ruch oporu w Polsce 1939 1945 Errata Str. Wiersz Jest Powinno być 190 22 od góry powołały PPR, AL Mińsku Mazowie- i RPPS, a na jej czele ckim, Skierniewicach, stanął Henryk Szafrań- Radzyminie, Siedlcach 271 tabela 43 przypis* AL AK 3174 11 od góry sikorszczaka sikorszczacka P. Matusak: Ruch oporu w Polsce 1939—1945 PIOTR MATUSAK / ruch „ oporu } 939 945 Polsce KRAJOWA AGENCJA \ WYDAWNICZA KATOWICE 1987 Projekt graficzny TAUKUS/ GRABOWSKI Redakcja techniczna IWONA SZOSKA Korekta MARIOLA GĘSTWA Wstęp © Copyright by Krajowa Agencja Wydawnicza, Katowice 1987 ISBN-83-03-02141-9 Niniejsza praca jest próbą zarysu dziejów polskiego ruchu ni w czasie II wojny światowej. Okres ten stanowi szczegól-M H' ważne ogniwo procesu dziejowego ze względu na rozmiary toczącej się na naszych ziemiach konfrontacji polsko-niemieckiej uraz jego wpływ na teraźniejszość. W zmianach, jakie zaszły w naszym społeczeństwie w latach wojny i okupacji, szukać bowiem należy korzeni nowej rzeczywistości społeczno-politycznej. Stąd wiedza historyczna o tym okresie jest bardzo ważnym składnikiem obecnej świadomości społecznej. Przegrana militarna Polski w<> wrześniu 1939 r. oznac/ała co prawda klęskę regularnych sił lirojnyrh, a N- wcalo nie równała się kapitulacji narodu, który od pierwszych dni okupacji trwał w oporze wobec najeźdźcy. Główną przesłanką takiej postawy było nieuznanie okupacji w sensie moralnym i prawnym. Przegrana w 1939 r. spowodowała, że konfrontacja polsko-niemiecka przekształciła się głównie w pozami-lilarne formy walki, obejmujące stopniowo wszystkie dziedziny życia. O wyborze takiej formy walki, która przez historyków podnoszona jest do rangi frontu wewnętrznego i traktowana jako czwarty wymiar wojny, zadecydowały ograniczone możliwości kontynuowania przez stronę polską wojny obronnej w nowych, diametralnie zmienionych warunkach polityczno-militarnych, stworzonych przez okupanta niemieckiego. Patriotyczna i zdecydowanie antyhitlerowska postawa Polaków sprawiła, że ruch oporu przybrał powszechny charakter. Przez termin ten rozumieć należy całokształt działań konspiracyjnych, partyzanckich i powstańczych, samorzutnych i zorganizowanych — skierowanych przeciwko okupantowi. Wokół definicji ruchu oporu, jak również określenia jego miejsca i roli w wojnie koalicyjnej historycy II wojny światowej do dziś prowadzą dyskusje. Francuskie określenie Resistance, oznaczające opór, zostało przyjęte w większości okupowanych krajów jako ruch oporu, stając się też najpowszechniejszym określeniem Europy Podziemnej. Nazwa „ruch oporu" stosowana jest w historiografii zachodniej. W Polsce używamy ponadto zamiennie terminów: „antyhitlerowskie podziemie", „Polska Podziemna". Historycy zachodni H. Michel i F.W. Deakin wydzielają dwa okresy w działalności europejskiego ruchu oporu — brytyjski (do 22 czerwca 1941 r.) i radziecki (po 22 czerwca 1941 r.). Jako kryterium przyjmują przesunięcie się głównego polityczno-mili-tarnego ośrodka kierowania walką Europy Podziemnej. Brytyjczycy już w roku 1940 dostrzegali możliwość wykorzystania europejskiego ruchu oporu. Z ust Winstona Churchilla padły wówczas słowa o „podpaleniu Europy" i „wojnie niegentelmańskiej". Do kierowania europejskim ruchem oporu przy Ministerstwie Wojny Ekonomicznej utworzono Special Organisation Executive (SOE) — Zarząd Operacji Specjalnych1. Niektórzy historycy zachodni traktują europejski ruch oporu jako zjawisko sztucznie wywołane po 22 czerwca 1941 r. przez Międzynarodówkę Komunistyczną w wyniku akcji partii komunistycznych w poszczególnych krajach. Wiąże się to z generalnym podziałem ruchu oporu na nurt prolondyński i komunistyczny. 1 W 1944 r. brytyjska centrala SOE skupiała 13 000 osób, w tym 9 000 wojskowych. Została podzielona na wyspecjalizowane sekcje narodowe (w tym dwie polskie, dwie francuskie, belgijską, grecką jugosławiańską, albańską, czeską, duńską, norweską, włoską i in.). Celem SOE było objęcie kierownictwa nad całym europejskim ruchem oporu i sterowanie jego działalnością, zwłaszcza w zakresie sabotażu, wywiadu, wojny psychologicznej, n tiik/i- utrzymywanie tą drogą narodów w orbicie wpływów bry-ty)iklch. Piii!"iiii:| do SOE organizacją utworzyli później Amerykanie. Twórcy tych podziałów nie doceniają czynników wewnętrznych, na przykład tego, że w latach 1939—1941 powstało podziemie komunistyczne we Francji, Jugosławii, Polsce, Czechosłowacji. Prawdą jest jednak, że po wybuchu wojny niemiecko-radzieckiej duże i rosnące wciąż wpływy miało podziemie londyńskie, które w wielu krajach zdobyło dominującą pozycję. Patriotyczna potrzeba zjednoczenia w walce z okupantem obu nurtów ruchu oporu spowodowała, że już w roku 1941 komuniści weszli do frontów narodowych we Francji, Belgii, Grecji i Czechosłowacji. Ze względu na specyfikę, zasięg i powszechność polskiego ruchu oporu wprowadzono w niniejszej pracy pojęcie „Polska Podziemna". Termin ten mieści w sobie zarówno wszystkie formy (od samorzutnego bojkotu do wysoko zorganizowanej dywersji), jak i struktury konspiracji na ziemiach polskich w czasie II wojny światowej. Jak się wydaje, nazwa ta lepiej oddaje konspiracyjną rzeczywistość niż używane w literaturze emigracyjnej pojęcie „polskie państwo podziemne", obejmujące struktury administracyjne jednego tylko, jakkolwiek najliczniejszego w polskim ruchu oporu obozu. Według koncepcji zachodniej poza ramami prolondyńskiego państwa podziemnego stawiany jest obóz lewicy rewolucyjnej, tworzący własne struktury polityczne, obóz centrowy, skupiony wokół Centralnego Komitetu Ludowego, oraz obóz skrajnie narodowy. W warunkach toczącej się wojny szczególnie ważną rolę odgrywała siła zbrojna Polski Podziemnej, tj. Wojsko Podziemne. Obóz londyński zastosował tu formułę organizacyjną ograniczoną do własnych struktur wojskowych, tj. Armii Krajowej, pomijając Ludową Służbę Bezpieczeństwa, Milicję Ludową WRN, czyli formacje milicyjne partii czwórporozumienia, i głosząc przy tym hasło apolityczności wojska 2. Pod pojęciem Wojska Podziemnego rozumieć na-leży cały zbrojny ruch oporu na ziemiach polskich i to niezależnie od jego politycznej podległości. Jego wyższą for- 2 W praktyce przestrzeganie tego było niemożliwe. Zrozumiałe, że siły zbrojne, tym bardziej nieregularne, nie mogły być apolityczne. Teza o apolityczności służyć miała podporządkowaniu organizacji zbrojnych ośrodkom władzy na emigracji — tak było w przypadku francuskiej Armee Secrete, jugosłowiańskich czetników, organizacji norweskiej Mi-lorg. nią było Wojsko Podziemne, za które uznajemy oddziały liniowe przygotowywane na okres powstania 3. Od początku okupacji Wojsko Podziemne było głównym rzecznikiem nie tylko kontynuowania bezkompromisowej walki wyzwoleńczej, ale także odbudowy państwa polskiego. Jako pierwsze zorganizowało konspirację, inspirowało tą ideą inne, pozamilitarne środowiska społeczne, polityczne i zawodowe, utworzyło zalążki struktur militarnych, politycznych i administracyjnych Polski Podziemnej, Polski ruch oporu w czasie II wojny światowej autor traktuje jako jeden z głównych składników wojny wyzwoleńczej narodu polskiego 4. Same tylko zorganizowane struktury Polski Podziemnej (bez tajnego nauczania) skupiały około miliona osób, tj. około 5 procent dorosłego społeczeństwa polskiego żyjącego pod okupacją. Pod względem liczebności polski ruch oporu zajmował drugie miejsce po radzieckim, stanowiąc jeden z najaktywniejszych ośrodków oporu wobec III Rzeszy. Jego istnienie, wielonurtowość, ogromny dorobek przeczy tezom historyków zachodnich, interpretujących wyzwolenie Polski jako następstwo sytuacji militarnej i politycznej, która powstała w środkowej Europie w latach 1944/1945. Stąd blisko już do twierdzenia, że wolność niezależnie od wysiłku narodu, została nam dana, a ustrój i system polityczny — narzucone. Z drugiej strony trudno zaakceptować inną krańcową tezę, że wolność jest rezultatem wyłącznie walki i oporu Polaków. Oba te stanowiska są interpretacjami uproszczonymi. Pierwsze pozbawia bowiem ruch oporu roli podmiotu działań militarnych i politycznych, lekceważąc jego wysiłek zbrojny, ogromny kapitał ideowo-patriotyczny''i moralny. Drugie zaś opiera się na założeniu, że Polska ze względu na swe geopolityczne położenie jest tradycyjnie obszarem strategicznym — dlatego ruch oporu mógł wystąpić tu w roli sojusznika Armii Radzieckiej. Szansę tę najpełniej. wykorży- 3 Koncepcja Wojska Powstańczego najpełniej została zrealizowana w powstaniu warszawskim, kiedy to w myśl patriotycznego hasła „Cały naród pod bronią" na barykadach stolicy walczyły wspólnie wszystkie organizacje zbrojne. 4 Przemawia za tym powszechność oporu Polaków,• masowość szeregów zorganizowanej konspiracji oraz rola ruchu oporu w zachowaniu substancji biologicznej naszego narodu. 8 stała polska lewica rewolucyjna, która oparła się na sojuszu z ZSRR. Polski ruch oporu oprócz cech specyficznych, wynikających z położenia geograficznego, tradycji powstańczych, posiadał wiele cech wspólnych z ruchem oporu w innych krajach. Generalnie ruch oporu był reakcją społeczeństw krajów okupowanych na faszyzm, niosący agresję, przemoc, ludobójstwo, niszczenie kultur narodowych. We wszystkich krajach europejskich okupowanych przez III Rzeszę i jej sojuszników ruch oporu szukał możliwości rozwoju walki wyzwoleńczej, krzewienia ideologii demokratycznych, opartych na głębokim humanizmie, ochrony godności człowieka i jego zdobyczy cywilizacyjnych. Na specyfikę polskiego ruchu oporu wpłynęła szczególna ostrość konfrontacji polsko-niemieckiej, wynikająca z bezwzględnej akcji kolonizowania Polski przez Niemców, likwidacji substancji biologicznej naszego narodu i jego kultury. Polacy nigdy nie pogodzili się z utratą państwowego bytu i odrzucili wszelką możliwość kolaboracji, stawiając zdecydowanie na walkę. Było bowiem oczywiste, że w państwie hitlerowskim nie ma miejsca dla narodu polskiego, gdyż przez jego ziemie wiodła — według odwiecznych dążeń przywódców niemieckich — droga do uniwersalnego imperium. Polska zaś tworzyła filary bramy ryglującej szlak na wschód. Polski ruch oporu, podejmując walkę z najeźdźcą hitlerowskim, rozwinął wielostronną i wielokierunkową działalność, obejmującą całokształt życia gospodarczego, politycznego, społecznego i kulturalnego narodu. W walce tej wypracował wiele specyficznych struktur i form, które nie wystąpiły w ogóle, lub nie na taką skalę, w innych okupowanych krajach Europy. Dotyczy to tajnego nauczania na wszystkich szczeblach, ochrony tradycji,, języka, dzieł sztuki, wydawania i kolportażu prasy konspiracyjnej oraz akcji charytatywnej. W polskim ruchu oporu już w pierwszym okresie wojny można wyodrębnić następujące kierunki działania: — nieprzejednanie antyokupacyjna postawa narodu polskiego, przejawiająca się m.in. w powszechnym bojkocie Niemców na ziemiach polskich, w bojkocie polityki okupanta oraz .masowym,: żywiołowym sabotażu; , : \ — walka zbrojna, zapoczątkowana przez partyzantkę powrześnio-wą, obejmująca sabotaż, dywersję grup bojowych, partyzantkę i jej zabezpieczenie przez wywiad, służbę sanitarną, kwatermistrzostwo, łączność i legalizację; — walka o zachowanie substancji biologicznej narodu, przejawiająca się w samopomocy społecznej, opiece i pomocy prześladowanym, „spalonym", jeńcom, więźniom, Żydom, ochronie młodzieży; — walka ekonomiczna, przeciwdziałająca grabieży i eksploatacji przemysłu, rolnictwa, leśnictwa, transportu; — ochrona dóbr kultury, tradycji, religii oraz podziemna kultura, nauka, oświata; — walka z propagandą i ideologią hitlerowską oraz polskie życie polityczne, prasa konspiracyjna. Oczywiście kierunki te nie obejmują całokształtu walki, ale, jak się wydaje, zakreślają główne jej ramy. Tworzone z ogromnym trudem Wojsko Podziemne nie miało możliwości otwartej walki zbrojnej, a jego działalność stała się tylko jedną z kilku płaszczyzn konfrontacji z okupantem. Wobec faszystowskich planów eksterminacji narodu polskiego i zasiedlania ziem polskich żywiołem niemieckim szczególnego znaczenia nabierały inne formy walki, tj. obrona ziemi i człowieka. Miały one decydujące znaczenie na wszystkich płaszczyznach walki z okupantem; świadomość ludzi, ich wola walki i zwycięstwa lub stan rezygnacji i apatii przesądzały o ostatecznym wyniku tej totalnej konfrontacji. Rangę walki podnosiła konieczność zachowania substancji biologicznej naszego narodu, co było wartością patriotyczną najwyższą, wybijającą się ponad istniejące w Polsce Podziemnej podziały polityczne. W pracy niniejszej nakreślono ramy ruchu oporu, usystematyzowano formy i kierunki działania, wskazano na jego narodową specyfikę, przedstawiono wpływy we wszystkich regionach i warstwach społecznych. Dokonano prób bilansu zarówno odcinka cywilnego, jak i zbrojnego, oczywiście na tyle, na ile pozwolił stan badań, uwarunkowany w znacznej mierze brakiem źródeł. Literatura przedmiotu, jakkolwiek liczna (7 tyś. publikacji, w tym 700 książek), nie obejmuje jeszcze pełnej panoramy walki i życia narodu polskiego pod okupacją hitlerowską. K) Autor, przedstawiając w niniejszej pracy dzieje polskiego ruchu oporu, dążył do uchwycenia pełnego jego obrazu, niezaciem-niania zasadniczych w nim podziałów i różnic, co, jak się wydaje, może się przyczynić do głębszego zrozumienia naszej współczesności. Polityka okupanta hitlerowskiego na ziemiach polskich Wojna obronna 1939 r. Generalne cele ekspansjonistycznych planów zdobycia przestrzeni życiowej (Lebensraumu) na Wschodzie sformułował Hitler 5 listopada 1937 r. i 23 maja 1939 r. na konferencjach z wyższymi dowódcami Wehrmachtu. Plany zakładały unicestwienie narodu polskiego i germanizację ziem polskich, l września 1939 r. o świcie na rozkaz Hitlera Wehrmacht na całej niemal długości przekroczył zachodnią granicę Polski, dokonując na nasz kraj zbrojnej agresji. Siły niemieckie liczyły l 850 000 żołnierzy (65 dywizji, w tym 11 pancernych, dwie floty powietrzne i jedna morska). Niemiecki plan napaści na Polskę (Fali Weiss) polegał na uderzeniu kleszczowym z Prus Wschodnich i południowego zachodu. Przy wykorzystaniu przewagi liczebnej żołnierzy i uzbrojenia (10 000 dział i moździeży, 2800 czołgów i 2000 samolotów) zamierzali Niemcy złamać opór i zająć teren Polski. Wojsko Polskie liczyło około l miliona żołnierzy (39 dywizji i 13 brygad) i posiadało zaledwie 400 samolotów i 670 czołgów. Po przegraniu bitwy granicznej w dniach l—7 września dowództwo polskie organizowało obronę w głębi kraju na linii Wisły i Sanu. Bohatersko broniły się załogi Westerplatte, Helu. 9 i 10 września armie „Poz- 13 nań" i „Pomorze" stoczyły zwycięską bitwę nad Bzurą. Gdy jed-nak niemiecka 14 armia częścią sił przekroczyła San i kierowała i la na Lwów, marszałek Edward Rydz-Smigły, przebywający we Włodzimierzu, zarządził odwrót na tzw. przyczółek rumuński. Okrążone i rozbite jednostki polskie traciły stopniowo zdolność <:Io zorganizowanych ofensywnych działań, a dowództwo przestało panować nad sytuacją militarną. Spodziewana ofensywa sojuszników na Zachodzie, która mia-lii odciążyć front polski, nie nastąpiła, mimo że Anglia i Francja .'l września wypowiedziały Niemcom wojną. 17 września rząd /.wiązku Radzieckiego, wobec zajęcia przez wojska hitlerowskie /.achodnich ziem Polski, wydał swoim armiom polecenie wkroczenia na terytorium zachodniej Białorusi i Ukrainy, co argumentowano polepszeniem własnej pozycji granicznej, obawami przed utworzeniem marionetkowego państewka ukraińskiego, chęcią uniknięcia wojny i koniecznością wzięcia w obronę ludności białoruskiej i ukraińskiej. W nocy z 17 na 18 września rząd polski i naczelne dowództwo opuściły walczący jeszcze kraj i, nie mając wyboru, szukały schronienia w Rumunii. Walkę toczyły nadal pojedyncze zgrupowania polskie. Oddziały armii „Kraków" i ,,Lublin" po ciężkich bojach i wyczerpaniu amunicji skapitulowały 20 września. Tego samego dnia została rozbita armia „Małopolska". W dwa dni później zaprzestały oporu wojska frontu północnego, które po bitwie pod Tomaszowem Lubelskim i nieudanych próbach wyjścia z okrążenia zostały rozwiązane. 28 września Dowództwo Obrony Warszawy, aby ocalić miasto od całkowitej zagłady, zdecydowało się na kapitulację. 28 września skapitulował także Modlin, 2 października poddał :;i<; Hel, a pod Kockiem oddziały Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie" stoczyły bitwę z niemieckimi jednostkami pancernymi. Mimo przewagi technicznej Niemców bitwa, która trwała do 5 października, nie została rozstrzygnięta. Do decydującego natarcia zabrakło jednak oddziałom polskim amunicji. Straty polskie w wojnie 1939 r. wyniosły około 620 000 ludzi — 66 300 zabitych, 133 700 rannych i 420 000 jeńców. Straty Niemców, którzy mieli nad Polakami zdecydowaną przewagę ilo-Aciowi) i techniczną, były znacznie mniejsze•-.— wyniosły w zabi- 14 tych i rannych około 45 000 żołnierzyl. Natomiast materialne straty Niemców były znacznie dotkliwsze: zniszczeniu i uszkodzeniu lub zużyciu technicznemu uległo około 1000 czołgów i samochodów pancernych oraz około 700 samolotów, tj. razem około 30 proc. całego parku tej broni, a ponadto kilkaset dział i moździerzy oraz 11000 pojazdów mechanicznych. Plany hitlerowskie wobec Polski i Polaków oraz ich realizacja Niemcy na zajmowanych terenach polskich wprowadzili natychmiast po wkroczeniu system okupacyjny, który realizował politykę germanizacji, eksploatacji i eksterminacji ludności polskiej. Już 12 września 1939 r. marszałek Wilhelm Keitel, szef Naczelnego Dowództwa Niemieckich Sił Zbrojnych (OKW), oświadczył, że w Polsce musi być pozbawiona życia inteligencja, ziemianie i Żydzi. 10 dni później (22 września) na naradzie w Głównym Urzędzie Bezpieczeństwa Rzeszy (RSHA) omawiano plany likwidacji i zesłania do obozów koncentracyjnych polskiej inteligencji2. Niemcy jeszcze przed wkroczeniem do Polski sporządzili listy osób przeznaczonych do aresztowania. Na przykład w Wielkopolsce l września 1939 r. znalazło się na tej liście aż 60 000 osób, a w początkach 1940 r. — już 200 000. Dr Hans Ehrlich przygotował pierwszą wersję Generalplan-Ost (Generalny Plan Wschodni) już w roku 1940; w szczegółach opracowali go dr Er-hard Wetzel i dr Gerhard Hecht — autorzy wytycznych w sprawie traktowania ludności polskiej z punktu widzenia rasowego, opracowanych w listopadzie; 1939 r. na polecenie NSDAP, Generalny Plan Wschodni składał się z dwóch części. Pierwsza, tzw. mały plan, dotyczyła eksterminacji narodu polskiego i germanizacji ziem polskich w czasie trwania wojny, druga zaś 1 W przemówieniu po zakończeniu kampanii wrześniowej Hitler podał na podstawie sprawozdań OKW, iż Wehrmacht poniósł straty w wysokości 10 572 zabitych, 30 322 rannych i 3409 zaginionych. Później wysokość strat skorygowano w górę, z komentarzem, iż ofiary te były wynikiem „polskiej masakry". 2 Cz. Łuczak: Polityka ludnościowa i ekonomiczna hitlerowskich Niemiec w okupowanej Polsce. Poznań 1979, s. 24; Cz. Madajczyk: Polł-tyka III Rzeszy w okupowane] Polsce. Warszawa 1970. 15 — duży plan — zawierała projekty germanizacji, które .mieli zrealizować Niemcy w ciągu 25—30 lat po zakończeniu wojny. Zasadniczym celem Generalplan-Ost w stosunku do Polski było zniemczenie całości ziem polskich w ramach akcji germanizacji Wschodu (Polska, Czechosłowacja, Ukraina, Białoruś, kraje bałtyckie) i włączenie ich do „tysiącletniej" Rzeszy niemieckiej. Ziemie polskie miały zostać zasiedlone Niemcami, a ludność polska poddana eksterminacji i wysiedlona na Syberię. Plan zakładał wysiedlenie 80—85 proc. Polaków. Tylko część, 3—4 miliony chłopów, miała pozostać na miejscu, tak jednak rozlokowana, by otaczała ja. większość niemiecka3. W ten sposób Polacy mieli przestać istnieć jako naród, a Polska zniknąć z mapy Europy. Realizację tych planów rozpoczął Wehrmacht. W czasie zarządu wojskowo jO (do 25 września 1939 r.) zginęło 18 000 Polaków w HOO egzekucjach. Na mocy dekretu Hitlera z 8 i 12 października okupowane przez Wehrmacht terytorium Polski zostało podzielone na dwie części: środkową i południową, tzw. Generalne Gubernatorstwo (GG), oraz zachodnią i północną, tzw. ziemie włączone do Rzeszy — Wielkopolska, Pomorze, Śląsk i od 1941 r. Białostocczyzna. GG obejmowało obszar 90,9 tysięcy km2 z 12,1 miliona ludności, tereny zachodnie i północne — 91,7 tysięcy km2, zamieszkałych przez 9,5 miliona osób. Zgodnie z wytycznymi Hitlera najpierw miały zostać zgermanizowane ziemie polskie wcielone do Rzeszy. Przewidywano, że na przykład na Pomorzu proces ten potrwa dziesięć lat 4. Realizację tych planów rozpoczęto od masowych egzekucji przywódczej warstwy narodu — burmistrzów, adwokatów, nauczycieli, księży, działaczy politycznych i ziemian. Niemcy wymordowali do końca 1939 r. 23 150 Polaków, m.in. 10000 w Wielkopolsce, 2000 na Śląsku, 3000 w Ciechanowskiem. Pozostałych kierowali do obozów koncentracyjnych. W następnych latach okupacji dokonano masowych aresztowań inteligencji (m.in. 10 kwietnia 1940), którą wysłano do obozu koncentracyjnego w Sachsen-hausen. W Kraju Warty (tak nazywali Niemcy Wielkopolskę) gau- ' Cz. Madajczyk; Polityka III Rzeszy... s. 287. 4 Tamże, s. 103. ,••'-,.... ..'.,.:.. leiter Greiser planował likwidację rzekomo chorych na gruźlicę — w pierwszej fazie 135000 osób (35000 Polaków i 100000 Żydów), w drugiej — jeszcze 230 000. Część Polaków wysiedlono do GG 5. Terror zaostrzono po napaści Niemiec na ZSRR. Komendant Główny ZWZ, zaniepokojony sytuacją, w depeszy do Naczelnego Wodza z 30 września 1941 r. meldował: Na kresach zachodnich tępienie ludności polskiej dochodzi do szczytu. Jeśli nie nastąpią retorsje w krajach sprzymierzonych, wyniszczenie polskości będzie olbrzymie (...)6. Sądy doraźne w Poznaniu, Kaliszu, Włocławku, Toruniu masowo skazywały ria śmierć Polaków pod pretekstem działalności antyniemieckiej przed i w czasie wojny 1939 r. (w Poznaniu skazano nawet 9 oficerów polskich z armii wrześniowej przywiezionych tu z oflagu 7 w Rzeszy). Tylko w grudniu 1942 r. rozstrzelano w Poznaniu 299 Polaków. Publicznych egzekucji na Polakach dokonano: we Włocławku na 27 osobach, Białymstoku — 96, Łomży — 39, Zgierzu — 39, Szopienicach — 10, Płocku — 40. Sytuację ekstermdnowanej ludności polskiej na tym obszarze przedstawiał kolejny meldunek Komendy Głównej AK z 28 września 1942 r.: Na Pomorzu i Śląsku podjęto obecnie likwidację Polaków nie wpisanych na listę niemiecką. Aresztowani są również ci, których wnioski są odrzucone. Wszystkich zamyka się w obozach lub wywozi na roboty do Niemiec (...). Wpisani na listę niemiecką podlegają przeszkoleniu oraz dano na Pomorzu dotąd 15, ii n a Klasku 120 tysięcy kart powalania. Na Śląsku właściwie toj/łd/u/ji1 xię rc.sTl/cż zdeklarowanych Polaków, w Zagłębiu łapanki na " i/jtu-ii do Rzeszy t>l>ujmują planowo ostatki inteligencji bar-dtłitj uświadomionej, obrotnej. W Wielkopolsce wzmaga 'się i roz-»r<»r?a nacisk indywidualny za wp^aniem na listę niemiecką (...) 8. * Cz. Plllchowskl: Hitlerowskie obozy l ośrodki przymusowego odosobnienia oraz ich rolu w realizacji programu ludobójstwa i zaglady narodu polskiego. W: Ob«-y hitlerowskie na ziemiach polskich 1939—1945. Wnrs/.awa 1978, s. 36. • Depesza „Kaliny" z 30 IX 1941 r. do Naczelnego Wodza (dalej NW). Archiwum Wojskowego Instytutu Historycznego (dalej AWIH), 111/21/19, t. 8, s. 287. 7 „Myśl Państwowa" z 8 IX 1941. ,-,-:.'• . -. ; . •-.'..' _ > Meldunek „Kaliny" z. 28 IX 1942 do NW,.:AWIH, IH/21/19, t. 8,.s. .85, l Hurh oporu w Polsce 1939—1945 17 Masowych mordów ludności polskiej dokonywano do końca okupacji hitlerowskiej, np. w lipcu 1943 r. wymordowano 500-Polaków w Białymstoku, 600 koło Bielska Podlaskiego. Po przejęciu 25 października 1939 r. władzy przez cywilną administrację niemiecką na terenach włączonych Himmler polecił jej przeprowadzenie masowych wysiedleń Polaków do GG. Zamierzano wysiedlić 8 000 000 Polaków (80 proc.) w kilku etapach: do 17 grudnia 1939 r. — 80 000, w roku 1940 — 600 000, w 1941 r. — 800 000 osób. Na ich miejsce sprowadzano równocześnie kolonistów niemieckich, m.in. z Galicji Wschodniej i Wołynia. Do 22 stycznia 1940 r. przesiedlono 86 000 Niemców (w tym 80 proc. chłopów i 10 proc. robotników rolnych) 9. W latach 1939—1944 z ziem wcielonych do Rzeszy wysiedlili Niemcy: z Wielkopolski — 629 595 Polaków, Śląska — 82 000 (do końca 1942 r.), Ciechanowskiego — 25 000, Pomorza — 30 000, Białostockiego — 28 000. Przedłużająca się wojna i trudności transportowe uniemożliwiły realizację pełnego planu wysiedleń. Ponadto wyrzucono z mieszkań 50 000 Polaków, a do Generalnego Gubernatorstwa wywieziono 600 000 Żydów. Równocześnie od początku 1940 r. podjęto na szeroką skalę akcję zniemczania przez zmuszanie części Polaków do podpisania Yolkslisty. Yolksdeutschy dzielono na cztery kategorie: a) czynni narodowo, b) świadomi swej narodowości, bierni narodowo, c) osoby pochodzenia niemieckiego lub rokujące nadzieję na zniemczenie (zaliczono do tej kategorii na Śląsku — Ślązaków, na Pomorzu — Kaszubów, Mazurów 10), d) osoby niemieckiego pochodzenia, ale spolonizowane. 16 lutego 1942 r. Himmler wydał zarządzenie w sprawie postępowania z osobami pochodzenie niemieckiego, które nie podpisały niemieckiej listy narodowościowej. Polecał, by wezwało ich gestapo i dało 8 dni do zastanowienia się; gdy odmówią, należało ich aresztować i wysłać do obozu n. Drogą 8 Meldunek „Kaliny" z 31 VIII 1943 do NW. AWIH, 111/21/19, t. 5, s. 365. 10 Cz. Pilichowski: Hitlerowskie obozy i ośrodki przymusowego odosobnienia... s. 36. 11 Meldungen aus dem Reich. Centralne Archiwum KC PZPR (dalej CA KC PZPR), mikrof. akt RSHA st 3/543, k. 3; T. Rawski, Z. Stąpor, zniemczenia Polaków zamierzano wzmocnić element niemiecki i i;i /icmiach polskich i pozyskać rekrutów dla Wehrmachtu. Mło-d/.ic/. polską wpisaną na Yolkslistę od 1941 r. przymusowo wcie-liiiin do wojska niemieckiego: do końca grudnia 1942 r. wcielono l i (lro#| 70000 osób12. Dnia 18 czerwca 1941 r. Himmler wydał Arturowi Greiserowi l »ilecenie germanizacji dzieci polskich „dobrych" rasowo13. To KwaUownc dążenie do zmiany struktury ludności polskiej świadczy, 7.c w hitlerowskich planach organizacji Europy Polacy mieli spełniać funkcje wiecznych niewykwalifikowanych robotników sezonowych. 18 grudnia 1939 r. wprowadzono też obowiązek pracy Polaków od 12 lat za 80 proc. wynagrodzenia Niemca, a w 1941 r. nałożono jeszcze dodatkowo 15-procentowy podatek wojenny. Pozbawiono Polaków podstawowych praw politycznych, Mpołccznych i narodowych. Zlikwidowano życie kulturalne, oświa-K' i język polski we wszystkich miejscach publicznych, urzędach. Zniemczono nazwy miejscowości14, polskie napisy. Tępiono bez-wz/|l(;dnie wszelkie przejawy polskości, prześladując i likwidując kościół katolicki i praktyki religijne w języku polskim. Niszczono nnwct nagrobki cmentarne 15. W ramach germanizacji dążono do Juk najszybszego zintegrowania z Rzeszą pod względem gospodarczym ziem włączonych do niej. Wywłaszczono więc Polaków f, wszelkich posiadanych dóbr majątkowych, które przejęli Niemcy. Zagrabiono fabryki, warsztaty, sklepy, majątki ziemskie, go-wpodurstwa rolne. Polacy nie mogli prowadzić samodzielnej działalności gospodarczej, ani pełnić żadnej funkcji kierowniczej po- iiinijski: Wojna wyzwoleńcza narodu p3lskiego w latach 1939—1945. fuwu 1963, s. 144. " Anordnungen des Reichsfiihrers der SS. CA KC PZPR, mikrof, KSIIA, st 3/561, k. 1. i1 Meldunek „Kaliny" z 29 XII 1942 do NW. AWIH, III/2.9/19, t. 8, >l. Przymusowo wcieleni do Wehrmachtu Polacy dezerterowali, przeje na stronę ZSRR. W dniu 26 XI 1943 r. w 2 DP znalazło się 1'ol.ików wcielonych do Wehrmachtu Por. l Korpus Polskich Sil , i....)nych. Centralne Archiwum Wojskowe (dalej CAW), III/3/55, s. 4. '« Anorumiiison des Reichsfiihrers der SS z 18 VI 1941 CA KC PZPR mlkrof. akt RSHA, AM 1912/1, k. 2. 11 Meldunku aus dem Reich z 29 V 1940. CA KC PZPR, mikrof. akt <\, ii 3/64:i, k. l. 18 19 wyżej majstra. Chłopi stali się dzierżawcami swojej ziemi, lecz nie mogli opuścić gospodarstwa. Polak musiał mieć przepustkę na przejazd koleją. Przydziały kartkowe żywności dla Polaków były mniejsze i w gorszym gatunku. Znaczna część ludności polskiej w miastach głodowała, tym bardziej że Niemcy zaniechali wypłat rent z tytułu polskich ubezpieczeń 16. Generalne Gubernatorstwo, obejmujące województwa warszawskie, krakowskie, kieleckie, lubelskie, a od lipca 1941 r. jeszcze tarnopolskie, lwowskie oraz stanisławowskie, miało stanowić w niemieckim systemie państwowym tymczasową siedzibę Polaków, obszar pomocniczy, traktowany jako kolonia rolnicza i rezerwuar taniej siły roboczej. GG zostało podzielone na 4 dystrykty: warszawski, radomski, krakowski, lubelski (od lipca 1941 r. dodatkowo lwowski). Plany hitlerowskie nie przewidywały tak gwałtownego germanizowania GG jak ziem polskich włączonych do Rzeszy. Jednak i Generalne Gubernatorstwo miało zostać w ciągu 15—20 lat przekształcone w „kraj niemiecki". 19 kwietnia 1941 r. Hans Frank, sprawujący funkcję generalnego gubernatora w Krakowie, oświadczył, że: (...) dolina Wisły od źfó-dła do ujścia w morze będzie w przyszłości tak samo niemiecka, jsik obecnie jest dolina Renu (...) n. Przeprowadzono konfiskatę mienia państwowego, częściowo prywatnego i żydowskiego. Zezwolono na udział Polaków, oczywiście pod kontrolą niemieckich komisarzy, w życiu gospodarczym, pozostawiono własność prywatną w rolnictwie poza częścią majątków ziemskich, przejętych na tzw. Liegenschafty. Pozostawiono niektóre instytucje, tj. Izbę Przemysłowo-Handlową, Bank Polski, Społem oraz część aparatu samorządowego, poddając go niemieckiej kontroli. Zezwolono także na działalność Polskiego Czerwonego Krzyża, Rady Głównej Opiekuńczej, Caritasu. W ograniczonym zakresie funkcjonowało szkolnictwo podstawowe i zawodowe, nastawione na przygotowanie wykwalifikowanych robotników, oraz język polski w urzędach. Germanizację ziemi w GG rozpoczęto na Lubelszczyźnie, któ- 18 Cz. Madajczyk: Polityka III Rzeszy... 11 Cz. Łuczak: Polityka ludnościowa i ekonomiczna hitlerowskich Nw-mieć... s. 25. M»41 r. ogłoszono obszarem osadnictwa niemieckiego. Obok '.•'/,yzny na obszar osadniczy dla Niemców wyznaczono i i ił) Małopolską. Ziemie te miały utworzyć „wał niem-wwlłuż Bugu i Sanu. Otoczenie z wszystkich stron pozo-'Iności polskiej w GG miało spowodować stopniową jej •.4fj<;. 20 lipca 1941 r. Himmler polecił Odilo Globocniko-'\vi policji i SS dystryktu lubelskiego, opracowanie planu nowych wysiedleń Polaków z terenu czterech powiatów 7.y/.ny. Do akcji przystąpiono już w listopadzie 1941 r., Henia trwały do lipca 1943 r. Od 6 do 25 listopada 1941 r. >uo 7. sześciu wsi 2098 Polaków, od 27 listopada 1942 r. i, i 'ii 1943 r. 41000 osób ze 116 wsi, natomiast w czerwcu ii 1043 r. 66000 Polaków ze 175 wsi. Wysiedlonych osadza-ołx»7.ach, skąd część wywożono na przymusowe roboty do '• ' Generalnym Gubernatorstwie germanizowano nazwy miast , niszczono pomniki kultury polskiej, biblioteki. Zlikwidowani to i prasę — wprowadzono w ich miejsce prasę okupanta iii polskim oraz głośniki uliczne. i imnacja biologiczna narodu iilucję biologiczną Polaków rozpoczęto od inteligencji. .idzie 1939 r. aresztowano 2000 polskich inteligentów w Rzeszowie, Radomiu oraz 183 profesorów Uniwersytetu •kiego w Krakowie (6 listopada) 19. W kwietniu 1940 r. li akcji „AB" — skierowanej przeciw polskim warstwom / .y m — aresztowano 3500 osób. 'iicu grudnia 1939 r. wykonano w GG 100 egzekucji, w ginęło 2000 Polaków, w tym 107 w Wawrze. W 1941 r. i<» 68 egzekucji, w których zginęło 1282 Polaków, 1942 r. I/.okucji (3661 ofiar), 1943 r. — 819 egzekucji (9292 ofiary). rftriic trwały masowe aresztowania, m.in. w lutym 1941 r. Plllchowski: Hitlerowskie obozy i ośrodki przymusowego odoso- i i«r.k«>: Solidaritataktion mit den in der »Sonderaktion Krakau« • irn krakauer Profesoren. In: Uniwersities during World War II. W IBM, l, 67. 20 21 aresztowano 300 Polaków w Lublinie, po kilkuset w Kielcach, Radomiu, Wadowicach.. W początku czerwca 1942 r. w dystrykcie Radom aresztowano 250 nauczycieli (oficerów rezerwy), a w Krakowie 21 c/.h>nków ruchu oporu20. 12 listopada 1942 r. aresztowano w Lublinie 100 członków Stronnictwa Narodowego. Liczne były arcs/.towania w Warszawie, Lwowie, Radomiu. Frank nie zrezygnował z terroru nawet w początku 1944 r., gdy'Usiłował wykorzystać Polaków do akcji „Berta", tj. wciągnąć do współpracy w Lidze Antybolszewickiej. Podjęte wówczas próby „złagodzenia kursu" miały aspekt propagandowy (m.in. zezwolono na otwarcie „Teatru Polskiego", Filharmonii GG dla Polaków, obiecano otworzyć szkoły średnie, czemu wyraźnie sprzeciwiał się Himmler). Nadal dokonywano masowych egzekucji, tyle że nie odbywały się one publicznie na rynkach miast. Od 15 października 1943 r. do l sierpnia 1944 r. pod pretekstem zamachów na niemieckie dzieło odbudowy w GG tylko w publicznych egzeku-cjach zamordowano 9500 Polaków 21. W początku 1940 r. rozpoczęto tworzenie gett i masową eksterminację ludności żydowskiej. Żydzi zostali ograbieni z majątku, mieli jeszcze mniejsze przydziały żywności niż Polacy, stąd odizolowani w gettach masowo ginęli z głodu i chorób. Jeśli w 1940 r. w getcie warszawskim umierało na 1000 Żydów — 23,5, zaś w łódzkim — 39,2, to w 1941 r. liczby te wynosiły odpowiednio — 90 i 75,3, a w 1942 r. — 140 i 159,8. W GG zgromadzono wysiedlonych Żydów z Rzeszy, ziem polskich włączonych (600 000 osób) i okupowanych krajów zachodniej Europy. Zamkniętych w gettach Żydów, np. w Warszawie (500 000 osób), Łodzi (165 000), Krakowie, Radomiu, Częstochowie, Białymstoku, Będzinie i in., eksploatowano w pracy dla potrzeb Wehrmachtu, zaś pozostałych wymordowano w egzekucjach i obozach zagłady w Trebłince, So-biborze, Chełmnie nad Nerem, Oświęcimiu, Majdanku, Stutthofie (Sztutowo). |W latach 1942—1943 na terenie Polski wymordowano ogółem 6 min Żydów. '••.-. Na ziemiach polskich było także 2197 obozów pracy oraz o-bo- «" Meldung wichtiger Ereignisse z 12 VII'1942. CA KC PZPR. mikrof. ulct US1-IA, st 117, k. 2. - " S. Korboński: Polskie Państtoo Podziemne. Paryż 1975, s. 16. 22 zów jenieckich (dla jeńców radzieckich, francuskich, włoskich, angielskich i in.). Największe z nich to obozy w Chełmie — 90 000 więźniów, Dęblinie — 80 000, Ostrowi Mazowieckiej — 67 000, Czarnym — 67 000, Suwałkach — 47 000, Toruniu — 14 000, Olsztynku — 50 000, Łambinowicach — 57 000, Częstochowie — 15000, Siedlcach — 12000, Żaganiu — 10000, Beniaminowie — 10 000, Bliżyinie — 7500, Szebniach — 6000, Przemyślu — 5000. Obozy te wskutek terroru, wygłodzenia i eksploatacji jeńców przekształcały się w ośrodki masowej zagłady. Polityka okupanta hitlerowskiego zagrażała nie tylko polskiemu bytowi państwowemu, ale i substancji biologicznej naszego narodu. Celem tej polityki było: a) wyniszczenie fizyczne Polaków (masowe rozstrzeliwania i egzekucje, osadzanie w obozach hitlerowskich i więzieniach, wywóz na przymusowe roboty i osłabienie sił witalnych narodu przez wygłodzenie a jednocześnie nadmierną eksploatację siły roboczej); b) niszczenie moralne narodu (kłamliwa propaganda hitlerowska podrywająca zaufanie w umiejętności oraz wiarę w siły i zdolności Polaków, akcja obezwładniania przez rozpijanie społeczeństwa, np. drogą wprowadzenia systemu premii alkoholowych za kontyngenty, rozbudowa systemu konfidenckiego i nagradzanie donosicieli, demoralizacja młodzieży przez wydawnictwa pornograficzne, lokale gry, kabarety itp.); c) niszczenie intelektualne narodu (planowa akcja likwidacji polskiej inteligencji, ograniczenie programu szkolnictwa podstawowego i zawodowego', likwidacja średniego i wyż-•K'H<>, niniczmic /.ubytków i dorobku polskiej kultury, teatru, kinu, radiu, prany, literatury, likwidacja wydawnictw, księgozbiorów l bibliotek, unletn iiwimio działalności twórczej polskim literatom i naukowcon ałwanir Polaków ze wszystkch stanowisk kierowniczych i o wipd/.ialnych itp.). W f'G okupant prz< pil natychmiast do wykorzystania polskiej siły roboc/.cj dla /"ir/.i-h wojennych Rzeszy. Zmniejszając przy tym zaspokajanie polr/.cb ludności polskiej, skazywał ją na głód i wycieńczenie wskutek nadmiernej, 10—12-godzinne j pracy. Jak widać, eksploatacja siły roboczej współgrała z polityką biologicznego unicestwienia narodu polskiego. W ciągu pięciu lat okupacji hitlerowskiej ginęło dziennie 2900 Polaków (dla porównania we Francji — 15). Niemcy doko- 23 Tabela l Eksploatacja gospodarcza GG w latach 1940—1943 Wyszczególnienie 1940 1941 1942 1943 Siła robocza (w tyś.): dla potrzeb GG 477 734 979 840 wywieziono do Rzeszy 302 223 389 184 Zamówienie przemysłu zbrojeniowego Rzeszy (w min marek) 9,9 a 205 240 Kontyngenty zbożowe (w tyś. ton): ściągnięte przez Niemców 383 685 1200 1 500 wywiezione do Rzeszy _ t 53 730 1 200 przekazane na zaopatrzenie Wehrmachtu 200 200 200 200 Źródło: K. Radziwończyk: Niemieckie Siły Zbrojne w okupowanej p„isce 22 VI 1941-wiosna 1944. „Wojskowy Przegląd Historyczny" 1962, nr 3. • kropką oznaczono we wszystkich tabelach brak danych. b myślnikiem oznaczono we wszystkich tabelach, że zjawisko nie występuje. naii na ziemiach polskich 50 000 aktów zbrodni w 20 000 mieisco-wości (w tym w niektórych wielokrotnie). Obywatele polscy byli więzieni w 5877 obozach, więzieniach, gettach. Straty ludności ogółem wynoszą 6028000 obywateli, v tym 5384000 wskutek terroru okupanta22. 2841500 Polaków wywieziono do przymusowej pracy w Rzeszy (z tego 700 OOQ z ziem włączonych). W połowie 1941 r. polscy robotnicy pr2ymusowi stanowili 60 proc., a w 1944 r. — 29 proc. ogółu robotników cudzoziemskich. / osadzonych w obozach koncentracyjnych 3 577 000 osób przeżyło tylko 863000. Większość z nich Podzieliła los więźniów Oświęcimia, gdzie z 2 500 000 osób zamor(jowano 90 proc., Majdanka — z 300 000 zginęło 72 proc., Sztutowa _ ze 100 000 z«i-n(,>ło 70,8 proc., Chełmna nad Nerem — Przebywało tam 3100*00 wigźniów, Treblinki — 900 000 więźniów, Bełżca — 600 000 więźniów, Sobiboru — 250 000 więźniów. Należy podkreślić, iż Polacy w końcu II wojny stanowili 23—30 proc. ogółu więźniów hitlerowskich obozów koncentracyjnych. Na 5goo tych, którzy prze- • C*. 1'lllchowski: Hitlerowskie obozy -i :ośrodj« przymusowego odoso-bnttnta... «. 92. 14 żyli, dokonywano pseudomedycznych eksperymentów. W wyniku warunków okupacji, wśród Polaków wzrosła gwałtownie liczba zachorowań na gruźlicę — nadwyżka wynosiła l 140 000. Ogółem Polska straciła ponad 6 min obywateli. W przeliczeniu na 1000 mieszkańców były to najwyższe straty — 220 osób zginęło lub zostało zamordowanych. Dla porównania w ZSRR na tysiąc mieszkańców zginęło 116, Jugosławii — 108, Grecji — 70, Czechosłowacji — 25, Albanii — 24, Holandii — 22, Francji — 15, Wielkiej Brytanii — 8, Stanach Zjednoczonych — 2,9, Danii — 0,3, Duży był także ubytek przyrostu naturalnego w Polsce, sięgający l 215 000 osób. Straty gospodarcze i w dziedzinie kultury Polska poniosła ogromne straty materialne, wynoszące 48 699,9 mld dolarów (według wartości z 1938 r.) czyli prawie 40 proc. swego majątku narodowego. W przeliczeniu na głowę ludności były to najwyższe straty spośród krajów okupowanych i wynosiły 626 dolarów (w Jugosławii — 601, Francji — 504, Holandii - 520, Czechosłowacji — 407, Grecji — 368, Belgii — 277, Norwegii — 434). Przemysł polski został zrujnowany w 64 proc. W rolnictwie zniszczeniu uległo 25 proc. zabudowy, 34 proc. pogłowia bydła, 37 proc. owiec, 17 proc. trzody chlewnej, 60 proc. koni. Spadla również wskutek ekstensywnej gospodarki wydajność J! ha. np. ps/.cnicy /. 12,4q w 1938 r. do 8,8 q w 1946 r. Zniszczeli BONi.ilo (H pinc. mostów, 88 proc. wagonów, 81 proc. paro- •W, Ogólni! ilorlnic! n«rodowy, który w 1938 r. wynosił 19 mld • i 'lo 6,8 mld złotych, według relacji cen /. li>38 r. Niemcy zrabowali lub zniszczyli równie/. 43 proc. dorobku kulturalnego Polski, jakkolwiek stosowane w wojnach prawo łupu było od dawna zakazane wobec dóbr kultury traktowanych jako wspólne dobro całej cywilizowanej lud/.kości, a niszczenie ich od XVIII wieku uznawano powszechnie za barbarzyństwo. Zastrzegały to także wyraźnie postanowienia regulaminu praw i zwyczajów wojny lądowej IV konwencji haskiej z 18 października 1907 r. Należy przy tym podkreślić, że Niemcy stosowali różną taktykę. We Francji dokonywano akcji konfiskaty dzieł 25 sztuki według ściśle określonych zasad (dobra Żydów, masonów i ich sojuszników) — zebrano 21 093 dzieła, w tym 5281 obrazów, 533 rzeźby, 2477 zabytkowych mebli itp. Na terenie Związku Radzieckiego stosowano politykę niszczenia wszelkich zabytków sztuki (zniszczono m.in. 1907 cerkwi, 432 synagogi, 407 muzeów). Na ziemiach polskich okupant zastosował rozwiązanie pośrednie. Wprawdzie celem była likwidacja kultury polskiej jako bezwartościowej, ale stosowano równolegle system konfiskaty dzieł sztuki (podstawę prawna stanowiło zarządzenie Hansa Franka z 16 grudnia 1939 r. — Yerordnung uber die Beschlagnahme von Kunstgegenstdnden im GG), zwłaszcza obcych i polskich uznanych za niemieckie. Informacje o najcenniejszych pozycjach zostały opublikowane w kilkutomowym dziele Sichergestellte Kun-stwerke-im General Gouvernement. Straty w dziedzinie kultury i sztuki oszacowano w 1948 r. na 5365000000 złotych przedwojennych (czyli ok. l mld dolarów). Jest to szacunek zaniżony i obejmuje głównie straty materialne, bezcenne są bowiem straty kulturalne (np. poszukiwany do dziś obraz Rafaela). Równolegle do niszczenia i konfiskat dóbr kultury trwała akcja wyniszczenia polskiej inteligencji twórczej, polegająca na uniemożliwianiu jej pracy, kształcenia młodych, powodowaniu utraty osobowości twórczej i eksterminacji samych twórców. W wyniku tej ipolityki straty osobowe w poszczególnych działach kultury wynosiły: plastycy — 508 osób, muzycy — 382, aktorzy i reżyserzy — 322, architekci — 320. Straty pracowników nauki wynosiły 28,5 proc., nauczycieli szkół średnich — 14,1 proc., podstawowych — 5 proc., lekarzy — 38,7 proc., adwokatów — 56,9= proc., sędziów — 21,5 proc. ^ System zwalczania ruchu oporu Polityka eksterminacji i grabieży niemieckiej w Polsce oparta była na systemie władzy okupanta, której trzon obok administracji stanowiły: .policja bezpieczeństwa, porządkowa, kryminalna, żandarmeria, Wehrmacht, Selbstchutz, oddziały Ostlegio-nów, policja granatowa oraz inne formacje zmilitaryzowane, tj. Strat u wojenne Polski w latach 1939—1945. Poznań 1960, s. 11—14. 2(1 Bahnschutz — ochrona kolei, Forstchutz — ochrona lasów, Werk-schutz — ochrona fabryk itp. Ponadto uzbrojeni zostali Niemcy cywilni, skupieni w wydzielonych dzielnicach miasta. Działalność administracji, policji i Wehrmachtu była skoordynowana i wzajemnie się uzupełniała. Zwalczaniem polskiego ruchu ojporu zajmowała się policja bezpieczeństwa, a zwłaszcza jej pion polityczny, t j. gestapo. Prowadziło ono szczegółowe kartoteki organizacji, tytułów prasy konspiracyjnej, działaczy ruchu oporu, pseudonimów. Każda organizacja miała iswój numer, np. PPR — 4, AK — 1382, SN — 2008. Także powiaty oznaczone były numerami, np. opatowski — 17. Również większe akcje przeciw ruchowi oporu numerowano, np. akcja „AB" w Sandomierzu 2041—5. Materiał ten był systematycznie uzupełniany w drodze wymiany informacji między placówkami gestapo z całej okupowanej Europy, weryfikowany zeznaniami aresztowanych i meldunkami konfidentów. Służył on do rozpracowania sieci organizacji polskiego ruchu oporu. Akcję rozpoznania najczęściej prowadzono przez dłuższy czas, np. nazwisko Komendanta Głównego ZWZ-AK gen. Stefana Roweckiego „Grota" Niemcy znali od 1940 r., a aresztowali go w 1943 r. Dopiero od tego momentu Niemcy dokonywali masowych aresztowań, usiłując rozbić tę organizację jednocześnie na terenie całego kraju. Niektóre akcje aresztowań, jak np. w Krakowie; Poznaniu, Łodzi, na Śląsku, obejmowały 300 — 500 żołnierzy AK. Powszechnie stosował okupant zasadę brania zakładników, których rozstrzeliwano w razie wykonania akcji przez ruch oporu na danym terenie. Gdy zaś w czerwcu 1943 r. obszar GG i Białostocczyzny uznane zostały dekretem Himmlera za teren szczególnego nasilenia działań partyzantki na równi z obszarami Białorusi i Ukrainy, zreorganizowano system zwalczania ruchu oporu, rozszerzając go o zbrojną likwidację partyzantki poprzez pacyfikację i obławy na dużych obszarach kraju. Frank wydał zarządzenie O zamachach na niemieckie dzieło odbudowy w GG, sankcjonując prawnie dokonywane zbrodnie niemieckie w GG. Partyzantkę zaś paraliżować miał rozbudowany system obszarów i punktów ochronnych z rozmieszczonymi w formie szachownicy posterunkami oraz oddziałami policji i rekonwalescentów Wehrmachtu, umiejscowionymi najczęściej w niemieckich majątkach. Posterunki policji i żandar- 27 nwli skomasowano i rozmieszczono w większych miejscowo-<'h, n następnie zamieniono je na policyjne punkty oparcia, i rejon ochronny Opatów w 1943 r. wzmocniono trzema kompanii! Schupo i policji oraz 10 nowymi punktami oparcia w ma-Jutkiich *«. Równocześnie rozpoczęto akcję bezwzględnego odwetu, sto-»uji|c zasadę odpowiedzialności zbiorowej za akcje ruchu oporu, np. w 1942 r. za wysadzenie mostu przez AK w Ostrowcu powieszono na rynku 29 Polaków, a w odwet za zlikwidowanie komendanta Pawiaka Burckla 15 września 1943 r. rozstrzelano na Pawiaku 40 więźniów. Wydzielone oddziały niemieckie pacyfikowały powiaty i wsie stanowiące bazy partyzanckie. W ramach akcji pacyfikacji spalili Niemcy 440 wsi polskich, w tym 105 na Lubel-nzczyźnie, 95 w Krakowskiem, 77 Kieleckiem, 33 Łódzkiem, 16 Warszawskiem, 6 Katowickiem. W niektórych wsiach jednorazowo ginęło kilkaset osób, ni.in.: w Aleksandrowie 290, Bonowie ok. 300, Jamach 186, Michniowie 213, Sochach 183, Niesiechowi-cach 120, Wanatach 109. Prowadzono również pacyfikacje dużych obszarów GG, połą-raone z operacjami przeciwpartyzanckinii przy użyciu sił policji, Wehrmachtu, czołgów, dział i lotnictwa, np. 22—23 kwietnia 1043 r. operację „Ostersegen" w lasach parczewskich, przeprowadzony przez 25 pułk SS i 203 batalion ochrony, następnie „Me-mcl", „Werwolf" w 1943 r. Do największych operacji przeciw-iwrlyzanckich spośród 20 w 1944 r. należały: na Lubelszczyźnie .Muigewitter" w lasach parczewskich, przeprowadzona od 6 do 12 maja 1944 r. przez 5 dywizję pancerną SS; „Sturmwind I » II" w lasach lipskich, janowskich i Puszczy Solskiej w maju cwtrweu 1944 r., przeprowadzona przez 154, 174, 213 dywizję; 'u „Wirbelsturm" w lasach parczewskich, przeprowadzona lt do 21 lipca 1944 r. przez oddziały Wehrmachtu w sile 9000 »có\v; operacje „Immergrun" i „Yagabuind". W sierpniu » »«iniu przeprowadzono kilka operacji przeciwpartyzanckich • ;irlfi:czyźnie siłami 581 dywizji i pododdziałów 4 armii pan-«). w tym „Waldkater" od 25 do 26 września 1944 r. Opera- 1 Y Maliniak: Ruch oporu na ziemi opatowsko-sandomierskiej War- * im. §. 20. i* rjami tymi kierował z ramienia RSHA specjalny pełnomocnik Himmlera do spraw zwalczania partyzantki, gen. Erich von dem Bach. On też dowodził korpusem niemieckim likwidującym powstanie warszawskie od sierpnia do października 1944 r. O akcjach przeciwpartyzanckich w meldunku Komendy Głównej AK do Naczelnego Wodza z 31 sierpnia 1943 r. czytamy: W połowie czerwca br. na terenie południowych powiatów okrągu lubelskiego (biłgorajskiego, zamojskiego, janowskiego, tomaszow-skiego, hrubieszowskiego) przywieziono z innych terenów Polski i krajów okupowanych (Francja) liczne oddziały wojskowe wszystkich rodzajów broni z artylerią, ściągnięto silne oddziały policji, żandarmerii, SS i formacje pomocnicze (...). Akcją kierował specjalny sztab. Kilkutysięczna armia utworzyła kordon wzdłuż południowej granicy dystryktu prawie na całej szerokości między Wisłą a Bugiem. Likwidację wsi rozpoczęto pod pretekstem sprzyjania i udzielania pomocy przez mieszkańców partyzantom. Otaczano wsie i miasta, spędzano całą polską ludność, rozdzielano mężczyzn i kobiety, a następnie wywożono na Majdanek (...), wielu rozstrzelano na miejscu (...), wsie i osiedla pod lasami z reguły palono (...). Taka sama akcja prowadzona jest na innych terenach i w okręgu krakowskim (powiaty miechowski, krakowski, łańcucki, rzeszowski), w okręgu radomskim (powiaty kielecki, konecki, stopnicki, opatowski, iłżecki), w okręgu lwowskim — powiat Gródek Jagielloński, w okręgu stanisławowskim — powiat Dolina. Ludność dotknięta dotychczasową pacyfikacją wynosi setki tysięcy, z tego dziesiątki tysięcy spędzono i wymordowano (...)25. W 1944 r. liczba akcji pacyfikacyjnych i ich rozmiary znacznie wzrosły. Wzrosły także siły okupanta zaangażowane do zwalczania ruchu oporu. Należy zaznaczyć, że we wrześniu—październiku 1943 r. stan sił niemieckich tylko w GG był następujący: Wehrmacht — 22 dowództwa dywizji, 12 dowództw pułków, 323 bataliony, 37 baterii; wojska SS — 12 dowództw pułków, 93 bataliony; organizacje paramilitarne — 17 dowództw pułków, 208 batalionów. Obsadę Dowództwa Okręgu Wojskowego GG stanowiły: OFK t 25 Meldunek KG AK z 31 VIII 1943 do NW. AWIH, 111/21/19, t. 5, I. 369. 29 sil wojskowo-poltcyjnych w GG w latach 1939—1944 (w tyś.) Wyuczcgólnlenie 1939 październik 1940 kwiecień 1941 czerwiec 1942 luty 1943 kwiecień 1943 listopad 1944 kwiecień 1944 wrzesień Polipa W«hnnacht 80 550 80 400 50 2000 50 300 60 450 70 550 70 500 80 1000 Razem 630 480 2050 350 510 620 ~~57Ó~ 1 080 --- — - —— - - ~...^.v~ .»«i.VJi.n,n>w i ewnomiczna hitlerowskich Niemiec w okupowanej Polsce Poriwrt 1979, s. 411. (Nadkomendantura Polowa) 603 — Kielce (dywizja), OFK 226 — Tarnów (dywizja), OFK 365 — Lwów, OFK 372 —Lublin, OFK 225 — Warszawa; dywizja Ostlegionu gen. mjr. Kittera, 156 Rez. Dywizja, 154 Rez. Dywizja, 174 Rez. Dywizja, dywizja węgierska, VIII okręg lotniczy Kraków i in. Jednostki Wehrmachtu czasowo stacjonujące na ziemiach polskich podlegały dowódcom OFK. Szef OFK spełniał wojskowe zadania administracyjno-okupacyjne. Również na ziemiach włączonych obok policji istotną rolę w systemie odgrywał Wehr-macht, m.in. 431 dywizja stacjonowała w Łodzi, 429 w Poznaniu, 432 w Katowicach, 461 w Białymstoku26. Ten wysoki stan liczebny sil okupanta na ziemiach polskich oprócz realizacji polityki hitlerowskiej stanowić miał potencjał militarny do przełamania oporu Polaków i uśmierzenia przygotowań powstańczych. Gestapo bowiem już od początku 1940 r. przygotowywało plan pacyfikacji ruchu oporu na wypadek wybuchu na ziemiach polskich powstania powszechnego, o przygotowaniu którego wiedziało. Plan ten był szczegółowo rozpracowany, zwiększał się stopień jego gotowości i zakres — opracowano systemy alarmowe, podział zadań w zakresie obrony obiektów. Planowano też w ramach akcji prewencyjnej aresztowanie w pierwszej kolejności oficerów i podoficerów WP, np. na terenie powiatu opatowskiego na liście przeznaczonych do aresztowania * MHtlimek KG AK za wrzesień—październik 1943 r. AWIH, 111/21/19, N. 460. z 18 października 1941 r. znalazło się 404 polskich wojskowych. Przygotowania przeciwpowstańcze zintensyfikowano w 1942 r. W Warszawie utworzono wówczas w Komendzie Policji specjalny referat powstańczy, który skupił swoją działalność wyłącznie na rozpracowaniu planów powstańczych AK, paraliżowaniu ich realizacji m.in. przez aresztowanie dowódców 27. Przygotowaniami tymi objęto także Kraj Warty. W październiku 1943 r. Artur Greiser kazał wydrukować zarządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w .przypadku powstania Polaków, /aostrzono też na ziemiach polskich kontrolę dokumentów osobistych, np. 21 września 1943 r. wylegitymowano w Krakowie 30 000 osób; przeprowadzono wiele akcji prewencyjnych różnego typu, obserwowano wzrastające nastroje antyhitlerowskie Polaków. Przeciwnik był więc dobrze przygotowany do militarnej konfrontacji z polskim ruchem oporu, ciągle doskonaląc metody walki z konspiracją. Akcje prewencyjne skierowane przeciw polskiej konspiracji nasilono w 1944 r., gdy szala wojny wyraźnie przechyliła się na stronę aliantów, a ruch oporu podejmował coraz częściej otwartą walkę z Niemcami. Meldunek „Kaliny" do NW z 30 X 1942. AWIH, 111/21/19, t. 4, s. 29. Początki oporu Geneza ruchu oporu na ziemiach polskich sięga okresu wojny obronnej 1939 r. Przez pojęcie Polska Podziemna — jak wspomniano — rozumieć należy całokształt oporu i walki wyzwoleńczej, sumując zjawiska żywiołowego i 'zorganizowanego bojkotu, sabotażu oraz dywersji, walki partyzanckiej, powstańczej, także walkę w obronie człowieka, kultury i tradycji, bytu narodowego i państwowego. Powstańcy śląscy, harcerze, żołnierze września z jednostek regularnych, a zwłaszcza batalionów Obrony Narodowej (ON) byli pierwszymi organizatorami konspiracji wojiskowej. Dowódca batalionu robotniczego ON w Chorzowie, Józef Korol Majducki"), utworzył pierwszą na tym terenie organizację kon-acyjną pod nazwą Polskie Siły Zbrojne, a w Warszawie do-lea batalionu ON, Józef Suliński, powołał grupę Polska Me-pudległa. Zalążki wojskowych struktur konspiracyjnych stanowiła tak- l» tworzona przed wybuchem wojny przez Oddział II Sztabu ' ' AO Wojska Polskiego sieć tzw. dywersji pozsafrontowej. /owała ona przeszkolone siatki, przeznaczone do działań ,'jnych na terenach polskich zajętych przez Wehrmacht. -/•oregu akcji dywersyjnych we wrześniu 1939 r. na te- t !-nc-j Polski. Siatki dywersji pozafrontowej na Śląsku Wi >poLscr nie zdążyły rozwinąć działalności, stanowiły jednak wyspecjalizowany (kadry, magazyny broni, sieć łączności i doświadczenie) element inspirujący zbrojną konspirację. Korzystając z ich struktur, powstała Organizacja Orła Białego (OOB), założona przez kierowników śląskich siatek: Kazimierza Kierz-kowskiego (komendant OOB), kpt. Ryszarda Margosza (komendant okręgu śląskiego) i mjr. Pawła Zagórskiego (komendant okręgu OOB w Centralnym Okręgu Przemysłowym). Dowódca siatki na Pomorzu, mgr Juliusz Cyrklewicz („Bończa"), utworzył organizację „Grunwald". Walkę zbrojną pod okupacją kontynuowały, zachowując niekiedy swe struktury, niektóre pododdziały Wojska Polskiego z września 1939 r. Partyzantka powrześniowa działała zwłaszcza na Lubelszczyźnie, Śląsku, Pomorzu, Kielecczyźnie. Do najsłynniejszych oddziałów WP należał 300-osobowy oddział mjr. Henryka Dobrzańskiego („Hubal"), pierwszego partyzanta II wojny światowej. Oddział, utworzony z żołnierzy 102 i 110 pułku piechoty WP, toczył walkę z Niemcami od września 1939 r. do kwietnia 1940 r. „Hubal" przybył konno, w pełnym umundurowaniu i uzbrojeniu, z terenów wschodnich pod Warszawę, następnie udał się ;na Kielecczyznę, a więc przeprawiał się przez tereny okupowane przez Wehrmacht. Sroga :zima 1939/1940 uniemożliwiła likwidację oddziału przez Niemców. „Hubal" stacjonował we wsi Gałki, przekształconej w obóz warowny. Wieść o oddziale Wojska Polskiego rozeszła się wśród ludności, a dowódca stał się niemal postacią legendarną. „Hubal" utworzył na Kielecczyźnie Organizację Bojową Woj-sku Polskiego (OB WP), która dostarczała mu zaopatrzenie, prowadziła wywiad. W swojej działalności „Hubal" kierował się powszechnymi wówczas w kraju ocenami, iż wiosną 1940 r. ruszy potężna ofensywa aliantów zachodnich na Niemcy, w wyniku której zostaną one pokonane, a kraj nasz w rezultacie równolegle podjętej walki powstańczej, odzyska niepodległość. W tym też celu OB WP szkoliła rezerwy i gromadziła broń 1. Oddział „Huba-la" miał w okresie powstania na Kielecczyźnie stanowić trzon liczącej 32 000 żołnierzy organizacji wojskowej. Komenda Głów- 1 T. Jędruszczak: Antyhitlerowski ruch oporu w Polsce 1939—1945.. „Roczniki Historyczne" 1978, s. 63—65. 3 Ruch oporu w Polsce 1939—1945 33 i. -liu Walki Zbrojnej (ZWZ), mając inną koncepcję walki, H» :c patrzyła na działalność „Hubala" i żądała, by zdemo-fet '.^ oddział. „Hubał" jednak zdecydowanie odmówił. i« i i tł „Hubala" stoczył wiele walk i bitew, m.in. 30 wrze-in l ":'•!> r. koło Maciejowie. W końcu marca 1940 r. Niemcy •b iwuli przeciw „Hubalowi" trzy pułki SS (8000 żołnierzy). 3<] irca 1940 r. pod Huciskami w dwugodzinnej bitwie oddział „l i la" rozbił batalion SS (Niemcy mieli 100 zabitych, party-|ii (J), l kwietnia walczył w Szałasach, 30 kwietnia stoczył bitw «. /, oddziałami 327 dywizji Wehrmachtu pod Anielinem, gdzie „Ihibal" zginął. Śmierć dowódcy nie przerwała działalności zbroj-n«j oddziału. Walczył on do 25 czerwca 1940 r. W odwet za działalność „Ilubala" Niemcy spacyfikowali trzy wsie: Skłoby, Huci- •ka i Gałki, mordując 700 Polaków. Agendy terenowe OB WP przejął w większości ZWZ. Służba Zwycięstwu Polski Dowódca obszaru operacyjnego obleganej przez Wehrmacht Warszawy, gen. Juliusz Rómmel, został pełnomocnikiem Naczelnego Wodza i rządu polskiego po opuszczeniu kraju (17 września 1939 r.) przez najwyższe władze państwowe i internowaniu ich na terenie Rumunii. Dnia 26 września 1939 r. w oblężonej Warszawie do gen. Rómmla dotarł gen. bryg. Michał Karaszewicz-Tokarzeiwski (legionista, były dowódca Okręgu Korpusu VIII w Toruniu, we wrześniu 1939 r. dowódca korpusu armii „Poznań"). Rozmowa odbyła się w podziemiach PKO. Rómmel mianował gen. Toka-raewskiego swoim zastępcą w Radzie Obrony Warszawy, której przewodniczył komisarz cywilny armii „Warszawa", prezydent mlaflta — Stefan Starzyński. Tokarzewski wystąpił wobec Rómmla z propozycją utworzenia armii podziemnej. Dla utrzymania ciągłości władzy w jednym podziemnym ośrodku dyspozycyjnym proponował, by przelał on na niego pełnomocnictwa Naczelnego iłeczno-polityczne SZP miała zapewnić utworzona ... a Główna Rada Polityczna (GRP) pnzy Komendzie przekształcona następnie w Radę Obrony Narodu (ROŃ). » być reprezentacją polityczną kraju. W iskład Rady . przywódcy stronnictw politycznych: Kazimierz Pużak ,-H") i Mieczysław Niedziałkowski („Mak") z PPS, Maciej l Stefan Korboński (,,Zielińskd") ze Stronnictwa Ludowe-l,), Mieczysław Michałowicz ze Stronnictwa Demokratyczne-(" D), Leon Nowodworski ze Stronnictwa Narodowego (SN). O< '\vili współpracy z Radą przywódcy Chadeeji — ks. Zy-Ijii 11 Kaczyński i Józef Chaciński. Pod naciskiem SN ustąpiło t i l y SD2. Przewodniczącym ROŃ został Mieczysław Niedział-k< l;.i, zastępcą — Leon Nowodworski. Po aresztowaniu Nieci/ . ikowskiego funkcję tę pełnili kolejno: Maciej Rataj, Leon Nowodworski i Kazimierz Pużak. Przywódcy partii politycznych wchodzących do ROŃ odegrali również kluczową rolę w 'odbudowie w konspiracji Polskiej Partii Socjalistycznej, Stronnictwa Ludowego i Stronnictwa Narodowego. Inicjatywy te dały początek pionowi administracyjnemu Polski Podziemnej. Prawne pojęcie Polski Podziemnej zakładało, iż stanowi ją głównie terytorium, własna władza, ludność, tradycje narodowe, kultura, język. Faktem jest, że mimo okupacji niemieckiej powstały i działały wszystkie podstawowe jej struktury. Wynikało to z potrzeby organizacji życia Polaków w konspiracji, instynktu samozachowawczego narodu, który za naj-właściwsizą postawę wobec okupanta uznał opór, odrzucając wszelkie próby kolaboracji. Ciągłość państwową Polsiki na forum międzynarodowym zapewniał rząd emigracyjny. Tokarzewski zaś w podziemiu podjął dzieło rekonstrukcji instytucji rządowych (komisarz cywilny), przedstawicielstwa politycznego (ROŃ), armii (S'/P), wymiaru sprawiedliwości (szef — Konrad Zieliński „Karol"). Struktury administracyjne Polski zeszły więc do podziemia. W koncepcjach ich twórców miały być nie tylko instrumentem Wntld, lecz także naturalną formą życia zbiorowego w nienormal- 1 A. Sanojca: Narodziny SZP. „Kultura" z 25 X 1981. nych warunkach okupacji i zapewnić narodowi przyszły byt państwowy. Należy podkreślić, że SZP czerpała doświadczenie z wzorów Polskiej Organizacji Wojskowej okresu I wojny światowej, przez którą przeszła znaczna część kadry kierowniczej tej organizacji. Swoją działalnością SZP objęła: organizacje wojskowe — Związek Oficerów Rezerwy i Związek Podoficerów Rezerwy; paramilitarne — Związek Strzelecki, Przysposobienie Wojskowe; zawodowe — Związek Nauczycielstwa Polskiego; młodzieżowe — „Siew", „Wici" i Związek Harcerstwa Polskiego; polityczne — oprócz skupionych w ROŃ części SL, PPS, SN, także grupy sanacyjne Kazimierza Hempla i Kazimierza Stamirowskiego. Nie jest więc przypadkiem, że pierwszy meldunek wraz z projektem SZP i koncepcjami politycznego podziemia przesłał gen. Tokarzewski marszałkowi Rydzowi-Śmigłemu w Rumunii, a ten przekazał go premierowi rządu polskiego na emigracji, gen. Władysławowi Si-korskiemu. Gen. Sifcorski po przejęciu i podporządkowaniu sobie SZP zmienił jej nazwę (13 listopada 1939 r.) na Związek Walki Zbrojnej (ZWZ). Utworzenie ZWZ i odwołanie wówczas Tokarze-wskiego było wyrazem braku zaufania do SZP Naczelnego Wodza, który uważał, iż organizacja znajduje się w rękach sanacji, dążącej do restytucji rządów przedwojennych. Komendantem Głównym ZWZ od 13 listopada 1939 er. do 30 czerwca 1940 r. był znajdujący się na emigracji gen. Kazimierz Sosnkowski, a na-Itypnie gen. Stefan Rowecki („Grot"). Gen. Sikorski uznał ZWZ M trzon odtwarzanego w konspiracji Wojska Polskiego ze względu na skupione kadry, zasady legalizniu i kontynuację idei pań-itwowej. Kon»pirucja sikorszczacka Nowy emigracyjny rząd został utworzony 20 października Mł r. we Francji przez ,gen. Władysława Sikorskiego. Program ';iego zakładał odbudowę państwa polskiego w granicach 1939 r. i rewindykację ziem zachodnich. Sikorski jako tyk wiedział jednak, że pokój nie jest możliwy bez unor- s uiaa stosunków polsko-radzdeckich. Również nie oceniał tak 37 negatywnie jak przywódcy sanacji wkroczenia 17 września 1939 r. Armii Radzieckiej na wschodnie ziemie polskie. W końcu września 1939 r. na polecenie ,gen. Sikorskiego utworzono równolegle do SZP Organizację Wojskową (ÓW), której komendantem został płk Witold Orzechowski („Lońginus"). Organizacja ta była ściśle związana z utworzonym 15 października 1939 r. Biurem Politycznym gen. Sikorskiego, lawanym też Centralnym Komitetem Organizacji Niepodległościowych (CKON), którym kierował inż. Ryszard Świętochowski. Komitet skupiał: Stronnictwo Pracy, Polską Organizację Zbrojną, Tajną Armię Polską, Związek Czynu Zbrojnego i in. Organizacja Wojskowa powstała w Osmolicach koło Kocka. Jej trzon stanowili żołnierze, podoficerowie i oficerowie Grupy Operacyjnej „Polesie", dowodzonej we wrześniu 1939 r. przez gen. Franciszka Kleeberga. W Komendzie Głównej ÓW działały do 20 grudnia 1939 r., tj. do momentu opuszczenia terenu okupowanego kraju, żona Helena i córka (Zofia Leśniewska) gen. Sikorskiego. Inż. W. Orzechowski był w ścisłym kontakcie z inż. Ryszardem Swiętochowskim (obaj koledzy Sikorskiego z Politechniki Lwowskiej), który usiłował skupić polityczne grupy konspiracyjne związane z gen. Sikorskim. Była to próba reaktywowania w podziemiu Frontu Morges. 15 października plik Orzechowski przeniósł swój sztab do Warszawy i rozszerzył działalność ÓW poza Lubelszczyznę, na teren całej GG. Zastępcami „Longinusa" byli Andrzej Janiszek i Edward Biernacki „Wilk" (od 1940 r.), szefem sztabu — Tadeusz Zieliński. Komenda Główna dzieliła się na wydziały: organizacyjny, wywiadu, szkolenia, korpusu bezpieczeństwa i in. Utworzono 6 okręgów ÓW. W jej struktury weszło w początku 1940 r. szereg organizacji i grup wojskowych, m.in. organizacja strażacka „Skała", Zbrojne Wyzwolenie, Związek Polski Niepodległej, Związek Podoficerów Rezerwy (kmdt A. Jakubowiski), Pomocnicza Służba Kobiet. ÓW ściśle współpracowała z Komendą Obrońców Polski (kmdt Antoni Studzińskd), Związkiem Czynu Zbrojnego (kmdt Franciszek Znamirowski), Gwardią Obrony Narodowej (kmdt Józef Pater „Orlof") i in. Po likwidacji CKON przy ÓW powstała wiosną 1941 r. nadbudówka polityczna — Klon (kierował nią A. Janiszek). Okręgi i powiał.;/ ÓW na terenie iziem wschodnich od Lwowa do Wilna organizował płk Andrzej Janiszek. Przez konsulat w Gzernichowicach zorgani-ftowul też w listopadzie 1939 r. szlak kurierskiej łączności ÓW l CKON z gen. Sikorskim. Szlak ten obsługiwał Andrzej Ziemię-rki, następnie rotmistrz Szymański („Konarski") i Włoszka Lu-cjunna Frascati (żona posła polskiego w Wiedniu Jana Gawroń-•kiego). Główny punkt kontaktowy znajdował się u prof. Eugeniusza Homera we Lwowie. Tu też w listopadzie 1939 r. dotarły oftri ilne pisemne pełnomocnictwa Sikorskiego, już jako premiera n ' dla Świętochowskiego (pełnomocnika ds. politycznych) l < • 'ohowskiego (pełnomocnika ds. wojskowych), upoważniające d<> • i.'lulania w jego 'imieniu. Sikorski wspierał obie organizacje finansowo, /widząc w nich zalążek przyszłego swojego stronnictwa W wolnej Polsce (mimo, iż aby utrzymać ciągłość Wojska Polskie-go, 14 listopada 1939 r. za trzon Wojska Podziemnego uznał ZWZ). W październiku 1939 Świętochowski jako pełnomocnik Sikorskie-przejął przy pomocy prof. Feliksa Młynarskiego depozyty i pie-'•!' z sejfów Banku Emisyjnego w Krakowie oraz zorganizo-> iórkę ma fundusz rządu gen. Sikorskiego. Zbiórka ta przy-100000 zł. j większe wpływy ÓW uzyskała w okręgu lubelskim (kmdt i płk Jan Kodlewiez), zwłaszcza w powiatach: puławskim kpt. Władysław Bobrowski), w lubelskim (płk Jan Szeze-.), hrubieszowskim (kpt. Majewski), zamojskim, tomaszow-biłgorajskim (mjr J. Płoński), chełmskim (kpt. M. Czyżew-inowskikn (st. sierż. Czesław Zięba). W następnej kolejności i! okręg warszawski ÓW (kpt. K. Zieliński), a zwłaszcza je-vód garwoliński (płk Edward Wilk-Biernacki), oraz okręg '•ki (por. Paprocki). ÓW obejmowała działalnością głównie •iska żołnierskie, podoficerskie i oficerskie, m.in. na tere-ludzdmierza — żołnierzy 23 pp i 27 pal, w Kownem — 44 i 45 pp, w Kowlu — kolejarzy i studentów szkoły mier-ł-ucku — leśników (komendant por. Jasiński), Lwowie i e — środowiska inteligenckie, wojskowe i kolejarzy. Pobyło na Lufoelszczyźnie (SGO „Polesie"), w obwodzie gar-|mrr/y). KB w Warszawie, wspólnie z AL i Polską Armią Ludową, we wr/1'..niu 1014 r. wszedł w skład Połączonych Sił Zbrojnych, podporządkowując ll< Nnc/.elnemu Dowódcy WP gen. Michałowi Żymierskiemu. nisterstwa Spraw Wojskowych, junaków hufców pracy tego ministerstwa, swoich podkomendnych z wojska i Polskiej Organizacji Wojskowej. W listopadzie 1939 r. powstał zespół dowodzący (grupa A) w składzie: „Profesor" — komendant, por. Mieczysław Welzandt („Witecki") — adiutant, T. Łyehowski („Dyrektor") i Aleksander Olchowicz („Leliwa") — zastępcy, Macrynowski („Olczak") — szef sztabu, Tchórzewfski („Buchalter"), Minasie-wicz („Gruby") — członkowie, ks. Słoniński („Wnuk") — kapelan i in. Opracowano statut ZCZ, nawiązującego w nazwie do konspiracji okresu I wojny, tekst przysięgi wojskowej, i w grudniu rozpoczęto akcję tworzenia struktur na terenie kraju. Z ramienia KG ZCZ Olchowicz i Tchórzewsfci dotarli do żony gen. Sikorskiego i za jej pośrednictwem podporządkowali mu swoją organizację. Oficjalnie zalegalizował ją gen. Sikonski w lutym 1940 r., zalecając ścisłą współpracę z ÓW. Na spotkaniu w lutym 1940 r. przedstawicieli KG ZCZ i ÓW ustalono zakres współdziałania, hasła i punkty kontaktowe. ZCZ daielił się na cztery okręgi (odpowiednik województw): I — Warszawa, II — Lublin, III — Kielce, IV — Kraków i podokręgi: Nowy Sącz (rozbity w 1941 r.; aresztowano 33 oficerów z dowódcą Gryziną-Las-kiern), Łódź (ośrodek kierowniczy ZCZ na ziemie włączone do Rzeszy) i Częstochowa. Okręgi i podokręgi dzieliły się na rejony (odpowiednik powiatów). W końcu 1940 r. ZCZ liczył kilka tysięcy żołnierzy. 19 września 1940 r. ZCZ, Gwardia Obrony Narodowej (kmdt Józef Pater), Tajna Armia Polska (kmdt mjr Jan Wło-darkiewicz), „Pobudka" (kmdt Witold Rościszewski), „Wawel", „Znak" (kmdt ppor. Witold Pilecki) weszły do Konfederacji Narodu, która w styczniu 1941 r. z organizacji wojskowych ZCZ, GON, TĄP utworzyła swoją siłę zbrojną pod nazwą Konfederacja Zbrojna (KZ) na czele z ppłk. F. Znamierowskim. KZ scaliła się jesienią 1941 r. z ZWZ; w Warszawie — komendant główny KZ, „Profesor", objął funkcję inspektora Wojskowej Służby Ochrony Powstania okręgu warszawskiego, wywiad przejął komórki kontrwywiadu „Lombard", a warszawskie jednostki ZCZ weszły głównie do zgrupowania „Baszta" 4. * Tamże. 40 41 Sikorski swoje pełnomocnictwa dla Świętochowskiego i Orze-chowskiego potwierdził 5 kwietnia 1940 r. w depeszy do KG ZWZ, nakazując mu lojalną współpracę z ZCZ i ÓW. Naczelny Wódz usiłował wówczas utworzyć forum koordynujące działalność wojskową ZWZ, ÓW i ZCZ w ramach tzw. „ROO" (Skrót od nazwisk: Rowecki — Orzechowski — Olchowicz). ZCZ i ÓW były jednak słabsze pod względem organizacyjnym i zostały szybko rozbite przez Niemców. Nie zdołały wiać utworzyć masowej organizacji politycznej ani wojskowej Sikorskiego w kraju, gdzie po ukształtowaniu się wszystkich tradycyjnych nurtów politycznych nie było już miejsca na nową, masową organizację. Konspiracja środowiskowa i Powszechna antyokupacyjoa postawa Polaków wywołała eksplozję konspiracji już w końcu 1939 r. i na początku 1940 r., w \ której znalazły odbicie nie tylko główne kierunki polityczne II l Rzeczypospolitej, ale także większość jej struktur zawodowych, grupowych i środowiskowych. Charakterystyczny w tak dynamicznym rozwoju konspiracji, wchłaniającej organizacje samopor mocowe i fcohńeirskie grupy pułkowe, bataliony Obrany Narodowej, hufce harcerskie, organizacje polityczne, był powszechny klimat walki, mimo przegranej we wr/eśniu 1939 r. Istotną w tym rolę odegrały tradycje narodowowyzwoleńcze, sięgające czasów powstania kościuszkowskiego (1794), listopadowego (1830), styczniowego (1863), rewolucji 1905 r., Polskiej Organizacji Wojskowej i Legionów z czasów I wojny światowej. Na wzór konspiracji lat 1914—1918 powstało wiele lokalnych organizacji pod nazwą Polska Organizacja Wojskowa. Tradycje powstańcze i narodowowyzwoleńcze sprzyjały tworzeniu się konspiracji, a przede wszystkim wpływały na świadomość narodową Polaków. Odgrywało to bardzo ważną rolę, gdyż ruch oporu opierał się właśnie na patriotyzmie i tożsamości narodowej. Szło to w parze z powszechną negacją faszyzmu i rasizmu. Polityka hitlerowska na ziemiach polskich napotkała zdecydowany opór i nieprzejednaną postawę społeczeństwa, co zdecydowało, że Polacy masowo zasilali szeregi podziemia, bądąc przy tym świadoma faktu, iż podejmują walkę nierówną, stano- 42 f n ° kh własne§° ^ci*' Niemcy wiącą zagrożenie ni bowiem system Odr>n J wasne§° ^ci*' Niemcy ^owali stąpiło w Pobce zil l dZialności ^iorowej. Dlatego też nie wy-Niemcom nie udał kolaboracji żadnej z grup społecznych. ry realizowałby Ł|DiQlH\UtWorzyć Polskieg° ośrodka władzy, któ- utworzenda poliitf ^ 1 deCyZJe ffitiera- Nte d°SZł° ^ d° Żaden ze znanych T i • naclonalistycz;neJ typu faszystowskiego. z okupantem. Polskich przywódców nie podjął współpracy Na przełomip lnt. inon; o różnym zasięl 2 1939/194° Powstał° w Polsce 30° organizacji ramie ideowof ^ strukturze> liczbie członków i gramie ideowool t cgólnokrajowyra twó a nawet zawodowe l ^ ^^ grUPY regionalne' środowiskowe, rży, aktorów, skupia?' Y> k°lejarzy' nauczycieli' dziennika- ku działalności. Slę na Jednym lylko> wybranym kierun- Jako pierwszp ii, • i v stacyjną ro2pwz^ ^ńcu września 1939 r, działalność konikowe. Szczególna Tni TplQJ ZOTgamz<>'wa.ne środowiska woj- ocalała kadra rzone orzez te ' A Je paramilitarne i kombatanckie. Two-j ,, . , -• "" '_0wJ:ska grupv i organizacje konspiracyjne mia- i y l OZdl y ZaSl^cr j^ Ę, j j " 1939 r. (przez oficerói , ZOTgani'zowana Już w Październiku ci Warszawy" orST " POCioficerów 21 ^uł'ku Piecłlot^ ^ "Dzie- sabowskiego (byłegr , f ^ kieTOWaua prZ6Z płk" Stanisława S°- D 'd 2 b dowocicę pułku), objęła Warszawę i Lublin. utworzył ^y^^T^' płk Aleksander Stawarz ("Baca")' a kilkuset żołnJJ^ 1WBką W KonaPiracJitf - i ' • n - i i spiracyjną. Podobn-f ^ Przeworsku SWOJ Pułk Jako §ruP^ kon" ca») w odniesie^u doaS3ą P°djął ^ Wład^ław Blok (-.Sopli-Płk Tadeuis - Pułku piechoty w Rzeszowie. .J lS.z K°morowski („Korczak") powołał Organiizacją w , , , „ Z ) opierając się na kadrze 16 pułku piechoty, organizaoip ,^ . c f Ob' t erun reJ°nie Tarnowa, Miechowa i Myślenic. m H i - Prężeniu się liczyły kilkuset żołnierzy. Kadry 14 pułku ułanów ja2łowieckich i 36 pułku piechoty Legii Akade-' mickiej utworzyły rvn^^ T • « j łAjaoone organizacje w Warszawie, 2 pułku 43 piechoty — w Sandomierzu, l pułku strzelców podhalańskich — MU Podhalu, 7 pułku ułanów — w Lublinie, 18 pułku artylerii lekkiej i 33 pułku piechoty w innych miastach. Dowódca 62 pułku piechoty, ppłk Kazimierz Heilmen-Rawicz („Orłów"), sformował kilkusetosobową organizację o podobnym charakterze w rejonie Przemyśla i Bochni, a płk Jan Karcz („Mazowiecki") w Tarnowie. Żołnierze i kadra l pułku ułanów z dowódcą, ppłk. Zygmuntem Piwnickim, stanowili trzon Organizacji Wojskowej „Wilki", a 5 pułku piechoty Leg. (dowódca ppłk Edward Pfeiffer „Ra-dwan") — Organizacji Wojska Polskiego „Edward". Na dawnym Korpusie Ochrony Pogranicza w znacznej mierze, zwłaszcza w początkowym okresie, opierała się Komenda Obrońców Polski. Dowodził nią mjr Bolesław Studziński („Nitecki"). Odrębne grupy konspiracyjne utworzyli lotnicy, paneerniacy, saperzy. Ci ostatni wyłoniła grupę ,.Pobudka", którą kierował Witold Rościszewski („Inżynier"). Zaczątek wojskowych organizacji stanowiły niekiedy również przechodzące do konspiracji oddziały partyzantki powrześniowej. na Lubelszczyźnie, Kielecczyźnie, Białymstoku, na przykład mjr Henryk Dobrzański tworzył własną organizację konspiracyjną pod nazwą Organizacja Bojowa. Grupy konspiracyjne wyłoniły Związek Zawodowy Wojskowych w Lublinie oraz Żydowski Związek Wojskowy w getcie warszawskim. Spośród żołnierzy września mjr Remigiusz Gro-chalski utworzył w Lubelskiem organizację „Brochwicz". Były Związek Oficerów Rezerwy (ZOR) przekształcił się w konspiracyjny ZOR „Znak" (komendant Jakubowski), a z paramilitarnej Polskiej Organizacji Wojskowej (POW) powstało wiele lokalnych grup konspiracyjnych, m.in. w Warszawie, Łodzi, Poznaniu, Sandomierzu, Opatowie, Włodawie, Lublinie, które w konspiracji przyjmowały tę samą nazwę. Wykorzystując strukturę POW, dr ''•'•.sław Jaworski utworzył grupę Polska Niepodległa w Warsza- , cześć POW przekształciła się w Tajną Organizację Polską, w Gwardię Obrony Narodowej. Inspiratorami konspiracji '•/.: Związek Legionistów Polskich (działalność w podziemiu u 1939 r.) oraz Związek Strzelecki, kierowany przez ppłk. • Rosołowskiego („Wujek"). Ten ostatni stanowił podsta-j jeszcze przed wojną tzw. dywersji pozafrentowej, a po klęsce wrześniowej grup podziemnych Organizacji Orła Białego i organizacji „Pionier". W Krakowie, innych miastach i gminach powstała organizacja konspiracyjna policji pod nazwą Policja Podziemna (wydawała pismo „PP"). Działała ona w środowisku policji granatowej, kierował nią płk Roman Sztaba — komendant Polnische Polizei w GG. Należy podkreślić, że środowiska POW, Związku Legionistów Polskich, Związku Strzeleckiego, a także części grup wojskowych pozostawały w orbicie wpływów konspiracyjnego obozu sanacyjnego. Weszły do niego lub były z nim związane inne środowiskowe grupy wywodzące się z byłego obozu rządowego. Na przykład z części byłego Obozu Zjednoczenia Narodowego powstały: organizacja WWW (Wojsko, Walka, Wolność), grupa „Naprawy" — wywodząca się ze środowisk Związku Naprawy Rzeczypospolitej, organizacje kobiece „Wola i Czyn" oraz „Płomień" — utworzone z dawnego Związku Pracy Obywatelskiej Kobiet, „Uprawa" („Tarcza") — stanowiąca podziemną kontynuację Związku Ziemian (kierował nią Roman Lasocki), Komitet Obrony Czci Marszałka Śmigłego (Julian Piasecki). Środowiska te, grupujące przedwojenne sfery rządowe i administracyjno-wojskowe, usiłowały odegrać decydującą rolę w wypracowaniu pierwszej formuły Polski Podziemnej, w tym też w tworzeniu Podziemnego Wojiska. Sytuację jednak komplikowało ogromne rozdrobnienie konspiracji wojskowej, zmiana na stanowisku premiera i Naczelnego Wodza, a także negatywny stosunek społeczeństwa do sanacji po klęsce wrześniowej. W rozpowszechnianiu idei wolnościowych w szerokich kręgach społeczeństwa .szczególnie dużą rolę odgrywali kolejarze. Zwarta i zdyscyplinowana społeczność kolejarska w 1939 r. liczyła 180 000 pracowników, z których 116 000 należało do Związku Zawodowego Kolejarzy (ZZK). Większość z nich była członkami Przysposobienia Wojskowego Kolejarzy (PWK). W czasie wojny 1939 r. kolej była zmilitaryzowana, a PWK wspomagało wojska saperskie i kolejowe. Środowisko to Niemcy poddali os-trym represjom (we wrześniu 1939 r. w Gdańsku aresztowali 761 kolejarzy). Na kolei w GG (przekształcona została w Ostbahn) w 1940 r. pracowało 150 000 kolejarzy polskich i 60 000 robotników. 45 Od pierwszych dni okupacji podjął działalność ZZK, którym kierowali działacze byłego Zarządu Głównego — Stanisław Swierkosz, Wojciech Wojewoda i Ignacy Skowroński, a po ich „spaleniu" Jan Rak 5; początkowo ZZK funkcjonował pod szyldem organizacji charytatywnej „Rodzina Kolejowa". Konspiracyjne komórki ZZK objęły zwłaszcza węzeł warszawski, lubelski, krakowski, radomski, śląski, poznański i pomorski. Pismo konspiracyjne kolejarzy wskazywało: Niemcom pomagać nie wolno. Niechże się sami biedzą nad rozwiązaniem skomplikowanych zagadnień ruchowych, niechże sami kręcą głowami nad możliwością taboru lub torów (...). Do nas należy wykonanie wydanych -nam poleceń i to wykonanie takie, jak dla wroga 6. Ruch związkowy kolejarzy dał początek Kolejowej Organizacji Wojskowej, Akcji Kolejowej (kierownik Krawczyński), Tajnej Organizacji Kolejarzy d innym. Ponadto wielu kolejarzy znalazło się w dywersji i wywiadzie ZWZ i innych organizacjach wojskowych. Znaczne wpływy wśród kolejarzy mieli socjaliści, zwłaszcza w Warszawie, Krakowie, Częstochowie i na Śląsku, oraz Komenda Obrońców Polski, Organizacja Orła Białego, Polska Niepodległa. Działalność kolejarzy i kolejarskich grup sabotażowych ZZK przybierała duże rozmiary i różnorodne formy7. Ważną rolę w działalności konspiracji kolejarskiej grała pomoc świadczona Polakom korzystającym z kolei. Maszyniści ostrzegali ich przed łapankami na dworcach, umożliwiali ucieczkę w wypadku zagrożenia, zwalniając przed stacjami, przewozili na lokomotywach „spa- 5 Żołnierze żelaznych szlaków — wspomnienia kolejarzy (praca przygotowywana do druku w wydawnictwie MON). 6 „Zwrotnica" z września 1943. 7 Na nalepkach adresowych na wagonach kolejowych zmieniali kolejarze numery ł kierowali wagony w przeciwnym kierunku, w wyniku czego krążyły one po Rzeszy. Dziennik „Ostbahn" z 4 IX 1943 podawał numery 700 wagonów, które zaginęły z towarem, a na początku 1945 r. w DOKP Kraków pozostało 1000 cystern z tymi samymi numerami. Ponadto przedłużano manewry na stacjach, w wyniku czego powstawały „korki" na ważnych liniach i obniżała się ich przelotowość. Wyłączano z transportów wagony węgla, mąki, cukru. Kolejarze wystawiali także fikcyjne kwity kierownikom spółdzielni rolniczych na załadowanie większej ilości zboża kontyngentowego, a ubytki maskowano, pozorując kradzieże. lonych", a .nawet przerzucali w ten sposób konspiratorów przez granicę GG. Dostarczali żywność transportowanym jeńcom, więźniom, wysiedlonym i wywożonym na roboty_ p,ociągami przewożono także pocztę (np. ZWZ posiadał wydzieloną sieć łączności kolejarskiej „Fala"). Wreszcie kolejarze byli ważnym ogniwem w sieci wywiadu kolejowego, zwłasZC2a ZWZ-AK; działalność ich ułatwiała, odczytanie zamiarów operacyjnych Wehrmachtu. Kolejarski ruch oporu organizowali ppłk Otton Grosser i inż. Jan Dybowsfoi. Został on podporządkowany Departamentowi Komunikacji Delegatury Rządu. Na dworcach tworzono sekcje, które łączono w węzły, a te w dyrekcje; w Warszawie, Krakowie, Lublinie, Radomiu, Poznaniu, Katowicach, Gdańsku. Pdoin kolejowy Delegatury był częściowo zmilitaryzowany i podlegał ZWZ, który organizował równolegle wojskową służbę kolejową, dowodzoną przez płk. Zygmunta Cetnarowskiego 8. Ważną rolę w ruchu oporu odgrywała konspiracja pocztowców, poczta bowiem dysponowała systemem łączności i korespondencyjnej, i telefonicznej. Środowisko to liczyło w 1939 r. 52 000 pracowników, zatrudnionych w 4000 urzędów pocztowych i 5541 stacjach telegraficznych. Wielu z nich przed wojną przeszkolono w Pocztowym Przysposobieniu Wojskowym. W okresie okupacji tylko na poczcie pracowało 14 000 Polaków (w połowie byli pocztowcy). W ich środowisku powstał w końcu 1939 r., opierając się na strukturze byłego Związku PraooW;n^ów Poczt d Telegrafów, Polski Komitet Samopomocy Społecznej d Gospodarczej Pracowników Pocztowych. Działalność swoją ,w Warszawie, Krakowie, Lublinie, Lwowie rozpoczął od samopomocy. Na akcję tę tylko w Warszawie wydawano 15 000 zł miesięcznie i objęto nią 400 pocztowców. Stopniowo konspiracja pocztowa poszerzyła swą działalność • Spośród kolejarzy rekrutowały się w większości patrole dywersji kolejowej Związku Odwetu i Kedywu. w pierwszym kwartale 1941 r. przykładowo liczba zatarć osi w porównaniu z analogicznym kwartałem poprzedniego roku wzrosła w węźle poznańskim o 27 proc., łódzkim o 112 proc. Uszkadzano także parowozy (w końcu lg42 r_ w GG było zepsutych 22 proc. lokomotyw) oraz przewożony sprzęt i uzbrojenie. Doprowadzano również do wykolejeń pociągów ; powodowano katastrofy, współpracując z ruchem oporu. 46 47 O walkę cywilną. W Warszawie mgr Kazimierz Dytkowski („Le-/ Hwa") utworzył na przełomie lat 1939 i 1940 organizację konspdr' racyjną. pocztowców, która nawiązała współpracę z Organizacją Wojskową Orzechowskiego i Korpusem Bezpieczeństwa; siecią konspiracyjną pocztowców w ramach ZWZ kierował tnż. Józef Możejko („Cukrowisfci"), a resortem Poczt i Telegrafów Delegatury — dr Tadeusz Dziekan. Na Śląsku organizację Polska Obrona Obywatelska utworzył Walenty Nowak — pracownik pocztowy ze Świętochłowic. Konspiracja pocztowa ułatwiała wysyłanie paczek do obozów, a nawet zmieniała adresy na niemieckich paczkach żywnościowych, które zamiaiSt do Rzeszy trafiały do więzień. Na pocztach przechwytywano korespondencję niemiecką i wyławiano donosy do gestapo (ocalono tą drogą około 20 000 Polaków). Pocztowcy spełniali także ważną funkcję w wywiadzie ruchu oporu, prowadząc podsłuch telefoniczny i sabotaż w sieci telekomunikacyjnej. Do najważniejszych jednak zadań należało organizowanie sprawnego funkcjonowania łączności konspiracyjnej, od której zależały nie tylko rezultaty działalności, ale i bezpieczeństwo organizacji. AK, wykorzystując pracowników telefonów, utworzyła system alarmowy (obowiązywały tu oczywiście odpowiednio ustalone hasła i szyfry). Drogą pocztową przemycano również niekiedy prasę konspiracyjną, broń a także ludzi. Warszawscy pocztowcy utworzyli Tajną Pocztę Polską, z własną siecią listonoszy, drukami, znaczkami i datownikami, którymi oznakowywano listy wysyłane celowo pocztą okupacyjną9. Tajną pocztą kierował F. Koprowski („Mir"). W środowisku strażaków 29 grudnia 1939 r. powstała konspiracyjna organizacja Strażacki Ruch Oporu „Skała". Jej inicjatorami byli: mjr Jerzy Lgocki — komendant główny, kpt. Stanisław Gieysztor, mjr Bolesław Chomicz — były prezes Związku Ochotniczych Straży Pożarnych (ZOSP), Jan Sztormajer — były ii.ir/olnik ZOSP i działacze związkowi straży zawodowych. Orga- tcj<; rozbudowano w wojewódzkich jednostkach strażackich, •!•'!'' kraj na okręgi: I — Warszawa, II — warstzawsko-lubel- * H, I^ewandowski, P. Matusak: Pocztowcy •«|Mi«lfm, maszynopis w wyd. KiW. łącznościowcy w walce sko-białostocki, III — wileński, IV — krakowski, V — radom-sko-częstochowski, VI — łódzko-poznańsko-katowicki, VII — gtłyńsko-toruńsko-ibydgoski, VIII — lwowski. „Skała" docierała do większości spośród 14 000 jednostek straży zawodowych i ochotniczych na ziemiach polskich. Prowadziła działalność samopomocową — tylko w Warszawę udzielono w początku 1940 r. zapomóg rodzinom w wysokości 50 000 zł. Szeroko rozwinięto akcję pomocy Żydom w getcie warszawskim (przemyt żywności, leków, towarów, ułatwianie ucieczek Żydów i legalizowanie). Konspiracja strażacka odgrywała również ważną rolę w zakresie szkolenia wojskowego, wykorzystując do tego kursy, szkoły (w tym Centralną Szkołę Pożarniczą) oraz zajęcia szkoleniowe w jednostkach strażackich, w niektórych miejscowościach stanowiły one bowiem w całości zwarte oddziały zbrojne ruchu oporu. Wreszcie strażacka konspiracja brała udział w sabotażu — zamiast gasić płonące obiekty okupanta, często podsycała pożar. „Skała" współpracowała ściśle ze Związkiem Polski Niepodległej, a następnie z Korpusem Bezpieczeństwa i Armią Krajową 10. Do najlepiej zorganizowanych konspiracyjnych ośrodków ruchu strażackiego należały: Warszawa — kmdt kpt. Stanisław Drożdżeński („Kostek"), Lublin — mjr Stefan Licewicz, Kraków — mjr Jan Diirr, Radom — ppłk Józef Mikuła, Katowice — kpt. Jan Jurarz, Łódź — mjr Hieronim Bajon, Wilno — ppłk Longin Wojciechowski, Lwów — mjr poż. Ludwik Książek, Białystok — inż. Czesław Ziółkowski lł. .Środowiskowy charakter miała też konspiracja leśników (tylko w GG było ich 10 000), z których większość stanowili byli wojskowi, należący z reguły do Przysposobienia Wojskowego Leśników. Byli oni, jako umundurowane, uzbrojone, zdyscyplinowane środowisko zawodowe, istotnym elementem Wojska Podziem- 10 „Skała" była w planie powstania powszechnego podzielona na trzy rzuty: I — czynny, II — rezerwowy, III — mobilizacyjny. Ująć w nich zamierzano 120 tyś. strażaków (na ponad 500 tyś. zarejestrowanych). Oprócz zadań profesjonalnych część jednostek „Skały" miała zasilić zbrojne oddziały powstańcze. 11 A. Jaworski, J. Wilczur: Strażacka wierność. Warszawa 1977, s. 67—112. 4 Ruch oporu w Polsce 1939—1945 49 nego. W środowisku tym powstała konspiracja zawodowa, którą kierował Teofil Lorkiewicz (weszła do struktur Delegatury); leśnicy masowo uczestniczyli też w ZWZ-AK. Konspiracja leśników7 prowadziła sabotaż, chroniąc polskie lasy, i współpracowała z oddziałami partyzanokmi. Gajówki były kwaterami, punktami łączności, szpitalami itp. Leśnictwa dawały zaś fikcyjne zatrudnienie, chroniąc tą drogą polską młodzież. W różnych środowiskach robotniczych, a nawet poszczególnych fabrykach i miejscowościach przeważały małe grupy konspiracyjne lub komitety sabotażowe. Grupy takie powstały w zakładach w Starachowicach, fabryce amunicja w Skarżysku-Ka-miennej, w „Granacie" w Kielcach, w zakładach Zieleniewskiego w Sanoku, Cegielskiego w Poznaniu, fabryce karabinów w Warszawie, Państwowych Zakładach Inżynieryjnych w Ursusie, a zwłaszcza w fabrykach włókienniczych Łodzi oraz kopalniach i hutach śląskich. Część z nich podjęła działalność samopomocową i propagandową. Wspierały się one zwłaszcza na strukturach byłych związków zawodowych i partiach ruchu robotniczego. Fabryczne grupy konspiracyjne weszły następnie w skład partii konspiracyjnego ruchu robotniczego. Niektóre struktury związkowe przekształciły się w związkowe organizacje konspiracyjne o szerszym zasięgu, jak na przykład utworzona w środowisku syndykalistów 9 października 1939 r. organizacja Wolność i Lud, która przekształciła się w Związek Syndykalistów Polskich. Czołowymi jego działaczami byli: Kazimier/: Zakrzewski, Stanisław i Stefan Kapuścińscy, Leon Bigosiń-ukl i Stefan Szwedowski. Organizacja ta odegrała istotną rolę :-e;pirowaniu sabotażu przemysłowego w fabrykach, wydawała li- pism, m.in. „Akcja", „Czyn", „Dekada", „Sprawa". Utwo-:» także wydzielony pion wojskowy, tzw. Oddziały Bojowe12. Wiele lokalnych organizacji i grup konspiracyjnych wyłoniło owisko chłopskie. Początkowo obejmowały swym zasięgiem i, Kminę, powiat. Do takich organizacji należały: Związek •, Związek Młodochłopski w Ostrowie Lubelskim, Zwią-ry Ludowej „Orka", Bojowa Organizacja Ludowa w Ko- Mr/rmbosz: Oddziały szturmowe konspiracyjnej Warszawy. n |IIV<>. •;. 57. przywnicy, Bojowa Organizacja Narodu Polskiego na Podlasiu, Chłopski Bój w Grójeckiem. Następnie organizacje te weszły w skład konspiracyjnego ruchu ludowego 13. Konspiracyjną działalność podjęły też środowiska inteligenckie. Związek Nauczycielstwa Polskiego rozpoczął podziemną pracę jako Tajna Organizacja Nauczycielska, a Towarzystwo Nauczycieli Szkół Wyższych i Średnich, Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Zawodowych, Stowarzyszenie Chrześcijańsko-Narodowych Nauczycieli Szkół Powszechnych i Stowarzyszenie Dyrektorów Szkół Prywatnych utworzyły konspiracyjną Międzyzrzeszeniową Organizację Nauczycielską. Konspiracja nauczycielska była zaangażowana głównie w tajnym nauczaniu 14 i walce cywilnej. Środowisko aktorskie powołało Tajną Radę Teatralną, którą kierował Bohdan Korzeniowski, oraz konspiracyjny Związek Artystów Scen Polskich, kierowany przez Wilama Horzycę, Stefana Jaracza, Leona Schillera, Edmunda Wiercińskiego i Juliusza Osterwę. W środowisku wydawców i księgarzy powstała Tajna Rada Księgarstwa Polskiego, kierowana przez Stanisława Pazyrę. Lekarze zorganizowali Tajną Wojskową Służbę Zdrowia, której inicjatorem był dr Czesław Jaworski („Sas"), oraz organizację Polska Medycyna. Utworzona przez warszawskich architektów grupa konspiracyjna prof. Skibniewskiego pracowała głównie nad planarni odbudowy i rozbudowy Warszawy. Spółdzielcy tworzyli grupy konspiracyjne, wykorzystując legalną działalność Społem. Liczba spółdzielni Społem tylko w GG w czasie okupacji wzrosła do 3155, skupiały one 660 000 członków (w 1939 r. — 1877 spółdzielni i 397 000 członków). W środowisku sportowców inicjatorami zorganizowanej konspiracji byli olimpijczycy. W Warszawie Janusz Kusociński (złoty medal w biegu na 10 km na olimpiadzie w Los Angeles w 1932 r.) utworzył organizację sportową, która rozpadła się po straceniu Kusocińskiego w Palmirach (21 czerwca 1940 r.). W Zakopanem podobną rolę odegrali narciarze-olimpijczycy: Stanisław 13 Szerzej problem ten podejmują w swoich pracach M. Malinowski i J. Gmitruk. 14 Szerzej patrz prace J. Krasuskiego o tajnym nauczaniu. 51 M* «r< (wicemistrz świata w skokach narciarskich) oraz Hele-t uwir/.ównu i Bronisław Czech. Olimpijczykiem był także i«'iuyl< Dobrzański („Hubal"), który zdobył nagrodę jeź-l księcia Walii w 1928 r. Kluby sportowe w Warszawie, vio, Łodzi, Radomiu, Lublinie, Ostrowcu, Skarżysku-Ka- •J i innych miastach prowadziły działalność konspiracyjną, m i iryanlzowano tajne zawody. liczącym 1200 osób środowisku dziennikarskim powstała na c • *u 1940 r. tajna organizacja dziennikarska. Powołali i kie- nll nitj działacze Syndykatów i Związków Dziennikarzy sprzed piy. W konspiracji na czele warszawskiego Syndykatu Dzien- .ir/.y stali Władysław Dunin-Wąsowicz, Jerzy Wiewiórski, jrloch Giełżyński, krakowskiego — Jan Lankau, Stefan No- i,'iki, ziem zachodnich — Czesław Kędzierski, Wacław Górnieki. ;ilalność podziemną rozpoczęli oni od organizowania samopo- "•y. Dziennikarze korzystali ze wsparcia i środków finansowych i ly Głównej Opiekuńczej15, z dotacji prezydenta Stefana Sta- . ńskicgo, a następnie burmistrza Warszawy Juliana Kulskiego, ,rikże Delegatury. Alkcją pomocy objęto w Warszawie 350 •nnika.rzy, m.in. wydawano dziennie 370 bezpłatnych posil- >."\v, przydzielano żywność dla 85, odzież dla 90, opał dla 105 potrzebujących. W 1940 r. syndykat utworzył spółdzielnię pracy „/•lecenie", którą kierował W. Dunin-Wąsowicz. Zatrudniała ona 80 dziennikarzy zarabiających po 1500 zł. W 1942 r. pod egidą Hpołom utworzono drugą spółdzielnię pracy „Pomoc Gospodar- Wurszawscy dziennikarze pracowali jako urzędnicy — 240 >, kupcy i handlarze — 90, księgowi — 15, spółdzielcy — 10. obuli- było w Krakowie, gdzie przebywało 97 dziennikarzy, w ", 50 l ziem zachodnich. Konspiracja ta organizowała kursy milkurskie w Warszawie i Krakowie; ukończyło je 100 osób 16. \V Wnrszawie konspiracja dziennikarska prowadziła stołówkę przy • •li 12 (kierowana przez red. Zyglarskiego), która jednocześnie i funkcję punktu kontaktowego i wymiany prasy. Punkt konta- Un<>wtl także kiosk z książkami prowadzony przez Dunina-Wąso- WIloMii Mg/.nickiego. Zob. W. Giełżyński: Dziennikarski ruch •'•' Wspomnienia dziennikarzy z okresu okupacji hitlerowskiej. 79. murwikl: Szkolenie dziennikarzy w konspiracji. W: Wspo-i. 01. Zaangażowani w działalności podziemnej dziennikarze pracowali w redakcjach tajnej prasy. „Lipę" wydawał Andrzej Kobyłecki, a ilustrował Stanisław Miedza-Tomaszewski, „Dzień" wydawali Tadeusz Niesiołowski i Jerzy Merson, „Z dnia na dzień" — Wiesław Wernic, Aleksander Czyżewski, Mieczysław Lurczyński i Stefan Kuirzyński, „Polska żyje" — Witold Hulewicz, „Wieś" — Jan Szczawiej. W prasie „gadzinowej" pracowało tylko 67 dziennikarzy (z tego 31 po wojnie -skazały sądy polskie). W okresie okupacji zginęło 300 dziennikarzy (23 we wrześniu 1939 r., 50 w gettach, 57 w obozach 54 rozstrzelano). W podziemiu kontynuowały działalność organizacje kombatanckie i polonijne. W Warszawie powstał, opierając się na dawnym Związku Powstańców Śląskich, Związek Powstańców Niepodległościowych (ZPN). Wydawał on pismo „Monitor Informacyjny ZPN". Działalnością ZPN kierował dr Sebastian Chorzewski, a następnie Stanisław Szopiński i płk Jerzy Lipski. Drugą grupą wywodzącą się z tego środowiska było Zbrojne Wyzwolenie (dowódca por. Andrzej Petrykowski — „Taroawa"). Wielkopolanie, w tym powstańcy wielkopolscy, powołali organizację „Ojczyzna" na czele z ks. Józefem Prądzyńskim, Tajny Uniwersytet Ziem Zachodnich w GG i wiele komitetów społecznej pomocy, uczestniczyli w konspiracyjnym ruchu dziennikarskim i oświatowym, pracowali w Biurze Zachodnim Delegatury. Utworzony przez nich konspiracyjny Instytut Zachodni, którym kierował pro f. Zygmunt Wojciechowski, podjął studia nad problematyką ziem zachodnich. Działający w podziemiu Związek Mazurów, kierowany przez Karola Małłka, powołał Mazurski Instytut Badawczy, dokumentujący prawa Polski do Mazur i Warmii. W środowiskach polonijnych w Rzeszy i częściowo na ziemiach włączonych tworzono komórki Polskiego Związku Zachodniego, którym kierował Stefan Szwedowski. Wydawał on pismo „Głos Ojczyzny". W ramach ruchu oporu powstał Polski Ruch Zjednoczenia Słowian, związany z Konfederacją Narodu. Kierował nim Jerzy Mostowicz. Wydawał pismo „Myśl Słowiańska". Na terenie ziem polskich powstał też Serbo-Łużycki Komitet Narodowy, związany z „Ojczyzną" i SN, którego prezesem był Roman Borysz, se- 53 kretarzem generalnym Bohdan Gębarski. Wydawał on pismo „Sprawy Łużyckie" 17. Organizacje konspiracyjne powstały także w gettach żydowskich: Partia Ogólnych Syjonistów, Poalej Syjon Prawica i Lewica, Gordonia, Akiba, Bund, Cukunuft, Haszomer Hacair, Hecha-luc, Dror, Syjoniści Rewizjoniści i inne. Rozwijały one akcję samopomocy w gettach, głównie w Warszawie, Krakowie, Częstochowie, Białymstoku. Szeroką akcję patriotyczną na ziemiach polskich podjął kościół, dążąc do kierowania życiem duchowym w środowiskach katolickich. W Wielkopolsce i na Śląsku środowiska katolickie Niemcy utożsamiali wręcz z patriotycznymi środowiskami polskimi, a kościół traktowali jako instytucję polską. Stąd okupant dążył do ograniczenia działalności, a nawet likwidacji kościoła katolickiego. Masowo aresztowano księży, zakonników, których mordowano lub wysyłano do obozów, zabroniono powrotu do kraju biskupom polskim, część z przebywających na miejscu osadzono w areszcie domowym. Zamykano i rabowano kościoły, ograniczając wiernym możliwość wykonywania praktyk religijnych, zakazywano niektórych obrzędów. W liczącej 3,2 min Polaków Wielkopolsce pozostawiono zaledwie 60 kościołów, obsługiwanych przez 74 księży (dla 300 000 katolików niemieckich — 53 kościoły i 30 księży). W Poznaniu na 180 000 katolików pozostawili Niemcy zaledwie 2 kościoły, zabroniono ponadto odprawiania mszy w dni powszednie, a w niedziele ograniczono do godzin 9—11, zakazano nieparafianom uczestniczenia w nabożeństwach, a areszt biskupów uniemożliwiał sakrament bierzmowania. YVT archidiecezji gnieźnieńskiej na 218 parafii czynnych było 58 kościołów, zaś 43 obsługiwali księża przyjezdni. Liczba księży spadła do 20 proc. (63 osoby) ilości przedwojennej. Podobnie było w diecezji chełmińskiej, gdzie na 320 kościołów zamknięto 100, a 90 proc. czynnych obsadzono klerem niemieckim. Nabożeństwa odbywały się raz na tydzień. Księża obsługiwali l—2 powiaty, co uniemożliwiało funkcjonowanie kościoła. Na terenie tym pozostało zaledwie 33 proc. księży polskich (zatwierdzano im plan nabożeństw, kazania pisane musiały być w języku niemieckim, zaka- " B. Gębarski: Akcja bez nazwy. W: Wspomnienia dziennikarzy... s. 53. 54 zano używania dzwonów, czytania ogłoszeń, zbiórki datków na tacę itp.). Wielu ograniczeniom poddany był kościół w GG i na pozostałych ziemiach polskich. Należy podkreślić, że w okresie okupacji nastąpił gwałtowny wzrost religijności. Polacy, uczestnicząc w nabożeństwach^ szukali wiary i otuchy; manifestowali swoje postawy narodowe, śpiewając m.in. zakazane przez Niemców patriotyczne pieśni kościelne, np. Boże coś Polskę. Zapotrzebowanie na życie religijne w okupowanej Polsce przybrało rozmiary •kultu. Polską tradycyjną religijność wzbogacono o nowe formy i wartości takie, jak heroizm, solidarność narodowa, ofiarność. W GG Kościół podjął akcję charytatywną już w końcu 1939 r. Arcybiskup Adam Sapieha utworzył w Krakowie Obywatelski Komitet Pomocy na czele z ks. Edwardem Lubowieckim. Kościół poparł też PCK, zachęcając wiernych przed l listopada 1939 r., by pieniądze przeznaczone na wieńce i świece nagrobkowe przekazywali na pomoc społeczną. Należy zaznaczyć, że akcje pomocy w ramach Kościoła koordynował Caritas (do 23 lipca 1940 r. zlikwidowany przez okupanta — jego agendy włączono do Rady Głównej Opiekuńczej — RGO). Prowadził on samodzielną działalność charytatywną, a następnie wzywał do ofiar na rzecz RGO, której w Krakowie przekazywał 100 000 zł miesięcznie. Środki Caritasu szły m.in. na pomoc dla więźniów osadzonych na Mon-telupich (akcję prowadziły Szarytki), domy starców i sierot w Rymanowie i Starej Wsi (633 osoby), 18 ochronek dla dzieci (z tego 12 dla 1446 dzieci prowadziły siostry zakonne). Arcybiskup Sapieha osobiście patronował Głównemu Komitetowi Opieki nad Ochronkami. W krakowskich oddziałach RGO księża uczestniczyli w 26 komisjach (na 55 ogółem). Podobnie było w diecezji częstochowskiej, gdzie 20 stycznia 1940 r. biskup Teodor Kufoina wzywał do udzielenia pomocy jeńcom polskim, a wielu księży z Caritasu podjęło działalność w RGO; wiceprezesem RGO w Częstochowie był ks. Wojciech Mondry. W diecezji lubelskiej księża wzywali wiernych do pomocy społecznej, prowadzili samodzielnie 8 ochronek, 3 punkty dożywiania dla 266 osób, 2 punkty noclegowe i 2 schroniska. Caritas diecezji tarnowskiej wysłał 1750 paczek do obozów koncentracyjnych, prowadził dożywianie 250 dzieci oraz 1300 więźniów (zupa codziennie i 2 kg chleba 55 liliowo). Caritas w Warszawie, kierowany przez ks. Francisz-i-wskicgo, prowadził również szeroką akcję charytatywną, • ludności bezpłatne posiłki, stwarzając możliwość korzy-r. przedszkoli, ognisk pomocy, kolonii, zapomóg finanso-l>, darów żywnościowych, odzieżowych. Podobny charakter la akcja pomocy w innych diecezjach w GG, a także na zie-' ,'h włączonych, gdzie jednak możliwości były niewielkie. .'. .rodowiskach katolickich powstało również wiele organizacji ipiracyjnych, zwłaszcza „Unia" (utworzona przez Jerzego u i una), Front Odrodzenia Polski (utworzony przez Witolda Iłieńkowskiego), „Katolech" w Bydgoszczy. Kościół uczestniczył vf wielu innych formach oporu, m.in. w tajnym nauczaniu, ochronie dzieł kultury, samoobronie (np. wydawano metryki Żydom), wydawaniu prasy konspiracyjnej, a nawet w partyzantce (kapelani). Młodzież — grupa społeczeństwa najbardziej jednolita zarówno pod względem wieku, jak i postawy wobec okupanta — pozostawała pod wpływami różnych stronnictw i nurtów politycznych. Generalnie konspiracja młodzieżowa oparła się na strukturach przedwojennych 18. Największe rozmiary przybrało tajne harcerstwo 19. Opierając się na byłym Związku Harcerstwa Polskiego, 27 września 1939 r. powstało Podziemne Harcerstwo, którym kierował ks.: Jan Mauersberger. Na czele pionu męskiego (Szare Szeregi) stanął Florian Marciniak, żeńskiego (Bądź Gotów) — Maria Krynicka. Będącą pod wpływami endecji grupą Harcerstwa Polskiego kierował Stanisław Sedlaczek; proendecką grupą instruktorską im. Andrzeja Małkowskiego pod nazwą „Wigry", która przed wojną odeszła z ZHP, kierował Włodzimierz Ludwig. Szare Szeregi, Bądź Gotów i Wigry ściśle współpracowały z De- " Przed wojną ZHP liczył 165 000 członków, Katolickie Związki Młodzieży — 300 000, Centralny Związek Młodzieży Wiejskiej „Siew" — HO 000, Związek Młodzieży Wiejskiej RP „Wici" — 87000, Organizacja Młodzieży Towarzystwa Uniwersytetów Robotniczych — 6000, Komuni-1 ny Związek Młodzieży Polskiej — 1500, Legion Młodych, Związek i '• iej Młodzieży Demokratycznej, Związek Młodzieży Pracującej „Jed-, Młodzież Wszechpolska, Młodzież Wielkiej Polski — po kilka ty- K. Koźniewski: Zamknięte koła. Warszawa 1967, s. 96. 66 legaturą Rządu Polskiego i ZWZ, Harcerstwo Polskie zaś z SN. Konspiracyjne harcerstwo zachowało strukturę przedwojenną, a więc podział na „ule" (chorągwie), „roje" (hufce), „rodziny" (drużyny), „pszczoły" (zastępy). Szare Szeregi dzieliły się na tzw. poziomy: „Zawiszacy" (12—16 lat), „Bojowe szkoły", (17—19 lat), „Grupy szturmowe" (powyżej 19 lat). Z tych ostatnich wyrosły znane bataliony Kedywu „Zośka" i „Parasol". Największą liczebność Szare Szeregi osiągnęły w Warszawie, Krakowie, Radomiu, Pińczowie, Częstochowie, Kielcach, Ostrowcu, Łodzi, Piotrkowie, Gdyni, Bydgoszczy. Członkowie organizacji, zależnie od wieku, uczestniczyli w łączności, kolportażu, służbie sanitarnej, wreszcie w akcjach sabotażowych i bojowych. W ramach Szarych Szeregów utworzono Organizację Małego Sabotażu „Wawer", której komendantem był harcmistrz Aleksander Kamiński („Dąbrowski"). Podobny charakter miała grupa „Palmiry", kierowana przez Kazimierza Gorzkowskiego, która w 1941 r. połączyła się z grupą ,-,Wawer". „Wawer" w Warszawie dzielił się na okręgi: Śródmieście — dowódca Czesław Michalski, Praga — Mieczysław Weitzkorn („Lwowicz"), Żoliborz-Wola — „Północ" — Czesław Zadrożny („Głowacki"), Ochota-Mokotów — „Południe" — Józef Piątkowski („Nosowdcz"). Podziemne harcerstwo odegrało ogromną rolę wychowawczą wńród młodzieży; kształtowało osobowość swych członków, upo-wv •' ' hniiilo idee i postawy patriotyczne, uczestniczyło też w ogólni1 "l/H-fcoweJ ukcji M (Młodzież), której celem było oddziały-m. wychowu wose na młod/ież nie zorganizowaną w ruchu O| .1 7. Szarymi Szeregami współpracowała grupa młodzieżowa „Wzlot", skupiona wokół redagowanego przez podharcmistrz Marii; Kann („Murka") pisma pod tym tytułem. Do grupy należeli chłopcy o zamiłowaniach lotniczych. Z innych organizacji młodzieżowych należy wymienić grupę socjalistyczną „Płomienie" (kierownik Karol Lipińskd), powstałą w Warszawie jako kontynuacja Związku Niezależnej Młodzieży Socjalistycznej. Działalność kontynuowały stowarzyszenia: Młodzież Wszechpolska (kierownik W. Chrzanowski), Młodzież Wielkiej Polski oraz Soda-llcja Mariańska. 57 Powstały także piony młodzieżowe struktur konspiracji politycznych: Konfederacja Narodu utworzyła Teren Młodzieży Konfederacji Narodu (kierowany przez J. Cybichowskiego), PPS-WRN — Organizację Młodzieży WRN, Front Odrodzenia Polski — Młodzież Katolicką (kierownik Władysław Bartoszewski), organizacja „Miecz i Pług" — Młody Nurt (kierownik W. Dawor), Polskie Stronnictwo Demokratyczne — Młodą Demokracją, Związek Pracy Ludowej „Orka" — Młodzież, Związek Strzelecki — Pionier. Szare Szeregi liczły 6000 członków, Bądź Gotów 7000, Harcerstwo Polskie 1600, Młody Nurt 800, Młodzież Wielkiej Polski 600, Organizacja Młodzieży WRN 1500, Sodalicja Mariańska 500 2°. Organizacje młodzieżowe, poza aktualnymi zadaniami, polegającymi na prowadzeniu pracy oświatowej, samopomocowej w środowisku oraz udziale w propagandzie i sabotażu, a następnie w walce zbrojnej, opracowały własne programy reform społecznych na okres powojenny. Centrum konspiracyjnego życia mło-.. dzieży stanowiła Warszawa. Działało tu aż 35 proc. członków Szarych Szeregów i 85 proc. zrzeszonych w Organizacji Młodzieży WRN 21. Środowiskowy ruch oporu stworzył szeroką bazę społeczną do rozbudowy konspiracji politycznej i wojskowej, składającej się na pojęcie Polski Podziemnej. Upadek Francji spowodował zasadnicze przewartościowanie dotychczasowych ocen sytuacji i zadań polskiego ruchu oporu. Zwątpiono w szybkie pokonanie Niemiec, ruch oporu przestawiał się na długotrwałą, koalicyjną wojnę z III Rzeszą. Potwierdzały to już w 1940 r. przygotowania Niemiec do realizacji planu napaści na ZSRR „Bafbarossa", m.in. poprzez zwiększenie liczebności Wehrmachtu na ziemiach polskich. Otwierało to nowe szansę dla politycznych i cywilnych form ruchu oporu, ale uniemożliwiało otwartą walkę zbrojną, w tym partyzancką, i to aż do połowy 1942 r. Należy podkreślić, że także wówczas podejmowano udane próby tworzenia oddziałów partyzanckich. Między innymi lokalna organizacja konspiracyjna „Odwet", działająca w Kra- 20 B. Hilldebrandt: Mlodzieżowy ruch oporu w Polsce 1939—1945. Warszawa 1973. »' Tamże. M i Kieleckiem, już w kwietniu 1941 r. utworzyła od-' y/.;mcki „Jędrusie". Przywódcą organizacji i dowódcą iu /.u ;t,ał były szef Legionu Młodych na obszar Centralnego u 1'iy.timysłowego, ppor. Władysław Jasiński („Jędruś"), «igO śmierci Józef Wiącek („Sowa"). Od nazwy tego oddzia-<'Z dłuższy czas polskich partyzantów powszechnie nazywa-;drusiami" 22. «iU)ść środowisk, z których wywodziły się organizacje, czę- •oraone samorzutnie, świadczy o bogactwie inwencji konspi-w i wielostronnym charakterze polskiego ruchu oporu. Sto- • i obejmował on wszystkie dziedziny życia narodu pod oku-t podejmował walkę z totalitarnym systemem hitlerowskim •dzime militarnej, społecznej, politycznej, kulturalno-oświa- .1 gospodarczej. Było to zjawisko żywiołowe, wykraczające ilwojenne normy życia politycznego, zjawisko o nowym . W okresie poprzedzającym wojnę władzę sprawo wa- l — Obóz Zjednoczenia Narodowego, oparty na wojsku. ujonowaniem władzy sanacji była konstytucja kwietniowa > r., wzmacniająca władzę prezydenta, czyniąc go odpowie- ym jedynie przed „Bogiem i historią". Najbardziej prawi- organizacją był Obóz Narodowo-Radykalny (ONR) repre- lijcy program nacjonalistyczny. Ruch komunistyczny nato- nie miał swojej partii po rozwiązaniu Komunistycznej Par- lsk.i (KPP) w 1938 r. Legalna opozycja, SL, PPS, SN, SP, .ijijc możliwości walki parlamentarnej, organizowała strajki iłc/i1 i chłopskie. Na emigracji działał od 1938 r. Front ••*, skupiający przywódców i działaczy opozycyjnych, m.in. ,-dlawa Sikorskiego, Ignacego Paderewskiego, Wojciecha Kor-;o, Wincentego Witosa i Karola Popielą. Z tych też kręgów i przywódcy późniejszego rządu emigracyjnego. /cdwojenne stronnictwa polityczne, niezależnie od swoich •u, -w decydującej wrześniowej konfrontacji Polski z Niem- wysjtąpiły w jednym szeregu z całym narodem. W toku woj- ,• obrażenia polityków, mężów stanu, dowódców wojskowych iin;ly się rzeczywistością, a na ruinach zdruzgotanego kra- I*. Matusak: Ruch oporu I04S. Warszawa 1976, s. 102. l ziemi opatowsko-sandomierskiej 59 j u opinia publiczna, głęboko wstrząśnięta klęską, szukała wytłumaczenia tego, co się stało. Przyczyny szukano głównie w systemie władzy, niedorozwoju ekonomicznym i w słabości sojuszy. Sanacja zdyskredytowała się w oczach narodu nieskuteczną polityką zagraniczną i niedostatecznymi przygotowaniami obronnymi kraju, rządami opartymi tylko na autorytecie wojiska. Atmosfera ta stwarzała warunki nie tylko do krytyki sanacji, lecz także do wzajemnego oskarżania się przywódców, do powstawania kompleksu niższości u Polaków, a nawet utraty wiary we własne siły. Ten krótkotrwały kryzys nastrojów usiłowali, bez powodzenia zresztą, wykorzystać Niemcy. Rozpoczęli prowokacyjną akcje.? obalenia autorytetu przedwojennego państwa polskiego. Atakowali Naczelnego Wodza i rządy ozonowe. Podsycając niezadowolenie, podrywali wiarę w zdolności Polaków do samodzielnego bytu państwowego. Już w październiku—listopadzie 1939 r. podjęły konspiracyjną działalność wszystkie przedwojenne ugrupowania polityczne. Najlepsze rezultaty organizacyjne osiągnęli ludowcy (przed wojną SL miało ponad 90 000 członków), PPS (przed wojną 35 000 członków), narodowcy (ponad 90 000 członków), komuniści (około 8000 członków). W lutym 1940 r. powstało Stronnictwo Pracy. Zeszła z areny politycznej sanacja. Jej inicjatywy organizacyjne były niepopularne. Szukała ona innych dróg zachowania swoich wpływów, przenikając do Służby Zwycięstwu Polski i innych organizacji, głównie jednak wojskowych. Podziemie polityczne wyrosło z układu życia przedwojennego. Musiało jednak zmienić program i metody działania, nauczyć się działalności konspiracyjnej. W życiu narodu zachodziły bowiem daleko idące procesy radykalizacji i demokratyzacji. Pierwsze organizacje konspiracyjne zwalczały niewiarę części Polaków, przygniecionych klęską militarną, we własne siły. Podkreślano, te klęska militarna we wrześniu 1939 r. nie może przekreślić walki o wolność państwa polskiego, walki o przyszłość Polski i Polaków. (' >z większą rolę zaczęły odgrywać radykalizujące się masy. Vi ' iły one na struktury i program działania podziemia. Kry- no np. dyktaturę i przygotowywano program reform spo- uo-politycznych i gospodarczych. Postawa mas decydowała •n o tym, że Polska walczyła o niepodległość bez, względu iry. Masy też miały decydować o obliczu tej walki. Zdawani1 sprawę, że ugrupowania konspiracyjne, które nie wezmą wagę tych uwarunkowań, znajdą się na marginesie życia •znego. Znajdowało to częściowo odbicie w prasie konspira-, będącej wyrazem opinii społecznej. W paśmie „Polska ,'" z l sierpnia 1940 r. czytamy: Tu, w kraju, gdzie naród >ny raka zaborców w ucisku straszliwym walczy bezimien-idzie próg domu każdego jest odcinkiem frontu, w ogniu ., i o/iar powstaje Polska dnia jutrzejszego, powstaje niepi-10 konstytucja walczącej o swój byt i ludzkość całą Polski (...) 23. /. tych też względów premier nowego rządu, utworzonego we uncji, gen. Władysław Sikorsiki, podkreślał, że o ustroju poli-ritnym, społecznym i gospodarczym państwa zadecyduje po ijnio naród w drodze uczciwych i demokratycznych wyborów. /. pierwsza odezwa rządu do społeczeństwa w kraju z 18 grunt 1939 r. była świadectwem dokonanych zmian politycznych: uznaje za naczelną zasadę, że źródłem władzy w Polsce jest • Polski, twórca tysiącletniego Państwa Polskiego i jego csiciel (...). Naród nasz, choć zwyciężony, dowiódł swoją lir ykładną ofiarnością i gotowością bojową, dowodzi i dziś henn m u t nieugiętej siły ducha wobec szalejącego terroru okupantów, że godny jest żyć wolnym w wolnej Ojczyznę, kształtując łom swe losy. Rząd Jedności Narodowej jest nie tylko narzę-df«-'" irfn.' ii Y'M,"/u i jego zgodnej woli, powołany, by Narodowi ' ny jeat na przyszłość tryb rządów jednostki, ft< lny i niekontrolowany (...). Rząd uznaje za H*i •• .mumie przez najwydatniejszy udział w wojnie U1! >nie Rzeczypospolitej z wrogiej okupacji (...). Stano-wtiko kraju w dobie wojny jest doniosłym czynnikiem w dążeniu do zwycięstwa (...)M. '/npowiadano, że Polska !»;clzie państwem demokracji parlamentarnej (choć, juk przed \\ujna, decydującą rolę odgrywać bę-dt| katolicy), że zapewnione ! ujdzie wszystkim prawo do pracy i swobody demokratyczne, a wolność narodowa mniejszościom. » „Polska Walcząca" z l VIII 1940. » „Głos Polski" z lutego 1940. 61 Walka z propagandą hitlerowską Na zdecydowaną postawę Polaków i rozwój ruchu oporu wpłynął także bezwzględny, totalny terror, który Niemcy uważali za podstawowy instrument władzy i metodę walki. Znając tradycję naszych walk wyzwoleńczych, przewidywali jeszcze przed wojną opór, który niechybnie nastąpi po zajęciu ziem polskich, dlatego drogą zastraszenia usiłowali go przełamać. Już wcześniej sporządzili listy polskiej inteligencji i działaczy politycznych przewidzianych do aresztowania. Listy te systematycznie uzupełniali o nowe dziesiątki tysięcy nazwisk Polaków, głównie z tzw. „warstwy przywódczej". Szczególną rolę w „rozpracowaniu" życia politycznego odegrało 70 000 Niemców, którzy przed l września 1939 r. wyjechali do Rzeszy, i działająca na terenie Polski niemiecka V kolumna. . Okupant równolegle do eksterminacji biologicznej prowadził intensywną propagandę, zmierzającą do wykazania izolacji Polski na forum międzynarodowym. Oczerniał sojuszników Polski — Anglię i Francję, obarczał rząd polski odpowiedzialnością za wybuch wojny. Na każdym kroku podkreślał niższość polskiej kultury, brak umiejętności rządzenia i gospodarowania. Eksponował natomiast potęgę Niemiec i niezwyciężoność Wehrmachtu. 62 Zastosował jednocześnie blokadę dopływu informacji, likwidując polską prasę i odbierając radioodbiorniki. Wszystko to miało zmusić Polaków do spokojnej i wydajnej pracy dla Rzeszy. W końcu 1939 r. kilkadziesiąt organizacji konspiracyjnych podjęło walkę K propagandą hitlerowską. Wzmożono wydawanie prasy konspiracyjnej. Większość tytułów drukowano w Warszawie. Pierwszy numer konspiracyjnego pisma Komendy Obrońców Polski — „Polska żyje" — wyszedł wcześniej niż czołowy organ propagandy niemieckiej — „Nowy Kurier "Warszawski". Największy nakład — 50 000 egzemplarzy — osiągnął „Biuletyn Informacyjny", organ ZWZ-AK. Ogółem, w okupowanej Polsce wydawano 1800 pism konspiracyjnych, które dostarczały społe-czeństu prawdziwych, opartych głównie na nasłuchu radiostacji alianckich informacji o sytuacji politycznej, społecznej i militarnej. Miały one różny charakter (pisane ręcznie, na maszynie, powielane i drukowane), format (najczęściej dostosowany do ukrycia w kieszeni), częstotliwość ukazywania się (miesięczniki, dekady, tygodniki, dzienniki); niektóre były ilustrowane. Pod względem treści dzieliły się na informacyjne, polityczne, wojskowe, literackie i satyryczne oraz specjalistyczne. Prasa konspiracyjna stanowiła również forum życia politycznego narodu. A oto ważniejsze tytuły: organem Delegatury Rządu była „Rzeczpospolita Polska"; Krajowej Rady Narodowej — „Rada Narodowa"; PPS WRN — „Robotnik w walce", potem „Robotnik"; SL Roch — ,, Przegląd", potem „Przez walkę do zwycięstwa"; SN — „Walka"; 1'1'H „Trybuna Wolności"; SD — „Głos Demokracji"; SZP — „Wiudonu^ci Polskie"; ZWZ-AK — „Biuletyn Informacyjny", „Wiadomości Polskie" i „Insurekcja"; Gwardii Ludowej — „Gwardzista"; Armii Ludowej — „Armia Ludowa"; Batalionów Chłopskich — „Żywią i bronią"; Gwardii Ludowej PPS — „Gwardia Ludowa"; Polskiej Armii Ludowej — „Kurier"; Szarych Szeregów — „Bądź Gotów", „Źródło"', „Brzask"; Związku Walki Młodych — „Walka Młodych"; Polskiej Ludowej Akcji Niepodległościowej — „Rzeczpospolita Ludowa"; Polskich Socjalistów — „Żołnierz Rewolucjonista" i „Barykada Wolności"; Narodowej Organizacji Wojskowej — „Żołnierz Wielkiej Polski"; Narodowych Sił Zbrojnych — „Szaniec"; Polskiej Organizacji Zbrojnej — „Żołnierz Polski"; Związku Syndyfkalistów Polskich — „Spra- 63 Tabela 3 Podział prasy konspiracyjnej według obozów politycznych w latach 1939—1945 (w liczbach bezwzględnych) Ugrupowania — organizacje Liczba pism Ruch robotniczy: PPR, GL, AL, ZWM, KRN PPS, WRN PS, RPPS Związek Syndykalistów Polskich 216 38 40 19 Razem 313 Ruch ludowy: SL „Roch", BCh, LZK 165 Obóz Narodowy: SN, NÓW ONR, NSZ KN MiP 51 51 29 16 Razem 147 Organizacje demokratyczne: SDP, SD, ZD PLAN Razem 28 Ugrupowania sanacyjne: KOŃ OI>W OiOW „Racławice", PÓZ ,,Polska Walczy" Riucm Ugrupowania katolickie: '.f Unia, Zryw ura K l' K 1 h \\ opoi u lokalne organizacje 22 20 18 3 17 80 26 72 242 49 47 631 1800 '' '/,U fuch oporu 1939—1945 (maszyn. Wojskowy Instytut Historyczny). Tabela 4 Prana konspiracyjna według regionów i środowisk w latach 1939—1944 (w liczbach bezwzględnych) Miasta 1 Wyszczególnienie TyruSy ogółem stołeczne i stolice inne Wsie i . regionów l Generalne Gubernatorstwo : m. Warszawa 690 690 — — Warszawskie 57 — — 57" Krakowskie 205 113 40 52 Lubelskie 105 17 38 50 Kieleckie 100 13 31 56 Lwowskie 31 — — 31" Razem 1 188 833 109 246 Ziemie włączone: ! Łódzkie 51 49 — 2 ! Śląsk i Zagłębie 32 — 32a — Pomorze 5 — 5 — Poznańskie 20 7 5 j 8 Razem 108 56 42 10 Ziemie wschodnie: Białostockie 6 — 5 1 Wileńskie 16 15 1 — Wołyń, Polesie . . • • Razem 22 13 6 1 Ogółem 1318 904 157 257 Źródło: C. Wycech: Prasa liniowa na lic prany konspiracyjną'. „Roczniki Diiejów Ruchu Ludowego" 1973 s. 204. 205; E. Serwański: Wielkopolska w cleniu iwtulykl. Warszawa 1970, s. 273—394. • Łącznie z Katowicami. b Obejmuje także tytuły wydawane w miustach. wa" i „Syndykalista"; Tajnej Organizacji Wojskowej — „Polsce służ" i inne. W wydawaniu prasy konspiracyjnej uczestniczył • podziemny Syndykat Dziennikarzy oraz Zrzeszenie Dziennikarzy Ziem Zachodnich. W kwietniu 1944 r. reaktywowano w podziemiu Polską Agencję Telegraficzną, którą kierował Stanisław Ziemba. Stanisław Ziemba i Bolesław Surówka wydawali w Krakowie pismo 5 Ruch oporu w Polsce 1939—1945 65 konspiracyjne w języku francuskim pod nazwą „Information", przeznaczone dla jeńców francuskich i belgijskich w obozie w Kobierzynie. W Łodzi wydawano pismo „Liberty". W gettach n;i ziemiach polskich wychodziły pisma w języku hebrajskim i in. ' Organizacje konspiracyjne podjęły również akcję dywersji propagandowej wśród Niemców — tzw. akcję „N". W ramach Komendy Głównej ZWZ-AK działalnością tą kierował specjalny podwydział Biura Informacji i Propagandy pod kryptonimem „N". Na jego czele stał Jan Kawczyński, a w wypracowaniu programu tej akcji uczestniczył Komendant Główny AK — gen. Stefan Rowecki („Grot"), przed wojną szef propagandy WP. Akcja „N" osiągnęła znaczne rozmiary w Warszawie, Krakowie, Katowicach, Gdańsku, Łodzi, Poznaniu, Berlinie i Wrocławiu. Wydawano w wielotysięcznych nakładach kilkanaście pism w języku niemieckim, podszywających się pod oficjalne organy propagandy goebbelsowskiej, o identycznej jak one szacie graficznej, czcionce, stylu, formie prezentacji materiałów. Zawierały one treści antyhitlerowskie, mające wskazywać na rozłamy w najwyższym kierownictwie niemieckim (np. przeciwstawiano Hessa i marszałka Reichenau — Hitlerowi), siały niepewność i zamęt wśród Niemców. Wśród żołnierzy Wehrmachtu kolportowano „enowski" „Der Soldat", „Der Frontkampf er", „Der Klabautermann" i miesięcznik satyryczny „Erika". Do cywilnych Niemców skierowano pisma o ideologii socjaldemokratycznej — „Der Ilammer", następnie „Der Durchbruch"; dla Niemców w GG „Die Woche" i in. Wydano wiele ulotek, zwłaszcza na ziemiach włączonych i w Warszawie, w których występowano jako opozycja socjalistów niemieckich, podejmowano mistyfikację istnienia ruchu odnowy kierowanego przez Hessa i kreowano na przywódcę Rzeszy marszałka von Boćka. Wykonywano też akcje specjalne, jak wysyłanie listów, prowadzenie rozmów telefonicznych, kolportowanie fałszywych zarządzeń, wydawanie falsyfikatów „Gońca Krakowskiego" i „Nowego Kuriera Warszawskiego". Grupa młodzieży demokratycznej PLAN (Polska Ludowa Akcja Niepodległościowa) zainspirowała otwartą walkę z propaganda hitlerowską zrywaniem afiszy, malowaniem antyniemieckich 1 S. Ziemba: Czasy przełomu. Kraków 1975, s. 72. 66 nów na ulicach Warszawy, gazowaniem kin. l listopada !> r. młodzież polska w wielu miastach udekorowała kwiata-i4roby ofiar terroru hitlerowskiego i wezwała, by nie wycho-uo na ulice. Polska żyje" z l maja 1940 r. ogłosiła dekalog obywatelski kodeks postępowania Polaków w warunkach okupacji, który nieznacznie określał stosunek do Niemców2. Zawierał on następujące zalecenia: używać tylko języka polskiego i nie uczyć się niemieckiego; pohamować polską uprzejmość, gościnność i nie ułatwiać w ni- —\m pracy okupantowi; bojkotować prasę „gadzinową", wydawnictwa, mapy niemie-it- i nie wieszać dwujęzycznych szyldów; nie czytać niemieckich ogłoszeń, bojkotować wszelkie mani-lacje okupanta; nie przyjmować Niemców w swoich domach i traktować ich o wrogich przybyszów, bojkotować tych, którzy utrzymują mnki z Niemcami; nie zapominać ani na chwilę, kto zniszczył kraj, kto okrada i morduje rodaków; — nie wzywać Niemców do rozstrzygania sporów między Polakami, (podłością jest pisanie donosów na rodaków); — rezygnować z pracy, jeżeli umacnia ona wroga. Podkreślano, że nakazem chwili jest współpraca i solidarność Polaków, oraz że w każdym .miejscu i o każdej porze wróg musi •tac wobec nieprzejednanego oporu, powszechnego bojkotu, do którego należy wciągać wszystkich. Dekalog ten stał się pierwszym programem walki cywilnej. Przez walkę cywilną usiłowano utrzymać wysokie morale narodu, Utrudnić grabież kraju z dóbr kulturalnych i materialnych wytworzyć w opinii świata przekonanie, że wojna w Polsce trwa flisie i że żaden Polak nigdy nie pogodzi się z utratą niepodległości i wolności. O oświadczeniu Delegatury Rządu opublikowanym w „Biuletynie Żołnierskim" z 13 września 1941 r. czytamy: Naród Pol-$k> prowadzi walkę o byt państwowy nie tylko poza granicami 2 „Polska żyje" z l V 1940. 67 kraju przez Rząd i wojsko na emigracji. Walka ta toczy się również na ziemiach polskich. Wyrazem tej walki jest wojna cywilna. Wojna ta trwa od pierwszej niemal chwili, gdy w naszych miastach i wsiach zabrakło żołnierza, potykającego się w walce otwartej, walce orężnej. Zadanie jego podjęło społeczeństwo- cywilne, przeniknięte duchem oporu wobec najeźdźcy i niepogo-dzone ani na chwilę z utrata Niepodległości. Wojna ta pochłonęła już wprawdzie setki i tysiące ofiar w więzieniach, kazamatach i obozach koncentracyjnych najeźdźców, ale nie może ustać ani _ osłabnąć (...). Czynniki kierujące wojną, przede wszystkim organizacje ideowo-polityczne, rozwiną wszystkie swe siły i środki, aby zapewnić skuteczność tej walki i nadać jej charakter powszechny,1 Walka ta bowiem wtedy będzie skuteczna, gdy udział w niej weźmie cały Naród Polski (...)3. Prasa organizacji konspiracyjnych dawała społeczeństwu polskiemu szczegółowe wskazówki, a nawet polecenia regulujące nie tylko wzajemne stosunki Polak — Niemiec, ale zalecające kon-vkretne formy bojkotu oraz sposoby zachowania się Polaków w różnych sytuacjach życiowych, w poszczególnych zawodach, miejscach pracy. Pismo „Odwet" z 6 sierpnia 1941 r. nakreśliło zadania w zakresie walki cywilnej dla Polaków zatrudnionych w administracji okupanta, ostro piętnując „gorliwych" urzędników (zdarzały się wypadki ściągania zaległych podatków z 1926 r.). Zalecało, by w swej pracy: — nie myśleć tylko o sobie, ale na każdym kroku o Ojczyźnie i braciach Polakach; — opóźniać lub, o ile możliwe, omijać wykonanie zarządzeń okupanta; — nie udzielać żadnych informacji o stosunkach miejscowych, a jeżeli Niemcy je mają, to uzupełniać błędnymi danymi; — pomagać i przestrzegać Polaków przed niebezpieczeństwem; — nie spieszyć się ze ściąganiem podatków, opłat, a w razie konieczności udzielić pouczeń o możliwości uzyskania ulg; — podatki i opłaty wymierzać jak najmniejsze 4. ' "Biuletyn Żołnierski" z 13 IX 1941. * „Odwet" z 6 VIII 1941., 68 Przeznaczone dla wsi polskiej pismo narodowców „Placówka" z l listopada 1941 r. nakreśliło program walki cywilnej rolników zalecający: — nieopuszczanie ziemi dopóki istnieje choćby najmniejsza nadzieja pozostania na gospodarstwie; — utrzymanie gospodarki na możliwie najwyższym poziomie dla przyszłego polskiego rolnictwa; — inwestowanie każdej nadwyżki gotówki w gospodarstwo w celu uniknięcia konfiskaty; — wykonywanie przede wszystkim tych zarządzeń aprowizacyj-nych, które odpowiadają potrzebom polskich mieszkańców miast; —•— udowadnianie, że urzędowe racje żywnościowe, wyznaczone Polakom — mieszkańcom miast — są racjami głodowymi; — pamiętanie, że ludność miast ubożeje w coraz szybszym tempie; — niesienie pomocy dla wysiedleńców — jest to walka z planami najeźdźcy; — nierespektowanie tych zarządzeń okupanta, które są korzystne Ula jednostki, ale krzywdzą innych obywateli; — przestrzeganie zasady, że kto się bogaci, musi dbać o biedniejszych 5. Organizacja konspiracyjna. Policja Podziemna, utworzona w "•zere^ach policji granatowej, w swoim organie prasowym „PP" /, 6 lipca 1943 r. apelowała do policjantów granatowych, by kon- tmiłowali trądy]•; patriotyczni): (...) szczytną tradycją, wywo- <\ sif z l'ui l'owstuńczej i organizacji sztylctników 1863 r. L« Struły /wutclskiej, któru zilala egzamin podczas po- ilntej u>;H,' / uaujny, stalą rut straży porządku i bezpieczeń- i stolicy i od'lala duże uslugi organizacjom wojskowym przy rojeniu wroga w r. 1918 (...). Pismo nawoływało do zachowa- r.odności narodowej, niegorliwości, współpracy 'L ruchem opo- włączeriia się policjantów do samoobrony narodowej. W Po- Państwowej Polskiej będą mogli pozostać tylko ci, którzy sprzeniewierzali się przysiędze na wierność Rzeczypospclitej, którzy nie zaprzedali swej wiedzy narodowej i dośiuiudczenia tluibowego wrogovji — którzy nie zawiedli zaufania społeczeń- • „Placówka" z l XI 1941. 69 siwa (...). Pamiętaj, jesteś Polakiem, przed tobą — rodak, a Niemiec twój wróg, bo wróg twego narodu (...)6. Pismo „Myśl Polska" z 15 września 1941 r. w artykule Pracuj powoli wzywało do masowego sabotażu poprzez powolną i ma ło wydajną pracę robotników: Wielu z nas nie potrzebuje we wań, od dawna bowiem wykonuje program, którego żólw je.: symbolem. Dajmy z siebie okupantowi tylko tyle, ile jest w sin nie wydusić przemocą i dozorem — i nic ponadto! W Twoim r<; ku polski robotniku, rzemieślniku, techniku, inżynierze i urz(; dniku spoczywa los znienawidzonej potęgi niemieckiej. Nie mami/ wątpliwości, że uczynisz wszystko, by potęga ta skruszała jak najprędzej. Pracuj powoli (...). Wojnę dzisiaj prowadzi nie samu Armia. Prowadzi ją cały Naród (...). Z obowiązku tego wynika trwały, wrogi stosunek do wszystkich bez wyjątku Niemcóv. szkodzenie im na każdym kroku, stały, konsekwentny opór, wstrzymanie się od wszystkiego, co mogłoby jakąkolwiek — choćby najmniejszą — przynieść im korzyść (...)7. Z groźby tej masowej broni Polaków, jaką był sabotaż pracy, zdawali sobie sprawę Niemcy, którzy w swoich kalkulacjach pro dukcyjnyeh zakładali wymiennie pracę dwóch Polaków za jedne go niemieckiego robotnika. Kalkulacja ta oraz wprowadzone nor my wydajności, a także zmuszanie do podpisania deklaracji }•> jalności pod groźbą zwolnienia z pracy, nie zdołały złamać po\v szechnego oporu. Opór Polaków określało najdobitniej pismo k \ tolickie „Prawda Polska" z 4 stycznia 1941 r., które stwierdziło, że: Nie ma lojalnych Polaków. Jeżeli pracują u Niemców, f<> z zaciśniętymi zębami na kawałek chleba dla dzieci (...)8. Zasadniczą formą walki cywilnej był bierny opór. Termin ten oznaczał niewykonywanie lub złe wykonywanie obowiązków prze/. Polaków pracujących na potrzeby okupanta (praca małowydajna, nieterminowa, źle wykonana). Chodziło też o postawę całego społeczeństwa, np. o niezgłaszanie się wezwanej młodzieży do wywozu na przymusowe roboty do Rzeszy, niespieszenie się z odstawi) kontyngentów rolnych itp. Najważniejsze wówczas były działania 6 „PP" z 6 vi 1943. 7 „Myśl Polska" z 15 IX 1941. 8 „Prawda Polska" z 4 I 1941. 70 obronie zagrożonego' istnienia biologicznego narodu, akcje po-y społecznej, ochrony i obrony, które stały się nakazem su-tiia. Wskazywał na to opublikowany w centralnym organie lendy Głównej ZWZ „Biuletynie Informacyjnym" z 6 czer-1941 r. artykuł Patriotyzm bierny i patriotyzm czynny, w ym podano kryteria oceny postaw patriotycznych Polaków. patriotę czynnego uznawano tego Polaka, który zawsze sta-Mię służyć sprawie polskiej. Wyznaczniki postaw czynnego iotyzmu wg tego pisma były następujące: idziat w zorganizowanej konspiracji; >ojkot propagandy hitlerowskiej (prasy, kin, kasyn, loterii); ńerny opór; szkodzenie wrogowi w swej pracy zawodowej •/.a nią przez opóźnienie i niewykonanie tego, co może przy-i'1 mu korzyść; uały sabotaż, tj. dokuczanie Niemcom i Yolksdeutschom; >fiarność wobec rodzin polskich dotkniętych klęską głodu, przesiedleń, aresztowań i in. 9 Należy zaznaczyć, iż ta nieprzejednana antyhitlerowska posta- ••;« Polaków wzbudziła latem 1941 r. zainteresowanie psycholo- Wydziału Psychologii Narodów Niemieckiego Towarzystwa łyki i Wiedzy Wojskowej w Berlinie. 13 listopada 1942 r. dr Rudolf Hippins przedstawił sprawozdanie z przeprowa- tych przez niemiecki Uniwersytet Poznański badań nad psy- ogią narodu polskiego, w którym stwierdzi!: Typ charakte- liczny Polaka wyróżnia się dużą żywotnością. Poza tym nie •ze temperament musi być żywy. Żywotnością tłumaczą się .-e cechy: rzutkość, zdolność, fantazja, podstępność, lekkość '<> przeciwieństwie do nieruchaivości i ociężałości typowego nca, powierzchowności, niezdecydowania. Żywotność Polaka zawsze bywa popędliwa, najczęściej Polak okazuje się na ze-trz spokojnym i opanowanym. Żywotność jego zachowuje się ly biernie, jak piętrząca się za tamą rzeka (...). W tym sta-szczególnie odczuwa Polak potrzebę oparcia się na przywód-klóremu oddany jest bezgranicznie i wierny (...). Powyższe U spotyka się u 1/3 do 2/5 rodowitych Polaków, dalsze 50 , 'i>i\ jednak posiada zdolność, rezonansu z pierwszymi, tak, że • „Biuletyn Informacyjny" z 6 VI 1941. •można przyjąć, iż ogółem 4 z 5 Polaków reagowałoby w chwili loielfcich, wydarzeń jednolicie (...). Charakterystycznym dla stosunków polskich jest także niezmierny zapas niezbudzonych sil w narodzie. Zapas ten ocenia, się na 60 proc. warstw wykształconych, a 70 proc. w pozostałych klasach,, czyli przeszło 50 proc. wyżej niż w pozostałych narodach europejskich. Te siły mogą być zużyte w tym albo w późniejszym pokoleniu, jeżeli Polska stanie wobec wielkich zo.dań (...). Wielce godnym uwagi jest także niski niezwykłe w Polsce odsetek osobników zdegenerowanych w porównaniu z resztą Europy. Jest on niższy, co szczególnie ważne, w warstwach wykształconych niż w pozostałych. Interesowano się, ile czasu potrzebowałoby Polska do wytworzenia nowej warstyjy wykształconej. Inteligencja polska nie jest jak odrąbane ramie, które nie odrasta. Przeciwnie, dzięki polskiej impulsywnej rzutko-ści charakteru i wybitnej inteligencji przyrodzonej warstwa wykształcona odrastałaby z pewnoścą, z żywotnością i to w krótkim czasie. Naród polski jest zdolny do regeneracji nie tylko ilościowo, ale i jakościowo. Przez brak wewnętrznej dyscypliny lud ten nie umie się sam kierować, stąd brak narodowej idei przewodniej (...). Wartościowych wyników prac oczekiwać można w sześćdziesięciu, średnich trzydziestu, dziesięciu na sto zawodzi. Zaledwie l na 4 pracuje z własnej woli, więcej niż połowa pracuje pod wyraźną groźbą bata (...) 10. Analiza ta, jak się wydaje, trafnie potwierdza niektóre cechy narodowe Polaków, zwłaszcza ich żywotność, patriotyzm i masową antyhitlerowską postawę. Zbiorowa świadomość narodowa Polaków ulegała w czasie wojny ewolucji. Nastrojami oporu Polaków usiłowały sterować wszystkie organizacje konspiracyjne. Próby koordynacji akcji na odcinku walki cywilnej w obozie londyńskim podejmowała Delegatura Rządu, która 26 lipca 1940 r. wydała pierwszą całościową, programową deklarację Nakazy chwili. Stawiała ona przed całym społeczeństwem następujące zadania: kontynuowanie walki o niepodległość, zachowanie niezłomnej postawy wobec okupanta, przestrzegała przed jakąkolwiek współpracą z okupantem; nakazywała stosowanie biernego oporu. l września 1940 r., w rocznice napaści na Polskę, Delegatura 10 „Prawda" za sierpień—wrzesień 1943. Rządu wydała odezwę wzywającą do bojkotu „gadzinówek" i do zamanifestowania solidarności narodowej przez niewychodzenie .v,tym dniu na ulicę. Do kierowania walką cywilną Delegat Rządu powołał 1941 r. Kierownictwo Wałki Cywilnej (KWC) na czele ze Stefanem Kor-iiońskim. KWC usiłowało koordynować walkę cywilną PPS WRN, SL, SN, SP, „Pobudki" (przedstawicielem w KWC był Witold Kościszewski), Frontu Odrodzenia Polski (Zofia Kossak-Szczucka), 'ocjalistycznej Organizacji Bojowej (Leszek Raabe), Związku Syndykalistów Polskich (Stefan Szwedowski), „Zrywu" (Zygmunt l'elczak). Do walki cywilnej włączyło się również Polskie Stronnictwo Demokratyczne, znajdujące się poza obozem londyńskim, które z 20 innymi mniejszymi organizacjami utworzyło Społeczna Organizację Samoobrony (SOS). Program działalności SOS obejmował walkę cywilną i samopomoc. Wydziałem ochrony człowieka w SOS kierowała znana powieściopisarka Zofia Kossak-Szczucka. W poszczególnych okręgach walką cywilną z ramienia deie-Kutur okręgowych kierowali: w warszawskim — inż. Wojciech Winkler, krakowskim — prof, Tadeusz Seweryn, łódzkim — Bo-' iw Sciborek, kieleckim — Stanisław Jagiełło, lwowskim — dr Adam Ostrowski, lubelskim — Mieczysław Tudrej, wi- kim — Adam Galiński n. W 1941 r. Delegat Rządu wezwał społeczeństwo polskie do całkowitego podporządkowania się zarządzeniom i wezwaniom, KWC. Powołano si|dy podziemne, które skazywały na infamię ' .K'Uj.|C', /, NU-nmnni, np. dyrygenta A. Dołżyckiego za •nit: 01K i y (JCJ, uktorów: Samborskiego, Kondrata, Pluli) l CK .owaką za grę w filmie niemieckim. Oddziały i;yjne KWC karały chłostą gorliwych wójtów, strzygły , 1'olkom utrzymującym kontakty z Niemcami, karały za właszczarue sobie majątku ruchomego rodaków, a nawet wy- ywaly wyroki śmierci za współpracę z Niemcami, np. na por.. rji granatowej Romanie Swięcickim, urzędniku Arbeitsamtu. lorze Ossowskim i in. KWC udzielało wskazówek za pośrecl- wem prasy i radiostacji „Świt" (z którą bezpośredni kontakt I Korbcński) w zakresie postaw i zachowań wobec poszcze- II S. Korboński: Polskie Państwo Podziemne. Paryż 1975, s. 79. 72 gólnych zarządzeń okupanta, np. ochrony młodzieży przed wywozem na roboty do Rzeszy, nieoddawania kontyngentów, akcji „żółw", bojkotu kin i prasy „gadzinowej". Z inspiracji KWC podejmowano niektóre masowe akcje dywersyjne, np. oddziały AK, BCh w ramach planu akcji KWC do 30 czerwca 1944 r. spaliły w 28 powiatach 14 urzędów pracy, 41 innych urzędów, 300 urzędów gminnych, unieruchomiły 113 mleczarni, 132 młockarnie, spaliły 30 tartaków i 2 magazyny. Część organizacji wyspecjalizowała się w walce cywilnej: w akcji przeciw kinom, radiu, kolportażu ulotek, haseł — grupa „Zryw" w ciągu jednego dnia zniszczyła aparaturę w 6 kinach warszawskich, 28 października 1943 r. zniszczyła dokumentację 6 kolektur loterii w Warszawie. AK rozlepiała ulotki, nalepki, klepsydry (np. w Lublinie rozlepiono 200 klepsydr po śmierci gen. W. Sikorskiego)12. Największym ośrodkiem walki cywilnej była Warszawa. Podjęły tu akcję organizacje młodzieżowe ugrupowań socjalistycznych, katolickich i komunistycznych. Duże sukcesy osiągnęła pełna inwencji organizacja małego sabotażu „Wawer", która nazwę wzięła od miejsca egzekucji 107 Polaków. Organizacja „Wawer" powstała 12 grudnia 1940 r. Jej twórcą i dowódcą był harcmistrz Aleksander Kamiński („Dąbrowski"). Szybko rozrastała się, licząc 30 członków w 1940 r. i 300 w 1941 r. Ponadto w jej skład weszła 80-osobowa organizacja „Palmiry", założona przez Kazimierza Gorzkowskiego („Wolf"). „Wawer" dużo miejsca poświęcał demaskowaniu potajemnych mordów dokonywanych przez okupanta, m.in. 16 grudnia 1940 r. 30 „wawerczyków" przeprowadziło akcję umieszczenia 400 napisów na ulicach Warszawy: Oświęcim i Pamiętaj o Oświęcimiu, w rocznicę zaś zbrodni wawerskiej, nocą 26 grudnia, wykonano 1000 napisów Wawer. Ścierane przez Niemców napisy systematycznie odnawiano. Po wykonaniu wyroku sądu podziemnego na Igo Symie, aktorze, który współpracował z okupantem, gdy ogłoszono informację o wzięciu zakładników, a obwieszczenie podpisał dowódca policji i SS w Warszawie Mo-der, grupa „Wawer" wstawiła do podpisu na plakacie r i dwie 12 Tamże, s. 87. kropki nad o, zmieniając w ten sposób nazwisko na Mórder -— morderca. „Wawer" podjął również walkę z propagandą hitlerowską prowadzoną przy pomocy kina, gdzie wyświetlano dla Polaków komedie i dramaty miłosne. Działanie propagandowe seansów miały zapewniać długie kroniki filmowe. Początkowo malowano na kinach napisy: Tylko świnie siedzą w kinie, a bogatsze to w teatrze. Padlina idzie do kina itp. Gdy akcja ta — wobec głodu jakiejkolwiek rozrywki — nie przynosiła zadowalających skutków, umieszczano w kinach bomby gazowe, np. w kinach: „Studio", „Palladium", „Uciecha", „Imperiał", „Atlantic" (podobne akcje wykonywały Szare Szeregi w Krakowie, Radomiu, Kielcach, Częstochowie). Na placu Trzech Krzyży „Wawerczycy" wywiesili kukłę Hitlera, a na latarniach napisy Tylko dla Niemców. Żartobliwe wierszyki pisano o Hessie i innych przywódcach III Rzeszy. W niemieckim haśle Deutschland siegt an allen Fronten przez zmianę s na l w wyrazie „siegt" zmieniano jego treść na Niemcy leżą na wszystkich frontach. Często pojawiało się hasło: Niemiec twój jedyny wróg. Wywieszano afisze drwiące ze stwierdzeń zamieszczonych w Mein Kampf i zapewnień Hitlera, z których ten się wycofał lub nie dotrzymał. W dniu urodzin Hitlera namalowano plakat ze swastyką na szubienicy. Podobnie wykorzystano niemiecki symbol propagandowy V. Do wystylizowanego znaku V, oznaczającego zwycięstwo Rzeszy, dopisywano „aliant". Równocześnie malowano odręcznie na ścianach farbą znaki V — oznaczające zwycięstwo aliantów. Często malowano słowa Deutschland kaput i wiele innych haseł, które miały przypominać Niemcom o nieuchronności nadchodzącej klęski. Gdy Niemcy zaczęli zachęcać młodzież, aby ochotniczo zgłaszała się do wyjazdu na przymusowe roboty, „Wawer" rozwieszał na ulicach napis: Chcesz umierać na suchoty, jedź do Niemiec na roboty. Napis był umieszczany w czarnej obwódce i drukowany tłustą czcionką. Wyglądem przypominał klepsydrę, co miało dodatkową wymowę. Hasło niemieckie Jedźcie z nami do Niemiec, umieszczane na urzędach pracy, zmieniano na Jedźcie sami do Niemiec. 74 Dużo miejsca poświęcał „Wawer" upowszechnianiu treści pa triotycznych. Członkowie tej grupy malowali białe orzełki n skrzynkach pocztowych, wywieszali także flagi z okazji świ-;; narodowych (np. 150 rocznicy Konstytucji 3 Maja). 15 lipo 1941 r., w rocznicę bitwy pod Grunwaldem, ukazały się napis GruriYald. Systematycznie pojawiały się hasła: Polska żyje, Poi ska walczy, Polska zwyciąży. Stale i wszędzie malowano kotwic — symbolem walki był również żółw, oznaczający powolną i ma ł o wydajną pracę dla Niemców. W ciągu 2 tygodni jeden z człon ków grupy „Wawer" — „Franek" — namalował 500 tych znaków. W odpowiedzi na tę akcję Niemcy wprowadzili w 1941 r. specjał ne kalendarze dla kierowników przedsiębiorstw ze wskazówkami o organizacji i kontroli pracy. Oddziaływano także bezpośredni.) na społeczeństwo poprzez rozdawanie ulotek, np. O czym każdy Polak wiedzieć powinien, wzywających do bojkotu Niemców i do solidarności1S. Zainicjowaną przez „Wawer" akcję małego sabotażu podjęły inne polityczne i wojskowe organizacje konspiracyjne, m.in. grupy Polskiej Partii Robotniczej i Związku Walki Młodych. Rozrzucały one ulotki, malowały hasła: PPR walczy, Śmierć okupantowi, Pawiak pomścimy i m. Najlepsze rezultaty w walce cywilnej osiągnęły Szare Szeregi, grupa „Zryw", Front Odrodzeni;; Polski (FOP), Stronnictwo Demokratyczne, grupy młodzieży socjalistycznej i komunistycznej. Systematycznie była prowadzona walka cywilna w miastach: Warszawie, Krakowie, Lwowie, Wilnie, Radomiu, Częstochowie, Kielcach, Lublinie, Toruniu, Sosnowcu, Chorzowie, Katowicach, Cieszynie, Poznaniu. Gdańsku, Bydgoszczy i Ciechanowie. Jesienią 1943 r. KWC zostało włączone do Kierownictwa Walki Podziemnej (KWP), utworzonego przez AK jako referat oporu społecznego ze Stefanem Korbońskim na czele. KWP przejęło koordynację akcji cywilnej i zbrojnej w nurcie londyńskim ruchu oporu. Organem wykonawczym KWP na szczeblu centralnym były Szare Szeregi, partie czwórporozumienia (skupione w Politycznym Komitecie Porozumiewawczym) i Społeczna Organizacja Samoobrony. l Dużo miejsca sprawom walki cywilnej poświęcał ruch katolicki. W piśmie FOP „Prawda" z października 1942 r. pisano: (...) katolik tchórz — nie jest katolikiem, katolik obojątny narodowo • nie jest katolikiem, katolik nie czujący pragnienia poświące-n ia życia nie jest katolikiem, katolik bierny, fatalista nie sprzeciwiający się złu — nie jest katolikiem, katolik nie będący w awangardzie walki o sprawiedliwość i wolność — nie jest katolikiem (...). Nasze miejsce w pierwszym szeregu. Katolicy na front (..) i". Do walki cywilnej dużą wagę przywiązywała również PPR, wysuwając hasła strajku. „Głos Warszawy" z 2 listopada 1943 r. pisał: (...) strajk jest potężną bronią w rękach ujarzmionego narodu, którą możemy uderzyć wroga w najczulsze miejsca. Broni tej powinniśmy użyć dziś jako odpowiedź na hitlerowskie bestial-•ttfa. Wróg powinien odczuć solidarność całego spoleczeństwa polskiego z mordowanymi ofiarami. Powinien zrozumieć, że za roz-ttrzeliwanymi jawnie i tajnie stoi cały naród, który potrafi użyć wszystkich środków w ich obronis. Silą strajku leży w jego masowości (...) 15. Hasło programowe PPR brzmiało: Ocalimy się, jeśli potrafimy obronić się. silą. Strajki jednak ze względu na terror okupanta, nierespektowanie żądań i zagrożenie wywózką na roboty do Rzeszy nie przyjęły tak masowych form jak w krajach zachodniej Europy. W Polsce wystąpiły głównie w początkowym okresie okupacji i najczęściej obejmowały tylko pojedyncze fabryki czy kopalnie. Sabotaż gospodarczy Potężną bronią polskiej klasy robotniczej w walce z okupan-lem był sabotaż. Wiązał on akcje ruchu oporu z programem wojny ekonomicznej aliantów z III Rzeszą. Na szeroką skalę podjęli ją Anglicy, powołując w tym celu Ministerstwo Wojny Ekonomicznej. Dzięki sabotażowi wydajność pracy była około 30 proc. niższa od przedwojennej. Należy zaznaczyć, że przemysł na 13 C-/.. Michalski: Wojna warszawsko-niemiecka. Warszawa 1971, s. 36. 14 „Prawda" z października 1942. " „Głos Warszawy" z 2 XI 1943. 76 77 ziemiacli polskich został przestawiony na zbrojenia, odgrywał więc nir/uykle istotna rolę w produkcji wojennej. Tylko na Górnym Śląsku wytwarzano około 10 proc. wyrobów hutniczych, 7 proc. wyrobów odlewniczych, wydobywano 22 proc. węgla całej Rzeszy. W Łodzi produkowano materiały i szyto około 50 proc. mundurów, a GG dostarczało jedną trzecią amunicji do broni piechoty i znaczną część amunicji artyleryjskiej. Ogółem wartość produkcji zbrojeniowej GG w okresie od l października 1940 r. do 30 czerwca 1944 r. wynosiła l 791 358 tysięcy marek, na ziemiach włączonych do Rzeszy tylko w dwóch pierwszych latach okupacji — ponad 600 milionów marek, l października 1942 r. przemysł zbrojeniowy GG realizował jedną szóstą produkcji krajów okupowanych przez III Rzeszę, co stanowiło 30 proc. wartości produkcji zbrojeniowej na ziemiach polskich 16. Symbolem masowego sabotażu pracy w GG był żółw, na ziemiach włączonych do Rzeszy hasło pPp — pracuj, Polaku, powoli. Sabotaż pracy był formą samoobrony przed wyniszczeniem przez nadmierną pracę. Na rozmiary tego zjawiska wskazywał niemiecki ekonomista w GG, dr Foehl, który w czerwcu 1943 r. obliczył, że: (...) jedna trzecia wszystkich robotników GG pracuje 4 godziny dziennie na rzecz przemysłu nielegalnego (...). Samowolne świętówki przybrały już takie rozmiary, że w niektórych przedsiębiorstwach sięgają 30 proc. normalnych szycht (...), kradnie się, co się da, począwszy od węgla i materiałów pędnych, a skończywszy na motorach elektrycznych i pasach transmisyjnych. Niemieccy kierownicy są wobec tych objawów bezsilni (...)17. Podobnie wyglądała sytuacja na ziemiach włączonych do Rzeszy, gdzie np. w okresie wrzesień—grudzień 1941 r. za sabotaż aresztowano 3907 Polaków, w styczniu 1942 r. — 1856, a w marcu 1943 r. — 2007. Oprócz sabotażu pracy istniał sabotaż w produkcji, polegający na wypuszczaniu dużej ilości braków, na niszczeniu maszyn i surowców, dezorganizowaniu kooperacji w fabryce i w całych 18 Cz. Łuczak: Polityka ludnościowa i ekonomiczna hitlerowskich Niemiec w okupowanej Polsce. Poznań 1979, s. 286. " Cyt. za Z. Mańkowski, S. Okęcki: Ruch oporu i wyzwolenie Poi-ikl 1939—1945. „Dzieje Najnowsze" 1971, nr 1/2, s. 344. 78 Tabela 5 Akcje sabotażu przemysłowego ZWZ-AK od grudnia 1939 do maja 1944 roku Rodzaj sabotażu Wielkość strat Spalono lub czasowo uniemożliwiono pracę fabryk i warsztatów Zamrożono pieców hutniczych Uszkodzono transformatorów i spowodowano przerwę w dopływie prądu Spalono lub zaklinowano szybów naftowych Zniszczono wyciągów kopalnianych Uszkodzono motorów i silników elektrycznych Uszkodzono maszyn i obrabiarek Uszkodzono wózków fabrycznych Zabrano pasów transmisyjnych Zniszczono narzędzi Wykonano błędnie dział lub luf do dział Wykonano blednie części pistoletów i ckm Wykonano błędnie pocisków artyleryjskich Wykonano błędnie aparatów podsłuchowych i sprawdzianów Wykonano błędnie radiostacji lotniczych Wykonano błędnie silników i głowic do silników lotniczych Wykonano blednie pompek lotniczych Wykonano błędnie kondensatorów Wykonano błędnie odlewów sprzętu wojskowego Zniszczono samochodów Zniszczono samolotów Zniszczono czołgów Zniszczono części taboru kolejowego (w warsztatach) Zniszczono mundurów i płaszczy wojskowych Zniszczono kożuchów wojskowych Zniszczono surówki i metali (w tonach) Spalono magazynów wojskowych Spalono benzyny (w tonach) Spalono gumy (w tonach) Spalono przędzy i wełny (w tonach) Zniszczono lub wykradziono kwasu solnego i chemikaliów j (w tonach) i Skażono chemikaliami lub zniszczono oleju (w tonach) 46 3 641 5 5 776 3779 l 244 326 1047 230 4300 92000 1007 107 4710 370 560 000' 1000 4326 34 28 6300 4273 1000 518 130 5722 10 24,2 52,2 107,2 Źródło: Meldunki — depesze KG ZWZ-AK do Naczelnego Wodza za lata 1941—1944. Archiwum Wojskowego Instytutu Historycznego IU/21/19. T.2, s. 346: T.7, s. 75—263: T.8, s. 121; 247 HI/29/3, s. 39,; Polskie siły zbrojne w II wojnie światowej. T.3: Armia Krajowa. Londyn 1950 s. 482. • 90% w latach 1939—1940. 79 gałęziach przemysłu, na gromadzeniu nadmiernych zapasów, fałszowaniu dokumentacji technicznej, konspiracyjnej produkcji itp. Sabotaż podjęli najpierw samorzutnie robotnicy w fabrykach, gdyż tylko oni mieli dostęp do maszyn i produktów ściśle nadzorowanych przez Niemców. Z żywiołowego sabotażu wyrastały komórki sabotażowe zorganizowanego ruchu oporu. Na przykład ZWZ objął akcją sabotażową ponad 300 fabryk, głównie zbrojeniowych. Dla ilustracji rozmiarów i rodzajów sabotażu prowadzonego przez zorganizowany ruch oporu warto podać, że na podstawie niepełnej dokumentacji tylko ZWZ-AK przeprowadził 697 677 akcji w przemyśle oraz zniszczył 5722 tony benzyny, 518 ton. reglamentowanych metali, 194 tony chemikaliów i surowców 18. Tabela 6 Spadek wydobycia węgla na Górnym Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim w latach 1943—1944" Rok Wydobycie węgla (w tyś. ton) Zatrudnieni górnicy (w liczbach bezwzględnych) Przeciętna wydajność wydobycia na jednego górnika (w tyś. ton) 1943 1944 86643 82068 190 345 200 661 455,2 414,0 Źródło: J. Jaros: Historia górnictwa węglowego w Zagłębiu Górnośląskim. Kraków 1969 s. 261_264-. 1 Spadek by! częściowo spowodowany niedożywieniem górników i zużyciem sprzętu czego nie wyrównywał zwiększony czas pracy i praca w warunkach terroru okupanta. Akcje sabotażowe w przemyśle przyczyniły okupantowi ogromnych strat materialnych (niektóre zniszczenia maszyn oceniali Niemcy na kilkadziesiąt milionów marek) i dezorganizowały produkcję. Wskutek przestojów produkcji opóźnienia w realizacji zamówień przemysłu elektrycznego i optycznego często wynosiły pół roku. Czas produkcji pocisku 40 mm w fabrykach w Rzeszy trwał 22 minuty, podczas gdy w najlepszej polskiej (w Skarżysku), pracującej na tych samych automatach, 28 minut, a w kieleckim „Granacie" 51 minut. Czas produkcji pocisku 20 mm " Meldunki KG ZWZ—AK do Naczelnego Wodza za lata 1941—1944. Archiwum Wojskowego Instytutu Historycznego (dalej AWIH), 111/21/19, t. 28. 80 l •5 s. l o -55 S t> ^ -O -d (73 SS L-i CQ i J § i .-— o c 0? O \ o_ 2 8, .Ś 'S v^0 o o o I-H" oo" oC o OO i S "5 ' —— ! f * •^-< >n ';? o o o oo" — " \o S S g a f 5-? 0 ^ 0 CN f ™ 0 C i ._. $1$ O Q O O 0 O O 'n es O O o S, g ~ N r~ D Xl VD "^f O t^- fO i-H 2 •2 o '3 ^0 o oo" 1 O oo" 'O Mi ^0 O o in TT7 GO" IO - cv; -H ó i cS Cfl g 1 P- > 'P? o o o^ oo" oo -^t- O O tN O Ó _, "ri, O —, ON 0 g 2 '3 X) N 11 oo tn r-H OJ L * •° j « i i co 0 OO -- o a °" oo | 00 s 2 cŁ .x P ^ C-3 O l/^ CO °i g >— 1 - m ?» 'c o o o O c, ? 1 ^O \j3 o C^ 3 s M o c. g •S P 0 >t "S) JD N N ^ .H S | 8 8§ Q\ l/~i O O 'J- (N ^ c _- ś 3 _: O C 588 S X) N J 0 ^ s % ~ M o o *n ^^ o-o »/•> f- « r>i o t^ n II 3 'i M O, m '/^ O O t^ O V^ ""śt* Razem 6 Ruch oporu w pclscs 1S39—1945 81 T,.'-!.. <>!• a,: 'iii pntmyslii wojennego AK w styczniu i lutym 1944 roku (w liczbach bez- Styczeń Luty Wydział zaprzysiężeni w dyspozycji zaprzysiężeni w dyspozycji Ccntrula 20 — 20 _ Maga/.yn 1 118 7 123 7 Miigii/yn 11 (d/.iały): Amunicja 36 202 36 202 Broń 252 313 252 313 Obrabiarki 7 108 7 108 Lotnictwo 69 39 69 39 Optyka 22 — 39 46 Łączność 108 264 117 269 Motorowy 116 100 116 100 Materiały wybuchowe 57 56 57 56 Żeńska Służba Bezpieczeństwa 96 23 96 25 Grupa Mechaników Lotnictwa 45 252 45 252 Magazyn III 20 32 22 36 Ogóiem 966 1396 999 1453 Źródło: Sprawozdanie organizacyjne Przemysłu Wojennego za styczeń-luty 1944 r. Archiwum Wojskowego Instytutu Historycznego III/28/4 k. 21—31. wynosił w Rzeszy 4,3 minuty \v Skarżysku 5,8 minuty, w „Granacie" 6,3 minuty. Ponadto fabryki GG na wykonanie tego samego pocisku zużywały 5 proc. więcej materiału, jak również produkowały znacznie więcej braków. W fabryce amunicji w Skarżysku w maju 1943 r. braki w amunicji karabinowej stanowiły do 20 proc., w czerwcu 25 proc. produkcji; amunicji artyleryjskiej w maju 27 proc., w czerwcu 23 proc. W wyniku sabotażu w przemyśle zbrojeniowym fabryki GG zrealizowały w 1942 r. zaledwie 75 proc. zamówień Wehrmachtu (wartości 406 milionów zamiast 525 milionów marek). Skutki sabotażu odczuł okupant zwłaszcza w roku 1943, gdy miesięczny deficyt produkcji amunicji w Skarżysku wynosił ł—4 miliony sztuk, w hucie w Stalowej Woli produkcja części !o dział spadła o 50 proc., a w zakładach optycznych Warszawy o 40 proc. Po udowodnieniu sabotażu aresztowano, rozstrzeliwano lub wieszano na oczach załogi fabryki. Ruch oporu przygotowywał również plany opanowania przemysłu w czasie powstania. Przygotowywał je rn.in. Pion Przemysłu. Wojennego AK i Departament Przemysłu Delegatury. Inspektor zbrojeniowy GG, Oskar Schindier, w sprawozdaniu za pierwszy kwartał 1944 r. informował z niepokojem, że (...) dowódca policji ustalił kompletnie opracowany schemat sabotażu i dywersji polskiego ruchu oporu, który miał być stopniowo realizowany w ciągu zaplanowanych działań powstańczych. W szczegółowo opracowanym kalendarzu sabotażowym wyszczególniono oddzielnie newralgiczne punkty siłowni i urządzeń przemysłowych (...) 19. W okresie sierpień 1942 r. — lipiec 1944 r. partyzanci przeprowadzili 338 zbrojnych ataków na fabryki produkujące dla Wehrmachtu; 10 w 1942 r., 103 w 1943 r. i 225 w 1944 r. Akcji. na fabryki dokonywano także na ziemiach polskich włączonych, do Rzeszy (Chełmek, Kwaczała, Poręba). Sabotaż miał miejsce także w hutnictwie i górnictwie śląskim, w przemyśle włókienniczym Łodzi, Bielska i Białegostoku, w przemyśle metalowym. i zbrojeniowym Poznania, Łodzi, Gdyni, Bydgoszczy i Sosnowca, m.in. wysadzono piece hutnicze w Zawierciu i Dąbrowie Górniczej, spowodowano kilka pożarów w kopalniach śląskich i fabrykach łódzkich. Po agresji Niemiec na Związek Radziecki (22 czerwca 1941 r.) szczególnie ważnym obiektem ataku był transport kolejowy na. ziemiach polskich. Przez Polskę przesyłano trzy czwarte zaopatrzenia dla Wehrmachtu, w tym całe niemal zaopatrzenie dla grup armii „Środek" i „Południe". Od 22 czerwca do 31 października 1941 r. przez Polskę przeszło 12 660 transportów wojskowych (7 933 na północny i środkowy odcinek frontu wschodniego). W GG ugrzęzło 320 transportów, w tym znaczna część z powodu sabotażu na kolei (zatory, uszkodzenia lokomotyw). W październiku, wydarzyło się 36 katastrof, w tym 22 na terenie dyrekcji warszawskiej. Ponadto 40 000 wagonów z frontu wschodniego nie wróciło po nowy ładunek do Rzeszy. Patrole sabotażowe na kolei 19 Sprawozdanie Rustungsinspektion GG za I kwartał 1944 r. AWIH, T—77, roi. 618, kl, 18055501. 83 sypały piasek do maźnic wagonów, dezorganizowały ruch wagonów, a ninkiedy całych składów (wysyłano je do niewłaściwych odbiorco',;), wykolejały wagony w czasie przetaczania, powodowały zdorzsnia pociągów. Sabotaż uzupełniała dywersja kolejowa, którą zapoczątkowali komuniści. Na przykład w pierwszym kwartale 1943 r. grupy GL wykonały 78 akcji na linie kolejowe, a w drugim kwartale 1944 r. (i85. Ogółem polski ruch oporu wysadził 2850 pociągów. Grupy sabotażowe AK uszkodziły (dane niepełne) 7751 lokomotyw, a 803 przetrzymały w naprawie, uszkodziły 25 314 wagonów, spaliły 4294 wagony i cysterny, w 1558 wagonach założyły ładunki wybuchowe. Tabela 9 Walka ruchu oporu 2 transportem kolejowym f drogowym okupanta w GG w latach 1942— 1944 (w liczbach bezwzględnych) Transport kolejowy Transport drogowy wykoleje- napady Rok nia lub wysadze- na stacje zniszcze- zniszcze- zatrzy- nia i zniszcze- nie razem nie mania torów3 nie urzą- mostów mostów pociągów dzeń ! i 1942b 12 31 — — 43 1 1943 182 45 103 12 342 31 52 1944 1 122 ! 65 256 65 1 508 130 Ogółem 1316 ! 141 359 77 1 893 162 52 Źródło: L. Herzog K. Radziwończyk: Walka zbrojna narodu polskiego pod okupacją hitlerowską w świetle dokumentów Wehrmachtu. „Wojskowy Przegląd Historyczny" 1966 nr 4 s. 100—102. " Bez wykolejenia pociągów. b W okresie od marca do grudnia. Rolnicy polscy prowadzili akcję antykontyrigentową, walcząc w ten sposób z grabieżczą eksploatacją i wywozem do Rzeszy płodów rolnych. Przyjmując za 100 spożycie produktów żywnościowych przez robotnika polskiego w 1938 r., w 1941 r. przydziały dla robotnika polskiego wynosiły 25,6; żydowskiego — 7,1; niemieckiego — 100,5. Pod względem ilości płodów rolnych wywożonych do Rzeszy ziemie polskie ustępowały jedynie okupowa- 84 nym terenom ZSRR. W rokd gospodarczym 1942/1943 ściągnięty w Polsce kontyngent pokrywał 6 proc. zapotrzebowania Rzeszy na zboże i 6,8 proc. na mięso. Kontyngent ściągał okupant przy pomocy aparatu terroru. Od 1942 r. na okres żniw i wykopków Frank zmuszony był ogłosić stan wyjątkowy. Z Rzeszy przybywały dodatkowe siły do ściągania wyznaczonych ilości produktów rolnych. Najpoważniejszą formą bojkotu niemieckiej gospodarki i systemu aprowizacji był „czarny rynek", który mimo ostrych restrykcji okupanta spełniał ważną rolę \v zaopatrzeniu ludności polskiej i stał się formą samoobrony społecznej. Wymieniano na nim m.in. produkty z fabryk, tzw. fuszerki, na płody rolne. Rolnicy prowadzili nie rejestrowaną hodowlę i potajemny ubój. Na Pomorzu w początku 1941 r. zabito potajemnie ok. 2 tyś. świń, w Wielkopolsce kilkadziesiąt tysięcy. W GG zjawisko to przybrało największe rozmiary. Asekurując się oddawano tylko część kontyngentów zbożowych. Zbrojny ruch oporu niszczył maszyny. Tylko w okresie styczeń — maj 1943 r. zniszczono 680 mleczarń, wiosną 1943 r. 5000 młockarń itp. Ogółem sprawozdania Wehrmachtu w GG w latach 1942—1944 zarejestrowały 3226 akcji na urzędy gminne, 4589 na majątki, gorzelnie i młyny, 2273 na zakłady przemysłu rolnego20, 1186 razy podpalano zboże. Rozbijano magazyny zbożowe, rozpędzano bydło, rekwirowano sztuki kolczykowane. Kontyngenty zboża w 1940 r. udało się Niemcom w GG ściągnąć tylko w 35,5 proc.; w 1941 r. w 57,6 proc.; w 1942 r. w 84 proc.; w 1943 r. w 79,7 proc.; w 1944 r. w 60 proc. W 1943 r. partyzanci zabrali 50 000 ton zboża, w 1944 r. 200 000 ton. Podobnie było z kontyngentem mięsa, tłuszczu, cukru i ziemniaków. W 1943 r. kontyngent tłuszczu został zrealizowany w 85 proc., w 1944 r. w 50 proc. — resztę przejęli partyzanci. Kontyngent mięsa w 1944 r. zrealizowano w 61,5 proc., ziemniaków w 62,1 proc. (12,4 proc. zabrali partyzanci), cukru 84 proc. (6 proc. zabrali partyzanci). Rabunkowy charakter przybrała eksploatacja polskich lasów. 20 Cz. Łuczak: Polityka ludnościowa i ekonomiczna... s. 400; Sprawozdania Dowództwa Okręgu Wojskowego GG za lata 1942—1944, AWIH, T—501, roi. 216, 222; T—77, roi. 618, kl. 1806341. 85 Tuhelu 10 Nlt:realliowane kontyngenty niemieckie w GG w latach 1940—1945 1 Produkty Produkty Produkty Kok Kontyngent przez nieoddane zabrane gospodarczy Produkt wyznaczony (w tyś. ton) partyzantów (w tvs przez polskich rolników przez partyzantów Razem (w %) ton)b (w %) (w %) 1940/41 Zboże 1000 — 64,5 — 64,5 1941/42 Zboże 1070 — 42,4 — 42,4 1942/43 Zboże 1400 50 12,0 4,0 16,0 Ziemniaki ! 1 590 25 . 1,5 1,5 Tłuszcze ściągnięte 10,8 O • 15,0 15,0 1943/44 Zboże 1 600 200 7,0 j 13,3 20,3 Ziemniaki 2150 200 25,5 ! 12,4 37,9 Tłuszcze ściągnięte 14 7 . 50,0 50,0 Mięso 109 38,5 f 38,5 Cukier 140 7 10,0 6,0 16,0 1944/45 Zboże 425a 40,0 40,0 Źródle: Statistiche iibersicht die Landwirtschafliche Erzeungung im Generalgouvernement 1943/1944 Archiwum Wojskowego Instytutu Historycznego T-77 r. 618 k. 1806341; C. Łuczak: Polityka ludnościowa ekonomiczna hitlerowskich Niemiec w okupowane] Polsce. Poznań 1979 s. 400, a W granicach z sierpnia 1944 r. b Według niepełnych danych partyzanci w latach 1943—1944 zabrali z GG również znaczne ilości mięsa i innych płodów rolnych. Już w 1940 r. Niemcy wycięli i w znacznej części zużyli na potrzeby wojenne ponad dwa etaty rębne (w 1939 r. polski etat rębny wynosił 7560 tysięcy m3), a w 1940 r. tyiko w GG na ziemiach włączonych wyrąbali 17 420 tysięcy m3 drewna21. Sabotaż prowadzili polscy leśnicy, typując do wycięcia najgorszy drzewostan i niszcząc żywicę, chłopi zaś sabotowali nałożony na nich obowiązek wywozu drewna z lasu. Oddziały partyzanckie napadały na leśnictwa i oddziały Forstschutzu. w latach 1942— 11 Archiwum Zakładu Historii Ruchu Ludowego, Archiwum proL .'v Kotn. T. 77, s. 61. 1944 tylko w GG wykonano 1194 akcje na leśnictwa i zniszczono-kilkadziesiąt tartaków. Walka przeciwko systemowi gospodarczemu okupanta przybrała więc na sile. Samoobrona i ochrona ludności przed terrorem W obliczu realizacji zbrodniczych planów eksterminacji narodu polskiego szczególną rolę odgrywała ochrona człowieka: żywiołowa (głównie indywidualna) i zorganizowana (zbiorowa). Naród polski, skazany przez hitlerowców na totalną zagładę, z ogromnym poświęceniem udzielał pomocy wszystkim prześladowanym przez okupanta. Pomoc ta miała istotne znaczenie dla zachowania substancji biologicznej narodu, a zwłaszcza obrony najbardziej zagrożonych jego grup, tj. inteligencji, młodzieży, a także poddanych systemowi totalnej eksterminacji jeńców radzieckich i Żydów oraz więźniów obozów koncentracyjnych. Dużo wysiłku czynił rząd emigracyjny. Odpowiednie agendy rządu wysyłały paczki do Judenratów, Rady Głównej Opiekuńczej (RGO) i Polskiego Czerwonego Krzyża w Generalnym Gubernatorstwie (na ziemiach włączonych obowiązywał zakaz tego typu pomocy). Akcję pomocy rządu amerykańskiego i komitetu Hoovera (sarn Hoover przybył w 1940 r. do G G i przeprowadził rozmowy z prezesem RGO) w 1941 r. zlikwidowały władze okupanta. Ogromnego poświęcenia wymagała pomoc udzielana ludziom, zamkniętym w obozach koncentracyjnych. Była to pomoc szczególnie ważna, bowiem przełamywała niemiecki system wyizolowania prześladowanych, totalnego sterroryzowania (zamiast nazwiska obowiązywały numery) i wyniszczenia przez pracę (w obozach znaczna większość więźniów ginęła już w pierwszych miesiącach pobytu). Współpracowano z obozowym ruchem oporu. W wielu wypadkach ruch ten miał charakter międzynarodowy. Jego celem było przeciwdziałanie załamaniu psychicznemu, organizacja samoobrony, budzenie solidarności, przygotowanie buntów i ucieczek. Najszerzej rozwinął się obozowy ruch oporu w Oświęcimiu. Już w 1940 r. działały tam grupy Związku Organizacji Wojskowych, ZWZ, Organizacji Bojowej PPS. Grupy te nawiązały kontakt z konspiracją Austriaków, Rosjan, Czechów, Jugosłowian i Francuzów, l maja 1943 r. połączyły się one w „Kampf- grappe Ausehwitz", która rok później przekształciła się w Rade Wojskową „Oświęcim". Rada prowadziła wywiad na temat zbrodni hitlerowskich, likwidowała konfidentów, przygotowywała bunty, ni.in. 10 czerwca 1942 r. więźniów kompanii karnej, jesienią 1942 r. komanda jeńców radzieckich i kompanii kobiet, 7 października 1944 r. Sonderkommanda, oraz zorganizowała kilkaset ucieczek. Współdziałały z obozowym ruchem oporu specjalne przyobozowe oddziały PPS — Kostka Jagiełły i BCh — Wojciecha Jekielka („Żmija"). Podobnie było w obozie koncentracyjnym na Majdanku, gdzie działała grupa „Orzeł", kierowana przez komunistę Pawła Dąbka, i grupa AK Stanisława Zelenta. Organizacje ruchu oporu dostarczały do obozów lekarstwa (np. duże ilości szczepionki przeciwtyfusowej z Krakowa na Majdanek), żywność i tajną korespondencję. W Sobiborze powstała Tajna Organizacja Obozowa, która 14 października 1943 r. zorganizowała bunt — po likwidacji 11 Niemców zbiegło 300 więźniów. W Treblince działał komitet konspiracyjny, który 2 sierpnia 1943 r. przygotował akcję opanowania zbrojowni, zlikwidował 85 strażników i ułatwił ucieczkę 200 więźniom. Polacy brali również udział w obozowym ruchu oporu w Stutthofie i Gross-Ro- sen 22 Walkę o życie i zachowanie godności ludzkiej podjęło społeczeństwo polskie jeszcze przed wybuchem II wojny, udzielając schronienia i opieki niemieckim i austriackim antyfaszystom oraz czechosłowackim działaczom niepodległościowym. Walka ta trwała nieprzerwanie od początku do końca okupacji. Byli nią objęci, obok Polaków i Żydów, Rosjanie, Francuzi, Anglicy, Włosi. Zmieniały się tylko formy pomocy, które dostosowywano do aktualnych potrzeb. I tak w pierwszych miesiącach okupacji udzielono pomocy jeńcom polskim, ukrywającym się oficerom i żołnierzom, poszukiwanym powstańcom śląskim i wielkopolskim, działaczom politycznym i administracyjnym. Na początku 1940 r. pomocą i ochroną objęto polską inteligencję, przeciwko której okupant wszczął akcję likwidacyjną. Na ziemiach włączonych do Rzeszy nadał on tej akcji kryptonim 22 S. Okęcki, Z. Mańkowski: Ruch oporu i wyzwolenie Polski. Warszawa 1970, s. 16. : 89 • l Muln", w GG — „AB". 6 listopada 1940 r. Niemcy aresz-11 w Krakowie 184 profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego, itt 9 kolejnych rektorów, 20 członków zagranicznych akade-uli, także niemieckich. Zebrani podstępnie w Collegium Novum uofesorowie zostali aresztowani pod zarzutem wrogiego stosunku lo H/.eszy, wychowania młodzieży w duchu antyniemieckim a na-U;pnie wywiezieni do obozów koncentracyjnych Sachsenhausen Dachau. Wiele ośrodków politycznych i autorytetów naukowych • ntcrweniowało w sprawie uwolnienia profesorów, m.in. niemieccy profesorowie — Max Yesman, D. Westermann, poseł szwedzki w Berlinie, dyplomaci szwajcarscy, hiszpańscy, włoscy, Watykan i Akademia Serbska. Pod presją opinii światowej do lutego 1940 r. zwolniono z obozów 113 profesorów. Część uwięzionych zmarła w obozach 2S. Masowy charakter przybrała w 1940 r. pomoc dla wysiedlonej do GG ludności polskiej z ziem wcielonych do Rzeszy (19000 Polaków z Kraju Warty Ukrywało się). Objęto nią 600 000 osób, dla których zbierano żywność, lekarstwa, szukano pracy i mieszkań. W powiatach tworzono specjalne komitety pomocy dla wysiedleńców. Opieką otaczano również ludność najbiedniejszą i rodziny aresztowanych. Pomoc ta, zwłaszcza w początkach okupacji, świadczona najczęściej samorzutnie, była niejako odruchem samoobrony narodu. W akcji samopomocy zaangażowały się zawodowe organizacje konspiracyjne i związkowe, np. kolejarzy, nauczycieli, którzy opodatkowywali się na ten cel w wysokości 3 proc. zarobków. Doraźnie prowadziły ją również organizacje charytatywne. Część z nich weszła do utworzonej w lutym 1940 r. Rady Głównej Opiekuńczej. Agendy RGO powstały w 44 powiatach. W marcu 1942 r. pomoc RGO objęła 172 000 osób. W terenowej sieci RGO duże wpływy miał ruch oporu i za jej pośrednictwem prowadził obok oficjalnej także tajną akcję charytatywną. W RGO pracowało, przeważnie społecznie, 15 000 osób. W 1942 r. gestapo aresztowało wielu pracowników RGO pod zarzutem działalności konspiracyjnej. RGO opierała swą pra- 23 J Buszko: Solidaritdtaktion mit den in der Sonderaktion Krakali verhajteten Projesoren. In: Universities during World War II. Kraków 1984. 90 eę na ofiarności społeczeństwa. Kuchnie RGO tylko w Warszawie wydawały dziennie kilkadziesiąt tysięcy darmowych posiłków dla biednej ludności. Dożywiano dzieci, a nawet organizowano dla nich kolonie letnie. Agendy RGO prowadziły systematycznie dożywianie więźniów — dostarczano zupę, paczki do wszystkich dużych więzień, a także aresztów. Ponadto przez konspirację więzienną, za pośrednictwem strażników polskich, z których wielu przypłaciło to życiem, przekazywano grypsy i leki. Specjalne komórki konspiracyjne, zajmujące się niesieniem pomocy więźniom, istniały w wielu miastach (w Warszawie — Patronat Opieki nad Więźniami „Opus", w Krakowie — Patronat). Zbrojny ruch oporu rozbijał więzienia i uwalniał więźniów. W latach 1942—1944 rozbito 85 więzień, uwalniając z niektórych po 300 osób. Statutową działalność prowadził również Polski Czerwony Krzyż, który przed wojną 1939 r. skupiał 800 000 członków. W okresie okupacji, choć Niemcy ograniczyli zakres jego pracy, udzielał pomocy jeńcom, więźniom i przesiedleńcom, rejestrował ofiary wojny. Za pośrednictwem PCK wysyłano paczki żywnościowe do obozów jenieckich w Rzeszy. Tylko w grudniu 1940 r. wysłano z Warszawy około 10 000 paczek. Komenda Główna AK utworzyła specjalną komórkę o nazwie „IKO" do kontaktów z jeńcami polskimi w obozach na terenie Rzeszy. Osobny dział stanowiła walka o zachowanie polskiej siły roboczej. Obejmowała ona ochronę przed łapankami na przymusowe roboty do Rzeszy przez masową akcję fikcyjnego zatrudnienia, ukrywanie młodzieży i zbiegłych z robót w Rzeszy. Okupant traktował ziemie polskie jako rezerwuar taniej siły roboczej. Początkowo Niemcy werbowali „ochotników" wywierając nacisk administracyjny, ale wobec bojkotu tych wezwań przez polską młodzież urządzali łapanki na ulicach. W 1942 r. polscy robotnicy stanowili 72 proc. ogółu robotników cudzoziemskich w Rzeszy. Z ankiety przeprowadzonej przez Niemców wśród 27 000 Polaków wywiezionych na przymusowe roboty do Rzeszy, wynika, że tylko 42 osoby zgłosiły się dobrowolnie. Podstawową formą ochrony młodzieży było wyrabianie fałszywych dokumentów o zatrudnieniu. W akcji tej było zaangażowanych tysiące ludzi w różnych urzędach okupanta. Miesięcznie komórki legalizacyjne AK wydawały tysiące takich dokumen- 91 tów. Na przykład w czerwcu 1942 r. w czasie legitymowania przez policję o godz. 10.00, a więc w czasie pracy, na warszawskim bazarze na 1000 legitymowanych aż 800 zdołało udowodnić swoje zatrudnienie, w tym znaczna część w oparciu o fikcyjne karty pracy. Złapanych starano się wykupywać. Z transportów i z samej Rzeszy Polacy masowo uciekali. W latach 1941—1944 zbiegło z robót w Rzeszy 199 000 Polaków. Uuże rozmiary przybrała pomoc dla wysiedlanej ludności Za-incjszczyzny. Ludność polska, sabotując zarządzenia niemieckie, uciekała do lasów lub do wsi nie objętych wysiedleniami. Szczególną opieką otoczono dzieci Zamojszczyzny. Zbierano je z transportów, wykupywano, dożywiano. Pomagano ponadto zbiegłym z obozów jenieckich żołnierzom radzieckim, włoskim, francuskim i angielskim — izw. „dorszom". W okresie od 22 czerwca 1941 r. do l maja 1944 r. zbiegło z niemieckich obozów 66 594 jeńców (tylko z obozu w Siedlcach we wrześniu 1944 r. ok. l O 000 24). W sumie polskie społeczeństwo uratowało ok. 40 000 jeńców. 6500 uwolnionych jeńców radzieckich walczyło w szeregach GL i AL, 1200 w AK i BCh 25. Rozwinięto także akcję pomocy dla Żydów, choć za udzielanie tej pomocy na podstawie rozporządzania Franka z 15 października 1941 r. groziła kara śmierci. Kara śmierci groziła również za ukrywanie jeńców radzieckich. Samorzutną pomoc ludności wspomagały zorganizowane inicjatywy organizacji konspiracyjnych. W ramach Delegatury Rządu utworzono Komitet im. Konrada Żegoty, który działał w Warszawie, Krakowie, Częstochowie, Kielcach, Lublinie, Radomiu, Białymstoku, Siedlcach i in. Akcją ,,Żegoty" kierował Julian Grobelny („Trojan") z PPS, a do kierownictwa wchodzili: Tadeusz Rek (SL), Ferdynand Arczyński (SD), Piotr Gajewski (Robotnicza Partia Polskich Socjalistów), Leon Fajner (Bund), Zofia Kossak-Szczucka (Front Odrodzenia Polski). Największe rozmiary działalność ta przybrała w Warszawie. Delegatura Rządu miesięcznie przekazywała na pomoc dla Żydów 14,5 miliona z! oraz dodatkowe kwoty Żydowskiemu Ko- ;'' J. Tobiasz: Na tyłach wroga. Warszawa 1972, s. 15. :1 J. Nowak: U źródeł przyjaźni i sojuszu. „Roczniki Dziejów Ruchu Ludowego" 1975, nr 17, s. 193—196. mitetowi Narodowemu. Zorganizowaną pomocą objęto w Warszawie 90 000 Żydów. Wydano 50 000 „lewych" dokumentów: metryk, dowodów rozpoznawczych, zaświadczeń pracy. Ukryto 4200 dzieci żydowskich. Dziennie dostarczano do warszawskiego getta. 250 ton żywności, a także surowiec, z którego Żydzi produkowali potajemnie różne towary, wywożone konspiracyjnie na stronę aryjską 26. Należy podkreślić, że tylko 10 proc. ukrywanych Żydów w początkowym okresie ponosiło koszty utrzymania, pozostali, ograbieni przez Niemców, byli zdani na ofiarność Polaków. W AK komórkami pomocy dla Żydów kierował Henryk Wc-liński, w PPR — Franciszek Łęczycki („Broda"), w Korpusie Bezpieczeństwa — Tadeusz Bednarczyk. Podziemna oświata i kultura Jednym z podstawowych elementów germanizacji ziem polskich było wymazywanie przez Niemców tradycji i niszczenie kultury narodowej i języka. Himmler w broszurze Kilka myśli o traktowaniu obcoplemieńców na wschodzie (wydanej 15 maja 1940 r.) postulował, by tworzyć tu szkoły czteroklasowe, które uczyłyby liczenia do 500, umiejętności podpisania się, pilności i grzeczności wobec Niemców. Na ziemiach włączonych do Rzeszy, traktowanych jako integralna jej część, polskie szkoły zamknięto. W Kraju Warty i na Śląsku zakazano w ogóle używania języka polskiego. Istniały tu czteroklasowe niemieckie szkoły dla dzieci polskich, w których uczyli nauczyciele niemieccy. W G G pozwalano wprawdzie na 26 W końcu 1942 r. za pomoc udzielaną Żydom znalazło się na Pawiaku kilkudziesięciu Polaków. Zostali oni rozstrzelani lub wysłani do Oświęcimia, m.in. proboszcz parafii we Włochach k. Warszawy — ks. dr Julian Chrościcki, za wydawanie metryk do wyrobienia kennkart; burmistrz Włoch — Franiszek Kostecki, i kierownik ewidencji ruchu ludności w Zarządzie Miejskim — Kazimierz Tarnas; sekretarz Zarządu — Teofil Gruszka; właściciel składu drewna Borkowski; nauczyciel Lotoński; aktor Witold Za-charewicz. Wszyscy zostali wysłani do Oświęcimia. Sekretarka parafii św. Jana — Maria Malicka wraz z mężem Bolesławem i organista Eugeniusz Langer zostali wywiezieni na Majdanek. Aresztowano wówczas również księdza parafii św. Krzyża w Warszawie. T. Bednarczyk: ŻZW i pomoc dla getta. „Żydowski Biuletyn Historyczny" 1978, s. 132. 93 Tiihela 12 Tujiir nauczanie na poziomie podstawowym i średnim w latach 1941—1944 (w l iczbach 1 Rok szkolny 1941/1942 szkoła pod- szkoła śred- Okręg (dystrykt) stawowa nia na- ucz- na- ucz- uczy- nio- uczy- nio- ciele wie ciele wie Generalne Gubernatorstwo: warszawski (z Warszawą) 2082 40743 radomski 1 094 15223 krakowski 999 13436 lubelski 419 7914 • lwowski Razem 4588 77316 .b .c Ziemie włączone: Poznań 284 2984 41 216 Łódź 158 2415 20 221 Pomorze 98 ! 1 127 21 149 Śląsk 261 4400 54 519 Ciechanów 586 6882 30 241 Ziemie wschodnie": Białostocki 675 10015 83 627 Razem 2062 27823 249 1973 Źródło: E. Duraczyński: Wojna l okupacja wrzesień 1939—kwiecień 1943. Warszawa 1974 s. 422—423; J. Krasuski: Tajne szkolnictwo w okresie okupacji hitlerowskiej 1939—1945. Warszawa 1977. " Brak szczegółowych danych źródłowych o rozmiarach tajnego nauczania w okręgach Wilno-Wołyń i Polesie,wiadomo jedynie.iż intensywnie się rozwijało zwłaszcza wWilnie, Lwowie, Tarnopolu i Stanisławowie otwarcie ograniczonej liczby polskich szkół podstawowych27, ale zlikwidowano w nich historię, geografię, historię literatury. Nauczanie oparto na niemieckich miesięcznikach „Ster" (klasy V— VII) i „Mały Ster" (klasy I—IV). Pozostawiono również w GG 346 szkół zawodowych, które miały przygotowywać fachowe siły pomocnicze dla gospodarki niemieckiej. «T W Warszawie w 1939 r. było 350 szkół, do których uczęszczało 130000 uczniów, w 1943 r. — 122 szkoły z 66295 uczniami. bezwzględnych) Rok szkolny 1942/1943 Rok szkolny 1943/1944 szkoła, pod- szkoła śred- szkoła pod- szkoła śred- stawowa nia stawowa nia na- ucz- na- ucz- na- ucz- na- ucz- uczy- nio- uczy- nio- uczy- nio- uczy- nio- ciele wie ciele wie ciele wie ciele wie 2269 44628 • 2330 45470 3460 34590 1212 16273 . 1320 17900 790 8800 1312 17200 1470 18920 2015 12100 459 8147 440 S 060 615 3830 • 1000 6000 5252 86248 .a .t 5560 90350 7880 65400 357 4016 82 637 ! 148 2383 19 186 • ! 109 1 342 18 174 247 4042 56 516 573 6930 30 258 • 727 11 800 86 750 681 10466 85 862 2161 30573 291 2521 681 10466 85 862 b Wiadomo, iż liczba ta wynosiła ok. 5 000 nauczycieli. ' Liczba ta wynosiła ok. 40 000 uczniów. d Było około 5 600 nauczycieli. e Liczba ta wynosiła ok. 48 000 uczniów. W miejsce zlikwidowanego szkolnictwa powstał konspiracyjny wielostopniowy system oświatowy, zapobiegający degradacji umysłowej naszego narodu. W szkołach podstawowych najpowszechniejsze było nauczanie przedmiotów zakazanych oraz przedmiotów z zakresu I i II klasy gimnazjum. Tajnym nauczaniem objęto około miliona uczniów. Komplety tajnego nauczania na poziomie szkoły średniej objęły około 100 000 uczniów, a szkoły wyższe 11 000 studentów. W konspiracji podjęły działalność: Uniwersytet Warszawski, Uniwersytet Jagielloński, Politechnika Warszaw- Tu bela l ; Kinmplraryjne ,i:kolnlclwo wyższe w latach 1941—1944 Wyszczególnienie Warszawa Uniwer- i sytet i Tajny Poli- Instytut j UcAilnia Uniwer- tech- SGGW Naucz. WSWF Razem sytet nika Polska ZNP Ziem Zach. Studenci 3 164 400 400 460 100 9 4533 Osiągnięcia dy- daktyczne i nau- 1 kowe: ! uzyskano dyplo- 1 mów magister- skich 587b 186 130 . . 903 wykształcono doktorów 33 18 l 1 — — 51 obroniono prac habilitacyjnych 19 14 — — — 33 Źródio: M. Walczak: Szkolnictwo wyższe i nauka polska w latach wojny i okupacji. Wrocław 1978 s. 84—S7; E. Duraczyński: Wojna i okupacja wrzesień 1939 — kwiecień 1943. Warszawa 1974 s. 427. ska, Akademia Górniczo-Hutnicza, Tajny Uniwersytet Ziem Zachodnich, Szkoła Główna Handlowa i in. Tajnym nauczaniem kierowały Tajna Organizacja Nauczycielska i Departament Oświaty i Kultury Delegatury Rządu, na czele którego stał Czesław Wycech. Konspiracyjny aparat oświatowy w GG był rozbudowany do szczebla powiatu, a od 1943 r. do szczebla gminy. W roku szkolnym 1940/1941 w GG tajne nauczanie na szczeblu szkoły podstawowej było prowadzone przez 3844 nauczycieli i obejmowało 62 060 uczniów, na ziemiach włączonych — 1215 nauczycieli i 15 179 uczniów; na szczeblu szkoły średniej w GG — 3960 nauczycieli i 31 520 uczniów, na ziemiach włączonych do Rzeszy — 162 nauczycieli i 1180 uczniów28. " E. Duraczyński: Wojna i okupacja, wrzesień 1939 — kwiecień 1943. Warszawa 1974, s. 234—6. 96 Tabela 13 c.d. Kraków Lublin Wilno Lwów Częstochowa Kielce Razem Uniwer- Uniwer- kieleckie UJ AGH Razem KUL sytet im. sytet im. SGH kursy akade- Stefana Jana Ka- mickie Batorego zimierza 700 400 1 100 400 200 150 70 150 6603" 468 1371 62 — — — — — — — 113 — — — — — — — — 33 a Według obliczeń M. Walczaka nauki humanistyczne studiowało 48 proc. studentów, medyczne 33 proc., techniczne 10 proc., leśno-rolnicze 8 proc. b Tylko Tajny Uniwersytet Ziem Zachodnich. Miasta polskie, m.in. Warszawę, Kraków, Sandomierz, oraz pałace w Wilanowie, Jabłonnie i Suchej ograbili Niemcy z najcenniejszych dzieł sztuki. Wywieziono do Rzeszy 10 500 paczek starodruków i archiwaliów. Niszczono pomniki i inne zabytki architektoniczne. Zlikwidowano polską prasę, radio i wydawnictwa. Na indeksie niemieckm znalazły się książki około 1500 autorów (na ziemiach polskich i okupowanej części ZSRR 100 milionów książek). Polskich artystów, pozbawionych możliwości twórczej działalności, usiłowano wprzęgnąć do pracy na rzecz propagandy hitlerowskiej (filmy szkalujące Polaków, teatrzyki i orkiestry kawiarniane, prasa „gadzinowa" itp.). Walkę w obronie kultury polskiej podjęto od pierwszych dni okupacji. Pracownicy Muzeum Narodowego z dr. Stanisławem Lorentzem na czele uratowali przed zniszczeniem wiele cennych 7 Ruch oporu w Polsce 1939—1945 97 dzieł sztuki z Zamku Królewskiego oraz 2500 cennych monet z Mennicy Państwowej. By uchronić przed wywozem dzieła sztuki, fałszowano podpisy, fotografowano i ewidencjonowano wywożone dzieła, zabezpieczono 35 000 klisz przedstawiających 3000 zabytków kultury polskiej. Pracownicy „Zachęty", z dyrektorem Stanisławem Radeckim-Mikuliczem, wywieźli do Lublina i ukryli tam dwa najcenniejsze obrazy historyczne Jana Matejki: Bitwa pod Grunwaldem i Kazanie Skargi. Grupa pracowników Muzeum Narodowego w Krakowie ukryła w Zamościu Hołd Pruski, zbiory Tarnowskich i zbiory katedry w Pelplinie. Dzieł tych Niemcy nie odnaleźli mimo gorączkowych poszukiwań. Ruch oporu prowadził także akcję ratowania pomników. Dzięki pomocy prezydenta Warszawy Juliana Kulsikiego w zamian za pomniki warszawskie proponowano Niemcom odpowiednie ilości brązu, a gdy to nie pomogło, zagrożono wyrokami śmierci dygnitarzom niemieckim. Ratowaniem kultury zajęła się Delegatura Rządu, a ściślej Departament Oświaty i Kultury. Kierował on konspiracyjnym życiem literackim, teatralnym, filmowym, księgarskim, naukowym. W początku 1940 r., gdy b. prezes Związku Zawodowego Literatów Polskich Ferdynand Goetel utracił zaufanie środowiska ze względu na kontakty z Niemcami, Departament Kultury i O-światy Delegatury powierzył te funkcję Jarosławowi Iwaszkiewi-czowi. Pełnomocnikiem Iwaszkiewicza w sprawach zasiłków dla pisarzy był przebywający w Warszawie Jerzy Andrzejewski, który miał stały punkt kontaktowy w Warszawskiej Spółce Myśliwskiej na ul. Trębackiej 1. Odtąd ważnym ośrodkiem konspiracyjnego życia literackiego obok Warszawy był dom Iwaszkiewicza w Stawisku. Znalazło tu okresowo schronienie wielu literatów, m.in. francuski poeta Louis Le Lonet, którego wybuch wojny zaskoczył w Polsce, Antoni Borman — wydawca „Wiadomości Literackich", Karol Irzykow-ski, Jan Parandowski, Wiłam Korzyca, Bolesław Gorczyński, Stefan Kiedrzyński. Zofia Nałkowska, Adolf Nowaczyński (udało mu sit; załatwić kilka pokoi dla literatów w domu opieki w Karolinie), Swiatopełk Karpiński, ludowy poeta Stanisław Piętak. Czę-•lo tu przyjeżdżał z Andrzejewskim Krzysztof Kamil Baczyński (m.in. napisał tu 22 marca 1942 r. wiersz Halleluja, zadedyko- 98 wany Iwaszkiewiczowi), Zdzisław Stroiński, poeta Stanisław Ko-walczyk — autor tomu Osty kwitnące, a także Leon Schiller, Witold Lutosławski, Eugenia Umińska, Henryk Trzonek, prof. dr Marceli Handelsman, Karol Małcużyński, prof. dr Ludwik Wer-tenstein, Mira Zimińska, Tadeusz Sygietyński. W konspiracji wyrosła nowa generacja poetów na czele z K.K. Baczyńskim, Tadeuszem Gajcym, Zdzisławem Stroińskim, Wacławem Bojarskim, Tadeuszem Borowskim, Andrzejem Trzebińskim. W podziemiu wydawano 50 pism literackich29. Wyszło również kilka antologii poezji30. Napisano słowa do ponad 100 piosenek patriotycznych31. Powstało 627 prac naukowych z 14 dyscyplin 32. Ogółem wydano 1000 książek i broszur. Konspiracyjne życie muzyczne33 skupiało się wokół koncertów domowych. Wykonywano m.in. utwory Fryderyka Chopina i Karola Szymanowskiego. Odbyło się kilka tysięcy takich koncertów, a w niektórych uczestniczyło ponad 100 osób. W Biurze Informacji i Propagandy AK utworzono 40-osobową orkiestrę wojskową, która przygotowywała program na okres powstania. Konspiracyjne szkoły muzyczne i orkiestry działały także w Poznaniu i innych miastach. W podziemiu powstała również Tajna Rada Teatralna, 45 29 M.in.: „Lewą marsz", „Droga", „Realizacja", „Przełom", „Literatura Walcząca", „Sprawy Kultury", „Miesięcznik Literacki", „Sztuka i Naród", „Kultura Jutra", „Dźwigary", „Kultura Polska", „Nurt", „Naród i Kultura", „Sowizdrzał"', „Lipa", „Szpilka", „Hak", „Szubienica". 30 M.in. Wiersze wybrane, Arkusz poetycki, Antologia poezji współczesnej, Pieśń niepodległa, Słowo prawdziwe, Pieśń wojny oraz utwory prozą, z których najgłośniejsze to: Aleksandra Kamińskiego Kamienie na szaniec, Arkadego Fiedlera Dywizjon 303, Ksawerego Pruszyńskiego Droga wiodła przez Narwik, Janusza Meissnera Żądło Genowefy. "i Autorstwa m.in. S.R. Dobrowolskiego, Haliny Krahelskiej, Wandy Zieleńczyk. 3- M.in. W. Sierpińskiego (około 100 z matematyki), Zygmunta Woj-ciechowskiego, Juliana Krzyżanowskiego, Władysława Tatarkiewicza, Marcelego Handelsmana, Bogdana Suchodolskiego, Stanisława Kętrzyńskiego. 33 Komponowali w konspiracji m.in. Witold Lutosławski, Jan Ekier, Ludomir Różycki, Edmund Rudziński, Bolesław Rutkowski, Stanisław Wie-chowicz, Roman Padlewski, Karol Wojtowicz, Andrzej Markowski. 99 teatrów 34, 7 szkół i kursów aktorskich. Teatr konspiracyjny wystawiał przede wszystkim sztuki polskie o dużym ładunku patriotycznym. 35. Aktorzy brali masowo udział w patriotycznych konspiracyjnych programach słowno-muzycznych. W Warszawie było aż 5 takich zespołów, skupiających 70 artystów. Kierował nimi Józef Kuroczycki. Zespoły te opracowały 13 programów i dały 150 przedstawień w 50 domach dla 7130 widzów. Podczas powstania warszawskiego konspiracja radiowców Edmunda Rudnickiego uruchomiła Polskie Radio i nadawała audycje przez radiostacją „Błyskawica"; grupa konspiracyjna filmowców Antoniego Bohdziewicza wykonywała reportaże z działalności ruchu oporu i powstania warszawskiego, z których następnie powstał film Ostatnie dni Warszawy. Walka cywilna polskiego ruchu oporu spełniała niezwykle istotną rolę w całokształcie funkcjonowania Polski Podziemnej. Stwarzała klimat i oparcie dla innych poczynań zorganizowanego ruchu oporu. Jej masowość, efekty, działania stanowiły również o specyfice polskiej walki wyzwoleńczej. Te formy oporu były prowadzone i rozwijane do końca okupacji. O mądrości przywódców Polski Podziemnej świadczy fakt ich perspektywicznego myślenia i przedsięwzięć w zakresie ochrony kultury, wykształcenia inteligencji, przygotowanie planów odbudowy i rozwoju powojennej Polski. 34 W Krakowie; Teatr „L-24" (Adama Mularczyka), „Teatr Rapsodyczny" (Mieczysława Kotlarczyka), „Teatr Niezależny" (Tadeusza Kantora), „Studio 41" (Tadeusza Stiacha), „Teatr Jednoaktówek" (Wiesława Góreckiego), „Teatr Młodzieży" (Wiktora Sądeckiego); w Warszawie — „Teatr Wyobraźni" (T. Brylskiego), Scena Eksperymentalna (Stanisława Marczaka-—Oborskiego), Państwowy Instytut Sztuki Teatralnej (Janusza Warneckie-gi i in.), „Teatr Żołnierski" (Józefa Wyszomirskiego). Zespoły teatralne działały także w Łodzi i Poznaniu. 35 Teatr często sięgał do twórczości Stanisława Wyspiańskiego (Wyzwolenie, Warszawianka, Legenda), Juliusza Słowackiego, Adama Mickiewicza. polityczna Polski Podziemnej 1940-1943 Rząd emigracyjny a kraj W przededniu.II wpjny światowej władzę w Polsce sprawował obóz sanacyjny. Legalna opozycja była politycznie zróżnicowana, W jej skład wchodziły, obok Polskiej Partii Socjalistycznej, reprezentującej część ruchu robotniczego, Stronnictwo Ludowe, rzecznik warstwy chłopskiej, Stronnictwo Pracy, opierające się na ideologii chrześcijańskiej demokracji, skupiające głównie dro-bnomieszezaństwp. Poza tym w opozycji było także Stronnictwo Narodowe, występujące z ramienia ziemiaństwa i wielkiego kapitału, oraz nastawiony nacjonalistycznie Obóz Narodowo-Rady-kalny. Skład opozycji nie odzwierciedlał klasowej struktury społeczeństwa. W życiu politycznym dominował podział na zwolenników i przeciwników sanacji. Opozycja nielegalna — Komunistyczna Partia Polski — wskazywała na konieczność obalenia władzy sanacji i dokonania rewolucyjnych reform społeczno-ustrojowych jako warunku dalszego rozwoju kraju. Klęska wrześniowa i dyskredytacja polityki sanacji spowodowały umocnienie się wpływów opozycji. We Francji został utworzony 20 października 1939 r. rząd na emigracji, na którego czele stanął przedstawiciel opozycji, związany ze Stronnictwem Pracy 101 gen. Władysław Sikorski. Rząd, dążąc do zachowania legalizrnu, za podstawę struktury władzy państwowej i wojska przyjął konstytucję z 1935 r. W rządzie były reprezentowane cztery główne partie opozycyjne. W wyniku kompromisu zawartego z sanacją jej przedstawiciele zatrzymali: stanowisko prezydenta, którym został Władysław Raczkiewicz, następcy prezydenta oraz niektóre kluczowe funkcje w wojsku i Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Skupienie w rękach gen. Sikorskiego funkcji premiera, Naczelnego Wodza i ministra spraw wojskowych miało mu zapewnić całkowitą władzę polityczną i zwierzchnictwo nad siłami zbrojnymi. Od września 1939 r. cło czerwca 1940 r. zmobilizowano 84 000 żołnierzy, którzy wzięli udział w obronie Francji. Dnia 18 grudnia rząd emigracyjny nakreślił kształt przyszłej Polski, wysuwając program państwa demokratycznego, opartego na najszerszych warstwach narodu. Rządy miały być kontrolowane przez rzetelne przedstawicielstwo narodowe, wybrane w uczciwych wyborach; w stosunkach społecznych postulowano zasady sprawiedliwości społecznej, prawo do pracy i in. Mglistość tych zapowiedzi już w czasie wojny budziła uzasadnione obawy lewicy co do intencji rządu. Wyłom w zasadzie jednolitej władzy powstał po objęciu stanowiska Komendanta Głównego ZWZ przez gen. Kazimierza Sosnkowskiego, którego prezydent Władysław Raczkiewicz wyznaczył na swego następcę. Wkrótce objął on stanowisko wicepremiera, przewodniczącego Komitetu Politycznego Rady Ministrów i Komitetu do Spraw Kraju (KSK). Skupiając w swym ręku całokształt spraw krajowych, utworzył specjalne biuro — organ pracy na kraj — Biuro „S"1. Komenda Główna ZWZ i Biuro „S" nie wchodziły bezpośrednio w skład Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Sztabu Naczelnego Wodza. Podległość gen. Sosnkowskiego, a więc i ZWZ, była czysto formalna. Faktycznie nastąpił podział na dwa niezależne piony: krajowy i emigracyjny. Podział ten wywarł duży wpływ na rozwój i profil konspiracji wojskowej w kraju, gdyż zarówno Sikorski, jak i związani 7. nim politycy traktowali wówczas ZWZ jako agendę Sosn- K, Sosnkowski: Materiały historyczne. Londyn 1960, s. 3. H>2 kowsk.iego, dążyli do ograniczenia wpływów i działalności tej organizacji. Sikorski zatrzymał w swym ręku Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Nie zaangażował się jednak bezpośrednio w pracę Komitetu do Spraw Kraju, w którym łącznością cywilną z krajem zajmował się ludowiec Aleksander Ładoś. W tej sytuacji objęcie przez gen. Sikorskiego stanowiska ministra spraw wewnętrznych było raczej symboliczne, ale stwarzało możliwość storpedowania poczynań gen. Sosnkowskiego na terenie kraju. Aparat MSW w końcu 1939 r. jeszcze nie istniał, ale przygotowywano oddzielenie pracy wojskowej od cywilnej w KSK. Szlaki łączności wiodły przez Rumunię i Węgry. Rumunia i Węgry stanowiły nie tylko bazę wypadową do kraju, były również głównym źródłem rekrutacji żołnierzy i kadry oficerskiej do organizowanych na Zachodzie Polskich Sił Zbrojnych. W obozach dla internowanych żołnierzy Wojska Polskiego rozgorzała batalia z sanacją o „dusze". Sanacja, mająca najsilniejszą pozycję, lansowała tezę o marszu „najkrótszą drogą do kraju". Głównym jej celem było przeciwdziałanie akcji werbunkowej do Wojska Polskiego we Francji, a tym samym osłabienie pozycji gen. Sikorskiego. Organizacje konspiracyjne tworzone w obozach internowania stawiały sobie za cel ocalenie kadr i zasilenie nimi organizacji wojskowych (SZP, ZWZ i innych) na terenie Polski. Sikorski, jako premier, zaczai więc dążyć do zmniejszenia kompetencji gen. Sosnkowskiego, a tym samym do rozbicia zasady jedności władzy cywilnej i wojskowej. Wkrótce po przybyciu prof. Stanisława Kota do Francji powierzył mu stanowisko ministra spraw wewnętrznych. Na żądanie prof. Kota nastąpiło rozdzielenie w KSK spraw politycznych od wojskowych 2. Również w kraju przyjęto w pierwszym okresie okupacji zasadę jedności władzy cywilnej i wojskowej. Idea ta przyświecała twórcom Służby Zwycięstwu Polski, zarówno wojskowym (gen. Michał Tokarzewski), jak i politykom (Mieczysław Niedziałkow-ski z PPS, Maciej Rataj z SL, Leon Nowodworski z SN), niezależ- 2 W. Bobiński: Przyczynki historyczne do okresu 1939—1945. Londyn 1967, s. 12. 103 nie od tego, iż każda ze stron kierowała się innymi motywami w takim ukształtowaniu podziemia. Zwolennicy sanacji skupili się w dowództwach konspiracyjnej organizacji wojskowej Służba Zwyciejstwu Polski, która stała się trzonem powołanego przez rząd emigracyjny Związku Walki Zbrojne], a następnie Armii Krajowej. Wynikało to z faktu, że korpus oficerski, który tu trafił, był przed wojną niemal w całości związany z ówczesnym obozem rządowym. Organem politycznym mającym zapewnić poparcie społeczeństwa dla tej centralnej organizacji wojskowej miała być początkowo Rada Obrony Narodu przy SZP, po utworzeniu ZWZ przekształcona (26 lutego 1940 r.) w Polityczny Komitet Porozumiewawczy (PKP) z Kazimier żem Pużakiem na czele. W skład PKP wchodzili przedstawiciele SL, PPS, SN, a od lipca 1940 r. także SP. PKP otrzymał zadanie zharmonizowania przygotowań politycznych i wojskowych do powstania. Był organem doradczym Komendanta Głównego ZWZ. W sierpniu 1943 r. PKP został przekształcony w Krajową Reprezentację Polityczną, a 9 stycznia 1944 r. — w Radę Jedności Narodu. W ten sposób Polska Podziemna dysponowała organem przedstawicielskim, administracją państwową, wojskiem, podziemną policją, sądami, prasą, oświatą itp. W jej ramach rozwinęło się życie polityczne i społeczne, działało wiele partii, stowarzyszeń i związków. Na płaszczyźnie solidarności społecznej w walce z Niemcami była próbą doprowadzenia do zachowania ładu, porządku prawnego i politycznego na ziemiach polskich. Miała się stać instrumentem gwarantującym spokojne przejście od stanu wojny do pokojowego uregulowania bytu narodowego i państwowego. Równocześnie toczyło się tu życie polityczne obozu londyńskiego i rozpoczął się długi spór o władzę w czasie okupacji i po wyzwoleniu kraju. Trzecim pionem konspiracji londyńskiej była Delegatura Rządu Rzeczypospolitej Polskiej na Kraj, utworzona w kwietniu 1940 r. Stanowiła ona ośrodek przyszłej władzy, tworzyła w konspiracji administrację państwową. W grudniu 1940 r. rząd emigracyjny mianował Delegatem Głównym Cyryla Ratajskiego, któremu zapewnił nadrzędne stanowisko nad partiami i wojskiem. Delegatura utworzyła swój aparat w 17 województwach i 264 powiatach. 104 Politycy emigracyjni dopatrywali się niebezpieczeństwa we wzroście wpływów sanacji w zbrojnym ruchu oporu i dlatego zdecydowanie przeciwstawiali się centralistycznym projektom wojskowo-politycznym. Narzucali ruchowi oporu w kraju dualistyczną — wojskową i polityczną — strukturę 3. Główną siłą antysanacyjną na emigracji i w kraju było SL. Zwłaszcza Stanisław Mikołaj czyk przeciwstawił się zdecydowanie zamierzeniom Sikorskiego odsunięcia od władzy partii politycznych, dążąc do zapewnienia SL dominującej pozycji w rządzie. Ludowcy, licząc się z możliwością przybycia do Francji Wincentego Witosa, żądali poczynienia odpowiednich kroków, mających na celu powierzenie mu stanowiska premiera 4. Decydująca rozgrywka w rządzie na emigracji i w ruchu oporu w kraju nastąpiła po klęsce Francji. Wojsko Polskie wzięło udział w jej obronie w czerwcu 1940 r. Po kapitulacji rząd i 19500 żołnierzy ewakuowało się do Anglii. Straty polskie we Francji wynosiły 65 000 żołnierzy (75 proc.). Stworzyło to dla sanacji odpowiednią aurę do rozpoczęcia procesu rehabilitacji nie tylko przedwojennego dowództwa WP, kadry oficerskiej, ale i całokształtu przedwojennej polityki. Równocześnie rozpętano kampanię przeciwko gen. Sikorskiemu, oskarżając go o zaprzepaszczenie dotychczasowego wysiłku i dorobku wojskowego we Francji5. Prezydent Raczkiewicz zażądał ustąpienia z rządu prof. Kota i Henryka Strasburgera. Odrzucenie tego żądania, jak również sprawa memorandum złożonego 19 c/.crwca 1940 r. rządowi brytyjskiemu stały się oficjalną pr/.yc/.yna dymisji rządu gen. Sikorskiego i mianowania premierem Am',iisU Zaleskiego 6. Zdecydowane jednak stanowisko dawnej o|»)/.yrji wobec sanacji oraz interwencja grupy oficerów z gen. M.nianem Kukielem na czele 3 B. Duraczyński: Stosunki w kierownictwie podziemia londyńskiego 1939—1943. Warszawa 1966, s. 168. 4 A. Wojtas: Stronnictwo Ludowe na emigracji w okresie rządów gen. Sikorskiego. „Dzieje Najnowsze" 1973, nr 4. 5 W. Biegański: Wojsko Polskie we Francji 1939—1940. Warszawa 1967. 6 Sprawa polska w czasie II wojny światowej na arenie międzynarodowej. Warszawa 1965, s. 172. 105 zmu«iły prezydenta do pójścia na kompromis na zasadzie status quo. Kimtrontacja z isanacją podczas kryzysu czerwcowego 1940 r. rozwiała wątłe pozory „jedności narodowej". Zmusiła Sikorskiego do szukania większego oparcia w stronnictwach antysana-cyjnych. Skłoniła go też do zwrócenia baczniejszej uwagi na stosunki w wojsku i ZWZ w kraju. W okresie przesilenia rządowego stronnictwa wypowiedziały się zasadniczo za rozdziałem naczelnej władzy politycznej od wojskowej, uznając jednak, iż na razie Sikorsiki będzie Naczelnym Wodzem i premierem. Dokonano jednak zmian w agendach kierujących ruchem oporu, m.in. w skład Sztabu Naczelnego Wodza włączono dawne Biuro ,,S" jako nowy Oddział VI do Spraw Krajowych 7. Ta ostatnia zmiana była ustępstwem na rzecz SL, które zagroziło, że nie wydeleguje swojego przedstawiciela do rządu, dopóki ZWZ będzie w rękach gen. So-snkowskiego. Przejawem dalszego osłabienia pozycji Sosnkow-skiego było objęcie 2 stycznia 1941 r. stanowiska przewodniczącego KSK przez prof. Kota. Kompromis nie wyeliminował podstawowych sprzeczności i krył w sobie zapowiedź dalszych konfliktów. Agresja Niemiec na ZSRR spowodowała zmianę układu sił w Euroipie i powstanie koalicji antyhitlerowskiej. Realistyczna polityka gen. Sikorskiego doprowadziła do podpisania 30 lipca 1941 r. układu politycznego z ZSRR o wzajemnej pomocy w wojnie z Niemcami. Układ ten uzupełniła 14 sierpnia umowa wojskowa o tworzeniu Armii Polskiej w ZSRR, która miała wziąć udział w walce u boku Armii Radzieckiej. Armia Polska, dowodzona przez gen. Władysława Andersa, w wyniku inspiracji brytyjskich nie wzięła jednak udziału w walce na froncie wschodnim, lecz na podstawie zawartych porozumień 21 lipca 1942 r. została ewakuowana na Bliski Wschód. Polityka wschodnia Sikorskiego wzbudzała zastrzeżenia nie tylko ze strony sanacji, ale i obozu narodowego. Podpisanie układu Sikorski — Majiski stało się sygnałem do ponownego frontalnego ataku na rząd Sikorskiego. Ustąpili wówczas ministrowie: » l'alnkie Sił u Zbrojne na Zachodzie w II wojnie światowej. T. 2. C* l, Londyn 1950, s. 232. 106 Marian Seyda (SN), Kazimierz Sosnkowski i August Zaleski. Kolejne przesilenie rządowe zakończyło się 3 września 1941 r. powołaniem nowego rządu gen. Sikorskiego, w którego skład weszli: Stanisław MlkOłajczyk (SL), Herman Lieberman (PPS) i Karol Popiel (SP). Całkowicie zostali wyeliminowani z rządu przedstawiciele sanacji, utrzymali jedynie stanowisko prezydenta i jego następcy. Głównym oparciem rządu stało się SL. Sikorski za cenę uzyskania poparcia dla swej polityki międzynarodowej został zmuszony do oddania kierownictwa spraw krajowych w ręce ludowców, co zostało podkreślone przez skupienie w rękach wiceprezesa SL stanowiska wicepremiera, ministra spraw wewnętrznych i przewodniczącego KSK. W lutym 1942 r. została również ogłoszona deklaracja programowa rządu. Po raz pierwszy oficjalnie sformułowano jego cele i dążenia społeezno-polityczne. Jakkolwiek była ona ogólnikowa, stwierdzała wyraźnie, że Polska będzie republiką, państwem demokracji parlamentarnej, w którym zostaną przeprowadzone reformy („realna reforma rolna") i likwidacja bezrobocia, a o przyszłym ustroju politycznym i gospodarczym zadecyduje parlament. Za pierwszoplanowe zadanie rząd uznał walkę o wyzwolenie kraju. Deklaracja głosiła, że kraj jest centrum walki wyzwoleńczej Polaków. Sankcjonowała w tej mierze stan dokonany już 30 czerwca 1940 r. — Komenda Główna ZWZ została przeniesiona do kraju, a wynikiem usunięcia 'dualizmu w dowodzeniu ZWZ (Sosnikowski — Sikorsiki) była całkowita zmiana stosunku premiera do pracy tej organizacji. Nowy Komendant Główny ZWZ — gen. Stefan Rowecki („Grot"), otrzymał szerokie pełnomocnictwa, pozwalające na scalenie wszystkich konspiracyjnych organizacji zbrojnych, nawet tych, które dotychczas cieszyły się cichym poparciem Sikorskiego jako przeciwwaga „sanacji" utożsamianej z ZWZ i Sosńkowskim. W końcu 1940 r. ZWZ liczył 50 000 żołnierzy (w tym 3733 oficerów i 16 000 podoficerów) i otrzymał mandat na odtworzenie Wojska Polskiego w konspiracji. Akcja scaleniowa, zarządzona 14 lutego 1942 r. przez Naczelnego Wodza, miała skonsolidować wysiłek ruchu oporu i podporządkować go rządowi. Ludowcy po zdobyciu najsilniejszej pozycji w rządzie dążyli do rozszerzenia swych wpływów w podziemiu. Głównym ich ce- 107 lnu N) ilo sU; uzyskanie kontroli'nad pracą wojskową w kraju. I /.yk zmierzał do odcięcia od- pracy w kraju 'Sztabu Na-i i Wodza, a szczególnie „sanacyjnego" Oddziału II. Gen. .v ,. i odrzucił żądania Mikołajczyka. Zachował odrębność pracy wojskowej i podporządkował ją sobie poprzez sztab (Oddział VI)8. Dymisja Sosnkowskiego, od której Mikołajczyk uzależniał swój ud/.iał w rządzie, jednak nastąpiła. • .•...:.]-. Wspólna płaszczyzna negowania. przez prawicę polityki zagranicznej rządu gen. Sikorskiego spowodowała zbliżenie pomiędzy sanacją a obozem narodowym. Sikorskiego można określić jako prawicowego liberała, hołdującego dawnej austriackiej szkole politycznego myślenia. Jakkolwiek nastawiony >ąntysanacyjnie, wywodził się z obozu legionowego T nigdy-,-.nie .był działaczem lewicy. Najdobitniejtszym wyrazem niebezpeczęństwa ukształtowania się zwartego bloku opozycji wobec rządu był list otwarty gen. Sosnkowskiego do Tadeusza Bieleckiego, prezesa SN9. Groźba obalenia rządu Sikorskiego skłaniała zarówno ludowców, jak i premiera do zaniechania sporów i konsolidacji w obronie dotychczasowej polityki. Nie oznaczało to jednak pełnej rezygnacji SL z planów swego przewodniczącego bez przeniesienia walki na teren kraju. Sugestie te nie pozostawały bowiem bez wpływu na treść projektu statutu Delegatury, opracowanego przez prof. Jana Piekałkiewicza, członka SL. Projekt przewidywał m.in. powołanie Departamentu Spraw Wojskowych w ramach Delegatury, kontrolę Delegata nad wykonaniem budżetu sił zbrojnych w kraju oraz jego prawo do udzielenia dowódcy sił zbrojnych w kraju obowiązujących dyrektyw politycznych. Uchwalenie przez PKP 15 listopada 1942 r., zgodnie z powyższym projektem, statutu Delegatury oznaczało uznanie Delegata, za czynnik nadrzędny zarówno wobec podziemia politycznego,- jak i wojskowego w kraju i". - .•• , Kontrakcja Komendanta Głównego AK, gen. Roweckiego, i poparcie jego zastrzeżeń przez gen. Sikorskiego doprowadziły • Sprawa ZWZ. Archiwum Zakładu Historii Ruehu Ludowego, Archiwum prof. S. Kota. • S, Muckiewicz (Cat): Kryzys rządu, Londyn 1942, s. 3. » Doposoa Stemia do Wernioa z 28 VIII 1942. Centralne Archiwum KC PZPH (nalej CA KC PZPR), 202/1-11". 10H do kompromisowego rozwiązania. 28 listopada 1942 r. gen. Kukieł mianował gen. Roweckiego Delegatem Ministerstwa Obrony Narodowej przy delegacie Rządu. W wyniku dalszych nacisków rząd uchwalił projekt Roweckiego, zakładający przygotowanie aparatu Departamentu Spraw Wojskowych w ramach AK i przekazanie go Delegatowi dopiero po wyzwoleniu 11. Śmierć gen. Sikorskiego umożliwiła objęcie stanowiska Naczelnego Wodza gen. Sosnkowskiemu. Struktura najwyższych władz wojskowych zapewniała jednak całkowitą dominację polityczną Radzie Ministrów, na której czele stanął Mikołajeeyk12. Sanacja zachowała więc decydujące wpływy w szeregach sił zbrojnych, co stwarzało groźbę zamachu stanu. Część polityków widziała szansę rozwiązania tej sytuacji w zniesieniu stanowiska Naczelnego Wodza lub przynajmniej ograniczeniu jego władzy tylko do dowodzenia operacyjnego. Sosnkowski przeciwstawił tym koncepcjom powołanie Komitetu Obrony Państwa, Mikołajczyk z kolei zgłosił kontrprojekt Komitetu Wojennego Rady Ministrów. Kierownictwo podziemia w kraju opowiedziało się za powołaniem Rady Obrony Państwa, w skład której wchodziliby ministrowie resortów politycznych i gospodarczych oraz przedstawiciele wojska, stwierdzając oprócz tego, że Naczelny Wódz nie może być jednocześnie następcą prezydenta. To ostatnie zastrzeżenie oznaczało pełne poparcie dla polityków antysanacyjnych wobec realnej groźby przejęcia tej funkcji przez gen. Sosnkowskiego. Połączenie jej ze stanowiskiem Naczelnego Wodza zapewniłoby sanacji dominującą pozycję we whidzach państwowych. Rząd zwrócił się do kraju z propozyrj,-) wytypowania trzech kandydatów na stanowisko następcy prezydenta. 28 maja 1944 r. prezydent, po rezygnacji Sosnkowskiego, desygnował na stanowisko następcy Kazimierza Pużaka. Spory o strukturę władzy polityczno-wojskowej na emigracji przenosiły się na teren kraju, angażując obóz londyński, który w coraz większym stopniu starał się być partnerem rządu 11 Depesza Sikorskiego z 14 XI 1942, CA KC PZPR, 202/I-S; Depesza ministra obrony narodowej nr 27 z 4—8 I, Archiwum Wojskowego Instytutu Historycznego (dalej AWIH), Depesza Centrali, kop. 4, k. 2. 12 Memoriał gen. bryg. dr. Izydora Modelskiego do Prezydenta z 20 XI 1945. CA KC PZPR, 202/1-27, s. 66. 109 i współdecydował o jego linii politycznej (wszystkie ważniejsize dokumenty programowe i decyzje polityczne były konsultowane z Delegaturą, PKP i Komendą Główną AK). Spory między partiami o wpływy na armie podziemną i administracje, pertraktacje, targi scaleniowe pochłaniały wiele czasu i zabiegów organizacyjnych, co odsuwało ten obóz od bieżącej walki zbrojnej. Obóz londyński Podstawowym celem polskiego podziemia była walka o niepodległość kraju. Tworzyło ono system ogólnonarodowego, konspiracyjnego życia Polaków, ale każdy z obozów, a nawet każda z organizacji konspiracyjnych miała odmienną wizję przyszłej Polski. Ogłoszone prizez ZWZ-AK hasło apolityczności wojska i walki o Polskę bez przymiotnika mogło oznaczać tylko walkę o wznowienie starych, przedwojennych struktur społeczno-poli-tycznych i ustrojowych. Ten swoisty splot rozbieżności politycznych w polskim społeczeństwie z dawnymi podziałami na sanację i partie opozycji oraz kompromis tych ugrupowań w okresie okupacji czynił walkę polityczną w obozie londyńskim niezwykle skomplikowaną. Spośród stronnictw PKP największe wpływy polityczne miało Stronnictwo Ludowe „Roch" (kryptonim „Trójkąt"), które powstało w październiku 1939 r., wchłaniając przedwojenne Stronnictwo Ludowe, organizację młodzieży chłopskiej — Związek Młodzieży Wiejskiej Rzeczypospolitej Polskiej „Wici", a nawet część prosanacyjnego Związku Młodej Wsi „Siew". Objęło swoimi wpływami głównie Generalne Gubernatorstwo i ziemie wschodnie. Co prawda w początkowym okresie okupacji polaryzacja stanowisk wywołała groźbę rozbicia ruchu ludowego na zwolenników współpracy z prawicą socjalistów (PPS WRN) i lewicą sanacyjną oraz na zwolenników linii politycznej Wincentego Witosa, dążących do współpracy z antysanacyjnymi elementami skupionymi w tzw. Froncie Morges (SP, lewica PPS, liberalne skrzydło SN). Do rozbicia ruchu ludowego jednak nie doszło. W wyniku decyzji dwóch czołowych liderów SL — Macieja Rataja i Wincentego Witosa — o utworzeniu Centralnego Kierownictwa Ruchu Ludowego (CKRL) w składzie: Józef Grudziński („Kwiat- 110 kow.ski"), Józef Niecko („Zgrzebniak"), Stanisław Osiecki („Kowalski"), ludowcy rozpoczęli energiczną działalność polityczną, wysuwając program samodzielnej walki o władzę. Koncepcja ludowców zakładała zdobycie władzy poprzez opanowanie aparatu rządowego. Nieufność do siły zbrojnej — ZWZ, opanowanego przez sanację, skłoniła SL „Roch" do podjęcia decyzji o utworzeniu własnej organizacji zbrojnej — Batalionów Chłopskich (BCh). Ideologiczną podbudową taktyki „Rocha" był ugraryzm, głoszący tezę o wyjątkowej roli warstwy chłopskiej, która z racji liczebnej przewagi (około 70 proc. społeczeństwa) i przymiotów moralnych, wypływających ze związków z naturą, miała być szczególnie predystynowana do objęcia władzy. Agra-ryzm zawierał akcenty antykapitalistyczne, ale jednocześnie wy-nt(;pował przeciwko ideologii komunistycznej. Poszukiwał możliwości trzeciej, tzw. chłopskiej drogi. Deklaracja ideowo-progra-inowa ruchu ludowego, ogłoszona w końcu 1943 r., wysunęła koncepcję Polski Ludowej, która miała być republiką demokratyczną, w której, zgodnie z zasadami agraryzmu, chłopi mieli odgrywać czołową rolę w życiu politycznym i gospodarczym (drogą rozbudowy spółdzielczości). Postulowała nacjonalizację ciężkiego' przemysłu, reformę rolną bez odszkodowania (wywła-M/A:zenie majątków powyżej 50 ha) i rozwój powszechnej oświaty. Jedność ruchu ludowego od początku 1940 r., przy jednocze-«nym rozbiciu innych ugrupowań obozu londyńskiego, zapewnia-lu mu znaczne wpływy w PKP i Delegaturze Rządu. Ruch ludowy był główną siłą polityczną konspiracji londyńskiej. Kryzys polityki ludowców i utrata decydujących wpływów w PKP rozpoczęła się dopiero z chwilą pogorszenia się stosunków polsko--radzieckich w 1943 r. Konsolidacja sił prawicowych, skupionych wokół sanacji, endecji i Frontu Morges, na płaszczyźnie antyradzieckiej zapewniała im znaczną przewagę nad ludowcami, będącymi w PKP głównymi rzecznikami unormowania stosunków polsko-radzieckich. Konsekwencją osłabienia pozycji ludowców w PKP była ich rezygnacja z niezależności i podjęcie decyzji o scaleniu BCh X AK, mimo oporów ze strony mas żołnierskich, oraz kompromisy polityczne i ustępstwa programowe w deklaracjach Politycznego Komitetu Porozumiewawczego i Rady Jedności Narodu. Część lu- 111 dowców, nie godząc się z taką polityką CKRL, zerwała współpracę z obozem londyńskim, nawiązała współdziałanie z Polską Partią Robotniczą i wzięła udział w utworzeniu Krajowej Rady Narodowej i Armii Ludowej. Działacze ci wyłonili 21 lutego 1944 r. na konspiracyjnym zjeździe w Warszawie nowe kierownictwo SL, zwane od nazwy organu prasowego „Wolą Ludu" 13. Drugim ugrupowaniem obozu londyńskiego było Stronnictwo Narodowe (kryptonim „Kwadrat"), które powstało w październiku 1939 r. Prezesem został Mieczysław Trajdos, wiceprezesem Witold Staniszkis, sekretarzem Zygmunt Jeziorski. Do władz naczelnych wchodzili ponadto: Zygmunt Berezowski, Władysław Jaworski, Aleksander Dębski, Roman Rybarski, Stanisław Pia-secki, Stefan Sacha i inni. W okresie okupacji stronnictwo przeszło poważne przeobrażenie wewnętrzne. W rządzie emigracyjnym było reprezentowane jedynie przez liberalno-demokratycz-nych działaczy związanych z Frontem Morges. Natomiast w pracach PKP brali udział członkowie kierownictwa popierający będącego w opozycji do rządu emigracyjnego skrajnie prawicowego prezesa Zarządu Głównego SN — Tadeusza Bieleckiego. SN objęło swoimi wpływami tereny Generalnego Gubernatorstwa, Wielkopolskę, Pomorze, Śląsk, Białostockie, Lwowskie i Wileńszczy-zne;. Zachowało w konspiracji przedwojenną strukturę, stąd w latach 1940—1941 zostało stosunkowo łatwo rozbite przez gestapo w Poznańskiem, Kaliskiem, Zagłębiu Dąbrowskim, Ciesizyńskiem, Łódzkiem i na Pomorzu. SN wychodziło z założenia, że w rezultacie odsunięcia od rządów sanacji władzę powinien przejąć w wolnej Polsce obóz narodowy. Drogą przewrotu narodowego u progu wyzwolenia miało powstać „Katolickie Państwo Narodowe". Planowano rozprawę z lewicą i siłami demokratycznymi, które mogłyby stanowić przeszkodę w przejęciu władzy. Koncepcję państwa katolicko-narodo-wego rozwijały szczegółowo programy, np. Narodowy program gospodarczy, Narodowy program rolny. SN wysuwało hasła uznania prywatnych środków produkcji, rozwoju średniej i drobnej własności oraz dobrowolnej parcelacji ziemi, dopuszczając w niektórych wypadkach przymusową parcelację za odszkodowaniem. A. Wojtas: Stronnictwo Ludowe na emigracji... 112 Hasło jedności narodowej miało w rozumieniu SN przeciwdziałać fali nastrojów radykalnych. SN oskarżało ZWZ o sanacyjność, a nawet lewicowość. Utworzyło ono własną organizację wojsko^ wą — Narodowa Organizację Wojskową (NÓW). Gdy w wyniku międzypartyjnych kompromisów w PKP w 1942 r. SN zawarło umowę o scaleniu NÓW z AK, doszło do rozłamu w stronnictwie.. Secesjoniści utworzyli wspólnie z działaczami byłego Obozu Na-rodowo-Radykalnego — ABC nową, skrajnie nacjonalistyczną. Organizację Polską i Narodowe Siły Zbrojne (NSZ)14. Największy kryzys wewnętrzny przeżywała w okresie okupacji Polska Partia Socjalistyczna (kryptonim „Koło"). We wrześniu 1939 r. PPS została rozwiązana, co ułatwiło podział ruchu, socjalistycznego' na lewicę i prawicę. Dnia 16 października 1939 r. powstała organizacja socjalistyczna, na której czele stanął Centralny Komitet Wykonawczy (CKW). Jego przewodniczącym został Tomasz Arciszewski, sekretarzem generalnym Kazimierz Pużak („Bazyli"), Zygmunt Zarę-ba („Marcin") kierował propagandą, Bolesław Dratwa („Szymon")-był skarbnikiem, Mieczysław Niedziałkowski („Mak") przedstawicielem w Głównej Radzie Politycznej przy SZP. W styczniu. 1940 r. organizacja ta przyjęła nazwę „Wolność — Równość — Niepodległość" (WRN). W marcu podporządkowały się CKW wszystkie byłe okręgi poza krakowskim, który uznał zwierzchnictwo CKW dopiero 6 maja 1940 r. 20 maja na krajowej konferencji przyjęto program PPS WRN. Grupy krakowska i łódzka wysunęły propozycje zmian dotychczasowej linii politycznej, idących w kierunku postulatów działaczy lewicowych. Zwyciężyła. jednak linia reprezentowana przez K. Pużaka. PPS WRN w maju 1940 r. liczyła 2500 „piątek". W ruchu socjalistycznym w kraju nastąpiło organizacyjne rozbicie, w wyniku którego prawica, wykazująca wyraźne tendencje do kompromisu z sanacją, skupiła się w PPS WRN. W 1941 r. PPS opublikowała Program Polski Ludowej. Głosiła w nim konieczność koncentracji wszystkich sił demokratycznych do walki z okupantem. Podkreślała, że ciężar walki i odbudowy kraju spoczywa na robotnikach i chłopach. 14 J. Terej: Rzeczywistość i polityka. Warszawa 1971. 8 Ruch oporu w Polsce 1939—1945 Wysuwała hasła nacjonalizacji hut, kopalń, przemysłu zbrojeniowego, kolei, poczty i fabryk zatrudniających powyżej 50 osób, a także współudziału robotników w zarządzaniu uspołecznionym przemysłem. Największe zagrożenie dla demokracji widziała w obozie narodowym. Lewicowe grupy socjalistyczne, zajmujące zdecydowanie an-tysanacyjne stanowisko, połączyły się l października 1941 r. w organizację Polscy Socjaliści (PS). W PKP ruch socjalistyczny początkowo reprezentowała PPS WRN, która w lipcu 1941 r., po nawiązaniu stosunków polsko-radzieckich, przeszła do opozycji, zajmując krytyczne stanowisko wobec polityki zagranicznej i wewnętrznej rządu emigracyjnego. Miejsce PPS WRN w PKP w październiku 1941 r. zajęli przedstawiciele PS. Polityka lewicy socjalistycznej zmierzała do utworzenia bloku Stronnictwa Ludowego, Polskich Socjalistów i Stronnictwa Pracy, skierowanego głównie przeciwko sanacji skupionej wokół ZWZ. Przewidywano, iż wojna zakończy się potężym przewrotem rewolucyjnym, wielkim zrywem krzywdzonych i ciemiężonych mas. Lewica socjalistyczna wskazywała także na potrzebę reformy rolnej bez odszkodowania, uspołecznienia narzędzi pracy, planowej gospodarki, udziału mas w rządzeniu. Postulowano utworzenie Federacji Europejskiej, której członem będzie Polska z rewolucyjnym rządem ludowym. Zmiany w polityce i dążenia rządu do oparcia się na siłach antyradzieckich w okresie wzrostu napięcia w stosunkach polsko-radzieckich spowodowały usunięcie w marcu 1943 r. Polskich Socjalistów z PKP i ponowne włączenie do czwórporozumienia PPS WRN. Przejście PS do opozycji wobec PKP i rządu przyspieszyło proces przeobrażeń w ruchu socjalistycznym. Na II zjeździe (11 kwietnia 1943 r.) partia ta przyjęła nazwę Robotnicza Partia Polskich Socjalistów (RPPS) i rozwinęła swój radykalny program społeczny w deklaracji — 18 punktów programowych. Część działaczy RPPS nawiązała ścisłą współpracę z PPR i wzięła udział w utworzeniu KRN, część próbowała skupić drobne grupy lewicowe w Naczelnym Komitecie Ludowym (wrzesień 1943 r.), a następnie w Centralizacji Stronnictw Demokratycznych, Socjalistycznych i Syndykalistyoznych, której organem wy- 114 konawczym był Centralny Komitet Ludowy (luty 1944 r.), a siłą. zbrojną — Polska Armia Ludowa 15. Była to próba utworzenia. politycznego centrum między obozem londyńskim a PPR. Najpóźniej, bo w lutym 1940 r., powstało Stronnictwo Pracy (kryptonim „Romb"), które dopiero 8 maja weszło do PKP. Na jego czele stali: Władysław Tempka — prezes; Franciszek Kwie-ciński i Józef Kwasiborski — zastępcy. Miało ono najmniejsze wpływy polityczne i swoją pozycję zawdzięczało w dużej mierze ideowemu powiązaniu z Sikorsikim. Ruch katolicki w początkach, konspiracji był również rozbity. Prawe skrzydło skupiło się wokół chadeckiej organizacji „Unia", utworzonej jesienią 1939 r. przez Jerzego Brauna, obejmującej działaniem Warszawę i Kraków. „Unia" wyznawała doktrynę ideowo-polityozną opartą na wierze i idei narodowej. 7 października 1941 r. „Unia" wchłonęła część Organizacji Wojskowej „Wilki", którą przeorganizowano w Polskie Wojska Unijne. W marcu 1943 r. „Unia" weszła do SP. Drugą organizacją katolicką, która jednak nie weszła do SP, był utworzony w początku 1941 r. Front Odrodzenia Polski. Do jego głównych działaczy należała pisarka Zofia Kossak-Szczucka i Witold Bieńkowski. Front Odrodzenia Polski dużo miejsca poświęcał samopomocy i wychowaniu młodzieży. Postulował odrodzenie moralności chrześcijańskiej, życia społecznego według zasad encykliki Rerum novarum i Quadragesimo anno 16. Głównym celem politycznym SP było stworzenie oparcia w kraju dla polityki rządu gen. Sikorskiego. Po śmierci Sikorskie-go SP poparło politykę Mikołajczyka. Opublikowany w 1943 r. program SP wysuwał postulaty Polski narodowej, chrześcijańskiej i demokratycznej. Głosił nienaruszalność zasad ustroju kapitalistycznego, upowszechnianie własności, eliminację obcego kapitału oraz roizbudowę spółdzielczości i akcyjny udział robotników w zarządzaniu fabrykami. Program ten zakładał stworzenie silnego centrum na płaszczyźnie chrześcijańskiej demokracji. Lewicę SP reprezentowali dawni działacze Narodowej Partii Ro- 15 A. Przygoński: Polityka i działalność lewicy socjalistycznej w latach 1939—1944. W: Problemy wojny i okupacji. Warszawa 1969, s. 139—61. 16 J. Hoppe: Wspomnienia, przyczynki i refleksje. Londyn 1972, s. 272, 342. 115- botniezej, których przedstawiciel w PKP Zygmunt Felczak był rzecznikiem utworzenia wspólnego bloku SP, SL i PS. Grupa Felczaka została jednak odsunięta w końcu 1942 r. od kierownictwa SP. Pomimo wewnętrznych rozbieżności politycznych, różnic w taktyce działania, dążeń do jak najlepszej pozycji w PKP i do objęcia władzy w kraju partie obozu londyńskiego łączyły pewne wspólne cele polityczne. Zostały one sprecyzowane w deklaracji partii politycznych tworzących PKP, w której krzyżowały się wpływy ugrupowań reprezentujących interesy różnych warstw społeczeństwa. Ta kompromisowa deklaracja została podpisana 15 sierpnia 1943 r. przez SL, PPS, SN i SP. Uznawała ona co prawda konieczność przebudowy struktury • społeczno-gospodar-czej kraju, ale nie precyzowała zakresu i charakteru reform. W dziedzinie polityki zagranicznej wszystkie cztery stronnictwa poparły antyradziecką politykę rządu emigracyjnego. Głównym celem deklaracji było udokumentowanie wobec aliantów jedności narodowej i poparcia dla rządu emigracyjnego. Faktycznie deklaracja nie usunęła wewnętrznych sprzeczności tkwiących w obozie londyńskim. Żadne stronnictwo nie zrezygnowało z własnych celów politycznych, traktując porozumienie jako niezbędny w ówczesnej sytuacji zabieg taktyczny. Proces konsolidacji obozu londyńskiego odbywał się na płaszczyźnie antykomunistycznej. Okazało się, iż nawet ogólnikowe projekty reform nie zostały przyjęte przez wszystkich członków PKP. Prasa SN wyolbrzymiała ten umiarkowany program społeczny, zarzucając mu radykalizm. Także aparat Delegatury Rządu torpedował propozycje wydania aktów prawnych dotyczących reform społecznych w Polsce. Posunięcia te zaostrzyły stosunki między Delegaturą i SN z jednej strony a ludowcami i socjalistami z drugiej. Dodatkowe kontrowersje w obozie londyńskim spowodowała akcja scaleniowa. PPS WRN oddała swe oddziały izbrojne do dyspozycji ZWZ już w 1940 r., a w 1943 r. „Roch" podpisał umowę scaleniową z AK. Jednocześnie włączenie w 1942 r. do AK części NÓW spowodowało wyraźne wzmocnienie obok sanacji tak-' że sił prawicowych w tej organizacji. Wiele posunięć polityczno-- wojsk owych Komendy Głównej AK wskazywało na istniejące 116 w kierownictwie tej organizacji aspiracje do odegrania samodzielnej roli politycznej, zwłaszcza że przerosła ona organizacyjnie polityczne podziemie. Dominacja w dowództwie wojskowym elementów sanacyjno-endeckich powodowała automatyczne zwiększenie roli sił prawicowych w całym obozie londyńskim. Stąd np. organizacje terenowe SL ostrzegały przed zbyt daleko idącym kompromisem, a nawet zarzucały kierownictwu zdradę ich interesów klasowych przez współpracę z endecją w ramach PKP i z sanacją w ramach AK. Sanacja i Obóz Narodowo-Radykalny Poza PKP znalazły się sanacja i grupy narodowo-radykalne. Sanacja po klęsce wrześniowej rozpadła się na kilka grup, politycznie wywodzących się z ideologii państwowej obozu legionowego. Stąd były one przychylne systemowi rządów przedwrze-śniowych, dążyły do ich odtworzenia i utrzymania w mocy konstytucji kwietniowej. Początkowo sanacja hołdowała taktyce przenikania do innych organizacji konspiracyjnych, z wyjątkiem komunistycznych i endeckich, oraz prowadzenia w nich swojej działalności. Ze względu na fakt, że wojsko stanowiło oparcie dla rządów przedwrześniowych, wielu działaczy sanacyjnych, głównie oficerów, znalazło się w ZWZ-AK, która również przejęła tworzoną przez sanację na Węgrzech Organizację Armii Krajowej (OAK), a w kraju „wojskówkę" Obozu Wielkiej Polski (OWP) i Tajną Organizację Wojskową (TOW). Doszło również do odtworzenia głównych frakcji sanacji. Wiosną 1940 r. podjął działalność Obóz Zjednoczenia Narodowego (OZN), a pod koniec 1941 r., gdy potajemnie wrócili z Węgier do Warszawy marszałek Edward Rydz-Smigły i Julian Piasecki („Wiktor"), czołowy przywódca OZN, powołano Obóz Wielkiej Polski. Prezentował on program utrzymania w mocy konstytucji kwietniowej 1935 r. i opierał się na założeniach polityczno-gospodarozych OZN z 1937 r. Zajął stanowisko antykomunistyczne. Drugi odłam sanacji, z Zygmuntem Hemplem („Łukasz") na czele, utworzył w październiku 1942 r. Konwent Organizacji Niepodległościowych (KOŃ). KOŃ także stał na stanowisku niezmienności konstytucji 1935 r., postulował jednak (w odróżnieniu 117 do OWP) wprowadzenie zasadniczych zmian w ordynacji wyborczej. 17 grudnia 1943 r. OWP i KOŃ powołały wspólnie Komisję Porozumiewawczą, koordynującą działalność sanacji w podziemiu 17. Podjęła w konspiracji działalność również skrajna prawica — Obóz Narodowo-Radykalny (ONR). Zreorganizowano w podziemiu Organizację Polską (OP), ustalając w niej 4 poziomy wtajemniczenia. W 1940 r. reaktywowano organizacje zewnętrzne: „Zydel" (Związek Działaczy Ludowych), „Załogę" (organizację robotniczą), „Wiarę i Ludność" (organizację kobiecą) i in. Organizacją Polską kierował Komisariat Służby Cywilnej. OP utworzyła swój pion zbrojny — Związek Jaszczurozy. Miała także pion Służby Cywilnej (administracyjny). Również OP przygotowywała się do wałki o władzę w wyzwolonej Polsce; postulowała odzyskanie ziem zachodnich i stworzenie ustroju totalitarnego bez sanacji, Żydów i komunistów. We wrześniu 1942 r. OP wspólnie z grupą secesyjną SN i częścią Narodowej Organizacji Wojskowej utworzyła Tymczasową Narodową Radę Polityczną (TNRP) i powołała Narodowe Siły Zbrojne. Drugi odłam ONR — „Falanga" — również odtworzył w konspiracji swoje struktury i powołał 19 września 1940 r. Konfederację Narodu (KN), z Bolesławem Piaseckim na czele. KN głosiła program wielkiej Polski, narodowo-katolickie j, w granicach na wschodzie z roku 1772, na zachodzie opartych o Odrę, stanowiącej centrum imperium wszeehsłowiańskiego. KN uznawała rząd emigracyjny, który jednak ostro krytykowała. Organizacją wojskową KN była Konfederacja Zbrojna. Pionem cywilnym kierowali komisarze do spraw cywilnych 1B. Naczelny Komitet Ludowy Istniały także próby utworzenia ośrodka pośredniego- między PKP a Polską Partią Robotniczą. Podejmowały je głównie stron nictwa NKL (zwłaszcza RPPS, Związek Syndykalistów Polskich). 17 Relacja K. Hrabyka, AWIH, m/82/1, s. 15—30; „Myśl Państwowa z 28 IX 1941; „Dekada" z 10 IV 1943. 18 R. Nazarewicz: Drogi do wyzwolenia 1939—1945, Warszawa J9i.'' s. 137; J. Pilaciński: Narodowe Sily Zbrojne. Londyn 1976, s. 69. 118 NKL, odmawiając PKP prawa do reprezentowania narodu, uznawał rząd londyński, ale domagał się jego rekonstrukcji przez usunięcie elementów reakcyjno-sanacyjnych i wprowadzenie na ich miejsce reprezentantów tych kierunków politycznych, które były wyrazem tendencji postępowych, ze względu na swą przeszłość polityczną zdolnych do współpracy z całą koalicją antyhitlerowską. Deklaracja NKL wysunęła konkurencyjny wobec PPR program społeczny, zakładający likwidację prywatnej własności (o ile jest. ona źródłem wyzysku), przeprowadzenie reformy rolnej bez odszkodowania i szeroką rozbudowę spółdzielczości. NKL dążył w lun sposób do skupienia wokół siebie części obozu ludowo-de-mokratycznego. Powstanie NKL było jednak głównie wynikiem rozbicia obozu londyńskiego, a dalszy jego rozwój udowodnił, że w toczącej nit; walce politycznej nie było miejsca na „trzecią siłę". Ewolu-cju obozu londyńskiego zmierzała w odwrotnym kierunku niż postulaty NKL, a próby utrzymania współpracy obozu londyńskiego z siłami będącymi oparciem tego ruchu przekreślały realizacją jego programu. Obóz lewicy W niezwykle trudnej sytuacji znalazł się w początkach okupacji ruch komunistyczny. Rozwiązanie w 1938 r. Komunistycznej Partii Polski (KPP) przez Międzynarodówkę Komunistyczną (MK) pod fałszywym zarzutem przeniknięcia do jej szeregów prowokatorów (decyzja została anulowana w 1956 r.) pozbawiło pol-•kieh komunistów własnej partii. Trudności te potęgowała sytuacja militarno-polityczna, jaka wytworzyła się na ziemiach pol-Htkich po 17 września 1939 r. Niezwykle skomplikowany klimat polityczny nie zahamował jednak rozwoju polskiej konspiracji komunistycznej. W środowiskach komunistycznych powstało wiele grup konspiracyjnych o różnych nazwach (część przyjmowała na/.wę KPP), różnej taktyce działania i różnych programach. W początkach 1940 r. działało ich ponad 100, a w końcu 1941 r. konspiracja komunistyczna liczyła już 6000 członków. Do największych organizacji komunistycznych należały: Stowarzyszenie 119 l Przyjaciół ZSRR, Robotniczo-Chłopska Organizacja Bojowa (RChOB) i Związek Walki Wyzwoleńczej (ZWW). Dla rozwoju ruchu komunistycznego w Polsce decydujące znaczenie miało przystąpienie ZSRR do wojny po strome koalicji antyhitlerowskiej. Stwarzało to warunki do wysunięcia programu stanowiącego syntezę programu walki wyzwoleńczej z hasłami walki o wyzwolenie społeczne. Organ ZWW — „Zwyciężymy" — z 15 listopada 1941 r. pisał: W obronie swego życia naród nasz stanął do walki z faszyzmem w ramach wielkiego światowego-frontu (...). Nie wolno nam tego frontu łamać biernością. Ten, front nie może być przerwany na żadnym odcinku (...)19. Dążeniom komunistów w kraju wychodziły naprzeciw inicjatywy komunistów polskich w ZSRR oraz inspiracje MK. Na terenie kraju zrzucono przybyłą z ZSRR Grupę Inicjatywną z Marcelim Nowo tka i Pawłem Finderem. Grupa ta 5 stycznia 1942 r. utworzyła Polską Partię Robotniczą, która do połowy roku scaliła ruch komunistyczny w Polsce. Komitet Wykonawczy MK krytykował niektóre posunięcie PPR, np. w sprawie oddolnego tworzenia frontu narodowego, deklarację programową z listopada 1943 r. Informował jednak PPR o sytuacji militarno-politycznej i wykorzystywał jej sieć łączności do przerzutu komunistów niemieckich i czeskich. Do Polski kanałami MK przerzucono 60 dąbrowszczaków. PPR nie była oficjalnie członkiem MK, ale ściśle z nią współpracowała i uważała się za ogniwo międzynarodowego ruchu komunistycznego. Komitet Centralny od czerwca 1942 r. utrzymywał łączność radiową z Komitetem Wykonawczym Międzynarodówki i uzgadniał podstawowe decyzje i założenia polityczne z Georgi Dymitrowem. Powstanie PPR zapoczątkowało proces zmian w polskim ruchu komunistycznym i robotniczym, a także w życiu całego narodu polskiego. PPR, kontynuując linię polityczną KPP, wniosła do niej nowe, oryginalne elementy. W latach 1942—1943 wypracowała program Polski Ludowej, jednolitego ruchu związków zawodowych, nakreśliła własną koncepcję polityki zagraniczne j r opartej na sojuszu z ZSRR, i program powrotu do Polski ziem zachodnich. Znacznie szerszy niż w koncepcjach KPP był PPR- -owski program frontu narodowego. KPP wysuwała tylko hasła jednolitego frontu klasy robotniczej i frontu ludowego, PPR zaś frontu ogólnonarodowego, którego platformą polityczną był program przeobrażeń społecznych kraju na zasadach demokratycznych, możliwych do zaakceptowania przez, wszystkie postępowe siły narodu. Znalazło to wyraz w deklaracjach ideowych O co walczymy z wiosny i jesieni 1943 r. Będąc partią klasy robotniczej, PPR dążyła do konsolidacji wszystkich patriotycznych sił narodu. Skupiła w swych szeregach robotników, miała też spore wpływy w warstwie chłopskiej, a także wśród inteligencji pracującej. Walkę zbrojną o wyzwolenie kraju PPR uznała za podstawowe zadanie, za jedyną drogę prowadzącą do odzyskania niepodległości. Celowi temu została podporządkowana działalność Gwardii Ludowej (GL) — zbrojnej organizacji PPR. W piśmie wewnętrznym KC „Okólnik" z 5 marca 1942 r. podkreślano, że PPR stoi (...) na gruncie zasad Marksa, Lenina, które gloszą, że całkowite wyzwolenie narodowe jest możliwe jedynie wówczas, jeśli idzie ono w parze z wyzwoleniem społecznym. Musimy pamiętać o tym, że jeśli PPR potrafi poprowadzić masy pracujące przez obecny etap walki historycznej narodowowyzwoleńczej i będzie z tymi masami najściślej powiązana, to niewątpliwie potrafi również przeprowadzić przez następny etap ku nowej Polsce (...)20. PPR eksponowała więc te elementy, które łączyły siły demokratyczne, odsuwając na okres powojenny kwestię realizacji socjalistycznych przeobrażeń kraju. Nie podjęła np. problemu kolektywizacji wsi, który w warunkach polskich był niepopularny. Pierwsza odezwa PPR wskazywała na zasadnicze reformy: (...) robotnikom zapewniony będzie ośmiogodzinny dzień pracy, prawdziwe ubezpieczenie społeczne i wolność organizacji, w której ziemia polska należeć będzie do polskiego chłopa, w której istnieć będzie równość i braterskie współżycie wszystkich narodowości, w której nauka dostępna będzie dla wszystkich w Polsce, która zapewni narodowi chleb, wolność i pokój (...)21. „Zwyciężymy" z 15 XI 1941. 20 „Okólnik" z 5 III 1942. 21 Ksztaltoioanie się podstaw programowych PPR 1942—1944. Warszawa 1958. 120 121 Próby kierownictwa PPR nawiązania współpracy z obozem londyńskim rozbiły się o jego antykomunistyczną postawę. PPR nie rezygnowała jednak z wysiłków na rzecz konsolidacji wszystkich sil patriotycznych, prowadziła ożywioną działalność w dziedzinie budowy frontu narodowego. Sytuacja w Polsce Podziemnej, ewolucje programowe i zdobyte doświadczenie w ponad rocznej działalności, niepowodzenia w zakresie realizacji hasła tworzenia Narodowych Komitetów Walki spowodowały w marcu 1943 r. odejście PPR od koncepcji budowy frontu ogólnonarodowego i przyjęcia nowej (koncepcji demokratycznego frontu narodowego, skierowanego zarówno przeciw okupantowi, jak i rodzimej prawicy. Stworzyło to możliwość dokładniejszego sprecyzowania postulatów społecznych i politycznych, wśród których na czoło wysuwały się kwestie uspołecznienia przedsiębiorstw bankowych i wielkoprzemysłowych oraz wywłaszczania bez odszkodowania gospodarstw obszarniczych powyżej 50 ha i rozdzielenia ziemi między chłopów małorolnych oraz robotników rolnych. Czynnikiem sprzyjającym realizacji planów PPR w tym względzie była stale postępująca polaryzacja sił w łonie obozu londyńskiego, w wyniku której narastała opozycja w szeregach SLiPPS. /miany sytuacji politycznej i militarnej, brak możliwości współpracy z obozem londyńskim skłoniły PPR do wystąpienia z inicjatywą utworzenia demokratycznej reprezentacji narodowej w oparciu o nurt lewicowy socjalistów, ludowców, demokratów. Reprezentacja ta przyjęła kształt Krajowej Rady Narodowej (KRN). Twórca koncepcji KRN był sekretarz KC PPR — Władysław Gomułka („Wiesław"). Koncepcja ta różniła się zasadniczo od koncepcji Komitetu Narodowego (forma przedstawicielstwa narodowego), utworzonego w grudniu 1943 r., następnie Centralnego Biura Komunistów Polskich (CBKP) w Moskwie, kierowanego przez Aleksandra Zawadzkiego. Gomułka wychodził z założenia, że budowę frontu narodowego należy zaczynać od kontaktu z kierownictwami wszystkich ugrupowań politycznych Polski Podziemnej. Było to jednak nierealne wobec fiaska rozmów KC z Delegaturą. CBKP uznało się za przedstawicielstwo zagraniczne PPR, rnimo iż powstało bez kontaktu z tą organizacją. Gomułka w liście z 12 stycznia 1944 r. polemizował z opiniami przekazanymi przez Wydział ds. Infor- 122 macji Międzynarodowej WKP(b) jako stanowiskiem wyrażonym przez koła komunistów polskich w ZSRR, traktując ich jako grupę oderwaną od polskich warunków okupacyjnych. Stwierdził, iż partię tworzy ośrodek krajowy komunistów. Chodziło tu nie tylko o sprawy konkurencyjności, ile o oskarżenie Gomułki o dogma-Łyzm. Komuniści polscy w ZSRR krytykowali bowiem program Polski Ludowej, nacjonalizacji przemysłu i reformy rolnej. Ponadto nie dowierzali KC PPR, gdy sekretarzem został Gomułka, nie będący członkiem Grupy Inicjatywnej. Utrudniał sprawę także brak bezpośredniej łączności ośrodka komunistów polskich w ZSRR (CBKP) z PPR. Istotny wpływ na polski ruch oporu miała Wielka Wojna Wyzwoleńcza Związku.Radzieckiego. Sprzyjała ona rodzeniu się lewicowego ruchu oporu i aktywizowała inne jego orientacje polityczne. Zagadnienia te należy jednak rozpatrywać na tle stosunków polsko-radzieckich w okresie wojny. W sierpniu — wrześniu 1939 r. przybrały one dramatyczny obrót. Dopiero' polsko-radziecki układ z lipca 1941 r. i przywrócenie stosunków dyplomatycznych stworzyły przesłanki współpracy w wojnie z Niemcami hitlerowskimi. Kością niezgody pozostała jednak sprawa granic i ułożenia stosunków powojennych na zasadach partnerstwa. W rezultacie doszło do zerwania stosunków dyplomatycznych i dopiero inicjatywa komunistów stworzyła nową płaszczyznę współdziałania Polski ze Związkiem Radzieckim. Sytuacja militarna na froncie wschodnim w sposób decydujący bowiem rzutowała na przyszłość Polski. Pozyskanie przez Polską Partię Robotniczą Związku Radzieckiego jako sojusznika w walce wyzwoleńczej było sprawą nie tylko niezwykle ważną, ale także, co należy podkreślić, okazało się najbardziej skuteczne. PPR zawierała ten sojusz nie tylko ze względów ideowych, ale również z racji interesów całego społeczeństwa i narodu. Podstawowym zadaniem PPR, podobnie jak i innych orientacji politycznych, było odzyskanie niepodległości, czemu służyć miały obok własnego wkładu w wojnę także sojusze. Rozpoczęły one długotrwały proces wymagający głębokich 123 przewartościowań społecznych, zwłaszcza takich jak akceptacja podstawowych tez ideologii socjalizmu w polskim ruchu oporu. Ta podstawowa reorientacja polityczna znacznej części społeczeństwa silnie odbiła się na polskim ruchu oporu. Zjawisko to wystąpiło zresztą we wszystkich niemal krajach okupowanych, ale w Polsce przybrało największe rozmiary. Sprawa polska bowiem stanowiła jeden z głównych problemów politycznych państw koalicji antyhitlerowskiej i wiązała się z zasadniczym podziałem polskiego ruchu oporu na dwa obozy: obóz londyński i obóz le-wicowo-rewolucyjny. Na podkreślenie zasługuje tu fakt, że państwo polskie nie przestało istnieć, że poprzez utworzony na terenie Francji rząd emigracyjny jak i przez istruktury Polski Podziemnej zachowana została ciągłość państwowa w czasie wojny. Istniała więc zinstytucjonalizowana organizacja władzy rządowej, uprawnionej do reprezentowania całej zbiorowości na zewnątrz, do moralnego wyrażania swojej obecności wśród innych państw, wreszcie do kierowania życiem i walką narodu pod okupacją. Te warunki zarówno w okupowanym kraju, jak i na arenie międzynarodowej ściśle się uzupełniały. Kraj był nie tylko podmiotem działań i prac rządu emigracyjnego, ale też swego rodzaju moralną legitymacją Polski Podziemnej na arenie międzynarodowej. Był uznawany przez wszystkich członków koalicji antyhitlerowskiej za suwerennego i samodzielnego jej uczestnika. Koncepcja militarna obozu londyńskiego wiązała walkę wyzwoleńczą ze strategią aliantów izachodnich. Rdzeń tej koncepcji stanowiło odzyskanie niepodległości drogą wystąpienia zbrojnego — powstania powszechnego w kraju, wspartego przez Polskie Siły Zbrojne na Zachodzie i aliantów zachodnich. Jego wybuch przewidywano w momencie załamania się i wycofywania Niemców. Polityczną konsekwencją tej akcji miało być przejęcie władzy w kraju przez obóz i rząd londyński, który restytuowałby Polskę w kształcie ustrojowym II Rzeczypospolitej, zreformowanym drogą parlamentarną. W obozie tym docelowo każde ze stronnictw kreśliło własną wizję przyszłej Polski. Ludowcy widzieli ją jako spółdzielczą Polskę Ludową, socjaliści jako robotniczą Polskę Socjalistyczną. ; Sam rząd, stojąc na zasadzie legalizmu, hołdował restytucji jakkolwiek zreformowanego, to jednak przedwojennego systemu 124 państwowego. Choć potępiano i odrzucano wyraźnie w programach ideologię sanacji, stawiano jednak na pierwszym planie wojsko. W wyobrażeniach społecznych panowało powszechne mniemanie, że będzie inaczej niż przed wojną. Należy zaznaczyć, że obóz londyński skupiał w swoich szeregach ogromną potencjalną siłę polskiego oporu, lecz jego generalna strategia w walce z okupantem polegała na ograniczonym własnym zaangażowaniu zbrojnym i hołdowaniu dążeniom, by w jak najwyższym stopniu ocalić substancję biologiczna narodu. Obóz ten, jakkolwiek zajmował pozycję dominującą w Polsce Podziemnej, nie był jedynym, a uzyskane przezeń początkowo powszechne poparcie ulegało stopniowemu osłabieniu. Społeczeństwo polskie bowiem, podobnie jak i społeczeństwa większości krajów okupowanych, przeszło w czasach okupacji proces ogromnej rady-kalizacji, wynikający nie tylko z krytyki przedwojennego modelu polityczno-społecznego w rzeczywistości okupacyjnej, co z rodzących się nowych, zdemokratyzowanych wizji państwowych. Docenili znaczenie tych procesów polscy komuniści, tworząc w Polsce Podziemnej nowe rozwiązania społeczno-polityczne w duchu rewołucyjno-demokratycznym. Koncepcja ta znalazła swój wyraz w programie Polskiej Partii Robotniczej. Szybko przestał on być programem partyjnym, a został zaadresowany do całego narodu. Wynikało to z doktryny komunistów polskich stawiających naród w centrum swojej działalności. PPR wyraźnie określała, że walka o odzyskanie niepodległości i odbudowa niezawisłego państwa stanowi główny cel jej walki wyzwoleńczej. To stanowisko pozwoliło PPR na uznanie rządu w Londynie za reprezentanta i element ciągłości państwa polskiego. Taka też ocena sytuacji militarno-politycznej legła u podstaw jej strategii. PPR wysuwała na plan pierwszy ideę szerokiego frontu walki. Chodziło o opór wiążący wysiłki Polaków ze strategią Związku Radzieckiego. Oporowi temu nadała jednak treść klasową. Krokiem przełomowym w dziejach Polski Podziemnej były przygotowania do utworzenia Krajowej Rady Narodowej, które niosło w sobie daleko idące skutki polityczne. KRN była już nie tylko alternatywną koncepcją odbudowy państwa, ale urzeczywistniała je konkretnymi politycznymi przedsięwzięciami. Obóz 125 lewicy obok instytucji politycznej, jaką była partia, wojskowej w postaci Armii Ludowej, uzyskał w KRN instytucję państwową. Powstały też nowe relacje między partią, która dążyła do przejęcia władzy, jej siłą zbrojną i państwem, pomyślanym jako system pluralistyczny. Kolejnym krokiem w realizacji tej koncepcji lewicy (było powołanie władzy wykonawczej — Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego w wyzwolonym Lublinie. Czynniki te wpływały na zasięg i układ sił politycznych, a więc ideowy kształt Polski Podziemnej, jej oblicze i wewnętrzną strukturę oraz hierarchię kierunków działania i walki. Forum walki politycznej stanowiła prasa. Była ona odbiciem struktury politycznej ruchu oporu. Ukazywały się w niej programy, artykuły polityczne, ideowe, polemiki z innymi organizacjami. Liczba tytułów odzwierciedlała wpływ poszczególnych stronnictw, nurtów i ugrupowań. Ruch robotniczy wydawał 256 pism, ruch ludowy — 165, obóz narodowy — 147, demokraci — 28, sanacja — 80, katolicy — 26. Konspiracja polityczna w czasie okupacji uległa ewolucji. Była ona wynikiem postępujących procesów demokratyzacji i rady-kalizacji nastrojów społecznych. Najsilniej rozwinęło> się konspiracyjne życie polityczne w GG, następnie na ziemiach zachodnich i wschodnich. Po x. a ustaleniem liczby członków organizacji, nakładów prasy, trudno określić obecnie ich faktyczne wpływy w społeczeństwie. 1940-1943 Związek Walki Zbrojnej — Armia Krajowa : Zbrojny ruch oporu w Polsce był jednym z poważniejszych czynników militarnych koalicji antyhitlerowskiej. Jego rolę należy rozpatrywać jednak w kontekście działań wojsk regularnych, gdyż samodzielnie nie był on w stanie wyzwolić kraju. Ze strategią państw koalicji antyhitlerowskiej łączyło go ogólne dążenie do pokonania Niemiec. Realizacja tego celu zależała m.in. od woli walki i patriotyzmu Polaków oraz układu sił na frontach, zwłaszcza na wschodnim, który od czerwca 1941 r. stał się terenem decydujących zmagań militarnych. Na najwyższym szczeblu koalicji antyhitlerowskiej nie było jednolitej strategii wobec polskiego ruchu oporu, generalnym zatem problemem było dopasowanie własnej strategii walki z okupantem do jej działań. Ziemie polskie w latach 1941—1945 stanowiły obszar operacyjny na zapleczu frontu wschodniego. Różne było< jednak ich znaczenie dla poszczególnych mocartstw koalicji antyhitlerowskiej. Dla ZSRR stanowiły one bezpośrednie zaplecze frontu niemieckiego i stąd państwo to było zainteresowane masową, aktywną walką na tych terenach. Alianci zachodni natomiast, usiłując także wykorzystać polski ruch oporu do realizacji własnych ce-, 121 łów polityczno-militarnych, wpłynęli na przyjęcie przez ZWZ— AK koncepcji walki ograniczonej, podobnie jak w innych krajach okupowanej Europy. Brak jednolitej strategii aliantów sprawił, że AK nie została we właściwym wymiarze włączona do działalności na rzecz frontu wschodniego. Współdziałanie Armii Radzieckiej z rewolucyjnym nurtem ruchu oporu w Polsce ułatwiała początkowo Międzynarodówka Komunistyczna, kierowana przez Georgi Dymitrowa. Po zawarciu przez Sikorskiego układu wojskowego z ZSRR jedną z form współpracy miał być bezpośredni kontakt Komendy Głównej ZWZ (za pośrednictwem radiostacji) z dowództwem Armii Radzieckiej 1. Uzgadnianie działań AK z planami militarnymi Wielkiej Brytanii powierzono brytyjskiej Special Operations Executive (SOE — Zarząd Operacji Specjalnych), utworzonej latem 1940 r. przy Ministerstwie Wojny Ekonomicznej. W SOE Polska należała do bloku wschodnioeuropejskiego. Od 1940 r. ściśle współpracował z SOE Oddział VI Sztabu Naczelnego Wodza. SOE realizowała strategię brytyjskiej polityki wojennej, ustala kierunki działalności ZWZ—AK, preferując wywiad, sabotaż i dywersję. Prowadziła również politykę zmierzającą do uzyskania wpływu na kształt i politykę przys/.lcj Polski 2. Odmienne nieco stanowisko wobec AK zajmowały Stany Zjednoczone. Latem 1943 r. przy amerykańskim Office of Strategie Seryices (OSS — Zarząd Służb Strategicznych) w Londynie utworzono oddział Operacji Specjalnych (SO), którego zadaniem była m.in. koordynacja działalności AK ze strategią Stanów Zjednoczonych na europejskim teatrze działań wojennych. Oddział ten, podobnie jak SOE, w swoich planach ograniczał działania zbrojne AK do sabotażu i wywiadu. Strategia zachodnich aliantów powodowała, iż finansowali oni szkolenie specjalistów, głównie w dzie- 1 T. Rawski: Problemy współdziałania frontu walk regularnych i konspiracyjnych przed i w latach drugiej wojny światowej. W: 20 lat Ludowego Wojska Polskiego. Warszawa 1967, s. 705. 2 W. Biegański: „Akcja kontynentalna" a skupiska ludności polskiej w Europie środkowej. „Dzieje Najnowsze" 1971, nr 1/2, s. 308—9; J. Zamojski: Wielka Brytania w świetle działalności Special Operations Executive. Tamże, s. 315--23. dzinie wywiadu, łączności, sabotażu, ograniczając zrzuty broni, decydującego czynnika intensyfikującego działalność zbrojną 3. Brytyjczycy przeciwni byli również uznaniu AK przez aliantów za siły sprzymierzone, czego domagał się gen. Sikorski. Rozbieżności w łonie koalicji pogłębiały rozbicie polityczne w polskim ruchu oporu. Rząd polski w Londynie realizował w kraju na płaszczyźnie politycznej (Polityczny Komitet Porozumiewawczy) akcję scalenia inicjatyw -militarnych w ramach AK. W organizacji tej w początkowym okresie ścierały się dążenia poszczególnych grup, próbujących wywierać wpływ na jej ideowe oblicze i wykorzystać ją do realizacji własnych celów politycznych. Osłabiało to zwartość, militarną AK. Kadra dowódcza jednak, walcząc o wpływy na masy żołnierskie, uległa procesowi demokratyzacji, poza tym nie mogła sobie pozwolić na rozbicie polityczne szeregów i dlatego wysunęła tezę o apolitycznym wojsku. Hołdowała jednak modelowi przedwojennej armii polskiej. W rozkazie z grudnia 1941 r. Komendant Główny ZWZ gen. Stefan Rowecki („Grot") podkreślał jednak wyraźnie, że (...) musi być urzeczywistnione hasło »Cały naród pod bronią«, podobnie jak to było we wrześniowej obronie Warszawy, a później w walce konspiracyjnej, gdzie zmieszali się. żołnierze z cywilnymi obywatelami kraju, jednakowe ponosząc ofiary (...) *. „Grot" następująco formułował zasady organizacji armii podziemnej, stwierdzając, że wojsko jest: 1) ramieniem zbrojnym narodu, 2) czynnikiem wspólnoty narodowej łączącym wszystkich obywateli w służbie dla Ojczyzny, 3) piastunem bohaterskich tradycji narodu, 4) szkołą karności, karność jest podstawą siły wojska, a siła — jego racją bytu, 5) wojsko pielęgnuje pojęcie honoru, uczciwości i prawości postępowania, 3 S. Okęcki: Formy i sposoby działań partyzanckich w Polsce 1939— 1945. W: 20 lat Ludowego Wojska Polskiego... s. 656. 4 Rozkaz „Grota" z grudnia 1941 r. Archiwum Wojskowego Instytutu Historycznego (dalej AWIH), AK, 111/29/19, t. 2, s..333. »5" 128 9 Ruch oporu w Polsce 1939—1945 129 6) świeci przykładem bezinteresowności, cechuje je demokratyczny legalizm i apolityczność. To ostatnie stwierdzenie o apolityczności wojska miało charakter całkowicie niemal postulatywny, bowiem wiadomo, że każda armia, a zwłaszcza armia podziemna, oparta na ochotniczym zaciągu, ma określone cele społeczne i oblicze polityczne. Należy zaznaczyć, że rozbieżności polityczne w armii między poszczególnymi stronnictwami PKP istniały, jakikolwiek nie dotyczyły one w zasadzie wytyczonej, wspólnej dla całego obozu londyńskiego strategii militarnej i stąd wpływały na nią tylko w niewielkim stopniu. Zresztą konspiracja wojskowa obozu londyńskiego skupiała te ugrupowania, które podporządkowały się rozkazom, planom i koncepcjom polityczno-wojskowym Naczelne-nego Wodza. Trzon tej konspiracji stanowił ZWZ, który otrzymał mandat na odtworzenie konspiracyjnego Wojska Polskiego. Rozdrobnienie zbrojnego ruchu oporu obozu londyńskiego — znaczna część organizacji konspiracyjnych tworzyła własne wojska — ,z jednej strony świadczyło o inwencji organizacyjnej, z drugiej zaś o rozbiciu politycznym zbrojnego podziemia. Przedwojenni wojskowi zawodowi utworzyli ZWZ—AK, socjaliści — Gwardię Ludową PPS, Socjalistyczną Organizację Bojową, ludowcy — Bataliony Chłopskie, narodowcy — Narodową Organizację Wojskową. Jedynie SP nie utworzyło centralnej organizacji zbrojnej. Ugrupowania te stanowiły siły dyspozycyjne Naczelnego Wodza w kraju i przyjęły wspólną koncepcję walki, mimo dzielących je różnic. Wszystkie miały walczyć o jedną Polskę w ramach AK. Jednak inną treść społeczno-polityczną nadawali jej żołnierze BCh, NÓW, SOB. ZWZ stanowił krajową część sił zbrojnych rządu emigracyjnego i realizował koncepcję strategiczną Naczelnego Wodza. Komenda Główna ZWZ uzupełniała ją również własnymi postulatami i propozycjami, które wynikały z oceny sytuacji militarno-po-litycznej na ziemiach polskich, narzucane zaś przez Naczelnego Wodza przyjmowała z oporem, szeroko uzasadniając w raportach ich nierealność w Podziemnej Polsce. Podstawowym zadaniem ZWZ—AK było przygotowanie powstania powszechnego i warunków do objęcia władzy w kraju przez emigracyjny rząd w Londynie. Sikorski zawarł swoje kon- 130 cepcje strategiczne w memorandum z 17 listopada 1942 r. Ocena sytuacji i możliwości działania, które złożył premierowi Wielkiej Brytanii Churchillowi i prezydentowi Stanów Zjednoczonych Rooseyeltowi. Przede wszystkim wysuwał w nim problem operacji ofensywnych w Europie. Generalnym celem było rozdzielenie sił niemieckich między frontem wschodnim a zachodnim przez uderzenie aliantów zachodnich w dwu kierunkach: a) północnym — w kierunku Hamburg—Berlin, b) południowym — z Bałka-nów lub Włoch wzdłuż osi Belgrad—Budapeszt—Praga. Strategia ta pokrywała się ze strategią bałkańską Churchilla. Zakładała wsparcie ofensywy alianckiej powstaniami zbrojnymi, był jej podporządkowany plan użycia Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie i AK w kraju. Sikorski sądził, że z uderzeniem na Bałkany związane będzie powstanie powszechne w Polsce, co miało ułatwić wyjście aliantów na ważnym kierunku Belgrad—Warszawa oraz ułatwić odbudowę czechosłowackich i polskich sił zbrojnych (trzon PSZ na Zachodzie i AK). Dlatego zabiegał u sojuszników o uznanie AK za istotny czynnik strategiczny. Polityczną konsekwencją tej strategii miała być Federacja Środkowej Europy, lansowana przez gen. Siikorskiego i popierana przez Wielką Brytanię5, której projekt jednak nie zyskał popracia pozostałych aliantów. Koncepcja użycia AK była więc związana ze strategią Wielkiej Brytanii, jednak znacznie poza nią wykraczała. Przewidywała, że: — Polska zostanie wyzwolona w wyniku rozstrzygnięć militarnych aliantów zachodnich; — w momencie załamania się Niemiec na ziemiach polskich wybuchnie powstanie powszechne. Miał to być jednorazowy akt zbrojny (działania zbrojne zamierzano początkowo ograniczyć do terenów środkowej Polski). Towarzyszyć mu miała akcja przecięcia linii komunikacyjnych i łączności. Po okresie samodziel- 5 Aide-Memoric for conversation between general Sikorski and admirał Leahy. W: Armia Krajowa w dokumentach czerwiec 1941—kwiecień 1943. Londyn 1973, s. 373; K. Rosen-Zawadzki: Europa środkowo-wschodnia. Koncepcje federacyjne generała Sikorskiego. „Dzieje Najnowsze" 1971, nr 1/2, s. 142—4; Mitkiewicz: Powstanie warszawskie. „Zeszyty Historyczne" [Paryż] 1962, nr l, 2, s. 95—156. 9» 131 nych działań (14—21 dni) powstanie miało być wsparte szeroką pomocą z powietrza (zrzuty broni), współdziałaniem lotnictwa alianckiego oraz desantem jednostek PSZ na Zachodzie; — powstanie miało być akcją objęcia władzy na ziemiach polskich. Pierwszy plan powstania Komendy Głównej ZWZ — Raport operacyjny 54 — został opracowany w końcu 1940 r. i 21 stycznia 1941 r. przez kuriera, płk. Kazimierza Iranka-Osmeckiego („Antoni"), wysłany do Londynu. Plan powstania opierał się na założeniach nakreślonych przez Naczelnego Wodza w Wytycznych do pracy wojskowej, instrukcji nr 5 z 10 października 1940 r. i instrukcji nr 6 z, 6 listopada 1940 r. Naczelny Wódz otrzymał raport 25 czerwca 1941 r., a więc po napaści Niemiec na ZSRR, co w sposób istotny zmieniało sytuację militarno-polityczną i czyniło plan nieaktualnym. Należy przy tym zaznaczyć, że Francja jako sojusznik już się nie liczyła, a Stany Zjednoczone jeszcze nie uczestniczyły w wojnie. Strategia obozu londyńskiego oparta była na koncepcji militarnej Wielkiej Brytanii. Nie zakładano w tym okresie jeszcze otwartej walki zbrojnej z okupantem. Działalność ZWZ ograniczała się do wywiadu i sabotażu. Potwierdzał to rozkaz gen. Sikorskiego z 18 czerwca 1940 r., wstrzymujący działalność zbrojną ZWZ, interpretując to zgodnie z koncepcją „dwóch wrogów", według której Niemcy i ZSRR miały się wzajemnie wykrwawić w wojnie. Po wybuchu wojny niemiecko-radzieckiej, zawarciu 30 lipca 1941 r. przez gen. Sikorskiego układu z ZSRR o normalizacji stosunków i podjęciu wspólnej walki z Niemcami (konwencja wojskowa z 14 sierpnia 1941 r.) w sytuacji, gdy Polska stała się pomostem na front wschodni, wzrosło iznaczenie i ranga ZWZ. Została nawiązana bezpośrednia łączność radiowa ZWZ z Armią Radziecką za pośrednictwem radiostacji „Wisła". Układ ten spowodował jednak zmianę w układzie sił politycznych i kryzys w obozie londyńskim. Sanacja, endecja, a także prawica socjalistyczna przeciwstawiały się zmianie polityki rządu Sikorskiego. PPS WRN wycofała się z Politycznego Komitetu Porozumiewawczego. Układ nie spowodował także generalnej zmiany strategii rządu gen. Sikorskiego, który liczył nadal na wyzwolenie Polski przez aliantów zachodnich lub przy decydują- cym ich udziale; ZWZ poza sabotażem i dywersją nadal nie podejmował otwartej walki zbrojnej z okupantem, hołdując zasadzie „ekonomii krwi", co faktycznie nie było bez znaczenia w sytuacji, gdy za jednego zlikwidowanego Niemca rozstrzeliwano 10—50 Polaków. Głównym założeniem ówczesnej strategii ZWZ była taktyka walki ograniczonej i skupienie wysiłku na przygotowaniu powstania powszechnego. Szefostwo operacji Komendy Głównej ZWZ z płk. Stanisła-wem Tatarem na czele opracowało nowy plan powstania powszechnego w chwili załamania się Niemców na froncie wschodnim, tzw. raport 154/III, który uwzględniał koncepcję Naczelnego Wodza w sprawie etapów przyszłej wojny, jej polskich celów, zawierał instrukcje dotyczące Ziem Zachodnich i Północnych (28 stycznia 1942 r.), wytyczne w sprawie rozładowania obozów jeńców polskich w Rzeszy (30 marca 1942 r.) oraz instrukcję osobistą Naczelnego Wodza (8 marca 1942 r.) do Komendanta Głównego AK. Jesienią 1942 r. plan został przesłany Naczelnemu Wo-; dzowi. Precyzował on główne cele powstania: a) usunięcie i wydalenie Niemców z ziem polskich, b) izdobycie broni i sprzętu wojennego, c) przeciwstawienie się zamiarom nacjonalistów ukraińskich, d) odbudowa regularnego Wojska Polskiego, e) udział w odbudowie administracji państwowej, f) utrzymanie w kraju bezwzględnego porządku i spokoju, zapobieżenie próbom przewrotów i zamachów, g) w miarę możliwości przejście do ekspansji zbrojnej na nie opanowane tereny polskie, których zajęcie jest niezbędne dla istnienia państwa polskiego. W sprawie poszczególych kwestii trwała nadal korespondencja Komendanta Głównego AK z Naczelnym Wodzem. Między innymi na pytanie gen. „Grota" z 28 listopada 1942 r. Naczelny Wódz odpowiedział, iż w planach powstańczych Armię Radziecką należy traktować jako sprzymierzeńca. 12 stycznia 1943 r. Komendant Główny zgłosił swoje wątpliwości i postulaty w sprawie ujawnienia AK przed Armią Radziecką. Pod koniec lutego zaś zaproponował powstanie strefami, w miarę przesuwania się przez ziemie polskie frontu wschodniego, i z oporami przyjął wytyczne Naczelnego Wodza w sprawie traktowania Armii Radzieckiej ja- ' ko sprzymierzeńca. 13 marca 1943 r. kurier, płk Iranek-Osmecki, przywiózł dalsze szczegółowe wytyczne w sprawie powstania, 133 a 8 kwietnia ustalono plan lotniczego wsparcia tego wystąpienia. Powstanie miało objąć całość ziem etnicznie polskich z tym, że jego baza miała znajdować się w GG, w Zagłębiu Dąbrowskim oraz Łódzkiem i Białostockiem. Przy wywołaniu powstania na pozostałych ziemiach polskich (Śląsk, Pomorze, Wielkopolska, ziemie wschodnie) planowano pomoc z zewnątrz. Wprowadzono trzy stopnie alarmowe: okres czujności (kontrola stanu sprawności i stopnia przygotowań), pogotowia (przesunięcie oddziałów do wyznaczonych punktów, obiektów, ognisk walki) i wreszcie okres walki (jednoczesne podjęcie walk powstańczych) 6. Wybuch powstania miał nastąpić w momencie załamania się Niemców. W razie wkroczenia na ziemie polskie Armii Radzieckiej AK miała pozostać w konspiracji i czekać na rozkazy Naczelnego Wodza. Pod względem operacyjnym plan stanowił oryginalną koncepcję militarną w europejskim ruchu oporu. AK odtwarzała w konspiracji wszystkie niemal służby (saperzy, .chemicy, łącznościowcy) i rodzaje wojsk (piechota, kawaleria, artyleria, lotnictwo, broń pancerna, marynarka). Sama tylko Komenda Główna AK liczyła 2000 oficerów, podoficerów i żołnierzy. Poprzez specjalną komórkę pod nazwą „IKO" utrzymywano łączność z oficerami polskimi osadzonymi w obozach jenieckich na terenie Rzeszy. Odtworzenie sił zbrojnych miało nastąpić w dwóch fazach. W fazie I (konspiracji) planowano odtworzenie 16 dywizji, 3 brygad kawalerii i l brygady pancerno-motorowej; w fazie II (powstania) — 15 dywizji, 5 brygad kawalerii, Korpusu Zachodniego, Grupy Operacyjnej „Śląsk". Na plany powstańcze zasadniczy wpływ w 1943 r. miała sytuacja na froncie wschodnim, w wyniku której następował odwrót Wehrmachtu. Komplikował ją fakt, że 25 kwietnia tego roku zostały zerwane stosunki dyplomatyczne między rządem polskim w Londynie i ZSRR, co stawiało siły AK w nowej sytuacji. Nie sprzyjała temu również, po tragicznej śmierci gen. Sikorskiego, zmiana na stanowisku Naczelnego Wodza i Komendanta Główne- • Po/Nfcif Siły Zbrojne na Zachodzie w II wojnie światowej. T. 3. Londyn 1050, s. 241. 134 go AK7. Miejsce aresztowanego gen. Stefana Roweckiego zajął gen. Tadeusz Komorowsiki („Bór"). W kraju gwałtownie pogłębiały się procesy radykalizacji nastrojów społecznych. W Wytycznych społeczno-politycznych na okres powstania czytamy: Antagonizmy społeczne są zjawiskiem naturalnym, które wojna i okupacja zaostrzyła jeszcze i których usuniącie wymaga długiej planowej pracy pokojowej. Jednak zrozumiałe jest, że warstwy słabsze, upośledzone, bada dążyły do wyrównania krzywd, a co najmniej zapoczątkowania tej pracy drogą gwałtownych zmian, dokonanych w trybie rewolucyjnym (...). Dążenia odśrodkowe i próby wytworzenia lewych czy prawnych ośrodków dyspozycji (rządów) bada zwalczane ostro nawet przy użyciu siły. Również zdecydowanie trzeba będzie nie dopuścić, aby agentury sowieckie mogły odgrywać w oczach społeczeństwa rolę czynnika postępu społecznego, bądź rozjemcy w sprawach społecznych i narodowościowych (...)8. Odtworzenie sił zbrojnych miał umożliwić rozkaz scaleniowy Naczelnego Wodza z 15 sierpnia 1942 r. Komenda Główna AK otrzymała szerokie prerogatywy podporządkowania sobie całości zbrojnego podziemia. ZWZ został przekształcony w Armię Krajową. Wyrazem podkreślenia roli krajowego ośrodka dyspozycji militarnej AK, która swoimi strukturami nie tylko przerosła konspirację polityczną, ale zaczęła odgrywać ważną rolę w całokształcie polskiego potencjału militarnego zaangażowanego w wojnie, było używanie przez gen. Roweckiego tytułu Komendanta Sił Zbrojnych w Kraju. Z tej też pozycji prowadził on akcję scaleniową. Najwcześniej, bo już wiosną 1940 r., scaliły się z ZWZ Szare Szeregi (harcerstwo) i Gwardia Ludowa PPS WRN, następnie (1942 r.) Narodowa Organizacja Wojskowa (scalono 70 000 żołnierzy), w latach 1943—1944 Bataliony Chłopskie (ze 112000 scalono tylko 44 000) i in. Akcja scaleniowa — obok skupienia sił militarnych i podporządkowania ich jednemu ośrodkowi dyspozycji — miała także 7 A. Sanojca: Odtworzenie Sił Zbrojnych. AWIH, 111/50/75. 3 Skrót memoriału Naczelnego Wodza do aliantów zachodnich o możliwości najskuteczniejszego zakończenia wojny przez uderzenie z Bałkanów. W: Armia Krajowa w dokumentach czerwiec 1941 — kwiecień 1943... s. 360—66. 135 charakter polityczny; chodziło o objęcie kierownictwa nad polek Im ruchem oporu. Duże wpływy sanacji w Komendzie Głównej AK budziły słuszne obawy przed zamachem wojskowym w przyszłej Polsce na wzór przewrotu majowego z 1926 r. Dlatego akcja scaleniowa natrafiła na liczne trudności. Poszczególne organizacje jako warunek stawiały autonomię i godziły się na scalenia tylko na okres powstania. Należy podkreślić, że przygotowania powstańcze czyniono, mimo iż nie mieściły się one aż do połowy 1943 r. w doktrynie wojennej SOE. AK wykraczała także częściowo poza ten program w zakresie walki bieżącej. W latach 1939—1942 dominowała w działalności bieżącej całego polskiego ruchu oporu walka cywilna. W ZWZ nacisk położono na wywiad i sabotaż. 19 marca 1940 r. Komendant Główny ZWZ gen. Stefan Rowecki wydał Wytyczne do działań sabotażo-wo-dywersyjnych dla komendantów obszarów i okręgów. Nakreślił w nich plan walki tej organizacji. 20 kwietnia 1940 r. wydzielono specjalny pion sabotażowo-dywersyjny, tzw. Związek Odwetu (ZO), którego zadania były zgodne z powyższymi wytycznymi. Miał on odrębną strukturę organizacyjną, samodzielny system łączności i szkolenia. Działalnością ZO kierował mjr Franciszek Niepokólczycki („Teodor")9. Pion ten został następnie wkomponowany w program działań sabotażowo-dywersyjnych, inspirowanych na kontynencie europejskim przez SOE. Biurem Studiów Środków Walki Sabotażowo-Dywersyjnych kierował kpt. doc. dr Zbigniew Sujkowski („Wyga"), pionem sabotażu przemysłowego — kpt. inż. Przemysław Kraczkiewicz, pionem produkcji środków sabotażowych — inż. Janina Szabatowska, specjalnym referatem „Reich" — kpt. Władysław Karaś („Czarny"). Ziemie polskie zostały pokryte siecią komórek sabotażowych ZO (patroli 3—5-osobowych, drużyn lub plutonów dywersyjnych). Objęto nią 300 największych fabryk zbrojeniowych i hut oraz wszystkie ważniejsze węzły kolejowe. Na przykład w Centralnym Okręgu Przemysłowym skupiały one 800 sabotażystów, którymi kierował mjr Jan Pańczakiewicz („Emil"); w Krakowie — 500 sa- • A. Sanojca: Geneza powstania warszawskiego. „Płomienie" z 2 VIII 136 botażystów pod dowództwem kpt. Tadeusza Naturalisty („Jaś"), następnie por. Czesława Skrobeekiego („Czesław"); w Zagłębiu Dąbrowskim ZO kierowali kpt. Jan Huba („Karol") i inż. Zenon Znowski („Zenon"); .na Górnym Śląsku — inż. Stanisław Parnak; w Cieszyńskiem — inż. Franciszek Kwaśnicki („Rawicz"); w Poznaniu — dr Franciszek Witaszek; w okręgu radomskim — por. Hipolit Krogułec („AMński"). Placówki Związku-Odwetu tworzono też na terenie Rzeszy, m.in. we Wrocławiu (kierował inż. Józef Komórek), w Berlinie (Urbańczyk i Matysiak), Harlingrode (Henryk Drwęski). Od października 1940 r. działał też w Rzeszy oddział dywersyjny „Osa- -Kosa", dowodzony przez płk. Jana Szajewskiego („Philips"), następnie „Zagra-Lin" pod dowództwem Bernarda Drzyzgi. Na Opolszczyźnie, opierając się na sieci ZO organizowanej przez ppor. Józefa Biedala (^Kupiec"), następnie por. Jana Łuczakow-skiego (,,Narocz"), powstała organizacja „Panew", licząca w 1941 r, 80 ludzi (w lipcu 1944 r. — 670). Podobnie było w okolicy Wrocławia, gdzie komórki ZO rozrosły się w 1944 r. do czterech batalionów AK (2600 żołnierzy). • Związek Odwetu wykonał kilkaset tysięcy akcji sabotażowych (zwłaszcza w przemyśle i na kolei) oraz dywersyjnych, m.in. w 1942 r. wykoleił 129 transportów. W okresie decydujących walk pod Stalingradem — 8 października 1942 r. przeprowadził akcję „Wieniec", wysadzając tory na 6 liniach wylotowych z Warszawy. W akcji tej brało udział 7 grup dywersyjnych, dowodzonych przez kpt. inż. Zbigniewa Lewandowskiego („Szyna"). Ruch pociągów ustał na kilkadziesiąt godzin. Niemcy w odwet 16 października powiesili 50 Polaków, w tym 37 komunistów. W okresie październik—listopad 1941 r. grupy dywersyjne ZO spaliły w Rzeszy 33 pociągi, w styczniu i lutym 1942 r. wykoleiły 2 cysterny a 11 podpaliły. W dniach 16—17 listopada 1942 r. wykoleiły 5 pociągów na linii Radom—Terespol, 31 marca tegoż roku na Lubelszczyźnie zniszczyły 4 mosty, wykoleiły 2 pociągi, zdemolowały 6 stacji. 27 listopada 1942 r. oddział dywersyjny „Norbert" zaatakował skolonizowaną przez Niemców wieś Udycze na Zamojszczyźnie. Na Śląsku i w Rzeszy, zwłaszcza we Wrocławiu i Berlinie, największą aktywność dywersyjną wykazała grupa Wacława Smoczyka („Jan Szeliga"). 137 Centrala ZO utworzyła w Warszawie kilka oddziałów dywersyjnych, m.in. „Jana", „Mietka", „Osjan", „Lena", „Osa" i „Dysk". Działalność grup sabotażowych i oddziałów dywersyjnych ZO spowodowała przypływ doświadczonych kadr do oddziałów partyzanckich, do których tworzenia czyniono przygotowania od polowy 1941 r. Do 22 czerwca 1941 r. bowiem, wobec nasycenia ziem polskich oddziałami Wehrmachtu, nie było takich możliwości. Ponadto w Polsce nie było także warunków (teren zurbanizowany, przejezdny, małe kompleksy leśne) do działań partyzanckich na skalę taką, jak w Jugosławii czy też na okupowanych terenach ZSRR. Sprzyjały natomiast walce powszechna, nieprzejednana wola walki, ofiarność i pomoc ludności oraz rozbudowana sieć wywiadu ruchu oporu. Wielką rolę odgrywała także chęć odwetu za okrutne represje okupanta. Na przykład za akt sabotażu kolejowego rozstrzeliwano 10 okolicznych rolników lub kolejarzy. Działania partyzanckie w Polsce stały się jednym z kilku głównych kierunków walki z okupantem. Podjęto je na szeroką skalę dopiero w 1943 r. Działalność partyzancka wymaga bowiem wypracowania specjalnych elementów taktyki, jak ruchliwość, zaskoczenie, maskowanie, wyposażenia w broń szybkostrzelną (karabiny maszynowe, pistolety maszynowe i granaty), zapewnienia zaopatrzenia w odzież, żywność, leki, zaprawy fizycznej (biegi, długie marsze z obciążeniem), dobrze zorganizowanego systemu wywiadu i łączności, kadr dowódczych itp. Podjęte w 1942 r. próby odgórnego tworzenia oddziałów partyzanckich przez Gwardię Ludową (wysyłano je z Warszawy na tereny wiejskie) i Konfederację Narodu (oddziały formowano w Białostockiem i wysyłano na tereny wschodnie) skończyły się niepowodzeniem. Partyzantka w warunkach polskich musiała mieć ścisłą więź i oparcie w placówkach terenowych ruchu oporu. Związek Walki Zbrojnej podjął również działania specjalne, m.in. na terenach ZSRR — bezpośrednim zapleczu frontu wschodniego. W sierpniu 1941 r. uruchomiono tam specjalną organizację dywersyjną pod nazwą „Wachlarz". Dowódcą „Wachlarza" /.ostał ppłk Jan Włodarkiewicz („Jan"). „Wachlarz" był zor-Uuni/.owany na 5 odcinkach, obejmujących obszar od Morza Bał-tyrlu«'n<) do Ukrainy. Przyjął strukturę 5-osobowych patroli, któ- 138 re prowadziły akcje sobotażowo-dywersyjne, głównie na kolei (m.in. wokół Mińska). W planach powstania powszechnego w GG „Wachlarz" miał być użyty do jego osłony od wschodu. „Wachlarz" był organizacją najbardziej nasyconą przez „Cichociemnych" (zrzuceni po specjalnym przeszkoleniu w Anglii) i finansowaną przez aliantów zachodnich. Przez szeregi tej organizacji przeszło 500 osób. „Wachlarz" przeprowadził kilkadziesiąt akcji zbrojnych. Między innymi 18 stycznia 1943 r. oddział por. Jana Piw-nika („Ponury") rozbił więzienie w Pińsku, uwalniając 3 oficerów ZWZ i wielu partyzantów radzieckich. Wysadził także 12 pociągów. W końcu 1942 r. uległy zmianie koncepcje AK w zakresie walki bieżącej. W styczniu 1943 r. Komendant Główny AK powołał specjalny pion — Kedyw, który został rozbudowany na wszystkich szczeblach organizacyjnych od Komendy Głównej do rejonów. Do Kedywu weszły: Związek Odwetu, „Wachlarz" i scalona z AK dywersyjna Tajna Organizacja Wojskowa (TOW). Komendantem Głównym Kedywu został płk Eugeniusz Fieldorf („Nil"), następnie ppłk Jan Mazurkiewicz („Radosław"), były szef TOW. Komenda posiadała referaty: operacyjny, szkolenia, wywiadu, łączności, konspiracyjnej produkcji („Remiza"), sabotażu przemysłowego („Blok"), kolejowego („Liga"), telekomunikacyjnego („Przychodnia"), chemicznego, bakteriologicznego, Biuro Studiów i in. Podlegały jej bezpośrednio oddziały dywersyjne: „Deska", ,,Jerzy", „Lena", „Sęk", „Andrzej" i in. Terenową strukturę Kedywu w odróżnieniu od ZO ściśle związano z komendantami okręgów, inspektoratów i obwodów, AK po uporządkowaniu akcji bieżącej w ramach własnej organizacji usiłowała skoordynować działalność w tym względzie całego obozu londyńskiego. Udało się jej podporządkować podjętą w 1941 r. przez Delegaturę akcję cywilną, którą prowadziło w latach 1941—1943 Kierownictwo Wałki Cywilnej (KWC), na czele ze Stefanem Korbońskim {„Zieliński"). O rozmiarach działalności KWC świadczy fakt, że tylko w jednej akcji w kwietniu 1942 r. przez wysłanie fikcyjnych wezwań Hitlera do 209 fabryk o przełożeniu święta pracy z l na 2 maja unieruchomiono 42 fabryki i szereg warsztatów pracy. Tylko w warsztatach kolejowych w Pruszkowie nie podjęło pracy 9000 robotników, co spo- 139 wodowało straty wysokości 830 000 zł. Podobnych akcji przeprowadzono wiele. Drugą organizacją prowadzącą akcję cywilną była Społeczna Organizacja Samoobrony (SOS), utworzona w końcu 1942 r. przez organizacje spoza obozu londyńskiego, tj. Front Odrodzenia Polski, Stronnictwo Demokratyczne, Konwent Obrońców Niepodległości, Polski Związek Wolności, „Unię", Polską Ludową Akcję Niepodległościową, „Pobudkę" i Chłopską Organizację Wolności „Racławice". W czerwcu 1943 r. pod naciskiem AK utworzono Kierownictwo Walki Podziemnej (KWP), do którego weszło Kierownictwo Walki Konspiracyjnej i Kierownictwo Walki Cywilnej. Na jego czele stanął Komendant Główny AK gen. Rowecki. KWP posiadało organ opiniodawczy, a jednocześnie wykonawczy — Komitet Oporu Społecznego, skupiający przedstawicieli stronnictw czwór-porozumienia (SL, PPS WRN, SN i SP) oraz przedstawiciela SOS. Podobne ciała koordynujące walkę bieżącą obozu londyńskiego utworzono w okręgach i obwodach. Wiosną 1943 r. KG AK określiła szczegółowo zadania bojowe dla oddziałów partyzanckich w fazie walki bieżącej i przygotowań powstańczych. Rozkaz KG AK z 13 marca 1943 r., Zasady i formy walki, wydzielał oddziały partyzanckie AK z pionu Kedywu. Prowadziły one działalność samodzielnie w ramach struktur terenowych AK jako zalążki pułków powstańczych. Ramy działalności partyzanckiej AK były ograniczone wytycznymi SOE, która wspierała ją materialnie. Jednocześnie SOE była przeciwna umasowieniu się partyzantki AK w Polsce, dążyła do uniemożliwienia jej przejścia od walk partyzanckich do etapu powstania narodowego. Plan powstania powszechnego AK w Polsce nie mieścił się w brytyjskiej strategii, która przewidywała inwazję na Bałkanach. Brytyjski plan inwazji nie obejmował terenów Polski. SOE nie liczyła się z przygotowaniami rządu londyńskiego i AK do powstania. Planowane przez AK szerokie wsparcie lotnicze powstania, przerzut drogą powietrzną do kraju ji i-i 11', lotów operacyjnych, a więc liczbę zrzutów dla AK. Poi-. •In skva spadła w tym względzie na piąte miejsce po Jugosławii, Francji, Grecji i Włoszech. Doktryna wojenna SOE, o której wcześniej wspomniano, uległa pewnej zmianie dopiero po wypracowaniu ogólnych ram strategii całej koalicji antyhitlerowskiej. Wzbogacono ją wówczas o działania partyzanckie, całkowicie jednak podporządkowane i kierowane przez sztab sił morskich. AK już w końcu 1942 r. zdecydowała się na modyfikację taktyki walki zbrojnej poprzez rozszerzenie dywersji i samoobrony (zamachy, akcje likwidacyjne i inne). W ramach AK utworzono wówczas Kierownictwo Walki Konspiracyjnej jako ośrodek dyspozycyjny walki bieżącej, a 22 sierpnia 1943 r. Komendant Główny AK wydał rozkaz „uporządkowania odcinka walki cywilnej". Wzbogacało to koncepcję powstania powszechnego. Pewien wpływ na zmianę koncepcji i podjęcie działań partyzanckich przez AK miała prowadzona ze wzrastającym natężeniem walka zbrojna GL. Armia Krajowa, by nie stracić wpływów w społeczeństwie, była zmuszona rozwijać ten kierunek walki z okupantem (odwet za terror, walka z eksploatacją gospodarczą, transportem i komunikacją) 10. Rząd emigracyjny szukał poparcia dla planu powstania u drugiego alianta zachodniego — Stanów Zjednoczonych, a zwłaszcza amerykańskiego Zarządu Służb Strategicznych. Poparcie Stanów Zjednoczonych dla Polski w dziedzinie militarnej przejawiało się m.in. w utworzeniu przy alianckim Komitecie Szefów Sztabów w Waszyngtonie Polskiej Misji Wojskowej z -płk. Leonem Mitkie-wiczem. Decydujący od 1941 r. udział Armii Radzieckiej w wojnie spowodował, że obóz londyński zmuszony był do dalszej zmiany strategii. Oczywisty bowiem stał się fakt, że ziemie polskie wyzwoli Armia Radziecka. Dlatego wiosną 1944 r. SOE, szukając nowych dróg realizacji swojej strategii w Europie środkowo-wschodniej, poparł odrzuconą dotychczas koncepcję powstania powszechnego AK i zwiększył pomoc materiałową (zrzuty broni), mimo że teren Polski mieścił się wówczas w obszarze strategicznym Armii; Radzieckiej. 10 Tamże. 141 Dotychczasowe nadzieje AK na wyzwolenie Polski przez aliantów zachodnich okazały się nierealne. AK na poparcie militarne aliantów zachodnich nie mogła liczyć. W tej sytuacji musiała zrezygnować z planu powstania powszechnego. Zastąpiła go nowym, planem wzmożonej akcji dywersyjnej — „Burzą". Komendant Główny AK i Delegat 27 października 1943 r. utrzymali od premiera rządu Stanisława Mikołajczyka nową instrukcji; w sprawie powstania. Zawierała ona dwa warianty. Pierwszy zakładał wybuch powstania w uzgodnieniu z aliantami zachodnimi w „bazie", z osłoną na wschodzie, drugi — wzmożoną akcję dywersyjną na ziemiach polskich bez zgody aliantów. Mili-tarnie „Burza" była iskierowana przeciw Niemcom, a politycznie przeciw ZSRR: Należy dążyć do tego, aby naprzeciw wkraczającym oddziałom sowieckim wyszedł polski dowódca mający za sobą bój z Niemcami i wskutek tego najlepsze prawo gospodarza (...) n. Działania zibrojne -miały polegać — w razie (braku warunków do powstania — na dywersji i nękaniu wycofujących się Niemców. Celem politycznym „Burzy" było uchwycenie ważniejszych ośrodków w kraju jeszcze przed wyzwoleniem ich przez Armię Radziecką i objęcie władzy przez delegatów rządu. „Burza" miała postawić obóz londyński wobec Armii Radzieckiej w roli pełnoprawnego gospodarza i partnera w walce z III Rzeszą. Ostatecznym celem politycznym „Burzy" miało być wymuszenie na ZSRR ponownego uznania rządu emigracyjnego za jedynego reprezentanta kraju i ustalenie granicy polsko-radzieckiej według stanu z l września 1939 r. Planu „Burza" nie można traktować jako zasadniczego zwrotu w strategii AK. Nowym w niej elementem było założenie współdziałania zbrojnego z Armią Radziecką, które miało stanowić zasłonę dla realizacji celów politycznych obozu londyńskiego. „Burza" była trudna do wykonania w sytuacji, gdy nie nawiązane były stosunki dyplomatyczne z ZSRR. Istotną rolę odgrywał termin rozpoczęcia akcji. Przedwczesna realizacja „Burzy" skazywała AK na zniszczenie przez Niemców, natomiast zbyt późna pozbawiała ją wpływu na wyzwolenie kraju. Kozkaz KG AK. W: Armia Krajowa w dokumentach kwiecień 1943— 1044. Londyn 1976, s. 212. 142 \ Realizacja planu „Burza" uzależniona była w dużej mierze od pomocy z zewnątrz, zarówno kadrowej (w okresie od 15 lutego 1941 r. do 18 września 1943 r. zrzucono 198 specjalnie wyszkolonych specjalistów — „cichociemnych"), jak i materiałowej. Zapotrzebowanie AK było ogromne, a ilość zrzuconej broni i sprzętu niewspółmierna do potrzeb. Na zgłoszonych 539 możliwości odbioru zrzutów w okresie od l września 1943 do 29 lutego 1944 r. AK otrzymała ich 27 (tj. 5 proc.). Na przykład broń Warszawskiego Okręgu AK w dniu 29 lutego 1944 r. w 35 proc. była zrzutowa, w 35 proc. zdobyta lub kupiona od Niemców. Granaty w 60 proc. były produkcji konspiracyjnej, a tylko w 10 proc. ze zrzutów, butelki zapalające pochodziły wyłącznie z produkcji konspiracyjnej 12. 29 lutego 1944 r. AK posiadała: 261 ciężkich karabinów maszynowych i 400 000 naboi do nich, 1527 ręcznych karabinów maszynowych (517 000 naboi), 24 134 karabiny (2,3 miliona naboi), 16230 pistoletów (273000 naboi), 1081 pistoletów maszynowych (271 000 naboi), 10 armat przeciwpancernych (290 naboi), 64 karabiny przeciwpancerne (7307 naboi), 128 000 granatów. AK objęła swoją siecią organizacyjną 275 obwodów (b. powiatów), połączonych w okręgi (b. województwa) i obszary (kilka województw). W ramach struktury terenowej odtworzono korpusy, dywizje, pułki, brygady, bataliony, kompanie i plutony. l września 1940 r. było 2190 plutonów, l marca 1941 r. — 1466, 28 lutego 1942 r. — 2975, 28 lutego 1943 r. — 3601, 29 lutego 1944 r. — 8920 (z tego 860 w Warszawie, 1203 w okręgu warszawskim, 1277 — krakowskim, 628 — radomskim, 848 — lubelskim, 707 — łódzkim, 558 — białostockim, 380 — lwowskim, 321 — tarnowskim, 277 — poznańskim, 237 — pomorskim, 979 — śląskim, 122 — nowogródzkim, 120 — wileńskim, 106 — stanisławowskim, 201 — wołyńskim, 96 — poleskim). 29 lutego 1944 r. AK liczyła 8729 oficerów, 82521 podoficerów i 311090 żołnierzy. Oprócz tego istniały okręgi: „Berta" (Berlin), „Liszt" (Budapeszt) i podokręg Śląsk Opolski. Łączność z aliantami zachodnimi na okres powstania miały zapewnić BBC i radiostacja Naczelnego Wodza w Londynie, a sam wybuch powstania miały potwierdzić ulotki zrzucone przez lot- Polskie Sily Zbrojne na Zachodzie... s. 680, 798. 143 nictwo w 130 ogniskach walki. Komendant Główny AK przewi/ dywał, że na okres powstania będzie potrzebnych 340 radiostacji i 340 odbiorników (w końcu 1942 r. było 60 radiostacji i 25 (odbiorników; w konspiracyjnych warsztatach produkowano l O/ radiostacji i 10 odbiorników miesięcznie)13. Wiosną 1943 r. AK przystąpiła do tworzenia oddziałów partyzanckich, traktując je jako zalążek przyszłych pułków powstańczych. Na przełomie lat 1943/1944 AK dysponowała 54 oddziałami partyzanckimi (4030 żołnierzy), 22 oddziałami dyspozycyjnymi (902 żołnierzy) i 195 patrolami dywersyjnymi (1060 żołnierzy). Do najbardziej znanych dyspozycyjnych oddziałów specjalnych podległych Komendzie Głównej AK należały: „Baszta" (w okresie powstania warszawskiego pułk), harcerski oddział „Agat" (późniejszy batalion „Parasol"), batalion „Zośka", oddziały „Kosa", „Zagra-Lin" (na terenie Rzeszy), „Deska", „Motor", „Sztuka" i brygada szturmowa „Broda"; w okręgu kieleckim oddziały partyzanckie — Jana Piwnika („Ponury"), Eugeniusza Kaszyń-skiego („Nurt"), Waldemara Szwieca („Robot"), Mariana Soł-tysiaka („Barabasz"), Mieczysława Tarchalskiego („Marcin"), Antoniego Hedy („Szary"), Józefa Wiącka („Sowa") — tzw. „Jędrusie", Zbigniewa Kruszelnickiego („Wilk"); w łódzkim — Witolda Kucharskiego („Wicher"); w lubelskim — OP 9 (Jana Tu-rowskiego), oddziały Tadeusza Kuncewicza („Podkowa"), Józefa Śmiecha („Ciąg"), Edwarda Błaszczaka („Grom"), Stefana Wyrzy-kowskiego („Zenon"), Wacława Reymaka („Ostoja"); w krakowskim — Juliana Zubka („Tatar"), Franciszka Kochana („Obłoń-ski"); w śląskim — Gerarda Woźnicy („Hardy"), Stanisława Wen-cla („Twardy") i in. u Działalność ZWZ-AK w dziedzinie gospodarki obejmowała głównie sabotaż oraz dywersję w fabrykach i na kolei. Specjalne patrole Związku Odwetu i Kedywu prowadziły sabotaż w przemyśle zbrojeniowym. W latach 1940—1943 grupy ZWZ-AK wykonały 600 000 akcji, powodując ogromne straty materialne i de- *3 Główne zadania łączności powstańczej. AWIH, AK, 111/21/19, t. 4, B. 13—19. 14 T. Stępniowski: Powstanie i działalność organizacyjno-bojowa „Wachlarza". „Wojskowy Przegląd Historyczny" 1967, nr 2, s. 231—47; J. TereJ: No rozstajach dróg. Warszawa 1978, s. 165. . . . 144 \zorganizujac gospodarkę niemiecką na ziemiach polskich. Patrole kolejowe wykonały tysiące akcji sabotażu, niszcząc lokomotywy, wagony, urządzenia oraz przewożone ładunki. Partyzantka AK również przeprowadziła wiele akcji dywersyjnych na kolei, m.in. wykoleiła 99 pociągów, zniszczyła 15 stacji i 216 razy spowodowała przerwanie łączności. Oto wybrane przykłady: w kwietniu 1943 r. zaatakowano 37 transportów, z których zdobyto 6 wagonów broni; w 'maju — 53 transporty; w czerwcu — 26. Batalion AK ,,Zośka" ostrzelał 22 listopada pociąg koło Szymanowa, podczas akcji zginęło około 100 Niemców. Podobną akcję wykonał oddział por. Jana Piwnika („Ponury"), który zatrzymał i ostrzelał pociąg w Berezowie w odwet za wymordowanie ludności wsi Michniów. AK w ostatniej dekadzie listopada 1943 r. wykoleiła i ostrzelała 9 pociągów na liniach kolejowych między Bugiem a Wisłą. Przeciwdziałając grabieży ekonomicznej, oddział AK Mariana Sołtysiaka („Barabasz") unieruchomił w maju kolejkę wywożącą rudę pirytu z kopalni w Słupii Nowej, gdzie Niemcy wydobywali 5 proc. tego surowca, potrzebnego m.in. do produkcji prochu w Pionkach. Z innych akcji specjalnych wykonanych w 1943 r. na uwagę zasługują: akcja „Taśma" (20—21 sierpnia) — uderzenie, na 7 posterunków granicznych (w akcji pod Sieczychami śmiertelnie ranny został dowódca batalionu AK „Zośka" — Tadeusz Zawadzki); „Łańcuch" (24—25 listopada) — uderzenie na 6 posterunków granicznych. Następną akcję na 5 posterunków granicznych Wykonała AK w grudniu. Oddziały AK w 1943 r. 39 razy atakowały patrole żandarmerii (zginęło 361 żandarmów) oraz stoczyły 130 walk, w których zginęło 584 Niemców. Z większych bitew należy wymienić: bitwę w lasach józefowskich (początek lutego), pod Pawłami (11 czerwca), w lasach siekierzyńskich (16 sierpnia i 28 października). Opanowano wiele miejscowości, m.in. Janów Lubelski (październik) i Urzędów. Do najgłośniejszych akcji zbrojnych w 1943 r. należy akcja pod Arsenałem w Warszawie, przeprowadzona 26 marca przez oddział AK pod dowództwem Stanisława Broniewskiego („Stefan Orsza"). Celem akcji było odbicie Jana Bytnara („Rudy") — uczestnika wielu akcji małego sabotażu. Oddział „Orszy" zaatakował 10 Ruch oporu w Polsce 1939—1945 145 14 14 r/udu, przekazało AK oddziały taktyczne BCh, ale scalenie imało się odbyć tylko na okres powstania, całymi pododdzaa-lumi (plutony, kompanie), z zachowaniem ich dowództwa i autonomii (/olinerze nosili powstańcze opaski BCh). Ludowcy usiłowali plan powstania uzupełnić własnymi propozycjami. W piśmie „Powstaniec" z sierpnia 1942 r. pisano: Straże chlopskie i milicja robotnicza są powołane w nowym wojsku do wojska milicyjnego, powszechnie narodowego oraz do uzupełnienia wojska uderzeniowego nie tylko ludźmi, ale i duchem Polski Ludowej, (...) istnienie Chlostry (BCh) daje rękojmię zwycięstwa idei Polski Ludowej (...). Oddziały taktyczne Chlostry to część sil zbrojnych nowej Polski, oddzielnie zorganizowane, z własnym dowództwem (...) 18. W taktyce walki BCh wykraczały poza koncepcję militarną obozu londyńskiego, zwłaszcza jeśli chodzi o samoobronę ludności i ochronę wsi polskiej przed grabieżą. Program obrony wsi przed okupantem rozwijał się stopniowo i obejmował różne formy i kierunki działania. Tworzone w 1942 r. oddziały specjalne rozrastały się i przekształcały w oddziały partyzanckie. Do największych i najaktywniejszych zaliczyć należy oddziały: Stanisława Basaja („Ryś") — 800 ludzi, Jana Sońty („Ośka") — 700 ludzi, Józefa Albram-czyka („Tomasz"), Piotra Pawliny („Wolski"), Jana Kędry („Błyskawica"), Romana Pisarczyka („Huragan"), Antoniego Wróbla („Anton"), Józefa Wilczka („Kmieć"), Juliana Kaczmarczyka („Lipa"), Zygmunta Gdańskiego („Boruta"), Kazimierza Wątróbskie-go („Sęp"), Stanisława Snitki („Sowa"), Pawła Hoincy („Rochow-ski"), Mariusza Zembrzuskiego („Jacek"), Mieczysława Młudzika („Szczytniak"), Józefa Kurasia („Ogień") i „Klon-22". Przełomowe znaczenie dla ukształtowania się programu obrony ludności wiejskiej miały samodzielnie podjęte przez BCh dzia- " „Powstaniec" z sierpnia 1942. 152 łania zbrojne na Zamojszczyźnie. Otwarta walka zbrojna BCh z wrogiem wzbudziła zaniepokojenie rządu polskiego w Londynie I Delegatury. Akcja obrony ludności przed masowymi wysiedleniami na Zamojszczyźnie miała bowiem pewne cechy powstania. Historycy używają nawet nazwy „powstanie zamojskie", motywując to zarówno skalą akcji niemieckiej, jak i zbrojnego oporu, z którym solidaryzowała się cała społeczność polska. Była to pierwsza podjęta na tak szeroką skalę otwarta walka zbrojna. Należy zaznaczyć, iż wysiedlenia ludności Zamojszczyzny były fragmentem realizacji planu germanizacji ziem polskich. Germanizację Zamojszczyzny rozpoczęli Niemcy od zmiany nazwy stolicy regionu — Zamościa na Himmlerstadt. Kolejnym etapem było wysiedlenie ludności z 293 wsi, z których usunięto ponad 100 000 Polaków, a na ich miejsce osiedlono kolonistów niemieckich z Besarabii i Bukowiny. Akcja trwała od listopada 1942 r. do sierpnia 1943 r., a kierowali nią gubernator dystryktu — Zorner i dowódca SS i policji — gen. Odilo Globocnik. Policja dawała godzinę na spakowanie podręcznego bagażu, pozwalała też zabrać po 20 zł na osobę. Następnie specjalna kolumna niemiecka zabezpieczała majątek i inwentarz żywy. Wysiedleńców kierowano do obozów przejściowych, stamtąd po selekcji wysyłano ich na roboty do Rzeszy, do obozów Oświęcimia i Majdanka, a wybrane dzieci do obozów germanizacyjnych. Jednocześnie część wsi pacyfikowano. Między innymi spalono wieś Kitów i zamordowano 165 jej mieszkańców, Sochy — zamordowano 183 osoby, Sumin — 119 zamordowanych i Szarejówka — 58. Ludność Zamojszczyzny masowo uciekała do lasów, inspirując tym opór i organizując akcję samoobrony. W pierwszym etapie wysiedleń (od 28 listopada do 31 grudnia 1942 r.) z 60 wsi udało się Niemcom ująć zaledwie 9771 osób na 33 832 mieszkańców. Podobnie było w następnym etapie (do 15 stycznia 1943 r.), kiedy w 63 wsiach ujęli Niemcy zaledwie 5578 osób (38 proc.) na 14 739 mieszkańców. Równocześnie do akcji samoobrony ludności Zamojszczyzny włączył się zorganizowany ruch oporu, zwłaszcza Bataliony Chłopskie. 15 grudnia 1942 r. na odprawie komendantów obwodów BCh z udziałem Komendanta Głównego Franciszka Kamiń-skiego podjęto decyzję o stawianiu zbrojnego oporu na terenach 153 wysiedlonymi oraz o spaleniu w dniach 20—25 grudnia 1942 r. 10 wal zasiedlonych przez kolonistów niemieckich. Przeprowa-d/.ono koncentrację oddziałów dywersyjnych BCh, z których utworzono zgrupowania partyzanckie w sile 130 żołnierzy — l Kadrową Kompanię BCh, dowodzoną przez por. Jerzego Mara-Mcyera („Vis", „Miller"). Kompania ta wspólnie z oddziałem radzieckim kpt. „Wołodina" (37 żołnierzy) stoczyła 30 grudnia bitwę pod Wojdą z batalionem policji niemieckiej kpt. Biskady. Po kilkugodzinnych walkach Niemcy wycofali się, tracąc 20 zabitych i 20 rannych. Partyzanci mieli 7 zabitych i kilku rannych. Oddział BCh Czesława Aborowicza („Azja") spalił 4 wsie niemieckie (Janówka, Huta Komorowska, Wierzbie, Lipsko), a oddział J. Madeja („Głaz") — 2 wsie (Nawóz i Złojec). l lutego 1943 r. doszło w Zaborecznie do bitwy 400-osobowego zgrupowania BCh mjr. Franciszka Bartłomowicza („Grzmot") z niemieckim oddziałem pacyfikacyjnym mjr. Schwiegera w sile 600 żołnierzy. W 8-godzinnej bitwie partyzanci odparli dwa ataki niemieckie, Niemcy mieli kilkudziesięciu zabitych i rannych. Do akcji obrony Zamojszczyzny włączyły się również oddziały AK, m.in. kompania warszawska i oddział „Wira" z obwodu to-maszowskiego spaliły wsie niemieckie: Cieszyn, Komarów, Woli-ca Śniadycka, Wolica Brzozowa, Zubowice, Koi. Zubowice i in. Stoczyły także walki w lasach józefowskich, strzeleckich i koło Borowa. W lipcu 1943 r. na Zamojszczyznę przybył oddział GL im. Tadeusza Kościuszki i włączył się do walki. Do pacyfikacji walczącej Zamojszczyzny Niemcy rzucili w ramach tzw. akcji „Werwolf" (27 czerwca 1943 r.) 30 000 żołnierzy, m.in. dywizję SS „Galizien". Akcją objęli 171 wsi zamieszkałych przez 190 000 Polaków. W czerwcu spacyfikowali 26 wsi, w lipcu — 136, w sierpniu — 1. W czasie obławy schwytano 36380 osób; 16 000 z nich zostało zesłanych do obozu koncentracyjnego na Majdanku. Trwający opór Polaków, a także względy ekonomiczne spowodowały, że Himmler był zmuszony zawiesić akcję wysiedleń z Zamojszczyzny. Wcześniej odwołano gubernatora Zornera. Ogółem ruch oporu w obronie Zamojszczyzny wykonał 300 akcji, m.in. ;ti) akcji dywersji kolejowej, stoczył 6 bitew i walk oraz spalił Wielo wsi niemieckich. Było to w znacznej mierze wynikiem po- 1M wstania zamojskiego, którego inspiratorem były BCh 19. Oddziały BCh stoczyły wiele bitew z. ekipami ipacyfikacyjnymi, spaliły 8 wsi kolonistów niemieckich, wykonały ponad 70 akcji dywersyjnych. Podjęcie otwartej akcji zbrojnej przez BCh wzbudziło zaniepokojenie rządu emigracyjnego, który 26 grudnia 1942 r. skierował depeszę do Delegatury Rządu następującej treści: Rząd stoi na stanowisku bezwzględnej lokalizacji kontrakcji. Opór masowy zdaniem rządu prowadziłby tylko do masowej rzezi. Wyobrażamy sobie kontrakcją jedynie w formie zamachów, dywersji, sabotaży ograniczanych ściśle terytorialnie do obszarów objętych akcją niemiecką. Generalne powstanie w Polsce uważamy za jeden z ważnych czynników przyszłych rozstrzygających działań na kontynencie Europy (...). Opierajcie się ewentualnemu naporowi dołów (...)20. Program obrony wsi przed okupantem stanowił o specyfice BCh w polskim ruchu oporu, był też systematycznie rozwijany w zakresie form i środków. W lipcu 1943 r. program ten obejmował: — niszczenie maszyn w majątkach niemieckich, — niszczenie lub skażenie środkiem cuchnącym pustych magazynów zbożowych, — niszczenie akt kontyngentowych, — atak na aparat kontyngentowy i administracyjny okupanta, — niszczenie mleczarni, gorzelni, tartaków, składów drewna, — rozpędzanie spędów bydła, — odbijanie więźniów i złapanych w łapankach na roboty, — likwidację konfidentów, — rozbijanie niemieckich punktów oparcia w majątkach. Te kierunki działania wskazywały wyraźnie na środowiskowy — chłopski charakter BCh i teren działania ograniczony do wsi. Ogółem BCh wykonały około 10 000 akcji i stoczyły około 1200 walk zbrojnych, rozbiły wiele więzień, m.in. w Krasnymstawie " Przesiedlenie ludności przez III Rzeszę i jej sojuszników podczas II wojny światowej. W: Materiały sesji międzynarodowej w Zamościu. Lublin 1974, s. 38. 2° Depesza S. Mikołajczyka z 26 XII 1942. Centralne Archiwum KC PZPR, 202 1/5. 155 (uwolniono 230 więźniów), Pińczowie (280 uwolnionych), Kozienicach (100 uwolnionych), oraz obozów, m.in. w Zwoleniu, Solcu. Przeprowadziły kilka tysięcy akcji w obronie wsi przed terro- Tabela 15 Działalność zbrojna BCh na terenie CC w latach 1940—1945* Kielec- Lubelszczyz- Warszaw- czyzna na skie Rodzaj akcji liczby liczby liczby bez- "/ /o bez- o/ /o bez- "/ /a wzgl. wzgl. wzgl. Bitwy i walki 184 16,8 166 32,4 22 3,8 Walka z eksploatacją gospodarczą 401 35,8 72 15,0 264 43,0 Walka z aparatem administracyjno- policyjnym 410 36,8 199 38,6 311; 50,9 Dywersja w transporcie 82 7,6 54 10,4 5 0,9 Akcje w obronie ludności przed ter- rorem 34 3,0 19 3,6 8 1,4 Razem 1 111 100 510 100 610 100 Źródło: J. Gmitruk: Konspiracyjny ruch ludowy na Kielecczyźnie 1939—1945. Warszawa 1980, s. 291. "Brak danych z okręgu krakowskiego i lwowskiego. Ponadto dane z Lubelszczyzny są niepełne, na co wskazują ostatnie badania. Liczną grupę stanowiły w BCh akcje wychowawcze — nie ujęte w tabeli, np. w okręgu warszawskim wykonano ich 271, kieleckim — 659. Tabela 16 Dynamika walki BCh na terenie GG w latach 1940—1945" (w %) Okręg 1940 1941 1942 1943 1944 1945 kielecki 0,4 0,6 6,8 55,5 35,8 0,9 lubelski 3,8 1,2 10,7 37,3 47,0 — warszawski — 0,8 10,2 49,3 34,7 — Źródło: J. Gmitruk: Konspiracyjny ruch ludowy na Kielecczyźnie 1939—1945. Warszawa 1980, s. 290. • Bez regionu krakowskiego i lwowskiego. rem i eksploatacją gospodarczą oraz 124 akcje dywersji kolejowej. 90 proc. akcji miało miejsce na terenie GG, stanowiącego główny r«Jon wpływów BCh, najwięcej w latach 1943 i 1944. 156 Formacje ruchu narodowego Decyzję o utworzeniu Narodowej Organizacji Wojskowej (NÓW) podjęło Stronnictwo Narodowe w październiku 1939 r. Komendantem został mjr Józef Rokieki („Karol"). Walka zbrojna nie mieściła się jednak w programie politycznym SN, nastawionego na przygotowanie przewrotu narodowego i uchwycenie władzy w Polsce. Wyjątek stanowiła samoobrona. W zakresie walki bieżącej NÓW kierowała się koncepcją „dwóch wrogów" Polski. Działalność jej obejmowała głównie wywiad wojskowy i polityczny. 4 maja 1942 r. Zarząd Główny SN podjął decyzję o scaleniu swej 80-tysięcznej organizacji z AK. Decyzja ta doprowadziła do rozłamu w organizacji. Okręgi: Warszawa — województwo, Poznań, Lwów, Białystok, Kraków, łącznie 70 000 żołnierzy, scaliły się z AK. Pozostałe, tj. Warszawa, Radom, Kielce, Częstochowa, Lublin, Rzeszów, Podlasie, razem 10 000 żołnierzy, we wrześniu 1942 r. połączyły się z pionem wojskowym Obozu Narodowo-Radykalnego (ONR) — Związkiem Jaszczurczym, tworząc Narodowe Siły Zbrojne (NSZ) 21. Związek Jaszczurczy, którego komendantem był Władysław Marcinkowski („Jaksa"), został powołany 15 października 1939 r. przez Organizację Polską. Miał on stanowić zbrojną gwarancję realizacji celów politycznych tej organizacji. Głównym kierunkiem działania Związku Jaszczurczego był wywiad wojskowy, polityczny i gospodarczy. Sieć wywiadu anty-niemieckiego („Zachód") rozciągnął on na teren III Rzeszy, głównie Berlin. Przywódcy Związku Jaszczurczego w swoich działaniach nie posługiwali się sabotażem, uważając go za sprzeczny z polską racją stanu, a walkę zbrojną za ułatwianie zadań Armii Radzieckiej, której zwycięstwo oznaczałoby katastrofę dla Polski. Taktyka działania związku zakładała, że należy czekać, aż wróg niemiecki unieszkodliwi wroga sowieckiego, po czym sam wyczerpany padnie pod ciosami Anglosasów na Zachodzie i narodowców na Wschodzie. Związek Jaszczurczy głosił konieczność powrotu do Polski ziem nad Odrą. 21 J. Pilaciński: Narodowe Siły Zbrojne. Londyn 1976, s. 138. 157 l'mm .im i kierunki działania NSZ były takie same jak Związku .!;i;./i:zurczego. Komendantem Głównym NSZ został płk Ignacy Ozk-wicz („Czesław"). Za wroga nr l uznały NSZ komunizm. Organ NSZ „Szaniec" stwierdził, że: Nie ma wroga nr l i nr 2. Jest wróg jeden — komunizm 22. W związku z tym na początku 1943 r. NSZ wydały instrukcję „K", traktującą o systemie inwigilacji komunistów. Tworzono specjalne sekcje i brygady „K", wszczynające mordy bratobójcze. Podejmowane kilkakrotnie próby scalenia NSZ z AK skoń-c/.yły się niepowodzeniem. Komenda Główna NSZ była przeciwna akcji „Burza", domagała się w rozmowach scaleniowych zaniechania walk przeciw Niemcom i podjęcia działalności antykomunistycznej. Narodowe Siły Zbrojne opracowały własny plan powstania narodowego, które 'miało przebiegać w dwóch fazach. W pierwszej fazie, w czasie wycofywania się Niemców, zamierzano opanować teren kraju oraz zniszczyć siły lewicowe. Służba Cywilna Narodu, która tworzyła administrację, drogą przewrotu narodowego miała objąć władzę. Drugą fazą miało być rozwinięcie działań w kierunku zachodnim — po Odrę, Nysę oraz Bałtyk i Królewiec. Pionem wojskowym Konfederacji Narodu była tzw. Konfederacja Zbrojna, dowodzona przez płk. Jana Włodarkiewicza („Jan"). Organizacja prowadziła głównie wywiad wojskowy i polityczny. W połowie 1941 r. utworzyła oddziały pogotowia i oddziały uderzeniowe, przeznaczone do działań osłonowych i likwidacyjnych, skierowanych przeciw Niemcom. Jesienią 1942 r. dwie grupy uderzeniowe, „Mazowsze" i „Podlasie", przerzucono na Wi-leńszczyznę. Trzecia dotarła tam wiosną 1943 r. Grupy te podejmowały akcje przeciw Niemcom i partyzantce radzieckiej. Brak oparcia organizacyjnego w terenie doprowadził do ich rozbicia i wcielenia do AK. Stronnictwo Pracy nie utworzyło własnej organizacji zbrojnej. Posiadała ją jednak „Unia", która w 1943 r. weszła do SP. W październiku 1941 r. powołała ona Polskie Wojska Unijne pod dowództwem płk. Stanisława Grodzkiego („dr Edward"). Ich trzon „Szaniec" z l I 1942. stanowiła „Dywizja Warszawska", oparta na trzech pułkach Organizacji Wojskowej „Wilki": pułku „Praga" — liczącym 1500 żołnierzy, „Wola" — 1000 żołnierzy, „Żoliborz" — także 1000. Ogółem siły „Unii" liczyły 6000 żołnierzy. 7 marca 1942 r. zostały wcielone do AK. Ugrupowanie sanacji Konwent Obrońców Niepodległości również nie utworzyło organizacji wojskowej. „Wojskówkę" posiadał jedynie Obóz Polski Walczącej. Miała ona charakter kadrowy i liczyła zaledwie kilkanaście plutonów w Warszawie, województwie warszawskim i krakowskim. W lutym 1943 r. zostały one wcielone do AK. Organizacje zbrojne socjalistów W przededniu wojny obronnej 1939 r. ruch socjalistyczny podjął szeroką akcję przeciw faszyzmowi. PPS, jedyna partia czwór-porozumienia, utworzyła własne formacje zbrojne do walki z najeźdźcą. Do Dowództwa Obrony Warszawy jako komisarz cywilny wszedł 4 września 1939 r. Mieczysław Niedziałkowski. Opierając się na warszawskiej Komendzie Akcji Specjalnej (utworzona w 1934 r. zakonspirowana organizacja paramilitarna, która w kwietniu 1939 r. liczyła 11 300 członków — wykorzystując jej struktury wspólnie m.in. ze Sztabem Wojska Polskiego utworzono dwa bataliony dywersji pozafrontowej — „Odra-Okrzeja" na Śląsku i „Baron-Berlin" w Łodzi), przystąpiono 7 września do tworzenia Robotniczej Brygady Obrony Warszawy, dowodzonej przez fcpt. Mariana Keniga. Brygada liczyła 7600 żołnierzy. Jednocześnie 9 września Adam Pragier ogłosił prze? radio odezwę wzywającą polską klasę robotniczą do biernego oporu na terenach zajętych przez Wehrmacht. W wojnie obronnej 1939 r. brało udział 18 778 członków PPS (z 36 323 w dniu 30 czerwca 1939 r.), z których poległo 1242 (6,6 proc.) 23. Kierownictwo PPS 22 września 1939 r. na posiedzeniu Centralnego Komitetu Wykonawczego podjęło decyzję o rozwiązaniu PPS i przejściu do konspiracji w oparciu o struktury Akcji Specjalnej. Na okres 6 miesięcy ograniczono werbunek do 3400 A. Czystowski: Polska Partia Socjalistyczna. AWIH, III/67/5. 159 członków. W grudniu 1939 r. WRN liczyła 1200 członków. Podstawowy komórką organizacyjną WRN były „piątki", które łączono w organizacje miejskie, te zaś w okręgi. W połowie 1940 r. WRN posiadała 2500 piątek24 liczących 12000 członków. Równolegle od listopada 1939 r. wyłaniano pion zbrojny — Gwardię Ludową WRN (GL WRN). Na Jej czele stała Komenda Główna w składzie: Kazimierz Pużak („Bazyli") — komendant, por. Józef Dzięgielewski („Kurek") — zastępca, Kazimierz Domosławski („Zakręt") — szef wyszkolenia. GL WRN przyjęła strukturę taką jak WRN, dzieląc się na okręgi. Podstawowe ogniwa GL WRN stanowiły: drużyna (3 żołnierzy i dowódca), pluton (3 drużyny po 4 żołnierzy i dowódca). Schemat ten wynikał z założeń o kadrowym charakterze GL i z zasad konspiracji. W końcu 1942 r. zmieniono ten system, przekształcając GL w organizację masową. Podstawową komórką GL była wówczas isekcja (3—6 żołnierzy), trzy sekcje — stanowiły drużynę, a trzy drużyny pluton. Pluton tworzyły kompanie, kompanie bataliony, a te łączono w brygady. Należy zaznaczyć, że w odróżnieniu od innych organizacji podziemnych dowódcy byli wybierani, a pododdziały od plutonu wzwyż posiadały rady żołnierskie. W GL nie uznawano stopni wojskowych, obowiązywały funkcje. W skład dowództw kompanii, batalionów i brygad wchodzili instruktorzy wywiadu i szkolenia politycznego. GL była traktowana jako pion zbrojny WRN, ściśle z nią personalnie i ideowo związany. Stad każdy żołnierz GL był równocześnie członkiem WRN i składał przysięgę organizacyjną ruchu socjalistycznego. W 1941 r. utworzono tzw. zespół 200 „dublerów", który na wypadek „wpadki" miał przejąć kierownictwo organizacji. Akcją tą kierował Stefan Zbrożyna („Bis"). W marcu 1943 r. włączono do GL WRN 272 członków Socjalistycznej Organizacji Bojowej i 165 Robotniczej Partii Polskich Socjalistów, ale pozostały one w WRN jako tzw. organizacje zewnętrzne. Drugą formacją militarną WRN była Milicja Robotnicza (MR WRN), którą tworzono już w listopadzie 1939 r., głównie w środowiskach zawodowych, fabrykach i zakładach pracy. Zorganizo- M W. Czapska-Jordan: WRN. Londyn 1976, s. 1—38. 160 wana była podobnie jak GL w sekcje, drużyny, plutony, kompanie i bataliony. Komendantem Głównym MR WRN został Antoni Pajdak („Traugutt"), a zastępcami Stanisław Sobolewski („Krystian") i Jan Wilczyński („Gnat"). Dowódcy i rady byli tu również wybieralni. Należy zaznaczyć, iż Milicja była integralną częścią WRN. Działając w tzw. Służbie Ochrony Powstania, tworzonej przez obóz londyński, zapewniać miała m.in. ochronę WRN jako jej formacja partyjna. MR WRN przewidziana była zwłaszcza do sabotażu, ochrony fabryk, wspierania samorządu terytorialnego i organizowania związków zawodowych. Wspólnie z Centralnym Wydziałem Zawodowym (przyszła centrala Socjalistycznych Związków Zawodowych), kierowanym przez Antoniego Zdanowskiego („Tadka"), tworzyła więc komitety fabryczne i Socjalistyczne Oddziały Bezpieczeństwa (zwane też Strażą Przemysłową). Od 1942 r. w ramach Gwardii Ludowej i Milicji Robotniczej tworzono służbę sanitarną i łączności w postaci Wojskowej Służby Kobiet (WSK). Komendantką WSK była L. Wolniewska („Lucyna"). W WSK obowiązywała struktura wojskowa (sekcje, drużyny, plutony), dowództwa były wybieralne, a oddziały posiadały rady 25. Program walki z okupantem Gwardii Ludowej WRN zakładał przygotowania żołnierzy do powstania powszechnego, o którego powodzeniu rozstrzygnąć miał udział mas robotniczych i chłopskich. Rozbudowano oddziały w okręgach, dokąd przenosił się też ciężar walki z okupantem. Tak było w Warszawie we wszystkich jej okręgach: I — na Mokotowie, II — Ochocie, III — Woli (dowódca Jan Krawczyk — „Mały"), IV — Żoliborzu (Henryk Jędrze-jewski), V — Pradze, VI — w Śródmieściu, a także na Powiślu w elektrowni i gazowni (por. Aleksander Kaczyński). Na Żoliborzu np. utworzono 4 batalion im. Jarosława Dąbrowskiego (w sile 180 żołnierzy), którego dowódcą był komendant GL w okręgu, ppor. Roman Dąbrowski („Stary"). Batalion żoli-borski składał się z dowództwa (dowódca, szef i oficer uzbrojenia, oficer informacyjny, oficer d/s kolportażu, kwatermistrz), 25 A. Czystowski: Polska Partia... 11 Ruch oporu w Polsce 1939—1945 161 2 kompanii ckm, 3 kornpanii strzeleckiej im. Komuny Paryskiej, 4 kompanii strzeleckiej im. Walerego Wróblewskiego i plutonu ochrony. W lutym 1942 r. na zasadach autonomii batalion wszedł do obwodu aoliboTskiego AK, gdzie przechodził szkolenie wojskowe. W batalionie obowiązywała podwójna numeracja 55-osobowych kompanii WRN przekształconych w 60-osobowe plutony AK (np„ 2 kompania WRN stanowiła 219 pluton AK) i włączonych do terytorialnych zgrupowań powstańczych 26. Na Żoliborzu organizowano ponadto Milicję Robotniczą dowodzoną przez Edwarda Bet-mana (liczyła 60 żołnierzy) i Wojskową Służbę Kobiet — dowodzoną przez Alfredę Jędrzejewską. Duże rwipływy GL miała na Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim które tworzyły samo dzielne okręgi. Początki socjalistycznej konspiracji w Zagłębiu sięgają października 1939 r. W fabrykach Zagłębia GL WRN tworzono, opierając się na siatce „Okrzeja--Gdra" oraz „wojskówce" utworzonej w grudniu 1939 r. przez Cezarego Uthkego i Lucjana Tajchmana, która działała w kopalni i walcowni „Renard", hucie „Staszic", fabryce Radocha, fabryce lin i drutu i innych zakładach. Na terenie Zagłębia GL WRN (kmdt kpt. inż. C. Uthke) liczyła 6000, a Milicja Przemysłowa (knidt L. Tajchman, następnie Antoni Biedroń) — 12 000 żołnierzy. Ogółem GL WRN utworzyła w Zagłębiu 4 pułki (sosnowiecki, będziński, zawierciański, olkuski), połączone w brygadę dowodzoną przez mjr. C. Uthkego. Wydzielono z nich grupy dywersyjne (w samym Sosnowcu było ich 5) i komórki sabotażowe na poszczególnych wydziałach fabryk i kopalń. Równolegle 'tworzono Milicję Robotniczą. W Zagłębiu jej dowódcą po Antonim Bie-droniu został Lucjan Banasik („Rola"). Tylko w fabrykach Sosnowca Milicja liczyła 457 żołnierzy. Organizowano także Straż Przemysłową, którą w okręgu Zagłębie dowodził Stefan Kura-Granicki, następnie Henryk Żmijewski („Kuba"). Komendant. Straży Przemysłowej był w każdej fabryce. Okręg GL WRN Śląsk utworzono w październiku 1939 r, Jego komendantem był Roman Stachoń („Roman II"). Okręg po- siadał na Górnym Śląsku 16 kompanii (m.in. w powiecie bielskim — 380 członków), na Śląsku Cieszyńskim 10 kompanii (5000 członków). Milicja Robotnicza na Górnym Śląsku liczyła 3000 żołnierzy (organizowali ją Banasik, Mendeira, Mleczko, Rdchter i Hajduk), a na Śląsku Cieszyńskim 960 27. Komendantem okręgu krakowskiego GL WRN był Adam Ry-siewicz („Teodor"), a następnie Marian Bomba, Komórki sabotażowe organizowali m.in. Jan Stręk („Szwagier") na Podgórzu, Wiktor Morski na Starym Mieście, Józef Wrona i Jan Sikorski w Skawinie, J. Kałuża w Borku Fałęckim, w Nowym Sączu sabotaż prowadziła grupa Franciszka Krzyżaka („Potok"). W kopalniach Jaworzna komórki GL WRN organizowali Ferdynand Kocemba („Gruby", „Żmija"), Marian Stożek („Trójkąt"), J. Mrozek, Mieczysław Donat („Dentys"), w fabrykach Chrzanowa — Józef Szewczyk („Lotar"), w Myszkowie — Stefan Bacior („Dąb"), w Tarnowie — Władysław Koper. Znaczne wpływy GL WRN miała, zwłaszcza w początkowym okresie okupacji, na terenie Łodzi. Dowódcą okręgu został Wacław Jurczyk („Ciuwa"). W fabrykach dzielnicy Bałuty konspiracją GL WRN kierował Zygmunt Skonieczny, dzielnicy Widzew — Jan Walczak, Chojny — Zygmunt Szwiniga, Ruda — Leon Ładyka, Koziny — Mieczysław Melcer oraz por. Wiktor Jeneszke i Stefan Cieślak. W fabrykach tworzono piątki GL. Wiosną 1940 r. zarząd okręgu poparł Polskich Socjalistów. WRN utworzyła w marcu 1941 r. nowy Komitet Okręgowy na czele z Edmundem Chodyńskim — przewodniczącym 28. Na Kielecczyźnie dowódcą okręgu GL WRN był Roch Sulima. W fabrykach Radomia komórki sabotażowe organizowali Lucjan Wyszyński i Kazimierz Aleksandrowicz, Pionek — Michał Hna-tuszko, Starachowic — Wacław Nowak, Ostrowca — inż. Edmund Reński. Gwardia Ludowa i Milicja Robotnicza WRN ze względu na środowiskowy charakter swoje akcje ograniczały z reguły do te- M H. Kaczor: Organizacja Wojskowa WRN na Żoliborzu. W: Z lat Wojny i okupacji. Warszawa 1972, s. 89. 27 J. Kantyka: Polska Partia Socjalistyczna na Śląsku i 10 Zagłębiu Dąbrowskim' 1939—1948, Katowice 1975, s. 17—91. 28 J. Mulak: Ruch socjalistyczny tu Łodzi w latach II wojny światowej. „Dzieje Najnowsze" 1981, s. 4. 162 163 renów miast. Stąd główną część działalności GL stanowił sabo-l*i. przemysłowy i kolejowy. Skala akcji ulegała stopniowo roz-;; < r/.aniu, obejmując obok sabotażu dywersję i wywiad. GL uczę-N! i uczyła też w akcji pomocy więźniom Oświęcimia i udzielaniu pomocy powstańcom getta warszawskiego. Dużą wagę GL przywiązywała do wspierania i ochrony tajnej oświaty. Wreszcie latem 1943 r. rozpoczęła tworzenie oddziałów partyzanckich, m.in. Gerarda Woźnicy („Hardy") i Stanisława Wencla .(„Twardy") na Śląsku, Kazimierza Aleksandrowicza („Huragan") w Radomskiem, Józefa Kucharskiego („Jawor") w Jasielskiem, Franciszka Krzyżaka („Karol") w Nowosądeckiem i in. Ponadto działało wówczas ponad 10 większych grup dywersyjnych i kilkaset sabotażowych. Ogółem tylko w partyzantce GL znalazło się około 500 żołnierzy. Oddziały te rozbijały posterunki niemieckie, likwidowały konfidentów, toczyły walki z policją oraz atakowały obiekty gospodarcze i administracyjne okupanta. Do najgłośniejszych akcji należało spalenie przez oddział Mariana Bomby Arbeitsamtu w Krakowie. Grupy sabotażowe wykonały kilkadziesiąt tysięcy aktów sabotażu w przemyśle i na kolei. Tabela 17 Rozwój organizacyjny konspiracyjnego ruchu socjalistycznego (w tym GL, MR i WSK) w latach 1939—1944 (w liczbach bezwzględnych) 1939 1940 1941 1943 1944 Wyszczególnienie 30 gru- 30 czer- 30 czer- 30 czer- 30 czer- dzień wiec wiec wiec wiec Członkowie 1 200 12157 28530 68043 87390 Źródfo: A. Czystowski: Polska Partia Socjalistyczna. Archiwun Wojskowego Instytutu Historycznego, ni/67/5. W swoich koncepcjach wojskowych GL i MR wychodziły z założenia, że wojsko i milicja są doraźnie mobilizowane w miarę potrzeb. Żołnierze przechowywali w domu broń, mundur, przechodzili okresowe ćwiczenia wojskowe. Bronie techniczne miały być tworzone potajemnie w fabrykach — często wytwórniach czołgów, dział, samolotów. Wizję armii tego typu kreśliła bro-«7.ura O przyszłym Ludowym Wojsku Polskim. Podporządkowując się generalnej koncepcji militarnej obozu londyńskiego, Komenda Główna GL WRN podjęła rozmowy sca- , leniowe z ZWZ. Ustalono wcielenie na zasadach autonomii oddziałów Gwardii Ludowej do oddziałów liniowych ZWZ, a Milicji Robotniczej do Wojskowej Służby Ochrony Powstania. Pier- .; wszy etap scalenia przeprowadzono w końcu 1940 r. Zasady autonomii polegały na tym, że GL zachowała swoich dowódców, aż do szczebla batalionu włącznie, składała inną przysięgę, a szko- —:; lenie polityczne prowadzili działacze WRN. Wśród żołnierzy kol-, portowano prasę WRN. Akcja scaleniowa wydłużyła się, a prze-1 kazywanie oddziałów w różnych okręgach trwało do wiosny ; 1943 r. GL WRN na terenie Śląska i Zagłębia, mimo centralnej umowy scaleniowej, zachowała większą odrębność organizacyjną; była bowiem na tym terenie najliczniejszą organizacją zbrojną. Scalenie nastąpiło tu dopiero wiosną 1943 r. i objęło: w inspektoracie sosnowieckim — 53 plutony GL, w katowickim — 50 plutonów, bielskim — 24 plutony, cieszyńskim — 26 plutonów, w powiecie Zawiercie — 12 plutonów. Nie objęto scaleniem Milicji Robotniczej ani Straży Przemysłowej. Według raportu Komendanta Głównego AK do Naczelnego Wodza z początku 1944 r. GL wprowadziła do tej organizacji 130 plutonów liczących po 55 osób, czyli ponad 7000 żołnierzy. Liczba ta była zaniżona, biorąc pod uwagę chociażby akcję scaleniową na Śląsku i Zagłębiu. GL nadawała własne treści społeczno-/-polityczne przygotowywanemu przez obóz londyński powstaniu powszechnemu, w którym zasadnicza rola w zakresie wojskowym miała przypaść AK, a w zakresie politycznym — stronnictwom czwórporozumienia. Wydana w 1943 r. broszura Cele i drogi podziemnego ruchu robotniczego w Polsce 1939—1942 była rezultatem wypracowania stanowiska kierownictwa w tej mierze. Przewidywała ona trzy koncepcje powstania i przejęcia władzy na ziemiach polskich: — biurokratyczną — rząd mianuje swoich pracowników, wojsko zastępuje aparat władzy, — faszystowską — obóz narodowy przeprowadza zamach, a rozstrzyga sprawę armia narodowa, — demokratyczną — wybuch powszechnego powstania mas ludo- 1(54 165 h, /.nn> mizowanych sił robotniczych i chłopskich, które wy-i wluil/.c;. ,VRN opowiadała się za trzecią koncepcją wskazując, że: De-int/itratyczne kierownictwo powstania winno pracoyjać w ścisłej łączności z bezpartyjną Armią Ludową, która powstanie z sił zbrojnych w kraju (...)29. Koncepcji powstańczej WRN towarzyszył program przejęcia władzy przez ruch socjalistyczny i ludowy: Czyniąc powstanie dziełem ludu, jego inicjatywie, również pozostawione być musi wyłonienie lokalnej władzy państwowej. Zanim przyjdzie czas na wszelkie podziały władzy, we wszystkich ośrodkach lokalnych muszą być wyłonione Komitety Powstańcze, złożone z przedstawicieli zorganizowanych mas pracujących, obok nich zaś muszą powstać szersze ciała reprezentacyjne — Rady Ludowe spełniające funkcje kontroli i współpracy z Komitetami Powstańczymi. Te Rady Ludowe winny wejść w kompetencje organów samorządowych (...). Z tych to Komitetów Powstańczych i Rad Ludowych powinna wyrosnąć sieć państwowych władz administracyjnych. Jest to jedyna droga dla zabezpieczenia się przed powrotem automatycznym skostniałej i reakcyjnej biurokracji przedwojennej. Z tych też organów może być w najbliższym czasie wyłonione tymczasowe przedstawicielstwo narodowe (...)30. W zamierzeniu WRN Komitety Powstańcze wyłaniać winny wspólnie partie polityczne Polski Podziemnej, jednak tak, by wyrażały one nastroje mas. Komitety te winny skoordynować działalność powstańczą wszystkich ośrodków dyspozycji, a więc wojska, Rad Ludowych i rządu. Podkreślano przy tym, że powstanie musi mieć co prawda jeden centralny wojskowy ośrodek dowodzenia, ale działania winny być uzgadniane z samorzutnymi Komitetami Powstańczymi. Było to o tyle ważne, że WRN, przyjmując planowane przez AK dwie fazy powstania, domagało się od rządu ustalenia jednoznacznych relacji między Wojskiem Podziemnym a polityczno-administracyjnymi ośrodkami władzy. By zapobiec zamachowi wojskowemu, proponowała wcześniej sze- » Cele i drogi podziemnego ruchu robotniczego w Polsce 1939 1942. Londyn 1943, s. 42—3. i» Tamże. roko rozbudować administrację samorządową. W dalszej części broszury na ten temat czytamy: Musi być postawiona jasno kwe^ stia politycznego oblicza rządu powstańczego. Nie da się ominąć ani ukryć pod takim chociażby pozorem, że powstanie będzie miało dwie fazy następujące po sobie w czasie: najpierw jaza wojskowa — usunięcie okupantów i wywalczenie granic — a potem polityczne ukształtowanie wewnętrznego ustroju Polski. Jest to całkowita utopia. Natychmiast trzeba zająć i uruchomić fabryki i kopalnie. Natychmiast trzeba zaprowadzić administrację publiczną wszędzie (...)31. Od 1933 r. działał w łonie PPS nurt lewicowy, dążący do tworzenia jednolitego' frontu walki z sanacją całej klasy robotniczej. Przewodzili mu Norbert Barlicki, Stanisław Dubois, Adam Pró-chnik. W początkach 1940 r. utworzyli oni organizację konspiracyjną nazwaną.od tytułu wydawanego przez nich pisma Barykadą Wolności. Na tle różnic programowych nie połączyła się ona z WRN. Podjęła własną działalność wojskową, którą prowadzili: Stefan Kieslowski, Antoni Augustynowicz, Jan Mulak, Jan Jur-czenko. Dążyła również do skupienia wszystkich ugrupowań le-' wicy socjalistycznej w Warszawie (m.in. grupy „Gwardia" Leszka Raabego), Krakowie, Łodzi. l września 1941 r. grupy lewicowych socjalistów utworzyły organizację Polscy Socjaliści na czele ze Stanisławem Chudoba. Powołano Formacje Bojowo-Milicyjne, których komendantem był Leszek Raabe („Marek"), l listopada 1941 r. w ramach Forimacji Bojowo-Milicyjnych utworzono wydział sabotażu „Oskard". Działał on głównie w Warszawie i Łodzi. Kierował nim pchor. Tadeusz Karol („Krzysztof"), zastępcą był Włodzimierz Kaczanow-ski („Michał"). Jeszcze w 1941 r. Formacje Bojowo-Milicyjne przekształcono w Wydział Sabotażu, kierowany przez Leszka Raabego, współpracujący z ZWZ. Wydział Sabotażu tworzył grupy sabotażowe w miastach — Warszawie, Skarżysku, Częstochowie i Lwowie. Do największych akcji należał zamach na niemieckie kasyno gry przy al. Szucha (19 maja 1942 r.). W kwietniu 1943 r., gdy Polscy Socjaliści przekształcili się w Robotniczą Partię Polskich Socjalistów (RPPS), Leszek Raabe utworzył z Wydziału 166 167 Sabn: r/u samodzielną organizację — Socjalistyczną Organizację Bojów;| (SOB). Liczyła ona 600 członków. W 1943 r. scaliła się z WRN»«. Pozostała część Milicji Ludowej KPPS razem z Komendą Olnońców Polski utworzyła siłę zbrojną Naczelnego Komitetu Liniowego — Polską Armię Ludową (PAL). Komendantem PAL /.ostuł płk Henryk Borucki („Czarny"). Kierownictwo polityczne nad PAL sprawowała RPPS. Najliczniejsze okręgi posiadała' w Warszawie (600 żołnierzy). Gwardia Ludowa Istotą strategii Polskiej Partii Robotniczej i jej zbrojnego ramienia, Gwardii Ludowej (GL), była walka o wyzwolenie śipod okupacji niemieckiej ziem polskich w sojuszu z całą koalicją antyhitlerowską, a także połączenie walki o wyzwolenie narodowe z walką o wyzwolenie społeczne. Takie stanowisko zajmowały zarówno przedpepeerowskie grupy komunistyczne, jak i Związek Walki Wyzwoleńczej. GL stawiała sobie dwa podstawowe cele: obronę narodu przed unicestwieniem biologicznym, eksploatacją gospodarczą i germanizacją ziem polskich; przyspieszenie wyzwolenia kraju spod okupacji hitlerowskiej i budowę nowej, ludowodemokratycznej Polski. Strategia GL opierała się na następujących założeniach: — należy przeciwstawić się polityce okupanta przez podjęcie i systematyczny rozwój walki zbrojnej; — Polska odzyska wolność w wyniku rozstrzygnięć militarnych całej koalicji antyhitlerowskiej; — decydującą rolę w wyzwoleniu ziem Polski odegra Armia. Radziecka, którą PPR traktowała nie tylko jako militarnego, ale i klasowego sojusznika, stąd od obozu londyńskiego żądała zrealizowania układu polsko-radzieckiego z 30 lipca 1941 r., głównie w zakresie aktywizacji bieżącej walki zbrojnej na zapleczu frontu wschodniego; » M. Wctaer: Działalność Socjalistycznej Organizacji Bojowej. „Pokoleniu" 1003, nr 2, s. 77. 168 — powstanie niepodległego państwa polskiego będzie związane z walką o władzę. Cele strategiczne PPR ściśle się ze sobą wiązały i uzupełniały. Konsekwentna realizacja koncepcji walki zbrojnej powodowała osłabienie okupanta, wpływała na popularyzację PPR i GL w społeczeństwie, a pomoc udzielona Armii Czerwonej przyspieszała wyzwolenie kraju. Zasadniczym warunkiem realizacji koncepcji PPR walki o narodowe i społeczne wyzwolenie była jej ścisła więź z Armią Radziecką. Dlatego też działanie swoje PPR dostosowywała do wymogów zmieniającej się sytuacji na froncie wschodnim, najważniejszym wówczas froncie wojny. Przez ziemie polskie, stanowiące pomost łączący III Rzeszę z frontem, biegły główne linie zaopatrzeniowe wielomilionowej armii niemieckiej. GL za najpilniejsze zadania dla polskiego ruchu oporu uznała sabotaż, dywersję i partyzantkę; (...) oto realne podłoże walki, z którego nieuchronnie wybuchnąć musi płomień powstania narodowego ss — głosiła w wytycznych Front narodów przeciwko najeźdźcy. Walkę bieżącą skupiła GL na dwóch głównych kierunkach: dezorganizowaniu systemu zaopatrzenia Wehrmachtu na froncie przez dywersję kolejowa, czyli na „bitwie o szyny", oraz walce z eksploatacją gospodarczą przemysłu i rolnictwa, czyli na „bitwie o chleb". Stanowiło to bezpośrednią ochronę ludności, wpływało na osłabienie potencjału Rzeszy, demoralizowało szeregi okupanta i odciągało siły Wehrmachtu z frontu wschodniego do walk na zapleczu. Podziemie londyńskie zarzucało PPR, że swoją działalnością ściąga represje na ludność polską (dziennie ginęło 3000 Polaków). Wyjaśniając PPR wskazywała na planową akcję biologicznej eksterminacji narodu od początku okupacji, zanim jeszcze powstała PPR. Podkreślała, że zbrojny opór przybliża moment wyzwolenia, a więc uniemożliwia realizację hitlerowskich planów i jest najskuteczniejszą drogą do ich zahamowania. Wysuwając hasło czynnej walki zbrojnej, kreśliła PPR wizję wojny partyzanckiej, której intensyfikacja stworzy warunki do przekształcenia jej w ogólnonarodowe powstanie zbrojne. Problem 33 J. Pawlowicz: Z dziejów KRN. Warszawa 1963, s. 210. 169 powstania występował w koncepcjach ruchu oporu poszczególnych krajów Europy w czasie II wojny światowej. W Polsce ta forma walki miała bogate tradycje, m.in. powstania 1794, 1830 i 1863 r. Powstanie miało być jednym z elementów wyzwolenia Polski. W uchwale Komitetu Centralnego PPR ze stycznia 1943 r. w sprawie powstania czytamy: (...) powstanie narodowe — to znaczy wielokroć pomnożyć ilość działających oddziałów dywersyjno-partyzanckich, pokryć kraj siecią oddziałów ruchowych i wypadowych, grup samoobrony i grup partyzantów, uzbroić je, przeszkolić w praktycznej działalności bojowej, zahartować w walce z wrogiem. Rozwój i umasowienie ruchu partyzanckiego prowadzą w kulminacyjnej fazie do jego przerostu w powstanie (..)34. Inne wiec były plany przygotowań do powstania w koncepcjach GL i ZWZ-AK. Dla ZWZ-AK miała to być krótkotrwała, jednorazowa akcja przeprowadzona na rozkaz Naczelnego -Wodza, w koncepcji GL natomiast do powstania powszechnego prowadziło umasowienie walki zbrojnej, zwłaszcza jej najwyższej formy — walki partyzanckiej. Powstanie miało więc być kulminacyjnym momentem systematycznie rozwijanej walki zbrojnej, zamierzano je także połączyć ze strajkiem powszechnym. Podstawę polityczną powstania powszechnego miał stanowić tworzony przez PPR ogólnonarodowy front wszystkich antyhitlerowskich i patriotycznych sił polskiego ruchu oporu. Głównym jednak celem walki o niepodległość miała być budowa demokratycznego państwa polskiego. PPR chciała uczestniczyć w tym froncie jako jedna z sił politycznych ruchu oporu, l maja 1942 r. KC PPR, mimo zastrzeżeń wobec polityki sprzecznej jego zdaniem z narodowymi interesami, uznał rząd emigracyjny, mając na względzie konieczność scalenia wszystkich sił antyhitlerowskich w Polsce na platformie sojuszu Sikorski — Stalin. PPR popierała rząd Sikorskiego w jego walce z sanacją i prawicą, dążącymi do zerwania sojuszu polsko-radzieekiego. W lutym 1943 r. doszło do rozmów przedstawicieli KC PPR z Delegaturą Rządu. Rozważono propozycje współpracy i wejścia GL jako autonomicznej organizacji wojskowej do AK, pod warunkiem aktywizacji walki zbroj- 34 .T. Zamojski: Zwycięstwo rewolucyjnej strategii wojny wyzwoleńczej. W: 20 lut Ludowego Wojska Polskiego.* s. 93. , 170 nej z okupantem. Po trzech spotkaniach rozmowy zostały przerwane. W czerwcu tego roku Dowództwo Główne GL zwróciło się do kierownictw Stronnictwa Ludowego, Robotniczej Partii Polskich Socjalistów, Związku Syndykalistów Polskich, Stronnictwa Demokratycznego z propozycją połączenia sił wojskowych wszystkich demokratycznych organizacji podziemnych we wspólnie tworzonej Armii Ludowej. Ale i wówczas nie doszło do współpracy z 'tymi organizacjami. Narodowy front walki z okupantem tworzyły jednak inicjatywy lokalne. Wiązało się to ze zmianą w obozie londyńskim. W Politycznym Komitecie Porozumiewawczym miejsce przedstawicieli Polskich Socjalistów zajęli działacze PPS WRN — przeciwnicy współpracy z ZSRR. Nowym Delegatem Rządu na miejsce ludowca Jana Piekałkiewicza został działacz Chadecji — Jan Stanisław "Jankowski. Zerwane zostały także stosunki dyplomatyczne rządu z ZSRR. Obóz londyński już na przełomie lat 1939/1940 powołał Agencję Antykomunistyczną, której zadaniem było zwalczanie wpływów PPR i GL w społeczeństwie. Agencją kierował Henryk Glass. W grudniu 1943 r. zadania te przejął Społeczny Komitet Antykomunistyczny, z Franciszkiem Białasem na czele, który wydawał prasę („Głos Ludu", „Wolność Robotnicza") i ulotki. Najostrzej jednak przeciw PPR i GL wystąpiła skrajna prawica, która usiłowała rozpętać wojnę domową, dokonując mordów bratobójczych na działaczach PPR i żołnierzach GL. Siły lewicy nie podjęły walki bratobójczej i nadal dążyły do skupienia wokół swego programu demokratycznej części narodu. Organizacja wojskowa PPR — Gwardia Ludowa, została powołana 6 stycznia 1942 r. Decyzja ta łączyła wytyczne Międzynarodówki Komunistycznej z czerwca 1941 r. z inicjatywami polskich komunistów. Pierwszym dowódcą GL był mjr Bolesław Mołojec („Edward") — członek KC PPR, doświadczony dowódca w wojnie domowej w Hiszpanii35. System dowodzenia organizacją był inny niż w AK. Atrybuty dowódcze na szczeblu central-' 35 B. Mołojec został zabity pod zarzutem winy śmierci (28 XI 1942 r.) I sekretarza KC PPR, Marcelego Nowotki („Stary"). Sprawa ta nie została jeszcze do końca wyjaśniona. '• • 171 nym początkowo skupił Sekretariat KC PPR, który kierował całokształtem działalności GL przez kogoś z trójki kierowniczej. Wszelkie publikowane dokumenty podpisywano: „Dowództwo Główne Gwardii Ludowej"36. W maju 1942 r. powołano Sztab Główny, na czele którego stanął Marian Spychalski („Marek"). Jego zastępcą został przybyły z partyzantki radzieckiej Franciszek Jóźwiak („Witold"). W końcu maja 1942 r. GL liczyła w 10 okręgach 3000 gwardzistów, a w końcu 1943 r. 11000. Została zorganizowana w 7 obwodach: warszawskim, lubelskim, kieleckim, krakowskim, łódzkim, śląskim, lwowskim. Obwody dzieliły się na okręgi, okręgi na rejony, rejony na placówki. W tworzeniu Gwardii Ludowej PPR oparła się na kadrze podoficerskiej, zbiegłych z niewoli oficerach radzieckich i 60 dąbrowszczakach. Rozpoczęto szkolenie, uruchomiono centralne laboratorium produkujące środki walki. Broni miała GL bardzo mało. Również liczba zrzutowej broni radzieckiej była początkowo niewielka. W: 1943 r. GL otrzymała 7 zrzutów (3 dla obwodu lubelskiego, 3 dla warszawskiego ii dla kieleckiego), w tym 80 pistoletów maszynowych, amunicję, granaty i radiostacje. Środki finansowe uzyskiwała m.in. drogą rozprowadzenia obligacji „Daru Narodowego" i drogą ekspropriacji (uzyskano tą drogą 2,5 miliona zł). W połowie 1942 r. przystąpiła GL do formowania oddziałów leśnych. Równocześnie, w myśl deklaracji PPR z listopada 1943 r„ której istotą było połączenie walki zbrojnej z dążeniami do objęcia władzy w kraju, podjęto przygotowania do powołania przez Krajową Radą Narodową ogólnopolskiej Armii Ludowej przez połączenie organizacji ugrupowań lewicowych, głównie radykalnych odłamów organizacji socjalistycznych i ludowych. Dokonano w GL szeregu zmian, nadających jej cechy powszechnej, konspiracyjnej armii. Aby umasowić walkę z okupantem, przyjęto zasadę, że każdy członek PPR jest równocześnie gwardzistą. Sztab Główny GL wypracowywał własną taktykę walki partyzanckiej. Skupiał się przede wszystkim na dywersji kolejowej. Doświadczeń dostar- 38 M. Malinowski: Geneza PPR. Warszawa 1972, s. 468—9. 172 czyły pierwsze kierowane przez centralę w teren oddziały partyzanckie: w kwietniu 1942 r. w rejon Piotrkowa — oddział im. S. Czarnieckiego dowodzony przez Franciszka Zubrzyckiego („Mały Franek"), w czerwcu oddział Augustyna Langego skierowany w Radomskie i Franciszka Ciastka w Opoczyńskie. Taktyka ta nie zdała egzaminu. Zaczęto tworzyć oddziały partyzanckie, opierając się na placówkach terenowych na szczeblu okręgu. Oddziały GL dzieliły się na grupy wypadowe, grupy specjalne, plutony i bataliony. Najmniejszą jednostką była sekcja (5 żołnierzy), następnie drużyna (2 sekcje), pluton (2—3 drużyny), batalion (3—5 plutonów). Bataliony podlegały bezpośrednio dowódcom okręgów. W końcu 1942 r. GL dysponowała 29 oddziałami partyzanckimi w sile 850 ludzi. Do czerwca 1943 r. liczba oddziałów wzrosła do 66, a ich stan liczebny przekroczył 2100 żołnierzy. Najwięcej oddziałów w tym czasie posiadała GL na Lubel-szczyźnie — 25 (1000 żołnierzy), m.in. oddział im. Tadeusza Kościuszki (dowódca — Grzegorz Korczyński „Grzegorz"), oddziały Jana Hołoda („Kripiczny"), Edwarda Gronczewskiego („Przepiórka"), Bolesława Kowalskiego („Cień"); w obwodzie warszawskim 1— 15 (500 żołnierzy), m.in. oddział Stanisława Gacia („Kuba"); w obwodzie kieleckim 9 (200 żołnierzy), m.in. oddziały Ignacego Robba („Narbutt"), Czesława Kubika („Paweł"), Józefa Misztala („Komik"), Stefana Szymańskiego („Góral"), Wasyla Wojczenki („Saszka"), Józefa Rogulskiego („Wilk"); w obwodzie krakowskim — 9 (330 żołnierzy), m.in. oddziały Tadeusza Grochala („Tadek Biały"), Tadeusza Gregorczyka („Tadek"); w obwodzie łódzkim — 5 (50 żołnierzy), m.in. oddział Franciszka Zubrzyckiego („Mały Franek"); na Śląsku — 3 (60 żołnierzy): Stanisława Wa-iacha („Zdzich"), Franciszka Bednarowicza („Muszka") i Józefa Habdasa („Kwaśny"). W grudniu 1943 r. liczba oddziałów GL zmniejszyła się do 57 a ich stan do 1600 żołnierzy. Część oddziałów (w 1943 r. — 27) została rozbita przez Niemców, część (4) przez NSZ. W formowaniu oddziałów GL uczestniczyła organizacja młodzieżowa PPR, utworzona w początku 1943 r. pn. Związek Walki Młodych. Na jej czele stała Hanka Szapiro-Sawicka, następnie Janek Krasicki. Najlepsze rezultaty przyniosła działalność ZWM w Warszawie, m.in. zorganizowano tu batalion „Czwartaków". 173 (iwardia Ludowa rozwinęła na szeroką skalę działania parły /iinokle. Podjął je już w połowie maja 1942 r. w rejonie Piotr-' kowu Trybunalskiego 15-osobowy oddział GL im. Stefana Czar-nteckiego, dowodzony przez Franciszka Zubrzyckiego. Największą walkę oddział stoczył 10 czerwca 1942 r. pod wsią Polichno, gdzie został rozbity. Równolegle tworzone nowe oddziały GL rozszerzyły front walki zbrojnej na ziemiach polskich. Za główną formę walki z okupantem GL uznała atakowanie transportu kolejowego na trasie Rzesza—front wschodni. Znalazło to odbicie w jej bilansie walki .zbrojnej. W okresie marzec—grudzień 1942 r. oddziały GL wykonały 64 uderzenia na transport kolejowy, (średnio 6 miesięcznie), w 1943 r. — 295 (25 miesięcznie). Atakowano głównie magistrale wschód-zachód, m.in. 22 razy w 1943 r. linię Racibórz—Kraków—Rzeszów; 66 razy (w tym 44 w 1943 r.) linię Katowice—Radom—Terespol; 82 razy (w tym 80 w 1943 r.) linię Łódź—Skarżysko—Lublin—Dorohusk; 73 razy linię Lublin— Siedlce. Większość akcji w latach 1942—1943 (56%) wykonano na głównych węzłach kolejowych: w obwodzie warszawskim — 105 akcji, lubelskim — 170, kieleckim — 63, krakowskim — 44, łódzkim — 15, śląskim —.19, lwowskim — 3. Tabela 18 Stan organizacyjny sil partyzanckich GL w latach 1942—1943 (w liczbach bezwzględnych) Grudzień 1942 Czerwiec 1943 Obwód stan. liczebność stan liczebność jednostek jednostek Warszawski 9 130 15 500 Lubelski 9 330 25 1000 Kielecko-radomski 4 300 9 200 Krakowski 4 70 9 330 Śląski o 20 3 60 Łódzki 1 10 5 50 Razem 29 860 66 2140 Źródło: T. Stępniowski: Siły partyzanckie Gwardii Ludowej. „Myśl Wojskowa" 1969, nr 5, s. 66 Jedną z pierwszych zmasowanych akcji przeprowadziły 25 lutego 1943 r. grupy GL na liniach wylotowych z Krakowa. Na 174 •.,-. •' '•• ••••• • ," . , Tabela 19 ' Oddziały partyzanckie GL na ziemiach polskich w grudniu 1943 roku (w liczbach bezwzględnych) Obwód Oddziały Warszawski 13 Lubelski 20 Radomsko-kielecki 8 Krakowski 10 Śląski 10 Łódzki 7 Razem 68 Źródło: P. Matusak: Z problematyki ruchu oporu w Polsce 1939—1945. „Wojskowy Przegląd Historyczny" 1985, nr 3. s. 39. odcinku Kraków—Trzebinia koło Mydlnik wykolejono pociąg pospieszny, na który wjechał pociąg wojskowy; na linii Kraków—Tarnów spowodowano zderzenie pociągów i wykolejono transport wojskowy koło Podłęża; na linii Kraków—Oświęcim wykolejono pociąg wojskowy koło Borku Szlacheckiego i zerwano tory koło Borku Fałęckiego. Podobne uderzenie przeprowadziła GL w warszawskim węźle komunikacyjnym 26—28 września 1943 r. Wysadzono wówczas pociągi pod Wawrem, Legionowem, Elsnerowem, Życzynem, Żyrardowem oraz tory koło Zielonki i w Warszawie. W obronie ludności przed terrorem okupanta GL wykonała 994 akcje, w tym 215 w roku 1942 i 779 w 1943 r. (najwięcej w obwodzie warszawskim — 304, w lubelskim — 219, kieleckim — 202, krakowskim — 198, łódzkim — 30, śląskim — 25, lwowskim — 16). Rozbiła 39 więzień, aresztów i obozów. Między innymi uwolniła 45 osób z więzienia w Kraśniku (10 października 1942 r.), rozbiła obozy hitlerowskie w Zakrzówku (listopad 1942 r.), Jani-szowie (7 listopada 1942 r.), Bukowej Górze (14 marca 1943 r.), Ciepielowie (31 listopada 1943 r.), Ostrowcu (kwiecień 1943 r.), Jasicach (2 sierpnia 1943 r.) i Dwikozach (6 sierpnia 1943 r.). Oddział GL Ignacego Robba zatrzymywał pociągi i uwalniał z tran- 175 sportów kolejowych młodzież polską wywożoną na przymusowe roboty: w Zagnańsku (listopad 1942 r.), Szczukowskich Górkach (5 marca 1943 r.), Małogoszczy (12 marca 1943 r.). Oddział im. Tadeusza Kościuszki brał udział w obronie ludności wysiedlanych wsi na Zamojszczyźnie. GL wykonała też kilka akcji odwetowych za zbrodnie niemieckie, m.in. za powieszenie w Warszawie 16 października 1942 r. 50 Polaków, w tym 37 komunistów, grupy dywersyjne Jerzego Duracza, Jana Skrzeszewskiego, Romana Boguckiego obrzuciły granatami 24 października 1942 r. niemieckie lokale — kawiarnię „Cafe Club", restaurację „Mitro-pa" i redakcję pisma „gadzinowego" „Nowy Kurier Warszawski". W akcjach tych zginęło 34 Niemców. W odwet za masową łapankę na roboty do Rzeszy 20 000 młodych warszawian gwardziści podłożyli 17 stycznia 1943 r. bomby w niemieckich kinach „Helgoland" i „Apollo". Akcje odwetowe na lokale niemieckie wykonywała GL także w grudniu 1942 r. w Krakowie i w połowie 1943 r. w Radomiu; ogółem takich akcji przeprowadzono 16. Odwetowy charakter miały też akcje oddziałów partyzanckich GL na wsie niemieckie. Między innymi oddział Stanisława Gaeia zaatakował wieś Matyldów (22 grudnia 1942 r.), oddział Ignacego Robba — wieś Antonielów (26 kwietnia 1943 r.), oddział Władysława Matuszewskiego („Józek") i oddział AK Witolda Kucharskiego („Wicher") — wieś Klementynów (10 października 1943 r.). Gwardia Ludowa prowadziła również walkę z grabieżą gospodarczą okupanta — wykonała 1208 akcji, w tym 246 w 1942 r. i 962 w 1943 r. (w obwodzie warszawskim — 320, kieleckim — 381, lubelskim 243, krakowskim — 133, łódzkim — 70, śląskim — 56, lwowskim — 7). Rozwinęła ponadto sabotaż w przemyśle okupanta na Śląsku, w Warszawie, Częstochowie, Ostrowcu, Krakowie, Łodzi, Pruszkowie, Ursusie, Jaśle i innych miastach. Podejmowała także akcje wywłaszczeniowe. Między innymi grupa bojowa GL Jana Skrzeszewskiego rozbiła Komunalną Kasę Oszczędności (30 października 1942 r.), zabierając kontrybucję nałożoną przez Niemców na mieszkańców Warszawy w wysokości ponad miliona zł, inna grupa zabrała z kasy Ubezpieczam! Społecznej w Warszawie pół miliona zł (15 stycznia 1943 r.). Oddziały partyzanckie GL zaatakowały 280 posterunków nie- 170 w mieckich i karnych ekspedycji. Stoczyły 175 walk zb^^ , tym 12 w 1943 r. i 163 w 1943 r. (54 w obwodzie lu^elsi^m' 43 — warszawskim, 40 — krakowskim, 37 — kieleckim, i __ ,' , kim). Największe bitwy GL stoczyła: w lasach pąrcze . .,. -, (6—7 grudnia 1942 r.), w Zaleziance (15 maja 1943 r.) w -, , krzeszowickich (30 lipca 1943 r.), w Zabudziskach (7 „• 1943 r.), w lasach chroberskich (12 października 1943 ^ \ , , małomierzyckich (18 października 1943 r.), pod Kocha^^. , sach lipskich (22 października 1943 r.), koło Diablej Q- -„. października 1943 r.). Ogółem v,' latach 1942—1943 o^zi^ QL wykonały 3349 akcji, w tym 359 akcji dywersji kolejoWe- , , lejono 196 pociągów), 50 ataków na transport drogowy ^Jf _ na system łączności okupanta, 664 akcje na gminy, jaki niemieckie (konfiskaty zbóż), opanowały 28 i stoczyły 123 walki z oddziałami pacyfikacyjnymi37, i ma-^scowości Żydowski ruch oporu Geneza żydowskiego ruchu oporu sięga końca 1939 r ^ ,.. , padzie grupa oficerów rezerwy związana z Organizacją ry- • T, wą i Zbrojnym Wyzwoleniem utworzyła wojskową gr\j,p , . racyjną „Świt". Swoją działalność rozpoczęła ona od •bojkotu w zwania o zgłoszeniu się do władz okupacyjnych w d^ju ^ dnia 1939 r. oficerów Wojska Polskiego w getcie. Grup gwit" kierował G. Lipszyc-Lipiński. |W zebraniu założycielską "uczes. tniczyło 39 Żydów oraz Polak, Henryk Iwański („Bystrym Q ganizacji Wojskowej, związanej z Centralnym Komit^tem Organizacji Niepodległościowych. W obecności rabina w I0^alu inz Urbacha przy ul. Dzielnej złożyli oni przysięgę, ty początku 1940 r. organizacja przyjęła nazwę Żydowski Związek ty0l-s.]j0wy (ŻZW). 20 stycznia 1940 r. ŻZW przeprowadził rozmowy z preze. sera. Judenratu, Adamem Czerniakowem, na temat walki Dod-ziemnej Żydów. Czerniakow nie był wówczas z 37 M. Wieczorek: Armia Ludowa 1944—1945. Warszawa 19>g) g _ W. Tuszyński: Podziemny pont... s. 74—120; K. Komorowski: Guoardia Ludowa 1942—1943. (maszyn, w Wojskowym Instytucie HistoryCztl -12 Ruch oporu w Polsce 1939—1945 177 budowy organizacji (do której, jak podaje M. Fuchs, zgłosił akces), bowiem nie wierzył w sukces oporu Żydów. Żydowski Związek Wojskowy w końcu 1940 r., dowodzony prze?, kpt. Dawida Moryca Apfelbauma („Mietek"), liczył 100 członków, gromadził broń i prowadził szkolenie wojskowe, posiadając 20 pistoletów dostarczonych przez H. Iwańskiego. ŻZW dzielił się na plutony (tzw. koła, składające się z 3—4 drużyn), a te na drużyny (tzw. ósemki, liczące 8 żołnierzy). Koła organizowano na zasadach branżowych, tj. koło lekarzy, kupców, rze-mieślików, inżynierów. W połowie 1941 r. koła połączono w kompanie oraz wprowadzono podział na plutony, drużyny i sekcje (5 żołnierzy). ŻZW liczył wówczas cztery kompanie, którymi dowodzili: l — por. Leon Rodal („Janusz"), 2 — ppor. Henoch Fe-derbusz, 3 — por. Mojsze Weisstok, 4 — Paweł Frenkiel. Dowódca ŻZW utworzył wówczas sztab, który posiadał komórki: organizacyjną, wywiadu, propagandy i prasy, ewakuacji ludności, łączności, zbrojeniową, techniczną, kwatermistrzowską, sanitarną, duszpasterską. Zastępcą „Mietka" ds. ewakuacji ludności żydowskiej był por. Kałmen Mendelson, ds. transportu i broni — por. H. Federbusz. Już w 1941 r. konspiratorzy przystąpili do budowy bunkrów i dwóch tuneli {przerzutowych na stronę aryjską 38. Szkolenie wojskowe w ŻZW w IV Mirowskim Oddziale Straży Pożarnej od połowy 1940 r. prowadzili instruktorzy „Skały", Zbrojnego Wyzwolenia i Organizacji Wojskowej—Korpusu Bezpieczeństwa. Dostarczano też do getta prasę tych organizacji. ŻZW zlikwidował wielu konfidentów z grupy „Żagiew", utworzonej przez Niemców. Przygotował akcję samoobrony na okres masowych wysiedleń. W kwietniu 1943 r. liczył 500 żołnierzy i wziął udział w powstaniu, walcząc m.in. 27 maja w rejonie Placu Muranow-skiego. Do kadr wojskowych i grupy harcerskiej w getcie docierał również ZWZ, który miał tu swoje komórki, m.in. Jerzy Grasberg jako korespondent „Biuletynu Informacyjnego" utrzymywał kontakt z Aleksandrem Kamińskim. Działał on w konspiracji harcer- M T. Bednarczyk: Żydowski Związek Wojskowy. „Za wolność i lud" t :HI ni 11)67. ->'-<•* • • • 17H skiej Haszomer Hacair, 'kierowanej przez Mordechaja Anielewi-cza i współpracującej z Szarymi Szeregami. Istotną rolę w przełamywaniu panujących wśród ludności żydowskiej nastrojów załamania, postaw rezygnacji, godzenia się z losem odegrała PPR. Pierwsze komórki PPR organizowali w getcie: Józef Lewar towski — pełnomocnik KC, kpt. Pinkus Kar-tin — uczestnik wojny hiszpańskiej, Samuel Żimerman („Adam Meretik"), Jakub Dreier i in.39 PPR wniosła także do żydowskiego ruchu oporu śmiały program walki czynnej zawarty w haśle Ocalimy się, jeśli potrafimy obronić się siła. Program ten realizowały oddziały partyzanckie i grupy dywersyjne GL na terenie getta, aktywizując konspirację żydowską. Równolegle uaktywniła się w getcie organizacja socjalistyczna Bund — kierowana przez dr. Leona Fajnera, która posiadała ścisłą łączność z PPS WRN 1 Polskimi Socjalistami. Powstały także inne konspiracyjne grupy żydowskie. 28 lipca 1942 r. część z nich, t j. Hechaluc, Dror, Akiba, Haszomer Hacair, weszła do syjonistycznej Socjalistycznej Organizacji Bojowej, na czele której stanęli Szmul Bresler i Icek Cukierman. W końcu października 1942 r. organizacje syjonistyczne i socjalistyczne (poza Bundem) utworzyły Żydowski Komitet Narodowy (ŻKN), który podporządkował się kierownictwu obozu londyńskiego. Poza ŻKN znalazł się ŻZW i syjoniści rewizjoniści. Łącznikiem ŻKN z Delegaturą Rządu na Kraj był dr Adolf Ber-man („Borowski"), a z AK — Arie Wilner („Jurek"). Przedstawicielem Bundu w Delegaturze został dr Leon Fajner („Bere-zowski"), referatem ds. żydowskich kierował Witold Bieńkow-ski („Kalski"), a podobnym referatem w Komendzie Głównej AK — Henryk Woliński („Wacław"). Kolejnym etapem, scalania ży^ dowskiego ruchu oporu było utworzenie w listopadzie 1942 r. Ko-J misji Koordynacyjnej ŻKN i Bundu. Była ona najwyższą poli-.-tyczną instancją kierowniczą żydowskiego ruchu oporu. Ona też 2 grudnia 1942 r. powołała swoją formację militarną — Żydowską Organizację Bojową (ŻOB), na której czele stanęli Mordechaj Anielewicz (Haszomer Hacair), Marek Edelman (Bund), Hersz 39 M. Fuks: Powstanie w getcie warszawskim. „Biuletyn Żydowskiego Instytutu Historycznego" 1973, nr 2—3, s. 29—34. ii u.>. 12* 179 Berliński (Poalej Syjon-Lewica), Icek Cukierman (Hechaluc), Michał Rojzenfeld (PPR). Komisja Koordynacyjna i ŻOB w getcie warszawskim usiłowały kierować całym żydowskim ruchem oporu na ziemiach polskich. Do getta w Białymstoku .skierowano Mordechaja Tanen-bauma („Tomarof"), który organizował tam akcję samoobrony, Anielewicz w tym samym celu wyjechał do Częstochowy, a Icek Cukierman utrzymywał kontakt z ruchem oporu w getcie krakowskim. ŻOB opracowała plan walki w getcie, gromadziła broń, przeprowadzała szkolenia wojskowe i akcje likwidacyjne. Prace nad planem powstania prowadzono w' kontakcie z komendą warszawskiego okręgu AK. 11 listopada 1942 r. Komendant Główny AK uznał ŻOB za organizację wojskową, udzielając jej pomocy kadrowej i materiałowej, wyznaczając łączników i doradców. W listopadzie 1942 r. kpt. inż. Zbigniew Lewandow-ski („Szyna") rozpoczął regularne szkolenie wojskowe grup żydowskich. AK dostarczała do getta instrukcje wojskowe dotyczące walki w mieście, przekazała technologię produkcji materiałów wybuchowych i 20 sztuk broni. Opracowano plan obrony getta przez oddziały ŻOB i ustalono szczegóły koordynacji akcji na zewnątrz. Planowano m.in. dokonanie wyłomu w murze przez uderzenie oddziałów AK od ul. Bonifraterskiej i umożliwienie ucieczki Żydom do Puszczy Kampinoskiej 40. AK opracowała również plan współdziałania w akcji powstańczej w innych obozach i gettach, m.in. w Treblince 41. Żydowska Organizacja Bojowa w getcie warszawskim dysponowała kilkuset żołnierzami zorganizowanymi w 22 grupach (w tym 5 — Droru, 4 — Haszomer Hacair, 4 — Bundu, 4 — PPR, po jednej Akiby, Hanoar, Hazioni, Poalej Syjon-Lewicy i Poalej Syjon-Prawicy). Zgodnie z planem walki 9 grup obsadzić miało punkty oporu w getcie centralnym, 8 w rejonie warsztatów Toebbensa i 5 w szopie warsztatów szczotkarskich. Dnia 19 kwietnia 1943 r. Niemcy przystąpili do likwidacji warszawskiego getta. Żydzi stawili opór, który przerodził się w Tabela 20 Przerzuty broni do getta w latach 1940—1943 (próba bilansu) (w liczbach bezwzględnych) •° W. Bartoszewskł: Polska Podziemna a walka getta warszawskiego. „Biuletyn Żydowskiego Instytutu Historycznego" 1973, nr 29, s. 52—54. 41 Rozkaz KG AK z 27 I 1943 r. AWIH, 111/31/33, k. 1—2. 180 Rok Pochodzenie broni Środki bojowe ckm Ikm rkm pm kb pistolety granaty od 15 listopada 1940 H. Iwańskł _ _ _ 2 4 34 30 1941 T. Bednar-czyk __ , __ __ __ . __ , 25 __ październik-listopad 1942 AK __ „ - __ __ . __ __ 10 __ „Skała" — KB __ __ __ 5 15 70 __ 1941 — kwiecień 1943 OW-KB 2 3 10 20 40 100 1000 1943 GL — — — — — 30 300 luty 1943 AK — — — — — 70 500 marzec 1943 . — — 1 j — 20 100 19 kwiecień 1943 H. Iwański , __ ___ __ , 4 __ __ 50 27 kwietnia 1943 H. Iwański —— . __ , 1 6 2 8 250" Razem 2 3 12 38 61 367 2230" Źródło: J. Borowiec: W32 rocznice powstania w getcie warszawskim. W: Prace historyczne. T. 4. Katowice 1975, s. 87—88. • Dane pochodzą od pełnomocnika KG OW-KB ds. getta mjr. Tadeusza Bednarczyka. Organizacja ta od listopada 1939 r. do maja 1943 r. dostarczyła ŻZW — 2 ciężkie karabiny maszynowe, 3 lekkie karabiny maszynowe, 10 ręcznych karabinów maszynowych, 20 pistoletów maszynowych, 20 karabinów, 300 pistoletów, l 000 granatów. Zob. T. Bednarczyk: Obowiązek silniejszy od śmierci. Warszawa 1982, s. 125. b Przy pomocy PLAN Żydzi nabyli wiele sztuk broni, m. in. ł ciężki karabin maszynowy. powstanie. W getcie było wówczas 60—70 tysięcy Żydów. Tysiąc z nich zdecydowało się na walkę wiedząc, że skazani są na przegraną 42. Powstanie w getcie nie było jednak tylko aktem rozpaczy zdesperowanych ludzi, lecz świadomie zorganizowaną, przez wiele miesięcy przygotowywaną i skutecznie prowadzoną walką. łł S. Wroński, M. Zwolakowa: Polacy—Żydzi 1939—1945. Warszawa 1971, s. 180. 181 Toczyła się ona w warunkach izolacji. Brali w niej udział źle uzbrojeni bojowcy, pozbawieni możliwości zaopatrzenia w broń, amunicję i żywność. Opór getta zaskoczył Niemców. Wkraczającym oddziałom hitlerowskim nie udało się już wyzyskać elementu zaskoczenia. Nie bez powodu szef SS i policji w Warszawie, dr Ferdynand von Sammern-Frankenegg, już w półtorej godziny po nieudanych próbach wkroczenia do getta osobiście informował gen. Stroopa: W getcie wszystko już jest stacone, nie ma nas w getcie, nie możemy się dostać do getta, mamy rannych i zabitych (...). Na podstawie tej oceny sytuacji gen. Stroop zanotował: Przy pierwszym wtargnięciu do getta udało się Żydom i polskim bandytom przez przygotowany napad z bronią w ręku odeprzeć nasze atakujące siły wraz z czołgami i wozami pancernymi (...)43. ; Plan likwidacji getta opracowany przez von Sammerna zakończył się fiaskiem. Zakładał on. ścisłą izolację getta od reszty miasta przez stworzenie kordonu niemieckich posterunków, wzmocnionych gniazdami broni maszynowej. Miało to uniemożliwić wszelkie próby pomocy z zewnątrz. Teren zaś samego getta miał być pacyfikowany. Stroop natomiast postanowił działać dwoma silnymi kolumnami, które miały spotkać się na Placu Muranowskim, by otoczyć przestrzeń między ulicą Zamenhofa i Nalewkami, gdzie znajdowały się największe ogniska oporu powstańców, zepchnąć powstańców z zajmowanych pozycji i zlikwidować kolejne punkty oporu. Planu tego w całości Stroopowi również nie udało się zrealizować. Otrzymał on depeszę Himmlera, w której ten polecał mu nie tylko zlikwidowanie ludności getta, ale i zrównanie go z ziemią. Niemcy zastosowali wówczas taktykę wypierania powstańców z bunkrów pożarami. Uniemożliwiło to utrzymanie przez powstańców zamkniętej linii obronnej, jak to miało miejsce w pierwszych dniach walk. Teren getta zamienił się w wiele ognisk walki, co ułatwiło Niemcom ześrodkowanie i dokonywanie przegrupowań sił. Wzniecając ogień środkami zapalającymi, zmuszali oni powstańców do opuszczania stanowisk obronnych. Tamże, s. 260. 182 Należy podkreślić, że początkowe powodzenie powstańców było wynikiem realizacji przemyślanego planu działania. Plan ten uwzględnił dwa istotne elementy — warunki topograficzne getta oraz stan własnych sił. Elementem korzystnym był niewielki teren getta, pocięty szeregiem wąskich uliczek, które utrudniały Niemcom manewrowanie oddziałami i wprowadzanie do walki środków technicznych. Przy przedłużaniu się walk stawało się to okolicznością niewygodną także dla powstańców. Teren był bowiem zbyt mały, możliwy do odcięcia i trudno było się z niego wycofać. Dlatego też dowództwo ŻOB planowało dwie fazy powstania. Pierwsza polegała na stworzeniu .obrony, umożliwiającej skuteczne atakowanie wkraczających Niemców i podjęcie walk ulicznych. Oparciem dla oddziałów powstańczych w drugiej fazie walk miała stać się przygotowana wcześniej sieć bunkrów. Charakterystyczną cechą walk drugiej fazy było to, iż toczyły się one w ich obronie. Obok obrony bunkrów okres ten charakteryzują także akcje wypadowe powstańców. O tej zmianie taktyki powstańców informował M. Anielewicz w liście z 23 kwietnia: Począwszy od dnia dzisiejszego przechodzimy do taktyki partyzanckiej (...) **. Polegała ona głównie na niespodziewanych atakach dziennych i nocnych. Pod koniec pierwszej dekady maja rozpoczął się trzeci okres powstania, czyli walki na gruzach. Jest to okres po likwidacji bunkra na Miłej 18, a więc siedziby sztabu ŻOB, gdy nie było już jednolitego dowodzenia. Walczące grupy powstańcze, pozbawione stałych baz wypadowych, przenosiły się z miejsca na miejsce, a terenem ich walki stały się gruzy niszczonego przez Niemców getta. Walki te trwały do 16 maja 1943 roku. W zniszczeniu getta wzięły udział siły niemieckie liczące ponad 2800 żołnierzy *5, wsparte artylerią i bronią pancerną. Połączone siły Żydowiskiej Organizacji Bojowej i Żydowiskiego Związku Wojskowego liczyły około 1000 bojowników. Straty, jakie ponieśli Niemcy — wg listy imiennej raportu Stroopa — wynosiły 44 B. Mark: Walka i zagłada getta warszawskiego. Warszawa 1959, s. 354—355. 45 B. Mark: The Warsaw Ghetto Uprising. In: They Fought Beck. New York 1967, s. 93. "..-U* W ;: ; 183 13 zabitych i 84 rannych. Raport ŻKN szacuje straty niemieckie na około 300 zabitych i około 1000 rannych46. W powstaniu zginęło 6000 Żydów, a 50 000 wywieziono do obozów. Niezależnie od pomocy materiałowej dochodziło również do licznych aktów bojowego wsparcia, udzielonego przez polski ruch oporu powstańcom żydowskim. 19 kwietnia 1943 r. komendant •okresu AK wydał rozkaz, witający z uznaniem czyn żołnierski warszawskich Żydów. W dniu tym oddział AK pod dowództwem kpi. Józefa Pszennego („Chwacki") rozpoczął zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami próbę dokonania wyłomu w murze getta. Przedwczesny wybuch ładunku kruszącego uniemożliwił jego zr-\-szczenie. Wskutek przewagi Niemców oddziały AK musiały się wycofać, tracąc 2 zabitych i 4 rannych. Wobec niepowodzenia komendant okręgu polecił powtórzyć akcję. Stąd 23 kwietnia oddziały AK dowodzone przez komendanta okręgu Kedywu, kpt. Jerzego Lewińskiego, uderzyły w rejonie Okopowej, zadając Niemcom dotkliwe straty. Wsparcia bojowego powstańcom udzieliła również GL. 20 kwietnia oddział bojowy GL dowodzony przez Franciszka Barto-szka („Jacek") zaatakował granatami niemieckie stanowisko ciężkiego karabinu maszynowego. 22 kwietnia oddziały GL zniszczyły tory w okolicy Dworca Wschodniego, a w rejonie Dworca Głównego podpalono transport wojskowy. W dniu 23 kwietnia grupa Henryka Sternhala („Gustaw") zniszczyła granatami na Nowowiniarskiej jadący do getta samochód z żołnierzami; samochód spłonął, kilku żandarmów zginęło. Grupa Michała Tetmajera („Sławek") zaatakowała posterunki niemieckie w rejonie Leszna. Dnia 27 kwietnia wszedł do getta podkopem 18-osobowy oddział Korpusu Bezpieczeństwa pod dowództwem mjr. H. Iwań-skiego i stoczył razem z powstańcami walkę z siłami niemieckimi na placu Muranowskim. Kilku uczestników walki odniosło rany, a trzech zginęło. Po zakończonej akcji wyprowadzono na stronę polską 30 Żydów. Akcje odciążające prowadzone były do połowy maja, o czym komendant okręgu AK pisał: Od 24 IV codzienne akcje patroli na Niemców przy getcie, celem zadania, strat Niemcom oraz szkolenia oddziałów własnych. Dotychczas M B. Mark: Walka i zagląda... s. 437. 184 akcje bez strat własnych. Straty Niemców, codziennie kilku (...)". Straty potwierdzone są również w codziennych raportach gen. Stroopa. Polsko-żydowskie współdziałanie zbrojne symbolizowały wywieszone obok siebie na płacy Muranowskim flagi, polska — biało-czerwona i żydowska — biało-niebieska. Fakt ten zinterpretował Stroop następująco: Te flagi były wyzwaniem do walki przeciw nam (...). Sprawa flag była wówczas dla nas najważniejsza. Miała doniosłe znaczenie polityczne i moralne. Przypominała setkom tysięcy ludzi o sprawie polskiej, inspirowała ich i podniecała. Integrowała ludność Generalnej Guberni — a szczególnie Żydów i Polaków. Sztandary i kolory narodowe są takim samym instrumentem walki, jak szybkostrzelne działa (...)48. W okresie walk w getcie warszawskim ruch oporu zintensyfikował znacznie swoją działalność zbrojną. Tylko na terenie GG według sprawozdań Wehrmachtu w okresie 18 IV — 20 V 1943 r. wykonano 3767 akcji (dla porównania w okresie wcześniejszym, 23 III — 14 IV 1943 r., wykonano tylko 1963 akcje). Polskie oddziały partyzanckie GL, AK, BCh i in. w GG zaatakowały 102 posterunki niemieckie, 10 fabryk, spowodowały 30 pożarów oraz dokonały napadów na 30 gospodarstw Niemców. Zlikwidowano w tym okresie 20 Niemców, 157 gorliwych urzędników a 34 urzędników raniono. W walce z okupantem zginęło wówczas 1027 polskich bojowników podziemia, a 1216 aresztowano 49. Dużo wysiłku polski ruch oporu poświęcił wówczas ratowaniu powstańców. Gdy większa część getta uległa zniszczeniu, podjęto akcję ewakuacji powstańców, m.in. 10 maja GL wyprowadziła przez kanały kilkudziesięcioosobową grupę powstańców. Część powstańców wyprowadziły z getta również grupy: Robotniczej Partii Polskich Socjalistów (Witolda Andrzejczaka „Antka"), Socjalistycznej « T. Strzemtaosz: Akcje zbrojne podziemnej Warszawy 1939—1945. Warszawa 1983, s. 198. 48 K. Moczarski: Rozmowy z katem. Warszawa 1977, s. 228. 49 Sprawozdania dekadowe Dowództwa Okręgu Wojskowego GG za 18 IV—20 V 1943 r. AWIH, T—501, s. 222, k. 683—99. 185 Organizacji Bojowej (Leszka Raabego) oraz oddziały Armii Krajowej i Korpusu Bezpieczeństwa. Upadek getta nie oznaczał zakończenia walki Żydów polskich,: o czym w sprawozdaniu ŻKN z 24 maja czytamy: Mimo najcięższych warunków, w jakich żyjemy i mimo wielu ofiar, którymi płacimy, jako działacze konspiracyjni i jako Żydzi, Żydowska Organizacja Bojowa prowadzi swą działalność, przygotowując •młodzież w pozostałych ośrodkach żydowskich do beznadziejnych walk, które niewątpliwie nastąpią50. inspirująca rola zrywu getta dla rozwoju ruchu oporu, szczególnie w innych ośrodkach żydowskich, nie ulega dziś żadnej wątpliwości. W sprawozdaniu Rady Pomocy Żydom z drugiej połowy 1943 r., znajdujemy wyraźne stwierdzenie: (...) na skutek tych. głębszych przyczyn, które wywołały walkę zbrojną getta warszawskiego, oraz zapewne wskutek ogólnej atmosfery wytworzonej w kraju tą walką — miało miejsce szereg aktów zbrojnych oporu żydowskiego w różnych ośrodkach, które stanowią dalsze ogniwa łańcucha zapoczątkowanego bohaterską walką warszavj-ska, a które stoją z nią na równi (...) 5i. Żydowska organizacja konspiracyjna w obozie Treblinka 2 sierpnia 1943 r. podjęła akcję zbrojną. Zabito 85 Niemców i Ukraińców oraz podpalono budynki. Zbiegło z obozu 200 Żydów, Większość z nich zginęła jednak w czasie ucieczki. Konspiracyjny ruch oporu przyjął również znaczne rozmiary w getcie białostockim, gdzie znajdowało się 40 000 Żydów. W listopadzie 1942 r. konspiracyjny Żydowski Komitet Narodowy w Warszawie oddelegował do getta białostockiego Mordechaja Ta-nenbauma. Znalazł on oparcie w komunistach i bundowcach. Założono komórkę ŻKN, który współpracował z Organizacją Antyfaszystowską w Białymstoku, l maja 1943 r. żydowski ruch oporu zorganizował strajk w getcie, następnie prowadził akcję biernego oporu. W nocy z 15 na 16 sierpnia 1943 r. getto otoczyli Niemcy w celu jego likwidacji. Organizacja konspiracyjna stawiła zbrojny opór na ul. Smolnej. Zamierzano rozbić parkan i prze- 50 K. Iranck-Osmecki: Kto ratuje jedno życie. Polacy i Żydzi. Londyn 1970. " S. Wroński, M. Zwolakowa: Polacy—Żydzi... s. 205. rwać niemiecki pierścień, by uciec do Puszczy Knyszyńskiej. Żydzi mieli zaledwie 25 karabinów i 100 pistoletów. Podjęli więc kilkudniową walkę w bunkrach. 20 sierpnia Niemcy złamali opór l zlikwidowali getto. W Sobiborze przywódcą żydowskiego ruchu oporu został lejt. Aleksander Pieczorski („Sasza"), oficer radziecki. 14 października 1943 r. żydowska organizacja konspiracyjna zlikwidowała 11 esesmanów, opanowała magazyn broni i zorganizowała masową ucieczkę. Zbiegło 300 Żydów. Długi jest rejestr żydowskich wystąpień z bronią w ręku w 1943 r.: 25 czerwca — Częstochowa, 3 sierpnia — Będzin, l września — Wilno, l—2 września — Tarnów, 2 września — Nowogródek, 5 września — Trawniki (opór stawiali tu powstańcy ŻOB wywiezieni z getta warszawskiego), 19 września — Lwów (obóz jeniecki), koniec 1943 r. — Kołdyczewo (obóz pod Baranowi-czami). Walki toczono w niezwykle trudnych warunkach, najczęściej gdy nie istniały już żadne złudzenia co do zbrodniczych zamiarów niemieckich, gdy hitlerowcy podejmowali akcję likwidacji obozów i gett, używając do tego jednak, po doświadczeniach warszawskich, dużych sił zbrojnych. Były to walki tragiczne, bowiem z góry skazane na przegraną, lecz właśnie w tych miejscowościach, w których je podjęto, ocalało o wiele więcej Żydów niż w ośrodkach, gdzie nie zastosowano czynnego oporu. Z tych względów powstania w getcie warszawskim, białostockim i innych "były najsłuszniejszą drogą samoobrony Żydów. Przyczyniły się one do zachwiania wśród ludności żydowskiej idei przetrwania. Od czasów powstań w gettach spotykamy Żydów niemal we wszystkich oddziałach partyzanckich polskiego ruchu oporu i to jako element zdecydowany, nastawiony na walkę zbrojna i odwet. Uciekinierzy z getta, obozów i transportów kolejowych, powstańcy ŻOB i ŻZW, Żydzi-członkowie polskich organizacji konspiracyjnych walczyli w oddziałach GL-AL, AK, Milicji Ludowej RPPS, Socjalistycznej Organizacji Bojowej, GL WRN, BCh, m.in. w okolicach Wyszkowa działał oddział im. M. Anielewicza nazwany później im. Obrońców Getta (rekrutował się z wyprowadzonych przez GL 29 IV i 10 V 1943 r. 74 bojowników ŻOB). Militarne aspekty powstania w getcie trudno jest wymierzyć 18(3 187 kategoriami taktycznymi. Walkę toczono nie o wygraną militarną, lecz w obronie najwyższej wartości, jaką jest godność ludzka. Niemcy ponieśli w stosunku do obrońców niższe straty. Powstańcy przegrali militarnie, odnieśli jednak sukces moralny, w beznadziejnej bowiem sytuacji stawiali tak długo desperacki opór. Nie bez racji więc powstanie, mimo końcowej wygranej, uznawali Niemcy za swoją klęskę. Zwłaszcza, że procentowało ono aktywizacją czynnego oporu na ziemiach polskich. przejmowanie inicjatywy przez Krajową Radę Narodową «1 : W drugiej połowie 1943 r. PPR uznała, że rząd emigracyjny, opierający się na konstytucji z 23 kwietnia 1935 r., nie gwarantuje zrealizowania postulatów demokratyzacji ustroju w odrodzonej Polsce. Wysunęła więc koncepcję utworzenia łudowodemo-kratycznego ośrodka władzy — Krajowej Rady Narodowej (KRN). Autorem tej koncepcji był I sekretarz KC PPR Władysław Go-inułka. Dążył on do stworzenia przeciwstawnego obozowi londyńskiemu ośrodka władzy na terenie okupowanego kraju. Związek Patriotów Polskich w ZSRR zamierzano traktować jako zagraniczne przedstawicielstwo KRN. Aby zapewnić sobie szerokie oparcie w społeczeństwie, PPR wystąpiła do odłamu lewicowego ruchu socjalistycznego, ludowców i demokratów z programem współpracy. Jednak wobec negatywnego stanowiska kierownictw SL i RPPS w pracach przygotowawczych nad utworzeniem KRN wzięli udział jednolitofrontowi działacze RPPS i radykalni działacze ruchu ludowego. W. Gomułka szczególnie dużo uwagi poświęcał nawiązaniu współpracy z Centralnym Komitetem Ludowym. Idea utworzenia KRN spotkała się z poparciem części inteligencji, działaczy związkowych, spółdzielczych i młodzieżowych. 189 15 grudnia 1943 r. został ogłoszony Manifest demokratycznych organizacji społeczno-politycznych i wojskowych, nakreślający ogólne cele i platformę polityczną KRN, wzywający do jej poparcia przez wszystkie demokratyczne siły narodu. KRN, powołana w nocy z 31 grudnia 1943 r. na l stycznia 1944 r. z Bolesławem Bierutem jako przewodniczącym, zgodnie z programem PPR za główne zadanie uznała walkę z okupantem i w tym celu powołała siłę zbrojną — Armię Ludową pod dowództwem gen. Michała Żymierskiego („Rola"). Do państw koalicji antyhitlerowskiej skierowała apel o pomoc w jej uzbrojeniu. Równocześnie KRN przygotowywała aparat administracyjny do objęcia władzy. 18 lutego 1944 r. w Rudce Kijańskiej działacze PPR, AL i ludowcy utworzyli Lubelską Wojewódzką Radę Narodową, której przewodniczącym został Kazimierz Sidor. Powołano następnie powiatowe rady narodowe w Janowie, Krasnymstawie, Kraśniku, Puławach, Włodawie, Zamościu, Biłgoraju i Lublinie. Warszawską Rade Narodową utworzyły wspólnie PPR i RPPS 20 lutego 1944 r. Jej przewodniczącym został Kazimierz Przybył („Stal-ski"). Warszawską Wojewódzką Radę Narodową 12 marca 1944 r. powołały PPR, AL i RPPS, a na jej czele stanął Henryk Szafrań-ski („Władek"). Utworzono także rady powiatowe w Rykach, powołały PPR, AL i RPPS, a na jej czele stanął Henryk Szafrań-Wyszkowie, Nowym Dworze, Wołominie. 9 lipca 1944 r. na północnym Mazowszu utworzono Wojewódzką Radę Narodową dla terenów włączonych do Rzeszy, na czele której stanął ludowiec Michał Gwiazdowicz. Powstało tu wiele rad powiatowych: w Płocku, Płońsku, Pułtusku, Sierpcu, Rypinie, Ciechanowie, Przasnyszu. Kielecką Wojewódzką Radę Narodową utworzyli ludowcy, działacze PPR i AL 25 lipca 1944 r. Na jej czele stanął ludowiec Wilhelm Garncarczyk. Powołano również rady powiatowe w Kielcach, Jędrzejowie, Włoszczowej, Opatowie, Sandomierzu, Iłży, Końskich, Pińczowie, Opocznie, Kozienicach, Busku. Krakowską Wojewódzką Radę Narodową powołano w maju 1944 r. Jej przewodniczącymi został lewicowy socjalista prof. Witold Wyspiański. Powiatowe rady powstały w Miechowie, Rzeszowie, Myślenicach, Jaśle, Nowym Targu, Nowym Sączu, Tarnowie, Gorlicach. W kwietniu 1944 r. powstała Wojewódzka Rada Narodowa Śląska, na czele której stanął Zdzisław Wiśniewski („Wałek"). Powiato- 100 we rady narodowe utworzono w Będzinie, Cieszynie, Katowicach, Pszczynie, Chrzanowie, Bielsku. Łódzka Wojewódzka Rada Narodowa została utworzona 30 lipca 1944 r. z inicjatywy ludowców, PPR i AL. Przewodniczącym został ludowiec Jan Kocioł („Dąb"). Powiatowe rady narodowe działały wówczas w Radomsku, Łowiczu, Częstochowie, Piotrkowie, Brzezinach, Łodzi. Na początku 1944 r. powstało na ziemiach polskich ogółem 400 konspiracyjnych rad narodowych, w tym 50 wojewódzkich i miejskich, wiele rad związkowych i komitetów fabrycznych, spełniających funkcje konspiracyjnego aparatu władzy i przedstawicielstwa demokratycznego frontu narodowego. Deklaracja KRN stwierdziła, że (...) w wyzwolonej Polsce panować musi sprawiedliwość społeczna. Wielkość i moc Ojczyzny oprzeć trzeba na zabezpieczeniu szerokim masom pracującym miast i wsi — robotnikom, chłopom, rzemieślnikom, pracownikom umysłowym i inteligencji — spokojnego i pewnego bytu materialnego, nauki, wolności, pełnych praw demokratycznych i roli gospodarza w odrodzonej Polsce (...)l. Osiągnięcie tych celów miała zapewnić realizacja następujących postulatów: — utworzenia rządu tymczasowego, opierając się na demokratycznym froncie narodowym; — przeprowadzenia zasadniczych reform społecznych, a przede wszystkim reformy rolnej oraz nacjonalizacji wielkiego przemysłu, kopalń, banków i transportu; — zapewnienia międzynarodowej pozycji Polski przez oparcie jej polityki zagranicznej na współpracy ze wszystkimi państwami koalicji antyhitlerowskiej, a szczególnie z ZSRR, odzyskanie polskich ziem na zachodzie i północy, uregulowanie granicy wschodniej na podstawie prawa narodów do samostanowienia; — ukarania kolaborantów i inspiratorów walk bratobójczych. Powstanie KRN było realizacją idei antyhitlerowskiego frontu narodowego PPR. Zapobiegało dążeniom obozu londyńskiego do izolacji PPR w polskim podziemiu oraz skupiło obóz demokratyczny wokół programu Polski socjalistycznej, nakreślonego przez komunistów. W obozie tym czołową siłą była PPR. KRN 1 J. Pawłowicz: Z dziejów konspiracyjnej KRN 1943—1944. Warszawa 1961, s. 196—220. 191 stwarzała płaszczyznę i możliwość dalszego rozszerzania frontu demokratycznego o nowe lewicowe ugrupowania z kręgu obozu londyńskiego. Przyspieszyło to proces krystalizowania się radykalnego nurtu w RPPS, na czele której stał Edward Osóbka-Mo-rawski. W styczniu 1944 r. część organizacji popierająca KRN utworzyła samodzielną partię — RPPS (do czerwca 1944 r. istniały więc dwie partie o tej samej nazwie). 21 lutego Ogólnokrajowy Zjazd Przedstawicieli SL wyłonił lewicowe kierownictwo ruchu ludowego z Antonim Korzyckim na czele. Powołane wtedy Stronnictwo Ludowe „Wola Ludu" .zostało włączone w skład KRN i wzięło aktywny udział w budowie frontu narodowego. Tabela 21 Prasa KRN, PPR, GL i ZWM w latach 1942—1944 (w liczbach bezwzględnych) Obwody Organizacje Centrale warszaw- lubelski kielecki krakow- łódzki lwowski śląs-ko-dą-bro- Razem ski ski wski PPR i ZWM 9 30 9 8 14 11 6 10 97 GL 10 10 3 2 2 — 2 2 31 Rady narodowe 5 3 5 6 2 — — 1 22 Inne — 4 — — — 1 — i 6 Ogółem 24 47 17 16 18 12 8 14 156 Źródło: A. Przygoński: Polityka i działalność lewicy socjalistycznej w latach 1939—1944. W: Problemy wojny l okupacji. Warszawa 1969, s. 89. Proces konsolidacji sił demokratycznych objął polską emigrację w ZSRR, skupioną wokół utworzonej tam w początkach 1943 r. organizacji społeczno-politycznej Polonii radzieckiej — Związku Patriotów Polskich (ZPP). Liczył on na początku 1944 r. 100 000 członków w 5000 skupisk polskich. Ideowy trzon ZPP stanowili komuniści. Z inicjatywy ZPP powstała w ZSRR l armia Wojska Polskiego, licząca l lipca 1944 r. ponad 90 000 żołnierzy. ZPP, jak wspomniano, miał nieco inną koncepcję budowy frontu narodowego i Polski socjalistycznej. W grudniu 1943 r. przystąpił on do prac nad powołaniem Polskiego Komitetu Narodowego, który rniał być przedstawicielstwem narodowym wyposażonym 192 w atrybuty rządu. Równolegle podjęto prace zmierzające do utworzenia w ZSRR partii polskich komunistów. Nawiązana w 1942 r. łączność radiowa KC PPR z Międzynarodówką Komunistyczną i ZPP została w 1943 r. przerwana. KRN, utworzona 31 grudnia 1943 r. tylko przez krajowy ośrodek komunistyczny, nie zyskała aprobaty. Szef Wydziału Informacji Międzynarodowej KC WKP (b) Georgij Dymitrow (instancja nadrzędna wobec Centralnego Biura Komunistów Polskich i KC PPR) wysłał :z bazy na Polesiu na teren okupowanego kraju grupę Leona Kasmana, która usiłowała podporządkować sobie KC PPR. Kasman zaproponował, by KC działał przy jego oddziale w lasach parczewskich. Propozycje te odrzucił KC i kierownictwo PPR obwodu lubelskiego. Doprowadziło to do kontrowersji z dowództwem obwodu AL, zwłaszcza w zakresie rozdziału broni zrzutowej, którą dysponował tylko Kasman 2. Dlatego też w marcu 1944 r. udała się na zaproszenie rządu Związku Radzieckiego do Moskwy delegacja KRN (Marian Spychalski, Edward Osóbka-Morawski, Jan Haneman, Kazimierz Sidor), która miała zabiegać o uznanie KRN przez ZSRR i nawiązać ściślejszą współpracę z WKP (b) i CBKP. Gomułka przekazał za pośrednictwem Spychalskiego list do Dymitrowa, wyjaśniający stanowisko PPR wobec zarzutów komunistów w ZSRR w sprawie linii politycznej partii i jej władz naczelnych. Stalin uznał KRN oraz przyrzekł jej pomoc i poparcie. Delegacja KRN została przyjęta również przez ambasadorów Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii w Moskwie, nawiązała też kontakt z poselstwem czeskim i Jugosłowiańską Misją Wojskowa. Wówczas zarząd ZPP uznał KRN za jedyną reprezentację narodową, podporządkował się jej i przekazał cały swój dorobek polityczny i wojskowy (Armię Polską w ZSRR). W czerwcu KRN i ZPP, których współpracę koordynowało CBKP, przygotowały się do powołania rządu ludowodemokratycznego. Proces konsolidacji sił demokratycznych objął również Polaków przebywających we Francji, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. Większość tych ośrodków uznała KRN za zwierzchnią władzę narodu. Umocniło to pozycję obozu demokratyczne- 2 Dowództwo Główne GL i AL. Zbiór dokumentów z lat 1942—1944. Warszawa 1967. 13 Ruch oporu w Polsce 1939—1945 193 go na forum międzynarodowym, W kraju autorytet polityczny KRN i PPR umacniała pogłębiająca się radykalizacja mas oraz ożywienie nastrojów oporu wobec bliskiej perspektywy wyzwolenia. 21 lipca 1944 r. KRN powołała organ władzy wykonawczej — Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego (PKWN) — który objął władzę w wyzwolonej .części Polski. Przejęcie przez siły demokratyczne inicjatywy w odbudowie form organizacyjnych państwa polskiego zapoczątkowało proces kształtowania się socjalistycznego ustroju. 22 lipca PKWN w pierwszym wyzwolonym pr/ez wojska radzieckie i polskie mieście polskim — Chełmie, ogłosił Manifest do Narodu Polskiego, w którym nakreślił program działania. Stwierdzał on, że: (...) Krajowa Rada Narodowa? powołana przez walczący naród, jest jedynym legalnym źródłem władzy w Polsce (...). Powołała Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego jako legalną, tymczasową władzę wykonawczą dla kierowania walką wyzwoleńczą narodu, zdobycia niepodległości i odbudowy państwowości polskiej (...). Zjednoczeni ku chwale Ojczyzny w jednym Wojsku Polskim — pod wspólnym dowództwem — wszyscy żołnierze pójdą obok zwycięskiej Czerwonej Armii do dalszych walk o wyzwolenie kraju (...)3. Równolegle wydany został dekret o połączeniu Armii Ludowej z Armią Polską w ZSRR w ludowe Wojsko Polskie. W czasie rozpoczętej 23 czerwca 1944 r. ofensywy Armii Czerwonej i Armii Polskiej wyzwolono 24 lipca Lublin, docierając do linii Wisły. Na wyzwolonym obszarze między Narwią, Wisłą i Wisłoka, obejmującym 78 000 km kw., zamieszkiwanym przez 6 milionów Polaków, odradzała się pod kierownictwem PKWN państwowość polska, która przyjęła kształt Polski Ludowej (Lubelskiej) nakreślony przez PPR 4. PKWN nie tylko określał społeczno-poli-tyczne podstawy nowego ustroju, ale zapowiadał kontynuację walki o wyzwolenie całości ziem polskich, pomnożenie polskiego wkładu militarnego w wojnę, powrót Polski na ziemie piastowskie nad Odra i Bałtykiem oraz rozpoczęcie nowego etapu w sto- 3 Kształtowanie się podstayj programowych PPR 1942—1944. Warszawa 1958, s. 503—505. 4 M. Wieczorek: Czyn zbrojny Polskiej Partii -Robotniczej w latach 1942—1945. Warszawa 1982, s. 173. 194 sunkach z ZSRR. Został on oficjalnie uznany przez rząd radziecki, z którym zawarł układ o współpracy i pomocy wzajemnej. KRN pełniła funkcje tymczasowego parlamentu, a jej przewodniczący — Bolesław Bierut — tymczasowej głowy państwa. Powstanie ludowego państwa na wyzwolonych terenach i realizacja zapowiedzianych reform (m.in. reforma rolna, reforma oświaty) przyspieszyło proces konsolidacji sił demokratycznych wokół programu KRN, której wpływy znacznie się rozszerzyły. W końcu września 1944 r. w powstaniu warszawskim połączyły się na płaszczyźnie programowej KRN ugrupowania sku-pionie w Centralnym Komitecie Ludowym (CKL), z wyjątkiem Związku Syndykalistów Polskich, tworząc tzw. Powstańcze Porozumienie Demokratyczne, uznające PKWN za legalną reprezentację narodu polskiego. Akces do KRN zgłosił też Korpus Bezpieczeństwa (KB). Centralny Komitet Ludowy Utworzenie KRN nie zlikwidowało kontrowersji w obozie lewicy socjalistycznej. W lutym 1944 r. utworzono Centralizację Stronnictw Demokratycznych, Socjalistycznych i Syndykalistycz-nych, której organem wykonawczym był CKL, kierowany przez Romualda Millera „Jasińskiego" (przewodniczący) i Teofila Głowackiego „Juliana" (sekretarz). W skład Centralizacji weszła część Robotniczej Partii Polskich Socjalistów, Polskiej Ludowej Akcji Niepodległościowej, Związku Syndykalistów Polskich, Organizacja Syndykalistyczna „Wolność", Socjaliści Ludowi „Wolność" i Stronnictwo Polskich Demokratów. Organizacją wojskową CKL była Polska Armia Ludowa (PAL), utworzona w kwietniu 1943 r. przez Naczelny Komitet Ludowy. Dowódcą PAL był Henryk Bo-rucki („Czarny"), przedtem Komendant Główny Komendy Obrońców Polski5. W marcu CKL ogłosił radykalną deklarację ideowo-polityczną. Postulował uspołecznienie środków produkcji, zmianę 5 PAL składała się głównie z Milicji Ludowej RPPS i członków KOP. Najaktywniej działała w Warszawie (600 żołnierzy). W innych okręgach zdołała utworzyć sztaby batalionów i brygad. Walkę bieżącą w ramach PAL prowadziły kilkuosobowe grupy bojowe. 195 składu rządu przez usunięcie zeń endeków i przedstawicieli sanacji, or/.yszczenie AK z wpływów sanacji, nawiązanie stosunków z ZSRK. Deklaracja zajęła negatywne stanowisko wobec KRN i obozu londyńskiego, odmawiając im prawa do reprezentowania narodowych interesów Polski. Proponowała powołanie nowej reprezentacji, skupiającej wszystkie ugrupowania polityczne — od narodowców do komunistów. Część przywódców CKL chciała wziąć udział w pracach KRN, część usiłowała utworzyć blok centrolewicowy z udziałem PPR, wprowadzając go do Rady Jedności Narodu i rządu. KRN rozpoczęła rozmowy z CKL w sprawie połączenia. Nie dały one jednak rezultatów. W CKL negatywny stosunek do KRN zajął bowiem Związek Syndykalistów Polskich; RPPS popierała współpracę z PPR. CKL, jako całości, nie udało się odegranie roli trzeciej siły politycznej i zawiązanie bloku centrolewicowego. 25 września w powstańczej Warszawie z inicjatywy PPR doszło do połączenia na płaszczyźnie KRN ośrodków politycznych: CKL, Rady Obrony Narodu i Centralnego Komitetu Młodzieży. Utworzyły one Powstańcze Porozumienie Demokratyczne, które w odezwie do społeczeństwa stolicy uznało PKWN i wezwało do współdziałania z Armią Radziecką i Wojskiem Polskim. W połowie września nastąpiło scalenie sił zbrojnych AL, PAL i KB. Powstały połączone siły zbrojne AL, PAL, KB. Ich dowódcą został gen. Julian Skokowski („Zaborski") z PAL, a jego zastępcami — mjr Józef Małecki („Sęk") z AL i płk Leon Korzewnikanc („Doliwa") z KB. Podporządkowały się one Naczelnemu Dowódcy Wojska Polskiego w Lublinie gen. Michałowi Żymierskiemu („Rola") — szefowi resortu obrony PKWN. Kryzys polityczny obozu londyńskiego Politykę Mikołajeżyka w pierwszej połowie 1944 r. determinowała skomplikowana sytuacja międzynarodowa, w jakiej znalazł się rząd emigracyjny6. Nie zaakceptował on decyzji alianckich w Teheranie, zwłaszcza w sprawie granicy wschodniej Polski. • T. Rawski, Z. Stąpor, J. Zamojski: Wojna wyzwoleńcza narodu pol-tklego w latach 1939—1945. Warszawa 1963, s. 355. 106 Trudności w tej mierze pogłębiał znacznie brak stosunków dyplomatycznych rządu emigracyjnego ze Związkiem Radzieckim oraz powstanie demokratycznego przedstawicielstwa narodowego, Krajowej Rady Narodowej, która za jeden z filarów swej polityki uznała sojusz z ZSRR. 6 stycznia 1944 r. premier Mikoła jeżyk poinformował opinię światową o funkcjonowaniu podziemnego Państwa Polskiego, manifestując tym wyłączne prawa obozu londyńskiego do przejęcia władzy w kraju 7. 14 stycznia 1944 r. zwrócił się do rządów USA i Wielkiej Brytanii o pośrednictwo w sprawie uregulowania stosunków polsko-radzieckich 8. To ostatnie oświadczenie Mikoła jeżyka nie znalazło poparcia rządu Wielkiej Brytanii. Churchill stwierdził wręcz, że konflikt polsko-radziecki utrudnia współprace mocarstw koalicji antyhitlerowskiej. Przemawiając w parlamencie 22 lutego 1944 r. odnośnie do najważniejszej kwestii spornej, tj. granicy wschodniej, uznał słuszność stanowiska radzieckiego — a więc granicę opierającą się o tzw. linię Curzona. Nie przyniosły także rezultatów zabiegi o pomoc dyplomatyczną rządu USA. 6 lutego 1944 r. rząd emigracyjny wystąpił do Churchilla z propozycją uznania linii Curzona, żądając jednocześnie, by na tereny objęte administracją wojenną ZSRR wprowadzona została wojskowa misja anglo-amerykańska. Strona radziecka zdecydowanie odrzuciła te propozycję, wysuwając projekt demokratycznej rekonstrukcji rządu. Brak zrozumienia przez rząd emigracyjny realiów politycznych w przededniu wyzwalania przez Armię Radziecką naszych ziem doprowadził do kryzysu jego polityki i usztywnienia antykomunistycznego stanowiska. Atakowano PPR i siły skupione wokół KRN. Wobec zaistniałego wówczas impasu politycznego i coraz wyraźniejszego przejmowania inicjatywy politycznej przez KRN, która wystąpiła z programem radykalnych reform społecznych, usiłowano wytworzyć wrażenie, że całe społeczeństwo polskie popiera rząd emigracyjny. Akcję tę prowadziły zarówno stronnictwa Rady Jedności ' „Rzeczpospolita Polska" z 15 I 1944. 3 Materiały rządu emigracyjnego. Archiwum Wojskowego Instytutu Historycznego (dalej AWIH), Y/20/7, s. 60. 197 surodu, Delegatura Rządu, jak i AK. Polityczną akcję obozu Mtakipfjo wspierać miał przygotowany przez AK plan „Bu-, klóry został militarnie skierowany przeciw Niemcom, a po-i /.nie przeciw ZSRR. Należy przy tym podkreślić, iż niektórzy prawicowi przywódcy emigracyjni, tj. gen. K. Sosnkowski, T. Bie-lecki, żądali wówczas wręcz, by wobec nienawiązania stosunków dyplomatycznych przez rząd emigracyjny z ZSRR nie podejmować współpracy z Armią Radziecką, a traktować ją jako nowego okupanta. Plan „Burza" polegał jednak na podejmowaniu walki zbrojnej z Niemcami w czasie ich wycofywania się i występowaniu aparatu władzy obozu londyńskiego w roli gospodarza wobec wkraczającej Armii Czerwonej. „Burza" miała być manifestacją praw obozu londyńskiego do przejęcia władzy w kraju. Oceniając realizację tej taktyki, po nieudanych próbach realizacji „Burzy" na Wołyniu, w Wilnie i Lwowie, Komendant Główny AK w depeszy do Naczelnego Wodza z 14 lipca 1944 r. pisał: Dając Sowietom minimalną pomoc wojskową stwarzamy im trudność polityczną. AK podkreśla wolę narodu do niepodległości — zmusza to Sowiety do łamania naszej woli silą (...). Ujawnienie nasze może grozić wyniszczeniem najbardziej ideowego elementu to Polsce, lecz niszczenia tego nie będą mogły Sowiety przeprowadzić skrycie, a będzie musiał nastąpić jawny gwałt, co może wywołać protest przyjaznych nam sojuszników'(...)9. Kierownictwo obozu londyńskiego przygotowało również tajną sieć w ramach AK, tzw. organizację „Nie". Organizował ją od kwietnia 1944 r. płk Emil Fieldorf („Nil"). Decyzję w tej sprawie podjął rząd emigracyjny 18 lutego 1944 r., uzupełniając plan „Burza" uchwałą polecającą, by obok terenowych władz obozu londyńskiego przewidzianych do ujawnienia się wobec Armii Radzieckiej, utworzyć drugi, pozostający nadal w konspiracji ośrodek dyspozycji polityczno-militarnej. Wobec zbliżania się Armii Radzieckiej do granic Polski Delegatura Rządu zintensyfikowała prace nad zakończeniem rozbudowy i obsadą personalną aparatu administracyjnego na terenie okupowanego kraju. Na jej czele stał Pełnomocnik Rządu Rzeczypospolitej Polskiej na Kraj (zwany też Delegatem). Rozstrzygano • T. Bór-Komorowski: Armia Podziemna. Londyn 1966, s. 217—218. 108 wówczas w terenie sprawy sporne między stronnictwami czwór-porozumienia, zwłaszcza w zakresie obsady stanowisk starostów i wojewodów. Ustalenia wzbudzały spory w niektórych powiatach. Terenowy aparat Delegatury funkcjonował jednak we wszystkich województwach. Na szczeblach województwa aparatem władzy kierowali: Warszawa-miasto — Marceli Porowski (SP), Warszawa-województwo — Józef Kwasiborski (SP), Kraków — prof. Jan Jakóbiec (SL), Lublin — Władysław Cholewa (SL), Kielce — Stefan Fiszer (PPS WRN), Lwów — prof. Franciszek Bujak, Poznań — Marcin Poprawa (SL), Leon Jędrychowski (SN), Toruń — Antoni Antczak (SP), Polesie — Józef Barski (SP), Wilno — dr Jerzy Dobrzański (PPS), potem Adam Galiński (Obóz Polski Walczącej), Wołyń — Kazimierz Banach (SL), Białystok — Józef Przybyszewski (SN), Katowice — Jerzy Lewandowski (SP), Łódź — Piotr Rychlik (SL). Tworzyli oni aparat powiatowy i mianowali naczelników gmin. Dokonano również pełnego skompletowania obsady warszawskiej centrali resortów Delegatury Rządu. Komitet Administracyjny stanowili: Delegat — Jan Stanisław Jankowski (SP) i jego trzech zastępców — Adam Bień (SL), Stanisław Jasiukiewicz (SN), Antoni Pajdak (PPS WRN); szefem Biura Prezydialnego „Wieża" był Wacław Januszewski (SL). Delegatowi podlegały departamenty, którymi kierowali: spraw wewnętrznych „Ład" — Kazimierz Bagiński (SL), następnie Stefan Korboński (SL); informacji i propagandy „Antena" — Stanisław Kauzik (SP); oświaty i kultury „Tęcza" — Czesław Wycech (SL); pracy i opieki społecznej „Praca" — Stefan Mate-ja (SP); przemysłu i handlu „Kopalnia" — Bolesław Rutkowski (SN); rolnictwa „Rola" — Zygmunt Załęski (SL); sprawiedliwości — Feliks Zadrowski (SP); likwidacji skutków wojny „Stop" — Bohdan Domosławski (SN); robót publicznych i odbudowy „Wizja" — Ziemięcki (PPS WRN), Stanisław Araszkiewicz (SL); Ziem Nowych — Władysław Czajkowski (SN); skarbu „Żyro" — Józef Zajdą (b. minister); spraw zagranicznych — Tadeusz Chromecki; poczt i telegrafów „Przekaz" — Tadeusz Dziekan; komunikacji — Witold Stanisław Czapski (b. wiceminister)10. Te dwa ostatnie departamenty jak i planowany departament obrony narodowej 10 S. Korboński: Polskie Państwo Podziemne. Paryż 1975, s. 52. 199 „Róża" n pozostawały w rękach Komendy Głównej AK. Funkcję podziemnej policji spełniał Państwowy Korpus Bezpieczeństwa na czele ze Stanisławem Tabiszem (SL). Przy Delegaturze działały również sekcja finansowa „Źródło" — szef Wincenty Bryja (SL) — i komisje: antykomunistyczna — Henryk Glass, Franciszek Białas (PPS WRN); mniejszości narodowych; Centralny Komitet Oporu Społecznego (wchodził w skład Kierownictwa Walki Podziemnej) — Stefan Korboński (SL). 26 kwietnia 1944 r. specjalnym dekretem o tymczasowej organizacji władz na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej prezydent Rzeczypospolitej Polskiej oficjalnie przelał na Delegata, Jana Stanisława Jankowskiego, uprawnienia wicepremiera rządu. Delegat 3 maja 1944 r. przekształcił dotychczasowy Komitet Administracyjny w Krajową Radę Ministrów, która działalność podjęła w lipcu 1944 r. Oznaczało to ostateczne sformułowanie jednego ośrodka dyspozycji obozu londyńskiego, któremu formalnie podporządkowany był również Komendant Główny AK. Fakty te miały podnieść w opinii społecznej rangę krajowego przedstawicielstwa rządu emigracyjnego, a także utrudnić powołanie przez KRN rządu lewicowego. Oprócz tworzenia podziemnej administracji Delegatura wspomagała materialnie organizacje polityczne (m.in. przekazywała miesięcznie stronnictwom czwórporozumienia l min zł), prowadziła prorządową propagandę (organem prasowym była „Rzeczpospolita Polska"), kierowała tajnym nauczaniem, opracowywaniem podręczników (w 1942 r. wydatkowała na tajne nauczanie 3 525 700 zł), ochroną dóbr kultury. Dużo miejsca poświęcała opiece społecznej, wspomagając organizacje charytatywne (w 1942 r. na cel fen wydatkowano 5 540 500 zł). Opracowała na okres powojenny wiele projektów ustaw, zarządzeń, programów rozwoju poszczególnych dziedzin gospodarki, oświaty i kultury. Część 11 Departament ten wobec oporów gen. S. Roweckiego pozostawał w strukturze organizacyjnej AK. Został on praktycznie powołany 25 IX 19-14 r. Obowiązki szefa pełnił mjr Jerzy Michalewski, szefem sztabu był Kim. Albin Skroczyński („Łaszcz"), szefem organizacyjnym „Katary", obrony terytorialnej — „Stefan", p.o. szefa administracji — płk Ludwik Muzyczka („Benedykt"), produkcji wojennej — mjr Witold Gokieli („Ry-**nrd"), kierownikiem sekretariatu — „Justyn", por. AWIH, 111/40/19, s. 47. 200 z nich (np. program elektryfikacji) została wykorzystana po wojnie 12. Aparat administracyjny przygotowywano głównie do zabezpieczenia akcji powstańczej AK. Ramy działalności w tej dziedzinie stanowiły Wytyczne spoleczno-polityczne na okres powstania Komendy Głównej AK z 4 maja 1944 r. Dokument był programem działania i ustalał zadania dla instytucji podziemnych obozu londyńskiego w okresie wyzwalania kraju. Rozesłano go do okręgów AK i wojewódzkich Delegatur. W wytycznych tych czytamy, że (...) zadaniem AK jest zasadniczo tylko walka z wrogiem zewnętrznym. Każde rozszerzenie działalności dowódców wojsko-yjych poza to zadanie będzie połączone z uszczerbkiem dla jego wykonania. Wszechstronne opanowanie uwolnionego od wroga kraju jest zadaniem administracji cywilnej (...) 13. Delegatura otrzymała więc zadanie kluczowe w zakresie przejęcia władzy, tj. opanowania sytuacji politycznej. Jej celem było skupienie wokół obozu londyńskiego wszystkich grup społecznych: Dążenia odśrodkowe i próby wytworzenia lewych czy prawych ośrodków dyspozycji (rządów) będą zwalczane ostro, nawet przy użyciu siły (...)14. Miała sterować przechodzeniem form życia społecznego od konspiracyjnych do normalnych, wykorzystując prowizoryczne samorządy, izby zawodowe, związki, stowarzyszenia PCK, ochotnicze straże, opiekę społeczną itp. Drugim podstawowym kierunkiem działalności Delegatury było przejęcie aparatu administracyjnego z rąk okupanta w formie dotychczasowej, by doraźnie przystosować go do zmienionych potrzeb. Zamierzano przekazać władzę w terenie radom powiatowym, gminnym i gromadzkim. Zamierzano też wydać dekrety i rozporządzenia o uruchamianiu gospodarki. Majątek komisaryczny pozostać miał w zarządzie państwa lub samorządu. Zastrzeżono wstrzymanie rewindykacji prywatnej własności rolnej i rzemieślniczej. Trzecim głównym zadaniem Delegatury miało być utrzymanie bezpieczeństwa na terenie kraju. Do jego zapewnienia przezna- 12 S. Korboński: Polskie Państwo... s. 45—60. 13 Wytyczne społeczno-polityczne na okres powstania KG AK z 4 V 1944 r. AWIH, III/22/5, cz. I, s. 155. 14 Tamże. 201 czono Państwowy Korpus Bezpieczeństwa (PKB) wraz z formacjami pomocniczymi, tj. Strażą Samorządową na wsi i Strażą Przemysłową w miastach. PKB miał współdziałać z Wojskową Służbą Ochrony Powstania, utworzoną przez AK. Dla ułatwienia im zadania planowano ogłoszenie stanu wyjątkowego, ograniczającego swobodę ruchu, zgromadzeń, działalności grup społecznych i stowarzyszeń, oraz wprowadzenie cenzury prasy i publikacji. Delegatura uruchomić miała również kluczowe działy gospodarki — byłyby one doraźnie upaństwowione — w tym kolej, która przede wszystkim wypełniać winna zadania AK, miała też zorganizować opiekę sanitarną. Pion Przemysłu Delegatury miał uruchomić i utrzymać produkcję przemysłową — w pierwszej kolejności środków walki dla wojska oraz produktów dla zaspokojenia potrzeb społeczeństwa. Zamierzano także utrzymać złagodzony system kontyngentów w celu aprowizacji ludności miast. Nie przewidywano realizacji w tym czasie reform społecznych, zapowiedzianych w deklaracjach programowych: (...) tak jak przystąpienie do natychmiastowej, całkowitej realizacji reformy rolnej (w okresie powstania) mogłoby dezorganizować produkcję rolną — tak saino dążenie do uspołecznienia przemysłu (przejadę fabryk przez pracownicze wspólnoty zakładowe) musi być ograniczone wzglądami utrzymania i sprawności produkcji (...)15. Potrzebom politycznym planowanego przez AK powstania i przejęcia władzy przez Delegaturę Rządu służyć miał również przedstawicielski organ koordynujący i konsolidujący działalność polityczną stronnictw czwórporozumienia, tzw. Krajowa Reprezentacja Polityczna (KRP). Stanowić ona miała forurn dyskusji nad rekonstrukcją życia politycznego w Polsce, zapewnić szerokie oparcie społeczne Delegaturze i rządowi londyńskiemu oraz przekazywać społeczeństwu jego decyzje. W celu nadania temu organowi wyższej rangi, a jednocześnie zamanifestowania jedności rządu i społeczeństwa 9 stycznia 1944 r., a faktycznie w marcu, przekształcono KRP w Radę Jedności Narodu (RJN). Liczyła ona 17 osób, po trzech delegatów z SL, SP, SN i PPS WRN oraz po jednym z innych organizacji. Na czele RJN stał Tomasz Arci-szewski, następnie Kazimierz Pużak (przywódca PPS WRN), '• Tamże. \ a członkami byli m.in. Zygmunt Zaręba (z PPS WRN), Józef Gru-dziński, Józef Niecko i Kazimierz Bagiński (z SL), Władysław Jaworski, Aleksander Zwierzyński, Jan Matłachowski (SN), Józef Kwasiborski, Franciszek Urbański (SP). Proces formowania RJN trwał kilka miesiący. Wszedł do niej przedstawiciel duchowieństwa, a 15 lipca 1944 r. również Edward Czarnowski („Lidzki") ze Zjednoczenia Demokratycznego (powstało w lipcu 1944 r. z połączenia Związku Odrodzenia Rzeczypospolitej i części Stronnictwa Demokratycznego), przedstawiciel Chłopskiej Organizacji Wolności „Racławice" i Julian Nikisch z „Ojczyzny". Przewidziano miejsca dla przedstawicieli mniejszości narodowych. Działalnością bieżącą RJN kierowało Prezydium (zwane też Komisją Główną), w skład którego wchodzili oprócz K. Pużaka jego trzej zastępcy — W. Jaworski, K. Bagiński, J. Kwasiborski oraz na zmianę E. Czarnowski lub J. Nikisch 16. Rada Jedności Narodu usiłowała wypracować wspólną polityczną platformę programową obozu londyńskiego, zapowiadając szereg reform społecznych w ogłoszonej 15 marca 1944 r. deklaracji programowej O co walczy Naród Polski. Stawiała ona przed Polską Podziemną dwa generalne cele polityczne: walkę o wolność, całość, suwerenność kraju oraz trwały pokój międzynarodowy. Podkreślała, że przyszła Polska oprze się na sojuszu z W. Brytanią, Stanami Zjednoczonymi, Francją i Turcją. Na tych samych zasadach pragnie Polska oprzeć swoje stosunki z sąsiadem wschodnim — Rosją Sowiecką, pod warunkiem pelnego uznania, z jego strony integralności przedwojennego terytorium Rzeczypospolitej oraz zasady nieingerowania w stosunki wewnętrzne (...)17. Tym ostatnim stwierdzeniem deklaracja politycznie odcinała się od ustaleń konferencji teherańskiej, co znacznie utrudniało ponowne nawiązanie współpracy ze Związkiem Radzieckim. Nie do przyjęcia dla Związku Radzieckiego były dalsze postulaty deklaracji w sprawie przebiegu granicy wschodniej zgodnie z ustaleniami traktatu ryskiego, zwłaszcza iż było to odrzuceniem brytyj-sko-amerykańskiej koncepcji oparcia tej granicy o etniczną linię 16 S. Korboński: Polskie Państwo... s. 103. 17 O co walczy Naród Polski. „Rzeczpospolita Polska" 1944, numer specjalny — marzec. 202 203 Curzona. Postulaty RJN w sprawie granic zachodnich przewidywały włączenie do Polski Prus Wschodnich, Gdańska i ziem piastowskich po Odrę. Granica południowa zostałaby wytyczona na podstawie polsko-czeskiego układu z 5 listopada 1918 r. Według deklaracji RJN przyszła Polska miała być -republiką parlamentarną z rządami konstytucyjnymi i nową, demokratyczną ordynacją wyborczą. Zbrojnym ramieniem Rzeczypospolitej miała być apolityczna Armia Narodowa. W zakresie reform społecznych, jakkolwiek deklaracja była ogólnikowa i odczuwalny był kompromis stronnictw czwórporozumienia, deklaracja zapowiadała jednak, że: Państwo Polskie przystąpi do gruntownej przebudowy struktury życia gospodarczego, która by uczyniła zadość interesom szerokich mas ludu wiejskiego i miejskiego. W tym zakresie upowszechnienie własności, to jest rozszerzenie jej na możliwie największą liczbą jednostek gospodarujących będzie najważniejszym zadaniem państwa (...)18. Stwierdzała również, że gdy zajdzie taka potrzeba, dokonać należy nacjonalizacji kluczo- j wego przemysłu, przedsiębiorstw użyteczności publicznej i banków. Przewidywała przebudową ustroju rolnego przez parcelację l majątków prywatnych powyżej 50 ha i tworzenie jednorodzinnych gospodarstw chłopskich o obszarze 8—15 ha, upaństwowie- . nie lasów itp. Przyszły Sejm -miał jednak zadecydować czy przejęcie fabryk i ziemi obszarniczej będzie dokonane za, czy bez odszkodowania. Gospodarka polska miała być planowa i zapewniać pełne za- . trudnienie. Przewidywano rozbudowę przemysłu, a także szeroki rozwój spółdzielczości. Deklaracja podejmowała także niektóre problemy z dziedziny polityki społecznej, którą realizować zamierzano drogą troski o człowieka pracy, jego udziału w rządzeniu przez związki zawodowe i różne formy samorządu. Przewidywano rozbudowę samorządu, uspołecznienie kultury oraz (...) udostępnienie oświaty dla młodzieży wszystkich warstw społecznych i zapewnienie bezpłatnego kształcenia niezamożnych (...) 19. Deklaracja ta, chociaż nie należała do radykalnych, była jednak znacznym krokiem naprzód w zakresie reform społecznych. 18 Tamże. 111 Tamże. 204 Zarysowała bowiem inną od przedwojennej, nową wizję przyszłej Polski, jakkolwiek pozostającej w ramach ustroju demokracji burżuazyjnej. Inna sprawa, na ile założenia programowe RJN miały charakter postulatywny, a na ile istniały rzeczywiste możliwości ich praktycznej realizacji, zwłaszcza przez niezwykle zróżnicowany politycznie, skupiający ugrupowania od prawicy do lewicy, złączony czasowym kompromisem obóz londyński. Należy podkreślić, iż obóz ten był politycznie rozbity. Trwały w riim nadal dyskusje i targi, stąd deklaracja RJN z konieczności musiała być tworem kompromisowym, dążącym _v: ; i ^Wi^WWf^Sd^MM Jtfflflffi! t* ?? R- S' *ś si ^* § ^ "= i- L• "= E p s N a o >rt f-^1 ti ^ M P S fT a ^?* ,w s 0 .g «' 2. «. o Ę to 0 o l-t p f*1 -• 5! 0' ^ ^ ? ? UJ I 1 H- h- W ON i ^ ^ B. g ^ CXD •&. 10 M oo to oo ^ — i tr1 i ^ co (R 3 „ 0" C to j J-J | W ON o o 1 9 s«r N 1? >< f $ i tyzanckieg oo O r r , Kt ON U> 1O --J UJ O s I & s i O p 0 "S 3 N P to ii | S tl w -wrzesi | 1 OJ Ji l^i UJ Ji. 4^ s s- 1 3 § C3--L- M i i 1 * ~ i to 15 i o N O g " B O w p ^ §• g L L3 g o S w CN s— ' O\ ' Jik UJ CG OO O p 33' c oo ^ ^ g „ N B o ł— i i—* Ui N> tsJ i— ' -Li U) § B §- o* ^ ON --JtoSj-^- [o--i&CNLtJcJ\ o &. o t X P są. o sc s- §• || l "g S^ ^ | a S podleg PS ok 1 r H P O" ffi. P to -1 - 0 * i SD fV i-i ?r -g CD ^' Ą O) • N. L• ?! 1 - ^ ^ ?fi > f * g -s. 3 Tabela 28 wa transport okupanta w latach 1944 — 1945 (w liczbach bezwzględnych) Okręgi Obwody Rodzaje akcji Warszawa Warszawa Razem Warszawa Lewa Prawa Płock lubelski kielecki krakowski śląski Podmiejska Podmiejska Akcje na po- ciągi 3 4 7 6 272 119 59 28 498 Akcje na tory, mosty, prze- pusty kolejowe 4 3 — 2 13 12 1 4 39 Akcje na urzą- dzenia stacyjne 1 1 1 — 8 5 3 7 26 Akcje na mosty i przepusty 1 drogowe — — ! 3 — 32 19 2 — 56 Akcje na drogach 1 — 7 5 52 26 18 — 109 Akcje na urzą- dzenia łączności 2 — 5 — 8 20 7 4 46 Ogółem 11 8 23 13 385 201 90 43 774 Źródło: M. Wieczorek: Armia Ludowa 1944—1945, Warszawa 1984, s. 325 'to to , której celem było wyzwolenie Polski i objęcie władzy przez r/.i|d emigracyjny w Londynie. Decyzję o wybuchu powstania w Warszawie podjęto bowiem w niesprzyjających warunkach mi-Hlnrnych, bez konsultacji z Armią Radziecką i mimo oporów szefów Sztabów Alianckich w Waszyngtonie, którzy nie przyrzekali AK pomocy powietrznej. Aby nie zaostrzać stosunków z ZSRR, '•Umówili też oficjalnego poparcia planu powstania, gdyż nie miało ono dla nich znaczenia strategicznego, mogło jedynie, ich zdaniom, ułatwić działania Armii Radzieckiej na kierunku warszaw-ikim. Sugerowano nawet, iż termin wybuchu należy uzgodnić / Armią Radziecką i działania skoordynować z jej planami ope-rncyjnymi. - • W A. Borkiewicz: Powstanie warszawskie... 25t Realizacja planu „Z" przez Narodowe Siły Zbrojne W styczniu 1944 r., gdy Armia Radziecka przekroczyła granicą Polski z 1939 r., także NSZ zintensyfikowały swoje przygotowania do realizacji planu „Z" oraz likwidacji sił lewicowych i demokratycznych. W rozkazie nr 3 Komendy Głównej NSZ ze stycznia 1944 r. czytamy: Wojska sowieckie na terytorium Polski muszą być uważane za wojska wrogie (...). Wszelka współpraca obywateli polskich z wojskami sowieckimi, jako działania wbrew rozkazom Rządu i interesom Narodu Polskiego, traktowana będzie jako zdrada stanu Państwa Polskiego (...)23. W czerwcu 1944 r. została utworzona w powiecie opatowskim z oddziałów z południowej, wschodniej i centralnej Polski grupa operacyjna p.n. Brygada Świętokrzyska, składająca się z 202 i 204 pułku piechoty. Brygada, dowodzona przez płk. Antoniego Sza-ckiego-Dąbrowskiego („Bohun"), liczyła 1250 żołnierzy. Drugą grupę operacyjną zamierzano utworzyć z oddziałów okręgów Białystok, Mazowsze, Poznań. Dowodzić nią miał dowódca okręgu Mazowsze. Grupy te realizować miały plan „Z", tj. w miarę jak tereny polskie wyzwalać będzie Armia Radziecka, przesuwać się na obszary zajęte przez aliantów zachodnich po zwalczeniu PPR i AL oraz wchłonięciu AK i innych organizacji. Unikać miały one walki z Niemcami i Armią Radziecką. Pierwszą grupę operacyjną planowano wycofać szlakiem Kieleckie—Śląsk—Sudety—Bawaria, drugą trasą Mazowsze—Poznańskie—Meklemburgia. Rozkaz do realizacji tego planu wydała Tymczasowa Narodowa Rada Polityczna NSZ 10 sierpnia 1944 r. Na Kielecczyźnie Brygada Świętokrzyska w akcji 20 sierpnia 1944 r. pod Kurzelo-wem zdobyła 220 karabinów z niemieckiego transportu broni, następnie przystąpiła do likwidacji ośrodków PPR i AL w powiatach miechowskim, opatowskim, pińczowskim, włoszczowskim, radomszczańskim, buskim. 7 września 1944 r. oddziały NSZ rozbiły pod Rząbcem oddział AL im. Bartosza Głowackiego (zginęło 4 partyzantów, wzięto do niewoli 106, z których część wymordowano). 2 sierpnia 1944 r. NSZ-owcy zaatakowali oddział BCh « CA KC PZPR, 207/1/, k. 8. Bolesława Rozłowskiego („Wiara") i zlikwidowali patrol oddziału AL Stanisława Olczyka („Garbaty"). 24 sierpnia napadli w Fani-sławicach na patrol 2 Brygady AL „Świt" (zamordowano 4 partyzantów). Oddziały NSZ w Warszawie wzięły udział w powstaniu warszawskim. Brygadą „Koło", liczącą około 700 żołnierzy, na Starym Mieście dowodził ppłk Reliszko (,,Kołodziejski"). Oddział odbił 500 Żydów z Gęsiówki, z których zorganizowano batalion pracy. Swój program NSZ wyłożyły w broszurze O co walczą Narodowe Siły Zbrojne, w której wpajały żołnierzom nienawiść do I'PR — „rewolucyjnej zarazy" i Związku Radzieckiego — ostoi światowego komunizmu. Była to konsekwencja uznawania od 1943 r. za wroga numer l Związku Radzieckiego i polskich komunistów, a Niemców dopiero za wroga numer 2. Dnia 15 stycznia 1945 r., przed rozpoczęciem ofensywy Armii Knd/.ieckiej na przyczółku baranowskim, Brygada Świętokrzyska ruszyła na zachód. W rejonie Żarnowca Niemcy przepuścili ją prze/ front, następnie przeszła przez Lubliniec, Krapkowice do Rozsiani na Morawach. 13 kwietnia 1945 r. dotarła do Pilzna. •l maja 1945 r. nawiązała łączność z jednostkami armii amerykańskiej 24. K uucowy okres walk w południowej i zachodniej Polsce W drugiej połowie 1944 r. walki partyzanckie trwały nadal w Krakowskiem, na Podkarpaciu, na Śląsku, w Wielkopolsce l na Pomorzu. Najintensywniej rozwijały się na Podkarpaciu, do-ki|d przybyły radzieckie oddziały rajdowe i partyzanckie, liczące około 2000 żołnierzy. Były to: zgrupowanie Iwana Zołotara (700 tohiiorzy), brygada im. Nikołaja Szczorsa (400 żołnierzy), oddziały „Biełowa" (100 żołnierzy), „Michajłowa", Wiktora Karasiowa, Tichonina, im. Klementa Gottwalda, „Wzryw" („Wybuch"), „Bor-bn" („Walka") i in. Ich koncentracja w tym granicznym rejonie 14 B. Hillebrandt: Partyzantka na Kielecczyźnie... s. 455—464; P. Matu-nuk: Ruch oporu na ziemi opatowsko-sandomierskiej 1939—1945. Warszawa 1976, s. 431—435; J. Pilaciński: Narodowe Sily Zbrojne. Londyn 1976, l. 149—165. 252 253 związana była 2 powstaniem słowackim, które wybuchło 29 sief'; pnia 1944 r. Większość tych oddziałów walczyła w powstaniu. Walki powstańców wspierały także, atakując posterunki na terenie Słowacji, oddziały l pułku strzelców podhalańskich AK kpt: Adama Stabrawy, a zwłaszcza 4 batalion kpt. Juliana Zapały („Lampart"), oraz oddziały AK — Tadeusza Mazurkiewicza („Boruta") i Gerarda Woźnicy („Hardy"); BCh — Mieczysława Cholewy („Juhas"), Wojciecha Dębskiego („Bicz") i Józefa Ku-rasia („Ogień"); GL WRN — Józefa Krzyżaka („Potok") oraz AL — Tadeusza Gregorczyka. Nasiliła się również walka zbrojna w Krakowskiem. 11 września 1944 r. w lasach złotopotockich został okrążony krakowski batalion AK „Skała", dowodzony przez kpt. Jana Pańezakiewicza. Oddział przebił się po kilkugodzinnej walce, w której utracił 12 zabitych. 25 września niemiecka grupa przeciwpartyzancka otoczyła na wzgórzach koło wsi Jamna l batalion pułku piechoty AK Ziemi Tarnowskiej, dowodzony przez kpt. Eugeniusza Borowskie-go (,,Leliwa"). Po całodziennej bitwie partyzanci nocą zdołali się przebić. Dochodziło również do zbrojnej współpracy partyzantów polskich i radzieckich. Miedzy innymi we wrześniu 1944 r. oddział radziecki „Walka" ppłk. Nikołaja Kazina wspólnie z oddziałem AK „Chełm" Tadeusza Studzińskiego („Kurzawa") wysadził 4 mosty, m.in. 110-metrowy w Skawcach, i 3 pociągi. W listopadzie Tabela 32 Akcje ruchu oporu na komunikację kolejową na odcinku Grupy Armii „Pólnocna Ukraina" Rodzaj akcji Styczeń Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Napady na po- ciągi i obiekty kolejowe 154 153 112 60 74 155 Wykolejenia 35 56 59 35 28 34 Zderzenia 31 21 21 6 12 8 Naloty lotnicze 74 51 68 86 30 32 Inne akcje 22 46 37 14 10 23 Ogółem 316 327 297 201 154 252 Źródło: Sprawozdanie szefa transportu GA „A". Archiwum Wojskowego Instytutu Historycznego. TO 11. r. 274, k. 00093. 254 wysadzono 4 mosty, W grudniu 8 dalsze. Oddział „Chełm" rozbił Więzienie w Zakopanem i uwolnił 42 więźniów. W dniach 18—20 października 4 batalion l pułku strzelców podhalańskich AK kpt. i.Lamparta" i oddział radziecki ze zgrupowania Iwana Zołotara toczyły kilkudniowe walki z oddziałami Wehrmachtu. Szczególnie ważny dla Wehrmachtu był transport kolejowy. Le sprawozdań Oddziałów Kolejowych Grupy Armii „A" wynika, ie w listopadzie i grudniu 1944 podstawiano na obszarze jej działania dziennie 17 pociągów (w listopadzie 4131 wagonów, a w grudniu 10 652). Ponadto transporty ewakuacyjne w listopadzie objęły: z okręgu Tarnów — 1067 wagonów, Skarżysko Kam. — 3516, Kraków — 2231; w grudniu z okręgu Tarnów — 651 wagonów, Skarżysko — 3040, Warszawa — 1198, Radom — 2926, Tomaszów — 86, Kraków — 1767. Ogółem do 15 listopada 11)44 r. wywieziono z tego obszaru 2220 pociągów ze zrabowanymi dobrami materialnymi (66593 wagony), w tym z rejonu Tar-11. iw — 756 pociągów, Skarżysko Kam. — 784, Kraków — 680. l )o ochrony kolei przed atakami ruchu oporu skierowano Pułk t irhrony Kolei „Ukraina", z którego tworzono grupy ochronne do konwojowania pociągów. Utworzono też grupę bojową, którą dowodził dowódca pociągu pancernego nr 62 — kpt. Hoppe. Włączono do ochrony kolei l brygadę saperów kolejowych, 90 pułk kolejowy (budowlany), 320 dywizję grenadierów ludowych i in. Każdy wtjzcł otrzymał własne oddziały ochrony i oddziały przeciwlotni- Tubl. 32 c.d. (ftaitlfpiiie G A ,,A") w 1944 roku (w liczbach bezwzględnych) Lipiec Sierpień Wrzesień Paździer- Listopad Grudzień Razem nik 136 65 69 49 38 42 . 1 107 39 15 19 56 29 12 ,417 20 10 8 10 10 8 165 53 69 18 5 10 80 576 30 6 16 24 26 20 274 278 165 130 144 113 162 2539 255 ,c — Jasio — — — — 12 __ 12 Warszawa — Koluszki — — 1 — 4 3 8 Tunel — Skarżysko 1 _ — 1 4 \ 7 Ruilom — Dęblin — — — — 7 . _ 7 Tomaszów — Skarżysko 2 — 1 — 10 — 13 Wlirszawa — Kutno — — 2 — 1 — 3 Skar/ysko — Radom — — — — 6 _ 6 Sucha — Chabówka 5 1 1 — — _ 7 ('A-S loch owa — Kielce 1 — — 1 2 3 7 Kruków — Kocmynów 1 — — — — — 1 Nowy Targ — Sucha Hora — - 1 — — — — 1 Ogółem 34 8 8 12 80 25 167 feńdlo: Sprawozdanie szefa transportu GA „A". Archiwum Wojskowego Instytutu Historycznego, I-III. r. 274, k. 00057. bili sztab niemieckiego 558 pułku, a oddział partyzantów radzieckich Władimira Macniewa („Potiomkin") 29 stycznia wyzwolił '/akopane. Wcześniej (21 stycznia) oddział AK „Hardego" wspól- H RUCh oporu w Polsce 1939—1945 257 l nie z Armią Radziecką brał udział w walkach o Maków Podhalański 26. Polski ruch oporu, zwłaszcza AK i BCh, dostarczał żywność i informacje wywiadowcze partyzantom radzieckim, od nich zaś otrzymywał broń i amunicję. Na Śląsku, który był wówczas główną kuźnią zbrojeniową Rzeszy, a także w Zagłębiu partyzanci prowadzili dywersję, zaś robotnicy polscy sabotaż. Tworzyli oni komitety fabryczne, przygotowując się do uniemożliwienia Niemcom realizacji planów grabieży przemysłu w czasie ewakuacji i zniszczenia go zgodnie z rozkazem Hitlera o „spalonej ziemi". Klasa robotnicza Sosnowca, Dąbrowy Górniczej, Będzina, Kazimierza, Bytomia, Katowic, Chorzowa, Cieszyna, Bielska przygotowywała się do obrony, przejęcia i utrzymania w ruchu zakładów, których charakter tego wymaga. Zamierzenia te udało się zrealizować w czasie ofensywy styczniowej Armii Radzieckiej, której szybkie tempo uchroniło przemysł Śląska i Zagłębia przed zniszczeniem. Na Pomorzu brygada AL „Synowie Ziemi Mazowieckiej" stoczyła wiele bitew, m.in. pod Okalewkiem, Parciakami i Pokrytka-mi, oraz wyzwoliła Płońsk. Oddział AK Bolesława Dąbrowskiego w przededniu wyzwolenia Bydgoszczy (24 stycznia 1945 r.) opanował lotnisko niemieckie. W Gdyni scalony z AK Tajny Hufiec Harcerzy przeprowadził rozpoznanie umocnień obronnych (tzw. akcja B-2) i przekazał ich plany patrolom Armii Radzieckiej, przeszedłszy linię frontu. Polacy uczestniczyli również w walkach o wyzwolenie Poznania. W zdobywaniu cytadeli poznańskiej 23 lutego 1945 r. brało udział 2000 polskich ochotników. Współdziałano z Armią Radziecką w wyzwoleniu Kalisza, Ostrowa Wlkp., Pleszewa, Krotoszyna i innych miast Wielkopolski. Po upadku powstania warszawskiego nastąpił kryzys polityczny w obozie londyńskim. Komenda Główna AK zrezygnowała z realizacji „Burzy". Nie został też wykonany wydany 14 sierpnia 1944 r. rozkaz powstańczy dla Krakowa i innych miast. Na wyzwolonych terenach ożywioną akcję polityczną prowadził PKWN, który został uznany przez ZSRR za legalną władzę w Polsce. Premier rządu emigracyjnego w Londynie Stanisław 28 I. Paczyńska: O latach wspólnej walki. Warszawa 1978. Mikołajczyk po powrocie z Moskwy proponował kompromisowe rozwiązanie — utworzenie wspólnego ośrodka władzy. Kompromis ten nie został jednak zaakceptowany przez rząd, który w sierpniu zdominowały endecja, sanacja i prawica socjalistyczna, a stanowisko premiera po ludowcu Stanisławie Mikołajczyku objął prawicowy socjalista Tomasz Arciszewski. Równocześnie dokonano zmiany na stanowisku Naczelnego Wodza, którym został były Komendant Główny AK, gen. Tadeusz Bór-Komorowski. W kraju Komendantem Głównym AK mianowano gen. Leopolda Oku-lickiego („Niedźwiadek"), który tworzył nową tajną organizację „Nie", skierowaną przeciw władzy ludowej na wyzwolonych terenach. Większość przywódców obozu londyńskiego przystąpiła do /walczania ludowego państwa, usiłując nie dopuścić do jego utrwalenia. Zarzucali oni PKWN zależność od ZSRR, prowadzili propagandę antykomunistyczną, nawoływali do sabotowania powołań do Wojska Polskiego, ustaw KRN, a grupy bojowe terroryzowały aparat władzy ludowej. Po rozbiciu „Nie" powołano Delegaturę Sił Zbrojnych, która następnie została przekształcona w organizację Wolność i Niezawisłość (WIN), z płk. Janem Rzepećkim na czele. Za cel swojej działalności uznała ona kontynuację walki politycznej z wła-il/,i| ludową. Cudzoziemcy w polskim ruchu oporu W ruchu oporu na ziemiach polskich uczestniczyli również udzoziemcy — przedstawiciele 36 narodów. Przyciągał ich do /.cregów walczących klimat polskiego środowiska walki wyzwoleńczej. Ważną rolę odegrały bogate doświadczenia Polaków w wulce o wyzwolenie narodowe i społeczne, owa niepowtarzalna wręcz atmosfera poszanowania wolności innych narodów, wywo-U7,i)ca się jeszcze z okresu niewoli rozbiorowej i walk niepodległościowych. Sympatie i sentymenty zachowane w pamięci przynajmniej starszych generacji, a przekazywane młodszym ( nie tylko tym /. elity intelektualnej), nawiązywały do chlubnej przeszłości i wynikały z poczucia wspólnoty kulturowej i językowej narodów słowiańskich oraz więzów przyjaźni łączących naród polski z inny- 258 259 mi narodami Europy: Francuzami, Węgrami, Włochami, Belgami, Grekami, Skandynawami i innymi. Najwcześniej tworzyli grupy konspiracyjne Czesi w przygranicznych okręgach Śląska, Zaolzia i Podkarpacia. Antyfaszyści bułgarscy, pracownicy poselstwa w Warszawie K. Tsokoff i D. Ikonomow, zorganizowali w listopadzie 1939 r. konspiracyjną „Grupę B". Na początku 1940 r. Komenda Obrońców Polski wciągnęła do współpracy pracowników ambasady Jugosławii (drukowano tu „Biuletyn Informacyjny"). Z polskim ruchem oporu współpracowało też wdelu antyfa-szystów austriackich, niemieckich i włoskich. Najliczniej jednak reprezentowani byli obywatele ZSRR; było ich aż 8000, z tego 6500 w GL i AL. Na ziemiach polskich działało ponadto wiele radzieckich oddziałów rajdowych, m.in. gen. Piotra Werszyhory. W powstaniu warszawskim walczyło kilku Francuzów — „Jean", „Renę", „Gwiazdka", „Roland", Hubert Yengolin, Bernard de Roąuefeuille; Australijczyk Walter Smith; Anglik John Ward; Czech mjr Józef Bryks; Belg Lodwijk Mazingue; Holendrzy — Leendert van den Heijden, Lu Kulsen, Anton Zietse; 8 Włochów; pluton Słowaków ppor. Mirosława Iringha; kilkunastu Węgrów i liczna grupa obywateli radzieckich. W czasie powstania do grupy AK Kampinos przeszło 70 Węgrów z dywizji węgierskiej. W szeregach bojowników powstania warszawskiego znaleźli się przedstawiciele 18 narodowości z 14 krajów 27. 27 S. Okęcki: Cudzoziemcy szawa 1975, s. 30—203. polskim ruchu oporu 1939 — 1945. War- Podsumowanie O znaczeniu polskiego ruchu oporu dla koalicji antyhitlerow-dkiej decydowało m.in. położenie geograficzne Polski, zajmującej ważne miejsce w Europie. W czasie wojny ziemie polskie stanowiły pomost między Rzeszą i jej wojskami na froncie wschodnim. Należy podkreślić, że był to centralny kierunek strategiczny, wyznaczony wzdłuż osi Berlin—Warszawa—Mińsk — tzw. brama smoleńska—Moskwa. Był on ważniejszy od kierunku północnego, wychodzącego z Prus Wschodnich, i południowego, ograniczonego wąskim gardłem tzw. bramy foksztańskiej (między południowymi odnogami Karpat a zakolem Dunaju w rejonie Galati). Obszar Polski, przez który przechodziło ponad 70 proc. arterii komunikacyjnych i kolejowych (5 linii podstawowych i 3 rokadowe) oraz większość drogowych, był dla Rzeszy bardzo ważny. Niemcy rozbudowywali na ziemiach polskich bazę Temontowo-przemysło-wą, nastawioną niemal wyłącznie na realizację potrzeb wojskowych. Stąd też okupant wywoził żywność dla wojsk na froncie. Polski ruch oporu, działając na strategicznym kierunku ope-nu-yjnym, mógł więc odegrać jedną z najważniejszych ról w walce krajów okupowanej Europy. Armia Krajowa mimo usilnych .taran gen. Sikorskiego została jednak uznana przez Wielką Mrytanię za strategiczną siłę sojuszniczą. Inna sprawa, czy wyko- 261 l/ Tabela 34 Stan organizacyjny polskiego ruchu oporu w okresie od stycznia do czerwca 1944 roku (w liczbach bezwzględnych) Inne Województwo Obwód /okręg AK BCh ÓW PPS NSZ PAL!1 AL organizacje centralne i lokalne Strefa centralna: Warszawa — miasto 39000 130 2343 4800 2000 1 500 20000 Warszawskie 42850 11 300 1 282 t 300 5831 2000 Krakowskie 58350 45000 16608 t — 5100 8000 Lubelskie 40575 49800 1 098 , — 18235 5000 Kieleckie 29500 35000 8 317 . 500 13631 5000 Razem 210275 141 230 29 648 4800 2800 44297 40 000 Strefa zachodnia: Łódzkie 35 350 6000 ł t , f _ Poznańskie 7050 620 * , 500 Pomorskie 6325 — , , 4000 Śląsk i Zagłębie Dąbrowskie 46025 — 11 028 . — 1600 4 000 Razem 94750 6620 11028 — 1 600 8500 Strefa wschodnia: Białostockie 21575 830 1 192 — — 500 Wileńskie 5325 — 732 — — — 500 Nowogródzkie 3425 — — — — — Poleskie 4725 — _ _ — — _ Wołyńskie 5015 2800 — — — 1 — _ Lwowskie 14400 3400 933 s — — 500 Tarnopolskie 16000 3 200 — — — — Stanisławowskie 4900 1 300 — — _ — Razem 75365 11 530 2857 — — — 1 500 Ogółem 380 390V X i 59 380 43 533 4800 2800 45 897 50000 Źródło: Obliczenia własne autora, 8 Tylko Organizacja Bojowa Zwiq/ku Syndykalistów Polskich posiadaln w Warszawie 600 żołnierzy i 250 w Radomiu. b W AK było 70 000 żołnierzy ze scalonych odd/.iałów MÓW, 44 000 żołnierzy BCh, 7 500 żołnierzy GL PPS, około 5 000 Wojsko Unijne. Ściśle związane, zabezpieczające działalność zbrój mi, Szare Szeregi męskie liczyły 8200 członków (w tym 7090 w centralnej Polsce), 263 rzystała wszystkie swoje szansę w tej mierze. Faktem jest, że polski ruch oporu działał na obszarze znacznie ważniejszym niż ruch oporu krajów bałkańskich, gdzie kierunek strategiczny urywał się na Półwyspie Peloponeskim. Operacje niemiecko-włoskie były tam ograniczone. Włochy po kapitulacji również znalazły się na drugorzędnym kierunku, na którym nie angażowali się ani alianci zachodni, ani Niemcy. Z kolei Norwegia, Holandia, Belgia i Francja stanowiły teatr działań wojennych, na którym od czerwca 1940 r. do czerwca 1944 r. nie było operacji frontowych. Z tej grupy państw największą rolę odgrywała Francja, lecz tylko w okresie przygotowań aliantów zachodnich do inwazji w Normandii i w toku samej operacji. Z punktu widzenia czysto wojskowego znaczenie Polski i działającego na jej terenie ruchu oporu ulegało zmianom. Zakres działalności do czasu napaści Niemiec na ZSRR musiał być siłą rzeczy ograniczony. Zagęszczenie oddziałów Wehrmachtu na ziemiach polskich utrudniało i funkcjonowanie, i rozbudowę ruchu oporu. Gdy w czerwcu 1941 r. masa wojsk niemieckich przesunęła się na wschód, zintensyfikował on swoją działalność organizacyjną i zbrojną. W okresie odwrotu Niemców z frontu wschodniego i zbliżania się Armii Radzieckiej do granic Polski ruch onoru jeszcze bardziej wzmógł działania — atakował transport, obiekty gospodarcze i wojskowe oraz grupy i oddziały okupanta, wif|ża.c jego odwody na bezpośrednim zapleczu frontu. Natomiast w strefie operacyjnej dezorganizował łączność, dowodzenie i dowóz odwodów na front. Dokonanie pełnego bilansu polskiego ruchu oporu nie jest mo-tllwc ze względu na brak dokumentacji. Jednak nawet te niepełne dane uprawniają do wysunięcia wniosku o jego wielkich osiągnięciach. Powstało 300 organizacji, została odtworzona cała panoram u przedwojennego życia politycznego. Wydawano około 1800 tytułów prasowych. Liczba członków zorganizowanego ruchu oporu jest oceniana na milion, w tym ponad 650 000 to zbrojny 263 ruch oporu: AK — 380 000, AL — 50 000, BCh — 160 000, NSZ — 70 000, ÓW PPS — 43 000 i. Podstawową formą walki ekonomicznej był sabotaż; w przemyśle zarejestrowano 800 000 aktów sabotażu. Drugim ważnym odcinkiem walki była akcja antykontyngentowa, tzw. bitwa o chleb. Tylko w sierpniu i wrześniu 1943 r. zniszczono 2000 maszyn omłotowych, 680 mleczarń i akta kontyngentowe w kilkuset gminach. Znaczne rezultaty osiągnął ruch oporu w dywersji kolejowej — wysadzono 2850 pociągów. Zbrojne siły podziemia stoczyły 1200 dużych walk i bitew, roabiły kilkadziesiąt więzień. Wykonały akcje odwetowe, m.in. w Warszawie, Krakowie i Ra- Tabela 35 Akcje ZWZ-AK w latach 1941—1944" (w liczbach bezwzględnych) Rodzaj akcji Walki zbrojne Zamachy na Niemców Zlikwidowanie agentów gestapo Akty sabotażowe w przemyśle Spalenie magazynów Wehrmachtu Uszkodzenie lub przetrzymywanie parowozów w remoncie Wykolejenie pociągów Podpalenie pociągów Zniszczenie cystern benzyny Uszkodzenie wagonów Wysadzenie mostów kolejowych Uszkodzenie samochodów Uszkodzenie samolotów Rozbicie więzień Liczba akcji 169" 5733 2015° 697 677 130 7733 732d 443 l 167 19058 38 4326 28 16° Źródło: Polskie siły zbrojne w II wojnie światowej. T. 3: Armia Krajowa. Londyn 1950, s. 476: Meldunki-depesze KG ZWZ-AK do Naczelnego Wodza za lata 1941—1944. Archiwum Wojskowego Instytutu Historycznego, 111/21/19. T. 2, s. 346; T. 7, s. 75-e-263; T. 8, s. 121, 247 m/29/3, s. 39. Dane są niepełne. a W tym czasie przeprowadzono również kilka tysięcy akcji antykoiityngentowych. b W tych walkach zginęło 945 Niemców. ° Tylko w okresie l I 1943—30 VI 1944. Nie wliczono walk stoczonych w ramach akcji „Burza". d Liczbę akcji kwestionuje R. Nazarewicz (por. Drogi wyzwolenia. Koncepcje walki z okupantem w Polsce i ich treści polityczne 1939—1945. Warszawa 1979). Problem ten wymaga dalszych badań szczegółowych. 1 J. Piląciński: Narodowe Siły Zbrojne. Londyn 1976; P. Matusak: Z problematyki ruchu oporu w Polsce 1939—1945. „Wojskowy Przegląd Historyczny" 1985, nr 3; M. Wieczorek: Czyn zbrojny Polskiej Partii Robotniczej w latach 1941—1945. Warszawa 1982, . . , 264 Tabela 36 Zrzuty broni i sprzętu wojskowego dla ZWZ-AK w latach 1941—1944 (w liczbach bezwzględnych) Samoloty Ładunki zrzucone Ładunki Wyszczególnienie Loty do Polski strącone przez Niemców Zrzuty dokonane zrzucone (w tonach) zasobniki paczki 15 If 1941 — 30 IV 1942 12 1 9 29 13 2,0 1 VIII 1942 — 30 IV 1943 65 6 42 241 86 49,5 1 VIII 1943 — 31 VH 1944 381 16 205 1996 2073 263,4 1 VIIf 1944a — 31 XII 1944 410 47 229 1 465 216 286,0 Ra/,cm 868 70 485 3731 2388 600,9 Jtlń.llo: J. Garliński: Politycy i żolnierze. Londyn 1968, s. 249—250. • W lym większość dla powstania warszawskiego — 306 lotów (w tym 91 załóg polskich), w czasie których dokonano 192 zrzuty (149 na miasto — 1711 zasobników i 43 w Kampinosie — 443 zasobniki), w tym 239 Tabela 37 Akcje BCh w latach 1940—1945 (według rodzajów akcji) (w liczbach bezwzględnych) Rodzaj akcji Liczba akcji Walki zbrojne 830 Walki z aparatem terroru okupanta 1614 Większe akcje antykontyngentowe 1200 Dywersja kolejowa 233 Akcje uwolnienia więźniów 72 Akcje wychowawcze 1820 Razem 5769 Źródło: J. Gmitruk: Wkład Batalionów Chłopskich w czyn zbrojny ruchu uporu 1939—1945. „Roczniki Dziejów Ruchu Ludowego" 1981, s. 11—16. 265 Tabela 38 Akcje BCh w latach 1940—1945" {według okręgów) (w liczbach bezwzględnych) Wyszczególnienie Warszawa Kielce Lublin Łódź Kraków Białystok Wołyń i Lwów Poznań Liczba akcji 881 1790 1 268 45 1537 60 86 10 Źródło: J. Gmitruk: Wkład Batalionów Chłopskich w czyn zbrojny ruchu oporu 1939—1944. „Roc/niki j Dziejów Ruchu Ludowego" 1981, s. 117. a Należy zaznaczyć, że spośród objętych analizą 3 000 akcji BCh w 1940 r. wykonały 36 akcji: 1941 —- 57 : \ w 1942 — 229: w 1943 — l 100: w 1944 — l 539: w 1945 — 90. Tabela 39 Akcje zbrojne GL i AL w lutach 1942—1945 (w liczbach bezwzględnych) Rodzaj akcji Liczba akcji Dywersja kolejowa Bitwy i walki zbrojne Akcje przeciw administracji Walka z eksploatacją gospodarki Akcje zaopatrzeniowe 1 133 890 1 100 1 100 700 Razem 4923 Źródło: P. Matusak: Z problematyki ruchu oporu w Polsce 1939—1945. „Wojskowy Przegląd Historyczny" 1985, nr 3, s. 54. domiu, zamachy na dworcach w Berlinie i Wrocławiu. Według niepełnych danych Wehrmachtu na terenie GG w okresie lipiec 1942 r. — grudzień 1944 r. oddziały ruchu oporu 3193 razy atakowały niemieckie oddziały wojskowe, 2200 razy oddziały i posterunki policji, rozbiły 85 więzień, 1785 urzędów niemieckich, 230 kas i banków, 3226 urzędów gminnych i pocztowych, dokonały 1813 aktów dywersji kolejowej, zniszczyły 162 mosty drogowe, 1628 razy przerwały łączność, przeprowadziły 4589 akcji na gorzelnie i młyny, 2273 na zakłady przemysłu rolnego, zniszczyły 1099 maszyn rolniczych, spaliły 1186 stogów zboża, 1226 razy obiektami ataku były leśnictwa i straż leśna, 368 razy zakłady przemysłowe. Rozwój walki partyzanckiej w Polsce spowodował ogłoszenie przez Himmlera w dniu 21 czerwca 1943 r. Generalnego Gubernatorstwa i Białostocczyzny obszarem działań partyzanckich. Tym samym potraktowano je na równi z terenami ZSRR i Jugosławii. Według sprawozdań dowódcy okręgu wojskowego GG (Niemcy rejestrowali tylko największe akcje) systematycznie zwiększała się liczba akcji, wzrastała także ich skuteczność. Dokumenty niemieckie odnotowały w GG w okresie lipiec 1942 r. — lipiec 1944 r. 110238 akcji, z tego podano informacje o około 37000 (w tym 1942 r. — 87, 1943 r. — 15 683, 1944 r. — 21 229); na 'llasku w okresie wrzesień 1943 r. — grudzień 1944 r. odnotowano 2371 akcji, w lutym i marcu 1944 r. na Białostocczyźnie i w 1 'ioehanowskiem 1076 akcji. l )ziałalność ruchu oporu zależna była od specyfiki poszczegól- li regionów. Najsłabiej rozwinął się ruch oporu na ziemiach i i r żony ch do Rzeszy, gdzie wskutek istnienia dużych skupisk Niemców i brutalniejszego niż w GG terroru walka partyzancka iylu niemożliwa. Na ziemiach włączonych działania partyzanckie •odjęto jedynie na Śląsku, w Borach Tucholskich i na Białostoc- •*yżnie. Najaktywniejszy był ruch oporu w GG. Tu wykonano najwięcej aktów sabotażu, tu na szeroką skalę rozwinęła się partyzantka. Różny był udział w walce poszczególnych organizacji konspi-jnych. Jednym z jego wykładników była liczba oddziałów yzanckich. Na przełomie lat 1943/1944 GL posiadała 70 odiów partyzanckich, BCh — 70, AK — 68, GL WRN — 10, ' organizacje (SOB, PAL) — 10. W oddziałach partyzanckich •.iemiach polskich walczyło 130 000 osób. l 'olski ruch oporu posiadał rozbudowany przemysł podziemny, v m.in. wyprodukował 4500 pistoletów maszynowych, kilka-lysięcy sztuk amunicji, 45000 min, 400000 granatów, 560 Uic/.y ognia, kilkaset radiostacji i odbiorników, poza tym mun-v, buty itp. Szczególną rolę odgrywał polski wywiad; m.in. ./.yfrował on 100 wielkich jednostek Wehrmachtu w czasie 1'entracji przed agresją na ZSRR. Wykrył i rozszyfrował pro-tlukcję pocisków VI w Peenemunde, zdobył pocisk V2 i wykonał części jego urządzeń, przekazał wiele danych gospodar- 266 267 Tabela 40 Akcje ruchu oporu w GG w latach 1942—1944 (w liczbach bezwzględnych) Tah. 40 c.d. Akcje przeciw Akcje o charakterze ekonomicznym sile żywej okupanta finan- rolnictwo se Rok mleczar- pale- Wehr-macht policja administracja banki i kasy gminy i poczty majątki, gorzelnie, młyny nie i inne zakłady przetwór- maszyny rolnicze nie stogów cze zboża 1942' 83 10 1 _ 6 4 6 — 97 1943 880 995 758 131 2143 1 575 1246 1099 556 1944 2280 1 195 1026 99 1077 3010 1021 — 533 Ogółem 3243 2200 1785 230 3226 4589 2273 1099 1 186 Źródło: L. Herzog, K. Radziwończyk: Walka zbrojna narodu polskiego pod okupacją hitlerowską w świetle dokumentów Wehrmachtu. „Wojskowy Przegląd Historyczny" 1966, nr 4 (wyliczenie autora na podstawie zestawienia L. Herzoga i K. Radziwończyka). Akcje na komunikację lasy prze- transport łącz- ludności mysł ność Inne Razem akcje akcje dywer- mosty sieć uwalnia- W ochronie lasów na fabryki sja kolejowa drogowe drogowy łącznoś-ści nie więźniów 12 10 43 1 — 50 7 — 330 M)2 103 342 31 52 716 43 4431 15703 580 255 1436 130 — 862 35 7690 21229 1 W 368 1821" 162 52 1628 85 12121 37262 • W okresie od marca do lipca. • W lym wykolejono lub zatrzymano l 310 pociągów: wysadzono tory — 123 razy: dokonanie napadów na M« M / milczenia urządzeń — 256 razy: zniszczono lub uszkodzono 77 mostów kolejowych oraz wcześniej Nwimy nloliili zdjąć ładunki wybuchowe z torów w 49 przypadkach. czych, wskazał wiele celów do bombardowań. Obejmował zasięgiem działania nie tylko ziemie polskie, ale także tereny Rzeszy i ZSRR. Dostarczył Armii Radzieckiej wiele niemieckich danych operacyjnych. Według niepełnych danych Wehrmachtu straty niemieckie w walce z polskim ruchem oporu tylko w GG w okresie sierpień 1942 r. — grudzień 1944 r. wynosiły 11 491 ludzi, w tym 6722 żołnierzy Wehrmachtu, 2805 żołnierzy SS i policji, 1984 Reichs-i Yolksdeutschów (w wyliczeniu nie uwzględniono strat w czasie powstania warszawskiego). Należy zaznaczyć, iż dokumenty Wehrmachtu nie rejestrowały strat żołnierskich w jednostkach przerzucanych przez GG i urlopowanych. Brak danych o stratach w administracji i policji w 1942 r. Dotkliwe były także zadane okupantowi straty gospodarcze. Niektóre akcje sabotażu przynosiły wielomilionowe szkody. Na przykład w zakładach Scheiblera w Łodzi w ciągu pierwszego półrocza 1942 r. grupy sabotażowe zniszczyły zamki do dział wartości 3 milionów marek, w zakładach Zellgran w Łodzi w sier- 268 pniu tegoż roku uszkodziły 7 silników, unieruchamiając zakłady na 5 dni i powodując straty wartości około 20 milionów marek. Niemożliwe do obliczenia straty przyniosła akcja „Żółw", akcje anlykontyngentowe i dywersja kolejowa. W walce z okupantem duże straty poniósł również ruch oporu, Zginęło 200 000 członków zbrojnego podziemia. Wielu konspiratorów zostało aresztowanych i osadzonych w obozach. W ręce grNlapo wpadały całe organizacje i siatki terenowe. Na przykład HA fiasku w maju 1940 r. gestapo aresztowało 500 członków Pol-•klo) Organizacji Powstańczej, w grudniu — 465 członków Polskich Sil Zbrojnych, w maju 1944 r. — 266 komunistów. W Ło-1*1 w okresie kwiecień—wrzesień 1941 r. aresztowano 347, a od A-riM-Miia 1941 r. do września 1942 r. 700 członków ruchu oporu. W Ciechanowskiem w drugiej połowie 1943 r. i pierwszej połowił* 1H44 r. aresztowano 466 członków PPR. Hnw/.ric były straty związane z działalnością ruchu oporu wAród osób cywilnych. Według dokumentów niemieckich wynosiły one w GG w okresie sierpień 1942 r. — grudzień 1944 r. 102 559 269 Tabela 41 Akcje zarejestrowane przez Wehrmacht w GG w latach 1942—1944 (w liczbaeh bezwzględnych) ^~"~^--^ Rok Miesiąc ~~~^~-\ 1942" 1943 1944 Styczeń 136 1 478 Luty . 158 3369 Marzec 359 2575 Kwiecień 525 2583 Maj . 825 2845 Czerwiec . 1 598 2770 Lipiec 977 2561 Sierpień 62 2480 785 Wrzesień 56 2210 574 Październik 53 2338 626 Listopad 52 2348 540 Grudzień 87 1 729 523 Razem 310 15683 21229 Źródło: L. Herzog, K. Radziwończyk: Walka zbrojna narodu polskiego pod okupacją hitlerowską w świetle dokumentów Wehrmachtu. „Wojskowy Przegląd Historyczny" 1966 nr 4 (wyliczenia autora na podstawie zestawień L. Herzoga, K. Kadziwończyka), a Dane te są jednak niepełne, co potwierdzają zestawienia z raportów niemieckiej służby bezpieczeństwa. Tylko w dystrykcie Lublin w styczniu 1942 r. odnotowano 96 akcji, w lutym — 61, w marcu — 120, w kwietnia — 300, w maju — 780, w czerwcu l 140, w lipcu — l 400, w sierpniu — l 400, we wrześniu — l 600 i do grudnia — l 700: w dystrykcie Radom zaś w marcu 1942 r. — 100, w kwietniu 105, w czerwcu — 206, w listopadzie — 365 (według protokołu posiedzenia rządu z 7 grudnia 1942 r. Archiwum Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce. Dziennik H. Franka), Również teza, że wliczono w nie akcje rabunkowe, wydaje się w niewielkim stopniu uzasadniona (nawet samorzutny rabunek w gospodarce okupanta obniżał bowiem jego osiągnięcia ekonomiczne). Przeczą temu również zróżnicowane znacznie rozmiary akcji w poszczególnych dystryktach i ich gwałtowny wzrost w okresie klęsk niemieckich lub po wytycznych central ruchu oporu do nasilenia akcji. osób. Na Śląsku od września 1943 r. do grudnia 1944 r. rozstrzelano 548 osób, iraniona 138 i aresztowano 8464. Terror okupanta narastał z roku na rak. Na przykład w GG w 1942 r. ginęło miesięcznie średnio 1134 Polaków, w 1943 r. — 1417 (wzrost o 25 proc.), w 1944 r. — 1553 (wzrost o 37 proc. w porównaniu z 1942 r.). Tylko częściowo wiązało się to z rozwojem walki. W 1942 r. miesięcznie ruch oporu wykonywał 1333 Tabela 42 Akcje ruchu oporu w rejencji katowickiej w okresie od września 1943 do grudnia 1944 (według sprawozdań policji niemieckiej) (w liczbach bezwzględnych) 1943 Rodzaj akcji wrzesień — 1944 Razem grudzień Akcje na obiekty okupanta 800 836 1636 Wulki i potyczki 40 108 148 Akcje na służbę leśną 24 59 83 Akcje na Niemców 20 155 175 Akcje na straż graniczną 3 16 19 /amachy na urządzenia kolejowe 9 40 49 l'i>/ary 78 183 261 ( )gólem 974 1 397" 2371" Ańdlo: K. Popiołek: Z dziejów walk z okupantem. „Studia i Materiały z Dziejów Śląska" 1960 t. 3, tab. 5' • Nulcży zaznaczyć, że w odwet rozstrzelali Niemcy 548 osób, zranili — 138 i aresztowali — 8464 osoby' * Tylko oddział GL-AL w okresie od czerwca 1943 do grudnia 1944 wykoleil 24 pociągi (ogółem wykolejono tu ponad 100 pociągów), zniszczył 70 słupów linii wysokiego napięcia, 44 razy zaatakował obiekty pnwmyslowe (m.in. fabryki „Bata" w Chełmku i Kwaczale) i gospodarcze, stoczył 13 wałk, wykonał 10 akcji nubrnjui i 4 zamachy. Por. B. Kobuszewski: Miedzy Wisłą a Przemszą. Warszawa 1966, s. 169—198. Tabela 43 Akcje ruchu oporu na ziemiach polskich włączonych do prowincji Prusy Wschodnie w lutym i marcu 1944 roku (w liczbach bezwzględnych) Region Luty Marzec Razem Białostocki 417 517 934 Suwałki 33 58 91 Ciechanowski 19 32 5] Ogółem 469 607" 1076 Źródło: Sprawozdania Dowództwa Okręgu Wojskowego Prusy Wschodnie /a rok 1944. Archiwum Wojskowego Instytutu Historycznego, T-77, r. 856 k. 10 1944—952. • W pierwszej połowie 1944 r. oddziały AL wykonały 412 akcji, w tyra 90 walk i akcji zbrojnych, 17 akcji odbicia więźniów (250 Polaków i 312 jeńców radzieckich), 17 dywersji kolejowych, 68 likwidacji, 80 akcji na obiekty gospodarcze, 24 akcje na Unie łączności i 41 innego typu. Radziecki ruch oporu wykonał tu w okresie styczeń-wrzesień 1944 — 244 akcje, w tym 99 dywersji kolejowych. 270 271 to -J to Tabela 44 Represje niemieckie przeciw partyzantom i ludności w GG w latach 1942—1944 (w liczbach bezwzględnych zabici i ranni) \ Miesiąc Paź- w tym Rok \ Styczeń Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień dziernik Listopad Grudzień Razem zabieł aresztowani 1942 e e e e e e e 1311 1 164 1539 1540a 1 41 9a 6973 5669 1304 1943 2759a 3522" 2922a 2641 1372 7230" 8249b 3560 2364 2987 5194 3323 46523 17000 29523 1944 3125 4479 5023 5998 6825 12 051C 5485C 2195 1295 700 946 944 49065 12779 36286 Źródło: L. Herzog, K. Radziworiczyk: Walka zbrojna narodu polskiego pod okupacja hitlerowską w świetle dokumentów Wehrmachtu. „Wojskowy Przegląd Historyczny" 1966, nr 4. " Represje w odwecie za masowy opór ludności polskiej w czasie wysiedleń na Zamojszczyźnie. b Represje w czasie operacji przeciwpartyzanckich „Werwolf" I i II na Lubelszczyźnie (w czasie tej akcji zabito 4 233 Polaków i 11 636 aresztowano). c Represje w czasie akcji przeciwpartyzanckiej „Sturmwind" (w tej akcji zabito 2 765 Polaków i aresztowano 2465). antyhitlerowskiej, 18 Tłiiołi nnnni mr "PnlKf>p 1939 — 1945 l—1 C« H-J . Lj m ź "3 ff ^ &5 __^ fS" ^ ro. CL -• c N- 3 P 1 bicie na kilka nurtów, które wynikało z dzie go, aktualnych podziałów społeczno-polityczn Inach życia narodu — polityce, gospodarce, Na zbrojnym dorobku ruchu oporu ujemnie Ispiracyjny przemysł, wzbogacając tym samy: skową. Podjął konfrontację z okupantem we O ?? m t — i. SD 3> o N (TJ SD O 0 p S5 o o cn Ć 1 sował wiele oryginalnych form walki, nie śpi krajach Europy, np. tajne nauczanie, handel wał program i taktykę walki sabotażowo-dys 1 ki wyzwoleńczej narodów Europy. Miał wła 1 nowania operacyjnego, a także niektórych fo mował jedno z czołowych miejsc w antyhitler 1 (wzrost o 422 proc. w porównaniu z 1942 r.). Polski zbrojny ruch oporu pod względem ^m & o e — i. fD ^ i— ^ CD rf^ CO ^-l >L* tł* Ul co 1f N t-i 0 Ul c-t-o I>o CO I-P-•O 3 o Iźródto: R. Herzog, K. Radzi woiiczyk: Walka zbrojna narodu polskiego tle dokumentów Wehrmachtu. „Wojskowy Przegląd Historyczny" 1966, nr 0 O N o g, •ź ° O 2 g4 p i i tsi -^ » l. >— * CT* p t^ ^ o' §^^ « >73 e — i. <& Ott ^ i— Q o !--• ł~J- T3 ' 4 ^ tf f° O *— 5 1 i-i 3 5"^ ^ O °ro' ^ era Ł SD S 0 ^ rfTJ 2. m~ 3. 5' ! i 1 O ^r >— '• ^<^ o ?? N i— ' e-t- Hrt '-i )-" ffi' ". rR §a 0 1 ^ S |-| ^ M N CD ,3 ^ N •Ci S 1 =2.' o !— • P ?D (T> S N N (U 0 p JO 0 ^ T 9 tr , S" Są SD pj1 05 Q* N. r" O "n <; 1 3-Q. o" t;- N P < ^ o N- n o' 5 B" b c < B. 8 _ B' LS «' O ?° ^ ° S. B> Ę" 1 •^ s ^ s 8 O 4^ \O NJ S5 ^i- X UJ Radziwi ~4 O> ** O sr K s s N CJ* i% o *2. u & •<: O ^J oo vo 0^ P3 3 « ^ l O O\ KJ ^ c L O "-J o O S" |. Ci •-j O NJ UJ ^ Radom I O 1 ^ ^' P O* B •§ k— ^i ^-^ O NJ O O N ^. a. j 1 p~ o P 0 1 C71, K) -4 -&* p ?r ? O Ki 1-J O 3 i' 1 *n OO co -f^ NJ P * O O ui X^i o' ^' ! p" ?' \ g e. p I T. Spis treści Podziemie zbrojne 1940—1943 Armia Krajowa Wstęp ............. Polityka okupanta hitlerowskiego na ziemiach polskich Wojna obronna 1939 r. ........ Plany hitlerowskie wobec Polski i Polaków oraz ich realizacja ........... Eksterminacja .biologiczima marodiu ..... Straty gospodarcze i w dziedzinie kultury System iziwaliczania 'ruchu oporoi ..... Początki oporu ........... Służba Zwycięstwu Polski ....... Konspiracja sikorszczaka . . . . . . . Konspiracja środowiskowa ....... Cywilny front walki ......... Wałka ,z propagandą hitlerowską ..... Sabotaż gospodarczy . . . . . Samoobrona i ochrona ludności przed terrorem Podziemna oświata i kultura ...... Struktura polityczna Polski Podziemnej 1940—1943 . Rząd emigracyjny a kraj ....... Obóz londyński .......... Sanaicja d Obóiz Narodowo-Radykalny .... Naczelny Komitet Ludowy Obóz lewicy .......... 13 13 15 21 25 26 32 34 37 42 62 62 77 88 93 101 101 110 117 118 119 274 Związek Walki Zbrojnej Bataliony Chłopskie ......... Formacje ruchu narodowego ....... Organizacje zbrojne socjalistów ...... Gwardia Ludowa .......... Żydowski ruch oporu ......... Spory o kształt przyszłej Polski ....... Przejmowanie inicjatywy przez Krajową Radę Narodową ............. Ccntialny Komitet Ludowy ........ Kry/.ys polityczny obozu londyńskiego .... Obóz Narodowo-Radykalny ....... D/iulalność zbrojna ruchu oporu w latach 1944—1945 . Ofensywa partyzancka Armii Ludowej i odidiziałóiw Polskiego Sztabu Partyzanckiego ...... Działalność Armii Krajowej oraz akcja „Burza" we wschodniej i centralnej Polsce ..... Powstanie warszawskie . . . . . . . . . Rcali/.acja planu „Z" przez Narodowe Siły Zbrojne Końcowy okres walk w południowej i zachodniej Polsce .............. Cudzoziemcy w polskim ruchu oporu . . . 1'odMimowanie ............ 127 127 150 157 159 168 177 189 189 195 196 213 215 215 231 241 252 253 259 261 ...ł.uaiua Mickiewicza w Krakowie 11 >;mka na ulicach Warszawy Wydanie I, nakład 10000+350 egz. Podpisano do druku w listopadzie 1987 Papier piśmienny Al, kl. III, 71 g, 2 str. kreda Bj, kl. III 70 g Ark. wy d. 16,53, ark. druk. 18,75 Druk i oprawa: Zakłady Graficzne w Katowicach Zakład nr 5 w Bytomiu zam. 9033/1121/6 0-12 „Krwawa środa" w Olkuszu — rzeź ludności polskiej w odwet za zabójstwo policjanta 31 lipca 1940 r. Fragment obozu w Brzezince kucja na rynku w Sosnowcu, 1942 r. Nls/c/.cnie kościoła pojezuickiego w Bydgoszczy l Obwieszczenie okupanta o nałożeniu na ludność Warszawy kontrybucji w wysokości 100 milionów złotybh, luty 1944 r. K«, 4n. 1. Marw W44. Obwieszczenie o skazaniu na śmierć 100 P< : kow w d,v gkim, marzec 1944 r. Wywóz dziel sztuki przez Niemców z Zachęty, 1944 r. Zgliszcza spacyfikowanej przez Niemców wsi Barbórka w powiecie miechowskim, 1944 r. i' i rządu emigracyjnego gen. v:.law Sikorski Stefan Rowecki „Grot", Ko-i.uit Główny ZWZ-AK Gen. Michał Tokarzewski, Komendant Główny SZP Gen. Tadeusz Komorowski „Bór", kolejny Komendant Główny AK Mieczysław Niedziałkowski „Mak", komisarz cywilny Komendy Głównej SZP Maciej Rataj, przywódca konspiracyjnego ruchu ludowego Płk Witold Orz,. . , ,,, „.^,1^> nus", Komendant Główny ÓW Józef Niecko, przewodniczący CKRL, pełnomocnik do spraw BCh Alcksunder Kamiński, szef BIP okręgu warszawskiego i dowódca grupy ..Wuwer" Je,'l Cyrankiewicz, przywódca 1't", WRN w Krakowie Czesław Wycech, kierownik departamentu oświaty i kultury Delegatury Rządu Marceli Nowotko, sekretarz Komitet a Centralnego PPR J Paweł Finder, sekretarz Komitetu Centralnego PPR Władysław Gomułka „Wiesław", sekretarz Komitetu Centralnego PPR Małgorzata Fornalska, sekretarz Komitetu Centralnego PPR Gen. Michał Żymierski, dowódca AL i ..uinsy.ek Jóźwiak, szef Sztabu i .I.I\VIII>K<> AL Marian Spychalski, szef Sztabu Głównego GL l'lli ,ló/.cL Spychalski „Luty", ko-iiifinltiiil okręgu krakowskiego AK Zygmunt Janke „Walter", dowódca okręgu śląskiego AK Franciszek Kamińsfci „Trawiński", JSia,. ;...j ^ wiau „Zawojna", kornen-Komendant Główny BCh dant okręgu krakowskiego BCh >ild/.ial nojszczyźnie "PffiBPSPSi^ll a „rjodkowy" na Za- Stanisław Jagiełło, komendant okręgu kieleckiego BCh Montaż visów w 2 pp AK im. Ziemi Sandomierskiej, produkowanych w Starachowicach, sderołeń 1944 r. Oddział partyzancki BCh Piotra Pawliny „Piotra" w powiecie stop nickim „Gwardzista", organ GL in.-.ri Karuga „Granat", dowódca M,,,, ^e^aij u"thke, uuwouta oi. .knjgu GL Bielsko GL WRN Zagłębie Dąbrowskie Odezwa PPR nawołująca do walki z okupantem •k*. i Józef Le warto ws >rzywódca PPR w getcie Gon. Jiirgen Stroop z grupą oficerów SS ot; Łaa wysadzi, wstańców żydowskich Likwidacja getta warszawskiego po- Gen. bryg. Aleksander Zawadzki, szef Polskiego Sztabu Partyzan-ckiego Robeit .je,.., ..,...>»,.;, organ^a tor kon-spiracji na Wołyniu i Polesiu, do.-wódca pierwszego oddziału partyzanckiego im. T. Kościuszki 'arlyzauci l Brygady AL im. Ziemi Krakowskiej Wezwanie KRN do narodu polskiego t'nci;u: wvsnri7nnv przez AL na linii Dęblin—Łuków, 1944 r z czołgistami radzieckimi w Bar- Prasa i ogłoszenia powstańcze Dowódca powstania, pik Antoni Chruściel „Monter", rozmawia z najmłodszymi powstańcami, 1944 r. Powstańcza barykada przy ul. Siennej, Warszawa 1944 r. Niemcy wzięci do niewoli w gmachu Pasty