie, w 1982 i 1984 roku dokonał aktu oddania świata Niepokalanemu Sercu Maryi. Oba te wydarzenia miały być spełnieniem prośby Matki Bożej z Fatimy. Na dodatek, w okresie między datami obu konsekracji, 16 grudnia 1983 roku, o.Tomislav Vlasic przekazał Ojcu Świętemu orędzie z Medjugorje. Zawierało ono ostrzeżenia Matki Bożej i przesłanie, jakie otrzymała „widząca" Mirjana Dragicevic-Soldo. Jak wiadomo, odnosiło się ono do treści zawartych w dziesięciu tajemnicach. Trudno powiedzieć, czy miało to jakiś wpływ na sposób myślenia Papieża, jednakże wielu księży i biskupów wielokrotnie mówiło o tym, że Papież Jan Paweł II uznaje objawienia w Medjugorje. Z kolei orędzie przekazane 30 listopada 1983 Marii Pavlovic, innej „widzącej" z 26 Medjugorje, wyraża zainteresowanie Matki Bożej tym, na ile Ojciec Święty jest świadomy tego, jak ważne czasy nastały dla świata: „Musisz szybko ostrzec biskupów i Papieża w związku z naglącym i jakże ważnym dla całej ludzkości orędziem... Pokój na świecie jest zagrożony. Musicie stać się dla siebie braćmi, więcej się modlić i pościć, abyście zostali zachowani". (Słowa wypowiedziane przez Matkę Bożą do Marii Pavlovic 30 listopada 1983 r., Medjugorje, Jugosławia). Raz jeszcze mamy do czynienia jedynie z poszlakami. Jednak z pewnością słowa te wskazują na treść trzeciej tajemnicy fatimskiej, zaprzątającej myśli Jana Pawła II i zapewne nie pozostaną bez znaczenia dla Jego rozważań. W dodatku 22 kwietnia 1984 roku, po konsultacji z Radą Biskupią, biskup John Shojiro z Nigata w Japonii, całkowicie uznał objawienia, jakie miały miejsce w japońskiej miejscowości Akita w 1973 roku. Treść tych objawień miała charakter przynaglenia. Podobnie jak objawienia fatimskie, zapowiadały one zagładę świata, jeśli się nie nawróci. Mówi się, że zarówno orędzie fatimskie, jak i, być może, orędzie z Medjugorje sprawiły, że sytuacja, w której znalazł się Papież, jeszcze bardziej zaczęła wymagać pośpiechu. Od 1984 roku zdają się na to wskazywać również słowa i działania podejmowane przez Ojca Świętego. W 1994 roku w styczniowo-lu-towym wydaniu Voice ofSacred Hearts (Głos Świętych Serc) zostały zacytowane słowa Jana Pawła II, dotyczące obecnych objawień Matki Bożej. Papież powiedział, że są one „znakiem czasów... strasznych czasów". 27 ROZDZIAŁ V „Bliskie spełnienia" Zdaniem mariologów książka Jana Pawła II Przekroczyć próg nadziei jest wiernym odbiciem orędzia, jakie Matka Boża przekazała niemal wszystkim „widzącym" naszych czasów. Tak więc z tego, co wiemy o trzeciej tajemnicy fatimskiej oraz ze słynnego orędzia z Akita, jak również z wypowiedzi i działań, podejmowanych przez Papieża, możemy wnioskować, że nadchodzi czas spełnienia się pozostałych przepowiedni fatimskich. Na dodatek Ojciec Święty dał wyraz takiemu przekonaniu, zabiegając o uznanie upadku komunizmu za dzieło Maryi. Dnia 30 grudnia 1990 r. magazyn „Time" napisał: „Ponadto Papież, jak wiele innych osób, jest całkowicie przekonany, że to Maryja doprowadziła do upadku komunizmu w całej Europie. Przekonanie to zakorzenione jest w słynnych przepowiedniach fatimskich z 1917 roku. Według siostry Łucji, jednego z dzieci, które twierdziły, że widzą Matkę Bożą, Maryja przewidziała powstanie sowieckiego totalitaryzmu, zanim stał się on faktem. Później zaś poleciła Papieżowi i biskupom poświęcić Rosję Jej Niepokalanemu Sercu, aby w ten sposób doprowadzić do upadku totalitaryzmu". Upadek komunizmu, jak również wszystkie towarzyszące mu okoliczności i wydarzenia zdają się utwierdzać w przekonaniu, że pozostałe przepowiednie fatimskie są bliskie spełnienia. Być może dotyczy to również niektórych proroctw przed wiekami zawartych w Biblii. Przyjrzyjmy się dowodom, zastanawiając się nad kilkoma pytaniami... 1) Czy Ojciec Święty przejawiałby tak wielką troskę, gdyby nie uważał, że pozostałe z przepowiedzianych wydarzeń są bliskie spełnienia? W swojej książce The Keys to This Blood (Znaczenie te] krwi) Malachi Martin pisze, że Ojciec Święty do czasu zamachu na swoje życie nie był przekonany co do rozwoju wydarzeń zapowiedzianych 29 w Fatimie. Po zamachu w wypowiedziach Papieża zaczęły rozbrzmiewać echem słowa przynagleń, wypowiadanych przez Matkę Bożą podczas Jej niedawnych objawień (współczesnych). Dnia 13 maja 1982 roku, rok po zamach u, Ojciec Święty powiedział: „Orędzie Maryi ma dziś większe znaczenie niż 65 lat temu i staje się ono coraz bardziej naglące". 2) Czy „widzący" mówiliby o przynaglającym charakterze tych wszystkich objawień, cudów, znaków, uzdrowień i przepowiedni, jakie świat otrzymał w ciągu ostatnich dwudziestu lat, gdyby Bóg nie zamierzał zrealizować teraz swojego planu? Wielu słynnych twórców literatury Maryjnej twierdzi, że trudno uwierzyć, aby działania podejmowane w ciągu ostatnich piętnastu lat przez Maryję miały pozostać nie dokończone, dokończone kiedy indziej czy też całkowicie przekreślone. Podobnie trudno przyjąć, że Najświętsza Maryja Panna mogłaby nas przynaglać, gdyby nie wymagały tego czasy, w których żyjemy. Maryja mówiła ostatnio o tym, że wielu spośród tych, którzy nawrócili się do Boga, wraca na swe stare drogi, gubią się i zaczynają wątpić. Matka Boża przepowiedziała to już na początku w Medjugorje: „Wiem, że wielu wam nie uwierzy, inni zaś utracą swą wcześniej gorącą wiarę". (Medjugorje 1983 r.) Dlatego też jeśli wszystko, co powiedziała Maryja, miałoby być unieważnione lub miałoby się opóźnić, sens większości Jej starań stanąłby pod znakiem zapytania. Poza tym następne pokolenia musiałyby w jakiś sposób odpowiedzieć i zrealizować Jej orędzie. Oczywiście, do tego czasu świat będzie odnosił się z rezerwą do obecnych nadprzyrodzonych wydarzeń oraz przynaglenia, jakie Matka Boża pozostawiła w Medjugorje: „Nie zwlekajcie". 3) Czy wszystkie te kataklizmy, wojny i dziwaczna pogoda są jakimś odmiennym cyklem, czy też Bóg próbuje w ten sposób o czymś nam powiedzieć? Nawet wysokiej klasy meteorolodzy twierdzą, że wszystkie te zjawiska są czymś niezwykłym. Wszelkiego rodzaju dane meteorologiczne wszędzie ulegają zmianom, zaś zdaniem socjologów nigdy nie toczyło się tyle wojen, ile obecnie i w ciągu ostatnich osiemdziesięciu lat. Przemoc i brak zgody w rodzinach urastają do nie spotykanych dotąd rozmiarów. Wydarzenia te oczywiście dodają wiarygodności wielu dzisiejszym przepowiedniom Maryi, w których 30 stwierdza Ona, że znajdujemy się „na końcu pewnej ery", a wskazują na to owe znaki. Rzeczywiście, podczas niemal wszystkich objawień, jakie mieli dzisiejsi „widzący", Matka Boża mówiła, że musimy rozpoznawać „znaki czasów". Jak powiedział Ojciec Święty, znaki „naszych czasów". 4) Ponieważ Bóg pragnie, abyśmy wierzyli Jego słowom, które potwierdził wieloma znakami i cudami, od fizycznych uzdrowień po przemianę tysięcy Różańców w złoto, to czy jest prawdopodobne, że nie wypełniłby tak wielu przepowiedni, które mówią o tym, że teraz przystąpi On do działania? Na dodatek przepowiednie te zapewniają wierzących i niewinnych, że kara Boża jest nieunikniona. Przy olbrzymiej liczbie ludobójstw, aborcji, aktów przemocy i przypadków łamania Prawa Bożego, jakie mają obecnie miejsce, czy jest możliwe, by Bóg nadal na to pozwalał? Należy w to wątpić. Matka Boża również mówi o bliskim nadejściu Sprawiedliwości Bożej. Jest to szczególnie widoczne w uznanym przez Kościół objawieniu z Akita (miejscowość w Japonii). Bynajmniej nie przypisując sobie znajomości zamysłów Bożych, możemy stwierdzić, że jest czymś nie do pomyślenia, aby Bóg nadal pozwalał na taką niesprawiedliwość. Dzięki osiągnięciom nauki i techniki ludzkość jest w stanie w systematyczny sposób nie tylko zabijać młodych i starych, ale także zniszczyć cały świat. Jednak przede wszystkim mamy do czynienia ze zbyt wielką niesprawiedliwością względem niewinnych, zaś Bóg zawsze broni niewinnych. Pismo Święte mówi: „Słyszy On ich płacz". Prawda ta w szczególny sposób odnosi się do nie narodzonych. Jak powiedział Ojciec Święty 1 września 1996 roku, „Naród, który zabija swoje własne dzieci, nie ma przyszłości". Nawet nie otrzymując prywatnych objawień, ludzie wszystkich wyznań zaczynają dostrzegać, że świat zszedł na manowce i że Bóg zapewne wkrótce to naprawi. Orędzia Maryi zdają się wskazywać, że nastąpi to już niedługo. Rzeczywiście, w przypadku ogromnej większości objawień, Matka Boża nie wspomina nawet o odsunięciu tego momentu w czasie. Mówi Ona jedynie o złagodzeniu kary poprzez modlitwę i zadośćuczynienie. Nie mówi nic o odłożeniu Bożego planu, który polega na nawróceniu świata, zlikwidowaniu nędzy i nadejściu Jego tryumfu. W Fatimie Maryja zapewniła: „Na koniec Rosja na- 31 wróci się i zapanuje pokój na świecie". Ci, którzy dokładnie studiowali orędzie fatimskie, podobnie jak Papież wierzą, że ów „koniec" nastąpi po roku 2000. Raz jeszcze, jedynie dzięki światłu wiary możemy w pełni pojąć znaczenie naszych czasów. Zaś słowa Maryi są najlepszym źródłem tego światła. Matka Boża zapowiedziała bowiem, że będą to Jej ostatnie objawienia, a tym samym ostatnie słowa skierowane do Jej ziemskich dzieci. 32 ROZDZIAŁ VI Ostatnie objawienia Deklaracji Papieża Jana Pawła II, wszelkim wydarzeniom i znakom czasu mają towarzyszyć słowa Maryi, która przynagla nas od ponad piętnastu lat. Czyż może być jakaś wskazówka w objawieniach Matki Bożej, mówiąca o tym, że Bóg być może zmieni swój zamiar i przesunie datę wprowadzenia pokoju na świecie? Albo, czy Maryja wyraźnie mówi o tym, że Bóg wkrótce zacznie działać? Przyjrzyjmy się bliżej niektórym z objawień Maryi, abyśmy mogli odnaleźć odpowiedzi na te pytania. Przesłania dotyczą różnych tematów, jednak zostały tu przytoczone, aby pokazać, że Niebiosa najwyraźniej mają zamiar dokonać niebawem zmian, które zostały zapowiedziane przez Matkę Bożą w Fatimie. O objawieniach Maryi w Medjugorje 1) Mirjana Soldo: (jedna z „widzących" z Medjugorje): „Maryja powiedziała, że została z nami bardzo długo, dłużej, niż to było konieczne, ale jest to ostatnie objawienie na ziemi". Ojciec Vlasic: Co masz na myśli mówiąc: „Ostatnie objawienie na ziemi"? Mirjana: Będzie to ostatni raz, kiedy Jezus lub Maryja pojawią się na ziemi. Ojciec Vlasic: Co to znaczy „pojawią się"? Mirjana: Po raz ostatni pojawią się, tak jak dotychczas, że można z nimi rozmawiać. Ojciec Vlasic: Masz na myśli ostatnie ukazanie się podczas tej ery, w tym okresie Kościoła, czy też że nigdy już nie przyjdą na ziemię? Mirjana: Nie wiem. Matka Boża powiedziała, że jest to ostatnie objawienie na ziemi. Źródło: Mark Miravalle, STD, Heart of the Message of Medjugorje (Serce orędzia z Medjugorje), 1988 r. 33 2) Janice T. Connell: Nie wiesz, czy jest to ostatnie objawienie Matki Bożej na ziemi? Maria Pavlovic: „Tak. Matka Boża powiedziała, że jest to ostatni raz, kiedy możemy Jej dotykać, widzieć Ją i rozmawiać z Nią". Źródło: Janice T. Connell, Oueen of the Cosmos (Królowa Wszechświata), 1991 r. 3) W październiku 1982 roku ktoś zapytał Mirjanę, dlaczego Matka Boża przychodzi tak często i na tak długo. Mirjana odpowiedziała bez wahania: „"Ponieważ są to Jej ostatnie objawienia«. Mirjana powiedziała także, że Matka Boża wyjawiła im, że kiedy te objawienia się skończą, na świecie będą miały miejsce fałszywe objawienia i że musimy być bardzo ostrożni, byśmy nie zostali oszukani". Wiele osób, nawet franciszkanie z Medjugorje, wypowiadało się na temat tego, czy może być prawdą, że objawienia Matki Bożej w Medjugorje będą ostatnimi objawieniami na świecie. Dnia 2 maja 1982 roku Vicka lvankovic, jedna z „widzących" z Medjugorje, zapytana, co wie na ten temat, odpowiedziała: „Podczas objawienia Matka Boża powiedziała dosłownie tak: Przyszłam, by nawrócić ludzi po raz ostatni. Nigdy już nie pojawię się na ziemi". Aby rozwiać wszelkie wątpliwości, dnia 25 czerwca 1982 roku, w pierwszą rocznicę objawień, ojciec Tomislav Vlasic poprosił, aby jeden z „widzących" z Medjugorje, lvan Dragicevic, zadał Matce Bożej dwa pytania: Czy to objawienie w Medjugorje jest ostatnie? Matka Boża nie odpowiedziała. l drugie pytanie: Czy te objawienia są ostatnie w obecnym świecie? Matka Boża odpowiedziała: „Sąto ostatnie objawienia". Pewien ksiądz, blisko związany z objawieniami, powiedział: „Myślę, że Matka Boża tą odpowiedzią rozwiała wszelkie wątpliwości. Nie tylko objawienia w Medjugorje same w sobie, ale także inne objawienia Matki Bożej, które miały miejsce w tym czasie na świecie, są ostatnimi objawieniami". Jakov Martin, Oueen of Peace in Medjugorje (Królowa Pokoju w Medjugorje), 1989 r. 34 Objawienia mówiące o pokoju Słowa Maryi wypowiedziane w Medjugorje do „widzącej" Mirjany Soldo (w dniu urodzin Mirjany): „Raz jeszcze błagam was wszystkich o modlitwę, abyście pomogli nią tym, którzy nie wierzą, którzy nie otrzymali Łaski doświadczenia Boga w swoich sercach poprzez żywą wiarę! Moim życzeniem, jako Matki, jest ostrzec was. Błagam was za ludzi, którzy nie wiedzą o tajemnicach... Chcę wam powiedzieć, jak cierpię za wszystkich, ponieważ jestem Matką Wszystkich". (Medjugorje, 18 marca 1989 r.) Dotyczące Fatimy Comiesięczne przesłanie skierowane do „widzącej" Marii Pavlo-vic: „Drogie dzieci! Dziś także zachęcam was do modlitwy, teraz bardziej niż kiedykolwiek, kiedy mój plan zaczyna się realizować. Szatan jest silny i chce zniszczyć plany pokoju i radości oraz sprawić, byście myśleli, że mój Syn nie jest silny w swoich postanowieniach. Dlatego też wzywam was wszystkie, drogie dzieci, do wytrwalszej modlitwy i postu. Zachęcam was do dziewięciodniowego umartwienia, aby z waszą pomocą wszystko, co chciałam osiągnąć przez tajemnice powierzone przeze mnie w Fatimie, mogło zostać zrealizowane. Wzywam was, drogie dzieci, abyście pojęli znaczenie mojego przyjścia i powagę sytuacji. Chcę uratować wszystkie dusze i przedstawić je Bogu. Dlatego módlmy się, aby wszystko, co zostało przeze mnie rozpoczęte, zostało całkowicie dokończone. Dziękuję za waszą odpowiedź na moje wezwanie". 25 sierpnia 1991 r., źródło: OurLadyOueen ofPeace newspaper, Special Edition II, Pittsburgh Center For Peace Dotyczące Medjugorje Przesłanie, jakie otrzymała Maria Pavlovic, Medjugorje: 35 „Medjugorje jest znakiem dla wszystkich oraz wezwaniem do modlitwy i życia w Łasce, którą daje nam Bóg". 25 kwietnia 1992 r., źródło - Medjugorje Gebetsaktion, 1992 r. Dotyczące odstępców i kapłanów Przesłanie przekazane przez Maryję ojcu Stefano Gobbi, Włochy: „Patrzcie: kiedy wszystko będzie się walić, pozostanie jedynie siła ich łez, którymi będą mnie zmuszać do jakiejś zadziwiającej i strasznej interwencji. Zaś mój tryumf rozpocznie się od tych ukochanych synów, moich kapłanów". 23 lutego 1974 r. - źródło: To The Priests, Our Lady's Beloved Sons (Do kapłanów, umiłowanych synów Matki Bożej.) Objawienia na temat świata Przesłania te otrzymał o. Stefano Gobbi, Włochy: 1) „Świat musi narodzić się na nowo, całkowicie odnowiony przez światłość i miłość mojego Syna, Jezusa Chrystusa". 1 października 1974 r. - źródło: To The Priests. Our Lady's Beloved Sons (Do kapłanów, umiłowanych synów Matki Bożej.) 2) „Żyjecie w takim okresie, kiedy Czerwony Smok, to znaczy marksistowski ateizm, rozszerza swe wpływy na całym świecie i coraz częściej doprowadza do upadku dusz. Jest on doprawdy bardzo skutecznym kusicielem, który zmiata z nieba trzecią część gwiazd. Gwiazdami tymi na firmamencie Kościoła są duchowni: tacy jak wy, moi biedni synowie-kapłani. Czyż nawet Ojciec Święty nie zapewniał was, najdrożsi przyjaciele, że tak jest. Nawet współbracia, którzy zasiadają przy jednym stole, księża i wierni, dziś zdradzają się wzajemnie i wrogo nastawiają się do Kościoła. 13 maja 1976 r. - źródło: To The Priests, Our Lady's Beloved Sons (Do kapłanów, umiłowanych synów Matki Bożej.) 36 3) „Nadchodzi decydujący moment, czekają was wielkie wydarzenia". 31 grudnia 1973 r. - źródło: To The Priests, Our Lady's Beloved Sons (Do kapłanów, umiłowanych synów Matki Bożej.) Przesłanie, jakie otrzymało. Stefano Gobbi, Włochy: 4) „Marksistowski ateizm skazi wszystko: jak trująca mgła dotrze wszędzie i doprowadzi wiele z moich dzieci do utraty wiary. Zakwestionuje on prawdę zawartą w Ewangelii. Odmówi Boskiej natury mojemu Synowi, a Kościołowi pochodzenia od Boga. Ponadto zagrozi jego hierarchicznej strukturze i będzie usiłował rozbić skałę, na której zostały zbudowane fundamenty Kościoła". 9 października 1975 r. - źródło: To The Priests, Our Lady's Beloved Sons (Do kapłanów, umiłowanych synów Matki Bożej.) Dotyczące Matki Bożej Przesłanie, jakie otrzymało. Stefano Gobbi, Włochy: „W chwili największego zamętu, w samym środku wydarzeń, które zachwieją wiarą tak wielu spośród moich dzieci, dam znak: Będę nim ja sama!" 7 grudnia 1974 r. - źródło: To The Priests, Our Lady's Beloved Sons (Do kapłanów, umiłowanych synów Matki Bożej.) Dotyczące czasu Słowa wypowiedziane przez Maryję do o. Stefano Gobbi, Włochy: 1) „Czas, jaki macie do dyspozycji, jest krótki". 28 stycznia 1975 r. - źródło: To The Priests, Our Lady's Beloved Sons (Do kapłanów, umiłowanych synów Matki Bożej.) 2) „Mam mało czasu". 29 stycznia 1975 r. - źródło: To The Priests, Our Lady's Beloved Sons (Do kapłanów, umiłowanych synów Matki Bożej.) 37 3) „Niektórzy z was nie będą mieć już czasu, ponieważ czas, który został wyznaczony przez Boga, dobiegnie końca". 1 października 1977 r. - źródło: To The Priests, Our Lady's Beloved Sons (Do kapłanów, umiłowanych synów Matki Bożej.) 4) „Moje orędzie jest bardziej naglące i aktualne niż kiedykolwiek. Aktualne, gdyż nigdy dotąd ludzkość nie była tak bliska samozagłady; zaś naglące, ponieważ to, co jest wyrokiem Sprawiedliwości Bożej, zaczęło się wypełniać. Ukochane dzieci, niech każde z was weźmie sobie do serca pełne bólu wołanie waszej Matki: Zawróćcie i pójdźcie drogą, która przez modlitwę i nawrócenie prowadzi do Boga". 31 grudnia 1977 r. - źródło: To The Priests, Our Lady's Beloved Sons (Do kapłanów, umiłowanych synów Matki Bożej.) 38 ROZDZIAŁ VI l Światło jutrzenki Matka Boża przekazała światu orędzie, w szczególny sposób dotyczące tak teraźniejszości, jak i przyszłości. Oto niektóre z najbardziej szczegółowych objawień, które stanowią potwierdzenie tego, że znajdujemy się w decydującym momencie naszej historii: Dotyczące teraźniejszości Słowa wypowiedziane przez Maryję do o. Stefano Gobbi, Włochy: „Zapewniam was, że sprawy o których mówiłam w Fatimie, przybrały zły obrót: Rosja rozpowszechniła swoje błędy na całym świecie. Pan wykorzystał bezbożne narody, by upomnieć chrześcijan, którzy zeszli z drogi wyznaczonej przez mojego Syna, Jezusa Chrystusa. Ofiarujcie ogrom waszych cierpień. Czasy, w których żyjecie, są naprawdę trudne i pełne bólu. Czeka was cierpienie, jakiego świat jeszcze nie zna. Jednak w ogromie tego cierpienia możecie uratować tych, którzy szukają waszej zguby i czynić dobro tym, którzy są waszym utrapieniem. Tak więc, nawet te wielkie narody, które otwarcie buntowały się przeciwko Bogu i stały się prawdziwym ciężarem dla całej ludzkości, mogą w końcu dostąpić zbawienia". 16 czerwca 1978 r. - źródło: To The Priests, Our Lady's Beloved Sons (Do kapłanów, umiłowanych synów Matki Bożej.) Dotyczące przyszłości Orędzie Maryi przekazane przez o. Stefano Gobbi, Włochy: „Weszliście w ostateczny okres Wielkiej Troski. Nadeszła dla was godzina wielkiej próby, którą zapowiadałam przez tak wiele lat. Jest to próba tak wielka i bolesna, że nie jesteście sobie w 39 stanie tego wyobrazić. Jest ona jednak potrzebna Kościołowi i całej ludzkości, aby mogła nastać nowa era, nowy świat i by mogło nastąpić pojednanie ludzkości z jej Panem". 2 lutego 1991 r. - źródło: To The Priests, OurLady's BelovedSons (Do kapłanów, umiłowanych synów Matki Bożej.) Dotyczące przyszłości Przesłanie, jakie otrzymała Christina Gallagher, Irlandia: „Powiedz wszystkim ludziom, aby przygotowali się, gdyż przyszedł czas oczyszczenia rodzaju ludzkiego". 30 stycznia 1991 r. - źródło: Cali of the Ages (Wołanie wieków) Dotyczące przyszłości Słowa wypowiedziane przez Maryję do s. Natalie, Węgry: „Z duszami przepełnionymi skruchą oczekujcie nadchodzącego wielkiego wieku, który z każdym dniem jest coraz bliżej". 31 stycznia 1987 r. - źródło: The Victońous Oueen of the World (Zwycięska Królowa Świata) Dotyczące przyszłości Przesłanie, jakie otrzymał od Maryi Panny Josyp Terelya, Ukraina: „Zgodnie z tym, co zostało przepowiedziane, nadchodzącza-sy, o których mówi się, że są czasami ostatecznymi". 11 maja 1987 r. - źródło: Witness (Świadek) Dotyczące teraźniejszości Przesłanie, jakie otrzymała Estela Ruiz, USA: „...Teraz, kiedy zaczynacie dostrzegać znaki nadchodzących czasów, bardziej niż kiedykolwiek musicie wiedzieć o tym, że Bóg was kocha. Tak, moje dzieci, Bóg kocha was nawet wówczas, gdy wielu na świecie nie przyznaje się do Niego i nie 40 poznaje Go. Kocha On ludzi, nawet jeśli wielu z nich odwróciło się od Niego". 5 lutego 1994 r. - dotąd nie publikowane Dotyczące teraźniejszości Słowa wypowiedziane przez Maryję do Julii Kim, Korea: „...Ponieważ tak wiele moich dzieci na świecie nie słucha moich słów i ignoruje je, czara Bożego Gniewu powoli zaczyna się przepełniać... ...Jak powiedziałam wam wcześniej, naturalny porządek jest zakłócony i pojawiają się często nieprawidłowości: powodzie, pożary, głód, trzęsienia ziemi, susze, fale pływowe, wypadki drogowe, zniszczenia na wielką skalę, różnego rodzaju klęski naturalne i niezwykłe anomalia pogodowe. Wielu ludzi umiera z powodu wojen, nieuleczalnych chorób i chorób zakaźnych. Kiedy pada śnieg i wieje zimny wiatr, wiecie, że zaczyna się zima. Kiedy pojawiają się pączki, wiecie, że zaczyna się wiosna. Dlaczego więc nie rozumiecie, że wszystkie te katastrofy są znakami nadchodzącej kary. Dzięki tym znakom powinniście wiedzieć, że czas ten jest bliski. Tymi, którzy cierpią najbardziej, są niewinne dzieci, zabijane w łonach swych matek. Dlaczego musi być tyle okrucieństwa i nieludzkiego zła?... Dlatego też, wszystkie dzieci, śpieszcie się i energicznie rozpowszechniajcie po całym świecie moje słowa, które wypływają z miłości. Nie wolno wam zwlekać..." 1991 r. - źródło: The Mirracle in Naju (Cud w Naju) Dotyczące przyszłości Przesłanie, jakie otrzymała od Najświętszej Maryi Panny Patricia Talbot, Ekwador: „Moje dzieci, wiedzcie, że wszystko, co czynicie, naprawdę przynosi korzyść światu. Wasze modlitwy, pokuta i posty pomagają zapobiec trzeciej wojnie światowej. Wszystko jest tak, jak wam powiedziałam. Wszystko jest w waszych rękach. Od was 41 zależy, czy kara ta będzie tak wielka, jak ból, który odczuwa mój Syn, czy też zostanie złagodzona dzięki modlitwie". 1990 r. - źródło: / am the Guardian of the Faith (Ja jestem Obrończynią Wiary) Dotyczące przyszłości Słowa wypowiedziane przez Matkę Bożą do s. Agnes Sassagawa -Akita, Japonia: „Ci, którzy położą swoją ufność we mnie, zostaną ocaleni". Źródło: Akita, the Tears and Messages of Mary (Akita, łzy i objawienia Maryi) Dotyczące przyszłości Przesłanie, jakie otrzymała od Jezusa Madeleine - Dozule, Francja. „Zaprawdę powiadam wam, nadszedł czas żalu, gdyż moment wielkiej przemiany świata jest bliski - przemiany, jakiej nie było od początku jego istnienia i nigdy już nie będzie". 1983 r. - źródło: Dozule: the Unique and Defmitive Message of Chnst (Dozule - niepowtarzalne i ostateczne przesłanie Chrystusa.) Orędzie Matki Bożej zostało potwierdzone przez liczne objawienia i cuda, jakich Bóg dokonał, by uwiarygodnić słowa Maryi. Treści przesłań jak i związane z nimi wydarzenia pozwalają wnioskować, że Bóg wkrótce zacznie działać. Oczyma wiary możemy dostrzec, że nadeszty decydujące czasy. Jednakże dziś Jezus i Maryja zapewniają obecnych „wizjonerów", tak jak zapewniali dzieci w Fatimie, że ci, którzy odpowiedzą na Boże wezwanie do nawrócenia, nie mają się czego obawiać. Dzięki modlitwie i życiu objawieniami w ich sercach będzie panował pokój. Rzeczywiście, Maryja przypomina nam, że jesteśmy w rękach Boga i będziemy mieć udział w Jego tryumfie. Matka Boża powiedziała o. Stefano Gobbi 8 grudnia 1993 r.: „Oto czasy, kiedy szatan panuje jako pewny zwycięzca; są to więc zarazem czasy mojego tryumfu. W miarę, jak będziecie 42 wchodzić w decydujący moment walki, moje światło będzie się stawać coraz silniejsze. Ostateczne zwycięstwo będzie należeć do waszej Niepokalanej Matki, która swą stopą zmiażdży głowę węża i własnymi rękami zwiąże wielkiego smoka, tak że zostanie on obezwładniony i nie będzie już w stanie przynosić szkody światu. Zarówno ludzkość, jak i Kościół doświadczą tego czasu pokoju, którego teraz oczekujecie z ufnością, trwając na modlitwie, w cierpieniu i nadziei. Dlatego, jak nadchodzący świt, zobaczycie moje światło, które będzie stawać się coraz silniejsze, dopóki nie obiegnie całej ziemi, gotowe, by stać się nowym dniem. Dzień ten będzie dniem tryumfu na świecie mojego Niepokalanego Serca". 43 ROZDZIAŁ VIII W poszukiwaniu pokoju W objawieniach Maryi odnajdujemy wołanie o pokój, modlitwę i prawdziwe nawrócenie, które są konieczne, by ludzkość mogła zaznać prawdziwego pokoju. Pokój ten, jak mówi Matka Boża, musi najpierw narodzić się w sercu człowieka, by później przez wiarę i modlitwę dotrzeć do wszystkich zakątków świata, ogarnąć wszystkie narody i ludy. Szczególnie w Medjugorje mogliśmy zauważyć, że orędzie Maryi jest dokładnym powtórzeniem przesłania, jakie niesie Pismo Święte. Po latach słowa Maryi przypomniały nam o nauce Jezusa Chrystusa, zawartej w Ewangelii, i o tym, że zamysłem tradycji Kościoła jest wprowadzenie tej nauki w życie, aby każdy mógł odnaleźć szczęście i pokój, którego wszyscy szukamy. Ojciec Jozo Zovko, znany w Medjugorje franciszkanin, w swojej książce A Mań Called Jozo (Człowiek zwany Jozo), The Riehle Foundation, 1989 r. napisał: „Znaleźć się w Medjugorje oznacza ponownie odkryć Biblię, zacząć nią żyć i słuchać uważnie Słowa Bożego, co to słowo objawia i czego dokonało w sercu i życiu Maryi. Ucieleśnienie Nowego Testamentu, słowa naszego Pana, jest zawsze aktualne i wiecznie żywe. Słowo Boże z tą samą mocą i siłą czeka na twoje f ijat, tak jak to miało miejsce w przypadku Maryi". Ojciec Jozo dodał: „...Medjugorje jest znakiem dla naszych czasów, dla naszego pokolenia, które staje się tym, czego chce Bóg - Kościołem, nasieniem, światłem, nauczycielem, matką, pokojem, zbawieniem dla wszystkich, powszechnym proroctwem, kapłanem i nauczycielem". Dlatego też orędzie Maryi, to z Medjugorje czy innych miejsc na świecie, nie jest jedynie wezwaniem, abyśmy pozwolili Bogu zamieszkać w każdym z nas z osobna, ale jest ono także wołaniem, byśmy pozwolili Bogu mieszkać w świecie, aby zamieszkał pośród swoich. 45 Zgodnie z treścią objawień, Matka Boża wybrała Medjugorje na przykład, jak powinno wyglądać życie każdej wioski, miasteczka, kraju czy narodu. Zatem tak samo jak w Fatimie, Matka Boża przyszła, by przybliżyć Medjugorje światu i świat Medjugorje. Wizjonerka Vicka lvankovic w książce dueen of the Cosmos (Królowa Wszechświata), autorstwa Janice T. Connell, wyjaśniła misję Maryi w Medjugorje w ten sposób: „Chce Ona, aby wszyscy na całym świecie zostali ocaleni, by mogli żyć w miłującej obecności Boga. Przyszła, by wezwać wszystkich ludzi, aby posłuchali Jej orędzia i nawrócili się. Życie w grzechu jest niebezpieczne. Straszliwa klęska czeka tych, którzy nie nawrócą się do Boga. On zawsze nam przebacza, niezależnie od tego, jak wielki jest nasz grzech. Musimy jedynie o to poprosić. Matka Boża wzywa nas, byśmy teraz prosili Boga o przebaczenie. Przypomina nam Ona, że Bóg nigdy nie odmawia wybaczenia temu, kto o nie prosi". W Medjugorje Maryja oświadczyła, że przychodzi jako Królowa Pokoju. Tytuł ten zapowiedział światu cel Jej misji. Jednak uczniowie Maryi twierdzą, że chodziło także o ogłoszenie, iż Bóg wypełni teraz tajemnicę daną w Fatimie. Tajemnica ta mówiła o nadejściu pokoju, do którego zachowania ludzkość jest wezwana. W przeciwieństwie do pokoju, jaki próbowano osiągnąć na świecie w ciągu wieków, pokój, o którym mówiła Maryja w Fatimie, miał być pokojem prawdziwym, nie tylko między ludźmi, ale także między Bogiem a Jego ludem. Maryja przyszła też po to, by wyjaśnić, jak ten pokój osiągnąć. Dlatego 25 sierpnia 1981 roku powiedziała: „Tajemnice przekazane w Fatimie mogą się wypełnić". Tajemnice te niewątpliwie dotyczą zapowiedzianego w Fatimie tryumfu Jej Niepokalanego Serca i nadejścia czasu pokoju. Dnia 25 sierpnia 1994 roku Maryja powtórzyła tę obietnicę: „Modlę się i wstawiam u mojego Syna, Jezusa Chrystusa, aby pragnienie waszych ojców mogło się spełnić". Według siostry Immanueli Miliard, mieszkanki Medjugorje, członkini Wspólnoty Błogosławieństw i autorki książki Medjugorje, the War Day by Day (Medjugorje, wojna dzień po dniu), wizjoner lvan Dragi-cevic zinterpretował to w ten sam sposób. Dnia 1 kwietnia 1994 r. 46 siostra Immanuela napisała w swoim biuletynie The Medjugorje Network (S\Qć Medjugorje): „Z tej okazji (10 lii 1994 r.) wielu spośród wizjonerów zostało zapytanych o tryumf Niepokalanego Serca Maryi. lvan powiedział, że Gospa wielokrotnie o tym wspominał, ale on nie może o tym mówić. Mirjana także nie zamierzała nic powiedzieć. Nie wiem, czy jest to częścią tajemnic, ale jest oczywiste, że wizjonerzy ci otrzymali od Gospy instrukcje, aby milczeć na ten temat..." Autorzy wielu książek sugerują, ze wypełnienie się dziesięciu tajemnic z Medjugorje doprowadzi do nastania czasu pokoju i spełnienia związanych z nim obietnic. Czas ten ma być czymś, czego świat jeszcze nie zna. Ojciec John M. Lozano, wysoko ceniony teolog i mariolog, w swojej książce Mary, Model of Disciples (Maryja - wzór ucznia), Claretian Publications, 1984, pisze o głębokim znaczeniu obietnicy danej przez Maryję w Fatimie: „Podczas ostatniego stulecia nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi było kojarzone z ostatecznym zbawieniem człowieka. W Fatimie także wspomniano o zbawieniu poszczególnych ludzi, ale w odniesieniu do zbawienia całego rodzaju ludzkiego i Kościoła na ziemi. Jeśli poświęcimy się Sercu Maryi, zapanuje pokój, a groźba głodu, wojen i prześladowań zniknie. Trzeba zauważyć, że słowo pokój przeciwstawione trzem zagrożeniom, wspomnianym w objawieniach, przybiera w pełni biblijne znaczenie - stan szczęścia w komunii z Bogiem oraz naszymi braćmi i siostrami, w którym Boża obecność przenika harmonijne obcowanie synów i córek Boga. Dzisiejsze objawienia zdają się na nowo uwydatniać tę nową perspektywę, ukazaną w Fatimie. Współcześni wizjonerzy na całym świecie przytaczają słowa Maryi, w których wzywa Ona do modlitwy i nawrócenia, ale mówi także o nadchodzącym tryumfie Boga i nastaniu czasu pokoju". W Medjugorje, gdzie miała miejsce tak wielka liczba objawień, że niektórym trudno to pojąć, mówi się, że ta stała obecność Maryi jest jedynym sposobem, w jaki może Ona dokończyć swą misję z Fatimy - przynieść sercom ludzi na całym świecie prawdziwy pokój. Podczas gdy zbawienie dusz jest niewątpliwie głównym celem tej misji, Maryja 47 T stale wyraża pragnienie pomocy swym dzieciom w odnalezieniu pokoju na ziemi. Jak wyjaśniła w Medjugorje w objawieniu z 25 maja 1987 roku: „Wzywam każdego z was do świadomego opowiedzenia się za Bogiem i odrzucenia szatana. Jestem waszą Matką i dlatego chcę doprowadzić was wszystkich do świętości. Pragnę, aby każdy z was był szczęśliwy tu, na ziemi i by był ze mną w Niebie. Oto dlaczego przychodzę i jakie jest moje pragnienie". W Medjugorje Matka Boża najwyraźniej potwierdziła orędzie fatimskie cytowane wsześniej przez o. Johna Lozano, które mówi nie tylko o pokoju Bożym na ziemi, ale i o pokoju między ludźmi a Bogiem: „Jeśli zrezygnujecie z samych siebie dla mnie, nawet nie odczujecie przejścia z tego życia do nowego. Już tu, na ziemi zaczniecie żyć życiem Nieba". (1986r.) 48 ROZDZIAŁ IX Czas prawdy, czas działania Wraz z poświęceniem świata Niepokalanemu Sercu Maryi przez Ojca Świętego i biskupów w 1984 roku, zostały podjęte działania, mające na celu wypełnienie obietnic fatimskich, zapowiadających nadejście czasu pokoju. Tak więc od 1984 roku gwałtowne przemiany na świecie, szczególnie upadek komunizmu, zdają się wskazywać na to, że przez wstawiennictwo Maryi Bóg podjął ostateczne działania. Jak pisze Denis Nolan w książce Medjugorje! A Time for Truth, a Time forAction (Medjugorje! Czas prawdy, czas działania), w wywiadzie udzielonym 19 lutego 1990 r. siostra Łucja stwierdziła: „W pełni zgadzam się z tym, co powiedział Ojciec Święty o ostatnich wydarzeniach, które miały miejsce na Wschodzie i w Rosji. Wierzę, że mamy do czynienia z interwencją Boga, mającą na celu uwolnienie nas od niebezpieczeństwa wojny nuklearnej, która mogłaby zniszczyć świat; oraz z apelem, pilnym apelem skierowanym do ludzkości, aby uczyniła swoje życie życiem wiary, ufnej nadziei i czynnej miłości Boga i bliźniego ze względu na godność, prawa i wartość życia ludzkiego, zgodnie z Prawem Bożym". Mimo że zdumiewają nas gwałtowne przemiany, świat pozostaje nadal niebezpiecznym miejscem. Prowadzi to do ważnego pytania: Kiedy rozpocznie się ów czas pokoju? Oczywiście nikt nie zna dokładnej daty, ale niemal wszyscy są zgodni, że najbardziej potrzeba nam teraz modlitwy i nawrócenia, aby przyśpieszyć nadejście owego okresu pokoju. Wezwanie Maryi do nawrócenia, wypowiedziane w Medjugorje, było czymś bezprecedensowym. Jak cierpliwa matka, Maryja nie szczędziła starań, aby wyjaśnić, w jaki sposób świat może odnaleźć pokój. Janice T.Connell w Oueen of Peace Newslettet (Biuletynie Królowej Pokoju), Pittsburgh Center for Peace, napisała: 49 „Najświętsza Maryja Panna powiedziała: „Pokój na świecie jest zagrożony". Matka Boża stale wzywa nas do pojednania i nawrócenia. Ten czas, czas Łaski jest krótki. Kiedy nastpi widzialny znak, żyjącym pozostanie niewiele czasu na nawrócenie. Dlatego Maryja nawołuje do szybkiego pojednania i powrotu do Boga. Orędzie z Medjugorje składa się z pięciu elementów: Zwrócenie się do Boga: „On jest naszym Stwórcą i Panem; w związku z tym musimy uczynić Go osobą najważniejszą w naszym życiu. Co za tym idzie, mamy wyrzec się naszych grzesznych dróg, zaś za cel stale stawiać sobie Bożą Miłość i służbę Bogu. W tym celu Matka Boża zachęca katolików do comiesięcznej spowiedzi. Wiara: „Wiara powinna być: głęboka, silna, całkowita, niezachwiana i wielkiego serca. Matka Boża powiedziała w Medjugorje, że nic nie sprawia Jej większej przyjemności niż to, kiedy słyszy, jak odmawiamy Jej ulubioną modlitwę - Credo (wyznanie wiary). Modlitwa: „Wszyscy jesteśmy wezwani do tego, by modlić się więcej i lepiej, innymi słowy, powinniśmy nie tylko poświęcać więcej czasu naszej modlitwie, ale także modlić się głębiej i z większym poświęceniem, lub też, jak mówi Maryja, powinniśmy „modlić się całym sercem". Matka Boża podkreśla również wartość czytania Pisma Świętego, modlitwy wspólnotowej, szczególnie jeśli łączy się ona z Mszą Świętą lub nabożeństwami. Wszyscy (a w sposób szczególny księża) wezwani są do odmawiania Różańca. Pokój: „Pokój jako dar i nagroda wynika z poprzednich elementów. Zajmuje on centralne miejsce w orędziu z Medjugorje, gdyż Matka Boża pragnie, aby dzień 25 czerwca (data Jej pierwszego objawienia w 1981 roku) został ustanowiony Świętem Królowej Pokoju. Jak poucza nas Matka Boża, „pokój idzie w parze z pojednaniem". Najpierw i przede wszystkim musi to być pokój z Bogiem, który prowadzi do pokoju sumienia i pokoju ze światem zewnętrznym. Pokój jako środek i nośnik pojednania musi dotrzeć do świata, który 50 nas otacza - do każdej sfery naszego życia i to w porządku społecznym, jak i w zagrożonym wojną porządku międzynarodowym. Post: „Matka Boża przypomina nam, że wszelka pokuta i skrucha (zadośćuczynienie) uświęcają i niosą ze sobą specjalne Łaski od Boga. Maryja w szczególny sposób zachęca nas do poszczenia dwa razy w tygodniu (tradycyjnie dniami postu są środy i piątki). Tak więc orędzie Maryi przekazane w Medjugorje nie ma w sobie nic nowatorskiego. Jest ono tym samym wezwaniem, jakie Najświętsza Maryja Panna wypowiedziała w Fatimie i jakie kierowała do nas przez wieki. Jednak w Fatimie wołanie Maryi było także ostrzeżeniem i wskazaniem drogi w obliczu szczególnego zagrożenia, o którym Matka Boża mówiła bezpośrednio podczas swych objawień lub w wizjach. Wszystko po to, aby zapobiec niebezpieczeństwu, by Matka Boża mogła zatryumfować. Zaiste, w dużej mierze bezpośrednie wstawiennictwo Maryi, mające na celu uratowanie świata przed owym szczególnym niebezpieczeństwem, będzie Jej tryumfem. By jednak Bóg mógł zatryumfować, wierni muszą odpowiedzieć na wezwanie do działania, które skierowała do nich Maryja. Jest ono tym samym orędziem wzywającym do nawrócenia i modlitwy, jakie zawarte zostało w Piśmie Świętym, jednak stanowi szczególne przynaglenie. Bez wątpienia dotyczy ono tej tajemnicy fatimskiej, która mówi o „zniszczeniu narodów". Matka Boża ostrzega, że tajemnica ta jest przepowiednią, z którą trzeba się liczyć, gdyż może się ona wypełnić, zanim na świecie zapanuje obiecany pokój. Dlatego w Fatimie Matka Boża dała wiernym specjalne wskazówki. 51 ROZDZIAŁ X „Aby temu zapobiec..." „Ateistyczna Rosja rozszerzy swe błędne nauki po całym świecie, wywołując wojny i prześladowania Kościoła. Dobrzy będą męczeni, Ojciec Święty będzie musiał wiele wycierpieć, wiele narodów zostanie całkowicie zniszczonych..." (Matka Boża, Fatima, 13 lipca 1917 r.) Przez dziesięciolecia ta złowieszcza przepowiednia z Fatimy zaprzątała umysły wielu osób. Jednak Maryja nie powiedziała wszystkiego do końca. W zamian zaproponowała światu następujące rozwiązanie: „Aby temu zapobiec, przyjdę prosić o poświęcenie Rosji mojemu Niepokalanemu Sercu oraz o Komunię Świętą wynagradzającą w pierwsze soboty miesiąca". Papież Jan Paweł II dnia 13 maja 1982 roku dokonał w Fatimie aktu oddania Kościoła i świata Niepokalanemu Sercu Maryi. Następnego dnia siostra Łucja, ostatnia z fatimskich wizjonerów, złożyła zaskakujące oświadczenie: „Poświęcenie to przyniesie owoce, ale teraz, aby osiągnąć pokój na świecie, apostołowie z Fatimy będą musieli wiele uczynić". Siostra Łucja zaznaczyła: „Świat został zalany przez narastającą falę zła i rozprzestrzeniającej się broni atomowej. Jeśli mamy uniknąć wojny nuklearnej, „Niebieska Armia" będzie miała wiele do zrobienia". (John Haffert, HerOwn Words to the NuclearAge) Aby wpłynąć na zmianę sytuacji w Rosji, konieczne okazało się ponowne, tym razem kolegialne poświęcenie świata Niepokalanemu Sercu Maryi. Dokonał go w 1984 roku Papież Jan Paweł II w jedności z biskupami całego świata. Jak twierdzą niemal wszyscy znawcy Fatimy, fakt ten zapoczątkował nawrócenie Rosji. Wielu jednak jest zdania, że nawrócenie tego kraju z pewnego powodu nie jest pełne. Jak powiedział John Haffert, jeden z założycieli Światowego Apostolatu Fatimskiego („Niebieska Armia"): „Nawrócenie oznacza zwrot o sto osiemdziesiąt stopni. Na płaszczyźnie duchowej w Rosji miał miejsce zwrot od wojującego ateizmu do teizmu, od nielegalności religii do jej legalizacji, a dokładniej od jej tłumienia i prześladowania 53 do zalegalizowania i wspierania". Zdaniem Hafferta, jest to właśnie to, co Maryja miała na myśli mówiąc o nawróceniu Rosji. Zarówno Matka Boża, jak i Jezus zwracając się do s. Łucji zamiennie używali wyrażeń „nawrócenie Rosji" i „koniec prześladowań w tym kraju". Siostra Łucja w wywiadzie przeprowadzonym 11 października 1992 roku zgodziła się z tą opinią. Zauważyła ona, że nawrócenie Rosji już się rozpoczęło i że Matka Boża nigdy nie miała na myśli nawrócenia tego kraju na katolicyzm. S. Łucja powiedziała: „Faktem jest, że w Rosji ateistyczne siły komunistyczne uniemożliwiały ludziom praktykowanie wiary. Teraz każdy ma możliwość wyboru..." (John Haffert, HerOwn Wordś) Jednak zdaniem Hafferta i innych autorytetów w kwestiach Fatimy, Rosja nie jest w pełni nawrócona, a jedno z ostrzeżeń Matki Boskiej Fatimskiej nadal nie stało się faktem: „Wiele narodów zostanie całkowicie zniszczonych..." Słowa te przypominają nadciągającą chmurę burzową, która nie przejdzie bokiem. Nie zniknęła ona, mimo że Rosja zaczęła się nawracać. Znawcy Fatimy twierdzą, że ze słów Maryi i owych dwóch cudów zapowiedzianych w Fatimie (13 X 1917 - cud słońca oraz 25-26 l 1938 - łuna lub zorza polarna widziana niemal w całej Europie) możemy wywnioskować, czym właściwie jest to „niebezpieczeństwo". Podczas cudu słońca, który miał miejsce w Fatimie 13 października, niemal wszyscy jego świadkowie w promieniu kilku mil byli przekonani, że za chwilę zostaną strawieni przez ogień. Myśleli, że ognista kula to słońce, pędzące na nich z ogromną prędkością. Większość ludzi była pewna, że to koniec świata. W 1938 roku znowu wydarzył się cud. Wieczorem 25 stycznia nad półkulą północną pojawiła się wielka zorza. Ludzie wybiegali na ulice w przerażeniu. Podobnie jak w 1917 roku, wielu myślało, że to koniec świata. W tym czasie naukowcy wygłosili pogląd, że jest to zorza polarna. Jednak s. Łucja przebywająca wtedy w swym klasztorze w Hiszpanii, stanowczo się temu sprzeciwiła. To był „wielki znak", powiedziała, który Bóg zapowiedział w 1917 roku. John Haffert w swojej książce To Prevent This (Zapobiec temu) pisze: „Dlaczego litościwa matka miałaby terroryzować swoje dzieci za pomocą ognia? Dlaczego miałaby to zrobić, gdyby nie było to coś 54 w rodzaju ostrzeżenia przed tym, co może się wydarzyć, jeśli świat nie odpowie na orędzie nadziei, jakie Bóg skierował do nas?" W 1917 roku przepowiednia Maryi, że „wiele narodów zostanie całkowicie zniszczonych..." wywołała zarówno zdumienie, jak i zadziwienie, ponieważ nie znano innego sposobu niż nadprzyrodzony, który mógłby doprowadzić do zniszczenia wielu narodów (tzn. zmiecenia ich z powierzchni ziemi czy też zamienienia ich w pył). Jednak słowa te zostały wypowiedziane, zanim ludzkość dowiedziała się o istnieniu bomby atomowej. Haffert wyjaśnia: „Stało się to później, w 1945 roku. Dwa miasta zostały zmiecione z powierzchni ziemi przez pierwsze proste bomby atomowe. Warto też zauważyć, że w pierwszej informacji, jaka ukazała się na temat tego wydarzenia, prezydent Stanów Zjednoczonych powiedział: "Człowiek nauczył się panować nad słońcem«. Zaś w Fatimie dziesiątki tysięcy ludzi myślały, że to właśnie słońce spada na nich". Ciekawe, że niektórzy spośród naukowców twierdzą obecnie, iż zjawisko łuny z 1938 roku nie było zorzą polarną. Było to raczej światło niewiadomego pochodzenia, które mogłoby powstać w wyniku wielkiej eksplozji nuklearnej. Nie będzie przesadą podkreślenie faktu, że 13 października 1973 roku, w rocznicę cudu słońca, którego dokonała Maryja w Fatimie, „aby wszyscy uwierzyli", Matka Boża ukazała się w Akita w Japonii i powiedziała: „Jeśli ludzie nie zaczną żałować i nie poprawią się, Ojciec ześle straszliwą karę na całą ludzkość. Będzie to kara większa od potopu... Z nieba spadnie ogień i zmiecie z powierzchni ziemi większość rodzaju ludzkiego... Ja sama nadal mogę uratować was przed nadchodzącą katastrofą". (Dwa miesiące wcześniej, 6 sierpnia 1973 roku, w rocznicę zrzucenia bomby atomowej na Hiroszimę, Maryja ostrzegła siostrę Agnes przed „wielką karą czekającą całą ludzkość".) W przeciwieństwie do orędzia Maryi pozostawionego w Fatimie, ta przepowiednia ze względu na specyficzny język miała charakter biblijnego proroctwa. Żadne zło nie pochodzi od Boga, ale jest wyłącznie wynikiem grzechu. Jednak Bóg widząc pychę i nikcze-mność, które rozpanoszyły się na świecie, prowadząc do kolejnych 55 wojen światowych, pozwolił człowiekowi na to, co prezydent Truman określił mianem „panowania nad słońcem", siłą, która w momencie zetknięcia z ziemią może ją wypalić i zniszczyć. W czasie kryzysu kubańskiego sekretarz Robert McNamara, który spędził wtedy całe dwanaście dni (dzień i noc) w Pentagonie, stale powtarzał, że kiedy mamy do czynienia z kryzysem takim, jak ten, musimy zdawać sobie sprawę, że mówimy o „śmierci nie tysięcy czy nawet milionów ludzi, ale całych narodów". W Fatimie Matka Boża powiedziała: „Wiele narodów zostanie całkowicie zniszczonych". W Akita Maryja stwierdziła: „Z nieba spadnie ogień i zmiecie z powierzchni ziemi większość rodzaju ludzkiego". W marcu 1939 roku Pan Jezus powiedział siostrze Łucji: „Proś, proś stale o Komunię Świętą wynagradzającą w pierwsze soboty. Nadchodzi czas, kiedy Ręka mojej Sprawiedliwości ukarze różne narody za ich zbrodnie. Niektóre z nich zostaną całkowicie zniszczone". Według Hafferta: „Do powyższych argumentów można dodać fakt, że zdaniem wielu osób ostrzeżenie dane w Akita („Z nieba spadnie ogień i zmiecie z powierzchni ziemi większość rodzaju ludzkiego".) jest tym samym, które wcześniej zostało wypowiedziane w Fatimie („Wiele narodów zostanie całkowicie zniszczonych".). Takiego zdania był biskup Akita, który sam wystosował w tej sprawie list pasterski". Biskup Ito wyjaśnił to w ten sposób: „Wydaje mi się, że nasz Ojciec Niebieski chce oczyścić ten zepsuty świat, zanim pozwoli ludzkości wkroczyć w dwudziesty pierwszy wiek". 56 ROZDZIAŁ XI „Owocem aborcji jest wojna nuklearna" Dziś Maryja stale ostrzega w swoich objawieniach, że to szczególne niebezpieczeństwo, jakim jest groźba nuklearnej zagłady narodów, jest ciągle żywe. Świat może ulec zniszczeniu, mimo że upadł komunizm, a Rosja zaczęła się nawracać. Zdaniem Matki Bożej powszechne ataki na życie ludzkie w postaci aborcji, antykoncepcji i eutanazji są grzechami, które prowadzą świat ku tej katastrofie. Słowa Matki Teresy z Kalkuty brzmią głośno i wyraźnie: „Owocem aborcji jest wojna nuklearna". Prawda ta została powtórzona przez Ojca Świętego, Jana Pawła II podczas Jego wizyty w Ameryce w październiku 1987 r. Papież powiedział wtedy: „Wasza przyszłość jako narodu zależy od tego, w jaki sposób traktujecie najsłabszych spośród was - nie narodzonych, którzy żyją jeszcze w łonie matki". Podobnie Matka Boża, 31 grudnia 1994 r., oznajmiła ojcu Stefano Gobbi: „Jestem Matką pełną boleści, gdyż widzę tę biedną ludzkość tak daleką od jej Pana, ludzkość, która z wielką nieodpowiedzialnością kroczy drogą grzechu i szatana, nieczystości i bezbożności, nienawiści i wojny. Jakże wielkie niebezpieczeństwo stanowi moment, w którym rodzaj ludzki doprowadzi do samozagłady! Widzę wasze drogi skąpane we krwi, podczas gdy przemoc i nienawiść jak straszliwy huragan dokonują spustoszenia w życiu rodzin i narodów". Niedługo po tym, w 1995 r., Maryja powiedziała koreańskiej styg-matyczce Julii Kim: „Rodzaj ludzki znalazł się już na krawędzi zniszczenia z powodu swojej degradacji. Trwająca walka wyraża się w znakach nadchodzącego gniewu, który dotknie ludzkość. Od tej pory jakże wiele państw zostanie zniszczonych i jakże wiele osób będzie musiało poświęcić swe życie... jeśli ci, którzy to czynią, nadal z uporem będą sprzeciwiać się Woli Boga Ojca. Jakże mogę dłużej powstrzymywać Jego karzącą rękę przed wymierzeniem sprawiedliwości? (21 czerwca 1995 r.)... Rozstrzygający 57 moment walki, który może zadecydować o losach całej ludzkości, jest już bliski". (7 września 1995 r.) Dnia 3 sierpnia 1996 roku Matka Boża powiedziała Esteli Ruiz z Phoenix w Arizonie: „Jakże modliłam się za dusze was wszystkich. Jakże modliłam się, aby wszyscy zwrócili się ku Bożej Dobroci i Miłości. Było to moim pragnieniem, aby wszystkie moje ziemskie dzieci nawróciły się do Boga, by dostąpiły Jego zbawczej Łaski. Jednak mimo że przez cały ten czas, kiedy byłam na świecie, mówiłam wam o Bożej Miłości względem was, o bezgranicznej ofierze Mojego Syna, którą złożył za was, i o mocy Ducha Świętego, wielu nie wierzy i z powodu braku wiary przyczyniają się do zniszczenia tego świata. Przyszłam, aby wezwać was wszystkich. Wielu usłuchało, ale wielu tego nie uczyniło. Jeśli świat ma uratować się przed zniszczeniem, musi zwrócić się do Boga i Jego łagodnej Miłości... Jest oczywiste, że z każdym dniem świat jest coraz bliższy zniszczenia. Podczas gdy terroryzm, wzajemna nienawiść i akty przemocy mnożą się w każdym zakątku świata, nikt nie może zaprzeczyć - dzieje się coś strasznie niedobrego. Staje się to coraz bardziej widoczne, że istnieje niszcząca siła, która unosi się nad światem, i że jesteśmy blisko szczytu nienawiści i zniszczenia. Jak długo jeszcze moje ziemskie dzieci nie będą dostrzegać wzrostu wzajemnej nietolerancji? Jak długo będziecie, moje dzieci, to akceptować - aż będzie za późno, aby zawrócić?" Według niektórych mariologów, powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na prośbę Matki Bożej o Komunię Świętą wynagradzającą w pierwsze soboty miesiąca oraz na słowa, jakie Jezus skierował do siostry Łucji w 1939 roku. Powiedział On wtedy: „Proś stale o Komunię Świętą wynagradzającą". Dlatego też jeśli poświęcenie Rosji przez Ojca Świętego i biskupów w 1984 roku zostało przyjęte, a jak mówi siostra Łucja, tak się stało, jedynie dzięki ponownej prośbie Matki Bożej Fatimskiej świat będzie mógł odnaleźć prawdziwy pokój i uniknąć zagłady. Dr Rosalie Turton z^Fundacji 101 zgadza się z tym stwierdzeniem. Jej zdaniem, musimy niezwłocznie skoncentrować się na fatimskim 58 wezwaniu Maryi do zadośćuczynienia. Dr Turton mówi: „Wizja, jaką otrzymała siostra Łucja w 1929 roku, świadczy o ogromnym znaczeniu Komunii Świętej wynagradzającej w pierwsze soboty miesiąca". W 1929 roku Matka Boża powiedziała siostrze Łucji: „Nadszedł moment, w którym Bóg prosi Ojca Świętego, aby wraz z biskupami całego świata poświęcił Rosję mojemu Niepokalanemu Sercu. W ten sposób Rosja zostanie uratowana, jak zostało to obiecane przez Boga". Jednakże w swych listach, napisanych w latach trzydziestych, s. Łucja wyjaśnia, że konieczne jest zadośćuczynienie Niepokalanemu Sercu Maryi. Zadośćuczynienie to ma ostatecznie doprowadzić do prawdziwego nawrócenia Rosji przez wspólne oddanie się Bogu. Opóźnienie w pełnym nawróceniu tego kraju jest związane z niewystarczającym zadośćuczynieniem. Istotnie, ma to sens i zgadza się z treścią encykliki Papieża Piusa XI Miserentissimus Redemptor, w której mówi on o tym, że oddanie i zadośćuczynienie muszą iść w parze. Papież napisał: „Podczas gdy z elementarną formą oddania Bogu mamy do czynienia wtedy, gdy stworzenie ma odpłacić za Miłość Stwórcy przez jej odwzajemnienie, to równocześnie wynika z tego w naturalny sposób, że ma ono także wynagrodzić zniewagi, jakimi odpowiedziało na tę Bożą Miłość. Należą do nich: zapomnienie, lekceważenie oraz wszelkiego rodzaju grzechy i zniewagi, których dopuszcza się człowiek. Obowiązek ten jest powszechnie nazywany zadośćuczynieniem". W 1916 roku w Fatimie, rok przed pierwszym objawieniem się Matki Bożej, do dzieci przyszedł Anioł i nauczył je następującej modlitwy zadośćuczynienia: O Przenajświętsza Trójco, Ojcze, Synu i Duchu Święty, wielbię Cię głęboko i ofiarowuję Ci najcenniejsze Ciało, Krew, Duszę i Boskość Jezusa Chrystusa, obecne we wszystkich tabernakulach świata, jako przebłaganie za zniewagi, świętokradztwa i obojętność, którymi jesteś, Boże, obrażany! Przez nieskończone zasługi Twego Najświętszego Serca i Niepokalanego Serca Maryi błagam Cię o nawrócenie biednych grzeszników. Jakiego rodzaju zadośćuczynienia zażądała Maryja w Fatimie? Matka Boża poprosiła ludzi, aby: 59 1. Odmawiali Różaniec. 2. Nosili Szkaplerz. 3. Przyjmowali Komunię Świętą wynagradzającą w pierwszą sobotę każdego miesiąca, na którą składa się: Spowiedź, Komunia, odmówienie Różańca i przynajmniej 15-minutowe rozważanie jego Tajemnic. W 1917 roku w Fatimie, a później w 1991 roku w Medjugorje, Maryja zapowiedziała „tryumf Jej Niepokalanego Serca". Sąto słowa, które raczej nie będą miały większego znaczenia, jeśli świat zostanie zamieniony w masę żarzącego się popiołu. Musi być zatem nadzieja. Musi też być działanie podobne do tego, jakie miało miejsce pod Lepanto czy w przypadku innych wielkich kryzysów w Kościele! Podstawowym działaniem, jakiego Maryja żąda od wierzących, aby zaspokoić pilną potrzebę zadośćuczynienia, jest modlitwa i rozważanie Tajemnic Różańca. Dlatego Królowa Pokoju powtarza: „Różaniec może uratować świat!" „Wierzę, że kara może być nadal powstrzymana", zapewnił John Haffert podczas zjazdu Fundacji Apostolatu Świeckich w 1996 roku w Waszyngtonie, New Jersey. Zaufanie, jakim Haffert darzy Boga, nie pochodzi jedynie z jego przekonania, że nie można byłoby mówić o tryumfie Maryi, gdyby ogromna część ludzkości uległa zagładzie. Twierdzi on bowiem, że podczas cudu słońca, który miał miejsce 13 października 1917 roku w Fatimie, słońce wróciło na swoje miejsce w ostatniej chwili, kiedy tysiące ludzi myślało, że uderzy ono w ziemię. Tak więc Haffert przekonuje, że był to znak, iż pewnego dnia, w decydującym momencie, Bóg zachowa swych ludzi od wielkiego cierpienia. Wielu zaś wierzy, że dzień ten jest już bardzo bliski! Najprawdopodobniej mówi o tym również Maryja, zapowiadając swe nadchodzące zwycięstwo, l jak przed wiekami, zwycięstwo to będzie rezultatem Jej bezpośredniego wstawiennictwa. Jednak to, co pozostało jeszcze do zrobienia, to ogromna ilość modlitwy oraz szczerego i płynącego z głębi serca zadośćuczynienia ze strony dzieci Bożych. Dlatego Matka Boża potrzebuje wielkiej modlitwy różańcowej. 60 Maryja wzywa do odmawiania Różańca, gdyż właśnie dzięki niemu na świecie zapanuje pokój. Matka Boża jednoznacznie podkreśla, że za sprawą Różańca może zapobiec zagładzie narodów. Dlatego też obydwa proroctwa fatimskie mogą być rozumiane tylko jako nierozerwalnie związane z Różańcem! Dnia 13 października 1917 roku Maryja ukazała się w Fatimie właśnie z Różańcem w ręku i powiedziała dzieciom, że jest „Matką Bożą Różańcową". Było to stwierdzenie, które dziś może być postrzegane jako coś więcej niż tylko tytuł, którego Maryja użyła, by się im przedstawić. Raczej, tak jak w Lourdes, miało to ścisły związek z powodem, dla którego Matka Boża pojawiła się w Fatimie oraz z tym, do czego tak bardzo chciała skłonić świat... zanim będzie za późno! 61 ROZDZIAŁ XI l „Matka Boża nie chce wojny nuklearnej" Z objawień Matki Bożej wynika, że mówi ona nie tylko o owej ogólnej przemianie świata, związanej z Jej tryumfem, ale także o wielkim indywidualnym zwycięstwie, takim jakie miało miejsce pod Lepanto w 1571 roku. Nastąpi ono w decydującym momencie. Jak możemy wnioskować ze słów Maryi, będzie to moment, w którym zmiażdży Ona głowę szatana, jak zostało to zapowiedziane w Księdze Rodzaju. Przepowiedziałto także św. Jan Bosko. Ten dziewiętnastowieczny święty otrzymał wizję ogromnej bitwy między siłami dobra i zła, jaka będzie miała miejsce około roku 2000, i która, dzięki pośrednictwu Maryi, zakończy się wielkim zwycięstwem Kościoła. Jak wskazywał św. Jan Bosko, ma to być zwycięstwo na miarę tego z Lepanto. Przepowiednia ta była tak powszechnie znana, że Kościół w jego rodzinnym Turynie uwiecznił ją w postaci płaskorzeźby przywołującej najpierw sceny spod Lepanto, a następnie przedstawiającej przyszłe zwycięstwo Maryi w roku sięgającym trzeciego milenium. Dnia 13 października 1917 roku w Fatimie Maryja potwierdziła, że czas spełnienia tej przepowiedni jest bliski. Trzynaście lat później Kościół uczynił to samo, uznając prawdziwość objawień fatimskich. Znamienne, że dla potwierdzenia orędzia fatimskiego, zostały nam dane dwa znaki. Okazuje się, że oba nie tylko ujawniają naturę niebezpieczeństwa, jakie miałoby zagrażać od 1945 roku, ale być może także określają sposób, w jaki Maryja odniesie swe zwycięstwo. Często, szczególnie w drugiej połowie dwudziestego wieku, odnajdujemy znaki świadczące o tym, że Maryja przyszła i stale pośredniczy w modlitwach Jej najmniejszych, aby uchronić świat przed samounicestwieniem w wyniku wojny nuklearnej. Według słów o. Slavko Barbarica z Medjugorje, zawartych w książce Michaela Browna The Finał Hour (Ostatnia godzina), Matka Boża próbuje wszystkich nas ostrzec. Ojciec Barbarie mówi: 63 „Maryja nie przyszła po to, aby zapowiedzieć katastrofę, ale raczej po to, aby pomóc jej uniknąć. Wszyscy wiemy, że wojna jądrowa jest możliwa i nie potrzebujemy w tym celu objawień. Jeśli w jakimś domu wybuchł pożar, dom ten nie spłonie, tylko dlatego że matka krzyczy „pożar". Przeciwnie, przychodzi ona, aby uratować dom, który się pali i w tym jest nadzieja". Rzeczywiście, od samego początku ery atomowej, czyli od sierpnia 1945 roku, dostrzegamy działanie Maryi. Czterej księża jezuici, którzy ocaleli w Hiroszimie (ojcowie: Lassale, Kleinsorge, Cieślik i Schiffer) znajdowali się w samym epicentrum eksplozji bomby atomowej. Mimo to nie doznali oni żadnych obrażeń. Wkrótce po tym księża ci oznajmili, że uratowały ich modlitwy fatimskie, a szczególnie Różaniec. Identyczna sytuacja miała miejsce w Nagasaki, gdzie modlitwy z Fatimy podobno zachowały przy życiu grupę zakonników, którzy znajdowali się na poziomie zerowym atomowego podmuchu i przetrwali bez żadnych objawów choroby popromiennej. Jedenaście dni później, dnia 15 sierpnia, w Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, druga wojna światowa została oficjalnie zakończona. Warto zauważyć, że kościół, w którym uratowali się owi księża, był kościołem księży jezuitów pod wezwaniem Wniebowzięcia Matki Bożej. Dlatego też działanie Maryi w tym przypadku nie podlega wątpliwości. Jednak wkrótce miało zdarzyć się jeszcze więcej. Z jakiegoś nie znanego powodu, dnia 13 maja 1955 roku Związek Radziecki zakończył okupację Austrii - perły w koronie i swego głównego punktu strategicznego w Europie. Stało się to po tym, jak 70 tyś. Austriaków zgodziło się odmawiać tę modlitwę, o którą prosiła Maryja w Fatimie - Różaniec! Data 13 maja, wycofanie się Rosjan z Austrii, rocznica pierwszego objawienia w Fatimie mówi sama za siebie, niosąc w sobie oczywiste znaczenie i treści. Później, w dniach 12-13 października 1960 roku ma miejsce inna wielka interwencja Maryi, która najprawdopodobniej uchroniła świat przed nuklearną zagładą. Ojciec Albert Shamon w swej książce The Power of the Rosary (Moc Różańca) tak przedstawia tę zdumiewającą historię: „Większość z nas pamięta ten moment, kiedy Nikita Chruszczow pojawił się na forum Narodów Zjednoczonych w październiku 1960 64 roku i przechwalał się, że Rosjanie „pochowają nas"-unicestwią nas! l dla podkreślenia swych przechwałek zdjął but i uderzył nim w blat stołu na oczach przerażonego zgromadzenia światowego. Nie była to jedynie pusta przechwałka. Chruszczow wiedział, że naukowcy radzieccy pracowali nad pociskiem nuklearnym, że zakończyli prace, i że zgodnie z planem zaprezentują mu swoje osiągnięcie w październiku 1960, w dniu 43 rocznicy rewolucji październikowej. A oto co się wydarzyło. Papież Jan XXIII otworzył i odczytał „trzecią tajemnicę fatimską", daną siostrze Łucji. Upoważnił on biskupa Leirii (Fatima), aby napisał do wszystkich biskupów świata, zachęcając ich, by w nocy z 12 na 13 października 1960 roku połączyli się w modlitwie i pokucie z pielgrzymami w Fatimie, prosząc o nawrócenie Rosji, a tym samym pokój na świecie. Tej nocy około miliona pielgrzymów modliło się i czyniło pokutę przed Najświętszym Sakramentem w Cova da Iria w Fatimie. Modlili się oni i czuwali mimo dokuczliwego deszczu, który sprawiał, że przemarzali do kości. W tym samym czasie co najmniej 300 diecezji na całym świecie przyłączyło się do nich. Papież Jan XXIII przesłał specjalne błogosławieństwo dla osób biorących udział w tej bezprecedensowej nocy zadośćuczynienia. W nocy z 12 na 13 października, bezpośrednio po epizodzie z butem, Chruszczow niespodziewanie zmienił stanowisko i pospiesznie udał się do Moskwy, odwołując wszystkie wcześniejsze ustalenia. Dlaczego? Marszałek Niedzielin i najwięksi specjaliści do spraw energii atomowej oraz kilku przedstawicieli rządu byli obecni na ostatecznej próbie wystrzelenia pocisku, który miał być zaprezentowany Chrusz-czowowi. Kiedy zakończono odliczanie, pocisk z jakiegoś powodu nie opuścił wyrzutni rakietowej. Po 15-20 minutach Niedzielin i inni wyszli ze schronu. Kiedy to uczynili, pocisk eksplodował, zabijając przy tym ponad 300 osób. Wydarzenie to opóźniło radziecki program zbrojeniowy o dwadzieścia lat, zapobiegając tym samym powszechnej wojnie atomowej i zniszczeniu Stanów Zjednoczonych - a wszystko to stało się tej nocy, kiedy cały świat katolicki klęczał przed Najświętszym Sakramentem, zgromadzony u stóp Matki Bożej Różańcowej w Fatimie. Matka Boża nie chce wojny nuklearnej!" 65 Maryja naprawdę nie chce rozprzestrzeniania broni jądrowej. Kiedy Francuzi testowali bombę atomową na Pacyfiku w 1986 roku, miał miejsce jeden z najbardziej niewiarygodnych cudów, który raz jeszcze potwierdził to przesłanie. Na zdjęciach, wykonanych podczas eksplozji przez jednego z fotografów, w środku atomowego grzyba wyraźnie widać wizerunek Jezusa Chrystusa rozpiętego na krzyżu. Zaś po prawej Jego stronie widnieje jasna, cała w bieli sylwetka Matki Bożej. Ta promieniująca postać Maryi jest wyraźnie widoczna na tle kontrastującego z nią tła, jakie stanowi czerwona chmura atomowego grzyba. Postać ta zdaje się być wyjątkowo podobna do tej, która ukazuje się w Medjugorje! Zarówno Newsweek, jak i US News i World Report zamieściły tę fotografię latem 1989 roku wraz z artykułem ujawniającym „tajny" plan, opracowany na wypadek wojny jądrowej. Ironia ta nie uszła uwagi osób, które zastanawiały się nad treścią nie ujawnionej jeszcze „trzeciej tajemnicy fatimskiej". Mimo to przesłanie kryjące się za ową cudowną fotografią jest oczywiste! Matka Boża nie chce wojny nuklearnej. 66 ROZDZIAŁ XII l Reagan, Gorbaczow i Matka Boża Okazuje się, że Maryja wielokrotnie przychodziła, by zapobiec nuklearnej zagładzie. Od dziesiątek lat związek Fatimy z wojną atomową stale ujawnia swoje oblicze. Objawienia i obietnice, jakie od czasu zbrojnego kryzysu na Kubie, który miał miejsce w październiku 1962 roku, do momentu upadku komunizmu w Brazylii w 1964 roku, otrzymała w Nagasaki siostra Agnes Sassagawa, wizjonerka z Akita w Japonii, były wyraźnymi znakami, potwierdzającymi znaczną rolę wstawiennictwa Maryi w rozładowaniu napięcia związanego z groźbą wojny jądrowej. Począwszy od lat osiemdziesiątych pośrednictwo Najświętszej Maryi Panny, którego celem jest uchronienie świata przed samozniszczeniem i wprowadzenie pokoju, staje się coraz bardziej wyraźne. Ta więc w wielkich światowych wydarzeniach możemy dostrzec owo działanie Maryi. Jest ono jakby spełnieniem Jej słów, wypowiedzianych w Medjugorje, w których Maryja zapowiada „wypełnienie tajemnic przekazanych w Fatimie". Ojciec Luigi Bianchi, znany mariolog i autorytet w dziedzinie objawień fatimskich, twierdzi, że Maryja przyszła, aby spełnić obietnice dane w Fatimie. W swojej książce Fatima i Medjugorje o. Bianchi pisze: „Objawienia z Medjugorje są kontynuacją i wypełnieniem orędzia z Fatimy. Jest to niezwykła weryfikacja ich istoty. Jest to samo przesłanie pokoju, przeznaczone dla tego wieku, który jest stuleciem najstraszliwszych wojen w historii, czasem, w którym światu zagraża ognisty potop atomowej apokalipsy. Objawienia w Fatimie miały miejsce w 1917 roku pod koniec pierwszej wojny światowej. Medjugorje przypada na okres między drugą wojną światową a nadchodzącym trzecim tysiącleciem. Matka Boga prowadzi nas prosto ku bramie wiodącej do świata pokoju. 67 Pierwsze słowa wypowiedziane przez Maryję, zarówno w Fatimie, jak i w Medjugorje, są tymi, które znamy ze Zwiastowania: »Nie bójcie się«. (Łk 1,30) W obu tych miejscach objawieniom Matki Bożej towarzyszyły znaki na niebie. Dlaczego nowe objawienia w Medjugorje? Ponieważ tych z Cova de Iria nie wysłuchano i pozostały one nie zrozumiane". Najwyraźniej nie zdajemy sobie sprawy, jak blisko atomowej apokalipsy wielokrotnie znajdował się nasz świat, mówi o. Bianchi. Dnia 13 maja 1984 roku nie spotykana dotąd liczba pielgrzymów przybyła do Fatimy, aby przez odmawianie Różańca uczcić rocznicę pierwszego objawienia się Matki Bożej. Miało wtedy miejsce kolejne znaczące wydarzenie, które zapobiegło nuklearnemu konfliktowi. Tego dnia wielka eksplozja wyeliminowała dwie trzecie pocisków atomowych, należących do największej floty Związku Radzieckiego, jaką była Flota Północna. Według londyńskiego Jane's Defense Weekly była to największa katastrofa, jaka spotkała marynarkę radziecką od czasów drugiej wojny światowej. Czy mógł to być wypadek o wielkim znaczeniu? Zdaniem siostry Łucji, „wojna nuklearna rozpoczęłaby się w 1985 roku". Źródło: Daniel J. Lynch, The Triumphant Oueen ofthe World (Zwycięska Królowa Świata), 1995. Cztery lata później zdarzył się podobny wypadek! Podczas gdy 12 maja 1988 roku tysiące osób modliły się przez całą noc, podczas czuwania przed rocznicą objawień w Fatimie, inna wielka eksplozja zniszczyła jedyną w Związku Radzieckim fabrykę napędów pocisków rakietowych. Prasa pisała wtedy: „Według danych amerykańskich kół rządowych, wielki wybuch zniszczył jedyną w Związku Radzieckim fabrykę zajmującą się produkcją napędów najnowszych radzieckich pocisków rakietowych dalekiego zasięgu". Pentagon opublikował oświadczenie, w którym stwierdził, że wypadek, jaki miał miejsce 12 maja, „spowodował zniszczenie kilku budynków, należących do radzieckiej fabryki napędów atomowych w Pawłogrodzie". Ciekawe, że zaledwie tydzień wcześniej, 3 maja 1988 roku, podobny wybuch zniszczył budynki w Newadzie, w których miały znajdo- 68 wać się związki chemiczne używane w konstrukcji głównego napędu rakiet SS-24. „Znaki" te w sposób wymowny świadcząc pośrednictwie Najświętszej Maryi Panny. Jest ono dobrze udokumentowane, gdyż Matka Boża wielokrotnie pozostawiała dowody, które pozwalają powiązać wydarzenia z naszego życia z tym, co powiedziała w Fatimie. Po poświęceniu świata przez Papieża Jana Pawła II w roku 1984, miała miejsce cała seria wydarzeń, od wyboru Gorbaczowa na prezydenta Związku Radzieckiego począwszy, które w szczególny sposób ujawniły wstawiennictwo Maryi, mające na celu zapobieżenie zagładzie i nawrócenie Rosji. Polityka Gorbaczowa oparta na pieriestrojce i głasnosti wkrótce weszła w życie, przygotowując scenę dla mających się niebawem rozegrać wielkich wydarzeń na skalę światową. Dnia 3 lipca 1987 roku, mówiąc ojcu Stefano Gobbi o tryumfie Niepokalanego Serca, Matka Boża objawiła: „Czas ten jest bliższy, niż myślisz. Już podczas tego Roku Maryjnego będą miały miejsce pewne wielkie wydarzenia, związane z tym, co zapowiedziałam w Fatimie i co powierzyłam w tajemnicy dzieciom, którym ukazuję się w Medjugorje". Pięć miesięcy później wydarzenia na świecie potwierdziły słowa Maryi. Radziecki prezydent Michaił Gorbaczow przybył do Stanów Zjednoczonych, aby podpisać Porozumienie Pokojowe. Miało to miejsce 8 grudnia, w dniu Święta Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny! Dosłownie na chwilę przed podpisaniem porozumienia prezydent Ronald Reagan otrzymał z rąk Alfreda Kingona, ambasadora Stanów Zjednoczonych w Europie, list od Marii Pavlovic, jednej z „widzących" z Medjugorje. Według Kingona, prezydent Reagan był wyraźnie poruszony, przesłał telefonicznie swoje podziękowania Marii w Medjugorje, a następnie podążył na spotkanie z Gorbaczowem, stwierdziwszy uprzednio: „Teraz idę na to spotkanie z zupełnie nowym nastawieniem!" Na prośbę ambasadora Marija Pavlovic miała później napisać list do prezydenta Gorbaczowa, który to list według Kingona, został przetłumaczony na język rosyjski i przekazany bezpośrednio na ręce Gorbaczowa na Kremlu! Podobnie jak prezydenta Reagana, Marija 69 Pavlovic poinformowała Gorbaczowa o orędziu pokoju, jakie Maryja pozostawiła w Medjugorje w 1983 roku, prosząc ludzi o to, by każdego dnia odmawiali „wszystkie piętnaście dziesiątek Różańca". Jakiś czas później prezydent Reagan przesłał swoje podziękowania o. Juanowi Villanovi, kapelanowi sanktuarium fatimskiego, za wysłanie pielgrzymującej figury Matki Bożej Fatimskiej. Była ona, jak powiedział Reagan, „na górze w naszej sypialni" w Białym Domu, podczas gdy on i prezydent Gorbaczow „odbywali spotkanie na dole!" Nie będący katolikiem ambasador Kingon, zanim został mianowany ambasadorem na kraje europejskie, był sekretarzem prezydenta Reagana. Podczas konferencji dotyczącej Medjugorje, która odbyła się w Notre Damę w 1992 roku, złożył swoje własne świadectwo na temat autentyczności objawień Maryi. Powiedział wtedy: „Matka Boża przychodzi dla wszystkich swoich dzieci na świecie, aby przygotować je na wielki zwrot, jaki nastąpi w dziejach ludzkości!" Jednak chyba najbardziej niepodważalna interwencja Maryi, której celem było zachowanie pokoju na świecie, miała miejsce w 1991 roku, kiedy ośmiu największych zwolenników komunizmu w Związku Radzieckim podjęło próbę obalenia Gorbaczowa, porywając go i nakładając na niego areszt domowy. Pucz został potępiony i zakończył się porażką komunistów, którzy w konsekwencji zostali odsunięci od władzy. Wszystkie fakty, dotyczące tego wydarzenia, są dobrze udokumentowane i tym samym stanowią one dowód wielkiego wstawiennictwa Maryi, które raz jeszcze miało zapobiec katastrofie. W roku 1987 w miejscowości Hrusziw na Ukrainie, Najświętsza Maryja Panna ukazała się jednemu z wieloletnich przywódców katolickiego podziemia, Josypowi Terelyi. Trzymając w prawej dłoni Różaniec, a na drugiej Dzieciątko Jezus, Maryja przepowiedziała przyszłość. Dwa lata później, w roku 1989, Terelya miał sen, w którym wyjątkowo wyraźnie widział mający wkrótce nastąpić zamach na Gorbaczowa (1991). Terelya i Michael Brown w swojej książce Witness (Świadek) piszą: „Zobaczyłem mapę Ukrainy, a krwawa rzeka zaczęła wysychać. Ziemia w wielu miejscach była spalona i przybrała czarno-szary kolor. Był to kolor śmierci. Jednak wśród tych czarno-szarych popiołów zobaczyłem kiełkującą trawę. Była ona bardzo wysoka. Widziałem 70 klęczących ludzi, którzy płakali, ale wiedziałem, że były to łzy radości i wybawienia. Widziałem nowy Babilon, czerwone miasto, które zapadało się w ziemię. W mieście tym, pod jedną z chrześcijańskich świątyń znajdowało się tajemne miejsce. Było tam ośmiu ludzi -ośmiu władców, wszyscy żóttowoskowi. Śmiali się oni przeraźliwie, odsłaniając swoje zęby. Gorbaczow powiedział mi, że nie odpowiada już za państwo. Za żółtą zasłoną zobaczyłem prawdziwego przywódcę ZSRR. Był nim sam Lucyfer". Bóg objawił koreańskiej stygmatyczce Julii Kim, że to właśnie szatan był zdecydowany popchnąć świat ku krawędzi zagłady! 71 ROZDZIAŁ XIV Królowa Pokoju r Świecka prasa zwracała uwagę jedynie na niebezpieczeństwo, jakim dla pokoju światowego jawił się pucz w Związku Radzieckim. Bóg nie tylko przepowiedział to zdarzenie JosypowiTerelyowi, ale też wyjaśnił później jego znaczenie. W pełnym szczegółów przesłaniu, jakie otrzymała koreańska mistyczka Julia Kim, Królowa Pokoju objawiła, w jaki sposób Niebiosa bezpośrednio uczestniczyły w wydarzeniach, które doprowadziły do rezygnacji Gorbaczowa i upadku owego puczu. Z książki pod tytułem The Miracle in Naju, Heaven Speaks to the World (Cud w Naju, Niebiosa przemawiają do świata) dowiadujemy się, że 27 sierpnia 1991 roku, zaledwie kilka dni po nieudanym puczu, Maryja wyjaśniła Julii, w jaki sposób Bóg interweniował, aby zapobiec temu, co doprowadziłoby do zniszczenia świata. Matka Boża powiedziała Julii: „Dokładnie tak, jak Daniel w jaskini lwa, stojąc w obliczu śmierci, został uratowany przez Boga, gdyż zawsze szukał Bożej Sprawiedliwości i zawierzył wszystko Bogu, tak Gorbaczow został wyrwany z rąk szatana, kiedy ten próbował go obalić i tym samym doprowadzić do zniszczenia świata. Dzięki temu świat został zachowany od przekleństwa zagłady". „Zagłada", o której mówiła Maryja, miała być „nuklearnym" unicestwieniem. Dlatego Matka Boża wielokrotnie ostrzegała Julię, że niebezpieczeństwo „wojny nuklearnej" jest bardzo bliskie. „Jeżeli nie przyjmiecie moich słów i odrzucicie Boga, świat stanie się morzem ognia i ulegnie zagładzie w następstwie trzeciej wojny światowej". (26 października 1989 r.). Znaczący wydaje się fakt, że zaledwie kilka tygodni po objawieniu z 27 sierpnia, Maryja ponownie zapewniła Julię: „Zwycięstwo mojego Niepokalanego Serca jest na wyciągnięcie ręki" (17 września 1991 r.). Bezpośrednie następowanie tych objawień po sobie (ponieważ Julia nie otrzymała żadnego innego objawienia między 27 sierpnia a 17 września) pozwala 73 wnioskować, że zbliżający się tryumf Maryi, tryumf zapowiedziany w Fatimie, ma bezpośredni związek z jej próbą zapobieżenia zniszczeniu narodów. Dnia 27 sierpnia 1991 r. Maryja powiedziała Julii, że Gorbaczow został uratowany, ponieważ „małe dusze ofiarowały modlitwy i wyrzeczenia". Było to przypomnieniem słów wypowiedzianych w Fatimie, kiedy Maryja prosiła o modlitwę i nawrócenie dla „uratowania świata". Matka Boża dała nam jeszcze więcej znaków, potwierdzających tę prawdę. Mniej więcej w tym samym czasie, podczas objawień w Medjugorje (sierpień i wrzesień 1991 r.) oraz w objawieniu danym ojcu Stefano Gobbi (wrzesień 1991 r.), Najświętsza Maryja Panna bezpośrednio odwoływała się do zapowiedzianego w Fatimie tryumfu i jego związku z zapobieżeniem zagładzie. Dnia 25 sierpnia 1991 r., zaledwie trzy dni po upadku puczu w Związku Radzieckim, Maryja po raz pierwszy oświadczyła w Medjugorje, że „wypełni tajemnice, które dała w Fatimie". Miesiąc później, znowu po raz pierwszy w Medjugorje Matka Boża wezwała do „tryumfu Jej Niepokalanego Serca". Treść tych objawień jest dokładnym powtórzeniem fatimskiej zapowiedzi zwycięstwa, które uchroni świat przed „zagładą". Tym razem groziła ona w związku z sierpniowym puczem. Podobnie 12 września 1991 r., niecały miesiąc po nieudanym puczu w Związku Radzieckim, Matka Boża powiedziała ojcu Stefano Gobbi w Słowacji, że to jej bezpośrednia interwencja doprowadziła do upadku komunizmu. Przesłanie to sugerowało, że wraz z upadkiem puczu komunizm został pokonany. „To jest moje własne dzieło i sama się o nie troszczę, ponieważ jest to czas mojego tryumfu i zwycięstwa a waszego zbawienia. W imię waszej Niebieskiej Matki, tak w imię Maryi, Turcy zostali pokonani, kiedy oblegali Wiedeń i byli zagrożeniem dla całego świata chrześcijańskiego. Mieli oni ogromną przewagę. Byli liczniejsi, lepiej uzbrojeni i pewni swojego zwycięstwa. Ale ja zostałam publicznie wezwana; moje imię znalazło się na proporcach i było na ustach chrześcijańskich żołnierzy. W ten sposób dzięki mojej interwencji miał miejsce cud, jakim było to zwycięstwo, które uratowało świat chrześcijański przed znisz- 74 czeniem. Dlatego papież ustanowił ten dzień Świętem Najświętszego Imienia Maryi. W imię Maryi, marksistowski komunizm został pokonany w krajach, które znajdowały się pod jego panowaniem, w których tak wiele moich dzieci cierpiało przemoc i niewolę. Do waszego wyzwolenia doszło nie ze względu na ruchy polityczne czy osoby, ale dzięki mojej osobistej interwencji". (12 września 1991 r.) Z objawień, które miały miejsce w sierpniu 1991 r., w czasie nieudanego puczu w Związku Radzieckim, wynika jasno, że Bóg chce, abyśmy wiedzieli, że rezultat tych wydarzeń był przez Niego zaplanowany i kontrolowany. Dzięki wstawiennictwu Maryi całe to wydarzenie miało charakter cudu. Ciekawe, że dokładnie miesiąc przed puczem, w lipcu 1991 r., Life Magazine umieścił na swej okładce wizerunek figury Matki Bożej, która znajduje się przed kościołem św. Jakuba w Medjugorje. Na okładce widniał napis: „Czy wierzysz w cuda?". W słowach tych z łatwością można dopatrzyć się głębszego sensu. Kryje się za nimi zadziwiająco łagodny upadek Związku Radzieckiego oraz szybki i zdecydowany koniec nieudanego puczu. 75 ROZDZIAŁ XV Ostatnia krucjata Boże pragnienie, abyśmy rozpoznawali Jego działanie w naszych ludzkich sprawach, jest czymś fascynującym. Bóg wielokrotnie ujawniał i potwierdzał swoją obecność w naszym codziennym życiu, łącząc znaczące wydarzenia na świecie ze świętami kościelnymi. Zjawisko to jest wyjątkowo częste w XX wieku. Szczególną rolę odgrywają tu wydarzenia związane z objawieniami Matki Bożej w Fatimie. Maryja mówiła wtedy, że pragnieniem Boga jest większe nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi. Daty owych objawień nie tylko pokrywały się ze świętami kościelnymi, ale były one właśnie dniami świąt Maryjnych. Powszechnie wiadomo, że druga wojna światowa stała się rzeczywiście światowa dnia 8 grudnia 1941 roku, w dniu Święta Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Tego dnia Kongres Stanów Zjednoczonych wypowiedział wojnę Japonii i Niemcom. Odtąd wiele decydujących wydarzeń miało miejsce w dniach świąt Maryjnych. Szczególnym przykładem może być próba bomby atomowej w Trinity Site w Nowym Meksyku. Odbyła się ona dnia 16 lipca 1945 roku, czyli w dniu Święta Najświętszej Maryi Panny z góry Karmę!. Znamienne jest to, że miesiąc później, 15 sierpnia, wojna została zakończona. Na ten właśnie dzień przypada Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Nieudany zamach na życie Ojca Świętego, Jana Pawła II na placu św. Piotra w dniu 13 maja 1981 roku, a tym samym jego szczególny związek z objawieniami w Fatimie, stał się wydarzeniem tak powszechnie znanym, że nawet świecka prasa nie wzbraniała się przed odnotowaniem tego „zbiegu okoliczności". Dla zwolenników Fatimy, do których należy sam Papież, był to niezaprzeczalny dowód wypełnienia się proroczych słów Maryi: „Ojciec Święty będzie musiał wiele wycierpieć". Sierpień 1991 roku - nieudany zamach stanu w Związku Radzieckim - nie jest żadnym wyjątkiem, jeśli chodzi o fenomen zbieżności dat. Pucz rozpoczął się 17 sierpnia 1991 roku, czyli dokładnie w 77 kolejną rocznicę objawienia się Matki Bożej w Fatimie w sierpniu 1917 roku. (Stało się tak, ponieważ 13 sierpnia Matka Boża nie mogła ukazać się dzieciom, gdyż zostały one uwięzione przez komunistyczne władze Portugalii.) Pucz zakończył się 22 sierpnia 1991 roku, kiedy w Kościele obchodzone jest Święto Najświętszej Maryi Panny, Królowej. Tego samego dnia Litwa i Estonia, dwa kraje katolickie, stały się niepodległymi państwami. Święto Najświętszej Maryi Panny, Królowej w sposób szczególny łączy się z Fatimą. Papież Pius XII w swojej encyklice z 1954 roku powiedział: „W nauce o NMP Królowej leży największa nadzieja świata na pokój". Jak podkreślają eksperci, doktryna ta jest ściśle związana z obietnicą tryumf u, daną przez Maryję w Fatimie. Papież Paweł VI powtórzył to przekonanie w encyklice Signum Magnum, wydanej z okazji jego wizyty w Fatimie, która miała miejsce 13 maja 1967 roku. Dnia 13 maja 1971 roku, w 25 rocznicę ogłoszenia Matki Bożej Fatimskiej Królową Świata przez Papieża Piusa XII, na całym świecie odbyła się koronacja pielgrzymującej figury Matki Bożej Fatimskiej. Okazało się, że istnieje jeszcze więcej podobnych znaków. Wiążą się one z upadkiem komunizmu w Związku Radzieckim. Kilka miesięcy po nieudanym puczu, w dniu Bożego Narodzenia, 25 grudnia 1991 roku, Gorbaczow ustąpił ze stanowiska prezydenta Związku Radzieckiego. Dnia 1 stycznia 1992 roku, w uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Rosja stała się niepodległym państwem. Z kolei 8 września 1992, w dniu Święta Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, została zdjęta ostatnia flaga radziecka. Znajdowała się ona na należącym do ZSRR statku kosmicznym o nazwie „Mir" (pokój). Zarówno z powyższych wydarzeń, jak i z orędzia Matki Bożej wynika jasno, że Najświętsza Maryja Panna powoli wygrywa swą wojnę z szatanem, l jak mówi, wygrywa ją dzięki sile Różańca. Jest to broń, która, jak obiecuje Matka Boża, przyniesie ostateczne zwycięstwo, zapowiedziane w Fatimie. Obserwacja ta znalazła się nawet na łamach Wall Street Journal, który miesiąc po nieudanym puczu, cytując słowa Papieża, Jana Pawła II, pisał: „Upadek komunizmu... zmusza nas do szczególnego spojrzenia na Fatimę". (Wall Street Journal, 27 września 1991 r.) 78 Daną w Fatimie obietnicę wielkiego zwycięstwa, jakie Bóg odniesie za pomocą Różańca, potwierdza wiele wydarzeń historycznych - zarówno w przeszłości, jak i obecnie. Podobno 13 października 1886 roku Papież Leon XIII, wielki orędownik Różańca, otrzymał wizję zbliżającej się ostatecznej walki między szatanem a Bogiem. W październiku 1917 roku św. Maksymilian Kolbe założył Milicję Niepokalanej - jeden z największych ruchów, który powstał, „aby zdobyć świat dla Maryi". Kolbe mówił swoim zwolennikom, że zwycięstwo to będzie rezultatem „przesuwania paciorków Różańca". To na Różańcu modlili się księża jezuici w Hiroszimie w dniu 6 sierpnia 1945 roku. Właśnie do odmawiania Różańca zobowiązało się 70 tyś. osób w Austrii, siedem lat przed końcem okupacji sowieckiej, 13 maja 1955 roku. To modlitwy różańcowej podjęło siew 1962 roku 600 tyś. kobiet w Brazylii, aby zapobiec rewolucji komunistycznej w tym kraju. Od 1989 roku podczas objawień Matka Boża stale zapewnia, że Różaniec, choć powoli, to jednak z całą pewnością odnosi zwycięstwo. Jako dowód Matka Boża podaje bezkrwawy upadek komunizmu w Europie wschodniej, w Związku Radzieckim, Nikaragui, San Salwadorze, jak również innych satelickich krajach komunistycznych. To samo można powiedzieć o względnie łagodnym upadku tyrańskiej dyktatury w takich krajach, jak: Panama, Grenada czy Filipiny. Podobnie, według relacji „widzących", zarówno koniec apartheidu, jak i szybkie rozwiązanie konfliktu w Zatoce Perskiej, są uważane za dowód ogromnej pomocy, jakiej Matka Boża udziela, wstawiając się za swoimi dziećmi, szczególnie jeśli proszą o nią w modlitwie różańcowej. Dnia 25 stycznia 1991 roku w Medjugorje, dosłownie kilka dni po tym, jak prezydent Iraku Saddam Hussein zalał Zatokę Perską ropą i podpalił kuwejckie szyby naftowe, Matka Boża powiedziała: „Szatan jest silny i chce nie tylko zniszczyć życie ludzi, ale także przyrodę i całą planetę... Bóg przysłał mnie, abym mogła wam pomóc... Sam Różaniec może zdziałać cuda w świecie i w waszym życiu!" Głupcem jest ten, kto chciałby podważać prawdziwość tych słów. Kto, jeśli nie Bóg i modlitwa, mógłby pokonać bez żadnej przemocy 79 najbardziej skłonnego do walki, niebezpiecznego i nieubłaganego władcę ciemności, jakim jest szatan. Tak więc, jak mówi Królowa Pokoju, nadejdzie czas pokoju. Zapanuje on dzięki Jej wstawiennictwu i mocy modlitwy. Miesiąc po nieudanym puczu w Związku Radzieckim Matka Boża powiedziała ojcu Gobbi: „Jeszcze raz w imię Maryi zakończę swe dzieło, przez pokonanie masonerii oraz wszelkich diabolicznych sił: materializmu i praktycznego ateizmu, aby cała ludzkość mogła znaleźć się blisko Boga i przez to doznać oczyszczenia i całkowitego odnowienia, aby moje Niepokalane Serce mogło zatryumfować na świecie. Dlatego teraz, kiedy wchodzicie w najtrudniejszy okres walki i najboleśniejszy etap tej wielkiej próby, pragnę, by zostało przywrócone święto ku czci imienia Maryi". (12 września 1991 r.) Być może teraz, kiedy Matka Boża prosi o ponowne ustanowienie Święta Najświętszego Imienia Maryi i ogłoszenie dogmatu o Maryi Współodkupicielce i Pani Wszelkich Łask, bardziej niż kiedykolwiek potrzebna jest krucjata różańcowa. Możliwe, że będzie to ostatnia krucjata. Musi być ona większa niż kiedykolwiek, gdyż zakończy się zapewnieniem ostatecznego zwycięstwa Maryi i zapobiegnie atomowej zagładzie. Dnia 7 października 1983 roku, w dniu Święta Matki Bożej Różańcowej, Najświętsza Maryja Panna powiedziała ojcu Gobbi: „Modlitwa posiada potężną moc i rozpoczyna reakcję łańcuchową ku dobremu, która jest o wiele silniejsza od jakiejkolwiek reakcji atomowej". Słowa Maryi raz jeszcze zostały nam dokładnie przekazane, abyśmy mogli dobrze zrozumieć, do czego wzywa nas Matka Boża. Bez wątpienia Maryja chce, aby orędzie fatimskie zostało wprowadzone w życie, aby jej dzieci podjęły działanie. Dnia 21 kwietnia 1991 r. Matka Boża powiedziała Julii Kim: „Moja ukochana córko! Powiedz wszystkim moim dzieciom na świecie. Chcę, abyście wszyscy nosili Szkaplerz z intencją, aby być ze mną; odmawiajcie żarliwie Różaniec, z miłością, angażując całe swoje ciało i umysł; niech wasze życie będzie życiem całkowicie poświęconym modlitwie, ofierze i zadośćuczynieniu; odnówcie je przez dobrowolne wyrzeczenia i ubóstwo; w ten sposób odeprzecie ataki szatana". 3 sierpnia 1996 roku Maryja powiedziała Esteli Ruitz, że trzeba, aby wszystkie jej dzieci podjęły wspólne działanie, zanim będzie za późno: „Mówię do tych, którzy usłyszeli moje wezwanie: jeśli wierzycie, że Bóg was kocha i jeśli wy Go kochacie, nie możecie nadal siedzieć bezczynnie. Musicie połączyć swoje siły i walczyć za wiarę, którą otrzymaliście... Zacznijcie już teraz - nie zwlekajcie dłużej. Wy, moi umiłowani, nie możecie dłużej czekać". „Każdego dnia odmawiajcie Różaniec", powtórzyła Maryja w Fatimie, zwracając się do trójki dzieci, „aby na świecie zapanował pokój". Właśnie to musimy teraz robić, gdyż pozostałe przepowiednie fatimskie są bliskie spełnienia. Matka Boża mówi, że szatan wkrótce zostanie przykuty łańcuchami w Piekle. Przykuty na sposób mistyczny - jak zapewnia nas Królowa Pokoju - więzami Różańca. Żadne słowa nie mogłyby zakończyć tej książki lepiej niż te, które wypowiedziała Królowa Pokoju do o. Gobbi 7 października 1992 r., w Święto Matki Bożej Różańcowej: „Różaniec jest moją modlitwą; jest to modlitwa, jaką przyniosłam wam z Nieba, gdyż jest ona orężem, którego musicie używać w czasie tej wielkiej walki. Jest ona znakiem mojego pewnego zwycięstwa... Łańcuch, którym wielki smok zostanie związany w moje imię, jest zbudowany z modlitwy. Jest nią Różaniec Święty..." Epilog Tryumf Pana Kiedy Maryja powiedziała w Fatimie, że jest „Matką Bożą Różańcową", zawarła w tych słowach obietnicę tryumfu swego Niepokalanego Serca i nadejścia czasu pokoju na świecie. Podstawowe znaczenie orędzia fatimskiego łatwo zrozumieć. Jednak konieczne jest wprowadzenie go w życie. Bóg mógł użyć każdej liczby wyrażeń lub słów, aby zapowiedzieć to, co Maryja ujęła w krótkim stwierdzeniu, że nadejdzie czas tryumfu Jej Niepokalanego Serca. Dziś na całym świecie, we wszystkich ważniejszych miejscach objawień, najbardziej wiarygodni mistycy i wizjonerzy przekazują orędzia, które są powtórzeniem tej zapowiedzi z Fatimy. W Medjugorje Matka Boża powiedziała Marii Pavlovic: „Dlatego też, drogie dzieci, pomóżcie mojemu Niepokalanemu Sercu zatryumfować na tym grzesznym świecie". (25 września 1991 r.) W Como we Włoszech Maryja powiedziała o. Steffano Gobbi: „Dlatego tak jak dziś, zobaczysz moje światło, które jak wschód słońca będzie stawać się coraz jaśniejsze, aż obejmie całą ziemię, by stać się nowym dniem, który będzie pierwszym dniem tryumfu mojego Niepokalanego Serca na świecie". (8 grudnia 1993 r.) W South Phoenix w Arizonie Matka Boża objawiła Esteli Ruiz: „Dostrzeżecie moje działanie w wydarzeniach na świecie i zrozumiecie, że tryumf mojego Niepokalanego Serca jest na wyciągnięcie ręki". (31 października 1992 r.) Natomiast w Naju Maryja powiedziała Julii Kim: „Dzieci, które wstąpiły do czerwonej armii, powrócą na łono Pana. Na świecie nastanie Królestwo Boże i moje Niepokalane Serce zatryumfuje". (7 września 1995 r.) 83 Tak więc te i inne orędzia, pozostawiane przez Matkę Bożą na całym świecie, potwierdzają wielką przepowiednię fatimską o mającym niebawem nastąpić wielkim zwycięstwie Boga. Jak wynika z jakże wielu różnych relacji osób „widzących", zwycięstwo to będzie rezultatem wołania Maryi o pokój, modlitwę i nawrócenie. Będzie też ono spełnieniem przepowiedni wielu wizjonerów i świętych różnych wieków, takich jak: Katarzyna Laboure, Maria z Agreda, Maksymilian Kolbe i Ludwik de Montfort. Wszyscy oni zawierzyli Matce Bożej. Znamienne, że objawienie się Maryi w miejscu o nazwie Fatima, będącej imieniem córki Mahometa, w szczególny sposób przywołuje w pamięci słowa św. Ludwika de Montfort, który przepowiedział, jak ogromne znaczenie będzie miało nadchodzące zwycięstwo Jezusa Chrystusa, które dokona się za pośrednictwem Jego Matki. Ten wielki święty powiedział: „Zostało mi objawione, że dzięki wstawiennictwu Matki Bożej znikną wszystkie herezje. To zwycięstwo nad herezjami Chrystus zapewnił Najświętszej Maryi Pannie. Przy końcu czasów Jezus w szczególny sposób rozsławi Maryję: Ona była u początku zbawienia i dzięki Jej wstawiennictwu zostanie ono dopełnione. Przed powtórnym przyjściem Jezusa Chrystusa na ziemię Maryja musi bardziej niż kiedykolwiek zajaśnieć w blasku Miłosierdzia, potęgi i Łaski, aby przyprowadzić niewierzących do wiary katolickiej. Władza Maryi nad demonami w owym czasie będzie bardzo widoczna. Rozszerzy Ona panowanie Chrystusa na pogan oraz muzułmanów. Będzie to czas wielkiej radości, kiedy Maryja jako Mistrzyni i Królowa Serc zasiądzie na tronie...!" 84 Nota końcowa Drogi Czytelniku, jak usiłowałem pokazać to w tej książce, jestem przekonany, że potrzebujemy teraz największej w historii krucjaty różańcowej, aby zapewnić tryumf obiecany przez Maryję w Fatimie. Krucjata ta powinna być wspólnym wysiłkiem wszystkich ruchów obecnych w Kościele i to nie tylko ruchów Maryjnych bądź związanych z modlitwą różańcową. Modlę się, by została ona oficjalnie pobłogosławiona przez Ojca Świętego. Wierzę, że Bóg wzywa nas do tego potężnego modlitewnego wysiłku. Poniżej podaję kilka adresów i numerów telefonów różnych organizacji różańcowych, które obecnie zajmują się organizowaniem tej krucjaty: National Rosary Crusade The Blue Army, USA PO Box 976 Washington, N J 07882 w sprawie materiałów proszę dzwonić pod numer: (908)689-1700 The Perpetual Rosary Crusade Robert H. Kessler PO Box 345 Dayton, OH45419 Seeds of Jericho - Perpetual Rosary Crusade Robert Turner- National Coordinator 61 Flyers Drive Norwich, CT 06360 (860)887-1831 Uwagi Rozdział 7: Wszelkie cytaty z tekstów objawień, jakie otrzymał o. Gobbi, zarówno w tym rozdziale, jak i w całej książce, pochodzą z książki Our Lady Speaks to Her Beloved Priests i zostały wykorzystane za zgodą autora. Objawienia dane Christinie Gallagher pochodzą z książek: Please Come Back to Me and My Son oraz The Sorrow, the Sacrifice and the Triumph autorstwa R. Vincenta. Teksty objawień przekazane przez Julię Kim, które zostały wykorzystane zarówno w tym rozdziale, jak i w całej książce, zostały zaczerpnięte z Miracle in Naju oraz Messages of Love (pod redakcją p. Sang Lee). Objawienia dane Josypowi Terelyowi pochodzą z książki zatytułowanej Witness, której autorami są Josyp Terelya i Michael Brown. Orędzie przekazane przez s. Natalie, zostało zaczerpnięte z książki pod tytułem Victorious Oueen of the World. Cytaty objawień, które otrzymała Estela Ruiz, pochodzą z książki Our Lady of the Ameri-cans. Natomiast przesłania, które otrzymała Patricia Talbott, są cytatami z książki / am the Guardian of the Faith autorstwa s. Isabelle Bettwy. Tekst orędzia przekazanego przez s. Agnes Sassagawa pochodzi z A/c/fa the Tears and Messages. Orędzie Jezusa skierowane do Madeleine pochodzi z Dozule's the Unigue and Definitive Messages of Christ. Epilog Teksty orędzia z Medjugorie pochodzą z czasopisma Our Lady Oueen of Peace, Wydania Specjalne 1,11,111, publikowanego przez Pittsburgh Centerfor Peace. Natomiast słowa św. Ludwika de Mont-fort zostały zaczerpnięte z książek: True Devotion, The Secretofthe Rosaryoraz z Our Lady Oueen of Peace, Special Edition II. O autorze DrThomasW. Petrisko jest prezesem Pittsburgh Centerfor Peace (Pittsburskiego Centrum dla Pokoju). Od 1990 r. do 1996 r. pełnił on 87 funkcję redaktora specjalnych wydań trzech redagowanych przez ośrodek czasopism, które relacjonowały objawienia Matki Bożej i były publikowane w milionach egzemplarzy na całym świecie. Jest on autorem następujących książek: The Fatima Prophecies - At the Doorstep of the World (Orędzie fatimskie - u progu świata), For the Soul of the Family - The Story of the Apparitions of the Virgin Mary to Estela Ruiz (Dla ducha rodziny - historia objawień Matki Bożej danych Esteli Ruiz), The Sorrow, the Sacrifice and the Triumph - the Yisions, Apparitions and Prophecies of Christina Gallagher (Żal, poświęcenie i tryumf- wizje, objawienia i przepowiednie dane Chri-stinie Gallagher) oraz Cali ofthe Ages (Wołanie wieków). Dr Petrisko jest także prezesem St. Andrews Productions (Wydawnictwa św. Andrzeja). Autor i jego żona Emily mają dwie córki, Marię i Sarah, syna Joshua i oczekują czwartego dziecka, które ma przyjść na świat w maju 1997 roku. Jeśli chcieliby Państwo skontaktować się z drem Petrisko lub z kimś z jego współpracowników, możecie Państwo pisać pod adresem: St. Andrews Productions 6111 Steubenville Pikę McKeesRocks, PA15136 lub dzwonić pod numer: (412) 787-9735 (Listy lub faksy tylko w formie druku.) 88 Wydawnictwo Książek Katolickich poleca książki o tematyce ascetyczno-mistycznej a także z serii zagrożenia duchowe 1. Maria Simma "Moje przeżycia z duszami czyśćcowymi" Osobiste doświadczenia i kontakty autorki z duszami czyśćcowymi wraz z głęboką nauką o życiu nadprzyrodzonym i pozagrobowym. 2. Ks. biskup L.G. de Segur "Piekło. Czy istnieje? Czym jest." Bóg w Swoim Miłosierdziu dla naszego opamiętania i zbawienia, objawia istnienie wiecznego piekła i jego nie dającej się pojąć przerażającej grozy. O naturze piekła i jego mieszkańcach. Fakty i doświadczenia z pobytu w piekle wielu świętych Kościoła. Co robić aby się tam nie dostać. Publikacja ta, jedna z najlepszych, powinna być obowiązkową lekturą każdego katolika, gdyż zawiniona niewiedza często prowadzi do wiecznej śmierci. 3. Ks. dr Feliks Sarday Salvany "Liberalizm jest grzechem" Książka, która odsłania kolejne przebranie szatana, który przychodzi aby toczyć walkę z Kościołem Św. Tym razem w masce liberalizmu, jako totalnego buntu i oderwania człowieka od Boga w myśl fałszywej wolności. Wolność tu ukazana oznacza zerwanie z Dekalogiem, zaprzeczenie Nadprzyrodzoności ludzkiego życia czego owocem jest t.zw. cywilizacja śmierci (m.in. mordowanie nienarodzonych dzieci, eutanazja, antykoncepcja, niszczenie świętości i nierozerwalności rodziny itp. zwyrodnienia). 4 B Gunther "Szatan istnieje naprawdę" Jak rozpoznać i skutecznie pokonać szatana Dlaczego szatan może szkodzić człowiekowi. Narzędzia, którymi posługuje się szatan w walce z człowiekiem. Potęga publicznych i prywatnych egzorcyzmów. Działanie szatana w świetle orędzi Matki Bożej. Rozpoznawanie błędów rozsiewanych wewnątrz Kościoła przez masonerię Pierwsza książka od 50 lat w pełni naświetlająca ten temat Wydanie IV specjalne, rozszerzone. (570 str., cena 12 OO zł) 5. Fulla Horak "O życiu pozagrobowym" Niezwykle pouczające bezpośrednie kontakty i przeżycia jakich doznała autorka ze świętymi i duszami czyśćcowymi. Odsłonięcie nieznanych szczegółów z tamtego świata i wynikające stąd nauki Skuteczne sposoby nawiązywania kontaktów ze świętymi jako jeden z ważnych warunków uświęcenia i zbawienia swojej duszy. 6. Ks. Z Skarżyński "Rzecz o obmowie, plotkach i potwarzy w przykładach" Książka, która zmusza do rewizji całego życia i do pojednania z Bogiem Uczy kiedy i jak używać języka, tego tajemniczego organu decydującego o naszym zbawieniu 7. Ks. Alojzy Majewski "Sługa Boża Wanda Malczewska: Wizje - Przepowiednie - Upomnienia" (dotyczące Kościoła i Polski). Wielka mistyczka i apostołka czci do Najświętszego Sakramentu. Jej proroctwa dotyczące Kościoła i Polski, z których część już się sprawdziła, stają się dzisiaj bardziej aktualne i zrozumiałe, niż kiedykolwiek przedtem, uzmysławiające o wielkiej odpowiedzialności za swoje własne życie, bliźnich i ojczyznę Papież Jan Paweł II w czasie homilii wygłoszonej w Łodzi podczas III pielgrzymki do Polski mówiąc o wyjątkowych zaletach kandydatki na ołtarze, ukazał Wandę jako wspanmiały przykład i wzór apostołowania dla osób świeckich. 8 Ks Grzegorz Augustynik "Miłość Boga i Ojczyzny w życiu Wandy Malczewskiej" Fascynująca biografia Sługi Bożej Wandy Malcze-wskiej pisana przez naocznych świadków Świadectwa cudownych nawróceń i uzdrowień zajej przyczyną oraz inne rożne znaki, które Bóg dokonał za jej pośrednictwem. Opis męki Pana Jezusa i Matki Bożej widziane] w niezliczonych wizjach tej wielkiej polskiej mistyczki. 9 Klemens Brentano "Żywot i Bolesna Męka Pana Naszego Jezusa Chrystusa i Najświętszej Matki Jego Maryi wraz z Tajemnicami Starego Przymierza" w/g wizji znanej niemieckiej stygmatyczki Św. A. K. Emmerich (2-tomy, miękka kolorowa okładka, ponad 170 pięknych ilustracji - grafika, format A4, str. 1050, cena 30 zł. Bóg przez tę wybraną duszę objawia - nieznane dotąd ani w Piśmie Św., ani w Św Tradycji Kościoła, ani w żadnym dziele teologicznym - szczegóły związane z całym dziełem stworzenia i odkupienia człowieka wraz z tajemnicami odnoszącymi się do Apokalipsy Książka ta zyskując wielokrotne impn-matur Kościoła Św., uważana za jedną z najlepszych po Piśmie Św., tłumaczona w wielu językach, cieszy się ogromnym zainteresowaniem na całym świecie. Ogromne wrażenie, przenikające duszę na wskroś, odnosi się czytając rozdziały poświęcone dzieciństwu i działalności nauczycielskiej i cudotwórczej Pana Jezusa i roli jaką w tym dziele spełniała Matka Boża. Zawarty tu wstrząsający opis Drogi Krzyżowej, widziany od wnętrza Duszy Pana Jezusa, ukazuje jak nigdy dotąd potworność grzechu ludzkiego wraz z jego strasznymi skutkami. Książka ta przemienia radykalnie świadomość religijną i intelektualną, pociągając z niezwykłą siłą do całkowitego poświęcenia się Bogu. Papież Jan Paweł II w czasie spotkania z mieszkańcami w Munster w dniu 1.V.1987r. powiedział m m., ze Św. A.K. Emmerich poprzez szczególne powołanie mistyczne ukazywała całemu światu ogromną wartość ofiary i współcierpienia z ukrzyżowanym Panem Jezusem (L'Osservatore Romano 7/87) Książka ta może być doskonałym prezentem na każdą okazję. 10. O. EmlNeubert "Mój ideał, Jezus, Syn Maryi" Arcydzieło literatury maryjnej, sam Pan Jezus wyjaśnia na czym polega najdoskonalsze uwielbienie i nabo- zeństwo do Matki Bożej, bez którego niejest możliwe zjednoczenie z Nim. 11. Augustyn Pawlak "Życie Świętej Genowefy" Wspaniały przykład heroicznej świętości... 12. Rudolf Szafer "Armia Najdroższej Krwi Chrystusa" Porywające serca i pogłębiające wiarę nabożeństwa, modlitwy i rozważania wraz z obietnicami. 13. Św. A.K.Emmerich "Droga Krzyżowa" Rozważania męki Pana Jezusa na podstawie wizji św. Anny Katarzyny Emmerich. 14. "Nowenna do Św. Ekspedyta" Męczennik i patron czasów trudnych. 15. Bonawentura Mayer "Ostrzeżenie z zaświatów" Wstrząsające wyznania piekła dotyczące aktualnej sytuacji Kościoła i świata podczas publicznych egzorcyzmów przy specjalnym błogosławieństwie biskupa. 16. Paul Fischer "Szatan jest ich Bogiem" Najlepsza książka o anty-kościele czyli masonerii jaka do tej pory ukazała się na rynku wydawniczym. Encykliki papieskie o masonerii. 17. William T. Still "Nowy porządek świata - Odwieczny plan tajnych towarzystw" Wstrząsające kulisy walki z Kościołem i Bogiem, nieznane dotąd ludzkości. Ujawnienie tajnych planów narzucenia światu sprzecznych z naturą człowieka wartości mających na celu zmianę mentalności ludzi, do życia bez Boga. Superdosko-nały system państwowego zniewolenia człowieka pod egidą Lucyfera. Rządy Antychrysta. 18. "Iskra Bożego Pokoju z Oławy" Niezwykła historia, Niebo schodzi na ziemię. Matka Boża uświęca to polskie miejsce wyznaczając mu misję dla całego świata poprzez coraz bardziej nasilające się orędzia, potwierdzane niezliczonymi cudami. Fenomen tego miejsca polega na tym, że mimo ogromnych prześladowań wybudowano na miejscu objawień w ciągu zaledwie 4 lat imponujące Sanktuarium p.w. Matki Bożej Królowej Pokoju. Jest to już w tej chwili jedno z największych Sanktuariów w świecie pod tym wezwaniem. Odnotowano niezliczoną ilość nawróceń, uzdrowień na duszy i ciele (w tym udokumentowanych przez lekarzy). Dziesiątki tysięcy pielgrzymów z całej Polski i świata było także świadkami licznych nadprzyrodzonych znaków na niebie i ziemi (cud słońca, Hostia Święta, żywe postacie Pana Jezusa i Matki Bożej oraz różnych świętych itp.) Coraz większe rzesze z całej Polski, Europy i innych kontynentów nawiedza to z pewnością Święte już miejsce. Oblicza się, że w ciągu ostatnich 14 lat przybyło na to miejsce co najmniej 8 min pielgrzymów oraz odprawiono ponad 1000 Mszy Św. Jest to jedyne miejsce na świecie gdzie odbywają się, raz w miesiącu, kilkunastodobowe modlitwy Różańcowe (Jerycha). Orędzia, które w mocnych słowach ale i pełnych miłości i nadziei wzywają do nawrócenia i pokuty, dotyczą całego Kościoła i świata. Od ich przyjęcia Bóg uzależnia uratowanie Polski i ludzkości od samozagłady. Objętość książki 624 str. w tym ponad 128 kolorowych ilustracji (23 zł). 19. Ks. Ludwik Chiawarino "Największy skarb" Książka ta niezwykle głęboko mówi o błogosławionych skutkach i o cudach dokonanych przez pobożne i godne uczestniczenie w Ofierze Mszy Świętej. Wspaniałe przykłady jak święci przeżywali Przenajświętszą Bezkrwawą Ofiarę. 20. "Św. Filomena" Przykład wyjątkowej świętości. W obronie wiary i dziewictwa poniosła śmierć męczeńską. Patronka na czasy najtrudniejsze. Wspaniały wzór zjednoczenia z Bogiem dla młodych dziewcząt. Była główną patronką św. Jana Yianeya (słynnego proboszcza zArs). 21. "Rozważanie tajemnic Dziecięctwa Jezus" Nabożeństwo o niezwykłej głębi i skuteczności, rozpalające wielką miłość do Jezusa a szczególnie jako Dzieciątka Jezus. 22. "Nabożeństwo do ukrytych męk Pana Jezusa" Wielkie obietnice związał z praktyką tego nabożeństwa Pan Jezus, objawiając niektórym mistykom nieznane tajemnice cierpienia doznane w czasie swojej bolesnej męki. 23. Ks. Marcin z Kochem "Wykład Ofiary Mszy Świętej" Autor poświęcił niemal całe życie aby jak najpełniej odsłonić tajemnicę tego największego i niezgłębionego skarbu jaki Bóg w swoim niezgłębionym Miłosierdziu ofiarował ludzkości. Każdy katolik powinien wiedzieć, że zawiniona nieznajomość tego największego daru jakim jest Ofiara Mszy Św., wobec którego cały Wszechświat jest niczym, jest niepowetowaną stratą. Jest to bez wątpienia najlepsze dzieło ukazujące istotę, doskonałość, znaczenie i skuteczność Przenajświętszej Ofiary, jakie ukazało się w tym stuleciu. 24. Ks. Buzy "Nowa Gwiazda Karmelu" Niezwykła biografia bł. siostry Marii od Jezusa Ukrzyżowanego - Karmelitanki Bosej. Ta z pewnością jedna z największych mistyczek Kościoła Św. została obdarzona niezwykłymi charyzmatami Ducha Świętego. Jedną z głównych jej misji było szerzenie prawdziwej czci i kultu do Trzeciej Osoby Boskiej. Jej Tajemnicze związki z Jezusem Ukrzyżowanym ogromnie rozpalają pragnienie zjednoczenia się z miłującym człowieka Bogiem. 25. Ks. Ryszard Ukleja SDB "Miłosierdzie Boże z pokolenia na pokolenie" Autor ukazuje głębię i potęgę Miłosierdzia Bożego w świetle Objawienia Bożego a także na przykładzie wielkich mistyków i objawień maryjnych. Jest to jedna z najlepszych publikacji poruszających ten temat. 26. Ks. Nicola Nasuti, OFM "Cud Eucharystyczny w Lancia- no" Około 750 roku miał miejsce w Lanciano cud gdzie w czasie Ofiary Mszy Świętej na oczach kapłana biała Hostia Św. zamieniła się w prawdziwe Ciało Chrystusa a wino w prawdziwą Jego Krew. Ten cud jest widoczny do dzisiaj, gdyż Ciało i Krew nie ulegają żadnym procesom rozkładowym. Zostało to potwierdzone przez najwybitniejszych lekarzy i biologów. Miejscowość ta stała się największym sanktuarium Eucharystycznym na świecie nawiedzanym przez miliony chrześcijan. Był tam także Papież Jan Paweł II. 27. Ks. Władysław Seweryn "O wielkiej miłości Pana Jezusa ku nam w Przenajświętszym Sakramencie" Nigdy jeszcze z tak wielką głębią nie była ukazana największa tajemnica wiary katolickiej jaką jest Najczcigodniejszy i Przenajświętszy Sakrament Eucharystii. Książka ta z niezwykłą siłą rozpala miłość do Boga żywego obecnego w Przenajświętszym Sakramencie. Dziełu temu autor poświęcił 50 lat swego kapłańskiego życia. 28. John Leary "Przygotujcie się na wielki ucisk i na erę pokoju" Dokładny opis wydarzeń, w najbliższych kilku latach, poprzedzających publiczne objawienie się osoby Antychrysta. Jego rządy i upadek. Sam Jezus ostrzega dlaczego i jak należy uniknąć przymusowego przyjęcia znaku Bestii. Po przeczytaniu tej książki każdy będzie wiedział jak zachować się wobec Antychrysta aby uniknąć wiecznego potępienia. Cena książki ok. 4,50 zł. 29. Thomas W. Petrisco "Ostatnia krucjata" Książka ta ukazuje jak Niepokalana Maryja Dziewica, Matka Boga i ludzi zmiażdży głowę szatana i zniszczy rządy Antychrysta. 30. Ks. Stefan Gobbi "Matka Boża do kapłanów Swoich umiłowanych synów" Specjalne orędzia Matki Bożej skierowane za pośrednictwem autora do kapłanów i Kościoła Św. (wydanie 2-tomowe). 31. Błogosławiona Siostra Faustyna "Dzienniczek" 32. Pismo Święte - Stary i Nowy Testament 33. Maria z Agredy "Mistyczne miasto Boże" Sama Matka Najświętsza objawia Marii z Agredy nieznane dotąd nigdzie tajemnice życia wewnętrznego Swego Boskiego Syna i Swojego Niepokalanego Serca wraz z najważniejszymi innymi szczegółami Swojego ziemskiego życia. Ogromnie budująca religijnie książka, skutecznie chroniąca przed różnymi błędnymi interpretacjami Pisma Świętego. 34. Vassula Ryden "Prawdziwe życie w Bogu" (9 tomów, cena 1 tomu ok. 7.50 zł) Wspaniały przewodnik życia duchowego, prowadzący do pogłębienia modlitwy i miłości do Boga. Yassula Ryden - prawosławna mistyczka znana jest już na całym świecie. Jest pierwszą od tysiąca lat prawosławną, która uznaje prymat Papieża jako prawdziwego Namiestnika Chrystusa na ziemi. Jej dialogi z Chrystusem i Matką Najświętszą są dowodem głębokich przeżyć mistycznych na miarę św. Teresy z Avilla, czy bł. siostry Faustyny. Popiera ją wielu kardynałów, biskupów katolickich i najwybitniejszych teologów, m.in. ks. prof. R. Laurentin. Jej opiekunem duchowym jest inny wybitny katolicki teolog, prof. ojciec M. O'Carroll ze Zgromadzenia Św. Ducha. Jej książki cieszą się ogromnym zainteresowaniem czytelników na całym świecie. Stała się ona narzędziem nawrócenia tysięcy grzeszników oraz ożywienia wiary wśród świeckich jak i duchownych, w tym wielu kardynałów, biskupów i kapłanów katolickich, których świadectwa zawarte są w tej książce. Jest wielkim narzędziem, przez które Chrystus chce zbliżyć i zjednoczyć Prawosławie z Kościołem Katolickim. W orędziach pełnych miłości i miłosierdzia, które Pan Jezus kieruje do całej ludzkości, oprócz wezwania do nawrócenia, modlitwy, pokuty i pojednania, są także zapowiedzi strasznych kar, jeśli ludzkość dalej będzie tak ciężko obrażać Boga. 35. Ks. prof. Michał Poradowski "Nowy światowy ład" Jak masoneria dążąca do stworzenia rządu światowego i narzucenia światu antychrześcijańskiego oblicza, chce zniszczyć Dekalog, Kościół Święty, Papiestwo i wprowadzić rządy szatana. 36. Ks. Raymond Spies "Pomóżcie mi ocalić świat!" Matka Boża płacząc Krwawymi Łzami w Naju ostrzega ludzkość przed zagładą jeśli nie będzie nawrócenia i powrotu do Boga. 37. Katechizm Kościoła Katolickiego (28 zł) 38. Ks. prof. M. Poradowski "Neokatechumenat" (o wypaczeniach teologiczno-doktrynalnych tego ruchu). 39. Kasety wideo z życia i śmierci Katarzyny Szymon, polskiej stygmatyczki zmarłej w opinii świętości oraz z objawień Matki Bożej w Oławie. Można u nas nabyć piękne kolorowe kalendarze ścienne z Papieżem oraz Matką Bożą na każdy następny rok kalendarzowy oraz kalendarze kieszonkowe. Póz. 1-29 i 39 ukazały się nakładem naszego wydawnictwa. Prowadzimy sprzedaż wysyłkową książek za zaliczeniem na koszt odbiorcy. Zamawiać na adres: PPH "ARKA" 53-018 Wrocław, skrytka pocztowa 1976 tel. (0-71) 61-23-80