Anna Mentlewicz Grzegorz Południewski świadome macierzyństwo ii^^^PW^Wfsii^i Anna Mentlewicz Grzegorz Południewski Antykoncepcja czyli świadome macierzyństwo Warszawa 2003 Wydawca: POSTER POLIGRAFIA Fotografia: Jacek Kurzątkowski Rysunek: Krzysztof Kopeć Okładka: PressEnter Skład: Studio romB3 ISBN 83-909477-6-5 SP'S treści; aniykoncepcj/ ........ macierzyństwo .............. 7 Rodowicz ^gorzata Potocka zyna Dowbor Grażyna Bukowska Orthodox Młynarska Kowa/ska • b/a/e... / . . - 83 .. 85 • 89 • 95 • 99 . 103 106 109 115 119 151 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Jak wyobrażamy sobie odbiorców tej książki? Przede wszystkim są to kobiety. Wrażliwe, kochające, odpowie- dzialne. Ich partnerzy ofiarowują im tę książkę w prezencie, bo taką książkę warto mieć. A potem razem ją czytają. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że chcą sobie uporządko- wać wiedzę o antykoncepcji albo uzupełnić luki w tej dziedzinie. Poza tym są ciekawi, jak znane kobiety radzą sobie z rolą matki. Bo to niezwykle inspirujące dowiedzieć się, czym rodzicielskie problemy przeciętnych Kowalskich różnią się od problemów ludzi z pierwszych stron gazet. Ostatnią część tej książki też oglądają razem, ponieważ są to naj- lepsze zdjęcia, jakie wpłynęły na konkurs „Czarne, białe... i szare odcienie macierzyństwa". Potem dochodzą do wniosku, że muszą się z nami podzielić swoimi przemyśleniami. Chwytają za pióra lub siadają do komputerów i ślą do nas listy. Z tej korespondencji powstanie druga część książki. Taką mamy nadzieję... Zanim jednak spełnią się nasze marzenia, życzymy wszystkim miłej lektury! Prywatnie tę książkę dedykujemy naszym dzieciom. Anna Ment/ewicz, Grzegorz Połudn/ewski Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo ABC antykoncepcji Od wieków ludzie poszukują skutecznej metody antykoncepcji. Jakie cechy powinna mieć metoda absolutnie idealna? Według WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) idealna metoda antykoncepcji to taki sposób zapobiegania ciąży, który jest: 1. skuteczny w stu procentach; 2. bezpieczny, tzn. nie powoduje skutków ubocznych; 3. łatwy w stosowaniu; 4. akceptowany przez wszystkie kultury (kraje); 5. w stu procentach odwracalny, co oznacza, że po odstawieniu środka antykoncepcyjnego wraca możliwość zapłodnienia. Do tej pory, mimo usilnych badań, nie znaleziono takiego sposobu antykoncepcji, który dawałby stuprocentową pewność. Najczęściej niższa skuteczność jest wynikiem błędów w stosowaniu. Nie zawsze kobieta przyjmuje tabelkę w prawidłowym odstępie czasu - co 24 godziny. Może się też zdarzyć, że nawet przyjęta o czasie tabletka wchłonie się nieprawidłowo (wymioty, biegunka) lub ulegnie szybszemu rozkładowi na skutek działania innych leków. Od prawidłowego uży- wania zależy również antykoncepcyjna skuteczność prezerwatywy i środków dopochwowych. Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Bardzo wysokie współczynniki skuteczności osiągają te formy antykoncepcji, które są w zasadzie uniezależnione od ludzkich błędów, czyli raz zastosowane działają przez długi czas, np. iniekcje domięśniowe lub hormonalne wkładki wewnątrzmaciczne. Ale ich skuteczność też nie sięga stu procent, bo biologia jest nieprzewidy- walna - lek podany domięśniowo może ulec szybszemu wchłonię- ciu lub jego stężenie we krwi może być zbyt niskie; podobnie jest w przypadku wkładki. W praktyce najpewniejszym sposobem jest sterylizacja (podwiązanie jajowodów lub nasieniowodów), ale i tu biologia płata figle. Raz na trzy do pięciu tysięcy przypadków jajowo- dy mogą ulec samoistnemu udrożnieniu i ciąża stanie się możliwa. Omówmy teraz szerzej pięć cech idealnej antykoncepcji. 1. Wiemy już, że nie można mówić o stuprocentowej skuteczności, bo to w biologii i w życiu rzecz prawie niemożliwa. Zawsze może się pojawić jakiś czynnik, który sprawi, że dojdzie jednak do zapłodnienia. Co to może być? Ot, chociażby pęknięcie prezerwa- tywy (często na skutek nieumiejętnego stosowania), zbyt wczesne rozpoczęcie współżycia (zanim rozpuści się globulka), kilkunasto- godzinne opóźnienie w przyjęciu pigułki czy przyśpieszone roz- kładanie preparatu hormonalnego przez organizm na skutek przyjmowania innego leku. 2. Metody bezpieczne dla zdrowia to nie tylko takie, które nie wywo- łują efektów ubocznych, ale również te, które nie powodują uczu- leń, nie wpływają na inne funkcje organizmu ani na samopoczu- cie i jednocześnie gwarantują bezpieczeństwo antykoncepcyjne. 3. Metody łatwe w stosowaniu to takie, z których mogą korzystać ludzie w różnym wieku i o różnym stopniu wykształcenia (rów- nież analfabeci). To także metody nie wymagające szczególnych manipulacji - najlepiej niewidoczne i nieodczuwalne dla partne- rów, takie, przy których nie trzeba liczyć ani systematycznie wykonywać skomplikowanych czynności. Sposób zapobiegania niepożądanej ciąży jest tym skuteczniejszy, im lepiej zrozumiany 1. Z IOSO/ZS9ZJri -r -n -o/ -zo. -ojsi °P i/l Pe/B/Zp Moiauwd zezjd -M/OS7/rt /,,, Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Przez wiele lat szukano obiektywnego wskaźnika, który by uwzględniał tak wiele czynników. Dziś posługujemy się tzw. indeksem Pearla, który określa ryzyko zajścia w ciążę wyliczane w grupie 100 kobiet stosujących daną metodę antykoncepcji w ciągu roku (oczywiście badania prowadzone są na wielu tysiącach kobiet i przez dłuższy czas). Jeżeli gdzieś spotkamy informację, że skuteczność preparatu oceniana jest według indeksu Pearla na 2, to oznacza, że 2 kobiety na 100 mogą zajść w ciążę, stosując tę metodę antykoncep- cji w ciągu roku. Jeżeli indeks Pearla wynosi 0,2, to tylko 2 kobiety na ! 1000 zajdą w ciążę, stosując ten rodzaj antykoncepcji w ciągu roku. W praktyce wszystkie metody, których indeks jest niższy od 1, może- my uznać za bardzo skuteczne. Jakie czynniki mogą decydować o niepowodzeniu w antykoncepcji? Przede wszystkim nieumiejętność stosowania środków antykoncep- cyjnych. Zawsze istnieje ryzyko, że statystyczny użytkownik czegoś nie zrozumie i zbyt wcześnie rozpocznie stosunek, zanim rozpuści się globulka dopochwowa, lub źle nałoży prezerwatywę, co spowoduje jej zsunięcie się, albo kobieta będzie przyjmować pigułki hormonalne nieregularnie. Możliwe jest również, że lekarzowi nie uda się dobrać antykoncepcji odpowiedniej dla konkretnej pacjentki lub nieprawidłowo założy wkładkę domaciczną. Możliwość niepowodzenia wynika też czasem ze złej jakości środków antykoncepcyjnych. Zdarzają się dziurawe prezerwatywy, nieszczelne kapturki dopochwowe lub globulki ze zbyt małą ilością środka plemnikobójczego. Poza tym chcę podkreślić, że nawet dłu- go stosowane metody hormonalne nie zawsze całkowicie hamują jajeczkowanie. Może ono zaistnieć, mimo stosowania preparatu, np. u kobiet o większej niż przeciętna wadze ciała. Często przyczy- ną mniejszej skuteczności są jakieś przypadłości zdrowotne, np. wymioty lub biegunka, które powodują, że nawet prawidłowo przy- jęta tabletka nie ulegnie wchłonięciu. 10 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo tory by deksem grupie [u roku i przez :zność :za, że )ncep- ety na roku. noże- :ep- goś się 'jej !ne ać vo ci y, ą Na czym polega indywidualny dobór metody antykoncepcji? Najważniejsze jest wzięcie pod uwagę naturalnych predyspozy- cji kobiety, a także potrzeb pary, tzn. światopoglądu partnerów i ich oczekiwań. Lekarz doradzający wybór konkretnej metody musi być świadomy wszystkich przeciwwskazań medycznych, ta- kich jak przebyte choroby lub zwiększone ryzyko powikłań. Może też łączyć stosowanie danej metody z koniecznym leczeniem (np. przyjmowanie pigułki hormonalnej zmniejszy krwawienia u kobiet z anemią lub poprawi samopoczucie przy bolesnym miesiączko- waniu). Innym czynnikiem decydującym o wyborze metody jest komfort współżycia. Zalecamy dopochwowe preparaty kobietom z suchością pochwy lub mającym trudności z rozpoczęciem współżycia. Wybór metody zależy także od stopnia jej aprobaty przez partne- rów. Jeżeli głównym oczekiwaniem pacjentki jest skuteczność, gdyż w danym okresie swego życia absolutnie nie powinna być w ciąży, zalecę jej metodę o najwyższej skuteczności. Inną propozycję przedstawię kobiecie, która chce mieć przerwę przed urodzeniem kolejnego dziecka. Prezerwatywę i dodatkową metodę poprawiającą efekt antykoncepcji zalecę kobiecie często zmieniającej partnerów i mającej nieregularne kontakty seksualne. Nie sposób przecież wykluczyć, że partner zalicza się do grupy ryzyka, jeżeli chodzi o nosi- cielstwo wirusa HIV lub innych chorób przenoszonych drogą płciową. Nie ma również sensu blokować całego cyklu pigułką hormonal- ną, gdy para współżyje ze sobą raz na dwa miesiące. Wtedy zale- cane są metody doraźne. Jeszcze raz podkreślam: metodę anty- koncepcji należy wybrać wspólnie z lekarzem i uzgodnić ją z partnerem. Metoda obopólnie akceptowana jest zawsze skutecz- niejsza! Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Czy młodzi ludzie po raz pierwszy podejmujący współżycie powinni stosować jakąś metodę antykoncepcji? Jeśli ktoś czuje się na tyle dorosły, aby rozpoczynać współżycie, to powinien być również na tyle dojrzały, aby się zabezpieczyć przeć niechcianą ciążą. Nie ma bowiem nic smutniejszego niż przyjście na świat dziecka, którego tak naprawdę nikt z miłością nie oczekuje Stosowanie antykoncepcji jest oczywiście dobrowolnym wyborem, ale, moim zdaniem, młodzi ludzie powinni o niej pomyśleć, zanim pójdą ze sobą do łóżka. Losowo można typować numery w totolotku, a nie dobierać sobie partnera jako rodzica przyszłych dzieci. Jak już wspomnieliśmy, nie ma stuprocentowo pewnych metod an- tykoncepcji; nawet w przypadku tych najskuteczniejszych istnieje niewielkie ryzyko ciąży. Dlatego trzeba mieć świadomość, że każde zbliżenie może do niej doprowadzić. Jeśli nie jest się przygotowanym do rodzicielstwa, warto ryzyko niechcianej ciąży zmniejszyć do mi- nimum. Oczywiście osoba, która zaczyna stosować antykoncepcję, liczy na to, że stosunek nie zakończy się niepożądaną ciążą, i tak się na ogół dzieje. Jednak najpierw należy rozważyć jeszcze kilka innych spraw, poza skutecznością. Ot, chociażby takich, jak bezpieczeń- stwo stosowania, czyli względy zdrowotne. Nie wszystkie bowiem metody nadają się dla każdej kobiety. Wybierając metodę antykoncepcji, trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy ewentualna ciąża będzie życiową tragedią, czy tylko pewnym przymusem uregulowania swoich spraw. Jeśli chodzi o na- stolatki, to na pierwszym miejscu musimy postawić efekt antykon- cepcyjny. Zbyt wczesne rodzicielstwo może bowiem bardzo skom- plikować życie młodym ludziom. Dlatego też we wszystkich krajach, gdzie wykształcenie jest pod- stawą życiowej kariery, proponuje się nastoletnim dziewczętom pigułki antykoncepcyjne jako najskuteczniejszy sposób zapobiega- nia ciąży. Istnieje jeszcze inny powód zalecania terapii hormonalnej tak młodym kobietom. Są one bardzo aktywne seksualnie, a tylko 12 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo pigułki gwarantują tę samą skuteczność antykoncepcji przez cały cykl 28 dni. Młode kobiety, które chcą stosować pigułki, powinny być ogólnie zdrowe, ich proces wzrostu i przemian związanych z dojrze- waniem musi być zakończony, a cykl uregulowany. Tylko lekarz gine- kolog może zdecydować o zastosowaniu tej metody antykoncepcji i tylko on, po uprzednim badaniu, jest w stanie tak dobrać preparat, aby samopoczucie kobiety nie zmieniło się podczas jego zażywania. Istotą działania pigułki jest hamowanie procesów produkcji i dojrze- wania zdolnych do zapłodnienia komórek jajowych. Prosta zasada: brak jajeczkowania = brak ciąży. Jednocześnie pigułka powoduje zmianę typowych cykli na „sztuczne": bezbolesne, bez dużej utraty krwi, bez napięcia przedmiesiączkowego i bólów owulacyjnych. Z tej przyczyny pigułka antykoncepcyjna ma również dla wielu pacjentek walor leczniczy. Wiele osób uważa, że pigułka antykoncepcyjna jest szkodliwa, bo działa przeciw biologii, zaburzając naturalny cykl. Dlatego polecane są również inne metody, które nie wpływają w taki sposób na mecha- nizmy regulujące cykl. Mają one charakter doraźny, czyli stosuje się je, gdy zaistnieje taka potrzeba. Najstarsze tego typu metody to metody barierowe. Barierę mecha- niczną tworzy np. prezerwatywa, nie dopuszczając nasienia do jajeczka. Gdy bariera jest szczelna, nie mogą przeniknąć przez nią plemniki i nie dochodzi do ciąży. Prezerwatywa zmniejsza również ryzyko za- rażenia się chorobami przenoszonymi drogą płciową. Z tego powodu ten typ antykoncepcji poleca się osobom często zmieniającym partne- rów. Stosowanie prezerwatyw nie wpływa na stan zdrowia, czasem tylko zdarzają się uczulenia na lateks (materiał, z którego się je wytwarza) lub na substancje, którymi się je powleka (nawilżające lub plemnikobójcze). W inny sposób nie szkodzą. Bywa jednak, że stosujący je narzekają na zmienione odczucia, brak komfortu oraz niepokój związany z tym, że prezerwatywa pęknie. 13 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Inną odmianą metody barierowej jest wytworzenie bariery micznej, czyli zastosowanie substancji unieruchamiającej plemniki Ograniczenie ich ruchu powoduje, że nie mogą się przedostać do wnętrza macicy i jajowodu, gdzie dochodzi do zapłodnienia. Opisy wane preparaty to tzw. spermicydy, czyli tabletki, kremy, pianki, glo bulki dopochwowe. Wszystkie te środki działają doraźnie i nie wpły wają na cykl. Nie można ich jednak stosować zbyt często, np. kilk razy w tygodniu, gdyż mogą powodować podrażnienia. Bywa rów nież, że nadmierna śliskość jest przyczyną uczucia dyskomfort i zmniejsza doznania seksualne. Za wady należy uznać ich mnie szą, w porównaniu z pigułkami, a nawet z prezerwatywami, skutecz ność. Poza tym i prezerwatywy, i globulki według niektórych użyt- kowników wymagają „sporych manipulacji" przed stosunkiem, co może dość radykalnie popsuć nastrój. Do doraźnej antykoncepcji służą też metody oparte na stosowaniu hormonów. Tabletki można zażywać tylko 2-4 razy w cyklu, ponieważ zawierają dość duże dawki hormonów i przez to mogą powodować działania uboczne. Tak zwaną antykoncepcję po stosunku można sto- sować - w zależności od typu tabletek - od 1 do 72 godzin po zbli- żeniu. Takie pogotowie antykoncepcyjne może zalecić jedynie lekarz i nie wolno go stosować jako stałego sposobu zapobiegania ciąży. Za metody nieodpowiednie dla młodych kobiet lekarze uznali wkładki domaciczne (IUD). Powinny je stosować głównie kobiety, które już rodziły. Od tych ogólnych zasad zdarzają się wyjątki. Wkładki zwiększają ry- zyko powikłań zapalnych, w tym również zapaleń wewnętrznych czę- ści narządu rodnego - przydatków. Nie nadają się dla kobiet zmienia- jących często partnerów, ponieważ nie chronią przed chorobami przenoszonymi drogą płciową. Nie zaleca się tej metody kobietom, u których ryzyko chorób zapalnych jest zwiększone, np. przy cukrzycy. Większość dostępnych metod antykoncepcji jest bezpieczna, jed- nak zalecając je młodym kobietom, musimy zawsze rozważyć, czy nie wpływają one na późniejszą płodność. 14 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Antykoncepcja naturalna to teoretycznie ideał: metody te nie inge- rują w cykl i nie powodują dyskomfortu. Niestety, są to najbardziej zawodne metody, zwłaszcza dla młodych osób. Główny powód to brak jakiejkolwiek pewności co do regularności cykli oraz brak do- świadczenia w oznaczaniu okresu płodnego. Młodych ludzi charak- teryzuje duża labilność emocjonalna, są podatni na stresy (co z tego, że z naszej „dorosłej" perspektywy nieduże), często też zdarzają się im fizjologiczne wahania poziomów hormonów. Z tego powodu sto- sowanie naturalnych metod, np. kalendarzyka, raczej nie może być polecane nastolatkom. Należałoby również zapomnieć o stosunku przerywanym jako spo- sobie unikania niepożądanej ciąży. Przede wszystkim dlatego, że istnieje duża możliwość przedwczesnego wytrysku nasienia oraz obecności plemników przed wytryskiem w wydzielinie z gruczołu krokowego. Długotrwałe posługiwanie się taką metodą antykoncep- cji, czyli niepełnym stosunkiem, jest niewskazane. Według seksuo- logów stosunek przerywany utrwala bowiem nieprawidłowe reakcje seksualne i emocjonalne, prowadząc do zaniku orgazmu i zmniej- szenia naturalnego popędu. Poza tym dla pary to ogromny stres, ponieważ stosowanie tej metody zawsze jest połączone z lękiem, że do zapłodnienia jednak mogło dojść. Antykoncepcja może być dla młodych ludzi niebezpieczna, jeśli jest stosowana bez konsultacji z lekarzem. Dlatego apeluję: jeśli jesteście na tyle dojrzali, aby rozpoczynać współżycie, bądźcie też na tyle dorośli, by odwiedzić lekarza ginekologa. Gdyby Twoja nastoletnia córka poprosiła Cię o radę, jaką metodę antykoncepcji powinna stosować, to co byś jej polecił? Przede wszystkim porozmawiałbym z nią o tym, czy rzeczywiście jest pewna, że właśnie teraz i z tym partnerem powinna rozpocząć współżycie. To bardzo ważna decyzja. Ponieważ nie ma stuprocentowo 15 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo skutecznych metod antykoncepcji, przede wszystkim trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie: czy rzeczywiście chciałabym mieć dzieck z tym partnerem i spędzić z nim resztę życia? Inne ważne pytanie to jak sobie wyobrażam realizację swoicn ambicji, jeśli na świat przyj-] dzie dziecko? Na te pytania on i ona powinni sobie odpowiedzie każde z osobna i wspólnie. Dopiero później należy myśleć o wizycie u lekarza i wybraniu najskuteczniejszej metody antykoncepcji. Co mówią statystyki o stosunku Polaków do antykoncepcji? Antykoncepcja to tylko możliwość decydowania o tym, kiedy, z kim i ile chcemy mieć dzieci. Powinna to być decyzja obojga partnerów.! Obecnie w Polsce dostępne są prawie wszystkie metody antykon- cepcji stosowane na świecie. Jednak ich popularność jest odmienna niż w krajach Europy Zachodniej. Na podstawie wielu badań z końca lat dziewięćdziesiątych wykaza- no, że największą popularnością cieszą się wśród par małżeńskich następujące metody zapobiegania ciąży (GUS 1997): stosunek przerywany 42,5% metody naturalne - najczęściej kalendarzyk, znacznie rzadziej metoda owulacyjna lub termiczna, przedłużenie okresu laktacji 27,5% prezerwatywy 20,0% wkładka wewnątrzmaciczna 9,0% pigułka hormonalna 6,0% nie stosują żadnej antykoncepcji (ale nie planują dziecka) 22,4% Metody antykoncepcji stosowane przez pary małżeńskie w Polsce 16 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Można więc przyjąć, że blisko 70% par małżeńskich stosuje anty- koncepcję o niskim współczynniku skuteczności. Autorzy badań zaznaczają znaczne różnice między miastem a wsią. W środowisku wiejskim więcej par nie stosuje żadnej antykoncepcji lub stosuje wyłącznie stosunek przerywany. Na podstawie powyższych danych można określić, że metody an- tykoncepcji o wysokiej skuteczności, takie jak wkładka lub metody hormonalne, stosuje niewielki odsetek zamężnych kobiet w Polsce. Na podstawie opracowania przygotowanego przez dr Z. Izdebskiego (badania prowadzono pod koniec lat dziewięćdziesiątych wśród par wybranych drogą losową) można powiedzieć, że stosowanie anty- koncepcji przedstawia się następująco: stosunek przerywany 15,1 % metody naturalne - najczęściej kalendarzyk, znacznie rzadziej metoda owulacyjna lub termiczna, przedłużenie okresu laktacji 9,8 + 1,8 = 11,6% prezerwatywy 20,8% wkładka wewnątrzmaciczna 4,8% pigułka hormonalna 8,3% globulki, pianki, kremy 0,3% inne metody 1,4% nie stosują żadnej antykoncepcji (ale nie planują dziecka) 30,1 % brak danych 7,6% Metody antykoncepcji stosowane w Polsce w latach dziewięćdziesiątych Badania powyższe dotyczyły zachowań związanych z potencjal- nym ryzykiem zakażenia wirusem HIV. Nie dokonywano tu podziałów 17 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo ze względu na pochodzenie środowiskowe, więc badania te odnoszi się do tzw. statystycznego Polaka, czyli teoretycznie są bliższe śre dniej. Jasno z nich wynika, że około 55% par stosuje antykoncepcji o najniższej skuteczności lub, co jeszcze bardziej zatrważające, zdaj się na los. Inne dostępne nam badania zostały przeprowadzone w Białymstok w latach 1997 - 98 wśród młodzieży licealnej. Metoda średnio % od % do% tabletki hormonalne 28,7 5,8 50,0 prezerwatywy 74,8 63,0 100,0 spermicydy 24,1 12,4 41,0 stosunek przerywany 23,1 12,5 64,0 metody naturalne 18,5 11,0 28,5 nie znają żadnej metody 7,7 0,0 16,0 Deklarowana znajomość antykoncepcji wśród młodzieży Deklarowana znajomość metod antykoncepcji nie oznacza umiejęt- ności ich stosowania. Wśród młodych ludzi pokutuje jeszcze pogląd, że przy „pierwszym razie" nie trzeba się zabezpieczać. Przeprowadzi- łem więc wśród młodzieży licealnej badania na temat antykoncepcji przy pierwszym stosunku. Oto ich wyniki: 18 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Metoda prezerwatywy tabletki hormonalne stosunek przerywany brak antykoncepcji 30,0 2,5 30,0 37,5 Antykoncepcja stosowana przy pierwszym stosunku Z tej tabelki jasno wynika, że prawie 70% młodych ludzi nie zabez- piecza się, rozpoczynając współżycie. Takie zachowania, moim zda- niem, wynikają przede wszystkim z ignorancji. Stosowane są tylko metody, które w najprostszy sposób kojarzą się z ochroną przed ciążą. Świadczy to o całkowitym nieprzygotowaniu do życia i naraża młodych ludzi na fatalne konsekwencje. Dane te dotyczą miasta, w którym mieszka 300 tyś. osób, na wsi pewnie tego typu zachowania są jeszcze częstsze. Badania wykonane w dużych ośrodkach, takich jak Warszawa - niestety niepublikowane - wskazują na znacznie częstsze stosowa- nie wśród młodzieży preparatów hormonalnych, do około 40% wśród osiemnastolatków. Wiąże się to ze znacznie częstszym deklarowa- niem posiadania stałego partnera oraz z lepszą znajomością zasad działania antykoncepcji. Niestety, ma to też swoje ujemne strony: w dużych ośrodkach panuje większa swoboda seksualna i, co się z nią łączy, znacznie większe ryzyko zakażenia wirusem HIV. Młodzi ludzie w miastach (co wynika z tych ankiet) częściej zasięgają porady lekarskiej przed rozpoczęciem współżycia, lekarze zaś częściej pro- ponują im antykoncepcję hormonalną. W krajach Europy Zachodniej również dominują takie właśnie tendencje. Często nastolatka po pierwszej wizycie u ginekologa 19 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo otrzymuje receptę na środki antykoncepcyjne. Nawet u pielęgni; szkolnej dostępne są pigułki do antykoncepcji postkoitalnej - stosunku. Pomimo wielu programów edukacyjnych dotyczących zachow? seksualnych, w tym również metod zapobiegania ciąży, ich stos wanie przy pierwszym stosunku nie jest częste. W badaniach prz( prowadzonych we Francji w 1992 roku wykazano, że aż 80% os< podejmujących współżycie po raz pierwszy nie zabezpieczało antykoncepcyjnie, a najczęściej stosowane metody to: prezerwaty-j wa (47%), stosunek przerywany (27%), tabletki hormonalne (17%).; Tylko 23% młodych ludzi zgłaszających się do lekarza po poradę antykoncepcyjną nie ma aktualnie partnera. Według tych samych badań średni czas od porady lekarskiej do inicjacji seksualnej wynosi 11 i pół miesiąca - prawie rok! Częstość zajścia w ciążę wśród współżyjących bez antykoncepcji zalecanej przez lekarza wynosi 40% w ciągu pół roku, zaś 66% w ciągu 2 lat. Badania wykazały, że młodzież w Wielkiej Brytanii w 1990 roku najczęściej stosowała następujące metody antykoncepcji: Wiek Tabletka hormonalna Prezerwatywy IUD Spermicydy 16-1 7 lat (27%) 20% 6% 1% 2% 1 8-20 lat (72%) 55% 9% 4% 8% Metody antykoncepcji najczęściej stosowane przez młodzież w Wiel- kiej Brytanii Z tych danych wynika, że na największe ryzyko zajścia w ciążę nara- żają się osoby bardzo młode, rozpoczynające współżycie. Brak wiado- mości i brak wyobraźni to główne przyczyny tych beztroskich zachowań. Dla porównania przytoczę dane z USA. Jeżeli chodzi o młodociane matki, istotny jest też wskaźnik donoszenia ciąży. W naszym kraju takie badania nie zostały dotychczas w sposób wiarygodny przepro- 20 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo wadzone. Nie można określić, ile ciąż zaistniałych u młodocianych jest poddanych aborcji. W USA (według danych z 1990) wskaźnik ten, na 1000 kobiet w wieku 14-19 lat, przedstawiał się następująco: 14 lat 15 lat 16 lat 17 lat 18 lat 19 lat ciąże ogółem 17 37 58 90 126 14 porody 5 17 22 42 66 81 aborcje 12 20 36 48 60 60 Wskaźnik zakończenia porodem ciąż młodocianych matek w poszcze- gólnych grupach wiekowych Powyższe dane wykazują, iż dopiero u dziewcząt w wieku 18 lat liczba porodów przewyższa liczbę dokonywanych aborcji. Jeden z mitów dotyczących „bezpiecznego współżycia"głosi, że nie można zajść w ciążę przy pierwszym stosunku. Takich mitów o prostych sposobach unikania ciąży jest wiele, a ten o pierwszym stosunku na tyle powszechny, że warto się do sprawy odnieść. Niestety, nawet przy pierwszym stosunku kobieta może zajść w ciążę, jeżeli jest w okresie płodnym. Płodność zależy od fazy cyklu i występowania owulacji. Jeśli dojdzie do pełnego stosunku (w medycznym żargonie - penetracji członka), to zawsze w okresie owulacji istnieje możliwość zapłodnienia. Mało tego, nawet brak pełnej penetracji nie chroni przed ciążą! Powszechnie uważa się, że stosunki przedsionkowe są całkowicie bezpieczne. To też tylko mit. Błona dziewicza nie zamyka pochwy w sposób całkowity, więc przy takiej próbie współżycia nasienie może dostać się do pochwy (i wyżej) i może dojść do zapłodnienia. Czasa- mi może to prowadzić do ciąży, czyli mogą rodzić nawet dziewice! 21 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Następny mit głosi, że nie można zajść w ciążę podczas miesiąc; Jak wiadomo, cykl rozpoczyna się od pierwszego dnia miesiąc; i już wtedy zaczynają powoli rosnąć pęcherzyki Graafa. Jeżeli krwi wienie jest dłuższe, to już w kilka dni po jego zakończeniu może stąpić owulacja. A plemniki zdolne do zapłodnienia mogą przetrw w drogach rodnych nawet do 5 dni! W takiej sytuacji łatwo o niei żądaną ciążę. Chcę podkreślić, że cała pierwsza faza cyklu jest niestabiln i wykorzystywanie jej w tzw. naturalnej antykoncepcji może być! zawodne, tym bardziej że owulacja może nastąpić bardzo wcześnie,' nawet w czasie trwania miesiączki. Zawsze należy pamiętać, że do zapłodnienia wystarczy jedna komórka jajowa i jeden plemnik. „Domowym" sposobem antykoncepcji jest przepłukiwanie pochwy po stosunku. To nic nie daje! Już w kilka sekund po wytrysku, a szcze- gólnie w okresie płodnym, spora liczba plemników znajduje się w ka- nale szyjki i w macicy, skąd nie da się ich wypłukać. Taka metoda tylko pozornie uspokaja, nie zmuszając do szukania innych, skuteczniej- szych sposobów. Inny antykoncepcyjny mit to wiara w stosunek przerywany. Logika wskazuje, że brak wytrysku nasienia to pewna metoda antykoncep- cji. Tak nie jest, bo już w wydzielinie z gruczołu krokowego poprze- dzającej wytrysk mogą znajdować się znaczne ilości plemników. Nie dość, że metoda wprowadza nerwowość i utrudnia normalne współ- życie, to jeszcze często zawodzi, zwłaszcza u młodych osób. Podobnie duże zdziwienie, nawet wśród nie tak młodych kobiet, budzi fakt, że mogą one zajść w ciążę po porodzie, gdy jeszcze kar- mią piersią. Wynika to z tego, że często laktacja jest przedstawiana jako jeden ze sposobów naturalnej antykoncepcji. To prawda, że płodność w tym okresie jest mniejsza, lecz w rzeczywistości jest to tylko prawda statystyczna! Mniejsza możliwość zajścia w ciążę (przy intensywnym karmieniu wynosząca 6 - 10%) nie oznacza skutecznej antykoncepcji. Dlate- go metoda ta może być stosowana tylko przez osoby, dla których 22 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo liesiączki. liesiączki Jęli krwa- noże wy- rzetrwać o niepo- stabilna )że być :ześnie, :, że do k. >ochwy szcze- jwka- a tylko :zniej- ogika ncep- prze- '. Nie spół- biet, kar- ana że t to niu te- ch ewentualna następna ciąża nie jest problemem. Aby w tym okresie czuć się w pełni zabezpieczonym, należy stosować inną, dodat- kową metodę antykoncepcji. Nawet jeśli jeszcze nie wystąpiła miesiączka. Co nastolatki powinny wiedzieć o fizjologii i płodności? Dlaczego środki antykoncepcyjne są przeznaczone głównie dla kobiet? Dziewczyna o swojej „dojrzałości" przekonuje się w momencie wy- stąpienia miesiączki. Zarówno w Polsce, jak i w innych krajach Eu- ropy następuje to coraz wcześniej - około 13. roku życia, ale zdarza się, że regularnie miesiączkują jedenastoletnie dziewczynki i jest to uznawane za normalne. Zjawisko przyspieszenia dojrzewania zwią- zane jest z jakością życia i miejscem zamieszkania. Najpóźniej doj- rzewają dziewczęta ze wsi. Czasami już przed dojrzewaniem pojawia się zainteresowanie płcią przeciwną, które z czasem przekształca się w wyraźny popęd seksu- alny, co - z biologicznego punktu widzenia - prowadzi do podjęcia współżycia. Uzyskanie, samej dojrzałości fizycznej, z racji wcześniej- szego dojrzewania, nie idzie w parze z dojrzałością psychiczną. Trochę w tym winy ewolucji: u człowieka, w odróżnieniu od więk- szości ssaków, płodność nie występuje sezonowo. Zarówno popęd seksualny, jak i płodność występują przez cały rok. U ludzi chęć współżycia nie jest jednoznaczna z chęcią posiadania potomstwa. Współżycie jest traktowane jako jedna z danych nam przez naturę przyjemności, a nie świadoma i celowa dążność do posiadania po- tomstwa. Szczerze mówiąc, oba te zachowania się nie wykluczają, lecz ta „przyjemniejsza strona" dominuje. Taki nadmierny w stosun- ku do potrzeb prokreacyjnych popęd seksualny ograniczony jest okresami zmniejszonej płodności u kobiet. Gdyby nie ta biologiczna właściwość, nasz gatunek pewnie nie pozostawiłby już wolnego skrawka na ziemi. 23 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Istnieją dwie logiczne przyczyny, dla których i kiedyś, i obecni antykoncepcję opracowuje się przede wszystkim dla kobiet. De dują o tym względy biologiczne i fizjologiczne, pozwalające znacznie łatwiejsze sterowanie płodnością u kobiet. Powód natury biologicznej jest następujący: mężczyzna ma w sadzie nieustanną zdolność zapładniania od okresu dojrzewania do późnej starości. Przez cały ten czas jądra produkują zdolne zapłodnienia plemniki. W jednym mililitrze spermy znajduje się ok 100 milionów plemników, a w trakcie jednego wytrysku z nasienie wydostaje się ponad 300 milionów. Zahamowanie tej nieustann produkcji jest trudne, wymaga stosowania preparatów o bardzo si nym działaniu. Często efektem jest całkowite zahamowanie popędu, a wtedy niepotrzebna jest antykoncepcja. Z kobiecą płodnością jest inaczej. Po pierwsze, trwa ona tylko od okresu dojrzewania do okresu przekwitania. Po drugie zaś, kobieta! może począć dziecko jedynie w ciągu kilku dni w miesiącu. Ściślej mówiąc, podczas 4 - 5 dni w liczącym średnio 28 dni cyklu fizjolo- gicznym pomiędzy krwawieniami. Jeżeli uda się nie dopuścić do zapłodnienia w ciągu tych kilku płodnych dni, kobieta nie zajdzie w ciążę w danym cyklu miesięcznym. Łatwiej też jest zaburzyć pro- ces dojrzewania i uwalniania komórki jajowej u kobiety niż proces wytwarzania i transportu plemników u mężczyzny. Dlatego znacz- nie prościej jest wyprodukować skuteczny środek antykoncepcyjny dla kobiet niż analogiczny dla mężczyzn. Jak dochodzi do zapłodnienia? Fizjologiczny cykl płciowy jest regulowany przez bardzo subtelną grę hormonalną. Najważniejsze hormony wpływające na cyklicz- ność reakcji w organizmie kobiety wydzielane są przez przysadkę (niewielki gruczoł u podstawy mózgu) i przez nią kontrolowane. Kon- trola ta związana jest z uwalnianiem przez zakończenia nerwowe w tej okolicy niewielkich ilości tzw. hormonów uwalniających i hamu- 24 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo 9, i obecnie >biet. Decy- 'alające na i ma w za- ewania aż zdolne do j się około lasieniem 9ustannej ardzo sil- popędu, tylko od kobieta . Ściślej i fizjolo- ścić do zajdzie yć pro- proces znacz- Dcyjny telną tlicz- Jdkę Con- :>we nu- jących. Wpływają one na przysadkę, która wydziela hormony steru- jące bezpośrednio prawidłową funkcją jajnika. Te właśnie hormony przysadki zwane tropowymi, czyli sterującymi (luteotropowy - w skrócie LH i follikulotropowy - FSH), są przenoszone przez krew do jajnika. Po przedostaniu się do jajnika hormony tropowe oddziałują bezpo- średnio na proces dojrzewania komórek jajowych w pęcherzykach. Pęcherzyk składa się z oocytu, czyli niedojrzałej komórki jajowej i to- warzyszących jej komórek ziarnistych. U noworodka płci żeńskiej jajniki zawierają około 2 milionów takich niedojrzałych komórek jajowych, a w ciągu całego życia zaledwie około 400 z nich przekształca się w prawidłowe, dojrzałe komórki, które mogą być zapłodnione. Mimo to jest ich wciąż znacznie wię- cej, niż organizm mógłby efektywnie spożytkować (kobieta nie mo- że mieć wszak więcej niż nieco ponad dwadzieścioro dzieci). Toteż w każdym cyklu miesięcznym proces dojrzewania rozpoczyna kilka- naście komórek jałowych, ale najczęściej dojrzewa tylko jedna. Gdy jest ich więcej, może dojść do ciąży mnogiej: bliźniaczej, trojaczej itd. Pozostałe dojrzewające w tym cyklu pęcherzyki w sposób natu- ralny zanikają. W początkach cyklu (a za ten uważamy pierwszy dzień krwawie- nia miesięcznego) pod wpływem FSH w jajniku kilka pęcherzyków pierwotnych zaczyna rosnąć i produkować główny żeński hormon, estradiol, który towarzyszyć będzie dalszym przemianom aż do koń- ca cyklu. Estrogeny, między innymi estradiol, są odpowiedzialne za występowanie typowych cech żeńskich. W dalszym ciągu cyklu dokonuje się wybór jednego tylko pęche- rzyka, a więc jednej komórki jajowej, do dalszego wzrostu. Powody, dla których tak się dzieje, nie są do końca znane - prawdopodobnie decyduje tu szybkość wzrostu i wpływ lokalnie (w jajniku) działających substancji hormonalnych. Pęcherzyk znacznie się powiększa, gromadzi się w nim płyn i rośnie aż do średnicy 1,5 - 2,5 cm. Około 14. dnia cyklu (w cyklu 28-dniowym), wskutek działania hormonów, 25 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo dochodzi do pęknięcia pęcherzyka (zwanego od nazwiska odk' pęcherzykiem Graafa). Z pękniętego pęcherzyka wydostaje się di rżała komórka jajowa, która następnie trafia do jajowodu. Podróż komórki przez jajowód do jamy macicy trwa kilka (najczęściej około tygodnia). Do zapłodnienia może dojść tył w tym właśnie czasie, i to przez okres nie dłuższy niż 24 do 48 g dzin. Najczęściej zapłodnienie następuje w najszerszym miejsi jajowodu, w tzw. bańce. Aż tam docierają plemniki, które w trakci stosunku znalazły się pochwie. To, czy komórka jajowa zostanie płodniona, czy nie, zależy w dużej mierze od żywotności oraz licz otaczających ją plemników. Muszą one rozpuścić osłonkę, w któn znajduje się komórka, by jeden z nich mógł wniknąć do wnętr; i dokonać zapłodnienia. Jeśli plemnik przeniknie do komórki jajo-j wej, jądra obu komórek (plemnika i jaja) łączą się. Powstała w ten sposób nowa komórka, zawierająca geny obojga rodziców, zaczyna się następnie dzielić. Jak widać z tego opisu, w miesięcznym cyklu można wyraźnie określić fazę najlepszą do zajścia w ciążę, jak również czas, gdy można jej zapobiec. Okres płodny związany jest przede wszystkim z uwolnieniem komórki jajowej z jajnika. Jeżeli komórka nie dostanie się do jajowodu lub jej podróż potrwa zbyt długo, czy wreszcie jeśli w tym czasie nie dojdzie do stosunku płciowego - nie ma możli- wości zajścia w ciążę. Ze względu na tak krótki okres zdolności komórki do zapłodnienia najbardziej optymalna sytuacja jest wtedy, gdy plemniki już „czeka- ją" w bańce jajowodu na owulację. Najpewniej można zajść w ciążę, jeżeli stosunek nastąpi na kilka godzin przed jajeczkowaniem. Po połączeniu się plemnika z komórką jajową, czyli po zapłodnie- niu odbywającym się w jajowodzie, komórka jajowa przemieszcza się do jamy macicy. Zapłodnione jajeczko, które po wielokrotnych podziałach zmieniło się już w kilkudziesięciokomórkową blastocy- stę, wszczepia się w błonę śluzową macicy. Proces ten nazywa się zagnieżdżeniem. Jeżeli jednak blastocysta znajdzie się w jamie 26 — •« uu/u) ^ostaje się wodu. frvva kilka dni 26 dojść tylko z 24 do 48 g0- 'szym miejscu :tóre w trakcie a zostanie za- icl oraz liczby ;nke> vv której • do wnętrza ;omórki jajo- vstała w ten 5w- zaczyna a ^yraźn/e gdy Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo 3 dostanie szcie jeśli ">a możii- odn/enia „czeka- *v ciążę, n. •łodnie- sszcza otnych stocy- va się lamie macicy za późno lub za wcześnie albo błona śluzowa n/e zostanie prawidłowo przygotowana, przyszły zarodek nie będzie mógł się rozwijać w organizmie matki i zostanie wydalony na zewnątrz. Takie zjawisko samoistnego usunięcia 2 organizmu zapłodnionego jajecz- ka zdarza się prawdopodobnie aż w około 40% przypadków. Z części komórek zarodka powstają tkanki odpowiadające za pra- widłowe odżywianie płodu - w późniejszym okresie ciąży utworzą one łożysko. Tkanki te wytwarzają hormon podobny do hormonów wydzielanych przez przysadkę w drugiej połowie cyklu, dzięki czemu ciąża się utrzymuje. Powoduje on w jajniku dalszy wzrost i prze- kształcenie się komórek ziarnistych z pękniętego pęcherzyka w ciał- ko ciążowe. Właśnie dlatego nie dochodzi do wystąpienia miesiączki, a ciąża może dalej rozwijać się w jamie macicy. Jeżeli do zapłodnienia nie dojdzie, komórka jajowa ulega samoist- nemu wydaleniu, a powstałe w miejsce pęcherzyka Graafa ciałko żółte zanika. Powoduje to gwałtowny spadek stężenia hormonów i w organizmie i wystąpienie miesiączki. Błona śluzowa macicy złuszcza się i zostaje wydalona podczas krwawienia. Po zakończeniu miesiączki błona śluzowa jest odtwarzana. Już w czasie krwawienia miesięcznego znowu uruchamia się regulacja hormonalna: w przysadce wzrasta uwalnianie FSH (hormonu stymulującego rozwój pęcherzyka Graafa). W ten sposób zaczyna się następny cykl płciowy. Przeciętnie trwa on 28 dni, lecz uznaje się, że odchylenia od tej normy o trzy dni w jedną lub w drugą stronę są również prawidłowe. Wszystkie opisane wyżej zmiany hormonalne, jakie zachodzą w organizmie kobiety podczas zwykłego cyklu, wpływają nie tylko na procesy związane z produkcją komórek jajowych. Wywołują one także różne dodatkowe efekty. Hormony produkowane przez jajnik powodują odpowiednie prze- miany w samej macicy - dostosowując śluzówkę do zaistnienia ewentualnej ciąży. Zmienia się również charakter i ilość śluzu w szyjce 27 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo macicy, ulega przemianie gruczoł piersiowy, jakby w każdym miała się rozwinąć ciąża. Dzięki temu można zaobserwować barć subtelne przemiany wskazujące, w jakim momencie, w jakiej \ł cyklu znajduje się kobieta oraz czy wystąpiła już owulacja. -cl? zn ją Aby móc myśleć o antykoncepcji, trzeba znać dobrze sv organizm. Omówmy fazy cyklu kobiety. Faza pierwsza - przedowulacyjna - zależna od FSH wydzielani go przez przysadkę, zwana również fazą wzrostową, związana je z produkcją w jajniku estrogenów. Zaczyna się z pierwszym dniei krwawienia, tak jak cały cykl. W tym czasie dochodzi do ponown wydzielania z przysadki mózgowej FSH. Hormon ten powodujej rozpoczęcie procesu dojrzewania kilku pęcherzyków w jajniki* i zwiększoną produkcję estrogenów. Estrogeny (estradiol) wpływają na śluzówkę macicy, powodując jej wzrost. W ciągu kilku dni zanika krwawienie, a śluzówka w macicy grubieje. W tym czasie dojrzewa już tylko jeden pęcherzyk i właściwy jajnik się powiększa. Faza ta trwa zazwyczaj około 14 dni od momentu rozpoczęcia cyklu. Chcę podkreślić, że ta faza jest niestała, a jej długość jest trudna do przewidzenia. Może trwać od dziewięciu do kilkunastu dni. Faza druga - owulacyjna - występuje najczęściej w połowie cyklu. Na skutek gwałtownego wzrostu stężenia drugiego hormonu, wy- dzielanego przez przysadkę LH, dochodzi do owulacji, czyli jajecz- kowania. Inaczej mówiąc, do pęknięcia pęcherzyka i wydostania się z niego dojrzałej komórki jajowej. Przedostaje się ona do jajowodu i zaczyna swoją wędrówkę. Gdy trafi na plemniki, dochodzi do za- płodnienia. Ten sam hormon LH powoduje przemiany w pozostałym po jajeczkowaniu pęcherzyku, który ulega przebudowie. Zmienia się w ciałko żółte i, co najważniejsze, zaczyna produkować progesteron - hormon odpowiedzialny za fazę poowulacyjną. Zi z p c c \ 28 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Faza trzecia - poowulacyjna (faza wydzielnicza lub faza progeste- ronowa). W wyniku pojawienia się we krwi progesteronu zachodzą zmiany w śluzówce macicy - gruczoły w niej umieszczone zaczyna- ją produkować znaczne ilości wydzieliny, stwarzając dobre warunki do zagnieżdżenia się rozwijającego się zarodka. Przemiany w ciałku żółtym i wydzielanie przez nie progesteronu zależne są od obecności hormonu LH. Kiedy jego stężenie powoli zaczyna się zmniejszać, ciałko żółte obumiera i przestaje wydzielać progesteron. Ta faza jest dość stała i trwa około 14 dni. W tej części cyklu szansa zajścia w ciążę jest znacznie mniejsza, bo nie może dojść do jajeczkowania, gdyż nie ma gotowych do tego komórek. Wraz ze spadkiem stężenia progesteronu śluzówka zaczyna ulegać zmianom na skutek obkurczenia się odżywiających ją naczyń - ule- ga złuszczeniu i pojawia się miesiączka. Jeśli dojdzie do zapłodnie- nia, rozwijające się komórki zarodka zaczynają podczas wędrówki przez jajowód wydzielać hormon o takim samym działaniu jak LH, który utrzymuje ciałko żółte, i wówczas nie dochodzi do miesiączki. Okres przechodzenia zapłodnionej komórki przez jajowód wynosi 6 -7 dni. Po tym czasie, jeżeli nie zajdą żadne komplikacje, zaczyna się ona wszczepiać w śluzówkę macicy i wydzielając hormony do krwi matki, utrzymuje ciążę. Miesiączka się nie pojawia. Tak więc płodność to cykliczne zjawisko uwarunkowane momen- tem owulacji. O ewentualnym wykorzystaniu tego naturalnego zjawi- ska do osiągnięcia efektu antykoncepcji możemy myśleć wtedy, gdy zaniechamy współżycia w okresie płodnym. Jednak biologiczny ze- gar chodzi nieregularnie i nie zawsze jesteśmy w stanie taki moment określić. Dlatego o skuteczności naturalnych metod antykoncepcji decydują następujące czynniki: a) Regularność momentu owulacji. Niestety, czas trwania pierw- szej fazy może się zmieniać, a więc i moment owulacji może być wcześniejszy lub opóźniony. Decydują o tym m.in. takie czynniki, jak stres, zmiana klimatu, przeziębienie, choroba. 29 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo b) Czas przeżycia zdolnych do zapłodnienia plemników w dro gach rodnych kobiety. Wcześniej wspomniałem, że idealna dli zapłodnienia jest sytuacja, kiedy plemniki „oczekują" na owula cję. A warto wiedzieć, że mogą one przeżyć w jajowodzie na- wet 3 dni (72 godziny), czyli stosunek odbyty nawet 3 dni przed owulacją może zakończyć się ciążą! Bywa, że przy wyjątkowo sprzyjających okolicznościach czas ten wydłuża się do 5 dni. c) Okres, w jakim komórka jajowa jest zdolna do zapłodnienia, Jest on krótki i wynosi około 12 godzin, choć może się wydłużyć nawet do 48 godzin. W praktyce oznacza to, że jeśli kobieta ma oznaczony dokładnie moment owulacji, to po upływie 48 godzin może współżyć i nie zajdzie w ciążę. Faza poowulacyjna jęsl stała i z reguły trwa około 14 dni. Po owulacji możliwość zajścia w ciążę jest mało prawdopodobna. Na wymienionych powyżej kilku naturalnych zjawiskach, zachodzą- cych w trakcie cyklu w organizmie kobiety, opierają się wszystkie tzw. naturalne sposoby regulacji urodzeń. Dlaczego na określenie metod naturalnych stosujemy termin „naturalna regulacja urodzeń", a nie „naturalne metody anty- koncepcji"? Antykoncepcja to zapobieganie ciąży w okresie koncepcji, czyli w czasie, gdy może dojść do zapłodnienia. To zapobieganie trwa przez cały czas, bez względu na to, czy przypada na okres płodny, czy nie - czyli przez cały cykl. Naturalne metody planowania rodziny, jak sama nazwa wskazuje, oznaczają możliwość współżycia tylko w okresie, gdy zajście w ciążę jest mało prawdopodobne, czyli nie w okresie płodnym (koncepcji). Ktoś przywiązujący wagę do nazw powiedziałby, że trudno mówić o antykoncepcji, gdy zajście w ciążę powinno być niemożliwe. 30 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Na świecie nie stosuje się takich rozróżnień: antykoncepcja to wszelkie metody zapobiegające niechcianej ciąży, bez jakichkolwiek podziałów.' Co trzeba wiedzieć o swoim cyklu, aby stosować naturalne metody regulacji urodzeń? Wszystkie naturalne metody zapobiegania ciąży polegają na wni- kliwej obserwacji cyklu, ustaleniu fazy płodnej i zaprzestaniu współ- życia w tym właśnie okresie. Dopiero w latach dwudziestych i trzy- dziestych XX wieku zbadano zjawisko owulacji u ludzi i nauczono się prawidłowo określać jej termin. Skuteczność wszystkich metod naturalnych zależy od tego, czy i w jakim stopniu uda się precyzyj- nie określić fazy cyklu i moment wystąpienia owulacji. Wiele czynni- ków może spowodować, że owulacja wystąpi w innym okresie cyklu, zwłaszcza w jego pierwszej fazie, a nawet podczas miesiączki. Prawdopodobieństwo takiego spontanicznego jajeczkowania jest znacznie wyższe w pierwszej części cyklu i dotyczy szczególnie młodych kobiet, które miesiączkują nieregularnie. W praktyce, aby stosować naturalne metody regulacji urodzeń, należy określić na podstawie kilku, a jeszcze lepiej kilkunastu cykli miesięcznych dzień, w którym dochodzi do owulacji. U kobiet o 28-dniowych cy- klach najczęściej występuje ona między 12. a 16. dniem cyklu. Najłatwiej ustalić termin owulacji kobietom, które odczuwają wyraźne bóle owulacyjne, zwłaszcza jeśli wiążą się one dodatkowo z plamie- niem okołoowulacyjnym - czyli niewielkim, krótkotrwałym krwawie- niem. W takim przypadku można ustalić moment owulacji prawie co do godziny. To jednak nie wystarczy. Należy jeszcze uwzględnić okres prze- żywalności plemników (do 72 godzin) i zdolności komórki jajowej do zapłodnienia (od 12 do 48 godzin). Można więc założyć, że okres płodny zaczyna się na 72 godziny przed owulacja, a kończy 31 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo 48 godzin po niej. Biorąc pod uwagę te prawidłowości, można czyć, że okres płodny w 28-dniowym cyklu zawierać się będzie pon dzy 9. a 18. dniem od początku krwawienia. Takie wyliczenia stały! podstawą do stosowania tzw. kalendarzyka małżeńskiego. U kobiety o regularnych, 28-dniowych cyklach okres niepłc powinien trwać od 1. do 9. dnia cyklu oraz od 18. do 28. Jeżeli bieta ma dłuższy, choć regularny cykl (np. średnio 32 dni), to mu indywidualnie wyznaczyć okres płodny. Robi się to w następuje sposób: wiadomo, że druga faza cyklu (czyli od owulacji do mij siączki) jest najczęściej stała i trwa około 2 tygodni. Dość trudn ustalić, jak szybko po miesiączce nastąpi owulacja, ale ze znacznj większą pewnością możemy przyjąć, że od owulacji do początl następnej miesiączki upłynie 14 dni. Aby nasze wyliczenia były sti tystycznie bardziej prawdopodobne, należy ustalić średnią długoś trwania cyklu biologicznego, biorąc pod uwagę 6 cykli, następni( odjąć 14 dni i w ten sposób oznaczyć przypuszczalny termin wystę powania owulacji. Od średniego czasu trwania cyklu odejmujer 14 dni drugiej fazy: 32 - 14 = 18, a więc termin owulacji przypadł na 18. dzień cyklu. Owulacja może nastąpić nieco wcześniej lub nieco później, toteż dla pewności należy przyjąć, że wypadnie ona między 16. a 20. dniem cyklu. Po określeniu przypuszczalnego ter minu owulacji przystępujemy do wyliczenia dni „bezpiecznych" dc współżycia. Skoro plemniki mogą przetrwać średnio aż 72 godzin] (trzy doby), teoretyczny okres niepłodny powinien zacząć się w na szym przypadku z pierwszym dniem miesiączki i trwać do 13. dnia cyklu Poowulacyjny okres niepłodny będzie zaś trwał od 21. dnia cykli do kolejnej miesiączki. Należy pamiętać, że druga, poowulacyjn faza cyklu jest zawsze bezpieczniejsza antykoncepcyjnie niż pierwsza Innym sposobem pośredniego wyznaczania momentu owulacj już bardziej indywidualnym, jest tzw. metoda termiczna. Jedną z zz uważalnych zmian, do jakich dochodzi pod wpływem hormonó\ w organizmie kobiety w czasie cyklu, jest zmiana temperatury ciałć 32 Antykoncepcja, czy li świadome macierzyństwo Tuż przed owulacją można zauważyć nieznaczny spadek tempera- tury ciała, a po owulacji jej wzrost. Ta różnica temperatur to efekt pojawienia się w organizmie progesteronu, który zwiększa ciepłotę ciała o 0,3 - 0,5°C. Aż do końca cyklu temperatura utrzymuje się na poziomie 37 - 37,1 °C. Okres płodności przypada na te dni, w których temperatura ciała zmienia się, czyli z 36,6°C podnosi się do 37°C. Zakłada się, że faza płodna trwa przynajmniej 9 dni, przy czym 6 z nich przypada na okres tuż przed skokiem temperatury, a 3 po podwyższeniu się ciepłoty ciała. Żeby stosować metodę termiczną, należy dokładnie mierzyć temperaturę swojego ciała i systematycz- nie notować wyniki. Pomiary muszą być regularne: w tych samych warunkach, o tej samej porze, przez co najmniej 3 minuty, zawsze w tym samym miejscu (pod pachą, pod językiem lub w pochwie). Najwygodniej jest mierzyć temperaturę z samego rana, jeszcze leżąc w łóżku, tuż po obudzeniu się, przed wstaniem. Wyniki nale- ży dokładnie notować, a jeszcze lepiej rysować wykres temperatu- ry. Żeby ustalić w miarę dokładnie okres płodny, trzeba prowadzić pomiary temperatury przynajmniej w ciągu 6 kolejnych cykli. Wyni- ka to z konieczności statystycznego wyliczenia najbardziej prawdo- podobnej długości trwania tej fazy. Kiedy mamy już nasze wykresy, możemy wyznaczyć okresy niepłodne. Drugi, poowulacyjny okres niepłodny zaczyna się w 3 dni po skoku temperatury i trwa do końca cyklu. Obliczenie pierwszego, pomie- siączkowego okresu niepłodnego będzie nieco trudniejsze. Aby za- chować margines bezpieczeństwa, lepiej wyznaczać go zgodnie z najkrótszym obserwowanym cyklem. Pierwszą fazę niepłodną wy- znaczamy, odejmując 6 dni od najkrótszego okresu niskiej tempera- tury (czyli tej, jaką mamy od początku cyklu do owulacji). Inną metodą określania dni płodnych jest obserwacja śluzu szyjko- wego, czyli metoda Billingsów. Ten sposób badania cyklu polega na obserwacji regularnych zmian, jakim na skutek przemian hormonal- nych podlega śluz w pochwie i w szyjce macicy. Po miesiączce ilość 33 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo naturalnej wydzieliny występującej w przedsionku pochwy jest wielka. Wiele kobiet nazywa ten okres fazą suchą. Początek okri płodności przypada na moment, kiedy kobieta zaczyna wyczir narastającą wilgotność w obrębie pochwy i jej przedsionka. \ W praktyce należy oceniać różne cechy śluzu, takie jak jego ii kolor, przezroczystość, ciągliwość i połysk. W okresie płodnym z matowego staje się przejrzysty i lepki. Łatwo daje się rozciągi tworząc długie nitki. Przypomina surowe białko kurzego jaja. Naj dziej płodny okres cyklu to z reguły ostatni dzień, w którym śluz opisane wyżej cechy. Po owulacji zanikają one stopniowo. Fazę na ustala się podobnie jak przy stosowaniu metody termicznej. S! sując metodę Billingsów (i inne metody naturalne), najprecyzyjnii można ustalić okres niepłodności w drugiej połowie cyklu, kiedy śli ponownie staje się gęsty, matowy i nie daje się już wyciągać w nr Istnieją też prostsze i wygodniejsze metody wyznaczania f płodnej cyklu. W sprzedaży pojawiły się i ciągle pojawiają nów „rewelacyjne" testery płodności. Twórcy większości tych urządzę wykorzystali zjawisko krystalizacji śluzu szyjkowego. W okresie płodnym, w przeciwieństwie do bezpłodnego, śluz ulega podczas wysychania krystalizacji. Pod szkłem powiększającym, a jeszcze lepiej pod mikroskopem, można wówczas zaobserwować kryształy w kształcie liści paproci. W ten sposób zachowuje się zresztą nie tylko śluz szyjkowy. Podobnie krystalizuje śluz pobrany z pochwy, a nawet zawarty w ślinie. Testery płodności działają więc na zasadzie prostych mikroskopów: niewielką ilość śliny rozprowadza się na płytce. Kiedy wyschnie, płyt- kę wprowadza się do testera. Jeżeli obraz przypomina liście paproci, regularne pasemka lub niteczki, można przypuszczać, że kobieta znajduje się w płodnej fazie cyklu. Jeżeli jednak pod mikroskopem zamiast nitek czy włókienek widać kropeczki i grudki, najprawdopo- dobniej weszła już w okres niepłodny. Niestety, także i przy stosowa- niu tej metody określenie pomiesiączkowej fazy niepłodnej (tzn. fazy bezpiecznej występującej przed owulacją) jest bardzo trudne 34 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Znacznte pewniejsze będzie określenie tylko drugiej, poowulacyjnej fazy niepłodnej. W Polsce są także dostępne testery wykorzystujące metodę ter- miczną. Mają kształt termometru połączonego z miniaturowym urzą- dzeniem elektronicznym, rejestrującym i zapamiętującym wahania ciepłoty ciała. Testery te sygnalizują ewentualny okres płodny przy każdym pomiarze (zapala się kolorowe światełko). Co więcej, w apte- kach sprzedających tego typu urządzenia można uzyskać wydruk całomiesięcznych zmian temperatury. Umożliwia to lekarzowi dokład- ną analizę przebiegu cyklu, co ważne jest zwłaszcza dla kobiet, które chcą zajść w ciążę. Można wówczas bardziej precyzyjnie wyznaczyć okres płodny. Oczywiście odnosi się to do wszystkich metod obserwa- cji cyklu, tyle że za pomocą testerów jest to znacznie łatwiejsze. W jakich sytuacjach naturalne metody regulacji urodzeń mogą być kobietom polecane ? Antykoncepcja naturalna ma wiele oczywistych zalet; już z nazwy wynika, że nie ingeruje ona w to, co normalnie dzieje się w organi- zmie. Często o wyborze metody decydują sprawy związane ze światopoglądem i religią. Poza tym, zwolennicy tej metody podkre- ślają, że dostosowanie rytmu zachowań seksualnych do natural- nych faz płodnych i niepłodnych głęboko wiąże ze sobą partnerów, uczy ich wzajemnego zrozumienia i szacunku, a przede wszystkim nie pozwala, by mężczyzna traktował kobietę konsumpcyjnie, czyli jak seksualny obiekt, zawsze gotowy do użytku. Metody naturalne nie mogą być szkodliwe dla zdrowia, choć nie dają też żadnych zdrowotnych korzyści. Te metody można zalecić z powodów medycznych tylko tym ko- bietom, które z jakichś przyczyn zdrowotnych nie mogą stosować innych, skuteczniejszych metod antykoncepcji. W praktyce jest to bardzo rzadkie. Na świecie uważa się, że metody te nadają się do 35 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo zastosowania u kobiet, które mają regularne cykle i prowadzą u gulowany tryb życia. Wymagają jednak dość dokładnego przyg* wania, sporej wiedzy, bezwzględnej dyscypliny partnerów, bo można liczyć, że jakoś się uda, oraz sporego zaangażowania w dzienne badania. Metody te, ze względu na swoją nierówną, l w sumie raczej niską skuteczność, powinny być polecane jedy w drugiej fazie cyklu, ponieważ po określeniu momentu owulacji efektywność wyraźnie wzrasta. Omawiając te metody, należy pamiętać o ich wadach. Do najw; niejszych należy niska skuteczność. Wynika ona przede wszystkii z faktu, że określenie terminu jajeczkowania nie jest proste. Co wi< cej, może się zdarzyć, że zapłodnienie nastąpi mimo drobiazgowi go badania śluzu czy pomiarów temperatury, np. gdy stosunek ksualny odbył się przed wystąpieniem symptomów owulacji, al( plemniki przeżyły wystarczająco długo, aby połączyć się z komórką jajową. Dlatego też skuteczność metod naturalnych waha się w za leżności od tego, czy mówimy o pierwszej, czy o drugiej fazie nie-! płodnej (w pierwszym przypadku, w pomiesiączkowej fazie niepłod- nej, indeks Pearla wynosi 7 i więcej, a w drugim, w poowulacyjnej fazie, spada do 1,2). Poza tym metody naturalne w żaden sposób nie chronią przed zakażeniem chorobami roznoszonymi drogą płcio- wą, w tym przed AIDS. Trudno byłoby polecić antykoncepcję naturalną osobom, które współżyją ze sobą bardzo spontanicznie. Nie sądzę też, by spodo- bała się ludziom o bujnym temperamencie, którzy źle znoszą kilku- czy kilkunastodniowy post. Antykoncepcja naturalna nie nadaje się dla par, które spotykają się rzadko, gdyż może się zdarzyć, że przy padać to będzie w okresach potencjalnie płodnych. Może to prowo kować do prób oszukania losu, które zniweczą całe skrzętne przy gotowania. Na skuteczność metod naturalnych nie mogą liczyć kobiety o nie regularnych cyklach oraz te, które prowadzą nieregularny tryb życi 36 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo (np. odbywają częste podróże służbowe). Podobnie jest w przypadku kobiet bardzo młodych i starszych, w wieku przekwitania. W obu tych grupach cykle bywają nieregularne, stąd precyzyjne wyznaczanie faz jest właściwie niemożliwe. Także okres poporodowy i karmienia piersią nie sprzyja skuteczności metod naturalnych. W tym czasie nie należy ich stosować. Jakie środki antykoncepcyjne zaleciłbyś nastolatce, która współżyje nieregularnie? Wszystkie porady związane ze stosowaniem antykoncepcji muszą uwzględniać kilka czynników. Wśród nich na pierwszym miejscu należy wymienić rzeczywistą potrzebę wynikającą z aktywności seksualnej. Na drugim miejscu są względy medyczne (np. kiedy metoda antykoncepcji jest jednocześnie sposobem leczenia) i ewentualne czynniki wynikające z tzw. zachowań ryzykownych. Dlatego trzeba uwzględnić, czy dziewczyna podejmuje współżycie z jednym, czy z wieloma partnerami. Na Zachodzie to ostatnie określa się mianem tzw. stosunków dyskotekowych, czyli 1 - 2 razy w miesią- cu z różnymi, dość przypadkowymi partnerami. Są to zachowania ryzykowne i podczas stosunku musi być stosowana prezerwatywa. Jako dodatkowe zabezpieczenie antykoncepcyjne powinno się zale- cać inną metodę, np. pigułkę po stosunku lub czasami, gdy istnieją powody medyczne, normalną pigułkę stosowaną cyklicznie. Można również zalecić kojarzenie prezerwatywy z dopochwowymi prepara- tami plemnikobójczymi. Sytuacja tylko nieznacznie się zmienia, gdy dziewczyna ma stałego partnera, lecz współżyje nieregularnie. W takich przypadkach można ograniczyć się do metod o wysokiej efektywności antykoncepcyjnej: pigułka po stosunku, środki dopochwowe kojarzone z prezerwatywą. Chciałbym podkreślić w tym miejscu, że generalnie zalecam młodym ludziom stosowanie prezerwatywy. Mogą z niej rezygnować, jeśli 37 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo rzeczywiście mają bezwzględne zaufanie do partnera. Niestety, ż pokazuje, że wierność nie zawsze towarzyszy młodości. Gdy współżycie jest sporadyczne, ale powtarza się w każdym to zawsze należy się zastanowić, czy nie osiągniemy lepszego et tu antykoncepcyjnego, stosując regularnie pigułkę hormonalną, kto ma wysoką efektywność i jednocześnie reguluje przebieg cy1 Metody postkoitalne (po stosunku) zawsze zaburzają naturali przebieg cyklu i powodują występowanie dodatkowych dolegli ści, na co nie warto co miesiąc się narażać. Nawet osoba współż jąca rzadko, ale mająca inne, dodatkowe wskazania do stosowani hormonoterapii, np. bolesne miesiączkowanie, nieregularne krwi wienia, napięcie przedmiesiączkowe, trądzik, powinna rozważ stosowanie pigułki hormonalnej. Często lekarze upraszczają le- czenie powyższych dolegliwości; nawet osobom nie potrzebującym antykoncepcji przepisują łatwe w użyciu specyfiki antykoncepcyjne zamiast złożonej hormonoterapii. Jaka jest skuteczność prezerwatywy jako środka antykoncep^\ cyjnego? Prezerwatywa jest znana od stuleci. Dziś inne są materiały, z ja- kich się wykonuje prezerwatywy, udoskonalono metody produkcji, wprowadzono kontrolę jakości, ale idea pozostała ta sama: stworzyć nieprzenikliwą barierę i oddzielić spermę od komórki jajowej. Prezerwatywy, zwane też kondomami lub młodzieżowo „gumką", są zwykle produkowane z lateksu - cienkiego, mocnego sztucznego tworzywa. Tylko około 1 % sprzedawanych na świecie kondomów wy- twarza się - tak jak przed dziesiątkami lat - z naturalnego tworzywa, czyli ze zwierzęcych jelit. Ten unikalny, bardzo drogi produkt zapew- nia ponoć większy komfort podczas stosunku. Naturalne prezerwaty- wy są, co prawda, mniej wyczuwalne, ale mają jedną, podstawową wadę: nie chronią przed chorobami przenoszonymi drogą płciową. 38 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Mogą wiec wzbudzać fałszywe poczucie bezpiecznego seksu. Na ten rodzaj antykoncepcji panuje szczególna moda w Japonii i innych krajach Dalekiego Wschodu. W latach sześćdziesiątych, kiedy zaczęła się wielka kariera doust- nej antykoncepcji, uważano, że prezerwatywy stracą swoje znacze- nie. Tak się jednak nie stało z kilku powodów. Po pierwsze, jak na razie prezerwatywy są jedyną metodą męskiej antykoncepcji. Po drugie, są łatwo dostępne - nie trzeba chodzić do lekarza, zdobywać recept, badać się. Po trzecie, są tanie i można je łatwo kupić. Po czwarte, chronią w znacznym stopniu przed choro- bami przenoszonymi drogą płciową. Te właściwości prezerwatyw spowodowały, że nie tylko utrzymały się w sprzedaży, ale są nawet polecane. Chorób przenoszonych drogą płciową jest znacznie wię- cej niż tylko kiła, rzeżączka czy HIV. Drogą kontaktów seksualnych można się zarazić wirusowym zapaleniem wątroby (żółtaczką), róż- nego typu wirusowymi zapaleniami sromu i pochwy (opryszczką, kłykcinami), chorobami pierwotniakowymi (rzęsistkowicą), grzybiczymi i bakteryjnymi. Kłopot z prezerwatywami polega na trudności z jednoznacznym określeniem ich skuteczności. Dzieje się tak dlatego, że skutecz- ność zależy od dwóch podstawowych czynników: jakości bariery i umiejętnego stosowania danego środka. Jakiekolwiek błędy w wy- borze lub w sposobie użycia mszczą się natychmiastowym obniże- niem efektywności. Stąd też w badaniach prezerwatyw ich skuteczność określa się na 8 do 11 według indeksu Pearla (a więc wśród 100 par stosujących przez rok prezerwatywę 8 do 11 kobiet może zajść w ciążę). Wyniki te są lepsze, gdy dotyczą osób całkowicie akceptujących tę metodę i umiejętnie się nią posługujących - indeks Pearla wynosi wówczas od 3,1 do 4,8. Jeżeli zaś prezerwatywy stosują osoby w wieku po- wyżej 35 lat, gdy płodność kobiet spada, a doświadczenie wzrasta, okazuje się, że indeks Pearla wynosi aż 0,7! 39 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Jakie są zasady używania prezerwatywy? Prezerwatywę stosują przede wszystkim młodzi ludzie. Wynikaj z jej dostępności i jednoczesnej ochrony przed chorobami. Nie znaczenia jest więc nabycie umiejętności w jej stosowaniu. Możr zwiększyć skuteczność prezerwatyw, o ile będzie się przestrzeg^ podstawowych zasad. Oto one: 1. Kupujemy prezerwatywy tylko w aptekach; mamy pewność, ż) dostaliśmy produkt dobrej jakości i spełniający wymagane nor 2. Przechowujemy je w miejscu, gdzie nie ulegną uszkodzenid znacznie lepiej, gdy nosimy je w twardym opakowaniu, a w tylnej kieszeni spodni. Unikamy długotrwałego narażenia wysoką temperaturę i nie przechowujemy latami, gdyż me one swój okres przydatności, którego należy przestrzegać. 3. Stosujemy je zawsze, przy każdym stosunku, nie licząc szczęście. To są podstawowe zasady. Początkującym użytkownikom warto przedstawić instrukcję posługiwania się prezerwatywą. 1. Prezerwatywę należy nakładać dopiero wtedy, gdy członek jesl całkowicie wzwiedziony. 2. Prezerwatywę nakładamy ostrożnie, by nie uszkodzić jej pa- znokciami. Nie wolno rozrywać opakowania zębami! 3. Prezerwatywę nakładamy, rozwijając ją na członku od czubka! do nasady. Warto najpierw sprawdzić, w którą stronę kondom został zwinięty. Dobrze jest nauczyć się nakładania prezerwatywy przed pierwszą próbą. 4. Przy nakładaniu prezerwatywy należy ściskać palcami pojemni- czek znajdujący się na jej końcu, tak by nie dostało się doń po- wietrze. 5. Prezerwatywę nakładamy i zdejmujemy tak, by nie doszło do kontaktu nasienia z narządami płciowymi kobiety. 6. Należy wprowadzać członek do pochwy dopiero wtedy, gdy jest ona odpowiednio zwilżona. Nie stosujemy środków zwilżających, które nie są do tego przeznaczone. Większość oliwek i kremów 40 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo jej pa- może uszkadzać prezerwatywę. Jeżeli potrzebujemy dodatkowego nawilżania, używamy specjalnych preparatów. 7. Członek w prezerwatywie należy wyjąć z pochwy zaraz po wytry- sku, gdy jest jeszcze całkiem sztywny. Należy to zrobić, przytrzy- mując prezerwatywę u nasady; wtedy nie wydostanie się z niej nasienie, a prezerwatywa się nie zsunie! 8. Ostrożnie z resztką nasienia pozostałą na członku. Należy ją zmyć i unikać kontaktu z pochwą. Resztka nasienia mogła rów- nież pozostać w cewce moczowej i jej wydzielinie. 9. Przy następnym stosunku nałożyć nową prezerwatywę! Te podstawowe zasady wydają się logiczne i proste. Jednak to właśnie ich nieprzestrzeganie spowodowało więcej ciąż niż takie dramatyczne wypadki jak pęknięcie prezerwatywy. Najtrudniej chyba rozstrzygnąć, jak w intymnych chwilach przystą- pić do krępującej czynności nałożenia prezerwatywy. To stanowi problem, gdyż u młodych ludzi właśnie wstyd może spowodować zaniechanie antykoncepcji. Sytuacja jest znacznie łatwiejsza, gdy oboje partnerzy zgadzają się na taką antykoncepcję. Wtedy wstyd nie gra już takiej roli. Można wręcz z tej czynności uczynić pewną zabawę - fragment gry wstępnej. Poza tym, z nałożeniem prezer- watywy nie musi borykać się chłopak, może to zrobić dziewczyna. Tak naprawdę to właśnie w jej interesie leży, aby z prezerwatywy skorzystać, bo to najczęściej chłopcy zarażają dziewczyny choroba- mi przenoszonymi drogą płciową. Są zwolennicy prezerwatyw i osoby, które nigdy ich nie stosują. Jednak pomimo wielu wad prezerwatywy są nadal bardzo popular- ne i polecane. Warto zaznaczyć, że wybór tej metody jest najrozsąd- niejszy, gdy: - mamy do czynienia z nowym partnerem czy partnerką; - nie jesteśmy absolutnie pewni, że partner jest nam całkowicie wierny, lub nie możemy wykluczyć tak zwanych zachowań ryzy- kownych (narkotyki, alkohol, częsta zmiana partnerów itp.); - 41 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo - któreś z partnerów jest chore i ma dolegliwości układu mocze go lub płciowego, np. upławy, bóle, świąd, pieczenie przy odda niu moczu. Należy tak postępować nawet w przypadku, gdy: tylko krótkotrwałe stany zapalne. Zalety ochronne prezerwatywy są tak cenne, że w początkach! dziewięćdziesiątych dopuszczono do sprzedaży, oczywiście Polską, prezerwatywę dla kobiet. Femidom, bo tak nazwano da ską prezerwatywę, składa się z dwóch pierścieni połączonych de ką błoną. Przed stosunkiem wkłada się ją do pochwy. Femidom zyskał wielkiej popularności, ale jest nadal produkowany. Prezerwatywa jest nie tylko środkiem antykoncepcyjny Zmniejsza także ryzyko zarażenia wirusem HIV czy choroba^ wenerycznymi. Ale drogą płciową można się zarazić równfa innymi chorobami. Jakimi? Utrzymanie się na rynku prezerwatywy, pomimo istnienia znać nie skuteczniejszych i wygodniejszych sposobów antykoncepcji związane jest z jej ochronnym działaniem. Wydawało się, że w do bie pigułek hormonalnych prezerwatywy będą miały znaczenie raczej historyczne. Tak się nie stało. Znamy wiele chorób przenoJ szonych drogą płciową, a coraz częściej, nawet w przypadku scho- rzeń narządów dość odległych od „sfery płciowej", udowadnia si^ możliwość zakażenia tą drogą. Takich schorzeń na razie doliczone się na świecie ponad czterdzieści. W Polsce znamy: kiłę, rzeżącz kę, tzw. wrzód miękki, błonicę, niespecyficzne infekcje bakteryjni (w tym ropnie sromu), zakażenia chlamydiami, uroplazmą, mikopla zmą, zakażenia pierwotniakowe (rzęsistkowica), pasożytnicze (np świerzb), grzybicze (grzyby typu Candida, Monilia\ inne,) wirusów (kłykciny, opryszczka sromu, żółtaczka wirusowa, AIDS). Powiązanie niektórych schorzeń z kontaktem seksualnym jej utrudnione ze względu na długi okres wylęgania, nawet do kilk 42 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo miesięcy. Ostatnie badania dowodzą, że nowotwory szyjki macicy również mogą być skutkiem zakażenia wirusem przenoszonym drogą płciową. Stosowanie prezerwatywy może więc zmniejszyć ryzyko zachorowania na ten rodzaj nowotworów! Warto również wiedzieć, że niektóre zakażenia mogą w przyszłości prowadzić do bezpłodności, a nawet zagrażać naszemu życiu, np. AIDS. Podejmując współżycie, należy zawsze pamiętać o możliwości zarażenia się taką czy inną chorobą, zwłaszcza przy współżyciu z osobą nowo poznaną, której nie jesteśmy pewni. Ale nawet gdy mamy pewność lub wierzymy w zapewnienia partnera o jego zdro- wiu, trzeba pamiętać, że część schorzeń nie wywołuje u mężczyzn żadnych dolegliwości, mogą więc być nieświadomi, że są ich nosi- cielami. Większość czynników zakaźnych daje objawy dość szybko: ból, pieczenie, upławy, czyli duża ilość wydzieliny z pochwy, często za- barwionej, o nieprzyjemnym zapachu. Stwierdzenie obecności czynnika chorobowego w wydzielinie z pochwy lub - u mężczyzn - w wydzielinie z gruczołu krokowego lub cewki moczowej świadczy o możliwości zakażenia. Tak zwana zakażność tych chorób jest róż- na i nie zawsze objawy u obojga partnerów są jednakowe. Trzeba jednak pamiętać, że zawsze powinni się leczyć oboje: za- równo kobieta, jak i mężczyzna. Dopiero taka terapia daje długo- trwałe efekty. W wypadku występowania jakichkolwiek podejrzanych dolegliwości u partnera należy stosować prezerwatywy przy każdym stosunku. Czy aptekarz ma prawo odmówić osobom niepełnoletnim sprze- daży środków antykoncepcyjnych dostępnych bez recepty? Proste preparaty antykoncepcyjne, nie wpływające na cały orga- nizm, dostępne są w aptekach bez recepty. Do nich należą prezer- watywy i dopochwowe preparaty antykoncepcyjne: pianki, kremy 43 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo i globulki. Nie ma żadnego przepisu prawnego, który w jakikoli sposób ograniczałby dostęp do takich środków. Zupełnie inaczej przedstawia się sprawa preparatów hormonalnjf Ze względu na ich oddziaływanie na cały organizm i możliwość} nienia przeciwwskazań, które powinien ocenić lekarz, są wydav tylko na receptę. Z realizacją recepty, bez względu na wiek - prze nie są to trucizny ani środki odurzające - nie powinno być kłop Jaka jest skuteczność środków antykoncepcyjnych dostępny na rynku bez recepty? Są trzy metody antykoncepcji, które można stosować bez pora lekarza lub konieczności uzyskiwania recept. Pierwsza to antykoncepcja zwana naturalną. Metody te, oparte i zaleceniu współżycia tylko w okresie, gdy kobieta jest potencjalni niepłodna, w istocie polegają na jak najdokładniejszym określeni momentu owulacji w cyklu. Gdy znamy ten dzień, dość łatwo czymy okres potencjalnie niepłodny. Radzę, aby decydując się nź naturalne metody regulacji urodzeń, skontaktować się z lekarzen i zapoznać dokładnie z ich zasadami. Środkiem antykoncepcyjnym dostępnym w sprzedaży poza kon trolą medyczną są prezerwatywy. Ów brak nadzoru medycznego m zawsze jest dobrym zjawiskiem. W Polsce można kupić wiele rodzą jów prezerwatyw różnych producentów, lecz spora ich część jest złe jakości. A w omawianej metodzie - im lepsza bariera, tym skutecz- niejsza antykoncepcja. Prezerwatywy należy więc kupować w apte kach, by mieć pewność co do jakości. Innym dostępnym bez recepty środkiem antykoncepcyjnym są dopochwowe preparaty antykoncepcyjne lub - bardziej medycznie - spermicydy. Mają one postać tabletek, globulek, kremów, pianek a ich działanie polega na unieruchomieniu plemników poprzez stworzenie bariery chemicznej. Gdy spermicydy znajdują się 44 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo w pochwie, nie może dojść do zapłodnienia. We wszystkich tych preparatach znajduje się ta sama substancja czynna - nonoxynol. Unieruchamia on plemniki, nie uszkadzając ich materiału gene- tycznego. Te preparaty są dostępne wyłącznie w aptekach. Stoso- wanie ich jest proste. Wystarczy tylko zapoznać się z ulotką załą- czoną do opakowania i postępować zgodnie z zaleceniami. Środki, które są dostępne bez ograniczeń medycznych, nie powo- dują żadnych skutków ubocznych i mogą być bezpiecznie stoso- wane przez każdego. Czy dostępne na rynku środki dopochwowe są wystarczająco skuteczne i czy nie powodują zwiększenia ilości infekcji na rzą- dów rodnych i dróg moczowych? Spermicydy tworzące barierę chemiczną nie należą do metod o najwyższej skuteczności. Jednak lepiej jest stosować nawet mniej skuteczne sposoby, niż nie stosować żadnych. Ta metoda świetnie nadaje się do antykoncepcji „okazyjnej". Warto jednak, dla pewności, oprócz spermicydów używać prezerwatywy. Spermicydy nie chronią przed chorobami przenoszonymi drogą płciową! Co prawda niektórzy producenci środków plemnikobój- czych często podkreślają, że Spermicydy działają przeciwwirusowo odkażająco, l rzeczywiście, w badaniach laboratoryjnych nonoxynol wykazuje działanie wirusobójcze, a nawet bakteriobójcze. Niestety, co innego dzieje się w laboratorium, a co innego w żywym organi- zmie. W badaniach stwierdzono, że osoby stosujące spermicydy nie zakażały się rzadziej niż osoby niestosujące środków plemniko- bójczych. Badania prowadzone pod koniec lat osiemdziesiątych w Afryce wykazały wręcz, że częste - to znaczy kilka razy dziennie - sto- sowanie nonoxynoli może spowodować podrażnienia sluzowki za- równo u kobiety, jak i u mężczyzny. A przez podrażnioną śluzówkę 45 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo wirusy i bakterie przenikają dużo łatwiej. Osoby stosujące tę łc antykoncepcji z umiarem nie są narażone na taki uboczny efek Czy środki plemnikobójcze stosowane w niektórych prepar antykoncepcyjnych są wchłaniane przez układ krążenia? tak, to czy może to mieć jakiś niepożądany wpływ na organk Jak wcześniej wspominałem, jedynym dopuszczonym obecnie świecie preparatem do stosowania dopochwowego są pochodi nonoxynolu. W Polsce i w Europie nie stosuje się innych substan< Nonoxynole są uznane za całkowicie bezpieczne. Jednak zbyt ste ich używanie może powodować miejscowe podrażnienia, a za tym idzie, pewien dyskomfort, np. jałowe, chemiczne stany z ne śluzówki. Istnieje mała grupa osób uczulonych na te substancji i - co oczywiste - powinny one wybrać inny rodzaj antykoncepcji. Nie wiadomo dokładnie, w jakim stopniu, przy bardzo częstym st( sowaniu, substancje te są wchłaniane do układu krążenia. Jednak w wspomnianych już badaniach na prostytutkach w Afryce nie wykażą no, poza działaniem miejscowym, żadnych szkodliwych skutków. | Podobnie, co często budzi wątpliwości, nie wykazano, aby nona xynole uszkadzały materiał genetyczny plemników. Jeżeli więc, pomimo stosowania nonoxynolu, dojdzie do ciąży, nie ma większego ryzyka uszkodzenia, niż gdyby doszło do niej bez stosowania jakiej- kolwiek antykoncepcji. A jaka jest zasada działania spirali? Jak często taką wkładkę należy wymieniać? Kształt spirali miały pierwsze wkładki wewnątrzmaciczne w latach dwudziestych XX wieku. Dzisiejsze wkładki najczęściej przypomina- ją literę T, ale nazwa „spirala" się utrzymała. 46 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Pierwsze wkładki, produkowane w latach międzywojennych, wy- konywano ze srebra, gdyż łatwo daje się ono wyjałowić i ma działa- nie przeciwbakteryjne. Taką spiralę umieszczano wewnątrz macicy, dlatego zmniejszenie ryzyka zakażeń było naprawdę bardzo istotne. Właśnie z powodu powikłań zapalnych przez wiele lat nie uznawa- no wkładki za bezpieczny sposób antykoncepcji. Dopiero w latach sześćdziesiątych na uznanie lekarzy zasłużyła pętla Lippesa, wyko- nana z tworzywa sztucznego, łatwo dająca się sterylizować i prosta do założenia. Wkładki do tej pory cieszą się sporą popularnością na świecie. W państwach uboższych są często stosowane, gdyż jest to metoda tania. Wymaga co prawda wizyty u lekarza, ale za to wkładka raz założona i skontrolowana działa przez kilka lat. Wkładka i zabieg jej założenia są dość drogie, ale po przeliczeniu ceny antykoncepcji na jeden miesiąc okazuje się, że dzięki wieloletniemu działaniu spirali koszt jest naprawdę bardzo niski. Najnowsze typy wkładek utrzymu- ją swoje działanie nawet do pięciu, sześciu lat! Obecnie stosuje się wyłącznie wkładki zawierające czystą miedź w postaci spirali lub pierścienia, a im więcej miedzi, tym bardziej skuteczna jest wkładka. Zupełnie czymś nowym jest wkładka zawierająca hormony. Łączy ona działanie dwóch metod: spirali i pigułki. Jest wyposażona w mały zbiorniczek, z którego powoli uwalniany jest jeden hormon - proge- stagen, właściwy dla drugiej fazy cyklu. Dzięki temu, że hormony nie są zażywane doustnie, lecz dawkowane miejscowo, nie pojawia się większość efektów ubocznych. Skuteczność wkładek według indeksu Pearla wynosi od 0,3 do 2,0. Wkładka działa na kilka sposobów. Właśnie dzięki temu złożone- mu działaniu jej skuteczność jest tak wysoka. Po pierwsze, spirala utrudnia plemnikom dotarcie do bańki jajowo- du, gdzie najczęściej dochodzi do zapłodnienia. Dzieje się tak dlate- go, że powoduje ona jałowy, czyli bezbakteryjny odczyn zapalny w jamie macicy. Po drugie, jony miedzi, a wszystkie współczesne 47 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo spirale zawierają miedź, dodatkowo unieruchamiają plemniki, hć enzymy dostarczające im energii do poruszania się. Po trze wkładka zmienia śluzówkę macicy tak, że rozwijająca się zapłodnid komórka jajowa (czyli, fachowo mówiąc, blastocysta) nie możei w nią wszczepić i nie dochodzi do jej dalszego rozwoju. Czwarty i sób działania odnosi się tylko do spiral wyposażonych w pojeń czek z hormonami, które wpływają na śluz szyjki macicy, czyniąc\ nieprzenikliwym dla plemników i dodatkowo utrudniając implant - wszczepienie się komórki jajowej. Obecnie przyjmuje się, że spirala zapewnia podwójny efekt. Prze wszystkim zapobiega zapłodnieniu, zaś dodatkowo utrudnia wszc pienie się rozwijającej się komórki jajowej i tym samym uniemożliv ciążę. To działanie wkładki powoduje, że jest to antykoncepcja sk teczna i w pełni zasługująca na miano nowoczesnej i bezpiecznej. Czy spirala może być przyczyną chorób narządu rodnego? W antykoncepcji nie dopuszcza się do użycia metod, które mogłyb szkodzić. Nie zmienia to jednak faktu, że wszystkie sposoby mają ja kies działania uboczne lub zwiększają ryzyko niektórych powikłań. Zastosowanie wkładki jest niewskazane u kobiet: - z ostrymi stanami zapalnymi w obrębie narządu rodnego; - z niewyleczonym przewlekłym nawracającym zapaleniem przy- datków; - ze schorzeniami przebiegającymi ze znacznym ryzykiem ich za- ostrzenia podczas jakichkolwiek stanów zapalnych (np. zapale- nie wsierdzia czy choroba zastawek serca); - ze schorzeniami, w których słabnie naturalna odporność organi zmu (AIDS, cukrzyca); - uskarżających się na długotrwałe, intensywne miesiączki. Wkład- ka może jeszcze przedłużyć i zwiększyć krwawienie; 48 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo - ze zmianami w macicy. Na przykład w przypadku mięśniaków wkładka mogłaby okazać się mniej skuteczna i zintensyfikować krwawienie; -z wadami wrodzonymi macicy, zmieniającymi jej kształt, np. prze- grody; W niektórych krajach, w tym w Polsce, nie poleca się tej metody kobietom, które jeszcze nie rodziły, ze względu na możliwe powikła- nia zapalne. Nawet obecnie stosowane wkładki (oprócz tej z hormonami) wyka- zują pewne istotne działania uboczne. Stosujące je kobiety mają przedłużoną menstruację (o 1 - 2 dni), zwiększa się również suma- ryczna utrata krwi, co może powodować niedokrwistość. Spirale mogą też zintensyfikować towarzyszący miesiączce ból. Innym działaniem ubocznym jest zwiększone ryzyko stanów za- palnych i łatwiejsze ich rozprzestrzenianie się. Dlatego też użytkow- niczki wkładek powinny zgłaszać się do lekarzy natychmiast po za- obserwowaniu u siebie nawet niewielkich objawów zapalnych. Dodatkowym czynnikiem ryzyka jest fakt, że zabieg zakładania spirali też może się wiązać z pewnym, choć niewielkim, niebezpie- czeństwem. Nawet staranny lekarz może przy zakładaniu wkładki uszkodzić macicę, zwłaszcza jeśli dzieje się to po porodzie, w okre- sie połogu. Pod pewnymi warunkami z wkładek mogą korzystać także te pa- nie, które jeszcze nie rodziły, ale przed podjęciem decyzji powinny zostać poinformowane przez lekarza o wszystkich ewentualnych niebezpieczeństwach, m.in. o tym, że spirala zwiększa ryzyko po- wstawania stanów zapalnych. Tak więc intensywny tryb życia seksu- alnego (liczni partnerzy) może je bardziej narażać na zakażenie niż kobiety niekorzystające ze spirali. Wkładka, tak jak i inne metody, nie jest stuprocentowo skuteczna. Może więc, choć bardzo rzadko, zdarzyć się, że kobieta zajdzie w ciążę mimo korzystania z wkładki. Najczęściej przebieg zdarzeń jest następujący: albo w początkach ciąży dojdzie do poronienia - co 49 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo zresztą może się wydarzyć i bez wkładki - albo też spirala wroś w łożysko lub błony płodowe i zostanie wydalona dopiero przy dzie. Za kompletną bzdurę trzeba uznać plotki, że spirala uszkodzić płód, na przykład wrastając w głowę embrionu! Nie nć więc usuwać wkładki, gdy okaże się, że kobieta jest w ciąży. Wyjn wanie wkładki stwarza większe ryzyko poronienia niż zestawieniej w spokoju. Obecnie jest również dostępna wkładka wyposażona w zbion czek, z którego przez kilkadziesiąt miesięcy uwalniają się hormc Wkładka hormonalna tylko z wyglądu przypomina spiralę, a dzia jak pigułka. Jest ona parokrotnie droższa niż inne spirale. Jest l bardzo skuteczna i wygodna metoda antykoncepcji. Zbiorniczd hormonalnej wkładki uwalnia niewielkie i stałe dawki progestagen (lewonorgestrelu), a więc hormonu podobnego do progesteron^ który dominuje w drugiej połowie cyklu. Te małe dawki powodują za gęszczenie śluzu szyjkowego, tak że staje się on nieprzenikliwy dli plemników, spowalnia transport komórki jajowej przez jajowód i wn szcie zmienia błonę śluzową macicy, utrudniając ewentualne zagnieżj dżenie się ciąży. Krótko mówiąc, działa podobnie jak minipigułka. Skuteczność hormonalnej wkładki jest przez pierwsze trzy lata bid sko stuprocentowa. Z tej wkładki mogą korzystać nawet te kobiety, u których występują przeciwwskazania do stosowania zwykłej spirali Nie stanowi tu przeciwwskazania obfite krwawienie, czy też podwyż- szone ryzyko stanów zapalnych. Hormonalna spirala działa skutecz- nie nawet u kobiet ze zniekształconą macicą (np. przy mięśniakach), Powinna być nawet polecana kobietom przed menopauzą, u któryd ryzyko nieprawidłowych rozrostów śluzówki macicy jest większe. 50 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Czy lekarz ma prawo przepisać tabletki antykoncepcyjne dziewczynie niepełnoletniej? Przepisanie preparatów hormonalnych możliwe jest tylko po ba- daniu lekarskim. Jedynym uznawanym na świecie przeciwwskaza- niem do stosowania preparatów hormonalnych przez nastolatki jest nieukonczony proces pokwitania (dojrzewania). Gdy lekarz nie stwierdzi medycznych przeciwwskazań, może wystawić receptę na preparat antykoncepcyjny. Co więcej, nie musi, bo nie ma takiego przepisu, informować o tym rodziców dziewczyny. Jednak gdyby rodzic czy opiekun poprosił o informację, dlaczego dany preparat jest podawany, lekarz musi wyjawić prawdę, gdy do- tyczy to osoby niepełnoletniej. Wokół tabletek antykoncepcyjnych narosło wiele mitów. Czym współczesna tabletka różni się od tej sprzed kilkudziesięciu lat? Pigułka hormonalna ma już dość długą historię. Pierwsze próby jej stosowania rozpoczęły się w 1957 roku, w Ameryce Południowej. Umożliwiły je prace chemików, którzy zsyntetyzowali tanie i możliwe do podawania drogą doustną odpowiedniki hormonów regulujących cykl płciowy. Dość szybko, bo już w 1960 roku, w USA zarejestrowa- no pierwszą pigułkę hormonalną: Enovid 10. Tak jak wszystko w farmakologii i medycynie, również ten preparat szybko został zmodyfikowany. Okazało się, że dawka hormonów w ta- bletce potrzebna do zahamowania jajeczkowania oraz uzyskania efektu antykoncepcyjnego nie musi być tak duża. Zaczęto ją więc sy- stematycznie zmniejszać. Ilość hormonów zawartych kiedyś w jednej tabletce obecnie wystarczyłaby na prawie cały 28-dniowy cykl. Dziś już wiemy, że im więcej jest substancji hormonalnych w zażywanej pi- gułce, tym gorsze samopoczucie, mniejsza tolerancja i więcej obja- wów ubocznych. Zmniejszanie dawek było stopniowe i uzależnione 51 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo od lepszego poznawania mechanizmów dających efekt antykonc cyjny. Aby zmniejszyć ilość hormonów podawanych w cyklu, zaczę stosować preparaty o zmiennej ilości hormonów, najpierw dwufazov (inne tabletki na pierwszą i drugą połowę cyklu). Potem wprowadź no preparaty trójfazowe: trzy rodzaje tabletek o zmiennej zawarłoś obu hormonów. Jednocześnie te preparaty w swoim działaniu „naśla dowały" przemiany hormonalne, jakie zachodzą w naturalnym cyklu Zmniejszenie dawek wiązało się z wytwarzaniem coraz doskona szych i lepiej tolerowanych substancji hormonalnych składającyc się na tabletkę. Takie „nowocześniejsze" hormony dawały mniejsz efekty uboczne, były lepiej wchłaniane po podaniu doustnym i mnie obciążały wątrobę. Uzyskanie dobrej tolerancji i samopoczucia zbli-j żonego do normalnego stało się możliwe jednak dopiero po wprc wadzeniu najnowocześniejszych preparatów. Jednocześnie zmniej-j szyło się znacznie ryzyko efektów ubocznych, wcześniej czasami występujących. Wszystkie te przemiany spowodowały, że zmniej- szyła się grupa kobiet, u których taka antykoncepcja jest przeciw- wskazana. Obecnie mogą ją stosować wszystkie zdrowe kobiety przez cały okres potencjalnej płodności. Zanim porozmawiamy o tabletce hormonalnej jako środku anty- koncepcyjnym, wyjaśnijmy, jakie ma ona działanie lecznicze i kiedy może być przepisywana dziewczynie czy młodej kobiecie, Pigułka to sposób zapobiegania ciąży najbardziej zbliżony do ideal- nego, ponieważ posiada większość z cech wymienianych przez WHO, to znaczy: - jest łatwa w stosowaniu; - nie zakłóca stosunku płciowego (nie trzeba wykonywać żadnych czynności „tuż przed"); - jest prawie stuprocentowo skuteczna; - nie powoduje niepożądanych objawów ubocznych; 52 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo - efekt antykoncepcyjny w przypadku tej metody jest całkowicie od- wracalny, a więc po zaprzestaniu stosowania środka powraca płod- ność; - w większości krajów jest bez oporów akceptowana. W praktyce okazało się, że tych zalet jest więcej. Stosowanie do- ustnych preparatów hormonalnych powoduje, że dochodzi do bloko- wania własnych procesów regulacji cyklu. Hormony zwykle w nim wytwarzane są wydzielane tylko w niewielkich ilościach, a cała ich pula w organizmie pochodzi z przyjętej tabletki. Ponieważ tak sterow- ny cykl jest związany ze stałym poziomem hormonów w organizmie (pochodzących z tabletki), znikają wszystkie niekorzystne dolegliwo- ści, jakie występują podczas cyklu o normalnym przebiegu. Korzystne efekty antykoncepcji hormonalnej, wyraźnie obserwo- wane u stosujących ją kobiet i występujące praktycznie od początku stosowania, to: - zniesienie lęku przed ciążą; - zmniejszenie częstości występowania łagodnych schorzeń gruczo- łu piersiowego; -zniesienie bólów piersi występujących w drugiej fazie cyklu; - zmniejszenie nasilenia zmian trądzikowych; - uregulowanie krwawień miesięcznych; - możliwość kontroli długości trwania cyklu i występowania mie- siączek; - zanik plamień i bólów owulacyjnych; -zmniejszenie obfitości i czasu trwania krwawień miesięcznych; - zmniejszenie objawów anemii (niedokrwistości); - zmniejszenie ryzyka zapaleń przydatków; -zmniejszenie nadmiernego owłosienia (niektóre preparaty); - zmniejszenie częstości występowania łagodnych torbieli jajników. Istnieją również dodatkowe korzystne efekty, których występowanie jest mniej stałe lub efekt pojawia się po znacznym upływie czasu: - ochrona przed osteoporozą; 53 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo - zmniejszenie ryzyka wystąpienia nowotworów jajnika; - zmniejszenie ryzyka wystąpienia nowotworów trzonu macicy;f - zmniejszenie ryzyka wystąpienia ciąży pozamacicznej; - zmniejszenie dolegliwości związanych z endometriozą lub jej | wolne wyleczenie; - zmniejszenie dolegliwości w przebiegu niektórych schorzeń, l kich jak: zapalenie stawów, choroby tarczycy, choroba wrzodc żołądka. W praktyce lekarz może przepisać nowoczesne preparaty horn nalne każdej zdrowej kobiecie. Jak powszechne jest stosowanie tabletki antykoncepcyjn w naszym kraju i na świecie? W Polsce w dużych miastach blisko 40% młodych, współżyjący dziewczyn z liceów stosuje antykoncepcję hormonalną. W mniejszy ośrodkach odsetek ten wynosi - podobnie jak u dorosłych - 7 - 9% W krajach zachodnich pigułek antykoncepcyjnych używają przed wszystkim uczennice i studentki. Jest to grupa kobiet, dla których) dziecko byłoby największym obciążeniem i dlatego stosują najsku- teczniejsze sposoby. Z tej przyczyny na Zachodzie dziewczętom w wieku 14-15 lat, jeżeli współżyją choćby nieregularnie, ze wzglę- du na komplikacje związane z ciążą zawsze polecana jest tabletka! Zasada jest następująca: im ciąża może bardziej komplikować życie i im płodność kobiet większa, tym skuteczniejsze powinno się stoso- wać metody. W grupie osób będących w stałych związkach tylko około 5% po- lega na metodach naturalnych, ale tych bardziej zaawansowanych, jak metoda Billingsów czy testery. W naszym kraju wśród metod antykoncepcji dominują najprostsze, włącznie z tak historyczną jak stosunek przerywany. Częste sięganie po prezerwatywy jako podstawowy sposób antykoncepcji jest podyk- 54 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo towane mniejszą znajomością nowocześniejszych jej form. Ma to swoje dobre strony, gdyż prezerwatywy chronią przed chorobami. Jednak powinno się prezerwatywę kojarzyć z innymi metodami, aby podnieść jej skuteczność antykoncepcyjną. Prezerwatywy w Polsce, w odróżnieniu od krajów zachodnich, stosowane są dość amatorsko. Tak naprawdę nikt nie uczy - a dzieje się tak na Zachodzie - jak prezerwatywę prawidłowo nało- żyć, jak zdjąć i jakie są podstawowe zasady stosowania tego środ- ka. Niezbędny jest zwykły trening, a nie zdawanie się na intuicję w „chwilach najwyższego napięcia"! Można przyjąć, że z tej przy- czyny efektywność tej formy antykoncepcji jest u nas niższa niż w krajach zachodnich. Opisz działanie tabletki jako środka antykoncepcyjnego. Naukowcy w latach trzydziestych XX wieku zauważyli, że można za- blokować owulację u królików, jeżeli poda się im wyciąg sporządzony z jajników innych zwierząt. Zaczęli więc to zjawisko badać, by spraw- dzić, dlaczego tak się dzieje i czy ten wyciąg będzie podobnie działać u ludzi. Badania, choć bardzo obiecujące i prowadzone równocześnie w kilku krajach, były jednak kosztowne. Na uzyskanie nawet niewiel- kich ilości hormonów potrzeba było jajników kilkudziesięciu tysięcy zwierząt. Dopiero pod koniec lat trzydziestych i czterdziestych udało się sztucznie stworzyć substancje hormonopodobne. Ale ostateczne przyspieszenie badań nastąpiło wówczas, gdy biochemicy opracowali syntezę substancji o właściwościach zbliżonych do naturalnych hor- monów. Tak naprawdę sposób działania pigułki poznano dokładnie dopiero później, bo w latach sześćdziesiątych, gdy już ją stosowano. Cały kobiecy cykl fizjologiczny jest sterowany przez kilka hormo- nów. Ta subtelna regulacja może zostać zaburzona, jeśli hormony wytworzone przez organizm lub podane z zewnątrz pojawią się w nieodpowiedniej fazie cyklu. 55 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Klasyczna pigułka zawiera dwa rodzaje hormonów: estrogeny i \ gestageny. W naturalnym cyklu fizjologicznym pierwsze z nich' pują w ciągu całego cyklu, drugie pojawiają się dopiero w drug poowulacyjnej fazie (po jajeczkowaniu). Gdy stosuje się pigu progestagen pojawia się w organizmie od początku cyklu, co hć dojrzewanie komórki jajowej i blokuje proces jej uwolnienia się z j nika. Zawarte w pigułce estrogeny nie pozwalają na nagły wzn wydzielania LH przez przysadkę (czyli hormon sterujący pracą jajnik a właśnie ów wzrost odpowiada za wystąpienie owulacji. Podob zahamowane jest wydzielanie w podwzgórzu drugiego sterując jajnikami hormonu, FSH. Również niski poziom tego hormonu pov duje, że w jajnikach nie zaczynają prawidłowo dojrzewać komórki jjj jowe (pęcherzyki nie wzrastają). Ten właśnie proces - blokowe prawidłowego przebiegu dojrzewania i uwalniania komórki jajowej- jest podstawą działania pigułki. Wysoką, niemal stuprocentov skuteczność gwarantują inne, dodatkowe mechanizmy. Pigułka, a dokładniej progestagen w niej zawarty, wpływa na ślu szyjkowy, powodując, że staje się on nieprzenikliwy dla plemnikć i utrudnia ich transport przez macicę i jajowód. Co więcej, wywołuje! on takie zmiany w błonie śluzowej macicy, że nawet gdyby zawiodtyi poprzednio wymienione mechanizmy (co jednak w praktyce się pra-f wie nie zdarza), nie może dojść do zagnieżdżenia się zapłodnionej komórki w jamie macicy. Podsumowując, pod wpływem pigułki dochodzi do: - zablokowania dojrzewania pęcherzyków w jajnikach (niskie FSH); - zablokowania owulacji (niskie LH); - zmniejszenia przenikliwości śluzu w kanale szyjki macicy; - zmian w sluzowce macicy uniemożliwiających zagnieżdżenie się zapłodnionej komórki. Hormony zawarte w pigułce blokują prawie całkowicie wytwarza- nie w organizmie kobiety naturalnych hormonów. Dlatego w pigułce 56 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo musi być dostarczona odpowiednia ich dawka, aby kobieta nadal czuła się kobieco. Mamy na rynku bardzo wiele tabletek. Czym one się tak na- prawdę od siebie różnią? Jak już wspomniałem, przez wiele lat modyfikowano skład pigułki. Pierwszą istotną zmianą było takie zmniejszenie dawki zawartych w niej hormonów, aby działanie uboczne zredukować do minimum (zwiększyć dobrą tolerancję preparatu przez organizm. W miarę po- stępu badań okazywało się, że dawka hormonów dająca efekt anty- koncepcyjny może być wielokrotnie niższa od tej, jaką początkowo aplikowano. Dlatego każda następna pigułka miała inny skład, bar- dziej dostosowany do fizjologicznej tolerancji. Okazało się również, że ważna jest, gdy chodzi o efekty uboczne, sumaryczna, czyli całomiesięczna dawka substancji hormonalnych. Aby ją zmniejszyć, postanowiono w pierwszej części cyklu podawać tabletki zawierające mniej hormonów, a w drugiej dawkę nieznacznie zwiększoną. Tak powstały preparaty dwufazowe. Podobna idea zwią- zana była z wprowadzeniem do sprzedaży preparatów trójfazowych, składających się z trzech rodzajów tabletek o różnym składzie. Jednocześnie zauważono, że takie preparaty „naśladują" zmiany hormonalne w przebiegu cyklu, co powoduje, że niektóre kobiety lepiej się czują przy tego rodzaju antykoncepcji. Modyfikowano też skład tabletek, dobierając coraz to nowe sub- stancje hormonalne. Tak jak wspomniałem wcześniej, hormony za- warte w tabletce są podobne do tych występujących naturalnie. Jednak, aby mogły się wchłonąć z przewodu pokarmowego, muszą być odporne na działanie kwasów i enzymów trawiennych. Po prze- niknięciu do organizmu powinny one zastąpić naturalne hormony, ale muszą działać ponad 24 godziny, bo nie sposób łykać tabletki co kilka godzin. Dlatego też ich przemiany muszą być powolne, 57 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo odmienne od naturalnych. Okazało się jednocześnie, że „sztuczne" hormony powodują czasami niepożądane efekty ut ne. Zsyntetyzowanie znacznie nowocześniejszych składników] zwoliło na zmniejszenie dawek i jednoczesne zmniejszenie efek ubocznych. Obecnie dostępne tabletki zawierają jeden skłaej estrogenny - etinylestradiol (we wszystkich pigułkach, choć w i nych dawkach), który jest najlepiej tolerowany przez organi^ Znacznie więcej jest nowych substancji o działaniu takim jak pro stagen, czyli drugi składnik pigułki. Na rynku pojawiają się ciągle nowe, coraz skuteczniejsze i lepiej j lerowane preparaty. Taka wielka różnorodność preparatów w kach związana jest właśnie z unowocześnianiem składu pigułek. Bywa tak, że producent, który zsyntetyzuje nowy składnik (prc stagenny), oferuje kilka rodzajów pigułek o nieco odmiennym sk dzie. Pozwala to na lepsze dopasowanie pigułek do potrzeb kc kretnej kobiety, tak aby jej samopoczucie podczas ich przyjmowań było całkowicie normalne. Czy można mówić o jakimś szczególnym typie tabletek pi znaczonych dla nastolatek? Dopiero ostatnio zaczyna się produkować tabletki o takim skł; dzie, aby były one dobrze tolerowane przez młode kobiety. Okaz się, że czują się one lepiej przy mniejszych dawkach hormonów przy których kobiety dojrzałe mogą czuć się mniej komfortowo. Ta-i kie tabletki o mniejszej zawartości hormonów w mniejszym stopniu wpływają na zmianę wagi czy inne niepożądane efekty. Nie znaczy to, że zwykłe pigułki będą źle tolerowane przez młode kobiety. O tym decyduje wiele czynników, takich jak waga, profil hor- monalny (indywidualny sposób reagowania na hormony), występo- wanie zaburzeń hormonalnych, dieta, cechy genetyczne, reakcja na „sztuczne" hormony, skłonność do depresji i migren. Ta wielość 58 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo czynników powoduje, że najlepsze efekty daje indywidualne dobie- ranie preparatu i wykonywanie tzw. próby biologicznej. Polega ona na przepisaniu jednego listka preparatu i sprawdzeniu, jak kobieta podczas jego przyjmowania się czuje. Gdy tolerancja nie jest dobra, po kolejnym próbnym miesiącu należy zmienić preparat. Sporo zależy od doświadczenia i umiejętności lekarza. Określając podczas pierwszego badania pewne „właściwości hormonalne" kobiety, może on dobrać preparat, który będzie przez nią dobrze to- lerowany. Ale wiele czynników jest ukrytych (np. genetycznie uwa- runkowane metabolizowanie leku) i nie można ich przewidzieć. Należy wspomnieć, że nie ma jednego najlepszego, choćby naj- nowocześniejszego preparatu. O jego wyborze nie może decydować moda ani fakt, że dobrze służy koleżankom. Zawsze o wyborze musi decydować lekarz po dość szczegółowym badaniu. Jakie indywidualne cechy pacjentki (waga, budowa) mogą mieć wpływ na skuteczność tabletki jako metody antykoncepcji? Wszystkie preparaty będące w sprzedaży mają tak dobrany skład, że ich skuteczność jest zawsze bardzo wysoka i uniezależniona od indywidualnych cech kobiety. Nawet jeżeli wystąpią jakieś objawy zmniejszonej tolerancji pigułki, skuteczność jest zagwarantowana. Istotne jest to, że gdy kobieta rozpoczyna stosowanie preparatu od pierwszego dnia krwawienia, to już w pierwszym cyklu jest ona cał- kowicie zabezpieczona antykoncepcyjne. Większość preparatów jest tak „skonstruowana", że dawkę dobie- ra się dla „statystycznej" kobiety o przeciętnym zdrowiu i wadze oko- ło 60 kg. Ale o dobrej tolerancji i dobrym samopoczuciu decyduje trochę więcej czynników niż np. waga. Osoby o wadze większej niż przeciętna czują się lepiej, zażywając pigułki o zwiększonej dawce hormonów. Przy niektórych zaburzeniach hormonalnych samopo- czucie kobiety poprawia się przy tabletkach o większej aktywności 59 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo hormonów drugiej fazy (progestagenów). Na tolerancję tab wpływają też cechy genetyczne. Czasami, z nie do końca znanych przyczyn, tolerancja jedr składnika jest znacznie zmniejszona, np. występują długoti nudności czy wymioty, a po zmianie na inny równoważny prep samopoczucie wraca do normy. Modne obecnie preparaty o zmn szonej dawce hormonów są lepiej tolerowane przez osoby rozpoczynające współżycie. Pacjentki, które już urodziły dzie lepiej tolerują preparaty o większej zawartości hormonów. Z przyczyn antykoncepcję dobiera się indywidualnie, często nieś na zasadzie prób i błędów. Jak długi może być okres stosowania tabletki hormonalnej ja środka antykoncepcyjnego bez podejmowania prób odstan nią preparatu? Obecnie stosowane, nowoczesne preparaty nie wymagają ŻE nych prób odstawiania. Można je stosować nawet przez trzydzieś lat, o ile zachodzi taka potrzeba. Na Zachodzie mówi się, że ant koncepcję można stosować „od dziecka do dziecka". Inaczej mówiąc, od chwili, gdy kobieta podejmuje współżycie, do momentu gdy zapragnie zajść w ciążę. Można dodać, że pigułka jest trakto wana jako sposób antykoncepcji najbardziej chroniący płodności Ewentualne powikłania wynikające z jej stosowania nie wpływają bowiem na płodność. Nawet dodatkowe efekty, takie jak ochrona przed infekcjami przydatków, zmniejszenie ryzyka ciąży pozama- cicznej, chronią płodność kobiety. Należy pamiętać, że gdy kobiecie przez jakiś czas nie jest potrzebna antykoncepcja, to może w każdej chwili z niej zrezygnować. 60 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Ile jest prawdy w stwierdzeniu, że po tabletkach antykoncepcyj- nych się tyje? Zmiana wagi przy stosowaniu preparatów antykoncepcyjnych wy- nika z ich działania. Podczas przyjmowania pigułek kobieta jest jak gdyby ciągle w drugiej fazie cyklu. Obecne są w jej organizmie dwa podstawowe dla cyklu hormony, co powoduje zmiany charaktery- styczne dla drugiej fazy cyklu: lekkie obrzęki, powiększenie piersi, zmiany związane z zatrzymaniem wody w organizmie. Właśnie za- trzymanie płynów powoduje początkowy wzrost wagi o 1-2 kg, ale po 2-4 cyklach sprawa się normalizuje i w większości przypadków waga powraca do normy. Jednak hormony drugiej fazy cyklu zwiększają apetyt, podobnie jak to się dzieje w fizjologicznym cyklu lub w ciąży. Stąd można liczyć się z tym, że przez pierwsze dwa miesiące, zanim organizm przyzwyczai się do pigułek, łaknienie nieznacznie wzrośnie. Sposo- bem na zwiększony apetyt jest przyjmowanie pigułek wieczorem przed zaśnięciem. Przesypia się wówczas najgorszy czas. Pigułka nie ma kalorii, lecz jej przyjmowanie zmusza do kontrolowania die- ty, szczególnie w początkowym okresie zażywania. Obecnie na Zachodzie wprowadzane są do sprzedaży tabletki nie powodujące zatrzymywania wody w organizmie dzięki nowemu składnikowi, który nawet pozornie zmniejsza wagę na początku ich stosowania (preparat Yasmin). Czy stosowanie antykoncepcji hormonalnej ma wpływ na wy- stąpienie zmian nowotworowych? Stosowanie antykoncepcji daje efekty korzystne i niekorzystne. Niestety, należy do nich również wzrost ryzyka wystąpienia nie- których nowotworów. Na podstawie wieloletnich badań zauważono następujące zależności: 61 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo a) Rak szyjki macicy - najczęściej występujący w Polsce no1 w obrębie dróg rodnych. W populacji kobiet stosujących zaobserwowano, że są one bardziej narażone na ten nowi Ten wzrost ryzyka związany jest z faktem, że kobiety stosi antykoncepcję doustną nie używają innych środków chroni; przed rozwojem nowotworów (np. prezerwatywy!). Wzrost tłumaczony jest również większą aktywnością seksi oraz częstą zmianą partnerów i wiązany nie tyle z samą pigi ile z nieznanym czynnikiem infekcyjnym zwiększającym ryzyko (niektóre infekcje bakteryjne, pierwotniakowe i wirusi W społecznościach, w których istnieje zwyczaj obrzezania, wzrost ryzyka jest wyraźnie mniejszy. b) Rak jajnika - drugi pod względem częstości występowania. W niesieniu do tego typu zmian antykoncepcja hormonalna działanie ochronne. Stosowanie jej zmniejsza ryzyko o poi 2/3 w stosunku do kobiet jej niestosujących. Stwierdzono ró' nież, że im dłużej stosowana jest antykoncepcja, tym stopi' ochrony jest wyższy l działa przez dłuższy czas. Takie efel związane są z tym, że przy antykoncepcji hormonalnej nie stępuje pobudzenie jajnika przez hormony własne. Przy brał pobudzania zmniejsza się ryzyko rozwoju tkanek nieprawi' wych, a tym samym nowotworów. c) Nowotwory endometrium - trzonu macicy - plasują się na tre cim miejscu. W przypadku tych nowotworów również obserwuj! się znaczne zmniejszenie ryzyka występowania u kobiet, które! stosują pigułki. Takie zmniejszenie sięga połowy wartości ryzyka w stosunku do niestosujących antykoncepcji. Podobnie jak w przy- padku raka jajnika, obserwowany jest efekt ochronny rozciągają- cy się na 10 - 15 lat. Mechanizm działania również jest podobny. d) Nowotwory sutka - długo dyskutowany i nie do końca rozwiąza- ny problem. Obecnie uważa się, że wzrost ryzyka dotyczy ko- biet przed 35. rokiem życia. U kobiet starszych nie zaobserwo- wano takiego wpływu - stosowanie antykoncepcji nie zmienia 62 J tł d si o i a s n k (l Antykoncepcja, czy li świadome macierzyństwo ryzyka zachorowania. U kobiet młodych takie ryzyko wzrasta od 0,2 do 1% w stosunku do niestosujących antykoncepcji. Wśród kobiet stosujących antykoncepcję przez wiele lat wskaźnik ten jest wyższy l zależny od okresu jej stosowania. Zaobserwowa- no, że rośnie on najbardziej u młodych kobiet, przed pierwszą ciążą. Często (różne prace dotyczą różnych preparatów) uważa się, że może on wzrastać w zależności od zawartości hormo- nów w pigułce. Stąd tendencja do zmniejszania zawartości hor- monów. Ostatnie badania związane z preparatami nowszych generacji wykazują znacząco mniejszy wzrost tego ryzyka. Uważa się, że ryzyko raka piersi wzrasta w zależności od „sumy" estrogenów, jakie działały w organizmie kobiety przez całe ży- cie. Stąd ciąża czy okres karmienia jest czynnikiem ochronnym, ze względu na inną dominację hormonalną, e) Rak okrężnicy - był okres, gdy wskazywano na wzrost ryzyka po- wstania tego nowotworu u kobiet stosujących pigułkę. Obecnie uważa się, że takiego znaczącego wzrostu nie ma. Jakie choroby mogą być przeciwwskazaniem do stosowania tabletki? Pigułka jest taką formą antykoncepcji, o której zastosowaniu musi decydować lekarz. Dzieje się tak nie bez przyczyny, gdyż istnieje sporo przeciwwskazań dotyczących jej stosowania. Na szczęście są one rzadkie u młodych kobiet, najczęściej potrzebujących pewnej i skutecznej antykoncepcji. Powikłania mogą przydarzyć się osobom, które używają pigułki, a cierpią na niektóre schorzenia. Zadaniem lekarza jest odradzić im stosowanie takiej antykoncepcji lub poddać je szczególnemu nadzo- rowi. W praktyce tylko mały odsetek kobiet cierpi na schorzenia, przy których antykoncepcja hormonalna jest bezwzględnie zabroniona (patrz tabela na s.64). 63 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Nazwa schorzenia Diagnoza Zakrzepica naczyń, stany zapalne żył Choroba zakrzepowo-zatorowa lub niedokrwienie mózgu Choroba niedokrwienna serca Podejrzenie nowotworów estrogenozależnych lub ich rozpoznanie Niewydolność wątroby Niewyjaśnione krwawienia z dróg rodnych Stwierdzenie objawów chorobowych] lub informacja w wywiadzie Stwierdzenie objawów chorobowych l lub informacja w wywiadzie Stwierdzenie objawów chorobowych lub informacja w wywiadzie Stwierdzenie objawów chorobowych lub informacja w wywiadzie Podejrzenie lub stwierdzenie badaniem Podejrzenie lub stwierdzenie badaniem Przeciwwskazania bezwzględne do stosowania pigułki dwuskładni- kowej estrogenowo-progestagenowej Osoby z wymienionymi dolegliwościami nie powinny zażywać pigii ki dwuskładnikowej ze względu na groźne powikłania. Najbezpieczniej zastosować u nich inny sposób antykoncepcji. Zarówno schorzenie jak i ryzyko powikłań musi stwierdzić lekarz, bo nie wszyscy zdajer sobie sprawę z zagrożenia. Zachodzą również pomyłki w drugą stror - ból wątroby po ciężkostrawnym posiłku nie oznacza niewydolność wątroby. Stwierdzenie niewydolności związane jest z takim jej uszko dzeniem, że funkcjonuje ona na granicy swoich możliwości, i jest moż-i liwe po przeprowadzeniu dodatkowych badań. Często dzieje się tak po ciężkich stanach zapalnych, żółtaczce wirusowej, silnych zatruciach z uszkodzeniem toksycznym tego narządu. Szczególnego nadzoru i stałych kontroli wymagają kobiety, u których występuje ryzyko zaostrzenia się chorób już istniejących, a niektóre powikłania są dość poważne (patrz tabela na s.65). 64 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Nazwa schorzenia Diagnoza Silne bóle głowy pochodzenia migrenowego lub naczyniowego Stwierdzenie objawów chorobowych lub informacja w wywiadzie Nadciśnienie tętnicze powyżej 140/90 Stwierdzenie objawów chorobowych stwierdzane kilkakrotnie lub ciśnienie rozkurczowe powyżej 110 mm/Hg w jednorazowym badaniu Cukrzyca Stwierdzenie objawów chorobowych Choroby pęcherzyka żółciowego Stwierdzenie objawów chorobowych (kamica) Choroby wymagające zabiegów operacyjnych, które maja się odbyć w przeciągu czterech tygodni, a wiążą się z długotrwałym unieruchomieniem Długotrwałe unieruchomienie kończyn, szczególnie nóg (np. opatrunki gipsowe) Anemia sierpowata Mononukleoza Przeciwwskazaniem jest także wiek powyżej 35 lat i nałogowe palenie tytoniu (ponad 15 papierosów dziennie). Przeciwwskazania względne do stosowania pigułki dwuskładnikowej estrogenowo-progestagenowej W tej grupie kobiet możliwe jest stosowanie preparatów hormonal- nych, ale pod kilkoma warunkami. Nie mogą one nasilać dolegliwości, konieczny jest stały nadzór lekarski lub podawanie dodatkowych le- ków (np. przeciw zakrzepom przy operacjach lub złamaniach). W tej sytuacji lepiej jednak zrezygnować z pigułki i wybrać inny sposób 65 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo antykoncepcji. W szczególnych przypadkach (np. przy cukrzyc tykoncepcję hormonalną można stosować, ale wymaga to cza podania większej ilości leków (insuliny). Wyróżniamy jeszcze grupę kobiet, u których antykoncepcja znacznie zmienić samopoczucie lub działać znacznie mniej sku nie, chociaż nie zagraża ich zdrowiu. Czasami może również wokować nasilenie się dolegliwości związanych z istniejącą chór Cukrzyca chemiczna, rodzinne obciążenie cukrzycą Cholestaza wewnątrzwątrobowa ciężarnych, wrodzona hiperbilirubinemia choroba Gilberta Niewydolność wątroby obserwowana przed rokiem Wiek powyżej 45 lat Czynne chorosby serca Choroby nerek Stan pacjentki uniemożliwiający prawidłowe stosowanie: znaczna demencja lub niedorozwój, choroby psychiczne, alkoholizm lub narkomania Znaczna zmiana wagi przy poprzednio stosowanej antykoncepcji hormonalnej Okres karmienia piersią Stosowanie leków wpływających na efekt antykoncepcyjny Przeciwwskazania do stosowania pigułki dwuskładnikowej estrogenowo- -progestagenowej związane ze zwiększonym ryzykiem powikłań Również w tym wypadku lekarz musi uzgodnić z kobietą, czy nie lepiej byłoby zastosować inny sposób antykoncepcji. Schorzenia, które wymieniłem, są sporadycznie spotykane u młodych kobiet. Z tych przyczyn właśnie taką antykoncepcję, nawet bez wnikliwych badań, można u nich stosować bez ograniczeń. 66 cukrzycy) an. la to czasami Poddasrt™6Żace d° « «*aaa hS « * Pacjen ką Jako 'm°9ły stosowa -ePcja może Tej skutecz-1 na °cena l '^^aiafta *nfeż spro. l *ac bilans zysków, ^ chorobą. / "e"°™y antykoncepcji" - hormo . w leczeń hor"ionów. To 67 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Jakie objawy mogą świadczyć o tym, że pacjentce źle dc tabletkę hormonalną? Kobiety stosujące antykoncepcję hormonalną, szczegfl w pierwszym okresie przyjmowania pigułki, są narażone na dolegliwości. W okresie adaptacyjnym mogą się pojawić pla nią, nudności, bóle głowy, napięcie piersi, może się też przedłu miesiączka. Jeżeli te dolegliwości stopniowo ustępują i nie tr dłużej niż dwa cykle, to nic złego się nie dzieje. Jednak gdy objj trwają dłużej lub nasilają się, może to być sygnał, że lepiej zmifl preparat. Inne objawy, które mogą się pojawiać, to migreno napadowe bóle głowy, uczucie depresji, senność, spadek pop seksualnego. To też powód do weryfikacji stosowanego prepe lub sposobu antykoncepcji. Przyczyna występowania tych objawów jest prosta: składn zawarte w pigułce to w istocie substancje hormonopodobne] podobne do występujących w organizmie naturalnie. Jednak różnij w ich budowie może wywoływać zmienione reakcje organizmu, tak' jak wymioty, bóle głowy, napięcie, nerwowość. Poza tym każd kobieta ma swój własny profil hormonalny, czyli poziom hormonó wydzielanych przez jej gonady w czasie cyklu. Podczas przyjmowd nią pigułki dochodzi do zmiany tego poziomu - ilość hormonów je taka, jaka wchłonie się z tabletki. Dodatkowo ilość hormonów w pigułce jest stała, a przecież kobie mają różny metabolizm i różną masę ciała, a co za tym idzie, różne; potrzebowanie na hormony. Właśnie to zjawisko powoduje, że na ryn ku jest tyle różnych preparatów, gdyż lekarz musi indywidualnie dobra preparat pasujący do „profilu hormonalnego" i potrzeb kobiety. Reasumując, przytoczę ogólne zasady: preparaty o małej dawce hormonów są świetnie tolerowane przez młode osoby o małej masie ciała. Preparaty o większej dawce hormonów i zmiennym składzie le- piej tolerowane są przez kobiety starsze i te, które już rodziły. To tylko 68 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo ogólna prawidłowość i często zdarzają się od niej odstępstwa. Dlate- go też konieczny jest okres „biologicznej próby" w pierwszym i dru- gim cyklu. Jakie badania powinny robić kobiety, które przyjmują tabletki antykoncepcyjne ? Jak pisaliśmy, młode, zdrowe osoby na ogół nie muszą przeprowa- dzać żadnych specjalnych badań dodatkowych. Wystarczą typowe badania ginekologiczne co pół roku lub co rok. Gdy pojawiają się ja- kieś wątpliwości, lekarz najczęściej zaleca badania laboratoryjne podstawowych parametrów pracy wątroby i układu krzepnięcia, bo właśnie tu mogą pojawiać się pierwsze zmiany. Nie ma najmniejszego sensu wykonywanie drogich badań pozio- mu hormonów, gdyż pod wpływem tabletek poziom ten jest zmienio- ny i wyniki nie świadczą o niczym. Czasami może być konieczna konsultacja i uzgodnienia z lekarzem innej specjalności co do typu preparatu lub dawek hormonów. Czy kobieta regularnie przyjmująca tabletki może zajść w ciążę ? Nie jest to wykluczone. Pigułki należą do najskuteczniejszych spo- sobów antykoncepcji, ale w biologii nigdy nie ma stuprocentowej pewności. Taka sytuacja może się zdarzyć, gdy preparat jest źle do- brany albo występują jakieś schorzenia mogące wpłynąć na wchła- nianie się preparatu z przewodu pokarmowego lub jego przemiany w organizmie. Należy pamiętać, że stany chorobowe, takie jak wymioty, silne bie- gunki, objawy zatrucia, powodują dużo gorsze wchłanianie się tabletki, trudno się więc dziwić, że nie działa. Niektóre leki mogą powodować zarówno upośledzenie wchłania- nia, jak i szybszy ich metabolizm. Wtedy również stężenie hormonów 69 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo w organizmie jest zbyt małe i pigułka nie działa. Do takich tów należą: antybiotyki, leki przeciwgrzybicze, przeciwpadacz leki nasenne, psychotropowe. Zawsze przy przepisywaniu ich | lekarza trzeba zapytać, czy nie zmienią efektywności antykonc Najczęściej jednak ciąża jest wynikiem błędu w przyjmov tabletek. Ciąża w takiej sytuacji rozwija się normalnie. Jakie metody antykoncepcji można polecić matce karmiąc W trakcie laktacji nie można stosować typowych pigułek ant cepcyjnych (dwuskładnikowych), gdyż hamują one wydzielanie i ka. Niekiedy jednak zaleca się, aby w czasie odstawiania dzieckaf piersi stosować tabletki w celu zahamowania laktacji. W okresie karmienia można stosować tylko pigułki hormone jednoskładnikowe - minipigułki progestagenne - które nie wpły na wydzielanie mleka. Nie ma też przeciwwskazań do stosowania wszystkich innych tod: mechanicznych, dopochwowych, wkładek wewnątrzmacicznyc Jakie dolegliwości mogą wpłynąć na decyzję o odstawienli tabletki? Tabletki odstawiane są z bardzo różnych przyczyn. Często okazi je się, że antykoncepcja nie jest już potrzebna. Mniejsza o powód, ale zawsze należy się zastanowić, jak długo nie będziemy jej potrze- bować. Jeżeli przerwa miałaby trwać miesiąc czy dwa (bo wyjechali partner), to nie warto. Gdy ten okres jest dłuższy niż 4-5 miesięcy, to taka decyzja może być uzasadniona, o ile nie występują dolegli- wości, które pigułka łagodzi, np. bolesne miesiączki, długotrwałe obfite krwawienie, silne dolegliwości typowe dla napięcia przedmie- siączkowego. Zawsze trzeba rozważyć, czy ważne są dla nas efekty 70 Antykoncepcja, czy// świadome macierzyństwo inne niż antykoncepcyjne. Pamiętać należy o tym, że powrót do tej metody antykoncepcji może spowodować wystąpienie wszystkich objawów związanych z adaptacją organizmu. Istnieją też przyczyny medyczne, które zmuszają do bardzo do- kładnego zastanowienia się nad dalszym stosowaniem pigułki. Należą do nich objawy sugerujące niebezpieczne choroby, mogące ulec zaostrzeniu przy stosowaniu pigułki. Większość z nich związa- na jest ze schorzeniami sercowo-naczyniowymi lub objawami zmian zakrzepowo-zatorowych, takimi jak: 1. ostry, nagły ból w klatce piersiowej; 2. zaburzenia wzroku, takie jak aureola wokół przedmiotów, świetlne błyski, ograniczenie pola widzenia; 3. ból i obrzęk nogi, którego nie wywołał żaden uraz; 4. obrzęk w okolicy żylaka, zaczerwienienie, ból całej nogi; 5. silny ból brzucha nie połączony z objawami zatrucia; 6. silny ból głowy nie przechodzący po lekach, zwłaszcza jeżeli łą- czy się z zaburzeniem mowy. W tych wypadkach należy natychmiast zasięgnąć porady lekarza, a gdy jest to niemożliwe, nawet zrezygnować z kolejnych tabletek. Z przyjmowania tabletek należy również zrezygnować, gdy znaj- dziemy się w następujących sytuacjach: 1. poddajemy się planowanej operacji, zwłaszcza ortopedycznej (jeżeli czekamy na taki zabieg, należy na cztery tygodnie wcześniej przerwać zażywanie tabletki); 2. po nagłych wypadkach, takich jak złamania lub inne wymagające dłuższego unieruchomienia (również należy natychmiast odsta- wić pigułkę i koniecznie poinformować prowadzących lekarzy, że sieją brało); 3. gdy przyjmujemy leki poprawiające krzepliwość krwi (o ewentu- alnym odstawieniu tabletki zadecyduje lekarz). Wszystkie operacje, złamania czy dłuższy pobyt w szpitalu z innego powodu zwiększają ryzyko powstania zakrzepów l zatorów. Dlatego 71 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo lekarz powinien zadecydować o odstawieniu tabletek. Szko w tych wypadkach działanie pigułek można zniwelować, podając^ powiędnie leki. Czy zażywanie tabletek nie powoduje zmian na skórze, tak jak przebarwienia lub nasilenie owłosienia? Czy kobiety sto łące tę metodę antykoncepcji mogą się opalać? Takie wątpliwości ma duża część pacjentek, które pamiętają jes: pigułki z lat siedemdziesiątych, osiemdziesiątych. Stosowane wti preparaty mogły powodować tego rodzaju problemy kosmetyczi Ale te czasy minęły. Obecnie dostępne preparaty - oprócz tych staBg szych generacji - takich efektów nie wywołują. Wymienione zmianBft związane były z obecnością w pigułkach hormonu o działaniu progeB P stagennym (hormon drugiej fazy cyklu), który miał niewielkie działał k nie androgenne, podobne do działania hormonu męskiego. Powi wało to typowe objawy androgenizacji - pojawienie się zwiększonego! s owłosienia, i to w miejscach niepożądanych (wąsik), zmiany łojo-l s tokowe skóry jak w trądziku oraz tendencję do przetłuszczania się skóry.I 2 We współczesnych tabletkach albo zmniejszono dawkę progestagenul p do dobrze tolerowanej, albo zastosowano inne składniki. W skład naj-i c nowszych pigułek wchodzą progestageny trzeciej generacji, nie da-1 j jące takich efektów, lub nawet działające antyandrogennie. Tego typu działanie wykorzystywane jest do leczenia zmian na skórze (trądzik), Pigułka jest cennym uzupełnieniem leczenia miejscowego i nawet ze względów pozaantykoncepcyjnych zaleca się jej stosowanie. W Polsce \ dostępny jest preparat tego typu - Diane-35. Osoby o większej wrażliwości na słońce lub mające wrodzone skłonności do przebarwień skóry pod jego wpływem mogą obserwo- wać przy stosowaniu pigułki nasilenie tych zmian. W takich wypad- kach raczej należy ograniczyć kontakt ze słońcem, bo i tak wpływa ono niekorzystnie na skórę, niż odstawiać antykoncepcję. Czasami 72 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo tek. Szkodliwe l zmiana preparatu na lepiej tolerowany przynosi poprawę. U większości Jć, podając od- f stosujących tabletkę nie ma przeciwwskazań do opalania się, nawet intensywnego. Czy tabletka może mieć wpływ na popęd płciowy? Jeśli tak, to dlaczego? Tabletki „normalizują" sytuację hormonalną w organizmie. Powo- dują, że pod ich wpływem mamy stały, mniej więcej równy, poziom hormonów płciowych we krwi. Blokują jednocześnie funkcję wydziel- niczą jajnika, który produkuje również w niewielkich ilościach andro- geny, czyli hormon męski. To właśnie ów hormon powoduje nasile- nie popędu seksualnego. Ale nie tylko hormony nim sterują. Powszechnie wiadomo, że popęd uzależniony jest od wielu czynni- ków pozaendokrynologicznych. Po paru miesiącach stosowania pigułki pojawia się czasem uczucie seksualnego dyskomfortu. Zmniejsza się chęć do współżycia, a sto- sunki seksualne stają się bolesne. Powiązane jest to najczęściej z uczuciem suchości w pochwie. W takich przypadkach można próbować zmienić stosowaną pigułkę na inny rodzaj. Niestety, trudno określić, na jaki. Czasami kobiety znacznie lepiej się czują, zażywa- jąc preparaty zawierające większe dawki hormonów bądź środki o zmiennym ich składzie (preparaty trójfazowe), lub - wręcz odwrot- nie - przyjmując tabletki o małej zawartości hormonów albo o innych składnikach (progestageny). Można stosować specjalne środki nawilżające, oferowane przez apteki, albo też zacząć dodatkowo używać sperm/cydów. W skrajnych sytuacjach, jeżeli pojawia się uczucie suchości w pochwie, mogą też zacząć się kłopoty ze stoso- waniem szkieł kontaktowych. Związane jest to ze zmniejszonym wydzielaniem łez i większą podatnością na podrażnienie oczu. Kłopoty z popędem raczej zgłaszają kobiety w okresie życiowej sta- bilizacji (po ciąży, z uregulowanym życiem). Osoby młode, z racji i tak 73 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo znacznego poziomu libido, raczej takich dolegliwości nie zauważają Jednak mogą one się zdarzyć w każdym wieku i gdy nie pomoaj zmiana preparatu, należy zmienić sposób antykoncepcji na inr Polecane są wtedy metody nie wpływające na gospodarkę hormona mi, jak wkładki wewnątrzmaciczne lub metody mechaniczne. Są kobiety, które stosują tabletki bez przerwy i w związku z ty nie mają miesiączek. Czy jest to niebezpieczne? Obecnie polecane, znacznie nowocześniejsze tabletki hormonalne są preparatami do stosowania ciągłego. Ich skład pozwala na nie- przerwane stosowanie, jak to określa się w literaturze zachodniej - „od dziecka do dziecka". Kobieta może więc stosować pigułki przez cały czas od momentu, gdy urodzi dziecko, do kolejnej ciąży. Przerwy w stosowaniu preparatów są nawet niewskazane, chyba że anty koncepcja przestanie być potrzebna. Przy długotrwałym stosowaniu nie ma medycznych wskazań, by robić jakiekolwiek przerwy. Należy pamiętać, że w takich przerwach płodność znacznie wzrasta - zwięk-j sza się ryzyko ciąż mnogich. Taki efekt antykoncepcji wykorzystywany! jest w leczeniu niektórych postaci niepłodności! Stosowanie pigułek w sposób ciągły, bez przerw, też jest bezpieczne! Bo czym jest krwawienie przy antykoncepcji? Nie jest to w ogóle miesiączka! Pojawia się tylko krwawienie „z odstawienia", które „na- śladuje" normalny cykl i ma upewnić kobietę, że nie jest w ciąży. Z tej przyczyny polecany jest na przykład schemat: 3 listki pigułek - 7 dni przerwy. W tym okresie występuje krwawienie. Taką metodę poleca się szczególnie kobietom, u których w czasie nieprzyjmowa- nia preparatu występują jakieś dolegliwości, np. migreny. Większość lekarzy poleca jednak „klasyczny" sposób stosowania - 3 tygodnie pigułka, 1 tydzień przerwy, tłumacząc to tym, że przy przyjmowaniu ciągłym kobieta łyka więcej pigułek i „sumaryczna" dawka hormonów (estrogenów) jest większa. Po trosze ta ostroż- 74 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo ność wiąże się z najnowszymi badaniami, mówiącymi o tym, że suma estrogenów w czasie życia kobiety decyduje o zwiększeniu ryzyka raka piersi. Przy niektórych powikłaniach - np. żylakach - może to również wpływać na zwiększone ryzyko powikłań zakrzepowych. Jak widać, okresowe przestawienie się na stosowanie preparatów antykoncepcyjnych bez przerwy nic w istotny sposób nie zmienia. Pa- miętać należy, że takie postępowanie jest możliwe tylko w przypadku preparatów monofazowych - gdy wszystkie pigułki są jednakowe. Na wszelki wypadek częste stosowanie ciągłego przyjmowania tabletek lepiej uzgodnić z prowadzącym lekarzem. Jak działa tabletka antykoncepcyjna przyjmowana po stosunku? Antykoncepcja po stosunku, a bardziej naukowo - antykoncepcja postkoitalna, to nie tylko pigułki. Sposobów tak zwanego pogotowia antykoncepcyjnego jest więcej i jest ono skuteczne nawet do pięciu dni po stosunku. Jednak należy pamiętać o naczelnej zasadzie: im później jest zastosowana antykoncepcja, tyrn staje się mniej skuteczna. Jedynym dostępnym w Polsce preparatem nadającym się do tego rodzaju antykoncepcji jest pigułka zawierająca dużą dawkę progesta- genu (czyli hormonu drugiej fazy cyklu) - Postinor. Nie należy mylić jego działania z tak zwaną pigułką poronną - osławionym preparatem Ru-486, który jest stosowany inaczej i powoduje wystąpienie miesiączki, nawet gdy dojdzie do ciąży (wczesne, subkliniczne poronienie). Działanie Postinoru opiera się na zjawisku tzw. ciąży rzekomej. Gdy dostarczymy do organizmu dużą dawkę hormonu o działaniu takim jak progesteron - hormon podtrzymujący ciążę, dojdzie w pierwszej fazie cyklu do zahamowania owulacji, a w drugiej do przekształcenia śluzówki macicy w taki sposób, że nie będzie moż- liwe wszczepienie się w nią rozwijającej się blastocysty, a tak się dzieje dopiero w 6 dni po zapłodnieniu. Ponadto śluz szyjkowy pod 75 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo wpływem tego hormonu zmienia swoją strukturę i staje się ni nikliwy dla plemników. Z tych przyczyn owe tabletki należy stoi jak najszybciej po stosunku. Działające w ten sposób preparat są kwalifikowane jako wywołujące poronienie. Nie jest to jedyny dostępny sposób, można zastosować i inne, wtedy konieczna jest konsultacja z lekarzem ginekologiem. Jedi z owych sposobów jest metoda hormonalna, znana już od trzydziestu lat, opracowana przez Alfreda Yuzpe. Polega ona na wołaniu „ciąży rzekomej" poprzez zastosowanie dużej dawki składnikowych hormonalnych tabletek antykoncepcyjnych. Sposób ten jest do dziś stosowany. Używa się pigułek starszej neracji, bo ilość podanych hormonów musi być wysoka. Powim one zawierać odpowiednią dawkę progestagenów i estrogen' w sumie 1000 mg lewonorgestrelu i 200 mg etinylestradiolu. Oz cza to, że należy połknąć dwie porcje leku w ciągu najwyżej 72 dzin po stosunku. Najczęściej przyjmuje się 4 tabletki klasyczn preparatu antykoncepcyjnego, popijając je mlekiem lub wodą. Dób jest zażywać te pigułki po jedzeniu, dzięki temu złagodzi się ewentu ne nudności. Koniecznie trzeba przyjąć taką samą dawkę po upływii 12 godzin. Jeżeli pojawią się wymioty po pierwszej dawce, i tak należy zażyć po 12 godzinach drugą porcję. Jeżeli wymioty pojawią się po upły- wie 2 godzin od przyjęcia tabletek, nie ma czym się przejmować: lek został już wchłonięty, a nudności są jego działaniem ubocznym. Przy stosowaniu tak dużych dawek preparatów konieczna jest konsultacja u lekarza, aby uzyskać receptę i po to, by mógł on stwierdzić, czy u danej pacjentki nie występują przeciwwskazania do stosowania estrogenów. Indeks Pearla wyliczany dla metody Yuzpe wynosi około 2. 76 Antykoncepcja, czy li świadome macierzyństwo Nazwa preparatu Pierwsza dawka Druga dawka do 72 godzin po 12 godzinach po stosunku Gravis(at 125 4 tabletki 4 tabletki Microgynon 4 tabletki 4 tabletki Minisiton 4 tabletki 4 tabletki Restovar 4 tabletki 4 tabletki Rigevidon 4 tabletki 4 tabletki Stediril 30 4 tabletki 4 tabletki Anfeovin 4 tabletki 4 tabletki Angravid 4 tabletki 4 tabletki Niektóre zarejestrowane w Polsce środki antykoncepcyjne wykorzysty- wane w metodzie Yuzpe Na tym nie koniec, bo do 5 dni po stosunku można jeszcze założyć wkładkę wewnątrzmaciczną. Uzyskuje się w ten sposób dobry efekt antykoncepcyjny. Tu również konieczna jest konsultacja lekarska. Jakie są zasady stosowania tabletki po stosunku oraz jej wady izalety? Z zaleceń producenta Postinoru wynika, że należy przyjąć 1 tablet- kę w godzinę po stosunku. Opakowanie zawiera tylko 4 pigułki, bo najwyżej 4 razy w cyklu można ten preparat stosować. Przy takim przyjmowaniu z reguły nie występują działania uboczne. Nie ma nud- ności, wymiotów, czasami mogą pojawiać się bóle głowy i skąpe pla- mienia. W doniesieniach naukowych ukazały się informacje na temat tro- chę odmiennego sposobu stosowania tego preparatu (podobnie jak 77 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo w metodzie Yuzpe - jedna tabletka jak najszybciej po stosu a druga po upływie 12 godzin. Okazuje się, że stosując prę w ten sposób, można kontynuować współżycie, bo efekt ant; cepcyjny trwa nawet 72 godziny, czyli do 3 dni od stosunku! później pigułka jest stosowana, tym słabszy efekt, ale i tak pc jak w metodzie Yuzpe. Zaletą takiego przyjmowania jest znać lepsza tolerancja preparatu, rzadsze powikłania (nudności, wymio Po takim stosowaniu możemy spodziewać się jednak plamień,! nawet „przyspieszonej" miesiączki. Przeciwwskazań do tego typu antykoncepcji jest niewiele. Moa| się spodziewać znacznego nasilenia takich dolegliwości, jakie pują w drugiej połowie cyklu. Nie ma jednak ryzyka powikłań żak powo-zatorowych, które występują przy stosowaniu metody Yuzpe.j Wiele powiedzieliśmy przy okazji antykoncepcji na temat wiz u ginekologa. Kiedy dziewczyna powinna pójść pierwszy do ginekologa? Jaki przebieg ma pierwsza wizyta? c i. Do wizyty u lekarza zmusza nas zwykle choroba. Wtedy jednakF ' jest już za późno na profilaktykę i pozostaje tylko intensywne lecze-1 nie. Wizyta u ginekologa nie jest wyjątkiem, lecz w tym przypadku! najlepiej widać, że rozsądek i przewidywanie muszą wziąć górę nad| lękiem. Niepotrzebny wstyd i zażenowanie przed wizytą u „tego typu" specjalisty mocno komplikują życie. Jeżeli dziewczyna nie chce być! sam na sam z lekarzem, może poprosić o obecność kogoś z rodzi-) ców, pielęgniarkę albo dobrą koleżankę, o ile właśnie to nie będzie jeszcze bardziej krępujące. Można sobie wybrać lekarza kobietę. Niestety, najczęściej młode kobiety pojawiają się w gabinetach do-! piero wtedy, kiedy zaczynała się „kłopoty z miesiączką", i na ogół okazuje się, że są w ciąży. Taka sytuacja zdarza się nagminnie w naszym kraju, gdzie blisko 80% pierwszych stosunków odbywa się bez zabezpieczenia antykoncepcyjnego. Każda dziewczyna, 78 Antykoncepcja, czy li świadome macierzyństwo która decyduje się na rozpoczęcie współżycia, a nie chce zajść w ciążę, powinna najpierw zasięgnąć opinii lekarza. Oceni on stan jej zdrowia i poinformuje ją o skutecznych metodach antykoncepcji. Ale czy tylko porady dotyczące antykoncepcji i choroba zmuszają do kontaktu z lekarzem? Często powtarzany jest pogląd, że przed pierwszym stosunkiem wizyta u ginekologa nie jest potrzebna. To zupełnie nieprawdziwy sąd - przecież czasami współżycie rozpo- czynają kobiety trzydziesto- czy czterdziestoletnie. Badanie ginekologiczne ma duże znaczenie profilaktyczne. Przy okazji bada się piersi (profilaktyka nowotworów piersi), pobiera wymaz z pochwy (profilaktyka i leczenie stanów zapalnych), czy też wymaz z szyjki macicy (profilaktyka nowotworów szyjki). Pierwsze badanie na pewno nie należy do przyjemności, lecz utwierdzi kobietę, że jest zdrowa, lub wykryje konieczność odpowiedniego le- czenia bądź tylko obserwacji (w wypadku nadżerek szyjki macicy). W praktyce uważa się, że nawet dziewica powinna poddać się pierwszemu badaniu najpóźniej w okresie pomiędzy 18. a 20. rokiem życia. Potem takie wizyty, o ile lekarz nie zaleci inaczej (chyba że wystąpią wcześniej jakiekolwiek dolegliwości), powinny odbywać się minimum co dwa lata. W wielu przypadkach w porę udzielona porada lekarska to sposób na uniknięcie poważniejszych dolegliwości lub komplikacji życiowych. Czy można z lekarzem ginekologiem rozmawiać o seksie? Istnieje wydzielona specjalność medyczna, zbliżona do psychologii i psychiatrii, zajmująca się sprawami patologii seksualnej - seksuo- logia. Lekarze tej specjalności zajmują się różnego typu problemami, które występują w tej sferze kontaktów międzyludzkich. Jest to specjalność dość rzadka i dlatego to właśnie ginekolodzy często zajmują się „codziennością seksualną", a seksuologami bywają również ginekolodzy. Często lekarz ginekolog po badaniu i szczerej rozmowie z pacjentką radzi jej skontaktować się z seksuologiem. 79 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Porozmawiajmy jeszcze o podstawowych zasadach intymnej. Zasady dbania o własne ciało z punktu widzenia codziennej ty są zawsze takie same: woda i mydło nie szkodzą urodzi zdrowiu. Z lekarskiego, ginekologicznego punktu widzenia jednak zwrócić uwagę na kilka spraw. Po pierwsze: normalne zasady codziennej toalety nie przeistoczyć się w medyczną „sterylizację", związaną z przepłutó niern pochwy środkami bakteriobójczymi. Takie zachowanie zmniejsza ryzyka infekcji, a nawet je podnosi. Tak się składa, że nym z istotnych naturalnych czynników chroniących przed infel są bakterie bytujące w pochwie - pałeczki kwasu mlekowego, to, jak nazwa wskazuje, produkują kwas, który czyni środowisko chwy odpornym na infekcje grzybicze. Właśnie grzyby pow częste zapalenia w momencie, gdy zabraknie biologicznej ochn w postaci naturalnych bakterii. Objawy - pod postacią świądu, czenia, białych serowatych upławów - to wynik zakażenia grzyl czego. Rozwija się ono często po zwykłej antybiotykoterapii pr; prowadzonej z innych powodów, jak też właśnie po nieprawidłowy zabiegach higienicznych. Zasada jest taka, że jeżeli stosujemy nr dło do higieny, to raczej powinno być ono płynne i o odczynie lekki kwaśnym. Nie powinno być natomiast bakteriobójcze! Dotyczy to teżl wszelkich płynów do higieny intymnej. Po drugie: wszystkie zmiany chorobowe, np. obrzęk, pieczenie, ból, powinny skłonić do wizyty u lekarza. Nie wolno czekać i liczyć na to, że same ustąpią. Takie postępowanie w większości kończy się i tak wizytą u lekarza, a czas oczekiwania to niepotrzebne cier- pienia. Nie jest prawdą, że dziewice nie chorują na zapalenia po- chwy. Infekcje mogą powstawać z wielu przyczyn, nie tylko za sprawą kontaktów seksualnych, a ich leczenie zawsze musi być prowadzone skutecznie - więc przez lekarza. Wszelkie zmiany na narządach 80 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo płciowych zewnętrznych - obrzęki, narośle, twarde zgrubienia, obrzęk jednej wargi sromowej - nawet niebolesne, powinny być obejrzane przez lekarza. Po trzecie: jeżeli mamy skłonności do infekcji, szczególnie grzybi- czych, należy zawsze informować o tym lekarzy, którzy z powodu innych rokowań zapisują antybiotyki. Zastosowanie odpowiedniego leczenia odtwarzającego florę w pochwie pozwoli uniknąć zapalenia. Ważną informacją dla lekarza jest też to, czy chodzimy na basen. Okresem, gdy biologicznej ochrony nie ma, jest miesiączka. W tym czasie należy szczególnie zadbać o higienę, bo infekcje, nie napo- tykając barier, mogą się łatwo roznieść. Czy stosowanie tamponów może powodować jakieś stany cho- robowe? Ile jest prawdy w twierdzeniu, że stosując tampony, można w czasie miesiączki bez obaw chodzić na pływalnię? Podczas krwawienia trochę łatwiej jest o rozprzestrzenianie się infekcji niż w pozostałej części cyklu. Z tej przyczyny należy szcze- gólnie wnikliwie obserwować swój organizm i nie zwiększać niepo- trzebnie ryzyka, Stosowanie tego typu udogodnień higienicznych jak tampony w stanie pełnego zdrowia nie jest przeciwwskazane. Nawet sytuacje takie jak kąpiel w basenie nie powinny niczego zmienić, a po pływa- niu należy tampon wymienić na suchy. Trzeba też pamiętać, że na noc znacznie lepiej stosować normalne podpaski, co ułatwia odpływ krwi. Z podobnych przyczyn w okresie bardzo obfitego krwawienia także lepiej sięgnąć po podpaski. Tamponów nie powinno się stosować, gdy przed miesiączką lub w jej trakcie wystąpiły jakiekolwiek objawy zapalne. Upławy, bóle, podwyż- szona temperatura ciała są wskazaniem do stosowania bardziej tra- dycyjnych metod higieny. 81 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Kiedy dziewczyna powinna zrobić cytologię i jak często \ wtarzać? Badania cytologiczne to w istocie pobranie specjalną szczoti lub patyczkiem kilkuset komórek z tarczy szyjki macicy. Taki rat barwi się w odpowiedni sposób i ocenia wygląd komórek kroskopem. Badanie to pozwala na wykrycie zmian w komo świadczących o zwiększonym ryzyku rozwoju tkanki nowotwór lub wczesnych postaci nowotworu szyjki macicy. Łatwość w; nią takiego badania uczyniła z niego świetne narzędzie do profil tyki i wykrywania zmian nowotworowych. Kto jest takim nowotworem zagrożony? Praktycznie każda koi ta! Szczególnie zaś te, u których występuje nadżerka na szyji Przypomnę, że nadżerka to pojawienie się na tarczy szyjki takii samego nabłonka, jaki znajduje się w kanale (a są one różne) - oglądaniu wygląda to jak jaśniejsza, czerwona obwódka wokół nału. Nabłonek znajdujący się w nieprawidłowym miejscu jest b dziej narażony na czynniki uszkadzające i łatwiej w nim może dój: do przemiany nowotworowej. Nowotwory szyjki macicy występują u kobiet raczej w późniejszy wieku, ale zdarzają się nawet u bardzo młodych. Badanie cytol< giczne powinno być robione, jak z tego wynika, u wszystkich kobiet,! bez względu na wiek - u młodych kobiet, do 30. roku życia, mini- mum co 2 lata - gdy są zupełnie zdrowe i przed porodem, a gdy1 mają one zmiany typu nadżerki, rokrocznie. Podobnie należy poste pować w sytuacji, gdy podczas jakiegoś badania stwierdzi się zmiany w rozmazie cytologicznym. Zawsze o częstości następnych wizyt kontrolnych decyduje lekarz! Dziękuję za rozmowę. 82 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Moje macierzyństwo To były niesamowite spotkania. Nie rozmawiałyśmy o niczym innym, tylko o dzieciach. Wszystkie Panie opowiadały o swoich pociechach z niezwykłą pasją. Momentami miałam nawet wrażenie, że wychowywanie dzieci jest treścią ich życia. A przecież tak napraw- dę są rozdarte pomiędzy realizacją swoich marzeń i pasji a byciem matką. To wielka sztuka tak przeżyć życie, aby wykorzystać wszystkie możliwości, jakimi obdarza nas natura. Dlatego, miłe Czytelniczki, nie bójcie się być tym, kim naprawdę chcecie. Mam nadzieję, że te rozmowy dodadzą Warn odwagi i pozwolą dokonać najwłaściwszych wyborów. Anka Mentlewicz 83 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Przyszedł taki moment, kiedy poczułam, że bardzo pragnę zostać matką, l zostałam. Maryla Rodowicz Anka Mentlew/cz (AM); Co znaczy, według Pani, stwierdzenie, że dzieci należy mieć w odpowiednim czasie? Maryla Rodowicz (MR): Jestem przekonana, że kobieta w wieku około trzydziestu lat ma więcej cierpliwości i lepiej rozumie, czego tak naprawdę potrzebuje małe dziecko. Młodzi natomiast powinni korzystać z życia, bawić się, mieć kochanków, narzeczonych, mie- szkać to tu, to tam. Dopiero później przychodzi pora stabilizacji, chęć posiadania własnego kawałka podłogi czy stołu i wtedy jest czas na dzieci. Do bycia rodzicem potrzebna jest pewna dojrzałość i doświadczenie. AM: Czyli, Pani zdaniem, zbyt młode kobiety nie powinny być matkami? MR: Generalnie nie, chociaż zdarza się, że bardzo młode kobiety są dobrymi i cierpliwymi matkami. AM: Co, według Pani, jest najważniejsze w byciu matką? MR: Przede wszystkim poczucie odpowiedzialności za siebie i dziecko. Trzeba mu nie tylko zapewnić jakiś poziom egzystencji, ale także mieć dla niego czas. Żadna bowiem opiekunka nie jest w stanie zastąpić matki, szczególnie w pierwszym okresie życia. 85 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo AM: Czy Pani się udało być taką matką? MR: Przy trzecim dziecku chyba tak, ale przy pierwszym kompletnie zielona, czasami nawet bezradna, chociaż miałam wą pomoc: pielęgniarki i lekarza, do którego, bywało, dzwoniła razy dziennie. To były ciężkie czasy. Nie było pampersów wszystkich wspaniałych odżywek dla dzieci. Pieluchy się a później gotowało w ogromnych kotłach. Wszystko było na Okropne czasy stanu wojennego... AM: Ale rozumiem, że decyzja o urodzeniu dziecka była świai i przemyślana? MR: Tak, oczywiście. Przyszedł taki moment, kiedy poczułam, bardzo pragnę zostać matką, l zostałam. AM: A czym Pani macierzyństwo przy trzecim dziecku różniło od wcześniejszych doświadczeń? MR: Przede wszystkim byłam dużo spokojniejsza i, co tu ukrywi mniej zestresowana niż przy starszych dzieciach. AM: Niektórzy określają macierzyństwo jako swego rodzaju poś' cenie. Czy Pani też się tak kojarzy? MR: Ależ skąd, dla mnie bycie z dziećmi to ogromna przyjemne; Pamiętam, jak z dwojgiem starszych dzieci wyjeżdżałam na dw; miesiące wakacji w góry, do Bukowiny. Wtedy poznałam ojca mojego! trzeciego dziecka, l on, panisko w pięknym audi, przyjeżdżał do nas! w odwiedziny, nie mogąc się nadziwić, że nie umieramy z nudów w tej góralskiej chacie. A dla mnie to był najcudowniejszy okres. Z dala od ludzi i bardzo blisko z moimi dziećmi. Wtedy miałam czas, aby je usypiać, opowiadać im bajki wieczorami albo śpiewać piosenki. AM: Czy w swoim byciu mamą starała się Pani być podobna do swojej mamy, czy też wychowywała Pani swoje dzieci w zupełnie innym stylu? MR: Moja mama nie była w stanie poświęcać mi dużo czasu. To raczej babcia mnie dopieszczała, czytała książki. Ja, mimo że też jestem osobą niezwykle zajętą, starałam się ten czas, kiedy byłam 86 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo wreszcie w domu, wykorzystywać maksymalnie. Poza tym mogłam sobie pozwolić na kilkutygodniowe wyjazdy z dziećmi podczas wa- kacji czy ferii. Mysie więc, że to moje macierzyństwo jest inne, ale i moja sytuacja życiowa jest inna. AM: Dzisiaj można spotkać kobiety, które głośno mówią, że nie chcą mieć dzieci. Czy Pani rozumie taki sposób myślenia? MR: Nie, zupełnie nie. Ale znam takie kobiety, które nie mają dzieci i twierdzą, że są bardzo szczęśliwe. Osobiście wątpię. Moim zdaniem kobieta jest stworzona przede wszystkim do tego, by być matką. Co nie znaczy, że nie powinna się realizować w innych dzie- dzinach. Posiadanie dzieci to jednak dla kobiety naprawdę wyjątko- wa sprawa. AM: A co jest tak naprawdę najważniejsze w wychowaniu dzieci? MR: Przekazać pewne wzorce, których im nie dostarczy ani szko- ła, ani tym bardziej środowisko rówieśnicze. Dom daje podstawy, uczy wrażliwości i odróżniania dobra od zła. To jest taki fundament, na którym każdy z nas buduje swój własny los. AM: Czy od tych starszych dzieci, Jasia i Kasi, otrzymuje Pani sygnały, że jest bardzo ważną osobą w ich życiu? MR: Oni są teraz na etapie usamodzielniania się. Oboje wypro- wadzili się z domu. Jasiek całe ubiegłoroczne wakacje przepracował fi- zycznie w Nowym Jorku, żeby zarobić na swoje utrzymanie w czasie ro- ku akademickiego. Kiedy mu tłumaczę, że moim obowiązkiem jest mu pomagać tak długo, jak się uczy, w odpowiedzi słyszę, że to niepraw- da. Ale on zawsze był taki. Nigdy niczego nie potrzebował, na przykład nowe buty pozwalał sobie kupować dopiero wtedy, kiedy w starych nie dawało się chodzić. Kaśka w trzeciej klasie ogólniaka wagarowała, w szkole miała stra- szne tyły. W końcu uciekła z domu. Mieszka w Krakowie i tam robi maturę. Zawsze kiedy do niej dzwonię, to się uczy, a szkoła mnie zapewnia, że nie ma z nią żadnych kłopotów, jedzie na piątkach. Jej chłopak dojeżdża do niej na weekendy z Katowic. No cóż... 87 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo AM: Okazuje się, że dzieci są świetnie przygotowane do dzielności... MR: Zobaczymy. Bardzo się tego boję, ale tak naprawdę nie ł ich zatrzymać. A może one miały dosyć mojej opiekuńczości?...,' nie wiem. Faktem jest, że wolałabym, aby dłużej zostały w don AM: Czy Pani popularność bardzo im przeszkadzała? MR: Czasami tak, nawet na to narzekali. Na przykład tego szego, który teraz jest w gimnazjum, w nowej szkole złe przedrzeźniali: eee Rodowicz. U Kaśki też „zrobiłam wiochę",/ przyjechałam do niej do szkoły, do Krakowa, i otoczył mnie tłumi nów z prośbą o autografy. Powiedziała wtedy: „już nie żyję". No J cóż można na to poradzić? AM: A co by Pani doradziła tym wszystkim młodym dz/ewc nom, które dopiero mają zostać matkami? MR: Przede wszystkim, aby były łagodne dla dzieci, żeby ich, Boże, nie biły. Poza tym powinny być tolerancyjne i wyrozumie One po prostu powinny je kochać, l jeszcze jedno. Dzieci potrzeb ją, aby im poświęcać czas. O tym nie wolno zapominać, bez wzg du na zawód, który się wykonuje. Dziecko potrzebuje matki. Nie ko w pierwszych trzech latach życia, ale każdego dnia. Nawę wtedy, kiedy jest dorosłe. 88 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo To bardzo ważne, aby dziecko pojawiło się w życiu naprawdę kochających się młodych ludzi. Małgorzata Potocka Anka Mentlewicz (AM): Jeden ze znanych psychologów powie- dział, że identyfikujemy się z rodzicami tej samej płci - to od swoich matek kobiety uczą się być matkami. Czy ty w swoim macierzyń- stwie wzorowałaś się na mamie? Małgorzata Potocka (MP): Sytuacja między mną a moją matką była ogromnie skomplikowana. Przez całe życie czułam się przez nią odrzucana. Dlatego powiedziałam sobie, że jeśli kiedykolwiek będę miała dzieci, nigdy nie powtórzę ani jednego z zachowań, ani jednej reakcji mojej matki. Córki często są zakochane w ojcach i ja właśnie byłam śmiertelnie zakochana w swoim tacie, i to on był dla mnie wzorem, idolem. Moi rodzice się rozwiedli. Wtedy nie było to tak popularne jak teraz. W dodatku rozstawali się w bardzo złym stylu. Dlatego byłam tzw. skaleczonym dzieckiem, totalnie rozbitym. Dzisiaj mogę powiedzieć, że nigdy nie miałam prawdziwego dzieciństwa. Oczywiście nic w tym okresie mego życia nie było jasne ani proste. Z jednej strony dom, za sprawą taty scenografa, pełen był pelikanów, żółtych ciżemek, braci Kaczyńskich, co ukradli księżyc, i modeli, które wybuchały na podło- dze. A z drugiej strony był konflikt pomiędzy rodzicami i ja zupełnie 89 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo bezradna między nimi. W końcu na cztery lata oddali mnie sztoru Niepokalanek, gdzie tęskniłam za miłością, za czułoś byciem kochanym dzieckiem. Kiedy teraz jako dorosła osoba rozmawiam z panem M Skalskim czy Jackiem Santorskim o swoich problemach emocj nych, to okazuje się, że to pragnienie miłości, ta nieustanna potwierdzania, że jestem dla kogoś ważna, zostały mi do Myślę, że rodzice rzadko się zastanawiają, jaką krzywdę robią im dzieciom złymi słowami, niesprawiedliwymi ocenami czy ganiami ponad miarę. Moja mama często mnie krytykowała. Bała się, że tym ci; graniem w filmie zawalam szkołę, lekcje... Nie była zachwyć gdy zaczynałam kolejny film, ani tym, że maluję albo fotografi Ojciec kochał wszystko, co robiłam. Dlatego zawsze chciałam podobna do niego. Robiłam wszystko, by pisać tak jak on, kupo' łam tylko takie aparaty fotograficzne, jakimi on robił zdjęcia, itd. rodzice już nie żyją. Tata zmarł dawno, a mama dwa lata temu, ciągle czuję, że mam z nim magiczny związek. AM: A ty jako matka? MP: No właśnie - mówiłam o tym wszystkim, ponieważ przez narastał we mnie bunt. Mam dwadzieścia pięć lat i rodzę dziecko, Oczywiście niezaplanowane, ale owoc wielkiej miłości. To bardzo ważne, aby dziecko pojawiło się w życiu naprawdę kochających się młodych ludzi. Moje córki, które urodziłam w odstępie dziewięciu lat, nigdy nie były dla mnie kulą u nogi. Ba, ja nigdy w życiu nie krzyknęłam na żadną z nich. Z Matyldą miałam trzy spięcia i zawsze się ugry- złam w język. Bo po prostu zrozumiałam, że matki niszczą dobre relacje ze swoimi córkami absolutnymi głupstwami, bzdurami, na przykład nieustannym korygowaniem, krytykowaniem, niepozwa- laniem na rzeczy, które w gruncie rzeczy nie są złe. Na przykład 90 Maćk/em nna potrzeba "' do dzisiaj. i r* L. • ciągłym być ' 'W. Moi , a/e y"uv''c ^naiaz/am io; --^wana. sasr; --^rc^'— •fccyflowad ' a'e P02wa'a'am i pozwij °WyWa/am ™ch W-°*matr2_ am'mo*" rzeczach ch s/ę *u.a;ric-^^,odomu,anaD_ leży tak SWOich 2y sztukf 91 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo się bezpiecznie, bo ich tatusiowie są niedzielni. Wiele troski łam w to, aby nie było w naszej rodzinie tematów tabu. Matylda miała 17 lat i chodziła do szkoły katolickiej. Zakochi pierwsza wielka miłość. Mogłam przypuszczać, że w któryi mencie zdecydują się na seks. W związku z tym powiedział „Matylda, jeśli go kochasz, jeśli uważasz, że to jest dla ciebie ne, to pamiętaj, że masz swój pokój i jeśli mnie poprosisz, to lę mu zostać na noc. Nie musicie tego robić ani byle gdzie, łapu-capu, bo to zbyt ważne wydarzenie w życiu i powinni: pięknie zaaranżować". Ona to oczywiście powiedziała koleż; w szkole, a te swoim mamusiom. Ty sobie nie wyobrażasz, co' działo na zebraniu, od jakich k... zostałam wyzwana, jak wsz; matki wsiadły na mnie, jakbym rzeczywiście popełniła przestępsl Opanowałam się i odpaliłam im, że oczywiście mogą chować w piasek, ale powinny mieć świadomość, że bez względu na to, będą mówiły swoim dzieciom, one i tak to kiedyś zrobią. Dużo lej aby się to odbywało w dobrych warunkach, a nie w toalecie na kotece. Bo to nie tylko o to chodzi, że byle jaki pierwszy raz wpływ na współżycie seksualne w przyszłości, ale również o to, nasze dzieci dorastają z oddechem śmierci na plecach, czyli Al Opowiadam to oczywiście mniej dramatycznie, ale tak im wti wygarnęłam, że siedziały jak oniemiałe. Potem wydzwaniały mnie po rady, jak rozmawiać o seksie ze swoimi dziećmi, l jeszcze' jedna refleksja: na palcach można policzyć rodziców czy matki, które patrzą na dziecko jak na indywidualność i zastanawiają się, jak stworzyć mu najlepsze szansę rozwoju. AM: Gośka, czy ty nigdy nie żałowałaś, że jesteś matką? MP: Nie, nigdy w życiu, mimo że obie córki nie były planowane. Ale kiedy się okazywało, że jestem w ciąży, to były oczekiwane, l od pierwszych dni ich życia dawałam im prawo do decydowania, oczy- wiście na miarę ich wieku i doświadczeń. One nie tylko słyszą ode mnie, że je kocham, ale mam nadzieję, że czują to każdego dnia. 92 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo N/e mogę im stworzyć luksusowego życia, ale nigdy im nie odma- wiam siebie. Poza tym ja je akceptuję takimi, jakimi są. Dla mnie zawsze są najwspanialsze, l nawet jeśli nie pochwalam ich wyborów, mówię im o tym, a nie wrzeszczę. Weronika na przykład ma kole- żankę - znerwicowaną trzynastolatkę, która chodzi na terapię do psychologa, dlatego że boi się wrócić do domu, kiedy dostanie czwórkę. Jak można dziecku stworzyć dom, do którego nie chce się wracać? Co to jest za macierzyństwo, co to są za rodzice? Jaki ta dziewczynka ma kontakt z matką? AM: Rodzi się pytanie: czy kobieta, która stworzyła taki dom, w ogóle powinna być matką? MP: Rodzi się pytanie, co wyrośnie z takiej dziewczyny. Boję się, że ona w szesnastym roku życia weźmie kokainę albo inne świń- stwo i dopiero zacznie się problem. AM: Małgosiu, jakie trzy najważniejsze cechy powinna mieć matka? MP: Przede wszystkim powinna absolutnie akceptować swoje dziec- ko, bezmyślnie go nie karać i nie krytykować. Na zakończenie chcia- łabym jeszcze coś opowiedzieć. Kiedy moja mama umierała, ja tę matkę, z którą walczyłam całe życie, nosiłam na rękach do łazienki. Myłam jak dziecko, opiekowałam się nią. Kiedy kręciliśmy film „Mat- ki, żony i kochanki", chodziłam o szóstej rano na zdjęcia i wracałam wieczorem. Mamą w tym czasie zajmowała się pielęgniarka. Pomi- mo że wracałam z pracy padnięta, to do niej wchodziłam uśmiech- nięta. Wtedy ona na przykład kazała mi smażyć placuszki. Ja je smażyłam, a ona wyrzucała przez okno. l tak czterdzieści razy. Nie dawałam się wyprowadzić z równowagi, cały czas byłam uśmiech- nięta. A wiesz dlaczego?... Bo wiedziałam, że nic już dla niej nie mogę zrobić, tylko smażyć jej te cholerne placuszki. Czuwałam przy niej całymi nocami. A kiedy umierała, opiekowałam się nią najlepiej jak potrafiłam. Któregoś dnia, kiedy już było z nią naprawdę źle, przyszliśmy wszyscy do jej pokoju: ja, Matylda, We- ronika, psy. Usiedliśmy na podłodze i ja ją biorę za rękę. Moja ma- ma pyta: 93 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo - Małgosiu, która jest godzina? Odpowiadam, że pierwsza, a ona tonem, który słyszałam | całe dzieciństwo: - Jak to pierwsza? l one jeszcze nie są w swoich pokojach? czego nie śpią? Przecież jutro idą do szkoły. Odpowiadam jej: - A dlaczego mają być w swoich pokojach? Dlaczego mają j iść do szkoły?... - No jak to? - na to mama niezadowolona. Zbieram siły i mówię: - Mamo, one wcale nie muszą iść jutro do szkoły, one chcą l ze mną. Trzymać cię za rękę. Dlatego, że się wszyscy kocha Najważniejsze, że jesteśmy tu razem. Jeśli będzie trzeba, niei dziemy jutro nigdzie. Zostaniemy tutaj. Moja mama podniosła się i spojrzała na mnie, mówiąc: - Kto cię nauczył miłości? - Ty! No ty, bo tak mnie odrzucałaś, taki wywołałaś we mnie miłości, że reszta życia nie jest już tak ważna. To było moje największe zwycięstwo w życiu. Moja mama wtedyl zrozumiała, jaki błąd obie popełniłyśmy. Obie tego żałowałyśmy, żel zepsułyśmy sobie tyle lat. Ale w końcu dane nam było się pojednać j i zbliżyć. Wtedy pojęłam, że najważniejsze w życiu to umieć okazy- wać sobie miłość i akceptację. 94 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo -«f Zastanawiałam się, jak kobieta może się czuć szczęśliwą, siedząc w domu z dziećmi. Katarzyna Dowbor Anka Mentlewicz (AM): Stawiam tezę, ale nie wiem, czy się ze mną zgodzisz, że antykoncepcja to jest świadome macierzyństwo. Katarzyna Dowbor (KD): Absolutnie się zgadzam. Współczesne kobiety mają wybór i to one decydują, czy będą miały dzieci, czy nie. Niestety na panów niezbyt możemy liczyć w tej dziedzinie. Szkoda również, że nie ma metody stuprocentowo pewnej. Dlatego zawsze trzeba zakładać możliwość wpadki. AM: Kaśka, dwukrotnie zostawałaś matką, pomiędzy twoimi dziećmi jest duża różnica wieku... KD: 21 lat. AM: To niemało... Czy bardzo się zmieniłaś jako matka w stosunku do swoich dzieci? KD: To jest jak niebo i ziemia. Miałam dziewiętnaście lat, kiedy urodziłam syna, i byłam kompletnie nieprzygotowana do tej roli. Fizycznie tak, ale psychicznie zupełnie nie. Ciąża i macierzyństwo bardzo mnie ograniczały. Studiowałam i dziecko nie pozwalało mi uczestniczyć w życiu studenckim, czyli inaczej mówiąc, cieszyć się młodością. 95 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo W tej chwili, po 21 latach, jestem psychicznie całkowicie wana do macierzyństwa. Poza tym jestem bardziej odpowii niż przed laty. Chociażby dzisiaj: Marysia miała tylko katar, wszelki wypadek pojechałam do lekarza. Okazało się, że to nie ucha, które łatwiej będzie leczyć przy tak wczesnym Gdyby to się zdarzyło przy Maćku, upłynęłoby kilka dni, poszłabym z nim do lekarza. Dzisiaj, kiedy się nad tym z wiam, to myślę, że Maćka kochałam niefrasobliwie, dziecięco, mówią moi przyjaciele i znajomi - dziecko miało dziecko, l to była miłość. Natomiast z Marysią to coś innego. To jest miłość dój kobiety do małego dziecka, czyli ogromne poczucie odpowi ności i chęć wypełnienia idealnie swoich obowiązków od poć; do końca. Poza tym dla niej mam dużo więcej cierpliwości niż laty dla Maćka. Myślę, że dojrzałam, że to macierzyństwo w okolii czterdziestki ma zupełnie inny wymiar niż tamto nastoletnie. AM; Kasiu, czy to była trudna decyzja zdecydować się na dzd po tylu latach i w tak dobrym dla ciebie okresie zawodowym? KD: Tak, to była bardzo trudna decyzja. Zawsze chciałam mii dwoje dzieci, ale ciągle to odkładałam, bo wydawało mi się, że to nit' jest dobry moment. Gdyby nie zbieg okoliczności i trochę moje gapiostwo, to pewnie nigdy w życiu bym tego drugiego dziecka nie miała. Kiedy okazało się, że jestem w ciąży, to z jednej strony się przeraziłam, a z drugiej bardzo ucieszyłam, bo pomyślałam sobie, że Pan Bóg dał mi ostrzeżenie i powiedział: „ostatni moment". Sko- rzystałam z tego. Od kilkunastu miesięcy siedzę z małą w domu i je- stem szczęśliwa. Samą siebie poznałam od zupełnie innej strony. Cieszę się, że mnie czeka osiemnaście fajnych lat, w ciągu których przeżyję przedszkole, pierwszą klasę i kolejne etapy rozwoju mojej córki, które przy Maćku trochę mi umknęły, bo byłam zajęta pracą zawodową. Poza tym teraz już się tak nie śpieszę jak przed laty. Mam więc czas na to, by pozwolić Marysi na samodzielne poznawanie świata pod moją opieką. 96 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Spokojnie odpowiadam na jej pytania. Pojawienie się Marysi na świecie sprawiło, że ja sama się wyciszyłam. Przeczytałam na temat wychowania dzieci mnóstwo książek, czego przy Maćku w ogóle nie robiłam. Czuję się, jako człowiek, dużo bogatsza o nowe doświad- czenia i przeżycia, które okazały się jedynymi w swoim rodzaju. AM: Czyli to macierzyństwo pozwoliło ci tak naprawdę zatrzymać się i popatrzeć na swoje życie z zupełnie innej strony? KD; Tak, absolutnie przewartościowało moje życie. Teraz zupełnie inne rzeczy są dla mnie ważne. Zauważyłam również, że stałam się wrażliwsza. Dużo częściej się wzruszam, angażuję się w akcje cha- rytatywne na rzecz dzieci. Praca jest oczywiście dla mnie ważna, ale już inaczej. Myślę, że my, kobiety, mamy w genach instynkt opie- kuńczy, który czasami niepotrzebnie przelewamy na mężczyzn, czy po prostu tłumimy. W moim życiu pojawił się mały człowieczek, który naprawdę potrzebuje mojej troski i opieki. Jestem szczęśliwa, że tak właśnie mogę się spełniać. Trudno o tym opowiadać. Najlepiej to przeżyć właśnie w dojrzałym wieku. AM: Kasiu, czy jako mama jesteś trochę podobna do swojej matki, czy raczej chcesz robić wszystko inaczej niż ona? KD: Myślę, że trochę jestem do niej podobna. Tyle tylko, że mię- dzy mną a bratem jest trzy lata różnicy. Urodziliśmy się, kiedy moja mama była bardzo młoda. Gdy więc byliśmy mali, ona była zajęta pracą (jest konserwatorem zabytków), dużo jeździła po świecie. Kie- dy urodził się mój Maciek, była jeszcze za młoda na babcię. Dopie- ro kiedy mój brat zdecydował się być ojcem, a zrobił to dosyć późno, mama mogła rzeczywiście mu pomóc. Ja również nie wyobrażam sobie wychowywania Marysi bez pomocy marny. Zawsze miałam z nią dobry kontakt, ale wydaje mi się, że pojawienie się małej na świecie bardzo nas zbliżyło. Jest jeszcze jedna ciekawa historia związana z urodzeniem się Marysi. Otóż, jak już wspomniałam, mój brat, mieszkający w Sta- nach, bardzo późno zdecydował się być ojcem. Ale za to prawie rok 97 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo po roku zafundował sobie trójkę dzieci. Kiedyś jak przyjeżdż; nich i słyszałam o zupkach, chorobach i innych problemach nych z dziećmi, to mnie to irytowało. Zastanawiałam się, jak ta może się czuć szczęśliwą, siedząc w domu z dziećmi, dziła się Marysia, nagle się okazało, że mamy z moją bratową wspólnych tematów - ja się śmieję, że jest specjalna gorąc pomiędzy Ameryką a Polską. Poza tym w ostatnim czasie mam więcej koleżanek. Wcześniej najlepsze koleżanki miałam wśród tów. Jeśli miałam koleżanki - kobiety, to przebojowe, z odchów; dziećmi albo w ogóle bez dzieci. Teraz otoczona jestem głównie karni z małymi dziećmi, l muszę stwierdzić, że pogaduchy z głównie o dzieciach, sprawiają mi frajdę. AM: Czy przez te prawie półtora roku, które spędziłaś w di z dzieckiem, nigdy nie przyszło ci do głowy, że - szczególnie zai dowo - coś ci ucieka? KD: Nie, może dlatego, że się spełniłam zawodowo, wiele rz< udało mi się zrobić. Nie mam więc takiej „pazerności zawodowi jaką ma ktoś, kto zaczyna. Podchodzę do wielu spraw spokojnie). Nadal mam zamiar rozwijać się zawodowo, ale już inaczej, mniej łapczywie. AM: Powiedz co, twoim zdaniem, jest najbardziej niebezpieczne w byciu matką? KD: Przede wszystkim brak czasu. Mam ogromne wyrzuty sumie- nia, że nie poświęciłam Maćkowi wystarczającej ilości czasu. Wyrósł na fantastycznego faceta, ale mam świadomość, że nie do końca czuwałam nad jego rozwojem. Wierzę, że nie będzie miał do mnie o to pretensji i zrozumie - tak się stało dlatego, że zdecydowałam się na dziecko, nie do końca mając świadomość, co to znaczy być matką. Niedobrze jest, gdy dzieci nam się zdarzają tak przy okazji. Ich przyjście na świat powinno być zaplanowane. Myślę, że czasami lepiej poczekać i mieć je wtedy, kiedy naprawdę jesteśmy gotowi. Nie wyobrażam sobie, że można ich nie mieć w ogóle. 98 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Bardzo chciałam mieć dziecko i nigdy nie czułam, że się poświęcam. Grażyna Bukowska Anka Mentlewicz (AM): Antykoncepcja to świadome macie- rzyństwo? Grażyna Bukowska (GB): Zgadzam się z tym, ale co dalej? AM: Właśnie. W jakim stopniu twoja decyzja o zostaniu matką była świadoma? GB: Sam fakt zaistnienia dziecka był kompletnie przypadkowy i zupełnie nieplanowany. Natomiast w momencie, kiedy już się to stało, to była całkowicie świadoma i radosna decyzja. AM: Efekt wielkiej miłości... GB: Tak można to nazwać. AM: Co dla ciebie jest najważniejsze w byciu matką? GB: Odpowiedzialność. Człowiek się kompletnie przestawia, staje się kimś innym. Dlatego, że przestaje być nastawiony tylko i wyłącz- nie na siebie i na to, co sam będzie w życiu robił, na swoją karierę, osiągnięcia itd. Będąc matką, stajesz się odpowiedzialna za drugiego człowieka. Na początku jest to, powiedziałabym, odpowiedzialność fizjologiczna, bo wiadomo, że jest to bezradne niemowlę, które bez 99 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo matki zginie. A potem to się zmienia i stajesz się odpowie ukształtowanie nowego człowieka, l to jest fantastyczne. Tei moja córka ma piętnaście lat, to jest jeszcze bardziej fascynuj to już dorastająca kobieta. Zostawiłam jej bardzo duży margini ności. Tym bardziej że jest to inteligentna dziewczyna, a trzeba nią tak wprost sterować. Pokazuję jej pewne rzeczy, ctó struję pewne zachowania, ucząc ją w ten sposób życia, jedno dając jej możliwość wyboru. Macierzyństwo to jest dla mnie od[ dzialność i zmiana perspektywy z samej siebie na kogoś inn AM: A czy to jest poświęcenie? GB: Nie, ja w ogóle nigdy nie miałam takiego wrażenia, że poświęcam, bo to zawsze była dla mnie wielka radość. Nawet wt kiedy Julka była malutka i przez pół roku dokuczały jej kolki, na właściwie nic nie pomagało. Trzeba ją było nosić nocami na rę To były w ogóle ciężkie czasy (połowa lat osiemdziesiątych) i właś wie wszystko dla dziecka się zdobywało, a nie kupowało. Mimo przeżyłam naprawdę ciężkie momenty, nigdy nie czułam, że się święcam. Urodziłam Julkę mając dwadzieścia dziewięć lat. Może to' była sprawa dojrzałości? Grzecznie siedziałam w domu przez trzy lata na urlopie wychowawczym i razem z moją mamą, która bardzo wiele mi pomagała, hodowałyśmy Julkę. Potem moja mama sama się nią opiekowała, a ja musiałam wrócić do pracy. AM: Powiedz, ile w twoim macierzyństwie było z tego, co podpa- trzyłaś u swojej mamy, w jakim stopniu jako matka jesteś do niej podobna? GB: Nie, nie, w ogóle nie jestem podobna do mojej mamy. Moja mama była osobą dość surową, taką „odtąd - dotąd". AM: Tak cię wychowywała? GB: Tak. Pewnie dobrze mnie wychowała, ale ja jestem inna. Zo- stawiam Julce więcej swobody, bo myślę, że w dzisiejszych czasach takie wychowanie „odtąd - dotąd" w ogóle nie ma racji bytu. Dzisiaj dzieci są inne, żyją w zupełnie innym świecie, nie można im aż tak 100 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo bardzo różnych rzeczy narzucać. Pamiętam z moich kontaktów 2 mamą strasznie dużo upierdliwego zrzędzenia. Ponieważ byłam dosyć grzecznym dzieckiem, to jej nieustanne zrzędzenie wydawało mi się niesprawiedliwe. Dlatego ja staram się nie zrzędzić. Myślę również, że mam bardziej przyjacielski kontakt z Julka, niż miałam kiedykolwiek z moją mamą. Moja mama czasem bardzo mnie kryty- kuje za to, że zostawiam Julce za dużo luzu. Ale ja tak naprawdę nie mam wyboru, dlatego że dużo pracuję. A ona, jak mi się wydaje, raczej tego nie nadużywa. AM: Czy myślisz, że jesteś dobrą matką? GB: A bo ja wiem? Może czasami powinnam być bardziej surowa, fzn. powinnam jej narzucać więcej obowiązków, bardziej ją dyscypli- nować. O to mam do siebie żal. Poza tym czasami mam wyrzuty sumienia, że mnie nie ma, że wyjeżdżam. Z drugiej jednak strony nie chciałabym w życiu być tylko matką. Jestem kobietą, mam też swoje ambicje zawodowe. Lepiej więc lub gorzej próbuję wszystko pogodzić. Mam nadzieję, że dla niej jest to jakiś wzorzec aktywnego życia i że to się jej do czegoś przyda. A czy jestem dobrą matką? To ją trzeba by zapytać. AM: Wiele nowoczesnych kobiet planuje swoje życie bez dzieci. Czy uważasz, że taki wybór jest słuszny? GB: Nie wyobrażam sobie kobiety, a znam ich dużo, która całko- wicie, w pełni i do końca świadomie powiedziała sobie: „ja nie chcę mieć dzieci". Nie ma kobiety, która nie chciałaby mieć dziecka, przy- najmniej na jakimś tam etapie życia. Kiedy minie ten etap, to może być tak, że mi się nie chce, bo minął ten czas. Wtedy jestem w sta- nie to zrozumieć. Ja na przykład nie wyobrażam sobie, żebym nagle miała drugie dziecko. Po pierwsze dlatego, że jestem za stara. Po drugie, byłaby to taka rewolucja w moim życiu, że nie jestem w sta- nie się do tego nawet myślowo przystosować. Ale mam koleżanki, niewiele ode mnie młodsze, które zdecydowały się na późne macie- rzyństwo. 101 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo AM: A młode dziewczyny, które zostają matkami, mając: naście, osiemnaście czy dziewiętnaście lat? Czy to jest dofc na macierzyństwo? GB: Myślę, że to za wcześnie, bo macierzyństwo powinno | wtedy, kiedy kobieta przestaje być dzieckiem. Wydaje mi się, af siedemnaste-, osiemnastoletniej dziewczyny ten ciężar odp dzialności, zwłaszcza kiedy nie ma oparcia w rodzinie, gdy mi sama z tym borykać, jest trochę za duży. Najpierw musi być i to, żeby coś dla siebie zdobyć, przede wszystkim wykształ< Więc macierzyństwo powinno być skorelowane z czasem eduk i pracy. Tyle tylko, że tak naprawdę to chyba nigdy nie ma dot czasu, żeby mieć dziecko. Zawsze są jakieś przeszkody, żebyi pierwsze albo drugie. W którymś więc momencie trzeba się na| zdecydować, bo im później, tym trudniej. Mówiąc te słowa, my o kobietach wielkomiejskich, podobnych do mnie, aktywnych zaw dowo. Na pewno jest inaczej, kiedy się mieszka w niewielkim ście, znajduje się człowieka, którego się bardzo kocha. Wychc się za niego za mąż i jeśli on zapewnia byt rodzinie, to nie ma sens odkładać macierzyństwa. To są oczywiście bardzo indywidualne sprawy, j AM: Co jest najtrudniejsze w byciu matką? GB: Brak absolutnej i stuprocentowej pewności, że to, co się robi,' robi się dobrze. W życiu zawodowym można mniej więcej wszystko przewidzieć. Jak człowiek zdobędzie dobre wykształcenie i doda trochę pracowitości, rzetelności, talentu, kreatywności i szczęścia, to na ogół czeka go sukces. Natomiast z wychowaniem dzieci to jest trochę loteria, bo nigdy tak naprawdę nie wiemy, co wyniknie z naszych wysiłków. Możemy wiele rzeczy zakładać, ale nigdy nie mamy stuprocentowej pewno- ści, że wszystko pójdzie po naszej myśli. Ilość włożonego wysiłku rzadko gwarantuje sukces. 102 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo świadomość, że nasze dziecko jest chciane i zaplanowane, bardzo mi pomagała przetrwać noce, kiedy mały płakał, albo dni, kiedy był marudny. Anja Orthodox Anka Ment/ewicz (AM): Co to dla ciebie znaczy być matką? Anja Orthodox (AO): Bycie matką to z jednej strony wielka radość, a z drugiej ogromna odpowiedzialność. Dlatego jestem zwolennicz- ką skutecznej antykoncepcji, czyli świadomego macierzyństwa. Jeśli o mnie chodzi, to zawsze się zabezpieczałam przed ciążą, nawet będąc małolatą. Chociaż teraz wiem, jakiego miałam dzikiego farta, bo na początku to przede wszystkim wierzyłam w tzw. kalenda- rzyk. Wprawdzie dość szeroko zakreślałam granice dni płodnych, ale mimo wszystko nie jest to najlepsza metoda dla młodej dziewczyny. Szczególnie że czasami trudno się powstrzymać przed współżyciem w te niebezpieczne dni. Kiedy się zdecydowałam na dziecko, to wyjęłam spiralkę i zaczęliśmy z mężem realizować nasze plany. Chcę tu podkreślić, że najpierw się pojawiła decyzja, uzgodniona z moim partnerem, że chcemy mieć dziecko, a potem, że przystępu- jemy do dzieła. Świadomość, że nasze dziecko jest chciane i zapla- nowane, bardzo mi pomagała przetrwać noce, kiedy mały płakał, albo dni, kiedy był marudny. Nigdy się nie buntowałam, że muszę ciągle coś robić przy dziecku czy że ono mnie ogranicza. Może właśnie dlatego, że Adaś był wyczekiwany. 103 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo AM: Czyli macierzyństwo jest dla ciebie bardzo ważne? AO: Tak. Uważam macierzyństwo i ojcostwo za sens życia wyobrażam sobie, zwłaszcza teraz, gdy już mam dziecko, mogła nigdy nie mieć dzieci, bo dzięki Adasiowi poznałam zup inny rodzaj miłości. AM: To znaczy? AO: Miłość macierzyńską - najbardziej altruistyczne uczucie kiego w życiu doświadczyłam. Może dlatego, że byłam jedyns i zawsze miałam w sobie dużo egoizmu... To było niesamowite,] szybko pojawienie się dziecka zmieniło mnie, pozbawiło egoizn l nie chodzi mi wcale o to, że jak kupię pudełko czekoladek, to zjej tylko Adaś, bo sama spokojnie wsunę jedną trzecią, ale o to, że1 razy rezygnuję z czegoś dla niego i jest mi z tym dobrze. AM: Poświęcasz się? AO: Właśnie o to chodzi, że nie. Kiedyś podjęłam decyzję, że cli zostać matką. Wszystko inne jest naturalną konsekwencją tej decy-1 zji. Nie zostaje się matką na chwilę. Dlatego tak ważne jest, aby do-| brze przemyśleć tę decyzję. Dziecko potrafi być zaborcze, ograni- cza wolność, ale jednocześnie wnosi tyle radości, że nie wyobrażani] sobie, aby go mogło nie być w moim życiu. Miłość macierzyńska jest jak żadna inna. Poza tym muszę powiedzieć, że odkąd jest Adaś, zmienił się mój odbiór świata. Na przykład, kiedy oglądam telewizję i widzę jakieś zdjęcia z wojen czy katastrof, w których giną ludzie, to przede wszystkim dociera do mnie, że znowu ileś matek straciło swoje dzieci. Ta świadomość jest bardzo bolesna... Dlaczego? Nie muszę chyba tłumaczyć. AM: Powiedz, na kim się wzorowałaś w swoim macierzyństwie. AO: Nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Starałam się, ale być może podświadomie, być podobna do jakiegoś wzorca matki, który noszę w sobie i na który moja mama miała niebagatelny wpływ. AM: Czy to prawda, że powiedziałaś kiedyś: „dziecko to pasożyt"? AO: Tak, bo ciągnie środki, siły do życia z rodziców, w sposób maksymalny i bezwzględny. Mam biologiczne wykształcenie, więc 104 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo może stąd to trochę szokujące porównanie. Taki maty człowiek bezlitośnie wymaga, żeby go nakarmić, żeby się nim zająć i nie ma zmiłuj. Dopiero jak ma pięć czy sześć lat, można go mocniej ogra- niczyć i wytłumaczyć, że nie może żądać wszystkiego. AM: A idealna matka według ciebie to... AO: Nie mam ideału matki. Chociaż... to taka matka, która mądrze kocha swoje dziecko. AM: Co to znaczy mądrze? AO: To znaczy z jednej strony chroni dziecko, a z drugiej pozwala mu samodzielnie poznawać świat. Na przykład daje mu czasami zmoknąć, przemarznąć, pozwoli się oparzyć czy uderzyć młotkiem w palec. Mówiąc inaczej, mądra matka pozwala dziecku samodziel- nie zdobywać doświadczenia, dyskretnie z boku obserwując, co się dzieje. Poza tym wychowuje człowieka z charakterem, a nie dziubusia trzymającego się spódnicy. Staram się tak postępować z Adasiem, ale nie uważam się za idealną matkę... Może dlatego, że jestem osobą dosyć nerwową, wybuchową, choleryczną i zdarza mi się nie- kiedy na tego biednego dzieciaczka nakrzyczeć. AM: Powiedz, co jest najtrudniejsze w byciu matką. AO: Dla mnie jedyną trudnością jest brak czasu. Nie mogę dziecku poświęcić tyle czasu, ile bym chciała. AM: Czy nigdy nie żałowałaś, że zdecydowałaś się na dziecko? AO: Nigdy. Chciałabym mieć więcej dzieci, ale na razie nie jest to możliwe, bo po prostu mnie na to nie stać. Na szczęście jestem ateistką i żadne nakazy wiary nie zabraniają mi tak myśleć. Uwa- żam, że lepiej mieć jedno dziecko, któremu będę w stanie stworzyć sensowny byt, niż mieć tych dzieci wiele w biedzie, ale na chwałę Bożą. 105 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Dzieci to coś tak naturalnego jak woda, powietrze czy \ Agata Młynan Anka Mentlewicz (Anka): Czy zgodzisz się z takim stwierd; niem, że antykoncepcja to świadome macierzyństwo? Agata Młynarska (Agata): Tak, ale należy pamiętać, że oprócz środków antykoncepcyjnych można stosować naturalne metody regulacji urodzin. Wszystko zależy od warunków, w jakich żyje kobieta, jej światopoglądu czy indywidualnych predyspozycji. Anka: A czy twoja decyzja o zostaniu matką była świadoma i prze- myślana? Agata: Brzmi to nieprawdopodobnie, ale to była jedna z najodważ- niejszych i najbardziej przemyślanych decyzji w moim życiu. Pierwsze moje macierzyństwo, w bardzo młodym wieku, było nawet bardziej przeanalizowane niż to późniejsze. Wyszłam za mąż, kiedy miałam osiemnaście lat. Stasia urodziłam, skończywszy dziewiętnaście. To był owoc naszej wielkiej miłości, ale świadomy, zaplanowany. Miałam wtedy ogromną potrzebę przelania na kogoś tych pokładów macie- rzyńskiej miłości, które we mnie tkwiły. Anka: Agatko, ale skąd u tak młodej osoby tak wielka potrzeba macierzyństwa? 106 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Agata: To był szczególny czas w naszym kraju, połowa lat osiem- dziesiątych. Wszystko na kartki, szarobury komunizm i ogromna potrzeba budowania między ludźmi silnych więzi. Stąd moja gorąca miłość. Dla siebie mogliśmy mieć szesnastometrowy pokój. Więc urządziłam go w biało-czerwoną kratę i zgromadziłam mnóstwo słodkich drobiazgów, by odczarować tę upiorną rzeczywistość. Na środku był wiklinowy koszyczek Stasia i to tak naprawdę on swoją obecnością czynił to miejsce wyjątkowym. W tym czasie młodzi ludzie nie mieli takich rozrywek jak dzisiaj. Poza tym oboje z mężem pochodziliśmy z inteligenckich domów, w których pielęgnowało się najpiękniejsze patriotyczne tradycje. Pamiętam takie swoje uczucie, kiedy rodziłam Stasia, że on się pojawia na tym świecie również dla naszej Ojczyzny. Wiem, że komuś, kto to teraz czyta, wydawać się to może dziwne czy śmieszne, a/e ja naprawdę tak czułam. Kiedy się rodziło moje drugie dziecko - Tadzio, to już były zupełnie inne czasy. Anka: Czy w związku z tym jedno i drugie macierzyństwo różniło się od siebie? Agata: Ależ oczywiście. Kiedy na świat przyszedł Stasio, nie mia- łam żadnych kłopotów z codzienną pielęgnacją niemowlęcia, bo mój brat miał wtedy pięć lat i trochę mu wcześniej matkowałam. Miałam wątpliwości, czy sprostam oczekiwaniom moich rodziców i bliskich wobec mojego macierzyństwa. Wydawało się wszystkim, że nie mogę być dobrą matką, bo mam na głowie studia, a poza tym jestem za młoda. Starałam się im udowodnić, że to nieprawda. Wszystkich słuchałam, wszystkim starałam się dogodzić, aż nie wytrzymałam. Myślę, że to przede wszystkim mój młody wiek i brak doświadczenia, a poza tym brak okresu młodzieńczego wyszumienia się sprawiły, że porwała mnie w którymś momencie fala rock and roiła. Bawiłam się i miałam poczucie winy, że zaniedbuję rodzinę, chociaż tak naprawdę nic takiego nie można mi było zarzucić. Potem był kryzys w moim małżeństwie, wreszcie moje próby ratowania naszego związku. 107 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo A potem na świat przyszedł Tadzio, lek na wszystkie kłopoty, l byłam już zupełnie inną matką. Już mi nie zależało na wszystkiego na czas i perfekcyjnie. Karmiłam go, gdy był spał z nami w łóżku, zabierałam go ze sobą niemal wszędzie, l siaj moje kontakty z Tadziem są zupełnie inne niż ze StasiemJ Anka: Czy w twoim macierzyństwie jest coś z poświęcenia?' Agata: Każde macierzyństwo związane jest z poświęceniem^ nie musi być bolesne. Wstaję rano, przygotowuję śniadanie, o nich, kupuję im coś ładnego albo funduję im przyjemności dlatego, że jestem ich mamą, a nie dlatego, że się dla nich pośv cam. Nigdy im nie mówię, że się dla nich zaharowuję albo robię dla nich. Poza tym w tej codziennej gonitwie staram się' myśleć o sobie, swoim rozwoju. Kiedyś, jak szarpałam się, chc być dobrą studentką i dobrą matką, moja promotorka powiedzia mi, żebyrn pamiętała, iż dzieciństwo trwa bardzo krótko, a don słość całe życie. Dlatego powinnyśmy się starać być partnerami dla! swoich dzieci przez całe życie, a to jest możliwe tylko wtedy, gdy' będziemy się poświęcały także dla siebie, a nie tylko dla dzieci. Chłopcy od pierwszych dni życia byli dla mnie najważniejsi. Również najtrudniejszą decyzję w moim życiu, rozstanie z ich oj- cem, przekazałam im uczciwie, tłumacząc, że się nie możemy doga- dać. Zapewniłam ich, że nadal ich obu kochamy, tylko moje i ich ojca życie pod wspólnym dachem nie jest już możliwe. Był to pierwszy moment, kiedy między nami zrodziło się prawdziwe partnerstwo. Anka: Agatko, a co sądzisz o kobietach, które z wyboru nie mają dzieci? Agata: Dla mnie jako dla matki jest to niezrozumiałe, bo dzieci to coś tak naturalnego jak woda, powietrze czy wiatr. Ale wyobrażam sobie, że są kobiety, które nie lubią dzieci i nie znajdują w sobie dość siły, by je urodzić i wychować. 108 Ment/e w/cz ch 9/ca vszy «ato życja W UkryWam' fo m :e Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo głupich, takich, do których może nie powinnam się przyzna że jestem osobą, która się generalnie otwiera, opowiadam o pierwsze to był lęk, że przestanę kontrolować swoją głowę, ciało, że wpakuję się w sytuację jakiejś zależności od kogoś, końca nie wiem, jak to jest między nami. Strach przed porodi miałam niemały, tzn. przed bólem, którego nie znałam i któn sposób sobie wyobrazić. Oprócz tego, splendor sławy w moim zawodowym przypadł na początkowy okres mojej ciąży i ponii do tej pory byłam zawsze karmiona opowieściami, że muszę albo karierę, albo rodzinę, to było to dla mnie przerażające. Bi się, że w pewnym momencie będę musiała zapłacić za ten Poza tym, co tu dużo mówić, właściwy mężczyzna to połowa sul su. Mój mąż, który wtedy jeszcze nie był moim mężem, był tn niebieskim ptakiem. Marco Polo współczesności, jak go nazywał Ciężko więc było mi uwierzyć, że będzie to mężczyzna, który ponii się ze mną odpowiedzialność za ten krok. Prawda jest jednak t; że pod tym względem nie mogę mu nic zarzucić. To on poświęci swoją pracę, zostawił swoją karierę w Holandii, przyjechał do Polski. Jest ojcem od rana do nocy i przez noc do rana. To ja mam skrzy- dła, fruwam, pracuję na nas. Ale w gruncie rzeczy myślę, że w du- żej mierze to nasz wspólny sukces, że to wszystko jeszcze się nie rozwaliło. AM: A czym się różni dla ciebie miłość do mężczyzny od miłości do dziecka? Bo to są dwie różne rzeczy. K: To niezupełnie są dwie różne rzeczy, ale rzeczywiście nie da się tego porównać. Akurat mężczyznę, na szczęście, jeszcze się wybiera, a dziecka nie. To ono nas wybiera. Miłość do dziecka przede wszystkim jest poczuciem obowiązku. Nie pozwala ci odejść, cho- ciaż dawno byś wszystko rzuciła w cholerę. A z mężczyzną zdarza się czasami, że ta cierpliwość się wyczerpuje. Poza tym dziecku się wszystko wybacza. Nie dlatego, że jest taka reguła, ale tak jest. 110 wybrać ce- 1 wybór. sukce- trochę Pon/e- * teka, ŚW/ęC// Do/sk/. skrzy. N du- ? nie ość/' się . 9/ovve- swoje <°9oś, że do Modern też któr*9o n/e życiu ^rżeniach kobiety, . Uwa- s^^e';;^swojej^-y,o ^^aprzyk)adjakj, 'Ore'W^nie; u siebie K; Ma r^,~. ., , . te 3- K- Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo tak brzmi. Po prostu całą nadzieję na przyszłość świata i pokładam w tych najmniejszych. Bardzo wiele zależy od te zostaną wychowani. Doszło do tego, że w ogóle nie mogę wiadomości, przeraża mnie wszystko. Wracając jednak do pracy, to choć pojawiła się ta nadwrażlwf pozostałam nadal wierna swoim marzeniom. Moja miłość do była na tyle duża, że nie wyobrażałam sobie, bym mogła z teg zygnować. Znam kobiety, które w bardzo naturalny sposób wszystko, co się działo do momentu, kiedy dziecko przyszh świat. Podziwiam takie panie. Natomiast jeżeli ktoś nie ma takie trzeby, nie powinien tego robić. Tak samo jest z karmieniem pień Karmiłam piersią jedenaście miesięcy i właściwie gdyby nie to,| siadł mi głos i musiałam przyjmować lekarstwa, przy których kar nie było zabronione, to pewnie jeszcze kilka miesięcy bym karn bo ten rodzaj bliskości najbardziej mi odpowiadał. Mimo to, wiedz jak ważne jest karmienie piersią z medycznego punktu widzentf i także psychologicznego, nie próbowałabym piętnować kob które tego nie lubią. Każdy jest dużą indywidualnością, nikogo m da się potraktować szablonowo. AM: Czy jesteś matką podobną do swojej mamy? K: Bardzo wczesne dzieciństwo, w takim wieku, w jakim jest Roch, spędzałam z mamą, ale nie za bardzo ten czas pamiętam. Później! byłam z dziadkami i ten model wychowawczy bardziej mam w pamię- ci. Na pewno wyobrażałam sobie, zanim Roch się urodził, że będę matką cierpliwą, ciepłą, wyrozumiałą, mądrą i niepanikującą. Ale ponieważ tak naprawdę siebie nie znamy i tylko w ekstremalnych sytuacjach możemy stwierdzić, na jaki typ zachowania nas stać, to było wiele momentów, w których byłam zszokowana tym, kim jestem, jak łatwo wyprowadzić mnie z równowagi, gdy jestem zmę- czona. Roszek przez pierwszy rok był prawie potworem. Przez nie- go ja i mój mąż w ogóle nie spaliśmy. To był największy koszmar naszego życia. W tamtym czasie były więc momenty zwątpienia. Zdarzało się, że sytuacja mnie przerastała. Przeżywałam też depre- 112 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo sję poporodową, która jest rzeczą dość normalną. W każdym podręczniku o tym piszą, ale zazwyczaj trwa kilka dni, no, góra dwa tygodnie. Przeżywałam ten stan przez pół roku i nie ukrywam, że odebrało mi to pierwszą radość macierzyństwa. Miałam ogromne huśtawki nastrojów. Raz byłam szczęśliwa i rozczu- lałam się do łez, innym razem potwornie nieszczęśliwa i rozczulałam się do łez nad sobą, że właśnie nie śpię, że jestem gruba. W ciąży przytyłam trzydzieści kilo i strasznie ciężko było mi siebie zaakcepto- wać. Nie rozumiałam, że to jest depresja poporodowa. Miałam poczu- cie winy, że nie czuję non stop tego wielkiego szczęścia z posiadania zdrowego i pięknego dziecka. To jeszcze bardziej mnie dołowało. Ta- kie zamknięte koło. Bardzo lubię o tym opowiadać, bo myślę, że to się zdarza wielu kobietom, tylko mało popularne jest przyznawanie się do takich rzeczy, bo brzmi to po części tak, jakby się było osobą nieprzy- stosowaną do roli matki albo niedojrzałą. AM: Jest teraz taka moda, że wyzwolone kobiety świadomie rezy- gnują z macierzyństwa i głośno o tym mówią. Czy ty rozumiesz ten rodzaj filozofii? K: Rozumiem, to jest to, o czym mówiłam wcześniej. To, że ktoś ma macicę i dwa jajniki, nie znaczy, że musi być matką. Kobieta to nie tylko samiczka. Nie można sprowadzać jej do roli prokreatorki. Wierzę w to, że kobiety mogą mieć różne aspiracje. Są kobiety, które mogą się bać macierzyństwa, uzależnienia od kogoś, a macie- rzyństwo w dużej mierze jest uzależnieniem od potrzeb dziecka, a także od partnera. AM: Mówi się, że dzieci trzeba mieć w odpowiednim momencie życia. K: Myślę, że w przypadku (udzi aktywnych zawodowo i ambitnych życiowo ten moment nigdy nie przychodzi. Zawsze jest popłoch, kie- dy okazuje się, że to właśnie nastąpiło. Nie wiem, co by było, gdyby się okazało, że zaszłam w ciążę, kiedy miałam dwadzieścia lat. Przypuszczam, że Bozia wie, co robi nawet wtedy, gdy coś nas po- 113 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo pycha do decyzji, bardzo przykrej decyzji. Gdybym miała dzie ko dwudziestolatka, to przede wszystkim nie byłby ten męż< Bardzo często się zastanawiałam, patrząc na swoich pg czy to jest ten, do którego mam zaufanie, czy mogę na nim w takich zwykłych życiowych sytuacjach jak pomoc czy poród. Nie znajdowałam pozytywnej odpowiedzi na te pytanie nie miałam dzieci. Ale chyba Bozia wie, co robi. Dała mi możlńj dzielenia tego czasu i dziecka z chyba najwłaściwszym faceter słońcem i dlatego nie żałuję swojej decyzji. Poza tym, co wiedzieć w wieku dwudziestu lat? Żeby dziecku coś prze(« trzeba trochę wiedzieć o życiu. Teraz świat ma takie tempo, żel dziestoletnie kobiety rodzą pierwsze dziecko. Kto wie, czy to niejjj ten dobry moment? AM: Kayah, idealna matka to...? K: Myślę, że czuła optymistka. Broń Boże nadopiekuńcza, dziecku należy dać się sparzyć, żeby poznało życie. Mądra, słuch jąca głosu serca, ufająca swej intuicji, wyrozumiała, nieagresywna Taka, która potrafi opanować negatywne emocje i ważyć słowa! Próbuję być taką matką, ale jak mi się to uda, opowie ci Roch za| kilka lat. 114 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Myślę, że miłość macierzyńska jest najczystszym uczuciem K wszystkich. Kas Ja Kowalska Anka Ment/ewicz (AM); Kasiu, co to znaczy dla ciebie być matką? Kasia Kowalska (KK): Bycie matką kojarzy mi się przede wszyst- kim z dojrzewaniem. Mnie się wydaje, że ca/y czas dojrzewam do roli matki. U mnie to nie przyszło od razu. To nie by/o tak, że urodzi- łam dziecko i poczu/am, że jestem matką. Nie mogę powiedzieć, że macierzyństwo tak od razu się we mnie obudzi/o. Zabrało mi to sporo czasu. Tak naprawdę poczu/am się matką w momencie, kiedy moje dziecko zaczę/o ze mną rozmawiać, odpowiadać na moje pytania. A wracając do pytania, to dla mnie bycie matką znaczy przede wszy- stkim, że nie jestem już sama dla siebie, w centrum zainteresowania, że nie jestem najważniejsza, tylko dziecko jest dla mnie najważniej- sze. Bycie matką na pewno oznacza, że muszę być bardziej dojrzała, że muszę dziecku zapewnić lepszą przyszłość, lepsze życie, niż ja miałam. AM: Czy podjęłaś świadomą decyzję o zostaniu matką? KK: Oczywiście, że nie (śmiech}. Świadoma decyzja, że w ogóle chcę mieć dziecko - to jak najbardziej. Nie było jednak planowane, że teraz. Natomiast jest coś takiego dziwnego, słyszałam to z wielu 115 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo ust, że jak kobieta zachodzi w ciążę, to zaczyna się coś w nii niać. Powiem ci: wiedziałam, że związek z tym facetem to totalne nieporozumienie, jednak bardzo chciałam mieć to Dziewczyna, która mnie wtedy spotkała i której rozpłakałam ramieniu, mówiąc, że nie daję sobie rady, bo on mnie nie koi tego jestem w ciąży, powiedziała: „W tobie jest tyle pokładów i miłości, że mogłabyś co najmniej trójkę dzieci tymi uczucia darować. Olej tego faceta. Musisz mieć to dziecko, bo ono twoim największym szczęściem i przyjacielem, l rzeczywiście, jest największym szczęściem w moim życiu. AM: Kasiu, a powiedz, co jest takiego szczególnego w macie1 stwie... KK: To jest najczystsze uczucie, taka najczystsza miłość. Col wiek by się działo, kimkolwiek by to dziecko zostało, to zawsze ce je kochają, bo to jest ich dziecko. Myślę, że miłość macierzyńi jest najczystszym uczuciem ze wszystkich. AM: Nigdy nie żałowałaś, że jesteś matką? KK: Nigdy! Los mnie obdarował ładnym, dobrze rozwijającym się, radosnym, otwartym na ludzi dzieckiem. Jakby kompletnym za- przeczeniem mojej osoby. AM: To znaczy? KK: Mnie bardzo dużo czasu zabrało, aby się przełamać, otworzyć na ludzi. Zawsze byłam osobą typu zbity pies. Nie wychylałam się na żadnych akademiach, nie zgłaszałam do odpowiedzi, nawet kiedy umiałam. Zawsze byłam w cieniu. Moja córka jest zupełnie inna. Bardzo mi się to podoba. Wiem, że na pewno sobie w życiu poradzi. AM: Czy w byciu matką naśladowałaś swoją mamę, czy to była twoja własna koncepcja macierzyństwa? KK: Czy ja wiem, czy ja naśladowałam mamę? Na pewno dużo lepiej ją rozumiem, odkąd mam dziecko. Kiedyś znikałam z domu. Matka nie wiedziała, gdzie jestem. A ja nie rozumiałam, o co jej 116 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo f chodzi, dlaczego robi takie sceny. Teraz to się zupełnie zmieniło. Trzeba mieć własne dziecko, żeby naprawdę zrozumieć troskę swoich rodziców. A odpowiadając na twoje pytanie, to rzeczywiście miałam takie założenie, że na pewno nie będę jej tak ograniczać, nie będę robić jej takich scen, jak mnie robiono. Ale widzę, że tak nie będzie, że siłą rzeczy martwisz się o dziecko, a czasami to się przeradza w jakąś obsesję. Nie znam matki, która by zawsze wypu- szczała swoje dziecko tam, gdzie ono chce iść. Matka pragnie zapew- nić dziecku bezpieczeństwo, a że robi to w taki a nie inny sposób? Cóż, używa wszystkich środków. Jak nie możesz wytłumaczyć, to bie- rzesz rózgę i lejesz, żeby zrozumiało. AM: Kasiu, wiele aktywnych kobiet robiących karierę mówi o tym, że nie chce mieć dzieci. Czy uważasz, że to słuszne? KK: Uważam, że kobieta, która nie ma dziecka, staje się infantylną, nadpobudliwą istotą. Poznałam wiele takich kobiet. Większość z nich jest nerwowa, nie umie sobie radzić z emocjami. Natomiast te z moich znajomych, które urodziły dzieci, bardzo się zmieniły na plus, naprawdę. AM: Powiedz, Kasiu, jak udaje ci się łączyć duże obciążenie zawodowe z wychowaniem dziecka? KK: Mam bardzo dużo szczęścia - moi rodzice mogą mi pomóc, ponieważ są na emeryturze. Mama czasami jest rzeczywiście zmę- czona, bo takie dziecko daje czadu, ale nigdy chyba nie widziałam jej tak szczęśliwej. Podobnie jest z moim tatą. Dla nich jest to swego rodzaju przedłużenie młodości, może młodości nie, ale życia. Moja mama codziennie gotuje zupki, robi kaszki. Ona po prostu to kocha, wpatrzona jest w Olę jak w obrazek. Mój ojciec mi powiedział, że mnie i moich braci nie kochał tak bardzo jak wnuczki. Po prostu ro- dzice kiedyś nie mieli na to czasu. Ciężko pracowali na dwie zmia- ny. Starali się nam stworzyć jak najlepsze warunki. Nie mieli czasu na czystą miłość do dzieci. AM: Ile w twoim macierzyństwie jest z poświęcenia? 117 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo KK: Z poświęcenia? AM: Tak... KK: Na pewno nie poświęciłabym dla Oli swojej pracy. Dlate wychowuję ją sama, czuję na sobie obowiązek zapewnienia! przyszłości i odłożenia dla niej jakiejś sumki, żeby miała łatwie start. Muszę więc pracować- im więcej, tym lepiej. Dobrze,; co dzień Oleńką zajmują się moi rodzice, bo inaczej... AM: Czy jesteś przeciwniczką wczesnego macierzyństwa? KK: Nie, ale uważam, że do macierzyństwa trzeba dojrzeć. Toi jest tak, że ma się siedemnaście lat i pragnie mieć dziecko. Naje ściej są to wpadki. Później zaczyna się problem. Nie każdy rodziców takich jak ja. Poza tym jestem niezależna, mnie stać, że być samą i zapewnić dziecku wszystko, co najlepsze. Ale to nie je norma. Trzeba mieć partnera, któremu się ufa, który chce mieć z to to dziecko. Wiem, że o takich partnerów jest bardzo trudno, ale uwa*| żarn, że warto poczekać dziesięć, piętnaście lat, żeby kogoś takiego] znaleźć. AM: Czy podpisałabyś się pod takim zdaniem, że antykoncepcja1 to w gruncie rzeczy świadome macierzyństwo? KK: Oczywiście, że tak. AM: Jakie są trzy najważniejsze rzeczy w byciu matką? KK: O kurczę, strasznie trudne pytanie. Wydaje mi się, że dziecku trzeba poświęcać bardzo dużo czasu, mimo że, za przeproszeniem, jest ono upierdliwe, płacze itd. Wierzę, że jeżeli poświęcisz dziecku dużo czasu, cierpliwości i uczucia, to wróci to do ciebie zwielokrot- nione w postaci jego miłości. 118 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Czarne, białe... j szare odcienie macierzyństwa Kobieta. Z czym kojarzy się to słowo? Z seksem? Urodą? Pożądaniem? Wykreowany w ostatnich (atach przez media wizerunek kobiety jest dość monotonny. Dominuje wyzywająca zmysłowość. Z okładek miesięczników, plakatów filmowych, ekranów telewizyjnych sączy się erotyzm. Nie jesteśmy świadomi tego, że ukazywane tam kobiety zostały na potrzeby mediów wybrane spośród tysięcy kandydatek. To oczywiste, że tak stworzony obraz jest fałszywy. Właśnie przez ten medialny wizerunek odnosi się wrażenie, że kobieta to zespół cech anatomicznych: smukłe nogi, wcięta talia, proporcjonalne piersi, długa szyja... Współczesny obraz kobiety zaprawiony jest też okrucieństwem: bite przez swych partnerów życiowych, maltretują własne dzieci... Zapytałem kiedyś makijażystkę w studiu filmowym, czy zna się też na charakteryzacji. - Pamięta pan plakat: „Bo zupa była za słona"? To moja robota! - dumnie odpowiedziała. 119 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo - To tamta kobieta wcale nie była maltretowana? - załamałem ręce n, swoją naiwnością. - A ta cała Niebieska Linia to też „zgryw"? - rm ironiczne pytanie spotkało się z karcącym wzrokiem mistrzyni mistyfika Prawdziwe są, niestety, przerażające relacje dotyczące noworodkó' niemowlaków i dzieci; relacje, których pełno jest na co dzień w mediach.] Te patologiczne przypadki nadmiernie wykorzystywane przez dziennika- rzy sprawiają, iż wydaje się, że właśnie tak wygląda codzienność. Równie bezlitosne są statystyki medyczne. Wynika z nich niezbicie, że w ciągu ostatniego półwiecza wykonano w Polsce kilkanaście milionów aborcji i zupełnie niezależnie od subiektywnego spojrzenia na tę sprawę można wyliczyć, że przeciętna pięćdziesięciolatka pozbyła się ciąży dwukrotnie. Ten okrutny fakt może być symbolem walki, jaką toczy kobieta ze swą płodnością. 2 drugiej jednak strony sami matematycy twierdzą, że nie ma bardziej wierutnego kłamstwa niż statystyczna prawda. W ten sposób z otaczają- cego nas bałaganu informacyjnego wyłania się obraz antykobiety, demona wcielonego w hipnotyzującą powłokę, bezlitosnej istoty gotowej wyrwać płód ze swych trzewi, gdy tylko iskra życia zatli się w jej łonie... l już tylko mgliste wspomnienie z wczesnego dzieciństwa, zachowane gdzieś głęboko w podświadomości, nieśmiało przypomina bezpieczeń- stwo, ciepło i miłość - te wszystkie kształtujące nas uczucia, których źródłem była kobieta. Organizatorzy konkursu „Czarne, białe... i szare odcienie macierzyństwa" chcą przywrócić kobiecie wszystko to, z czego została odarta przez bezduszną cywilizację. Chcemy, by słowa ciąża, poród, połóg i potomstwo wymawiane były bez wstydu, by w miejsce długich blond włosów symbo- lem piękna stało się nabrzmiewające od płodności podbrzusze. Chcemy wierzyć, że rzeczywistość, nawet przesiąknięta potem, cierpieniem i wyrze- czeniami, jest daleko piękniejsza niż kolorowy obrazek wycięty z kiepskiego komiksu. Uważamy też, że tak niezwykłe zjawisko, jakim jest macierzyństwo, może być ujęte tylko w klasyczny sposób i właśnie dlatego finalistów kon- kursu wyłoniliśmy spośród miłośników obrazu srebrowego. Jacek Kurzątkowski 120 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Do konkursu zakwalifikowały się 832 fotografie, nadesłane przez 362 osoby. Dziękujemy wszystkim uczestnikom Konkursu za zaangażowanie i emocje, które uwiecznili na swoich fotografiach. W skład jury weszli: Małgorzata Bińkowska, Grażyna Czachor, Romuald Dębski, Cezary Janicki, Robert Jarecki, Rafał Koczorowski, Joanna Kuduk, Jacek Kurzątkowski, Burkhard Langguth, Anna Mentlewicz, Grzegorz Strojny, Piotr Święcicki, Dorota Wojdak-Płonka, Anna Wojno, Izabela Zawalska. Wielki Konkurs Fotograficzny „Czarne, białe... i szare odcienie macierzyń- stwa" zakończył się pokonkursową wystawą pod tym samym tytułem. Odbyła się w Starej Galerii Związku Polskich Artystów Fotografików w War- szawie w dniach 17 kwietnia - 8 maja 2001 roku. Komisarzem wystawy był Janusz Kobylińsk; (wiceprezes Okręgu Warszawskiego ZPAF), który dokonał niezależnego wyboru zdjęć spośród wszystkich zakwalifikowanych do kon- kursu. Wybrał 53 fotografie, które podczas wernisażu otwierającego wystawę zostały bardzo dobrze przyjęte przez zaproszonych gości. Organizatorem konkursu była firma Schering AG, producent m.in. prepa- ratów antykoncepcyjnych. Zwiedzający wystawę mogli więc sobie zada- wać pytanie, skąd pomysł konkursu fotograficznego o macierzyństwie - przecież antykoncepcja nie ma nic wspólnego z macierzyństwem. Otóż ma, i to bardzo wiele, ponieważ możliwość wyboru przez rodzinę momentu po- jawienia się dziecka jest jednym z podstawowych praw współczesnego człowieka. Ta filozofia przyświeca naszej firmie. Chcemy z każdą polską rodziną cieszyć się radością macierzyństwa. W zaproszeniu na wernisaż określiliśmy cele konkursu: „Antykoncepcja nie jest po to, żeby nie mieć dzieci. Antykoncepcja jest po to, by mieć tyle dzieci, ile się chce, wtedy, kiedy się tego chce, iż tym, z kim się tego chce". Jacek Kurztkowski „Antykoncepcja to macierzyństwo z wyboru". Piotr Święcicki 121 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Oto zwycięzcy Wielkiego Konkursu Fotograficznego: l miejsce - Jacek Dionizy Ura Urodzony w 1972 roku w Katowicach, mieszka w Kra.. Pracował jako fotograf studyjny, laborant fotografii barwnej i t, -białej, był przedstawicieiem japońskiej korporacji produkującej) fotograficzny wysokiej kiasy. Obecnie jest studentem Studium Fotograficznego we Wrocławiu. Od niedawna prowadzi swoje studio fotograficzne. Zajn głównie fotografią portretową i reklamową. Najbardziej po fotografia inscenizacyjna. II miejsce - Łukasz Przewłocki Urodzony w 1977 roku w Legnicy, mieszka w Piastowie. Sti Uniwersytetu Warszawskiego (Wydział Fizyki) i Warszawskiej i Reklamy. Osiągnięcia: wyróżnienie w konkursie grafiki komputera zorganizowanym przez „Gazetę Wyborcza" w 1995 roku, l mię, w konkursie fotograficznym „Odkrycia Noblowskie". zorganizo nym w ramach Festiwalu Nauki w 1998 roku. l miejsce w konkun na najlepszy fotomontaż komputerowy, zorganizowanym przez ma-l gazyn ENTER w 1999 roku, l miejsce w konkursie fotograficznymi zorganizowanym przez magazyn ENTER w 2000 roku, II miejsce! w konkursie pt. „Kobieta w oczach mężczyzny", zorganizowanymi przez łódzkie targi FILM FOTO VIDEO, ogłoszonym na łamach' „Pozytywu" i FOTO w 2000 roku. III miejsce - Mariusz Makowski Urodzony w 1971 roku w Krakowie. Ukończył psychologię na Uni- wersytecie Jagiellońskim, obecnie jest doktorantem na Wydziale Zarządzania i Komunikacji Społecznej UJ. Samouk. Od 1997 r. jest fotoreporterem „Gazety w Krakowie", lokalnego wydania „Gazety Wyborczej™. Dorobek twórczy: udział w wystawach zbiorowych: „Polska - obraz współczesny" Warszawa 1993: „Ocalić od zapomnienia" Kra- ków 1994. 1995: „Różne oblicza portretu" Rybnik 1995: „Kraków - portret miasta" 1995, 1996. 1997. 1998. 1999: wystawy indywidualne: „Pejzaże" Kraków: „Kuszenie" Kraków, Mozaika: „7 scen z życia kobiety" Kraków AWF; „On i ona" Kraków. SOK. Nagrody: Oddziału ..Gazety Wyborczej" za fotoreportaż z olimpiady specjalnej „Kraków - portret miasta 1996": Wojewody Małopolskiego za portret „Kraków - portret miasta 1997"; Wyróżnienie za portret w konkursie „Czy wierzysz w miłość?" Kraków 1998. 122 ?21 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo II MIEJSCE ŁUKASZ PRZEWŁOCKI 124 Antykoncepcja, czyli świadon 125 "'MIEJSCE MARIUSZ MAKOWSKI Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo JERZY CHABEREK 126 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo 127 PAWEŁ KRZYWICKI Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo MARCIN HOŁDA 128 czyli świadome macierzyństwo MARZENA STOKŁOSA 129 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo JOACHIM BORUTTA 130 TS macierzyństwo Antykoncepcja, czyli świadome 131 MAREK KRYMARYS Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo TOMASZ TĘCZA 132 133 GRZEGORZ DĄBROWSKI Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo Antykoncepcja, czyli świadome DAMIAN ZIOBROWSKI 134 '^j**™,^ MORAWSKA 135 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo ŁUKASZ ZAJĄC 136 >.- " 137 ROBERT LASKA Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo ZBIGNIEW POZARZYCKI 138 Honan Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo PIOTR JAKUBOWSKI 140 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo 141 PIOTR JAKUBOWSKI Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo KRZYSZTOF JARCZEWSKI 142 143 MAJA KASZKUR Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo KRZYSZTOF LATOSIŃSKI 144 145 SYLWESTER SMOLARZ Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo KRYSTYNA KARLINSKA-KUBIK 146 Antykoncepcja, czyli świadome mąci e r. 147 ANNA TROJANOWSKA Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo SZCZEPAN KASIURA 148 149 Antykoncepcja, czyli świadome macierzyństwo AGNIESZKA GRYMOWICZ Antykoncepcja czyli świadome macierzyństwo Z wyboru, nie z przypadku Jak dokonać wyboru Z wyborem pigułki jak z wyborem partnera - trzeba się poważnie zastanowić. O ile w kwestiach sercowych decyzję podejmujemy samodzielnie, to wyboru doustnego środka antykoncepcyjnego dokonuje zawsze lekarz ginekolog. Warto jednak przygotować się do tej rozmowy i dysponować podstawowymi informacjami na temat pigułki. Obydwie decyzje powinny zostać podjęte z wyboru, nie z przypadku. Co siedzi w pigułce W składzie doustnych środków antykoncepcyjnych znajdują się substancje aktywne, podobne do hormonów powstających w organi- zmie kobiety. Do długotrwałego stosowania przeznaczone są tak zwane tabletki dwuskładnikowe, zawierające estrogen i progestagen. Proporcje obu składników mogą być stałe (pigułka jednofazowa) lub 151 Antykoncepcja czyli świadome macierzyństwo zmienne, jak w cyklu miesięcznym (pigułka dwufazowa, trójfazowa). Biologiczna aktywność substancji zawartych w pigułce jest bardzo zbliżona do naturalnych kobiecych hormonów. Jak to działa Połykam drażetkę i co dalej? W jaki sposób pigułka zabezpiecza przed zajściem w ciążę. Co sprawia, że jest ona najskuteczniejszą z metod planowania rodziny? Zawarte w pigułce substancje czynne działają jak fizjologiczny mechanizm -doprowadzają do zatrzymania czynności jajników. W czasie stosowania doustnej antykoncepcji jajnik „śpi": w sposób odwracalny zahamowany zostaje proces powstawania hormonów (podwzgórzowych, przysadkowych i jajniko- wych) oraz związane z nim dojrzewanie komórek jajowych. Zapło- dnienie staje się niemożliwe z bardzo oczywistej przyczyny - brakuje dojrzałej komórki jajowej, jednego z dwu koniecznych elementów tego procesu. Dodatkowo w czasie stosowania pigułki śluz w dro- gach rodnych ma konsystencję utrudniającą przenikanie plemników, a błona śluzowa macicy nie podlega cyklicznym przemianom. Fakt, że pigułka działa na wielu poziomach, zapewnia jej tak wysoką sku- teczność i niezawodność. Trochę praktyki Opakowanie doustnego środka antykoncepcyjnego zawiera zwykle 21 drażetek. Codziennie, o tej samej porze, połyka się jedną drażet- kę. Po przyjęciu wszystkich 21 należy zrobić 7-dniową przerwę. Przyjmowanie pigułek jest znacznie łatwiejsze, gdy są one małe i mają śliską otoczkę, ułatwiającą połknięcie. Każda drażetka jest oznaczona nazwą dnia tygodnia, w którym powinna zostać przyjęta. Dzięki temu jeden rzut oka wystarczy, aby sprawdzić, czy drażetki przyjmowane są regularnie. 152 Trochę teorii Pigułki bezpiecza jczniejszą je czynne 0, 7 Stosowane w zbliżone l dukować ) proces i , r i nowoczesnych brakuje nentów w dro- mików, ' i jajniko- i o 93Ć op,sane '°rm'e sku- teraz konkretnie. * p,. , stępnymi w Polsce środkami. Najniższa dawka oznacza najmniej- sze obciążenie organizmu, a szczególnie wątroby. Może być stoso- wana bez obaw przez wiele lat! Po przerwie - zrównoważona dawka Jedyna różnica to minimalnie wyższa dawka estrogenu. Dlate- go zrównoważona dawka jest odpowiednia dla kobiet, które my- ślą o planowaniu rodziny po urodzeniu dziecka lub po przerwie w stosowaniu antykoncepcji. Nowoczesny progestagen zawarty w obu preparatach nie powoduje zatrzymania wody i pozbawio- ny jest właściwości androgennych. Dzięki temu, stosując prepa- raty zawierające gestoden, można bez obaw stawać codziennie na wadze. Na trądzik Ta pigułka przeznaczona jest dla kobiet mających problemy der- matologiczne. Lek ten zwalcza trądzik, łojotok oraz cięższe objawy hiperandrogenizacji. Zawarte w leku substancje czynne zmniejszają aktywność gruczołów łojowych. W efekcie zmiany trądzikowe znikają zwykle po 3 - 4 miesiącach stosowania preparatu. Preparat ten ma taki sam skład jak pigułka antykoncepcyjna - w ten sam sposób i równie skutecznie zapobiega zajściu w ciążę. Jest to jedyny lek skuteczny w cięższych objawach hiperandrogenizacji i jednocześnie działający antykoncepcyjnie. 154 Antykoncepcja czyli świadome macierzyństwo Dla wymagających - pigułka trójfazowa Efektem dążenia do stworzenia pigułki,, której działanie jak najwier- niej odtwarza cykl miesięczny, są tak zwane preparaty trójfazowe. Poszczególne drażetki zawierają substancje czynne w różnych pro- porcjach. Są one tak dobrane, aby działały jak hormony w różnych fazach cyklu miesięcznego. Dzięki temu nie zmienia się typowo kobiecy profil hormonalny. Trójfazowa formuła umożliwia zmniejszenie dawki substancji czyn- nych. Obniżona dawka oraz jej dopasowanie do cyklu powodują, że są one często zalecane wówczas, gdy inne pigułki są źle tole- rowane. Jest również dostępny trójfazowy preparat zawierający nowoczesny gestagen o nazwie gestoden. Ta wyjątkowa substancja wykazuje optymalne właściwości środka antykoncepcyjnego, takie jak: - bezpośrednia aktywność (nie musi ulegać przekształceniom, by być skuteczną), - 100% biodostępności (działa cała połknięta dawka), - efekt antymineralokortykowy (zapobiega retencji wody i wzrosto- wi masy ciała). Dla oszczędnych - pigułka z 30-procentową odpłatnością Jest to preparat o najczęściej na świecie stosowanym składzie. Miliony kobiet przekonało się o jego skuteczności. Dzięki temu jest to najlepiej sprawdzony i przebadany środek antykoncepcyjny. Masowa produkcja prowadzi do obniżenia ceny. Znajduje się on na liście środ- ków o 30-procentowej odpłatności. 155 Antykoncepcja czyli świadome macierzyństwo Gdy dokonasz wyboru. Jak przyjmować pigułkę Pierwsze opakowanie: pierwszą drażetkę należy połknąć w pierw- szym dniu cyklu miesięcznego (czyli w pierwszym dniu krwawienia). Na przykład, jeżeli okres pojawi się w poniedziałek, będzie to drażetka oznaczona na opakowaniu „Pon". Przez 21 dni należy kolejno, zgodnie z kierunkiem strzałek, brać po jednej drażetce, najlepiej o tej samej porze dnia. Po zażyciu wszystkich 21 trzeba zrobić 7-dniową przerwę. W ciągu tych 7 dni bez pigułki wystąpi krwawienie odpowia- dające miesiączce. Ważne jest to, aby dokładnie po 7 dniach zacząć nowe opakowanie bez względu na to, czy krwawienie skończyło się, czy jeszcze trwa. Przy zachowaniu tego schematu pierwsza drażetkę z każdego nowego opakowania przyjmuje się zawsze w tym samym dniu tygo- dnia. Na przykład, jeśli pierwsza drażetka z pierwszego opakowania zostanie połknięta w poniedziałek, to pierwszy dzień przerwy i pierw- sza drażetka z każdego nowego opakowania również wypadną w po- niedziałek. Skuteczność antykoncepcyjna Stosowanie pigułki według powyższych zasad zapewnia efekt antykoncepcyjny od pierwszego do ostatniego (28) dnia cyklu, łącznie z 7-dniową przerwą. (Już od pierwszej drażetki z pierwszego opakowania.) 156 3ć vv p/erw- ależy 2apom™' się n V 2aPewnić efekt ° - s to drażetka y kolejno, 'ep/ej o tej 7-dniovvą odpowia- 'h zacząć się, ,po. 'u tygo- owania ' pierw- * w po- nie Pigu/ki Jak przesu •k/u, ego nąć krwawienie P^mowaniu drażetek. Antykoncepcja czyli świadome macierzyństwo Tak więc rezygnacja z przerwy oznacza brak krwawienia. Jeśli termin kolejnego krwawienia jest z jakichś powodów niewygodny, można przyjąć dwa opakowania pod rząd zgodnie z poniższym schematem. krwawienie brak krwawienia krwawienie 11 ••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••i 7 dni przerwy nie ma 7 dni przerwy ' dni przerwy Uwaga! Schemat dotyczy jedynie środków jednofazowych (np. Logest, Femoden, Diane-35, Microgynon). W przypadku preparatów trójfazo- wych (np. Triquilar. Milvane) można przesunąć krwawienie tylko o tyle dni, ile jest drażetek ostatniej fazy. Jeżeli przyjmuje się Triquilar lub Milvane, to o 10 dni, bo tyle jest drażetek trzeciej fazy. „Rezygnacja" z jednego krwawienia jest dopuszczalna z medycz- nego punktu widzenia, a w niektórych przypadkach nawet zalecana. Czy to jest bezpieczne Stosując jakikolwiek lek, należy się liczyć z możliwością wystąpie- nia działań niepożądanych. Również środki antykoncepcyjne mogą powodować takie działania. Rzadko zdarzają się bóle głowy, dolegli- wości żołądkowe, uczucie napięcia piersi - objawy te ustępują zwykle po 2 - 3 cyklach stosowania. Wydaje się, że w trakcie stosowania pre- paratów estrogenowo-gestagenowych wzrasta ryzyko schorzeń zatorowo-zakrzepowych. Palenie papierosów znacznie zwiększa to ryzyko. Dlatego też, stosując doustną antykoncepcję, nie należy 158 Antykoncepcja czyli świadome macierzyństwo palić. Obserwowano złą tolerancję szkieł kontaktowych (twardych). Ciągle dyskutowany jest związek między przyjmowaniem środków estrogenowo-gestagenowych a wzrostem ryzyka zachorowania na raka piersi. Stosowanie pigułki przynosi jednak kobiecie niepodważalne ko- rzyści. Już sam efekt antykoncepcyjny uwalnia od comiesięcznej niepewności. Dodatkowo pigułka zwykle reguluje cykl miesięczny: krwawienia są regularne, zmniejsza się ich obfitość i skraca czas trwania, ustępuje napięcie przedmiesiączkowe, a krwawienia są nie- bolesne. W czasie stosowania pigułki rzadziej dochodzi do zakażeń narządu rodnego, łagodnych schorzeń jajników i piersi. Doustne pre- paraty antykoncepcyjne są jedynym znanym lekiem zmniejszającym ryzyko zachorowania na raka jajnika i endometriurn. Pamiętaj Najdokładniejszych informacji o antykoncepcji udzieli Ci lekarz gi- nekolog. 159