W sprzedaży: Z. Radwański, J. Panowicz-Lipska ZOBOWIĄZANIA - CZĘŚĆ SZCZEGÓŁOWA, wyd. 5 Podręczniki Prawnicze K. Soiński, J. Toczkowski PRAWO CYWILNE - ZOBOWIĄZANIA. TESTY. KAZUSY. TABLICE Repetytoria Becka M. Rozwadowska-Herrmann KODEKS CYWILNY KodeksSystem J. Rajski (red.) PRAWO ZOBOWIĄZAŃ - CZĘŚĆ SZCZEGÓŁOWA. Tom 7 System Prawa Prywatnego /. Panowicz-Lipska (red.) PRAWO ZOBOWIĄZAŃ - CZĘŚĆ SZCZEGÓŁOWA. Tom 8 System Prawa Prywatnego KODEKS CYWILNY. KODEKS POSTĘPOWANIA CYWILNEGO. KODEKS RODZINNY I OPIEKUŃCZY. KOSZTY SĄDOWE, wyd. 3 Edycja Sądowa KODEKS CYWILNY. KODEKS POSTĘPOWANIA CYWILNEGO. KODEKS RODZINNY I OPIEKUŃCZY, wyd. 12 Teksty Ustaw Becka KODEKS CYWILNY, wyd. 22 Teksty Ustaw Becka KODEKS CYWILNY, wyd. 20 Twoje Prawo www.sklep.beck.pl Zobowiązania - część ogólna Zbigniew Radwański Adam Olejniczak 5. wydanie rozszerzone i zaktualizowane WYDAWNICTWO C. H. BECK WARSZAWA 2005 Redakcja: Izabela Dorf © Wydawnictwo C. H. Beck 2005 Wydawnictwo C.H. Beck Sp. z o.o. ul. Gen. Zajączka 9, 01-518 Warszawa Skład i łamanie: TiM-Print, Warszawa Druk i oprawa: Drukarnia WN ALFA - WERO Sp. z o.o. ISBN 83-7387-570-0 Przedmowa do piątego wydania Podręcznik ten zawiera wykład części ogólnej prawa zobowiązań w zakresie wskazanym w art. 353-534 Kodeksu cywilnego. Części szczegółowej prawa zobowiązań poświęcony jest odrębny podręcznik Z. Radwańskiego i J. Pano-wicz-Lipskięj, Zobowiązania - część szczegółowa, Wydawnictwo C.H. Beck, Warszawa 2004. Podobnie jak jej poprzednie wydania, książka ta ma służyć studentom wydziałów prawa. Jednak wiele objaśnień, zwłaszcza dotyczących nowych, ukształtowanych po 1989 r. instytucji prawa lub odnoszących się do właśnie zmienionych przepisów, może zainteresować także dojrzałych prawników. Sposób przedstawienia zagadnień ma na względzie adresatów podręcznika. Nie unikając więc prezentacji problemów spornych i zawiłych, rozważania teoretyczne ujęto syntetycznie ze wskazaniem, jakie poglądy uzyskały - zwłaszcza w judykaturze - walor dominujący. Nieco więcej uwagi poświęcono przedstawieniu nowych albo istotnie zmienionych instytucji prawnych. W niniejszym wydaniu ta ostatnia refleksja dotyczy w szczególności zagadnienia odpowiedzialności za szkodę organów władzy publicznej. Wykład opatrzono odnośnikami do literatury i orzecznictwa. Podstawę do przygotowania niniejszego podręcznika stanowiły jego dotychczasowe cztery wydania, autorstwa Zbigniewa Radwańskiego, Piąte wydanie ukazuje się w opracowaniu Autora i Adama Ołejniczaka. Zachowano dotychczasową sekwencję i metodę wykładu, dostosowaną do podręcznika części ogólnej prawa cywilnego - Z. Radwański, Prawo cywilne - część ogólna, C.H. Beck, Warszawa 2004. Stan prawny, literaturę i orzecznictwo uwzględniono do września 2004 r. Poznań, październik 2004 r. Zbigniew Radwański Adam Olejniczak Przegląd treści I Str. Nb. Przedmowa do piątego wydania.............................................................................. V Wykaz skrótów ....................................................................................................... XXI Wykaz literatury ...................................................................................................... XXV Rozdział I. Wiadomości wstępne 1 § 1. Źródła i miejsce prawa zobowiązań w polskim systemie prawnym ...... 1 § 2. Zobowiązanie ............................................................................................. 10 § 3. Ochrona wierzyciela w razie niewypłacalności dłużnika ........................ 28 1 1 24 73 Rozdział II. Świadczenie ....................................................................................... 39 92 § 4. Uwagi ogólne............................................................................................... 39 92 § 5. Rodzaje świadczeń...................................................................................... 46 112 § 6. Świadczenia pieniężne i odsetki................................................................. 54 143 § 7. Naprawienie szkody.................................................................................... 79 203 Rozdział III. Wielość wierzycieli lub dłużników.................................................. 103 271 § 8. Zobowiązania solidarne............................................................................... 103 272 § 9. Zobowiązania niepodzielne i podzielne..................................................... 110 299 Rozdział IV. Umowy zobowiązaniowe................................................................... 114 307 § 10. Uwagi ogólne o umowach zobowiązaniowych........................................ 114 307 § 11. Treść umów zobowiązaniowych............................................................... 122 336 § 12. Zagadnienia szczególne związane z przygotowaniem i zawarciem umowy....................................................................................................... 130 366 § 13. Wzorce umów............................................................................................ 143 398 § 131. Umowy konsumenckie............................................................................. 152 422 § 14. Umowy odnoszące się do osób trzecich.................................................. 171 441 Rozdział V. Czyny niedozwolone........................................................................... 177 459 § 15. Uwagi wprowadzające............................................................................... 177 459 § 16. Odpowiedzialność za własne czyny......................................................... 179 467 § 17. Odpowiedzialność za cudze czyny........................................................... 191 501 § 18. Odpowiedzialność organów władzy publicznej....................................... 197 524 § 19. Odpowiedzialność za zwierzęta i rzeczy.................................................214 541 § 20. Odpowiedzialność związana z użyciem sił przyrody..............................220 559 § 21. Zapobieganie szkodzie..............................................................................229 587 VIII Przegląd treści § 22. Reguły szczególne odnoszące się do naprawiania szkód z czynów niedozwolonych.........................................................................................231 594 § 23. Przedawnienie roszczeń z czynów niedozwolonych...............................249 641 §23'. Odpowiedzialność za szkodzę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny...........................................................................................252 647a Rozdział VI. Bezpodstawne wzbogacenie.............................................................260 648 § 24. Istotne cechy i przesłanki.........................................................................260 648 § 25. Roszczenie o wydanie wzbogacenia........................................................265 664 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania.....................273 684 § 26. Wykonanie zobowiązań.............................................................................273 684 § 27. Skutki niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania........290 736 § 28. Dodatkowe zastrzeżenia umowne.............................................................309 804 Rozdział VIII. Wygaśnięcie zobowiązania...........................................................318 827 § 29. Wygaśnięcie zobowiązania związane z zaspokojeniem wierzyciela.......318 827 § 30. Wygaśnięcie zobowiązania bez zaspokojenia wierzyciela......................329 855 Rozdział IX. Zmiana wierzyciela lub dłużnika....................................................333 860 § 31. Uwagi wstępne..........................................................................................333 860 § 32. Zmiana wierzyciela...................................................................................334 863 § 33. Zmiana dłużnika........................................................................................342 893 Rozdział X. Zbieg roszczeń.........,..........................................................................350 916 § 34. Uregulowanie prawne zbiegu roszczeń....................................................350 916 Indeks rzeczowy......................................................................................................357 Spis treści Str. Nb. Przedmowa do piątego wydania............................................................................... V Wykaz skrótów......................................................................................................... XXI Wykaz literatury...................................................................................................... XXV Rozdział I. Wiadomości wstępne........................................................................... 1 1 § 1. Źródła i miejsce prawa zobowiązań w polskim systemie prawnym........ 1 1 I. Miejsce i funkcja prawa zobowiązań w systemie prawnym............... 1 1 1. Dział prawa cywilnego................................................................ 1 1 2. Inne działy.................................................................................... 2 3 II. Źródła prawa zobowiązań................................................................... 3 8 1. Prawo stanowione........................................................................ 3 8 2. Prawo zwyczajowe i zwyczaj...................................................... 5 14 3. Prawo intertemporalne................................................................. 6 16 III. Struktura prawa zobowiązań.............................................................. 7 17 1. Część ogólna i szczegółowa......................................................... 7 17 2. Zróżnicowania podmiotowe......................................................... 7 18 IV. Podstawowa literatura do prawa zobowiązań..................................... 9 21 1. Przed kodyfikacją......................................................................... 9 21 2. Przed reformą Kodeksu................................................................ 9 22 3. Po reformie Kodeksu................................................................... 10 23 § 2. Zobowiązanie............................................................................................... 10 24 I. Pojęcie................................................................................................ 10 24 1. Elementy...................................................................................... 10 24 2. Stosunek prawny typu względnego............................................. 11 28 3. Treść............................................................................................. 12 33 4. Dług.............................................................................................. 15 38 5. Rozszerzona skuteczność............................................................. 16 42 6. Jedność stosunku zobowiązaniowego.......................................... 18 49 II. Dług i odpowiedzialność.................................................................... 19 50 1. Pojęcie.......................................................................................... 19 50 2. Odpowiedzialność osobista.......................................................... 20 51 3. Zobowiązania niezupełne............................................................. 21 52 4. Ograniczona odpowiedzialność osobista..................................... 22 56 5. Odpowiedzialność rzeczowa........................................................ 23 59 III. Powstanie stosunku zobowiązaniowego............................................. 24 60 1. Uwagi wstępne............................................................................. 24 60 2. Czynności prawne........................................................................ 24 61 3. Akty administracyjne................................................................... 25 63 X Spis treści Spis treści XI 4. Konstytutywne orzeczenia sądów................................................ 27 69 5. Inne zdarzenia.............................................................................. 27 71 § 3. Ochrona wierzyciela w razie niewypłacalności dłużnika.......................... 28 73 I. Uwagi ogólne...................................................................................... 28 73 II. Przesłanki ochrony............................................................................. 29 74 1. Chroniona wierzytelność............................................................. 29 75 2. Czynność prawna dłużnika.......................................................... 30 77 3. Pokrzywdzenie wierzyciela......................................................... 31 79 4. Korzyść osoby trzeciej................................................................. 33 81 III. Zaskarżenie czynności i jego skutki................................................... 34 83 1. Zaskarżenie czynności................................................................. 34 83 2. Orzeczenie względnej bezskuteczności....................................... 35 87 IV. Zbliżone instytucje............................................................................. 37 91 Rozdział II. Świadczenie........................................................................................ 39 92 § 4. Uwagi ogólne............................................................................................... 39 92 I. Pojęcie................................................................................................ 39 92 1. Przedmiot a treść świadczenia..................................................... 39 92 2. Kwalifikacja prawna świadczenia................................................ 40 94 II. Uwagi ogólne o treści świadczenia.................................................... 40 95 1. Działanie i zaniechanie................................................................ 40 95 2. Sposób ustalenia świadczenia...................................................... 41 96 3. Świadczenia niemożliwe.............................................................. 42 100 4. Świadczenia w zobowiązaniach rezultatu i w zobowiązaniach starannego działania..................................................................... 45 108 § 5. Rodzaje świadczeń...................................................................................... 46 112 I. Świadczenia w zobowiązaniu przemiennym oraz z upoważnieniem przemiennym............................................................................. 46 112 1. Zobowiązanie przemienne........................................................... 46 112 2. Upoważnienie przemienne........................................................... 47 117 II. Wielość świadczeń oraz świadczenia uboczne................................... 48 120 1. Łączenie świadczeń..................................................................... 48 120 2. Świadczenia uboczne................................................................... 48 121 III. Świadczenia jednorazowe, okresowe i ciągłe..................................... 49 127 1. Świadczenia jednorazowe............................................................ 50 128 2. Świadczenia okresowe................................................................. 50 129 3. Świadczenia ciągłe....................................................................... 50 132 IV. Świadczenia podzielne i niepodzielne................................................ 52 134 V. Świadczenia oznaczone co do tożsamości i oznaczone co do gatunku............................................................................................... 52 136 VI. Zwrot nakładów i wydatków.............................................................. 54 141 § 6. Świadczenia pieniężne i odsetki................................................................. 54 143 I. Pieniądz.............................................................................................. 54 144 1. Pojęcie.......................................................................................... 54 144 2. Funkcje......................................................................................... 55 145 3. System pieniężny......................................................................... 55 146 II. Pojęcie i sposób spełnienia świadczenia pieniężnego........................ 56 149 1- Pojęcie.......................................................................................... 56 149 2. Walutowość.................................................................................. 57 153 3. Zapłata gotówką........................................................................... 60 155 4. Zapłata bezgotówkowa................................................................ 61 156 5. Elektroniczna postać zapłaty........................................................ 63 157 III. Nominalizm........................................................................................ 63 159 1. Pojęcie.......................................................................................... 63 159 2. Zobowiązania ze świadczeniem pieniężnym............................... 64 160 IV. Waloryzacja. Zagadnienia ogólne....................................................... 65 161 1. Pojęcie i funkcja........................................................................... 65 161 2. Zakres zastosowania.................................................................... 66 163 V. Waloryzacja umowna.......................................................................... 67 166 1. Pojęcie.......................................................................................... 67 166 2. Miernik wartości.......................................................................... 67 167 VI. Waloryzacja sądowa........................................................................... 68 173 1. Pojęcie.......................................................................................... 68 173 2. Przesłanki..................................................................................... 69 174 3. Zakres kompetencji sądu.............................................................. 71 181 VII. Odsetki................................................................................................ 73 184 1. Pojęcie i funkcja........................................................................... 73 184 2. Źródła obowiązku świadczenia odsetek....................................... 74 191 3. Wysokość odsetek........................................................................ 76 195 4. Zakaz anatocyzmu....................................................................... 77 197 5. Terminy płatności......................................................................... 78 199 6. Przedawnienie.............................................................................. 78 201 § 7. Naprawienie szkody.................................................................................... 79 203 I. Odpowiedzialność odszkodowawcza i jej przesłanki......................... 80 204 II. Zasady i rodzaje odpowiedzialności................................................... 81 206 1. Zasady odpowiedzialności........................................................... 81 206 2. Rodzaje odpowiedzialności......................................................... 83 213 III. Związek przyczynowy........................................................................ 84 218 ¦• 1. Pojęcie.......................................................................................... 84 218 2. Cecha normalności....................................................................... 85 220 ^ 3. Wyjątki......................................................................................... 87 225 IV Szkoda................................................................................................ 88 228 1. Pojęcie.......................................................................................... 88 229 2. Rodzaje szkody majątkowej........................................................ 90 233 3. Zaliczenie uzyskanych korzyści.................................................. 92 237 4. Ujemny interes umowny.............................................................. 93 238 5. Ciężar dowodu............................................................................. 94 241 V Świadczenie zmierzające do naprawienia szkody.............................. 95 243 1. Funkcje odszkodowania............................................................... 95 243 2. Przyczynienie się poszkodowanego............................................. 96 249 3. Inne ograniczenia obowiązku naprawienia szkody...................... 98 255 4. Sposób naprawienia szkody......................................................... 99 259 5. Sposób ustalenia wysokości odszkodowania............................... 100 263 Rozdział III. Wielość wierzycieli lub dłużników.................................................. 103 271 § 8. Zobowiązania solidarne............................................................................. 103 272 I. Solidarność dłużników (bierna).......................................................... 104 272 1. Pojęcie.......................................................................................... 104 272 XII Spis treści łc\ • 2. Źródła........................................................................................... 104 274 •x< 3. Pozycja prawna dłużników wobec wierzyciela........................... 105 278 "?; 4. Roszczenia regresowe.................................................................. 107 284 >'<'' II. Solidarność wierzycieli (czynna)........................................................ 108 286 '. 86-87 86 87 36 Rozdział I. Wiadomości wstępne Tylko taka wykładnia funkcjonalna zdoła zapewnić wierzycielowi skuteczną ochronę prawną. Tak trafnie M. Pyziak-Szafnicka, Ochrona, s. 183-188; por. też orz. SN z 13.5.1974 r. (OSP 1975, poz. 138, z glosą A. Ohanowicza); M. Bączyk, w glosie do uchw. SN (7) z 11.10.1980 r. (NP Nr 9-10/1982, s. 177). 88 Uprawnienie wierzyciela względem osoby trzeciej jest w szczególny sposób uprzywilejowane, ponieważ może być realizowane z pierwszeństwem przed innymi jej wierzycielami (art. 532 KC), co znajduje wyraz w toku prowadzonej egzekucji. Innymi wierzycielami są tacy wierzyciele, którzy nie uzyskali ochrony w postaci orzeczenia pauliańskiego. Jeżeli jest kilku wierzycieli korzystających z tej ochrony, pierwszeństwo zaspokojenia przysługuje im w równym stopniu. 89 Natomiast osoba trzecia może zwolnić się od zadośćuczynienia roszczeniu wierzyciela (art. 533 KC), jeżeli: 1) wskaże mu wystarczające do jego zaspokojenia mienie dłużnika. Podniesienie takiego zarzutu w istocie zmierza do wykazania, że dłużnik jest wypłacamy, a w konsekwencji, że nie została spełniona podstawowa przesłanka ochrony pauliańskiej; 2) albo zaspokoi wierzyciela nie dopuszczając w ten sposób do egzekucji z przedmiotu, uzyskanego od dłużnika na podstawie czynności względnie bezskutecznej. Ustawodawca ma tu na uwadze, że osobie trzeciej może zależeć na zatrzymaniu tego przedmiotu. Nie ma powodu, aby okoliczności tej nie uwzględniać, jeżeli interes wierzyciela będzie zaspokojony świadczeniem pieniężnym. Skarga pauliańska chroni bowiem tylko interes majątkowy wierzyciela, a nie zapewnia realnego wykonania jego wierzytelności. Z uprawnień tych osoba trzecia może korzystać nie tylko w toku procesu pauliańskiego, ale również w toku egzekucji. J. Jankowski, Uczestnicy sądowego postępowania egzekucyjnego, Łódź 1992, s. 148. Jeżeli wierzyciel nie został zaspokojony z majątku osoby trzeciej, ponieważ uzyskana przez osobę trzecią korzyść nie była już w jej majątku, może żądać zaspokojenia z majątku następcy prawnego osoby trzeciej, który uzyskał tę korzyść nieodpłatnie albo działał w złej wierze (art. 531 § 2, por. Nb. 85). Może się wszakże zdarzyć, że osoba trzecia nie ma już korzyści uzyskanej od dłużnika, ponieważ ją utraciła lub zużyła. W takim przypadku przyjąć należy, że nie odpowiada ona wobec wierzyciela na podstawie ochrony pauliańskiej. Wierzyciel może wszakże korzystać z ochrony przewidzianej w przepisach o czynach niedozwolonych (art. 415 i n. KC), jeżeli zachowanie osoby trzeciej jest zawinione. Nb. 88-89 § 3. Ochrona wierzyciela w razie niewypłacalności dłużnika 37 Por. bliżej M. Pyziak-Szafnicka, Ochrona, s. 186-188, która zasadnie kwestionuje dopuszczalność powoływania się w takich przypadkach także na bezpodstawne wzbogacenie; odmiennie A. Ohanowicz w glosie do orz. SN z 13.5.1974 r. (OSP 1975, poz. 138) oraz [w:] System Pr. Cyw., s. 950, 951. Orzeczenie pauliańskie ma charakter konstytutywny. Zmienia bowiem po- 90 zycję prawną wierzyciela i osoby trzeciej w sposób określony w art. 532 i 533 fCC. Trzeba zarazem podkreślić, że art. 527 KC przyznaje wierzycielowi jedynie prawo do uznania czynności prawnej dłużnika z osobą trzecią „za bezskuteczną" względem wierzyciela, a więc prawo o ukształtowanie stosunku prawnego. Ze względu na to, że następstwa prawne uznania względnej bezskuteczności określa już sama ustawa, nie wymagają one formułowania w sentencji orzeczenia sądowego1. Konstytutywny charakter tego orzeczenia zakłada, że jego wydanie jest niezbędne do tego, aby powstało uprawnienie wierzyciela wobec osoby trzeciej. Stosunek ten ma charakter zobowiązaniowy. Jego treścią jest z jednej strony uprawnienie wierzyciela do zaspokojenia się z przedmiotów majątkowych osoby trzeciej, które przeszły tam z majątku dłużnika wskutek czynności prawnej względnie bezskutecznej, a z drugiej strony obowiązek osoby trzeciej do znoszenia realizującej uprawnienie wierzyciela egzekucji z majątku tej osoby. Osobie trzeciej przysługuje zarazem upoważnienie przemienne (facultas alter-nativa), które pozwala jej zwolnić się z powyższego zobowiązania przez zaspokojenie wierzyciela albo przez wskazanie stosownego mienia dłużnika (art. 533 KC). Por. uchw. SN (7) z 11.10.1980 r. (OSP 1983, poz. 83) oraz glosa M. Ożóga; M. Pyziak-Szafnicka, Ochrona, s. 28-35, 171. W literaturze reprezentowane są jednak również poglądy, że w rezultacie orzeczenia pauliańskiego nie powstaje stosunek zobowiązaniowy między wierzycielem a osobą trzecią, a sens jej przejawia się tylko na płaszczyźnie egzekucyjnej. Tak M. Bączyk w glosie do cyt. uchw. SN z 11.10.1980 r. (NP Nr 9-10/1982, s. 175-177); por. też B. Łubkowski, [w:] Kodeks cywilny - komentarz, t. II, Warszawa 1972, s. 1250. Trafną krytykę tej koncepcji przeprowadziła M. Pyziak-Szafnicka, Ochrona, s. 26 i n. IV. Zbliżone instytucje Praktyczne znaczenie norm regulujących skargę pauliańska wyrasta poza jej 91 ramy. Okazują się one bowiem przydatne także do ustalenia pełnej treści nor- Por. M. Pyziak-Szafnicka, Ochrona, s. 171. Nb. 90-91 38 Rozdział I. Wiadomości wstępne matywnej innych instytucji prawnych opartych na koncepcji względnej bezskuteczności czynności prawnej. Odnosi się to zwłaszcza do ochrony wierzyciela alimentacyjnego w razie zawarcia przez jego dłużnika umowy dożywocia (art. 916 KC), jak również do przypadku odrzucenia spadku przez dłużnika z pokrzywdzeniem wierzyciela (art. 1024 KC). Wspomniane przepisy tylko nieco modyfikują ogólne reguły ochrony wierzyciela zawarte w art. 527 i n. KC. Poza tym w pewnej mierze pozwalają one rozwinąć reżim prawny względnej bezskuteczności umowy, o której stanowi art. 59 KC, aczkolwiek instytucja ta nie ma na celu ochrony wierzyciela przed niewypłacalnością dłużnika, lecz zmierza do zapewnienia mu realnego wykonania zobowiązania. Należy ją więc traktować jako instytucję odrębną. Por. bliżej orz. SN z 5.1.1971 r. (OSN 1971, poz. 131); orz. SN z 13.2.1970 r. (OSN 1970, poz. 192, z glosą A. Ohanowicza, NP Nr 4/1971, s. 1692); orz. SN z 28.12.1976 r. (OSN 1977, poz. 121); M. Pyziak-Szafnicka, Czy możliwy jest zbieg norm art. 59 oraz art. 527 i następnych Kodeksu cywilnego, AUL, Folia Iuridica Nr 27/1986, s. 89 i n. Poza tym konstrukcja ochrony wierzyciela przez uznanie czynności prawnej dłużnika z osobą trzecią za bezskuteczną jest stosowana także w pozakodeksowych aktach normatywnych, a w szczególności w Prawie upadłościowym i naprawczym - odnosząca się w tych przypadkach do wszystkich wierzycieli dłużnika. Nb.91 Rozdział II. Świadczenie § 4. Uwagi ogólne Literatura: W. Czachórski, Zobowiązania, § 10; T. Dybowski, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, § 11 i 12; A. Klein, Elementy zobowiązaniowego stosunku prawnego, Wrocław 1980; tenże, Elementy stosunku prawnego rzeczowego, Wrocław 1976; M. Krajewski, Zobowiązania rezultatu i starannego działania, PiP Nr 8/2000; K. Kruczalak, Niemożliwość świadczenia w prawie zobowiązań, Gdańsk 1981; B. Lewaszkiewicz-Petrykowska, Niemożliwość świadczenia następcza, SPE, t. IV, Łódź 1970; P. Machnikowski, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 768 i n. oraz 915 i n.; A. Machowska, Koncepcja zobowiązań rezultatu i starannego działania i jej doniosłość dla określenia odpowiedzialności kontraktowej, KPP Nr 3/2002; Z. K. Nowakowski, Zobowiązanie rezultatu i starannego działania, RPEiS Nr 2/1959; tenże, Wina i ryzyko jako podstawy odpowiedzialności deliktowej i kontraktowej, [w:] Studia z prawa zobowiązań, Warszawa-Poznań 1979; Z. Ogieglo, Usługi jako przedmiot stosunków obligacyjnych, Katowice 1989; M. Romanowski, Zobowiązanie rezultatu i starannego działania, PPH Nr 2/1997; M. Safjan, [w:] Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 353; T. Wiśniewski, Komentarz do KC, ks. III, 1.1, s. 10 i n. I. Pojęcie 1. Przedmiot a treść świadczenia Jak wynika z poprzednich wyjaśnień, świadczeniem jest zachowanie się dłużnika zgodne z treścią zobowiązania i czyniące zadość interesom wierzyciela. Zachowanie to może z kolei dotyczyć różnego rodzaju dóbr materialnych lub niematerialnych, które często określa się mianem przedmiotu świadczenia, np. gdy zobowiązanie dłużnika polega na przeniesieniu własności i wydaniu rzeczy (art. 535 KC), na zapłacie ceny, a więc określonej sumy pieniężnej (art. 535 KC), na wykonaniu określonego dzieła (art. 627 KC), na udzieleniu zezwolenia (licencji) na wystawienie sztuki teatralnej itp. Określenie to służy jednak tylko do bliższego oznaczenia treści świadczenia. W tej właśnie funkcji jest ono użyteczne, ponieważ zachowania ludzkie są, z natury rzeczy, w jakiejś mierze dostosowane do określonych postaci dóbr, których dotyczą. Niekiedy mówi się także o „przedmiocie" mając na względzie pewien typ czynności ludzkich niezdeterminowany odniesieniem do jakiegoś obiektu (np. Nb. 92-93 92 93 40 Rozdział II. Świadczenie „usługi"). Użyteczność tego rodzaju wyróżnienia świadczeń jest niewątpliwa1, aczkolwiek raczej chodzi tu o bezpośrednie oznaczenie ich treści niż przedmiotu. 2. Kwalifikacja prawna świadczenia 94 Ciągle dyskusyjne pozostaje zagadnienie, czy realizacji świadczenia musi towarzyszyć wola wykonania danego zobowiązania. W tej kwestii można wyróżnić trzy poglądy. Według pierwszego, świadczenie zawsze jest przejawem woli dłużnika, mającej na celu wykonanie ciążącego na nim obowiązku prawnego, i stanowi w związku z tym czynność prawną z wszystkimi wynikającymi stąd konsekwencjami - w szczególności w zakresie formy czynności prawnej oraz wad oświadczenia woli. Drugie stanowisko uznaje, że spełnienie świadczenia może mieć - w zależności od jego rodzaju - zarówno postać czynności prawnej, jak i czynności faktycznej. Jednakże zawsze świadczenie powinno być wykonywane z zamiarem wywiązania się z zobowiązania. W nauce polskiej trafnie przeważa pogląd trzeci2, który nie stawia ogólnego wymagania, aby za świadczenie uznać wyłącznie zachowanie człowieka skierowane intencjonalnie na spełnienie określonego zobowiązania lub aby zawsze przybierało ono postać czynności prawnej. Kwalifikacja zachowania dłużnika powinna być dokonana wedle kryteriów ogólnych, a nie determinowana faktem, że spełnia on świadczenie. W wielu przypadkach z treści zobowiązania będzie wynikać, że może być ono spełnione tylko przez dokonanie czynności prawnej, np. przez przeniesienie własności. Sąjednak liczne typy zachowań objętych zobowiązaniami, które takiej właściwości nie mają, a jeżeli odpowiadają one treści zobowiązania, trudno uznać, że świadczenie nie zostało spełnione tylko dlatego, że nie towarzyszył mu odpowiedni akt woli, np. gdy świadczenie polega na zaniechaniu. II. Uwagi ogólne o treści świadczenia 1. Działanie i zaniechanie 95 Zachowanie dłużnika będące świadczeniem „może polegać na działaniu albo na zaniechaniu" (art. 353 § 2 KC). Te dwie postacie zachowań wyczerpują cały zakres treści świadczeń. Każde bowiem zachowanie dłużnika przy- 1 Por. bliżej L. Ogiegło, Usługi, s. 30 i n. 2 Por. szerzej T. Dybowski, System Pr. Cyw., s. 77. Nb. 94-95 § 4. Uwagi ogólne 41 ¦"ii biera albo postać działań pozytywnych (np. danie czegoś, spełnienie jakichś usług), albo zachowania biernego (np. niepodejmowania działań potencjalnie możliwych lub zaprzestania działań dotąd realizowanych). Obowiązek biernego zachowania stanowi także korelat praw bezwzględnych (np. obowiązek nienaruszania cudzej własności). Jednakże zachowanie takie jest jedynie wyrazem powszechnego ograniczenia wolności obywateli, a tym samym nie jest ekonomicznie wymierne i nie waży na sytuacji majątkowej podmiotu. Natomiast obowiązek biernego zachowania się dłużnika stanowi indywidualne ograniczenie jego wolności, co nie jest pozbawione z reguły wpływu na sferę jego stosunków majątkowych. Z tych względów należałoby opowiedzieć się przeciwko reprezentowanym niekiedy koncepcjom zmierzającym do zastosowania pojęcia świadczenia do analizy stosunków prawnorzeczowych. Pojęcie świadczenia - zgodnie z panującym poglądem - powinno nadal być zastrzeżone wyłącznie dla analizy stosunków zobowiązaniowych. 2. Sposób ustalenia świadczenia Bez ustalenia tego, jak ma się dłużnik zachować, a więc tego, co jest treścią 96 świadczenia, zobowiązanie nie może istnieć. Kwestia ta musi być rozstrzygnięta najpóźniej w chwili spełnienia świadczenia. W momencie powstania zobowiązania treść świadczenia albo powinna już być określona, albo co najmniej powinny być ustalone niezawodne sposoby pozwalające treść tę ustalić w terminie późniejszym. Zagadnienia te rozstrzyga zdarzenie prawne kreujące zobowiązanie, a w szczególności treść czynności prawnej (art. 56 KC), decyzji administracyjnej, orzeczenia sądowego albo zespół pewnych faktów wskazanych obowiązującymi przepisami prawnymi w przypadkach, gdy zobowiązanie powstaje ex legę (np. odszkodowanie za szkodę powstałą z czynów niedozwolonych). Prawo polskie nie zawiera ogólnych postanowień określających, w jaki sposób strony mogą w umowie wskazać podstawy do ustalenia treści należnego świadczenia, aczkolwiek szereg przepisów szczególnych nie pozostawia wątpliwości co do tego, że taka pośrednia metoda jest dopuszczalna (np. art. 536 § 1, art. 613 § 2, art. 628 § 1 zd. 1, art. 693 § 2 KC). W tym więc względzie miarodajne pozostają wyjaśnienia nauki. Można wyróżnić trzy metody ustalania podstaw do określania przyszłych świadczeń. 1) Metodn obiektywna odwołuje się do pewnych empirycznie stwierdzalnych 97 faktów, które bez potrzeby dokonywania ocen (wartościowania) pozwalają ustalić wysokość należnego świadczenia (np. cena rynkowa, zbiór zboża Nb. 96-97 42 Rozdział II. Świadczenie z określonej powierzchni gruntu). Jest to metoda najbardziej pewna i dlatego zawsze dopuszczalna. 98 2) Metoda zobiektywizowana polega na powołaniu osoby trzeciej do ustale- nia należnego świadczenia. Jeżeli osoba ta dokona oceny wyłącznie na mocy niekontrolowanego własnego uznania, to trudno takie postanowienie umowy uznać za zgodne z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 2 KC). Prowadziłoby to bowiem do nadmiernego uzależnienia jednej ze stron od osoby trzeciej. Natomiast jeżeli osoba trzecia oceniałaby wielkość świadczenia pod kontrolą sądu i zgodnie z zasadami współżycia społecznego lub zwyczajami, to przyjęcie takiej koncepcji nie tylko nie zagraża interesom stron, ale może okazać się w wielu przypadkach rozwiązaniem racjonalnym, pozwalającym wykorzystać fachową wiedzę osoby wskazanej. 99 3) Najdalej idące zastrzeżenia budzi zastosowanie metody subiektywnej pro- wadzącej do ustalenia wysokości świadczenia przez jedną ze stron. Jeżeli miałaby ona podejmować te decyzje na mocy swobodnego i niekontrolowanego uznania, to z wyżej wskazanych przyczyn byłoby to niedopuszczalne, ponieważ stawiałoby strony w pozycji nierównorzędnej. Natomiast jeżeli strona kierowałaby się obiektywną miarą, podlegającą kontroli sądowej co najmniej z punktu widzenia zasad współżycia społecznego, to należałoby zaakceptować taką postać uelastycznienia obrotu gospodarczego. Ułatwia ona bowiem proces adaptacji treści zobowiązania do zmieniającej się sytuacji i potrzeb strony umowy. Przykład: Przykładem tego typu regulacji może być art. 456 KC. 3. Świadczenia niemożliwe 100 a) Istotne jest także, aby świadczenie było możliwe do wykonania. Jeżeli bowiem zachodzi uprzednia (pierwotna) niemożliwość świadczenia, to znaczy, gdy już w momencie ziszczenia się zdarzenia, które miało spowodować powstanie zobowiązania - w szczególności w chwili zawarcia umowy (art. 387 § 1 KC) - świadczenie było niewykonalne, zobowiązanie w ogóle nie powstaje (impossibilium nulla obligatio). Natomiast w razie tzw. następczej niemożliwości dłużnik będzie zobowiązany dać odszkodowanie w miejsce pierwotnego świadczenia, gdy niemożliwość pierwotnego świadczenia jest następstwem okoliczności, za które ponosi on odpowiedzialność (art. 475 § 1, art. 493 i 495 KC). Pojęcie niemożliwości świadczenia nie zostało bliżej określone w ustawie. W literaturze reprezentowane są dwa odmienne ujęcia tego zagadnienia. Nb. 98-100 § 4. Uwagi ogólne ą<, Koncepcja relatywna (subiektywna) rozpatruje tę kwestię z punktu wi- 101 dzenia konkretnego dłużnika, uznając w konsekwencji za niemożliwe takie świadczenie, jakiego dany dłużnik nie może wykonać. Natomiast koncepcja obiektywna kładzie nacisk na okoliczności uniemoż- 102 liwiąjące każdemu - nie tylko konkretnemu dłużnikowi - wykonanie świadczenia. Uwaga koncentruje się tu zatem nie tyle na ocenie sytuacji konkretnego dłużnika, co na samym świadczeniu, jakie ma być spełnione. Dominującą, a zarazem bardziej operatywną na gruncie polskiego systemu prawnego, jest koncepcja druga (obiektywna) i na niej będą opierać się dalsze wyjaśnienia. b) Za niemożliwe uznać należy przede wszystkim świadczenia polegające 103 na działaniach niewykonalnych w świetle praw natury. W miarę opanowywania przyrody przez człowieka zakres tego rodzaju działań wprawdzie nieustannie maleje, ale nadal w istotny sposób element ten ogranicza sferę możliwej aktywności człowieka. Dobrze w związku z tym przypomnieć, że jeszcze niedawno temu jako klasyczny przykład świadczenia niemożliwego podawano w podręcznikach podróż człowieka na księżyc. Do tej samej klasy działań należy także zaliczyć wszelkie okoliczności tkwiące w sferze wewnętrznej dłużnika, jeżeli tylko indywidualnie oznaczony dłużnik może spełnić dane świadczenie. W przypadku takim również powstaje stan obiektywnej niemożliwości, ponieważ ze względu na immanentne związanie treści świadczenia z psychofizycznymi cechami dłużnika nikt inny świadczenia spełnić nie może (np. w razie ślepoty artysty plastyka). Natomiast świadczeń tylko subiektywnie niewykonalnych, to znaczy takich, jakie mogą być spełnione przez inne osoby, nie uznaje się za niemożliwe. Przykład: Brak pieniędzy lub innych przedmiotów, których wprawdzie dłużnik nie ma, ale są one dla niego potencjalnie dostępne. Stąd świadczenia opiewające na rzeczy lub czynności określone rodzajowo (por. Nb. 112-142) z reguły są możliwe do wykonania. Dlatego często spotykane w procesach wyjaśnienia, iż świadczenie nie zostało wykonane z powodu trudności materiałowych albo zaniedbań kooperantów nie można ocenić jako przypadków niemożliwości świadczenia. Jednakże tradycyjna teza, jakoby świadczenia oznaczone rodzajowo nigdy nie stawały się niemożliwymi w myśl zasady, iż cały gatunek nie zanika (genus perire non censetur), jest zbyt kategorycznie ujęta. Na pewno nie odnosi się ona do tzw. ograniczonych świadczeń rodzajowych (por. Nb. 112-114). c) Jeżeli świadczenie jest realizowane przez czynność konwencjonalną, to 104 wyznaczone w zobowiązaniu działania muszą respektować reguły konstruujące Nb. 101-104 44 Rozdział II. Świadczenie tę czynność. Natomiast gdyby dłużnik podjął się działania niezgodnego z tymi regułami, to również należy uznać takie świadczenie za niemożliwe. Przykład: Zobowiązanie dłużnika do strzelenia bramki przeciwnikowi rzutem ręką w grze piłki nożnej. Szczególnym rodzajem czynności konwencjonalnych są czynności prawne. Niemożliwe są więc także świadczenia, które nie respektują norm konstruujących dopuszczalne w systemie prawnym czynności prawne. Przykład: Umowa o ustanowieniu ciężaru realnego albo zobowiązująca dłużnika do zawarcia umowy sprzedaży nieruchomości bez zachowania formy aktu notarialnego. W przypadkach takich zachodzi zarazem nieważność czynności prawnej, co, oczywiście, także powoduje brak następstw prawnych. Jednakże poza tym mogą istnieć również prawne przeszkody spełnienia świadczenia, które nie stanowią elementu konstruującego daną czynność prawną i w konsekwencji nie powodują jej nieważności. W szczególności dotyczy to przypadków, gdy po dokonaniu ważnej czynności prawnej pojawiły się zakazy spełnienia pewnych świadczeń. Przykład: Zakaz eksportu lub importu pewnych towarów lub nieuzyskanie niezbędnych decyzji do nabycia surowców. Por. glosę/ Kufla do orz. SN z 17.9.1980 r. (OSPiKA 1982, poz. 3). Z tego względu instytucja nieważności czynności prawnych nie zastępuje funkcji pełnionej przez instytucję niemożliwości świadczenia w przypadkach istnienia zakazów prawnych. 105 d) Przyczyną niemożliwości świadczenia mogą być także zjawiska społeczne, które nie tylko dłużnikowi, ale komukolwiek uniemożliwią wykonanie przyobiecanego działania. Przykład: Wojna, rozruchy, strajk powszechny. 106 e) Poza tym wymaga się, aby wszelkiego rodzaju przeszkody uniemożliwiające wykonanie świadczenia miały charakter trwały, a nie tylko przejściowy, powodujący jedynie opóźnienie wykonania zobowiązania. 107 f) Szerokie uznanie znajduje pogląd, że wspomniane kryteria oparte na prawach natury i rozwoju techniki są za sztywne dla stosunków cywilnoprawnych. Dlatego przyjmuje się ponadto jako dodatkowe kryterium ocenę ekonomiczną (art. 354 § 1 KC). W tym więc ujęciu cechę niemożliwości będą miały także takie przyobiecane działania, które są wprawdzie z punktu widzenia fizykalnego wykonalne, ale w świetle ekonomicznym okazują się oczywiście nieracjonalne (tzw. niemożliwość gospodarcza lub praktyczna - por. także Nb. 763). § 4. Uwagi ogólne 45 Przykład: Przysłowiowe poszukiwanie igły w stogu siana lub dostarczenie partii zboża, które znajduje się w zatopionym statku, leżącym na takiej głębokości, że koszt wydobycia jest niewspółmierny do wartości zboża. 4. Świadczenia w zobowiązaniach rezultatu i w zobowiązaniach starannego działania W nauce polskiej - za wzorem nauki francuskiej1 - przyjmowany jest po- 108 dział świadczeń lub zobowiązań na: świadczenia lub zobowiązania rezultatu i starannego działania. Świadczenia pierwszego rodzaju polegają na osiągnięciu z góry ściśle określonego efektu w świecie zjawisk zewnętrznych. Do klasy tej nie zalicza się samej działalności dłużnika, lecz jej określony w treści zobowiązania skutek. Należą tu więc świadczenia dania czegoś (np. umowa sprzedaży), niektóre świadczenia usług ujmowane łącznie z ich wytworem (np. umowa o dzieło) oraz wszystkie zaniechania. Natomiast świadczenia starannego działania znajdują wyraz w działalno- 109 ści odpowiednio tylko ukierunkowanej, przy czym dłużnik nie ma obowiązku osiągnąć wskazanego celu, np. działania lekarza, adwokata, nauczyciela. Z podziałem tym wiążąjego zwolennicy różne konsekwencje prawne w za- 110 kresie rozkładu ciężaru dowodu oraz zasad odpowiedzialności dłużnika - przyjmując w szczególności, że w zobowiązaniach rezultatu dłużnik odpowiada nie na zasadzie winy, lecz ryzyka2. Koncepcja ta spotkała się jednak z krytyką. W szczególności kierowane są 111 przeciwko niej zarzuty, że kryteria, na podstawie których rozróżnia się wspomniane zobowiązania, nie są precyzyjne; nie pomaga ona rozwiązać problematyki rozkładu ciężaru dowodu i nie daje podstaw do przyjęcia odmiennych zasad odpowiedzialności3. Ten ostatni zarzut jest uzasadniony. Natomiast można bronić podstawy wyróżnienia wspomnianych zobowiązań - przez powołanie się na wyróżniane w metodologii nauk społecznych tzw. czynności (działania) skutkowe, z czym wiążą się pewne swoistości w rozkładzie ciężaru dowodu i postępowaniu dowodowym4. G. Domański, Koncepcja zobowiązań rezultatu i starannego działania a odpowiedzialność kontraktowa w prawie francuskim, SC 1972, t. XX; A. Małkowska, Koncepcja, s. 661 i n. Por. zwłaszcza Z. K. Nowakowski, Zobowiązanie rezultatu; tenże, Wina i ryzyko, s. 103 i n.; M. Romanowski, Zobowiązania rezultatu, s. 20 i n. 3 Por. T. Dybowski, [w:] System Pr. Cyw., s. 81 i n.; W. Czachórski, Zobowiązania, s. 328, 329; T. Pajor, Odpowiedzialność dłużnika za niewykonanie zobowiązania, Warszawa 1982, s. 285-294. Por. P Laskorzyński, Ł. Kowalczyk, Zobowiązania starannego działania i rezultatu, Radca Prawny Nr 6/2003, s. 91-100. Nb. 105-107 Nb. 108-111 46 Rozdział II. Świadczenie § 5. Rodzaje świadczeń Literatura: W. Czachórski, Zobowiązania, § 11; J. Dąbrowa, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, § 54; W. Dubis, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 887 i n.; T. Dybowski, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, § 13, 16, 17; A. Klein, Problem jednostronnego ukształtowania czasu trwania zobowiązaniowego stosunku prawnego o charakterze ciągłym. Rozprawy z polskiego i europejskiego prawa prywatnego, Kraków 1994; W. Kocot, Prawo zatrzymania w prawie cywilnym i handlowym, PiP z. 5/1994; P. Machnikowski, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 850 i n.; A. Ohanowicz, Zobowiązania przemienne, RPEiS z. 3/1974; Z. Radwański, Uwagi o zobowiązaniach trwałych (ciągłych) na tle Kodeksu cywilnego, SC 1969, t. XIII-XIV; M. Safian, [w:] Pietrzykowski, KC. Komentarz, do art. 365, 3651; T. Wiśniewski, [w:] Komentarz do KC, ks. III, 1.1, s. 79 i n. I. Świadczenia w zobowiązaniu przemiennym oraz z upoważnieniem przemiennym 1. Zobowiązanie przemienne 112 Zobowiązania przemienne są rodzajem zobowiązań, w których świadczenie nie jest jeszcze ściśle określone w chwili powstania tych zobowiązań. Polegają one bowiem na tym, że „dłużnik jest zobowiązany w ten sposób, że wykonanie zobowiązania może nastąpić przez spełnienie jednego z kilku świadczeń" (art. 365 § 1 KC). Polski system prawny konstruuje zobowiązanie przemienne jako jeden stosunek zobowiązaniowy o kilku alternatywnych świadczeniach. Konieczną przesłankę powstania zobowiązania przemiennego stanowi więc wyznaczenie w nim kilku świadczeń, co może niekiedy wywołać wątpliwości, ponieważ nie ma ostrych kryteriów decydujących o odrębności świadczeń. Dlatego należy brać pod uwagę przede wszystkim interesy stron przy rozstrzyganiu tych problemów. Niewątpliwie odrębnymi świadczeniami są działania o różnej treści lub dotyczące różnych przedmiotów (np. zobowiązanie do dostarczenia konia albo krowy). Jednakże za odrębne świadczenia można uznać także działania wykonywane w różny sposób lub w innych miejscach, jeżeli ma to istotne znaczenie dla stron (np. dostawa określonej partii towaru do różnych miejsc lub różnymi środkami transportowymi). 113 Koncentracja świadczeń polegająca na określeniu, jakie spośród kilku świadczeń alternatywnych ma być spełnione, następuje w zobowiązaniach przemiennych przez wybór, mający charakter jednostronnej czynności prawo kształtującej. Prawo dokonania wyboru może przysługiwać dłużnikowi, wierzycielowi albo osobie trzeciej. Decyduje o rym przede wszystkim treść czynności prawnej - głównie umowy - lub innego zdarzenia prawnego kreującego Nb. 112-113 § 5. Rodzaje świadczeń 47 stosunek zobowiązania przemiennego. Jeżeli z treści tych zdarzeń lub odpowiednich przepisów szczegółowych nie wynika nic innego, prawo wyboru świadczenia alternatywnego przysługuje dłużnikowi (art. 365 § 1 KC). Wyboru dokonuje się przez złożenie oświadczenia woli drugiej stronie, przy 114 czym dłużnik może dokonać go także przez spełnienie świadczenia (art. 365 S 2 KC). Natomiast ustawa nie rozstrzyga kwestii, komu ma być złożone oświadczenie woli, jeżeli prawo wyboru przysługuje osobie trzeciej. Wbrew panującemu poglądowi, że osoba trzecia może złożyć oświadczenie którejkolwiek ze stron, należałoby przyjąć, że powinno być ono złożone obu stronom, ponieważ są one w równej mierze zainteresowane tym faktem. Jeżeli strona uprawniona do wyboru świadczenia wyboru nie dokona, druga strona może jej wyznaczyć w tym celu odpowiedni termin, a po bezskutecznym jego upływie, uprawnienie do dokonania wyboru przechodzi na drugą stronę , (art. 365 § 3 KC). Również i w tym względzie ustawa nie udziela odpowiedzi na pytanie, jak należy postąpić, gdy prawa wyboru nie realizuje osoba trzecia. Zgodnie z dominującym poglądem, trafnie przyjmuje się, że w takim przypadku każda ze stron może osobie trzeciej wyznaczyć stosowny termin, a po bezskutecznym jego upływie, zwrócić się do sądu o rozstrzygnięcie. Przepisy prawne nie regulują również skutków niemożliwości świadczenia 115 w zobowiązaniach przemiennych. W każdym razie należy brać pod uwagę wszystkie świadczenia alternatywne, ponieważ, dopóki nie nastąpi koncentracja świadczenia, wszystkie one objęte są zobowiązaniem. Z reguły więc przy niemożliwości pierwotnej dopiero niemożliwość wszystkich świadczeń alternatywnych powoduje nieważność zobowiązania. Jeżeli jednak wybór świadczenia należy do wierzyciela, a tylko jedno ze świadczeń stało się niemożliwe, należy przyjąć, iż od jego decyzji zależy, czy będzie on obstawał przy utrzymaniu zobowiązania ze świadczeniem możliwym, czy też powoła się na niemożliwość świadczenia. Takie rozstrzygnięcie sprawy ma na względzie interes wierzyciela, któremu przede wszystkim ma służyć zobowiązanie. Przy niemożliwości następczej, za którą dłużnik odpowiada, miejsce świad- 116 czenia pierwotnego zastępuje odszkodowanie (art. 471, 493 KC); jeżeli dłużnik za niemożliwość świadczenia nie odpowiada, obowiązek świadczenia wygasa (art. 475 KC). 2. Upoważnienie przemienne Od zobowiązania przemiennego należy odróżnić zobowiązanie z upoważ- 117 nieniem przemiennym (facultas alternativa). Opiewa ono od samego początku Nb. 114-117 48 Rozdział II. Świadczenie na jedno świadczenie, z tym tylko zastrzeżeniem, że dłużnik może spełnić inne świadczenie, co także powoduje wykonanie i wygaśnięcie zobowiązania. 118 Upoważnienie przemienne powstaje z umowy lub w przypadkach przewidzianych szczególnymi przepisami prawnymi. Przykład: W myśl art. 897 zd. 1 KC, jeżeli darczyńca popadnie w niedostatek, obdarowany zobowiązany jest dostarczyć mu środków utrzymania (świadczenie zasadnicze). Natomiast w zd. 2 sformułowane zostało upoważnienie przemienne ujęte w następującym charakterystycznym zwrocie: „Obdarowany może jednak zwolnić się od tego obowiązku, zwracając darczyńcy wartość wzbogacenia", a więc spełniając inne, zastępcze świadczenie; por. też art. 391 zd. 2; art. 897 zd. 2; art. 938 zd. 2; art. 974, 1000 § 3 KC. 119 Pierwotna niemożliwość świadczenia zasadniczego zawsze powoduje nieważność zobowiązania, chociażby świadczenie zastępcze, objęte upoważnieniem przemiennym, było możliwe. W przeciwieństwie bowiem do zobowiązań przemiennych nie ma ono pozycji równorzędnej ze świadczeniem zasadniczym. II. Wielość świadczeń oraz świadczenia uboczne 1. Łączenie świadczeń 120 Z kolei nasuwa się pytanie, czy w jednym stosunku zobowiązaniowym - po stronie długu - może pojawić się kilka świadczeń funkcjonujących łącznie, a nie alternatywnie. Przyjęcie takiej koncepcji oznacza, że wierzyciel będzie zaspokojony dopiero wtedy, gdy wszystkie te świadczenia zostaną spełnione. Dominujące w nauce prawa cywilnego zapatrywanie dopuszcza istnienie kilku świadczeń po stronie długu1. Nie wszystkie bowiem wyznaczone stosunkiem zobowiązaniowym zachowania dłużnika dadzą się ująć w jedną funkcjonalnie całość. Natomiast, gdyby taki model miał być powszechnie obowiązujący, wówczas powstałaby konieczność konstruowania niekiedy bardzo odległego od treści zobowiązania pojęcia świadczenia, które konkurowałoby już z pojęciem celu zobowiązania, umieszczanego na płaszczyźnie nie prawnej, lecz społecz-no-ekonomicznej. 2. Świadczenia uboczne 121 Panujący pogląd uwzględnia także pojęcie świadczeń ubocznych, funkcjonujących niekiedy obok świadczeń głównych. Tylko spełnienie tych ostatnich 1 Por. T. Dybowski, [w:] System Pr. Cyw., s. 86, 87. Nb. 118-121 § 5. Rodzaje świadczeń 49 pro wadzi do zaspokojenia wierzyciela. Natomiast świadczenia uboczne wspomagają realizację świadczenia głównego lub je uzupełniają. Wspomniane rozróżnienie może okazać się z tego względu użyteczne, że przepisy prawne regulują w sposób ogólny pewne zachowania funkcjonujące w różnych typach stosunków zobowiązaniowych właśnie jako świadczenia uboczne. Dotyczy to przede wszystkim następujących typów działań. a) Przedstawienie spisu masy majątkowej albo zbioru rzeczy. Czynności 122 takiej powinien dokonać dłużnik zobowiązany do wydania zbioru rzeczy lub masy majątkowej (art. 459 § 1 KC). Jeżeli istnieje uzasadnione przypuszczenie, że przedstawiony spis nie jest rzetelny lub dokładny, wierzyciel może żądać, aby dłużnik złożył zapewnienie przed sądem, iż sporządził go według swojej najlepszej wiedzy (art. 459 § 2 KC). b) Złożenie rachunku z zarządu. Polega ono na przedstawieniu wierzycie- 123 łowi na piśmie zestawienia wpływów i wydatków wraz z potrzebnymi dowodami (art. 460 § 1 KC). Jeżeli istnieje uzasadnione przypuszczenie, że zestawienie wpływów nie jest rzetelne lub dokładne, wierzyciel może żądać, aby dłużnik złożył odpowiednie zapewnienie przed sądem. Fałszywe zapewnienie zagrożone jest sankcją karną. Natomiast nie ma obowiązku złożenia zapewnienia co do wydatków, ponieważ wierzyciel może ich z braku dowodów nie uznać. Obowiązek złożenia rachunków pojawia się zwłaszcza wtedy, gdy ktoś załatwia cudze lub wspólne sprawy, np. osoba sprawująca zarząd rzeczą wspólną (art. 208 KC), prowadząca sprawy spółki (art. 875 KC) lub cudze sprawy bez zlecenia (art. 753 § 2 KC). c) Danie zabezpieczenia. Ma ono na celu zmniejszenie ryzyka niewykona- 124 nia zobowiązania z powodu niewypłacalności dłużnika. Ustawa nakłada niekiedy na dłużnika obowiązek dania zabezpieczenia (np. art. 269 KC). W przypadkach takich zabezpieczenie powinno nastąpić przez złożenie pieniędzy do depozytu sądowego (art. 364 § 1 KC), przy czym z ważnych powodów zabezpieczenie może nastąpić w inny sposób. Przykład: Przez ustanowienie hipoteki, zastawu, złożenie poręczenia, papierów wartościowych, książeczek oszczędnościowych itp. Jeżeli źródłem obowiązku dania zabezpieczenia nie jest ustawa, lecz urno- 125 wa, o sposobie zabezpieczenia decyduje wyłącznie jej treść. d) Odsetki, o czym dalej (por. Nb. 184-202). 126 III. Świadczenia jednorazowe, okresowe i ciągłe Wspólnym elementem występującym w tych typach świadczeń jest czas. 127 Nb. 122-127 50 Rozdział II. Świadczenie 1. Świadczenia jednorazowe 128 Świadczenia jednorazowe charakteryzują się tym, że dla określenia treści i rozmiaru powinnego zachowania się dłużnika nie trzeba odwoływać się do czynnika czasu. Jak każde zachowanie ludzkie, tak i świadczenie jednorazowe, oczywiście, także dokonuje się w pewnym dłuższym lub krótszym odcinku czasu, jednakże element ten nie wpływa na treść i rozmiar świadczenia, lecz jedynie wskazuje na sposób jego wykonania - w szczególności na termin wykonania. Przykład: Świadczenie polegające na wydaniu lub przeniesieniu własności rzeczy, zapłacie ceny (art. 535 § 1 KC), na wykonaniu oznaczonego dzieła (art. 627 KC), na przewiezieniu rzeczy lub osób (art. 774 KC). 2. Świadczenia okresowe 129 Natomiast dla opisania treści i rozmiaru świadczeń okresowych konieczny jest już element czasu. Są to bowiem czynności powtarzające się cyklicznie, w określonych z góry odstępach czasu. Z reguły polegają one na periodycznym spełnianiu świadczeń pieniężnych lub rzeczy zamiennych, np. świadczenia rentowe (art. 903 KC), czynsz najmu (art. 659 KC). Czynnik czasu wyznacza nie tylko treść świadczenia, ale także globalny ich rozmiar; im dłużej trwa stosunek zobowiązaniowy tego rodzaju, tym więcej świadczeń powinien otrzymać wierzyciel od dłużnika. 130 Cecha ta różni świadczenia okresowe od świadczenia jednorazowego rozłożonego na raty. W tym ostatnim przypadku rozmiar świadczenia jest od razu z góry określony i to bez odwołania się do elementu czasu. Niezależnie bowiem od tego, na ile rat świadczenie zostanie rozłożone i na jaki okres - wielkość jego nie ulegnie zmianie. 131 Świadczenie okresowe (np. czynsz za jeden miesiąc) przybiera samoistny charakter, mimo że stanowi składnik całego ciągu świadczeń występujących w jednym stosunku zobowiązaniowym (np. stosunku najmu). Ma to w szczególności znaczenie przy ustalaniu terminów przedawnienia, które dla poszczególnych świadczeń okresowych wynoszą z reguły 3 lata (art. 118 KC). 3. Świadczenia ciągłe 132 Element czasu, jako wyznacznik treści i rozmiaru świadczenia, odgrywa również istotną rolę w świadczeniach ciągłych. Polegają one bowiem na określonym, stałym zachowaniu się dłużnika w czasie trwania zobowiązania. W odróżnieniu jednak od świadczeń okresowych nie da się w nich wyróżnić powtarzających się, odrębnych czynności, które można by było traktować jako świad- Nb. 128-132 § 5. Rodzaje świadczeń 0 ^ czenia samodzielne. Najbardziej typowym przykładem świadczeń ciągłych są świadczenia przybierające postać zaniechania (nieczynienia). Jednakże również działania, aczkolwiek z natury rzeczy niemogące występować nieprzerwanie, przybierają także postać świadczeń ciągłych (np. świadczenie pracy, usług)- Zobowiązania, w których występują świadczenia okresowe lub ciągłe, a więc w których element czasu odgrywa tak istotną rolę, określa się łącznym mianem zobowiązań ciągłych. Ze względu na tę swoistą naturę prawną wspomnianych zobowiązań, szcze- 133 gólnego uregulowania wymaga ich wygaśnięcie. Jeżeli zostały one ustanowione na czas oznaczony, to oczywiste jest, że wygasają z upływem tego terminu, chyba że strony go przedłużyły. Przykład: A zawarł z B umowę najmu samochodu na 5 dni, zobowiązanie to wygasa z upływem tego terminu, chyba że strony go przedłużyły (por. art. 674 KC). Natomiast wygaśnięcie bezterminowych zobowiązań ciągłych uregulował ustawodawca w 2001 r. wprowadzając do KC nowy przepis art. 3651. Wyraża on dwie ważne reguły ogólne. Po pierwsze - zgodnie z ukształtowanym w nauce poglądem znajdującym także wyraz w pozakodeksowych przepisach regulujących poszczególne typy zobowiązań ciągłych - wszystkie one ulegają, w myśl art. 365' KC, wygaśnięciu przez wypowiedzenie, a nie przez odstąpienie od umowy. Ma to doniosłe konsekwencje prawne, albowiem odstąpienie działa ze skutkiem wstecznym, tj. od powstania zobowiązania i wymaga w związku z tym zwrotu spełnionych już świadczeń. Natomiast wypowiedzenie działa od chwili jego złożenia lub od upływu terminu określonego w wypowiedzeniu. Przepis art. 3651 KC uwzględnia swoistą cechę zobowiązań ciągłych, a mianowicie, że zawsze są one wykonywane w czasie trwania tego stosunku prawnego i zwalnia strony z konieczności zwracania spełnionych już świadczeń i żmudnych rozliczeń za czas ubiegły. Jeżeli jednak przepis szczególny tak stanowi, także strona zobowiązania trwałego ma prawo odstąpić od umowy, z reguły ze skutkiem wyłącznie na przyszłość (por. Nb. 768 i 793), chociaż np. odstąpienie od umowy dostawy z powodu wady rzeczy (art. 611 w zw. z art. 612 i 560 § 2 KC) wywołuje skutek ex tunc (por. W. Katner, [w:] System Pr. Pryw., t. 7, Prawo zobowiązań - część szczegółowa, Warszawa 2004, s. 227). Po drugie, ustawodawca zaakceptował głoszony od dawna w nauce pogląd, że niedopuszczalne są wieczyste zobowiązania, ponieważ urągałoby to kon-stytucyjnie zawarowanej wolności człowieka. W związku z tym art. 3651 KC głosi, że każde bezterminowe zobowiązanie o charakterze ciągłym wygasa po Nb. 133 52 Rozdział II. Świadczenie wypowiedzeniu przez dłużnika lub wierzyciela z zachowaniem terminów umownych, ustawowych lub zwyczajowych, a w razie braku takich terminów niezwłocznie po wypowiedzeniu. Jest to oczywiście norma bezwzględnie wiążąca. Postanowienia czynności prawnej z nią sprzeczne są więc bezwzględnie nieważne (art. 58 § 1 KC), co może doprowadzić do uznania nawet całej czynności prawnej za nieważną (art. 58 § 3 KC). IV. Świadczenia podzielne i niepodzielne 134 Świadczenie niepodzielne charakteryzuje się tym, że nie można wykonać go częściowo bez istotnej zmiany jego istoty lub wartości (art. 379 § 2 KC). Z reguły decydować o tym będą cechy przedmiotów, których działania dłużnika dotyczą. Przykład: Niepodzielne będzie świadczenie polegające na dostarczeniu pary rękawiczek albo brylantu, natomiast podzielnym świadczeniem będzie zapłata określonej sumy pieniężnej. Jednakże również samo zachowanie dłużnika poddaje się tej kwalifikacji. Przykład: Zaniechanie dłużnika uznaje się za świadczenie niepodzielne. Można tu jednak mówić o podziale takiego świadczenia pod względem czasu. O tym, czy świadczenie ma charakter podzielny, czy niepodzielny, decyduje przede wszystkim cel świadczenia, a więc wynikający z treści zobowiązania interes wierzyciela. Może on stanowić podstawę do dokonania innej kwalifikacji świadczenia, niżeli wynikałoby to ze zwykłych właściwości pewnych przedmiotów. Przykład: Gdy ktoś skupuje rękawiczki jako surowiec wtórny, przedmiotem świadczenia mogą być także pojedyncze egzemplarze z różnych par. 135 Z podziałem świadczeń na podzielne i niepodzielne łączą się konsekwencje prawne w zakresie dopuszczalności i skutków spełnienia części świadczenia (art. 450, 491 § 2 KC) oraz struktury zobowiązania w razie wielości dłużników lub wierzycieli (art. 379 § 1 KC). V. Świadczenia oznaczone co do tożsamości i oznaczone co do gatunku 136 Przepisy KC odnoszą ten podział do świadczeń, których przedmiotem są rzeczy (por. art. 155, 357, 478, 479, 498 § 1, art. 557 § 2, art. 561 KC). Świad- Nb. 134-136 § 5. Rodzaje świadczeń 53 czenie oznaczone co do tożsamości ma za przedmiot rzecz indywidualnie oznaczoną. Natomiast w świadczeniu oznaczonym co do gatunku rzecz określona jest tylko wedle cech rodzajowych; każdy więc z desygnatów mieszczących się w zakresie wyznaczonym treścią danej nazwy może być przedmiotem świadczenia. Rozszerzenie pojęcia świadczeń oznaczonych co do tożsamości i co do gatunku na inne czynności może mieć tylko nader ograniczoną doniosłość. Praktycznie można tu tylko mówić o pewnym zbliżeniu czynności „zastępowalnych" lub „niezastępowalnych" do świadczeń indywidualnie lub rodzajowo oznaczonych (por. art. 480 KC, a także art. 1049 § 1 KPC). Nie jest istotny fakt, czy dla określenia rzeczy oznaczonej co do tożsamości posłużono się nazwą indywidualną, z założenia obejmującą jeden tylko desy-gnat (np. „ta książka" albo „to zboże", które płynie na danym statku), czy nazwą generalną, mającą jeden tylko desygnat (np. kupuję najmłodszego źrebaka z danej stadniny). Podział na świadczenia oznaczone co do tożsamości (indywidualnie) i ozna- 137 czone co do gatunku (rodzajowo) jest podziałem zupełnym i wyczerpującym zarazem; nie ma więc w odniesieniu do rzeczy trzeciej kategorii świadczeń. Jeżeli mówi się niekiedy o tzw. ograniczonych świadczeniach rodzajowych, to w istocie chodzi tu zawsze o świadczenia określone wedle cech rodzajowych rzeczy z jednoczesnym podaniem źródła lub masy, z którego gatunek ten pochodzi. Przykład: W umowie kontraktacji rolnik zobowiązuje się dostarczyć tonę żyta ze swojego gospodarstwa. Wyłącznie treść konkretnego zobowiązania - w szczególności treść umowy 138 - wskazuje na to, czy świadczenie oznaczone zostało co do tożsamości, czy co do gatunku. Podział ten nie pokrywa się z podziałem na rzeczy występujące w obrocie jako rzeczy za- 139 mienne albo niezamienne, który opiera się na kryteriach obiektywnych (por. bliżej orz. SN z 20.1.1977 r., OSP 1977, poz. 167, z glosą C. Żuławskiej). Jeżeli świadczenie zostało oznaczone co do tożsamości, od razu przybiera 140 ono tak dalece skonkretyzowaną postać, że nadaje się do wykonania. Natomiast świadczenie oznaczone co do gatunku wymaga jeszcze konkretyzacji, to znaczy wskazania konkretnego desygnatu odpowiadającego cechom określonym w treści zobowiązania. Z zasady uprawnienie to przysługuje dłużnikowi, przy czym powinien on świadczyć rzeczy średniej jakości (art. 357 KC). System prawny wiąże ze wspomnianym podziałem także szereg innych konsekwencji prawnych dotyczących zwłaszcza niemożliwości świadczenia (art. 475 § 1 KC), wykonania zastępczego (art. 479 KC) i rękojmi (art. 557 § 2, art. 561 KC). Nb. 137-140 54 Rozdział II. Świadczenie VI. Zwrot nakładów i wydatków 141 Przez nakład lub wydatek zwykło się rozumieć pewien dobrowolnie poniesiony przez kogoś uszczerbek w interesie innej jakiejś osoby. Otóż szereg różnorodnych instytucji prawa zobowiązań nakłada w określonych bliżej sytuacjach obowiązek zwrotu nakładów lub wydatków na tego, w czyim interesie zostały one poniesione. Niekiedy ustawa przewiduje również zabranie nakładów przez tego, kto ich dokonał (por. np. art. 676 KC). 142 Wszelkie uogólnienia odnoszące się do reżimu prawnego wiążącego się z obowiązkiem zwrotu nakładów i wydatków są zawodne z uwagi na dużą różnorodność szczegółowych regulacji prawnych. Można jedynie wskazać na generalną tendencję nakazującą życzliwe traktowanie tego, kto dokonał nakładów lub wydatków koniecznych, a więc niezbędnych do utrzymania rzeczy (w tym i zwierzęcia) w stanie zdatnym do użytku. § 6. Świadczenia pieniężne i odsetki Literatura: A. Brzozowski, Wpływ zmiany okoliczności na zobowiązania w prawie polskim, Warszawa 1992; tenże, [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 358 i 3581 KC; W. Czachórski, Zobowiązania, § 12, 13; T. Dybowski, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, § 14 i 15; E. Fojcik-Mastalska, Nowe prawo dewizowe. Komentarz do ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. Prawo dewizowe, Wrocław 2002; M. Goclowski, R. Trzaskowski, „Zasada walutowości" - przegląd orzecznictwa SN za lata 1990-2003, cz. I, PPH Nr 4/2004; S. Grzybowski, [w:] System Pr. Cyw., t. I, § 49; W. Robaczyński, Sądowa zmiana umowy, Warszawa 1998; A. Ja-niak, Sądowa waloryzacja kwot zdeponowanych na rachunkach bankowych, MoP Nr 2/2003; S. Kowalski, Charakter prawny odsetek za opóźnienie, Pr. Spółek Nr 2/2003; P. Machnikowski, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 793 i n.; J. Masiota, Elektroniczne instrumenty płatnicze. Komentarz, Warszawa 2003; J. Pisuliński, Odpowiedzialność stron umowy o elektroniczny instrument płatniczy, Pr. Bankowe Nr 3/2004; G. Żmij, Prawo waluty, Warszawa 2003. 143 Świadczenia pieniędzy oraz odsetek wymagają omówienia w odrębnym paragrafie z uwagi na doniosłość tych typów świadczeń w stosunkach cywilnoprawnych, co wiąże się z kolei z obszerną ich regulacją prawną. Łączy te świadczenia silna więź funkcjonalna. ,^;, I. Pieniądz 1. Pojęcie 144 Prawo nie definiuje pojęcia pieniądza odwołując się do znaczeń już zastanych i ukształtowanych w praktyce społecznej - aczkolwiek nieostrych i o zmieniającej się treści. Nb. 141-144 ' § 6. Świadczenia pieniężne i odsetki 55 Z semantycznego punktu widzenia można określić pieniądz jako powszechny znak miary odniesiony do swoistych obiektów, jakimi są dobra lub usługi występujące w obrocie gospodarczym. Obiekty te mierzy się przyrównując je do jakiejś powszechnej jednostki pomiaru. Z kolei dla innych obiektów stosuje się inne znaki miary (np. dla określenia odległości, czasu, natężenia głosu, ciężaru itp.). 2. Funkcje Pieniądz pełni różnorodne funkcje w życiu gospodarczym, a w konsekwencji 145 i w stosunkach cywilnoprawnych. Dwie z nich mają podstawową doniosłość. Po pierwsze, pieniądz służy do określenia wartości ekonomicznej dóbr lub usług. Dzięki temu można wyrażać np. cenę rzeczy, wynagrodzenie za usługi, wartość czyjegoś majątku (kapitału spółki), dochodów, wkładów itp., a także porównywać wedle miary obiektywnej wartości świadczeń wzajemnych opiewających na różne przedmioty. Po drugie, pieniądz pełni funkcję nośnika wartości. Pieniądzem nie tylko mierzy się wartość dóbr lub usług, ale pieniądz także się ma. W gospodarce rynkowej można dostać za niego w zasadzie wszystkie dobra lub usługi występujące w obrocie. W związku z tym mówi się, że pieniądz reprezentuje siłę kupna, a więc ten, kto go ma, dysponuje określoną władzą majątkową. Konsekwencjami tych dwóch podstawowych funkcji pieniądza są: 1) funkcja powszechnego środka wymiany dóbr i usług, co niepomiernie ułatwia obrót gospodarczy; 2) funkcja akumulacji wartości ekonomicznych; 3) funkcja płatnicza, polegająca na zaspokajaniu interesów wierzyciela, co w konsekwencji prowadzi do umarzania wierzytelności. 3. System pieniężny W myśl art. 1 ustawy z 7.7.1994 r. o denominacji złotego (Dz.U. Nr 84, 146 poz. 386 ze zm.), polską jednostką pieniężną jest złoty, który dzieli się na 100 groszy. Wspomniana ustawa dokonała z dniem 1.1.1995 r. ekwiwalentnej denominacji złotego wprowadzonego ustawą z 28.10.1950 r. o zmianie systemu pieniężnego (Dz.U. Nr 50, poz. 459 ze zm.), która utraciła moc 31.12.1994 r. (art. 11 ustawy o denominacji). Denominacja jest to reforma pieniężna polegająca na wycofaniu znaków pieniężnych znajdujących się w obiegu i zastąpieniu ich znakami pieniężnymi o niższym nominale przy równoczesnej zmianie skali cen i innych świadczeń pieniężnych. Ma ona charakter ekwiwa- Nb. 145-146 56 Rozdział II. Świadczenie § 6. Świadczenia pieniężne i odsetki 57 lentny, gdy zasoby gotówkowe są wymieniane, a wkłady bankowe są przeliczane w tej samej proporcji co ceny, płace, jak również wszelkie zobowiązania i wierzytelności osób fizycznych i prawnych. Natomiast charakter denominacji nieekwiwalentnej miała reforma systemu pieniężnego dokonana cyt. wyżej ustawą z 1950 r. Jeden złoty wprowadzony ustawą o denominacji ma wartość równą 10 000 „starych złotych", to znaczy jednostki pieniężnej ustanowionej przepisami cyt. ustawy z 1950 r. (art. 2 ust. 2 ustawy o denominacji). W tym samym stosunku podlegają przeliczeniu wszelkie prawa majątkowe, a także zobowiązania powstałe przed 1.1.1995 r., a płatne po tej dacie. Przelicze-: nie na nowąjednostkę pieniężną następowało według stanu na dzień 1.1.1995 r. (art. 4 ust. 1 i 2 ustawy o denominacji). Tak samo przelicza się wszelkie wartości pieniężne wyrażone w przepisach prawnych ogłoszonych przed wspomnianą datą (por. bliżej art. 4 ust. 6, 8, 9 cyt. ustawy). 147 W innych państwach jednostkami pieniężnymi są inne waluty (dolary, ruble, euro). W stosunku do nich złoty pozostaje w określonej relacji wartościowej. W zakresie wskazanym Prawem dewizowym dozwolony jest swobodny obrót dewiza Kurs walut obcych kształtuje się wówczas na zasadzie prawa podaży i popytu (tzw. kurs 1 torowy). 148 Od pojęcia jednostki pieniężnej należy odróżnić znak pieniężny, którym jest zawsze jakiś przedmiot materialny (swoista rzecz ruchoma). W Polsce znakami pieniężnymi są banknoty (NBP) i monety wytwarzane z różnych metali, a opiewające na złote i grosze. Na znakach tych wyrażone są jednostki pieniężne, a więc wartości majątkowe, jakie znaki te reprezentują. Znaki te emituje wyłącznie Narodowy Bank Polski. Przysługuje im ważny przymiot, że są prawnym środkiem płatniczym na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej (art. 31-37 ustawy o Narodowym Banku Polskim z 29.8.1997 r., Dz.U. Nr 140, poz. 938 ze zm.). Po wprowadzeniu 1.1.1995 r. nowej jednostki pieniężnej emitowane są banknoty i monety opiewające na tę jednostkę pieniężną. Jednakże będące w obiegu przed tą datą znaki pieniężne („stare złote") pozostały nadal prawnym środkiem płatniczym do 31.12.1996 r. (w przeliczeniu 10 000 zł „starych" do 1 zł). Po tej dacie „stare" złote utraciły tę cechę, to znaczy, że nie ma już obowiązku ich przyjmowania jako środka umarzania wierzytelności. Natomiast do 31.12.2010 r. mogą być wymieniane - bez żadnych ograniczeń - w placówkach NBP oraz w innych bankach zobowiązanych do dokonywania wymiany przez Prezesa NBP (art. 2 i 3 ustawy o denominacji). II. Pojęcie i sposób spełnienia świadczenia pieniężnego 1. Pojęcie 149 Świadczenie pieniężne polega na przekazaniu z majątku dłużnika do majątku wierzyciela określonej wartości majątkowej wyrażonej w jednostkach pieniężnych, czyli sumy pieniężnej (art. 3581 § 1 KC). Zobowiązanie, którego Nb. 147-149 przedmiotem jest tego rodzaju świadczenie, nazywa się zobowiązaniem pieniężnym (por. bliżej Nb. 160). Transferu wartości wyrażonej w jednostkach pieniężnych nie należy identyfikować z przeniesieniem znaków pieniężnych. W zobowiązaniu opiewającym na świadczenie pieniężne jego spełnienie niekoniecznie wymaga udziału znaków pieniężnych (o czym niżej). Natomiast jeżeli realizuje się je przez zapłatę tymi znakami, wówczas nie ma znaczenia okoliczność, jakimi znakami pieniężnymi wierzyciel zostanie zaspokojony, byleby były to ważne środki płatnicze. Przykład: Jeżeli D winien jest W 1 000 000 zł, to może spłacić ten dług banknotami o dowolnych nominałach, ponieważ wierzyciel obowiązany jest przyjąć każdy rodzaj ważnych znaków pieniężnych. Natomiast jeżeli treść zobowiązania opiewałaby na przeniesienie własności 150 określonych znaków pieniężnych, które są lub wyszły już z obiegu, albo w ogóle nie zostały do niego wprowadzone w charakterze prawnego środka płatniczego, to zobowiązanie takie ma za przedmiot świadczenie rzeczy indywidualnie lub rodzajowo oznaczonych. Przykład: Prowadzona przez NBP na podstawie art. 36 ustawy o NBP sprzedaż monet, banknotów i numizmatów przeznaczonych na cele kolekcjonerskie oraz na inne cele, na warunkach i według zasad ustalonych przez Zarząd NBP. Ponadto świadczenie pieniężne nie staje się niemożliwe w razie zmiany sys- 151 temu pieniężnego, ponieważ powoduje ona jedynie substytucję jednej jednostki pieniężnej przez inną, a nie zniknięcie przedmiotu zobowiązania. Świadczenia pieniężne nie wymagają - w przeciwieństwie do świadczeń 152 oznaczonych rodzajowo - konkretyzacji, a w konsekwencji nie stosuje się do nich postanowień art. 357 KC, że dłużnik powinien świadczyć rzeczy średniej jakości. 2. Walutowość Do zobowiązań pieniężnych odnosi się zasada walutowości (ściślej mówiąc 153 - jednowalutowości). Wysławiają art. 358 KC stanowiąc, że z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, zobowiązania pieniężne na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej mogą być wyrażone tylko w pieniądzu polskim. W myśl tej reguły zobowiązania pieniężne nie mogą opiewać na inne - poza polską - waluty1. Reguła ta odnosi się do zobowiązań powstałych z jakichkolwiek źródeł, a więc nie tylko z czynności prawnych (zwłaszcza umów), ale tak- 1 Por. M. Godowski, R. Trzaskowski, „Zasada walutowości" - przegląd orzecznictwa, s. 42 i n. Nb. 150-153 że z decyzji administracyjnych, orzeczeń sądowych albo z ustawy. Zmierza ona do ochrony pieniądza polskiego, przeciwdziałając wypieraniu go przez inne waluty. Jednakże w toku dokonywanej transformacji Rzeczypospolitej Polskiej w kierunku systemu gospodarki rynkowej, zakres zastosowania normy art. 358 KC ulegał stopniowemu ograniczaniu. Znalazło to w szczególności wyraz w aktualnie obowiązującym Prawie dewizowym z 27.7.2002 r. (Dz.U. Nr 141, poz. 1178 ze zm.)1 i to nie tylko w sferze stosunków zewnętrznych, ale również w relacjach między podmiotami polskimi uczestniczącymi na obszarze RP w obrocie walutami obcymi. Ustawa ta głosi najpierw ogólną zasadę, w myśl której dokonywanie obrotu dewizowego jest dozwolone (art. 3). Ograniczenia w tym względzie wskazują art. 9 i 10. Polegają one na tym, że określone tam czynności prawne wymagają zezwolenia dewizowego ogólnego lub indywidualnego. Zezwolenie ogólne ma charakter normy prawnej wyrażonej w rozporządzeniu ministra właściwego do spraw finansów publicznych, a zezwolenie indywidualne ma postać decyzji administracyjnej wydawanej przez Prezesa Narodowego Banku Polskiego lub przez osoby przez niego upoważnione (art. 5-8)2. Analiza przepisów prawa dewizowego3 daje podstawą do stwierdzenia, że zasada walutowości zachowuje znaczenie wyłącznie w krajowym obrocie dwustronnie profesjonalnym (między przedsiębiorcami)4, gdyż przepisy te w zasadzie pozwalają stronom swobodnie uzgodnić wyrażenie i spełnienie zobowiązania w walucie wymienialnej: 1) w obrocie z zagranicą, 2) w obrocie między osobami fizycznymi, o ile czynność nie jest związana z prowadzeniem działalności gospodarczej, 3) w obrocie z konsumentami. Przepis art. 358 KC z pewnością nie uwzględnia obecnego stanu stosunków społeczno-gospodarczych, a zwłaszcza udziału polskich przedsiębiorców w jednolitym rynku europejskim i dążenia do sprostania konkurencji na rynkach światowych. Ocena sensu jego dalszego obowiązywania w obecnym brzmieniu wymaga jednak poznania opinii organów odpowiedzialnych za politykę pieniężną w RP, z uwzględnieniem okoliczności związanych z zapewnieniem odpowiednich warunków do wprowadzenia w Polsce waluty euro. Por. T. Borkowski, S. Jerzak, Zmiany prawa dewizowego a porządek prawny Unii Europejskiej, PUG Nr 4/2002, s. 13 i n. Por. bliżej E. Fojcik-Mastalska, Nowe Prawo dewizowe. Por. zwłaszcza przepisy ustawy — Prawo dewizowe oraz rozporządzenia MF z 3.9.2002 r. w sprawie ogólnych zezwoleń dewizowych (Dz.U. Nr 154, poz. 1273 ze zm.). Por. obszerną analizę G. Gorczyńskiego, Zasada walutowości w polskim prawie cywilnym, Rejent Nr 3/2001, s. 58. Nb. 153 Nie ulega wątpliwości, ze czynnua^ piU,.u__r__ ieżne w walucie obcej jest bezwzględnie nieważna, jeżeli została dokonana bez wymaganego zezwolenia (art. 58 § 1 KC)1. Natomiast do czynności prawnych dozwolonych, a opiewających na świadczenia w walutach obcych odnoszą się normy KC o sposobie wykonania zobowiązań. W myśl więc art. 354 § 1 KC zobowiązanie takie powinno być wykonane zgodnie z jego treścią, to znaczy przez zapłatę w walucie obcej. Dłużnik nie może zatem - bez zgody wierzyciela - zwolnić się z zobowiązania świadcząc pieniędzmi polskimi ekwiwalent waluty obcej, ani też wierzyciel nie może żądać zapłaty w złotych zobowiązania wyrażonego pieniędzmi zagranicznymi. Tak trafnie orz. SN z 12.12.1997 r. (OSN 1998, poz. 105) oraz orz. SN z 28.4.1998 r. (OSN 1998, poz. 187). Natomiast nie zasługuje na aprobatę pogląd przeciwny, wyrażony w dwóch orzeczeniach SN (por. wyr. SN z 18.1.2001 r., OSN 2001, poz. 114, z glosą krytyczną M. Lemkowskiego, MoP Nr 15/2002, s. 710 oraz wyr. SN z 8.2.2002 r., OSN 2002, poz. 158, z glosą krytyczną J. P. Naworskiego, Glosa Nr 7/2003, s. 36). W przypadkach takich sumy pieniężne mogą być wpisywane w rejestrach publicznych w walutach obcych. Por. art. 5 ustawy z 6.12.1996 r. o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów (Dz.U. Nr 149, poz. 703 ze zm.), art. 68 KWU. Zmiana świadczenia z waluty obcej na polską niekoniecznie musi być przez strony wyrażona expressis verbis. Przykład: Wniesienie pozwu zawierającego żądanie świadczenia w pieniądzu polskim i uznanie takiego powództwa przez pozwanego (por. orz. SN z 15.10.1998 r., OSP 1999, poz. 82). Dopuszczalne wydaje się, aby strony zmieniając walutę świadczenia dokonały odnowienia zobowiązania, jak też aby dłużnik za zgodą wierzyciela spełnił świadczenie w nowej walucie w miejsce poprzedniego (datio in solututńf. Od przepisów wskazujących wyjątki od reguły ogólnej art. 358 KC należy odróżnić takie, które nie dopuszczają świadczeń w walutach obcych, lecz określają pewne wartości w walucie polskiej, ale w relacji do euro. Przykłady. Art. 4497 § 2 KC; art. 5 ustawy z 2.3.2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz.U. Nr 22, poz. 271 ze zm.); art. 67 ust. 2 ustawy z 29.1.2004 r. - Prawo zamówień publicznych (Dz.U. Nr 19, poz. 177 ze zm.); art. 63d ust. 2 pkt 4 PrBank; art. 1 pkt 12 ustawy z 5.7.2002 r. o zmianie ustawy o listach zastawnych i bankach hipotecznych oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz.U. Nr 126, poz. 1070); art. 22 SwobGospU. Odmiennie G. Gorczyński, jw. 2 Por. M. Lemkowski, Glosa do wyroku SN z 18.1.2001 r., MoP Nr 15/2002, s. 712-713. Nb. 153 60 Rozdział II. Świadczenie W przypadkach takich pojawia się pytanie, wedle jakiego kursu należy określać wartość euro do złotego. Odpowiedzi na tę kwestię udziela art. 2 ust. 3 Prawa dewizowego odsyłając w tym względzie do kursu ogłoszonego przez Narodowy Bank Polski1. 154 W literaturze polskiej pojawił się pogląd, że każde zobowiązanie opiewające na walutę obcą w ogóle nie ma charakteru zobowiązania pieniężnego. Nawet więc w przypadkach, gdyby to było ważne zobowiązanie - dozwolone przez system prawny - to nie można do niego stosować norm prawa polskiego dotyczących zobowiązań pieniężnych. W tym rozumieniu zasada waluto-wości (tj. określenie świadczenia w pieniądzu polskim) urasta do jednej z konstytutywnych cech pojęcia zobowiązania pieniężnego2. Stanowisko takie nie wydaje się jednak dostatecznie uzasadnione3. Zdecydowanie przemawia przeciwko niemu językowa wykładnia słowa „pieniądz", który zakresem swoim na pewno obejmuje także waluty obce. Następnie trudno przyjąć, aby treść art. 358 KC w zw. z art. 3581 § 2 KC modyfikowała wspomniane znaczenie. Wreszcie nie przekonują argumenty natury funkcjonalnej. Przeciwnie, raczej wskazują one na społeczną użyteczność stosowania do walut obcych norm polskiego prawa cywilnego - oczywiście tam, gdzie polskie prawo cywilne znajduje w ogóle zastosowanie. Tak zwłaszcza uchw. SN z 13.3.1992 r. (OSN 1992, poz. 160). W innych wypowiedziach SN trafnie zwrócił uwagę, że właśnie dzięki uznaniu świadczeń wyrażonych w walutach obcych za świadczenia pieniężne zasadnie można na podstawie art. 481 KC żądać odsetek i to w takiej walucie, na jaką opiewa zobowiązanie główne (por. uchw. Połączonych Izb: Izby Cywilnej i Administracyjnej oraz Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 12.6.1981 r., OSN 1982, poz. 92, na którą min. powołuje się uchw. SN (7) z 9.11.1988 r., OSN 1989, poz. 49). Z analogicznych przesłanek wychodząc SN w uchw. (7) z 24.5.1990 r. (OSN 1990, poz. 128) uznał świadczenie opiewające na walutę obcą za świadczenie pieniężne i w konsekwencji dopuścił w takim przypadku zastosowanie art. 356 § 2 KC. 3. Zapłata gotówką 155 Spełnienie świadczenia opiewającego na określoną sumę pieniężną może nastąpić przez przeniesienie własności znaków pieniężnych. W świetle obowiązującego prawa polskiego reguła ta odnosi się do wszystkich zobowiązań pieniężnych. Wynika ona z obowiązku przyjmowania polskich znaków pieniężnych na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej, którym przysługu- 1 Por. bliżej E. Fojcik-Mastalska, Nowe Prawo dewizowe, s. 30, 31. 2 Z. Gawlik, Umowne klauzule waloryzacyjne, Rejent Nr 4/1991, s. 66; Łętowska Podstawy, s. 165. Tak też G. Żmij, Dochodzenie na drodze sądowej roszczeń wyrażonych w walutach obcych w Polsce, MoP Nr 7/2002, s. 328. Nb. 154-155 e ustawowa cecha prawnego środka płatniczego. Następuje wówczas gotówkowy obrót pieniężny, a w języku ekonomicznym mówi się wówczas o pieniądzu gotówkowym. Obowiązek przyjmowania wszystkich znaków pieniężnych może być jednak zmodyfikowany umową stron, określającą, jakie znaki pieniężne mająbyć dostarczone. przykład: Określona ilość banknotów o wskazanych nominałach oraz monet dostarczonych przez bank przedsiębiorcy na wypłatę pracownikom. 4. Zapłata bezgotówkowa Jest to sposób ułatwiający znacznie obrót gospodarczy i dlatego powszech- 156 nie stosowany w rozwiniętych systemach gospodarki rynkowej. Jego zastosowanie wymaga wszakże zgody stron. Zgoda taka może być wyrażona nawet w sposób dorozumiany (np. przez wskazanie rachunku bankowego na formularzu dokumentu), jeżeli przepis szczególny nie wymaga zachowania określonej formy. Ponadto coraz bardziej upowszechnia się zwyczaj przyjmowania zapłaty w postaci bezgotówkowej (art. 354 KC) - zwłaszcza w stosunkach gospodarczych co do pewnych form zapłaty1. W przypadkach takich już brak wyraźnego sprzeciwu ze strony wierzyciela wystarczy, aby uznać, że dłużnik wykonał zobowiązanie pieniężne w postaci bezgotówkowej. Samo pojęcie zapłaty bezgotówkowej może jednak budzić wątpliwości na tle nowych oraz znowelizowanych w 2001 r. przepisów Prawa bankowego o rozliczeniach pieniężnych przeprowadzanych za pośrednictwem banków (art. 63-68). Do „rozliczeń gotówkowych" art. 63 PrBank zalicza bowiem zapłatę czekiem gotówkowym lub wpłatę gotówki na rachunek wierzyciela. Wydaje się wszakże, że owych „rozliczeń gotówkowych" nie należy identyfikować z tradycyjną postacią zapłaty gotówką, polegającą-jak już o tym wspomniano - na przeniesieniu własności znaków pieniężnych przez dłużnika na wierzyciela. Wprawdzie we wspomnianych formach zapłaty uczestniczą znaki pieniężne, ponieważ albo bank przyjmuje je od dłużnika i wpisuje na rachunek wierzyciela, albo na podstawie dyspozycji wierzyciela wypłaca dłużnikowi, to jednak uczestnictwo w tych czynnościach banku raczej nie pozwala przyjąć koncepcji, że nastąpiło tu swoiste dla zapłaty gotówką przeniesienie własności znaków pieniężnych między stronami stosunku zobowiązaniowego. Z punktu widzenia cywilistycznego należałoby zatem również i w tych przypadkach mówić o bezgotówkowej postaci wykonania zobowiązania pieniężnego. Kwalifikacja taka prowadzi do wniosku, że także do wspomnianych „rozliczeń go- Co do czeków, por. A. Szpunar, O zapłacie za pomocą czeku, PS Nr 3/1993, s. 3 i n. Nb. 156 62 Rozdział II. Świadczenie tówkowych" należy odnieść dwie istotne dla wszystkich rodzajów zapłat bezgotówkowych zasady. Pierwsza, że dla skutecznej ich realizacji wymagana jest zgoda stron. Druga, że zaspokojenie wierzyciela następuje dopiero z chwilą dokonania zapisów w księgach bankowych lub gdy bank zapłaci gotówkę na podstawie dyspozycji strony - w szczególności na podstawie przedstawionego mu czeku1. Katalog czynności prowadzących do bezgotówkowego wykonania zobowiązania pieniężnego nie jest zamknięty, zależy bowiem od umowy stron - w granicach przysługującej im swobody kontraktowej. Tylko najbardziej rozpowszechnione rodzaje takich czynności wymienia Prawo bankowe i reguluje je normami względnie wiążącymi (iuris dispositivi). Są to: polecenia przelewu, polecenia zapłaty, czek rozrachunkowy, karta płatnicza (art. 63 ust. 3 PrBank). Na tle tych reguł pojawia się pytanie, jakie znaczenie ma art. 22 SwobGospU2, zgodnie z którym przedsiębiorcy w transakcjach między sobą, przy płatnościach przekraczających kwotę równą wartości 15 000 euro, są zobowiązani dokonywać zapłaty na rachunek bankowy. W orzecznictwie i literaturze pojawił się pogląd, że przepis ten pełni funkcję publicznoprawną i nie uchyla konieczności uzyskania zgody obu stron na zapłatę na określony rachunek bankowy wierzyciela (por. uchw. SN z 14.2.2002 r., OSN 2002, poz. 131, a także K. Zagrobelny, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 1176). Pogląd ten, nie bez podstaw, jest jednak poddawany krytyce, dopuszcza bowiem do sytuacji, gdy jedna ze stron, przy braku zgody drugiej na dokonanie zapłaty w postaci bezgotówkowej, może skutecznie wywiązać się ze zobowiązania przez spełnienie albo przyjęcie świadczenia w gotówce, co jest równoznaczne z dokonaniem czynności sprzecznej z prawem. Takich konsekwencji unikniemy przyjmując, iż art. 22 SwobGospU ogranicza we wskazanych przypadkach uprawnienia podmiotów prawa cywilnego do swobodnego decydowania o miejscu płatności (art. 454 KC)3. Przepis ustawy o swobodzie działalności gospodarczej ma zapewnić kontrolę przepływu środków pieniężnych w ramach obrotu gospodarczego (por. orz. TK z 26.4.1995 r., § 6. Świadczenia pieniężne i odsetki 63 1 Por. A. Szpunar, O zapłacie za pomocą czeku, PS Nr 3/1993, s. 3 i n.; 1. Kleniewska, Odsetki za opóźnienie w spełnieniu świadczenia między podmiotami gospodarczymi, PiP z. 7/1993, s. 64. 2 Przepis ten odpowiada uchylonemu art. 13 ustawy z 19.11.1999 r. - Prawo działalności gospodarczej (Dz.U. Nr 101, poz. 1178 ze zm.), dlatego poglądy wcześniej formułowane należy uznać za aktualne. 3 Por. G. Flicek, Spór dłużnika z cesjonariuszem o sąd miejscowo właściwy do dochodzenia świadczeń pieniężnych nabytych w drodze przelewu wierzytelności, PS Nr 10/2001, s. 119; J. Gry-kiel, Glosa do uchw. SN z 14.2.2002 r., ZN Wyższej Szkoły Komunikacji i Zarządzania Nr l(8)/2003. Nb. 156 L u/94, wydane na tle przepisu wówczas obowiązującego) i dlatego należy przychylić się do poglądu, że wobec brzmienia art. 58 KC, nie jest możliwe skuteczne dokonanie czynności prawnej zapłaty, jeżeli czynność ta jest sprzeczna z treścią normy wysłowionej w art. 22 SwobGospU. 5. Elektroniczna postać zapłaty Zapłata bezgotówkowa może być realizowana „za pomocą papierowych 157 lub elektronicznych nośników informacji" (art. 63 ust. 1 PrBank). Wspomniana elektroniczna postać zapłaty znajduje coraz szersze zastosowanie nie tylko w obrocie gospodarczym. Na płaszczyźnie międzynarodowej regulują ją dyrektywy UE. Na wyra- 158 żonych zasadach opiera się ustawa z 12.9.2002 r. o elektronicznych instrumentach płatniczych (Dz.U. Nr 169, poz. 1385 ze zm.)1. III. Nominalizm 1. Pojęcie Dotychczas mówiliśmy o sposobie wykonania zobowiązań pieniężnych. Teraz 159 należy się zastanowić nad kwestią, w jakiej wysokości ma być ono świadczone. Odpowiedzi na to pytanie udziela zasada nominalizmu. Wyraża ona regułę prawną, w myśl której zobowiązanie pieniężne należy spełnić przez zapłatę tej samej sumy pieniężnej, na jaką opiewał dług w chwili jego powstania (art. 3581 § 1 KC). Zasada ta opiera się na założeniu, że jednostki pieniężne mają pewną stałą wartość określoną przez państwo, która wyrażona jest na znakach pieniężnych. Jest to tzw. wartość nominalna pieniądza - stąd bierze się określenie „zasada nominalizmu". Leżące u podstaw zasady nominalizmu założenie niezmiennej wartości pieniądza jest jednak założeniem kontrfaktycznym (idealizacyjnym). W rzeczywistości bowiem każdy pieniądz nieustannie zmienia swoją siłę nabywczą, a więc i wartość ekonomiczną, nie tylko zresztą w odniesieniu do dostępnych na rynku dóbr i usług, ale także w stosunku do innych walut. Zastosowanie zasady nominalizmu do zobowiązań pieniężnych, które trwają pewien okres (a więc gdy mija jakiś czas między powstaniem zobowiązania a jego wykonaniem), zawsze 1 Por. szerzej K. Korus, Charakter prawny potwierdzenia operacji dokonanej za pomocą elektronicznego instrumentu płatniczego, Pr. Bankowe Nr 12/2003, s. 47 i n.; J. Masiota, Elektroniczne instrumenty płatnicze; J. Pisuliński, Odpowiedzialność stron umowy o elektroniczny instrument Płatniczy, s. 27 i n. Nb. 157-159 64 Rozdział II. Świadczenie prowadzi do tego, że wierzyciel uzyska inną wartość ekonomiczną od tej, jaką miała jego wierzytelność w chwili jej powstania. Przy niewielkich wahaniach siły nabywczej pieniądza warto jednak pogodzić się z wynikającymi stąd pewnymi niesprawiedliwościami, mając na względzie wielkie korzyści społeczne, jakie zapewnia zasada nominalizmu. Polegają one przede wszystkim na ogromnym uproszczeniu i ułatwieniu obrotu gospodarczego, a ponadto także na dodatkowym wsparciu udzielanemu walucie krajowej. Zasada nominalizmu odnosi się wyłącznie do zobowiązań, których przedmiotem „od chwili powstania" jest suma pieniężna (art. 3581 § 1 KC). Tego rodzaju zobowiązania zwykło się określać mianem zobowiązań pieniężnych w ścisłym tego słowa znaczeniu. Mogą one powstawać nie tylko z umów, ale i z innych zdarzeń prawnych. 2. Zobowiązania ze świadczeniem pieniężnym 160 Natomiast zasada nominalizmu nie odnosi się do zobowiązań w istocie niepieniężnych, ale ze świadczeniem pieniężnym. W zobowiązaniach tych pieniądz - w odróżnieniu od zobowiązań pieniężnych w ścisłym tego słowa znaczeniu - nie występuje w roli pierwotnego przedmiotu świadczenia wyrażonego jako określona suma pieniężna. Jego rola jest wtórna; służy bowiem jako surogat w istocie innych świadczeń. W konsekwencji rozmiar świadczenia pieniężnego zależy tu od wartości tego dobra lub usługi, której surogatem jest pieniądz. Rola jego polega więc tylko na tym, że jest on środkiem zwolnienia się z zobowiązania. Rozróżnienie zobowiązań pieniężnych w ścisłym znaczeniu oraz zobowiązań w istocie niepieniężnych, lecz ze świadczeniem pieniężnym, wywodzi się od F. K. Sawigny, pandekty-sty niemieckiego z I połowy XIX w. Na obszar nauki polskiej przeniósł i rozwinął tę koncepcję A Stelmachowski1. Pogląd ten jest obecnie powszechnie aprobowany w literaturze polskiej na tle art. 3581 § 1 KC2. Klasycznymi przykładami zobowiązań niepieniężnych, w których świadczenie pieniężne pełni jedynie rolę umarzania zobowiązań w istocie niepieniężnych, są: odszkodowania pieniężne za doznaną szkodę, pieniężne wyrównanie bezpodstawnego wzbogacenia, oznaczenie w pieniądzu świadczeń typu alimentacyjnego. Przykład: Por. uchw. SN z 6.8.1991 r. (OSP 1992, poz. 102, z glosą A. Szpunara); orz. SN z 30.10.1990 r. (OSP 1991, poz. 188) trafcie podkreśla przy tym, że świadczenie odszkodowawcze powinno być wyrażone w pieniądzu polskim także wówczas, gdy w zobowiązaniu § 6. Świadczenia pieniężne i odsetki 65 1 A. Stelmachowski, Nominalizm a wykonywanie w pieniądzu niepieniężnych zobowiązań, NP Nr 11/1959, s. 1276. 2 Por. Łętowska, Podstawy, s. 165; A. Szpunar, Glosa, OSP 1992, s. 212; A. Brzozowski, Wpływ, s. 215. Nb. 160 „odstawowym przedmiotem świadczenia była waluta obca; por. też orz. SN z 13.9.1989 r. foSN 1990, poz. 109); orz. SN z 13.5.1988 r. (OSN 1988, poz. 84); uchw. SN z 16.4.1991 r. foS (OSN 1992, poz. 21). W wyr. SN z 12.12.1997 r. (OSN 1998, poz. 105) trafnie wskazano, że jeżeli przedmiotem zobowiązania jest suma pieniężna wyrażona w walucie obcej, to spełnienie zobowiązania następuje w tej walucie. IV. Waloryzacja. Zagadnienia ogólne 1. Pojęcie i funkcja Natomiast koncepcja waloryzacji świadczeń pieniężnych opiera się na założę- 161 niu, że mają one na celu dostarczenie wierzycielowi takiej samej wartości ekonomicznej, jaką reprezentowała wierzytelność pieniężna w chwili jej powstania. Jeżeli więc w okresie między powstaniem zobowiązania opiewającego na świadczenie pieniężne a jego wykonaniem nastąpiła zmiana siły nabywczej pieniądza, to stosownie do tego wierzyciel powinien otrzymać inną - większą lub mniejszą - sumę pieniędzy od tej, na jaką pierwotnie opiewało zobowiązanie pieniężne. We współczesnych nam czasach typowym zjawiskiem jest deprecjacja pieniądza. W związku z tym w praktyce społecznej problem waloryzacji świadczeń pieniężnych zwykle pojawia się wraz z postulatem podwyższania wysokości pierwotnego świadczenia pieniężnego. Wysuwa się go w interesie wierzyciela, uznając, że byłoby niesłuszne, aby skutki utraty siły nabywczej pieniądza wyłącznie on ponosił. Przykład: Natomiast zasada nominalizmu prowadzi do pokrzywdzenia wierzyciela w razie deprecjacji pieniądza w okresie trwania zobowiązania. Jeżeli więc np. A pożyczył w dniu 1.1.1995 r. B 1000 zł na okres jednego roku, w ciągu którego złoty stracił na wartości o 30%, to przy zastosowaniu zasady nominalizmu, B nadal będzie zobowiązany zwrócić A 1000 zł, w następstwie czego A otrzyma wartość o 30% mniejszą od tej, jaką dał biorącemu pożyczkę (dłużnikowi). Z wyjaśnień tych wynika, że problem waloryzacji odnosi się wyłącznie do takich stosunków zobowiązaniowych, w których mija jakiś okres między powstaniem a wykonaniem zobowiązania. Jeżeli bowiem zobowiązanie jest wykonywane równocześnie lub niemal równocześnie z jego powstaniem, to po prostu nie realizuje się podstawowa przesłanka waloryzacji, jaką jest zmiana siły nabywczej pieniądza w czasie między powstaniem a zgaśnięciem zobowiązania. Przykład: Gdy ktoś idzie do sklepu samoobsługowego i gotówką płaci za znajdujące się w koszyku towary (tzw. sprzedaż odręczna). Podkreślić należy, że pojęcia „waloryzacji", jak i „nominalizmu" odnoszą 162 się do zobowiązań wyłącznie opiewających na świadczenia pieniężne, a nie do Nb. 161-162 66 Rozdział II. Świadczenie przypadków, gdy do kompetencji sądu lub samych stron należy oznaczenie innego przedmiotu świadczenia. Por. art. 693 § 2 lub art. 903 KC. 2. Zakres zastosowania 163 Koncepcja nominalizmu jest powszechnie uznawana jako zasada prawna ze względu na wspomniane poprzednio jej zalety. Natomiast waloryzacja świadczeń pieniężnych, jeżeli jest dopuszczona, to jedynie jako wyjątek - o różnym zresztą zakresie zastosowania i różnej doniosłości gospodarczej. Daje temu również wyraz ustawodawca polski w art. 3581 § 1 KC stanowiąc, że spełnienie świadczenia w zobowiązaniach pieniężnych następuje przez zapłatę sumy nominalnej, „chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej". W przeszłości waloryzację zobowiązań pieniężnych stosowała judykatura sądowa najpierw w okresie katastrofalnej inflacji, jaka miała miejsce w latach 1918-1924, opierając się bardziej na przesłankach ekonomicznych i moralnych niż na przepisach prawnych. 164 Następnie kwestię tę uregulował ustawodawca w rozp. Prezydenta RP z 1924 r.1 W Kodeksie zobowiązań z 1933 r. wyrażona została zasada nominalizmu (art. 210). Zastosowanie jej mogło jednak być ograniczone na zasadzie ogólnych postanowień KZ dotyczących sposobu wykonywania zobowiązań (art. 189) oraz zezwalających na zmianę zobowiązania ze względu na nadzwyczajne okoliczności (art. 269). Po ostatniej wojnie orzecznictwo sądowe w szerokiej mierze korzystało z art. 189 KZ dla waloryzowania zobowiązań pieniężnych. Kres tej judykaturze położył dekret z 27.7.1949 r. o zaciąganiu nowych i określaniu wysokości nieumorzonych zobowiązań (Dz.U. Nr 45, poz. 332 ze zm.), który zezwolikna waloryzowanie zobowiązań pieniężnych jedynie w kilku mało ważnych przypadkach. Dekretien wraz z ustawą z 28.10.1950 r. o zmianie systemu pieniężnego (Dz.U. Nr 50, poz. 459 ze zm.) dokonał poza tym waloryzacji niektórych zobowiązań, sprzęgając całą tę operację z podatkiem, który miał na celu przejęcie przez państwo korzyści, jakie w wyniku zastosowania zasady nominalizmu uzyskali dłużnicy na skutek dewaluacji pieniądza. Pierwotny art. 358 KC wyrażając zasadę nominalizmu poprzestał na ogólnym stwierdzeniu, że odstępstwo od niej dopuszczalne jest jedynie w przypadkach w ustawie przewidzianych. Istotną zmianę pod tym względem wprowadziła dopiero nowela do KC z 1990 r., modyfikując treść art. 358 i ustanawiając nowy art. 3581. 165 Do tych przepisów szczególnych dopuszczających waloryzację należą przede wszystkim dalsze postanowienia (§ 2-4) art. 3581 KC. Zezwalają one - w przeciwieństwie do systemu prawnego obowiązującego przed nowelizacją KC z 1990 r. - na waloryzowanie w zasadzie wszystkich świadczeń pieniężnych. Świadczenia pieniężne mogą być waloryzowane w myśl postanowień art. 358' KC na podstawie: 1 Por. bliżej rozporządzenie Prezydenta RP z 14.5.1924 r. o przerachowaniu zobowiązań pry-watno-prawnych, opracowane prze? F. Zoila, Kraków 1924. / Nb. 163-165 \ § 6. Świadczenia pieniężne i odsetki 67 1) umowy (art. 3581 § 2 KC) albo 2) orzeczenia sądowego (art. 358' § 3 i 4 KC). Oba sposoby waloryzacji zostaną poniżej kolejno omówione. Natomiast niedopuszczalna jest waloryzacja takich świadczeń pieniężnych, których wysokość uregulowana została w przepisach prawnych wyrażających normy bezwzględnie wiążące (art. 358' § 5 KC). Mogą one nie tylko bezpośrednio określać wysokość należnych świadczeń pieniężnych, ale także wskazywać swoisty sposób ich ustalania, który uwzględnia zmianę siły nabywczej pieniądza, a tym samym realizuje funkcje, jakie spełniać ma art. 3581 KC. Tak trafnie uchw. SN z 23.8.1995 r. (OSP 1996, poz. 4), która uznała, że art. 3581 § 3 KC nie znajduje zastosowania do opłaty rocznej za użytkowanie wieczyste. V. Waloryzacja umowna 1. Pojęcie W myśl art. 3581 § 2 KC, strony mogą zastrzec w umowie, że wysokość 166 świadczenia pieniężnego zostanie ustalona według innego niż pieniądz miernika wartości. Zastrzeżenia tego rodzaju nazywa się klauzulami waloryzacyjnymi. Nie zmieniają one przedmiotu świadczenia, którym nadal pozostaje pieniądz - w szczególności waluta wskazana w treści zobowiązania pieniężnego1, którym -jeśli chodzi o zobowiązania realizowane na obszarze RP - z reguły jest pieniądz polski. Sens klauzul waloryzacyjnych polega na tym, że określają one, ile pieniędzy należy zapłacić, aby zobowiązanie zostało umorzone. Strony w klauzulach waloryzacyjnych wskazują właśnie ów miernik wartości, według którego ustalić należy wysokość świadczenia pieniężnego. 2. Miernik wartości Kodeks cywilny nie wskazuje miernika wartości, ograniczając się wyłącznie 167 do stwierdzenia, że ma on być inny, aniżeli pieniądz. Nie budzi wątpliwości, że stosowanymi miernikami mogą być także waluty obce2, gdyż wówczas nie Por. A. Brzozowski, Z problematyki reformy polskiego prawa cywilnego - nowa regulacja nominalizmu i waloryzacji, Pal. z. 1-2/1991, s. 16 oraz uzasadnienie do uchw. SN z 13.3.1992 r. (OSN 1992, poz. 160); krytycznie W. Robaczyński, Tendencje waloryzacyjne w orzecznictwie Sądu Najwyższego, PS z. 1/1994, s. 44; T. Wiśniewski, [w:] Komentarz do KC, s. 45. Jeżeli świadczenie pieniężne opiewa na walutę obcą, wówczas ta sama waluta nie może być miernikiem wartości w klauzuli waloryzacyjnej. Nb. 166-167 68 Rozdział II. Świadczenie pełnią one funkcji pieniądza, lecz występują w charakterze miernika wartości jak inne stosowane wyznaczniki1. Miernik ten może być dowolnie przez strony przyjęty i nie musi pozostawać w związku ze świadczeniem wzajemnym, dla którego świadczenie pieniężne zostało przewidziane. Typowymi stosowanymi w obrocie klauzulami waloryzacyjnymi są: 168 1) klauzule walutowe, które za miernik przyjmują inną walutę niż ta, na którą opiewa zobowiązanie pieniężne; Przykład: A zobowiązuje się zapłacić B tyle złotych za samochód, ile w dniu płatności wynosić będzie cena 5000 dolarów amerykańskich. 169 2) klauzule towarowe; za miernik wartości przyjmuje się tu cenę określonego towaru (klauzula zbożowa, ropynMiowej, tarcicy itp.); Przykład: A zobowiązuje się płacić B czynsz, z tytułu dzierżawy gruntu rolnego w złotych w wysokości odpowiadającej cenie 10 kwintali pszenicy w dacie płatności. 170 3) klauzule indeksowe; za miernik wartości przyjmuje się wartość powszech- nie znanego wskaźnika, np. wskaźnika inflacji, indeksu giełdowego, wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia 1 m2 powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych; Przykład: A zobowiązał się płacić B czynsz z tytułu najmu powierzchni reklamowej w wysokości 10 zł za 1 m2 miesięcznie, przy czym wartość ta będzie podwyższana co kwartał według wskaźnika inflacji ogłaszanego przez GUS za poprzedni kwartał, o ile inflacja będzie wyższa niż 2% kwartalnie. 171 4) klauzula złota, która wskazuje, że dłużnik ma zapłacić wierzycielowi tyle pieniędzy, ile w dniu wymagalności wynosi cena określonej ilości złota; 172 5) klauzula uposażenia, uznająca za miernik wartości minimalną lub średnią płacę w całej gospodarce, określonym sektorze lub zawodzie. VI. Waloryzacja sądowa 1. Pojęcie 173 Na podstawie art. 3581 § 3 KC sąd może waloryzować zobowiązania pieniężne, jeżeli spełnione zostaną określone w tym przepisie przesłanki. Dokonuje się ona z mocy konstytutywnego orzeczenia sądu, które jest zdarzeniem cywilnoprawnym, ponieważ zmienia treść stosunku zobowiązaniowego. i 1 Por. A. Brzozowski, [w:] K. Pietrzykowski, Kodeks cywilny. Komentarz, 1.1, art. 3581 KC/ • Nb. 168-173 '¦ § 6. Świadczenia pieniężne i odsetki Dy Natomiast przy waloryzacji ustawowej zmiana treści stosunku zobowiązaniowego nastę-uje przez samo spełnienie się zdarzeń określonych w ustawie; sąd - w razie sporu - stwierdza tylko, czy ziściły się zdarzenia, wywołujące wskazane w ustawie skutki waloryzacyjne. Orzeczenia sądowe mają w takich przypadkach charakter deklaratywny (por. np. cyt. ustawa 28 10.1950 r. o zmianie systemu pieniężnego). 2, przesłanki Sąd uzyskuje kompetencję do wydania orzeczenia waloryzacyjnego, jeżeli 174 spełnią się dwie przesłanki: a) Nastąpi istotna zmiana siły nabywczej pieniądza (art. 3581 § 3 KC). Usta- 175 wodawca wychodzi tu z założenia, że nieznaczne wahania wartości pieniądza są zjawiskiem typowym, które nie uzasadnia ingerencji sądu w treść stosunku zobowiązaniowego. O tym, czy zmiana siły nabywczej pieniądza ma charakter istotny, decyduje sąd nieskrępowany żadnymi wskaźnikami szczegółowymi. Nie sprecyzowała ich również judykatura, gdzie wyrażono jedynie ostrzeżenie, że zawodzić „muszą próby mechanicznego sięgania do mierników określania stopnia tej istotnej zmiany w postaci np. tzw. wskaźnika inflacji" (uchw. SN (7) z 10.4.1992 r., OSN 1992, poz. 121; por. też orz. SN z 2.12.1999 r, OSN 2000, poz. 130). Liczą się tylko zmiany siły nabywczej pieniądza, jakie pojawiły się po powstaniu zobowiązania (art. 3581 § 3 KC), z czego należy wnosić, że chodzi jedynie o zmiany dokonujące się podczas trwania stosunku zobowiązaniowego. W konsekwencji niedopuszczalna jest sądowa waloryzacja zobowiązań pieniężnych już spełnionych, a więc wygasłych. Odmienny pogląd byłby nie tylko niezgodny z ustawą, ale prowadziłby do zagrożenia pewności stosunków prawnych1. Natomiast kontrowersje budzi kwestia, w jakich okolicznościach spłata sumy nominalnej powoduje wygaśnięcie zobowiązania pieniężnego i tym samym wyłącza możliwość sądowej waloryzacji2. Drogę do rozwiązania tej kwestii otwiera akceptowane także przez SN stanowisko, że zapłata świadczenia pieniężnego jest dwustronną czynnością prawną3. Jeżeli więc wierzyciel przyjmuje sumę nominalną zastrzegając równocześnie, że traktuje ją jako tylko częściowe wykonanie zobowiązania, wówczas dopuszczalna jest waloryzacja, ponieważ nie nastąpiło wygaśnięcie zobowiązania. Jeżeli jednak przyjmie ją bez takiego zastrzeżenia, należy uznać, że zobowiązanie definitywnie wygasło i nie podlega waloryzacji. 1 Por. zwłaszcza trafne uwagi A. Szpunara w glosach: OSP 1993, s. 275, OSP 1996, s. 431 i n. 2 Por. E. Niezbecka, Waloryzacja świadczeń pieniężnych a problem zwłoki, Rejent Nr 4/1991, s- 77 i n.; T. Wiśniewski, w sprawie interpretacji art. 3581 § 3 KC, PS z. 3/1992, s. 19 i n. 3 Por. orz. SN z 3.4.1992 r. (OSN 1992, poz. 166) oraz z 20.3.1992 r. (OSP 1993, poz. 118, z glosą A. Szpunara). Nb. 174-175 70 Rozdział II. Świadczenie 176 Ustawodawca dążąc do tego, aby wierzyciel nie ponosił konsekwencji deprecjacji pieniądza, gdy dłużnik opóźnia się z zapłatą po zasądzeniu świadczenia, nie wykluczył wydania ponownego orzeczenia waloryzacyjnego (art. 3581 §3KC)\ 177 Waloryzacji sądowej podlegają jedynie zobowiązania pieniężne w ścisłym tego słowa znaczeniu, a więc tylko te, do których odnosi się zasada nominali-zmu. Natomiast w odróżnieniu od waloryzacji umownej (art. 3581 § 2 KC), waloryzacja sądowa obejmuje nie tylko zobowiązania wynikające z czynności prawnych, ale i z innych zdarzeń. Waloryzacją sądową nie jest więc objęte świadczenie odszkodowawcze z istoty swojej niepieniężne, por. orz. SN z 6.8.1991 r. (OSP 1992, poz. 102, z glosą .4. Szpunara), także kaucja mieszkaniowa, por. glosę A. Szpunara do uchw. SN z 5.5.1999 r. (OSP 2000, poz. 113), i uchw. SN z 10.9.1999 r. (OSN 2000, poz. 44). Natomiast SN przyjął, że waloryzacji podlega suma pieniędzy zapłacona z tytułu nieważnej czynności prawnej, a więc na podstawie bezpodstawnego wzbogacenia (art. 410 § 2 KC), por. orz. SN z 8.10.1992 r. (OSP 1993, poz. 96) oraz orz. SN z 20.12.1995 r. (OSP 1996, poz. 142), ponadto SN orz. z 29.11.2001 r. (OSN 2002, poz. 104) stanął na stanowisku, że przedmiotem waloryzacji w umowie ubezpieczenia zaopatrzenia dzieci jest świadczenie pieniężne ubezpieczyciela będące przedmiotem jego zobowiązania od chwili zawarcia umowy — bez względu na określony umową termin spełnienia tego świadczenia. 178 Świadczenia opiewające na walutę obcą są świadczeniami pieniężnymi i nie powinno być wątpliwości, że znajduje do nich zastosowanie waloryzacja sądowa2. W następstwie liberalizacji przepisów Prawa dewizowego wiele transakcji, zwłaszcza w międzynarodowym obrocie handlowym, dokonywana jest w walutach obcych. Dlatego brak jest uzasadnienia dla niekiedy wyrażanego poglądu3 o konieczności restrykcyjnej interpretacji art. 3581 § 3 KC i wyłączeniu stosowania waloryzacji sądowej do świadczeń pieniężnych wyrażonych w walucie obcej. 178a Wątpliwości budzi dopuszczalność sądowej waloryzacji, gdy umowa zawiera już klauzulę waloryzacyjną. Czy niedostatecznie skuteczna klauzula umowna zamyka drogę interwencji sądu, gdy niedbale zredagowana umowa, pozbawiona zabezpieczenia na wypadek istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza - takiej przeszkody nie stwarza? Wykładnia przesłanek zastosowania art. 3581 § 3 KC skłania do przyjęcia za trafną tezy, iż samo zamieszczenie w umowie klauzuli waloryzacyjnej nie stwarza barier dla zastosowania waloryzacji sądowej w przy- 1 Krytycznie do liberalnej judykatury w tym względzie A. Szpunar, Glosa, OSP 1993, s. 275. 2 Por. uchw. SN z 13.3.1992 r. (OSN 1992, poz. 160). 3 Glosa A. Szpunara do orz. SN z 4.9.1992 r. (OSP 1993, poz. 173); W. Robaczyński, Tendencje, s. 43 i n. Nb. 17 6-17 8a padku, gdy zmiana siły nabywczej pieniądza była istotna, nawet po uwzlędnie-riiu łagodzącego wpływu umownego mechanizmu waloryzacyjnego1. b) Drugą konieczną przesłanką, od spełnienia której zależy kompetencja 179 sądu do orzekania o waloryzacji, jest żądanie strony stosunku zobowiązaniowego skierowane do sądu. Sąd nie może więc w tych sprawach orzekać z urzędu. Na pewno stronie nie przysługuje roszczenie, ponieważ nie może ona żądać określonego zachowania się od drugiej strony. Natomiast kontrowersje wywołuje kwestia, czy ma ona uprawnienie kształtujące2. Taką kwalifikację można przyjąć z zastrzeżeniem, że chodzi tu o szczególną postać uprawnienia kształtującego, słabszą od modelu typowego. Samo oświadczenie woli złożone przez stronę żądającą waloryzacji nie wystarczy do zmiany treści stosunku zobowiązaniowego, co realizuje dopiero konstytutywne orzeczenie sądu, w ramach pozostawionego mu luzu decyzyjnego. W myśl art. 3581 § 4 KC ze wspomnianym żądaniem nie może jednak 180 wystąpić strona prowadząca przedsiębiorstwo, jeżeli świadczenie pieniężne pozostaje w związku z prowadzeniem tego przedsiębiorstwa. Przykład: Kupiec, który sprzedał innemu kupcowi lub konsumentowi jakiś przedmiot na kredyt. Ustawodawca odmawiając w tym przypadku ochrony przedsiębiorcom wychodził z założenia, że powinno się od nich - jako profesjonalistów - wymagać, aby wykazali właściwą dbałość o własne interesy przez zastrzeżenie odpowiednich klauzul waloryzacyjnych na podstawie art. 358' § 2 KC. Ponadto miał na względzie pewność obrotu prawnego3. 3. Zakres kompetencji sądu Jeżeli zrealizują się wspomniane przesłanki sąd może zmienić treść zobo- 181 wiązania (art. 3581 § 3 KC). Zmiany te mogą dotyczyć: 1) wysokości świadczenia; 2) sposobu jego spełnienia. Przykład: Przez określenie innego terminu zapłaty, rozłożenia jej na raty, zwiększenia liczby rat itp. Tak R. Trzaskowski, Swoboda umów w orzecznictwie sądowym, PS 3/2002, s. 63. W wyr. z 7.11.1995 r. (I PRN 40/95, OSNP 1996, poz. 168) SN stwierdził, że nie jest dopuszczalna sądowa waloryzacja świadczeń na podstawie art. 3581 § 3 KC w sytuacji, gdy strony zawarły w umowie klauzulę waloryzacyjną (art. 3581 § 2 KC). 2 Za taką kwalifikacją A Szpunar, Glosa, OSP 1993, poz. 276; E. Niezbecka, Roszczenie o odsetki a waloryzacja świadczeń pieniężnych, Rejent Nr 7/1993, s. 44; przeciwko orz. SN z 3.4.1992 r. (OSN 1992, poz. 166). Por. A. Brzozowski, Wpływ, s. 194 i n. 72 Rozdział II. Świadczenie Użycie w art. 35 8' § 3 KC alternatywy nierozłącznej „lub" wskazuje jednoznacznie, że sąd ma kompetencję do orzeczenia zarówno jednej z wymienionych wyżej zmian treści zobowiązania, jak i obu łącznie. Za taką wykładnią przemawia również funkcja wspomnianego przepisu. Znajduje ona wyraz w postanowieniach art. 3581 § 3 KC nakazujących sądowi mieć na względzie: 1) interesy obu stron oraz 2) zasady współżycia społecznego, a więc reguły moralne. Nie chodzi tu zatem o proste przewartościowanie świadczenia pieniężnego wedle wskazanych w ustawie lub w umowie stron mierników, lecz o sprawiedliwe (słuszne) rozłożenie konsekwencji ekonomicznych istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza na obie strony i to przy uwzględnieniu ich indywidualnej sytuacji, nie tylko ekonomicznej, ale i ogólnożyciowej. Również przyznanie sądowi kompetencji do zmiany sposobu spełnienia świadczenia, a nie wyłącznie jego wysokości, wyróżnia omawianą tu instytucję od typowej waloryzacji ustawowej lub umownej. 182 Wybór miernika waloryzacji pozostawiony został uznaniu sądu, opartemu na wszechstronnym rozważeniu okoliczności sprawy, przy zastosowaniu wspomnianych wyżej ogólnych wskazań ustawy. W szczególności więc nie da się utworzyć jakiegoś katalogu mierników waloryzacji; niedopuszczalne jest posługiwanie się kryteriami jednostronnymi; ocen należy dokonywać z punktu widzenia zasad współżycia społecznego; nie jest też miarodajny społeczno-go-spodarczy cel umowy (por. uchw. SN (7) z 10.4.1992 r., OSN 1992, poz. 121; orz. SN z 2.12.1999 r., OSN 2000, poz. 130). Przykład: Obiektywnym miernikiem przy waloryzacji świadczeń z umowy ubezpiecze-; i nia posagowego może być przeciętne miesięczne wynagrodzenie, jako mniej zależne od aktualnej polityki państwa, niż wysokość emerytur i rent. Jeżeli jednak szczególny przepis prawa określa sposób waloryzacji świadczeń, wówczas niedopuszczalna jest waloryzacja sądowa według innych mierników, niż wskazane przez ustawodawcę (por. art. 6 ust. 3 ustawy z 21.6.2001 r. o ochronie praw lokatorów, Dz.U. Nr 71, poz. 733 ze zm., regulujący zasady waloryzacji kaucji zabezpieczającej pokrycie należności z tytułu najmu lokalu). 183 Z zasady swobody umów (art. 3531 KC) wynika, że same strony - bez udziału sądu - mogą zawrzeć umowę modyfikującą treść zobowiązania ze względu na znaczną zmianę siły nabywczej pieniądza (por. uchw. SN (7) z 10.4.1992 r., OSN 1992, poz. 121). Traktuje się ją wówczas podobnie jak orzeczenie sądu (art. 3581 § 3 KC in fine). Sens sądowej waloryzacji polega jednak na tym, że zmiana treści świadczenia może nastąpić na żądanie jednej strony, a wbrew woli drugiej. Nb. 182-183 § 6. Świadczenia pieniężne i odsetki VII. Odsetki 73 lt pojęcie i funkcja Odsetki są świadczeniem ubocznym (akcesoryjnym), realizowanym z re- 184 gUfy w takich samych przedmiotach, co świadczenie główne i w wysokości obliczonej wedle stopy procentowej i czasu potencjalnego korzystania z przedmiotów objętych świadczeniem głównym. Dlatego według uchwały połączonych Izb: Izby Cywilnej i Administracyjnej oraz Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 12.6.1981 r. (OSN 1982, poz. 92), odsetki za opóźnienie w płatności sumy pieniężnej wyrażonej w walucie obcej przysługują wierzycielowi w tej samej walucie. Z kolei jeżeli strony zmienią przedmiot głównego świadczenia na walutę krajową, wówczas również odsetki należą się w złotych (orz. SN z 2.1.1991 r., OSP 1991, poz. 183). W praktyce społecznej odsetki pojawiają się jako świadczenia uboczne od świadczeń pieniężnych i w takiej postaci zostały uregulowane w Kodeksie cywilnym. Dopuszczalne jest jednak określenie odsetek w jakichś przedmiotach zamiennych, np. przy pożyczce 1 tony pszenicy z rocznym oprocentowaniem w postaci 100 kg pszenicy. Odsetki zawsze przybierają postać świadczeń okresowych, chociażby wy- 185 znaczone były przez sąd jednorazowo ex post jako konsekwencja opóźnionego świadczenia pieniężnego1. Z tego względu świadczenie odsetek zbliża się do rent oraz rat amortyza- 186 cyjnych. W odróżnieniu jednak od nich, odsetki pozostają świadczeniami ubocznymi. Zapłata odsetek ani więc nie redukuje, ani nie umarza długu głównego, od którego oblicza się należne odsetki. Jako świadczenia uboczne są zarazem związane ze świadczeniem głów- 187 nym. Dają temu wyraz przepisy dotyczące: zabezpieczenia wierzytelności pieniężnej (art. 314 KC, art. 69 KWU), przelewu wierzytelności (art. 509 § 2 KC), zarachowania zapłaty (art. 451 § 1 KC), potwierdzenia odbioru sumy głównej (art. 466 KC). Jednakże uzyskują zarazem pewną samodzielność widoczną w zakresie wymagalności roszczenia, jego przedawnienia, a zwłaszcza w tym, że istnieją nadal mimo wygaśnięcia lub przedawnienia roszczenia2. 1 Tak trafnie J. Sztombka, Odsetki za opóźnienie świadczenia pieniężnego, PS z. 2/1992, s. 39 i tam powołane orzecznictwo. Odmiennie T. Dybowski, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. l,s. 143. 2 Por. zwłaszcza orz. SN z 19.1.1990 r. (OSP 1991, poz. 146 z przekonującą glosą I. Steckiego). Nb. 184-187 74 Rozdział II. Świadczenie 188 Odsetki mogą pełnić różne funkcje gospodarcze. Jedna z nich odgrywa wszakże tak istotną rolę, że zasługuje na włączenie jej do cech definicyjnych tej instytucji. Jest nią wynagrodzenie za możliwość korzystania z cudzych pienię, dzy lub innych wartości (kapitału) w pewnym okresie. Poza tym ustawodawca może tak kształtować tę instytucję, aby była ona przystosowana do spełniania również innych funkcji gospodarczych lub społecznych. Poza więc odsetkami służącymi wyłącznie wynagrodzeniu za możliwość użycia kapitału można jeszcze w polskim systemie prawnym wyróżnić: 189 1) odsetki za opóźnienie, które należy płacić w razie niewykonania zobo- wiązania pieniężnego w przewidzianym terminie. Swoiste ich cechy wiążą się z pełnioną przez nie funkcją odszkodowawczą1; Należy wszakże zauważyć, że i w tej postaci odsetek nie zanika ich podstawowa funkcja gospodarcza przejawiająca się w wynagrodzeniu - w tym przypadku - za przedłużoną możliwość korzystania z cudzego kapitału. 190 2) odsetki o funkcji waloryzacyjnej. Ich wysokość oscyluje wokół wskaźnika inflacji. Służą więc nie tylko wynagrodzeniu za możliwość korzystania z kapitału, ale i rekompensują spadek siły nabywczej pieniądza. W związku z okresami wysokiej inflacji - odsetki o wspomnianej tu funkcji powszechnie były stosowane w Polsce. Przy waloryzowaniu świadczeń pieniężnych należy tę funkcję odsetek uwzględnić, aby wierzyciel nie otrzymał rekompensaty za spadek siły nabywczej pieniądza kumulatywnie z dwóch tytułów: waloryzacji (art. 3581 KC) i odsetek2. 2. Źródła obowiązku świadczenia odsetek 191 Prawo polskie nie ustanawia jakiegoś ogólnego obowiązku płacenia odsetek. W myśl art. 359 § 1 KC, odsetki od sumy pieniężnjj_należą się tylko w trzech przypadkach: " ~ a) gdy to wynika z czynności prawnej, b) w sytuacjach określonych przez ustawę, c) na podstawie orzeczenja^aądu lub decyzji innego właściwego organu. 192 a) Jest oczywiste, że jeden podmiot nie może mocą swojego jednostronnego oświadczenia woli nakładać obowiązku płacenia odsetek na inny podmiot. Byłoby to bowiem sprzeczne z elementarną zasadą prawa cywilnego, jaką jest 1 Por. bliżej L. Stecki, Opóźnienie, s. 200 i n. S. Kowalski odmawia odsetkom za opóźnienie funkcji odszkodowawczej, przypisując im funkcję gwarancyjną (Charakter prawny odsetek za opóźnienie, Pr. Spółek Nr 2/2003, s. 38 i n.). 2 Por. E. Niezbecka, Roszczenie o odsetki a sądowa waloryzacja świadczeń pieniężnych, Rejent Nr 7/1993, s. 51. Nb. 188-192 § 6. Świadczenia pieniężne i umtMi utonomia ich podmiotów. Obowiązek płacenia odsetek może więc powstać na podstawie umowy stron zawieranej według ogólnych reguł. Jednostronnie dodane do umowy dodatkowe postanowienia określające obowiązek płace-¦ odsetek w oznaczonej wysokości nie są więc wiążące (por. orz. Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 20.1.1993 r., OSP 1993, poz. 249, z glosą M Nestemwicza). Zasada ta odnosi się również do banków, które - z uwagi na swoje profesjonalne zadania - udzielają oprocentowanych pożyczek lub kredytów, jak również z reguły wypłacają oprocentowanie z tytułu zdeponowanych u nich pieniędzy. Obowiązki te niekoniecznie jednak muszą być wyrażone w indywidualnie zawieranych umowach. Mogą stanowić także - i tak zwykle się dzieje - treść stosunku umownego określonego w regulaminach wydawanych przez banki, w sposób prawem przewidziany. Bliżej o problematyce regulaminów por. Nb. 398-440. b) Spośród sytuacji, z którymi przepisj jprawnę bezpośrednio {ex legę) 193 łączą obowiązek płacenia odsetek, największą doniosłość ma opóźnienie dłużnika w spełnieniu świadczenia pieniężnego (art. 481 § 1 KC). Poza tym por. także art. 741, 742, 753 § 2, art. 842, 891 § 2 KC. Istotne znaczenie w zakresie kreowania ex legę obowiązku płacenia odsetek 193a mają przepisy ustawy z 12.6.2003 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych1 (Dz.U. Nr 139, poz. 1323 ze zm.), znajdujące zastosowanie do umów, których przedmiotem jest odpłatne dostarczanie towaru lub odpłatne świadczenie usług, jeżeli strony tej umowy zawierają ją w związku z wykonywaną przez siebie działalnością gospodarczą lub zawodową. Ustawa ta, wzorowana na rozwiązaniach wspólnotowych, ma na celu zwalczanie negatywnego zjawiska gospodarczego, jakim jest zastrzeganie nadmiernie wydłużonych terminów płatności za wcześniej spełnione świadczenia niepieniężne. Na podstawie przepisów tej ustawy, wierzyciel może żądać od dłużnika zapłaty odsetek ustawowych za okres począwszy od 31 dnia po spełnieniu swojego świadczenia niepieniężnego aż do dnia zapłaty, ale nie dłuższy niż do dnia wymagalności świadczenia pieniężnego (art. 5-6 ustawy). Ponadto, jeżeli dłużnik nie dokona zapłaty w terminie określonym w umowie (gdy umowa terminu nie oznacza - w terminie wskazanym w wezwaniu do zapłaty, np. na fakturze), wówczas wierzycielowi przysługują odsetki w wysokości odsetek za zwłokę ustalanych dla zobowiązań podatkowych, chyba że strony uzgodniły wyższe odsetki (art. 7 ustawy). Przepisy te zawierają normy semiimperatywne 1 Ustawa dostosowuje polskie prawo do postanowień dyrektywy 2000/35/WE z 29.6.2000 r. w sprawie zwalczania opóźnień w płatnościach w transakcjach handlowych (Dz.Urz. WE L 200 z 8.8.2000 r.). 76 Rozdział II. Świadczenie - ograniczenie albo wyłączenie tych uprawnień wierzyciela drogą czynności prawnej jest nieważne (art. 9 ustawy)1. 194 c) Sądy i organy administracyjne nie uzyskują na podstawie art. 359 § l KC generalnej kompetencji do wyznaczania obowiązku płacenia odsetek. Muszą być do tego upoważnione szczególnymi normami prawnymi, których jest zresztą niewiele. Por. np. art. 212 KC, który reguluje zniesienie współwłasności na mocy orzeczenia sądu. Otóż § 3 tego artykułu stanowi w związku z tym, że jeżeli ustalone zostały dopłaty lub spłaty, sąd oznaczy m.in. „wysokość i termin uiszczenia odsetek". Por. też uchw. SN z 27.11.2003 r. (MoP Nr 12/2004, s. 560), w której stwierdzono, że brak rozstrzygnięcia sądowego o odsetkach na podstawie art. 212 § 3 KC nie zwalnia dłużnika z obowiązku zapłaty odsetek za opóźnienie w uiszczeniu spłaty na podstawie art. 481 § 1 KC. 3. Wysokość odsetek 195 O wysokości należnych odsetek przede wszystkim decyduje treść czynności prawnej lub odpowiedniego orzeczenia albo decyzji, w ostatnich dwóch przypadkach tylko wtedy, gdy sąd lub organ administracyjny ma przyznaną mu szczególnym przepisem prawnym kompetencję do kształtowania obowiązku świadczenia odsetek. Strony mogą w drodze umowy ustalić wysokość odsetek także tych, które przewidziane zostały w ustawie w razie opóźnienia świadczenia (art. 481 § 2 KC). Ustawodawca nie określa obecnie maksymalnej wysokości odsetek, wychodząc z założenia, że byłaby to niewłaściwa i mało efektywna ingerencja w sferę swobody kontraktowej stron. Pogląd ten spotyka się również z krytyką i nie można wykluczyć zmiany w stanowisku ustawodawcy. Jeżeli wysokość odsetek określona jest w regulaminach wydawanych przez banki, to ich swoboda decyzyjna w tym względzie jest ograniczona. Banki powinny bowiem wskazywać przesłanki, od spełnienia których, uzależniona jest dopuszczalność zmiany stawek oprocentowania (por. orz. TK z 15.12.1992 r., OTK1992, t. 2,s. 194). Przykład: Odwołanie sią do poziomu inflacji. Ponadto dłużnik zawsze chroniony jest przed lichwą na podstawie ogólnych instytucji prawa cywilnego. Zastrzeżenie nadmiernie wysokich odsetek § 6. Świadczenia pieniężne i odsetki 77 1 Interpretacja tych przepisów, zwłaszcza w zakresie ustalenia terminu wymagalności świadczenia i okresu, za jaki należą się odsetki, budzi liczne kontrowersje, por. R. L. Kwaśnicki, Zasady zapłaty w transakcjach handlowych, Prawo Spółek Nr 1/2004, s. 25 i n.; K. Staniek, Terminy zapłaty w transakcjach handlowych, MoP Nr 2/2004, s 72 i n.; M. Szwanenfeld/', Roszczenie o odsetki w ustawach o terminach zapłaty, MoP Nr 6/2004, s. 258. Nb. 194-195 może więc być uznane.za_sprzeczne z zasadami współżycia społecznego^o powoduje nieważność takiego postanowienia umowy na podstawielirt. 58 s 2 KC1. Także instytucja wyzysku może być tu wykorzystana, jeżeli spełnione -zostaną przewidziane w art. 388 KC-przesłanki jej zastosowania2. Nie można również wykluczyć powołania się nanadużycie prawa podmiotowego w szczególnych jakichś sytuacjach (art. 5 KC). b) Jeżeli wysokość odsetek nie została określona, a.obpwiązek ich zapłaty 196 powstał, wierzycielowi nalega się odsetki ustawowe (art. 359 § 2 KC). Ich wysokość określa rozporządzenie Rady Ministrów wydane na podstawie art. 359 §3KC. Wynoszą one obecnie 13,25% w stosunku rocznym. Termin „odsetki ustawowe" oznaczajwięc odsetki w wysokości określonej ustawą, a nie przesądza jakie jest źródło obowiązku zapłaty. Jeżeli bowiem strony umowy (np. pożyczki) oznaczą obowiązek zapłaty odsetek, lecz nie określą ich wysokości, wówczas należne będą odsetki ustawowe. "............ 4. Zakaz anatocyzmu W celu ochrony dłużnika przed nadmiernymi obciążeniami z tytułu odsetek 197 polski system prawny ustanawia zakaz tzw. anatocyzmu, tzn. pobierania odsetek od zaległych odsetek (procent składany). Przykład anatocyzmu: A pożyczył B sumę 1000 zł na 10% rocznie. Po roku B nie zapłacił odsetek, wobec czego w następnym roku powinien zapłacić odsetki nie od 1000 zł, a już od 1100 zł. Zakres zakazu anatocyzmu reguluje art. 482 KC. Z przepisu tego wynika, że 198 iie odnosi się on do następującyLh_trzech przypadków: 1) gdy po powstaniu zaległości w płaceniu odsetek strony zgodziły się na doliczenie zaległych odsetek do dłużnej sumy, a więc gdy zawarły odpowiednią umowę nie przed powstaniem zaległości, lecz dopiero po jej powstaniu; 2) gdy wierzyciel wytoczył powództwo o zapłatę sumy zaległych odsetek; 3) gdy zaległe raty kredytu długoterminowego udzielane są przez instytucje kredytowe, co wiąże się z tym, że raty te zwykle obejmują łącznie odsetki i spłatę kredytu długoterminowego oprocentowanego zresztą z reguły nisko. 1 Por. A. Szpunar, glosa do orz. SN z 14.2.1996 r., Rejent Nr 10/1996, s. 125 i n. Twierdzi się również, że postanowienie umowy zastrzegające rażąco wygórowane odsetki jest nieważne w takiej części, w jakiej - w okolicznościach sprawy - zasady współżycia społecznego ograniczają zasadę swobody umów (wyr. SN z 8.1.2003 r., z glosą aprobującą T. Justyńskiego, OSP 2004, poz. 52). 2 Por. T. Justyński, Relacja między art. 58 § 2 a art. 388 k.c. w kontekście nadmiernych odsetek umownych, PS Nr 1/2004, s. 95 i n. Nb. 196-198 78 Rozdział II. Świadczenie 199 200 201 Wyjątki te, zgodnie z ogólną reguła/wykładni (exceptiones non sunt excen-dendae), należy interpretować ściśle. Pod tym względem zastrzeżenia wywołuje uch. SN z 27.6.1995 r. (OSN 1995, poz. 155, z krytyczną glosą M. Bączyka, Prawo Bankowe Nr 4/1996). 5. Terminy płatności Jeżeli co innego nie wynika ze zdarzenia kreującego obowiązek zapłaty odsetek - w szczególności z umowy lub orzeczenia organu państwowego — odsetki są płatne co roku z dołu, a jeżeli termin płatności sumy pieniężnej jest krótszy niż rok -jednocześnie z zapłatą tej sumy (art. 360 KĆ). Należy przyjąć, że jjrzepis ten nie odnosi się do zapłaty odsetek za opóźnienie (art. 481 KC). Stają się one bowiem wymagalne już żcEwilą bezskutecznego upływu terminu świadczenia głównego (por. orz. SN z 5.4.1991 r., OSP 1992, poz. 3, z glosąL. Steckiegó), przy czym stają się wymagalne za każdy dzień z osobna, bez konieczności uprzedniego wzywania dłużnika do ich zapłaty (por. wyr. SN z 8.3.2002 r., OSN 2003, poz. 60, z glosą aprobującą M. Lemkowskiego, MoP Nr 22/2003, s. 1045). Zaległe odsetki -jak każde świadczenie pieniężne - mogą być waloryzowane w myśl art. 3581 § 3 KC\...........~"............... 6. Przedawnienie Z uwagi na to, że odsetki mają charakter świadczeń okresowych, roszczenia o ich zapłatę przedawniają się z upływem trzech lat (art. 118 KC) i to nawet, gdy wierzytelność główna uległa wcześniej przedawnieniu lub została umorzona. Jednak należy pamiętać, że trzyletni termin dla przedawnienia roszczeń o świadczenia okresowe ma charakter terminu ogólnego i znajduje zastosowanie „jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej" (art. 118 KC)2. Tymczasem np. art. 554 KC oznacza szczególny, 2-letni termin przedawnienia dla wszelkich roszczeń z tytułu sprzedaży dokonanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedawcy, a art. 646 KC - taki sam szczególny termin dla roszczeń wynikających z umowy o dzieło. Roszczenia te obejmują przecież nie tylko roszczenie o zapłatę ceny lub wynagrodzenia, lecz także wszelkie inne roszczenia, w tym związane z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem umowy, a więc także akcesoryjne w stosunku do długu głównego roszczenia o odsetki /. Sztombka, Odsetki za opóźnienie świadczenia pieniężnego, PS z. 2/1992, s. 44, 45. Należy także zauważyć, że gdyby szczególne terminy przedawnienia nie obejmowały roszr czeń o odsetki, zbędne byłoby zawężenie zastosowania art. 125 KC. Nb. 199-201 § 7. Naprawienie szkody 79 z tytułu opóźnienia w świadczeniach. Stanowi to argument za objęciem szczególnymi terminami przedawnienia także roszczeń o zapłatę odsetek1. Dlatego słusznie SN w uchw. z 17.6.2003 r. (OSP 2004, poz. 57) uznał, że roszczenie o odsetki za opóźnienie w zapłacie ceny wynikającej z umowy sprzedaży zawartej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedawcy przedawnia się z upływem 2 lat, gdyż są to „roszczenia z tytułu sprzedaży" (art. 554 KC w zw. z art. 56 KC). Por. również wyr. SN z 28.4.2004 r. (MoP Nr 11/2004, s. 487) oraz wyr. SA w Katowicach z 17.2.2003 r. (Wokanda Nr 3/2004, s. 36). Odmienny pogląd wyraziła E. Rott-Pietrzyk w glosie do uchw. z 17.6.2003 r. (OSP 2004, poz. 57). Bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się - zgodnie z ogólną zasadą 202 art. 120 KC - od dnia, w którym roszczenie o zapłatę odsetek stało się wymagalne. Powstaje ono zatem wtedy, gdy dłużnik nie spełnia świadczenia w terminie wskazanym w umowie lub w przepisie prawa. Chodzi tu więc o terminy wskazane w art. 360 KC (co roku z dołu, a jeżeli termin płatności jest krótszy — jednocześnie z zapłatą sumy głównej). Natomiast przy odsetkach za opóźnienie (art. 481 KC) bieg^ przedawnienia rozpoczyna się oddzielnie z każdym dniem trwającego stanu opóźnienia, w związku z czym roszczenie przedawnia się osobno za każdy dzień opóźnienia (por. orz. SNz 5.4.1991 r., OSP 1992, poz. 3, z glosąL. Steckiegó). W razie waloryzacji świadczenia głównego, opóźnienie liczy się dopiero od uprawomocnienia się orzeczenia sądowego orzekającego waloryzację2. § 7. Naprawienie szkody Literatura: A. Agopszowicz, Obowiązek zapobieżenia szkodzie, Ossolineum 1978; Z. Ba-naszczyk, K. Pietrzykowski, [w:] KC. Komentarz, art. 361-363, 415^126; A. Barczak, Odpowiedzialność na zasadzie ryzyka na przykładzie art. 435 k.c. Wybrane problemy, Transformacje Prawa Prywatnego Nr 1/2000; F. Blahuta, [w:] Kodeks cywilny. Komentarz. Warszawa 1972, t. 2, s. 865 i n.; G. Bieniek, [w:] Komentarz do KC, ks. III, t.'l, art. 415^126; W. Cza-chórski, Zobowiązania, § 14; tenże, Zasady i funkcje odpowiedzialności cywilnej według Kodeksu cywilnego - ich ewolucja, [w:] Studia z prawa zobowiązań, Warszawa-Poznań 1979; tenże, Odpowiedzialność odszkodowawcza w ramach tzw. ujemnego interesu umowy, RPEiS z. 3/1968; tenże, Uwagi na temat tzw. ujemnego interesu umowy, SC 1969, t. XIII-XIV; tenże, System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, rozdz. VIII; A. Duży, Dyferencyjna metoda ustalania wysokości szkody, PiP Nr 10/1993; T. Dybowski, [w:] System Pr. Cyw., t. III, § 18-22; tenże, W sprawie przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody, NP Nr 6/1977; S. Gar-licki, Odpowiedzialność cywilna za nieszczęśliwe wypadki, Warszawa 1974; P. Granecki, Culpa in contrahendo, PPH Nr 9/2001; tenże, W sprawie wykładni art. 362 kodeksu cywilnego, PiP Nr 1/2003; A. Kędzierska-Cieślak, Zagadnienia funkcji prawa cywilnego w związku z unormowaniem odszkodowania w ustawodawstwie polskim, [w:] Odpowiedzialność cywilna za wyrządzenie szkody, Warszawa 1969; A. Klein, Przesłanki odpowiedzialności kontraktowej Trafnie J. P. Naworski, Glosa do uchw. SN z 9.11.1994 r., MoP Nr 10/1999, s. 27. ' E. Niezbecka, Roszczenie o odsetki, s. 48; taż, Waloryzacja, s. 85. Nb.202 78 Rozdział II. Świadczenie Wyjątki te, zgodnie z ogólną regułą wykładni (exceptiones non sunt excen-dendae), należy interpretować ściśle. Pod tym względem zastrzeżenia wywołuje uch. SN z 27.6.1995 r. (OSN 1995, poz. I55 z krytyczną glosą M. Bączyka, Prawo Bankowe Nr 4/1996). 5. Terminy płatności 199 Jeżeli co innego nie wynika ze zdarzenia kreującego obowiązek zapłaty odsetek - w szczególności z umowy lub orzeczenia organu państwowego - odsetki są płatne co roku z dołu, a jeżeli termin płatności sumy pienigżnej jest~krót-szy niż rok - jednocześnie z zapłatą tej sumy (art. 360 KĆ). Należy przyjąć, że przepis ten nie odnosi się do zapłaty odsetek za opóźnienie (art. 481 KC). Stają się one bowiem wymagalne już z"cEwilą bezskutecznego upływu terminu świadczenia głównego (por. orz. SN z 5.4.1991 r., OSP 1992, poz. 3, z glosą Z. Steckiego), przy czym stają się wymagalne za każdy dzień z osobna, bez konieczności uprzedniego wzywania dłużnika do ich zapłaty (por. wyr. SN z 8.3.2002 r., OSN 2003, poz. 60, z glosą aprobującą M. Lemkowskiego, MoP Nr 22/2003, s. 1045). 200 Zaległe odsetki - j ak każde świadczenie pieniężne - mogą być waloryzowane w myśl art. 3581 § 3 KC1. ............'"~".................'~~~..........-------...... 201 V> 6. Przedawnienie Z uwagi na to, że odsetki mają charakter świadczeń okresowych, roszczenia o ich zapłatę przedawniają się z upływen/trzech lat (art. 118 KC) i to nawet, gdy wierzytelność główna uległa wcześniej przedawnieniu lub została umorzona. Jednak należy pamiętać, że trzyletni termin dla przedawnienia roszczeń o świadczenia okresowe ma charakter terminu ogólnego i znajduje zastosowanie „jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej" (art. 118 KC)2. Tymczasem np. art. 554 KC oznacza szczególny, 2-letni termin przedawnienia dla wszelkich roszczeń z tytułu sprzedaży dokonanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedawcy, a art. 646 KC - taki sam szczególny termin dla roszczeń wynikających z umowy o dzieło. Roszczenia te obejmują przecież nie tylko roszczenie o zapłatę ceny lub wynagrodzenia, lecz także wszelkie inne roszczenia, w tym związane z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem umowy, a więc także akcesoryjne w stosunku do długu głównego roszczenia o odsetki 1 J. Sztombka, Odsetki za opóźnienie świadczenia pieniężnego, PS z. 2/1992, s. 44, 45. 2 Należy także zauważyć, że gdyby szczególne terminy przedawnienia nie obejmowały roszczeń o odsetki, zbędne byłoby zawężenie zastosowania art. 125 KC. § 7. Naprawienie szkody 79 tytułu opóźnienia w świadczeniach. Stanowi to argument za objęciem szczelnymi terminami przedawnienia także roszczeń o zapłatę odsetek1. Dlatego słusznie SN w uchw. z 17.6.2003 r. (OSP 2004, poz. 57) uznał, że roszczenie dsetki za opóźnienie w zapłacie ceny wynikającej z umowy sprzedaży zawartej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedawcy przedawnia się z upływem 2 lat, gdyż są to „roszenia z tytułu sprzedaży" (art. 554 KC w zw. z art. 56 KC). Por. również wyr. SN ° 28.4.2004 r. (MoP Nr 11/2004, s. 487) oraz wyr. SA w Katowicach z 17.2.2003 r. (Wokanda Nr 3/2004, s. 36). Odmienny pogląd wyraziła E. Rott-Pietrzyk w glosie do uchw. z 17.6.2003 r. (OSP 2004, poz. 57). Bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się - zgodnie z ogólną zasadą 202 arT 120 KC - od dnia, w którym roszczenie o zapłatę odsetek stało się wymagalne. Powstaje ono zatem wtedy, gdy dłużnik nie spełnia świadczenia w terminie wskazanym w umowie lub w przepisie prawa. Chodzi tu więc o terminy wskazane w art. 360 KC (co roku z dołu, a jeżeli termin płatności jest krótszy - jednocześnie z zapłatą sumy głównej). Natomiast przy odsetkach za opóź-nkpie (art. 481 KC) bieg przedawnienia rozpoczyna się oddzielnie z każdym dniem trwającego stanu opóźnienia, w związku z czym roszczenie przedawnia się osobno za każdy dzień opóźnienia (por. orz. SN z 5.4.1991 r., OSP 1992, poz. 3, z glosąL. Steckiego). W razie waloryzacji świadczenia głównego, opóźnienie liczy się dopiero od uprawomocnienia się orzeczenia sądowego orzekającego waloryzację2. § 7. Naprawienie szkody Literatura: A. Agopszowicz, Obowiązek zapobieżenia szkodzie, Ossolineum 1978; Z Ba-naszczyk, K. Pietrzykowski, [w:] KC. Komentarz, art. 361-363, 415-426; A. Barczak, Odpowiedzialność na zasadzie ryzyka na przykładzie art. 435 k.c. Wybrane problemy, Transformacje Prawa Prywatnego Nr 1/2000; F. Błahuta, [w:] Kodeks cywilny. Komentarz. Warszawa 1972, t. 2, s. 865 i n.; G. Bieniek, [w:] Komentarz do KC, ks. III, t. 1, art. 415^126; W. Cza-chórski, Zobowiązania, § 14; tenże, Zasady i funkcje odpowiedzialności cywilnej według Kodeksu cywilnego - ich ewolucja, [w:] Studia z prawa zobowiązań, Warszawa-Poznań 1979; tenże, Odpowiedzialność odszkodowawcza w ramach tzw. ujemnego interesu umowy, RPEiS z. 3/1968; tenże, Uwagi na temat tzw. ujemnego interesu umowy, SC 1969, t. XIII-XIV; tenże, System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, rozdz. VIII; A. Duży, Dyferencyjna metoda ustalania wysokości szkody, PiP Nr 10/1993; T. Dybowski, [w:] System Pr. Cyw., t. III, § 18-22; tenże, W sprawie przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody, NP Nr 6/1977; S. Gar-licki, Odpowiedzialność cywilna za nieszczęśliwe wypadki, Warszawa 1974; P Granecki, Culpa in contrahendo, PPH Nr 9/2001; tenże, W sprawie wykładni art. 362 kodeksu cywilnego, PiP Nr 1/2003; A. Kędzierska-Cieślak, Zagadnienia funkcji prawa cywilnego w związku z unormowaniem odszkodowania w ustawodawstwie polskim, [w:] Odpowiedzialność cywilna za wyrządzenie szkody, Warszawa 1969; A. Klein, Przesłanki odpowiedzialności kontraktowej Trafnie J. P Naworski, Glosa do uchw. SN z 9.11.1994 r., MoP Nr 10/1999, s. 27. ' E. Niezbecka, Roszczenie o odsetki, s. 48; taż, Waloryzacja, s. 85. Nb. 202 80 Rozdział II. Świadczenie i deliktowej, SIS, Katowice 1979, t. V; A. Koch, Związek przyczynowy jako podstawa odpowiedzialności odszkodowawczej w prawie cywilnym, Warszawa 1975; M. Nesłerowicz, Przyczynienie się poszkodowanego do wypadków komunikacyjnych, AUL FI 44, 1990; A. Oha-nowicz, J. Górski, Zarys prawa zobowiązań, Warszawa 1970; M. Owczarek, Siła wyższa jako przesłanka zwalniająca z odpowiedzialności deliktowej prowadzącego przedsiębiorstwo wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody, PS Nr 1/2003; taż, Zmniejszenie odszkodowania na podstawie art. 362 k.c, MoP Nr 4/2003; T. Pajor, Odpowiedzialność dłużnika za wykonanie zobowiązania, Warszawa 1982; J. Panowicz-Lipska, Majątkowa ochrona dóbr osobistych, Warszawa 1975; J. Rezler, Naprawienie szkody wynikłej ze spowodowania uszczerbku na ciele lub zdrowiu, Warszawa 1968; M. Sośniak, Znaczenie zgody uprawnionego w zakresie cywilnej odpowiedzialności odszkodowawczej, „Prace prawnicze" UJ, Kraków 1959, Nr 6; A. Szpu-nar, O funkcjach odpowiedzialności cywilnej, ZNUJ, CCCXLVI 1973; tenże, Ustalenie odszkodowania w prawie cywilnym, Warszawa 1975; tenże, Wina poszkodowanego w prawie cywilnym, Warszawa 1971; tenże, Odszkodowanie za szkodę majątkową, Bydgoszcz 1998; tenże, Uwagi o funkcjach odpowiedzialności odszkodowawczej, PiP Nr 1/2003; W. Warkallo, Odpowiedzialność odszkodowawcza. Funkcje, rodzaje, granice, Warszawa 1972; J. Winiarz, Obowiązek naprawienia szkody, Warszawa 1970; T. Wiśniewski, [w:] Komentarz do KC, ks. III, 1.1, art. 361-363; K. Zagrobelny, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 811 i n. 203 Podobnie jak świadczenie pieniędzy oraz odsetek, szczegółowego przedstawienia wymaga świadczenie polegające na naprawieniu szkody. I. Odpowiedzialność odszkodowawcza i jej przesłanki 204 Jeżeli jakiś podmiot doznał uszczerbku na swoim majątku lub w sferze swoich dóbr osobistych, wówczas z reguły sam tylko odczuwa te skutki (damnum sensit dominus) i obciąża go koszt usunięcia szkody. Od tej reguły systemy prawne przewidują jednak daleko idące odstępstwa. Polegają one na tym, że jeżeli uszczerbek powstał w związku z faktami wskazanymi w systemie prawnym, to jakaś inna osoba może być zobowiązana do naprawienia go poszkodowanemu. W przypadku takim mówi się o odpowiedzialności odszkodowawczej jednego podmiotu za szkodę doznaną przez inny podmiot. Chodzi tu więc o inne rozumienie odpowiedzialności od używanego w celu odróżnienia długu od odpowiedzialności (por. Nb. 50). Poszkodowany występuje wówczas jako wierzyciel, a osoba odpowiedzialna jako dłużnik. Odpowiedzialność odszkodowawcza jakiejś osoby powstaje, gdy ziszczą się określone w systemie prawnym zdarzenia prawne; wtedy bowiem tylko może ukształtować się stosunek zobowiązaniowy między poszkodowanym a osobą odpowiedzialną za szkodę. 205 Konkludując te uwagi wstępne, należy dojść do wniosku, że do powstania odpowiedzialności odszkodowawczej konieczne są trzy przesłanki, a mianowicie: Nb. 203-205 § 7. Naprawienie szkody 81 1) zdarzenie, z którym system prawny łączy na określonych zasadach czyjś obowiązek naprawienia szkody, 2) powstanie szkody, 3) związek przyczynowy między zdarzeniem a szkodą. Każda z tych trzech przesłanek wymaga najpierw omówienia, aby potem można było bliżej określić, na czym polega swoisty rodzaj świadczenia, jakim jest naprawienie doznanej przez poszkodowanego szkody. II. Zasady i rodzaje odpowiedzialności 1. Zasady odpowiedzialności Reguły, które decydują komu należy przypisać odpowiedzialność za zdarzę- 206 nie powodujące szkodę, zwykło określać się mianem zasad odpowiedzialności odszkodowawczej. W polskim systemie prawnym panuje pluralizm tych zasad. Wyróżnia się wśród nich zasady: a) winy, b) ryzyka, c) słuszności i d) gwa-rancyjno-repartycyjną. a) Zasada winy. Opiera się ona na etycznym założeniu, że ten, kto swoim 207 zawinionym czynem (także zaniechaniem) wyrządził komuś szkodę, powinien ponosić konsekwencje swego zachowania i wyrównać poszkodowanemu doznaną przez niego szkodę (por. art. 415 i 471 KC). Jeżeli odpowiedzialność odszkodowawcza oparta jest na zasadzie winy, inne niezawinione zachowania ludzkie lub zdarzenia - określane łącznym mianem przypadków - nie wywołują konsekwencji prawnych. b) Zasada ryzyka. Ogromny rozwój sił wytwórczych, jaki rozpoczął się 208 w II połowie XIX w., spowodował m.in. wzrost zagrożeń dla życia, zdrowia, a także majątku człowieka. Odpowiedzialność oparta na zasadzie winy nie była już wystarczającym instrumentem ochrony tych dóbr. Z tego względu doszło do zaakceptowania drugiej - obok winy - zasady odpowiedzialności, jaką stała się zasada ryzyka. Opiera się ona na założeniu, że ten, kto eksploatuje pewne niebezpieczne dla otoczenia urządzenia lub posługuje się dla realizacji swoich interesów podległymi mu osobami, powinien ponosić odpowiedzialność za szkody stąd wynikłe dla innych osób, chociażby on sam winy nie ponosił (por. zwłaszcza art. 430, 433^36,474 KC). Odpowiedzialność ta z reguły sięga do granic siły wyższej (vis maior; 209 właściwsze byłoby określenie „siła przemożna"). Pojęcie to nie zostało bliżej określone w ustawie, a poglądy nauki nie są w tym względzie jednolite. Oscylują one między dwiema skrajnymi koncepcjami: Nb. 20&-209 82 Rozdział II. Świadczenie 1) subiektywną, sformułowaną w połowie XIX w. przez L. Goldschmidta. W jej świetle za siłę wyższą uważa się zjawiska, którym nie można zapobiec przy dołożeniu nawet nadzwyczajnej staranności; 2) obiektywną, stworzoną pół wieku później przez A. Exnera, która za kryterium wyróżniające uznaje kwalifikację samego zdarzenia, a nie stopień staranności działającego człowieka. A. Exner charakteryzował siłę wyższą jako zjawisko zewnętrzne, a zarazem gwałtowne i nieoczekiwane. Teoria obiektywna - zwłaszcza przez wprowadzenie kryterium „zewnętrzności" zdarzenia - prowadzi do znacznie węższego zakresu - w porównaniu z teorią subiektywną - pojęcia siły wyższej. W świetle ustalonej judykatury Sądu Najwyższego siłą wyższą jest zdarzenie: 1) zewnętrzne, a więc mające swe źródło poza urządzeniem, z którego funkcjonowaniem związana jest odpowiedzialność odszkodowawcza; Przykład: Na tle art. 435 KC nie będzie siłą wyższą nieoczekiwany wybuch kotła w fabryce albo gazu w kopalni. 2) niemożliwe do przewidzenia; przy czym nie chodzi tu o absolutną niemożliwość przewidywania jakiegoś zdarzenia, lecz o nikły stopień prawdopodobieństwa jego pojawienia się w określonej sytuacji, i to w świetle obiektywnej oceny wydarzeń; stosowniej sze byłoby więc użycie innego określenia na wspomnianą cechę (np. „nieoczekiwane" lub „nadzwyczajne"); 3) niemożliwe do zapobieżenia, nie tyle samemu zjawisku, co szkodliwym jego następstwom i przy zastosowaniu współcześnie dostępnej techniki. Pojęcie siły wyższej niewątpliwie opiera się na koncepcji obiektywnej, a głosy doktryny polskiej zdecydowanie zmierzają do silniejszego jeszcze zaakcentowania swoistych dla tej koncepcji cech siły wyższej1. 210 c) Zasada słuszności; także ona polega na odejściu od zasady winy i przypisaniu odpowiedzialności odszkodowawczej podmiotowi ze względu na szczególnie silne motywy etyczne wskazane w zasadach współżycia społecznego. Zasada ta funkcjonuje jako subsydiama w sytuacjach wskazanych w ustawie (por. art. 4172, 428, 431 § 2 KC) i przez swoją wyjątkowość w praktyce nie odgrywa donioślejszej roli. 211 d) Zasada gwarancyjno-repartycyjna; wykazuje ona silną tendencję rozwojową, aczkolwiek bardziej jest to widoczne w przepisach prawnych pozakodeksowych niż w samym Kodeksie cywilnym. Klasycznym jej przejawem sąubez- 1 Zdecydowanie w tym kierunku idą poglądy W. Warkatty, Odpowiedzialność odszkodowawcza, s. 292; W. Czachórskiego, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, s. 616. Por. też tam powoływaną literaturą. Nb. 210-211 § 7. Naprawienie szkody 83 pieczenia. Jedynym uzasadnieniem dla tej odpowiedzialności jest współuczestnictwo potencjalnych sprawców szkód lub osób nimi zagrożonych w tworzeniu ogólnego funduszu, z którego wypłaca się odpowiednie odszkodowania. W przypadku ubezpieczeń funduszem tym zarządza zakład ubezpieczeń1. Wina stanowiła kiedyś fundamentalną zasadę odpowiedzialności odszkodo- 212 wawczej. Niewątpliwie można zauważyć postępujące zaostrzenie reguł odpowiedzialności i coraz częściej ustawodawca nie przewiduje możliwości zwolnienia się z obowiązku naprawienia szkody przez udowodnienie braku winy. Nie wydaje się jednak by którejkolwiek ze wskazanych zasad można było obecnie przyznać walor nadrzędny w tym sensie, by stosować ją zawsze wtedy, gdy brak jest jasnych rozstrzygnięć ustawowych, a więc by przepisy wyrażające inne zasady interpretować restryktywnie. Są jednak również reprezentowane poglądy, które taką właśnie nadrzędną pozycję przyznają zasadzie winy. 2. Rodzaje odpowiedzialności Od zasad odpowiedzialności należy odróżnić rodzaje odpowiedzialności, 213 przez co zwykło się rozumieć wskazany przez system prawny zespół reguł określających odpowiedzialność odszkodowawczą. Jeszcze z tradycji rzymskiej wywodzi się wyróżnienie dwóch rodzajów od- 214 powiedzialności: deliktowej i kontraktowej. Tradycja ta jest kontynuowana także w polskim prawie cywilnym, aczkolwiek w nieco zmienionej postaci. Z jednej bowiem strony, Kodeks cywilny zawiera zwarty zespół przepisów prawnych łączący obowiązek odszkodowawczy z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem istniejącego uprzednio zobowiązania (art. 471 i n.). Dla zastosowania określonego tam reżimu prawnego nie jest jednak istotne, czy owo niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania, uzasadniające roszczenia odszkodowawcze, powstało z umowy, czy z innego zdarzenia prawnego. Z tego względu tradycyjny termin „odpowiedzialność kontraktowa" nie ujmuje ściśle istoty tej instytucji i stanowi jedynie reminiscencję przeszłości. Z drugiej strony, Kodeks cywilny wyróżnia odrębny zespół przepisów okres- 215 lonych mianem „czynów niedozwolonych" (art. 415 i n.), które przewidują różne stany faktyczne niepolegające wyłącznie tylko na zawinionym wyrządzeniu szkody, a więc na delikcie w ścisłym tego słowa znaczeniu. Znamionuje je tylko ta wspólna cecha, że obowiązek naprawienia szkody - w przeciwieństwie do odpowiedzialności tzw. kontraktowej - jest obowiązkiem pierwotnym, a nie 1 Por. zwłaszcza W. Warkałło, Ubezpieczenie a odpowiedzialność deliktowa, [w:] Studia z prawa cywilnego, Warszawa-Lódź 1983. Nb. 212-215 84 Rozdział II. Świadczenie następczym. Gdy więc ktoś, w rezultacie czynu niedozwolonego, wyrządził innej osobie szkodę, od razu powoduje to powstanie stosunku zobowiązaniowego, którego treściąjest obowiązek naprawienia szkody. Jednakże w literaturze polskiej reprezentowany jest także pogląd (A. Klein), że przesłanki odpowiedzialności deliktowej i kontraktowej przedstawiają się w zasadzie identycznie, albowiem delikty stanowią naruszenie praw podmiotowych bezwzględnych, prowadząc do skonkretyzowania obowiązku ogólnego. Koncepcja ta nasuwa dwojakiego rodzaju zastrzeżenia: po pierwsze, obowiązków będących korelatem praw bezwzględnych nie należy identyfikować z zobowiązaniem, ponieważ jest to zabieg nieoperatywny z punktu widzenia obowiązującego systemu prawnego; po drugie, wątpliwości budzi teza, że każdy delikt da się zredukować do naruszenia określonego prawa podmiotowego bezwzględnego. 216 Poza tym jednak można wyróżnić jeszcze inne postaci odpowiedzialności odszkodowawczej, które nie mieszczą się we wspomnianych wyżej dwóch rodzajach. Należy do nich w szczególności odpowiedzialność gwarancyjno-re-partycyjna, wyrażająca się zwłaszcza w ubezpieczeniach. Świadczenie ubez-pieczyciela ma - w odróżnieniu od osoby odpowiadającej ex contractu - charakter świadczenia pierwotnego, a nie zastępczego. Natomiast w przeciwieństwie do odpowiedzialności ex delicto zobowiązanym do świadczenia nie jest sprawca szkody, lecz osoba inna (zakład ubezpieczeń). 217 Także przypadki, w których ustawa łączy odpowiedzialność państwa za szkody wyrządzone przy dozwolonym wykonywaniu funkcji władczych (art. 4172 KC) oraz przy wykonywaniu przez jakiekolwiek osoby praw podmiotowych (por. np. art. 142, 149, 182 § 1 KC) lub za szkody poniesione w cudzym lub wspólnym interesie (por. art. 438 KC), nie mieszczą się w ramach konstrukcji odpowiedzialności kontraktowej albo deliktowej. W odróżnieniu bowiem od obu wspomnianych reżimów odpowiedzialności, w niniejszych przypadkach szkoda wyrządzona zostaje „legalnie"; nie znamionuje ich bowiem bezprawność działania osoby wyrządzającej szkodę1 (por. Nb. 539). III. Związek przyczynowy 1. Pojęcie 218 Drugą przesłankę odpowiedzialności stanowi związek przyczynowy. Powszechnie uznaje się, że związek taki powinien istnieć między zdarzeniem, 1 Por. E. Łętowska, Charakter odpowiedzialności za szkody wyrządzone przy wykonywaniu funkcji publicznych i jej stosunek do odszkodowawczej odpowiedzialności kodeksowej, [w:] Studia z prawa zobowiązań, Warszawa-Poznań 1979; A. Agopszowicz, Z problematyki odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną wykonywaniem uprawnień, „Prawo CV", Wrocław 1983; A. Klein, Kilka uwag w kwestii charakteru prawnego odpowiedzialności za szkodę legalną, „Prawo CXLIII", Wrocław 1985. Nb. 216-218 § 7. Naprawienie szkody 85 z którym sprzężona została czyjaś odpowiedzialność, a doznaną przez poszkodowanego szkodą. Jest to skrót myślowy wymagający precyzyjniejszego nieco ujęcia. W rzeczywistości bowiem powiązania kauzalne występują tylko między określonymi stanami rzeczy, a więc jakimiś faktami w świecie zewnętrznym, rozpatrywanymi wyłącznie w ich postaci naturalnej i pozbawionej elementów ocennych. Natomiast pojęcie szkody opiera się na jakimś wartościowaniu owego skutku, w toku którego uwzględnia się już indywidualną sytuację poszkodowanego. Przykład: Jeżeli nastąpił wypadek komunikacyjny (przyczyna), to skutkiem jego jest obrażenie ciała i na tym stwierdzeniu kończy się pole analizy kauzalnej (por. bliżej glosę A. Kocha do orz. SN z 6.4.1978 r., OSP 1979, poz. 193). Natomiast identyczne obrażenie ciała może wywołać różne konsekwencje w sferze majątkowej poszkodowanego w zależności od jego dotychczasowego stanu zdrowia, wieku, zawodu itp. okoliczności indywidualnych. Ocena tego skutku prowadzi do ustalenia, czy w ogóle, a jeżeli tak, to jakiej 219 wielkości szkodę poniósł poszkodowany. Ponieważ na rozmiar należnego odszkodowania podstawowy wpływ ma wielkość doznanej szkody, trafne jest stwierdzenie, że związek przyczynowy pełni w prawie cywilnym podwójną funkcję. Stanowi bowiem nie tylko przesłankę odpowiedzialności odszkodowawczej, ale także w sposób pośredni wpływa na wielkość należnego odszkodowania. 2. Cecha normalności O związku tym art. 361 § 1 KC stanowi, że „zobowiązany do odszkodowa- 220 nia ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła". Przepis ten mówi wprawdzie tylko o związku między zachowaniem człowieka („działaniem lub zaniechaniem") a skutkiem szkodliwym, jednakże zgodnie z powszechnie panującym poglądem trafnie uznaje się, iż znajduje on także zastosowanie do innych zdarzeń prawnych, z którymi złączona jest czyjaś odpowiedzialność odszkodowawcza (np. z ruchem przedsiębiorstwa lub pojazdu, art. 435, 436 KC). Natomiast brak jest pełnej jednolitości poglądów - zarówno w nauce, jak i w judykaturze - co do tego, jak należy rozumieć sens istotnego w tym przepisie zwrotu, który ogranicza odpowiedzialność tylko do normalnych następstw faktów stanowiących podstawę czyjejś odpowiedzialności. Ramy niniejszego podręcznika nie pozwalają na referowanie różnych zgłaszanych w tym względzie koncepcji. Należy więc jedynie poprzestać na przedstawieniu zdecydowanie dominującego już w tej chwili nurtu teoretycznego. Jest nim teoria adekwatnego związku przyczynowego, i to w jej wersji 221 obiektywnej. Zaleca ona bowiem odwoływać się do reguł obiektywnie ustalo- Nb. 219-221 86 Rozdział II. Świadczenie nych, a nie do wiedzy o związkach przyczynowych osoby odpowiedzialnej lub jej personifikowanego modelu (np. znawcy handlu zagranicznego, dobrego in. żyniera itp.)- Zalecenie to pozwala jasno oddzielić problematykę kauzalną od zagadnienia innego rodzaju, jakim jest kwestia winy, która zresztą przestała już być niezbędna dla przypisania odpowiedzialności odszkodowawczej. Następnie teoria ta uznaje za miarodajne dla ustalenia odpowiedzialności odszkodowawczej nie wszystkie skutki faktu stanowiącego podstawę odpowiedzialności, lecz tylko niektóre z nich, a mianowicie następstwa „normalne". Realizacja tej koncepcji wymaga dwustopniowego postępowania. 222 Pierwszy etap polega na udzieleniu odpowiedzi na pytanie, czy w ogóle określony skutek pozostaje w relacji przyczynowej do zdarzenia stanowiącego podstawę czyjejś odpowiedzialności. Najlepiej ustalić to, stosując test warunku koniecznego {sine qua noń). Zabieg ten wymaga ustalenia, czy fakt B (szkoda) pojawiłby się, gdyby nie było faktu A stanowiącego podstawę czyjejś odpowiedzialności. Jeżeli stwierdzi się, że fakt B wystąpiłby również wtedy, gdyby nie było faktu A - znaczy to, że między tymi faktami nie ma związku przyczynowego, a więc, fakt B nie jest skutkiem faktu A. Przykład: Przechodzień potrącony przez samochód umiera później na raka. Odpowiedzialność cywilna często łączy się z zaniechaniem, oczywiście, tylko wtedy, gdy na podmiocie ciąży obowiązek pozytywnego działania, co stanowi zresztą regułę w zakresie odpowiedzialności kontraktowej (art. 471 KC). W takim przypadku test warunku sine qua non powinien mieć na względzie okoliczność, czy fakt B (szkoda) powstałby także wtedy, gdyby podjęta została czynność stanowiąca powinność A. Pozytywna odpowiedź na to pytanie wskazuje na brak związku kauzalnego między zaniechaniem a powstałą szkodą. 223 Dopiero gdy test warunku sine qua non doprowadzi do wniosku, że rozpatrywane fakty pozostają w związku kauzalnym, pojawia się kwestia, czy związek ten odpowiada szczególnym kryteriom wartościującym, wyrażonym w terminie „normalne". Na tej podstawie dokonuje się więc selekcji następstw kauzalnych, uwzględniając na potrzeby odpowiedzialności cywilnej tylko skutki „normalne". Bez jakiejś selekcji następstw współczesny system prawa cywilnego, gdzie element winy nie stanowi koniecznej determinanty zakresu odpowiedzialności, nie może się obejść. Odpowiedzialność odszkodowawcza objęłaby bowiem zbyt szeroki zakres szkód, co nie dałoby się pogodzić ani z realiami ekonomicznymi, ani z zasadami moralnymi. Według teorii adekwatnego związku przyczynowego, wspomnianej selekcji dokonuje się przez wybór czynników ogólnie sprzyjających powstaniu określonego rodzaju skutków nazwanych następstwami normalnymi, to znaczy swoistymi (adekwatnymi) dla danego typu faktów funkcjonujących jako przyczyna. Według tych kryteriów dokonuje się prognozy prawdopodobieństwa wystąpie- Nb. 222-223 § 7. Naprawienie szkody 87 nia skutku, przyrównując rozpatrywany indywidualnie przypadek do wzorco-wych ustaleń w tym względzie. Zwykle pomocne są tu statystyczne prawidłowości związków przyczynowych oraz obiektywne prawa naukowe. Na tej ostatniej podstawie można konstruować modele wzorcowe nawet wtedy, gdy pojawią się nowe zjawiska, dla których brak wskazań statystycznych. Przykład: Worz. z 11.12.1965 r. (OSN 1966, poz. 167) SN, opierając się na doświadczeniu pracy z dziećmi i na znajomości ich psychiki, doszedł do wniosku, że uszkodzenie ciała ,est normalnym następstwem pozwolenia dzieciom na zabawę mieczami i włóczniami. Także niewykonanie obowiązków ciążących na kontraktującym normalnie powoduje nieuzyskanie przez producenta oczekiwanych zbiorów (orz. SN z 29.6.1974 r., OSP 1976, poz. 205). Rozpylanie środków chemicznych normalnie powoduje wytrucie pszczół (orz. SN z 21.1.1974 r., OSN 1975, poz. 61). Z kolei dobrym przykładem ilustrującym brak normalnego związku przyczynowego jest często powoływany w literaturze następujący stan faktyczny: krawiec popadł w zwłokę z dostarczeniem ubrania klientowi, wskutek czego klient wyjechał późniejszym pociągiem, niż pierwotnie zamierzał. Pociąg ten uległ katastrofie, w której klient doznał uszkodzenia ciała. Między zwłoką krawca a uszkodzeniem ciała klienta brak jest adekwatnego związku przyczynowego, aczkolwiek istnieje związek przyczynowy, na co wskazuje wynik testu warunku sine qua non. Nie ma również normalnego związku przyczynowego między decyzją o udzieleniu wychowankowi zakładu poprawczego urlopu okolicznościowego a kradzieżą popełnioną przez niego w czasie pobytu poza zakładem poprawczym (por. orz. SN z 23.4.1982 r., OSP 1983, poz. 27). W orz. z 21.5.1991 r. (OSP 1991, poz. 284) Sąd Apelacyjny w Łodzi trafnie stwierdził: Doświadczenie życiowe uczy, że w czasie rehabilitacji nie dochodzi do złamania się kuli używanej do ćwiczeń rehabilitacyjnych. Przemawia to z reguły przeciwko uznaniu istnienia normalnego związku przyczynowego między skutkami wypadku komunikacyjnego (pierwszym złamaniem) i drugim złamaniem wywołanym pęknięciem kuli. Na gruncie polskiej nauki prawa cywilnego poza teorią adekwatnego związku 224 przyczynowego broniona jest także teoria związku przyczynowego koniecznego1, prowadząca zresztą praktycznie do podobnych rezultatów co panująca teoria adekwatnego związku przyczynowego. 3. Wyjątki Szczególne przepisy prawa cywilnego przewidują odstępstwa od ogólnej 225 zasady art. 361 § 1 KC. Polegają one zwłaszcza na tym, że odpowiedzialność zobowiązanego obejmuje nie tylko normalne następstwa jego zachowania, ale ponadto także skutki przypadku, które by nie nastąpiły, gdyby zobowiązany zachował się zgodnie z treścią zobowiązania (tzw. casus mixtus, art. 478, 714, 739, 841 KC). Por. zwłaszcza A. Ohanowicz, [w:] A. Ohanowicz, J. Górski, Zarys prawa zobowiązań, Warszawa 1970, s. 52-57; podobnie A. Agopszowicz, Obowiązek zapobieżenia szkodzie, Ossolineum 1978, s. 16 i n. Nb. 224-225 88 ' Rozdział II. Świadczenie 226 Niekiedy ustawa nie odwołuje się do żadnych związków typu kauzalnego, lecz sama konstruuje je dowolnie (tzw. związki normatywne, por. art. 422 KC). 227 Również same strony mogą w umowie inaczej, niż to przewiduje art. 361 § 1 KC, określić zakres skutków, za które będą odpowiadać. W stosunkach ubezpieczeniowych np. powszechnie stosowana jest zasada odpowiedzialności jedynie za następstwa bezpośrednie, podczas gdy koncepcja adekwatnego związku przyczynowego ograniczenia takiego nie zakłada. Przykład: SN w orz. z 4.11.1974 r. (OSN 1978, poz. 205) przyjął istnienie pośredniego lecz adekwatnego związku przyczynowego między brakiem części zamiennych w zakładzie naprawczym a uszkodzeniem samochodu w rezultacie wypadku drogowego, por. Z. Bana-szczyk, [w:] Pietrzykowski, KC. Komentarz, s. 786. IV. Szkoda 228 Trzecią przesłanką powstania odpowiedzialności odszkodowawczej jest szkoda. Podobnie jak związek przyczynowy, także i prawna problematyka szkody uregulowana została normami ogólnymi odnoszącymi się w zasadzie do szkód powstałych z różnych zdarzeń prawnych - w szczególności zarówno z czynów niedozwolonych (ex delictó), jak i z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania (ex contractu). 1. Pojęcie 229 Pojęcie szkody nie zostało w ustawie zdefiniowane. Na podstawie reguł języka powszechnego, a także na podstawie niektórych szczególnych przepisów prawnych można najogólniej stwierdzić, że określenie to odnosi się do wszelkich uszczerbków w dobrach lub interesach prawnie chronionych, których poszkodowany doznał wbrew swojej woli. To ostatnie zastrzeżenie pozwala odróżnić szkodę od uszczerbków, jakie nastąpiły na mocy decyzji samego zainteresowanego podmiotu. Charakter taki mają w szczególności nakłady lub wydatki oraz pomniejszenie majątku w wyniku dokonania czynności prawnej rozporządzającej lub zobowiązującej1. W nauce reprezentowany jest jednak również pogląd negujący zasadność takiego ograniczenia pojęcia szkody. 1 Tak zwłaszcza: F. Błahuta, [w:] Kodeks cywilny. Komentarz, Warszawa 1972, t. II, s. 871; W. Czachórski, Prawo zobowiązań w zarysie, Warszawa 1968, s. 118; A. Duży, Dyferencyjna, s. 56; A. Szpunar, Ustalenie odszkodowania, s. 36, 37; J. Winiarz, Obowiązek, s. 19; T. Wiśniewski, [w;] Komentarz do KC, ks. III, t. I, s. 63 z podaną tam judykaturą. Nb. 226-229 § 7. Naprawienie szkody 39 Por. Z. Banaszczyk, [w:] Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 361, Nb. 27; T. Dybowski, [w:] System Pr. Cyw., s. 214 i n.; J. Rezler, Naprawienie, s. 20; M. Sośniak, Znaczenie, s. 127 i n. Wskazuje się tam na dobrowolne wydatki poniesione w celu pomniejszenia szkody, czego wszakże nie można identyfikować ze szkodą poniesioną przez poszkodowanego. Ponadto podnosi się, że zgoda poszkodowanego na naruszenie uchyla tylko sankcję odszkodowawczą, lecz nie niweczy szkody. Czym innym jest jednak zgoda na naruszenie czyjejś sfery dóbr, a czym innym decyzja uchylenia wszelkich konsekwencji odszkodowawczych stąd wynikających. W tym ostatnim przypadku „szkoda" nie pełniłaby żadnej funkcji na obszarze prawa cywilnego. Następnie odniesienie pojęcia szkody tylko do dóbr i interesów prawnie chronionych jasno wskazuje na niedopuszczalność uwzględnienia jakichkolwiek następstw działań nielegalnych (np. korzyści płynących z kradzieży lub niedozwolonego obrotu dewizami). Kontrowersje wywołuje kwestia, czy pojęciem szkody należy objąć wyłącznie 230 uszczerbki typu majątkowego czy także niemajątkowego. Według pierwszej, węższej koncepcji, szkoda jest synonimem uszczerbku majątkowego, obok którego usytuować należy odrębne pojęcie szkody niemajątkowej. Natomiast według drugiej, szerszej koncepcji, szkoda, jako pojęcie nadrzędne, obejmuje zarówno szkodę majątkową, jak i niemajątkową1. Nie jest to tylko spór natury terminologicznej, lecz również o doniosłości merytorycznej. Jeżeli bowiem przyjmuje się szersze pojęcie szkody, wówczas w braku odmiennych dyspozycji ustawowych postanowienia dotyczące szkody bezpośrednio będą się odnosić również do uszczerbku typu niemajątkowego - bez względu na to, jak te ostatnie zostaną w ustawie nazwane. Z kolei w razie przyjęcia węższego rozumienia pojęcia szkody, postanowienia ustawy zawierające ten termin bezpośrednio odnosić się będą wyłącznie do uszczerbku typu majątkowego i ewentualnie tylko analogicznie można je stosować do uszczerbku typu niemajątkowego. W Kodeksie cywilnym uszczerbek typu niemajątkowego określony został 231 mianem krzywdy, a suma pieniężna przeznaczona na złagodzenie tej krzywdy zadośćuczynieniem (art. 445 KC). Oznaczenie to mogłoby sugerować, że chodzi tu o pojęcia różne od szkody i odszkodowania. Tej supozycji przeczy jednak cały szereg innych zwrotów ustawowych, które wskazują na to, że krzywda i zadośćuczynienie stanowią szczególną postać szkody i odszkodowania. Artykuł 24 § 2 i art. 448 KC stanowią wyraźnie o szkodzie majątkowej, co zakłada istnienie także szkody niemajątkowej. Ponadto pochodny termin „poszkodowany" odnosi się również do osób, które doznały krzywdy (art. 445 KC). Por. szerzej A. Szpunar, Odszkodowanie za szkodę niemajątkową, s. 25 i n. Nb. 230-231 90 Rozdział II. Świadczenie § 7. Naprawienie szkody yi Za koncepcją tą przemawia ponadto układ przepisów prawnych dotyczących uszczerbków niemajątkowych (art. 445, 448 KC), które wkomponowane zostały w przepisy określające przesłanki odpowiedzialności za szkodę. Judykatura nie waha się stosować ich bezpośrednio także do szkody niemajątkowej. Analogiczna jest przy tym funkcja instytucji krzywdy i zadośćuczynienia do szkody i odszkodowania. Z tych względów użyteczniejszy jest pogląd opowiadający się za szerszym rozumieniem pojęcia szkody. Stwierdzenie to nie prowadzi, oczywiście, do zakwestionowania pewnych odrębności problematyki związanej z krzywdą i zadośćuczynieniem pieniężnym. Zostanie ona przedstawiona w rozdziale poświęconym czynom niedozwolonym, ponieważ na tej tylko podstawie można żądać zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. 232 Z kolei czym innym jest rozróżnienie na: szkodę na osobie oraz szkodę na mieniu (por. art. 435 § 1 KC). Podział ten ma na względzie dobro bezpośrednio naruszone, a nie majątkowe lub niemajątkowe konsekwencje, jakie stąd wynikają. Dlatego szkoda na osobie objąć może nie tylko krzywdę, ale i szkodę majątkową (np. koszty leczenia, utratę zarobku), jednak szkoda na mieniu może się przejawić tylko w postaci szkody majątkowej1. 2. Rodzaje szkody majątkowej Są dwa rodzaje szkody majątkowej: 233 1) strata (damnum emergens), polega na zmniejszeniu majątku poszkodowa- nego wskutek zdarzenia, z którym związana jest czyjaś odpowiedzialność; Przykład: Zniszczenie czyjegoś samochodu używanego na potrzeby osobiste, a nie zarobkowe. 234 2) utracone korzyści (lucrum cessans); w tym przypadku majątek poszkodo- wanego nie wzrósł tak, jakby to się stało, gdyby nie nastąpiło zdarzenie, z którym złączona jest czyjaś odpowiedzialność (zdarzenie sprawcze)2. Przykład: Uszkodzenie taksówki nie tylko powoduje stratę, ale i pozbawia taksówkarza możliwości zarobkowania w okresie naprawy samochodu. 235 Zgodnie z regułą ogólną wyrażoną w art. 361 § 2 KC, należy uwzględniać oba wspomniane rodzaje szkód majątkowych wszędzie tam, gdzie pojawi 1 Por. szerzej A. Szpunar, op. cit., s. 44 i n. 2 SN uznał możliwość odpowiedzialności deliktowej za szkodę w postaci lucrum cessans jako następstwo czynu nieuczciwej konkurencji w postaci niedozwolonego naśladownictwa opakowań innego przedsiębiorstwa i sprzedaż w nich wyrobów własnych (wyr. z 11.10.2001 r., II CKN 578/99, OSN 2002, poz. 83, z glosą, aprobującą M. Kępińskiego, OSP Nr 6/2002, poz. 83). Nb. 232-235 się odpowiedzialność odszkodowawcza. Dla ustalenia istnienia oraz wielkości szkody majątkowej trzeba więc porównać rzeczywisty stan majątku poszkodowanego po zdarzeniu sprawczym ze stanem hipotetycznym, a mianowicie tym, jaki by istniał, gdyby nie nastąpiło rozpatrywane zdarzenie sprawcze. Przeprowadzenie tego testu może doprowadzić do następujących wyników: 1) stan rzeczywisty jest taki sam lub wyższy od stanu hipotetycznego majątku; znaczy to, że zdarzenie sprawcze nie wywołało szkody; Przykład: A w sposób zawiniony zniszczył czyjąś rzecz niemającą żadnej wartości majątkowej (pasmo włosów po osobie bliskiej). 2) stan rzeczywisty jest niższy od stanu hipotetycznego majątku, a zarazem niższy od stanu sprzed powstania zdarzenia sprawczego. Wówczas poszkodowany poniósł szkodę w postaci straty; jego majątek uległ bowiem efektywnemu zmniejszeniu; 3) stan rzeczywisty jest niższy od stanu hipotetycznego majątku, ale równy stanowi sprzed powstania zdarzenia sprawczego. Wówczas poszkodowany poniósł szkodę wyłącznie w postaci utraconych korzyści; 4) stan rzeczywisty jest niższy od stanu hipotetycznego majątku, przy czym różnica ta jest większa, niżby to wynikało z porównania stanu rzeczywistego ze stanem sprzed powstania zdarzenia sprawczego (przypadek 2). Wówczas poszkodowany poniósł szkodę obejmującą łącznie stratę i utracone korzyści. Por. cyt. przykład z uszkodzeniem taksówki. Metoda ta nazywana jest różnicową lub dyferencjacyjną1 ze względu na to, 236 że opiera się na porównaniu stanu majątku rzeczywistego z majątkiem hipotetycznym poszkodowanego. Zakłada ona zarazem uwzględnienie końcowych efektów zdarzenia sprawczego w całym majątku poszkodowanego, nie zadowalając się jedynie bezpośrednimi jego następstwami, jak to sugeruje tzw. metoda obiektywna. Stosując przyjętą w naszym systemie prawnym metodę dyferencjacyjną, trzeba wszakże pamiętać o tym, że majątkowe konsekwencje zdarzenia sprawczego określać należy wedle adekwatnego związku przyczynowego, na co zresztą wyraźnie wskazuje art. 361 § 2 KC (in principio). Swoisty dla tej metody zabieg polegający na rekonstrukcji stanu hipotetycznego majątku poszkodowanego powinien być przeprowadzony na podstawie wysokiego stopnia prawdopodobieństwa wystąpienia przewidywanych następstw. 1 Pełne zestawienie proponowanych definicji podaje A. Duży, Dyferencyjna metoda ustalania wysokości szkody, PiP z. 10/1993, s. 55 i n. Por. także: J. Jastrzębski, O wyprzedzającej przyczyno-wości, Kw. Pt. Pryw. Nr 3/2003, s. 611. Nb. 236 92 Rozdział II. Świadczenie W praktyce sądowej, oczywiście, nie dokonuje się w sprawach o odszkodowanie oceny wartości całego majątku realnego i hipotetycznego poszkodowanego. Byłby to bowiem zabieg nieoperatywny. Z góry zakłada się bowiem, że zdarzenie sprawcze oddziałuje tylko na niektóre elementy sytuacji majątkowej poszkodowanego, i te zwykle podlegają badaniom. Granice te nie są jednak ściśle zakreślone i zawsze dopuszczalny jest dowód dla wykazania, że zasięg szkody jest daleko szerszy, niżby na to wskazywało potoczne doświadczenie. Przykład: Dla ustalenia szkody wynikłej z zabicia konia w gospodarstwie rolnym zbędne będzie ocenianie wartości takich składników majątku rolnika, jak jego inwentarz martwy, dom, urządzenia domowe itp. Natomiast badanie sprawy ograniczy się do kwestii wartości konia oraz ewentualnych następstw niewykonania na czas prac polowych. W orz. SN z 11.10.2001 r. (OSP 2002, poz. 8, z glosą M. Kępińskiego) przyjęto, że zysk osiągnięty przez przedsiębiorcę X ze sprzedaży towarów bezprawnie oznaczonych znakami przedsiębiorcy Y stanowi lucrum cessans przedsiębiorcy Y. Natomiast w orz. z 12.10.2001 r. (OSN 2002, poz. 57, z glosą A Szpunara, OSP 2002, poz. 61) SN stwierdził, że odszkodowanie za uszkodzenie samochodu może obejmować oprócz kosztów jego naprawy także zapłatę sumy pieniężnej, odpowiadającej różnicy między wartością tego samochodu przed uszkodzeniem i po naprawie. Na podstawie szczególnych przepisów ustawowych oraz postanowień umownych stosuje się obiektywną metodę ustalenia szkody. Oblicza się ją wedle rynkowej wartości rzeczy lub usług, nie uwzględniając utraconych korzyści1. Przykład: W myśl art. 788 § 1 KC odszkodowanie za utratę, ubytek lub uszkodzenie przesyłki nie może przewyższać zwykłej jej wartości; art. 849 KC ogranicza wedle tej zasady odpowiedzialność hotelarza; metoda ta jest powszechnie przyjęta w umowach ubezpieczeniowych2. 3. Zaliczenie uzyskanych korzyści 237 Z metody dyferencjacyjnej wynika konieczność uwzględnienia tzw. com-pensatio lucri cum damno, czyli zaliczania uzyskanych korzyści na poczet szkody. Reguła ta każe brać pod uwagę przy ocenie szkody także ewentualne korzystne następstwa, jakie wywołało zdarzenie powodujące szkodę. Podstawową przesłankę stosowania kompensacji stanowi tożsamość zdarzenia, którego następstwem jest szkoda, jak i odniesiona korzyść. Zwykle takie tylko korzyści mogą być zaliczone, które pozostają w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem wywołującym szkodę. Przykład: Jeżeli A zabił konia należącego do B, to szkodę stanowi różnica między wartością konia a wartością skóry i ewentualnie mięsa. Natomiast nie ma adekwatnego związku przyczynowego między spaleniem się budynku a odniesioną przy tej sposobności korzyścią, polegającą na znalezieniu zamurowanej sztaby złota. 1 A. Szpunar, Odszkodowanie za szkodę majątkową, s. 59 i n. 2 Por. uchw. SN z 13.6.2003 r. (III CZP 32/03, OSN 2004, poz. 51). A*. 237 Rozpatrywanie tego problemu w kategoriach adekwatnego związku przy-zynowego zawodzi jednak, gdy chodzi o różnego rodzaju świadczenia osób odpowiedzialnych za sprawstwo innych osób. W praktyce wspomniany problem pojawia się zwłaszcza w zakresie ubezpieczeń. W razie gdy poszkodowany ubezpieczy się na własny rachunek, uzyskanego przez niego świadczenia od zakładu ubezpieczeń nie zalicza się na poczet szkody (orz. SN z 8.11.1978 r„ OSP 1980, poz. 15). 4. Ujemny interes umowny Swoistym rodzajem szkody jest szkoda powstała w granicach ujemnego 238 interesu umownego. Zwrotem tym posługuje się nauka prawa cywilnego dla określenia różnych przypadków powstania szkody w związku z niedojściem zamierzonej umowy do skutku (por. np. art. 39, 72 § 2, art. 103 § 3, art. 387 § 2, art. 391, 566 § 1, art. 574, 736 KC). Ten rodzaj szkody należy przeciwstawić szkodzie w granicach pozytywnego interesu umownego, która obejmuje szkodę powstałą w wyniku niewykonania lub nienależytego wykonania zawartej już umowy. Szkoda w granicach ujemnego interesu umownego obejmuje zatem szkodę, 239 jaką strona poniosła ufając, że zamierzona umowa dojdzie do skutku, a nie następstwa jej niewykonania. W konsekwencji odszkodowanie z tego tytułu powinno uwzględniać, co by strona miała, gdyby nie wdawała się w zawieranie umowy, a nie co by miała, gdyby umowa została wykonana1. Ów hipotetyczny stan majątkowy należy oczywiście porównać ze stanem rzeczywistym majątku poszkodowanego. Nie ulega wątpliwości, że odszkodowanie to powinno objąć damnum emer-gens (stratę). Chodzi tu zwłaszcza o uwzględnienie kosztów, jakie poszkodowany poniósł licząc na zawarcie umowy. Przykład: Koszty przejazdów, przygotowania analiz technicznych lub ekonomicznych. Natomiast kontrowersje wywołuje kwestia, czy odszkodowanie to obejmuje 240 także lucrum cessans (utracone korzyści). W szczególności chodzi tu o utratę spodziewanych korzyści związanych z zawarciem jakiejś innej umowy, której poszkodowany nie zawarł z tego powodu, że liczył na zawarcie niedoszłej do skutku umowy. 1 Por. F. Longchamps de Berier, Zobowiązania, Poznań 1948, s. 81, 82; A. Ohanowicz, J. Górski, Zobowiązania, s. 50; T. Dybowski, [w:] SystemPr. Cyw.,t. M. cz. 1, s. 243; W. Czachorsh, Od- powiedzialność odszkodowawcza; tenże, Uwagi. Nb. 238-240 94 Rozdział II. Świadczenie Za nieuwzględnieniem lucrum cessans zwłaszcza W. Czachórski, Odpowiedzialność s. 23 i n.; także W. Czachórski, Zobowiązania, s. 104. Natomiast za uwzględnieniem lucrum cessans zwłaszcza T. Dybowski, System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, wskazując że „w grę wchodzić mogą korzyści utracone na skutek odrzucenia innej realnej oferty lub rezygnacji z transakcji możliwej do dokonania, która mogła przynieść określone realne korzyści"; podobnie po. wołani tam inni autorzy oraz P. Granecki, Culpa in contrahendo, s. 11 i 12; M. Krajewski Umowa przedwstępna, Warszawa 2002, s. 171; A Szpunar, Odszkodowanie, s. 50, 51. Przekonujące są argumenty, które - w myśl zasad ogólnych - każą brać pod uwagę także utracone korzyści. Jednakże dla uznania, że poszkodowany utracił spodziewaną korzyść z zawarcia innej umowy, należy stwierdzić nie tylko, że jej zawarcie było realne, a więc zależało wyłącznie od jego decyzji, ale że również realne było wykonanie owej umowy, a w konsekwencji, że spodziewana korzyść mieściła się w granicach wyznaczonych adekwatnym związkiem przyczynowym. Powszechnie przyjmuje się, że odszkodowanie w granicach negatywnego interesu umownego nie może być wyższe od szkody ustalonej w granicach pozytywnego interesu umownego. Pogląd ten przejęty został z prawa niemieckiego, które wszakże zostało w tym względzie zmienione w 2001 r. Wydaje się, że ograniczenie tego rodzaju jednoznacznie nie wynika z konstrukcji negatywnego interesu umownego. Natomiast do takiego rezultatu prowadzi z reguły zastosowanie przesłanki adekwatnego związku przyczynowego. Przykład: X zobowiązał się w umowie przedwstępnej, że kupi od Y-ka konia wyścigowego „Pioruna" za 100 000 zł. Następnie X uchyla się od zawarcia tej umowy, wobec czego Y żąda od X-a odszkodowania w wysokości 80 000 zł powołując się na to, że taką ofertę sprzedaży otrzymał od Z i gdyby nie zaufał umowie przedwstępnej zawartej z X-em, to przyjąłby ofertę Z opiewającą na 80 000 zł. Przykład ten wskazuje, że z reguły właśnie dlatego poszkodowany odrzuca możliwość zawarcia innej umowy, ponieważ liczy na to, że większe korzyści osiągnie z umowy, która nie doszła do skutku, a zarazem miał podstawę, aby zaufać, ze dojdzie ona do skutku. Okoliczności te wymagają jednak bardzo pewnych dowodów, ponieważ grozi niebezpieczeństwo fingowania owych ofert rzekomo składanych przez osoby trzecie. 5. Ciężar dowodu 241 Ciężar udowodnienia szkody - zgodnie z ogólną regułą art. 6 KC - spoczywa j na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne, a więc na poszkodowanym. | 242 Dowody te przeprowadza się według ogólnych zasad określonych w Ko- i deksie postępowania cywilnego. Poza tym jednak szczególny przepis art. 322 KPC, odnoszący się do spraw o naprawienie szkody, ułatwia to zadanie w przypadkach, gdy ścisłe udowodnienie wysokości szkody jest niemożliwe lub nader utrudnione. W sytuacji takiej sąd „może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy". Nb. 241-242 V. Świadczenie zmierzające do naprawienia szkody \, Funkcje odszkodowania Jeżeli spełnią się wszystkie opisane trzy przesłanki odpowiedzialności odszko- 243 dowawczej (zdarzenie, za które ktoś odpowiada, związek przyczynowy i szkoda), osoba odpowiedzialna zobowiązana jest naprawić poszkodowanemu szkodę. Świadczenie to może pełnić różne funkcje społeczne. Wyróżnia się trzy podstawowe ich rodzaje: 1) funkcja kompensacyjna polega na wyrównaniu szkody doznanej przez po- 244 szkodowanego i doprowadzeniu do takiej sytuacji, jak gdyby zdarzenie wywołujące szkodliwe następstwa nie nastąpiło; 2) funkcja represyjna wyraża siew zadaniu osobie odpowiedzialnej za szko- 245 dę dolegliwości, związanej z ciążącym na niej obowiązkiem świadczenia odszkodowawczego; 3) funkcja prewencyjna i wychowawcza polega na oddziaływaniu norm 246 prawnych wyznaczających odpowiedzialność odszkodowawczą, a zwłaszcza orzeczeń stosujących te normy, w kierunku kształtowania lub umacniania postaw ludzi sprzyjających zapobieganiu wyrządzaniu szkód. W literaturze dyskutuje się kwestię, która ze wspomnianych funkcji ma naj- 247 większe znaczenie. Odpowiedź na to pytanie może wypaść różnie w zależności od tego, według jakich kryteriów oceniać się będzie prymat tych funkcji. Na użytek wyjaśniania i stosowania odpowiednich norm prawnych, niewątpliwie, za podstawowe kryterium przyjąć należy stanowisko samego ustawodawcy, rekonstruowane z całości norm prawnych. Na tej podstawie można ustalić, jakie bezpośrednie cele społeczne ma pełnić instytucja odpowiedzialności odszkodowawczej i jakie w związku z tym założenia leżą u podstaw tej regulacji. Oceniając z tego punktu widzenia ogólne normy regulujące świadczenie polegające na naprawieniu szkody, nie powinien budzić wątpliwości pogląd, że sens ich najpełniej wyjaśnia funkcja kompensacyjna. Jest ona zresztą zgodna z ogólnymi założeniami prawa cywilnego, służącego przede wszystkim ochronie własnych interesów podmiotów występujących we wzajemnych relacjach jako podmioty autonomiczne i równorzędne. Inne funkcje nie są istotne dla ogólnej regulacji odpowiedzialności odszkodowawczej, a to w tym sensie, że nie determinują one podstawowych rozstrzygnięć ustawowych, a nawet trudno byłoby uznać, że towarzyszą funkcji kompensacyjnej na całym obszarze odpowiedzialności odszkodowawczej. Zgodnie z postulatami wynikającymi z funkcji kompensacyjnej, art. 361 § 2 KC stanowi generalną zasadę adekwatności szkody i świadczenia zmie- Nb. 243-248 248 96 Rozdział II. Świadczenie rzającego do naprawienia szkody. Gdyby bowiem rozmiar świadczenia odszkodowawczego przekraczał granicę szkody, poszkodowany uzyskałby nieuzasadnioną korzyść, a gdyby był niższy od szkody, funkcja kompensacyjna nie zostałaby spełniona1. Wychodząc z tego założenia SN w uchw. z 12.10.2001 r. (OSP Nr 5/2002, poz. 61, z glosą A. Szpunara) postanowił, że odszkodowanie za uszkodzenie samochodu może obejmować oprócz kosztów jego naprawy także zapłatę sumy pieniężnej, odpowiadającej różnicy między wartością tego samochodu przed uszkodzeniem i po naprawie. Przy krzywdzie (szkodzie niemajątkowej) zadośćuczynienie pieniężne może prowadzić tylko do pewnego złagodzenia, w drodze pośredniej, następstw naruszenia dóbr osobistych. 2. Przyczynienie się poszkodowanego 249 W związku z zasadą wyrażoną w art. 361 KC pozostaje przepis art. 362 KC regulujący przypadek przyczynienia się poszkodowanego do powstania lub powiększenia szkody. W przypadku takim obowiązek naprawienia szkody ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron (art. 362 KC). W piśmiennictwie kontrowersje wywołuje kwestia, jak należy rozumieć zwrot stanowiący o „przyczynieniu" się poszkodowanego. W tym względzie zgłaszane są cztery propozycje interpretacyjne. 250 1) Pierwsza koncepcja wskazuje, że chodzi tu o zachowanie (także zaniecha- nie) poszkodowanego, pozostające w adekwatnym związku przyczynowym z powstałą szkodą, za którą ponosi odpowiedzialność inna osoba (tzw. causa concurrens, tj. przyczyna współuczestnicząca). 251 2) Druga koncepcja, przyjmując wspomnianą przesłankę, uznaje ją jednak za niewystarczającą i wymaga ponadto, aby zachowanie poszkodowanego było obiektywnie nieprawidłowe. 252 3) Trzecia koncepcja stawia jeszcze surowsze wymagania, uznając, iż poza adekwatnym związkiem przyczynowym konieczna jest wina poszkodowa-, nego, a nie tylko obiektywnie naganne jego zachowanie. 253 4) Czwarta koncepcja, uznając także adekwatny związek przyczynowy za wy- maganie konieczne zmniejszenia odszkodowania, każe ponadto mieć na względzie kwestię, na jakiej podstawie opiera się odpowiedzialność osoby zobowiązanej do naprawienia szkody; jeżeli osoba ta odpowiada na zasadzie winy, wówczas wina poszkodowanego jest konieczną przesłanką zmniej- 1 Por. A. Szpunar, Uwagi o funkcjach odpowiedzialności odszkodowawczej, PiP Nr 1/2003, s. 17 i n. szenia odszkodowania; natomiast jeżeli odpowiada ona na zasadzie ryzyka lub słuszności, wówczas do obniżenia odszkodowania wystarczy obiektywna nieprawidłowość zachowania się poszkodowanego1. W judykaturze Sądu Najwyższego przyjmuje się drugą koncepcję. W ujęciu tym zachowanie się poszkodowanego zawsze „musi być dotknięte jakąś obiektywną nieprawidłowością czy niezgodnością z powszechnie przyjętymi sposobami postępowania; postępowanie bowiem prawidłowe nie może pociągać za sobą powstania szkody jako normalnego skutku" (uchw. SN (7) z 20.9.1975 r., OSN 1976, poz. 151)2. Natomiast w świetle trzeciej koncepcji zmniejszenie odszkodowania nie nastąpiłoby, gdyby poszkodowany wprawdzie przyczynił się swym nieprawidłowym postępowaniem do powstania szkody, ale winy przypisać mu nie można. Na przykład dziecko nagle wbiega przed samochód, albo psychicznie chory umieszczony w zakładzie leczniczym rzuca się z okna; przypadki te uznawane są w judykaturze za okoliczności uzasadniające obniżenie odszkodowania. Jednakże w orz. z 1.3.1989 r. (OSP 1989, poz. 115, z glosą A. Szpunara), SN zmodyfikował swoje stanowisko, motywując zmniejszenie odszkodowania okolicznością, że 10-letni poszkodowany zdawał sobie sprawę, iż jego zachowanie jest niewłaściwe i może spowodować szkodę. Odpowiedzialność ponosił tu Zakład Energetyczny na zasadzie ryzyka (art. 435 KC). Za przyczynienie się poszkodowanego uważa się jedynie jego zachowanie 254 stanowiące odrębny i samodzielny względem przyczyny głównej czynnik kauzalny, a nie wynik przyczyny głównej. Z tego względu w ustalonej judykaturze uznaje się, że nie stanowi przyczynienia się odruch strachu poszkodowanego, wywołany przyczyną główną powstania szkody. Przykład: Rowerzysta jadący prawidłowo spostrzegł nagle, że jedzie na niego lewą stroną jezdni, a więc nieprawidłowo, samochód. Chcąc umknąć zderzenia czołowego, rowerzysta skręca w lewo (nieprawidłowo) i wpada pod samochód, który w ostatniej chwili skręcił w tym samym kierunku (por. orz. SN z 16.8.1956 r., NP Nr 11-12/1956, s. 181). Przyczynienie się poszkodowanego w przedstawionym znaczeniu otwiera możliwość obniżenia odszkodowania według kryteriów wskazanych w art. 362 1 Por. bliżej, T. Dybowski, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, s. 298 i n., i tam cytowana literatura. Orzecznictwo analizuje M. Nesterowicz, Przyczynienie się poszkodowanego do wypadków komunikacyjnych, AUL, FI 44, 1990, s. 87 i n. W kwestii tej nadal utrzymują się kontrowersje w nauce, por. zwłaszcza: A. Szpunar, Przyczynienie się do powstania szkody w wypadku komunikacyjnym, Rejent Nr 6/2001, s. 13 i n. oraz P. Gmnecki, W sprawie wykładu art. 362 kodeksu cywilnego, piP Nr 1/2003, s. 68 i n. Wymóg nieprawidłowości (naganności) przy kwalifikowaniu zachowania poszkodowanego jako przyczynienia do powstania szkody formułuje również SN w wyr. z 14.2.2001 r. (OSNP 2002, Poz. 522). Nb. 254 Nb. 249-253 98 Rozdział II. Świadczenie KC. Przede wszystkim więc należy brać pod uwagę stopień winy obu stron (por. orz. SN z 15.4.1999 r., OSP 2001, poz. 2, z glosą Z. Banaszczyka), a ponadto inne okoliczności, jak np. stopień przyczynienia się, stopień naruszenia obiektywnych reguł postępowania przez poszkodowanego, pobudki, jakimi kierował się poszkodowany, podejmując działanie nieprawidłowe (np. altru-istyczne). Biorąc pod uwagę te wszystkie okoliczności, sąd może nawet w ogóle nie obniżyć odszkodowania, mimo że poszkodowany przyczynił się do powstania lub powiększenia szkody. Przykład: W orz. z 25.8.1989 r. (OSP 1991, poz. 22), SN uznał za uzasadnione obniżenie odszkodowania o 1/3 z uwagi na to, że zakład pracy nie sprawował prawidłowego nadzoru nad pracownikiem zgłaszającym swe zastrzeżenia i opory przed objęciem stanowiska związanego z powierzeniem mu mienia, w którym stwierdzono niedobory; za przyczynienie się poszkodowanego można także uznać bezpodstawną jego odmowę poddania się zabiegowi operacyjnemu, który zmniejszyłby rozmiary szkody, przywracając mu pełną sprawność fizyczną (por. orz. SN z 11.1.1978 r., OSP 1979, poz. 17, z glosą M. Sośniaka). 3. Inne ograniczenia obowiązku naprawienia szkody 255 Uzależnienie wysokości odszkodowania od przyczynienia się poszkodowanego nie stanowi w istocie odstępstwa od zasady adekwatności szkody i odszkodowania. Natomiast rzeczywisty wyłom w zasadzie pełnego odszkodowania przewiduje art. 440 KC odnoszący się jednak tylko do szkód powstałych z czynów niedozwolonych. Dlatego kwestia ta zostanie omówiona w rozdziale poświęconym wspomnianej instytucji. W tym miejscu wystarczy wspomnieć, że sąd zyskał na tej podstawie kompetencje do miarkowania odszkodowania w stosunkach między osobami fizycznymi, gdy „ze względu na stan majątkowy poszkodowanego lub osoby odpowiedzialnej za szkodę wymagają takiego ograniczenia zasady współżycia społecznego". 256 Ponadto z mocy przepisów szczególnych (por. np. art. 438 KC) obowiązek naprawienia szkody może być ograniczony tylko do poniesionej przez poszkodowanego straty, a więc z wyłączeniem utraconych korzyści. Szczególną postać takiego ograniczenia odpowiedzialności wyraża pojawiające się w wielu przepisach zastrzeżenie, że odszkodowanie nie może przekraczać wartości utraconej lub uszkodzonej rzeczy (por. np. art. 788, 801 KC). 257 Często spotykane są także ograniczenia odpowiedzialności odszkodowawczej do określonej z góry sumy pieniężnej (np. w art. 824, 849 KC); kwotowe ograniczenie wysokości odszkodowania jest także powszechnie stosowane w międzynarodowym prawie przewozowym. 258 Te i inne rodzaje ograniczeń obowiązku naprawienia szkody można także ustanowić w umowie stron (art. 361 § 2). Odpowiednie klauzule umowne zawsze podlegają jednak ocenie z punktu widzenia ich zgodności z normami bez- Nb. 255-258 1 § 7. Naprawienie szkody 99 wZględnie wiążącymi (por. np. art. 437, 473 § 2) lub z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 2). 4. Sposób naprawienia szkody Także sposób naprawienia szkody został uregulowany w polskim systemie praw- 259 nym tak, aby w maksymalnej mierze realizowana była funkcja kompensacyjna. Z tego właśnie względu od wyboru poszkodowanego zależy, czy naprawienie szkody powinno nastąpić przez przywrócenie stanu poprzedniego (tzw. restytucja naturalna), czy też przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej (art. 363 § 1 KC). Czy chodzi tu o zobowiązanie przemienne w rozumieniu art. 365 KC, pozostaje kwestią dyskusyjną. W każdym razie jednak postanowienia tego przepisu nie mogą być w całym zakresie tutaj stosowane. W sprawnie funkcjonującej gospodarce towarowo-pieniężnej, pieniężna po- 260 stać odszkodowania zwykle zapewnia uzyskanie dóbr lub usług, koniecznych do zrekompensowania szkody i dlatego można poprzestać tylko na takim sposobie naprawienia szkody. Jest on nawet dla poszkodowanego dogodniejszy, ponieważ pozostawia mu swobodę decyzji co do spożytkowania uzyskanego odszkodowania. Odpowiedzialny za wyrządzoną szkodę nie ma bowiem prawa kontrolowania poszkodowanego, na jakie cele użył on uzyskaną tytułem odszkodowania sumę pieniędzy. Odszkodowanie pieniężne spełnia więc swoją funkcję kompensacyjną przez przywrócenie globalnej wartości majątku poszkodowanego naruszonego przez doznaną szkodę. Jednakże pieniężna postać naprawienia szkody nie zapewnia skutecznej ochrony interesów poszkodowanego w sytuacjach, gdy pieniądz w ograniczonej tylko mierze pełni funkcję powszechnego środka wymiany. Wówczas bowiem często dogodniejsza dla poszkodowanego może okazać się restytucja naturalna niż rekompensata pieniężna. Z tego względu, biorąc pod uwagę interesy poszkodowanego, ustawodawca polski pozostawił poszkodowanemu prawo wyboru między obydwoma sposobami naprawienia szkody. Ustawa nie określa bliżej, na czym polega restytucja naturalna. Może tu chodzić np. o naprawę uszkodzonej rzeczy przez samego sprawcę lub osobę trzecią na koszt zobowiązanego (por. orz. SN z 3.2.1971 r., OSN 1971, poz. 205); wydanie rzeczy zamiennej zamiast zniszczonej (por. orz. SN z 14.6.1980 r., OSP 1981, poz. 215, z glosą A. Szpunara); zwrot rzeczy zabranej przez sprawców; wybudowanie nowej studni (por. orz. SN z 29.11.1982 r., OSN 1983, poz. 134). Prawo wyboru jednak jest ograniczone. W myśl bowiem art. 363 § 1 zd. 2 261 KC, poszkodowany musi poprzestać na odszkodowaniu pieniężnym w dwóch Następujących przypadkach: Nb. 259-261 100 Rozdział II. Świadczenie 1) gdyby przywrócenie stanu poprzedniego przez restytucję naturalną był0 niemożliwe. Są bowiem szkody, które nie poddają się restytucji naturalnej. Dotyczy to w szczególności przypadków zniszczenia rzeczy o charakterze unikatowym (np. określonego dzieła sztuki), pieniędzy oraz wartości, które .... tylko w postaci pieniężnej mogą być wyrażone, jak zwłaszcza szkoda polegająca na utraconych korzyściach. Niemożliwość restytucji naturalnej może wynikać także z obowiązującego systemu reglamentacyjnego, który wyłącza dostępność określonych przedmiotów przez osobę odpowiedzialną; 2) gdyby ten sposób naprawienia szkody pociągał za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty. Ograniczenie to ma na względzie ochronę interesów osoby odpowiedzialnej, której nie można narażać na dodatkowe dolegliwości, gdyż byłby to już rodzaj kary prywatnej, wykraczającej poza kompensacyjną funkcję naprawienia szkody. Ponadto prawo wyboru sposobu naprawienia szkody jest wyłączone, gdy pieniężne odszkodowanie jest z góry wskazane w przepisach regulujących odpowiedzialność odszkodowawczą określonego rodzaju (np. świadczenia zakładu ubezpieczeń, art. 805, 828 KC). 262 W rezultacie przeprowadzonej w Polsce transformacji gospodarczej i powstania rynku zrównoważonego, powszechne zastosowanie znajduje pieniężna postać naprawienia szkody. Zgodnie z zasadą walutowości świadczenie odszkodowawcze powinno być wyrażone w pieniądzu polskim, chociażby zobowiązanie podstawowe opiewało na walutę obcą (orz. SN z 30.10.1990 r., OSN 1991, poz. 133). 5. Sposób ustalenia wysokości odszkodowania 263 Dla ustalenia wysokości odszkodowania pieniężnego konieczne jest określenie szkody w pieniądzu. W związku z tym pojawiają się dwie kwestie: po pierwsze, według jakich mierników należy wartość tę ustalić, i po drugie, jaka chwila jest miarodajna dla dokonania tego obliczenia. 264 a) Pierwszej kwestii ustawa bezpośrednio nie rozstrzyga. Jednakże, rozwiązując drugie ze wspomnianych zagadnień, art. 363 § 2 KC odwołuje się do „cen istniejących". Zwrot ten pośrednio wskazuje, że owym poszukiwanym miernikiem wartości są ceny. Jest to niewątpliwie miernik obiektywny. W związku z tym należy przyjąć, że nie można ustalać wysokości szkody i odszkodowania według kryterium subiektywnego, jakim byłoby szczególne upodobanie poszkodowanego do uszkodzonego lub zniszczonego przedmiotu (tzw. pretium affectionis). Przykład: Do ukochanego psa lub kota, do pasma włosów lub listu od osoby bliskiej. Nb. 262-264 ij 7. Naprawienie sznuuy „. Natomiast w świetle tych stwierdzeń pozostaje nierozstrzygnięte dalsze py- 265 tanie. Czy uwzględniać należy cenę, jaką ma określony przedmiot, ze względu na szczególny sposób użycia i związki, jakie go łączą z innymi przedmiotami majątku poszkodowanego (tzw. pretium singulare), czy tylko cenę płaconą za przedmiot oceniany bez względu na jego konkretne związki funkcjonalne (tzw. pretium comune). Przykład: Zniszczenie jednego składnika unikatowej kolekcji z reguły bardziej obniża jej wartość, niż wynosi cena rynkowa poszczególnego składnika. Kierując się ustanowioną w art. 361 § 2 KC zasadą pełnego odszkodowania, 266 uwzględniającą różnice w wartości całego majątku poszkodowanego, należy opowiedzieć się za korzystniejszym dla poszkodowanego miernikiem wyrażonym w postaci pretium singulare. Na rynku funkcjonują jednak różne ceny, co stwarza w praktyce poważne 267 trudności przy określaniu miarodajnej podstawy ustalenia wartości szkody i należnego odszkodowania. Także i ten problem należy rozstrzygnąć, mając na względzie podstawową funkcję kompensacyjną instytucji odszkodowania. Wychodząc z tego założenia trzeba poszukiwać takiej ceny, na podstawie której poszkodowany może nabyć określone dobra lub usługi. Dla osób fizycznych z reguły będą to przeciętne ceny detaliczne, za które przedsiębiorstwa handlowe lub usługowe zbywają towary lub świadczą usługi albo są notowane na giełdzie, jeśli chodzi o obrót gospodarczy. Natomiast informacje prasowe o notowaniach na tzw. giełdach samochodowych nie mogą stanowić samodzielnej podstawy ustalenia wysokości szkody, ponieważ przekazują one dane tylko o cenach wywoławczych i to w sposób nieformalny (por. orz. SN z 27.10.1992 r., OSN 1993, poz. 88). Z rozpatrywanego tu punktu widzenia nie jest istotne, w jaki sposób ceny te 268 są ustalane, byleby był to wskaźnik obiektywny. Cena rynkowa nie może jednak być uwzględniana, gdy obowiązuje cena administracyjnie reglamentowana. W razie zastosowania compensatio lucri cum damno należy przyjąć za podstawę ustalenia szkody i zaliczonej na jej poczet korzyści ten sam system cen. Por. zwłaszcza orz. SN z 20.5.1983 r. (OSP 1984, poz. 264, z glosą Z. Radwańskiegd). Przedsiębiorcy, którym została wyrządzona szkoda przez osoby ponoszące pełną odpowiedzialność, także mogą żądać odszkodowania ustalonego według cen detalicznych, ponieważ w ten sposób od razu uwzględnia się zwrot utraconych przez nich korzyści (lucrum cessans w postaci marży zysku). b) Druga z rozważanych kwestii została - jak już o tym wspomniano - bez- 269 Pośrednio rozstrzygnięta w art. 363 § 2 KC, który stanowi ogólną regułę, że 102 Rozdział II. Świadczenie miarodajne są ceny „z daty ustalenia odszkodowania" - w praktyce więc z daty wydania orzeczenia przez właściwy organ państwowy (art. 316 § l KPC). Reguła ta najpełniej realizuje kompensacyjną funkcję odszkodowania, ponieważ pozwala wyznaczyć odszkodowanie w takiej wysokości, aby poszkodowany mógł wyrównać swoją szkodę przez pozyskanie ekwiwalentnych dóbr lub usług. Natomiast funkcja ta nie mogłaby być spełniona, gdyby przyjęło się za podstawę obliczeń poziom cen z daty wyrządzenia szkody, a od tego momentu do czasu uzyskania odszkodowania ceny uległyby zmianie - w szczególności podwyższeniu. 270 Od tej ogólnej reguły dopuszczalne są odstępstwa, jeżeli „szczególne okoliczności wymagają przyjęcia cen istniejących w innej chwili" (art. 363 § 2 KC), a więc w momencie wyrządzenia szkody lub w czasie późniejszym, lecz wcześniejszym od chwili wyrokowania. Kierując się naczelną funkcją kompensacyjną odszkodowania, należy przyjąć, że z tej szczególnej kompetencji powinien korzystać sąd tylko wtedy, gdyby stosowanie reguły ogólnej doprowadziło do niepełnego zaspokojenia interesu poszkodowanego albo do bezpodstawnego uzyskania przez niego korzyści. Z tego punktu widzenia na pewno do wspomnianych szczególnych okoliczności należy zaliczyć przypadek, gdy sam poszkodowany jeszcze przed wydaniem wyroku naprawił rzecz uszkodzoną albo nabył w zamian rzeczy zniszczonej inną rzecz tego samego rodzaju po cenie innej niż w chwili wyrokowania. Natomiast wysuwane niekiedy koncepcje, aby uwzględniać w tych ramach także ogólne względy słuszności, nie wydają się być dostatecznie umotywowane. Przykład: W orz. z 24.1.1983 r. (OSN 1983, poz. 123) Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że jeżeli zniszczeniu uległy produkty przeznaczone do bezpośredniej sprzedaży po ich uzyskaniu (np. pomidory z plantacji), to należy przyjąć cenę istniejącą w dacie, w której produkty te byłyby w normalnym cyklu produkcyjnym dostarczane na rynek, a nie cenę z daty wyrokowania. Por. też orz. SN z 7.11.1990 r. (OSP 1991, poz. 190). Nb. 270 Rozdział III. Wielość wierzycieli lub dłużników Po stronie długu albo wierzytelności może występować więcej niż jeden 271 podmiot, i to od początku powstania zobowiązania, jak i wskutek zdarzeń późniejszych (np. dziedziczenie w toku trwania zobowiązania). Analiza struktury takiego stosunku lub stosunków prawnych, jak również opis sytuacji prawnych ich podmiotów nastręcza wiele skomplikowanych problemów. Prawo polskie nie rozstrzyga ich w jakiś syntetycznie ujęty sposób. Na obszarze prawa zobowiązań należy wyróżnić trzy instytucje regulujące wspomniany kompleks zagadnień. Są nimi: 1) zobowiązania solidarne, które powstają wyłącznie, gdy czynność prawna lub przepis prawny tak stanowią, 2) zobowiązania niepodzielne, 3) zobowiązania podzielne. Dalsze rozważania niniejszego rozdziału dotyczą tych właśnie instytucji. § 8. Zobowiązania solidarne Literatura: W. Czachórski, Zobowiązania, § 18-20; W. Dubis, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 859 i n.; A. Klein, Istota solidarności biernej a stosunki prawne odpowiedzialności, [w:] Studia z prawa zobowiązań, Warszawa-Poznań 1979; B. Lewaszkiewicz-Pe-trykowska, Wyrządzenie szkody przez kilka osób, Warszawa 1978; taż, Konstrukcja solidarności biernej w Kodeksie cywilnym, SPE 1974, t. XII; taż, Zobowiązania in solidum, SPE 1977, t. XVII; E. Łętowska, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, § 25; W. Marek, Roszczenia regresowe z art. 441 KC, NP Nr 3/1974; M. Sychowicz, [w:] Komentarz do KC, ks. III, 1.1, s. 83 i n.; A. Szpunar, Roszczenia regresowe zakładu ubezpieczeń, SPE 1974, t. XII; tenże, O solidarności niewłaściwej, RPEiS Nr 4/1980; K. Zawada, [w:] Pietrzykowski, KC. Komentarz, do art. 366 i n.; D. Zawistowski, Powstanie i cechy zobowiązań in solidum, [w:] O źródłach i elementach stosunków cywilnoprawnych, Kraków 2000. Nb. 271 104 1. Pojęcie Rozdział III. Wielość wierzycieli lub dłużników I. Solidarność dłużników (bierna) 272 Solidarność dłużników, zwana także solidarnością bierną, jest jedną z dwóch postaci zobowiązań solidarnych. Znamionują ją następujące cechy (art. 366 KC): 1) wierzycielowi przysługuje wierzytelność o spełnienie jednego świadczenia; jeżeli zostanie ono w całości i w sposób należyty spełnione lub jeżeli wierzyciel w inny sposób zostanie zaspokojony (np. przez potrącenie), zobowiązanie wygasa; 2) po stronie drugu występuje kilka podmiotów; 3) wierzyciel może żądać w całości lub w części świadczenia od wszystkich dłużników łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna; przy czym zgodnie z regułą wskazaną w pkt 1 zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników zwalnia pozostałych dłużników. Przykład: A ma wierzytelność o zapłatę 1200 zł przeciwko trzem dłużnikom solidarnym B, C i D. W sytuacji takiej A może żądać np. 1200 zł od B, C i D łącznie albo tylko od B, tylko od C, tylko od D, albo jedynie od dwóch z tych dłużników, albo też w dowolnej części od każdego z nich, np. 600 zł od B i 600 zł od C, a nic od D, którego uważa za niewypłacalnego. 273 Jak z przedstawionego opisu wynika, solidarność bierna wzmacnia pozycję wierzyciela, ponieważ ułatwia mu realizację jego wierzytelności i stwarza silne zabezpieczenie w postaci odpowiedzialności majątkowej ponoszonej przez kilku dłużników. Natomiast jest to postać zobowiązania niebezpieczna dla dłużników solidarnych, ponieważ każdy z nich ponosi ryzyko wykonania całego świadczenia na rzecz wierzyciela. 2. Źródła 274 Ze wspomnianych względów solidarność bierna powstaje tylko wtedy, gdy wynika to ze szczególnej podstawy prawnej. Stanowiąją: 275 1) odpowiednie postanowienia czynności prawnej - z reguły zawarte w umo- wie stron (art. 369 KC); nie ma przy tym jakiejś ogólnej normy interpreta- ¦ cyjnej, która kazałaby przyjmować, że strony umówiły się co do solidarności (solidarności nie domniemywa się); 276 2) szereg przepisów prawnych łączy powstanie odpowiedzialności solidarnej z określonymi umowami; największą w tym względzie doniosłość ma względnie wiążąca norma art. 370 KC, według której solidarność bierna powstaje, gdy kilka osób zaciągnęło zobowiązanie dotyczące ich wspólnego § 8. zobowiązaniu suuuuniK .„- Przykład: Współwłaściciele domu zawarli z rzemieślnikiem umowę o remont domu, nie zastrzegając w niej, że wyłączają swoją odpowiedzialność solidarną. 3) poza tym znaczna liczba przepisów przewiduje powstanie solidarności bier- 277 nej w razie ziszczenia się zdarzeń prawnych innych niż umowy. Przypadki te określa się zbiorczym mianem zobowiązań solidarnych powstających z ustawy {ex legę, art. 369 KC). Por. w KC przepisy: art. 40 § 2, art. 554, 289 § 2, art. 370, 380 § 2, art. 417 § 2, art. 441 c j art. 4495 § 3, art. 4496 (zamiast art. 526), art. 614, 6881 § 1, art. 717, 738 § 2, art. 745,789 § 2, art. 823 § 1, art. 840 § 2, art. 843, 864, 910 § 2, art. 1034 § 1, art. 1055 § 1. Są to normy bezwzględnie wiążące. Spośród tych przepisów największe znaczenie ma art. 441 § 1 KC, który łączy powstanie solidarności biernej z faktem, że kilka osób ponosi odpowiedzialność za szkodę spowodowaną czynem niedozwolonym. 3. Pozycja prawna dłużników wobec wierzyciela Pozycję prawną dłużników solidarnych charakteryzuje szereg elementów 278 wskazujących na istnienie wspólnej więzi między nimi w odniesieniu do wierzyciela. Przede wszystkim znajduje to wyraz we wspomnianej zasadzie, że zaspokojenie w jakikolwiek sposób wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników solidarnych zwalnia z zobowiązania pozostałych. Między współdłużnikami obowiązuje również zasada reprezentacji na ich 279 korzyść wobec wierzyciela. Dlatego odnowienie dokonane między wierzycielem a jednym z dłużników solidarnych zwalnia pozostałych dłużników solidarnych, chyba że wierzyciel zastrzegł, iż zachowuje przeciwko nim swe prawa (art. 374 § 1 KC)1. Również zwłoka wierzyciela względem jednego z dłużników solidarnych ma skutek względem współdłużników (art. 374 § 2 KC). Jednakże zasada reprezentacji nie obejmuje przypadków zwolnienia z długu 280 lub zrzeczenia się solidarności przez wierzyciela względem jednego z dłużników solidarnych. Czynności te nie odnoszą się bowiem do pozostałych dłużników solidarnych (art. 373 KC). Ponadto obowiązuje zasada, że działania i zaniechania jednego z dłużni- 281 ków solidarnych nie mogą szkodzić pozostałym (art. 371 KC). Tak więc przerwanie lub zawieszenie biegu przedawnienia (art. 372 KC), zwłoka dłużnika, uznanie długu, zrzeczenie się zarzutu przedawnienia itp. zachowania pogarszające pozycję jednego z dłużników nie wpływają na sytuację pozostałych dłużników solidarnych. 1 Por. wyr. SN z 11.6.2003 r. (V CKN 271/01, Prawo Bankowe Nr 1/2004, s. 28). Nb. 277-281 106 Rozdział III. Wielość wierzycieli lub dłużników 282 Nie znaczy to jednak, że pozycja prawna każdego z dłużników solidarnych musi być identyczna względem wierzyciela. Przede wszystkim art. 368 KC zwraca uwagę na to, że już od samego początku istnienia zobowiązania solidarnego mogą występować różnice w treści obowiązków poszczególnych dłużników solidarnych. Zgodnie bowiem z tym przepisem, stosunek solidarności może powstać także wtedy, gdy każdy z dłużników zobowiązany jest w sposób odmienny. Przy tożsamości świadczeń, wysokość ich może być więc różna. W takim przypadku solidarnością objęte są tylko świadczenia do najniższej wysokości. Poza tym zróżnicowanie treści poszczególnych obowiązków może wyrażać się np. w odmienności czasu, miejsca i sposobu spełnienia świadczenia, jak również w zastrzeżeniu terminu lub warunku. Indywidualizacja położenia prawnego każdego z dłużników solidarnych ponadto może być również następstwem szeregu zdarzeń powstałych w czasie trwania zobowiązania solidarnego. Jednakże odmienność zobowiązań dłużników solidarnych nie może polegać na różnym przedmiocie świadczenia, ponieważ wówczas chodziłoby o różne świadczenia. Przykład: Dłużnik A zobowiązany jest do zapłaty określonej sumy pieniężnej wierzycielowi, a dłużnik B do dostarczenia jednej tony zboża temu samemu wierzycielowi. Odmiennie jednak M. Sychowicz, Komentarz do KC, ks. III, 1.1, s. 90, 91, który stoi na stanowisku, że zobowiązanie może być solidarne, chociażby nie zachodziła tożsamość świadczenia. Powoływany dla uzasadnienia tego poglądu art. 374 § 1 KC należy wszakże traktować jako wyjątek od zasady; tak trafnie K. Zawada, [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 374, Nb. 2. 283 Ta częściowo jednolita, a częściowo zróżnicowana pozycja prawna dłużników solidarnych wpływa na to, że służą im w razie sporu dwojakiego typu zarzuty wobec wierzyciela (art. 375 § 1 KC). a) Pierwszy typ tych zarzutów - to zarzuty osobiste, przysługujące wyłącznie określonemu dłużnikowi wobec wierzyciela. Do tego typu zarzutów należą: 1) właściwości lub działania dłużnika wpływające na ważność zobowiązania solidarnego, Przykład: Brak zdolności do czynności prawnych, wady oświadczenia woli, brak podpisu. 2) dokonane przez dłużnika z wierzycielem czynności prawne, które uwalniają go ze zobowiązania wobec wierzyciela lub korzystnie modyfikują jego treść. Przykład: Zwolnienie z długu, odnowienie, przejęcie długu, zrzeczenie się przez wierzyciela solidarności, potrącenie własnej wierzytelności, przedawnienie, a także odroczenie terminu świadczenia, rozłożenie go na raty. b) Drugi typ zarzutów, które ze względu na sposób powstania lub treść zobowiązania są wspólne wszystkim dłużnikom. Jeżeli zapadł wyrok na korzyść Nb. 282-283 S. Zobowiązania solidarne 107 jednego tylko z dłużników solidarnych uwzględniający wspomniane zarzuty, zwalnia on także innych współdłużników (art. 375 § 2 KC). Do zarzutów wspólnych ze względu na sposób powstania zobowiązania należy w szczególności niezachowanie właściwej formy czynności prawnej lub nieuzyskanie wymaganej decyzji władzy administracyjnej. Z kolei zarzuty wspólne wynikające z treści zobowiązania opierają się na zdarzeniu kreującym stosunek zobowiązaniowy, a w szczególności na treści umowy. Przykład: Niezgodność umowy z normami bezwzględnie wiążącymi lub zasadami współżycia społecznego (art. 58 KC), nienadejście terminu lub nieziszczenie się warunku, bezzasadność roszczenia wierzyciela w świetle postanowień umowy. 4. Roszczenia regresowe Zaspokojenie wierzyciela przez dłużnika lub dłużników solidarnych otwie- 284 ra problem wzajemnych między nimi rozliczeń z tego tytułu. Podstawę do tych rozliczeń stanowi odrębny, wiążący ich stosunek wewnętrzny. Treść tego stosunku może być określona w umowie lub wyznaczona przepisami prawnymi (por. np. art. 207, 441 § 2 i 3, art. 1034 KC). Jeżeli więc jeden lub niektórzy z dłużników solidarnych przyczynili się do zaspokojenia wierzyciela w części większej, niżby na to wskazywał wiążący ich stosunek wewnętrzny, każdy z nich może żądać zwrotu odpowiedniej części od tych dłużników solidarnych, którzy nie świadczyli w ogóle albo zaspokoili wierzycieli w części mniejszej, niżby to wynikało ze wspomnianego klucza podziału (tzw. roszczenia regresowe lub zwrotne). Przykład: Jeżeli współwłaściciele nieruchomości A, B i C zawarli umowę z X-em o naprawę dachu na sumę 1200 zł, którą to sumę zapłacił w całości A, to w myśl art. 207 KC o wielkości roszczenia regresowego będzie decydował udział we współwłasności. Przyjmując, że A jest współwłaścicielem w połowie, a B i C w 1/4, może on żądać zarówno od B, jak i od C po 300 zł. Jednakże istnienie więzi wewnętrznej między dłużnikami solidarnymi nie na- 285 leży do przesłanek powstania zobowiązania solidarnego. Stąd art. 376 § 1 KC samodzielnie reguluje problem rozliczeń na wypadek, gdyby nie dało się go rozstrzygnąć na podstawie wspomnianego kryterium. Zgodnie z tym przepisem dłużnik, który spełnił świadczenie, może żądać od pozostałych dłużników solidarnych zwrotu w częściach równych. W razie niewypłacalności jednego z dłużników solidarnych, przypadającą na niego część rozkłada się na wszystkich pozostałych (art. 376 § 2 KC), i to w takim stosunku, w jakim mają się między sobą rozliczać. Nb. 284-285 108 Rozdział III. Wielość wierzycieli lub dłużników Przykład: W opisanym wyżej przypadku w razie niewypłacalności C, A ma do B rosz-J czenie regresowe o zapłatę dodatkowo 100 zł. II. Solidarność wierzycieli (czynna) 1. Pojęcie i funkcja 286 Drugą postacią solidarności jest solidarność wierzycieli, zwana także solidarnością czynną. Charakteryzuje się ona tym, że po stronie wierzytelności występuje kilka podmiotów. Jednakże dłużnik zobowiązany jest tylko do jednego świadczenia, które może spełnić do rąk któregokolwiek z wierzycieli solidarnych. Dopiero, kiedy jeden z wierzycieli wystąpi przeciwko dłużnikowi z powództwem, dłużnik zobowiązany jest spełnić świadczenie do jego rąk. Zaspokojenie któregokolwiek z wierzycieli solidarnych umarza dług także wobec pozostałych wierzycieli (art. 367 KC). 287 W literaturze podkreśla się, że solidarność czynna umacnia, podobnie jak solidarność bierna (chociaż w mniejszym stopniu), pozycję wierzyciela. Jednakże pogląd ten budzi wątpliwości, ponieważ w razie niewypłacalności tego wierzyciela, który otrzymał świadczenie, pozostali wierzyciele narażeni są na straty. Z równym powodzeniem można twierdzić, że solidarność czynna jest korzystna właśnie dla dłużnika, ponieważ pozwala mu - do czasu wytoczenia powództwa - wybrać wierzyciela, do rąk którego ma świadczyć. 288 Te niezbyt jasno zarysowane funkcje solidarności czynnej wpływają na jej znikome zastosowanie praktyczne - w przeciwieństwie do solidarności biernej. 2. Reżim prawny 289 Solidarność czynna może powstać wyłącznie z mocy czynności prawnej, a nie ex legę, ponieważ nie ma przepisów szczególnych kreujących ten rodzaj zobowiązania (por. art. 369 KC). 290 Podobnie jak przy solidarności biernej, także i przy solidarności czynnej dopuszczalne jest, aby wspólny dłużnik zobowiązany był w sposób odmienny względem każdego z wierzycieli (art. 368 KC). 291 Między współwierzycielami obowiązuje zasada wzajemnej reprezentacji na ich korzyść wobec dłużnika. Dlatego zwłoka dłużnika, jak również przerwanie lub zawieszenie biegu przedawnienia względem jednego z wierzycieli solidarnych odnosi skutek wobec pozostałych (art. 377 KC). Natomiast zdarzenia pogarszające położenie jednego z wierzycieli solidarnych (np. korzystna dla dłużnika ugoda zawarta z jednym z wierzycieli) nie wpływają na położenie prawne pozostałych wierzycieli. Nb. 286-291 § 8. Zobowiązania solidarne 109 Roszczenia regresowe między wierzycielami solidarnymi regulują podobne 292 normy, jakie obowiązują w stosunkach między dłużnikami solidarnymi (por. „rt. 378 KC). Między tymi samymi wierzycielami i dłużnikami może równocześnie ist- 293 nieć zarówno solidarność bierna, jak i czynna. III. Struktura prawna zobowiązań solidarnych Mimo różnic występujących między solidarnością czynną a bierną pojawia 294 się tu wspólne pytanie o strukturę prawną tych stosunków zobowiązaniowych. Klasyczna doktryna polska przychyla się ku koncepcji wielości więzów ob- 295 ligacyjnych w zobowiązaniach solidarnych, eksponując dopuszczalność zajmowania niejednolitej pozycji prawnej przez poszczególnych dłużników lub wierzycieli solidarnych. W ujęciu tym zobowiązania solidarne są w zasadzie niezależne, a wiąże je tylko wspólny cel, którym jest zabezpieczenie i ułatwienie realizacji praw wierzyciela. Jednakże w nowszej literaturze zaczyna dominować trafniejszy - jak się 296 zdaje - pogląd, który traktuje te zobowiązania jako jeden stosunek prawny, aczkolwiek o zróżnicowanej wewnętrznie strukturze przez to, że dla realizacji tego samego świadczenia przysługuje różnym podmiotom lub przeciwko różnym podmiotom szereg roszczeń. Podstawowym argumentem przemawiającym na rzecz koncepcji ujmującej zobowiązanie solidarne w ramy jednego stosunku zobowiązaniowego jest to, że zawsze przedmiotem tego stosunku pozostaje jedno świadczenie, które, jeżeli zostanie spełnione, stosunek zobowiązaniowy gaśnie ze skutkiem dla wszystkich podmiotów1. IV. Solidarność niewłaściwa Instytucja ta jest tworem nauki i judykatury. Stąd występuje ona pod różny- 297 mi nazwami (także jako solidarność przypadkowa, pozorna, nieprawidłowa, niezupełna, zobowiązanie In solidum), które w znacznej mierze wyrażają ogromną rozbieżność ocen prawnych, jakie są w tym względzie reprezentowane w literaturze, a także i w judykaturze2. 1 B. Lewaszkiewicz-Petrykowska, Wyrządzenie, s. 84; A. Klein, Istota, s. 212 i 213; E. Łęlow-ska, [w:] System Pr. Cyw., s. 32. 2 Por. bliżej D. Zawistowski, Powstanie i cechy zobowiązań in solidum, [w:] O źródłach i elementach stosunków cywilnoprawnych, Kraków 2000, s. 427 i n. Nb. 292-297 110 Rozdział III. Wielość wierzycieli lub dłużników 298 W każdym razie chodzi tu o analizę sytuacji polegającej na tym, że dłużni-cy z różnych tytułów prawnych zobowiązani są spełnić na rzecz tego samego wierzyciela identyczne świadczenie - z tym skutkiem, że spełnienie go przez jednego z dłużników zwalnia pozostałych. Równocześnie nie ma ani umowy, ani przepisu prawnego, uzasadniającego powstanie zobowiązania solidarnego. Pomimo to każdy z dłużników odpowiada wobec wierzyciela za całość świadczenia. Przykład: X ma roszczenie przeciwko swojemu pracownikowi na podstawie umowy o pracę z tego powodu, że nie dopełnił on obowiązku pieczy nad mieniem przedsiębiorstwa, a ponadto ma drugie roszczenie przeciwko złodziejowi rzeczy należącej do mienia przedsiębiorstwa. W literaturze bronione są trzy poglądy objaśniające te zjawiska. Pierwsza koncepcja ujmuje je jako instytucję zupełnie odrębną od solidarności (zobowiązanie in solidum) o swoistych cechach. Druga - traktuje je jako przypadkowy zupełnie zbieg niezależnych od siebie roszczeń, co także nie uzasadnia żadnych powiązań z konstrukcją prawną solidarności. Wreszcie według trzeciego poglądu uzasadnione jest tworzenie osobnej kategorii solidarności niewłaściwej (nieprawidłowej). Ta ostatnia koncepcja wydaje się najodpowiedniejsza. W konsekwencjach praktycznych otwiera ona możliwość analogicznego stosowania niektórych przepisów o solidarności do analizowanego tu zjawiska. Dotyczy to na pewno art. 371-373 KC; z kolei z całą pewnością do analogicznego stosowania nie nadają się przepisy regulujące roszczenia regresowe (art. 376 KC), jak również art. 374 i 375 § 2 KC1. Roszczenia regresowe dłużnika, który zaspokoił wierzyciela, względem innych podmiotów zobowiązanych powinny opierać się na ogólnych zasadach prawa cywilnego, a zwłaszcza na analogicznym stosowaniu art. 441 § 3 KC. W myśl tego przepisu, ten kto naprawił szkodę, za którą jest odpowiedzialny mimo braku winy, ma zwrotne roszczenie do sprawcy, jeżeli szkoda powstała z winy sprawcy (por. zwłaszcza uchw. SN (7) z 21.10.1997 r., OSN 1998, poz. 19). Przykład: Jeżeli w przedstawionej wyżej sytuacji pracownik zapłaci odszkodowanie osobie zatrudniającej go, to będzie miał regres do złodzieja. § 9. Zobowiązania niepodzielne i podzielne Literatura: W. Czachórski, Zobowiązania, § 11; W. Dubis, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 887 i n.; T. Dybowski, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, § 13; E. Łętowska, [w:] Por. bliżej K. Zawada, [w:] Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 369 ust. II. Nb. 298 § 9. Zobowiązania niepodzielne i podzielne 111 System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, § 23, 24, 26; M. Sychowicz, [w:] Komentarz do KC, ks. III, 1.1, s 10 i n.; K. Zawada, [w:] Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 379-383. I. Zobowiązania niepodzielne 1. Pojęcie Jak wspomniano już o tym poprzednio (por. Nb. 134-135), wyróżnia się 299 świadczenia podzielne i niepodzielne (art. 379 § 2 KC). Gdy przy świadczeniu niepodzielnym po stronie długu lub wierzytelności występuje kilka podmiotów, ich sytuacja prawna kształtuje się według modelu zobowiązań solidarnych. Można więc na tej podstawie stwierdzić, że utrzymuje się wówczas jeden stosunek zobowiązaniowy, aczkolwiek o złożonej strukturze wewnętrznej. Należy jednak podkreślić, że układ ten związany jest wyłącznie z niepodzielnością świadczenia. Ustaje więc, gdy miejsce świadczenia niepodzielnego zajmie świadczenie podzielne. Przykład: X kupił od A, B i C krowę, która z winy A, B i C padła. W przypadku takim na miejsce niepodzielnego świadczenia wchodzi świadczenie zastępcze, o charakterze po-dzielnym, jakim jest odszkodowanie pieniężne. 2. Wielość dłużników Do wielości dłużników zobowiązanych do świadczenia niepodzielnego sto- 300 suje się bez zmian reżim prawny solidarności biernej oraz zasady roszczeń regresowych (art. 380 § 1 i 3 KC). Poza tym na mocy art. 380 § 2 KC dłużnicy traktowani są jako dłużnicy solidarni nawet wtedy, gdy świadczenie, jakie mają spełnić, jest wprawdzie podzielne, ale niepodzielny charakter ma świadczenie wzajemne. Przykład: A, B i C kupuje krowę za określoną cenę. Ich dług jest podzielny, lecz świadczenie wzajemne ze względu na jego przedmiot (krowa) jest niepodzielne. Dlatego i oni w odniesieniu do świadczenia ceny kupna odpowiadają solidarnie. Strony mogą jednak kwestię tę uregulować odmiennie. 3. Wielość wierzycieli Natomiast pewne różnice pojawiają się między sytuacją prawną wierzycieli 301 solidarnych a sytuacją wierzycieli uprawnionych do świadczenia niepodzielnego. Wprawdzie i w ostatnim przypadku dłużnik zobowiązany jest do spełnienia jednego tylko świadczenia, lecz nie przysługuje mu prawo wyboru wierzyciela, któremu chciałby świadczyć. Obowiązany jest bowiem świadczyć na Nb. 299-301 112 Rozdział III. Wielość wierzycieli lub dłużników rzecz wierzyciela, który tego zażąda - z tym ważnym ograniczeniem, że w razie sprzeciwu innego wierzyciela dłużnik może świadczyć tylko wszystkim wierzycielom łącznie albo złożyć przedmiot świadczenia do depozytu sądowego (art. 381 KC). Analizowany obecnie stosunek zobowiązaniowy powstaje w następstwie okoliczności przypadkowej, jaką jest niepodzielność świadczenia, a nie na mocy świadomej decyzji stron wyrażonej w umowie, która kreuje stosunek solidarności czynnej. Wobec tego nie można założyć, że wierzyciele w zobowiązaniu niepodzielnym darzą się wzajemnym zaufaniem. Z tego właśnie względu ustawa umacnia ochronę ich interesów, pozwalając im sprzeciwić się temu, by dłużnik świadczył do rąk tylko jednego z nich. 302 Poza tym j ednak sytuacj a prawna wierzycieli uprawnionych do świadczenia niepodzielnego nie odbiega od pozycji prawnej wierzycieli solidarnych. W szczególności te same reguły odnoszą się do reprezentacji ich interesów względem dłużnika (por. art. 382, 373, 377 KC), jak i do roszczeń regresowych między samymi wierzycielami (art. 383 KC). II. Zobowiązania podzielne 303 We wszystkich przypadkach, gdy świadczenie jest podzielne i występuje więcej niż jeden wierzyciel lub dłużnik, ale równocześnie brak jest szczególnego tytułu, na mocy którego zobowiązanie przyjmowałoby postać zobowiązania solidarnego, wówczas zarówno dług, jak i wierzytelność dzielą się na tyle niezależnych od siebie części, ilu jest dłużników lub wierzycieli (art. 379 § 1 KC). 304 W sytuacjach takich pojawiają się więc odrębne stosunki zobowiązaniowe o strukturze jednopodmiotowej. Jeżeli z okoliczności, tzn. z treści umowy lub z innych zdarzeń regulujących stosunki między wierzycielami lub dłużnikami (np. z udziału w spadku), nie wynika nic innego, to każdy z odrębnych stosunków zobowiązaniowych ma za przedmiot świadczenie tej samej wielkości (art. 379 § 1 KC). 305 Zgodnie z sugestią wynikającą ze stylizacji wspomnianego przepisu, w literaturze prawniczej mówi się o podziale zobowiązań na części, jeżeli zajdą okoliczności powyżej wskazane. Stwierdzenie takie mogłoby sugerować, że ową wielość stosunków zobowiązaniowych, o których stanowi art. 379 § 1 KC, zawsze poprzedzać musi istnienie jakiegoś jednolitego zobowiązania. W istocie często tak się właśnie dzieje. W szczególności początkowo jednolity stosunek zobowiązaniowy ulega podziałowi dlatego, że: 1) przy świadczeniu podzielnym na miejsce jednego podmiotu wstępuje więcej podmiotów (np. dziedziczenie) albo A*. 302-305 ii $ 9. Zobowiązania niepoazieine ipuu^Ku^ ^_ 2) Przy wielości podmiotów zobowiązanych lub uprawnionych do świadczenia niepodzielnego zostaje ono następnie zastąpione przez świadczenie podzielne (np. odszkodowawcze). Jednakże poza takimi przypadkami dopuszczalne są również sytuacje, w których wielość stosunków zobowiązaniowych kształtuje się już w chwili powstania tych zobowiązań, a więc gdy nigdy nie było jednego zobowiązania, które następnie uległoby podziałowi. Przykład: Trzech lokatorów domu kupuje 900 kg węgla. Z braku szczególnych okoliczności uznać należy, że powstały trzy odrębne stosunki zobowiązaniowe, w których każdy z lokatorów ma wierzytelność do 300 kg węgla i zobowiązany jest do zapłaty przypadającej za tę ilość ceny kupna. Co do zdarzeń pozaumownych por. orz. SN z 4.6.1973 r. (OSN 1974, poz. 4). Należy zatem dojść do wniosku, że zobowiązania podzielne (art. 379 § 1 306 KC) wyróżnia od innych zobowiązań jednopodmiotowych nie fakt podziału pierwotnie jednolitego zobowiązania, lecz wspólne zdarzenie prawne, kreujące zobowiązania podzielne. To wspólne źródło zobowiązań podzielnych określa wprawdzie sytuację prawną stron w odrębnych zobowiązaniach podzielnych w sposób podobny, jednakże późniejsze zdarzenia prawne dotyczące jednego z tych stosunków nie mająjuż żadnego wpływu na treść i istnienie pozostałych. Przykład: Spełnienie, potrącenie i zwolnienie z długu, przedawnienie w zakresie jednego stosunku zobowiązaniowego nie wpływa na pozostałe. Nb.306 Rozdział IV. Umowy zobowiązaniowe § 10. Uwagi ogólne o umowach zobowiązaniowych Literatura: W. Czachórski, Zobowiązania, § 23; S. Grzybowski, [w:] System Pr. Cyw., t. I, § 56; A. Jędrzejewska, Koncepcja oświadczenia woli w prawie cywilnym, Warszawa 1992; A. Klein, Pojęcie umowy i stosunku zobowiązaniowego kontraktacji według Kodeksu cywilnego, SC 1972, t. XIX; E. Łętowska, Umowy konsumpcyjne, Warszawa 2002; A. Oha-nowicz, J. Górski, Zarys, rozdz. VI; Z. Radwański, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, § 29, III; tenże, [w:] System Pr. Pryw., t. 2, Prawo cywilne - część ogólna, rozdz. I-IX; tenże, Teoria umów, Warszawa 1977; J. Rajski, W. Kocot, K. Zaradkiewicz, Prawo, rozdz. II; M. Sośniak, Rozwój historyczny konstrukcji umowy obligacyjnej, Katowice 1986; A. Stelmachowski, Zarys teorii, rozdz. 6, 13. I. Uwagi wstępne 1. Pojęcie 307 Wśród czynności prawnych największą doniosłość społeczną mają umowy zobowiązaniowe (obligacyjne), stanowiące główny instrument prawny organizujący obrót pieniędzy, dóbr i usług w gospodarce rynkowej. Treścią ich jest zobowiązanie się jednej lub więcej stron do świadczenia (art. 353 KC). 308 Jeżeli świadczenie to polega na przeniesieniu, obciążeniu, ograniczeniu albo zniesieniu prawa podmiotowego, to z reguły umowa zobowiązaniowa zarazem wywołuje te właśnie następstwa prawne, stając się czynnością prawną o podwójnym, to znaczy zobowiązująco-rozporządzającym skutku, chyba że przepis szczególny lub umowa stron stanowi inaczej. Por. np. art. 155 KC w zw. z art. 535 KC dotyczącym sprzedaży albo art. 510 KC regulującym cesję wierzytelności. 309 Od umów zobowiązaniowych (w tym także zobowiązująco-rozporządza-jących) odróżnić należy umowy rozporządzające, które nie zobowiązują stron lub strony do jakichś świadczeń (to znaczy do działania), lecz bezpośrednio wywołują skutki prawne w postaci przeniesienia, przekształcenia, obciążenia lub zniesienia prawa podmiotowego. W księdze III KC poświęconej prawu zobowiązań wyjątkowo uregulowane są i tego rodzaju czynności prawne. Przykład: Por. zwolnienie z długu, art. 508 KC. Nb. 307-309 §10. Uwagi ogólne o umowach zobowiązaniowych 115 2. Regulacja prawna Umowy zobowiązaniowe obejmują najbogatszą problematykę teoretyczną, 310 będąc prototypem dla ogólniejszych pojęć prawnych, takich jak czynności prawne. Ustawodawca polski decydując się na utrzymanie ogólnego pojęcia czynności prawnej, a w jej ramach na konstruowanie ogólnego pojęcia umowy, mógł to osiągnąć tylko drogą zubożenia treści normatywnej tej instytucji. Z tego względu problematyka umów zobowiązaniowych wymaga jej wzbogacenia przepisami prawnymi umieszczonymi w księdze III KC (por. zwłaszcza art. 384-396 KC). Normy wyznaczone tymi przepisami stanowią główny przedmiot niniejszego wykładu. Ich sens jest jednak zrozumiały dopiero na tle całości przepisów regulujących problematykę czynności prawnych oraz umów. Konieczność takiego nieustannego kojarzenia przepisów księgi I i III KC dotyczących jednej instytucji prawnej, stanowi niewątpliwie znaczną niedogodność praktyczną złożoną w „ofierze" czystości naukowych konstrukcji prawnych. 3. Transformacja koncepcji umowy Klasyczna teoria umów ukształtowała się pod wpływem liberalnego nurtu 311 prawa natury w XVIII i XIX stuleciu, znajdując wyraz w ówczesnych wielkich kodyfikacjach. Opierała się ona na założeniu, że nie tylko koniecznym, ale i wystarczającym elementem każdej umowy są akty woli jej uczestników. Dzisiaj zwraca się uwagę na to, że umowa jest instytucją przeznaczoną do 312 tego, aby podmioty (osoby fizyczne i prawne) mogły mocą swoich decyzji regulować stosunki prawne, jednakże z upoważnienia i pod kontrolą prawa. Nie można już podtrzymywać twierdzenia, jakoby umowa była tylko aktem przeżyć (psychicznym) podmiotów ją zawierających; zarazem, a raczej w głównej mierze stanowi ona czynność o doniosłości społecznej. W tych granicach i z tymi zastrzeżeniami użyteczne pozostają tradycyjne koncepcje upatrujące istotny element umowy w konsensic stron. Jednakże należy go rozpatrywać - a w konsekwencji i samą umowę - w podwójnej funkcji: 1) kreującej stosunek zobowiązaniowy; 2) współkształtującej jego treść. Nie są to funkcje identyczne. O treści stosunku umownego, a więc takiego, który powstał na podstawie umowy, nie decyduje już sam tylko konsens, lecz i normy prawne (także względnie wiążące) oraz określone przez nie wskaźniki (art. 56 KC). Nie da się ich zredukować drogą fikcji prawnych do decyzji samych tylko stron. Nb. 310-312 116 Rozdział IV. Umowy zobowiązaniowe 4. Umowy adhezyjne 313 W związku z pojawieniem się masowej produkcji i wymiany towarów oraz usług panujący w XIX w. model umowy indywidualnej przestał odpowiadać już potrzebom tego obrotu. Jego sprawny przebieg wymaga zastosowania prostych, stypizowanych, a przeto szybkich w funkcjonowaniu instrumentów organizacyjnych, zapewniających odpowiedni zestrój działań podmiotów uczestniczących w tym obrocie. Miejsce rokowań zmierzających do stopniowego ucierania przeciwstawnych interesów i ustalania tą drogą treści umowy zaczęła zajmować jednostronnie w praktyce formułowana propozycja umowy, na którą druga strona - zwykle słabsza — mogła jedynie wyrazić swój globalny akces albo go odmówić, nie mając w praktyce żadnego wpływu na treść umowy. Zresztą i sama ta decyzja akceptująca zaproponowaną treść umowy często stawała się iluzoryczna wobec monopolistycznej pozycji, jaką na rynku zajmował przedsiębiorca oferujący określone usługi lub towary. 314 Na zjawiska te już na przełomie XIX-XX w. zwrócił uwagę francuski prawnik R. Saleilles, formułując koncepcję kontraktu adhezyjnego {contrat d'adhe-sioń). W ujęciu tym kontrakt adhezyjny właściwie nie był umową, lecz jednostronnym aktem przystąpienia lub poddania się przez stronę słabszą wzorcowi umowy ustalonemu w całości przez stronę silniejszą. Koncepcja ta jest nadal żywa w teorii prawa cywilnego, aczkolwiek pojawia się współcześnie w różnych zmodyfikowanych wersjach. 315 W związku z tym wyłania się pytanie, czy dla owych aktów należy konstruować nowe instytucje prawne, czy też można nadal posługiwać się koncepcją umowy. Na tle polskiego systemu prawnego nie powinno ulegać wątpliwości, że właściwe jest ostatnie ze wspomnianych rozwiązań. Jednakże rozstrzygnięcie takie stało się możliwe tylko dlatego, że zrekonstruowana na podstawie obowiązujących przepisów prawnych koncepcja umowy daleko odbiega od wzoru ukształtowanego w wiekach ubiegłych. W szczególności miejsce zgodnych aktów woli, rozumianych jako przeżycia psychiczne określonej treści, zajmują - w myśl postulatów teorii oświadczenia - uzewnętrznione zachowania ludzkie, których sens ustala się wedle obiektywnych reguł znaczeniowych, niekoniecznie odpowiadających woli rzeczywistej stron. Zarazem tę samą rangę co rokowania uzyskało przyjęcie oferty w procedurze zawierania umów. Ponadto dostosowana do tego konstrukcja wad oświadczeń woli nie eliminuje z pola ważnych czynności prawnych umowy zawieranej pod wpływem określonych nacisków ekonomicznych, jeżeli nie przyjmują one jakiejś kwalifikowanej postaci (wyzysku). Natomiast stwierdzenie to nie powinno przesłaniać faktu, że istnieją umowy zawierane w sposób i w warunkach społecznych trafnie opisanych przez twór- Nb. 313-315 §10. Uwagi ogólne o umowacn zooowiązanwwycn Ly, C6w koncepcji umów adhezyjnych. Można więc terminem tym posługiwać się dla oznaczenia określonych kategorii umów. Wyróżnienie ich jest bowiem ze względów nie tylko społecznych, ale i prawnych wskazane. W ich bowiem orbicie ze szczególną ostrością pojawia się problem należytej ochrony interesów partnera słabszego, jakim zwłaszcza jest indywidualny odbiorca świadczeń i to ochrony realizowanej w taki sposób, aby zarazem nie ucierpiała na tym sprawność masowego obrotu towarami i usługami. W sytuacji, w jakiej funkcjonują umowy adhezyjne, nie można polegać na tym, że konsens jest instrumentem w dostatecznej mierze chroniącym interesy strony słabszej (por. Nb. 398-421). II. Umowy wzajemne 1. Umowy jednostronnie i dwustronnie zobowiązujące Umowa zobowiązaniowa - jak każda umowa - jest zawsze zgodnym 316 oświadczeniem woli co najmniej dwóch stron. W związku z tym z mocy samej już definicji należy ona do klasy czynności prawnych dwu- albo wielostronnych. Nie do pomyślenia jest więc postać „jednostronnej" umowy zobowiązaniowej, a w konsekwencji nie należy określenia takiego -jako mylącego - używać. Natomiast z umowy zobowiązaniowej może wynikać obowiązek świadczenia ciążący na jednej albo na obu (lub więcej) stronach. Na tej podstawie dzieli się klasę umów zobowiązaniowych na jednostronnie i dwustronnie (wielostronnie) zobowiązujące. Jednostronnie zobowiązujące to np. darowizna, dwustronnie zobowiązujące to np. sprzedaż, najem, umowa o dzieło, pożyczka. Umowa przedwstępna może być umową jednostronnie albo dwustronnie zobowiązującą. 2. Pojęcie umowy wzajemnej Szczególnym rodzajem umów dwustronnie zobowiązujących są umowy 317 wzajemne. Odgrywają one podstawową rolę w obrocie gospodarczym, a przeto i w stosunkach zobowiązaniowych. W myśl art. 487 § 2 KC swoista cecha tych umów polega na tym, że „obie 318 strony zobowiązują się w taki sposób, że świadczenie jednej z nich ma być odpowiednikiem świadczenia drugiej". Panujący w literaturze i w orzecznictwie polskim pogląd objaśnia ten zwrot, a w konsekwencji i pojęcie umów wzajemnych, przez odwołanie się do cechy ekwiwalentności świadczeń i to rozumianej w sensie subiektywnym. Przyjmuje się więc, że umowa wtedy jest wzajemna, gdy wedle oceny stron świadczeni. 316-318 118 Rozdział IV. Umowy zobowiązaniowe nia ich są względem siebie równowartościowe. Natomiast nie wymaga się tzw. ekwiwalentności obiektywnej, to znaczy, że świadczenia niekoniecznie muszą mieć ten sam walor ekonomiczny ustalany wedle kryteriów obiektywnych. Wydaje się jednak, że element ekwiwalentności - pojętej obiektywnie albo subiektywnie — nie stanowi konstytutywnej cechy umowy wzajemnej. Raczej przyjąć należy, że charakteryzuje ją więź polegająca na zależności świadczenia jednej strony od świadczenia drugiej strony. Więź tę ustanawiają same strony w umowie wzajemnej - każda zobowiązuje się dlatego i z tym zastrzeżeniem, że otrzyma świadczenie drugiej strony (dobrze wyraża tę cechę paremia łacińska do ut des - daję, abyś dał). 319 Dla pojęcia umowy wzajemnej nie jest więc konieczne nie tylko, aby świadczenia obu stron miały taki sam walor ekonomiczny, ale także, aby strony tak właśnie oceniały relacje między swoimi świadczeniami. W konsekwencji za umowę wzajemną należy także uznać np. umowę sprzedaży, w której cena nie tylko nie odpowiada obiektywnej wartości rzeczy sprzedanej, ale gdy z tej nie-ekwiwalentności jedna lub obie strony w pełni zdają sobie sprawę. 320 W istocie strony mogą na podstawie zasady swobody umów ustanowić jako wzajemne dowolne świadczenia, byleby umowa mieściła się jeszcze w ramach odpłatnych czynności prawnych, do których zawsze należą umowy wzajemne. Odpłatne czynności prawne charakteryzują się tym, że każda ze stron uzyskuje jakąś korzyść majątkową - niekoniecznie w postaci pieniężnej; mogą to być także świadczenia innego rodzaju (usługi, rzeczy, wierzytelności, inne prawa), byleby podlegały ocenie pieniężnej. Natomiast za nieodpłatne, a w konsekwencji i niewzajemne uznać należy nie tylko umowy, w których nie zastrzeżono korzyści majątkowej (np. darowizna, użyczenie rzeczy), ale i takie, gdzie korzyść majątkowa ma charakter tylko symboliczny (np. sprzedaż samochodu za 1 zł). 321 Mimo iż element obiektywnej ekwiwalentności nie stanowi koniecznej cechy umowy wzajemnej, to znamionuje je w typowych przypadkach, ponieważ z reguły strony racjonalnie działając kierują się prawami rynku. System prawny bierze tę okoliczność pod uwagę dopuszczając na tej między innymi podstawie kontrolę umów wzajemnych. Służy temu zarówno instytucja wyzysku (art. 388 KC), jak i konstrukcja „słuszności kontraktowej" oparta na zasadach współżycia społecznego (art. 58 § 2 i art. 3531 KC) i dobrych obyczajach (art. 3851 KC). 3. Zakres zastosowania 322 Umowami wzajemnymi mogą być zarówno umowy nazwane (typowe), jak i nienazwane (nietypowe). Nb. 319-322 § 10. Uwagi ogólne o umowach zobowiązaniowych 119 Przykład: SN w orz. z 22.10.1987 r. (OSN 1989, poz. 90) uznał za wzajemną umowę nienazwaną, w której przedsiębiorstwo zapewniło swojemu pracownikowi przydział mieszkania, za co pracownik zobowiązał się pracować w przedsiębiorstwie przez oznaczony okres SN zwrócił przy tym uwagę, że faktyczna wartość ekonomiczna tych świadczeń nie ma doniosłości - wystarczy, że w ocenie stron były one ekwiwalentne. Wśród umów nazwanych można wyróżnić z rozpatrywanego tu punktu widzenia następujące ich rodzaje: 1) umowy, których essentialia negotii (elementy przedmiotowo istotne) obej- 323 mują wzajemne sprzężenie świadczeń; w tych przypadkach określony typ umowy z mocy samej definicji należy do klasy umów wzajemnych; Przykład: W myśl art. 535 KC, umowa sprzedaży jest zawsze umową wzajemną, ponieważ świadczenie jednej strony (sprzedawcy) polegające na obowiązku przeniesienia własności rzeczy dokonuje się w zamian za świadczenie drugiej strony (kupującego), która zobowiązuje się do zapłacenia ceny. Podobnie w umowie najmu (art. 659 KC) - używanie rzeczy w zamian za czynsz. 2) umowy, których essentialia negotii wykluczają obowiązek świadczenia 324 drugiej strony (np. darowizna); umowy tego rodzaju nie mogą mieć charakteru wzajemnego, ponieważ sąjednostronnie zobowiązującymi; 3) umowy, których essentialia negotii nie rozstrzygają tej kwestii, dopusz- 325 czając nadanie im kształtu zarówno umów jednostronnie, jak i dwustronnie zobowiązuj ących. Przykład: Zlecenie (art. 734, 735), przechowanie (art. 835, 836 KC). Jedni zaliczają je do umów wzajemnych', inni stoją na stanowisku, że pozostają one umowami odpłatnymi, lecz niewzajemnymi2. Wydaje się, że i do tych typów umów należy odnieść ogólną definicję umowy wzajemnej i dokonywać ich kwalifikacji w zależności od treści konkretnie zawartej umowy3. W nauce nie ma zgodnego stanowiska co do kwalifikacji prawnej takich umów; 4) można wreszcie wyróżnić typy umów, których essentialia negotii wskazują 326 na dwustronny obowiązek świadczenia, lecz niewzajemny charakter umów — nawet gdyby przybierały one postać umowy odpłatnej. Tak w szczególności pożyczka oprocentowana4. Por. zwłaszcza A. Klein, Elementy zobowiązaniowego stosunku prawnego, Wrocław 1964, s- 161 i n. 2 Por. zwłaszcza A. Szpunar, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. 2, s. 391, 392 w odniesieniu do płatnego zlecenia. 3 Tak Z. Radwański, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, s. 373; Czachórski, Zobowiązania, s- 130; S. Grzybowski, System Pr. Cyw., t. I, s. 500. Por. szerzej A. Szpunar, O umowie pożyczki, PiP z. 12/1992, s. 32, 33. Nb. 323-326 120 4. Konsekwencje Rozdział IV. Umowy zobowiązaniowe 327 Swoiste sprzężenie wzajemnych świadczeń stron wywołuje doniosłej wagi konsekwencje prawne. Najpierw wyrażają się one w tym, że nieważność zobowiązania jednej strony powoduje nieważność zobowiązania się drugiej strony, jako kauzalnie uzależnionego od świadczenia wzajemnego (tzw. genetyczne synallagma). Bez znaczenia jest przy tym okoliczność, z jakich powodów zobowiązanie wzajemne nie może zostać zrealizowane. Stanowi ono zawsze istotny element umowy, bez którego w żadnym razie nie może ona nadal się utrzymywać co do pozostałych części. Znajduje tu bowiem zastosowanie końcowy fragment art. 58 § 3 KC, w myśl którego nieważność części czynności prawnej powoduje nieważność całej, jeżeli bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana1. 328 Następnie, struktura zobowiązań wzajemnych ma doniosłe znaczenie dla określenia sposobu ich wykonania oraz skutków ich niewykonania (tzw. funkcjonalne synallagma, art. 380 § 2, art. 487-^97 KC). Kwestie te zostaną dalej przedstawione (por. Nb. 725-730, 787-793). III. Umowy realne 329 Dojście do skutku umowy realnej wymaga nie tylko złożenia zgodnego oświadczenia woli stron, ale także wręczenia rzeczy. Konstrukcja umów realnych jest akceptowana przez dominujący nurt nauki polskiej oraz w judykaturze (por. np. orz. SN z 27.5.1983 r., OSP 1984, poz. 84, z glosąA Szpunara). Krytycznie do niej M. Sośniak, Konsensualność umowy przewozu towarów na tle cywilistycznej doktryny umów realnych, „Problemy Prawa Przewozowego", t. VI, Katowice 1983, s. 9 i n. 330 Natomiast sposób złożenia oświadczenia woli nie jest tu istotny; może nastąpić konkludentnie lub w postaci wyraźnej (językowej). Rzecz może być wręczona wraz ze złożeniem oświadczenia woli o zawarciu umowy - co jest zjawiskiem typowym - albo później, lecz w związku ze złożonymi oświadczeniami woli stron. Jednakże i w takim przypadku umowa realna dochodzi do skutku dopiero po wręczeniu rzeczy. Zawarcie umowy realnej w przyszłości można sobie zapewnić poprzez umowę przedwstępną (por. Nb. 370-383). 331 Ustawodawca posługuje się konstrukcją umowy realnej głównie dla uchylenia wątpliwości co do faktu zawarcia umów zwłaszcza nieodpłatnych oraz aby ujawnić wobec osób trzecich przeniesienie prawa i osobę aktualnie uprawnioną. §10. Uwagi ogólne o umowach zobowiązaniowych 121 1 Por. S. Grobel, Synallagma i jego rodzaje, SIS z. 16/1991, s. 13. Nb. 327-331 Pojawia się ona rzadko na obszarze prawa zobowiązań; por. użyczenie (art. 710); przechowanie (art. 835); stosuje sieją ponadto do przenoszenia papierów wartościowych (art. 517 § 2, art. 9218, 9219 § 3, art. 92112). Także zastrzeżenie zadatku ma charakter czynności realnej, chociaż może nastąpić w ramach umowy konsensualnej (np. sprzedaży). IV. Umowy kauzalne i abstrakcyjne Podstawa podziału czynności prawnych na kauzalne (przyczynowe) i abs- 332 trakcyjne (oderwane) stanowi przedmiot wykładu części ogólnej prawa cywilnego i odnosi się także do umów zobowiązaniowych. Nie wdając się dlatego w szersze wyjaśnienie tej kwestii wystarczy przypomnieć, że ważność czynności kauzalnych zależy od istnienia odpowiedniej podstawy prawnej świadczenia. Natomiast w czynnościach prawnych abstrakcyjnych okoliczność ta nie wpływa na ważność zobowiązania. W konsekwencji obrona dłużnika w zobowiązaniach abstrakcyjnych jest ograniczona; nie może on bowiem skutecznie podnieść zarzutów powołujących się na nieistnienie lub brak porozumienia stron co do celu prawnego świadczenia. Przykład: Jeżeli A dał B 1000 zł, przy czym brak jest porozumienia stron co do tego, czy kwota ta została pożyczona (jak twierdzi A) czy darowana (jak twierdzi B), wówczas umowa przenosząca wspomnianą sumę pieniędzy będzie nieważna. Panujący pogląd uznaje, że obowiązuje ogólna reguła kauzalności czynno- 333 ści prawnych, a zobowiązania abstrakcyjne można zaciągać tylko w przypadkach wyraźnie w ustawie wskazanych (por. weksel, czek, przekaz). Jednakże SN w uchw. pełnego składu Izby Cywilnej z 28.4.1995 r. (OSN 1995, poz. 135) analizując charakter prawny gwarancji bankowej dopuścił możliwość kreowania przez strony czynności abstrakcyjnych, mimo iż ustawa w takiej postaci ich nie skonstruowała. Podobnie też orz. SN z 16.4.1996 r. (OSN 1996, poz. 122), a wcześniej taki kierunek orzecznictwa już zapowiedziało orz. SN z 24.6.1992 r. (OSN 1993, poz. 34), co spotkało się z krytyczną oceną A Szpunara (OSP 1993, poz. 242). Kwestia ta różnie jest w literaturze oceniana, por. bliżej Z. Radwański, J. Panowicz-Lipska, Zobowiązania - część szczegółowa, Warszawa 2004, § 31; C. Żuławska, Gwarancja bankowa. Uwagi o funkcji i konstrukcji, Studia z prawa gospodarczego i handlowego, Kraków 1996, s. 530 i n.; M. Sąfjan, [w:] Pietrzy-kowski, KC. Komentarz, s. 726. V. Umowy losowe Ze struktury niektórych jamów wynika, że rozmiar, a nawet jstnienie 334 id Nb. 332-334 122 Rozdział IV. Umowy zobowiązaniowe Przykład: Gra i zakład (art. 413 KC); umowa renty dożywotniej (art. 905 KC); umowa dożywocia (art. 908 KC); umowa ubezpieczenia (art. 805 KC)1. 335 Od umów zawartych pod warunkiem, umowy losowe różnią się tym, że warunek jest postanowieniem dodanym do umowy, której zawarcie w postaci bezwarunkowej jest możliwe. Natomiast niepewność umowy losowej stanowi istotny, konstytutywny jej element. Dlatego do umów losowych nie można stosować bezpośrednio i w całości przepisów o warunku - zwłaszcza postanowienia, że warunek odnosi się wyłącznie do przyszłych zdarzeń niepewnych. § 11. Treść umów zobowiązaniowych Literatura: A. Cisek, J. Kremis, Z problematyki wyzysku w ujęciu kodeksu cywilnego, RPEiS z. 3/1979; W. Czachórski, Zobowiązania, § 24; K. Kruczalak, Skutki niemożliwości świadczenia według prawa cywilnego, Warszawa 1989; A. Kubas, Umowa na rzecz osoby trzeciej, Warszawa-Kraków 1976; B. Lewaszkiewicz-Petrykowska, Wyzysk jako wada oświadczenia woli, SPE 1973, t. X; P. Machnikowski, [w.] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 772 i n. oraz 921 i n.; W. Popiołek, [w.] Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 387, 388; Z. Radwań-ski, [w.] System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, § 29, 30; tenże, Prawo cywilne - część ogólna, wyd. VII, Warszawa 2004; tenże, Teoria umów, Warszawa 1977; J. Rajski, W. Kocot, K. Zaradkiewicz, Prawo, rozdz. lit; M. Sajjan, [w.] Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 3531; tenże, Zasada swobody umów, PiP Nr 4/1993, s. 12 i n.; A. Stelmachowski, Zarys teorii, rozdz. 14; T. Wiśniewski, Komentarz do KC, ks. III, 1.1, s. 14 i n.; C. Żuławska, Zasady prawa gospodarczego prywatnego, Warszawa 1995; taż, Wokół zasady wolności umów (art. 3531 KC i wykładni zwyczaju), AUWr, Nr 1690, Wrocław 1994; taż, Komentarz do KC, ks. III, 1.1, s. 131 i n. 1. Swoboda umów 1. Pojęcie 336 a) Wychodząc z założenia, że umowa jest skonstruowaną przez system prawny czynnością konwencjonalną (o swoistych cechach i znaczeniu), można swobodą umów określić jako kompetencją2 do kształtowania przez podmioty wiążących je stosunków prawnych w drodze dwu- lub wielostronnych oświadczeń woli. 1 Losowy charakter umowy ubezpieczenia jest kwestionowany, gdy przyjmuje się, że przedmiotem świadczenia zakładu ubezpieczeń jest trwała ochrona ubezpieczeniowa (por. M. Orlicki, Umowa ubezpieczenia, Warszawa 2002, s. 41-^2 i cytowana tam literatura). 2 Por. bliżej Z. Radwański, Prawo cywilne - część ogólna, § 4; 24; 25; 36; podobnie uchw. SN (7) z 4.9.1993 r. (OSN 1994, poz. 52). Nb. 335-336 Niekiedy kwalifikuje sią swobodą umów jako „uprawnienie" lub „prawo «; podmiotowe". Jednakże powszechny pogląd przyjęty w nauce prawa cywilnego łączy te pojęcia z istnieniem stosunku prawnego powstałego w wyniku zdarzenia prawnego. Tymczasem dopiero zawarta w granicach swobody kontraktowej umowa uznawana jest za zdarzenie prawne kreujące stosunek prawny. Jeżeli więc chce sią zachować tą konwencją znaczeniową, to należałoby nie definiować „swobody umów" za pomocą pojąć „uprawnienie" albo „prawo podmiotowe". "Nie chodzi tu jednak tylko o poprawność terminologii prawniczej. Broniony powyżej pogląd prowadzi ponadto do wniosku, że do ustalenia treści „swobody umów" nie odnosi się art. 5 KC o nadużyciu prawa podmiotowego. Zastosowanie zawartych tam klauzul generalnych - zwłaszcza społeczno-gospodarczego przeznaczenia prawa - ogromnie zwęziłoby pole swobody kontraktowej i to w sposób niedający sią ściśle określić, co trudno z kolei pogodzić z zasadą pewności obrotu cywilnoprawnego. Szerszym - od swobody umów - pojęciem jest autonomia woli, obej- 338 mująca także inne niż umowa postacie kształtowania stosunków cywilnoprawnych mocą własnych decyzji zainteresowanych podmiotów. Przykład: Swoboda testowania, wybór właściwego prawa regulującego stosunki obligacyjne itp. b) W zakresie swobody umów powszechnie wyróżnia sią: 339 1) swobodę kształtowania treści umów oraz 2) swobodę zawierania umów rozumianych w szerokim znaczeniu, a więc obejmującym możność decydowania o zawarciu albo niezawarciu umowy, o wyborze kontrahenta oraz o zmianie lub rozwiązaniu już istniejącego stosunku umownego. Pogląd, że do zakresu swobody umów należy zaliczyć także swobodę formy budzi poważne wątpliwości (por. Z. Radwański, Teoria umów, s. 101 i n.; tenże, [w.] System Pr. Cyw., t III, s. 361; tenże, Wykładnia oświadczeń woli składanych indywidualnym adresatom, Ossolineum 1992, s. 162 i n.), chociaż spotyka się z uznaniem w literaturze (zagadnienie stanowi przedmiot wykładu części ogólnej prawa cywilnego). 2. Zakres swobody umów Podstawą dla ustalenia tego zakresu w odniesieniu do umów zobowiązanio- 340 wych stanowi zasada swobody umów. Jest to norma prawna przyznająca podmiotom prawa cywilnego generalną kompetencję do swobodnego kształtowania stosunków zobowiązaniowych poprzez umowy, a ponadto do interpretowania i stosowania konkretnych norm prawnych na rzecz tej kompetencji. Przy Nb. 337-340 124 Rozdział IV. Umowy zobowiązaniowe obowiązywaniu tej zasady zakres swobody umów ustala się poprzez wskazanie tylko jego granic - bez konieczności wykazywania w każdym przypadku, że ustawodawca upoważnił podmiot do swobodnego kształtowania umowy zobowiązaniowej . 341 Zasada swobody umów opiera się na etycznych założeniach państwa demokratycznego oraz swobody działalności gospodarczej stanowiącej przesłankę gospodarki rynkowej. Wartości te znalazły normatywny wyraz w postanowieniach Konstytucji RP. Ponadto w odniesieniu do najistotniejszego elementu swobody umów zobowiązaniowych, jakim jest swoboda kształtowania ich treści, jednoznacznie wysłowił ją art. 353' KC stwierdzając, że „Strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego". Przepis ten wzorowany jest na art. 55 KZ z 1933 r. Nie został jednak przejęty do KC, ponieważ nie odpowiadał systemowi społeczno-gospodarczemu PRL, opartemu na centralnym i dyrektywnym planowaniu oraz zróżnicowanej ochronie różnych typów własności. Wprowadziła go do KC dopiero nowela z 1990 r. 342 Przyjęcie zasady swobody umów na obszarze prawa zobowiązań prowadzi do wniosku, że strony nie są tu związane ustanowionymi w KC lub w ustawach szczególnych typami umów. Przykład: Sprzedaż (art. 535-602 KC); zamiana (art. 603-604 KC); dostawa (art. 605-612 KC) itp. Problematyka umów typowych (nazwanych) i nietypowych (nienazwanych) przedstawiona zostanie szerzej w uwagach wstępnych części szczegółowej prawa zobowiązań. Są to zatem kompetencje (ustawowe upoważnienia) do kształtowania treści stosunków zobowiązaniowych całkowicie różnych od tych, jakie wyznaczone zostały w przepisach prawnych. Tym bardziej strony mogą częściowo tylko odstępować od typów ustawowych, modyfikując je, rozwijając lub w pewnych tylko fragmentach przejmując modele wskazane w umowach typowych. 343 Zasada swobody umów nie obejmuje w polskim systemie prawnym stosunków prawnorzeczowych, spadkowych oraz rodzinnych. Przyjąć także należy - za panującym poglądem - że swoboda kształtowania treści stosunku zobowiązaniowego nie odnosi się do jednostronnych czynności prawnych (por. Nb. 62). § 11. Treść umów zobowiązaniowych II. Ogólne ograniczenia swobody umów 125 Nb. 341-343 1. Uwagi wstępne Skoro obowiązuje zasada swobody umów, to do wyznaczenia jej zakresu 344 wystarczy wskazać jej ograniczenia. Istnieją one zawsze. System prawny nie nioże bowiem udzielić stronom nieograniczonej kompetencji do kreowania stosunków umownych o doniosłości prawnej, a w konsekwencji pozostawić tę sprawę poza kontrolą państwa. Przy rozstrzyganiu tego zagadnienia należy, w myśl art. 353' KC, mieć na 345 względzie nie tylko treść umowy, ale i jej cel. Rozumie się przez to stan rzeczy, który dopiero w następstwie spełnionej umowy ma być zrealizowany, a jest albo zamierzony przez strony, albo co najmniej im znany1. O celu czynności prawnej wyraźnie nie stanowi art. 58 KC, wskazując przesłanki nieważności czynności prawnej. Jednakże z postanowień dotyczących obejścia prawa (art. 58 § 1 KC) wynika, że i w świetle tego przepisu cel czynności prawnej ma doniosłość prawną2. Trzy nader ogólnie określone granice swobody umów wskazuje już art. 353' 346 KC. Są to: 1) ustawa, 2) zasady współżycia społecznego i 3) właściwość (natura) stosunku zobowiązaniowego. Ponadto należy tu uwzględnić także niemożliwość świadczenia. Rozważmy je kolejno. 2. Ustawa Treść lub cel umowy nie mogą być sprzeczne z ustawą (art. 353' KC). 347 Przez „ustawę" należy rozumieć tylko normy bezwzględnie wiążące (stosowalne) oraz semiimperatywne. Natomiast w razie sprzeczności umowy z normą względnie wiążącą, norma ta nie znajduje zastosowania, a treść stosunku zobowiązaniowego reguluje umowa -jako źródło indywidualnych norm ustanowionych przez strony. Zgodnie z nowszymi poglądami, odróżniamy pojęcie przepisu prawnego (jako jednostki redakcyjnej tekstu prawnego) od pojęcia normy prawnej (jako normy postępowania uznawanej za wiążącą ze względu na należycie wydane przepisy prawne czy ewentualnie inne fakty prawotwórcze)3. Przy sprzeczności umowy z ustawą w istocie chodzi o sprzeczność z normą (imperatywną albo se- Por. bliżej Z. Radwański, Wykładnia oświadczeń woli, s. 105 i n. 2 Por. Z. Radwańsld, Teoria umów, s. 124 i n.; tenże, Prawo cywilne - część ogólna, Nb. 573 i 574. 3 Por. S. Wronkowska, Z. Ziembiński, Zarys teorii prawa, Warszawa 1997, s. 149 i n.; krytycznie do tej koncepcji zwłaszcza/. Nowacki, lus cogens - ius dispositivum, SP z. 2-3/1993, s. 32-35. Nb. 344-347 126 Rozdział IV. Umowy zobowiązaniowe miimperatywną) zrekonstruowaną w szczególności na podstawie przepisów prawnych. Z tego założenia wychodząc należy dojść do wniosku, że ograniczenie swobody umów nie musi być zawsze wyrażone expressis verbis w konkretnym przepisie prawnym. Wystarczy, że normę zakazującą będzie można ustalić w drodze interpretacji przepisów prawnych lub rozumowań inferencyjnych. Norma taka może opierać się na przepisach prawnych niekoniecznie regulujących stosunki cywilnoprawne. Mogą to być także normy konstytucyjne, karne lub administracyjne, jeżeli wynikać z nich będzie zakaz kształtowania stosunków cywilnoprawnych określonej treści. Przy tak szerokim rozumieniu zwrotu: „sprzeczności z ustawą" nie jest konieczne formułowanie ponadto szczególnego zakresu regulowania stosunków umownych w sposób sprzeczny z „porządkiem publicznym". Tak właśnie stanowił art. 55 KZ, ponieważ, zdaniem jego twórcy, nie zawsze umowa sprzeciwiająca się porządkowi prawnemu będzie zarazem sprzeczna z jakimś przepisem ustawy1. 348 Szczególnej doniosłości nabiera w nowoczesnych systemach prawnych wartość, jaką jest ochrona słabszej strony umowy - zwłaszcza indywidualnego konsumenta. Rzeczpospolita Polska także realizuje ten postutat - przede wszystkim poprzez stanowienie norm semiimperatywnych, które w coraz szerszej mierze pojawiają się na obszarze stosunków cywilnoprawnych odpowiednio (jednostronnie) delimitując sferę swobody kontraktowej. 349 Zgodnie z ogólną regułą odnoszącą się do czynności konwencjonalnych, sprzeczność umowy z ustawą powoduje bezwzględną jej nieważność - w całości lub w części - o czym bliżej stanowi art. 58 § 1 i 3 KC w odniesieniu do wszystkich czynności prawnych. Dopuszcza on wszakże określenie innych konsekwencji prawnych na podstawie wyjątkowych regulacji ustawowych (por. np. art. 3851 KC. 3. Zasady współżycia społecznego 350 System prawny nie może dopuszczać także do tego, aby powstawały stosunki prawne o treści sprzecznej z powszechnie akceptowanymi w społeczeństwie regułami moralnymi. Z tego względu nie tylko art. 58 § 2 KC generalnie uznaje za bezwzględnie nieważne wszelkie czynności prawne sprzeczne z zasa- 1 R. Longchamps, Uzasadnienie projektu Kodeksu zobowiązań, t. I, Warszawa 1936, s. 72. Nb. 348-350 §11. Treść umów zobowiązaniowych 127 darni współżycia społecznego1, ale ponadto art. 3531 KC z powołaniem się na to samo kryterium ogranicza swobodę umów stron. W zakresie stosunków zobowiązaniowych na tej podstawie w szczególności 351 uznać należy za niedopuszczalne umowy sprzeczne z uczciwością i rzetelnością kupiecką (profesjonalistów) lub kształtujące wzajemne stosunki między stronami w sposób ewidentnie urągający słuszności. Wbrew tradycyjnym koncepcjom, które uznawały, że kwestia ta nie podlega jakiejkolwiek kontroli sądowej i pozostawiona jest wyłącznie decyzji samych stron, obecnie uznaje się tzw. słuszność kontraktową za wskaźnik delimitujący swobodę umów. Na to kryterium ocenne powołuje się Sąd Najwyższy (por. np. uchw. SN (7) z 6.3.1992 r., OSN 1992, poz. 90; uchw. SN (7) z 20.7.1993 r., OSN 1993, poz. 208; uchw. SN (7) z 17.9.1992 r., OSN 1993, poz. 24), który w szczególności uznaje za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego tzw. umowy dławiące. Polegają one na jednostronnie narzuconej formie zaspokajania potrzeb ludności na trudno dostępne dobra (chodziło o garaże) wraz z rażącą nieadekwatnością świadczeń wzajemnych. 4. Natura zobowiązania Natomiast trzeci wskaźnik delimitujący swobodę umów (wymieniony 352 w art. 3531 KC jako pierwszy), a mianowicie właściwość (natura) stosunku zobowiązaniowego, nie był - przed wprowadzeniem wspomnianego przepisu do KC w 1990 r. - znany polskiemu systemowi prawnemu. W literaturze i judyka-turze dopiero kształtują się poglądy, które wyjaśniają znaczenie tego terminu2. Wskaźnik ten z pewnością każe respektować ogólne właściwości każdego 353 stosunku zobowiązaniowego powstałego na podstawie umowy. W szczególności należy do nich reguła, że umowa wiąże jedynie strony, które ją zawarły lub wyraziły na nią swoją zgodę. W konsekwencji granicę swobody umów stanowi poszanowanie interesów osób trzecich i łącząca się z tym zasada bezpieczeństwa obrotu prawnego. Por. uchw. SN (7) Izby Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 28.5.1992 r. (OSP 1993, poz. 104); uchw. SN (7) z 7.4.1993 r. (OSN 1993, poz. 172) oraz z 26.7.2001 r. (II CKN 1269/00, OSN 2002, poz. 42). Z ogólnych założeń prawa zobowiązań wynika także, że niedopuszczalne jest, aby stosunek umowny ukształtował sytuację stron w ten sposób, że jedna z nich mogłaby dowolnie określać swoje obowiązki lub obowiązki drugiej strony (uchw. SN (7) z 22.5.1991 r., OSN 1992, poz. 1). Por. bliżej Z. Radwański, Prawo cywilne - część ogólna, Nb. 14, 61-67. 2 Por. R. Trzaskowski, Właściwość (natura) zobowiązaniowego stosunku prawnego jako ograniczenie zasady swobody kształtowania treści umów, Kw. Pr. Pryw. Nr 2/2000, s. 337 i n. 128 Rozdział IV. Umowy zobowiązaniowe 354 Może tu następnie chodzić o swoiste właściwości pewnych tylko postaci stosunków zobowiązaniowych (np. zobowiązań ciągłych). 355 Wreszcie pojawia się pytanie, czy przy rozważaniach nad naturą stosunku zobowiązaniowego należałoby także uwzględniać ustawą regulowane ich typy (sprzedaż, najem, zlecenie itp.). Jak wspomniano już o tym powyżej, niewątpliwie nie wiążą one stron przy kształtowaniu ich stosunków zobowiązaniowych. Zarazem są one pewnymi akceptowanymi przez system prawny modelami właściwego rozkładu praw i obowiązków stron - i to w sposób harmonijny. Wydaje się więc, że można się do nich odwoływać przy rozstrzyganiu kwestii słuszności kontraktowej objętej zakresem pojęcia zasad współżycia społecznego. Jak już o tym wspominano (por. Nb. 333) SN w uzasadnieniu uchwały pełnego składu Izby Cywilnej z 28.4.1995 r. (OSN 1995, poz. 135), stwierdził, że „Wynikająca z art. 3531 KC swoboda kontraktowania obejmuje także możliwość kreowania czynności abstrakcyjnych, nie ma bowiem żadnych przeszkód, aby strony - stosownie do swej woli (...) konstruowały zobowiązania wyab-xi strahowane, odłączone od istniejącego stosunku prawnego, albo istniejące niezależnie od niego" - odnosząc to do gwarancji bankowej. Należy sądzić, że tak liberalne stanowisko jest uzasadnione wyłącznie jednak w odniesieniu do stosunków obrotu profesjonalnego. III. Niemożliwość świadczenia 356 Pole swobody umów ograniczają także przepisy o niemożliwości świadczenia (art. 387 KC). Opierając się na założeniu, że niecelowe byłoby podejmowanie jakichkolwiek zobowiązań, które nie mogą być zrealizowane, ustawodawca stanowi w art 387 § 1 KC generalną zasadę, że umowa o świadczenie niemożliwe jest nieważna (co do pojęcia niemożliwości świadczenia por. Nb. 100-107). 357 Kwalifikacja ta odnosi się jednak tylko do sytuacji, gdy świadczenie było niemożliwe w chwili zawarcia umowy (tzw. niemożliwość uprzednia lub pierwotna). Jeżeli bowiem stało się ono niemożliwe dopiero później (tzn. niemożliwość następcza), to umowa jest ważna, aczkolwiek nie może być wykonana i z tego względu w takim przypadku znajdują zastosowanie przepisy określające skutki niewykonania zobowiązania. 358 Gdyby jedna ze stron wiedziała w chwili zawarcia umowy o niemożliwości świadczenia i drugiej stronyjŁJbjgdu .nie wyprowadziła, to takie nielojalne zachowanie się wymaga sankcji. Znajduje ona wyraź"w tym, że na stronie tej Nb. 354-358 I ¦ 11. Treść umów zobowiązaniowych 129 ciąży obowiązek naprawienia szkody, jaką druga strona poniosła przez to, że zawarła umowę nie wiedząc o niemożliwości świadczenia (art. 387 § 2 KC). Jest to szczególny przypadek tzw. culpa in contrahendo. Obowiązek odszkodowania został tu ograniczony do tzw.. ujemnego interesu umownego (por. Mb. 228-242). Pojawia się kwestia, czy wspomniane roszczenie odszkodowawcze należy uznać za rodzaj roszczenia deliktowego i w konsekwencji stosować do niego krótkie terminy przedawnienia przewidziane w art. 442 KC, czy też - co wydaje się właściwsze - przyjąć, że opiera się ono na swoistej podstawie prawnej (art. 387 § 2 KC), uzasadniającej stosowanie ogólnych terminów przedawnienia (art. 118 KC). IV. Wyzysk 1. Przesłanki Z kolei względy moralne każą kontrolować treść umowy w razie wyzysku 359 (art. 388 KC), ograniczając tym samym swobodę kontraktową stron. W świetle wspomnianego przepisu umowa jest wadliwa, gdy spełnione zo- 360 staną przesłanki natury: 1) obiektywnej i 2) subiektywnej. Przesłanka obiektywna znajduje wyraz w kwalifikowanej dysproporcji świadczeń stron. Dzieje się tak wówczas, gdy jedna strona w zamian za swoje świadczenie przyjmuje lub zastrzega dla siebie albo dla osoby trzeciej świadczenie, którego wartość majątkowa oceniana obiektywnie jest rażąco wysoka w stosunku do wartości świadczenia wzajemnego (art. 388 § 1 KC). Przepisy o wyzysku odnoszą się więc wyłącznie do umów wzajemnych. Natomiast przesłanka subiektywna polega na tym, że strona, która zastrze- 361 ga lub przyjmuje świadczenie niewspółmiernie wysokie, wyzyskuje dla osiągnięcia tego celu przymusowe położenie, niedołęstwo lub niedoświadczenie drugiej strony (art. 388 § 1 KC). 2. Skutki prawne Umowa zawarta dla wyzysku nie jest bezwzględnie nieważna. Prowa- 362 dziłoby to bowiem do konsekwencji dla wyzyskanego niekorzystnych, ponieważ musiałby on zwrócić to, co już od drugiej strony otrzymał. Nb. 359-362 130 Rozdział IV. Umowy zobowiązaniowe 363 364 Dlatego ustawodawca zmierza przede wszystkim do przywrócenia zachwianej równowagi ekonomicznej między wzajemnymi świadczeniami strón> Dla osiągnięcia tego celu pokrzywdzony może żądać albo zmniejszenia swojego świadczenia, albo zwiększenia świadczenia wzajemnego, albo równoczesnego zmniejszenia własnego świadczenia i zwiększenia świadczenia wzajemnego. Dopiero gdyby te modyfikacje umowy były z jakiegokolwiek powodu niemożliwe albo nadmiernie utrudnione, pokrzywdzony może żądać unieważnień nia umowy. Wspomniane uprawnienia pokrzywdzony musi realizować w drodze sądowej i dopiero konstytutywne orzeczenie sądu powoduje modyfikację arbcTunie-ważnienie umowy. Uprawnienia te wygasają z upływem dwóch lat_od.zawarcia umowy (art. 388 § 2 KC). Jest to termin zawity (prekluzyjny). ~~~"~ 3. Kwalifikacja prawna 365 Dominujący pogląd trafnie przyjmuje, że wyzysk uznać należy jyość treści czynności prawnej', a nie za jedną z wad oświadczenia wolf*7 Przy takim założeniu pojawia się pytanie, czy wyzysk nie podpada pod art. 58 § 2 KC - jako czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego - a w konsekwencji, czy umowa dotknięta tą wadliwością nie jest bezwzględnie nieważna. ?.--—. Jednakże uznać trzeba, że art. 3S8JLC jest. fet spęcialis wobec art. 58 KC. Wyklucza on więc sankcję bezwzględnej nieważności na rzecz wzruszalności3 umowy przez pokrzywdzonego. § 12. Zagadnienia szczególne związane z przygotowaniem i zawarciem umowy Literatura: W. Czachórski, Zobowiązania, § 26 III; G. Domański, Umowa ramowa, Warszawa 1989; P Granecki, Culpa in contrahendo, PPH Nr 3/2001; A. Kondracka, Pojęcie i charakter prawny umowy przedwstępnej, MoP Nr 3/1999; S. Kowalski, Zastrzeżenie kary 1 Por. bliżej A. Ohanowicz, Zbieg norm w polskim prawie cywilnym, Warszawa 1963, s. 164; Z. Radwański, [w:] System Pr. Cyw, t. III, cz. 1, s. 385. 2 Tak art. 42 KZ; pogląd ten także pod rządem KC podziela B. Lewaszkiewicz-Petrykowska, Wyzysk, s. 51 i n. 3 O wzruszalności por. bliżej B. Lewaszkiewicz-Petrykowska, [w:] System Pr. Cyw., t. I, s. 711 i n. Por. też T. Justyński, Relacja między art. 58 § 2 a art. 388 k.c. w kontekście nadmiernych odsetek umownych, PS Nr 1/2004, s. 95 i n. Nb. 363-365 §12. Zagadnienia szczególne związane z przygotowaniem i zawarciem umowy 131 umownej w umowie przedwstępnej, Rejent Nr 1/2003; M. Krajewski, Umowa przedwstępna, Warszawa 2000; tenże, Zastrzeżenie w umowie przedwstępnej świadczenia na poczet umowy przyrzeczonej, MoP Nr 8/2002; tenże, Umowa przedwstępna zgodnie z nowelą do kodeksu cywilnego, PPH Nr 6/2003; P. Machnikowski, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 927 i n.; A. Michalak, Ochrona tajemnic handlowych w trakcie negocjacji, MoP Nr 13/2003; A Olejniczak, O koncepcji umów ramowych, PiP Nr 4/1990; W. Popiołek, [w:] Pietrzykow-ski, KC. Komentarz, art. 389, 390, Warszawa 2002; Z. Radwański, [w:] System Pr. Cyw., t III, cz. 1, § 32; J. Rajski, przy współpracy W. Kocota i K. Zaradkiewicza, Prawo o kontraktach w obrocie gospodarczym, Warszawa 2002; S. Rogoń, Problemy negocjacyjnego trybu zawarcia umowy po nowelizacji kodeksu cywilnego, PPH Nr 4/2003; J. Stochel, Dochodzenie roszczeń z umowy przedwstępnej, MoP Nr 2/2000; M. Wrzołek-Romańczuk, Umowa przedwstępna, Warszawa 1998; C. Żuławska, Komentarz do KC, ks. III, t. I, s. 138 i n., s. 389, 390. I. Wprowadzenie W ramach ogólnej problematyki czynności prawnych uregulowanej w księ- 366 dze I KC znalazły się przepisy dotyczące zawarcia umowy (art. 66-72' KC). Ponadto w tej samej księdze I KC ujęto zagadnienie formy czynności prawnych (art. 73-81 KC) - w istotny sposób łączące się z zawarciem umowy. Wszystkie te kwestie objęte są wykładem części ogólnej prawa cywilnego i dlatego zbędne byłoby powtarzać go w niniejszym podręczniku. Poza tym jednak niektóre instytucje prawa zobowiązań wzbogacają lub modyfikują ogólne reguły zawierania i przygotowywania umów. Im właśnie poświęcone są poniższe rozważania. II. Culpa in contrahendo Dopiero zawarcie umowy powoduje powstanie określonych obowiązków, 367 a ich niedopełnienie przez stronę zobowiązaną narażają na tzw. odpowiedzialność kontraktową (art. 471 i n. KC, por. bliżej Nb. 736-799). Natomiast pojawia się pytanie, według jakich kryteriów należy oceniać postępowanie podmiotów w stadiach poprzedzających zawarcie umowy, jeżeli nie doszła ona do skutku. Kwestię tę określa się tradycyjnie mianem culpa in contrahendo („wina w kontraktowaniu"). Kodeks cywilny zawiera jedynie postanowienia szczególne, które problem ten rozwiązują dla pewnych wyraźnie wskazanych sytuacji (por. art. 12 § 2 i art. 387 § 2 KC). Postanowienia te nie pozwalają na sformułowanie jakichś wniosków uogólniających. Odpowiedzi na pytanie o podstawę wspomnianej odpowiedzialności udzielić więc musi nauka. Nb. 366-367 132 Rozdział IV. Umowy zobowiązaniowe 368 Koncepcja, panująca głównie w teorii niemieckiej, powołuje się na swoistego rodzaju dorozumiane porozumienie, jakie strony miałyby zawierać, podejmując działania zmierzające do zawarcia umowy. W konsekwencji, jeżeli jedna z negocjujących stron zachowa się nielojalnie, wówczas ponosi odpowiedzialność kontraktową- tak jakby nie wykonała umowy. 369 Jednakże nie ma dostatecznych podstaw do przyjęcia poglądu, że strony podejmując pertraktacje zawierają jakieś porozumienie i że w następstwie tego miałyby odpowiadać za jego niewykonanie. W związku z tym na tle prawa polskiego bardziej przekonująca jest koncepcja, która każe oceniać zachowania partnerów na podstawie przepisów o czynach niedozwolonych (art. 415 i n. KC). Zawinione naruszenie powszechnie obowiązujących w tej mierze reguł postępowania określonych w ustawach lub wskazanych w zasadach współżycia społecznego uzasadnia więc powstanie roszczenia o wyrównanie szkody wyrządzonej przez to, że zamierzona umowa nie doszła do skutku lub okazała się nieważna. Obejmuje ono odszkodowanie w granicach tzw. ujemnego interesu umownego (por. Nb. 238-242). Pogląd o deliktowej odpowiedzialności zdecydowanie podzielił SN w uchw. (7) z 28.9.1990 r. (OSN 1991, poz. 3). Pogląd ten nie wyklucza wszakże przypadków, gdy wina w kontraktowaniu polega na naruszeniu odpowiednich zobowiązań określonych w umowie1 np. w umowie o negocjacje albo umowie ramowej2. Jednakże zawarcia takiej umowy nie domniemywa się i na poszkodowanym spoczywa ciężar jej udowodnienia. Także stosunek zobowiązaniowy powstaje w sytuacji określonej w art. 721 KC. Jeżeli w toku negocjacji dochodzi do udostępnienia, przez jedną stronę - drugiej, informacji z zastrzeżeniem poufności, wówczas z mocy wspomnianego przepisu strona, która taką informację uzyskała jest zobowiązana jej nie ujawniać, nie przekazywać innym osobom oraz nie wykorzystywać dla własnych celów. Jako dłużnik, strona ta ponosi odpowiedzialność za naruszenie owych obowiązków, czyli niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania, jednak reguły tej odpowiedzialności - w stosunku do reżimu określonego w art. 471 KC - są nieco zmodyfikowane. W art. 721 § 2 KC ustawodawca przyznaje drugiej stronie (wierzycielowi) możliwość wyboru, albo może żądać naprawienia szkody wyrządzonej niewykonaniem lub nienależytym wykona- 1 Por. bliżej P. Granecki, Culpa in contrahendo, PPH Nr 3/2001, s. 9 i n. Jednakże w żadnym razie nie można podzielić wyrażonego tam poglądu, że wysokość odszkodowania zależy od stopnia winy. 2 Por. o porozumieniach przedkontraktowych Z. Radwański, [w:] System Pr. Pryw., t. 2, s. 353 i n., a także niżej: Nb. 3721. Nb. 368-369 § 12. Zagaameniu zz.l,±i.&~----------Ł niem zobowiązania (na zasadach określonych w art. 471 KC - domniemanie winy dłużnika), albo może domagać się od zobowiązanego wydania korzyści, które ten uzyskał wskutek naruszenia zobowiązania; także przy żądaniu zwrotu korzyści należy domniemywać winę dłużnika1. Przepis art. 721 KC ma charakter względnie wiążący i strony mogą uchylić jego zastosowanie. III. Umowa przedwstępna 1. Pojęcie i cel W umowie przedwstępnej {pactum de contrahendo) jedna lub obie strony 370 zobowiązują się do zawarcia w przyszłości oznaczonej umowy, którą ustawa określa mianem umowy przyrzeczonej (art. 389 KC). Użyteczność umowy przedwstępnej pojawia się w sytuacjach, gdy niezwłoczne zawarcie definitywnej umowy jest ze względu na istniejące przeszkody prawne lub faktyczne niemożliwe albo z jakichkolwiek powodów dla stron niedogodne, lecz chcą one zapewnić sobie zawarcie takiej umowy w przyszłości. Jest kwestią kontrowersyjną, czy strony umowy przedwstępnej mogą i zobowiązać się tylko do zawierania umów zobowiązaniowych, czy także do niektórych innych (np. zrzeczenia się dziedziczenia, umowy majątkowej małżeńskiej, umowy spółki, umów z dziedziny praw autorskich)2. Zawarcie umowy przyrzeczonej jest świadczeniem (art. 353 KC). Z uwagi na to, że umowę zawiera się zawsze przez zgodne oświadczenie woli stron, zatem wykonanie świadczenia z umowy przedwstępnej w ten tylko sposób może być wykonane. Z umowy przedwstępnej nie tylko wynika zobowiązanie zawarcia umowy przyrzeczonej, ale ponadto także instrumentalnie przyporządkowane mu obowiązki dokonania działań koniecznych do spełnienia świadczenia głównego (art. 354 KC). Przykład: Podjęcie starań celem uzyskania zezwolenia władzy publicznej potrzebnego do zawarcia umowy przyrzeczonej. Umowa przedwstępna może mieć charakter albo jednostronnie, albo dwu- 371 stronnie zobowiązujący - zależnie od tego, czy zobowiązanie do zawarcia 1 Tak również P. Machnikowski, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 300-301. Jednak w literaturze sformułowano także tezę, iż zwrot korzyści powinien nastąpić według reguł bezpodstawnego wzbogacenia (art. 405 i n. KC) - por. A. Michalak, Ochrona tajemnic, s. 589 oraz D. Ro-goń, Problemy negocjacyjnego trybu zawarcia umowy, s. 11. 2 Tak zwłaszcza M. Krajewski, Umowa, s. 67-76. Nb. 370-371 134 Rozdział IV. Umowy zobowiązaniowe umowy przyrzeczonej zaciąga tylko jedna czy obie strony. W pierwszym przypadku wyłącznie jednej stronie przysługuje uprawnienie do żądania od drugiej strony, by zawarła ona umowę (to znaczy, by złożyła oświadczenie woli określonej treści i dokonała ewentualnie innych działań koniecznych do zawarcia umowy definitywnej). W drugim przypadku uprawnienie takie ma każda ze stron względem drugiej strony. Natomiast nie wydaje się, aby można było uznać świadczenia polegające na złożeniu oświadczeń woli za ekwiwalentne i z tej racji odnieść do umów przedwstępnych pojęcie umów wzajemnych. Tak orz. SN z 14.12.1999 r. (OSN 2000, poz. 120); M. Krajewski, Umowa, s. 52 i n.; W. Popiołek, [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 389, Nb. 40. Natomiast odmiennie orz. SN z 7.1.1967 r. (OSN 1969, poz. 97). Jednak zważywszy kompetencję stron - w ramach swobody umów - do kreowania umowy jako kontraktu wzajemnego, nie wydaje się, aby jednostronnie zobowiązującej umowie przedwstępnej kontrahenci nie mogli nadać charakteru czynności odpłatnej i wzajemnej (tak A Olejniczak, Glosa do orz. SN z 14.12.1999 r., Rejent Nr 7-8/2000, s. 122-125; odmiennie M. Krajewski, Umowa, s. 54-55). Podzielić należy pogląd, że dopuszczalna jest także umowa przedwstępna na rzecz osoby trzeciej1. Na tej podstawie trzeci, nieuczestniczący w zawarciu umowy przedwstępnej, może żądać bezpośrednio od strony zobowiązanej, aby zawarła z nim umowę przyrzeczoną. 372 Umowę przedwstępną należy odróżnić od umowy definitywnej, także wtedy gdy ta ostatnia zawarta została pod warunkiem lub z zastrzeżeniem terminu. Umowa przedwstępna zawsze bowiem zobowiązuje tylko do zawarcia w przyszłości umowy przyrzeczonej. Natomiast dopiero umowa definitywna wyznacza powinne zachowanie stron realizujące zamierzony przez nie cel gospodarczy. O tym, czy strony zawierają umowę definitywną, czy przedwstępną decyduje treść ich zgodnych oświadczeń woli ustalona wedle ogólnych reguł interpretacyjnych (art. 65 KC). W sprawach wątpliwych przede wszystkim trzeba wyjść z założenia, że strony z reguły dążą do bezpośredniego zrealizowania zamierzonego celu gospodarczego, skąd płynie dyrektywa interpretacyjna przemawiająca za uznaniem umowy raczej za definitywną niż przedwstępną. Jest ona aktualna jednak tylko wtedy, gdy spełnione zostaną wszystkie przesłanki konieczne do dojścia do skutku umowy definitywnej lub gdy analiza okoliczności towarzyszących zawarciu umowy nie wskazuje na to, że strony mają szczególne jakieś powody powstrzymujące je przed związaniem się umową definitywną. Por. np. orz. SN z 26.10.1984 r. (OSN 1985, poz. 87), gdzie wyrażono trafny pogląd, że przyjęcie przez sprzedawcę przedpłaty na przyczepę kempingową w wysokości odpowiadającej jej cenie, stanowi zawarcie definitywnej umowy sprzedaży, a nie tylko umowy przedwstępnej. Cena bowiem i termin wykonania umowy o ściśle określonym przedmiocie zostały już w ostateczny sposób ustalone. Z kolei nieformalne umowy o przeniesienie własności nie- 1 A. Kubas, Umowa, s. 57-60. Nb. 372 § 12. Zagadnienia szczególne związane z przygotowaniem i zawarciem umowy 135 ruchomości1, lub brak wymaganych zezwoleń administracyjnych na nabycie nieruchomości lub innych przedmiotów przemawiałyby raczej za kwalifikacją umowy jako przedwstępnej. Na podstawie umowy przedwstępnej nie można domagać się spełnienia tych świadczeń, do których strony mają się zobowiązać dopiero w umowie przyrzeczonej. Niekiedy jednak ze względu na zamierzoną umowę definitywną strony zobowiązują się już w umowie przedwstępnej do dokonania pewnych czynności (np. przygotowania placu budowy, przeniesienia posiadania rzeczy, zapłaty części ceny). Jeżeli następnie umowa definitywna zostanie zawarta, dokonanie wspomnianych czynności zalicza się na poczet świadczeń określonych w umowie definitywnej. Natomiast gdy umowa definitywna nie zostanie zawarta, stronie, która tych czynności dokonała, służy roszczenie z tytułu nienależnego świadczenia (art. 410 KC). Strony mogą wszakże w umowie przedwstępnej kwestię tę uregulować odmiennie (art. 3531 KC). Wspomniane zagadnienie jest kontrowersyjne. Bliżej przedstawia je M. Krajewski, Zastrzeżenie w umowie przedwstępnej świadczenia na poczet umowy przyrzeczonej, MoP Nr 8/2002, s. 352 i n., chociaż argumenty o możliwości domagania się spełnienia świadczenia na poczet świadczenia przyrzeczonego - nie przekonują. Od umowy przedwstępnej należy odróżnić umowę ramową nieuregu- 3721 lowaną w przepisach prawnych, ale będącą tworem praktyki gospodarczej. W związku z tym nie da się ściśle określić jej treści. W każdym razie łączy ją w umową przedwstępną wspólna funkcja polegająca na organizowaniu procesu zawierania umów w przyszłości. Jednakże umowa ramowa przystosowana jest do wielokrotnego (powtarzającego się) zawierania określonego rodzaju umów względem niej wykonawczych. W umowie ramowej zwykle ustala się sposób zawierania umów wykonawczych, pewne elementy ich treści, ale nie na tyle dookreślone, aby można było uznać, iż spełnia ona wymagania stawiane umowom przedwstępnym, a tym bardziej umowom definitywnym. Wiele umów ramowych zawiera też zobowiązanie do kontraktowania w przyszłości. Przykład: Browar X zawiera ze stałym odbiorcą lub odbiorcami piwa (piwiarniami, pubami, sklepami detalicznymi) umowę ramową określającą sposób zamawiania codziennie określonych ilości tego trunku oraz cenę za beczkę, puszkę lub butelkę piwa. Z braku oznaczenia przedmiotu świadczenia (ilości piwa) umowa zamierzona dochodzi do skutku dopiero po przyjęciu codziennego zamówienia, a więc wskutek zawarcia umowy wykonawczej. W przeciwieństwie więc do umowy przedwstępnej z umowy ramowej nie wynika zobowiązanie do zawarcia określonej umowy. Natomiast można przyjąć, że jeżeli umowa ramowa nakłada na strony obowiązek zawierania w przyszłości umów wykonawczych, to polega on na powinności dołożenia starań do 1 Tak J. Skąpski w glosie, OSP 1958, poz. 226. Nb. 372' 136 Rozdział IV. Umowy zobowiązaniowe zawarcia umów wykonawczych i obowiązek ten jest opatrzony sankcją odszkodowawczą1. 373 W literaturze wyrażono pogląd, że umowa przedwstępna należy do klasy umów nazwanych2. Raczej jednak należy przychylić się do zapatrywania, że jest to instytucja części ogólnej prawa zobowiązań wykorzystywana przy zawieraniu zarówno różnych umów nazwanych, jak i nienazwanych. 2. Przesłanka ważności 374 W myśl art. 389 KC, umowa przedwstępna jest ważna, jeśli określa istotne postanowienia umowy przyrzeczonej. Przesłanka ta ma umożliwić sądowi - w razie sporu - ustalenie treści umowy definitywnej. Z tego względu w umowie przedwstępnej należy wskazać co najmniej minimalną treść umowy definitywnej. Przykład: Jeśli umową definitywną (przyrzeczoną) ma być sprzedaż, należy w umowie przedwstępnej określić co najmniej rzecz i cenę albo wskazać podstawę do jej ustalenia (por. art. 535, 536 KC). Nie ulega wątpliwości, że umowa przedwstępna powinna odpowiadać ogólnym przesłankom stawianym każdej czynności prawnej. Dla oceny jej zgodności z bezwzględnie wiążącymi normami prawnymi lub zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 1 i 2 KC) trzeba mieć na względzie treść zamierzonej umowy definitywnej. W niej również upatrywać należy kau-zę przysporzeń dokonywanych w umowie przedwstępnej w postaci roszczeń o zawarcie umowy definitywnej3. Dla zawarcia umowy przedwstępnej ustawa nie wymaga zachowania formy szczególnej. 3. Termin zawarcia umowy przyrzeczonej 375 Oznaczenie terminu zawarcia umowy przyrzeczonej nie stanowi przesłanki ważności umowy przedwstępnej, po zmianie przepisów KC ustawą z 14.2.2003 r. Nowe brzmienie art. 389 § 1 KC wprawdzie pozbawiło zastrzeżenie terminu cechy przesłanki ważności umowy przedwstępnej, ale zarazem nie zakazało uzależnienia jej skuteczności od zastrzeżenia terminu. Zamieszczenie terminu w umowach przedwstępnych nie tylko nie jest zakazane, ale wręcz pożądane, 1 O kontrowersjach wokół charakteru prawnego umowy ramowej por. M. Krajewski, Umowa, przedwstępna, s. 210-215, jednak wbrew poglądowi autora nie wydaje się, aby mogła ona objąć pozytywny interes umowny. Por. także G. Domański, Umowa ramowa, s. 81 i n.; A. Olejniczak, O koncepcji, s. 69 i n. 2 M. Krajewski, Umowa, s. 26 i n. 3 Tak trafnie M. Krajewski, Umowa, s. 45-49; tenże, Zastrzeżenie, s. 355-357 i tam powołana krytyka poglądów odmiennych. A*. 373-375 § 12. Zagadnienia szczególne związane z przygotowaniem i zawarciem umowy 137 ponieważ jasno wskazuje okres, w jakim strona ma pozostawać w gotowości do zawarcia umowy. Pojawia się jednak nowe zagadnienie, a mianowicie, jak uchronić strony przed wieczystym obowiązkiem pozostawania w gotowości do zawarcia umowy definitywnej w przypadku, gdy umowa przedwstępna nie określa terminu jej zawarcia. W myśl art. 389 § 2 KC strona uprawniona do żądania zawarcia umowy przyrzeczonej może w ciągu jednego roku wyznaczyć odpowiedni termin zawarcia umowy definitywnej. W zależności, czy umowa przedwstępna jest jednostronnie, czy dwustronnie zobowiązującą, uprawnioną może być jedna albo obie strony. Jeżeli obie strony są uprawnione i każda z nich oznaczy inny termin zawarcia umowy przyrzeczonej, wówczas wiążący dla stron jest termin wyznaczony przez stronę, która wcześniej złożyła stosowne oświadczenie. Jeżeli termin zawarcia umowy definitywnej nie został wyznaczony w sposób wyżej określony, nie można żądać zawarcia umowy przyrzeczonej (art. 389 § 2 zd. 3 KC), co oznacza, że termin roczny ma charakter zawity i po jego upływie zobowiązanie z umowy przedwstępnej wygasa. Należy przyjąć, że niedopuszczalność żądania zawarcia umowy przyrzeczonej po upływie terminu zawitego, wskazanego w art. 389 § 2 zd. 3 KC, jest następstwem ustania obowiązku zawarcia takiej umowy, a tym samym zachodzi nie tylko niemożliwość dochodzenia zawarcia umowy przyrzeczonej (art. 390 § 2 KC), ale także niemożliwość żądania odszkodowania (art. 390 § 1 KC)1. Przed nowelizacją KC wprowadzenie warunku (art. 89 KC) do umowy 376 przedwstępnej nie było kwestionowane. Zmiana funkcji, jaką wyznaczają powołane wyżej przepisy prawne terminowi w strukturze stosunku umowy przedwstępnej może rodzić pytanie o dopuszczalność zastrzeżenia warunku. Wydaje się jednak, że pozostawienie stronom możliwości uzależnienia skuteczności umowy przedwstępnej od zdarzenia przyszłego i niepewnego nie sprzeciwia się właściwości (naturze) stosunku z umowy przedwstępnej (art. 353' KC). 4. Skutki niezawarcia umowy przedwstępnej Jeżeli strona zobowiązana bezpodstawnie uchyla się od zawarcia umowy 377 przyrzeczonej, może to wywołać dwojakiego rodzaju następstwa prawne: słabsze albo silniejsze. Skutek słabszy wyraża się w obowiązku naprawienia szkody, jaką osoba 378 uprawniona poniosła przez to, że liczyła na zawarcie umowy przyrzeczonej. 1 Por. podobnie M. Krajewski, Umowa przedwstępna zgodnie z nowelą do kodeksu cywilnego, PPH Nr 6/2003, s. 7-9. Nb. 376-378 138 Rozdział IV. Umowy zobowiązaniowe Chodzi tu więc o odszkodowanie w granicach tzw. negatywnego interesu umownego. Strony mogą jednak w umowie przedwstępnej odmiennie ustalić zakres odszkodowania (art. 390 § 1 KC). Nie chodzi tu tylko o zastrzeżenie kary umownej, co zawsze jest dopuszczalne na zasadach ogólnych (art. 483 KC)1. Na podstawie art. 390 § 1 KC strony mogą także określić, za jakie następstwa niezawarcia umowy definitywnej dłużnik będzie ponosił odpowiedzialność odszkodowawczą. 379 Natomiast skutek silniej szy polega na obowiązku zawarcia umowy przyrzeczonej (art. 390 § 2 KC). Uprawniony może więc żądać od strony zobowiązanej, aby złożyła ona oświadczenie woli określonej treści, stanowiące konieczny element dojścia do skutku umowy przyrzeczonej. Jeżeli strona zobowiązana nie złoży takiego oświadczenia woli, wówczas prawomocne orzeczenie sądu stwierdzające taki obowiązek zastępuje to oświadczenie (art. 64 KC). Jednakże ów skutek silniejszy dopuszczalny jest jedynie wtedy, gdy umowa przedwstępna spełnia jeszcze pewne dodatkowe przesłanki, a mianowicie gdy czyni zadość wymaganiom, od których zależy ważność umowy przyrzeczonej . Odnosi się to zwłaszcza do formy szczególnej przewidzianej pod rygorem nieważności dla umowy przyrzeczonej (art. 390 § 2 KC). Zastrzeżenie to ma zapobiec temu, aby strony nie wykorzystywały umowy przedwstępnej do omijania postanowień ustawowych, określających przesłanki ważności umowy definitywnej . Przykład: Jeżeli strony zawrą umowę przedwstępną o przeniesienie własności nieruchomości w zwykłej formie pisemnej, a nie w formie aktu notarialnego, to uprawniony nie może żądać zawarcia umowy przyrzeczonej, lecz musi poprzestać na roszczeniu odszkodowawczym. 380 W razie gdyby umowa definitywna nie mogła zostać zawarta z uwagi na istniejące przeszkody natury faktycznej lub prawnej, wówczas pojawia się problem odpowiedzialności dłużnika za niemożliwość wykonania świadczenia (art. 475 KC). Przykład: Dłużnik nie dopełnił czynności koniecznych do uzyskania niezbędnego zezwolenia administracyjnego. 381 Jeżeli strona uprawniona skorzysta ze skutku silniejszego, nie może domagać się odszkodowania, a więc nie może realizować swojego uprawnienia w ramach tzw. skutku słabszego. 382 Umowa przedwstępna nie uniemożliwia stronom zawarcia umowy przyrzeczonej w drodze negocjacji lub przyjęcia oferty, i to o treści innej, niż przewiduje to umowa przedwstępna. Jednakże zawarcie takiej umowy spowoduje 1 Por. S. Kowalski, Zastrzeżenie kary umownej w umowie przedwstępnej, Rejent Nr 1/2003, s. 83. Nb. 379-382 § 12. Zagadnienia szczególne związane z przygotowaniem i zawarciem umowy 139 utratę uprawnień wynikających z umowy przedwstępnej tylko wtedy, gdy strony traktować ją będą jako wykonanie umowy przedwstępnej. 5. Przedawnienie Wynikające z umowy przedwstępnej roszczenia o zawarcie umowy przy- 383 rzeczonej lub o naprawienie szkody przedawniają się z upływem roku od dnia, w którym umowa przyrzeczona miała być zawarta (art. 390 § 3 zd. 1 KC). Od tej reguły przewidziany jest wyjątek w razie, gdy sąd oddali żądanie za- 384 warcia umowy przyrzeczonej. W przypadku takim roszczenie o naprawienie szkody przedawnia się z upływem roku od dnia, w którym orzeczenie stało się prawomocne (art. 390 § 3 zd. 2 KC). Takie swoiste przesunięcie momentu, od którego liczy się bieg terminu przedawnienia, umożliwia uprawnionemu realizację roszczenia odszkodowawczego wtedy, gdy jego roszczenie o zawarcie umowy okazało się bezzasadne. Dotyczy ono również roszczenia o zapłatę kary umownej albo podwójnego zadatku. IV. Ograniczenia swobody zawierania umów 1. Uwagi wstępne Jak wspomniano już o tym poprzednio (por. Nb. 339), zasada swobody 385 umów odnosi się nie tylko do kształtowania ich treści, ale i do podejmowania decyzji o ich zawieraniu. Koncentrując teraz uwagę na tej drugiej sferze swobody umów - a przede wszystkim na jej ograniczeniach - zauważyć należy, że zachodzi między nią a sferą pierwszą konieczny, aczkolwiek jednostronny związek. Polega on na tym, że jakiekolwiek ograniczenie swobody decydowania o zawieraniu umowy musi być zawsze zrelatywizowane do treści umowy. Przyjmując bowiem zasadę swobody zawierania umowy nie można zarazem generalnie pozbawić podmiotów swobody decydowania o zawarciu umowy. Ograniczenia w tym względzie z konieczności logicznej muszą więc zarazem wskazywać, jakich umów strony nie mogą swobodnie zawierać. Mówiąc o ograniczeniach swobody zawierania umowy ma się na względzie 386 jedynie normatywne zacieśnienie kompetencji podmiotów, co wymaga podstawy ustawowej. Por. art. 20, 22 Konstytucji RP oraz art. 6 SwobGospU, który głosi zasadę wolności gospodarczej; por. też uchw. SN (7) z 10.1.1990 r. (OSN 1990, poz. 74) oraz orz. NSA z 10.1.1992 r. (OSP 1993, poz. 148, z aprobującą glosą C. Kosikowskiegó). Nb. 383-386 I 140 Rozdział IV. Umowy zobowiązaniowe Natomiast zakresem tego pojęcia nie obejmuje się przypadków, gdy same strony - właśnie na zasadzie swobody kontraktowej - nakładają na siebie obowiązek zawarcia umowy. Przykład: Omówiona wcześniej umowa przedwstępna; ustanowione w umowie sprzedaży prawo odkupu albo pierwokupu (art. 593-602 KC). 387 Ograniczenia swobody zawierania umów mogą przybierać różną postać prawną, a w konsekwencji mogą być zagrożone różnymi sankcjami prawnymi. Przykład: Administracyjnymi (cofnięcie koncesji, zakaz prowadzenia określonej działalności), karnymi, karnoskarbowymi itp. Zgodnie z przedmiotem niniejszego wykładu, mamy na względzie tylko ograniczenia, które wywołują konsekwencje w sferze stosunków cywilnoprawnych. 2. Ograniczenia doboru kontrahenta 388 System prawny może nie ograniczać swobody decydowania o zawarciu albo niezawarciu umowy, a jedynie poprzestać na wskazaniu, z kim określoną umowę można wyłącznie zawrzeć. Tego rodzaju podmiotowe ograniczenia mogą być motywowane różnymi celami. W PRL w szerokiej mierze stosowano je dla realizacji zasad tego ustroju, polegających zwłaszcza na eliminowaniu ze sfery obrotu gospodarczego osób fizycznych i ich organizacji na rzecz jednostek gospodarki uspołecznionej, reprezentujących preferowany typ własności socjalistycznej (głównie państwowej). Tego rodzaju ograniczenia zostały usunięte z systemu prawnego RP. 389 Natomiast ograniczenia podmiotowe ustanawia polski system prawny - w wąskim zresztą bardzo zakresie - dla ochrony osób uczestniczących w stosunkach cywilnoprawnych, a zwłaszcza osób fizycznych. W szczególności znajduje to wyraz w tym, że pewne rodzaje działalności gospodarczej połączone ze zwiększonym ryzykiem podejmować mogą wyłącznie określone rodzaje osób prawnych i one tylko mogą występować we wskazanych w ustawie umowach. Por. np. art. 805 KC, według którego umowę ubezpieczenia może zawrzeć tylko zakład ubezpieczeń, w związku z ustawą z 22.5.2003 r. o działalności ubezpieczeniowej (Dz.U. Nr 124, poz. 1151 ze zm.); w umowach rachunku bankowego, o kredyt bankowy i gwarancji bankowej jedną ze stron może być tylko bank (por. art. 725 i n. KC oraz art. 5 PrBank). 390 Ograniczenia swobody wyboru kontrahenta mogą również mieć na względzie wyłącznie interes indywidualnie określonych osób. W przypadkach takich od decyzji zainteresowanych zależy, czy ograniczenia te zostaną w konkretnym przypadku zrealizowane. Klasyczną tego rodzaju instytucją jest ustawowe prawo pierwokupu (art. 166 KC, art. 172 ust. 6 ustawy z 15.12.2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych - tekst jedn. Dz.U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1116 ze zm.)- Nb. 387-390 I § 12. Zagadnienia szczególne związane z przygotowaniem i zawarciem umowy 141 3, Obowiązek kontraktowania Najdalej idącym ograniczeniem swobody umów jest obowiązek ich zawar- 391 cia - z konieczności wskazującym nie tylko osoby zobowiązane, ale i treść umów, jakie obowiązane są one zawrzeć. System prawny w szeregu ustaw szczególnych nakłada obowiązek zawiera- 392 nia umów na podmioty, które wyłącznie dostarczają dóbr lub świadczą usługi o istotnym dla wszystkich znaczeniu. Por. art. 4, 4a, 7 ustawy z 10.4.1997 r. -Prawo energetyczne (tekst jedn. Dz.U. z 2003 r. Nr 153, poz. 1504 ze zm.); art. 3 ustawy z 15.11.1984 r. - Prawo przewozowe (tekst jedn. Dz.U. z 2000 r. Nr 50, poz. 601 ze zm.); art. 5 ust. 2 ustawy z 22.5.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpie-czycieli Komunikacyjnych (Dz.U. Nr 124, poz. 1152 ze zm.); art. 22 ustawy z 12.6.2003 r. - Prawo pocztowe (Dz.U. Nr 130, poz. 1188 ze zm.); art. 57 i 86 ustawy z 16.7.2004 r.-Prawo telekomunikacyjne (Dz.U. Nr 171, poz. 1800). W przypadkach takich realizacja wspomnianego obowiązku zależy od inicjatywy podmiotu zainteresowanego uzyskaniem dobra lub usługi od podmiotu obowiązanego do zawarcia umowy. Inicjatywę tę przejawia on składając ofertę podmiotowi obowiązanemu do zawarcia umowy. Jeżeli odpowiada ona określonym w ustawie przesłankom, a zarazem nie zajdąjakieś szczególne okoliczności uzasadniające uchylenie się obowiązanego podmiotu od spełnienia wspomnianego obowiązku - adresat oferty zobowiązany jest ją przyjąć. Jeżeli oferty nie przyjmie, wówczas podmiot uprawniony może na podstawie art. 64 KC żądać, aby sąd wydał orzeczenie stwierdzające obowiązek złożenia oświadczenia woli o przyjęciu oferty, co zastępuje złożenie takiego oświadczenia woli i powoduje zawarcie umowy. Może także poprzestać na żądaniu odszkodowania z tytułu niespełnienia zobowiązania. Jednakże brak odpowiedzi na otrzymaną ofertę przez podmiot zobowiązany do jej przyjęcia interpretować należy w tej szczególnej sytuacji jako jej „milczące" przyjęcie. Obowiązek zawarcia umowy może jednak być nałożony także z innych ra- 393 cji społecznych na określone podmioty i realizowany z inicjatywy organów administracji publicznej oraz przy zastosowaniu sankcji administracyjnych lub karnych - co stosownie do zapowiedzi zawartych w uwagach wstępnych niniejszego ustępu - nie uznajemy za zobowiązanie cywilnoprawne. Por. np. ciążący na posiadaczach pojazdów mechanicznych obowiązek zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (OC). W odmiennym - ale już cywilistycznym - znaczeniu mówi się o obowiązku 394 zawierania umów opatrzonych tylko sankcją odszkodowania w granicach interesu ujemnego (culpa in contrahendó). Można przyjąć, że odpowiedzialność tego rodzaju generalnie ponoszą przedsiębiorcy, którzy bezpodstawnie nie za- Nb. 391-394 142 Rozdział IV. Umowy zobowiązaniowe wierają umowy z konsumentem, naruszając jego zaufanie, że uzyska on dobro lub usługę, jakie przedsiębiorca świadczy na rynku. Szczególnym przepisem kreującym tego rodzaju obowiązek jest art. 736 KC. 4. Zezwolenia administracyjne 395 Jak już o tym wspomniano (por. Nb. 60-71), ustawodawca może ograniczyć swobodę zawarcia umowy także w ten sposób, że uzależni jej ważne dojście do skutku od zezwolenia administracyjnego. Zezwolenie takie nie kreuje jednak obowiązku zawarcia umowy. Przykład: Ktoś, kto dostał zezwolenie na nabycie nieruchomości albo kupno lub transfer dewiz za granicę, nie jest obowiązany czynności takich dokonać. 5. Tryb zawierania umowy 396 Inna z kolei postać ograniczenia swobody kontraktowania polega na nakazaniu przez ustawę określonego trybu zawierania umowy. W przypadku takim konsens stron może być zrealizowany tylko przy zachowaniu procedury wskazanej w ustawie. 397 Ustawodawca stosuje tego rodzaju instrumenty prawne przede wszystkim dla ochrony mienia publicznego. Podmioty, które nim gospodarują nie powinny bowiem być traktowane jak osoby prywatne, które całkiem dowolnie i kierując się nawet kaprysem kompetentne są do dysponowania swoim majątkiem. Decyzje organów upoważnionych do dokonywania czynności prawnych odnoszących się do mienia publicznego powinny opierać się na zobiektywizowanych przesłankach, zapewniających podejmowanie decyzji racjonalnych i optymalnych w danej sytuacji dla interesu publicznego. Wprowadzenie tego rodzaju obligatoryjnych procedur zawierania umów należy uznać za zgodne z systemem gospodarki rynkowej. Służą one bowiem zachowaniu zdrowej konkurencji, dając równe szansę podmiotom, które ubiegają się o zawarcie umowy z osobami upoważnionymi do dysponowania mieniem publicznym. W zakresie umów zobowiązaniowych w najszerszym zakresie zadania te pełni ustawa z 29.1.2004 r. - Prawo zamówień publicznych (Dz.U. Nr 19, poz. 177 ze zm.). Bliższe jej omówienie należy do wykładu prawa handlowego (gospodarczego). Wystarczy poprzestać tutaj na stwierdzeniu, że jako główny tryb zawierania umowy przewiduje ona przetarg - w szczególny zresztą sposób uregulowany. W związku z tym w literaturze niemieckiej reprezentowany jest pogląd, że Fiskusowi przysługuje wprawdzie status podmiotu prawa prywatnego, które on stosuje w obrocie prawnym, ale już nie autonomia woli; por. G. Piittner, Die óffentlichen Unternehmen, Stuttgart, Miinchen, Hannover 1985, s. 84. Nb. 395-397 § 13. Wzorce umów § 13. Wzorce umów 143 Literatura: W. Czachórski, Zobowiązania, § 25; / Gorczyński, Konflikt formularzy (art. 3854 k.c), PPH Nr 4/2004; W. J. Katner, Ogólne warunki umów, wzory umów i regulaminy w świetle nowelizacji Kodeksu cywilnego z 1990 roku, „Rozprawy z polskiego i europejskiego prawa prywatnego", Kraków 1994; E. Łętowska, Prawo umów konsumenckich, Warszawa 2002; taż, Ochrona niektórych praw konsumentów, Warszawa 2001; M. Pecyna, Kontrola wzorców umownych poza obrotem konsumenckim, Kraków 2003; W. Popiołek, [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 384-3854; Z. Radwański, System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, § 31; tenże, Norma kompetencyjna art. 384 KC do określenia szczególnych warunków umów konsumenckich; E. Rutkowska, Ochrona prawna klienta w sferze bankowości detalicznej (regulacje prokonsumenckie), Pr. Bankowe Nr 4/2003; K. Szczygielska, Odstąpienie od umowy zawartej na odległość w prawie niemieckim i polskim, KPP Nr 2/2003; K. Zagrobel-ny, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 894 i n.; C. Żuławska, Źródła prawa umów ze szczególnym uwzględnieniem normotwórstwa bankowego, PS Nr 4/1991; taż, [w:] Komentarz do KC, ks. III, 1.1, art. 384-385". I. Uwagi wstępne 1. Geneza i funkcja społeczna W umowach adhezyjnych (por. Nb. 307—315) przedsiębiorcy w szerokiej 398 mierze posługują się wzorcami, które w sposób jednolity określają treść przyszłych umów indywidualnych. Wzorce umów pojawiają się pod różnymi nazwami (ogólne warunki umów, regulaminy, wzory umów, umowy typowe, taryfy, formularze umów itp.). W literaturze, ustawodawstwie i judykaturze zachodnioeuropejskiej najbardziej rozpowszechnione jest określenie „ogólne warunki umów". Stały się one trwałym elementem nowoczesnego obrotu gospodarczego 399 z uwagi na wielorakie pozytywne funkcje gospodarcze, jakie pełnią. Nie tylko bowiem przyspieszają procedurę zawierania umów, ale zarazem ułatwiają racjonalizację prowadzenia wielkich przedsiębiorstw, a w tym potanienie ich kosztów własnych, planowanie działalności, kalkulację ryzyka i kontrolę wewnętrzną. W związku z szybkim pojawieniem się nowych typów umów w obrocie gospodarczym, wzorce umów sprzyjają ponadto ujednolicaniu się ich treści, a przez to i umacniają pewność prawa. Jednakże stosowanie wzorców przez przedsiębiorców wiąże się z zagrożę- 400 niem interesów ich kontrahentów. Dzieje się tak w przypadkach, gdy przedsiębiorca zajmując faktycznie silniejszą pozycję wobec swoich kontrahentów może narzucić im poprzez wzorce korzystne dla siebie, a krzywdzące drugą stronę postanowienia masowo zawieranych umów. Owa silniejsza pozycja znajduje wyraz: Nb. 398-400 144 Rozdział IV. Umowy zobowiązaniowe 1) bądź to w płaszczyźnie intelektualnej - lepszym rozpoznaniu sensu zawieranej umowy oraz jej konsekwencji prawnych i faktycznych; 2) bądź to w płaszczyźnie ekonomicznej - dominacji na rynku, która faktycznie pozbawia kontrahenta uzyskania potrzebnego mu dobra lub usługi, jeżeli nie zaakceptuje stosowanego przez przedsiębiorcę wzorca umowy. Z reguły w takiej właśnie słabszej sytuacji znajduje się indywidualny konsument wobec przedsiębiorcy (profesjonalisty) stosującego wzorzec umowy. 2. Reakcja prawna 401 Powszechna praktyka stosowania wzorców umów nie może zostać przez współczesnych ustawodawców niezauważona, ponieważ tradycyjne instrumenty prawne nie pozwalają w dostatecznym stopniu uwzględniać korzyści i zagrożeń związanych z tym nowym zjawiskiem społecznym. Wyłaniają się tu przede wszystkim dwa problemy wymagające rozstrzygnięcia: 1) przy spełnieniu jakich przesłanek przydać wzorcom doniosłość prawną, a w konsekwencji, jak je zakwalifikować; 2) w jaki sposób przeciwdziałać wykorzystywaniu ich dla pokrzywdzenia słabszej strony - w szczególności konsumenta - która zawiera umowę z przedsiębiorcą stosującym wzorzec. Zagadnienia te były już od schyłku XIX w. przedmiotem dociekań naukowych w literaturze światowej, a w ostatnich kilkudziesięciu latach są ustawowo regulowane - w różny zresztą sposób - przeważnie w powiązaniu z realizacją idei ochrony konsumentów. 402 Do kodyfikacji, które najwcześniej unormowały wspomniane kwestie należał polski KZ z 1933 r. Por. art. 71 dotyczący regulaminów i art. 72 poświęcony umowom typowym. Następnie ustawodawca polski uregulował wzorce umów w art. 384 i 385 KC z 1964 r. Przepisy te w istotnej mierze przystosowały tę instytucję do potrzeb gospodarki centralnie sterowanej - w niewielkim tylko stopniu nawiązując do rozstrzygnięć zawartych w KZ. W konsekwencji przekształceń ustrojowych Polski zostały one w 1990 r. zasadniczo zmienione (por. art. 384—3852 KC). Na tej podstawie wyróżniono trzy typy wzorców: 1) wzorce normatywne, mające postać przepisów prawnych, 2) wzorce kwalifikowane, wydawane przez upoważnione do tego przez szczególne przepisy przedsiębiorstwa; wzorzec taki wiązał drugą stronę umowy już nawet wtedy, gdy mogła o jego treści z łatwością się dowiedzieć, Nb. 401-402 § 13. Wzorce umów 145 3) wzorce niekwalifikowane, wydawane bez szczególnego upoważnienia przez przedsiębiorcę; wzorzec taki wiązał drugą stronę dopiero wtedy, gdy znając jego treść wyraziła ona zgodę na włączenie go do treści umowy. Jednakże wspomniane regulacje nie odpowiadały już europejskim standar- 403 dom ochrony konsumentów. Budziły również zastrzeżenia ze względu na niejasną ich konstrukcję prawną oraz niezgodność z przepisami Konstytucji z 1997 r. o źródłach prawa. Z tych względów ustawą z 2.3.2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz.U. Nr 22, poz. 271), która weszła w życie 1.7.2000 r. (art. 24), radykalnie zmieniona została kodeksowa regulacja wzorców umów. Instytucję tę normują obecnie przepisy art. 384-3854 KC. II. Pojęcie i charakter prawny wzorca umowy 1. Wzorzec umowy Zwrot ten przestał już być określeniem tylko doktrynalnym (języka prawni- 404 czego), albowiem wskutek użycia go w art. 384 i n. KC przekształcił się w termin ustawowy (języka prawnego). Natomiast jego znaczenie, od dawna ustalone w doktrynie prawniczej, nie uległo przez to zmianie. Nadal więc należy odnieść go do wszelkich jednostronnie przygotowanych z góry przed zawarciem umowy, gotowych klauzul umów'. Tylko przykładowo w art. 384 § 1 KC wymieniono „ogólne warunki umowy, wzory umów, regulaminy", pod którymi to nazwami najczęściej wzorzec umowy jest wydawany. Ogólne warunki umów różnią się od wzorców umów sposobem ich redagowania. Te pierwsze zawierają zbiór postanowień mających stanowić treść zawieranej umowy i mają zewnętrzny kształt podobny do aktów normatywnych. Natomiast wzory umów redagowane są w postaci formularzy określających treść konkretnej umowy z pozostawieniem miejsc pustych dla skonkretyzowania zmiennych elementów umowy (oznaczenia stron, ich podpisów, przedmiotu umowy). Z kolei regulaminy przybierają analogiczną postać redakcyjną jak ogólne warunki umowy, lecz trudno wskazać między nimi jakąś istotną różnicę treściową. Przedstawiona tu typologia nie ma doniosłości prawnej, albowiem do każdego ze wspomnianych rodzajów wzorca odnoszą się te same reguły prawne. Tylko ze względów językowych niewłaściwe byłoby określać mianem ogólnych warunków lub regulaminu - typowych formularzy umów. Przepis art. 384 § 1 KC wyraźnie wskazuje na to, że wzorzec umowy ma 405 być ustalony przez jedną ze stron umowy. Niewątpliwie więc chodzi tu o po- E. Łętowska, Prawo umów konsumenckich, s. 292. Nb. 403-405 146 Rozdział IV. Umowy zobowiązaniowe stanowienia dla przyszłych umów zawieranych przez podmioty prawa cywilnego; one bowiem tylko mogą być stronami umów cywilnoprawnych. Nie wydaje się przy tym, aby określenie „ustalane" należało interpretować wąsko - w tym sensie, iż strona przyszłej umowy koniecznie ma redagować ów wzorzec. Mógł go przygotować, a nawet stosować już ktoś inny, wystarczy, że wzorzec taki zamierza strona stosować przy zawieraniu przez siebie określonych umów. Termin „wzorzec" jednoznacznie wskazuje - zgodnie zresztą z jednolitym w tym względzie poglądem doktryny - że jest on przeznaczony do wielokrotnego stosowania przez stronę, która go „ustaliła". Tym właśnie różni się on od indywidualnie składanych propozycji zawarcia umowy czy to w toku prowadzonych negocjacji, czy to jako oferty. Z powyższego stwierdzenia wynika zarazem, że wzorce mogą zawierać tylko tego rodzaju postanowienia umowne, które są powtarzalne w umowach, dla których je przeznaczono. W szczególności więc nie mogą obejmować postanowień określających indywidualnie drugą stronę umowy lub precyzujących przedmiot umowy - co należy do koniecznych elementów każdej zawieranej indywidualnie umowy nie tylko przez przyjęcie ofert, ale i w drodze negocjacji. Można zatem powiedzieć, że zawarte we wzorcu postanowienia uzupełniają treść stosunku prawnego powstałego z indywidualnej umowy. 406 Ustawa bezpośrednio nie ogranicza kręgu podmiotów, które mogą wydawać wzorce umów. Pośrednio wszakże z masowego zastosowania wzorców do wskazanego rodzaju umów można wnosić, iż chodzi tu o profesjonalistów, którzy stale prowadzą określoną działalność, co wiąże się z jej odpłatnym charakterem. Podmiotami tymi będą więc przedsiębiorcy. 0 przedsiębiorcach jako stronie ustalającej wzorzec wyraźnie stanowi art. 3854 KC. 2. Charakter prawny wzorca 407 a) Charakter prawny wzorców umów wywoływał wątpliwości - zwłaszcza czy mają one postać norm prawnych obowiązujących na podstawie udzielanych podmiotom prawa cywilnego szczególnych kompetencji prawotwórczych. Nie ulega wątpliwości, że z punktu widzenia funkcjonalnego wzorce umowne oddziałują na zachowania ich adresatów podobnie jak normy prawne. Jednakże rozważając tę kwestię w aspekcie prawnym należy zdecydowanie odrzucić taką ich kwalifikację. Koncepcja taka byłaby bowiem nie do pogodzenia z art. 87 i n. Konstytucji1, które tworząc zamknięty katalog organów upoważnionych do stanowienia 1 Por. E. Łętowska, Prawo umów konsumenckich, s. 320. Nb. 406-407 §13. Wzorce umów 147 powszechnie obowiązujących norm prawnych nie objęły podmiotów prawa cywilnego - a przecież one tylko mogą wydawać wzorce umowy. W konsekwencji więc nie jest dopuszczalne kwalifikowanie jako wzorca 408 umowy rozporządzeń kompetentnych organów państwowych (art. 92 Konstytucji), które regulują szczegółowo treść określonych rodzajów umów. W przypadkach takich chodzi po prostu o stanowienie powszechnie obowiązujących norm prawnych - o takich samych jak normy ustawowe skutkach, aczkolwiek zajmujących niższą pozycję w hierarchii źródeł prawa. b) Drugi pogląd wyjaśnia charakter prawny wzorca i łączy jego doniosłość 409 prawną ze zgodą na niego drugiej strony umowy. Ta konsensualna koncepcja znajdowała szerokie uznanie w judykaturze i literaturze pod rządem poprzednio obowiązujących regulacji prawnych (z 1990 r.)1 i nadal jest reprezentowana2. c) Z kolei w myśl trzeciego poglądu „Wzorzec jest kwalifikowanym 410 oświadczeniem woli, mającym szczególny reżim prawny i przy spełnieniu przesłanek tego reżimu, kształtującym poza konsensem treść stosunku prawnego wynikającego z umowy" i to na wzór określony w art. 56 KC, lecz poza czynnikami tam wymienionymi3. Dwa przede wszystkim argumenty zaczerpnięte z nowej regulacji wzorca umowy wzmacniają argumentację przemawiającą na rzecz ostatniej z przedstawionych wyżej koncepcji. Po pierwsze, obecnie obowiązujące przepisy nie zawierająjuż wzmianki zawartej w dawnym art. 385 § 2 KC, w myśl którego wskazana tam kategoria wzorców wiązała drugą stronę tylko wtedy, „gdy znając ich treść wyraziła zgodę na włączenie ich do treści umowy". Brak tego rodzaju przepisu zwalnia z konieczności przyjmowania obecnie fikcji wyrażania zgody na wzorzec i to ze skutkiem włączania go do treści umowy. Po drugie, nowe przepisy art. 4793jr 11-12/1982, s. 211 i n.; orz. SN z 6.8.1981 r., OSP 1982, poz. 122). Z uwagi na szeroki zakres zastosowania art. 415 KC można mówić, że for- 469 mułuje on ogólną zasadę odpowiedzialności (por. art. 436 § 2 KC). Nie wydaje się jednak, by należało stąd wnosić, że przepisy konstruujące inne zasady odpowiedzialności (ryzyko, słuszność) wymagają restryktywnej interpretacji. Podstawowe dla art. 415 KC pojęcie winy nie zostało ani w tym, ani w in- 470 nych przepisach KC wyjaśnione. Nie ulega wszakże wątpliwości, że za czyn zawiniony może uchodzić jedynie takie zachowanie człowieka, które jest zarazem bezprawne. Nasuwa się jedynie pytanie, czy element ten stanowi składnik pojęcia winy, czy też jest tylko przesłanką winy. W tym ostatnim przypadku pojęcie winy - za wzorem prawa karnego - ograniczone byłoby tylko do cech podmiotowych, a więc świadomości i woli sprawcy szkody. Tradycyjny pogląd nauki polskiej, ukształtowany pod wpływami francuskimi, skłaniał się ku szerokiemu pojęciu winy, w którym dopatrywano się dwóch elementów: obiektywnego, jakim jest bezprawność, oraz subiektywnego, jakim jest wina w ścisłym tego słowa znaczeniu. Opierał się on na ogólnej formule art. 415 KC, która została - mimo zgłaszanej krytyki - w niezmienionej postaci przejęta z art. 134 KZ, wzorowanego z kolei na prawie francuskim. Jednakże dominujący w ostatnich latach nurt naukowy trafnie wskazuje na konieczność jasnego rozdzielenia zakresów tych dwóch pojęć i posługiwania się określeniem „wina" - podobnie jak nauka prawa karnego -jedynie dla opisania podmiotowych cech zachowania się sprawcy szkody. Treść art. 415 KC nie stoi temu na przeszkodzie. Niemniej jednak oczywiste jest, że dopiero czyn bezprawny może być rozpatrywany w kategoriach czynu zawinionego w rozumieniu tego przepisu. W związku z tym najpierw omówiona zostanie szersza przesłanka odpowie- 471 dzialności, jaką jest bezprawność, a następnie dopiero wina we właściwym tego słowa znaczeniu. II. Bezprawność 1- Pojęci le Bezprawność pojmuje się w prawie cywilnym szeroko, a mianowicie jako 472 ^ezgodność zachowania się sprawcy z porządkiem prawnym. Zakresem tego Nb. 467-468 Nb. 469-472 182 Rozdział V. Czyny niedozwolone §16. Odpowiedzialność za własne czyny 183 pojęcia nie są więc objęte tylko naruszenia wyrażonych w przepisach - różnych zresztą gałęzi prawa - zakazów lub nakazów, adresowanych do ogółu ale ponadto także naruszenia zasad współżycia społecznego. Przykład: W orz. z 19.12.1979 r. (OSN 1980, poz. 143) Sąd Najwyższy stwierdził, że wina administracji szkolnej za wypadek, jakiemu uległ uczeń w czasie przebywania w świetlicy szkolnej, może polegać nie tylko na zaniedbaniu wykonania urządzeń zabezpieczających, przewidzianych w przepisach Prawa budowlanego albo w innych przepisach prawnych, ale także na zaniechaniu zainstalowania takich zabezpieczeń, których zastosowanie dyktują zasady doświadczenia życiowego, chociażby obowiązujące przepisy wyraźnie takich zabezpieczeń nie wymagały. Przy ocenie bezprawności czyjegoś zachowania należy ponadto ustalić, czy nie zachodzą w danym przypadku szczególne okoliczności uchylające zasadność takiej kwalifikacji czynu. 2. Wyłączenia 473 Obowiązujące prawo przewiduje bardzo różnorodne wyłączenia bezprawności działania. Trzeba więc poprzestać na wymienieniu jedynie najważniejszych ich typów, do których należą: a) obrona konieczna, b) stan wyższej konieczności, c) dozwolona samopomoc, d) zgoda poszkodowanego, e) wykonywanie własnych praw podmiotowych. 474 a) Obrona konieczna (art. 423 KC) polega na odparciu bezpośredniego i bezprawnego zamachu na jakiekolwiek dobro własne lub innej osoby. Źródłem zagrożenia jest w tym przypadku działalność człowieka („zamach"), która niekoniecznie musi być zawiniona, lecz zawsze bezprawna. Dlatego np. działalność komornika, jeżeli mieści się w granicach prawa, nigdy nie uzasadnia stosowania obrony koniecznej. Dobrem zagrożonym może być nie tylko dobro majątkowe, ale i osobiste (życie, zdrowie, cześć, integralność osobista itp.). Przy rozstrzyganiu o bezpośredniości obrony należy mieć na względzie związek czasowy między zamachem a obroną. Do obrony koniecznej nie można więc uciec się po zamachu lub przed spodziewanym zamachem. Zagrożenie jest bezpośrednie, gdy trwa w momencie podjęcia obrony przed niebezpieczeństwem. Wreszcie, zastosowane środki obronne powinny być „konieczne" w tym sensie, że są one niezbędne do odparcia zamachu. Jeżeli przy zachowaniu tych przesłanek stosujący obronę konieczną wyrządzi napastnikowi szkodę, nie odpowiada za nią, ponieważ nie działał bezprawnie. W przeciwieństwie do prawa karnego, prawo cywilne nie zawiera szczegół- 475 nych postanowień dotyczących przekroczenia granic obrony koniecznej. Powszechnie przyjmuje się w związku z tym, że przekroczenie granic obrony koniecznej nie powoduje uchylenia bezprawności, lecz w konsekwencji pociąga za sobą odpowiedzialność odpierającego zamach za wywołaną takim działaniem szkodę. W przypadku takim powstaje jednak możliwość obniżenia odszkodowania na zasadzie przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody (art. 362 KC). b) Stan wyższej konieczności (art. 424 w zw. z art. 142 KC) również zna- 476 mionuje bezpośrednie zagrożenie dla dowolnego dobra jakiejkolwiek osoby. Jednakże źródłem tego zagrożenia nie jest zamach, a więc bezprawne działanie człowieka, lecz jakaś rzecz lub zwierzę (np. rzucający się na człowieka pies, płonący dom lub pojazd samochodowy). W przypadku takim, jeżeli w celu odwrócenia zagrożenia osoba zagrożona lub jakakolwiek inna zniszczyła albo uszkodziła rzecz, albo zraniła lub zabiła zwierzę, nie ponosi odpowiedzialności za wyrządzoną w ten sposób szkodę. Do uchylenia tej odpowiedzialności konieczne jest ponadto, aby: 1) sama nie wywołała niebezpieczeństwa (np. przez drażnienie psa, zapalenie domu lub pojazdu); 2) niebezpieczeństwu nie można było inaczej zapobiec, w szczególności przez zwrócenie się do organów państwowych o podjęcie odpowiednich działań ochronnych; 3) ratowane dobro było oczywiście ważniejsze aniżeli dobro zagrożone. Przy ocenie proporcji tych dóbr należy korzystać ze wskazań zawartych w art. 142 KC, według którego dobra osobiste mają absolutny priorytet przed dobrami majątkowymi. Jedynie więc między dobrami majątkowymi - zagrożonym i poświęconym - dopuszczalne jest stosowanie miernika wartościowego. Wymienionego w tym punkcie ograniczenia nie przewiduje instytucja obrony koniecznej, a to z uwagi na źródło zagrożenia, jakim jest naganna społecznie działalność człowieka (bezprawny zamach na cudze dobro). c) Dozwolona samopomoc jest przewidziana w wyjątkowych zupełnie 477 przypadkach wyraźnie w ustawie wskazanych (por. art. 343 § 2, art. 432 KC). Należy uznać, że działanie w tych granicach nie jest bezprawne, a jeżeli doprowadziło do wyrządzenia szkody, to sprawca nie jest za nią odpowiedzialny. d) Zgoda poszkodowanego na działania ingerujące w sferę jego dóbr uchy- 478 la bezprawność tych działań - w takim zakresie, w jakim poszkodowany może Nb. 473-474 Nb. 475-478 184 Rozdział V. Czyny niedozwolone dysponować naruszonymi dobrami; w konsekwencji sprawca szkody nie jest wówczas odpowiedzialny za jej wyrządzenie. Ważne więc jest ustalenie, w jakim zakresie poszkodowany zezwolił na cudzą ingerencję w sferę jego własnych dóbr i czy przysługiwała mu kompetencja do udzielenia odpowiedniego zezwolenia. Kwestia ta ma duże znaczenie praktyczne, zwłaszcza gdy chodzi o zgodę na naruszenie integralności fizycznej człowieka, np. zgoda na zabiegi lekarskie lub na udział w grach sportowych. Przesłanki udzielenia zgody i granice dopuszczalnej ingerencji ustalają bliżej reguły gier (np. boksu) oraz wykonywanie zawodu lekarskiego. W literaturze prezentowane są dwie koncepcje zgody: jedna uznaje ją za jednostronną czynność prawną, do której odnoszą się przepisy o wadach oświadczenia woli1, druga kwalifikuje zgodę jako jednostronne, odwołalne działanie prawne, zbliżone do oświadczenia woli2. Niezależnie od przyjętej kwalifikacji niewątpliwe jest, że ważnej zgody na zabieg lekarski może udzielić jedynie osoba, która ma świadomość tego, na co się zgadza. Zatem lekarz, podejmując się leczenia, powinien poinformować pacjenta lub osobę uprawnioną do pieczy nad nią, o typowym ryzyku związanym z zamierzonym zabiegiem (por. bliżej orz. SN z 5.9.1980 r., OSP 1981, poz. 170, z glosami M. Nesterowicza i K. Rosentala). Brak zgody na leczenie, przekroczenie zakresu zgody lub niepoinformowanie pacjenta o ryzyku i skutkach zabiegu stanowi podstawę do uznania winy lekarza3. 479 e) Wykonywanie własnych praw podmiotowych wyłącza bezprawność tych działań i zwalnia z odpowiedzialności za nie. Przykład: Właściciel gruntu nie może powoływać się na szkodę wynikającą z faktu, że użytkownik jego gruntu lub uprawniony z tytułu służebności gruntowej pozbawia go korzyści, jakie mógłby osiągnąć gospodarząc sam na gruncie. III. Wina 1. Pojęcie 480 Bezprawność czynu stanowi jego kwalifikację przedmiotową, podjętą na podstawie konfrontacji zewnętrznego zachowania się człowieka z porządkiem prawnym. Natomiast wina jest pojęciem odnoszącym się do sfery zjawisk psychicznych sprawcy i dlatego określa się ją mianem podmiotowej strony czynu. Z uwagi na to, że dopiero czyny bezprawne mogą uzyskać kwalifikację czynów zawinionych, klasa czynów zawinionych mieści się w klasie czynów 1M. Nesterowicz, Kontraktowa i deliktowa odpowiedzialność lekarza za zabieg leczniczy, War-szawa-Poznań 1972. 2 M. Sośniak, Znaczenie zgody uprawnionego w zakresie cywilnej odpowiedzialności odszkodowawczej, ZNUJ „Prawo" Nr 6/1959. Jest to pogląd szerzej przyjęty w Polsce. 3 Por. bliżej M. Nesterowicz, Prawo medyczne, s. 79 i n.; M. Sąfjan, Prawo i medycyna, s. 40 i n- Nb. 479-480 §16. Odpowiedzialność za własne czyny 185 bezprawnych. Jednakże ustawa nie podaje bliższego określenia pojęcia winy, a stanowisko nauki nie jest w tej sprawie jednolite. Trafny wydaje się postulat, zyskujący sobie w nauce prawa cywilnego coraz więcej zwolenników, aby posługiwać się kategorialnie analogicznym pojęciem winy dla prawa karnego i prawa cywilnego. Jak wiadomo, w doktrynie prawa karnego prezentowane są dwie główne koncepcje (teorie) winy: psychologiczna i normatywna. Ta ostatnia dominuje w najnowszej nauce o deliktach cywilnych. Na tej podstawie można sformułować pogląd, że przez winę rozumie się na- 481 ganną decyzję człowieka odnoszącą się do podjętego przez niego bezprawnego czynu (także zaniechania). Koncepcja ta każe więc zwracać uwagę na sferę przeżyć psychicznych działającego podmiotu, lecz nie poprzestaje tylko na tym, łącząc pojęcie winy z postawieniem sprawcy zarzutu, że decyzja jego była niewłaściwa (naganna) w istniejącej konkretnie sytuacji. 2. Kwalifikacje psychiczne Z przedstawionego pojęcia winy wynika, że może ją ponosić tylko człowiek 482 działający z odpowiednim rozeznaniem, a więc poczytalny i już dojrzały psychicznie. Kodeks cywilny wskazuje okoliczności - niepoczytalność (art. 425) i brak wymaganego wieku (art. 426), które nie pozwalają przypisać winy sprawcy szkody. Stan niepoczytalności wyłącza w konsekwencji odpowiedzialność opartą 483 na winie. Myśl tę formułuje - w nawiązaniu do art. 82 KC - art. 425 § 1 KC, stanowiąc, że „Osoba, która z jakichkolwiek powodów znajduje się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli nie jest odpowiedzialna za szkodę w tym stanie wyrządzoną". Przyczyny, jakie zdecydowały o stanie niepoczytalności sprawcy w chwili wyrządzenia przez niego szkody, nie zostały wymienione w ustawie i mogą być najrozmaitszego rodzaju. W szczególności może tu chodzić o chorobę psychiczną, niedorozwój umysłowy albo o przejściowe tylko zaburzenia czynności psychicznych, wynikające z różnych przyczyn. Jednakże ze względu na prewencję ogólną art. 425 § 2 KC stanowi za wzorem prawa karnego, że kto uległ zakłóceniu czynności psychicznej wskutek użycia napojów odurzających albo innych podobnych środków (np. narkotyków), ten nie jest zwolniony od odpowiedzialności, chyba ze stan zakłócenia został wywołany bez jego winy. Brak dostatecznego rozeznania może być także następstwem niedojrzałości 484 umysłowej, spowodowanej zbyt młodym wiekiem człowieka. W związku z tym art. 426 KC stanowi, że małoletni, który nie ukończył trzynastu lat, nie Nb. 481-484 186 Rozdział V. Czyny niedozwolone ponosi odpowiedzialności, oczywiście, na zasadzie winy. Ta kategoryczna norma nie dopuszcza badania sprawności intelektualnej małoletniego poniżej trzynastego roku życia, ponieważ wynik takich badań i tak nie mógłby doprowadzić do uznania go za winnego. W literaturze pojawił się pogląd wyjaśniający sens tego przepisu przez odwołanie się do konstrukcji domniemania niewzruszalnego1. Jednakże raczej należy przychylić się do zdania że chodzi tu po prostu o określenie granicy tzw. odpowiedzialności deliktowej, a odniesienie się do konstrukcji domniemania niepotrzebnie komplikuje wyjaśnienie bezpośredniej decyzji ustawodawcy - wyrażonej w treści art. 426 KC2. Natomiast kontrowersje wywołuje kwestia, jak oceniać poczytalność małoletniego, który ukończył 13 lat. Raczej dominujący w piśmiennictwie i judyka-turze pogląd wychodzi z założenia, że kwestię tę należy rozstrzygać w każdym przypadku indywidualnie, przy czym ciężar dowodu w tym względzie spoczywa na poszkodowanym (art. 6 KC), to jest na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne w postaci żądania odszkodowania3. Z kolei drugi pogląd uznaje, że małoletni po ukończeniu 13 lat z reguły jest poczytalny i w związku z tym okoliczność ta nie wymaga dowodu, a na małoletnim sprawcy ciąży dowód, że nie był poczytalny (art. 425 KC)4. Podkreślić należy, że art. 426 KC nie stanowi podstawy dla konstruowania domniemania prawnego, którego obalenie wymagałoby przeprowadzenia dowodu nieprawdziwości faktu domniemywanego. Dlatego, dla ustalenia winy sprawcy, poczytalność może być ustalona na podstawie domniemania faktycznego5, a nawet w uzasadnionych przypadkach sąd może odpowiednie dowody pośrednie dopuścić z urzędu6. Uzasadniony zatem jest pogląd A. Szpunara, że na podstawie ogólnego doświadczenia życiowego - bez konieczności prowadzenia szczególnych dowodów w tym względzie - sąd może z reguły przyjąć, że małoletni, który ukończył 13 lat, jest poczytalny. Jeżeli małoletni sprawca twierdzi, że jest inaczej -powinien swoją niepoczytalność udowodnić. 1 Por. Z. Banaszczyk, [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 426, Nb. 4; tenże, glosa do orz. SN z 11.1.2001 r. (OSP 2002, poz. 2). Wcześniej tak S. Garlicki, Odpowiedzialność cywilna za nieszczęśliwe wypadki, Warszawa 1970, s. 43. 2 Tak A. Szpunar, Odpowiedzialność osób zobowiązanych do nadzoru, Warszawa 1978, s. 68; tenże, w glosie do orz. SN z 11.1.2001 r. (OSP 2002, poz. 81). 3 Por. zwłaszcza W. Czachórski, Zobowiązania, s. 207; orz. SN z z U.1.2001 r. (OSP 2002, poz. 2, z aprobującą glosą Z. Banaszczyka). Por. zwłaszcza A. Szpunar, Odpowiedzialność osób zobowiązanych do nadzoru, Warszawa 1978, s. 63-72 oraz glosa do powołanego wyżej orz. SN z 11.1.2001 r. (OSP 2002, poz. 81). 5 Tak wyraźnie powołane wyżej orz. SN z 11.1.2001 r. 6 Por. uchw. SN (7) z 19.5.2000 r. (OSN 2000, poz. 195). Nb. 484 § 16. Odpowiedzialność za własne czyny 187 3. Rodzaje i mierniki winy Na obszarze deliktów cywilnych rozróżnia się dwie postaci winy: winę 485 umyślny i winę nieumyślną, nazywaną także niedbalstwem. Przy winie umyślnej naganność stanu psychicznego sprawcy polega na 486 tym, że chce on (dolus directus) przez swoje bezprawne zachowanie (działanie lub zaniechanie) wyrządzić drugiemu szkodę lub co najmniej świadomie godzi się na to {dolus eventualis). Natomiast pojęcie niedbalstwa (wina nieumyślna) wiąże się w prawie cy- 487 wilnym z niedołożeniem wymaganej staranności. Nasuwa się w związku z tym pytanie, jakie są mierniki tej należytej staranności. Odpowiedzi na to pytanie udziela art. 355 KC odnoszący się nie tylko do reżimu odpowiedzialności kontraktowej, ale i deliktowej (uchw. pełnego składu IC SN z 15.2.1971 r., OSN 1971, poz. 59)1. Stosownie do treści wspomnianego przepisu należy zachować staranność wymaganą w stosunkach danego rodzaju. Jest to miernik obiektywny (abstrakcyjny), formułowany jako wzorzec powinnego zachowania dla każdego, kto znajdzie się w określonej sytuacji. Podstawą do formułowania tych wzorców są ogólne reguły współżycia społecznego, a także szczegółowe przepisy prawne, pragmatyki zawodowe, zasady deontologii, określone zwyczaje dostosowane do pewnych typów czynności, zawodów lub nawet sytuacji, w których czynności danego rodzaju się wykonuje, np. wzorzec nauczyciela gimnastyki (orz. SN z 3.5.1972 r., OSN 1973, poz. 27), lekarza, lekarza specjalisty, kierowcy samochodowego, sportowca itp. Zarzut niedbalstwa będzie uzasadniony wtedy, gdy dany sprawca szkody zachował się w sposób odbiegający od modelu wzorcowego, abstrakcyjnie ustalonego. W dawniejszej doktrynie przyjmowano w odniesieniu do reżimu deliktowego miernik staranności in concreto, a więc dostosowany do indywidualnych cech działającego podmiotu. W nauce i praktyce prawa cywilnego stosowanie obiektywnych wzorców 488 dla oceny, czy zachowanie sprawcy szkody było niedbałe, znajduje o wiele szersze zastosowanie niż w prawie karnym; wyraża się to niekiedy wręcz w zapoznaniu indywidualnych cech działającego podmiotu i konkretnych sytuacji zewnętrznych, w jakich działać mu wypadło. Te tendencje obiektywistyczne w prawie cywilnym są uzasadnione tym, że w przeciwieństwie do prawa karnego podstawowym celem odpowiedzialności cywilnej jest rekompensata szkody poniesionej przez poszkodowanego, a nie oddziaływanie wychowawcze na Por. jednak odmienny pogląd: Z. Banaszczyk, P Granecki, O istocie należytej staranności, pal. Nr 7-8/2002, s. 12 i n. Nb. 485-488 188 Rozdział V. Czyny niedozwolone H sprawcę. Dlatego w większym stopniu bierze się pod uwagę osobę poszkodowanego i jego oczekiwania co do zachowań innych członków społeczeństwa - wyrażone właśnie we wspomnianych obiektywnych miernikach staranności. Mimo to nie można zapomnieć o tym, że odpowiedzialność sprawcy z mocy art. 415 KC oparta jest na jego winie. W związku z tym należy dojść do wniosku, że odstępstwo od wzorca należytej staranności w sposób ostateczny nie decyduje jeszcze o niedbalstwie sprawcy szkody. Zawsze jeszcze trzeba ustalić, czy w konkretnych okolicznościach i z uwagi na indywidualne cechy mógł on zachować się w sposób należyty. Tylko wtedy bowiem można postawić mu zarzut nagannej decyzji. Przykład: Nie ponosi winy lekarz dokonujący zabiegu operacyjnego w warunkach urągających regułom zawodowym, ale w sytuacji nagłej, gdy była to jedyna szansa uratowania życia pacjenta; także nauczyciel obciążony nadmierną liczbą dzieci; nieporadna babcia opiekująca się dziećmi. 489 Formuła generalna deliktu (art. 415 KC) wiąże odpowiedzialność odszkodowawczą z każdą postacią winy, poza wyjątkami w ustawie wskazanymi, które ograniczają tę odpowiedzialność wyłącznie do winy umyślnej (por. np. art. 422 KC). W praktyce społecznej największą doniosłość mają przypadki wyrządzenia szkody z winy nieumyślnej, a więc z niedbalstwa. IV. Współsprawstwo i współodpowiedzialność 490 Szkoda może być wyrządzona nie tylko przez jednego sprawcę, ale także przez kilku działających w porozumieniu (np. gang przestępczy) lub nawet bez porozumienia (np. udział w bójce). W przypadkach takich wszyscy ponoszą odpowiedzialność, i to solidarną (por. art. 441 KC), za wyrządzoną wspólnie szkodę, jeżeli, oczywiście, czyny ich były zawinione (art. 415 KC). 491 Niezależnie od tego art. 422 KC wiąże odpowiedzialność odszkodowawczą z następującymi trzema typami zachowań: 1) z nakłonieniem do wyrządzenia szkody (podżeganie), 2) z udzielaniem pomocy do jej wyrządzenia (pomocnictwo), 3) ze świadomym skorzystaniem z wyrządzonej drugiemu szkody. 1. Podżeganie i pomocnictwo 492 Dwa pierwsze stany faktyczne, a więc podżeganie i pomocnictwo, można ująć w kategorię szeroko pojętego współsprawstwa. Podżegacz bowiem od-działywuje na sferę motywacyjną bezpośredniego sprawcy, dążąc do wywołania u niego zamiaru lub utwierdzenia go w zamiarze popełnienia czynu niedo- Nb. 489-492 §16. Odpowiedzialność za własne cz :yny 189 zwolonego. Z kolei pomocnik wspiera sprawcę intelektualnie (np. przez udzielanie porad) lub fizycznie (przez dokonanie czynu niedozwolonego). Mimo wysuwanych niekiedy co do tej kwestii wątpliwości, należy dojść do wniosku, że zachowania podżegacza i pomocnika zawsze wykazują znamiona winy umyślnej. Jako współsprawcy szkody ponoszą oni wraz ze sprawcą bezpośrednim so- 493 lidarną odpowiedzialność za wyrządzoną przez tego ostatniego szkodę, chociażby nawet żadnej nie osiągnęli z tego korzyści (art. 422, 441 KC). Odpowiedzialność ich ograniczona jest jednak tylko do tej szkody, do której powstania nakłaniali lub pomagali. Mogą także ponosić wyłączną odpowiedzialność, jeżeli sprawcy bezpośredniemu nie można winy przypisać (np. z powodu jego niedojrzałości psychicznej lub niepoczytalności). 2. Skorzystanie ze szkody Natomiast trzeci stan faktyczny wymieniony w art. 422 KC nie da się już 494 ująć w kategorię współsprawstwa. Osoba, która świadomie skorzystała z wyrządzonej drugiemu szkody, pojawia się bowiem dopiero po wyrządzeniu szkody przez sprawcę. Odpowiada więc ona wyłącznie za czyn własny. Po pewnych wahaniach w doktrynie i judykaturze ustalił się ostatecznie pogląd, że i ta odpowiedzialność opiera się na winie umyślnej. Biorąc pod uwagę samodzielny charakter tej odpowiedzialności i jej repre- 495 syjną funkcję, należy zająć stanowisko, że wskazana jest szeroka interpretacja zwrotu „wyrządzonej drugiemu szkody". Chodzić tu więc będzie nie tylko o czyny niedozwolone powodujące odpowiedzialność sprawcy, ale ponadto także o wyrządzenie szkody czynami bezprawnymi, za które bezpośredni sprawca nie ponosi odpowiedzialności (z braku poczytalności). Korzyść, którą odniosła osoba odpowiedzialna, w świetle art. 422 KC musi 496 pochodzić z korzyści odniesionej przez bezpośredniego sprawcę w następstwie wyrządzenia szkody poszkodowanemu. Klasycznym, aczkolwiek nie jedynym tego przykładem, jest paserstwo. Por. inne przykłady: orz. SN z 15.2.1980 r. (OSP 1981, poz. 68, z glosą Z. Radwańskie-go); orz. SN z 28.1.1975 r. (OSN 1975, poz. 141). Przyjęcie koncepcji odpowiedzialności za czyn własny osoby odnoszącej 497 korzyść za szkody wyrządzone przez kogoś innego prowadzi w konsekwencji do wniosku, że odnoszący korzyść odpowiada tylko w granicach następstw własnego czynu, a nie za całą szkodę wyrządzoną przez bezpośredniego sprawcę. W tych granicach jest to odpowiedzialność solidarna ze sprawcą bez-Pośrednim (art. 441 KC). Nb. 493-497 190 Rozdział V. Czyny niedozwolone Przykład: Jeżeli A świadomie kupił 50 kg węgla od złodzieja B, który ukradł 1000 kg węgla, to A odpowiada z B solidarnie tylko za 50 kg węgla. V. Ciężar dowodu 1. Reguła ogólna 498 Zgodnie z ogólną zasadą art. 6 KC, ciężar dowodu okoliczności wskazanych w art. 415 KC w całości spoczywa na poszkodowanym. Odnosi się to więc do istnienia i wysokości szkody, związku przyczynowego oraz zawinionego, a zatem i bezprawnego zachowania się sprawcy szkody. Jeżeli te wszystkie przesłanki odpowiedzialności odszkodowania nie zostaną w procesie wykazane - bez względu na to z czyjej inicjatywy - poszkodowany nie uzyska wyroku uwzględniającego jego żądanie. Poszkodowany jest więc zainteresowany w przeprowadzeniu odpowiednich dowodów uzasadniających wspomniane wyżej przesłanki jego roszczenia odszkodowawczego. 499 W praktyce zadanie to ułatwiają mu szeroko stosowane przez sądy domniemania faktyczne, dotyczące zwłaszcza winy sprawcy. Podstawą takiego domniemania jest przede wszystkim bezprawność postępowania sprawcy, co w wielu przypadkach stanowi przesłankę już wystarczającą. Natomiast sama bezprawność nie może być przedmiotem domniemania faktycznego. Jednakże co do szkód wywołanych w następstwie naruszenia dóbr osobistych ustanowione zostało domniemanie prawne, że naruszenia te dokonane zostały bezprawnie (art. 24 § 1 KC). W tym zakresie jasno rysuje się korzyść praktyczna wynikająca z wyraźnego oddzielenia pojęcia bezprawności od pojęcia winy. 2. Wina anonimowa 500 Innego rodzaju ułatwień dowodowych dostarcza poszkodowanemu konstrukcja tzw. winy anonimowej (bezimiennej). Pozwala ona przypisać winę osobie prawnej, jeżeli wykaże się, że szkoda została wyrządzona przez niezidentyfikowaną osobę fizyczną działającą w strukturze organizacyjnej danej osoby prawnej. Konstrukcja ta nie znajduje bezpośredniego wyrazu w przepisach KC. Jest ona tworem przede wszystkim judykatury, znajdując w praktyce szerokie zastosowanie. Przykład: Chodzi tu o przypadki zaniedbań personelu medycznego w określonym zakładzie służby zdrowia, uchybień organizacyjnych w prowadzeniu zajęć z wychowania fizycznego w szkole, kradzieży przesyłek pocztowych itp. (por. orz. SN z 14.11.1964 r., OSN Nb. 498-500 §17. Odpowiedzialność za cudze czyny 191 1965, poz. 189, z glosą A. Szpunara, PiP z. 4-5/1966; orz. SN z 14.3.1968 r., OSP 1969, poz. 65, z glosą/ Dąbrowy; orz. SN z 17.2.1967 r., OSN 1967, poz. 177). § 17. Odpowiedzialność za cudze czyny Literatura: L. Bełza, Odpowiedzialność za zobowiązanego do nadzoru i nadzorowanego, MoP Nr 3/1994; G. Bieniek, [w:] Komentarz do KC, ks. III, t. 1, s. 325; W. Czachórski, [w:] System Pr. Cyw, t. III, cz. 1, § 43, 44; tenże, Zobowiązania, § 34; W. Dubis, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 1068 i n.; B. Lewaszkiewicz-Petrykowska, Wyrządzenie szkody przez kilka osób, Warszawa 1978; M. Marcinkowski, Obiektywizacja odpowiedzialności deliktowej małoletnich we Francji i w Polsce, PiP Nr 8/1999; M. Nesterowicz, Prawo medyczne, Toruń 2001; A. Rembieliński, Odpowiedzialność cywilna za szkody wyrządzone przez podwładnego, Warszawa 1971; M. Safjan, [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz do art. 427 i n.; M. Sośniak, Odpowiedzialność cywilna lekarza, Warszawa 1977; A. Szpunar, Odpowiedzialność osób zobowiązanych do nadzoru, Warszawa 1978; tenże, Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez podwładnego, [w:] Rozprawy z polskiego i europejskiego prawa prywatnego, Kraków 1994. I. Odpowiedzialność osób zobowiązanych do nadzoru 1. Uwagi wprowadzające Zawiniony czyn człowieka może również polegać na tym, że nie dopełnił on 501 ciążącego na nim obowiązku nadzoru nad inną osobą, która w następstwie tego wyrządziła komuś szkodę. W przypadku takim zobowiązany do nadzoru ponosi odpowiedzialność za własne zachowanie (chodzi tu o winę za niestaranny nadzór, tzw. winę w nadzorze) z tym zastrzeżeniem, że cudzy czyn, jakim jest zachowanie się podopiecznego, stanowi bezpośrednią przyczynę szkody. Zgodnie z ogólną normą art. 415 KC, poszkodowany może wówczas do- 502 chodzić od zobowiązanego do nadzoru naprawienia szkody. Jednakże spoczywa wtedy na nim ciężar dowodu nie tylko co do istnienia szkody, ale także co do winy w nadzorze i związku przyczynowego między winą w nadzorze a wyrządzoną przez podopiecznego szkodą. Z reguły będzie on miał ogromne trudności w udowodnieniu dwóch ostatnich przesłanek odpowiedzialności, albowiem zwykle nie zna bliżej relacji między zobowiązanym do nadzoru a podopiecznym. Jego szansę na uzyskanie odszkodowania od osoby zobowiązanej do nadzoru są więc niewielkie. Ustawa akceptuje ten stan rzeczy, ale tylko w przypadku, gdy samemu podopiecznemu można przypisać winę, w następstwie czego ponosi on odpowiedzialność za czyn własny z mocy art. 415 KC. W sytuacji takiej poszkodowany zawsze bowiem może dochodzić odszkodowania od bezpośredniego sprawcy, ponieważ osoba zobowiązana do nadzoru Nb. 501-502 192 Rozdział V. Czyny niedozwolone 11 §17. Odpowiedzialność za cudze czyny 193 jest tylko ewentualnym współsprawcą odpowiedzialnym solidarnie (art. 441 KC) ze sprawcą bezpośrednim (podopiecznym). Przykład: Ojciec szesnastoletniego i w pełni poczytalnego syna dopuścił się winy w nadzorze, w następstwie czego syn z winy własnej wyrządził komuś szkodę. Por. orz. SN z 20.6.1959 r. (OSP 1960, poz. 194, z glosą A Ohanowicza). 503 Natomiast rozwiązanie takie byłoby dla poszkodowanego niesprawiedliwe w razie, gdyby nie mógł on dochodzić od podopiecznego odszkodowania z uwagi na to, iż temu ostatniemu winy przypisać nie można. W przypadku takim ustawa przewiduje możliwość dochodzenia odszkodowania od: 1) sprawującego nadzór lub 2) wyjątkowo od samego sprawcy. 2. Odpowiedzialność sprawującego nadzór 504 Niemożność przypisania winy małoletniemu do lat 13 (art. 426 KC), albo osobie niepoczytalnej (art. 425 KC) rodzi pytanie o ewentualną odpowiedzialność innych podmiotów, aniżeli sprawca szkody. Zgodnie z art. 427 KC, odpowiedzialność ponosi każdy, „kto z mocy ustawy lub umowy jest zobowiązany do nadzoru nad osobą, której z powodu wieku albo stanu psychicznego lub cielesnego winy poczytać nie można", jak również ten, kto wykonuje bez obowiązku ustawowego lub umownego stałą pieczę nad tymi osobami. Ustawowy obowiązek sprawowania pieczy ciąży np. na rodzicach (art. 95 § 1, art. 121, 123 KRO), opiekunach (art. 94 § 3, art. 154 i n. KRO), nauczycielach, lekarzach, personelu pomocniczym w zakładach dla psychicznie chorych, pracownikach domów wychowawczych, poprawczych itp. Na podstawie umowy odpowiada np. opiekunka zatrudniona przez osobę fizyczną. Faktyczną stałą pieczę może sprawować np. bliski krewny dziecka lub osoba obca, która dziecka nie adoptowała ani nie jest jego opiekunem prawnym. 505 Odpowiedzialność ta oparta jest na winie osoby zobowiązanej do nadzoru (lub sprawującej nadzór). Jednakże ustawa, chroniąc interesy poszkodowanego, ułatwia mu dochodzenie odszkodowania od osoby zobowiązanej przez ustanowienie w art. 427 KC dwóch korzystnych dla poszkodowanego domniemań prawnych: 1) co do winy w nadzorze, 2) co do związku przyczynowego między zawinionym zachowaniem się osoby zobowiązanej do nadzoru a szkodą wyrządzoną przez podopiecznego osobie trzeciej. Domniemania te mają charakter domniemań prawnych zwykłych i dlatego mogą być obalone przeciwdowodem. Nb. 503-505 Pierwsze domniemanie, a mianowicie domniemanie winy w nadzorze, 506 upadnie, gdy zostanie wykazane, że osoba zobowiązana do nadzoru zachowywała się zgodnie z ciążącymi na niej obowiązkami i dołożyła należytej staranności w ich wykonywaniu. Przy rozstrzyganiu tych problemów szczególnie pomocne okazują się pewne typowe wzorce zachowań (mierniki staranności) dla określonych ról społecznych (np. rodziców, nauczycieli, wychowawców, personelu leczniczego itp.). Przy ocenie tych zachowań należy w szczególności mieć na względzie, że dzieci we współczesnych stosunkach społecznych dojrzewają wcześniej i że są poddawane różnorodnym oddziaływaniom wychowawczym. Zarzut niedopełnienia obowiązku nadzoru przez rodziców musi dlatego dotyczyć konkretnych zaniedbań, a nie może polegać tylko na wykazaniu niedostosowania społecznego dziecka. Por. np. orz. SN z 4.3.1966 r. (OSP 1967, poz. 137); orz. SN z 28.6.1957 r. (PiP z. 1/1959); orz. SN z 30.1.1962 r. (OSP 1963, poz. 109); orz. SN z 14.11.1964 r. (OSN 1965, poz. 189); orz. SNz 11.12.1965 r. (OSN 1966, poz. 167); orz. SN z 20.12.1966 r. (OSP 1967, poz. 237); orz. SN z 11.12.1969 r. (OSP 1970, poz. 194); orz. SN z 16.10.1970 r. (OSP 1972, poz. 70); orz. SN z 10.9.1971 r. (OSN 1972, poz. 71); orz. SN z 3.1.1974 r. (OSP 1974, poz. 202); orz. SN z 16.1.1974 r. (OSN 1975, poz. 26); orz. SN z 15.3.1976 r. (OSN 1977, poz. 12). Drugie z domniemań ustanowionych w art. 427 KC, a mianowicie domnie- 507 manie związku przyczynowego, może być obalone przez wykazanie, że „szkoda byłaby powstała także przy starannym wykonywaniu nadzoru". Jeżeli osoba zobowiązana do nadzoru jest zarazem podwładnym w rozu- 508 mieniu art. 430 KC, odpowiedzialność za nią ponosi zwierzchnik, którym z reguły jest zatrudniający ją pracodawca. Równocześnie podkreślić należy, że art. 120 KP wyłączył bezpośrednią odpowiedzialność pracownika wobec osoby trzeciej (por. Nb. 523). Ponadto czyn podopiecznego, a więc bezpośredniego sprawcy, musi być 509 bezprawny, chociaż niezawiniony (por. art. 415, 427 KC). Jeżeli zatem podopieczny wyrządził komuś szkodę w sytuacji wyłączającej bezprawność jego czynu (np. działał w obronie koniecznej), to osoba zobowiązana do nadzoru nie ponosi odpowiedzialności. Zobowiązany do nadzoru odpowiada tylko względem osoby trzeciej - w tym także wobec innego podopiecznego. Przykład: Nauczyciel odpowiada za szkodę wyrządzoną przez jednego ucznia drugiemu uczniowi. Por. też orz. SN z 11.12.1965 r. (OSN 1966, poz. 167). Natomiast art. 427 KC nie dotyczy stosunku między podopiecznym a osobą 510 zobowiązaną do nadzoru. Nb. 506-510 194 Rozdział V. Czyny niedozwolone § 17. Odpowiedzialność za cudze czyny 195 Przykład: Poszkodowanym może być sam podopieczny (chory psychicznie skacze z okna zakładu dla psychicznie chorych) lub osoba zobowiązana do nadzoru (chory psychicznie rani pielęgniarza). W pierwszym przypadku można rozważać odpowiedzialność osoby zobowiązanej do nadzoru w ramach odpowiedzialności za czyn własny. 3. Odpowiedzialność sprawcy 511 Przewidziana w art. 427 KC odpowiedzialność, za czyn cudzy, osób zobowiązanych do nadzoru nie zapewni poszkodowanemu naprawienia szkody w następujących trzech przypadkach: 1) jeżeli obalone zostanie domniemanie winy w nadzorze lub domniemanie związku przyczynowego; 2) jeżeli ściągnięcie wierzytelności (odszkodowania) od osoby odpowiedzialnej z tytułu winy w nadzorze jest niemożliwe lub bardzo utrudnione; 3) jeżeli brak jest osób zobowiązanych do nadzoru. Przykład: Chory psychicznie lub dziecko nie mają opiekuna albo nie zostali umieszczeni w odpowiednich zakładach. Por. też orz. SN z 9.9.1957 r. (OSP 1959, poz. 4); orz SN z 9.3.1963 r. (OSP 1964, poz. 151). 512 W takich przypadkach art. 428 KC przewiduje opartą na zasadzie słuszności odpowiedzialność bezpośredniego sprawcy, któremu z powodu wieku albo stanu psychicznego lub cielesnego nie można przypisać winy. Natomiast czyn jego musi mieć cechę bezprawności. Zasada słuszności została bliżej sformułowana w art. 428 KC przez odwołanie się do zasad współżycia społecznego. Przepis ten każe w całokształcie okoliczności uwzględnić zwłaszcza stan majątkowy poszkodowanego i sprawcy. II. Odpowiedzialność osób powierzających wykonanie czynności innej osobie 1. Uwagi wstępne 513 Ustawa konstruuje dwa różne rodzaje odpowiedzialności z racji powierzenia jakiejś czynności innej osobie. Oba te rodzaje odpowiedzialności wymagają odrębnego omówienia w dwóch kolejnych punktach niniejszego ustępu. Wspólne jest im tylko to, że w obu przypadkach powierzający czynność (A) ponosi odpowiedzialność za cudzy czyn, a mianowicie za działanie osoby, której powierzył czynność (B), jeżeli czynność ta wyrządziła szkodę osobie trzeciej (C). Nb. 511-513 2. Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez samodzielnego wykonawcę Pierwszy rodzaj tej odpowiedzialności uregulowany został w art. 429 KC. 514 jy[a on charakter ogólny i odnosi się do wszelkich typów powierzenia czynności innej osobie do wykonania. Jednakże z porównania tego przepisu z art. 430 KC wynika, że główny jego walor społeczny polega na tym, że określa on odpowiedzialność osoby, która powierza komuś czynność do samodzielnego wykonania. Obojętne jest przy tym, o jaką czynność chodzi i na podstawie jakiego stosunku prawnego wykonawca podjął się jej wykonania. Na mocy art. 429 KC ustawodawca obciąża powierzającego czynność od- 515 powiedzialnością jedynie za dokonanie właściwego wyboru wykonawcy. Powierzający czynność powinien więc dokonać wyboru starannie, w trosce o to, aby wykonawca nie wyrządził osobom trzecim szkody przy wykonywaniu powierzonej mu czynności. Odpowiedzialność powierzającego czynność (A) oparta jest zatem na winie w wyborze, przy czym art. 429 KC konstruuje domniemanie tej winy. Należy starannie odróżnić, czy wykonawca wyrządził osobie trzeciej szkodę jedynie przy okazji wykonania powierzonej czynności - za co powierzający nie odpowiada - czy w funkcjonalnym związku z powierzeniem czynności (przy wykonywaniu), co jest objęte jego odpowiedzialnością. Przykład: A powierza reperację grzejnika osobie B. Wykonawca B źle naprawił grzejnik, wskutek czego zalane zostało znajdujące się poniżej mieszkanie C. W sytuacji tej niewątpliwie B wyrządził szkodę C przy wykonywaniu powierzonej mu przez A czynności. Natomiast A nie poniósłby wobec C odpowiedzialności, gdyby B „przy okazji" przeprowadzania wspomnianej reperacji ukradł z mieszkania C jakiś przedmiot. Domniemanie winy w wyborze może powierzający czynność obalić, wy- 516 kazując albo brak winy w wyborze, albo fakt powierzenia wykonania czynności osobie trudniącej się zawodowo wykonywaniem tego rodzaju czynności (art. 429 KC). Przykład: W rozpatrywanym przykładzie A nie poniesie wobec C odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przy reperacji grzejnika, jeżeli wykaże, że B jest fachowcem albo rzemieślnikiem wykwalifikowanym lub że B prowadzi przedsiębiorstwo wykonujące tego typu pracę. Należy podkreślić, że wskazana w art. 429 KC odpowiedzialność powierzającego czynność drugiemu nie zależy od tego, czy wykonawcy tej czynności można przypisać winę wobec osoby trzeciej. O odpowiedzialności wykonawcy (B) względem osoby trzeciej (C) decydu- 517 je ogólna zasada winy za czyn własny (art. 415 KC), a odpowiedzialność wykonawcy (B) względem powierzającego czynność (A) z reguły oparta jest na umowie łączącej te strony (art. 471 i n. KC), co nie wyłącza zresztą ewentual- Nb. 514-517 196 Rozdział V. Czyny niedozwolone nej odpowiedzialności opartej na delikcie (art. 415 KC), jeżeli spełnione zostaną przesłanki tej odpowiedzialności. 3. Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez podwładnego §18 Drugi rodzaj odpowiedzialności za powierzenie wykonania jakiejś czynności innej osobie reguluje art. 430 KC. Odnosi się on do szczególnej sytuacji, w której wykonawca powierzonej czynności występuje w roli podwładnego względem osoby powierzającej jej wykonanie określonej czynności. Osoba ta z kolei zajmuje względem wykonawcy pozycję zwierzchnika. Ten stosunek zwierzchnictwa (podporządkowania) określa bliżej art. 430 KC słowami: „Kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy wykonywaniu tej czynności podlega jego kierownictwu i ma obowiązek stosować się do jego wskazówek (...)". Przez pojęcie zwierzchnictwa (podporządkowania) można rozumieć albo podporządkowanie (szerszy zakres) tylko ogólnoorganizacyjne, albo podległość (węższy zakres) wskazówkom przy wykonywaniu konkretnych czynności. W judykaturze i w doktrynie przyjęło się pierwsze, szersze ujęcie tego zagadnienia. W konsekwencji w stosunku pracy za zwierzchnika nie uznaje się bezpośrednio przełożonego (np. majstra), lecz organ przedsiębiorstwa, a stosunkiem podporządkowania obejmuje się także działania zatrudnionych w zakładzie pracy fachowców, którym przysługuje stosunkowo szeroki zakres samodzielności w podejmowaniu decyzji, jak w szczególności działania lekarzy w zakresie diagnozy i terapii. Źródłem podporządkowania może być ustawa, umowa, a nawet stosunki faktyczne (np. stosunek podporządkowania w wojsku, policji albo faktycznie ukształtowany w rodzinnym gospodarstwie rolnym lub rzemieślniczym). Najczęściej, ale niewyłącznie, znajdują one wyraz w stosunku pracy opartym na umowie albo mianowaniu. 519 Ze względu na stosunek podporządkowania, który pozwala kierować działaniami podwładnego oraz uzyskiwać korzyści ekonomiczne z jego działań, a także ze względu na ochronę interesów osób trzecich, którym łatwiej jest ściągać odszkodowanie od silniejszego ekonomicznie zwierzchnika niż od podwładnego, ustawodawca ustanowił bardzo surową, opartą na zasadzie ryzyka odpowiedzialność zwierzchnika za szkody wyrządzone przez podwładnego. Zwierzchnik więc odpowiada za wszelkie szkody wyrządzone osobom trzecim przez podwładnego: 1) przy wykonywaniu przez niego powierzonych mu czynności, 2) i z jego winy (art. 430 KC). § 18. Odpowiedzialność organów władzy publicznej 197 Znaczenie pierwszego ograniczenia zostało już wyjaśnione w poprzednim 520 punkcie niniejszego ustępu odnoszącym się do art. 429 KC. Także więc na tle art. 430 KC należy mieć na względzie, czy wyrządzenie szkody nastąpiło przy wykonywaniu powierzonej czynności, a zatem w funkcjonalnym z nią związku, czy tylko przy okazji jej wykonywania, za co zwierzchnik nie ponosi odpowiedzialności. W odniesieniu do drugiego ograniczenia należy podkreślić, że zwierzchnik 521 odpowiada wprawdzie na zasadzie ryzyka, jednakże tylko wtedy, gdy czyn podwładnego wyrządzający szkodę osobie trzeciej jest zawiniony. Jest to poważne ograniczenie odpowiedzialności zwierzchnika, jeśli się weźmie pod uwagę fakt, iż na poszkodowanym spoczywa ciężar dowodu winy bezpośredniego sprawcy szkody (podwładnego). Jednakże praktyka w istotnej mierze łagodzi te konsekwencje, przyjmując na podstawie domniemań faktycznych istnienie winy w razie wykazania bezprawnego działania sprawcy (podwładnego). Widoczne jest to zwłaszcza w konstrukcji tzw. winy anonimowej, która właściwie uniemożliwia analizę psychicznej sfery działającego podmiotu. Jeżeli jednak okaże się, że podwładnemu, który wyrządził szkodę, nie moż- 522 na przypisać winy, bo jest np. niepoczytalny, wówczas poszkodowany może żądać odszkodowania od powierzającego czynność na zasadzie winy w wyborze (art. 429 KC). Z uwagi na to, że odpowiedzialność zwierzchnika uzależniona jest od odpo- 523 wiedzialności bezpośredniego wykonawcy, z reguły obaj ponoszą solidarną odpowiedzialność wobec poszkodowanego (art. 441 KC). Jednakże ta ogólna reguła KC została wyłączona przez art. 120 KR W myśl tego przepisu, w razie wyrządzenia przez pracownika przy wykonywaniu przez niego obowiązków pracowniczych szkody osobie trzeciej, zobowiązany do jej naprawienia jest wyłącznie pracodawca. Natomiast wobec pracodawcy pracownik odpowiada tylko do wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia (art. 119 KP). § 18. Odpowiedzialność organów władzy publicznej Literatura: Z. Banaszczyk, [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 417-421, Warszawa 2002; G. Bieniek, Odpowiedzialność Skarbu Państwa za szkody wyrządzone przez funkcjonariuszy po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 grudnia 2001 r., PS Nr 4/2002; W Czachórski, Zobowiązania, § 35; P. Granecki, Odpowiedzialność Skarbu Państwa za szkody wyrządzone działaniem swojego funkcjonariusza, Pal. Nr 11-12/2000; M. Kępiński, R- Szczepaniak, O bezpośrednim stosowaniu artykułu 77 ust. 1 Konstytucji, PiP Nr 3/2000; J- Kremis, [w:] KC. Komentarz, 1.1, Warszawa 2004, s. 1028 i n.; tenże, Skutki prawne w zakresie odpowiedzialności odszkodowawczej państwa na tle wyroku Trybunału Konstytucyj-nego, PiP Nr 6/2002; E. Łętowska, W kwestii zmian przepisów k.c. o odpowiedzialności za Nb. 518-519 Nb. 520-523 198 Rozdział V. Czyny niedozwolone § 18. Odpowiedzialność organów władzy publicznej 199 szkody wyrządzone działaniem władzy publicznej, PiP Nr 7/1999; Z. Radwański, Odpowiedzialność odszkodowawcza za szkody wyrządzone przy wykonywaniu władzy publicznej w świetle projektowanej nowelizacji Kodeksu cywilnego, RPEiS Nr 2/2004; M. Safian, Odpowiedzialność państwa na podstawie art. 77 Konstytucji RP, PiP Nr 4/1999; tenże, Odpowiedzialność odszkodowawcza władzy publicznej (po 1 września 2004 roku), Warszawa 2004. I. Uwagi wprowadzające 524 Pogląd, że państwo ponosi odpowiedzialność za szkody wyrządzone w związku z wykonywaniem swych funkcji władczych (imperium), długo i opornie torował sobie drogę, zanim ostatecznie znalazł uznanie w ustawie z 15.11.1956 r. o odpowiedzialności państwa za szkody wyrządzone przez funkcjonariuszy państwowych (Dz.U. Nr 54, poz. 243 ze zm.). Uchwalenie tej ustawy było ważnym wydarzeniem w dziejach rozwoju systemu ochrony praw obywateli. Zdecydowane w tym względzie postulaty prawników polskich mogły zostać zrealizowane dzięki dokonanym w październiku 1956 r. przemianom politycznym liberalizującym reżim stalinowski. Ustawa ta została uchylona wraz z wejściem w życie Kodeksu cywilnego, a jej treść znalazła się w art. 417—421 KC. Ze względu jednak na nowe usytuowanie wspomnianych przepisów ich treść wywołała poważne wątpliwości. Zostały one rozstrzygnięte w wytycznych wymiaru sprawiedliwości i praktyki sądowej z 15.11.1971 r. (OSN IC 1971, poz. 59), które były powszechnie respektowane przez judykaturę i aprobowane przez naukę. Regulację odpowiedzialności Skarbu Państwa uzupełniono przepisami art. 4201 i 4202 KC (por. ustawę z 23.8.1996 r, Dz.U. Nr 114, poz. 542 ze zm.), dotyczącymi odpowiedzialności jednostek samorządu terytorialnego i to na takich samych zasadach, jakie odnosiły się do odpowiedzialności Skarbu Państwa. Istotne zmiany w tej szczególnej regulacji prawnej wprowadziła Konstytucja RP z 1997 r., stanowiąc w art. 77 ust. 1, że „Każdy ma prawo do wynagrodzenia szkody, jaka została mu wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej". W świetle tego przepisu powstała wątpliwość, czy kodeksowa regulacja odpowiedzialności Skarbu Państwa oraz jednostek samorządu terytorialnego jest zgodna z Konstytucją. Kwestię tę rozstrzygnął Trybunał Konstytucyjny w wyr. z 4.12.2001 r. (SK 18/2000, OTK ZU 2001, Nr 8, poz. 256) uznając, że art. 418 KC jest niezgodny z art. 77 ust. 1 Konstytucji, natomiast art. 417 KC jest zgodny z Konstytucją, ale przy częściowo odmiennym jego rozumieniu od dotychczas przyjmowanego. Wspomniany wyrok TK odnosi się wszakże do zdarzeń powstałych po wejściu w życie Konstytucji, co nastąpiło 17.10.1997 r.1 Taki stan prawny z natury rzeczy mógł być traktowany tylko jako tymczasowy, gdyż całe zagadnienie objęte wspomnianą regulacją kodeksową wymagało nowego unormowania, zgodnego z Konstytucją i powszechnie wiążącą wykładnią TK. Zadanie to podjęła Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego, przedstawiając już w 1998 r. odpowiedni projekt ustawy nowelizującej KC. Projekt ten, wielokrotnie modyfikowany w toku uzgodnień międzyresortowych, trafił w 2003 r. do Sejmu, który 17.6.2004 r. uchwalił ustawę o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 162, poz. 1692). Zawiera ona nową regulację prawną w obrębie art. 417^21 KC, dotyczącą odpowiedzialności odszkodowawczej za szkody wyrządzone przy wykonywaniu władzy publicznej. Ustawa weszła w życie 1.9.2004 r. II. Podmioty 1. Podmioty odpowiedzialne Artykuł 417 KC określając podmioty prawa cywilnego ponoszące odpowie- 525 dzialność odszkodowawczą za wspomniane działania lub zaniechania wymienia: 1) osoby prawne wykonujące z mocy prawa władzę publiczną, a w szczególności: Skarb Państwa oraz jednostki samorządu terytorialnego (§ 1), 2) osoby prawne, którym zlecono wykonywanie zadań z zakresu władzy publicznej, na podstawie porozumienia, w szczególności: jednostki samorządu terytorialnego (§ 2). W przepisie tym krąg podmiotów odpowiedzialnych został wyznaczony na podstawie funkcjonalnej; są nimi bowiem takie osoby prawne, których działalność powiązana jest z wykonaniem władzy publicznej. Na podstawie art. 417 KC odróżnić należy podmioty, które wykonują władzę z mocy prawa (§ 1) od podmiotów, które wykonują te zadania jako zlecone im w drodze porozumienia (§ 2). W pierwszym przypadku kompetencja do wykonywania władzy publicznej jest już wkomponowana w strukturę danej osoby prawnej. Wiąże się więc ona ex legę z danym rodzajem osoby prawnej. Takim podmiotem jest więc nie tylko Skarb Państwa, czy jednostka samorządu terytorialnego, ale także np. Narodowy Bank Polski w zakresie wykonywanych przez niego władczych kompetencji wobec innych banków lub parafia, gdy proboszcz asystując przy zawieraniu małżeństwa nie podejmuje prawem nakazanych czynności, co powoduje, że małżeństwo nie zostało zawarte1. 1 Trafnie zwrócił na to uwagę M. Kępiński, w glosie do orz. SN z 8.1.2002 r., OSP 2002, poz. 143. 1 Por. szerzej na tle art. 417 KC sprzed nowelizacji: T. Smyczyński, Odpowiedzialność odszkodowawcza duchownego z powodu naruszenia prawa przy zawieraniu małżeństwa, RPEiS Nr 2/2002, s- 165 i n. Nb. 524 Nb. 525 200 Rozdział V. Czyny niedozwolone § 18. Odpowiedzialność organów władzy publicznej 201 Natomiast w drugim przypadku kompetencja do wykonywania władzy publicznej powstaje dopiero w razie przekazania jej, w drodze porozumienia, określonej osobie prawnej, której nie przysługuje ona z mocy prawa. Tego rodzaju porozumienia oczywiście nie mają charakteru cywilnoprawnego, lecz administracyjnoprawny i z tego względu dozwolone są wyłącznie w sytuacjach prawem przewidzianych, ponieważ w relacjach publicznoprawnych nie znajduje zastosowania zasada swobody umów. Niemniej porozumienie takie wymaga zgody obu stron, a w szczególności zgody podmiotu przekazującego, jakim może być organ władzy państwowej utożsamiany ze Skarbem Państwa albo jednostka samorządu terytorialnego (por np. art. 8 i 9 ustawy z 8.3.1990 r. o samorządzie gminnym, Dz.U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591 ze zm.). Takie zlecenie uzasadnia oparcie odpowiedzialności jednostki przekazującej na zasadzie ryzyka (podobnie jak reguluje to art. 474 KC), dlatego przepis art. 417 § 2 KC obciąża odpowiedzialnością nie tylko podmiot wykonujący władzę publiczną na podstawie zlecenia, ale również podmiot „zlecający" wykonywanie zadań z zakresu władzy publicznej. Zgodnie z regułą ogólną art. 441 § 1 KC, także art. 417 § 2 KC stanowi o solidarnej odpowiedzialności obu wspomnianych podmiotów. Wymagało to wyraźnego stwierdzenia w ustawie ze względu na powiązanie natury publicznoprawnej, łączącej podmiot „zlecający" z podmiotem przejmującym zadania. Zwrotne roszczenie z tytułu naprawienia szkody przez jeden z podmiotów odpowiedzialnych solidarnie reguluje art. 441 KC. Tak wyznaczony krąg podmiotów odpowiedzialnych w pełni odpowiada dokonanej przez TK wykładni art. 77 ust. 1 Konstytucji w cyt. wyr. z 4.12.2001 r., gdzie wyjaśniono, że „w pojęciu władzy publicznej mieszczą się także inne instytucje niż państwowe lub samorządowe, o ile wykonują funkcje władzy publicznej w wyniku powierzenia czy przekazania im tych funkcji przez organ władzy państwowej lub samorządowej". 2. Poszkodowany 526 Przepisy art. 417-4171 KC nie zawierają żadnych postanowień odnoszących się do poszkodowanego. Zgodnie zatem z ogólnymi zasadami prawa cywilnego poszkodowanym, uprawnionym do żądania odszkodowania od osób wykonujących władzę publiczną, może być każdy podmiot prawa cywilnego, a w szczególności nie tylko osoba fizyczna, ale i osoba prawna oraz jednostka organizacyjna mająca zdolność prawną, lecz nie wyposażona w osobowość prawną (por-art. 33' KC). Pogląd ten znajduje uzasadnienie także w treści art. 77 ust. 1 K°n" stytucji, który stanowi, że „każdy" ma prawo do wynagrodzenia szkody wyrządzonej mu przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej. Nb. 526 TK w wyr. z 23.9.2003 r. (K 20/02, OTK-A 2003, Nr 7, poz. 76) jednoznacznie wyjaśnił przy tym, że „poszkodowanemu służy w tym względzie prawo (...) mające podstawę konstytucyjną"- Konstytucja acpressis verbis nie przyznaje praw i wolności osobom prawnym, mimo iż koncepcja taka przyjmowana jest w prawach obcych i umowach międzynarodowych1. Można wszakże bronić poglądu, że ochrona konstytucyjna rozciąga się także na majątkowe prawa osób prawnych, a to na podstawie art. 64 Konstytucji. Obywatele realizują bowiem swoje prawa majątkowe niekoniecznie bezpośrednio, ale także przez swój udział w osobach prawnych. Nieuzasadnione i nieracjonalne byłoby więc różnicowanie zakresu ochrony w zależności od tego, czy np. obywatel bezpośrednio pod swoim imieniem prowadzi przedsiębiorstwo i występuje na rynku, czy też partycypuje w spółce handlowej. III. Przesłanki odpowiedzialności 1. Czyn niedozwolony Przepisy art. 417 i 420' KC w brzmieniu sprzed nowelizacji przewidywały 527 odpowiedzialność Skarbu Państwa oraz jednostek samorządu terytorialnego za cudze działanie, a mianowicie za działanie funkcjonariuszy państwowych i samorządowych, bliżej określonych w tych przepisach. Po nowelizacji z 17.6.2004 r. podmioty wskazane wyżej ponoszą odpowiedzialność odszkodowawczą za własne, a nie za cudze działanie. Jak wyjaśnił TK w powołanym wyżej wyroku, „Podstawowe znaczenie ma ustalenie, czy działanie organu władzy publicznej związane jest z realizacją jego prerogatyw. Formalny charakter powiązań pomiędzy bezpośrednim sprawcą szkody a władzą publiczną jest mniej istotny. Ustalenie statusu osoby, która jest bezpośrednim sprawcą szkody ułatwia jednak przypisanie danego działania władzy publicznej". W świetle tej wykładni oczywiste jest, że między osobą prawną wykonującą władzę publiczną a bezpośrednim sprawcą szkody mogą zachodzić bardzo różne powiązania uzasadniające przypisanie tej właśnie osobie prawnej odpowiedzialności odszkodowawczej. Istotne jest jedynie, aby bezpośredni sprawca występował w roli wykonawcy władzy publicznej. W tym charakterze może występować nie tylko organ w rozumieniu prawa administracyjnego albo cywilnego (wojewoda, prezes NBP, sędzia, prokurator lub inny piastun władzy publicznej), ale także pracownik zatrudniony do wykonywania czynności faktycznych, osoby dorywczo zatrudnione, a nawet osoby tylko wezwane przez organy władzy publicznej do współdziałania w określonej czynności (np. w ujęciu uciekającego przestępcy). Przyjęta w art. 417 KC konstrukcja własnej odpowiedzialności podmiotów za szkody wyrządzone przy wykonywaniu władzy publicznej nie wymaga identyfikacji bezpośredniego sprawcy szkody, tj. ustalenia osoby fizycznej, re- Por. B. Banaszak, Prawo konstytucyjne, Warszawa 1999, s. 380. Nb. 527 202 Rozdział V. Czyny niedozwolone ' 18. Odpowiedzialność organów władzy publicznej 203 alizującej tę funkcję. Wystarczy dowód, że szkoda niewątpliwie powstała wskutek działania jakiejś, nawet niezidentyfikowanej, osoby wykonującej władzę publiczną. Dlatego zbędne jest obecnie odwoływanie się do konstrukcji tzw. winy anonimowej. 528 Istotnym wszakże ograniczeniem odpowiedzialności wspomnianych podmiotów jest wymóg, aby szkoda wyrządzona była „przy wykonywaniu władzy publicznej". Podobny zwrot pojawia się także w art. 429 i 430 KC, dla wskazania funkcjonalnego związku między wywołaniem szkody a powierzeniem innej osobie czynności do wykonania. Służy on przede wszystkim do wskazania, że powierzający czynność nie ponosi odpowiedzialności za szkodą wyrządzoną przez bezpośredniego sprawcę przy okazji wykonania powierzonej czynności1. Na tle art. 417 KC należy rozumieć ten zwrot podobnie. Podmioty prawa cywilnego odpowiadają więc tylko za postępowanie w funkcjonalnym związku z wykonywaniem władzy publicznej. Polegają one nie tylko na dokonywaniu czynności konwencjonalnych wyrażających się we władczym kształtowaniu pozycji prawnej poszkodowanego - co reguluje kolejny przepis art. 417" KC - ale także na dokonywaniu czynności faktycznych2. Przykład: Pobicie więźnia przez straż więzienną; pobicie obywateli przez policję; szkody poniesione w następstwie ćwiczeń wojskowych. 529 Ustawodawca stwierdza expressis verbis w art. 417 § 1 KC, że wspomniane podmioty prawa cywilnego odpowiadają za działania i zaniechania przy wykonywaniu funkcji władczych. Na tle art. 77 ust. 1 Konstytucji mogłaby powstać wątpliwość, czy przepis ten obejmuje także bierne zachowania organu władzy publicznej. TK w cyt. wyroku wyraźnie rozstrzygnął tę kwestię stwierdzając, iż „Pojęcie »działania« organu władzy publicznej nie zostało konstytucyjnie zdefiniowane. W pojęciu tym mieszczą się zarówno zachowania czynne tego organu jak i zaniechania". Z tych względów wyraźne powtórzenie tej formuły w art. 417 KC jest uzasadnione. 530 Należy podkreślić, że regulacja odpowiedzialności odszkodowawczej w art. 417 i n. KC odnosi się wyłącznie do działań polegających na wykonywaniu funkcji władzy publicznej {imperium), a nie w sferze gospodarczej (dominium)3, przy 1 Por. Z. Radwański, Zobowiązania — część ogólna, s. 191; Z. Banaszczyk, [w:] K. Pietrzykow-ski, KC. Komentarz, art. 417, Nb. 27 i n. 2 Na ten podział czynności administracji publicznej zwrócił uwagę M. Zimmermann, Polskie prawo administracyjne, Warszawa 1956, s. 320 i n. 3 Tak też na tle art. 77 Konstytucji, ale przed nowelizacją KC: J. Kremis, Skutki prawne w zakresie odpowiedzialności odszkodowawczej państwa na tle wyroku Trybunału Konstytucyjnego, PiP Nr 6/2002, s. 41; G. Bieniek, Odpowiedzialność Skarbu Państwa za szkody wyrządzone przez funkcjonariuszy po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 grudnia 2001 r., PS Nr 4/2002, s. 1". 11; orz. SN z 8.1.2002 r., OSP 2002, poz. 143, z aprobującą glosą w tym względzie M. Kępińskiego- Nb. 528-530 || czym sferą imperium nie są również objęte usługi użyteczności publicznej wykonywane przez administrację państwową lub samorządową, a przekazywane w coraz szerszej mierze odrębnym osobom prawnym1. Za objęciem szczególną regulacją wyłącznie sfery imperium przemawiają dwa argumenty oparte także na podstawie konstytucyjnej. Po pierwsze, nie ma racjonalnych powodów, aby surowym reżimem tej odpowiedzialności obejmować działanie niepolegające na realizacji zadań władzy publicznej. Po drugie, przyjęcie takiej koncepcji prowadziłoby do nierównej pozycji podmiotów prawnych w stosunkach cywilnoprawnych w zakresie spraw gospodarczych; przeczyłoby to więc nie tylko ogólnym zasadom prawa cywilnego, ale także byłoby niezgodne z art. 64 ust. 2 Konstytucji, który gwarantuje równą dla wszystkich podmiotów ochronę prawną. Należy uznać, że za wyrządzenie szkody przez organy państwowe lub jednostki samorządu terytorialnego w sferze nieobjętej zakresem władzy publicznej odpowiadają one na ogólnych zasadach prawa cywilnego (por. art. 416, 427,435, 436 i n. KC), a nie na podstawie art. 417 i n. KC. Podmioty wykonujące władzę publiczną odpowiadają za swoje działania 531 albo zaniechania, gdy zachowania te są „niezgodne z prawem". Formuła ta przejęta została z art. 77 ust. 1 Konstytucji. Trybunał Konstytucyjny ściśle zinterpretował użyty w tym zwrocie wyraz „prawo" przyjmując, że chodzi tu o niezgodność z konstytucyjnie rozumianymi źródłami prawa (art. 87-94 Konstytucji): Konstytucją, ustawami, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi oraz rozporządzeniami. W związku z przystąpieniem 1.5.2004 r. do UE, walor prawa stosowanego w RP uzyskuje dotychczasowy dorobek prawny Wspólnot Europejskich (acąuis communautaire), jak i prawo później stanowione przez UE. Normy te mają pierwszeństwo w razie kolizji z normami wyrażonymi w ustawach RP (por. art. 91 ust. 3 Konstytucji), a tym bardziej rozporządzeniach wydanych przez organy wskazane w Konstytucji oraz aktami prawa miejscowego (argumentum afortiori). Niezgodność z nimi należy rozumieć „jako zaprzeczenie zachowania uwzględniającego nakazy i zakazy wynikające z normy prawnej" (z uzasadnienia cyt. wyroku TK). Natomiast TK wyraźnie wskazał, że pojęcie niezgodności z prawem nie obejmuje naruszeń norm moralnych i obyczajowych, określanych terminem „zasad współżycia społecznego" lub „dobrych obyczajów". Ustalenie bezprawności zachowania jest wystarczającą przesłanką odpowiedzialności na podstawie znowelizowanego art. 417 KC. W świetle art. 77 ust. 1 Konstytucji, a za nią także w myśl art. 417 KC, odpowiedzialność podmiotów wykonujących władzę publiczną powstaje w razie ich Por bliżej: P. Lissoń, Usługi użyteczności publicznej, [w:] Prawo wobec wyznań współczesności, pod red. P. Wilińskiego, Poznań 2004, s. 268 i n. Nb. 531 204 Rozdział V. Czyny niedozwolone zachowania się obiektywnie niezgodnego prawem. Nie jest więc wymagane ustalenie winy w sensie subiektywnym. Wina sprawcy szkody nie jest ani zasadą odpowiedzialności, ani nie stanowi dodatkowej przesłanki, od której uzależniona jest odpowiedzialność odszkodowawcza (jak np. na podstawie art. 430 KC). Odstąpienie od ogólnej reguły, która uzależnia odpowiedzialność odszkodowawczą od winy sprawcy szkody jest zwłaszcza uzasadnione służebną rolą organów władzy publicznej, które zapewnić mają wolność oraz przestrzeganie praw człowieka i obywatela (art. 5 Konstytucji oraz wstęp do niej). Oparta na takim założeniu surowa odpowiedzialność za szkody spowodowane przez bezprawne działanie albo zaniechanie organów władzy publicznej służy zarazem umocnieniu zasady praworządności. Sankcjonuje bowiem bezprawne zachowania władzy publicznej. Prowadzi to do zróżnicowanej ochrony osób poszkodowanych, lecz nie jest to wadą, ale zaletą polskiego systemu prawnego, podążającego w tym względzie za nowoczesnym dorobkiem doktryny i ustawo-dawstw państw demokratycznych oraz Unii Europejskiej. W literaturze wysunięto propozycję, aby wyróżnić szczególną „zasadę bezprawności"1 - obok dotychczas przyjmowanych w nauce zasad: winy, ryzyka i słuszności. Nie wydaje się jednak, aby było to konieczne. Zasada ryzyka jest bowiem dostatecznie pojemna, aby zakresem swym objęła także odpowiedzialność za zachowania bezprawne sprawcy szkody w określonych bliżej sytuacjach. Można więc przyjąć, że wykonywanie władzy publicznej z natury rzeczy wiąże się z ryzykiem niewłaściwego jej wykonywania, co pociąga za sobą odpowiedzialność odszkodowawczą podmiotu, który ją sprawuje. Trafnie przy tym, w uzasadnieniu do cyt. wyr. TK z 23.9.2003 r. wskazano, że „Współcześnie (...) zwiększa się zakres ryzyka związanego z funkcjonowaniem władzy publicznej" a „Wiąże się to m.in. z większą złożonością materii, w którą wkracza władza publiczna, skomplikowaniem prawa (choćby przez pojawienie się prawa europejskiego)". 2. Szkoda i związek przyczynowy 532 Przepisy art. 417-4171 KC nie zawierają żadnych postanowień określających w sposób szczególny pojęcie szkody i związku przyczynowego, co oznacza, że dla ustalenia tych przesłanek odpowiedzialności należy stosować ogólne reguły KC, obowiązujące w tym względzie. W szczególności więc, w myśl art. 361 KC, podmioty ponoszą odpowiedzialność wyłącznie za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła (adekwatny związek przyczynowy - art. 361 § 1 KC), a naprawienie szkody obejmuje straty (damnum emergens) oraz utracone korzyści (lucrum cessans), które poszkodowany mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (art. 361 § 2 KC). Ponadto poszkodowany może żądać także za- /. Kremis, Skutki, s. 40. Nb. 532 § 18. Odpowiedzialność organów władzy publicznej 205 dośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w przypadkach wskazanych w ustawie, a w szczególności w razie uszkodzenia ciała, wywołania rozstroju zdrowia lub naruszenia innego dobra osobistego (art. 445 i 448 KC). Wspomniane reguły znalazły także aprobatę w orzecznictwie TK dotyczącym wykładni art. 77 ust. 1 Konstytucji1. IV. Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną wydaniem albo niewydaniem aktu normatywnego, orzeczenia lub decyzji 1. Uwagi ogólne Zagadnienie odpowiedzialności organów władzy publicznej za szkodę wy- 533 rządzoną wskutek podejmowania czynności konwencjonalnych (niefaktycz-nych) o charakterze władczym, a więc aktów takich jak decyzja, orzeczenie, czy akt normatywny, nie miało dotąd swojej ogólnej regulacji prawnej, a jeden z podstawowych w tym przedmiocie przepisów (art. 418 KC) został uznany za sprzeczny z Konstytucją. Po nowelizacji KC z 17.6.2004 r. zagadnienie to, poszerzone o skutki zaniechania dokonania wskazanych czynności, regulują odrębne przepisy art. 4171 KC. 2. Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną wydaniem aktu normatywnego Przepis art. 4171 § 1 KC wiąże odpowiedzialność z wyrządzeniem szkody 534 przez wydanie aktu normatywnego niezgodnego z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub ustawą. Swoistość tej regulacji polega na tym, że żądanie (roszczenie) naprawienia szkody uzależnione zostało od uprzedniego stwierdzenia tej niezgodności we właściwym postępowaniu. Ta przesłanka odpowiedzialności musi więc zostać ustalona w drodze szczególnego postępowania. Chodzi o stwierdzenie niezgodności aktów normatywnych niższego rzędu z aktami hierarchicznie wyżej usytuowanymi. Ten szczególny przedsąd (preju-dykat) przewidziano dlatego, aby rozstrzygnięcie tak istotnej dla praworządnego państwa kwestii, a mianowicie jakie normy obowiązują, nie pozostawiać ocenie poszczególnych sądów powszechnych, orzekających często niejednolicie i w sposób wiążący jedynie dla stron rozstrzyganego sporu. Dopiero więc Po stwierdzeniu w owym szczególnym postępowaniu niezgodności normy wyrażonej w przepisie prawnym z normą hierarchicznie wyższą poszkodowany 1 Por. wyr. TK z: 5.12.2001 r. (OSP 2002, poz. 143) oraz 23.9.2003 r. (OTK-A 2003, poz. 76). Nb. 533-534 I 206 Rozdział V. Czyny niedozwolone W § 18. Odpowiedzialność organów władzy publicznej 207 może dochodzić przed sądem powszechnym, w drodze postępowania cywilnego, naprawienia poniesionej szkody. Do wydania takiego orzeczenia, stwierdzającego niezgodność, niewątpliwie powołany jest Trybunał Konstytucyjny na podstawie art. 188 Konstytucji. Jego orzeczenia mają moc powszechnie obowiązującą, a więc wiążą wszystkie sądy i organy RP (art. 190 ust. 1 Konstytucji). Należy przyjąć, że rozstrzygnięcia TK mają charakter prawotwórczy, działają więc w roli ustawodawcy negatywnego, tj. z tym skutkiem, że norma wyrażona w przepisie prawnym uznana za niekonstytucyjną zostaje wyłączona z systemu norm prawnie obowiązujących1. Jeżeli TK nie postanowił inaczej, to jego orzeczenie o niekonstytucyjności normy prawnej wywołuje skutki na przyszłość (ex nunćf. Pojawia się w związku z tym pytanie, czy może on orzec inaczej, a więc aby orzeczenie jego działało ze skutkiem ex tunc. Sądzę, że przepis art. 190 ust. 3 Konstytucji stanowi dostateczną podstawę do uznania takiej kompetencji TK. Wskazuje na to użyty tam ogólny zwrot, że „Trybunał Konstytucyjny może określić inny termin utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego". Natomiast dalsza treść tego przepisu ogranicza jego kompetencje jedynie w przypadkach, gdy wyznacza on termin późniejszy od ogłoszenia orzeczenia w „Monitorze Polskim". Za taką wykładnią wspomnianego przepisu wypowiedziano się już w literaturze3. W związku z wstąpieniem Rzeczypospolitej Polskiej do UE prawo wspólnotowe obowiązuje również sądy polskie. Jego naruszenie przez ustawodawcę polskiego stanowi podstawę do żądania odszkodowania przez poszkodowanego. Zasady odpowiedzialności odszkodowawczej państw członkowskich za naruszenie prawa wspólnotowego nie są bezpośrednio ujęte w przepisach prawa pierwotnego wspólnot europejskich. Zostały one wywiedzione przez Trybunał Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich przede wszystkim z art. 10 Traktatu Ustanawiającego Wspólnotę Europejską wskazującego na obowiązek lojalnej współpracy państw członkowskich. Orzecznictwo Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości konkretyzuje przesłanki tej odpowiedzialności. W tym miejscu podkreślić jedynie należy, że podstawy do żądania odszkodowania nie stanowi w świetle tego orzecznictwa naruszenie przez ustawodawcę polskiego każdej normy prawa wspólnotowego, a jedynie takiej, której celem jest przyznanie 1 Pogląd ten szeroko uzasadnił M. Safian, Skutki prawne orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, PiP z. 3/2003, s. 3 i n. W doktrynie i judykaturze istnieje rozbieżność poglądów w tej kwestii. Por. szerzej M. Safian, jw.; K. Gonera, E. Łętowska, Artykuł 190 Konstytucji i jego konsekwencje w praktyce sądowej, Pi" z. 9/2003, s. 3 i n.; Z. Radwański, Odpowiedzialność odszkodowawcza za szkody wyrządzone przy wykonywaniu władzy publicznej, RPEiS Nr 2/2004, s. 16-17. 3 Por. K. Gonera, E. Łętowska, jw., s. 14. Nb. 534 praw jednostkom. W takim zakresie państwo odpowiada nie tylko za ustanowienie normy niezgodnej z rozporządzeniami UE ale także za wadliwą implementację jej dyrektyw1. Orzeczenia Europejskiego Trybunatu Sprawiedliwości podejmowane w tych sprawach mają moc nadrzędną nie tylko nad sądami, ale i trybunałami konstytucyjnymi państw członkowskich. Właśnie dlatego należy wątpić, że polski Trybunał Konstytucyjny uzna swoją kompetencję do orzekania w tych sprawach (podobnie także trybunały konstytucyjne innych państw członkowskich). Z kolei także Europejski Trybunał Sprawiedliwości nie jest skłonny do orzekania, zanim sąd krajowy nie wypowie się co do zgodności normy krajowej z normą prawa wspólnotowego. W związku z tym dopuszcza on możliwość zwrócenia się do niego z zapytaniem dotyczącym obowiązywania prawa wspólnotowego. Biorąc te okoliczności pod uwagę a ponadto przyjętą w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości zasadę zapewnienia pełnej efektywności prawu wspólnotowemu, należy dojść do wniosku, że wymóg przedsądu nie odnosi się do przypadków niezgodności prawa polskiego z prawem wspólnotowym. Wniosek ten można poprzeć formalnym argumentem, że art. 417' KC nie wymienia prawa wspólnotowego, które jest odrębnym systemem norm prawnych, niepodlega-jącym kategorii umów międzynarodowych (por. też art. 91 ust. 3 Konstytucji). Trybunał Konstytucyjny nie ma kompetencji do orzekania o niezgodności norm prawa miejscowego z normami hierarchicznie wyższymi. Natomiast kompetencję taką ma sąd administracyjny (por. art. 3 § 2 pkt 5 ustawy z 30.8.2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, Dz.U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.). Dopiero tak dokonany prejudykat uzasadnia wystąpienie do sądu powszechnego w sposób określony w KPC z żądaniem o naprawienie szkody. Poza obiektywną niezgodnością normy niższego rzędu z normą hierarchicz- 535 nie wyższą do przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej należą dwie ogólne jej postacie, a mianowicie szkoda i związek przyczynowy. Ciężar dowodu tych przesłanek ciąży na poszkodowanym (art. 6 KC). Przez szkodę należy rozumieć nie tylko stratę ale i utracone korzyści (art. 361 § 2 KC) oraz doznaną krzywdę w przypadkach określonych w ustawie (por. art. 445, 448 KC). Z kolei związek przyczynowy między szkodą (krzywdą) a działaniem normy uznanej za niezgodną z normą hierarchicznie wyższą powinien mieć postać normalnego następstwa (adekwatny związek przyczynowy). Zastosowanie tych Por. szerzej W. Machnicki, Odpowiedzialność deliktowa państwa za szkody spowodowane naruszeniem prawa Wspólnot Europejskich, [w:] Prawo Europejskie. Zbiór opracowań polskich sędziów, Ministerstwo Sprawiedliwości, Warszawa 2002. Nb. 535 208 Rozdział V. Czyny niedozwolone § 18. Odpowiedzialność organów władzy publicznej 209 ogólnych przesłanek odpowiedzialności do naprawienia szkody wynikłej z naruszenia art. 77 ust. 1 Konstytucji, na której opiera się art. 4171 KC, potwierdził TK w cyt. wyżej orz. z: 4.12.2001 r. oraz 23.9.2003 r. Szczególną uwagę należy zwrócić na przesłankę związku przyczynowego, która w istotnej mierze ogranicza możliwość uzyskania odszkodowania. Nie wystarczy bowiem wskazać potencjalną możliwość uzyskania korzyści, gdyby nie został wydany akt normatywny uznany za niezgodny z aktem normatywnym hierarchicznie wyższym, trzeba ponadto wykazać, że w konkretnym przypadku z reguły tak by się stało. Pozwanym powinien być podmiot, który wydał zakwestionowaną normę prawną. Jeżeli chodzi o prawo miejscowe, to niewątpliwie jest nim właściwa jednostka samorządu terytorialnego, natomiast za wydanie normy stanowionej przez organy państwowe odpowiada Skarb Państwa. Pojawia się tu wszakże pytanie, jakie byłoby tu właściwe statio fisci (urząd centralny). Wydaje się, że gdy chodzi o rozporządzenia, należałoby wskazywać ten urząd (ministerstwo), którego organ wydał uznane za niezgodne z prawem rozporządzenie. Zasadnie bowiem wydatki poniesione na naprawienie szkody umniejszyłyby jego dochody budżetowe. Natomiast gdy chodzi o ustawy, to nie da się w ten sam sposób zindywidualizować organu odpowiedzialnego i należałoby tę kwestię wyraźnie uregulować ustawą. Dopóki to nie nastąpi, wydaje się, że w świetle aktualnego stanu prawnego należałoby uznać za właściwe statio fisci ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa ze względu na przypisaną mu funkcję ochrony interesów Skarbu Państwa i szerokie kompetencje w zakresie reprezentowania jego interesów1. 3. Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną wydaniem orzeczenia lub decyzji 536 Przepis art. 4171 § 2 KC wiąże odpowiedzialność odszkodowawczą z wyrządzeniem szkody przez wydanie niezgodnego z prawem prawomocnego orzeczenia lub ostatecznej decyzji, a więc aktów władczych o charakterze indywidualnym, a nie normatywnym. Obejmuje on także przypadki, gdy akt indywidualny został wprawdzie wydany na podstawie aktu normatywnego (to znaczy zgodnie z nim), ale gdy akt ten był niezgodny z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub ustawą. Także we wspomnianych sytuacjach art. 4171 § 2 KC uzależnia dochodzenie odszkodowania od przedsądu. Jeżeli akt indywidualny wydano na podstawie aktu normatywnego niezgodnego z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub ustawą, to ów prejudykat dokonuje się w sposób opisany wyżej, w analizie poświęconej art. 4171 § 1 KC (Nb. 534 i 535). 1 Por. Z. Radwański, Prawo cywilne - część ogólna, s. 188. Nb. 536 Jednakże należy dodatkowo zwrócić uwagę na szczególny przepis art. 190 ust. 4 Konstytucji, w myśl którego orzeczenia TK o niekonstytucyjności aktu normatywnego stanowiącego podstawę wydania prawomocnego orzeczenia sądowego, ostatecznej decyzji administracyjnej lub rozstrzygnięcia w innych sprawach stanowią podstawę do wznowienia postępowania i uchylenia decyzji lub innego rozstrzygnięcia „na zasadach i w trybie określonych w przepisach właściwych dla danego postępowania". TK w wyr. z 2.3.2004 r. (SK 53/03, OTK-A 2004, Nr 3, poz. 16) jednoznacznie stwierdził, że respektując kompetencje sądów powszechnych, nie kontroluje on samego rozstrzygnięcia sądowego, „lecz tylko jego prawną podstawę". Podkreślił zarazem, że celem art. 190 ust. 4 Konstytucji jest zapewnienie efektywności orzeczeniom TK i że norma tam wyrażona ma samodzielny, nadrzędny charakter, której zastosowanie nie może być ograniczone ustawodawstwem „zwykłym". To ostatnie określenie wskazuje tylko tryb realizacji wspomnianego celu - niekoniecznie ograniczonego do instytucji oznaczonych mianem „wznowienia postępowania" (por. art. 272 PrPostSAdm; por. też kwestionowane art. 399 i 4011 KPC). Odesłanie do właściwych trybów postępowania prowadzących do jego wznowienia zakłada uznanie orzeczenia lub decyzji z reguły za nieważne lub za bezskuteczne i to z mocą wsteczną. Natomiast jeżeli prawomocne orzeczenie sądu albo ostateczna decyzja administracyjna jest niezgodna z prawem z innych przyczyn niż wadliwa podstawa prawna, w oparciu o którą zostały wydane, kompetencja do orzekania o tym należy wyłącznie do sądów. W odniesieniu do ostatecznych decyzji administracyjnych orzekają o tym sądy administracyjne (por. art. 145 PrPostSAdm) i na tej podstawie (przedsąd) poszkodowany może następnie żądać odszkodowania przed sądem powszechnym, powołując się na treść art. 4171 KC. W odniesieniu do spraw podlegających jurysdykcji sądów powszechnych zagadnienie to nie zostało uregulowane w sposób zadowalający, a w szczególności podstawy wznowienia postępowania cywilnego są na tyle ograniczone, że strona w wielu przypadkach nie uzyskałaby prejudykatu wymaganego w art. 4171 § 2 KC1. Komisja Kodyfikacyjna przygotowała projekt wprowadzenia do KPC szczególnej skargi o stwierdzenie przez Sąd Najwyższy niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia sądowego. Toczą się prace legislacyjne nad tym projektem, który niewątpliwie wypełni istniejącą obecnie w tym względzie lukę w systemie prawnym. 4. Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną niewydaniem orzeczenia lub decyzji Trybunał Konstytucyjny wyjaśniając w wyr. z 4.12.2001 r. znaczenie użyte- 537 go w art. 77 ust. 1 Konstytucji zwrotu „działanie organu władzy publicznej" przyjął szeroką jego interpretację, stwierdzając, że „W pojęciu tym mieszczą Por. szerzej G. Bieniek, Odpowiedzialność Skarbu Państwa za szkody wyrządzone przez funkcjonariuszy po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 grudnia 2001 r., PS Nr 4/2002, ~ 14 i n. | Nb. 537 210 Rozdział V. Czyny niedozwolone § 18. Odpowiedzialność organów władzy publicznej 211 się zarówno zachowania czynne tego organu", jak i „zaniechania", a pojęcie zaniechania władzy publicznej „dotyczy tych sytuacji, w których obowiązek określonego działania władzy publicznej jest skonkretyzowany w przepisie prawa i można ustalić na czym konkretnie miałoby polegać zachowanie organu władzy publicznej, aby do szkody nie doszło". Nie ulega więc wątpliwości, że odpowiedzialność odszkodowawcza organu powołanego do stosowania prawa może więc obejmować tylko takie sytuacje, gdy organ ten był obowiązany do dokonania takiej czynności. Przepis art. 4171 § 3 KC reguluje skutki prawne wyrządzenia szkody spowodowanej niewydaniem orzeczenia lub decyzji, gdy obowiązek ich wydania przewiduje przepis prawa. Chodzi więc o szkodę spowodowaną przewlekłością postępowania sądowego albo administracyjnego. Również w tym przypadku konieczną przesłanką żądania odszkodowania jest stwierdzenie we właściwym postępowaniu niezgodności z prawem przewlekłości postępowania zarówno sądowego, jak i administracyjnego. Jednakże końcowy fragment cytowanego przepisu wskazuje zarazem na możliwość uchylenia tej przesłanki z mocy odrębnej ustawy. Zagadnienie to reguluje obecnie ustawa z 17.6.2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz.U. Nr 179, poz. 1843), obowiązująca od 17.9.2004 r. W myśl art. 2 cyt. ustawy przewlekłym jest postępowanie, które trwa dłużej niż jest to konieczne do rozstrzygania lub załatwiania sprawy. Skarżący się na tej podstawie może już w toku postępowania żądać swoistego zadośćuczynienia od Skarbu Państwa lub komornika - w wysokości do 10 000 zł (art. 12 ust. 4). Uwzględnienie skargi pozwala w odrębnym postępowaniu dochodzić naprawienia szkody wynikłej ze stwierdzonej przewlekłości od Skarbu Państwa albo solidarnie od Skarbu Państwa i komornika, przy czym sąd będzie związany wydanym wcześniej postanowieniem stwierdzającym przewlekłość (art. 15 cyt. ustawy). Jeżeli strona nie wniosła skargi na przewlekłość w toku postępowania, może po prawomocnym zakończeniu postępowania żądać na podstawie art. 417 KC naprawienia szkody wynikłej z przewlekłości (art. 16 cyt. ustawy). 5. Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną niewydaniem aktu normatywnego 538 Także w przypadku szkody wyrządzonej niewydaniem aktu normatywnego, odpowiedzialność odszkodowawcza organu powołanego do stosowania prawa obejmuje tylko takie sytuacje, gdy organ ten był zarazem obowiązany do dokonania takiej czynności. Zasada ta została również przyjęta w orzecznic- twie Trybunału Sprawiedliwości w odniesieniu do prawa wspólnotowego. Stąd przepis art. 4171 § 4 KC jedynie konkretyzuje przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej za zaniechania legislacyjne. Przede wszystkim więc wskazuje, że obowiązek wydania aktu normatywnego powinien nakazywać „przepis prawa". Zatem chodzi tu o przepisy konstytucyjne nakazujące ustawodawcy uregulowanie określonej sprawy w ustawie, jak również o przepisy ustawy nakazujące określonemu organowi wydanie rozporządzenia. Natomiast obowiązek taki nie może być wywiedziony z ogólnych założeń aksjologicznych, a więc z odczuwanej potrzeby uregulowania jakiejś kwestii ze względów moralnych lub społecznych. Nie konstytuuje go również zawarte w ustawie stwierdzenie udzielające organom tylko fakultatywnej kompetencji do uregulowania jakiejś kwestii w drodze rozporządzenia. O zaniechaniu legislacyjnym można mówić tylko wtedy, gdy z przepisu prawa wynika w jakim terminie organ władzy publicznej ma wydać nakazaną ustawę lub rozporządzenie albo akt prawa miejscowego. W normie upoważniającej określony organ do wydania rozporządzenia (art. 92 Konstytucji) ów termin jest zwykle określony. W razie braku takiego postanowienia przyjąć należy, że organ obowiązany jest wydać rozporządzenie niezwłocznie1. Może tu chodzić wyłącznie o akty normatywne określające pozycję prawną osób fizycznych lub prawnych. Szkoda wywołana zaniechaniem legislacyjnym powinna być ustalona z uwzględnieniem konkretnej sytuacji podmiotu żądającego odszkodowania, a nie tylko abstrakcyjnej możliwości uzyskania utraconych korzyści. Trzeba zatem rygorystycznie przestrzegać reguły ogólnej, że przesłanką uzyskania odszkodowania i określenia jego rozmiaru jest adekwatny związek przyczynowy. Dla dochodzenia odszkodowania za zaniechanie legislacyjne art. 4171 § 4 KC nie przewiduje przedsądu. W myśl bowiem końcowego fragmentu tego przepisu niezgodne z prawem zaniechanie legislacyjne „stwierdza sąd rozpoznający sprawę o naprawienie szkody". Nie jest to rozwiązanie optymalne i może lepiej byłoby, gdyby orzekał o tym Trybunał Konstytucyjny, jednakże obowiązujące przepisy prawne expressis verbis nie wyznaczają mu kompetencji do orzekania w tych sprawach. Zauważyć zarazem należy, że przyznanie tej kompetencji sądom powszechnym nie powoduje naruszenia zasady res iudicata, ponieważ omawiany stan faktyczny nie zakłada istnienia jakiegoś wcześniejszego orzeczenia w tej sprawie. Ponadto ustalenie, czy nastąpiło zaniechanie legislacyjne, nie powinno nastręczać jakichś szczególnych trudności wobec jasno określonych kryteriów wyróżniających tę sytuację prawną. Pewną podstawę do takiego twierdzenia daje art. 3 ustawy z 20.7.2000 r. o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych (Dz.U. Nr 62, poz. 718 ze zm.). Nb. 538 Nb. 538 212 Rozdział V. Czyny niedozwolone V. Naprawienie szkody na zasadach słuszności 539 Kodeks cywilny sięga po odpowiedzialność na zasadzie słuszności, gdy chodzi o łagodzenie szczególnie dotkliwych następstw wyrządzonej szkody, których usunięcie na podstawie przepisów ogólnych nie jest możliwe. Przepis art. 4172 KC przewiduje naprawienie szkody, która jest następstwem wykonywania władzy publicznej w sposób zgodny z prawem, w sytuacji jednak, gdy byłoby niesłuszne, aby skutki wyrządzenia szkody obciążały ; wyłącznie poszkodowanego. Taką właśnie odpowiedzialność kwalifikuje się w nauce jako opartą na zasadzie słuszności. Ochrona prawna poszkodowanego sięga więc tutaj dalej, niż przewiduje to art. 77 ust. 1 Konstytucji. Ta ostatnia bowiem określa tylko minimalny standard ochrony jednostki i oczywiście dopuszcza jej ochronę dalej idącą, ustanowioną w ustawach „zwykłych"1. W związku z tym przesłanki owej „wzmocnionej" ochrony jednostki mogą być regulowane dowolnie w ustawach „zwykłych". Przepis art. 4172 KC, określający ową rozszerzoną odpowiedzialność osób wykonujących władzę publiczną, zastępuje uchylony ustawą nowelizacyjną z 17.6.2004 r. przepis art. 419 KC, który przewidywał taką, opartą na zasadzie słuszności, odpowiedzialność Skarbu Państwa i jednostek samorządu terytorialnego. Nie byłoby więc rozstrzygnięciem właściwym, gdyby nowe przepisy eliminowały ochronę jednostki w tym względzie. Jeżeli szkoda została wyrządzona przez zgodne z prawem wykonywanie władzy publicznej, to ochrona udzielana poszkodowanemu, w porównaniu z ogólnymi regułami odpowiedzialności osób wykonujących władzę publiczną (por. art. 417 i 4171 KC) jest bardzo ograniczona i to w różnorodny sposób. Po pierwsze, poszkodowany może żądać odszkodowania nie za każdą poniesioną szkodę, lecz tylko za szkodę na osobie, a już nie - za szkodę na mieniu. Szkoda na osobie powstaje wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia (art. 444 § 1 KC). W takim przypadku poszkodowany może żądać nie tylko naprawienia szkody majątkowej (por. bliżej art. 444 KC), ale także zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę (art. 445 KC). Należy podzielić pogląd o możliwości uzupełniającego stosowania art. 448 KC i dopuścić, aby pokrzywdzony wykonywaniem władzy publicznej mógł alternatywnie zażądać zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny (por. Nb. 636-638) W odróżnieniu od uchylonego art. 419 KC, przepis art. 4172 KC nie stanowi o szkodzie poniesionej przez osobę trzecią, jeżeli w następstwie śmierci bezpośrednio poszkodowanego utraciła ona żywiciela. Wydaje się jednak, że ową osobę trzecią wyjątkowo należy uznać za pośrednio poszkodowaną- tak jak to czyni art. 446 KC - i na tej podstawie także objąć ją zakresem art. 4172KC. 1 Wyraźnie dał temu wyraz TK w cyt. już orz. z 4.12.2001 r. Nb. 539 §18. Odpowiedzialność organów władzy publicznej 213 Po drugie, należy przyjąć, że poszkodowanemu przysługuje roszczenie o zapłatę odszkodowania i zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, a więc, że istnieje po drugiej stronie obowiązek do spełnienia tych świadczeń. Nie jest więc ono uzależnione od swobodnego uznania sądu. Jednakże sąd orzekający ma pod tym względem znaczny luz ocenny, bowiem przepis art. 4172 infine stanowi, że roszczenie przysługuje poszkodowanemu tylko wtedy, „gdy okoliczności, a zwłaszcza niezdolność poszkodowanego do pracy lub jego ciężkie położenie materialne wskazują, że wymagają tego względy słuszności". Przepis uchylonego art. 419 KC zawierał podobny zwrot, z tą różnicą, że wyrażenie „zasady współżycia społecznego" zostało obecnie zastąpione innym określeniem tej klauzuli generalnej, powszechnie używanym w wielu systemach prawnych. Podkreślić zarazem należy, że wspomniane okoliczności nie tylko stanowią konieczną przesłankę uzyskania odszkodowania i zadośćuczynienia, ale mogą także wpłynąć na przyznanie tylko częściowego odszkodowania oraz na wysokość zadośćuczynienia pieniężnego. VI. Uregulowania odrębne Przedstawionej powyżej regulacji prawnej, zawartej w art. 417, 4171 i 4172 540 KC nie stosuje się, jeżeli odpowiedzialność za szkodę przy wykonywaniu władzy publicznej jest uregulowana w przepisach szczególnych. Mimo nieco odmiennego brzmienia, przepis art. 421 KC w istocie wyraża tę samą myśl, jak przed nowelizacją z 17.6.2004 r., wyraźnie uznając unormowanie KC wspomnianej kwestii za regulację ogólną, która w myśl zasady lex specialis derogat legi generali nie znajduje zastosowania, o ile ustawy odrębne stanowią w tym względzie inaczej. Należy z całym naciskiem podkreślić, że granice kompetencji ustawodawcy co do tych szczególnych regulacji są wyznaczone przez art. 77 ust. 1 Konstytucji. W pewnej mierze precyzują je już niektóre orzeczenia TK. Przede wszystkim więc Konstytucja zabrania wprowadzania dodatkowych przesłanek odpowiedzialności, poza przesłanką bezprawności, które utrudniałyby poszkodowanemu dochodzenie naprawienia szkody. W szczególności niedopuszczalne jest uzależnianie odpowiedzialności podmiotów wykonujących władzę publiczną od ich winy lub winy ich funkcjonariuszy. Jednakże nie ma przeszkód, aby w ustawach szczególnych przewidziano dogodniejsze dla poszkodowanego przesłanki dochodzenia naprawienia szkody w porównaniu z regulacją kodeksową, np. przez uznanie za bezprawne także naruszenia zasad współżycia społecznego, dobrych obyczajów •ub słuszności (por. cyt. wyr. TK z 4.12.2001 r.). Natomiast jeśli chodzi o pojęcie szkody, to TK zajął „miękkie" stanowisko. W cyt. wyr. z 23.9.2003 r. wyszedł bowiem z założenia, że pojęcie szkody użyte w art. 77 ust. 1 Konstytucji nie może być definiowane przez akt normatywny niższego rzędu, jakim jest ustawa zwykła, a w szczególności Kodeks cywilny. Wprawdzie na ogół należy się kierować definicją Nb. 540 214 Rozdział V. Czyny niedozwolone § 19. Odpowiedzialność za zwierzęta i rzeczy 215 obejmującą nie tylko stratę ale i utracone korzyści, jednakże ze względu na inne wartości konstytucyjne ustawa zwykła może w określonych przypadkach ograniczyć odpowiedzialność podmiotów wykonujących władzę publiczną do węziej pojętej szkody, zwłaszcza do straty, wyłączając utracone korzyści. Należy sądzić, że nie ma też przeszkód konstytucyjnych, aby ustawodawca rozszerzył zakres podmiotów odpowiedzialnych z tytułu wykonywania władzy publicznej na osoby fizyczne spełniające te funkcje, np. powinno to dotyczyć szkód spowodowanych przez komorników w następstwie wykonywania ich zadań niezgodnie z prawem; oczywiście nie wyklucza to solidarnej odpowiedzialności Skarbu Państwa za te działania. § 19. Odpowiedzialność za zwierzęta i rzeczy Literatura: G. Bieniek, [w:] Komentarz do KC, ks. III, t. 1, s. 346 i n.; W. Czachórski, [w:] System Pr. Cyw, t. III, cz. 1, § 46; tenże, Zobowiązania, § 36; W. Dubis, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 1080, i n.; M. Safjan, [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz do art. 431 i n.; A. Śmieją, Odpowiedzialność odszkodowawcza za zawalenie się budowli (art. 434 KC), Wrocław 1993; A. Szpunar, Odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez zwierzęta i rzeczy, Warszawa 1985; tenże, Uwagi o odpowiedzialności cywilnej za zawalenie się budowli, KPP Nr 2/1995. 541 Już od czasów rzymskich uznawano, że zwierzęta, a także pewne rzeczy stwarzają zwiększone niebezpieczeństwo dla otoczenia. Motyw ten - dotychczas aktualny - zadecydował o ustanowieniu zaostrzonej odpowiedzialności za szkody przez nie wyrządzone, którą ponoszą osoby w bliżej określony sposób powiązane ze zwierzętami lub z rzeczami. Prawo polskie, idąc w ogólnych zarysach za wspomnianą tradycją, szczegółowo uregulowało: 1) odpowiedzialność za zwierzęta, 2) odpowiedzialność za wyrzucenie, spadnięcie lub wylanie przedmiotu, 3) odpowiedzialność za zawalenie się budowli lub oderwanie się jej części. I. Odpowiedzialność za zwierzęta 1. Podmiot i przesłanki 542 Odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez zwierzęta ponosi ten, kto je chowa lub nimi się posługuje (art. 431 § 1 KC). Zgodnie z dominującym poglądem, zwierzę chowa ten, kto przez dłuższy czas sprawuje nad nim pieczę dla własnych - niekoniecznie majątkowych - celów, dostarczając mu schronienia i utrzymania1. Chodzi tu więc nie tylko o zwierzęta domowe, ale i dzikie, 1 Por. bliżej A. Szpunar, Odpowiedzialność, s. 26. Nb. 541-542 które przebywają pod pieczą człowieka, np. w ogrodach zoologicznych, zwierzyńcach lub cyrkach (orz. SNz21.11.1961 r.,OSN 1963,poz. 144) albo wfer-uiach hodowlanych. Chowający zwierzę niekoniecznie musi być jego właścicielem lub mieć jakieś inne prawa do niego. Wspomnianą odpowiedzialność ponoszą także osoby, które nie chowają zwierzęcia, lecz dorywczo posługują się nim dla własnego celu. Przepis art. 431 KC nie odnosi się więc do zwierząt żyjących w stanie 543 wolnym (por. zwłaszcza^. Szpunar w glosie do orz. SN z 17.10.1991 r., OSP 1992, poz. 167) i trzeba stwierdzić, że brak jest przepisów ogólnych, co do odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez te zwierzęta. Odpowiedzialność za niektóre gatunki zwierząt żyjących w stanie wolnym reguluje ustawa z 13.10.1995 r. - Prawo łowieckie (tekst jedn. Dz.U. z 2002 r. Nr 42, poz. 372 ze zm.). Przewiduje ona, że dzierżawcy lub zarządcy obwodów łowieckich odpowiadają za szkody wyrządzone przez dziki, łosie, jelenie, daniele i sarny w uprawach i płodach rolnych (art. 46)1, natomiast Skarb Państwa odpowiada za wszelkie szkody wyrządzone przez zwierzęta łowne objęte całoroczną ochroną (art. 50)2. Ponadto, na podstawie art. 126 ustawy z 16.4.2004 r. o ochronie przyrody (Dz.U. Nr 92, poz. 880) Skarb Państwa odpowiada także za niektóre straty (w więc z wyłączeniem utraconych korzyści) wyrządzone przez inne zwierzęta. I tak, w przypadku: 1) żubrów - odpowiada za szkody w uprawach, płodach rolnych lub gospodarstwie leśnym, 2) wilków i rysiów - za szkody w pogłowiu zwierząt gospodarskich, 3) niedźwiedzi - za szkody w pasiekach, pogłowiu zwierząt gospodarskich oraz uprawach rolnych, 4) bobrów - za szkody wyrządzone w gospodarstwach rolnych, leśnych lub rybackich. Odpowiedzialność ta nie zależy od czyjejkolwiek winy, a okoliczności eg-zoneracyjne są przez ustawodawcę określone (np. pozostawienie przez poszkodowanego zwierząt gospodarskich w nocy bez ochrony). Nie można wykluczyć odpowiedzialności Skarbu Państwa lub gminy za zaniedbania w zakresie ochrony człowieka przed grożącym mu niebezpieczeństwem ze strony tych zwierząt (por. orz. SN z 17.6.1966 r., OSN 1967, poz. 30; orz. SN z 20.7.1977 r., OSP 1978, poz. 79). 1 Por. np. wyr. SN z 4.7.2002 r. (OSP 2003, poz. 98, z krytyczną glosą B. Rakoczego). SN nie uznał uprawy sadowniczej za uprawę rolną i stwierdził brak odpowiedzialności za szkody wyrządzone w sadach. 2 Także na obszarach rezerwatów przyrody (por. wyr. SN z 22.8.2001 r., OSNC 2002, poz. 53, 2 glosą aprobującą B. Rakoczego). Nb. 543 216 Rozdział V. Czyny niedozwolone 1 2. Zasady odpowiedzialności 544 Odpowiedzialność z art. 431 § 1 KC opiera się na zasadzie domniemanej winy w nadzorze osoby, która chowa zwierzę lub się nim posługuje. Obalenie tego domniemania jest jednak nader trudne, ponieważ utrzymujący zwierzę nie może bronić się tym, iż się ono zabłąkało i uciekło, a więc że w chwili wy. rządzenia szkody nie było pod jego nadzorem. Ponosi on również odpowiedzialność za inne osoby, którym powierzył opiekę nad zwierzęciem (np. podwładny, domownik). Odpowiedzialność ta ogranicza się tylko do szkód, które wynikły w związku przyczynowym z naturalnymi (spontanicznymi) zachowaniami się zwierzęcia. Dlatego utrzymujący zwierzę nie odpowiada za jego reakcje spowodowane przez samego poszkodowanego. Natomiast jeżeli sam tak pokieruje zachowaniem zwierzęcia, aby wyrządziło ono komuś szkodę (np. poszczuje psa), to odpowiada za własny czyn zawiniony (art. 415 KC; por. orz. SN z 6.6.1968 r., OSN1969, poz. 199). 545 Jeżeli osobie, która zwierzę chowa lub się nim posługuje nie można przypisać winy, ale jej odpowiedzialność za wyrządzoną szkodę jest uzasadniona ze względów moralnych, wówczas istnieje możliwość obciążenia tej osoby obowiązkiem naprawienia szkody na zasadzie słuszności. Przykład: Chowający zwierzę okazał się osobą niepoczytalną albo szkoda została wyrządzona wskutek nieszczęśliwego wypadku, mimo starannego nadzoru nad zwierzęciem. Podstawy tej odpowiedzialności precyzuje art. 431 § 2 KC stanowiąc, że poszkodowany może żądać całkowitego lub częściowego naprawienia szkody, jeżeli z okoliczności, a zwłaszcza z porównania stanu majątkowego poszkodowanego oraz chowającego lub posługującego się zwierzęciem wynika, że wymagają tego zasady współżycia społecznego. 3, Samopomoc 546 Jeżeli cudze zwierzę wyrządza szkodę na gruncie (np. cudze krowy pasą się na łące), wówczas posiadacz gruntu może uciec się do samopomocy i zająć to zwierzę. Uprawnienie to przysługuje mu jednak tylko wtedy, gdy zajęcie zwierzęcia jest potrzebne do zabezpieczenia roszczeń o naprawienie szkody (art. 432 § 1 KC). 547 Posiadacz gruntu uzyskuje na zajętym zwierzęciu ustawowe prawo zasta-wu dla zabezpieczenia należnego mu odszkodowania oraz zwrotu kosztów żywienia i utrzymania zwierzęcia (art. 432 § 2 KC). §19. Odpowiedzialność za zwierzęta i rzeczy 217 II. Odpowiedzialność za wyrzucenie, spadnięcie lub wylanie przedmiotu 1, podmiot i przesłanki Ten, kto zajmuje pomieszczenie, odpowiada za szkodę wyrządzoną w na- 548 stępstwie wyrzucenia, wylania lub spadnięcia z tego pomieszczenia jakiegokolwiek przedmiotu (art. 433 KC). Chodzi tu o każdą osobę, która faktycznie włada wyodrębnionym pomieszczeniem - niekoniecznie na podstawie tytułu prawnego (np. własności, najmu, spółdzielczego prawa do lokalu). Także mieszkaniec stałego hotelu pracowniczego, jeżeli przedmiot wypadł z pomieszczenia, którym władał w sposób wyłączny. Jeśli przedmiot wypadł z pomieszczenia dostępnego dla wszystkich mieszkańców hotelu - odpowiada podmiot prowadzący taki hotel (orz. SN z 16.5.1985 r„ OSN 1986, poz. 55, z glosą A Szpunara, NP Nr 4/1987, s. 130 i n.). Jeżeli pomieszczenie łącznie zajmuje kilka osób (np. małżonkowie), ich odpowiedzialność jest solidarna (art, 441 KC). Powstaje ona wtedy, gdy z pomieszczenia cokolwiek zostało wyrzucone, 549 wylane lub spadło (np. wyrzucono butelkę, wylano wodę, spadła doniczka z balkonu), a następstwem tego faktu jest uszkodzenie ciała lub szkoda na mieniu innej osoby. Natomiast kontrowersje wywołuje kwestia, czy zajmujący pomieszczenie ponosi odpowiedzialność tylko za wylanie czegoś na przechodnia, czy także za zalanie pomieszczenia niżej położonego. Ten ostatni pogląd wsparty interpretacją funkcjonalną art, 433 KC przeważa w literaturze1 i należy się za nim opowiedzieć, aczkolwiek nie podzielił go SN w orz. z 5.3.2002 r. (OSP 2003, poz. 5, z aprobującą glosą F. Zoila), 2. Zasada odpowiedzialności Zajmujący pomieszczenie ponosi surową odpowiedzialność opartą na zasa- 550 dzie ryzyka. Uzasadnieniem dla niej jest ochrona osób trzecich (w szczególności przechodniów), które z reguły nie mogą w inny sposób ustalić źródła wyrządzonej im szkody, jak przez wskazanie pomieszczenia, z którego wypadł przedmiot lub wylała się ciecz powodująca szkodę. Od odpowiedzialności tej zajmujący pomieszczenie może się uwolnić jedy- 551 nie wtedy, gdy wykazana zostanie jedna z następujących trzech okoliczności, stanowiących przyczynę wyrzucenia, wylania lub spadnięcia przedmiotu: 1 Por. szerzej A. Szpunar, Odpowiedzialność, s. 66 i n.; M. Safian, [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 433, Nb. 10; W. Dubis, [w:] KC. Komentarz, t. I, Warszawa 2004, s. 1084. Nb. 544-547 li 218 Rozdział V. Czyny niedozwolone 1) siła wyższa; Przykład: Wstrząs podziemny strącił doniczkę. 2) wyłączna wina poszkodowanego; Przykład: Złodziej, wdzierający się po drabinie do cudzego mieszkania, potrącił doniczkę, która spadła mu na głowę. 3) wyłączna wina osoby trzeciej, za którą zajmujący pomieszczenie nie ponosi odpowiedzialności i której działaniu nie mógł zapobiec. Przykład: Przykład jak wyżej, lecz doniczka spadła na głowę przechodnia. III. Odpowiedzialność za zawalenie się budowli lub oderwanie się jej części 1. Podmiot i przesłanki 552 Na podstawie art. 434 KC za szkodę wyrządzoną przez zawalenie się budowli lub oderwanie się jej części odpowiedzialny jest samoistny posiadacz budowli. Przez budowlę należy rozumieć jakiekolwiek urządzenie skonstruowane przez człowieka i związane z gruntem, a więc nie tylko budynki, ale także wieże, mosty, tamy, tunele, latarnie uliczne, pomniki itp. O zawaleniu zwykło się mówić w razie załamania całej konstrukcji. Natomiast oderwanie się części budowli znamionuje naruszenie spoistości trwałych połączeń z pozostałymi częściami budowli. Przykład: Oderwanie się balkonu, ale także rozerwanie ściany w pomieszczeniu mieszkalnym w następstwie rozsadzenia przewodu kominowego (orz. SN z 13.9.1988 r., OSN 1990, poz. 155). 553 Odpowiedzialność ciąży na samoistnym posiadaczu budowli, to znaczy osobie fizycznej lub prawnej, która włada niąjak właściciel (art. 336 KC). Niekoniecznie jest nim samoistny posiadacz gruntu (np. gdy budynek stanowi własność użytkownika wieczystego). 2. Zasada odpowiedzialności 554 Samoistny posiadacz odpowiada na zasadzie ryzyka za szkody wyrządzone zawaleniem się budowli lub oderwaniem się jej części. Jednakże zasada ryzyka ograniczona została tylko do dwóch zdarzeń: 1) do braku utrzymania budowli w należytym stanie i 2) do wad w budowie. Nb. 552-554 § 19. Odpowiedzialność za zwierzęta i rzeczy 219 Za te dwa zdarzenia, które stały się przyczyną zawalenia się budowli lub oderwania się jej części, odpowiada samoistny ich posiadacz w chwili wypadku. W szczególności nie może się on uwolnić od tej odpowiedzialności przez wykazanie, że nie ponosi winy ani za powstanie wady konstrukcyjnej budowli, ani za utrzymanie jej w należytym stanie. Przykład: Jeżeli A kupił od B dom wadliwie skonstruowany lub wybudowany z nieodpowiedniego materiału - o czym nie wiedział - to jeżeli następnie dom ten z tych przyczyn się zawalił, odpowiedzialność ponosi A, mimo iż winy przypisać mu nie można. Także w razie rozsadzenia przewodu kominowego spowodowanego zapaleniem się nagromadzonej w nim sadzy, a w konsekwencji rozerwania ściany, posiadacza budowli nie zwalnia od odpowiedzialności powierzenie jednostce wyspecjalizowanej okresowego czyszczenia przewodów kominowych (orz. SN z 13.9.1988 r., OSN 1990, poz. 155). Natomiast samoistny posiadacz nie ponosi odpowiedzialności, jeżeli zawa- 555 lenie się budowli lub oderwanie się jej części było następstwem innych od wskazanych wyżej zdarzeń. W szczególności więc nie będzie on odpowiadał, jeżeli wypadek spowodował sam poszkodowany (np. strącił sobie gzyms na głowę), albo osoba trzecia (np. podpalenie budynku), lub jakieś wydarzenie, które może mieć cechy siły wyższej (np. przybór wody w rzece, ruchy górotworu). Katalog zdarzeń egzoneracyjnych nie jest w art. 434 KC zamknięty i dlatego odpowiedzialność w świetle tego przepisu ma charakter łagodniejszy w porównaniu z odpowiedzialnością na zasadzie ryzyka określonej w art. 433, 435 i 436 KC. Sens zaostrzonej odpowiedzialności z art. 434 KC nie polega tylko na usta- 556 nowieniu odpowiedzialności z tytułu ryzyka za wspomniane dwa zdarzenia (tj. wada budowli i brak utrzymania jej w należytym stanie). Ponadto przepis ten konstruuje domniemanie prawne, że te właśnie zdarzenia stały się przyczyną zawalenia się budowli lub oderwania się jej części. W konsekwencji samoistny posiadacz budowli jest zainteresowany w obaleniu tego domniemania. Może to uczynić tylko poprzez wykazanie, że jakieś inne zdarzenia niż wada budowli lub niewłaściwe jej utrzymywanie spowodowały jej zawalenie lub oderwanie się jej części. To inne zdarzenie sprawcze musi zarazem pozostawać w adekwatnym związku przyczynowym z zawaleniem się budowli lub oderwaniem się jej części. Natomiast na poszkodowanym ciąży - w myśl ogólnych zasad (art. 6 KC) 557 - ciężar dowodu, że poniósł szkodę (i jakiej wielkości) w adekwatnym związku przyczynowym z zawaleniem się budowli lub z oderwaniem się jej części. Przyjęta w art. 434 KC konstrukcja dowodu negatywnego, jako okoliczno- 558 ści egzoneracyjnej posiadacza budowli, utrudnia wyjaśnienie sensu tego prze- Nb. 555-558 220 Rozdział V. Czyny niedozwolone § 20. Odpowiedzialność związana z użyciem sil przyrody 221 pisu, wywołując kontrowersje w nauce. W szczególności A, Szpunar1 krytycznie odnosi się do reprezentowanej powyżej koncepcji domniemania ustawowego, której broni z kolei A. Śmieją2. § 20. Odpowiedzialność związana z użyciem sił przyrody Literatura: A. Barczak, Odpowiedzialność na zasadzie ryzyka na przykładzie art. 435 k.c. Wybrane problemy, Transformacje Prawa Prywatnego Nr 1/2000; G. Biertiek [w:], Ko^ mentarz do KC, ks. III, t. 1, s. 360 i n.; W. Czachórski, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, § 47, 48; tenże, Zobowiązania, § 37; W. Dubis, [w:] KC. Komentarz, t. I, Warszawa 2004, s. 1090; 2. Gawlik, Odpowiedzialność cywilna za szkody wyrządzone pokojowym wykorzystaniem energii atomowej, NP Nr 2-3/1988; B. Lewaszkiewicz-Petrykowska, Odpowiedzialność cywilna prowadzącego przedsiębiorstwo wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody (art. 435 KC), Warszawa 1967; taż, Wina poszkodowanego jako okoliczność wyłączająca odpowiedzialność z art. 435 KC. Rozprawy z prawa cywilnego, Warszawa 1985; taż, Cywilna odpowiedzialność za szkodę jądrową w polskim prawie atomowym, PiP Nr 4/1987; taż, Szkoda jądrowa na osobie i mieniu. Problemy kodyfikacji Prawa Cywilnego, Poznań 1990; J. Łopu-ski, Ryzyka związane z pokojowym wykorzystaniem energii atomowej a zagadnienia ubezpieczenia, [w:] Ubezpieczenia w gospodarce rynkowej, t. II, Bydgoszcz 1994; R. Majda, Cywilna odpowiedzialność za szkodę w nowym prawie atomowym, PS Nr 5/2002; M. Owczarek, Siła wyższa jako przesłanka zwalniająca z odpowiedzialności deliktowej prowadzącego przedsiębiorstwo wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody, PS Nr 1/2003; M. Sajjan, [w:] K. Piet-rzykowski, KC. Komentarz, art. 435-437; tenże, Wynagrodzenie szkody wynikłej wskutek wypadku komunikacyjnego, Warszawa 1976; A. Szpunar, Wina poszkodowanego w prawie cywilnym, Warszawa \91\;A. Wąsiewicz, Ubezpieczenia komunikacyjne, Bydgoszcz 1995. I. Osoby ponoszące odpowiedzialność na zasadzie ryzyka 1. Uwagi wstępne 559 Niezwykle intensywny rozwój techniki doprowadził do stosowania w przemyśle i transporcie urządzeń oraz mechanizmów, które powodują powstanie poważnych zagrożeń dla otoczenia. Jest to główny motyw legislacyjny, który legł u podstaw przyjęcia zaostrzonej, bo opartej na zasadzie ryzyka, odpowiedzialności za szkody wywołane funkcjonowaniem tych urządzeń. Uznano przy tym za właściwe, by odpowiedzialność tę ponosiły osoby, które władają wspomnianymi środkami technicznymi i wykorzystują je w swoim interesie. Koncepcja ta została zaakceptowana już w art. 152 i 153 KZ i legła także u podstaw art. 435 i 436 KC. A. Szpunar, Odpowiedzialność, S. 136. 2 A. Śmieją, Odpowiedzialność,. S, 34 i B, Nb.559 II Przepisy te odrębnie określają dwie grupy podmiotów ponoszących wspomnianą, zaostrzoną odpowiedzialność: 1) prowadzących przedsiębiorstwa, 2) posiadaczy mechanicznych środków komunikacji. 2. Prowadzący przedsiębiorstwo W myśl art. 435 § 1 KC, odpowiedzialność ciąży na każdym (osobie fi- 560 zycznej lub prawnej), kto prowadzi na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiony w ruch za pomocą sił przyrody. Przez przedsiębiorstwo rozumie się zespół składników materialnych i niematerialnych przeznaczonych do realizacji określonych zadań gospodarczych (art. 551 KC); natomiast zakład niekoniecznie służy realizacji celów gospodarczych. Do zastosowania art. 435 KC nie wystarczy, by przedsiębiorstwo lub zakład bezpośrednio wykorzystywał elementarne siły przyrody (np. energię słoneczną, elektryczną, parę, paliwa, gaz). Chodzi tu o procesy polegające na przetwarzaniu energii elementarnej na pracę lub inne postacie energii, co wymaga użycia maszyn lub innych urządzeń przetwarzających. Przy ustalaniu zakresu zastosowania art. 435 KC należy brać pod uwagę m.in. „stopień komplikacji przy przetwarzaniu energii elementarnej na pracę" (por. orz. SN z 12.7.1977 r., OSN 1978, poz. 73), jako elemencie zwiększającym niebezpieczeństwo dla otoczenia. Ponadto konieczne jest, aby przedsiębiorstwo lub zakład był „wprawiany 561 w ruch" przez maszyny lub urządzenia przetwarzające elementarne siły przyrody. Zwrotu tego, oczywiście, nie można rozumieć dosłownie, lecz przenośnie. Chodzi o to, by działalność przedsiębiorstwa opierała się na funkcjonowaniu wspomnianych maszyn i urządzeń. Nie wystarczy więc posługiwać się nimi tylko dla działań wspomagających. Zakresem art. 435 § 1 KC objęte są głównie przedsiębiorstwa wytwórcze, wydobywcze i transportowe, ale już nie gospodarstwa rolne lub fermy hodowlane (por. orz. SN z 21.8.1987 r., OSN 1989, poz. 17), gdzie wprawdzie stosuje się rozmaite urządzenia, jednakże ruch przedsiębiorstwa opiera się na bezpośrednim wykorzystaniu sił przyrody. Podobnie ma się rzecz w odniesieniu np. do przedsiębiorstwa zajmującego się projektowaniem budowli. Jeżeli wykorzystuje się tam samochody, kopiarki, urządzenia miernicze, to jedynie w celach pomocniczych. Natomiast działalność przedsiębiorstwa opiera się na twórczej myśli architektów. Analogiczną odpowiedzialność ponoszą także osoby prowadzące na własny 562 rachunek przedsiębiorstwa lub zakłady, które wprawdzie nie są wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody, ale które wytwarzają środki wybuchowe lub posługują się takimi środkami (art. 435 § 2 KC). Przykład: Warsztat rzemieślniczy produkujący proch strzelniczy lub petardy albo kamieniołom oparty na pracy fizycznej człowieka, gdzie jednak stosuje się środki wybuchowe. Nb. 560-562 112. Rozdział V. Czyny niedozwolone .] 3. Posiadacz mechanicznego środka komunikacji 563 Następnie na mocy art. 436 KC odpowiedzialność na zasadzie ryzyka ponosi posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody. Przepis ten odnosi się nie tylko do posiadaczy samoistnych, a więc osób władających rzeczami jak właściciele, ale także do posiadaczy zależnych, którzy sprawują tylko ograniczone władztwo nad rzeczą (por. art. 336 KC). Natomiast odpowiedzialność ta nie ciąży na dzierżycielach rzeczy, a więc na osobach, które władają nimi za kogo innego (art. 338 KC). Jeżeli jednak samoistny posiadacz oddał środek komunikacji w posiadanie zależne, wówczas odpowiedzialność na zasadzie ryzyka ponosi wyłącznie posiadacz zależny. Posiadaczem samoistnym samochodu jest z reguły właściciel. Jest nim także złodziej, który na stałe zawładnął pojazdem. Jeżeli jednak posiadacz samoistny wynajął samochód komukolwiek, wówczas odpowiedzialność w całości ponosi najemca, jako posiadacz zależny. Natomiast nie odpowiadają z art. 436 KC np. kierowcy zatrudnieni jako pracownicy lub osoby prowadzące warsztaty naprawcze, ponieważ są oni tylko dzierżycielami pojazdów - także wtedy, gdy wykorzystują je dla celów osobistych lub dla zarobku. 564 Do mechanicznych środków komunikacji, poruszanych za pomocą sił przyrody, zalicza się wszelkie pojazdy napędzane własnymi urządzeniami mechanicznymi - bez względu na to, czy są przystosowane do poruszania się na ziemi, na wodzie lub w powietrzu lub czy poruszają się po szynach1 albo innych stałych przewodach trakcyjnych. Przykład: Samochody, autobusy, motocykle, pociągi, trolejbusy, statki, motorówki, samoloty. Natomiast zakresem tego pojęcia nie są objęte pojazdy niewyposażone we własne mechanizmy napędowe, a poruszane siłami mięśni ludzkich lub zwierzęcych albo bezpośrednio poruszane siłami przyrody, jak również urządzenia wprawdzie ruchome, ale nieprzeznaczone do komunikacji. Przykład: Wozy konne, rowery, żaglówki, lotnie, łodzie wiosłowe, dźwigi, schody ruchome, windy. 565 Jeżeli mechaniczne środki komunikacji poruszane za pomocą sił przyrody wchodzą w skład przedsiębiorstwa lub zakładu, wówczas pojawia się pytanie, czy znajduje do nich zastosowanie art. 435 czy art. 436 KC. Odpowiedź zależy od ustalenia, czy cała działalność danego przedsiębiorstwa opiera się na wykorzystaniu sił przyrody. Jeżeli tak jest, to na zasadzie absorpcji zastosowanie znajduje art. 435 KC, przewidujący szerszą przesłankę odpowiedzialności. W szczególności odnosi się to do przedsiębiorstw komunikacyjnych, które Odmiennie M. Nesterowicz, [w:] Kodeks cywilny z komentarzem, Warszawa 1989,1.1, s. 430. Nb. 563-565 § 20. Odpowiedzialność związana z użyciem sił przyrody 223 opierają swoją działalność na wykorzystaniu mechanicznych środków komunikacji, w szczególności: PKP, PKS, komunalne przedsiębiorstwa komunikacyjne (por. orz. SN z 19.9.1967 r., OSP 1968, poz. 210). II. Przesłanki odpowiedzialności 1. Prowadzącego przedsiębiorstwo Prowadzący przedsiębiorstwo lub zakład o cechach wskazanych wyżej po- 566 nosi odpowiedzialność na zasadzie ryzyka za szkodę wyrządzoną przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu (art. 435 KC). Nie jest więc konieczne, aby szkodę spowodowało konkretne urządzenie wprawiane w ruch siłami przyrody; wystarczy, gdy istnieje adekwatny związek przyczynowy między funkcjonowaniem przedsiębiorstwa lub zakładu jako całości a powstałą szkodą. Konstrukcja ta w sposób nader szeroki chroni interesy człowieka i obciąża bardzo surową odpowiedzialnością osoby prowadzące na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład określony w art. 435 KC. Odpowiedzialnością tą są objęte np. szkody polegające na oddziaływaniu ścieków, dymów i gazów fabrycznych na ludzi i gospodarstwa rolne, bydło i pszczoły, i to nawet wtedy, gdy przedsiębiorstwo emituje w atmosferę substancje trujące o stężeniu nieprzekraczającym ustalonych norm (por. orz. SN z 7.4.1970 r., OSP 1971, poz. 169); PKP odpowiada za poślizgnięcie się pasażera na oblodzonym peronie, pomimo że pociągu nie ma na stacji; przedsiębiorstwo komunikacji miejskiej odpowiada, jeżeli pasażer tramwaju lub autobusu upadł wchodząc do stojącego pojazdu; posiadacz parowego młyna odpowiada za szkodę powstałą przy wyładowywaniu ziarna, mimo że nie stosowano przy tym żadnych urządzeń mechanicznych. 2. Posiadacza mechanicznego środka komunikacji Posiadacz mechanicznego środka komunikacji, poruszanego za pomocą sił 567 przyrody, odpowiada za szkody wyrządzone przez ruch tych pojazdów (art. 436 § 1 KC). Pojęcie ruchu mechanicznego środka komunikacji nie zostało w ustawie bliżej określone. Reprezentowane są w tym względzie dwa stanowiska: węższe i szersze. Pierwsze uznaje, że pojazd jest w ruchu jedynie wtedy, gdy pracuje silnik lub mechaniczny środek komunikacji przemieszcza się w przestrzeni własnym napędem albo nawet siłą bezwładności. Źródło niebezpieczeństwa tkwi bowiem wówczas w samym pojeździe. Natomiast wedle szerszego ujęcia pojazd jest w ruchu od chwili uruchomienia silnika aż do momentu ukończenia jazdy w następstwie osiągnięcia miejsca Przeznaczenia lub wskutek planowej przerwy w podróży. W świetle tego ujęcia Nb. 566-567 224 Rozdział V. Czyny niedozwolone § 20. Odpowiedzialność związana z użyciem sił przyrody 225 - dominującego w naszej literaturze i judykaturze - zatrzymanie pojazdu lub krótkotrwały nawet postój w toku podróży traktuje się jako ruch pojazdu. Przykład: SN w orz. z 4.3.1958 r. (OSP 1959, poz. 257) uznał, że ciągnik jest w ruchu, gdy wskutek awarii stanął na przejeździe kolejowym; por. też orz. SN z 30.12.1967 r. (OSP 1968, poz. 265); orz. SN z 14.4.1975 r. (OSN 1976, poz. 37). Należy przyjąć, że samochód jest w ruchu wówczas, gdy uczestniczy w ruchu drogowym1. Nawet długo po zatrzymaniu i opuszczeniu pojazdu przez kierowcę może okazać się, że pojazd bierze udział w ruchu drogowym, gdyż został nieprawidłowo zaparkowany, doprowadzając do wypadku drogowego. Odmienne stanowisko prowadzi do niepożądanych skutków prawnych (por. Nb. 569—570). 3. Uchylenie zasady ryzyka 568 W dwóch szczególnych sytuacjach, a mianowicie w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji oraz w razie przewozu z grzeczności, uchy--łona zostaje z mocy art. 436 § 2 KC surowa, oparta na zasadzie ryzyka, odpowiedzialność zarówno posiadaczy tych pojazdów (art. 436 § 1 KC), jak i przedsiębiorstw określonych w art. 435 KC, które posługują się nimi. W sytuacjach tych odpowiedzialność za wyrządzoną szkodę określają ogólne przepisy delik-towe, a więc przede wszystkim art. 415 KC. 569 a) W razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji uchylenie odpowiedzialności na zasadzie ryzyka znajduje uzasadnienie w tym, że oba pojazdy stwarzają analogiczne niebezpieczeństwa, które znoszą się względem siebie. Ponadto utrzymanie w takich przypadkach odpowiedzialności na podstawie ryzyka prowadziłoby do rezultatów niesłusznych, ponieważ z reguły osoba odpowiedzialna za pojazd cięższy musiałaby płacić wyższe odszkodowanie niż osoba odpowiedzialna za pojazd lżejszy, który zwykle wyrządza mniejsze szkody. Ze wspomnianych względów zrozumiałe jest, że uchylenie zasady ryzyka odnosi się jedynie do wzajemnych roszczeń między podmiotami odpowiedzialnymi za zderzające się pojazdy. Natomiast wobec innych osób poszkodowanych takim wypadkiem - w szczególności wobec pasażerów i przechodniów — nadal ma zastosowanie odpowiedzialność na zasadzie ryzyka, i to solidarna Obu podmiotów, do których należą zderzające się pojazdy (art. 441 KC). Zderzenie pojazdów ma miejsce tylko wtedy, gdy są one w ruchu. Pojęcie ruchu pojazdu należy przy tym rozumieć szeroko, w sensie powyżej wyjaśnionym (pór. Nb. 567). Przykład: Także wtedy, gdy pociąg uderzył na przejeździe kolejowym w unieruchomiony wskutek awarii ciągnik. Od zderzenia odróżnić należy najechanie pojazdu na stojący inny pojazd. 570 W takim przypadku ma zastosowanie odpowiedzialność oparta na zasadzie ryzyka, którą ponosi osoba odpowiedzialna za pojazd będący w ruchu. b) Przewóz z grzeczności - to nie tylko przewóz dokonywany nieodpłatnie, 571 ale przede wszystkim z uprzejmości. Nie może on stanowić wykonania ani obowiązku umownego, ani ustawowego. Przykład: Przewóz taki obejmuje autostopowicza, gościa, którego podwozi się do domu, kolegę do pracy. Natomiast nie jest już przewozem z grzeczności bezpłatny przewóz pracowników przez pracodawcę lub dzieci do szkoły. Osoba korzystająca z grzeczności przewożącego nie może wobec niego 572 powoływać się na odpowiedzialność opartą na zasadzie ryzyka. Natomiast ograniczenie to nie odnosi się do posiadaczy innych pojazdów mechanicznych, jeżeli z powodu ich ruchu wyrządzono szkodę przewożonemu z grzeczności (np. w razie zderzenia się pojazdów). III. Okoliczności egzoneracyjne 1. Uwagi wstępne Z istoty odpowiedzialności na zasadzie ryzyka wynika, że dowód braku 573 winy nie prowadzi do wyłączenia odpowiedzialności. Skutek ten następuje jedynie z przyczyn wyraźnie w ustawie wskazanych, przy czym ciężar dowodu tych okoliczności spoczywa na osobie ponoszącej odpowiedzialność na zasadzie ryzyka, co, oczywiście, umacnia pozycję poszkodowanego. Okoliczności egzoneracyjne są w świetle art. 435 i 436 KC takie same i obejmują: 1) siłę wyższą, 2) okoliczność, że szkoda nastąpiła wyłącznie z winy poszkodowanego, 3) okoliczność, że szkoda nastąpiła wyłącznie z winy osoby trzeciej, za którą prowadzący przedsiębiorstwo (zakład) lub posiadacz pojazdu nie ponosi odpowiedzialności. 2. Silą wyższa Pojęcie siły wyższej zostało już poprzednio wyjaśnione (por. Nb. 2Ó9)1. 574 Otóż dla wyłączenia odpowiedzialności z art. 435 i 436 KC szkoda musi być 1 W wyr. z 5.2.2002 r. (OSNC 2002, poz. 156) SN stwierdził, że zderzeniem pojazdów jest ich zetknięcie, gdy pozostają w ruchu „w rozumieniu przepisów Prawa o ruchu drogowymi". Por. M. Owczarek, Silą wyższa, s. 51 i ń. Nb. 568-569 Nb. 570-574 226 Rozdział V. Czyny niedozwolone § 20. Odpowiedzialność związana z użyciem sił przyrody 227 następstwem siły wyższej, co oznacza, że brak jest adekwatnego związku przy. C2ynowego między ruchem przedsiębiorstwa lub pojazdu a powstałą szkodą. 3. Wina poszkodowanego 575 O winie poszkodowanego zwykło się mówić, mając na względzie, że nie okazał on należytej troski o swe własne interesy; można mu więc uczynić zarzut, że nie dołożył staranności, jaką powinien przejawiać w danej sytuacji człowiek rozważny. Natomiast nie można przypisać mu winy, gdy działał z pobudek altruistycznych, ratując cudze dobro, życie lub zdrowie, oraz gdy jest niepoczytalny lub psychicznie jeszcze nierozwinięty (dziecko). Por. orz. SN z 11.7.1957 r. (PiP z. 3/1958, s. 526); orz. SN z 9.1.1962 r. (OSP 1963, poz. 5); orz. SN z 10.5.1963 r. (OSP 1964, poz. 34); orz. SN z 11.1.1960 r. (OSP 1961, poz. 111); orz. SN z 20.1.1970 r. (OSN 1970, poz. 163). Na przykład powód wbrew ostrzeżeniu traktorzysty stanął na jadącej kosiarce i doznał zmiażdżenia nogi, por. orz. SN z 18.12.1961 r. (NP Nr 11/1962, s. 1523); co do niepoczytalności por. orz. SN z 11.12.1979 r. (OSP 1981, poz. 45, z glosą A Szpunara). 576 Natomiast niezupełnie jasny jest sens formuły ustawowej wymagającej, aby szkoda nastąpiła „wyłącznie z winy poszkodowanego". Za panującą- w szczególności w judykaturze sądowej - można obecnie uznać koncepcję, zgodnie z którą zawinione zachowanie się poszkodowanego traktuje się w aspekcie adekwatnego związku przyczynowego. Ruch przedsiębiorstwa lub środka komunikacji stanowi więc tylko tło wypadku; natomiast działanie zawinione wyróżnia się jako czynnik sprawczy, stanowiący wyłączną przyczynę wypadku. Por. uchw. SN (7) z 11.1.1960 r. (OSP 1961, poz. 11). Podobnie B. Lewaszkiewicz-Petry-kowska1, W. Czachórski2. Według konkurencyjnego poglądu A. Szpunara3, na podstawie związku przyczynowego nie da się tej kwestii rozwiązać. Decydujące znaczenie powinien mieć szczególny ciężar gatunkowy winy poszkodowanego. W związku z tym należy dokonać wartościowania zdarzeń, które doprowadziły do powstania szkody. Odpowiedzialność z tytułu ryzyka będzie wyłączona, jeżeli wina poszkodowanego jest tak poważna, że według zasad nauki i doświadczenia życiowego tylko ona może być brana pod uwagę, ponieważ pochłania inne okoliczności; por. glosę do orz. SN z 28.12.1981 r. (PiP z. 3/1983, s. 135). Poza tym reprezentowane były także koncepcje, w myśl których odpowiedzialność jest wyłączona w dwóch przypadkach: gdy winę można przypisać tylko poszkodowanemu albo gdy wina poszkodowanego przyjmuje postać zdarzenia zewnętrznego. 4. Wina osoby trzeciej W podobny sposób należy rozumieć również trzecią okoliczność egzonera- 577 cyjną, jaką jest wyrządzenie szkody wyłącznie z winy osoby trzeciej. Do kręgu tych podmiotów należą osoby, za które prowadzący przedsiębiorstwo (zakład) lub posiadacz pojazdu mechanicznego nie ponosi odpowiedzialności. Przykład: Inny użytkownik drogi, osoba odpowiedzialna za stan drogi, osoby obce uszkadzające urządzenia przedsiębiorstwa lub pojazdu. Wspomniane podmioty ponoszą odpowiedzialność nie tylko za krąg osób 578 wskazanych w art. 427, 429, 430 KC - w szczególności za swoich pracowników i inne osoby związane określonym stosunkiem prawnym - ale także za swoich domowników i osoby, które z ich upoważnienia kierowały pojazdem lub uczestniczyły w ruchu przedsiębiorstwa (zakładu). Odpowiedzialność z art. 435, 436 KC obejmuje m.in. wszelkie szkody spowodowane wadami fabrycznymi pojazdu lub innego urządzenia mechanicznego, choćby posiadacz nie mógł o nich wiedzieć (por. orz. SN z 3.2.1962 r., OSP 1962, poz. 267). IV. Poszkodowany 1. Reguła ogólna B. Lewaszkiewicz-Petrykowska, Wina poszkodowanego, s. 194 i n. 2 W. Czachórski, [w:] System Pr. Cyw., s. 620. 3 A. Szpunar, Wina poszkodowanego, s. 64 i n. Odpowiedzialność z art. 435 i 436 KC obejmuje wszelkie szkody (zarówno 579 na mieniu, jak i na osobie) wyrządzone komukolwiek. Uprawnionym do żądania odszkodowania może więc być zarówno osoba trzecia w stosunku do prowadzącego przedsiębiorstwo lub do posiadacza pojazdu mechanicznego, jak i podmiot pozostający wobec tych osób w określonym stosunku prawnym (np. pasażer PKP). Wszelkie umowy lub jednostronne oświadczenia woli, które z góry ograni- 580 czałyby tę odpowiedzialność, są w tym zakresie nieważne (por. art. 437 w zw. z art. 58 KC). Przykład: Bez znaczenia prawnego byłyby zamieszczone na biletach kolejowych lub tramwajowych klauzule uchylające odpowiedzialność określoną w art. 435 KC. Przewidziana w art. 435 i 436 KC odpowiedzialność na zasadzie ryzyka nie 581 wyłącza zastosowania ogólnych zasad odpowiedzialności za czyny własne (art. 415, 416 KC) lub cudze (art. 417, 427, 429, 430 KC). Jeżeli przy zastosowaniu tych zasad odpowiedzialność za szkodę ponosi więcej osób, odpowiadają one wobec poszkodowanego solidarnie (art. 441 KC). Przykład: Posiadacz pojazdu na podstawie art. 436 § 1 KC oraz kierowca pojazdu na podstawie art. 415 KC, jeżeli spowodował wypadek ze swej winy (por. jednak art. 120 KP). Nb. 575-576 Nb. 577-581 228 Rozdział V. Czyny niedozwolone 2, Regulacja szczególna 582 a) Odpowiedzialność prowadzących przedsiębiorstwa oraz posiadaczy mechanicznych środków komunikacji jest ograniczona wobec ich pracowników na podstawie przepisów szczególnych (por, art. 2371 KP). 583 b) Konwencje międzynarodowe - zwłaszcza w zakresie przewozów - w szczególny sposób określają przesłanki i wysokość odszkodowania1. 584 c) Problem odpowiedzialności cywilnej za szkodę jądrową reguluje od 1.1.2002 r. ustawa z 29.11.2000 r. - Prawo atomowe (tekst jedn. Dz.U. z 2004 r. Nr 161, poz. 1689), które zastąpiło dawniejszą ustawę z 1986 r.2 Przez szkodę jądrową rozumie się negatywne następstwa lub zagrożenia promieniowania jonizującego emitowanego przez określone obiekty jądrowe (reaktor atomowy, zakład używający paliwa jądrowego, urządzenie, w którym składany jest materiał jądrowy). Następstwa te polegają na uszczerbku na mieniu, na osobie oraz w środowisku. Obejmują one nie tylko damnum emergens i lucrum cessans, ale także koszty działań interwencyjnych. Odpowiedzialność za tę szkodę ponosi podmiot eksploatujący obiekt jądrowy. Opiera się ona na zasadzie ryzyka. Można się od niej uchylić tylko wtedy, gdy szkoda wynikła z działań wojennych lub konfliktu zbrojnego oraz z wyłącznej winy poszkodowanego. Ponadto jeżeli poszkodowany na skutek umyślnego zachowania przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, sąd może zwolnić całkowicie albo częściowo osobę eksploatującą obiekt jądrowy z obowiązku naprawienia szkody. W odróżnieniu od innych przypadków odpowiedzialności na zasadzie ryzyka, podmiot eksploatujący obiekt jądrowy nie może uchylić się od odpowiedzialności, gdy szkoda wynikła z działań osób trzecich (np. zamachu terrorystycznego) i z innych zdarzeń objętych pojęciem siły wyższej - poza wojną i konfliktem zbrojnym. Jest to więc odpowiedzialność niemal absolutna, jednakże do wysokości limitowanej przez ustawę. Naprawienie szkody zapewnia obowiązkowe ubezpieczenie oraz subsydiar-na odpowiedzialność Skarbu Państwa. 3. Ubezpieczenia komunikacyjne 585 W związku z masowym rozwojem motoryzacji odpowiedzialność posiadaczy pojazdów mechanicznych oparta na zasadzie ryzyka okazała się niewystarczającym środkiem ochrony interesów obywateli. Bardzo często bowiem szkody 1 Por. bliżej /. Gospodarek, [w:] Prawo przewozowe, red. M, Sogniak, Katowice 1987, s. 201 i n.-1 Por. bliżej R. Majda, Cywilnoprawna odpowiedzialność, s. 49 i n. Nh, 582-585 § 21. Zapobieganie szkodzie 229 wyrządzone ruchem pojazdu przerastały możliwości płatnicze osób odpowiedzialnych. Poza tym ruchliwość pojazdu utrudnia ustalenie osoby odpowiedzialnej za szkodę. Dla zaradzenia tym niedostatkom powszechnie stosuje się na świecie różne modele ubezpieczeń, które wzmacniają ochronę ludzi przed szkodami wyrządzonymi pojazdami mechanicznymi. Przepisy ustawy z 22.5.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubez- 586 pieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. Nr 124, poz. 1152 ze zm.) regulują zasady ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów. Na ich podstawie posiadacze pojazdów mechanicznych obowiązani są ubezpieczyć się od odpowiedzialności cywilnej (OC) za szkody spowodowane ruchem tych pojazdów. Natomiast ubezpieczenie innych szkód związanych z pojazdami mechanicznymi ma charakter dobrowolny, a w konsekwencji zależy od decyzji posiadacza. W szczególności należą do tych ostatnich; ubezpieczenia pojazdów od skutków uszkodzenia, zniszczenia i kradzieży, tzw. autocasco (AC), ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków powstałych z ruchu pojazdów mechanicznych (NW), ubezpieczenie bagażu, kosztów leczenia za granicą i inne. Jeżeli nie można ustalić sprawcy szkody ani danych pojazdu, którego ruch spowodował szkodę, oraz gdy jego posiadacz nie był ubezpieczony, ubezpieczenie OC wypłaca poszkodowanemu Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. § 21. Zapobieganie szkodzie Literatura: A. Agopszowicz, Obowiązek zapobieżenia szkodzie, Wrocław 1978; G. Bie-niek, [w:] Komentarz do KC, ks. III, t. 1, s. 390 i n.; W. Bogusławski, Roszczenie o zapobieżenie szkodzie (art. 439 K.c), NP Nr 4/1981; W. Czachórski, [w;] System Pr. Cyw., t. III, cz, 1, § 50; tenże, Zobowiązania, § 39 i 40; W. Dubis, [w:] KC. Komentarz, t. I, Warszawa 2004, s. 1110 i n.; J. Kaspryszyn, Podstawa odpowiedzialności prewencyjnej z art. 439 K.c. Przegląd stanowisk, Pal. Nr 11-12/1998; R. Kasprzyk, Podstawa roszczenia prewencyjnego, Pal. Nr 3/1989; tenże, Przesłanki roszczenia prewencyjnego z art. 439 k.c, SPE 1988, t. XV; tenże, Akcja prewencyjna o ochronę środowiska, Pal. Nr 11-12/1990; A. Kubas, Wynagrodzenie szkody poniesionej w cudzym interesie, SC 1979, t. XXX; B. Lewaszkiewicz-Petry-kowska, Roszczenie o zapobieżenie szkodzie, SPE 1974, t. XIII, Łódź; M. Safian, [w:] K. Pie-trzykowski, KC, Komentarz, art. 438,439. Nb. 586 230 Rozdział V. Czyny niedozwolone I. Obowiązek zapobieżenia szkodzie 1. Uwagi wstępne 587 W ramach odpowiedzialności z tytułu czynów niedozwolonych prawo nie tylko nakłada obowiązek naprawienia już wyrządzonej szkody, ale zobowiązuje również do jej zapobieżenia. Tę prewencyjną funkcję w najszerszym zakresie pełni art. 439 KC. Analogicznie art. 24 § 1 KC co do zagrożeń dóbr osobistych i art. 347 § 1 KC co do zagrożenia posiadacza nieruchomości. 2. Przesłanki 588 Świadczenia takiego może, w myśl art. 439 KC, żądać każdy, komu bezpośrednio zagraża szkoda. Przykład: Sąsiad popadającego w ruinę domu lub fabryki emitującej szkodliwe substancje. Kontrowersje wywołuje kwestia, jaka jest podstawa obciążenia obowiązkiem zapobieżenia szkodzie i na kim w konsekwencji obowiązek ten ciąży. Dla udzielenia odpowiedzi na te pytania należy najpierw wziąć pod uwagę usytuowanie art. 43SIKC w zespole norm o czynach niedozwolonych, co eliminuje jego zastosowanie do zagrożeń szkód wynikających z niewykonania lub nienależytego wykonania uprzednio istniejącego już zobowiązania {ex contractu). Następnie z treści art. 439 wynika, że zagrożenie szkodą ma być następstwem „zachowania się innej osoby, w szczególności wskutek braku należytego nadzoru nad ruchem kierowanego przez nią przedsiębiorstwa lub zakładu albo nad stanem posiadanego przez nią budynku lub innego urządzenia". Formuła ta skłania ku przyjęciu koncepcji, że źródłem zagrożenia zawsze musi być czyjeś zachowanie, i to zachowanie obiektywnie bezprawne. 589 Natomiast z jednej strony, trudno byłoby pogodzić z treścią tego przepisu koncepcję, która łączy odpowiedzialność prewencyjną z wszystkimi stanami faktycznymi uzasadniającymi odszkodowanie - także więc opartą na zasadzie ryzyka. Z drugiej znowu strony, zacytowany fragment art. 439 KC nie uzasadnia poglądu, by zachowanie zobowiązanego musiało być zawinione. 3. Roszczenia 590 Ustawa nie określa bliżej, na czym polega zapobieżenie szkodzie, poprzestając na ogólnym stwierdzeniu, że chodzi tu o „środki niezbędne do odwrócenia grożącego niebezpieczeństwa" (a więc np. rozbiórka walącego się domu). Nb. 587-590 § 22. Reguły szczególne odnoszące się do naprawiania szkód... 231 W razie potrzeby osoba zagrożona może domagać się dania odpowiedniego zabezpieczenia, które z reguły powinno polegać na złożeniu sumy pieniężnej do depozytu sądowego (art. 364 KC). II. Odpowiedzialność za szkody poniesione w cudzym i we wspólnym interesie Wspomaganiu działań prewencyjnych służy również art. 438 KC. Zapewnia 591 on bowiem roszczenie odszkodowawcze temu, kto dobrowolnie albo przymusowo poniósł szkodę majątkową w postaci straty (damnum emergens) w celu odwrócenia grożącej drugiemu szkodzie albo w celu odwrócenia wspólnego niebezpieczeństwa. Przykład: Dla ratowania przed pożarem grożącym X-owi lub X-owi i Y-owi rozbiera się płot Y-a albo dla zapobieżenia wylewowi rzeki zużywa się worki na piasek Y-a. Natomiast nie jest istotne, co było źródłem powstałej szkody. Poszkodowany może żądać odszkodowania tylko od osoby, która dzięki podjętym z uszczerbkiem dla poszkodowanego działań uchroniła się od strat. Przykład: Jeżeli rozebranie płotu Y-a uchroniło od pożaru zabudowania X-a. Jeżeli osób tych jest więcej, odpowiedzialność ta rozkłada się proporcjonalnie do uchronionych przez nich wartości. W przypadku gdy niebezpieczeństwo zagraża także poszkodowanemu, należy uwzględnić również i jego udział. Interesy osób, które w cudzym interesie doznają uszczerbku, są ponadto chronione na podstawie: 1) art. 757 KC - w razie ratowania cudzego mienia; ratujący może żądać 592 zwrotu uzasadnionych wydatków, chociażby jego działanie nie odniosło skutku i jest odpowiedzialny tylko za winę umyślną lub rażące niedbalstwo; 2) art. 142 KC - w razie uszkodzenia lub zniszczenia rzeczy dla ratowania cu- 593 dzych dóbr osobistych i majątkowych - właściciel może żądać naprawienia szkody, chociażby sam nie podejmował akcji ratowniczej i chociażby nie zakończyła się ona sukcesem. § 22. Reguły szczególne odnoszące się do naprawiania szkód z czynów niedozwolonych Literatura: G. Bieniek, [w:] Komentarz do KC, ks. III, 1.1, s. 393 i n.; A. Cisek, [w:] KC. ^cmentarz, 1.1, Warszawa 2004, s. 1123 i n.; W. Czachórski, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, 8^1; tenże, Zobowiązania, § 40; W. Dubis, [w:] KC. Komentarz, 1.1, Warszawa 2004, s. 1111 i n.; Nb. 591-593 232 Rozdział V. Czyny niedozwolone § 22. Reguły szczególne odnoszące się do naprawiania szkód... 233 J. Dyka, Zasady przyznawania i ustalania wysokości zadośćuczynienia pieniężnego w razi naruszenia dobra osobistego, KPP Nr 3/2001; P. Granecki, Odpowiedzialność sprawcy szko dy niemajątkowej na podstawie art. 448 KC, SP Nr 2/2002; J. Jończyk, Naprawienie szkody (krzywdy) pacjenta w związku z ubezpieczeniem zdrowotnym, PS Nr 9/2003; B. Kordasie wicz, Cywilnoprawna ochrona prawa do prywatności, KPP Nr 1/2000; B. Lewaszkiewicz-Pe trykowska, W sprawie wykładni art. 448 KC, PS Nr 1/1997; M. Nesterowicz, Prawo medycy, ne, Toruń 2001; T. Paładyna, Próba wykładni art. 448 Kodeksu cywilnego, PS Nr 7-8/2003-J. Panowicz-Lipska, Majątkowa ochrona dóbr osobistych, Warszawa 1975; J. Pietrzykowski Nowelizacja kodeksu cywilnego z 23 sierpnia 1996 r., PS Nr 3/1997; Z. Radwański, Zadośćuczynienie pieniężne za szkodę niemajątkową, Poznań 1956; J. Rezler, Naprawienie szkody wynikłej ze spowodowania uszczerbku na ciele lub zdrowiu (według prawa cywilnego), Warszawa 1968; M. Safian, Ochrona majątkowa dóbr osobistych, PPH Nr 1/1997; tenże [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 440 i n.; tenże, Nowy kształt instytucji zadośćuczynienia pieniężnego, [w:] Księga pamiątkowa ku czci prof. Leopolda Steckiego, Toruń 1997; A. Szpunar, Odszkodowanie za szkodę majątkową. Szkoda na mieniu i osobie, Bygdoszcz 1998; tenże, Wynagrodzenie szkody wynikłej wskutek śmierci osoby bliskiej, Bydgoszcz 2000; tenże, Zadośćuczynienie za szkodę niemajątkową, Bydgoszcz 1999; tenże, Ochrona dóbr osobistych, Warszawa 1979; tenże, Przesłanki przewidzianego w art. 448 k.c. zadośćuczynienia, PS Nr 1/2002; tenże, O przejściu na spadkobierców roszczeń z tytułu zadośćuczynienia, Rejent Nr 4/2002; W. Warkałło, Zadośćuczynienie pieniężne za krzywdę jako środek ochrony majątkowej dóbr niemajątkowych, Prace z Wynalazczości i Ochrony Własności Intelektualnej UJ, Kraków z. 1/1973. I. Miarkowanie odszkodowania 594 Wielkość należnego odszkodowania dla naprawienia szkody będącej następstwem czynu niedozwolonego ustala się według reguł ogólnych zawartych w art. 361-362 KC (por. Nb. 203-270). 595 Odstępstwo od tej zasady na obszarze czynów niedozwolonych wprowadza art. 440 KC, wskazując podstawę miarkowania wysokości odszkodowania, jeżeli „ze względu na stan majątkowy poszkodowanego lub osoby odpowiedzialnej wymagają takiego ograniczenia zasady współżycia społecznego". Jest to reguła, która wyraźnie powołuje się na względy słuszności. Każe przy tym mieć na uwadze nie tylko stosunki majątkowe stron, ale i zasady moralne. Z tego względu niedopuszczalne byłoby obniżanie odszkodowania w przypadku, gdy sprawcy szkody można przypisać wysoki stopień winy. 596 Praktyczna doniosłość wspomnianej instytucji jest jednak znikoma, a to z uwagi na ograniczenia podmiotowe wskazane w art. 440 KC. Przepis ten bowiem odnosi się tylko do stosunków między osobami fizycznymi - z wyłączeniem więc stosunków między osobami fizycznymi a osobami prawnymi, gdzie mógłby odgrywać istotną rolę. W zmienionym ustroju społeezno-politycznym Polski trudno znaleźć dla tak wyznaczonej sfery jego zastosowania jakieś racjonalne uzasadnienie. Nb. 594-596 Natomiast doniosłą rolę odgrywają w tym względzie przepisy Kodeksu pra- 597 cy, które przewidują ograniczoną odpowiedzialność pracowników za szkody wyrządzone pracodawcy (por. art. 114-122 KP). II. Współodpowiedzialność kilku osób 1. Uwagi wstępne Jeżeli kilka osób ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną czynem 598 niedozwolonym, ich odpowiedzialność jest solidarna - w myśl bezwzględnie obowiązującej normy zawartej w art. 441 § 1 KC. Zobowiązanie solidarne powstałe na podstawie tego przepisu jest najczęściej spotykanym w praktyce przypadkiem solidarności biernej z mocy ustawy (por. art. 366, 369 KC). 2. Przesłanki współodpowiedzialności Dla bliższego określenia przesłanek odpowiedzialności solidarnej na pod- 599 stawie art. 441 KC dobrze będzie rozważyć tę kwestię w świetle koniecznych dla każdej odpowiedzialności odszkodowawczej przesłanek, a mianowicie: a) zdarzenia, z którym związana jest odpowiedzialność, b) szkody, c) związku przyczynowego. a) Artykuł 441 wymaga, aby kilka osób ponosiło odpowiedzialność z czy- 600 nów niedozwolonych, a więc na podstawie zdarzeń określonych w tytule VI, księgi III KC. Mogą to być osoby współodpowiedzialne za to samo zdarzenie i na tej samej zasadzie prawnej. Przykład: Będą to współsprawcy czynu zawinionego; osoby wspólnie zajmujące pomieszczenie, z którego wyrzucona została butelka; posiadacze pojazdu lub zakładu, których ruch wyrządził szkodę, albo posiadacze dwóch odrębnych pojazdów, które zderzyły się wyrządzając szkodę przechodniowi. Jednakże mogą to być także osoby odpowiedzialne na podstawie różnych zasad oraz w związku z różnymi zdarzeniami. Przykład: W razie wypadku samochodowego będzie to posiadacz odpowiedzialny na zasadzie ryzyka, a kierowca na zasadzie winy lub ponadto jeszcze Skarb Państwa z racji niewłaściwego utrzymywania drogi; także dwa różne przedsiębiorstwa zatruwające swoimi wyziewami ten sam teren. b) Rezultatem czynu niedozwolonego lub czynów niedozwolonych jest jed- 601 na szkoda (majątkowa lub niemajątkowa). O jedności szkody decyduje jej niepodzielność (szkoda na osobie jest zawsze niepodzielna) lub takiego rodzaju Nb. 597-601 234 Rozdział V. Czyny niedozwolone § 22. Reguły szczególne odnoszące się do naprawiania szkód... 235 łączne współdziałanie czynników szkodzących, że nie da się wyodrębnić uszczerbku, za który poszczególne osoby byłyby odpowiedzialne. Przykład: Szajka przestępcza przywłaszczyła określoną sumę pieniężną; za zabite przez ruch samochodu zwierzę odpowiada posiadacz pojazdu, a ponadto także kierowca, który w wypadku zawinił. 602 c) Między zdarzeniami, z którymi ustawa łączy odpowiedzialność kilku osób, a jedną szkodą musi istnieć adekwatny związek przyczynowy (art. 361 § 1, art. 441 § 1 KC). Brak takiego związku wyłącza odpowiedzialność solidarną za szkodę finalną. Natomiast nie uchyla odpowiedzialności za ewentualną szkodę wyrządzoną w granicach adekwatnego związku przyczynowego. Przykład: W orz. z 23.4.1974 r. (OSP 1975, poz. 37) SN stwierdził, że, jeżeli po ugaszeniu pożaru wybucha po pewnym czasie nowy pożar, którego przyczyną jest nienależyte zabezpieczenie budynku przez straż pożarną w czasie gaszenia pierwszego pożaru, sprawca pierwszego pożaru nie odpowiada za szkody wyrządzone drugim pożarem; w takiej bowiem sytuacji drugi pożar nie jest normalnym następstwem działania lub zaniechania osoby odpowiedzialnej za wywołanie pierwszego pożaru". 3. Roszczenia regresowe 603 Jeżeli jeden z dłużników solidarnych naprawił szkodę, przysługuje mu regres w stosunku do pozostałych dłużników odpowiedzialnych za wyrządzoną szkodę. Sposób ustalania wysokości roszczeń regresowych w tych przypadkach został określony w przepisach szczególnych zawartych w art. 441 § 2 i 3 KC, które uchylają w tej mierze zastosowanie reguł ogólnych zawartych w art. 376 KC. W nauce reprezentowany jest także pogląd, że roszczenia z art. 441 § 2 i 3 KC są roszczeniami odszkodowawczymi, a nie zwrotnymi w rozumieniu art. 376 KC1. 604 Redakcja § 2 i 3 art. 441 KC nie jest udana i dlatego wywołuje wiele wątpliwości interpretacyjnych. Jak się wydaje, za najbardziej przekonywującą należy uznać koncepcję, która upatruje w § 2 art. 441 KC ogólną regułę ustalania wysokości roszczeń regresowych. Zgodnie z nią należy brać pod uwagę różne okoliczności, a zwłaszcza winę danej osoby oraz stopień, w jakim przyczyniła się do powstania szkody. Chodzi tu o różny stopień winy wśród osób odpowiedzialnych na zasadzie winy. Niekiedy można także przyjąć, że określone zdarzenie, za które odpowiada X, przyczyniło się w większej mierze do powstania szkody niż inne zdarzenie, za które odpowiedzialny jest Y; np. X bił pięścią, a Y laską lub zakład X „wypuścił" 90 ton substancji trujących do rzeki, Krytykę tej koncepcji przeprowadza B. Lewaszkiewicz-Petrykowska, Wyrządzenie szkody, s. 142 i n. Nb. 602-604 a zakład Y - 10 ton, przy czym dopiero „wypuszczenie" 100 ton powoduje zatrucie ryb Wśród innych okoliczności może mieć doniosłe znaczenie np. udział we własności rzeczy która wyrządziła szkodę (np. przedsiębiorstwa, samochodu, domu, który się zawalił) albo względy słuszności określone w art. 440 KC. Sytuację majątkową należy oceniać według stanu w chwili orzekania o roszczeniu zwrotnym, a nie w chwili wyrządzenia szkody (uchw SN z 24.11.1988 r., OSP 1989, poz. 144). Ogólną regułę art. 441 § 2 KC modyfikuje § 3 tego artykułu dla przypad- 605 ków, gdy ktoś odpowiada za czyn zawiniony innej osoby. Przykład: Zwierzchnik odpowiada za podwładnego (art. 430 KC). W sytuacji takiej osoba odpowiedzialna za cudzy czyn może żądać zwrotu pełnego odszkodowania od bezpośredniego sprawcy szkody. Jednakże społeczna doniosłość tego przepisu jest nader ograniczona, albowiem nie ma on zastosowania w sferze stosunków pracy (por. art. 114 i n. KP). Reprezentowany pogląd jest rezultatem ścieśniającej wykładni art. 441 § 3 KC. Nie dotyczy on w konsekwencji sytuacji, gdy odpowiedzialność dwóch osób opiera się nie tylko na innych zasadach, ale odnosi się także do innych zdarzeń; np. X został uszkodzony przez pojazd Y-a, który potrącił X-a, ponieważ skręcił gwałtownie wyprzedzając nieprawidłowo jadącego na rowerze R. Jeżeli Y zapłaci X-owi pełne odszkodowanie, to nie może żądać od R zwrotu pełnej sumy. Na podstawie art. 441 § 3 KC, SN w uchw. z 27.4.2001 r. (OSNC 2001, poz. 161) uznał, że Kasie chorych oraz publicznemu samodzielnemu zespołowi opieki zdrowotnej nie przysługuje w stosunku do sprawcy szkody, wyrządzonej czynem niedozwolonym, roszczenie 0 zwrot poniesionych przez nich kosztów leczenia (glosa aprobująca: M. Lemkowski, Prawo 1 Medycyna Nr 12/2002; glosy krytyczne: A. Szpunar, PS Nr 5/2002; J. Widio, OSP 2003, poz. 74). III. Szkoda na osobie 1. Uwagi wstępne W przeciwieństwie do szkody na mieniu (por. art. 435 KC), szkodą na oso- 606 bie obejmuje uszczerbki wynikające z uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia, pozbawienia życia, a także naruszenia innych dóbr osobistych człowieka (por. art. 23 KC). Uszczerbki te mogą przybierać postać zarówno szkody majątkowej, jak \i niemajątkowej (krzywdy, por. art. 445, 448 KC), ponieważ mówiąc o szkodzie na osobie, bierze się pod uwagę jedynie dobro bezpośrednio naruszone. Natomiast pojęcie „szkody na mieniu" obejmuje wyłącznie uszczerbek majątkowy, albowiem polski system prawny nie uwzględnia ewentualnych szkód niemajątkowych (ujemnych przeżyć psychicznych) związanych z uszkodzeni Nb. 605-606 236 Rozdział V. Czyny niedozwolone § 22. Reguły szczególne odnoszące się do naprawiania szkód... 237 niem składników majątkowych (np. zabicie ulubionego zwierzęcia, kradzież pamiątki itp.). Szkody na osobie łączy ta cecha, że są one w szczególny sposób związane z człowiekiem - także jeszcze nienarodzonym. W myśl bowiem art. 446 ' KC z chwilą urodzenia dziecko może żądać naprawienia szkód doznanych przed urodzeniem. Czyn niedozwolony skierowany przeciwko kobiecie ciężarnej, który spowodował zmiany w normalnym rozwoju płodu i kalectwo dziecka, wyrządza szkodę dziecku i jeżeli urodzi się ono żywe, jest uprawnione do żądania odszkodowania (orz. SN z 8.1.1965 r., OSP 1967, poz. 220; orz. SN z 3.5.1967 r., NP Nr 1/1968). 607 Normatywne wyróżnienie kategorii szkód na osobie znajduje uzasadnienie zwłaszcza w świetle art. 449 KC, który głosi regułę ogólną, że roszczenia zmierzające do naprawienia tych szkód (art. 444^48 KC) nie mogą być zbywane. Zasada ta nie odnosi się jednak do roszczeń już wymagalnych, które zostały uznane na piśmie albo przyznane prawomocnym orzeczeniem. W przypadkach takich roszczenie traci już swoją szczególną, osobistą cechę, przekształcając się w zwykłe roszczenie pieniężne. 607a Odszkodowanie przysługuje osobie bezpośrednio poszkodowanej czynem niedozwolonym, co oznacza, że to właśnie ona jest podmiotem wyłącznie legitymowanym do żądania pokrycia wszelkich szkód na osobie. Dotyczy to także przypadków, gdy koszty leczenia poniosła osoba trzecia, np. rodzice poszkodowanego (por. wyr. SN z 4.8.1969 r., OSNCP 1970, poz. 87 oraz uzasadnienie wyr. Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie, OSP 2004, poz. 39). 608 Umiejscowienie przepisów o szkodzie na osobie w tytule VI wskazuje zarazem na to, że znajdują one zastosowanie jedynie wtedy, gdy odpowiedzialność odszkodowawcza opiera się na podstawie deliktowej, a nie kontraktowej. 609 System prawny w różny sposób reguluje naprawienie szkody na osobie w zależności od tego, czy przybiera ona postać szkody majątkowej czy niemajątkowej. Obie te postacie szkody należy więc rozpatrzyć oddzielnie w kolejnych punktach. 2. Majątkowa szkoda na osobie 610 Naprawienie majątkowej szkody na osobie uregulowane zostało swoiście tylko w odniesieniu do dwóch typów przypadków: a) uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, b) śmierci człowieka. 611 (^"~a)) Uszkodzenie ciała polega na naruszeniu integralności fizycznej człowieka (rip. rany, złamania itp.). Natomiast rozstrój zdrowia wyraża się w zakłóce- Nb. 607-611 niu funkcjonowania jego organizmu (np. zatrucie, nerwica itp.). To samo zdarzenie może, oczywiście, wywołać równocześnie uszkodzenie ciała i rozstrój zdrowia. W przypadkach tego rodzaju poszkodowanemu przysługuje: 1) jednorazowe odszkodowanie na pokrycie wszelkich wynikłych z tego powodu kosztów, w szczególności kosztów leczenia (art. 444 § 1 KC) i 2) renta dla wyrównania szkód trwałych (art. 444 § 2 KC). 1) Do kosztów wynikłych z uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia zalicza 612 się w szczególności koszty transportu chorego, a także dojazdu osób bliskich, odwiedzających chorego, koszty opieki lekarskiej i pielęgnacji łącznie ze specjalnym odżywianiem, koszty nabycia aparatury usprawniającej inwalidów1, koszty przyuczenia do nowego zawodu oraz utracony zarobek. W zasadzie roszczenie o wyrównanie wspomnianych wydatków przysługuje poszkodowanemu dopiero wtedy, gdy je poniósł. Jednakże jeśli chodzi o sumy na koszty leczenia lub przygotowania inwalidy do innego zawodu, to zobowiązany do odszkodowania powinien je na żądanie poszkodowanego wyłożyć z góry (art. 444 § 1 KC). Zasądzenie odszkodowania nie wyłącza równoczesnego ustalenia odpowiedzialności pozwanego za szkodę mogącą powstać w przyszłości z tego samego zdarzenia (uchw. SN z 17.4.1970 r., OSP 1971, poz. 173, z glosą,4. Ohanowicza). Należy wziąć pod uwagę, że z reguły obywatele korzystają z bezpłatnego lecznictwa publicznego. W takich przypadkach roszczenie o zwrot lub wyłożenie z góry kosztów leczenia uzasadnione jest jedynie w takim zakresie, w jakim z przyczyn usprawiedliwionych koszty te wykraczają poza świadczenia objęte zabezpieczeniem społecznym (orz. SN z 26.6.1969 r., OSN 1970, poz. 50). 2) Roszczenie o rentę przysługuje poszkodowanemu w razie: 613 - całkowitej lub częściowej utraty przez niego zdolności do pracy zarobkowej; - zwiększenia sięjego potrzeb; - zmniejszenia sięjego widoków powodzenia na przyszłość (art. 444 § 2 KC). Wspomniane następstwa powinny mieć charakter trwały (co nie znaczy, że nieodwracalny). Każda z tych okoliczności może stanowić samodzielną podstawę zasądzenia renty. W razie częściowej utraty zdolności do pracy, wysokość należnej renty po- 614 winna odpowiadać różnicy między zarobkami, jakie poszkodowany przypuszczalnie osiągnąłby w okresie objętym rentą, gdyby nie doznał uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia (tzw. zarobki hipotetycznej a zarobkami, jakie rzeczywiście może w tym czasie osiągnąć. Sąd jest przy tym zobowiązany brać 1 W wyr. z 12.12.2004 r. (LEX Nr 75352) SN stwierdził, że wydatki na nabycie nowego samochodu ze specjalistycznym wyposażeniem należy zaliczyć do kosztów wymienionych w art. 444 § 1 KC, gdy są one konieczne do kompensowania kalectwa osoby poszkodowanej. Nb. 612-614 238 Rozdział V. Czyny niedozwolone § 22. Reguły szczególne odnoszące się do naprawiania szkód... 239 pod uwagę wszystkie dochody uzyskiwane legalnie przez poszkodowanego oraz te, które mógłby on osiągnąć, gdyby szkody mu nie wyrządzono (deputaty premie, nagrody okresowe, dodatki za wysługę lat, dochody z pracy twórczej zarobki dorywcze osiągane w miarę regularnie itp.). Wymaga się przy tym od poszkodowanego, aby wykorzystał pozostałą zdolność zarobkowania. Należy jednak wziąć pod uwagę realnie istniejące możliwości uzyskania odpowiedniej pracy w konkretnej sytuacji, a nie tylko „abstrakcyjnie" obliczony (zwykle w procentach) współczynnik obniżonej sprawności fizycznej człowieka. Nie można również wymagać od poszkodowanego, aby podejmował jakąkolwiek pracę, a w szczególności pracę radykalnie odbiegającą od jego wykształcenia i przygotowania zawodowego oraz by poddał się usprawniającym zabiegom operacyjnym. 615 W razie, całkowitej utraty zdolności do pracy renta powinna być ustalona .....W wysokości równej wszystkim prawdopodobnym zarobkom poszkodowanego, jakie by on uzyskał, gdyby nie wyrządzono mu szkody (wyżej określone zarobki hipotetyczne). Natomiast osoba, która nie miała zdolności zarobkowej, nie może otrzymad.ienty. Dotyczy to w szczególności osób starszych lub niepełnosprawnych. 616 Renta ma służyć także zaspokojeniu zwiększonych potrzeb poszkodowanego, polegających w szczególności na zapewnieniu opieki, lepszego odżywiania się, na pokryciu kosztów przejazdów osoby niesprawnej, stałych kosztów leczniczych itp. Renta taka należy się poszkodowanemu bez względu na to, czy rzeczywiście ponosi on wydatki na wspomniane cele; wystarczy bowiem ustalenie tych potrzeb. Przysługuje ona niezależnie od renty na pokrycie szkody wynikłej z utraty zdolności zarobkowej. Może się jej więc domagać także osoba nie-mająca w ogóle zdolności zarobkowej (np. dziecko). 617 Ponadto renta ma uwzględniać zmniejszone w przyszłości możliwości zarobkowania. Chodzi tu wyłącznie o świadczenia zmierzające do pokrycia szkody typu majątkowego, a polegające na uwzględnieniu okoliczności, że w normalnym toku zdarzeń człowiek z biegiem lat zdobywa wyższe kwalifikacje, a tym samym większe możliwości zarobkowe. Okoliczności te mogą wpływać na odpowiednie podwyższenie orzeczonej już renty (por. art. 907 § 2 KC). 618 Jak z powyższych wyjaśnień wynika, mierniki, jakimi sąd powinien się kierować przy ustalaniu wysokości renty, są nieostre, a udowodnienie wysokości szkody może sprawiać poszkodowanemu znaczne trudności. Mając to na względzie ustawodawca zezwala w takich przypadkach sądowi na określenie wysokości odszkodowania „według swej oceny, opartej na rozważeniu wszelkich okoliczności sprawy" (art. 322 KPC). Ponadto w związku z tym, że w chwili wyrokowiinia nie zawsze jeszcze można ustalić ostateczne skutki uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia - zwłaszcza ze względu na trwające le- Nb. 615-618 \ czenie - sąd może przyznać poszkodowanemu rentę tymczasową, i to na czas oznaczony lub nieoznaczony (art. 444 § 3 KC; por. orz. SN z 7.8.1969 r., OSN 1970, poz. 91). Przepis art. 444 § 3 KC rzadko jest zresztą stosowany z uwagi na ogólną dopuszczalność zmiany wysokości renty w razie zmiany stosunków (por. art. 907 § 2 KC). Z ważnych powodów i na żądanie poszkodowanego sąd może mu przyznać 619 zamiast renty lub jej części odszkodowanie jednorazowe. Taka kapitalizacja renty jest wskazana zwłaszcza wtedy, gdy poszkodowany stał się inwalidą, a przyznanie jednorazowego odszkodowania ułatwi mu wykonywanie nowego zawodu (art. 447 KC). Przykład: Przez uzyskanie środków na założenie przedsiębiorstwa. Ustawa nie przewiduje żadnego współczynnika określającego wysokość ska-pitalizowanej renty. Pozostawione jest to ocenie sądu. Natomiast art. 164 § 2 KZ stanowił, że jednorazowe świadczenie nie powinno przekroczyć 10-letniej wartości renty. Wskazówka ta i dzisiaj może być przydatna. ,' b) W odróżnieniu od regulacji prawnej odszkodowania w razie uszkodzenia 620 ciała lub rozstroju zdrowia, przepisy dotyczące naprawienia szkód majątkowych wynikłych ze śmierci człowieka nie tylko precyzują, ale w pewnym zakresie także zmieniają ogólne zasady odszkodowania. Spostrzeżenie to odnosi się do wszystkich trzech typów roszczeń zmierzających do naprawienia szkód majątkowych wywołanych śmiercią człowieka: 1) renty, 2) jednorazowego odszkodowania, 3) zwrotu kosztów leczenia i pogrzebu. 1) Zgodnie z ogólną regułą odszkodowanie przysługuje jedynie osobie, któ- 621 ra bezpośrednio poniosła szkodę w następstwie określonego zdarzenia, a wyjątki od tej reguły dopuszczalne sąjedynie w przypadkach wskazanych w ustawie. Ze względów humanitarnych wyjątek taki przewiduje art. 446 § 2 KC na rzecz osób pośrednio poszkodowanych w następstwie śmierci osoby bezpośrednio dotkniętej czynem niedozwolonym. Do tego kręgu podmiotów należą dwie grupy osób. V) Pierwszą stanowią osoby, wobec których ciążył na zmarłym ustawowy 622 ..obowiązek alimentacyjny (art. 446 § 2 zd. 1 KC). Obowiązki takie przewidują art."23, 27, 60, 128 i n. KRO. Nie jest istotne, czy zmarły faktycznie obowiązki te wykonywał; wystarczy, że zostały spełnione przesłanki, od których realizacji zależało istnienie obowiązku alimentacyjnego. Jest to tzw. renta obligatoryjna (por. bliżej orz. SN z 24.8.1990 r., OSN 1991, poz. 124). Nb. 619-622 240 Rozdział V. Czyny niedozwolone § 22. Reguły szczególne odnoszące się do naprawiania szkód... 241 623 Drugą grupę tworzą „inne osoby bliskie, którym zmarły dobrowolnie i stale dostarczał środków utrzymania, jeżeli z okoliczności wynika, że wymagają tego zasady współżycia społecznego" (art. 446 § 2 zd. 2 KC). Jest to tzw. renta fakultatywna, gdyż uzależniona jest od elementów ocennych, wskazanych zasadami współżycia społecznego. Przepis ten nie wymaga, aby zmarły był zobowiązany do świadczeń alimentacyjnych; wystarczy, że świadczenia te faktycznie spełniał na rzecz osoby bliskiej. Także krąg osób bliskich nie został ostro zarysowany. Bliskim może być np. krewny, powinowaty - bez względu na stopień pokrewieństwa i powinowactwa - lub inna osoba, z którą łączyły zmarłego więzy uczuciowe lub z którą prowadził wspólne gospodarstwo domowe (np. konkubina1, wychowanek). 624 Roszczenia o rentę z art. 446 § 2 KC mają charakter odszkodowawczy w tym sensie, że zastępują utracone korzyści, jakie miał bliski osoby zmarłej. W związku z tym renta przysługuje pośrednio poszkodowanemu tylko na czas prawdopodobnego trwania obowiązku alimentacyjnego lub faktycznego dostarczania środków utrzymania przez zmarłego. Przyznaje sieją w wysokości obliczonej stosownie do potrzeb pośrednio poszkodowanego oraz do możliwości zarobkowych zmarłego, chyba że faktycznie spełniane przez niego świadczenia były wyższe. W takim bowiem razie także doznana szkoda przez bliskiego (pośrednio poszkodowanego) jest wyższa. Jest to jednak kwestia dyskusyjna. 625 Renta ta również może być skapitalizowana (art. 447 KC), co jednak nie jest w tym przypadku rozstrzygnięciem zalecanym, ponieważ grozi utratą stałego źródła utrzymania osobom niezdolnym do zarobkowania. 626 2) Dalszy wyjątek od reguły, że odszkodowanie przysługuje tylko bezpośrednio poszkodowanemu, przewiduje art. 446 § 3 KC na rzecz najbliższych członków rodziny zmarłego: nie tylko małżonka, dzieci, rodziców, ale i pasierba, ojczyma, macochy, wnuków, jeżeli konkretny układ stosunków wskazuje na bliskość tych więzów rodzinnych. Mogą oni żądać od osób odpowiedzialnych „stosownego odszkodowania" w postaci jednorazowego świadczenia pieniężnego. Przez długi czas kontrowersje budziło pytanie, czy odszkodowanie to służy naprawieniu wyłącznie szkód majątkowych czy również niemajątkowych. Ostatecznie utrwalił się pierwszy ze wspomnianych poglądów. Zgodnie z nim, odszkodowanie to ma kompensować różne, trudno jednak uchwytne i niewymierne uszczerbki majątkowe związane z ogólnym pogorszeniem sytuacji życiowej, jakie wywołuje 1 Por. K. Kruczalak, Uprawnienia konkubiny do renty odszkodowawczej w świetle art. 446 § 2 zd. 2 KC, PiP z. 10/1974. Nb. 623-626 śmierć najbliższego członka rodziny, np. pogorszenie warunków mieszkaniowych, utrata zabezpieczenia majątkowego na przyszłość1. Por. uchw. SN (7) z 26.10.1970 r. (OSN 1971, poz. 120); jednakże por. też orz. SN z 19.8.1980 r. (OSN 1981, poz. 81, z krytyczną glosą A. Szpunara, NP Nr 1-2/1982, s. 168). Wspomniane odszkodowanie może być przyznane obok renty przysłu- 627 gującej z racji śmierci żywiciela (art. 446 § 2 KC), jak również samodzielnie, a więc takim członkom rodziny, którzy nie mają prawa do renty. Przykład: SN w orz. z 13.5.1969 r. (OSP 1970, poz. 122) przyznał rodzicom odszkodowanie w związku ze śmiercią dorastającego syna, który nie był aktualnie zobowiązany do świadczeń alimentacyjnych, ale na którego pomoc w przyszłości rodzice mogli liczyć. Wychodząc z założenia, że odszkodowanie z art. 446 § 3 KC ma na celu na- 628 prawienie wyłącznie szkody majątkowej, należy dojść do wniosku, że roszczenie o to świadczenie stanowi składnik majątku uprawnionego i podlega dlatego dziedziczeniu według zasad prawa spadkowego. Przykład: Zmarły w wypadku kolejowym X pozostawił żonę Y, która umarła zanim uzyskała odpowiednie odszkodowanie w związku ze śmiercią męża. W tym przypadku spadkobiercy mogą domagać się od PKP jednorazowego odszkodowania w związku ze śmiercią X-a. 3) Do szkód majątkowych, jakie związane są ze śmiercią człowieka, należą 629 zawsze koszty pogrzebu oraz koszty leczenia. Te ostatnie, jeżeli, oczywiście, koszty takie poniesiono, zanim bezpośrednio poszkodowany zmarł. Do kosztów pogrzebu zalicza się także wydatki na skromny nagrobek, odpowiadający miejscowym zwyczajom, a w określonych okolicznościach nawet wydatki na nabycie odzieży żałobnej. Według reguł ogólnych roszczenie takie przysługiwałoby spadkobiercom zmarłego. Jednakże art. 446 § 1 KC przyznaje je tym osobom, które rzeczywiście koszty te poniosły, umacniając tym samym ochronę ich interesów. Zobowiązanym do zapłaty jest osoba odpowiedzialna z tytułu delikru za śmierć bezpośrednio poszkodowanego. IV. Krzywda 1. Uwagi ogólne Doktryna i prawo cywilne poczynając od drugiej połowy XIX w. stopniowo 630 zaczęły uznawać, że nie tylko szkoda majątkowa, ale i niemajątkowa, tzw. 1 Śmierć małoletniego dziecka może stanowić przyczynę znacznego pogorszenia sytuacji życiowej rodziców, gdy ich cierpienia psychiczne osłabiły aktywność życiową, powodując utratę możliwości polepszenia warunków życia w przyszłości lub konieczność niekorzystnego ograniczenia planów życiowych (wyr. SN z 15.10.2002 r, LEX Nr 77043). A*. 627-630 242 Rozdział V. Czyny niedozwolone § 22. Reguły szczególne odnoszące się do naprawiania szkód... 243 i 631 krzywda (art. 445, 448 KC) może być w pewnej mierze naprawiona prze2 świadczenia pieniężne. Instytucję tę uzasadniano albo koncepcją kary prywatnej albo - bliższej prawu cywilnemu - funkcją kompensacyjną. Zakłada ona, że krzywdy, polegające na cierpieniach fizycznych lub psychicznych wprawdzie nie mogą być w sposób adekwatny wyrównywane za pomocą świadczeń pieniężnych, natomiast świadczenia te mogą łagodzić wspomniane ujemne przeżycia pokrzywdzonego przez dostarczenie mu środków majątkowych, które pozwolą zaspokoić w szerszej mierze jego potrzeby lub spełnić pragnienia. Instytucja pieniężnego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę znalazła się już w pierwotnej treści KC, aczkolwiek przewidziano ją tam tylko w nielicznych, wyraźnie wskazanych w art. 445 KC przypadkach naruszeń dóbr osobistych. Poza tym art. 448 KC ustanowił ochronę wszystkich dóbr osobistych w postaci zasądzenia od sprawcy odpowiedniej sumy pieniężnej na rzecz PCK, jeżeli dobro osobiste pokrzywdzonego sprawca naruszył umyślnie. Ta ostatnia przesłanka łącznie z tym, że odbiorcą stosownej sumy pieniężnej nie był pokrzywdzony, lecz ktoś inny (PCK), wpłynęła na ukształtowanie się poglądu o represyjnym charakterze tego środka ochrony dóbr osobistych. Ta treść art. 448 KC została jednak radykalnie zmieniona ustawą z 23.8.1996 r. nowelizującą Kodeks cywilny. Wykład poniższy ma na względzie wyłącznie obowiązujący obecnie stan prawny. Jego wyjaśnienie nie jest jednak zadaniem łatwym. Godne aprobaty intencje ustawodawcy zmierzającego do powszechnego zastosowania instytucji zadośćuczynienia pieniężnego - zamiast karnej konstrukcji dawnego art. 448 KC - nie zostały bowiem wyrażone w tekście w sposób precyzyjny, nasuwając liczne wątpliwości interpretacyjne i to o podstawowej doniosłości. 2. Ogólne roszczenie o zadośćuczynienie pieniężne a) Wedle obecnie obowiązującego art. 448 KC, pieniężne zadośćuczynienie za doznaną krzywdę sąd może przyznać pokrzywdzonemu w razie naruszenia wszelkich dóbr osobistych (por. art. 23 KC). Podniesiony przeciwko temu twierdzeniu zarzut, że przepis art. 448 KC nie zawiera słowa „wszelkie", a zatem, że nie ma podstaw do przyjęcia poglądu o tak szerokim zastosowaniu tego przepisu1, jest chybiony. Godzi bowiem w podstawową zasadę interpretacji przepisów prawnych, w myśl której użyte w ustawie nazwy wskazują wszystkie desygnaty wyznaczone treścią nazwanego pojęcia. Jeżeli więc np. jakiś przepis zawiera słowo „rzecz", to oczywiste jest, że należy przez to określe- 1 Tak A. Szpunar, Przesłanki, s. 11. Nb. 631 nie rozumieć wszystkie przedmioty objęte zakresem pojęcia tak nazwanego. Stwierdzenie zatem, że art. 448 KC odnosi się do wszelkich dóbr osobistych, nie jest jakimś dowolnie przyjętym „apriorycznym" założeniem, lecz znajduje oparcie w tekście ustawy wyinterpretowanym zgodnie z przyjętymi w logice regułami. Zakres zastosowania art. 448 KC może oczywiście być ograniczany przepisami szczególnymi, jednakże dopóki nie zostanie to wykazane, nie ma podstaw do uchylenia zasady, że wspomniany przepis odnosi się do wszystkich_ dóbr osobistych. Czy ograniczenie takie wynika z art. 446 KC, rozważymy poniżej. Mimo iż art. 448 KC nie wskazuje na inne jeszcze przesłanki roszczenia o zadośćuczynienie pieniężne, treść art. 24 § 1 zd. 3 KC jednoznacznie wiąże dopuszczalność tego roszczenia z bezprawnym naruszeniem dobra osobistego1. (Tg) W związku z tym pojawił się w literaturze pogląd, że spełnienie tej przesłanki jest nie tylko konieczną, ale i wystarczającą zarazem przesłanką żądania zadośćuczynienia pieniężnego. Inaczej mówiąc - każde bezprawne naruszenie dobra osobistego uzasadniałoby już żądanie zapłaty zadośćuczynienia2. Jednakże szersze uznanie znajduje w literaturze pogląd bardziej restryktywny. Zalicza on do przesłanek wspomnianego roszczenia nie tylko bezprawność, ale i winę sprawcy naruszenia, chociażby występującą w najmniejszym nasilę- —^ niu. Za takim stanowiskiem przemawia przede wszystkim usytuowanie art. 448 ' KC w obrębie tytułu VI księgi III KC, poświęconego czynom niedozwolonym, dla których podstawową zasadą odpowiedzialności jest wina sprawcy (art. 415 KC). Gdyby ustawodawca chciał, aby przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego zależało wyłącznie od bezprawności naruszenia dobra osobistego, wówczas umieściłby tę instytucję w obrębie art. 24 KC, a nie poprzestałby tylko na umieszczeniu tam wzmianki odsyłającej do zasad „przewidzianych w Kodeksie"3. b) Zadośćuczynienia pieniężnego może żądaćjiażdy) kto bezpośrednio zo- 632 stał pokrzywdzony. Z całą pewnością uprawnienie to przysługuje osobom fi- 1 O pojęciu bezprawnego naruszenia dobra osobistego, por. szerzej: Z. Radwański, glosa do wyroku SN z 14.5.2003 r. (OSP 2004, poz. 22); wbrew tezie SN, publikacja prasowa naruszająca dobra osobiste (zawiera nieprawdziwe informacje), ma charakter bezprawny, także wówczas, gdy dziennikarz zachował staranność przy zbieraniu materiału. 2 Por. G. Bieniek, Komentarz do KC, ks. III, 1.1, s. 454; także P Granecki, Odpowiedzialność, s. 94 i n. 3 Takie stanowisko reprezentują: B. Lewaszkiewicz-Petrykowska, W sprawie wykładni art. 448 KC, PS Nr 1/1997, s. 6 i n.; T. Paładyna, Próba wykładni, s. 32; J. Pietrzykowski, Nowelizacja kodeksu cywilnego, PS z. 3/1997, s. 5 i n.; Z. Radwański, Prawo cywilne - część ogólna, Warszawa 1997, s. 164; M. Safian, Ochrona majątkowa, s. 10 i n.; tenże, [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 448, Nb. 7; A. Szpunar, Zadośćuczynienie, s. 210 i n. Por. także wyr. SN z 12.12.2002 r. (OSNC 2004, poz. 53). Nb. 632 nozaziat v. Lzyny niedozwolone § 22. Reguły szczególne odnoszące się do naprawiania szkód... 245 633 634 zycznym. Natomiast pewne wątpliwości mogą pojawić się w odniesieniu do osób prawnych, które jako twory społeczne nie doznają ujemnych przeżyć psychicznych, podatnych na łagodzenie świadczeniami pieniężnymi. Jednakże mają one dobra osobiste (art. 43 KC), a ich interesy niemajątkowe, polegające w szczególności na dobrej sławie, powinny być w równej mierze chronione, co interesy osób fizycznych. Ponadto zadośćuczynienie pieniężne może podobnie jak u osób fizycznych lub w wyższej jeszcze mierze dopomóc w naprawieniu uszczerbku niemajątkowego1. Z kolei roszczenie to może być skierowane przeciwko osobie fizycznej, jak i prawnej. Pogląd, że art. 448 KC służy tylko ochronie wobec osób fizycznych2 nie znajduje podstaw prawnych, a ponadto pozbawiałby ludzi ochrony ze strony podmiotów, których działanie wywołuje największe zagrożenia dla dóbr osobistych (np. media). Właśnie mając na względzie nową treść art. 448 KC ustawodawca wraz z nowelizacją tego przepisu uchylił -jako zbędny - art. 40 Prawa prasowego, który przyznawał osobie fizycznej roszczenie o zadośćuczynienie jej dóbr osobistych „przez publikację materiałów prasowych". Można nawet stwierdzić, że dochodzenie roszczeń o zadośćuczynienie pieniężne przeciwko osobom prawnym jest łatwiejsze, ponieważ pokrzywdzony może powołać się na tzw. winę anonimową. c) Pokrzywdzonemu służy wprawdzie roszczenie o zadośćuczynienie pieniężne w razie spełnienia się ustawą określonych przesłanek odpowiedzialności^ deliktowej, jednakże sąd ma w tym względzie pewien luz decyzyjny, co znajduje wyraz w postanowieniu art. 448 KC, że „sądjnoże przyznać" zadośćuczynienie. Nie znaczy to wszakże, by sąd mógł z tego luzu decyzyjnego korzystać dowolnie. Podstawą do odmowy przyznania zadośćuczynienia mimo spełnienia formalnie określonych przesłanek może być nieznaczny rozmiar krzywdy lub jakieś szczególne okoliczności towarzyszące jej wyrządzeniu, w świetle których przyznanie zadośćuczynienia budziłoby sprzeciw moralny. d) Wychodząc z panującego poglądu o kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia, a potwierdzonego treścią art. 24 § 1 KC, należy stwierdzić, że wysokość zadośćuczynienia zależy przede wszystkim od wielkości doznanej krzywdy, a także sytuacji majątkowej stron, aczkolwiek natężenie winy sprawcy nie jest pozbawione pewnej doniosłości (por. wyr. SN z 16.4.2002 r., OSNC 2003, poz. 56). Sądy korzystają tu z natury rzeczy z dużego luzu ocennego, kierując Tak też A. Szpunar, Zadośćuczynienie, s. 209, 210. Tak G. Bieniek z powołaniem się na niepubl. orz. SN z 15.12.1975 r., Komentarz do KC, ks. III, t. 1, s. 432. Nb. 633-634 się bardzo ogólną wskazówką, że wysokość zadośćuczynienia powinna być utrzymana w rozsądnych granicach. Sąd może również przyznać na żądanie pokrzywdzonego tzw. symboliczną złotówkę, co nadaje jednak zadośćuczynieniu już nieco inne, wyłącznie moralne znaczenie. Zadośćuczynienie pieniężne przyznaje się wyłącznie w postaci jednorazowego świadczenia. Renta jest więc w tych przypadkach wykluczona, chociażby cierpienia pokrzywdzonego były trwałe. Przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego nie pozbawia pokrzywdzonego „innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia" (art. 448 KC). Chodzi tu zwłaszcza o niemajątkową ochronę dóbr osobistych, np. przez dopełnienie stosownych czynności, a w szczególności o złożenie oświadczenia odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie (art. 24 § 1 KC). Ponadto, jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, pokrzywdzony może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych (art. 24 § 2 KC). e) Pokrzywdzony nie zawsze chce uzyskać korzyść majątkową z tytułu na- 635 ruszenia swego dobra osobistego, uznając to niekiedy za niestosowne (np. w razie obrazy czci). Właściwszą dla niego satysfakcją byłoby, gdyby sprawca naruszenia zapłacił nie jemu, lecz jakiejś osobie trzeciej. Ustawodawca mając to na względzie postanowił w znowelizowanych art. 24 i 448 KC, że pokrzywdzony może żądać od sprawcy naruszenia dobra osobistego zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany przez siebie cel społeczny, a więc na rzecz instytucji, która go realizuje. Należy sądzić, że i to roszczenie - tak jak roszczenie o zadośćuczynienie pieniężne dla pokrzywdzonego - ma pełnić w podstawowej mierze funkcję kompensacyjną, zmierzając do udzielenia pokrzywdzonemu satysfakcji moralnej płynącej z mocnego (sądowego) uznania jego krzywdy oraz z faktu, że naruszenie jego prawa osobistego spotkało się z należytą reakcją prawa oraz ze wsparcia majątkowego udzielonego dla realizacji wskazanego przez niego celu społecznego. Kompensacyjną rolę tego roszczenia podkreśla zresztą sam ustawodawca, zaliczając je do „środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia" (art. 448 KC). Całkowicie odosobniony i niezgodny z powszechną opinią w tej sprawie jest pogląd P. Graneckiego, Odpowiedzialność, s. 110, który uznaje za niemoralny wspomniany rodzaj zadośćuczynienia, ponieważ „Pokrzywdzony nie powinien czerpać satysfakcji z pognębienia sprawcy w majestacie prawa". Nie chodzi tu bowiem, jak wskazano wyżej, o taką satysfakcję. Ze względu na podobieństwo funkcji obu roszczeń oraz tożsamość środka (świadczenie pieniężne), należy dojść do wniosku, że roszczenia tejuejprzy- Nb. 635 246 Rozdział V. Czyny niedozwolone § 22. Reguły szczególne odnoszące się do naprawiania szkód... 247 sługują pokrzywdzonemu łącznie1. Natomiast, czy służą mu,alternatywnie, rozważymy poniżej. - *""" 3. Relacje art. 445 KC do art. 448 KC 636 W odróżnieniu od art. 448 KC, art. 445"'KC odnosi się wyłącznie;dojokreś-lonych w nim przypadków naruszenia dóbr osobistych. Są nimi: 1) uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia (art. 445 § 1 w zw. z art. 444 KC); 2) pozbawienie człowieka wolności (art. 445 § 2 KC); 3) skłonienie kogokolwiek (kobiety, mężczyzny, dziecka) za pomocą podstępu, gwałtu lub nadużycia stosunku zależności do poddania się czynowi nierządnemu (art. 445 § 2 KC). W pierwszym z określonych wyżej stanów faktycznych nie wskazano szczegółowych przesłanek odpowiedzialności sprawcy. Z usytuowania art. 445 KC w tytule VI księgi III KC wynika zatem, że zadośćuczynienia pieniężnego można żądać od osoby odpowiedzialnej na jakiejkolwiek zasadzie uzasadniającej odpowiedzialność deliktową. Nie tylko więcwina, ale także ryzyko lub słuszność uzasadniają żądanie zadośćuczynienia pieniężnego w razie uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Przykład: Podróżny, który złamał rękę w wypadku kolejowym, może domagać się na zasadzie ryzyka nie tylko wyrównania szkody majątkowej, ale również zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę (art. 435 w zw. z art. 444 i 445 § 1 KC). Kierując się wspomnianym założeniem przyjąć należy, że na podstawie art. 446' KC zadośćuczynienia pieniężnego może żądać pokrzywdzony także wtedy, gdy uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia nastąpił jeszcze przed jego urodzeniem. W drugim stanie faktycznym ustawodawca zakłada, że pozbawienie wolności nastąpiło wskutek czyjegoś działania. W myśl więc ogólnej reguły odpowiedzialności deliktowej (art. 415 KC) chodzi tu o czyn zawiniony przez sprawcę. Przykład: Pozbawienie wolności w następstwie porwania dla okupu albo bezpodstawnego umieszczenia w zakładzie psychiatrycznym (orz. SNzl5.11.1979r.,OSP1981,poz.26). Może również chodzić o czyn bezprawny, lecz niezawiniony, a to na podstawie art. 417 i n. KC określających odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przy wykonywaniu władzy publicznej. 1 Por. bliżej Z. Radwański, Prawo cywilne - część ogólna, s. 164; B. Lewaszkiewicz-Petrykow-ska, Nowelizacja, s. 7; J. Pietrzykowski, Nowelizacja, s. 7; M. Sajjan, [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 448, Nb. 21; A. Szpunar, Zadośćuczynienie, s. 218 i n.; tenże, Przesłanki, s. 12 i n. Odmiennie G Bieniek, Komentarz do KC, ks. III, t. 1, s. 456; B. Kordasiewicz, Cywilnoprawna, s. 50; T. Paładyna, Próba wykładni, s. 37. Nb. 636 Natomiast w trzecim stanie faktycznym ustawa dokładnie określa działania sprawcy, stanowiące kwalifikowany przypadek winy umyślnej. Tylko więc, gdy czyn nierządny został dokonany wskutek wskazanych wyżej działań pokrzywdzony może żądać zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Jeżeli sprawca jest niepoczytalny, odpowiadają osoby wskazane w art. 427 i 428 KC. W związku z utrzymaniem w mocy art. 445 KC obok znowelizowanego 637 art. 448 KC pojawia się pytanie o relacje tych przepisów do siebie. W doktrynie przedstawiono dwie zasadnicze koncepcje w tym względzie. Pierwsza głosi, że istnieje dualizm obu postaci zadośćuczynienia, a w konsekwencji i dwóch rodzajów roszczeń o zadośćuczynienie1. Przepis art. 445 KC stanowi w tym świetle wyłączną podstawę prawną przyznania zadośćuczynienia pieniężnego w razie naruszenia wymienionych w nim dóbr osobistych. Natomiast przepis art. 448 KC dotyczy naruszenia pozostałych dóbr osobistych. Nie można zatem do roszczenia opartego na art. 445 KC stosować art. 448 KC. Na uzasadnienie tego poglądu powołuje się najpierw szersze podstawy prawne przyznania zadośćuczynienia w myśl art. 445 KC, a to ze względu na szczególną doniosłość wymienionych w tym przepisie dóbr osobistych. Argument ten nie może jednak uzasadniać konstrukcji odrębnej postaci zadośćuczynienia pieniężnego za szkodę niemajątkową (krzywdę). Ma ona bowiem kształt ogólny - nieuzależniony od tego, na jakiej zasadzie prawnej oparta jest odpowiedzialność sprawcy lub innego podmiotu. Przecież o odpowiedzialności odszkodowawczej i o roszczeniu odszkodowawczym mówi się w oderwaniu od zasad lub przesłanek kreujących tę odpowiedzialność. Ponadto argument ten nie wyjaśnia sensu objęcia w art. 445 § 2 KC przypadku skłonienia za pomocą podstępu, gwałtu lub nadużycia stosunku zależności do poddania się czynowi nierządnemu. Następnie, koncepcja ta nie wyjaśnia, dlaczego pokrzywdzony na dobrach osobistych określonych w art. 445 KC mógłby żądać zapłaty zadośćuczynienia nie tylko dla siebie, ale także (alternatywnie) na wskazany przez siebie cel społeczny, mimo iż art. 445 KC o tym nie wspomina. A. Szpunar trafnie akceptuje takie rozwiązanie, lecz opiera je nie na art. 448 KC, lecz na art. 24 § 1 KC. Otóż taka argumentacja jest nieprzekonująca, ponieważ w art. 24 § 1 KC wyraźnie zastrzeżono, iż pokrzywdzony może żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny „Na zasadach przewidzianych w Kodeksie" - a zatem nie w każdym przypadku uszczerbku na dobrach osobistych. I właśnie dlatego potrzebna okazała się wzmianka o takiej alternatywie zadośćuczynienia w art. 448 KC; inaczej przepis ten byłby zbędny. Dopiero więc na jego podstawie można przyjąć wspomnianą alternatywę dla pokrzywdzonych wskazanych w art. 446 KC. Natomiast koncepcja dualistyczna wyłącza bezzasadnie takie rozwiązanie. Ponadto jej twórca popada w sprzeczność z akceptowaną przez niego zasadą, że roszczenie o zadośćuczynienie nie znajduje uzasadnienia w samym tylko bezprawnym naruszeniu dobra osobistego . 1 Tak A. Szpunar, Przesłanki, s. 9, 10; za nim P. Granecki, Odpowiedzialność, s. 95 i n.; również T. Paładyna, Próba wykładni, s. 33; krytycznie do tej koncepcji m.in. Z. Radwański, w po-Przednim wydaniu podręcznika, a także M. Sajjan, Nowy kształt, s. 263; tenże, [w:] K. Pietrzykow-*, KC. Komentarz, art. 448, Nb. 19. A. Szpunar, Przesłanki, s. 5. Nb. 637 248 Rozdział V. Czyny niedozwolone § 23. Przedawnienie roszczeń z czynów niedozwolonych 249 X 638 Wreszcie zwolennicy dualistycznej koncepcji powołują się na art. 445 § 3 KC, do którego odwołuje się art. 448 KC, co rzekomo wzmacnia stanowisko, że art. 445 i 448 KC mają od. rębne pole działania . Otóż trudno pojąć, jaki może być związek między uregulowanym w tych przepisach dziedziczeniem roszczenia o zadośćuczynienie, a polem działania tej instytucji. Natomiast jednolite uregulowanie tej kwestii zarówno w art. 445 KC, jak i w art. 44§ KC przemawia przeciwko koncepcji dualistycznej. Bardziej przekonująca jest druga koncepcja, kwestionująca ów dualistyczny system zadośćuczynienia za szkodę niemajątkową. Traktuje ona regulację art. 445 KC jako szczególną wobec ogólnej normy art. 448 KC. Szczególność ta wyraża się w tym, że podstawę zastosowania art. 448 KC wiąże się z zasadą winy (art. 415). Natomiast unormowanie integralności fizycznej oraz wolności - w myśl art. 445 - dopuszcza roszczenie o zadośćuczynienie także na innych zasadach. Z kolei określony w tym przepisie przypadek naruszenia integralności seksualnej jest wprawdzie oparty na zasadzie winy i to w postaci kwalifikowanej, jednakże ten rodzaj dobra osobistego nie został wyraźnie wskazany w art. 23 KC. Na tym tle racjonalnym działaniem ustawodawcy było utrzymanie tego postanowienia art. 445 § 2 KC - także po wprowadzeniu do KC przepisu art. 448 KC. Konstrukcja prawna legis specialis pozwala więc na uzupełniające stosowanie do art. 445 KC ogólnych postanowień art. 448 KC - w zakresie niesprzecz-nym z treścią art. 445 KC. Prowadzi to do mocno uzasadnionego wniosku, że w każdym stanie faktycznym określonym w art. 445 KC pokrzywdzony może żądać zadośćuczynienia nie tylko dla siebie, ale także (alternatywnie) dla innego podmiotu realizującego wskazany przez pokrzywdzonego cel społeczny2. Wniosek ten dotyczy także przypadków wyrządzenia krzywdy zgodnym z prawem wykonywaniem władzy publicznej (art. 4172 KC). Na tym tle nie znajduje uzasadnienia pogląd o istnieniu jakiegoś odrębnego roszczenia o zadośćuczynienie pieniężne, wyznaczonego treścią art. 445 KC. Natomiast należy rozróżnić dwie postacie tego roszczenia oparte na innym, a mianowicie strukturalnym kryterium - w zależności od tego, kto jest jego be-neficjentem: czy sam pokrzywdzony, czy inny podmiot realizujący wskazany przez pokrzywdzonego cel społeczny. Rozróżnienie to wyraźnie zresztą wskazuje zarówno treść art. 24 § 1 KC, jak i art. 448 KC. Poza tym ich reżimy prawne są wspólne, co szczególnie akcentują normy regulujące dziedziczenie i zbywanie tych roszczeń (por. niżej Nb. 639). A. Szpunar, Przesłanki, s. 11; P. Granecki, Odpowiedzialność, s. 95. Do podobnego wniosku prowadzi konstrukcja zbiegu obu norm reprezentowana przez M- Saf-jana, por. Ochrona; tenże, [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 448; W. Czachórski, Zobowiązania, s. 266 i n.; inaczej A. Cisek, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 1145, Nb. 10. Nb. 638 4. Dziedziczenie i zbywanie roszczeń Ze względu na osobisty charakter roszczeń o zadośćuczynienie pieniężne szczególnej regulacji wymaga ich dziedziczenie i zbywanie. Znowelizowany art. 448 KC rozstrzyga kwestię dziedziczenia roszczeń 639 w przepisie tym uregulowanych przez powołanie się na art. 445 § 3 KC. W ten sposób określona została jednolita zasada dziedziczenia roszczeń o zadośćuczynienie pieniężne, jak i o zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej na cele społeczne wskazane przez pokrzywdzonego. W myśl tej zasady wspomniane roszczenia przechodzą na spadkobierców tylko wtedy, gdy zostały uznane na piśmie albo gdy powództwo zostało wytoczone za życia pokrzywdzonego. Natomiast problem zbywania tych roszczeń reguluje art. 449 KC. W myśl tego przepisu tylko roszczenie już uznane na piśmie albo przyznane prawomocnym orzeczeniem mogą być zbywane. 5. Regulacje pozakodeksowe Także w przepisach odrębnych - poza Kodeksem cywilnym - pojawiają się 640 regulacje określające bliżej dobra osobiste chronione za pomocą zadośćuczynienia pieniężnego. Jako przepisy szczególne należy je stosować z pierwszeństwem przed art. 448 KC. Zgodnie z przyjętą w KC zasadą ogólną, wiążą one z reguły obowiązek świadczenia pieniężnego z winą sprawcy. Por. zwłaszcza: art. 78 Prawa autorskiego, art. 287 ust. 2 Prawa własności przemysłowej, art. 46, 47 i 212 KK. § 23. Przedawnienie roszczeń z czynów niedozwolonych Literatura: G. Bieniek, [w:] Komentarz do KC, s. 405 i n.; W. Czachórski, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, § 52; W. Dubis, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 1116 i n.; M. Safian, [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 442; A. Szpunar, Wynagrodzenie szkody wynikłej wskutek śmierci osoby bliskiej, Bydgoszcz 2000, s. 191 i n. I. Uwagi ogólne W myśl reguł ogólnych, tylk&roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu 641 (art. 117 § 1 KC) i to jjo upływie 10 lat, a roszczenia o świadczenia okresowe oraz związane z prowadzeniem działalności gospodarczej - po upływie 3 lat Nb. 639-641 250 Rozdział V. Czyny niedozwolone § 23. Przedawnienie roszczeń z czynów niedozwolonych 251 (art. 118 KC). Bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne (art. 120 § 1 KC). Szczegółowe postanowienia regulujące przedawnienie roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym zawiera akt. 442 KC Przepis ten odnosi się nie tylko do roszczeń o naprawienie szkody majątkowej, ale i niemajątkowej (krzywdy). Roszczenie opiewające na pieniężne zadósc^ uczynienie za doznaną krzywdę ma bowiem postać majątkową - w przeciwieństwie do roszczeń niemajątkowych przewidzianych w art. 24 § 1 KC dla ochrony dóbr osobistych. II. Szczególny reżim przedawnienia 642 W myśl art. 442 KC należy rozróżnić dwie następujące sytuacje, dla których ustalono inne terminy przedawnienia roszczeń o naprawienie szkody z tytułu czynów niedozwolonych: 643 1) jeżeli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku (art. 442 § 2 KC), które to pojęcia określone są w Kodeksie karnym, wówczas roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem 10 lat od (popełnienia prże-^ stępstwa (a temporefacti). Jest to stosunkowo rzadki przypadek na gruncie odpowiedzialności deliktowej; Por. jednak trafną tezę SN w wyr. z 11.2.2003 r. (MoP Nr 21/2003), iż jeżeli kierujący pojazdem spowodował szkodę czynem będącym przestępstwem, to roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem 10 lat, licząc od daty przestępstwa. Nie dotyczy ten okres przedawnienia posiadacza pojazdu, który ponosi solidarnie z kierowcą odpowiedzialność, jeśli nie jest to odpowiedzialność za cudzy czyn. 644 2) jeżeli szkoda wynikła z innych zdarzeń uzasadniających odpowiedzialność deliktową — a w szczególności z zawinionych zachowań sprawcy nie przybierających postaci zbrodni lub występku oraz ze zdarzeń uzasadniających odpowiedzialność opartą na ryzyku lub słuszności - wówczas roszczenia ulegają przedawnieniu po upływie 3 lat; bieg tego terminu liczy się od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie zobowiązanej do jej naprawienia (a tenipóre sćientiae); natomiast nie jest konieczne, aby poszkodowany znał już wtedy rozmiar szkody. Por. uchw. SN (7) z 11.2.1963 r. (OSN 1964, poz. 87); orz. SN z 24.11.1971 r. (OSN 1972, poz. 92). Jednakże i w tych przypadkach (pkt 2) roszczenia przedawniają się najpóźniej z upływem 10 lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę (art. 442 § 1 KC), a więc i tu granicznym okresem jest termin 10 lat, liczony jednak a temporefacti. Nb. 642-644 Przykład: 1.1.1972 r. pies pogryzł X-a. Jednakże X dowiedział się, kto jest właścicielem psa i kto w związku z tym jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną przez psa (por. art. 431 KC) dopiero 1.1.1982 r. Roszczenie X-a o odszkodowanie uległo przedawnieniu, mimo iż zaraz wytoczył powództwo, ponieważ minął 10-letni termin a temporefacti. W praktyce społecznej okazało się, że owe 10-letnie terminy, liczone od 645 ziszczenia się zdarzenia wywołującego szkodę (a temporefacti), są za krótkie, ponieważ często szkoda pojawia się po ich upływie. Odnosi się to w szczególności do uszkodzeń ciała doznanych przez małe dzieci, które dopiero po dojściu do wieku sprawnego, a więc z reguły już po upływie 10-letniego terminu przedawnienia, mogą wykazać istnienie szkody majątkowej polegającej na utracie całkowitej lub częściowej zdolności do pracy zarobkowej. Także szkody popromienne ujawniają się niekiedy po bardzo długich okresach. Tym niekorzystnym dla poszkodowanego skutkom judykatura stara się 646 zapobiec w różny sposób, np. przyjmując liberalną wykładnię przepisów regulujących przerwę przedawnienia (art. 123 KC). Sąd Najwyższy stanął mianowicie na stanowisku, że przerwa przedawnienia następuje nie tylko wtedy, gdy powód żąda ustalenia odpowiedzialności za szkodę przyszłą, ale w każdym przypadku, gdy z twierdzeń faktycznych powoda wynika możliwość powstania roszczeń odszkodowawczych w przyszłości, i to niezależnie od tego, jakiej treści orzeczenie sąd wyda (por. zwłaszcza uchw. SN (7) z 21.5.1981 r., OSN 1982, poz. 1). Po przerwie bieg przedawnienia 10-letniego z art. 442 KC rozpoczyna się od nowa. Natomiast w innym wyr. z 21.5.2003 r. (OSP 2004, poz. 55, z glosą aprobującą M. Nesterowicza) SN stwierdził, że bieg terminu przedawnienia z art. 442 § 1 zd. 2 KC nie może rozpocząć się przed powstaniem szkody. Jeżeli więc szkoda powstanie później niż zdarzenie, które ją wywołało, przepis ten należy stosować przyjmując jako początek 10-letniego terminu przedawnienia dzień powstania szkody1. Tej samej tendencji dał następnie wyraz SN (orz. z 5.11.1987 r., OSN 1989, 647 poz. 60) w odniesieniu do roszczeń o podwyższenie renty zasądzonej na podstawie art. 444 § 2 KC. Na podstawie art. 907 § 2 KC może ona zostać zmieniona, a w szczególności podwyższona w razie „zmiany stosunków". Pojęcie to obejmuje różne zdarzenia (np. rozwój choroby, dalsze powikłania), które zwiększają potrzeby uprawnionego lub pomniejszają jego zdolność zarobkowania. W przypadku takim należy stosować 3-letni termin przedawnienia, przewidziany w art. 118 KC dla roszczeń o świadczenia okresowe. Liczy się go od dnia nastąpienia zmiany stosunków. Jest przy tym obojętne, po upływie ilu lat od daty zdarzenia wyrządzającego szkodę (daty czynu niedozwolonego) nastąpi Por. krytykę W. Dubisa, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 1118-1119. Nb. 645-647 252 Rozdział V. Czyny niedozwolone zmiana stosunków, tj. ujawnią się okoliczności uzasadniające roszczenie o podwyższenie renty. Nie znajduje tu więc zastosowania postanowienie art. 442 K.C, które ogranicza termin przedawnienia do 10 lat, liczonych od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę. § 231. Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny Literatura: E. Bagieńska, Odpowiedzialność za produkt w USA, Toruń 2000; taż, Nowe unormowanie odpowiedzialności za produkt, PS Nr 9/2000; Z. Banaszczyk, P. Granecki, Produkt niebezpieczny per se i niebezpiecznie wadliwy a odpowiedzialność producenta z art. 4491 i nast. KC, MoP Nr 17/2002; Z. Banaszczyk, K. Pietrzykowski, [w:] KC. Komentarz, art. 4491-449n; A Brzozowski, M. Sajjan, E. Skowrońska-Bocian, Warszawa 2002, § 43; W. Dubis, [w:] KC Komentarz, Warszawa 2004, s. 1146 i n.; B. Gnela, Odpowiedzialność za produkt, Kraków 1998; taż, Podstawy odpowiedzialności za produkt w polskiej doktrynie i orzecznictwie, [w:] Studia z prawa cywilnego i gospodarczego. Księga pamiątkowa poświęcona prof. Czesławie Żuławskiej, Kraków 2000; M. Jagielska, Odpowiedzialność za produkt, Kraków 1999; taż, Odpowiedzialność za produkt, MoP Nr 8/2000; E. Łętowska, Ochrona niektórych praw konsumentów. Komentarz, Warszawa 2001; J. Rajski, Odpowiedzialność za produkt niebezpieczny w świetle nowych przepisów Kodeksu cywilnego, PPH Nr 1/2001; S. Sikorski, O odpwiedzialności za produkt niebezpieczny, Pr. Spółek Nr 12/2003; Z. Struś, Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny, Pal. Nr 1/2001; H. Tuchołka, Odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez wytwarzane, importowane i wprowadzane na polski rynek środki farmaceutyczne, Prawo i Medycyna Nr 9/2001; C. Żuławska, Komentarz do KC, ks. III, t. 1, art. 4491-44911. I. Uwagi ogólne 1. Rozwój szczególnej regulacji prawnej 647a Wskutek rozszerzania się masowej produkcji przedmiotów o nowoczesnej i skomplikowanej technologii, a przeznaczonych do masowego użytku, niepomiernie wzrosło zagrożenie dla ich nabywców. Najwcześniej dostrzeżono to w USA - kraju najbardziej uprzemysłowionym. Tam też najpierw rozwinął się system prawny chroniący szczególnie intensywnie nabywców przedmiotów niebezpiecznych1. Ideę tę podjęła następnie Wspólnota Europejska w ramach szerokiego programu ochrony konsumentów. Znalazło to wyraz w dyrektywie 85/374 EWG Por. bliżej E. Bagieńska, Odpowiedzialność. Nb. 647a § 23'. Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny 253 w sprawie ujednolicenia prawnych i administracyjnych przepisów państw członkowskich o odpowiedzialności za wadliwe produkty z 25.7.1985 r. (OJ L 210/29)1 Na podstawie tej dyrektywy sformułowane zostały przepisy art. 449'-^9lu KC, włączone do Kodeksu cywilnego ustawą z 2.3.2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz.U. Nr 22, poz. 271 ze zm.). 2. Usytuowanie przepisów Wspomniane przepisy ujęte zostały w księdze III (Zobowiązania) KC i jej 647b tytule VI1 nazwanym „Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny". Następuje on po tytule VI poświęconym czynom niedozwolonym, a przed tytułem VII zawierającym przepisy o odpowiedzialności z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązań. Owo systematyczne wyodrębnienie reżimu odpowiedzialności za produkt niebezpieczny uzasadnione jest jego swoistymi cechami, które nie pozwalają w całości przyporządkować go ani regułom odpowiedzialności deliktowej, ani kontraktowej. Nie wyklucza to wszakże uzupełniającego stosowania obu tych reżimów, a zwłaszcza reżimu deliktowego, do którego odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez produkt niebezpieczny jest najbardziej zbliżona. Kwestia ta jest jednak w literaturze kontrowersyjna. Za odrębnością tej odpowiedzialności opowiada się także J. Rajski, Odpowiedzialność, s. 23 i Z. Struś, Odpowiedzialność, s. 25. Natomiast za rodzaj odpowiedzialności deliktowej uznają ją i?. Łętowska, Ochrona, s. 121, 122; C. Żuławska, Komentarz do Kodeksu cywilnego, s. 462; W. Czachórski, Zobowiązania, s. 281; szerzej uzasadnia to Z. Banaszczyk, [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 4491, Nb. 3. Wydaje się wszakże, że takie jednoznaczne przyporządkowanie omawianej tu odpowiedzialności tylko reżimowi deliktowemu trudno pogodzić z faktem, że jedną z podstawowych przesłanek odpowiedzialności za produkt niebezpieczny jest wprowadzenie go do obrotu, przez co powszechnie rozumie się dokonanie odpowiedniej czynności prawnej (umowy), co w konsekwencji prowadzi do zastosowania w tym zakresie odpowiednich przepisów o umowach. Ponadto inaczej zupełnie uregulowano zakres odpowiedzialności za szkodę na mieniu. Natomiast brak przepisów dotyczących szkody na osobie z natury rzeczy prowadzi do zastosowania w tym względzie uzupełniająco odpowiednich przepisów zawartych w tytule o czynach niedozwolonych, ponieważ tam właśnie wprowadzono rozróżnienie na szkodę na osobie i na mieniu i określono związane z tym konsekwencje prawne. 3. Relacje do innych uregulowań Nabywcy produktów niebezpiecznych w szerokiej mierze korzystali z ochro- 647c ny zarówno na podstawie odpowiedzialności deliktowej, jak i kontraktowej2. Tekst polski opublikowany m.in. [w:] E. Łętowska, Ochrona, s. 169. ' Por. M. Jagielska, Odpowiedzialność za produkt, s. 211 i n. Nb. 647b-647c Szczególna regulacja tej kwestii w art. 449'-449n KC ma tę ochronę je dynie wzmocnić i ułatwić, w porównaniu ze standardem już osiągniętym n podstawie innych przepisów KC. Wychodząc z tych założeń ustawodawca p0! stanowił w art. 44910KC, że przepisy o odpowiedzialności za szkodę wyrządzo-.. ną przez produkt niebezpieczny nie wyłączają odpowiedzialności za szkody na .zasadach ogólnych, przez co rozumieć należy odpowiedzialność deliktową oraz za szkody wynikłe z niewykonywania lub nienależytego wykonania zobowiązań i odpowiedzialności z tytułu rękojmi za wady i gwarancji jakości1. II. Produkt niebezpieczny 1. Uwagi wstępne 647d Szczególna odpowiedzialność uregulowana w omawianym zespole przepisów KC odnosi się do szkody wyrządzonej przez produkt niebezpieczny (art. 4491 § 1 KC). Punktem wyjścia dla dalszej analizy wspomnianej instyracji jest zatem bliższe ustalenie znaczenia tego nowego, niespotykanego dotychczas zwrotu w polskim systemie prawa cywilnego. 2. Produkt 647e W myśl art. 449' § 2 KC, przez produkt należy rozumieć rzecz ruchomą, choćby została ona połączona z inną rzeczą, a także zwierzęta i energię elel? tryczną. Nie jest więc konieczne, aby owa rzecz ruchoma została przetworzona. Także przedmioty nieprzetworzone objęte są zakresem pojęcia „produkt" (np. produkty rolne, surowce naturalne). Ponadto powołany przepis uznaje za produkt takie rzeczy ruchome, które utraciły tę cechę wskutek połączenia ich z inną rzeczą - ruchomością lub nieruchomością - stając się ich częściami składowymi (np. instalacje w budynku)2. Natomiast nie wydaje się dopuszczalne objęcie zakresem tego pojęcia dóbr__ intelektualnych., chyba że są ich nośnikami rzeczy ruchome (np. oprogramowanie komputera). 3. Produkt niebezpieczny 647f To taki produkt, który ma cechy niezapewniające bezpieczeństwa, jakiego można oczekiwać uwzględniając normalne jego użycie (art. 4491 § 3 zd. 1 KC). 1 Por. bliżej E. Łętowska, Ochrona, s. 142, 143. 2 Por. E. Łętowska, Ochrona, s. 123, 124; M. Jagielska, Odpowiedzialność, MoP Nr 8/2000, s. 497. Nb. 647d-647f s zj . uapuwieaziainosc za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny 255 kryterium oceny jest zatem obiektywne, zorientowane na oczekiwania typowego konsumenta masowego produktu. Trzeba mieć zarazem na uwadze nie tylko prawidłowe użycie, ale również typowe przypadki nieprawidłowego użycia (np. fakt, że dziecko bierze do buzi zabawki lub kredki). Wspomniana ocena odnosi się także do broni (palnej, gazowej, elektrycznej). Pistolet więc może być uznany za produkt bezpieczny albo niebezpieczny, w zależności od tego, czy jego konstrukcja chroni przed niepożądanymi skutkami (np. przypadkowym wystrzałem lub zranieniem osoby posługującej się nim). Należy zarazem mieć na względzie okoliczności w chwili wprowadzenia go do obrotu (art. 4491 § 3 zd. 2 KC). Chodzi więc przede wszystkim o przestrzeganie przyjętych w technice standardów bezpieczeństwa w owym momencie. Jeżeli później wynaleziono doskonalsze sposoby zapewnienia bezpieczeństwa (np. poduszki bezpieczeństwa w samochodzie), to okoliczność ta nie powoduje uznania produktu wprowadzonego wcześniej na rynek za niebezpieczny (art. 4491 § 3 zd.l KC). Ponadto doniosłość ma sposób zaprezentowania produktu na rynku oraz podane konsumentowi informacje o właściwościach produktu (art. 4491 § 3 zd. 2 KC), co stanowi element dookreślający oczekiwania konsumentów w tym względzie. Powinno się także poinformować ich o sposobie korzystania z produktu (np. przez załączenie instrukcji lub odpowiednich rysunków na opakowaniu)1. III. Podmioty 1. Podmiot odpowiedzialny Przede wszystkim podmiotem odpowiedzialnym za szkodę wyrządzoną 647g produktem niebezpiecznym jest jego producent, ale tylko taki, który wytwarza go w zakresie swojej działalności gospodarczej (art. 4491 § 1 KC) - także rzemieślniczej. Chodzi tu jednak nie tylko o wytwórcę produktu finalnego, ale również o wytwórcę materiału, surowca albo części składowej produktu, chyba że przyczyną szkody była wadliwa konstrukcja produktu lub wskazówki producenta finalnego (art. 4495 § 1 KC). Ich odpowiedzialność jest solidarna (art. 4495 § 3 KC). Jednakże odpowiedzialność producenta powstaje dopiero z.chwilą wprowadzenia produktu do obrotu i to w zakresie jego działalności gospodar- ' Por. bliżej E. Łętowska, Ochrona, s. 127-130. Nb. 647g 256 Rozdział V. Czyny niedozwolone czej (art. 4493 § 1 KC), a więc gdy producent dokonał pierwszej czynności prawnej wprowadzającej produkt na rynek1. Zakresem omawianej tu odpowiedzialności nie są więc objęte przypadki szkody wyrządzonej przez produkty w fazie ich wytwarzania, w okresie składowania u producenta, a także gdy zostały skradzione lub w inny sposób - poza działalnością gospodarczą - wyszły spod jego władztwa. W interesie konsumenta wprowadzono wszakże domniemanie prawne (art. 4494 KC), że produkt niebezpieczny, który spowodował szkodę, został wytworzony i wprowadzony do obrotu w zakresie działalności gospodarczej producenta, wskutek czego na producencie spoczywa ciężar dowodu, że było inaczej. ą^ Poza producentem za szkody wyrządzone produktem niebezpiecznym od- \" powiadają osoby, które przez umieszczenie na produkcie swojej nazwy, znaku towarowego lub innego oznaczenia odróżniającego podają się za producenta (np. dom towarowy sprzedający produkty od nieujawnionego producenta). Tak samo odpowiadają również importerzy produktów zagranicznych, którzy wprowadzili do obrotu krajowego te produkty w zakresie swojej działalności gospodarczej (art. 4495 § 2 KC). Odpowiedzialność ich jest solidarna wraz z producentem (art. 4495 § 3 KC), co oczywiście ma doniosłość dopiero wtedy, gdy producenta da się ustalić. Regulacje te zmierzają do pełniejszej ochrony konsumenta. Kolejną, można rzec subsydiarną grupę podmiotów odpowiedzialnych two- v -4" rzą profesjonalni zbywcy produktów niebezpiecznych. Odpowiadają oni bowiem tylko wtedy, jeżeli nie wiadomo, kto jest producentem, nie został on wskazany w oznaczeniu produktu ani nie można ustalić importera. Mogą jednak zwolnić się z odpowiedzialności wskazując w ciągu miesiąca od daty zawiadomienia o szkodzie wymienione wyżej osoby, a gdy nie mogą tego uczynić - osobę, od której sami nabyli produkt niebezpieczny (art. 4495 § 4 i 5 KC). 2. Podmiot uprawniony 647h W myśl art. 449' § 1 KC podmiotem uprawnionym jest każdy, kto poniósł szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny. Jednakże na podstawie art. 4492 KC należy dojść do wniosku, że krąg osób uprawnionych został ograniczony do tych, którzy doznali szkody w mieniu osobistym. Dotyczy to zatem wyłącznie osób fizycznych,- bez względu na to, czy prowadzą one działalność gospodarczą, czy nie. Decyduje co najmniej przeważające przeznaczenie rzeczy mierzone dwoma kryteriami: obiektywnym („rzeczy zwykle przeznaczonych do osobistego użytku") oraz faktycznie realizowanym („w taki przede wszystkim sposób korzystał z niej poszkodowany"). 1 E. Łętowska, Ochrona, s. 118, 119. Nb. 647h § 23'. Odpowiedzialność za szkodą wyrządzoną przez produkt niebezpieczny 257 Ochroną zatem objęci są nie tylko nabywcy produktu niebezpiecznego (konsumenci), ale także inne osoby, które znalazły się w zasięgu oddziaływania niebezpiecznych właściwości produktu1. Przykład: X nabył telewizor, który się zapalił, wyrządzając szkodę jego domownikom lub gościom. IV. Przesłanki odpowiedzialności i przedawnienie roszczeń 1. Zasada odpowiedzialności Jest nią odpowiedzialność na zasadzie ryzyka. Opiera się ona na założeniu, 647i że ten, kto z działalności gospodarczej odnosi korzyści, powinien ponosić także ryzyko niebezpieczeństw z tym związanych dla innych i odpowiadać za szkody stąd wynikłe, mimo iż są one przez niego niezawinione. Odpowiedzialność ta nie obejmuje więc przypadków, gdy producent nie wprowadził produktu niebezpiecznego do obrotu albo gdy wprowadzenie do obrotu nastąpiło poza zakresem jego działalności (art. 4493 § 1 KC). Producent nie odpowiada także wtedy, gdy niebezpieczne właściwości produktu ujawniły się dopiero po wprowadzeniu go do obrotu, chyba że wynikały one z przyczyny tkwiącej poprzednio w produkcie - por. art. 4493 § 2 KC (np. wskutek użycia niewłaściwego materiału). Ponadto producent nie odpowiada, gdy nie można było przewidzieć niebezpiecznych właściwości produktu, uwzględniając stan nauki i techniki w chwili wprowadzenia produktu do obrotu (art. 4493 § 2 KC). Jest to miernik obiektywny - niezależny od tego, czy dany producent rzeczywiście dysponował odpowiednią wiedzą. Nie odpowiada także wtedy, gdy wytworzył produkt niebezpieczny, ale o cechach wskazanych bezwzględnie wiążącymi normami prawnymi (art. 4493 § 2 KC). Nie powinien bowiem ponosić negatywnych konsekwencji, gdy stosuje nakazy prawa2. 2. Szkoda i związek przyczynowy Kolejną przesłanką odpowiedzialności jesfszkoda wyrządzona przez nie- 647j bezpieczny produkt w granicach wyznaczonych adekwatnym związkiem przyczynowym (art. 361 § 1 KC). 1 J. Rajski, Odpowiedzialność, s. 24. 2 Por. bliżej M. Jagielska, Odpowiedzialność, MoP Nr 8/2000, s. 499, 500. 258 Rozdział V. Czyny niedozwolone 647k Jeżeli przejawia się ona w postaci szkody na osobie, znajdują zastosowanie ogólne przepisy KC dotyczące tej kwestii (art. 444 i 445 § 1), a określające m.in obowiązek zapłaty odpowiedniego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. 6471 Jeżeli szkoda majątkowa polega na zniszczeniu lub uszkodzeniu produktu niebezpiecznego, to odpowiedzialność z tym związaną regulują również właściwe przepisy KC (por. art. 4497 § 1 KC) - zwłaszcza określające odpowiedzialność za nienależyte wykonanie zobowiązania oraz umowy sprzedaży. 6471 Natomiast szczególna regulacja określona w art. 4497 § 2 KC odnosi się do przypadków, gdy szkoda wyraża się w uszczerbku poniesionym w pozostałym mieniu osobistym poszkodowanego (art. 4492 KC) i to tylko powyżej 500 euro. Do tej wysokości poszkodowany może dochodzić jej na zasadach ogólnych1. O ! \ ¦ ., 3. Przedawnienie roszczenia odszkodowawczego ~ 647m Kwestię tę reguluje art. 4498 KC. Roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej przez produkt niebezpieczny ulega przedawnieniu z upływem lat 3 od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się lub przy zachowaniu należytej staranności mógł się dowiedzieć o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże w każdym wypadku roszczenie przedawnia się z upływem 10 lat od wprowadzenia produktu do obrotu. 4. Zbieg odpowiedzialności 647n Może się zdarzyć, że odpowiedzialność za tę samą szkodę ponosić będą nie tylko osoby wskazane w omawianej tu instytucji, a więc na podstawie przepisów tytułu VI1 księgi III KC, ale także inne osoby - w szczególności odpowiedzialne na podstawie przepisów o czynach niedozwolonych. Przykład: Producent samochodu, niemającego cech produktu bezpiecznego, oraz mechanik, który niestarannie dokonał jego przeglądu i odpowiada dlatego na podstawie art. 415 KC. § 23'. Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny 259 V. Semiimperatywny charakter norm ochronnych 1. Zakres wyłączania odpowiedzialności W myśl art. 4499 KC odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez pro- 647o dukt niebezpieczny nie można ograniczyć ani wyłączyć. Sytuacja prawna konsumenta (ostatecznego nabywcy produktu niebezpiecznego) nie może zatem ulec pogorszeniu w następstwie umów zawieranych bądź to między nim a producentem, bądź to między producentem a pośrednimi uczestnikami obrotu tym produktem. Natomiast dopuszczalne są klauzule umowne, które poprawiają jego pozycję prawną. Należy zatem przyjąć, iż normy omawianej tu instytucji mają semiimperatywny charakter prawny - właściwy dla systemu ochrony konsumentów. 2. Zakres wyboru prawa obcego Dążąc do zapewnienia ochrony poszkodowanego produktem niebezpiecz- 647p nym co najmniej na poziomie określonym w omawianej tu instytucji, ustawodawca zakazał także wyboru obcego prawa (art. 449" KC) - domyślnie zawierającego regulacje mniej korzystne dla ostatniego nabywcy produktu niebezpiecznego. Tego rodzaju umowne klauzule wyboru prawa nie mają więc skutku prawnego. W przypadku takim odpowiadają oni solidarnie wobec poszkodowanego (art. 4496 KC). Natomiast roszczenia regresowe między nimi regulują przepisy art. 441 § 2 i 3 KC umieszczone w tytule VI księgi III KC o czynach niedozwolonych (por. art. 4496 zd. 2 KC). Por. M. Jagielska, Odpowiedzialność za produkt, MoP Nr 8/2000, s. 498, 499. Nb. 647k-647n Rozdział VI. Bezpodstawne wzbogacenie § 24. Istotne cechy i przesłanki 261 2. Regulacja nienależnego świadczenia Natomiast wbrew tradycji wywodzącej się jeszcze z prawa rzymskiego 650 ustawodawca polski ujął w ramy jednej instytucji bezpodstawnego wzbogacenia także tzw. nienależne świadczenie poświęcając mu art. 410-413 KC. Zgodnie z tą koncepcją, przypadki wzbogacenia w następstwie nienależnego świadczenia przedstawione zostanąjako szczególne postacie bezpodstawnego wzbogacenia. § 24. Istotne cechy i przesłanki Literatura: B. Błażejczak, Czy Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny jest poborcą nienależnych świadczeń?, Pal. Nr 5-6/1994; W. Czachórski, Zobowiązania, § 29, 30; W. Du-bis, Bezpodstawne źródło wzbogacenia i nienależne świadczenie jako źródło stosunków zobowiązaniowych, [w:] O źródłach i elementach stosunków cywilnoprawnych, Kraków 200O tenże, Zbieg roszczeń a skarga z bezpodstawnego wzbogacenia, PS Nr 1/2003; tenże, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 968 i n.; K. Kołakowski, [w:] Komentarz do KC, ks. III, t. I, s. 192 i n.; E. Łętowska, Bezpodstawne wzbogacenie, Warszawa 2000; A. Ohanowicz, [w:] System Pr. Cyw., § 35-40; tenże, Niesłuszne wzbogacenie, Warszawa 1956; K. Pietrzy-kowski, [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz do art. 405 i n.; W. Serda, Nienależne świadczenie, Warszawa 1988; E. Smaga, Przepadek świadczenia (art. 412 KC) - po nowelizacji, Prok. i Pr. Nr 1/1996; T. Sokołowski, Wzbogacenie ze świadczenia niegodziwego, Gdańskie Studia Prawnicze, t. V, 2000; A. Szpunar, Przepadek nienależnego świadczenia na rzecz Skarbu Państwa, PS Nr 2/1999. I. Uwagi ogólne 1. Pojęcie i funkcja bezpodstawnego wzbogacenia 648 Ogólną regułą prawa cywilnego jest, że każde przejście wartości majątkowych z jednej osoby na drugą osobę musi być prawnie uzasadnione. Jeżeli przesunięcie majątkowe nastąpiło bez uzasadnionej w świetle obowiązującego systemu prawnego podstawy, wówczas ten, kto wartość jakąś utracił, może _żądąć jej zwrotu od tego, na kogo ona bezpodstawnie przeszła (art.~4U5 KC). W tym wyraża się istotny sens bezpodstawnego wzbogacenia. Służy więc ono nie tylko ochronie majątku przed bezpodstawnym jego uszczupleniem, ale umożliwia zarazem kontrolę poprawności wszelkich przesunięć majątkowych. 649 Bezpodstawne wzbogacenie - za wzorem współczesnych systemów prawnych - ukształtowane zostało w polskim prawie cywilnym jako odrębne zdarzenie prawne, kreujące stosunek zobowiązaniowy (por. tytuł V księgi III KC). Nb. 648-649 II. Przesłanki Zgodnie ze wspomnianymi założeniami instytucji bezpodstawnego wzbo- 651 gacenia, art. 405 KC wskazuje cztery ogólne przesłanki powstania roszczenia z tego tytułu. Są nimi: 1) wzbogacenie jednego podmiotu, 2) zubożenie drugiego podmiotu, 3) związek między wzbogaceniem a zubożeniem, 4) bezpodstawność wzbogacenia. -• U •>*** cL**^i9— 1. Wzbogacenie Polega ono na uzyskaniu jakiejś korzyści majątkowej w dowolnej postaci. 652 Może ono znaleźć wyraz w nabyciu jakichś praw lub powiększeniu ich zakresu (np. przez przetworzenie, połączenie i pomieszanie, art. 194 KC), na umocnieniu istniejących praw (np. na uzyskaniu przez wierzyciela hipotecznego wyższego miejsca w księdze wieczystej), na używaniu cudzych praw lub na korzystaniu z cudzych usług uzyskiwanych zazwyczaj odpłatnie, na zwolnieniu z długu lub na zniesieniu praw rzeczowych obciążających rzeczy wzbogaconego. Korzyści te mogą więc polegać nie tylko na powiększeniu aktywów majątku, ale także na zmniejszeniu jego pasywów lub na oszczędzeniu wydatków. Dominuje pogląd, że takztTposiadanie w dobrej wierze może być traktowane jako nabycie wartości majątkowych1. Wiedza, ani wola osoby wzbogaconej nie mają znaczenia2. 2. Zubożenie Z kolei zubożenie innej osoby również musi przybrać postać majątkową, ale 653 niekoniecznie ograniczoną do ubytku określonych przedmiotów z majątku zu- 1 E. Łętowska, Bezpodstawne wzbogacenie, s. 66, 67. 2 Por. wyr. SN z 29.1.2002 r. (LEX Nr 54331). Nb. 650-653 262 Rozdział VI. Bezpodstawne wzbogacenie bożonego. Może ono polegać także na nieodpłatnym świadczeniu usług przez zubożonego lub na naruszeniu przysługujących mu praw. Pojęciem zubożenia objęte są również utracone korzyści. Nie ulega wątpliwości, że zubożenie może przejawiać się i w wykonaniu cudzego zobowiązania, jeżeli zubożony działał w błędnym przeświadczeniu, że spełnia własne zobowiązanie. Gdyby bowiem świadomie działał w cudzym interesie, znalazłyby zastosowanie przepisy o pro-wadzeniu cudzych spraw bez zlecenia (por. orz. GKA z 30.9.1981 r., OSP 1983, poz. 128, z krytycznymi glosami W. Ludwiczaka i E. Łętowskiej). 3. Związek między wzbogaceniem a zubożeniem 654 Między zubożeniem jednej osoby a wzbogaceniem drugiej musi istnieć związek, czemu daje wyraz art. 405 KC stanowiąc, że korzyść majątkowa ma być uzyskana „kosztem innej osoby". Nie chodzi tu jednak o związek przyczynowy, stanowiący przesłankę odpowiedzialności odszkodowawczej. Wzbogacenie po jednej stronie, a zubożenie po drugiej stronie - to jedynie współwystę-pujące zjawiska kauzalnie uzależnione od innych jakichś zdarzeń. Przykład: Nasuwa się tu obrazowe porównanie z otwarciem tamy (zdarzenie kauzalne), oddzielającej rzeką od spiętrzonego nią sztucznego jeziora. W razie otwarcia tamy pojawiają się dwa zjawiska: przybór rzeki i opadnięcie poziomu jeziora - oba sprzężone kauzalnie z otwarciem tamy. 655 Do zdarzeń powodujących z jednej strony zubożenie, a z drugiej strony wzbogacenie należą w szczególności: 1) działanie samego zubożonego; Przykład: Przeniesienie prawa, budowa na cudzym gruncie z własnych materiałów. 2) działanie wzbogaconego; Przykład: Budowa na własnym gruncie z cudzych materiałów. 3) działanie osoby trzeciej; Przykład: Sprzedaż przez komornika rzeczy nienależącej do dłużnika, zapłata cudzego długu (por. orz. SN z 11.1.1973 r., OSN 1973, poz. 200). 4) zdarzenie niebędące działaniem ludzkim. Przykład: Nurt rzeki przesuwa część gruntu między sąsiadami. 656 Jest kwestią sporną, czy ów transfer ma nastąpić bezpośrednio z majątku zubożonego do majątku wzbogaconego. Za przyjęciem bardziej elastycznej zasady, dopuszczającej transfer poprzez cudzy majątek, opowiada się dominujący pogląd naukowy1. § 24. Istotne cechy i przesłanki 263 4. Bezpodstawność wzbogacenia 1 Por. bliżej E. Łętowska, Bezpodstawne wzbogacenie, s. 73-75. Nb. 654-656 Wzbogacenie kosztem zubożonego musi nastąpić bez podstawy prawnej. 657 podstawę prawną przesunięć majątkowych mogą stanowić czynnoścFprawne, decyzje administracyjne lub inne zdarzenia prawne określone w przepisach prawnych (np. w przepisach o czynach niedozwolonych). Jeżeli w tym świetle przesunięcie jakichś wartości z majątku jednej osoby do majątku innej osoby jest uzasadnione, to nie można na podstawie innych kryteriów (np. moralnych) uznać, że transfer taki nastąpił bezpodstawnie. Przykład: Nie jest bezpodstawnie wzbogaconym ten, kto nabył własność rzeczy przez zasiedzenie lub Skarb Państwa, który uzyskał własność przez wywłaszczenie (por. orz. SN z 22.11.1976 r., OSN 1977, poz. 110) oraz użytkownik budynku przez niego odbudowanego, którego zakres uprawnień z tego tytułu został ustawą określony. Nie jest bezpodstawnie wzbogaconym także niesolidny dłużnik, przeciwko któremu roszczenie wierzyciela się przedawniło. III. Nienależne świadczenie Jak już wspomniano, nienależne świadczenie skonstruowane zostało jako 658 szczególny przypadek bezpodstawnego wzbogacenia. W związku z tym, w myśl art. 410 § 1 KC, ogólne postanowienia (art. 405^109 KC) o bezpodstawnym wzbogaceniu stosuje się także do nienależnego świadczenia. Wzbogacony uzyskuje w tym przypadku korzyść w następstwie działania zubożonego podjętego przez niego w celu wykonania określonego zobowiązania, a więc zaspokojenia wierzyciela. Świadczenie stanowi bowiem element stosunku zobowiązaniowego. Wspomniany cel działania zubożonego niekoniecznie jednak musi stanowić przedmiot jego przeżycia (wiedzy, zamiaru). Wystarczy, gdy jego zachowanie w danym kontekście sytuacyjnym i na podstawie obiektywnych reguł interpretacyjnych przybiera taki właśnie sens. Natomiast bezpodstawność wzbogacenia polega na tym, iż w rzeczywiste- 659 ści wzbogaconemu nie należy się korzyść otrzymana od zubożonego jako jego świadczenie. Kodeks - w nawiązaniu zresztą do rzymskich condictiones - wyczerpująco reguluje te przypadki, wskazując następujące sytuacje, w których zubożonemu przysługuje roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia (art. 410 §2 KC): ~~~ 1) brak zobowiązania {condictio indebiti), 2) odpadnięcie podstawy prawnej świadczenia {condictio causa finita), 3) nieosiągnięcie celu świadczenia {condictio causa data causa non secuta), 4) nieważność czynności prawnej {condictio sine causa). Nb. 657-659 264 Rozdział VI. Bezpodstawne wzbogacenie 1. Brak zobowiązania os^cLthh ^hiLeJsi ¦¦-¦ 660 Chodzi tu o sytuacje, gdy świadczący w chwili spełniania świadczenia nie był względem odbiorcy w ogóle zobowiązany, albo świadczył ponad swoje zobowiązanie. Był przy tym w błędzie sądząc, że spełnione świadczenie się na^ leży. Przykład: Świadczył w błędnym przekonaniu, że spadkodawca, po którym odziedziczy} spadek nie zapłacił długu; jeżeli bezpodstawnie ustalona została wysokość kosztów eksploatacji oraz remontów domów (uchw. SN (7) z 4.10.1988 r., OSN 1989, poz. 43); gdy zapłacono powyżej ustalonej ceny (uchw. SN z 29.9.1987 r., OSN 1989, poz. 14) lub należnych odsetek (uchw. SN z 6.3.1991 r„ OSN 1991, poz. 93). 661 § 25. Roszczenie o wydanie wzbogacenia 265 2. Odpadnięcie podstawy prawnej '—~ c~oA-t^ps> Świadczenie jest nienależne także wówczas, gdy w chwili jego spełnienia miało podstawę prawną, która później odpadła. Przykład: W razie uchylenia się od skutków prawnych wadliwego oświadczenia woli (art. 84-88 KC); odwołania darowizny (art. 898 KC); rozwiązania umowy przez sąd (por. art. 901, 913 KC); spełnienia się warunku rozwiązującego lub nadejścia terminu końcowego - po dokonaniu świadczenia. 3. Nieosiągnięcie celu świadczenia (^ , 662 Zubożony świadczy w tym przypadku na rzecz wzbogaconego w przeświadczeniu, że później, przy współudziale odbiorcy świadczenia zostanie osiągnięty zamierzony cel, który stworzy podstawę prawną świadczenia, co jednak nie nastąpiło. Błąd jego nie dotyczy zatem aktualnej sytuacji prawnej -jak w przypadku condictio indebiti (por. Nb. 660) - lecz dalszego biegu wydarzeń (por. bliżej orz. SN z 17.1.2002 r., OSN 2002, poz. 140). Przykład: Świadczenie na poczet przyszłego zobowiązania umownego, które jednak nie powstało, ponieważ umowa nie została zawarta; dłużnik wykorzystał kredyt bankowy niezgodnie z jego przeznaczeniem; wpłata na mieszkanie spółdzielcze w razie odmowy uzyskania członkostwa (orz. SN z 11.1.2002 r, OSN 2002, poz. 135). 4. Nieważność czynności prawnej 663 Chodzi tu o przypadki, gdy zubożony świadczył na podstawie zobowiązania wynikającego z nieważnej czynności prawnej. Przez „nieważność" należy rozumieć bezwzględną nieważność czynności prawnej, w której wyrażone zostało zobowiązanie do określonego świadczenia. Nie ma natomiast znaczenia, z jakiego względu czynność prawna jest nieważna. Nb. 660-663 Przykład: Sprzeczności z ustawą i zasadami współżycia społecznego, art. 58 KC; wady oświadczenia woli, art. 82, 83, 87 KC; braku formy, art. 73 KC; świadczenia niemożliwego art. 387 KC. Czynność pierwotnie nieważna może wskutek spełnienia się pewnych dodatkowych okoliczności określonych w ustawie uzyskać kwalifikację czynności ważnej (por. np. art. 890 § 1 KC). Jeżeli to nastąpiło, świadczenie spełnione na podstawie nieważnej czynności prawnej traci cechę świadczenia nienależnego. § 25. Roszczenie o wydanie wzbogacenia Literatura: patrz § 24. 1. Przedmiot I. Zasady ogólne Jeżeli spełnione zostaną wspomniane przesłanki, zubożony może żądać_od 664 wzbogaconego zwrotu korzyści majątkowe}, jaką wzbogacony uzyskał kosztem zubożonego (art. 405 KC). Roszczenie o zwrot mierzone jest zawsze wartością mniejszą; zubożony nie może więc żądać więcej, niż wynosi jego uszczerbek albo korzyść uzyskana przez wzbogaconego (por. np. orz. SN z 24.10.1974 r., OSP 1976, poz. 115, z glosą A. Kocha oraz wyr. SN z 19.3.2002 r., LEX Nr 54380). Roszczenie to różni się zatem w istotny sposób od roszczenia odszkodowawczego, dla którego miarę stanowi jedynie uszczerbek poniesiony w majątku poszkodowanego - bez względu na to, czy sprawca szkody odniósł z tego jakąś korzyść. Przykład: Jeżeli A zniszczył należący do B przedmiot, to gdy uczynił to ze swojej winy, B może żądać od A odszkodowania na podstawie odpowiedzialności B z czynu niedozwolonego. Natomiast B nic by nie uzyskał od A na podstawie bezpodstawnego wzbogacenia, ponieważ zniszczenie należącego do B przedmiotu wprawdzie go zubożyło, ale nie wzbogaciło A. Zwrot korzyści powinien z reguły nastąpić w naturze (art. 405 KC), a jeżeli 665 przedmiot wzbogacenia został przez wzbogaconego zbyty, utracony lub uszkodzony, powinien on zwrócić wszystko, co uzyskał w zamian za ten przedmiot jako naprawienie szkody (surogaty, art. 406 KC). Natomiast gdyby zwrot w naturze nie był możliwy (np. dlatego że wzbogacenie polegało na uzyskaniu usługi lub rzecz ruchoma została zużyta), wzbogacony powinien zwrócić wartość korzyści wyrażonej w pieniądzach (art. 405 KC). Wzbogacony może jed- Nb. 664-665 266 Rozdział VI. Bezpodstawne wzbogacenie § 25. Roszczenie o wydanie wzbogacenia 267 nak żądać zwrotu nakładów koniecznych poczynionych na przedmiocie wzbogacenia o tyle, o ile nie znalazły one pokrycia w użytku, który z niego osiągnął. Natomiast zwrotu innych nakładów może żądać o tyle, o ile zwiększają wartość korzyści (art. 408 § 1, por. też § 2 i 3 KC). Obowiązek wydania korzyści wy-gasa, jeżeli wzbogacony zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony. Zasada ta w istotny sposób osłabia funkcję ochronną roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia. Istnieje jednak od niej ważny wyłom podyktowany względami moralnymi. Polega on na tym, że wzbogacony obowiązany jest zwrócić całą uzyskaną korzyść zawsze wtedy, gdy wyzbywając się jej lub zużywając ją, „powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu" (art. 409 KC); por. też co do zwrotu nakładów - art. 408 § 3 KC. 666 Kwestia, jaka chwila jest miarodajna dla ustalenia rozmiaru bezpodstawnego wzbogacenia, nie została w ustawie rozstrzygnięta. W literaturze i judykatu-rze rozważane są różne możliwości: data powstania wzbogacenia, data wytoczenia powództwa, data wyrokowania, data utraty przedmiotu wzbogacenia1. A. Ohanowicz kierując się funkcją, jaką pełni bezpodstawne wzbogacenie, trafnie wskazał na moment podniesienia roszczenia o zwrot wzbogacenia2. Jednakże gdy zwrot wzbogacenia następuje w pieniądzu, należy ponadto uwzględnić - na wzór art. 363 § 2 KC - jaką wartość ma wzbogacenie wedle cen w chwili wyrokowania. Trzeba zarazem mieć na względzie, iż świadczenia w pieniądzu z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia nie są sensu stricto świadczeniami pieniężnymi i dlatego nie odnosi się do nich zasada nominalizmu (art. 3581 § 1 KC). 2. Podmioty zobowiązane 667 Zobowiązanym do zwrotu jest bezpodstawnie wzbogacony (art. 405 KC) albo jego następcy pod tytułem ogólnym - w szczególności spadkobiercy (art. 922 KC). Wyłom od tej reguły ogólnej przewiduje art. 407 KC, gdy bezpodstawnie wzbogacony bezpłatnie rozporządził uzyskaną korzyścią na rzecz osoby trzeciej. W przypadku takim obowiązek zwrotu ex legę przechodzi na tę osobę trzecią, a bezpośrednio wzbogacony zostaje z niego zwolniony. Znajduje tu wyraz ogólna zasada polskiego prawa cywilnego, w myśl której nieodpłatne nabycie jest słabiej chronione od nabycia na podstawie odpłatnej czynności prawnej. 1 Por. bliżej E. Łętowska, Bezpodstawne wzbogacenie, s. 133, 134. 2 A. Ohanowicz, [w:] System Pr. Cyw, s. 497, 498. Nb. 666-667 3, Przedawnienie Roszczenie o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia ulega przedawnieniu 668 według zasad ogólnych, a więc po upływie 10 lat, lub 3 lat, jeżeli roszczenie związane jest z prowadzeniem działalności gospodarczej (art. 118 KC)1. Terminy te liczą się od spełnienia się przesłanek roszczenia, np. roszczenie z tytułu nienależytego świadczenia, które ma taki charakter już w chwili jego spełnienia, staje się wymagalne od tej chwili (wyr. SN z 22.3.2001 r., OSNC 2001, poz. 166, z glosami P. Drapały, PPH Nr 2/2003 i A. Janiaka, PiP z. 8/2002). II. Wzbogacenie niepodlegające zwrotowi W ściśle określonych w art. 411 KC przypadkach bezpodstawne wzbogacę- 669 nie uzyskane w postaci nienależnego świadczenia nie podlega zwrotowi, pozostając w majątku wzbogaconego2. Do wyjątków tych należą: 1) świadomość braku zobowiązania, 2) zgodność świadczenia z zasadami współżycia społecznego, 3) zadośćuczynienie przedawnionemu roszczeniu oraz roszczeniu z gier i zakładów, 4) spełnienie niewymagalnego świadczenia. Znajdują one różnorodną motywację. 1. Świadomość braku zobowiązania Nie można żądać zwrotu świadczenia, jeżeli spełniający je wiedział (art. 411 670 pkt 1 KC), że nie był do świadczenia zobowiązany, a więc gdy nie działał pod tym względem w błędzie. SN w orz. z 18.7.1952 r. (PiP z. 4/1953, s. 610) trafnie wyjaśnił, że o świadomości spełniającego świadczenie można mówić nie tylko wtedy, gdy jest mu znany stan faktyczny uzasadniający brak obowiązku świadczenia, ale i wówczas, gdy ma on świadomość tego, że obowiązujące przepisy prawne uzasadniają brak obowiązku świadczenia. Funkcjonalnie jest to sytuacja zbliżona do darowizny, aczkolwiek świadczenie nie opiera się na umowie darowizny. Raczej należy przychylić się do 1 Por. wyr. SN z 16.7.2003 r. (V CK 24/02, MoP Nr 16/2004, s. 755). 2 W wyr. z 17.5.2002 r. (LEX Nr 53926) SN wyłączył możliwość zastosowania art. 5 KC dla uzasadnienia wykluczenia żądania zwrotu nienależnego świadczenia w innych przypadkach, aniżeli określone w art. 411 KC (krytyczna glosa T. Justyńskiego, OSP 2003, poz. 157). Nb. 668-670 268 Rozdział VI. Bezpodstawne wzbogacenie poglądu, że odmowa zwrotu nienależnego świadczenia znajduje w tym przy. padku uzasadnienie w autonomii woli świadczącego1, od którego system prawny zarazem wymaga konsekwencji w postępowaniu. 671 Natomiast spełniający świadczenie, który wie, że się ono nie należy, może żądać jego zwrotu w następujących trzech wyjątkowych przypadkach (art. 411 pkt 1 infine), a mianowicie, jeżeli świadczył: 1) z zastrzeżeniem zwrotu (np. dlatego że nie dysponował jeszcze dowodami iż świadczenie się nie należy); 2) w celu uniknięcia przymusu, co rozumie się szeroko, jako świadczenie spełnione pod naciskiem okoliczności; Przykład: Pod wpływem groźby, w celu uniknięcia bezpodstawnej egzekucji, w razie udzielenia łapówki lekarzowi dla skłonienia go do przyjęcia ciężko chorej osoby bliskiej do szpitala lub podjęcia zabiegu lekarskiego. 3) w wykonaniu nieważnej czynności prawnej - bez względu na to, z jakiej przyczyny czynność prawna jest bezwzględnie nieważna. System prawny dopuszcza w tym przypadku możliwość żądania zwrotu - mimo świadomości świadczącego o nieważności czynności prawnej - ponieważ konsekwentny ustawodawca nie może drogą okrężną uznawać skuteczności czynności prawnej przez siebie nieuznawanej. 2. Zgodność świadczenia z zasadami współżycia społecznego 672 Nie można również żądać zwrotu świadczenia, jeżeli spełnienie świadczenia czyni zadość zasadom współżycia społecznego, chociaż brak jest podstawy prawnej (art. 411 pkt 2 KC). Przykład: Udzielona pomoc dalszym krewnym, których nie obejmuje obowiązek alimentacyjny. W orz. z 18.3.1981 r. (OSP 1982, poz. 20, z glosą A. Szpunara) Sąd Najwyższy stwierdził, że udzielenie przez zakład pracy pomocy pracownikowi, który podczas wykonywania obowiązków pracowniczych (kierowcy ciężarówki) bezprawnie został pozbawiony wolności przez funkcjonariuszy obcego państwa, czyni zadość zasadom współżycia społecznego (art. 411 pkt 2 KC) i tym samym wyłącza dopuszczalność żądania zwrotu udzielonej przez zakład pracy pomocy (jej wartości). Na rzecz zachowania tych świadczeń przez wzbogaconego przemawiają względy moralne, które spełniający świadczenie powinien uznać również wtedy, gdy działał w błędnym przekonaniu, iż ciąży na nim prawny obowiązek świadczenia. 1 Por. W. Serda, Nienależne świadczenie, s. 160-162. Nb. 671-672 § 25. Roszczenie o wydanie wzbogacenia 269 3. Zadośćuczynienie przedawnionemu roszczeniu oraz roszczeniu z gier i zakładów Roszczenia po upływie terminów przedawnienia nie wygasają, lecz nie 673 mogą być przymusowo dochodzone (por. art. 117 § 2 KC). W konsekwencji zobowiązanie dłużnika nadal istnieje jako zobowiązanie prawne, lecz niezaskar-żalne (niezupełne, naturalne). Dłużnik spełnia więc wówczas świadczenie należne i dlatego nie może żądać jego zwrotu, chociażby działał w przekonaniu, że zobowiązanie jego jest zaskarżalne. Postanowienie art. 411 pkt 3 KC stanowi zbędne superfluum. Podobnie w zasadzie ma się rzecz przy zobowiązaniach z gier i zakładów (w myśl art. 413 § 1 inprincipio KC) - poza wyjątkami w artykule tym wskazanymi. Kwestia ta zostanie bliżej przedstawiona w części szczegółowej prawa zobowiązań obejmującej wykład o umowie gry i zakładu. Przykład: Jeżeli więc ktoś przegrał na przyjęciu towarzyskim określoną sumę pieniężną w brydża i ją zaraz wygrywającemu zapłacił mylnie sądząc, że jest to dług zaskarżamy, to następnie nie może żądać jej zwrotu. 4. Spełnienie niewymagalnego świadczenia W myśl art. 411 pkt 4 KC, jeżeli ktoś spełnił świadczenie zanim stało się 674 ono wymagalne, nie może żądać jego zwrotu, chociażby błędnie sądził, że termin wymagalności już nadszedł. Ustawodawca kierował się tu względami praktycznymi. Nie byłoby bowiem celowe domaganie się zwrotu świadczenia, które w terminie późniejszym musi być wykonane. III. Przepadek świadczenia 1. Uwagi wstępne Kodyfikatorzy polscy wychodzili z założenia, że w wielu przypadkach 675 byłoby rzeczą niesłuszną, aby nienależne świadczenie mógł odzyskać świadczący (zubożony) albo zatrzymać ten, kto je otrzymał (wzbogacony). Ustawodawca uznał, że powinno ono wówczas przypaść Skarbowi Państwa. Myśl ta znalazła wyraz w art. 412 KC. Jednakże jego treść budziła wiele zastrzeżeń i wątpliwości - częściowo tylko rozstrzygniętych przez Sąd Najwyższy w wytycznych wymiaru sprawiedliwości z 19.12.1972 r. (OSN 1973, poz. 37). W związku z tym ustawodawca w noweli z 28.7.1990 r. zmienił jego redakcję. Nowelizacja ta zmierzała w kierunku lepszego przystosowania tej regulacji Nb. 673-675 270 Rozdział VI. Bezpodstawne wzbogacenie do konstrukcji nienależnego świadczenia. Mimo to przepis art. 412 KC zachował swój represyjny (penalny) charakter, w zasadzie obcy prawu cywilnemu Znajduje to wyraz nie tylko w przesłankach jego stosowania, ale przede wszystkim w sankcji, polegającej na przepadku nienależnego świadczenia na rzecz Skarbu Państwa reprezentującego interes publiczny1. Wykład poniższy opiera się na aktualnym brzmieniu art. 412 KC, pomijając spory o historycznym już znaczeniu. 676 Do przesłanek zastosowania tego przepisu należy świadome spełnienie świadczenia w zamian za dokonanie czynu: 1) zabronionego przez prawo lub 2) w celu niegodziwym. Połączenie obu tych wyrażeń funktorem alternatywy nierozłącznej „lub" wskazuje jednoznacznie na to, iż spełnienie każdej z tych przesłanek wystarczy już do zastosowania art. 412 KC. W związku z tym nie można nadal podtrzymywać stanowiska judykatury wyrażonego w powołanych wyżej wytycznych, że wyłącznie do czynów niegodziwych odnosi się art. 412 KC. Ponadto należy podkreślić, że wzmianka o świadczeniu w zamian za dokonanie jednego ze wspomnianych czynów nie oznacza, jakoby miało tu chodzić o umowę wzajemną. Wystarczy stwierdzenie, że A świadczy coś B, aby B dokonał czynu o cechach wyżej wskazanych. Rozważmy je zatem bliżej. 2. Czyn zabroniony 677 Nie został on bliżej określony w ustawie. Dlatego mając na względzie wyjątkowy, represyjny charakter art. 412 KC, można przyjąć jego ścieśniającą wykładnię, prowadzącą do stwierdzenia, że chodzi tu o czyny zagrożone sankcjami karnymi2. Przykład: Nielegalna produkcja alkoholu, korupcja, pośrednictwo przy zwolnieniu z więzień, zapłata za ściągnięcie długu niedozwolonymi metodami, paserstwo, zabicie, pobicie kogoś. 678 Ponadto ustawa wymaga, aby świadczenie zostało spełnione świadomie w zamian za dokonanie czynu zabronionego. Językowa wykładnia tego zwrotu wskazuje, że wymaganie to odnosi się wyłącznie do osoby spełniającej świadczenie, a więc tego kto płaci za spełnienie czynu niedozwolonego. Natomiast w literaturze reprezentowany jest pogląd, że wymaganie to należy rozszerzyć Cechę tę jednak neguje L. Łętowska, Bezpodstawne wzbogacenie, s. 110, 111; por. też jej glosę do uchw. SN z 29.6.2001 r., OSP 2001, poz. 44, w której SN wyraził pogląd o represyjnym charakterze, art. 412 KC. Tak E. Smaga, Przepadek, s. 81; E. Łętowska, Bezpodstawne wzbogacenie, s. 114. Nb. 676-678 § 25. Roszczenie o wydanie wzbogacenia 271 na wykonawcę czynu zabronionego (na wzbogaconego), chroniąc jego dobrą wiarę i kierując się celem tej instytucji1. Wydaje się wszakże, że takie generalne rozszerzenie tej przesłanki nie jest potrzebne, jeżeli założy się, że chodzi tu wyłącznie o czyny karalne, a ponadto, że orzeczenie przepadku jest fakultatywne, pozostawione ocenie sądu. O tym, jaki czyn jest karalny, wszyscy zresztą powinni wiedzieć. 3. Cel niegodziwy Jak już wspomniano, nie tylko spełnienie świadczenia w zamian za dokona- 679 nie czynu zabronionego, ale także „w celu niegodziwym" stanowi przesłankę zastosowania art. 412 KC. W przypadku tym czyn, za który świadczy zubożony nie musi być zabroniony. Natomiast w swym dalszym skutku ma on prowadzić do realizacji celu niegodziwego. Przez cel niegodziwy należy rozumieć stan rzeczy, który rażąco narusza powszechnie akceptowane normy moralne lub porządek społeczny. Realizacja takiego stanu rzeczy musi być zamierzona co najmniej przez świadczącego i znana drugiej stronie2. Ze względu na naganne motywy działania takie zasługują na szczególne potępienie (por. teza 2 w cyt. wyżej wytycznych). Niegodziwości nie należy utożsamiać ze sprzecznością z zasadami współżycia społecznego; stanowi ona tylko szczególnie rażącą postać czynów sprzecznych z zasadami współżycia społecznego. Wymaganie świadomości celu niegodziwego po stronie odbiorcy nie zostało wprawdzie wysłowione w art. 412 KC3, jednakże wynika to już z samego pojęcia „celu", który przy czynnościach prawnych tylko wtedy się liczy, gdy jest w jakimś sensie wspólny dla obu stron. Odnosi się to także do nieważności czynności prawnej na podstawie art. 58 KC. Taka wykładnia nie tylko odpowiada wytycznym SN, ale i funkcji art. 412 KC. Trudno bowiem karać odbiorcę świadczenia za to, że jego czyn przez prawo dozwolony, bez jego wiedzy zostanie przez świadczącego wykorzystany dla celów niegodziwych. Przykład: Najem mieszkania na siedzibę związku przestępczego lub na dom publiczny; nabywanie wódki dla rozpijania nieletnich, dostarczanie broni dla celów przestępczych lub do krajów objętych embargiem. 'Por.A Szpunar, Przepadek, s. 13; E. Łętowska, Bezpodstawne wzbogacenie, s. 113, 114; natomiast przeciwny pogląd reprezentuje T. Sokołowski, Wzbogacenie, s. 446-455. 2 Por. bliżej W. Serda, op. cit., s. 216 i n. 3 Por. W. Serda, op. cit, s. 160-162. Nb. 679 272 4. Skutki Rozdział VI. Bezpodstawne wzbogacenie 680 Jeżeli ziszczą się wspomniane przesłanki, wówczas sąd uzyskuje kompetencję do wydania konstytutywnego orzeczenia o przepadku na rzecz Skarbu Państwa przedmiotu spełnionego świadczenia. Gdyby został on zużyty lub utracony, przepadkowi podlega jego wartość (art. 412 KC). Jest to skutek surowszy od uregulowanego w art. 409 KC. 681 Ze wspomnianą kompetencją sądu nie jest jednak związany bezwzględny obowiązek korzystania z niej. Sąd bowiem - w myśl art. 412 KC - „może orzec przepadek świadczenia". Ustawodawca pozostawia mu więc w tym względzie luz decyzyjny. Z racji swojego stanowiska i zadań w państwie, sąd nie może jednak z pozostawionej mu wolności decydowania korzystać arbitralnie, lecz powinien kierować się ogólnymi wartościami stojącymi u podstaw polskiego ustroju państwowego. Są one wielorakie, z czego wypływa wniosek, że w każdym przypadku należy uwzględnić konkretny kontekst sytuacyjny, w jakim opisany uprzednio stan faktyczny uzasadniający kompetencję sądu do orzekania o przepadku świadczenia miał miejsce. Przy rozstrzyganiu sprawy sąd powinien w szczególności mieć na uwadze nietypową dla prawa cywilnego, represyjną funkcję art. 412 KC. Zaleca się zatem stosować ten przepis raczej tylko w rzadkich przypadkach. Zwłaszcza znikoma szkodliwość społeczna czynu zabronionego przez prawo oraz okoliczności łagodzące winę świadczącego powinny skłaniać do nieorzekania o przepadku świadczenia. Z kolei kumulacja niegodziwości celu świadczenia spełnionego za dokonanie czynu zabronionego raczej skłania ku stosowaniu sankcji przepadku świadczenia. 682 Jeżeli sąd nie orzeknie przepadku świadczenia, wówczas znajdą zastosowanie ogólne postanowienia dotyczące nienależnego świadczenia, które - z zastrzeżeniem wyjątków art. 411 KC - pozwalają świadczącemu żądać zwrotu świadczenia (art. 410 § 2 KC). 683 Roszczenie Skarbu Państwa o wydanie przedmiotu świadczenia ulega przedawnieniu po upływie ogólnego 10-letniego terminu (por. orz. SN z 19.12.1973 r., OSP 1974, poz. 162). W sprawach tych Skarb Państwa reprezentuje minister właściwy do spraw finansów publicznych przez podległe mu jednostki organizacyjne (uchw. SN z 29.6.2000 r., OSP 2001, poz. 44, z aprobującą glosą E. Łętow-skiej). I Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania § 26. Wykonanie zobowiązań Literatura: A. Brzozowski, Wpływ zmiany okoliczności na zobowiązania w prawie polskim, Warszawa 1992; tenże, [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz, do art. 356-360; tenże, Klauzula rebus sic stantibus, także w obrocie gospodarczym, PPH Nr 1/1997; W. Czachórski, Zobowiązania, § 44-50; J. Dąbrowa, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, § 54, 55; T. Dybowski, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, § 11; Z. Gawlik, Klauzula rebus sic stantibus w znowelizowanym Kodeksie Cywilnym, NP Nr 10-12/1990; tenże, Nadzwyczajna zmiana stosunków jako przesłanka modyfikacji i rozszerzenia umowy, MoP Nr 3/1995; S. Grobel, Prawo powstrzymania się ze spełnieniem świadczenia w zobowiązaniach wzajemnych, Katowice 1991; J. Jacyszyn, Miejsce wykonania świadczenia, MoP Nr 2/1994; P. Machnikowski, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 775 i n.; J. Nawrocki, Zobowiązania pieniężne w obrocie gospodarczym, MoP Nr 6/1994; A. Ohanowicz, J. Górski, Zarys prawa zobowiązań, Warszawa 1970, rozdz. IX; L. Ostrowski, Prawa potestatywne a art. 3571 k.c, PS Nr 7-8/2002; T. Pa-jor, Odpowiedzialność dłużnika za niewykonanie zobowiązania, Warszawa 1982; W. Roba-czyński, Sądowa zmiana umowy, Warszawa 1998; M. Smyk, Klauzula rebus sic stantibus a tzw. gospodarcza niemożność świadczenia, MoP Nr 14/2001; L. Stecki, Opóźnienie w wykonywaniu zobowiązań pieniężnych, Poznań 1970; W. Warkałło, Ogólne zasady wykonywania zobowiązań, SP Nr 37/1973; T. Wiśniewski, [w:] Komentarz do KC, ks. III, t. I, s. 8 i n., s. 484 i n.; K. Zagrobelny, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 1163 i n. I. Zasady ogólne Wykonanie zobowiązania następuje przez spełnienie świadczenia, tzn. przez 684 pełne zaspokojenie interesu wierzyciela określonego w treści stosunku zobowiązaniowego. Polskie prawo cywilne zawiera normy prawne jednolicie regulujące wykonanie wszelkich zobowiązań - bez względu na źródło ich powstania. Odnoszą się więc one do stosunków zobowiązaniowych wynikających nie tylko z umów, ale także z czynów niedozwolonych, bezpodstawnego wzbogacenia, aktów administracyjnych oraz innego rodzaju zdarzeń prawnych. Wskazują na to nie tylko ogólnie sformułowane przepisy prawne, ale ponadto także ich usytuowanie Nb. 684 274 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania § 26. Wykonanie zobowiązań 275 w KC po regulacji dotyczącej wspomnianych stosunków prawnych (por. tytuł VII art. 450 i n. KC). Jednakże w praktyce przede wszystkim okazują się one użyteczne w odniesieniu do zobowiązań wynikających z umów, ponieważ głównie w tej właśnie dziedzinie pojawiają się kwestie wymagające rozwiniętego unormowania prawnego. 685 Kwalifikacja prawna (tzw. charakter prawny) wykonania zobowiązania jest kwestią sporną w nauce prawa cywilnego. W tym względzie wyrażane są" następujące poglądy. Pierwszy, uznaje że wykonanie zobowiązania jest zawsze czynnością prawną, wymagającą złożenia oświadczenia woli dłużnika lub dłużnika i wierzyciela (zawarcia umowy)1. Drugi, przyjmuje wprawdzie, że wykonanie może mieć nie tylko postać czynności prawnej ale także czynności faktycznej, wymaga jednak, aby dłużnik miał co najmniej zamiar wykonania zobowiązania - również wtedy, gdy spełnia zobowiązanie wykonując czynność faktyczną2. Trzeci z kolei pogląd - najsilniej reprezentowany w nauce polskiej3 - trafnie wskazuje, że wykonanie zobowiązania nie poddaje się jednolitej kwalifikacji prawnej. Należy więc w każdym poszczególnym przypadku badać cha=_ rakter prawny czynności wykonawczej. Może ona bowiem przybrać postać bądź to czynności prawnej, bądź to czynności faktycznej. W pierwszym przypadku do wykonania zobowiązania stosować należy nie tylko normy dotyczące tej kwestii, ale również ogólne przepisy regulujące czynność prawną (zdolność do czynności prawnej, formę i wady oświadczenia woli itp.). Natomiast jeżeli wykonanie realizuje się przez czynność faktyczną, nie jest konieczne, aby dłużnik miał wolę jej wykonania. Zobowiązanie może być wykonane także wtedy, gdy dłużnik zachowuje się zgodnie z treścią zobowiązania nie przeżywając zarazem zamiaru jego wykonania. Przykład: Odpowiadające treści zobowiązania bierne zachowanie się dłużnika. 686 W myśl generalnej dyrektywy zawartej w art. 354 § 1 KC dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje - także w sposób odpowiadający tym zwyczajom. Wedle tych kryteriów ustala się wzorzec należytego wykonania konkretnego zobowiązania. F. Zoil, Zobowiązania w zarysie, Warszawa 1948, s. 7. • Czachórski, Zobowiązania, s. 293. A. Ohanowicz, J. Górski, Zarys, s. 173; T. Dybowski, System Pr. Cyw., s 77-78- J. Dąbrowa, System Pr. Cyw., s. 717. Nb. 685-686 Wśród tych kryteriów najdonioślejszą rolę odgrywaj treść zobowiązania, którą- określa ^zdarzenie kreujące stosunek zobowiązaniowy - w szczególności umowa - oraz odnoszące się do danego stosunku zobowiązaniowego normy prawne. Na tej podstawie nie zawsze jednak można dostatecznie dokładnie wyznaczyć powinne zachowanie się dłużnika. W takich przypadkach szczególnie przydatne okazują się klauzule generalne odwołujące się do celu społeczno-go-spodarczego zobowiązania oraz do zasad współżycia społecznego, a więc do wskaźników pozanormatywnych, które zwracają uwagę na funkcję i aspekty moralne wykonania zobowiązań. Natomiast poza handlem zagranicznym i ewentualnie obrotem profesjonalnym rola ustalonych zwyczajów, jako mierników należytego wykonania zobowiązań, jest skromna. Także wierzyciel powinien współdziałać z dłużnikiem przy wykonaniu zo- 687 bowiajzania. Miarodajne są w tym względzie te same reguły co dla dłużnika (art. 354 § 2 KC). Intensywność oraz postać tego współdziałania zależy, oczywiście, od treści świadczenia. Przykład: Odmowa pozowania do portretu w ogóle uniemożliwia malarzowi wykonanie świadczenia. Brak współdziałania ze strony wierzyciela uchyla odpowiedzialność dłużni-,ka za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania z tego powodu. Natomiast dłużnik nie może wymusić powinnego zachowania wierzyciela, ponieważ wykonuje on zobowiązanie w jego interesie. W orz. z 11.3.1993 r. (OSN 1993, poz. 230) SN uznał, że zasady współżycia społecznego (art. 354 § 2 KC) pozwalają nie brać pod uwagę niedopełnienia przez wierzyciela obowiązku niezwłocznego zawiadomienia ZUS o wypadku, jeżeli „był błędnie przekonany, iż doznany przezeń nieszczęśliwy wypadek nie jest objęty odszkodowaniem". SN w orz. z 12.12.1980 r. (OSN 1981, poz. 172) podkreślił, że pozaprawne wymagania art. 354 KC „stawiane dłużnikowi oznaczają dla niego przede wszystkim obowiązek troski o uzasadniony interes wierzyciela związany z wykonywaniem zobowiązania i dochowania lojalności wobec partnera". GKA w orz. z 9.9.1986 r. (OSP 1988, poz. 181) kierując się społeczno-gospodarczym celem zobowiązania (art. 354 § 1 KC) przyjęła, że dłużnik miał obowiązek „rozładować i zwrócić (...) kolei wagony w terminie niezbędnym na wykonanie takich czynności, określonym przy uwzględnieniu rodzaju i tonażu wagonów oraz rodzaju towaru (...)". II. Zmiana stosunków (clausula rebus sic stantibuś) 1. Wprowadzenie Do wielkich i nader kontrowersyjnych dylematów prawa zobowiązań nale- 688 ży pytanie, czy przy określaniu treści należnego świadczenia powinno się brać pod uwagę zmianę stosunków społeczno-gospodarczych, jaka miała miejsce Nb. 687-688 276 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania między powstaniem a wykonaniem zobowiązania. Upraszczając zagadnienie można powiedzieć, że reprezentowane są w tym względzie dwie tendencje. Pierwsza postuluje niezmienność zobowiązania, powołując się na korzyści społeczne płynące z pewności obrotu gospodarczego. Głosi ona zasadę pacta suntservanda (umowy należy dotrzymywać). Druga tendencja zmierza do stworzenia możliwości modyfikowania świad-,/) czenia w przypadkach, gdy wskutek zmiany stosunków społeczno-gospodar-czych wykonanie zobowiązania według pierwotnej treści byłoby niesłuszne, ponieważ wyrządzałoby niezawinioną szkodę jednej ze stron lub przysparzałoby nieuzasadnione korzyści drugiej stronie. Koncepcje te znajdują różnorodne uzasadnienia teoretyczne. Jedna z nich odwołuje się do milczącego zastrzeżenia, jakiego strony dokonują zawierając umowę, że wykonają ją zgodnie z jej treścią tylko wtedy, gdy ogólne przesłanki jej zawarcia nie ulegną w przyszłości zmianie (tzw. clausula rebus sic stantibus). Zwrot ten stosowany jest obecnie w szerszym znaczeniu — na określenie wszelkich koncepcji lub rozstrzygnięć ustawowych, zmierzających do modyfikowania zobowiązania z uwagi na nieoczekiwane zmiany stosunków społecznych. 689 W Kodeksie zobowiązań z 1933 r. znalazła wyraz druga ze wspomnianych koncepcji. Ogólny przepis art. 269 KZ w następujących słowach precyzował przesłanki zastosowania klauzuli rebus sic stantibus: „gdyby z powodu nadzwyczajnych wypadków jako to: wojny, zarazy, zupełnego nieurodzaju i innych klęsk żywiołowych, świadczenie było połączone z nadmiernymi trudnościami lub groziło jednej ze stron rażącą stratą, czego strony nie mogły przewidzieć przy zawarciu umowy, sąd może, jeżeli uzna to za konieczne według zasad dobrej wiary, po rozważeniu interesów obu stron, oznaczyć sposób wykonania, wysokość świadczenia lub nawet rozwiązać umowę". Koncepcja ta nie została jednak przyjęta w okresie powojennym. Wychodzono wówczas z założenia, że gospodarce socjalistycznej nie grożą żadne kryzysy i załamania. W związku z tym uznano, że należy oprzeć się na założeniu stabilności stosunków gospodarczych, rezygnując z ogólnych klauzul osłabiających funkcjonowanie zasady niezmienności umów (pacta sunt servanda). Z tych względów w pierwotnym tekście KC nie znalazły się tego rodzaju postanowienia. Jedynie w kilku szczególnych przypadkach przewidziano możliwość modyfikacji zobowiązania wskutek zajścia po jego powstaniu pewnych nieoczekiwanych okoliczności. Por. następujące, nadal obowiązujące przepisy KC: art. 458, 490, 622, 629-631, 700, 721, 737, 838, 896-900, 907 § 2, art. 913. 690 Jednakże narastający w latach 80. XX w. kryzys gospodarczy, połączony z wysoką inflacją, bezpośrednio wpłynął na zmianę stanowiska ustawodawcy, Nb. 689-690 § 26. Wykonanie zobowiązań 277 który uznał postulaty reprezentantów nauki domagających się przywrócenia klauzuli rebus sic stantibus. Dokonała tego ustawa z 28.7.1990 r. wprowadzając do KC nowy przepis art. 3571 - obok art. 3581 dotyczącego waloryzacji świadczeń pieniężnych (por. Nb. 161-183). Na wstępie już należy z całym naciskiem podkreślić, że art. 3571 KC nie 691 podważa zasady pacta sunt servanda, lecz jedynie łagodzi jej ostrość, pozwa-~* lając w sytuacjach prawem przewidzianych adaptować zobowiązanie do zmienionych stosunków. 2. Zakres zastosowania Przepis art. 3571 )KC znajduje zastosowanie do cywilnoprawnych zobo- 692 wiązań powstających z umów. Wskazuje na to jednoznacznie fragment wspomnianego przepisu odwołujący się do okoliczności, których strony nie przewidywały przy zawarciu umowy. Pod tym względem zakres zastosowania art. 3581 § 3 KC regulujący waloryzację sądową świadczeń pieniężnych jest szerszy, ponieważ odnosi się także do pozaumownych zobowiązań. Wyjątkowy charakter art. 3571 KC nakazuje zarazem ścisłą wykładnię 693 wspomnianego zwrotu. W związku z tym należy opowiedzieć się za poglądem ^wyłączającym jego stosowanie w drodze analogii do pozaumownych stosunków zobowiązaniowych1. Jednakże reprezentowane jest także odmienne stanowisko, które znalazło wyraz również w judykaturze Sądu Najwyższego. Por. T. Wiśniewski, Komentarz do k.c, ks. III, t. 1, s. 34; w orz. z 26.11.1992 r. (OSP 1993, poz. 215) SN nie wyłączył analogicznego stosowania art. 3571 KC w szczególności do zobowiązań spadkowych, co spotkało się z trafną krytyką E. Drozda w glosie do tego orzeczenia; por. też uchw. SN (7) z 29.12.1994 r. (OSN 1995, poz. 55). 3. Przesłanki Sąd może zastosować środki przewidziane w art. 3571 KC, jeżeli kumula- 694 tywnie spełnione zostaną trzy przesłanki: a) nastąpi nadzwyczajna zmiana stosunków; b) zmiana ta pociąga za sobą nadmierną trudność w spełnieniu świadczenia lub grozi jednej ze stron rażącą stratą; c) strony nie przewidywały wpływu nadzwyczajnej zmiany stosunków na zobowiązanie2. 1 Tak zdecydowanie panujący pogląd naukowy, por. bliżej W. Robaczyński, Sądowa zmiana, s. 69, 81, 82, 86. 2 Por. E. Drozd, Glosa, OSP Nr 11/1993, s. 511. 278 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania 695 a) Przez zmianę stosunków należy rozumieć obiektywne, o charakterze powszechnym przekształcenia stosunków społecznych, a zwłaszcza gospodarczych. Z pewnością nie może tu chodzić tylko o zmiany sytuacji indywidualnej strony stosunku zobowiązaniowego. 696 Przemiany stosunków społecznych są zjawiskiem stałym i normalnym w dziejach ludzkości. Tylko jeżeli mają one charakter nadzwyczajny, stanowią przesłankę zastosowania art. 357' KC. Nadzwyczajna zmiana stosunków może mieć tło zarówno przyrodnicze (np. nieurodzaj, niezwykle surowa zima, powódź, skażenie atmosfery wybuchem atomowym), jak i społeczne (wojną, strajki powszechne, rozruchy, gwałtowna zmiana ustroju politycznego). Do takich nadzwyczajnych zmian stosunków niewątpliwie należy hiperinflacja, głęboki kryzys gospodarczy, zasadnicze przekształcenia w strukturze krajowego i międzynarodowego rynku. b) Nadzwyczajna zmiana stosunków ma doniosłość w świetle art. 3571 KC tylko wtedy, gdy wpłynie na indywidualną sytuację strony stosunku zobowiązaniowego w tym sensie, że pociągnie za sobą nadmierną trudność w spełnieniu świadczenia lub grozi jednej ze stron rażącą stratą. Między nadzwyczajną zmianą stosunków a wspomnianą zmianą sytuacji indywidualnej podmiotu musi więc istnieć związek przyczynowy. Natomiast sama koincydencja czasowa nie wystarczy. Nie jest też możliwa ingerencja sądu, jeżeli umowa została w całości wykonana; w szczególności, na podstawie art. 3571 KC nie można wówczas umowy rozwiązać (por. trafny wyr. SN z 9.4.2003 r., LEX Nr 78890). 697 c) Najwięcej trudności interpretacyjnych, a także krytyki pod adresem ustawodawcy1 wywołuje przesłanka przewidywalności. Niewątpliwie chodzi tu nie o przewidywanie zmiany stosunków, lecz o ich wpływ na indywidualną sytuację podmiotu2. Strony mogły bowiem przewidywać wystąpienie pewnych zdarzeń i związanych z nimi zmian stosunków (np. przekształcenia ustroju politycznego), lecz nie znaczy to jeszcze, że brały pod uwagę ryzyko, jakie stąd wynika dla łączącego ich z kimś stosunku zobowiązaniowego. Pojawiają się wszakże istotne trudności dowodowe przy ustalaniu, co strony rzeczywiście przewidywały. Wydaje się, że pomocny w tym względzie może okazać się obiektywny miernik należytej staranności, jaką strony powinny zachować. W konsekwencji sąd może odmówić przewidzianej w art. 3571 KC ochrony, jeżeli przy zawieraniu umowy strona winna była niezachowania należytej staranności w tym względzie. Por. Z. Gawlik, Klauzula, s. 36 i n. 2 Por. A. Brzozowski, Glosa, PiP z. 12/1992, s. 118. Nb. 695-697 § 26. Wykonanie zobowiązań 279 A. Brzozowski, Glosa, PiP z. 12/1992, s. 118, trafcie stwierdza, że .jeżeli ktoś działa bez zastanowienia, to nie zasługuje na ochronę". 4. Decyzje sądu a) Jeżeli spełnią się wspomniane przesłanki, sądowi przysługuje kompeten- 698 cja do ingerowania w stosunek zobowiązaniowy przez wydanie następujących typów orzeczeń: 1) oznaczenie sposobu wykonania zobowiązania. Ingerencja sądu w tej postaci może w szczególności polegać na zmianie czasu, miejsca i środków, jakimi świadczenie ma być wykonane, 2) oznaczenie wysokości świadczenia. Jeżeli strata zagraża wierzycielowi, wówczas sąd podwyższy wysokość świadczenia dłużnika; jeżeli na stratę narażony jest dłużnik, obniży wysokość jego świadczenia. W umowach wzajemnych sąd może równocześnie zmieniać wysokość świadczeń obu stron celem zrównoważenia ich sytuacji prawnej, 3) rozwiązanie umowy. W przypadku takim sąd może ponadto - w miarę potrzeby - orzec o rozliczeniach stron. Tak daleko idącej kompetencji, prowadzącej do zgaśnięcia stosunku zobowiązaniowego, ustawodawca nie przyznaje sądowi w razie waloryzacji świadczeń pieniężnych na podstawie art. 3581 § 3 KC. b) Sąd wydaje wspomniane orzeczenia wyłącznie na żądanie strony stosunku zobowiązaniowego. Może je zgłosić - także w postaci zarzutu - każdy podmiot, nie wyłączając osób profesjonalnie prowadzących działalność gospodarczą1. Do nowelizacji KC z 23.8.1996 r. z żądaniem takim nie mogła wystąpić strona prowadząca przedsiębiorstwo, jeżeli świadczenie pozostawało w związku z prowadzeniem przedsiębiorstwa. Ustawodawca wychodził z założenia, że podmiotom gospodarczym należy stawiać szczególnie wysokie wymagania co do dbałości o ich własne sprawy, a w konsekwencji, jeżeli w umowie nie uwzględniły nieprzewidywalnych przypadków, powinny w imię pewności obrotu ponosić wszystkie tego konsekwencje. Jednakże stanowisko takie spotkało się ze zgodną krytyką naukową, która wykazywała, że ze względu na surowsze przesłanki art. 3571 KC uzależniające zastosowanie tego przepisu od wystąpienia nadzwyczajnej zmiany stosunków, nie można wymagać, aby profesjonaliści tylko w drodze klauzul umownych mogli chronić się przed ryzykiem związanym z takimi sytuacjami2. Z tych powodów ustawodawca uchylił w 1996 r. wspomniane ograniczenia podmiotowe zastosowania art. 3571 KC3. Natomiast nadal są one utrzymane w odniesieniu do waloryzacji świadczeń pieniężnych (art. 3581 § 4 KC). W. Robaczyński, Sądowa zmiana, s. 144 i n. " Por. A. Brzozowski, Wpływ, s. 205 i n.; Z. Gawlik, Klauzula, s. 41. A. Brzozowski, Klauzula, s. 7 i n. Nb. 698 280 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania Można przyjąć, że u podstaw żądania strony leży swoiste potestatywne prawo kształtujące (por. L. Ostrowski, Prawa potestatywne a art. 3571 KC, PS Nr 7-8/2002, s. 131) osłabione przez to, że ostatecznie skutek kształtujący następuje dopiero na mocy orzeczenia sądu. 699 Kompetencja sądu do wydania wspomnianych orzeczeń związana jest tylko ogólnie sformułowaną dyrektywą ocenną. Sąd powinien bowiem rozważyć interesy obu stron i kierować się zasadami współżycia społecznego.. Przy wyborze właściwego sposobu przystosowania zobowiązania do zmienionych okoliczności sąd powinien dopiero w ostateczności orzekać o rozwiązaniu umowy (wskazuje na to wyraz „nawet" w art. 3571 KC), preferując utrzymanie zobowiązania o zmodyfikowanej treści. 700 Orzeczenie sądu modyfikujące albo rozwiązujące umowę ma charakter konstytutywny; jest przeto zdarzeniem cywilnoprawnym. 5. Zbieg przepisów 701 Z kolei pojawia się pytanie, czy zakresem regulacji art. 3571 KC objęte są także zobowiązania pieniężne w ścisłym tego słowa znaczeniu, mimo że ich waloryzację sądową regulują przepisy art. 3581 § 3 i 4 KC. Zagadnienie relacji art. 3571 KC do art. 3581 KC należy do spornych w nauce - por. obszerniej o tym W. Robaczyński, Sądowa zmiana, s. 180. Gdyby przyjąć koncepcję, że przepis art. 3581 KC o waloryzacji świadczeń fp"" pieniężnych ma charakter szczególny (lex specialis) związany z zasadą nomi-nalizmu1, wówczas należałoby generalnie wyłączyć zastosowanie art. 3571 KC do tego typu zobowiązań. Jednakże nie ma podstaw do uznania słuszności takiej koncepcji, ponieważ nie jest tak, iżby przesłanki zastosowania art. 3581 KC mieściły się w zakresie art. 3571 KC; są one różne. Natomiast krzyżują się, wobec czego nie można wykluczyć, że do zobowiązania pieniężnego znajdzie zastosowanie art. 3571 KC, jeżeli oczywiście będzie ono zarazem spełniało przesłanki w przepisie tyffl określone. Trafnie więc SN (7) w uchw. z 29.12.1994 r. (OSN 1995, poz. 55) dopuścił możliwość stosowania art. 3571 KC do zobowiązań pieniężnych, aczkolwiek zarazem podkreślić należy przestrogę A. Szpunara, że trzeba rygorystycznie stosować przesłanki określone w tym przepisie, aby nie przekreślić podstawowej funkcji pieniądza, jaką jest jego zdolność do zwalnia- Tak R. Tolik, Nowe uregulowanie klauzuli rebus sic stantibus oraz nominalizmu i waloryzacji świadczeń pieniężnych w kodeksie cywilnym (art. 3571 i 3581 KC), Problemy Ustawodawstwa Gospodarczego Nr 6/1991, s. 5; /. Gołaczyński, Wybrane problemy waloryzacji świadczeń pieniężnych w świetle przepisów art. 3581 § 3 KC, AUWr Nr 1690/1994, s. 57. Nb. 699-701 §26. Wykonanie zobowiązań 281 nia od zobowiązań - glosa do cyt. uchw. SN, OSP 1993, poz. 118. Tak też W. Robaczyński Sądowa zmiana, s. 187 i n. Jeżeli zostaną one spełnione, wybór podstawy prawnej należy do strony zainteresowanej. Powołanie się na znacznie trudniejsze przesłanki art. 3571 KC może okazać się atrakcyjniejsze z tego względu, że przepis ten pozwala nie tylko zmienić sposób wykonania zobowiązania i wysokość świadczenia, ale nawet rozwiązać umowę, czego nie może orzec sąd na podstawie art. 3581 KC. Przede wszystkim jednak z drogi tej zapewne korzystać będą profesjonaliści („strona prowadząca przedsiębiorstwo"), którzy nie mogą żądać waloryzacji świadczeń pieniężnych na podstawie art. 3581 KC (por. § 4 tegoż przepisu). 6. Umowne klauzule adaptacyjne Strony mogą także w drodze porozumienia zmienić treść wiążącego ich 702 stosunku umownego, jak również zamieścić w pierwotnej umowie tzw. klauzule adaptacyjne (por. art. 353' KC), z góry określające sposób dostosowania umowy do ewentualnej zmiany stosunków1. III. Podmioty wykonania zobowiązania 1. Osoby wykonujące Wierzyciel zainteresowany jest w uzyskaniu należnego mu świadczenia, co 703 niekoniecznie wymaga osobistego wykonania tego świadczenia przez dłużnika. Z tego względu wierzyciel może żądać osobistego świadczenia jedynie wtedy, gdy wynika to, zgodnie z art. 356 § 1 KC, z: 1) treści czynności prawnej (np. zawartego w umowie zastrzeżenia, że X osobiście wymaluje mieszkanie Y-a), 2) ustawy (np. art. 738 § 1, art. 840 § 1 KC), 3) właściwości świadczenia; formuła ta ma na względzie związek między cechami indywidualnymi dłużnika a jakością świadczenia (np. świadczenia polegającego na namalowaniu portretu). Poza tymi przypadkami świadczenie może wykonać ktokolwiek, byleby 704 ^działał co najmniej za wiedzą i tym samym za domniemanym przyzwoleniem dłużnika {a contrario z art. 356 § 2 KC). Zastrzeżenie to ma na względzie 1 Por. J. Rajski, Klauzule hardship w kontraktach zawieranych w międzynarodowym obrocie gospodarczym, PPH Nr 3/1999. Nb. 702-704 282 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania ochroną interesu dłużnika, który zawsze odpowiada za niewłaściwe wykonanie zobowiązania i tym samym ponosi ryzyko związane z posługiwaniem się innymi osobami przy wykonywaniu zobowiązania (por. art. 474 KC). Obawy te jed- nak nie występują przy spełnianiu świadczeń pieniężnych. Świadczenia tego rodzaju, jeżeli są wymagalne, mogą być wykonane przez osoby trzecie, chociażby działały one bez wiedzy dłużnika (art. 356 § 2 KC). Jeżeli świadczenie nie jest wykonywane przez właściwą osobę, wierzyciel może. go nie przyjąć, co nie pociąga dla niego żadnych ujemnych następstw - w szczególności w postaci popadnięcia w zwłokę (por. art. 486 KC). 2. Osoby przyjmujące 705 Bardziej rygorystycznie oznaczony został krąg osób uprawnionych do przyjęcia świadczenia. Poza samym wierzycielem należą do niego jedynie oso-— by upoważnione przez wierzyciela do odbioru świadczenia. Upoważnienie to może nastąpić także ex post w postaci potwierdzenia (art. 452 KC). Zarówno sam wierzyciel, jak i osoba przez niego upoważniona powinni być faktycznie zdolni do przyjęcia świadczenia (art. 452 KC). Jeżeli świadczenie polega na dokonaniu czynności prawnej (np. zawarciu umowy), osoba przyjmująca świadczenie dłużnika powinna mieć także zdolność do czynności prawnych. Na miejsce osoby niezdolnej do przyjęcia świadczenia wstępuje jej przedstawiciel ustawowy. 706 Świadczenie spełnione do rąk osoby nieuprawnionej z reguły nie zwalnia dłużnika z zobowiązania, w następstwie czego wierzyciel może nadal domagać się od dłużnika wykonania zobowiązania. Od tej reguły istnieją jednak wyjątki. Zgodnie więc z art. 452 KC, dłużnik zostaje zwolniony z zobowiązania w takim zakresie, w jakim wierzyciel skorzystał ze świadczenia spełnionego do rąk osoby nieuprawnionej lub wierzyciela niezdolnego do przyjęcia świadczenia. Ciężar udowodnienia tego faktu spoczywa jednak na dłużniku (art. 6 KC). Przykład: Świadczenie pieniężne przyjmuje 10-letni syn wierzyciela. 707 Ponadto, w niektórych wyraźnie w ustawie przewidzianych przypadkach chroniona jest dobra wiara dłużnika, świadczącego do rąk osoby nieuprawnionej do odbioru. W szczególności świadczenie do rąk osoby, która okazuje pokwitowanie wystawione przez wierzyciela zwalnia dłużnika, chyba że dhiżnik działał w złej wierze (art. 464 KC oraz wyjaśnienia zawarte poniżej; por. Nb. 725-730); por. też art. 512, 1028 KC. Nb. 705-707 § 26. Wykonanie zobowiązań IV. Przedmiot wykonania zobowiązania 283 1. Rzeczy oznaczone co do gatunku Jeżeli dłużnik jest zobowiązany do świadczenia rzeczy oznaczonych co do 708 gatunku, a ich jakość nie została oznaczona ani przez czynność prawną lub właściwe przepisy, ani nie wynika z okoliczności, dłużnik powinien świadczyć rzeczy średniej jakości (art. 357 KC). Do okoliczności, z których wynikać może określenie jakości rzeczy, należą w szczególności: dotychczasowa praktyka stosowana we wzajemnych stosunkach stron oraz znane stronom specjalne przeznaczenie rzeczy (np. kupno ścigacza marynarki wojennej dla celów turystycznych). W umownych stosunkach zobowiązaniowych wspomniane „okoliczności" stanowią element kontekstu sytuacyjnego uwzględnianego w toku wykładni umowy (art. 65 KC). 2. Część świadczenia Przy niepodzielnych świadczeniach (np. sprzedaży konia), częściowe świad- 709 czenie z natury rzeczy nie może być wykonane. Natomiast jeżeli świadczenie jest podzielne (np. w razie zapłaty pieniędzy, sprzedaży zboża), a wymagalny jest cały dług, pojawia się pytanie, czy wierzyciel obowiązany jest przyjąć część zaofiarowanego mu świadczenia. Problem ten rozstrzyga art. 450 KC generalnie na korzyść dłużnika, stanowiąc, że wierzyciel nie może odmówić przyjęcia części świadczenia, chyba że naruszałoby to jego uzasadniony interes, co wierzyciel powinien udowodnić. Przykład: Pełna liczba podzespołów niezbędnych do podjęcia produkcji finalnej. Jeżeli wierzyciel nie ma obowiązku przyjęcia części świadczenia i zaofiaro- 710 wanej mu części nie przyjął, dhiżnik popada w zwłokę co do całości świadczenia. 3. Kilka świadczeń Jeżeli dłużnik zobowiązany jest do kilku jednorodzajowych świadczeń, 711 a świadczy w rozmiarze niewystarczającym na zaspokojenie wszystkich, pojawia się pytanie, na poczet którego z należnych wierzycielowi świadczeń należy zaliczyć świadczenie spełnione przez dłużnika1. Przykład: Dhiżnik zobowiązany jest: 1) zwrócić pożyczkę w wysokości 100 zł wraz ze 100 zł zaległych odsetek; 2) płacić wierzycielowi czynsz najmu miesięcznie w tej samej wysokości, z tym że zalega za 3 miesiące. Natomiast dłużnik płaci wierzycielowi 100 zł. 1 Na temat zarachowania zapłaty por. też glosę M. Lemkowskiego do wyr. SN z 8.3.2002 r., MoP Nr 22/2003, s. 1048. 284 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania 712 Rozstrzygnięcie wspomnianej kwestii zależy przede wszystkim od dłużnika (art. 451 § 1 KC); może on bowiem wskazać, które zobowiązanie chce wykonać. Jednakże to, co przypada na poczet danego długu, wierzyciel może zaliczyć na związane z tym długiem zaległe należności uboczne oraz zalegające świadczenia główne. Przykład: W podanym przykładzie, jeżeli dłużnik wskazał, że chce spłacić pożyczkę, wierzyciel może zaliczyć zapłacone mu 100 zł przede wszystkim na zaległe odsetki. W konsekwencji nadal będzie miał wobec dłużnika roszczenie o zwrot pożyczki w wysokości 100 zł. Natomiast jeżeli dłużnik główny wskazał zobowiązanie z tytułu najmu, wierzyciel może zaliczyć otrzymane 100 zł na poczet zaległych, a nie bieżących świadczeń czynszowych. Regułę tę SN odniósł także do przypadku, gdy dłużnik spełniający świadczenie ma wobec wierzyciela jeden tylko dług złożony z należności głównej i odsetek (orz. SN z 24.1.2002 r., OSN 2002, poz. 143). 713 Gdyby dłużnik nie skorzystał z tego uprawnienia, inicjatywa w tym względzie przechodzi na wierzyciela; może on bowiem wskazać w pokwitowaniu, na jakie zobowiązanie świadczenie ma być zaliczone. Jednakże jest to skuteczne dopiero wtedy, gdy dłużnik przyjął to pokwitowanie, a tym samym w sposób dorozumiany wyraził zgodę na propozycję wierzyciela. Do tego momentu dłużnik zachowuje prawo wskazania długu, jaki chce świadczeniem swoim zaspokoić (art. 451 § 2 KC). 714 Jeżeli w żaden ze wspomnianych sposobów nie nastąpiło zaliczenie świadczenia na poczet określonego zobowiązania, ma zastosowanie względnie wiążąca norma art. 451 § 3 KC, według której spełnione świadczenie zalicza się przede wszystkim na poczet długu wymagalnego, a jeżeli jest kilka długów wymagalnych - na poczet najdawniej wymagalnego. 715 Gdyby i ta zasada pierwszeństwa nie dała się zastosować, trzeba by przyjąć, że spełnione świadczenie zalicza się na poczet wszystkich długów stosunkowo. V. Miejsce spełnienia świadczenia 716 Miejsce spełnienia świadczenia określa przede wszystkim treść zobowiązania lub jego właściwość (np. położenie nieruchomości). Dopiero gdy brak jest tego rodzaju wskazań, zastosowanie znajduje względnie wiążąca norma art. 454 KC, która wspomnianą kwestię reguluje różnie, w zależności od tego, czy przedmiotem zobowiązania jest świadczenie pieniężne, czy świadczenie innego rodzaju. 717 Świadczenia pieniężne powinny być spełnione w miejscu zamieszkania lub w siedzibie wierzyciela w chwili spełnienia świadczenia (art. 454 § 1 KC), przy czym jeżeli zobowiązanie ma związek z przedsiębiorstwem wierzyciela, Nb. 712-717 § 26. Wykonanie zobowiązań 285 o miejscu spełnienia świadczenia rozstrzyga siedziba przedsiębiorstwa (art 454 § 2 KC). Ściśle rzecz ujmując, nie chodzi w tym przypadku o miejsce zamieszkania w rozumieniu art. 25 KC, a więc o miejscowość, lecz o oznaczenie bardziej dokładne, jakim jest konkretny adres zamieszkania lub siedziby przedsiębiorstwa (por. też art. 454 § 1 KC dotyczący zmiany miejsca zamieszkania lub siedziby). Natomiast w odniesieniu do świadczeń pieniężnych właściwe jest miejsce 718 zamieszkania lub siedziby dłużnika. Jednakże miejsce to może być przez strony inaczej oznaczone. W szczególności, jeżeli wierzyciel wskazał swój rachunek bankowy, a dłużnik dokonał zapłaty w postaci rozliczeń bezgotówkowych na ten rachunek, należy przyjąć, że miejscem wykonania zobowiązania pieniężnego jest siedziba banku prowadzącego rachunek wierzyciela (por. bliżej uchw. SN z 14.2.2002 r., OSN 2002, poz. 131). Długi mogą być odbiorcze albo oddawcze w zależności od tego, czy wie- 719 rzyciel powinien zgłosić się u dłużnika po odbiór świadczenia, czy dłużnik powinien je dostarczyć wierzycielowi. Przyjmuje się, że w razie braku innych postanowień umowy lub przepisów szczególnych, świadczenia, które mają być spełnione w miejscu zamieszkania lub w siedzibie wierzyciela, mają charakter długów oddawczych. Dłużnik powinien więc świadczenie dostarczyć wierzycielowi. Natomiast świadczenia spełniane w miejscu zamieszkania lub w siedzibie dłużnika zalicza się do długów odbiorczych; świadczenie powinien więc odebrać wierzyciel. Przykład: Kupujący powinien odebrać konia ze stajni sprzedawcy; natomiast najemca zapłacić czynsz u wynajmującego lub na wskazane przez niego konto. VI. Termin spełnienia świadczenia 1. Oznaczenie O terminie - podobnie jak o miejscu - spełnienia świadczenia przede 720 wszystkim decyduje treść lub właściwość zobowiązania (art. 455 KC). Dopiero, gdy na tej podstawie nie da się ustalić terminu świadczenia, znaj- 721 duje zastosowanie przepis art. 455 KC, według którego świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Decyzja w tym względzie należy więc do wierzyciela. Realizuje on ją przez złożenie oświadczenia dłużnikowi, w którym wzywa go do spełnienia świadczenia. Nb. 718-721 286 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania Por. orz. SN z 19.5.1992 r. (OSN 1992, poz. 219), gdzie SN trafnie uznał, że sama faktura jest dokumentem rozliczeniowym, który tylko umożliwia dłużnikowi: 1) sprawdzenie zasadności i wysokości należnego świadczenia oraz 2) podjęcie czynności finansowych zmierzających do spełnienia świadczenia. Jeżeli nie zawiera ponadto stosownej wzmianki o sposobie i terminie zapłaty, nie może pełnić funkcji wezwania do zapłaty. Natomiast zamieszczenie tego rodzaju wzmianki pozwala uznać, że wierzyciel złożył oświadczenie wzywające dłużnika do świadczenia. Ten ostatni wniosek znajduje uzasadnienie w regułach wykładni (art. 65 KC)1. Wedle dominującego poglądu, wezwanie dłużnika do wykonania zobowiązania ma charakter oświadczenia woli; Jednakże bronione jest także stanowisko, że jest to oświadczenie tylko podobne do oświadczenia woli, ponieważ nie zmierza do wywołania zmiany stosunku prawnego a tylko wyraża gotowość wierzyciela do przyjęcia świadczenia2. Ponadto wierzycielowi przysługuje z mocy ustawy uprawnienie do określenia nie tylko terminów ale także wielkości poszczególnych części świadczeń, jeżeli strony zastrzegły w umowie, że spełnienie świadczenia następować będzie częściami, ale nie ustaliły ani ich wielkości, ani terminów wykonania (art. 456 KC). Jednakże w interesie dłużnika wspomniane uprawnienie wierzyciela ograniczone jest trzema przesłankami: 1) oświadczenie wierzyciela ma być złożone w czasie właściwym - w szczególności więc z dostatecznym wyprzedzeniem, 2) uwzględniać powinno możliwości dłużnika - zwłaszcza jego zaangażowania w wykonywanie innych umów, 3) wierzyciel powinien rozważyć także sposób spełnienia świadczenia - tak, aby jego wykonanie było technicznie możliwe. 722 Do wezwania tego dłużnik powinien się zastosować „niezwłocznie", to znaczy bez zbędnej zwłoki, ale w okresie pozwalającym na wykonanie danego świadczenia w zwykłym trybie działań. Ponadto w wyjątkowych sytuacjach, gdy interes wierzyciela jest zagrożony, może on żądać spełnienia świadczenia nawet przed nadejściem terminu zastrzeżonego w treści zobowiązania (por. art. 458 KC). W myśl tego przepisu, jeżeli dłużnik stał się niewypłacalny albo jeżeli wskutek okoliczności, za które ponosi odpowiedzialność, zabezpieczenie wierzytelności uległo znacznemu zmniejszeniu, wierzyciel może żądać spełnienia świadczenia bez względu na zastrzeżony termin. 723 Terminy spełnienia świadczenia mogą być zastrzeżone na korzyść: dłużnika, wierzyciela ^lbo obu stron. Pogląd, iż nie faktura, lecz odpowiednia wzmianka na niej jest dopiero wezwaniem do zapłaty podziela także M. Smyk w glosie do wyr. SN z 23.10.2001 r., OSP 2003, poz. 122. L. Stecki, Istota wezwania do wypełnienia zobowiązania, Pal. z. 2/1972, s. 38. Nb. 722-723 § 26. Wykonanie zobowiązań 287 1) Zastrzeżenie terminu na korzyść dłużnika ma takie znaczenie, że dłużnik jest uprawniony do wcześniejszego świadczenia, natomiast wierzyciel nie może domagać się tego świadczenia przed upływem terminu. 2) Jeżeli termin zastrzeżony został na rzecz wierzyciela, wówczas nie ma on obowiązku przyjąć świadczenia wcześniej, natomiast sam może żądać wykonania go przed nadejściem terminu. 3) Jeżeli termin zastrzeżony został na korzyść obu stron, wówczas przed jego nadejściem ani dłużnik nie może spełnić świadczenia, ani wierzyciel nie może żądać jego spełnienia. W przypadkach gdy termin spełnienia świadczenia oznaczony został w treści czynności prawnej, a równocześnie nie określono w niej, na czyją korzyść został on zastrzeżony, z pomocą przychodzi szczególna norma interpretacyjna art. 457 KC, która każe przyjąć, że termin ten został zastrzeżony na korzyść dłużnika. 2. Wymagalność Z nadejściem momentu, w którym świadczenie ma być spełnione, roszczę- 724 nie wierzyciela staje się wymagalne (art. 476 KC). Jeżeli więc termin świadczenia jest z góry określony, roszczenie uzyskuje cechę wymagalności w tym właśnie terminie. Jeżeli zobowiązanie jest bezterminowe, wspomniana cecha znamionuje roszczenie z chwilą wezwania dłużnika do spełnienia świadczenia. Co do określenia chwili spełnienia świadczenia pieniężnego za pomocą przekazów pocztowych, czeków lub przelewów bankowych por. Nb. 156. VII. Wykonanie świadczeń wzajemnych 1. Jednoczesność świadczeń W stosunkach zobowiązaniowych wynikających z umów wzajemnych każ- 725 da ze stron zobowiązana jest do spełnienia świadczenia na rzecz drugiej strony. Między tymi świadczeniami istnieje związek polegający na tym, że świadczenie jednej strony jest odpowiednikiem świadczenia drugiej strony (art. 487 § 2 KC,por. Nb. 317, 318). Ze względu na zachodzący między tymi świadczeniami wzajemnymi związek, art. 488 § 1 KC stanowi ogólną regułę, że świadczenia te powinny być spełnione jednocześnie. Rozwiązanie takie jest najpewniejszym i wypróbowanym Nb. 724-725 288 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania sposobem zabezpieczenia interesów stron i sprzyja szybkiemu osiągnięciu zamierzonych przez nie celów1. Chodzi tu więc o tzw. świadczenie z ręki do ręki; np. wręczenie rzeczy za zapłatą ceny por. też orz. SN z 20.6.1974 r. (OSN 1975, poz. 96). 726 W konsekwencji każda ze stron może powstrzymać się ze spełnieniem swojego świadczenia, dopóki druga strona nie zaofiaruje świadczenia wzajemnego (art. 488 § 2 KC, tzw. exceptio non adimpleti contractus, co znaczy zarzut pozwanego wynikający z umowy wzajemnej, że powód swego zobowiązania nie spełnił). 2. Świadczenie wcześniejsze 727 Norma wyznaczająca obowiązek jednoczesnego spełnienia świadczeń wzajemnych ma jednak charakter względnie wiążący. Znajduje ona zastosowanie dopiero wtedy, gdy ani treść umowy, ani orzeczenie organu orzekającego, ani też decyzja kompetentnego organu administracyjnego nie wskaże, iż jedna ze stron zobowiązana jest do świadczenia wcześniejszego (art. 488 § 1 infine KC). Przepis ten, oczywiście, nie udziela jakiejś generalnej kompetencji sądom lub organom administracyjnym do ustalania wcześniejszego terminu świadczenia przez jedną stronę zobowiązania wzajemnego. Sądy lub organy administracyjne mogą to uczynić tylko na podstawie szczególnego upoważnienia ustawowego udzielającego im kompetencji do kreowania lub zmiany stosunku zobowiązaniowego. Przykład: Na podstawie art. 357' KC (klauzula rebus sic stantibus), art. 3581 (sądowa waloryzacja). 3KC 728 Ponadto w stosunkach zobowiązaniowych trwałych, gdzie jedna strona zobowiązana jest do świadczenia ciągłego, a druga do świadczenia jednorazowego lub okresowego, z natury rzeczy świadczenia te nie mogą być wykonane jednocześnie. Przykład: W stosunku najmu, najemca zobowiązany jest płacić okresowo czynsz (art. 669 KC), natomiast wynajmujący w zamian za to nieprzerwanie umożliwiać mu używanie rzeczy („oddać najemcy rzecz do używania przez czas oznaczony lub nie oznaczony", art. 659 § 1 KC). 729 W przypadkach gdy jedno ze świadczeń wzajemnych ma być wykonane wcześniej niż drugie, strona zobowiązana do spełnienia wcześniejszego świadczenia narażona jest na ryzyko, że nie otrzyma następnie świadczenia wzajem- 1 Por. S. Grobel, Prawo, s. 91 i n. Nb. 726-729 § 26. Wykonanie zobowiązań 289 nego, mającego być odpowiednikiem jej świadczenia. Jeżeli to ryzyko przybierze kształt realnego niebezpieczeństwa, ponieważ spełnienie świadczenia późniejszego jest wątpliwe z uwagi na stan majątkowy dłużnika, strona zobowiązana do wcześniejszego świadczenia może powstrzymać się z jego spełnieniem (art. 490 § 1 KC). Zły stan majątkowy polega na ogólnym braku w majątku dłużnika dostatecznej ilości aktywów potrzebnych do spełnienia świadczenia bądź braku określonych składników majątku, jakie są niezbędne do należytego spełnienia świadczenia pieniężnego. Jest to więc pojęcie o szerszym zakresie niż niewypłacalność dłużnika1. Jednakże wspomniane uprawnienie nie przysługuje stronie zobowiązanej 730 do wcześniejszego świadczenia w dwóch przypadkach: 1) gdy wiedziała ona w chwili zawarcia umowy o złym stanie majątkowym drugiej strony (art. 490 § 2 KC). W takich okolicznościach bowiem strona zobowiązująca się do wcześniejszego świadczenia świadomie podejmuje ryzyko nieotrzymania świadczenia wzajemnego; 2) gdy strona znajdująca się w złej sytuacji majątkowej zaofiaruje jednoczesne spełnienie swojego świadczenia lub da na nie zabezpieczenie (art. 490 § 1 infine KC). W takim bowiem razie spełnienie świadczenia we właściwym terminie nie wiąże się z ryzykiem nieotrzymania świadczenia wzajemnego. Co do sposobu dania zabezpieczenia por. art. 364 KC. VIII. Dowody spełnienia świadczenia Jeżeli świadczenie polega na czynieniu (zaniechania się nie dowodzi), na 731 dłużniku spoczywa ciężar dowodu, że je spełnił (art. 6 KC). Dłużnik jest więc zainteresowany w uzyskaniu odpowiednich środków dowodowych, w czym pomaga mu system prawny. Zgodnie bowiem z art. 462 § 1 KC, dłużnik spełniając świadczenie może 732 żądać od wierzyciela pokwitowania. Wyraża ono ujęte w formie pisemnej oświadczenie wierzyciela lub upoważnionej przez niego osoby, że dłużnik spełnił świadczenie. Dłużnik, gdy ma w tym interes, może żądać wystawienia pokwitowania w szczególnej formie (art. 462 § 2 KC). Jeżeli nie umówiono się inaczej, jest on zobowiązany ponieść koszty sporządzenia takiego pokwitowania (art. 462 § 3 KC). Pokwitowanie stanowi nie tylko dowód wykonania świadczenia głównego 733 określonego w jego treści, ale ponadto łączy się z nim domniemanie prawne, że Por. S. Grobel, Prawo, s. 110. Nb. 730-733 290 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania spełnione zostało również świadczenie okresowe wymagalne wcześniej (rm czynsz za poprzednie miesiące) oraz - jeśli chodzi o zapłatę pieniędzy - że dłużnik uiścił także należności uboczne, w szczególności odsetki (art. 466 KC). 734 Prawna doniosłość pokwitowania znajduje poza tym wyraz przy ocenie kwestii, czy świadczenie odebrała właściwa osoba. Jeżeli bowiem dłużnik spełnił świadczenie do rąk osoby, która okazuje pokwitowanie wystawione przez wierzyciela, wówczas uznaje się tę osobę za upoważnioną do odbioru świadczenia, chyba że dłużnik działał w złej wierze, a więc wiedział, że tak nie jest, lub gdy zastrzeżono w treści zobowiązania, iż świadczenie ma nastąpić do rąk własnych wierzyciela (art. 464 KC). W literaturze reprezentowany jest również pogląd, że w złej wierze jest także dłużnik, który powinien był na podstawie towarzyszących okoliczności zorientować się, że posiadacz pokwitowania nie jest uprawniony do odbioru świadczenia (por. bliżej W. Popiołek, [w:] Pie-trzykowski, KC. Komentarz, do art. 464, Nb. 2). Pogląd taki znacznie jednak osłabia pewność obrotu prawnego. 735 Jeżeli istnieje dokument stwierdzający zobowiązanie, wystawienie pokwitowania nie w pełni chroni interesy dłużnika, ponieważ w ręku wierzyciela nadal pozostaje dowód zaciągnięcia przez dłużnika zobowiązania. Dlatego w takich przypadkach dłużnik, spełniając świadczenie, może żądać zwrotu dokumentu lub uczynienia na nim odpowiedniej wzmianki, a w razie utraty dokumentu - niezależnie od pokwitowania - oświadczenia wierzyciela, że dokument został utracony (art. 465 § 1 i 2 KC). Gdyby wierzyciel odmówił wykonania tych czynności, dłużnik może powstrzymać się ze spełnieniem świadczenia albo złożyć przedmiot świadczenia do depozytu sądowego bez ujemnych dla siebie konsekwencji prawnych (art. 463, 465 § 3 KC). § 27. Skutki niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania Literatura: A. Brzozowski, Wpływ zmiany okoliczności na zobowiązania w prawie polskim, Warszawa 1992; W. Czachórski, Zobowiązania, § 51-54; J. Dąbrowa, [w:] System Pr. Cyw, t. III, cz. 1, § 56-60, 63, 64, 66, 67; taż, Wina jako przesłanka odpowiedzialności cywilnej, Wrocław 1968; E. Kitłowski, Surogacja rzeczowa w prawie cywilnym, Warszawa 1969; A. Klein, Ustawowe prawo odstąpienia od umowy wzajemnej, Wrocław 1964; W. Ko-cot, Prawo zatrzymania w prawie cywilnym i handlowym, PiP Nr 5/1994; K. Kruczalak, Niemożliwość świadczenia w prawie zobowiązań, Gdańsk 1981; tenże, Skutki niemożliwości świadczenia według prawa cywilnego, Warszawa 1983; M. Kuźniak, Umowne prawo odstąpienia z powodu istotnego naruszenia umowy, KPP Nr 2/2004; B. Lewaszkiewicz-Petrykowska, Niemożliwość świadczenia następcza, SPE 1970, t. IV; J. Napierała, Odpowiedzialność Nb. 734-735 §27. Skutki niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania 291 dłużnika za nieuchronne niewykonanie zobowiązania, Warszawa 1997; T. Pajor, Odpowiedzialność dłużnika za niewykonanie zobowiązania, Warszawa 1982; M. Podrecka, Zaspokojenie interesu wierzyciela przez zastępcze spełnienie świadczenia, KPP Nr 1/1999; W. Popiołek, [w:] K Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 471 i n.; J. Preussner-Zamorska, Nieważność czynności prawnej w prawie cywilnym, Warszawa 1983; Z. Radwański, Uwagi o zobowiązaniach trwałych (ciągłych), SC 1969, t. XIII-XIV; M. Sośniak, Należyta staranność, Katowice 1980; L. Stecki, Opóźnienie w wykonaniu zobowiązań pieniężnych, Poznań 1970; tenże, Opóźnienie wierzyciela w przyjęciu przedmiotu świadczenia, [w:] Studia z prawa cywilnego, Warszawa—Łódź 1983; A. Stelmachowski, Zarys teorii prawa cywilnego, Warszawa 1998; A. Tropaczyński, Gospodarcza niemożliwość świadczenia, PS Nr 3/2004; W. Warkalło, Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania według kodeksu cywilnego, PiP Nr 8-9/1965; tenże, Gradacja winy a obowiązek naprawienia szkody w świetle przepisów Kodeksu cywilnego, SP Nr 26-27/1970; T. Wiśniewski, [w:] Komentarz do KC, ks. III, t. 1, s. 516 i n.; K. Wyżyn-Urbanik, Ustawowe prawo odstąpienia jako środek ochrony wierzyciela w razie zwłoki dłużnika, PS Nr 11-12/1995; K. Zagrobelny, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 1203 i n. I. Ogólne reguły określające odpowiedzialność dłużnika 1. Wprowadzenie Jeżeli dłużnik zachowuje się w sposób niezgodny z treścią zobowiązania, 736 w następstwie czego interes wierzyciela nie zostaje zaspokojony, można powiedzieć, że narusza on zobowiązanie, a jego zachowanie uzyskuje z tego względu kwalifikację zachowania bezprawnego. Odnosi się to zarówno do przypadków całkowitego niewykonania świadczenia, jak i do nienależytego jego wykonania polegającego w szczególności na nieprzestrzeganiu przedstawionych w § 26 norm regulujących prawidłowe spełnienie świadczenia (por. Nb. 684-735). Chodzi tu o tzw. bezprawność względną, a to z uwagi na naruszenie reguł 737 postępowania w stosunku do wierzyciela. Natomiast tzw. bezprawność bezwzględna polega na naruszeniu powinności powszechnych, ciążących na wszystkich członkach społeczeństwa. Stanowi ona przesłankę odpowiedzialności de-liktowej, której treścią jest pierwotny obowiązek naprawienia szkody. Do tych sytuacji nie odnosi się rozważana obecnie odpowiedzialność za naruszenie powstałego już wcześniej stosunku zobowiązaniowego. W razie naruszenia zobowiązania przez dłużnika, wierzycielowi przysługuje droga sądowa prowadząca do przymusowego wykonania zobowiązania zgodnie z jego treścią (tzw. realne wykonanie zobowiązania). Jednakże na sankcji tego typu nie można poprzestać, ponieważ świadczenie pierwotne nie zawsze jest jeszcze wykonalne, a często i sam wierzyciel nie jest już - po upływie pewnego czasu - zainteresowany w jego wykonaniu zgodnie z pierwotną treścią. Ponadto należy mieć na uwadze, że jeżeli nawet wierzyciel uzyska po ustalo- Nb. 736-737 292 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania 738 739 nym terminie należne mu świadczenie, to zwykle nie prowadzi to jeszcze do pełnego zaspokojenia jego interesu. 2. Odpowiedzialność odszkodowawcza Z powyższych względów system prawny łączy z naruszeniem zobowiązania odpowiedzialność odszkodowawczą dłużnika, określaną w języku prawniczym nieścisłym mianem odpowiedzialności kontraktowej (art. 471 i n. KC). Jak w każdej odpowiedzialności odszkodowawczej, tak i w tym przypadku przesłankami jej są: 1) zdarzenie, z którym system prawny wiąże czyjąś odpowiedzialność; 2) związek przyczynowy między tym zdarzeniem a 3) powstałą szkodą. Dwie ostatnie przesłanki są wspólne dla odpowiedzialności deliktowej i kontraktowej. Zostały one już wyjaśnione w § 7 (por. Nb. 203-270). Konieczne są wszakże pewne uwagi uzupełniające. W szczególności należy podkreślić, że odpowiedzialność kontraktowa obejmuje tylko szkody majątkowe. Zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzyw-,dę może być bowiem przyznane wyłącznie w przypadkach określonych w ustawie, która łączy je z odpowiedzialnością deliktową. Uwzględnia się przy tym jedynie szkody bezpośrednio poniesione przez samego pokrzywdzonego, a nie szkody pośrednie doznane przez inne osoby. Przykład: Jeżeli X nie dostarczył Y-owi surowca, na skutek czego Y nie zdołał wykonać dla Z części potrzebnej dla produktu finalnego, to Z nie ma roszczenia odszkodowawczego do X-a, a tylko do Y-a. 740 Zgodnie z ogólną regułą art. 361 § 2 KC, dłużnik odpowiada zarówno za „stratę, jak i za utracone przez wierzyciela korzyści. Na straty składa się przede wszystkim wartość utraconego przez wierzyciela świadczenia (najczęściej pomniejszona w umowach wzajemnych o niewykonanie własnego świadczenia wierzyciela) lub zmniejszona wartość świadczenia, wynikająca z nienależytego jego spełnienia. Ponadto mogą tu wchodzić w rachubę wydatki poniesione dla zrekompensowania szkody (np. nabycie przedmiotów zastępczych po wyższej cenie, zapłata odszkodowania za niewykonanie własnego zobowiązania) oraz tzw. szkody następcze, stanowiące rezultat niewłaściwego wykonania zobowiązania - zwłaszcza złej jakości przedmiotu świadczenia. Przykład: Dostarczony kit złej jakości kruszy się i powoduje wypadnięcie szyb w szklarni, w następstwie czego wymarzły rośliny (orz. SN z 16.2.1978 r., OSN 1979, poz. 7). 741 Z kolei przy uwzględnianiu utraconych korzyści trzeba mieć na uwadze, czy istnieje dostatecznie wysoki stopień prawdopodobieństwa uzyskania spodziewanych korzyści. Sama bowiem szansa osiągnięcia zysku nie wystarczy do Nb. 738-741 & § 27. Skutki niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania 293 wykazania zasadności roszczenia odszkodowawczego. Typowy przykład stanowi utrata korzyści z dalszej umowy, jaką zrealizowałby wierzyciel, gdyby dłużnik należycie wykonał swoje zobowiązanie. Utracone korzyści mogą także być rezultatem pozbawienia wierzyciela pożytków z rzeczy lub tzw. szkody następczej. Przykład: Dostarczony niewłaściwy środek chwastobójczy niszczy plantację maku, pozbawiając plantatora spodziewanych zbiorów tej rośliny (por. orz. SN z 12.7.1979 r., OSP 1981, poz. 71, z glosąM Korzyckiej). Konieczność istnienia związku przyczynowego akcentuje art. 471 KC, sta- 742 nowiąc o naprawieniu szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. 3. Wina Z kolei bliższego objaśnienia wymaga pierwsza z wymienionych w ustępie 743 poprzednim przesłanek, czyli zdarzenie, z którym system prawny wiąże czyjąś odpowiedzialność na określonej zasadzie. W świetle art. 471 KC nie ulega wątpliwości, że elementem stanu faktycznego, z którym związana jest odpowiedzialność odszkodowawcza, jest naruszenie zobowiązania przez dłużnika, polegające na niewykonaniu lub nienależytym wykonaniu zobowiązania. Jednakże końcowy fragment tego przepisu („chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi") wskazuje na to, że po- ll-nadto istnieją jeszcze jakieś inne okoliczności, od których istnienia zależy obowiązek naprawienia szkody przez dłużnika. Sens tej formuły wyjaśnia bliżej art. 472 KC, według którego „Jeżeli ze szczególnego przepisu ustawy albo z czynności prawnej nie wynika nic innego, dłużnik odpowiedzialny jest za niezachowanie należytej staranności". Wzorzec należytej staranności należy w myśl art. 355 § 1 KC konstruować 744 według kryteriów obiektywnych. Jest to bowiem staranność „ogólnie wymagana w stosunkach danego rodzaju". Wzorzec ten nie opiera się więc na uwzględnianiu indywidualnych cech dłużnika - w szczególności na zapobiegliwości, jaką zwykł on sam w życiu przestrzegać. Natomiast powinno się go tworzyć przez ustalenie, jakie są oczekiwania społeczne wobec osób, które znalazły się w sytuacji określonego typu. Będą to zatem wzorce skonkretyzowane i przystosowane do owych sytuacji typowych; różne np. dla architekta, nauczyciela gimnastyki lub lekarza. Owa obiektywizacja wzorca należytej staranności służy ochronie interesów wierzyciela, a w szczególności jego zaufania, że dłużnik zachowa się zgodnie ze społecznymi oczekiwaniami w tym względzie. Nb. 742-744 294 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania 745 Pojawia się z kolei pytanie, czy ogólną okolicznością uchylającą odpowiedzialność dłużnika jest wyłącznie jego zachowanie niezgodne ze wspomnianym wzorcem należytej staranności. Odpowiedź pozytywna oznaczałaby oparcie odpowiedzialności dłużnika na zasadzie obiektywnej, niezależnej od winy. Jednakże zgodnie z dominującym poglądem nauki i judykatury, użyty w art. 472 KC zwrot o niezachowaniu należytej staranności w istocie znaczy, że dłużnik odpowiada za swoje zawinione zachowanie, z którego to względu można mu postawić zarzut. Za wykładnią uznającą winę za zasadę odpowiedzialności dłużnika z powodu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania (art. 471 KC) przemawia tradycja językowa ukształtowana jeszcze pod rządem Kodeksu zobowiązań. Pozostała ona aktualna w Kodeksie cywilnym, na co wyraźnie wskazuje treść art. 473 KC, a zwłaszcza jego § 2 odwołujący się do szkody wyrządzonej umyślnie. Por. orz. SN z 27.1.1972 r. (OSN 1972, poz. 160), orz. SN z 25.2.1986 r. (OSN 1987, poz. 10) powołujące się na zasadę winy. 746 Jednakże reprezentowany jest także pogląd, że przesłanka odpowiedzialności dłużnika ma charakter obiektywny, a używanie terminu „wina" dla określenia odpowiedzialności kontraktowej jest niewłaściwe1. W przeciwieństwie do prawa karnego dłużnik odpowiada z reguły za każdą winę. Mimo to dla pewnych szczególnych przypadków, także na obszarze od-" powiedzialności kontraktowej, dokonuje się gradacji winy. 747 Najwyższym stopniem winy jest wina umyślna. Pojęcie to nie zostało bliżej określone w przepisach prawa cywilnego. W związku z tym należałoby w tym względzie korzystać z dorobku prawa karnego i na tej podstawie uznać, że wina umyślna polega na tym, że albo dłużnik chce naruszyć ciążące na nim obowiązki powinnego zachowania (dolus directus), albo przewidując możliwość takiego naruszenia na to się godzi {dolus eventualis). 748 Z kolei wszystkie postacie winy nieumyślnej określa się w prawie cywilnym mianem niedbalstwa. Niedbalstwo można zarzucić temu, kto nie dochował należytej staranności w sytuacji, gdy powinien i zarazem mógł zachować się prawidłowo. Samo już jednak podjęcie się przez dłużnika działań przerastających jego kwalifikacje lub siły nosi zawsze znamiona winy. 749 W obrębie niedbalstwa wyróżnia się z kolei rażące niedbalstwo. Ustawa nie wyjaśnia, według jakich kryteriów należy dokonać tego podziału winy nieumyślnej . Także nauka i orzecznictwo nie wypracowały ścisłych i powszechnie J. Rezler, O odpowiedzialności kontraktowej w jej stosunku do odpowiedzialności deliktowe) - inaczej, Pał. Nr 10-11/1987, s. 86 i n.; por. też Stelmachowski, Zarys teorii, s. 217 i n. Nb. 745-749 § 27. Skutki niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania 295 aprobowanych w tym względzie wskazań. Najbliższy ustawie zdaje się być pogląd akcentujący znaczne odchylenie od wzorca należnego zachowania się dłużnika. Natomiast dalszej gradacji winy nieumyślnej polski system prawny już nie 750 ustanawia. W szczególności brak jest podstaw do przyjmowania przebrzmiałej już koncepcji „winy najlżejszej" stanowiącej korelat niedołożenia „najwyższej staranności". Wyróżnienie wspomnianych stopni winy ma doniosłe znaczenie prawne 751 w przypadkach, gdy przepisy szczególne stanowią odstępstwa od ogólnej reguły, że dłużnik odpowiada za każdą winę. Szereg przepisów prawnych regulujących szczególne stosunki zobowiązaniowe łagodzą odpowiedzialność dłużnika wiążąc ją tylko z winą umyślną lub rażącym niedbalstwem, najczęściej wymieniając łącznie obie te postacie winy (por. art. 757, 777, 788 § 1, art. 791 § 2, art. 801 § 1, art. 849 § 2, art. 852, 891 § 1 KC). Niekiedy zaostrzają tę odpowiedzialność rozszerzając ją na tzw. przypadek (casus mixtus), por. np. art. 478, 739 KC. Także same strony mogą w umowie rozszerzyć zakres okoliczności, za 752 które dłużnik nie będzie odpowiadał (art. 473 § 1 KC). W szczególności więc dłużnik może przejąć odpowiedzialność za zwykłe niedbalstwo w przypadkach, gdy ustawa ogranicza jego odpowiedzialność do winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa, albo w ogóle może wyjść poza zasadę winy. Ponadto strony mogą złagodzić odpowiedzialność dłużnika, postanawiając np. że dłużnik będzie odpowiadał jedynie za winę umyślną lub za rażące niedbalstwo w przypadkach, gdy zgodnie z regułą ogólną, odpowiada on za każdą winę. Jednakże niedopuszczalne jest uchylenie odpowiedzialności dłużnika za winę umyślną (art. 473 § 2 KC). Odpowiedzialność na zasadzie winy może być przypisana tylko osobie po- 753 czytalnej. Wychodząc z tych założeń, trzeba dojść do wniosku, że również przesłankę odpowiedzialności kontraktowej stanowi poczytalność dłużnika, jeżeli, oczywiście, jego odpowiedzialność opiera się na winie. Jednakże w zespole przepisów dotyczących skutków niewykonania zobowiązań nie ma normy regulującej tę kwestię. Dlatego należy w tym względzie stosować odpowiednio art. 425 i 426 KC, dotyczące odpowiedzialności deliktowej (por. uchw. SN (7) z 22.10.1975 r., OSN 1976, poz. 90). Kwestia ta ma w zakresie odpowiedzialności kontraktowej jedynie znikome znaczenie praktyczne, ponieważ z reguły w stosunkach tych występują osoby w pełni poczytanie, a jeżeli posługują się osobami niepoczytalnymi, ponoszą za nie i tak odpowiedzialność na zasadach ogólnych (por. Nb. 754-758). Nb. 750-753 296 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania 4. Odpowiedzialność za inne osoby 754 Doniosłej wagi odstępstwo od ogólnej reguły, że dłużnik odpowiada za swoją winę, zawiera art. 474 KC odnoszący się do odpowiedzialności dłużnika za inne osoby. Chodzi tu o osoby, z pomocą których dłużnik wykonuje zobowiązanie «•¦. (w szczególności jego pracownicy) lub którym powierza w całości lub w części * wykonanie zobowiązania, jak również o przedstawicieli ustawowych dłużnika. We współczesnych stosunkach społecznych, opartych na dużej koncentracji sił wytwórczych i daleko idącej specjalizacji produkcji, sfera zastosowania art. 474 KC jest ogromna. Sprzyja temu zresztą ogólna zasada, według której dłużnik nie jest zobowiązany do osobistego świadczenia (art. 356 § 1 KC). 755 Otóż za działania lub zaniechania tych osób dłużnik odpowiada tak jak za własne działania lub zaniechania (art. 474 KC). Z reguły więc odpowiada on Wtedy, gdy osobom tym można przypisać winę polegającą na niezachowaniu należytej staranności (art. 472 KC). Dzięki takiemu rozstrzygnięciu ustawodawcy interes wierzyciela jest w taki sam sposób chroniony w przypadku, gdy świadczenie spełnia dłużnik osobiście, jak w razie, gdy dokonuje tego ktoś inny. 756 Jednakże przyjęcie tej zasady prowadzi w konsekwencji do zaostrzenia podstaw odpowiedzialności samego dłużnika w przypadkach, gdy spełnia on świadczenie przez inne osoby, za które odpowiada. Sam bowiem nie może uchylić się od odpowiedzialności powołując się na brak winy po swojej stronie; zwłaszcza za to, że nie dołożył należytej staranności w wyborze osoby lub w sprawowaniu nadzoru nad wykonywanym przez nią świadczeniem. Jego odpowiedzialność względem wierzyciela opiera się tu na zasadzie ryzyka, aczkolwiek jej przesłanką jest wina innej osoby. 757 Dotychczas rozważaliśmy sytuację typową, gdy odpowiedzialność dłużnika opiera się na winie. Jednakże, jak wspomniano o tym - zarówno z mocy szczególnych przepisów prawnych, jak i postanowień czynności prawnych - odpowiedzialność ta może być modyfikowana wykraczając nawet poza zakres winy (por. art. 472 KC). W przypadkach takich również do osób wymienionych w art. 474 KC trzeba przyłożyć tę samą miarę odpowiedzialności co do samego dłużnika. Może się więc zdarzyć, że odpowiedzialność dłużnika za osoby wymienione w art. 474 KC nie będzie uzależniona od ich zachowań zawinionych. Poza art. 474 KC także przepisy szczególne zaostrzają odpowiedzialność dłużnika uniezależniając ją od jego winy. Przykład: Przepisy o rękojmi za wady rzeczy (por. art. 556 i n., 609, 612, 637, 638, 656, 664, 682, 694 KC); za rzeczy wniesione do hoteli i podobnych zakładów (por. art. 846, 852 KC). Nb. 754-757 § 27. Skutki niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania 297 Natomiast nie ma podstaw normatywnych, aby odpowiedzialność na zasa- 758 dzie ryzyka rozciągnąć na tzw. zobowiązania rezultatu (por. Nb. 108-111), a ogólną zasadę winy ograniczać tylko do tzw. zobowiązań starannego działania. Trudno również przyjąć, aby tego rodzaju zróżnicowanie zasad odpowiedzialności wynikało z jakichś dorozumianych klauzul umownych. 5. Ciężar dowodu Duże znaczenie praktyczne przy realizacji roszczeń odszkodowawczych ma 759 rozkład ciężaru dowodu. Zgodnie z ogólną regułą art. 6 KC, na wierzycielu spoczywa ciężar dowodu co do następujących trzech, istotnych dla roszczenia odszkodowawczego okoliczności: 1) że dłużnik nie wykonał zobowiązania albo że wykonał je nienależycie; 2) że wierzyciel poniósł szkodę majątkową; 3) że między tymi faktami istnieje adekwatny związek przyczynowy. Natomiast z faktem, że. dłużnik nie wykonał lub nienależycie wykonał zo- 760 bowiązanie (ad 1), sprzężone zostało domniemanie prawne, iż nastąpiło to \ wskutek okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność (art. 471 KC), ,, a więc w zasadzie z winy dłużnika lub osób, za które odpowiada on na mocy art. 474 KC. Przesłankę domniemania stanowi tu zatem naruszenie zobowiązania przez dłużnika, a wniosek domniemania, który sędzia obowiązany jest przyjąć bez dowodu, obejmuje z reguły winę dłużnika lub osób wskazanych w art. 474 KC. Wniosek domniemania zostanie obalony dopiero wtedy, gdy w procesie wykaże się, że naruszenie zobowiązania nastąpiło wskutek okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności, a w szczególności nie z jego winy lub nie z winy osób, za które odpowiada on z mocy art. 474 KC. Ustanowienie takiego korzystnego dla wierzyciela domniemania uzasadnione jest przede wszystkim tym, że z reguły nie wie on, jakie okoliczności wpłynęły na niespełnienie zobowiązania przez dłużnika; natomiast zwykle są one znane dłużnikowi. Jeżeli więc chce on doprowadzić do uchylenia swojej odpowiedzialności, powinien przedstawić dowody obalające to domniemanie. Wskazane reguły rozkładu ciężaru dowodu w sensie materialnoprawnym wy- 761 magają jeszcze pewnych uwag uzupełniających, zaczerpniętych z ogólnej teorii dowodowej, a należącej już raczej do nauki o procesie cywilnym. W szczególności należy podkreślić, że do wykazania, iż dłużnik naruszył zobowiązanie, niezbędne jest uprzednie ustalenie, czy i do czego był on zobowiązany wobec wierzyciela, a ciężar tego dowodu spoczywa na wierzycielu. Jeżeli zobowiązanie dłużnika polega na czynieniu - co stanowi regułę - a dłużnik naruszył takie zo- Nb. 758-761 298 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania bowiązanie przez jego niewykonanie, to pojawia się pytanie, w jaki sposób wykazać fakt negatywny, na który zwykle brak jest dowodu bezpośredniego. Wystarczy jednak, że sędzia na podstawie innych okoliczności dojdzie do przekonania, iż dłużnik zobowiązania nie wykonał. W praktyce poprzestaje się zwykle na odpowiednim oświadczeniu wierzyciela, chyba że dłużnik przedstawi dowód na okoliczność pozytywną, a mianowicie, że zobowiązanie wykonał. Ustawodawca licząc się z takim tokiem prowadzenia dowodów, zapewnia dłużnikowi możliwość uzyskania od wierzyciela pisemnego dowodu wykonania przez niego zobowiązania (por. art. 462^466 KC). 762 Trudności nie tylko natury praktycznej, ale i wątpliwości teoretyczne wywołuje kwestia dowodu obalającego domniemanie, iż naruszenie zobowiązania nastąpiło z przyczyn, za które dłużnik odpowiada - w szczególności z jego winy. Koncepcja bardziej rygorystyczna dla dłużnika - podzielona w znacznej mierze przez judykarurę - wymaga, aby zwolnienie dłużnika od odpowiedzialności nastąpiło dopiero wtedy, gdy zostanie ustalona konkretna przyczyna niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, za którą dłużnik nie ponosi odpowiedzialności (tzw. przypadek). Przykład: Por. orz. SN z 17.9.1980 r. (OSP 1982, poz. 3; orz. SN z 12.7.1979 r., OSP 1981, poz. 71). Konkuruje ona z poglądem bardziej wyrozumiałym dla dłużnika; zgodnie z nim dowód zwalniający dłużnika nie zawsze musi polegać na wykazaniu, z jakiej przyczyny zobowiązanie nie zostało wykonane lub wykonane zostało nienależycie. Wystarczy dowód, iż dłużnik dołożył w danych warunkach wymaganej staranności, a zatem że przyczyny naruszenia są inne niż te, za które odpowiada. Kwestia ta powinna być raczej pozostawiona do swobodnej oceny sędziego. II. Niemożliwość świadczenia 1. Wprowadzenie 763 Niemożliwość świadczenia jest szczególnie unormowanym przypadkiem niewykonania zobowiązania przez dłużnika (art. 475, 493, 495 KC). Chodzi tu o tzw. niemożliwość następczą, powstałąjuż po zawiązaniu stosunku obligacyjnego. Pojęcie niemożliwości świadczenia zostało już wyjaśnione poprzednio (por. Nb. 100-107). Wbrew zgłaszanym niekiedy poglądom, nie wydaje się, aby dla następczej niemożliwości świadczenia należało konstruować inne jej pojęcie niż dla niemożliwości uprzedniej (pierwotnej). Nb. 762-763 §27. Skutki niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania 299 W związku jednak z wprowadzeniem do KC klauzuli rebus sic stantibus (art. 3571 KC) szerokie uznanie zyskuje pogląd, że tzw. niemożliwość gospodarcza (praktyczna) przestała stanowić podstawę wygaśnięcia zobowiązania, ponieważ funkcję jej przejął art. 3571 KC (por. Z. Gawlik, Gospodarcza niemożliwość świadczenia, Rzeszowskie ZN, Prawo-Ekonomia 1996, t. XIX, s. 3 i a.; W. Popiołek, [w:] KC. Komentarz, art. 475, Nb. 6; T. Wiśniewski, Komentarz do KC, ks. III, 1.1, s. 528). Za odmiennym poglądem przemawiają wszakże dwa argumenty: 1) podstawową przesłanką zastosowania art. 3571 KC jest „nadzwyczajna zmiana stosunków", który to zwrot właśnie w imię stabilności stosunków cywilnoprawnych należy interpretować ściśle, nie odnosząc go do indywidualnych tylko wydarzeń, 2) ogromny postęp techniki, który niepomiernie poszerza możliwości działań człowieka przy odpowiednich jednak nakładach, co wbrew tradycyjnym wyobrażeniom uzyskuje współcześnie doniosłość społeczną. Jeżeli więc np. zatonie statek z zamówionymi maszynami, to trudno uznać to wydarzenie za „nadzwyczajną zmianę stosunków" uzasadniającą zastosowanie art. 3571 KC. Natomiast przy współczesnym stanie techniki wydobycie tych maszyn z głębi oceanu będzie możliwe, lecz przy tak wielkich nakładach w stosunku do wartości tych maszyn, że nie można zgodnie z art. 354 § 1 KC wymagać, aby dłużnik działania takie podjął. Rozwiązaniu tego problemu służy właśnie konstrukcja gospodarczej (praktycznej) niemożliwości świadczenia . Z punktu widzenia następstw, jakie system prawny łączy z niemożliwością świadczenia, wyróżnić należy niemożliwość świadczenia spowodowaną okolicznościami, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność, od niemożliwości świadczenia wynikającej z innych przyczyn. 2. Niemożliwość nieobjęta odpowiedzialnością Jeżeli niemożliwość świadczenia jest następstwem okoliczności, za które 764 dłużnik nie odpowiada, zobowiązanie wygasa (art. 475 § 1 KC). Jego dalsze istnienie pozbawione jest bowiem sensu, ponieważ ani nie może być ono wykonane zgodnie z jego treścią, ani nie ma podstaw do przekształcenia go w zobowiązanie odszkodowawcze. W razie częściowej niemożliwości świadczenia należy przyjąć, że zobowiązanie wygasa w odpowiedniej części (per analogiom z art. 495 § 2 KC). Jeżeli jednak przedmiotem świadczenia była rzecz, a świadczenie stało się 765 niemożliwe wskutek tego, że rzecz ta została zbyta, utracona lub uszkodzona, to wierzyciel może żądać od dłużnika surogatów (art. 475 § 2 KC). Obejmują one to wszystko, co dłużnik uzyskał w zamian za tę rzecz albo jako naprawienie szkody - w tym także ubezpieczenie należne od zakładu ubezpieczeń. Gdy wierzyciel skorzysta z tego uprawnienia i zażąda, surogatów, wówczas pierwotne zobowiązanie nie wygasa, lecz utrzymuje się ze zmienionym przedmiotem świadczenia. Por. A. Tropaczyński, Gospodarcza niemożliwość świadczenia, PS Nr 3/2004, s. 49 i n. Nb. 764-765 300 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania 766 W zobowiązaniach wzaj emnych, gdzie każda ze stron zobowiązana j est do świadczenia drugiej stronie, a świadczenia te są ze sobą związane (art. 487 § 2 KC), niemożliwość świadczenia jednej strony z konieczności logicznej musi wywierać także wpływ i na obowiązek świadczenia drugiej strony. Z tego względu art. 495 § 1 KC zwalnia tę drugą stronę od obowiązku świadczenia a jeżeli świadczenie już spełniła, może żądać zwrotu tego, co świadczyła, i to według przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu (art. 405 KC). W sytuacji takiej cały stosunek zobowiązania wzajemnego wygasa. Może się jednak zdarzyć, że wierzyciel dłużnika, którego świadczenie stało się niemożliwe, zażąda od niego surogatów. W takim przypadku także wierzyciel powinien spełnić swoje świadczenie i wówczas zobowiązanie wzajemne utrzymuje się nadal, z tym zastrzeżeniem że po jednej stronie następuje zmiana przedmiotu świadczenia. Z reguły wierzyciel wtedy będzie żądał surogatów i tym samym obstawał przy utrzymaniu całego stosunku zobowiązaniowego wraz ze swoim obowiązkiem świadczenia, gdy uzyskane przez dłużnika surogaty przedstawiają wyższą wartość niż świadczenie wierzyciela. 767 Problem komplikuje się jeszcze bardziej w przypadku, gdy jedno ze świadczeń wzajemnych stało się tylko częściowo niemożliwe. W takim razie z reguły następuje odpowiednia redukcja świadczenia drugiej strony (art. 495 § 2 zd. 1 KC). Jednakże rozstrzygnięcie takie mogłoby w niektórych przypadkach naruszać interesy tej strony, która nie może uzyskać całego należnego jej świadczenia. Mając to na względzie, ustawodawca przyznaje jej prawo do odstąpienia od całej umowy, jeżeli wykonanie częściowe nie miałoby dla niej znaczenia ze względu na właściwość zobowiązania albo ze względu na zamierzony przez stronę cel umowy, wiadomy stronie, której świadczenie stało się częściowo niemożliwe (art. 495 § 2 zd. 2 KC). 768 Odstąpienie od umowy jest jednostronnym oświadczeniem woli o charakterze prawo kształtującym; oświadczenie to powinno być złożone drugiej stronie (art. 61 KC). W następstwie tego wygasa stosunek prawny z reguły ze skutkiem ex tunc, tzn. od momentu zawarcia umowy, przy czym w odniesieniu do stosunków zobowiązaniowych trwałych należałoby przyjąć, iż odstąpienie działa ex nunc. Jeżeli odstąpienie wywiera skutek ex tunc, strony powinny zwrócić sobie wszystko to, co dotąd świadczyły (art. 496 KC). 3. Niemożliwość objęta odpowiedzialnością 769 W przypadku gdy niemożliwość świadczenia jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiada, wówczas w istocie chodzi o szczególny przypadek objęty zakresenTregulacji aitSĄJl^Kjl. Dłużnik zobowiązany jest więc §27. Skutki niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania 301 do nagrawienia_ wierzycielowi, szzkody wynikłej z niewykonania całego zobowiązania lub jego części i w tym zakresie jj&gąjzmianie pierwotna-trejćjobo-wiązania. Natomiast wątpliwości budzi problem, ,C2y_52eLzyLiLl°wi-H5y?':uguJe upraw- 770 nienie do żądania surogatów w miejsce niemożliwego świadczenia. Artykuł 475 § 2 KC stanowi o tym bowiem tylko w związku z niemożliwością świadczenia, za którą dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jednakże stosując argumentum afortiori zwolennicy dominującego poglądu stoją na trafnym stanowisku, że uprawnienie takie tym bardziej przyznać należy wierzycielowi przeciwko dłużni- \ kowi, którjjjonosi qdpowie_d_ziajrioś_ć za niemożliwość świadczenia. Jeżeli jednak poniesiona przez wierzyciela szkoda jest wyższa od wartości surogatów, roszczenie odszkodowawcze obejmuje jedynie różnicę między szkodą a wartością surogatów, ponieważ surogaty zalicza się na poczet odszkodowania. Nato-miast_wierzyciel nie ma obowiązku zwracać części surogatów, gdy wartość ich jest wyższa od szkody, ponieważ i w tym przypadku dłużnik nie powinien być lepiej traktowany od dłużnika, który nie odpowiada za niemożliwość świadczenia. W literaturze reprezentowane są jednak i odmienne poglądy. W zobowiązaniach wzajemnych wierzycielowi przysługują do wyboru 771 dwa następujące uprawnienia (art. 493 § 1 KC): 1) może on żądać od dłużnika odszkodowania na zasadach ogólnych lub surogatów. W przypadkach Fałach zobowiązanie wzajemne utrzymuje się nadali wierzyciel zobowiązany jest spełnić swoje świadczenie; 2) może on od umowy odstąpić, w następstwie czego także sam będzie zwolniony od obowiązku świadczenia, przy czym powinien wówczas zwrócić to wszystko, co sam uprzednio otrzymał (art. 494 KC). Poza tym przysługuje mu roszczenie o naprawienie ewentualnej szkody, jaką poniósł w związku z niewykonaniem zobowiązania przez dłużnika^ łecz przy uwzględnieniu tego, że sam świadczenia nie spełnił. Zasady te odnoszą się odpowiednio do częściowej niemożliwości świad- 772 czenia w zobowiązaniach wzajemnych. Jeżeli jednak wykonanie częściowe zobowiązania nie miałoby dla wierzyciela znaczenia ze względu na właściwość zobowiązania albo ze względu na cel zobowiązania wiadomy obu stronom, wierzyciel może nawet od umowy odstąpić (art. 493 § 2 KC). W szczególności gdy przedmiotem świadczenia są rzeczy niepodzielne uznać należy, że właściwość zobowiązania wskazuje na to, iż częściowe wykonanie zobowiązania nie ma dla wierzyciela znaczenia. Natomiast przez cel zobowiązania rozumie się konkretne stany rzeczy, jakim funkcjonalnie ma być przyporządkowane dane zobowiązanie, a które nie są objęte treścią zobowiązania (np. nabycie samochodu Nb. 770-772 302 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania dla celów wyścigowych wraz z odpowiednim oprzyrządowaniem); cel ten musi być znany drugiej stronie. 773 Odstąpienie z reguły dokonuje się ze skutkiem ex tunc. Jednakże w odniesieniu do zobowiązań trwałych można bronić poglądu, że konsekwencje te następują- co do zobowiązań już zrealizowanych - ze skutkiem ex nunc, a więc od momentu złożenia oświadczenia o odstąpieniu. Wskazuje na to gospodarcza niecelowość, a często niemożliwość zwrotu świadczeń już spełnionych. Można przy tym przyjąć, że chodzi w tym przypadku o swoiste częściowe spełnienie świadczenia podzielnego ze względu na czas. III. Opóźnienie i zwłoka dłużnika 1. Wprowadzenie 774 Drugim - poza niemożliwością świadczenia - szczególnie uregulowanym przypadkiem naruszenia zobowiązania jest niedotrzymanie przez dłużnika terminu spełnienia świadczenia. Chodzi tu o sytuację, gdy świadczenie wprawdzie jest możliwe do spełnienia, ale nie zostało w terminie wykonane. Niedotrzymanie terminu spełnienia świadczenia może nastąpić wskutek okoliczności: 775 1) za które dłużnik ponosi odpowiedzialność - w szczególności więc za winę własną lub osób wskazanych w art. 474 KC; sytuację taką Kodeks cywilny określa mianem zwłoki dłużnika (art. 476); 776 2) za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności, co nazywa się opóźnie- niem; nazwa ta opatrywana jest często dodatkowymi omówieniami, takimi jak „zwykłe", „proste", sensu stricto, ponieważ Kodeks używa wyrazu „opóźnienie" na oznaczenie wszelkich postaci niewykonania świadczenia w terminie (por. art. 476 zd. 2, art. 481 § 1 KC). 777 Nie tylko z art. 471, ale także z art. 476 KC wynika domniemanie prawne, że niewykonanie zobowiązania w terminie nastąpiło z przyczyn, za które dłużnik odpowiada; przybiera zatem postać zwłoki. System prawny łączy odmienne skutki prawne z opóźnieniem i ze zwłoką dłużnika. 2. Następstwa opóźnienia C 778 Następstwa opóźnienia w odniesieniu do świadczeń niepieniężnych nie są w szczególny sposób uregulowane. Wierzyciel może więc zgodnie z ogólnymi zasadami domagać się ich wykonania, lecz nie ma z tego tytułu roszczeń odszkodowawczych. Natomiast jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świad- Nb. 773-778 M-J- § 27. Skutki niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania 303 czenia pieniężnego, obowiązany jest zapłacić wierzycielowi odsetki za czas opóźnienia, chociażby wierzyciel nie poniósł żadnej z tego powodu szkody (art. 481 § 1 KC). Skutki opóźnienia przy świadczeniu pieniężnym są więc dla dłużnika bardziej surowe w porównaniu z ogólną regułą art. 471 KC. Wierzyciel może domagać się odsetek ustawowych, a wyższych wtedy tylko, gdy zostały one przez strony ustalone (art. 481 § 2 KC). 3. Następstwa zwłoki a) Zgodnie z regułami ogólnymi, wierzyciel może domagać się od dłużnika 779 spełnienia świadczenia, tak jak zostało ono określone w treści zobowiązania. b) Natomiast swoiste następstwa prawne zwłoki - jako naruszenia zobo- 780 wiązania wskutek okoliczności, za które dłużnik odpowiada - polegają przede wszystkim na zastosowaniu zasady z art. 471 KC, według której wierzyciel może domagać się naprawienia wynikłej dla niego stąd szkody. Jeżeli domaga się on spełnienia świadczenia, to odszkodowanie należy mu się tylko za szkodę wynikłą z nieterminowego wykonania zobowiązania (art. 477 § 1 KC). Jeżeli jednak wskutek zwłoki świadczenie utraciło dla wierzyciela całkowicie lub w przeważającym stopniu znaczenie, to może go nie przyjąć i żądać v wówczas naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania (art. 477 / § 2 KC); w tym przypadku odszkodowanie obejmuje co najmniej całą wartosp niespełnionego w terminie świadczenia. Nieprzyjęcie świadczenia należy uznać za oświadczenie woli wierzyciela o charakterze prawo kształtującym, na mocy którego następuje zmiana przedmiotu świadczenia z pierwotnego na odszkodowanie. Jak wspomniano o tym, opóźnienie świadczenia pieniężnego powoduje obowiązek płacenia odsetek, i to bez względu na to, czy wierzyciel poniósł szkodę. Jeżeli jednak dłużnik popadł w zwłokę ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, a wierzyciel poniósł szkodę wyższą, niż wynoszą odsetki opóźnienia, *> !_może ponadto żądać uzupełniającego odszkodowania na pokrycie pełnej szkody (art. 481 §3KC). Ogólne reguły odpowiedzialności odszkodowawczej dłużnika ulegają ob- 781 ostrzeniu, jeżeli w czasie trwania zwłoki rzecz oznaczona co do tożsamości, będąca przedmiotem świadczenia, została utracona lub uszkodzona. Od odpowiedzialności zwalnia dłużnika tylko dowód, że utrata lub uszkodzenie rzeczy nastąpiłyby także wtedy, gdyby świadczenie zostało spełnione w czasie właściwym (art. 478 KC). Przykład: A popadł w zwłokę z wydaniem B konia, który padł w gospodarstwie A na zarazę panującą także w gospodarstwie B. Nb. 779-781 i 304 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania 784 Dłużnik odpowiada więc tu nawet za przypadek, a zatem za okoliczność przez siebie lub przez osoby wymienione w art. 474 KC niezawinioną, i tylko brak związku przyczynowego między zwłoką a utratą lub uszkodzeniem rzeczy przesądza o tym, że nie ponosi on odpowiedzialności. Ciężar dowodu co do tej okoliczności spoczywa na dłużniku. Jest to odpowiedzialność za tzw. casus mixtus (przypadek mieszany). Przypadek, a więc okoliczność niezawiniona, będąca bezpośrednią przyczyną szkody, łączy się tu bowiem z winą dłużnika polegającą na zwłoce. 782 c) Kolejna konsekwencja zwłoki wyraża się w tym, że wierzycielowi przysługuje uprawnienie do wykonania zastępczego w razie niewykonania w trzech wskazanych niżej sytuacjach: 783 1) gdy przedmiotem świadczenia są rzeczy oznaczone co do gatunku, _____ wierzyciel może nabyć na koszt dłużnika taką samą ilość rzeczy tego sa- [\ mego rodzaju albo może żądać od dłużnika ich wartości. Dla realizacji / tego uprawnienia wierzyciel nie musi uzyskać decyzji sądowej (art. 479 KC), 2) gdy świadczenie polega na czynieniu tego rodzaju, że nie wymaga ono osobistego działania dłużnika, wierzyciel może żądać w takim przypadku upoważnienia przez sąd do wykonania należnej czynności na ... koszt dłużnika (art. 480 § 1 KC). Zastrzeżona tu kontrola sądu ma na względzie ochronę interesu dłużnika. Świadczenia polegające na czynieniu nie mają bowiem zwykle ściśle ustalonej ceny rynkowej. Jednakże w przypadkach nagłych wierzyciel może wykonać czynność zastępczą nawet bez upoważnienia sądu (art. 480 § 3 KC), SN uznał niedopuszczalność zastosowania wykonania zastępczego, jeżeli przyjmujący zamówienie nie usunął skutecznie wad dzieła w wyznaczonym terminie - art. 637 § 1 KC (wyr. SN z 15.2.2002 r., OSNC 2002, poz. 132, z glosami krytycznymi E. Łetowskiej, MoP Nr 14/2002 i E. Rott-Pietrzyk, OSP 2003, poz. 1). 3) gdy świadczenie polega na zaniechaniu, wierzyciel może żądać upoważnienia sądu do usunięcia na koszt dłużnika wszystkiego, co dłużnik . wbrew zobowiązaniu uczynił (art. 480 § 2 KC), przy czym w przypadkach nagłych uprawniony jest do takiego działania nawet bez upoważnienia sądu (art. 480 § 3 KC). Rozwiązanie to przyjął ustawodawca, kierując się względami wskazanymi ad 2). Uprawnienia te nie przysługują zatem, gdy dłużnik wykonał zobowiązanie, \lecz niewłaściwie (por. uchw. SN z 15.2.2002 r., OSN 2002, poz. 132). (786 Obok uprawnienia do wykonania zastępczego wierzycielowi przysługu-f je roszczenie o odszkodowanie, za ewentualną szkodę wynikłą ze zwłoki \ (art. 479,480 KC). ' ' / Nb. 782-786 - §27. Skutki niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania 305 4. Następstwa zwłoki w umowach wzajemnych Wszystkie wskazane wyżej uprawnienia przysługują wierzycielowi także 787 w razie zwłoki dłużnika przy wykonaniu zobowiązania z umowy wzajemnej. Wierzyciel może więc nadal żądać wykonania pierwotnego świadczenia lub może wykonać na koszt dłużnika świadczenie zastępcze, zachowując w obu przypadkach ponadto roszczenie odszkodowawcze dla naprawienia wynikłej ze zwłoki szkody (art. 477 § 1, art. 491 § 1 zd. 2 KC). Jeżeli skorzysta z tych roszczeń, to dotychczasowy stosunek zobowiązaniowy trwa nadal i w konsekwencji wierzyciel sam zobowiązany jest do wykonania swojego świadczenia wzajemnego. Jednakże wątpliwości budzi zastosowanie do umów wzajemnych wskaza- 788 nego w art. 477 § 2 KC uprawnienia wierzyciela do nieprzyjęcia świadczenia dłużnika w przypadkach, gdy straciło ono dla wierzyciela znaczenie. Można bowiem sądzić, że problem ten dla umów wzajemnych został uregulowany przepisem szczególnym, jakim jest art. 492 KC (por. Nb. 791). Natomiast główna modyfikacja skutków prawnych zwłoki dłużnika w za- 789 kresie umów wzajemnych polega na przyznaniu wierzycielowi alternatywnego uprawnienia do odstąpienia od umowy wzajemnej i umożliwienia tym samym wierzycielowi zaspokojenia jego potrzeby gospodarczej w ramach innego stosunku prawnego zawiązanego z innym dłużnikiem. Uwzględniając jednak w pewnej mierze także interes dłużnika, ustawa uzależnia wykonanie prawa do odstąpienia od wyznaczenia dłużnikowi będącemu w zwłoce odpowiedniego dodatkowego terminu do wykonania zobowiązania połączonego z zagrożeniem, iż w razie bezskutecznego upływu tego terminu, wierzyciel od umowy odstąpi (art. 491 § 1 KC). Dopiero po bezskutecznym upływie tego terminu wierzyciel może odstąpić od umowy. Nie jest jednak do tego zobowiązany; może bowiem nie skorzystać z tego uprawnienia i domagać się wykonania zobowiązania oraz ewentualnego odszkodowania za zwłokę (art. 491 § 1 KC). Uprzednie wyznaczenie dodatkowego terminu do spełnienia świadczenia nie jest jednak konieczne w dwóch następujących przypadkach (art. 492 KC): 1) gdy uprawnienie do natychmiastowego odstąpienia zostało wyraźnie za- 790 strzeżone w umowie (tzw. lex cornmissoria); 2) gdy wykonanie zobowiązania przez jedną stronę po terminie nie miałoby 791 dla drugiej strony znaczenia ze względu na właściwość zobowiązania albo ze względu na zamierzony przez nią cel umowy, wiadomy stronie będącej w zwłoce. Przykład: Zamówienie sukni ślubnej na dzień ślubu. Jeżeli świadczenia obu stron są podziełne, a jedna ze stron dopuszcza się 792 zwłoki tylko co do części świadczenia, wówczas uprawnienie drugiej strony do Nb. 787-792 306 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania odstąpienia od umowy ulega ograniczeniu; mianowicie, wierzyciel nie może odstąpić od umowy co do części świadczenia wykonanego już przez dłużnika zanim popadł on w zwłokę. Przed wierzycielem staje tylko alternatywa odstąpienia od tej części świadczenia, z którą dłużnik popadł już w zwłokę, albo także co do całej pozostałej jeszcze części świadczenia, obejmującej zarówno część świadczenia już zaległego, jak i część świadczenia jeszcze niewymagal-nego, a więc którego termin wykonania jeszcze nie nadszedł. Tylko gdyby wykonanie częściowe nie miało dla wierzyciela znaczenia ze względu na właściwość zobowiązania albo ze względu na zamierzony przez niego cel umowy, wiadomy stronie będącej w zwłoce, może on odstąpić od umowy w całości, mimo iż oba wzajemne świadczenia sąpodzielne (art. 491 § 2 KC). 793 W następstwie złożenia oświadczenia woli o odstąpieniu od umowy wzajemnej umowa ta przestaje strony wiązać, i to z mocą wsteczną (ex tunć), a więc tak jak gdyby nie była zawarta. W konsekwencji każda ze stron obowiązana jest zwrócić drugiej stronie to, co już świadczyła i, oczywiście, zostaje zwolniona z obowiązku dalszych świadczeń (art. 494 KC). Każdej ze stron przysługuje przy tym prawo zatrzymania, dopóki druga strona nie zaofiaruje zwrotu otrzymanego świadczenia albo nie zabezpieczy roszczenia o zwrot. W ten dodatkowy sposób ustawa chroni interesy strony przed nieuczciwością lub niewypłacalnością drugiej strony. Należy przyjąć, że odstąpienie od umowy o charakterze trwałym powoduje skutki ex nunc. Wierzyciel, który odstępuje od umowy wzajemnej, może żądać naprawienia szkody wynikłej z niewykonania tej umowy (art. 494 infine KC). Odszkodowanie to ma więc naprawić nie tylko szkodę wynikłą ze zwłoki, lecz wszelką szkodę spowodowaną niewykonaniem zobowiązania. Od odszkodowania należy jednak odliczyć to, co wierzyciel uzyskał tytułem zwrotu swego świadczenia (por. orz. SN z 14.5.1956 r., OSP 1957, poz. 64). Poważne spory w doktrynie i judykaturze wywołuje kwestia skutków rzeczowych odstąpienia od umowy. Orzecznictwo raczej opowiada się za tezą, że wskutek odstąpienia od umowy własność rzeczy ruchomych przechodzi z powrotem na zbywcę (por. np. uchw. SN z 27.2.2003 r., OSN 2003, poz. 141), lecz w przypadku nieruchomości - odstąpienie wywołuje wyłącznie skutek obligacyjny (por. np. uchw. SN (7) z 30.11.1994 r., OSN 1995, poz. 42, z glosą krytyczną E. Gniewka, OSP 2003, poz. 140). W doktrynie brak dominującego stanowiska1, niemniej wydaje się, że ograniczenie skutków odstąpienia wyłącznie do tych, o charakterze obligacyjnym, jest trafniejsze. Por. szerzej: K. Zagrobelny, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 1260-1261. Nb. 793 §27. Skutki niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania 307 IV. Prawo zatrzymania Prawo zatrzymania {ius retentionis) polega na tym, że osoba zobowiązana 794 do wydania cudzej rzeczy może ją zatrzymać do czasu zaspokojenia lub zabezpieczenia przysługujących mu roszczeń o zwrot nakładów na rzecz oraz roszczeń o naprawienie szkody przez rzecz wyrządzonej (art. 461 § 1 KC). Jednakże nie przysługuje ono, gdy obowiązek wydania rzeczy wynika z czynu niedozwolonego albo gdy chodzi o zwrot rzeczy wynajętych, wydzierżawionych lub użyczonych (art. 461 § 2 KC). W sytuacjach tych ustawodawca uznał, że interes wierzyciela przemawiający za wydaniem rzeczy jest silniejszy niż interes dłużnika w uzyskaniu zaspokojenia lub zabezpieczenia jego roszczeń związanych z rzeczą1. Prawo zatrzymania może także powstać w innych przypadkach ściśle przez ustawę wskazanych. Przykład: Art. 496 i 497 KC; por. bliżej W. Kocot, Prawo, s. 54, 55. Ma ono charakter uprawnienia względnego, skutecznego tylko wobec wierzyciela, a nie osób trzecich2. Służy ono dłużnikowi dla wywarcia na wierzycielu nacisku, aby ten zaspokoił lub zabezpieczył wykonanie roszczenia dłużnika wobec wierzyciela. Prawo zatrzymania gaśnie więc wtedy, gdy wierzyciel dokonał tych czynności. Może ono być uwzględnione przez sąd tylko w razie zgłoszenia przez pozwanego odpowiedniego zarzutu procesowego (por. orz. SN z 10.9.1993 r., OSN 1994, poz. 161). Przykład: Właściciel rzeczy żąda jej wydania od posiadacza w dobrej wierze, który podnosi zarzut, że służy mu roszczenie o zwrot dokonanych nakładów (art. 226 KC). V. Zwłoka wierzyciela 1. Wprowadzenie Często dłużnik nie zdoła spełnić świadczenia bez współdziałania wierzycie- 795 la, co najmniej w postaci przyjęcia przedmiotu świadczenia. Niekiedy jednak współdziałanie musi przybrać bardziej intensywną postać, a mianowicie dokonania pewnej czynności (np. stawienie sią do przymiarki ubrania, wpuszczenie do mieszkania dla dokonania naprawy urządzeń tam się znajdujących). Natomiast dłużnik może 1 Por. W. Kocot, Prawo, s. 57. 2 Por. bliżej W. Kocot, Prawo, s. 56. Nb. 794-795 5VX • Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania spełnić świadczenie bez udziału wierzyciela, np. gdy polega ono na zaniechaniu lub na złoże niu oświadczenia woli innej osobie, przesłaniu sumy pieniężnej na konto wierzyciela. 796 W myśl art. 354 § 2 KC, wierzyciel powinien współdziałanie takie podjąć Nałożenie na niego tej powinności nie zmienia jednak jego zasadniczej pozycji strony uprawnionej w stosunku zobowiązaniowym, a uchybienia w tym względzie nie mogą być traktowane tak jak opóźnienie lub zwłoka dłużnika w spełnieniu świadczenia. Powinności te nie mają bowiem za przedmiot świadczenie lecz są funkcjonalnie przyporządkowane realizacji całego stosunku zobowiązaniowego. W konsekwencji dłużnikowi nie przysługują środki prawne w celu przymuszenia wierzyciela do współdziałania z nim ani uprawnienie do odstąpienia od umowy. Problem ten uregulowany został odrębnie jako zwłoka wierzyciela (art. 486 KC). W literaturze reprezentowane są także poglądy zmierzające do zrównania zwłoki wierzyciela ze zwłoką dłużnika. 2. Przesłanki 797 W myśl art. 486 § 2 KC, wierzyciel dopuszcza się zwłoki, gdy bez uzasadnionego powodu: 1) albo uchyla się od przyjęcia zaofiarowanego faktycznie, a nie tylko słownie, świadczenia, 2) albo odmawia dokonania czynności, bez której świadczenie nie może być spełnione, 3) albo oświadcza dłużnikowi, że świadczenia nie przyjmie. Nie ulega wątpliwości, że do uzasadnionych powodów wspomnianych zachowań wierzyciela należą wszelkie postacie niewłaściwego wykonania zobowiązania przez dłużnika. W szczególności zaofiarowanie świadczenia w czasie lub w miejscu nieodpowiadającym treści zobowiązania, nieodpowiedniej jakości, niekiedy także tylko części świadczenia itp. 798 Zgodnie przyjmuje się, że mogą to być okoliczności niezwiązane z osobą wierzyciela (np. przypadkowe utrudnienia transportowe). Natomiast kontrowersje budzi już kwestia, czy chodzi tu także o okoliczności związane z osobą wierzyciela, które wszakże nie uzasadniają zarzutu nagannego jego postępowania (np. nieprzyjęcie świadczenia z powodu choroby wierzyciela). Bardziej przekonywająca wydaje się odpowiedź negatywna, opierająca się na założeniu, że ryzyko takich zdarzeń powinno obciążać wierzyciela, a nie dłużnika. Jeżeli więc wierzyciel z powodu tych okoliczności nie przyjmuje świadczenia, odmawia dokonania czynności, bez której świadczenie nie może być spełnione, albo oświadcza, że świadczenia nie przyjmie - to popada w zwłokę wierzyciela (jest to zresztą pogląd dominujący w literaturze polskiej). Już chociażby z tego tylko Nb. 796-798 § 28. Dodatkowe zastrzeżenia umowne 309 powodu trudno przyjąć, że zwłoka wierzyciela opiera się na jego winie, która zawsze przecież wymaga postawienia zarzutu zachowania się nagannego1. 3. Skutki Zwłoka wierzyciela nie zwalnia dłużnika z obowiązku spełnienia świad- 799 czenia i nie powoduje tym samym zgaśnięcia zobowiązania. Natomiast interes dłużnika doznaje ochrony w trojaki sposób (art. 486 § 1 KC). 1) Może on złożyć przedmiot świadczenia do depozytu sądowego (por. też 800 art. 467 pkt 4 KC), co jest dogodne dla niego z tego względu, że zwalnia go z obowiązku pieczy nad tym przedmiotem. 2) Może żądać od wierzyciela naprawienia szkody wynikłej ze zwłoki. 801 Przykład: Kosztów transportu rzeczy nieodebranych, utraconych korzyści z wynajęcia pomieszczenia przeznaczonego do dalszego przechowywania; zwrot kosztów złożenia do depozytu sądowego zapewnia art. 470 KC. 3) Niespełnienie w terminie świadczenia wskutek zwłoki wierzyciela powo- 802 duje uchylenie ujemnych dla dłużnika konsekwencji nie tylko związanych ze zwłoką, ale nawet z opóźnieniem dłużnika. W szczególności więc dłużnik nie jest odpowiedzialny za wynikłą stąd dla wierzyciela szkodę oraz nie obciąża go obowiązek płacenia odsetek za opóźnienie. Nie dotyczy to jednak odsetek za korzystanie z pieniędzy wierzyciela. Dla zwolnienia się z tego obowiązku dłużnik musiałby złożyć pieniądze do depozytu sądowego. Natomiast nadal ciąży na nim odpowiedzialność za przypadkową utratę lub uszkodzenie rzeczy, chyba że złoży przedmiot świadczenia do depozytu sądowego. L. Stecki proponuje ograniczyć ten skutek tylko do sytuacji, gdy wierzycielowi można przypisać winę w nieprzyjęciu świadczenia, co zasługuje na aprobatę de legę ferenda, lecz trudne do przyjęcia de legę lata. W umowach wzajemnych zwłoka wierzyciela obezwładnia przysługujące 803 mu z mocy art. 488 § 2 KC uprawnienie powstrzymania się ze spełnieniem własnego świadczenia wzajemnego (tzw. zarzut non adimpleti contractus). § 28. Dodatkowe zastrzeżenia umowne Literatura: W. Czachórski, Zobowiązania, § 27, 53, 55; J. Dąbrowa, [w:] System Pr. Cyw, t. III, cz. 1, § 65; P. Drapała, Kara umowna (art. 483 k.c.) a odszkodowanie na zasadach ogólnych (art. 471 k.c), PiP Nr 6/2003; K. Falkiewicz, M. Wawrykiewicz, Kara umowna 1 Por. K. Zagrobelny, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 1246-1247; bardzo ostrożnie: W. Popiołek, [w:] KC. Komentarz, s. 1173-1174; W. Czachórski, Zobowiązania, s. 343. Nb. 799-803 310 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania w obrocie gospodarczym, Warszawa 2001; A. Klein, Ustawowe prawo odstąpienia od umowy wzajemnej, Wrocław 1964; A. Kunicki, Umowne prawo odstąpienia, Lwów 1939; P Machni-kowski, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 959 i n.; W. Popiołek, [w:] K. Pietrzykowski KC. Komentarz, art. 394-396, 483-485; Z. Radwański, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. l' § 34; J. Szwaja, Kara umowna według Kodeksu cywilnego, Warszawa 1967; T. Wiśniewski [w:] Komentarz do KC, ks. III, t. 1, art. 483-485; Z. Wożniak, Wpływ zastrzeżenia umownego prawa odstąpienia na sferę stosunku obligacyjnego, [w:] O źródłach i elementach stosunków cywilnoprawnych, Kraków 2000, s. 375 i n.; K. Zagrobelny, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 1237 i n.; C. Żuławska, [w:] Komentarz do KC, ks. III, t. 1, art. 394-396. I. Uwagi wstępne 804 W nauce prawa cywilnego wyróżnia się dodatkowo zastrzeżenia umowne, które wraz z warunkiem i terminem należy zakwalifikować do tzw. accidenta-lia negotii. Jednakże w odróżnieniu od warunku i terminu dodatkowe zastrze" żenią umowne mogą być składnikiem jedynie określonej kategorii czynności prawnych, jakimi są umowy (por. orz. SN z 24.10.1996 r., OSN 1997, poz. 23). Ponadto podstawą wyróżnienia dodatkowych zastrzeżeń umownych jest ich swoista funkcja. Zastrzeżenia te - najogólniej rzecz ujmując - wpływają pośrednio lub bezpośrednio na stopień związania stron stosunkiem zobowiązaniowym i w konsekwencji także na wykonanie lub niewykonanie zobowiązania. Przyjmując te kryteria wyróżniające, należy zaliczyć do dodatkowych zastrzeżeń umownych: zadatek (art. 394 KC),_umowne prawo odstąpienia (art. 395 KC), odstępne (art. 396 KC) oraz karę umowną"(art. 483-485 KC). Wprawdzie ze względów praktycznych ostatnio wymieniona instytucja uregulowana została odrębnie, to jednak tematycznie należy ona również do omawianego w tym paragrafie kręgu zagadnień. II. Zadatek 1. Pojęcie ' \ 805 Zgodnie z potocznym znaczeniem, do którego nawiązuje art. 394 § 1 KC, przez zadatek rozumie sie^pewną sumę pieniężną lub rzecz daną przy zawarciu umowy. Kwota wręczona kontrahentowi po zawarciu umowy nie może więc być uznana za uiszczoną tytułem zadatku, chyba że co innego wynika z postanowień umowy1. Dyspozytywny charakter przepisu art. 394 KC czyni wątpliwą tezę wysłowioną w wyr. SN z 7.10.1999 r. (OSN 2000, poz. 71), iż „kwota wręczona kontrahentowi po zawarciu umowy nie może być uznana za uiszczoną tytułem zadatku". Nb. 804-805 § 28. Dodatkowe zastrzeżenia umowne 311 Konsekwencje prawne wręczenia zadatku mogą być jednak różne. Wyznaczają je przede wszystkim postanowienia umowy lub zwyczaj (art. 394 § 1 KC). Przykład: Strony mogą postanowić, że jest to zaliczka na poczet przyszłego świadczenia albo kaucja zabezpieczająca wierzytelność. Zadatek może być również na mocy zwyczaju uznany za znak zawarcia umowy. Jeżeli jednak na tej podstawie nie da się ustalić następstw prawnych, należy 806 stosować szczególną regułę interpretacyjną art. 394 KC, która określa sens prawny tego zachowania się stron. W świetle wspomnianego przepisu należy więc uznać, że zadatek to swoisty element czynności prawnej (zastrzeżenie), o charakterze realnym, który wywołuje zespół określonych w art. 394 KC następstw prawnych. W literaturze pojawiła się również teza o oddzielnej umowie realnej o zadatek (por. A. Py-rzyńska, glosa do wyr. SN z 7.10.1999 r„ PiP z. 10/2001, s. 106). Jednak o wiele bardziej przekonują argumenty powszechnie uznanej koncepcji unitarnej konstrukcji transakcji, gdzie w ramach jednej umowy strony kształtują jej konsekwencje prawne, w sposób określony w art. 394 KC (por. zwłaszcza Z. Radwański, System Pr. Cyw., t. III. 1, s. 460). Por. także Nb. 809. Wysokość zadatku nie jest obojętna dla kwalifikowania czynności prawnej. 806a Przyjęte jest,«że suma wręczana tytułem zadatku stanowi zazwyczaj niewielki ułamek świadczenia pieniężnego, należnego z umowy. Trzeba jednak przychylić się do poglądu o dopuszczalności zastrzeżenia w umowie zadatku o wartości znaczącej, w stosunku do wielkości umówionego świadczenia. Wprawdzie SN, gdy stwierdzał, że przyjęcie przez sprzedawcę zadatku w znacznej wysokości nie upoważnia do traktowania tego zadatku jako zaliczki na poczet ceny, odniósł tę tezę wyłącznie do stosunków z konsumentami, jednak w doktrynie trafnie wskazuje się, że stanowisko to znajduje uzasadnienie także poza obrotem konsumenckim1. Przy zastrzeżeniu zadatku o bardzo dużej wartości nie znajdzie zastosowania reguła interpretacyjna art. 394 KC. Takiej wykładni oświadczeń woli stron wymagają ze względu na okoliczności, w których zostały złożone, zasady współżycia społecznego i ustalone zwyczaje (art. 65 § 1 KC)2. Jednak zważywszy dyspozytywny charakter przepisu art. 394 KC, wysokie zadatki mogą być jednak treścią oświadczeń woli stron. Ich dopuszczalną wielkość wyznaczą granice swobody kontraktowej (art. 3531 KC). Zastrzeżenie zadatku przewyższającego wartość należnego świadczenia można uznać za sprzeczne z naturą 1 Wyr. SN z 13.2.2002 r. (OSNC 2003, poz. 10) oraz glosy do tego orzeczenia: P. Drapały (PiP Nr 10/2003, s. 124-125) i S. Kowalskiego (Pr. Spółek Nr 10/2003, s. 52-54). 2 Dlatego przy kwocie odpowiadającej wartości umówionego świadczenia należy uchylić zastosowanie reguły interpretacyjnej z art. 394 KC. Por. np. uzasadnienie wyr. SN z 27.1.2000 r. (OSP 2000, poz. 147). Podobnie F. Błahuta, [w:] Kodeks cywilny. Komentarz, t. 2, Warszawa 1972, s. 938. Inaczej W. J. Katner, Glosa do wyr. NSA z 21.11.1996 r., Glosa Nr 7/1999, s. 18. Nb. 806~806a 312 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania tego zobowiązania (właściwościami stosunku) i tym samym niedopuszczalne na podstawie art. 58 KC. Natomiast zadatek w wysokości niższej lub równej wartości świadczenia nie narusza granic, wyznaczonych jego funkcją. Możliwe jest podniesienie zarzutu nadużycia prawa (art. 5 KC), zwłaszcza w przypadku rażącej dysproporcji między wysokością zadatku a poniesioną szkodą. Jednak taki zarzut nie powinien stanowić instrumentu miarkowania1, gdyż KC nie przewiduje zmniejszenia zadatku, jak to ma miejsce w przypadku rażąco wygórowanej kary umownej (art. 384 § 2 KC). 2. Skutki 807 Szczególna rola zadatku ujawnia się w razie niewykonania umowy z powodu okoliczności, za które dłużnik ponosi wyłączną odpowiedzialność. W przypadku takim wierzyciel może bez wyznaczania terminu dodatkowego (por. art. 491 § 1 KC) od umowy odstąpić i otrzymany zadatek zachować, a jeżeli go sam dał, może żądać sumy dwukrotnie wyższej (art. 394 § 1 KC), i to bez względu na to, czy poniósł szkodę i w jakiej wysokości. Roszczenie to ulega 10-letniemu przedawnieniu (orz. SN z 4.12.1973 r., OSN 1974, poz. 194). Dany zadatek pełni tiaJoirikcję^urogatu odszkodowania za niewykonanie umowy i dlatego wierzyciel nie może domagać się uzupełniającego odszkodowania na zasadach ogólnych. Wierzyciel nie musi jednak korzystać z przysługującego mu prawa do odstąpienia od umowy i zachowania lub zapłaty zadatku, lecz może obstawać przy umowie, domagając się jej wykonania wedle reguł ogólnych. Stosownie do tego, dłużnikowi nie przysługuje prawo do zwolnienia się z zobowiązania przez rezygnację z przedmiotów danych tytułem zadatku. Zastrzeżenie zadatku pozwala więc łatwiej i skuteczniej stosować represję wobec dłużnika, który bezpodstawnie nie wykonuje zobowiązania. W tym sensie zastrzeżenie to umacnia sytuację prawną wierzyciela, stanowiąc dla dłużnika silny bodziec do wykonania umowy. 808 Jeżeli dłużnik spełni świadczenie, zastrzeżenie zadatku nie odgrywa więc szczególnej roli. Pieniądze lub rzeczy dane tytułem zadatku zalicza się wówczas na poczet świadczenia tej strony, która je dała. Jest to jednak możliwe tylko wtedy, gdy są one tego samego rodzaju co przedmiot świadczenia. W przeciwnym razie ulegają zwrotowi (art. 394 § 2 KC) i nie uwzględnia się ich przy dalszych rozliczeniach między stronami. 8QJ? Rozwiązanie umowy na skutek zgodnego w tej mierze oświadczenia woli (*ś stron albo mocą orzeczenia sądu2 powoduje zgaśniecie zastrzeżenia zadatku 1 Por. P Drapała, Glosa do wyr. SN z 13.2.2002 r. (PiP Nr 10/2003, s. 124-125). Por. A. Pyrzyńska, Rozwiązanie umowy przez strony, Warszawa 2003, s. 9; Cz. Żuławska, [w:] Komentarz. Zobowiązania, Warszawa 1999, t. I, s. 166. Nb. 807-809 § 28. Dodatkowe zastrzeżenia umowne 313 ze względu na to, że stanowi on integralną jej część. W związku z tym art. 394 § 3 KC każe w przypadku takim zwrócić zadatek. Taki sam obowiązek zwrotu zadatku przewiduje art. 394 § 3 KC w razie niewykonania umowy wskutek okoliczności, za które żadna ze stron nie ponosi odpowiedzialności albo za które ponoszą odpowiedzialność obie strony. W przypadkach takich pozostałe skutki niewykonania umowy ocenia się według zasad ogólnych. III. Umowne prawo odstąpienia 1. Pojęcie Umowa prawidłowo zawarta w zasadzie nie może być z mocy decyzji jednej 810 strony rozwiązana - poza przypadkami wyraźnie przez ustawę przewidzianymi (por. np. art. 896 i 898 KC o odwołaniu darowizny). Celem złagodzenia tego rygoru, który w pewnych okolicznościach może okazać się niedogodny ze względu na przewidywaną przez strony zmianę sytuacji faktycznej, ustawa zezwala im na zastrzeżenie prawa odstąpienia (art. 395 KC). Prawo to polega na tym, że - stosownie do treści dokonanego zastrzeżenia -jedna albo każda ze stron umowy może od niej odstąpić bez konieczności uzasadniania tej decyzji (art. 395 § 1 KC). Tego rodzaju zastrzeżenie w istotny sposób osłabia - w przeciwieństwie do zadatku - łączący strony węzeł umowny, stwarzając zarazem stan niepewności co do tego, czy umowa utrzyma się. W celu ograniczenia tych niekorzystnych konsekwencji art. 395 § 1 KC wymaga, by w zastrzeżeniu o umownym prawie odstąpienia podany był termin, w ciągu którego uprawniony może odstąpić od umowy. Niespełnienie tego wymagania ustawy powoduje nieważność zastrzeżenia umownego. Strony mogą jednak zastrzec także, że prawo do odstąpienia przysługiwać 811 będzie stronie lub obu stronom, jeżeli spełni się określone w umowie zdarzenie przyszłe i niepewne (warunek). O jednej, tradycyjnie już stosowanej klauzuli tego rodzaju (lex commissoria) wspomina art. 492 KC. Prawo do odstąpienia ma charakter kształtujący. Uprawniony wykonuje je 812 w ten sposób, że składa odpowiednie oświadczenie woli drugiej stronie (art. 395 § 1 i art. 61 KC). 2. Skutki W razie wykonania prawa do odstąpienia umowę uważa się za niezawartą 813 (art. 395 § 2 zd. 1 KC). Następuje więc zniesienie skutków prawnych z mocą wsteczną (ex tunc), Co do wyjątków od tej reguły por. Nb. 859. Nb. 810-813 314 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania II 814 Ponieważ uprawniony może od umowy odstąpić również po całkowitym lub częściowym jej wykonaniu, jeżeli oczywiście nie minął jeszcze zastrzeżony do odstąpienia termin, pojawia się kwestia, jak w takim przypadku kształtują się stosunki między stronami. Artykuł 395 § 2 KC rozwiązuje ten problem w ten sposób, że nakazuje stronom zwrócić to wszystko, co sobie świadczyły, i to w stanie niezmienionym, chyba że zmiana była konieczna w granicach zwykłego zarządu. Ponadto za korzystanie z rzeczy należy się odpowiednie wynagrodzenie, podobnie jak i za świadczone usługi, które, oczywiście, nie mogą być zwrócone w naturze. IV. Odstępne 815 Szczególnym rodzajem umownego prawa odstąpienia jest odstępne (art. 396 KC). W zastrzeżeniu tym strony uzależniają prawo do odstąpienia od zapłaty określonej sumy pieniężnej, co łagodzi osłabienie umowy wynikające z zastrzeżenia prawa odstąpienia. 816 Gwoli ochrony interesów strony przeciwnej oświadczenie o odstąpieniu jest skuteczne tylko wtedy, gdy zostało złożone jednocześnie z zapłatą odstępnego (art. 396 KC). 817 Ze względu na to, że odstępne stanowi szczególny rodzaj umownego prawa odstąpienia, stosuje się do niego wszystkie postanowienia art. 395 KC. Dotyczy to zwłaszcza konieczności zastrzeżenia terminu do wykonania prawa odstąpienia, sposobu odstąpienia i wynikających stąd skutków prawnych. V. Kara umowna 1. Pojęcie i funkcja 818 W zastrzeżeniu kary umownej (zwanej również odszkodowaniem umownym) strony postanawiają, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy pieniężnej (art. 483 § 1 KC). To ostatnie ograniczenie uzasadnione jest tym, że w odniesieniu do zobowiązań pieniężnych funkcję kary umownej w zasadzie pełnią odsetki za zwłokę. Świadczeniem niepieniężnym jest także świadczenie polegające na zawarciu w przyszłości umowy przyrzeczonej i dlatego przepis art. 390 § 1 KC wyraźnie dopuszcza w umowie przedwstępnej możliwość określenia odszkodowania umownego, także w postaci kary umownej. Kara umowna niekoniecznie musi być zastrzeżona w tym samym akcie, który kreuje stosunek zobowiązaniowy. Często zastrzeżenie takie Nb. 814-818 § 28. Dodatkowe zastrzeżenia umowne 315 \ zawierają wzorce umowne. Oznaczenie sumy pieniężnej należnej w razie niewykonania albo nienależytego wykonania świadczenia głównego może polegać albo na bezpośrednim wskazaniu jej wysokości (np. 1000 zł), albo przez wskazanie relacji do wartości świadczenia głównego (np. 10%). Podobnie ma się rzecz w razie zastrzeżenia kary umownej za zwłokę dłużnika w wykonaniu świadczenia głównego (np. za każdy dzień zwłoki 100 zł, albo 1% wartości świadczenia głównego). Zastrzeżenie kary umownej za nienależyte wykonanie zobowiązania nie wyłącza żądania wykonania zobowiązania. Kara umowna zastępuje odszkodowanie przewidziane w razie niedopełnie- 819 nia zobowiązania i dlatego dłużnik nie może bez zgody wierzyciela zwolnić się z zobowiązania przez zapłatę kary umownej (art. 483 § 2 KC). Pod tym względem istnieje więc zasadnicza różnica między odstępnym a karą umowną. Jako surogat odszkodowania należy się ona tylko wtedy, gdy dłużnik ponosi odpowiedzialność za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania (art. 471 KC)1. Nie jest więc zobowiązany do zapłaty kary umownej, gdy szkoda powstała z przypadku (zdarzenia losowego), a tym bardziej z siły wyższej (por. orz. SN z 11.1.2001 r., OSN 2001, poz. 153, z glosą Af. Kolasińskiego, PiP Nr 7/2002, s. 100 i n.). Gdyby strony zastrzegły zapłatę określonej sumy pieniężnej za samo niespełnienie świadczenia, a więc także dla sytuacji, gdy dłużnik nie ponosi odpowiedzialności, zastrzeżenie takie miałoby cechy gwarancji, a nie kary umownej. Zastrzeżenie kary umownej jest dla wierzyciela korzystne z tego względu, 820 że zwalnia go z konieczności wykazywania istnienia i wysokości szkody, który to dowód ciąży na nim w myśl ogólnych zasad prawa odszkodowawczego. Dzięki temu zastrzeżenie kary umownej - podobnie jak zadatku - umacnia pozycję wierzyciela i przyczynia się do realnego wykonania zobowiązania przez dłużnika, ułatwiając zastosowanie wobec niego sankcji odszkodowawczej. 2. Ochrona dłużnika Jednakże funkcja ta ulega znacznemu osłabieniu w aktualnie obowiązu- 821 jącym prawie, które w szerokiej mierze chroni interesy dłużnika. Wskazują na to rozwiązania dotyczące trzech następujących kwestii. a) W zasadzie wierzyciel nie może żądać od dłużnika odszkodowania prze- 822 noszącego wysokość zastrzeżonej kary, chociażby wykazał, że poniósł większą szkodę. Jednakże strony mogą w umowie kwestię tę uregulować odmiennie (art. 484 § 1 zd. 2 KC). 1 Por. P. Drapała, Kara umowna (art. 483 k.c.) a odszkodowanie na zasadach ogólnych (art. 471 k.c), PiP Nr 6/2003, s. 55 i n. Nb. 819-822 316 Rozdział VII. Wykonanie zobowiązań i skutki ich niewykonania 823 b) Dłużnik może żądać zmniejszenia kary umownej w dwóch przypadkach- 1) gdy jest ona rażąco wygórowana w porównaniu z poniesioną szkodą; Por. zwłaszcza orz. SN z 20.5.1980 r. (OSN 1980, poz. 243, z glosą A Wojciechowskiei NP Nr 2/1983). J' 2) gdy zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane (art. 484 § 2 KC). Ciężar udowodnienia tych faktów spoczywa na dłużniku (art. 6 KC). Mimo to przewidziana tu możliwość miarkowania kary umownej (niedopuszczalna przy zadatku) w znacznej mierze osłabia skuteczność tej instytucji, co jest nie^ pożądane w profesjonalnym obrocie gospodarczym. Pojawia się w związku z tym pytanie, czy zastrzeżenie kary umownej w wysokości rażąco wygórowanej można z tego tylko względu uznać za nieważne na podstawie art. 58 § 2 i 3 KC -jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Otóż sama nadmierność zastrzeżonej kary z całą pewnością nie) uzasadnia zastosowania surowszej sankcji przewidzianej w art. 58 KC, ponieważ wówczas traciłby sens art. 484 KC ustanawiający sankcję słabszą w postaci redukcji zastrzeżonej kary umownej (tak również wyr. SA w Krakowie z 18.12.1990 r., Orzecznictwo Sądu Apelacyjnego w Krakowie w sprawach cywilnych i gospodarczych, Rocznik I, Bielsko-Biała 1993, poz. 1). Natomiast zastosowanie przepisów art. 58 § 2 i 3 KC jest dopuszczalne w przypadkach, gdy okoliczności zastrzeżenia rażąco wygórowanej kary umownej wskazywałyby na, niemoralne działania drugiej strony umowy - w szczególności na wykorzystaniu jej dominującej pozycji przy zawieraniu umowy. Do tej koncepcji nawiązuje art. 3853 pkt 17 KC, w myśl którego zastrzeżenie we wzorcu umowy rażąco wygórowanej kary umownej obciążającej konsumenta na rzecz przedsiębiorcy nie wiąże konsumenta, jeżeli nie zostało z nim indywidualnie uzgodnione. Przepis art. 484 KC, określając reguły zmniejszenia rażąco wygórowanej kary umownej, wyklucza zastosowanie w takiej sytuacji koncepcji art. 5 KC (por. wyr. SN z 22.5.2002 r., OSN 2003, poz. 109, z aprobującą glosą T. Justyń-' • skiego, PiP Nr 3/2004, s. 117). 824 c) Kontrowersyjny jest w doktrynie polskiej problem, czy kara umowna w ogóle należy się wierzycielowi, gdy dłużnik wykaże, iż szkody nie poniósł. Zawarty w art. 483 KC zwrot stanowiący o „naprawieniu" szkody mógłby sugerować, że dowód braku szkody zwalnia dłużnika z obowiązku zapłaty kary umownej. Jednakże tak znaczne osłabienie skuteczności kary umownej byłoby trudne do przyjęcia i groziłoby pozbawieniem ochrony zwłaszcza interesów konsumentów w przypadkach, gdy zwłoka dłużnika lub nienależyta jakość świadcze- Nb. 823-824 § 28. Dodatkowe zastrzeżenia umowne 317 nia przysparzają im wiele różnego rodzaju dolegliwości nieznajdujących wyrazu w szkodzie majątkowej. Z tego względu trzeba przychylić się do funkcjonalnej interpretacji art. 483 i 484 KC, która znajduje podstawę w samej nazwie („kara umowna") oraz oparcie w zwrocie stanowiącym, iż „kara umowna należy się wierzycielowi (...) bez względu na wysokość poniesionej szkody"1. Natomiast brak szkody stanowi podstawę do obniżenia wysokości kary umownej. Tak też orz. SN z 7.2.1975 r. (OSN 1976, poz. 34); orz. SN z 20.5.1980 r. (OSN 1980, i poz. 243). Natomiast orz. SN z 2.6.1970 r. (OSN 1970, poz. 214) i orz. SN z 14.7.1976 r. (OSN 1977, poz. 76) stały na stanowisku, że dowód braku szkody zwalnia dłużnika z obowiązku zapłaty kary umownej. W uchw. (7) z 6.11.2003 r. (OSNC 2004, poz. 69) SN sformułował zasadę prawną, że „Zastrzeżenie kary umownej na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania nie zwalnia dłużnika z obowiązku jej zapłaty w razie wykazania, że wierzyciel nie poniósł szkody". W myśl orz. SN z 14.7.1976 r. (OSN 1977, poz. 76), w żądaniu dłużnika nieuwzględnienia roszczenia o zapłatą kary umownej mieści się również żądanie zmniejszenia tej kary. 3. Kara ustawowa Przepisy o karze umownej należy stosować również do przypadków, gdy 825 dłużnik na mocy przepisu szczególnego - bez zastrzeżenia umownego - obowiązany jest do zapłacenia wierzycielowi określonej sumy pieniężnej w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania (art. 485 KC). Instytucja ta była w szerokiej mierze stosowana zwłaszcza przy regulowaniu obrotu między jednostkami gospodarki uspołecznionej. Natomiast w systemie gospodarki rynkowej, panującej w Rzeczypospolitej Polskiej, rola jej jest ograniczona2. W jakim zakresie do ustawowej kary stosować należy przepisy o karze 826 umownej - w znacznej mierze zależy od szczególnej regulacji prawnej wprowadzającej karę ustawową. W każdym razie dotychczasowy dorobek judykatu-ry pozwala sformułować ogólny pogląd, że obowiązkowe kary nie wyłączają możliwości ich miarkowania według zasad przewidzianych dla kar umownych. Por. orz. SN z 2.6.1970 r. (OSN 1970, poz. 210); orz. SN z 11.10.1973 r. (OSN 1974, poz. 149); orz. SN z 7.2.1975 r. (OSN 1976, poz. 34). 1 Por. bliżej K. Falkiewicz, M. Wawrynkiewicz, Kara umowna, s. 46, 47. 2 Por. W. J. Katner, [w:] Prawo umów w obrocie gospodarczym, pod red. S. Wlodyki, Kraków 1993, s. 69, 70. Nb. 825-826 Rozdział VIII. Wygaśnięcie zobowiązania § 29. Wygaśnięcie zobowiązania związane z zaspokojeniem wierzyciela Literatura: R. Bąk, Potrącenie z zajętego rachunku bankowego, Pr. Bankowe Nr 1/2004; W. Czachórski, Zobowiązania, § 58-62; P. Drapała, Świadczenie w miejsce wykonania (datio in solutum), PiP Nr 12/2003; K. Gandor, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, § 68-72; T. Ko-ścińska, Praktyka w sprawach o złożenie przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego, Problemy Wymiaru Sprawiedliwości Nr 1/1977; J. Lachowski, Kompensata umowna a potrącenie ustawowe, PiP Nr 9/2000; tenże, Kompensaty umowne wierzytelności przyszłych w prawie cywilnym, Glosa Nr 1/2001; P. Pogonowski, Potrącenie w prawie upadłościowym, Pr. Spółek Nr 1/2004; W. Popiolek, [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 453, 470; M. Pyziak-Szafnicka, Uznanie długu, Łódź 1995, s. 203 i n.; taż, Potrącenie w prawie cywilnym, Kraków 2002; L. Stępniak, Potrącenie w systemie polskiego prawa cywilnego, Wro-cław-Warszawa-Kraków-Gdańsk 1975; T. Wiśniewski, [w:] Komentarz do KC, ks. III, t. 1, art. 470, 498-507; K. Zagrobelny, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 1275 i n.; K. Zawada, [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz, art. 498-507; A. Zieliński, Złożenie przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego, MoP Nr 8/2002. I. Uwagi wstępne 827 Zasadniczym celem zobowiązania jest zaspokojenie interesu wierzyciela. Mając to na względzie, należy wśród rozmaitych zdarzeń powodujących wygaśnięcie zobowiązań wyróżnić takie, z którymi łączy się realizacja wspomnianego celu. _r=> Typowym zdarzeniem tego rodzaju jest wykonanie zobowiązań zgodnie z ich treścią. Interes wierzyciela zostaje także zaspokojony w razie naprawie--. ~-jvnia szkody wyrządzonej mu wskutek niewykonania pierwotnego świadczenia. Obok tych zdarzeń, szczegółowo przedstawionych już w § 26, są także inne stany faktyczne, prowadzące do wygaśnięcia zobowiązania, które zarazem po-t wodują zaspokojenie interesu wierzyciela. Należą do nich: -> 1) świadczenie w miejsce wykonania, •"•» 2) odnowienie, Nb. 827 § 29. Wygaśnięcie zobowiązania związane z zaspokojeniem wierzyciela 319 - potrącenie, -* 4) złożenie do depozytu sądowego. Omówienie tych instytucji stanowi treść niniejszego paragrafu. II. Świadczenie w miejsce wykonania Zobowiązanie wygasa, gdy dłużnik w celu zwolnienia się z niego spełnia za 828 zgodą wierzyciela inne świadczenie od pierwotnie ustalonego (tzw. datio in solutum, art. 453 KC). Zdarzenie to obejmuje więc dwa następujące elementy: 1) umowę między dłużnikiem a wierzycielem co do zmiany przedmiotu świadczenia, 2) faktyczne spełnienie nowego świadczenia. Wydanie weksla nie jest wykonaniem świadczenia, lecz zobowiązaniem się do jego spełnienia, por. orz. SN z 20.4.1946 r. (OSN 1948, poz. 32); por. też glosę M. Kozińskiego, OSP 1977, poz. 95. leżeli przedmiotem nowego świadczenia jest rzecz, która ma wady, dłużnik 829 odpowiada za nie według przepisów o rękojmi przy sprzedaży (art. 453 KC). W przypadku takim wierzyciel nie może więc żądać pierwotnego świadczenia, które w rezultacie datio in solutum definitywnie wygasło. Przykład: A zobowiązał się pierwotnie do zapłaty B x zł. Następnie A za zgodą B w celu zwolnienia się z tego zobowiązania przenosi na B własność konia, który jest chory. W przypadku takim B nie może żądać od A x zł, lecz przysługują mu uprawnienia z tytułu rękojmi (art. 556 i n. KC). III. Odnowienie 1. Pojęcie Odnowienie (nowację) konstruuje art. 506 § 1 KC jako umowę zawartą 830 między wierzycielem a dłużnikiem, w której strony postanawiają, że dotychczasowe zobowiązanie zostaje umorzone w związku z powstaniem nowego stosunku zobowiązaniowego. Ten nowy stosunek zobowiązaniowy powinien różnić się od dawnego: 1) albojnnym świadczeniem, lecz już nie samym tylko zmienionym sposobem jego wykonania (np. terminem, miejscem), 2) albo inną podstawą prawną nawet przy niezmienionym świadczeniu dawnym. Przykład: A winien jest B z tytułu reszty ceny kupna x zł; w przypadku wskazanym ad 1) strony postanawiają, że treścią nowego zobowiązania będzie przeniesienie własności Nb. 828-830 320 Rozdział VIII. Wygaśnięcie zobowiązania konia; w przypadku ad 2) A pozostaje nadal zobowiązany do zapłaty x zł, lecz nie z tytułu umowy kupna, ale np. z tytułu darowizny. 831 Na podobieństwo zatem świadczenia w miejsce wykonania umowa nowacji także prowadzi do umorzenia dotychczasowego zobowiązania. Natomiast w prze- I ciwieństwie do wspomnianej instytucji skutek ten nie następuje przez spełnie-1 - nie świadczenia, lecz przez zaciągnięcie nowego zobowiązania? 2. Związek nowego z dawnym zobowiązaniem 832 Związek między dawnym a nowym zobowiązaniem stanowi cechę konstytutywną nowacji. Przy zawieraniu umowy nowacyjnej j>trony powinny jasno wyrazić, że nowe zobowiązanie powstało w celu umorzenia dawnego (tzw. ani-mus novandi, to znaczy zamiar umorzenia dotychczasowego zobowiązania przez zaciągnięcie nowego zobowiązania). Reguła interpretacyjna art. 506 § 2 KC przemawia bowiem na rzecz uznania nowego zobowiązania za zobowiązanie samodzielne, powstałe obok, a nie w miejsce zobowiązania dawnego. No-wacja jednak nie wymaga zachowania formy szczególnej, chyba że właściwe przepisy ją przewidują dla tego zobowiązania, które ma powstać w wyniku nowacji (np. dla zobowiązania o przeniesienie własności nieruchomości). 833 Doniosłe znaczenie związku między dawnym a nowym zobowiązaniem polega na tym, że przesłanką powstania nowego zobowiązania jest ważne istnienie dawnego zobowiązania. Może to być nawet zobowiązanie niezupełne", w szczególności obejmujące roszczenie już przedawnione. Natomiast nie odnosi się to do niezaskarżalnych roszczeń z gry (art. 413 § 1 KC), ponieważ umowa taka prowadziłaby do obejścia prawa (art. 58 KC). Jeżeli nowe zobowiązanie ma charakter abstrakcyjny, to w zasadzie jego ważność nie jest uzależniona od istnienia prawidłowej causae, a więc ważnego zobowiązania podlegającego umorzeniu. Jednakże i w takich przypadkach drogą pośrednią - przez instytucję bezpodstawnego wzbogacenia - ocenia się j prawidłowość przysporzenia uzyskanego na mocy czynności abstrakcyjnej. \ W praktyce problem ten może pojawić się np. w razie wystawienia weksla lub czeku, co z reguły traktowane jest przez art. 506 § 2 KC jako zaciągnięcie zobowiązania samodzielnego. Z mocy wyraźnej umowy stron można jednak i tę czynność objąć nowacją. 3. Skutki 834 Wskutek odnowienia nie tylko wygasa dotychczasowe zobowiązanie, ale również związane z nim prawa akcesoryjne, jak zwłaszcza poręczenie, zastaw lub hipoteka. Jednakże mogą one być utrzymane w celu zabezpieczenia Nb. 831-834 § 29. Wygaśnięcie zobowiązania związane z zaspokojeniem wierzyciela 321 nowego zobowiązania, jeżeli poręczyciel lub osoba trzecia zgodzą się na to (art. 507 KC). Odnowienie dokonane między wierzycielem a jednym z dłużników solidarnych zwalnia pozostałych współdłużników, chyba że wierzyciel zastrzegł, iż "zachowuje przeciwko nim swe prawa (art. 374 § 1 KC). Z reguły nie ma bowiem powodu, aby odpowiadali oni za nowe zobowiązanie. Jak wspomniano o tym, art. 506 KC konstruuje nowację jako umowę zawieraną między dłużnikiem a wierzycielem. Jednakże zwolennicy panującego poglądu stoją na stanowisku, że skutki nowacji może także wywołać umowa zawarta między wierzycielem a osobą trzecią, która zaciąga nowe zobowiązanie na miejsce dawnego. W przypadku takim nowacja jest więc połączona ze zmianą dłużnika. Pogląd ten opiera się na założeniu, że skoro osoba trzecia może zwolnić dłużnika przez spełnienie świadczenia (art. 356 KC), to może również zwolnić go przez nowację. Koncepcja ta jest trafna, z tym zastrzeżeniem jednak, że dłużnik powinien na taką nowację wyrazić zgodę, ponieważ osoba trzecia nie może sama decydować o zwolnieniu go z długu (por. art. 508 KC). IV. Potrącenie 1. Pojęcie Potrącenie - zwane także kompensacją - polega na umorzeniu dwóch przeciwstawnych sobie wierzytelności w następstwie złożenia oświadczenia woli przez jednego wierzyciela drugiemu wierzycielowi (art. 498^99 KC). O potrąceniu umownym por. niżej Nb. 845. Terminów „potrącenia" lub „kompensacji" używa się także w innym znaczeniu na określenie różnych postaci pomniejszenia wysokości świadczenia - nie-polegających na przeciwstawianiu sobie dwóch wierzytelności. Przykład: „Potrącenie" zapłaconej zaliczki z sumy ogólnej należności; „kompensowanie" korzyści odniesionej z czynu niedozwolonego z wysokości poniesionej szkody (compen-satio lucri cum damno); „potrącenie" z wynagrodzenia określone w przepisach art. 87-91 KR Społeczna użyteczność tej instytucji wyraża się w tym, że uchyla ona konieczność realnego wykonania świadczeń przez obie strony; zostają one bowiem zaspokojone przez zwolnienie każdej z nich z obowiązku świadczenia na rzecz drugiej strony. Ponadto potrącenie pełni funkcję egzekucji świadczenia, i to bez udziału sądu i organówegzekucyjnych. W przypadkach więc, gdy potrącenie jest dopuszczalne, istnieje całkowita pewność, że interes wierzyciela zostaje zaspokojony, co stanowi zarazem najlepsze umocnienie wierzytelności. Przykład: A jest winien B x zł z tytułu pożyczki, a B jest winien A również x zł z tytułu nieuiszczonej ceny kupna jakiegoś przedmiotu, który nabył od A. Według zasad ogólnych, Nb. 835 835 wygaśnięcie zobowiązania A powinien zapłacić B x zł, a B powinien zapłacić A również x zł. Dzięki potrąceniu można uniknąć tych podwójnych świadczeń, przy czym istnieje całkowita pewność zaspokojenia tą drogą interesów obu stron. W nauce prawa cywilnego reprezentowane są różne stanowiska w kwestii, czy przepisy KC o potrąceniu mogą być bezpośrednio stosowane do stosunków publicznoprawnych1. Mając wszakże na względzie, że art. 1 KC ogranicza zakres zastosowania przepisów KC do stosunków prywatnoprawnych, raczej należy opowiedzieć się za stanowiskiem, że tylko w zakresie wskazanym przepisami odrębnymi można stosować kodeksowe przepisy o potrąceniu (por. np. art. 64 Ordynacji podatkowej). 2. Przesłanki 836 Jednakże potrącenie jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy spełnione zostają następujące cztery przesłanki (a-d). — ~~ 837 ( a) Dwie osoby są jednocześnie względem siebię_wierzycielami i dłużnikami (art. 498 § 1 KC). Nie znaczy to jednak, aby musiała je wiązać umowa wzajemna. Natomiast ze wspomnianego stwierdzenia wynika, że: ^__ 1) dłużnik nie może potrącić względem swojego wierzyciela wierzytelności \t/ przysługującej mu wobec osoby trzeciej (ex iure tertii); 9, osoba trzecia niebędąca dłużnikiem tego, wobec kogo ma nastąpić potrącenie, nie może potrącenia dokonać. Od zasady tożsamości stron istnieją jednak wyjątki uzasadnione szczególną pozycją niektórych osób trzecich. Por. np. art. 513 § 2 KC dotyczący przelewu wierzytelności; orz. SN z 29.11.2001 r. (MoP Nr 9/2002, s. 415); art. 883 § 1 KC przyznaje prawo potrącenia także poręczycielowi przeciwko wierzycielowi, chociaż sam poręczyciel nie ma wierzytelności przeciwko wierzycielowi, a jest jedynie jego dłużnikiem. Por. też orz. SN z 14.9.1965 r. (OSP 1967, poz. 60). 838 ( b) Przedmiotem świadczeń obu stron są pieniądze tub rzeczy tej samej jakości oznaczone co do gatunku (art. 498 § 1 KC). Ograniczenie potrącenia do przypadków, gdy wierzytelności obu stron są jednorodzajowe, opiera się na założeniu, że wierzyciel powinien otrzymać takie świadczenie, jakie mu się należało, a nie innego rodzaju. Ponadto należy mieć na względzie łatwość zarachowania obu wierzytelności. Przesłanka ta z reguły eliminuje z kręgu dopuszczalnych potrąceń wierzytelności wynikające z umów wzajemnych, ponieważ ich sens społeczny polega właśnie na wymianie dóbr niejednorodnych. W praktyce więc w stosunkach takich potrącenie będzie dopuszczalne wtedy, gdy jedno ze świadczeń ma cha- 1 Por. obszernie o tym M. Pyziak-Szafnicka, Potrącenie, s. 37 i n. Nb. 836-838 § 29. Wygaśnięcie zobowiązania związane z zaspokojeniem wierzyciela 323 rakter świadczenia pieniężnego, a świadczenie wzajemne drugiej strony przybrało tę samą postać przez to, że przekształciło się w zobowiązanie odszkodowawcze. Również wierzytelności opiewające na różne waluty (złote, euro, dolary) mogą być potrącane, ponieważ mają one charakter pieniądza (por. bliżej A. Ja-Tnak^w glosie do orz. SN z 15.11.2001 r., OSP 2002, poz. 103). Za odmiennością świadczeń w zasadzie nie przemawia okoliczność, że mają one być spełnione w różnych miejscach. Jednakże strona korzystająca w takim przypadku z potrącenia zobowiązana jest uiścić drugiej stronie sumę potrzebną do pokrycia wynikającego dla niej uszczerbku (art. 500 KC). Przykład: Koszty przewozu przedmiotu świadczenia, koszty ubezpieczenia itp. c) Obie wierzytelności są wymagalne (art. 498 § 1 KC), a więc musiały już 839 upłynąć terminy ich spełnienia. Jednakże odroczenie wykonania zobowiązania udzielone przez sąd albo bezpłatnie przez wierzyciela nie wyłącza dopuszczalności potrącenia (art. 501 KC). Znajduje tu wyraz ogólniejsza zasada prawna, że czynności bezpłatne stwarzają gorszą sytuację dla ich beneficjariuszy w porównaniu z czynnościami odpłatnymi. d) Wierzytelność osoby, która dokonuje potrącenia, jest zaskarżalna (art. 498 840 § 1 KC). Niezaskarżalne wierzytelności nie korzystają z ochrony w drodze przymusu egzekucyjnego, a zatem nie mogą być także przedstawiane do potrącenia, ponieważ instytucja ta pełni podobną do egzekucji funkcję. Natomiast ktoś, komu przysługuje zaskarżalna wierzytelność, może potrącić ją ze skierowaną przeciwko niemu wierzytelnością niezaskarżalną, ponieważ działanie takie nie tylko nie narusza interesu drugiej strony, ale jest wręcz dla niej korzystne, jeśli się weźmie pod uwagę fakt, że nie ma ona szans realizacji swojego prawa za pomocą przymusu państwowego. Wyjątek od tej reguły przewiduje art. 502 KC dla wierzytelności przedawnionej, którą można przedstawić do potrącenia, jeżeli w chwili, gdy potrącenie stało się możliwe, przedawnienie jeszcze nie nastąpiło. Przykład: Wierzytelność A przeciwko B stała się wymagalna 1.2.1980 r. i uległa przedawnieniu 1.2.1981 r. Natomiast wierzytelność B przeciwko A stała się wymagalna 30.12.1980 r. W przypadku takim A może po 1.2.1981 r. potrącić swoją przedawnioną wierzytelność z nieprzedawnionej wierzytelności B. 3. Skutki Ziszczenie się wspomnianych przesłanek ma tylko ten skutek, że każda ze 841 __stron uzyskuje prawo do potrącenia (powstaje stan potrącalności), które realizuje się dopiero przez złożenie jednostronnego oświadczenia woli drugiej Nb. 839-841 324 Rozdział VIII. Wygaśnięcie zobowiązania stronie (art. 499 KC). Jest to oświadczenie woli .prawo kształtujące, prowadzące do umorzenia wierzytelności. Oświadczenia woli tego typu "nie" dopuszczają zastrzeżenia warunku lub terminu i są nieodwołalne (art. 61 KC). Oświadczenie woli o potrąceniu nie wymaga formy szczególnej. Może być ono złożone także w postaci zarzutu podniesionego w toku postępowania sądowego. Skutki złożenia takiego oświadczenia woli następują z mocą wsteczną - od chwili, kiedy potrącenie stało się możliwe (art. 499 KC). W konsekwencji ńie~ liczą się te wszystkie fakty, które miały miejsce po tej chwili (np. opóźnienie," ... zwłoka). Regułę wstecznego działania potrącenia przejęto z dawnej jej konstrukcji, w myśl której potrącenie wywoływało skutki umorzenia wierzytelności z mocy prawa, a nie przez złożenie oświadczenia woli. Rozwiązanie to uzasadnia się tym, że odpowiada ono przeciętnemu wyobrażeniu stron o skutkach potrącenia, oraz korzyściami, jakie przynosi ono obu stronom1. 842 W następstwie potrącenia umorzeniu ulegają wprawdzie obie wierzytelności, ale tylko do wysokości wierzytelności niższej (art. 498 § 2 KC). Wierzytelność o niższej wysokości ulega więc umorzeniu w całości, a wierzytelność ó wyższej wysokości - tylko częściowo. Przykład: A ma wierzytelność przeciwko B o 1000 zł, a B przeciwko A o 500 zł. Wskutek potrącenia wierzytelność B ulegnie umorzeniu w całości, a wierzytelność A utrzyma się nadal w zredukowanej wysokości 500 zł. Jedynie wtedy, gdy obie wierzytelności opiewają na tę samą wysokość, podlegają umorzeniu w całości. 843 Jeżeli jednej lub obu stronom przysługuje kilka wierzytelności nadających się do potrącenia, wówczas stosuje się odpowiednio przepisy o zaliczeniu zapłaty (art. 451 w zw. z art. 503 KC). 4. Wyłączenia 844 Niekiedy ważne względy społeczne wymagają, aby wierzyciel otrzymał od dłużnika efektywne świadczenie. Z uwagi na to ustawa nie zezwala, aby następujące wierzytelności zostały umorzone w następstwie złożenia oświadczenia woli o potrąceniu przez podmiot do tego uprawniony na zasadzie przepisów ogólnych (art. 505 KC). Są to: 1) wierzytelności niepodlegającj: jzajęciu w postępowaniu egzekucyjnym (art. 831-833 KPC); uzasadnione jest to faktem, że potrącenie stanowi suro-gat egzekucji; 1 Por. M. Pyziak-Szafnicka, Potrącenie, s. 223. Nb. 842-844 - \ i § 29. Wygaśnięcie zobowiązania związane z zaspokojeniem wierzyciela 325 2) wierzytelności o dostarczenie środków utrzymania; Przykład: Roszczenia alimentacyjne, renta, roszczenia z tytułu dożywocia. 3) wierzytelności wynikające z czynów niedozwolonych; 4) inne wierzytelności wyłączone przez przepisy szczególne. Przykład: Art. 122 § 1, art. 1087 KPC; art. 14 § 4 KSH; art. 87-91 KP. Sporna jest kwestia, czy na podstawie umowy rachunku bankowego bank może potrącić swoją wierzytelność z wierztelnością posiadacza rachunku w tym banku. W literaturze przedstawiono trzy poglądy w tej sprawie. Pierwszy głosi, że potrącenie nie jest dopuszczalne; drugi, że jest dopuszczalne; a trzeci, że należy uwzględnić rodzaj umowy łączącej klienta z bankiem1. Sąd Najwyższy w wyr. z 23.2.2001 r. (OSP 2002, poz. 104, z krytyczną glosą A Janiaka) przychylił się do owej trzeciej koncepcji stwierdzając, że dopuszczalne jest potrącenie tylko wobec posiadacza rachunku lokaty terminowej. Można stąd wnosić, że potrącenie nie jest dopuszczalne wobec posiadacza rachunku bieżącego. Stanowisko to opiera się na założeniu, że rachunek bieżący jest pewną postacią depozytu nieprawidłowego (art. 845 KC), a sprzeczne z jego naturą (art. 3531 KC) byłoby dopuszczenie możliwości, aby przechowawca (bank) mógł potrącić swoją wierzytelność z wierzytelnością składającego na przechowanie. Natomiast osoby, którym przysługują te chronione wierzytelności, mogą je przedstawić do potrącenia i w ten sposób umorzyć swój dług wobec wierzyciela. Przykład: A ma przeciwko B wierzytelność wynikającą z czynów niedozwolonych. A B sprzedał A samochód i żąda od A zapłaty ceny. A może — zamiast płacić cenę — potrącić z wierzytelności B swoją wierzytelność z tytułu czynów niedozwolonych. Poza tym art. 504 KC, chroniąc interesy osób trzecich, wyłącza potrącenie w sytuacjach bliżej w przepisie tym określonych. Przepis ten stanowi, że zajęcie wierzytelności przez osobę trzecią wyłącza umorzenie tej wierzytelności przez potrącenie tylko wtedy, gdy dłużnik stał się wierzycielem swego wierzyciela dopiero po dokonaniu zajęcia albo gdy jego wierzytelność stała się wymagalna po tej chwili, jednakże później niż wierzytelność zajęta (por. też orz. SN z 10.11.1977 r., OSN 1978, poz. 206 oraz R. Bąk, Potrącenie, Pr. Bankowe Nr 1/2004). Również same strony mogą w umowie z góry wyłączyć dopuszczalność potrącenia wierzytelności wynikających z określonego stosunku prawnego. Postanowienie tego rodzaju - jak wszystkie postanowienia umowy - podlegają jednak ocenie z punktu widzenia zasad współżycia społecznego (art. 58 § 2 i353>KC). Przykład: Postanowienie wyłączające potrącenie wierzytelności własnej konsumenta z wierzytelnością kontrahenta byłoby z reguły nieskuteczne - jako niedozwolona klauzula umowna (art. 3853 pkt 3 KC). Obszernie o tym M. Pyziak-Szafnicka, Potrącenie, s. 183 i n. Nb. 326 Rozdział VIII. Wygaśnięcie zobowiązania 845 I 5. Potrącenie umowne Przedstawiona powyżej instytucja potrącenia odnosi się wyłącznie do umorzenia wzajemnych wierzytelności na podstawie oświadczenia woli jednego" z wierzycieli. Związane z tym skutki prawne następują więc nawet wbrew woli drugiego wierzyciela. Dlatego właśnie niezbędna okazała się szczególna regu-^ lacja prawna tej instytucji - tak aby uzasadnione interesy drugiego wierzyciela (odbiorcy oświadczenia o potrąceniu) były należycie chronione. Natomiast nie ma takiej potrzeby w przypadkach, gdy umorzenie przeciwstawnych wierzytelności ma nastąpić na podstawie umowy obu wierzycieli, a więc w sytuacji, gdy każda ze stron może sama podejmować decyzje, mając na względzie swoje interesy. Umowa tego typu jest dopuszczalna na podstawie zasady swobody umów. Treść jej nie została wprawdzie określona w przepisach prawnych, jednakże biorąc pod uwagę takie same jej skutki prawne, jakie wywołuje potrącenie uregulowane w KC, łatwo można wskazać charakterystyczne jej cechy. Trafnie więc przyjmuje się, że jest to umowa wzajemna, w której strony rozporządzają swoimi wierzytelnościami w ten sposób, że godzą się na ich umorzenie. Ma ona charakter kauzalny, ponieważ przesłanką umorzenia wierzytelności jednej strony jest umorzenie wierzytelności drugiej strony1. Zakłada to oczywiście istnienie oraz dopuszczalność umorzenia obu wzajemnych wierzytelności - także przyszłych, jednakże o ustalonej treści. Natomiast niekoniecznie muszą one opiewać na świadczenia jednorodzajowe; nie ma bowiem dostatecznych racji, aby ograniczać w tym względzie swobody stron. Z tych samych powodów strony mogą także umorzyć wierzytelności nie-zaskarżalne i niewymagalne oraz ustalić, że potrącenie działać będzie z mocą ex nunc, a nie ex tunc (wsteczną)2. Przyjąć należy również ogólną regułę, że wymienione w art. 505 KC wyłączenia potrąceń nie odnoszą się do potrącenia umownego (por. orz. SN z 21.12.1967 r., OSP 1968, poz. 168). Zasadne jest wszakże zastrzeżenie, że niektóre z tych wyłączeń (np. dotyczące roszczeń alimentacyjnych) ze względu na postulat ochrony podmiotu słabszego, ograniczają swobodę umowy stron3. W żadnym razie potrącenie nie może naruszać interesów osób trzecich, które ustawodawca miał na względzie, wyłączając potrącenie w przypadkach wskazanych w art. 504 KC (por. Nb. 844). Por. szerzej M. Pyziak-Szafnicka, Potrącenie, s. 343; J. Lachowski, Kompensata, s. 42. 2 Por. M. Pyziak-Szafnicka, Potrącenie, s. 343, 345 i n. 3 Por. M. Pyziak-Szafnicka, Potrącenie, s. 349. Nb. 845 § 29. Wygaśnięcie zobowiązania związane z zaspokojeniem wierzyciela 327 Wśród potrąceń umownych można wyróżnić potrącenia (kompensaty) stale 846 i jednorazowe. Do kompensat stałych należą w szczególności ustalone w umowach rozliczenia pieniężne za pośrednictwem banków. V. Złożenie do depozytu sądowego 1. Tryb Tryb składania do depozytu sądowego" regulują przepisy proceduralne 847 zawarte w art. 692-694 KPC oraz w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z 24.9.1965 r. (Dz.U. Nr 42, poz. 261). Postępowanie w tych sprawach toczy się w drodze postępowania nieprocesowego. Stanowią one, że do depozytu dłużnik może złożyć pieniądze, kosztowności, książeczki oszczędnościowe, dokumenty, a także inne rzeczy. Jeżeli jednak przechowywanie tych innych rzeczy pociągnęłoby za sobą znaczne trudności lub koszty albo powodowało obniżenie ich wartości, sąd na wniosek dłużnika postanowi sprzedać je, a sumę stąd uzyskaną złożyć do depozytu sądowego. Wspomniane przedmioty przechowywane są we właściwym sądzie, banku albo w innym miejscu wyznaczonym przez sąd i pod opieką ustanowionego dozorcy. 2. Skutki Złożenie do depozytu sądowego „ma takie same skutki jak spełnienie 848 świadczenia" (art. 470 KC). W szczególności więc dłużnik pozwany o spełnienie świadczenia może odesłać wierzyciela do depozytu sądowego po odbiór złożonego tam przedmiotu świadczenia, a przy zobowiązaniach wzajemnych sam może domagać się należnego mu świadczenia. Ponadto ustaje jego obowiązek troski o rzeczy, obowiązek zapłaty odsetek za opóźnienie świadczenia pieniężnego oraz przechodzi na wierzyciela ryzyko przypadkowej utraty rzeczy. Nie mogą być również realizowane prawa akcesoryjne, zabezpieczające wierzytelność (poręczenie, zastaw). Jeżeli jednak dłużnik odbierze przedmiot świadczenia z depozytu sądowe- 849 go, złożenie do depozytu uważa się za niebyłe (art. 469 § 2 KC). W przypadku takim uchylone zostają wszystkie wspomniane konsekwencje prawne, i to ze skutkiem wstecznym (ex tunc). Dopóki więc dłużnikowi przysługuje prawo wydania mu przedmiotów złożonych przez niego do depozytu sądowego, dopóty nie następuje definitywne wygaśnięcie zobowiązania. Natomiast skutek Nb. 846-849 328 Rozdział VIII. Wygaśnięcie zobowiązania ten nastąpi z chwilą, gdy dłużnik utraci to prawo. System prawny łączy utratę wspomnianego prawa z następującymi zdarzeniami: 1) gdy wierzyciel zażąda wydania mu przedmiotu świadczenia z depozytu sądowego (art. 469 § 1 KC); 2) gdy nastąpiło wykreślenie z księgi wieczystej wpisu zabezpieczającego wierzytelność (§ 15 rozporządzenia depozytowego); 3) gdy nastąpiła likwidacja niepodjętego depozytu (art. 5 dekretu z 18.9.1954 r. o likwidacji niepodjętych depozytów i nieodebranych rzeczy, Dz.U. Nr 41 poz. 184 ze zm.). O przejściu na własność Państwa przedmiotów niepodjętych z depozytu sądowego orzeka sąd (por. uchw. SN (7) z 5.12.1986 r., OSN 1987, poz. 146). Poza tym dłużnik może żądać od wierzyciela zwrotu kosztów złożenia do depozytu sądowego (art. 470 KC), jeżeli sam nie odebrał złożonego tam przedmiotu świadczenia (art. 469 § 2 KC). 850 Wspomniane następstwa prawne jednak są uzależnione od „ważnego" złożenia przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego (art. 470 KC). Wymaga^ to spełnienia następujących przesłanek. 851 1) Istnienie okoliczności uzasadniających złożenie do depozytu sądowego. Jest to postać zaspokojenia interesu wierzyciela mniej dla niego dogodna w porównaniu ze zwykłym spełnieniem świadczenia. Z tego względu ustawa zastrzega, że złożenie do depozytu sądowego jest uzasadnione jedynie wtedy, gdy dłużnik nie może spełnić świadczenia w sposób właściwy z powodu okoliczności dotyczących osoby wierzyciela (art. 467 pkt 4 KC). Należą do nich w szczególności: zwłoka wierzyciela (art. 486 § 1 KC), niewydanie pokwitowania lub dokumentu (art. 463, 465 KC), sprzeciw jednego z wierzycieli uprawnionych do świadczenia niepodzielnego (art. 381 § 2 KC), brak wiadomości o osobie wierzyciela (art. 467 pkt 1 KC) lub powstały spór o to, kto jest wierzycielem (art. 467 pkt 3 KC), brak pełnej zdolności do czynności prawnych wierzyciela lub jego przedstawiciela uprawnionego do przyjęcia świadczenia (art. 467 pkt 2 KC), uzasadnione wątpliwości, czy okaziciel papieru wartościowego jest wierzycielem (art. 92111 § 1 KC). Szczegółowy wykaz tych przepisów podaje A Zieliński, Złożenie, s. 347-348. 852 2) Przedmiot złożony do depozytu sądowego powinien odpowiadać treści zobowiązania (art. 467 KC), co znaczy, że dłużnik świadczył to, co powinien świadczyć, i to w należytym czasie. Świadczenie musi więc być również wymagalne (por. orz. SN z 19.5.1972 r., OSP 1973, poz. 90). 853 Okoliczności tych nie sprawdza sąd w toku przyjmowania przedmiotu do depozytu, poprzestając w tym względzie na twierdzeniach zawartych we wniosku dłużnika (§1 rozporządzenia depozytowego). Dłużnik chcąc się zabezpieczyć., przed ewentualnym późniejszym zarzutem wierzyciela, że nie zostały spełnio- Nb. 850-853 § 30. Wygaśnięcie zobowiązania bez zaspokojenia wierzyciela 329 ne przesłanki ważnego złożenia do depozytu sądowego, powinien ustalić to w drodze procesu. Jednakże wydanie orzeczenia sądowego ustalającego prawidłowość złożenia nie pozbawia dłużnika prawa odbioru świadczenia. Dlatego trudno zgodzić się z poglądem, że orzeczenie takie powoduje wygaśnięcie zobowiązania. Na dłużniku ciąży obowiązek niezwłocznego zawiadomienia na piśmie 854 wierzyciela o złożeniu przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego, chyba że zawiadomienie napotyka trudne do przezwyciężenia przeszkody (art. 468 § 1 KC). Jednakże niedopełnienie tego obowiązku nie uchybia ważności złożenia do depozytu sądowego, lecz powoduje jedynie odpowiedzialność odszkodowawczą dłużnika (art. 468 § 2 KC). § 30. Wygaśnięcie zobowiązania bez zaspokojenia wierzyciela Literatura: W. Czachórski, Zobowiązania, § 58, 63; P. Drapała, Zwolnienie z długu (art. 508 k.c), PS Nr 7-8/2002; E. Drozd, Rozwiązanie umowy przenoszącej własność nieruchomości, [w:] Obrót nieruchomościami w praktyce notarialnej, Kraków 1997; K. Gandor, [w:] System Pr. Cyw, t. III, cz. 1, § 73; M. Krajewski, Pojęcie, charakter i dopuszczalność umowy rozwiązującej, KPP Nr 3/2002; K. Kruczalak, Rozwiązanie umownego stosunku zobowiązaniowego na mocy wzajemnego porozumienia stron w prawie cywilnym, Pal. Nr 9/1975; P. Machnikowski, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 949 i n.; M. Podrecka, Pojęcie rozwiązania umowy, KPP Nr 4/2001; A. Pyrzyńska, Rozwiązanie umowy przez strony, Warszawa 2003; T. Wiśniewski, [w:] Komentarz do KC, ks. III, t. 1, s. 584 i n.; M. Wrzołek-Romań-czuk, Rozwiązanie umownego stosunku prawnego wskutek oświadczeń woli stron, [w:] Prace z prawa prywatnego, Warszawa 2000, s. 339 i n.; K. Zagrobelny, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 1272 i n.; K. Zawada, [w:] K. Piętrzykowski, KC. Komentarz, art. 508. I. Uwagi ogólne Do zdarzeń powodujących wygaśnięcie zobowiązania nawet bez zaspokoję- 855 nia wierzyciela należą: / 1) zdarzenia wskazane w treści czynności prawnej - zwłaszcza zastrzeżenie warunku rozwiązującego lub terminu końcowego; 2) upływ czasu, jeżeli ustawa wiąże z tym faktem wspomniany skutek prawny, a nie poprzestaje tylko na ustanowieniu przedawnienia (por. art. 117 KC); 3>s śmierć dłużnika lub wierzyciela, jeżeli zobowiązanie ma charakter ści«1e osobisty (pon np.~art 747,' 748, 908, 445, 449 KC); 4) połączenie w jednej osobie praw wierzyciela i obowiązków dłużnika (tzw. iconfusió), co ma miejsce na przykład wskutek dziedziczenia lub fuzji osób Nb. 854-855 jiu Kozdziai VIII. Wygaśnięcie zobowiązania prawnych; w takim przypadku dalsze trwanie zobowiązania z reguły nie rna już sensu; 5) niemożliwość świadczenia; 6) rozwiązanie umowy przez sąd (art. 3571 § 1 KC]^ Do tego samego rzędu zdarzeń należą także umowjh 1) zwolnienia z długu; 2) rozwiązania umowy. Instytucje te wymagają jednak poniżej szczególnego rozważenia. II. Zwolnienie z długu 856 Wbrew sugestii płynącej z nazwy tej instytucji, zwolnienie z długu nie zostało skonstruowane jako jednostronne oświadczenie woli wierzyciela, lecz jako umowa wierzyciela z dłużnikiem. W myśl bowiem art. 508 KC, oświadczenie wierzyciela w tym względzie wymaga przyjęcia przez dłużnika. Dzięki takiej konstrukcji ustawa zapewnia dłużnikowi udział również w takich czynnościach prawnych, które prowadzą do korzystnych dla niego skutków prawnych. Jest nim niewątpliwie wygaśnięcie zobowiązania (art. 508 KC), bez konieczności spełnienia świadczenia lub jego surogatu. Osoba X może nie zgodzić się na zawarcie z Y-kiem umowy o zwolnienie z długu, np. dlatego że uważa, iż nie jest dłużnikiem Y-ka. 857 Umowa o zwolnienie z długu niekoniecznie ma nieodpłatny charakter. Strony mogą się również umówić, że zwolnienie z długu nastąpi odpłatnie. Umowa ta nie wymaga zachowania formy szczególnej. Jako nieformalna może być zawarta także per facta concludentia. Przykład: Na prośbą dłużnika o zwolnienie go z długu wierzyciel niszczy dokument stwierdzający istnienie zobowiązania. Ma ona charakter rozporządzający, w wyniku czego wraz z jej zawarciem - ze skutkiem na przyszłość ex nunc - gaśnie dług. Jednakże może przybrać również charakter tylko zobowiązaniowy, wymagający dopiero wykonania przez czynność rozporządzającą. W takim przypadku, gdy jest to umowa nieodpłatna, wierzyciel powinien złożyć swoje oświadczenie woli w formie aktu notarialnego - stosownie do art. 890 § 1 KC dotyczącego darowizny. Dominujący pogląd uznaje umowę o zwolnienie z długu za czynność kau-zalną. Natomiast P. Drapała, Zwolnienie, s. 121, 122 broni zapatrywania o abstrakcyjnym charakterze tej umowy. Nb. 856-857 § 30. Wygaśnięcie zobowiązania bez zaspokojenia wierzyciela III. Rozwiązanie umowy 331 III. Rozwiązanie umowy ^0 <\mL-Prawo nie reguluje rozwiązania umowy pierwotnej przez późniejszą umowę 858 stron {contrarius consensus), umowę rozwiązującą, aczkolwiek jest to dopuszczalne na zasadzie i w granicach swobody kontraktowej stron. W przepisach prawnych pojawia się wprawdzie termin „rozwiązanie umowy", jednakże bez bliższego określenia, a konteksty jego użycia nie stanowią dostatecznej podstawy do jednoznacznego ustalenia treści pojęcia nazwą tą oznaczonego1. Można co najwyżej w drodze wykładni językowej dojść do stwierdzenia, że chodzi tu o umowę przeciwną umowie pierwotnej, a więc o zdarzenie mające zlikwidować jej skutki prawne2. To ogólne określenie pozostawia wszakże wiele pytań otwartych, na które nauka udziela rozbieżnych odpowiedzi. Do nich należy najpierw kwestia, czy umowa rozwiązująca dopuszczalna. 859 jest tylko w okresie, gdy trwa jeszcze pierwotny stosunek zobowiązaniowy, czy także po jego zakończeniu - w szczególności wskutek całkowitego wykonania zobowiązania przez strony3. Ten ostatni pogląd wydaje się nieuzasadniony. Nie można bowiem zakończyć stosunku zobowiązaniowego, który już wygasł. Ponadto konstrukcja umowy oparta na fakcie, że jej strony były niegdyś - nawet w jakiejś zamierzchłej przeszłości - stronami stosunku umownego, byłaby czymś niezwykłym w relacjach obligacyjnych i nie sprzyjałaby pewności obrotu prawnego. Natomiast oczywiście dopuszczalne są umowy, które by w nowy sposób regulowały prawa i obowiązki stron w odniesieniu do przedmiotów stanowiących niegdyś przedmiot stosunków umownych (np. odsprzedaż określonych przedmiotów). Nie miałyby one jednak cech umowy rozwiązującej wpływającej poprzez umowę pierwotną na jej skutki prawne. Znaczne kontrowersje wywołuje także kwestia, z jakim momentem następują owe niweczące skutki umowy rozwiązującej: czy z chwilą jej zawarcia (od zaraz, ^ ex nunc), czy z mocą wsteczną (ex tunc), to znaczy od zawarcia umoWy pierwot- J nej. Dawniejszy, tradycyjny pogląd raczej dopuszczał jedynie skutek wsteczny opierając się na założeniu, że contrarius consensus znosi pierwotną^ umowę stanowiącą podstawę świadczeń stron, a zatem z konieczności logicznej musi nastąpić powrót do stanu sprzed zawarcia umowy pierwotnej. Natomiast na tle dominującego obecnie zapatrywania, w myśl którego celem umowy rozwiązującej 1 Por. bliżej A. Pyrzyńska, Rozwiązanie, s. 1 i n.; M. Podrecka, Pojęcie, s. 801 i n. 2 Por. E. Drozd, Rozwiązanie, s. 647; M. Krajewski, Pojęcie, s. 586; A. Pyrzyńska, Rozwiązanie, s. 14, 26-29 akcentując, że celem tej umowy jest doprowadzenie do ustania umownego stosunku prawnego łączącego strony. 3 Tak zwłaszcza A. Pyrzyńska, Rozwiązanie, s. 29, wbrew raczej dominującemu poglądowi przeciwnemu. Nb. 858-859 332 Rozdział VIII. Wygaśnięcie zobowiązania jest zakończenie stosunku zobowiązaniowego, niekonieczne jest, by to nastąpiło z mocą wsteczną i to w całości. Konsekwencję taką można więc uznać tylko jako pewną regułę ogólną. Bez wyjątku funkcjonuje ona w przypadkach, gdy umowa pierwotna nie weszła jeszcze w stadium wykonywania. Przykład: Kupujący nie zapłacił jeszcze nawet części ceny, a sprzedawca nie przeniósł własności i nie wydał rzeczy sprzedanej. Natomiast gdy strony, chociażby w części, spełniły już świadczenia, pojawia się kwestia zwrotu tych świadczeń, co nie zawsze jest możliwe ze względów prawnych lub faktycznych albo jest pożądane z przyczyn gospodarczych albowiem prowadzi do żmudnych rozliczeń między stronami. Dla uchylenia tych trudności zasadnie przyjmuje się, że umowa rozwiązująca działa tylko ex C nuno (tylko na przyszłość) w odniesieniu do trwałych zobowiązań) umownycrT "(rip. najmu, dzierżawy). Koncepcja ta znajduje mocne uzasadnienie w założę-^ niu, że umowa rozwiązująca nie odnosi się do zobowiązań już wygasłych - chociażby częściowo w określonym czasie1. Z analogicznych względów należy przyjąć, że także uchwały rozwiązujące korporacyjne osoby prawne wywierają skutek ex nunc2. Podobnie ma się sprawa w przypadkach, gdy nabywca rzeczy na podstawie umowy pierwotnej następnie ją zbył lub obciążył. Umowa rozwiązująca -jako obligacyjna - ma bowiem skutek względny, to znaczy tylko między jej stronami. Nie można więc naruszyć prawa bezwzględnego, nabytego przez osobę trzecią. Przywrócenie stanu pierwotnego na mocy działania ex tunc umowy rozwiązującej jest tu niemożliwe3. Jeżeli umowa rozwiązująca wywiera skutek wsteczny, pojawia się kwestia rozliczeń z tytułu spełnionych już świadczeń. Raczej przyjąć należy, że dokonuje się ich na podstawie umowy rozwiązującej, a nie z tytułu nienależnego świadczenia (art. 410 KC)4. Treść jej zatem decyduje o sposobie rozliczeń. Jeżeli nic w tym względzie nie stanowi, każda ze stron zobowiązana jest zwrócić to, co otrzymała na podstawie umowy pierwotnej, ponieważ wynika to z natury umowy rozwiązującej5. 1 Por. szerzej A. Pyrzyńska, Rozwiązanie, s. 123 i n.; por. też Z. Radwański, Uwagi o zobowiązaniach trwałych (ciągłych) na tle kodeksu cywilnego, SC, t. XIII-XIV, Kraków 1969, s. 251; na różnice te zwraca uwagę także M. Podrecka, Pojęcie, s. 44. Koncepcję tę krytykuje Z. Woźniak, Wpływ, s. 387, z powołaniem na poglądy A. Kleina; także M. Krajewski, Pojęcie, s. 605. 2 Tak trafnie M. Wrzolek-Romańczuk, Rozwiązanie, s. 349 i n. Por. bliżej A. Pyrzyńska, Rozwiązanie, s. 53 i n. Tak w szczególności A. Pyrzyńska, Rozwiązanie, s. 165 i n., idąc w tym względzie za poglądem W. Flume, Allgemeiner Teil des Burgelichen Rechts, Das Rechtsgeschaft, Berlin, Heidelberg, New York 1979, s. 608. Tak A. Pyrzyńska, Rozwiązanie, s. 176. Nb. 859 Rozdział IX. Zmiana wierzyciela lub dłużnika § 31. Uwagi wstępne Literatura: W. Czachórski, Zobowiązania, § 66, 67; E. Łętowska, [w:] System Pr. Cyw., t. III,cz. 1, § 74. W początkowym okresie rozwoju prawa zobowiązań - widocznym zwłasz- 860 cza na przykładzie prawa rzymskiego - stosunek zobowiązaniowy pojmowano jako więź ściśle osobistą, a w konsekwencji i nieprzenaszalną na inne podmioty. Dopiero w rezultacie długotrwałej ewolucji dopuszczono najpierw możliwość zmiany wierzyciela, a znacznie później także zmiany dłużnika przy zachowaniu identyczności stosunku zobowiązaniowego. W ten sposób wierzytelność i dług włączone zostały do obrotu gospodarczego, przyjmując w zasadzie postać aktywu lub pasywu majątkowego o charakterze zdepersonifikowa-nym. Koncepcje te ostatecznie ukształtowane w strefie naszej kultury prawnej w XIX w. legły także u podstaw rozstrzygnięć przyjętych w polskim KĆ. Konstruuje on odrębne instytucje prawne dla zmiany wierzyciela i 4łużnika. 861 Natomiast nie zawiera ogólnej instytucji, która wskazywałaby sposób łącznego przenoszenia wierzytelności i długu, co pojawia się w zobowiązaniach wzajemnych. Wobec tego do przeniesienia takiej wierzytelności i długu konieczne jest spełnienie przesłanek przewidzianych zarówno dla zmiany wierzyciela, jak i dłużnika. Jedynie w zakresie niektórych, szczególnych stosunków zobowiązaniowych Kodeks cywilny wskazuje zdarzenia, z którymi związane jest łączne przejście wierzytelności i długu określonej strony stosunku zobowiązaniowego (por. art. 625, 626, 678, 691). W § 32 przedstawione zostaną dwie ogólne instytucje regulujące zmiany po 862 stronie wierzyciela, a mianowicie przelew wierzytelności (por. Nb. 863-881) i wstąpienie osoby trzeciej w prawa zaspokojonego wierzyciela (por. Nb. 882-892). Z kolei § 33 poświęcony jest transformacjom podmiotowym po stronie długu; obejmuje on problematykę: przejęcia długu (por. Nb. 893-910) i kumulatywnego przystąpienia do długu (por. Nb. 911-916). Natomiast w rozdziale tym pominięto zagadnienie przeniesienia wierzytelności z papierów wartościowych, ponieważ należy ono do wykładu poświęco- "~ Nb. 860-862 334 Rozdział IX. Zmiana wierzyciela lub dłużnika nego papierom wartościowym, co stanowi przedmiot wykładu części szczegółowej prawa zobowiązań. § 32. Zmiana wierzyciela Literatura: H. Ciepła, Komentarz do KC, ks. III, t. I, art. 509-518; W. Czachórski, Zobowiązania, § 66, 67; E. Łętowska, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, § 74-76; P. Mądry, Konwersja długu jako instrument obrotu wierzytelnościami, Rejent Nr 4/2003; J. Mojak, Przelew wierzytelności w polskim prawie cywilnym, Lublin 1990; tenże, Przelew a inne wypadki singularnej sukcesji w wierzytelność, SP Nr 2/1991; tenże, Obrót wierzytelnościami. Podstawowe zagadnienia prawne, Lublin 1998; tenże, [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz do art. 509-518; A. Ohanowicz, Wstąpienie osoby trzeciej w prawa zaspokojonego wierzyciela, SC 1969, t. XIII-XIV; R. Parczewski, Zbywanie wierzytelności przez banki, Glosa Nr 1/2003; M. Pazdan, Przelew wierzytelności na zabezpieczenie, KPP Nr 1/2002; M. Rogal-ski, Przelew wierzytelnoścci a niedozwolone klauzule umowne, PS Nr 3/2004; A. Szpunar, Wstąpienie w prawa zaspokojonego wierzyciela, Kraków 2000; K. Zagrobelny, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 1314 i n.; K. Zawada, Umowa przelewu wierzytelności, Kraków 1990; tenże, Ochrona dłużnika przy przelewie wierzytelności, ZNUJ MLVIII, Kraków 1992. I. Przelew wierzytelności BMj 1. Pojęcie 863 Przelew, wierzytelności (cesja) jest umową zawieraną przez dotychczasowego wierzyciela (cedenta) z osobą trzecią (cesjonariuszem), na mocy której cesjonariusz nabywa od cedenta przysługującą mufwierzytelność. Wierzyciel (cedent) Przelew wierzytelności (cesja) Osoba trzecia (cesjonariusz) Dłużnik Ze względu na skutek prawny cesja należy do czynności prawnych r porządzających, albowiem przenosi prawo podmiotowe (wierzytelność) z jednego podmiotu na inny podmiot. Przelew wierzytelności może jednak przybrać dwojaką postać: Nb. 863 § 32. Zmiana wierzyciela 335 1) umowy o podwójnym skutku (zobowiązuj ąco-rozporządzającym) albo 2) czystej umowy rozporządzającej. Przelew w pierwszej postaci polega na umowie zobowiązującej, w wy- 864\ konaniu której następuje przeniesienie wierzytelności. Skutek ten (rozpo- i rządzający) nie musi być jednak w umowie takiej wyrażony, ponieważ statuuje / go norma względnie wiążąca art. 510 § 1 KC. W myśl tego przepisu, umowa sprzedaży, zamiany, darowizny lub inna umowa zobowiązująca do przeniesienia wierzytelności przenosi wierzytelność na nabywcę, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej albo że strony inaczej postanowiły. Przykład: A (cedent) ma wierzytelność do B (dłużnika) o 1000 zł. Z uwagi na to, że ściągnięcie jej jest niepewne, A przenosi tę wierzytelność C (cesjonariuszowi) za 500 zł. W braku odmiennych postanowień umowy, umowa przeniesienia wierzytelności powoduje skutek rozporządzający, polegający na tym, że A przestaje być wierzycielem B, a staje się nim C. Natomiast przelew w drugiej postaci polega na realizacji tylko jego skut- 865 ków rozporządzających. Mimo to pozostaje on umową kauzalną, której ważność zależy od istnienia zobowiązania do dokonania przysporzenia przez przeniesienie wierzytelności. Zobowiązanie to może wynikać nie tylko z jakiejś umowy, ale także z innych zdarzeń prawnych, jak np. z zapisu, z bezpodstawnego wzbogacenia, prowadzenia cudzych spraw bez zlecenia, czynu niedozwolonego1 itp. ; Przykład: A jako sprawca szkody wyrządzonej B naprawiają, dokonując na rzecz B cesji wierzytelności przysługującej mu wobec C, albo A sporządza testament na rzecz B, w którym ustanawia zapis tej treści, iż przysługującą mu wierzytelność do D przekazuje E; wykonując ten zapis B zawiera z E umowę przelewu wierzytelności w postaci czynności wyłącznie rozporządzającej, której kauzę wyraża zapis. Konstrukcja przeniesienia wierzytelności - jako czynności rozporządzającej - została więc oparta na tych samych zasadach co przeniesienie własności (por. art. 155 i 510 KC). Umowa przelewu ma poza tym charakter czynności prawnej konsensualnej 866 i w zasadzie nieformalnej. Tylko wtedy, gdy wierzytelność została stwierdzona pismem, także jej przelew powinien być pismem stwierdzony (art. 511 KC), jednakże tylko pod rygorami dowodowymi (adprobationem). Forma szczególna może być także zastrzeżona w umowie stron lub w regulaminie wydanym na podstawie art. 384 i n. KC. 1 Odmiennie K. Zawada, Umowa, s. 34. Nb. 864-866 336 Rozdział IX. Zmiana wierzyciela lub dłużnika Przykład: Regulamin bankowy określający formę przelewu wierzytelności z tytułu wkładów oszczędnościowych. 867 Do przeniesienia wierzytelności w drodze przelewu zbędna jest zgoda dłużnika (art. 509 § 1 KC). Zmiana wierzyciela nie wpływa bowiem na sytuację prawną dłużnika i dlatego nie zagraża jego interesom. 2. Dopuszczalność 868 Wierzycielowi przysługuje prawo (kompetencja) do przeniesienia w drodze przelewu każdej wierzytelności z następującymi jednak wyjątkami (art. 509 §1KC): 869 1) gdy przelewu zakazują szczególne normy prawne (por. np. art. 449, 595 § 1, art. 602 § l,art. 912KC); 870 2) gdy przelew sprzeciwia się właściwości zobowiązania, chociaż nie był za- kazany wyraźnym przepisem prawnym. W szczególności charakter taki mają wierzytelności typu akcęspryjnego (wynikające np. z umowy poręczenia, art. 876 KC), z uwagi na to, iż pełnią one funkcję pomocniczą wobec innej wierzytelności lub innego jakiegoś prawa, a także wierzytelności osobiste. Przykład: Nieprzenoszalna jest wierzytelność (prawo) do świadczeń z umowy renty (art. 903 KC), aczkolwiek można cedować roszczenia o zapłatę wymagalnych już rat rentowych. 871 3) gdy przelew sprzeczny jest z odpowiednim zastrzeżeniem (tzw. pactum de non cedendo), zawartym w umowie między wierzycielem a dłużnikiem; w drodze wyjątku od ogólnej reguły art. 57 KC strony stosunku zobowiązaniowego mogą bowiem wykluczyć cesję wierzytelności lub uzależnić ją od zgody dłużnika, i to ze skutkiem wobec osób trzecich - a więc wobec ewen-" tualnego cesjonariusza. Jeżeli jednak wierzytelność została stwierdzona pismem, zastrzeżenie jej niezbywalności jest tylko wtedy skuteczne, gdy pismo zawiera o nim wzmiankę, chyba że nabywca (cesjonariusz) o zastrzeżeniu tym wiedział w chwili przelewu (art. 514 KC). Strony mogą na podstawie art. 509 KC nie tylko wyłączyć dopuszczalność przelewu, ale - tym bardziej -ją ograniczyć, uzależniając skuteczność cesji od spełnienia określonych przesłanek (por. orz. SN z 25.3.1969 r., OSN 1970, poz. 34). Ograniczenia takie często ustanawiane są w regulaminach bankowych określających treść wierzytelności wynikających z umów rachunku bankowego; 872 4) przeniesienia wierzytelności związanej z dokumentem na okaziciela lub z dokumentem zbywalnym przez indos dokonuje się w odmienny sposób (art. 517 KC). Nb. 867-872 § 32. Zmiana wierzyciela 337 Nfl Można dokonywać cesji nie tylko wierzytelności już istniejących, ale i przy- 873 szłych, byleby treść ich została w umowie przelewu określona (por. uchw. SN z 19.9.1997 r. (OSN 1998, poz. 22). Przykład: A wziął kredyt od banku B i zabezpiecza go cedując na rzecz B wierzytelność, którą uzyska w przyszłości wobec C. 3. Skutek wobec wierzyciela Przelew powoduje ten skutek, że cedent przestaje być wierzycielem, 874 a staje się nim cesjonariusz. Nabywa on wierzytelność w takim stanie, w jakim znajdowała się ona w chwili dokonania przelewu. Wraz z wierzytelnością przechodzą na cesjonariusza wszelkie związane z nią prawa (art. 509 § 2 KĆ). Odnosi się to w szczególności do praw kształtujących, na mocy których wierzyciel może np. wypowiedzieć stosunek zobowiązaniowy lub odstąpić od niego. Na cesjonariusza przechodzą także wszelkie zabezpieczenia wierzytelności. Służą mu również roszczenia o zaległe odsetki. Należy podkreślić, że cesjonariusza nie chroni dobra wiara i dlatego nabę- 875 dzie on wierzytelność tylko wtedy i w takini zakresie, w jakim służyła ona ce-dentowi. W przeciwieństwie więc do nabycia własności, przy przelewie nie zo-^stała przełamana zasada, iż nikt nie może przenieść na inną osobę więcej praw, niż sam ma (nemo in aliumplus iuris transferre potest ąuam ipse habet). Jest to zresztą zrozumiałe, ponieważ uczynienie wyjątku od tej reguły nastąpiłoby kosztem rzekomego dłużnika. Brak wierzytelności czyni umowę o przelew prawnie nieskuteczną (wyr. SN z 3.4.2003 r., LEX Nr 80251). Natomiast cesjonariusz może korzystać z ochrony dobrej wiary na podstawie art. 83 § 2 KC regulującego skutki pozornej czynności prawnej wobec osób trzecich1. Jeżeli cedent przelał wierzytelność, która mu nie przysługuje lub przysługu- 876 je w mniejszym zakresie, ponosi za to odpowiedzialność wobec cesjonariusza (art. 516 zd. 1 KC). Chodzi tu o odpowiedzialność za wady prawne cedowanej wierzytelności. Pojawia się jednak pytanie, czy odpowiedzialność ta ma charakter jednolity, czy zróżnicowany, to jest uzależniony od tego, w ramach jakiego stosunku zobowiązaniowego następuje przelew. Raczej należy przychylić się do tego drugiego poglądu. Prowadzi on do wniosku, że w razie^odpłataiąj cesji sięgać powinno się do modelu odpowiedzialności za wady prawne skonstruowanego w przepisach o umowie sprzedaży; natomiast, gdy przelew następu- Por. bliżej K. Zawada, Umowa, s. 106 i n. Nb. 873-876 338 Rozdział IX. Zmiana wierzyciela lub dłużnika je nieodpłatnie właściwy byłby model odpowiedzialności uregulowanej w ramach umowy darowizny1. 877 Natomiast cedent nie ponosi odpowiedzialności za wypłacalność dłużnika (art. 516 zd. 2 KC), chyba że ją na siebie przyjął. W przypadku takim chodzi o odpowiedzialność cedenta opartą na szczególnego rodzaju umowie gwarancyjnej, a więc o typ odpowiedzialności różny od odpowiedzialności z tytułu wady prawnej2. 4. Skutek wobec dłużnika 878 Sytuacja prawna dłużnika nie ulega zmianie w następstwie cesji, z tym tylko zastrzeżeniem, że powinien on świadczyć cesjonariuszowi -jako swojemu aktualnemu wierzycielowi. Jednakże nie można od dłużnika wymagać, aby dokonywał w tym względzie specjalnych ustaleń. Ustawa chroni więc dobrą wiarę dłużnika, stanowiąc, że dopóki zbywca (cedent) nie zawiadomi dłużnika o przelewie, dopóty spełnienie świadczenia do jego rąk ma skutek względem nabywcy (cesjonariusza), chyba że do chwili spełnienia świadczenia dłużnik uzyskał w inny sposób wiarygodną wiadomość o przelewie (art. 512 KC). Najbardziej zainteresowany w przekazaniu takich informacji będzie cesjonariusz, a więc aktualny wierzyciel dłużnika. To samo dotyczy wszelkich czynności prawnych dokonywanych z dotychczasowym wierzycielem. Przykład: Odnowienia, zwolnienia z długu, zmiany terminu lub miejsca świadczenia, wysokości oprocentowania długu. 879 Dobra wiara dłużnika jest również chroniona w przypadku, gdy dłużnik świadczył cesjonariuszowi, który jednak nie stał się wierzycielem, ponieważ przelew okazał się nieważny. Dłużnik może wówczas skutecznie bronić się przed roszczeniem cedenta, jeżeli otrzymał od niego zawiadomienie na piśmie o dokonanym przelewie. Natomiast będzie zobowiązany do świadczenia do rąk cedenta, jeżeli ten udowodni, że dłużnik wiedział o nieważności przelewu lub o zarzutach wynikających z podstawy prawnej przelewu (np. sprzedaży, darowizny itp.). Zasadę tę stosuje się także do czynności prawnych dokonanych między cesjonariuszem a dłużnikiem (art. 515 KC), które - domyślnie - ograniczają lub umarzają prawa wierzyciela (cedenta). Przykład: Zwolnienie z długu, prolongata terminu wykonania świadczenia, ograniczenie przedmiotu świadczenia, obniżenie procentu itp. Por. K. Zawada, Odpowiedzialność zbywcy wierzytelności za wady prawne i za wypłacalność dłużnika (art. 516 KC), Krakowskie Studia Prawnicze, Rok XXIII, 1990, s. 111 i n. 2 Por. bliżej K. Zawada, Umowa, s. 106 i n. Nb. 877-879 § 32. Zmiana wierzyciela 339 Ustawodawca realizując zasadę, że sytuacja prawna dłużnika nie ulega po- 880 gorszeniu w następstwie cesji oraz chroniąc dobrą wiarę dłużnika, postanowił w art. 513 § 1 KC, iż dłużnikowi przysługują wobec cesjonariusza wszelkie zarzuty, które miał dłużnik przeciwko cedentowi w chwili powzięcia wiadomości o przelewie. W szczególności dłużnik może podnieść przeciwko cesjonariuszowi także zarzut potrącenia, który mu przysługiwał wobec cedenta (art. 513 § 2 KC). W przypadku takim w interesie dłużnika poszerzona została możliwość potrącenia w porównaniu z ogólnymi przesłankami zastosowania tej instytucji, według których można potrącić tylko wierzytelności jednocześnie wymagalne (art. 498 § 1 KC). W myśl bowiem art. 513 § (2 KC, dłużnik może potrącić także wierzytelność, która stała się wymagalria dopiero po otrzymaniu przez dłużnika zawiadomienia o przelewie. / Przykład: A (cedent) , : cesja B (cesjonariusz) D (dłużnik) Jeżeli D dowiedział się w dniu 2.2.1997 r. o cesji wierzytelności dokonanej między jego wierzycielem A a B (cesjonariuszem), to może z nabytej przez B wierzytelności potrącić służącą mu wobec A wierzytelność, nawet wtedy, gdy jest ona płatna później - np. 2.3.1997 r. Nie dotyczy to jednak sytuacji, gdy wierzytelność dłużnika względem cedenta stała się wymagalna później, niż wierzytelność będąca przedmiotem -przelewu. Ograniczenie to ma zapobiec powstrzymywaniu się przez dłużnika cedowanej wierzytelności ze spełnieniem świadczenia do chwili, gdy jego wierzytelność stanie się wymagalna (art. 513 § 2 KC). Dopuszczalny jest przelew wierzytelności na zabezpieczenie. Nie są uza- 881 sadnione zastrzeżenia, że czynność taka koliduje z instytucją zastawu lub że prowadziłaby do obejścia prawa albo że miałaby cechę pozorności . Pogląd o dopuszczalności przelewu na zabezpieczenie akceptuje również judykatura SN (por. zwłaszcza orz. SN z 25.3.1992 r., OSN 1992, poz. 185; orz. SN z 21.10.1999 r., Pr. Bankowe Nr 6/2000, s. 20 i n., z aprobującą glosą A Szpunara, Rejent Nr 12/2000, s. 1041 n.). 1 Obszernie wyjaśnia to M. Pazdan, Przelew, s. 125-127. Nb. 880-881 340 Rozdział IX. Zmiana wierzyciela lub dłużnika Powszechnie czynności takie zawierane są zwłaszcza dla zabezpieczenia kredytu bankowego. Instytucja ta może być realizowana w dwojaki sposób: 1) przez zastrzeżenie w umowie cesji warunku rozwiązującego (np. ustaje skutek cesji, jeżeli zabezpieczony nią kredyt zostanie spłacony). W przypadku takim - bez dokonywania późniejszej czynności prawnej - cedowana wierzytelność wraca do cedenta; 2) przez zastrzeżenie zobowiązania do zwrotu cedowanej wierzytelności (w szczególności w razie spłaty zabezpieczonego kredytu). Zastrzeżenie takie bezpośrednio nie wywołuje skutku rozporządzającego w postaci ponownego nabycia wierzytelności przez pierwotnego cedenta. Skutek ten może być osiągnięty dopiero przez dokonanie czynności rozporządzającej, to jest zwrotnej cesji wierzytelności. II. Wstąpienie osoby trzeciej w prawa zaspokojonego wierzyciela 1. Przesłanki i skutki 882 Jeżeli osoba trzecia spłaca cudzy dług, ą nie czyni tego na podstawie zawartej z dłużnikiem umowy, to w zasadzie przysługują jej wobec dłużnika tylko niepewne i ograniczone roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia dla zrekompensowania poniesionego wydatku. Uważa się, że jest to ochrona niedostateczna. Kodeks cywilny wzmacniają, przyznając wspomnianej osobie trzeciej pozycję prawną zaspokojonego wierzyciela (art. 518)1. Stosunek zobowiązaniowy nie ulega więc, mimo zaspokojenia wierzyciela, wygaśnięciu, lecz trwa nadal ze zmienionym jednak podmiotem po stronie wierzyciela" (tzw. subrogacja). 883 Skutek ten realizuje się jednak nie w każdym przypadku spłaty cudzego długu. Ustawa wymaga ponadto (art. 518 § 1 KC), aby: 1) zachowana była tożsamość zobowiązania mimo zmiany wierzyciela; Przykład: Brak jest tej cechy, gdy ktoś płaci cudzy podatek; ze względu na publicznoprawny charakter tego zobowiązania niedopuszczalne jest bowiem wstąpienie na miejsce państwa (por. bliżej orz. SN z 17.6.1980 r., OSPiKA 1981, poz. 134, z glosą A. Ohanowicza). 884 2) osoba trzecia spłacająca cudzy dług odpowiadała za niego osobiście (np. porę- czyciel) lub pewnymi przedmiotami (zastaw, hipoteka); judykatura SN przy- 1 W uchw. z 17.7.2003 r. (Prok. i Pr. Nr 2/2004, s. 35) SN stwierdził, że roszczenie nabyte przez poręczyciela na podstawie art. 518 § 1 pkt 1 KC przedawnia się w terminie przewidzianym dla przedawnienia roszczenia wierzyciela wobec dłużnika głównego. Nb. 882-884 § 32. Zmiana wierzyciela 341 jęła, że na tej podstawie służy Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu roszczenie przeciwko posiadaczowi pojazdu mechanicznego, który nie był ubezpieczony, o zwrot odszkodowania wypłaconego poszkodowanemu, a także innych związanych z tym kosztów (por. uchw. SN (7) z 19.10.1995 r., OSN 1995, poz. 169 i orz. SN z 29.11.2002 r., OSN 2002, poz. 103)1; 3) osobie trzeciej przysługiwało prawo, przed którym spłacana wierzytelność 885 ma pierwszeństwo zaspokojenia (np. hipoteka z wyższym pierwszeństwem wpisu w księdze wieczystej); 4) zapłata cudzego długu nastąpiła za zgodą dłużnika i w celu wstąpienia 886 w prawa zaspokojonego wierzyciela. Zgoda dłużnika,/pod sankcją nieważności, powinna być wyrażona na piśmie. Zwykłęjidziela jej dłużnik dlatego, aby uzyskać od osoby trzeciej - to znaczy swojego przyszłego wierzyciela - korzystniejszą sytuację prawną (np. niższe odsetki, dłuższe terminy spłaty). Jest to tzw. konwersja2; 5) spełniły się inne przesłanki wskazane w szczególnych przepisach prawnych 887 (por. np. art. 828 KC). Wstąpienie osoby trzeciej w prawa zaspokojonego wierzyciela dokonuje się 888 jednak tylko w zakresie rzeczywistego zaspokojenia wierzyciela. W razie częściowego zaspokojenia wierzyciela nie tylko zachowuje on wierzytelność co do pozostałej części, ale nawet przysługuje mu pierwszeństwo zaspokojenia przed wierzytelnością, która przeszła na osobę trzecią wskutek częściowej zapłaty (art. 518 §3 KC). Poza tym skutki prawne wstąpienia są podobne do skutków przelewu (per 889 analogiom). Pamiętać jednak należy, że wstąpienie w prawa zaspokojonego wierzyciela realizuje się ex legę, podczas gdy przelew na podstawie umowy. Jest kwestią dyskusyjną, czy osoba trzecia może wstąpić w prawa zaspoko- 890 jonego wierzyciela także na mocy umowy zawartej z wierzycielem. Raczej należy przychylić się do poglądu, że może to nastąpić przy spełnieniu wymagań określonych dla cesji. Tak zwłaszcza^. Ohanowicz, Wstąpienie, s. 230; A. Szpunar, Wstąpienie, s. 43; E. Łętowska, System Pr. Cyw., s. 919. Odmiennie I. Stecki, [w:] Kodeks cywilny z komentarzem, s. 511. Natomiast umowa o wstąpieniu w prawa zaspokojonego wierzyciela będzie w każdej sytuacji dopuszczalna, jeżeli wyrazi na nią zgodę dłużnik. W przypadku takim tracą bowiem sens wszelkie ograniczenia ustawowe. 1 Por. też B. Błażejczak, Czy Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny jest poborcą nienależnych świadczeń?, Pal. Nr 5-6/1994. 2 Por. P. Mądry, Konwersja długu, s. 65 i n. Nb. 885-890 342 Rozdział IX. Zmiana wierzyciela lub dłużnika 2. Obowiązek przyjęcia świadczenia 891 We wszystkich przypadkach, w których ustawa przewiduje wstąpienie osoby trzeciej w prawa zaspokojonego wierzyciela (art. 518 § 1 KC), wierzyciel nie może odmówić przyjęcia świadczenia, jeżeli jest już ono wymagalne (art. 518 § 2 KC). W szczególności - poza konwersją wymagającą zgody dłużnika (art. 518 § 1 pkt 3 KC) - także sprzeciw dłużnika nie uchyla tego obowiązku wierzyciela. Inaczej interes osoby trzeciej w podstawieniu na miejsce dotychczasowego wierzyciela nie mógłby znaleźć należytej ochrony. Ściśle rzecz biorąc, art. 518 KC bezpośrednio odnosi się do wierzytelności pieniężnych na co wskazuje słowo „spłaca". W konsekwencji może on znaleźć zastosowanie do wierzytelności niepieniężnych tylko w drodze analogii. Tak A. Szpunar, Wstąpienie, s. 61, 76, 126, 167; /. Mo-jak, Przelew a singularna sukcesja, s. 48. Odmiennie A Ohanowicz, Wstąpienie, s. 233. 3. Ochrona dłużnika 892 Problem ochrony dłużnika w razie wstąpienia osoby trzeciej w prawa zaspokojonego wierzyciela nie został uregulowany. Należy z tego względu stosować analogicznie przepisy o przelewie wierzytelności. W konsekwencji, jeżeli dłużnik nie wiedząc o wstąpieniu osoby trzeciej w miejsce zaspokojonego wierzyciela zapłacił swojemu dotychczasowemu wierzycielowi, zostaje zwolniony z zobowiązania (art. 512 KC). Osoba trzecia jest więc zainteresowana w szybkim powiadomieniu dłużnika o zmianie wierzyciela. Stosując z kolei analogicznie art. 513 KC należy dojść do wniosku, że dłużnikowi przysługują wobec nowego wierzyciela te wszystkie zarzuty, jakie miał względem dotychczasowego wierzyciela. § 33. Zmiana dłużnika Literatura: H. Ciepła, Komentarz do KC, ks. III, t. I, art. 519-525; W. Czachórski, Zobowiązania, § 68; P. Drapała, Zwalniające przejęcie długu, Warszawa 2002; tenże, Umowa o kumulatywne przystąpienie do długu, PiP Nr 4/2002; E. Gniewek, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 191-192; J. Gwiazdomorski, Przejęcie długu, Kraków 1927; E. Łętowska, [w:] System Pr. Cyw., t. III, cz. 1, § 77, 78; B. Łubkowski, [w:] Kodeks cywilny. Komentarz, t. 2, Warszawa 1972, komentarz do art. 519 i n.; J. Mojak, [w:] K. Pietrzykowski, KC. Komentarz, do art. 519 i n.; Z K. Nowakowski, Przejęcie długu według Kodeksu zobowiązań, Poznań 1937; K. Zagrobelny, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 1345 i n. Nb. 891-892 § 33. Zmiana dłużnika I. Przejęcie długu 343 1. Pojęcie a) W myśl art. 519 § 1 KC przejęcie długu znamionują następujące trzy cechy: 893 1) singularna sukcesja osoby trzeciej (przejemcy długu) w dług określonego dłużnika1, w następstwie czego dług staje się własnym długiem przejemcy. Cecha ta odróżnia więc przejęcie długu od sukcesji uniwersalnej (np. w razie dziedziczenia); 2) zwolnienie z długu dotychczasowego dłużnika - w przeciwieństwie do kumulatywnego przystąpienia do długu (por. niżej Nb. 911-916); 3) zachowanie tożsamości przejmowanego długu, a w konsekwencji utrzymanie się treści dotychczasowego stosunku zobowiązaniowego, co w szczególności odróżnia przejęcie długu od nowacji (por. Nb. 830-834). Kodeks nie zawiera wprawdzie przepisów, które by wskazywały,jakie długi nie podlegają przejęciu. Jednakże dominujący pogląd uznaje, że zakazem takim objęte są długi immanentnie związane z osobą dłużnika (np. namalowanie obrazu przez określonego artystę). Inna osoba nie mogłaby bowiem wykonać takiego świadczenia. Pogląd ten zakwestionował P. Drapała, Zwalniające, s. 27-29, wskazując, że dostateczną ochronę interesu wierzyciela w tym względzie zapewnia wymaganie zgody wierzyciela na przejęcie długu. W wyr. z 28.6.2002 r. (OSN 2003, poz. 91, z glosą aprobującą R. Mastal-skiego, OSP 2003, poz. 53) SN stwierdził, że przepisy KC o zmianie dłużnika (art. 519-525) nie mają zastosowania do obowiązków podatkowych. b) Przejęcie długu konstruuje Kodeks cywilny jako .umowę dwustronną,) która może przybrać dwojaką postać: 1) umowy między wierzycielem a przejemcą długu - za zgodj. dłużnika 894 (art. 519 §2 pkt 1 KC); Wierzyciel stosunek zobowiązaniowy Dłużnik Umowa o przejęcie długu Przejemcą długu Por. bliżej P. Drapała, Zwalniające, s. 139 i n. Nb. 893-894 344 Rozdział IX. Zmiana wierzyciela lub dłużnika 895 2) umowy między przejemcą długu a dłużnikiem - za zgodą (art. 519§2pkt2KC). Wierzyciel stosunek zobowiązaniowy Dłużnik Umowa o przejęcie ^W~:-~-. długu Przejemcą długu 896 W obu postaciach umowy o przejęcie długu jej stroną jest przejemcą długu. Jego bowiem sytuacja prawna ulega bezpośrednio niekorzystnej zmianie, powiększając długi przejemcy. Konieczne jest zatem wyraźne oświadczenie woli przejemcy, aby skutek ten mógł nastąpić. Umowa ta może także zagrażać interesom wierzyciela, w przypadku gdy przejemcą jest niewypłacalny. Interesy te chroni ustawodawca w różny sposób zależnie od tego, w jakiej postaci została zawarta umowa o przejęcie długu. '& W pierwszym wariancie, gdzie wierzyciel występuje w roli strony tej umowy, jego oświadczenie woli współkonstytuujące dojście jej do skutku z natury rzeczy pozwala mu uwzględnić ryzyko związane ze zmianą dłużnika i stosownie ' do tego zawrzeć albo nie zawrzeć umowę o przejęcie długu. Natomiast w wa-r\ riancie drugim interesy wierzyciela chroni wymaganie udzielenia zgody przez wierzyciela na umowę przelewu zawartą między dłużnikiem a przejemcą długu - wzmocnione ponadto zastrzeżeniem ustawy (art. 519 § 2 pkt 2 KC), że zgodą^ taka jest bezskuteczna, gdy wierzyciel nie wiedział, iż przejemcą jest niewypłacalny. Z kolei uzależnienie przejęcia długu od zgody dłużnika, przewidziane w art. 519 § 2 pkt 1 KC przy umowie zawartej między wierzycielem a przejemcą, znajduje słabe uzasadnienie, zważywszy, że w następstwie tej umowy pozycja dłużnika w zasadzie nie ulega pogorszeniu. Jest to rozwiązanie na ogół niespotykane w innych systemach prawnych1. Ustawodawca polski zapewne uznał, że interes dłużnika w pozostaniu w dotychczasowym stosunku prawnym zasługuje na ochronę ze względu na ewentualnie spodziewane przez niego korzystne zmiany treści zobowiązania lub z uwagi na inne stosunki zobowiązujące pozwalające mu na umorzenie jego długu przez potrącenie. Por. P. Drapała, Zwalniające, s. 125, 126. Nb. 895-896 § 33. Zmiana dłużnika 345 2. Forma Oświadczenia woli stron umowy o przejęcie długu powinny być pod sank- 897 cją nieważności złożone na piśmie (art. 522 zd. 1 KC). Przemawia za tym troska o pewność obrotu prawnego. W umowie o przejęcie długu jako strona zawsze występuje przejemcą długu i dlatego jego oświadczenie woli w każdym przypadku wymaga zachowania wspomnianej formy. Natomiast gdy zawiera on umowę z wierzycielem (wariant 1), wówczas, w myśl wspomnianej zasady, także oświadczenie woli wierzyciela musi być złożone w tej samej formie; a gdy zawiera tę umowę z dłużnikiem, to samo odnosi się do oświadczenia dłużnika. Ponadto art. 522 zd. 2 KC zastrzega formę pisemną pod sankcją nieważno- 898 ści dla zgody wierzyciela. Postanowienie to znajduje więc zastosowanie do drugiego wariantu umowy o przejęcie długu, zawieranej między dłużnikiem a przejemcą długu. Wtedy pisemne oświadczenie woli (ad solemniłatem) powinny złożyć nie tylko jej strony, ale i udzielająca na nie zgodę osoba trzecia (wierzyciel). Natomiast forma ta nie została zastrzeżona dla wyrażenia zgody przez 899 dłużnika, a więc w pierwszym wariancie umowy o przejęcie długu, gdy dłużnik występuje w roli osoby trzeciej. Może on swoją zgodę wyrazić w foranie dowolnej (art. 60 KC); por. orz. SN z 26.6.1998 r. (OSN 1999, poz. 18). U podstaw odmiennego uregulowania formy oświadczenia woli przez wie- 900 rzyciela albo dłużnika - w postaci zgody na umowę o przejęcie długu - leży wzgląd na potrzebę silniejszego uwzględnienia interesu wierzyciela, który ponosi ekonomiczne ryzyko przejęcia długu. Trzeba zatem, aby decyzję w tym względzie zawsze wyraził w sposób niewątpliwy i po zastanowieniu - czemu sprzyja forma pisemna. Natomiast dłużnik nie wymaga w tym przypadku szczególnej jakiejś ochrony. Z reguły umowa o przejęcie długu dochodzi do skutku z jego inicjatywy i leży w jego interesie - nawet gdy nie jest on jej stroną. 3. Zgoda na przejęcie długu Osoba, której zgoda jest potrzebna do przejęcia długu (a więc wierzyciel 901 albo dłużnik), może ją wyrazić składając odpowiednie oświadczenie woli (art. 63 KC) którejkolwiek ze stron umowy (art. 519 § 2 KC). Po zawarciu umowy każda ze stron może wyznaczyć osobie, której zgoda jest potrzebna, odpowiedni termin do wyrażenia zgody, przy czym bezskuteczny jego upływ jest jednoznaczny z odmówieniem zgody (art. 520 KC). Nb. 897-901 346 Rozdział IX. Zmiana wierzyciela lub dłużnika Skutki odmowy zgody są różne w zależności od tego, kto tej zgody powi-nierTudzielić. 902 1) Jeżeli przejęcie długu następuje na podstawie umowy wierzyciela z prze- jemcą, wówczas brak zgody dłużnika powoduje nieważność umowy (art. 521 § 1 KC). 903 2) Jeżeli przejęcie długu przyjmuje postać umowy między przejemcą długu a dłużnikiem, wówczas brak zgody wierzyciela prowadzi do tego, że umowa stron wywiera tylko ograniczone skutki między nimi samymi. Polegają one na tym, że osoba, która miała przejąć dług, odpowiada względem dłużnika za to, że wierzyciel nie będzie żądał od niej spełnienia świadczenia (art. 521 § 2 KC). Chodzi tu więc o tzw. ustawową konwersję przejęcia długu w umowę o zwolnienie dłużnika przez osobę trzecią od obowiązku świadczenia (art. 392 KC). Por. bliżej E. Łętowska, [w:] System Pr. Cyw., s. 926; odmiennie B. Łubkowski, [w:] Kodeks cywilny. Komentarz, t. 2, Warszawa 1972, s. 1234. 904 Cechy konstytutywne umowy o przejęcie długu powinny być wyrażone w jej treści. Jednakże reguła interpretacyjna art. 523 KC każe przyjąć, że jeżeli w umowie o przeniesienie własności nieruchomości nabywca zobowiązał się zwolnić zbywcę od związanych z własnością długów, to uważa się, iż strony zawarły umowę o przejęcie tych długów przez nabywcę. Ponieważ chodzi w tym przy- ( padku o wariant drugi tej umowy, zatem do jej skuteczności konieczna jest jesz- "* ¦ cze zgoda wierzyciela (art. 519 § 2 pkt 2 KC). Gdyby wierzyciel odmówił swojej zgody, nabywca nieruchomości jest odpowiedzialny względem zbywcy za to, że wierzyciel nie będzie od niego żądał spełnienia świadczenia (art. 521 § 2 KC), do czego wierzyciel pozostaje nadal uprawniony. 4. Przedmiot umowy. Prawa uboczne 905 Singularna sukcesja w dług oznacza, że przejemcą wstępuje w całą sytuacje^ prawną dotychczasowego dłużnika. Umowa może wszakże sukcesję tę ograni-^ czyć w szczególności do długów przyszłych (zwłaszcza warunkowych lub terminowych), lub do niektórych tylko obowiązków składających się na dług (np. wykonywanie świadczeń naprawczych rzeczy sprzedanej)1. Ogólna reguła, w myśl której przejemcą wstępuje w sytuację prawną dotychczasowego dłużnika, nie obejmuje praw ubocznych zabezpieczających wierzytelność, chyba że zabezpieczyciel wyrazi zgodę na dalsze trwanie zabez- Por. bliżej P. Drapała, Zwalniające, s. 220 i n. Nb. 902-905 § 33. Zmiana dłużnika 347 pieczenia (art. 525 KC). Przepis ten ma na względziejjchronę interesów zabez-pieczycieli. Od sytuacji majątkowej dłużnika zależy bowiem, czy zabezpieczy-ciele będą odpowiadać za dług zabezpieczony i czy w takim przypadku zaspokojone zastaną ich roszczenia regresowe do dłużnika. Przepis art. 525 KC stanowi wprawdzie tylko o zabezpieczeniach w postaci poręczenia lub ograniczonych praw rzeczowych (hipoteka, zastaw), to jednak należy rozumieć go szerzej przyjmując, że odnosi się on także do innych postaci zabezpieczeń obligacyjnych (np. gwarancji bankowych) i rzeczowych (np. przewłaszczenia na zabezpieczenie)1. Przemawia za tym nie tylko wykładnia funkcjonalna, ale także okoliczność, że w KC nie są uregulowane inne postaci zabezpieczeń wierzytelności poza wskazanymi w art. 525, a zatem w przepisie tym nie można było ich wymienić. 5. Zarzuty przysługujące przejemcy O Przejemcą długu, wstępując w istniejący już stosunek zobowiązaniowy, 906 jmoże w konsekwencji przedstawią zarzuty wynikające z treści tego stosunku według stanu istniejącego w chwili przejęcia (art. 524 § 1 KC). Przykład: Jeżeli przejemcą przejął dług z tytułu umowy pożyczki, to może wobec wierzyciela podnieść zarzuty, że zgodnie z tą umową nie upłynął jeszcze termin płatności. Zarzutem tego rodzaju nie jest jednak zarzut potrącenia, jaki miał wobec 907 wierzyciela dotychczasowy dłużnik (art. 524 § 1 KC), ponieważ stanowi on emanację jego własnego prawa nieobjętego treścią stosunku zobowiązaniowego, w obrębie którego nastąpiła zmiana dłużnika. ^ Ponadto przejemcą może podnieść zarzuty wynikające z umowy zawartej 908 j między nim a wierzycielem o przejęcie długu, jak również osobiste zarzuty przysługujące mu wobec wierzyciela z innego tytułu prawnego - w szczególności zarzut potrącenia. Wynika to z ogólnych zasad prawa zobowiązań i dlatego kwestia ta nie wymaga szczególnego uregulowania w dziale poświęconym zmianie dłużnika (art. 519 i n. KC). Problemem najbardziej kontrowersyjnym w teorii i różnie rozstrzyganym 909 w poszczególnych systemach prawnych jest kwestia dopuszczalności zarzutów wynikających ze stosunku będącego podstawą przejęcia długu, a łączących przejemcę długu z dawnym dłużnikiem. Przykład: Przejemcą X zobowiązał się w umowie z dłużnikiem Y przejąć jego dług względem W jako zaspokojenie jakiejś wierzytelności Y-a przeciwko X-owi. Jeżeli jednak owa wierzytelność nie istnieje, powstaje pytanie, czy przejemcą X może na tej podstawie odmówić wierzycielowi W spełnienia przejętego świadczenia. Tak trafnie P. Drapała, Zwalniające, s. 260 i n. Nb. 906-909 348 Rozdział IX. Zmiana wierzyciela lub dłużnika Otóż w myśl art. 524 § 2 KC, przejemca nie może powoływać się względem wierzyciela na zarzuty wynikające z istniejącego między przejmującym dług a dotychczasowym dłużnikiem stosunku prawnego, będącego podstawą prawną przejęcia długu. Czyni jednak od tej reguły poważny wyjątek, zastrzegając, że przejemcy przysługują z tego stosunku zarzuty, jeżeli wierzyciel o nich wiedział i to najpóźniej w chwili udzielenia zgody na przejęcie długu. W powołanym wyżej przykładzie przejemca X nie może więc podnieść wobec wierzyciela W zarzutu, że jego (X-a) zobowiązanie wobec dotychczasowego dłużnika (Y-a) nie istniało - chyba że wierzyciel o tym wiedział. Rozwiązanie to ma na względzie ochronę interesu wierzyciela. Gwarantuje bowiem, że bez jego wiedzy i woli nie ulegnie pogorszeniu jego sytuacja prawna w następstwie dokonanego przejęcia długu. W tych granicach chronione są zarazem interesy przejemcy długu. 910 Rozwiązanie to stanowi źródło trwającej w teorii polskiego prawa cywilnego kontrowersji co do tego, czy przejęcie długu jest kauzalną, czy abstrakcyjną czynnością prawną. Wydaje się, że należy na tle art. 524 § 2 KC przyjąć, że chodzi tu o abstrakcyjną czynność prawną, jednakże występującą w osłabionej postaci1. ~~~— II. Kumulatywne przystąpienie do długu ' 1. Umowa kumulatywnego przystąpienia do długu 911 W razie kumulatywnego przystąpienia do długu dotychczasowy Całużnik/ - w odróżnieniu od przejęcia długu - nie zostaje zwolniony z długu; pozostaje więc nadały dłużnikiem, przy czym^óbTJkrniego pojawia się przystępujący do długu jako drugi dłużnik. W rezultacie" więc następuje tu pomnożenie podmiotów po stronie długu w stosunku zobowiązaniowym o niezmienionej treści. UmowjLp wspomnianej treści nie została uregulowana w przepisach prawnych. Jest jednak dopuszczalna na zasadzie swobody umów (art. 353' KC). «_i,. Może ona być zawarta między dłużnikiem a przystępującym do długu; przyj-C jnuje wówczas postać umowy óTwia3ćzenieliaj;zecz osoby trzeciej (art. 393 KC) albo między przystępującym a wierzycielem. W tym ostatnim przypadku zgodajdhiżnika nie jest potrzebna, albowiem jego pozycja nie tylko nie ulega pogorszeniu, lecz z reguły poprawia się. Umowa ta nie wymaga formy szczególnej. •———— 1 Tak P Drapała, Zwalniające, s. 79, 212-216. Nb. 910-911 i 33. Zmiana dłużnika 349 Przystępujący do długu staje się dłużnikiem solidarnym wraz z dłużnikiem dotychczasowym, a to na podstawie dorozumianego wyrażenia woli w tym względzie w umowie kumulatywnego przystąpienia do długu (art. 369 KC oraz orz. ^N z 12.10.2001 r., OSN 2002, poz. 90). Jeżeli więc dotychczasowy dłużnik"spełni świadczenia, a nic innego nie wynika z łączącego go z przystępującym do długu stosunkiem prawnym, służy mu wobec przystępującego roszczenie regresowe (art. 376 KC). 2. Ustawowe kumulatywne przystąpienie do długu Skutki kumulatywnego przystąpienia do długu ustanawia także art. 55J^KC, 912 będący odpowiednikiem dawnego art. 526 KC, uchylonego ustawąz 14.2.2003 r. 0 zmianie ustawy Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 49, poz. 408). W myśl tego przepisu nabywca przedsiębiorstwa lub gospodarstwa rolnego staje się dłużnikiem solidarnym - obok zbywcy - w zakresie zobowiązań związanych z prowadzeniem tego przedsiębiorstwa lub gospodarstwa, 1 to bez względu na to, z jakiego zdarzenia zobowiązania te powstały (umowy, bezpodstawnego wzbogacenia itp.). Natomiast przez nabywcę rozumie się tego, kto nabył przedsiębiorstwo lub grunt rolny stanowiący substrat gospodarstwa rolnego (por. art. 553 KC), w drodze umowy. Chodzi tu zatem o pochodne i translatywne nabycie. Normy art. 554 KC nie stosuje się więc np. do nabycia w drodze dziedziczenia, zasiedzenia, egekucji lub rękojmi wiary publicznej; por. bliżej /. Mojak, [w:] Pietrzykowski, KC. Komentarz, do art. 526. Dzięki tej instytucji wierzyciel uzyskuje silne zabezpieczenie wykonania swojej wierzytelności. Chroniąc jednak zarazem interesy nabywcy ustawa: 1) wyłącza przystąpienie do długu, o którego istnieniu nabywca nie wiedział 913 mimo zachowania należytej staranności. Ustawa chroni więc w tym przypadku dobrą wiarę nabywcy (por. orz. SN z 5.5.1993 r., OSN 1993, poz. 218); 2) ogranicza odpowiedzialność nabywcy do wartości nabytego gospodar- 914 stwa lub przedsiębiorstwa (pro viribus patrimonii). Por. orz. SN z 13.2.1985 r. (OSP 1986, poz. 53, z glosąM. Kępińskiego). Norma art. 554 KC ma charakter bezwzględnie wiążący z uwagi na to, że 915 chroni interesy osoby trzeciej - to znaczy wierzyciela zbywcy (por. orz. SN z 25.1.1983 r., OSN 1983, poz. 139). Bez jego zgody odpowiedzialność zbywcy i nabywcy przedsiębiorstwa oraz gospodarstwa rolnego nie może być ograniczona lub wyłączona (art. 554 zd. 3 KC). Nb. 912-915 Rozdział X. Zbieg roszczeń § 34. Uregulowanie prawne zbiegu roszczeń Literatura: W. Czachórski, Zbieg odpowiedzialności cywilnej według Kodeksu zobowiązań, Warszawa 1960; tenże, Zobowiązania, s. 194 i n., 270 i n.; W. Dubis, [w:] KC. Komentarz, Warszawa 2004, s. 1009 i n. oraz 1120 i n. i s. 1169 i a; T. Dybowski, Ochrona własności w polskim prawie cywilnym. Rei vindicatio - actio negatoria, Warszawa 1963; S. Grzybowski, [w:] System Pr. Cyw., t. I, wyd. II, § 16; E. Łętowska, Zbieg norm w prawie cywilnym, Warszawa 2002; A. Ohanowicz, Zbieg norm w polskim prawie cywilnym, Warszawa 1963; A. Szpunar, Uwagi o zbiegu roszczeń odszkodowawczych, [w]: Księga pamiątkowa ku czci Witolda Czachórskiego, Warszawa 1985; Z. Ziembiński, Problematyka ogólna zbiegu przepisów prawnych, [w:] Studia prawa zobowiązań, Warszawa-Poznań 1979. I. Uwagi ogólne 1. Pojęcie zbiegu przepisów, norm i roszczeń 916 Należy wyjść z ogólnego stwierdzenia, że gdy mówi się o zbiegu przepisów, norm lub roszczeń, to w istocie chodzi o konkurencję kwalifikacji zdarzeń prawnych pojawiającą się niejako wstępnie (na wejściu) procesu stosowania prawa, a więc bez względu na to, jak konkurencja ta zostanie rozstrzygnięta1 w postaci określenia następstw zdarzenia prawnego. Pojęciem najszerszym jest przy tym zbieg przepisów prawnych rozumianych jako odrębne jednostki redakcyjne tekstu prawa, które mogą znaleźć zastosowanie do danego zdarzenia prawnego. Natomiast dopiero do zrekonstruowanych na podstawie tych przepisów norm prawnych można odnieść określenie zbieg norm. W tym więc sensie pojęcie zbiegu norm jest pojęciem węższym względem pojęcia zbiegu przepisów prawnych2. Należy wszakże podkreślić, że w procesie stosowania prawa nieodzowne jest rekonstruowanie normy prawnej z przepisów prawnych. Ona bowiem do- Tak przekonująco E. Łętowska, Zbieg norm, s. 13, 6 i in. 2 Por. E. Łętowska, Zbieg norm, s. 13, 14. Nb. 916 § 34. Uregulowanie prawne zbiegu roszczeń 351 piero wskazuje, kto w określonych okolicznościach, jak ma się zachować. W rezultacie owego zabiegu rekonstruowania normy prawnej może się okazać, że pojawiająca się na tle porównania tylko poszczególnych przepisów prawnych możliwość ich konkurencji nie istnieje. Zakresy zastosowania opartych na nich norm są bowiem różne; dane zdarzenie prawne objęte jest wówczas wyłącznie zakresem zastosowania jednej, a nie dwóch norm. Przykład: Zrekonstruowane na podstawie art. 59 i 527 KC normy prawne wyłączają ich konkurencję, ponieważ okazuje się, że ochroną pauliańską (art. 527 KC) - w przeciwieństwie do ochrony opartej na normie wyznaczonej przez art. 59 KC - objęte są tylko wierzytelności pieniężne (por. Nb 76 i 91). Z kolei, gdy mówi się o zbiegu roszczeń, przeważnie rozumie się przez to 917 określenie szczególny przypadek zbiegu norm. Polega on na tym, że z jednym zdarzeniem prawnym różne normy prawne wiążą więcej niż jedno roszczenie. Zakresem tego pojęcia nie jest więc objęta konkurencja roszczenia z innymi uprawnieniami - w szczególności typu prawokształtującym. Przykład: Roszczenia odszkodowawczego z: uchyleniem się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego pod wpływem wad oświadczenia woli, wypowiedzeniem umowy, odstąpieniem od niej. Mimo wspomnianego ograniczenia pojęciowego, zagadnienie zbiegu roszczeń ma na obszarze prawa zobowiązań doniosłe znaczenie praktyczne, potwierdzone szeregiem uregulowań szczególnych. Z tych względów zasługuje ono na odrębne omówienie. 2. Skutki zbiegu roszczeń Jeżeli istnieje zbieg roszczeń, a więc powstaje możliwość zakwalifikowania 918 danego zdarzenia prawnego pod różne normy wyznaczające różne roszczenia, pojawia się pytanie, w jaki sposób konkurencję tę należy rozstrzygnąć. Najogólniej można rzec, że podstaw do rozstrzygnięcia tej kwestii należy przede wszystkim szukać w odpowiednich normach prawnych, a następnie w decyzji uprawnionej strony lub w orzeczeniu sądu. Upraszczając zgłaszane w tym względzie propozycje, zasadne wydaje się, że owe rozstrzygnięcia prowadzą do dwóch zasadniczych skutków: dopuszczenia do konkurencji zbiegających się roszczeń albo do uznania jednego z nich i eliminacji pozostałego lub pozostałych konkurencyjnych roszczeń. Natomiast niedopuszczalne jest „mieszanie reżimów prawnych" i tworze- 919 nie tym samym jednego, swoistego roszczenia opartego na różnych podstawach prawnych. Zabieg taki nieuchronnie prowadziłby bowiem do naruszenia równowagi interesów stron, określonej przez ustawodawcę w normach wskazujących na te konsekwencje. Nb. 917-919 f 352 Rozdział X. Zbieg roszczeń Przykład: Niedopuszczalne byłoby stosowanie do roszczeń odszkodowawczych opartych na odpowiedzialności ex contractu, dłuższych terminów przedawnienia przewidzianych dla roszczeń ex delicto. Niektóre zbiegi roszczeń zostały uregulowane w KC (por. art. 414, 443, 44910, 24 § 1). Poświęcono im poniższe uwagi (ust. II). II. Rozwiązania szczególne 1. Bezpodstawne wzbogacenie 920 W myśl art. 414 KC, przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu „nie uchybiają przepisonTo^oBowiązku naprawienia szkody". Zwrot ten należy rozumieć w ten sposób, że zacytowany przepis dopuszcza zbieg obu wspomnianych roszczeń, a zarazem nie wskazuje na wyłączenie je